Gazeta Prudnik24 - numer 41

Page 1

ISSN 2300-7958

BEZPŁATNY dwutygodnik

PRZEGLĄD WYNIKÓW PRUDNICKICH PIŁKARZY, KOSZYKARZY I SIATKARZY - STR. 16

Startujesz w wyborach samorządowych?

U nas najtańsze ogłoszenia wyborcze Biuro reklamy: tel. 791 802 433

W CAŁYM POWIECIE!

Już dziś debata! (kolejna - 5 listopada)

Dzisiaj, we wtorek 14 października o godzinie 18 w sali reprezentacyjnej Prudnickiego Ośrodka Kultury odbędzie się pierwsza debata z kandydatami na burmistrza Prudnika – dotycząca kwestii gospodarczych. Jako organizator (przy współpracy ze Stowarzyszeniem Liceum Ogólnokształcącego im. A . Mickiewicza w Prudniku) serdecznie zapraszamy Państwa do udziału w tym ważnym spotkaniu – jak wszystko wskazuje największym tego typu wydarzeniu na Ziemi Prudnickiej po 89 roku. Przypomnijmy zatem – swój udział zapowiedzieli wszyscy kandydaci na burmistrza – kolejno: Katarzyna Czochara, Alicja Drożdżyńska, Franciszek Fejdych, Grzegorz Jędrzej, Andrzej Mićka i Lucjusz Standera. Prowadzącym będzie nasz

CZY KLASZTOR W PRUDNIKU-LESIE ZOSTANIE ZMODERNIZOWANY? - STR. 13

24

GAZETA

R E K L A M A

www.facebook.com/prudnik24 Gazeta Prudnik24 - gazeta bezpłatna,, numer 41, 14 października 2014 r., www.prudnik24.pl

MACIEJ DOBRZAŃSKI W ROZMOWIE Z KANDYDATKĄ NA FOTEL BURMISTRZA PRUDNIKA - KATARZYNĄ CZOCHARĄ - STR. 6-7 NASZE RELACJE Z OBCHODÓW ROKU PRYMASOWSKIEGO I FESTIWALU BEETHOVENOWSKIEGO - STR. 14 I 15

dziennikarz – Bartosz Sadliński. Przewidzieliśmy również możliwość osobistego zadania pytania wszystkim uczestnikom debaty. Dodajmy, że wydarzenie będzie transmitowane „na żywo” w Internecie, dzięki firmie Internet Serwis Wojciecha Bandurowskiego. A potem? Nie zwalniamy tempa. Już 5 listopada o tej samej godzinie i w tym samym miejscu kolejna debata – tym razem społeczna. Bądźmy obecni na obydwu wydarzeniach – pokażmy, że przyszłość naszego miasta nie jest nam obojętna. To od naszego bowiem (świadomego) wyboru zależy rozwój Prudnika w kolejnych, czterech latach. A zatem – do zobaczenia! Maciej Dobrzański

Zamach na stadninę? Niepokojące informacje dotarły do Prudnika z Warszawy. 26 sierpnia podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi podano informację o wykreśleniu Stadniny Koni Prudnik z wykazu spółek hodowli roślin uprawnych oraz hodowli zwierząt gospodarskich o znaczeniu strategicznym dla państwa. Oznacza to, że została ona zakwalifikowana do prywatyzacji i sprzedaży udziałów. W świetle tego, iż prudnicka stadnina osiąga znakomite wyniki finansowe oraz hodowlane, wiadomość wydaje się tak niedorzeczna, że aż groteskowa. - Kolejny rok będziemy mieli ponad milion złotych zysku. Było dla nas zaskoczeniem, że znaleźliśmy się na liście spółek przeznaczonych do prywatyzacji. Sprzedaż ziemi, którą mamy od Agencji Nieruchomości Rolnych, oznacza koniec naszej hodowli 140 koni oraz 1500 sztuk bydła – przekazał Onetowi Dariusz Świderski - prezes Stadniny Koni w Prudniku. Przeciwko tym planom już zapro-

hipoteczne konsolidacyjne gotówkowe dla firm dla rolników dla wszystkich

E

testowała Rada Miejska, która 30 września w oficjalnym stanowisku wyraziła głębokie zaniepokojenie wizją prywatyzacji. M.in. radny Jan Roszkowski dowodził, że w wyniku takich kroków zagrożona może być działalności spółki. Burmistrz Franciszek Fejdych wystosował do Ministra Rolnictwa specjalną interpelację, w której domaga się przedstawienia argumentów merytorycznych przemawiających za prywatyzacją. Jeśli to nie pomoże, zwróci się bezpośrednio do premier Ewy Kopacz. - Jestem zbulwersowany informacjami na temat planowanej sprzedaży Stadniny Koni w Prudniku. Pałacyk w Lipach – siedziba prudnickiej stadniny Zakład znakomicie sobie fot. M. Dobrzański radzi w realiach gospodarJak się dowiedzieliśmy, w tej sprawie ki rynkowej, zatrudnia blisko 100 Rada Powiatu na najbliższej sesji popracowników, co dla ubogiego ryn- dejmie specjalną uchwałę. Do temaku pracy powiatu jest ilością bardzo tu powrócimy. znaczącą – powiedział naszej gazecie starosta Radosław Roszkowski. Maciej Dobrzański

www.MAGAZ.republika.pl

KREDYTY, PO¯YCZKI

R

BEZPŁATNY dwutygodnik

K

L

A

M

Montaż, serwis samochodowych instalacji gazowych Diagnostyka komputerowa Naprawy bieżące Holowanie Wymiana opon Klimatyzacja

A

CODZIENNE przewozy osób - Holandia, Niemcy z adresu na adres

+48 77 4313 440 +48 604 225 821 +31 633 644 133 biuro@juzwa.pl

www.juzwa.pl


24

Drodzy czytelnicy, muszę przyznać, że wygrana Polaków z Niemcami (już sławetne 2:0) jest dla mnie wynikiem z gatunku sciencie-fiction. I przepraszam, że piszę o tym we „wstępniaku” do gazety lokalnej, ale szok wciąż jest duży. To tak, jakby w Prudniku znalazł się nagle potężny inwestor zdolny otworzyć na terenie dawnego Froteksu miejsca pracy dla dwóch tysięcy osób (coś mi się jednak wydaje, że już chyba łatwiej wygrać z mistrzami świata). Niemniej, naszym dzielnym chłopakom serdecznie gratuluję wygranej, podobnie, jak życzę Państwu i sobie mistrzowskiego rozwoju naszego miasta w ciągu najbliższych lat. To właśnie m.in temat rozwoju Prudnika przewijał się w pytaniach, jakie zadałem Katarzynie Czocharze, ostatniej ujawnionej kandydatce na stanowisko burmistrza Prudnika (str. 6-7).

W

dzisiejszym wydaniu polecam również Państwu nasze obszerne relacje z dwóch dużych prudnickich wydarzeń - inauguracji Festiwalu Beethovenowskiego i obchodów roku prymasowskiego. Nie zapominajmy też o zmaganiach naszych drużyn piłkarskich i koszykarskich (tu dygresja - Pogoń jest jedna i tak samo ważna, niezależnie czy mowa o koszykarzach, czy piłkarzach). Miłej lektury! Maciej Dobrzański Redaktor Naczelny

Gazeta Prudnik24 REDAKCJA: Kontakt z redakcją pod numerami telefonów: 793 286 200, 605 207 847 Redaktor Naczelny: Maciej Dobrzański (m.dobrzanski@prudnik24.pl) Dziennikarze: Bogusław Zator (b.zator@prudnik24.pl) Bartosz Sadliński (b.sadlinski@prudnik24.pl) Jarosław Szóstka - sport, kultura (j.szostka@prudnik24.pl) Współpracownicy: Pepo, Gambit E-mail: redakcja@prudnik24.pl www.prudnik24.pl Reklama: tel. 791 802 433 e-mail: reklama@prudnik24.pl

Co najważniejsze i na samym początku powinno być jasno powiedziane: opublikowaliśmy list do redakcji, a nie artykuł. Nie jest powszechną praktyką pytanie o opinię drugiej strony, gdy publikuje się list. Dziwne, że redaktorzy, którzy chcą pouczać innych w sprawach rzemiosła dziennikarskiego, nie dysponują elementarną wiedzą w tym temacie. Mimo wszystko członkom redakcji płatnej gazety serdecznie dziękujemy za udzielone porady. Równocześnie pragniemy

Szanowni Państwo, z niedowierzaniem i ogromnym smutkiem przeczytałem teksty na łamach Państwa gazety, pt. „Jednostronne wyrobienie opinii” i „Na koniec podaliśmy sobie dłonie”, które są odpowiedzią na mój list do redakcji Gazety Prudnik24, opublikowany w 40 numerze tego dwutygodnika. Chciałbym podkreślić, że swoim tekstem chciałem przede wszystkim przeprosić wszystkich zgromadzonych na meczu koszykówki, ponieważ sumienie nie pozwalało mi na pozostawienie sprawy bez publicznego wyjaśnienia. Piszą Państwo, że przemilczałem pewne fakty? Sprawę przedstawiłem rzetelnie, co potwierdzą inni świadkowie zdarzenia. W żaden sposób nie sprowokowałem, a wręcz unikałem jakiegokolwiek kontaktu z p. Tomaszewiczem, bowiem nie znałem powodów jego agresji w moją osobę. Ba, do dzisiejszego dnia nie wiem, jaka była przyczyna jego tak brutalnego zachowania… Czy Jarosław Tomaszewicz poinformował Państwa, że już przed halą powiadomiłem o całym zdarzeniu policję? Czy poinformował, że po zdarzeniu udałem się na izbę przyjęć, gdzie po wykonaniu zdjęcia RTG lekarz chirurg jednoznacznie stwierdził silne stłuczenie okolicy lewego oka? Czy w końcu poinformował Was, że nie przyjąłem przeprosin i nie uwierzyłem w jego skruchę? Samo podanie ręki, o którym pisze p. Tomaszewicz, było zwyczajnym pożegnaniem – tak zostałem wychowany, aby żegnając się podawać rękę. Dzisiaj jednak żałuję tego prostego i kulturalnego gestu, który został zupełnie inaczej zinterpretowany. Chcą Państwo wmówić opinii publicznej, że intencją mojego listu do Gazety Prudnik24 było stworzenie niezdrowej atmosfery wokół Waszej redakcji. W żadnym miejscu swojego listu nie wymieniłem nazwy redakcji, ani nazwiska osoby, która była sprawcą zdarzenia. Podkreśliłem jedynie, że chodzi o lokalną gazetę, a z tego co mi wiadomo, nie jesteście jedynym tytułem prasowym wydawanym w okolicy. Czy takie wnioski więc wyciągnęliście po organizowanym przez Nasz Basket turnieju „Zarażamy koszykówką” na Dni Prudnika, po którym oficjalnie podziękowaliśmy na naszej stronie, m.in. Waszej redakcji za zaangażowanie, wspar-

M K

L

A

WYDAWCA: Wydawnictwo “Pod Tytułem” Bartosz Sadliński ul. Kościuszki 36/2, 48-200 Prudnik, NIP: 7551863829

E

Skład: Emenem Design Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Druk: Drukarnia Pro Media Opole

2

jednak zrezygnować z kolejnych ewentualnych „korepetycji”. Nie wydaje się nam, by w przypadku opisanym w tekście „Zarażamy koszykówką, nie agresją” istniała potrzeba zasięgania dodatkowych informacji „drugiej strony”. Zwłaszcza, że agresor z Obuwnika swego czasu, w siedzibie redakcji owej gazety, powitał naszego obecnego naczelnego pięścią z wysuniętym środkowym palcem, a w dzień przed zdarzeniem na Obuwniku, w sali reprezentacyjnej POK-u, z premedytacją szturchnął innego dziennikarza naszego pisma. Już te fakty przekonały nas, że kontakt z tym osobnikiem nie ma najmniejszego sensu. Co więcej, jesteśmy wręcz pewni, że sam fakt publicznego obrzucenia wyzwiskami, a także użycia w stosunku do Mateusza Bireckiego przemocy fizycznej stanowi zachowanie na tyle niestosowne, by nie rzec naganne, że zasługuje ono tylko i wyłącznie na słowa potępienia, niewymagające dodatkowych wyjaśnień. Wiemy też, jaką funkcję sprawuje w redakcji płatnej gazety ten człowiek. Wiemy, że bardzo często fotografie jego autorstwa są publikowane (ba, bywały nawet podpisywane jego nazwiskiem!) zarówno na łamach gazety, jak i mediów elektro-

nicznych należących do tego tytułu. Co więcej, na stronie internetowej rzeczonej gazety w dziale „nasza ekipa” feralny pracownik lansowany jest jako ktoś, kto ukończył kursy z zakresu fotografii dziennikarskiej. W tym świetle tłumaczenia, że osoba ta „jest w naszej redakcji grafikiem, a nie fotoreporterem” wyglądają co najmniej nieprzekonująco. Dziwi nas też ton artykułu w ostatnim numerze płatnej gazety, w którym - poza obroną swojego pracownika i jednoczesnymi przeprosinami za jego zachowanie (przyznacie Państwo - poplątanie z pomieszaniem, w którym ciężko dopatrzeć się logiki) - wysnuwa się obraz, wedle którego redakcja owego pisma padła ofiarą nieomalże spisku uknutego przez dziennikarzy portalu nasz-basket.pl i naszej gazety. Uspokójmy więc zszargane nerwy starszych kolegów po fachu - nie bierzemy udziału w spisku, nie dybiemy na los ich gazety, nie wprowadzamy metod „Warszawki”, nie stosujemy też metod „prudnickich” (praktykowanych tu i ówdzie), polegających na wyrzucaniu gazet do śmietnika. Reasumując, nie mamy niecnych zamiarów, choć wiemy, jak bardzo nie w smak jest płatnej gazecie nasze istnienie. Z tym faktem jej „ekipa” musi się jednak w końcu pogodzić. Redakcja

List otwarty do redakcji Tygodnika Prudnickiego

A

Darmowe ogłoszenia drobne: Biura Ogłoszeń drobnych Prudnik: B.T. Medium Aleksander Kramarz, ul. Jagiellońska 22 Biała: Studio Fotografii i Filmu „Momentis”, ul. 1-go Maja 14 e-mail: ogloszenia@prudnik24.pl

W poprzednim wydaniu opublikowaliśmy list Mateusza Bireckiego, dotyczący niedawnego zajścia, jakie miało miejsce w trakcie obchodów 60 rocznicy koszykarskiej Pogoni Prudnik na Obuwniku. Przypomnijmy dziennikarz portalu nasz-basket.pl napisał, iż został zaatakowany i uderzony przez osobę pracującą na co dzień w jednej z prudnickich gazet. W odpowiedzi na tekst, członkowie tej redakcji zarzucają nam, że przedstawiamy wersję tylko jednej strony konfliktu, a list to - wedle ich rozumienia - akcja wymierzona w ich gazetę. W swojej wspaniałomyślności udzielają nam również bezpłatnej lekcji etyki dziennikarskiej.

R

GAZETA

Nie bierzemy udziału w spisku

cie i opisanie całego wydarzenia? Sądziłem, że w szczególności w ostatnich miesiącach znaleźliśmy wspólny język i wyrażamy obustronną wolę do współpracy, z pożytkiem dla rozwoju lokalnej koszykówki. Niestety, Wasz tekst brutalnie zweryfikował moje oczekiwania, jak i zredukował zaufanie dla Waszej redakcji do zera. Mając powyższe na uwadze, nie miałem najmniejszego powodu, aby dyskredytować Waszą gazetę w oczach mieszkańców Prudnika i okolic, czyli Waszych czytelników. Informacja, jakiej udzieliłem poprzez swój list, miała duże znaczenie w życiu publicznym. Opisywane zdarzenie miało miejsce podczas spotkania koszykówki, w obecności wielu osób, które mogły się poczuć urażone, tym, co zobaczyli. Ponadto, jak sami apelowaliście w Waszym ostatnim numerze, Polski Związek Koszykówki bardzo rygorystycznie podchodzi do takich negatywnych zachowań kibiców, których dopuścił się Wasz pracownik. Swój list skierowałem do redakcji gazety, która z racji swojej dostępności i faktu, że jest bezpłatna, pozwala dotrzeć do jak największej liczby czytelników. W dodatku swoimi tekstami potwierdziliście tylko moje słuszne obawy zbagatelizowania sprawy, a wręcz „zamiecenia jej pod dywan”. Nie wierzę też, że jako pracodawca p. Tomaszewicza, zdecydowalibyście się umieścić mój list w takiej formie, w jakiej został wydrukowany przez Gazetę Prudnik24. Twierdzicie, że Jarosław Tomaszewicz nie jest w żaden sposób zaangażowany w działania redakcji, tzn. pisanie tekstów i robienie zdjęć. Zaakceptowałem taką informację, przedstawiając p. Tomaszewicza w każdym miejscu swojego tekstu, jako pracownika i nie zamierzam dalej w to wnikać. Niestety, tezy tej nie potwierdzacie, m.in. na portalach społecznościowych, gdzie w opisach galerii zdjęć opatrzonych znakami wodnymi z logiem Tygodnika Prudnickiego widnieje nazwisko p. Tomaszewicza. Nawet informacja o nazwie stanowiska pracy jest umieszczona na Państwa stronie internetowej w zakładce „Redakcja”. Sami tworzycie dwuznaczności, myląc w ten sposób opinię publiczną. „Jako zakład pracy odpowiadamy za pracownika podczas jego godzin pracy i nie regulujemy jego życia prywatnego, o ile nie dotyczy ono bezpo-

średnio zajmowanego przez niego stanowiska.” Nie jestem w stanie zgodzić się z tą tezą. Wprawdzie zgodnie z zapisami Kodeksu Pracy mają Państwo rację, to - chcąc, nie chcąc - w lokalnym społeczeństwie jesteście instytucją użyteczności publicznej. Dlatego powinniście reagować na nieodpowiednie zachowanie swoich pracowników nawet po godzinach ich pracy, w szczególności, gdy Ci mocno identyfikują się z Waszym tytułem prasowym. Nie powinniście się trzymać sztywnych zapisów Kodeksu Pracy, a zastosować raczej niepisany kodeks ludzkiej przyzwoitości, bo w dużej mierze takie zachowanie – czy tego chcieliście, czy nie - uderzyło w Wasze dobre imię. Chciałbym jeszcze nawiązać do wspomnianych przez Państwa wpisów na portalach społecznościowych, a konkretniej jednego komentarza redaktora nasz-basket, którzy został umieszczony na Waszym fanpage’u. Żyjemy w kraju, w którym obowiązuje wolność słowa, a każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, o ile są one wyrażane w sposób kulturalny. Taki też był wspomniany komentarz, który bardzo szybko został usunięty, a dodatkowo nasz redaktor otrzymał wiadomość prywatną od Waszego pracownika o bardzo nieprzyjemnej treści, który - nomen omen - jest też sprawcą zdarzenia z moim udziałem. Czy tak zachowuje się profesjonalne medium, otwarte na krytykę i uznające prawa obywateli? Mam wrażenie, że raczej tęskno Wam do czasów, których z racji swojego wieku osobiście nie doświadczyłem, gdy cenzura była na porządku dziennym, a Polską rządziła jedyna słuszna partia. W swoich artykułach, m.in. przytoczonym w moim liście dotyczącym nieprzyjemnego zdarzenia w jednym z prudnickich marketów, żądacie sprawiedliwości. Popieram. Zacznijcie jednak od własnego podwórka. Pragnę podkreślić również, że nie zamierzam prowadzić dalszej „brudnej dyskusji”, ponieważ to nie ja byłem prowodyrem tego zdarzenia, a powyższe słowa napisałem w odpowiedzi na zarzut braku rzetelności z mojej strony przy opisaniu całej sprawy. Z poważaniem, Mateusz Birecki


