Wrocław, 9 sierpnia 2015
Stanowisko Partii Zieloni ws. niszczenia cennych przyrodniczo terenów w Jeleniej Górze i przekształcania ich pod zabudowę Mieszkańcy Cieplic w ramach protestu przeciw przekształceniu zielonych terenów chronionych na tereny budownictwa mieszkalnego i mieszkalno-usługowego wystosowali na początku lipca petycję do Przewodniczącego Rady Miejskiej Jeleniej Góry, w której wyrazili swój sprzeciw wobec Decyzji Rady Miejskiej Jeleniej Góry z dn. 10 czerwca 2014 r. uchwalającej plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w Cieplicach. Cieplice to dzielnica Jeleniej Góry, sąsiadująca z gminą Podgórzyn. W sąsiedztwie znajdują się Stawy Podgórzyńskie, a obszar wokół nich ma zostać przekształcony w tereny mieszkalno-usługowe. Wszystko to zostało przeprowadzone bez konsultacji społecznych wobec nowych planów urbanizacji. Obszar ten powinien być chroniony, ponieważ tworzy system przyrodniczy miasta, bardzo cenny pod względem ekologicznym z uwagi na różnorodność biologiczną, siedliska gatunków chronionych i funkcję korytarza ekologicznego. Tereny te, zgodnie z treścią studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Jeleniej Góry, zostały wyznaczone do objęcia ochroną poprzez utworzenie rezerwatu. Negatywna opinia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu również potwierdza jak bardzo złą decyzją jest ta uchwała. W bliskiej obecności znajdują się obszary Natura 2000. Na terenach sąsiadujących z Cieplicami w gminie Podgórzyn swoje siedliska mają m.in. derkacze, czarne bociany, białe bociany, żurawie, dla których tereny w Cieplicach pełnią funkcję żerowisk. Również żerują tutaj bieliki i puchacze. Natomiast na obszarze objętym innym planem zagospodarowania przestrzennego uchwalonego decyzją Rady Gminy Podgórzyn z dn. 15 czerwca 2011 r. żyje aż 17 gatunków ptaków chronionych. Są w nich gatunki wpisane na Czerwoną Listę Gatunków Zagrożonych i Ginących w Polsce. Szczególnie zagrożone mogą być siedliska derkacza, gąsiorka, strumieniówki i świerszczaka. Również bocian biały i bocian czarny mogą stać się ofiarą nowych inwestycji.
Podobnie narażone są płazy: traszka grzebieniasta, traszka zwyczajna, traszka górska, grzebiuszka ziemna, kumak nizinny, ropucha szara, żaba trawna, żaba moczarowa, żaba wodna, żaba jeziorkowa, a także gady: jaszczurka zwinka, jaszczurka żyworodna, zaskroniec, żmija zygzakowata i padalec. Ponadto obszar ten nie powinien być kluczowy w tworzeniu nowej zabudowy. Gminy dysponują wieloma równie atrakcyjnymi terenami, które mogą zostać w ten sam sposób zagospodarowane bez dużej szkody dla środowiska – zwłaszcza gmina Jelenia Góra posiada atrakcyjne tereny pod zabudowę. Dwa stawy zostały poddane już zasypywaniu, kiedy Rada Gminy Podgórzyn wydała decyzję o przekształceniu terenów w zabudowę mieszkaniową. W większości należą one do Podgórzyna, ale po części również do Jeleniej Góry. Najpierw woda znajdująca się w zbiornikach została spuszczona. Przedstawiciele Urzędu Gminy Podgórzyn tłumaczyli, że zbiorniki były już suche i dlatego w ich ocenie można było je zasypywać, mimo że mieszkańcy wciąż widują i słyszą odgłosy płazów wydobywające się z tych terenów. Natomiast Prezydent Miasta Jeleniej Góry podważa istnienie innego stawu, znajdującego się na terenie gminy, mimo, że jego występowanie potwierdzają mapy. Najprawdopodobniej jest to próba wykorzystania faktu, że nie uwzględniono tego zbiornika podczas inwentaryzacji przyrodniczej, gdyż znajduje się on na terenie prywatnej działki za ogrodzeniem. Zbiornik ten zasypano w związku z realizacją jeleniogórskiego planu zagospodarowania przestrzennego. Pomimo jego zasypania, pracownicy RDOŚ stwierdzili tam obecność gatunków chronionych w resztkach wody, która utrzymywała się w zagłębieniach zasypanego już stawu. Wrocławskie koło Partii Zieloni po dokładnym przeanalizowaniu wszystkich materiałów z negatywnych poczynań Urzędu Miasta Jelenia Góra oraz Urzędu Gminy Podgórzyn, podziela opinię o konieczności podjęcia działań mających na celu zaprzestanie jakichkolwiek prac wprowadzających plan zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Uważamy, że środowisko te jest wyjątkowo cenne przyrodniczo i turystycznie. Popieramy działania pani Urszuli Cichoń, radnej Rady Jednostki Pomocniczej oraz wszelkich osób zaangażowanych w akcję zaprzestania dewastacji i unieważnienia uchwał o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Chcemy również, aby sprawą zajął się Wojewoda Dolnośląski i wstrzymał prace, które w naszej ocenie są niezgodne z prawem. Wszelkie badania jednoznacznie wykazują obecność chronionych zwierząt oraz olbrzymią wartość ekologiczną, która powinna pozostać bez zbędnych ingerencji w ekosystem.
Partia Zieloni – koło wrocławskie
Paweł Pomian, Partia Zieloni, tel. +48 668 268 730, pawel.pomian@zieloni2004.pl