PORADNIK
OJ, PLAMA, PLAMA, TEKST KATARZYNA WOJCIECHOWSKA DORADCA STRATEGICZNY DS. ROZWOJU MAREK PERSEMPRA I ITALSENSO
co za pech !
W salonach meblowych furorę robią tkaniny nazywane potocznie łatwoczyszczącymi lub plamoodpornymi. Wyobraźnia, skutecznie wspomagana obiecującymi złote góry ulotkami, podpowiada nam, że taka tkanina jest odporna na wszystkie rodzaje zabrudzeń, a do usunięcia niechcianych plam wystarczy woda i papierowy ręcznik. Tymczasem jest to znaczne uproszczenie. Owszem, część tkanin dostępnych na rynku jest wzmocniona systemami ułatwiającymi czyszczenie – w żadnym wypadku nie plamoodpornymi. Plama na tkaninie powstać może zawsze, po prostu z tkanin łatwoczyszczących można ją w łatwy sposób usunąć. Ale i tu potrzebne jest sprostowanie – to nieprawda, że każdą plamę powinniśmy usuwać z użyciem wody. Do tych tkanin stosuje się podobne zasady czyszczenia jak do usuwania plam z każdej innej powierzchni. Jak wobec tego podejść do różnego rodzaju zabrudzeń? Postaramy się przybliżyć ogólne, proste i praktyczne wskazówki.
P
ierwszą, uniwersalną zasadą, jest delikatne zebranie zabrudzenia z powierzchni tkaniny. Jeśli jest ono płynne, najlepiej użyć papierowego ręcznika, by wchłonąć płyn z powierzchni mebla. Zbieramy go delikatnie, ruchem kolistym, w kierunku do środka plamy, by nie rozprowadzać dodatkowo zabrudzenia na czystą powierzchnię tkaniny. Jeśli natomiast plama zdążyła zaschnąć, zanim ją zauważyliśmy, można
40
|
LUTY – MARZEC 2021
delikatnie zeskrobać ją na przykład łyżeczką i odkurzaczem usunąć resztki. Nigdy nie rozcieramy plamy, zawsze starajmy się, by na tkaninie pozostała jak najmniejsza jej ilość. Nie szarpiemy i nie rozciągamy tkaniny, by jej nie uszkodzić. Dopiero po usunięciu tego, co da się usunąć, możemy przystąpić do czyszczenia. Jak jednak zdecydować, czego użyć w przypadku naszej plamy? Mamy do wyboru trzy możliwości, w zależności od charakteru zabrudzenia.