Gazeta Prudnik24 - numer 40

Page 1

ISSN 2300-7958

BURMISTRZ PRUDNIKA FRANCISZEK FEJDYCH W ROZMOWIE Z MACIEJEM DOBRZAŃSKIM - STR. 6-7 NASZA RELACJA Z MEMORIAŁU STANISŁAWA SZOZDY - STR. 15

24

GAZETA BEZPŁATNY dwutygodnik

Startujesz w wyborach samorządowych?

U nas najtańsze ogłoszenia wyborcze Biuro reklamy: tel. 791 802 433

W CAŁYM POWIECIE!

Debata kandydatów na burmistrza już 14 października! We wtorek 14 października o godzinie 18 w sali widowiskowej Prudnickiego Ośrodka Kultury odbędzie się pierwsza z debat kandydatów na burmistrza Prudnika, zatytułowanych: „Masz głos!” Organizatorem spotkania jest Gazeta Prudnik24 we współpracy ze Stowarzyszeniem Przyjaciół I Liceum Ogólnokształcącego w Prudniku. Tematem debaty będą kwestie gospodarcze. Już teraz serdecznie zapraszamy do udziału w tym wyjątkowym wydarzeniu, które da możliwość poznania poglądów na rozwój Prudnika wszystkich osób ubiegających się o stanowisko burmistrza naszego miasta. Udział w debacie potwierdzili: Alicja Drożdżyńska, Franciszek Fejdych, Grzegorz Jędrzej, Andrzej Mićka i Lucjusz Standera. Mamy też informację z prudnickiego PiS-u, że kandy-

R E K L A M A

Gazeta Prudnik24 - gazeta bezpłatna,, numer 40, 30 września 2014 r., www.prudnik24.pl

www.facebook.com/prudnik24

MATEUSZ BIRECKI: “PIĘŚĆ NAPASTNIKA ZATRZYMAŁA SIĘ NA MOJEJ TWARZY” - STR. 2 CZY SENIORZY PRZEJMUJĄ WŁADZĘ W PRUDNIKU? FELIETON BARTOSZA SADLIŃSKIEGO - STR.7

BEZPŁATNY dwutygodnik

Pomóż Patrycji

Patrycja Łobos

dat tej partii (do tego czasu zapewne będzie już oficjalnie znany) również zaprezentuje się tego dnia w willi Franklów. Debatę poprowadzi nasz dziennikarz Bartosz Sadliński, a jej konstrukcja będzie nawiązywała do telewizyjnych debat kandydatów na prezydenta, odbywających się przed pierwszą turą wyborów. Idąc tym tropem, kandydaci na burmistrza będą mieli określony czas na wypowiedź, tak, by zmieścić się w

wyznaczonych przez organizatorów ramach czasowych. Przewidzieliśmy w sumie trzy serie pytań od prowadzącego, po każdej z których nastąpi możliwość osobistego zadania pytania „z sali”. Tym bardziej zachęcamy do udziały w tym ważnym dla naszego miasta, przedwyborczym wydarzeniu. Wstęp oczywiście bezpłatny. Maciej Dobrzański

hipoteczne konsolidacyjne gotówkowe dla firm dla rolników dla wszystkich

E

ważne, ponieważ leczenie dziecka jest bardzo kosztowne – już samo mleko Bebilon Pepti MCT, które musi być podawane Patrycji, to koszt niemal 600 zł miesięcznie. Rodzina będzie wdzięczna za każdą pomoc! Pomoc finansową prosimy kierować na konto: 801090222600000001 Bank Zachodni WBK Beata Łobos, ul. Włoska 18/13 48-200 Prudnik

www.MAGAZ.republika.pl

KREDYTY, PO¯YCZKI

R

Prośba do ludzi dobrej woli. Patrycja Łobos urodziła się z poważnymi wadami wrodzonymi - odwróceniem trzewi, wrodzoną wadą serca i nieprawidłowym spływem żył oraz altrezją dróg żółciowych, co wiąże się w przyszłości z przeszczepem wątroby. Już 7 października dziewczynka jedzie na skomplikowaną operację serca. Rodzina zbiera środki na potrzebne leki i dalsze leczenie. Każde wsparcie jest

K

L

A

M

Montaż, serwis samochodowych instalacji gazowych Diagnostyka komputerowa Naprawy bieżące Holowanie Wymiana opon Klimatyzacja

A

CODZIENNE przewozy osób - Holandia, Niemcy z adresu na adres

+48 77 4313 440 +48 604 225 821 +31 633 644 133 biuro@juzwa.pl

www.juzwa.pl


GAZETA

Zarażamy koszykówką, nie agresją

24

Drodzy czytelnicy, początek października na Ziemi Prudnickiej oznacza również początek Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena. To bardzo ważne, że w wyniku osiągniętego porozumienia ta wartościowa impreza nie jest „wyrywana” sobie wzajemnie przez Głogówek i Prudnik, ale idealnie między oba te miasta podzielona. W tym roku cykl koncertów rozpocznie się już 2 października o godz. 18 w willi Franklów, kiedy to z recitalem fortepianowym wystąpi Michał Kryworuczko. Serdecznie Państwa zapraszam do udziału, podpowiadając, że pełna lista koncertów znajduje się na stronie: http:// www.pok-prudnik.pl/download/ProgramFestivalu14.pdf.

N

iezmiernie też cieszy mnie, że Prudnik w piękny sposób oddał hołd Stanisławowi Szoździe. Na wysokości zadania stanęło miasto – organizując bardzo udany memoriał tego wybitnego kolarza – a także Muzeum Ziemi Prudnickiej, które przygotowało wystawę poświęconą Jego pamięci. W tym miejscu nie sposób po raz kolejny docenić ogromu pracy, jaką w rozwój tej instytucji wkładają jej pracownicy z dyrektorem Wojciechem Dominiakiem na czele. Tak trzymać, Panie i Panowie! (czytaj na str. 15)

W

dzisiejszym wydaniu polecam Państwu zwłaszcza moją rozmowę z burmistrzem Prudnika Franciszkiem Fejdychem, która stanowi podsumowanie jego czteroletnich rządów, a także wyjaśnia, co zamierza zrealizować, jeśli społeczeństwo wybierze go na kolejną kadencję (str. 6-7). Maciej Dobrzański Redaktor Naczelny

Gazeta Prudnik24

Otrzymaliśmy niepokojący list od redaktora portalu nasz-basket.pl – Mateusza Bireckiego, w którym twierdzi on, że w obecności świadków, przy pełnej hali „Obuwnika”, został zaatakowany i uderzony w twarz przez jednego z pracowników znanej prudnickiej gazety. List publikujemy w całości, abyście mogli Państwo wyrobić sobie opinię na ten temat. Turniej 60-lecia koszykarskiej Pogoni Prudnik miał być niezapomnianym wydarzeniem dla lokalnych fanów, bowiem po dwudziestu latach prudniczanie wracają na zaplecze ekstraklasy. Niestety, nie każdy będzie miło wspominał te zawody. I nie chodzi wcale o wynik sportowy, bo ten był znakomity. Powód jest zupełnie inny. A jest nim niespodziewane zajście, w którym mimowolnie wziąłem udział. Zajście, którego świadkami było kilkuset kibiców oglądających sportowe rozgrywki. Nic nie zapowiadało tego, co poza boiskiem wydarzyło się w trzeciej kwarcie spotkania Pogoni z jeleniogórskimi Sudetami. Nigdy nie spodziewałbym się takiego ataku agresji skierowanej w moją osobę, a w dodatku przy obecności tak wielu świadków. Wszystko rozpoczęło się od obelg i wulgaryzmów, które zupełnie zignorowałem, nie podejmując choćby wzrokowego kontaktu z moim przyszłym napastnikiem. Ten jednak, widząc, że swoim nagannym zachowaniem nie wzbudza we mnie żadnej reakcji, postanowił zrobić krok dalej. Dwukrotnie dopuścił się naruszenia mojej nietykalności osobistej. I tym razem nie pozwoliłem sobą manipulować, ignorując taką postawę wobec mojej osoby. Naiwnie wierzyłem w jego rozsądek, że uspokoi się i pozwoli innym w spokoju oglądnąć mecz. Wszak chyba każdy po to przybył na halę. Jak okazuje się, nie każdy miał ten cel… Nie spodziewałem się jednak, że gdy odwrócę się w kierunku boiska, aby pasjonować się spotkaniem, jednocześnie je fotografując, zostanę zaatakowany z zaskoczenia – bez szans na jakąkolwiek reakcję i możliwość obrony. Zamknięta pięść napastnika zatrzymała się na mojej twarzy, w okolicy oka, powodując znaczny uraz.

REDAKCJA: Kontakt z redakcją pod numerami telefonów: 793 286 200, 605 207 847 Redaktor Naczelny: Maciej Dobrzański (m.dobrzanski@prudnik24.pl) Dziennikarze: Bogusław Zator (b.zator@prudnik24.pl) Jarosław Szóstka (j.szostka@prudnik24.pl) Bartosz Sadliński (b.sadlinski@prudnik24.pl)

Czytając to, ktoś mógłby pomyśleć – to pewnie był kibic przeciwnej drużyny, taki typowy „kibol”, dlatego tak agresywnie się zachowywał. Nic bardziej mylnego. To była osoba, która kibicuje naszej Pogoni od wielu lat, zupełnie tak jak ja. Więc dlaczego tak postąpił? Tego nie wiem, inni świadkowie owego zdarzenia również. Niestety, do chwili obecnej nie znam motywów i powodów działania tej osoby. Po całym tym zajściu agresor nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania (choć w stanie, w jakim się znajdował rzeczywiście mogło to napotkać na niemałe trudności). Nie był to pierwszy przypadek niestosownego zachowania tego człowieka wobec mnie. Niestety, po całym tym zajściu dowiedziałem się także, że nie jestem jego jedyną ofiarą. Dochodzę w ten sposób do wniosku, że osoba ta próbuje wyeliminować wszystkich, którzy robią coś nie po jej myśli, czy też tych, którzy robią to lepiej niż on. Czy można tę sprawę zostawić bez żadnej reakcji? Czy można pozwolić, aby wobec innych napastowanych osób miał zachować się tak samo niegodziwie? Udawać, że nie ma żadnego problemu? Zaczyna się od zaczepek, wyzwisk, pobicia. A co dalej? Nie tak dawno głośna była sprawa ataku na dziennikarza lokalnej gazety, mającego miejsce w jednym z tutejszych supermarketów. Zgadza się, że było to naganne zachowanie. Czy ofiara tamtego zajścia różni się ode mnie? Mam nadzieję, że nie w oczach pracodawcy mego napastnika. I bez znaczenia powinien

być fakt, czy człowiek, która mnie zaatakował, był na meczu prywatnie, czy też pełnił obowiązki zawodowe. Choć nawiasem mówiąc, niejednokrotnie efekty jego uczestnictwa w meczach koszykówki były upubliczniane w znanym, lokalnym tytule prasowym, którego wydawcą jest właśnie jego chlebodawca. I z pewnością nie miały one postaci zasinionej i stłuczonej twarzy innej osoby. Ze względu na wykonywaną pracę, jest on osobą powszechnie znaną i szczególnie karygodne było jego postępowanie. Z tego miejsca chciałbym także przeprosić wszystkich, którzy byli świadkami tych dantejskich scen. W szczególności kobiety i dzieci, które podczas koszykarskiego spotkania musiały oglądać taki wybuch niepohamowanej agresji. Jest mi osobiście bardzo przykro, ponieważ na turnieju reprezentowałem portal Nasz Basket, który postawił sobie za cel „Zarażać koszykówką” – przede wszystkim najmłodszych, promując takie wartości jak życzliwość, wzajemny szacunek i grę fair-play. Niestety, w tą pamiętną sobotę mogliście oglądać coś zupełnie skrajnego, nad czym bardzo ubolewam. Mam również nadzieję, że ta osoba zachowa swój honor i przyzna się do winy, a przede wszystkim poniesie konsekwencje swojego zachowania. Mateusz Birecki, portal nasz-basket.pl

Wóz bojowy zwarty i gotowy

Współpracownicy: Pepo, Gambit E-mail: redakcja@prudnik24.pl www.prudnik24.pl Reklama: tel. 791 802 433 e-mail: reklama@prudnik24.pl Darmowe ogłoszenia drobne: Biura Ogłoszeń drobnych Prudnik: B.T. Medium Aleksander Kramarz, ul. Jagiellońska 22 Biała: Studio Fotografii i Filmu „Momentis”, ul. 1-go Maja 14 e-mail: ogloszenia@prudnik24.pl

Ochotnicza Straż Pożarna w Prężynce wzbogaciła się o pojazd ratowniczo-gaśniczy. Jego uroczyste przekazanie miało miejsce w sobotę, 6 września.

WYDAWCA: Mirosław Matusiak Emenem Design ul. Wojska Polskiego 3/14, 48-200 Prudnik, NIP: 755-184-05-96 Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Druk: Drukarnia Pro Media Opole

- Możemy teraz mówić o większej gotowości bojowej, na pierwszym etapie rozprzestrzeniania się pożaru jesteśmy w stanie go tłumić – mówi Mieczysław Kras, naczelnik OSP Prężynka. – Mamy teraz 500-litrowy zbiornik na wodę, agregat wysokociśnieniowy 40 atmosfer, wąż o długości 50 metrów. Wcześniej – kontynuuje nasz rozmówca – gmina nas doposażała, mamy agregaty prądotwórcze, pompy szlamowe. Ten nowy pojazd również dostaliśmy od gminy, komendant główny też się dołożył i minister Rakoczy. Auto zostało poświęcone przez ks. Rajmunda Lippa, miejscowego proboszcza

2

Gazeta Prudnik24

(o wstawiennictwo został poproszony – obowiązkowo – św. Florian, paKs. proboszcz Rajmund Lipp dokonał poświęcanie wozu. Fot. B. Sadliński tron strażaR E K L A M A ków). Odbyła się także – można by rzec – świecka odmiana chrztu. Z hukiem otworzono szampana, a następnie tym okolicznościowym trunkiem obryzgano starannie umyty i lśniący pojazd. Nie obyło się także bez próby dźwiękowej. Strażacy wypróbowali wszystkie sygnały – różne co do tempa i natężenia. Potem zaś zebrani udali się na poczęstunek – do miejscowego domu kultury. Bartosz Sadliński

www.prudnik24.pl

twitter.com/Prudnik24

facebook.com/prudnik24


A

DARMOWE OGŁOSZENIA DROBNE KUPIĘ

E

K

L

A

M

Zlecenia na bezpłatne ogłoszenia drobne można składać osobiście, w Biurach Ogłoszeń Drobnych: Prudnik: B.T. Medium Aleksander Kramarz, ul. Jagiellońska 22;

Kupię stare odznaki, odznaczenia, medale, ordery: polskie, niemieckie, rosyjskie i inne, wojskowe oraz cywilne, zaświadczenia związane z nadaniem odznaczeń, stare legitymacje, zdjęcia o tematyce wojskowej, całe albumy, orzełki wojskowe, stare klamry oraz inne drobne militaria. Telefon: 518 507 460 GG: 41086444 e-mail: wojskowe-odznaki@wp.pl

PRACA

Biała: Studio Fotografii i Filmu „Momentis”, ul. 1-go Maja 14 lub pośrednictwem internetu www.prudnik24.pl; e-mail: ogloszenia@prudnik24.pl

Cyfrowy Polsat S.A., spółka notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, niekwestionowany lider na rynku płatnej telewizji satelitarnej w Polsce, operator usług telekomunikacyjnych i internetowych, pierwszy dostawca w Polsce nowoczesnego Internetu w technologii LTE, w związku z dalszym dynamicznym rozwojem poszukuje osób zainteresowanych współpracą jako:

Więcej ogłoszeń na str. 4

PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY DS. Sprzedaży bezpośredniej D2D

R

Miejsce pracy: Opole, Kędzierzyn-Koźle, Krapkowice, Strzelce Opolskie, Nysa, Prudnik, Głubczyce, Strzelce Op., Namysłów, Kluczbork, Olesno, Brzeg

Kolejne 59 lip wytypowanych do spotkania z piłą

ZAKRES OBOWIĄZKÓW: - Prezentowanie oferty handlowej klientom indywidualnym - Czynne pozyskiwanie nowych klientów – podpisywanie zamówień u Klienta - Wdrażanie działań marketingowych na podległym terenie - Przestrzeganie realizacji planu sprzedaży WYMAGANIA: - Doświadczenie w sprzedaży bezpośredniej D2D - usług płatnej telewizji i telekomunikacyjnych - Dyspozycyjność - Konsekwencja i wytrwałość w dążeniu do realizacji wyznaczonych celów - Umiejętność nawiązywania relacji z innymi ludźmi, - otwartość i komunikatywność - Inicjatywa i przedsiębiorczość - Sumienność i dobra organizacja pracy OFERUJEMY: - Współpracę z dynamicznie rozwijającą się i stabilną firmą - Pakiet bezpłatnych szkoleń produktowo - handlowych - Przyjazną atmosferę w zespole - Wynagrodzenie: prowizja + premia. Prosimy o przesłanie CV oraz listu motywacyjnego na podany adres poczty email Wymagana zgoda na przetwarzanie danych. E-mail: rekrutacja_2014@10g.pl

Radni przegłosowali zdjęcie pomnika przyrody z kolejnych drzew. Fot. B. Sadliński

ny Środowiska Alicji Majewskiej oraz kierującego Zarządem Dróg Wojewódzkich Bogdana Poliwody.

zniesienie pomnika przyrody ze wspomnianych 59 kolejnych drzew, mając wcześniej „błogosławieństwo” RDOŚ oraz ZDW.

Zwyciężyła opcja nie tyle budowy obwodnicy alei, ile poszerzania i przebudowy drogi. Później zaś sprawy urzędowe poszły już szybko. 23 września podczas sesji lubrzańscy radni przegłosowali

Po tej wycince zostanie jeszcze tylko 208 sztuk. Dalej więc pójdzie z górki. Bartosz Sadliński

EURO LABORA (7061) - Praca w Austrii i Niemczech – Hydraulicy, Elektrycy, Dekarze, Cieśle Szalunkowi, Stolarze, Spawacze, Komisjonerzy, Monterzy Fasad, Budowlańcy, Pakowaczki oraz inni. Wymagany komunikatywny j. niemiecki. Racibórz 324172056/669528281. Gliwice, 322703184/533550134 Głogówek 502693712. www.euro-labora.com R E K L A M A

R

E

K

L

A

M

A

Aleja lipowa stopniowo się kurczy. Jak dotąd wycięto 46 drzew. Kolejnych prawie 60 zniknie prawdopodobnie do końca tego roku. We wrześniu w Urzędzie Gminy w Lubrzy odbyło się spotkanie z udziałem wójta Mariusza Kozaczka, poseł Janiny Okrągły, wicemarszałka Tomasza Kostusia, stojącej na czele Regionalnej Dyrekcji Ochro-

Osoby do pracy z Prudnika jako ślusarz - monter do konstrukcji stalowych, z własnym samochodem i prawem jazdy kategorii B. Miejsce pracy Krapkowice. Potrzebne osoby chętne do pracy i konkretne, z doświadczeniem jako ślusarz - monter, znający się na rysunku technicznym . Praca na 2 zmiany. Dojazd na zmianę autami, z innymi osobami do uzgodnienia. Osoba do kontaktu: tel. 787 122 624.

R

E

K

L

A

M

A

wakacje wczasy zdjęcia ślubne wycieczki sesje w studio zdjęcia hoteli

facebook.com/prudnik24

twitter.com/Prudnik24

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

3


TU DOSTANIESZ GAZETĘ PRUDNIK24: PRUDNIK: 1. PUP Prudnik, ul. Jagiellońska 2. Starostwo Powiatowe, ul. Kościuszki 3. Urząd Miasta, ul. Kościuszki 4. Prudnickie Centrum Medyczne, ul. Szpitalna 5. Poczta Polska, ul. Kościuszki 6. Muzeum Ziemi Prudnickiej, ul. Chrobrego 7. Prudnicki Ośrodek Kultury, ul. Kościuszki 8. MiGBP w Prudniku, Plac Zamkowy 9. Poczekalnia Dworca PKS 10. Przychodnia Medicus, ul. Kościuszki 11. Przychodnia Optima, ul. Nyska, ul. Ogrodowa 12. Apteka Optima, ul. Nyska 13. Apteka, Rynek 14. Apteka oo. Bonifratrów, ul. Piastowska 15. Apteka pod Złotym Wężem, ul. Powstańców 16. Sklep EKO ul. Chopina 17. Sklep EKO ul. Jasionkowa 18. Media Expert, ul. Powstańców Śląskich 19. Market budowlany PSB Mrówka, ul. Powstańców Śląskich 20. Sklepy „Żabka” (ulice: Ratuszowa, Sobieskiego, Batorego, Asnyka, Plac Wolności) 21. Wszystkie prudnickie sklepy “Procent” 22. Stacja PEGAZ ul. Nyska 23. Stacja benzynowa „Statoil” 24. Stacja benzynowa „Orlen”. 25. Coroplast ul. Nyska 26. Salon KOLPORTER ul. Kościuszki 27. Sklep papierniczy koło sklepu spożywczego „Moskwa” 28. Sklep papierniczy ul. Ratuszowa 29. Salon fryzjerski ul. Ratuszowa 30. Sklep rybny „Łosoś”, ul. Batorego 31. Sklep monopolowy „Horten”, ul. Jasionkowa 32. Sklep mięsny “Swojski Smak”, Rynek 33. Sklep spożywczo-monopolowy „Al-kaw”, ul, Ratuszowa 34. Cukiernia J.K.M. Górka, ul. Ratuszowa 35. Sklep mięsny „Tulipan”, ul. Piastowska 36. Sklep monopolowy „Marco”, ul. Sobieskiego 37. Foto- Labor, ul. Kościuszki 38. Sklep obuwniczy, ul. Ratuszowa 39. ANN-MAR, ul. Powstańców Śl. 12 40. Internet Serwis, ul. Klasztorna 10 41. B.T. MEDIUM, ul. Jagiellońska 42. Santander Consumer Bank, Rynek 13 43. FHU Lachowicz, ul. Kolejowa 59 44. Sklep spożywczo-przemysłowy, Pl. Wolności 2 LUBRZA: 1. Urząd Miasta i Gminy, ul. Wolności 73 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Wolności 71 3. F.H.U. Stanisław Macioł, ul. Nowej Naprawy 38 4. Moto Pub, 26 km drogi krajowej nr 40 Prudnik-Głogówek-Kędzierzyn Koźle BIAŁA: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 10 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, Rynek 3. Gminne Centrum Kultury, ul. Prudnicka 35 4. Ruch, Rynek 25 5. Sklep spożywczy „Zosia”, Rynek 16 GŁOGÓWEK: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 1 2. Zakład Piekarniczo-Cukierniczy Zimmerman ul. Mickiewicza 9 3. Bar Uśmiech, ul. Zamkowa 22 4. Apteka Crategus, ul. Zamkowa 1 5. Sklep Muzyczno-Zabawkowy Dragomir Rudy, Rynek 14 6. PH Wodnik, ul. Zamkowa 28 7. Sklep Żabka, ul. Dworcowa 1 8. Sklep mięsny Klaudia Cibis, Rynek 21 9. Sklep mięsny Joachim Matejka, Rynek 27 POZOSTAŁE PUNKTY KOLPORTAŻOWE: 1. Sklep Dani, Gostomia 22 2. F.H.U. Sylmich, Mochów 92 3. Plus Market, ul. Zwycięstwa 28A, Racławice Śląskie 4. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Prudnicka 11, Racławice Śląskie 5. Sklep ogólnospożywczy, Wierzch 14 6. Sklep spożywczy Darvita, Dytmarów 7. Sklep „U Darka” w Trzebinie 8. Sklep spożywczy w Niemysłowicach 9. Sklep spożywczy w Łące Prudnickiej 10. Spółdzielnia Producentów Rolnych, Dytmarów

III przejazdówka i festyn prudnickich rolkarzy Całą gamę atrakcji przygotowali dla mieszkańców członkowie grupy Rolki Prudnik. W sobotę od rana sporo działo się w Rynku, a po południu entuzjaści rolkarstwa wyruszyli w trzeci już przejazd po naszym mieście. Całodzienna impreza plenerowa pod ratuszem została zorganizowana we współpracy z różnymi działającymi w Prudniku grupami: m.in. młodymi happenerami z grupy plastycznej „bo Po Co”, czy znanymi już z innych imprez „Konstruktorami robotów”. Nie zabrakło też gości spoza Prudnika: były stare pojazdy z Polski i Czech, zagrały też zaproszone zespoły muzyczne. Od samego rana można było podziwiać zabytkowe pojazdy - samochody i motocykle. Część z nich pochodziła z Prudnika, inne przyjechały m.in. z Głubczyc, ale też z muzeum starych pojazdów, działającego u naszych południowych sąsiadów w miejscowości Ceska Ves. . Przy położonych nieopodal stoiskach można było rozegrać mecz piłki nożnej robotów, skorzystać z okazji do malowania twarzy, albo też postrzelać z łuku pod kierunkiem Karoliny Farasiewicz i Mileny Barakońskiej. Można było też posłuchać występów wokalnych w wykonaniu młodzieży, lub obserwować proces powstawania wielkoformatowego „obrazu” tworzonego przez członków grupy „bo Po Co”. Chętni mogli też skorzystać z przejazdów konną bryczką z „Konnego Zacisza”. Około 14.30 na placu przed krytym basenem spotkali się liczni starsi i młodsi miłośnicy jazdy na rolkach. Prudniczanie zaprosili członków grupy RoleOpole, którzy pokazali wszystkim mistrzowskie umiejętności i mnóstwo niesamowitych tricków freestyle’owych. Następnie zaprosili do zaprezentowania swoich umiejętno-

ści prudnickich rolkarzy, którzy ambitnie starali się dotrzymać kroku opolanom. Póki co muszą jeszcze trenować, ale nie o współzawodnictwo chodziło, co o dobrą zabawę, a tej nie zabrakło. Po około godzinie Mirosław Wiśniewski dał znak do rozpoczęcia III już przejazdu po Prudniku. Ponieważ tym razem organizatorzy nie dostali pozwolenia władz na poruszanie się po ulicach, zdecydowano, że odbędzie się on chodnikami. Po zakończeniu przejazdówki w centrum wydarzeń ponownie znalazł się rynek, gdzie wystąpiły trzy zespoły muzyczne, specjalizujące się w mocniejszym graniu (nagłośnienie udostępnił POK). Jako pierwsi wystąpili metalowcy z „Rusted Machine” (Opole i okolice). Nieco bardziej klimatycznie zrobiło się podczas występu grającego w damsko-męskim składzie „Misscore” (Tułowice i nie tylko). Na deser wysłuchaliśmy bezkompromisowych muzyków z „Extreme Madness” (Głuchołazy/Prudnik). Wszyscy wykonawcy stanęli na wysokości zadania i zagrali tak, że zebrana publiczność nagrodziła ich brawami i aplauzem. Ostatnim punktem sobotniej imprezy był plenerowa projekcja filmu, zrealizowana przez firmę „DobreKino.pl”, która cieszyła się dużym zainteresowaniem widzów. Jak mówił podczas otwarcia imprezy Mirosław Wiśniewski z grupy Rolki Prudnik, organizatorzy chcieli przede wszystkim „obudzić miasto” - wygląda na to, że im się to udało. Ponadto udowodnili też, że każda oddolna, niezależna, inicjatywa ma szanse na sukces, przy właściwej organizacji. Nie zdziałali by jednak wiele, gdyby nie liczni sponsorzy tego wydarzenia (ich pełna lista na facebook’owym profilu „Rolki Prudnik”). Bogusław Zator

fot. B. Zator

W trosce o więź małżeńską Michał i Irena Grelichowie rozpoczynają cykl spotkań nastawionych na pogłębianie więzi między mężem a żoną.

cu – jak potwierdzają badania statystyczne – odsetek rozwodów w przypadku małżeństw, które – ot, choćby – pamiętają o wspólnej modlitwie, wynosi 0,07%.

Już w pierwszą sobotę października (a więc – w tym przypadku – czwartego dnia miesiąca), o godzinie 20:00 wszyscy chętni zaproszeni są do Solca, do salki przy kościele. Odbywające się – według wstępnych planów – raz na dwa tygodnie spotkania, będą okazją do kształtowania relacji w duchu chrześcijańskim. W koń-

(s) Michał i Irena Grelichowie - jeszcze jako narzeczeństwo w duszpasterstwie Resurrexit w Opolu

PODZIĘKOWANIE

Zarząd Komisaryczny Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Marii Konopnickiej w Prudniku pragnie tą drogą serdecznie podziękować wszystkim działkowiczom naszego ogrodu za liczny udział w zebraniu jakie odbyło się w dniu 20.09.2014 r. dzięki czemu mogliśmy wspólnie już w pierwszym terminie zadecydować o przyszłości naszych działek. Podjęto bowiem uchwałę o wyodrębnieniu Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Marii Konopnickiej w Prudniku ze struktur Stowarzyszenia Ogrodowego Polskiego Związku Działkowego w Opolu. Za Zarząd Komisaryczny Jan Leśny

RÓŻNE

KUPIĘ

Kupię: - odznaczenia i medale wojskowe, - legitymacje, dokumenty nadania orderów - szable wojskowe, bagnety, orzełki, klamry, naszywki - znaczki pocztowe, stare listy, koperty i pocztówki - stare zdjęcia - figurki porcelanowe i obrazy - inne kolekcje, starocie Kontakt: telefon: 692-844-021, gadu-gadu: 43219711, email: polskie-ordery@wp.pl

Polskie i zagraniczne przedwojenne z czasów wojny oraz zaraz powojenne wojskowe i nie tylko różne odznaczenia,odznaki,medale,stare dokumenty,dyplomy,legitymacje,zdjęcia,mundury,rogatywki,białą bron,wszelkie wyposażenie wojskowe za ciekawe rzeczy dobrze zaplace telefon 694972047 meil dariusz111@vp.pl

USŁUGI

Biuro Rachunkowe - prowadzenie: księgi handlowe (pełna księgowość), księgi przychodów i rozchodów, ryczałt, rozliczenia ZUS itd. Prudnik; tel. 602 368 721

SPRZEDAM

Obsługa imprez z prezenterem oraz wynajem nagłośnienia/oświetlenia. * wesela, eventy, urodziny, bale sylwestrowe, Sprzedam telewizor LCD TECHMASTER Model A20C. Made in Poland. Stan studniówki, komersy itp. Wystawiam faktury ! TEL. 796 737 281

bardzo dobry. Może służyć również jako monitor. Cena 250 zł do negocjacji. Telefon 796 257 929.

Szkoła Języka Angielskiego “Skills” w Prudniku ul. Kraszewskiego 1 oferuje zajęcia indywidualne lub Sprzedam odtwarzacz DVD firmy LG, model DVD6054. Pilot, instrukcja w małych grupkach (do 6 osób). Tel. 571462519 obsługi. TYLKO NA ORYGINALNE PŁYTY. Cena 40 zł. Telefon 796 257 929. Montaż stolarki okiennej i drzwiowej, remonty mieszkań oraz domów. KonSprzedam działkę budowlaną - Dębie gmina Chrząstowice, odległość od Opotakt: tel. 501 516 637. la 7,5km, J. Turawskich 10km, prostokątna i płaska bez zadrzewienia, o pow. 19,15a, woda i prąd, cicha i spokojna okolica. Tel. 531456850

INNE

NAJWYŻSZE ODSZKODOWANIA POWYPADKOWE tel 791802433

4

fot. B. Zator

Gazeta Prudnik24

www.prudnik24.pl

WESELE

Szukam pary która bedzie miała ślub 20.06.2015 w prudniku w kościele parafialnym gdyż chciałabym wspólnie udekorować kościół. Kontakt: 601522325

twitter.com/Prudnik24

facebook.com/prudnik24


M

A

T

E

R

I

A

Ł

S

P

O

N

S

O

R

O

W

A

N

Y

PROGRAM WYBORCZY PRUDNICKIEJ LEWICY Prudnik zasługuje na

więcej–CZAS NA ZMIANY

To, że Prudnik zasługuje na więcej jest oczywiste. To, że zmiany muszą wreszcie nastąpić widać gołym okiem, gdyż marazm, totalna niemoc i brak perspektyw rozwojowych regionu są dominujące. Prudnicka lewica proponuje mieszkańcom:

A. w sferze gospodarczej: - Uchwalenie i wdrożenie prudnickiego programu pomocy przedsiębiorcom. W którym będą ustalone zasady częściowego lub całkowitego zwolnienia od podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców inwestujących lub tworzących nowe miejsca pracy na terenie gminy Prudnik; - Przekazywanie wolnych lokali użytkowych bezpłatnie w dzierżawę lub wynajem pod warunkiem zatrudnienia na umowę o pracę. Zostaną ustalone indywidualne parytety dla poszczególnych lokali; - Obniżenie lokalnych podatków i opłat m.in. podatku od środków transportu, rolnego, za CO, wodę i śmieci w korespondencji do przychodów budżetowych miasta i gminy; - Ustalenie w mieście nowych stref podatkowych od działalności gospodarczej; - Powołanie w Urzędzie Miasta super referatu ds. przedsiębiorczości (bez zwiększania zatrudnienia), który będzie miał szerokie uprawnienia i na każdym etapie inwestycji będzie zajmował się inwestorem; - Wykupienie od syndyka terenów po „Froteksie”, zmiana planu przestrzennego zagospodarowania i uchwalenie programu zagospodarowania. - Rozwijanie funkcji gospodarczych gminnych spółek ZEC, ZWiK, ZUK, ZBK - Doposażenie gminnych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych - Przebudowa dróg gminnych na ulicach domów jednorodzinnych m.in. Dębowiec, Lwowska, Grottgera, Polna, Roboty, Strzelecka, Wybickiego i dróg wiejskich; - Zmodernizowanie dróg powiatowych: Szybowice- Mieszkowice - Rudziczka; Moszczanka – Pokrzywna; Prudnik – Czyżowice; Szybowice – Wierzbiec - powołanie Prudnickiego Gospodarczego Forum Samorządowego; - organizowanie corocznie konferencji gospodarczej PRUDNIK – ROZWÓJ - INWESTYCJE

B. w sferze edukacja, kultura, sport: - wspieranie form wychowania żłobkowego i przedszkolnego oraz opieki nad małym dzieckiem finansowane przez gminę; - wspieranie kształcenia zawodowego młodzieży; - wspieranie kształcenia językowego na wszystkich szczeblach nauczania w tym osób bezrobotnych 40+ - opracowanie przejrzystego programu wieloletniego finansowania prudnickiego sportu; - rozpatrzenie możliwości utworzenia przez miasto spółki z Klubem Sportowym Pogoń, celem stworzenia warunków do samofinansowania prudnickiego sportu zawodowego; - zainwestowanie w następujące obiekty sportowe: modernizacja stadionu na ul. Kolejowej modernizacja hali Obuwnik modernizacja szkolnych hal sportowych

- zreorganizowanie Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Prudnickiego Ośrodka Kultury - uruchomienie Kinoplexu i centrum informatycznego w ramach POK - zapewnienie szkołom dostęp do szeroko pasmowego Internetu - budowa STREET WORKOUT PARK dla młodzieży uprawiającej sporty ekstremalne - opracowanie budżetu obywatelskiego w ramach programu RESTART - współdziałanie z zarządami prudnickich ogrodów działkowych i prudnickim kołem Polskiego Związku Wędkarskiego

C. w sferze ochrony zdrowia: - utworzenie w każdej szkole gabinetu lekarskiego; - zatrudnienie na 4 godziny dziennie pielęgniarki; - zatrudnienie na 2 godz. w tygodniu w każdej szkole lekarza pediatrę; - finansowanie programów zdrowotnych dla dzieci i niepełnosprawnych w zakresie: badań ogólnych badań dentystycznych innych badań np. rehabilitacyjnych - finansowanie programów zdrowotnych dla seniorów w zakresie: badań ogólnych i laboratoryjnych usług rehabilitacyjnych - uruchomienie Domu Dziennego Pobytu dla seniorów; - współfinansowanie programów inwestycyjnych szpitala.

D. w sferze inwestycji: - uzbrajanie terenów pod inwestycje – poszerzać specjalną podstrefę ekonomiczną; - opracowanie wieloletniego programu modernizacji i budowy nowych dróg - jak obwodnica wschodnia Prudnika oraz zjazdu z autostrady A4 w Pruszkowie; - budowa w Prudniku nowego ciągu drogowego wraz z przeprawą mostową; - kanalizacja terenów wiejskich – Rudziczka, Szybowice, Czyżowice, Piorunkowice, Wierzbiec; - wybudowanie przez ZWiK instalacji odzysku energii z oczyszczalni ścieków na rzecz uzyskania energii elektrycznej (oświetlenie miasta); - rozwijanie sieci ZEC w ramach programu obniżania emisji CO2 - współpracowanie z gminą Lubrza w celu podłączenia kanalizacji wiejskich do oczyszczalni ścieków w Prudniku; - sprzyjanie rozwojowi infrastruktury kolejowej w ramach Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku; - wspieranie budowy zbiorników retencyjnych Ścinawa, Jesiona, Racławice Śl. w ramach Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku;

Ten program zostanie zrealizowany, jeżeli mieszkańcy miasta i gminy uwierzą, że można zmienić obecną rzeczywistość i zagłosują na listę wyborczą prudnickiej lewicy.

- C Z A S KKW SLD – Lewica Razem

N A Z M I A N Y ANDRZEJ MIĆKA Kandydat na Burmistrza Prudnika


Nie odczuwam presji

GAZETA

Rozmawiamy dziś z burmistrzem Prudnika Franciszkiem Fejdychem, który od ośmiu lat sprawuje funkcję szefa naszej gminy. Postanowiliśmy zapytać go nie tylko o plany związane z kampanią wyborczą, ale poprosiliśmy także o podsumowanie dotychczasowych działań na pełnionym stanowisku. Co burmistrz uważa za swoją największą porażkę, a co za największy sukces? Zapraszamy do lektury najobszerniejszego, jak dotychczas, wywiadu z najważniejszą osobą w prudnickim samorządzie. ROZMAWIA: MACIEJ DOBRZAŃSKI Jakie jest pana nastawienie przed zbliżającymi się wyborami? Czy czuje pan, że pana pozycja jest równie silna, jak przed czterema laty? Ponieważ jestem urzędującym burmistrzem, muszę dbać o interesy gminy, żeby wszystko funkcjonowało tak, jak należy. W związku z tym, że bardzo wiele dzieje się w tej chwili w Prudniku i gminie Prudnik, tak naprawdę nie odczuwam presji wyborów. Oczywiście przygotowuję się do nich, zarówno jako kandydat na burmistrza i osoba odpowiedzialna za kandydatów na radnych gminy i powiatu. Jeśli chodzi o moją pozycję, to nie noszę wysoko głowy. Cztery lata temu też byli liczący się kandydaci wywodzący się z mocnych ugrupowań politycznych, jak choćby Edward Cybulka czy Jerzy Czerwiński, i to normalna sytuacja w trakcie kampanii. Tak więc nie zastanawiam się nad swoją pozycją, ale przygotowuję się do wyborów. Czy jednak, na wypadek, gdyby nie udało się wygrać, ma pan jakieś plany na swoją dalsza karierę polityczną? Zostanę wtedy osobą bezrobotną i będę szukał pracy (śmiech). Czy odczuwa pan jakiś szczególny respekt wobec któregoś z obecnych kandydatów? Nie analizuję pod tym kątem innych kontr kandydatur. To są wybory – każdy, kto ma pomysł na Prudnik i uważa, że sprawdzi się w roli burmistrza, ma prawo kandydować. Ocenianie dzisiaj pod tym kątem, kto jest silny, a kto słaby, jest przedwczesne i według mnie może mieć wpływ na preferencje wyborców. Mieszkańcy muszą sobie sami odpowiedzieć na pytanie, kto z tych, którzy startują, daje gwarancje na to, że Prudnik będzie się rozwijał i dobrze funkcjonował. Brał pan pod uwagę rezygnację ze startu? Kiedy kandydowałem na burmistrza i nim zostałem, w rozmowach z dziennikarzami oceniłem, że czas pracy w firmie (Franciszek Fejdych był prezesem Pioniera – przyp. red,), a więc osiem lat, to dużo i że można popaść w rutynę. Dziś z perspektywy ośmiu lat pełnienia funkcji burmistrza stwierdzam, że to jednak zupełnie co innego, niż prowadzenie firmy. Gmina żyje, wciąż się rozwija, zmieniają się przepisy i rzeczywistość. Nie ma tu miejsca na rutynę. Trzeba wciąż się uczyć i nadążać za zmieniającą się rzeczywistością. Nie jestem więc znudzony ełnioną funkcją. Wejście nowego okresu programowania UE daje kolejne możliwości na rozwój i trzeba to wykorzystać. Ma pan już skrystalizowany plan na kampanię wyborczą? Wraz z moimi współpracownikami mamy już zakończony etap przygotowania kandydatów na radnych i zarys programu. Natomiast sama kampania nie będzie hałaśliwa. Będziemy chcieli skupić się na merytorycznej stronie przygotowania do sprawowania funkcji. Chcemy się opierać głównie na ludziach znanych w środowisku.

Zdradzi pan jakieś nazwiska? Na pewno ci radni, którzy dziś są w radzie miejskiej. Mamy też zgodę kandydowania pana Tomka Michalaka, znanego w świecie sportu. Będą tez przedsiębiorcy i trochę młodych twarzy. Pana największy sukces w ciągu ostatnich czterech lat? Na pewno to, że udało się stworzyć zespół ludzi, którym zależy na zmianie Prudnika. Przez te osiem lat miasto zmieniło się na korzyść. Ludzie, którzy przyjeżdżają do Prudnika po kilku latach niebytności, są zachwyceni. Myślę, że oblicze Prudnika zostało zmienione tak, jak obiecaliśmy to w pierwszej kadencji. Sukcesem było też pozyskanie dużej kwoty pieniędzy unijnych. Przypomnę, że w pierwszej kadencji musieliśmy w trybie ekspresowym nadrabiać zaległości związane z dokumentacjami, ażeby zdążyć na okresy programowania 20072013 i to się nam udało. Środki zostały wykorzystane praktycznie bezzwrotnie. Z całej kwoty kilkudziesięciu milionów oddaliśmy zaledwie 176 tysięcy. Największa porażka? Wciąż żałuję, że nie udało się stworzyć mocnego rynku pracy w Prudniku. Bezrobocie jest na dużym poziomie, pomimo stworzenia strefy ekonomicznej i całego zespołu zadań. Mógłbym się oczywiście usprawiedliwiać, że nie jest to sprawa gminy, że gmina daje tylko warunki i możliwości, nie dając miejsc pracy, ponieważ nie jest to w zakresie naszych obowiązków. Niemniej trafiliśmy na dosyć trudny okres, wywołany przede wszystkim ogólnoświatowym kryzysem finansowym. Wielu radnych nawoływało wówczas, żebyśmy się zatrzymali w rozwoju, ale myśmy nie posłuchali i rozbiliśmy dalej swoje. Jednakże kryzys ten odbił się na gospodarce i firmach, które tu funkcjonowały. Najgorszy był upadek Froteksu, to był potężny cios, bo upadła firma, która od zawsze była związana z Prudnikiem. Drugi kryzys nastał po 2010 roku. Tak więc dopiero od tamtego czasu wychodzimy na prostą. Boli mnie to, że wielu prudniczan nie może żyć na dobrym poziomie i jest zmuszanych do wyjazdów za granicę. Ma pan więc jakiś plan poprawy tej sytuacji, jeśli nadal będzie sprawował swoją funkcję? W czerwcu przyjęliśmy uchwałę, która daje przedsiębiorcom zachęty do tworzenia miejsc pracy. W tym roku około sto nowych miejsc pracy już jest. W przyszłym roku, jak wynika z prowadzonych przez nas rozmów, jest szansa na kolejne sto. Rozmawiamy z dwoma firmami. Jedna wejdzie na teren „Coroplastu”, który zamknie tu produkcję, druga powstanie w strefie. Pojawią się też nowe miejsca pracy na terenie Froteksu. Jeśli utrzymamy tą tendencję, są przesłanki, żeby w ciągu czterech lat odbudować rynek pracy, który był we Froteksie. Jakie więc działania chciałby pan powziąć w sprawie Froteksu? Planujemy zmiany w zakresie zagospodarowania przestrzennego, będziemy prowadzić rozmowy z każdym, kto tam funkcjonuje i zastanawiać się, co można zrobić, żeby było lepiej. Końcówką roku

6

Burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. Fot. M. Dobrzański

sfinalizujemy też transakcję związaną z przejęciem przez gminę kolejnego budynku na tym terenie. Jest już kilka koncepcji jak go zagospodarować. Szukamy dobrych przykładów na terenie Polski, rozmawiając z samorządami, które miały podobne problemy. Prowadzimy też rozmowy z cechem rzemiosł, ze starostwem, żeby w części tej hali stworzyć obszary, w których byłaby możliwa nauka różnych zawodów i technologii - szkole zawodowej byłoby łatwiej prowadzić naukę zawodów, a cechowi kształcić czeladników i mistrzów. Myślimy też o ulokowaniu tam giełdy towarowej. Gmina będzie musiała mieć możliwość utrzymania tych obiektów i wyremontowania ich. Na ten cel chcemy pozyskać środki z Unii, co jest możliwe. Mam też pomysł , jak zdobyć pieniądze zewnętrzne na modernizację budynków. A jak się ma dalsza przyszłość podwałbrzyskiej strefy ekonomicznej, która miała zachęcać duże firmy do inwestowaniu w Prudniku, ale nie spełnia swojej roli? Wiem, że łatwo mówić przed mediami, że ta strefa nie żyje. Prawda jest jednak taka, że jesteśmy w środku stawki, jeśli chodzi o funkcjonowanie stref województwa opolskiego. Przez to, że zarząd strefy jest w Wałbrzychu, głównym beneficjentem inwestorów jest województwo dolnośląskie. Ostatnio zarząd wałbrzyskiej strefy wybudował kilka hal produkcyjnych na terenie dolnośląskiego i tam idą firmy. Zarząd naszego województwa dostrzegł ten problem, były próby zintensyfikowania przychodzenia na Opolszczyznę inwestorów, jednak swoje zrobiły wspomniane kryzysy finansowe. Na razie mamy dwóch inwestorów w strefie i w chwili obecnej rozmawiamy z trzecim. Myślę, że te rozmowy zakończą się sukcesem. Czy to mało? Można dyskutować. Przypomnę tylko, że Opole czekało kilka lat, zanim pojawili się inwestorzy. A porównując położenie i wielkość strefy w Opolu do naszej, jesteśmy kopciuszkiem, który nie ma zbyt wiele do zaoferowania, m.in. przez fakt, że jesteśmy oddaleni aż czterdzieści kilometrów od autostrady, do której dojazd prowadzi przez tereny zabudowane. Plusem jest granica czeska, ale tam też nie ma w pobliżu dużych ośrodków miejskich i gospo-

Gazeta Prudnik24

www.prudnik24.pl

darczych. Odbyło się wiele rozmów, czy to w Wałbrzychu, czy we Wrocławiu, z firmą, która zajmuje się ściąganiem dużych inwestorów. Trudno zliczyć, ile było tych rozmów. Jest kwestią czasu by w prudnickiej podstrefie pojawili się kolejni inwestorzy. Jak wygląda obecnie sytuacja z lobbowaniem przez nasz samorząd za otwarciem zjazdu z autostrady choćby w okolicach Prószkowa? Takie rozmowy trwają cały czas. Rozmawiamy z wojewodą i namawiamy Opole, żeby poszło w kierunku obwodnicy południowej, bo ich stanowisko jest kluczowe. Pamiętajmy, że takiego zjazdu nikt nie zrobi specjalnie dla Prudnika, a nasze lobbowanie nie ma jakiegoś znaczącego wsparcia w lobbowaniu władz innych samorządów, które leżą przy tej drodze. Do tego dochodzi fakt, że droga wojewódzka leży praktycznie cała w innych gminach niż w Prudniku. Jednakże zapis w strategii rozwoju województwa, mówiący o tym, że musi istnieć połączenie województwa nie tylko wschód zachód, ale także północ – południe, to efekt starań naszego samorządu. Powstanie tego zjazdu leży jednak najbardziej w gestii ludzi, którzy są w sejmie i sejmiku wojewódzkim. Część opozycji zarzuca panu, że promocja naszej gminy kuleje. Jak odnosi się pan do tego zagadnienia? Odpowiem pytaniem: ile jest miasteczek wielkości Prudnika, które mają: wystawę twórców ludowych jako imprezę ponadregionalną - największą w południowej Polsce, rajd malucha, który uważany jest za największą i najlepszą tego typu imprezę w Polsce, czy też targi Inter Region, gromadzące po 100 przedsiębiorców? W innych miastach próbuje się tworzyć takie imprezy, a u nas była w tym roku po raz dziewiętnasty. Do tego można dołożyć promocję poprzez sport – mamy łuczników w ekstraklasie kobiet i mężczyzn, mamy mistrzów Polski, mocną sekcję karate, koszykarzy w pierwszej lidze. Teraz doszedł nam memoriał Szozdy z udziałem dwudziestu osób, które w świecie kolarstwa są uważane za tuzów. Nie zapominajmy też o PTTK-u, który postrzegany jest jak najlepszy w kraju. Prudnik żyje i jest dostrzegany w każdym miejscu.

twitter.com/Prudnik24

Dostało się też panu za strategię rozwoju gminy na lata 2010-2010, która zakłada jej turystyczny charakter. Przyzna pan, że ciężko odeprzeć zarzut, że Prudnik nie jest miastem, który przyciąga dużą liczbę turystów. Gdybyśmy mieli założenie, że gmina ma się rozwijać tylko turystycznie, to owszem, można by wtedy było powiedzieć: raczej nie mamy szans na stanie się turystycznym zagłębiem Opolszczyzny. Ale jeśli występuje ona jako jeden z elementów rozwoju to mówię: tak powinno być. Gmina Prudnik całą swoją południową stronę ma opartą na parku krajobrazowym Góry Opawskie i w tym rejonie jest możliwość lokowania rozwoju tylko poprzez turystykę. Gdybyśmy wyrzucili cały element turystyki, to tak, jakbyśmy odcięli całą południową część gminy. Podsumowując: gmina ma się rozwijać pod kątem turystycznym, rolniczym i przemysłowym. To dobry moment, by zapytać o pana plany, dotyczące schronisk młodzieżowych. Czy po pięcioletnim okresie unijnym gmina powinna nimi zarządzać, czy też postaracie się przekazać je prywatnemu przedsiębiorcy? Na dzień dzisiejszy oba schroniska funkcjonują niemal na zero. Wszystkie te inwestycje były robione z myślą o odtworzeniu majątku gminy tak ,aby dobrze służyły społeczności miejscowej i przyjezdnym, natomiast jeżeli będą się pojawiali poważni kontrahenci, na pewno rozważymy możliwość przekazania im schronisk. Im mniej gminy w szeroko rozumianej przedsiębiorczości, tym lepiej. Przedsiębiorcy lokalni narzekają, że utrudnia im pan działalność poprzez wysokość podatku. Niektórzy z nich, podobnie jak część kandydatów na stanowisko burmistrza, optują za rozwiązaniem, w którym przedsiębiorca zatrudniając daną ilość osób, byłby zwolniony z podatku np. na dwa lata. Czy rozważa Pan taką możliwość? Moi kontrkandydaci powinni się lepiej orientować w uchwałach rady miejskiej. Od czerwca funkcjonuje u nas uchwała, mówiąca o tym, że jeżeli ktoś zatrudni daną liczbę osób, może wystąpić z wnioskiem o umorzenie podatku i z marszu ma go umorzony. Uzgodniliśmy też z Radą Biznesu, że wysokość podatków nie będzie ulegała zwiększe-

facebook.com/prudnik24


wyborów niu. Pamiętajmy jednak, że podatki to tylko jeden z elementów działalności i kosztów firmy. Mówienie, że z powodu wysokich podatków nie można prowadzić działalności, to naginanie rzeczywistości. Zgadzam się, że mieliśmy w pewnym okresie wysokie podatki, ale jeśli popatrzymy na inwestycje, które robiliśmy w gminie Prudnik, to można powiedzieć, że te pieniądze nie poszły na przejedzenie. Jak ocenia pan ideę funkcjonowania inkubatorów. Czy sprawdziła się? Kiedy wprowadzaliśmy inkubatory, idea ta miała wielu przeciwników. Teraz jednak mamy jedne z najlepiej funkcjonujących inkubatorów na terenie Opolszczyzny. Są one obłożone w ponad 8090%, pracuje w nich prawie pięćdziesiąt osób, więc można powiedzieć, że stworzyliśmy niezły zakład pracy. Być może dzięki inkubatorom wielu młodych ludzi nie wyjechało na zachód za pracą, tylko za chwilę się rozwiną tutaj i będą zalążkiem małych i średnich przedsiębiorstw. Tam, gdzie inkubatory funkcjonują, zazwyczaj są powodem do chluby, u nas tymczasem mówi się, że gmina nie robi nic dla przedsiębiorczości i jednocześnie krytykuje inkubatory, które były skierowane wyłącznie dla przedsiębiorczości. Uważam, że były one potrzebne i jestem zadowolony z ich funkcjonowania. Opozycja twierdzi, że świadomie zadłuża Pan gminę (zadłużenie to wynosi obecnie 34 mln zł.) Jak odpowie Pan na tego typu zarzut? Jeśli ktoś prowadzi firmę i chce ją rozwijać, to chętniej sięgnie po kredyty niż pieniądze z bieżącej działalności. Z wielu powodów. Po pierwsze – jeżeli chcemy robić inwestycje, chcemy je robić szybko i w określonym czasie, a na to potrzebny jest udział własny. Nie przejedliśmy tych pieniędzy – nie wydałem ich na coś, co był związane z urzędnikami, czy też urzędem, ale przeznaczyliśmy je na realizację strategicznych założeń, które poprawiały funkcjonowanie miasta. Dodatkowo mieliśmy kryzys, nie otrzymywaliśmy podatków z firm, które upadły, jak Frotex, bądź też miały problemy finansowe, a środki trzeba było znaleźć. Wszystkie działania, które były robione w poprzedniej i obecnej kadencji, przeprowadzane były zgodnie z procedurą w zgodzie z radą miejską. Przypomnę ,że w latach 2006-2010 w koalicji z PiS-em realizowaliśmy wiele inwestycji. Trudno dzisiaj udawać, że się nie było w tej grupie podejmującej wówczas decyzje, między innymi tej dotyczącej rozpoczęcia prac nad dokumentacją basenu i hali na Jasionowym Wzgórzu, która dziś jest tak krytykowana. Pytam więc: gdzie są dziś ci ludzie, którzy wówczas, w okresie sześciu lat, byli decyzyjni? Czy wówczas protestowali? Nie. Znam samorządy, które mają dużo wyższe zadłużenie, a żyją i funkcjonują. My mamy w okolicach 40% i spłacamy je na bieżąco. Nie widzę żadnego zagrożenia dla gminy. Ma pan pomysł na spłatę tego zadłużenia? W najbliższej perspektywie nie dostrzegam możliwości spadków dochodu, bo to, co było najgorsze, jak choćby upadek Froteksu, już nam nie grozi. Firmy zatrudniają coraz więcej ludzi, a zatem dochody z citów będą rosły. W planie są inwestycje związane z wiatrakami, które będą ulokowane między Mieszkowicami, Rudziczką i Szybowicami. W przeliczeniu na podatki, to niemalże 800 tys. zł rocznie. Jak się pozbiera te dochody i utrzyma pewien reżim w funkcjonowaniu gminy, to jestem spokojny o wszyst-

facebook.com/prudnik24

kie inwestycje, które rozpoczęliśmy lub planujemy rozpocząć. Jak wyglądają obecnie prace przy budowie hali i basenu na Jasionowym Wzgórzu? Dochodzą nas niepokojące głosy o ich wstrzymaniu. Wiem, że niektórzy opowiadają, że jak tylko zostaną burmistrzami, to wstrzymają budowę. Oświadczam, że nie ma takiej możliwości. Są podpisane umowy z ministerstwem sportu, z wykonawcami. Ta inwestycja jest zaplanowana na lata 2014-2018. W tym czasie musi zostać zrealizowana i na każdy rok budżetowy mamy określoną pewną pulę pieniędzy do wydania. Inwestor przekazuje wykonawcy informację, w jakim zakresie – w danym roku – mają zostać wykonane prace. Mówienie, ze nic się nie robi, bo jest źle, oznacza brak wiedzy w temacie rozłożenia na lata danej inwestycji. Obecnie mamy do czynienia z lekkim spowolnieniem, ale w tym roku wykonamy wszystkie prace zaplanowane na ten okres. Jak pan podsumuje pracę swoich pracowników – szefów jednostek organizacyjnych gminy i szefów wydziałów? Gdybym był w pełni zadowolony, nie byłoby kar porządkowych i poważnych rozmów, czy też interwencji w różnych sytuacjach. Natomiast nie zdarzyło się w tej kadencji nic takiego, co by dało podstawy, do tego, by rozwiązywać umowy o prace z szefami tych jednostek. Na koniec prosiłbym o przedstawienie najważniejszych planów na następne cztery lata, jeśli wyborcy wybiorą pana na kolejną kadencję. W bardzo dużym zarysie. Na pewno będę chciał zrealizować projekty związane z nowym programowaniem. Mam tu na myśli choćby dalszą rewitalizację miasta, a szczególnie trójkąt Młyńska – Traugutta – Armii Krajowej. Dalej – poprawa infrastruktury sportowej i rekreacyjnej. Chcemy zmodernizować stadion Pogoni przy ul. Kolejowej, więc trzeba pozyskać środki zewnętrzne, żeby nie robić tego z własnej kieszeni. Kontynuacja budowy hali sportowej i basenu na Jasionowym Wzgórzu, inwestycja w halę „Obuwnika”, którą trzeba dostosować do wymogów I ligi, a także dokonać przeglądu jej nawierzchni. Kolejny temat – najważniejszy – rynek pracy. Z całej siły będziemy starać się pomagać przedsiębiorcom w tworzeniu nowych miejsc pracy. Uważam, że Prudnik stać na to, aby znacząco obniżyć stopę bezrobocia. Zagospodarowanie Frotexu , ulgi dla przedsiębiorców, lobbing w sprawie podstrefy, powinny przynieść efekty. W dalszej kolejności – sprawy związane z turystyką i kulturą, gdzie będziemy kontynuować to, co robimy do tej pory. Prudnik musi być miejscem, do którego warto przyjechać, choćby na weekend. Ważna będzie także poprawa infrastruktury drogowej – po to zleciliśmy wykonanie w tym roku tylu dokumentacji drogowych, żeby w ciągu czterech lat zakończyć temat dróg w mieście, zwłaszcza na osiedlach. Chcemy także owocnie współpracować z organizacjami pozarządowymi i stowarzyszeniami zarówno senioralnymi jak i grupami, które wchodzą w dorosłe życie, a chciałaby mieć dobrze zagospodarowany swój czas. Myślę też o wprowadzeniu budżetu obywatelskiego, ale na razie nie podejmowaliśmy tego tematu, żeby nie pojawiły się głosy, że robimy to na potrzeby kampanii wyborczej. Dziękuję za rozmowę.

twitter.com/Prudnik24

Seniorzy chcą zmieniać miasto

GAZETA

24 września obradowała Rada Seniorów. W jej trakcie debatowano odnośnie społecznego planowania przestrzeni miejskiej. Spotkanie miało na celu przygotowanie Rady Seniorów do przeprowadzenia konsultacji społecznych. Seniorzy mają w planach przeprowadzanie takich konsultacji, które będą dotyczyły planowanych rewitalizacji w Parku Miejskim. Do uczestnictwa w spotkaniu zaproszono także Łukasza Redla z pracowni SiedemJeden Architekci, Joannę Zmarzlik i Barbarę Hortyńska-Swendrowską ze szkoły Via Artisitca, Krzysztofa Marciniaka z fundacji Sapere Aude oraz Macieja Dobrzańskiego reprezentującego naszą redakcję. Warsztaty z poszczególnych etapów konsultacji przeprowadziła Maria Klaman z „Ę” Towarzystwa inicjatyw twórczych. Prezentująca zaznaczyła, że należy zwrócić szczególną uwagę na ramy czasowe projektu, a także do jakiej grupy docelowej będzie on skierowany. Na koniec rozgorzała dyskusja odnośnie kolejnych etapów rewitalizacji parku miejskiego w Prudniku. Z różnych propozycji zmian wartym odnotowania był wnioskiem Joanny Zmarzlik ze szkoły Via Artisitica, która proponowała budowę sceny plenerowej.

Obrady przebiegały w spokojnej i merytorycznej atmosferze. Fot. M. Dobrzański

- Scena, czy raczej drewniane podwyższenie bardzo przydałaby się do wszelkich imprez plenerowych. Altanka nie może spełniać tej funkcji, ale mogłaby być świetnym tłem.

pomysł na budowę sceny plenerowej był rozważany i z dużą dozą prawdopodobieństwa znajdzie się w głównym projekcie rewitalizacji Parku Miejskiego w kolejnym roku.

Ważny głosem była także uwagą Łukasza Redla, który zaznaczył, że Park Miejski i tak ma już wystarczająco dużo „atrakcji” i nie potrzebuje kolejnej, bo może wówczas utracić swoje pierwotne przeznaczenie – terenu zielonego w centrum miasta.

Rada Seniorów już za niedługo rozpocznie działa zmierzające do przeprowadzenia konsultacji społecznych, a wszystko w ramach konkursu, który ma wyłonić najlepiej przygotowane konsultacje społeczne. O wszelkich działaniach seniorów będziemy na bieżąco informować.

Dyskusję podsumował burmistrz Franciszek Fejdych, który wspomniał, że

Jarosław Szóstka

Seniorzy w natarciu, juniorzy w odwrocie Na ziemi prudnickiej widać coraz więcej przejawów budowania lepszego samopoczucia na przeszłości. Zaś w dziedzinie kultury pałeczkę z impetem przejęli seniorzy. Nie tak dawno prudniczanie cieszyli oko (a przede wszystkim umysł) książką Arkadiusza Barona o Maxie Pinkusie, w obojętności nie pozostawiała też pozycja „Stacja Prudnik” o. Jana Góry czy „Pieniądz zastępczy” Andrzeja Cisaka. W przygotowaniu – pierwsze w pełni profesjonalne tłumaczenie „Lata umarłych snów” Harry’ego Thürka (przekładem zajmuje się Marcin Domino, zaś inicjatorem przedsięwzięcia jest Maciej Dobrzański). Nic dziwnego, że takim właśnie pozycjom dane jest ujrzeć światło dzienne. O bogatej historii Prudnika nie trzeba nikogo przekonywać, zaś na opisanie czeka jeszcze wiele „białych plam”. Wystarczy rozejrzeć się wokoło. Drugim nurtem jest szukanie oparcia w ludziach wybitnych – dawniej lub dziś związanych z ziemią prudnicką. Koronnym tego przykładem może być książka Piotra Bujaka „Źródło. Wybitne postacie związane z gminą Głogówek”. Uma Thurman, John Kerry – pokrewieństwa ze Ślązakami czają się wszędzie. Osób znanych w Polsce, a związanych z Prudnikiem, jest sporo. Poeta Harry Duda, aktor Krzysztof Pieczyński, piosenkarz Jarosław Wasik, malarz Mariusz Drohomirecki czy nawet piosenkarz (a ostatnio coraz bardziej działacz społeczny) Paweł Kukiz. Czasem nawet niewielki związek osoby znanej (czy nawet celebryty) z Prudnikiem powoduje wydzielanie się endorfin. Co jednak z „tu i teraz”? Czy – rzeczywiście – dobrze już było? Czy – faktycznie – wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma? Nastrój pt. „ratujmy, co się da” jest w Prudniku coraz bardziej obecny. Z jednej strony chodzi tu o wspomniane wcześniej ocalanie tego, co zostało z przeszłości (działanie oczywiście chwalebne), z drugiej fakt, że życie kulturalne w mieście tworzą osoby starsze. Idea

www.prudnik24.pl

„budowania miejsc dobrego życia przez seniorów i dla seniorów” lansowana przez Uniwersytet Złotego Wieku „Pokolenia” to krok w stronę tworzenia miasta przyjaznego osobom starszym. Podobnie rzecz się ma z promocją Cittaslow (choć ten międzynarodowy ruch – powstały we Włoszech – ma charakter międzypokoleniowy, w naszej przestrzeni będzie raczej sprofilowany dla tych, którzy przeżywają jesień swojego życia). Podobne plany – jeśli chodzi o „senioryzację” – ma gmina Biała, która w strategii rozwoju na lata 2014-2020 zaplanowała pójście w taką właśnie stronę – młodych przyciągnąć ciężko, starajmy się więc zagospodarować grupę coraz liczniejszą – seniorów. O ile w Prudniku takie działania przebiegają oddolnie, o tyle w Białej – gdzie środowisko senioralne nie jest aż tak zorganizowane – planowane są kroki odgórne. Opisywane zjawisko jest bardzo złożone. Jako, że starzeje nam się społeczeństwo, naturalną koleją rzeczy będzie przybywanie instytucjonalnych i pozainstytucjonalnych form zagospodarowania czasu seniorom, zwłaszcza w czasach, gdy dzieci i wnuki bardzo często są daleko. Biorąc też pod uwagę małą dzietność w chwili obecnej, już niedługo w wiek senioralny wejdzie sporo osób bez wnuków lub z symboliczną ich liczbą. Rynek – miejmy nadzieję – dostosuje się do tworzonego przez seniorów popytu (i w żadnym razie nie chodzi tu tylko o usługi medyczno-pielęgnacyjne). Żeby nie szukać daleko – właściciel hotelu „Oaza” w Prudniku dzielił się kiedyś swoimi pomysłami na łamach prasy; bardzo poważnie bierze on pod uwagę przepbranżowienie. Dobrze, żeby dużo się działo. Jeśli chcemy mieć zadowolonych seniorów – ich czas musi być ciekawie zorganizowany. Problem polega jednak na tym, że Prudnik czy Biała (zostając przy tych dwóch przykładach, reprezentujących jednak szersze zjawisko) – dziś złośliwie nazywane przez młodych „miastami emerytów” – niedługo staną się nimi for-

Gazeta Prudnik24

7

malnie, z założenia, z definicji. I koło się zamyka. Kwestia, czy wyjeżdżający masowo młodzi oddali mecz walkowerem, czy też wybrali jedyne rozsądne wyjście – to już temat na osobny materiał. Są oczywiście środowiska młodych, które próbują zdziałać to i owo, ot choćby prudnicki klub „Sapere Aude”. To jednak kropla w morzu. Ludzie tworzący te środowiska są bowiem jedną nogą w Prudniku, a drugą w większych miastach. Przysłowiowym odkryciem Ameryki nie będzie też stwierdzenie, że osoby o dużej kreatywności i wysokich kwalifikacjach odpływają z naszego miasta. Długo broniła się przed tym Elżbieta Jamborska, reżyser teatralny. Symbolicznym ostatnim bastionem była zaś Marzena Kędra, dyrektor Zespołu Szkół w Moszczance, która niedawno wyjechała do Poznania, by tam kierować placówką oświatową. W wywiadzie dla naszej gazety (36/2014) – nie odcina się ona od swoich dotychczasowych podopiecznych i planuje dalszą z nimi współpracę. Znając dotychczasowe zaangażowanie pani Marzeny, nie należy zakładać, że powiedziała to na odczepne. Jednak – fakt faktem – pracę etatową ma już gdzie indziej, prawie trzysta kilometrów stąd. Wracając natomiast do seniorów – jestem zwolennikiem równowagi pokoleniowej, jeśli chodzi o tworzenie kultury i szeroko pojętego życia społecznego. Jednak, jako jednoczesny przeciwnik parytetów wszelkiej maści, wiem, że owe proporcje muszą uregulować się same. A zatem – młodzi – oddajmy z pokorą pałeczkę środowisku seniorów. Lub weźmy się do roboty. Ostatecznie zostaje sięganie do przeszłości. To przecież studnia bez dna. A z drugiej strony – może to właśnie seniorzy, dbając o kulturę w naszym mieście, przygotują kiedyś lepszy grunt pod działania młodych? Bartosz Sadliński


DIETETYK KLINICZNY Tomasz

Prywatny Gabinet Dietetyki Klinicznej Olszynka 38 48-231 Lubrza

Saska

Poradnia Dietetyczna „Na Ligonia“ ul. Ligonia 2 48-250 Głogówek

R E K L A M A

Rejestracja tel: 502 560 060

AUTO SERWIS

NAPRAWA ZAWIESZENIA + GEOMETRIA = REGULACJA ŚWIATEŁ GRATIS >> WULKANIZACJA >> WYPOŻYCZALNIA PRZYCZEP >> NAPRAWY GŁÓWNE I BIEŻĄCE >> DIAGNOSTYKA ELEKTRONIKI >> WYMIANA OLEJU >> SPRZĘGŁA, ROZRZĄDY, TŁUMIKI >> SPRZEDAŻ CZĘŚCI SAMOCHODOWYCH

WYMIANA I SERWIS OPON - OPONY ZIMOWE - CENY PROMOCYJNE Tel. 783 043 832 pb.carmed@wp.pl Pon.-Pt.: 8:30-17:00; Sb.:8:00-13:00

Oferty pracy

M. Zawalski, ul. Piastowska 8, 48-200 Prudnik

CAŁODOBOWE, KOMPLEKSOWE USŁUGI - profesjonalona obsługa - konkurencyjne ceny

DOM USŁUG POGRZEBOWYCH

R E K L A M A

PROFESJONALNA ORGANIZACJA POGRZEBÓW

- przewóz zwłok w kraju i za granicą - kremacja Telefony: - ekshumacja

77 436 23 71 77 436 20 13 (czynny całą dobę) 602 471 380 Prudnik, ul. Dąbrowskiego 4

SKUP SAMOCHODÓW CAŁYCH I USZKODZONYCH

SPRZEDAŻ CZĘŚCI, POMOC DROGOWA, ZŁOMOWANIE

GOTÓWKA OD RĘKI NAJLEPSZE CENY! 518

101 511

Rak Mikołaj Filia Biedrzychowice tel. 077 437 17 85, tel. kom. 600 580 421 Pasze dla zwierząt, mieszanki i koncentraty. Pełnoporcjowe dla drobiu.

R E K L A M A

PRZEWÓZ OSÓB USŁUGI TRANSPORTOWE DO 1,5 TONY JANUSZ I ROMANA FIDOT, UL. WINIARY 19 48-250 GŁOGÓWEK, TEL. 602436513

Dowóz na miejsce.

siedemjeden architekci Wielobranżowe projekty architektoniczne: - budynków mieszkaniowych jednorodzinnych i wielorodzinnych - budynków użyteczności publicznej spot.com - architektury wnętrz kolica.blog w.tomojao w w - architektury krajobrazu - adaptacje www.71a.pl | info@71a.pl | 723 112 562 | ul. Plac Zamkowy 2/5, 48-200 Prudnik

Da & Mech

Szybowice 125 www.damech.szybowice.pl

Biuro reklamy Gazety Prudnik24: Jarosław Wojdyło, tel. 791 802 433

1. KUCHARZ, KLENER/KA, SPRZĄTACZKA – praca w Pokrzywnej 2. DORADCA KLIENTA - wykształcenie średnie, 2 letnie doświadczenie w sprzedaży produktów kredytowych, praca w Prudniku 3. ELEKTRYK – wykształcenie zawodowe kierunkowe, praca na terenie kraju i za granicą, pracodawca z Wierzchu 4. SPAWACZ METODĄ MIG/MAG – spawanie, praca w Trzebini 5. HANDLOWIEC – SPRZEDAWCA – wykształcenie średnie, prawo jazdy kat. B, wyjazdy 2 dniowe, ds. Śląskie 6. KIEROWCA SAMOCHODU CIĘŻAROWEGO – MECHANIK – transport międzynarodowy, pracodawca z Góreczna 7. BRUKARZ – doświadczenie w zawodzie, praca na terenie powiatu prudnickiego, pracodawca z Czyżowic 8. SZWACZ MEBLOWY – praca w Głogówku 9. DRUKARZ – wykształcenie zawodowe, praca w Głogówku 10. SPECJALISTA DS. ZAOPATRZENIA – zakup środków pomocniczych do produkcji oraz części na potrzeby działu utrzymania ruchu, praca w Głogówku 11. CUKIERNIK – doświadczenie w zawodzie, praca w Prudniku 12. PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY – pozyskiwanie nowych klientów w zakresie usług internetowych, praca na terenie powiatu prudnickiego 13. AUTOMATYK – wykształcenie średnie techniczne, obsługa sterowników SUMITOMO, praca w Głogówku 14. KIEROWCA AUTOBUSU – prawo jazdy kat. D, uprawnienia na przewóz osób, mile widziana karta kierowcy, praca w Prudniku 15. KELNER/KELNERKA – obsługa gości hotelowych, Hotel Dębowe Wzgórze, praca w Pokrzywnej 16. KIEROWCA C+E – doświadczenie w zawodzie, pracodawca z Niemysłowic (14/0645) 17. PRACOWNIK OCHRONY BEZ LICENCJI – ochrona mienia, praca w Pokrzywnej 18. ELEKTRYK – wykształcenie średnie techniczne, , obsługa wózków widłowych, wciągników, wciągarek, praca w Głogówku 19. LAKIERNIK SAMOCHODOWY, MECHANIK, BLACHARZ – praca w Głogówku 20. POMOC KUCHENNA – mile widziane doświadczenie, praca w Pokrzywnej 21. KIEROWCA C+E MECHANIK – transport w ruchu krajowym i międzynarodowym, pracodawca z Głogówka *Szczegółowe informacje: Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku – Serwis Pracy (ul. Jagiellońska 21, parter).

KAMIENIARSTWO WIESŁAW KORNECKI 48-213 Lubrza ul. Szkolna 1a N A POMN R A B A I K I Z W Y S TA W K I TD tel. 77 437 53 18 kom. 507 180 475 kom. 507 180 476 www.korkam.pl

O 20%

NIE SPRZEDAJEMY CHIŃSKICH NAGROBKÓW


R E K L A M A

usługi remontowo-budowlane hydraulika wod-kan gaz pompy ciepła solary piece płoty: panelowe, betonowe, ogrodzenia i inne

tel. 796 938 500 790 422 626

www.spoldzielniafenix.pl

ul. Powstańców Śl. 12, Prudnik

Zdrowa żywność

R E K L A M A

- Oleje tłoczone na zimno: kokosowy, arganowy, lniany wg dr Budwig i inne - Przyprawy ekologiczne - Herbaty Yerba Mate - Produkty bezglutenowe - Produkty wspomagające oczyszczanie i odchudzanie kawa zielona, syrop Neera i inne. Diagnozowanie zaburzeń energetycznych metodą motodą biorezonansu

VEGA-TEST

tel. (077) 436 37 44, kom. 602 182 447

CHŁODNICTWO KLIMATYZACJA POMPY CIEPŁA M O N TA Ż S E RW I S S P R Z E D A Ż

WIESŁAW & MICHAŁ ZIĘBA W W W. S O FAT H . C O M . P L

TEL.:+48 600-726-008

Biała, ul. Opolska 18/1 Biała, ul. Opolska 18/1 echo serca, holter EKG, holer LECZENIE PIJAWKĄ LEKARSKĄ - żylaki, trudno ciśnieniowy, tester wysiłkowy, gojące rany, obrzęki, zakrzepy, zapalenie USG brzucha i tarczycy, doppler tętnic zatok, choroba zwyrodnieniowa i inne

REGENERACJA WYROBÓW Z PIERZA pranie, czyszczenie KRZYŻKOWICE 50 przeniesione z targowiska

tel. 77 436 09 88

ręczniki dla firm - sprzedaż hurtowa

HAKI HOLOWNICZE

TŁUMIKI

A TN A ŁA N ZP IA BE WYM

KONSERWACJA PODWOZI NAPRAWY GŁÓWNE I BIEZACE

kom. 604 919 056 TEKS, Głogówek ul. 3go Maja 52

kom. 698840820,608769437

To może być Twój moduł! Zadzwoń: 791 802 433

MARKO PARKIET c y k l i n o w a n i e

b e z p y ł o w e

www.marko-parkiet.pl Tomek: 514 896 434 Paweł: 501 733 065

Prywatny Gabinet Kardiologiczny

Głuchołazy, ul. Karłowicza 40, szpital MSW - AMBULATORIUM

R E K L A M A

Echo serca Testy wysiłkowe Holter EKG i RR

SZKÓŁKA DRZEW I KRZEWÓW OZDOBNYCH

Nowe Kotkowice 13 48-250 Głogówek

facebook.com/prudnik24

a HO lna

Z NOWOCZESNYM WYPOSAŻENIEM!!! Lek. Anna Banaś-Cebula Specjalista Chorób Oczu

tel. 77 437 26 43 kom. 888 013 208 e-mail: piotr-m70@wp.pl

-dobór korekcji okularowej i szkieł kontaktowych -kwalifikacje do zabiegów zaćmy -badanie dzieci

KONTAKT TELEFON: 660439561 GABINET CZYNNY:

tel./fax 774 660 178 tel. kom. +48 604 849 361 tel. kom. +48 662 672 518 47-344 Rozkochów ul. Wiejska 47 glombik@op.pl

twitter.com/Prudnik24

EC

NOWY GABINET OKULISTYCZNY

Gerard Glombik Instalowanie nowoczesnych systemów - GRZEWCZYCH (ogrzewanie olejowe, gazowe, podłogowe) - WODNO-KANALIZACYJNYCH (technologie nowe i tradycyjne) - ELEKTRYCZNYCH - USŁUGI MINIKOPARKĄ

ak

re R E J E S T R A C J A indyw dytac idu ja

środa: 15.00-18.00 piątek: 18.00-19.00 ul. Dąbrowskiego 2 48-250 Głogówek

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

9


R E K L A M A

www.cichontransport.eu TRANSPORT KRAJOWY I ZAGRANICZNY Import-Export tel.: +48 77 406 77 60 fax: +48 77 406 77 61 e-mail: cichon.krzysztof@neostrada.pl 48-250 Głogówek ul. Młyńska 4

AUTO SERWIS STRZODA

Wynajem namiotów - namiot 4 x 8, 6 x 12 Kołek, Pogórze 173 - stoły biesiadne +48 692 982 864 - rollbar 77 437 54 12

Pokrycia dachowe u nas najtaniej! PRUDNIK

UL.GUSTAWA MORCINKA 1 tel.512 940 139

R E K L A M A

SERWIS OGUMENIA Sebastian Marzotko RUDZICZKA 157 48-200 PRUDNIK OFERUJEMY TEL.:609-232-592 669-944-987

tel. 667 562 421 DS

USŁUGI ELEKTRO-INSTALACYJNE

TECHNIC

Damian Simonides

instalacje, modernizacja, pomiary, doradztwo

WYPOŻYCZALNIA SAMOCHODÓW

48-250 Głogówek ul. B. Prusa 9

MARIUSZ DERLIK 48-250 GŁOGÓWEK UL. RATAJA 2

DOBRY WĘGIEL

Tel. 504 570 113 PRONABUD Jerzy Sylwestrzak

ul. Wybickiego 13 48-200 Prudnik NIP: 755-100-00-57

e-mail: firma@pronabud.pl www.pronabud.pl czynna pn-pt: 8.00 - 16.00 -

przeglądy budowlane ekspertyzy kosztorysowanie pomiary termowizyjne usługi kserograficzne

tel. 603 507 842

Mochów 29, k. Głogówka, tel. (77) 437 36 82 tel. kom. 606 496 308, 698 913 805 GABINET CHIRURGII LASEROWEJ I KLASYCZNEJ

WARSZTAT SAMOCHODOWY

R E K L A M A

Jan Białek

0zł

Sławomir Orkisz

Usuwanie: guzków skóry i powiek (we współpracy z okulistą), znamion, przebarwień skóry, wrastających paznokci, zmarszczek, zmian posłonecznych, blizn. Leczenie schorzeń chirurgicznych, esperal. Przezskórne zamykanie naczynek twarzy i nóg Y WIZYT WE DOMO

Poniedziałek - Piątek 16:00-18:00 Prudnik, ul. Kościuszki 15, pok. 43 tel. 77 436 02 01, kom. 602 284 121

Sylwester Liput


Studio pielęgnacji psów

R E K L A M A

Transport krajowy i międzynarodowy towarów od 1 do 25 ton

Barbara Wieczorek

Brukarstwo Roboty Ziemne i Rozbiórki Roboty Melioracyjne Wykopy i Drenaże

dyplomowany groomer

ul. Piastowska 42

Hubert Kopka, Golczowice k/Głogówka tel.: +48 77 437 25 13, +48 880 589 872 www.kopka.infoopole.pl, kopkahubert@o2.pl

Prudnik

tel. 514 348 857

USŁUGI TRANSPORTOWO-ROLNICZE KONRAD POREMBA

USŁUGI ROLNICZE TRANSPORT WYWROTKAMI KOSZENIE ZBÓŻ, RZEPAKU I KUKURYDZY USŁUGI ŁADOWARKĄ TELESKOPOWĄ HOLOWANIE SAMOCHODÓW LAWETĄ

48-250 GŁOGÓWEK UL. ZBOŻOWA 6 TEL. 77 437 37 23, KOM. 601 888 847

DUET BAR ZAPRASZA OD GODZ. 17-22

R E K L A M A

(środa nieczynne)

OFERUJEMY:

Twoje Stopy Musiol Marta Tel. 509 828 484 Email: twojestopy@op.pl ul. Staszica 4/8 48-200 Prudnik FB Twoje stopy Wizyty domowe

Gabinet medycznej pielęgnacji stóp i leczenia ran

Kolektory słoneczne SOLARTIME! - przedstawiciel

Pedicure medyczny Profesjonalna opieka nad stopami diabetyka Obcinanie grubych i problematycznych paznokci Usuwanie modzeli i odcisków DODATKOWO leczenie ran przewlekłych - stopa cukrzycowa, owrzodzenia podudzia, odleżyny

PHU GRIN

facebook.com/prudnik24

WYPOZYCZALNIA Samochody do nauki jazdy, samochody tel. 663 409 500 osobowe, busy, lawety, przyczepy

WYNAJEM AUTOLAWET

Prudnik, ul. Reymonta 14 tel. 506 906 702

R E K L A M A

WYNAJMIJ I JEDŹ SAM PRAWO JAZDY KAT. B

“SZMIDT”

Agro Cymat s.c

Mineral-Pasz Ligota Bialska 56, 48-210 Biała tel.: 774387288, 604143901 e-mail: mineral-pasz.sklep@wp.pl

Prudnik, ul. Prężyńska 17 tel. 663 754 571, 696 640 070

ZWRÓĆ UWAGĘ NA NASZE CENY

OLEJE, SMARY, PŁYNY AKUMULATORY FILTRY ŁOŻYSKA LEMIESZE, DŁUTA, OKŁADNICE ŁĄCZNIKI PRZEKAŹNIKI MOCY INSTALACJE ELEKTRYCZNE ŚRUBY, NAKRĘTKI, PODKŁADKI OPASKI PASKI KLINOWE PRZEWODY HYD HYDRAULICZNE ELEKTRONY I DRUTY SPAWALNICZE ŁAŃCUCHY I LINY POMPY, WĘŻE ELEKTRONARZĘDZIA, NARZĘDZIA OPONY, DĘTKI SZNURKI, SIATKI, FOLIE PLANDEKI, WORKI CHEMIA I ODZIEŻ BHP PASZE

KOMIS, SKUP I SPRZEDAŻ CIĄGNIKÓW I MASZYN ROLNICZYCH

twitter.com/Prudnik24

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

11


ŁOWISKO - SMAŻALNIA

R E K L A M A

U BODZIA NAJLEPSZE RYBY

SMAŻONE I WĘDZONE

Moszczanka 150A tel. 77 436 88 78, kom. 602 317 354

www.ubodzia.jarnoltowek.pl

Smażalnia Ryb „U Bodzia”

Otwarte siedem dni w tygodniu od 1200 do 2200 TEL. 663 497 391 DZIERŻYSŁAWICE 61 48-250 GŁOGÓWEK Oferujemy: - kursy i szkolenia w zakresie pierwszej pomocy - kursy ratownicze (certyfikaty międzynarodowe) - kursy i szkolenia w zakresie BHP - usługi fotograficzne (dokumentacja fotograficzna, sesje, imprezy okolicznościowe, archiwizacja, fotografia na potrzeby WWW) kursy komputerowe; ECDL - (certyfikaty międzynarodowe) - kur Uczniu/studencie - certyfikaty ECDL zwalniają z zajęć informatycznych na wszystkich uczelniach (kierunki nieinformatyczne).

INSTALACJE: ELEKTRYCZNE | ODGROMOWE - ALARMY | DOMOFONY - DORADZTWO

R E K L A M A

Szkolenia i kursy prowadzimy w trybie stacjonarnym i on-line. Oszczędzaj czas i pieniądze.

Kontakt: +48 533 011 318 kontakt@rescue-system.co | www.rescue-system.co

TOMEX

SKŁAD OPAŁU SKUP ZŁOMU

Asortyment: węgiel kostka węgiel orzech węgiel workowany ekogroszek Najnowsza waga, miał dokładne ważenie! koks Transport GRATIS flot Sprzedaż najwyżej jakości opału w najniższych cenach

Najbliższy

TARG ZWIERZĄT

Idealne na Twoją reklamę!

Tel. kom: 508 558 538 www.tomex-prudnik.pl

odbędzie się w Moszczance na placu obok Domu Kultury

Trzy moduły?

Tomasz Stanek, ul. Prężyńska 40, Prudnik, Niemysłowice 61 B

Zadzwoń:

791 802 433

W SOBOTĘ

11 PAŹDZIERNIKA

Tel. 724 151 187 Tel. 725 301 315

„Sprzątanie Świata” w PSP nr 4: Postawili na edukację W piątek 19 września, w Publicznej Szkole Podstawowej nr 4 w ramach prowadzonej przez Fundację Nasza Ziemia kampanii „Sprzątanie Świata” zorganizowano edukacyjną akcję pod hasłem „Turysto! Szanuj środowisko!” Akcja „Sprzątanie Świata” rozpoczęła się 19 września w całej Polsce już po raz 21. Jej organizatorką w PSP nr jest pani Iwona Siembida, nauczycielka klas I-III. - W naszej szkole akcje „Sprzątanie Świata” odbywają się rokrocznie. Dzieci z klas II-III zawsze sprzątały w terenie drogę od naszej szkoły w stronę „małpiego gaju” i lasu Dębowiec. Przed rokiem Nadleśnictwo Prudnik zorganizowało nam wspaniałe ognisko, a dzieci otrzymywały za swoją pracę nagrody.

Tym razem - z hasłem „Turysto! Szanuj środowisko!” - wyszliśmy do dzieci z edukacją - wyjaśnia nauczycielka. Uczniowie klas I-III wysłuchali pogadanek o tematyce ekologicznej, prowadzonych przez prezesa prudnickiego oddziału PTTK - Józefa Michalczewskiego, a także pracownika ds. edukacji leśnej z Nadleśnictwa Prudnik, Rafała Kaszę. Józef Michalczewski opowiadał o działalności PTTK, pokazywał odznaki turystyczne, jakie można zdobywać, mówił o kolorach szlaków turystycznych i jak bezpiecznie poruszać się w górach, czy w lesie. Rafał Kasza z Nadleśnictwa Prudnik przedstawił multimedialną prezentację na temat zasad poru-

szania się po lesie: konieczności sprzątania za sobą, zasad poruszania się z psem, bezpieczeństwie przeciwpożarowym, oraz gdzie świadomy turysta nie powinien wchodzić i jak ma dbać o swoje bezpieczeństwo. Na zakończenie dzieci wzięły udział w quizie, w którym pytania dotyczyły obejrzanej przez nie prezentacji, a za dobrą odpowiedź otrzymywały nagrody ufundowane przez Nadleśnictwo Prudnik. - Na pewno sprzątanie będzie podjęte przez dzieci z rodzicami, dziadkami czy znajomymi, i liczymy, że spożytkują one tę wiedzę z dzisiejszego spotkania w terenie i swoim środowisku, oraz że pozostanie ona na długi czas - uważa pani Iwona. Bogusław Zator Fot. B. Zator

12

Gazeta Prudnik24

www.prudnik24.pl

twitter.com/Prudnik24

facebook.com/prudnik24


Ukazał się nowy zbiór wierszy Bartosza Sadlińskiego

Bartosz Sadliński – młody prudnicki poeta – wydał kolejny indywidualny tomik wierszy. „Korytarz przyjmie pospieszne kroki” – bo tak nazywa się najnowszy zbiór tego twórcy, to jednocześnie pierwsza pozycja wydana przez wydawnictwo „Pod tytułem”, którego właścicielem jest…sam autor. Nowe wydawnictwo działa formalnie od kwietnia, ale faktyczny początek jego działalności można utożsamiać z sierpniowym wydaniem pierwszej publikacji. Tomik jest trzecią książką poetycką w dorobku naszego dziennikarza, ale jednocześnie drugą indywidualną, ponieważ pierwszy zbiór – „Zbrodnia Ikara” był częścią wspólnej książki, jaką Bartek wydał razem ze mną w 2009 roku. Druga jego książka – „Piosenki na zadany temat” – ukazywały odejście od przyjętej w debiucie formy wiersza wolnego ku formom wyraźnie zrytmizowanym, jak również przemianę w sferze światopoglądowej – od buntu do ukierunkowania na wiarę katolicką. W swoim trzecim zbiorze Bartek Sadliński nadal jest wierny tym ideałom, jednakże tomik ten nie jest laurką wystawioną życiu ani światu, w jakim przyszło podmiotowi egzystować. W swojej nowej książce autor wyraźnie ukazuje, że zmaga się z rzeczywistością, a ta nie ma zamiaru odpuścić. Walka trwa więc w najlepsze, a jakie są jej efekty radzę przekonać się Państwu naocznie (i…nausznie) już 9 października (w czwartek) o godzinie 18:00 podczas spotkania autorskiego, które w sali kameralnej Prudnickiego Ośrodka Kultury poprowadzi Jarosław Szóstka (tak, tak, również nasz dziennikarz). Serdecznie zapraszam, zapewniając, że w nowych wierszach objawia się pełnia talentu Bartka Sadlińskiego – mamy tu zrytmizowane, klasycyzujące opowiadania poetyckie, delikatne, impresjonistyczne zapisy wiersza wolnego, jak również próbki lingwistycznych zabaw słowem. Słowem – coś dla duszy i coś dla ucha. A zatem – do zobaczenia na spotkaniu! Tymczasem prezentujemy wiersz z nowego zbioru prudnickiego poety.

R

K

L

A

M

A

Udane święto plonów w Łące Prudnickiej Po tych słowach odbył się tradycyjny obrzęd dzielenia chleba, którego dokonali tegoroczni starostowie dożynek - Dorota Biernacka i Piotr Trybuła. Podziękowania dla sponsorów, a także mieszkańców za pomoc w organizacji imprezy, złożył sołtys Łąki Prudnickiej - Józef Porada. Swoje uznanie za to, że „mamy chleb na stole” skierowała w kierunku rolników także posłanka Janina Okrągły. - Mimo tego lata, kapryśnego, deszczowego, chociaż słonecznego, żniwa były ciężkie, ale wy, rolnicy, poradziliście sobie – mówiła z wysokości sceny posłanka. W programie tegorocznych dożynek nie zabrakło wielu atrakcji – koncertowała orkiestra dęta Prudnickiego Ośrodka Kultury,

Fot. M. Dobrzański

program artystyczny zaprezentowała Publiczna Szkoła Podstawowa Stowarzyszenia Rozwoju i Promocji Wsi Łąka Prudnicka „Złoty Potok” oraz dzieci z przedszkola „Pod Kasztanem”. W ramach Biesiady Frantowskiej wystąpił Teatr Frant, a zabawę dożynkową do późnych godzin wieczornych poprowadził zespół Dawidex. Tradycyjnie do dyspozycji gości były też stoiska gastronomiczne. Warto nadmienić, że obchody rozpoczęły się już o godzinie 11:15 poświęceniem koron dożynkowych na placu kościelnym, a także odbywającą się kwadrans później Mszą Św. Dodajmy, że w tym roku nie przeprowadzano konkursu koron żniwnych – ten odbył się w trakcie dożynek powiatowych i – jak pamiętamy – został wygrany przez podgłogówecki Kierpień. Maciej Dobrzański

Przy dobrej pogodzie i z dużym rozmachem w niedzielę 21 września w Łące Prudnickiej odbyły się dożynki gminy Prudnik. - Dziękuję wszystkim rolnikom, wszystkim tym, którzy uprawiają ziemię i dostarczają nam pożywienie – mówił burmistrz. – Dziękuję za ciężką pracę, częstokroć wymagającą ogromnej cierpliwości. Wiem, że bywa ciężko, w tym fachu trzeba być niejednokrotnie biznesmenem i bankierem, żeby dobrze gospodarzyć –podkreślał. Franciszek Fejdych mówił też o szybkich przemianach, jakie dokonują się na polskiej wsi. Nawiązując do swojego wykształcenia (mechanik-rolnik), wspominał dawne traktory, m.in. C-328, które w porównaniu do obecnych wydawały się bajecznie proste w obsłudze.

Otwarcie imprezy miało miejsce kilka minut po godzinie 13 na boisku piłkarskim w Łące Prudnickiej. Z tej okazji do największej w naszej gminie wsi przybyła liczna delegacja samorządowa z burmistrzem Prudnika Franciszkiem Fejdychem i starostą Radosławem Roszkowskim na czele. Gości powitał dyrektor Prudnickiego Ośrodka Kultury Ryszard Grajek, a w słowach skierowanych do licznie zgromadzonych mieszkańców gminy, Franciszek Fejdych podkreślał, że dożynki są „świetną okazją do zabawy i radości z tego, że ten czas można spędzić razem”.

Maciej Dobrzański

Dopiero z tej wieży widzimy nas samych. Szczyty gór się łączą, chmury stają z boku, wiatr z wolna ląduje, lekko się kołysząc, osiada na ścieżkach i drzewach, po równo. Wieczór już tu idzie, chociaż naokoło, a przy każdym z domów gubi trochę siebie. Nim dotrze, zejdziemy z tej niewielkiej wieży, nieco chybotliwej, mającej coś z szeptu. Na razie czekamy. Kiedy zapach deszczu (on był tu przed nami) skryje się w oddechu, a pejzaż się skuli głęboko we wzroku, odejdziemy stamtąd na odległość nocy.

twitter.com/Prudnik24

Tradycyjny obrzęd dzielenia chleba w wykonaniu burmistrza Franciszka Fejdycha. Fot. M. Dobrzański

R

Coś z szeptu

facebook.com/prudnik24

E

www.prudnik24.pl

E

K

L

A

M

A

BLACHODACHÓWKA

www.tartak.szybowice.pl

AKCESORIA DACHOWE MONTAŻ I POMIARY DACHÓW DORADZTWO WIĘŹBA DACHOWA * TARCICA STOLARSKA * KRAWĘDZIAKI, BELKI * ŁATY, KONTRŁATY * STOLARKA BUDOWLANA *

TEL: 77 436 67 00, 509 915 474 Gazeta Prudnik24

13


GAZETA

A zatem – wygrał gospodarz tegorocznych dożynek gminy Głogówek. Za nim zaś w konkursie koron żniwnych uplasowały się Winiary (II miejsce) oraz Mionów (III miejsce). Równorzędnych wyróżnień doczekały się natomiast scenki rodzajowe, które – zgodnie z kodeksem dobrych praktyk dożynkowych – jechały na wozach tuż za koronami. I tu wyobraźnia stanowiła jedyne ograniczenie. Był rolnik-cwaniak z kuflem piwa i panienkami, jadący traktorem; była Conchita Wurst (popularny w mediach babochłop), nie zabrakło też białych murzynów i wielu innych ciekawych postaci. A wszystko przy dźwiękach klaksonów, brzęczeniu silników i ogólnej wrzawy. Na publiczność czyhały natomiast rozmaite zagrożenia. Każdy mógł zostać ostrzelany pistoletem na wodę, oberwać młóconym zbożem z przejeżdżającego wozu czy też zarobić cukierkiem w głowę (autor tego artykułu dostał headshota krówką).

Za aktywność w regionie należy się nagroda O dobry nastrój biesiadników ze święta plonów dbały też przydomowe instalacje. Byk ze słomy był jedynym przedstawicielem swojego gatunku, do którego bezpiecznie dało się podejść, zaś kot (z tegoż samego tworzywa) rozmiarami znacznie przekraczał człowieka. Nie obyło się też bez lokomotywy i ślimaków ze słomy czy fioletowych krów (podobno – i to nie żart – część wychowanych w mieście małych Europejczyków uważa, że takie zwierzęta istnieją naprawdę). Starostami tegorocznych dożynek byli Konrad Glombitza i Edyta Globisch, zaś w rolę konferansjerki wcieliła się Dorota Nowak, opolska aktorka, która już nie po raz pierwszy prowadziła głogówecką imprezę. Gwiazdą wieczoru była natomiast piosenkarka Melissa Naschenweng, z Austrii. Bartosz Sadliński Laureaci tegorocznej Róży Pogranicza (na gali zabrakło tylko ks. P. Sznury oraz nadleśniczego S. Jureckiego). Fot. B. Sadliński

Pocztówka prawdę ci powie Prudnik wzbogacił się o nową lokalnohistoryczną publikację. - Jest lekka, łatwa i przyjemna, ma dużo obrazków – powiedział Marcin Husak, pracownik prudnickiego muzeum podczas promocji. Nic dodać nic ująć – książka stanowi zbiór fotografii i pocztówek związanych z naszym miastem oraz partnerskim Krnovem. Każdy z wyżej wymienionych materiałów został opracowany przez Marcina Husaka oraz Piotra Kulczyka, a więc historyka zawodowego i historyka pasjonata. Dzięki ich krótkim tekstom pod fotografiami i pocztówkami album staje się jednocześnie skróconym przewodnikiem po dawnym Prudniku.

Dowiadujemy się, że Wieża Bramy Dolnej miała być zburzona w XIX wieku oraz że na Placu Szarych Szeregów znajdowała się niegdyś redakcja gazety „Neustädter Zeitung”. Na str. 19 widzimy jedną z najbardziej ponurych postaci, jaka chodziła po świecie, a więc Adolfa Hitlera, który to w 1938 roku (a więc na rok przed wybuchem II wojny światowej) wizytował Sudety, do Prudnika przyjechał pociągiem z Berlina. Z kolei na stronie 29 możemy obejrzeć most przy ul. Batorego – poprzedni był tak wąski, że bydło pociągowe, które tam się spotykało, rozpychało się na boki i nieraz wypadało przez balustradę (co dziś powiedzieliby na to obrońcy zwierząt?).

Widzimy ulicę Ratuszową, która od zawsze miała charakter handlowo-usługowy, możemy też obejrzeć zdjęcie nieistniejącego już stawu przy ul. Młyńskiej, zburzonych dawno kamienic śródrynkowych czy byłej siedziby magistratu (gmach także znajdował się w Rynku).

Na kartach albumu widzimy obiekty ufundowane niegdyś przez żydowskich przedsiębiorców (których działania – nieodżałowane w obliczu ich zakończenia – miały potężne znaczenie miastotwórcze). Szpital, łaźnia miejska, siedziba dzisiejszego Prudnickie-

go Ośrodka Kultury i inne. Czytając o obiekcie obecnego sądu czy schroniska młodzieżowego, widzimy, że każdy budynek ma swoją historię, zaś nic, co człowiek powołał do życia, nie musi być stałe i niezmienne.

i dalej do Wiednia, i z Krakowa do Kłodzka. U podnóża zamku powstała osada, która staraniem syna Woka, Henryka, ok. 1279 r., przekształciła się w osadę miejską.

Czytelnik albumu oddycha dawną potęgą Prudnika – potęgą ekonomiczną, demograficzną i kulturową. Mimo iż nie zawsze było łatwo (wojna trzydziestoletnia, pożar, dżuma, szarpanie między Austrią a Prusami i wreszcie konsekwencje wielkich totalitaryzmów XX wieku), prudniczanie potrafili walczyć o siebie i podnosić się z upadków. Zaletą książki jest także wstęp napisany przez historyka Franciszka Dendewicza, prezentujący w telegraficznym skrócie dzieje naszego miasta.

W drugiej części albumu znajdują się pocztówki i fotografie z Krnova, miasta, które podobnie jak Prudnik posiada tradycję włókienniczą. Można przy okazji poznać historię tego oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów czeskiego miasta. Cała publikacja ma charakter polsko-czeski, zaś wydawcą jest prudnickie starostwo (w ramach projektu unijnego). Podczas spotkania promującego książkę, które odbyło się 1 września, Piotr Kulczyk przytoczył historię pocztówki jako takiej: - W 1865 roku padła propozycja, by dodać do usług Poczty Polskiej także kartki pocztowe. W 1869 roku legalnie wysłano pierwszą z nich. 10 lat później było ich już 35 milionów. W ten sposób powstał ogromny biznes. Jak się dowiedzieliśmy, autorem słowa

„Ziemia Prudnicka już we wczesnym średniowieczu była gęstwo zaludniona. Tu założyło swoje osady w IX wieku plemię Gołęszyców – czytamy. – Ok. 1255 r. czeski rycerz Wok z Rożemberka założył na wzniesieniu (…) zamek z kamienną wieżą. Kontrolował on szlak handlowy prowadzący z Wrocławia na Morawy

pocztówka został Henryk Sienkiewicz (ku zazdrości innego wybitnego prozaika, Bolesława Prusa). Najstarsza prudnicka pocztówka pochodzi z roku 1895. Dawne tego rodzaju kartki miały inną strukturę. W albumie widzimy, że tekst na nich zapisany znajduje się często po stronie obrazka. Dziś już nie praktykuje się tego. Jednak samo wysyłanie pocztówek – mimo popularności internetu – nie wyszło jeszcze z użycia, zaś te dawne stanowią ważny dokument tego, jak kiedyś żyli ludzie. Także prudniczanie. Bartosz Sadliński

Szum wokół delegacji Skarbnica wiedzy o Trzebinie burmistrza Głogówka Radna Gabriela Nizińska oraz kandydat na burmistrza Piotr Bujak wystosowali do Andrzeja Kałamarza (obecnego burmistrza) zapytania w związku z delegacją gminną do Rietberga, miasta partnerskiego. Wynika z nich, że podczas wyjazdu mogło dojść do trwonienia publicznych pieniędzy. Reasumując sugerowane nieprawidłowości – chodziło głównie o to, że burmistrz pojechał do niemieckiej miejscowości samochodem, nie zaś autobusem – wspólnie z innymi, podczas gdy – jak wiadomo – transport indywidualny jest zwykle droższy. Druga sprawa – w ilu spotkaniach oficjalnych w ramach delegacji wziął udział burmistrz (tu ukryta jest sugestia, że skoro – być może – nie we wszystkich, wówczas koszty dojazdu samochodem powinny być pokryte z własnej kieszeni). Będziemy śledzić dalszy rozwój tej sprawy. Póki co – publikujemy oświadczenie przygotowane przez rzecznika głogóweckiego ratusza, Małgorzatę Wójcicką-Rosińską:

- Delegacja została przygotowana zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa (w tym kodeksu pracy), zgodnie z którymi ustalono stawkę za 1 km przejazdu samochodem własnym (wynosi ona 0,8358 zł). W kwotę tej stawki wchodzi koszt paliwa (80% tej stawki) oraz koszt amortyzacji (zużycie silnika, opon, części zawieszenia). Ta kwota jest nieadekwatna do wartości zużycia samochodu. We wszystkich jednostkach samorządowych i innych instytucjach obowiązują takie same zasady wypłacania delegacji za wyjazdy służbowe. Burmistrz jechał do Rietberga swoim samochodem, ponieważ miał w tym czasie jeszcze inne obowiązki. Uczestniczył we wszystkich oficjalnych spotkaniach. Grupa jadąca autobusem uczestniczyła w tym czasie m.in. w wycieczce do Dusseldorfu. Podczas wizyty Burmistrz Głogówka odbył spotkanie z Burmistrzem i Wiceburmistrzem Rietberga w sprawie dalszej współpracy między Głogówkiem a Rietbergiem. Bartosz Sadliński

14

Podczas wrześniowej sesji rady gminy wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek wręczył podziękowanie Tadeuszowi Kucharskiemu – za udostępnianie materiałów historycznych dotyczących dawnego sanatorium i źródeł wody Blüchera oraz – generalnie – promowanie gminy.

Dalej natomiast czytamy: „Tadeusz Kucharski – postać wielce kontrowersyjna. Przez jednych lubiany, przy innych ganiony za styl życia i swoje przekonania. Jedno jest pewne – jest skarbnicą wiedzy o Trzebinie. W domu posiada bogatą dokumentację związaną z miejscowością, w której mieszka: opracowania polskie i niemieckie, obszerny zestaw pocztówek lub ich kopii, przedstawiających również Prudnik, okolice i czeskie pogranicze. Jako dokumentalista wykonuje mnóstwo fotografii. (…) Kieruje się jedną, bardzo ważną zasadą: wszystkimi materiałami, które posiada, dzieli się z innymi.”

Tadeusz Kucharski znany jest jako historyk pasjonat i ekscentryk. Dobrze charakteryzuje go opis zamieszczony na 41 stronie informatora polonijnego „Florida 2002”: „W Trzebinie znają go wszyscy, w Prudniku wielu. Jako jeden z pierwszych postawił w Trzebinie przed szkołą krzyż poświęcony zamordowanemu księdzu Popiełuszce. Toczył ‚boje’ z gminą o to, że... nie produkuje śmieci. Drogę przy swojej posesji nazwał ulicą Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Zrobił w swoim życiu jeszcze wiele podobnych ‚przekrętów’ na przekór władzy i przepisom (…). Każda z tych akcji jest formą manifestu, czasem tylko dla zasady.”

Gazeta Prudnik24

Od lat Tadeusz Kucharski prowadzi w swoim domu muzeum – wszyscy chętni mogą je odwiedzić. Miejscowość: Trzebina. Ulica – jak wspomniano. Jednak w razie problemów – każdy mieszkaniec wsi (i nie tylko) bez problemu wyjaśni, jak tam dotrzeć. Tadeusz Kucharski. Fot. B. Sadliński

www.prudnik24.pl

twitter.com/Prudnik24

Bartosz Sadliński

facebook.com/prudnik24


Udany debiut

GAZETA

Pierwszy raz w Prudniku gościliśmy imprezę kolarską, która przyciągnęła teamy rowerowe z całej Polski. Memoriał pod względem organizacyjnym wypadł znakomicie, a na trasie, szczególnie przy samej mecie, kolarzom kibicowało wielu prudniczan. Trasa maratonu przebiegała przez Rynek, pl. Zamkowy, Piastowską, pl. Wolności, ul. Kościuszki i Ratuszową. Jedna Pętla wynosiła około 1,300 km. Przy samej mecie rozłożone zostało kryte podium i wóz dla komentatorów. Całe wydarzenie było nagrywane kamerami TVP Sport. Łącznie rozegrano wyścigi w 16 kategoriach. Przed wyścigami profesjonalistów wystartowali adepci kolarstwa z okolicznych szkół, którzy rywalizowali o puchar burmistrza Prudnika. W poszczególnych wyścigach wygrali: chłopcy klasy 1-3: Szymon Rojek; chłopcy klasy 4-6: Aleksander Wyszyński; Dziewczęta klasy 1-3: Małgorzata Maćkowska; dziewczęta klasy 4-6: Małgorzata Manowska; chłopcy gimnazjum: Marek Bajorek i dziewczęta - gimnazjum: Karolina Irakh. W najważniejszych kategoriach - elity kobiet i mężczyzn – trwała zażarta walka, a najlepsze wśród kobiet były: III miejsce - Martyna Klekot, II miejsce Katarzyna Wilkos, a zwyciężyła Monika Brzeźna. W elicie mężczyzn całe podium padło łupem drużyny BDC MarcPol Team. III miejsce zajął Mateusz Komar, na drugim

stopniu zameldował się Adrian Banaszek, a zwyciężył najstarszy zawodnik biorący udział w Memoriale - Robert Radosz, który po wyścigu powiedział: - Bardzo się cieszę ze zwycięstwa w I Memoriale im. Stanisława Szozdy. Była to dla naszej całej drużyny bardzo prestiżowa impreza. Ja jestem zadowolony podwójnie, bo jest to dla mnie zwieńczenie kariery. Zgodnie z zapowiedziami włodarzy miasta i organizatorów Memoriał im. Stanisława Szozdy będzie imprezą cykliczną i miejmy nadzieję, że z roku na rok będzie cieszył się coraz większym poważaniem środowiska kolarskiego. Jarosław Szóstka

Wystawa o “Królu Roweru”

fot. B. Zator

Otwarcie wystawy zatytułowanej „Stanisław Szozda - krótka historia wielkiego sukcesu” w Muzeum Ziemi Prudnickiej było kolejnym z cyklu wydarzeń poświęconych pamięci zmarłego przed rokiem wielkiego sportowca. Uroczysty wernisaż odbył się w sobotę 20 września w budynku Arsenału. Obok rodziny słynnego kolarza uczestniczyli w nim koledzy Stanisława Szozdy z peletonu (Ryszard Szurkowski, Tadeusz Mytnik, Mieczysław Nowicki, Jan Brzeźny, Henryk Charucki, Benedykt Kocot, Edward Barcik), jego pierwszy trener i znany kolarz - Franciszek Surmiński, oraz znajomi, przedstawiciele władz gminnych i powiatowych, a także wielu mieszkańców Prudnika. Zainteresowanie tym wydarzeniem było tak duże, że nie wszyscy zmieścili się nawet w największej z sal głównej siedziby muzeum. - Ta ekspozycja stała to przede wszystkim pochylenie się nad licznymi sukcesami Stanisława Szozdy, ale też chęć pokazania młodzieży, dzieciom, że

facebook.com/prudnik24

- niezależnie od miejsca zamieszkania zapałem, pracą, i determinacją, a także talentem, można sięgnąć po najwyższe laury: krajowe, międzynarodowe i olimpijskie - mówił dyrektor Muzeum Ziemi Prudnickiej, Wojciech Dominiak, rozpoczynając uroczystość. Dodał, że wystawa powstała dzięki zaangażowaniu wielu ludzi, oraz uprzejmości tych, którzy udostępnili pamiątki po wybitnym kolarzu, na czele z rodziną, oraz m.in. Franciszkiem Surmińskim. Burmistrz Prudnika, sprawujący patronat honorowy nad wydarzeniem, w krótkich słowach nawiązał do sukcesów ówczesnych kolarzy, które „dawały poczucie wielkości, niezależności, a każde zwycięstwo mówiło, że my, Polacy, jesteśmy wielcy”. Wspominał pierwsze spotkanie ze Stanisławem Szozdą, podkreślając jego „twardy charakter, właściwy dla wielkich sportowców”. Dodał, że jego zdaniem mistrz rzeczywiście „nie zmarnował ani jednego dnia”, bo „osiągnął wszystko co mógł, i zostawił piękną spuściznę, którą można będzie oglądać”. Oficjalne otwarcie wystawy poprzedziły wystąpienia gości. Rowerowa Akademia Królewska przyznała prudniczaninowi godność „Króla Roweru”, potwierdzoną certyfikatem „ROI du VELO”, wręczonym burmistrzowi Prudnika przez prezesa Akademii – Bogdana Koraszewskiego, w asyście członków Kapituły – Mieczysława Nowickiego i Franciszka Surmińskiego. Ryszard Szurkowski ofiarował natomiast wyprodukowaną specjalnie na tę okazję okolicznościową koszulkę z nazwiskami wszystkich zwycięzców Wyścigu Pokoju, wśród których jest też Stanisław Szozda. Benedykt Kocot - pochodzący z Chrząstowic pod Opolem zdobywca brązowego medalu igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 r. - przekazał pamiątkową fotografię, wykonaną w maju ub.r., podczas spotkania opolskich ko-

twitter.com/Prudnik24

larzy w Turawie, w którym uczestniczył także Stanisław Szozda. Eksponat odebrali: syn - Radosław Szozda oraz kuratorka wystawy - Ewa Giemza. Na zakończenie części oficjalnej zabrzmiał dedykowany Stanisławowi Szoździe, oraz innym mistrzom kolarstwa utwór zespołu Queen „We are the champions”, w wykonaniu Tomasza Kanasa i Katarzyny Nowak, wokalistki Studia Piosenki POK, czuwających nad oprawą muzyczną wernisażu. Ekspozycję upamiętniającą Stanisława Szozdę zlokalizowano na II piętrze Arsenału. Jak mówi Ewa Giemza, kuratorka wystawy, ekspozycję podzielono na części, z których najważniejszą poświęcono srebrnym medalom olimpijskim, zdobytym na igrzyskach w 1972 i 1976 roku. Są też trofea z mistrzostw świata, Polski, oraz z Wyścigów Pokoju. - Tych ostatnich mamy zgromadzonych najwięcej, zwłaszcza z roku 1974, kiedy Stanisław Szozda był zwycięzcą wyścigu - są to m.in. puchary za wygrane etapy. Na ekspozycji są także dwa jego rowery - jeden, którym jeździł kiedyś, a także drugi, współczesny, którym jeździł pod koniec życia, jest też jego strój kolarski mówi Ewa Giemza. Można oglądać również puchary z wyścigów m.in. z Kuby, Turcji, Austrii, czy Szkocji, gdzie także zapraszano naszego mistrza. Wśród pamiątek są także dyplomy, niektóre ukazujące Stanisława Szozdę z mniej sportowej strony - np. przyznane za pracę w zakładach drobiarskich. Wystawa jest wzbogacona w treści multimedialne - na tabletach odtwarzane są filmy, m.in. z igrzysk olimpijskich, imprez mistrzowskich, Wyścigów Pokoju. Na większym ekranie prezentowane są m.in. fragmenty programów telewizyjnych o wybitnym sportowcu. Bogusław Zator

www.prudnik24.pl

Odsłonięto pomnik poświęcony Stanisławowi Szoździe

Franciszek Fejdych (po lewej) i syn Stanisława Szozdy - Radosław odsłaniają pomnik. Fot. J. Szóstka

W sobotę 20 września o godzinie 16 odsłonięto pomnik upamiętniający Stanisława Szozdę. Na niewielkim placu przy głównej bramie cmentarza komunalnego zebrało się sporo mieszkańców Prudnika, ale także wiele osobistości ze świata kolarskiego. Rada miejska w Prudniku 30 czerwca przyjęła uchwałę o budowie pomnika Stanisława Szozdy. Na monumencie znalazł się brązowy odlew przedstawiający kolarza, a także napis: „Tutaj rozpoczął swą podróż. Pozostawił trwały ślad w historii kolarstwa Stanisław Szozda”. Pod tablicą zostały wypisane najważniejsze osiągnięcia prudniczanina, m.in. zdobycie dwóch srebrnych medali olimpijskich (1972, 1976), dwóch złotych medali mistrzostw świata (1973, 1975) oraz wygranie Tour de Polonge w 1971 r. Pomnik ten nie ma być tylko symbolicznym miejscem, w którym można oddać hołd zmarłemu kolarzowi, ponieważ najbliższa rodzina postanowiła w środku monumentu umieścić relikwiarz z prochami sportowca.

Gazeta Prudnik24

15

Poświęceniem pomnika zajął się przyjaciel Stanisława Szozdy o. Bonawentura Smolka, który chwalił położenie monumentu. - Staszek na pewno cieszy się, gdy widzi, że jego pomnik znajduję się tak blisko szosy, miejsca gdzie walczył i odnosił sukcesy. Oficjalnego odsłonięcia dokonali burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych i syn Stanisława Szozdy – Radosław. Po przemówieniach tej dwójki głos zabrała Ryszard Szurkowski. - Smutna jest to chwila, bo nastąpiła za szybko. Wolałbym po stokroć, by zamiast odsłaniać taki pomnik, po prostu spotkać się ponownie i porozmawiać. Oprócz Ryszarda Szurkowskiego na ceremonii odsłonięcia pomnika pojawili się także inni sportowcy i przyjaciele Stanisława Szozdy m.in. Tadeusz Mytnik, Jan Brzeźny czy Franciszek Surmiński. Jarosław Szóstka


Pogoń na dobrej drodze

GAZETA

Biało-niebiescy zanotowali dwa zwycięstwa, szczególnie wyjazdowe z Olimpią miało duże znaczenie. Tydzień wcześniej prudnicka drużyna wyszła zwycięsko z meczu ze Startem Namysłów. Pogoń Prudnik chciała po dwóch porażkach powrócić na dobre tory, okazją do przełamania miał być mecz ze Startem Namysłów, który przed tym spotkaniem zajmował 8 miejsce w tabeli. Mecz miał się rozpocząć spokojnie, ale Pogoń od razu zaatakowała i wywalczyła rzut wolny blisko bramki strzeżonej przez Rozmusa. Do piłki podszedł Rudzki i pięknym strzałem skierował piłkę w okienko. Biało-niebiescy prowadzili od 3 minuty i postanowili skupić się na obronie, i poczekać na okazje do skontrowania. Biało-niebiescy na dobrą kontrę poczekali do 39 minuty, kiedy to świetnym przechwytem

1. 2. 3. 3. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18.

Polonia Głubczyce TOR Dobrzeń Wielki Chemik Kędzierzyn-Koźle LZS Piotrówka Stal Brzeg Olimpia Lewin Brzeski Śląsk Łubniany LZS Mechnice Pogoń Prudnik Start Namysłów Po-Ra-Wie Większyce Czarni Otmuchów Victoria Chróścice Sparta Spa Paczków Orzeł Źlinice Racławia Racławice Śląskie OKS Olesno Piast Strzelce Opolskie

na własnej połowie popisał się Pietruszka, który uruchomił na prawym skrzydle Dziwisza, a ten przerzucił ciężar gry do Surmy. Pomocnik biało-niebieskich wyłożył do Rudzkiego, który zwodem położył obrońcę i płaskim strzał posłał piłkę w róg bramki. Początek drugiej połowy wyraźnie należał do gości, którzy chcieli szybko strzelić bramkę kontaktową. W szeregi prudnickich piłkarzy wdała się zbytnia pewność siebie, ale przyjezdni nie potrafili wykorzystać swoich pięciu minut i na ich nieszczęście za niesportowe zachowanie drugą żółtą kartkę zobaczył Tistek. Od tego momentu piłkarze Pogoni zachowywali się jak na treningu – długo rozgrywali piłkę, wymieniali dużo podań, często też podchodzili pod pole karne, ale wyniku nie podwyższyli i trzy punkty zostały w Prudniku. Mecz skomentował trener Pogo-

8 9 9 9 9 9 9 9 9 9 9 9 9 9 9 8 9 9

22 20 18 18 17 17 15 13 13 13 10 10 10 9 9 5 4 2

7-1-0 6-2-1 5-3-1 6-0-3 5-2-2 5-2-2 4-3-2 4-1-4 4-1-4 4-1-4 3-1-5 3-1-5 3-1-5 2-3-4 2-3-4 1-2-5 1-1-7 0-2-7

ni, Dariusz Przybylski. - Zabrakło jakości, bo powinno być 7:0. Stworzyliśmy wiele sytuacji, w których mieliśmy przewagę w kontrze, niestety brak skutecznego rozegrania, a czasem chęć zabawy i niepotrzebne podania, powodowały, że ich nie wykorzystaliśmy. W tym spotkaniu mierzyliśmy się z zespołem słabszym i zamiast narzucić swoje warunki, graliśmy na ile rywal pozwolił. W 9 kolejce prudniczan czekał wyjazd do Lewina Brzeskiego, gdzie czekało ich spotkanie z miejscową Olimpią, która zanotowała doby początek sezonu. Początek meczu to dominacja gości, ale bez wyraźnej „kropki nad i”, która została postawiona dopiero w 42 minucie przez Dziwisza. Wcześniej kilka okazji zmarnowali Rudzki i Pietruszka. Gospodarze próbowali się odgryzać, ale na wysoki zadania stanął Roskosz.

19-5 23-14 22-9 22-9 19-4 27-13 14-12 21-19 12-12 14-10 15-28 10-17 21-20 12-14 10-21 5-16 10-35 10-28

R

Drugą połowę z animuszem rozpoczęła Olimpia, ale drogę do braki znalazł dopiero w 56 minucie po golu z główki Tramsza. Po bramce goście nie spoczęli na laurach i szybko chcieli wyrównać. Na ich nieszczęście bramki pilnował Roskosz, który bronił jak natchniony. Biało-niebiescy początkowo pogubieni zaczęli grać swoją piłkę i w konsekwencji to oni zdobyli gola na wagę trzech punktów. W 81 minucie zaprocentowała szybkość Pogody, który przedarł się prawą stroną i dośrodkował wprost na głowę Pietruszki, a ten nie miał problemów z pokonanie bramkarza. Dzięki zwycięstwu Pogoń utrzymuje się na 10 miejscu i ma tyle samo punktów co znajdujące się wyżej Mechnice i Start Namysłów. W następnej kolejce prudniccy piłkarze podejmą u siebie TOR Dobrzeń Wielki.

E

K

L

A

M

A

DO WYNAJĘCIA TANIO! Przy ul. Prężyńskiej 19, Prudnik: dwie lakiernie samochodowe, warsztaty samochodowe, hale magazynowe, działającą myjnie samochodową oraz biurowiec z parkingiem. Możliwe podziały obiektów na części.

Czekam na propozycje!

606 321 961 F.H. ANN - MAR ul. Powstańców Śl. 12 48-200 Prudnik tel. 77 436 37 44

Jarosław Szóstka

Dwa razy po cztery Dwóch ostatnich kolejek piłkarze z Racławic nie zaliczą do udanych. W meczu przed własną publicznością z Piotrówką stracili 4 bramki, a tydzień później zanotowali identyczny wynik w Mechnicach. W 8 kolejce Racławia podejmowała Piotrówkę i skazywana była na porażkę, ale pierwsze pół godziny pokazały, że beniaminek tak łatwo nie da za wygraną. Niestety, obrona gospodarzy wytrzymała do 36 minuty, kiedy to Pulkiw z najbliższej odległości pokonał Kanię. Do przerwy wynik się nie zmienił, ale

w drugiej połowie golkiper Racławii musiał jeszcze trzy razy wyciągać piłkę z siatki – w 52, 63 i 68 minucie. W ataku gospodarzom zabrakło kondycji i argumentów, a Piotrówka bezwzględnie to wykorzystała, zdobywać 3 punkty. W następnej kolejce również nie miało być łatwo, bo rywal – Mechnice – także należy do solidnych drużyn. Po raz kolejny okazało się, że kondycji piłkarzom beniaminka wystarcza tylko na pierwszą połowę, a później zmęczenie powoduje spadek koncentracji i w konsekwencji przekłada się to na dużą ilość prostych błędów.

Bramka dla gospodarzy padła w 42 minucie po akcji Greinerta, ale tym razem goście za sprawą D. Hajduka mieli szansę doprowadzić do remisu, niestety nie wykorzystali jej, a w drugiej połowie piłkarze Mechnic dołożyli do wyniku jeszcze trzy bramki i kolejna wysoka porażka Racławii stała się faktem. Drużyna z Racławic będzie musiała szukać przełamania przed własną publicznością w meczu ze Startem Namysłów, który rozegrany zostanie 4 października. Jarosław Szóstka Mechnice - Racławia Racławice Śląskie 4:0 Greinert (42’), Zwoliński (54’), Szopa (75’), Kampa (79’)

I liga koszykówki: Na progu nowego sezonu W sobotę zespół Pogoni Prudnik rozpoczął swój debiutancki sezon w I lidze. Tydzień wcześniej najpierw zaprezentowano graczy, którzy powalczą na zapleczu ekstraklasy, a następnie w hali OSiR rozegrano zwycięski dla naszych turniej towarzyski z okazji 60-lecia sekcji koszykówki Pogoni Prudnik. Uroczyście w POK Kilka godzin przed jubileuszowym turniejem w sali reprezentacyjnej Willi Franklów odbyła się oficjalna prezentacja drużyny, oraz sponsora tytularnego. Zanim przedstawiono skład na najbliższy sezon, prezes Dariusz Lis w imieniu zarządu klubu podziękował władzom samorządowym, wojewódzkim, oraz sponsorom zespołu za udzielane wsparcie i wkład w popularyzację prudnickiej koszykówki. Zabierając głos burmistrz Prudnika, Franciszek Fejdych, wyraził przekonanie, że choć gminy nie stać na ekstraklasę, to w I lidze Pogoń z powodzeniem może grać „przez wiele lat”. Prezesowi Lisowi podarował piłkę z autografami drużyny z 1994 r., w której grali m.in. Tomasz Wilczek, Oleg Połosin, bracia Kasprzyccy i inni. - Niech przypomina młodym zawodnikom, że ich gra będzie kontynuacją wysiłków tych wszystkich, którzy przez wiele lat w Prudniku grali w koszykówkę i też marzyli o I lidze. Te marzenia spełniają się teraz, po 20 latach - mówił. Starosta prudnicki, Radosław Roszkowski, zauważył, że posiadanie drużyny grającej na drugim co do ważności, krajowym stopniu rozgrywek jest „wielką

chlubą dla ziemi prudnickiej”. Wyraził nadzieję, że „ta drużyna nie będzie tylko plasować się w dole tabeli, ale, prędzej czy później, także walczyć o czołowe lokaty”. Przyznał, że klubowi przydałby się status Organizacji Pożytku Publicznego. - W ostatnim czasie zorganizowałem dla prudnickiego sportu kilkadziesiąt tys. złotych, ale jest problem z przekazaniem pieniędzy tym, którzy nie są OPP. Musimy wspólnie z panem prezesem znaleźć formułę, żeby pieniądze trafiały do klubu - dodał starosta. Podziękowania dla Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego przekazano na ręce Edwarda Cybulki, radnego sejmiku wojewódzkiego. Ten zadeklarował swoje niezmienne wsparcie dla prudnickiej koszykówki. Mówił także o planach zarządu i marszałka województwa wobec opolskiego sportu. - Ma być kilka dominujących ośrodków w województwie - w różnych dziedzinach sportu, dotyczy to także koszykówki. Jeśli wszystko dobrze się ułoży, Prudnik będzie wiodącym ośrodkiem w tej dyscyplinie. Wówczas udział finansowy samorządu wojewódzkiego będzie jeszcze większy, niż dotychczas - stwierdził. Przedstawiono również, pozyskanego przez klub po raz pierwszy, sponsora tytularnego - firmę meritumkredyt24.pl. - Wraz z awansem sportowym klub otrzymuje też awans ekonomiczny. Profesjonalny sport nie obejdzie się bez pieniędzy, a nasz udział w tym projekcie jest dość duży. Cieszymy się z tego, oraz ze współpracy z zarządem. Mam nadzieję, że I liga będzie dla zawodników wyzwaniem, a jeśli nie zabraknie

16

im woli walki i zaangażowania, przyjdą też wyniki - mówił przedstawiciel meritumkredyt24.pl Podziękowania za dotychczasową współpracę przekazano również pozostałym sponsorom koszykarskiej Pogoni (ich lista poniżej). Jeden z nich, Grzegorz Chmielak, życzył klubowi sukcesów sportowych, do władz skierował prośbę, by te sukcesy spożytkować „pod kątem wychowania młodzieży, aby miała ona wzór i możliwości rozwoju”. Następnie przedstawiono trzynastu zawodników, którzy w najbliższym sezonie będą reprezentować Pogoń w rozgrywkach I ligi. Każdy z nich otrzymał koszulkę opatrzoną numerem i nazwiskiem. Pierwszym trenerem zespołu pozostanie Tomasz Michalak, któremu asystować będzie Grzegorz Jankowski. Popularnego „Jankesa”, a także Tomasza Łakisa zaproszono na scenę chwilę później, składając im podziękowania za poprzednie lata gry, ponieważ po ostatnim sezonie zdecydowali się oni zakończyć karierę sportową. Obaj otrzymali pamiątkowe koszulki z używanymi przez siebie numerami - 8 i 10 - które od tej pory zostały zastrzeżone. Turniej dla gospodarzy Gracze Pogoni godnie uczcili klubowy jubileusz, zwyciężając w rozgrywanym w sobotę i niedzielę turnieju towarzyskim, będącym zarazem ostatnim sprawdzianem przed zbliżającą się inauguracją I ligi. Obok gospodarzy udział w nim wzięły zespoły: Stali Ostrów Wlkp. i GTK Gliwice (oba I liga), oraz Sudetów Jelenia Góra (II liga). W dwóch rozegranych w sobotę spotkaniach zmierzyli się: najpierw Stal Ostrów

Gazeta Prudnik24

www.prudnik24.pl

Wielkopolski z GTK Gliwice, następnie Pogoń Prudnik z Sudetami Jelenia Góra. W pierwszym górą byli wielkopolanie, zwyciężając 76:66. Pogoń natomiast pokonała II-ligowe Sudety 85:70 (21:13, 22:16, 25:13, 17:28). Spotkanie przebiegało pod kontrolą naszego zespołu, co dało sztabowi trenerskiemu możliwość wypróbowania różnych rozwiązań taktycznych. W niedzielę w meczu o 3. miejsce zagrali pokonani w sobotę: GTK Gliwice i Sudety Jelenia Góra. Wyraźnie lepsi byli I-ligowcy z Gliwic, zwyciężając 95:55. O zwycięstwo w całym turnieju zespół Pogoni walczył z faworyzowanym zespołem Stali Ostrów. Prudniczanie sprawili małą niespodziankę, pokonując przymierzaną do jednej z czołowych lokat w rozgrywkach I ligi drużynę z Ostrowa: 78:73 (20:12, 13:17, 17:15, 28:29). W opinii obserwatorów nasz zespół tym samym potwierdził, że nawet jako beniaminek na własnym parkiecie będzie groźny dla każdego. W obu spotkaniach najskuteczniejsi w

twitter.com/Prudnik24

Ekipa Pogoni w pełnej krasie. Fot. B. Zator

drużynie Pogoni byli: Kacper Stalicki (24 i 22 pkt.), a także Wojciech Leszczyński (16 i 13 pkt.). Ligowy debiut „na minus” Niestety w wyjazdowym pojedynku na otwarcie rozgrywek I ligi koszykarze Pogoni nie sprostali zespołowi Znicza Pruszków, przegrywając po wyrównanej grze. Po remisowej pierwszej połowie i minimalnie wygranej 3. kwarcie, w ostatniej odsłonie nie dotrzymali już kroku gospodarzom, przegrywając różnicą 11 pkt, i ostatecznie ulegając w całym spotkaniu 10 oczkami. Trzymamy kciuki w drugiej kolejce. Znicz Basket Pruszków – meritumkredyt Pogoń Prudnik 67:57 Pogoń: A.Grygiel 14, K.Stalicki 13, K.Chmielarz 10, W.Leszczyński 5, A.Cichoń 4, T.Bodziński 4, T.Madziar 3, J.Pawłowski 2, K.Bolibrzuch 2. Bogusław Zator

facebook.com/prudnik24


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.