TENISKLUB nr 114

Cena 12 zł (w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

Rumunia – Polska 2:3

Z tej màczki b´dzie chleb Iga Âwiàtek mistrzynià olimpijskà

Medal wieƒczy dzieło

Puchar Davisa

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

TENISKLUB Numer 6 (114) 2018

NR 6 (114) 2018

TRADYCJA ODDANA NA ZŁOM! Znajdziesz nas na:

Gdzie diabeł nie mo˝e... -- Baba Cup

02_JAGUAR reklama:Layout 1 18-11-06 19:15 Page 2

AWANGARDOWY RANGE ROVER VELAR landrover.pl

Range Rover Velar wyznacza nowy standard w zakresie innowacji i awangardowego wzornictwa – zdobywca m.in. tytułu „World Car Design of the Year 2018”.

OD 2.399 ZŁ NETTO / MIES. LAND ROVER PREMIUM LEASE

Nowoczesną sylwetkę samochodu podkreślają reflektory Matrix-Laser LED czy wysuwane automatycznie klamki drzwi.

Wnętrze wykonane z materiałów najwyższej jakości wzbogacone zostało o system multimedialny Touch Pro Duo składający się z dwóch 10-calowych ekranów dotykowych HD. Wyjątkową linię nadwozia Range Rovera Velar uzupełniają dynamiczne silniki benzynowe i Diesla o mocy do 300KM, zawieszenie pneumatyczne czy 22-calowe obręcze aluminiowe.

Oferta dotyczy wynajmu długoterminowego, wyliczona na podstawie parametrów: Range Rover Velar 2.0 TD4 180KM AWD AT w cenie 239 900 zł brutto. 1% ceny netto/mies., 10% opłaty wstępnej, okres finansowania 36 miesięcy, roczny limit przebiegu 20 tys. km.

Spalanie w cyklu mieszanym od 5,7 l/100km, emisja CO2 od 151 g/km. Powyższe ma charakter informacyjny i nie stanowi oświadczenia gwarancyjnego ani oferty handlowej w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego.

03_wstepniak:Layout 1 18-11-05 20:23 Page 3

Słowem naczelnego

WIOSNA JESIENIĄ?

Czy polski tenis ma szansę wspiąć się na wyższy poziom?

Tego nie wiem, ale wiem, że jedną z dróg jest organizacja takich imprez jak Narodowy Dzień Tenisa.

Tylko w ten sposób trafią do „białego sportu” szerokie masy nowych zawodników w różnym wieku.

I

mpreza w stylu Narodowego Dnia Tenisa była właÊciwie z góry skazana na sukces: Stadion Narodowy, 50 kortów ró˝nej wielkoÊci, gwiazdy polskiego tenisa i wreszcie ponad 10 tysi´cy odwiedzajàcych – to składniki „produktu”, który musi smakowaç. Pytanie, które nasuwa si´ w tym kontekÊcie, jest tylko jedno: co dalej?

Taki sukces organizacyjny i medialny trzeba koniecznie wykorzystaç. Przeło˝yç na wsparcie dla ju˝ trenujàcych zawodników i zach´ciç kolejnych do uprawiania tenisa.

Stàd nie przypadkiem relacji z tego wydarzenia na Stadionie Narodowym poÊwi´camy sporo stron, a partnerom Polskiego Zwiàzku Tenisowego kolejne, bo przecie˝ o sponsorów trzeba dbaç…

O nich stara si´ dbaç tak˝e sam zwiàzek.

Organizacja jednego z turniejów grupowych Pucharu Federacji w Polsce, w Zielonej Górze, to spore wyzwanie dla PZT, ale tak˝e spora szansa na przełamanie złej passy, która od 2016 roku wisi nad reprezentacjà Polski.

Po feralnym meczu z Tajwanem w Inowrocławiu Polki nie mogà wygrzebaç si´ z europejskiej drugiej ligi i decyzja władz PZT jest, w pewnym sensie, próbà pomocy reprezentacji kobiecej. No bo gdzie, jak nie u siebie, miałoby si´ udaç. Rywalki groêne: Ukrainki, Rosjanki, Dunki. Ale przecie˝ zgodnie z zasadà, ˝e „gospodarzom pomagajà Êciany”, nie ma si´ czego baç. Trzeba kibicowaç, trzymaç kciuki i wierzyç, ˝e zielonogórska hala b´dzie szcz´Êliwa dla Polek.

Adam Romer adam@tenisklub.pl

Niewiele za to przyszło polskiej reprezentacji m´skiej ze spektakularnego zwyci´stwa odniesionego w Klu˝u. Dru˝yna kapitana Radosława Szymanika spisała si´ na medal, a młodzi singliÊci Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak pokazali si´ z dobrej stony.

Wygraç z groênymi Rumunami, i to na ich terenie, to prawdziwy wyczyn.

Szkoda tylko, ˝e po raz kolejny ich wysiłek zostanie najprawdopodobniej zmarnotrawiony przez tenisowych działaczy. Tym razem nie krajowych (ju˝ nie chce mi si´ przypominaç „osiàgni´ç” poprzedniej ekipy przy okazji kary nało˝onej na Polsk´ za mecz z Argentynà), a tych z Mi´dzynarodowej Federacji Tenisowej, którzy dokonujàc kontrowersyjnej reformy Pucharu Davisa, załatwili nam pozostanie w Grupie II, choç sportowo z niej awansowaliÊmy. Prawdziwy majstersztyk działaczowski. Pewnie nie pierwszy i nie ostatni…

Ale zgodnie z zasadà, ˝e polski tenis liczy sobie ju˝ niemal sto lat i ju˝ nie takie rzeczy widział i przetrzymał, trzeba liczyç, ˝e b´dzie lepiej.

Lepiej jest za to wÊród amatorów.

Wystarczy zerknàç do cz´Êci „Tenisklubu” poÊwi´conej rozgrywkom amatorskim.

Kwitnie Baba Cup, rozwijajà si´ wszelakie amatorskie inicjatywy, a kolejne rosnà jak grzyby po deszczu.

Tylko patrzeç, jak wreszcie doczekamy si´ kolejnych sukcesów mi´dzynarodowych naszych amatorów.

Bo to, ˝e Polacy lubià podró˝owaç „za tenisem”, najlepiej udowadnia nasz nowy partner, krakowskie Biuro Podró˝y Relaksmisja, które chwali si´ bogatà ofertà tenisowych wyjazdów w najró˝niejsze zakàtki Êwiata. Warto ju˝ teraz si´ zastanowiç, dokàd by tu si´ w przyszłym roku wybraç.

Czego sobie i paƒstwu ˝ycz´…

W każdy wtorek w godzinach 13.00 – 14.00 magazyn

na antenie

ZAPRASZAMY DO SŁUCHANIA!

W W W. W E S Z L O . F M

04-05_CZYSTY kadr:Layout 1 18-11-05 17:38 Page 4

Czysty kadr

Pięć kółek, pięć piłek

Igrzyska olimpijskie – tak˝e młodzie˝owe – to nie tylko sport.

Argentyƒski artysta Leandro Erlich wymyÊlił sobie pi´ç hiperrealistycznych, olbrzymich piłek, które zostały wystawione wzdłu˝ alei Figueroa Alcorta w Buenos Aires. Nam najbardziej podoba si´ oczywiÊcie tenisowa, ale swoich zwolenników znalazły tak˝e koszykowa, siatkowa, golfowa i – jak˝e by inaczej w ojczyênie Leo Messiego – poczciwa futbolówka.

Piłki sà tak du˝e, ˝e nie wszystkie zmieÊciły si´ w kadrze, ale – zapewniamy – na pewno jest ich tyle, co kółek na fladze olimpijskiej.

Foto AFP / East News

4 | TENISklub | 6 (114) 2018

04-05_CZYSTY kadr:Layout 1 18-11-05 17:38 Page 5

6 (114) 2018 | TENISklub |

5

06-07_SPIS treści:Layout 1 18-11-05 17:39 Page 6

Spis treści

26

Wiedzà, kim jesteÊ

– Naomi Osaka

8

Z tej màczki b´dzie chleb

– zwyci´stwo Polski w Pucharze Davisa

12

Ostatni taki mecz

46

– półfinały Grupy Âwiatowej

14

Tradycja oddana na złom – Puchar Davisa pełen obaw

18

Prawo Kopernika-Greshama-Rawy – felieton Krzysztofa Rawy

20 22

Z kortów Nowy Jork, nowa jakoÊç – US Open

31

Zmiana konstelacji – Puchar Lavera

32

Sami swoi

49

Kto wie…

50

Przez Szczecin do setki – Pekao Szczecin Open

www.tenisklub.pl 6 | TENISklub | 6 (114) 2018

Operacja si´ udała, pacjent ˝yje – DMP do lat 12, 14 i 16

53

Praca zespołowa – Komitet oÊwieconych rodziców

56

Lepiej póêno ni˝ wcale – rankingi PZT

62

Gdzie diabeł nie mo˝e…

– Baba Cup

65

Lekcja od Igi – Warsaw Lexus Cup

– Kinder+Sport

40

Jeszcze nie teraz – Tennis Europe Masters

– rankingi ATP i WTA

39

„Prawie” robi ró˝nic´ – Puchar Bohdana Tomaszewskiego

66

Medale na recept´ – polskie sukcesy w mistrzostwach Êwiata lekarzy

www.blog.tenisklub.pl

06-07_SPIS treści:Layout 1 18-11-05 17:39 Page 7

44

Medal wieƒczy dzieło

28

– Ju˝ny, Ferrer, Mayer, Muller

34

– Narodowy Dzieƒ Tenisa

68

ZejÊç ze sceny niezapomnianym

Âwi´to niejednodniowe

– Iga Âwiàtek mistrzynià olimpijskà

58

Tenis o smaku niespodzianki – popularyzacja tenisa

Meczbole w mundurach – turniej słu˝b mundurowych

69

Rekord Warmii i Mazur – tenis amatorski

70

Na poczàtku kolejki – notatki trenera

72

Sukces z działaniem ubocznym – lepiej graç

75

Głowa od parady – felieton Leszka Malinowskiego

76

Zagadka na przystawk´

82 Mecze nie do zapomnienia – Kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

– przez ˝ołàdek nad kort

79 80 86

Rankingi amatorskie Obok kortów Strach ma ró˝ne oczy – Nowa przygoda Sandry Zaniewskiej

90

88

W nast´pnym numerze

Słuch tenisowy

www.tenisklub.pl

– kwestionariusz Roberta Janowskiego

08-10_DC Polska:Layout 1 18-11-05 17:43 Page 8

Puchar Davisa

Z tej mączki

będzie chleb Trzy zwycięstwa w trzech meczach odnieśli polscy tenisiści w sezonie 2018 Pucharu Davisa. Największym wyzwaniem okazała się ostatnia konfrontacja, w której odrobili straty i pokonali Rumunów 3:2. Tak dobrą passę po raz ostatni mieli trzy lata temu, kiedy wywalczyli historyczny awans do Grupy Światowej.

Tekst Michał JaÊniewicz, Klu˝-Napoka | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT o dwóch latach pora˝ek reprezentacja Polski wróciła na zwyci´skà Êcie˝k´. Szczególnie wysoko nale˝y oceniç wyjazdowe zwyci´stwa nad Słowenià i Rumunià. Zawdzi´czamy je przede wszystkim wyrównanej kadrze oraz Êwietnej atmosferze w dru˝ynie, co w rozgrywkach Pucharu Davisa ma istotne znaczenie.

Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak przez ostatnie dwa lata dojrzali tenisowo i udowodnili, ˝e sà ju˝ w stanie braç na siebie rol´ liderów reprezentacji.

Dobitnie pokazał to mecz w Klu˝-Napoce, rozegrany w okazałej Sala Polivalenta, która wielokrotnie goÊciła ju˝ imprezy tenisowe. W tym roku zmagania Simony Halep i jej kole˝anek ze Szwajcarkami oglàdał blisko komplet widzów, którzy stworzyli niezwykle goràcà atmosfer´. Tym razem do kompletu brakowało sporo (kibice zaj´li mniej wi´cej co trzecie krzesełko), a „czadu” na trybunach dawała przede wszystkim nieliczna, ale bardzo głoÊna grupa polskich kibiców.

P

Momenty były

Gospodarze wybrali nawierzchni´ ziemnà. Przygotowanie takiego podło˝a w hali bywa ryzykowne, ale o tej màczce nikt nie mógł powiedzieç złego słowa. Pierwsi do rywalizacji przystàpili Kamil Majchrzak i lider gospodarzy Marius Copil. Znacznie bardziej doÊwiadczony i wy˝ej notowany Rumun od poczàtku dominował na korcie.

W pierwszym secie pilnował serwisu

8 | TENISklub | 6 (114) 2018

i doprowadził do przełamaƒ w trzecim i siódmym gemie. W drugiej partii gra wyrównała si´. Polak był bardziej agresywny, lepiej serwował i wytrzymywał dłu˝sze wymiany. W czwartym gemie miał jedynà szasn´ na przełamanie serwisu rywala, ale ten wybronił si´ asem.

Kluczowy dla tego pojedynku był dziewiàty gem. Majchrzak prowadził 4030, ale przegrał trzy kolejne piłki, przy ostatniej zagrywajàc ramà w aut. Copil szansy nie wypuÊcił z ràk i pewnie zamknàł mecz własnym podaniem.

– Od poczàtku do koƒca trzymał równy poziom gry, bardzo dobrze serwował, był konsekwentny z koƒca kortu. Grał niewygodne piłki. Ja miałem momenty bardzo dobrej, ale i słabej gry. Z takimi zawodnikami nie mo˝na mieç zawahaƒ, a kiedy ma si´ szanse, to trzeba je wykorzystywaç. On potrafił, a mnie si´ to nie udało – podsumował Polak.

Ręka nie zadrżała

Taki obrót wydarzeƒ sprawił, ˝e pod sporà presjà stanàł Hubert Hurkacz, którego rywalem był doÊwiadczony Adrian Ungur, w przeszłoÊci tenisista z Top 100 rankingu ATP, meczem przeciwko Polsce ˝egnajàcy si´ z reprezentacjà Rumunii. Od poczàtku obaj serwowali na wysokim poziomie i szukali szybkich oraz ofensywnych rozwiàzaƒ. Zdecydowanie lepiej radził sobie nasz reprezentant, który w inauguracyjnym secie nie musiał broniç ani jednego breakpointa. Ungur wy-

bronił trzy setbole od stanu 0-40 w dziesiàtym gemie i dwa kolejne w dwunastym, za ka˝dym razem grajàc swój najlepszy tenis. Hurkacz nie przejàł si´ niewykorzystanymi szansami i – z wyjàtkiem podwójnego bł´du serwisowego – wzorowo rozegrał tiebreaka.

W drugim secie spotkanie nic nie straciło na widowiskowoÊci: cały czas oglàdaliÊmy szybkà gr´ i sporo efektownych „winnerów”. Polak imponował opanowaniem i pewnoÊcià siebie.

W szóstym gemie obronił si´ przed stratà podania, w jedenastym sam doprowadził do przełamania, a w ostatnim te˝ r´ka mu nie zadr˝ała.

– To bardzo dobry mecz. Adrian grał naprawd´ dobrze, super serwował. A˝ tak dobrego serwisu z jego strony nie spodziewałem si´. Szczególnie w wa˝nych momentach trafiał „jedynk´”. Musiałem cały czas wywieraç na nim presj´ i dopiero w koƒcówce drugiego seta udało mi si´ doprowadziç do przełamania. MyÊl´, ˝e dzisiaj bardzo dobrze poradziłem sobie od strony mentalnej. Skupiałem si´ przede wszystkim na kolejnych punktach. Dzi´kujemy kibicom, ˝e przyjechali nas wspieraç, choç blisko nie mieli – powiedział lider reprezentacji Polski.

Oni nas

Polscy debliÊci sà przyzwyczajeni do roli faworytów w wi´kszoÊci meczów Pucharu Davisa. Tym razem szanse Łukasza Kubota i Marcina Matkow-

08-10_DC Polska:Layout 1 18-11-05 17:43 Page 9

Hubert Hurkacz gra w tej drużynie pierwsze skrzypce

PUCHAR DAVISA III RUNDA GRUPY II STREFY EURO-AFRYKAŃSKIEJ KLUŻ-NAPOKA, 15–16.09 Rumunia – Polska 2:3. Marius Copil – Kamil Majchrzak 6:2, 6:4; Adrian Ungur – Hubert Hurkacz 6:7(3), 5:7; Florin Mergea, Horia Tecau – Łukasz Kubot, Marcin Matkowski 7:5, 4:6, 6:3; Copil – Hurkacz 3:6, 4:6; Ungur – Majchrzak 3:6, 2:6.

6 (114) 2018 | TENISklub |

9

08-10_DC Polska:Layout 1 18-11-05 17:44 Page 10

Puchar Davisa

Łukaszowi Kubotowi i Marcinowi Matkowskiemu ten mecz po prostu się nie udał

skiego w konfrontacji z Horià Tecauem i Florinem Mergeà nale˝ało oceniaç co najwy˝ej pół na pół. W koƒcu Tecau ma na koncie dwa tytuły wielkoszlemowe i był numerem dwa w rankingu ATP. Mergea a˝ takich sukcesów nie ma, ale równie˝ miejsce w Top 10 nie jest mu obce, a w 2016 roku razem si´gn´li po srebrny medal olimpijski w Rio de Janeiro.

Nic wi´c dziwnego, ˝e rywalizacja deblistów zgromadziła na trybunach zdecydowanie najliczniejszà publicznoÊç. I raczej nikt si´ nie zawiódł. Co prawda spotkanie miało lepsze i gorsze momenty, ale poziom emocji przerósł pozostałe cztery mecze razem wzi´te.

Nie tylko dlatego, ˝e tylko w grze podwójnej potrzebne były a˝ trzy sety. W decydujàcej partii Kubot i Matkowski zdołali odrobiç strat´ przełamania, ale nast´pnie przegrali dwa gemy i tym samym Rumuni odzyskali prowadzenie.

– Mecz był bardzo intensywny, z wieloma ładnymi wymianami. Na pewno mógł si´ podobaç. Szkoda, ˝e nie udało si´ nam go wygraç. W decydujàcych momentach, gdy oni mogli nas przełamaç, robili to; gdy my mieliÊmy szanse na przełamanie, oni zagrywali

bardzo dobry pierwszy serwis – ocenił Marcin Matkowski, a wtórował mu Kubot: – Uwa˝am, ˝e poczàtek spotkania był bardzo wa˝ny. W pierwszym i trzecim gemie mieliÊmy szanse na breaka. GdybyÊmy je wykorzystali, to mecz mógł si´ potoczyç zupełnie inaczej. ZłapalibyÊmy ten swój „moment”.

Niestety nie udało si´ i ostatecznie to Rumunia wygrała ten mecz.

Profesor i docent

W tych okolicznoÊciach Polacy potrzebowali kompletu zwyci´stw w pozostałych pojedynkach. Najpierw, w konfrontacji pierwszych rakiet, Hurkacz ograł Copila, prezentujàc bardzo dobry tenis. Przede wszystkim Êwietnie serwował. Ani razu nie dał si´ przełamaç, wi´c do sukcesu wystarczyło mu po jednym breaku. Doprowadził do nich w ósmym gemie pierwszej partii oraz siódmym drugiej.

Po raz kolejny udowodnił, jak wszechstronnym jest tenisistà, a przede wszystkim coraz bardziej dojrzałym. To spotkanie rozegrał po profesorsku od strony taktycznej, umiej´tnie urozmaicajàc akcje, mi´dzy innymi w kilku wa˝nych momentach skutecznie zagrywajàc przy siatce.

– Udał mi si´ ten mecz. Zagrałem bardzo solidnie, wywierałem na niego cały czas presj´ serwisem, jestem wi´c bardzo zadowolony – ocenił swój wyst´p Hurkacz, dla którego był to trzeci z rz´du wygrany mecz w Pucharze Davisa.

Piàtemu spotkaniu, o ile jest ono rozstrzygajàce, zawsze towarzyszy niezwykłe napi´cie i presja. W Klu˝Napoce zdecydowanie lepiej poradził sobie z nià Majchrzak, który starszego o 11 lat (bez kilku dni) Ungura zwyci´˝ył w zaledwie 80 minut.

– Dla mnie ka˝de zwyci´stwo dla Polski jest „najwa˝niejsze”. W takich spotkaniach gra si´ z zupełnie z innymi emocjami. Tutaj rzeczywiÊcie był to mecz decydujàcy o koƒcowym wyniku.

Tak wi´c bardzo si´ ciesz´, ˝e wytrzymałem presj´ – mówił rozpromieniony Majchrzak.

Kłopotliwy spadek

Tak udany rok dla daviscupowej reprezentacji Polski popsuła decyzja ITF o reformie tych rozgrywek.

W zwiàzku z nià jest wi´cej znaków zapytania ni˝ odpowiedzi.

Przede wszystkim brakuje jednoznacznej informacji, kiedy i o co b´dà w przyszłym roku rywalizowali biało-czerwoni.

DziÊ wiele wskazuje na to, ˝e rozegrajà jeden mecz we wrzeÊniu, a jego stawkà b´dzie mo˝liwoÊç rywalizacji w eliminacjach do turnieju finałowego w sezonie 2020.

Takà szans´ Polacy mogli dostaç ju˝ wiosnà przyszłego roku, ale na przeszkodzie stan´ła kara ujemnych punktów rankingowych, jakà ITF nało˝yła na PZT za nieprzepisowà nawierzchni´ w meczu z Argentynà (2016)...

Kamil Majchrzak dopisał optymistyczne zakończenie

10 | TENISklub | 6 (114) 2018

11_MERCEDES reklama:Layout 1 18-11-05 17:45 Page 11

12_DC SWIAT:Layout 1 18-11-07 11:42 Page 12

Puchar Davisa

Chorwaccy tenisiści chcą w imieniu piłkarzy wziąć rewanż na Francuzach

m´czył pierwszà parti´ meczu z Pablo Carreno-Bustà, ale w kolejnych dwóch oddał rywalowi tylko gema. Za ciosem poszedł Lucas Pouille, dorzucajàc drugà cegiełk´ do awansu kosztem Roberto Bautisty-Aguta.

Awans Francji przypiecz´towali debliÊci.

Julien Benneteau i Nicolas Mahut zacz´li niesamowicie od 6:0 w premierowym secie z Feliciano Lopezem i Marcelem Granollersem. Kolejne dwie partie były coraz trudniejsze, w trzeciej Hiszpanie zdołali doprowadziç do tiebreaka, lecz to było wszystko, co zdołali wytargowaç. Niedzielne zwyci´stwa goÊci tylko przypudrowały koƒcowy wynik.

Dla Francuzów b´dzie to ju˝ 19. finał w historii. Ostatnià dru˝ynà, która potrafiła obroniç trofeum, była reprezentacja Czech w 2013 roku. W sezonie 2019 rywalizacja o Puchar Davisa zacznie si´ w nowej formule.

Ostatni taki mecz Już tylko dwie drużyny pozostały w walce o Puchar Davisa 2018.

Obrońcy tytułu, Francuzi, bardzo pewnie pokonali osłabioną Hiszpanię.

Zdecydowanie więcej emocji było w Zadarze. Choć Chorwaci prowadzili 2:0, to z fetowaniem awansu musieli zaczekać aż do zakończenia ostatniego singla.

Tekst Tomasz Górski | Foto AFP / East News piàtek Chorwaci wyszli na kort jak po swoje. Borna Czoriç pewnie ograł Steve’a Johnsona, dzi´ki temu gospodarze wyszli na prowadzenie, które wkrótce powi´kszył Marin Cziliç. Do awansu brakowało im ju˝ tylko punktu, ale wtedy za odrabianie strat wzi´li si´ Amerykanie. Mike Bryan i Ryan Harrison po bardzo zaci´tym meczu pokonali Ivana Dodiga i Mate Pavicia i przedłu˝yli nadzieje goÊci.

W niedziel´ niespodziewanie wyrównał Sam Querrey, który wygrał z Cziliciem.

W tej sytuacji trzeba doceniç nos Jima Couriera. Kapitan reprezentacji USA zmienił nominacj´ na to spotkanie – poczàtkowo z liderem gospodarzy miał si´ zmierzyç Johnson.

Bohatera tego półfinału wykreowało

W

12 | TENISklub | 6 (114) 2018

piàte starcie. Decydujàcy mecz to kolejny tenisowy maraton. Czoriç i Tiafoe sp´dzili na korcie ponad cztery godziny.

Amerykanin wygrał pierwszego i trzeciego seta po tiebreakach. W drugiej, czwartej i piàtej partii wyraênie lepszy był Chorwat i to on wprowadził kolegów do finału.

Ju˝ po meczu Courier poinformował, ˝e był to jego ostatni wyst´p w roli kapitana reprezentacji USA. TGV z Lille do Lille

Francuzi, którzy sprintem przeszli przez półfinał z osłabionà nieobecnoÊcià Rafaela Nadala i Marca Lopeza Hiszpanià, w listopadzie stanà przed szansà obrony tytułu.

Mecz w Lille zacz´li bardzo pewnie za sprawà Benoita Paire’a. Francuz wy-

PUCHAR DAVISA GRUPA ŚWIATOWA, 14–16.09 Półfinały Francja – Hiszpania 3:2. Benoit Paire – Pablo Carreno-Busta 7:5, 6:1, 6:0; Lucas Pouille – Roberto Bautista-Agut 3:6, 7:6(3), 6:4, 2:6, 6:4; Julien Benneteau, Nicolas Mahut – Marcel Granollers, Feliciano Lopez 6:0, 6:4, 7:6(7); Richard Gasquet – Albert Ramos-Vinolas 6:1, 4:6, 12–14; Mahut – Granollers 7:6(2), 3:6, 11–13.

Chorwacja – USA 3:2. Borna Czorić – Steve Johnson 6:4, 7:6(4), 6:3; Marin Czilić – Frances Tiafoe 6:1, 6:3, 7:6(5); Ivan Dodig, Mate Pavić – Mike Bryan, Ryan Harrison 5:7, 6:7(6), 6:1, 7:6(5), 6:7(5); Czilić – Sam Querrey 7:6(2), 6:7(6), 3:6, 4:6; Czorić – Tiafoe 6:7(0), 6:1, 6:7(11), 6:1, 6:3.

Finał 23–25 listopada w Lille.

Baraże Argentyna – Kolumbia 4:0, W. Brytania – Uzbekistan 3:1, Austria – Australia 3:1, Szwajcaria – Szwecja 2:3, Serbia – Indie 4:0, Kanada – Holandia 3:1, Węgry – Czechy 2:3, Japonia – Bośnia i Hercegowina 4:0.

HEAD PRO PLAYERS MAY PLAY WITH DIFFERENT RACQUETS FROM THE

13_HEAD reklama:Layout 1 18-11-05 18:08 Page 13

ZAWODNICY HEAD MOGĄ GRAĆ INNYMI RAKIETAMI NIŻ POKAZANE.

POLECANA PRZEZ RICHARDA GASQUETA

NOWA SERIA RAKIET EXTREME

Dzięki zaawansowanej technologii Graphene 360, specjalnym grometom i otwartemu układowi strun naciągu, nowa seria rakiet Extreme jedną rzecz robi perfekcyjnie. Nadaje Twojej grze ekstremalną rotację.

GRAPHENE 360

14-16_RAPORT:Layout 1 18-11-07 12:10 Page 14

Puchar Davisa

Tradycja oddana na złom Nie trzeba być wielkim pilkarzem, żeby grać w FC Barcelona.

Nie wystarczy grać w FC Barcelona, aby przejść do historii futbolu. Wystarczy jednak zawrócić w głowie prezesowi Międzynarodowej Federacji Tenisowej, aby zapisać się w kronikach jako współgrabarz Pucharu Davisa, którego korzenie sięgają XIX wieku.

Tekst Artur St. Rolak Foto AFP / East News i Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT ka˝dym folderze wydawanym z okazji meczu Pucharu Davisa i we wszystkich mo˝liwych j´zykach ITF chwali si´, ˝e to „najstarsza cykliczna impreza sportowa Êwiata”. Padajà liczby, ile dru˝yn co roku przyst´puje do rywalizacji i jacy to wybitni tenisiÊci rzucajà wszystko i przez tydzieƒ myÊlà tylko o tym, aby z dumà reprezentowaç swój kraj. Na papierze same ochy i achy, a˝ tu nagle David Haggerty, który prezesem ITF został trzy lata temu, uderzył w dzwony: „Puchar Davisa w niebezpieczeƒstwie!”.

W

Gerard Pique i David Haggerty wyglądają na bardzo zadowolonych

14 | TENISklub | 6 (114) 2018

14-16_RAPORT:Layout 1 18-11-07 12:10 Page 15

meczu Polska – Zimbabwe w Sopocie w kilkustronicowym raporcie delegat ITF zgłosił tylko jedno zastrze˝enie.

Dotyczyło on stroju Łukasza Kubota. ˚e orzełek na koszulce był za du˝y...

Czy Lleyton Hewitt i Mike Bryan zmieniliby decyzje o zakoƒczeniu reprezentacyjnej kariery, gdyby Puchar Davisa był tylko kawałkiem srebrnego, ale jednak złomu? Czy Marin Cziliç i Frances Tiafoe, by si´gnàç po przykłady z tegorocznych półfinałów, potrafiliby wykrzesaç z siebie tyle emocji, gdyby to był mecz o nic? Czy Julien Benneteau i Nocolas Mahut, dajàc trójkolorowym trzeci, zwyci´ski punkt, Êciskaliby si´ równie mocno jak po wygraniu Wielkiego Szlema, gdyby im nie zale˝ało na zdobyciu Pucharu Davisa?

Dotychczasowy optymizm ustàpił urz´dowemu pesymizmowi. Skoƒczyło si´ podkreÊlanie, kto z czołówki rankingu ATP przyjàł powołanie do reprezentacji, a zacz´ło wyliczanie, kto si´ od niego wykr´cił. Miało to nam wszystkim otworzyç oczy na koniecznoÊç reformy systemu rozgrywek o Puchar Davisa.

Podcięte skrzydła

Bohaterowie sà zm´czeni – z tym argumentem nikt nie próbował polemizowaç. Nawet Êrednio rozgarni´ty kibic czuje przez skór´, ˝e tenisiÊci grajà za du˝o, ale poniewa˝ zarabiajà od kilkudziesi´ciu tysi´cy dolarów za mecz do kilku milionów za turniej, to szanujà swà prac´ jak mało kto. I dopiero wtedy, gdy zbli˝a si´ tydzieƒ daviscupowy, wielu zaczyna cierpieç na wszelkie dolegliwoÊci sportu zawodowego.

W tych okolicznoÊciach wszyscy zainteresowani szybko si´ zgodzili, ˝e zmiany sà konieczne. ITF zacz´ła je wprowadzaç na Êrednim szczeblu rozgrywek. W najni˝szych grupach od dawna walczy si´ tylko do dwóch wygranych setów bez koniecznoÊci zdobycia dwóch gemów przewagi. Ten format został przeniesiony do grup I i II stref kontynentalnych, spotkania skrócono z trzech do dwóch dni, a na dodatek zwolniono tenisistów z obowiàzku udziału w uroczystych kolacjach.

Te zmiany zainteresowani przyj´li z mieszanymi uczuciami. Przecie˝ nikt nie kazał nikomu siedzieç przy stoliku do koƒca bankietu, ale wielu tenisistów doceniało wyjàtkowà atmosfer´ takich spotkaƒ. Rezygnacja z deblowej soboty te˝ ma minusy, bo zdarza si´, ˝e ktoÊ musi zagraç dwa mecze z rz´du, wi´c raczej nie odpocznie, a właÊnie o to chodziło reformatorm. Z szatni dobiegały równie˝ opinie, ˝e rozpocz´cie rywalizacji w czwartek, a zakoƒczenie w sobot´ (dzi´ki temu byłby jeszcze czas na wspólne Êwi´towanie zwyci´stwa lub smutek po pora˝ce i spokojnà podró˝ na kolejny turniej), oraz mecze w formule do dwóch wygranych setów w zupełnoÊci spełniłoby postulaty tenisistów.

Nie jest te˝ prawdà, ˝e tenisiÊci grajà w Pucharze Davisa niejako za kar´.

Nic z tych rzeczy. Po kwietniowym

Wszystkie głosy na pokład

Łukasz Kubot zawsze z dumą nosi Orzełka, a Lleyton Hewitt zdjął rakietę z kołka, aby jeszcze raz zagrać w reprezentacji

Nie wiemy, kiedy Gerard Pique odwiedził Davida Haggerty’ego i zło˝ył mu kosmicznà ofert´. Kosmicznà nie tylko dlatego, ˝e kwota jest nie z tej ziemi – 3 000 000 000 (słownie: trzy miliardy) dolarów – ale głównie z powodu nazwy firmy, którà reprezentuje hiszpaƒski piłkarz, a za którà stoi kapitał z Japonii: Kosmos.

Pique dodał, ˝e to inwestycja na 25 lat, a Haggerty tak si´ zapalił do pomysłu, ˝e podczas sierpniowego kongresu ITF nie zaniedbał najmniejszego szczegółu, aby przeforsowaç reform´ w wersji najbardziej radykalnej. Był skłonny nawet złamaç (a co najmniej nagiàç) statut, aby nie straciç jednego z najbli˝szych sojuszników. Bernard Giudicelli, prezes Francuskiej Federacji Tenisowej, został we wrzeÊniu 2017 roku skazany za przest´pstwo umyÊlne, za co powinien zostaç pozbawiony prawa głosu w ITF. Ale jak zrezygnowaç z kogoÊ, kto na krajowym podwórku spacyfikował przeciwników reformy i nawet wbrew zgodnej opinii reprezentantów Francji obiecał oddaç 12 głosów za pomysłem Pique?

Tu warto wyjaÊniç, ˝e pi´ç paƒstw (Francja, a tak˝e Australia, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone i Niemcy) dysponuje dwunastoma głosami, 14 – dziewi´cioma, 7 – siedmioma, 14 (wÊród nich Polska) – pi´cioma, a pozostałe majà od jednego do trzech głosów. Francja i USA nie ukrywały, ˝e b´dà „za”, a Australia, Niemcy

6 (114) 2018 | TENISklub |

15

14-16_RAPORT:Layout 1 18-11-07 12:10 Page 16

Puchar Davisa

Kibiców, którzy od lat współtworzą niepowtarzalną atmosferę Pucharu Davisa, nikt nie pytał o zdanie. Po co?...

i Wielka Brytania „przeciw”. AustraPierwsze rozdanie lijczycy i Niemcy mówili „No!” i „Nein!” Delegaci rozjechali si´ do domów, nie bardzo stanowczo, natomiast Brytyjznajàc odpowiedzi na wiele pytaƒ. czycy... Jak zagłosowali Brytyjczycy, Dopiero po kongresie ITF zacz´ła stopoficjalnie nie wiadomo, bo ich maniowo rozwiewaç wàtpliwoÊci – nieszynka si´ zaci´ła... które wprost, inne poÊrednio. „Dzikie Debata i głosowanie – przy zachowaniu karty” do turnieju finałowego Pucharu wszelkich proporcji – wyglàdały mniej Davisa w 2019 roku przyznano Arwi´cej tak, jak referenda i wybory gentynie i Wielkiej Brytanii, natomiast w krajach socjalistycznych. Gdy delegat prawo organizacji zawodów w najNiemieckiego Zwiàzku Tenisowego bli˝szych dwóch sezonach – Madrytochciał zadaç kilka pytaƒ dotyczàcych wi. przede wszystkim gwarancji finansoHiszpania i Argentyna głoÊno popierały wych, bo trzy miliardy nie le˝à przecie˝ reform´, natomiast delegat Wielkiej na ulicy, prezes Haggerty natychmiast Brytanii miał byç przeciwko. Wszystko odebrał mu głos. Za to Pique, który jednak wskazuje na to, ˝e zagłosował tu˝ przed głosowaniem zachwalał prowbrew instrukcjom przyj´tym przez jekt i przemilczał wszystkie zwiàzane Lawn Tennis Association. Philip Brooks, z nim wàtpliwoÊci, mógł mówiç do szef All England Lawn Tennis Clubu, woli. Takim posiadaniem mikrofonu nie ukrywał, ˝e jest zwolennikiem (komentatorzy piłkarscy lubià opozmian, a to przecie˝ AELTC, dzi´ki wiadaç o „posiadaniu piłki”) rzadko milionom funtów zarabianych na ormo˝e si´ pochwaliç nawet jego ˝onaganizacji turnieju wimbledoƒskiego, piosenkarka. praktycznie utrzymuje LTA. Niewiele Projekt zmian musiał uzyskaç wi´kszoÊç ryzykuje ten, kto twierdzi, ˝e awaria dwóch trzecich głosów i jà zdobył niebrytyjskiej maszynki do głosowania znacznie, ale na tyle wyraênie, aby nie była przypadkowa. Zresztà jeszcze nikt nie podejrzewał cudów przy urnie. w Orlando delegat Niemiec w ostrych Dowodów nie ma, wi´c nikt o tym nie słowach zarzucił Brytyjczykom złamówi głoÊno, ale dokładnych wyników manie wczeÊniejszych ustaleƒ. Słowo głosowania – ile za, ile przeciw, ile „zdrada” wisiało w powietrzu. wstrzymujàcych si´ – nie podano. ITF obiecuje zwiàzkom krajowym, ˝e Wszystkim musiało wystarczyç słowo podzieli si´ z nimi tym kosmicznym prezesa, ˝e reforma została zaakceptortem, ale – wcale nie trzeba zgadywaç towana.

– najwi´cej dostanà ci, którzy siedzà

16 | TENISklub | 6 (114) 2018

najbli˝ej stołu. W PZT uczucia mieszane, bo z jednej strony jest nadzieja na zastrzyk gotówki z centrali, a z drugiej ÊwiadomoÊç, ˝e zwiàzek stracił najbardziej atrakcyjny produkt, na jakim sam mógł zarabiaç. Bo jeÊli nawet biało-czerwoni b´dà mogli zagraç przed własnà publicznoÊcià, to najwy˝ej raz w roku. Uczucia zmieszałyby si´ jeszcze bardziej, gdyby Polacy wrócili do Grupy Âwiatowej. Wtedy zobaczylibyÊmy ich najwy˝ej w telewizorze. Albo w Madrycie.

Dziecko wylane z kàpielà, „dzikie karty” rozdane, a pierwsza runda rozlosowana. Oto pary: Brazylia – Belgia, Uzbekistan – Serbia, Australia – BoÊnia i Hercegowina, Indie – Włochy, Niemcy – W´gry, Szwajcaria – Rosja, Czechy – Holandia, Kolumbia – Szwecja, Austria – Chile, Chiny – Japonia. Kazachstan i Kanada jeszcze nie znajà rywali, bo czekajà na zakoƒczenie rywalizacji w Grupie I Strefy Euro-Afrykaƒskiej.

Zwyci´zcy 12 meczów bara˝owych (1–2 lutego 2019) dołàczà do Francji, Chorwacji, Hiszpanii i USA (półfinaliÊci w sezonie 2018) oraz Argentyny i Wielkiej Brytanii („dzikie karty”). Finał z udziałem 18 zespołów odb´dzie si´ w Madrycie. Cztery najlepsze zapewnià sobie udział w turnieju finałowym w 2020 roku, dwa ostatnie spadnà do grupy I właÊciwej strefy kontynentalnej, a pozostałe zagrajà w bara˝ach.

17_BABOLAT reklama:Layout 1 18-11-05 18:10 Page 17

18_RAWA:Layout 1 18-11-05 18:11 Page 18

Podaje Inżynier

PRAWO KOPERNIKA-GRESHAMA-RAWY Na troski twórcze najlepsza jest, jak zawsze, Doktorowa. Na klasyczne pytanie: „Co by tu napisać?” odrzekła rezolutnie: „Coś interesującego inżynierze pióra, coś interesującego”.

To prorokuję: po Pucharze Davisa zginie Puchar Hopmana.

amy ju˝ za sobà radykalne przejÊcie od Pucharu Davisa do Pucharu Haggerty’ego-Pique, wi´c – by definitywnie zamknàç spraw´ i przestaç szargaç pami´ç pana Dwighta Filleya Davisa – apeluj´, by nowe rozgrywki dru˝yn m´skich opisywaç od 2019 roku wyłàcznie nazwiskami (lepiej inicjałami) facetów, którzy t´ zmian´ wymyÊlili i promujà. Puchar H-P brzmi bardzo adekwatnie.

Efekt uboczny staraƒ debla H i P (oraz paru innych biznesmenów, głównie z Japonii) jest taki, ˝e rynek tenisa m´skiego zobaczył luk´, w którà zgrabnie wskoczył Roger Federer z obiecujàcym Pucharem Lavera oraz ATP World Tour, który zamierza wskoczyç w roku 2020 z równie obiecujàcym (na papierze) turniejem World Team Cup. I tu pora na par´ wyjaÊnieƒ formalnych: Puchar Hopmana, nieoficjalne mistrzostwa Êwiata dru˝yn mieszanych, od 1989 roku zgromadzenie sław tenisa płci obojga, ma kontrakt wspierajàcy z Tennis Australia do 2022 roku. Nie jest tajemnicà, ˝e wskrzeszany właÊnie w Australii World Team Cup, b´dzie si´ odbywał w terminie Pucharu Hopmana, czyli na poczàtku roku.

Nikt nie kryje te˝, ˝e organizatorzy majà pomysł na rozgrywanie meczów w wielu miastach Australii, wÊród nich w Perth, arenie Pucharu Hopmana. Majà silnà kart´ przetargowà w postaci puli nagród w wysokoÊci 20 mln miejscowych dolarów oraz punktów rankingowych ATP (okràgły 1000 dla tego tenisisty, który wygra wszystkie mecze). Smaku tej informacji dodaje fakt, ˝e World Team Cup poczàtkowo chcieli organizowaç obrotni ludzie z firmy Kosmos Gerarda P., a właÊciwie bogaci Japoƒ-

M

18 | TENISklub | 6 (114) 2018

Felieton Krzysztofa Rawy

czycy, ale potem dostrzegli grubszà zdobycz w postaci Pucharu Davisa.

Nie dziwi, ˝e Paul Kilderry, dyrektor Pucharu Hopmana, na stosowne pytania dziennikarza Australian Associated Press odpowiedział tak: „Mamy kontrakt z władzami do 2022 roku i naszà intencjà jest honorowanie tego kontraktu. Âwiat tenisa jest obecnie bardziej polityczny, ni˝ kiedykolwiek to dostrzegałem przez 30 lat działalnoÊci w sporcie. Puchar Davisa si´ zmienił i zmieniło si´ wiele wi´cej.

Nie sàdz´, by ktokolwiek miał obecnie realnà perspektyw´, jak b´dzie wyglàdała przyszłoÊç.

Musimy zatem skupiç si´ na tegorocznej imprezie i zrobiç jà wspaniale”. Mo˝e ktoÊ w tych zdaniach zauwa˝y optymizm, ja słysz´ tylko niepewnoÊç, jak długo jeszcze b´dziemy oglàdali pi´knà walk´ mikstów od sylwestra do Trzech Króli.

To, ˝e Puchar Hopmana mo˝e paÊç ledwie przekroczywszy trzydzieste urodziny, budzi nieuniknione refleksje co do trwałoÊci tradycji w sporcie, wsparte smutnà konstatacjà, ˝e nieÊmiertelne prawo Kopernika-Greshama (znane w skrócie jako „pieniàdz gorszy wypiera lepszy”), dotyczy tak˝e turniejów tenisowych ze słowem Puchar w nazwie. Prawo Kopernika-

Greshama-Rawy brzmi zatem: „W sytuacji, gdy na rynku tenisowym funkcjonujà dwa równowartoÊciowe rodzaje pucharów, ale jeden z nich jest postrzegany jako lepszy, to w obiegu pozostanie ten uzna-wany za gorszy. Lepszy puchar b´dzie za to ch´tniej wspominany”. ˚eby jednak nie powodowaç u Sz. P. Czytelników chandry w jesienne wieczory, dodam, ˝e ten ostatni (?) 31. Hopman Cup naprawd´ b´dzie jak nale˝y. „Przyjedzie czwórka indywidualnych mistrzów Wielkiego Szlema, trójka z pierwszych dziesiàtek rankingów ATP i WTA oraz ósemka z pierwszych dwudziestek” – zach´ca dyrektor Kilderry, zapowiadajàc m. in. start Garbine Muguruzy i Dawida Ferrera (w roku koƒca kariery Hiszpana), And˝eliki Kerber i Saschy Zvereva, Alize Cornet i Lucasa Pouille’a.

Najlepsza wiadomoÊç z Perth jest jednak taka, ˝e zagrajà Serena Williams (z Francesem Tiafoe) i Roger Federer (z Belindà Bencic).

OczywiÊcie dobrze wiemy, ile lat majà ci wielcy i jak specyficzne bywajà powody, dla których jeszcze pojawiajà si´ na kortach. Jednak niezale˝nie od tego, jak Serena wykłóca si´ o prawa kobiet w turniejach wielkoszlemowych i jak nudny bywa Roger na konferencjach prasowych, to noworoczny mecz mikstów USA – Szwajcaria, czyli pierwsze w kronikach tenisa starcie tytanów Williams – Federer, warte b´dzie oglàdania przede wszystkim z przyczyn sentymentalno-historycznych.

My, gdyby ktoÊ zapomniał, równie˝ mamy pi´kne wspomnienia z Pucharu Hopmana: w 2015 roku wygrali tam Szefowa i Jerzyk, teraz pani Celtowa i pan Janowicz. Oni majà co wspominaç, a my wiemy, ˝e to si´ ju˝ nie powtórzy.

19_RECMAN reklama:Layout 1 18-11-05 18:12 Page 19

tenis klub 210x275 indd 1

2018-08-29 15:13:10

20-21_NOTKI:Layout 1 18-11-06 09:29 Page 20

Z kortów

SERENA WILLIAMS SIĘ MYLI Liczby nie kłamià, myli si´ Serena Williams.

Finalistka tegorocznego US Open zarzuciła nie tylko Carlosowi Ramosowi, ale wszystkim s´dziom w ogóle, ˝e na korcie stosujà podwójne standardy i znacznie cz´Êciej za te same wykroczenia karzà kobiety ni˝ m´˝czyzn. Nic bardziej bł´dnego – „New York Times” opublikował list´ kar nało˝onych na uczestników wszystkich turniejów Wielkiego Szlema od 1998 roku.

Znacznie cz´Êciej – bo a˝ 1517 razy – upominani byli m´˝czyêni, a tylko 535-krotnie kobiety. Tenisistki przodujà tylko w dwóch „konkurencjach”: tej, od której Williams zacz´ła awantur´, czyli w coachingu – 87-152 oraz nieobecnoÊciach na konferencjach prasowych – 6-10. W łamaniu rakiet – 646-99, przeklinaniu – 344-140, niesportowym zachowaniu – 287-67 czy słownej obrazie s´dziego – 62-16 prym wiodà tenisiÊci.

DWA TURNIEJE WOLNEGO

ZMARŁA LUCY HOPMAN W wieku 98 lat zmarła LUCY HOPMAN. Od 1989 roku, kiedy Puchar Hopmana został rozegrany po raz pierwszy, przez 26 lat wdowa po patronie nieoficjalnych mistrzostw Êwiata dru˝yn mieszanych latała z Florydy do Perth, aby uczciç pami´ç m´˝a i wr´czyç trofeum zwyci´zcom. Dopiero w 2015 roku, kiedy wygrali Agnieszka Radwaƒska i Jerzy Janowicz, pani Hopman nie była w stanie odbyç tak m´czàcej podró˝y. Na zdj´ciu Lucy Hopman z Alize Cornet i Jo-Wilfriedem Tsongà, najepszà parà w 2014 roku.

GIEŁDA PRACY Elina Switolina ma nowego trenera. Zaraz po US Open został nim Nick Saviano, który wczeÊniej pracował mi´dzy innymi ze Sloane Stephens i Eugenie Bouchard.

– Zdecydowałam si´ na zmian´, poniewa˝ potrzebuj´ innej opnii, nowego spojrzenia na mój tenis – powiedziała Ukrainka. W rankingu WTA zajmowała ju˝ nawet trzecie miejsce, ale w turniejach Wielkiego Szlema zaledwie trzy razy doszła do çwierçfinału.

ZŁY Przez media społecznoÊciowe, w Êlad za krótkim filmikiem, przetoczyła si´ dyskusja o manierach Fernando Verdasco. Na nagraniu widaç, jak Hiszpan ma pretensje do chłopca podajàcego piłki, ˝e ten nie doÊç szybko dostarczył mu r´cznik po zakoƒczeniu gema.

SpołecznoÊç internetowa uznała takie zachowanie za niegrzeczne i przypomniała, ˝e to nie pierwszy taki incydent z udziałem tego tenisisty. Głos zabrał nawet Mick Desmond, jeden z dyrektorów All England Lawn Tennis Clubu: – Chodzi o etykiet´. Chłopcy i dziewczynki do podawania piłek wsz´dzie sà wolontariuszami. Nie zawahamy si´ karaç złego zachowania wobec nich – zagroził.

20 | TENISklub | 6 (114) 2018

MOHAMED LAHYANI – ten s´dzia, który zszedł ze stołka, aby w drugiej rundzie US Open przeprowadziç z Nickiem Kyrgiosem rozmow´ motywacyjnà – został ukarany przez ATP odsuni´ciem od kolejnych dwóch turniejów, do których został wczeÊniej wyznaczony: w Pekinie i Szanghaju. Szwed (urodzony w Maroku) jest jednym z siedmiu pełnoetatowych s´dziów w ATP World Tour.

TRZY WOLNE STOŁKI Trzech s´dziów z Tajlandii zostało do˝ywotnio zdyskwalifikowanych za wykroczenia korupcyjne. Kara obejmuje tak˝e zakaz wst´pu na zawody tenisowe organizowane przez ITF, WTA i ATP. Wszyscy trzej zawierali zakłady bukmacherskie na mecze, które s´dziowali, a na dodatek nieprawidłowo wprowadzali wyniki do systemu „lifescoringu”.

20-21_NOTKI:Layout 1 18-11-06 09:29 Page 21

ARRIVEDERCI, FRANCESCA! FRANCESCA SCHIAVONE – singlowa mistrzyni Roland Garros (2010) i çwierçfinalistka pozostałych turniejów Wielkiego Szlema – oficjalnie zakoƒczyła karier´.

Zdobyła osiem tytułów WTA w grze pojedynczej i siedem w podwójnej.

– Jako 18-latka miałam dwa marzenia: wygraç Roland Garros i awansowaç do czołowej „10” rankingu WTA. Jestem szcz´Êliwa, bo oba udało mi si´ spełniç – powiedziała 38-letnia Włoszka.

WSZYSTKO ALBO NIC Wszystko – czyli 10 milionów dolarów. „Daily Telegraph” informuje, ˝e ITF rozwa˝a wprowadzenie do kalendarza Majesty Cup – nowego turnieju, w którym cała pula nagród przypadłaby zwyci´zcy. Impreza miałaby odbywaç si´ zaraz po US Open w terminie zwolnionym przez Puchar Davisa.

STO BANIEK CORAZ BLIŻEJ Organizatorzy Australian Open podali pul´ nagród przyszłorocznego turnieju.

Wyniesie ona 60,5 miliona tamtejszych dolarów (prawie 37,3 mln euro), czyli o 10 procent wi´cej ni˝ w 2018. Oznacza to, ˝e od poczàtku tego stulecia tenisiÊci dostali prawie 4,5-krotnà podwy˝k´, a to jeszcze nie koniec.

Tennis Australia zapowiada, ˝e w 2023 roku kasa wypłaci równe 100 milionów AUD. NowoÊcià w Melbourne, wzorem Nowego Jorku, b´dzie zegar serwisowy z 25-sekundowym limitem, a tak˝e mo˝liwoÊç sprawdzenia spornych piłek na wszystkich kortach.

Nie b´dzie natomiast powrotu do rozstawiania tylko 16 singlistek i singlistów. Komitet Wielkiego Szlema – pod wpływem zawodników i stacji telewizyjnych – wycofał si´ z tego pomysłu.

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

GARBINE MUGURUZA Tenisistka, która urodziła si´ w Wenezueli, za ojczyzn´ wzi´ła sobie Hiszpani´, a za miejsce do ˝ycia Szwajcari´, niewiele zdradza ze swego ˝ycia pozakortowego, wi´c tym bardziej nie b´dziemy w nim grzebaç z okazji urodzin. 8 paêdziernika Garbine Muguruza skoƒczy 25 lat, co we współczesnym tenisie obiecuje jeszcze wiele sukcesów.

Pierwsze miejsce w rankingu WTA oraz mistrzostwo Roland Garros i Wimbledonu to najwi´ksze z dotychczasowych osiàgni´ç jubilatki.

Wypada ˝yczyç kolejnych, bo miejsce w połowie drugiej dziesiàtki listy klasyfikacyjnej na pewno nie satysfakcjonuje ani Muguruzy, ani jej kibiców.

Foto AFP, DPPI i NurPhoto / East News

6 (114) 2018 | TENISklub |

21

22-24_US OPEN:Layout 1 18-11-05 18:15 Page 22

US Open

Nowy Jork, nowa Novak Dżoković, Naomi Osaka i… Listę triumfatorów US Open chcielibyśmy wydłużyć o chociaż jedno polskie nazwisko. Łukaszowi Kubotowi w deblu i Alicji Rosolskiej w mikście zabrakło niewiele – przegrali dopiero w finałach.

Z drugiej strony po raz pierwszy od dziewięciu lat żadna z naszych singlistek nie przedostała się do drugiej rundy.

Tekst Szymon Adamski | Foto AFP / East News

Novak Dżoković nie dał się nikomu i niczemu

22 | TENISklub | 6 (114) 2018

22-24_US OPEN:Layout 1 18-11-05 18:15 Page 23

US OPEN WIELKI SZLEM, 50 565 840 DOLARÓW NOWY JORK, 27.08 – 09.09

a jakość bawy polskich kibiców przed ostatnià lewà Wielkiego Szlema 2018 były uzasadnione. Łukasz Kubot i Marcelo Melo w czterech turniejach przed US Open wygrali tylko jeden mecz, a i tak spisali si´ lepiej od Agnieszki Radwaƒskiej, która w Cincinnati i New Haven nie wygrała nawet seta. Z kolei Magda Linette odpadała tam w eliminacjach. Na domiar złego Alicja Rosolska i Abigail Spears zgasły po sensacyjnym półfinale Wimbledonu. Gdzie szukaç nadziei na dobry wynik? W Idze Âwiàtek? Te˝ nie – finalistka Roland Garros i mistrzyni Wimbledonu juniorek nie poleciała do Nowego Jorku.

O

Polska…

Jest takie powiedzenie, ˝e przeszłoÊç to tylko bajka, którà sobie opowiadamy.

Najwa˝niejsze, co tu i teraz. Kubot i Melo rozegrali najlepszy turniej w sezonie. WczeÊniej wiodło im si´ ró˝nie, ale pokłady cierpliwoÊci zostały uwolnione i nie pozwoliły na rozłàk´. Finał US Open to nagroda za wspólne wytrwanie ci´˝kich chwil.

JeÊli polsko-brazylijska para wystàpi w ATP Finals, co jest całkiem prawdopodobne, b´dzie to owoc bardzo dobrej gry w Nowym Jorku. Kubot i Melo w pokonanym polu zostawili m.in. faworyzowanych Pierre-Huguesa Herberta i Nicolasa Mahuta. W çwierçfinale i półfinale poradzili sobie natomiast ze znacznie ni˝ej notowanymi (nie myliç z niegroênymi) rywalami. Do pełni szcz´Êcia zabrakło zwyci´stwa w finale nad Mike’em Bryanem i Jackiem Sockiem. Amerykanom nale˝y jednak oddaç, ˝e byli poza zasi´giem wszystkich przeciwników i trofeum nale˝ało im si´ jak psu zupa.

To, co dobre, na Kubocie si´ nie koƒczy.

Do finału w grze mieszanej awansowała Alicja Rosolska, która w Nowym Jorku połàczyła siły z Nikolà Mekticiem. Na pewno w osiàgni´ciu tak dobrego wyniku pomogła naszej reprezentantce szybka pora˝ka w deblu. Półfinalistka Wimbledonu miała sobie coÊ do udo-

Singiel kobiet Magdalena Fręch odpadła w I rundzie eliminacji I runda: Serena Williams (USA, 17) – Magda Linette (Polska) 6:4, 6:0; Tatjana Maria (Niemcy) – Agnieszka Radwańska (Polska) 6:3, 6:3.

IV runda: S. Williams – Kaia Kanepi (Estonia) 6:0, 4:6, 6:3; Karolina Pliszkova (Czechy, 8) – Ashleigh Barty (Australia, 18) 6:4, 6:4; Sloane Stephens (USA, 3) – Elise Mertens (Belgia, 15) 6:3, 6:3; Anastasija Sevastova (Łotwa, 19) – Elina Switolina (Ukraina, 7) 6:3, 1:6, 6:0; Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 30) – Maria Szarapowa (Rosja, 22) 6:4, 6:3; Madison Keys (USA, 14) – Dominika Cibulkova (Słowacja, 29) 6:1, 6:3; Naomi Osaka (Japonia, 20) – Aryna Sabalenka (Białoruś, 26) 6:3, 2:6, 6:4; Łesia Curenko (Ukraina) – Marketa Vondrouszova (Czechy) 6:7(3), 7:5, 6:2. Ćwierćfinały: S. Williams – Ka. Pliszkova 6:4, 6:3; Sevastova – Stephens 6:2, 6:3; Keys – Suarez-Navarro 6:4, 6:3; Osaka – Curenko 6:1, 6:1.

Półfinały: S. Williams – Sevastova 6:3, 6:0; Osaka – Keys 6:2, 6:4.

Finał: Osaka – S. Williams 6:2, 6:4.

wodnienia, a turniej mikstów okazał si´ do tego idealnym narz´dziem. Na Flushing Meadow koƒczyło si´ na finale i jednak lekkim niedosycie. Lekkim, chocia˝ tylko dwie piłki dzieliły Polk´ i Chorwata od triumfu w turnieju Wielkiego Szlema.

Podobny przypadek to wyst´p Huberta Hurkacza. Wrocławianin przeszedł jak burza przez eliminacje, a w pierwszej rundzie turnieju głównego pokonał Stefano Travagli´. Łatwo było wówczas powiedzieç, ˝e cokolwiek si´ póêniej wydarzy, to wyst´p Polaka nale˝y oceniç w samych superlatywach. Nikt bowiem nie przypuszczał, ˝e Hurkacz ugra tylko dwa gemy z Marinem Cziliciem. Tym samym Cziliciem, któremu na Roland Garros ukradł seta. Jeden przegrany mecz, niezale˝nie w jakich rozmiarach, nie mógł przykryç całej serii pozytywów.

Nie wszystkim naszym reprezentantom udało si´ odwróciç złà kart´. Powiedzenia powiedzeniami, ale w pewnym momencie trzeba je zostawiç w szatni i zmierzyç si´ z rzeczywistoÊcià. A ta w przypadku Magdy Linette przybrała postaç Sereny Williams. JeÊli braç pod uwag´ tylko nadzieje na zwyci´stwo, było to najgorsze losowanie z mo˝liwych. Polka musiała czerpaç radoÊç z ka˝dego wygranego gema (dała sobie cztery takie powody) i ka˝dej minuty sp´dzonej na najwi´kszej tenisowej arenie w towarzystwie sportsmenki wybitnej.

– Nie pami´tam meczu, w którym wszystko tak by si´ rozleciało. Zresztà nie tylko ten turniej, ale cały rok, to była katastrofa – to ju˝ wypowiedê Agnieszki Radwaƒskiej po spotkaniu pierwszej rundy z Tatjanà Marià. JakiÊ pozytyw? Mo˝e taki, ˝e za rok ,,Isia” nie b´dzie musiała broniç w Nowym Jorku ˝adnych punktów.

Singiel mężczyzn Kamil Majchrzak odpadł w II rundzie eliminacji I runda: Hubert Hurkacz (Polska, Q) – Stefano Travaglia (Włochy, Q) 6:2, 2:6, 7:6(6), 3:0 krecz.

II runda: Marin Czilić (Chorwacja, 7) – Hurkacz 6:2, 6:0, 6:0.

IV runda: Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Nikoloz Basilaszwili (Gruzja) 6:3, 6:3, 6:7(6), 6:4; Dominic Thiem (Austria, 9) – Kevin Anderson (RPA, 5) 7:5, 6:2, 7:6(2); Juan Martin del Potro (Argentyna, 3) – Borna Czorić (Chorwacja, 20) 6:4, 6:3, 6:1; John Isner (USA, 11) – Milos Raonic (Kanada, 25) 3:6, 6:3, 6:4, 3:6, 6:2; Czilić – David Goffin (Belgia, 10) 7:6(6), 6:2, 6:4; Kei Nishikori (Japonia, 21) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 6:3, 6:2, 7:5; Novak Dżoković (Serbia, 6) – Joao Sousa (Portugalia) 6:3, 6:4, 6:3; John Millman (Australia) – Roger Federer (Szwajcaria, 2) 3:6, 7:5, 7:6(7), 7:6(3). Ćwierćfinały: Nadal – Thiem 0:6, 6:4, 7:5, 6:7(4), 7:6(5); Del Potro – Isner 6:7(5), 6:3, 7:6(4), 6:2; Nishikori – Czilić 2:6, 6:4, 7:6(5), 4:6, 6:4; Dżoković – Millman 6:3, 6:4, 6:4.

Półfinały: Del Potro – Nadal 7:6(3), 6:2, krecz; Dżoković – Nishikori 6:3, 6:4, 6:2.

Finał: Dżoković – Del Potro 6:3, 7:6(4), 6:3.

Debel kobiet I runda: Magda Linette, Ajla Tomljanovic (Polska, Australia) – Nadija Kiczenok, Anastasia Rodionova (Ukraina, Australia) 6:2, 6:1; Lesley Kerkhove, Lidzia Marozawa (Holandia, Białoruś) – Alicja Rosolska, Abigail Spears (Polska, USA, 12) 6:4, 6:4.

II runda: Linette, Tomljanovic – Kerkhove, Marozawa 6:7(5), 6:3, 6:1.

III runda: Lucie Hradecka, Jekaterina Makarowa (Czechy, Rosja, 6) – Linette, Tomljanović 6:4, 6:4.

… i reszta świata

My tu gadu-gadu o Polakach, a tenisowy Êwiat pasjonował si´ zupełnie czym innym. Czy ktoÊ lub coÊ zdoła powstrzymaç Novaka D˝okovicia? –

6 (114) 2018 | TENISklub |

23

22-24_US OPEN:Layout 1 18-11-05 18:15 Page 24

US Open

Finał: Ashleigh Barty, CoCo Vandeweghe (Australia, USA, 13) – Timea Babos, Kristina Mladenovic (Węgry, Francja, 2) 3:6, 7:6(2), 7:6(6).

Debel mężczyzn I runda: Łukasz Kubot, Marcelo Melo (Polska, Brazylia, 7) – Hans Hach-Verdugo, Andreas Siljestroem (Meksyk, Szwecja, ALT) 6:3, 7:6(2); Maximo Gonzalez, Nicolas Jarry (Argentyna, Chile) – David Marrero, Marcin Matkowski (Hiszpania, Polska) 6:3, 6:4.

II runda: Kubot, Melo – Divij Sharan, Artem Sitak (Indie, N. Zelandia) 6:3, 3:6, 6:3.

III runda: Kubot, Melo – Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 9) 7:5, 2:6, 6:3. Ćwierćfinał: Kubot, Melo – Austin Krajicek, Tennys Sandgren (USA) 6:4, 6:2.

Półfinał: Kubot, Melo – Radu Albot, Malek Jaziri (Mołdawia, Tunezja, ALT) 7:6(3), 3:6, 6:3.

Finał: Mike Bryan, Jack Sock (USA, 3) – Kubot, Melo 6:3, 6:1.

Finał: Thiago Seyboth-Wild (Brazylia, 6) – Musetti 6:1, 2:6, 6:2.

I runda debla juniorek: Clara Burel, Diane Parry (Francja, 6) – Weronika Falkowska, Stefania Rogozińska-Dzik (Polska, ALT) 6:1, 6:3.

Finał: Cori Gauff, Catherine McNally (USA, 1) – Hailey Baptiste, Dalayna Hewitt (USA) 6:3, 6:2.

I runda debla juniorów: Wojciech Marek, Daniel Michalski (Polska) – Martin Damm, Toby Alex Kodat (USA, WC) 6:3, 3:6, 11-9.

Mikst I runda: Alicja Rosolska, Nikola Mektić (Polska, Chorwacja) – Makoto Ninomiya, Ben McLachlan (Japonia) 4:6, 6:2, 10-6.

II runda: Rosolska, Mektić – Cori Gauff, Christopher Eubanks (USA, WC) 6:2, 6:1. Ćwierćfinał: Rosolska, Mektić – Raluca Olaru, Franko Szkugor (Rumunia, Chorwacja) 7:6(5), 6:4.

Półfinał: Rosolska, Mektić – Shuai Zhang, John Peers (Chiny, Australia) 2:6, 6:4, 10-7.

Finał: Bethanie Mattek-Sands, Jamie Murray (USA, W. Brytania) Juniorzy Finał singla juniorek: Xiyu Wang (Chiny, 3) – Clara Burel (Francja, 11) 7:6(4), 6:2.

I runda singla juniorów: Wojciech Marek (Polska, Q) – Filip Christian Jianu (Rumunia, 13) 6:0, 7:6(5); Daniel Michalski (Polska) – Drew Baird (USA) 1:6, 6:2, 7:6(5).

II runda: Marek – Emilio Nava (USA, SE) 6:3, 7:5; Michalski – Sebastian Baez (Argentyna, 2) 6:4, 6:4.

III runda: Chun-Hsin Tseng (Tajwan, 1) – Marek 6:2, 6:3; Michalski – Antoine Cornut-Chauvinc (Francja) 3:6, 6:2, 6:4. Ćwierćfinał: Lorenzo Musetti (Włochy – Michalski 6:4, 6:0.

24 | TENISklub | 6 (114) 2018

II runda: Nicolas Alvarez-Varona, Gilbert Soares-Klier (Hiszpania, Brazylia) – Marek, Michalski 6:4, 7:5.

Finał: Adrian Andriejew, Anton Matusevich (Bułgaria, W. Brytania) – Emilio Nava, Axel Nefve (USA) 6:4, 2:6, 10-8.

brzmiało jedno z najcz´Êciej zadawa-

nych pytaƒ. JeÊli ktoÊ, to myÊlano głównie o Rafaelu Nadalu. Bardziej prawdopodobne było jednak coÊ, czyli panujàce w Nowym Jorku upały.

Ani Nadal, ani wysokie temperatury nie wytrwały jednak do samego koƒca turnieju. Finał toczony był ju˝ w przyst´pnych warunkach atmosferycznych, a na serbskiego hegemona czekał w nim Juan Martin del Potro. Argentyƒczyk, pomimo pora˝ki w trzech setach, pozostał ulubieƒcem kibiców, którzy ze wzruszeniem w głosie b´dà opowiadali, jak historia zatoczyła koło.

Del Potro w finale US Open grał ju˝ przecie˝ w 2009 roku.

D˝okoviç wcià˝ jest uznawany za hegemona z tà jednak ró˝nicà, ˝e coraz głoÊniej zacz´to mówiç o jego mo˝liwym powrocie na fotel lidera jeszcze w tym sezonie. W Serbie najbardziej zachwyca jego opanowanie w najwa˝niejszych meczach. To, jak szybko potrafi przejàç kontrol´ nad pojedynkiem i przez nast´pne gemy, które przechodzà w sety, pastwiç si´ nad rywalem. Czy to Kevin Anderson w finale Wimbledonu, Roger Federer w Cincinnati, czy Del Potro w US Open – wszyscy skoƒczyli równie marnie, czyli bez wygranego seta.

Najmarniej skoƒczyła jednak Serena Williams, która uznała, ˝e u siebie wszystko jej wolno. Odmiennego – słusznego! – zdania był jednak s´dzia finału, Carlos Ramos. Portugalczyk nie pozwolił Amerykance wejÊç mu na głow´ i karał jà jak nale˝y: zacz´ło si´ od słownego upomnienia za coaching, potem była strata punktu za złamanie rakiety, a skoƒczyło odebraniem gema za słownà obraz´ arbitra.

Jak słusznie zauwa˝yli niektórzy komentatorzy, Williams przegrała przede wszystkim z własnym ego. Wdała si´ bezsensownà dyskusj´, czym doprowadziła samà siebie do rozpaczy, a przy okazji Naomi Osak´ do łez. Młoda Japonka, która po raz pierwszy wygrała turniej Wielkiego Szlema, w tych okolicznoÊciach nie potrafiła si´ cieszyç z sukcesu. Amerykaƒska publicznoÊç zareagowała okropnymi gwizdami, które powstrzymała dopiero ratujàca resztki honoru Williams.

I jak tu dogodziç tenisistom? Gdy pogoda si´ nad nimi zlitowała, to sami sabie podgrzali atmosfer´…

25_PRENUMERATA reklama:Layout 1 18-11-05 18:17 Page 25

Za nami ju˝

NR 3 (100) CZERWIEC 2016

Cena 12 zł (w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

numerów!

!

E I S I N E T O O K T S Y WSZ Ą! p / l p . b u l k s i n e t .

Szczegóły www

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Ą N Z C O R Ę T A R E M U N E R KUP P renumerata

26-27_OSAKA:Layout 1 18-11-05 18:19 Page 26

US Open

Wiedzą, kim jesteś Naomi Osaka to dziewczyna, która na największej tenisowej arenie świata odważyła się strącić z piedestału idolkę z dzieciństwa.

Czy intrygująca mieszanka amerykańskich i azjatyckich cech pozwoli jej zbliżyć się do osiągnieć schodzącej powoli ze sceny Sereny Williams?

Tekst Anna Niemiec Foto AFP / East News

Naomi Osaka nie szokuje; Naomi Osaka wygrywa

26 | TENISklub | 6 (114) 2018

26-27_OSAKA:Layout 1 18-11-05 18:19 Page 27

aomi Osaka po raz pierwszy dała o sobie znaç szerszej publicznoÊci w 2014 roku, gdy w Stanford jako 16-letnia w debiutantka w imprezie rangi WTA wygrała z Samanthà Stosur. Rok póêniej zwyci´˝yła w turnieju wschodzàcych gwiazd, zorganizowanym w Singapurze przy okazji Mistrzostw WTA. W 2016 roku Japonka po raz pierwszy wystartowała na szczeblu wielkoszlemowym. W Australian Open, Roland Garros i US Open osiàgn´ła trzecià rund´, pokonujàc Elin´ Switolin´, Alon´ Ostapenko czy CoCo Vandeweghe. Przed własnà publicznoÊcià w Tokio awansowała do pierwszego finału w karierze, przegrywajàc go z Karolinà Woêniackà.

N

W tv i na jawie

Na poczàtku 2018 roku Osaka zacz´ła współprac´ z Saschà Bajinem i ta decyzja okazała si´ strzałem w „dziesiàtk´”.

Najpierw w Melbourne Japonka po raz pierwszy zameldowała si´ w najlepszej szesnastce Wielkiego Szlema, a dwa miesiàce póêniej zdobyła pierwszy tytuł w karierze, i to od razu rangi Premier Mandatory. W Indian Wells pokonała m.in. Mari´ Szarapowà, Agnieszk´ Radwaƒskà, Karolin´ Pliszkovà i w finale liderk´ Êwiatowego rankingu, Simon´ Halep.

– Był moment, ˝e nie chciałem ju˝ wi´cej podró˝owaç, ale Naomi jest słodkà dziewczynà, a jej rodzina była dla mnie naprawd´ miła, wi´c nie mogłem odmówiç – wspomina poczàtki współpracy Bajin. – Pi´knà rzeczà w pracy z Naomi jest to, ˝e nie musisz ciàgle jej motywowaç, bo ona naprawd´ to lubi. Uwielbia pracowaç i graç w tenisa. Trzeba jà wr´cz hamowaç.

Jest strasznà perfekcjonistkà; cz´sto wymaga od siebie zbyt wiele, przez co si´ dołuje. Dlatego ja musz´ byç jej przeciwieƒstwem.

W Indian Wells Osaka wyznała, ˝e bardzo chciałaby zmierzyç si´ z Serenà Williams. To marzenie spełniło si´ błyskawicznie, bo ju˝ po kilku dniach, kiedy los sprawił, ˝e fanka i idolka skrzy˝owały rakiety w pierwszej rundzie w Miami. Bajin doskonale przygotował swojà obecnà pracodawczyni´ do pojedynku z byłà – Japonka odniosła pewne, dwusetowe zwyci´stwo.

– Wchodzàc na kort, byłam niezwykle zdenerwowana. To dziwne, gdy dorastasz oglàdajàc kogoÊ w telewizji, gdy chcesz byç dokładnie taki sam, a potem masz okazj´ zagraç z tà osobà... Z jednej strony masz mnóstwo szacunku dla tej osoby, a z drugiej strasznie chcesz wygraç. Po meczu chciałam, ˝eby ona po prostu wiedziała, kim jestem.

Kilka miesi´cy póêniej w Nowym Jorku wschodzàca gwiazda kobiecego tenisa ponownie zmierzyła si´ z tenisistkà najbardziej utytułowanà, i to na najwi´kszym korcie Êwiata. Gdyby nie wybuch złoÊci Amerykanki, szcz´Êcie Japonki byłoby jeszcze wi´ksze.

Komplementy i hotdogi

Naomi i jej starsza siostra Mari urodziły si´ w Japonii, wi´c ze wzgl´du formalnych przyj´ły panieƒskie nazwisko mamy. Trzy lata po narodzinach młodszej córki rodzice podj´li decyzj´ o przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych, gdzie przyszła mistrzyni wielkoszlemowa wi´kszoÊç ˝ycia sp´dziła na Florydzie. Nowa ojczyzna w znacznym stopniu ukształtowała Osak´ zarówno pod wzgl´dem kulturowym, jak i tenisowym, ale ona zdecydowała, ˝e b´dzie reprezentowaç barwy Japonii.

Lata sp´dzone w amerykaƒskich akademiach tenisowych miały ogromny wpływ na 20-letnià tenisistk´, która zdecydowanie najlepiej czuje si´ na kortach twardych, a gr´ opiera na pot´˝nym serwisie i agresywnych uderzeniach z linii koƒcowej.

Osaka, która nie mówi płynnie po japoƒsku (nawet w Tokio udzielała wywiadów w j´zyku angielskim), wcià˝ ma w sobie wiele z kultury azjatyckiej.

Na korcie jest zdecydowanie mniej ekspresyjna od amerykaƒskich kole˝anek, rzadko krzyczy „Come on!” po wygranych punktach, a do wszystkich rywalek odnosi si´ z du˝ym szacunkiem.

Poza kortem sprawia wra˝enie osoby zamkni´tej w sobie, którà peszà Êwiatła kamer.

Japonka nie próbuje wzbudzaç zainteresowania sesjami zdj´ciowymi czy kontrowersyjnymi wypowiedziami, ale wyró˝nia si´ niesamowitym poczuciem humoru. Niejednokrotnie udowadniała to podczas wywiadów czy konferencji prasowych. Jej konto na Twitterze to obowiàzkowa pozycja nie tylko dla kibiców tenisa.

Pomimo milionów na koncie bankowym, wcià˝ ma ogromny dystans do siebie. Furor´ w internecie robił filmik, na którym nieudolnie próbuje od Darii Kasatkiny nauczyç si´ tzw. „hotdoga”.

Gdy w trakcie konferencji prasowej po wygranym meczu jeden z dziennikarzy wspomniał, ˝e Agnieszka Radwaƒska skomplementowała jà za bardzo dojrzałà gr´ w tak młodym wieku, Japonka z rozbrajajàcà szczeroÊcià odparła: – Och, naprawd´? Byłam pewna, ˝e Aga uwa˝a mnie za bezmózgà maszynk´ do odbijania piłek.

Serena w wersji soft

Od najmłodszych lat marzyła o tym, ˝eby pójÊç w Êlady Sereny Williams.

Przez lata bardzo ci´˝ko pracowała, by dostaç szans´, ˝eby wyjÊç na kort i zmierzyç z najwybitniejszà tenisistkà w historii, a we wrzeÊniu z hukiem stràciła swojà idolk´ z piedestału.

W mediach zacz´ły pojawiaç si´ opinie, ˝e Amerykanka została zdetronizowana przez młodszà wersj´ samej siebie – silniejszà, szybszà i dokładniejszà. Zewn´trzne podobieƒstwo jest uderzajàce, ale Sascha Bajin wyjaÊnił, ˝e pod wzgl´dem psychologicznym sà to dwie zupełnie inne zawodniczki.

– Ich jedynà wspólnà cechà jest to, ˝e majà identyczne fryzury – za˝artował.

– OczywiÊcie obie sà bardzo silne, grajà bardzo mocno i dobrze serwujà, ale Serena, równie˝ na korcie, jest bardzo agresywna, a Naomi musz´ wr´cz zmuszaç do okazywania emocji.

Majà zupełnie inny sposób myÊlenia.

Naomi jest bardziej nieÊmiała i wycofana. Co prawda nie znałem Sereny, gdy miała 20 lat, mo˝e wtedy była taka sama, ale teraz jest szefowà na korcie zdecydowanie bardziej ni˝ Naomi. Razem z całym teamem pracujemy bardzo ci´˝ko nad tym, ˝eby Naomi któregoÊ dnia zacz´ła rzàdziç na korcie, tak jak robi to Serena.

Czy niemiecki szkoleniowiec osiàgnie cel i pomo˝e Japonce staç si´ dominatorkà; królowà, która b´dzie dzieliç i rzàdziç w kobiecym tenisie, co przez lata robiła Amerykanka? Całkiem niech jej jednak nie zmienia. Mniej ekstrawertyczna osobowoÊç i panowanie nad emocjami sà sympatyczniejsze i na pewno bardziej eleganckie. A˝ za dobrze było widaç t´ ró˝nic´ na Stadionie Arthura Ashe’a...

6 (114) 2018 | TENISklub |

27

28-30_EMERYCI:Layout 1 18-11-05 18:20 Page 28

Tenis na świecie

„Pułkownik” Michaił Jużny melduje wykonanie zadania

Zejść ze sceny niezapomnianym Tegoroczna jesień obfituje w tenisowe pożegnania.

Pięciu liczących się w ostatnich latach zawodników podjęło decyzję o zakończeniu kariery. To w większości historie smutne; traktujące o zapomnieniu i wyższości sukcesu samego w sobie nad jego autorem.

Tekst Szymon Adamski, Sankt Petersburg | Foto AFP / East News

28 | TENISklub | 6 (114) 2018

nikn´li ju˝ idole, bohaterowie zeszłych wojen. Odeszli z pami´ci ludzi, ich sław´ zabrało morze – słowa jednego z utworów Eldo dobrze oddajà sytuacj´, w jakiej znaleêli si´ Michaił Ju˝ny, David Ferrer, Gilles Muller oraz Florian Mayer. Pierwszy postanowił zakoƒczyç karier´ we własnym kraju, ale kibice tego gestu nie docenili. Drugi błàka si´ po challenge-

Z

28-30_EMERYCI:Layout 1 18-11-05 18:20 Page 29

rach. Dwóch kolejnych z zawodowym tenisem po˝egnało si´ podczas US Open w meczach pierwszej rundy, z dala od centrum wydarzeƒ.

16 lat minęło

Jest rok 2002. Mecz Francja – Rosja, finał Pucharu Davisa. DoÊwiadczony Jewgienij Kafielnikow i dwóch młodych-gniewnych (w tych rolach Michaił Ju˝ny i Marat Safin) marzà o zapisaniu si´ na kartach historii. O pierwszym triumfie Rosji w Pucharze Davisa.

Dzieje si´ jednak coÊ, co wykracza poza sfer´ marzeƒ.

Po dwóch dniach rywalizacji gospodarze prowadzà 2:1. JeÊli ktoÊ ma uratowaç Rosj´, to wydaje si´, ˝e tylko Safin z Kafielnikowem. Kapitan Szamil Tarpiszczew ma jednak inny plan. Najpierw korzysta z Safina, ale póêniej, przy stanie 2:2, wyciàga asa z r´kawa. Zaledwie 20-letniego Ju˝nego, legitymujàcego si´ bilansem 1–4 w narodowych barwach. Po drugiej stronie siatki stoi równie niedoÊwiadczony Paul-Henri Mathieu, a za nim kilka tysi´cy zdartych gardeł francuskich kibiców.

Do pewnego momentu wszystko toczy si´ po myÊli gospodarzy. Mathieu triumfuje w dwóch pierwszych setach i prowadzi Francj´ do obrony tytułu.

Brakuje tylko kropki nad ,,i”. Wtedy ujawnia si´ najlepsza cecha Ju˝nego – niezłomnoÊç. Z 2:0 w tym pojedynku robi si´ 2:3; z 2:0 w całym meczu – równie˝ 2:3. Ju˝nemu osobiÊcie gratuluje obecny wówczas na trybunach prezydent Borys Jelcyn. „Gieroj Ju˝ny” – nazajutrz krzyczà z okładek rosyjskie gazety.

Jest rok 2018. Od kilku miesi´cy wiadomo, ˝e Ju˝ny rozegra w Petersburgu ostatni mecz w karierze. Na kibicach nie robi to jednak wi´kszego wra˝enia.

W trakcie pojedynków bohatera z dawnych lat nie potrafià choçby w połowie wypełniç Sibur Areny. Na korytarzach mijajà Êciank´ oblepionà pamiàtkowymi zdj´ciami Ju˝nego. Nawet si´ za nià nie obejrzà. Wolà fotografowaç si´ z rakietà w dłoniach – taka miejscowa atrakcja.

Zapomnijmy o bekhendzie z wyskoku w wykonaniu Floriana Mayera

gdzieÊ jeszcze. Rosjanin zaÊmiał si´, a póêniej zupełnie powa˝nie odparł, ˝e jemu jubileuszowe zwyci´stwo do szcz´Êcia nie jest potrzebne. Doczekał si´ trzech nast´pców, którzy przez najbli˝sze lata b´dà starali si´ dorównaç jego osiàgni´ciom.

– Ju˝ny to po pierwsze walczak, dopiero póêniej tenisista. To główna ró˝nica pomi´dzy nim a Chaczanowem, Rublowem czy Miedwiediewem. Byç mo˝e to oni majà wi´kszy talent, ale to przecie˝ nie wszystko. W tenisie liczy si´ te˝ odpowiednie nastawienie do rywalizacji. Szkoda, ˝e takich tenisistów jak Ju˝ny jest coraz mniej – tłumaczy jeden z rosyjskich dziennikarzy.

Co ciekawe, w bardzo podobnym tonie wypowiedział si´ Roberto Bautista-Agut, ostatni rywal Ju˝nego. On co prawda uniknàł porównania z młodymi Rosjanami, ale równie˝ był pod wra˝eniem cech wolicjonalnych Êwie˝o upieczonego emeryta.

Z 2:0 W TYM POJEDYNKU ROBI SI¢ 2:3; Z 2:0 W CAŁYM MECZU – RÓWNIE˚ 2:3.

MICHAIŁOWI JU˚NEMU OSOBIÂCIE GRATULUJE OBECNY WÓWCZAS NA TRYBUNACH PREZYDENT BORYS JELCYN. „GIEROJ JU˚NY” – NAZAJUTRZ KRZYCZÑ Z OKŁADEK ROSYJSKIE GAZETY.

Chłopaki nie płaczą

Ju˝ny zakoƒczył karier´ z 499 zwyci´stwami w głównym cyklu. Na konferencji prasowej musiało paÊç pytanie, czy w zwiàzku z tym nie chce wystàpiç

David Ferrer zastanawia się, czy dotrwa do turnieju w Madrycie

6 (114) 2018 | TENISklub |

29

28-30_EMERYCI:Layout 1 18-11-05 18:20 Page 30

Tenis na świecie

Przedostatniego dnia St Petersburg Open doszło do uroczystego po˝egnania 36-latka. Ju˝ny wyszedł na kort w eleganckiej koszuli i zaczàł dzi´kowaç tym, którzy go wspierali przez wszystkie lata zawodowej kariery. Kiedy odhaczył ju˝ wszystkich i dotarł do rodziców oraz brata, głos mu zadr˝ał, a do oczu napłyn´ły łzy. Mo˝na było odnieÊç wra˝enie, ˝e chciał powiedzieç coÊ wi´cej, ale wtedy przerwał mu spiker.

Tak, jakby miał do przekazania komunikat z jednej z kultowych polskich komedii: ,,Przestaƒ si´ mazaç. Chłopaki nie płaczà…”. Komu jak komu, ale Ju˝nemu rzeczywiÊcie nie do twarzy ze łzami.

Inni niż inni

Scharakteryzowanie ,,typowego tenisisty” wydaje si´ zadaniem niewykonalnym.

JeÊli jednak ktoÊ si´ go podejmie, wskazana jest ostro˝noÊç. Przekonuje si´ o tym spora grupa ekspertów wieszczàca kilka lat temu odejÊcie do lamusa jednor´cznego bekhendu. Pojawili si´ Dominic Thiem, Stefanos Tsitsipas, De-

nis Shapovalov (a to tylko ci najwa˝niejsi) i teoria legła w gruzach.

Stàd brak pewnoÊci co do tego, ˝e David Ferrer, Gilles Muller czy Florian Mayer nie doczekajà si´ w przyszłoÊci tenisowych sobowtórów. B´dzie o to jednak bardzo trudno. Gdzie miałby si´ uchowaç palacz, skoro coraz głoÊniej tràbi si´ o zdrowych nawykach poza kortem? Gdzie ukształtujà tenisist´ z takim zamiłowaniem do gry serve-and-volley? I czy jeszcze kiedykolwiek dane nam b´dzie oglàdaç tenisist´ zagrywajàcego oburàcz skróty i woleje bekhendowe?

Hiszpan, Luksemburczyk i Niemiec na pewno zasłu˝yli na miano tenisistów nietypowych. Ich odejÊcie na emerytur´ to dodatkowa strata dla kibiców, którzy cenià sobie przecie˝ oryginalnoÊç. Chocia˝ czy to na pewno kibice najbardziej b´dà si´ smuciç? Przypadek Ju˝nego pokazuje, ˝e niekoniecznie…

Mariusz Fyrstenberg decyzj´ o zakoƒczeniu kariery tłumaczył tym, ˝e po latach gry w głównych cyklu trudno było mu odnaleêç si´ na poziomie

Julien Benneteau (drugi od lewej) zawiesi emeryturę, jeśli dostanie kolejne powołanie do reprezentacji

Wimbledon zapamiętał Gillesa Mullera 30 | TENISklub | 6 (114) 2018 jako sprawcę kilku dużych niespodzianek

challengeów. Na trybunach cz´sto pustki, pieniàdze te˝ nie przyciàgały.

W obecnym sezonie Ju˝ny, Ferrer, Muller i Mayer spisywali si´ na tyle słabo, ˝e w przypadku przedłu˝enia karier wyst´py w challengerach byłyby tylko kwestià czasu. Mało tego, Ferrer nawet si´ na taki ruch zdecydował. W ATP Tour powoli zaczynało brakowaç dla nich miejsca.

– Ju˝ny przez kilka ostatnich lat łàczył gr´ w turniejach ATP z challengerami.

Robił to, ˝eby móc si´ utrzymaç w pierwszej setce i graç w Wielkich Szlemach. JeÊli ten plan by nie wypalił, ju˝ dawno zakoƒczyłby karier´. Nie wyobra˝am sobie Ju˝nego grajàcego cały sezon w małych turniejach – mówi jeden z rosyjskich publicystów, spotkany w Petersburgu.

Deser na stypie

O ile w przypadku tenisistów koƒczàcych kariery mo˝emy mówiç o przejÊciu na emerytur´, o tyle w przypadku Pucharu Davisa bardziej odpowiednie b´dzie słowo eutanazja. David Hagerty do spółki z Gerardem Pique uÊmiercili legendarne rozgrywki w zamian oferujàc zupełnie nowy twór. Zapomnieli tylko zmieniç jego nazw´.

W ostatnim finale prawdziwego Pucharu Davisa Francuzi zmierzà si´ w Lille z Chorwatami. Bardzo mo˝liwe, ˝e w składzie gospodarzy znajdzie si´ miejsce dla 36-letniego Juliena Benneteau. To brakujàcy element układanki, bo przecie˝ we wst´pie pada informacja o pi´ciu tenisistach koƒczàcych karier´.

Benneteau zapowiedział, ˝e po US Open zawiesza rakiet´ na kołku, ale zdejmie jà w trymiga, gdy Yannick Noah umieÊci go na liÊcie powołanych zawodników.

JeÊli finał potoczy si´ po myÊli ,,trójkolorowych”, a Benneteau dorzuci do zwyci´stwa w finale swoje trzy grosze, b´dzie to po˝egnanie pi´kne. Jak˝e odmienne od schowanych na bocznych kortach Mullera i Mayera czy Ju˝nego wystawionego do wiatru przez kibiców.

Przy Ferrerze na razie nale˝y postawiç znak zapytania. Hiszpan bowiem chyba sam jeszcze nie wie, w jaki sposób zamierza si´ doczłapaç do przyszłorocznego turnieju w Madrycie, gdzie planuje rozegraç ostatni pojedynek. Oby do tego czasu kibice jeszcze o nim nie zapomnieli...

31_PUCHAR LAVERa:Layout 1 18-11-05 18:21 Page 31

Puchar Lavera

Zmiana konstelacji Europa się cieszy

Puchar Lavera zostaje w Europie przynajmniej do przyszłego roku. Drużyna Starego Kontynentu pokonała w Chicago rywali z Reszty Świata, a największym wydarzeniem weekendu był wspólny występ w grze deblowej Rogera Federera i Novaka Dżokovicia. Zresztą przegrany.

Tekst Jakub Karbownik | Foto AFP / East News zwajcar i Serb znajà si´ od dawien dawna. Pierwszy z 46 pojedynków, jakie przeciwko sobie dotychczas stoczyli, miał miejsce w 2006 roku. Nigdy jednak nie wystàpili po jednej stronie siatki. A˝ do 21 wrzeÊnia 2018 i spotkania w chicagowskiej hali United Center.

Tenis to jedna z najbardziej konserwatywnych, piel´gnujàcych tradycj´ dyscyplin sportu, a zmiany, jakie zaszły w przepisach gry w ciàgu 140 lat, mo˝na policzyç na palcach jednej, góra dwóch ràk. Jak wiele innych dyscyplin tenis musi szukaç sposobów przyciàgni´cia malejàcej liczby liczby widzów.

Drugi mecz o Puchar Lavera Cup, podobnie jak ubiegłoroczna premiera w Pradze, zgromadziła na trybunach wielu kibiców. Najwi´ksze gwiazdy m´-

S

skiego tenisa przyjechały do Chicago, aby walczyç o trofeum wymyÊlone przez najlepszego tenisist´ wszech czasów, a firmowane przez najlepszego sprzed ery open. Okazj´, aby zobaczyç ich na ˝ywo, wykorzyało blisko 94 tysiàce fanów.

Mecze singlowe mi´dzy najwi´kszymi mo˝emy obserwowaç na co dzieƒ, ale ju˝ wspólny wyst´p triumfatorów 34 turniejów Wielkiego Szlema – Federera

(20 tytułów) i D˝okovicia (14) – to nie lada gratka.

– Bardzo chciałem byç cz´Êcià tego zespołu i mieç to wspaniałe doÊwiadczenie.

W zeszłym roku oglàdałem turniej w telewizji i widziałem ekscytujàcà koncepcj´ nowych zawodów. Widziałem tenisistów, którzy rywalizujà ze sobà przez całe ˝ycie, jak Roger i Rafa, a wspierajà si´ i wyst´pujà po tej samej stronie siatki – mówił Serb podczas konferencji prasowej poprzedzajàcej imprez´.

Mimo ˝e wicelider oraz trzeci zawodnik Êwiatowego rankingu singlistów nie zdołali pokonaç Kevina Andersona i Jacka Socka, to po meczu nie kryli radoÊci ze wspólnego wyst´pu. – Cieszyłem si´ sp´dzaniem czasu z Novakiem. Przez te wszystkie lata rywalizacja mi´dzy nami jest bardzo intensywna, ale od zawsze uwa˝am, ˝e dobrze si´ dogadujemy na korcie i poza nim. Teraz mogliÊmy si´ wspieraç, razem przechodziç przez ten mecz, omawiaç taktyk´ i rozmawiaç na tle zespołu. Dla mnie to było naprawd´ miłe i orzeêwiajàce – przyznał Federer.

Deblowa pora˝ka najbardziej utytułowanych tenisistów, jacy wystàpili w Chicago, nie przeszkodziły dru˝ynie pod dowództwem Bjoerna Borga ponownie si´gnàç po Puchar Lavera. Zwyci´skà pass´ tenisiÊci z Europy postarajà si´ podtrzymaç za rok w Genewie. – Nie zamierzamy oddawaç tego trofeum.

B´dziemy walczyç, aby pozostał z nami – oÊwiadczył szwedzki mistrz. – Pragn´ podzi´kowaç miastu i całemu zespołowi Pucharu Lavera, którzy sprawili, ˝e spełni si´ moje marzenie. Jestem podekscytowany, ˝e do mojego kraju przyjadà najlepsi tenisiÊci Êwiata – dodał Federer.

II PUCHAR LAVERA: RESZTA ŚWIATA – EUROPA 8:13.

I dzień (1 punkt za zwycięstwo): Frances Tiafoe – Grigor Dimitrow 1:6, 4:6; Jack Sock – Kyle Edmund 4:6, 7:5, 6-10; Diego Schwartzman – David Goffin 4:6, 6:4, 9-11; Kevin Anderson, Jack Sock – Novak Dżoković, Roger Federer 6:7(5), 6:3, 10-6.

II dzień (2 punkty za zwycięstwo): John Isner – Alexander Zverev 6:3, 6:7(6), 7-10; Nick Kyrgios – Federer 3:6, 2:6; Anderson – Dżoković 7:6(5), 5:7, 10-6; Sock, Kyrgios – Dimitrow, Goffin 6:3, 6:4.

III dzień (3 punkty za zwycięstwo): Isner, Sock – Federer, Zverev 4:6, 7:6(2), 11-9; Isner – Federer 7:6(5), 6:7(6) 7-10; Anderson – Zverev 7:6(3), 5:7, 7-10.

6 (114) 2018 | TENISklub |

31

32-33_RANKINGI ATP i WTA:Layout 1 18-11-07 11:46 Page 32

Rankingi ATP i WTA

Sami

swoi

ATP Entry

z 15 października 1. Rafael Nadal, ESP

7660

1

1

2. Novak Dżoković, SRB

7445

3

7

3. Roger Federer, SUI

6260

2

2

4. Juan Martin del Potro, ARG

5860

4

19

5025

5

5

6. Marin Czilić, CRO

4185

6

4

7. Dominic Thiem, AUT

3825

8

6

8. Kevin Anderson, RSA

3775

9

16

9. Grigor Dimitrow, BUL

3440

7

8

3290

10

13

5. ALEXANDER ZVEREV, GER

10. John Isner, USA 11. Kei Nishikori, JPN

2910

12

15

12. David Goffin, BEL

2855

11

10

13. Borna Czorić, CRO

2415

18

56

14. Fabio Fognini, ITA

2315

13

27

15. Kyle Edmund, GBR

2125

16

58

16. Stefanos Tsitsipas, GRE

2007

15

122

17. Diego Schwartzman, ARG

1940

14

26

18. Jack Sock, USA

1850

17

21

19. Marco Cecchinato, ITA

1838

22

106

20. Milos Raonic, CAN

1810

20

12

21. Daniił Miedwiediew, RUS

1797

35

67

22. Lucas Pouille, FRA

1780

19

25

23. Nikoloz Basilaszwili, GEO

1767

31

55

24. Pablo Carreno-Busta, ESP

1750

21

11

25. Roberto Bautista-Agut, ESP

1650

26

22

26. Karien Chaczanow, RUS

1640

24

41

27. Hyeon Chung, KOR

1630

23

54

28. Richard Gasquet, FRA

1535

25

28

29. Fernando Verdasco, ESP

1455

29

43

30. Denis Shapovalov, CAN

1440

34

50

88. Hubert Hurkacz

624

95

407

192. Kamil Majchrzak

285

188

255

395. Jerzy Janowicz

100

402

141

528. Paweł Ciaś

63

530

544

683. Maciej Rajski

37

724

568

687. Maciej Smoła

36

683

745

834. Szymon Walków

21

827

1140

996. Michał Dembek

12

985

728

1026. Daniel Michalski

10

1020

1354

7

1113

562

1117. Andrzej Kapaś

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

32 | TENISklub | 6 (114) 2018

ostatnich czterech sezonach lista zwyci´˝czyƒ turniejów wielkoszlemowych wydłu˝yła si´ a˝ o osiem nowych nazwisk (2015 – Flavia Pennetta, 2016 – And˝elika Kerber i Garbine Muguruza, 2017 – Alona Ostapenko i Sloane Stephens, 2018 – Karolina Woêniacka, Simona Halep i Naomi Osaka). A u panów w tym czasie nikogo nowego. Tytułami dzielà si´ sami swoi.

Od czasu, kiedy Roger Federer po raz pierwszy został mistrzem Wimbledonu, czyli od lipca 2003 roku, do spisu triumfatorów turniejów tej

W

32-33_RANKINGI ATP i WTA:Layout 1 18-11-07 11:46 Page 33

rangi dopisano zaledwie 10 nazwisk, a od US Open 2014 ju˝ ˝adnego.

Cisza, spokój, nuda po prostu… A˝ siedmiu z tych tenisistów (Federer, Rafael Nadal, Novak D˝okoviç, Juan Martin del Potro, Andy Murray, Stan Wawrinka i Marin Cziliç) gra do tej pory i – jeÊli tylko nie skar˝y si´ na zdrowie – ani myÊli zwolniç choç troch´ miejsca dla tych, o których od jakiegoÊ czasu mówi si´ i pisze, ˝e to oni wkrótce b´dà rzàdzili na Êwiatowych kortach.

Warto zwróciç uwag´, ˝e kiedy Szwajcar, Hiszpan, Serb i Argentyƒczyk zdobywali pierwsze tytuły („Del Po”, jak dotàd, jedyny), byli młodsi ni˝ obecni pretendenci do tronu. Federer miał niecałe 22 lata, Nadal niemal równo 19, a D˝okoviç i Del Potro zbli˝ali si´ do 21. urodzin.

Zdecydowanie póêniej dołàczyli do nich Murray (25,5), Wawrinka (prawie 29) i Cziliç (niecałe 26 lat).

A młodzie˝, zmuszona do czekania w przedpokoju, troch´ si´ nam ju˝ zestarzała. Spójrzmy na Top-20 pierwszego rankingu po tegorocznym US Open: 5. Alexander Zverev, 8. Domic Thiem, 15. Stefanos Tsitsipas, 16. Kyle Edmund, 18. Borna Czoriç, 19. Lucas Puille. Najmłodszy z tej szóstki jest Grek, urodzony 12 sierpnia 1998 roku. Podczas najbli˝szego turnieju Wielkiego Szlema b´dzie mniej wi´cej w wieku D˝okovicia i Del Potro, gdy wygrywali Australian Open 2008 i US Open 2009. Czy jednak znajdzie si´ ktoÊ, kto za kilka miesi´cy postawił znaczàcà kwot´ na zwyci´stwo Greka w Melbourne? Hazardzista byç mo˝e, człowiek rozsàdny na pewno nie.

Zverev… Reprezentant Niemiec jest najwy˝ej sklasyfikowanym przedstawicielem „nowej fali”. Cudzysłów stàd, ˝e trudno o jednoznaczà granic´ mi´dzy pokoleniami. W porywach nawet trzecie miejsce w rankingu ATP (prawie rok temu), wiek prawie Federerowy (z Wimbledonu 2003), a na koncie zaledwie jeden çwierçfinał Wielkiego Szlema (Roland Garros w tym roku). Pod tym wzgl´dem wyraênie lepiej wyglàda kartoteka Thiema: finał (Roland Garros 2018), dwa półfinały (Roland Garros 2016 i 2017) oraz çwierçfinał (US Open 2018). Trzeba jednak pami´taç, ˝e Austriak ma ju˝ 25 lat, wi´c jeÊli w nast´pnym sezonie zdobyłby tytuł, to pod wzgl´dem metryki dołàczyłby do Murraya i Czilicia, natomiast na dorównanie Wawrince ma dodatkowe trzy lata.

ATP aktywnie promuje grup´ NextGen (urodzeni w 1997 i młodsi). Po US Open czołówka wyÊcigu do Mediolanu, gdzie młodzie˝ rozegra swój turniej Masters, wyglàdała tak (w ostatniej kolumnie pozycja w „prawdziwym” rankingu):

1. Alexander Zverev 2. Stefanos Tsitsipas 3. Denis Shapovalov 4. Alex de Minaur 5. Frances Tiafoe 6. Taylor Fritz 7. Andriej Rublow 8. Jaume Munar 9. HUBERT HURKACZ 10. Ugo Humbert

1997 1998 1999 1999 1998 1997 1997 1997 1997 1998

GER GRE CAN AUS USA USA RUS ESP POL FRA

5 15 31 40 41 62 68 82 96 110

Miło zobaczyç w tym towarzystwie Polaka, ale trzeba sobie zdawaç spraw´, ˝e i przed nim, i przed wyprzedzajàcymi go rówieÊnikami jeszcze mnóstwo pracy. Porównujàc tenis z himalaizmem, mo˝na powiedzieç, ˝e Polak ju˝ wybrał jednà z dróg na szczyt i zało˝ył olinowanie, zostawiajàc w obozie wi´kszoÊç rywali ze swojego pokolenia, ale tak naprawd´ dopiero zaczyna wspinaczk´.

Foto AFP / East News

WTA Entry

z 15 października 1. Simona Halep, ROU

7421

1

2. Caroline Wozniacki, DEN

6461

2

1 6

3. Angelique Kerber, GER

5400

3

11

4. Naomi Osaka, JPN

4740

7

65

5. Karolina Pliszkova, CZE

4465

8

3

6. Elina Switolina, UKR

4350

6

4

7. Petra Kvitova, CZE

4255

5

17

8. Sloane Stephens, USA

4022

9

15

9. Julia Goerges, GER

27

3785

11

10. Kiki Bertens, NED

3740

12

30

11. Anastasija Sevastova, LAT

3240

19

21

12. Caroline Garcia, FRA

3225

4

9

13. Garbine Muguruza, ESP

3225

14

2

14. Daria Kasatkina, RUS

3150

13

28

15. Aryna Sabałenka, BLR

3145

20

76

16. Elise Mertens, BEL

3115

15

38

17. Serena Williams, USA

2976

16

24

18. Alona Ostapenko, LAT

2863

10

7

19. Madison Keys, USA

2816

18

16

20. Ashleigh Barty, AUS

2605

17

23

21. Anett Kontaveit, EST

2330

27

35

22. Venus Williams, USA

2161

21

5

23. Wang Qiang, CHN

2155

41

46

24. Carla Suarez-Navarro, ESP

2124

22

40

25. Mihaela Buzarnescu, ROU

1900

23

89

26. Łesia Curenko, UKR

1830

26

50

27. Dominika Cibulkova, SVK

1805

30

12

28. Camila Giorgi, ITA

1800

37

77

29. Su-Wei Hsieh, TPE

1720

29

96

30. Maria Szarapowa, RUS

1603

24

57

78. Agnieszka Radwańska

778

60

19

83. Magda Linette

733

65

72

430

143

189

138. Magdalena Fręch 176. Iga Świątek

328

180

596

295. Katarzyna Piter

160

322

311

320. Katarzyna Kawa

141

335

471

337. Maja Chwalińska

129

334

585

355. Urszula Radwańska

121

346

555

545. Marta Leśniak

53

551

498

593. Natalia Siedliska

43

634

NR

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

6 (114) 2018 | TENISklub |

33

34-38_NDT_2018:Layout 1 18-11-07 11:48 Page 34

Tenis w Polsce

34 | TENISklub | 6 (114) 2018

34-38_NDT_2018:Layout 1 18-11-07 11:48 Page 35

Święto

niejednodniowe Narodowy Dzień Tenisa na PGE Narodowym przyciągnął tłumy. To było wydarzenie jak ze snu – 50 minikortów, kort centralny, tłumy dzieci z trenerami, rodzicami, pasjonaci tenisa i gwiazdy. Prezes Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński już zapowiada, że za rok atrakcje będą jeszcze większe.

Tekst Antoni Cichy | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT

6 (114) 2018 | TENISklub |

35

34-38_NDT_2018:Layout 1 18-11-07 11:49 Page 36

Tenis w Polsce iało byç Êwi´to i było. Nieprzypadkowo doborowe tenisowe towarzystwo trafiło na sam koniec tej listy, bo nie obecnoÊç gwiazd liczyła si´ tej niedzieli najbardziej. Nie przyszli błyszczeç, tylko współtworzyç wydarzenie, jakiego polski tenis, a pewnie i ten Êwiatowy, nie widział. PZT zorganizował imprez´ doskonale promujàcà naszà ukochanà dyscyplin´ i jej prawdziwy obraz – otwartà dla ka˝dego, a nie elitarnà; przyjaznà, sprzyjajàcà rozwojowi i rozrywce. W myÊl tego zawodnicy na czele z Agnieszkà Radwaƒskà i Marcinem Matkowskim na PGE Narodowym po prostu dobrze si´ bawili.

Kiedy w krótkofalówkach stewardów rozległ si´ komunikat „Otwieramy bramy”, płyta główna areny tak szcz´Êliwej dla polskiego sportu zacz´ła nabieraç kolorów. Fruwały piłki i balony, w kolejce ustawiali si´ ch´tni do uczestnictwa w turniejach. A tych przewidziano kilka – od rozgrywek dla najmłodszych po zawody open.

Zjechali si´ z tej okazji ludzie z całej Polski. Na dzieƒ dobry taneczna rozgrzewka, obok zapraszajàca do figli strefa zabaw, a wsz´dzie wokół minikorty, instruktorzy i opiekunowie słu˝àcy radà, pomocni dla wszystkich.

– WłaÊnie o to nam chodziło. Tysiàce dzieci, bo o takich liczbach mo˝emy mówiç, wielki turniej, wielkie Êwi´to.

Warto było marzyç. Ale wymagało to te˝ ogromu pracy wszystkich ludzi zwiàzanych w tenisem, równie˝ pracowników Polskiego Zwiàzku Tenisowego, bo to, co mamy przyjemnoÊç oglàdaç, to wielkie wydarzenie – cieszył si´ prezes Mirosław Skrzypczyƒski, spoglàdajàc na otaczajàce go tenisowe szaleƒstwo.

– To wielkie przedsi´wzi´cie, które pokazuje, ˝e mo˝emy wyjÊç z tenisem do ludzi. ˚e tenis wcale nie musi byç sportem elitarnym. Przyjechały nie tylko dzieci z 57 oÊrodków funkcjonujàcych w Narodowym Programie Upowszechniania Tenisa Tenis 10. Przyszło te˝ ich wiele z Warszawy, przyjechały równie˝ rodziny z miast, z których w ogóle si´ nie spodziewaliÊmy – dodawał.

M

Trzy razy więcej radości

Narodowy Dzieƒ Tenisa robił wra˝enie na wszystkich tenisistach. Powtarzali, ˝e tylu kortów jeszcze nie widzieli, ˝e

36 | TENISklub | 6 (114) 2018

cieszà ich tłumy. Niektórzy w ˝artach dorzucali, ˝e kiedy wyczytywano ich nazwiska i wychodzili z tunelu, czuli si´ jak Robert Lewandowski.

Zachwycona była Agnieszka Radwaƒska. – Bardzo si´ ciesz´, ˝e przyszło tak wiele osób, tyle dzieci, tylu rodziców, trenerów; ˝e mamy coÊ takiego. DoczekaliÊmy si´ Narodowego Dnia Tenisa.

Mog´ tylko ˝ałowaç, i˝ takiej imprezy nie było wczeÊniej. Mam nadziej´, ˝e da to tenisowi, mówiàc potocznie, pozytywnego kopa i b´dziemy widzieç na kortach coraz wi´cej dzieci – komplementowała ide´.

Finalistka Wimbledonu i mistrzyni WTA Finals zagrała w meczu pokazowym, ale wi´cej piłek odbiła z dzieçmi na jednym z minikortów. Dla nich to spełnienie marzeƒ.

Tak samo jak Radwaƒska wypowiadał si´ Marcin Matkowski, który jeszcze przed sesjà autografowà przez kilkanaÊcie minut podpisywał koszulki, plakaty i pozował do zdj´ç.

– Super impreza, tłumy dzieci, a to najwa˝niejsze, ˝eby jak najwi´cej osób złapało tenisowego bakcyla. Wspaniale, ˝e dzieci garnà si´ do sportu. Widaç du˝e zainteresowanie takimi imprezami.

Mam nadziej´, ˝e w przyszłoÊci b´dziemy si´ cieszyç z kolejnych sukcesów ju˝ tych osób, które tu dzisiaj przyszły.

Jeszcze nie widziałem tylu kortów ustawionych w jednym miejscu. Nale˝y przyklasnàç Polskiemu Zwiàzkowi Tenisowemu za takà inicjatyw´. Mam nadziej´ te˝, ˝e takich wydarzeƒ b´dzie coraz wi´cej i zaczniemy si´ spotykaç co roku – mówił.

Na samà sesj´ autografowà z udziałem Radwaƒskiej, Matkowskiego i Kamila Majchrzaka przewidziano kwadrans.

Trwała trzykrotnie dłu˝ej. Trzykrotnie wi´cej było te˝ uÊmiechni´tych, kiedy odchodzili, trzymajàc podpisanà pamiàtk´.

Przeszłość i przyszłość

Dzieci garnàce si´ do tenisa i uczestniczàce w Narodowym Programie Upowszechniania Tenisa Tenis 10, który wspiera Ministerstwo Sportu i Turystyki, to przyszłoÊç. Warto budowaç jà w oparciu o teraêniejszoÊç i przeszłoÊç. Tworzyç ciàgłoÊç. Dlatego przed meczami pokazowymi ci, którzy na histori´ polskiego tenisa pracowali latami, zostali uhonorowani. Puchary

34-38_NDT_2018:Layout 1 18-11-07 11:50 Page 37

6 (114) 2018 | TENISklub |

37

34-38_NDT_2018:Layout 1 18-11-07 11:50 Page 38

Tenis w Polsce Prezes Skrzypczyƒski na PGE Narodowym myÊlami był ju˝ w 2019 roku. – Powiem tak: dla mnie Narodowy Dzieƒ Tenisa skoƒczył si´ tak naprawd´ dwa tygodnie temu. Teraz pracujemy nad kolejnymi tematami, poniewa˝ mamy bardzo ambitne plany. W przyszlym roku chcemy zorganizowaç turniej Pucharu Federacji, a takich dru˝ynowych rozgrywek w Polsce nigdy nie było.

Do tego cykl dwunastu zawodowych turniejów oraz oczywiÊcie Narodowy Dzieƒ Tenisa w troch´ innej formule, bardziej ambitny, z wielkimi niespodziankami... To nasz kolejny krok i cel – mówił Skrzypczyƒski.

Cz´Êç z tych niespodzianek szybko nabrała kształtu. WłaÊciwie to jeszcze przed Narodowym Dniem Tenisa ambicje prezesa PZT przybrały postaç dwóch nazwisk. Albo zaczynajàcego si´ na F, albo na N. Niedawno, w rozmowie z Telewizjà Polskà, Mirosław Skrzypczyƒski mówił o „projekcie opatrzonym sygnaturà RF 19”. Wiadomo, o kim mowa. Trzymamy za słowo.

I trzymamy oczywiÊcie kciuki.

z ràk prezesa PZT Mirosława Skrzypczyƒskiego i ministra sportu Witolda Baƒki otrzymali wspomniani Agnieszka Radwaƒska i Marcin Matkowski, legenda sprzed lat Wojciech Fibak i wielki nieobecny Łukasz Kubot (w jego imieniu trofeum odebrał Radosław Szymanik).

Absencja Kubota była najlepszym dowodem, ˝e pi´kne trafiły nam si´ czasy. Mimo ˝e spieszył do Warszawy, jednak nie dotarł, a winowajcà był... finał US Open. Idze Âwiàtek te˝ na przeszkodzie stanàł Êwietny rezultat.

Uczciła Narodowy Dzieƒ Tenisa, si´gajàc po najcenniejszy dotychczas tytuł w zawodowej karierze – wygrała turniej ITF Pro Circuit w Montreux.

Sukces to efekt najcz´Êciej kator˝niczej pracy. Na razie jednostek, które si´ wybiły, ale NDT to przejaw pracy u podstaw. Promocji tenisa z nieco innej strony – powszechnej, dost´pnej dla ka˝dego, kto nie zamierza graç wyczynowo, nie mówiàc ju˝ o karierze zawodowej. Program Tenis 10 nie wyprodukuje kilkudziesi´ciu mistrzów,

38 | TENISklub | 6 (114) 2018

ale zarazi pasjà tysiàce dzieci. Cz´Êç z nich, miejmy nadziej´, pójdzie w Êlady choçby Igi Âwiàtek czy obecnych w Warszawie Mai Chwaliƒskiej, Daniela Michalskiego, Wojciecha Marka, a cz´Êç w przyszłoÊci, po pracy, weêmie do r´ki rakiet´ i sp´dzi wolny czas na korcie. Cz´Êç zostanie nauczycielami, politykami, dziennikarzami i miłoÊç do tenisa si´ w nich odezwie. Bo czym skorupka za młodu....

Kryptonim RF19

Organizacjà Narodowego Dnia Tenisa obecny prezes PZT pokazał równie˝, ˝e zwiàzek ma wizj´, koncepcj´, która si´ga du˝o dalej ni˝ na kilka tygodni czy nawet miesi´cy. A co najwa˝niejsze, to nie czcze słowa, czego dowodem wybór Zielonej Góry na gospodarza turnieju Pucharu Federacji czy umowy z firmami BMG Goworowski, Ferrero Polska Commercial i Amer Sports.

Dlatego zapowiedzi o przyszłorocznym Êwi´cie tenisa, rozło˝onym na dwa dni i przeprowadzonym z jeszcze wi´kszym rozmachem, warto słuchaç.

39_NDT+kinder:Layout 1 18-11-06 19:01 Page 39

Kto wie... tym numerze doÊç sporo piszemy o Narodowym Dniu Tenisa, który odbył si´ na poczàtku wrzeÊnia na PGE Stadionie Narodowym.

Realizacja tego wydarzenia wymagała wielu miesi´cy pracy, ale równie˝ przekonania, ˝e ta praca zaowocuje w przyszłoÊci!

W jaki sposób? Odpowiedê jest prosta – kolejnymi pokoleniami tenisistów!

Narodowy Dzieƒ Tenisa odwiedziło blisko 10 tysi´cy goÊci z całej Polski, które mogły przekonaç si´, ˝e tenis to sport dost´pny dla ka˝dego i co wa˝ne - na całe ˝ycie.

Wydarzenie odbywało si´ pod honorowym patronatem Ministerstwa Sportu i Turystyki, a jednym z głównych jego partnerów był program Kinder+Sport Joy of Moving.

Idea programu zakłada, ˝e udost´pniajàc najmłodszym bezpłatny dost´p do kultury ruchu, wspieramy ich rozwój. W skrócie: aktywne dziecko to w przyszłoÊci aktywny dorosły!

W pełni zgadzamy si´ z tym zało˝eniem i cieszymy, ˝e Kinder+Sport na stałe zagoÊcił na naszych kortach!

W

Wi´cej informacji o programie: www.kinderplussport.pl 6 (114) 2018 | TENISklub |

39

40-42_SZCZECIN:Layout 1 18-11-05 18:30 Page 40

Tenis w Polsce

Przez Szczecin do setki

Challenger w Szczecinie od lat jest znakomitą okazją do zdobycia sporej liczby punktów i awansu w rankingu ATP. Tym razem skorzystał z niej Guido Andreozzi, który po raz pierwszy znalazł się w czołowej setce.

Na to, że drogą Argentyńczyka pójdą Polacy, raczej trochę poczekamy…

Na pocieszenie, niejako tradycyjnie, pozostał nam sukces w deblu.

Tekst Maciej Pietrasik, Szczecin | Foto Andrzej Szkocki

urniej Pekao Szczecin Open wkroczył w drugie çwierçwiecze. Ubiegłoroczny jubileusz był okazały, bo na kortach SKT triumfował Richard Gasquet. Tym razem gwiazd tej wielkoÊci nie było, choç przyjechali próbujàcy wróciç do dawnej formy Tommy Robredo i Nicolas Almagro. JeÊli chodzi o byłych zwyci´zców singla, to zameldował si´ tylko Dustin Brown.

Najlepszych Polaków niemal tradycyjnie zabrakło ze wzgl´du na rozgrywany

T

40 | TENISklub | 6 (114) 2018

w tym samym czasie mecz Pucharu Davisa. Kamil Majchrzak i Hubert Hurkacz walczyli w Klu˝–Napoce z Rumunià, natomiast Jerzy Janowicz przechodzi rehabilitacj´ po kolejnej operacji kolana.

Challenger był wi´c szansà dla tych, którzy majà stanowiç zaplecze dla najlepszych.

Wygrać choćby seta

Liczàc zarówno turniej główny, jak i eliminacje, w singlu zaprezentowało

si´ trzynastu polskich tenisistów. Efekt? ˚aden w starciu z zagranicznym rywalem nie ugrał nawet seta. Jedynym, który wygrał mecz, był w pierwszej rundzie eliminacji Yann Wójcik. Trudno nie oprzeç si´ wra˝eniu, ˝e nastàpiło to tylko dlatego, i˝ jego przeciwnikiem był Patryk Kosiƒski. Pozostali Polacy z eliminacjami po˝egnali si´ po pierwszych pojedynkach, a najbli˝ej sprawienia niespodzianki był Michał Dembek. W pierwszym secie prowadził

40-42_SZCZECIN:Layout 1 18-11-05 18:30 Page 41

Guido Andreozzi zagrał w dwóch finałach, w jednym z powodzeniem

z Hiszpanem Alejandro DavidovichemFokinà 5:3, w drugim rozpoczàł tiebreaka od stanu 2–0, lecz i tak uległ Hiszpanowi w dwóch partiach.

W turnieju głównym było jeszcze gorzej.

Gianluigi Quinzi przed Pekao Szczecin Open nie wygrał meczu od blisko dwóch miesi´cy, ale z Karolem Drzewieckim poradził sobie bez wielkiego problemu. Rudolf Molleker ma dopiero 17 lat, a ju˝ wygrał turniej rangi ATP Challenger Tour. W starciu z Maciejem

Rajskim, który zdobył tytuł mistrza Polski, kontrolował wydarzenia od pierwszej do ostatniej piłki. Nadziej´ na awans mo˝na było mieç tak naprawd´ tylko przez moment pojedynku Pawła Ciasia z Rogerio Dutrà Silvà, lecz i w tym przypadku skoƒczyło si´ na dwusetowej pora˝ce.

– To pokazuje, w jakim miejscu jest polski tenis.

Brakuje zawodów na takim poziomie, sà tylko trzy turnieje rangi ATP Challenger Tour. Za granicà trudno załapaç si´ na taki turniej, wi´c brakuje ogrania – boleÊnie podsumował wszystko Rajski. Drzewiecki dodał to tego jeszcze brak pewnoÊci siebie, przekładajàcy si´ na bł´dy w kluczowych momentach meczów.

CiaÊ przyznał z kolei, ˝e aby móc kontynuowaç karier´ i pojechaç na kilka turniejów za granic´, musiał sprzedaç samochód. Nic dziwnego, ˝e o optymizm było w tym roku w Szczecinie wyjàtkowo trudno.

Powrót po latach

Na pocieszenie pozostał turniej deblowy.

W przeszłoÊci Pekao Szczecin Open trzykrotnie wygrywali Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, po mistrzowskie tytuły si´gali tu tak˝e Dawid Olejniczak, Tomasz Bednarek, Mateusz Kowalczyk, Marcin Gawron i Andrzej KapaÊ. Teraz do tego grona dołàczył ósmy polski triumfator. Karolowi Drzewieckiemu nie powiodło si´ w singlu, ale w grze podwójnej miał wsparcie Filipa Polaszka.

Słowak to postaç nieco ju˝ zapomniana, ale dla osób Êledzàcych deblowe turnieje od wielu lat z pewnoÊcià nie anonimowa.

W rankingu ATP Polaszek plasował si´ ju˝ nawet pod koniec drugiej dziesiàtki, a w karierze wygrał jedenaÊcie turniejów głównego cyklu. W 2013 roku zakoƒczył jednak profesjonalnà przygod´ z tenisem przez przewlekłà kontuzj´.

W czerwcu w Popradzie dostał propozycj´ wyst´pu w challengerze i okazało si´, ˝e wyst´py na korcie znów sà mo˝liwe. Efekt to cztery finały turniejów tej rangi w półtora miesiàca, zwyci´stwo w Szczecinie i powrót do drugiej setki zestawienia deblowego.

Hiszpańska klątwa tym razem dotknęła Alejandro Davidovicha-Fokinę

6 (114) 2018 | TENISklub |

41

40-42_SZCZECIN:Layout 1 18-11-05 18:30 Page 42

Tenis w Polsce

Drzewiecki razem z doÊwiadczonym partnerem mógł wystàpiç dzi´ki „dzikiej karcie” i starszym kolegom, którzy pami´tali Polaszka jeszcze z touru. Zacz´ło si´ od wiadomoÊci z propozycjà wspólnej gry wysłanej na WhatsAppie, a skoƒczyło na mistrzowskim tytule i ˝yciowym sukcesie młodego Polaka. Obaj tenisiÊci nie wykluczajà kontynuacji wspólnych wyst´pów, ale na razie nie pozwala im na to ranking.

– Mam ogromnà motywacj´. Na poczàtku miałem graç z Szymonem Walkowem, lecz on poleciał na Puchar Davisa. Filip to bardzo doÊwiadczony gracz, był dwudziesty na Êwiecie, a ja du˝o si´ od niego nauczyłem – mówił po finale Polak.

lecz jeden musiał przecie˝ odpaÊç.

Dustin Brown, wyraênie zm´czony po finale w Genui, tak˝e odpadł w pierwszej rundzie, znów zawiódł młody Casper Ruud, a prowadzenia 4:0 w trzecim secie niespodziewanie nie wykorzystał najwy˝ej rozstawiony Paolo Lorenzi. W çwierçfinale znalazł si´ tylko jeden rozstawiony tenisista – Guido Andreozzi, numer 4.

Turniej pełen był niespodzianek. Do półfinałów awansowali dwaj kwalifikanci, wspomniani ju˝ Arguello i Davidovich-Fokina, który od meczu z Dembkiem szedł przez turniej jak burza i osiàgnàł ˝yciowy sukces. W walce o finał doszło do spotkania dobrych przyjaciół – Andreozziego i Arguello, a tak˝e rywalizujàcych ze sobà jeszcze niedawno w juniorskim Roland Garros Davidovicha-Fokiny i Mollekera. Wygrał wy˝ej notowany z Argentyƒczyków, a tak˝e Hiszpan, próbujàcy dokonaç tego, co do tej pory jeszcze nie udało si´ jego bardziej utytułowanym rodakom.

Klątwa wciąż żywa

W Szczecinie od lat mówi si´ o hiszpaƒskiej klàtwie. TenisiÊci z tego kraju sà przecie˝ specjalistami od gry na nawierzchni ziemnej, lecz màczka na kortach SKT wyjàtkowo im nie słu˝y.

W finałach wyst´powali tu Alberto Martin, David Sanchez (obaj dwukrotnie), Albert Portas, Albert Montanes, Inigo Cervantes i Pere Riba. Osiem prób i ani jednego zwyci´stwa, ale w tym roku wszystko mogło si´ zmieniç.

W głównej drabince Hiszpanów było a˝ szeÊciu, a do Polski przyjechali Nicolas Almagro, Tommy Robredo i rozstawiony z numerem 2 Roberto Carballes-Baena.

Los sprawił, ˝e cała trójka trafiła na sam dół turniejowej drabinki, wi´c w çwierçfinale mógł zagraç tylko jeden.

Skoƒczyło si´ na tym, ˝e w tej fazie zamiast Hiszpanów zameldował si´ Argentyƒczyk Facundo Arguello. Półfinalista z 2014 roku tym razem pomyÊlnie przebrnàł przez eliminacje, póêniej wykorzystał zdrowotne problemy Almagro i pokonał zm´czonego długim meczem z Robredo Carballesa-Baen´.

Je˝eli chodzi o znane przeci´tnemu kibicowi tenisa nazwiska, to organizatorzy mieli w tym roku spory ból głowy. Almagro wcià˝ nie doszedł do siebie po długiej kontuzji, do Polski przyjechał ze sporà nadwagà, a gdy rywal zaczàł wyraênie wygrywaç, poddał mecz z powodu nieustajàcych problemów z kolanem. Robredo z Carballesem-Baenà stworzyli w pierwszej rundzie naprawd´ Êwietny spektakl,

42 | TENISklub | 6 (114) 2018

Zmiana dzięki zmianom?

Karol Drzewiecki i Filip Polaszek okazali się dżokerami turnieju deblowego

PEKAO SZCZECIN OPEN ATP CHALLENGER TOUR, 127 000 EURO SZCZECIN, 10–16.09 I runda singla: Gianluigi Quinzi (Włochy) – Karol Drzewiecki (Polska, WC) 6:3, 6:4; Rudolf Molleker (Niemcy) – Maciej Rajski (Polska, WC) 6:3, 6:2; Rogerio Dutra Silva (Brazylia) – Paweł Ciaś (Polska, WC) 7:5, 6:3. Ćwierćfinały: Alejandro Davidovich-Fokina (Hiszpania, Q) – Quinzi 7:6(3), 0:6, 6:4; Molleker – Roberto Marcora (Włochy, LL) 6:2, 6:4; Guido Andreozzi (Argentyna, 4) – Aleksiej Watutin (Rosja) 7:5, 1:6, 6:1; Facundo Arguello (Argentyna, Q) – Dutra Silva 4:6, 6:3, 6:2.

Półfinały: Davidovich-Fokina – Molleker 6:1, 2:6, 6:2; Andreozzi – Arguello 3:6, 7:6(4), 6:4.

Finał: Andreozzi – Davidovich-Fokina 6:4, 4:6, 6:3.

Finał debla: Karol Drzewiecki, Filip Polaszek (Polska, Słowacja, WC) – Guido Andreozzi, Guillermo Duran (Argentyna) 6:3, 6:4.

Davidovich-Fokina nie sprawił jednak kolejnej niespodzianki, choç w był du˝o bli˝szy triumfu ni˝ wielu jego rodaków. WczeÊniej seta w meczu o tytuł wygrał tylko Alberto Martin, teraz ubiegłoroczny mistrz Wimbledonu juniorów sprawił spore problemy Andreozziemu. Nie tylko doprowadził do trzeciej partii, ale na jej poczàtku uzyskał nawet przełamanie. Póêniej inicjatywa na korcie nale˝ała jednak do Argentyƒczyka, finalisty Poznaƒ Open 2017.

Dzi´ki zwyci´stwu w Pekao Szczecin Open Andreozzi po raz pierwszy znalazł si´ w czołowej setce singlowego rankingu ATP. – Jestem z tego powodu bardzo zadowolony, to mój najwi´kszy sukces. WczeÊniej wygrywałem ju˝ challengery mniejszej rangi, ale to jest najwi´kszy z turniejów, w jakim zwyci´˝yłem – powiedział Argentyƒczyk.

Kiedy doczekamy si´ podobnych słów z ust Polaka? Na razie wszystko wskazuje na to, ˝e niepr´dko. Pomóc mogà chyba tylko zapowiadane reformy w Êwiatowym tenisie. Zmiany w cyklu challengerów i Pucharze Davisa mogà bowiem sprawiç, ˝e najwy˝ej notowani polscy tenisiÊci znów przyjadà do Szczecina.

43_HUMMEL reklama:Layout 1 18-11-05 18:32 Page 43

44-45_IGRZYSKA:Layout 1 18-11-05 18:33 Page 44

Tenis młodzieżowy

Medal

wieńczy dzieło Młodzieżowe igrzyska olimpijskie były doskonałym podsumowaniem juniorskiej kariery Igi Świątek.

Zdobywając złoty medal w grze podwójnej, Polka potwierdziła przynależność do grona najzdolniejszych tenisistek młodego pokolenia. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie odporności na latynoską kuchnię.

Tekst Szymon Adamski | Foto Tomasz Piechal/ PKOl rzed wylotem do Buenos Aires Âwiàtek opowiadała, ˝e chce ,,zagraç na luzie”. To w pełni zrozumiałe podejÊcie. Czym miałaby si´ bowiem stresowaç? Plan na sezon 2018 zrealizowała przecie˝ z nawiàzkà.

Nad stresem górowała wi´c radoÊç z gry i poznawania Êwiata. Mimo to pierwsze spotkanie z Amerykà Południowà miało słodko-gorzki smak. Do pewnego momentu wszystko układało si´ po myÊli naszej reprezentantki, ale kiedy jej ˝ołàdek przegrał starcie z miejscowà kuchnià, plany medalowe trzeba było zweryfikowaç.

Regulamin imprezy mówił jasno: ka˝dy zawodnik musi wystartowaç w trzech konkurencjach (grze pojedynczej, po-

P

dwójnej i mieszanej). Koncentrujàca si´ na singlu Âwiàtek nie miała wi´c wyboru i wyjàtkowo poszerzyła zakres rywalizacji. W deblu zagrała w parze z dobrà kole˝ankà ze Słowenii, Kajà Juvan, a w mikÊcie z Danielem Michalskim. Wtedy na pewno nie myÊlała, ˝e osobliwy zapis w regulaminie uratuje dla niej te igrzyska.

Debel na ratunek

Bo co to byłby za turniej, gdyby dla Âwiàtek skoƒczył si´ na pora˝ce w çwierçfinale singla? Mo˝na zaryzykowaç odpowiedê, ˝e jeden z najgorszych w sezonie. Iga nie zwykła przecie˝ ˝egnaç si´ tak szybko z zawodami. Ni˝ej notowanym rywalkom

Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie Buenos Aires 2018 Medal Słowenia Francja Argentyna Japonia Polska Kolumbia Australia Bułgaria Brazylia Chiny

44 | TENISklub | 6 (114) 2018

Złoto 1,5 1 1 1 0,5 -

Srebro 1 1 1 1 0,5 0,5 -

Brąz 2 1 1 1

szybko daje do zrozumienia, ˝e jest poza ich zasi´giem. Tym razem było inaczej. Polka zatruła si´ w Buenos Aires i przekonała si´ na własnej skórze, co to znaczy chcieç, a nie móc.

Z Francuzkà Clarà Burel, której na Roland Garros i Wimbledonie oddała łàcznie siedem gemów, w Buenos Aires przegrała 4:6, 2:6, a zaraz po zakoƒczeniu tego pojedynku podj´ła decyzj´ o rezygnacji z wyst´pu w zaplanowanej na ten sam dzieƒ drugiej rundzie miksta.

Na szcz´Êcie został jeszcze debel. Âwiàtek i Juvan zdà˝yły awansowaç do finału, po drodze demolujàc trzy duety. Nast´pna dobra wiadomoÊç dotyczyła planu gier – Polka po raz pierwszy od poczàtku zawodów miała dzieƒ wolny.

Był czas na to, ˝eby podreperowaç stan zdrowia.

Polka i Słowenka imponowały w finale bardziej ambicjà i walecznoÊcià, ani˝eli umiej´tnoÊciami. Jedna i druga przezwyci´˝yła problemy zdrowotne, co pozwoliło im wygraç z Japonkami Yuki Naito i Naho Sato 6:7(5), 7:5, 10-4.

W mistrzowskim tiebreaku, kiedy wa˝yły si´ losy złotego medalu, to nasza reprezentantka była najlepszà zawodniczkà na korcie.

Polka zacz´ła igrzyska dumnie kroczàc z biało-czerwonà flagà jako chorà˝y reprezentacji, a skoƒczyła ze złotym medalem na szyi. Wreszcie poczuła namiastk´ wyjàtkowej atmosfery, o której z pewnoÊcià wiele razy opowiadał jej tata, olimpijczyk z Seulu. Spełniła jedno ze swoich marzeƒ. Wielokrotnie powtarzała, ˝e do tego wyst´pu nikt nie musiał jej dwa razy namawiaç.

W Buenos Aires kroku starał si´ jej dotrzymaç Daniel Michalski. W grze pojedynczej i siłà rzeczy w grze mieszanej nasi reprezentanci zostali zatrzymani na tym samym etapie rywalizacji. Warszawianin uległ nie byle komu, bo

44-45_IGRZYSKA:Layout 1 18-11-05 18:33 Page 45

Iga Świątek wniosła flagę i wyniosła złoty medal

Hugo Gastonowi. Francuz zdobył a˝ trzy medale – złoty samodzielnie i dwa bràzowe obu grach podwójnych. W singlu zrobił to bez straty seta. Najgorzej poszło Polakowi w turnieju deblowym, w którym nie wygrał ani jednego spotkania.

Zamknięty rozdział

Przed Âwiàtek zupełnie nowy etap kariery. Wspomnienia ze zwyci´stw w młodzie˝owych igrzyskach olimpijskich, Pucharze Federacji albo Wimbledonie z ka˝dym rokiem b´dà coraz bardziej mgliste. Zapisana przez nià pi´kna karta juniorskiego tenisa została przykryta nowà, na razie tylko draÊni´tà piórem.

WejÊcie do grona 200 najlepszych zawodniczek Êwiata w wieku zaledwie 17 lat budzi uznanie. Jeszcze wi´ksze wra˝enie robi bilans 31 zwyci´stw i zaledwie 6 pora˝ek w zawodowych turniejach w 2018 roku. Tym bardziej, ˝e ranga imprez, w których Iga brała udział, nieustannie rosła. Z tyłu głowy wcià˝ jest jednak przeÊwiadczenie, ˝e to dopiero poczàtek. Apetyt roÊnie w miar´ jedzenia, ale przecie˝ trzeba pami´taç, ˝e Słoweƒcy majà równie rozbudowane oczekiwania wzgl´dem Kai Juvan, Amerykanie liczà na Amandà Anisimovà, a Serbowie na Olg´ Daniloviç.

Cała ta grupka niebawem rozpocznie zupełnie nowy wyÊcig. Dziewczyny przesiàdà si´ do szybszych samochodów

i ruszà w tras´ z ostrzejszymi zakr´tami, a na mecie, oprócz dotychczasowych uÊcisków dłoni i uÊmiechów posyłanych przez przedstawicieli najwi´kszych akademii, b´dà czekały wielka sława i jeszcze wi´ksze pieniàdze.

Plany na poczàtek nowego sezonu sà ju˝ sprecyzowane. Mistrzyni juniorskiego Wimbledonu najpierw spróbuje sił w eliminacjach do turnieju WTA w Auckland, a nast´pnie uda si´ do Melbourne. Wyjàtkowo sprzyjajàcà okolicznoÊcià jest fakt, ˝e Polka pierwszych powa˝nych punktów b´dzie broniła dopiero w kwietniu. Ewentualne poczàtkowe niepowodzenia w głównym cyklu nie b´dà wi´c miały przeło˝enia na pozycj´ w rankingu WTA.

6 (114) 2018 | TENISklub |

45

46-48_TOMASZEWSKI:Layout 1 18-11-05 18:34 Page 46

Tenis młodzieżowy

Olha Mołczanowa

„Prawie” robi różnicę Niemal do końca turnieju o 51. Puchar Bohdana Tomaszewskiego reprezentanci Polski odgrywali decydującą rolę. Niemal, ponieważ Ada Piestrzyńska i Maks Kaśnikowski, choć pokazali się z naprawdę bardzo dobrej strony, w finałach singlowych nie sprostali rywalom z Ukrainy – Oldze Mołczanowej i Wiaczesławowi Bielinskiemu.

Tekst Piotr Dàbrowski (Polskie Radio) | Foto Agencja Pressaro turniejach kadetów cz´sto wyst´pujà tenisiÊci jeszcze młodsi. Ada ma dopiero 14 lat, Maks jest od niej starszy o 15 miesi´cy, wi´c nie wynik, a postawa na korcie bywa wa˝niejsza w rywalizacji na tym etapie kariery. – Szczególnie wÊród chłopców widzieliÊmy tenisistów, którzy za kilka lat byç mo˝e b´dà si´ dobijali do bram czołowej setki rankingu ATP – ocenił Grzegorz Wójcik, s´dzia główny zawodów.

Pomysł imprezy rzucił Janusz Hellich, trener i wychowawca młodzie˝y. Redaktor Bohdan Tomaszewski pomysł

W

46 | TENISklub | 6 (114) 2018

podchwycił, ufundował puchar i został patronem turnieju. Od 1999 roku turniej odbywa si´ w obsadzie mi´dzynarodowej, a od szeÊciu lat ma pierwszà, najwy˝szà, kategori´ rozgrywek Tennis Europe. To perła na tenisowej mapie Polski turniejów do lat 16, dzi´ki czemu do Warszawy przyje˝d˝ajà po punkty czołowi gracze nie tylko naszego kontynentu – tym razem po raz pierwszy pojawili si´ kadeci z Chin.

Turniej o Puchar Bohdana Tomaszewskiego był przepustkà do wielu wielkich karier. Poza sztandarowym przykładem Agnieszki Radwaƒskiej, która zwyci´˝yła

Ada Piestrzyńska

46-48_TOMASZEWSKI:Layout 1 18-11-05 18:34 Page 47

Wiaczesław Bielinski

w 2004 roku zarówno w singlu, jak i w parze ze swojà młodszà siostrà Urszulà, warto tak˝e przypomnieç Magdalen´ Grzybowskà i Mart´ Domachowskà, które przez kilka sezonów były najlepszymi tenisistkami w Polsce. Nie mo˝na tak˝e zapomnieç o m´˝czyznach.

Z mniejszymi lub wi´kszymi sukcesami na warszawskich kortach grali mi´dzy innymi Łukasz Kubot, Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg.

Rozmowy przy wcinaniu pączków

Nie samymi treningami sportowcy ˝yjà, ale te˝ nie wszyscy tak˝ ˝ywo interesujà si´ historià swojej dyscypliny jak Kamila Popławska. åwierçfinalistka singla z ciekawoÊcià w oczach rozglàdała si´ po umieszczonych w legijnej kawiarni tablicach, na których przed laty Zbigniew Chmielewski umieÊcił zwi´êle spisane dzieje polskiego tenisa. Pytanie o legendarnego patrona imprezy okazało si´ stanowczo zbyt łatwe.

– Jasne, ˝e wiem. Był tenisistà, rywalizował z dawnym Êwietnym graczem Ignacym Tłoczyƒskim. W kawiarni był artykuł o Panu Bohdanie, mistrzu Polski kadetów. Zrobiło to na mnie ogromne wra˝enie – Kamila odpowiada ze swadà w głosie.

– A ja mam nadziej´, ˝e dla wielu z tych młodych tenisistów ten turniej, ukochane dziecko Bohdana, b´dzie trampolinà do dorosłych sukcesów.

I ciesz´ si´, ˝e nadal cieszy si´ on

Maks Kaśnikowski

takim zainteresowaniem – mówi wdowa po legendarnym dziennikarzu, Izabella Siarakowska-Tomaszewska.

TenisiÊci przyje˝d˝ajà do Warszawy z radoÊcià tak˝e dlatego, ˝e cenià sobie atmosfer´ panujàcà na co dzieƒ na kortach przy MyÊliwieckiej. A to ktoÊ zaprosi do gry w karty, na PlayStation albo po prostu b´dzie chciał pogadaç o kolejnym rywalu. – Wbrew pozorom nasze ˝ycie jest dosyç monotonne. Tylko kort, trening, hotel i tak

w kółko. A tutaj jest nas du˝o wi´cej ni˝ zwykle. Do tego sà te˝ chłopcy, wi´c zawsze troch´ przyjemniej spotkaç na obiekcie tyle znajomych twarzy – tłumaczy Zuzanna Szczepaƒska.

Podczas turnieju najbardziej obleganym miejscem przez zawodników była konsola do gier. To tam w wirtualnej piłkarskiej rywalizacji, wÊród gwaru rozmów i przekomarzaƒ, mo˝na było chocia˝ przez kwadrans poczuç si´ jak u siebie w domu. Chłopcy ch´tnie zapraszali kolejne osoby, z kolei dziewczyny z uÊmiechem politowania i wyrazem wy˝szoÊci rozmawiały o sprawach (ich zdaniem) istotniejszych. Przy obiadowych stolikach wszyscy omawiali nie tylko taktyk´ na kolejne spotkania, ale tak˝e wymieniali si´ najnowszymi plotkami.

Mo˝na było odnieÊç wra˝enie, ˝e to właÊnie tam, podczas posiłków, młodzi tenisiÊci i tenisistki przy akompaniamencie telewizyjnych transmisji z US Open, wyraênie si´ odpr´˝ali. Starzy znajomi ze Êmiechem wspominali mniej lub bardziej chwalebne wpadki, wspominajàc dopiero co zakoƒczone spotkania. A co wa˝niejsze – formowały si´ nowe przyjaênie, które byç mo˝e przetrwajà lata. Poniewa˝ najlepiej rozmawia si´ przy słodkoÊciach, to furor´ robiły pàczki i jagodzianki, pochłaniane przez młodych tenisistów ze smakiem, ale i z umiarem.

6 (114) 2018 | TENISklub |

47

46-48_TOMASZEWSKI:Layout 1 18-11-05 18:34 Page 48

Tenis młodzieżowy Zuzanna Szczepańska

Droga do perfekcji

WÊród dziewczàt z bardzo dobrej strony zaprezentowała si´ Ada Piestrzyƒska. I choç prezentujàca defensywny styl zawodniczka przegrała ze swojà deblowà kole˝ankà w najwa˝niejszym meczu turnieju singlowego, to jednak cieszyła si´ z zaprezentowanej dyspozycji.

– Dla mnie jest to wspaniałe uczucie, ˝e mogłam zagraç w tym turnieju, i to jeszcze w finale. To wspaniała sprawa.

Olga przebijała du˝o piłek, a ja starałam si´ na nie wchodziç i je koƒczyç. Popełniłam wi´cej bł´dów, wi´c gratuluj´ Oldze zwyci´stwa.

Wiele komplementów zebrał trenowany przez Mario Trnovsky’ego Maks KaÊnikowski, na zaj´cia cz´sto doje˝d˝ajàcy rowerem. – To talent czystej wody. Nie boi si´ ci´˝ko pracowaç, spokojnie wykonuje wi´kszoÊç poleceƒ.

Dlaczego wi´kszoÊç? Przecie˝ nikt nie jest ze stali, a on, jak ka˝dy chłopak w jego wieku, lubi si´ czasem przeciwstawiç. To bardzo dobra cecha, dzi´ki temu łatwiej si´ nam pracuje.

Musimy to przepracowaç i dojÊç do kompromisu – opowiada słowacki

Karolina Bartusek

48 | TENISklub | 6 (114) 2018

szkoleniowiec od wielu lat pracujàcy w Polsce.

Na kortach Legii trudno było go jednak dostrzec.

– Nie lubi´, gdy trener oglàda moje mecze. Bardzo si´ przejmuje ka˝dà zagranà przeze mnie piłkà. Nic dziwnego, ˝e chciałby, abym wszystkie posyłał idealnie, a to przecie˝ niemo˝liwe. Czasem powtarza, ˝e czeka na mnie w drodze do perfekcji – Maks uÊmiecha si´ szeroko.

Perfekcyjne zagrania zdarzajà mu si´ coraz cz´Êciej, co podczas finałowego pojedynku zauwa˝ał tak˝e Wiaczesław Bieliƒski. Nowy lider rankingu Tennis Europe kwitował je gestami uznania albo szeroko otwartymi ze zdziwienia oczami.

Trzy tytuły skrzatów

W tym samym czasie w SzczawnieZdroju rywalizowali tenisiÊci do lat 12.

Kolejne turniejowe zwyci´stwo odniosła Weronika Ewald, natomiast wÊród skrzatów najlepszy z Polaków, Jakub Tomasiak, awansował do półfinału.

Oba tytuły deblowe zdobyli reprezentanci naszego kraju – Ewald w parze z Oriana Gniewkowskà oraz Tomasiak z Mikołajem Migdalskim.

51. PUCHAR BOHDANA TOMASZEWSKIEGO TENNIS EUROPE JUNIOR TOUR WARSZAWA, 27.08 – 01.09 Ćwierćfinały singla kadetek: Karina Gustowska (Polska, 8) – Nikol Paleczek (Serbia, 1) 2:6, 6:2, 7:5; Ada Piestrzyńska (Polska, 3) – Hanna Serhel (Białoruś, 7) 6:3, 6:1; Olha Mołczanowa (Ukraina, 4) – Hanna Winahradawa (Białoruś, 6) 6:4, 6:0; Zuzanna Szczepańska (Polska, 2) – Kamila Popławska (Polska, WC) 6:0, 6:2.

Półfinały: Piestrzyńska – Gustowska 6:1, 6:0; Mołczanowa – Szczepańska 5:7, 6:1, 7:5.

Finał: Mołczanowa – Piestrzyńska 6:4, 6:2. Ćwierćfinały singla kadetów: Ondrzej Horak (Czechy, 1) – Alexandr Kolijev (Czechy) 6:3, 6:3; Maks Kaśnikowski (Polska) – Marcel Kamrowski (Polska) 6:3, 6:0; Marko Andrejic (Austria) – Aleksander Orlikowski (Polska) 6:0, 6:0; Wiaczesław Bielinski (Ukraina, 2) – Mathias Musil (Czechy, 7) 6:7(5), 6:3, 6:0.

Półfinały: Kaśnikowski – Horak 6:3, 7:5; Bielinski – Andrejic 6:4, 6:2.

Finał: Bielinski – Kaśnikowski 7:6(3), 6:4.

Finał debla kadetek: Karolina Bartusek, Zuzanna Szczepańska (Polska, 4) – Maddalena Giordano, Greta Schieroni (Włochy, 3) 6:1, 6:0.

Finał debla kadetów: Marko Andrejic, Maks Kaśnikowski (Austria, Polska, 4) – Alexandr Kolijev, Mathias Musil (Czechy, 3) 6:4, 7:6(5).

SZCZAWNO OPEN VICTORIA CUP TENNIS EUROPE JUNIOR TOUR SZCZAWNO-ZDRÓJ, 27.08 – 01.09 Półfinały singla skrzatek: Weronika Ewald (Polska) – Lucie Urbanova (Czechy) 2:6, 6:4, 6:1; Ellie Blackford (W. Brytania) – Amelia Ciesielczyk (Polska) 6:4, 6:1.

Finał: Ewald – Blackford 6:3, 6:1.

Półfinały singla skrzatów: Karl Nagel-Heyer (Niemcy) – Jakub Tomasiak (Polska) 6:3, 6:3; Izan Almazan-Valiente (Hiszpania) – Nikolai Barsukov (Niemcy) 6:2, 7:6(5).

Finał: Nagel-Heyer – Almazan–Valiente 6:0, 6:0.

Finał debla skrzatek: Weronika Ewald, Oriana Gniewkowska (Polska) – Lucia Hradecka, Nina Kyselova (Słowacja) 7:6(7), 6:0.

Finał debla skrzatów: Mikołaj Migdalski, Jakub Tomasiak (Polska) – Marcin Andrzejczak, Jakub Jędrzejczak (Polska) 6:2, 6:0.

49_TE MASTERS:Layout 1 18-11-05 18:36 Page 49

Jeszcze nie teraz

Olaf Pieczkowski – porażka, zwycięstwo, porażka i szóste miejsce w Europie

Olaf Pieczkowski i Filip Pieczonka znaleźli się wśród najlepszych 14-latków w Europie. Spektakularnych wyników nie było, zajęli odpowiednio szóste i ósme miejsce, jednak udział w Tennis Europe Junior Masters to duże osiągnięcie. Nasi młodzicy zasygnalizowali, że o wielkie triumfy będą walczyli w przyszłości.

Tekst Dominika Opala | Foto Agencja Pressaro eggio di Calabria, pierwszy weekend paêdziernika, ostatni turniej sezonu letniego, 16 tenisistów i 16 tenisistek z marzeniami o pójÊciu w Êlady Rafaela Nadala czy Kim Clijsters. Tennis Europe Junior Masters ma byç poczàtkiem wielkiej kariery, wejÊciem na jeszcze wy˝szy poziom i motywacjà, by mimo młodego wieku, wierzyç we własne mo˝liwoÊci.

W tym elitarnym gronie znalazło si´ dwóch Polaków – Filip Pieczonka i Olaf Pieczkowski.

Juniorski Masters to jeden z najbardziej presti˝owych turniejów w Europie dla tenisistów w kategoriach do lat 14

R

i 16. Premiera odbyła si´ w 1996 roku, a tradycja, by nagradzaç najlepszych tenisistów i tenisistki w sezonie, kontynuowana jest do dziÊ. Oficjalnie Masters jest ostatnim turniejem w roku, uczestniczy w nim szóstka najwy˝ej sklasyfikowanych w rankingu Tennis Europe plus finaliÊci mistrzostw Europy młodzików i kadetów płci obojga – łàcznie 32 zawodników i zawodniczek, po 8 w ka˝dej kategorii.

Wygranie Mastersa na pewno jest zaznaczeniem obecnoÊci w Êwiecie tenisa, mo˝e byç przepustkà do wielkiej kariery, ale przede wszystkim przypomina, jak wiele pracy i wytrwałoÊci

jeszcze trzeba, aby pójÊç w Êlady Rafaela Nadala, Alexandra Zvereva, Agnieszki Radwaƒskiej czy Simony Halep, którzy tak˝e majà na koncie udział w turnieju koƒczàcym sezon dla młodych tenisistów.

Reprezentanci Polski, obaj urodzeni w 2004 roku, zagrali w kategorii do lat 14. Pieczonka został rozstawiony z numerem 4, natomiast Pieczkowski wszedł do turnieju jako siódmy w kolejnoÊci. Obaj majà za sobà bardzo dobry sezon: Filip wygrał cztery imprezy z cyklu Tennis Europe Junior’s Tour, w tym jeden do lat 16, natomiast Olaf zdobył trzy tytuły deblowe i był w dwóch finałach singlowych.

MieliÊmy nadziej´, ˝e nasi reprezentanci pokrzy˝ujà szyki faworytom, ale tak si´ jednak nie stało. Pieczonka w çwierçfinale trafił na Czecha Hynka Bartonia i zszedł z kortu pokonany dopiero po prawie czterogodzinnej walce. Szkoda tym bardziej, ˝e trzeci set zakoƒczył si´ w tiebreaku wynikiem 5-7. Z kolei Pieczkowski zmierzył si´ z Konstantinem ˚˝enowem, turniejowà „trójkà” i póêniejszym triumfatorem. Polak gładko wygrał parti´ otwarcia 6:2 i zanosiło si´ na niespodziank´. Potem niestety pojedynek potoczył si´ po myÊli Rosjanina, który stracił jeszcze tylko trzy gemy.

Pozostała walka o miejsca 5–8. W drugiej partii meczu z Włochem Nicollo Ciavarellà Pieczonka musiał zejÊç z kortu, za to Pieczkowski wygrał w trzech setach z Macedoƒczykiem Kalinem Ivanovskim. W pojedynku o piàtà lokat´ reprezentant gospodarzy pokonał Olafa 7:5, 6:0, zaÊ kontuzjowany Filip nie przystàpił do meczu o siódme miejsce.

Uczestnicy turnieju wzi´li udział tak˝e w forum edukacyjnym, które w 2019 roku ma byç inicjatywà szerzej rozwijanà przez Tennis Europe. Jonathan Jobson, specjalista od komunikacji, zaprezentował działanie Junior School oraz jej wpływ na przygotowanie młodych tenisistów do ˝ycia w profesjonalnym tourze. Nastoletni mistrzowie odbyli te˝ warsztaty medialne, podczas których m.in. Thanasi Kokkinakis dzielił si´ radami w sprawach kontaktu z mediami.

Podczas ceremonii zamkni´cia organizatorzy przyznali nagrod´ fair play.

Dostała jà Chorwatka Tara Wurth.

6 (114) 2018 | TENISklub |

49

50-52_DMP:Layout 1 18-11-05 18:38 Page 50

Strefa PZT

Karina Gustowska...

Jan Wajdemajer...

Operacja się udała, p Na początku tego roku Polski Związek Tenisowy zmienił regulamin Drużynowych Mistrzostw Polski. Nowe przepisy mają usprawnić system rozgrywek i zachęcić najlepszych tenisistów w kraju do udziału w nich, co zdecydowanie podniosłoby znaczenie i prestiż tych zawodów.

Sprawdziliśmy, jak te zmiany „sprawdziły” się w praktyce.

Tekst Anna Niemiec | Foto AFP / East News i Agencja Pressaro

e wrzeÊniu poznaliÊmy komplet medalistów w kategoriach wiekowych do lat 12, 14 i 16. W Bytomiu odbyły si´ zmagania skrzatów, a najlepsza okazał si´ zespół Advantage Bielsko-Biała. Ich o dwa lata starsi koledzy rywalizowali w Poznaniu, gdzie po główne trofeum si´gn´ła Dru˝yna A Krzyckiego Klubu Tenisowego Wrocław. W Łodzi wÊród kadetów bezkonkurencyjni byli zawodnicy AZS Poznaƒ.

W

50 | TENISklub | 6 (114) 2018

Najmłodsze z dziewczynek o medale DMP walczyły w Gdaƒsku, a na najwy˝szym stopniu podium stan´ły reprezentantki Idei Sport Toruƒ. WÊród czternastolatek Êwietnie jako gospodynie spisały si´ tenisistki Parku Tenisowego Olimpia Poznaƒ, które wywalczyły złoto i bràz (druga dru˝yna).

Jeszcze mniej goÊcinne okazały si´ kadetki Advantage Bielsko-Biała, które zaj´ły dwa pierwsze miejsca. Do rozegrania zostały jeszcze finały do lat 18

(w listopadzie) oraz kobiet i m´˝czyzn (w grudniu).

Pełna zgoda

Kluczowà zmianà w regulaminie DMP jest na pewno połàczenie w jednà rywalizacji na kortach otwartych i halowych. Zespół musi składaç si´ z czterech, a nie pi´ciu członków, z czego trzech zrzeszonych w danym klubie. Od tego roku zawodnicy mogà równie˝ graç w barwach jednego klubu w dwóch kategoriach wiekowych, a wypo˝yczeƒ mo˝na dokonywaç w ramach całego kraju. Bardzo istotne jest równie˝ to, ˝e zamiast meczów eliminacyjnych na szczeblu wojewódzkim i regionalnym, organizowane sà ogólnopolskie turnieje kwalifikacyjne, które majà za zadanie wyłonienie oÊmiu najlepszych ekip w Polsce.

JeÊli chodzi o poziom sportowy finałów, to wprowadzone zmiany na pewno dały pozytywny efekt,. We wszystkich kategoriach wiekowych o medale wal-

50-52_DMP:Layout 1 18-11-05 18:38 Page 51

Karolina Bartusek...

Karolina Mazurek...

, pacjent żyje

kalendarz startów i znaleêç czas na wyst´p w DMP. Jest to du˝o łatwiejsze pod wzgl´dem logistycznym ni˝ umawianie si´ pomi´dzy klubami na pojedyncze mecze.

Różnice zdań

czyła maksymalna liczba dru˝yn, co jeszcze niedawno wcale nie było oczywiste. Klubom łatwiej było skompletowaç składy, poniewa˝ miały zdecydowanie wi´ksze pole manewru.

W przeszłoÊci dochodziło do sytuacji, ˝e wystawiały dru˝yny na szczeblu wojewódzkim czy regionalnym, bo mecze odbywały si´ na miejscu, a na finały ju˝ nie wysyłały zawodników, bo to wiàzało si´ z dodatkowym kosztami. Tym razem wszystkie zespoły, które zdecydowały si´ na udział w turniejach eliminacyjnych i udanie przez nie przebrn´ły, przyjechały równie˝ walczyç o medale.

Kwalifikacje w formule ogólnopolskiej sprawiły równie˝, ˝e w najlepszej ósemce faktycznie znalazły si´ najmocniejsze ekipy w danej kategorii. W poprzednich latach bywało tak, ˝e w niektórych województwach kilka mocnych dru˝yn „biło si´” o awans, a tylko dwie miały szanse przejÊç do nast´pnego etapu. Z kolei w innych regionach

przechodzili wszyscy, którzy tylko zgłosili ch´ç gry. W tym sezonie system był zdecydowanie sprawiedliwszy.

– Bioràc pod uwag´ zakoƒczone rozgrywki do lat 12, 14 i 16, zmiany pod wzgl´dem sportowym uwa˝am za pozytywne – powiedział Piotr Szczypka, dyrektor i trener Advantage BielskoBiała, dla którego w finałach walczyło a˝ szeÊç ekip. – W zeszłym sezonie w kategorii kadetek o medale walczyło tylko pi´ç dru˝yn, w tym roku trzeba było rozegraç preeliminacje, a w finałach była pełna drabinka.

Sporo plusów nowego systemu widzi równie˝ Michał Niemiec, zało˝yciel Uczniowskiego Klubu Tenisowego RadoÊç 90 Warszawa, który wÊród oÊmiu najlepszych dru˝yn kadetów miał dwie reprezentacje. – Olbrzymim ułatwieniem jest na pewno to, ˝e eliminacje rozgrywane sà w jeden weekend, a termin jest znany du˝o wczeÊniej, dzi´ki czemu trenerzy i zawodnicy mogà spokojnie z wyprzedzeniem zaplanowaç

– Pomysł z ogólnopolskimi eliminacjami wydaje mi si´ bardzo dobry – dodaje Michał Walków, kapitan AZS Poznaƒ, złotych medalistów w kategorii kadetów, który w przeszłoÊci sam wielokrotnie zdobywał medale z tym klubem. – Dzi´ki temu mo˝na poczuç atmosfer´ zawodów, scaliç dru˝yn´, a na finały pojechaç ju˝ z pewnym doÊwiadczeniem. Chocia˝ akurat w naszej grupie nie do koƒca zdało to egzamin. ByliÊmy na turnieju tylko jeden dzieƒ, a awans mieliÊmy zapewniony ju˝ po losowaniu.

Sytuacja, gdy gospodarz w ostatniej chwili wycofuje dru˝yn´, równie˝ nie wyglàdała zbyt dobrze. Podoba mi si´ to, ˝e zawodnicy mogà graç w wi´cej ni˝ w jednej kategorii, a wypo˝yczaç mo˝na w obr´bie całego kraju. Dzi´ki temu łatwiej skompletowaç wi´kszà liczb´ dru˝yn.

Odmienne zdanie na temat wzmocnieƒ z zewnàtrz ma Michał Niemiec, który sugeruje, ˝e nale˝ałoby przemyÊleç dalszy sens wypo˝yczeƒ.

6 (114) 2018 | TENISklub |

51

50-52_DMP:Layout 1 18-11-05 18:38 Page 52

Strefa PZT

Zuzanna Jeschke...

– Poniewa˝ została zmniejszona liczba mistrzostw kraju, co jest podstawà graczy wymaganych do zgłoszenia do ubiegania si´ o stypendium na dru˝yny, a jeden zawodnik mo˝e ryprzykład z rodzinnego miasta. Nie walizowaç w dwóch kategoriach wiejest to równie˝ korzystna sytuacja kowych, moim zdaniem trzeba zastadla małych klubów, które w formacie nowiç si´ nad zlikwidowaniem wypo- „dwa single plus debel” miały du˝o ˝yczeƒ. Jak wiadomo, jeden naprawd´ dobry tenisista potrafi zmieniç sił´ całej dru˝yny, a nie o to przecie˝ chodzi. MyÊl´, ˝e powinniÊmy promowaç prac´ i szkolenie w klubach, a nie szukaç wsparcia u innych – argumentuje warszawski szkoleniowiec.

Wszyscy kapitanowie podkreÊlali, ˝e miłà niespodziankà było „hospitality” podczas zawodów finałowych. – Jest to spore odcià˝enie dla klubów, szczególnie tych, które do walki o medale wysyłajà po kilka dru˝yn – wyjaÊnił Piotr Szczypka. Zgłoszone zostało tylko jedno małe „ale”. W miar´ mo˝liwoÊci dofinansowany powinien byç wyjazd dla pi´ciu, a nie czterech zawodników, poniewa˝ wi´kszoÊç ekip, które chciały si´ liczyç w walce o medale, musiały zabraç co najmniej jednego rezerwowego.

Z mieszanymi reakcjami spotkała si´ rezygnacja z DMP w hali. Z jednej strony to wyraêna oszcz´dnoÊç dla klubów i ułatwienie dla zawodników, szczególnie tych najlepszych, którym trudno było kilka razy w roku wygospodarowaç czas, ˝eby reprezentowaç barwy klubu. Z drugiej tenisiÊci stracili ... i Patryk Stankiewicz dopisali do życiorysu tytuł drużynowego mistrza Polski 2018 jednà z okazji do zdobycia medalu

52 | TENISklub | 6 (114) 2018

wi´ksze szanse konkurowaç z wi´kszymi rywalami.

– Jedne DMP, zamiast zimowych i letnich, to bardzo trafiona zmiana – uwa˝a jednak Piotr Szczypka. – Tenis jest sportem indywidualnym i nie tak łatwo znaleêç termin, który b´dzie pasował chocia˝ wi´kszoÊci. Według mnie lepiej jest zorganizowaç dru˝ynówki raz a dobrze, a nie dwa razy ze słabszà obsadà.

Z tà opinià nie do koƒca zgadza si´ Michał Walków. – Nie podoba mi si´ argumentacja, ˝e zlikwidowanie mistrzostw zimowych miało na celu oszcz´dnoÊci dla klubów, bo akurat wtedy koszty sà du˝o mniejsze ni˝ latem. Według mnie zimowe rozgrywki zostały zastàpione ogólnopolskimi eliminacjami w lecie. Mo˝na było zostawiç stary system i finansowo wyszłoby na to samo. Pod wzgl´dem sportowym faktycznie składy w finałach faktycznie były najmocniejsze z mo˝liwych – dodał.

Kierunek słuszny

Wi´kszoÊç uczestników tegorocznych DMP pozytywnie ocenia zmiany w systemie rozgrywek. Jest jeszcze troch´ za wczeÊnie na wyciàganie ostatecznych wniosków, ale trzeba podkreÊliç, ˝e w ju˝ rozegranych finałach frekwencja i poziom sportowy były zdecydowanie wy˝sze ni˝ w poprzednich latach.

Wcià˝ jest sporo rzeczy do dopracowania, bo to dopiero pierwszy rok funkcjonowania imprezy w nowej formule, a juniorzy i seniorzy jeszcze nawet nie przystàpili do walki.

Ciekawe zresztà jak przebiegnà ich zmagania, poniewa˝ w przeciwieƒstwie do swoich młodszych kolegów, b´dà oni rywalizowali w hali, a nie na kortach otwartych. A jak wiadomo niewiele jest w Polsce obiektów, które dysponujà odpowiednià liczbà kortów, ˝eby bez problemów organizacyjnych przeprowadziç takie rozgrywki.

Jedno jest pewne: prac´ nad udoskonaleniem formuły Dru˝ynowych Mistrzostwach Polski nale˝y kontynuowaç.

Sà to zawody zbyt wa˝ne, aby pozwoliç na ich deprecjacj´. Majà nie tylko istotnà rol´ szkoleniowà, ale sà równie˝ wyjàtkowe, bo pozwalajà młodym tenisistom posmakowaç, jak fantastycznym uczuciem jest bycie cz´Êcià zespołu.

53-55_KOR II:Layout 1 18-11-05 18:39 Page 53

Praca zespołowa Coraz łatwiejszy dostęp do wiedzy i do fachowców mających tę wiedzę sprawiły, że w szkoleniu młodego sportowca coraz częściej kluczowe staje się budowanie wokół niego zespołu specjalistów z różnych dziedzin.

Fizjoterapeuta, trener przygotowania motorycznego, masażysta, psycholog, dietetyk – coraz częściej już nawet kilkunastoletni tenisiści korzystają z ich pomocy.

Tekst Rafał Chrzanowski | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

zwiàzku z tym zmieniła si´ te˝ rola trenera, który powinien funkcjonowaç zgodnie z powiedzeniem, ˝e trzeba wiedzieç coÊ o wszystkim i wszystko o czymÊ.

Oznacza to, ˝e trener powinien byç fachowcem od techniki i taktyki tenisowej,

W

ale nie mo˝na od niego oczekiwaç, ˝e b´dzie równie˝ ekspertem w dziedzinach takich jak np. fizjoterapia.

I tutaj znowu pojawia si´ bardzo wa˝na rola rodzica młodego tenisisty.

Najcz´Êciej to właÊnie rodzic b´dzie podejmował decyzje dotyczàce budo-

Ivan Machytka i Jan Stoczes – najważniejsi ludzie w teamie Łukasza Kubota

wania zespołu ekspertów wokół zawodnika. Byç mo˝e b´dzie to robił wespół z trenerem, jeÊli jest to trener, którego interesuje wi´cej ni˝ tylko samo prowadzenie treningów i rozliczenie na koniec miesiàca.

Czasami mo˝na liczyç na pomoc klubu, jeÊli współpracuje on np. z psychologiem lub fizjoterapeutà. Coraz cz´Êciej mo˝na zauwa˝yç próby nawiàzania takiej współpracy, lecz klubów szukajàcych takich rozwiàzaƒ jest wcià˝ w Polsce niewiele. Warto jednak dowiedzieç si´, jakie działania podejmuje klub, aby umo˝liwiç zawodnikowi kontakt z ekspertami od spraw „okołotenisowych”.

Czy współpraca z fizjoterapeutà, psychologiem albo dietetykiem jest naprawd´ konieczna ju˝ u 12- lub 14letniego tenisisty? Prawdopodobnie nie ma jednej, oczywistej odpowiedzi

6 (114) 2018 | TENISklub |

53

53-55_KOR II:Layout 1 18-11-05 18:39 Page 54

Strefa PZT

na to pytanie, bo ka˝dy młody sportowiec ma inne potrzeby, inne słabe i mocne strony. Warto jednak pami´taç, ˝e zespół ekspertów najlepiej zaczàç budowaç, zanim pojawi si´ problem ze zdrowiem zawodnika. Zapobiegaç jest łatwiej ni˝ leczyç!

Coraz wyraêniej widaç, ˝e o sukcesie w tenisie (nawet na poziomie juniorskim) decydujà detale, a przy zbli˝onym poziomie wyszkolenia technicznego i taktycznego o wyniku mogà decydowaç aspekty „okołotenisowe”, takie jak przygotowanie motoryczne czy mentalne. Dodatkowo warto pami´taç, ˝e dzi´ki post´powi technicznemu w produkcji rakiet dzisiejszy tenis młodzie˝owy stał si´ bardzo dynamiczny i obcià˝a młody organizm w du˝o wi´kszym stopniu ni˝ miało to miejsce nawet kilkanaÊcie lat temu.

Z drugiej strony czas trwania kariery sportowej u tenisistów wydłu˝a si´, wi´c zapobieganie kontuzjom, dbanie o zdrowie i ogólnie rozumianà higien´ ˝ycia jest kluczowe w długofalowym rozwoju zawodnika. Âwietnym przykładem dla naszych młodych tenisistów jest Łukasz Kubot, który dzi´ki profesjonalnym nawykom i dbaniu o zdrowie w wieku 36 lat sprawia wra˝enie, jakby mógł graç na najwy˝szym poziomie jeszcze bardzo, bardzo długo.

W swojej doskonałej ksià˝ce „7 nawyków skutecznego działania” Stephen Covey radzi, aby ka˝dy projekt zaczynaç z wizjà koƒca. Warto t´ zasad´ stosowaç w szkoleniu młodego tenisisty i ju˝ na poczàtku drogi do wyczynowego tenisa zastanowiç si´, co mo˝e w przyszłoÊci zatrzymaç jego lub jej karier´. Kontuzje? Brak kontroli nad emocjami? Złe nawyki ˝ywieniowe? Wiele z tych czynników mo˝na wykluczyç korzystajàc z pomocy fachowców.

Grupa to inwestycja

Tenis to sport indywidualny, jednak droga do WTA lub ATP Tour nie musi byç drogà samotnà szczególnie na jej poczàtku. Wielu rodziców wpada w pułapk´ rywalizacji o tytuł „mistrza własnego podwórka” i podejmuje działania, które prowadzà w najlepszym przypadku do odizolowania ich dziecka od rówieÊników, a w skrajnych sytuacjach tworzà konflikty wewnàtrz klubu czy grupy treningowej. Zapo-

54 | TENISklub | 6 (114) 2018

Wcześniej czy później fizjoterapeuta będzie miał pełne ręce roboty

53-55_KOR II:Layout 1 18-11-05 18:39 Page 55

minamy o tym, ˝e dla wi´kszoÊci dzieci nawiàzywanie przyjaêni oraz sp´dzanie czasu z kolegami i kole˝ankami sà tak samo wa˝ne, jak sama gra w tenisa.

Poza tym rywalizacja „na własnym podwórku” jest dla dziecka poligonem doÊwiadczalnym. To właÊnie podczas treningów lub sparingów klubowych zawodnik mo˝e eksperymentowaç z ró˝nymi stylami gry, stosowaç nietypowe rozwiàzania taktyczne czy doskonaliç kontrol´ emocji. Niepokojàce jest to, ˝e coraz cz´Êciej trening młodych zawodników ogranicza si´ niemal wyłàcznie do treningów indywidualnych z trenerem.

Przede wszystkim trener, choçby nie wiadomo jak si´ starał, nigdy nie b´dzie uderzał piłki w taki sposób, jak robià to kilkunastoletni zawodnicy. W efekcie młody zawodnik stanie si´ mistrzem w grze ze swoim trenerem, ale mo˝e okazaç si´ bezradny w rywalizacji z rówieÊnikami pomimo Êwietnego wyszkolenia technicznego.

Wielu rodziców chciałoby, aby ich dzieci trenowały tylko z lepszymi od siebie zawodnikami, a jak ognia unikajà sytuacji, w której ich dziecko jest najlepsze w swojej grupie treningowej.

Unikanie gry w takiej grupie zazwyczaj tłumaczone jest, ˝e „przecie˝ nic mu nie da granie z gorszymi od siebie”.

Trudno si´ zgodziç z takim argumentem.

Przede wszystkim nie ma ˝adnej gwarancji, ˝e hierarchia wewnàtrz grupy si´ utrzyma i mo˝e si´ zdarzyç, ˝e po kilku miesiàcach wspólnych treningów kto inny zostanie liderem grupy. Tyle, ˝e to właÊnie dla wielu rodziców jest kolejnym argumentem, aby unikaç treningów grupowych. Pokutuje tutaj, niestety, cz´sta w tenisowym Êrodowisku mentalnoÊç „psa ogrodnika” – byç mo˝e ja na tym strac´, ale inni stracà tyle samo albo i wi´cej.

Pami´tajmy równie˝, ˝e je˝eli zawodnik trenuje w grupie, której jest liderem, to b´dzie miał doskonałà okazj´ to oswojenia si´ z rolà faworyta i gry pod presjà. Przecie˝ wczeÊniej czy póêniej ka˝dy prawidłowo rozwijajàcy si´ zawodnik b´dzie musiał zmierzyç si´ z grà w turnieju, w którym jest rozstawiony z numerem 1. I właÊnie wtedy procentuje doÊwiadczenie w graniu pod takà presjà.

Status „mistrza własnego podwórka” ma jeszcze jednà powa˝nà wad´. JeÊli

zawodnik trenuje w grupie, du˝o łatwiej jest zorganizowaç wyjazd na turniej, bo przecie˝ rodzice mogà podzieliç si´ obowiàzkami i wymiennie jeêdziç na zawody w roli opiekuna. Łatwiej te˝ w takiej sytuacji zaanga˝owaç trenera do opieki nad grupà, bo koszty wynagrodzenia i pobytu trenera na turnieju rozkładajà si´ na kilka osób. A jak zorganizowaç obóz przygotowania motorycznego, jeÊli zawodnik trenuje tylko indywidualnie?

Jechaç samemu z trenerem? Nuda!

W tej sytuacji równie˝ warto pami´taç, aby zaczynaç z wizjà koƒca. JeÊli zawodnik b´dzie si´ prawidłowo rozwijał, to wczeÊniej czy póêniej w miejscu, w którym trenuje, zacznie mu brakowaç partnerów do gry. Lepiej jednak, aby taki moment nastàpił póêniej, a nie wczeÊniej.

Cały czas słyszymy narzekania polskich (i nie tylko) zawodników, ˝e w swoim klubie lub mieÊcie nie majà z kim trenowaç. No có˝, mo˝e właÊnie z tego powodu warto od czasu do czasu zagraç sparing ze słabszym od siebie kolegà z klubu albo zgodziç si´ na treningi z zawodnikami, którzy sà ni˝ej w rankingu. Warto potraktowaç takie decyzje jako inwestycj´ w swojà przyszłoÊç – jeÊli moi koledzy i kole˝anki w klubie b´dà robiç post´py, to w przyszłoÊci b´d´ miał z kim trenowaç i nie b´dà musiał wyprowadzaç si´ z domu, aby trenowaç w znanej akademii tenisowej. Chyba, ˝e priorytetem jest zostaç „mistrzem własnego podwórka”…

W trójkącie raźniej

O budowaniu relacji w trójkàcie zawodnik–trener–rodzic powiedziano i napisano ju˝ bardzo wiele. Mimo tego, obserwujàc Êrodowisko tenisowe mo˝na zauwa˝yç, ˝e od wielu lat sà powielane wcià˝ te same bł´dy. Podstawà budowania skutecznej relacji

jest wzajemne zaufanie i odpowiednia komunikacja. JeÊli rodzic wybiera lub wr´cz zatrudnia trenera, to powinien bardzo uwa˝nie zastanowiç si´ ,zanim podejmie decyzj´.

Gdy ta decyzja zostanie ju˝ podj´ta, to warto pokazaç zawodnikowi, ˝e darzymy trenera pełnym zaufaniem.

Zbyt cz´sto nie doceniamy spostrzegawczoÊci naszych dzieci; wydaje nam si´, ˝e jeÊli rodzic codziennie obserwuje treningi, to zawodnik na pewno nie odbierze tego jako braku zaufania do niego samego lub do trenera. JeÊli dodatkowo praca trenera jest nagminnie komentowana w domu, to dziecko bardzo szybko uzna to za sygnał, ˝e trenerowi nie mo˝na ufaç. I tak naprawd´ jest to poczàtek koƒca ka˝dej współpracy.

Problem cz´sto polega na tym, ˝e rodzice chcà braç czynny udział w procesie szkoleniowym i czujà si´ zaniepokojeni, gdy trener oczekuje od nich, ˝e ich rola ograniczy si´ jedynie do przywo˝enia dziecka na korty i płacenia za treningi. Warto zatem podzieliç si´ zadaniami – rodzic mo˝e np. wziàç odpowiedzialnoÊç za planowanie odnowy biologicznej lub diety zawodnika, a przygotowanie i realizacj´ planu szkoleniowego zostawiç trenerowi. Plany startowe natomiast mogà, a nawet powinny, byç układane wspólnie.

Kluczowa dla pracy w trójkàcie zawodnik–trener–rodzic jest równie˝ komunikacja. Pami´tajmy o tym, aby spornych sytuacji nie omawiaç nigdy w obecnoÊci zawodnika. Ró˝nice zdaƒ sà czymÊ naturalnym, a cz´sto to właÊnie z tych ró˝nic rodzà si´ najlepsze pomysły. Jednak dla młodego zawodnika jest ogromnie wa˝ne, aby widzieç, ˝e rodzice i trener „grajà w jednym zespole”. Jednym z najwi´kszych bł´dów jest bowiem rozwiàzywanie problemów w rozmowie, która odbywa si´ na korcie od razu po treningu.

6 (114) 2018 | TENISklub |

55

56-57_RANKINGI PZT:Layout 1 18-11-05 18:41 Page 56

Rankingi PZT

Lepiej późno niż wcale Jan Wajdemajer w tenisa zaczął grać w wieku 11 lat. To zdecydowanie później niż większość jego kolegów i koleżanek. Nie przeszkodziło mu to jednak w szybkim rozwoju i uplasowaniu się w młodzieżowej czołówce Polski. Przed nim jeszcze dwa lata gry wśród juniorów, a potem przejście do kategorii seniorskiej.

Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Agencja Pressaro

tenisem Janek jest zaznajomiony od dziecka. Jego tata to zagorzały fan tej dyscypliny. Nie tylko na kanapie przed telewizorem, ale przede wszystkim podczas amatorskich turniejów, w których regularnie wyst´puje i odnosi sukcesy w swojej kategorii wiekowej. Sam Janek długo nie przypuszczał, ˝e zostanie zawodnikiem, ale majàc takie wzorce, w koƒcu musiał chwyciç za rakiet´ i pobiec na kort.

Ostatniego dnia lipca skoƒczył 16 lat.

Na co dzieƒ trenuje w Europejskim Centrum Tenisa w Mysiadle pod Warszawà, ale reprezentuje barwy AZS Poznaƒ. Jego trenerem prowadzàcym jest Kacper Procki, a przygotowaniem fizycznym zajmuje si´ Paweł Ràczka.

Przez pi´ç dni w tygodniu Janek ma po dwa treningi tenisowe i jeden ogólnorozwojowy.

Zaliczanie obowiàzków szkolnych ułatwia mu przynale˝noÊç do Sopockiej Akademii Tenisowej, która bardzo pomaga młodym zawodnikom łàczyç nauk´ z karierà sportowà. Na poczàtku Janek próbował sił w turniejach wojewódzkich, a z czasem zaczàł graç w ogólnopolskich.

– Najlepsze wyniki, jak dotàd, osiàgnàłem w kategorii kadetów. Byłem notowany na 14. miejscu w rankingu Tennis Europe oraz na drugim w Polsce.

Zdobyłem dru˝ynowe mistrzostwo kraju z AZS Poznaƒ, a tak˝e medale w grze indywidualnej i podwójnej. Jestem równie˝ bardzo dumny z powołania do kadry narodowej – wymienia 16–latek.

Od roku Janek regularnie próbuje sił w turniejach z cyklu ITF Juniors i na nich koncentruje te˝ najbli˝sze przyszłe plany startowe. Na poczàtku tego roku dotarł do półfinału singla Magnolia

Z

56 | TENISklub | 6 (114) 2018

Cup w Szczecinie, a potem był trzykrotnie w finale debla, jednak za ka˝dym razem brakowało kropki nad i, aby wygraç całe zawody.

Mimo młodego wieku i doÊç krótkiej jeszcze przygody z tenisem Janek jest Êwiadomy tego, ˝e sukcesów nikt nie poda mu na tacy. – Bywa ró˝nie, ale wiem, ˝e na doÊwiadczenie i wyniki musz´ po prostu zapracowaç. Uwa˝am, ˝e z ka˝dym sezonem jestem silniejszy.

Przez ostatni rok sporo urosłem i wzmocniłem si´ fizycznie, wkładajàc du˝o pracy w przygotowanie ogólnorozwojowe. Wychodz´ na kort z nastawianiem, ˝eby zagraç najlepiej, jak umiem – przyznaje.

Jeszcze łatwiej by było, gdyby Janka wspierali sponsorzy, ale nie od dziÊ wiadomo, ˝e z tym aspektem kariery prawie wszyscy tenisiÊci majà pod górk´. Jedynà pomoc Janek otrzymuje dzi´ki kontraktowi sprz´towy z firmà Yonex. Na razie nie pojawił si´ nikt, kto by chciał wesprzeç go w innych du˝ych wydatkach, których w karierze nie brakuje.

Janek du˝o zawdzi´cza tak˝e swoim najbli˝szym – zarówno rodzinie jak i trenerom. Ich wspólna praca dodaje mu motywacji i wiary w to, co robi, chocia˝ z ka˝dym sezonem poprzeczka wisi coraz wy˝ej.

– Ani rodzice, ani trener nie mówili mi, ˝e b´dzie łatwo. Moja praca nie zawsze przekłada si´ na wyniki, co bywa frustrujàce, ale wiem, ˝e gra na poziomie ITF jest wymagajàca. Zdarzajà si´ sytuacje, ˝e rywalizuj´ z przeciwnikiem starszym o 2–3 lata i musz´ umieç sobie z tym radziç zarówno fizycznie, jak i mentalnie. Takie mecze sà bardzo cennym doÊwiadczeniem – dodaje na koniec.

56-57_RANKINGI PZT:Layout 1 18-11-05 18:41 Page 57

Lista nr 10/2018

KADECI

ważna do 7 listopada SKRZATKI 1 EWALD Weronika, KT GAT Gdańsk 2 STANKIEWICZ Monika, KT GAT Gdańsk 3 STYPUŁA Laura, TS Idea Sport Toruń 4 GNIEWKOWSKA Oriana, Sopot TK 5 NIZIO Emilia, UKS ACT Sport Tarnów 6 KASPRZAK Pola, KS Górnik Bytom 7 NADAJEWSKA Marta, TS Idea Sport Toruń 8 MAŃKOWSKA Jagna, AZS Poznań 9 JĘDRZEJAK Oliwia, AZS Poznań 10 WOJTASZCZYK Maria, AT A. Kobierski Łódź 11 GOŁDA Karolina, AT Masters Radom 12 CIESIELCZYK Amelia, UKS RP Sport Olsztyn 13 CZAJKA Antonina, Park Tenisowy Olimpia Poznań 14 KULBIEJ Nadia, Fundacja Szczecińska Akademia Tenisowa 15 MACKIEWICZ Martyna, KT GAT Gdańsk

825,00 794,00 721,00 595,00 565,00 556,00 550,00 550,00 542,00 520,00 482,00 477,00 461,00 460,00 458,00

SKRZATY 1 JĘDRZEJCZAK Jakub, BKT Advantage Bielsko-Biała 2 ANDRZEJCZAK Marcin, AT Masters Łódź 3 BERKIETA Tomasz, Fundacja Tennis Pro 4 ZAORSKI Leon, TUKS Leo Trąbki Małe 5 TOMASIAK Jakub, BKT Advantage Bielsko-Biała 6 ZEMŁA Grzegorz, Fundacja Tennis Pro 7 KWAŚNIEWSKI Hugo, AT A. Kerber Puszczykowo 8 MIGDALSKI Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 9 KOKOT Bruno, TUKS Leo Trąbki Małe 10 LANGE Mateusz, AT A. Kerber Puszczykowo 11 WAŻNY Alan, KS Czarni Rzeszów 12 CZUBAK Mikołaj, KT Błonia Kraków 13 LEWANDOWSKI Dawid, KT Legia Warszawa 14 KULPA Kasper, LCT Top Tenis Lubin 15 ZARĘBSKI Maciej, Fundacja Tennis Pro

886,00 816,00 644,00 636,00 620,00 533,00 529,00 512,00 508,00 498,00 494,00 452,00 440,00 431,00 394,00

MŁODZICZKI 1 PIESTRZYŃSKA Ada, Legia Warszawa ST TE-13 2 GÓRSKA Daria, Park Tenisowy Olimpia Poznań 1066,00 3 KUBACHA Zuzanna, Park Tenisowy Olimpia Poznań 975,00 4 BEDNARZ Zuzanna, niezrzeszona 855,00 5 POPŁAWSKA Kamila, Park Tenisowy Olimpia Poznań 786,00 6 FRANKOWSKA Zuzanna, KT Warszawianka 734,50 7 MACIEJEWSKA Klara, Park Tenisowy Olimpia Poznań 716,00 8 JODŁOWSKA Justyna, BKT Advantage Bielsko-Biała 695,50 9 WITKOWSKA Zuzanna, BKT Advantage Bielsko-Biała 676,00 10 PIECZYŃSKA Sonia, WKS Grunwald Poznań 674,00 11 PAWLIKOWSKA Zuzanna, KS AZS-AWF Wroclaw 673,00 12 TURCZUK Natalia, KKT Wrocław 672,00 13 WĘGRZYN Aleksandra, UKS RP Sport Olsztyn 648,00 14 ŚWIERCZYŃSKA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała642,50 15 SZCZEPANIAK Natalia, BKT Advantage Bielsko-Biała 575,00

MŁODZICY 1 PIECZONKA Filip, WKS Flota Gdynia TE-7 2 PIECZKOWSKI Olaf, UKS RP Sport Olsztyn TE-8 3 STANKIEWICZ Patryk, UKS RP Sport Olsztyn 1046,50 4 MATUSZEWSKI Gabriel, KT Matuszewski Stawiguda 988,00 5 PAWELSKI Martyn, KS Mostostal Zabrze 822,00 6 RYTELEWSKI Zachariasz Paweł, AZS Poznań 757,00 7 ROŚ Bartłomiej, ZTT Złotoryja 737,00 8 BOJARSKI Jakub, UKS RP Sport Olsztyn 724,00 9 KOS Maciej, KT GAT Gdańsk 710,00 10 GRZEGORZEWSKI Oskar, Stowarzyszenie Morelowa TC Warszawa 685,50 11 WŁODARCZYK Michał, KKT Wrocław 651,00 12 KULIG Adam, KT Legia Warszawa 585,00 13 SZYMKOWIAK Kacper KKT Wroclaw 532,00 14 ZGOŁA Borys, AZS Poznań 524,00 15 SIEKANOWICZ Piotr, KKT Wrocław 503,50

KADETKI 1 BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław TE-30 2 SZCZEPAŃSKA Zuzanna, ITT Goplania Inowrocław 1111,00 3 PIESTRZYŃSKA Ada, Legia Warszawa ST 926,50 4 MAZUREK Karolina, BKT Advantage Bielsko-Biała 700,00 5 GUSTOWSKA Karina, BKT Advantage Bielsko-Biała 684,00 6 SZPAKOWSKA Martyna, KT GAT Gdańsk 662,00 7 ŁĘŻNIAK Natalia, KKS Olsza Kraków 658,50 8 ŚWIERCZYŃSKA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała646,50 9 TAKMADŻAN Lena, MKT Stalowa Wola 633,00 10 KUBACHA Zuzanna, Park Tenisowy Olimpia Poznań 614,50 11 GOŁAŚ Olga, Fundacja Szczecińska Akademia Tenisowa552,00 12 SAMBERGER Ewa, UKT AT Pol-Sart Lublin 536,50 13 WIERZBOWSKA Aleksandra, KKS Olsza Kraków 510,00 14 BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze 487,00 15 FRANKOWSKA Zuzanna, KT Warszawianka 466,50

1 KIELAN Szymon, PKT Pabianice 2 FEDEROWICZ Jakub, Sopot TK 3 KAMROWSKI Marcel, WKS Flota Gdynia 4 POLITOWICZ Marcel, AZS Poznań 5 SZAJRYCH Jasza, WKS Grunwald Poznań 6 KUŁAKOWSKI Mateusz, UKT TenisPro Koszalin 7 ORLIKOWSKI Aleksander, MKT Łódź 8 KAŚNIKOWSKI Maksymilian, Fundacja Tennis Pro 9 KOPCIK Jan, KS Górnik Bytom 10 HEROK Juliusz, UKT Radość 90 Warszawa 11 TOMAŃSKI Karol, KT Teniswil Warszawa 12 DZIOPAK Jonasz, KKT Wrocław 13 WIŚNIEWSKI Dawid, ITT Goplania Inowrocław 14 GRYGOŁOWICZ Maksymilian, WKS Flota Gdynia 15 MRUK Filip, ITT Goplania Inowrocław

TE-44 TE-48 887,00 816,00 674,00 644,00 623,50 569,00 567,50 567,00 559,00 550,00 549,00 540,00 512,00

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy majàcy wa˝nà licencj´ PZT

JUNIORKI 1 ŚWIĄTEK Iga, Legia Warszawa ST 2 ROGOZIŃSKA-DZIK Stefania, Legia Warszawa ST 3 BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław 4 FALKOWSKA Weronika, AT Masters Radom 5 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 6 KUBKA Martyna, GKS Nafta Zielona Góra 7 JELEŃ Aleksandra, WKT Mera Warszawa 8 CHWALIŃSKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 9 JAŚKIEWICZ Marta, AZS Łódź 10 WIERZBOWSKA Aleksandra, KKS Olsza Kraków 11 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznań 12 WĘDROCHA Julia, SCS Sokół Chorzów 13 KUS Anna Liza, WKT Mera Warszawa 14 KRYGIER Zuzanna, AZS Poznań 15 NEBELSKA Urszula, MKT Łódź

ITF-11 ITF-78 ITF-104 ITF-105 ITF-120 ITF-147 788,50 566,25 546,00 452,50 408,75 406,25 387,50 384,00 380,75

JUNIORZY 1 MICHALSKI Daniel, Legia Warszawa ST ITF-40 2 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom ITF-56 3 KOLASIŃSKI Filip, KT Legia Warszawa ITF-100 4 MIKUŁA Michał, SIKT Płock ITF-139 5 DUDEK Tomasz, KT Warszawianka 885,75 6 TACZAŁA Dawid, PRS FairPlayce Poznań 748,50 7 WOŹNIAK Michał, Miedzeszyn Warszawa 726,50 8 GALUS Piotr, Fundacja Szczecińska Akademia Tenisowa 696,50 9 PAWLAK Piotr, MKT Mera Warszawa 660,00 10 ADAMEK Makary, Krzycka Park Wrocław 598,50 11 KASPERSKI Wojciech, KS Górnik Bytom 513,25 12 LORENS Mikołaj, KS Górnik Bytom 495,75 13 WETOSZKA Krzysztof, Fundacja Szczecińska Akademia Tenisowa 471,50 14 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 470,25 15 ZAŁUBSKI Przemysław, AT A. Kerber Puszczykowo 451,00

SENIORKI 1 RADWAŃSKA Agnieszka, WKT Mera Warszawa WTA-65 2 LINETTE Magda, AZS Poznań WTA-84 3 FRĘCH Magdalena, AT A. Kobierski Łódź WTA-139 4 ŚWIĄTEK Iga, Legia Warszawa ST WTA-179 5 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznań 1064,00 6 CHWALIŃSKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 945,00 7 LEŚNIAK Marta, Fundacja Szczecińska Akademia Tenisowa735,00 8 SZOSZYNA Anastazja, WKS Grunwald Poznań 528,00 9 ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała 472,00 10 PODLIŃSKA Marcelina, KS Górnik Bytom 414,00 11 WĘDROCHA Julia, SCS Sokół Chorzów 378,00 12 SOKOŁOWSKA Julia, AZS Poznań 376,00 13 ZAKORDONIEC Emma, KS Górnik Bytom 374,00 14 SZMIT Karolina, KTA Wrocław 358,00 15 WILK Zuzanna, KS Górnik Bytom 358,00

SENIORZY 1 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław 2 MAJCHRZAK Kamil, AZS Łódź 3 CIAŚ Paweł, UKS Beskidy Ustroń 4 RAJSKI Maciej, KT Teniswil Warszawa 5 SMOŁA Maciej, AZS Poznań 6 ŻUK Kacper, Legia Warszawa ST 7 WÓJCIK Yann, KT Warszawianka 8 KAPAŚ Andrzej, WKS Grunwald Poznań 9 GRYŃKOWSKI Piotr, Fundacja Eurotenis Łódź 10 WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław 11 STEINBERGER Max, KS Górnik Bytom 12 CEBRENKO Daniił, AZS Łódź 13 BIENKIEWICZ Juliusz, KTA Wrocław 14 PIEKAREK Kacper, Krzycka Park Wrocław 15 PIĄTEK Mateusz, UKT AT Pol-Sart Lublin

ATP-94 ATP-181 742,00 511,00 468,00 399,00 398,00 398,00 350,00 338,00 330,00 318,00 312,00 298,00 294,00

6 (114) 2018 | TENISklub |

57

58-60_FINAŁ KINDER+ TENIS:Layout 1 18-11-06 19:05 Page 58

Popularyzacja tenisa

Kinder+Sport – Zaczynamy podchodzić do lądowania – wybrzmiał głos pilota. – Przylecimy do Nicei 15 minut przed planowanym czasem – uzupełniła stewardessa. Na pokładzie tego samolotu byli Tosia, Kamila, Laura, Zuzia, Grześ, Kacper, Marcin i Tomek, czyli ósemka młodych tenisistów z Polski. Jaki był cel ich podróży do Francji? Lecieli reprezentować nasz kraj podczas finałów międzynarodowego turnieju Kinder+Sport Tennis Trophy 2018!

Tekst Antoni Cichy | Foto Kinder+Sport Joy of Moving

a lotnisku w Nicei w strefie przylotów na naszà wspaniałà ósemk´ czekał kierowca z kartà „Polski Zwiàzek Tenisowy”. Cel dalszej podró˝y był jak spełnienie marzeƒ – najbardziej znana na Êwiecie akademia tenisa Particka Mouratoglou, gdzie odbywały si´ finałowe rozgrywki mi´dzynarodowego turnieju Kinder+Sport

N

58 | TENISklub | 6 (114) 2018

Tennis Trophy 2018. Od lutego do wrzeÊnia br. w 11 krajach – Austrii, Bułgarii, Niemczech, na W´grzech, w Irlandii, Izraelu, we Włoszech, na Malcie, w Luksemburgu, Polsce i Monako, odbywały si´ lokalne eliminacje a ich zwyci´zcy spotkali si´ właÊnie na Francuskiej Riwierze! Nasz kraj reprezentowała ósemka wspaniałych

dzieci: Tosia Czajka, Kamila Popławska, Laura Stypuła, Zuzia Frankowska, GrzeÊ Zemła, Kacper Szymkowiak, Marcin Andrzejczak oraz Tomek Berkieta. Z całà pewnoÊcià warto zapami´taç ich imiona i nazwiska, poniewa˝ tenis to ich prawdziwa pasja, a w połàczeniu z talentem to mieszkanka wybuchowa!

58-60_FINAŁ KINDER+ TENIS:Layout 1 18-11-06 19:05 Page 59

3:1, zarumieniły si´ i długo szukały odpowiedzi.

Podczas ceremonii zamkni´cia Turnieju brawa rozbrzmiewały dla wszystkich uczestników – dla zwyci´zców, ale te˝ dla wyró˝nionego zawodnika z Włoch.

Ten chłopiec nie wygrał meczu, ale po˝yczył jednà ze swoich rakiet swojemu współgraczowi … i ten wygrał. Organizatorzy nagrodzili takà postaw´ statuetkà Fair Play, a wszystkie dzieci podpisały si´ dla niego na jednej z piłek tenisowych.

– Dzieci nie powinni koncentrowaç si´ tylko na zwyci´stwie. Nawet je˝eli niewygranà, wa˝ne, ˝eby dały z siebie wszystko. Na tym polega sport: ˝eby na koniec dnia powiedzieç sobie „ok, zrobiłem, co w mojej mocy, poznałem inne dzieci, miałem frajd´”. Nie chcemy w tym turnieju szukaç mistrza, nie o to nam chodzi. Chcemy, ˝eby dzieci i rodzice czerpali przyjemnoÊç z bycia aktywnymi. Na przykład dzisiaj dziewczynka z Monako zaprosiła kole˝ank´ z Włoch do siebie do domu, a poznały si´ dopiero wczoraj – opowiadała Rita

Grande, ambasadorka Turnieju. Starsi kibice zapewne jà pami´tajà. 43-letnia Włoszka wie, jak wyglàda tenis na najwy˝szym poziomie. Czwarta runda ka˝dego z czterech turniejów Wielkiego Szlema czy 24. Miejsce w rankingu WTA mówià same za siebie. Teraz mo˝e czerpaç ze swojego doÊwiadczenia tak, by przekazaç dzieciom to, co pozytywne i wa˝ne w sporcie.

– Idea, jaka przyÊwieca temu projektowi, to przede wszystkim dobra zabawa.

Podczas Turnieju dzieci mogà poznaç nowych kolegów i kole˝anki z innych krajów, nawiàzaç przyjaênie. OczywiÊcie ka˝dy chce wygraç, bo nikt nie lubi przegrywaç, ale wa˝na jest te˝ atmosfera. Dzieci nie powinny walczyç, tylko bawiç si´ sportem. To druga odsłona tego Turnieju i myÊl´, ˝e dzieci doceniajà czas sp´dzony z Kinder+Sport na kortach! – dodała Grande.

Jesteśmy jedną drużyną!

Cała ósemka młodych zawodników z Polski tworzyła zgranà dru˝yn´! I nie mówimy tu o grze w debla, czy nie ze-

spełnia marzenia Ważna lekcja z wygrywania

Kinder+Sport Tennis Trophy to wyjàtkowy turniej, poniewa˝ nie tylko wyniki na korcie, ale i sportowe postawy dzieci sà przez jego organizatorów doceniane. Wygrywasz mecz – doskonale! Jednak zawsze pami´taj o szacunku do osoby grajàcej po drugiej stronie siatki! Przecie˝ to twój kolega! S´dzia? Był obecny podczas meczów, jednak dzieci same rozstrzygały, czy piłka uderzyła w lini´, czy upadła obok niej. Ten Turniej to prawdziwa lekcja dla najmłodszych graczy.

Niektórzy miewali jeszcze kłopoty z liczeniem. Mała Carola z Włoch i jej kole˝anka Isabella z Luksemburga na przerw´ schodziły po gemie pierwszym, czwartym i piàtym. Kiedy s´dzia kontrolnie dopytywał, czy wynik przy zmianie stron aby na pewno wynosi

6 (114) 2018 | TENISklub |

59

58-60_FINAŁ KINDER+ TENIS:Layout 1 18-11-06 19:05 Page 60

Popularyzacja tenisa

społowym zbieraniu punktów. Tu chodziło o przyjaêƒ i wielkà serdecznoÊç, jaka zrodziła si´ mi´dzy naszymi reprezentantami! Sobotni wieczór, zbli˝ała si´ godzina 20:30. Na korcie nr 28 grała Tosia. Z szaroÊci wyłaniało si´ kilka sylwetek trenerów i krewnych Tosi i jej przeciwniczki. Była tam te˝ Laura, która została, ˝eby kibicowaç kole˝ance - czekała do samego koƒca, do ostatniej piłki! Po przegranej Tosi dodała jej otuchy, a potem razem poszły na kolacj´. WczeÊniej Tomek grał z Marcinem. Gdy ruszali do piłki, màczka dosłownie frun´ła spod butów.

Nikt nie odpuszczał. Po jednej z wymian, istotnych dla wyniku i miejsca na podium, Tomek krzyknàł „Jeeeeest!”, a to oznaczało jego wygranà. Po meczu długo jeszcze stali przy siatce, przybili piàtk´, a potem jeden z nich rzucił: – To co, teraz na basen?

W mi´dzyczasie podszedł GrzeÊ, ˝eby im obu pogratulowaç. Kiedy on grał kilkadziesiàt minut wczeÊniej na tym samym korcie z temperamentnym Bułgarem, cała dru˝yna stała za ogrodzeniem i kibicowała. Niewa˝ne, ˝e jedni jeszcze ocierali pot z czoła po dopiero co zakoƒczonym meczu, a inni zaraz

60 | TENISklub | 6 (114) 2018

mieli wejÊç na kort! Liczyła si´ dru˝yna!

W niedziel´ Kamila i Zuzia musiały konkurowaç ze sobà. Mieszkały w jednym pokoju, razem poszły na Êniadanie, na rozgrzewk´, a potem na kort. Zuzia podj´ła najtrudniejsza dla tenisistki decyzj´ – ˝eby zrezygnowaç z dalszej gry ze wzgl´dów zdrowotnych. Kamila nie cieszyła si´ z takiej wygranej, raczej martwiła o przyjaciółk´. Takich budujàcych historii w czasie Kinder+Sport Tennis Trophy było wiele i ka˝dà z nich warto doceniç! Okazuje si´, ˝e przyjaêƒ

w sporcie jest niezwykłe wa˝na! Mamy nadziej´, ˝e Tosia, Kamila, Laura, Zuzia, GrzeÊ, Kacper, Marcin i Tomek jeszcze nie raz spotkajà si´ na kortach i z radoÊcià b´dà wspominaç wyjazd do Francji i to, ˝e byli jednà zgranà dru˝ynà Kinder+Sport! Trzymamy za nich kciuki!

Wi´cej informacji Kinder+Sport: www.kinderplussport.pl www.facebook.com/KinderPlusSport.Polska www.instagram.com/kinderplussport_pl

61_PEUGEOT 5008:Layout 1 18-11-05 18:45 Page 61

Auto dla tenisisty

Peugeot

5008 GT+ – najnowszy SUV spod zanku lwa eden z flagowych modeli francuskiej firmy nieprzypadkowo trafił do naszej rubryki „Auto dla tenisisty”. Samochody spod znaku lwa od wielu lat wo˝à najlepszych tenisistów podczas paryskiego turnieju Rolanda Garrosa. Nic dziwnego, ˝e pierwszy raz na model 5008 zwróciłem uwag´, gdy jechałem z av. Gordon Bennett do centrum Pary˝a.

Pierwsze co rzuca si´ w oczy, to nietypowa kierownica o kształcie lekko zgniecionego koła. Projektanci twierdzà, ˝e podpatrzyli to w autach wyÊcigowych, ale mnie zdaje si´ raczej, ˝e chodziło o wygod´ kierujàcego.

Nie uwierzycie, póki sami nie usiàdziecie za takà kierownicà…

Jednak nie samà kierownicà auto ˝yje, a szczególnie ten model. 5008 GT w wersji, którà testowaliÊmy, miał chyba wszystko co tylko do takiego samochodu da si´ wło˝yç, a co ma ułatwiç i umiliç jazd´: automatycznà, oÊmiostopniowà skrzyni´ biegów, kamer´ cofania, przeszklony, otwierany dach, skórzane fotele z masa˝em.

JeÊli o czymÊ zapomniałem, to tylko z zaaferowania iloÊcià nowinek technicznych, które znalazłem w tym modelu.

Nie tym zaimponował mi jednak najbardziej. 5008 GT to auto rodzinne – normalnie na pi´ç osób, ale mogàce tak˝e

J

przewoziç siedem osób (dwa dodatkowe rozkładane siedzenia w trzecim rz´dzie), ma imponujàcy baga˝nik. Ka˝dy tenisista wie, jak wa˝ne jest, by w samochodzie zmieÊcił si´ nie jeden, nie dwa termobagi.

Tu, zapewniam Was, zmieszczà si´ cztery lub pi´ç i ciàgle macie doÊç miejsca na kolejne baga˝e. W takim aucie wyjazd dru˝yny klubowej nie stanowi wi´c najmniejszego problemu.

Nie jest to auto przeznaczone do bicia rekordów pr´dkoÊci, choç silnik ma czym si´ pochwaliç. To model rodzinnego SUV-a, którym wygodnie i komfortowo pojedziecie w ka˝dà dalekà tras´.

Ceny wersji podstawowej modelu 5008 GT zaczynajà si´ od 167 tys. zł. i si´gnàç mogà kwoty powy˝ej 200 tys. z dodatkowym mo˝liwym wyposa˝eniem.

Szczegóły na www.peugeot.pl

6 (114) 2018 | TENISklub |

61

62-64_BABA Cup:Layout 1 18-11-07 11:51 Page 62

Tenis amatorski

Gdzie diabeł

nie może...

Mówią – Toruń. Co sobie pomyślisz? Pierniki? Kopernik?

Krzywa Wieża? One pomyślaly sobie – Baba, Baba Cup. Na jeden weekend to miasto stało się kobietą, gdy ponad 140 tenisistek-amatorek z całej Polski porzuciło codzienne obowiązki, żeby móc poczuć smak sportowej rywalizacji z domieszką toruńskich pierników.

Tekst Magdalena Kornet | Foto Piotr Olkiewicz

62 | TENISklub | 6 (114) 2018

o raz pierwszy turniej poprzedziły eliminacje. Baba Cup Tour, czyli Tennis Woman's Day, zadebiutował w siedmiu lokalizacjach na terenie całego kraju. Był to bardzo udany debiut zarówno pod wzgl´dem sportowym, towarzyskim, jak równie˝ organizacyjnym. Regionalne rozgrywki nie byłyby mo˝liwe bez liderek, które – wzorem Barbary Kowalskiej – spisały si´ na medal. K´dzierzyn Koêle, Poznaƒ, Gdaƒsk, Olsztyn, Wrocław, Warszawa i kilkanaÊcie innych miast miało swoje reprezentantki na ogólnopolskim Êwi´cie tenisa w Toruniu.

Na liÊcie startowej babskiego Wielkiego Szlema znalazło si´ blisko 30 debiutantek, a w sumie przez obiekty Miejskiego OÊrodka Sportu i Rekreacji przewin´ło si´ ponad 140 stuprocentowych amatorek w wieku powy˝ej 35 lat. Na dziewi´ciu kortach rywalizowały w trzech kategoriach wiekowych (decydowała suma wieku part-

P

62-64_BABA Cup:Layout 1 18-11-07 11:51 Page 63

nerek): do 100 lat, 100-119 lat i ponad 120 lat. „DoÊwiadczenie górà”, „Niepocieszone pocieszki” i „Radosne setki” to trzy z czterech, obok głównych konkurencji zawodów, turnieje pocieszenia, które poprawiały humor po przegranej w fazie grupowej.

Ka˝da uczestniczka, niezale˝nie od rezultatu w turnieju głównym, miała zagwarantowane co najmniej cztery mecze. Mimo ˝e Baba Cup ma dopiero 16 lat, podczas tradycyjnego wieczorku, do udziału w którym wyjàtkowo sà dopuszczani m´˝czyêni, nie brakowło okazji do Êwi´towania i wznoszenia toastów. Stoiska kusiły, ˝eby zrobiç sobie prezent i wróciç z Torunia z torebkà z kolekcji Urszuli Radwaƒskiej lub wyjàtkowym kompletem ubraƒ od sportstyler.pl.

Iniemamocne

„Od strony czysto technicznej to olbrzymie przedsi´wzi´cie. W tym roku grało ponad 140 dziewczyn i faktycznie same amatorki”. „Nie mo˝na zapomnieç, ˝e talent organizatorski przejawia si´ tak˝e w poszukiwaniu i zdobywaniu serc sponsorów” – podkreÊlajà uczestniczki turnieju.

Beata Raukuç ufundowała masa˝e dla kole˝anek z kortu, Anna i El˝bieta Podlipniak czuwały nad prawnymi aspektami imprezy, firma LifeWave K´dzierzyn-Koêle zlikwidowała ka˝dy ból, coÊ od siebie doło˝yły tak˝e firmy Ziaja, Talaria Resort & SPA, a tak˝e Ministerstwo Sportu i Turystki, Polski Komitet Olimpijski i MOSiR Toruƒ, a nad wszystkim czuwała, jak zawsze, Barbara Kowalska. „Słyszałam wiele pochwał pod adresem s´dziego, którego konsekwencja i sprawne przeprowadzenie meczów pozwoliło rozegraç w trzy dni cały turniej” – podkreÊla Joanna Neumann.

Jej zdaniem ka˝da osoba zaanga˝owana w Baba Cup zasługuje na miano superbohatera.

Supermoc to nie tylko to, co mo˝na daç od siebie innym, ale te˝ to, co mo˝na zrobiç dla siebie. Przełamywanie własnych barier, walka z kontuzjami, burzenie Êciany strachu przed debiutem na korcie centralnym – to wszystko majà w sobie Baby. „MyÊl´, ˝e wiele zawodniczek, które nie dotarły do rozgrywek finałowych,

6 (114) 2018 | TENISklub |

63

62-64_BABA Cup:Layout 1 18-11-07 11:52 Page 64

Tenis amatorski

chocia˝ jedno zdanie. W takiej atmostak˝e doÊwiadczało w turnieju prywatnych zwyci´stw” – dodaje Neumann. ferze nie ma miejsca na sporne sytuacje na korcie czy kłótnie. To zasługa Basi, W koƒcu supermocà bez wàtpienia jest równie˝ zwyci´stwo, o którym, która wykreowała pewne standardy zachowaƒ podczas tego turnieju, no szczególnie w grze podwójnej, decydujà i oczywiÊcie dziewczyn” – chwali Małnie tylko umiej´tnoÊci sportowe. gorzata Frydrych, dla której był to „Mam przyjemnoÊç drugi rok z rz´du pierwszy start w Baba Cup. graç z Asià i osiàgnàç najwy˝szy stopieƒ podium. Finał był zeszłorocznà „Na koniec sprawa najwa˝niejsza: tego turnieju nie byłoby, gdyby nie Basia. powtórkà z parà z Poznania. Po zaJej charyzma, energia, miłoÊç do tenisa ci´tym meczu obroniłyÊmy tytuł. Debel i entuzjazm sprawiajà, ˝e tyle paƒ jest szczególnà formà gry w tenisa planujàc czas, uwzgl´dnia Baba Cup z uwagi na koniecznoÊç pełnego zrow swoich planach urlopowych i przyzumienia i współpracy na korcie” – je˝d˝a spotkaç si´ i graç. Basia łàczy mówi druga ze złotych medalistek i mobilizuje lokalne tenisowe aktywistki kategorii do lat 100 El˝bietaa Perzyƒz całej Polski, stworzyła i rozwija ska. z pasjà i konsekwencjà wydarzenie, które jest wielkim Êwi´tem tenisa, Baba numer 1 a jednoczeÊnie integruje i wzbogaca Baba Cup to Barbara Kowalska, Barbara ró˝ne inicjatywy w obszarze tenisa Kowalska to Baba Cup. Ka˝dy, kto choç raz z nià rozmawiał, dobrze wie, kobiecego” – podkreÊla Joanna Neumann. ˝e to zaj´cie na długie minuty. Przez Co na to Baba numer 1? „To impreza telefon lepiej nie zaczynaç, jeÊli bateria Babek, a ja to po prostu ogarniam jak nie jest do koƒca naładowana. mog´ najlepiej. Wyciàgn´łam je z krza„Basia wzbudza mój podziw. Energii i zapału mo˝na jej tylko pozazdroÊciç. ków, a teraz nie mog´ si´ od nich op´dziç. Bez nich mogłabym sama stanàç To niesamowite, ˝e ona wi´kszoÊç na korcie, ale co z tego?” – pyta retotych dziewczyn kojarzy z imienia i narycznie. zwiska, ˝e ma czas z ka˝dà zamieniç

64 | TENISklub | 6 (114) 2018

Wyniki Kat. do 100 lat: 1. Joanna Neumann de Spallart (Warszawa) i Elżbieta Perzyńska (Sierpc), 2. Małgorzata Grzybek i Lidia Ostrowska (Poznań), 3. Katarzyna Wachowiak i Violeta Stróżyk (Poznań) oraz Katarzyna Żołnierek-Mazurek i Anna Leśnikowska (Wrocław) Kat. 100–119 lat: 1. Katarzyna Cerowska i Beata Mnichowska (Trójmiasto), 2. Krystyna Lancmańska (Poznań) i Alicja Szopa (Trójmiasto), 3.

Ewa Karwowska (Szklarska Poręba) i Barbara Kowalska (Jelenia Góra) oraz Iza Kapusta i Hanna Radowska (Trójmiasto) Kat. ponad 120 lat: 1. Majka Dłużyk (Poznań) i Zofia Rumińska (Zakopane), 2. Jolanta Modzelewska-Leończak i Bożena Wilamowska (Trójmiasto), 3. Agnieszka Dyderska i Iwona Madej (Warszawa) oraz Alicja Przybylska i Renata Zalaszewska (Poznań)

65_Lexus:Layout 1 18-11-05 18:48 Page 65

Lekcja od Igi Prawie 200 zawodników z całej Polski oraz Australii, Austrii, Białorusi, Brazylii, Cypru, Czech, Finlandii, Grecji, Gruzji, Japonii, Łotwy, Niemiec, Rosji, Szwecji, Ukrainy i Wielkiej Brytanii wzięło udział w turnieju 9th Warsaw Cup by Lexus. egoroczny turniej był pod ka˝dym wzgl´dem rekordowy. Przez pi´ç dni rozegranych zostało ponad 260 meczów w 37 konkurencjach singlowych, deblowych i mikstowych oraz w kategoriach wiekowych od +35 do +85 lat. Troch´ przeszkadzał deszcz, wi´c niektóre pojedynki zostaly przeniesione na korty kryte.

9th Warsaw Cup by Lexus ITF Seniors Grade 3 był ostatnim z cyklu 10 tegorocznych turniejów ITF Seniors w Polsce.

W rankingu Êwiatowym notowanych jest ponad 2000 polskich tenisistówamatorów, wielu z nich odnosi sukcesy tak˝e za granicà i zalicza si´ do czołówki w swoich kategoriach wiekowych.

Turniej od wielu lat wspiera zwiàzana z tenisem marka Lexus. Podczas turniejów zawodnicy mogli skorzystaç z jazd testowych najnowszymi modelami hybrydowymi. Organizatorzy zapewnili uczestnikom tak˝e codziennego grilla, domowe kanapeczki, ciasta i słodycze, a dzi´ki wsparciu sponsorów odbyło si´ uroczyste Players’ Party, podczas którego wr´czono puchary dla najstarszych uczestników turnieju. Otrzymali je Tadeusz ChróÊcicki, koƒczàcy w tym roku 87 lat, i zawsze uÊmiechni´ta Agnieszka Dyderska. Wszystkim tenisistom nale˝y ˝yczyç takiej formy tenisowej do ukoƒczenia co najmniej 100 lat! Podczas zabawy odbył si´ tak˝e quiz z nagrodami ufundowanymi przez partnerów turnieju. Na nagrod´ Fair Play w postaci vouchera na jeden nocleg w turnieju Best Western zasłu˝ył Krzysztof Pietras.

Pierwszego dnia zawodów tenisiÊciamatorzy z zainteresowaniem podglàdali trening Igi Âwiàtek, która tydzieƒ póêniej wygrała turniej ITF Pro Circut w Budapeszcie.

T

6 (114) 2018 | TENISklub |

65

66-67_Lekarze:Layout 1 18-11-05 18:49 Page 66

Tenis amatorski

Medale na receptę W Triq Aldo Moro na Malcie spotkało się 225 lekarzy, którzy rywalizowali w 48. Mistrzostwach Świata Lekarzy w Tenisie. Impreza ta odbywa się co roku pod egidą World Medical Tennis Society. Pierwszy turniej odbył się w 1971 w Monte Carlo a idea wyszła od lekarzy z Ameryki.

Dotychczas gospodarzami imprezy najczęściej były Stany Zjednoczone (6 razy). Polska zorganizowała mistrzostwa w 2006 roku w Gdyni. ednym z zało˝eƒ WMTS jest właÊnie odwiedzanie przez lekarzy ró˝nych miejsc Êwiata i promocja aktywnego trybu ˝ycia poprzez gr´ w tenisa w przyjaznej atmosferze w połàczeniu z sesjami naukowymi prowadzonymi przez samych uczestników. Do stowarzyszenia nale˝y 38 paƒstw, głównie z Europy, ale nie tylko. Grajà równie˝ lekarze z Argentyny, Brazylii, Izraela, Tajwanu, Australii, Singapuru, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Peru czy Nowej Zelandii.

J

66 | TENISklub | 6 (114) 2018

Zawody sà rozgrywane w kategoriach wiekowych poczàwszy od open (do 35 lat), +35, a nast´pnie co 5 lat a˝ do +80. Rywalizacja toczy si´ w singlu, deblu i mikÊcie, a tak˝e o Puchar Narodów (na wzór Pucharu Hopmana), w którym rywalizujà reprezentacje poszczególnych paƒstw. Dla odpadajàcych w pierwszym meczu organizowane sà turnieje pocieszenia.

Osoby towarzyszàce, nieb´dàce lekarzami, równie˝ mogà braç udział

w turnieju w tzw. kategorii Non MD („Non Medical”).

Dentystki i kardiolożka

W tym roku na Malcie Polsk´ reprezentowało a˝ 31 lekarzy ró˝nych specjalnoÊci i z ró˝nych izb lekarskich.

Była to jedna z liczniejszych dru˝yn.

Polacy wywalczyli a˝ 48 medali, w tym 15 złotych, 12 srebrnych i 21 bràzowych.

Na uwag´ zasługuje wyst´p naszych lekarek, które w Pucharze Narodów zdobyły srebrny krà˝ek, przegrywajàc dopiero w finale z dru˝ynà ze Stanów Zjednoczonych.

Indywidualnie najlepiej spisaly si´ Agata Wojciuk – stomatolog z Łukowa, Małgorzata Pawelec-Wojtalik – kardiolog dzieci´cy z Poznania i Bo˝ena K´dzierska – dentystka z Pułtuska, które zdobyły po dwa złote medale oraz po jednym srebrnym i bràzowym.

66-67_Lekarze:Layout 1 18-11-05 18:49 Page 67

Valletcie, na ceremonii otwarcia i zakoƒczenia mistrzostw, podczas których mogli podziwiaç przepi´kny widok na Morze Âródziemne. Medalistów Pucharu Narodów nagradzała sama prezydent Malty Marie Louise Coleiro Preca.

Ponadto w trakcie turnieju na tzw. „President Dinner” odbyło si´ spotkanie delegatów ze wszystkich krajów, którzy dyskutowali o przyszłoÊci WMTS. Ustalono, ˝e kolejne mistrzostwa odb´dà si´ 3–9 sierpnia 2019 w Wilnie, a w 2020 roku lekarze spotkajà si´ w Antalyi.

Wszyscy chętni

Polscy lekarze-tenisiÊci prezentowali si´ w narodowych strojach ufundowanych przez Lexus Polska. Zawody odbywały si´ w Marsa Sports Club – przepi´knym obiekcie z ogromnà tradycjà, który istnieje od 1902 roku.

Oferuje on m.in. 19 kortów (17 z nawierzchnià typu hard i 2 z czerwonà màczkà), korty do squasha, pole golfowe oraz odkryty basen.

Wieczorem po grach turniejowych lekarze integrowali si´ imprezach towarzyszàcych m.in. w stolicy Malty –

Warto równie˝ wspomnieç, ˝e na krajowym podwórku lekarze sà tenisowo jednà z silniejszych grup zawodowych. Pierwsze w historii lekarskiego sportu mistrzostwa Polski w tenisie odbyły si´ w 1991 roku w Olsztynie. W 1999 roku powstało Polskie Stowarzyszenie Tenisowe Lekarzy z siedzibà w Olsztynie, które organizuje ka˝dego roku kilka turniejów, w tym letnie i halowe mistrzostwa Polski. W turniejach tych mo˝e zagraç ka˝dy lekarz i dentysta, posiadajàcy dyplom i obywatelstwo polskie. Członkostwo PSTL gwarantuje m.in. ni˝sze wpisowe na turnieje oraz obecnoÊç w rankingu.

W ostatnich mistrzostwach Polski pod patronatem PSTL w Zielonej Górze wzi´ło udział 126 zawodników. Na potwierdzenie tezy o dominacji lekarzy w tenisie nale˝y wspomnieç, ˝e w czerwcu tego roku, ju˝ drugi raz z rz´du, w Poznaniu odbył si´ trójmecz Lekarze – Prawnicy – Architekci i po raz drugi bezkonkurencyjni okazali si´ medycy.

W przyszłym roku PSTL b´dzie obchodził 20-lecie istnienia, dlatego historia zatoczy koło i kolejne MP odb´dà si´ w Olsztynie. Natomiast równolegle z Wimbledonem 2019 lekarze rozegrajà turniej na czterech kortach trawiastych w Michałówku koło Łowicza. WłaÊcicielem kortów jest internista i wielki miłoÊnik tenisa Wojciech Pietrzak.

Przed Wimbledonem trenowali u niego m.in. Iga Âwiàtek i Kamil Majchrzak, a on sam został odznaczony podczas Narodowego Dnia Tenisa w podzi´kowaniu za promocj´ tej dyscypliny sportu.

6 (114) 2018 | TENISklub |

67

68_MUNDUROWI:Layout 1 18-11-05 18:50 Page 68

Tenis amatorski

Meczbole w mundurach Tekst Jacek Herok / Policja 997

68 | TENISklub | 6 (114) 2018

a kortach Kompleksu Sportowego Warszawianka odbył si´ I Ogólnopolski Turniej Tenisa Słu˝b Mundurowych pod honorowym patronatem Komendanta Głównego Policji.

Z zaproszenia do udziału w turnieju skorzystało 28 funkcjonariuszy i pracowników Policji, Paƒstwowej Stra˝y Po˝arnej i Stra˝y Granicznej. Zawodnicy zostali podzieleni na grupy, w których ka˝dy grał z ka˝dym. Atmosfera, trzeba przyznaç, sprzyjała raczej integracji (i o to przede wszystkim chodziło w tym turnieju) ni˝ zaci´tej walce o ka˝dy punkt. Organizatorzy pomyÊleli tak˝e o najmłodszych. Grupa instruktorów Sport Team przeprowadziła dla dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 25 w Warszawie lekcj´ tenisa.

Zabawa zabawà, ale po fazie grupowej zostali wyłonieni çwierçfinaliÊci singla i półfinaliÊci debla. W grze pojedynczej najlepszy okazał si´ Michał PodleÊny (KRP II Warszawa-Mokotów), który w finale pokonał Roberta God´ (KP PSP w Złotoryi) 6:2, 6:3, a w całym turnieju nie stracił nawet seta. W grze podwójnej pierwsze miejsce zaj´li Robert Goda i Tomasz KoÊciuk (KP PSP w Złotoryi) po zwyci´stwie nad Krzysztofem Golbà KPP Łuków) i Markiem Rzeszutem (KMP Chełm).

Organizatorem imprezy był Gabinet Komendanta Głównego Policji wspólnie ze Stołecznà Grupà Wojewódzkà Mi´dzynarodowego Stowarzyszenia Policji IPA i Regionem Centralnego Biura Âledczego Stołecznej Grupy Wojewódzkiej MSP IPA.

N

69_WAMA:Layout 1 18-11-05 18:51 Page 69

Rekord Warmii i Mazur matorskie Otwarte Mistrzostwa Warmii i Mazur w Tenisie Kobiet o Puchar Prezydenta Olsztyna, krótko mówiàc WaMa Ladies Open, odbyły si´ po raz drugi i cieszyły si´ ogromnym zainteresowaniem zawodniczek z K´trzyna, Ostródy, Iławy, Pisza, Barczewa, Dobrego Miasta, Lidzbarka Warmiƒskiego czy Górowa Iławeckiego. Nie zabrakło nawet tenisistek spoza województwa. Ponad 50 zgłoszeƒ – to rekord w tej cz´Êci Polski.

Miejscowe tenisistki walczyły dzielnie i pokazały si´ naprawd´ z dobrej strony, jednak musiały uznaç wy˝szoÊç zawodniczek spoza regionu. W grze pojedynczej zwyci´˝yła Dorota Pawłowska z Piaseczna, która w finale pokonała Agat´ Nosko z Kwidzyna, a w półfinale wyeliminowala zeszłorocznà zwyci´˝czyni´, Urszul´ Kopeç.

W finale gry podwójnej Anna Góralska i Judyta Filar-Pieczkowska z Olsztyna nie dały rady Êwietnie dysponowanym reprezentkom Gołdapi i Iławy, Aleksandrze Ołowniuk i Karolinie Czar-

A

kowskiej-Napieralskiej. W turnieju pocieszenia najlepsza okazała sie Arletta Tuzik z Lidzbarka Warmiƒskiego.

Przez dwa dni rozegrano łàcznie ponad 80 meczów. Uczestniczki miały du˝à motywacj´, gdy˝ dla najlepszych przygotowano cenne nagrody rzeczowe.

Do wygrania były ró˝nego rodzaju vouchery, mi´dzy innymi na zabiegi kosmetyczne lub fryzjerskie, weekendowe pobyty w hotelach oraz masa˝e, a tak˝e wiele nagród rzeczowych, dzi´ki czemu ˝adna zawodniczka nie opuszczała zawodów z pustymi r´kami.

Wiele paƒ wystartowało w turnieju po raz pierwszy i chyba ˝adna tego nie ˝ałowala. To ogromny sukces organizatorów, gdy˝ wczeÊniej w tej cz´Êci Polski nie odbywały si´ tak licznie obsadzone turnieje. Turniej był tak˝e doskonałà okazjà do zawarcia wielu nowych znajomoÊci. Klimat Jodłowej, poło˝onej w malowniczym miejscu nad jeziorem Ukiel, jak równie˝ liczne atrakcje sprzyjały integracji i miłemu sp´dzaniu czasu nie tylko na korcie.

6 (114) 2018 | TENISklub |

69

70-71_GELLARD:Layout 1 18-11-05 18:52 Page 70

Notatki trenera

Nawet liderka rankingu WTA potrzebuje podpowiedzi trenera

Na początku kolejki W poprzednim numerze Mark Gellard, jeden ze szkoleniowców Magdy Linette, opisał, jak – w celu poprawienia wyników – można wykorzystać statystykę i geometrię kortu.

W tym kolej na następne dwa aspekty związane z ewolucją technologii i metod treningowych. Powtórzmy za autorem: „Jeśli pragniemy uniknąć jednowymiarowej gry, fundamentalna będzie świadomość, że innowacje mają praktyczne zastosowanie”.

Tekst Mark Gellard | Foto AFP / East News

70 | TENISklub | 6 (114) 2018

ówiàc o technologii i nowoczesnoÊci, mo˝emy porównaç tenis do epoki lodowcowej. Trudno nie zauwa˝yç, ˝e gra staje si´ coraz bardziej atletyczna, a kto nie zdoła dostosowaç si´ do zmian, ten zostanie daleko za plecami rywali. Dyscypliny sportu takie jak piłka no˝na, hokej czy baseball przyswoiły analizy wideo, dane biometryczne, innowacyjne zapisy siły i wydolnoÊci, które nie tylko dobrze wpływajà na postaw´ sportowców, ale równie˝ dostarczajà trenerom wielu cennych informacji. Szkoleniowcy wiedzà, kiedy

M

70-71_GELLARD:Layout 1 18-11-05 18:52 Page 71

piłki, czas gry, po wskaêniki dotyczàce powtarzalnoÊci i techniki.

W XXI wieku wiedza ma pot´˝nà moc, a zawodnik skory do pozyskiwania informacji stanie si´ lepszym tenisistà.

Bardziej obiektywny poglàd skonfrontowany ze sprawdzonymi metodami naukowymi niewàtpliwie przyniesie po˝àdane efekty.

Przez lata uwa˝ano Dartfish za najwy˝szy standard analiz wideo. Podczas gdy ta aplikacja pozostaje liderem tej cz´Êci przemysłu, wiele innych, nowoczesnych, bardziej przyjaznych dla u˝ytkownika jest dost´pnych w przyst´pnej cenie na iPhone'a, iPada czy urzàdzenia z Androidem – na przykład Coachmyvideo czy Hudl.

Wspomniane narz´dzia pozwalajà na analizy w zwolnionym tempie, udost´pnianie, edytowanie wideo, porównywanie na jednym ekranie, oznaczanie, odwracanie i wiele, wiele innych. Takie nowatorskie programy dajà zawodnikom w ka˝dym wieku i na ka˝dym poziomie doskonałà sposobnoÊç do rozpocz´cia przygody z wprowadzaniem statystyk, analiz wideo i danych, co z kolei pomaga planowaç bardziej wydajne i ukierunkowane treningi. Jako ˝e Êwiat sportu (zwłaszcza tenisa) wkracza w epok´ rewolucji technicznej, zaj´cie pozycji na poczàtku kolejki mo˝e przynieÊç znaczne profity.

na korcie w WTA, połàczony finał Pucharu Davisa i Pucharu Federacji w 2019 roku, a nawet wpasowanie w kalendarz dodatkowego tygodnia mi´dzy Roland Garros a Wimbledonem, co pozwala tenisistom lepiej dostosowaç si´ do innej nawierzchni.

ATP równie˝ ujawniło pragnienie dotrzymania kroku, organizujàc turniej NextGen z udziałem najlepszych 8 tenisistów do lat 21 i przystajàc na całkiem nowy format. Nowe zasady obejmujà konsultacje z trenerem w trakcie meczu, luêniejsze przepisy wzgl´dem publicznoÊci, skrócone rozgrzewki, zegar odliczajàcy czas mi´dzy punktami, brak netów i inny system punktacji: do czterech gemów w secie.

Z kolei NCAA (National Collegiate Athletic Association) ju˝ dokonała podobnych zmian, wierzàc, ˝e wzroÊnie zainteresowanie publicznoÊci i frekwencja. ITF zaproponowało restrukturyzacj´ systemu rozgrywek poczàwszy od 2019 roku, która poskutkuje drastycznà zmianà liczby notowanych zawodowych graczy.

Niezale˝nie od tego, czy mowa o aspirujàcym profesjonaliÊcie, czy grajàcym rekreacyjnie, zdolnoÊç przystosowania si´ do nieustannie ewoluujàcego sportu mo˝e byç jednà z najwa˝niejszych umiej´tnoÊci, które mo˝esz posiàÊç.

Kto stoi w miejscu, ten przegrywa

Trener proszony na kort

ich podopieczny potrzebuje wypoczynku, bo jest przetrenowany bàdê nara˝ony na kontuzj´.

Myślące rakiety

PlaySight zapewnia technologi´, która radykalnie zmienia sposób, w jaki tenisiÊci mogà trenowaç. Cały czas majà dost´p do powtórek w zwolnionym tempie, zautomatyzowanych komunikatów o autach, analiz taktycznych w 3D, analizy uderzeƒ, pr´dkoÊci serwisów czy nagraƒ wideo. ˚eby nie zostaç z tyłu, producenci rakiet, na przykład Babolat, obwieÊcili narodziny pierwszych „smart rakiet”, które umo˝liwiajà zawodnikom przytwierdzenie do nich mikroczipu zbierajàcego rózne dane, poczàwszy od liczby uderzeƒ przez liczb´ obrotów

Tenis to sport przesiàkni´ty tradycjà: wyglàda niemal tak samo jak przed wiekiem (abstrahujàc od trendów kortowej mody). W zeszłym roku US Open wykorzystał turniej kwalifikacyjny jako okazj´ do przetestowania pewnych potencjalnych zmian w regulaminie, takich jak zegar odmierzajàcy czas mi´dzy wymianami, „off-court coaching”, w ramach którego tenisiÊci mogà kontaktowaç si´ z trenerem na trybunach czy skrócona rozgrzewka.

Stacey Allaster, dyrektor wykonawcza USTA, podkreÊlała, ˝e „wszystkim zale˝y, by trafiç do fanów. Sport musi si´ zmieniç”.

Tenis ostatecznie b´dzie musiał wprowadziç zmiany, by wcià˝ trafiaç, wi´c nale˝y oczekiwaç nieoczekiwanego. To warunek konieczny.

Na szcz´Êcie organizacje zarzàdzajàce tà dyscyplinà sportu ju˝ wdro˝yły pewne zmiany, jak np. wizyty trenerów

Zagorzali fani b´dà si´ upieraç, ˝e obecny format nie wymaga zmian, ale ˝eby dotrzymaç kroku innym dyscyplinom, musimy zmodernizowaç nasz sport. Przygotujcie si´ na krótsze punkty, trenerskie wizyty na korcie, poprawki w regulaminie i wi´ksze zaanga˝owanie kibica. Prawdopodobnie jednà z najwa˝niejszych cech, którymi charakteryzujà si´ odnoszàcy sukcesy tenisiÊci, jest zdolnoÊç do adaptacji. Teraz bardziej ni˝ kiedykolwiek.

W zwiàzku z tym, ˝e tenis wchodzi w okres oÊwiecenia, przyswojenie metod treningowych z wykorzystaniem współczesnej technologii i zmiana sposobu myÊlenia ze standardowego b´dà fundamentalne. Bez wzgl´du na to, czy chcesz byç w Top 50 na Êwiecie, czy numerem jeden w klubie, miej na uwadze prawdopodobieƒstwo, ˝e sport b´dzie si´ rozwijał, a poziom rywalizacji wzroÊnie, wi´c ka˝dy atut nabierze znaczenia.

6 (114) 2018 | TENISklub |

71

72-74_LEPIEJ GRAC:Layout 1 18-11-05 18:54 Page 72

Lepiej grać

72 | TENISklub | 6 (114) 2018

72-74_LEPIEJ GRAC:Layout 1 18-11-05 18:54 Page 73

Sukces z działaniem ubocznym Sukces w tenisie jest kojarzony z osiągnięciem wysokiego miejsca rankingowego lub wygraniem prestiżowego turnieju. Zawodnicy, którym udaje się zdobyć ważne trofea, nagle odkrywają całkiem inne oblicze sportu, ale tylko nieliczni potrafią utrzymać się na szczycie przez dłuższy czas. Dlatego warto zadbać o to, by już na początku kariery być świadomym tego, co może przynieść przyszłość.

Tekst Marcin Bieniek (www.tennisisland.us) | Foto AFP / East News

o pewnego momentu tenis to nic innego, jak wychowanie przez sport, miłe sp´dzanie czasu z przyjaciółmi, systematyczna aktywnoÊç fizyczna oraz ekscytujàce momenty zwiàzane z turniejami. Wraz z osiàgni´ciem wysokiego poziomu zaawansowania tenis zmienia si´ w działalnoÊç biznesowà, która rzàdzi si´ całkiem innymi prawami.

Wielu młodych sportowców myÊli, ˝e ci´˝ka praca na treningach wystarczy, aby osiàgaç sukcesy. Nic bardziej bł´dnego! Na poczàtku kariery tenisista musi skupiç si´ wyłàcznie na treningach oraz na obowiàzkach szkolnych.

Wszystko to jednak zmienia si´ z pierwszymi zwyci´stwami. Perspektywa wydaje si´ inna, a ka˝da decyzja ma coraz wi´ksze znaczenie zarówno w bardzo krótkiej perspektywie, jak i dla calej dalszej kariery. Łatwo wi´c sobie wyobraziç, jaki stres muszà od-

D

Roger Federer na swoim miejscu, czyli na szczycie

czuwaç osoby, które wczeÊniej koncentrowały si´ wyłàcznie na tym, aby poprawnie odbiç piłk´ na korcie.

Trucizna

Sukces to tak naprawd´ nie jeden wynik, a umiej´tnoÊç powtarzania danego rezultatu. Je˝eli zawodnik jest w stanie utrzymaç pozycj´ numer 1 w rankingu przez wiele miesi´cy, to pokazuje, ˝e poradził sobie z nowymi wymaganiami i ma ogromne szanse, by w niedalekiej przyszłoÊci osiàgaç jeszcze lepsze rezultaty. Skàd zatem bierze si´ taka zmiana wymagaƒ u zawodników wygrywajàcych du˝e turnieje lub notujàcych wysoki skok rankingowy?

Sukces stwarza nowe okazje, a jak wiemy, w dzisiejszym Êwiecie jest bardzo du˝o kuszàcych ofert, którym – zwłaszcza w młodym wieku – trudno si´ oprzeç. Tenisista, do tej pory jeden

6 (114) 2018 | TENISklub |

73

72-74_LEPIEJ GRAC:Layout 1 18-11-05 18:54 Page 74

Lepiej grać

Igę Świątek czeka jeszcze długa wspinaczka

z wielu, z dnia na dzieƒ staje si´ jedyny w swoim rodzaju. Media interesujà si´ wszystkim, o czym wczeÊniej wiedziała tylko najbli˝sza grupa otaczajàca sportowca. Pojawiajà si´ wywiady, artykuły oraz zaproszenia. Sponsorzy oferujà wsparcie finansowe oraz gwarantujà bezpłatnà odzie˝, sprz´t i inne produkty, które mogà byç wykorzystane w celach marketingowych.

Pojawiajà si´ tak˝e rady mniej i bardziej znanych osobistoÊci tenisowych na temat wszystkich aspektów zwiàzanych z karierà sportowà. A doba nadal ma tylko 24 godziny, w których, oprócz dwóch treningów tenisowych i jednego ogólnorozwojowego, zawodnik musi znaleêç czas, aby wywiàzaç si´ z nowych obowiàzków.

Nowa sytuacja wymaga wykazania si´ innymi umiej´tnoÊciami ni˝ do tej pory. Teraz bardzo wa˝nà rol´ grajà takie zdolnoÊci jak planowanie, organizacja czasu, selekcja ofert oraz umiej´tnoÊç odci´cia si´ od spraw pozakortowych podczas zaj´ç tenisowych.

Jak pokazuje historia, nie jest to łatwe.

Pozostanie na szczycie wymaga bardzo

74 | TENISklub | 6 (114) 2018

du˝o wysiłku i jest to skomplikowany proces, który musi byç Êwiadomie budowany. Serena Williams, Roger Federer, Rafael Nadal, a tak˝e Agnieszka Radwaƒska to najlepsze przykłady sportowców, którzy umiej´tnie pogodzili stron´ sportowà z wymaganiami biznesowymi, przez co mogà (mogli) cieszyç si´ grà na najwy˝szym poziomie przez wiele lat. Z drugiej strony, mamy przykłady utalentowanych sportowców jak Eugenie Bouchard czy Bernard Tomic, którym szybki sukces zaszkodził w regularnym osiàganiu dobrych wyników na korcie.

Szczepionka

W Polsce mamy wiele utalentowanej młodzie˝y, która bardzo dobrze rokuje na przyszłoÊç. Ju˝ niedługo mo˝emy mieç okazj´ cieszyç si´ z wyników podobnych do tych osiàganych przez Agnieszk´ Radwaƒskà czy Jerzego Janowicza. Warto, by nasza młodzie˝ była gotowa na to, co potencjalnie czeka jà na szczycie Êwiatowego tenisa, poniewa˝ zderzenie z rzeczywistoÊcià bez uprzedniego przygotowania mo˝e

okazaç si´ bardzo bolesne i przykre w skutkach na wiele kolejnych lat.

Podstawà do skutecznego przejÊcia przez ten nowy etap kariery jest zrozumienie, ˝e dany sukces jest wynikiem bardzo ci´˝kiej pracy. Majàc ÊwiadomoÊç tego faktu, zawodnikom łatwiej b´dzie kontynuowaç codzienne obowiàzki pomimo nowych okolicznoÊci. TenisiÊci muszà równie˝ zrozumieç, ˝e przede wszystkim sà sportowcami, czyli w przypadku pojawienia si´ ofert gwarantujàcych dodatkowy zarobek/presti˝, powinni podejmowaç decyzje uwzgl´dniajàc tenis jako najwa˝niejszy priorytet.

Takie podejÊcie gwarantuje ciàgłoÊç pracy na najwy˝szym poziomie, co pozwala uzyskiwaç kolejne dobre rezultaty w niedalekiej przyszłoÊci.

Oto główne powody sytuacji, w której po spektakularnym sukcesie zawodnik nie jest w stanie go udêwignàç: • znalazł si´ w roli faworyta, a nie tak jak do tej pory w roli jednego z wielu tenisistów; • spotyka si´ zwi´kszonym zainteresowaniem ze strony mediów, trenerów, innych tenisistów; • zaczyna oczekiwaç od siebie wi´cej, a tak˝e rosnà oczekiwania jego otoczenia; • czuje wi´kszà presj´; • dla sponsorów staje si´ produktem marketingowym; • musi poradziç sobie z nowymi wyzwaniami; • musi nauczyç si´ asertywnoÊci i starannie wybieraç oferty marketingowe; • staje si´ obiektem krytyki w obliczu niepowodzeƒ; • wie, ˝e ka˝da decyzja mo˝e rzutowaç na całà karier´ sportowà; • musi nauczyç si´ gospodarowaç czasem, aby pogodziç obowiàzki sportowe z marketingowymi.

Jak widaç, sukces w tenisie to wkroczenie w całkiem inny Êwiat. Tylko osoby, które rozumiejà nowe wymagania i sà przygotowane, aby umiej´tnie wykorzystaç je do rozwoju sportowego, sà w stanie pozostaç na najwy˝szym poziomie przez długi okres. DziÊ, gdy kariera tenisowa trwa znacznie dłu˝ej ni˝ jeszcze 20 lat temu, nie warto zaprzepaÊciç mo˝liwoÊci osiàgni´cia wybitnych wyników sportowych na rzecz krótkotrwałej sławy lub nowego auta od sponsora.

75_MALINOWSKI:Layout 1 18-11-05 18:55 Page 75

Tenis (przy)ziemny

GŁOWA OD PARADY W przebijaniu piłki przez siatkę zdobyliśmy mistrzostwo świata. Szkoda, że to nie żółta piłeczka tenisowa, ale trochę pozytywnej energii przenosi się z siatkówki do innych dyscyplin sportu (w tym tenisa), wyzwalając narodowego ducha bojowego, co w dzisiejszym sporcie jest niezwykle ważne.

a setka siatkarzy bioràcych udział w mistrzostwach umie zasadniczo tyle samo. Trenerzy, aby wygraç wielkà imprez´, imajà si´ psychologicznych sztuczek, ˝eby stworzyç dru˝yn´, która uparcie wierzy w sukces. Vital Heynen przychodził na treningi z workiem cukierków – nagradzał, prowokował, wÊciekał si´. W koƒcu zakodował zawodnikom zwyci´stwo. Szli do boju jak ruscy ˝ołnierze po szklance spirytusu.

Z pełnym ryzykiem i odporni na chwilowe niepowodzenia. Nie mogłem si´ nadziwiç, kiedy trenerzy innych dru˝yn uparcie rysowali coÊ na tabliczce i wymyÊlali nowe warianty taktyczne, a nasz belgijski trener stał tyłem do swoich zawodników, jakby chciał im powiedzieç „Wszystko wiecie, wszystko umiecie”.

Tenis, jak mało który sport, rozgrywa si´ przede wszystkim w głowie. Bajecznie grajàcy zawodnicy przepadajà, kiedy przychodzi rozgrywaç decydujàce piłki. Nie zapomn´, jak w finale Wielkiego Szlema, w gemie decydujàcym o zwyci´stwie, Juan Martin del Potro nagle walnàł dwa podwójne bł´dy serwisowe. Cały Êwiat amatorskiego tenisa doznał wielkiej otuchy. „My te˝ tak potrafimy!”.

Budowanie psychiki sportowca to dzisiaj cała psychologiczna alchemia Êrodków, które prowadzà do jednego celu: nauczyç zawodnika wygrywaç. KiedyÊ wydawało mi si´, ˝e wygrywa lepszy i tyle.

Otó˝ przy niezwykle wyrównanym poziomie umiej´tnoÊci ta teza si´ nie sprawdza.

Wygrywaç naprawd´ si´ trzeba nauczyç.

Spójrzmy na Novaka D˝okowicia. To jest klasyczny przykład sportowca, który w decydujàcych momentach włàcza wy˝szy bieg.

JeÊli dodaç do tego bałkaƒski, zawzi´ty charakter, mamy zawodnika majàcego gen wygrywania. Nawiasem mówiàc, z tym terminem zapoznał mnie Êwietnie grajàcy w tenisa legendarny mistrz Êwiata w kolarstwie Ryszard Szurkowski.

T

Felieton Leszka Malinowskiego

KiedyÊ jeden z trenerów zwrócił mi uwag´, ˝e wielu zawodników gra znacznie lepiej w pierwszej połowie gema ni˝ przy piłkach decydujàcych. Pokazał mi, jak niektórzy tenisiÊci w drugiej cz´Êci gema spinajà mi´Ênie, przez co zamiast uderzyç, pchajà piłk´. Mimo ˝e wkładajà w to wiele siły, piłka leci wolniej. To wszystko wina parali˝u, który dopada zawodnika w decydujàcych momentach. I bynajmniej nie dotyczy to wyłàcznie amatorów.

Nauczenie zdolnego tenisisty wygrywania to niezwykle trudne zadanie dla trenera. Przeciwnik te˝ ma trenera, który byç mo˝e w tej chwili myÊli to samo. Byłem kiedyÊ Êwiadkiem kuriozalnej rozmowy dwóch ojców młodziutkich tenisistów, w której jeden prosił drugiego, ˝eby jego wy˝ej notowany syn nie grał w tym turnieju, ˝eby jego chłopakowi było łatwiej, gdy˝ – jak stwierdził ojciec – on si´ musi nauczyç wygrywaç! CoÊ w tym jest.

Miałem kiedyÊ do czynienia z kolegà, który przepi´knie uderzał. Oglàdanie jego techniki, było du˝à przyjemnoÊcià. Kiedy zaproponowałem mu meczyk, odparł, ˝e nie gra na punkty, bo zawsze przegrywa.

No i mamy problem.

Odłamanie takiego zawodnika to ju˝ zadanie nie dla tenera, ale psychologa, mo˝e nawet psychiatry.

I tu ciekawostka – znalezienie słabszego przeciwnika wcale nie załatwia sprawy.

Pojawia si´ bowiem strach przed wygranà.

Kiedy mamy ju˝ przeciwnika na widelcu, kiedy mamy te trzy gemy przewagi, nagle r´ka si´ cofa. Zaczynamy przepychaç piłk´ na drugà stron´, ˝eby jakoÊ doczołgaç si´ do zwyci´stwa, ale nawet kiepski przeciwnik, kiedy dostaje piłk´ na Êrodek, wie, co z nià zrobiç. Kiedy zawodowcy ju˝ czujà krew ofiary, włàczajà wy˝szy bieg. Amatorzy redukujà na jedynk´…

ZawiłoÊci psychologii sportu to pewnie temat niejednej pracy doktorskiej, a dla miłoÊników tenisa temat na długie zimowe wieczory przy szklance herbaty z „pràdem” i ˝urawinà.

Na dzisiaj podsumowaniem niech b´dzie anegdota, którà zasłyszałem na jednym z turniejów. W trakcie meczu trener podszedł do zawodnika i coÊ mu powiedział. Zawodnik jak natchniony przeszedł do ofensywy i wygrał mecz. Kibice podbiegajà do trenera i pytajà, co mu podpowiedział? A trener na to, „˝eby

walił z całej siły po rogach”.

6 (114) 2018 | TENISklub |

75

76-78_DIETA:Layout 1 18-11-07 11:55 Page 76

Przez żołądek na kort

Zagadka na przystawkę Dni turniejowe to jedno z największych wyzwań żywieniowych dla tenisistów. Przecież nigdy nie wiadomo, o której zacznie się mecz, jak długo potrwa, a czasami nawet ile ich będzie. To wszystko powoduje, że zawodnicy często wychodzą na kort nie zawsze w najlepszej dyspozycji.

Tekst Alicja Krajowska-Kukiel / Healthy Center by Ann | Foto AFP / East News aplanowanie posiłków w dniu turniejowym jest bardzo problematyczne, poniewa˝ nigdy nie da si´ przewidzieç, jak ten dzieƒ b´dzie wyglàdał. JeÊli nawet mamy wst´pny zarys, to jest zbyt du˝o niewiadomych, które potrafià zmieniç plany o 180 stopni. Czasem mimo dobrej pogody nagle spadnie deszcz albo zawodnik, który gra przed nami, dozna kontuzji.

W ka˝dej chwili mo˝e si´ zdarzyç sytuacja trudna do przewidzenia, ale zawsze trzeba byç przygotowanym na takà ewentualnoÊç.

Z

Zacznij od śniadania

Âniadanie to jedyny posiłek, który mo˝emy sobie zaplanowaç z wyprzedzeniem. B´dzie ono głównym êródłem energii przez kilka pierwszych godzin dnia, dlatego nie nale˝y go lekcewa˝yç.

Ten pierwszy posiłek powinien bazowaç przede wszystkim na w´glowodanach, czyli głównym paliwie dla naszego organizmu w trakcie wysiłku. Mogà si´ one pojawiç w postaci płatków owsianych czy jaglanych, kaszy, ry˝u czy dobrej jakoÊci pieczywa.

W Êniadaniu mo˝e pojawiç si´ tak˝e êródło białka, czyli materiału budulcowego dla mi´Êni. Tutaj sprawdzà si´ naturalne produkty mleczne (o ile nie ma ˝adnych problemów ze strony przewodu pokarmowego) czy jaja. Białko jest jednak składnikiem, który jest trudniej trawiony, dlatego w przypadku

76 | TENISklub | 6 (114) 2018

niektórych osób lepiej ten składnik pominàç. Wtedy płatki mo˝na ugotowaç na wodzie czy mleku roÊlinnym.

Nie powinno zabraknàç porcji owoców lub warzyw, które dostarczà składników mineralnych i witamin, a tak˝e zapewnià uczucie sytoÊci dzi´ki zawartemu w nich błonnikowi. Dodatkowo posiłek mo˝na wzbogaciç w dobrej jakoÊci tłuszcze, jak oliwa, awokado czy nasiona i orzechy. Porcja posiłku powinna byç dostosowana do naszego zapotrzebowania na energi´ oraz apetytu. Zbyt mały posiłek spowoduje, ˝e ju˝ po godzinie b´dziemy głodni, natomiast zbyt du˝y wywoła uczucie oci´˝ałoÊci i ospałoÊci.

W trakcie turnieju

Przed turniejem powinniÊmy zaopatrzyç si´ w ró˝nego rodzaju przekàski. Dobrym rozwiàzaniem sà takie produkty, jak wafle ry˝owe z masłem orzechowym i miodem, suszone owoce i orzechy (w umiarkowanych iloÊciach) oraz dobrej jakoÊci batony musli.

Wygodnym rozwiàzaniem sà tak˝e koktajle – np. skomponowane z płatków owsianych z mlekiem roÊlinnym i Êwie˝ymi owocami. Takà mikstur´ mo˝emy przygotowaç rano i zabraç ze sobà na korty.

Dzi´ki temu b´dziemy mieli zawsze pod r´kà łatwy do

spo˝ycia posiłek. To rozwiàzanie sprawdza si´ przede wszystkim w momencie, gdy wcià˝ jeszcze nie wiemy, kiedy rozpocznie si´ nasz mecz. Taki napój mo˝emy piç małymi łykami przez dłu˝szy czas, dzi´ki czemu nasz organizm b´dzie miał stały dopływ energii, a ˝ołàdek nie b´dzie zbyt obcià˝ony.

Mimo niesprzyjajàcych warunków powinniÊmy staraç si´ zachowaç regularnoÊç posiłków i co dwie-trzy godziny spo˝ywaç coÊ z przedstawionego menu przekàsek.

Obiad i posiłek regeneracyjny

JeÊli mamy dłu˝szà przerw´ mi´dzy rozgrywkami, warto spo˝yç ciepły posiłek. Nie mo˝e byç to nic ci´˝kostrawnego, poniewa˝ w du˝ym stopniu mo˝e to póêniej wpłynàç na nasze samopoczucie, a tak˝e jakoÊç gry. Posiłek ten nie powinien zawieraç zbyt du˝o mi´sa (a na pewno nie sma˝onego), natomiast jego podstawà równie˝ powinny byç w´glowodany. Najlepszym rozwiàzaniem b´dzie makaron z lekkim sosem czy risotto.

JeÊli nie ma takiej mo˝liwoÊci, alternatywà mogà byç gotowane ziemniaki (nie w formie frytek, które ze wzgl´du na du˝e iloÊci tłuszczu równie˝ zaburzajà naszà efektywnoÊç na korcie) z kawałkiem chudego mi´sa czy ryby (najlepiej na parze, pieczone lub grillowane). W tym przypadku nie sprawdzà si´ du˝e iloÊci surowych warzyw, których strawienie wymaga od układu pokarmowego wzmo˝onej pracy.

Istotnym warunkiem utrzymania dobrej formy przez cały dzieƒ jest zadbanie o posiłek po meczu. Jest to szczególnie wa˝ne, gdy tego samego dnia czeka nas kolejny wysiłek fizyczny. Od razu po zejÊciu z kortu powinniÊmy dostarczyç organizmowi energii. Mo˝e to byç normalny posiłek obiadowy (jeÊli przerwa jest wystarczajàco długa) lub coÊ mniejszego – kanapka z d˝emem, banan czy jogurt z płatkami owsianymi.

Dzi´ki temu zadbamy o szybszà odbudow´ glikogenu w mi´Êniach oraz ich regeneracj´ przed nast´pnym meczem.

Suplementacja i nawodnienie

Niektóre suplementy mogà byç du˝ym ułatwieniem i pomocà w czasie intensywnego

76-78_DIETA:Layout 1 18-11-07 11:55 Page 77

Mięsa należy unikać, ale tylko tłustego i smażonego

6 (114) 2018 | TENISklub |

77

76-78_DIETA:Layout 1 18-11-07 11:55 Page 78

Przez żołądek na kort i wymagajàcego dnia. Podstawà powinien byç napój izotoniczny dobrej jakoÊci. Posłu˝y on zarówno w czasie meczu, aby odpowiednio nawodniç organizm i uzupełniç tracone wraz z potem elektrolity (szczególnie podczas gry trwajàcej powy˝ej 60 minut), a tak˝e w ciàgu dnia pomi´dzy meczami.

W ten sposób równie˝ zadbamy o utrzymanie odpowiedniego poziomu energii dzi´ki obecnoÊci zawartego w napoju cukru.

W czasie długich rozgrywek (trwajàcych powy˝ej 90 minut) warto zaopatrzyç si´ w ˝ele lub batony energetyczne.

Zapasy energii w naszym organizmie starczajà na dwie godziny wysiłku.

W momencie, gdy aktywnoÊç trwa dłu˝ej, niezb´dne jest dostarczenie jej z po˝ywieniem. ˚ele i batony sà wygodne i łatwe w u˝yciu, a dodatkowo nie obcià˝ajà układu pokarmowego, którego praca w trakcie aktywnoÊci fizycznej jest znacznie utrudniona. Po-

nadto energia z tych produktów jest uwalniana bardzo szybko, dzi´ki czemu mo˝emy z niej korzystaç od razu po spo˝yciu produktu.

Mo˝na te˝ zaopatrzyç si´ w od˝ywki w´glowodanowe lub białkowo-w´glowodanowe, które b´dà wspomagały regeneracj´ po zakoƒczeniu gry.

Nie mo˝emy zapomnieç tak˝e o odpowiednim nawodnieniu, które jest kluczowe w czasie intensywnego wysiłku.

Przez cały dzieƒ powinniÊmy mieç przy sobie butelk´ wody oraz izotoniku.

Wody powinniÊmy wypijaç minimum 30 mililitrów na kilogram masy ciała, a dodatkowo od pół do litra na ka˝dà godzin´ wysiłku.

W czasie meczu poza wodà powinniÊmy zaopatrzyç si´ tak˝e w napój izotoniczny.

Ma on na celu uzupełnienie elektrolitów (sód, potas, magnez, wapƒ), które sà niezb´dne do prawidłowej pracy mi´Êni w czasie wysiłku, a ich du˝e iloÊci tracimy wraz z potem.

Podsumowanie

Najwa˝niejsze, aby w czasie turniejów jest nie eksperymentowaç z posiłki.

Wszystkie dania oraz suplementy powinniÊmy przetestowaç wczeÊniej w warunkach treningowych. Cz´sto niesprawdzony produkt zamiast nam pomóc, mo˝e dodatkowo zaszkodziç i zniweczyç efekt ci´˝kiej pracy w czasie przygotowaƒ. Dlatego wszystkie rozwiàzania powinniÊmy wypróbowaç z wyprzedzeniem, ˝eby nie spotkała nas niemiła niespodzianka.

W czasie turniejów dochodzi jeszcze jeden bardzo istotny element – stres.

Niestety on tak˝e mo˝e mieç bardzo du˝y wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu, w tym układu pokarmowego. Dlatego zanim zdecydujemy si´ na zastosowanie suplementacji w dniu turnieju, przetestujmy produkt w czasie treningu.

Wołowina w bekonie z młodymi ziemniakami, groszkiem i masłem tymiankowym Mięso: – 400–500 g wołowiny pokrojonej w grube plastry, użyliśmy rostbefu – 6–8 plastrów bekonu – kilka wykałaczek – łyżka oliwy – sól, pieprz Masło tymiankowe: – 100 g masła w temperaturze pokojowej – 4 ząbki czosnku, wyciśnięte – 2 łyżki świeżych liści tymianku – 200–300 g młodych ziemniaków – szklanka zielonego groszku, może być mrożony – pół szklanki tłustej śmietany – sól, pieprz, garść koperku Zacznijcie od masła. Wymieszajcie w misce wszystkie jego składniki, przełóżcie na papier do pieczenia, który zwińcie w cukierek, tworząc z masła tubę, włóżcie do zamrażalnika na 10–15 minut. Ziemniaki wyszorujcie szczotką i ugotujcie w osolonej wodzie do miękkości. Ugotujcie zielony groszek, odcedźcie, odstawcie. Podzielone mięso posólcie i popieprzcie, zawińcie w bekon i zepnijcie wykałaczką.

Na rozgrzaną patelnię grillową wlejcie oliwę i usmażcie mięso po 2–4 minuty z każdej strony, w zależności od grubości wołowiny.

Ugotowane ziemniaki pokrójcie wzdłuż, wymieszajcie z groszkiem, polejcie śmietaną, doprawcie solą i pieprzem, dodajcie koperek. Masło pokrójcie w plastry, ułóżcie na gorącym mięsie.

Smacznego!

78 | TENISklub | 6 (114) 2018

79_RANKINGI amator:Layout 1 18-11-05 18:59 Page 79

Rankingi atp

Lista klasyfikacyjna 10/2018 KOBIETY OPEN 1. Bandurowska Wiesława 2. Pabisz Katarzyna 3. Krzysztyńska Julia 4. Orlikowska Agnieszka 5. Siwoń-Sekuła Paula

MĘŻCZYŹNI +35 1974 1979 2001 1985 1989

815 711 670 570 540

1983 1981 1979 1982 1980

ITF-35 ITF-54 711 330 300

1976 1974 1976 1977 1975

ITF-52 815 400 340 160

1971 1967 1969 1965 1961

760 405 400 360 320

1967 1964 1965 1967 1967

ITF-29 ITF-53 ITF-58 487 445

MĘŻCZYŹNI +55

1961 1963 1963 1961 1962

ITF-18 ITF-75 ITF-96 371 225

MĘŻCZYŹNI +60

1958 1958 1956 1954 1955

300 300 300 220 145

MĘŻCZYŹNI +65

1953 1950 1951 1950 1951

ITF-21 ITF-34 ITF-43 ITF-96 2

MĘŻCZYŹNI +70

1943 1956

349 1

1943

ITF-42

1984 1988 1990 1993 1993

300 220 220 180 145

1986 1990 2001 1982 1988

1230 1200 1080 1040 932

KOBIETY +35 1. Kanabus Małgorzata 2. Mejzel Laura 3. Pabisz Katarzyna 4. Karwańska Karina 5. Michalczyk Agnieszka

KOBIETY +45 1. Lucińska-Kozłowska Agnieszka 2. Majewska Anna 3. Bretes Ilona 4. Nizioł Katarzyna 5. Płazińska Barbara

KOBIETY +50 1. Sroczyńska Małgorzata 2. Konrad Anna 3. Rajska Monika 4. Majewska Anna 5. Przybylska Kinga

1982 1981 1979 1981 1982

1221 840 780 750 560

1977 1977 1974 1977 1976

ITF-20 ITF-89 1015 880 840

1969 1970 1972 1971 1972

ITF-63 ITF-64 ITF-89 1500 1320

1968 1968 1967 1966 1966

ITF-40 ITF-78 1290 990 881

1960 1961 1962 1961 1961

ITF-39 ITF-77 ITF-92 1300 1220

1957 1958 1957 1957 1957

ITF-41 ITF-46 ITF-46 1430 1170

1952 1950 1952 1952 1951

ITF-40 ITF-63 1220 1001 1000

1944 1947 1947 1946 1947

ITF-19 ITF-67 ITF-81 1225 1100

1943 1942 1943 1942 1940

ITF-68 1080 645 600 596

1938 1938 1935 1936 1932

ITF-27 ITF-35 770 331 202

1932 1932 1932

ITF-14 ITF-42 ITF-44

MĘŻCZYŹNI +40

KOBIETY +40 1. Neumann de Spallart Joanna 2. Bandurowska Wiesława 3. Jurczak Ewa 4. Leśnikowska Anna 5. Kaleta Agnieszka

1. Puk Łukasz 2. Kusio Karol 3. Radecki Michał 4. Piegdoń Marcin 5. Pawlicki Piotr

1. Bańdo Maciej 2. Laskowski Robert 3. Karwański Krzysztof 4. Czarnota Paweł 5. Szczotka Grzegorz

MĘŻCZYŹNI +45 1. Mijalski Mariusz 2. Sieniawski Krzysztof 3. Gąsienica-Roj Andrzej 4. Olk Mariusz 5. Krzysztyński Józef

MĘŻCZYŹNI +50 1. Peszke Robert 2. Górka Ireneusz 3. Stępień Robert 4. Stanek Janusz 5. Moczek Andrzej

1. Maciocha Ireneusz 2. Wawrzyniak Tomasz 3. Sakwerda Adam 4. Wasilewicz Grzegorz 5. Gałach Artur

KOBIETY +55 1. Andrzejczuk Małgorzata 2. Grzybek Małgorzata 3. Stanisławska Anna 4. Płazińska Barbara 5. Wannatim Aleksandra

1. Rogowski Bogusław 2. Papierz Jan 3. Urbański Ignacy 4. Słomiński Janusz 5. Tylman Marek

KOBIETY +60 1. Karwowska Ewa 2. Korzeb Joanna 3. Madej Iwona 4. Poloczek Małgorzata 5. Sobczyk Grażyna

KOBIETY +65 1. Stochel Teresa 2. Rumińska Zofia 3. Sławik Gabriela 4. Olbrich Elwira 5. Gołda Jadwiga

KOBIETY +70 1. Dyderska Agnieszka 2. Madej Iwona

KOBIETY +75 1. Dyderska Agnieszka

MĘŻCZYŹNI OPEN PRO 1. Leśniewski Przemysław 2. Sekuła Michał 3. Jędrzejczak Bartłomiej 4. Kerys Piotr 5. Mozdzanowski Krystian

MĘŻCZYŹNI OPEN 1. Kocjan Bartosz 2. Pokrzywnicki Marcin 3. Nogawka Wiktor 4. Puk Łukasz 5. Marzec Mateusz

1. Króliczak Władysław 2. Nuszkiewicz Andrzej 3. Mocoń Marian 4. Pęzioł Mieczysław 5. Kaniewski Zygmunt

1. Mrozek Roman 2. Listek Kazimierz 3. Głuszuk Witold 4. Szafrański Zygmunt 5. Markowicz Lesław

MĘŻCZYŹNI +75 1. Popczyk Mirosław 2. Rytych Wojciech 3. Kuskowski Krzysztof 4. Ludwicki Krzysztof 5. Karczewski Andrzej

MĘŻCZYŹNI +80 1. Kućmierczyk Władysław 2. Nowak Jędrzej 3. Podobas Jan 4. Frendler Robert 5. Jarmoc George

MĘŻCZYŹNI +85 1. Jarmoc George 2. Bogdanowicz Józef 3. Nurkowski Wiesław

Szczegółowe informacje: adam@tenisklub.pl

80-81_LIFE:Layout 1 18-11-05 19:01 Page 80

Obok kortów

BOCIANY NAD KORTEM „Dzi´kuj´ za wszystkie ˝yczenia urodzinowe!

Jestem szcz´Êliwa, mogàc podzieliç si´ informacjà, ˝e ostatni raz b´dziemy je celebrowali we dwoje. Jestem podekscytowana ogłaszajàc, ˝e b´dziemy rodzinà trzyosobowà” – tak na Twitterze napisała MARTINA HINGIS. 38-letnia Szwajcarka oczekuje pierwszego dziecka. Kilka miesi´cy temu po raz drugi wyszła za mà˝.

Mamà wkrótce po raz pierwszy zostanie tak˝e JELENA WIESNINA, która ostatni mecz rozegrała na Roland Garros, a w deblowym rankingu WTA zajmuje miejsce na poczàtku drugiej dziesiàtki. Rosjanka ma ju˝ 32 lata i nie wiadomo, czy ju˝ zakoƒczyła karier´, czy tylko zawiesiła.

WIDOK ZA 14 MILIONÓW Kto chce kupiç dom od Anny Kurnikowej i Enrique Igleciasa? Ka˝dy mo˝e, ale nie ka˝dy ma wolne 14 250 000 dolarów, bo właÊnie na tyle własciciele wycenili swà nieruchomoÊç w Miami.

Dlaczego tak drogo? Bo trzeba zapłaciç nie tylko za prawie 18-arowà działk´, dom o łàcznej powierzchni 616 metrów kwadratowych, z kuchnià wyposa˝onà tak, ˝e bardziej luksusowo ju˝ si´ chyba nie da, dwa domki dla goÊci, basen, spa i miejsce do cumowania dla nawet 30-metrowego jachtu, ale tak˝e widok na Zatok´ Biscayne.

CZAS NA RELAKS Ile razy mo˝na rozmawiaç o forhendach, bekhendach i rankingach? Porozmawiajmy o sposobach sp´dzania wolnego czasu.

Ciekawe, czy zgadniecie, o których tenisistów chodzi... JeÊli wiecie, to odezwijcie si´ do nas na jednym z portali społecznoÊciowych albo zadzwoƒcie do radia weszlo.fm podczas audycji „Tenisklub” (tel. 22 – 2195031).

1. Playstation to jego numer 1, wsz´dzie wozi sprz´t ze sobà. Wraca z kortu do hotelu i samotnie r˝nie w FIFA, Fortnite i tym podobne.

2. Dla niego FIFA to te˝ Êwietna rozrywka, ale tylko w towarzystwie najlepszych kumpli. Nie pogardzi tak˝e grà w karty albo dyskusjà o koszykówce. Wszystkie te przyjemnoÊci odda jednak za godzink´ dodatkowego snu, o ile pozwoli mu na to…

3. … który na gitarze brzdàkałby w ka˝dej chwili wolnej od rakiety.

80 | TENISklub | 6 (114) 2018

4. Tego te˝ kr´ci muzyka, ale najbardziej komponowanie i szukanie nowych dêwi´ków przy pomocy komputera. Mówi, ˝e dzi´ki temu przenosi si´ na innà planet´.

5. A ten z muzyki po prostu korzysta. Zamyka si´ w pokoju, wyłàcza wszystkie urzàdzenia emitujàce nie tylko hałas, ale nawet szum, włàcza coÊ nastrojowego i medytuje nawet w totalnych ciemnoÊciach.

6. To wszystko nuda – uwa˝a szósty. On albo w´dkuje, albo ˝egluje (niekoniecznie jako kapitan), albo nurkuje, jeÊli znudzi mu si´ na powierzchni wody, albo po prostu spotyka si´ z przyjaciółmi, z którymi rozmawia o wszystkim, byle nie o tenisie.

Dla ułatwienia podpowiadamy, ˝e wszyscy zajmujà miejsce w czołowej „50” rankingu ATP, w tym czterej w pierwszej „10”, a ka˝dy pochodzi z innego kraju (z trzech kontynentów).

80-81_LIFE:Layout 1 18-11-05 19:01 Page 81

ELITA...

Pami´tacie, w jaki sposób trybuny okazały niezadowolenie z pora˝ki Sereny Williams w finale tegorocznego US Open?

Nie po znazwiskach, ale mo˝emy powiedzieç, kto tak pi´knie gwizdał. Otó˝ według niedawnych badaƒ demograficznych dochód przeci´tnego widza tego turnieju jest trzykrotnie wy˝szy ni˝ Êrednia krajowa, a ponad 80 procent publicznoÊci – 2,5 raza wi´cej ni˝ ogół Amerykanów – ukoƒczyło nauk´ w college’u. Elita...

GRAĆ CZY NIE GRAĆ – TO NIE JEST PYTANIE KIBICE POPARLI LI Po raz pierwszy wpływ na decyzj´ panelu nominujàcego do Tenisowej Galerii Sławy mieli kibice. Przez szeÊç tygodni mogli głosowaç na jednego z oÊmiorga kandydatów.

Pierwsze miejsce zaj´ła Na Li, która wyprzedziła Gorana Ivaniszevicia i Mary Pierce.

Organizatorzy nie podali ani liczby uczestników głosowania, ani dalszej kolejnoÊci.

Po głosowaniu członków panelu do wyników uzyskanych przez Chink´ zostanà dodane trzy punkty procentowe, Chorwata – dwa, a Francuzki – jeden. Wyniki b´dà ogłoszone w styczniu 2019 roku. Pozostałymi kandydatami byli Jonas Bjoerkman, Sergi Bruguera, Jewgienij Kafielnikow, Conchita Martinez i Thomas Muster.

„Byç czy nie byç” – pytał Hamlet, ksià˝´ Danii. Peter Schnohr i jego duƒscy koledzy-naukowcy odpowiedzieli na dylemat wszystkich, którzy zastanawiajà si´, czy warto graç w tenisa.

Graç! I to ju˝, bo – takie wyniki zaskoczyły nawet samych badaczy – tenis przedłu˝a ˝ycie prawie o 10 lat. Konrektnie o 9 lat i osiem i pół miesiàca. Duƒczycy przebadali 200 tysi´cy zdrowych i aktywnych osób. Nie wiemy, jak to wyliczyli, ale wnioski bardzo si´ nam podobajà. Tenis otwiera list´ najlepszych sportów dla zdrowia i wyprzedza badminton, piłk´ no˝nà, kolarstwo, pływanie, jogging i kalistenik´ – te rodzaje aktywnoÊci majà zapewniaç dodatkowe co najmniej trzy lata ˝ycia.

NOCLEG U RADWAŃSKIEJ Jedziecie do Krakowa? Nie wiecie, gdzie przenocowaç? Mo˝e w Aga Tenis Apartments by Radwaƒska? Nazwa obiektu mówi wszystko. I jak to u „Isi”, wszystko musi byç na najwy˝szym poziomie – poczàwszy od lokalizacji (400 metrów od Bramy Floriaƒskiej i 600 metrów od Galerii Krakowskiej) po wyposa˝enie kuchni.

Najwi´kszà atrakcjà sà jednak liczne pamiàtki tenisowych, zdobiàce wszystkie apartamenty. W ten sposób mo˝na odbyç symbolicznà podró˝ do miejsc, gdzie Radwaƒska odnosiła najwi´ksze sukcesy.

Cena? Tanio nie jest, ale a˝ 92 proc. goÊci, którzy na popularnym portalu pozostawili komentarz, uznaje, ˝e „obiekt spełnił lub przewy˝szył ich oczekiwania”.

DROGA NA OLIMP „Tenisowy Olimp" zawiera porady trenerskie, które majà na celu pomóc w optymalnym rozwoju tenisisty na ka˝dym poziomie zaawansowania. Powstało wiele ksià˝ek zawierajàcych wszechstronne çwiczenia treningowe oraz opis poprawnej techniki, lecz prawda jest taka, ˝e to całkiem inne czynniki majà znacznie wi´kszy wpływ na osiàgane wyniki w sporcie.

To, jak zawodnik reaguje na sytuacj´ stresowà, co je przed meczem oraz ile wysiłku wkłada w regeneracj´ organizmu, to wiedza, której powinien poszukiwaç ka˝dy ambitny sportowiec. Ta ksià˝ka zawiera właÊnie takie informacje oraz pokazuje proste metody, które mo˝na zastosowaç, aby poprawiç swojà gr´ i osiàgaç lepsze wyniki podczas turniejów. „Tenisowy Olimp" to pozycja obowiàzkowa dla trenerów, zawodników oraz rodziców, poniewa˝ to te trzy wymienione czynniki majà najwi´kszy wpływ na tempo rozwoju sportowego.

Polecamy.

Foto AFP, Hemis / East News

6 (114) 2018 | TENISklub |

81

82-83_KRONIKI:Layout 1 18-11-05 19:02 Page 82

Kroniki kortowe

Mecze n Istnieje mnóstwo list meczów z serii „The best of the best”, czyli rzekomo najlepszych w historii tenisa, ale – mówiąc szczerze – wszystkie te zestawienia są palcem na wodzie pisane.

Nie ma bowiem jednego człowieka, który te wszystkie niecodzienne boje na korcie widział i który mógłby je porównać i ocenić.

Tekst Andrzej Fàfara Foto AFP / East News

ale˝ałoby zatem od razu powiedzieç, ˝e ka˝dy ma swojà list´ najlepszych tenisowych meczów. Moja dotyczy głównie kortów ziemnych, co wià˝e si´ z wielokrotnà obecnoÊcià na Roland Garros. Znalazły si´ na niej spotkania nie tylko z udziałem najwi´kszych gwiazd, te finałowe, o główne trofea, ale tak˝e pojedynki z pierwszych rund, rozegrane na bocznych kortach; takie, w których rywalizowali zawodnicy z drugich szeregów Êwiatowego tenisa.

Nie zapomn´ na przykład meczu Alexander Waske – Fernand Vicente w pierwszej rundzie paryskiego turnieju w 2003 roku. Wszystkie zaplanowane tego dnia pojedynki ju˝ si´ dawno zakoƒczyły, a oni grali. Słoƒce zachodziło, a oni grali. Po zakoƒczeniu pracy wyszedłem z biura prasowego i idàc alejà

N

Wszyscy oglądali mecz, a Fernando Vicente był głodny

82 | TENISklub | 6 (114) 2018

82-83_KRONIKI:Layout 1 18-11-05 19:02 Page 83

e nie do zapomnienia Marcela Bernarda, utknàłem przy korcie numer 10. A oni grali. Byłem zm´czony i głodny, ale nie byłem w stanie stamtàd odejÊç.

To jeden, to drugi brał gór´. Raz Niemcy, raz Hiszpanie wpadali w eufori´ na małych trybunach. Mecz był bardzo zaci´ty i stał naprawd´ na bardzo wysokim poziomie. Nie ma go jednak na listach najwspanialszych pojedynków w historii tenisa. Waske i Vicente zajmowali lokaty w drugiej pi´çdziesiàtce Êwiatowego rankingu. Któ˝ by si´ odwa˝ył umieÊciç ich w takim zestawieniu?

By przejÊç do historii, musieliby chyba graç przez trzy dni z rz´du, tak jak John Isner i Nicolas Mahut na Wimbledonie w 2010 roku.

3:6, 6:2, 7:5, 1:6, 6:3 wygrał wtedy Vicente. Hiszpan w nast´pnej rundzie niespodziewanie pokonał Francuza Sebastiena Grosjeana, który zajmował wtedy 15. miejsce w rankingu ATP, a w kolejnej (1/16 finału) ju˝ zgodnie z oczekiwaniami uległ swojemu rodakowi Feliksowi Mantilli. Co ciekawe, trzy lata póêniej Waske i Vicente znów wpadli na siebie w pierwszej rundzie Roland Garros. Nie widziałem tego meczu, ale sàdzàc po wyniku (6:4, 4:6, 7:6, 7:6 dla Niemca), był on równie zaci´ty jak w 2003 roku.

Twórca i tworzywo

Na wi´kszoÊci list najlepszych meczów w historii tenisa pierwsze miejsce zajmuje pojedynek Rafaela Nadala z Rogerem Federerem w finale Wimbledonu w 2008 roku. Mecz długi (4 godziny i 48 minut) i od pierwszej do ostatniej sekundy trzymajàcy w napi´ciu. Wyst´py Nadala na kortach trawiastych sà zawsze gwarancjà tego, ˝e wydarzenia nie b´dà si´ toczyły wyłàcznie na wàskiej przestrzeni mi´dzy serwisem a returnem.

Sà natomiast gwarancjà rzadkich na trawie długich wymian. I tak te˝ było we wspomnianym pojedynku, który John McEnroe nazwał najwspanialszym, jaki kiedykolwiek w ˝yciu widział.

Słynny amerykaƒski tenisista, który dziÊ jest cenionym komentatorem telewizyjnym, nie mógł wymieniç meczu

zajmujàcego drugie miejsce w rankingu „The best of the best”, bo sam w nim brał udział. Chodzi o finał Wimbledonu z 1980 roku, w którym McEnroe zmierzył si´ z Bjoernem Borgiem. Opisywałem ju˝ w jednej z „Kronik kortowych” ten pojedynek, skupiajàc si´ przede wszystkim na tiebreaku koƒczàcym czwarty set. Ta dogrywka doprowadziła widowni´ do ekstazy. Amerykanin obronił pi´ç piłek meczowych, tyle samo setowych obronił Szwed. Po 20 minutach wymaganà regulaminem dwupunktowà przewag´ uzyskał wreszcie McEnroe, gdy po skrócie Borga piłka nie przeleciała na drugà stron´ kortu – 18-16.

Piàtego seta, w którym gra stała na równie niebotycznym poziomie, wygrał Borg i odniósł tym samym piàte zwyci´stwo wimbledoƒskie (1:6, 7:5, 6:3, 6:7, 8:6). Ostatnie, jak si´ póêniej okazało. Pierwszego sukcesu w Londynie McEnroe doczekał si´ ju˝ w nast´pnym roku (1981), a potem si´gał jeszcze po główne trofeum dwukrotnie (1983, 1984).

Taki cichy aut

W tych jakoÊciowych zestawieniach niewiele jest meczów przedwojennych.

Sà trudne do oceny, bo nikt ze współczesnych znawców ich nie widział.

Mo˝na znaleêç ich opis, czasem krótkà migawk´ filmowà, ale to stanowczo zbyt słaba dokumentacja jak na materiał do porównaƒ. Wiadomo, ˝e kilkadziesiàt lat temu gra była wolniejsza, uderzenia nie tak mocne jak obecnie. Ale to przecie˝ nie musi byç jednoznaczne z mniejszà dramaturgià i emocjami.

T´ zawartoÊç miał na pewno mecz Suzanne Lenglen z Helen Wills, rozegrany w 1926 roku w Cannes. Jake Curtis, autor jednej z list najwspanialszych wydarzeƒ w historii tenisa, umieÊcił ten pojedynek na trzeciej pozycji.

To było starcie ugruntowanej sławy (Lenglen) ze wschodzàcà gwiazdà (Wills). Walka była doÊç wyrównana, choç kontrolowana cały czas przez Francuzk´. W koƒcowej fazie drugiego seta Amerykanka mogła odwróciç bieg wydarzeƒ, miała dwie piłki setowe,

prowadzàc 5:4 i 40-15, ale nie wykorzystała okazji.

Gdy prowadzenie obj´ła Lenglen (6:5) i miała setbola, doszło do kuriozalnej sytuacji, która przeszła do historii tenisa.

Wills zagrała gł´bokà piłk´ w pobli˝e linii, a publicznoÊç rykn´ła „Aut!”. Obie rywalki uznały, ˝e podobnego zdania był s´dzia, a tymczasem arbiter milczał, uznajàc piłk´ za dobrà. S´k w tym, ˝e one o tym nie miały poj´cia, wi´c podbiegły do siatki, by wymieniç uÊcisk dłoni. Zdà˝yły nawet zapozowaç do pamiàtkowej fotografii. Wtedy dopiero s´dzia liniowy przebił si´ ze swojà decyzjà, a główny nakazał graç dalej.

Niewiele to pomogło Amerykance, która wprawdzie wyrównała na 6:6, ale nast´pne dwa gemy wygrała Francuzka, zwyci´˝ajàc ostatecznie 6:3, 8:6.

Dwóch dzielnych z dziesiątki

Czwarte miejsce na liÊcie Curtisa zajmuje przedwojenny pojedynek Dona Budge’a z Gottfriedem von Crammem, rozegrany w ramach Pucharu Davisa w 1937 roku. Miejscem akcji - nietypowo – był kort centralny Wimbledonu. WczeÊniej oba zespoły zdobyły po dwa punkty i Budge z Von Crammem mieli walczyç o ten piàty, zwyci´ski. Amerykanin przegrał dwa pierwsze sety, ale dwa kolejne wygrał.

W piàtym emocje si´gn´ły zenitu. Kronikarze piszà, ˝e podczas radiowej transmisji giełda w Nowym Jorku wstrzymała działalnoÊç. Niemiec obronił pi´ç piłek meczowych, przy szóstej Amerykanin minàł go fantastycznym pasingszotem i wygrał ten wspaniały mecz 6:8, 5:7, 6:4, 6:2, 8:6.

Czy wtedy, 81 lat temu, emocje i poziom były mniejsze ni˝ w 2008 roku, w tym samym miejscu, podczas wspomnianego wczeÊniej pojedynku Nadala z Federerem? Tego nigdy nikt nie rozstrzygnie, a dyskusje b´dà trwały tak długo, jak długo b´dzie istniał tenis.

Ja w ka˝dym razie zawsze b´d´ nieÊmiało zgłaszał kandydatury Alexandra Waskego i Fernanda Vincente, dwóch dzielnych graczy z kortu numer 10 na Roland Garros.

6 (114) 2018 | TENISklub |

83

84-85_RELAKSMISJA:Layout 1 18-11-06 09:26 Page 84

Podróże z Relaksmisją

Uśmiechnięty turniej Podróże i tenis to to, co lubimy najbardziej, więc postanowiliśmy nieco przybliżyć nasze ulubione wydarzenia z tenisowego kalendarza. Od ośmiu lat jeździmy po świecie i kibicujemy tenisistom, grając przy tym w tenisa w najróżniejszych miejscach, ale zawsze w słońcu! a poczàtek zabierzemy was do Australii. Po pierwsze – tam si´ zacz´ło, tam pojechaliÊmy razem pierwszy raz, po drugie – tam zaczyna si´ tenisowy rok, po trzecie – nie mo˝na skompletowaç Wielkiego Szlema bez odwiedzenia Australian Open.

To zresztà nasz ulubiony turniej. Wszyscy zawodnicy grajà tam z uÊmiechem, sà wypocz´ci, bo właÊnie skoƒczyli wakacje. Jeszcze nie skar˝à si´ na kontuzje, wi´c mogà zajàç si´ grà i rozpieszczaniem fanów. A ci polujà na autografy, wspólne zdj´cia, ksià˝ki z dedykacjami.

Dni płynà nam szybko. Codziennie rano gramy w tenisa na pi´knie poło-

N

84 | TENISklub | 6 (114) 2018

˝onych kortach w sercu parku Fawkners, a całe popołudnia sp´dzamy w Melbourne Park. Zazwyczaj kupujemy bilety Ground Pass, czyli wejÊciówki, które dajà mo˝liwoÊç wejÊcia na wszystkie korty oprócz dwóch głównych (kosztujà one około 50 AUD na cały dzieƒ, ok.

130 PLN). Obowiàzuje zasada, ˝e kto pierwszy, ten lepszy, ale jak si´ dobrze zakr´ciç to mo˝na spokojnie siàÊç w pierwszym rz´dzie, a wi´c byç trzy metry od najwi´kszych gwiazd lub swoich ulubieƒców.

Za mecze z najwy˝szej półki, rozgrywane na Rod Laver Arena (15 tys. widzów) i Margaret Court

Arena (7,5 tys.), trzeba zapłaciç nieco wi´cej (od 120 AUD, czyli co najmniej 300 PLN za sesj´). Te obiekty oraz HiSense Arena majà zasuwane dachy, wi´c ˝adna pogoda niestraszna. Na kortach mo˝emy tak siedzieç do póêniej nocy, a jeÊli jednak komuÊ zachce si´ pospacerowaç po mieÊcie, mo˝e bez proble-

mu wyjÊç na kilka godzin i póêniej wróciç na korty (czego nie wolno na przykład na Roland Garros).

W przerwach od tenisa chodzimy po muzeach, jeêdzimy dookoła miasta darmowym zabytkowym tramwajem lub podziwiamy panoram´ miasta z najwy˝szego budynku na półkuli południowej – Eureka Tower. Zajadamy si´ te˝ pysznoÊciami – Melbourne, znane z multikulturowoÊci, oferuje jedzenie z całego Êwiata; pyszne, niedrogie i dost´pne na ka˝dym rogu.

Rzadko jednak chce nam si´ wychodziç do miasta, bo w Melbourne Park atrakcji nie brakuje i co roku znajdujemy coÊ nowego. Restauracji jest tu kilkanaÊcie. Oprócz bardziej eleganckich, klimatyzowanych, mo˝na te˝ stołowaç si´ w food truckach w strefie mi´dzynarodowej – sà wi´c i francuskie bagietki, i amerykaƒskie burgery, i angielskie truskawki z bità Êmietanà. Na ka˝dym kroku mo˝na si´ te˝ napiç piwa i obejrzeç mecze, wywiady, skróty i turniejowe drabinki na wielkich telebimach. Dla dzieci zbudowano tu osobny pawilon – nasze pociechy mogà tu obejrzeç wyst´py Myszki Miki czy Batmana w teatrzyku, szaleç w parku linowym, malowaç twarze w narodowe

w w w. r e l a k s m i s j a . c o m

84-85_RELAKSMISJA:Layout 1 18-11-06 09:26 Page 85

barwy swoich ulubionych tenisistów i oczywiÊcie graç w tenisa na kilkudziesi´ciu kolorowych mini kortach.

W zeszłym roku na terenie przy wejÊciu na korty otwarto AO Festival, gdzie organizowane sà koncerty. Grajà tu Êwiatowej sławy gwiazdy i lokalni grajkowie, których Australijczycy uwielbiajà – za-

Serdecznie zapraszamy na kolejne nasze misje: Londyn ATP Finals 14-16 listopada 2018 Australian Open 10-25 stycznia 2019 Indian Wells+Miami Open 13-25 marca 2019 Mutua Madrid Open 8-11 maja 2019 Internazionali Roma 15-18 maja 2019 Roland Garros 28-31 maja 2019 US Open 25-31 sierpnia 2019 Laver Cup Genewa 20-22 września 2019

bawa jest wi´c przednia. Teren pustoszeje tylko wtedy, gdy na kort wychodzi Roger Federer.

W styczniowej stolicy tenisa sp´dzamy zazwyczaj pi´ç, szeÊç dni, a nasze dwa tygodnie na Antypodach dopełniamy kilkudniowym pobytem w Sydney oraz w miejscu dodatkowym, które co roku zmieniamy.

W Sydney mieszkamy przy pla˝y Manly, wi´c jet lag zwalczamy serfujàc lub drzemiàc na goràcym piachu, popołudniami słuchajàc opery i pływajàc turystycznym promem po pi´knym porcie Jackson.

Pod koniec wyjazdu łàczymy relaks, treningi tenisowe i wizyty w niecodziennych okolicznoÊciach przyrody.

Jest to albo road trip po Tasmanii, albo wspinaczka na Gór´ KoÊciuszki, albo nury nad Wielkà Rafà Koralowà. Raz te˝ wyskoczyliÊmy do Nowej Zelandii.

W 2019 roku polecimy na bajkowe wyspy Whitsundays z najpi´kniejszà australijskà pla˝à Whitehaven. Miejsca jeszcze mamy, zapraszamy.

Krakowskie Biuro Podró˝y RELAKSMISJA ul. Lubicz 24/10 tel: 535 735 257

6 (114) 2018 | TENISklub |

85

86-87_ZANIEWSKA:Layout 1 18-11-05 19:04 Page 86

Nowa przygoda

Strach

ma różne oczy Podczas zeszłorocznego US Open miałam przyjemność siedzieć przy stole z Neville’em Godwinem, ówczesnym trenerem Kevina Andersona, a obecnie Hyeona Chunga. Był to jeden z pierwszych dni turnieju głównego, kiedy ponad trzystu zawodników i zawodniczek przewija się przez „players’ lounge” i restauracje, oczywiście wraz ze swoimi trenerami i bliskimi.

Tekst Sandra Zaniewska | Foto DPPI / East News

tych poczàtkowych dniach Wielkich Szlemów trudno znaleêç wolne miejsce do siedzenia, szczególnie w Nowym Jorku, gdzie mimo ogromnego obiektu, restauracja dla zawodników jest naprawd´ niewielka i nie jest w stanie pomieÊciç tak du˝o osób.

WłaÊnie przeciskajàc si´ przez ten tłok, Godwin dosiadł si´ do mojego stolika, przy którym siedziałam ju˝ z innym trenerem, i zacz´liÊmy rozmawiaç. Ju˝ nie pami´tam, od czego si´ ta rozmowa zacz´ła, ale jak to zwykle bywa, pewnie od pogody lub jakiegoÊ zaskakujàcego wyniku w tamtym dniu.

Po pewnym czasie zacz´liÊmy spekulowaç, kto w tym roku ma szanse na wygranie US Open i razem zdecydowaliÊmy, ˝e jest pewien zawodnik, który zagrał Êwietnie w poprzednich turniejach, wi´c ma realne szanse, ˝eby zabłysnàç na Flushing Meadows.

Ten zawodnik to Alexander Zverev, zwyciezca a˝ dwóch z trzech turniejów poprzedzajàcych zeszłoroczny US Open.

Zaintrygowana tak du˝ym, jak na młody wiek, sukcesem Zvereva, zapytałam Godwina, dlaczego jego zdaniem

W

86 | TENISklub | 6 (114) 2018

Sascha jest ju˝ tak wysoko w rankingu.

– To proste. On w ogóle nie boi si´ sukcesu – odparł Neville.

Nazwać „hebla” po imieniu

To zdanie zostało ze mnà do dzisiaj i otworzyło mi oczy na to, co tak naprawd´ dzieje si´ w głowach wielu zawodniczek i zawodników. Przed tà rozmowà mój uproszczony poglàd na stron´ mentalnà w tenisie był taki, ˝e cz´sto zawodnicy próbujà graç bezpiecznie, bo bojà si´ zepsuç piłk´ lub przegraç mecz, ale nigdy nie pomyÊlałam, ˝e tak naprawd´ mo˝e to te˝ działaç w dwie strony.

Wiadomo, ˝e nie tylko strona mentalna, techniczna czy sprawnoÊciowa składajà si´ na sukces w tenisie. Oprócz tego jest jeszcze pełno innych aspektów, które muszà si´ pojawiç i współgraç, najlepiej w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie, aby zawodnik odniósł sukces. Jednak na najwy˝szym poziomie jest to właÊnie strona mentalna, którà mo˝na najbardziej udoskonaliç.

Strach przed pora˝kà to coÊ, co zawodnicy czujà na ka˝dym poziomie

i w ka˝dej dziedzinie ˝ycia. Mimo tego strach przed wygranà mo˝e si´ pojawiaç zaraz obok strachu przed pora˝kà, a obydwa znajdujà si´ oczywiÊcie w naszej głowie. Najłatwiejszym przykładem strachu przed zwyci´stwem jest sytuacja, gdy ni˝ej notowany zawodnik gra na przykład z najwy˝ej rozstawionym i wygrywa seta. Wtedy cz´sto zdarza si´, ˝e ten set b´dzie jedynym, którego wygra, poniewa˝ nagle pojawia si´ tzw. „hebel”.

O innym przykładzie opowiedziała mi nasza najlepsza obecnie deblistka, Alicja Rosolska. Gdy pierwszy raz grała w finale turnieju ITF z pulà 10 000 dolarów, była tak przera˝ona faktem, ˝e po meczu b´dzie musiała powiedzieç par´ słów do mikrofonu, ˝e w ogóle si´ nie mogła skoncentrowaç na grze.

Petra Martiç – zawodniczka, z którà pracuj´ od ponad roku – w Wielkim Szlemie najdalej doszła do czwartej rundy Australian Open, Roland Garros i Wimbledonu. Uwa˝ała, ˝e to jej „klàtwa”, dopóki w tym sezonie nie wywalczyła awansu do çwierçfinału w Indian Wells. Musz´ tu dodaç, ˝e było to po du˝ej m´czarni mentalnej w trakcie meczu czwartej rundy.

Przykłady mogà byç bardzo ró˝ne, poniewa˝ jest to doÊç obszerny temat, ale najwa˝niejszà sprawà jest to, jak sobie z tym fantem poradziç. MyÊl´, ˝e najpierw trzeba nazwaç problem po imieniu. Zawodnicy cz´sto myÊlà, ˝e ot tak, po prostu, złapali „hebla”, i przez to przegrali wa˝ny punkt, gem czy mecz. Hebel to nic innego jak tylko utrata koncentracji. Gdy nagle zawodnik nie mo˝e trafiç piłkà w kort, to znaczy, ˝e nie myÊli ju˝ o tym, co ma robiç, aby wygraç z danym przeciwnikiem, ale o ró˝nych innych rzeczach. Bardzo cz´sto mo˝e to byç właÊnie coÊ w stylu „O rany, mog´ to wygraç!”.

Sukces wyrecytowany

Wydaje mi si´, ˝e tak samo jak boimy si´ przegranych, mo˝emy si´ baç równie˝ wygranych. Nawet podÊwiadomie, bo kto wie – byç mo˝e awans do çwierçfinału Wielkiego Szlema lub zwyci´stwo nad numerem 1 na Êwiecie zmieni nas w jakimÊ stopniu, zmieni nasze otoczenie, naszà stref´ komfortu, czyli nasze „mentalne miejsce", w któ-

86-87_ZANIEWSKA:Layout 1 18-11-05 19:04 Page 87

rym czujemy si´ najbezpieczniej? Sascha Zverev jest bardzo otwartà osobà, lubi rozmawiaç i ˝artowaç z innymi, mo˝na Êmiało powiedzieç, ˝e jest ekstrawertykiem. Bardzo mo˝liwe, ˝e to właÊnie jego osobowoÊç i charakter obni˝ajà u niego poziom strachu.

Nie ma dwóch identycznych zawodników. Przecie˝ to te˝ ludzie, wi´c nie wszyscy gonià za sławà: mediami, zdj´ciami, czerwonymi dywanami i tak naprawd´ brakiem ˝ycia prywatnego.

Zawodnicy mogà si´ baç sukcesu równie˝ przez podÊwiadome bodêce, nad którymi warto pracowaç, aby znaleêç najlepsze wyjÊcie z heblowych sytuacji.

Próbuj´ wychodziç naprzeciw stresowym sytuacjom, z którymi Petra mo˝e si´ spotkaç na korcie, wi´c zamiast podsuwaç jej gotowe recepty, staram si´ pracowaç z nià nad nawykami, dzi´ki którym minimalizujemy ryzyko „hebla”. Jednym z takich sposobów było spisywanie taktyki i celów na mecz na kartce, aby Petra czytała jà sobie przy zmianach stron. Niestety cz´sto o tym zapominała i musiałam jej przypominaç spoza kortu, wi´c w tym roku na turnieju w Chicago spróbowałyÊmy nowej metody. Petra miała za zadanie zapami´taç taktyk´ i cele i recytowaç sobie to wszystko w trakcie zmian. To okazało si´ o wiele lepszym wyjÊciem dla niej i na dodatek cały zagrała Êwietnie: na bardzo stabilnym poziomie tenisowym i mentalnym, a efektem tego był jej pierwszy tytyuł WTA w karierze.

Nie ma jednej recepty na sukces, ale mo˝e to i nawet dobrze. W koƒcu czy w ˝yciu wybierzemy tenis, czy prac´ za biurkiem, to zawsze spotkamy si´ z problemami lub (jak to lubi´ nazywaç) sytuacjami, z których b´dziemy musieli znaleêç wyjÊcie; sytuacjami wymagajàcymi od nas opuszczenia strefy komfortu. Takie momenty budujà nas jako ludzi, sportowców. Musimy potrafiç byç na tyle otwarci, abyÊmy mogli nazywaç rzeczy – niewa˝ne, jak dobre czy złe – po imieniu i pracowaç nad tym, aby stawały si´ jeszcze lepsze.

Przy okazji lepiej poznamy samych siebie.

Petra Martić uwierzyła w siebie

6 (114) 2018 | TENISklub |

87

88-89_KWESTIONARIUSZ:Layout 1 18-11-05 19:05 Page 88

Kwestionariusz

88 | TENISklub | 6 (114) 2018

88-89_KWESTIONARIUSZ:Layout 1 18-11-05 19:05 Page 89

Słuch tenisowy Z Robertem Janowskim rozmawia Artur St. Rolak | Foto Andrzej Szkocki Co poeta robi na korcie?

– Królowie i inni wielcy tego Êwiata grali i grajà w tenisa, to dlaczego poeta by nie mógł? To sport dla wszystkich. Czy sà wiersze o tenisie – nie wiem. Fraszki i inne ˝artobliwe formy moi koledzy pisali, choçby Maurycy Polaski z Kabaretu Pod Wyrwigroszem. Krótko mówiàc – na kort sprowadza mnie miłoÊç do tenisa.

Czemu tenis jest bli˝szy – poezji czy muzyce?

– Pod wzgl´dem regularnoÊci na pewno muzyce. Poza tym wszyscy słyszymy dêwi´k piłki odbijanej rakietà. Nie trzeba patrzeç na kort, aby wiedzieç, czy piłka została uderzona czysto, czy jednak zawodnik fałszuje. JeÊli do tego dodamy rytm i szybkoÊç odbijania piłek, to ju˝ b´dziemy mogli oceniç, jak kto gra. Za to oglàdanie Wimbledonu, całej tej jego tradycji, to ju˝ poezja! Naprawd´ mo˝na pisaç wiersze.

Słyszy pan ró˝nic´ w odbiciu piłki forhendem a bekhendem?

Mo˝e to jakaÊ inna tonacja?

– Raczej nie... Na naszym poziomie nie, bo gramy za słabo, Szarapowa i Halep zakrzykujà ka˝de uderzenie, a Federer gra perfekcyjnie z jednej i z drugiej strony. Wydaje mi si´ jednak, ˝e forhend jest uderzany troch´ czyÊciej na ka˝dym poziomie.

Złotà Płyt´ ju˝ pan ma.

Co trzeba zrobiç, ˝eby zasłu˝yç na złotà rakiet´?

– Przede wszystkim pesel. Wtedy, byç mo˝e, miałbym szans´ nieêle graç. Od małego garnàłem si´ do sportu. Gdyby moi rodzice mieli kas´, gdyby było wtedy gdzie trenowaç, to mo˝e tenis, nie sztuka, byłby całym moim ˝yciem?

Mało kortów, a na dodatek niełatwo o rakiet´.

Czy pami´ta pan t´ pierwszà?

– Dostałem jà w prezencie. To był stary, jeszcze drewniany dunlop z bardzo dziwnym naciàgiem. Twarde było to cholerstwo, trudno si´ tym grało. Piłki latały w niebo, wi´c odło˝yłem rakiet´.

Dopiero po latach Tomek Stockinger na nowo namówił mnie na granie.

Czy oglàda pan tenis w telewizji?

– Wszystko jak leci! Nawet eliminacje, jeÊli tylko ktoÊ je pokazuje. Najnudniejsze sà dla mnie finały.

A rozpoznałby pan, kto gra, jeÊli na ekranie nie byłoby napisów z nazwiskami zawodników?

– Po stylu gry? Tych wielkich tak, tak˝e po sylwetce. ˚adne wizytówki nie sà wtedy potrzebne. W ogóle lubi´ tenisistów grajàcych jednor´cznym bekhendem, w którym jest coÊ szlachetniejszego ni˝ walenie oburàcz. Ale Wawrinka gra go zupełnie inaczej ni˝ Gasquet, Dimitrow czy Thiem.

Dobry moment, ˝eby zapytaç o idola.

– W kilku przypadkach miałem dobrego nosa. Kiedy lata temu pierwszy raz zobaczyłem Wawrink´, powiedziałem, ˝e to b´dzie goÊç, facet do pierwszej piàtki. I nie pomyliłem si´.

To samo dwa lata temu z Alexandrem Zverevem. Ma wszystko, ˝eby kiedyÊ byç „jedynkà”, natomiast Thiem nie – on nie zostanie liderem. W ogóle idzie nowe, tak˝e wÊród kobiet. Szkoda, ˝e to tenis siłowy, w którym nie ma ju˝ miejsca dla Radwaƒskiej. Stary tenis – klasyczny, pi´kny – niestety powoli odchodzi.

Najlepszy mecz obejrzany „na ˝ywo"?

– Do wyboru mam tylko mecze z challengera w szczecinie, bo na innych turniejach, niestety, nie byłem. Zapami´tałem młodego Janowicza, kiedy stał na progu kariery i wszyscy prze-

powiadali mu wielkà przyszłoÊç. Miło wspominam tak˝e wyst´p Gasqueta.

Z kim, popuszczajàc wodze fantazji, chciałby pan zagraç debla lub miksta?

– Wiadomo, ˝e z Federerem, zresztà chyba jak ka˝dy na Êwiecie, natomiast po lekturze ksià˝ki – moim zdaniem fantastycznej – tak˝e z Agassim. Mo˝e byç w parze, mo˝e byç przeciwko, byle tylko byç z nimi na korcie. A w ogóle to chciałbym zagraç z ka˝dym z wielkich, bo to dla mnie byłby ogromny zaszczyt.

Z czego nie zrezygnowałby pan nawet dla gry z Federerem lub Agassim?

– Gdybym na taki mecz musiał lecieç samolotem, to odmówiłbym nawet Federerowi i Agassiemu jednoczeÊnie.

Mój strach przed lataniem jest silniejszy.

Byłoby pi´knie, gdyby oni zechcieli przylecieç do mnie.

Najmocniejsze uderzenie?

Czym pogrà˝a pan rywali?

– Kłopot w tym, ˝e nie pogrà˝am rywali. Raczej oni mnie. Co sezon obiecuj´ sobie, ˝e zaczn´ to robiç, ale zawsze coç mi staje na przeszkodzie.

Pół roku temu wypadł mi dysk i ciàgle jestem w trakcie rekonwalescencji.

Co, poza wspomnianym peselem, jest pana pi´tà achillesowà na korcie?

– Bekhend. Rywale to wykorzystujà i puszczajà mi w naro˝nik takie złoÊliwe, ci´te, nisko si´ odbijajàce slajsy. Nienawidz´ te˝, jeÊli ktoÊ gra z kikiem.

JakoÊ nigdy nie nauczyłem si´ odbijaç piłki wznoszàcej. Jak widaç, mam nad czym pracowaç.

Jak zach´ciłby pan dziecko lub przyjaciół do pójÊcia na kort?

– Widziałem kiedyÊ na korcie takiego pana w czapeczce-d˝okejce z mocno ju˝ przetartym daszkiem, starszego ode mnie ze 20 albo 30 lat, a ja mam ju˝ 57, który grał sobie z drugim dziadkiem. Jak fajnie oni sobie radzili!

WłaÊnie wtedy pomyÊlałem sobie, ˝e w tenisa mo˝na przecie˝ graç do koƒca ˝ycia i dzi´ki temu miło i zdrowo sp´dzaç czas. JeÊli zamiast chcieç byç mistrzami Êwiata, zachowamy do tego właÊciwy dystans, to b´dziemy mieli wielkà frajd´. Kto tego nie spróbuje, ten nie poczuje endorfiny. Nie ma słów, ˝eby opisaç radoÊç z grania w dobrym towarzystwie. Bardzo polecam!

6 (114) 2018 | TENISklub |

89

90_ZAPOWIEDZI:Layout 1 18-11-05 19:06 Page 90

W następnym numerze

NIE TYLKO RELAKS Rok 2018 był najgorszy w zawodowej karierze Agnieszki Radwańskiej. Najlepsza od lat polska tenisistka skróciła sezon i wcześniej niż zwykle wyjechała na wakacje. Miała czas i na wypoczynek, i na przemyślenia. Spróbujemy się dowiedzieć, do jakich wniosków doszła, co zamierza i na co możemy liczyć w 2019.

Porady fachowców

Felietony

Rankingi

Wyniki

WYDAWCA 4S MEDIA Sp. z o. o.

REDAKTOR NACZELNY Adam Romer adam@tenisklub.pl

OSTATKI

SEKRETARZ REDAKCJI Artur St. Rolak artur@tenisklub.pl ZESPÓ¸ REDAKCYJNY

Jeszcze tylko – i aż – turnieje Masters WTA

A. Cichy, M. Grzybowska, M. JaÊniewicz, J. Luba

i ATP oraz finały Pucharu Federacji

STALI WSPÓ¸PRACOWNICY

i Pucharu Davisa i tenisiści płci obojga

S. Adamski, A. Fàfara, P. Figura, T. Górski, M. Grabarczyk, J. Kowal, T. Krasoƒ, L. Malinowski, M. Mikołajczyk, A. Niemiec, M. Pietrasik, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, T. Wolfke, H. Zdankiewicz

będą mieli wytęsknione wakacje.

Nas najbardziej interesuje oczywiście formalne zakończenie sezonu ATP World Tour w Londynie, gdzie Łukasz Kubot

OPRACOWANIE GRAFICZNE Cezary Jasiƒski

i Marcelo Melo zamierzają powetować

ZDJ¢CIE NA OK¸ADCE

sobie nieudaną pierwszą połowę roku.

AFP / East News

ADRES REDAKCJI Al. KEN 21/86, 02-722 Warszawa tel./fax: 22 641 70 15 redakcja@tenisklub.pl www.tenisklub.pl

NASI TAM BYLI Najlepsi polscy tenisiści nie mają wielu okazji do grania przed rodzimą publicznością. Skoro tak, to publiczność musi jeździć za nimi. Klub Kibica Reprezentacji

BIURO REKLAMY Aneta Chrzanowska aneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/51 01-864 Warszawa DRUK Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłka tel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04 www.artdruk.com

Polski jest wszędzie tam, gdzie w Pucharze Federacji i Pucharze Davisa dzieje się coś z udziałem biało-czerwonych.

Właśnie o tych podróżach, ale nie tylko o halach sportowych i kortach, będzie ta opowieść.

90 | TENISklub | 6 (114) 2018

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o.

REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOÂCI ZA NADES¸ANE R¢KOPISY, ZDJ¢CIA I INNE ZA¸ÑCZNIKI ORAZ ZA TREÂå REKLAM I OG¸OSZE¡. ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ADIUSTACJI TEKSTÓW.

91_KINDER+SPORT reklama:Layout 1 18-11-05 19:08 Page 91

92_SPORT HALL reklama:Layout 1 18-11-07 10:59 Page 92