2 minute read
Przełom w laseroterapii
WSZYSCY ZNAMY LASERY WYSOKOENERGETYCZNE, Z SUKCESEM WYKORZYSTYWANE W MEDYCYNIE ESTETYCZNEJ. ICH DZIAŁANIE JEDNAK WIĄŻE SIĘ Z PEWNYMI NASTĘPSTWAMI, NA KTÓRE NIE ZAWSZE CHCEMY CZY NIE MOŻEMY SOBIE POZWOLIĆ. SĄ TO: DŁUGI OKRES REKONWALESCENCJI, BÓL I SIEDZENIE W DOMU, KTÓRE WIĄŻE SIĘ Z TYM, ŻE NASZA SKÓRA PO ZABIEGU PRZEZ JAKIŚ CZAS NIE WYGLĄDA NAJLEPIEJ. W LASEROTERAPII NASTĄPIŁA KOLEJNA REWOLUCJA I NA RYNKU POJAWIŁO SIĘ URZĄDZENIE, KTÓRE MA ZDECYDOWANE WIĘCEJ ZALET NIŻ JEGO POPRZEDNICY. TO LASER TULOWY.
Advertisement
– Laser tulowy działa na podobnej zasadzie co inne lasery wysokoenergetyczne, gdyż odbiorcą, czyli chromoforem skóry jest woda. Różnica jest taka, że laser tulowy daje możliwość pracy na z różnymi problemami skórnymi, przy minimalnym okresie rekonwalescencji – mówi Aleksandra Mikos, kosmetolog, specjalistka m.in. w terapiach odmładzających w Klinice Beauty. – Jest to o tyle istotne, że aktualnie, przy tym tempie i trybie życia, jaki prowadzimy, nie wszyscy możemy sobie pozwolić na wyłączenie z niego, nawet na jakiś czas. W przypadku lasera tulowego po zabiegu występuje tylko lekkie zaczerwienienie i delikatny obrzęk, które utrzymują się maksymalnie dwa dni. To bardzo niewielki okres rekonwalescencji w porównaniu z efektami, jakie możemy uzyskać.
Efekty, o których wspomina kosmetolog to m.in. bardzo widoczne odmłodzenie skóry. – Źródłem energii w przypadku tego lasera jest tul, którego wiązka promieniowania wynosi 1927 nm, co pozwala na kompleksową przebudowę skóry – wyjaśnia Aleksandra Mikos. – Zabieg polega na zwiększeniu napięcia skóry, jej elastyczności i gęstości, redukcji zmarszczek oraz na przebudowie naskórka pod kątem tekstury. Po tygodniu, od wykonania zabiegu, uzyskujemy tzw. efekt „baby face” – skóra staje się miękka, gładka, rozjaśniona i przyjemna w dotyku. Na całkowity efekt odmłodzenia trzeba poczekać ok. ośmiu tygodni. Zawsze zaleca się serię dwóch, trzech zabiegów w przerwach czterotygodniowych.
Laser tulowy, również świetnie sobie radzi z przebarwieniami skóry — niezależnie od głębokości oraz przyczyny ich powstawania. Mogą być to piegi, przebarwienia posłoneczne, hormonalne (np. ostuda), plamy starcze czy przebarwienia pozapalne – Laserem tulowym jesteśmy w stanie to rozjaśnić, poprzez to, że wiązka energii na granicy skórno-naskórkowej rozbija nagromadzoną melaninę i to w sposób nieinwazyjny – tłumaczy kosmetolog. – Laser ten znakomicie się sprawdza także w przypadku rozstępów i blizn, w tym trudniejszych do usunięcia blizn potrądzikowych. Wówczas pracuje się w trybie ablacyjnym, gdzie dochodzi do głębokiej przebudowy skóry. Powoduje to spłycenie rozstępów, redukcję blizn. Ten rodzaj zabiegu wykonujemy w dłuższych odstępach czasu, ponieważ działamy na zupełnie innych parametrach.
Kolejnym ciekawym zastosowaniem lasera tulowego jest jego działanie w przypadku wypadania włosów czy łysienia androgenowego. – Powoduje on pobudzenie wzrostu włosa. Następuje mocna stymulacja uśpionych mieszków włosowych – mówi Aleksandra Mikos. – Można to połączyć z osoczem bogatopłytkowym lub mezoterapią igłową, jako uzupełnienie terapii, dające szybszy i lepszy efekt.
Dobór parametrów lasera tulowego zależy od zaawansowania procesów starzenia się skóry czy problemów współistniejących. Serię zabiegów laserowych wykonuje się raz w roku, najbezpieczniej w okresie o niskim nasłonecznieniu (jesień, zima, wczesna wiosna)– zaznacza kosmetolog. – Wiemy również, że zdrowy styl życia i prawidłowa pielęgnacja domowa podbijają efekty jego działania.
autor: Aneta Dolega / foto: materiały prasowe