A

DARMOWE OGŁOSZENIA DROBNE PRACA

L

A

M

Zlecenia na bezpłatne ogłoszenia drobne można składać osobiście, w Biurach Ogłoszeń Drobnych: Prudnik: B.T. Medium Aleksander Kramarz, ul. Jagiellońska 22;

E

K

Biała: Studio Fotografii i Filmu „Momentis”, ul. 1-go Maja 14 lub pośrednictwem internetu www.prudnik24.pl; e-mail: ogloszenia@prudnik24.pl

R

Więcej ogłoszeń na str. 4

Cyfrowy Polsat S.A., spółka notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, niekwestionowany lider na rynku płatnej telewizji satelitarnej w Polsce, operator usług telekomunikacyjnych i internetowych, pierwszy dostawca w Polsce nowoczesnego Internetu w technologii LTE, w związku z dalszym dynamicznym rozwojem poszukuje osób zainteresowanych współpracą jako: PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY DS. Sprzedaży bezpośredniej D2D Miejsce pracy: Opole, Kędzierzyn-Koźle, Krapkowice, Strzelce Opolskie, Nysa, Prudnik, Głubczyce, Strzelce Op., Namysłów, Kluczbork, Olesno, Brzeg ZAKRES OBOWIĄZKÓW: - Prezentowanie oferty handlowej klientom indywidualnym - Czynne pozyskiwanie nowych klientów – podpisywanie zamówień u Klienta - Wdrażanie działań marketingowych na podległym terenie - Przestrzeganie realizacji planu sprzedaży WYMAGANIA: - Doświadczenie w sprzedaży bezpośredniej D2D - usług płatnej telewizji i telekomunikacyjnych - Dyspozycyjność - Konsekwencja i wytrwałość w dążeniu do realizacji wyznaczonych celów - Umiejętność nawiązywania relacji z innymi ludźmi, - otwartość i komunikatywność - Inicjatywa i przedsiębiorczość - Sumienność i dobra organizacja pracy OFERUJEMY: - Współpracę z dynamicznie rozwijającą się i stabilną firmą - Pakiet bezpłatnych szkoleń produktowo - handlowych - Przyjazną atmosferę w zespole - Wynagrodzenie: prowizja + premia. Prosimy o przesłanie CV oraz listu motywacyjnego na podany adres poczty email Wymagana zgoda na przetwarzanie danych.

A

E-mail: rekrutacja_2014@10g.pl

A

M

Osoby do pracy z Prudnika jako ślusarz - monter do konstrukcji stalowych, z własnym samochodem i prawem jazdy kategorii B. Miejsce pracy Krapkowice. Potrzebne osoby chętne do pracy i konkretne, z doświadczeniem jako ślusarz - monter, znający się na rysunku technicznym . Praca na 2 zmiany. Dojazd na zmianę autami, z innymi osobami do uzgodnienia. Osoba do kontaktu: tel. 799 183 152.

L

EURO LABORA (7061) - Praca w Austrii i Niemczech – Hydraulicy, Elektrycy, Dekarze, Cieśle Szalunkowi, Stolarze, Spawacze, Komisjonerzy, Monterzy Fasad, Budowlańcy, Pakowaczki oraz inni. Wymagany komunikatywny j. niemiecki. Racibórz 324172056/669528281. Gliwice, 322703184/533550134 Głogówek 502693712. www.euro-labora.com

K

Firma budowlana Richterhaus poszukuje pracowników ogólnobudowlanych, oraz kierowców kat. C na budowy w Austrii i Belgii. Proszę przesłać maila wraz ze swoim CV, skanem Dowodu Osobistego i Prawa Jazdy. Kontakt: hk.richter@yahoo.com, Telefon: +43142777616, +48725657490

R

E

pon. - pt. 9.00 - 17.00

E

R

E

K

L

A

M

A

R

R

E

K

L

A

M

A

wakacje wczasy zdjęcia ślubne wycieczki sesje w studio zdjęcia hoteli

facebook.com/prudnik24

twitter.com/Prudnik24

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

3

K

L

A

M

A


TU DOSTANIESZ GAZETĘ PRUDNIK24: PRUDNIK: 1. PUP Prudnik, ul. Jagiellońska 2. Starostwo Powiatowe, ul. Kościuszki 3. Urząd Miasta, ul. Kościuszki 4. Prudnickie Centrum Medyczne, ul. Szpitalna 5. Poczta Polska, ul. Kościuszki 6. Muzeum Ziemi Prudnickiej, ul. Chrobrego 7. Prudnicki Ośrodek Kultury, ul. Kościuszki 8. MiGBP w Prudniku, Plac Zamkowy 9. Poczekalnia Dworca PKS 10. Przychodnia Medicus, ul. Kościuszki 11. Przychodnia Optima, ul. Nyska, ul. Ogrodowa 12. Apteka Optima, ul. Nyska 13. Apteka, Rynek 14. Apteka oo. Bonifratrów, ul. Piastowska 15. Apteka pod Złotym Wężem, ul. Powstańców 16. Sklep EKO ul. Chopina 17. Sklep EKO ul. Jasionkowa 18. Media Expert, ul. Powstańców Śląskich 19. Market budowlany PSB Mrówka, ul. Powstańców Śląskich 20. Sklepy „Żabka” (ulice: Ratuszowa, Sobieskiego, Batorego, Asnyka, Plac Wolności) 21. Wszystkie prudnickie sklepy “Procent” 22. Stacja PEGAZ ul. Nyska 23. Stacja benzynowa „Statoil” 24. Stacja benzynowa „Orlen”. 25. Coroplast ul. Nyska 26. Salon KOLPORTER ul. Kościuszki 27. Sklep papierniczy koło sklepu spożywczego „Moskwa” 28. Sklep papierniczy ul. Ratuszowa 29. Salon fryzjerski ul. Ratuszowa 30. Sklep rybny „Łosoś”, ul. Batorego 31. Sklep monopolowy „Horten”, ul. Jasionkowa 32. Sklep mięsny “Swojski Smak”, Rynek 33. Sklep spożywczo-monopolowy „Al-kaw”, ul, Ratuszowa 34. Cukiernia J.K.M. Górka, ul. Ratuszowa 35. Sklep mięsny „Tulipan”, ul. Piastowska 36. Sklep monopolowy „Marco”, ul. Sobieskiego 37. Foto- Labor, ul. Kościuszki 38. Sklep obuwniczy, ul. Ratuszowa 39. ANN-MAR, ul. Powstańców Śl. 12 40. Internet Serwis, ul. Klasztorna 10 41. B.T. MEDIUM, ul. Jagiellońska 42. Santander Consumer Bank, Rynek 13 43. FHU Lachowicz, ul. Kolejowa 59 44. Sklep spożywczo-przemysłowy, Pl. Wolności 2 LUBRZA: 1. Urząd Miasta i Gminy, ul. Wolności 73 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Wolności 71 3. F.H.U. Stanisław Macioł, ul. Nowej Naprawy 38 4. Moto Pub, 26 km drogi krajowej nr 40 Prudnik-Głogówek-Kędzierzyn Koźle BIAŁA: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 10 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, Rynek 3. Gminne Centrum Kultury, ul. Prudnicka 35 4. Ruch, Rynek 25 5. Sklep spożywczy „Zosia”, Rynek 16 GŁOGÓWEK: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 1 2. Zakład Piekarniczo-Cukierniczy Zimmerman ul. Mickiewicza 9 3. Bar Uśmiech, ul. Zamkowa 22 4. Apteka Crategus, ul. Zamkowa 1 5. Sklep Muzyczno-Zabawkowy Dragomir Rudy, Rynek 14 6. PH Wodnik, ul. Zamkowa 28 7. Sklep Żabka, ul. Dworcowa 1 8. Sklep mięsny Klaudia Cibis, Rynek 21 9. Sklep mięsny Joachim Matejka, Rynek 27 POZOSTAŁE PUNKTY KOLPORTAŻOWE: 1. Sklep Dani, Gostomia 22 2. F.H.U. Sylmich, Mochów 92 3. Plus Market, ul. Zwycięstwa 28A, Racławice Śląskie 4. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Prudnicka 11, Racławice Śląskie 5. Sklep ogólnospożywczy, Wierzch 14 6. Sklep spożywczy Darvita, Dytmarów 7. Sklep „U Darka” w Trzebinie 8. Sklep spożywczy w Niemysłowicach 9. Sklep spożywczy w Łące Prudnickiej 10. Spółdzielnia Producentów Rolnych, Dytmarów

4

M

A

T

E

R

I

A

Ł

S

P

O

N

S

INFORMATOR SAMORZĄDOWY

O

R

O

W

A

N

Y

GMINA PRUDNIK

Podsumowanie XIX Targów Przedsiębiorczości i Rzemiosła Inter - Region „Dom i Ogród”, Prudnik, 12 – 14.09.2014r. W dniach od 12 do 14 września po raz dziewiętnasty zorganizowane zostały prudnickie Targi Przedsiębiorczości i Rzemiosła Inter – Region „Dom i Ogród”. Prezentacja branż związanych z budową i wyposażeniem domu oraz zagospodarowaniem ogrodu zgromadziła blisko stu wystawców. Były z nami firmy prezentujące się corocznie, między innymi: PPHU Merkury (Prudnik), prezentujący materiały budowlane, Wiesław Zięba AGD Service (Prudnik), specjalizujący się w chłodnictwie, Zakład Stolarski Gizeli Kampy z Zawady, prezentujący bogatą ofertę drzwi, Magda Meble Design Tomasza Puzio (Piorunkowice), czy Zakład Stolarski „Roskosz” z Pruszkowa prezentujący bogatą ofertę drzwi. Do Prudnika powrócili też Wystawcy, którzy po raz pierwszy prezentowali się na ubiegłorocznej edycji Targów Przedsiębiorczości i Rzemiosła Inter – Region „Dom i Ogród”. Byli z nami: Salon Meblowy „Rustik” (Nysa), Systemy Ogrodzeń Huberta Drosta z Żużeli, Magnum Meble Bogusława Cabały oraz Solar – Ice Bartosza Szczepańskiego prezentujący systemy wentylacji i klimatyzacji. (obie firmy z Kędzierzyna – Koźla). Ekspozycje przygotowali: Wiking Developer s.c. z Prudnika, Pawlak Security Systems Grzegorz Pawlak z Łącznika (systemy zabezpieczenia mienia), Stolarnia Korecki z Wronina (wyrób schodów i balustrad z drewna), „Skorpion” Monika Pal z Głubczyc (osuszanie budynków), Eko Las Józef Rataj ze Smolarni (kamień ogrodowy), Agrobud Mariusz Pudliszak z Nysy (wiaty garażowe), Seko Serwis z Reńskiej Wsi prezentujący kompleksowe instalacje elektryczne, monitoringu i alarmowe, Portal Technika Grzewcza z Czarnowąs, Przedsiębiorstwo Specjalistyczne Roland z Opola z ekspozycją bram, rolet i markiz, a także Kopgard Sp. z o.o. z Kolonowskiego prezentująca meble ogrodowe. Targi Przedsiębiorczości i Rzemiosła Inter Region „Dom i Ogród” to prezentacja oferty instytucji. Tym razem można było od-

47-370 Smolarnia, ul. Opolska 11 wyróżnienie - P.P.U. Sp. z o.o. „Kopgard” Adam Joszko Kolonowskie (domki ogrodowe) 47-110 Kolonowskie, ul. Kościuszki 1 wyróżnienie - „Baja” Jacek Konderak Zabrze (świece wodne), 41-818 Zabrze, ul. Banachiewicza 4/6 wiedzić stoisko Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego (Zespół Szkół Zawodowych nr 1) z Prudnika. Ofertę prezentowały banki – Bank Zachodni WBK oraz Bank PKO BP. Wystawcy prezentowali artykuły dekoracyjne – ekspozycje przygotowali: Salon Firan Beaty Siąkowskiej z Prudnika, Zakład Ceramiczny Kazimierza Gorczyńskiego z Nowogrodźca, „Baja” Jacka Konderaka z Zabrza (świece wodne), czy Aldona Gniewczyńska z Ziębic prowadząca Pracownię Florystyczną Alwi. Na Targach nie zabrakło ekspozycja związanych z projektowaniem ogrodów. Można było poznać ofertę Tomasza Kalinowskiego prowadzącego Studio Ogrodów Kalinowski w Gliwicach czy Green Architecture Pauliny Hajduckiej – Kruk (Prudnik). W sobotę (13 września) odbyły się warsztaty poświęcone aranżacji wnętrz zgodnie z zasadami Feng Shui prowadzone przez Grażynę Janusz z Wrocławia – Inżynieria Przestrzeni oraz pokazy układania płytek ceramicznych i kostki brukowej przygotowane przez Firmę Badura z Solca. Po raz kolejny gościliśmy na targach przedsiębiorców prudnickiego inkubatora przedsiębiorczości. Odwiedzający mieli okazję zapoznać się z ofertą „Centrum Oxford” Magdaleny Sękowskiej – Pawlak, „Happy School” Renaty Wilczek czy Spółdzielni Socjalnej „Domowe Smaki”. Podsumowanie konkursów targowych: Mister XIX Targów Przedsiębiorczości i Rzemiosła Inter Region „Dom i Ogród” I miejsce - ECO-LAS Józef Rataj Smolarnia (wyroby z kamienia naturalnego)

RÓŻNE

Najlepszy Produkt XIX Targów Przedsiębiorczości i Rzemiosła Inter Region „Dom i Ogród” I miejsce - balustrada 3 w 1 firmy Erkon Ernesta Kontnego ze Smolarni, 47-370 Zielina, Smolarnia, ul. Opolska 1 wyróżnienie - meble kuchenne, firmy „Andoria” Andrzeja Orzechowskiego z Rudziczki, 48-200 Prudnik, Rudziczka 145B wyróżnienie - inteligentne instalacje w budynkach mieszkalnych - Seko Serwis Reńska Wieś, 47-208 Reńska Wieś, Brzegowa 2 Patronat honorowy nad przedsięwzięciem sprawowali: Marszałek Województwa Opolskiego Ambasador Republiki Czeskiej w Warszawie Konsul Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Ostrawie Patronat medialny sprawowali: NTO, Radio Opole, TVP Opole, „Tele-Info” Telewizja kablowa Prudnik, Tygodnik Prudnicki, Gazeta Prudnik24, Radio Nysa FM Organizację Targów Przedsiębiorczości i Rzemiosła Inter Region „Dom i Ogród” wsparli: Ośrodek Sportu i Rekreacji w Prudniku, Prudnicki Ośrodek Kultury, Zakład Usług Komunalnych w Prudniku, Zarząd Budynków Komunalnych w Prudniku, Straż Miejska w Prudniku, Komenda Powiatowa Policji, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej.

KUPIĘ

Kupię: - odznaczenia i medale wojskowe, - legitymacje, dokumenty nadania orderów - szable wojskowe, bagnety, orzełki, klamry, naszywki - znaczki pocztowe, stare listy, koperty i pocztówki - stare zdjęcia - figurki porcelanowe i obrazy - inne kolekcje, starocie Biuro Rachunkowe - prowadzenie: księgi handlowe (pełna księgowość), księgi Kontakt: przychodów i rozchodów, ryczałt, rozliczenia ZUS itd. Prudnik; tel. 602 368 telefon: 692-844-021, gadu-gadu: 43219711, email: polskie-ordery@wp.pl 721 Polskie i zagraniczne przedwojenne z czasów wojny oraz zaraz powojenne wojskowe i nie tylko różne odznaczenia,odznaki,medale,stare dokumenty,dyplomy,legitymacje,zdjęcia,mundury,rogatywki,białą bron,wszelkie wyposażenie wojskowe za ciekawe rzeczy dobrze zaplace telefon 694972047 meil dariusz111@vp.pl

USŁUGI

SPRZEDAM

Obsługa imprez z prezenterem oraz wynajem nagłośnienia/oświetlenia. * wesela, eventy, urodziny, bale sylwestrowe, Sprzedam telewizor LCD TECHMASTER Model A20C. Made in Poland. Stan studniówki, komersy itp. Wystawiam faktury ! TEL. 796 737 281

bardzo dobry. Może służyć również jako monitor. Cena 250 zł do negocjacji. Telefon 796 257 929.

Szkoła Języka Angielskiego “Skills” w Prudniku ul. Kraszewskiego 1 oferuje zajęcia indywidualne lub Sprzedam odtwarzacz DVD firmy LG, model DVD6054. Pilot, instrukcja w małych grupkach (do 6 osób). Tel. 571462519 obsługi. TYLKO NA ORYGINALNE PŁYTY. Cena 40 zł. Telefon 796 257 929. Montaż stolarki okiennej i drzwiowej, remonty mieszkań oraz domów. Kon21 cz. zestaw garnków z wysokiej jakości stali nierdzewnej. 7-warstwowe dno. takt: tel. 501 516 637. Tel. 077 436 28 54. TANIO. Pranie dywanów, tapicerki samochodowej, meblowej, czyszczenie nagrobków, Tanio 45 książek J. I. Kraszewskiego. Tel. 077 436 28 54. usługi sprzątające. Tel. 603 061 751. Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Lubrzy informuje, iż posiada w swoich zasobach wolne mieszkanie komunalne, położone w miejscowości Trzebina 87 o powierzchni użytkowej 41,68m². Osoby zainteresowane prosi się o stawienie osobiste w siedzibie Zakładu ul. Harcerska 1, 48-231 Lubrza lub wypełnienie wniosku, który znajduje się na stronie http://zgkim-lubrza.pl/ w zakładce gospodarka komunalna.

Tanio duże krzewy bukszpanu, ok. 25 szt. Tel. 77 436 28 54. Działka za szpitalem. Ekologiczna pod blachą. Tel. 77 436 28 54.

INNE

NAJWYŻSZE ODSZKODOWANIA POWYPADKOWE tel 791802433


M

A

T

E

R

I

A

Ł

S

P

O

N

S

Program wyborczy prudnickiej lewicy został jako pierwszy zaprezentowany naszym wyborcom, jest to podstawowy zakres problemów, które zostaną rozwiązane i zrealizowane, jeżeli mieszkańcy Prudnika nam zaufają i pozwolą zarządzać miastem i gminą przez następne 4 lata. Są jednak sprawy i problemy dręczące mieszkańców, które wymagają szczególnej troski i uwagi rządzących, oto niektóre z nich:

O

R

O

W

A

N

Y

muszą być pod opieką gminy, powołamy Radę Klubów Sportowych.

