2 minute read

Kulinarna podróż do Shanghaiu

Kuchnia chińska to prawdziwa eksplozja smaków. Nie ma chyba nikogo, kto by nie próbował czegoś z bogatego menu tego kraju. Tylko czy to, co jedliśmy było tak dobre jak być powinno? Szczeciński restaurator Mariusz Łuszczewski, który od lat edukuje nas w temacie smaków pochodzących z Azji prowadząc sieć Exotic Restaurants, powraca po kilkumiesięcznej przerwie ze swoim kulinarnym projektem – restauracją Shanghai.

Umiejscowiona na szczecińskim Podzamczu chińska restauracja swoje podwoje dla gości otworzyła po pięciu miesiącach przerwy, z nowymi kucharzami i jeszcze lepszym menu. – Zamknięcie restauracji miało związek z wybuchem pandemii – mówi Mariusz Łuszczewski. – Zanim pojawiał się COVID, odnotowaliśmy rekordowe zyski ale to co się wydarzyło, spowodowało, że musieliśmy zamknąć lokal na pewien czas. Dokładnie chodziło o to, że kilku ówcześnie pracujących w Shanghaiu kucharzy musiało wyjechać w rodzinne strony. – Nie wyobrażałem sobie zatrudniać na szybko kogoś nowego na ich miejsce. Znalezienie świetnych kucharzy, zawsze zajmuje sporo czasu i wymaga wnikliwych poszukiwań – tłumaczy restaurator. – Nie robię nigdy niczego na pół gwizdka. Ważna jest jakość. Kompletując zespół, o pomoc zwrócił się do Nelsona Wanga, indyjskiego restauratora i szefa kuchni, chińskiego pochodzenia, założyciela najlepszej w Indiach chińskiej restauracji – China Garden. Wang, uważany za wynalazcę kilku dań, takich jak kurczak mandżurski, naleśniki daktylowe czy lizaki z kurczaka, wykorzystując swoją wiedzę ale także znajomość kulinarnego środowiska, chętnie pomógł w poszukiwaniach. – Spotkania, testowanie potraw, niby prosta i przyjemna rzecz ale tak naprawdę wymagająca czasu i zaangażowania – tłumaczy Mariusz Łuszczewski. – Kompletując zespół, zawsze staram się znaleźć jak najlepszych ludzi w swoim fachu. Dlatego to tyle trwa. Druga część, która także jest czasochłonna to załatwienie wszystkich formalności. Wybrani przeze mnie kucharze są często jeszcze zobligowani kontraktami z poprzednimi miejscami pracy. Później jest załatwianie wiz i innych dokumentów. Kiedy zespół został wybrany, nastąpiło przygotowywanie menu. Nowa karta Shanghaiu zawiera 71 pozycji. – To dania z różnych regionów Chin, te najpopularniejsze, łączące tradycję z nowoczesnością – mówi właściciel restauracji. – Sztandarowymi daniami są kaczka w stylu Pekińskim i Shanghaiskim, obie pieczone w całości i przygotowywane przez kucharza na oczach gości. Nie zbraknie słynnych bułek Bao przygotowywanych na parze, pierożków dim sum w wielu odsłonach czy całej gamy ryb i owoców morza. Kuchnia chińska, której początki sięgają kilku tysięcy lat wstecz, jest najstarszą i najdoskonalszą w swej formie sztuką kulinarną. To z niej swoje inspiracje czerpały i nadal czerpią inne kraje azjatyckie. Dlatego obowiązkowo należy jej spróbować. ad/ foto: materiały prasowe

Advertisement

This article is from: