Packaging Polska 09/2017

Page 1

INDEKS: 357286 ISSN: 1509-1767 Cena: 16,80 zł (w tym 5% VAT)

Nr 09/17

PERMANENTNE MATERIAŁY POS OPAKOWANIA I DISPLAYE TEKTUROWE tel. (+48 61) 61 62 50 100 tfpgrafika@tfpgrafika.com.pl


METSÄ BOARD ZASPOKOI WSZYSTKIE POTRZEBY W ZAKRESIE MARKOWYCH OPAKOWAŃ

Seria produktów firmy Metsä Board jest

Wspólnie z naszymi klientami chcemy

kwintesencją innowacyjnych rozwiązań dla

tworzyć lepsze, bezpieczniejsze i bardziej

opakowań tekturowych, które wyróżniają

zrównoważone opakowania, zharmonizowane

markę w odbiorze konsumentów. Dotyczy

z markami i odpowiadające przyszłym

to zarówno samych opakowań jak i innych

potrzebom konsumentów. Better with Less.

zastosowań w sprzedaży detalicznej: In pack, On shelf, On display, On the go, In graphics.

Dowiedz się więcej: www.metsaboard.com


EDITORIAL

Magazyn dla nowoczesnego przemysłu opakowaniowego Prezes Zarządu Izabela E. Kwiatkowska Wydawca i redakcja European Media Group Sp. z o.o. ul. Fredry 1/18, 61-701 Poznań tel./fax 061/855 19 90, 855 14 51 www.packaging-polska.pl Redaktor Naczelny Edyta Macioszek edyta@printernet.pl Reklama edyta@printernet.pl Administracja Ewa Urbanowicz office@printernet.pl Prenumerata prenumerata@printernet.pl Grafika i DTP Ada Dziamska Druk wnętrza Paw Druk Sp. z o.o. Okładka Okładka wydrukowana na kartonie Carta Elega 250g dostarczonym przez firmę Metsa Board Cena prenumeraty w kraju: 184,80 zł netto. Nakład: 5000 egz. Cennik reklam redakcja wysyła na życzenie. Materiałów redakcyjnych wydawnictwo nie wysyła do autoryzacji.

Redakcja nie zwraca materiałów, które nie zostały zamówione oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów, a także zmiany tytułów. Wszelkie prawa zastrzeżone. Przedruk materiałów lub ich części tylko za pisemną zgodą redakcji. Za treść ogłoszeń reklamowych i artykułów autorskich redakcja nie odpowiada. Artykuły te nie muszą odzwierciedlać poglądów wydawnictwa.

PACKAGING POLSKA jest członkiem WORLD PACKAGING ORGANISATION

ces

da

w are

es o f it s r

o

ur

so

lu t

io n s

• for a

wo

rl

PACKAGING POLSKA jest członkiem inicjatywy SAVE FOOD koordynowanej przez Messe Düsseldorf

PACKAGING POLSKA jest członkiem Polskiej Izby Opakowań

Ruch i Świat Sekret zdrowia i urody to RUCH. Mądre powiedzenie mówi: bezruch to choroba, ruch to zdrowie, a sport to mord! Zatem nie ma co przesadzać w życiu ponieważ przez przypadek można się zabić. Dlatego tylko mądry ruch jest właściwy. Ruch może zastąpić wszystkie lekarstwa, ale wszystkie lekarstwa nie zastąpią nigdy ruchu. Ruch jest nawet lekarstwem na smutek. Ruch rządzi całym Światem. Gdyby nie on, Świat by nie istniał. Dzięki temu Świat nie miał początku i nie będzie miał końca. Podobnie jak ruch, który jest wieczny, tak jak i czas, który go mierzy; pojęcie teraźniejszości zawiera pojęcie przeszłości i przyszłości. Dlatego receptą na zdrowie, siłę i sukces jest ruch – działanie. Również opakowania napędza działanie. Na rynku pojawiają się coraz to nowe opakowania tego samego produktu, uwypuklające za każdym razem nowe atrybuty jego niezmiennej od lat zawartości. To właśnie działanie utrzymuje produkty ciągle na topie. Dzięki zmianie opakowania, dla zewnętrznego obserwatora powstaje wrażenie ciągłego ruchu, że firma jest aktywna na rynku. Spójrzmy choćby na Coca Colę. Produkt od lat ten sam. Zmieniają się tylko opakowanie, wizje, kampanie reklamowe. Klientowi sprzedaje się marzenia. Jak widać ruch to nie tylko zdrowie u człowieka, ale też ruch w interesie oznacza aktualny produkt ciągle na topie. Ten ciągle aktualny produkt, po dokonaniu wymarzonych zakupów, pakujemy w torbę i idziemy do domu. I jak się okazuje kolejny raz wprawiamy coś w ruch… ruch, który towarzyszy nam zawsze i wszędzie przy każdej czynności od oddychania począwszy, poprzez częstotliwość drgań naszego serca, po najmniejszy elektron i proton krążący w każdej martwej materii. W tym i w opakowaniu.

Ruchoma reklama na opakowaniu

Jeśli pomyślałeś o szarych torbach, w które po prostu pakujesz swoje zakupy, aby je zanieść do domu, zmień natychmiast swoje wyobrażenie. Torby, które mam na myśli, mają ważniejszą funkcję do spełnienia. Przez to, że są w ciągłym ruchu, są nie tylko bezpłatną reklamą, ale i szykownym dodatkiem, symbolem statusu. Mogą nawet awansować do roli stałego towarzysza. Na takie torby stosuje się doskonałe farby i lakiery uszlachetniające, które pozwalają precyzyjnie odtworzyć kolor markowych towarów czy logotypów. Torba zakupowa to coś więcej niż worek na kartofle, dlatego powinna być trwała – wówczas dłużej posłuży reklamie. Dopiero niedawno opracowano maszyny produkujące na skalę przemysłową papier wzmocniony osnową z kordu, co umożliwia wykonywanie wymyślnych toreb za rozsądna cenę. W przeszłości wymyślne torby zamawiali wyłącznie producenci z branży kosmetycznej i odzieżowej. Obecnie prawie wszyscy wykorzystują narzędzie ruchomej reklamy. Dlatego ruszajmy się, a i ruch w interesie powstanie. Reasumując: by przeżyć, trzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie, trzeba ośmiu uścisków dziennie. By się rozwijać, trzeba dwunastu uścisków dziennie. Zatem ściskajmy się i działajmy, bo ruch, nawet ten w uścisku to zdrowie dla nas i sukces naszych produktów. Zapraszając do lektury niniejszego wydania, w którym znajdziecie niebywały ruch targowy: Pakfood, Labelexpo, Drinktec. Dużo ruchu na raz.

PACKAGING POLSKA jest organizatorem konkursu ART OF PACKAGING

09/17 Packaging Polska

Izabela E. Kwiatkowska Wydawca

3


SPIS TREŚCI

EDITORIAL

REWIA MASZYN

Editorial.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3

Zaawansowane technologie. . . . . . . . . . . . 76 DGM – chińskie składarko-sklejarki dla wymagających. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 77 Japońska jakość . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 77 Technologie przyszłości. . . . . . . . . . . . . . . 78 Pełna automatyzacja . . . . . . . . . . . . . . . . . 79 Kompaktowe napełnianie . . . . . . . . . . . . . 80 Perforacja bez przerwy. . . . . . . . . . . . . . . . 80

AKTUALNOŚCI Z rosnącymi przychodami. . . . . . . . . . . . . 6 Potrójne zwycięstwo. . . . . . . . . . . . . . . . . . 6 Pudrowa rewolucja. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6 Menadżer sukcesu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Podwójna premiera . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Lokalnie i globalnie. . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 Nowoczesny styl retro. . . . . . . . . . . . . . . . . 8 Konkurs marki własne. . . . . . . . . . . . . . . . 8 Letnie odświeżenie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 Złociste nasadki. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 Kleje termotopliwe i nie tylko. . . . . . . . . . 9 Targowe nowości. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9

Strona 10 Strona 58

ROZWIĄZANIA I MATERIAŁY Druga młodość papierowych worków. . . . . 82 Zabłyśnij matem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 84 Wypić i zjeść. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 85 W świecie folii. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 86 Oświecona technologia POS. . . . . . . . . . . . 88 Bardzo nowoczesny materiał. . . . . . . . . . . 90 Papier papierowi nie jest równy . . . . . . . . 92

OPAKOWANIA SPOŻYWCZE Ciemna strona wygody. . . . . . . . . . . . . . . . 10 Mleczna ewolucja. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12 Kokosowy raj. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13 Daj sobie czas. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13 Barwna komunikacja. . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Nowa linia w Rottneros . . . . . . . . . . . . . . . 14 Jogurt na patyku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Wygodnie i zdrowo. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 Przez żołądek do serca. . . . . . . . . . . . . . . . 18

WYDARZENIA Zasłużony tytuł. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 20 Logistyka polską specjalnością . . . . . . . . . 22 Na początku było opakowanie. . . . . . . . . . 24 Dynamiczny rozwój. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 25

BIZNES I FINANSE Czy te oczy mogą kłamać?. . . . . . . . . . . . . 26 Lean production. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28 Niecodzienne decyzje. . . . . . . . . . . . . . . . . 30 Okiem analityków. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 31 Podróż przez pokolenia. . . . . . . . . . . . . . . 32 Przyszłość dóbr luksusowych. . . . . . . . . . . 34 Czy branża opakowań straciła szansę? . . . 36 Wsparcie na wagę złotówki. . . . . . . . . . . . . 38

WYWIAD Inwestować i działać długofalowo. . . . . . . 40 Na drodze ku europejskiej ekspansji. . . . . 44 Pionierzy opakowań. . . . . . . . . . . . . . . . . . 46

4

SYSTEMY PAKUJĄCE Opakowaniowe prognozy. . . . . . . . . . . . . . 94

TRANSPORT I LOGISTYKA

Strona 126

Sposób na oszczędność. . . . . . . . . . . . . . . . 98 Wielozadaniowość kluczem do sukcesu. . 100 Czy logistyka musi być skomplikowana?. 102

EKOLOGIA

Rodzinne wartości . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50

Sekretny język opakowań. . . . . . . . . . . . . 104

DRUK

TRENDY

Współpraca dla większych możliwości. . . . 54 Szczególnie wytrzymałe etykiety. . . . . . . . 56 Ekologicznie i wydajnie. . . . . . . . . . . . . . . 56 Cyfrowy druk wielkoformatowy. . . . . . . . . 58 Podwójna nowość. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 60 Dwie dekady doświadczenia. . . . . . . . . . . . 61

Konsumenci chcą wiedzieć więcej. . . . . . . 62 Stawiają na kolor . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 63

W poszukiwaniu ideału . . . . . . . . . . . . . . 108 Jedno opakowanie – wiele produktów. . . . . . . . . . . . . . . . . . 109 Trzy kroki w e-commerce . . . . . . . . . . . . 110 Emocje ważniejsze niż wiedza. . . . . . . . . 112 Potwornie kreatywne. . . . . . . . . . . . . . . . 115 Czarno na białym. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 115 Piwna rewolucja. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 116 Letnie orzeźwienie. . . . . . . . . . . . . . . . . . 118 Słodko-gorzki wizerunek. . . . . . . . . . . . . 118

TECHNOLOGIA

DESIGN I MARKETING

Mądry ruch. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64 Realna alternatywa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 66 Małe, ale znaczące. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 68 Przyszłość leży w modułach. . . . . . . . . . . . 72 Elastyczne wyzwanie dla producentów. . . 74

Wykreowane z kartonu. . . . . . . . . . . . . . . 120 POStawili na POS. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 124 Zaistnieć w branży. . . . . . . . . . . . . . . . . . 126 Jakość jest najważniejsza. . . . . . . . . . . . . 128 In&Out. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 130

ETYKIETY

Packaging Polska 09/17


Cama Group jest wiodącym dostawcą zaawansowanych technologii i systemów pakowania końcowego, stale inwestującym w innowacyjne rozwiązania. Inżynierowie Camy projektują i budują linie pakujące kierując się mottem "Technologia z wartością dodaną". www.camagroup.com - commerciale@camagroup.com

Poznań – Poland 25 - 28 September Hall 5 – Stand 75


AKTUALNOŚCI

z Plast-Box

© Plast-Box

Z rosnącymi przychodami W pierwszym półroczu 2017 roku firma Plast-Box – jeden z wiodących producentów opakowań z tworzyw sztucznych – wypracowała przychody w wysokości prawie 81 mln zł wobec 76,3 mln zł po 6 miesiącach roku ubiegłego. Grupa pierwsze półrocze zamknęła zyskiem netto na poziomie ponad 3 mln zł (stopa 3,9 proc.). Jednocześnie zanotowała marżę EBITDA na poziomie 8,7 mln zł, przy stopie EBITDA wynoszącej 10,8 proc. „Wyniki całej grupy po I półroczu prezentują się dobrze”, podkreśla Grzegorz Pawlak, prezes zarządu Plast-Box. „Bardzo korzystnie wypada nasza ukraińska spółka córka, która po sześciu miesiącach br. osiągnęła 11 mln UAH zysku netto wobec 6,6 mln UAH w roku ubiegłym i wypracowała marżę EBITDA na poziomie prawie 22

mln UAH, przy stopie EBITDA wynoszącej nieco ponad 15 proc. Ponadto spółka ta zanotowała we wszystkich segmentach sprzedaży dynamiczny wzrost”, dodaje. Dobre wyniki finansowe grupy znalazły odzwierciedlenie w dywidendzie, która wzrosła prawie o 67 proc. względem poprzedniego roku, a jej całkowita kwota wyniosła blisko 6,3 mln zł. Plast-Box jest znaczącym wytwórcą twardych opakowań pracującym w formule B2B, który stale umacnia swoją pozycję w Europie. Produkty Plast-Boxu są eksportowane do zdecydowanej większości krajów Europy w tym między innymi do Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Austrii, oraz na wschód – głównie na Ukrainę i do Rosji. Udział eksportu w skonsolidowanych przychodach po pierwszym półroczu wyniósł 62,5 proc.

Srebrną Nagrodę w kategorii Najlepsze Opakowanie Formowane Wtryskowo otrzymał pojemnik stosowany przez firmę Cool Vega, jako opakowanie zup. Jest to również rozwiązanie opakowaniowe SuperLock, które składa się z formowanego wtryskowo pojemnika z odporną na procesy autoklawowania etykietą wykonaną techniką IML. Natomiast wykonany na zamówienie kubeczek na deser został wyróżniony Srebrną Nagrodą w kategorii Najlepszy

Projekt Części. Opakowanie jest mocne, higieniczne oraz odporne na wilgoć i nagłe zmiany temperatury.

z RPC

Firma RPC Superfos otrzymała aż trzy nagrody w konkursie 2017 IMDA Awards Competition, którego organizatorem jest stowarzyszenie In-Mould Decorating Association w Stanach Zjednoczonych. Złoty laur w kategorii Najlepsza Rodzina Produktów jury przyznało pojemnikowi SuperLock z etykietami wykonanymi techniką IML i ochronną barierą przeciwtlenową, który doskonale sprawdza się jako opakowanie zup i żywności dla niemowląt.

© RPC Superfos

Potrójne zwycięstwo

z Polpak © Polpak

Pudrowa rewolucja Duża popularność kosmetyków sypkich, które pojawiają się w drogeriach wymaga dostosowania do nich opakowań. Tego zadania podjęła się firma Polpak Packaging, która od lat wdraża rozwiązania opakowaniowe uwzględniając przy tym dynamikę zmian tego sektora rynku. W swojej najnowszej ofercie firma prezentuje m.in. nowatorskie aplikatory do produktów sypkich, opakowania airless z masująco-chłodzącymi końcówkami, oraz opakowania z elementami naturalnego drewna bambusowego. Aplikatory do pudru są doskonałą alternatywą dla tradycyjnych rozwiązań. Wyposażone w specjalną dyszę dostarczają sypki produkt w postaci mgiełki, co pozwala uniknąć wysypania zbyt dużej ilości kosmetyku. Z kolei nowe opakowania airless są propozycją dla kosmetyków wymagających precyzyjnej aplikacji na określony obszar skóry. Mała doza pozwala na użycie określonej ilości produktu, a metalowe aplikatory przyjemnie chłodzą skórę i ułatwiają przenikanie kosmetyku w głębsze partie skóry.

6

Packaging Polska 09/17


z Logopak

Menadżer sukcesu

Podwójna premiera

©Eurobox Polska

z Eurobox Polska

Dyrektor Generalny i Członek Zarządu Eurobox Polska, Zbigniew Krzyżak otrzymał wyróżnienie „Menadżer sukcesu” przyznawane w IV edycji Ogólnopolskiego Programu Certyfikacji Firm i innych Jednostek Prowadzących Działalność Gospodarczą „Przedsiębiorstwo Przyszłości” organizowanego przez Fundację Rozwoju Edukacji i Szkolnictwa Wyższego oraz Agencję PRC. Wyróżnienie to przyznawane jest menadżerom i szefom firm o wybitnym dorobku i znaczących osiągnięciach zawodowych. Laureaci charakteryzują się osobistym zaangażowaniem w rozwój innowacyjnej gospodarki oraz kapitału ludzkiego w zarządzanych przez siebie przedsiębiorstwach. Eurobox Polska to firma należąca do Dunapack Packaging, zajmująca się produkcją opakowań z tektury.

09/17 Packaging Polska

Na targach Polagra Tech, które odbędą się w dniach 25-28 września na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, firma Logopak East pr zedstawi dwa nowe modele etykieciarek. Logomatic C500 to pierwszy w Europie automatyczny system etykietujący, który drukuje etykiety metodą termotr ans ferową w dwóch kolor ach i nakleja je na różne typy opakowań. Spełnia wymagania systemu znakowania substancji chemicznych GHS i rozporządzenia CLP (WE) nr 1271/2008, drukuje kody kreskowe, kody 2D, czcionki, logo i symbole w rozdzielczości 203 lub 300 dpi. Natomiast Logomatic 500+ jest najnowszym modelem serii 500 skonstruowanym na podstawie 5 lat wymiany doświadczeń z klientami. Maszyna nowej generacji jeszcze lepiej wpisuje się w potrzeby związane ze znakowaniem produktów. Podczas targów będzie można przetestować działanie zarówno nowych, jak i wcześniejszych modeli etykieciarek firmy Logopak.

7

© Logopak

AKTUALNOŚCI


z Dekorglass

Lokalnie i globalnie

Nowoczesny styl retro

Coexpan & Emsur – dwa oddziały Grupo Lantero zajmujące się produkcją opakowań z tworzyw sztucznych – przedstawią podczas targów Pack Expo 2017, które odbędzie się w dniach 25-27 września w Las Vegas, wspólne rozwiązanie opracowane z myślą o przyszłości branży opakowań. Oferta produktów firm obejmuje rozwiązania z zakresu sztywnych tworzyw sztucznych, takich jak arkusze rolowe, tacki na świeżą żywność i gotowe posiłki oraz opakowania i pokrywki zaciskowe do kubków i pojemników, a także rozwiązania z zakresu giętkich tworzyw sztucznych, takie jak wieczka, banderole i stickery na maszyny FFS, druk folii laminacyjnych techniką grawiury i fleksografii HD, rękawy termokurczliwe, folie rolowe, torebki i gotowe woreczki do zastosowań FS. Partnerzy działają na poziomie lokalnym w 11 krajach i sprzedając produkty do ponad 60 państw.

z Edycja limitowana butelek

© Verpackungs Rundschau

Letnie odświeżenie

Nowe butelki zaprojektowane przez Andy’iego Scotta – wyimaginowanego artystę z firmy Dekorglass – to ukłon w kierunku lat 90-tych. Propozycja zdobienia została przedstawiona na opakowaniu wyprodukowanym przez Steklarna Hrastnik. Butelka pochodzi z kolekcji High Glass Perfume Collection i jest dostępna o pojemności 100 ml. Charakteryzuje się niezwykłą przejrzystością szkła i grubym denkiem, co daje efekt opakowania klasy premium. Projektanci nie chcieli ukry-

wać jej walorów pod powłoką malarską, dlatego zaproponowali proste, a jednocześnie nowatorskie połączenie techniki nadruku wielokolorowego inkjet oraz sitodruku.

z Targi Kielce PLME

Konkurs marki własne Podczas Targów FUTURE PRIVATE LABELS, które odbędą się w dniach 25 – 26 października 2017r. w Kielcach ogłoszone zostaną wyniki konkursu na najlepsze opakowanie produktu marki własnej – „Best Private Label Packaging”. Konkurs organizowany jest w celu polepszenia wizerunku marek własnych, poprzez promowanie dobrej jakości w zakresie projektowania i produkcji opakowań. Opakowania mogą zgłaszać firmy, które projektowały je dla marek własnych, producenci tych marek lub ich właściciele. Kategorie konkursowe dają możliwość zaistnienia wielu ciekawych pomysłów. Mogą to być na przykład: opakowania kosmetyków i środków do pielęgnacji i higieny; opakowania dla żywności w tym żywności gotowej do spożycia; opakowania napojów, opakowania środków czystości do domu, auta; nietypowe opakowania. Najlepsze opakowanie wybiorą także zwiedzający Targów Future Private Labels. Zgłoszenia do konkursu są bezpłatne i są przyjmowane do 11.10.2017 (więcej informacji o udziale w konkursie, nagrodach można znaleźć na www.markiwlasne.pl).

© Targi Kielce

© Coexpan & Emsur

z Coexpan & Emsur

© Dekorglass

AKTUALNOŚCI

z RPC

W tym roku firma Vöslauer oferuje swoją kultową wodę w nowej odsłonie. Na butelkach promowane są aktywności uprawiane na świeżym powietrzu. Rowerzysta i biegnący obok niego pies pojawia się na opakowaniach wody niegazowanej, a na tej z bąbelkami znaleźć można biegacza wypoczywającego na łonie natury oraz pływaka. Trzy nowe etykiety z limitowanej edycji Vöslauer Limited Design Editio zostały stworzone przez pochodzącą z Austrii ilustratorkę i projektantkę Onkę Allmayer-Beck. Rysunki zostały naszkicowane ręczne przy pomocy tuszu. Kolekcjonerskie butelki dostępne są w sklepach od końca lipca, reklamowane są też w mediach spłecznościowych i na terenie Berlina.

8

Specjalnie opracowan e na s a dk i f o r m o w an e w tr yskowo przez RPC Bramlage wzbogacają o w yr afinowany akc ent nową serię produktów do pielęgnacji włosów dla kobiet firmy Kérastase. Zamknięcia zostały zaprojektowane w celu efektywnego połączenia z różnymi kształtami opakowań w serii, a jednocześnie podkreślenia luksusowego wizerunku produktów. Mają one lakierowane i metalizowane wykończenie, które stanowi idealne dopełnienie złotej powierzchni opakowań o ciekawej fakturze. Nasadki używane są w trzech opakowaniach nowej serii Elixir Ultime firmy Kérastase.

Packaging Polska 09/17

© RPC

Złociste nasadki


AKTUALNOŚCI

z Best-Pol

©Best-Pol

Kleje termotopliwe i nie tylko

Firma Best-Pol, specjalizująca się w technologii klejów termotopliwych, zapowiedziała swój udział w zbliżających się targach Pakfood, które odbędą się pod koniec września w Poznaniu. Na stoisku producenta odwiedzający będą mieli okazję zapoznać się z szeroką ofertą klejów przeznaczonych do branży spożywczej, wytwarzanych na bazie EVA i poliolefiny APAO. Produkty te mogą być używane zarówno w przemyśle opakowań zbiorczych, jak również pojedynczych, a także mrożonek czy skrzynek na owoce i warzywa. Wszystkie kleje produkowane przez Best-Pol spełniają normy amerykańskiej federacji FDA. Oferta firmy zostanie zaprezentowana w pawilonie 3, przy stoisku 32.

z UPM Raflatac

Targowe nowości Firma UPM Raflatac była jednym z wystawców podczas tegorocznej edycji targów Drinktec. Na swoim stoisku eksperci firmy zaprezentowali m.in. materiał Vanish do puszek, folie termokurczliwe do druku na całej powierzchni opakowania, a także etykiety do win Ice i Ice Premium. Folia Vanish tworzy efekt niewidocznej etykiety doskonale sprawdza się w wizualnej identyfikacji napojów rzemieślniczych, sezonowych i pochodzących z limitowanych edycji. Przedsiębiorstwo zaprezentowało również folie termokurczliwe z serii RafShrink do dekorowania całej powierzchni produktu oraz materiały etykietowe do win Ice i Ice Premium. Są one odporne na powstawanie pęcherzyków powietrza, marszczenie i odklejanie się krawędzi w wilgotnych warunkach panujących w chłodziarkach do wina.

Magazyn dla nowoczesnego przemysłu opakowaniowego.

Kreatywne spojrzenie na opakowania! INDEKS: 357286 ISSN: 1509-1767 Cena: 16,80 zł (w tym 5% VAT)

Nr 09/17

Logotyp PACKAGING POLSKA uszlachetniono foliami Rainbow, Graphite i Bottle Green oraz lakierem błyszczącym. Całość wykonana przez firmę Follak. Design i layout: Robert Sabolovic, Agencja Reklamowa Zeitmass

© UPM Raflatac

DTP: Ada Dziamska

Papier na okładkę: Carta Elega 200 g, Producent Metsa Board Papier na wnętrze: Novatech 115 g/m2 PERMANENTNE MATERIAŁY POS OPAKOWANIA I DISPLAYE TEKTUROWE tel. (+48 61) 61 62 50 100 tfpgrafika@tfpgrafika.com.pl

Liczba kolorów: CMYK

Druk: PAW-DRUK

09/17 Packaging Polska

9


OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

zKubki papierowe w ogniu krytyki

Ciemna strona wygody Jest jednym z najpopularniejszych opakowań typu convenience, a zarazem opakowaniem, bez którego nie potrafilibyśmy wyobrazić sobie naszego codziennego życia. O czym mowa? Oczywiście o papierowym kubku. W restauracjach typu fast-food, na stacjach benzynowych, u piekarza na rogu – kawa czy inny napój na wynos są nie tylko praktyczne – stanowią również symbol współczesnego społeczeństwa, w którym wygoda i szybkość to jedne z najbardziej pożądanych przymiotów. Jednakże od jakiegoś czasu formuje się opozycja względem takiego typu opakowań, budująca swoją pozycję na ogólnym sprzeciwie wobec stale piętrzących się gór odpadów na wysypiskach. Co więcej, przeciwnicy małej czarnej na wynos mają po swojej stronie mocne argumenty.

T

© Retail Coffee Solutions

en, kto nie odmawia sobie kubka kawy podczas podróży i kto, w najlepszym wypadku, wyrzuca ten kubek do kosza na śmieci na parkingu przy drodze, z pewnością nie ma wyrzutów sumienia. W końcu to tylko papier. A jednak! Kiedy zdamy sobie sprawę z tego, że oprócz nas, na podobne rozwiązanie w ciągu jednej godziny zdecydowało się ponad 300 tys. osób, zaczynamy postrzegać wszystko nieco inaczej. W ten sposób uzyskujemy sumę prawie 8 tys. sztuk jednorazowych kubków zużywanych w ciągu jednego dnia w Niemczech. Do ich produkcji ściąć trzeba było ponad 40 tys. drzew – i to nie w teorii, ale w rzeczywistości, w końcu kubki te składają się z kartonu wykonanego z włókien pierwotnych, a nie pochodzącego z recyklingu.

z Trudny recykling Papier jest surowcem odnawialnym, a duża część europejskiej produkcji pochodzi z certyfikowanego, zrównoważonego leśnictwa. Niestety, również z tym wiążą się problemy. Recykling kartonu laminowanego, który stosowany jest do produkcji kubków, nie jest prosty, podobnie jak w przypadku innych tworzyw, które powstały poprzez zmieszanie różnych surowców. Sytuacji wcale nie ułatwiają kartony z biofolii, które nadają się wprawdzie do kompostowania, ale wymagają do tego specjalnych urządzeń. W efekcie większość kubeczków ląduje albo na ulicy, na trawie, albo w koszach na śmieci, skąd później zabierane są i przewożone do spalarni.

10

Zawsze i wszędzie – jednorazowy kubek stał się symbolem panującego ducha czasu. A nawet, jeśli ktoś prawidłowo wrzuci je do pojemnika do segregacji, całkowity recykling i tak nie jest możliwy. Z powodu powłoki ze sztucznego materiału, tylko mały procent takiego opakowania nadaje się do

recyklingu. To, co pozostaje, zostaje po prostu spalone. I pomimo stale rosnącej świadomości, problem złej utylizacji opakowań będzie wciąż rósł, podobnie jak ich konsumpcja.

Packaging Polska 09/17


© Benders Paper Cups

OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

Więcej niż tylko kawałek papieru – powłoka ze sztucznego materiału sprawia, że ten niepozorny kubek staje się obciążeniem dla środowiska.

Większa część papierowych kubków zużywana jest w dużych miastach, gdzie swój początek ma również wiele inicjatyw przeciwko stosowaniu tego typu opakowań. Firma Starbucks oferuje niemieckim konsumentom niezwykle ciekawą usługę – możliwe jest napełnienie kubka czy termosu przyniesionego przez klienta, w zamian za rabat. Dostawca paliw z niemieckiego landu Rheiland otrzymał ostatnio nagrodę od Deutsche Umwelthilfe „Kubkowego bohatera” za wprowadzony na wielu stacjach system ponownego użycia. To tylko dwa sposoby połączenia konceptu coffee-to-go i ekologicznych rozwiązań. Jednak ekologia to domena nie tylko Niemców – również w wielu innych państwach wznoszone są protesty przeciwko tego typu jednorazowym, papierowym kubkom; tendencja ta ponownie pojawia się raczej w dużych miastach. Nawet na nowojorskim Manhattanie, skąd wzięła swoje początki kultura kawy na wynos, pojawiły się w międzyczasie inicjatywy mające na celu zmniejszenie ilości kubeczków lądujących codziennie na wysypisku śmieci. A ich ilość jest naprawdę zatrważająca – aż siedem milionów każdego dnia.

to z faktu, że nie liczą się z możliwym zmniejszeniem popytu na tego typu produkty – a przynajmniej nie w wymiarze globalnym. Grupa Metsä Board, producent tego typu opakowań, spodziewa się raczej wzrostu zapotrzebowania i już inwestuje w odpowiednie technologie produkcyjne. A jeśli chodzi o inwestycje – tutaj w grę jak zawsze wchodzą duże sumy. Na początku tego roku w szwedzkim mieście Husum otwarto nową linię produkcyjną – Carta-Dedica i Carta-Solida, których głównym celem jest zaopatrzenie amerykańskiego rynku naczyń jednorazowego użytku. Przewiduje się produkcję 100 tys. ton opakowań rocznie.

Minęło już dużo czasu, od kiedy w Europie powstała nowa maszyna do produkcji papieru falistego. Nie dziwi więc, że rynek śledzi inwestycję Metsä z wypiekami na twarzy. Druga maszyna z Hunsum produkuje karton Modo Northern Ligot, który może być użyty m.in. jako fala, stanowiący jednocześnie część projektu Food-Service-Programm. Obecnie powstaje też linia do drukowania z wytłaczaniem, która najpóźniej powinna zostać wdrożona do pracy w połowie 2017 roku. Służy ona powlekaniu kartonów polietylenem niskiej gęstości, czyli LDPE. Powłoka ta zapewnia odporność kartonu na wodę i wilgoć. © Western Today

z Przeciwko fali śmieci

z Wzrost konsumpcji Dla branży opakowaniowej i papierniczej, kubki jednorazowe są niezwykle rentownym interesem. Wprawdzie wszyscy dostrzegają obecne dążenia do redukcji zużycia tego typu opakowań, jednakże podchodzą do tego z dużą dozą spokoju. Wynika

09/17 Packaging Polska

Sieć kawiarni Starbucks wprowadziła do sprzedaży kubki wielokrotnego użytku.

11


OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

zOpakowania produktów mlecznych

Mleczna ewolucja Obecnie w sklepach spożywczych można zaobserwować nieustannie powiększający się asortyment produktów mlecznych: mleko o różnej zawartości tłuszczu, kefiry, jogurty, śmietany i śmietanki czy twarogi roślinne. Przechowywanie tych artykułów spożywczych nie byłoby możliwe bez specjalnych opakowań, systemów logistycznych, technik chłodniczych i rozległej wiedzy o poszczególnych towarach. Jednak dawniej producenci musieli radzić sobie bez użycia zaawansowanej technologii. W czym zatem przechowywano mleko?

P

codziennie. Było to czasochłonne zajęcie, przypadające w udziale zwykle kobietom. W tamtym czasie często zdarzało się, że mleko kwaśniało i było wylewane.

z Kartonowa rewolucja Jakiś czas później zaczęto stopniowo wprowadzać litrowe, szklane butelki, które klienci mogli zabierać ze sobą do domu. Były one jednak ciężkie i niewygodne w noszeniu, a mleko miało krótki okres przydatności. Opakowania zamykano papierowymi,

nie do końca higienicznymi, zatyczkami. Kiedy wymyślono miękkie kapsle z folii aluminiowej, zaczęto sprzedawać mleko także w zwykłych sklepach spożywczych. Ogromną zmianą było wprowadzenie opakowań kartonowych w latach 50. XX w. Papier pokryty warstwą plastiku był znacznie lżejszy od szklanych butelek. Opakowania były zarówno praktyczne, jak i higieniczne. Z powodów technicznych pierwsze z nich miały kształt czworościanu przypominającego piramidę. By ułatwić proces magazynowania, w latach 60. wprowadzono kartony w formie prostopadłościanu. Dzięki temu oferta produktów mlecznych poszerzała się, spełniając różne potrzeby konsumentów. Obecnie opakowania kartonowe dostępne są w różnych kształtach i rozmiarach, dostosowanych do potrzeb klientów. Opracowano na podstawie materiałów Tetra Pak. © Fiveprime

© Tetra Pak

oczątkowo produkcja mleka odbywała się tylko na obszarach wiejskich, aby zaspokoić potrzeby lokalnych gospodarstw domowych. Niezbędne było hodowanie krów także w miastach lub tuż poza ich obrzeżami. Jeszcze w latach 40. XX w. mleko kupowano w ilościach hurtowych, tylko w specjalnych sklepach mlecznych. Klienci przynosili swoje własne butelki, często z oddzielnym pojemnikiem na śmietanę. W sklepach mleko przechowywano w dużych stalowych bańkach, chłodzonych za pomocą lodu. Ponieważ lodówki nie były powszechne, klienci musieli odwiedzać dostawców praktycznie

W latach 50. popularne stały się opakowania na mleko w kształcie czworościanu przypominającego piramidę.

12

Opakowania w kształcie prostopadłościanu zostały wprowadzone w latach 60. i są używane do dziś.

Packaging Polska 09/17


OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

zOpakowanie matki natury

C

zasami nie war to poprawiać i udoskonalać tego, co stworzyła matka natura – do takiego wniosku doszli projek tanci z firmy Genuine Coconut Water. Producent wody kokosowej postanowił pozostawić produkt w jego oryginalnym opakowaniu – orzechu kokosowym. Dzięki systemowi łatwego otwierania, napój jest gotowy do spożycia natychmiast po zakupie. Ogromną zaletą rozwiązania firmy Genuine Coconut Water jest dostarczenie konsumentom nieprzetworzonej, organicznej wody bezpośrednio z samego owocu. Opatentowany system łatwego otwierania zawie-

ra przypominający zawleczkę przy aluminiowych puszkach pierścień wykonany z pochodzących z recyklingu włókien łupiny kokosa oraz naturalnej ży wicy. Do opakowania dołączona jest słomka, którą należy umieścić w otworze. Produkt pochodzi z certyfikowanych upraw ekologicznych i jest prawie całkowicie biodegradowalny. Naturalne opakowanie w postaci łupiny zapewnia ochronę przed bakteriami oraz pozwala zachować smak i zapach wody kokosowej. Owoce są sprowadzane z Tajlandii, a następnie wysyłane do Hiszpanii, gdzie znajduje się zakład przetwórczy. W końcowym etapie są owi-

© Packaging Digest

Kokosowy raj Producent wody kokosowej, firma Genuine Coconut Water, postanowił pozostawić produkt w jego oryginalnym opakowaniu – orzechu kokosowym. jane w folię i trafiają do sklepów. Ich okres przydatności do spożycia wynosi trzy tygodnie.

© Opus B

zOpakowaniowy sukces Opus B

Daj sobie czas

S

low to autorski projekt zespołu Brand Design Opus B, który w tegorocznym konkursie The Dieline Awards zdobył trzecią nagrodę w kategorii Concept. Jury doceniło oryginalną koncepcję i niespotykany design butelek w kształcie klepsydry. Projektanci wraz z unikalnym opakowaniem przedstawili zupełnie nowy rytuał spożywania napojów. Slow to napój o działaniu wyciszającym, mający stanowić przeciwieństwo drinków energetycznych. Zamysłem autorów było stworzenie opakowania, które będzie skłaniało konsumentów do nowego rytuału

09/17 Packaging Polska

spożywania produktu. To nie produkt, ani jego receptura miały spowalniać użytkownika, ale samo opakowanie! Projekt szklanej butelki o wąskiej szyjce zapewnia powolne dozowanie płynu do naczynia, dzięki czemu spożywający napój będzie mógł powoli rozkoszować się chwilą. „Przygotowując opakowanie w formie dwupaku nawiązaliśmy do klepsydry – symbolu upływającego czasu. Poprzez przekręcenie pierścienia znajdującego się na środku opakowania, można otrzymać dwie niezależne, zamknięte butelki i podzielić się z kimś innym slow, czyli tym, co najcenniejsze – czasem”, tłu-

Przekręcając pierścień znajdujący się na środku opakowania, można otrzymać dwie niezależne, zamknięte butelki. maczy Paweł Frej, dyrektor artystyczny w firmie Opus B. Od 8 lat w konkursie The Dieline Award biorą udział indywidualni designerzy, studia projektowe, agencje brand designu i producenci z całego świata. W tym roku zgłoszono 1600 prac w 24 kategoriach. W skład jury konkursu wchodziło 19 ekspertów z branży projektantów opakowań.

13


OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

zOpakowania zmieniające kolor

K

ażdego roku odnotowuje się wiele zachorowań w wyniku spożycia zanieczyszczonej żywności i napojów. Najczęściej jest to spowodowane przeterminowaniem artykułów spożywczych. Opracowanie opakowań ostrzegających konsumentów w przypadku zepsucia się produktu, mogłoby być skuteczną metodą ograniczenia występowania zatruć. Naukowcy nieustannie pracują nad rozwojem technologii, która pozwoli na produkcję opakowań, które informowałyby o zepsuciu produktów spożywczych. Kilka lat temu amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu w Rhode Island zaprezentowali specjalne kody UPC, które zmieniały kolor, gdy temperatura przechowywania produktu była zbyt wysoka. Natomiast chińscy eksperci opracowali niewielkie etykiety, które mogą być dołączane do opakowań produktów spożywczych i zmieniać kolor, jeżeli produkt ulegnie zepsuciu. Niestety powyższe rozwiązania są obecnie poza zasięgiem większości przedsiębiorców, gdyż wyprodukowanie specjalnych czujników jest trudne i bardzo kosztowne.

z Kolorowe rozwiązanie Jeden z amerykańskich producentów opakowań z tworzyw termoplastycznych, we

współpracy z uniwersytetami z USA i Brazylii, podjął próbę opracowania nowoczesnych opakowań zmieniających kolor, gdy żywność ulegnie zepsuciu. Opakowanie ma być wrażliwe m.in. na zmianę odczynu pH. Badania nad tym rozwiązaniem rozpoczęto cztery lata temu, a pierwszy prototyp pojawił się w roku ubiegłym. Obecnie producenci żywności i napojów w Ameryce i Europie umieszczają na opakowaniach nadruk z datą minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia. Okazuje się jednak, że klienci wciąż nie wiedzą, co one oznaczają i kiedy tak naprawdę produkt nie nadaje się do zjedzenia. Z tego powodu, konsumenci często wyrzucają jedzenie, gdy zbliża się termin widniejący na etykiecie lub gdy tylko zostanie przekroczony. Według badań w Ameryce w ciągu roku marnuje się około pół miliona kilogramów żywności, z powodu niezrozumienia informacji na etykiecie. Wdrożenie opakowań zmieniających kolor może wpłynąć na zredukowanie strat nawet o 8 proc.

z Sposób na mniejsze

straty

Kwestie redukcji marnotrawienia żywności są obecnie jednymi z głównych nurtów

© Smart Tech Labels

Barwna komunikacja

Wprowadzenie zmieniających kolor opakowań pomoże zredukować straty nawet o 8 proc. działań producentów, nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Jednak to właśnie na rynku amerykańskim organy regulacyjne i grupy branżowe pracują by osiągnąć ten cel i wydają konkretne rekomendacje. W grudniu Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych i Służba Bezpieczeństwa i Kontroli Żywności (FSIS) wprowadziły sformułowanie: „best if used by” (ang. najlepszy jeśli spożyty do), które producenci produktów mięsnych, mleczarskich i świeżej żywności muszą umieszczać na opakowaniach. Natomiast eksperci z Instytutu Marketingu Żywności i Stowarzyszenia Producentów Produktów Spożywczych zalecają stosowanie dwóch oznaczeń „best if used by” określające jakość produktu i „use by” (ang. spożyć do) w celu wskazania terminu przydatności do spożycia łatwo psujących się artykułów spożywczych.

zEkologiczne opakowania na żywność

K

ażdego roku odnotowuje się wiele zachorowań w wyniku spożycia zanieczyszczonej żywności i napojów. Najczęściej jest to spowodowane przeterminowaniem artykułów spożywczych. Opracowanie opakowań ostrzegających konsumentów w przypadku zepsucia się produktu, mogłoby być skuteczną metodą ograniczenia występowania zatruć. Nowy produkt zaprojektowany został w szwedzkiej siedzibie firmy w Sunne – obecnie powstaje tam zaawansowana linia produkcyjna budowana właśnie z myślą o produkcji tacek. Ekologiczne rozwiązanie zastąpi opakowania z tworzyw sztucznych jako

14

środek transportu gotowych potraw, mięsa i dań na wynos. Do produkcji tacek wykorzystywane są wyłącznie szwedzkie surowce. Gotowe produkty są odporne na wilgoć i utrzymują świeżość przechowywanych w nich artykułów spożywczych. Producent w dalszym ciągu rozwija nowy rodzaj opakowań, tak by zapewniał on izolację jedzenia od wody i tłuszczu. W dłuższej perspektywie w tych obszarach zastosowań, gdzie wymagania dotyczące barier są szczególnie wysokie, będzie to oznaczało ograniczenie lub całkowitą rezygnację z korzystania z tworzyw sztucznych na rzecz odnawialnego i biodegradowalnego surowca.

© Packaging Europe

Nowa linia w Rottneros

Ekologiczne tacki zastąpią opakowania z tworzyw sztucznych jako środek transportu gotowych potraw, mięsa i dań na wynos.

Packaging Polska 09/17


OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

© Food News International

zNiezwykły produkt Kerry Food

Jogurt na patyku Na genialne pomysły nie wpada się każdego dnia. Jeszcze większym sukcesem jest możliwość ich zrealizowania. Udało się to osiągnąć irlandzkiemu przedsiębiorstwu Kerry Food, które do swojej oferty wprowadziło unikalny produkt – jogurt na patyku.

Y

ollies to zagęszczony jogurt z dodatkiem puree owocowego. Jego opakowanie idealnie mieści się do pojemnika na kanapki, w którym śniadanie codziennie noszą miliony dzieci na świecie. Oczywiście wiele innych, tradycyjnych jogurtów w kubeczkach także doskonale pełni rolę zdrowego posiłku, ale Yollies ma coś, czego nie mają inne jogurty – atrakcyjną formę i niespotykane opakowanie. Patrząc na to z marketingowego punktu widzenia, firma Kerry Food stworzyła produkt, który potrafi przyciągnąć uwagę nawet najmłodszych konsumentów.

z Opakowanie

Jogurt na patyku to zupełnie nowy produkt wprowadzony przez firmę Kerry Food.

na zamówienie Niezwykły produkt powinien mieć równie unikalne opakowanie – takie, które zapewni mu bezpieczeństwo w transporcie, utrzyma świeżość i nie będzie zajmować dużej powierzchni. Grupa Kerry Food zdecydowała się na połączenie sił z firmą Amcors, która miała stworzyć formowane w wysokiej temperaturze opakowanie. Trudność polegała na tym, że producentowi zależało na czymś więcej aniżeli tylko na prostym, tra-

dycyjnym opakowaniu. Miało ono przybrać kształt tzw. figurek Yollies, których buzie powinny znaleźć się nie tylko na zewnętrznej części materiału, ale także miały uformować produkt. Do tej pory firma nie miała okazji korzystać z tego typu rozwiązań – nie wiadomo było więc, jakie opakowanie sprawdzi się najlepiej, dlatego konieczne było skonstruowanie specjalnych urządzeń do napełniania i zamykania.

ROZWIĄZANIA DRUKUJĄCE DLA PROCESÓW PRODUKCYJNYCH 14 -16 LISTOPADA 2017 MESSE MÜNCHEN, MONACHIUM, NIEMCY

Druk cyfrowy/ Inkjet / Sitodruk / Techniki specjalne

TARGI DLA TECHNOLOGII DRUKU PRZEMYSŁOWEGO

• Maszyny i systemy drukujące • Komponenty i części • Technologie głowic drukujących • Urządzenia pre-press oraz chemia • Systemy suszenia i utrwalania / Technologia UV • Atramenty dla druku cyfrowego, farby dla sitodruku i specjalne • Powłoki płynne i primery • Oprogramowanie

15

09/17 Packaging Polska

ORGANIZATOR:

WWW.INPRINTSHOW.COM/GERMANY


Opakowania SPOŻYWCZE

zOpakowania convenience

Wygodnie i zdrowo Życie w biegu nie sprzyja gotowaniu, dlatego konsumenci coraz częściej decydują się na kupno gotowych obiadów do odgrzania. Wiąże się z tym coraz większe zapotrzebowanie na tzw. convenience packaging, czyli wygodne opakowania dla artykułów spożywczych. Według prognoz Polskiej Izby Opakowań, w 2020 roku takie pojemniki stanowić będą ok. 8-10 proc. rynku opakowań żywności o wartości ok. 3 mld zł.

K

z Wygoda to nie wszystko Według ekspertów, coraz większą uwagę zwraca się również na skalę wpływu zużytych opakować na środowisko naturalne. Dlatego na opakowaniach umieszcza się informacje o tym, w jaki sposób – możliwie najbardziej przyjazny naturze – zutylizować dane opakowanie. Inwestycje w badania i rozwój, a także produkcję takich opakowań będą stanowić istotną pozycję w budżecie firm z tej branży. „Szczególnie chętnie sięgamy po produkty convenience w segmencie dań gotowych (lunch boxy, gotowe zupy), owoców i warzyw (np. „wy-

© Crumbine Award

onsumenci korzystają z każdej sposobności, by zjeść szybko, ale jednocześnie zdrowo. Odpowiedzią rynku jest rosnąca popularność żywności oraz sklepów convenience. Według raportu „Polski Rynek Handlu Spożywczego w latach 2010-2020” ten segment rynku wzrośnie o ok. 12 proc. w ciągu trzech lat. Co istotne, przekłada się to na branżę opakowań, która coraz bardziej wpisuje się w nowy trend. Projektanci opakowań typu convenience kładą główny nacisk na prostotę i wygodę wykonania, m.in. mniejsze gramatury porcji czy też możliwość podgrzania dania w opakowaniu – bez konieczności przekładania go na talerz.

Projektanci opakowań typu convenience kładą główny nacisk na prostotę i wygodę wykonania, m.in. mniejsze porcje.

16

godne” warzywa lub sałatki), produktów mlecznych czy napojów gorących (kawa na wynos). Jeżeli chodzi o potencjał rozwoju rynku opakowań convenience, to spodziewałbym się tutaj dwucyfrowej dynamiki, a motorem napędowym wydaje się być wspomniany sektor dań gotowych. Według analityków, może on osiągać średni roczny wzrost na poziomie przewyższającym 20 proc. w perspektywie kolejnych czterech lat”, podkreśla Wojciech Kochański, ekspert z DNB Bank Polska.

z Rosnące trendy Nie bez znaczenia są również inne pojawiające się światowe trendy. Rewolucję mogą stanowić technologie związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Wprowadzenie inteligentnych opakowań komunikujących się z klientem jest tylko kwestią czasu. Z kolei we wzornictwie popularność będzie zdobywać maksymalnie uproszczony i minimalistyczny design. Rewolucja dotrze również do typowych produktów spożywczych, które będą oferowane w nowej, nietypowej formule m.in. kawa do żucia. Wszystko po to, aby sprostać oczekiwaniom żyjących w biegu konsumentów. „Wraz ze zmianami demograficznymi zmienia się styl życia i model konsumpcji. Wzrasta aktywność zawodowa kobiet, wydłuża się czas poświęcony pracy. Coraz dłużej przebywamy poza domem. Żyjemy coraz szybciej, dlatego na przygotowanie posiłku chcemy poświęcać jak najmniej czasu. Chętniej korzystamy z żywności w małych porcjach. Aby dotrzymać kroku tym zmianom, opakowania jako integralna część produktu do spożycia, muszą zostać odpowiednio dostosowane”, podsumowuje Wacław Wasiak, dyrektor Polskiej Izby Opakowań.

Packaging Polska 09/17



OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

zTrendy opakowaniowe w sektorze HoReCa

Przez żołądek do serca W 2016 roku rynek HoReCa w Polsce osiągnął wartość 26,7 mld zł, co oznacza, że wzrósł o ponad 7 proc. w porównaniu do roku wcześniejszego. W związku z dobrą kondycją polskiej gospodarki oraz wzrostem krajowej konsumpcji również na 2017 r. prognozuje się dla tego rynku bardzo dobre wyniki. Warto zatem zastanowić się, jaką rolę odgrywają w branży gastronomicznej i hotelarskiej opakowania oraz na jakie trendy opakowaniowe należy zwrócić szczególną uwagę.

W

z Convenience –

chwyć i idź

Jednym z najlepiej rozpoznawalnych trendów branży HoReCa jest convenience (ang. udogodnienie). Wiąże się on z rosnącym zainteresowaniem konsumentów zdrowym stylem życia, z którym idą w parze świeże, pełnowartościowe posiłki. Jednocześnie oczekuje się wygody – stąd pomysł na indywidualnie zapakowane, gotowe do odgrzania i spożycia potrawy. Dania zapakowane w pojemniki pozwalające na swobodne otwieranie i zamykanie z możliwością zostawienia części posiłku na później, a jednocześnie zachowujące świeżość jedzenia, od jakiegoś czasu należą do oferty największych supermarketów, kafeterii, bistro czy nawet piekarń. Zapracowani konsumenci chętnie odwiedzają tzw. grocerants – lokale stanowiące połączenie restauracji ze sklepem spożywczym.

18

© Royal Agricultural University

ydawałoby się, że w branży gastronomicznej opakowanie jest jedną z ostatnich rzeczy, na jakie może paść wzrok konsumenta – wszak udajemy się do lokalu po to, żeby otrzymać elegancko zaserwowany, gotowy do spożycia posiłek. Nic bardziej mylnego. Coraz więcej lokali oferuje bowiem możliwość zamówienia dania na wynos, co wymaga odpowiedniego ich zabezpieczenia. Rosnącą popularnością cieszą się także lokale serwujące jedzenie typu fast-food. Obok rozpoznawalnych międzynarodowych sieci gastronomicznych rzesze konsumentów przyciągają food-trucki, czyli ciężarówki oferujące różnego rodzaju dania przygotowywane na miejscu i przeznaczone do zjedzenia „po drodze”. Na przeciwnym biegunie sytuuje się moda na zdrową żywność i ochronę środowiska.