A - Ogrody działkowe Ostatnio jednym z największych problemów działkowców są „śmieci”, a w zasadzie wysokość opłat za ich wywóz, ustalona przez Radę Miasta. Stawka i wysokość opłaty za wywóz śmieci znacząco się zmieniła, nie jest jak dotychczas uzależniona od ustaleń z firmą odbierającą śmieci, lecz odgórnie narzucona przez gminę. Stawki są więc wyższe, zawyżono normy gromadzenia odpadów i częstotliwość ich wywozu. A przede wszystkim działkowcy muszą płacić za śmieci podwójnie - te na działce i te w miejscu swojego zamieszkania. W jednym z prudnickich ogrodów działkowych aktualna opłata miesięczna wynosi aż 5.000 zł. Wszystko można rozwiązać na drodze negocjacji i dobrej woli, działkowcy mogą przecież kompostować odpadki „zielone” a gmina może odbierać pozostałe, za wyjątkiem tych wielkogabarytowych usuwanych z altanek. Wiadomo że „nic nie ma za darmo”, ale na pewno gmina nie powinna „łupić” działkowców, którzy w przeważającej części są emerytami z niewielkimi emeryturami lub bezrobotnymi. O skali tego społecznego problemu świadczy fakt , że prawie co druga prudnicka rodzina ma działkę. CZAS NA ZMIANĘ.

D - sprawy aktualne 10 lat temu, do biura SLD w Prudniku przyszła delegacja pracowników Stadniny Koni w Prudniku z prośbą, aby ratować firmę przed prywatyzacją i aby wpisać ja do rejestru firm strategicznych. Osobiści zaangażowałem się i pilotowałem tą sprawę. Dzięki temu że mieliśmy w Ministerstwie Rolnictwa „swojego” człowieka Jarosława Wrzeszcza z Prudnika - doradcę Ministra Rolnictwa (kandyduje do Rady Miasta w Prudniku), udało się tą sprawę załatwić, uratowaliśmy firmę przed prywatyzacją i została ona wpisana do rejestru jako strategiczna spółka skarbu państwa. Pracownicy Stadniny Koni uhonorowali Ministra Rolnictwa statuetką i dyplomem na prywatnej uroczystości w Kawiarni MIT w Prudniku. Dzisiaj problem powraca, ktoś znowu chce „łyknąć” dochodową firmę. Panie Burmistrzu i Pani Poseł z Platformy Obywatelskiej – do roboty, uratujcie dla prudniczan tą firmę.

P r u d n i k z a s ł u g u j e n a w i ę c e j. C Z A S N A Z M I A N Y

B – Prudnickie Koło Polskiego Związku Wędkarskiego Od lat - ta ważna organizacja, nie może doczekać się pozytywnego rozwiązania problemu, który utrudnia jej rozwój i prawidłowe działanie. Status prawny stawów w Niemysłowicach jest „dziwny” i nie do zaakceptowania na „dłuższą metę”. Prudniccy wędkarze za własne pieniądze (kupowali cegiełki) i własną pracą doprowadzili zaniedbany staw mniejszy do rangi stawu hodowlanego, nikt kiedyś nie myślał o prawach własnościowych i regulacjach prawnych. Teraz gmina, która jest urzędowym właścicielem stawu, żąda od wędkarzy 4600 zł podatku. Większy staw w 1/3 też należy do gminy co znacząco utrudnia i blokuje PZW zamierzenia inwestycyjne, kiedy wędkarze chcieli kupić te obiekty to gmina zażądała ponad 400.000 zł co jest astronomiczną sumą. Burmistrz nie musi

być wędkarzem i nałogowo „moczyć kija”, ale powinien rozumieć, że wędkarstwo to dla wielu ludzi (w Prudniku ponad 500 osób) to sposób na życie, wypoczynek i rekreację. Nie można „łupić” wędkarzy. CZAS NA ZMIANĘ. C - Prudnicki sport Dosyć już wieloletnich obietnic, dyskusji i dywagacji, trzeba w tym temacie przejść do konkretnych decyzji.. Gmina i miasto muszą znaleźć pieniądze na szeroko rozumiany sport. Nie mogą to być pieniądze przydzielane uznaniowo od czasu do czasu, musi powstać jasny, przejrzysty i wieloletni system finansowania lokalnego sportu. Odpowiedzialni za sport szkolny czy sport miejski – rekreacyjny, musza wiedzieć jakie sumy i w jakim okresie będą do ich dyspozycji, aby mogli z wyprzedzeniem planować różnego rodzaju imprezy sportowe, zawody i konkursy. Suma 1.000.000 zł corocznie - na te cele, powinna być wystarczająca. Natomiast wyczyn, wymaga dużych pieniędzy, dlatego prudnickiemu klubowi trzeba stworzyć warunki do samofinansowania. Trzeba rozpatrzyć możliwość utworzenia wspólnej spółki i przekazania tej spółce w ramach rzeczowego aportu – łaźni miejskiej + schroniska młodzieżowego w Prudniku + schroniska w Wieszczynie, aby klub prowadząc na tym mieniu działalność gospodarczą mógł się utrzymać i rozwijać. Należy w ciągu 2 lat przebudować i wyremontować kompleks sportowy na ul. Kolejowej oraz dostosować to miejsce do prowadzenia masowej działalności kulturalnej i rekreacyjnej (trzeba te imprezy wyprowadzić z centrum miasta). Musimy jak najszybciej przebudować halę przy ul. Łuczniczej. Natomiast Ludowe Zespoły Sportowe

E – dzieci i osoby niepełnosprawne Są pełnoprawnymi obywatelami miasta i gminy, trzeba zrobić jeszcze więcej, aby ułatwić im życie. Każdą przypadek niepełnosprawności należy rozpatrywać indywidualnie, wszystkie gminne instytucje powołane do pomocy muszą współpracować w tym zakresie. Miasto musi finansować programy zdrowotne, rehabilitacyjne i dodatkowe zajęcia w szkołach, aby od samego początku niepełnosprawne dzieci miały możliwość pełnego rozwoju. Wymienione sprawy są do załatwienia zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, bo zależą od dobrej woli i chęci ich rozwiązania przez Burmistrza, który ma działać w interesie i dla dobra prudniczan. Andrzej MIĆKA Kandydat na Burmistrza Prudnika

KKW SLD – Lewica Razem

Poprawić byt lokalnej społeczności Powracamy dziś do tematu zmian w funduszu sołeckim, o których informowaliśmy naszych czytelników w sierpniu. Wówczas to pisaliśmy także o sukcesie sołtysa Szybowic – Damiana Szepelawego, który 2 lipca w Warszawie, w trakcie konferencji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej Senatu RP pt. „Fundusz sołecki po zmianach”, odebrał statuetkę za nagrodę „Sołtysa Roku 2013” w konkursie „Gazety Sołeckiej” i Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów. Nasz dzisiejszy rozmówca przywiózł z Warszawy kilka istotnych informacji dotyczących zmian w dotychczasowej ustawie o funduszu sołeckim. Nieco żartobliwie można wręcz powiedzieć, że Damian Szepelawy wyrósł na największego specjalistę od tego zagadnienia w gminie Prudnik. Warto też nadmienić, że w świetle faktu, iż w naszym kraju rzadko dochodzi na zmian na lepsze (do tych na gorsze zdążyliśmy już się przyzwyczaić), zmiany w funduszu sołeckim są korzystne i wnoszą dużo optymizmu do tematyki finansowania życia społeczności wiejskich. W tym miejscu należy też dodać, że rolę funduszu sołeckiego coraz częściej doceniają także miasta, które wyodrębniają na swoim terenie sołectwa. Najlepszym przykładem takiego działania jest Biała, gdzie w tym roku utworzono sołectwo nazwane „Przedmieście”. ROZMAWIA: MACIEJ DOBRZAŃSKI Panie Damianie, jeszcze raz gratuluję wyróżnienia w postaci wyboru na Sołtysa Roku 2013. Wiemy, że z lipcowej konferencji w Warszawie przywiózł pan same dobre wieści. Proszę zatem

powiedzieć jakie zasadnicze zmiany zakłada nowelizacja ustawy o funduszu sołeckim i w jaki sposób polepszy ona funkcjonowanie sołectw? Z całego serca dziękuję za życzenia i gratulacje. Przede wszystkim fundusz sołecki ma poprawić byt lokalnej społeczności. Podam pewien przykład. Wcześniej była źle postrzegana sytuacja, kiedy przekazywaliśmy środki finansowe na uroczystości lokalne. Wówczas pani skarbnik gminy najczęściej je wstrzymywała. Jedną z pozytywnych zmian jest więc to, że dziś można przekazywać środki na takie cele. To nie są duże kwoty, a znacznie ułatwiają organizację ważnych dla lokalnej społeczności wydarzeń, takich ja choćby dożynki. W tym roku nieliczne sołectwa przekazały skromne środki na uroczystości, jedna z większych kwot została przekazana na dożynki gminne w 2015 roku w Niemysłowicach. Dlatego też wierzę, że fundusz sołecki w obecnym kształcie zmieni życie mieszkańców. A mieszkańcy terenów wiejskich otrzymaną symboliczną złotówkę na pewno pomnożą własną pracą. Już widać pewną poprawę. Po wejściu w życie nowej ustawy przeprowadzane są szkolenia dla pracowników merytorycznych, którzy w urzędach zajmują się tematyką funduszu sołeckiego. Uczula się ich na zgłaszane problemy i wskazuje te najważniejsze potrzeby terenów wiejskich. Na przykład takie zadania to: budowa i modernizacja świetlic i placów zabaw, naprawa chodników, porządkowanie skwerów, czy też modernizacja oświetlenia ulicznego. Są to typowe zadania inwestycyjne, które możemy wspierać funduszem sołeckim. Poważna zmiana zachodzi także w sferze przekazywania środków z oszczędności. Dotychczas, jeśli ktoś zaplanował sobie zadanie np.

na 20 tys. zł., a zostało ono wykonane za 18 tys. zł, to ta powstała oszczędność (2 tys.) już nie wracała na wieś. Teraz można zagospodarować środki z oszczędności. Kolejny plus to możliwość zmiany zadania podyktowanej różnymi sytuacjami, na przykład klęskami żywiołowymi. Ktoś sobie zaplanuje plac zabaw, a w tym czasie przyroda spłata figla i trzeba będzie ratować drogę gminną. Zmiany w funduszu dają więc szansę na przekazanie tych środków na ten cel. Nowelizacja ustawy wprowadziła też możliwość kumulowania pieniędzy przez kilka sołectw i realizację zadania w jednej, wybranej wsi. Ponadto gminy, które utworzyły fundusz sołecki, mogą otrzymać zwrot z budżetu państwa do 40 procent poniesionych nakładów. Warto nadmienić, że środki, które gmina wyodrębni w swoim budżecie, mieszkańcy mogą wydać na wybrane przez siebie cele.

możliwości, żeby sołtys pracował zawodowo w systemie 8 godzinnym dziennie. W Czechach sołtys funkcjonuje na zasadzie odpowiednika naszego wójta. Jest tak samo fi- Damian Szepelawy zna się na funduszu sołeckim jak nikt inny nansowany i po- w naszej gminie dobnie wybierarałem się o zachowanie sprawiedliwony. A wiadomo jak jest – jeśli człowiek ści, więc straży również zdecydowałem jest wybierany, to wie za co odpowiada, się przekazać kwotę 10 tysięcy. Kwota wie kto go wybrał i wie, za co mu płacą. ta pozwoli na zakupienie materiałów Dziś, niestety, finansowanie działalności i wykonanie prac które Zarząd OSP despołecznej sołtysa jest na bardzo niskim klaruje wykonać sam. Trzecie zadanie to poziomie – dostajemy trzysta kilka zł. montaż i zakup oprawy oświetleniowej miesięcznie, za to, że uczestniczymy na słupie w Szybowicach. Pracownicy w posiedzeniach w urzędzie na komisji wydziału inwestycji obliczyli to na 2,5 wsi i rolnictwa i sesji. Ta sprawa wymaga tys. zł. Lampa ta stanie w miejscu, gdzie dopracowania przez „górę”. jeszcze do niedawna nikt nie mieszkał,

Jak to się stało, że nagle „góra” z Warszawy dostrzegła potrzebę zmian w interesującym nas funduszu? Nowa ustawa o funduszu sołeckim realizuje te założenia, które leżały w sejmie już dwa, trzy lata wcześniej, a były sygnalizowane głównie od dołu, od sołtysów. Należy mieć na uwadze, że sama ustawa o funduszu jest ustawą nową, wiec nie było się na czym wzorować. Jako sołtysi pracowaliśmy choćby w stowarzyszeniu sołtysów województwa opolskiego, sygnalizowaliśmy pewne błędy i niedogodności w tej ustawie i dlatego doczekaliśmy się zmian. Na konferencji w Warszawie przedstawiliśmy jako sołtysi swoje spostrzeżenia także w innej materii, a mianowicie funkcjonowania struktur wiejskich. Sołtys to dziś osoba, która musi poświęcić lokalnej społeczności naprawdę wiele czasu. Nie ma

Jakie najważniejsze zadania zamierza Pan, jako sołtys, zrealizować w przyszłym roku w Szybowicach, właśnie przy pomocy funduszu sołeckiego? U nas we wsi fundusz sołecki jest już praktycznie podzielony. Złożyliśmy cztery zadania. Pierwsze z nich to zakup i montaż piłko-chwytów przy boisku sportowym, na co przekazaliśmy 10 tys. zł. Wystąpił o to prezes klubu - radny Andrzej Gajewski na zebraniu rady sołeckiej. Chodzi o bok boiska sąsiadujący z posesją prywatną. Po rozmowach z pracownikami wydziału inwestycji urzędu miejskiego jesteśmy przekonani, że na tym zadaniu uda się wypracować oszczędność, z której założymy jeden punkt oświetlenia ulicznego. Drugie zadanie to remont remizy OSP, na wniosek zarządu OSP. Dzieląc fundusz sołecki sta-

a teraz teren ten został zamieszkany. Niemal 4 tys. zł zamierzamy też przeznaczyć na utrzymanie gminnych terenów zielonych, jak również poprawę stanu cmentarza ewangelickiego, który jest bardzo zaniedbany i wymaga ręcznych prac, żeby mógł tam wjechać ciężki sprzęt w rodzaju koparki. Moim marzeniem jest, aby tą działkę przywrócić do takiego stanu, na jaki to miejsce zasługuje. W tej materii zaszły już pierwsze pozytywne zmiany - z funduszu sołeckiego w roku bieżącym udało się utwardzić drogę gminną, która doprowadza do tego cmentarza, a także odwodnić skrzyżowanie dwóch dróg gminnych i powiatowej. W takim razie życzę powodzenia w realizacji zadań i dziękuję za rozmowę. Ja również dziękuję za ciepłe słowa i poświęcony czas.


Chciałabym wziąć sprawy

GAZETA

Rozmawiamy dziś z kandydatką na burmistrza Prudnika – Katarzyną Czocharą. Druga - po Alicji Drożdżyńskiej - kobieta ubiegająca się o ten najwyższy w gminie urząd jest liderem PiS w powiecie prudnickim. Obecnie pełni funkcję Członka Rady Politycznej PiS w Warszawie, Członka Zarządu Wojewódzkiego PiS w Opolu oraz pełnomocnika PiS w powiecie prudnickim. Na co dzień uczy języka niemieckiego w Publicznym Gimnazjum Nr 1 w Prudniku. ROZMAWIA: MACIEJ DOBRZAŃSKI Jako ostatnia z kandydatów ogłosiła Pani swoją decyzję o starcie w wyborach na burmistrza Prudnika. Czy nie obawia się Pani, że może być to niekorzystne dla Pani kandydatury? Tak, to prawda, że jako ostatnia ogłosiłam swoją decyzję o starcie w wyborach na burmistrza Prudnika, ale nie mam żadnych obaw i wątpliwości, że to może wpłynąć niekorzystnie na moją kandydaturę. Jestem głęboko przekonana, że o tym, kto zostanie burmistrzem, nie decyduje kolejność zamieszczonych wywiadów, lecz to, jaki program dany kandydat prezentuje i jakie pragnie zastosować realne rozwiązania w celu poprawy życia mieszkańców naszej gminy. Jestem mieszkanką naszego powiatu, mam codzienny kontakt z mieszkańcami naszej gminy, poznaję ich troski i kłopoty, i chciałabym wziąć sprawy w swoje ręce, by rozwiązywać ich problemy i kłopoty, by nam wszystkim żyło się lepiej - to dla mnie jest najważniejsze. Nie potrafię stać z boku i przyglądać się obojętnie, jak nasze miasto zmierza w kierunku stagnacji, braku perspektyw (uzyskania pracy, godziwych zarobków i mieszkań), szczególnie dla ludzi młodych wchodzących w nowy, bardzo ważny etap życiowy, jakim jest zakładanie rodziny. Początkowo wydawało się, że kandydatem PiS-u na stanowisko burmistrza będzie Lucjusz Standera. Ostatecznie się tak nie stało, a wszystko odbyło się w nerwowej atmosferze pełnej nieprozumień, w wyniku czego Lucjusz Standera wystąpił z partii. Proszę powiedzieć, jak to się stało, że ostatecznie to Pani ubiegać się będzie o najważniejsze stanowisko w naszym samorządzie. Tak, zgadza się. Początkowo kolega Lucjusz Standera wyraził chęć na ubieganie się o stanowisko burmistrza, jednakże na oficjalnym spotkaniu naszych struktur z udziałem posła Kłosowskiego kolega Standera nie zgłosił swojej kandydatury oraz nie wypełnił wymaganych dokumentów, pomimo wielokrotnych zachęceń prowadzącego zebranie i przybyłych członków na zebranie komitetu PiS-u. Taka procedura obowiązuje w naszych strukturach i jest zgodna ze Statutem PiS-u, wcześniejsze propozycje ustępują aktualnym. Obecnie kolega Standera ubiega się o urząd burmistrza z innego komitetu wyborczego. Jest to jego wybór i decyzja. Statut Prawa i Sprawiedliwości jednoznacznie określa, iż osoba kandydująca z innego komitetu zostaje wykluczona z członkostwa PiSu automatycznie. Jestem liderem PiS w powiecie prudnickim. Obecnie pełnię funkcję Członka Rady Politycznej PiS w Warszawie, Członka Zarządu Wojewódzkiego PiS w Opolu oraz jestem pełnomocnikiem PiS w powiecie prudnickim. W 2011 r. kandydowałam do Parlamentu Krajowego z miejsca trzynastego i pomimo tak odległej pozycji otrzymałam bardzo duże poparcie - niespełna 1300 głosów, w tym prawie 700 głosów w powiecie prudnickim. W tym roku kandydowałam w wyborach do Parlamentu Europejskiego również z odległej pozycji, bo dziesiątej. W wyborach tych otrzy-

małam prawie 3400 głosów. Wynik ten dał mi szóstą pozycję wśród wszystkich kandydatów w województwie opolskim, a w powiecie prudnickim trzecią. Reasumując powyższe, otrzymałam mandat zaufania od naszych struktur powiatowych oraz władz Zarządu Okręgowego PiS w Opolu kandydowania na stanowisko burmistrza Prudnika. Obdarzona zaufaniem większością członków naszej ugrupowania, przyjęłam propozycję. Korzystając z okazji pragnę wszystkim moim wyborcą serdecznie podziękować za tak duży mandat zaufania w poprzednich wyborach. Jak ocenia Pani minione 4 lata rządów burmistrza Franciszka Fejdycha? Przez ostatnie cztery lata w Gminie Prudnik przeprowadzono różne inwestycje, które podniosły w pewnym stopniu standard życia i miały wpływ na ogólną estetykę naszej gminy, ale ja pełniąc urząd burmistrza skupiłabym się w szczególności na działaniach i inwestycjach mających bezpośredni wpływ na tworzenie nowych miejsc pracy, stworzeniu sprzyjających warunków rozwoju dla każdej, nawet najmniejszej przedsiębiorczości. Na sercu leży mi również bezpieczeństwo naszej gminy, które jest obecnie zaniedbane. Mam tu na myśli wyprowadzenie z miasta tranzytowego ruchu (głównie samochodów ciężarowych i poprawienie płynności przejazdu na głównym rondzie przy ul. Powstańców Śl.- Skowrońskiego- Wiejska, które podlegają pod Generalny Zarząd Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie, Oddział w Opolu). Moim zdaniem, obecnie nie funkcjonuje lobbing Prudnika, a świadectwem na jego brak jest fakt, iż od ośmiu lat na naszym terenie nie została przeprowadzona żadna inwestycja zewnętrza, mająca bezpośredni wpływ na rozwój gminy i bezpieczeństwo jej mieszkańców, pomimo tak dużej reprezentacji we władzach centralnych, pochodzących z naszego powiatu. Oczywiście, pełniąc urząd burmistrza Prudnika, będę starała się o tworzenie takiego lobbingu. Nie jestem sama w polityce. Jestem członkiem organizacji politycznej PiS, która będzie miała swoją dużą reprezentacje w sejmiku województwa opolskiego i mogę liczyć na ich wsparcie w działaniach na rzecz gminy Prudnik i powiatu prudnickiego. Ponadto jestem członkiem Rady Politycznej PiS w Warszawie, to również ułatwia mi lobbowanie na rzecz rozwoju i poprawy bezpieczeństwa mieszkańców naszej gminy i powiatu, o czym wspominałam wcześniej. W nawiązaniu do artykułów prasowych w sprawie panującego w spółkach gminnych nepotyzmu, osobiście uważam, że są to praktyki niedopuszczalne, szkodzące wizerunkowi życia publicznego i przejrzystości działalności każdej władzy. Publicznie zobowiązuje się do nieprowadzenia takich praktyk. Konkursy na wolne stanowiska pracy muszą być czytelne, przejrzyste i zrozumiałe dla biorących w nich udział, a kryteriami do objęcia danego stanowiska powinny być: wykształcenie, doświadczenie i kompetencje w danej dziedzinie, a nie pokrewieństwa rodzinne. Aby gmina Prudnik mogła dobrze funkcjonować, potrzebne są zmiany. Ubiegam się o urząd burmistrza, po to, aby te zmiany wprowadzić. Jestem

6

przekonana, że nasza gmina potrzebuje świeżej krwi, która spowoduje ożywienie na polu ekonomiczno-gospodarczym. Zdecydowałam się kandydować ponieważ uważam, iż należy wziąć sprawy w swoje ręce. Nie można przybierać tylko roli opozycjonisty, który skupi się jedynie na krytyce aktualnej władzy. Największą bolączką Prudnika jest kiepski rynek pracy, która zmusza wiele osób, zwłaszcza młodych, do emigracji. Jaki jest Pani pomysł na zmianę tej niekorzystnej sytuacji? Sytuacja ekonomiczno- gospodarcza gminy Prudnik jest w opłakanym stanie. Rynek pracy jest silnie sprzężony z warunkami i tendencjami demograficznymi. W powiecie prudnickim od kilku lat występuje drastyczny spadek liczby mieszkańców i związany z tym proces starzenia się społeczeństwa. Na tle Opolszczyzny powiat prudnicki charakteryzuje najwyższe tempo spadku liczby ludności w ostatnich latach. W swoim działaniu jako burmistrz gminy Prudnik będę opierała się o następujące wskaźniki rozwojowe: wzrost produktu wytworzonego i sprzedanego, wyższy niż stopa inflacji wzrost dochodów ludności, przyrost miejsc pracy, wzrost posiadanego przez osoby fizyczne i prawne majątku, realny wzrost dochodów budżetu gminy, przyrost ludności, wzrost poziomu wykształcenia mieszkańców. Aktualnie, analizując te wskaźniki, bez trudu można stwierdzić, że należy zmienić strategię rozwoju naszej gminy. I tego zamierzam jako burmistrz dokonać – „Kurs na rozwój gospodarczy”. Moja strategia rozwoju zawierać będzie cele, które będą miały rzeczywisty i realny wpływ na rozwój gospodarczy, przyczyni się do tworzenia nowych miejsc pracy, stworzy sprzyjające warunki rozwoju dla każdej, nawet najmniejszej przedsiębiorczości. Dodatkowo, jako burmistrz Prudnika stawiam sobie za cel: wzmocnienie wizerunku Prudnika jako siedziby powiatu, utrzymanie instytucji o zasięgu powiatowym, przyciąganie i lokowanie w Prudniku instytucji o charakterze ponadpowiatowym, np. „Giełda rolna”, zmiana statusu Prudnika w „Strategii Rozwoju województwa opolskiego” z ponadlokalnego ośrodka rozwoju na subregionalny ośrodek rozwoju, wsparcie w tworzeniu nowych miejsc pracy, uchwalanie zasad przyznawania ulg w podatku od nieruchomości w zależności od ilości utworzonych nowych miejsc pracy i zainwestowanego kapitału, przygotowanie terenów pod duże inwestycje przemysłowe w strefie ekonomicznej, przygotowanie terenów pod budownictwo jedno i wielorodzinne z usługami, poprawa bezpieczeństwa mieszkańców w tym „korków drogowych” na naszych ulicach, utworzenie stanowiska w urzędzie miejskim tzw. „łowcy inwestorów”. Oto kilka moich rozwiązań i pomysłów w celu rozwiązania problemu bezrobocia w naszej gminie. Skoro mowa o rynku pracy nie mogę nie zapytać o Pani ocenę działalności podstrefy ekonomicznej. Na razie nie funkcjonuje ona należycie, co obecny burmistrz tłumaczy m.in. niekorzystną lokalizacją Prudnika. Oczywiście, że mam dużo zastrzeżeń, co do działalności naszej strefy ekono-

Kandydatka na burmistrza Prudnika - Katarzyna Czochara.

micznej. Czy winę za tę sytuację ponosi, jak to obecny burmistrz określił, niekorzystna lokalizacja Prudnika? Absurd. Absolutnie nie! Nie zgadzam się z taką tezą, że lokalizacja Prudnika jest niekorzystna. Przeciwnie! Dla inwestorów najważniejsze jest dogodne połączenie infrastruktury i to przede wszystkim determinuje o tym, czy będą powstawać w naszej gminie nowe zakłady i firmy. Bliskie sąsiedztwo z Czechami to bardzo duży atut rozwojowy dla naszego miasta. Należy to wykorzystać w odpowiedni sposób, a Prudnik stanie się atrakcyjnym miejscem do powstawania nowych parków technologiczno- przemysłowych. Aby to było możliwe, należy lobbować przeprowadzenie trasy transgranicznej, łączącej autostradę po stronie Czeskiej z naszą autostradą A4 na wszystkich szczeblach (regionu, kraju, Unii Europejskiej). Z tego, co wiem, strona Czeska jest bardzo zainteresowana tym projektem. Oczywiście należy zadbać o bezpośrednie połączenie infrastruktury naszego miasta z trasą transgraniczną. Tylko dobrze przygotowana sieć dróg i autostrad jest gwarantem na szybki rozwój gospodarczy naszej gminy. Kolejnym ważnym krokiem jest przygotowanie dodatkowych terenów pod duże inwestycje np.: na magazyny logistyczne (w wielu przygranicznych miejscowościach w Europie i w naszym kraju stosuje się takie rozwiązania). Jeśli chodzi o promocję, to wykorzystałabym możliwości, jakie daje nam współpraca z miastami partnerskimi, uczestniczenie w konferencjach organizowanych przez Wałbrzyska Specjalną Strefę Ekonomiczna „INWEST- PARK”, Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych. A przede wszystkim byłabym za organizowaniem konferencji na terenie Gminy Prudnik z udziałem potencjalnych inwestorów, członków organizacji biznesowych oraz przedstawicieli rządu i województwa, odpowiedzialnych za sprawy gospodarcze. W taki sposób zamierzam promować naszą strefę ekonomiczną.

Czy według Pani jest szansa na ożywienie terenów pofroteksowskich? Hale są przestarzałe technicznie, zniszczone i ich modernizacja byłaby

bardzo kosztownym przedsięwzięciem. Jakie działania podjęłaby Pani w tej sprawie? Uważam, że zmiana zagospodarowania przestrzennego dla terenów po byłym „Frotexie” z przeznaczeniem na handel wielko powierzchniowy, jest punktem wyjściowym do rozwiązania tego problemu. Mówiąc o handlu wielkopowierzchniowym mam na myśli galerię handlową łączącą w sobie kino najnowszej generacji, sieć markowych butików, miejsca na sprzedaż lokalnej zdrowej żywności oraz profesjonalne centrum kongresowe z salą koncertową na większą liczbę widzów, salami wystawowymi itp. Takie rozwiązanie daje kolejne miejsca pracy dla prudniczan, a bliskie położenie z Czechami, powiatem głubczyckim, nyskim oraz krapkowickim daje gwarancje na rentowność tego zamierzenia. Najbliższa lokalizacja takich galerii to Opole i Wrocław, a Prudnik mam dodatkowe atuty- bliskie i przepiękne położenie w otulinie Gór Opawskich. Jak wyglądałaby promocja gminy Prudnik w wykonaniu burmistrz Katarzyny Czochary? Uważam, że promocja naszej gminy jest jednym z najważniejszych elementów rozwojowych. Każda miejscowość czy region posiadają swój potencjał promocyjny. Odpowiednio opracowana strategia marketingowa uwzględni największe jej atuty, dlatego wykorzystałabym wszelkie możliwości, jakie oferują nam dzisiejsze strategie rynku reklamowego. Strategia marketingowa naszego miasta i region musi być stworzona w oparciu o profesjonalistów. W Polsce jest ponad dziewięćset miast. Ile z nich każdy z nas potrafi wymienić? Odpowiednia strategia marketingowa, którą wspierają logo i hasło reklamowe, może wypromować każdą miejscowość. I tego właśnie pragnę się trzymać, tworząc promocję naszej gminy. Po pierwsze wypracowanie logo oraz hasła reklamowego naszej gminy, a dopiero w kolejnym etapie przejście do profesjonalnej promocji, oczywiście na skalę ogólnokrajową.


w swoje ręce Wróćmy na moment do strategii rozwoju. Jak ocenia Pani strategię rozwoju gminy Prudnik na lata 20102020. Czy turystyka to według Pani właściwa droga jaką powinien podążać Prudnik, aby się rozwijać? Jeszcze nie tak dawno nasza gmina skierowana była na rozwój przemysłowy. Dokładnie wszyscy pamiętany te czasy, gdy wspominany wcześniej Frotex oraz Prudnickie Zakłady Obuwia zatrudniały razem ok. 6000 osób. Praktycznie w naszej gminie nie można było mówić o jakimkolwiek bezrobociu. Osobiście uważam, że nasza strategia rozwoju powinna iść właśnie w tym kierunku, a turystyka może być dodatkowym elementem rozwojowym naszej gminy i o to na pewno będę zabiegać pełniąc urząd burmistrza w naszej gminie. W przeciągu ostatnich ośmiu lat odpłynęła z gminy Prudnik największa liczba jej mieszkańców (zwłaszcza młodych), dane sporządzone dla naszego powiatu i gminy są alarmujące. Rozwój przemysłowy naszej gminy to jej jedyna przyszłość. Jak ocenia pani wysokość lokalnych podatków? Czy jako burmistrz podjęłaby Pani działania zamierzające do ich obniżenia? Jako burmistrz zamierzam stworzyć takie warunki, aby były przyjazne rozwojowi przedsiębiorczości w szerokim znaczeniu, mam tu na myśli zrównoważoną politykę podatków lokalnych. Mając na względzie to, że zwiększenie obciążeń podatników prowadzących działalność gospodarczą pociąga za sobą często rezygnację z prowadzenia działalności jednych, przejście do szarej lub czarnej strefy innych, a przeważnie zmniejsza zdolność do inwestowania – o wiele bezpieczniejsze dla rozwoju gospodarki naszej gminy wydaje się obniżanie podatków, a dokładnie mówiąc ulgi podatkowe. W naszej gminie wysokość podatków lokalnych jest bardzo wysoka w stosunku do innych gmin naszego województwa. Gmina dysponuje wieloma instrumentami finansowymi, za pomocą których może oddziaływać na lokalne życie gospodarcze. Zastosowanie ich kompleksowo, zgodnie z konsekwentnie realizowanym planem, może przynieść zdumiewające rezultaty. Piastując urząd burmistrza zamierzam realizować tego typu rozwiązania ekonomiczno- gospodarcze. Wysokość ulg podatkowych byłaby uzależniona od poniesionych kosztów inwestycyjnych oraz utworzonych miejsc pracy. Dodatkowe dochody dla budżetu gminy będą płynąć z nowo powstałych firm i przedsiębiorstw z podatków PIT I CIT. Takie rozwiązania stosowano już wielokrotnie i za każdym razem przynosiły oczekiwane efekty, czyli rozwój gospodarczy. Oczywiście gmina będzie musiała odłożyć niektóre inwestycje, które nie mają wpływu na rozwój gospodarczy. Naturalną sprawa jest wyznaczenie dla gminy priorytetów inwestycyjnych, to znaczy dokładne sprecyzowanie które muszą być realizowane na bieżąco, a które odłożone w czasie. Proszę przedstawić swój plan na spłatę zadłużenia gminy, które wynosi obecnie 34 mln zł. Czy według Pani to duża suma? Muszę przyznać się szczerze, że jest to bardzo trudne pytanie. Uważam, że bez konkretnych analiz i opinii ekspertów w tej dziedzinie nie jestem w stanie Państwu wyczerpująco na nie odpowiedzieć. W stosunku do rocznego budżetu naszej gminy jest to bardzo duże zadłużenie i najbezpieczniej byłoby spłacać

facebook.com/prudnik24

nasz dług poprzez rozwój gospodarczy. Oczywiście istnieje jeszcze możliwość sprzedawania mienia gminy w celu spłaty kredytu lub restrukturyzacja zaciągniętego długu. Ale tak jak wcześniej wspomniałam, są to bardzo ważne sprawy, a w takich działaniach zamierzam opierać swoje decyzje na podstawie opinii fachowców. Jaki jest Pani plan na kulturalny rozwój miasta? Mamy w Prudniku kilka stałych, cyklicznych, znaczących imprez, które pozazdrościć mogłyby nam inne miasta, że wymienię Rajd Maluchów, targi Inter Region i rzemiosła artystycznego, festiwal jazzowy. Co jeszcze - i czy w ogóle trzeba - zrobić na tym gruncie? Tak, uważam, że należy wprowadzić pewne zmiany, ponieważ niektóre imprezy plenerowe w naszym mieście w ostatnich latach znalazły wyjątkowo ubogie zainteresowanie. Należy znaleźć niszę w imprezach organizowanych w województwie, coś co będzie nas wyróżniać w skali regionu oraz kraju. Tak jak to ma miejsce np. w Otmuchowie gdzie organizowane jest corocznie Święto Kwiatów. kolejnym bardzo dobrym przykładem jest pomysł gminy Nysa- „Święta Wody i Ognia”. Tysiące ludzie z całej Polski są uczestnikami w/w imprez. Nasza gmina organizuje wiele imprez cyklicznych ale - jak nie tylko ja zauważyłam - niektóre z nich cieszą się coraz mniejszą popularnością. I w tych konkretnych przykładach pragnę jako burmistrz wprowadzić zmiany. Jeśli chodzi o mnie, mam pewne doświadczenie w organizacji imprez kulturalnych o zasięgu regionalnym oraz ponad regionalnym, przez wiele lat organizowałam Wojewódzkie Obchody Święta Flagi Narodowej w Moszczance oraz wiele innych imprez cyklicznych o mniejszym zasięgu. I wiem jak bardzo ważne jest dopasowanie się z tego typu wydarzeniami do oczekiwań potencjalnych odbiorców. Jestem przekonana że ogromnym zainteresowaniem cieszyłby się wśród młodych ludzi i nie tylko wydarzenia kulturalne typu Sunrise - festiwal, Festiwal Muzyki Lat 80tych (Alphaville, C.Catch, Savage, Gazebo, itp.), Polsko-Czeski Festiwal Piwa, Przegląd Monogramów ( J. Peszek, J. Stuhr, A. Grabowski, M. Grabowski, T. Kot Sex Guru itp.). Oto kilka rozwiązań, które mogłyby się cieszyć ogromnym zainteresowaniem. Ponadto chciałabym również powrócić do dawnej tradycji Zjazdu Dudków, wśród zaproszonych między innymi ( Antoni Dudek- o. Gwardian w klasztorze Franciszkanów w Prudniku lesie J. Dudek – bramkarz, Ireneusz Dudek- piosenkarz, Antoni Dudek IPN) oraz Coroczny Turniej Piłki Nożnej upamiętniający M. Kulaka, D. Trojaka, E. Widerę. Ponadto pragnę wprowadzić w naszej Gminie Kartę Seniora, Rodzin Wieloletnich i Zastępczych oraz dla młodzieży uczącej się, kartę uprawniającą do 50% zniżki na imprezy kulturalne biletowane. Forma takiego wsparcia funkcjonuje już w wielu gminach. W Prudniku prężnie rozwijają się środowiska senioralne. Czy jako burmistrz będzie Pani zależało na dobrej współpracy z tą grupą społeczną naszego miasta? Jak już wcześniej wspominałam, od wielu lat jestem czynnie zaangażowana w różnego typu działania społeczne i pozarządowe. Przez wiele lat pełniłam funkcję prezesa Stowarzyszenia Miłośników Wsi Moszczanka, wice prezesa Inicjatyw Społecznych „Nowy Świat” w Opolu oraz sekretarza Stowarzyszenia „Przyjazna Jedynka” działającego przy

twitter.com/Prudnik24

GAZETA

Gimnazjum nr 1 im Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Prudniku, w którym obecnie pracuję. Z doświadczenia wiem, jak bardzo ważną rolę w takich działaniach odgrywa przychylność i dobra współpraca samorządów. Dlatego jest to naturalne i oczywiste, że będę się starać na o dobrą współpracę ze wspomnianym wcześniej środowiskiem seniorów. Jako burmistrz Prudnika dołożę wszelkich starań aby ta współpraca pogłębiała się i przynosiła wymierne efekty dla obu stron. Seniorzy, jak każda inna grupa społeczna, jest dla mnie bardzo ważna. Każda grupa społeczna to jedno z wielu ogniw, która tworzy jedną całość - naszą małą ojczyznę. Aby mogła ona dobrze funkcjonować potrzebna jest równowaga na każdej płaszczyźnie i o to będę pieczołowicie dbać. Jak można by zaktywizować naszą młodzież? W tej materii nie dzieje się w Prudniku właściwie nic, poza indywidualnymi „wyskokami” niektórych osób, jak Marek Bień, czy niegdyś grupa młodych twórców „3razy Zet”. Niedawno odbyło się spotkanie naszych władz z młodzieżą ze środowiska I LO, ale po nim młodzi nie wykazali dalszej determinacji do zrzeszenia się. Jestem przekonana, że misją naszej gminy powinno być również aktywizowanie i edukowanie młodzieży oraz wzmacnianie ich zaangażowania w życie społeczności lokalnej. Piastując najwyższy urząd w naszej gminie zamierzam realizować swoją wizję w oparciu o przekonanie, że każdy młody człowiek posiada potencjał do bycia aktywnym. Pragnę rozwijać potencjał tworząc młodzieży warunki do samodzielnego działania poprzez: utworzenie w naszym samorządzie partnerstwa dla młodzieży, udzielenie młodzieży finansowego i merytorycznego wsparcia przy realizacji ich lokalnych inicjatyw, zwiększenie udziału młodzieży w życiu publicznym, wsparcie młodych liderów w ich rozwoju, promocję wolontariatu młodzieży, podnoszenie kompetencji młodych ludzi szczególnie w zakresie kompetencji społecznych, umożliwienie zdobycia praktyki i doświadczenia wzbogacającego CV młodego człowieka, a tym samym podniesienie jego szans i możliwości na rynku pracy oraz rynku edukacyjnym. Jako nauczyciel gimnazjum, w którym pracuję, niejednokrotnie miałam okazje wsłuchiwać się w potrzeby i oczekiwania naszej kochanej młodzieży. I wiem dokładnie, że tak naprawdę najczęściej nie potrzeba dużych środków finansowych, lecz przede wszystkim dobrej woli, zaangażowania samorządów i ogólnospołecznej kampanii na rzecz aktywizacji naszej młodzieży. Nasze dzieci i młodzież to nasza przyszłość, a im więcej w nią zainwestujemy, tym więcej, w dłuższej perspektywie czasu, zwróci się to nam z nawiązką. Jako burmistrz naszej ziemi zamierzam właśnie obrać tę drogę. Bo dobro naszych dzieci jest dla mnie najważniejsze. Czy kibicuje Pani prudnickim drużynom sportowym? Oczywiście. Sport był i jest zawsze bardzo ważnym elementem w moim życiu i sama go bardzo aktywnie uprawiałam i w miarę możliwości kibicowałam. Jeśli chodzi o moich faworytów sportowych na arenie powiatu prudnickiego, to mam ich wielu. Między innymi: LSZ „Sudety” Moszczanka, młodzieżowy klub sportowy Sparta, Pogoń Prudnik i oczywiście kibicuję bardzo mocno za każdym razem sportowcom z mojej szkoły w różnych rozgrywkach międzyszkolnych.

www.prudnik24.pl

Na jaki stopień pomocy finansowej ze strony gminy mogłyby liczyć prudnickie kluby sportowe, gdyby wygrała Pani wybory? Mając przede wszystkim wzgląd na dobro i zdrowie mieszkańców naszej gminy uważam, że w każdej naszej miejscowości gminy Prudnik powinien funkcjonować klub sportowy, zrzeszający młodych ludzi, a także seniorów, który pozwoli aktywnie spędzać czas, a jednocześnie rozwijać będzie wśród nich różnorodne dyscypliny sportowe w zależności od predyspozycji danej osoby, a zarazem będzie to skuteczna metoda zapobiegająca różnorodnej patologii społecznej. Wspieranie sportu i rekreacji jest jednym z wielu zdań samorządowych. Dlatego też tego, tak bardzo ważnego zadania, nie pozostawię samego sobie. Jeśli chodzi o formę wspierania naszych klubów sportowych przez nasz samorząd, jako burmistrz zamierzam wprowadzić uchwały o finansowaniu rozwoju sportu, które to z kolei pozwalają przyznawać środki nie tylko na podstawie konkursu, ale również w sposób bezpośredniej dotacji na wniosek klubu sportowego. Ustawa o sporcie daje mi również możliwość podjęcia uchwał o sposobie przyznawania stypendiów sportowych, a także o sposobie przyznawania nagród za wybitne osiągnięcia sportowe. W ten sposób zamierzam nagradzać lokalnych sportowców i kluby sportowe za ich osiągnięcia sportowe. Jako burmistrz zamierzam również pozyskiwać dofinansowania w ramach programu Ministerstwa Sportu i Rekreacji na rzecz kształcenia, szkolenia, młodzieży i sportu na lata 2014-2020 „Erasmus+” Czy jest Pani zwolenniczką modernizacji stadionu piłkarskiego Pogoni przy ul. Kolejowej? Tak, oczywiście, że jestem zwolenniczka modernizacji naszego stadionu piłkarskiego przy ul. Kolejowej. W momencie, gdy tylko pojawią się możliwości finansowanie na przeprowadzenie tego przedsięwzięcia, natychmiast przejdę do realizacji modernizacji stadionu. Obiekt ten jest największym obiektem sportowym w naszym mieście i jak najbardziej zasługuje na kompleksowy remont, tak, aby mógł się stać perełką naszej gminy. O to będę również zabiegać. Jaki jest Pani plan na kampanie wyborczą? Czy może zdradzić Pani jakieś nazwiska osób, które wejdą do Pani sztabu wyborczego? Moja kampania będzie bardzo prostą, czytelną i przejrzystą formą docierania do potencjalnych wyborców. Skupiać się będę przede wszystkim na klasycznych kontaktach z wyborcami i na pewno będę starała się dotrzeć do jak największej grupy wyborców, po to, aby każdy z nich mógł poznać moją wizję na rozwój dla naszej gminy. Oczywiście stosować będę również inne formy tradycyjnej kampanii. A jeśli chodzi o osoby z mojego sztabu wyborczego, to nie będę ujawniać ich nazwisk. Podsumowując poprzednie wątki - proszę wymienić najważniejsze zadania, jakie staną przed burmistrzem Prudnika w nadchodzących czterech latach. Maja wizja dla Gminy Prudnik to, zrównoważony wzrost gospodarczy naszego regionu, oparty o autentyczną realizację przyjętych przez mnie celów rozwojowych. Realizację swojej wizji opierać pragnę na czterech głównych punktach: gmina dobrych gospodarzy,

Gazeta Prudnik24

7

gmina wykształconego społeczeństwa obywatelskiego, bezpieczny gmina o wysokim poziomie życia, nowoczesna gmina przemysłowo-rolnicza. Dodatkowo jako burmistrz Prudnika stawiam sobie za cel: wzmocnienie wizerunku Prudnika jako siedziby powiatu, utrzymanie instytucji o zasięgu powiatowym, przyciąganie i lokowanie w Prudniku instytucji o charakterze ponad powiatowym, np. „Giełda rolna”, zmiana statusu Prudnika w „Strategii Rozwoju województwa opolskiego” z ponadlokalnego ośrodka rozwoju na subregionalny ośrodek rozwoju, wsparcie w tworzeniu nowych miejsc pracy, uchwalanie zasad przyznawania ulg w podatku od nieruchomości w zależności od ilości utworzonych nowych miejsc pracy i zainwestowanego kapitału, przygotowanie terenów pod duże inwestycje przemysłowe w strefie ekonomicznej, utworzenie stanowiska w urzędzie miejskim tzw. „łowcy inwestorów”. W/w założenia oraz cele są moimi głównymi zadaniami, jakie sobie stawiam pełniąc urząd burmistrza Prudnika na kolejne cztery lata. Na koniec proszę powiedzieć kilka słów o sobie. Od urodzenia jestem mieszkanką powiatu prudnickiego. Swoje młodzieńcze lata spędzałam w Olszynce- Gmina Lubrza, a od ponad dwudziestu lat mieszkam w Moszczance. Z wykształcenia jestem magistrem filologii germańskiej, studia ukończyłam na Uniwersytecie Wrocławskim. Obecnie studiuje w Wyższej Szkole Zarządzania im. B. Jańskiego Międzynarodowe Studia Coachingu akredytowane w 81 państwach w Opolu oraz Psychologię Terapeutyczną w Łodzi. Zatrudniona jest w Publicznym Gimnazjum nr 1 w Prudniku jako nauczyciel j. niemieckiego. Do moich atutów należy zaliczyć perfekcyjną znajomość j. niemieckiego z kwalifikacjami tłumacza. Od lat realizuje się jako działaczka organizacji społecznych i pozarządowych, m.in. byłam głównym założycielem Stowarzyszenia Miłośników Wsi Moszczanka. W Stowarzyszeniu pełniła funkcję prezesa. W ramach działań stowarzyszenia naszej wsi byłam głównym inicjatorem i organizatorem wielu przedsięwzięć społecznych, w tym Wojewódzkich Obchodów Święta Flagi Narodowej, obchodzonych corocznie w Moszczance, Staropolskich Smakołyków oraz wielu innych przedsięwzięć. Pełniłam również funkcję przez wiele lat Lidera Odnowy Wsi Moszczanka, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa. W ramach w/w programu zajmowałam się miedzy innymi rozpatrywaniem wniosków o dofinansowania unijne. Jako prezes Stowarzyszenia Miłośników Wsi Moszczanka pozyskiwałam dotacje unijne, m.in. na rozwój Kapitału Ludzkiego z programu PO KL woj. Opolskiego. Od 2006 roku jestem członkiem PiS. Obecnie jest Członkiem Rady Politycznej PIS w Warszawie, pełnomocnikiem PiS w powiecie prudnickim oraz Członkiem Zarządu Okręgowego PIS w Opolu. Realizuje się również jako rolnik prowadząc zagrodową hodowlę jelenia europejskiego w Moszczance. Prywatnie lubię spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi, a moją pasją jest muzyka, taniec i obcowanie z naturą. Dziękuję za rozmowę.


DIETETYK KLINICZNY Tomasz

Prywatny Gabinet Dietetyki Klinicznej Olszynka 38 48-231 Lubrza

Saska

Poradnia Dietetyczna „Na Ligonia“ ul. Ligonia 2 48-250 Głogówek

R E K L A M A

Rejestracja tel: 502 560 060

AUTO SERWIS

NAPRAWA ZAWIESZENIA + GEOMETRIA = REGULACJA ŚWIATEŁ GRATIS >> WULKANIZACJA >> WYPOŻYCZALNIA PRZYCZEP >> NAPRAWY GŁÓWNE I BIEŻĄCE >> DIAGNOSTYKA ELEKTRONIKI >> WYMIANA OLEJU >> SPRZĘGŁA, ROZRZĄDY, TŁUMIKI >> SPRZEDAŻ CZĘŚCI SAMOCHODOWYCH

WYMIANA I SERWIS OPON - OPONY ZIMOWE - CENY PROMOCYJNE Tel. 783 043 832 pb.carmed@wp.pl Pon.-Pt.: 8:30-17:00; Sb.:8:00-13:00

Oferty pracy

M. Zawalski, ul. Piastowska 8, 48-200 Prudnik

CAŁODOBOWE, KOMPLEKSOWE USŁUGI - profesjonalona obsługa - konkurencyjne ceny

DOM USŁUG POGRZEBOWYCH

R E K L A M A

PROFESJONALNA ORGANIZACJA POGRZEBÓW

- przewóz zwłok w kraju i za granicą - kremacja Telefony: - ekshumacja

77 436 23 71 77 436 20 13 (czynny całą dobę) 602 471 380 Prudnik, ul. Dąbrowskiego 4

SKUP SAMOCHODÓW CAŁYCH I USZKODZONYCH

SPRZEDAŻ CZĘŚCI, POMOC DROGOWA, ZŁOMOWANIE

GOTÓWKA OD RĘKI NAJLEPSZE CENY! 518

101 511

Rak Mikołaj Filia Biedrzychowice tel. 077 437 17 85, tel. kom. 600 580 421 Pasze dla zwierząt, mieszanki i koncentraty. Pełnoporcjowe dla drobiu.

R E K L A M A

PRZEWÓZ OSÓB USŁUGI TRANSPORTOWE DO 1,5 TONY JANUSZ I ROMANA FIDOT, UL. WINIARY 19 48-250 GŁOGÓWEK, TEL. 602436513

Dowóz na miejsce.

siedemjeden architekci Wielobranżowe projekty architektoniczne: - budynków mieszkaniowych jednorodzinnych i wielorodzinnych - budynków użyteczności publicznej spot.com - architektury wnętrz kolica.blog w.tomojao w w - architektury krajobrazu - adaptacje www.71a.pl | info@71a.pl | 723 112 562 | ul. Plac Zamkowy 2/5, 48-200 Prudnik

Da & Mech

Szybowice 125 www.damech.szybowice.pl

Biuro reklamy Gazety Prudnik24: Jarosław Wojdyło, tel. 791 802 433

1. KUCHARZ, KLENER/KA, SPRZĄTACZKA – praca w Pokrzywnej (14/0000) 2. DORADCA KLIENTA - wykształcenie średnie, 2 letnie doświadczenie w sprzedaży produktów kredytowych, praca w Prudniku (14/0000) 3. SPAWACZ METODĄ MIG/MAG – spawanie, praca w Trzebini (14/0392) 4. HANDLOWIEC – SPRZEDAWCA – wykształcenie średnie, prawo jazdy kat. B, wyjazdy 2 dniowe, ds. Śląskie (14/409) 5. KIEROWCA SAMOCHODU CIĘŻAROWEGO – MECHANIK – transport międzynarodowy, pracodawca z Góreczna (14/0432) 6. BRUKARZ – doświadczenie w zawodzie, praca na terenie powiatu prudnickiego, pracodawca z Czyżowic (14/0443) 7. DRUKARZ – wykształcenie zawodowe, praca w Głogówku (14/0548) 8. SPECJALISTA DS. ZAOPATRZENIA – zakup środków pomocniczych do produkcji oraz części na potrzeby działu utrzymania ruchu, praca w Głogówku (14/0566) 9. CUKIERNIK – doświadczenie w zawodzie, praca w Prudniku (14/0576) 10. PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY – pozyskiwanie nowych klientów w zakresie usług internetowych, praca na terenie powiatu prudnickiego (14/0578) 11. AUTOMATYK – wykształcenie średnie techniczne, obsługa sterowników SUMITOMO, praca w Głogówku (14/0604) 12. KIEROWCA AUTOBUSU – prawo jazdy kat. D, uprawnienia na przewóz osób, mile widziana karta kierowcy, praca w Prudniku (14/0628) 13. KELNER/KELNERKA – obsługa gości hotelowych, Hotel Dębowe Wzgórze, praca w Pokrzywnej (14/0631) 14. KIEROWCA C+E – doświadczenie w zawodzie, pracodawca z Niemysłowic (14/0643) 15. ELEKTRYK – wykształcenie średnie techniczne, , obsługa wózków widłowych, wciągników, wciągarek, praca w Głogówku (14/0654) 16. LAKIERNIK SAMOCHODOWY, MECHANIK, BLACHARZ – praca w Głogówku (14/671, 14/672, 14/673) 17. POMOC KUCHENNA – mile widziane doświadczenie, praca w Pokrzywnej (14/0688) 18. KIEROWCA C+E MECHANIK – transport w ruchu krajowym i międzynarodowym, pracodawca z Głogówka (14/0742) 19. KIEROWCA KAT.C – doświadczenie w zawodzie, kurs na przewóz rzeczy, trasy międzynarodowe (14/0754) 20. DEKARZ – doświadczenie w zawodzie, praca w Głogówku (14/0768) *Szczegółowe informacje: Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku – Serwis Pracy (ul. Jagiellońska 21, parter).

KAMIENIARSTWO WIESŁAW KORNECKI 48-213 Lubrza ul. Szkolna 1a N A POMN R A B A I K I Z W Y S TA W K I TD tel. 77 437 53 18 kom. 507 180 475 kom. 507 180 476 www.korkam.pl

O 20%

NIE SPRZEDAJEMY CHIŃSKICH NAGROBKÓW


R E K L A M A

usługi remontowo-budowlane hydraulika wod-kan gaz pompy ciepła solary piece płoty: panelowe, betonowe, ogrodzenia i inne

tel. 796 938 500 790 422 626

www.spoldzielniafenix.pl

ul. Powstańców Śl. 12, Prudnik

Zdrowa żywność

R E K L A M A

- Oleje tłoczone na zimno: kokosowy, arganowy, lniany wg dr Budwig i inne - Przyprawy ekologiczne - Herbaty Yerba Mate - Produkty bezglutenowe - Produkty wspomagające oczyszczanie i odchudzanie kawa zielona, syrop Neera i inne.

Biała, ul. Opolska 18/1 Biała, ul. Opolska 18/1 echo serca, holter EKG, holer LECZENIE PIJAWKĄ LEKARSKĄ - żylaki, trudno ciśnieniowy, tester wysiłkowy, gojące rany, obrzęki, zakrzepy, zapalenie USG brzucha i tarczycy, doppler tętnic zatok, choroba zwyrodnieniowa i inne

REGENERACJA WYROBÓW Z PIERZA pranie, czyszczenie KRZYŻKOWICE 50 przeniesione z targowiska

HAKI HOLOWNICZE

TŁUMIKI

A TN A ŁA N ZP IA BE WYM

KONSERWACJA PODWOZI

WYMIANA PROGÓW NAPRAWY GŁÓWNE I BIEZACE TEKS, Głogówek ręczniki dla firm - sprzedaż ul. 3go Maja 52 hurtowa kom. 604 919 056 kom. 698840820,608769437 tel. 77 437 29 33

tel. 77 436 09 88

Diagnozowanie zaburzeń energetycznych metodą motodą biorezonansu

VEGA-TEST

tel. (077) 436 37 44, kom. 602 182 447

CHŁODNICTWO KLIMATYZACJA POMPY CIEPŁA M O N TA Ż S E RW I S S P R Z E D A Ż

WIESŁAW & MICHAŁ ZIĘBA W W W. S O FAT H . C O M . P L

TEL.:+48 600-726-008

MARKO PARKIET c y k l i n o w a n i e

b e z p y ł o w e

www.marko-parkiet.pl Tomek: 514 896 434 Paweł: 501 733 065

Prywatny Gabinet Kardiologiczny

Głuchołazy, ul. Karłowicza 40, szpital MSW - AMBULATORIUM

Echo serca Testy wysiłkowe Holter EKG i RR

ak

re R E J E S T R A C J A indyw dytac idu ja EC

a HO lna

R E K L A M A

NOWY GABINET OKULISTYCZNY

Z NOWOCZESNYM WYPOSAŻENIEM!!! Lek. Anna Banaś-Cebula Specjalista Chorób Oczu

-dobór korekcji okularowej i szkieł kontaktowych -kwalifikacje do zabiegów zaćmy -badanie dzieci

KONTAKT

Gerard Glombik Instalowanie nowoczesnych systemów - GRZEWCZYCH (ogrzewanie olejowe, gazowe, podłogowe) - WODNO-KANALIZACYJNYCH (technologie nowe i tradycyjne) - ELEKTRYCZNYCH - USŁUGI MINIKOPARKĄ

facebook.com/prudnik24

TELEFON: 660439561 GABINET CZYNNY:

tel./fax 774 660 178 tel. kom. +48 604 849 361 tel. kom. +48 662 672 518 47-344 Rozkochów ul. Wiejska 47 glombik@op.pl

twitter.com/Prudnik24

środa: 15.00-18.00 piątek: 18.00-19.00 ul. Dąbrowskiego 2 48-250 Głogówek

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

9


R E K L A M A

www.cichontransport.eu TRANSPORT KRAJOWY I ZAGRANICZNY Import-Export tel.: +48 77 406 77 60 fax: +48 77 406 77 61 e-mail: cichon.krzysztof@neostrada.pl 48-250 Głogówek ul. Młyńska 4

centrum rolnicze

gro-Man Prudnik, ul. Przemysłowa 3 - byłe STW tel. 77 436 66 99

Wynajem namiotów - namiot 4 x 8, 6 x 12 Kołek, Pogórze 173 - stoły biesiadne +48 692 982 864 - rollbar 77 437 54 12

Oferujemy: - kursy i szkolenia w zakresie pierwszej pomocy - kursy ratownicze (certyfikaty międzynarodowe) - kursy i szkolenia w zakresie BHP - usługi fotograficzne (dokumentacja fotograficzna, sesje, imprezy okolicznościowe, archiwizacja, fotografia na potrzeby WWW) kursy komputerowe; ECDL - (certyfikaty międzynarodowe) - kur Uczniu/studencie - certyfikaty ECDL zwalniają z zajęć informatycznych na wszystkich uczelniach (kierunki nieinformatyczne). Szkolenia i kursy prowadzimy w trybie stacjonarnym i on-line. Oszczędzaj czas i pieniądze.

Części do ciągników, maszyn rolniczych, kombajnów, akumulatory rolnicze i samochodowe, śruby, smary, łożyska, oleje, ogumienie, narzędzia, elektronarzędzia, narzędzia ogrodnicze, odzież BHP, hydraulika, pneumatyka i inne...

Kontakt: +48 533 011 318 kontakt@rescue-system.co | www.rescue-system.co

R E K L A M A

SERWIS OGUMENIA Sebastian Marzotko RUDZICZKA 157 48-200 PRUDNIK OFERUJEMY TEL.:609-232-592 669-944-987

tel. 667 562 421

WYPOŻYCZALNIA SAMOCHODÓW WARSZTAT SAMOCHODOWY

MARIUSZ DERLIK 48-250 GŁOGÓWEK UL. RATAJA 2

DS

USŁUGI ELEKTRO-INSTALACYJNE

Tel. 504 570 113

Damian Simonides

instalacje, modernizacja, pomiary, doradztwo

48-250 Głogówek ul. B. Prusa 9

DOBRY WĘGIEL

tel. 603 507 842

PRONABUD Jerzy Sylwestrzak

ul. Wybickiego 13 48-200 Prudnik NIP: 755-100-00-57

e-mail: firma@pronabud.pl www.pronabud.pl czynna pn-pt: 8.00 - 16.00 -

przeglądy budowlane ekspertyzy kosztorysowanie pomiary termowizyjne usługi kserograficzne

Mochów 29, k. Głogówka, tel. (77) 437 36 82 tel. kom. 606 496 308, 698 913 805 GABINET CHIRURGII LASEROWEJ I KLASYCZNEJ

TECHNIC

R E K L A M A

Jan Białek

0zł

Sławomir Orkisz

Usuwanie: guzków skóry i powiek (we współpracy z okulistą), znamion, przebarwień skóry, wrastających paznokci, zmarszczek, zmian posłonecznych, blizn. Leczenie schorzeń chirurgicznych, esperal. Przezskórne zamykanie naczynek twarzy i nóg Y WIZYT WE DOMO

Poniedziałek - Piątek 16:00-18:00 Prudnik, ul. Kościuszki 15, pok. 43 tel. 77 436 02 01, kom. 602 284 121

Sylwester Liput


Studio pielęgnacji psów

R E K L A M A

Transport krajowy i międzynarodowy towarów od 1 do 25 ton

Barbara Wieczorek

Brukarstwo Roboty Ziemne i Rozbiórki Roboty Melioracyjne Wykopy i Drenaże

dyplomowany groomer

ul. Piastowska 42

Hubert Kopka, Golczowice k/Głogówka tel.: +48 77 437 25 13, +48 880 589 872 www.kopka.infoopole.pl, kopkahubert@o2.pl

Prudnik

tel. 514 348 857

USŁUGI TRANSPORTOWO-ROLNICZE KONRAD POREMBA

USŁUGI ROLNICZE TRANSPORT WYWROTKAMI KOSZENIE ZBÓŻ, RZEPAKU I KUKURYDZY USŁUGI ŁADOWARKĄ TELESKOPOWĄ HOLOWANIE SAMOCHODÓW LAWETĄ

48-250 GŁOGÓWEK UL. ZBOŻOWA 6 TEL. 77 437 37 23, KOM. 601 888 847

DUET BAR ZAPRASZA OD GODZ. 17-22

R E K L A M A

(środa nieczynne)

OFERUJEMY:

Twoje Stopy Musiol Marta Tel. 509 828 484 Email: twojestopy@op.pl ul. Staszica 4/8 48-200 Prudnik FB Twoje stopy Wizyty domowe

Gabinet medycznej pielęgnacji stóp i leczenia ran

Kolektory słoneczne SOLARTIME! - przedstawiciel

Pedicure medyczny Profesjonalna opieka nad stopami diabetyka Obcinanie grubych i problematycznych paznokci Usuwanie modzeli i odcisków DODATKOWO leczenie ran przewlekłych - stopa cukrzycowa, owrzodzenia podudzia, odleżyny

PHU GRIN

facebook.com/prudnik24

WYPOZYCZALNIA Samochody do nauki jazdy, samochody tel. 663 409 500 osobowe, busy, lawety, przyczepy

WYNAJEM AUTOLAWET

Prudnik, ul. Reymonta 14 tel. 506 906 702

R E K L A M A

WYNAJMIJ I JEDŹ SAM PRAWO JAZDY KAT. B

“SZMIDT”

Agro Cymat s.c

Mineral-Pasz Ligota Bialska 56, 48-210 Biała tel.: 774387288, 604143901 e-mail: mineral-pasz.sklep@wp.pl

Prudnik, ul. Prężyńska 17 tel. 663 754 571, 696 640 070

ZWRÓĆ UWAGĘ NA NASZE CENY

OLEJE, SMARY, PŁYNY AKUMULATORY FILTRY ŁOŻYSKA LEMIESZE, DŁUTA, OKŁADNICE ŁĄCZNIKI PRZEKAŹNIKI MOCY INSTALACJE ELEKTRYCZNE ŚRUBY, NAKRĘTKI, PODKŁADKI OPASKI PASKI KLINOWE PRZEWODY HYD HYDRAULICZNE ELEKTRONY I DRUTY SPAWALNICZE ŁAŃCUCHY I LINY POMPY, WĘŻE ELEKTRONARZĘDZIA, NARZĘDZIA OPONY, DĘTKI SZNURKI, SIATKI, FOLIE PLANDEKI, WORKI CHEMIA I ODZIEŻ BHP PASZE

KOMIS, SKUP I SPRZEDAŻ CIĄGNIKÓW I MASZYN ROLNICZYCH

twitter.com/Prudnik24

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

11


R E K L A M A TEL. 663 497 391 DZIERŻYSŁAWICE 61 48-250 GŁOGÓWEK

R E K L A M A

INSTALACJE: ELEKTRYCZNE | ODGROMOWE - ALARMY | DOMOFONY - DORADZTWO

TOMEX

SKŁAD OPAŁU SKUP ZŁOMU

Asortyment: węgiel kostka węgiel orzech węgiel workowany ekogroszek Najnowsza waga, miał dokładne ważenie! koks Transport GRATIS flot Sprzedaż najwyżej jakości opału w najniższych cenach

Tel. kom: 508 558 538 www.tomex-prudnik.pl

Tomasz Stanek, ul. Prężyńska 40, Prudnik, Niemysłowice 61 B

Trzy moduły? Idealne na Twoją reklamę! Zadzwoń: 791 802 433

Zjazd absolwentów „trójki” 27.09.2014 r. w Publicznej Szkole Podstawowej nr 3 w Prudniku odbył się I Zjazd Absolwentów. Organizatorem zjazdu było Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły Podstawowej nr 3 z oddziałami integracyjnymi „Nasza Trójka” w Prudniku i Publiczna Szkoła Podstawowa nr 3. W tym dniu o godz. 10.00 absolwenci, emerytowani nauczyciele i obecna kadra pedagogiczna spotkali się na uroczystej Mszy Św. w Kościele Parafialnym św. Michała Archanioła. Dalsze uro-

czystości odbyły się na terenie PSP nr 3 w Prudniku, gdzie pani dyrektor Władysława Wróblewska przywitała wszystkich gości, a dzieci z klas II i III zaprezentowały się w polonezie i pięknym spektaklu słowno- muzycznym pt. „Jesienne marzenia”. Dużą niespodzianką był dla wszystkich występ emerytowanych nauczycieli i absolwentów ,którzy zaśpiewali trzy piosenki specjalnie przygotowane na tę okazję. Grupę przygotował pan Edward Mazur. Bisów nie było końca. Niezwykle wzruszająca była chwila uroczystego odsło-

12

nięcia tablicy pamiątkowej ku czci byłego dyrektora – pana Eugeniusza Drohomireckiego. Wszyscy absolwenci mieli okazję spotkać się z nauczycielami i wychowawcami. Spotkania te były niezwykle wzruszające.Zjazd został zakończony wspólną zabawą na balu .Mimo wielu obaw organizatorów, dzisiaj już wiemy, że spotkamy się za kilka lat na kolejnym zjeździe. Dziękujemy wszystkim uczestnikom za to, że przyjęli nasze zaproszenie i byli razem z nami. Maria Oram, Alicja Isalska


Na ratunek kasztanowcom

Uczniowie klas I i III z prudnickiej PSP nr 4 przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji grabienia liści kasztanowców. W środę 1 października, podczas dwóch godzin lekcyjnych, pomagali chronić kasztanowce w prudnickim parku przed niszczącym je szkodnikiem. Akcję pomocy kasztanowcom zorganizowała, już po raz ósmy, Fundacja Nasza Ziemia. Od kilkunastu lat drzewa w całej Europie atakowane są przez populację motyla szrotówka kasztanowcowiaczka. Skuteczną metodą ograniczenia jego populacji i ochrony drzew przed zniszczeniem jest grabienie i utylizacja liści kasztanowców z poczwarkami tego owada. Już po raz drugi akcja odbyła się również w prudnickim parku. Około 50 uczniów z klasy I i III grabiło liście i zbierało je do plastikowych worków. Grabienie odbyło się w dwóch miejscach: za kortami tenisowymi, oraz przy parkowej altanie. Nad bezpieczeństwem dzieci czuwały nauczycielki - panie Anna Mączka i Iwona Siembida - a także asystentka nauczyciela, pani Żaneta Pawlik. - Park Miejski to przecież część naszej Małej Ojczyzny, a ruch i pobyt na świeżym powietrzu, oraz wzajemna integracja, współpraca, podział ról, zdobyta wiedza - to nic innego jak nauka przez zabawę, zatem zapału do pracy nam nie brakowało - wylicza korzyści akcji Iwona Siembida, inicjatorka wielu szkolnych akcji ekologicznych. Akcję pomocy prudnickim kasztanowcom zrealizowano przy współpracy Urzędu Miejskiego (niezbędny sprzęt - grabie, rękawice ochronne, worki zapewnił naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa, Szymon Kroczak), ZBK w Prudniku (zadbał o utylizację liści), a także Nadleśnictwa Prudnik. Pracownik tej ostatniej instytucji, Rafał Kasza, przeprowadził pogadankę edukacyjną na temat szkodnika zagrażającego kasztanowcom, drzewom w których dziuplach znajduje schronienie wiele zwierząt. Nauczycielki mówiły także uczniom o różnych formach wykorzystania owoców tego drzewa, m.in. w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym. Pani Iwona przypomina, że w przeszłości uczniowie z jej szkoły uczestniczyli także w akcjach zbierania kasztanów na pokarm dla zwierząt leśnych, oraz dla jednej z firm farmaceutycznych. Z satysfakcją zauważa, że realizowane w PSP nr 4 inicjatywy ekologiczne znajdują coraz więcej naśladowców, z pożytkiem dla nas wszystkich. Bogusław Zator

facebook.com/prudnik24

R

Zabawa słowem, słowem zabawa wiersze Rebelia. - Poezja lingwistyczna, której przykład mamy w Rebeliach, to swoista zabawa słowem, może nie być do końca łatwo przyswajalna dla czytelnika, ale uświadamia jak przestawiając czy dzieląc wyrazy możemy uzyskać całkowicie inne znaczeni – tłumaczył autor. Ciekawy zabieg obserwujemy także w wierszu Ucieczka z Shawshank. - Podmiotem w wierszu jest bohater popularnego filmu Skazani na ShawBartosz Sadliński podczas promocji „Korytarz shank, który dzięki przyjmie pośpieszne kroki”. Fot. M. Dobrzański cierpliwości ucieka z więzienia , w którym 9 października w Prudnickimi niesłusznie się znalazł. Planuje Ośrodku Kultury odbyło się w kolejnych tomikach napisać spotkanie promujące najnowkilka podobnych wierszy – oposzy tomik poezji Bartosza Sawiadał Bartosz Sadliński. dlińskiego. „Korytarz przyjmie Tradycyjnie nie zabrakło odniepośpieszne kroki” jest jednosień i pytań o początki w poezji, cześnie debiutem wydawnia te nieodzownie związane są ze czym naszego redakcyjnego zbiorem „Nomen Omen”, który kolegi. ukazał się w 2009 roku i wydany został wespół z innym naszym Książka wyszła nakładem wydawnictwa „Pod tytułem”, którego redakcyjnym kolegą, Maciejem Dobrzańskim. Bartosz Sadliński właścicielem jest właśnie Bartosz Sadliński. Czego można się odcina się dziś od tego rodzaju pisania, mającego cechy spowiespodziewać po nowym wydawnictwie i jego pierwsze pozycji? dzi i pełnego buntu. - Dziś traktuję pisanie nieco „Jako, że kucharz winien spróbozdroworozsądkowo, wać potrawy jako pierwszy” - tak bardziej we wstępie do swojej książki na- nie uważam, że wszyscy muszą pisał sam autor i potwierdził, że uwielbiać to, co robię. Myślę, że przeszedłem drogę od introwerpraca wydawcy bywa ciężka. tyzmu do ekstrawertyzmu – wy- Zajmując się wszelkimi formalznał autor, dodając, że w jego nościami związanymi z prowadzeniem firmy i uczestniczeniem ocenie jednym z dowodów na rozwój poety jest jego zwrócenie w wydawaniu książki od początsię w kierunku dorobku pokoleku do końca, muszę przyznać, że brakuje czasem czasu, by spokoj- niowego, co może przejawiać się choćby w postaci odniesień do nie usiąść do pisania i skoncenkultury masowej. trować się tylko na tym – mówił Bartek, jednocześnie dodając, że Była też mowa o poprzednim tomiku Bartka – „Piosenki na zadabez wsparcia sponsorów ciężko ny temat”. To w zasadzie niemal by było wydawać poezję. bliźniacze wydawnictwo jeśli - Gdyby nie Internet Serwis Wojchodzi o formę i nastrój wierszy. ciecha Bandurowskiego, Aleksander Kramarz, Maciej Liszka A czym się różni? Jak podkreślił i Fabryka Formy, książka ta by się autor, tam wszystkie teksty są rymowane, w najnowszej publinie ukazała i za okazane wsparcie kacji można zaś natknąć się na chciałem jeszcze raz podziękowiersze białe. wać. Na koniec rozmowy Bartosz SaNa pewno głównymi wątkami publikacji jest pierwsza tak dłu- dliński zapowiedział, że kolejnymi pozycjami wydanymi nakłaga narracja poetycka w dorobku dem „Pod tytułem” będzie książka twórcy i jego zabawy słowem. o artykułach historycznych zmarNarracja „dach” to aż 14 stronicołego Eryka Murlowskiego, a nawe pisane wierszem opowiadastępnie kolejny tomik poezji Manie o zmaganiu się rzeczywistocieja Dobrzańskiego. ścią, przytłaczającą przeszłością i niepewną przyszłością. Na druJarosław Szóstka gim biegunie znajdziemy trzy

twitter.com/Prudnik24

www.prudnik24.pl

E

K

L

A

M

A

Klasztor w Prudniku-Lesie doczeka się modernizacji? - Ojciec gwardian (ojciec Wit Michał Bold – przyp. red.) myśli również o pokojach gościnnych znajdujących się na górnej kondygnacji klasztoru. Niewątpliwie, w tym miejscy tkwi duży potencjał rozwoju turystyki. Ponieważ kościół pełni rolę sanktuarium przyjeżdżają do nas pielgrzymi, co z kolei daje możliwość wymiany grup pielgrzymkowych – zauważa starosta Roszkowski. Jak się dowiedzieliśmy, obie strony wzięły sobie te sprawy mocCzy klasztor franciszkański doczeka się modrnizacji? no do serca. W tej chwili Czesi Fot. A. Kerner (Gość Niedzielny) finalizują prace związane z doNa powiatowym horyzoncie szykuje się kumentacją techniczną, natomiast ciekawy projekt, zakładający modernizację strona polska już rozpoczęła ją tworzyć, ażeby kościołów w Prudniku-Lesie (franciszkańdo końca roku można było sfinalizować zakres ski) i czeskim Jindrichovie. Plan ten zrodził prac do wykonania. się w trakcie rozmowy starosty prudnickie- Powstają właśnie pierwsze zręby wniosku go Radosława Roszkowskiego ze starostą projektowego, który w przyszłym roku powiczeskiego miasta - Vlastimilem Adámkiem. nien zostać złożony we wspólnym sekretaria- Po obu stronach granicy występują dość cie technicznym w Ołomuńcu. Jako powiat podobne problemy związane z moderniza- pomożemy obu stronom taki wniosek przygocją i rekonstrukcją dóbr kultury, w szczetować – deklaruje Radosław Roszkowski. gólności obiektów sakralnych – przekazał Wszystkie działania będą możliwe do zrealinaszej redakcji starosta Radosław Rosz- zowania dzięki programowi operacyjnemu kowski. Jak mówi, na terenie gminy Jindri- współpracy transgranicznej, który zakłada chov istnieje dawny kościół katolicki, który działania związane z ochroną dziedzictwa kulw wyniku wieloletniego braku konserwacji turowego. Dzięki temu zaistnieje możliwość uległ znacznemu zaniedbaniu. wsparcia finansowego ze środków Unii Europejskiej. - Wymaga on dość dużego nakładu na remont. Koszt przedsięwzięcia wstępnie oszacowano Po polskiej stronie tego typu obiekty również na kwotę 1,5 mln. Euro. Obiekt w Jindřichovie funkcjonują. Naturalnym partnerem dla ewenczeka niemal remont kapitalny, łącznie z ortualnych działań Jindrichova wydał mi się, jako ganami, posadzkami, stolarką, instalacjami. pierwszy, kościół ojców franciszkanów z lasu, W Prudniku-Lesie, poza wspomnianą rekonktóry to obiekt - mimo, że zadbany - w całości strukcją wieżyczek i remontem pokoi gościnwraz z klasztorem powoduje dość duże obcią- nych na drugim piętrze, Franciszkanie planują żenie finansowe dla zakonu – opowiada szef m.in. elewację klasztoru, odwodnienie i prace prudnickiego powiatu. Jak twierdzi, niezbędne w domku św.Antoniego. prace można wykonać przy pomocy unijnych środków. Jednym z zadań miałoby być odbu- Maciej Dobrzański dować wieżyczek na kościele. R

E

K

L

A

M

A

BLACHODACHÓWKA

www.tartak.szybowice.pl

AKCESORIA DACHOWE MONTAŻ I POMIARY DACHÓW DORADZTWO WIĘŹBA DACHOWA * TARCICA STOLARSKA * KRAWĘDZIAKI, BELKI * ŁATY, KONTRŁATY * STOLARKA BUDOWLANA *

TEL: 77 436 67 00, 509 915 474 Gazeta Prudnik24

13


GAZETA

Z okazji przypadającej niedawno 60 rocznicy internowania w Prudniku prymasa Stefana Wyszyńskiego, od piątku 3 października trwały obchody związane z inauguracją Prudnickiego Roku Prymasowskiego. Kilkudniowy cykl wydarzeń związanych z osobą Prymasa Tysiąclecia miał wiele wymiarów: naukowy, religijny, kulturalny, a nawet sportowy. Ogólnopolska konferencja naukowa Pierwszym wydarzeniem była konferencja naukowa zorganizowana przez Muzeum Ziemi Prudnickiej, przy współpracy Urzędu Miejskiego i Prudnickiego Ośrodka Kultury. - Rozpatrując nawet jedynie prudnicki, roczny okres więzienia ks. prymasa, musimy mieć świadomość tego, w jakich czasach prymas był internowany, jakie były mechanizmy działania komunistycznych władz, i jaka była ówczesna sytuacja kościoła w Polsce, związana z prześladowaniami księży i próbami werbowania przedstawicieli episkopatu na stronę władzy ludowej. Na tym tle przedstawiono postać kard. Wyszyńskiego i jego pobyt w Prudniku - mówi dyrektor Muzeum Ziemi Prudnickiej, Wojciech Dominiak. - Konferencja to ważny głos w dyskusji na temat miejsca Prudnika w biografii kard. Stefana Wyszyńskiego. Dobór prelegentów i poziom merytoryczny wystąpień jest wydarzeniem bez precedensu w skali Prudnika. Nigdy dotąd nie udało się zgromadzić wokół jednego tematu

Prudnicki Rok Prymasowski rozpoczęty tak zacnych i znaczących prelegentów. Bez wątpienia byli to specjaliści od historii kościoła i komunizmu - dodaje Jak przyznaje, wydarzenie odbiło się echem w środowiskach akademickich: uczestniczyli w nim przedstawiciele Uniwersytetu Wrocławskiego, Instytutu Pamięci Narodowej, ale też dyrektorzy wielu muzeów regionalnych. Pokłosiem konferencji ma być publikacja, w której zawarte zostaną wszystkie wystąpienia, i która ukaże się w przyszłym roku. - Chcemy, by pozostał trwały ślad po tym ważnym wydarzeniu naukowym kończy Wojciech Dominiak. Wystawa „Więzienne lata Prymasa Wyszyńskiego 1953–1956” Uzupełnieniem konferencji naukowej była otwarta w podziemiach POK wystawa, poświęcona internowaniu prymasa Wyszyńskiego. - Chcąc uplastycznić wiedzę zaserwowaną przez prelegentów, wpadliśmy na pomysł zorganizowania wystawy, podzielonej na dwie części. Pierwsza, zorganizowana przez nasze muzeum, obejmuje miejsca związane z zakonnikami reguły św. Franciszka w Prudniku. Druga, zapożyczona z IPN, pokazuje prymasa z perspektywy internowania - od opuszczenia pałacu prymasowskiego w roku 1953, przez wszystkie miejsca internowania: Rywałd, Stoczek Klasztorny, Prudnik i Komańczę - mówi Marcin Husak z Muzeum Ziemi Prudnickiej. Ekspozycja została uzupełniona o fragmenty przekazanego przez IPN filmu pt.

„Uwięziony Prymas”, poświęcone Prudnikowi. Dodatkowo blok ten wzbogacono przedmiotami używanymi przez kard. Wyszyńskiego: piuska, mszał, chusteczka, kilka teczek, książki z osobistymi dedykacjami. Eksponaty udostępnili oo. Franciszkanie z Prudnika-Lasu, oraz oo. Marianie w Stoczku Klasztornym. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 31 października, w budynku Prudnickiego Ośrodka Kultury. Wizyta prymasa Polski, abp Wojciecha Polaka Obchody inauguracji roku prymasowskiego miały także swój wymiar religijny, którego kulminacją była uroczysta niedzielna Msza św., odprawiona przy Grocie Lurdzkiej w sanktuarium św. Józefa w Prudniku-Lesie. Eucharystii przewodniczył prymas Polski, abp Wojciech Polak, sprawując ją wspólnie z biskupami: Andrzejem Czają, Janem Kopcem, Pawłem Stobrawą i Rudolfem Pierskałą. Liczny udział wzięli także przedstawiciele duchowieństwa z całej diecezji opolskiej, członkowie bractwa św. Józefa, oraz wierni, w tym m.in. reprezentanci władz samorządowych z powiatów prudnickiego i sąsiednich. W wygłoszonej homilii abp Wojciech Polak podkreślił m.in., że „Niewątpliwie Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński był człowiekiem głębokiej wiary i nadziei, a także zawierzenia Bogu przez Maryję. (...) Upodobnił się on do Chrystusa, naśladując go w cierpieniu, ubóstwie i pokorze życia”. Przywołując doświadczenie uwięzienia kard. Stefana Wyszyńskiego, przypomniał, że mimo wielu doznanych cierpień prymas - zgodnie z dewizą św. Franciszka z Asyżu, by miłością zwyciężać zło i śmierć - modlił się także za swoich prześladowców. Po uroczystości OO. Franciszkanom przekazano pamiątki po prymasie Wyszyńskim: szaty liturgiczne, oraz należącą do niego teczkę. Inauguracji Roku Prymasowskiego towarzyszyły również inne wydarzenia religijne, m.in. czuwanie modlitewne, procesja z jednego z prudnickich kościołów i Msza św. odnowieniem Ślubów Jasnogórskich. W sobotę odbył się także Bieg Prymasowski, trasą z Prudnika do sanktuarium św. Józefa.

fot. B. Zator

Prymas Polski, abp Wojciech Polak. Fot. B. Zator

Teatr A: „Życie jest większe od legend” W cyklu wydarzeń inaugurujących Prudnicki Rok Prymasowski był również akcent kulturalny w postaci dwukrotnie wystawionego przedstawienia w wykonaniu gliwickiego Teatru A. Spektakl „Życie jest większe od legend”, który w Prudniku miał swoją premierę, to przejmująca opowieść oparta na więziennych zapiskach Prymasa Tysiąclecia, niezwykle sugestywnie przedstawiająca za pomocą języka współczesnego teatru przeżycia Stefana Wyszyńskiego podczas internowania, oraz działania podjęte przeciwko niemu przez komu-

nistów: inwigilację, kłamliwą propagandę, wymierzone w jego osobę szykany. W ramach trwającego Roku Prymasowskiego każda druga niedziela miesiąca w sanktuarium św. Józefa w Prudniku będzie Niedzielą Prymasowską. Franciszkanie zapowiadają również szereg innych uroczystości. Patronat honorowy nad Prudnickim Rokiem Prymasowskim objęli: prymas Polski abp Wojciech Polak, biskup opolski Andrzej Czaja, oraz marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła. Bogusław Zator

Statuetka za aktywność w regionie Wokół delegacji burmistrza Głogówka wciąż gorąco Róża Pogranicza to – przyznawana w tym roku nie po raz pierwszy – nagroda za działalność na pograniczu polsko-czeskim. Starosta prudnicki Radosław Roszkowski uroczyście wręczał je w prudnickiej restauracji Oaza, w zeszły piątek, 26 września.

Wracamy do tematu sprzed dwóch tygodni. W poprzednim numerze, w artykule „Szum wokół delegacji burmistrza Głogówka” zamieściliśmy oświadczenie Urzędu Miejskiego w poruszanej kwestii. Z jego treścią głęboko nie zgadza się radna Gabriela Nizińska, która zresztą jako pierwsza publicznie wystąpiła w tej sprawie przeciw burmistrzowi. - Burmistrz Głogówka nie brał udziału w oficjalnych spotkaniach podczas wyjazdu do Rietberga – zaznacza w rozmowie z „GP24” radna Nizińska. – Wiem to z pierwszej ręki. Ludzie byli zbulwersowani. Przypomnijmy, burmistrz Andrzej Kałamarz pojechał do partnerskiego Riet-

bergu samochodem, za co rozliczył się z urzędem na zasadach delegacji. Wyłamał się w ten sposób spośród pozostałych członków wyjazdu, którzy dotarli tam autobusem. W oświadczeniu opublikowanym przed tygodniem urząd zaprzeczył, jakoby burmistrz nie uczestniczył tam w oficjalnych spotkaniach. - Poruszyłam sprawę na sesji i z doświadczenia wiem, że gdyby burmistrz miał coś na swoją obronę, już dawno straszyłby mnie sądem. Tymczasem nie odpowiedział nic, ani ustnie ani pisemnie – podkreśla Nizińska. – Pieniądze wzięte na delegację powinny znaleźć się z powrotem w kasie gminy. Bartosz Sadliński

14

Uhonorowane osoby są raczej znane mieszkańcom Prudnika i okolic. Jedna z nich to – nomen omen – Róża Zgorzelska, która od przeszło dziesięciu lat prowadzi i twórczo rozwija muzeum wsi śląskiej w Biedrzychowicach, znane jako Farska Stodoła. Druga to ks. Piotr Sznura, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego, słynący z dużego zaangażowania na rzecz wiernych. Trzecia postać – nadleśniczy Stanisław Jurecki, znany też jako mecenas różnych społecznych przedsięwzięć. Czwarty uhonorowany – Andrzej Wilisowski, prezes odnoszącego sukcesy LKS Racłavia Racławice Śląskie. Piąta osoba – Wanda Jakimko, zaangażowana w pomoc Polakom na Ukrainie oraz – można by rzec – twarz prudnickiego klubu „Kresowiak”. Uhonorowa-

no także Okręgową Spółdzielnię Mleczarską w Prudniku (Różę Pogranicza odebrał prezes Ryszard Witek), przedsiębiorstwo P.T.H. Eksport-Import Alfreda Morawca (z Głogówka) oraz firmę „Wiktor” zaopatrującą rolników w części do maszyn, prowadzoną w Białej przez państwo Hanko. Zatem – jak widać – warto działać na płaszczyźnie sportowej, kultu- fot. B. Sadliński ralnej, społecznej, parafialnej czy dnicki Radosław Roszkowski opowiadał biznesowej. Statuetka stanowi wtedy o trzydziestu czterech polsko-czeskich miły dodatek do całości. projektach realizowanych w latach Rozdanie Róż Pogranicza (a także – 2007-2013 o łącznej wartości przeszło 7 w znacznie już większej ilości – medali mln. euro. powiatu prudnickiego) było częścią Oba te wystąpienia kontrastowały ze popołudniowej konferencji, podsumosobą, przez co nasuwało się pytanie: wującej 15 lat powiatu oraz dwie deczemu jest tak źle, skoro jest tak dobrze? kady współpracy polsko-czeskiej. Jako Lub – ewentualnie – dlaczego jest tak pierwszy wystąpił Janusz Szewczuk, dobrze, skoro jest tak źle? prezes Stowarzyszenia Rozwoju GoPodczas konferencji nie zabrakło prespodarczego Gmin; mówił o kiepskiej lekcji historycznych. Wśród mówców sytuacji demograficznej w regionie – znaleźli się: Franciszek Dendewicz oraz dla zobrazowania problemu analizował Marcin Husak. przyczyny bankructwa jednego z niemieckich landów. Po nim starosta pruBartosz Sadliński


GAZETA

Festiwal beethovenowski już po raz XXII W czwartek 2 października w sali reprezentacyjnej Prudnickiego Ośrodka Kultury odbył się inauguracyjny koncert „XXII Śląskiego Festiwalu Ziemi Prudnickiej im. Ludwika Van Beethovena”. Dwa kolejne miały miejsce w prudnickich kościołach. Festiwal otworzył występ pianisty Michała Kryworuczki, w którego wirtuozerskiej interpretacji publiczność miała okazję wysłuchać: V Symfonii c-moll op. 67 L. van Beethovena (w transkrypcji fortepianowej autorstwa Franciszka Liszta), czterech etiud Leopolda Godowskiego, będących efektem studiów nad etiudami Fryderyka Chopina, oraz suity „Gaspard de la nuit” Maurycego Ravela, z 1908 r., będącej formą muzycznej ilustracji poematu prozą autorstwa francuskiego poety romantycznego Aloysiusa Bertranda (1807-1841).

Wykonawcę, oraz repertuar przedstawił dyrektor artystyczny festiwalu - Jacek Woleński, który podkreślał mistrzowską technikę i interpretację młodego, utalentowanego pianisty, a także wysoki stopień trudności wykonywanych utworów. Michał Kryworuczko to wykonawca słynący z mistrzowskich interpretacji dzieł Maurice`a Ravela oraz Leopolda Godowskiego. Trzykrotny stypendysta Prezydenta Miasta Bytomia, obecnie studiuje w londyńskiej Royal Academy of Music. Z powodzeniem występował w licznych konkursach i festiwalach w Polsce (Konkurs Chopinowski w Szafarni, Śląski Konkurs Pianistyczny, Ogólnopolski Konkurs Chopinowski w Warszawie, Konkurs Eurowizji Młodych Muzyków), a także za granicą (w Tallinie, Genewie, Birmingham, oraz w Londynie).

Drugi koncert w ramach XXII Śląskiego Festiwalu Ziemi Prudnickiej im. Ludwiga van Beethovena odbył się 7 października w kościele pod wezwaniem św. Michała Archanioła w Prudniku. Przed prudnicką publicznością zaprezentowali się: organista Michał Duźniak i tenor Damian Chróściński – obaj utalentowani i doceniani. Michał Duźniak ukończył prestiżową klasę organów u prof. Juliana Gembalskiego w Katowickiej Akademii Muzycznej. Nagrodzony m.in. w 2012 roku podczas I Konkursu Organowego w Katowicach. Natomiast Damian Chróściński naukę kończył we wrocławskiej Akademii Muzycznej w klasie śpiewu solowego i od tamtej pory często koncertuje na terenie Śląska Opolskiego. Repertuar został podzielony na dwie części – pierwszą typowo organową i drugą z partiami wokalnymi. Dyrektor artystyczny festiwalu Jacek Woleński tak dobrał utwory, aby pokazać różnorodność i możliwości obu artystów. Muzycy sięgnęli zarówno po klasyków, takich jak Bach, Mozart, czy patron festiwalu Beethoven, jak i po grającego w XX wieku Leonarda Bernsteina, które Arię Kandyda „It must be so” znakomicie zaśpiewał Damian Chróściński. Szczególny podziw publiczności wzbudziła improwizacja organowa w stylu neomodalnym na temat Bogurodzicy. Dreszcze przechodziły po plecach, gdy słyszało się wszystkie górne dźwięki wyciągane przez Michała Duźniaka z kościelnych organów. Po koncercie artyści zostali nagrodzeni

Integracja UTW z trzech regionów szyła również kwestię aktywności osób starszych w lokalnych społecznościach, działalności gminnych rad seniorów, oraz postulowała utworzenie Obywatelskiego Parlamentu Seniorów. O walorach leczniczych śmiechu, śmiechoterapii, roli śmiechu w życiu seniorów opowiadała Henryka Radziejowska, gelotolog, koordynatorka Akademii Seniora w Wyższej Szkole Administracji w Bielsku-Białej. . Regina Sieradzka przedstawiła „Prudnicką Grey Power”, krótkie wystąpienia i prezentacje wygłaszali również przedstawiciele zaproszonych UTW.

fot. B. Zator

Na przełomie września i października w Prudniku na II Regionalnej Konferencji Uniwersytetów Trzeciego Wieku gościli przedstawiciele UTW z województw: dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego. Trzydniowe spotkanie (od 29.09 do 1.10) - pod hasłem „Organizacja pracy ze społecznością lokalną jako instrument rewitalizacji społecznej w oparciu o budżet obywatelski i dialog lokalnych doświadczeń” zorganizowało Stowarzyszenie Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza. Konferencja, współfinansowana ze środków rządowego Programu Aktywności Społecznej Osób Starszych (ASOS), miała na celu m.in. wymianę doświadczeń, a także integrację środowisk UTW. Imprezę otwarto w altanie w parku miejskim, przy pomniku Diany. Była to zarazem oficjalna inauguracja kolejnego roku akademickiego prudnickiego Uniwersytetu Złotego Wieku „Pokolenia”. Następnie, już w siedzibie Prudnickiego Ośrodka Kultury, uczestników konferencji przywitali: gość specjalny - wojewo-

facebook.com/prudnik24

da opolski, Ryszard Wilczyński, a także burmistrz Prudnika i reprezentująca radę miejską Alicja Drożdżyńska. Ryszard Wilczyński określił prudnicką konferencję mianem „wspaniałej inicjatywy”. Mówił także o prowadzonych przedsięwzięciach, jak akcja „Komputer dla seniora”, specjalna wkładka poświęcona seniorom w prasie regionalnej. - Poprzez państwa aktywność dokonuje się zmiana postaw. W tym środowisku widzę olbrzymi rezerwuar aktywności obywatelskiej. Wasza grupa jest w stanie zrobić bardzo wiele dla siebie i dla społeczeństwa, m.in. dzięki otwartości na świat i rozmaite idee - przyznał wojewoda opolski. Inauguracyjny wykład pt. „Aktywizacja obywatelska seniorów” wygłosił Robert Pawliszko, kierownik Wrocławskiego Centrum Seniora, który przedstawił całą gamę działań realizowanych dla seniorów przez WCS i miasto Wrocław. Romana Pawlińska – Chmara, antropolog z Uniwersytetu Opolskiego i członek Rady ds. Polityki Senioralnej przy resorcie pracy i polityki społecznej, przekonywała, że możliwe jest „Zdrowe, aktywne i wesołe starzenie się człowieka”. Poru-

twitter.com/Prudnik24

Drugiego dnia uczestnicy wzięli udział w warsztatach prowadzonych przez Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Tematami były: inicjatywa lokalna jako narzędzie aktywności UTW, oraz budżety obywatelskie - narzędzie poprawy jakości życia w miastach. Ostatni dzień poświęcono na autokarową wycieczkę po okolicach Prudnika, a także podsumowanie konferencji. Jak mówi Regina Sieradzka, szefowa prudnickiego UZW „Pokolenia”, wieczorami był też czas na spotkania towarzyskie i występy artystyczne (nie zabrakło lokalnych akcentów w postaci zespołu romskiego POK i tańca brzucha w wykonaniu Joanny Zmarzlik). - Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani konferencją, w której uczestniczyły delegacje prawie pięćdziesięciu UTW. Z rozmów wynika, że tego typu spotkania są bardzo potrzebne, a niektórzy uczestnicy przyjechali do nas już po raz drugi. Niewątpliwie wszyscy zyskali nowe wiadomości i umiejętności, nie ukrywali, że chcą ponownie przyjechać do nas za rok - podsumowuje trzydniowe spotkanie Regina Sieradzka. Bogusław Zator

www.prudnik24.pl

Campagnuollo Barock Ancamble w akcji

oklaskami na stojąco i słusznie! W repertuarze trzeciego koncertu, który odbył się 10 października w prudnickim kościele pw. Miłosierdzia Bożego znalazły się utwory zarówno znanych mistrzów baroku (Dietrich Buxtehude, Antonio Vivaldi, Georg Friedrich Händel), jak też mniej popularnych twórców tamtego okresu (Daniel Speer, Johann Gleinzel, Pavel Josef Vejvanovský, Johan Melchior Gletle), jednak będących autorami nie mniej udanych kompozycji. Część z nich wywodziła się z bliskich nam ziem śląskich, czy też Moraw. Liczna tego wieczoru festiwalowa publiczność miała przyjemność uczestniczyć w prawdziwej barokowej muzycznej uczcie. Wrażenia te zapewnili wykonawcy - kameraliści z czeskiego zespołu „Campagnuollo Barock Ancamble”, złożonego z muzyków Moraw i Ślą-

ska, łączącego brzmienie instrumentów smyczkowych oraz dętych, a także pozytywu organowego (barokowego instrumentu - małych organów posiadających jeden manuał), na którym grał kierownik zespołu, Martin Jakubik. W niektórych utworach instrumentalistom towarzyszyła też Anna Sokolová – sopran. Impreza odbywa się dzięki wsparciu finansowemu: Gminy Głogówek, Urzędu Miejskiego w Prudniku, oraz Starostwa Powiatowego w Prudniku. Jest realizowana w ramach projektu „Opolskie kwitnące muzycznie II”, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, oraz z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007-2013. Bogusław Zator, Jarosław Szóstka

Prudnik zna angielski na poziomie B1+! 14 września w całej Polsce odbył się Wielki Test Języka Angielskiego. Była to już trzecia edycja testu i tym razem do stu innych miast dołączył Prudnik. Wielki Test Języka Angielskiego jest ogólnopolskim wydarzeniem edukacyjnym, którego pomysłodawcą i inicjatorem jest białostocka szkoła językowa Homeschool. Pierwsza edycja WTJA odbyła się 17 czerwca 2012 roku w 35 miastach Polski. Ogólnopolski test wykazał, że Polska zna angielski na poziomie B1+. W tym roku średnia wszystkich uczestników po raz kolejny uplasowała nasz kraj na poziomie B1+. Tegoroczna edycja odbyła się 14 września i do Prudnika sprowadziła ją szkoła językowa Centrum Oxford, działająca w inkubatorze przedsiębiorczości przy

Placu Zamkowym. Uczestnicy, a było ich około 80, mieli okazję zmierzyć się z testem w sali reprezentacyjnej Prudnickiego Domu Kultury i jak się okazało, ich średni wynik był identyczny, jak w całej Polsce, czyli B1+. Osiągnięcie to skomentowała Dorota Akin, jedna z organizatorek: - Poziom B1+ to krok od matury języka angielskiego na poziomie rozszerzonym, która jest na poziomie B2. Wynik jest rewelacyjny tym bardziej, że jesteśmy małym miastem powiatowym, a osiągnęliśmy wynik identyczny jak cała Polska. W mniejszych miastach kontakt z językiem angielskim jest mniejszy niż w Warszawie czy Wrocławiu. Jestem dumna z piszących test, bo taki wynik to wielki sukces. Jarosław Szóstka

PILNE! MIŁOŚĆ DO BOGA OKAZUJEMY POPRZEZ CZYNY DLA DRUGIEGO CZŁOWIEKA Klub „Kresowiak” przy Prudnickim Ośrodku Kultury w Prudniku, jak co roku, ogłasza zbiórkę darów dla Parafii Rzymsko-Katolickiej pw. NWP w Nadwórnej (Ukraina) oraz dla tamtejszego Domu Małego Dziecka i dzieci uczących się w szkole języka polskiego, z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia – Św. Mikołaj z Prudnika dla Nadwórnej. Prosimy o artykuły spożywcze, słodycze, środki czystości, przybory szkolne. Sytuacja na Ukrainie jest obecnie tragiczna, brak gazu, wszystko z dnia na dzień drożeje, a ludziom brakuje pieniędzy na podstawowe rzeczy do życia. Jednocześnie prosimy o przekazywanie ciepłej odzieży (kurtki, swetry, grube skarpety, buty, śpiwory, koce itp., czyste w dobrym stanie ),które ofiarujemy dla wojska walczącego na wschodzie Ukrainy. Przekazanie tych rzeczy pomo-

Gazeta Prudnik24

15

że przetrwać tym ludziom zbliżającą się zimę. Zbiórka trwać będzie do 28 listopada 2014r. Prosimy o przekazywanie darów do szkół w powiecie prudnickim, kiosku FOTO-LABOR na przeciwko Sądu Rejonowego w Prudniku, Biblioteki Miejsko - Gminnej w Prudniku (ul. Mickiewicza-dawny Prudnicki Ośrodek Kultury) i jej filii w gminie. 4 grudnia 2014 wyjazd na Ukrainę i przekazanie darów do Kościoła. SERDECZNIE DZIĘKUJEMY ZA POMOC W NASZEJ AKCJI! Organizatorzy: Wanda Jakimko, Walenty Steć, Małgorzata Skowronek (tel. kom. 691688576, 695901980). Prosimy o powiadomienie nas o przyłączeniu się do zbiórki.


Wyjazdy lepsze niż mecze u siebie

GAZETA

Pogoń Prudnik w tym sezonie o wiele więcej punktów zdobywa na wyjazdach. Potwierdzeniem tej tendencji była 10 i 11 kolejka Saltex IV ligi. Na początku biało-niebiescy polegli na kolejowej 0:1 z TOR-em Dobrzeń Wielki, a tydzień później wywieźli cenne zwycięstwo z Chróścić. Początek meczu z TOR-em to twarda gra w środku bez wyraźnej przewagi któreś z drużyn. Dopiero w okolicach dwudziestej minuty do głosu zaczęli dochodzić goście, którzy coraz śmielej atakowali i stworzyli kilka dobrych sytuacji. W bramce Pogoni świetnie spisywał się Roskosz, który kapitalnie bronił w dwóch, wydawałoby się, beznadziejnych sytuacjach. Drugą połowę mocniej rozpoczęła Pogoń. Niestety piłka po strzałach Rudzkiego i Cajznera nie znalazł drogi do bramki. Między

1. 2. 3. 3. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18.

Polonia Głubczyce TOR Dobrzeń Wielki LZS Piotrówka Stal Brzeg Olimpia Lewin Brzeski LZS Mechnice Kędzierzy-Koźle Chemik Kędzie Śląsk Łubniany Pogoń Prudnik Po-Ra-Wie Większyce Start Namysłów Czarni Otmuchów Victoria Chróścice Sparta Spa Paczków Orzeł Źlinice Racławia Racławice Śląskie OKS Olesno Piast Strzelce Opolskie

dziesiątą, a dwudziestą minutą ponownie kapitalnymi obronami wykazał się Roskosz. Na początek obronił dwa strzały z bliskiej odległości, a później przechwycił niebezpieczne podanie wzdłuż pola karnego. Jednak nawet golkiper Pogoni nie dał rady wybronić główki Nogi z 83 minuty. Po strzelonej bramce goście wycofali się do obrony, a biało-niebiescy ruszyli do odrabiania strat. Przed szansą stanął Rudzki, ale jego strzał zza pola karnego był za słaby. Dwie minuty później Gościej dostał dobre podanie, jednak strzelał „pod górę” i piłka przeleciała nad bramką. Już w doliczonym czasie gry Dziwisz nie wykorzystał zamieszania w polu karnym rywali i ostatecznie trzy punkty pojechały do Dobrzenia Wielkiego. Mecz skomentował trener Pogoni Prudnik Dariusz Przybylski: - Ten mecz trzeba przełknąć, jak

10 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 10 11 11

26 24 22 21 20 19 18 18 16 16 16 13 13 9 9 8 7 2

8-2-0 7-3-1 7-1-3 6-3-2 6-2-3 6-1-4 5-3-3 5-3-3 5-1-5 5-1-5 5-1-5 4-1-6 4-1-6 2-3-6 2-3-6 2-2-6 2-1-8 0-2-9

gorzką pigułkę. Ostatnie 10 minut - agresywnie i do przodu - tak gramy zawsze na wyjazdach. U siebie natomiast rozgrywamy to trochę kunktatorsko. Mam nadzieje, że wracając za tydzień z Chróścic będziemy mieli lepsze miny niż dzisiaj. Słowa trenera Przybylskiego okazały się prorocze, bo biało-niebieski z Chróścić na pewno wracali uśmiechnięci. Nim jednak do tego doszło, sporo musiało się wydarzyć. Pogoń wyśmienicie rozpoczęła to spotkanie, bo już w pierwszej minucie fatalny błąd obrony wykorzystał Surma. Szybko zdobyta bramka ustawiła spotkanie. Biało-niebiescy bronili się i czekali na kontrę. Natomiast Victoria próbowała i próbowała, ale wyraźnie brakowało w jej akcjach skuteczności. Roskosz miał dużo pracy, ale rywale wyraźnie mu pomaga-

25-8 26-16 26-12 22-6 30-16 27-22 26-18 18-17 14-13 25-34 17-14 18-22 24-22 14-19 13-26 10-20 13-41 12-34

R

E

K

L

A

M

A

li, pudłując w stuprocentowych sytuacjach. Druga połowa nie różniła się niczym od pierwszej części spotkania. Victoria dalej atakowała, ale to goście strzelili bramkę. Po udanej kontrze Pietruszki sędzia odgwizdał karnego, którego na bramkę zamienił Rudzki. Gospodarze po drugiej bramce stracili wyraźnie zapał do gry i do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. W następnej kolejce Pogoń na boisku przy ul. Kolejowej podejmie sąsiada w tabeli – Śląsk Łubniany. Jarosław Szóstka Pogoń Prudnik – TOR Dobrzeń Wielki 0:1 Noga (83’) Victoria Chróścice - Pogoń Prudnik 0:2 Surma (1’), Rudzki (66’ - karny)

DO WYNAJĘCIA TANIO! Przy ul. Prężyńskiej 19, Prudnik: dwie lakiernie samochodowe, warsztaty samochodowe, hale magazynowe, działającą myjnie samochodową oraz biurowiec z parkingiem. Możliwe podziały obiektów na części.

Czekam na propozycje!

606 321 961

Przełamanie Racławii Piłkarze z Racławic Śląskich w końcu wygrali, pokonując u siebie 3:1 Start Namysłów. W kolejnej kolejce przegrali po walce 2:3 ze zdecydowanymi faworytami z Lewina Brzeskiego. Spotkanie rozstrzygnęło się w drugiej połowie, kiedy to w 57 minucie gola zdobył Fedyn, a na 2:0 podwyższył D. Hajduk. Goście odpowiedzieli golem Bilińskiego, ale w 78 minucie kropkę nad i postawił Bielak, który skorzystał na błędzie obrony i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. 11 października racławianie mierzyli się z Olimpią Lewin Brzeski, która była oczywistym faworytem tego spotkania.

Mimo tego goście się nie podali i twardo walczyli o każdy metr boiska. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem 2:1. Do bramki strzeżonej przez Kanię trafili Niemiec i Tramsz, a gola kontaktowego, na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry, strzelił Reiwer. W drugiej połowie ponownie atakowała Olimpia, ale niewiele z tego wychodziło, co prawda w 62 minucie bramkę zdobył Paczek, ale dziesięć minut później przewagę zmniejszył Piela. Goście poczynali

Pogoń już wygrywa! Siatkarze wracają na opolskie parkiety znaczy mocna zagrywka. SPPS zostaje odrzucony od siatki i piąty set kończy się wynikiem 15:10 dla Azymka.

F.H. ANN - MAR ul. Powstańców Śl. 12 48-200 Prudnik tel. 77 436 37 44

sobie coraz śmielej i mieli kilka okazji na wywiezienie z Lewina Brzeskiego remisu. Jednak ostatecznie wynik nie uległ zmianie i Olimpia wygrała to spotkanie. W 12 kolejce Racławia zmierzy się na własnym boisku z TOR-em Dobrzeń Wielki. Jarosław Szóstka

Pomóż Patrycji

Po meczu trener SPPS-u Marek Muszyński powiedział: SPPS Prudnik

Fot. M. Birecki

Nie musieli długo czekać na pierwsze zwycięstwo swojego zespołu kibice Pogoni Prudnik. W niedzielę 5 października koszykarze Tomasza Michalaka wygrali w Sosnowcu z Zagłębiem 62:55, a najwięcej punktów – 16, zdobył Artur Grygiel. Początek nie układał się jednak po myśli naszego zespołu, mimo kilkukrotnego wyjścia na prowadzenie. Inicjatywę mieli przeważnie goście, którzy wykorzystywali słabą skuteczność rzutową prudnickiego zespołu. W momencie, gdy Zagłębie prowadziło już siedmioma punktami, sygnał do ataku dał Artur Grygiel, trafiając za trzy punkty. Dobra gra do końca pierwszej połowy pozwoliła doprowadzić do remisu 34:34. Po zmianie stron szybko Pogoń osiągnęła kilkupunktową przewagę doprowadzając do stanu 40:34. Gospodarze

nie mieli zamiaru się poddawać, a odpowiedzialność za zdobywanie punktów wziął Piechowicz. Na nic to się jednak zdało, po trójkach Grygla i Stalickiego Pogoń już do końca meczu w pełni kontrolowała wynik i pierwsze, historyczne zwycięstwo na I ligowych parkietach okazało się faktem. Za: nasz-basket.pl Zagłębie Sosnowiec – meritumkredyt Pogoń Prudnik 55:62 (19:15; 15:19; 11:15; 10:13) Pogoń: Grygiel 16 (3), Stalicki 12 (2), Madziar 11 (1), Cichoń 9, Pawłowski 7 (1), Leszczyński 6, Chmielarz 1, Bolibrzuch 0, Bodziński 0, Lipowczyk 0. (Relacja z meczu Pogoni rozegranego 12 października z drużyną SKK Siedlce w kolejnym wydaniu gazety.)

16

11 października drużyna SPPS Prudnik zainaugurowała rozgrywki III ligi siatkówki. Pierwsze spotkanie prudniccy siatkarze rozegrali na wyjeździe z drużyną Azymka Zdzieszowice. Po zaciętej pięciosetowej walce ulegli 3:2. Pierwszy set padł łupem prudniczan. SPPS zagrał w świetny stylu, szczególnie mocnym punktem była zagrywka i blok. Wygrana 25:22 ma lekko gorzki smak, bowiem pod koniec seta kontuzję odniósł kapitan i trener Marek Muszyński. W drugiej partii to gospodarze zagrali jak natchnieni i nie pozostawili SPPS-owi złudzeń wygrywając do 14. Trzeci set to wyrównana gra do stanu 14:14, kiedy to na zagrywce pojawia się Kamosiński i wypracowuje przewagę dla gości, którzy jak w pierwszym secie wygrywają do 22. Gdy prudniccy siatkarze prowadzili 2:1 zabrakło im koncentracji i kolejnego seta przegrali do 19. W tie breaku gospodarze pokazali co to

-Zagraliśmy bardzo nierówno. Punkt zdobyty w Zdzieszowicach na pewno cieszy, choć pozostał niedosyt. Przy wyniku 1:2 nie potrafiliśmy utrzymać koncentracji do końca meczu. W pierwszym secie graliśmy znakomicie i na pewno negatywnie na zespół wpłynęła moja kontuzja. Jak zawsze świetnie zagrał nasz lider Maciej Kamosiński, ale pochwalić należy także Piotra Karmelitę i Mateusza Hudymę, dla którego był to debiut na trzecioligowych parkietach. 18 października nastąpi inauguracja ligi na prudnickiej hali Obuwnik. SPPS zmierzy się z AZS-em Opole. Luks Azymek Zdzieszowice – SPPS Ro-Nat GSM Prudnik 3:2 (22:25; 25:14; 22:25; 25:19; 15:10) Skład: M. Muszyński (5pkt), P. Karmelita (10), T Ebel (1), M. Kamosiński (21), M. Begej (8), D. Urbański (7), Ł. Sokołowki (libero), D. Szwedo (0), P. Żuchowicz (1), M. Hudyma (1), W. Kocik (0) Jarosław Szóstka

Prośba do ludzi dobrej woli. Patrycja Łobos urodziła się z poważnymi wadami wrodzonymi - odwróceniem trzewi, wrodzoną wadą serca i nieprawidłowym spływem żył oraz altrezją dróg żółciowych, co wiąże się w przyszłości z przeszczepem wątroby. 7 października dziewczynka przeszła skomplikowaną operację serca. Rodzina zbiera środki na potrzebne leki i dalsze leczenie. Każde wsparcie jest ważne, ponieważ leczenie dziecka jest bardzo kosztowne – już samo mleko Bebilon Pepti MCT, które musi być podawane Patrycji, to koszt niemal 600 zł miesięcznie. Rodzina będzie wdzięczna za każdą pomoc! Pomoc finansową prosimy kierować na konto: 801090222600000001 Bank Zachodni WBK Beata Łobos Włoska 18/13, 48-200 Prudnik


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.