I
lato 2021
I
Na ratunek wysuszonej skórze dr Mariusz Borkowski
Coraz więcej osób (według badań nawet 70 procent z nas) deklaruje, że ma wysuszoną i wrażliwą skórę. Jak wytłumaczyć eksplozję „wrażliwości skórnej”? Poza względami czysto genetycznymi specjaliści wskazują na przyczyny zewnętrzne, związane z higieną życia, czyli tym wszystkim, co bezpośrednio lub pośrednio niszczy naszą warstwę wodno-lipidową. Chodzi o źle dobrane produkty myjące, stres, nadmierną ekspozycję na promieniowanie słoneczne czy zanieczyszczenie powietrza. Jak sobie z tym radzić, w rozmowie z „Prestiżem”, podpowiada dr n. med. Mariusz Borkowski. - Co pandemia zmieniła w podejściu Polaków do pielęgnacji skóry? Dr Mariusz Borkowski: - Czasy, które mamy, pandemiczne czy właściwie już postpandemiczne, powodują, że bardziej zwracamy uwagę na pielęgnację skóry. Wynika to z faktu noszenia maseczek oraz stosowania środków ochrony osobistej do dezynfekcji rąk czy innych powierzchni. Tego typu preparaty powodują podrażnienia skóry, często różnego rodzaju stany zapalne, przez to odczucie świądu. Efektem tego jest konieczność stosowania bardzo dobrych emolientów. Z drugiej strony mamy od lat problem z różnymi chorobami dermatologicznymi przebiegającymi z naruszeniem ciągłości skóry, jak atopowe zapalenie skóry, które dotyczy nas już od najmłodszych lat naszego życia.
- Emolienty są swoistym kołem ratunkowym, jeśli chodzi o podrażnioną skórę. Jak wybrać właściwe? Produktów na rynku mamy naprawdę sporo. Na co warto zwrócić uwagę? Dr Mariusz Borkowski: - Wybierając emolient, powinniśmy zapoznać się z jego składem, gdyż to właśnie on decyduje o szczególnych właściwościach danego preparatu. Nowoczesne emolienty zawierają w składzie substancje, które poza nawilżeniem oferują pacjentowi znacznie więcej. Jaki produkt poleca Pan Doktor swoim pacjentom? Dr Mariusz Borkowski: - Polecam Poldermin hydro, który jest wyrobem medycznym. Jest to produkt opracowany w stu procentach w Polsce. W swoim składzie zawiera składniki, które
Kiedy polewamy się wodą z kranu i nie nakładamy później kremu, skóra może potrzebować kilku godzin, żeby odzyskać swoje pierwotne pH, stąd na przykład uczucie ściągnięcia. Nie każda skóra jednak reaguje w ten sam sposób na kontakt z wodą. Dla skóry o pH naturalnie kwaśnym będzie to przyjemniejsze niż dla skóry o pH alkalicznym, która jest bardziej wrażliwa. Kiedy skóra jest „zaatakowana” przez wodę, gruczoły zabierają się ostro do pracy, żeby odbudować pierwotne pH. Dlatego po każdym użyciu produktu myjącego, który wymaga spłukania wodą, warto nawilżyć skórę kremem.
I
104
I