Travel Polska 4 2021

Page 1

BEZPŁATNY MAGAZYN O PODRÓŻACH

LIPIEC/SIERPIEŃ 2021› NUMER 45

MONAKO Raj nie tylko podatkowy PORADNIK Co zabrać ze sobą do kampera?

GREEN VELO Na rowerowym szlaku

Żeglarskie feng shui, czyli jak się mieszka i podróżuje na jachcie ISSN 2353-2416


Podłącz się do wielkiej przygody. Nowe Porsche Taycan Cross Turismo. Z iskrą w duszy.

Zeskanuj kod QR lub wejdź na www.porsche.pl/taycan-cross-turismo

Za każdym zakrętem może kryć się zew przygody. Dlatego nowe Porsche Taycan Cross Turismo to elektryk, który nadąży za Twoim aktywnym stylem życia i nieodpartą ciekawością świata. Jego uterenowiony charakter i adaptacyjne pneumatyczne zawieszenie pozwolą Ci zjechać z głównej drogi, kiedy tylko tego zapragniesz.

Porsche Taycan Cross Turismo. W zależności od wariantu i wersji zużycie energii elektrycznej w cyklu mieszanym 22,426,4 kWh/100 km, emisja CO2 0 g/km, zasięg w cyklu mieszanym 388-456 km (dane na podstawie świadectw homologacji typu). Zużycie energii elektrycznej i emisja CO2 zostały określone zgodnie z procedurą WLTP. O szczegóły zapytaj Autoryzowanego Dealera marki Porsche lub sprawdź na stronie www.porsche.pl/porsche-wltp.



GOTOWY NA WAKACJE?

NIE ZAPOMNIJ O APARACIE!

Chwila letniego oddechu, którą łapiemy w pandemicznej rzeczywistości to dobra okazja do wyczekanych podróży. Nie ma lepszej okazji na chwalenie się zdjęciami niż wakacyjne wyprawy. Co w sprawdzi się lepiej – aparat czy smartfon?

N

jakości lub planujemy druk naszych zdjęć, warto sięgnąć po aparat ze średniej półki cenowej.

UJMUJĄCY KRAJOBRAZ

Skoro aparat, to jaki? Ciekawą propozycją jest Canon EOS M50 Mark II, zgrabny i lekki sprzęt. EOS M50 Mark II pozwala na nagrywanie filmów w jakości 4K oraz pracę w trybie kamerki we współpracy z aplikacją EOS Webcam Utility. W zestawie z aparatem znajduje się obiektyw EF-M 15-45mm f/3.5-6.3 IS STM - uniwersalny i poręczny obiektyw zmiennoogniskowy - idealny do zdjęć i filmów. Jeśli zależy nam na ujęciach krajobrazowych, warto pomyśleć o obiektywie ultraszerokokątnym jak Canon EF-M 11-22mm f/4-5.6 IS STM. Z takim zestawem wakacje będą doskonałe, a już na pewno na zdjęciach.

a co dzień do fotografowania korzystamy ze smartktóre wystarczą, kiedy chcemy zrobić „selfie”. Nie zawiodą nas na wakacjach, gdy mamy ochotę zatrzymać chwile i umieścić je w swoich social mediach. Jednak wśród aparatów fotograficznych znajdziemy atrakcyjne cenowo urządzenia, dzięki którym uzyskamy lepszej jakości zdjęcia, nie tylko w wakacje. fonów,

Jednym ze skojarzeń, które mamy z wakacjami są krajobrazy, powodują one zachwyt i chęć złapania w kadrze. Dzięki szerokiemu kątowi z zoomem, w nowoczesnych aparatach, możliwe jest uchwycenie jak największego fragmentu krajobrazu w kadrze i kadrowania go wg. uznania.

JAK KRĘCIĆ TO… APARATEM Niektóre urządzenia oferują wysokiej jakości nagrywanie filmów (np. w 4K) oraz sprawdzą się jako kamery internetowe. Posiadają też obracane ekrany, dzięki którym możliwe jest nagrywanie samych siebie i bezpośrednia transmisja online. Jeśli macie w planach karierę youtubera, inwestycja w aparat się opłaci.

OSTATECZNY WERDYKT Kiedy myślimy o czymś więcej niż proste ujęcia i potrzebujemy lepszej



OD REDAKCJI

Mam przyjemność powitać Państwa na łamach kolejnego, tym razem wakacyjnego wydania magazynu

Przed nami kolejne lato, a co za tym idzie – czas poszukiwania najlepszych ofert na spędzenie wakacji. Jedną z bezpieczniejszych opcji zwiedzania w czasie pandemii jest podróżowanie kamperem, który daje możliwość swobodnego przemieszczania się z całą rodziną, a przy okazji odwiedzenia nowych miejsc. O czym powinniśmy pamiętać, by nasza podróż wiązała się wyłącznie z odpoczynkiem? Więcej na ten temat na s. 102-108. Planujemy urlop nad Bałtykiem? Być może w tej sytuacji będzie przydatny przegląd najciekawszych miejsc, dzięki czemu łatwiej będzie podjąć decyzję, które z nich wybrać w tym roku! Rozrywkowe i wypełnione atrakcjami kurorty, zaciszne miejscowości, gdzie można zapomnieć o całym świecie, a także większe i zabytkowe miasta – polskie wybrzeże ma dużo do zaoferowania! Ciągnące się aż 770 km, obfituje w przepiękne plaże. Dokąd zatem pojechać? O tym na s. 60-66. Monako to pięknie położone na stoku górskim drugie (zaraz po Watykanie) najmniejsze pod względem powierzchni niezależne państwo świata. Jego najbardziej znana dzielnica – Monte Carlo – słynie z kasyn, bogactwa i przepychu. To prawdziwy raj dla wszystkich fanów motoryzacji. Polecamy materiał na s. 76-82. Co zrobić w obecnych warunkach wciąż panującej pandemii COVID-19, gdy jednak nie będziemy mogli wykorzystać zakupionych biletów lotniczych i udać się na upragnione wakacje? Co w sytuacji, gdy nasz lot został odwołany? Czy w każdym przypadku pasażerowie mogą dochodzić zwrotu pieniędzy za zakupione bilety lotnicze? W tych nadal niepewnych czasach przed zakupem biletu lotniczego warto zapoznać się z przysługującymi nam, jako podróżnym, prawami. Zapraszamy na s. 84-86. To zaledwie kilka propozycji spośród wielu innych – mam nadzieję – równie interesujących.

Z życzeniami inspirującej lektury

Redaktor naczelny

PISZĄ I FOTOGRAFUJĄ DLA WAS

Karina O’Neill

Maciej Majerczak

Zapraszamy na strony naszego wydawnictwa: facebook.com/TravelPolskaMagazyn

Kasia Jaszczuk

.

instagram.com/TravelPolska_Magazyn


CLASSIC COLORS

ZOBACZ ŚWIAT W SWOIM ULUBIONYM KOLORZE Nowa kolekcja scyzoryków Classic Colors doda odrobiny koloru każdemu codziennemu zadaniu. Stylowe, fantazyjne odcienie, m.in. ognisty opal czy wata cukrowa, wypełnią radosną energią nawet najpochmurniejsze dni. Połącz je z naszymi akcesoriami w podobnej kolorystyce, aby dopełnić radosną stylizację.

TWORCA ORYGINALNEGO SZWAJCARSKIEGO SCYZORYKA OFICERSKIEGO™ OD 1884 ROKU


AKTUALNOŚCI 12 Gadżety, trendy, inspiracje

NOWOŚCI WYDAWNICZE 42 Z księgarskiej półki

TEMAT WYDANIA 16 Żeglarskie feng shui, czyli jak się mieszka i podróżuje na jachcie

POLSKA NA ROWERZE 44 Green Velo: na rowerowym szlaku

TRAVEL & NATURA 30 Olandia: sielski zakątek na Bałtyku

8

TRAVEL & ZDROWIE 52 Test na odpowiedzialność Z DALEKA I Z BLISKA 60 Wakacje nad polskim morzem

FOTO: JOANNA KRASUSKA & MARK THOMPSON

SPIS TREŚCI



FOTO: MICHAŁ STOLAREWICZ

SPIS TREŚCI

ROZMAITOŚCI 72 Ciekawostki ze świata

POLSKA NA WEEKEND 88 Podziemny Olkusz

Z NOTATNIKA PODRÓŻNIKA 76 Monako: raj nie tylko podatkowy

KULINARNE PODRÓŻE 98 „L” jak lato, „L” jak lody!

84 PRAWO W PODRÓŻY Czy pasażerowie odzyskają pieniądze za niewykorzystane bilety lotnicze?

10

URLOP NA 4 KOŁACH 102 Co warto zabrać ze sobą do kampera?



GADŻETY / TRENDY / INSPIRACJE

NOWE LETNIE OFERTY UNITY LINE Odkryj Ystad w 1 dzień. Szybki wypad do miasta znanego m.in. z pięknej starówki i… Kurta Wallandera. Prawdziwa gratka dla fanów zabytkowej architektury oraz kryminałów. Kamperowy zawrót głowy. Rabat 35% na rejs, transport pojazdu i miejsce w kabinie. Nie będzie lepszej okazji do zwiedzenia Skandynawii na własnych zasadach. Skandynawia aktywnie. Atrakcyjne propozycje wyjazdów dla dbających o formę! Zumba, rower czy bieganie? Każdy znajdzie aktywność dopasowaną do swoich potrzeb i możliwości. A zatem? Kierunek północ! Szczegóły ofert na www.unityline.pl

SMARTWATCH HAMA FIT WATCH 6900 Wyróżnia się sporymi gabarytami (szerokość koperty – 4,8 cm, grubość – 1 cm, długość – 25,7 cm, waga – 45 g). Aluminiowa koperta jest okrągła, zaś opaska plastikowa. Możemy się cieszyć takimi samym funkcjonalnościami, jak przy wyżej opisywanym modelu. Co więcej, ten smartwatch umożliwia rejestrowanie naszych najlepszych osiągnięć. A to dzięki funkcji zdalnego wyzwalania, czyli opcji sterowania aparatem smartfona, chociażby dla zrobienia doskonałego selfie. Cena: 259 zł pl.hama.com

WZORY ŚWIATA Tematem tegorocznej edycji projektu, na który głosowali i który współtworzyli wielbiciele marki Victorinox, były wzory z całego świata – „Patterns of the World”. Wynik? 10 zachwycających modeli kolekcji Classic Limited Edition 2021. Połączenie śmiałych wzorów w jedną kolekcję scyzoryków z limitowanej edycji tworzy prawdziwie międzynarodową rodzinę. Scyzoryki te wyposażono w 7 praktycznych funkcji zamkniętych w eleganckich okładzinach, dzięki czemu oferują nie tylko wysoką funkcjonalność, ale również efektowne wzornictwo. Cena: 109 zł victorinox.com/pl

NOWE EGZOTYCZNE LOTY Z KLM Od najbliższej jesieni w ofercie KLM pojawi się sześć bardzo atrakcyjnych tras międzykontynentalnych (loty z pięciu miast w Polsce, z przesiadką w Amsterdamie): Mombasa (Kenia), Orlando (Stany Zjednoczone), Cancun (Meksyk), Bridgetown (Barbados), Port of Spain (Trynidad i Tobago) i Phuket (Tajlandia). Uruchomienie kolejnych kierunków to część strategii KLM, polegającej na szybkiej odbudowie swojej pozycji po pandemii, poprzez zaoferowanie podróżnym możliwie najszerszego wyboru miejsc docelowych. Warto wiedzieć, że zgodnie z nową polityką handlową KLM klienci mają maksymalną elastyczność w planowaniu podróży, dzięki czemu mogą dowolnie zmieniać i anulować swoje loty. Szczegóły i rezerwacja oferty pod poniższym adresem. klm.pl HOTELE DLA KAŻDEGO Elbest Hotels to ogólnopolska sieć hotelowa posiadająca obiekty zarówno przy piaszczystych bałtyckich plażach, jak i u podnóża malowniczych gór. Do dyspozycji Gości oddajemy hotele i obiekty rodzinne o zróżnicowanym standardzie. Ich atuty to: położenie w wyjątkowych zakątkach Polski, bogate zaplecze rekreacyjne (studia fitness, boiska sportowe, siłownie) oraz szeroka oferta SPA (jacuzzi, sauny, grota solna, zabiegi w gabinetach SPA & WELLNESS, zabiegi fizykoterapii). Sieć Elbest Hotels objęta jest programem Polskiej Organizacji Turystycznej „Obiekt Bezpieczny Higienicznie”. Najważniejsze hasła to: KOMFORT, TROSKA I PASJA, którą wkładamy, by nasi Goście czuli się zawsze wyjątkowo. Wypocznij bezpiecznie #bezpiecznehotele Rezerwuj online w najniższej cenie www.elbesthotels.pl

12


www.cortland.pl


GADŻETY / TRENDY / INSPIRACJE ERGONOMIA I WYDAJNOŚĆ Latarka czołowa IKO ma 350 lumenów światła przy ciężarze tylko 90 g. Jest wyposażona w opaskę AIRFIT, źródło światła minimalnej szerokości oraz pojemnik na baterie z tyłu. Wiele diod zapewnia równomierne i jednorodne oświetlenie. IKO jest dostarczana z 3 bateriami AAA oraz kompatybilna z akumulatorem Petzl CORE (z nim ma 500 lumenów). Czas świecenia do 100 h. Zasięg do 80 m. Ciężar: 90 g. Cena: 269 zł amc.com.pl

DIETY OD BROKUŁA Czym wyróżniają się Diety od Brokuła? Głównie bogatą ofertą, z której każdy wybierze coś dla siebie. Dobierz liczbę posiłków, kaloryczność i rodzaj diety do swoich potrzeb. Jeśli masz wątpliwości, skorzystaj z bezpłatnej porady dietetyka. Zamów pięć posiłków dziennie lub tylko kanapkę – sam decyduj! Smaki kuchni całego świata, brak konserwantów, codzienne dostawy i najwyższa jakość. To właśnie Diety od Brokuła! dietyodbrokula.pl

SPORTOWA ELEGANCJA Inżynierię stosowaną w marce McLaren połączono z innowacjami stosowanymi w produktach TUMI, w celu uzyskania bezproblemowej integracji stylu życia, mody i technologii. Plecak Velocity, nawiązujący do aerodynamicznych projektów motoryzacyjnych, ma elegancki, formowany przedni panel, akcenty z włókna węglowego CFX oraz akcenty w kolorze papai – dla podkreślenia związków z marką McLaren. Ma dodatek w postaci wyściełanego rękawa na laptopa i port USB zapewniający zasilanie nawet podczas najdłuższych wycieczek. Cena: 2590 zł pl.tumi.com

SINGAPOREIMAGINE: TWORZENIE NOWEGO STANDARDU PODRÓŻY Singapur to miasto napędzane pasją i dumą lokalnych mieszkańców. Podobnie jak oni, będziesz mógł robić to, co kochasz w tym mieście nieograniczonych możliwości – niezależnie od tego, czy jesteś smakoszem, odkrywcą, kolekcjonerem czy poszukiwaczem atrakcji. W miarę jak kraj stopniowo otwiera granice, aby umożliwić odwiedzającym bezpieczne podróżowanie, przyjedź i wyobraź sobie podróże po Singapurze na nowo dzięki świeżym i innowacyjnym doświadczeniom, które rozpalą twoje pasje. Odkryj miasto z nowym standardem podróżowania dostosowanym do twoich zmieniających się potrzeb, co zapewni ci spokój ducha. Możliwości ogranicza tylko twoja wyobraźnia.

BEZPIECZEŃSTWO TWOICH DZIECI NAJWAŻNIEJSZE Podczas surfowania w internecie dzieci mogą napotkać strony internetowe z niebezpieczną lub niewłaściwą treścią. Świadomość rodziców, że dziecko próbuje uzyskać dostęp do nieodpowiedniej strony jest bardzo ważna, bo pozwala na szybką reakcję. Nasze wyszukiwania nie zawsze prowadzą do tego, czego szukamy, a w wynikach mogą pojawiać się treści dla dorosłych. W takiej sytuacji może pomóc specjalny program, który ma za zadanie blokować określone wyniki wyszukiwania. Kaspersky Safe Kids zapewni twojemu dziecku ochronę przed cyberzagrożeniami, a tobie da spokój ducha i świadomość, że jest ono bezpieczne. kaspersky.pl/safekids

14



TEMAT WYDANIA

Żeglarskie feng shui,

czyli jak się mieszka i podróżuje na jachcie TEKST JOANNA KRASUSKA ZDJĘCIA JOANNA KRASUSKA & MARK THOMPSON

Feng shui oznacza wiatr i wodę. Zgodnie z podstawowymi zasadami tej starożytnej filozofii, aby móc się z łatwością poruszać naprzód, trzeba mieć stale świeżą, czystą wodę w swoim otoczeniu; a żeby mieć do tego energię, należy skupić się na ciągłym powiewie wiatru wokół siebie. Brzmi to jak esencja żeglarskiego życia i mieszkania na wodzie! Wiatr i woda to nasz świat! Nieustannie jesteśmy inspirowani, aby iść naprzód, i zawsze znajdujemy do tego nową energię, choć nie zawsze jest łatwo zostawić wspaniałe miejsca, które odwiedzamy na pokładzie naszego jachtu Altor of Down.

16


W myśl żeglarskiej filozofii nasz dom jest tam, gdzie nasz jacht, więc w trochę przewrotny sposób zawsze jesteśmy w domu. Naszym pierwszym wspólnym domem było Burnham-on-Crouch, miasto w południowo-wschodniej Anglii, w hrabstwie Essex, nad rzeką Crouch – rodzinne strony mojego partnera Marka. Ścieżka wzdłuż rzeki Crouch

Burnham Marina

Burnham stało się dla wielu miejscem ucieczki z londyńskiej konglomeracji. Spokojne miasteczko położone nad brzegiem rzeki i niedaleko morza miało być wytchnieniem od miejskiego zgiełku, a okazało się źródłem stania w korkach dla dojeżdżających do pracy. Pomimo intensywnej rozbudowy nadal jest to urocze miejsce pełne zielonych przestrzeni, szczególnie wzdłuż rzeki, która wzbiera podczas przypływów i opada przy odpływie, odkrywając słone tereny bagniste dające schronienie i miejsce do szukania pokarmu wielu wodnym ptakom, w tym licznym gęsiom kanadyjskim, które migrują tu na zimę. Naszym domem była Burnham Marina, a czasami kotwicowiska na rzece Crouch, które odwiedzaliśmy w poszukiwaniu zmiany otoczenia i niezmąconego spokoju. Podczas stania na kotwicy, aby dostać się na brzeg, używaliśmy pontonu z silnikiem zaburtowym. Lądowanie na brzegach rzeki Crouch czasami kończyło się brodzeniem i lgnięciem w gliniastym błocie oraz targaniem pontonu za uchwyty, ponieważ kółka, w które jest wyposażony, też zapadały się w podłożu. To są wyzwania życia na łodzi!

Altor gotowy na wyprawę

Miasto Burnham-on-Crouch

17


TEMAT WYDANIA Białe klify Albionu Białe klify Albionu Ramsgate – 8 w skali Beauforta

Widok na miasto Ramsgate

Altor na kotwicy w Chichester Harbour

Początek wyprawy mieliśmy zaplanowany na kwiecień, ale wypłynęliśmy 27 marca 2020, o 6 rano, przy pięknym wschodzie słońca. Prognoza na pierwszy dzień wyprawy była bardzo pomyślna, ale omylność jest rzeczą ludzką i dostaliśmy od wschodniego wybrzeża Anglii pożegnanie, którego nigdy nie zapomnimy! Zachodni wiatr szybko się zmęczył i nieoczekiwanie przekazał pałeczkę wschodniemu, co w kombinacji z odpływem dało nam efekt wind over tide i rollercoaster – całej załodze i jachtowi. Port w Ramsgate oboje powitaliśmy z ogromną ulgą, ale ja chyba z większą. Spędziliśmy tam weekend, głównie na pozbieranie się po pożegnalnej wietrznej „siódemce”, więc oprócz mariny, która jest jedną z największych na południowym wybrzeżu Anglii i przylegającym nabrzeżu, nie zwiedzaliśmy nic więcej.

Po krótkim przystanku na jedną noc w Newhaven naszym kolejnym domem był Chichester Harbour. Białe piaszczyste wybrzeże i malownicze wydmy tego rezerwatu przyrody okazały się nie tylko wymarzonym miejscem do spacerów, ale również do nagrania wejściówki do filmów na naszym kanale „Adventure Now” na YouTubie. Z przyjemnością relaksowaliśmy się w słoneczną pogodę na wydmach lub kamienistej plaży. Leżenie na rozgrzanych otoczakach było prawie jak masaż w spa. W górze rzeki odwiedziliśmy urokliwe miasteczko Emsworth, pełne pubów i kawiarenek. Podziwialiśmy domy pobudowane wzdłuż wybrzeża z widokiem na zacumowane żaglówki.

Relaks na plaży w Chichester Harbour

Miasteczko Emsworth

Wydmy w Chichester Harbour

18



TEMAT WYDANIA

Osbourne House

Rodzina fok w Newtown na wyspie Wight

Następnym przystankiem była Osborne Bay z widokiem na zamek. Po kilku dniach bez schodzenia na ląd przenieśliśmy się dalej na zachód, do Newtown – przepięknego rezerwatu przyrody na wyspie Wight. To zazwyczaj tętniące żeglarskim życiem miejsce kompletnie nas zaskoczyło i pochłonęło swoim spokojem i przyrodą. W sąsiedztwie cumowały jeszcze dwa jachty, a czasami miejscowi pływali małymi żaglówkami lub kajakami. Najsympatyczniejszym sąsiadem okazała się rodzina fok, która przez większość dni wylegiwała się w słońcu. Z rozbawieniem obserwowaliśmy małą foczkę, która wspinała się po błotnistym stromym nabrzeżu, aby następnie zjechać jak po zjeżdżalni. Radość w pigułce! Podczas pikniku na wyspie dołączył do nas

lis, który na początku chciał się poczęstować tylko ogryzkiem jabłka, ale okazało się, że orzechy włoskie i suszone owoce też są w lisiej diecie, czego nie można powiedzieć o bananach. Podczas przypływów zwiedzaliśmy pontonem słone bagna zamieszkiwane przez foki i wszelkie ptactwo wodne, a wieczorami oglądaliśmy zachody słońca z kokpitu naszego unoszącego się na wodzie domu. Raz mieliśmy okazję podziwiać orła, który przysiadł na piaszczystej łasze, żeby zestresować okoliczne ptactwo. Aby uzupełnić zapasy, chodziliśmy do małego sklepiku w Shalfleet, uroczej wsi z pięknymi budynkami z lokalnego kamienia, a miejscowy dostawca gazu przywiózł nam butle na wymianę do tutejszej stoczni dla małych łodzi.

Prywatna rezydencja na wyspie Wight Newtown na wyspie Wight

Kościółek na wyspie Wight

20


Używamy gazu do gotowania i ogrzewania naszego jachtu. Ponieważ lubimy życie „na kotwicy”, mamy kilka źródeł prądu bez konieczności zawijania do przystani – turbinę wiatrową, panele słoneczne i generator na benzynę. Silnik jachtu nie tylko go napędza, ale również ładuje akumulatory, może ogrzać wnętrze łodzi (na tej samej zasadzie co nawiew w samochodzie) oraz podgrzać wodę. Do ogrzewania zazwyczaj używamy piecyka gazowego, a czasami ogrzewania dieslowego. Mamy dwa takie systemy, ale oba wymagają poboru prądu, podczas gdy piecyk gazowy potrzebuje go niewiele, bo tylko do wentylatora. Tak jak w domu, mamy kuchnię, salon, sypialnię, łazienkę – a nawet dwie, z prysznicami. Dodatkowych kabin używamy jako garażu na rowery, skrytki na dodatkowe żagle, szafę i miejsce na wszelkie narzędzie, które są konieczne, aby wszystko można było naprawić „na miejscu”. Skrytki pod podłogą są wykorzystywane jako spiżarnie, ale trzeba wszystko zabezpieczać, bo w zęzach panuje wilgoć, co jest całkiem normalnym zjawiskiem.

Salon na pokładzie Altor

Po dwóch tygodniach pobytu w Newtown udało nam się zdecydować na przeprowadzkę. Planowaliśmy duży skok do Helford River, ale z braku wiatru udało nam się dotrzeć do Poole Harbour. Miasto ma ładny punkt widokowy na szczycie wzgórza, z którego widać wyspę Brownsea. Tam właśnie rzuciliśmy na kilka dni kotwicę, aż do kolejnej pomyślnej prognozy, która znowu nas wywiodła w pole, a raczej do uroczego miasta Brixham, do którego płynęliśmy na silniku w niesamowitą flautę. Szare niebo zlewało się kolorystycznie z niezmąconą powierzchnią wody, dając efekt, jakbyśmy byli w scenerii wykreowanej na potrzeby filmu „Interstellar”, do tego małe ptaki lądowały na naszym jachcie w poszukiwaniu wytchnienia. Bajka!

Stanowisko nawigacyjne

Falochron w Brixham

Brixham to bardzo kolorowe miasto położone na skalistym zboczu, w którego porcie cumują wiekowe barki. Właśnie tam jedliśmy najlepszą rybę z frytkami, brytyjskie danie narodowe. Na wybrzeżu nadal można Kolorowe uliczki Brixham

The Needles

21


TEMAT WYDANIA Stuletnie barki w Brixham

FOTO: GELERTHA, WIKIPEDIA

zobaczyć wojenne konstrukcje. Przy słonecznej pogodzie powędrowaliśmy na Berry Head. Jest to punkt widokowy na szczycie wysokich klifów, które zdobią wybrzeże hrabstwa Devon. W Brixham dane nam było przeczekać sztorm, po którym wyruszyliśmy dalej – do Kornwalii. Te okolice zachwyciły nas pięknem i różnorodnością, a może my po prostu we wszystkim doszukujemy się uroku, bo nawet cmentarzysko łodzi, które swój ostatni rejs mają dawno za sobą, było fascynujące. Nasz pierwszy przystanek, miasto Falmouth, ma brukowane ulice i ładną zabudowę. Lokalni żeglarze polecili nam wyprawę w górę rzeki Fal, aby zobaczyć niecodzienne zjawisko. Faktycznie, gdy tam dotarliśmy, zastał nas surrealistyczny widok dwóch ogromnych wielopoziomowych promów zacumowanych na rzece, dysharmonizujący z zalesionymi brzegami, małymi jachtami i wszechobecną naturą,

Falmouth Harbour

Marina w Falmouth

a także samymi gabarytami rzeki. Jeszcze jedną ciekawostką okazał się prom łańcuchowy King Harry Ferry, przewożący pasażerów i pojazdy. Kursował on na wysokości pięknych ogrodów Trelissick, które mieliśmy przyjemność podziwiać w pełnym majowym rozkwicie.

Na spacerze w okolicach rzeki Fal

Na spacerze w ogrodach Trelissick 22



TEMAT WYDANIA

Zacumowaliśmy Altor na pontonie rzecznym w pobliżu wioski St Michael Penkevil, kilka kilometrów na południowy wschód od miasta Truro, dzięki czemu mieliśmy widok na imponującą posiadłość Tregothnan, która od XIV wieku jest własnością rodziny Boscawen. Tregothnan słynie z dużego prywatnego ogrodu botanicznego i arboretum. Dla urozmaicenia oraz dla schronienia przed zmieniającymi się wiatrami przemieszczaliśmy się w górę i w dół rzeki, dzięki czemu odwiedziliśmy Swanpool, Truro oraz przepiękne St Mawes, z uroczymi domkami krytymi strzechą, zamkiem oraz cornish pasties, czyli lokalnym przysmakiem wywodzącym się z górniczej historii tego regionu. Można je opisać jako duże pieczone pierogi z obiadem w środku. Żony górników dawały je mężom do pracy jako posiłek w czasach, kiedy nie było plastikowych pudełek na wynos. Mark zachwycał się też cream teas – bułeczkami z gęstą słodką śmietanką i dżemem. Bardzo smaczne, ale po cornish pasties ja nie miałam na nie miejsca. St Mawes

Altor na kotwicy w Swanpool, okolice Falmouth

St Mawes Castle

Cornish pasties i cream teas

24


Klub żeglarski w wiosce Helford

Altor na kotwicy na rzece Helford

Wioska Helford

Naszym ostatnim przystankiem na południowym wybrzeżu była rzeka Helford. Wizualnie to prawdziwa perełka – brzegi porośnięte drzewami i krzewami, kamieniste zatoczki i plaże – idealne, by wygrzewać się w słońcu, piękny widok ze ścieżki wzdłuż wybrzeża, a także urocza wioska Helford, w której czas się zatrzymał. Pobielone domki pobudowane z kamieni i kryte strzechą, bujna roślinność i piękny starodrzew, mostki nad rzeczką płynącą przez środek wioski, wypielęgnowane klomby i ogródki – wszystko tak idealne, że wygląda jak zbudowane na potrzeby filmu. Majowa roślinność i słoneczna pogoda dodawały temu miejscu magii i potęgowały panujący tu spokój.

Latarnia Eddystone w drodze z Brixham do Falmouth

Rzeka Helford 25


TEMAT WYDANIA

Kiedy prognoza pokazała wyczekiwany wiatr z południa, zabezpieczyliśmy wnętrze naszego pływającego domu, aby kołysanie i przechyły nie zepsuły panującego tu ładu i 27 maja podnieśliśmy kotwicę. Południowa Anglia była dla nas wspaniałym domem, każdy jej zakątek mile wspominamy, dlatego łatwo było zacząć zapuszczać korzenie. Jednakże pragnienie zdobywania nowych horyzontów popycha nas do odwiązania lin cumowych czy podnoszenia kotwicy i szukania z pełnym entuzjazmem nowych oraz inspirujących miejsc, których odwiedziliśmy mnóstwo, ale to pozostawię na kolejną opowieść. ■

Altor na kotwicy na rzece Helford

Nazywam się Joanna Krasuska. Pochodzę ze Zbuczyna w województwie mazowieckim. Pomimo że żeglarstwo pojawiło się dosyć niedawno w moim życiu, to zawsze wiedziałam, że to moje powołanie. Jestem współautorką bloga na stronie www.adventure-now.org i filmów o morskich podróżach na kanale Adventure Now na YouTubie. Na co dzień jestem prawnikiem, ale udaje mi się temu podołać z komfortowej pozycji pod pokładem lub w kokpicie.

26



POLSKA NA WAKACJE

Klimat, który urzekł Kopernika

Zagospodarowanie brzegów jezior, rewitalizacja miejskich parków oraz położenie promocyjnego akcentu na postać i dziedzictwo Mikołaja Kopernika – to sposób Olsztyna na przyciągnięcie turystów. Latem, lecz nie tylko.

O

lsztyn jest kameralnym miastem, które szczególnie w sezonie letnim tętni życiem. Pobudzający do refleksji gotycki klimat zamku i bazyliki na starówce zachęcają do spacerów nad przepływającą przez śródmiejskie parki Łyną. Być może tę inspirującą atmosferę antycypował najwybitniejszy mieszkaniec miasta – Mikołaj Kopernik, który w olsztyńskim zamku zaczął spisywać swe fundamentalne dzieło „O obrotach sfer niebieskich”. Tego się nie dowiemy, ale możemy wykazać, że atrakcje Olsztyna (nowe i odnowione) mają wspólny – naturalny – mianownik.

siatkówki plażowej i z salami do squasha, boiska do siatkówki i place gier, parking, a także udogodnienia architektoniczne dla osób niepełnosprawnych. Co ważne, zastosowane rozwiązania uwzględniają specyfikę przyrodniczą miejsca – zachowano najcenniejszy drzewostan, zrobiono też nowe nasadzenia. Atutem kompleksu jest również bardzo dobra dostępność komunikacyjna – położenie w sąsiedztwie drogi krajowej nr 16 oraz bliska odległość do Dworca Zachodniego i centrum miasta.

PARK CENTRALNY CENTRUM REKREACYJNO-SPORTOWE „UKIEL” Świetnym przykładem świadomego wykorzystania potencjału miejsca jest inwestycja nad jeziorem Ukiel (Krzywym). Przed kilku laty wzdłuż jego brzegu powstały m. in. mola i pomosty, promenada, szlaki rowerowe i narciarskie, wypożyczalnie sprzętu sportowego, sezonowe lodowisko, skatepark (zimą snowpark), całoroczna baza sportów wodnych, całoroczna hala do

28

W 2014 r. w samym „sercu” Olsztyna, wzdłuż brzegu Łyny, na obszarze, który przez lata pozostawał zapomniany i zaniedbany, powstało miejsce wyjątkowe. Obszar ten jest usytuowany pomiędzy ulicami 22 Stycznia, Pieniężnego, Kościuszki, Niepodległości, Emilii Plater i Knosały. Park Centralny, bo taką nazwę nosi te 13 hektarów oazy zieleni, w niezwykle efektowny sposób odmienił wygląd śródmieścia.


PLANETARIUM Olsztyńskie Planetarium Astronomiczne otwarto 19 lutego 1973 r. – w pięćsetną rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika. Główną formą jego działalności jest prezentacja programów astronomicznych, które corocznie ogląda kilkadziesiąt tysięcy widzów. Od wiosny 2012 r. placówka zaprasza na pokazy w systemie full dome. To nowoczesny cyfrowy system projekcyjny, który pozwala widzowi na symboliczne opuszczenie Ziemi i odbycie wirtualnej podróży kosmicznej, podczas której np. obejrzy z bliska powierzchnię Księżyca, przeleci przez pierścienie Saturna albo wyląduje na Tytanie. Wśród nowoczesnych narzędzi edukacyjnych planetarium jest również specjalistyczny „astrobus”, który umożliwia organizację lekcji astronomii w terenie. Perełką architek-

toniczną miasta jest Obserwatorium Astronomiczne, które otwarto w 1979 r. w zaadaptowanej wieży ciśnień, zbudowanej w 1897 r. na wzgórzu Świętego Andrzeja przy ul. Żołnierskiej.

ZAMEK Najstarsza budowla w mieście. Wzniesiono ją w drugiej połowie XIV w. Najwybitniejszym mieszkańcem zamku był Mikołaj Kopernik, który rezydował tam w latach 1516-1519 i 1520-1521 pełniąc funkcję administratora dóbr kapituły warmińskiej. To w nim skonstruował swoją słynną tablicę astronomiczną służącą do wyznaczania równonocy wiosennej. Ten unikalny eksponat, jedyne na świecie narzędzie wykonane ręką, która „wstrzymała Słońce”, wciąż można podziwiać w zamkowym krużganku. Obecnie w zamku mieści się Muzeum Warmii i Mazur. Od kilku lat turyści goszczący w olsztyńskich obiektach noclegowych mogą skorzystać ze zniżek m.in. do CRS „Ukiel” i planetarium oraz na basen „Aquasfera” oraz licznych punktów usługowych i gastronomicznych – a to dzięki miejskiej akcji promocyjnej „Visit Olsztyn. Nocujesz – zyskujesz!”, w której bierze udział ponad 20 hoteli i pensjonatów. ■

ZDJĘCIA: JAKUB OBAREK

Znajdują się tam m.in. fontanna z zadaszoną sceną, półokrągły podest, mini amfiteatr, ścieżki rowerowe i spacerowe, kładki na Łynie, altany, system oświetleniowy, wiele miejsc siedzących, obiekty sportowe i – oczywiście mnóstwo zieleni. Park jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w mieście – zarówno przez olsztynian, jak i przyjezdnych. Malowniczą ścieżką spacerowo-rowerową można się z niego przespacerować do pobliskiego Parku Podzamcze.

29


TRAVEL & NATURA

Olandia

Sielski zakątek na Bałtyku TEKST RAFAŁ NOWICKI

FOTO: JON FLOBRANT, UNSPLASH

Należąca do Szwecji Olandia jest najdłuższą wyspą na Bałtyku, ale drugą co do wielkości szwedzką (po Gotlandii). Nie brakuje tutaj sielskich i uroczych wiosek, choć na całej wyspie mieszka tylko ok. 25 tys. osób. Olandia już od XIX wieku przyciągała artystów, którzy chcieli uwiecznić jej piękno w swoich dziełach. Tutaj znajduje się także słynna szkoła dla przyszłych artystów. Dawno temu wyspę zamieszkiwali wikingowie, więc znajduje się tutaj wiele pozostałości po nich. Jednak atrakcji jest znacznie więcej.

30


FOTO: OSCAR NORD, UNSPLASH

W

Przemierzając malownicze wsie, napotkamy piękne krajobrazy rolnicze z typowymi skandynawskimi zabudowaniami i charakterystycznymi niskimi kamiennymi murkami ciągnącymi się kilometrami. Rolnictwo i hodowla zwierząt nadal są istotnymi gałęziami miejscowej gospodarki. Uprawia się tutaj głównie ziemniaki, ogórki, cebulę, fasolę i truskawki. Popularne są też hodowle owiec i krów mlecznych.

FOTO: TINA STAFRÉN, THE ÖLAND MUSEUM

okresie letnim panują tutaj nadzwyczaj przyjemne warunki do podróżowania. Jest wtedy ciepło i słonecznie, ale nie upalnie. Jak na większości bałtyckich wysp, także na Olandii odnotowuje się silne wiatry. Właśnie dlatego nieodłączną cechą miejscowego krajobrazu stały się wiatraki. Dawniej było ich około 3 tysięcy, z których do dziś przetrwało około 300 zabytkowych egzemplarzy.

31


Wyspa jest silnie zalesiona, a tutejsze lasy były niegdyś miejscem królewskich łowów. Doskonale odzwierciedla to herb wyspy, przedstawiający jelenia z czerwonym porożem. Aż do XIX wieku tylko król (oraz jego świta) miał prawo urządzać na wyspie polowania.

FOTO: SAMUEL HORN AF RANTZIEN, UNSPLASH

TRAVEL & NATURA

HISTORYCZNE BUDOWLE

FOTO: ANDREAS PREUZ, WIKIPEDIA

Na wyspie znajduje się Solliden Palace – letnia rezydencja szwedzkiej rodziny królewskiej, do której chętnie przyjeżdżają wszyscy bliscy obecnego króla Szwecji Karola XVI Gustawa. Posiadłość królewska jest stosunkowo nową budowlą, wzniesioną w pierwszej dekadzie XX wieku na życzenie królowej Wiktorii Badeńskiej – żony króla Gustawa V, która zachwyciła się tą częścią wyspy. Szwedzcy „royalsi” są o wiele bardziej otwarci na swoich poddanych niż brytyjscy Windsorowie, co jest spowodowane głównie szwedzką mentalnością, zgodnie z którą nie wypada się wywyższać ponad innych. Dlatego pałacyk wraz z pięknymi ogrodami jest chętnie udostępniany turystom.

32



TRAVEL & NATURA

Inny historyczny obiekt godny zobaczenia to zamek borgholmski, a właściwie jego ruiny. Został on wybudowany w połowie XIII wieku i przez stulecia był wiele razy przebudowywany. Pełnił funkcję zarówno rezydencji, jak i twierdzy obronnej. Wraz z dokonywanymi modyfikacjami zamek zmieniał się w zależności od panującego właśnie stylu architektonicznego. Był budowlą gotycką, renesansową i barokową.

INNE ATRAKCJE Na terenie wyspy znajdują się dwie latarnie morskie, zlokalizowane na południu i na północy wyspy. Noszą nazwy Långe Jan (wys. 41 m) i Långe Erik (32 m) i w okresie letnim są udostępnione dla zwiedzających. Interesującym elementem przyrodniczym wyspy jest Trollskogen (Las trolli). Rezerwat przyrody o powierzchni 100 ha, na którego terenie rośnie sosnowy las z dziwacznie wyglądającymi, powyginanymi przez silne wiatry drzewami. Miejsce wygląda magicznie, a dodatkowego uroku dodaje mu bluszcz wijący się po drzewach oraz piękne porosty i mchy. Łowców tajemnic przyciągną prehistoryczne grobowce i zagadkowe kamienne kręgi będące pozostałością po starym cmentarzysku.

34


35 FOTO: L.G. FOTO, WIKIPEDIA


FOTO: VISITSWEDEN.COM

TRAVEL & NATURA

Miejscowość Ottenby zainteresuje miłośników ptaków, z uwagi na znajdujący się w pobliżu rezerwat ptaków. Ponieważ jest on położony na południowym krańcu wyspy, chętnie korzystają z niego ptaki przelatujące przez Morze Bałtyckie, poszukujące pożywienia i odpoczynku.

Warto również zobaczyć Wielką Równinę Alvaret (Stora Alvaret). Miejsce o długości ok. 40 km i ok. 10 km szerokości jest niemal pozbawione drzew, występują tu natomiast dziko rosnące storczyki. Równina została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO, fakt ten jednak nie przeszkadza lokalnym rolnikom, by ją wykorzystywać jako... pastwisko dla krów i owiec. Olandia to wyspa dla osób, które preferują spokojniejsze i mniej oblegane miejsca. Urocze małe wioski, bezludne plaże i zabytki związane z wikingami pozwolą oderwać się od codziennej gonitwy myśli i miejskiego zgiełku. ■

FOTO: WIKIPEDIA

Olandię od kontynentalnej Szwecji oddziela Cieśnina Kalmarska. Aż do początku siódmej dekady XX wieku na wyspę można się było dostać tylko drogą morską. Od 1972 roku można się na nią przeprawić mostem

Olandzkim (Ölandsbron) – najdłuższym mostem (6072 m) w kraju. Ciekawostką jest fakt, że obiekt na kilku odcinkach ma zróżnicowaną wysokość.

36

FOTO: TINA STAFRÉN IMAGEBANK.SWEDEN.SE

Będąc na Olandii, koniecznie trzeba odwiedzić Eketorp – rezerwat archeologiczny będący rekonstrukcją dawnej osady z epoki żelaza. Miejsce to zostało zasiedlone w IV wieku n.e., ale pod koniec wieku VII mieszkańcy niespodziewanie je opuścili, zaś przyczyny tego zdarzenia do dziś nie zostały wyjaśnione.


© 2020 Petzl Distribution - Stef Candé

IKO CORE

Ultralekka i uniwersalna latarka czołowa IKO CORE łączy w sobie wiele technologii, oferując 500 lumenów światła przy ciężarze zaledwie 79 g. Latarka ma opatentowaną opaskę AIRFIT, płaskie źródło światła oraz akumulator z tyłu. Jest znakomicie wyważona i tak wygodna, że po założeniu na głowę zapomina się o niej. www.petzl.com


Zanzibar White Sand Luxury Villas & Spa

Hotel butikowy kojarzy się zwykle z kameralnym i niewielkim obiektem. Zanzibar White Sand Luxury Villas & SPA jest nieco inny niż wszystkie hotele tego typu, bo zajmuje aż 4 hektary, na których powstało aż 11 ekskluzywnych willi.

Każda willa jest indywidualnym obiektem, w którym można się zatrzymać z bliską osobą lub całą rodziną. Każdy budynek jest otoczony wydzieloną przestrzenią o wielkości nawet do 1500 m², dzięki czemu naprawdę można tu rozwinąć skrzydła i cieszyć się swobodą. Dostępne są wille posiadające od 2 do nawet 5 sypialni. W każdej z nich wygospodarowano także salon, jadalnię, łazienkę (lub kilka) oraz w pełni wyposażoną kuchnię. Na zewnątrz willi czeka na nas prywatny basen, taras z leżakami oraz zewnętrzna łazienka z prysznicem. Oprócz willi do wynajęcia są także 3 podwójne apartamenty, nazywane pokojami cynamonowymi. Każdy

z nich ma powierzchnię 42 m² i ogromne łóżko, taras oraz własny ogródek z jacuzzi i leżakami. Ośrodek położony tuż obok piaszczystej plaży Paje postawił sobie za cel zapewnienie odwiedzającym najwyższego standardu w romantycznym i luksusowym wydaniu. Aby w pełni cieszyć się pobytem i wydobyć z niego jak najwięcej, do dyspozycji gości oddano także salon SPA, dwie restauracje, bar szampański na dachu i lożę na plaży, a także centrum sportów wodnych i kitesurfingu. Połączenie tych wszystkich elementów pozwala dobrze wypocząć i przeżyć ekscytujące i niezapomniane wakacje na wschodnim wybrzeżu Zanzibaru. ■ Opracowanie: redakcja

38

ZDJĘCIA: ZANZIBAR WHITE SAND LUXURY VILLAS & SPA

WYPOCZYWAĆ Z KLASĄ


White Paradise Zanzibar Ten ośrodek jest prawdziwym tropikalnym sanktuarium, przesiąkniętym barwami i klimatem Zanzibaru oraz zapachem przypraw. To niezwykle stylowy i przytulny hotel, dający niekończące się możliwości na przeżycie niezapomnianej przygody.

Następnie warto zajrzeć do prywatnego ogródka z leżakami, a potem udać się w stronę plaży – to nie będzie długi spacer, plaża jest w zasięgu wzroku. Po spacerze musicie koniecznie odwiedzić tutejszą

restaurację. Śniadanie, lunch i obiad to prawdziwa uczta dla zmysłów. Menu zmienia się codziennie, a za jego opracowaniem i przygotowaniem potraw stoją specjaliści tutejszej kuchni. Bogactwo kulinarne Zanzibaru jest naprawdę zaskakujące, a to jedno z najlepszych miejsc na wyspie, gdzie można się o tym przekonać. Zawsze uśmiechnięta i pomocna obsługa z chęcią doradzi i zorganizuje także inne atrakcje, takie jak wyprawa na safari, zabiegi spa na świeżym powietrzu, sporty wodne, czy zwiedzanie najciekawszych miejsc na wyspie. ■ Opracowanie: redakcja ZDJĘCIA: WHITE PARADISE ZANZIBAR

Największy basen na wyspie Zanzibar i 2500 metrów kwadratowych prywatnej plaży to pierwsze rzeczy, które rzucają się w oczy. To jednak dopiero początek przyjemności. Najpierw trzeba rozgościć się w jednej z 16 trzyosobowych willi. Pomoże w tym klimatyzacja, łóżko typu king size, telewizor z systemem rozrywki i ogromna łazienka o powierzchni 16 m². Nie musisz się martwić o swoją prywatność. Czuwają nad nią polaryzacyjne okna, które uniemożliwiają osobom postronnym zobaczenie wnętrza willi.

39


Waikiki Resort

Waikiki Resort znajduje się w miejscowości Pwani Mchangani w północno-wschodniej części Zanzibaru. Położony jest bezpośrednio przy plaży, składa się z sześciu dwupokojowych bungalowów, beach baru, restauracji i boiska do siatkówki. Każdy pokój posiada wygodne dwuosobowe łóżko z baldachimem, łazienkę z dużym prysznicem i garderobę. W pokoju znajduje się klimatyzacja, wiatrak, sejf oraz toaletka, która z pewnością przypadnie do gustu każdej z pań. Po przyjeździe do hotelu gości zaprasza uśmiechnięty ochroniarz, który zaprowadzi was prosto do recepcji. Check in przebiega bardzo sprawnie, abyście jak najszybciej mogli cieszyć się wspaniałą wodą Oceanu Indyjskiego, pięknymi białymi plażami i aksamitnym dotykiem tutejszego piasku.

Menedżer restauracji, który jest Włochem, zapewni wam smaczny lunch, przekąski w ciągu dnia i kolację. W menu znajdziecie szeroki wybór ryb, owoców morza, a nawet pizzy i burgerów. Polecamy zamówienie „1 kg seafood plate” na romantyczną kolację z widokiem na ocean, w nastrojowym otoczeniu świec i szumu fal.

Personel zaniesie wasze walizki wprost do pokoju, w którym czekają już świeżo zerwane kwiaty oraz butelka zimnej wody.

Obsługa resortu jest bardzo pomocna i życzliwa, z pewnością zagwarantuje wam to, czego tylko zapragniecie – wycieczki na safari, wyjazd na farmę przypraw, nurkowanie i wiele innych atrakcji – to wszystko znajdziecie w ofercie.

O poranku przywita was piękny wschód słońca, którego promienie oświetlą drogę na śniadanie w hotelowej restauracji. Miejscowi kelnerzy podadzą wam ciepłą kawę i talerz pełen owoców oraz słodkości. Do wyboru w śniadaniowym menu jest omlet, jajecznica oraz naleśniki.

Podsumowując… Waikiki Zanzibar Resort to doskonałe miejsce na spędzenie kilku ciekawych dni w dobrze położonym hotelu. Ocena jakość/cena – 10! Polecamy. ■

Opracowanie: redakcja

40

ZDJĘCIA: WAIKIKI RESORT

WYPOCZYWAĆ Z KLASĄ



z księgarskiej półki

KRONIKI MAŁEJ POLSKI Nowojorski Greenpoint – przedsionek ziemi obiecanej, do którego od ponad stu pięćdziesięciu lat przybywają Polacy w poszukiwaniu lepszego życia. Budują swoje kościoły, sklepy, kluby. Niektórzy dorobili się milionów, inni poszli na dno. Książka Ewy Winnickiej to wciągająca kronika tego zakątka Brooklynu. Autorka opowiada o historii Polish neighborhood, poczynając od XVII wieku, poprzez kolejne punkty zwrotne, fale imigrantów, rewolucje i przełomy. Zagląda przez okna do zatłoczonych „sabłejów”, odwiedza przytułki dla bezdomnych i eleganckie apartamenty, podczytuje listy i pamiętniki, podgląda wesela i pogrzeby. Słucha opowieści o miłości i nienawiści, ambicji i rezygnacji. Razem ze swoimi bohaterami śni amerykański sen, który tylko dla niewielu się ziści. To jest opowieść nie tylko o Małej, ale i o Dużej Polsce. Czy mogliśmy podbić Amerykę? Oprawa twarda, format 13,3 x 21,5 cm, 408 s. Cena 49,90 zł WYDAWNICTWO CZARNE czarne.com.pl

PLANETA BAŁTYK Łatwiej spotkać u nas niedźwiedzia czy morświna? Czy Bałtyk stanie się jeziorem? Czy dorsz jest rybą polityczną? Kim są bałtyccy czyściciele piasku? Czy Bałtyk to ciekawe miejsce do nurkowania? Która ryba wyciągnięta z wody buczy i sapie? Jaka przyszłość czeka „nasze morze”? Nadmorskie miejscowości kuszą nas atrakcjami. A my, będąc na wakacjach, możemy stać się świadkami tego, w jak niezwykłym miejscu spędzamy wolny czas. Bałtyk odkrywa swoje tajemnice przed tymi, którzy chcą go lepiej poznać, zrozumieć. To region o unikalnym znaczeniu. Ekosystem, który zadziwia i fascynuje. Bałtyk i jego wybrzeże to coś więcej niż kąpielisko, to istny kosmos, miejsce życia niezwykłych istot, o których istnieniu wielu z nas nie ma pojęcia. Pora więc odkryć, co się dzieje na lądzie, w wodzie i w piasku. A dzieje się bardzo dużo. Poznajmy się nieco lepiej z Bałtykiem. Przejdźmy z nim na TY, zaprzyjaźnijmy się. Oprawa twarda, format 14 x 21,5 cm, 272 s. Cena 44,90 zł WYDAWNICTWO SŁOWNE slowne.pl

DZIOBAK LITERATURY. REPORTAŻE LATYNOAMERYKAŃSKIE Dziobak to bardzo dziwny ssak: ma dziób kaczki, sierść wydry i ogon bobra. Poza tym wydziela jad i składa jaja. Dziobak jest po trosze kaczką, po trosze wydrą lub bobrem, ale żadnym z tych zwierząt do końca. I właśnie reportaż latynoamerykański jest jak taki dziobak: czerpie z wielu gatunków – używa środków stylistycznych typowych dla prozy literackiej, konstruuje bohaterów jak w dramaturgii, syntetyzuje jak w poezji, surowo obserwuje jak w dziennikarstwie – ale jest oddzielnym bytem. W tym zbiorze nie ma opowieści jedynie o narkotykach, nierównościach społecznych i przemocy, czyli o wszystkim tym, czego się spodziewamy po reportażach z Ameryki Łacińskiej. Są zupełnie o czym innym: peruwiańskiej tożsamości narodowej wyrażanej w słabości do napoju w „kolorze sików i smaku gumy do żucia”; brazylijskim miasteczku bliźniąt, w którym jedynacy są nieszczęśliwi jak nigdzie indziej na świecie i które ma swoją mroczną tajemnicę; wystawianym raz do roku krześle, na którym siedział Che Guevara, zanim został zastrzelony w boliwijskiej wiosce; Czilangopolis – mieście Meksyk – w którym żyje tak dużo ludzi, że nie sposób ich zliczyć, ale i nikt nie ma wrażenia, że zbywa właśnie on... Opowiadać o banale w niebanalny sposób – oto wyzwanie dla reportażu latynoamerykańskiego. Dostrzegać niezwykłość w tym, co zwykłe – oto jego cel. Oprawa zintegrowana, format 14 x 21 cm, 312 s. Cena 45 zł WYDAWNICTWO DOWODY NA ISTNIENIE dowody.com

42


BEZPŁATNE ATRAKCJE

JURA KRAKOWSKOCZĘSTOCHOWSKA ŚLĄSK CIESZYŃSKI KRAINA ÓRNEJ ODRY OBIEKTY UNESCO BESKIDY

PROMOCYJNE LATO 2021 W ŚLĄSKIM Odliczasz dni do urlopu? Wybierz Śląskie! W tym sezonie wakacyjnym będzie to najlepsze dla Ciebie miejsce na wypoczynek. W czasie wakacji skorzystasz z wielu bezpłatnych usług i atrakcji turystycznych w Beskidach, na Śląsku Cieszyńskim, Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i w Krainie Górnej Odry oraz obiektach UNESCO. Eskapady terenowe z GOPR, wspinaczka skałkowa, spływy kajakowe, przewodnicy, wstęp do wielu atrakcji turystycznych i wiele innych ofert - to wszystko gratis dla turystów, którzy w tegoroczne wakacje wybiorą Śląskie. Pełna oferta i zasady udziału w akcji promocyjnej Lato 2021 na stronie: www.slaskie.travel

fot. ZGJ/Lighthouse Media

ZOBACZ OFERTY REZERWUJ ONLINE!

Organizatorzy:

Zasady udziału w akcji dostępne są na oficjalnym portalu turystycznym wojewodztwa śląskiego:


POLSKA NA ROWERZE

GREEN VELO NA ROWEROWYM SZLAKU TEKST RAFAŁ NOWICKI

FOTO: GREENVELO.PL

Wschodni szlak rowerowy liczy łącznie ponad 2000 km. To niezwykła podróż wschodnią częścią kraju, pełna urokliwych wsi, bezkresnych pól i dających przyjemny cień lasów. Na trasie spotyka się zarówno rodziny z dziećmi, jak i osoby preferujące podróż w pojedynkę. Polaków i osoby z zagranicy. Tych, którzy wiozą ze sobą ciężkie sakwy i śpią w namiotach oraz tych, którzy wybrali się jedynie na popołudniową wycieczkę. Szlak ten jest dostosowany do różnych potrzeb, biegnąc z północy na południe Polski, przemierza najpiękniejsze, mało znane krainy, które dzięki otwarciu się na turystykę rowerową z roku na rok zyskują na popularności. Green Velo to także cenne zabytki architektury, w tym sakralnej. To również niezwykłe doznania kulinarne: bliny, kartacze, chłodniki, różnego rodzaju pierogi. Feeria smaków i aromatów, od których trudno się oderwać i o których trudno zapomnieć. Warto zasmakować nie tylko potraw, ale i przygody.

44


Green Velo przebiega przez pięć województw: warmińsko-mazurskie (ok. 420 km), podlaskie (ok. 592 km), lubelskie (ok. 351 km), podkarpackie (ok. 459 km) i świętokrzyskie (ok. 190 km). Wart podkreślenia jest fakt, że to od rowerzystów zależy, z którego miejsca chcą wystartować i gdzie zakończyć swoją podróż. Mają bowiem pełną dowolność w tej kwestii, dlatego trasa GV nie jest zarezerwowana wyłącznie dla zaawansowanych. Owszem, zapalonym miłośnikom długodystansowych odcinków będzie łatwiej stawić czoła setkom kilometrów do pokonania,

ale niedoświadczone osoby mogą spokojnie wybrać znacznie krótsze odcinki, dostosowane do ich możliwości. Jeżeli ktoś jednak zdecyduje się przejechać jednorazowo całość, musi przeznaczyć na ten wyczyn około 3 tygodni! Wówczas miejscem startu będzie Elbląg, a metą miasto Końskie lub też odwrotnie. Co najważniejsze, nie ma obawy o konieczność pokonywania dróg o dużym natężeniu ruchu – szlak przebiega z dala od ruchliwych ulic, dzięki czemu jest bezpieczny także dla najmłodszych amatorów roweru. Trasa pozwala na delektowanie się urokami natury i sielskimi klimatami, ponieważ ok. 30% długości całego szlaku stanowią odcinki leśne, a ok. 10% przypada na doliny rzek. ZDJĘCIA: GRZEGORZ W. TĘŻYCKI, WIKIPEDIA

TRASA I ATRAKCJE

45


FOTO: PATRYK KORZENIECKI, WIKIPEDIA

POLSKA NA ROWERZE

Trasa rowerowa GV zaliczana jest do jednych z najpiękniejszych w Polsce. Na taką opinię składają się nie tylko walory krajobrazowe czy przyrodnicze, ale również ciekawe miejsca, które znajdują się na szlaku lub w jego bliskim sąsiedztwie. Trasa wiedzie m.in. przez parki narodowe: Biebrzański, Białowieski, Narwiański, Roztoczański, Wigierski. Wschodni Szlak Rowerowy podzielony jest na 12 tzw. Królestw Rowerowych. Każde z nich posiada niepowtarzalny zestaw lokalnych atrakcji.

MIEJSCA POSTOJOWE Co 8-10 kilometrów rozlokowane są Miejsca Obsługi Rowerzystów (MOR), na całym szlaku jest ich 230. Tu można odpocząć i nabrać sił do dalszej podróży. Poznamy je po zielonych tabliczkach z charakterystycznym logotypem szlaku i nazwą danej lokalizacji. Na terenie tych miejsc nie ma bieżącej wody, niektóre posiadają toaletę. Zabrania się też biwakowania na ich obszarze.

46

FOTO: WIKIPEDIA

Poza MOR-ami na Wschodnim Szlaku Rowerowym znajdziemy również Miejsca Przyjazne Rowerzystom. Są to podzielone według kategorii obiekty noclegowe, gastronomiczne, atrakcje turystyczne, punkty informacji oraz usługowe dla rowerzystów. Na oficjalnej stronie szlaku znajduje się wyszukiwarka, dzięki której bez problemu znajdziemy najbliższy


BĄBELKOWE WARSZTATY W KLEKOTKACH „SZAMPANY, CAVY I INNE... CUDOWNIE MUSUJĄCE”

27-29 SIERPNIA 2021

PIĄTEK 27.08.2021 Godz. 19:30 „Ogród Zimowy” – inauguracyjna 3-daniowa kolacja (Serwuje Szef Kuchni). Food pairing i degustacja z udziałem gościa specjalnego od Importera Win „MIELŻYNSKI”. Welcome drink. Historia szampana oraz innych win musujących wytwarzanych metodą tradycyjną. Degustacja komentowana Szampanów z uznanych Domów Szampańskich: Deutz, Leclerc Briant, Dom Perignon.

SOBOTA 28.08.2021 Godz. 08.00-10.00 „Ogród zimowy” – śniadanie z bąbelkami: Cava vs Prosecco. Krótka historia Cavy oraz Prosecco – podstawowe różnice. Godz. 13.00 „Sala kominkowa” – „Master Class” dla zainteresowanych: Szampan, Cava, Prosecco oraz inne wina musujące. Historia, regiony, szczepy, różne metody produkcji. Prezentacja połączona z degustacją 6 win różnych musujących. Godz. 19:30 „Ogród Zimowy” – kolacja 3-daniowa (Serwuje Szefa Kuchni). „Nie tylko solo” – koktajle na bazie win musujących.

NIEDZIELA 29.08.2021 Godz. 8:00 - 10:30 „Ogród Zimowy” – śniadanie. Godz. 10:30 „Sala Kominkowa” – sery, wędliny i wina musujące. Podstawy food pairingu z winami musującymi.

Cena: 1075 pln/os. Klekotki 1, 14-407 Godkowo Recepcja tel.(55) 249 00 00 www.klekotki.com.pl

* kolacje przy jednym dużym stole, nakrycie: po 3 kieliszki do szampana Do dyspozycji SENTO SPA z zabiegami szampańskimi tel. 55 249 77 00 Propozycje od SPA Zabieg na ciało 50 min. 200 pln/os. Złoty peeling cukrowy z ekstraktem z kawioru, oleju jojoba oleju z pestek winogron i złota maska na ciało z szampanem nawilży i rozjaśni skórę pozostawiając ją wyraźnie wygładzoną, napiętą i lśniącą złotym pyłem.


POLSKA NA ROWERZE

FOTO: WIKIPEDIA

FOTO: GMINASANOK.PL

FOTO: PATRYK KORZENIECKI, WIKIPEDIA

Nie ma także problemu z noclegiem, choćby na jedną noc. Co kilkadziesiąt kilometrów znajdują się miejscowości, w których można zjeść i odpocząć. Wymienić można np.: Augustów, Bartoszyce, Białystok, Biłgoraj, Chełm, Goniądz, Hajnówkę, Kielce, Końskie, Pieniężno, Przemyśl, Rzeszów, Sandomierz, Suwałki, Szczebrzeszyn, Terespol, Ulanów, Węgorzewo, Włodawę. Noclegi zagwarantują schroniska młodzieżowe, gospodarstwa agroturystyczne, hostele, motele, pensjonaty czy hotele. Do dyspozycji są również pola namiotowe – chcąc z nich skorzystać, należy mieć ze sobą namiot i śpiwór.

DOBRZE WIEDZIEĆ Szlak GV lub jego część najlepiej pokonać wiosną, kiedy przyroda budzi się do życia, lub latem, gdy zrobi się jeszcze cieplej. Jeżeli zdecydujemy się przemierzać trasę mniejszymi odcinkami, warto zwiedzać ją w różnych porach roku, aby zobaczyć jak najwięcej. Mazury są urokliwe latem z uwagi na liczne jeziora leżące na trasie. Natomiast województwo podkarpackie najpiękniej prezentuje się jesienią. Ciekawe możliwości na spędzenie wolnego czasu (zwłaszcza z rodziną) oferują też parki rozrywki, centra edukacyjne, aquaparki, kąpieliska, ośrodki jazdy konnej czy punkty spływów kajakowych, które znajdziemy na szlaku. W wielu miejscach dostępne są również wypożyczalnie rowerów.

PRAKTYCZNE WSKAZÓWKI Przed podróżą szlakiem warto zapoznać się z informacjami dostępnymi na oficjalnej stronie internetowej GV, zwłaszcza w zakładce „Aktualności”. Ci, którzy chcą przejechać tylko określony fragment, bez problemu wybiorą odpowiedni dla siebie spośród dostępnych w zakładce „Zaplanuj wyjazd”. Po zaznaczeniu inte-

48

resujących rowerzystę opcji pojawią się propozycje gotowych odcinków GV. Przewodnik w takiej postaci jest bardzo praktyczny, możemy go znaleźć również w aplikacji mobilnej. Dostępne są też mapy papierowe, szczególnie przydatne rowerzystom planującym trasę z wyprzedzeniem. W kwestii wyposażenia i ubioru wszystko zależy od tego, ile kilometrów planujemy przejechać i o jakiej porze roku. Jeżeli kilkadziesiąt i nie zamierzamy zatrzymywać się na nocleg, to nie ma sensu zabierać np. dodatkowych ubrań na zmianę, ponieważ będą tylko zbędnym bagażem. Co innego, gdy naszym celem jest przebycie setek kilometrów. Szlak jest tak różnorodny, że nie tylko dodatkowa warstwa ubioru się przyda, ale też wygodne buty rowerowe, spodnie, kask plus inne nakrycie głowy, rękawiczki, okulary, dopinane rękawki, nogawki. Nie zajmują wiele miejsca, a na dłuższych trasach naprawdę się przydają. Ze względu na zróżnicowaną nawierzchnię szlaku najlepszym wyborem do jego pokonywania będzie rower trekkingowy lub gravelowy, także ze względu na możliwość umocowania sakw. Mogą się przydać do zapakowania dodatkowego wyposażenia, czemu sprzyja długość trasy. A więc – na szlak! ■ FOTO: DZIENNIKTURYSTYCZNY.PL

lokal oznaczony charakterystycznym znaczkiem „MPR”. Do wyboru są liczne restauracje, bary, gospody, bistra i wiele innych.



PROMOCJA

KOŁOBRZEG

POCZUJ HARMONIĘ

Kołobrzeg kusi pięknymi plażami i malowniczymi kąpieliskami. Ci, którzy wybierają się tutaj na urlop, mogą korzystać z walorów zdrowotnych wody solankowej czy pokładów borowiny. Przytulne nadmorskie miasto, pełne komfortu, przyciąga nie tylko plażą, ale również piękną architekturą. To jeden z najcieplejszych polskich kurortów. Niezapomniana atmosfera i styl. ODKRYJ JEDNO Z NAJPIĘKNIEJSZYCH MIEJSC W POLSCE. ODKRYJ POLSKIE HYGGE Dlaczego Kołobrzeg zyskał miano polskiego hygge? Każdy z nas marzy dzisiaj o chwili tylko dla siebie. Choć każdy z nas jest inny i nasze myśli nie są jednakowe, wszyscy szukają oazy spokoju i bezpieczeństwa, poczucia wewnętrznego komfortu. Naszym naturalnym potrzebom odpowiada kołobrzeskie hygge, stworzone na bazie doświadczeń. Stanowi wyjątkowy klucz do odpoczynku i poprawy kondycji psychofizycznej. Kołobrzeskie hygge to filozofia szczęścia. Według niej, aby być szczęśliwym, należy cieszyć się z małych rzeczy, być blisko natury i uprawiać aktywność fizyczną. Kołobrzeg ma niesamowite położenie, które pozwala na obcowanie z naturą, jak również daje możliwości uprawiania rozmaitych sportów. Międzynarodowy Szlak Rowerowy, który biegnie przez miasto, doskonałe warunki do oddawania się sportom wodnym czy szlaki turystyczne, to wszystko sprawia, że w mieście tym nabierasz odpowiedniego dystansu do świata i łapiesz to, co najlepsze dla ciebie. Kołobrzeg od dziesięcioleci szczyci się mianem Perły Bałtyku. Uzdrowiska, naturalne obszary borowiny, solanka, wyjątkowy klimat, zieleń, parki, cudowne plaże – to wszystko przyciąga i jest atrakcyjne o każdej porze roku. Dziś w zmieniającym się, szaleńczo pędzącym

50

świecie, potrzebujemy uspokojenia, odpoczynku i zaopiekowania. Kołobrzeg to wszystko oferuje. Kołobrzeg to miasto gwarantujące regenerację ducha i ciała. Pozwala odzyskać równowagę psychofizyczną, a dzięki swoim bogactwom naturalnym prowadzi do odnowy zdrowia i sił witalnych. Kołobrzeg to również miasto, które zachowuje balans między środowiskiem życia człowieka – zabudową, miejscami przeznaczonymi na rozrywkę, rekreację, a środowiskiem naturalnym, zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju. Poszukując urlopowej oazy, warto zawitać do jednego z największych i najpiękniejszych miast nadmorskich – Kołobrzegu, w którym spokój łączy się harmonijnie z rozrywką, a natura z życiem miejskim.


KOŁOBRZEG – FILOZOFIA HYGGE NA KAŻDĄ POGODĘ Zgodnie z duńskim nurtem filozofii natura jest pocieszeniem w najbardziej trudnych sytuacjach życiowych. Przyroda mówi: nie zniechęcaj się pogodą, ponieważ wystarczą odpowiednie ubrania, a nawet zima nie będzie stanowić przeszkody w pozostaniu na łonie natury. Dzięki aktywności na zewnątrz i cieszeniu się każdą porą roku w Kołobrzegu możesz odpoczywać i poprawiać swoje zdrowie. Tajemnicą jodu i soli pozostanie to, jak to się dzieje, że pomimo krajowej, europejskiej i światowej konkurencji Kołobrzeg jest bezkonkurencyjny. Może dlatego, że w Kołobrzegu wszystko można, niczego nie trzeba. Czas, wedle uznania, może płynąć leniwie – jak na jachcie podczas rejsu na zachód słońca – lub wartko – jak na rybackim kutrze czy szosowym rowerze. Można wziąć udział w kulturalnym i społecznym życiu miasta albo samemu je tworzyć. Można rozwijać swoje hobby lub odkryć nowe. Wypoczywać czynnie lub biernie. Schudnąć lub przytyć.

rodnicze, którym czas żłobi korę. Miasto jest zielone, czyste i przychylne turystom. Można porozmawiać tu w większości języków Europy i dialektach Polski. Łatwo w Kołobrzegu wtopisz się w otoczenie i możesz albo maszerować nad morze, albo znaleźć wolną ławkę i obserwować. Czytając lokalną gazetą i zajadając smażonego dorsza, będziesz jedynie żałować, że kiedyś trzeba będzie stąd wyjechać.

SPOSOBÓW NA ZDROWIE, SZCZĘŚCIE I PIĘKNO JEST KILKA Najprostszy to spacer brzegiem wzburzonego morza, który niesie jod w wyjątkowym aerozolu. Można też chodzić z kijkami do nordic walking albo jeździć rowerem. Kąpać się w basenach solankowych i tradycyjnych, wylegiwać w jacuzzi albo na kozetce masażysty, wklepywać maseczki lub okładać borowiną. Sanatoria, bazy Wellness oraz SPA, gabinety odnowy biologicznej gwarantują kuracje dla ciała i duszy. Spragnieni mocniejszych wrażeń sięgną po sporty wodne. Taki jest Kołobrzeg – dla każdego, kto szuka ukojenia i relaksu.

KULTURA W KOŁOBRZEGU Festiwal Piosenki Żołnierskiej już dawno przestał być jedynym kulturalnym wyznacznikiem miasta. Kołobrzeg serwuje kulturalne dania na wysokim poziomie. Jazz na wakacyjnej scenie miasta gości najlepszych muzyków z Polski i świata. Sceny plenerowe Regionalnego Centrum Kultury, amfiteatru i plaży latem oferują rozrywkę godną europejskich kurortów wakacyjnych. Galerie sztuki, muzea, kina otwarte są przez cały rok. Kulturalne atrakcje Kołobrzegu zadowolą nawet najbardziej wymagającego turystę. Bez względu na porę roku Kołobrzeg to najlepsze miejsce. Walory klimatyczne, krajobrazowe, kulturalne i historyczne komponują się z atrakcjami leczniczo-relaksującymi. Niezliczone i na bardzo wysokim poziomie gabinety, bazy SPA i Wellness od lat skutecznie leczą, upiększają, odmładzają i uszczęśliwiają.

Co zatem przyciąga turystów do Kołobrzegu? Harmonia, jakość, nietuzinkowość, indywidualizm, szeroki wybór, ale też dynamika miasta, jego nowoczesne i mądre rozwiązania. ■ Zapraszamy na www.kolobrzeg.eu Aplikacja mobilna Kołobrzeg RE:Generacja

Historia w Kołobrzegu jest dyskretna, zabytki nienachalne – są jak szafran, który smakuje w niewielkich ilościach. Od średniowiecza przez PRL do XXI wieku. Wielka katedra, masywny ratusz, urokliwa reduta solna, kamieniczka ocalała z pożogi wojen, samotna baszta lontowa, zgubiona jak klocek, olbrzymia wieża ciśnień w centrum miasta, jak pieczątka starego buchaltera, latarnia morska górująca nad portem, poczta z krasnalami i wiele innych. Muzeum klasyczne i plenerowe. Galerie sztuki i pomniki, ludzką ręką robione i te przy51


TRAVEL & ZDROWIE

Test na odpowiedzialność TEKST KRZYSZTOF KOTLARSKI

Po ponad roku trudnej pandemicznej rzeczywistości jesteśmy obecnie w fazie masowych szczepień. To duża ulga zwłaszcza dla branży turystycznej i lotniczej, które w okresach pełnego lockdownu ponosiły ogromne straty. Dopóki jednak nie wszyscy zostaliśmy zaszczepieni, jedyną opcją dla przekraczających granice kraju pozostają testy na obecność SARS-CoV-2. Poniżej informujemy, jakie rodzaje testów są obecnie w użyciu, a także gdzie i kiedy warto je wykonać. RODZAJE TESTÓW

w bieżącej diagnostyce, a jedynie w naukowych badaniach nad przebiegiem pandemii. Pozostaje nam więc kategoria pierwsza. Wśród testów wykrywających aktualne zarażenie wyróżnia się genetyczne testy RT-PCR i RT-LAMP oraz test antygenowy. Pierwsze dwa wykrywają w organizmie człowieka odpowiednie sekwencje DNA żywego wirusa, podczas gdy ostatni testuje obecność antygenów. W przeciwieństwie do testu serologicznego nie jest tu wymagana próbka krwi, a jedynie wymaz pobrany z dróg oddechowych, nosa lub gardła.

FOTO: PIXABAY

Czym właściwie jest test na obecność koronawirusa? Odpowiedź na to pytanie zależy od rodzaju testu, który weźmiemy pod uwagę. Istnieją dwie główne kategorie testów. Pierwsza z nich to badania, które odpowiedzą nam na pytanie: czy w tym momencie jestem zakażony koronawirusem. Druga to testy serologiczne informujące o obecności we krwi przeciwciał zwalczających koronawirusa. Wykonując test serologiczny, możemy się jedynie dowiedzieć, czy w przeszłości zostaliśmy zarażeni wirusem SARS-CoV-2. Obecnie WHO nie rekomenduje wykorzystywania testów na przeciwciała

52


JAK PRZEBIEGA TEST? Test serologiczny nie wymaga od nas żadnych przygotowań poza zabraniem ze sobą dowodu osobistego do miejsca testowania. Pobierana jest niewielka próbka krwi, która nie musi być oddana na czczo. Inaczej jest w przypadku testów genowych i antygenowych. Tu niezbędne jest powstrzymanie się od pewnych działań przed badaniem. Na co najmniej 3 godziny przed pobraniem wymazu nie należy spożywać posiłków, żuć gumy, myć zębów, palić papierosów, a bezpośrednio przed badaniem także nie wydmuchiwać wydzieliny z nosa. Testy można wykonać nieodpłatnie, po otrzymaniu skierowania od lekarza, lub płatnie w wielu punktach na terenie kraju. Średni koszt waha się od mniej więcej 120 zł za podstawowy test serologiczny do mniej więcej 400 zł za genowy test RT-PCR. Czas oczekiwania na wynik to około 30 minut w przypadku testu antygenowego oraz nawet 2-3 dni w przypadku pozostałych testów.

KIEDY WYKONAĆ TEST? Podstawową okolicznością skłaniającą nas do wykonania testu na obecność wirusa powinno być, rzecz jasna, zauważenie jakichś objawów częstych w przypadku zakażenia SARS-CoV-2, takich jak symptomy silnej infekcji górnych dróg oddechowych czy utrata smaku lub powonienia. Testy wykrywające sekwencje DNA wirusa powinny być wykonane wtedy, gdy tylko zaczną się pierwsze objawy lub możliwie najszybciej po kontakcie z osobą, która okazała się zarażona. Test antygenowy z kolei powinien być przeprowadzony około 5-7 dni po wystąpieniu pierwszych symptomów, gdy uaktywnią się antygeny. Jeżeli jednak nie odczuwamy żadnych objawów przebiegu COVID-19, to i tak w kilku przypadkach będziemy musieli wykonać test na obecność koronawirusa. Wybierając miejsce na wakacje, nie możemy się teraz skupiać wyłącznie na prognozach pogody czy najciekawszych zabytkach, ale także na zaleceniach epidemiologicznych obowiązujących w danym kraju.

FOTO: MUFID MAJNUN, UNSPLASH

Skuteczność testów na obecność koronawirusa jest bardzo wysoka. W przypadku badania serologicznego w mniej więcej 99% przypadków prawidłowo wykrywają one zarażenie wirusem. Testy genowe również dają ponad 90-procentową pewność prawidłowości

otrzymanego wyniku. Zważywszy jednak na to, że dotyczą one aktywnego wirusa, taki wynik zawsze warto potwierdzić powtórnym badaniem.

53


FOTO: PIXABAY

TRAVEL & ZDROWIE

W większości państw europejskich z konieczności wykonywania testu przed wjazdem na ich terytorium zwolnione są małe dzieci. Jednak w przypadku Włoch będą to jedynie dzieci do 2. roku życia, a w przypadku Chorwacji nawet dzieci 12-letnie. Warto sprawdzić to przed wyjazdem. Resztę odwiedzających obowiązuje konieczność wykonania testu antygenowego nie później niż 48 godzin przed wjazdem lub testu genowego nie później niż 72 godziny przed przekroczeniem granicy. Podobne zasady obowiązują w większości krajów Unii Europejskiej. Również w przypadku podróży do Turcji czy Egiptu konieczne będzie wykonanie testu genowego na trzy doby przed wylotem.

Maksymalny czas na wykonanie testu liczony jest od momentu pobrania próbki do badania, a nie otrzymania wyniku, więc lepiej zrobić to bezpośrednio przed opuszczeniem kraju. Procedura wykonywania testów na lotniskach przebiega obecnie bardzo sprawnie. Na warszawskim Lotnisku Chopina znajduje się aż pięć punktów testowania. W każdym z nich dostępne są szybkie testy antygenowe, których wynik otrzymamy już po 20-30 minutach od pobrania wymazu. ■

FOTO: ADAM NIEŚCIORUK, UNSPLASH

Gdy wjeżdżamy z powrotem na terytorium Polski, obowiązuje nas 10-dniowa kwarantanna, o ile nie przedstawimy negatywnego wyniku testu genowe-

go lub antygenowego. Test musi być wykonany nie później niż na 48 godzin przed przekroczeniem granicy. W przypadku powrotu z kraju znajdującego się poza strefą Schengen przed kwarantanną nie uchroni nas test wykonany w kraju wylotu, a jedynie test wykonany na miejscu lub zaświadczenie o odbytym szczepieniu.

54


Zanzibar Magic Beautiful nature and stunning location zanzibar-magic.com


TESTUJEMY I OCENIAMY

Podróż na najwyższym poziomie

Klasa Biznes Qatar Airways Zdobycie renomy w świecie linii lotniczych wymaga bezkompromisowego, oryginalnego podejścia i całkowitego perfekcjonizmu. Udało się to specjalistom z Qatar Airways, którzy dopracowali każdy detal, zdobywając szereg nagród i uznanie wśród pasażerów. Jak wygląda podróż najlepszą Klasą Biznes na świecie? To poziom znacznie wyższy od wysokości przelotowej samolotu. RÓŻNICĘ POCZUJESZ JUŻ NA LOTNISKU Pasażerowie Klasy Biznes są odprawiani przy osobnym stanowisku, dzięki czemu kolejki w zasadzie się nie zdarzają. W cenie biletu zawarty jest transport aż 4 sztuk bagażu, więc nie trzeba się martwić dodatkowymi opłatami. Kontrola bezpieczeństwa również odbywa się przy bramce przeznaczonej dla pasażerów Klasy Biznesowej. Korzystanie z Klasy Biznesowej upoważnia do korzystania z saloników, czyli ekskluzywnych lotniskowych poczekalni. Znajdziemy je w największych portach lotniczych na całym świecie. Przebywanie w takim miejscu jest prawdziwą przyjemnością, a czas płynie tutaj zdecydowanie szybciej. Wygodne meble, widok na płytę lotniska oraz bar z napojami i przekąskami sprawią, że nie będziecie chcieli się stąd ruszać – a to błąd, bo na pokładzie samolotu będzie jeszcze lepiej.

PIĘCIOGWIAZDKOWA PODRÓŻ Już samo zajmowanie miejsc w Klasie Biznes Qatar Airways jest nieco odmiennym doświadczeniem niż w przypadku innych przewoźników. Na początek wejście przednimi drzwiami samolotu – po raz kolejny bez kolejek – i niespieszne zajmowanie miejsc. Na pokładzie witają nas uśmiechnięci członkowie załogi w nienagannie skrojonych mundurach. Nie musimy też martwić się upychaniem bagażu podręcznego w schowkach. Miejsca jest w bród – znacznie więcej niż w Klasie Ekonomicznej.

56


W Klasie Biznes – w zależności od modelu samolotu – może podróżować maksymalnie kilkadziesiąt osób. W przypadku Airbusa A350 będzie to 36 pasażerów. Mniejszy, wąskokadłubowy A320 ma w Klasie Biznes tylko 12 foteli. Ta liczba nie ma jednak żadnego wpływu na komfort podróżowania. Same fotele przypominają bardziej wyposażenie sali tronowej niż pokład samolotu. Dla najwyższego komfortu każdy fotel posiada elektryczne sterowanie w kilku płaszczyznach, zapewnia masaż i może się zmienić w pełnowymiarowe łóżko. Dla pełniejszej regeneracji sił możemy korzystać z elektrycznych rolet w oknach oraz nastrojowego oświetlenia LED. Samo miejsce do spania to oczywiście nie wszystko. Każdy z pasażerów otrzymuje od stewardes pakiet podróżny, w skład którego wchodzą stopery do uszu, grube i wygodne skarpety, miękka opaska na oczy oraz kosmetyki najlepszych producentów. Do dyspozycji mamy też oczywiście wysokiej jakości pościel oraz bawełniane piżamy.

doradztwo chociażby przy wyborze win z najlepszych roczników, dopasowanych do zamówionych dań. Obsługa chętnie proponuje kolejne przysmaki i napoje – z tej bliskowschodniej gościnności zdecydowanie warto skorzystać. Kulinarna podróż do Kataru zaczyna się już na pokładzie samolotu. Wszystkie serwowane posiłki, przekąski i desery zostały opracowane i przygotowane przez światowej klasy kucharzy, i to zdecydowanie czuć. Podawanie posiłków podczas lotu nie jest ograniczone do konkretnych godzin – całe menu jest dostępne w każdej chwili, a czas oczekiwania nie jest długi.

WIĘCEJ NIŻ PODRÓŻ Pasażerowie Klasy Biznes mogą oczywiście liczyć na znacznie więcej niż wygodny fotel. Po rozpoczęciu lotu zostaniemy otoczeni opieką na najwyższym poziomie – stewardesy i stewardzi będą dbać o nasze samopoczucie i proponować posiłki, desery oraz napoje, w tym także alkoholowe. Możemy liczyć na

W wolnym czasie możemy umilić sobie podróż korzystaniem z systemu multimedialnego Oryx One, zapewniającego dostęp m.in. do seriali i filmów – zarówno najnowszych hitów, jak i klasyków kina. System połączony jest z wysokiej klasy słuchawkami Bose z aktywną redukcją szumów, które zapewniają absolutną ciszę.

57


TESTUJEMY I OCENIAMY

BIZNES W KLASIE BIZNES Oczywiście nie samymi przyjemnościami żyje człowiek, a Klasa Biznesowa nie wzięła swojej nazwy znikąd. Trwający ponad 5 godzin lot z Warszawy do Dohy w Katarze to dobra okazja, by nadrobić zaległości w pracy, zamiast robić ich sobie jeszcze więcej. Sprzyja temu wygodny stolik do

pracy z laptopem oraz łączność z internetem. Co ciekawe, podczas lotu można także bezpiecznie korzystać z telefonu komórkowego. To zasługa systemu OnAir, wchodzącego w skład usługi Oryx One. Połączenia telefoniczne będą rozliczane na takich samych zasadach jak połączenia w roamingu międzynarodowym. O przełączenie urządzeń w tryb samolotowy zostaniemy poproszeni jedynie podczas kołowania, startu i lądowania, ale korzystanie ze smartfonów, tabletów i e-czytników w tym czasie nie jest zabronione. Zalecane jest jedynie wyciszenie telefonów, aby nie przeszkadzały pozostałym pasażerom. ■

ZDJĘCIA: QATAR AIRWAYS

Opracowanie: redakcja

58


Nowe oblicze poczekalni lotniskowych

Salonik Klasy Biznes Al Mourjan Katar to fascynujący kraj, przyciągający rzesze podróżnych z całego świata. Niezwykłą atmosferę tego państwa możemy poczuć już w czasie podróży, a nawet w samym porcie lotniczym. Zdaniem wielu lotnisko Doha w Katarze mogłoby być celem podróży samym w sobie. Jest w nim coś, co naprawdę zachwyca pasażerów linii Qatar Airways.

Salonik jest podzielony na kilka zróżnicowanych stref, dopasowanych do różnych potrzeb gości. Orzeźwiające drinki w ogródku, pokoje gier, relaks w pokojach rodzinnych, przedszkole dla najmłodszych lub drzemka w strefie ciszy. Podobnie jak podczas lotu, również w saloniku Al Mourjan stworzono warunki do pracy. Prywatne stanowiska z monitorami i bezpłatnym Wi-Fi oraz sale konferen-

cyjne sprzyjają efektywnej pracy. Każdy pasażer znajdzie tu dokładnie to, czego w danej chwili potrzebuje. Szeroka oferta gastronomiczna zadowoli każde podniebienie. Na półpiętrze saloniku wyodrębniono strefę składającą się z kilku lokali gastronomicznych oraz delikatesów serwujących cały przekrój kulinarnego bogactwa – od słodkości i przekąsek po wykwintne dania kuchni orientalnej i kontynentalnej. Warto skorzystać też z doskonałego baru, serwującego wybór alkoholi świata. Budynek lotniska jest pełen udogodnień, które również umilą nam czas oczekiwania na lot. Za dodatkową opłatą możemy skorzystać m.in. z hotelu, salonu SPA i strefy fitness z basenem. Pamiętajmy tylko, żeby nie zatracić się w luksusie i nie przegapić swojego samolotu. ■ Opracowanie: redakcja

ZDJĘCIA: QATAR AIRWAYS

Nawet zwykła przesiadka na Hamad International Airport może pozostawić po sobie niezwykle przyjemne wspomnienia. Wszystko to dzięki wyjątkowej poczekalni, a raczej salonikowi Klasy Biznes – Al Mourjan Business Lounge. To flagowy obiekt tego typu, prowadzony przez Qatar Airways, zajmujący ponad 10 tysięcy metrów kwadratowych na 3. poziomie Międzynarodowego lotniska Hamad. Mają do niego wstęp pasażerowie Qatar Airways oraz sojuszu linii lotniczych oneworld, podróżujący w Klasie Biznes oraz Klasie Pierwszej.


z daleka i z bliska

Wakacje nad polskim morzem Planujesz urlop nad Bałtykiem? Zapewne przyda ci się przegląd najciekawszych miejsc, dzięki czemu łatwiej podejmiesz decyzję, które z nich wybrać w tym roku! Rozrywkowe i wypełnione atrakcjami kurorty, zaciszne miejscowości, gdzie zapomnisz o całym świecie, a także większe i zabytkowe miasta – polskie wybrzeże ma dużo do zaoferowania! Ciągnące się aż 770 km, obfituje w przepiękne plaże. Dokąd zatem pojechać? Wszystko zależy od twoich preferencji. Usiądź wygodnie i przeczytaj ten tekst, a potem spełnij marzenie o udanym urlopie.

W

ybierając wakacje nad polskim morzem, warto wziąć pod uwagę kilka czynników – plaże, jakość infrastruktury, ofertę rekreacyjno-wypoczynkową oraz lokalizację. Przedstawiamy kurorty, które cieszą się niesłabnącą popularnością. Wszystko za sprawą dostępnych atrakcji – zobacz słynne miejsca nad Bałtykiem, które mają dużo do zaoferowania.

KOŁOBRZEG – WYJĄTKOWE UZDROWISKO Dobrym pomysłem mogą być wakacje w Kołobrzegu – to popularna miejscowość z bardzo rozbudowaną dzielnicą uzdrowiskową. Miasto uznawane jest za największe uzdrowisko na polskim wybrzeżu, a jego walory zaczęto dostrzegać już w XIX wieku. Atutem jest przede wszystkim położenie – blisko lasów, a także bogatych złóż solanki i borowiny. Podczas zwiedzania dzielnicy uzdrowiskowej warto mieć na uwadze kołobrzeski port leżący przy ujściu Parsęty do morza. Atrakcją będą liczne statki, w tym okręty wojskowe, a także możliwość zjedzenia świeżej ryby prosto z kutra. Warto zobaczyć też molo oraz latarnię morską. Plażowicze na pewno docenią tutejsze plaże, które są wyróżnione odznaczeniem Błękitna Flaga. Turyści mogą tu skorzystać z różnego rodzaju sportów wodnych, a nad kąpiącymi się opiekę sprawują ratownicy. Warto też przejść się kołobrzeską promenadą – to jedna z najdłuższych alei nad polskim morzem. Biegnie wzdłuż

60


ZDJĘCIA: PIXABAY

Parku Zdrojowego i wypełniona jest wieloma atrakcjami. Jeśli jednak chcesz odpocząć od miejskiego zgiełku, wybierz wycieczkę rowerową do Lasu Kołobrzeskiego. Znajduje się tam ładna plaża. Walory przyrodnicze tego miejsca pozwolą ci na pełen relaks z dala od centrum.

ŚWINOUJŚCIE – KRAINA 44 WYSP Piękna plaża, atrakcyjna promenada i ciekawe położenie – urlop w Świnoujściu brzmi naprawdę dobrze. Nadmorski deptak w mieście tętni życiem, w szczególności wieczorem, kiedy zamienia się w plac koncertowy z licznymi imprezami muzycznymi i wydarzeniami. Uwagę przyciąga wspaniała 10-kilometrowa plaża – jedna z najszerszych w Polsce. Wśród ciekawych miejsc do zobaczenia warto wymienić Wiatrak Stawa Młyny, Park Zdrojowy, Latarnię Morską, a także Woliński Park Narodowy, który zachwyca unikalną przyrodą. Na miejscu znajduje się sporo szlaków pieszych oraz rowerowych, także po stronie niemieckiej. Warto wspomnieć, że w 2019 roku tamtejsza plaża położona na wyspie Uznam została wyróżniona Błękitną Flagą, co oznacza, że to kąpielisko spełnia najwyższe standardy. Świnoujście może być też odpowiedzą na pytanie, dokąd się wybrać nad morze z dzieckiem – znajduje się tam wiele atrakcji w sam raz dla najmłodszych, w tym place zabaw, dmuchańce na plaży itp. Bogata oferta wypoczynkowa i noclegowa sprawi, że łatwo będzie znaleźć miejsce w zależności od upodobań.

61


z daleka i z bliska

MIĘDZYZDROJE, CZYLI BLIŻEJ GWIAZD Uznawane są za jeden z piękniejszych kurortów nad Morzem Bałtyckim. Jedną z atrakcji jest bez wątpienia wspaniałe molo biegnące prawie 400 metrów w głąb morza. Co ciekawe, pierwsze molo powstało tu już w XIX wieku, zatem jest od dawna elementem nadmorskiego krajobrazu. Międzyzdroje znane są z tzw. Alei Gwiazd, gdzie można zobaczyć odciski dłoni polskich aktorów i reżyserów. Co roku odbywa się tu także Europejski Festiwal Gwiazd.

ZDJĘCIA: WIKIPEDIA

Wolisz atrakcje przyrodnicze? To dobrze się składa, bo Międzyzdroje mają w tej kwestii mocny argument. Wybierz wycieczkę do Wolińskiego Parku Narodowego, usytuowanego zaledwie kilka kilometrów od ścisłego centrum. Można tam podziwiać rewelacyjną plażę, Jezioro Turkusowe, czy odwiedzić zagrodę żubrów. Ciekawym pomysłem na spędzenie czasu może być też wizyta w planetarium, które rozbudzi ciekawość zarówno dzieci, jak i dorosłych. W Międzyzdrojach znajduje się ładna piaszczysta (6-kilometrowa) plaża o szerokości 30-50 m, na którą prowadzą różne zejścia przez las i wydmy.

62


AWAY FROM THE CROWDS CLOSER TO NATURE marinelodgezanzibar.com

Sunshine Marine Lodge

|

+255 777 103 802

|

info@marinelodgezanzibar.com


z daleka i z bliska

HEL – SPORTOWY CEL Zastanawiasz się, jaki punkt nad polskim morzem wybrać, aby spędzić aktywnie czas? Hel zadowoli miłośników sportów wodnych – to przepiękne miejsce położone na cyplu słynie z doskonałych warunków dla amatorów windsurfingu, kitesurfingu, surfingu itp. Plażowicze też będą zachwyceni, gdyż długie i piaszczyste plaże to szczególny wyróżnik Helu. Znajduje się tam także słynne fokarium. Na Półwyspie Helskim nie brakuje szlaków pieszych czy rowerowych – wzdłuż Mierzei poprowadzono ścieżkę rowerową, dzięki czemu półwysep można łatwo zwiedzić. Będąc na Helu, warto przejść na sam koniec cyplu, aby zobaczyć bezkres Bałtyku. Na półwyspie znajdują się też inne miejsca – wczasy w Jastarni czy Chałupach również mogą być niezapomniane. To oczywiście nie wszystko! Wakacje nad morzem można spędzić także w Trójmieście – Gdańsk, Gdynia i Sopot to nie tylko wspaniałe plaże i przyjemny nadmorski klimat, ale również wiele ciekawych zabytków i atrakcji. Tam na pewno nie grozi ci nuda. Możesz też zaplanować wczasy w Łebie, Władysławowie, Ustce czy Ustroniu Morskim. Możliwości jest bardzo dużo.

64

FOTO: BARTŁOMIEJ BULICZ, WIKIPEDIA

FOTO: DIEGO DELSO, WIKIPEDIA

ZDJĘCIA: DERHEXER

Zależy ci na spokojnym urlopie, gdzie wsłuchasz się w szum morskich fal i odpoczniesz od zgiełku? Pomorze zachęca urlopowiczów całą gamą ciekawych miejsc, również tych mniej popularnych.


DO JAROSŁAWCA! Miasteczko leży pomiędzy Ustką a Darłowem. W Jarosławcu znajdują się bardzo szerokie plaże, a okoliczny krajobraz urozmaicają lasy. Atutem jest możliwość spaceru po niemal bezludnej plaży. Na wschód od Jarosławca usytuowane jest jezioro Wicko, a od zachodniej strony znajduje się jezioro Boczań. Na miejscu jest też aquapark idealny dla rodzin z dziećmi i Centrum Rozrywki, gdzie najmłodsi znajdą wiele atrakcji. Można też wybrać nocleg w jednej ze wsi położonej na południowy zachód od Jarosławca – przykładowo w Rusinowie czy Radziszkowie.

PUSTKOWO – SPOKOJNY URLOP NAD BAŁTYKIEM

ZDJĘCIA: PIXABAY

Jak sama nazwa wskazuje, miejsce to nie jest zbyt popularne na mapie Pomorza. Mimo to może być ciekawą propozycją urlopową. Ten niewielki kurort położony pomiędzy Pobierowem i Trzęsaczem zwraca uwagę szeroką piaszczystą i czystą plażą, która regularnie otrzymuje odznaczenie Błękitnej Flagi. Znajduje się tam także replika 20-metrowego krzyża z Giewontu. Poza tym miejsce to oferuje przyjemne kameralne restauracje i miejsca noclegowe na każdą kieszeń. Tuż obok Pustkowa znajduje się kolejny ciekawy zakątek na wybrzeżu – to Trzęsacz, gdzie można dojść w zaledwie 10 minut spacerkiem. Jego znanym punktem są ruiny średniowiecznego kościoła wznoszące się nad plażą.

65


z daleka i z bliska

PODDĄBIE, CZYLI LEŚNY KLIMAT NAD MORZEM Wczasy w Poddąbiu pozwolą ci na pełen relaks – to tak naprawdę mała wieś letniskowa, gdzie życie toczy się swoim rytmem i nie ma tu mowy o pośpiechu. Największą atrakcją jest oczywiście plaża położona pod klifem, i choć nie jest ona szczególnie duża, to łatwo znaleźć na niej swoje miejsce (zejście na plażę jest dość strome). Poddąbie leży tak naprawdę w lesie, dzięki czemu można do woli chodzić na spacery, zbierać grzyby, czy odpocząć blisko natury. Aktywni mogą skorzystać z popularnych szlaków rowerowych w okolicy.

FOTO: ŁUKASZ ŚMIGASIEWICZ, WIKIPEDIA

SARBINOWO, CZYLI DAWNA OSADA RYBACKA To świetne miejsce dla osób, które wolą spokojniejszy klimat. W miejscowości wciąż można poczuć atmosferę dawnej osady rybackiej i nawet zobaczyć zabytkową chatę rybacką powstałą w 1804 roku. Główną ulicą w mieście jest ulica Nadmorska, gdzie znajduje się neogotycki kościół z pięknymi witrażami. Wypocząć można na pięknej piaszczystej plaży. Miasteczko leży ok. 7 km od Mielna.

Powyższe propozycje to oczywiście nie wszystko. Całe wybrzeże usłane jest różnymi kurortami, które pozwolą spełnić marzenie o przyjemnym urlopie. Wśród mniejszych miejscowości warto jeszcze wymienić Chłopy, czyli zabytkową wieś rybacką, Niechorze, czy wspomniane Chałupy na Półwyspie Helskim. ■ Opracowanie: redakcja na podstawie materiałów prasowych Travelplanet.pl

66

FOTO: WIKIPEDIA

Choć Mrzeżyno ostatnio robi się dość popularne, wciąż zachowuje kameralny charakter w porównaniu z większymi turystycznymi kurortami. To dobre miejsce na spokojny rodzinny pobyt. Płynąca w mieście rzeka Rega pozwala na urządzanie spływów kajakowych (spokojnie można dopłynąć do Trzebiatowa). W Mrzeżynie znajdują się piękne szerokie plaże (ok. 100 m i więcej), co gwarantuje udany relaks.

FOTO: UM TRZEBIATÓW

MRZEŻYNO – DOBRY POMYSŁ NA WAKACJE Z DZIEĆMI


KRÓLEWSKI WYPOCZYNEK

W PAŁACU HENRYKÓW

Pałac Henryków usytuowany jest nieopodal miasta Szprotawa (2 km od centrum) w województwie Lubuskim, położonego 50 km na południe od Zielonej Góry, 80 km od Zgorzelca i 140 km na wschód od Wrocławia. Szprotawa to malownicze i zabytkowe miasto z wieloma zabytkami i innymi atrakcjami turystycznymi, położone między dwiema rzekami - rzeką Bóbr i Szprotawa, gdzie latem organizowane są spływy kajakowe. Spacer z Pałacu do centrum Szprotawy trwa 15 minut. Nocleg w pałacu z historią, otoczonym dużym, malowniczym ogrodem, w którym słychać tylko niczym niezakłócony szmer wody spadającej z fontanny, zapewni doskonały wypoczynek.

Czas w ogrodzie przy śpiewie ptaków, dobrej książce i doskonałym posiłku przygotowanym przez naszego kucharza pomoże cieszyć się niezapomnianym pobytem. Posiadłość to ponad 6 hektarów zieleni – ukwiecony ogród z ławeczkami i leżakami, park pełen starych drzew oraz mały staw z wysepką, do której prowadzi malowniczy drewniany mostek. Bliskość autostrady A 4 i drogi S3 czyni lokalizację dostępną z każdego miejsca Polski oraz Europy.

Zapraszamy! Pałac Henryków Henryków 70 67-300 Szprotawa

info@palac-henrykow.pl | www.palac-henrykow.pl +48 68 888 00 44 | +48 605 899 990


PRZEWODNIK HOTELOWY

Nosalowy Park Hotel & Spa – inspiruje i zachwyca jakością JAK PRZYSTAŁO NA NAJLEPSZY ZAKOPIAŃSKI HOTEL WEDŁUG OPINII KLIENTÓW, NA OTWARCIE I NADCHODZĄCY SEZON OBIEKT PRZYGOTOWAŁ WIELE NOWOŚCI, W TYM JEDYNĄ W POLSCE POŁUDNIOWEJ LETNIĄ STREFĘ MOËT ICE ZONE, DOSTĘPNĄ WYŁĄCZNIE DLA NAJBARDZIEJ LUKSUSOWYCH HOTELI.

N

osalowy Park Hotel & Spa to elegancki obiekt o wyjątkowym designie, z doskonałą lokalizacją w centrum Zakopanego (niespełna 500 m od Krupówek, 300 m od dworca PKP). Położony w otoczeniu pięknego bukowego parku 5-gwiazdkowy hotel został zaprojektowany z myślą o Gościach, którzy chcą doświadczyć nowej jakości wypoczynku w stolicy Tatr. To krok dalej w najlepsze hotelarskie tradycje i propozycje Zakopanego. Swoją premierę hotel miał w lipcu 2020 roku, jednak ze względu na kolejne fale pandemii od jesieni był zamknięty dla Gości. 2 czerwca ponownie został otwarty z nową ofertą i niezmiennie wysoką jakością usług, na najwyższym 5-gwiazdkowym poziomie.

5-GWIAZDKOWA JAKOŚĆ I GOŚCINNOŚĆ Od dnia otwarcia Nosalowy Park Hotel & Spa wyróżnia nie tylko wysmakowany, inspirowany art déco design, ale przede wszystkim bardzo wysoka jakość usługi. Gościnność i obsługa na 5-gwiazdkowym poziomie stały się wyróżnikiem hotelu. Dbałość o to, by każdy czuł się tu „dopieszczony”, przyświeca idei tego hotelu w każdym

68

aspekcie jego funkcjonowania. To, co wyróżnia Nosalowy Park Hotel & Spa, to podejście do Gościa, możliwość pełnej personalizacji pobytu dzięki usługom Concierge i Guest Relations. Dostępny wyłącznie dla hotelowych Gości „Alternatywny przewodnik”, napisany specjalnie dla hotelu przez Beatę Sabałę-Zielińską, inspiruje do odkrywania Zakopanego widzianego oczami jego mieszkańców.

NOWOŚCI Na nadchodzący sezon hotel przygotował dla Gości wiele atrakcji. Już 2 czerwca ruszyła jedyna w Polsce południowej letnia strefa Moët Ice Zone, dostępna wyłącznie w najbardziej luksusowych hotelach. Elegancki design, kolorystyka utrzymana w bieli i złocie tworzą tło dla klimatycznego wypoczynku przy kieliszku szampana z widokiem na park. Na Gości czekają powitalne wstawki w pokojach, specjalne ceny pobytów, pakiety zabiegów spa przygotowane z myślą o zdrowiu, odporności i regeneracji organizmu oraz vouchery na zakupy w Salon Moliera2.com | Zakopane.


Wysmakowane wnętrza, doskonała kuchnia, znakomity serwis śniadaniowy w hotelowej restauracji Eleonora i na zewnętrznym tarasie, rozległa strefa wellness z basenem, zewnętrznym jacuzzi i tężnią solankową, holistyczne, luksusowe NABE SPA, jakość i gościnność spotykają się w Nosalowy Park Hotel & Spa, by oczarować i rozpieszczać Gości w najlepszym, 5-gwiazdkowym stylu.

NABE SPA SUITE Znajdująca się w hotelu rozbudowana strefa Wellness to designerska przestrzeń relaksu. Do dyspozycji Gości przygotowano basen z hydromasażami, pokojem wypoczynku z tężnią solankową, całorocznym zewnętrznym jacuzzi i tarasem do wypoczynku. Dla miłośników spa powstała marka NABE SPA, której filozofia oparta jest na kompleksowym podejściu do pielęgnacji i relaksu inspirowanym naturą. Na Gości czeka gabinet „VIP Suite” (idealny dla par) oraz 7 elegancko urządzonych i przestrzennych gabinetów typu „Spa suite”. Każdy gabinet posiada własną strefę relaksu. Atutem NABE są sesje relaksacji z elementami medytacji oraz zabiegi na łóżku wodnym „Soft Pack”. Nowością w ofercie jest pakiet detoksykująco-regeneracyjnych zabiegów witalnych. NABE SPA oferuje zabiegi na bazie cenionych kosmetyków z najwyższej półki. Jako nowość dostępne są również kosmetyki sygnowane marką NABE SPA, oparte na naturalnych składnikach, które pozwolą na kontynuację efektu zabiegów podczas domowej pielęgnacji.

PRZESTRONNE I STYLOWE POKOJE, WIDOKOWE APARTAMENTY Z ZIELONYMI TARASAMI Nosalowy Park stawia na nowoczesność, ale równocześnie nie odcina się od historii. Jego aranżacja stanowi połączenie dwóch stylów: secesji i art déco, który królował w architekturze wnętrz w dwudziestoleciu międzywojennym, a więc wtedy, gdy budynek przeżywał okres swojej świetności. Wnętrza Nosalowego Parku wyróżniają się wysoką estetyką oraz harmonijnym zestawieniem barw, dodatków i materiałów, jak szlachetny łupek, marmur połączony z drewnem i dyskretnymi złotymi elementami. W wystroju uwagę zwracają charakterystyczne fotele w kształcie dłoni, miniaturowe kompozycje zieleni, kominki ze szlachetnego marmuru, eleganckie witraże obecne także w pokojach, czy wykończone łupkiem ściany. Gości zachwycają przestronne, elegancko zaprojektowane pokoje z widokiem na góry, park lub pasmo Gubałówki, bądź luksusowe apartamenty na najwyższej kondygnacji z prywatnymi zielonymi tarasami. Jeśli szukacie pomysłu na komfortowy i spokojny letni wypoczynek w Zakopanem, Nosalowy Park Hotel & Spa jest doskonałym wyborem. Ten hotel zachwyci i zainspiruje do odkrywania Zakopanego widzianego oczami jego mieszkańców. Hotelowy Concierge dobierze najciekawszą trasę, zadba o bilety wstępu czy transfery na miejsce luksusowym hotelowym vanem, a dział Guest Relations zatroszczy się o specjalny wystrój pokoju czy prezenty na wyjątkowe okazje.

69


PRZEWODNIK HOTELOWY

W Nosalowy Park Hotel & Spa zwierzęta są bardzo mile widziane. Powitalny prezent, specjalne posłanie, gadżety i miłe słowo czekają na waszych pupili.

BARWNA HISTORIA W okresie międzywojnia Villa Marilor, zabytkowa część hotelu, była jednym z najważniejszych salonów towarzyskich Zakopanego. Hotel powstał, by inspirować. Jego bogata historia jest widoczna zarówno w wystroju, eleganckich detalach, jak i w atmosferze miejsca. W dwudziestoleciu międzywojennym budynek Villi Marilor był pierwszym, który mijał turysta, idąc lub jadąc od dworca kolejowego w Zakopanem. Stał w rozległym

70

parkowym otoczeniu, oferując niczym nieprzysłonięty widok na Tatry. Pałac wyróżniał się w panoramie miasta i odbiegał od powszechnych w Zakopanem wzorców. Villa Marilor miała oszałamiać i przywoływać skojarzenia z najsłynniejszymi europejskimi kurortami – np. Baden pod Wiedniem. Nowa część hotelu została zaprojektowana tak, by współgrać z zabytkową willą, tworząc spójną całość z pałacem oraz otoczeniem obiektu. ■

NOSALOWY PARK HOTEL & SPA ul. Kościuszki 18 34-500 Zakopane tel. +48 18 20 00670

www.nosalowypark.pl rezerwacjapark@nosalowy.pl tel. 18 20 22 400



rozmaitości

Ciekawostki ze świata Miasto Lublin we współpracy z Urzędem Miasta Wilna i litewską Fundacją Benediktas Gylys oraz Ośrodkiem Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych „Rozdroża” realizują międzynarodowy projekt pod nazwą „Portal”. Instalacja poprzez kamery i duży okrągły ekran przekazuje za pośrednictwem łącza internetowego obraz między Lublinem i Wilnem. Główną ideą tej inicjatywy było stworzenie platformy komunikacji dla przechodniów, ale również dla instytucji i organizacji. Portal pozwala na wzajemną obserwację oraz nawiązanie kontaktu w czasie rzeczywistym między Lublinem a Wilnem. Umieszczony na placu Litewskim portal ma formę betonowego okręgu o średnicy około 3 metrów i przypomina wirtualne drzwi. Jak wskazuje sama nazwa, jest swoistą przepustką do podróży w czasie, do miasta przyszłości. Dzięki wykorzystaniu nowych technologii poprzez wizualny most mieszkańcy obydwu miast będą mogli doświadczyć wyjątkowego uczucia, zwanego „overview effect” – doznania, którego do tej pory mogli zaznać tylko astronauci przy pierwszym spojrzeniu na Ziemię z kosmosu, powodującego radykalną zmianę w samoświadomości i wyzwalającego poczucie wspólnoty. Portal pozostanie w przestrzeni Lublina do sierpnia.

FOTO: PIXABAY

PSY UDOMOWIONO NA SYBERII

72

Nastąpiło to ok. 23 tys. lat temu, co wynika z analiz genetycznych najwcześniejszych ras psów, przeprowadzonych przez zespół naukowców na Uniwersytecie w Durham w Wielkiej Brytanii. Dopiero później, bo ok. 15 tys. lat temu, człowiek i jego kompan pies udali się na zachód do Eurazji oraz na wschód do obu Ameryk. Odkryto to dzięki nowoczesnym metodom analizy DNA. Podczas ostatniego zlodowacenia część Syberii była wyjątkowo nieprzyjazna dla człowieka i zwierzyny. Wilki zbliżyły się wówczas do ludzkich obozowisk i prawdopodobnie tak rozpoczęła się „współpraca”, która doprowadziła do udomowienia psowatych.

FOTO: WIKIPEDIA

„GWIEZDNE WROTA” LUBLIN – WILNO


Pisanie, kreślenie, mazanie, rysowanie czy szkicowanie? Każdy z nas ma swój unikatowy styl bazgrania w sytuacjach, które wymagają od nas koncentracji, a nasze artystyczne zapędy długopisem są niesprawiedliwie postrzegane jako sygnał rozproszenia uwagi. Bzdura – wiele badań sugeruje, że bezwiedne kreślenie kształtów wpływa na naszą koncentrację pozytywnie. To jednak dopiero początek korzyści płynących z notorycznego wypisywania długopisów. Niektórzy badacze sugerują, że bazgranie pozwala na odkrycia, których same słowa nie są w stanie wywołać i może być nieoczekiwanym katalizatorem dla nowych odkryć i rozwoju. Kognitywiści przyznają, że poddanie się długopisowi aktywuje jednocześnie wizualne, słuchowe i kinestetyczne sposoby uczenia się, a po ludzku – poprawia pracę mózgu. Tego rodzaju podążanie za podświadomością jest również świetną trampoliną dla kreatywności. Znacie jakiegoś artystę sztuk wizualnych, który nie ma notatnika z bazgrołami? W jednym z wywiadów nawet twórcy filmu z serii „Spiderman” przyznali, że ich najlepsze pomysły na sceny, kostiumy i całe sekwencje narodziły się w... brudnopisie.

FOTO: PIXABAY

CHARAKTER BAZGRANIA

PIERWSZY DREWNIANY SATELITA ZOSTANIE WYSTRZELONY W TYM ROKU Drewniany pojazd kosmiczny będzie, co chyba nie dziwi, skandynawski. Finowie chcą przetestować, jak na orbicie sprawuje się brzozowa sklejka. Satelita WISA Woodsat będzie sześcianem o długości boków 10 centymetrów. Należeć więc będzie do tak zwanych nanosatelitów czy też CubeSatów. Celem wyniesienia obiektu w kosmos będzie przetestowanie, jak drewno, a konkretnie sklejka, sprawdzi się w ekstremalnych warunkach pozaziemskich. Woodsat przeszedł już swój pierwszy test – lot stratosferyczny, który odbył się 12 czerwca i trwał blisko 3 godziny. Głównym celem tego próbnego lotu było przetestowanie systemów i kamer. Urządzenie ma dwie kamery, w tym jedną na metalowym wysięgniku, co umożliwia obserwację drewnianej obudowy. Te same obserwacje mają być prowadzone w kosmosie. Satelita będzie wyposażony w liczne czujniki, żeby sprawdzić, jak w kosmicznej próżni sprawdzi się tak niezwykły materiał jak drewno. Woodsat przeprowadzi też badanie nowych, przewodzących prąd materiałów polimerowych. To nowe tworzywo sztuczne może być używane w drukarkach 3D. W przyszłości ma być wykorzystywane przez Europejską Agencję Kosmiczną (która przy projekcie pomaga) do drukowania w kosmosie kabli zasilających. ■

FOTO: WISA PLYWOOD

Opracowanie: Renata Nawrocka

73


POLSKA NA WAKACJE

Na pierniki do Torunia! Nieliczne miasta w Polsce mogą się pochwalić tak urzekającą urodą i atmosferą jak Toruń - miasto urodzenia Mikołaja Kopernika. Znajdziemy tam nie tylko ślady słynnego astronoma, ale odkryjemy też biegnące wzdłuż murów miejskich brukowane uliczki i malownicze, średniowieczne zaułki. „Toruń ozdobnymi budowlami i pokryciem ceglanych dachówek tak cudownie jaśnieje, że niewiele miast może mu dorównać pięknością i wspaniałością” – tak pisał Jan Długosz w jednej ze swych kronik i choć wieków od tamtej pory minęło już kilka, to stwierdzenie to wciąż jest aktualne! W 1997 roku oryginalny układ średniowiecznego zespołu staromiejskiego Torunia został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. A co najlepsze, można to wszystko podziwiać siedząc zaledwie kilka kroków dalej, przy pysznej kawie i piernikach w jednej z licznych na starówce kawiarni i restauracji.

Toruń to miasto, w którym dobrze poczuje się zarówno samotny globtrotter, w ciszy i spokoju wędrujący przez kolejne muzea, galerie i kościelne mroczne wnętrza, jak i rodzina z dziećmi, na które czekają na starówce pyszne lody, sympatyczny piesek Filuś, toruńskie piernikarki, osiołek i flisak z żabkami. Nieodzowna będzie również wizyta w Muzeum Toruńskiego Piernika lub Żywym Muzeum Piernika - wszak piernik to specjał, który jest marką miasta już od średniowiecza. Dla nieco starszych pociech atrakcją będzie z pewnością wizyta w Domu Kopernika lub oddalonym o kilka kilometrów od starówki Centrum Nowoczesności „Młyn Wiedzy”, popularyzującym różne dziedziny nauki poprzez eksperymenty i doświadczenia. Miejscem, gdzie w atrakcyjny sposób objaśniane są tajemnice wszechświata, jest toruńskie „Planetarium”, zlokalizowane na starówce w charakterystycznym, okrągłym budynku dawnej gazowni miejskiej. Gratką dla miłośników militariów będzie z pewnością otwarte niedawno opodal starówki Muzeum Twierdzy Toruń, eksponujące w formie multimedialnej dokumenty i pamiątki związane z rozwojem miejskich fortyfikacji.

FOTO: ŁUKASZ KLIMKIEWICZ

Do Torunia można wygodnie dojechać pociągiem, podziwiając na wjeździe panoramę miasta z mostu kolejowego i zabytkowe dworce z przełomu XIX i XX w. Autostradą A1 z Gdańska dotrzemy do Torunia w zaledwie półtorej godziny, jeszcze krócej trwa przejazd z nieodległego lotniska w Bydgoszczy. Decydując się na samochód, warto rozważyć pozostawienie auta na jednym z parkingów nieco oddalonych od ścisłego centrum Torunia i poruszanie się po mieście dobrze rozwiniętą komunikacją miejską lub skorzystanie z licznych wypożyczalni rowerów miejskich Torvelo. Kameralna

starówka jest zwykle oblegana przez turystów, parkingi są płatne, a w sezonie trudno znaleźć wolne miejsca.

74


Wytchnienie da odpoczynek na punkcie widokowym przy Bramie Mostowej lub w jednej z restauracji na wiślanym nabrzeżu, zwanym Bulwarem Filadelfijskim od nazwy jednego z miast partnerskich Torunia. Niezapomnianych przeżyć dostarczą też rejsy po Wiśle, zarówno te na pokładzie turystycznego statku, jak i w tradycyjnych drewnianych łodziach, prowadzonych przez współczesnych toruńskich flisaków. Nie zapomnijmy też odwiedzić jednego z licznych na starówce sklepów z piernikami – turystyczne „must-have” to oczywiście słynne „katarzynki” w czekoladzie. Według legendy ciastka w kształcie dwóch złączonych serc zostały upieczone przez zakochanego piekarza. Być może dlatego każdy, kto ich spróbuje, z miejsca zakochuje się w Toruniu. Turyści przybywający do Torunia mogą skorzystać z bogatej i różnorodnej oferty noclegowej. Składają się na nią pełne uroku i wygody hotele 3- i 4-gwiazdkowe, często zlokalizowane w zabytkowych obiektach strefy UNESCO, a także cieszące się dużym powodzeniem

FOTO: OŚRODEK INFORMACJI TURYSTYCZNEJ

apartamenty, hostele oraz wysoko oceniany toruński Camping „Tramp”. Wizyta w licznych restauracjach i barach znajdujących się na terenie zespołu staromiejskiego wiąże się z rozkoszą dla podniebienia. Z kolei urokliwe ogródki gastronomiczne zapewniają relaks w gronie najbliższych i możliwość podziwiania gotyckiej starówki, przy jednoczesnym degustowaniu smakowitych dań. Warto spróbować tych z nutą piernikową. Toruń to miasto o wyjątkowej atmosferze, która sprawia, że kto do miasta raz zawitał, będzie chciał tu jeszcze wrócić. Wielowiekowa historia, moc atrakcji, piękna zabudowa zapewnią niezapomniane wrażenia. To także ośrodek nauki i wydarzeń kulturalnych. Tego wszystkiego nie sposób doświadczyć w jeden weekend, dlatego wraz z Kopernikiem zachęcamy do pozostania w Toruniu dłużej. ■ Więcej informacji: www.visittorun.com FOTO: MUZEUM OKRĘGOWE W TORUNIU

Zwiedzanie starówki rozpoczynamy od Rynku Staromiejskiego z ratuszem i pomnikiem urodzonego w Toruniu w 1473 r. Mikołaja Kopernika. Uwagę zwróci zapewne bogato dekorowana fasada Kamienicy Pod Gwiazdą, mieszczącej muzeum sztuki dalekiego wschodu, i gmach Dworu Artusa, miejskiego centrum kultury. Z rynku ul. Żeglarską do katedry śś. Janów – najstarszego w Toruniu kościoła ze chrzcielnicą Mikołaja Kopernika i średniowiecznym dzwonem Tuba Dei. Nieopodal, przy ul. Kopernika, znajduje się muzeum poświęcone astronomowi, niedawno zmodernizowane i ciekawie zaaranżowane. Z Domu Kopernika ulicą Św. Ducha dojdziemy do średniowiecznych murów miasta i bramy zwanej Klasztorną. A stamtąd już tylko krok do słynnej Krzywej Wieży, której odchylenie od pionu wynosi ponad 1,5 metra! Spacerując wzdłuż murów obronnych mijać będziemy kolejne baszty i bramy, aż dotrzemy do ruin Zamku Krzyżackiego, zniszczonego w 1454 r. przez toruńskich mieszczan buntujących się przeciwko krzyżackiej dominacji w handlu na Wiśle. Stąd możemy się pokierować w stronę Rynku Nowomiejskiego, przy którym znajdziemy piękny gotycki kościół św. Jakuba i jedną z najstarszych w Polsce restauracji Gospodę pod Modrym Fartuchem. Z pewnością nie umknie naszej uwadze widoczne na wylocie ul. Piernikarskiej fasada teatru lalkowego Baj Pomorski w kształcie szafy z lalkami.

75


Z NOTATNIKA PODRÓŻNIKA

MONAKO RAJ NIE TYLKO PODATKOWY

76


77 FOTO: MONACO PRESS CENTRE PHOTOS


FOTO: MICHAŁ STOLAREWICZ

Z NOTATNIKA PODRÓŻNIKA

TEKST MICHAŁ STOLAREWICZ

Monako to pięknie położone na stoku górskim drugie (zaraz po Watykanie) najmniejsze pod względem powierzchni niezależne państwo świata. Jego najbardziej znana dzielnica – Monte Carlo – słynie z kasyn, bogactwa i przepychu. To prawdziwy raj dla wszystkich fanów motoryzacji. Po ulicach jeżdżą warte miliony dolarów egzemplarze najdroższych samochodów świata i to tutaj znajduje się trasa rajdu samochodowego oraz tor wyścigowy o długości prawie 3400 metrów, na którym rozgrywane jest Grand Prix Monako Formuły 1. Odwiedzić możemy również jedną z najdroższych ulic na świecie – Avenue Princesse Grace – gdzie koszt 1 m² nieruchomości sięga nawet 200 tys. dolarów!

K

sięstwo Monako zajmuje zaledwie 2 kilometry kwadratowe, na których mieszka prawie 38 tysięcy osób, co powoduje najwyższą w Europie gęstość zaludnienia. Obliczono, że nowojorski Central Park jest dwa razy większy od jego powierzchni. Jednak elitę obywatelską księstwa stanowi jedynie 18% ogółu ludności (Monegaskowie). Wskaźnik ubóstwa jest tutaj najmniejszy na świecie, a stopień bezrobocia zerowy. W Monako nie odprowadza się podatku dochodowego. Codziennie do pracy dojeżdża ponad 50 tysięcy pracowników z Francji i Włoch. Dochód brutto na jednego mieszkańca wynosi 70

78

tysięcy dolarów rocznie, a podstawę gospodarki stanowią: bankowość, handel nieruchomościami i turystyka. Państwo to zamieszkuje największy na świecie odsetek milionerów i miliarderów, którzy lądują na dachach budynków swoimi prywatnymi helikopterami. Nie dziwi więc fakt, że obywatele Monako należą do najbardziej zadowolonych ludzi w Europie. To także ulubione miejsce gwiazd Hollywood, które bardzo chętnie wydają tu swoje pieniądze. Chociaż powiem wam szczerze, że gdybym ja miał wydawać swoje miliony, to wolałbym to robić raczej w Dubaju niż w Monako.



Z NOTATNIKA PODRÓŻNIKA

80

FOTO: MONACO PRESS CENTRE PHOTOS

FOTO: MICHAŁ STOLAREWICZ

KASYNO MONTE CARLO Monte Carlo to najsłynniejsza dzielnica niewielkiego Księstwa Monako. Za sprawą miejscowego kasyna stało się światową stolicą hazardu (drugim po Las Vegas najważniejszym miastem hazardowym na świecie). To właśnie kasyno wybudowane w 1878 roku przynosi tutaj jedne z największych dochodów (stanowi 5% dochodu budżetu państwa). Kasyno jest gospodarzem corocznego finału European Poker Tour.


FOTO: DEREK LYNN, UNSPLASH

FOTO: JANAYARA MACHADO, UNSPLASH ZDJĘCIA: DANILO CAPECE, UNSPLASH

To prawdziwy raj dla wszystkich fanów motoryzacji. Po ulicach jeżdżą warte miliony dolarów egzemplarze najdroższych samochodów świata...

Cały kompleks składa się z kasyna i teatru, gdzie funkcjonuje także balet. Wejście do kasyna jest bezpłatne i każdy, kto ukończył 18 lat, może je odwiedzić (przy wejściu sprawdzany jest paszport). Należy również pamiętać o odpowiednim ubiorze. Po wejściu do kasyna i pozostawieniu wszystkich swoich rzeczy osobistych (szczególnie aparatu fotograficznego) do dyspozycji mamy kilka ogólnodostępnych sal, w których możemy

zagrać w pokera, ruletkę, blackjacka czy w tradycyjne automaty. Poza nimi znajdują się tutaj także sale prywatne, do których wstęp jest tylko na specjalne zaproszenia oraz dla gości z grubym portfelem. Co ciekawe, mieszkańcy Monako mają zakaz wstępu do kasyna. To właśnie w okolicach kasyna podziwiać możemy prawdziwą paradę najbardziej luksusowych samochodów świata. Motoryzacyjny luksus ma na imię właśnie Monte Carlo…

81


Z NOTATNIKA PODRÓŻNIKA

MONAKO PRAKTYCZNIE Jeśli miałbym opisać Monako w kilku słowach, to najlepiej pasują do niego: luksus, przepych i bogactwo, szybkie samochody, ogromne jachty, złoto i szampan. Monte Carlo to Las Vegas Europy. To także miasto wykute w skale, z ogromną ilością ulicznych wind, dzięki którym przemieszczamy się na różnych poziomach ulic. Warto podczas pobytu na Lazurowym Wybrzeżu zrobić sobie jednodniową wycieczkę do Monte Carlo. Najlepiej się tutaj dostać z Nicei pociągiem lub autobusem. Pociągi do Monako odjeżdżają ze stacji Gare de Nice-Ville. Mamy możliwość wyboru dwóch rodzajów przewoźników: włoskiego Trenitalia Thello albo francuskiego SNF. Podróż włoskim pociągiem zajmie nam jedynie 15 minut, a bilet wyniesie nas 5 euro w jedną stronę. Jest to pociąg w kierunku Mediolanu. Wsiadamy w Nicei i wysiadamy w Monte Carlo. Drugą tańszą opcją jest francuski przewoźnik. Bilet kosztuje 3,90 euro, a podróż zajmie nam około 30 minut, ponieważ pociąg zatrzymuje się na kilku przystankach po drodze do Monako. Bilety możemy kupić w dworcowych automatach biletowych bądź w kasach. Najtańszą opcją jest podróż autobusem numer 100, który odjeżdża co 15 minut z centrum Nicei (Boulevard Jean Jaurès) i zawozi nas w okolice kasyna w Monte Carlo (przystanek Casino Monte Carlo przy Boulevard des Moulins). Bilet kosztuje jedynie 1 euro w jedną stronę. Pomimo że podróż zajmie nam pół godziny więcej niż pociągiem, to rekompensują nam to piękne widoki. Trasa autobusu biegnie wzdłuż malowniczego wybrzeża. Wiza przy wjeździe do Monako nie jest wymagana dla obywateli

Polski – wystarczy jedynie paszport lub dowód osobisty (do 90 dni pobytu). Nie ma obowiązkowych szczepień przed wyjazdem. Pomimo że Monako nie należy do Unii Europejskiej, za wszystko tutaj płacimy w euro. Księstwo jest tradycyjnie dzielone na cztery dystrykty: Monaco-Ville, Monte Carlo, La Condamine i Fontvieille. Miasto najlepiej zwiedzać pieszo, bo choć niewielkie, zapewnia moc wrażeń. Poza tym po prostu ciekawie jest się tutaj znaleźć i podpatrzeć życie miliarderów z całego świata... ■ Więcej na blogu autora: BlogGlobtrotera.pl

Michał Stolarewicz – podróżnik, dziennikarz mieszkający dotychczas w Warszawie, Londynie i na Krecie. Prowadził młodzieżową audycję radiową „Trendymaniak” i grał w Teatrze PROdukcyjnym. Jest autorem bloga www.BlogGlobtrotera.pl i miłośnikiem spontanicznych podróży na własną rękę na drugi koniec świata. Zwiedził także Europę autostopem.

82



PRAWO

FOTO: UNSPLASH

Czy pasażerowie odzyskają pieniądze za niewykorzystane bilety lotnicze? TEKST BARTOSZ OZGA, APLIKANT ADWOKACKI POD REDAKCJĄ KRZYSZTOFA BUDNIKA, ADWOKATA KANCELARIA PRAWNA BUDNIK, POSNOW I PARTNERZY

Po raz pierwszy od czasu upowszechnienia się podróży lotniczych w drugiej połowie XX wieku jesteśmy świadkami sytuacji, w której na skutek pojawienia się COVID-19 ruch lotniczy na całym świecie niemal całkowicie zamarł. Dotyczy to szczególnie roku 2020. Z powodu uzasadnionych obaw przed szerzeniem się zakażeń wirusem SARS-CoV-2 i wynikających stąd obostrzeń oraz restrykcji w kontaktach i przemieszczaniu się ludzi odwołano tysiące lotów na całym świecie. Stopniowe otwieranie granic państwowych i znoszenie obostrzeń dotyczących kontaktów i przemieszczania się ludzi w coraz większej liczbie państw powoduje, że podróże lotnicze znowu stają się możliwe, atrakcyjne i nieco łatwiejsze niż w zeszłym roku.

C

o zrobić w obecnych warunkach wciąż panującej pandemii COVID-19, gdy jednak nie będziemy mogli wykorzystać zakupionych biletów lotniczych i udać się na upragnione wakacje? Co w sytuacji, gdy nasz lot został odwołany? Czy w każdym przypadku pasażerowie mogą dochodzić zwrotu pieniędzy za zakupione bilety lotnicze? W obecnych, nadal niepewnych czasach przed zakupem biletu lotniczego warto zapoznać się z przysługującymi nam, jako podróżnym, prawami. Na wstępie należy podkreślić, że możliwość rezygnacji z podróży oraz zakupionego biletu lotniczego i uzyskanie zwrotu pieniędzy będzie zależeć od przyczyny, z powodu której decydujemy się lub zmuszeni jesteśmy zrezygnować z lotu. Inaczej sytuacja kształtuje się, gdy przyczyny rezygnacji z podróży lub odwołania lotu leżą po stronie podróżnego, a inaczej, gdy odpowiada za to przewoźnik. Oczywiście sposób tego rozliczenia zależeć będzie także od samego przewoźnika lotniczego, z którego usług chcieliśmy skorzystać, bowiem zasady rozliczeń z pasażerami przedstawiają się bardzo różnie u różnych przewoźników. Stąd przy zakupie biletu lotniczego u konkretnego przewoźnika warto się zapoznać z tymi zasadami. Z reguły będą to odpowiednie regulaminy danego przewoźnika, a podstawowe postano-

84

wienia w tym zakresie powinny być dołączone do samego biletu (niestety zwykle są zapisywane „drobnym drukiem” w drugorzędnym miejscu).

ODWOŁANIE LOTU PRZEZ PRZEWOŹNIKA Zwrot ceny lub podróż w innym terminie. Unia Europejska jest jedynym ponadpaństwowym regionem na świecie, w którym uprawnienia pasażerów związane z podróżowaniem zostały uregulowane prawnie. Aktem prawnym, który określa zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów, jest Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku. Zgodnie z jego postanowieniami pasażerom, których lot odwołano, przysługuje możliwość wyboru pomiędzy dwoma zasadniczymi roszczeniami: zwrotem pełnego kosztu biletu lotniczego (kosztów zakupu biletu lotniczego) albo umożliwieniem zmiany planu podróży, odbycia jej w innym terminie, na porównywalnych warunkach do jej miejsca docelowego, w najwcześniejszym możliwym terminie (z reguły następnego dnia), a nawet w terminie znacznie późniejszym i dogodnym dla pasażera. Możliwość wyboru tej ostatniej opcji uzależniona jest jednak od dostępności wolnych miejsc na danej trasie według preferencji pasażera (z reguły będzie to oczywiście możliwe).


Odszkodowanie za odwołany lot. Na mocy Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 w przypadku odwołania lotu pasażerom przysługuje od przewoźnika także odszkodowanie w zryczałtowanej kwocie, której wysokość uzależniona jest od długości lotu. Dla lotów, których długość nie przekracza 1500 km, wysokość tego odszkodowania wynosi zryczałtowaną kwotę 250 euro. Z kolei dla wewnątrzwspólnotowych lotów dłuższych niż 1500 km oraz pozostałych lotów, czyli także tych poza granice Unii Europejskiej, o długości od 1500 km do 3500 km, odszkodowanie to wynosi zryczałtowaną kwotę 400 euro. Natomiast w pozostałych przypadkach, czyli lotów poza granice Unii Europejskiej dłuższych niż 3500 km, odszkodowanie to wynosi zryczałtowaną kwotę 600 euro. Przewoźnik lotniczy może pomniejszyć powyższe odszkodowania o połowę (50%), jeżeli pasażerom zaoferowano zmianę planu podróży do ich miejsca docelowego na alternatywny lot, którego czas przylotu nie przekracza dwóch godzin od pierwotnego czasu przylotu w przypadku wszystkich lotów o długości do 1500 km, trzech godzin w przypadku lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1500 kilometrów oraz pozostałych lotów, czyli także tych poza granice Unii Europejskiej, o długości od 1500 do 3500 kilometrów, oraz czterech godzin w przypadku wszystkich pozostałych lotów dłuższych niż 3500 km. Co istotne, odszkodowanie to przyznawane jest niezależnie od zwrotu ceny (kosztów zakupu biletu lotniczego) biletu lotniczego, co oznacza, że świadczenia te nie wykluczają się, lecz sumują.

wrotny) obsługiwane są przez innych przewoźników lotniczych. Natomiast jeżeli lot w jedną stronę i lot powrotny zostały zarezerwowane niezależnie od siebie, oddzielnie, to pasażer może się ubiegać wyłącznie o zwrot kosztów i tylko za lot, który został odwołany.

Niespotykana do tej pory sytuacja w Europie i na świecie spowodowała, że Komisja Europejska wydała „Wytyczne interpretacyjne dotyczące przepisów UE w zakresie praw pasażerów w kontekście rozwoju sytuacji w związku z COVID-19” (2020/C 89 I/01), których celem jest wyjaśnienie wszelkich wątpliwości dotyczących stosowania wskazanego powyżej Rozporządzenia (WE) nr 261/2004, a które pojawiły się w związku z pandemią. Zgodnie z Wytycznymi w przypadku wyboru opcji zwrotu pełnego kosztu biletu lotniczego pasażer może domagać się zwrotu wszelkich kosztów i opłat, które poniósł podczas rezerwacji biletu. Co ważne, jeżeli rezerwacja dotyczyła lotu w obie strony (do celu podróży i powrotny), a odwołany został tylko jeden z nich, to pasażer może domagać się zwrotu pieniędzy za oba kierunki, zarówno za lot do miejsca docelowego, jak i lot powrotny. To uprawnienie przysługuje podróżnym także w sytuacji, gdy oba loty (do celu podróży i po-

CO ZROBIĆ, GDY SAMI CHCEMY ZREZYGNOWAĆ Z LOTU?

Natomiast odnośnie do odszkodowania na podstawie Rozporządzenia (WE) nr 261/2004, zgodnie z powyższymi Wytycznymi Komisji Europejskiej, odszkodowanie nie przysługuje w przypadku odwołania lotu z powodu okoliczności związanych bezpośrednio z koronawirusem. Zgodnie z Rozporządzeniem (WE) nr 261/2004 przewoźnik lotniczy nie jest bowiem zobowiązany do wypłaty odszkodowania, jeżeli może dowieść, że odwołanie lotu zostało spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych, nieprzewidywalnych okoliczności, których przewoźnik nie mógł uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Do okoliczności takich zalicza się np. sytuację, w której organy władzy publicznej zakażą lotów pasażerskich lub przemieszczania się osób w taki sposób, który faktycznie będzie wykluczać możliwość przeprowadzenia lotu. Inna sytuacja, która zwalnia przewoźnika lotniczego z obowiązku zapłaty odszkodowania, to taka, w której odwołanie lotu następuje także z powodu wprowadzenia zakazu lotów niedotyczącego obywateli lub rezydentów danego państwa. Ponadto, jeżeli przewoźnik lotniczy podejmie uzasadnioną obiektywnie decyzję o odwołaniu lotu, wskazując, że spowodowane jest to względami ochrony zdrowia i życia załogi samolotu, to pasażerowi również nie będzie przysługiwać odszkodowanie.

Jak wspomnieliśmy już na wstępie, w przypadku gdy pasażer rezygnuje z podróży, jego sytuacja kształtuje się zgoła odmiennie. Brakuje bowiem prawnych regulacji, które w takich wypadkach zapewniałyby podróżnym lotniczym konkretne uprawnienia lub przywileje. W takiej sytuacji zdani jesteśmy wyłącznie na wewnętrzne regulacje przewoźnika lotniczego i treść naszej indywidualnej umowy przewozu (jej treść jest zawarta w zapisach naszego biletu lotniczego oraz w regulaminach przewozu danego przewoźnika lotniczego). Warto więc przed podróżą i zakupem biletu lotniczego dokładnie przeczytać regulamin lub ogólne warunki przewozu. W tych dokumentach są jasno określone wszystkie prawa i obowiązki, zarówno pasażera, jak i przewoźnika lotniczego. Pozwoli nam to uniknąć przykrych niespodzianek.

85


PRAWO

W przypadku większości linii lotniczych (zwłaszcza „tanich”) anulowanie podróży czy zmiana jej daty, miejsca wylotu lub miejsca przylotu oczywiście będzie możliwa, ale wiązać się będzie z koniecznością uiszczenia „dodatkowej opłaty”. Bilety lotnicze są bowiem co do zasady sprzedawane jako „bezzwrotne”. I z reguły wysokość tych opłat znacznie przewyższać będzie cenę samych biletów, co spowoduje, że korzystniejszą opcją okazać się może rezygnacja z modyfikowania warunków podróży w ramach już zakupionego biletu, a w to miejsce po prostu zakup nowego biletu w terminie nam odpowiadającym, choćby u innego przewoźnika lotniczego. Od tej reguły jest oczywiście kilka odstępstw. „Tanie linie” lotnicze proponują nam, oprócz biletów bezzwrotnych, również zakup biletów w taryfach typu „flex”, które przewidują mniej restrykcyjne podejście do kwestii zmiany warunków lotu. Niestety, w przypadku wyboru taryfy typu „flex” ceny biletów znacznie wzrastają. Wybór takiej taryfy nie uprawnia nas również do całkowitego anulowania lotu i zwrotu biletów. Jedną z niewielu sytuacji, w której możemy się domagać od przewoźnika lotniczego całości poniesionych kosztów na zakup biletu lotniczego, jest śmierć pasażera lub bliskiego członka jego rodziny: rodziców, małżonka, dzieci lub rodzeństwa. W takim przypadku, aby odzyskać pieniądze, powinniśmy niezwłocznie zgłosić ten fakt przewoźnikowi. Do zgłoszenia powinien zostać dołączony odpis aktu zgonu, który potwierdzi, że bliska nam osoba zmarła (albo odpowiednio bliska osoba zgłosi śmierć pasażera). Możliwość skorzystania z przysługującego nam uprawnienia często uzależniona będzie od tego, ile czasu minęło między śmiercią bliskiego członka rodziny a datą planowanego wylotu. W większości „tanich linii” lotniczych zwrotu pieniędzy można domagać się na nie więcej niż 28-30 dni przed planowaną datą wylotu. Zwrot pieniędzy będzie należeć się również w przypadku choroby pasażera, która uniemożliwia mu podróż. Aby skorzystać z tego uprawnienia, konieczne będzie przedstawienie przewoźnikowi dokumentacji medycznej, która potwierdzi, że odbycie podróży lotniczej w danym przypadku jest niemożliwe. Jednak refundacja rezerwacji (zwrot kosztów biletu) albo ewentualna zmiana daty wylotu będą zależeć od uznania przewoźnika. Należy więc pamiętać, że decyzja przewoźnika lotniczego ma charakter uznaniowy, co oznacza, że przewoźnik może odmówić nam dobrowolnego zwro-

86

tu pieniędzy i wówczas będziemy musieli wejść z nim w spór reklamacyjny lub nawet sądowy. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku tzw. tradycyjnych linii lotniczych. Znacznie wyższe ceny biletów u tych przewoźników, a także fakt, że właśnie z powodu wyższych cen biletów przewoźnicy ci nie kalkulują zarobku na „dodatkowych opłatach”, powodują, że pasażer jest z reguły w znacznie lepszej sytuacji. W większości przypadków „tradycyjne linie” lotnicze przewidują w określonym terminie możliwość nawet bezpłatnego anulowania rezerwacji i zwrotu pełnej kwoty, którą zapłaciliśmy za bilet. Możliwość ta zazwyczaj jest ograniczona czasowo – najczęściej będą to 24 godziny od momentu zakupu biletów. W pozostałych przypadkach wszystko uzależnione będzie od tego, jaką taryfę przy zakupie biletu lotniczego wybraliśmy. W przypadku taryfy typu „flex”, podobnie jak w przypadku „tanich linii” lotniczych, zmiana warunków rezerwacji, a nawet rezygnacja będą możliwe. Jeśli wybieramy najtańszą taryfę, to sprawdźmy w jej regulaminie, czy w razie zmiany naszych planów będziemy mogli zrezygnować z lotu i domagać się zwrotu pieniędzy. I podejmijmy wówczas świadomą decyzję.

WARTO SIĘ UBEZPIECZYĆ! Kwestia rezygnacji z zakupionych biletów i dochodzenia zwrotu poniesionych kosztów zawsze jest uzależniona od szeregu czynników, na które często nie mamy wpływu. Pomimo najszczerszych chęci i rozważenia wszystkich możliwości może się okazać, że wymarzona podróż nie dojdzie jednak do skutku. Dlatego przed dokonaniem rezerwacji warto się zastanowić nad ubezpieczeniem naszej podróży. Większość zakładów ubezpieczeń działających na polskim i unijnym rynku oferuje wobec wysokich cen biletów lotniczych (ale i cen hoteli w miejscu naszej wymarzonej podróży) stosunkowo niedrogie ubezpieczenia dla podróżnych, na wypadek zdarzenia losowego uniemożliwiającego nam zaplanowaną wcześniej podróż, które obejmują także poniesione koszty biletów lotniczych. W sytuacji, w której przytrafi nam się nieszczęśliwy wypadek, zachorujemy lub wydarzy się coś, np. w pracy zawodowej, co uniemożliwi nam podróż, od zakładu ubezpieczeń otrzymamy wówczas zwrot całości poniesionych kosztów. W trudnych i niepewnych czasach pandemii koronawirusa to rozwiązanie wydaje się szczególnie rozsądne i z pewnością pozwoli nam uniknąć stresu i nerwów. ■


Art of elegance in the Royal City

Bachleda Luxury Hotel, mieszczący się w zabytkowej kamienicy, to ekskluzywne miejsce, w którym klasyczne wnętrza łączą się z nutą krakowskiego Art Deco. Ten butikowy, 5-gwiazdkowy hotel, znajduje się w samym sercu tętniącego życiem Krakowa, w bezpośrednim sąsiedztwie Zamku Królewskiego na Wawelu. Wytworne wnętrza pozwolą poczuć prawdziwy szyk i elegancję w miejskim otoczeniu. Kraków

Plac Kossaka 6, 31-106 Kraków

@BachledaLuxuryHotel

W W W. BA C H L E DA L U X U R Y H O T E L . P L


POLSKA NA weekend

PODZIEMNY

OLKUSZ TEKST I ZDJĘCIA ANNA PIERNIKARCZYK

Podczas rewitalizacji Rynku w jurajskim Olkuszu, prowadzonej w 2011 roku, natrafiono na liczne relikty minionych epok, m.in. podziemia dawnego średniowiecznego ratusza, którego mury częściowo zrekonstruowano. Po wielu badaniach archeologicznych i pracach przygotowawczych w podziemiach olkuskiego ratusza oraz w piwnicach dawnego starostwa powstała multimedialna trasa turystyczna. Pozwala ona odbyć fantastyczną podróż w czasie, do przeszłości tego „Srebrnego Miasta”, do czasów jego powstania, działania olkuskich kopalni, w których wydobywano srebro, cynk i ołów, i do innych ważnych momentów z dziejów Olkusza. Na obie trasy obowiązuje jeden bilet, a całość dostępna jest bez ograniczeń wiekowych oraz przystosowana do wjazdu wózków dziecięcych i inwalidzkich. Daj się porwać historii i udaj się w niezwykle ciekawą podróż.

88


PODZIEMIA RATUSZA Nieistniejący dziś ratusz w Olkuszu powstał w czasach średniowiecza, na początku XV wieku, jako budowla gotycka. Został zbudowany z miejscowego czerwonego kamienia zwanego zlepieńcem parczewskim. To tutaj siedzibę swą miały władze miasta. Już samo istnienie ratusza jest dowodem na to, że Olkusz musiał być wówczas znaczącym miastem, ponieważ była to wtedy jedna z największych budowli tego typu Polsce, większa nawet niż ratusz w Krakowie! Nie tylko okazały był ratusz olkuski, ale i zdobny bardzo, z wysoką wieżą zegarową. Został rozebrany w 1825 roku, a później jeszcze stanęła w tym miejscu neogotycka wieża ciśnień. Dziś obiektów tych już nie ma, częściowo tylko zrekonstruowano mury ratusza, ale zachowały się ich podziemia, w których powstała multimedialna trasa turystyczna. To niesamowite, ile ta niewielka powierzchnia pomieściła informacji i ciekawych obiektów, które spodobają się także dzieciom. A to dlatego, że większość treści jest multimedialna i interaktywna. Wszystko pięknie zaprojektowane, zachowuje cenne dziedzictwo tych ziem. REKLAMA


POLSKA NA weekend

Można się dowiedzieć tutaj, kiedy założono Olkusz, gdzie drążono olkuskie kopalnie srebra, cynku i ołowiu, jak wygląda historyczny herb miasta z charakterystyczną górniczą kopaczką. W multimedialnych prezentacjach dzieci, klikając w nią, zawsze odkryją jakąś ciekawostkę. Dodatkowo można zobaczyć tu ponad 200 najciekawszych, znalezionych tu podczas prac archeologicznych zabytków. A było ich znacznie więcej, bo blisko 90 000! Wśród nich olkuskie monety, naczynia ceramiczne, ostrogi czy podkowy. Niektóre wykonane zostały z olkuskiego ołowiu.

PODZIEMIA STAROSTWA Starostwo w Olkuszu stoi na tzw. kwartale królewskim. To południowa pierzeja Rynku, gdzie mieściła się siedziba żupnika – urzędnika królewskiego zarządzającego miejscowym górnictwem, stąd nazwa „kwartał królewski”. Znajdowała się tutaj na przełomie XVI i XVII wieku królewska mennica. Podobno wybiła ponad połowę wszystkich polskich monet z tego okresu, były to talary, szelągi, grosze i trojaki. Kiedy górnictwo podupadło, budowle wyburzono, a kwartał królewski zajął w 1828 roku gmach starostwa.

90

Zbudowano go z materiału pochodzącego z rozebranego wówczas ratusza oraz klasztoru augustianów. Dziś w piwnicach tej okazałej budowli, głównie gotyckich podziemiach dawnego kwartału królewskiego, powstała fascynująca ekspozycja o dawnym górnictwie olkuskim i mennicy królewskiej. Na tle cudnych murów o bardzo ciekawej architekturze zobaczymy dobrze opisaną kolekcję dawnych monet, również olkuskich, czy modele urządzeń górniczych, które można nawet wprawić w ruch. Poznamy dawne miary oparte na budowie ciała człowieka i sprawdzimy, jak ciężki był ołów. Zobaczymy kielich z olkuskimi gwarkami, ale z pewnością największe wrażenie zrobi na zwiedzających srebrna sala. Świetny pomysł. I tutaj nie brakuje multimediów, ja np. ułożyłam kafle na historycznym


piecu kilkoma kliknięciami. W budynku starostwa oraz w zrekonstruowanej baszcie powstanie też restauracja i kawiarnia, z parasolami na dziedzińcu. Dostępne będą tu również pokoje gościnne i sale konferencyjne.

KRÓTKA HISTORIA GÓRNICTWA W OLKUSZU Czy wiecie, że Olkusz to kolebka polskiego górnictwa kruszcowego? W średniowieczu, z racji tradycji górnictwa ołowiu i srebra, Olkusz nazywany był „Srebrnym Miastem”. Już w 1257 roku wzmiankowany był Olkusz i jego górnictwo, bowiem książę Bolesław Wstydliwy uposażył klasztor klarysek w Zawichoście dochodami z kopalń olkuskich, a w świetle badań archeologicznych wysuwa się wnioski, że już w XI wieku funkcjonowało tu górnictwo i hutnictwo ołowiu oraz srebra. I tak jak Tarnowskie Góry, również „Srebrne Miasto”, swój Ordunek Gorny, czyli ustawę górniczą, otrzymały w 1528 roku od księcia opolskiego Jana II Dobrego, tak Olkuszowi pierwszą ordynację górniczą nadała w 1374 roku Elżbieta Łokietkówna – siostra Kazimierza Wielkiego. Według niej olkuscy gwarkowie w zamian za prawo eksploatacji kruszców musieli płacić królowi tzw. olborę, czyli daninę w wysokości jedenastej części wydobytego ołowiu i srebra. REKLAMA

Barbecue! Sounds good?

Zorganizuj spotkanie przy grillu w Sound Garden Hotel

Menu już od 120 zł/os. Skontaktuj się z nami, by dowiedzieć się więcej Sound Garden Hotel T: +48 530 007 770 M: conference@soundgardenhotel.pl


POLSKA NA weekend

Z górnictwem związany jest herb Olkusza, znany z pieczęci z 1386 roku. To jeden z najstarszych herbów miejskich w Polsce, który kryje narzędzie górnicze. Ten historyczny herb Olkusza funkcjonuje do dziś i mieści w centralnym miejscu kopaczkę górniczą, chętnie wykorzystywaną dziś w podziemnych trasach miasta. Górnictwo w Olkuszu rozwijało się z powodzeniem aż do XVI wieku, kiedy wyeksploatowano płytkie pokłady i sięgnięto głębiej, jednak tutaj pojawił się olbrzymi problem w postaci wody zalewającej chodniki. Powstały wówczas pierwsze kieraty konne, ale nie były wystarczające, więc w połowie XVI stulecia zaczęto w Olkuszu budować sztolnie odwadniające – proste, a zarazem genialne dzieło inżynieryjne. W okolicach miasta łącznie wybudowano ponad 32 km sztolni, a warto wiedzieć, że koszt wydrążenia 1 kilometra sztolni równał się z budową 15 murowanych kamienic! Wokół tylko samej Sztolni Ponikowskiej funkcjonowało w Olkuszu około 300 kopalń. Olkusz był wówczas tak znaczącym miastem w Polsce, że w 1579 roku powstała tu mennica królewska. W XVIII wieku górnictwo olkuskie mocno podupadło, rabunkowa działalność gwarków przyniosła duże zniszczenia, domy na rynku zaczęły się zawalać, dopiero na przełomie XIX i XX wieku wznowiono eksploatację cynku i ołowiu.