Zapracowani konsumenci chętnie odwiedzają tzw. grocerants – lokale stanowiące połączenie restauracji ze sklepem spożywczym. Jednym z pól rozwoju gotowych do spożycia, indywidualnie zapakowanych dań jest stosunkowo nowe zjawisko cateringu dietetycznego, czy inaczej diety pudełkowej. Jest to usługa przeznaczona dla zapracowanych osób, które chcą schudnąć lub zadbać o sylwetkę. Za odpowiednią opłatą firma cateringowa codziennie dowozi klientowi osobno zapakowane posiłki na cały dzień, uwzględniające jego indywidualne preferencje – określoną ilość kalorii lub rodzaje produktów. Niemały wpływ na rozwój trendu jedzenia typu „chwyć i idź” wywiera młode pokolenie – jak wykazały badania, konsumenci w wieku 18-34 lat z dużo większym prawdopodobieństwem zdecydują się na zakup takiego produktu, którego opakowanie umożliwi spożycie zawartości „w biegu”.

Ponad 40 proc. Amerykanów kupuje w sklepach spożywczych gotowe dania, a w najbliższych trzech latach przewiduje się dwucyfrowy wzrost tego obszaru. W przypadku opakowań przeznaczonych do przechowywania i transportu gotowych dań ważne jest, by utrzymywały świeżość produktu. Zarówno dla kupującego zestaw lunchowy w sklepie, jak i dla klienta firmy cateringowej istotną rolę odgrywa także estetyka serwowanej potrawy – dlatego bardzo często stosuje się w tackach przegródki, które zapobiegają mieszaniu się składników i nasiąkaniu dań wodą, tłuszczem czy sosem. Nie mniej istotne jest także szczelne zamknięcie. Spożywanie jedzenia „w biegu” oznacza, że będzie ono transportowane w różnych warunkach nie tylko przez dostawcę, lecz również przez

Packaging Polska 09/17


OPAKOWANIA Opakowania FARMACEUTYCZNE SPOŻYWCZE

© Tes Teach

samego konsumenta, który na ogół woli uniknąć przykrych incydentów związanych z plamami i zabrudzeniami.

z Jadalne opakowania

z Element zaskoczenia W branży gastronomicznej zachęcająco musi wyglądać nie tylko jedzenie – również opakowanie powinno pobudzać apetyt. Coraz więcej restauracji ma tego świadomość. Do pionierów atrakcyjnego opakowania należy międzynarodowa sieć pizzerii Domino’s. W Wielkiej Brytanii restauracje dostarczają klientom pizzę w kartonowych opakowaniach zaprojektowanych na wzór kolorowych, czerwonych i niebieskich kostek domino (czym nawiązują do logo marki). Z kolei w Brazylii ta sama sieć opracowała nowy sposób dostawy pizzy, wykorzystujący działanie praw fizyki. Kartony z pizzą umieszczone są na dwóch ruchomych półkulach przytwierdzonych do stałego podłoża w różnych osiach, a ołowiane wahadła równoważą odchylenia pojazdu. Dzięki temu pizza nie przesuwa się w opakowaniu, a co za tym idzie – nie ulega deformacji i nie traci na estetyce.

09/17 Packaging Polska

Inwestycja w bardziej zrównoważone opakowania może przynieść właścicielom food-trucków ogromne korzyści. © Artplan

Przy serwowaniu potraw zarówno w lokalach, jak i w formie cateringu, coraz częściej bierze się pod uwagę kwestię ochrony środowiska. Opakowania z tworzyw sztucznych zastępuje się ich ekologicznymi odpowiednikami, a do obsługi cateringowej chętniej używa się szklanych opakowań. Nową, a zarazem ciekawą propozycję stanowi wykorzystanie opakowań jadalnych – mają one tę zaletę, że produkuje się je z surowców powszechnie dostępnych i tanich. Wobec niezwykle rygorystycznych przepisów dotyczących higieny i bezpieczeństwa żywności, a także z uwagi na tendencję do wykorzystywania substancji naturalnych, istnieje prawdopodobieństwo, że to właśnie tego typu opakowania w dużej mierze zastąpią opakowania konwencjonalne. Mniej nowatorskie, ale o równie dużym znaczeniu dla środowiska są też zmiany w konstrukcji tradycyjnych opakowań – zredukowana waga opakowania to ograniczone zużycie surowców i mniejszy ślad węglowy. Tego rodzaju rozwiązania przyniosły korzyści właścicielom food-trucków. Współcześni konsumenci są mocno wyczuleni na kwestie ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju. Jak się okazało, zastąpienie opakowań wykonanych z tworzyw sztucznych opakowaniami z surowców odnawialnych zmniejsza poczucie winy klientów decydujących się na zakup potrawy w food-trucku, a co za tym idzie – zachęca ich do stołowania się w obwoźnej gastronomii.

Sieć pizzerii Domino’s opracowała nowy, efektowny sposób dostawy pizzy, wykorzystujący działanie praw fizyki. Innym sposobem serwowania potrawy w atrakcyjnej formie jest podanie go w opakowaniu, które po zjedzeniu posiłku można ciekawie wykorzystać. W Szwecji sieć restauracji McDonald's wprowadziła zestawy Happy Meal w pudełkach, które można przerobić na gogle do wirtualnej rzeczywistości. Jeśli dodatkowo zaoferuje się klientom aplikację VR, posiłek upłynie w atmosferze oczekiwania na zabawę, która jednocześnie b ędzie doskonałą oka zją do zacieśnienia więzi konsumenta z marką.

z Darmowa powierzchnia

reklamowa

Opakowanie, w którym podaje się jedzenie na wynos, nie musi wale przybierać skomplikowanej i kunsztownej formy – na-

wet prosty, standardowy projekt spełni marketingową funkcję, jeśli zostanie opatrzony odpowiednią grafiką. Powierzchnia opakowania gotowego dania posiada ten sam reklamowy potencjał co każde opakowanie, z jakim konsument styka się w zakupowej codzienności. Dlatego na pojemnikach, w których transportowane jest jedzenie, powinno pojawić się logo firmy gastronomicznej. Także w tym obszarze warto wziąć pod uwagę trend dostrzegalny w całej branży opakowaniowej – personalizację. Sieć kawiarni Starbucks przyzwyczaiła klientów nie tylko do możliwości zamówienia własnej kawowej kompozycji, lecz również do spersonalizowanych, oznaczonych imieniem kubków. Personalizacja w formie imiennie oznaczonego pojemnika czy dodatku w postaci notatki z podziękowaniem stanowi miły dla oka akcent nie pozostający bez wpływu na lojalność klienta wobec marki.

19


WYDARZENIA

zWacław Wasiak laureatem „Zasłużony dla Przemysłu Opakowań” © Polska Izba Opakowań

Zasłużony tytuł O wynikach tegorocznego plebiscytu na tytuł „Zasłużony dla Przemysłu Opakowań” rozmawiamy z prof. zw. dr hab. Andrzejem Korzeniowskim, dr h.c. UEK, przewodniczącym Kapituły, rektorem Wyżej Szkoły Logistyki w Poznaniu.

© Polska Izba Opakowań

■ Edyta Macioszek: Panie Profesorze, decyzją Kapituły, której Pan przewodniczy, tegorocznym laureatem plebiscytu na to wyróżnienie został Wacław Wasiak, dyrektor Polskiej Izby Opakowań. Czy mógłby Pan podzielić się z czytelnikami Packaging Polska przynajmniej fragmentami uzasadnienia w tej sprawie? ■ Prof.A.Korzeniowski: Uczynię to z wielką przyjemnością. Choć na początku naszej rozmowy chciałbym poinformować czytelników, iż tytuł „Zasłużony dla Przemysłu Opakowań” podobnie jak „Firma Zasłużona dla Przemysłu Opakowań” został ustanowiony przez władze Polskiej Izby Opakowań w czer wcu 20 07 roku. Ty tuł ten przyznaje się na wniosek osób, organizacji, instytucji i firm reprezentujących branżę opakowań lub związanych z przemysłem opakowań. Tryb zgłaszania wniosków i ich

Dyrektor Izby, Wacław Wasiak, jest inicjatorem i organizatorem wielu działań służących rozwojowi przemysłu opakowań i szerzej branży opakowań.

20

rozpatrywania oraz kryteria jakim winni odpowiadać kandydaci, są omówione w dokumencie „System nagród i wyróżnień funkcjonujący w Polskiej Izbie Opakowań”. Trzeba bowiem wiedzieć, iż władze Izby mają do dyspozycji bogaty zestaw form wyróżniania i nagradzania osób oraz firm zasłużonych dla rozwoju przemysłu i rynku opakowań. Otóż zgodnie z tym dokumentem, decyzję o przyznaniu tytułu „Zasłużony dla Przemysłu Opakowań” oraz nominacji do tego wyróżnienia podejmuje Kapituła, w skład której wchodzą wszyscy dotychczasowi kawalerowie tego tytułu. Aktualnie jest to 9 osób. Ja mam zaszczyt i przyjemność kierować pracami tego zespołu od 2008 roku. Po tym wstępie postaram się podzielić z Panią uzasadnieniem podjętej przez Kapitułę decyzji. ■ EM: Bardzo proszę. Tym bardziej, że zależy nam na poinformowaniu o tym czytelników Packaging Polska, którzy uważnie śledzą rozwój i osiągnięcia krajowego przemysłu opakowań oraz działalność Polskiej Izby Opakowań. ■ AK: Członkowie Kapituły, podejmując decyzję w tej sprawie, brali pod uwagę zasługi dyrektora Wacława Wasiaka w działalności na rzecz rozwoju przemysłu opakowań w Polsce. Działalności, o czym warto wiedzieć, w ciągu 17 lat jego pracy w Polskiej Izbie Opakowań od stanowiska Głównego Specjalisty, poprzez dyrektora Biura, do dyrektora Izby. Na każdym z tych stanowisk dyrektor Wacław Wasiak wykazywał się ogromnym zaangażowaniem przy realizacji powierzonych zadań. Nie tylko był ich wykonawcą, ale także kreatorem, programując działalność Izby i jej organów. Był i jest bacznym analitykiem stanu przemysłu i rynku opakowań w Polsce. Doskonale rozumiejącym misję i zadania organizacji przedsiębiorców branży opakowań na każdym etapie rozwoju kraju i gospodarki w segmencie dotyczącym opakowań. To prawda, że tegoroczny laureat nie kierował firmą produkującą opakowania. Nie jest autorem rozwiązań technicznych w tej dziedzinie, ani patentów. Był jednak i nadal

jest inicjatorem i organizatorem działań służących rozwojowi przemysłu opakowań i szerzej branży opakowań. ■ EM: Jakie działania i inicjatywy dyrektora Wacława Wasiaka zasługują na szczególną uwagę? ■ AK: Po pierwsze sformułował misję Izby i określił zadania, których realizacja służyła rozwojowi pojedynczych firm jak i całej branży. Określił priorytetowe obszary działalności, zwracając uwagę na działania, których celem jest wspieranie przedsiębiorców na rynku w sprzedaży wytwarzanych przez nich wyrobów i usług. Bo to dla przedsiębiorcy jest najważniejsze. Stąd wiele inicjowanych przedsięwzięć w dziedzinie promocji i marketingu. Był i jest rzecznikiem innowacyjnego i edukacyjnego wspierania firm i przedsiębiorców. To spod jego pióra jako redaktora naczelnego Biuletynu Opakowaniowego, wyszło kilkadziesiąt artykułów oraz opracowań monograficznych na temat kierunków i warunków rozwoju przemysłu opakowań w Polsce. Z zapałem i zaangażowaniem urodzonego analityka śledził zmiany na rynku opakowań, opracowując stosowne analizy i raporty, wskazujące na kierunki rozwoju i potrzeby rynku opakowań. To z jego inicjatywy zorganizowano trzy udane Kongresy Przemysłu Opakowań (2012 r., 2014 r. i 2016 r.). Potrafił znaleźć wspólny język z ludźmi nauki. Zgromadził wokół siebie wybitnych przedstawicieli świata nauki. Wiele uwagi poświęcał kształceniu kadr dla przemysłu opakowań. To z jego inicjatywy zorganizowano Konkurs na prace dyplomowe o tematyce opakowaniowej. Za nami już 3 udane edycje tego konkursu. Przykładał wiele uwagi do promocji polskiego przemysłu opakowań i oferty tego przemysłu poza granicami kraju. Aby skuteczniej działać w tym obszarze, z jego inicjatywy dokonano zmiany nazwy Krajowa Izba Opakowań na Polska Izba Opakowań. Współpracując z podobnymi organizacjami w Belgii i Niemczech koordynował realizację dwóch międzynarodowych projektów badawczych.

Packaging Polska 09/17


■ EM: Rzeczywiście, kreśli Pan Profesor sylwetkę tegorocznego Laureata w niezwykle przychylnych mu kolorach. Jednak, jak sądzę bez zaangażowania członków, organów statutowych Izby, Rady i Komisji Rewizyjnej, Zespołów roboczych, wreszcie Prezesa Izby nie udałoby się zrealizować nawet najcenniejszych inicjatyw i pomysłów. Potrzebni byli realizatorzy. W czym Pana zdaniem tkwi tajemnica skutecznego przetwarzania dobrych idei i pomysłów na konkretne działania? ■ AK: To niezwykle cenne i celne pytanie. Rzeczywiście bez zaangażowania członków, organów statutowych Izby, pracowników Biura oraz wielu członków Izby, tegorocznemu laureatowi nie moglibyśmy przypisać tylu zasług. Otóż dodatkową zasługą pana Wacława była i jest zdolność do skutecznego „zarażania” otoczenia chęcią działania, optymizmem, umiejętnością cieszenia się z dokonanych osiągnięć i z wykonanej pracy. W chwilach zwątpienia u współpracowników w sens lub celowość podjęcia nowego zadania, potrafi przekonać, że warto. Że to potrzebne, że nie przekracza naszych możliwości. To z jego inicjatywy ustalono i uruchomiono bogaty zestaw nagród i wyróżnień, w tym pomysł ustanowienia tytułów Zasłużonych dla Przemysłu Opakowań. Ciągle podkreślał, że Izba winna działać na rzecz podnoszenia prestiżu branży po-

09/17 Packaging Polska

przez upowszechnianie wiedzy o roli i znaczeniu opakowań dla społeczeństwa i gospodarki. To z jego inicjatywy ustanowiono Dzień Opakowań jako święto branży. To prawdziwy generator idei. Człowiek skromny, nie zabiegający o honory i zaszczyty. Często podkreśla, że największą nagrodą jest uznanie ze strony współpracowników i przełożonych. Kilkakrotnie stanowczo odmawiał nominacji do tytułu, którym w tym roku został obdarzony, uzasadniając, iż są bardziej zasłużeni. Jako Kapituła nie mogliśmy dłużej zwlekać, wszak w ubiegłym roku masz laureat ukończył 80-ty rok życia. To chyba dobry czas na okazanie wdzięczności za 17 lat pracy na rzecz Polskiej Izby Opakowań, a trzeba to odczytać jako pracę na rzecz przemysłu opakowań w Polsce. Osobiście jestem rad, iż miałem i mam okazję współpracować z Wacławem. To wielka przyjemność. Życzę mu wielu lat wypełnionych pracą, którą tak bardzo lubi i bez której nie wyobraża sobie życia. ■ EM: Panie Profesorze, bardzo dziękuję za odpowiedzi na moje pytania. Również serdecznie chciałabym pogratulować Panu Wacławowi takiej laudacji w wykonaniu jakże zasłużonego dla opakowalnictwa Profesora, doktora honoris causa UEK, rektora Wyższej Szkoły Logistyki

© Polska Izba Opakowań

WYDARZENIA

„To z inicjatywy dyrektora Wacława Wasiaka ustanowiono Dzień Opakowań jako święto branży. To prawdziwy generator idei”, podkreśla prof. Andrzej Korzeniowski. i jednego z pierwszych laureatów plebiscytu na tytuł „Zasłużony dla Przemysłu Opakowań”(2010 r.).

21


WYDARZENIA

z50 lat Instytutu Logistyki i Magazynowania

Logistyka polską specjalnością Anna Kosmacz-Chodorowska Instytut Logistyki i Magazynowania

W

© Instytut Logistyki i Magazynowania

Śmiało można stwierdzić, że logistyka to polska specjalność. Świadczy o tym coraz lepsza infrastruktura logistyczna: rozwinięta sieć dróg samochodowych, dostosowana do rosnącej liczby pojazdów, poprawiana jakość dróg kolejowych, nowoczesne powierzchnie magazynowe i centra logistyczne wyposażone w terminale przeładunkowe, konsolidujące ogromne ilości ładunków.

Instytut Logistyki i Magazynowania (ILiM), który w tym roku obchodzi swoje 50-lecie można uznać za pioniera logistyki.

artość polskiego rynku logistycznego to 10 proc. polskiego PKB, a w branży logistycznej zatrudnionych jest ponad pół miliona pracowników. Polska jest europejskim potentatem przewozu ładunków – jest drugim rynkiem transportu kolejowego w Unii Europejskiej oraz liderem w międzynarodowym transporcie samochodowym w Europie. Z kolei Poznań to dziś miasto logistyki, związane z rozwojem handlu, stanowiące centrum badań i edukacji logistycznej z siedzibą Instytutu Logistyki i Magazynowania i Wyższej Szkoły Logistyki oraz kilku redakcji czasopism logistycznych, centrum usług logistycznych (ponad 0,5 miliona m2 nowoczesnej powierzchni magazynowej). To miasto, w którym swoje regionalne centra mają światowi operatorzy logistyczni, w tym Dachser, DB Schenker, DHL Express, Gefco, Kuehne+Nagel, Panopa, Raben.

z Półwiecze ILiM Na tym tle Instytut Logistyki i Magazynowania (ILiM) można uznać za pioniera logistyki, który w tym roku obchodzi swoje 50-lecie. W tym czasie przekształcał się i rozwijał. W 1966 roku powołano Centralny Ośrodek Gospodarki Magazynowej, w którym wkrótce utworzono Laboratorium Przecho-

22

walnictwa, a 1973 roku uruchomiono Zakład Doświadczalny. W 1978 roku powołano Instytut Gospodarki Magazynowej, w którym zaczęto wydawać czasopismo „Problemy Magazynowania i Transportu”, które od 1994 roku przekształciło się w popularne czasopismo „LOGISTYKA”. Od 1990 roku, kiedy Polskę przyjęto do ogólnoświatowego Systemu GS1 (poprzednia nazwa: UCC.EAN), ILiM zaczął dodatkowo pełnić funkcję organizacji krajowej GS1. Rok później z inicjatywy Insty-

tutu rozpoczęło działalność Polskie Towarzystwo Logistyczne i od tego też roku organizowane są co dwa lata kongresy Logistics. W 1994 powołano Instytut Logistyki i Magazynowania, który zdobył uprawnienia certyfikacji logistyków wg standardów Europejskiego Towarzystwa Logistycznego. W 2001 roku ILiM zainicjował utworzenie pierwszej w Polsce uczelni logistycznej Wyższej Szkoły Logistyki oraz utworzył Centrum e-Gospodarki i rozpoczął realizację projektów UE.

Packaging Polska 09/17


WYDARZENIA

Otwarto także Centrum Kompetencyjne i uruchomiono Laboratorium EPC/RFID. Ponadto podjęto działania na rzecz e-administracji, elektrolizując procedury administracji publicznej. W 2013 roku otwarto Krajowe Centrum Innowacji w Logistyce i e-Gospodarce – w nowym budynku, ale pod tym samym adresem – zatem wciąż w tym samym miejscu, ale nie tacy sami.

OD 1967 MAGAZYNOWANIE projektowanie magazynów i centrów dystrybucji, rozwiązania technologiczno-organizacyjne OD 1990 LOGISTYKA I ŁAŃCUCHY DOSTAW optymalizacja sieci dostaw, procesów transportowych, zarządzanie zapasami

z Tacy sami, ale inni

OD 1990 SYSTEMY IDENTYFIKACJI i KOMUNIKACJI wdrażanie i rozwój standardów GS1

Instytut Logistyki i Magazynowania, jako placówka badawcza, pełni rolę polskiego centrum kompetencji w obszarze logistyki i elektronicznej gospodarki. Realizuje prace badawcze i usługi doradcze podnoszące efektywność funkcjonowania przedsiębiorstw wszelkich branż, w tym branży opakowaniowej i całych łańcuchów dostaw. Rozwijane konsekwentnie na przestrzeni 50 lat kompetencje pozwoliły Instytutowi zdobyć pozycję lidera w kluczowych obszarach związanych z logistyką, łańcuchami dostaw i e-gospodarką.

gospodarka

Instytut od początku tj. od 1990 do 2016 roku, pełnił rolę organizacji krajowej GS1 Polska. Zarządza ona standardami globalnymi w zakresie szeroko rozumianej elektronicznej gospodarki, skupiając w Polsce ponad 22 tys. przedsiębiorstw, w tym producentów i użytkowników opakowań. Instytut Logistyki i Magazynowania, w ścisłej współpracy z GS1 Polska, wdraża nieustannie do praktyki gospodarczej rozwiązania oparte na standardach GS1, które obejmują kody kreskowe, elektroniczną komunikację, globalną synchronizację danych i elektroniczny kod produktu. To Instytut zapoczątkował i nadal działa na rzecz powszechnego, prawidłowego i efektywnego wykorzystania kodów kreskowych na opakowaniach jednostkowych, zbiorczych i logistycznych. Usprawnia to zarządzanie i logistykę dostaw poprzez stosowanie systemów automatycznej identyfikacji i elektronicznej wymiany danych, szeroko stosowanych również w branży opakowaniowej. Instytut realizuje rocznie ponad 100 projektów dla biznesu. Jako niezależny doradca wskazuje swoim klientom właściwe dla nich rozwiązania i technologie oraz zapewnia dostęp do najnowszej wiedzy i innowacji. Wykorzystuje autorskie narzędzia informatyczne do modelowania i symulacji procesów gospodarczych, przepływów materiałowych i informacyjnych, które umożliwiają sprawną realizację audytów wybranych funkcjonalnych obszarów przedsiębiorstwa oraz projektów optymalizacji procesów biznesowych.

09/17 Packaging Polska

OD 2013 GOSPODARKA CYFROWA Internet Rzeczy, Przemysł 4.0, e-logistyka

■ „Współczesna logistyka decyduje o konkurencyjności krajów,

miast i przedsiębiorstw – skraca odległości, oszczędza czas i pieniądze, poprawia satysfakcję konsumentów”, podkreśla Grzegorz Szyszka, dyrektor Instytutu Logistyki i Magazynowania.

z Programy i badania Nowocześnie wyposażone laboratoria umożliwiają prowadzenie badań w zakresie Internetu Rzeczy i technologii identyfikacyjnych. Weryfikowana jest poprawność identyfikacji oraz kodowania m.in. firm i lokalizacji fizycznych, towarów, w tym wszelkich opakowań i pozostałych jednostek handlowych oraz jednostek logistycznych. W ramach przestrzeni kreatywnej wspólnie z klientami projektowane są nowe produkty i usługi wykorzystując metodologie oparte na zrozumieniu potrzeb użytkowników. Instytut aktywnie działa w europejskiej przestrzeni badawczej biorąc udział w programach badawczych UE z obszaru ICT oraz logistyki, współpracując z ponad 300 partnerami. Konsekwentnie rozwijane kompetencje w zakresie e-gospodarki umożliwiły podejmowanie roli głównego wykonawcy programów rządowych związanych z rozwojem handlu elektronicznego i e-administracji w Polsce. Aktualnie realizowane projekty dotyczą rozwoju Pojedynczego Punktu Kontaktowego oraz wprowadzenia faktur elektronicznych w relacjach z administracją publiczną. ILiM jest również jednym z założycieli Polskiej Izby Opakowań. Udział instytutu w wielu krajowych i międzynarodowych gremiach świadczy o uznanych kompetencjach i aktyw-

ności jego pracowników, którzy pozyskaną wiedzą dzielą się również w publikacjach książkowych, na łamach własnego czasopisma i portalu, w ramach szkoleń oraz podczas organizowanego przez Instytut Polskiego Kongresu Logistycznego LOGISTICS. © Instytut Logistyki i Magazynowania

z Elektroniczna

OD 2003 E-GOSPODARKA rozwiązania dla handlu i logistyki, upraszczanie i cyfryzacja procedur

Instytut Logistyki i Magazynowania, jako placówka badawcza, pełni rolę polskiego centrum kompetencji w obszarze logistyki i elektronicznej gospodarki. Realizuje prace badawcze i usługi doradcze podnoszące efektywność funkcjonowania przedsiębiorstw.

23


WYDARZENIA

zBOBST

Na początku było opakowanie © Packaging Polska

F

irma BOBST, zajmująca się produkcją maszyn dla branży opakowaniowej, zorganizowała dla swoich klientów seminarium zatytułowane: "Na początku było opakowanie…”. Konferencję tę otworzył Libor Panuš, Business Director Central Eastern Europe w BOBST. Podczas wydarzenia zaprezentowano wiele interesujących prelekcji, dotyczących zarówno maszyn dla producentów opakowań z tektury falistej, jak i litej. Tematyka oscylowała również wokół zagadnień projektowania opakowań dla FMCG, uszlachetniania opakowań premium, stabilnej produkcji, koncepcji „smart factory” czy przyszłości całej branży. Jednym z najważniejszych elementów spotkania była prezentacja możliwości zastosowań maszyn firmy BOBST, wprowadzających optymalizację w sektorze produkcji opakowań. Wśród prelegentów, oprócz ekspertów ściśle związanych z organizatorem wydarzenia, znaleźli się dr Dobrochna Mruk-Tomczak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Mariusz Podstawka i Ireneusz Zdzierak z firmy Chespa, a także przedstawiciele Grawer Polska – Joanna Wrzesińska i Andrzej Włoch. Dla uczestników seminarium przewidziano wiele atrakcji. Warto wymienić, chociażby, wystawę projektów nagrodzonych lub zgłoszonych do tegorocznej edycji konkursu ART OF PACKAGING, organizowanego

przez EUROPEAN MEDIA GROUP. Wśród wystawianych prac można było zobaczyć, między innymi, projekty zgłoszone w kategorii, której Patronem jest firma Bobst – Tekturowa Kreacja oraz Opakowanie Biznes.

DO ZOBACZENIA NA TARGACH PAKFOOD PAWOILON: 3 STOISKO: 42

24

Packaging Polska 09/17


WYDARZENIA

zEurobox Polska

© Eurobox Polska

Dynamiczny rozwój Rok temu informowaliśmy, że spółka Eurobox Polska, należąca do grupy Dunapack Packaging przygotowuje się do inwestycji w nowy zakład produkcyjny. Dziś prace w Lublińcu są już zaawansowane i według planów, za rok, powinna tam ruszyć produkcja. Plany Eurobox Polska są jednak dużo bardziej dalekosiężne.

z Lokalnie i globalnie © Eurobox Polska

Budowa nowej fabryki jest elementem dalekosiężnej strategii Eurobox Polska rozpisanej do 2030 roku na całą Europę. Według

Pod koniec sierpnia położono symboliczny kamień węgielny pod nową inwestycję Eurobox Polska. założeń budowany właśnie zakład ma pozwolić firmie na zwiększenie produkcji o sto pięćdziesiąt procent. Co więcej, w Lublińcu już planowana jest rozbudowa. Docelowo tamtejsza fabryka ma produkować dwieście milionów opakowań rocznie. Tego rodzaju inwestycji nie da się jednak dokonać bez wsparcia lokalnej społeczności i samorządu. Przedstawiciele Eurobox Polska nie tylko konsultowali się z przedstawicielami Lublińca, ale i ujęli lokalną społeczność w swoich dalekosiężnych planach. Mieszkańcy mogli zobaczyć jak działa istniejąca już fabryka Eurobox Polska w miejscowości Przesiadłów, by przekonać się, że nie jest ona w żaden sposób uciążliwa dla lokalnej społeczności. Wręcz przeciwnie – stara się ją integrować i działać na jej korzyść nie tylko tworząc miejsca pracy, ale i poprzez wspieranie różnego rodzaju inicjatyw.

z Kamień węgielny Nowa inwestycja Eurobox Polska w Lublińcu.

09/17 Packaging Polska

Pod koniec sierpnia położono symboliczny kamień węgielny pod nową inwestycję Eurobox Polska. W pamiątkowej kapsule, która spoczęła w fundamentach fabryki budowanej w podstrefie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, znalazł się Akt

Erekcyjny podpisany m.in. przez Zbigniewa Krzyżaka – dyrektora generalnego Eurobox Polska, Edwarda Maniurę – burmistrza miasta i Dawida Klisia – prezesa zarządu Spec-Bruk, a także, między innymi, aktualne zdjęcia budowy inwestycji, monety polskie o nominałach od 1 gr do 5 zł oraz bieżące egzemplarze lokalnej prasy. Choć od tego ważnego dla firmy wydarzenia nie minęło wiele czasu, należy przyznać, że nowy zakład wznosi się w bardzo szybkim tempie. Już widać jego zarys, a postęp prac nie zwalnia ani na chwilę. Rozpoczęcie produkcji zaplanowano na lipiec 2018. © Eurobox Polska

C

hoć może się wydawać, że wszystko zaczęło się od kamienia węgielnego, inwestycja tak duża, jak budowa nowego zakładu Eurobox Polska wymagała znacznie szerszych przygotowań i analiz. Tworząc fabrykę opakowań należy myśleć nie tylko o samej produkcji, ale także, chociażby, o dystrybucji i związanej z nią lokalizacji klientów. W Eurobox Polska przeanalizowano wszystkie wskaźniki od mediów, poprzez organizację, lokalizację aż do położenia konkurencji. Zadbano nawet o bliskość węzła kolejowego. Wybór padł na Lubliniec, choć pod uwagę brane były również Dąbrowa Górnicza, Oświęcim czy Wodzisław Śląski.

Eurobox Polska to część Dunapack Packaging, należącego do Grupy Prinzhorn – europejskiego lidera rynku w branży recyklingu papieru i produkcji opakowań. Firma istnieje na rynku polskim od 1998r. i dynamicznie się rozwija o czym świadczy produkcja ok. 150 mln opakowań rocznie i budowa nowej fabryki w Lublińcu.

25


Biznes i finanse

zEyetracking w ocenie opakowań jednostkowych

Czy te oczy mogą kłamać? Obecnie w przestrzeni otaczającej człowieka występuje wiele różnego rodzaju informacji przekazywanych za pośrednictwem obrazu. Wielu autorów naukowych prac badawczych zwraca uwagę na problem rosnącej liczby form i technik przekazu, a wobec tego malejącej możliwości ich odbioru i percepcji przez adresata. Rosnący natłok informacji powoduje niechęć do poszukiwania danych, nawet tych które w opinii konsumenta są ważne, ale trudne do odnalezienia lub odczytania. Bartłomiej Kabaja Katedra Opakowalnictwa Towarów, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

I

nformacje trafiają z otoczenia do człowieka za pośrednictwem zmysłów. Te natomiast to systemy komórek umiejscowionych w organizmie. Spośród zmysłów za najważniejszy uznawany jest wzrok. Szacuje się, że najwięcej, bo ok. 80 proc. informacji dociera do człowieka za pośrednictwem właśnie tego zmysłu. W związku z tym należy przyjąć, że badania nad rozumieniem działania zmysłu wzroku jak i procesów mu towarzyszących mogą przynieść korzystne rezultaty w projektowaniu przekazów graficznych.

z Ogromne możliwości

© Bartłomiej Kabaja

Techniką dającą duże możliwości w zakresie badania i projektowania obiektów graficznych z uwzględnieniem aktywności

wzrokowej konsumentów jest eyetracking. Eyetracking to metoda badań polegająca na rejestracji ruchów gałek ocznych w trakcie kontaktu osoby badanej z analizowanym obiektem, którym może być plakat reklamowy, etykieta produktu lub jego opakowanie. Zastosowanie eyetrackingu daje możliwość wyodrębnienia elementów, które w trakcie określonego scenariusza badania zostały: dostrzeżone i zrozumiane, dostrzeżone, ale niezrozumiałe, bądź niedostrzeżone przez konsumentów.

z Nowe potrzeby

marketingowe

Do zalet przemawiających za stosowaniem eyetrackingu należy zaliczyć to, że Mapa ciepła zarejestrowana podczas oceny informacji o porcji produktu zalecanej do spożycia w ciągu dnia wśród respondentów, którzy nie wskazali poprawnego znaku. Jak widać osoby te patrzyły na obszar, gdzie znajduję się ta informacja jednak nie wskazywały go. Wynika to z zastosowania zbyt małej czcionki i mało precyzyjnie sformułowanej treści.

26

metoda ta pozwala rejestrować zarówno świadome jak i nieświadome ruchy gałek ocznych. Zatem eyetracking jest metodą obiektywną – nie opiera się na deklaracjach respondentów, ale bada rzeczywiste reakcje i zachowania konsumentów. Jest to bardzo znacząca zaleta tej metody, szczególnie w kontekście badań potwierdzających wysoki wpływ podświadomości konsumentów w podejmowaniu decyzji nabywczych. Szacuje się, że aż 85 proc. decyzji podejmowanych jest na poziomie podświadomości, a jedynie 15 proc. ma charakter w pełni świadomy. Innymi czynnikami wpływającymi na rosnącą popularność eyetrackingu jest stopniowe wyczerpywanie się możliwości klasycznych metod badań marketingowych. Eyetracking, jak i cała rodzina badań neuromarketingowych, jest odpowiedzią na brak dostatecznego zadowolenia z dotychczasowych metod prowadzenia badań. Dodatkowym atutem pozwalającym na bardziej precyzyjną i właściwą interpretację zarejestrowanych danych jest coraz większa wiedza na temat procesów psychologicznych i neurologicznych zachodzących w mózgu człowieka.

Dzięki zastosowaniu eyetrackingu można określić: • kolejność zauważania znaków (obiektów), • czas po jakim zostały zauważone, • średni czas skupienia uwagi na danych elementach badanego obiektu, • sposób patrzenia oraz procentowy rozkład uwagi przypadającej na poszczególne obiekty, • elementy grafiki utrudniające i odciągające uwagę konsumenta od najważniejszych grup informacji.

Packaging Polska 09/17


© Bartłomiej Kabaja

Biznes i finanse

Mapa ciepła zarejestrowana podczas wyboru preparatu na odporność w konfrontacji z widokiem opakowań poniżej. Obszary o czerwonej barwie obrazują miejsca, na które konsumenci najczęściej patrzyli.

Badania nad rejestracją ruchu oczu prowadzone są już od 100 lat. Technologie, które do tego służą są nieustannie udoskonalane. Obecnie obserwowany postęp technologiczny objawiający się miniaturyzacją i wzrostem możliwości obliczeniowych komputerów znacząco poprawia efektywność sprzętu, a co za tym idzie precyzję rejestracji przeprowadzanych eksperymentów. Od wielu lat badania eyetrackingowe wykorzystywane są przez instytucje związane z wojskiem, lotnictwem, psychologią, medycyną czy marketingiem. Dzięki zastosowaniu metody eyetrackingu możliwa jest rejestracja podstawowych aktywności narządu wzroku konsumentów. Głównie analizie poddawane są: sakady i antysakady (szybkie ruchy gałki ocznej) oraz fiksacje (stała pozycja gałki ocznej), ale w niektórych przypadkach mogą to być nawet tak z pozoru prozaiczne czynności jak liczba zmrużeń powieki i ich częstotliwość.

z W Polsce i na świecie W literaturze przedmiotu występuje wiele opracowań, które potwierdzają wysoką przydatność eyetrackingu w ocenie opakowań jednostkowych. Prace badawcze prowadzone w School of Packaging z Michigan State University dotyczyły oceny widoczności ostrzeżeń o zakazie używania przez dzieci na kilku projektach opakowań leków bez recepty. Badania wykazały, że informacje te pomimo swej ważności były zamieszczone w postaci, która nie gwarantowała wystarczającej dostępności dla badanych konsumentów. Z kolei badania prowadzone w Hiszpanii przez Piqueras-Fiszman i współpracowników pozwoliły na weryfikację jak kształt opakowania jednostkowego może wpływać na postrzeganie produktu.

© Bartłomiej Kabaja

z Rozwojowe badania

Ścieżki wzroku podczas oceny znaku ostrzeżenia o nieprzekraczaniu zalecanej dziennej porcji do spożycia w ciągu dnia dwóch respondentów. Odnalezienie znaku na opakowaniu po lewej stronie trwało zdecydowanie dłużej, co potwierdza znacznie większa liczba fiksacji. Wpływają na to zbyt małe odstępy miedzy literami oraz niewłaściwa organizacja tekstu. Użycie metody eyetrackingu pozwoliło określić, który z projektów opakowania słoików na dżem w największym stopniu przykuwa uwagę konsumentów. Badania opakowań przy użyciu eyetrackingu są również często prowadzone w Polsce. Katedra Opakowalnictwa Towarów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie w ramach Eyetracking Packaging Laboratory (EPL) dysponuje urządzeniami umożliwiającym śledzenie, rejestrację i analizę aktywności wzrokowej konsumentów. W laboratorium tym prowadzono m.in. badania opakowań jednostkowych suplementów diety. Przeprowadzona ocena zdolności opakowań tych produktów do sugerowania swego przeznaczenia wykazała, że respondenci najczęściej przy ocenie przeznaczenia danego suplementu diety zwra-

cali uwagę na nazwy produktów, oraz w niektórych przypadkach na: grafikę i słowne wskazania zastosowania produktu. Literatura: 1. Gawasene A., Bix L., Fuente J., Sundar R.P., Smith T.J. [2012], Consumer Attention to an Over the counter Warning in Four Different Styles of Design, Packaging Technology and Science, no. 7. 2. Jerzyk E., Nestorowicz R., [2010], Metody badań marketingowych opakowań, Opakowanie, nr 2. 3. Kabaja B., [2016], Kryteria oceny znakowania opakowań jednostkowych suplementów diety, Praca doktorska, Biblioteka Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. 4. Lindstrom M. [2009], Zakupologia. Prawda i kłamstwa o tym, dlaczego kupujemy, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, Warszawa. 5. Piqueras-Fiszman B., Velasco C., Salgada-Montejo A., Spence Ch. [2013], Using combined eye tracking and word association in order to assess novel packaging

Zebrane podczas prowadzonego badania dane mogą być poddawane analizie przy użyciu wielu sposobów. Do najczęściej stosowanych w praktyce należą: • Ścieżki wzroku – zarejestrowane i następujące po sobie sakady i fiksacje prezentujące obszary, na które konsumenci patrzyli oraz ich kolejność. Sakady są przedstawione jako linie ciągłe, a fiksacje jako koła oznaczone liczbami w kolejności w jakiej występowały. • Mapy ciepła – odzwierciedlają koncentrację uwagi na poszczególnych elementach badanego obiektu przy użyciu barw. Miejsca oznaczone barwą czerwoną reprezentują obszary skupiające wzrok badanych przez najdłuższy czas, natomiast miejsca o barwach odpowiednio: pomarańczowej, żółtej i zielonej obszary, gdzie badani patrzyli relatywnie krócej.

solutions: A case study involving jam jars, Food Quality and Preference, no. 28. 6. Świda J., Kabaja B. [2013], Wykorzystanie technik neuromarketingowych do badań postrzegania opakowań produktów, Marketing i Rynek, nr 11. 7. Świda J., Migała-Warchoł A. [2016], Ograniczenia funkcji komunikacyjnej opakowań produktów spożywczych użytkowanych przez starszych konsumentów, Modern Management Review, vol. XXI, no. 23. 8. Wiktor J.W. [2013], Komunikacja marketingowa, Wydawnictwo PWN, Warszawa.

09/17 Packaging Polska

27


Biznes i finanse

zInternet rzeczy

Lean production Marki dóbr szybko zbywalnych, które niegdyś cieszyły się wzrostem na solidnym poziomie średnich wartości jednocyfrowych albo i wyższym, doświadczają ostatnio poważnych trudności. Na tym konkurencyjnym rynku coraz większą rolę zaczyna odgrywać tzw. koncepcja lean production (szczupła produkcja). Kluczem do działań w tej dziedzinie jest technologia, zwłaszcza taka, która wykorzystuje łączność internetową.

Chris Riley

P

rasa biznesowa często pisze o przemysłowym internecie rzeczy — szybko rozwijającej się sieci wzajemnych powiązań między urządzeniami i systemami, które wywierają wpływ na życie i działalność wielu osób. Jednak zwykle wiąże się to z bardzo dużymi kosztami. Może się więc wydawać, że internet rzeczy jest mało przydatny na liniach pakowania dóbr szybko zbywalnych, zwłaszcza w mniejszych przedsiębiorstwach. Nic bardziej mylnego. Takie podejście utrudnia rozważania nad nową koncepcją lean, zwłaszcza ze względu na to, że personel zatrudniony w zakładzie może świadomie unikać realizowania projektów wymagających znacznych zasobów informatycznych, postrzegając je jako „luksusowe” i pozostające bez znaczenia dla podstawowych zadań przedsiębiorstwa w obszarze jakości, dostaw, zapasów oraz wydajności.

z Istota danych Nieplanowane przestoje mogą powodować duże niedogodności i istotnie wpływać na pracę firmy. Kierownik zakładu może jednak nie dysponować niezbędnymi danymi pozwalającymi uchwycić czas wystąpienia oraz trwania przestojów, tym bardziej, jeśli takie zdarzenie stanowi przejaw stabilnej lub pogarszającej się tendencji albo jeśli występuje w podobnych porach dnia lub w nieregularnych odstępach. Bez odpowiednich danych trudno jest znaleźć „wzorce możliwości” przy identyfikowaniu problemów, wdrażaniu środków zaradczych

28

© ABI

Prezes firmy Videojet

i zwiększaniu produktywności. W przypadku wielu procesów pakowania po prostu brak jest podstaw pozwalających na wdrożenie koncepcji lean.

z Zmiany na lepsze Koszty związane z nieefektywnością są ukryte w kosztach operacyjnych i pozostają niezmierzone oraz niewidoczne. Łatwo jest więc potraktować je jako koszty prowadzenia działalności. Odpowiednia technologia pozostaje jednak w zasięgu ręki i może zostać wykorzystana na potrzeby koncepcji lean. Zaprezentowane niedawno rozwiązania w dziedzinie internetu rzeczy doprowadziły do obniżenia kosztów łączności bezprzewodowej o kilka rzędów wielkości. O ile więc w przeszłości w ramach projektu trzeba było wydać 20 tys. dolarów jedynie na montaż okablowania, to obecnie wystarczy zakupić karty bezprzewodowe i wzmacniacze sygnału za mniej niż tysiąc dolarów. Ostatnie zmiany dotyczące sprzętu i oprogramowania pozwalają na gromadzenie danych operacyjnych bez konieczności stosowania w zakładzie kosztownych rozwiązań informatycznych. Oprogramowanie działające w chmurze powoli staje się normą i w znacznym stopniu ułatwia wdrażanie, radykalnie ograniczając niezbędne zasoby informatyczne. Przejście na rozwiązania pracujące w chmurze pozwala wyeliminować zależność od funkcjonujących w zakładzie komputerów i serwerów, a także uwolnić się od związanych z nimi wyzwań w zakresie wdrażania oraz utrzymania. Dane

Dzięki najnowszej technologii można znacząco ograniczyć nieplanowane przestoje w pracy. mogą być obecnie przesyłane z wykorzystaniem zwykłych internetowych protokołów i standardów bezpieczeństwa. Dzięki temu kierownicy nie muszą być na miejscu, aby kontrolować wydajność zakładu czy też linii.

z Możliwości dla firm Nieplanowane przestoje wiążą się z koniecznością zmiany planu pracy, informowania pracowników w ostatniej chwili, że będą musieli zostać w zakładzie na kolejnych kilka godzin, długiego czasu oczekiwania... Dzięki najnowszej technologii można je znacząco ograniczyć. Właściciele niewielkich i rozwijających się przedsiębiorstw mogą wykorzystać koncepcję lean production w celu ograniczenia marnotrawstwa i realizacji kolejnych inwestycji z myślą o nieprzerwanym wzroście. Z kolei w przypadku dużych organizacji, które nie rozwijają się zgodnie z oczekiwaniami, wdrożenie systemu na kolejnych poziomach umożliwia skorzystanie z rozwiązań pozwalających pokonać stale utrzymujące się wyzwania. Rozwiązywanie problemów w zakresie łączności, a także gromadzenia, konsolidacji i przeglądania danych dotyczących linii pakowania, daje nam możliwość opracowywania rozwiązań sprzyjających lepszemu funkcjonowaniu przedsiębiorstw.

Packaging Polska 09/17


Kierowanie wydajnością łańcucha dostaw poprzez optymalizację rozwiązań opakowaniowych. www.smurfitkappa.pl

Nawet niewielkie zmiany maksymalizują efektywność Twojego łańcucha dostaw

PA P E R | PA C K A G I N G | S O L U T I O N S L S E : S KG


Biznes i finanse

zKonsumenci na zakupach

Niecodzienne decyzje Eksperci z agencji Attention Marketing Research przeprowadzili badania w celu ustalenia, skąd Polacy czerpią informacje o produktach i usługach przed podjęciem ważnych, niecodziennych decyzji zakupowych. Wnioski jednoznacznie wskazują, że reklama przestaje być najważniejszym narzędziem w komunikacji sprzedażowej, natomiast na znaczeniu zyskuje komunikacja bezpośrednia oraz lojalna społeczność zadowolonych konsumentów.

z Cenne źródło informacji

niewiele mniej wiarygodne źródło Polacy uważają swoich znajomych – odpowiednio 25 proc. wskazało odpowiedź „bardzo wiarygodne”, a 31 proc. „raczej wiarygodne”. Ankietowani znacznie niżej ocenili rzetelność odpowiedzi udzielanych przez znajomych na zapytania zadane na portalu Facebook – aż 28 proc. uznało je za zupełnie niewiarygodne, a 15 proc. za raczej niewiarygodne. „Wyniki potwierdzają jeden z trendów mówiący o tym, że jeszcze większe znaczenie niż kiedyś mają tzw. mikroinfluencerzy. Komunikacja schodzi piętro niżej, od celebrytów i ekspertów wolimy rodzinę i przyjaciół”, podkreśla Adam Sanocki, partner zarządzający Attention Marketing.

z Reklama dźwignią

handlu?

Opinie i informacje publikowane przez internautów bezpośrednio pod ofer tą

produktową lub usługową (recenzje) i na forach internetowych cieszyły się największym zaufaniem. Za mniej wiarygodne i rzetelne Polacy uznali poradniki i przewodniki w Internecie (łącznie 44 pro c. p oz y t y wnych wska zań), pr asie (łącznie 37 proc. pozytywnych wskazań) oraz blogi i vlogi tematyczne (łącznie 41 proc. pozytywnych wskazań). Najmniej zaufania respondenci mają do wszelkich form reklamy. Reklamę telewizyjną za zupełnie niewiar ygodną uznało aż 45 proc. ankietowanych. Wynik podobnie kształtował się w przypadku reklamy zewnętrznej i reklamy w Internecie. Badania wykazały jednak, że o ile reklama nie jest traktowana przez konsumentów jako wiarygodne i rzetelne źródło informacji pomocnych w podjęciu decyzji zakupowej, o tyle znacznie lepiej oceniana jest wiarygodność informacji dostępnych na witrynach internetowych producentów i dostawców usług. Opracowano na podstawie materiałów Attention Marketing Research. © Press

P

rawie 80 proc. respondentów przyznało, że przed zakupem niecodziennego produktu lub usługi ma w zwyczaju zbierać i weryfikować informacje na ich temat. Analiza wyników badań pozwala wyciągnąć wnioski, że im młodszy, lepiej wykształcony i bardziej zamożny klient, tym częściej samodzielnie poszukuje opinii o produktach i usługach przygotowując się do podjęcia ważnej decyzji zakupowej. „Młodsi i zamożniejsi klienci, szczególnie ci z wielkich miast, podchodzą do zakupów bardziej świadomie”, przyznaje Anna Grabara, senior research executive w PMR Consulting & Research. „Są też bardziej świadomi tego, jaki wpływ mają na nich różne źródła informacji. Naby wanie now ych przedmiotów, zwłaszcza tych o nieco większej wartości, jest dla nich elementem kształtowania stylu życia, a nie tylko prostym zaspokajaniem potrzeb”, dodaje.

© Press

Według 41 proc. ankietowanych najbardziej rzetelnym opiniodawcą jest rodzina. Za

Młodzi ankietowani wykazują się większą świadomością wpływu reklamy na decyzje zakupowe.

30

Pomimo rosnącej popularności Internetu jako źródła informacji, bezpośrednie relacje budzą w konsumentach głębsze zaufanie i dostarczają większej wartości.

Packaging Polska 09/17


Biznes i finanse

zSmithers Pira o rynku opakowań żywności

Z

raportu opublikowanego przez firmę Smithers Pira wynika, że w najbliższych latach zapotrzebowanie na opakowania do żywności będzie rosło szybciej niż całkowity wzrost rynku opakowań w latach 2016-2021. Zwiększać się będzie także popyt na bezpieczne tusze do żywności, których formuła musi być dostosowana do nowych przepisów regionalnych i krajowych. Specjalne tusze do zastosowania w branży spożywczej są coraz częściej wykorzystywane w poligrafii do znakowania opakowań żywnościowych. „Ich rozwój jest napędzany przez preferencje konsumentów, którzy tworzą markę oraz detalistów odświeżających swoje oferty. Kwestie bezpieczeństwa muszą zostać odpowiednio dostosowane, aby procesy w łańcuchu dostaw były bardziej zrównoważone. Jest to ważne zadanie biorąc pod uwagę dążenia producentów do zminimalizowania opakowań,

które w efekcie mogą stać się mniej skuteczne w ochronie zawartości” – tłumaczy dr Sean Smyth, autor raportu. Żywność może zostać zanieczyszczona w wielu przypadkach: podczas migracji materiałów drukowanych, wyrównywania powierzchni zadruku, jak również podczas użycia, w szczególności kiedy produkt jest gotowany w wysokiej temperaturze. Zmienia się także sposób konsumpcji produktów żywnościowych. Tradycyjny model rodziny, która w tygodniu wybiera się na ogromne zakupy, żeby następnie ugotować posiłek i wspólnie go zjeść, jest coraz rzadziej spotykany. Głównym trendem wśród konsumentów są przekąski, które stanowią ponad 50 proc. spożywanych produktów żywnościowych w Stanach Zjednoczonych. Dla przemysłu oznacza to potrzebę zredukowania wielkości opakowań i ich charakteru na taki, który wpisuje się w model życia „w biegu”.

© FoodBev

Okiem analityków

Produkty w opakowaniach „on-the-go” cieszą się coraz większą popularnością ze względu na zmianę trybu życia konsumentów.

Flekso jakie jest, każdy widzi… wyzwania technologiczne i techniczne na każdym etapie produkcji. Firmy Kodak oraz 3M zapraszają na pierwszą edycję panelu branżowego „Flekso jakie jest, każdy widzi… wyzwania technologiczne i techniczne na każdym etapie produkcji.” Spotkanie odbędzie się 16 listopada 2017 r w Hotelu DoubleTree by Hilton Łódź

(Hotel oferuje preferencyjne stawki zakwaterowania dla uczestniktów spotkania na hasło WARSZTATY FLEXO.)

Będzie to kontynuacja rozpoczętej dyskusji w trakcie spotkania Meet Kodak 2017, gdzie poruszane były wszystkie aspekty technologiczne z jakimi spotykamy się na co dzień przy produkcji opakowań i etykiet drukowanych technologią fleksograficzną. W spotkaniu wezmą udział specjaliści ze wszystkich dziedzin produkcji fleksograficznej od projektu po druk: Kodak, 3M oraz partnerzy wspierający konferencję, m. in. przedstawiciele producentów farb graficznych, producentów oprogramowania, cylindrów rastrowych i formowych, systemów prepress oraz technolodzy produkcji opakowań i etykiet.

Uczestnictwo w spotkaniu jest bezpłatne. Liczba miejsc na konferencji jest ograniczona i decyduje kolejność zgłoszeń.

09/17 Packaging Polska

ORGANIZATORZY:

Wszystkich zainteresowanych spotkaniem prosimy o kontakt z: Kodak, Jacek Galiński Sales Manger EAMER Polska & EE Pkg Division Tel +48 692 030 526, e-mail: jacek.galinski@kodak.com 3M, Piotr Lis Specjalista ds. Rynku Poligraficznego Tel. +48 600 915 553, tel. e-mail: plis@mmm.com

31


© National Merchants Association

© National Merchants Association

Biznes i finanse

Przedstawiciele pokolenia Z mają nieograniczony dostęp do komputerów, Internetu, smartfonów i zaawansowanej technologii. Najważniejszy jest dla nich indywidualizm, natychmiastowy efekt oraz bycie w centrum uwagi.

zCzym się różnią Millenialsi od pokolenia Z?

Podróż przez pokolenia Producenci opakowań, projektanci i osoby odpowiedzialne za marketing próbują wdrożyć coraz nowsze i bardziej innowacyjne metody dotarcia do Millenialsów, zwanymi również pokoleniem Y. Jednak jeszcze więcej energii wkładają w dopasowywanie komunikacji do generacji Z, która ma inne potrzeby, oczekiwania i komunikuje się odmiennymi kanałami od swoich starszych kolegów i koleżanek. Pokolenia Y i Z przedstawiane są w bardzo zróżnicowany, a czasem nawet skrajny sposób i choć w ich zachowaniach dostrzegane są podobieństwa, to jednak generacje te różnią się od siebie na wielu płaszczyznach.

P

rzedstawicieli pokolenia Z określa się jako mobilnych, którzy mają styczność z mediami internetowymi już od najmłodszych lat. Cyfrowy świat istnieje dla nich od zawsze i nieustannie korzystają z nowych technologii. Niewiele czasu spędzają w „realnym” świecie. Są niepokorni, wręcz zarozumiali, ego-

32

istyczni i roszczeniowi. Nie mają oporów przed wyrażaniem swoich opinii w sieci, szczególnie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Osoby z pokolenia Y zdają sobie sprawę z ogromnych możliwości jakie niosą ze sobą nowe media. Dzięki rozwojowi portali społecznościowych, stopniowo otrzymywali

przestrzeń do wyrażania siebie i swoich opinii. Szybko zauważyli, że ich oczekiwania w stosunku do marek w końcu będą brane pod uwagę. Przedstawiciele generacji Y realizują swoje marzenia, są pewni swoich umiejętności, a także szukają rozwiązań nowatorskich, kreatywnych i innowacyjnych. A wszystko to robią oczywiście przy

Packaging Polska 09/17


Biznes i finanse

© Photogenica

wykorzystaniu nowoczesnych technologicznie rozwiązań, które stanowią część ich codzienności.

z Podobieństwa czy różnice?

Mimo wielu wspólnych cech łączących Millenialsów i pokolenie Z, istnieją między nimi pewne bardzo zauważalne różnice. Za generację Z zazwyczaj uważane są osoby urodzone po 2000 roku. Mimo że pewne wartości, sposób wychowania i budowania osobowości były w przypadku obu tych pokoleń bardzo podobne, to szybki rozwój technologiczny sprawił, że podejście do wielu kwestii, znajomość i adaptacja nowinek technologicznych i rozumienia rzeczywistości są bardzo często odmienne. Dla przedstawicieli pokoleń Y i Z nie ma ograniczeń – nie boją się pracy zdalnej, nie czują lęku i zagrożenia ze strony innych narodowości czy kultur. Millenialsi rodzili się w czasach, gdy panowała moda na walkmany i kasety VHS, uczyli się techniki i sami ją rozwijali. To dzięki social mediom Millenialsi odkryli, że mają wpływ na marki i na rozwój branży. Dostrzegli, że dzięki wyrażeniu swojej opinii mogą nie tylko wprowadzać zmiany, ale także ich żądać. To pokolenie stawia na rozwój w pracy i w życiu. Przedstawiciele pokolenia Z mają nieograniczony dostęp do komputerów, Internetu, smartfonów i zaawansowanej technologii. Od najmłodszych lat stykają się z mediami online, częściej czytają e-booki niż tradycyjne książki, a ich rzeczywistość podzielona jest na dwa równoległe światy – realny i wirtualny. Wolą komunikować się za pomocą chatu niż odbyć rozmowę przez telefon czy umówić się na spotkanie. Pokolenie Z stanowią ludzie o inaczej ukształtowanym postrzeganiu świata. Jedną z istotnych cech pokolenie Z jest wielozadaniowość (ang. multitasking). Wykonywanie kilku czynności jednocześnie nie stanowi dla nich większego problemu. Cenią personalizację i oczekują jej od producentów –

09/17 Packaging Polska

Generacja Z oczekuje dwukierunkowej komunikacji oraz ciągłej interakcji z marką przez Internet. także od twórców opakowań. Dzięki innemu spojrzeniu na świat, obyciu z technologią i znajomości wirtualnego świata, rozpoczynają zmianę podejścia marek do konsumenta i wyznaczają nowe sposoby komunikacji.

z Trudny język komunikacji Dla osób z pokolenia Z najważniejszy jest indywidualizm, natychmiastowy efekt oraz bycie w centrum uwagi. Właśnie z tego powodu marki decydują się na personalizację oferty. Przedstawiciele generacji Z chcą mieć możliwość wyboru opcji nie tylko w obszarze produktu, ale również sposobu oglądania reklam, zakupu i dostawy. Są przyzwyczajeni do szybkiego przepływu informacji, nie oczekują perfekcji, tylko odpowiedzi na ich indywidualne potrzeby oraz autentyczności i naturalności. Właśnie dlatego marki często decydują się na współpracę z influencerami, którzy wiedzą, jak dotrzeć do przedstawicieli tego pokolenia, ponieważ mówią tym samym językiem, komunikują się w tych samych kanałach i rozumieją ich potrzeby. Generacja Z oczekuje dwukierunkowej komunikacji oraz ciągłej interakcji z marką przez Internet. Nowe pokolenie nie widzi wyraźnie zaznaczonej różnicy między światem realnym a wirtualnym, dlatego ceni sobie regularne i proste komunikaty w krótkich seriach.

Warto jednak pamiętać, że pokolenie Z doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że firmy bardzo dbają o swój wizerunek i każda chce zostać „tą ulubioną”. To, co może znacząco wpłynąć na ich wybory, to odpowiedni content – historia czy idea stworzona wokół marki, w którą będą angażować się w mediach społecznościowych.

z Ambasadorzy marki Obecnie komunikacja marek z branży FMCG odbywa się przy użyciu nieoficjalnego języka, zachowując dużą elastyczność komunikowania się oraz dostosowując się do kanałów wykorzystywanych przez osoby z generacji Z. Chętnie korzystają również z możliwości tworzenia contentu w czasie rzeczywistym. Komunikacja z przedstawicielami pokolenia Z na pewno nie jest łatwa. Marki muszą pokazać, że zależy im na tych osobach, że trzymają ich stronę oraz je rozumieją. Powinni także nauczyć się mówić i myśleć tak jak oni i odpowiadać na ich potrzeby oraz oczekiwania. Żadna poprzednia generacja nie miała tak dużego wpływu na to, co dzieje się w sieci. Odpowiedni język i system komunikatów sprawiają, że firmy, które przy ich użyciu otwarcie komunikują się z pokoleniem Z, zyskują naturalnych i najbardziej skutecznych ambasadorów.

33


Biznes i finanse

zRaport Bain & Company

Przyszłość dóbr luksusowych Wzrost konsumpcji w Chinach, rozwój sektora turystycznego i rosnące zaufanie konsumentów w Europie wpłynęły na wzrost rynku dóbr luksusowych o 2-4 proc. w 2017 roku – szacuje firma Bain & Company. Jak wynika z badań, w dalszej perspektywie kluczowe znaczenie będzie miało dostosowanie strategii do wartości i oczekiwań pokolenia Millenialsów.

W

szystko wskazuje na to, że w 2017 r. rynek dóbr luksusowych ponownie wykazywać będzie tendencję wzrostową. Aktywności zakupowe w Chinach i poza granicami kraju oraz rosnące zaufanie klientów w Europie przyczynią się do wzrostu światowego rynku osobistych dóbr luksusowych o 2-4 proc., czyli do © Fotolia

© Marks & Spencer

poziomu prawie 26 0 mld euro. Nadal zwiększa się różnica między zwycięzcami a przegranymi, dlatego marki powinny przemyśleć swoje strategie i dostosować się do sposobu myślenia charakterystycznego dla pokolenia Millenialsów. Ten czynnik odegra kluczową rolę, napędzając sprzedaż na poziomie 290 mld euro do roku 2020.

Za kilka lat kluczowe znaczenie dla rynku dóbr luksusowych będą mieli młodzi konsumenci – Millenialsi.

34

Kluczowe znaczenie zaczynają mieć młodzi konsumenci, którzy stanowią 45 proc. światowego rynku towarów luksusowych.

z Straty coraz mniejsze W Europie trwa odrabianie strat po zmniejszeniu ruchu turystycznego w 2016 r., a kontynent odzyskuje zaufanie wśród lokalnych konsumentów. Jaśniejsze punkty na mapie to Hiszpania, postrzegana jako bezpieczny cel podróży oraz Wielka Brytania, z funtem znacznie słabszym niż w tym samym okresie w zeszłym roku. Bain & Company przewiduje, że wzrost w Europie wyniesie 7-9 proc. „Po trudnym 2016 roku, pierwszy kwartał 2017 przyniósł branży dóbr luksusowych nieco wytchnienia”, podkreśla Jacek Poświata z Bain & Company. „Czynniki takie jak powrót chińskiej konsumpcji do kraju oraz pozytywne perspektywy w Europie, zarówno dla mieszkańców, jak i turystów, będą przez resztę roku napędzać ogólny wzrost rynku”, podsumowuje.

z Millenialsi przyszłością

rynku

Dynamika transformacji cyfrowej w dalszym ciągu przekształca branżę dóbr luksusowych. Eksperci z Bain & Company przewidują, że w najbliższych latach Internet stanie się głównym kanałem sprzedaży, a na drugim miejscu uplasują się sklepy typu off-price. Aby odnieść sukces w nadchodzącej dekadzie, marki powinny skupić się na swoich klientach, tak by móc lepiej przewidywać i zaspokajać ich potrzeby. Kluczowe znaczenie będą mieli młodzi konsumenci, ponieważ do 2025 roku Millenialsi i tzw. „pokolenie Z” będą stanowić 45 proc. światowego rynku towarów luksusowych. Warto jednak zauważyć, że analizując zachowania konsumenckie należałoby raczej mówić o „milenijnym stanie umysłu”, który coraz głębiej przenika wszystkie pokolenia, a tym samym jest zjawiskiem bardziej psychologicznym, niż czysto demograficznym. W perspektywie roku 2020 eksperci z Bain & Company przewidują łagodny wzrost na poziomie ok. 4 proc. rocznie, przy zwiększeniu rozmiarów rynku do 290 mld euro. Opracowano na podstawie raportu Bain & Company.

Packaging Polska 09/17


Urządzenia introligatorskie

Oprogramowanie

Prepress, CtP: Flexo, Offset Urządzenia LFP

Etykiety Systemy MIS

Media LFP

Kontrola barwy Maszyny offsetowe

Reprograf - kompleksowy dostawca w branży poligraficznej w Polsce od ponad 25 lat. Integrator najwyższej jakości nowoczesnych rozwiązań.

reprograf.com.pl info@reprograf.com.pl tel. (22) 539 40 00


Biznes i finanse

zPrzemysł 4.0

Czy branża opakowań straciła szansę? Wiele przedsiębiorstw z branży opakowaniowej nie wykorzystuje jeszcze w pełni możliwości wzmacniania swoich kompetencji, aby w pełni móc wykorzystać cyfrowy przełom. Wyniki ostatnich badań, przeprowadzonych przez firmę Porsche Consulting w Niemczech, Austrii i Szwajcarii są nie pozostawiają żadnych wątpliwości.

A

wyniki badań są szokujące – to właśnie na branżę opakowań najsilniej oddziałują cyfrowe innowacje. Z pomocą mikrochipów i inteligentnej obróbki danych, nowoczesne opakowania powinny czynić codzienne życie łatwiejszym. Pudełko na leki powinno przypominać pacjentowi o kolejnej dawce zażycia tabletek, a kubek na jogurt zmieniać swoją barwę, kiedy temperatura przechowywania jest zbyt wysoka. „Funkcja opakowania zmienia się z czysto ochronnej na inteligentną i spersonalizowaną technologię, która jest niejako uzupełnieniem tego, co znajduje się w środku”, podkreśla Stephan Lechel, z firmy Porsche Consulting. Ponadto połowa osób ankietowanych uważa, że „smart packaging”, czyli inteligentne pakowanie jest dużą szansą na przyszłość.

z Cyfrowy system zamówień © Texas Instruments

Obecnie nie tylko opakowania stają się bardziej cyfrowe. Digitalizacja odgrywa w przedsiębiorstwach opakowaniowych swego rodzaju łącznik z klientem. Aż 70 proc. respondentów jest

Aby nie stracić swojej szansy, producenci opakowań już powinni zaplanować inwestycje związane z przemysłem 4.0.

36

przekonanych, że zlecenia w kolejnych dwóch latach przyjmowane będą w systemie cyfrowym. Ma to miejsce w przypadku ok. 20 proc. zleceń. Ponad połowa ankietowanych managerów wierzy, że innowacje przemysłu 4.0 w ich przedsiębiorstwie staną się rzeczywistością w ciągu najbliższych 2 lat. Wtedy zlecenia będą automatycznie korygowane i produkowane. Około 60 proc. ankietowanych oczekuje, że rok 2018 będzie czasem, kiedy również produkcja opakowań kierowana będzie w oparciu o dane zbierane w czasie rzeczywistym. „Kiedy zlecenia od klientów opracowywane są automatycznie w optymalnej kolejności, wzrasta produktywność i elastyczność”, przekonuje Lechel. „W ten sposób można osiągnąć najlepszy bilans zużycia maszyn i surowców, a klient otrzymuje odpowiedź, kiedy jego zamówienie jest już gotowe”, dodaje. Wymogiem jest nowoczesna infrastruktura IT, która łączy w sobie zarówno optymalną pojemność, jak i wielkość zlecenia.

z Szybkość ma znaczenie Wyniki badań wskazują, że do tej pory zaledwie 15 proc. przedsiębiorstw ma dostęp do danych podających stan magazynu klienta, dzięki któremu byli automatycznie informowani, kiedy konieczne będzie uzupełnienie zapasów. W ciągu kolejnych dwóch lat liczba ma się potroić. Prawdziwa wymiana danych w czasie rzeczywistym, gdzie producent przejmuje odpowiedzialność nad stanem produktów u klientów, jest bardzo powszechna w branży handlowej. Podwyższa to poziom przywiązania klientów i redukuje nadmiar magazynowanych materiałów. Trzech na czterech ankietowanych obawia się, że ich przedsiębiorstwo nie utrzyma wypracowanych udziałów w rynku bez odpowiedniej strategii wprowadzania digitalizacji. Mimo to, jedynie 35 proc. zajęło się już tą kwestią. „Ci, którzy już teraz inwestują w rozwój swoich kompetencji w zakresie digitalizacji, mogą poczynić znaczący krok i wyróżnić się pomiędzy konkurentami”, podkreśla Lechel.

Packaging Polska 09/17



© Photogenica

Biznes i finanse

zDotacje na badania nad opakowaniami

Wsparcie na wagę złotówki

Anna Szymczak

Istnieje ciągła potrzeba kreowania nowych produktów. Obecnie opakowanie nie pełni tylko funkcji ochronnej. Rynek nieustannie poszukuje coraz to nowszych i ciekawszych rozwiązań. Ważna jest tutaj tzw. zasada: „klient kupuje oczami”. Produkt powinien przyciągać uwagę, gdyż to właśnie wygląd w dużej mierze decyduje o tym, czy konsument po niego sięgnie. Opakowanie ma pełnić wiele funkcji, w tym także ma przyciągnąć uwagę klienta i wyróżnienie się wśród wielu artykułów. W tym celu prowadzone są badania na innowacjami produktowymi, jak i procesowymi. Koszty wdrażania innowacyjnych projektów są niezwykle wysokie, dlatego warto przyjrzeć się dotacjom, które mogą wynieść nawet do 80 proc. wartości nakładów, które mogą wspomóc te przedsięwzięcia. Tymczasem wielu przedsiębiorców nie ma jeszcze świadomości istnienia takich programów.

© Photogenica

B

udowanie trwałej przewagi konkurencyjnej wymaga nieustannej walki o klienta. Aby go pozyskać i utrzymać należy dbać o wyróżniającą się ofertę, jak i o obniżanie kosztów produkcji. Przedsiębiorcy zazwyczaj zainteresowani są inwestycjami w maszyny, urządzenia czy rozbudowę, podczas gdy zagadnienia naukowe są im odległe. W mediach czy na konferencjach pojawiają się często takie hasła jak projekty badawcze i projekty celowe. Co one oznaczają w praktyce i kto może skorzystać z dotacji unijnych?

Koszty wdrażania innowacyjnych projektów są niezwykle wysokie, dlatego warto przyjrzeć się dotacjom, które mogą wynieść nawet do 80 proc. wartości nakładów.

z Wymagające projekty Projekty badawcze to projekty, gdzie przedmiotem zainteresowania jest powstanie nowego lub udoskonalonego produktu (innowacje produktowe) lub udoskonalanie bądź opracowanie procesów wytwórczych (innowacje procesowe). Na przykład przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją folii chciałoby poszerzyć swoją ofertę o folię, która się nie elektryzuje. Aby tego dokonać, niezbędne jest opracowanie receptury dodatku do tworzywa, a następnie sposobu jego aplikacji. W takiej sytuacji realizowany będzie projekt celowy – cel: nowy produkt – nieelek-

38

Packaging Polska 09/17


Biznes i finanse

© Photogenica

tryzująca się folia. Faza badawcza to właśnie opracowywanie tej nowej receptury i sposobu jej dodawania. Natomiast, aby nowy produkt mógł trafić na rynek niezbędne jest opracowanie metody adekwatnej do skali przemysłowej. Tutaj dobierany będzie sposób aplikacji dodatku i wstępny dobór maszyn. Następnym krokiem będzie porównanie posiadanego parku maszynowego z wymaganiami pod kątem nowej produkcji. Te brakujące maszyny, urządzenia to właśnie wydatki niezbędne do wdrożenia technologii. Ten prosty przykład pokazuje, że wiele firm realizuje projekty celowe nie wiedząc o tym. Projekty celowe to projekty zaczynające się od konieczności zbadania nowego zjawiska (problem badawczy), czyli badania mają na celu rozwiązać konkretny problem, a nie być prowadzone tylko w celu poznania zjawiska.

z Morze możliwości Przy funduszach z perspektywy 20142020 roku powstała lista Krajowych Inteligentnych Specjalizacji, która zawiera zestawienie obszarów badawczych o dużym znaczeniu dla gospodarki, które należy wspierać. Wśród tych aktualnie 20 zidentyfikowanych specjalizacji wiele dotyczy opakowań i kierunków ich rozwoju. Specjalizacje są pogrupowane w obszary tematyczne: zdrowe społeczeństwo, biogospodarka rolno-spożywcz a , le śno - dr zewna i śr o dowiskowa zrównoważona energetyka, surowce natural-

Przedsiębiorcy zazwyczaj zainteresowani są inwestycjami w maszyny, urządzenia czy rozbudowę, podczas gdy zagadnienia naukowe są im odległe. ne i gospodarka odpadami, innowacyjne technologie i procesy przemysłowe (w ujęciu horyzontalnym). Lista jest długa, więc wybrane zostały najważniejsze z nich. Na uwagę zasługują m.in.: opakowania nowoczesne, biodegradowalne, wielokrotnego użytku, demontowalne opakowania drzewne i drewnopochodne, papierowe, tekturowe, kartonowe; opakowania inteligentne, wysoko specjalistyczne ulepszenia zapewniające wzrost ekologiczności, wytrzymałości oraz trwałości i bezpieczeństwa żywności, ich konstrukcje i wzornictwo (design); innowacyjne technologie pakowania ukierunkowane na: przedłużenie trwałości i zachowanie wysokiej jakości żywności, monitorowanie jakości żywności z zastosowaniem aktywnych i inteligentnych opakowań; minimalizacja wytwarzania odpadów opakowaniowych poprzez wprowadzenie innowacyjnych materiałów.

z Specyfikacja projektu Zakres specjalizacji jest długi i zgodny z aktualnymi trendami na rynku, więc warto się bliżej przyjrzeć czy prowadzone prace badawcze kwalifikują się do jednego z programów NCBR. Z zasady minimalna wartość zgłaszanego projektu to 2 mln zł (chociaż zdarzają się programy o niższych kwotach minimalnych np. 300 tys. zł). Na kwotę prowadzonych badań składają się takie wydatki jak: wynagrodzenie osób pracujących przy badaniach (kadra naukowa jak i osoby techniczne wspomagające prace, np. operatorzy maszyn, które są wykorzystywane do prób

09/17 Packaging Polska

produkcyjnych), amortyzacja sprzętu i wyposażanie, które jest wykorzystywane w projekcie, koszty operacyjne, w tym koszty prototypu, np. koszty materiałów niezbędnych do prób, usługi zewnętrzne, np. koszty badań laboratoryjnych lub koszty podzlecenia na uczelnie lub do instytutu realizacji etapów badań. Ponadto, w projektach badawczych uwzględnić można także pewną kwotę ryczałtowo na inne wydatki, które trudno bezpośrednio przyporządkować do badań, np. koszty delegacji czy usługi kurierskie, materiały biurowe, itp.

z Udogodnienia

dla korzystających Aby zachęcić przedsiębiorstwa do realizowania projektów badawczych instytucja często wypłaca środki „z góry” tzn. jako zaliczki na poczet przyszłych wydatków. Specyfiką Narodowego Centrum jest także rozliczanie wydatków na podstawie zestawienia dokumentów księgowych, więc nie ma potrzeby załączania do wniosku o płatność setek faktur i przelewów. Ponadto, w każdym regionalnym programie istnieją także środki na prowadzenie badań w przedsiębiorstwach. W województwach opracowane są listy lokalnych inteligentnych specjalizacji, które także mają wiele obszarów tematycznych poświęconych opakowaniom i technologiom z nimi związanymi. Z zasady dotowane są projekty o mniejszej wartości niż w programie krajowym.

39


wywiad

zEurobox Polska: rozmowa ze Zbigniewem Krzyżakiem, dyrektorem generalnym

Inwestować i działać długofalowo „Być blisko klienta i wsłuchiwać się w jego głos – to jest podstawa”, podkreśla Zbigniew Krzyżak, dyrektor generalny i członek zarządu Eurobox Polska. O tym, że należy nieustannie się rozwijać, budować dalekosiężne plany i strategie, słuchać pomysłów pracowników i otwierać się na społeczność lokalną opowiada w wywiadzie dla Packaging Polska.

© Eurobox Polska

to posiadamy jeden zakład i w tej chwili budujemy drugi na południu Polski w Lublińcu.

„Jesteśmy po to, aby zarabiać pieniądze, ale to nie jest nasz główny cel. Chodzi o długofalową, partnerską współpracę, taką by obie strony były zadowolone”, podkreśla Zbigniew Krzyżak, dyrektor generalny Eurobox Polska.

■ Edyta Macioszek: Eurobox Polska jest oddziałem Grupy Dunapack Eurobox. Jak przedstawia się obecnie struktura Grupy? ■ Zbigniew Krzyżak: Cały holding składa się z 3 dywizji: dywizja recyclingu – dostarcza naszym papierniom surowca, czyli makulatury; dywizja papieru, która produkuje i dostarcza nam najwyższej stabilnej jakości papier biały i brązowy. Dywizja opakowań, w której jesteśmy my. W dywizji opakowań posiadamy obecnie 16 zakładów w Europie, lecz ta liczba niebawem się zmieni. Jeśli chodzi o Dunapack Eurobox Polska

40

■ EM: Jakimi zasadami kierują się Państwo przy realizacji bieżących działań operacyjnych? ■ ZK: Być blisko klienta i wsłuchiwać się w jego głos – to jest podstawa. Jeżeli na rynku rodzi się potrzeba, na jej bazie powstają potencjalne projekty inwestycyjne. Gdy pomysł będzie przekonywujący i się obroni, to wchodzi w życie. Każdy projekt przychodzi z dołu – od pracowników i to jest bardzo cenne, że w naszej Grupie szanuje się lokalną kulturę pracy. Jesteśmy po to, aby zarabiać pieniądze, ale to nie jest nasz główny cel. Chodzi o długofalową, partnerską współpracę, taką by obie strony były zadowolone. ■ EM: Niedawno został wmurowany kamień pod nowy zakład produkcyjny w Lublińcu. W jakim zakresie inwestycja w podstrefie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wpłynie na zwiększenie potencjału produkcyjnego firmy? ■ ZK: Docelowo będzie to prawie o 150 proc. więcej. Obecnie w naszej firmie produkujemy 150 mln opakowań. W Lublińcu będziemy produkować 200 mln opakowań. To więcej niż podwojenie naszych mocy. ■ EM: Jakie są planowane kolejne etapy realizacji tej inwestycji? ■ ZK: Budowa będzie rozłożona na dwa etapy. Po około 5 latach nastąpi rozbudowa

zakładu do docelowych rozmiarów. Ale to nie wszystko, mamy strategiczny plan rozpisany do roku 2030. Polska będzie jednym z głównych kierunków rozwoju naszej grupy. Stąd też są plany na dalszą rozbudowę Dunapack Eurobox w Przesiadłowie do rozmiarów 200 mln opakowań. Chcielibyśmy także nawiązać współpracę – akwizycję z jednostkami już istniejącymi w Polsce oraz budować kolejne zakłady – aby być bliżej naszych klientów. ■ EM: Z jakich urządzeń będziecie Państwo korzystać w nowym zakładzie? ■ ZK: Z najlepszych jakie tylko są dostępne na rynku. Zakład buduje się z perspektywą 50 lat, a czas życia urządzeń wynosi minimum 15-25 lat, więc jak się już inwestuje tyle milionów to należy patrzeć z wyprzedzeniem. Maszyny są całkowicie nowe i muszą odpowiadać potrzebom i standardom przyszłości. Dbamy także o koszty – tylko najnowsze, najbardziej wydajne urządzenia gwarantują niskie koszty jednostkowe wytworzenia opakowania i to daje szanse na to, że będziemy konkurencyjni. To będą maszyny bardzo podobne do tych, które mamy w naszym zakładzie w Przesiadłowie, tylko oczywiście o generację nowsze – o kilka, kilkanaście lat młodsze. Ale będą to ci sami producenci, ponieważ chcieliśmy zachować efekt przekazania wiedzy. Przyszli pracownicy już uczą się obsługi na tych samych urządzeniach, dzięki czemu bardzo szybko wystartuje nowy zakład. Gdyby to były maszyny innych firm, innych producentów, nie byłoby możliwości wcześniejszego przygotowania.

Packaging Polska 09/17


© Eurobox Polska

wywiad

Holding składa się z 3 dywizji: recyclingu, papieru i opakowań. Eurobox Polska to część Dunapack Packaging, należącego do Grupy Prinzhorn, europejskiego lidera rynku w branży recyklingu papieru i produkcji opakowań. ■ EM: W jaki sposób udało się przekonać społeczność lokalną Lublińca do nowego pracodawcy? ■ ZK: Udało się to tylko i wyłącznie przez otwarty dialog. Odbyło się kilka spotkań z Radą Miasta i mieszkańcami. Zostały także zorganizowane wycieczki – mieszkańcy Lublińca przyjeżdżali do Przesiadłowa, oglądali nasz obecny zakład, wypytywali lokalną społeczność czy nie hałasujemy, nie zanieczyszczamy, nie przeszkadzamy. Otrzymaliśmy także niesamowite wsparcie ze strony lokalnych władz samorządowych. Obecnie wszyscy aktywnie kibicują naszej budowie i cieszą się, że zdecydowaliśmy się zainwestować w Lublińcu. ■ EM: Jakimi segmentami rynku i kierunkami zbytu jesteście Państwo najbardziej zainteresowani? ■ ZK: Przede wszystkim szeroko pojętą branżą produktów spożywczych– od świeżej żywności, rynku rolno-spożywczego, po wszystkie produkty przetworzone, gotowe, zamrożone, branżę mięsną i mleczarską. Ale interesują nas także dobra przemysłowe i dostawa opakowań do producentów innych typów opakowań czy produktów, w tym szeroko pojęte FMCG. Dostarczamy opakowania przede wszystkim na rynek krajowy. Mówi się, że transport opakowań z tektury falistej to w większej mierze wożenie powie-

09/17 Packaging Polska

trza. Koszty transportu są relatywnie wysokie, dlatego koncentrujemy się wokół lokalnego rynku i chcemy obsługiwać wszystkich klientów, którzy znajdują się w promieniu 200-250 kilometrów. Z Lublińca rozważamy eksport do północnych Czech. ■ EM: Czy w opakowaniach z tektury falistej możemy mówić jeszcze o innowacjach technologicznych? ■ ZK: Oczywiście, że tak. Innowacji jest całe mnóstwo, ale diabeł tkwi w szczegółach. Czasem są to milimetry, subtelne różnice w doborze surowców, albo innowacje technologiczne. Jesteśmy bardzo zaangażowani w prace badawcze z uczelniami wyższymi. Okazuje się, że jest wiele rozwiązań na ogromną skalę, które przynoszą korzyści dla obu stron. ■ EM: Z jakich realizacji są Państwo szczególnie dumni? ■ ZK: Mamy kilkadziesiąt tysięcy opakowań, dziennie produkujemy kilkaset ich rodzajów. Nie można powiedzieć o jednym. Dumni jesteśmy, że na półkach widać opakowania naszej firmy. Nasze pomysły wyznaczają pewien trend, stają się standardem w branży. Współpracujemy z sieciami handlowymi i dyskontami. Staramy się być zawsze głosem doradczym. To powoduje, że stajemy się syno-

nimem solidności, wiarygodności i innowacyjności. ■ EM: Opakowania SRP to obecnie jedna z ciekawszych form reklamy w miejscu sprzedaży. W jaki sposób można jednocześnie chronić produkt i wyeksponować go na półce? ■ ZK: SRP to bardzo wdzięczna część opakowań. Uwydatnia cały arsenał funkcji jakie ma spełniać opakowanie. To właśnie tu można się wykazać kreatywną innowacją. Czasami nazywamy to „przemysłowym origami”. Bardzo dużo zależy od inwencji naszych projektantów, ale także dialogu z klientem. Produkt jest dla klienta. Klient kupuje od nas wszystko – cały pomysł i koncepcję i realizację. Obserwujemy jak opakowanie zachowuje się w sklepach, robimy zdjęcia, raporty, które dostają klienci. Na bieżąco reagujemy i sugerujemy pewne zmiany, aby opakowanie cieszyło oko i podnosiło sprzedaż produktów naszych klientów. ■ EM: Na jakie czynniki należy zwrócić szczególną uwagę przy doborze odpowiedniego opakowania? ■ ZK: Przede wszystkim najważniejsza jest funkcjonalność. Bardzo ważna jest kwestia doboru materiału, grubości tektury no i samej konstrukcji opakowania. Posiadamy urządzenia do produkcji opa-

41


wywiad

■ EM: Jakie działania podejmowane są w ramach Dunapack Packaging Academy? ■ ZK: Pomysł narodził się dawno temu. Zapraszamy klientów do naszego zakładu, gdzie na miejscu w naszym w laboratorium oraz dziale rozwoju opakowań dzielimy się wiedzą i prezentujemy w jaki sposób powstaje – projektuje się opakowanie, jak ono wygląda przed i po wycięciu, gdzie powstaje i co to znaczy odpad i jak go można uniknąć, gdzie najczęściej pojawiają się problemy. Kiedy klient ma tę wiedzę, zaczyna razem z nami szukać nowych rozwiązań i optymalizować opakowanie. To fajne uczucie razem z klientem pracować w jednym celu. Dunapack Packaging Academy jest więc to szeroko pojęte przekazywanie wiedzy z naszej branży tektury falistej, w celu optymalnej komunikacji. My jesteśmy specjalistami i znamy się na opakowaniach – nasi klienci nie muszą. Chodzi o zrównoważenie wiedzy na temat opakowań. Stąd też nasza otwartość, także po to, aby klient nie postrzegał naszej firmy tylko przez pryzmat osoby która go odwiedza - handlowca, ale także aby poznał wszystkich zaangażowanych w proces osób, żeby zobaczył, jak wielu ludzi pracuje nad opakowaniem. ■ EM: Czego możemy życzyć firmie Eurobox Polska?

■ ZK: Czasu i zdrowia. Życzymy sobie, żeby nam starczyło sił, aby kreatywność nas nie opuściła, a nowi pracownicy, których rekrutujemy szybko przekonali się, że jesteśmy najlepszym miejscem do tego, żeby się realizować. A rzesza naszych zadowolonych klientów będzie się stale powiększać. ■ EM: I tego w imieniu Redakcji miesięcznika PACK AGING POLSK A życzę. Serdecznie dziękuję za rozmowę.

Eurobox Polska to część Dunapack Packaging, należącego do Grupy Prinzhorn – europejskiego lidera rynku w branży recyklingu papieru i produkcji opakowań. Firma istnieje na rynku polskim od 1998r. i dynamicznie się rozwija o czym świadczy produkcja ok. 150 mln opakowań rocznie i budowa nowej fabryki w Lublińcu.

© Eurobox Polska

■ EM: Firma Eurobox zwyciężyła w kategorii „Opakowanie Tekturowa kreacja” w tegorocznej edycji konkursu ART of PACK AGING. Jak oceniają Państwo tę inicjatywę? ■ ZK: Bardzo pozytywnie. Jest to dla nas i dla naszych pracowników – grafików i projektantów okazja do wykazania się i spojrzenia na kwestię opakowań szerzej. Można też zobaczyć co jest świeżego w świecie, jakie są nowinki technologiczne i trendy. A sama wygrana cieszy i potwierdza, że zmierzamy w dobrym kierunku. Wzmacnia także nasza markę, reputację, potwierdza ją w oczach klientów i wśród konkurencji. ART of PACKAGING staje się dla naszej branży konkursem prestiżowym, ale też podsumowującym, to co firma ma do zaoferowania. My staramy się łączyć przyjemne z poży-

tecznym, ponieważ wzory, które tworzymy muszą się sprawdzać także w praktyce.

© Eurobox Polska

ko w ań klejo nych w ielo p unk towo ze wszystkich typów tektur, także tektur 5-warstwowych. Te opakowania są trudnozginalne, ale produkujemy je z sukcesem. Opakowanie ma wiele funkcji do spełnienia, ale najważniejsza to ochrona produktu, aby dotarł do klienta w całości. Nie do przecenienia jest także funkcja marketingowa i informacyjna. Sprzedaż w sklepach wielkopowierzchniowych wykreowała także funkcję łatwego w otwieraniu i pasującego na półkę opakowania. Aby konsumenci czyli klienci finalni łatwo znaleźli poszukiwany artykuł.

Eksperci z firmy Eurobox Polska współpracują z sieciami handlowymi i dyskontami. Starają się być również głosem doradczym dla klientów.

42

Packaging Polska 09/17


Czy jeśli mógłbyś udoskonalić swoją firmę dzięki technologii, której nie posiada nikt inny, zrobiłbyś to? Podczas Labelexpo Europe 2017 odkryjesz najbardziej zaawansowaną technologię drukowania etykiet i opakowań, jaką kiedykolwiek zastosowano. Zobacz na żywo, jak działa. Ulepsz swoje maszyny, zwiększ wydajność, podnieś tempo wprowadzania produktu na rynek. Przyjdź na pokaz, a będziesz mógł przyspieszyć tak, że wyprzedzisz oczekiwania klientów i prześcigniesz po drodze każdego konkurenta. | 4 DNI | 9 HAL | 600 WYSTAWCÓW | AUTOMATION ARENA | LINERLESS TRAIL | LABEL ACADEMY MASTER CLASSES | INKS, COATINGS & VARNISHES WORKSHOP

ZYSKAJ BARDZO DOBRY START, JUŻ DZIŚ ZAMÓW BILET NA:

WWW.LABELEXPO-EUROPE.COM


wywiad

zKarton-Pak: wywiad z prezesem Jerzym Saramą

Na drodze ku europejskiej ekspansji Firma Karton-Pak może pochwalić się ostatnio wieloma sukcesami. Nie tylko otworzyła nową fabrykę, ale i przystąpiła do międzynarodowego Squre Alliance. Zarówno o tym, jak i o rozwoju firmy oraz podejściu do współpracy z klientami z Polski i Europy Zachodniej rozmawiamy z prezesem Karton-Paku, panem Jerzym Saramą.

wość wyboru. W Anglii produkcją zajmują się już tylko wielkie koncerny lub małe firmy. Przez to średni klient nie ma się do kogo zwrócić z zamówieniem. Nie chcemy, by taka sytuacja się rozszerzała. Dzięki Alliance’owi zamówienia mogą przychodzić do jednej firmy, a ona rozdziela je wśród pozostałych. Pozwala to na obsługiwanie dużych zamówień i dystrybuowanie ich na całą Europę.

©Packaging Polska

■ Packaging Polska: W 25 rocznicę prywatyzacji zaskoczyli nas Państwo ogłoszeniem współpracy z zagranicznymi drukarniami w ramach Square Alliance. Co wpłynęło na podjęcie takiej decyzji? ■ Jerzy Sarama: Globalizacja. Zarówno moja firma jak i pozostali członkowie Alliance’u muszą stworzyć przeciwwagę dla dużych koncernów. To daje naszym klientom możli-

„Tę firmę traktuję trochę jak moje dzieło, jestem bardzo zaangażowany w jej rozwój. Praca tutaj, wprowadzanie nowych rozwiązań, a także współpraca z klientami dają mi wielką satysfakcję.” – mówi Jerzy Sarama, prezes Karton-Pak.

44

■ P.P.: Jak doszło do powstania Alliance’u? ■ J.S.: Firma z Hiszpanii brała już udział w tego rodzaju projekcie i to oni zaprosili nas do współpracy. To oni byli inicjatorami tego pomysłu. Mieli doświadczenie w tej kwestii, a nas ta idea zainteresowała i tak zrodził się zalążek współpracy. Oczywiście mam w tej kwestii również wiele własnych pomysłów, które przedstawiłem przedstawicielom firm należących do Alliance’u. Staramy się wspólnie zbudować przewagę konkurencyjną. ■ P.P.: Czy współpraca z drukarniami z całej Europy oznacza, że planują Państwo ekspansję? ■ J.S.: Nie planujemy, ona już trwa. Już teraz bardzo znaczący procent naszych zamówień pochodzi z zagranicy i cały czas znajdujemy tam nowe kontakty. ■ P.P.: Skoro mają Państwo coraz więcej zamówień z Europy Zachodniej może nam Pan zdradzić, czy z tamtejszymi klientami współpracuje się łatwiej czy trudniej niż z rodzimymi partnerami? ■ J.S.: Współpraca z klientami z Europy Zachodniej raczej nie jest łatwiejsza. Tamtejszy klient przyzwyczajony jest do pewnego rodzaju obsługi. Trudniej go przekonać do nowych rozwiązań. Jednak kiedy firmy wyrażą zgodę na realizację danego pomysłu, współpraca przebiega bez większych problemów. Tamtejszy rynek jest bardziej przewidywalny, co przekłada się na stałość zamówień. Klienci z Europy Zachodniej cenią w nas elastyczność, jakiej nie mają firmy z ich regionu. Oczywiście, im firma jest większa tym trudniej wykonać niespodziewane zamówienie, ale z pewnością jesteśmy bardziej elastyczni niż wielkie koncerny. Między innymi dzięki owocnej współpracy z zagranicznymi klientami nasza firma buduje swoją renomę. ■ P.P.: Otwarcie nowego zakładu produkcyjnego to duży krok w dziejach firmy.

Packaging Polska 09/17


wywiad

©Packaging Polska

Przystosowując się do ich warunków, uczymy się wprowadzać nowinki, które później będzie można zastosować podczas współpracy z innymi firmami. Szybciej dopasowujemy się do ciągle zmieniających się przepisów. Jesteśmy bardziej świadomi regulacji na poszczególnych rynkach i wiemy, jakie mogą być potrzeby naszych klientów.

Nowa inwestycja firmy Karton-Pak, maszyna Pasaban Compact C165. Czy może nam pan zdradzić, jakie mają Państwo plany na najbliższą przyszłość? ■ J.S.: Już w styczniu pojawi się nowa linia produkcyjna. Poza tym chcemy się skupić na rozwoju i organizacji nowego zakładu. Planujemy inwestycje w nowe maszyny. Przede wszystkim jednak naszym celem jest zdobycie nowych klientów, oraz wypracowanie pozycji i renomy w Europie. Chcemy, by europejscy klienci byli przekonani, że jesteśmy stanie spełnić ich wymagania. Pragniemy również pokazać im swoje atuty: solidność i elastyczność. Potrafimy szybko podejmować ważne decyzje i wywiązujemy się na czas z zamówień. Dla klientów to niezwykle ważne. ■ P.P.: Wiele mówili Państwo o strategiach zrównoważonego rozwoju. W jaki sposób są one wdrażane w Karton-Paku? ■ J.S.: Przede wszystkim staramy się racjonalnie podchodzić do każdej dziedziny i pamiętać, że za każdą firmą stoją ludzie. Zacznijmy od surowców, jakie przetwarzamy. Są one odnawialne, ekologiczne, można je wykorzystywać wielokrotnie. Nie zanieczyszczamy środowiska i nie emitujemy substancji, które zagrażają komukolwiek. Nie narażamy ani zdrowia pracowników, ani klientów. Aspekt ekologiczny jest dla nas bardzo ważny. Drugą kwestią są oparte na zaufaniu relacje, które budujemy nie tylko z naszymi kontrahentami, ale także pomiędzy firmą a pracownikami. W naszym zakładzie pracują czasami dwa pokolenia z tej samej rodziny. To świadczy o przywiązaniu do Karton-Paku. Ważna jest dla nas otwartość. ■ P.P.: W Państwa parku maszynowym prym wiodą urządzenia KBA. Co wpłynęło na decyzję o takim doborze maszyn? ■ J.S.: Po części tradycja. Maszyny KBA pracowały w naszej firmie już trzydzieści cztery lata temu. W 1997 roku, kiedy zdecydowaliśmy się na zakup nowej maszyny, KBA przedstawiło nam najlepszą ofertę. Przekonaliśmy się, jaki to produkt. Nasi pracownicy są już odpowiednio przeszkoleni, dzięki czemu obsługa parku maszynowego nie sprawia im problemu. Odpowiada nam także serwis i jego bliskość. Przez lata

09/17 Packaging Polska

współpracy nabraliśmy zaufania do KBA. Wydaje mi się, że zarówno KBA, jak i my, mamy podobną filozofię biznesową. ■ P.P.: Klienci chwalą Państwa za terminowość i elastyczność. Jak dochodzi się do takiej perfekcji? ■ J.S.: Krótko mówiąc: ciężką pracą. Potrzebne są rozsądny sposób zarządzania, dobry system informatyczny i zaangażowanie pracowników. Tylko dzięki tym czynnikom, można odnieść sukces. Pracownicy są nadzwyczaj ważni. Powinni oni podzielać wspólne cele firmy i chcieć je realizować. ■ P.P.: Podkreślali Państwo, że produkcja opakowań musi opierać się na najnowszych rozwiązaniach. W jaki sposób są one wdrażane w Karton-Paku? ■ J.S.: Staramy się korzystać z nowinek, z najnowocześniejszej myśli technicznej, z oprogramowania, które pojawia się w branży i ułatwia pewne procesy. Sposób zarządzania pozwala nam szybko podejmować decyzję i być prekursorem w kwestii wdrażania technologii. Aby uniknąć błędów konsultujemy nasze ewentualne zakupy z wieloma specjalistami, a także z pracownikami, którzy na danym procesie znają się najlepiej, ponieważ mają z nim do czynienia na co dzień. ■ P.P.: Wydaje nam się, że przemysł 4.0 również nie jest Państwu obcy. ■ J.S.: Na automatyzację stawiamy od lat. Ułatwia nam to pracę. Staramy się także wprowadzić robotyzację w miejsce procesów, podczas których konieczna jest bardzo ciężka fizyczna praca. Dzięki temu produkcja jest znacznie efektywniejsza. Wysokie zautomatyzowanie produkcji często wpływa też na decyzję klientów o wyborze naszej firmy. Pokazujemy, że podążamy z duchem czasu i utrzymujemy najwyższe standardy. ■ P.P.: Wśród Pana klientów znajdują się wielcy producenci żywności. Czy trudno dopasować się do wymagań takich gigantów? ■ J.S.: Owszem, bywa to skomplikowane, ale współpraca z wielkimi koncernami ma też swoje zalety. To tego typu firmy najwcześniej wprowadzają nowe rozwiązania.

■ P.P.: Dobrze prosperująca firma to często zasługa udanej współpracy pomiędzy pracownikami. Obecnie zatrudnia Pan około 240 osób. Jak sprawić, żeby tak duży zespół był zgrany? ■ J.S.: Nie jest to proste. Im większy zespół, tym więcej trudności. Staramy się tak dobierać pracowników, by móc liczyć na ich zaangażowanie. Atmosfera w zespole, jego zgranie, wspólne cele i chęć współpracy są niezwykle ważne. Przede wszystkim jednak pracownicy muszą odczuwać satysfakcję z wykonywanych zadań i czuć się częścią firmy. ■ P.P.: Wiemy wiele o Państwa sukcesach, ale wypada także zapytać o niepowodzenia. Czy w historii firmy znajduje się coś, czegoś Państwo żałują? ■ J.S.: To trudne pytanie. Okres prywatyzacji firmy był dla nas ciężki i żałuję, że nie mieliśmy wówczas szans na zakup nowych maszyn. Oczywiście, również kilka z rozwiązań technologicznych, które wprowadziliśmy przez lata nie spełniło naszych oczekiwań. Jednak nie jestem w stanie wyznaczyć jednego poważnego niepowodzenia, które wpłynęłoby na historię firmy. Nie ma tu nic poza zwykłym, koniecznym w biznesie, ponoszeniem ryzyka. ■ P.P.: Widać, że bardzo angażuje się Pan w zarządzenie firmą. Czy to recepta na sukces? ■ J.S.: Aby z sukcesem prowadzić przedsiębiorstwo tej wielkości nie można pracować jedynie przez osiem godzin, a potem żyć innym życiem. Tę firmę traktuję trochę jak moje dzieło, jestem bardzo zaangażowany w jej rozwój. Praca tutaj, wprowadzanie nowych rozwiązań, a także współpraca z klientami dają mi wielką satysfakcję. ■ P.P.: Życzymy więc wielu satysfakcjonujących sukcesów zarówno Panu jak i firmie. Dziękujemy za wywiad. Karton-Pak to jeden z czołowych polskich producentów opakowań. Firma oferuje produkty drukowane techniką offsetową, wielobarwne, lakierowane i klejone wielopunktowo opakowania z tektur litych, które służą jako opakowania jednostkowe w wielu branżach, takich jak: spożywcza, elektroniczna czy chemia gospodarcza. Przedsiębiorstwo, niegdyś państwowe, od 1991 roku funkcjonuje jako spółka akcyjna.

45


wywiad

zSchur Flexibles: wywiad z Markiem Pawlakiem, dyrektorem zarządzającym

© Schur Flexibles

Pionierzy opakowań Steve Jobs powiedział kiedyś: „To bez sensu zatrudniać mądrych ludzi do pracy, żeby mówić im co mają robić. My zatrudniamy mądrych ludzi po to, żeby to oni nam mówili co mamy robić”. To jedna z zasad, którą kieruje się grupa Schur Flexibles. O innowacjach, technologiach druku i przyszłości rynku opakowań rozmawiamy z Markiem Pawlakiem, dyrektorem zarządzającym Schur Flexibles.

■ MP: Strategia pozostała niezmienna. Rebranding miał służyć odróżnieniu się od innego przedsiębiorstwa, z którym mamy wspólne korzenie – grupa Schur International bardzo często była mylona z naszą firmą. Rebranding to także podkreślenie, że dalej zamierzamy kontynuować pionierską drogę rozwoju i utrzymać dot ychczasową strategię, pozostając w gronie najbardziej liczących się producentów opakowań.

■ MP: Pierwszym przełomowym momentem było utworzenie pierwszego biura sprzedaży. Drugim – otwarcie zakładu produkcyjnego, a następnie wprowadzenie zmian technologicznych poprzez wymianę parku maszynowego, która rozpoczęła się około 2006 roku i od tego czasu jest kontynuowana. Kolejnym kamieniem milowym była zmiana właścicielska – z firmy rodzinnej o obrocie ok. 60 mln euro staliśmy się przedsiębiorstwem o obrotach sięgających 360 mln euro.

■ EM: W maju poinformowaliście Państwo o przeprowadzonym rebrandingu. Czy zmiana dotyczy wyłącznie identyfikacji wizualnej czy również strategii?

■ EM: Po ponad ćwierćwieczu działalności w Polsce, które wydarzenia określiłby Pan Dyrektor jako przełomowe w rozwoju firmy?

■ EM: Zakres produktów i usług oferowanych przez Grupę Schur Flexibles jest bardzo różnorodny. Co oferuje swoim klientom zakład w Bogucinie?

© Schur Flexibles

■ Edyta Macioszek: Jak obecnie przedstawia się obraz Grupy Schur Flexibles? ■ Marek Pawlak: Obecnie w ramach Grupy funkcjonuje 13 zakładów. Częścią grupy stała się firma Zwart, która znajduje się w Holandii i posiada zakład produkcyjny w Petersburgu, w Rosji. Grupa nieustannie się rozrasta – mamy nowego udziałowca, którym jest firma Lindsay Goldberg. Była to zmiana właścicielska, która nastąpiła z końcem 2016 roku.

Grupa Schur posiada obecnie 13 zakładów. W zakładzie w Bogucinie produkowane są opakowania o konkretnym przeznaczeniu i sprecyzowanych cechach – służące m.in. do pakowania mięs czy serów.

46

Packaging Polska 09/17


wywiad

■ EM: Jaki jest udział firmy w poszczególnych sektorach rynku i który z nich jest dominujący? Do których krajów dostarczacie Państwo swoje produkty? ■ MP: Ze względu na portfolio produktowe wiodącym sektorem jest dla nas rynek protein – mięs, serów, produktów świeżych o wydłużonym terminie przydatności do spożycia. Natomiast jesteśmy obecni także w innych branżach – m.in. w przemyśle tytoniowym czy farmaceutycznym. Nasze produkty dostarczamy do każdego kraju w Unii Europejskiej, a także do krajów byłej Wspólnoty Niepodległych Państw zaczynając od Ukrainy, a kończąc na Uzbekistanie. Kontynent afrykański, Stany Zjednoczone, Ameryka Południowa – dzięki temu, że nasza organizacja sprzedaży zaczyna osiągać poziom globalności, przestają istnieć ograniczenia. ■ EM: Na ile zróżnicowane są preferencje klientów w przemyśle spożywczym, a na ile w higienicznym i tytoniowym? ■ MP: Różnice zauważalne są w zakresie stosowanych materiałów. Natomiast w kontekście bezpieczeństwa produktów, logistyki, obsługi, terminowości, adaptacji do zmian nie widzę różnic pomiędzy poszczególnymi branżami. Oczywiście są pewne odstępstwa wynikające ze specyfiki danej branży czy rynku, jednak na ogólnym poziomie sprzedażowym nie są one widoczne, jeśli chodzi o oczekiwania co do poziomu profesjonalizmu obsługi. ■ EM: Kompleksowa wspó łpraca z klientami to również doradztwo. Czy Państwa klienci chętnie korzystają z możliwości zaprojektowania innowacyjnych rozwiązań w warunkach laboratoryjnych? ■ MP: Z początkiem tego roku otworzyliśmy w Niemczech centrum, w którym nie angażując linii produkcyjnych możemy przeprowadzić symulację pakowania na większości maszyn posiadanych przez naszych klientów. To umożliwia im wypróbowanie różnego rodzaju materiałów na swoich produktach i wykorzystanie ich nie tylko pod kątem szkoleniowym, ale także typowo pod kątem produkcyjnym. Laboratorium posiada

09/17 Packaging Polska

maszyny rolowe, pionowe oraz wszystkie folie, które można na tych urządzeniach przetestować. Klienci bardzo chętnie z niego korzystają, ponieważ obciążanie bieżącej produkcji testami, próbami, poszukiwaniem nowych rozwiązań jest czasochłonne i bardzo kosztowne. ■ EM: W jednym z wywiadów stwierdził Pan, że: „To nie sprzęt i technologia odpowiadają za wyniki firmy. To ludzie, nasi pracownicy tworzą klimat przedsiębiorstwa i to dzięki nim jesteśmy liderem w branży”. Czy ten pogląd pozostał niezmienny? ■ MP: Tak. Rynek finansowy zawsze dostarczy kapitału na realizację dobrych pomysłów. Nie ma jednak możliwości, by wdrożyć je bez ludzi. Steve Jobs powiedział kiedyś, że jeśli zatrudnia się managerów, to należy pozwolić im pracować. Nie można przyjmować ludzi do pracy i mówić im każdego dnia co mają robić. Jeżeli dajemy im odpowiedzialność i oni ją czują, to trzeba im stworzyć przestrzeń, w której będą mogli się rozwijać. Muszą się, po prostu, dobrze czuć, mieć pracę, do której chętnie przychodzą. ■ EM: Wysoka jakość oferowanych produktów nie byłaby możliwa bez wykorzystania nowoczesnych maszyn i technologii. Z jakich rozwiązań w tym zakresie Państwo korzystacie? ■ MP: Nieustannie inwestujemy w park maszynowy, natomiast zachowanie wysokiej jakości jest bardziej kwestią świadomości ludzi. Obecnie rozwój technologiczny jest powiązany z umiejętnością zarządzania innowacją. My z tej innowacji nie wykorzystaliśmy niczego nowego, natomiast spojrzeliśmy na to zagadnienie inaczej. Innowacją jest każda rzecz, którą zmienimy, która poprawi funkcjonowanie naszej działalności. Myślę, że tutaj tkwi sekret postępu technologicznego. ■ EM: Na czym polegała innowacyjność opakowania, które otrzymało od Bloomberg Businessweek Polska nagrodę Luminatus? ■ MP: Innowacją było dostosowanie opakowania w taki sposób, żeby można je było otworzyć i zamknąć bez wprowadzania zmian na maszynach przy zastosowaniu tej samej folii. Do produkcji nie wykorzystujemy żadnych dodatkowych elementów, ale stosujemy materiał, który przy drobnej modyfikacji maszyny pozwala wyprodukować tzw. opakowanie consumer friendly, które możemy otworzyć, wyciągnąć produkt i zamknąć. ■ EM: Czy w branży opakowaniowej nadal możemy mówić o innowacjach? ■ MP: To zależy od tego, co rozumiemy pod pojęciem innowacji. Jeżeli czekamy na wielkie „wow” to możemy się go nie doczekać. Natomiast jeżeli przyjmiemy, że innowacje to także usprawnianie procesów, poprawianie możliwości ochrony produktu, ograniczenie negatywnego wpływu na śro-

dowisko poprzez stosowanie nowych materiałów i wpływanie na cały proces logistyczny – to tak. ■ EM: Jakimi cechami powinno się odznaczać idealne opakowanie, ażeby być konkurencyjnym na rynku? ■ MP: Nie ma czegoś takiego jak idealne opakowanie, ponieważ musiałoby spełniać wymagania konsumenta końcowego. Sieci handlowe mają najwięcej informacji na temat zachowań konsumenckich i to one najbardziej wpływają na świadomość klienta co do preferencji jego zakupu. To nie konsument decyduje o tym, co kupuje. Obecnie trendsetterem są sieci, które posiadają dane do określenia zachowań konsumenckich i do wpływania na te zachowania oraz na preferencje. ■ EM: Opakowania inteligentne zaczynają odgrywać w przemyśle spożywczym coraz bardziej istotną rolę. Jak Państwo w ramach grupy zapatrują się na tego rodzaju produkty? ■ MP: Opakowania są bardzo istotnym elementem komunikacji z konsumentem. W odniesieniu do faktu, że ponad 50 proc. żywności na świecie się marnuje, myślę, że pytanie nie powinno dotyczyć tego, czy wyprodukujemy opakowanie, które będzie się lepiej komunikowało z konsumentem, przypominało o wzięciu leków lub zjedzeniu produktu, ale tego w jaki sposób komunikować się poprzez te opakowania z klientem,

© Schur Flexibles

■ MP: W zakładzie w Bogucinie produkowane są opakowania o konkretnym przeznaczeniu i sprecyzowanych cechach – służące m.in. do pakowania mięs czy serów. Natomiast z punktu widzenia sprzedaży wszystko jest organizowane na poziomie grupowym – nasze produkty są sprzedawane wspólnie z towarami wytwarzanymi w innych zakładach naszej grupy. Nie da się już dzisiaj oddzielić tych usług – klient oczekuje pakietu i dostaje go razem z serwisem w języku polskim. Z Bogucina jest obsługiwana cała Europa Wschodnia. Rola zakładu nie jest zatem tylko czysto produkcyjna – stanowi on także centrum, które wspiera całą sprzedaż na wschód.

Firma otrzymała nagrodę Luminatus za innowacyjne opakowanie, które można otworzyć i zamknąć bez wprowadzania zmian na maszynach przy zastosowaniu tej samej folii.

47


wywiad

ażeby zmniejszyć marnotrawstwo w zakresie choćby samego przemysłu spożywczego. Jak wykorzystać te możliwości komunikacyjne w dystrybucji? Technologia nie jest tu ograniczeniem. Pytanie brzmi: kto zainicjuje wykorzystywanie tych opakowań w takiej formie? ■ EM: Na ile zmieniła się na przestrzeni ostatnich kilku lat technologia fleksograficzna? Czy można mówić jeszcze o potencjale rozwoju, nowych innowacyjnych rozwiązaniach? ■ MP: Postęp w rozwoju technologii flekso był ogromny zarówno od strony maszynowej, jak i od strony przygotowania – mówimy tutaj o formach do druku czy możliwościach uzyskiwania rozdzielczości, które były wcześniej dla tej technologii niedostępne. W tym wyścigu zbrojeń największym konkurentem dla flekso była rotograwiura. Poziom, który został osiągnięty we fleksografii dziś jest swego rodzaju przenikaniem się możliwości rotograwiury i flekso. Następnym krokiem jest połączenie tych dwóch technologii. Z drugiej strony bardzo silnie rozwija się offset i cyfra. Czy jest miejsce na rozwój? Zawsze. W którym kierunku pójdzie? Myślę, że coraz więcej elementów będzie łączonych, a technologie będą się przenikały i uzupełniały.

■ EM: Jak istotne jest dla Państwa zaangażowanie w działania proekologiczne? ■ MP: Nie ma możliwości, żebyśmy nie byli zaangażowani w działania proekologiczne. Jesteśmy częścią łańcucha dostaw i nasza odpowiedzialność za środowisko jest wpisana w sam proces. To jest to, o czym mówiłem wcześniej: co zrobić, żeby 50 proc. żywności się nie marnowało? Jak tym ste-

rować? Wraz z żywnością, która jest wyrzucana, wyrzucane jest także opakowanie. Ta odpowiedzialność za produkty nie ogranicza się jedynie do wyprodukowania ich w danym miejscu i sprzedawania. Logistyka zmusza nas do odpowiednich działań zabezpieczających, bo produkt, który jest wytwarzany w Polsce, może być sprzedawany na całym świecie. ■ EM: Organizacja Festiwalu Kultury Ukraińska Wiosna to jedna z inicjatyw, którą Państwo wspieracie. Jakie idee przyświecają angażowaniu się w działalność społeczno-kulturalną? ■ MP: Zatrudniamy pracowników z Ukrainy, w związku z tym czujemy się za nich odpowiedzialni. To nie tylko ludzie, którzy uzupełniają nasze braki kadrowe, ale pracownicy, którzy mają takie same prawa i stanowią część naszej społeczności. Muszą mieć świadomość, że są częścią tego zespołu, a nie tylko tymczasowym rozwiązaniem. Oni chcą do nas wracać, bo dobrze się tutaj czują, a dobrze się czują, ponieważ podejmujemy szereg inicjatyw. ■ EM: Panie Dyrektorze, czego życzyć Panu i firmie na kolejne lata? ■ MP: Życzmy sobie wspólnie tego, żeby tworzyć przestrzeń, wewnętrzną i zewnętrzną, do dalszego rozwoju, żeby wszystkie inwestycje mogły zaistnieć i zaistniały, i żeby stworzyć ku temu warunki. ■ EM: W imieniu Redakcji Packaging Polska życzę sprzyjających warunków do rozwoju i zrealizowania wszystkich, zaplanowanych inwest ycji. Dziękuję za rozmowę.

© Schur Flexibles

■ EM: Jak Pan ocenia aktualną sytuację na rynku opakowaniowym? Z raportu Equity Advisors wynika, że wzrost będzie oscylował na poziomie ok. 7 proc. rocznie. Z kolei inne badania dotyczące tworzyw potwierdzają, że wzrost będzie jeszcze wyższy do 2020 roku. Na ile rynek opakowaniowy jest już

rynkiem nasyconym, a na ile zauważalna jest możliwość rozwoju i potencjał na kolejny okres? ■ MP: Rzeczywiście udział tworzyw sztucznych w rynku opakowań będzie coraz większy. Z drugiej strony mówimy o globalnym wzroście, który nie jest tak wysoki, jak przewidywany wzrost konsumpcji opakowań. To stwarza różne ograniczenia, bariery i presję kosztową. Tworzywa sztuczne to szerszy obszar niż tylko folia, w związku z tym my jako producenci folii jesteśmy bardziej powiązani ze wzrostem, który jest generowany przez przemysł spożywczy. Ten wzrost będzie bardzo silnie zależny od wzrostu konsumpcji. Jeżeli weźmiemy pod uwagę cały łańcuch dostaw to on na pewno będzie kładł duży nacisk na rozwój folii i myślę, że to jest dobra wiadomość. Druga wiadomość jest taka, że pojawiły się dwa różne trendy, jeśli chodzi o grubości opakowań i ich zużywanie. Z jednej strony dąży się do tego, żeby te opakowania były coraz cieńsze i bardziej slim. Z drugiej – osiągnęliśmy już pewien poziom percepcji konsumenta, który biorąc towar zapakowany w tak cienką folię uznaje, że produkt musi być bardzo tani, skoro opakowanie jest tak delikatne i na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie niskiej jakości.

W zakładzie w Bogucinie produkowane są opakowania o konkretnym przeznaczeniu i sprecyzowanych cechach – służące m.in. do pakowania mięs czy serów.

48

Packaging Polska 09/17


MIĘDZYNARODOWE TARGI TECHNIKI PAKOWANIA I ETYKIETOWANIA

PROMOCYJNY TERMIN ZGŁOSZEŃ

31.01.2018

www.taropak.pl


© Werner Kenkel

wywiad

zRozmowa z Adamem Kenkel, współwłaścicielem firmy Werner Kenkel

Rodzinne wartości

W roku 1979 rozpoczęli działalność gospodarczą jako mała firma rodzinna. Dziś są prężnie działającym przedsiębiorstwem zatrudniającym ponad 1100 pracowników. Mimo to priorytetem właścicieli jest utrzymanie pierwotnego, rodzinnego charakteru i takiej samej atmosfery. O tym, dlaczego w biznesie tak ważne jest konsekwentne dążenie do celu oraz nieustający rozwój, o inwestycjach i planach na przyszłość w wywiadzie dla Packaging Polska opowiada Adam Kenkel, współwłaściciel firmy Werner Kenkel.

„Choć zdajemy sobie sprawę, że nasza skala zmusza nas, by używać narzędzi korporacyjnych do zarządzania przedsiębiorstwem, naszym priorytetem jest utrzymanie rodzinnego charakteru firmy i takiej samej atmosfery” – podkreśla prezes firmy, Adam Kenkel.

■ Edyta Macioszek: Panie Prezesie, od naszego ostatniego spotkania minęły dwa lata. Jakie plany inwestycyjne udało się w tym okresie zrealizować? ■ Adam Kenkel: Jestem zaskoczony, że to już dwa lata! Był to jednak bardzo intensywny okres. Wiele działo się zarówno w zakładach w Krzycku, jak i w zakładzie w Bochni. Naszą najważniejszą, zrealizowaną w ostatnich latach inwestycją był zakup tekturnicy – najnowszego produktu firmy BHS. To model o prędkości 450 m/min i szerokości 2,8 m. Gdy ją kupowaliśmy było to drugie pod względem prędkości tego typu urządzenie w Europie. To już nasza kolejna zupełnie nowa tekturnica. Konsekwencją zakupu tej maszyny były następne inwestycje: w park przetwórczy, w transport wewnętrzny i zewnętrzny, a także w infrastrukturę budowlaną oraz magazynową. ■ EM: Od końca ubiegłego roku testowana jest w firmie cyfrowa drukarka firmy Durst. W jakim zakresie ta inwestycja wpływa na zwiększenie oferowanych usług? ■ AK: To dla nas wciąż dość nowa technologia. Pozwala nam ona na zdecydowanie większą personalizację, a także na przyspieszenie pewnych procesów, które do tej pory były utrudnione ze względu na konieczność produkcji narzędzi. Współpracujemy z wieloma odbiorcami, którzy są bardzo zainteresowani nową techniką zadruku, która umożliwia większą indywidualizację i przygotowanie niskonakładowych serii. Jednak metoda ta wciąż jest stosunkowo droga, dlatego traktujemy ją raczej jako uzupełnienie naszych usług. ■ EM: Poza drukarką cyfrową, zakupiona została również siedmiokolorowa drukarka firmy Goepfert. Czy zrealizowana inwestycja miała na celu wyłącznie zwiększenie wydajności? ■ AK: Absolutnie nie. Widzimy, że poprzeczka w polskiej poligrafii jest podnoszona coraz wyżej. Z jednej strony to dobrze –

50

Packaging Polska 09/17


© Werner Kenkel

© Werner Kenkel

wywiad

Pod koniec 2016 roku park maszynowy zakładu Werner Kenkel w Krzycku Wielkim powiększony został o cyfrową maszynę drukującą marki Durst. niejako wymusza na nas inwestowanie w nowe technologie i rozwiązania. Klienci mają również coraz wyższe wymagania. Natomiast z drugiej strony – takie inwestycje to miliony euro i nie wszystkich na to stać. Decyzję o zakupie drukarki w pewien sposób „wymusiła” na nas wydajność tekturnicy, która była zakupiona w maksymalnej wersji dostępnej dzisiaj na rynku, ponieważ mamy aspiracje do tego, aby jak zwykle co najmniej 90 proc. docelowo produkowanej tektury przerabiać na opakowania. Choć urządzeń drukujących posiadamy bardzo dużo, technologia wciąż się zmienia. Jeśli jesteśmy przy drukarkach to w Bochni dysponujemy „sześciokolorówką” firmy Goepfert kupioną przy pierwszym etapie realizacji inwestycji – już wtedy zauważaliśmy różnicę między nią a tymi maszynami, które zainstalowane są w Krzycku Wielkim, kupionymi kilka lat wcześniej. Dlatego konsekwentnie, systematycznie inwestujemy w maszyny i urządzenia z najwyższej półki. ■ EM: Podczas ostatniego wywiadu wspominał Pan Prezes o rozpoczętej rozbudowie zakładu w Bochni. Jak przez minione lata rozwijały się możliwości produkcyjne zakładu? ■ AK: Rozbudowa zakładu, który został oddany do użytku na początku 2014 roku nastąpiła zdecydowanie szybciej niż zakładaliśmy. Realizacja II etapu inwestycji miała rozpocząć się w tym roku. Kiedy przystępowaliśmy do planu uruchomienia I etapu, rynek tektury w Polsce wyglądał zupełnie inaczej. Duża podaż, nadwyżki, popyt na średnim poziomie spowodowały, że optymistycznie rozpoczęliśmy przetwórstwo w południowej części Polski. Wydawało nam się, że do 2017 roku będziemy mogli spokojnie rozwijać przetwórstwo, a w momencie kiedy osiągniemy satysfakcjonujący poziom 4-5 mln m2, zainstalujemy w II etapie również tekturnicę. Jednakże sytuacja na rynku diametralnie się zmieniła. W okresie 2-3 lat od rozpoczęcia projektu do zakończenia I etapu pojawiły się problemy z zakupem

09/17 Packaging Polska

Zakupiona niedawno siedmiokolorowa drukarka firmy Goepfert zainstalowana została w zakładzie fleksograficznym w Krzycku Wielkim.

tektury. Deficyt na rynku surowca z jednej strony stanowił problem, ale z drugiej przyspieszył decyzję o rozpoczęciu realizacji II etapu inwestycji. W związku z tym w ubiegłym roku zakończyliśmy rozbudowę zakładu o kolejnych 20 tys. m2. Tekturnica firmy Fosber – kompletnie wyremontowana, z podniesionymi parametrami – została relokowana do Bochni wraz z kolejnymi maszynami przetwórczymi. ■ EM: Która z oferowanych przez firmę technologii jest najbardziej popularna wśród klientów i w jakich przypadkach sprawdza się najlepiej? ■ AK: Niezmiennie, najbardziej popularną technologią dedykowaną do kartonów zbiorczych jest technologia flekso. Jednak offset mimo wszystko jest na górze tej piramidy. Widzimy potrzeby wszystkich rodzajów zadruku, dlatego wszystkie oferujemy. ■ EM: W jakim stopniu zmienił się rynek opakowań tekturowych na przestrzeni ostatnich 5 lat? ■ AK: Opakowania stają się coraz bardziej „odchudzone” – mają być cieńsze, lżejsze, ale jednocześnie równie wytrzymałe. Coraz bardziej ceniona jest także wspomniana wcześniej personalizacja. Opakowanie ma coraz krótsze życie, wymagane są bardzo częste zmiany szaty graficznej jak i konstrukcji, a więc mocno zacieśniła się linia współpracy działów R&D i technologii z odpowiednimi służbami odbiorcy. Również praktycznie w pakiecie dostawy opakowania stało się jego magazynowanie i to niekiedy przez bardzo długi

■ Benjamin Disraeli:

„Sekretem sukcesu w życiu jest bycie gotowym na wykorzystanie okazji, gdy ta się pojawia.”

okres, co oczywiście bardzo satysfakcjonuje odbiorcę, ale producenci muszą zaangażować o wiele większy kapitał niż przed kilku laty. ■ EM: Jak najlepsze wykorzystanie możliwości produkcyjnych waszych trzech tekturnic, które są na poziomie 600 mln m2 tektury rocznie, to ogromne wyzwanie. Realizujecie ten cel z grupą ponad 1100 pracowników w trzech zakładach (Bochnia i dwa w Krzycku Wielkim) o łącznej powierzchni 100 tys. m2. Czy kultywowanie rodzinnych tradycji w zarządzaniu firmą w obecnych czasach odgrywa jeszcze istotną rolę? ■ AK: Z pewnością! Przy takiej skali należy się mocno napracować – i faktycznie, obecnie oprócz równolegle prowadzonych inwestycji związanych z infrastrukturą budowlaną, bardzo dużą wagę przykładamy do automatyzacji procesów, chcąc jak najbardziej ułatwić ludziom pracę. Pracujemy również nad komunikacją wewnętrzną, co jest kluczową kwestią w dużej, rodzinnej firmie. Choć zdajemy sobie sprawę, że nasza skala zmusza nas, by używać narzędzi korporacyjnych do zarządzania przedsiębiorstwem, naszym priorytetem jest utrzymanie rodzinnego charakteru firmy i takiej samej atmosfery. ■ EM: Równie istotną kwestią, co rozwój i inwestycje z pewnością jest dla firmy działalność charytatywna i wspieranie inicjatyw społecznych. Jak przedstawiają się ostatnie działania w ramach Fundacji „Jesteśmy – Więc Pomagamy”? Czy zakład w Bochni równie mocno angażuje się w działalność charytatywną? ■ AK: Fundacja „Jesteśmy – Więc Pomagamy" funkcjonuje przy współpracy z gminą Włoszakowice. Są to dzisiaj dość rutynowe działania wypracowane przez lata, jednak na początku nie było to łatwe. Obecnie gmina w ramach swoich możliwości formalnych wspiera nas przy weryfikacji wszelkich wniosków o pomoc. Staramy się także działać poza fundacją. Cały czas żyjemy wśród spo-

51


© Werner Kenkel

© Werner Kenkel

wywiad

Zakład produkcyjny w Bochni został uruchomiony wiosną 2014 r. i wyposażony w najnowocześniejsze maszyny produkcyjne. Obecnie na powierzchni 36 tys. m² produkuje się tekturę falistą oraz opakowania tekturowe z nadrukiem fleksograficznym. łeczności, spotykamy tych ludzi na ulicy, w pracy, w kolejce w sklepie, słuchamy ich potrzeb. Przy planach rozbudowy zakładu włączyliśmy okolicznych mieszkańców do konsultacji społecznych. To działa – wyjście naprzeciw potrzebom społecznym jest ważne, kiedy się mieszka bardzo blisko siebie. Zakład w Bochni angażuje się również w lokalne inicjatywy. Co roku zmieniają konkretnego beneficjenta – organizację charytatywną – z którym współpracują. Dzieje się to przy współpracy i rekomendacji lokalnych władz i instytucji. Nie chcemy robić tego spontanicznie, na zasadzie dzisiaj pomagamy jednej organizacji, a już jutro innej, ponieważ to nie działa długoterminowo. ■ EM: Jak Państwo zapatrują się na kwestię ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju? Czy poczynione w ostatnim czasie inwestycje sprawiły, że zakłady Werner Kenkel stały się bardziej ekologiczne? ■ AK: Zawsze staraliśmy się, aby nasz rozwój nie był tylko materialny. Choć ostatnie inwestycje może nie do końca spowodowały, że staliśmy się bardziej ekologiczni, niejako wymusiły na nas równoległe działania w kierunku ochrony środowiska. Bo kiedy inwestuje się np. w kolejne wielokolorowe drukarki czy sklejarki naturalnym krokiem było zainwestowanie w podczyszczalnię ścieków. Wybudowaliśmy już drugą, niezależną, która osiąga fantastyczne wyniki. Dziś praktycznie jesteśmy w 100 proc. samowystarczalni w obiegu zamkniętym i w związku z tym jest się czym pochwalić. ■ EM: Konsekwentne dążenie do celu, rozwój i innowacyjność przyniosły firmie w tym roku zwycięstwo w konkursie ART of PACKAGING na najlepsze opakowanie roku, w kategorii Marka własna. Czy takie nagrody są dla Państwa ważne? ■ AK: Oczywiście, że tak! To jest nieprawdopodobne, szczególnie dla osób, które bezpośrednio biorą udział w kreowaniu i tworzeniu takiego opakowania. To sygnał zwrotny mówiący, że warto, że jestem zdolny – bo przecież właśnie mnie wybrano spośród tłumu konkurentów. Jest to też informacja dla nas, właścicieli i pracowników firmy, że pracujemy dobrze.

52

Sukcesy, nie tylko te finansowe, ale także te „miękkie”, poprawiają atmosferę, dając całemu zespołowi poczucie, że jest częścią ciekawej, innowacyjnej firmy, która daje przestrzeń do samorealizacji. ■ EM: Jakie rozwiązania oferuje firma właścicielom marek własnych? Czy obserwujecie Państwo zmianę preferencji konsumentów produktów private label w Polsce? Kto w tej chwili decyduje o wyglądzie opakowania – konsument czy sieci handlowe? ■ AK: Moim zdaniem sieci handlowe mają wielki wpływ na to, co się dzieje na rynku. W swoim portfolio mamy dostępne obecnie wszystkie techniki druku i to jest coś, co nas stawia w czołówce firm, które dzisiaj działają na polskim rynku. Projekty realizujemy indywidualnie, biorąc pod uwagę preferencje, potrzeby, wolumen i oczekiwania wobec grafiki opakowania. Sieci handlowe wymagają bardzo szybkiej reakcji od dostawców marek własnych. Jako dostawca opakowań musimy być przygotowani na realizację zleceń, w jak najkrótszym czasie. Staramy się sprostać temu wyzwaniu, które pozwala nam – mniejszym firmom – właśnie w tym obszarze pokazać swoją przewagę. ■ EM: Wspominał Pan Prezes o bardzo dużym zaangażowaniu osób z działu R&D. Na ile istotna jest rola tego tzw. kapitału ludzkiego w realizowaniu tak wielu przedsięwzięć? ■ AK: Jak zwykle jest to rola kluczowa nie bez kozery powtarzam to za każdym razem. Ojciec zawsze odnosił się z szacunkiem wobec innych ludzi. Podkreślał, jak ważny jest udział pracowników w rozwoju firmy. Dzisiaj kultywowanie rodzinnych wartości procentuje przy realizacji wielu różnych projektów, zarówno operacyjnych, jak i inwestycyjnych. To jest absolutnie nasz atut i przewaga. Mamy świadomość, że rynek pracy jest dość problematyczny. Pracownicy utożsamiają się z firmą i pracują z pasją. Nie mamy dzisiaj absolutnie żadnych problemów z ludźmi. Zatrudniamy już ponad 1100 pracowników, którzy doskonale wiedzą kto jest właścicielem i dla kogo pracują. Nie jesteśmy anonimowi. Szczególny nacisk kładziemy na wewnętrz-

Najważniejszą inwestycją był zakup tekturnicy firmy BHS o prędkości 450 m/ min i szerokości 2,8 m. ną komunikację i sprawny przepływ informacji. ■ EM: W ciągu kilku minionych lat konsekwentnie realizowali Państwo założone cele biznesowe. Czy planują Państwo nieco zwolnić tempo, czy wręcz przeciwnie? ■ AK: Wręcz przeciwnie – nie zwalniamy tempa. Rozwijamy się bardzo dynamicznie – z roku na rok dwucyfrowo. Obecnie głównym naszym celem jest rozbudowa zakładu offsetowego oraz budowa nowoczesnego magazynu wysokiego składowania papieru. Konieczny będzie również zakup niezbędnych urządzeń – od drukarek offsetowych, po maszyny przetwórcze – jak zwykle z najwyższej półki. Jesteśmy już w trakcie negocjacji i kontraktowania. Nie zapominamy również o zakładzie w Bochni – maszyny, które zostały zakupione w I etapie inwestycji obecnie nie są już wystarczające, więc tam również planujemy nowe inwestycje. Naturalne jest to, że te maszyny się eksploatują – dlatego obecnie w Krzycku również wymieniamy kolejne urządzenia na najnowocześniejsze. To proces ciągły, ale sprawia nam to ogromną przyjemność. Stopień zaawansowania planowania jest dostosowywany do aktualnych potrzeb. Cieszymy się, że mamy na tyle elastyczną organizację, że możemy sobie na to pozwolić. Przed nami jeszcze wiele inwestycji do zrealizowania. ■ EM: Panie Prezesie, czego możemy zatem życzyć na kolejne lata? ■ AK: Całej załodze – nieustającej chęci do pracy i rosnących ambicji, ponieważ jest to dzisiaj bardzo potrzebne. Personalnie natomiast – zdrowia. ■ EM: Dziękuję za rozmowę. Oczywiście życzymy realizacji wszystkich planów!

WERNER KENKEL – producent tektury falistej i opakowań jest nowocześnie zarządzaną, dynamicznie rozwijającą się firmą o europejskim formacie. Bogaty kapitał doświadczeń łączy się z młodym duchem, solidną pracą oraz pasją tworzenia właścicieli i pracowników.

Packaging Polska 09/17


OCTOBER 2 . 3 . 4, 2017 GRIMALDI FORUM, MONACO New York . Monaco . Shanghai www.luxepack.com


DRUK

zTo już rok DOT2DOT

Współpraca dla większych możliwości Cztery lokalizacje, sześćdziesiąt linii produkcyjnych, imponujący park maszynowy, niemal wszechstronne portfolio produktów – połączenie czterech polskich firm w grupę DOT2DOT otworzyło wielkie możliwości zarówno przed klientami jak i przed samymi przedsiębiorcami. Do DOT2DOT wracamy po roku, by przekonać się, co może przynieść współpraca niegdyś małych, rodzinnych firm.

G

©Packaging Polska

rupa DOT2DOT powstała w 2016 roku i zrzesza cztery drukarnie mieszczące się na terenie całej Polski. Jeszcze niedawno każda z nich posiadała własną nazwę, ale dziś stały się one oddziałami DOT2DOT, co jeszcze bardziej zacieśniło zarówno wzajemną współpracę, jak i kontakty z klientami. To połączenie pozwoliło grupie zająć jedną z czołowych pozycji na krajowym rynku opakowań premium, a także zdobywać coraz większą ilość klientów z zagranicy.

z „Potrafimy wszystko” Pod tym właśnie hasłem DOT2DOT sprzedaje swoje opakowania. I rzeczywiście, dzięki połączeniu drukarni o zróżnicowanych profilach udało się stworzyć bardzo profesjonalne i bogate portfolio wykonywanych usług. Wystarczy się przyjrzeć temu, co każda z firm zaoferowała grupie. Dawna Spółka Graf-Poz, reprezentująca DOT2DOT w Poznaniu specjalizuje się w szerokim asortymencie opakowań tworzonych z tektury litej oraz kaszerowanej, zarówno w segmencie commodity, jak i promocyjnym. To właśnie tam powstają opakowania przeznaczone do branży spożywczej, słodyczy, kosmetycznej oraz technicznej. Co warto podkreślić, drukarnia ta ma też duży udział w parku maszynowym grupy – jako jedyna posiada urządzenia pozwalające na drukowanie w największym formacie B0. Dawny Drukpol specjalizuje się w projektowaniu i druku z sektora kosmetycznego i alkoholowego. Firma niegdyś nosząca nazwę MMDruk wniosła do grupy nie tylko swoje

54

Park maszynowy DOT2DOT jest bardzo bogaty i pozwala na produkcję szerokiego wachlarza produktów. opakowania, tworzone od fazy kreacji poprzez profesjonalny serwis prepress aż do dostawy, ale i kontakty międzynarodowe w Niemczech, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii czy Skandynawii. Dawny CheMeS, który wchodzi w skład grupy, ale ma swój zarząd i działa w oparciu o odrębny rachunek ekonomiczny, wprowadził do portfolio grupy wysoce przetworzone etykiety samoprzylepne – peel off, booklety, jak również shrink sleeve, dedykowane wszystkim branżom. Z tych wszystkich możliwości stworzono ofertę, w której coś dla siebie znajdzie nawet najbardziej wymagający klient.

z Bezpieczeństwo przede wszystkim

W przemyśle opakowaniowym niemożliwe jest funkcjonowanie bez spełniania odpowiednich norm i posiadania odpowiednich certyfikatów. Produkcja DOT2DOT opatrzona jest wieloma z nich. Warto wymienić chociażby: ISO, BRC/IoP, FSC i PFSC. Dzięki nim można mieć pewność, że opakowania produkowane przez grupę

Packaging Polska 09/17


DRUK

©Packaging Polska

spełniają wszystkie normy dotyczące pakowania produktów spożywczych, kosmetycznych, alkoholowych itd. DOT2DOT kieruje swoje opakowania nie tylko do klientów krajowych, ale i europejskich, dlatego też spełnia odpowiednie normy stosowane w Unii Europejskiej.

z Od początku do końca

Rozlokowane w całej Polsce zakłady pozwalają DOT2DOT na łatwe dostarczanie opakowań swoim klientom. ©Packaging Polska

Grupa DOT2DOT to silny gracz na rynku nie tylko ze względu na szerokie możliwości produkcji, ale także z powodu podejścia do produktu. Dzięki czterdziestoosobowemu zespołowi R&D (pol. badania i rozwój) firma ma możliwość poszukiwania nowych rozwiązań związanych z produkcją opakowań spełniających nie tylko standardy europejskie, ale i życzenia klienta. Badania nad opakowaniami umożliwiają także szybkie przystosowanie się do wciąż zmieniających się przepisów i usprawnianie samego procesu produkcji. Dzięki takiemu podejściu możliwe jest kontrolowanie produktu podczas przebiegu jego produkcji, co wpływa znacząco na jego jakość i efekt końcowy.

z Blisko, bliżej… Kolejnym efektem połączenia się przedsiębiorstw w grupę jest z pewnością rozwiązanie wielu problemów logistycznych. DOT2DOT ma swoje oddziały w Poznaniu, Warszawie i Gdańsku. Dzięki temu odbiór opakowań, czy wysłanie ich do klienta często nie łączy się już z podróżą przez całą Polskę. To nie tylko skraca czas dostaw, ale także wpływa na ich koszty. A przy produkcji ponad dwóch i pół miliarda opakowań rocznie dostawa wydaje się być nie lada wyzwaniem. DOT2DOT udaje się dotrzymać terminów także dzięki dwudziestu tysiącom miejsc paletowych do dyspozycji.

z Współpraca w cenie Wspólna nazwa i ścisła współpraca niegdyś oddzielnych drukarni może mieć duży wpływ zarówno na prowadzenie biznesu jak i zdobywanie zaufania klientów. Pan Tomasz Balcerowski, członek Zarządu DOT2DOT odpowiedzialny za sprzedaż CSO przybliżył nam tę kwestię: „To klienci podpowiedzieli nam, w jakim kierunku mamy podążyć, jakie wprowadzić zmiany. Oczekiwali oni fabryk i miejsc do wykonywania co-packaging-u w pobliżu swoich firm. Połączenie trzech drukarń w jedną organizację zapewnia nam i naszym klientom większe bezpieczeństwo, stabilność oraz korzyści wynikające ze skali działania. Dodatkowo, trudne do ocenienia są możliwości współ-

09/17 Packaging Polska

DOT2DOT dysponuje bardzo dużą powierzchnią magazynową. pracy zespołowej w przenoszeniu know how pomiędzy drukarniami. Nie bez znaczenia jest oczywiście możliwość realizacji zamówień pomiędzy lokalizacjami. To wszystko pozwala nam uczestniczyć w przetargach, o starcie w których do niedawna jako pojedyncze drukarnie nie mogliśmy marzyć.”

z Rok na plusie Jak można więc podsumować rok działalności DOT2DOT, będącego już nie tylko grupą drukarni, ale jedną, prężnie działającą firmą z ponad trzydziestoma latami połączonych doświadczeń? Niech na to pytanie odpowie ponad tysiąc marek w portfolio firmy, setki zamówień realizowanych co

miesiąc, czy też liczni globalni gracze na rynku, którzy postanowili zaufać właśnie DOT2DOT. DOT2DOT Packaging University Kiedy zdobywa się dobrą pozycję na rynku, warto dzielić się swoją wiedzą. DOT2DOT postawiło na edukację w ramach inicjatywy DOT2DOT Packaging University. Jest to cykl szkoleń, który trwa od początku tego roku. Jego celem jest przybliżanie klientom nowych, innowacyjnych rozwiązań dotyczących opakowań, technologii ich wytwarzania, trendów panujących w branży, a także różnorodnych surowców służących do ich produkcji.

55


DRUK

zPrint-ID

Szczególnie wytrzymałe etykiety

F

© Epson

irma Print-ID założona została w roku 2003 przez Johannesa Heßa i Svena Rhüla. Zajmuje się głównie produkcją etykiet dla swoich klientów, choć w jej ofercie można znaleźć także formy i materiały do wytwarzania wszelkiego rodzaju obwolut. Dziś Print ID obsługuje klientów za pomocą sklepu online. Aby zadowolić tych najbardziej wymagających, w lipcu 2016

firma zakupiła maszynę drukującą Epson Surepress L-6034V z tuszem UV. Nowe urządzenie uzupełnia Epson Surepress L-4033AW, które przedsiębiorstwo stosuje już od dawna. Obok przeddruku etykiet do wszystkich drukarek, Print ID oferuje też gotowe rozwiązania dla spersonalizowanych etykiet. Dodatkowo możliwy jest zadruk małych i średnich nakładów. Oprócz tego usługa staje się coraz bardziej znacząca dla przedsiębiorstw. Jeśli do godziny 15 wpłynie zamówienie na etykiety, jeszcze tego samego dnia możliwa jest ich produkcja. Nawet na najbardziej skomplikowane etykiety z kosztownym cięciem lub obróbką dodatkową klienci nie czekają dłużej niż 48 godzin.

z Silniejszy gracz Maszyna drukująca Epson Surepress L-6034V umożliwia produkowanie szczególnie wytrzymałych etykiet.

Maszyna L6034 jest szczególnie pomocna przy dużych zleceniach lub w przypadku, gdy wymagana jest nadzwyczajna wytrzymałość produktu. „Epson Surepress L6034

to doskonałe uzupełnienie dla wersji 4033. Obie maszyny pokrywają duży obszar zadań, które na nas spadają. Poza tym dzięki drukowi cyfrowemu staliśmy się bardzo elastyczni, co przy produkcji indywidualnych etykiet, np. z numerami, kodami QR, czy kodami kreskowymi jest pozytywnie oceniane.

z Tajemnica sukcesu Za wysokimi osiągnięciami Surepress 6034 stoi między innymi nowa głowica Precisioncore. Dokładnie sterowanie zapewnia w połączeniu z wysokim rozłożeniem nacisku niezwykłą jakość druku. Surepress 6034 jest pierwszym przemysłow ym urządzeniem z technologią Precisioncore i utwardzanymi LED tuszami UV. Epson L- 6 034V( W ) dostępny jest w dwóch wariantach: z kolorami CMYK i cyfrową technologią pokrycia lakierem włączając w to biały tusz Surepress L-6034VW lub wersję bez tuszu.

zZaangażowanie firmy Siegwerk

F

irma Siegwerk, będąca jednym z producentów farb do zadruku opakowań, zrobiła kolejny krok na drodze ku zwiększeniu bezpieczeństwa produktu. Jest nim rozpoczęcie działalności portalu Ink Safety oraz przedstawienie projektu Transparentnej Etykiety. Nowe rozwiązanie ma służyć dzieleniu się wiedzą na temat bezpieczeństwa produktu oraz regulacji z nim związanych. Tematy poruszane na portalu Ink Safety będą odnosić się do składników atramentów, a także ewaluacji bezpieczeństwa. Z kolei projekt Transparentna Etykieta, zakładający prezentację wszystkich składników produktu w czytelny sposób, ma być odpowiedzią na problem bezpieczeństwa opakowań mających styczność z żywnością czy lekami. Według firmy etykieta ma stanowić wsparcie dla producentów, którzy pragną zapewnić bezpieczeństwo przechowywanych towarów. Firma angażuje się również w działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Dowodem na to może być fakt, że wyprodukowana przez przedsiębiorstwo nowa farba UV do druku offsetowego, charakteryzująca się niskim poziomem migracji Sicura Litho NutriEco, została nagrodzona złotym statusem Cradle to Cradle Material Health Certification. Wyróżnienie to, nadawane

56

Portal InkSafety ma być wykorzystywany do dzielenia się wiedzą na temat bezpieczeństwa produktu oraz regulacji z nim związanych. © Siegwerk

Ekologicznie i wydajnie

przez Environmental Protection Encouregment Agency, przyznaje się produktom, które są bezpieczne dla środowiska naturalnego i mogą zostać poddane pełnemu recyklingowi.

Packaging Polska 09/17



DRUK

zTrendy roku 2017

Cyfrowy druk wielkoformatowy Druk wielkoformatowy okazał się w ostatnich latach nad wyraz dynamicznym obszarem branży poligraficznej. Ciągły rozwój technologii i materiałów zaowocował szeroką gamą różnorodnych zastosowań.

S

Cyfrowe technologie umożliwiły rozwinięcie produkcji opakowań o zmienne dane.

z Koszty w centrum uwagi Drukarnie wszystkich rozmiarów usiłują możliwie najlepiej dopasować możliwości produkcyjne do potrzeb swoich klientów. Inwestycje ukierunkowane są na zwiększenie rentowności firmy poprzez dokładne dostosowanie zdolności produkcyjnych do zakładanego wskaźnika wydajności. Coraz częściej drukarnie dostrzegają możliwość zwiększenia zysków i zmniejszenia kosztów produkcji dzięki temu, że nabywane przez nie nowe technologie oferują szerszy wachlarz zastosowań. Produktywność zależy od połączenia atramentu, materiału, uszlachetnienia i samej maszyny. Sukces zależy w pewnym stopniu także od kreatywności, wyobraźni i wykonalności opracowanych projektów.

58

© Packaging of the World

przęt do druku wielkoformatowego stał się już podstawowym wyposażeniem większości drukarń. Jeszcze przed dwudziestoma laty byłoby nie do pomyślenia, że druk cyfrowy może odgrywać tak istotną rolę. W reprografii i produkcji displayów był jedynie opcją dodatkową − teraz jest niezastąpiony. Trudno sobie wyobrazić środowisko produkcyjne bez elementów inkjetowych. Jak pokazał już projekt Fespa Census 2015, druk cy frow y stanowi jeden z sześciu kluczowych trendów w druku specjalnym. Ponieważ technologia ta jest dziś wszechobecna, pojawia się pytanie, jakie impulsy kierowały inwestycjami na Fespie 2017.

z Różnorodność i trendy Jeśli chodzi o zyskanie przewagi dzięki wprowadzaniu nowych zastosowań, właśnie różnorodność jest jednym z głównych atutów każdej drukarni. Punkt ciężkości rozwoju technologii cyfrowego druku wielkoformatowego przesunął się z produktywności na różnorodność. Trend ten wspomagany jest przez nowe podłoża i tusze. Odpowiednio wyposażone drukarnie są w stanie sprostać aktualnym potrzebom rynku bez konieczności pójścia na kompromis.

z Prostota procesu Większość drukarń dąży do uproszczenia procesów produkcyjnych. Niezależnie od tego,

czy chodzi o mały lub średni zakład, który specjalizuje się w produkcji plakatów lub proste zlecenia wykonywane „na miejscu” czy o międzynarodowe sieci oferujące całą gamę produktów, uproszczenie procesu rządzi się zawsze tymi samymi prawami. Wyczuwalna jest także tendencja do zrównoważonego rozwoju i wybierania bardziej ekologicznych metod produkcji − do tego zalicza się także używanie tuszów pozbawionych szkodliwych substancji. Drukarnie coraz częściej skupiają się na określonych niszach rynkowych zamiast zostawać w głównym nurcie, gdzie konkurencja jest większa. Odwiedzającym targi Fespa trudno było oprzeć się prezentowanym tam pomysłom. Idee, które jeszcze do niedawna istniały wyłącznie w umysłach i na papierze, stały się rzeczywistością. Ale nie tylko − coraz więcej klientów chce korzystać z nowych rozwiązań i produktów oferowanych przez nowoczesne technologie.

Packaging Polska 09/17


DRUK

W ciągu ostatniego roku prawie nikt nie oparł się rozgłosowi, jaki wytworzył się wokół cyfrowych opakowań. Innowacyjne technologie umożliwiły rozwinięcie opakowań o zmienne dane i znaczne skrócenie czasu produkcji, względnie konfiguracji − a wszystko to bez uszczerbku na dziennej produktywności. Wiele drukarń wielkoformatowych posiada już odpowiednie doświadczenie w obróbce tektury i sztywnych materiałów. Dlatego dla większości z nich następnym logicznym posunięciem jest rozszerzenie produkcji w kierunku pudełek składanych i innych opakowań, które wykazują podobne właściwości jak zastosowania z obszaru produkcji POS-ów − gdzie niezbędne są procesy cięcia, rowkowania i falcowania.

z Ku bezpiecznym

inwestycjom

Niektóre trendy są krótkotrwałe, inne powracają, by zostać na stałe. Zarówno dla producentów, jak i nabywców maszyn wiąże się z tym ryzyko w podejmowaniu decyzji.

© Packaging of the World

z Potencjał opakowań

Drukarnie dążą do jak najlepszego dopasowania możliwości produkcyjnych do potrzeb swoich klientów. Z tego powodu podczas targów Fespa kładziono szczególny nacisk na kształcenie, przekazywanie wiedzy i studia przypadków. W ten sposób drukarnie mogą rozpoznać potencjał wzrostowy rynku w kontekście swojej własnej działalności, klientów i konkurencji. Fespa wspiera dążenie do nieustannego inwestowania w badanie trendów i rozwijające się obszary zastosowań, a także

otwarte dzielenie się doświadczeniami przez drukarnie, które już wkroczyły na nowe rynki. Trendem, od którego biorą swój początek wszystkie kierunki rozwoju branży, jest bez wątpienia potrzeba nowego poziomu różnorodności, która umożliwi drukarniom rozszerzenie oferty i pozyskanie nowych klientów. Nie przypadkiem hasło tegorocznych targów brzmiało: „Dare to Print Different”…

1 8 | 1 9 | 2 0 october 2017 messe düsseldorf

What will change your business in 2017? www.viscom-messe.com/success 09/17 Packaging Polska

59


DRUK

zNowe rozwiązania Videojet

Podwójna nowość Producenci coraz częściej poszukują drukarek termotransferowych, które umożliwiają uzyskanie czytelnych oznakowań wysokiej jakości. W odpowiedzi na te wymagania firma Videojet wprowadziła do swojej oferty nową generację produktów TTO, które pomogą firmom prawić wydajność linii produkcyjnych i zredukować koszty.

U

taśmę”, zapewnia Heidi Wright, kierownik jednostki organizacyjnej w Videojet Technologies.

z Zaawansowane funkcje Drukarki Videojet DataFlex posiadają konstrukcję modułową, która pozwala zainstalować zasilacz razem z kontrolerem lub oddzielić go i zamontować wewnątrz obudowy maszyny pakującej. Producenci, dysponując mniejszą liczbą elementów narażonych na oddziaływanie środowiska produkcyjnego, mogą sterować drukarką

z interfejsu sieciowego maszyny pakującej, co eliminuje konieczność stosowania kontrolera Videojet. Urządzenia pozwalają na zadruk różnej grubości opakowań i torebek z suwakiem bez żadnej specjalnej konfiguracji. Nowe drukarki termotransferowe mają całkowicie elektroniczną konstrukcję, co eliminuje konieczność stosowania sprężonego powietrza i pomaga zredukować koszty operacyjne oraz zwiększyć przerób o 25 proc. Ta konstrukcja eliminuje również potrzebę adiustowania przez operatorów ciśnienia sprężonego powietrza w celu poprawienia jakości druku, co może zwiększać ryzyko przedwczesnego zużycia głowicy. „Nasi klienci potrzebują rozwiązania, które zagwarantuje im większą wydajność, lepszą jakość nadruków oraz niższe koszty całkowite. Nowe modele drukarek 6530 i 6330 są wyposażone w najnowocześniejsze funkcje, które to zapewniają”, podsumowuje Wright. Opracowano na podstawie materiałów ABI Europe. © Videojet

© Videojet

rządzenia Videojet DataFlex 6530 i 6330 są wyposażone w technologię iAssure – pierwszy na rynku zintegrowany system kontroli jakości nadruków, który automatycznie wykrywa typowe wady druku. Stosując go jako uzupełnienie istniejących procesów kontroli jakości, operatorzy mogą teraz zatrzymać linię, gdy zostanie wykryty błąd. Ogranicza to ilość powstawania odpadów i koniecznych poprawek w produktach. ”Technologia Videojet iAssure pomoże naszym klientom utrzymać wysoką jakość dzięki wykrywaniu wad nadruków powodowanych przez zanieczyszczone głowice drukujące, nierówne powierzchnie nadruku lub pomarszczoną

Intuicyjny ekran dotykowy jest łatwy w użyciu, a informacje są prezentowane w przejrzysty i czytelny sposób.

60

Nowe drukarki Videojet zapewniają wysoki kontrast kodowania na wielu różnych podłożach.

Packaging Polska 09/17


DRUK

F

irma KDS powstała w 1997 roku w Warszawie. Początkowo zajmowała się dystrybucją etykiet i taśm termotransferowych do drukarek kodów kreskowych. W 2000 roku, jako druga w Polsce, zdecydowała się na zakup maszyny do cięcia taśmy termotransferowej. Dzięki skróceniu terminów produkcji o połowę, uzyskała przewagę konkurencyjną nad innymi firmami. Rok później drukarnia przeniosła się do nowej siedziby w Sulejówku, co pozwoliło na dynamiczny rozwój parku maszynowego. Kolejne lata przyniosły zakup maszyn do etykiet czystych, a następnie do druku fleksograficznego. Kiedy zaczęło brakować miejsca, otwarty został drugi zakład produkcyjny w Pionkach pod Radomiem. Obecnie firma oferuje usługi z zakresu druku fleksograficznego, cyfrowego i offsetowego. Rocznie obsługuje ponad 2 tys. klientów na terenie Europy.

z Szeroki wachlarz

możliwości

Choć domeną KDS są etykiety samoprzylepne, drukarnia realizuje także liczne zamówienia na bilety wstępu, naklejki, zdrapki, plomby zabezpieczające, a ostatnio także na etykiety termokurczliwe (shrink sleeve). Wykorzystując technologie fleksograficzną i cyfrową oferuje druk małych i dużych nakładów, zapewniając przy tym możliwość personalizacji, zamieszczania informacji zmiennych czy stosowania efektownych uszlachetnień. W ten sposób wy-

09/17 Packaging Polska

chodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów, którym zależy na skróceniu czasu realizacji, obniżeniu kosztów produkcji i optymalizacji zapasów. W przedsiębiorstwie ogromne znaczenie ma jakość obsługi. Współpraca nie ogranicza się do przyjęcia zamówienia i realizacji wydruku. Każdemu klientowi dedykowany jest konsultant, który bada potrzeby i proponuje najkorzystniejsze rozwiązania. Drukarnia posiada własne studio graficzne i oferuje pomoc w stworzeniu lub dostosowaniu projektu do wymagań druku. „Dla nas każdy klient jest ważny, a zamówienia zawsze szyjemy na miarę. Wynika to z faktu, że nasi odbiorcy mają bardzo różne oczekiwania co do finalnego produktu. Innymi prawami rządzi się znakowanie żywności, gdzie wymagane są specjalne atesty. Inne oczekiwania pojawiają się przy wyrobach kosmetycznych, gdzie główny nacisk kładziony jest na atrakcyjność wizualną etykiety”, podkreśla Tomasz Dąbrowski, prezes KDS.

z Solidny partner Przedsiębiorstwo dba o wysoką jakość produkcji oraz ochronę środowiska, czego dowodem są m.in. uzyskane certyfikaty ISO I FSC czy tytuł Gazeli Biznesu. Etykiety KDS otrzymują także wyróżnienia w prestiżowych konkursach – w zeszłym roku drukarnia zdobyła nagrodę dla najlepszej etykiety fleksograficznej w konkursie ART of PACKAGING, a w tym roku została laureatem Finat Label Competition 2017 w kategorii Digital Print.

© KDS

Drukarnia KDS łączy doświadczenie w produkcji etykiet samoprzylepnych z innowacyjnym podejściem i nowoczesną technologią. W tym roku świętuje swoje 20-lecie. Z tej okazji firma zdecydowała się na zmianę wizerunku i rebranding.

Drukarnia KDS łączy 20-letnie doświadczenie w produkcji etykiet samoprzylepnych z innowacyjnym podejściem i nowoczesną technologią. Swoim klientom zapewnia kompleksową obsługę, fachowe doradztwo oraz realizacje na najwyższym poziomie. Firma obsługuje rocznie ponad 2 tys. klientów m.in. z Polski, Litwy, Ukrainy, Czech, Słowacji, Niemiec, Szwajcarii, Portugalii i Wielkiej Brytanii. Więcej informacji o firmie znajduje się na stronie www.kds.com.pl.

Drukarnia KDS wykorzystując technologie fleksograficzną i cyfrową oferuje druk małych i dużych nakładów z możliwością personalizacji i uszlachetnienia etykiet. © KDS

Dwie dekady doświadczenia

© KDS

z20 lat firmy KDS

Firma zajmuje się nie tylko produkcją etykiet, ale także realizuje zamówienia na bilety wstępu, naklejki, zdrapki czy plomby zabezpieczające. Z okazji 20-lecia firma KDS zdecydowała się na rebranding. „Rozwijamy się. Chcielibyśmy, żeby było to widać nie tylko po naszych wynikach finansowych, ale i po tym, jak komunikujemy się z klientem. Nowa identyfikacja wizualna to przede wszystkim bardziej dynamiczne logo. To także kolorystyka, mocno nawiązująca do druku. Zmieniliśmy również stronę internetową, która stała się bardziej przejrzysta i przyjazna dla użytkownika. Wierzę, że dynamiczny rozwój naszej firmy przez kolejne lata będzie się przekładał na zadowolenie klientów”, podsumowuje Tomasz Dąbrowski.

61


Etykiety

zEtykietowanie żywności

Konsumenci chcą wiedzieć więcej Przepisy dotyczące znakowania żywności dynamicznie się zmieniają. Jak wynika z badań przeprowadzonych na początku roku przez laboratorium GAEL, oczekiwania konsumentów dotyczące informacji o artykułach spożywczych umieszczonych na jego opakowaniu są wysokie. Jednak nie są one zawsze tożsame z wykorzystywaniem tych wiadomości podczas robienia przez nich zakupów.

K

© Fotolia

lienci chcą wiedzieć o produkcie jak najwięcej – zgodnie z ich wytycznymi na opakowaniu powinien być umieszczony szczegółowy skład wyrobu oraz wyczerpujące informacje dotyczące pochodzenia, co ułatwiłoby podejmowanie świadomych decyzji zakupowych. Aż 97 proc. spośród badanych oczekuje wzbogacenia etykiet produktów o dodatkową charakterystykę. Wśród nich najbardziej pożądane są informacje o stosowaniu syntetycznych związków chemicznych oraz wyraźna wzmianka w przypadku użycia GMO. Konsumenci oczekują również, aby obowiązkowe informacje znajdujące się na etykietach były przedstawione w sposób czytelny, zrozumiały nie tylko dla specjalistów – powinny zawierać przystępną formę, która ułatwi podejmowanie świadomych decyzji zakupowych, także konsumentom.

z Informacje mają znaczenie W badaniach przeprowadzonych przez GAEL wzięło udział 2000 konsumentów należących do różnych grup społecznych. Okazało się, że ich decyzje zakupowe, niezależnie od dochodów czy poziomu wykształcenia, są podejmowane na podstawie kilku wybranych czynników. Podczas zakupów konsumentom trudno jest przetwarzać i porównywać więcej niż 2-3 informacje, nawet jeśli są one przedstawione w formie skróconej. Jak wynika z przeprowadzonych badań ponad 20 proc. decyzji zakupowych jest podejmowanych bez uprzedniego zapoznawania się z jakimikolwiek informacjami umieszczonymi na etykietach produktów. Cena stanowi podstawę 35 proc. wyborów zakupowych, natomiast miejsce pochodzenia jest istotne w przypadku 33 proc. z nich. W nieco mniejszym stopniu konsumenci zwracają uwagę na markę produktu oraz informacje o jego wartości odżywczej. Istotny jest także wpływ na środowisko oraz odpowiedzialność społeczna danego producenta.

z Motywacje konsumentów W przeprowadzonych badaniach zauważono także tendencję osób o niższych dochodach oraz niższym poziomie wykształcenia

62

Najbardziej pożądane informacje na etykiecie zawierają wzmianki o stosowaniu syntetycznych związków chemicznych czy użyciu GMO. do zwracania uwagi na mniejszą ilość informacji. Dla konsumentów z wyższym wykształceniem najważniejszymi czynnikami rzutującymi na decyzje zakupowe były cena, wartość odżywcza oraz wpływ na środowisko. Pochodzenie produktu było natomiast ważnym czynnikiem dla osób o niższym wykształceniu. Co ciekawe wśród osób z nadwagą i otyłością większość nie brała pod uwagę informacji o wartości odżywczej produktów. Podsumowując wyniki badań zauważono również, iż decydujące o wyborach konsumenckich czynniki zmieniają się wraz z wiekiem – dla osób starszych ważniejszy był wpływ na środowisko oraz odpowiedzialność społeczna danego przedsiębiorstwa, podczas gdy młodsi częściej kierowali się ceną produktu.

Packaging Polska 09/17


Etykiety

zNowe oznaczenia wartości odżywczych

Stawiają na kolor

C

zęść państw europejskich stosuje system etykiet żywności, gdzie kolorami oznaczono zaspokojenie zalecanych wartości dziennego spożycia poszczególnych składników odżywczych, takich jak: tłuszcze, białko, cukier czy węglowodany. Wysoka zawartość danego elementu oznaczona jest na czerwono, średnia – na żółto, a niska – na zielono. Nowy system ma być dostępny dla wszystkich europejskich firm, dzięki czemu producenci unikną zbyt dużej różnorodności oznaczeń na etykietach produktów. Pozwoli on również oszczędzić wiele pracy związanej z regulacjami prawnymi.

z Sygnalizacja świetlna Głównym celem znakowania wartości odżywczych ma być zwrócenie uwagi konsumenta na odpowiedni sposób odżywiania się oraz walka z otyłością. Dodatkowo wytwórcy planują zmniejszyć porcje swoich produktów, co wpłynie pozy ty wnie na zmniejszenie spożycia cukrów i tłuszczy. Za tymi działaniami kryje się też propozycja

© The Independent

© Natural Products News

Sześć globalnych koncernów z branży spożywczej – Coca-Cola, Mars, Mondelēz, Nestlé, Pepsi oraz Unilever – planuje wprowadzić kolorowe oznaczenia wartości odżywczej na etykietach swoich produktów. Dobór kolorów nie jest przypadkowy – zielony, żółty i czerwony mają przypominać sygnalizację świetlną, co ułatwi konsumentom zrozumienie przekazu.

Wiele osób aktywnie promujących zdrowy tryb życia popiera wprowadzenie nowego systemu oznakowania, jednak słychać także głosy sprzeciwu. zmiany oznaczeń na etykietach, które pozwolą producentom ograniczyć występowanie czerwonego, ostrzegawczego koloru. Wiele osób aktywnie promujących zdrowy tryb życia popiera wprowadzenie nowego systemu oznakowania, jednak słychać także głosy sprzeciwu. Oponenci uważają, że nie ma dowodów na to, że kolorowe etykiety będą miały znaczący wpływ na redukcję otyłości, cukrzycy i innych chorób w społeczeństwie. Pojawiają się również obawy, że inne duże firmy nie zaangażują się w projekt i nadal będzie potrzeba wprowadzenia odgórnych regulacji prawnych. Szczególnie przeciwne są państwa połu-

Sześć globalnych koncernów z branży spożywczej – Coca-Cola, Mars, Mondelēz, Nestlé, Pepsi oraz Unilever – rozpoczęło kampanie promujące kolorowe oznaczenia wartości odżywczych na etykietach. dniowoeuropejskie, m.in. Włochy, które twierdzą, że taki system oznaczeń niesłusznie stygmatyzowałby dietę śródziemnomorską, która ze swej natur y jest bogata w tłuszcze.

· spożywczych · technicznych · kosmetycznych 63

09/17 Packaging Polska

EstraPlast Krzysztof Barczyński ul. Limanowskiego 87; 91-329 Łódź NIP: 725-102-76-49; tel: 42 651-52-55, 42-651-0-03; e-mail: estra@estra.pl


TECHNOLOGIA

zZmiana kulturowa w produkcji maszyn

Mądry ruch W ciągu ostatnich kilku lat firma Rockwell Automation zdobyła czołową pozycję na rosnącym rynku systemów ruchu niezależnego, zyskując przewagę dzięki nabyciu firm Jacob Automation i MagneMotion. Podczas ostatniej edycji targów Interpack 2017, eksperci z Rockwell nie tylko zademonstrowali innowacje z obszaru technologii, jak nowa skalowalna rodzina sterowników będących częścią rozwiązania Integrated Architecture, lecz również pokazał, jak pomaga ono klientom wcielić w życie koncepcję Connected Enterprise.

R

z iTRAK i MagneMotion Rozszerzone portfolio rewolucyjnych systemów ruchu zademonstrowane na Interpacku obejmowało iTRAK do zastosowań w maszynie, wymagających obsługi deterministycznej oraz dużej dynamiki pracy, a także MagneMover Lite, QuickStick oraz QuickStick HT dla elastycznych i inteligentnych międzymaszynowych systemów transportu. Systemy są przystosowane do zastosowań wymagających praktycznie każdej długości, prędkości i ciągu, bez okablowania ograniczającego ruch pojazdu lub ruchomej ramy. Jednak firma Rockwell Automation podkreśla przede wszystkim swoją rolę jako dostawcy rozwiązań, nie produktów – i tak właśnie zaprezentowała się w Düsseldorfie.

64

© Rockwell Automation

ockwell Automation z siedzibą główną w Milwaukee to jedna z największych na świecie firm zajmujących się przemysłową automatyzacją i przetwarzaniem informacji. Zatrudnia ok. 22 tys. pracowników obsługujących klientów w ponad 80 krajach. Na przestrzeni jej stuletniej historii ukierunkowanie na innowację stanowiło jeden z kluczy do sukcesu firmy. Obecnie, w obliczu zmieniającego się rynku i rosnącej roli „inteligentnej produkcji” kierunek ten pozostaje niezmieniony – zgodnie z koncepcją Connected Enterprise (przemysłu 4.0) firma wprowadziła na rynek innowacyjne produkty ułatwiające klientom podejmowanie nowych wyzwań, jakie niesie ze sobą przyszłość coraz bardziej „inteligentnego” świata. Ich zadaniem ma być dalsze udoskonalanie wydajności, zwiększanie efektywności, skrócenie czasu wprowadzania produktu na rynek oraz zmniejszenie powierzchni zajmowanej przez maszyny. Siedziba główna Rockwell Automation, jednej z największych na świecie firm zajmujących się przemysłową automatyzacją i przetwarzaniem informacji, znajduje się w Milwaukee. „Dzięki naszej sieci dedykowanego wsparcia technicznego możemy dostarczać rozwiązań, które pomogą klientom lepiej zrozumieć, jak projektować następną generację maszyn, by w pełni wykorzystać możliwości oferowane przez technologię niezależnego ruchu”, twierdzi Davide Brancaleoni, dyrektor do spraw rozwoju sprzedaży opakowań w Rockwell Automation.

z Inteligentny nowy świat W ciągu ostatnich kilku lat konsumenci stawali się coraz bardziej świadomi faktu, że żyją w erze Internetu Rzeczy – rzeczywistości, w której zarówno producenci oryginalnego

wyposażenia, jak i klienci końcowi potrzebują inteligentnych maszyn i rozwiązań połączonych z Internetem. W tym obszarze Rockwell Automation znacznie wyprzedza konkurencję. Koncepcja Connected Enterprise (przemysł 4.0 w Europie, inteligentna produkcja w Stanach Zjednoczonych) również stanowiła jeden z kluczowych elementów prezentacji firmy podczas targów Interpack 2017. Łączy ona linie produkcyjne, dostępne zasoby, oprogramowanie i sieć IT przedsiębiorstwa, by dostarczyć skontekstualizowanych informacji tam, gdzie są one potrzebne. Connected Enterprise oferuje zwiększenie produktywności i konkurencyjności poprzez konwergencję technologii przemysłowej (IT) i operacyjnej (OT) w bardziej oszczędny i skalowalny sposób, szybsze wprowadzanie pro-

Packaging Polska 09/17


BERICAP

Technology

The plastic closure company committed to your success

duktów na rynek, poprawę zarządzania zasobami oraz optymalizację i ograniczenie lub poprawę ryzyka biznesowego związanego z szerszą produkcją. Dzięki temu firmy mogą szybciej podejmować lepsze decyzje i osiągać w ten sposób nowy poziom inteligencji operacyjnej, by zwiększyć swoją produktywność i konkurencyjność w skali globalnej.

z Płynnie i bezpiecznie Jednym z obszarów szczególnie zaawansowanego rozwoju Internetu Rzeczy jest sektor biotechnologiczny – branża kluczowa dla firmy Rockwell Automation. Przedsiębiorstwo posiada instalacje o wartości ponad 1 mld dolarów, zaopatruje 95 proc. przedsiębiorstw farmaceutycznych z rankingu Fortune 500 i współpracuje bezpośrednio z 75 proc. największych producentów OEM z tego sektora. Firma opracowała kompleksowe rozwiązanie do serializacji i agregacji w pełni wspierające strategię Connected Enterprise. „Koncepcja Connected Enterprise służy integrowaniu dwóch światów – technologii przemysłowej i operacyjnej. Nasze rozwiązanie do serializacji i agregacji stanowi doskonały przykład takiej właśnie łączonej strategii”, twierdzi Lefebvre. „Popyt na serializację rośnie obecnie również w branży żywności i napojów. Wprowadziliśmy już na rynek na przykład rozwiązanie do serializacji w produkcji mleka dla dzieci i zainicjowaliśmy serię badań pilotażowych w tym sektorze zgodnie z przewidywanym wzrostem”, wyjaśnia. Rozwiązanie do serializacji oferowane przez firmę Rockwell Automation jest adaptowalne do szerokiego spektrum technologii opakowaniowych i systemów zarządzania produkcją. Łatwa integracja między poziomami sterowania sprawia, że rozwiązanie to zapewnia scentralizowaną platformę zarządzania danymi serializacji i agregacji, jak również ułatwia śledzenie produktu wzdłuż całego łańcucha dostaw. Oferuje także płynne współdziałanie wszystkich urządzeń maszynowych, systemów informacyjnych i biznesowych, zapewniając tym samym producentom narzędzia do zwiększenia rentowności w perspektywie długoterminowej i łatwego dostosowania się do produkcji przyszłości oraz zmian regulacyjnych.

z Wskazywanie drogi Rynek opakowań w Europie podlega głębokim przemianom, a producenci muszą się mierzyć ze złożonymi wyzwaniami w bardzo konkurencyjnym środowisku. „Innowacyjne firmy korzystają w produkcji z dobrodziejstw Internetu Rzeczy, adaptując technologie zwiększające ich efektywność i produktywność poprzez zintegrowanie technologii przemysłowej i operacyjnej w jednej strukturze, co umożliwia przekazywanie informacji między urządzeniami, procesami i ludźmi. W tym właśnie celu zostały zaprojektowane nasze maszyny, a ich zadaniem jest wspieranie w tym względzie zarówno producentów oryginalnego wyposażenia, jak i użytkowników końcowych”, mówi Brancaleoni. Obrazuje to główne założenia strategii Connected Enterprise, którą w przyszłości firma będzie rozwijać, by zwiększać wartość dodaną dzięki rozwiązaniom opartym na najnowszych technologiach, ułatwiających klientom cyfrową transformację ich biznesu i odpowiadających na ich oczekiwania i potrzeby. „Skupiając się na synergii części mechanicznych ze sterownikami, na funkcjonalności robotycznej, jaką znamy z MagneMotion czy iTRAK, Rockwell Automation może dostarczyć rozwiązań umożliwiających sprostanie tym nowym wyzwaniom. Pracujemy z naszymi klientami jako konsultanci, doradcy pomagający rozpatrzeć i wdrożyć innowacyjne maszyny przyszłości. Przy pomocy naszej koncepcji Connected Enterprise staramy się sprawić, że Internet Rzeczy stanie się dla nich rzeczywistością”, podsumowuje Lefebvre.

09/17 Packaging Polska

www.bericap.com

Research and Development | Mould Technology Global Presence | Capping Technology and Know-How Innovation and Flexibility

65


TECHNOLOGIA

zCzy Digimarc zastąpią kody EAN?

Realna alternatywa Trudno sobie wyobrazić niewidoczne dla ludzkiego oka rozwiązanie, łączące w sobie możliwości i funkcjonalności dobrze nam znanego kodu EAN oraz kodu QR, które może być wykorzystywane niemal dla każdego produktu – nawet do oznaczania plików elektronicznych czy muzycznych. A jednak Digimarc istnieje i najprawdopodobniej już niedługo stanie się elementem naszej codzienności. Joanna Kwiczor

Największe korzyści z zastosowania Digimarc, jako jedynego, bądź uzupełniającego kodu na opakowaniu odnoszą detaliści. Są to przede wszystkim: • skrócenie czasu skanowania produktów o ok. 30 proc., • lepsze doświadczenia klienta w procesie obsługi przy kasie, • łatwość zarządzania całością procesów identyfikacji w łańcuchu dystrybucji produktu bez potrzeby fizycznego kontaktu z opakowaniem, • dodatkowa komunikacja z klientem.

66

Digimarc®

I

nnowacyjna technologia Digimarc Barcode opatentowana i rozwijana od 20 lat przez amerykańską firmę Digimarc Corporation polega na tzw. cyfrowym watermarkingu. Jest to rozwiązanie modyfikujące w niewidoczny dla ludzkiego oka sposób obraz cyfrowy, który następnie może zostać wydrukowany np. w formie opakowania. Wprowadzone zmiany są odczytywane bez najmniejszego problemu przez urządzenia mobilne czy optyczne skanery sklepowe. Digimarc pokrywa powierzchnię opakowania w sposób nieingerujący w grafikę, dzięki czemu 100 proc. powierzchni opakowania może być zadrukowane materiałami reklamowymi, opisami i zdjęciami, zwiększając atrakcyjność wizualną opakowania. Dodatkowo może pełnić funkcję QR kodu, kierując konsumenta na wskazaną przez właściciela marki stronę www lub przekazując dodatkowy content marketingowy, dostępny po zeskanowaniu przez niego dowolnego fragmentu opakowania.

Digimarc Barcode to technologia polegająca na tzw. cyfrowym watermarkingu.

z Potentaci inwestują Nic dziwnego, że technologią zainteresowały się największe przedsiębiorstwa rynku detalicznego, takie jak Walmart czy Rewe, gdyż przy ich skali działania oszczędności mogą być gigantyczne. Pierwsze wyniki prowadzonych testów zostały ocenione bardzo pozytywnie m.in. przez zarząd sieci Walmart i obecnie Digimarc znajduje się na części produktów marki własnej sieci (m.in. linia Great Value). Na podobny ruch zdecydował się inny detalista – Wegmans, umieszczając kody Digimarc na swoich produktach marki własnej.

Rozwiązanie jest testowane również w Europie przez wiodące niemieckie sieci handlowe oraz wielu producentów FMCG. Digimarc oferuje wiele różnorodnych korzyści – m.in. związanych z zabezpieczeniem przed podrabianiem produktów oraz z budowaniem zaangażowania konsumentów poprzez integrację opakowań z działaniami marketingowymi prowadzonymi online. Opakowania zawierające Digimarc mogą być zadrukowywane w sposób identyczny jak dotychczasowe produkty, nie wymagają zmiany technologii druku ani dostawcy. Ingerencja w projekt następuje na etapie przygotowania do druku i wiąże się z niewielkim kosztem, niewspółmiernym

■ W popularyzację Digimarc, na razie głównie w USA i w Niemczech, bardzo mocno

zaangażowana jest również globalna organizacja GS1, która 40 lat temu doprowadziła do upowszechnienia się EAN jako standardu przyjętego we wszystkich krajach świata.

Packaging Polska 09/17


Digimarc®

TECHNOLOGIA

Kody są odczytywane bez najmniejszego problemu przez urządzenia mobilne i optyczne skanery sklepowe. Digimarc pokrywa powierzchnię opakowania w sposób nieingerujący w grafikę.

do możliwości, jakie zapewnia Digimarc. Aplikacją kodu na opakowania zajmują się firmy autoryzowane przez Digimarc. Jednym z kilku takich globalnych partnerów jest Schawk będący częścią grupy SGK.

z Standard przyszłości W przyszłości zapewne kody EAN pozostaną na opakowaniach, jako przyjęty globalnie standard w łańcuchu dystrybucji. Nie ma natomiast żadnych przeszkód, aby już teraz wprowadzać do użytku dodatkowo kody Digimarc. Dla detalistów oznaczałoby to przede wszystkim duże oszczędności operacyjne w oznaczaniu produktów marki własnej. Biorąc po uwagę obecną sytuację na rynku pracy, przyspieszenie procesu obsługi klienta przy kasie o 10 czy 20 proc. także oznacza bardzo istotną zmianę. Oczywiście im większy udział produktów marki własnej w sprzedaży sieci, tym większe korzyści – wydaje się, iż najwięcej mogliby zyskać właściciele sieci dyskontowych, takich jak Biedronka czy Lidl. Właśnie dlatego współpracę z Digimarc rozpoczął Walmart, który według zapowiedzi dyrektora generalnego Douga McMillona zamierza skoncen-

trować się na dalszym rozwoju marek własnych, aby budować lojalność i skutecznie konkurować z dyskonterami na rynku amerykańskim. Dla właścicieli marek FMCG Digimarc jest ważny z dwóch powodów – po pierwsze, można spodziewać się, iż Walmart zacznie oczekiwać od swoich partnerów handlowych wprowadzenia takiego rozwiązania. Oznaczałoby to inicjację globalnego procesu komercjalizacji rozwiązania. Po drugie, opakowanie coraz bardziej staje się swego rodzaju portalem do komunikacji z klientem. Wraz ze wzrostem siły nabywczej pokolenia Millenialsów oraz generacji Z interaktywność i komunikacja omni-channel stają się coraz ważniejsze w strategii marketingowej marek. Digimarc zapewnia możliwość połączenia fizycznego opakowania, z którym konsument ma często wielokrotny kontakt, z aktywnościami marki w social media oraz dedykowanymi aktywacjami promocyjnymi. Można się spodziewać, że w perspektywie najbliższych lat produkty znakowane Digimarc upowszechnią się także na polskim rynku. Jednak jako konsumenci zauważymy to dopiero dzięki odpowiedniej komunikacji ze strony właścicieli marek.

■ Digimarc pokrywa powierzchnię opakowania w sposób nieingerujący w grafikę,

dzięki czemu 100 proc. powierzchni opakowania może być zadrukowane materiałami reklamowymi, opisami i zdjęciami, zwiększając atrakcyjność wizualną opakowania. Dodatkowo może pełnić funkcję QR kodu. Joanna Kwiczor Od 17 lat w branży retail i FMCG. Pierwsze doświadczenia z zakresu NPD i kreacji opakowań zdobyła podczas 7 lat pracy w Jeronimo Martins, gdzie odpowiadała za rozwój produktów Private Label, a następnie pracując w tym obszarze w firmach z branży spożywczej i napojowej. Obecnie odpowiada za rozwój w Polsce usług grupy SGK – jednej z największych globalnych firm prowadzących projekty związane z kreacją, rozwojem i drukiem opakowań dla wiodących marek na świecie (m.in. Coca-Cola, Mars, Ferrero, Nestlé czy Pepsico).

09/17 Packaging Polska

67


TECHNOLOGIA

zWażne aspekty opakowań jednostkowych dla producentów ciastek

Małe, ale znaczące Pomimo że opakowania jednostkowe na ciastka i krakersy są obecne na rynku już od dłuższego czasu, wielu producentów nadal ma kłopoty z dostosowywaniem swoich linii produkcyjnych do potrzeb konsumentów. Niektórzy z nich zakładają, że koszt automatyzacji produkcji mniejszych opakowań będzie wysoki ze względu na wyższe prędkości wytwarzania, natomiast inni nie chcą odejść od przyzwyczajeń i pakują ciastka w wypraski lub w standardowe flowpacki. Właściciele marek mogą mieć obawy dotyczące tego, czy opakowania giętkie zapewnią odpowiednią ochronę ich delikatnym produktom. Andreas Schildknecht Menedżer produktu w firmie Bosch Packaging Technology

W

czo), szybkiego ustawienia oraz wydajności produkcji. Ponadto, niższe koszty transportu, łatwość i solidność procesu wytwarzania oraz ochrona produktu przed wilgotnością, pyłem oraz zapachami to istotne kryteria doboru materiałów do opakowań giętkich (patrz wykres 1). Konsumenci coraz częściej preferują opakowania mniejsze; w krajach rozwiniętych opakowania jednostkowe są doceniane

© Bosch

edług badań Euromonitora, dotyczących globalnych trendów w zakresie opakowań, ciastka są drugą największą i najszybciej rosnącą kategorią wyrobów pakowanych w giętkie tworzywa. Nic dziwnego – flow wrapping zapewnia wysoką elastyczność, co do wielkości pakowanych porcji (od jednego ciastka na paczkę do dwudziestu i więcej), stylu opakowania (w stos lub pojedyn-

za wygodę w użytkowaniu i przy pakowaniu śniadań dla dzieci oraz podczas konsumpcji w biegu, jak również za łatwość zachowania ulubionych przekąsek na później. Natomiast konsumenci na rynkach rozwijających się wolą mniejsze opakowania, które są tańsze. Podczas rozmów z klientami, eksperci z firmy Bosch Packaging Technology sporządzili listę ich głównych obaw dotyczących pakowania ciastek i krakersów w opakowania giętkie w stos i opracowali wskazówki dotyczące to, co powinien wziąć pod uwagę producent przy dobieraniu sprzętu do produkcji opakowań.

z Skala automatyzacji

i rozmiar inwestycji

Wykres 1. Jakie główne zalety w opakowaniach eslatycznych widzą producenci?

68

W pełni zautomatyzowane systemy mogą stanowić zbyt wysoką barierę do pokonania dla producentów podejmujących pierwsze kroki w kierunku automatyzacji lub testujących nowe produkty albo rynki. Należy wówczas brać pod uwagę systemy skalowalne, rozpoczynając od produkcji z ręcznym podajnikiem, stopniowo dodając systemy podawania, kartoniarki oraz wzorniki (patrz wykres 2). Wszystkie inne elementy można zautomatyzować na późniejszym etapie, umożliwiając producentom rozwijanie swojej produkcji w tempie proporcjonalnym do ich rozwoju na rynku. Warto już na początku omówić plany przyszłego rozwoju z tym samym dostawcą sprzętu pakującego, ponieważ może on zaoferować rozwiązania rozbudowywane

Packaging Polska 09/17


© Bosch

TECHNOLOGIA

w przyszłości oraz skrócenie czasu instalacji i uruchomienia całego systemu. W niestabilnych ekonomicznie czasach rozpoczynanie działalności na nowych rynkach, przy niejasnych długoterminowych planach sprzedaży, sprawia że producenci kwestionują koszty pracy oraz potrzeby automatyzacji. Występująca tu masa krytyczna ilości produkcji oraz ilości cykli, powoduje że linie w pełni zautomatyzowane stają się najlepszym rozwiązaniem. W innych przypadkach właściwe i najbardziej ekonomiczne może się okazać zautomatyzowanie krytycznych funkcji, takich jak ustawianie kartonów, przy jednoczesnym utrzymaniu ich ręcznego podawania.

i powtarzalność Promocje, wahania sezonowe oraz ciągle zmieniające się preferencje konsumentów powiązane z silną konkurencją na półkach supermarketów prowadzą do wymuszenia szybkich zmian stylów i rozmiarów opakowań. Przy dobieraniu właściwego systemu pakującego ważne jest uwzględnienie, czy zmiany będą łatwe do wprowadzenia i powtórzenia w przyszłości. Im mniej stosowanych narzędzi, tym mniejsze ryzyko błędów operatora i wynikłych z nich przestojów. Najlepiej, gdyby wprowadzanie zmian nie wymagało narzędzi lub nawet było wykonywane przez naciśnięcie guzika. Standardowa technologia pakowania ciastek „na krawędzi” (on edge) ogranicza liczbę produktów w stosie do ich liczby w podajniku magazynowym lub jej wielokrotności. Inteligentne technologie zapewniają elastyczność formatu opakowania i uniezależnienie go od systemu podawania produktów. W celu skompensowania wynikających zmienności na etapie podawania produktów do systemu pakującego, należy poszukać technologii oferujących automatyzację poboru produktów z wielu linii. Liczba produktów pobieranych z jednego podajnika może wówczas być dynamicznie zmieniana, przy czym brakujące do uzupełnienia stosu ciastka są pobierane z jednej z pozostałych linii. Dzięki temu producenci mogą obecnie prowadzić produkcję na mniejszej liczbie linii równoważąc pobór produktów w celu maksymalizacji czasu działania.

może następować ich pękanie i straty. W zależności od rodzaju produktów należy dopasować odpowiednią technologię, na przykład ciastka typu sandwich, o nieregularnym kształcie albo z nadzieniem pakuje się na płasko. Natomiast wszelkie inne rodzaje mogą być łatwo pakowane z wibracyjnego podajnika zasilającego, co dodatkowo zapewnia bezpłatną możliwość składowania produktów. Do niedawna tylko technologie pakowania na płasko mogły zapewnić delikatne przenoszenie produktu, ale dzisiejsze podajniki magazynowe oferują porównywalny poziom minimalnych wstrząsów i stałości prowadzenia produktów. Należy uważać na dodatkowe elementy wypychające ciastka z podajnika ze względu na duże przyspieszenia, które mogą spowodować uszkodzenia produktu. Poprawne podawanie produktu powinno odbywać się w delikatny i kontrolowany sposób, zapewniając ciągłość przepływu towarów oraz odpowiednią ochronę ciastek, przekładając się na wyższą wydajność produkcji.

z Zróżnicowanie

produktów

Ponieważ 70 proc. decyzji o zakupie jest podejmowanych przez konsumentów stojących w sklepie przy regale z ciastkami, dbałość o wygląd produktów w miejscu sprzedaży ma ogromne znaczenie. Obecnie wys tępuje duż y w yb ór roz wią z ań – o d jednostkowych produktów pakowanych we flowpacki z myślą o konsumpcji w biegu, lokowanych przy ladach w małych sklepach oraz na stacjach benzynowych, aż po rozwiązania gotowe na półkę. Istotne, aby styl opakowania odpowiadał pozycjonowaniu rynkowemu produktu. Jeżeli nacisk jest położony na wygodę, należy się skoncentrować na owijaniu produktów poziomo i na rozwiązaniach gotowych na półkę. Jeżeli wymagana jest większa ilość miejsca do prezentacji informacji marketingowych i przyciągnięcia uwagi konsumenta w miejscu sprzedaży, warto wybierać kartonowe

© Bosch

z Elastyczność

Konsumenci coraz częściej preferują mniejsze opakowania doceniając je m.in. za wygodę w użytkowaniu.

z Ochrona produktu Jednym z najbardziej krytycznych czynników mających wpływ na lojalność konsumentów jest stała jakość produktu oraz jego prezentacja. W przypadku kruchych krakersów i ciastek ważne jest dokonanie dokładnego przeglądu sprzętu do pakowania w celu zidentyfikowania miejsc, w których

09/17 Packaging Polska

Wykres 2. Poziomy automatyzacji linii produkcyjnej opakowań do ciastek i krakersów.

69


TECHNOLOGIA

© Bosch

czędzają one czas personelu, natomiast producenci korzystają z lepszej prezentacji produktów. Z kolei opakowania zbiorcze są doskonałą alternatywą dla wielopaków lub kartonów wystawowych. Pudełka ładowane od góry są doskonałym rozwiązaniem dla opakowań zawierających małe ilości produktów (od 3 do 8 sztuk w kartonie), natomiast ładowanie od tyłu umożliwia dużą różnorodność konfiguracji produktów oraz większą przepustowość (do 24 sztuk).

z Przyjazność

dla operatora Opakowania zbiorcze są doskonałą alternatywą dla wielopaków lub kartonów wystawowych. banderole wyposażone w łatwe do oderwania części. Sprzedawcy detaliczni preferują pudełka gotowe na półkę, ponieważ zaosz-

Firma Bosch zachęca swoich obecnych i potencjalnych klientów do testowania alternatywnych rozwiązań, które zapewniają łatwość użytkowania i serwisowania. Jest to szczególnie ważne w przypadku produktów oraz opakowań o mniejszych gabarytach, jako że wymagają one węższych taśm folii oraz niższych tolerancji. Należy wziąć pod uwagę konstrukcje maszyn z zespołami

formującymi, które są nie tylko łatwe w przygotowaniu do pracy, ale również zapewniają wygodny dostęp oraz zmiany formatu bez konieczności użycia narzędzi. Powinny one również eliminować miejsca, w których operatorzy mogą potencjalnie popełniać błędy. Praca z globalnym dostawcą kompleksowych rozwiązań może ułatwić klientom ustalenie, jaki sprzęt do pakowania będzie najbardziej właściwy oraz uzyskanie porad odnośnie opakowań pierwotnych, zbiorczych i transportowych, które będą najlepiej spełniać wymagania konsumentów oraz sprzedawców detalicznych. Szczegółowych informacji na temat maszyn Bosch udziela firma Polo, oficjalny przedstawiciel w Polsce: Polo Polska Sp. z o.o. ul. Mangalia 4/325 02-758 Warszawa Małgorzata Gaweł m.gawel@polo-ag.com kom. +48 606 355 400

Your strong partner. Services – usługi serwisowe Müller Martini

MM

MM Startup  Kompleksowe doradztwo we wszystkich obszarach  Wysokie bezpieczeństwo procesów  Organizacja relokacji maszyn

MM Inspect  Rozległa analiza i kontrola funkcji maszyn i urządzeń  Regularna konserwacja prewencyjna opłacalna w perspektywie średnio i długoterminowej

MM Improve  Gruntowne szkolenie – w Państwa zakładzie lub w siedzibie Müller Martini  Doradztwo w zakresie programów zwiększających wydajność

MM Parts  Wysoka dostępność w lokalnym centrum serwisowym i szybki dostęp do wszystkich części zamiennych Müller Martini

MM Support  Infolinia serwisowa  Profesjonalna opieka specjalistów serwisowych  Efektywne zarządzanie zdarzeniami serwisowymi w trybie online

Müller Martini jest jedynym autoryzowanym partnerem w zakresie serwisu i dostaw części zamiennych do maszyn do oprawy zeszytowej i oklejarek firmy Heidelberg

MM Uptodate  Produktywność na najwyższym poziomie przez długie lata  Konkurencyjność na zmieniających się rynkach

MM Select  Wydajne zarządzanie cyklem życia urządzeń dla ich większego bezpieczeństwa i niezawodności

parts@pl.mullermartini.com

70 www.mullermartini.com | Telefon +48 602 66 43 57 (+48 602 MM HELP)

service@pl.mullermartini.com

Packaging Polska 09/17



TECHNOLOGIA

zRozmowa z Ralfem Schubertem

Ralf Schubert, prezes firmy Gerhard Schubert, postanowił przyjrzeć się z nami przyszłości modułowej budowy maszyn. W wywiadzie wspomina m.in. o zaletach modułowości i możliwościach, które oferuje nam digitalizacja produkcji przemysłowej.

Z

asada stosowania podejścia modułowego do maszyn opakowaniowych i osiąganie poprzez to elastyczności zadań związanych z top-loadingiem, czyli odgórnym wypełnianiem opakowań, była przed 50 laty kamieniem węgielnym dla przedsiębiorstwa Schubert. Jednakże możliwości związane z modułowymi systemami nie zostały jeszcze wyczerpane. Przekonany jest o tym prezes firmy Gerhard Schubert, Ralf Schubert. ■ European Media Group: Dlaczego modułowość jest lepsza niż pozostałe rozwiązania? ■ Ralf Schubert: W modułowym systemie każdy, pojedynczy element jest sprawdzony i znany użytkownikowi. Wiadome jest, czy dane rozwiązanie funkcjonuje i w jaki sposób pozwala zaoszczędzić czas oraz koszty przy planowaniu. Kiedy kryteria brzegowe, takie jak masa i liczba opakowań do wypełnienia są nam znane, wtedy linia narzędzi może zostać dopasowana w adekwatny sposób. Z mojego doświadczenia wiem, że najlepsze pomysły powstają wtedy, kiedy wykorzystuje się standardowe moduły. Dlatego nasi konstruktorzy zawsze wykorzystują standardowe zespoły rozwiązań. Tylko narzędzia robotyczne tworzone są na potrzeby konkretnego zadania. Dużym plusem jest to, że moduły można łatwo ze sobą łączyć i wymieniać. Umożliwia to wysoką elastyczność, która zyskuje coraz większe znaczenie dla wielu klientów.

standardowe zadania w zakresie toploadingu. Właśnie dlatego włączamy nasze moduły do procesów, które zazwyczaj wykonywane są za pośrednictwem systemów TLM. Do tego należy zaliczyć wypełnianie kapsułek do kawy, kucie na prasach, plombowanie tacek z tworzyw sztucznych, wypełnianie butelek szamponów. Ze względu na to, że nie sugerujemy się typami maszyn, ale całymi systemami, jesteśmy w stanie dodać do urządzenia np. agregat do termoformowania, sztancowania czy wypełniania. Przy tych komponentach sięgamy z powrotem po standardowe rozwiązania, które bezproblemowo możemy zintegrować z naszą linią TLM, bez opuszczania produktów bądź konieczności ponownego ich grupowania.

■ EMG: Jak wyglądałby w Pana oczach perfekcyjny moduł? ■ RS: Z absolutną modułowością mielibyśmy do czynienia wtedy, kiedy w pełni możliwe byłoby przystosowanie elementu do swojego systemu pracy. Uniwersalne roboty byłyby właśnie takim perfekcyjnym modułem. Robot musiałby być mobilny i możliwy do wykorzystania w różnych miejscach, w zależności od wykonywanego zadania. W takim scenariuszu jedna linia składałaby się z dwóch modułów – taśmy transportującej i robota, który automatycznie dobiera odpowiednie narzędzia. Innymi słowy, byłaby to samokonfigurująca się maszyna z największym stopniem przystosowalności. Teraz czekamy na to, co w najbliższych latach będziemy mogli zaoferować poprzez wykorzystanie coraz inteligentniejszych rozwiązań i wciąż redukującą się pod względem skomplikowania mechanikę. © Gerhard Schubert GmbH

Przyszłość leży w modułach

■ EMG: Jakie zalety przy digitalizacji produkcji przemysłowej daje nam modułowość? ■ RS: Modułowość niesie za sobą wyjątkowe korzyści pod względem konfiguracji. Przykładem jest konfigurator TLM, który wykorzystujemy do planowania. Naszym celem jest jednak posunięcie o jeszcze jeden krok dalej cyfrowej formy naszych modułów. Obecnie pracujemy nad tym, by przedstawić w pełni funkcjonalne symulacje naszych maszyn na platformie oprogramowaniowej. Ta platforma przestanie być wtedy wyłącznie bazą wewnętrznych planów konstrukcyjnych, ale umożliwi także m.in. planowanie produkcji. W formie owych cyfrowych tandemów możliwe jest przeprowadzanie szybkich i tanich testów, których rozwiązania najlepiej nadają się do wykonania konkretnego zadania, bądź których modyfikacje okażą się konieczne.

■ EMG: Nad czym, w zakresie modułowości, pracuje obecnie Schubert? ■ RS: Dysponując siedmioma modułami, możemy dziś wykonywać wszystkie

72

Packaging Polska 09/17


DOCKER Worki SztauerSkie

Logispak, ul. Grunwaldzka 519e/4, 62-064 Plewiska telefon: +48 94 365 27 07, faks: +48 94 365 27 07, internet: www.logispak.pl, email: info@logispak.pl


TECHNOLOGIA

zHolistyczne podejście do utrzymania ruchu

Elastyczne wyzwanie dla producentów Wraz z postępującym wzrostem konkurencyjności na współczesnych rynkach, jak również nieustannie zmieniającymi się potrzebami konsumentów związanymi z większą elastycznością, producenci napojów muszą eksploatować maszyny i urządzenia produkcyjne do granic możliwości. Oczekują oni przede wszystkim optymalnej produktywności oraz rentowności. Coraz częściej jest to powodem dalekosiężnego planowania inwestycji związanych z zaawansowanymi programami utrzymania ruchu. Które podejście najlepiej sprosta wspomnianym wyzwaniom? Samuel Le Guen

G

lobalne trendy stanowią wyzwanie dla branży spożywczej w wielu aspektach związanych z bezpieczeństwem. Pierwszym aspektem jest wzrost znaczenia bezpieczeństwa żywności: rosnąca świadomość klientów przyczynia się do zaostrzania przepisów oraz środków kontroli, co skutkuje większą potrzebą identyfikowalności na całym świecie, np. za sprawą surowszych wymogów w dziedzinie etykietowania czy obowiązku podawania informacji o wartości odżywczej. W kontekście produkcji napojów na skalę przemysłową bezpieczeństwo żywności ma kluczowe znaczenie dla ochrony zarówno wyrobów, jak i konsumentów, a także dla reputacji samego producenta – stanowi o długofalowej rentowności oraz sukcesie marki. Procesy produkcyjne gwarantujące bezpieczeństwo żywności są zatem niezbędne dla odpowiedzialnej produkcji napojów.

z Najwyższy poziom

bezpieczeństwa

Bezpieczeństwo ludzi, obok bezpieczeństwa samego procesu produkcji, to tylko jeden z kluczowych aspektów, które należy rozpatrywać w kontekście zautomatyzowanej

74

produkcji przemysłowej. Producenci napojów odpowiadają za bezpieczeństwo swoich operatorów i techników, dlatego są zobowiązani do eliminowania zagrożeń związanych z pracą na wadliwych urządzeniach poprzez dbanie o stan techniczny maszyn zgodnie ze standardami prawidłowej i bezpiecznej eksploatacji. Utrzymywanie wysoko zautomatyzowanych maszyn w stanie idealnej czystości oraz optymalnej sprawności ma kluczowe znaczenie zarówno dla bezpieczeństwa personelu, jak i samego procesu produkcji. Współczesna produkcja napojów staje się coraz bardziej zautomatyzowana i często obejmuje duże, technicznie skomplikowane systemy. Innowacje technologiczne wymagają zaawansowanych umiejętności, co zwiększa zapotrzebowanie na ciągłe szkolenia operatorów i aktywny coaching.

z Rosnące znaczenie

aktywów

Na przestrzeni lat producenci byli zmuszeni do szukania równowagi między zmieniającymi się parametrami: dostępnością wykwalifikowanych operatorów oraz złożonością technologii wynikającą z postępu przemysłowego – a to wszystko na tle rosną-

© Sidel

Dyrektor ds. utrzymania ruchu i udoskonalania linii w Sidel

Dalekosiężna strategia utrzymania ruchu może się przyczynić do zapewnienia stabilności operacji finansowych. cej konkurencyjności rynkowej. W takich warunkach wydajne zarządzanie aktywami nabiera olbrzymiego znaczenia. O ile sama dziedzina utrzymania ruchu jest wypadkową różnych podejść o charakterze wielopoziomowym, o tyle cele utrzymania ruchu pozostają niezmienne. Są to m.in. maksymalizacja produkcji, wydajności produkcyjnej, zwrot z zainwestowanego kapitału, zwrot z aktywów netto przy jednoczesnym minimalizowaniu całkowitych kosztów wynikających z cyklu życia, kosztów utrzymania ruchu, zapasów części zamiennych oraz zmniejszaniu ilości wymaganych aktywów stałych i nakładów inwestycyjnych.

Packaging Polska 09/17


© Sidel

TECHNOLOGIA

Bezpieczeństwo ludzi to tylko jeden z kluczowych aspektów, które należy rozpatrywać w kontekście zautomatyzowanej produkcji przemysłowej.

nieczne może być skorzystanie z usług ekspertów, by ocenić sytuację i dokonać jak najszybszych napraw. W przypadku metody „gaszenia pożaru”, o ile utrzymanie ruchu nie wymaga żadnych nakładów finansowych, należy mieć na uwadze inne wydatki związane z wysokim ryzykiem wtórnych awarii, kosztownymi przestojami w produkcji, wysokimi kosztami zakupu części zamiennych w trybie nagłym, kosztami zewnętrznych pilnych interwencji czy dodatkowymi godzinami pracy operatorów. Utrzymanie ruchu prowadzone w systemie zapobiegawczym lub planowym jest strategią opartą na serwisowaniu, naprawianiu lub wymianie elementów w stałych odstępach czasu, co ma na celu zastępowanie komponentów zużywających się, zanim ulegną awarii. Takie podejście, określane mianem „naprawa przed awarią”, wymaga regularnych przeglądów maszyn i przeprowadzania konserwacji w sposób kontrolowany. Często pozwala to zminimalizować skutki poważnych nieprzewidzianych awarii i zapewnia lepszą kontrolę nad zapasami oraz kosztami części zamiennych.

z Idealne połączenie

z Ugasić pożar Doraźne utrzymanie ruchu oznacza podejmowanie czynności w następstwie awarii, co wiąże się z wywieraniem presji na pracowników, by jak najszybciej dokonać napraw – takie podejście często nazywa się „gaszeniem pożaru”. System czysto „doraźnego” utrzymania ruchu jest rezultatem niedostatecznej dbałości o maszyny wchodzące w skład linii produkcyjnej. Skutkiem zaniedbywania lub całkowitego zaniechania utrzymania ruchu jest to, że maszyny będą pracowały tylko do momentu awarii – strategia ta nazywana jest utrzymaniem ruchu „do uszkodzenia”. W takim momencie ko-

Wprowadzona wraz z nadejściem „czwartej rewolucji przemysłowej” technika przewidującego utrzymania ruchu bazuje na łączeniu oryginalnych danych projektowych z dostępnymi wskaźnikami diagnostycznymi i wydajnościowymi. Podejście to polega na analizowaniu fiz ycznych parametrów w oparciu o znane limity inżynieryjne w celu przewidywania wystąpienia problemów. Dzięki znajomości stanu technicznego oraz okresu eksploatacyjnego maszyn i komponentów, możliwe jest podejmowanie przemyślanych decyzji dotyczących potencjalnych wymogów serwisowych, a także interweniowanie, zanim wystąpi awaria.

Należy jednak pamiętać, że nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania – utrzymanie ruchu wymaga różnych podejść. Bazując na znajomości i rozumieniu czołowych przedstawicieli branży, dostawcy kompleksowych rozwiązań coraz częściej dochodzą do wniosku, że systemy opierają się na połączeniu różnych kryteriów, m.in. dojrzałości operacyjnej, strategicznych priorytetów biznesowych i gotowości do korzystania z usług zewnętrznych wykonawców.

z Nie tylko zalety Nie wszyscy producenci zdają sobie sprawę z tego, że czysto doraźne podejście do utrzymania ruchu może w dalszej perspektywie skutkować poważnymi stratami, takimi jak: dodatkowe koszty pilnych interwencji, przestoje w produkcji mogące prowadzić do podnoszenia cen produktów oferowanych klientom, a w konsekwencji niezadowolenia klientów czy frustracja operatorów spowodowana spadkiem produktywności i częstszymi awariami. Właściciele maszyn, którzy chcą zapewnić sobie konkurencyjność na szybko zmieniającym się rynku, a także osiągnąć równowagę w trudnych warunkach finansowych, coraz częściej odchodzą od doraźnego podejścia do utrzymania ruchu na rzecz metody proaktywnej. Oznacza to mniej awarii i wydłużenie czasu pracy, bardziej precyzyjną analizę dokumentacji utrzymania ruchu, podniesienie jakości produktu, optymalizację zapasów części zamiennych oraz wydłużenie okresu eksploatacyjnego wyposażenia. Połączone korzyści wynikające z takiego obniżenia kosztów i podniesienia poziomów produkcji skutkują większą rentownością. Jednak nawet dobrze przygotowany program zapobiegawczego utrzymania ruchu nie spełni oczekiwań, jeśli będzie wdrażany bez dbałości o perfekcyjną realizację.

Odwie

Ekonomiczna obróbka PAKIETÓW POCZTOWYCH małym kosztem. FOOD

GRAPHICS

LOGISTICS

MANUFACTURING

MERCHANDISING

PHARMA

09/17 Packaging Polska ATS-Tanner Polska Sp. z o.o. Systemy banderolujące | Office building – Room C4 | Ul. Gen. L. Okulickiego 7/9 | PL–05-500 Piaseczno | ats-tanner.pl

PAKF nas! OOD 2017

25. – 2 Hall: 3 8.09.2017 | Boot h Pozna : 23 ń

75


REWIA MASZYN

zRewia maszyn

Zaawansowane technologie

Większość konsumentów zwraca uwagę głównie na wygląd opakowania. Skupiając się na wyborze kształtu, grafiki czy uszlachetnienia, łatwo zapomnieć o jego funkcjonalności i ekologicznym charakterze. Opakowanie powinno przede wszystkim spełniać swoje zadanie – chronić produkt i estetycznie prezentować się na półce. Do osiągnięcia tego celu potrzebne są coraz bardziej zaawansowane i wydajne maszyny, za pomocą których projektanci są w stanie stworzyć coś niespotykanego i ekonomicznego zarazem. W niniejszym wydaniu prezentujemy urządzenia, bez których byłoby to trudne, a nawet niemożliwe.

76

Packaging Polska 09/17


REWIA MASZYN

zDGM

DGM – chińskie składarko-sklejarki dla wymagających © DGM

D

Linia Megafold jest dedykowana przede wszystkim do opakowań z tektury falistej i kartonu.

zSanwa

Japońska jakość

A

utomaty sztancujące japońskiego producenta SANWA MANUFACTURING cechują się najwyższą jakością, precyzją wykonania, a także możliwością pracy z szerokim zakresem materiałów: od cienkich tworzyw sztucznych np. tworzywa typu IML, poprzez papiery i kartony,, aż po tekturę falistą.Automatyczna regulacja docisku wraz z balansem tygla gwarantuje dokładność produkcji i szybki przyrząd maszyny. Natomiast opatentowany przez Sanwę trójkrzywkowy system przeniesienia napędu wózków łapkowych, zapewnia doskonałe pasowanie i stabilny transport arkusza. Maszyna jest dostępna w formatach: 820x570 mm i 1060x740 mm.

09/17 Packaging Polska

MMDS Machines ul. Piłsudskiego 73; 32-050 Skawina www.mmds.pl tel: +48 691 515 097 email: machines@mmds.pl MMDS Machines jest częścią spółki M.M. Druk Serwis Sp. z o.o. Maszyny sztancujące Sanwa mogą pracować z wieloma materiałami m.in. z cienkimi materiałami (jak tworzywa typu IML, cienkie papiery), standardowymi kartonami oraz tekturą falistą. © Sanwa

GM to producent obecny na rynku maszyn poligraficznych od ponad 30 lat. Stawiając na wysoką jakość i podążając za najnowocześniejszymi rozwiązaniami, DGM zrywa z utartymi stereotypami na temat Państwa Środka. W swojej ofercie firma posiada m.in. dwie podstawowe linie składarko-sklejarek. Linia Megafold (o szerokości: 1450, 1650 lub 1850 mm) jest dedykowana do opakowań z tektury falistej i kartonu. Urządzenie jest wyposażone m.in. w automatyczne ustawianie prowadnic, moduł bigujący oraz tzw. squaring system – wyrównywanie kątowe. Natomiast linia Smartfold (o szerokości: 650, 800 lub 1100 mm) to wyjątkowo funkcjonalne i precyzyjne automatyczne składarko-sklejarki, wyposażone w systemy, które zapewniają najwyższą dokładność, krótki czas przyrządu i powtarzalność produkcji. Bogata konfiguracja maszyn pozwala na wykonanie niemal każdego rodzaju opakowania z kartonu, materiałów kaszerowanych czy tektury falistej.

77


REWIA MASZYN

zCama

Technologie przyszłości

Podczas targów Polagra Tech Cama zaprezentuje m.in. zautomatyzowany system formująco-zamykający IF318, który otrzymał nagrodę w konkursie„Best Future Machine 2017”.

C

ama to włoska firma specjalizująca się w projektowaniu i produkcji zaawansowanych technologicznie maszyn pakujących oraz kompletnych systemów pakowania w tórnego. Od 1981 roku firma oferuje swoim klientom nie tylko wysokiej jakości produkty, ale także profesjonalną obsługę, doradztwo i pomoc w doborze odpowiednich rozwiązań. Wśród jej kontrahentów znajdują się przede wszystkim firmy z sektora produkcji żywności. By sprostać wymaganiom współczesnego rynku opakowaniowego i oferować konkurencyjne rozwiązania, każdego roku Cama inwestuje co najmniej 5 proc. obrotu w badania i rozwój działu R&D.

z Targowe innowacje Maszyna IF318 do automatycznego formowania, załadunku i zamykania opakowań została zaprezentowana m.in. podczas tego-

78

rocznych edycji targów Hannover Messe oraz Interpack. Innowacyjne urządzenie zostało docenione w konkursie Rockwell Automation „Best Future Machine 2017”. Nagrody przyznano w pięciu kategoriach za wdrażanie innowacyjnych rozwiązań technologicznych w przemyśle opakowań. W skład jury weszli przedstawiciele firm Johnson & Johnson, Procter & Gamble, Kimberly Clark i Nestlè oraz eksperci z dwóch europejskich stowarzyszeń handlowych: UCIMA i GEPPIA. Dzięki zaawansowanej technologii, firma Cama wraz z Rockwell Automation i koncernem Microsoft opracowała system wirtualnych szkoleń oraz usług serwisowych Industry 4.0. Podczas targów Polagra Tech firma zaprezentuje także systemy BTG, które definiują nowe możliwości w zakresie produkowania opakowań tekturowych i kartonowych. Cama to włoska firma specjalizująca się w projektowaniu i produkcji zaawansowanych technologicznie maszyn pakują-

cych oraz kompletnych systemów pakowania wtórnego. Od 1981 roku firma oferuje swoim klientom nie tylko wysokiej jakości produkty, ale także profesjonalną obsługę, doradztwo i pomoc w doborze odpowiednich rozwiązań. Wśród jej kontrahentów znajdują się przede wszystkim firmy z sektora produkcji żywności. By sprostać wymaganiom współczesnego rynku opakowaniowego i oferować konkurencyjne rozwiązania, każdego roku Cama inwestuje co najmniej 5 proc. obrotu w badania i rozwój działu R&D.

Cama na targach Polagra Tech 2017 Hala 5, stoisko nr 75 25-28 września 2017, Międzynarodowe Targi Poznańskie

Packaging Polska 09/17


REWIA MASZYN

zSmurfit Kappa

Pełna automatyzacja

F

© Smurfit Kappa

irma Smurfit Kappa, jeden ze światowych liderów wdrażających rozwiązania opakowaniowe typu Bag-in-Box oferuje automatyczną linię napełniającą przeznaczoną dla produktów płynnych i półpłynnych. Dzięki wprowadzeniu nowych, innowacyjnych elementów, urządzenie zapewnia wysoką jakość i wydajność produkcji. Specjalny zawór posiada oddzielne przewody próżniowe, które zmniejszają dopływ tlenu podczas napełniania. Linia spełnia najbardziej wymagające standardy HACCP pod względem bezpieczeństwa i higieny pracy. Urządzenia są dostępne w czterech różnych wersjach, pozwalających na dopasowanie ich do oczekiwań produkcyjnych klientów.

To już 150. automatyczna linia napełniająca zainstalowana przez firmę Smurfit Kappa.

09/17 Packaging Polska

79


REWIA MASZYN

zKHS

Kompaktowe napełnianie

N

a potrzeby małych i średnich browarników grupa KHS stworzyła nowe urządzenie napełniające puszki. Innofill Can Campact cechuje się wydajnością od 10 tys. do 48 tys. napełnionych pojemników na godzinę. Kompaktowe połączenie dwóch maszyn – napełniającej i zamykającej dostarczane jest do klientów i uruchamiane bezpośrednio za pośrednictwem systemu Plug & Produce. Dzięki opatentowanemu procesowi mycia możliwe jest mniejsze nawet o 30 proc zużycie dwutlenku węgla. Budowa urządzenia sprawia, że jest ono bardzo higieniczne. Wpływa na to zastosowanie prowadnicy tulipanowej z osłoną miechową wykonanej z PTFE i elektropneumatycznego podnośnika i pozycjonera. Umożliwia to rezygnację z nawilżania wodą, ułatwia czyszczenie i pozwala na wydłużoną nawet dwukrotnie żywotność maszyny. Materiał PTFE zastosowany został również w wentylu napełniającym, przez co praktycznie wykluczone jest mieszanie się smaków różnych napojów. Urządzenie dostosowane jest do pracy z puszkami od 200 do 206 mm. Centralny zbiornik ma natomiast pojemność od 50 do 200 l. Umieszczony jest on u góry karuzeli napełniającej. Wykorzystano też magnetyczno-induktywny przepływomierz.

Cała budowa jest bardzo jasno ustrukturyzowana, tym samym higieniczna i łatwa do konserwacji.

zKrones

Perforacja bez przerwy

S

Wszystkie procesy są zautomatyzowane, zrezygnowano również z pracy w cyklach.

80

leevematic TS to urządzenie do cięcia folii pozwalające na wykonanie aż do 50 tys. opakowań w ciągu godziny. Jest to możliwe ponieważ zamiast klasycznego cięcia rękawa maszyna Krones wykorzystuje wyłącznie proces mikroperforacji, do którego wykorzystano dwa bardzo precyzyjne noże rotacyjne. Dzięki temu jedna maszyna zdolna jest do wykrawania różnych długości rękawów bez wprowadzania dużych zmian w ustawieniach, co wiąże się z oszczędnością czasu. Walce transportujące odwijają jednocześnie folię i transportują ją do pojemnika i do agregatu tnącego. Tam folia jest przymocowywana i odwijana. Liczne, sterowane serwem noże tną rękawy dokładnie wg wymaganej długości. Następnie folia nakładana jest bezpośrednio na pojemnik. Dzięki temu proces kontynuowany jest nieprzerwanie. Istotna jest też obecność tunelu obkurczającego, bazującego na koncepcie modułowym. W tunelu parowym rękawy dopasowywane są dokładnie do kształtu pojemnika, co umożliwia wykonywanie dekoracji. Sleevematic TS może zostać zestawiony z automatycznym urządzeniem Sleevemagazin Multireel S.

Packaging Polska 09/17


Multihead


Materiały i rozwiązania

zBezpieczeństwo żywności

Druga młodość papierowych worków Proces pakowania żywności wymaga wzięcia pod uwagę licznych standardów dotyczących higieny, obsługi i przechowywania. Europejska branża worków papierowych i papieru poczyniła ogromne postępy, dzięki którym te opakowania stały się doskonałym rozwiązaniem do przechowywania żywności.

z Naturalne właściwości Niektóre artykuły spożywcze, takie jak mąka czy skrobia, potrzebują kontaktu z powietrzem i wilgocią, by nie wdała się w nie pleśń. Dla takich produktów papierowe worki są najlepszym rozwiązaniem. Dzięki swojej naturalnej porowatości umożliwiają produktom „oddychanie”. Powietrze może wydostawać się z opakowań, jednocześnie chroniąc ich zawartość przed szkodliwymi

82

© Photogenica

R

ynek żywności jest niezwykle złożony. „Nasza branża odnotowała wysoki popyt przy stałym wzroście. Od 2015 do 2016 roku zaobserwowaliśmy wzrost na rynku worków papierowych o 6,4%”, podkreśla Catherine Kerninon, przedstawicielka Europejskiej Federacji Producentów Wielościennych Toreb Papierowych (EUROSAC). Używane są głównie do transportu produktów sypkich, takich jak cukier, mąka, skrobia, dodatki do żywności czy przyprawy ziołowe, a także przetworzone lub suszone owoce, jajka oraz mleko. Papierowe opakowania na żywność z reguły skonstruowane są w formie worków otwartych lub wentylowych. Składają się z dwóch lub trzech warstw papieru, często połączonego z wkładem w kształcie tuby wykonanym z folii bez polietylenu lub powlekanym papierem. Do ich produkcji wykorzystuje się klej skrobiowy i atramenty oparte na wodzie, by uniknąć ryzyka skażenia. Rozmiar i objętość toreb mogą różnić się w zależności od indywidualnych potrzeb klienta.

Papierowe opakowania używane są głównie do transportu produktów sypkich, takich jak przyprawy. czynnikami zewnętrznymi. Zapewnia to ekonomiczny proces napełniania i łatwą paletyzację. Papier odprowadza również w niewielkim stopniu wilgoć, dzięki czemu wewnątrz worków nie dojdzie do jej kondensacji. Włókna użyte do produkcji papieru workowego są w 100% naturalne i odnawialne. Dlatego jako materiał opakowaniowy papier stanowi rozwiązanie przyjazne dla środowiska, może być poddawany recyclingowi i kompostowany. Ze względu na stosowanie w produkcji worków kleju skrobiowego i atramentów na bazie wody są one także bezpieczne dla zdrowia konsumentów.

z Restrykcyjne przepisy Produkując papierowe worki na żywność, producenci zobowiązaniu są uwzględnić szereg rygorów prawnych zapewniających higienę pracy i zapobiegających ewentualnym szkodom na zdrowiu. „Każdy dostawca worków na żywność powinien posiadać wystawiony przez akredytowany organ certyfikat zgodny z unijnymi wymogami bezpieczeństwa stawianymi producentom opakowań na żywność”, wyjaśnia Kerninon. Oprócz przestrzegania krajowych

Packaging Polska 09/17


oraz unijnych zasad i przepisów producenci muszą przeprowadzać testy migracji oraz postępować zgodnie z zasadami analizy zagrożeń i krytycznych punktów kontroli (HACCP). Obejmują one m.in. ochronę papieru przed wilgocią i pleśnią (szczególnie podczas magazynowania), okresowe sprawdzanie klejów używanych na spojeniach i zamknięciu w celu wyeliminowania ryzyka skażenia bakteriami, a także analizę ryzyka skażenia obcym materiałem, którego migracja mogła nastąpić podczas produkcji worka. Klienci mają swoje własne oczekiwania i metody kontroli – od dalszego ograniczenia ryzyka związanego z higieną, na przykład w kwestii procedur obowiązujących w pomieszczeniach produkcyjnych, zamknięć worków, paletyzacji czy obsługi po całościowe podejście do kwestii ekologii i etyki wzdłuż łańcucha dostaw.

z Nieustanny rozwój Eksperci twierdzą, że za sprawą wewnętrznych i zewnętrznych regulacji branża spożywcza nieustannie się rozwija. „Na producentach opakowań wymusza to ciągłe modyfikowanie materiałów, technologii

i innowacji produktowych”, podkreśla Kerninon. Wszystkie właściwości papierów workowych od głównych dostawców spełniają odpowiednie normy unijne i podczas transportu są chronione. Jeśli chodzi o konstrukcję worków, opracowano różne rodzaje zamknięć, barier i powłok, aby zapewnić ich szczelne zamknięcie i bezpieczeństwo zawartości przed wilgocią, tlenem, zapachami czy migracją olei mineralnych. „Nasi klienci spodziewają się w przyszłości jeszcze wyższych wymogów w obszarze higieny”, stwierdza Kerninon. „Może to doprowadzić do sytuacji, kiedy tylko kilku wysoko w yspecjalizowanych producentów worków będzie w stanie spełnić oczekiwania najbardziej wymagających klientów i w dalszym ciągu osiągać sukcesy na rynku”. Kolejnym przewidywanym trendem jest rozwój w branży spożywczej popytu na nowy standard papierowych worków bezpyłowych. Zwłaszcza klienci z Dalekiego Wschodu są bardzo wrażliwi na najmniejsze nawet ilości wysypanego z opakowania proszku, które na rynku europejskim zwykle bywają tolerowane. W ramach przygotowań do rozwoju tej dziedziny producenci worków papierowych i papieru workowego opublikowały wytyczne dotyczące produkcji worków bezpyłowych.

© Dutch Pack

Materiały i rozwiązania

Zamknięcie worka chroni zawartość przed wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych.

Otwieramy się na VAS! Sprawdź nasz co-packing i co-manufakturing n Pakowanie produktów: karton, zgrzewka, flow-pack, sleeve, blistrownie n Przepakowania dla sieci handlowych: standy, palety ekspozycyjne, opakowania dla sieci handlowych n Łączenie produktów: termokurczenie, sleev, bandowanie, inne ręczne, automatyczne, nadruk natryskowy, 09/17 Packaging Polska n Etykietowanie: drukowanie etykiet n Tworzenie zestawów promocyjnych, świątecznych, fulfilment

n Zarządzanie komponentami produkcyjnymi n Procesy: co-packing pasywny i aktywny, MTO (przepakowywanie/etykietowanie towaru bezpośrednio w zleceniu) Co jeszcze możemy dla Ciebie zrobić? n Lukasz.Dubina@raben-group.com n Jacek.Goraczynski@raben-group.com

83 www.raben-group.com


Materiały i rozwiązania

zRozwiązania dla POS

Zabłyśnij matem Opakowania i prezentacje produktów muszą przemawiać do klientów, czyli, również za pomocą doznań dotykowych, wysyłać do niego swego rodzaju impuls zachęcający do zakupu. Haptyczne właściwości opakowań odrywają decydującą rolę w zakresie rozróżniania, pozycjonowania czy atrakcyjności produktu, bądź marki.

z Kartony fasonowe Co dziś powinno potrafić opakowanie z kartonu? W przeszłości wymagana była duża zadrukowalność, skupiano się głównie na technicznych właściwościach, jak np. sztywność. Przy nowoczesnych opakowaniach szczególnie dużo uwagi poświęca się wyglądowi. Aby wyróżnić produkt w POS i pozwolić mu wybić się z szeregu takich samych kartoników, coraz częściej wybierane są opakowania matowe. Nowoczesny efekt matowości podbijany jest często poprzez ponadprzeciętną biel. Osiągnięta w ten sposób jasność i czystość kartonu podwyższa jego efektowność. Ze względu na jego niezwykłą powierzchnię można mówić o kartonach premium, które umożliwiają zachwycające zadruki, przedstawienia i haptykę. Zarówno matowe, jak i bardzo połyskujące powierzchnie nadają się do laminowania i innych form uszlachetniania. VivaCard od Feldmuehle jest wykonana z pulpy papierowej i cechuje ją wysoki poziom bieli oraz matowy wizerunek. Wysokiej jakości opakowania mogą zostać zrealizowane właśnie z wykorzystaniem tego typu kartonu. Ponadto VivaCard zachwyca niepowtarzalną, podobną w dotyku do jedwabiu fakturą, a także znakomitymi możliwościami zadruku. VivaCard tym samym spełnia wszystkie warunki,

84

które potrzebne są, aby powstało ciekawe opakowanie. Z powodu specyficznej objętości i sztywności nadaje się do produkcji wysokiej jakości kartoników fasonowych i licznych graficznych zastosować, jak koperty, mapy, karty pocztowe, etykiety.

© Webpackaging

B

y pomóc swoim klientom wykreować optycznie i dotykowo spójny wizerunek dla kartonów, pojemników i displayów, firma Feldmuehle Uetersen oferuje niezwykle białe, matowe materiały dla designu opakowań: VivaCard i VivaLiner umożliwiają stworzenie kompletnie nowej generacji opakowań, wystawek i displayów, z które przyczynią się do wyższej sprzedaży elektroniki, środków spożywczych, kosmetyków, słodyczy, zabawek, artykułów dekoracyjnych.

z Lepszy graficzna

podkład

Z tego względu, że decyzje konsumentów z reguły podejmowane są w mgnieniu oka, musi zmienić się też trend w opakowaniach transportowych, czyli tackach. Dzięki dobremu, zachęcającemu do zakupu opakowaniu, klient zyskuje wrażenie, że produkt jest dobrej jakości. Opakowanie musi budzić ciekawość, przykuwać uwagę i reprezentować markę. Klasyczne brązowe kartony straciły na znaczeniu, trend obecnie idzie raczej w kierunku multifunkcjonalnych opakowań, które aktywnie wspierają sprzedaż. Już przy papierach falistych i czy laminowanych coraz większe znaczenie ma druk i wygląd. Tacki i opakowania transportowe mają też możliwość odpowiedniego reklamowania marki, tam samo jak opakowania prymarne. Tacki, których na sklepowych półkach pojawia się coraz więcej, dopasowują się do ogólnego wizerunku opakowania. Wymagania stawiane displayom czy wystawkom są podobne, gdyż również one muszą nieść jakąś wiadomość do klienta. To, jak display powinien być skonstruowany, jednocześnie wyglądać stylowo i nienachalnie oraz spełniać swoje zadanie, jest pytaniem, które zadaje sobie wielu producentów. Możliwości dla displayów spożywczych i innych jest naprawdę wiele – gra wielkością, kolorem, formą i materiałem. Obecnie powstają głównie nowoczesne displaye z papieru i kartonu, ewentualnie kartonów falistych. Dla konsumentów widoczna osta-

tecznie jest jedynie powierzchnia. Materiał dla opakowań z papieru falistego i displayów wybierać można z szerokiej gamy produktów bazowych. Z reguły różnią się one zestawieniem surowców – makulaturąlub włóknem pierwotnym. Po stronie materiałów z włókien pierwotnych graficzne podkłady odznaczają się wysokim stopniem bieli i znakomitą zadrukwalnością. Kolory uzyskują więc niezwyklą jaskrawość i nawet najdelikatniejsze tłoczenia są bardzo widoczne. Dlatego nawet najprostszy display przykuje oko klienta. Biel w połączeniu z matową powierzchnią pozwala na osiągniecie pełnego smaku i nowoczesnego wyglądu displayów. Wszystko to oferuje VivaLiner.

z Druga opcja VivaLiner od Feldmuehle niezwykle biały, matowy podkład (z włókien pierwotnych). Dzięki niemu osiągnąć można nie tylko ciekawe efekty haptyczne, ale też wysoką jakość zadruku na displayach czy laminatach. W VivaLiner niezwykłe jest to, że nadaje się do druku offsetowego, fleksodruku, może też być zastosowany w przeddruku jak

Packaging Polska 09/17


wytnij i wejdź!

Materiały i rozwiązania

i druku bezpośrednim. Pozwala na wprowadzenie kompleksowej obsługi, dzięki swoim multifunkcjonalnym zastosowaniom, ponieważ produkować można z niego niezwykle wiele, np. tacki, czy torebki na zakupy. Przetwórcy mogą osiągać wysoką wydajność, a projektanci puścić wodze fantazji. Redukuje to kompleksowość w sieci produkcji. Zastosowanie VivaLiner daje większą produktywność, bo za produktem kryją się też ciekawe możliwości do obróbki. Wysokie ciśnienie rozrywające, mechaniczna stabilność przez wysokie sztywność i wysoka odporność sprawiają, że VivaLier to znakomity materiał do zastosowania różnych technik laminowania. To umożliwia z kolei tworzenie produktów, które mają homogeniczną fakturę, a przedstawione zadruku są realistyczne, i rzucające się w oczy.

z Jednolity produkt Centrum Targowo-Konferencyjne

VivaCard i VivaLiner są materiałami dostosowanymi do nowoczesnych rozwiązań POS, które wymagają spójnych projektów. Oba materiały różnią się pod względem zastosowania i wagi, mają jednak identyczną optykę i haptykę. Daje to możliwość kombinacji dla projektantów, aby stworzyć nowoczesny, i przede wszystkim wyróżniający się wygląd. Z powodu swojej niepowtarzalnej powierzchni, VivaCard i VivaLiner umożliwiają nadzwyczajne możliwości zadruku. Kolejną cechą jest opcja rozróżnienia między lakierowaną i nielakierowaną powierzchnią, dzięki czemu można łatwo podkreślić i wyróżnić istotne elementy opakowania.

www.exposilesia.pl

ExpoOPAKOWANIA

Zaproszenie Targi Opakowań

zJadalne opakowania

Wypić i zjeść

bezpłatny wstęp dla 1 osoby po rejestracji on-line na: www.expoopakowania.pl

Brytyjski start-up Skipping Rocks opracował woreczki na wodę o nazwie Ooho, które są biodegradowalne, a także... jadalne. Projekt ma na celu ograniczenie zużywania opakowań z tworzyw sztucznych, które negatywnie wpływają na stan środowiska naturalnego. Czy jednak tak niekonwencjonalne rozwiązanie będzie w stanie z powodzeniem zastąpić tradycyjne butelki?

09/17 Packaging Polska

21-22 listopada 2017 © Longevity Live

P

rodukcja opakowań z tworzyw sztucznych nie jest tania, a ich utylizacja jest skomplikowanym i równie kosztownym procesem. Eksperci z firmy Skipping Rocks być może znaleźli rozwiązanie tego problemu. Opracowali bowiem specjalne „woreczki na wodę” o nazwie Ooho, które są zarówno biodegradowalne, jak i jadalne. Celem projektu jest ograniczenie zaśmiecania oceanów i zanieczyszczania powietrza dwutlenkiem węgla. Krokiem w kierunku realizacji tego postanowienia ma być zastąpienie pojemników wykonanych z tworzyw sztucznych właśnie jadalnymi opakowaniami. Woreczki Ooho powstają z ekstraktu z wodorostów. Kulki lodu, wokół których tworzy się cienka błona, zanurza się w roztworze chlorku wapnia i brunatnych glonów. Oczywiście, w opakowaniu można po prostu zrobić otwór i wlać wodę do ust. Chociaż woreczki nie mają smaku, można podnieść ich atrakcyjność dodając przyprawy albo barwniki spożywcze. Produkcja każdej torebki kosztuje zaledwie kilka groszy, a w jej trakcie emituje

zapraszamy:

Godziny otwarcia:

wtorek 9:00 -16:00 | środa 9:00 - 15:00

Patronat: REGIONALNA IZBA GOSPODARCZA W KATOWICACH

Eksperci z firmy Skipping Rocks opracowali specjalne „woreczki na wodę” o nazwie Ooho, które są zarówno biodegradowalne, jak i jadalne. się pięć razy mniej dwutlenku węgla niż w przypadku produkcji butelek z tworzywa sztucznego przy niewielkim zużyciu energii. Niewątpliwie opakowania Ooho to bardzo innowacyjny pomysł. Trudno jednak powiedzieć, czy biodegradowalnym woreczkom uda się zastąpić tradycyjne butelki.

Patronat Merytoryczny:

Menedżer Projektu: Magdalena Dzieciuch-Łój +48 510 030 870 | magdalena.dzieciuch@exposilesia.pl

85

www.expoopakowania.pl


Materiały i rozwiązania

zTrendy na rynku opakowań

W świecie folii Oczekiwania konsumentów wobec opakowań żywności nieustannie rosną. Pojemniki powinny być odporne na wysoką temperaturę, tak by posiłek można było odgrzać w kuchence mikrofalowej. Powinny być przy tym atrakcyjne wizualnie, dobrze prezentować zawartość, a także zapewniać świeżość produktu i intensywność smaku przez długi czas. Ponadto klienci coraz częściej zwracają uwagę na to, czy opakowanie zostało wyprodukowane w sposób ekologiczny. Jest to nie lada wyzwanie szczególnie dla producentów opakowań giętkich oraz wykonanych z folii.

E

ksperci z Instytutu Badań Rynkow ych Ceresana przeprowadzili szczegółowe badania nad rodzajami folii wykorzystywanej do produkcji opakowań spożywczych oraz produktów nieżywnościowych, takich jak tekstylia, artykuły biurowe i przemysłowe. Dzięki rozwojowi druku cyfrowego, pojawiają się zupełnie nowe możliwości projektowania opakowań, pozwalające na dopasowanie ich cech i funkcji w zależności od zapotrzebowania. Jednym z najlepszych podłoży do druku cyfrowego są właśnie folie, jednak muszą spełniać coraz bardziej restrykcyjne wymogi.

dziewać się można również wzrostu zapotrzebowania na opakowania z tworzyw pochodzących z recyklingu.

z Folie wciąż na topie Folie PET charakteryzują się wysoką przejrzystością i wytrzymałością na rozciąganie, dlatego doskonale nadają się do produkcji cienkich i lekkich opakowań. Pomagają także zwiększyć trwałość produktów spożywczych, dzięki właściwościom barierowym. Z kolei folie polipropylenowe z orientacją dwukierunkową (BOPP) wykorzysty-

wane są głównie do pakowania artykułów spożywczych, pieczywa, makaronu, suszonych owoców, produktów ziemniaczanych, a także wyrobów biurowych, wyrobów tekstylnych, kosmetyków i wyrobów medycznych. Analitycy z Instytutu Badań Rynkowych Ceresana przewidują wzrost zużycia tego materiału średnio o 4 proc. rocznie w nadchodzących ośmiu latach. Poza trendami na rynku opakowań produktów FMCG, występuje również wiele innych czynników, które wpływają na zapotrzebowanie na folie termokurczliwe i folie stretch, w zalezności od rozwoju makroekonomicznego i klimatu konsumenckiego danego kraju.

Wzrost zapotrzebowania na zaawansowane technologicznie opakowania widać szczególnie na rynku produktów farmaceutycznych i świeżych artykułów spożywczych. Dobrym rozwiązaniem są tak zwane opakowania MAP, które znacząco opóźniają psucie się produktów i wydłużają termin ich trwałości poprzez zastosowanie sztucznie wytworzonej atmosfery o odpowiednim składzie gazów. Równie innowacyjne są tzw. convenient packaging, czyli opakowania żywności, które pozwalają na szybkie przygotowanie dań np. poprzez odgrzanie w kuchence mikrofalowej lub piekarniku. Zainteresowanie konsumentów produktami organicznymi oraz ekologią wpłynęło na wzrost zapotrzebowania na opakowania przyjazne dla środowiska naturalneg o . St a n o w i t o d u ż y p o t e n c j a ł dl a wykorzystania opakowań jednorazowych i specjalnych surowców. Eksperci przewidują, że popyt na opakowania na bazie biotworzyw w Europie w najbliższych latach będzie rósł o ponad 15 proc. rocznie. Spo-

86

© Fotolia

z Nowe potrzeby rynku

Folia to jedno z najlepszych podłoży do druku cyfrowego.

Packaging Polska 09/17



Materiały i rozwiązania

zPOS Premium a sprzedaż

Oświecona technologia POS

Podczas omawiania produkcji POSów nie można nie wspomnieć o nowinkach technologicznych. Mają one niewiarygodnie duży wpływ na to, jakie materiały wspierające sprzedaż stają w sklepach. I choć polski rynek wydaje się z rezerwą podchodzić do wszelkiego rodzaju spektakularnych nowości, POSy, które są nie tylko pomysłowe, ale i zaawansowane technologicznie, coraz częściej pojawiają się na rodzimym podwórku.

P

OS wykorzystujący oświetlenie Led, digital signage i różne inne technologiczne możliwości to marzenie każdego przedstawiciela marketingu. Niestety, luksusowy towar ma swoją cenę, dlatego z display’ami premium zawierającymi różnego rodzaju elektronikę obchodzi się na polskim rynku bardzo ostrożnie. Przez to znacznie częściej w sklepach spotkać można kartonowe standy niż oświetlone milionem świateł konstrukcje przyszłości. Nie znaczy to jednak, że takie się nie pojawiają.

© Dziedzik

z Nadchodzi oświecenie Led zrewolucjonizował obszary działania w biznesie związanym z POS. „Mniejszy pobór prądu i oddawalność ciepła oraz niewielki rozmiar to czynniki, które pozytywnie wpłynęły na zastosowanie tego rodzaju podświetlenia w produkowanym asortymencie. Małe zużycie energii i brak wpływu na nagrzewanie się przestrzeni sprzedażowej pozwoliły na większą skuteczność standów, a w konsekwencji poprawę wizerunku konkretnych marek”, podkreśla Adam Góra z firmy Dziedzik. Trudno nie przyznać mu racji. Oświetlenie standów znacznie wpływa na ich widoczność, a w efekcie na skuteczność sprzedażową. Ledy pozwalają także tworzyć bardziej kreatywne POSy, opierające się na delikatnym podświetleniu, podkreśleniu konkretnej barwy łączonej z daną marką.

z Przekonać konsumenta POS jest w pewnym stopniu towarem skierowanym do masowego odbiorcy. Stand promujący piwo powinien zachęcić do jego

88

Zastosowanie różnych technologii w POSach może sprawić, że staną się widowiskowe.

Packaging Polska 09/17


Materiały i rozwiązania

Oryginalny POS może nawiązywać nie tylko do loga, ale i do kształtu produktu. zakupu każdego, komu zdarza się kupować tego typu napój, a nawet tych, którzy niekoniecznie za nim przepadają. Nie dziwi więc ostrożność inwestorów, którzy nie chcą wydawać kroci na urządzenia zawierające dro gie element y i opro gr amowanie. Co prawda może ono wpłynąć na rozszerzenie wachlarza osób, którym POS jest dedykowany, jednak polski konsument nie jest jeszcze przyzwyczajony do tego typu nowinek. Nie ma do nich zaufania – zwykły kartonowy POS wydaje mu się całkowicie bezpieczny, ale taki z ekranem dotykowym, z którego można korzystać już niekoniecznie. W związku z tym firmy boją się zainwestować w zaawansowaną, drogą technologię, ponieważ może nie przynieść oczekiwanego efektu. Ma się to zmienić, kiedy dominującą grupą konsumencką staną się Millenialsi, przyzwyczajeni do najnowszych technologii, którzy wręcz oczekują personalizacji każdego produktu. Obecnie producenci POSów czekają jedynie na to, by konsumenci i specjaliści od marketingu dogonili ich w kwestii chęci zastosowania technologii.

z Pomysł przede

wszystkim

Bez względu na to, na jaki POS zdecyduje się konkretny producent, najważniejsze są pomysł, optymalizacja kosztów i perfekcyjne wykonanie. Nawet najlepiej zaprojektowany, najdroższy display nie będzie przynosił efektów, jeśli nie zostanie stworzony z należytą starannością przez profesjonalnych kon-

© Amitoje

Rynkową prawidłowością wydaje się fakt, że produkt premium otrzymuje opakowanie oraz POS z najwyższej półki. O ile w pierwszej kwestii jest to prawdą, w drugiej już niekoniecznie. „Niepisana zasada mówi, że wartość POS nie może przekraczać wartości znajdującego się na nim towaru. Oczywiście są odstępstwa od tej reguły związane z długością życia standu w punkcie sprzedaży, kontraktem centralnym, działaniami PR, wizerunkiem marki. Patrząc czysto logicznie marka premium powinna się sprzedawać i komunikować za pomocą standu premium, jednak rynek skutecznie to weryfikuje i pokazuje, że nadal stosuje się rozwiązania kartonowe dla marek z wyższej półki. Na szczęście ten trend mija i klienci coraz częściej rozumieją, że tanio nie zawsze znaczy dobrze”, zauważa Góra. Drogi produkt wymaga specjalnego potraktowania, dlatego warto pokazać wszystkie benefity związane z jego zakupem. Właśnie w takich przypadkach należy wykorzystać zaawansowaną technologię. Wyobraźmy sobie POS związany z kremem przeciwzmarszczkowym, który za pomocą odpowiedniego ekranu, kamery i filtrów może pokazać klientce czy klientowi, jak twarz będzie wyglądać po regularnym używaniu takiego produktu. Owszem, to drogie rozwiązanie, ale czy nie przyniosłoby oczekiwanego efektu nawet w przypadku bardzo drogiego kremu? Inwestycja w nowe technologie, szczególnie w przypadku produktów premium może się opłacić.

Dobrze oświetlony POS zyskuje luksusowy charakter. © Youtube

© Visual Communications

z Co z towarami premium?

Nowoczesne POSy potrafią skupiać wiele zaawansowanych technicznie elementów. struktorów. Sama idea konkretnego POSu też jest niezwykle istotna. W tej branży nie chodzi przecież o zamieszczenie w standzie jak największej liczby zaawansowanych technologicznie rozwiązań, ale o dopasowanie ich do konkretnej marki. Sprzedawca ekologicznych jajek będzie bardziej zadowolony ze standów z szarego kartonu niż ze zbudowanej z tworzyw sztucznych konstrukcji. Tego rodzaju POS zaprzeczałby przecież idei jego produktu. Co innego producent najnowszych smartfonów – ten musi pokazać, że jest z nowinkami technicznymi za pan brat. Producenci nie muszą bać się inwestowania w technologię, pod warunkiem, że będą pamiętać o jej adekwatności do marki, rodzaju i ceny danego towaru, a także prowadzonej kampanii reklamowej.

HYPERION™ nowe rozwiązania w kontroli elektrostatyczności

A Meech Innovation

Seria rewolucyjnych belek jonizujących, zasilaczy i generatorów zapewniających silną, elastyczną kontrolę elektrostatyki

Wydajne zasilanie 24V DC, które oferuje efektywny zasięg jonizacji w zakresie 20 - 1200mm

Zintegrowane zasilanie na belkach jonizujących eliminuje potrzebę okablowania wysokonapięciowego

09/17 Packaging Polska

Regulowana funkcja kontroli czystości szpilek i poziomu alarmu

W pełni regulowane napięcie wyjściowe, częstotliwość i balans w celu optymalizacji wydajności

89

Wyłączny dystrybutor Meech International na Polskę

ENTRO HOLDINGS

(22) 642 23 74

biuro@entro.com.pl

www.meech.com


Materiały i rozwiązania

zInnowacyjne tworzywo sztuczne

Bardzo nowoczesny materiał Opakowania z tworzyw sztucznych odgrywają ważną rolę w kształtowaniu współczesnego stylu życia konsumentów. Zmiana opakowań napojów gazowanych ze szkła na tworzywo PET oraz mleka ze szkła na PE to dwa przykłady występujące najwcześniej, ale w wielu różnych sektorach – od sosów po oleje smarowe – tworzywa sztuczne zdołały stworzyć bardziej nowoczesny wizerunek tradycyjnych produktów. „Opakowania ze sztywnych tworzyw sztucznych ciągle wpływają na kształt naszego współczesnego świata”, podkreśla David Baker z firmy RPC Promens.

R

w środowisku niechłodzonym do 24 miesięcy i dłużej.

z Funkcjonalny surowiec Sektory kosmetyczny i środków higieny osobistej również korzystają z możliwości projektowych tworzywa sztucznego, tworząc na sklepowych półkach różnorodne, przyciągające uwagę kształty zapewniające © RPC

z tworzywa sztucznego, np. wyciskane butelki, tacki, pojemniki do podgrzewania w kuchence mikrofalowej, pojemniki na przekąski do spożywania w drodze oraz kapsułki do automatów serwujących napoje. Równie ważna jest potrzeba utrzymania jakości produktu oraz gwarancja skutecznej ochrony i zabezpieczenia przed zepsuciem. Dzięki wprowadzeniu efektywnych technologii barierowych tworzywa sztuczne mogą zapewniać wielu różnym rodzajom produktów wydłużony okres tr wałości

© RPC

óżnorodność materiałów i ich przydatność do tak wielu różnych produktów i zastosowań oznacza, że tworzywa sztuczne nie tylko są w stanie sprostać zmiennym trendom rynkowym i wymaganiom konsumentów, ale także dają producentom możliwość inicjowania i wdrażania zmian oraz otwierania nowych sektorów. Aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na dania gotowe, producenci mogą zaoferować cały szereg atrakcyjnych i praktycznych rodzajów opakowań

Barierowe opakowania z tworzyw sztucznych łączą w sobie wygodę użytkowania i długi okres trwałości.

90

Kompostowalność to przykład jednej z wielu ekologicznych zalet tworzywa sztucznego.

Packaging Polska 09/17


Materiały i rozwiązania

z Wiele możliwości, mała szkodliwość

Połączenie atrakcyjnego wzornictwa, wygody i funkcjonalności pozwala oferować praktyczne i innowacyjne opakowania z tworzywa sztucznego, które wykorzystywane są w pakowaniu takich produktów jak farby i powłoki malarskie, materiały budowlane i ogrodnicze, chemia gospodarcza oraz rynek farmaceutyczny i medyczny. Tworzywa sztuczne mają także wiele zalet ekologicznych. Zmniejszanie wagi opakowań redukuje zużycie surowca oraz redukują ślad węglowy w procesie transportu. Rozwój biopolimerów oferuje duże możliwości tworzenia opakowań nieszkodliwych dla środowiska naturalnego. Pojemniki barierowe, opakowania umożliwiające ponowne zamykanie i indywidualne opakowania porcjowane przyczyniają się do ograniczenia marnotrawstwa żywności. Co najważniejsze, tworzywa sztuczne można poddać recyklingowi i używać wielokrotnie w różnych zastosowaniach wtórnych. Z uwagi na te zalety, opakowania doskonale sprawdzają się w gospodarce

© RPC

maksymalny efekt i przyciągające konsumentów oraz łącząc te zalety z wygodą dla użytkownika, np. łatwym otwieraniem. Zaawansowane techniki produkcyjne i zdobnicze pomagają w kreowaniu wizerunku luksusowych produktów z wyższej półki, co jest niezbędne do osiągnięcia sukcesu w tym sektorze, np. gładkie wykończenie lub dwuwarstwowa konstrukcja stwarzają solidny i ekskluzywny wygląd, zapewniając jednocześnie lekką wagę oraz łatwość przenoszenia i użytkowania. Pod względem funkcjonalności technologia bezpowietrznego dozowania ułatwia udane wprowadzanie na rynek wielu artykułów higieny osobistej o różnym stopniu lepkości. W zastosowaniach przemysłowych i chemicznych konstrukcje przeciwzatykowe zwiększają bezpieczeństwo przenoszenia i nalewania produktów. Cechy ułatwiające używanie, np. systemy do łatwego otwierania i zamykania, umożliwiają także tworzenie rozwiązań przyjaznych dla starzejącej się populacji, natomiast elementy chroniące przed naruszeniem zawartości i zabezpieczające przed dziećmi zapewniają konsumentom poczucie spokoju i bezpieczeństwa.

Możliwości projektowe i zdobnicze oferowane przez tworzywa sztuczne mogą pomóc w kreowaniu wizerunku marki produktów wysokiej jakości. o obiegu zamkniętym. Właśnie ta uniwersalność materiału pozwoli mu sprawnie stawić czoła przyszłym wyzwaniom rynkowym.

www.rpc-group.com

RPCPackaging Packaging Polska_Sept_Food_Micro.indd 09/17 Polska

1

@rpc_group

©2017 RPC Group Plc. Wszelkie prawa zastrzeżone.

RPC – NIEZBĘDNY SKŁADNIK

91

21/08/2017 12:29


Materiały i rozwiązania

zEko-opakowania do świeżej żywności

Papier papierowi nie jest równy Czy można pakować świeżą żywność w papier? Teoretycznie tak, przecież często można spotkać truskawki w torebkach. Z drugiej strony pakowanie serów, mięsa, czy też ryb w papierowe opakowania nie jest już takie proste. Dawniej, ze względu na brak innych materiałów, pakowano takie produkty w papier. Jednak ryzyko przeciekania w przypadku mięsa czy ryb oraz problemów estetycznych w postaci tłustych plam, stanowiły ważny argument w kierunku stosowania opakowań foliowych. Patrycja Sumińska Centrum Bioimmobilizacji i Innowacyjnych Materiałów Opakowaniowych Wydział Nauk o Żywności i Rybactwa, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie

W

przy Wydziale Nauk o Żywności i Rybactwa we współpracy z ekspertami z Niemiec i Belgii stworzyli nowoczesny materiał opakowaniowy. W ramach projektu Actipoly (finansowanym z inicjatywy Cornet przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju) naukowcy zaprojektowali termoformowalny materiał włóknisty (odpowiednik papieru), który ma bardzo dobre właściwości barierowe, a ponadto może zabezpieczać świeże produkty spożywcze, takie jak mięso czy ryby, przed rozwojem niebezpiecznych mikroorganizmów.

z Zalety nowoczesnego

materiału

Opracowany materiał bazuje na włóknach celulozowych – dokładnie takich, które stanowią kluczowy składnik papieru. Pulpa i włókna celulozowe poddane zostały obróbce chemicznej, dzięki której możliwy jest proces termoformowania – w rezultacie arkusz „papieru“ staje sie tacką. W kolejnym

© Patrycja Sumińska

© Patrycja Sumińska

ysoka barierowość opakowań foliowych jest kluczowym parametrem umożliwiającympakowanie i transport produktów spożywczych o dużej zawartości wody i tłuszczu. Nasuwa się więc pytanie, czy papier może być produktem konkurencyjnym dla opakowań z tworzyw sztucznych? Może! Naukowcy z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie z Centrum Bioimmobilizacji i Innowacyjnych Materiałów Opakowaniowych, działającym

Tak prezentuje się arkusz „papieru“ otrzymanego na bazie modyfikowanych włókien celulozowych.

92

Packaging Polska 09/17


Tak trudno iść do szkoły bez mamy...

© CBIMO

Materiały i rozwiązania

www.dziecisos.org

Na tacki nanoszona jest powłoka barierowa i antymikrobiologiczna, która zapewnia doskonała barierę dla pary wodnej, tłuszczu oraz tlenu, a także chroni przed bakteriami.

z Na etapie testów Obecnie wciąż trwają prace badawcze z opakowaniami prototypowymi. Testy mają na celu potwierdzenie skuteczności opakowań w bezpośrednim zastosowaniu. Dodatkowo mają także umożliwić porównanie, czy produkty pakowane w nowe opakowania będą miały wydłużony okres trwałości w porównaniu do komercyjnych opakowań z two-

09/17 Packaging Polska

rzyw sztucznych. Pierwsze testy potwierdziły, że świeże mięso przechowywane w takich pojemnikach zabezpieczone jest przed rozwojem patogennych mikroorganizmów. Trwają również testy oznaczające wpływ opracowanego materiału na środowisko naturalne – naukowcy z Belgii prowadzą badania biodegradowalności i potencjalnego recyklingu takiego opakowania. Wyniki oczekiwane są już w listopadzie, jednak biorąc pod uwagę składowe opakowania, które są pochodzenia naturalnego, a także odpowiadają klasycznym materiałom papierowym, wyniki z pewnością będą obiecujace. Szczegóły dotyczące projektu Actipoly można znaleźć na stronie internetowej: www.cornet-actipoly.eu lub na stronie polskiego koordynatora projektu – Zachodniopomorskiego Klastra Chemicznego „Zielona Chemia“: www.zielonachemia.eu. © Photogenica

etapie w procesie natryskiwania 3D na tackę nanoszona jest dodatkowa powłoka, która zapewnia bardzo dobrą barierę dla pary wodnej, tlenu oraz tłuszczu. Jest także odporna na długotrwałe działanie tych substancji. Ze względu na bardzo dobre właściwości barierowe względem tlenu i dwutlenku węgla (<0.95 mg/m2/24 godziny) jej stosowanie może być rozszerzone także do pakowania produktów, które wymagają specjalnej atmosfery ochronnej. Dodatkowo, na powierzchnię wewnętrzną tacki natryskiwana jest powłoka antymikrobiologiczna, która chroni produkty spożywcze przed zepsuciem. Powłoka jest aktywna względem bakterii Escherichia coli, Staphylococcus aureus (potwierdzone w testach zgodnie z normą ASTM), a także potencjalnie wobec pleśni (np. Aspergillus niger), drożdży (np. Candida acutus, Saccharomyces cerevisiae) i innych bakterii Gram dodatnich (np. Bacillus subtilis) i Gram ujemnych (np. Salmonella typhymurium, Pseudomonas aeruginosa). Tak szerokie spektrum działania uzyskano dzięki odpowiedniej substancji aktywnej, która w dobranym nośniku zachowuje również aktywność w powłoce.

Brak rodziców to tęsknota za miłością i bezpiecznym domem. Tysiące dzieci w Polsce rozpoczyna rok szkolny bez mamy i taty. Porzuconym i osieroconym maluchom bardzo trudno myśleć o nauce. Pomóż nam otoczyć dzieci miłością w zastępczych rodzinach SOS i wyrównać ich szanse edukacyjne.

Prosimy, przekaż darowiznę na konto 07 1240 6247 1111 0000 4975 0683 lub pomóż na www.dziecisos.org

Patronat medialny:

93


SYSTEMY PAKUJĄCE

zRynek maszyn pakujących

Opakowaniowe prognozy Włoska organizacja UCIMA (Unione Costruttori Italiani Macchine Automatiche per il Confezionamento e l'Imballaggio – Stowarzyszenie włoskich producentów maszyn pakujących) szacuje, że światowy rynek maszyn pakujących najbliższych 3 lat wzrośnie średnio o ok. 5 proc. rocznie. Przewiduje się, że wartość światowego rynku maszyn pakujących w roku 2020 osiągnie 51 mld dolarów. Największymi beneficjentami tego wzrostu mają być producenci maszyn pakujących dla przemysłu spożywczego, kosmetycznego i chemicznego. Ryszard Warczyński Właściciel i dyrektor zarządzający firmy Packsol

B

z Długa droga do sukcesu Produkcja maszyn pakujących w Polsce osiągnęła w 2008 roku poziom 36 mln euro, jednak już w następnym roku nastąpił drastyczny spadek produkcji o połowę, który został spowodowany światowym kryzysem finansowym. Od tego czasu odnotować można stały wzrost produkcji o 14 proc. w roku 2010, o 50 proc. w roku 2011 oraz o 30 proc. i 47 proc. w kolejnych dwóch latach. W roku 2014 produkcja krajowa utrzymała

94

Produkcja krajowa maszyn pakujących ogółem w latach 2008-2015 90000000 80000000 70000000 60000000 Euro

adania dowodzą, że przez najbliższe 3 lata zapotrzebowanie na maszyny pakujące w folie miękkie, napełniające oraz etykietujące będzie rosło najszybciej w takich regionach świata jak Azja, Afryka i Oceania, Ameryka Południowa oraz Europa. Charakterystyczny będzie także coraz większy udziału robotów oraz manipulatorów w liniach pakujących, składających się z coraz bardziej elastycznych i niezawodnych maszyn pakujących. Stałą tendencją będzie wzrost wydajności urządzeń przy jednoczesnym obniżaniu poboru energii i ilości odpadów opakowaniowych. Oprócz tego odpowiednie technologie pakowania żywności będą gwarantowały dłuższe terminy przydatności produktów do spożycia. Utrzymanie i konserwacja urządzeń będzie odbywać się dużo szybciej, przy jednoczesnym zwiększaniu bezpieczeństwa obsługi. Pod wpływem światowych tendencji pozostaje również polski rynek maszyn pakujących, który w ostatnich latach prężnie się rozwijał.

50000000 40000000 30000000 20000000 10000000 0

2008

2009

2010

Źródło: Intrastat oraz obliczenia własne Autora się na stałym poziomie, a w roku 2015 wzrosła o kolejne 30%, uzyskując wartość 77 mln euro. W porównaniu z danymi sprzed kryzysu, wartość wyprodukowanych w Polsce maszyn pakujących podwoiła się w 2015 roku. Wynik osiągnięty przez polskich producentów można więc uznać za znakomity, a wśród firm pracujących na ten sukces warto wspomnieć m.in. Trepko, Radpak, Polpak, Pablo, Graso czy Wega Elektronik. Podobny trend można zaobserwować w imporcie maszyn pakujących, gdzie po rekordowym roku 2008, nastąpił równie drastyczny spadek. Po kryzysie, wartości kupowanych za granicą maszyn pakujących wzrosły, choć nie w tak szybkim tempie, jak miało to miejsce w produkcji krajowej.

2011

2012

2013

2014

2015

lata

W 2015 roku import osiągnął wartość prawie 177 mln euro. W eksporcie maszyn pakujących kryzys finansowy w 2009 roku spowodował spadek wartości aż o 43 proc. Przez kolejne 5 lat odnotowywano wzrost, a następnie ponownie nastąpił spadek prawie o 19 proc. Jego przyczyną mogła być gorsza sytuacja ekonomiczna na rynkach eksportowych na Wschodzie.

z Wzloty i upadki Największym odbiorcą polskich maszyn pakujących jest Rosja (14,5%), chociaż udział tego kraju w całym eksporcie zmalał

Packaging Polska 09/17


SYSTEMY PAKUJĄCE

Struktura eksportu maszyn pakujących w roku 2015 [%] Rosja Białoruś USA

36,3

14,5 Niemcy Dania Ukraina

10,1

Turcja

2,1

Litwa 2,6 Filipiny 2,6

5,8 Wielka Brytania

4,3 4,9

5,8 5,5

5,5

Pakistan

Źródło: Intrastat oraz obliczenia własne Autora

o 10 proc. w przeciągu 3 lat. Na drugim miejscu pośród odbiorców jest Białoruś z dziesięcioprocentowym udziałem. Na kolejnych miejscach zalazły się USA i Niemcy – po ok. 6 proc., Dania i Ukraina – po 5,5 proc., a na dalszych miejscach Turcja, Litwa, Filipiny oraz Wielka Brytania i Pakistan. Najwięcej maszyn pakujących pochodzi z Niemiec i z Włoch – w 2015 roku tylko z tych dwóch krajów pochodziło aż 55 proc. wszystkich sprowadzonych do Polski maszyn. Na dalszych pozycjach znalazły się: Wielka Brytania, Szwajcaria, Holandia, Ukraina, Hiszpania i Chiny. Wartość polskiego rynku urządzeń pakujących wyniosła w 2015 roku ponad 190 mln. euro, co było najlepszym wynikiem w historii tego sektora rynkowego. Warto podkreślić, że polscy producenci są coraz większym beneficjentem w tej branży. Wynika to z szybkiego rozwoju technologii

Pozostałe

budowy urządzeń, która pozwala konkurować z zagranicznymi producentami, spełniając jednocześnie coraz większe wymagania dotyczące jakości, wydajności, niezawodności czy elastyczności – z wykorzystaniem elektronicznych osi, komputerowych sterowników, serwonapędów, ekranów dotykowych oraz robotów i manipulatorów.

z Wiele kierunków rozwoju Od wielu lat obserwowany jest stały wzrost automatyzacji na rynku systemów pakujących, a szczególnie linii w zakładach produkujących żywność, farmaceutyki, kosmetyki, czy precyzyjne wyroby techniczne. Najważniejszymi czynnikami wpływającymi na ten rozwój są rosnące koszty pracy, problemy ze znalezieniem odpowiednich praNiemcy

Struktura importu maszyn pakujących w 2015 roku [%]

Włochy Wielka Brytania

30,1 12

1,2

Szwajcaria

1,4

Holandia

1,6

Ukraina

1,6 Hiszpania

2,3

25,2

2,7 11

2,9

Chiny USA Francja

3,8 4,2

Belgia Dania Pozostałe

Źródło: Intrastat oraz obliczenia własne Autora

09/17 Packaging Polska

cowników, wysokie wymagania jakościowe dotyczące produkcji, a przede wszystkim czynniki marketingowe. Zakup nowych linii pakujących, czy modernizacja istniejących skutkuje coraz większym zastosowaniem dynamicznych serwonapędów, przekazem informacji po sieci, wykorzystaniem robotów i manipulatorów oraz nowej generacji systemów sterujących, pozwalających na łatwe łączenie maszyn w linie pakujące oraz integrację linii z systemami zarządzania przedsiębiorstwem. Ze względu na swoje niepodważalne zalety, automatyzacja zwiększa konsekwentnie swój udział w rozwoju maszyn pakujących. Jak dowodzą badania, ta tendencja stale zmienia relacje kosztowe w budowie maszyn pakujących i przetwórczych, zmniejszając udział części mechanicznej na rzecz softwaru. Możliwość automatycznego przestawiania maszyny na inny rodzaj formatu zaledwie w kilka minut, pozwala na elastyczną produkcję w krótkich seriach z bardzo wysoką wydajnością. Takie zalety coraz częściej wymagane są przez producentów, którzy współpracują z sieciami detalistów, gdzie produkuje się krótkie partie towaru. Dodatkowo każda sieć wprowadza swoje standardy opakowań, do których producenci muszą się dostosować. A więc elastyczność i szybkość przezbrajania maszyn staje się dzisiaj podstawowym wymogiem również dla linii pakujących.

z Marki własne

podbijają rynek

Ostatnio rosnącego znaczenia nabierają własne, indywidualne marki produktów, wprowadzane przez detalistów. Marki własne charakteryzują się nie tylko odmienną grafiką, ale również indywidualnymi kształtami opakowań oraz ich wymiarami. Warunkiem współpracy z kilkoma dużymi sieciami staje się więc możliwość szybkiej dostawy w małych seriach różnych produktów zapakowanych w unikalne opakowania. Często akcje promocyjne detalistów wymagają dodatkowego zwiększenia formatu opakowania o kilkanaście procent w pewnym określonym czasie. W ostatnich latach pojawia się również coraz większe zainteresowanie pakowaniem usługow ym. Tutaj w sposób szczególny nabiera znaczenia elastyczność maszyn i ich zdolność do szybkiego dopasowania do często zmieniających się wymogów kontrahentów. Spełnienie tych wszystkich wymagań przez producentów jest możliwe i ekonomicznie uzasadnione jedynie przy zastosowaniu elastycznych linii pakujących. Produkcja bez możliwości szybkich zmian rodzaju produktu, formatów i kształtów opakowań, odchodzić będzie do historii. Natomiast rację bytu będą miały linie o modułowej budowie, gdzie maszyny pakujące będą wbudowane w cały system

95


© Fotolia

SYSTEMY PAKUJĄCE

W ostatnich latach można było zauważyć ogromny rozwój polskiego rynku maszyn pakujących oraz szybki wzrost produkcji krajowej.

z Era robotów

przemysłowych Obecnie branża opakowaniowa jest drugim – po przemyśle samochodowym – segmentem rynku pod względem ilości zastosowanych robotów przemysłowych. Producenci oferują tutaj całą gamę możliwości technicznych – od prostych zadaniowych manipulatorów, do wielozadaniowych robotów rozpoznających kształt np. ciasteczek czy pralinek i umieszczających produkty w odpowiednim miejscu pudełka. Roboty pick & place są już dzisiaj powszechnie stasowane przy pakowaniu zbiorczym w firmach produkujących napoje czy kosmetyki, a także produkty spożywcze lub techniczne. Poza pakowaniem zbiorczym stosuje się je także do układania pudeł zbiorczych na palecie.

96

Roboty przemysłowe są obecnie powszechnie stasowane przy pakowaniu zbiorczym w firmach produkujących napoje czy kosmetyki, a także produkty spożywcze lub techniczne.

© Photogenica

produkcyjny, umożliwiający wysoko elastyczną produkcję przy minimalnych stratach czasu na zmianę produktu, czy formatu opakowań. Taki kierunek rozwoju wymaga zastosowania nowych technologii w budowie maszyn i linii pakujących. Również użytkownicy maszyn korzystają z nowych możliwości wynikających z nowoczesnych technologii. Możliwość sterowania urządzeniem z pulpitu operatorskiego pozwala zaoszczędzić czas i zwiększyć wydajność produkcji. Komputerowe przetwarzanie cyfrowych danych gwarantuje nowe możliwości z zakresu kontroli parametrów pracy i tworzenia systemów diagnostycznych, co z kolei oszczędza czas poszukiwania błędów oraz napraw. Natomiast użycie modemów umożliwia diagnozę maszyn przez Internet lub telefon.

ga połowa 2017 roku może przynieść zahamowanie wzrostu popytu na maszyny pakujące, a odsetek konsumentów deklarujących zwiększenie środków przeznaczonych na zakup nowych urządzeń maleje. Z drugiej strony optymistyczną informacją może być fakt, że przemysł spożywczy, który stanowi największy segment przemysłu przetwórczego, nieustannie odnotowuje wzrost produkcji. Analizy dowodzą, że w III i IV kwartale 2017 roku można będzie spodziewać się wzrostu wartości tego sektora o ponad 3 proc. Co więcej, to właśnie przemysł spożywczy ma największy udział w rynku opakowań, co przy dobrej perspektywie rozwojowej może wpłynąć pozytywnie na popyt na maszyny i urządzenia pakujące. Biorąc pod uwagę problemy z zatrudnieniem oraz rosnące koszty pracy, niezbędne wydają się inwestycje w automatyzację procesów pakowania. Automatyzacja z jednej strony rozwiązuje problem z brakiem ludzi do pracy, a z drugiej przynosi dodatkowe korzyści, wynikające z rosnących potrzeb odbiorców. Wysoka wydajność przy ela-

Najważniejsze powody, dla których użytkownicy decydują się na zakup robotów, to zmniejszenie kosztów i zwiększenie wydajności produkcji, redukcja zatrudnienia oraz elastyczność wytwarzania. Ponadto roboty zapewniają zwiększenie bezpieczeństwa i ergonomii pracy, poprawę jakości oraz lepsze wykorzystanie miejsca na halach produkcyjnych. Z drugiej strony wraz z zastosowaniem robotów w produkcji, pojawiają się nowe problemy takie jak, konieczność zatrudnienia i przeszkolenia odpowiedniego personelu technicznego.

z Prognozy na przyszłość W ostatnich latach można było zauważyć ogromny rozwój polskiego rynku maszyn pakujących oraz szybki wzrost produkcji krajowej. Kluczem do prognozowania dalszego postępu są dane dotyczące ilości zamówień w 2017 roku, czyli z realizacji inwestycji w tej branży przez polskich użytkowników urządzeń. Statystyki GUS wskazują na redukcję liczby realizowanych transakcji w ostatnim okresie, a badania gospodarcze przeprowadzone pośród przedsiębiorców potwierdzają spadek optymizmu w istotnych sprawach ekonomicznych. Dru-

stycznej produkcji w krótkich seriach, różnorodność opakowań oraz niskie koszty eksploatacji, to najważniejsze korzyści wynikające z automatyzacji. Równie ważnym elementem procesu produkcyjnego jest elastyczność pozwalająca na szybkie zmiany formatu i dostawę różnych produktów w krótkich seriach. Inwestycje w odpowiednie systemy pakujące pozwolą pogodzić elastyczność z wysoką wydajnością i niskimi kosztami produkcji.

Packaging Polska 09/17


Międzynarodowe Targi Poznańskie


TRANSPORT I LOGISTYKA

zEtykiety logistyczne GS1

Sposób na oszczędność Sieć drogerii Rossmann wdrożyła do systemu transportowego etykietę logistyczną GS1. Po zakończeniu projektu czas przyjęcia dostaw skrócił się o 25 proc., zmniejszyła się także liczba błędów przy wprowadzaniu danych. Projekt zrealizowano przy wsparciu Instytutu Logistyki i Magazynowania, który rozwija i wdraża innowacyjne rozwiązania w zakresie logistyki w ścisłej współpracy z GS1 Polska.

z Optymalizacja dostaw Oznakowanie palet etykietą logistyczną GS1 znacznie skróciło czas przestoju samochodów dostawczych podczas rozładunku. Projekt zakładał pełną zgodność danych umieszczonych na etykiecie logistycznej z rzeczywistą zawartością palety. Zakres danych, które powinna zawierać etykieta, obejmuje: oznaczenie partii produkcyjnej, datę ważności, masę brutto jednostki logistycznej i numer zamówienia. Te same etykiety mogą być wykorzystywane zarówno

98

© GS1 Polska

S

tandardowa etykieta logistyczna GS1 umożliwia automatyczny odczyt danych zakodowanych w kodzie kreskowym i tym samym przekazanie jednoznacznych i bezbłędnych informacji na temat dostarczanych towarów. Przed rozpoczęciem projektu przyjęcie dostaw do centrów dystrybucyjnych sieci Rossmann składało się aż z pięciu etapów: rozładunku, rozpakowania palety i skanowania kodu towaru detalicznego, liczenia, wprowadzania danych do systemu IT i wydruku etykiety. Wdrożenie nowego systemu logistycznego GS1 skróciło je do zaledwie dwóch etapów: przyjęcia towaru oraz skanowania etykiety wygenerowanej przez dostawcę i wydruku etykiety. „Skrócenie czasu przyjęcia dostaw jest ważną korzyścią wprowadzenia etykiety GS1. Wyeliminowaliśmy również błędy powstające przy wprowadzaniu danych podczas przyjęcia towaru. Projekt wpływa pozytywnie także na szkolenie nowych pracowników, którzy znacznie szybciej usamodzielniają się” – podsumowuje Dominik Pająk, Zastępca Dyrektora Logistyki w firmie Rossmann.

Wprowadzenie etykiet logistycznych GS1 przez dostawców firmy Rossmann zdecydowanie przyspieszyło przyjęcia dostaw i pozwoliło na efektywniejsze szkolenie nowych pracowników sieci, którzy znacznie szybciej się usamodzielniają. we współpracy z firmami, takimi jak Rossmann, ale także własnych procesach magazynowych – przyjęciu z produkcji, składowaniu, kompletacji i wydaniu. „Efekty wdrożenia projektu potwierdzają, że wprowadzenie etykiety logistycznej GS1 zdecydowanie zwiększa liczbę wykonywanych operacji przyjęcia dostaw przy zaangażowaniu podobnej liczby osób, skracając czas realizacji. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc sieci Rossmann zoptymalizować ich procesy logistyczne, korzystając z naszego doświadczenia pochodzącego ze 112 krajów, w których działa organizacja GS1” – podsumowuje Elżbieta Hałas, dryketor generalny firmy GS1 Polska.

Organizacja GS1 to międzynarodowy system standardów i rozwiązań biznesowych, tworzonych z inicjatywy i pod przewodnictwem przedsiębiorstw. Standardy GS1 stanowią uzgodnione zasady i wytyczne, które w jednolity sposób są stosowane przez wszystkie podmioty w celu usprawnienia operacji w łańcuchach dostaw w wielu branżach.

Packaging Polska 09/17


OPAkOwANIA

KTÓRE ODMIENIĄ tWOjE PrODuktY!

projekt: kurka Design // www.kurkadesign.pl

OD kOnstrukcji, PO FINALNE OPAkOwANIE

www.joppol.pl


TRANSPORT I LOGISTYKA

zCo-packaging w Raben

Wielozadaniowość kluczem do sukcesu W tym roku Raben, jako jedyny operator logistyczny, nawiązał współpracę z Europejskim Instytutem Innowacji i Technologii [ETI Food] w zakresie wprowadzenia nowatorskich rozwiązań dla sektora spożywczego. Jednym z najważniejszych zagadnień wśród projektów zgłoszonych oraz wdrażanych w ramach projektu jest rozwój usług co-packingowych.

N

Łukasz Dubina Menedżer usług dodanych Raben Logistics Polska

© Raben

© Raben

ajłatwiej przedstawić co-packing jako usługę opierającą się na tworzeniu dedykowanych zestawów produktów, uzależnionych od konkretnego zamówienia. Metoda ta najczęściej wykorzystywana jest podczas przygotowywania specjalnych kompletów promocyjnych, związanych z konkretnym konceptem, tematyką, czy okolicznością (np. święta). W co-packingu istnieje ścisłe powiązanie produktów z opakowaniem. Warto przyjrzeć się temu bliżej.

Do najpopularniejszych zamówień od klientów należą m.in. wielopaki, opakowania ekspozycyjne na półkę sklepową czy tzw. standy, czyli stojaki kartonowe z produktami najczęściej spotykane w sieciach handlowych.

z Sezon ma znaczenie W celu zwiększenia przepustowości produkcji i ekonomicznego wykorzystania powierzchni, firma nieustannie rozwija swoje rozwiązania systemowe.

100

Poza rozwiązaniami klasycznymi, takimi jak pakowanie gotowych zestawów dla sieci handlowych (np. palety ekspozycyjne, zgrzewki, kartony, standy), w ramach co-packingu znajdują się również rozwią-

zania niestandardowe. W takim wypadku konieczne jest metkowanie, zabezpieczanie produktów, specjalistyczne etykietowanie, tworzenie zestawów okolicznościowych, zmiana formatów itd. Popularną realizacją tego typu zamówień są np. specjalne zestawy okolicznościowe umieszczone w fantazyjnych opakowaniach (np.

Packaging Polska 09/17


TRANSPORT I LOGISTYKA

© Raben

kosmetyczka, pudełko w kształcie serca, puszka itd.), często z bonusami w postaci upominku. Duża sezonowość i zmienność akcji promocyjnych, konieczność współgrania wielu podmiotów je organizujących (sprzedaż i marketing producenta, kupiec sieci handlowej, dostawcy komponentów, usług transportowych, magazynowych itd.) sprawia, że usługę co-packingu warto outsorsować. Korzystając z usług firm jak Raben w dłuższej perspektywie można osiągnąć znaczącą poprawę efektywności procesów, a co za tym idzie związanych z nimi kosztów. Wynika to bezpośrednio z efektu skali i dopasowanych do niej możliwości operacyjnych.

z Innowacje, ekonomia i logistyka W celu zwiększenia przepustowości produkcji, ekonomicznego wykorzystania powierzchni oraz szczelnego zarządzania identyfikacją produktów (traceability), Raben nieustannie rozwija swoje rozwiązania systemowe. Aby proces przebiegał sprawnie i bezusterkowo, cały ruch towarowy funkcjonuje w ramach jednego systemu – począwszy od przyjęcia do magazynu, przez składowanie, przepływ przez produkcję co-packingową, aż po wysyłkę do odbiorcy. Kolejnym kierunkiem zmian jest wdrażany system zarządzania produkcją w czasie rzeczywistym, połączony z wizualizacją postępu produkcji, rozliczaniem jej oraz bieżącą kontrolą kosztów. Rozwiązanie stosowane przez Raben ma w zamierzeniu poprawić wykorzystanie posiadanych zasobów w czasie rzeczywistym, by sprawniej planować kolejne produkcje. Wszystkie z wymienionych działań mają skrócić czas potrzebny zazwyczaj na wykonanie przepakowania dla klienta. W dobie pośpiechu i innowacji, drastycznie skraca się czas od momentu zamówienia produkcji do terminu dostawy. Sprawia to, że zwycięzcą zostaje ten, kto – dzięki odpowiednim rozwiązaniom oraz strategii – jest w stanie dotrzymać narzuconych terminów. Wdrażając nowe rozwiązania, zarówno technologiczne, jak i organizacyjne, Raben nieustannie pracuje na utrzymanie pozycji lidera w branży logistycznej.

z Do zadań specjalnych Obecnie Raben prowadzi usługi co-packingowe w ośmiu oddziałach na terenie Polski. Realizacja dużej liczby zleceń wymaga posiadania wyspecjalizowanego zespołu ekspertów z różnych branż. Specjaliści zatrudnieni w firmie pracując dla klientów z rozmaitych gałęzi rynku (przede wszystkim FMCG), doskonale znają wymagania sieci handlowych, a ponadto na bieżąco śledzą najnowsze trendy, co pozwala im wychodzić naprzeciw potrzebom rynku. Doświadczenia zdobyte w czasie pracy z klientem, operator przenosi między branżami. Taka wiedza pozwala na przygotowywanie rozwiązań optymalnych z punktu widzenia logistyki, transportu i samej produkcji. Firma jest w stanie polecić najlepszych dostawców (w tym solidne drukarnie), być dobrym doradcą w kwestii konkretnych rozwiązań – zarówno wskazując te, które warto wziąć pod uwagę, jak i stanowczo odradzając wadliwe technicznie. Choć przedsiębiorstwo obsługuje wiele segmentów rynku, największą grupę klientów Raben stanowią potentaci branży spożywczej. Zaufanie dużych graczy zdobywa się dzięki doświadczeniu, umiejętności stawiania czoła coraz to nowym wyzwaniom oraz odważnemu wprowadzaniu nowych rozwiązań. Firma nie spoczywa na laurach, bacznie obserwując rynek, nieustannie się ucząc i łącząc zdobyte doświadczenie z niegasnącą potrzebą bycia innowatorem w swojej branży. Do najpopularniejszych zamówień od klientów należą: etykietowanie produktów nadrukami promocyjnymi, produkcja wielopaków w przeróżnych konfiguracjach oraz dedykowanych opakowań ekspozycyjnych na półkę sklepową czy tzw. standy, czyli stojaki kartonowe z produktami najczęściej spotykane w sieciach handlowych.

09/17 Packaging Polska

Usługa co-packingu obejmuje nie tylko pakowanie gotowych towarów, ale także metkowanie, zabezpieczanie produktów, specjalistyczne etykietowanie, tworzenie zestawów okolicznościowych czy zmiana formatów.

z Co-packing

to nie wszystko

Firma Raben jest otwarta na realizację zamówień dotyczących projektów typowo co-manufacturingowych (pierwsze tego typu realizacje znajdują się już w portfolio firmy). W samej Polsce spółka dysponuje 8 centrami co-packingowymi, z których dwa to tzw. in-housy, czyli centra zlokalizowane w obiektach klientów. W przypadku jednej dużej promocji Raben jest w stanie obsłużyć klienta z kilku lokalizacji jednocześnie. Firma oferuje także wywóz towarów bezpośrednio do odbiorców, co oznacza organizację usług transportu cało-pojazdowego czy też drobnicowego nie tylko na terenie Polski, ale także w Europie. Umiejętnie opakowany zestaw promocyjny odgrywa niebagatelną rolę w działaniach marketingowych. Ułatwia nie tylko identyfikację produktu, ale również wpływa na decyzję klienta w chwili zakupu, co przyczynia się do wzrostu sprzedaży. Operator logistyczny, taki jak firma Raben, ma tego świadomość, dlatego wszystkie jego działania prowadzą do coraz to sprawniejszego i innowacyjnego procesu co-packingowego.

101


TRANSPORT I LOGISTYKA

zRozwiązania w logistyce

© Aditro Logistics

Czy logistyka musi być skomplikowana?

Dzięki zastosowaniu Logistik-Add-Ons dla systemu SAP ERP, przedsiębiorstwo może wymieniać dane pomiędzy wszystkimi istotnymi dostawcami.

Wiele skomplikowanych rozwiązań IT stosowanych w logistyce prowadzi do jej dużej kompleksowości, rosnącego nakładu pracy oraz braku zgodności i przejrzystości. Jak się okazuje, integracja rozwiązań logistycznych z systemem ERP może bardzo efektywnie rozwiązać większość z powyższych problemów.

W

edług aktualnych badań, ilość dostarczanych paczek w okresie najbliższych 30 lat podwoi się, a usługa szybkich dostaw będzie wzrastać rocznie nawet o 40 proc. Dotyczy to nie tylko obszaru B2B, ale także budowy maszyn oraz sprzętu. Przez tendencję do wykorzystywania wielkości partii towaru pierwszej klasy, przed logistyką stawiane są coraz większe wymagania, m.in. przetwarzanie danych w czasie rzeczywistym, magazynowanie w trybie just-in-time, przesyłki ekspresowe z częściami zamiennymi czy intensywny kontakt z dostawcami.

102

z Misz-masz Pomysły, które zrodziły się przed wielu laty, nie odpowiadają już wymaganiom stawianym przez międzynarodowe rynki (tzw. logistyka 4.0). Liczba przesyłek rośnie, natomiast kartony są coraz mniejsze. Jednocześnie zwiększa się zapotrzebowanie na informacje w ramach łańcucha dostaw. Problem stanowią dane, które są od siebie odseparowane i przechowywane przez usługodawców w zakresie ekspresowych paczek kurierskich (CEP). Wielu spedytorów pracu-

je z różnymi komputerami i systemami, a przez specjalne platformy powiększa się wkład, jaki należy włożyć we wdrożenie nowych pracowników, co ogranicza elastyczność pracy. Niekompatybilne zastosowania komputerowe prowadzą do problemów z przechowywaniem danych, ponieważ informacje znajdują się w osobnych folderach. Istnieją wprawdzie łączniki do rozwiązań CEP, jednak reguły są one jednokierunkowe, co oznacza, że zbyt mało informacji wpływa zwrotnie do systemu ERP. Dostęp do poszukiwanych danych jest utrudniony, co stanowi problem szczególnie przy dosta-

Packaging Polska 09/17


TRANSPORT I LOGISTYKA

wach wymagających szybkiej wymiany danych. Poza tym nie wszystkie z wymagań dotyczących zgodności mogą zostać spełnione.

z Precyzyjny system Wyobraźmy sobie taką sytuację: kiedy spedytor otrzymuje wyliczenie kosztów od swojego dostawcy usług transportowych, na rachunku sprawdzonych musi zostać nawet kilka tysięcy pozycji. Włożony w to nakład pracy jest ogromny. Niestety, dane transportowe usługodawców CEP i dane własne firmy nie są zapisywane w tym samym formacie, na dodatek znajdują się w różnych bazach danych. Kontrola rachunku ogranicza się więc do przeglądu wyrywkowych danych. Przy bliższym sprawdzeniu okazuje się, że w całym procesie, począwszy od oszacowania ceny aż do wystawienia rachunku istnieje spory potencjał. Producent maszyn rozsyła każdego tygodnia setki paczek do klientów na całym świecie używając do tego zintegrowanego systemu informatycznego SAP ERP poszerzonego o funkcje Logistyk-Add-on. Z jego pomocą można precyzyjnie oszacować koszty frachtu: taryfy różnych usługodawców z zakresu transportu są automatycznie pobierane,

09/17 Packaging Polska

a obok wielkości i wagi przesyłki, uwzględniane są też indywidualne warunki spedytora. Poprzez odpowiedni wybór rodzaju przesyłki i nadawcy można uniknąć dodatkowych kosztów i zaoszczędzić aż do 20 proc. Producent maszyn używa danych track and trace od takich usługodawców jak UPS, DHL. Gdy tylko odbiorca otrzyma paczkę, informacja to dociera do systemu SAP i potwierdzenia zostają automatycznie wygenerowane. Przedłożone dane umożliwiają pełne i zautomatyzowane kontrole rachunków, zastępując ręczne sprawdzanie. Kluczem dla najlepszego procesu logistycznego i daleko idących kroków amortyzacyjnych jest pełna integracja z systemem ERP.

z Automatycznie,

czyli lepiej

Przez wyłączenie niekompatybilnych zewnętrznych zastosowań komputerów i CEP otwiera się szansa dla Mercoline, by znacząco zredukować kompleksowość procesów. Przedsiębiorstwo, dzięki zastosowaniu Logistik-Add-Ons dla systemu SAP ERP, otwiera swego rodzaju łącznik pomiędzy wszystkimi istotnymi dostawcami. Producent maszyn opracowuje wszystkie zlecenia

dla CEP bezpośrednio w SAP ERP. Również proces pakowania jest zintegrowany. Zamiast naprawdę skomplikowanych zastosowań w SAP konieczne dane, takie jak numer rachunku i rodzaj opakowania mogą zostać odczytane za pomocą skanera kodu kreskowego. Etykieta dotycząca dostawy zostaje wykreowana indywidualnie dla każdego CEP czy spedytora. Na końcu następuje elektroniczna wymiana danych związanych ze śledzeniem paczek, a wszystko odbywa się za pośrednictwem systemu ERP. Pracownicy mają wgląd we wszystkie zlecenia. Opcjonalnie wykorzystać można rozesłanie linków do klientów umożliwiających im śledzenie paczki. Wraz z integracją w SAP ERP wszystkie procesy logistyczne stają się bardziej przejrzyste i efektywniejsze. Co więcej, wszystkie kroki związane z opracowywaniem danych w system SAP ERP zostają ujednolicone, dzięki czemu pracownicy działają wyłącznie w obrębie znanej im platformy. Wszystkie informacje znajdują się w jednym banku danych, więc nie występują już przestoje. Dzięki temu zmniejsza się prawdopodobieństwo wystąpienia błędu i jednocześnie rośnie poziom bezpieczeństwa danych. Automatyczne opracowanie informacji dotyczące trackingu sprawia, że dane o statusie paczki dostępne są dla wszystkich, co ułatwia np. udzielanie odpowiedzi na zapytania klientów.

103


© Photogenica

EKOLOGIA

zOznaczenia na etykietach

Dbaj o czystość. Wyrzuć do kosza – statystyczny Polak produkuje obecnie ponad 350 kg odpadów rocznie. Mniej więcej tyle samo wytwarzają mieszkańcy innych europejskich krajów. Znak ma przypominać nam, aby opakowanie po wykorzystanym produkcie trafiło do pojemnika na śmieci. Jednocześnie jest to apel, by nie zanieczyszczać środowiska naturalnego.

104

Aluminium – litery „alu” otoczone strzałkami oznaczają, że produkt lub jego opakowanie zostało wykonane z aluminium. Ten surowiec idealnie nadaje się do recyklingu – 100 proc. aluminium może zostać przetworzone. Odzysk aluminium można prowadzić w nieskończoność, nie przyczyniając się do utraty jakości materiału. Taki symbol ekologiczny można znaleźć na puszkach po napojach, konserwach i na folii spożywczej.

© Woodworking Network

© Design Week

Możliwość ponownego wykorzystania – symbol pojawia się na opakowaniach, które. po wykorzystaniu, nie stają się odpadem tylko nadają się do wielokrotnego użytku. Projektuje się je specjalnie z myślą o ponownym wykorzystaniu do tego samego celu. Muszą nadawać się do użycia co najmniej dwukrotnie. Znak najczęściej pojawia się na kontenerach, beczkach, pudełkach, kanistrach, puszkach, ale także na szklanych butelkach.

PEFC (The Programme for Endorsement of Forest Certification) – to organizacja pozarządowa, która została utworzona by wspierać zrównoważoną gospodarkę leśną. Produkty z tym oznaczeniem pochodzą z drewna certyfikowanego według standardów PEFC i wspierają odpowiedzialną gospodarkę leśną.

Opakowanie biodegradowalne – ten symbol zostanie umieszczony na opakowaniu, które może być kompostowane z odpadami organicznymi, rozkłada się i nie uwalnia do atmosfery szkodliwych substancji. Znak jest przyznawany przez Din Certco (Niemiecki Instytut Standaryzacji). Co ciekawe, popularne torby ekologiczne, które uważa się za biodegradowalne, w większości nie posiadają tego certyfikatu ekologicznego.

Symbol przekreślonego kosza na śmieci – znak ekologiczny przeznaczony dla sprzętów elektronicznych i elektrycznych, który informuje o zakazie wyrzucania elektro-odpadów do zwykłego pojemnika. Elektrośmieci nie mogą trafić do zwykłego pojemnika na odpady, ponieważ zawierają toksyczne substancje, które mogą zanieczyszczać środowisko. Symbol można spotkać na pralkach, zmywarkach, chłodziarko-zamrażarkach, urządzeniach klimatyzacyjnych, mikrofalówkach, odkurzaczach, żelazkach, tosterach.

© Open ClipArt

© Freepik

© Wikimedia Commons

Etykieta to podstawowe źródło informacji o danym produkcie, dlatego powinna nie tylko pięknie wyglądać i zwracać uwagę konsumentów, ale także być czytelna. Każdy towar posiada szereg oznaczeń: począwszy od znaków firmowych, na symbolach i emblematach kończąc. Informacje na opakowaniu nie mogą wprowadzać konsumentów w błąd, a najważniejsze z nich powinny być przetłumaczone na język polski. Jednak czasem nawet to nie pomaga w zrozumieniu skomplikowanych znaczków i niewielkich rozmiarów rysunków. Co w takim razie próbują nam powiedzieć opakowania?

© European Bioplastics

Sekretny język opakowań

Packaging Polska 09/17


EKOLOGIA

© Essence

Ekoland – ten znak informuje, że produkcja towarów nie zanieczyszczała środowiska i użyte zostały tylko naturalne nawozy z zachowaniem obiegu substancji odżywczych. Gospodarstwa, które ubiegają się o przyznanie oznaczenia ekologicznego muszą spełnić szereg kryteriów, m.in. użytkować działki w sposób służący zachowaniu bioróżnorodności, planować wypas zwierząt tak, aby nie zagrażał on ptakom łąkowym i cennym gatunkom roślinności dzikiej, a także chronić glebę i wodę. Przyznaje go Polskie Stowarzyszenie Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi.

© Ulica Ekologiczna

Nie są testowane na zwierzętach – symbol białego królika oznacza, że w fazie badań produkt, ani żaden jego składnik, nie były testowane na zwierzętach. Takie oznaczenie najczęściej stosują producenci kosmetyków. Firmy same decydują o umieszczeniu znaku na produkcie. To, czy informacja jest prawdziwa powinny weryfikować organizacje konsumenckie.

CE – symbol daje gwarancję, że dany wyrób przeszedł pozytywnie specjalistyczne badania i spełnia przewidziane dla niego podstawowe normy jakości i bezpieczeństwa zawarte w tzw. europejskich dyrektywach nowego podejścia. Wymóg oznakowania symbolem CE nie jest jednak obowiązkowy dla wszystkich produktów, tylko dla wybranych grup wyrobów, które bezpośrednio mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia, takich jak wyroby elektryczne, elektroniczne czy zabawki.

© Pinterest

© European Commission

Euroliść – znak ekologiczny przyznawany przez Komisję Europejską dla produktów ekologicznych w Unii Europejskiej. Umieszczany obowiązkowo na wszystkich paczkowanych produktach ekologicznych wyprodukowanych w jednym z państw członkowskich i spełniających obowiązujące normy wspólnotowe. Nie obejmuje produktów importowanych spoza terenu Unii.

09/17 Packaging Polska

© Wikimedia Commons

Rolnictwo ekologiczne Unii Europejskiej – produkty z tym znakiem muszą pochodzić z certyfikowanych gospodarstw ekologicznych. Użycie tego znaku gwarantuje, że produkt spełnia wymogi oficjalnego nadzoru, pochodzi bezpośrednio od producenta lub został przygotowany w zamkniętym opakowaniu oraz zapewnia, że przynajmniej 95 proc. składników produktu zostało wyprodukowane metodami ekologicznymi.

© Ulica Ekologiczna

Zielony punkt – to informacja, że producent wniósł wkład finansowy w budowę i funkcjonowanie systemu recyklingu i odzysku odpadów. Trzeba jednak pamiętać, że znak nie określa jakości ekologicznej produktu. Przedsiębiorca wprowadzający produkt na rynek musi natomiast zapewnić zebranie i przetworzenie określonego procentu zużytych do produkcji opakowań. Zielony punkt jest zarejestrowany w ponad 170 państwach. Korzysta z niego 98 tys. przedsiębiorstw. Każdego roku umieszcza się go na około 460 mld produktów!

Otwarty słoik – informuje, jak długo można używać kosmetyk po otwarciu opakowania. Okres trwałości podany jest w miesiącach. Symbol umieszcza się najczęściej na opakowaniach kosmetyków o trwałości powyżej 30 miesięcy. Wówczas producent może nie umieszczać już na opakowaniu daty terminu ważności.

© Wigor Targi

© Pinterest

Opakowanie nadające się do recyklingu – jak sama nazwa wskazuje, takie opakowanie nadaje się do przetworzenia i wyprodukowania z odzyskanych surowców innego, podobnego produktu. Znak recyklingu umieszcza się na pudełkach, kartonach, paczkach z tworzyw sztucznych bądź aluminium. Wewnątrz pętli może znajdować się liczba informująca jaki procent użytych do produkcji materiałów pochodził z recyklingu. Czasem także podaje się nazwę materiału, z którego wytworzono dany produkt ekologiczny.

105


© Photogenica

© Genesan

Nordycki Łabędź – Nordycka Etykieta Ekologiczna przyznawana jest od 1989 roku. Symbol ekologiczny mogą otrzymać wyroby papiernicze, sprzęt AGD, sprzęt elektroniczny. Nie obejmuje on natomiast branży spożywczej i farmaceutycznej. Na opakowaniu obok znaku znajdziemy również informację wyjaśniającą proekologiczny charakter produktu. System przyznawania tego znaku jest jednym z najlepszych, najbardziej kompleksowych i obiektywnych sposobów ekoznakowania na całym świecie.

Ecolabel (Stokrotka, Unijna Margaretka) – główne europejskie wyróżnienie przyznawane wyrobom spełniającym wyższe normy środowiskowe i będących dużo mniej uciążliwymi dla środowiska produktami w porównaniu do swoich odpowiedników dostępnych na rynku. Przy przyznawaniu certyfikatu brany jest pod uwagę cały cykl produkcyjny i poprodukcyjny produktu oraz jego wpływ na środowisko.

© Ekonsument

© Ekologia

Fair Trade (Sprawiedliwy Handel) – oznacza, że producent respektuje standardy Międzynarodowej Organizacji Pracy. Symbol jest umieszczany na towarach importowanych głównie z krajów ubogich lub rozwijających się (banany, cukier, herbata, kakao, kawa, miód, owoce suszone i świeże, soki, przyprawy, ryż, wino, kwiaty cięte, rośliny ozdobne, bawełna). Jest przyznawany przez organizacje zrzeszone w Fairtrade Labeling Organizations International.

FSC (Forest Stewardship Council) – znak przeznaczony dla produktów gospodarki leśnej (przemysł drzewny, meblarski, papierniczy). Produkty posiadające certyfikat FSC pochodzą z dobrze zarządzanych lasów, w których flora i fauna znajdują się pod ochroną, a prawa ludności związanej z obszarami leśnymi są przestrzegane.

© YaaCool Eko

© Wohnen Magazyn

Poznaj Dobrą Żywność – znak ekologiczny przyznawany wysokiej jakości produktom żywnościowym, które spełniają kryteria, opracowane przez Kolegium Naukowe ds. jakości produktów żywnościowych. Oznaczenie jest przyznawane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi tylko tym artykułom rolno-spożywczym, które spełnią wymagania programu Poznaj Dobrą Żywność oraz zostaną poddane ocenie Głównego Inspektora Jakości Handlowej.

Błękitny Anioł - to jeden z najstarszych, funkcjonujących znaków ekologicznych. Można go spotkać w 75 grupach produktów (poza produktami spożywczymi i wyrobami medycznymi) – występuje m.in. na opakowaniach materiałów budowlanych, farb i lakierów, tapet, wyrobów z papieru, zegarków, komputerów czy lodówek. By na produkcie pojawił się symbol Błękitnego Anioła, musi być on bezpieczny zarówno dla środowiska, jak i człowieka. Pod uwagę brany jest cały cykl życia produktu, m.in. zużycie surowców, produkcja, oszczędność w zużyciu energii, wpływ zastosowanych materiałów na środowisko i utylizacja.

© Fundacja Zielone Płuca Polski

© Ekologia

EKOLOGIA

Zielone Płuca Polski – ten znak informuje o wysokiej jakości usług i produktów oraz o ich przyjaznym dla środowiska charakterze. Ten wyjątkowy pod względem ekologicznym obszar obejmuje województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, część województwa mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Warunkami przyznania znaku są bezpieczeństwo dla zdrowia i środowiska, odpowiednia kontrola wytwarzania towarów, a także potwierdzenie, że towar lub usługa są nowoczesne i poszukiwane na rynku.

106

Packaging Polska 09/17



SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

zBadanie oczekiwań konsumentów

W poszukiwaniu ideału Oczekiwania Europejczyków względem opakowań są bardzo zróżnicowane. Wyniki ostatnich badań potwierdzają, że istotną kwestią, która na nie wpływa są uwarunkowania kulturowe. Niemieccy konsumenci oczekują przede wszystkim, by były przyjazne dla środowiska, natomiast mieszkańcy Europy Południowej cenią opakowania atrakcyjne wizualnie. Europejczycy są jednak zgodni w ocenie opakowań wykonanych z tektury falistej: od Laponii po Sycylię ceniony jest ich ekologiczny charakter.

F © Fotolia

rancuski Instytut Badania Rynku L’ObSoCo przeprowadził badania wśród niemieckich, francuskich, hiszpańskich i włoskich konsumentów. Respondentom zadano pytania o to, jakie cechy opakowań uważają za najbardziej istotne. Niemcy opowiedzieli się za rozwiązaniami wykonanymi z materiałów, które nie wpływają negatywnie na środowisko naturalne. Podkreślali, iż istotną rolę odgrywa zarówno możliwość recyklingu zużytych surowców, jak i waga oraz objętość opakowania. Prawie 1/3 respondentów preferuje lekkie i niezbyt duże kartony – na te oczekiwania idealnie odpowiadają opakowania z tektury falistej. Francuzi b ar dziej ufają temu, do cze go s ą przyzwyczajeni – według L’ObSoCo nie interesują ich innowacje, zaskakujące faktury i formy opakowań. Jako ważny czynnik

badani podawali przede wszystkim użyteczność. Aż 33 proc. respondentów wskazało na opakowania, które zawierają szczegółowe informacje o produkcie. Hiszpanie i Włosi wskazali na oryginalne i nowatorskie rozwiązania, zwracając szczególną uwagę na opakowania typu smart.

z Podobieństwa i różnice Wyniki badania „Future of Packaging”, przeprowadzonego przez szwedzkie przedsiębiorstwo Billerud Korsnäs, prezentują się nieco odmiennie. Po analizie porównawczej 5 krajów – Niemiec, Francji, Szwecji, Turcji i Wielkiej Brytanii – Francuzi wykazali największą wrażliwość na wrażenia estetyczne i emocjonalne dostarczane

przez opakowania. Spośród wymienionych wyżej badanych, to Niemcy koncentrują się głównie na możliwym negatywnym wpływie opakowań na środowisko, podczas gdy Francuzów ten aspekt obchodzi najmniej. Natomiast Brytyjski Instytut Badania Rynku YouGov opublikował odpowiedzi swoich respondentów na temat preferencji opakowaniowych. Europejscy konsumenci są zgodni w ocenie opakowań na bazie papieru – uważane są za najbardziej ekologiczne rozwiązanie wspierające zrównoważony rozwój. Gdy mają wybór pomiędzy opakowaniem z tworzywa sztucznego a tekturowym pudełkiem, bez wahania wybiorą drugi rodzaj. Co więcej, 85 proc. konsumentów woli, by warzywa i owoce pakowane były w tekturowe skrzynki, zamiast w pojemniki z tworzywa sztucznego.

Duża grupa konsumentów wybiera opakowania, które są praktyczne i zawierają jak najwięcej informacji o produkcie.

108

Packaging Polska 09/17


SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

zNowy trend browarniczy

Jedno opakowanie – wiele produktów

M

imo że browary rzemieślnicze zdobyły w ostatnich pięciu latach znaczną część rynku piwnego, to coraz trudniej jest im się na nim utrzymać. Aby osiągnąć sukces, marki powinny postawić na zmianę wizerunku, który uwzględniałby dodatkowe formy pakowania i eksponowania produktów. Jednym z tego typu narzędzi są tzw. piwopaki, czyli proste kartonowe opakowania, dobrze eksponujące najważniejsze elementy butelki, a przy okazji pozwalające na zwiększenie sprzedaży i zaoferowanie konsumentom jednocześnie kilku produktów.

z Nie tylko dla browarów Opakowania typu piwopaki doskonale sprawdzają się przede wszystkim podczas targów, festynów czy lokalnych imprez – często pozwalają na podwojenie, a nawet potrojenie sprzedaży w trakcie imprezy. „Goście naszej restauracji to często uczestnicy różnego rodzaju wycieczek. Każdy z nich chce z takiego wyjazdu przywieźć coś dla swoich najbliższych. Piwopak idealnie się do tego nadaje, wygląda reprezentacyjnie, no a jego zawartością nikt nie pogardzi” – przekonuje Krzysztof Tabor, kierownik Browaru Restauracyjnego w Szczyrzycu. W produkcji i sprzedaży piwopaków specjalizuje się małopolska firma Zapakujeco. „Pierwsze piwopaki przygotowaliśmy dla mojego brata – piwowara domowego – później okazało się, że to patent świetny dla browarów rzemieślniczych i restauracyjnych. Obecnie naszymi klientami jest już kilkanaście tego typu firm. W zależności od skali ich produkcji przygotowujemy indywidualnie zaprojektowane sześcio-, cztero-, trzy- i dwupaki” – tłumaczy Joanna Ślazyk, prezes firmy Zapakujeco.

09/17 Packaging Polska

© ZapakujEco

Właściciele browarów zdają sobie sprawę, że wysokiej jakości produkt już nie wystarczy, aby osiągnąć sprzedażowy sukces. Z tego powodu, zamiast ulepszać swoje receptury i wprowadzać nowe smaki, postawili na design i marketing. W celu wyróżnienia konkretnej marki piwa od innych napojów sprzedawanych w butelkach coraz częściej można spotkać się z tzw. piwopakami.

Eksperci uważają, że aby osiągnąć sukces, marki powinny postawić na zmianę wizerunku, który może wpłynąć wprowadzenie do oferty tzw. piwopaków.

z Opakowanie jest w cenie Piwopaki to nie jedyna nowość na rynku piwnym. W branży opakowań na alkohole coraz częściej pojawia się również trend do bardzo ekskluzywnego pakowania butelek. Szczególnie widoczne jest to w przypadku uznanych browarów, które produkują napoje w limitowanych edycjach. Rośnie również popyt na eleganckie opakowania na pojedyncze butelki. W takim przypadku koszt pudełka to zaledwie niewielki procent ceny, a oryginalnie zapakowane piwo prezentuje się równie dobrze jak wino, czy whisky. Firma Zapakujeco ma w swojej ofercie także inne opakowania. „Browary zaopatrujemy nie tylko w piwopaki, ale też w tak zwane pudła klapowe – czyli kartony, w których można zmieścić 20 butelek piwa i wysłać do sklepu czy pubu” – podsumowuje Ślazyk. W przypadku małych browarów takie rozwiązanie zastępuje używane głównie przez koncerny skrzynki na piwo, czyli popularne niegdyś „kraty”, które przy mniejszej skali dystrybucji są mniej opłacalne. Opracowano na podstawie materiałów prasowych ZapakujEco.

109


SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

zInternetowe trendy zakupowe

Trzy kroki w e-commerce Rosnące oczekiwania klientów i szybkie tempo rozwoju technologicznego są głównymi czynnikami rewolucjonizującymi sposób, w jaki konsumenci dokonują zakupów online. Przy tak dynamicznej sytuacji w branży, śledzenie trendów i podejmowanie przemyślanych decyzji inwestycyjnych w oparciu może być nie lada wyzwaniem. Firma Criteo zajmująca się marketingiem wraz z przedsiębiorstwem Gartner – jednym ze światowych liderów w dziedzinie analityki i doradztwa – sprawdziła jakie trendy zdominują rynek e-commerce w najbliższej przyszłości.

W

© Ottawa Logistics

yniki raportu przedstawiają technologie cyfrowe i związane z nimi trendy, które w najbliższych latach mają szansę pojawić się w branży. Celem badania jest pomoc menadżerom zarządzającym sklepami internetowymi i autorom aplikacji w zbudowaniu wyjątkowej obsługi klienta.

z Po pierwsze: personalizacja Marki przestają konkurować ze sobą za pomocą ceny, czy samego produktu. Zamiast tego kluczem do sukcesu stała się spersonalizowana obsługa klienta. Stworzenie pola do zindywidualizowanej interakcji opartej na zainteresowaniach i celach zakupowych klientów pozwala firmom na zapewnienie najlepszych doświadczeń. Przekłada się to na wzrost poziomu satysfakcji i zaangażowania, a po stronie firmy na zwiększenie obrotów, liczby wejść na stronę i kliknięć, a także obniżenie liczby porzuconych koszyków, i wzrost zainteresowania opcjami self-service. Duże zaangażowanie jest z kolei czynnikiem wpływającym na zwiększone dochody, dzięki większej wartości składanych zamówień, bardzo dobrym współczynnikom konwersji, rosnącej liczbie pozyskiwanych klientów, mniejszej liczbie zwracanych produktów oraz niższym kosztom obsługi. Dodatkowo, kiedy algorytmy personalizacji zaczynają być wykorzystywane w innych kanałach, zauważa się w nich podobne rezultaty jak w kanale pierwotnym.

z Po drugie: analiza ścieżki zakupowej Na ścieżce zakupowej konsumenci często korzystają z wielu kanałów, narzędzi subskrypcji i rejestracji. Mając na uwadze wartość doświadczeń klienta, przekładających się na budowanie zaufania i lojalności wobec firmy, jej produktów i usług, dostawcy aplikacji muszą nie tylko zrozumieć, w jaki sposób kupujący korzystają z różnych kanałów, ale także mieć pomysł na to, jak zoptymalizować każdy z nich tak, by był on dopasowany do potrzeb konkretnej osoby. Efektywna analiza ścieżki zakupowej może zredukować problemy, z jakimi konsumenci spotykają się w poszczególnych kanałach, wpłynąć na ciągłość pomiędzy nimi, a także lepszą segmentację klientów – także pod względem dochodów – oraz personalizację. Wszystko to w efekcie wpłynie na zwiększenie dochodów firmy i wzmocnienie satysfakcji klienta z jej produktów i usług.

110

Efektywna analiza ścieżki zakupowej może zredukować problemy i umożliwić bardziej efektywną segmentację klientów.

z Po trzecie: wizualizacja Augmented commerce to narzędzie umożliwiające zwiększenie internetowej sprzedaży, które pozwala na wizualizację produktów i opakowań w 2D i 3D, a także ich powiększanie, obracanie, przesuwanie i zmienianie konfiguracji. Co więcej, obraz może wpasowywać się w wirtualną przestrzeń, w jakiej w danej chwili znajduje się konsument. W efekcie pozwala to na niemal rzeczywiste doświadczenie produktu. Dodatkowo augmented commerce pomaga poradzić sobie z dotychczasowym problemem niewystarczających informacji. Jest to sytuacja, w której treści na temat produktu sprzedawanego w sklepie internetowym są niepełne, a konsument musi polegać na informacjach ze strony producenta, komentarzach użytkowników, czy obsłudze klienta, aby stwierdzić, czy produkt, który zamierza kupić jest dla niego odpowiedni. Opracowano na podstawie raportu Gartnera.

Packaging Polska 09/17


PRENUMERATA

PROMOCJA

-5%* *promocja ważna z formularzem do 10.10.2017

Zamawiam pojedynczy egzemplarz: wybrane wydanie (16,80 zł, w tym 5% VAT)

Zamawiam prenumeratę roczną: 11 numerów (184,80 zł , w tym 5% VAT)

Wydanie: ……………………………………..........

Ilość kompletów: ...…………………………… Od numeru …………………………………….... Do numeru …………………………………….... Dane zamawiającego:

Instytucja / firma / imię i nazwisko: ......................................................................................................................................................... NIP: .......................................................................................................................................................................................................... Adres: ....................................................................................................................................................................................................... Imię i nazwisko zamawiającego: .............................................................................................................................................................. Telefon: ..................................................... E-mail: ............................................................. Faks: ......................................................... Adres wysyłki prenumeraty*: Nazwa: ...................................................................................................................................................................................................... Adres: ........................................................................................................................................................................................................ *) Prosimy wypełnić w przypadku, gdy adres do wysyłki jest inny, niż podany powyżej.

Czytelnie wypełniony formularz prosimy przesłać za pośrednictwem poczty, faxu lub e-maila na adres: EUROPEAN MEDIA GROUP Sp. z o.o. ul. Fredry 1/18, 61-701 Poznań Tel.: 0 61 855 19 90 Fax: +48 (0) 61 8551990 ext. 126 E-mail: prenumerata@printernet.pl Należność prosimy wpłacić na konto: 40 1240 6609 1111 0010 2070 0167 (Bank PKO S.A.) SWIFT: PKOPPLPW Prosimy o podanie pełnej nazwy firmy i numeru faktury/dokumentu proforma podczas wykonywania przelewu bankowego. E-mail: prenumerata@printernet.pl

Wyrażam zgodę na otrzymanie faktury elektronicznej w formacie PDF na adres e-mail podany w powyższym formularzu. Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Wydawnictwo European Media Group Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu przy ul. Fredry 1/18 w celu realizacji niniejszego zamówienia. Wydawnictwo zapewnia wgląd i możliwość zmiany danych osobowych. Wyrażam zgodę na otrzymanie drogą mailową materiałów marketingowych i reklamowych od firmy European Media Group Sp. z o.o. egzemplarzy

Podpis zamawiającego: ….…………………… Data: ………………………


SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

zNeuromarketing

Emocje ważniejsze niż wiedza Dlaczego dobrze nakręcone, interesujące spoty reklamowe nie odnoszą pożądanego sukcesu? Dlaczego konsumenci uparcie wybierają jeden napój, mimo że w testach smaku inny okazuje się smaczniejszy? Czy naprawdę wszystkie działania konsumentów są podejmowane na podstawie racjonalnych decyzji? Na te pytania starają się odpowiedzieć eksperci od neuromarketingu.

M

z Mózg wie lepiej Neuromarketing to wykorzystanie narzędzi pomiarowych stosowanych w analizie zachowań psychoemocjonalnych ludzi do procesu optymalizacji bodźców marketingowych. Polega to na tym, że osobom, oglądającym daną reklamę, albo przyglądającym się konkretnemu opakowaniu bada się mózg – za pomocą rezonansu magnetycznego lub przy użyciu prostszych narzędzi, takich jak przepaska z EEG umieszona na głowie, zakładany na dwa palce czujnik

112

© McMenu Advertising

ówi się, że ludzie są niewolnikami swoich emocji. Niektórzy ze strachu nie zbliżą się do pająka, mimo że w polskich realiach to zazwyczaj niewinne stworzonko, które nie jest zdolne do zrobienia krzywdy człowiekowi. Uczucia są jednak silniejsze niż rozum. Ze względu na tę samą zasadę nie przetłumaczymy płaczącemu w supermarkecie trzylatkowi, że nie potrzebuje on kolejnego gadżetu z postacią z kreskówki. On po prostu chce to mieć. Tak samo jak osoby, które mieszkały w miasteczku namiotowym pod sklepem Apple tuż przed premierą najnowszego iPhone. Co z tego, że większości ludzi wydaje się to irracjonalnie. Oni chcieli mieć ten telefon jak najszybciej. W końcu kurier mógł przyjść dopiero za dwa dni. Tego typu zachowania pokazują, że racjonalność nie ma z zakupami zbyt wiele wspólnego. A nieracjonalną stroną wyborów konsumenckich zajmuje się neuromarketing.

Reklama Sony z piłeczkami zrobiła duże wrażenie. Trudno zrozumieć, że najważniejsza w niej była żaba. przewodnictwa elektrycznego skóry, urządzenie kontrolujące natlenienie krwi, pas rejestrujący szybkość oddechu oraz kamera śledząca ruchy gałek ocznych. To właśnie metody naukowe mają uwiarygodniać neuromarketing, który niektórym wydaje się „szarlatanerią” niczym przekaz podprogowy w latach sześćdziesiątych. Ile jest w stanie zbadać naukowiec analizujący grupę badawczą, która podczas oglądania spotu była

poddawana badaniom reakcji? Bardzo wiele. Przede wszystkim jednak tego typu eksperymenty pomagają określić, jakie fragmenty spotu robią jakie wrażenie na konsumencie i który moment wzbudza w nim pozytywne lub negatywne emocje. Okazuje się bowiem, że emocje, wywoływane przez reklamy często kłócą się z racjonalnymi osądami i to one, przede wszystkim, wpływają na decyzje konsumenckie.

Packaging Polska 09/17


© Fortune

© NBC Miami

SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

Okazuje się, że chipsy zapakowane w błyszczące opakowania wywołują poczucie winy wśród jedzących je kobiet.

z Irracjonalność

przede wszystkim Co frapuje konsumentów w reklamie? Na przykład żaba. Tak przynajmniej pokazały badania polskiego specjalisty od neuromarketingu, profesora Rafała Ohme, który przeanalizował jedną z reklam Sony. Tę z kolorowymi piłeczkami spadającymi przez ulice San Francisco. Nie można odmówić jej uroku. Liryczna muzyka i kolorowe, odbijające się piłeczki robiły naprawdę dobre wrażenie na konsumentach i specjalistach od reklamy. Spot uzyskał nawet Złotego Lwa na festiwalu w Cannes. Jednak w trakcie badań prowadzonych przez profesora Ohme wyszło na jaw, że najbardziej intrygujący dla widzów był fragment, w którym piłeczki wypłoszyły z rynny żabę. Płaz dokonał dość widowiskowego skoku, ale nikt nie spodziewał się, że właśnie to będzie najlepiej oceniony element całego spotu. Jak widać ludzki umysł jest nieprzewidywalny. Jeszcze bardziej widać to na przykładzie Pepsi i Coca-Coli. Producent pierwszego z napojów od lat organizuje tzw. ślepe testy i chwali się w spotach reklamowych ich wynikami. Owszem, kiedy nie widać nazwy napoju i przemawiają same walory smakowe, wygrywa Pepsi. Jednak Coca-Cola wywołuje u konsumentów tak pozytywne skojarzenia, że kiedy testujący widzą, miedzy którymi napojami muszą podjąć decyzję, częściej w ygr y wa ten z czerwoną etykietą.

z Marka jak religia Wróćmy do miasteczek namiotowych pod sklepem Apple. Zastanówmy się, co może spowodować, że tylu ludziom chce się stać w kilkudniowej kolejce po telefon. Badania neuromarketingowców wskazują, że istnieją marki, wywołujące w klientach ak-

09/17 Packaging Polska

Ludzie stojący przez kilka dni w kolejce, by kupić nowego iPhona zdają się traktować telefon niczym religijny artefakt. tywność tych samych obszarów mózgu, których używa się podczas przeżyć religijnych. Dlaczego? Cóż, całkiem łatwo znaleźć cechy wspólne ruchów religijnych i „wyznawców” sprzętu z logo nadgryzionego jabłka. To zbiorowości, łączące się poprzez posiadanie podobnych poglądów na wiarę lub najlepszy smartfon. Zarówno ludzie religijni, jak i fani Apple są w stanie dużo poświęcić dla swoich wierzeń. Dodatkowo z każdą religią łączy się pewna tajemnica. Z nowym iPhonem, którego można obejrzeć dopiero w dniu premiery, również. Podobnie jest z Coca-Colą – może smakuje odrobinę gorzej, ale jej tajemna receptura i lata skutecznego marketingu sprawiły, że wywołuje ona odpowiednie, parareligijne odczucia. Przykład – Coca-Cola dała nam ogólnie obowiązujący wizerunek świętego Mikołaja, który od lat kojarzy się konsumentom z ciężarówką tego producenta napojów. Miś polarny Pepsi dużo słabiej wbił się do ludzkiej wyobraźni.

z Co da się zmienić? Nie każda marka jest jednak w stanie stworzyć sobie wyznawców i nie każda powinna. Neuromarketing można jednak wykorzystać w dużo bardziej prozaiczny sposób. Na przykład przystosowując opakowania do preferencji klienta. Podczas badań

zleconych przez firmę Frito-Lay okazało się, że błyszczące opakowania chipsów wzbudzają w klientach poczucie winy. Cóż, w świecie kładącym tak duży nacisk na zdrowy tryb życia już chyba każdy czuje wyrzuty sumienia, kiedy zje coś niezdrowego. Frito-Lay udało się jednak podnieść wyniki sprzedaży, dzięki zaprojektowaniu i wprowadzeniu do obrotu matowych opakowań. Podobny wynik udało się uzyskać producentom zupy Cambella, znanej z dzieł pop-artowego artysty Andy’ego Warhola. Dzięki opartym na badaniach neuromarketingowych, kosmetycznym zmianom, takim jak usunięcie łyżki, czy przeniesienie logo na dolną część opakowania, sprzedaż wzrosła o dwa procent. Badać za pomocą neuromarkletingu można również spoty reklamowe. Większość wielkich koncernów już to robi. Okazuje się bowiem, że grupa testująca, twierdząca, że reklama przypadła jej do gustu to nie wszystko. Bowiem inaczej ten sam spot może przemówić do jej podświadomości. Było tak na przykład z reklamą Cheetos skierowaną na rynek amerykański. Znajdująca się w pralni kobieta, po usłyszeniu złośliwego komentarza ze strony innej osoby, brudzi jej białe, świeżo wyprane rzeczy za pomocą garści cheetosów. Reklama ta nie uzyskała aprobaty grupy testującej. Badania neuromarketingowe pokazały jednak co innego. Spot został wyemitowany i odniósł sukces.

113


SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

Za nasze decyzje odpowiadają często neurony lustrzane.

z Emocje (nie) zawsze

pozytywne

© Photogenica

Wiemy, że reklama wypadająca dobrze w testach neuromarketingowych musi wzbudzać emocje. Myli się jednak ten, komu wydaje się, że muszą one być wyłącznie pozytywne. Wystarczy spojrzeć na podany przykład reklamy Cheetos. O dziwo, najlepiej pamięta się reklamy dynamiczne, bez względu na to, czy nacechowane są jedynie pozytywnymi, czy również negatywnymi emocjami. Ciekawym pomysłem jest w takim przypadku pokazanie klientowi możliwych rozwiązań sytuacji niekomfortowej. Tutaj za przykład może służyć reklama serków Danio. W nich najpierw pojawia się problem – Mały Głód, który musi zostać zwalczony. Receptą jest serek homogenizowany. Tego typu mechanizm, przedstawiony w dynamicznej reklamie nie daje konsumentowi czasu na dłuższe zastano-

114

wienie się – po prostu sugeruje rozwiązanie drobnych, codziennych niedogodności. Istnieje szansa, że w mózgu klienta powstanie połączenie pokazujące te zależność. Dobrze na konsumenta działają również spoty, w których w ogóle nie wspomina się o cechach marki, ale łączy się ją z jakąś wartością. Jak kampania Dove Real Beauty, w której pokazuje się kobietom ich naturalne piękno i wydaje się ono być ważniejsze niż jakikolwiek produkt.

z Jesteśmy cudzym

lustrem

W ludzkim mózgu znajdują się neurony lustrzane. Uaktywniają się one, kiedy patrzymy na inną osobę, jej wygląd, albo czynność, którą wykonują. To one sprawiają, że człowiek ziewa, kiedy spojrzy na kogoś robiącego dokładnie to samo. To dzięki nim śmiech

staje się zaraźliwy. Należą one również do zainteresowań specjalistów od neuromarketingu. Twierdzą oni, że przy wykorzystaniu neuronów lustrzanych można w konsumencie wywołać takie wrażenie, jakby sam dotykał danego produktu. Na razie jednak, te odpowiedzialne za empatie części ludzkiego mózgu sprawiają, że reklama może mieć wpływ na emocje, jakie dana osoba odczuwa. Kiedy konsument patrzy na śmiejące się dziecko, mimowolnie sam się uśmiechnie. Neurony lustrzane mogą mieć także wpływ na sugestie i wybory. Kiedy konsument widzi zadowolonych ludzi przeżywających przygody, którzy noszą konkretne ubrania, jedzą określone jedzenie, sam chce stać się taki, jak oni. Dlatego podświadomie wybiera podobne, modne ubrania i reklamowane jedzenie. Dzięki neuronom lustrzanym rozprzestrzenia się moda.

z Iluzja neuromarketingu Wydaje się, że neuromarketing to lek na wszystkie problemy związane z reklamą i promocją. Niestety, nie jest to narzędzie idealne. Obiecuje nam bowiem wiele odpowiedzi, ale nie może dać gwarancji ich poprawności. Wyniki różnych grup specjalistów od neuromarketingu czasami skrajnie się różnią, mimo że dotyczą tej samej reklamy. Wszystko jest zależne od grupy badawczej. Drugim problemem jest fakt, że badania pozwalają jedynie na wychwycenie najprostszych emocji. Przy złożonych spotach reklamowych, nie mają one racji bytu, ponieważ wyniki będą albo zafałszowane albo niekompletne. Poza tym, jak już wspominaliśmy, wynik badania neuromarketingowców bywa czasami zupełnie odwrotny niż zdanie konsumentów o danym spocie. Czy warto więc pokazywać potencjalnym klientom reklamę, która zadziała, ale nie do końca przypadnie im do gustu i będą o niej mówić źle, albo w ogóle pominą? Czy nie nadszarpnie to wizerunku marki? Neuromarketing powoli wkracza we wszystkie sfery życia człowieka. Nie tylko używa się go w przemyśle reklamowym, ale także przy produkcji filmów czy gier. Oczywiście, ma tam trochę inne cele. Trzeba się jednak zastanowić, czy wszystkie przekazy powinny być kierowane do ludzkiej podświadomości, czy część decyzji nie lepiej pozostawić rozumowi.

Packaging Polska 09/17


Packaging Innovations

SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

zOstecx Créative dla AleBrowar

Potwornie kreatywne Autorem unikalnych ilustracji na etykietach jest Łukasz Belcarski.

© Ostecx Créative

E

ksp erci z agencji kr eat y wnej Ostecx Créative po raz kolejny zaprojektowali wyjątkowe etykiety dla piw AleBrowaru. Najnowsze prace są rozwinięciem dotychczasowego charakterystycznego stylu marki. Unikalne ilustracje tworzą atrakcyjny koncept, który wyróżnia się na tle innych produktów tego segmentu rynku. Rok 2017 obfitował w serię nowości w portfolio AleBrowaru. Jest to związane m.in. z otwarciem własnego zakładu produkcyjnego w Lęborku. W pierwszym półroczu fani marki mieli już okazję skosztować trunków West Coast IPA „What-a-Shot”, White IPA „Hula Hop”, Milkshake Pale Ale „Shake The World” oraz New England IPA „Not So Scary”. Z kolei w połowie sierpnia na rynku zadebiutował Hazy Juicy Double IPA „El Fruto”. Wszystkie piwa są oferowane w ramach podstawowej linii produktowej AleBrowaru i rozwijają koncept kreatywny towarzyszący marce od jej wejścia na rynek. Autorem charakterystycznych ilustracji jest Łukasz Belcarski. „Dzięki zaufaniu jakim

10. Mi´dzynarodowe Targi Opakowaƒ

17-18 kwietnia 2018 Warszawa

obdarzył nas klient udało się zbudować silną i rozpoznawalną markę. Z perspektywy ostatnich 5 lat można też śmiało powiedzieć, że etykiety AleBrowaru i zaproponowana przez nas konwencja miały duży wpływ na styl komunikacji browarów rzemieślniczych w Polsce. Nowe realizacje dowodzą, że koncept kreatywny z postaciami może być cały czas atrakcyjną i wyróżniającą się propozycją na rynku. Z przyjemnością siadamy do kolejnych projektów”, podkreśla Sébastien Ploszaj, dyrektor kreatywny w Ostecx Créative, oceniając współpracę na linii browar-agencja oraz ostatnie realizacje.

09/17 Packaging Polska

Czarne szkło nadaje butelkom do piwa luksusowego charakteru.

są jedynie w pewnym regionie. Wyróżnia je także wyjątkowa oferta smakowa i kryjąca się za produktami historia marki. Czarne szkło zapewnia wysoką ochronę przed światłem i promieniowaniem UV, a tym samym przyczynia się do wydłużenia przydatności produktu do spożycia. Dzięki specjalnym procesom produkcyjnym, producent butelki jest w stanie produkować mniejsze ilości tychże opakowań. „Siłą napędową aktualnego trendu są zmieniające się zachowania konsumentów, którzy więcej wagi przykładają do jakości niż ilości i preferują zdrowy styl życia. Czarne szkło to doskonały materiał dla rozwiązań premium biorąc pod uwagę nieustannie rosnący popyt na nowoczesne opakowania, które naprawdę się wyróżniają”, podsumowuje Brouwer.

IL UB

E U SZ O

W

10

A

D

la producentów produktów premium oraz piw kraftowych coraz większe znaczenie mają wysokiej jakości opakowania, które wyróżniają się na sklepowym regale. Jeden ze specjalistów w dziedzinie opakowań szklanych, firma O-I oferuje w tym zakresie nietuzinkowe rozwiązania. Indywidualna forma i kolor butelki, tak jak skoordynowana z resztą etykieta oraz pasujące zamknięcie są dla marki niczym wizytówka. „Dobrym przykładem innowacji jest coraz częstsze zastosowanie czarnego szkła. Z badań rynkowych wynika, że jest ono postrzegane jako materiał wysokiej jakości”, wyjaśnia Robet Brouwer, specjalista ds. biznesu w firmie O-I-Europe. Jednym z producentów, który zastosował czarne szło do stworzenia opakowań dla swoich produktów, jest holenderski browar kraftowy Steffelaar. Piwa kraftowe różnią się od tradycyjnych trunków tym, że dostępne

J

Czarno na białym

© Reid & Bradford

zButelki do piw kraftowych

EDYCJA

Miejsce Targów:

Organizator:

www.packaginginnovations.pl 115


SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

zNowe smaki w nowych opakowaniach

Piwna rewolucja Od kilku lat mamy do czynienia z prawdziwą piwną rewolucją w kraju. Polski biznes złocistego „napoju bogów” odnotowuje największe od lat dochody głównie za sprawą niezwykłej popularności piw kraftowych, wytwarzanych przez niewielkie, regionalne browary. Coraz częściej zamiast kilku „koncernowych” obecnych od długiego czasu na polskim rynku marek, klienci wybierają piwa niezależnych producentów. W celu wyróżnienia ich produktów na sklepowych półkach prześcigają się oni nie tylko w tworzeniu coraz to nowych, wymyślnych smaków, lecz także w designie opakowań.

© Browar Pinta

W

gdzieś daleko, lecz przede wszystkim wyróżniały się na tle krajowych opakowań, których projektanci niespecjalnie przykładali wagę do estetycznego wzornictwa. W większości przypadków mieliśmy do cz ynienia z duż ym lo got yp em marki umieszczonym w centralnym miejscu okrągłej lub prostokątnej etykiety. Kreatywność ówczesnych grafików przejawiała się najczęściej w ozdabianiu ich zamkami lub innymi regionalnymi zabytkami, kojarzącymi się z pochodzeniem danego browaru. Kolejnym popularnym symbolem stały się kłosy jęczmienia, pszenicy lub szyszki chmielu. Do historii przeszła ikoniczna etykieta piwa „Lech” z charakterystyczną pomarańczową obwódką, zdobiąca butelki na większości półek sklepowych nie tylko w Wielkopolsce.

© Design Ideas

© Powiślańska

Efekt kooperacji jednego z najpopularniejszych polskich browarów Pinta z włoskim Birra Armacord. Mimo dość standardowej etykiety, piwo przykuwa uwagę ciekawą butelką o pojemności 355 ml, przypominającą miniaturową wersję szampana. Dodatkowym atutem wizualnym jest także grawer.

nie tak do końca zamierzchłych czasach epoki PRL, projekt opakowania oraz etykiety miał drugorzędne znaczenie. Krajowe wytwórnie miały niewiele do zaoferowania poza piwem, oranżadą lub wodą sodową opatrzonymi najprostszymi naklejkami, oferującymi niemal wyłącznie aspekt czysto informacyjny. Wejście w posiadanie egzotycznie wyglądającego piwa lub innego napoju w puszce kupowanego za obcą walutę w Pewexie lub przywiezionego przez wujka zza granicy było synonimem prawdziwego, dostępnego nielicznym luksusu. Opakowania po piwie i innych napojach szybko stały się kolekcjonerskim rarytasem. Barwne, przyciągające wzrok etykiety były nie tylko obietnicą nowego, wspaniałego świata funkcjonującego

Dziełem agencji Flov jest także szata graficzna z motywem Latającego Holendra, przeznaczona dla Portera Bałtyckiego produkowanego przez browar Soli Piwko.

116

Niezwykle ciekawą identyfikację wizualną posiadają także piwa produkowane przez browar Gościszewo. Seria utrzymanych w jednakowej stylistyce etykiet z charakterystycznymi postaciami zaprojektowana przez Marię Mileńko z agencji Ostecx Créative przyczyniła się do sukcesu piwa.

Packaging Polska 09/17


© Design Alley

© Brand New Attitude

SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

Na etykietach piw produkowanych przez Browar Szpunt królują motywy motoryzacyjne, kojarzące się nieco z estetyką filmów akcji z lat 80. Autorem szaty graficznej piwa jest Agencja Flov, która współpracowała także z browarami Probus, Wrężel czy Birbant.

gigant

Obecnie na skutek błyskawicznego rozwoju browarów rzemieślniczych i regionalnych, Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce światowych producentów piwa, niewiele ustępując pod tym względem dotychczasowym gigantom w tej dziedzinie, takim jak Niemcy lub Czechy. Niewielkie browary podbiły krajowy rynek – w ciągu ostatnich pięciu lat ich udział w sprzedaży piwa w Polsce wzrósł z symbolicznego procenta do ponad 8 proc. Analitycy obserwujący rozwój branży przewidują, że do roku 2020 liczba ta wzrośnie do 20 proc. Propozycje niewielkich, krajowych browarów cieszą się uznaniem także za granicami Polski. Czym wytłumaczyć niezwykłą popularność niewielkich browarów? Przede wszystkim małą różnorodnością polskiego rynku do 2010 roku, znudzeniem klientów propozycjami koncernów oferujących podobne wrażenia smakowe, podniesieniem poziomu życia, a także wzrostem świadomości konsumentów a zwłaszcza młodych ludzi. Sklepowe półki uginają się pod ciężarem kilkudziesięciu zupełnie różnych gatunków piwa. Wśród nich znajdziemy produkty lekkie o smakach egzotycznych owoców, tradycyjne lagery, ciemne stouty, piwa wzbogacone aromatem kawy, smakiem szampana, a nawet z opcją bezglutenową lub dodatkiem laktozy. W największych sieciach supermarketów sporym zainteresowaniem cieszą się specjalne stoiska przeznaczone dla regionalnych browarów. Dzięki modzie na piwa rzemieślnicze, na rynek z powodzeniem powróciło wiele zapomnianych od lat marek, a najwięksi gracze w obawie przed rosnącą konkurencją wprowadzili do swojej oferty nowe smaki. Coraz więcej pubów zdecydowało się na poszerzenie oferty alkoholi o piwa kraftowe, z kolei w największych miastach coraz częściej natrafić można na specjalistyczne sklepy dla koneserów piwnych wrażeń, oferujące szeroki wybór rozmaitych gatunków piw z całego świata. Mimo że kosztują o wiele więcej niż masowo produkowane piwa z największych krajowych browa-

09/17 Packaging Polska

rów, oferują lepsze wrażenia nie tylko smakowe, lecz także estetyczne.

z Etykieta dziełem sztuki W przypadku piwa, wyróżniające się opakowanie jest jedną z najważniejszych gwarancji jego sukcesu i jest niezwykle istotnym elementem budowania tożsamości wizualnej marki. To właśnie ono jest najskuteczniejszym orężem w walce z konkurencją oraz jednym z decydujących czynników przyciągających uwagę klienta. Dzięki efektownym opakowaniom polskie piwa zostały wielokrotnie docenione także za granicą. Oprócz udanego projektu etykiety, niezwykle istotnym czynnikiem jest także kształt samej butelki. Mimo że na sklepowych

półkach zauważyć można kilka dominujących, tradycyjnych modeli wybieranych ze względu na cenę oraz powszechną dostępność, coraz więcej producentów decyduje się na wprowadzenie niestandardowych rozwiązań, podkreślając tym samym oryginalność oferowanego przez nich piwa. Jeśli chodzi o wzornictwo etykiet, podstawowym atutem jest ilustracja połączona najczęściej z niebanalną typografią. Równie ważne są także oryginalne nazwy pełne humorystycznych skojarzeń, gier słów i nawiązań do kultury i historii. Popularność rzemieślniczych browarów sprawiła, że dziś piwo może warzyć praktycznie każdy. W sieci natrafić można także na edytory pozwalające na stworzenie własnej etykiety w kilku prostych krokach. Nie da się ukryć, że współczesny rynek piwnych opakowań to prawdziwy temat rzeka. W dodatku piwna. © RateBeer

z Polska, czyli piwny

Z odświeżonym wizerunkiem po latach nieobecności na rynek powróciło także piwo EB kojarzące się z latami 90. Nowy projekt jest dziełem Wojtka Mierowskiego, Jacka Stankiewicza i Mateusza Bieniusa z agencji BNA.

Piwo Jolly Roger, czyli Bałtycki Porter produkowany przez browar Kraftwerk może poszczycić się wysmakowaną szatą graficzną i stanowi połączenie tematyki marynistycznej z estetyką steampunk.

117


SYSTEMY TRENDY PAKUJĄCE

zNapoje prosto z saszetki

Letnie orzeźwienie © DrinkPreneur

Firma UNI Packaging opracowała cyfrowo zadrukowywane doypacki na mrożone napoje alkoholowe typu slushy marki Ice&Easy. Jest to pierwszy tego typu produkt na świecie – konsumenci zamrażają napój wraz z opakowaniem, a następnie wyciskają koktajl do szklanki, by otrzymać wysokoprocentowe orzeźwienie.

S

eria mrożonych alkoholowych koktajli, obejmująca smaki: truskawkowy, daiquiri, piña colada, margarita i mojito, została wyróżniona nagrodami Grocer Drink Award oraz Grocer NPD Award. Obecnie, planując dwie nowe, limitowane edycje napojów – Frozen Fizz (o smaku prosecco) i Frozen Rosé – producent po raz kolejny zwrócił się z propozycją opracowania zadrukowanego cyfrowo opakowania do firmy UNI Packaging. Tym razem chodziło o stworzenie doypacku klasy premium, ale szybkiego w produkcji – obydwa wymagania zostały spełnione dzięki elastyczności i skalowalności druku cyfrowego. Po zwieńczonych sukcesem próbach opracowano nowe oprzyrządowanie do doypacków o pojemności 250 ml i nietypowym kształcie umożliwiającym wygodny chwyt. Przy użyciu innowacyjnego systemu Digiflex, opakowania zostały zadrukowane drukiem odwróconym, pokryte lakierem matowym i laminatem – w ten sposób powstały 4-warstwo-

Firma UNI Packaging zaprojektowała doypacki klasy premium, które doskonale sprawdzają się jako opakowania do napojów alkoholowych. we doypacki. Saszetki wyposażone zostały w odrywane zamknięcie dla wygodniejszego otwierania. Dzięki zaletom druku cyfrowego, limitowane edycje napojów w nowych opakowaniach pojawiły się na sklepowych półkach w samą porę, by zaradzić letnim upałom, a także przyciągnąć wzrok konsumentów oryginalnym designem.

zRebranding marki Karmi

Słodko-gorzki wizerunek

S

wój nietypowy smak łączący lekką piwną goryczkę z delikatną nutą słodyczy, Karmi uzyskuje dzięki warzeniu tradycyjną metodą i stosowaniu klasycznych piwowarskich składników – chmielu i kilku rodzajów słodów: pilzneńskiego, monachijskiego, karmelowego i palonego. Męsko-kobiecy charakter marki podkreślają nowe opakowania. Minimalistyczna grafika, butelka wykonana z ciemnego szkła oraz etykieta z ilustracjami kło-

118

sów jęczmienia oraz szyszki chmielu podkreślają piwny charakter Karmi i zachęcają do spróbowania zarówno panie jak i panów. „Naszą nową kampanią chcemy rozprawić się ze stereotypowym postrzeganiem marki. Pokazujemy, że Karmi jest nie za słodkie i nie za gorzkie”, podkreśla Aleksandra Niemczyk, menedżer marki. Nową strategię marki stworzyła firma doradcza Kubuj Strategia, a za rebranding odpowiada agencja Dragon Rouge.

© Carlsberg

W ramach odświeżenia wizerunku, Carlsberg Polska wprowadził na rynek nowe opakowania piwa Karmi, którym towarzyszy hasło: „Nie za słodkie, nie za gorzkie”. Jest to element kampanii, która ma zwrócić uwagę konsumentów, że bezalkoholowy trunek jest idealny zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn.

Butelki z ciemnego szkła oraz minimalistyczne etykiety z ilustracjami kłosów jęczmienia oraz chmielu podkreślają męsko-kobiecy charakter marki.

Packaging Polska 09/17



DESIGN I MARKETING

zEuropean Carton Excellence Awards

Wykreowane z kartonu W finale 21. edycji konkursu European Carton Excellence Awards znalazło się aż osiem opakowań kartonowych, wykonanych z materiałów produkowanych przez firmę Metsä Board. Zwycięskie projekty zostały zgłoszone w kategoriach: ratunek dla planety, największe innowacje, uroda i kosmetyki, żywność i napoje oraz ochrona zdrowia i farmacja. Wręczenie nagród odbędzie się podczas Kongresu ECMA w dniu 21 września w Salzburgu.

D

o konkursu European Car ton Excellence Awards zostało zgłoszonych kilkaset produktów. Jurorzy ocenili je pod względem innowacyjności, wygody uży tkowania, promocji marki oraz istotnej roli tektury opakowaniowej jako materiału zgodnego z koncepcją zrównoważonego rozwoju. „Jesteśmy niezwykle zadowoleni, że tak

wiele opakowań kartonowych, wykonanych z naszych tektur, trafiło do finału”, podkreśla Mika Paljakka, wicedyrektor ds. sprzedaży w firmie Metsä Board. „W obliczu rosnącego popytu na produkowane w zrównoważony sposób, bezpieczne i wydajne opakowania, z radością obserwuję jak projektanci i producenci stawiają wyzwania konwencjom i wyznaczają nowe

standardy kreatywności. Aby pomóc naszym klientom w tworzeniu innowacyjnych, odnawialnych i nowoczesnych rozwiązań opakowaniowych, wprowadziliśmy niedawno inicjatywę „Better with Less”, dzięki której wspólnie opracowujemy opakowania, które spełniają potrzeby marek i wymagania przyszłości”, dodaje Mika Paljakka. © Pro Carton

Projekt opakowania zastępującego puszkę Fox

Producent opakowania: Graphic Packaging International Właściciel marki: Fox’s Biscuits Kategoria: Ratunek dla planety

© Pro Carton

Kierując się polityką zrównoważonego rozwoju, producent ciastek Fox’s Biscuits postanowił zastąpić metalową puszkę kartonowym opakowaniem. Nowe rozwiązanie jest dostarczane w płaskiej formie, zmniejszając w ten sposób powierzchnię potrzebną do transportu. Pudełko posiada podwójne wieczko, zapewniając dodatkowy obszar do nadrukowania informacji, które są doskonale widoczne po otwarciu opakowania przez konsumenta.

Opakowanie herbaty Lipton Earl Grey Producent opakowania: Duran Dogan Printing and Packaging Właściciel marki: Unilever Kategoria: Ratunek dla planety

Opakowanie zostało zaprojektowane z myślą o zastąpieniu metalowego pudełka. Głównym celem było połączenie oryginalnego projektu z materiałem wspierającym zrównoważony rozwój. Metalizowane podłoże zostało uzyskane, dzięki zastosowainu lakieru gloss i lakieru matowego. Całość atrakcyjnie prezentuje się na półce, a opakowanie jest bardziej wytrzymałe i funkcjonalne niż jego oryginalna wersja.

120

Packaging Polska 09/17


© Pro Carton

DESIGN I MARKETING

Kartonowa koszulka soku owocowego Pago

Producent opakowania: Mayr-Melnhof Packaging Austria Właściciel marki: Eckes-Granini Austria Kategoria: Największe innowacje

© Pro Carton

Projekt wpisuje się w strategię reklamową marki Pago, podkreślając nowe hasło firmy: „love life” (ang. kochaj życie). Ten łatwy w produkcji, ekonomiczny kartonowy rękaw stanowi doskonałe narzędzie marketingowe. Przyciąga uwagę konsumentów, zachęcając do interakcji oraz zwiększając świadomość marki.

Retro Revival

Producent opakowania: Omaks Packaging Właściciel marki: IK Skin Perfection Kategoria: Uroda i kosmetyki

© Pro Carton

Retro Revival to kosmetyki pochodzenia naturalnego zamknięte w opakowaniach, które podkreślają ich ekologiczny charakter. Zarówno zewnętrzna, jak i wewnętrzne warstwy pudełka zostały wykonane z niepowlekanego kartonu FSC, który w całości nadaje się do recyklingu. Eleganckie wytłoczenia podkreślają tradycyjny styl opakowania i wyróżniają je spośród konkurencji.

Roval – Ovaldose

Producent opakowania: Mayr-Melnhof Packaging International Właściciel marki: SCA Packaging Kategoria: Uroda i kosmetyki Projekt opakowania na chusteczki higieniczne udowadnia, że elegancja może iść w parze z funkcjonalnością. Unikalna forma pudełka i kolorowe grafiki wyróżniają produkt spośród konkurencji. Szczególnie warto zwrócić uwagę na owalny kształt opakowania, niespotykany dotąd w artykułach tego rodzaju. Do produkcji wykorzystano karton, który w całości nadaje się do recyklingu.

09/17 Packaging Polska

121


© Pro Carton

DESIGN I MARKETING

Beta Teas of the World Collection Producent opakowania: Printpark Właściciel marki: Beta Tea Kategoria: Żywność i napoje

© Pro Carton

Czternaście różnych rodzajów herbat zapakowanych w wymyślne, misternie zdobione opakowania – oto projekt Beta Teas of the World Collection. Choć każde pudełko posiada zupełnie inną grafikę, wysokiej jakości druk, specjalny lakier i haptyczna powierzchnia nadają im spójnego charakteru. To, co sprawia, że marka jest jeszcze bardziej atrakcyjna, to „rodzinny” wygląd opakowań.

JDE Z1 Packaging

Producent opakowania: STI Group Właściciel marki: JDE – Jacobs Douwe Egberts Kategoria: Żywność i napoje

© Pro Carton

Elegancka czerń z tłoczeniami, złocone logo i subtelne wnętrze to doskonały przepis na opakowanie na kapsułki z kawą. Firma L’Or łączy prawdziwą przyjemność delektowania się napojem z wysokiej jakości opakowaniem. Pomysłowy i niezwykle kompaktowy układ wycięć na kapsułki zapewnia wygodny dostęp do produktu. Oprócz estetycznego wyglądu, opakowanie charakteryzuje możliwość wydajnej produkcji i szybkość napełniania na poziomie 9 tys. pudełek na godzinę.

Ventofor-Combi Pack

Producent opakowania: Lithosan Basim Yayim Ambalaj Sanayl ve Tic. Właściciel marki: Bilim llac San. ve Tic. Kategoria: Ochrona zdrowia i farmacja Oryginalne opakowanie jest podzielone na dwie części, w których znajdują się dwa rodzaje leków w blistrach, oddzielone od siebie separatorem z tworzywa sztucznego. Specjalny projekt pudełka zapobiega mieszaniu się leków, a unikalna struktura pozwala na utrzymanie ich w odpowiednim miejscu i umożliwia wygodny dostęp do produktów.

122

Packaging Polska 09/17



DESIGN I MARKETING

zWorldStar Packaging Award 2017

POStawili na POS © Styleicons

Materiały POS i SRP, takie jak kartonowe standy, ekspozytory, displaye naladowe czy kosze zasypowe sprawdzają się dla różnych celów reklamowych. Mogą przybrać najróżniejsze formy w zależności od rodzaju prezentowanego produktu czy aktualnego trendu w marketingu. Pełnią istotną funkcję, gdyż organizują przestrzeń sklepu i eksponują towary zachęcając tym samym do zakupu. W niniejszym wydaniu prezentujemy zwycięzców konkursu WorldStar Packaging Award 2017 w kategorii Point of Sale.

Skrzynia pełna skarbów Nazwa: TIGI Bed Head For Men Crate Firma: BoxMart Kraj: Wielka Brytania

© Neue Verpackung

Firma BoxMart zaprojektowała specjalny ekspozytor, który wyglądem przypomina tradycyjną, drewnianą skrzynię na piwo. W rzeczywistości został wykonany z tektury falistej, która pełni funkcję ochronną podczas transportu dla 36 produktów kosmetycznych. Ekspozytor jest łatwy do złożenia i dodatkowo przyciąga uwagę klientów, zachęca by dotknąć i sprawdzić co znajduje się w środku. Dzięki zdejmowanej pokrywie, może służyć także jako samodzielne stoisko handlowe.

Modułowy POS Nazwa: THIMM flexDisplay – fresh Firma: THIMM – The Highpack Group; THIMM Verpackung Kraj: Niemcy

© Printing News

Display THIMM flexDisplay – fresh służy nie tylko do chłodzenia produktów – ma na celu także wsparcie kampanii cross-sellingowych. Ekspozytor został wykonany z tektury falistej, a modułowa konstrukcja pozwala na szybką wymianę elementów. Niewątpliwą zaletą jest możliwość modyfikowania grafik pod inne linie produktów.

Królowa kwiatów Nazwa: Queen display Firma: Mondi Kraj: Turcja „Królowa” to display przeznaczony do transportu kwiatów ciętych. Został wykonany z wielowarstwowej tektury falistej. Łączy w sobie dwie funkcje – zapewnia transport towaru i jego bezpieczeństwo, a także gwarantuje atrakcyjną widoczność produktu w punkcie sprzedaży bez konieczności wyjmowania z kartonu.

124

Packaging Polska 09/17


DESIGN I MARKETING

© Neue Verpackung

Wśród warzyw i owoców Nazwa: Maggi Familien fix und frisch display Firma: DS Smith Kraj: Niemcy

© German Packaging Award

Ten nietuzinkowy display wyróżnia się grafikami przedstawiającymi skrzynki z owocami i warzywami. Kolorowe ilustracje mają na celu nie tylko przyciągnięcie uwagi klientów, ale także zachęcenie ich do przygotowania zdrowych posiłków dla całej rodziny. Estetyczny projekt i wykonanie doskonale wpisują się w strategię marketingową firmy Maggi.

Angielska elegancja Nazwa: After Eight Design Store Firma: Panther Packaging Kraj: Niemcy

© Unipack

Display „After Eight” został zaprojektowany w stylu charakterystycznym dla starego, angielskiego sklepu, w którym sprzedawane są produkty „szyte na miarę”. Na jednej ścianie widać zielone drzwi, druga natomiast stanowi okno wystawowe z manekinem ubranym w sukienkę. Ujmująca grafika i eleganckie kolory zwracają uwagę klientów i zachęcają do zakupów.

Wyeksponowana sałata Nazwa: Complex packaging for lettuce Firma: Gotek Kraj: Rosja Oryginalne opakowanie na sałatę zaprojektowane przez firmę Gotek składa się z dwóch elementów – pudełka z tektury falistej i tacki z włókna formowanego. Specjalne perforacje umożliwiają zdjęcie górnej części, a nacięcia przekształcają dolne fragmenty skrzynki w ekspozytor SRP. Zapewnia to atrakcyjny wygląd produktu bez konieczności wyjmowania go z kartonu.

09/17 Packaging Polska

125


DESIGN I MARKETING

zART OF PACKAGING 2017

Zaistnieć w branży Laura Kolasińska, autorka zwycięskiego projektu opakowania na mydło Baba Jaga, przekonuje, że udział w konkursie ART of PACKAGING niesie ze sobą wiele możliwości rozwojowych. W wywiadzie dla magazynu PACKAGING POLSKA dzieli się kilkoma spostrzeżeniami na temat pierwszych kroków i swoich doświadczeń w pracy projektanta.

■ PP: Jakie możliwości, według Pani, daje debiutantom uczestnictwo w konkursie? ■ LK: Na pewno możliwość zaistnienia w branży opakowaniowej, pokazania swoich prac szerszemu gronu odbiorców oraz, przy odrobinie szczęścia, zdobycia cennych kontaktów, które mogą zaowocować atrakcyjną współpracą w przyszłości. Sama nominacja w konkretnej kategorii niekiedy wystarczy, by zostać zauważonym. Zatem jeśli myślimy o projektowaniu opakowań, to ART of PACKAGING jest konkursem, gdzie warto się sprawdzić, ponieważ zapewnia nam obiektywną ocenę wymagających jurorów, którzy mają ogromne doświadczenie w branży.

126

© Laura Kolasińska

■ PP: Czy po wygraniu całego konkursu ART of PACKAGING planuje Pani zgłosić swój projekt również w przyszłym roku? ■ LK: Wspominany przeze mnie wcześniej punkt graniczny został osiągnięty, następstwem tego powinno być ustalenie kolejnych i zebranie nowych, wartościowych wniosków. Czas pokaże. ■ PP: Czy uważa Pani, że wygrana może stanowić przepustkę do kariery w branży opakowaniowej? ■ LK: Na pewno jest to duża szansa na rozwój i zaistnienie w branży. Pomimo, iż zawodowo zajmuję się czymś innym, z pew-

© Laura Kolasińska

■ Packaging Polska: Co skłoniło Panią do wzięcia udziału w konkursie ART of PACKAGING po raz trzeci? ■ Laura Kolasińska: To samo, co trzy lata wcześniej. Mianowicie, chęć sprawdzenia samej siebie i czasu, jaki jest mi potrzebny, by udoskonalić daną umiejętność, zebrać doświadczenie i odnotować pierwsze osiągnięcia. Natomiast punkt graniczny, którym byłaby wygrana w konkursie, miał dodatkowo utwierdzić mnie w przekonaniu, że jest to słuszna droga i może warto zająć się projektowaniem graficznym zawodowo. Dziś z radością stwierdzam, że okres tych trzech lat pracy i doświadczeń (nie tylko w kwestii opakowań, ale projektowania komunikatu wizualnego w ogóle) faktycznie zaprocentował bardziej świadomym podejściem do procesu projektowego i to jest dla mnie najważniejsze, a wygrana w konkursie ART of PACKAGING stanowi na to niezaprzeczalny dowód. Projektowanie grafiki użytkowej daje duże możliwości i łączy w sobie wiele dziedzin, zatem trudno jest postawić sobie sztywne ograniczenia co do specjalizacji. Ja tego nie potrafię i teraz wiem, że nie zawsze się to sprawdza.

Atutem pojedynczych opakowań jest ich utylitarny charakter – wszystkie części etykiety stanowią osobne elementy, co pozwala na dostosowanie opakowania do każdego rodzaju mydła.

Packaging Polska 09/17


■ PP: Czy może Pani zdradzić, na co w szczególności zwraca Pani uwagę projektując opakowanie? ■ LK: Projektowanie opakowań wymaga od nas stworzenia skutecznego komunikatu wizualnego ubranego w praktyczną formę przestrzenną. Cała trudność polega na tym, aby najważniejsze jego aspekty – czytelność, funkcjonalność, atrakcyjność – były obecne i połączone ze sobą w dobrych proporcjach. To jest to, co interesuje mnie najbardziej i co staram się osiągnąć w procesie projektowym. Gdybym miała wskazać, na czym bazuję podczas projektowania, na pewno będzie to zdroworozsądkowe myślenie, obserwacja otoczenia i moje własne doświadczenie. Projektując daną rzecz określam cel, który ma spełnić i staram się dobrać odpowiedni nośnik. Następnie podsumowuję zalety i wady rozwiązań istniejących już w danym temacie i łączę ze sobą te najbardziej optymalne. Staram się je udoskonalić, by koniec końców nadać całości formę zgodną z moim wyczuciem i upodobaniem. Porównałabym cały ten proces z rozwiązywaniem łamigłówek, które mają więcej niż jedną odpowiedź, a moim zadaniem jest wpaść na taką, która będzie błyskotliwa, oryginalna i jednocześnie każdemu nasunie pytanie: „czemu sam na to nie wpadłem?”. To zawsze stanowi nie lada wyzwanie, ale w równym stopniu dostarcza także satysfakcję, jeśli uda się to osiągnąć.

oni, mając świadomość wagi narzędzia, które otrzymują do dyspozycji, odpowiedzialnie kształtowali gusta odbiorców. Dlatego też kibicuję i mocno trzymam kciuki za to, by z roku na rok, pomysłów i projektów było jeszcze więcej, w parze z jeszcze wyższym poziomem prac debiutantów i trudniejszymi wyborami w kwestii zwycięzców. © Laura Kolasińska

ich kompetencji i pomysłów na nowe rozwiązania. Tym samym zwraca uwagę na potrzebę, jaką jest świadome projektowanie opakowań, a którego według mnie nadal jeszcze trochę brakuje, patrząc chociażby na półki w sklepach. Niewątpliwie tyczy się to również kategorii profesjonalistów, ale aby było ich wielu, najpierw należy uwrażliwiać młodych, by następnie

© Laura Kolasińska

■ PP: Czy ma Pani jakieś propozycje lub sugestie odnośnie przyszłych edycji konkursu ART of PACKAGING? ■ LK: Tak, jedną – szerszą promocję wśród młodych projektantów, bo konkurs sam w sobie jest świetnym sprawdzianem

© Laura Kolasińska

nością nie porzucę projektowania opakowań. A to dlatego, że sprawia mi to satysfakcję i wzbogaca moją pracę o nowe doświadczenia. Nie ukrywam, że wygrana stanowi bardzo silny bodziec, by próbować swoich sił w innych konkursach, wkładając w to jeszcze więcej poświęcenia, energii i czasu, co jest niezwykle cenne i budujące.

© Laura Kolasińska

DESIGN I MARKETING

09/17 Packaging Polska

127


DESIGN I MARKETING

zART OF PACKAGING 2017

Jakość jest najważniejsza „Każda wygrana czy wyróżnienie napędza nas do dalszej pracy, poszukiwania nowych, ciekawych rozwiązań", mówi Joanna Stanowicka-Ozga z firmy TAKT, która zwyciężyła w ostatniej edycji konkursu ART OF PACKAGING, dzięki opakowaniu WAJDA. O polskiej branży opakowaniowej i szansach, jakie daje konkurs ART OF PACKAGING opowiada Czytelnikom magazynu PACKAGING POLSKA.

liśmy udział kończący się sukcesami, jest doskonałą odpowiedzią na potrzeby rynku. ■ PP: Co skłoniło Państwa do wzięcia udziału w konkursie ART OF PACKAGING? ■ J.S.-O.: TAKT jest nowoczesną, prężnie rozwijającą się drukarnią opakowań. Produkujemy opakowania z tektury litej, kaszerowane okleiną, stąd konkurs ART OF PACKAGING jest dla nas doskonałym miejscem na pokazanie naszych prac, jak również nawiązanie nowych kontaktów. Posiadamy własny dział projektow y, któr y tworzy młody i dynamicznie rozwijający się zespół. To wszystko sprowadza się do tego, że tworzymy ogrom bardzo ciekawych opakowań.

© Takt

© Takt

■ Packaging Polska: Czy uważają Państwo, że konkurs ART OF PACKAGING jest potrzebny na polskim rynku opakowaniowym? ■ Joanna Stanowicka – Ozga: Oczywiście że tak. Aktualnie, atrakcyjne i funkcjonalne opakowanie stało się kluczowym elementem w promowaniu produktów. To nieodzowna część każdej strategii marketingowej produktu i wizji marki, ponieważ pakowanie jest integralną częścią produktu. Myśląc o produkcie, mówimy także o jego opakowaniu. Obserwując aktualne tendencje na rynku, widzimy, że opakowanie stało się „przedłużeniem życia” produktu w świadomości klienta czy na półce. Konkurs ART OF PACKAGING, w którym dwukrotnie wzię-

128

Packaging Polska 09/17


■ PP: Czy zgłaszane w konkursie ART OF PACKAGING prace odzwierciedlają poziom i tendencje przemysłu opakowaniowego w Polsce? ■ J.S.-O.: Zgłaszane w konkursie prace nie tylko odzwierciedlają tendencję przemysłu opakowaniowego w Polsce, ale również obrazują tempo tego rozwoju, które w ostatnich latach jest duże.

© Takt

■ PP: Jak oceniają Państwo poziom prac zgłoszonych do tegorocznej edycji konkursu ART OF PACKAGING? ■ J.S.-O.: Wnikliwie obserwujemy poziom zgłaszanych prac do konkursu i czerpiemy z tego wiedzę, która może być przydatna w naszych produkcjach. Widzimy, że poziom z roku na rok jest wyższy, wzrasta również ilość zgłaszanych prac, a tym samym konkurencja w konkursie. Opakowanie które zgłosiliśmy do konkursu i które zwyciężyło wśród Profesjonalistów oraz w kategorii Opakowań Premium – WAJDA, doskonale obrazuje ten poziom.

© Takt

© Takt

DESIGN I MARKETING

■ PP: Jako profesjonaliści jak oceniacie możliwości, które daje debiutantom uczestnictwo w konkursie ART OF PACKAGING? ■ J.S.-O.: Konkurs daje możliwość pokazania się na rynku, przedstawienia swoich pomysłów, a tym samym zaistnienia w branży opakowaniowej. To również dobra okazja do pokazania swojego potencjału profesjonalistom, co może zaowocować współpracą, na co, jak sądzę, debiutanci liczą zgłaszając swoje prace do konkursu.

© Takt

■ PP: Czy możecie Państwo zdradzić, na co w szczególności zwracają Państwo uwagę tworząc opakowanie? ■ J.S.-O.: Wielokrotnie przytaczam i wręcz powtarzam się w tym zakresie, iż dla nas kluczowa jest jakość wytwarzanych opakowań. Do tego dokładamy ciekawe rozwiązania projektowe oraz łączymy to z odpowiednio dobranymi surowcami i uszlachetnieniami. W efekcie tego powstają u nas perły wśród opakowań. Jesteśmy z tego bardzo dumni, a dodatkowo każda wygrana czy wyróżnienie napędza nas do dalszej pracy, poszukiwania nowych, ciekawych rozwiązań.

■ PP: Czy macie Państwo jakieś propozycje lub sugestie odnośnie przyszłych edycji konkursu ART OF PACKAGING? ■ J.S.-O.: Konkurs ART OF PACKAGING jest zawsze świetnie zorganizowany. To idealne miejsce, by pokazać swoje produkty światu, dlatego nic dodać, nic ująć. Polecamy!

09/17 Packaging Polska

129


DESIGN I MARKETING

zIn&Outz W czasach, kiedy rynek artykułów spożywczych jest nasycony najróżniejszymi towarami, cena i jakość to nie jedyne kryteria jakimi kierują się konsumenci w procesie podejmowania decyzji zakupowych. Opakowanie jest jednym z najważniejszych aspektów działań marketingowych dla producentów żywności. Poprzez zmianę jego kształtu, kolorystyki czy wielkości można

wpływać na zachowania nabywców. Ponadto opakowanie stanowi już nie tylko warstwę ochronną znajdującego się w środku produktu, ale coraz częściej staje się wyznacznikiem jakości towaru, przynależności do określonej warstwy społecznej czy mody. A wszystko po to, by konsumenci podejmowali decyzje zakupowe pod wpływem impulsu. © Polski Koszyk

 © Sotelli

z Kulinarne inspiracje Projektanci opakowań postanowili udowodnić, że przechowywanie makaronu w nieestetycznych, półprzezroczystych opakowaniach to już przeszłość. Zamiast w torebki wykonane z tworzywa sztucznego, które niejednokrotnie ulegają uszkodzeniu już podczas otwierania, firma Sotelli, producent bezglutenowych makaronów, zapakowała swoje produkty w eleganckie pudełka. Tworząc markę makaronów kukurydzianych bez glutenu, przedsiębiorstwo wykorzystało możliwości, jakie oferuje nowoczesna technologia. Wspólnym mianownikiem dla całej linii opakowań jest biel. Na przedniej ścianie pudełka wycięty został kształt kobiety w szerokiej, rozkloszowanej sukni. Jej ubranie zostało pokryte transparentną folią, tak że wygląda jakby zostało „uszyte” z makaronu. Ten prosty, aczkolwiek efektowny zabieg, nadaje opakowaniu niespotykanego charakteru. Projekt dopełniają napisy wykonane elegancką, czarną czcionką. Design ma na celu podkreślenie, że makaron został wyprodukowany ze specjalnie wyselekcjonowanych składników naturalnego pochodzenia.

130

Firma Sotelli posiada w swojej ofercie także produkty zapakowane w pudełka i torebki z transparentnymi okienkami. Jasne tło kartonika doskonale kontrastuje z czarnym wykończeniem w górnej części i subtelnymi napisami. Całość dopełniają złote elementy oraz zdjęcie obrazujące propozycję podania makaronu. Torebki natomiast, oprócz standardowych czarnych napisów, posiadają zielone oznakowania gwarantujące, że produkt nie zawiera glutenu i nie był genetycznie modyfikowany. Dodatkowo, transparentne okienko zostało ozdobione szkicami różnych rodzajów makaronu. Wprost nie sposób się oprzeć tak apetycznemu opakowaniu!

z Groteskowe rymy Nie wszystkie opakowania skutecznie wyróżniają produkt spośród konkurencji – niektóre potrafią czasami odebrać apetyt. Tak właśnie było w przypadku firmy Rybak-Fructavia, specjalizującej się w produkcji ketchupów oraz przetworów spożywczych. Przedsiębiorstwo postanowiło odejść od

tradycyjnego wyglądu weków na rzecz nowoczesnych etykiet na słoiki. Niestety projektanci poszli o krok za daleko przekraczając cienką granicę dobrego smaku i kiczu. Na tło etykiety śliwek w zalewie octowej o wdzięcznej nazwie „Szalona Iwona” składają się zielone, niebieskie, czerwone i różowe pasy, na których umieszczona została twarz uśmiechającej się konsumentki. W dolnej części znajduje się logo firmy, przedstawiające czarno-biały wizerunek rybaka i rok założenia przedsiębiorstwa. Centralny punkt etykiety stanowi nazwa produktu na granatowym tle ze złotym obramowaniem. W połączeniu ze szklanym słoikiem i żółtym wieczkiem, cały projekt prezentuje się dość groteskowo. Oprócz opakowania, uwagę przyciągają także nietuzinkowe nazwy produktów. Choć mogłoby się wydawać, że Gruszka Januszka, Soczysta Renata, Pyszna Danka, Krzepki Radek i Słodka Ania to postacie rodem z bajek dla dzieci – nic bardziej mylnego! Takie miano noszą zamknięte w słoikach przetwory: gruszki, jabłka, dynia, jak również keczup. Doceniamy kreatywność projektantów, uważamy jednak, że firma Rybak nie złowi zbyt wielu klientów na takie opakowania.

Packaging Polska 09/17


Schur Flexibles Poland jest częścią firmy Schur Flexibles Group – jednego z najważniejszych producentów i dystrybutorów opakowań dla żywności, tytoniu oraz przemysłu medycznego w Europie. Z 13 zakładami produkcyjnymi zlokalizowanymi w Niemczech, Danii, Holandii, Polsce, Grecji, Finlandii i na Słowacji oraz personelem liczącym 1 300 osób, jesteśmy w stanie dostarczyć naszym klientom nowoczesne opakowania dostosowane do ich wymagań. W naszej firmie poszczególne oddziały specjalizują się w konkretnych dziedzinach produktów i obszarów produkcyjnych. Koncepcja „Center od Excellence” czyni nas atrakcyjnym i kompetentnym partnerem do współpracy. Schur Flexibles Poland sp. z o.o. ul. Pilotów 12, 62-006 Bogucin tel +48 61 815 16 00, fax +48 61 815 16 02 www.schurflexibles.com



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.