Koszalin
- amfiteatr, park i aquapark
O Koszalinie złośliwi mówią, że leży w pobliżu Mielna. Rzeczywiście, wielu turystom kojarzy się on jedynie jako etap w podróży nad morze. Największe miasto na Środkowym Pomorzu warte jest jednak poznania.
Przedwojenny Koszalin był 25-tysięcznym miastem, głównie urzędników i żołnierzy. Już wtedy nie mógł się poszczycić wieloma zabytkami architektury, gdyż na przestrzeni dziejów prześladowały go powtarzające się katastrofalne pożary.
potrzeb radzieckiej propagandy: w kilka dni po zajęciu przez Armię Czerwoną, na potrzeby kroniki frontowej, wtedy jeszcze niezbyt zniszczone śródmieście podpalono, by upozorować sceny zdobywania kolejnego punktu niemieckiego oporu. Spłonęło całe centrum, a w nim wartościowe historyczne obiekty. Odbudowywane przez polskich mieszkańców miasto nie odzyskało pierwotnej spójności architektonicznej.
Współczesny brak resztek starej zabudowy (poza kilkoma obiektami) jest zaś głównie skutkiem II wojny światowej. Nie walk o miasto, lecz
I
82
I