7 minute read
Projekt i koszty przyłącza gazowego
PRZYŁĄCZE GAZOWE
Tekst: Wojciech Kondraciuk
Ogrzewanie gazowe to wygodny i ekologiczny sposób na ciepło w domu. Zakup i instalacja pieca na gaz nie jest specjalnie kosztowna, ale to niestety tylko połowa sukcesu. Dużo czasu i pieniędzy pochłonie też podłączenie kotła do źródła zasilania – zbiornika lub gazociągu.
GAZ ZE ZBIORNIKA
Wykonanie przydomowej instalacji gazowej zacznijmy od wyboru butli. Dostępne są dwa rodzaje zbiorników: naziemne oraz podziemne, czyli zakopcowe. Najczęściej wybierane są niewielkie zbiorniki naziemne o pojemności 2700 litrów. Ich ceny oscylują w granicach od 7 do 7,5 tys. zł brutto. Często dostępne są także zbiorniki rewitalizowane, których cena może być niższa nawet o połowę, a ich walory praktyczne są takie same. W przypadku zbiornika naziemnego trzeba zachować odległość minimum 3 metrów od budynków i 1,5 metra od granic posesji. Według przepisów im większy zbiornik, tym większy musi być odstęp. Charakterystyczną białą butlę montuje się na betonowej płycie fundamentowej umieszczonej w płytkim wykopie i łączy z podłożem za pomocą instalacji uziemiającej.
Jeśli taki wydatek aktualnie przekracza nasze możliwości lub spodziewamy się, że w ciągu kilku lat w naszej okolicy pojawi się gazociąg, możemy wydzierżawić zbiornik od dostawcy gazu. Będzie się to wiązało z comiesięczną opłatą w wysokości kilkudziesięciu złotych oraz ceną gazu wyższą o kilkadziesiąt groszy za litr. W dłuższej perspektywie dzierżawa nie jest zbyt opłacalna, ale po upływie kilku lat zbiornik można wykupić na własność lub zdemontować i zwrócić dostawcy.
Najbardziej estetycznym i praktycznym rozwiązaniem będzie oczywiście butla zakopana pod ziemią. Tutaj również najpopularniejsze są kompaktowe zbiorniki o pojemności 2700 litrów. Taki podziemny zbiornik może znajdować się w odległości zaledwie 1,5 metra od budynku i 0,5 metra od granicy działki. To pomaga zwłaszcza w przypadku niewielkich działek. Wykop pod zbiornik ma mniej niż 2 metry głębokości, a jedynym znakiem jego obecności jest niewielki kopiec i wystająca pokrywa, służąca do tankowania zbiornika gazem. W przypadku obu rodzajów butli trzeba pamiętać o dogodnym dojeździe dla ciężarowej cysterny dowożącej dostawy paliwa.
Przejdźmy jednak do pozostałej części przydomowej instalacji gazu płynnego. W jej skład wchodzi oczywiście zakopana pod ziemią rura, prowadząca do skrzynki umieszczonej na elewacji budynku. W skrzynce znajduje się reduktor oraz główny zawór gazu. Licznik zużycia paliwa może być umieszczony w różnych miejscach. Jego zadaniem jest przede wszystkim pomoc w oszacowaniu ilości gazu pozostałego w zbiorniku. Nowoczesne liczniki mogą być dodatkowo wyposażone w moduł telemetryczny, który automatycznie informuje dostawcę o niskim poziomie paliwa. Ten system ma też inne zastosowanie – pozwala rozliczać się za zużyty gaz w cyklu miesięcznym. Nie musimy płacić jednorazowo za całą dostawę gazu, a jedynie za konkretną ilość paliwa, którą zużyliśmy. Wybór należy do inwestora. Wewnętrzna instalacja gazowa to w zasadzie prosta miedziana rurka, którą paliwo jest dostarczane do kotła. Koszt takiej instalacji powinien zmieścić się w 7-9 tys. zł brutto, w zależności od długości całej instalacji.
Jeśli chodzi o formalności, potrzebna będzie konsultacja z rzeczoznawcą do spraw bezpieczeństwa przeciwpożarowego, odbiór techniczny zbiornika przez Urząd Dozoru Technicznego oraz zgłoszenie wykonania instalacji do Starostwa Powiatowego. Niektórzy dostawcy gazu wykonują całą instalację i większość formalności we własnym zakresie.
PRZYŁĄCZE DO SIECI
W tym przypadku cała operacja powinna być nieco tańsza – o ile oczywiście w pobliżu naszej działki przebiega gazociąg. Są dwie metody wykonania przyłącza: można to zlecić lokalnemu dostawcy gazu lub wynająć do tego celu zewnętrzną firmę. Pierwsza z tych opcji jest tańsza, ale często wymaga długiego czasu oczekiwania. Ponieważ usługę wykonuje operator, który będzie sprzedawał nam paliwo, opłaca mu się w pewnym stopniu „dopłacić” ze swojej kieszeni. Wykonanie przyłącza o długości do 15 metrów jest w większości przypadków objęte zryczałtowaną ceną, wynoszącą poniżej 2 tys. zł. Każdy kolejny metr to dodatkowe 60-80 zł. Jeśli zależy nam na czasie, możemy zlecić wykonanie przyłącza zewnętrznej firmie – to rozwiązanie w większości przypadków będzie droższe, ale znacząco skróci czas oczekiwania.
W obu przypadkach będziemy potrzebować projektu przyłącza wykonanego przez wykwalifikowanego projektanta instalacji. To zadanie wymaga specjalnych uprawnień i znajomości szeregu wymagań technicznych. Zrealizowanie projektu trzeba zlecić przed rozpoczęciem prac, ponieważ gotowy projekt musi zostać przedstawiony dostawcy gazu. Warto pamiętać, że musi on uwzględniać nie tylko zewnętrzną część przyłącza, ale też instalację i punkty odbioru gazu wewnątrz domu. Cena takiego projektu, w zależności od stopnia skomplikowania, może oscylować w granicach od 1 do 2,5 tys. zł. Dodatkowo płatne, choć nie zawsze, może być uzyskanie informacji o warunkach technicznych od dostawcy gazu. Ta dokumentacja jest niezbędna do stworzenia projektu, ale jej koszt nie przekracza 150 zł.
To jednak wciąż nie koniec wydatków. Konieczne będą także opłaty geodezyjne, czyli około 1500 zł, oraz kosztujący 500 zł projekt zmian w organizacji ruchu, jeśli podczas prac zostanie zajęty przynajmniej jeden pas jezdni. Zwieńczeniem prac będzie charakterystyczna żółta szafka gazowa, której zakup i montaż kosztuje około 500 zł. Licznik zużycia gazu zazwyczaj jest instalowany bez dodatkowych opłat. Jeśli jednak odległość od domu do gazociągu miałaby wynosić powyżej 100 metrów, to oznaczałoby konieczność jego dużej modyfikacji. Dostawca nie ma obowiązku jej przeprowadzać, ale warto o to wnioskować – zwłaszcza jeśli wśród sąsiadów również znajdzie się ktoś chętny na wykonanie przyłącza. Operator może się także zgodzić na pokrycie kosztów takiego rozszerzenia sieci przez samych zainteresowanych.
Co ważne, prawie wszystkie opisane wyżej koszty, zarówno w przypadku instalacji zbiornikowej, jak i przyłączenia do sieci, mogą być refundowane w ramach programu „Czyste Powietrze”. To sprawia, że pomimo dosyć licznych formalności instalacja ogrzewania gazowego może być naprawdę opłacalna. ■
FOTO: DE DIETRICH