6 minute read

Chirurgia – wciąż najskuteczniejsza broń na raka piersi

CHIRURGIA

– wciąż najskuteczniejsza broń na raka piersi

Advertisement

- Obecnie leczenie raka piersi opiera się na decyzji wielospecjalistycznej. Najważniejszym etapem jest chirurgia. Niemal każda chora z rakiem piersi będzie miała zabieg operacyjny – wyjaśnia lek. Krzysztof Freygant, specjalista chirurg-onkolog.

Rozmowa z lek. Krzysztofem Freygantem, specjalistą chirurgii ogólnej i chirurgii onkologicznej.

PRO ZDROWIE: W ostatnich la-

tach obserwujemy dynamiczny przyrost wiedzy, rozwój diagnostyki oraz nowych opcji terapeutycznych dotyczących walki z rakiem piersi. Leczenie to już nie tylko farmakoterapia czy chirurgia, ale kompleksowe podejście do procesu terapeutycznego. Jak dziś leczone są kobiety chorujące na raka piersi?

Krzysztof Freygant: Obecnie leczenie raka piersi opiera się na decyzji wielospecjalistycznej. Najważniejszym etapem jest chirurgia. Niemal każda chora z rakiem piersi będzie miała zabieg operacyjny. Tylko w niektórych, wyjątkowych sytuacjach rezygnujemy z operacji. Każda kobieta jest leczona wielospecjalistycznie. Stosujemy kilka sposobów leczenia spośród dostępnych. Pacjentka jest poddana zabiegowi operacyjnemu, radioterapii, często chemioterapii czy hormonoterapii. Coraz więcej kobiet z rakiem piersi ma chemioterapię przedoperacyjną, a każda chora leczona oszczędzająco ma radioterapię po zabiegu.

PZ: Jak wygląda pełna diagnostyka?

Zwykle USG piersi lub mammografia są niewystarczające. Konieczna jest dalsza - pogłębiona diagnostyka.

K.F.: Przesiewowa mammografia czy USG pozwalają nam uwidocznić zmianę w piersi. Jednak żeby poznać charakter zmiany - czy jest łagodna czy złośliwa, należy wykonać biopsję gruboigłową. Jest to tak zwana diagnostyka pogłębiona, która obejmuje

LEK. KRZYSZTOF FREYGANT

SPECJALISTA CHIRURGII OGÓLNEJ I CHIRURGII ONKOLOGICZNEJ ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

również rezonans magnetyczny piersi. Dopiero te badania pozwalają nam postawić rozpoznanie i zaplanować leczenie.

PZ: Rak piersi to choroba, w której wybór odpowiedniego leczenia

zależy od wielu czynników. Najważniejsze z nich to m.in. stopień zaawansowania klinicznego, czy obecności przerzutów. Jak wygląda kwalifikacja do zabiegu? Jak przebiega proces tworzenia planu terapeutycznego?

K.F.: Na wybór sposobu leczenia chorej z rakiem piersi wpływ ma wiele czynników, m.in. wielkość guza, status receptorowy czy obecność przerzutów. Decyzję co do sposobu leczenia podejmuje zespół lekarzy wraz z chorą. W skład zespołu decydującego o leczeniu, czyli tzw. konsylium wchodzi chirurg onkolog, radioterapeuta oraz onkolog. Konsylium bada pacjentkę, analizuje dokumentację i w uzgodnieniu z chorą decyduje o sposobie jej leczenia.

PZ: W postępowaniu chirurgicznym nastąpił duży progres poprzez

wprowadzenie leczenia oszczędzającego bez konieczności usuwania całej piersi oraz dzięki popularyzacji metod chirurgii rekonstrukcyjnej. Co takie zabiegi oznaczają dla pacjentki?

K.F.: Obecnie, jeżeli jest to tylko możliwe, staramy się nie wykonywać amputacji piersi, czyli najbardziej obciążającej dla pacjentki procedury. Rzeczywiście współcześnie najczęściej wykonywanym zabiegiem chirur-

gicznym u chorej z rakiem piersi jest leczenie oszczędzające. W trakcie takiej operacji usuwamy guz z marginesem zdrowych tkanek, oszczędzamy pierś. Jednak musimy pamiętać, że nie u wszystkich pacjentek możliwe jest takie leczenie. U części chorych, u których występują przeciwwskazania do leczenia oszczędzającego, możliwe będzie wykonanie zabiegu mastektomii, ale z jednoczasową rekonstrukcją usuniętej piersi. Usuwamy wówczas cały gruczoł piersiowy, pozostawiając skórę wraz z brodawką, a w lożę podczas tej samej operacji umieszczamy protezę - implant.

PZ: Czy zawsze usuwane są węzły chłonne? Z czym wiąże się takie

postępowanie?

K.F.: Każda chora z rakiem piersi musi mieć zabieg w obrębie węzłów chłonnych dołu pachowego. Jeżeli badania USG czy rezonansu magnetycznego nie wykazują powiększonych węzłów chłonnych, wykonujemy wówczas usunięcie węzłów chłonnych wartowniczych. Są to pierwsze węzły na spływie chłonki z piersi, w których najczęściej lokalizują się przerzuty nowotworowe. Jeżeli w pooperacyjnym badaniu histopatologicznym węzłów wartowniczych nie ma komórek nowotworowych, to z dużym prawdopodobieństwem możemy powiedzieć, że nie ma ich w pozostałych węzłach chłonnych i w całym organizmie. Jeżeli jednak stwierdzamy zdarzyć. Dlatego, o ile jest to możliwe, staramy się ograniczać zakres zabiegu w obrębie pachy. Każda chora wymaga postępowania rehabilitacyjnego, zarówno fizykoterapii, jak i psychoterapii. W naszym szpitalu współpracujemy z ośrodkiem rehabilitacji, jednym z najbardziej doświadczonych w regionie, jeżeli chodzi o rehabilitację onkologiczną. Nasze pacjentki mogą też liczyć na wsparcie psycho-onkologa.

PZ: Zwykle pierwszym krokiem lecze-

nia jest zabieg chirurgiczny. A co z chemioterapią czy radioterapią?

K.F.: Chemioterapia i radioterapia są nieodzownym elementem terapii chorych z rakiem piersi. Niemal każda chora z rakiem piersi wymaga leczenie skojarzonego, czyli np. zabiegu operacyjnego z radioterapią, czy chemioterapii z operacją i radioterapią. Spo-

Przed rozpoczęciem leczenia każda pacjentka powinna mieć konsylium,

czyli naradę lekarzy kilku specjalności.

zmienione nowotworowo węzły chłonne w dole pachowym, najczęściej usuwamy wówczas wszystkie węzły chłonne, czyli wykonujemy limfadenektomię pachową.

PZ: Wspomniał Pan o tym, że dziś pacjentki leczone są komplek-

sowo – przez wielu specjalistów. Czyli mowa o konsylium? Czy takie spotkanie lekarzy zawsze jest zwoływane?

K.F.: Przed rozpoczęciem leczenia każda pacjentka powinna mieć konsylium, czyli naradę lekarzy kilku specjalności, którzy badają chorą, zapoznają się z wynikami badań oraz planują leczenie. Jak już wspominałem wcześniej, niemal każda chora wymaga leczenia wielospecjalistycznego. Dlatego przed rozpoczęciem leczenia musi być opracowany indywidualny plan leczenia.

PZ: Czy po zabiegu konieczna jest rehabilitacja? Czy profilaktyka

obrzęku limfatycznego powinna być wdrożona po każdym zabiegu z zakresu chirurgii piersi?

K.F.: Dotyczy to przede wszystkim chorych po interwencji w obrębie dołu pachowego. Objawy są szczególnie nasilone po limfadenektomii pachowej, czyli usunięciu wszystkich węzłów dołu pachowego. Mniejsze ryzyko występuje po usunięciu węzłów wartowniczych, chociaż też mogą się sób leczenia zależy od wielu czynników oraz woli pacjentki, np. co do zachowania piersi. Wszystkie te aspekty są rozważane w trakcie konsylium lekarskiego. W leczeniu raka piersi nie ma prostej instrukcji – jednego sposobu. Jak wspomniałem wcześniej – każdy przypadek traktowany jest absolutnie indywidualnie.

PZ: Jak obecnie wyglądają rokowania

w przypadku zachorowania?

K.F.: Rokowanie jest różne, w zależności od zaawansowania. W I stopniu zaawansowania, jest dobre. Jesteśmy w stanie wyleczyć większość chorych. W przypadku występowania przerzutów, jest poważne. Niestety wyniki leczenia raka piersi w Polsce, w porównaniu do Europy są gorsze. Jedną z przyczyn jest utrudniony dostęp do diagnostyki, do specjalistów. Chora często gubi się na ścieżce diagnostyczno-terapeutycznej. Między innymi z tego powodu narodził się

CENTRUM CHORÓB PIERSI PRO-FAMILIA

To miejsce, w którym świadome kobiety mogą zadbać o swoje zdrowie, mając dostęp do szybkiej i kompleksowej diagnostyki oraz m.in. nowoczesnego leczenia chirurgicznego. Więcej informacji znajdziesz na stronie Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA – www.pro-familia.pl

pomysł stworzenia Centrum Chorób Piersi w naszym szpitalu. W jednym miejscu i w krótkim czasie, często w ciągu jednego dnia, chora ma dostęp do pełnej diagnostyki i lekarzy.

PZ: Jakie są rodzaje raka? K.F.: Rak piersi jest chorobą zróżnicowaną, nie do końca poznaną. Wiemy o kilku typach raka piersi. Najważniejszy jest podział ze względu na ekspresję receptorów na błonie komórkowej oraz w jądrze komórkowym. Rodzaj raka piersi wraz z wielkością guza to najważniejsze z czynników decydujących o sposobie leczenia. Mają one również inne rokowanie, np. rak luminalny A, o najlepszym rokowaniu, rzadko wymaga stosowania chemioterapii, a postępowanie chirurgiczne jest zwykle wystarczające. Z kolei np. rak potrójnie ujemny, czyli taki, który nie wykazuje ekspresji receptorów, o najpoważniejszym rokowaniu, prawie zawsze wymaga chemioterapii przedoperacyjnej.

PZ: Jak objawia się rak? K.F.: Objawy raka piersi bywają różne. Najczęściej do gabinetu zgłaszają się kobiety z powodu guza piersi, którego wyczuły podczas samobadania. Rzadziej występuje wyciek z brodawki, stały bądź okresowy, najczęściej krwisty. Rak piersi może być również mylony z zapaleniem piersi. Jest to tak zwany rak zapalny. Występuje wówczas zaczerwienienie, bolesność i obrzęk piersi. Może wystąpić również zaczerwienie lub owrzodzenie skóry, guz w pasze czy obrzęk kończyny górnej.

PZ: Co warto wiedzieć o mutacji BRCA 1 i BRCA 2? K.F.: Jest to najczęściej występująca mutacja w populacji, zwiększająca ryzyko wystąpienia nie tylko raka piersi, ale również narządu rodnego. Badania genetyczne wykonujemy w rodzinnie występującym raku piersi, ale także w przypadku występowania pewnych cech chorej z rakiem piersi, które wiemy, że związane są z występowaniem tych mutacji. Jedną z nich jest tak zwany rak potrójnie ujemny, szczególnie u młodych kobiet. Każda chora z obecnością mutacji BRCA1 i BRCA2 powinna rozważyć mastektomię profilaktyczną, celem zmniejszenia ryzyka występowania raka piersi oraz usunięcie narządu rodnego. PZ: Niestety rak piersi zdarza się rów-

nież w okresie ciąży i okresie karmienia. Jak w tych sytuacjach wygląda leczenie?

K.F.: Rak u kobiet w ciąży to istotny problem medyczny. Leczenie w zasadzie nie odbiega od ogólnie przyjętych standardów, ale należy pamiętać o innych istotnych aspektach. W ciąży nie wolno stosować radioterapii i większości chemioterapeutyków. Dlatego postępowanie zależy od zaawansowania ciąży. W II i III trymestrze wykonujemy zabieg oszczędzający, a radioterapię przeprowadzamy po rozwiązaniu. Rokowanie w ciąży jest podobne, jak u pozostałych kobiet.

PZ: Choć utarło się, że rak piersi doty-

czy tylko kobiet to choroba, która może dotknąć również mężczyzn. Czy to częste zjawisko?

K.F.: To prawda. Choroba może dotyczyć również mężczyzn, występuje jednak znacznie rzadziej niż u kobiet. Stanowi mniej niż 1% wszystkich zachorowań. Ogólne zasady leczenia są takie same, jak u kobiet. Najczęściej wykonujemy zabieg operacyjny z ew. uzupełniającą chemioterapią. Radioterapia jest stosowana rzadziej. Wyniki leczenia są porównywalne.

Rozmawiała: Dominika Czapkowska

This article is from: