3 minute read

Światło, które leczy

Nastała jesień, za chwilę zima. Po mocno słonecznych i gorących letnich dniach nasza skóra potrzebuje regeneracji. Opalona skóra wygląda ładnie. Ale kiedy opalenizna schodzi, często na światło dzienne wychodzą przebarwienia. Do tego słońce, niestety, przyśpiesza proces starzenia się skóry. Medycyna, w tym estetyczna, zna bardzo dobre sposoby by tak podrażnioną skórę zregenerować, a nawet wyleczyć, o czym rozmawiamy z dr n. med. Marcinem Wiśniowskim, specjalistą chirurgii ogólnej i transplantologii klinicznej.

Panie doktorze co robić w takiej sytuacji?

Advertisement

Przede wszystko należy pamiętać o profilaktyce. Najgorsze dla naszej skóry jest poparzenie, do którego dochodzi w momencie intensywnej ekspozycji na silne promieniowanie UV, bez odpowiedniego zabezpieczenia pod postacią filtrów. Wynikiem takiego poparzenia może być powstanie nieestetycznych przebarwień. Usuwanie ich jest dość trudne i nie zawsze w 100% skuteczne. Może zdarzyć się, że przy kolejnej ekspozycji na słońce przebarwienia wrócą. W wyniku poparzeń zwiększa się także ryzyko wystąpienia nowotworów złośliwych skóry, które wymagają szybkiego leczenia chirurgicznego. Ocena i wybór terapii zawsze należy do doświadczonego lekarza. Jednych z najskuteczniejszych zabiegów jakie stosujemy w przypadku wystąpienia przebarwień, jest terapia IPL. Zabieg polega na naświetlaniu skóry światłem o odpowiednio dobranej, selektywnej długości fali, pochłanianej przez melaninę. W celu regeneracji skóry możemy także zastosować osocze bogatopłytkowe czy zabiegi z użyciem polinukleotydów.

Wspomniał Pan o IPL, urządzeniu, które wykorzystuje technologie laserową. Jak dokładnie ono działa?

IPL (Intense Pulse Light) wykorzystuje światło o odpowiedniej długości fali, które emitowane jest w postaci pulsów. Światło to, w zależności od długości, pochłaniane jest przez różne chromatofory jak np. melaninę czy hemoglobinę. W wyniku tego procesu dochodzi do fototermolizy melaniny, uszkodzenia melanocytów i redukcji zmian pigmentacyjnych. W przypadku hemoglobiny do jej koagulacji i zamknięcia rozszerzonych naczynek. Nowoczesne urządzenia jak np. Alma Harmony Dye-VL posiadają serię 3 filtrów, dzięki którym uzyskujemy koncentrację światła w węższym zakresie. Zwiększa to skuteczność i bezpieczeństwo zabiegu, eliminując te długości fali, które mogą być niebezpieczne dla skóry, minimalizując ryzyko poparzeń.

Jak widać laseroterapia jest bardzo pomocną metodą w regeneracji skóry. Co dobrego daje laser naszej skórze i dlaczego nie należy się go bać?

Odpowiednio zastosowana laseroterapia przyspiesza regenerację skóry, stymuluje powstawanie kolagenu, a co za tym idzie poprawia jej jakość. Pomoże pozbyć się nam niechcianym przebarwień czy rozszerzonych naczynek. Laserów nie należy się bać pod warunkiem, że są to urządzenia medyczne, a zabieg wykonywany jest przez doświadczonego lekarza i odpowiednio dobrany do naszego problemu.

Lasery są urządzeniami wysokoenergetycznymi ale czy tylko one? Co oznacza to pojęcie?

Urządzenia wysokoenergetyczne to nie tylko lasery choć jest ich w tej kategorii najwięcej. Do takich urządzeń możemy zaliczyć także radiofrekwencję czy skoncentrowane ultradźwięki. To rządzenia o dużej mocy, która emitowana jest w bardzo krótkim czasie. Dzięki temu możemy osiągnąć optymalne efekty przy minimalnym ryzyku działań niepożądanych.

Fotoodmładzanie to jeden z fajniejszych i popularniejszych zabiegów, zalecanych po lecie ale nie tylko, z użyciem lasera. Na czy polega fenomen tego zabiegu i co dokładnie kryje się pod słowem "fotoodmładzanie”?

Nasza skóra cały czas podlega procesom starzenia. Zmniejsza się ilość włókien kolagenowych, ich struktura ulega rozluźnieniu. Pojawia się nieprawidłowy rozkład melaniny, zmniejsza się ilość tkanki tłuszczowej. Medycyna regeneracyjna ma za zadanie przeciwdziałać tym procesom i maksymalnie je spowalniać. Jednym z takich zabiegów, nastawionym na redukcję uszkodzeń posłonecznych, jest terapia światłem widzialnym czyli fotoodmładzanie. Dzięki tym zabiegom możemy pozbyć się piegów, wyrównać koloryt skóry, zamknąć rozszerzone naczynka a także stymulować powstawanie nowych włókien kolagenowych. Zabiegi takie należy przeprowadzać w serii. Zazwyczaj 3-5 zabiegów w odstępach 4-6 tygodni. Najlepszym okresem do ich przeprowadzenia jest okres jesienno-zimowy ze względy na ograniczoną ekspozycję na światło słoneczne. Jest to istotny element całej terapii.

Na koniec: dlaczego trzeba poddawać skórę regeneracji. Dlaczego to jest takie ważne?

Dobra jakość skóry to także dobre nasze samopoczucie. Procesy starzenia są nieodwracalne, ale możemy skutecznie je spowalniać a w niektórych przypadkach zapobiegać np. powstawaniu nowotworów skóry. Pamiętajmy o tym i dbajmy o nią cały czas. rozmawiała: Aneta Dolega / foto: materiały promocyjne

dr n. med. Marcin Wiśniowski, specjalista chirurgii ogólnej, specjalista transplantologii klinicznej, międzynarodowy trener implantacji nici Silhouette Soft, trener w zakresie przeszczepiania komórek macierzystych, pochodzących z tkanki tłuszczowej, zastosowania kwasu, hialuronowego oraz biostymulatora tkankowego Ellanse.

This article is from: