I
wydarzenia
I
Polski reportaż radiowy ma się świetnie Czy o życiu nad Bałtykiem potrafią opowiadać także dziennikarze z południa Polski? Ogólnopolski Konkurs Reportażu i Dokumentu Radiowego Bałtyk jest tego najlepszym dowodem. Dwie z czterech tegorocznych nagród trafiły do dziennikarzy z Lublina. Wysoki poziom tej edycji konkursu potwierdził świetną kondycję polskiego reportażu radiowego.
To wyjątkowy ogólnopolski konkurs reportażu, gdyż jako jedyny dotyczy tematyki morskiej. Jego organizatorem od ponad 30 lat (z przerwami) jest Polskie Radio Koszalin. Do udziału koszalińska rozgłośnia zaprasza reportażystów mediów publicznych z całego kraju. Konkurs jest przeglądem najciekawszych reportaży opowiadających o morzu, ludziach morza, gospodarce morskiej, o historii regionu, a także o związkach i kontaktach mieszkańców państw nadbałtyckich. - To bardzo szeroki wachlarz tematyczny - od rzeczy wydawałoby się błahych, prostych, ciekawostek, aż po wydarzenia historyczne, które pozostawiły po sobie niezagojone rany, blizny. Przez te lata mieliśmy więc zarówno opowieści np. o orłach bielikach, które przysiadają na burtach rybackich kutrów, jak i formy dotyczące wydarzeń grudniowych 1970 roku na Pomorzu. Co warte podkreślania, reportaże o morzu przygotowują wybitni dziennikarze z całej Polski - dodaje Piotr Ostrowski, prezes i redaktor naczelny Polskiego Radia Koszalin.
się w sukces gospodarczy, a także jego niezwykłej miłości do Haliny Wendy.
W ubiegłym roku z powodu pandemii konkurs się nie odbył. Dlatego tegoroczna edycja była podsumowaniem dwóch lat reporterskiej pracy. Wpłynęło aż dwadzieścia reportaży z całego kraju, m.in. Rzeszowa, Opola, Krakowa, Gdańska, Szczecina, Lublina i Warszawy, a wybór zwycięzców był wyjątkowo trudny. Spośród nadesłanych audycji jury postanowiło nagrodzić cztery reportaże. Dwie główne, równorzędne nagrody, trafiły do dziennikarzy Radia Lublin.
W konkursie przyznana została także nagroda Radia Rzeszów, która trafiła do reportażystek Polskiego Radia Koszalin, Jolanty Rudnik i Anny Rawskiej za reportaż „Nigdy nie wypływaj w morze - powracająca historia Gustloffa”. To opowieść o największej katastrofie morskiej na świecie, w której zginęło około 10 tysięcy osób. Pretekstem do powrotu do tej historii był odnaleziony nad brzegiem Bałtyku list w butelce.
Agnieszka Czyżewska Jacquemet z Radia Lublin została nagrodzona za reportaż „Ciągle płyną”, który przenosi słuchaczy do schyłku lat 80., do czasu katastrofy tankowca Athenian Venture. Historia ukazana jest z jednej strony na podstawie dokumentów zgromadzonych w archiwum, a z drugiej - z punktu widzenia kobiety, która w tamtym czasie, będąc 15-letnią dziewczyną, w katastrofie straciła swoją rodzinę. Druga nagroda główna trafiła do Mariusza Kamińskiego za reportaż „Józef Widerlik padł”. Jest to opowieść o człowieku, który był pierwszą ofiarą masakry na Wybrzeżu, czyli tzw. wydarzeń grudniowych. Mężczyzna zmarł w wieku 24 lat w wyniku odniesionych ran.
Prezes Polskiego Radia Koszalin podkreśla, że poziom zgłoszonych do konkursu reportaży był bardzo wysoki, co jest najlepszym dowodem na świetną kondycję polskiego reportażu radiowego: - Od 25 lat pracuję w mediach publicznych. Przez ten czas słyszę o rychłym końcu radia i radiowych form publicystycznych. Nic bardziej mylnego! Jesteśmy ostoją, „genetycznym bankiem” prawdziwego dziennikarstwa pogłębionego, które wie, czym jest publicystyka, reportaż, czy słuchowisko. Mówimy tu o prawdziwych dziełach, porównywalnych z twórczością literacką. Polska szkoła reportażu radiowego ma się świetnie, a Polskie Radio Koszalin należy do jej czołówki. Konkursowi od lat towarzyszą zawsze warsztaty z najlepszymi reportażystami z całego kraju. Ze względu na ograniczenia sanitarne, w tym roku odbyły się one zdalnie, a poprowadziła je wielokrotnie nagradzana reportażystka i dokumentalistka Jolanta Rudnik.
Nagrodę ufundowaną przez Marszałka Województwa Pomorskiego Mieczysława Struka otrzymała Marzena Bakowska z Polskiego Radia Gdańsk za reportaż „Miłość z portem w tle. Tadeusz i Halina Wendowie”. Jest to opowieść o inżynierze Tadeuszu Wendzie, jednym z założycieli i budowniczych Gdyni. To on zdecydował, że tu powstanie pierwszy port II Rzeczpospolitej. To historia jego wizji, która przekuła
Wszystkie konkursowe reportaże do wysłuchania na stronie www.prk24.pl
I
10
I