92


ATRAKCJE W OKOLICY Olkusz ma jednak do zaoferowania znacznie więcej atrakcji, na samym Rynku odnajdziesz Muzeum Regionalne PTTK, a w jego pobliżu zrekonstruowaną basztę – dawną średniowieczną budowlę będącą elementem obwarowań miasta i starą gotycką bazylikę św. Andrzeja z cennymi organami. Nieco tylko dalej Olkusz zaprasza do Muzeum Pożarnictwa w Punkcie Informacji Turystycznej oraz do Muzeów MOK-u – Muzeum Afrykanistycznego, Muzeum Twórczości Władysława Wołkowskiego oraz do obejrzenia Kolekcji Minerałów Ziemi Olkuskiej i Skamieniałości Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Kilka kilometrów od starówki Olkusza warto zajrzeć do grodu Stary Olkusz i na pewno wspiąć się na jurajskie wzgórze do zamku Rabsztyn. ■ Więcej na www.polskieszlaki.pl

REKLAMA


POLSKA NA WAKACJE

KATOWICE DRUGIM NAJBARDZIEJ ZIELONYM MIASTEM W POLSCE!

94


Katowice zajęły drugie miejsce w rankingu „Europolis” Fundacji Schumana prezentującym najbardziej ekologiczne polskie miasta. Stolica województwa śląskiego uzyskała 56 na 100 możliwych punktów, czyli o 1 punkt mniej od zwycięskiego Lublina. Katowice zostały docenione za wysokie nakłady na poprawę jakości powietrza. – Bardzo się cieszę z tak dobrego wyniku w tym niezależnym rankingu. To tylko potwierdzenie, że działania miasta na rzecz walki o czyste powietrze i duże środki na realizację zielonych projektów, chociażby w ramach Zielonego Budżetu, przynoszą efekty i są zauważalne nie tylko na Śląsku. Tylko w ubiegłym roku w Katowicach dofinansowano ze środków miasta wymianę 1120 „kopciuchów”, a dodatkowo 134 z programu „Czyste Powietrze”. Jako jedno z niewielu miast w Polsce nie mamy limitów na dotacje do wymiany kotłów węglowych. Każdy, kto złoży poprawny wniosek, otrzyma dofinansowanie, które może sięgać nawet 10 000 złotych. W roku 2020 na wymianę starych kotłów przeznaczyliśmy ponad 10 milionów złotych – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. W niezależnym rankingu Europolis Katowice uzyskały 56 punktów na 100 możliwych. To wynik o zaledwie jeden punkt niższy od prowadzącego Lublina. Trzecie miejsce w rankingu zajęła Łódź – 54 punkty. Stolica Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii została doceniona w najmniej spodziewanym dla wielu osób obszarze, czyli jakości powietrza. „Jest to jedna z najważniejszych i jednocześnie najtrudniejszych do osiągnięcia wartości zielonych miast – zależy od bardzo wielu czynników. Dlatego w raporcie Europolis skoncentrowano się na aktywności i zaangażowaniu w jej poprawę”. – Województwo śląskie regularnie znajduje się w zestawieniach najbardziej zanieczyszczonych regionów, nie tylko w Polsce, lecz także w całej Europie. Jednak dzięki aktywności samorządu w zakresie działań i wydatków na

poprawę jakości powietrza miastu udało się zdobyć aż 82 punkty. To o dwa punkty więcej niż kolejna w tej kategorii Łódź – mówi Iga Kamocka, koordynatorka Europolis. W rankingu podkreślono wydatki, jakie miasto poniosło na rzecz walki o czyste powietrze. „Katowice wyróżniają jedne z najwyższych wydatków na poprawę jakości powietrza (4. miejsce), w tym na wymianę pieców, na którą władze przeznaczyły blisko 35 zł na każdego mieszkańca (więcej wydały jedynie Sopot i Wrocław). Podobnie jak reszta liderów, Katowice angażowały się we wszystkie działania pośrednio redukujące poziom zanieczyszczeń – opracowały program rozwoju odnawialnych źródeł energii, dofinansowywały zakup i montaż mikroinstalacji OZE oraz realizowały kampanie społeczne na rzecz czystego powietrza”. Oprócz jakości powietrza Katowice zostały docenione także za dobrze rozwiniętą służbą zdrowia. „Mieszkańcy Katowic mogą korzystać ze sprawnej opieki lekarskiej – duża dostępność lekarzy i łóżek szpitalnych w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców wynika m.in. z przynależności do konurbacji śląskiej (katowickie szpitale obsługują nie tylko mieszkańców miasta, lecz także okolicznych powiatów)”. Pozostałe miasta z Górnego Śląska zdominowały niestety końcówkę rankingu Europolis (Siemianowice Śląskie – 57. pozycja, Dąbrowa Górnicza – 58. pozycja, Jaworzno – 59. pozycja, Piekary Śląskie – 61. pozycja, Rybnik – 63. pozycja, Mysłowice – 64. pozycja, Ruda Śląska – 65. pozycja). Ranking „Europolis” opiera się na analizie pięciu obszarów: indywidualnego transportu elektrycznego, transportu publicznego, działań na rzecz jakości powietrza, społeczności lokalnej oraz zdrowia publicznego. Przeanalizowano w nim dane ze wszystkich 66 miast na prawach powiatu. Cytaty pochodzą z Rankingu Najbardziej Ekologicznych Polskich Miast „Europolis”, którego wydawcą jest Polska Fundacja im. Roberta Schumana. Publi-

95


POLSKA NA WAKACJE

kacja jest dostępna w wersji elektronicznej: www.europolis.schuman.pl/raport Katowice najbardziej obywatelskim miastem w regionie Drugie miejsce Katowic w rankingu najbardziej zielonych miast „Europolis” to już kolejna wysoka nota dla stolicy województwa śląskiego. W roku 2018 w rankingu „miast obywatelskich”, przygotowanym przez Polską Fundację im. Roberta Schumana i Fundację Konrada Adenauera, Katowice oceniono jako najbardziej obywatelskie miasto w regionie i piąte w Polsce. – Wszystkie nasze działania mają jeden wspólny cel – nieustanne podnoszenie jakości życia w mieście. Cieszę się, że te starania zostały dostrzeżone na arenie ogólnopolskiej i jesteśmy piątym najbardziej otwartym miastem na obywateli, a w regionie – numerem jeden. To głównie zasługa naszych mieszkańców, a dla nas – dodatkowa motywacja do ciężkiej pracy w tym obszarze – tak wyniki raportu komentował Marcin Krupa, prezydent Katowic.

O ile pierwsze cztery wskaźniki skupiają się na „decyzjach, działaniach i postawach mieszkańców miast”, to ostatnie kryterium, tj. „otwarcie miasta na obywateli”, dotyczy aktywności władz samorządowych na aktywność obywatelską. W tej podkategorii Katowice zajęły także pierwsze miejsce w województwie i 5. miejsce w Polsce. Budując wskaźnik „otwartości miasta na obywateli”, autorzy raportu wzięli pod uwagę wydatki danej gminy na budżet obywatelski (jako procent wydatków z budżetu miasta), otwartość na inicjatywę uchwałodawczą oraz organizowanie konsultacji społecznych. Cytaty pochodzą z raportu „Miasta Obywatelskie”, którego wydawcą jest Polska Fundacja im. Roberta Schumana. Publikacja jest dostępna w wersji elektronicznej: www.europolis.schuman.pl/raport/ ■

ZDJĘCIA: RADOSŁAW KAŹMIERCZAK

Ranking utworzono, opierając go na pięciu różnych wskaźnikach dotyczących: „biernej i czynnej aktywno-

ści wyborczej, udziału mieszkańców w organizacjach publicznych, zaangażowania w życie publiczne, rozpowszechnianie postaw obywatelskich oraz otwarcie miast na obywateli”. Katowice zajęły finalnie pierwsze miejsce w województwie śląskim i piąte w Polsce (po Sopocie, Warszawie, Rzeszowie i Poznaniu).

96


Królestwo dobrej zabawy ENERGYLANDIA to największy i zarazem najnowocześniejszy Park Rozrywki w Polsce. Na ponad 35 hektarach powierzchni znajdują się 94 atrakcje w 5 strefach tematycznych. Park przeznaczony jest dla wszystkich grup wiekowych, zarówno dzieci, młodzieży jak i osób dorosłych. W Energylandii, kupując JEDEN BILET WSTĘPU, możesz korzystać ze wszystkich urządzeń i atrakcji bez limitu. TROPIKALNA WYSPA W Energylandi znajdziecie także ogromny Water Park, który podzielony jest na trzy strefy. Najnowsza z nich to Exotic Island, gdzie powstał szalony wodny plac zabaw i ogromnym basen o łącznej powierzchni blisko 3 800 m2. Wszystkie atrakcje dostępne są w ramach jednego biletu wstępu.

Funky Monkey

WATER PARK Na ogromnej przestrzeni wszystkich wodnych stref do dyspozycji Gości znajdują się 4 baseny oraz 19 zjeżdżalni wodnych. Potężna plaża z leżakami i palmami tworzy wyjątkowy, tropikalny klimat - doskonały na letni wypoczynek i słoneczną zabawę.

MAGIC NIGHT Już 17, 24 i 31 LIPCA oraz 7, 14, i 21 SIERPNIA goście Energylanii mogą przeznaczyć na zabawę aż 13 godzin. W tych dniach Park będzie czynny od 10:00 do 23:00! Nocne iluminacje roller coasterów,, atrakcji oraz widowisk dadzą fenomenalne wrażenia. Emocjonujący wieczór dopełni Beach Party w strefie Water Park czyli impreza w basenach z najlepszymi dj-ami. Teraz za bilety możesz zapłacić BONEM TURYSTYCZNYM ONLINE! Wejdź na bon.energylandia.pl

Pokaz Fireshow


KULINARNE PODRÓŻE

„L” jak lato

„L” jak LODY! Lody to król deserów! Kto sądzi inaczej? Prawdopodobnie nikt! I prawidłowo, bo to chyba najczęściej wybierane słodycze niezależnie od pory roku, w końcu lody świetnie smakują także zimą. Ale czy zawsze są słodkie? I w ogóle skąd się wzięły w naszej diecie?

98

FOTO: NADYA FILATOVA, UNSPLASH

TEKST MAŁGORZATA TRĘBICKA-ŻUK


WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ W CHINACH To prawda – Chiny są ojczyzną lodów. To tam już 3 tys. lat p.n.e. spożywano coś na kształt naszych dzisiejszych sorbetów i był to kruszony lód z sokiem. Trochę później, bo około 2 tys. lat p.n.e., lody miały postać gotowanego ryżu, z którego robiono swoistą papkę. Następnie dodawano do niej mleko oraz owoce, a całość tej mikstury wkładano do śniegu i mrożono. I właśnie ten specyfik uchodzi za pierwowzór współczesnych lodów jako produktu na bazie mleka. W Europie, podobnie jak w Chinach, lodowa przygoda zaczęła się od sorbetów, jednak pierwsze wzmianki o takich lodach pochodzą z czasów starożytnych, np. w Grecji raczono się tzw. śniegiem Olimpu, czyli mieszanką skruszonego lodu z miodem, winem i sokami owocowymi. W tym samym czasie lody w postaci sorbetów jadali również Rzymianie, ale jako że mrożoną wodę trzeba było sprowadzać z wysokich partii gór, był to deser dla zamożnych i arystokracji, jadał go na przykład cesarz Neron.

EUROPEJSKA KOLEBKA LODÓW – WŁOCHY To, co mamy na myśli, mówiąc obecnie „lody”, to raczej deser, gdzie podstawą jest mleko, gdyż sorbety są oddzielną kategorią zimnych deserów. Co więcej, sorbet we współczesnej postaci trafił do Europy prawdopodobnie z krajów arabskich, a dokładniej z Turcji. To tam powstał „szerbet”, czyli miks owoców i lodu, który jest niskotłuszczowy i niskokaloryczny. Do dziś, szczególnie we Włoszech i Grecji, taki deser znany jest pod nazwą granita. Wracając jednak do lodów mlecznych, to – jak głosi legenda – przepis na ten deser wykradł z Chin i przewiózł do Europy, a dokładniej do Wenecji, włoski podróżnik Marco Polo. Sprzedał później recepturę weneckim cukiernikom i tak powstały słynne na cały świat kremowe weneckie lody śmietankowe. Należy jednak pamiętać, że to nie tylko kunszt cukierniczy przyczynił się do popularyzacji lodów we Włoszech, a potem w całej Europie. Nie bez znaczenia był tu wkład nauki, a to dzięki odkryciu, że w szczelnie zamkniętej puszce z kremem mlecznym, umieszczonej w lodzie obficie posypanym solą, temperatura gwałtownie spada i po kilkunastu minutach powstają kremowe lody. Taki eksperyment po raz pierwszy opisał w roku 1530 uczony Marco Zimar. Następnie lody powędrowały do Francji, gdzie ponad 150 lat później otwarto pierwszą lodziarnię. Jej założycielem był sycylijski arystokrata Francesco Procopio dei Coltelli, a lodziarnia nosiła nazwę Café Procope. Początkowo oczywiście taki rarytas był tylko dla wybranych i zamożnych, ale nie trzeba było długo czekać, aby lody rozpowszechniły się w całym Paryżu, stając się bardzo popularnym deserem. Co więcej, wraz ze wzrostem popularności lodów poszerzał się także wachlarz ich smaków.

LODY W POLSCE

FOTO: PHOTOEXPRESS

Po Francuzach lody zaczęły podbijać serca i podniebienia innych Europejczyków, w tym m.in. Polaków. Do naszego menu ten niesamowity deser trafił za panowania Augusta III Sasa. Oczywiście były to przysmaki godne tylko królewskich podniebień i serwowane tylko przy specjalnych okazjach. Ich produkcja była trudna i kosztowna, gdyż zależała od dostaw lodu zbieranego w czasie zimy. Następnie tafle lodu okrywano słomą i przechowywano w lodowych studniach, kamiennych piwnicach lub ziemiankach. Były to swoiste pierwowzory lodówek i pozwalały nie tylko na produkcję lodów, ale także na dłuższe przechowywanie żywności. Wszystko jednak zmieniło się w momencie, gdy lody trafiły za ocean – do Stanów Zjednoczonych. Amerykanie szybko, bo zaledwie nieco ponad 100 lat później zmecha-

99


KULINARNE PODRÓŻE

CIEKAWOSTKA

FOTO: DANIEL OBERG, UNSPLASH

W przemyśle spożywczym do szybkiego zamrażania masy lodowej coraz częściej wykorzystywany jest ciekły azot. Pozwala to skrócić proces zamrażania, zmniejszając przy tym zagrożenie bakteriami Salmonelli. Ponadto zastosowanie ciekłego azotu ogranicza tworzenie się kryształków lodu, przez co możliwe jest otrzymywanie lodów o smakach, których nie udałoby się otrzymać przez powolne zamrażanie, np. smaku whisky.

nizowali produkcję lodów – w połowie XIX w. w Baltimore otwarto pierwszą wytwórnię lodów. A dzięki Carlowi von Linde, wynalazcy chłodziarki, lody zaczęto produkować na masową skalę. Nie bez znaczenia dla branży lodziarskiej było także wynalezienie w 1904 roku przez Charlesa E. Michesa jadalnego waflowego rożka. Dzięki temu lody zawładnęły ulicami początkowo większych, a potem mniejszych miast.

DLA KAŻDEGO COŚ MIŁEGO Lody dziś to bardzo powszechny deser występujący w różnych postaciach: gałkowej, nakładanej łopatką, w postaci napojów lodowych, tzw. szejków, czy też z maszyny (kręcone, w Polsce nazywane włoskimi – choć nie wiadomo dlaczego, bo maszyny do robienia lodów są raczej wymysłem amerykańskim). Dostępne są w setkach wariacji smakowych, także wytrawnych. Nikogo dziś nie dziwią już lody o smaku pomidora i bazylii czy też pietruszki. Mogą być nie tylko deserem, ale także składnikiem dań głównych. Jednak bez wątpienia najlepiej smakują w słodkiej formie jako dodatek do ciasta, np. szarlotki na ciepło, która doskonale komponuje się z gałką lodów waniliowych. To także doskonały dodatek do kawy – chyba każda kawiarnia ma w ofercie kawę z gałką lodów.

100

FOTO: LAMA ROSCU, UNSPLASH

FOTO: VVS PRD, UNSPLASH

Nawet osoby na diecie znajdą coś dla siebie, bo przecież ostatnio bardzo popularne są wszelkiego rodzaju sorbety – choć niektórzy uważają, że nie są to prawdziwe lody, a jedynie mrożone zmiksowane owoce. Pamiętajmy jednak, że lody potrafią być naprawdę kaloryczne, szczególnie takie serwowane z mnóstwem dodatków, jak słodkie sosy czy też posypki. Jednak mimo tych wszystkich wariacji i kompozycji lodowych chyba najlepsze są te wykonane samodzielnie, z domowych produktów, z wybranymi przez nas dodatkami, nałożone do klasycznego rożka lub podane na zwykłym talerzyku. ■


DOMOWE LODY Z SOSEM OWOCOWYM Składniki (na około 15 gałek): • 2 jajka • 150 g cukru lub zamiennika • 1 opakowanie cukru waniliowego lub łyżeczka ekstraktu waniliowego • 400 ml śmietanki 36% • 250 ml mleka

Sposób przygotowania: Jajka dokładnie umyć mydłem w ciepłej wodzie. W misce ubijać jajka ok. 2 minut, aż będą puszyste, dodać cukier i cukier wanilinowy, ubijać przez następne 2 minuty. Na koniec dodać śmietankę i mleko - ubijać jeszcze ok. 2 minut. Masę do lodów wstawić do zamrażalnika do czasu, aż się zamrozi. W czasie mrożenia, co ok. 30 minut przemieszać mikserem przygotowane lody, by je napowietrzyć. Lody można zrobić w maszynce do lodów – według instrukcji w maszynce – lub przelać do plastikowego pojemnika i wstawić na całą noc do zamrażalnika. Gotowe lody polać sosem owocowym, udekorować świeżymi owocami i listkami mięty.

FOTO: SHUTTERSTOCK

FOTO I PRZEPIS: DR. OETKER

Smacznego!

101


FOTO: ENRICO BELLI, UNSPLASH

WAKACJE NA 4 KOŁACH

102


Co warto zabrać ze sobą do kampera? Poradnik turystyczno-technologiczny Przed nami kolejne lato, a co za tym idzie – czas poszukiwania najlepszych ofert na spędzenie wakacji. Jedną z bezpieczniejszych opcji zwiedzania w czasie pandemii jest podróżowanie kamperem, który daje możliwość swobodnego przemieszczania się z całą rodziną, a przy okazji odwiedzenia nowych miejsc. O czym powinniśmy pamiętać, by nasza podróż wiązała się wyłącznie z odpoczynkiem?

103


FOTO: PIXABAY

WAKACJE NA 4 KOŁACH

WAKACJE KAMPEREM Niezależnie od tego, czy ruszamy kamperem na tydzień, czy na miesiąc, warto przygotować się do takiej wyprawy. Miłośnicy tego typu podróży z dużym wyprzedzeniem planują czas oraz miejsca, które chcą zobaczyć. Ponadto przygotowują kamper do drogi zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Co warto sprawdzić przed wyjazdem? Przede wszystkim – ważność przeglądu rejestracyjnego pojazdu (jeśli kończy się w trakcie podróży, to przed wyjazdem dokonujemy wcześniejszego przeglądu) i OC (powinno obejmować okres naszego wyjazdu). Jeśli wybieramy się za granicę, trzeba zabrać ze sobą Zieloną Kartę.

Przed podróżą trzeba zadbać również o części zamienne. Warto zabrać ze sobą np. pasek klinowy, linkę, komplet żarówek i bezpieczników etc.; szczególnie jeśli czeka nas długa podróż w trudnych warunkach. Warto również sprawdzić, w jakim stanie są opony. Jeśli mają dobry bieżnik i tak powinniśmy zabrać dodatkowy zapas, by nie spotkała nas w drodze niemiła niespodzianka. Kolejnym must have podczas wyjazdu kamperem jest wymiana oleju i filtrów paliwa oraz powietrza, a także sprawdzenie rozrządu i innych elementów związanych z przebiegiem.

FOTO: FABIAN, UNSPLASH

Pakując kamper, warto pamiętać o rozłożeniu środka ciężkości. Kierujemy się zasadą, że najcięższe rzeczy

umieszczamy na poziomie podłogi, najlżejsze pod sufitem. Produkty spożywcze, tj. słoiki, puszki, najlepiej ustawić w chłodniejszym miejscu, np. w skrzynkach z tyłu kampera.

104



WSPARCIE DLA SMARTFONA Wiele osób twierdzi, że najlepszym technologicznym partnerem podróży jest smartfon. Niewątpliwie jego niewielkie wymiary na pierwszy rzut oka przemawiają za tym, by zamiast kilku urządzeń, właśnie to zabrać na wyjazd. Ma ono jednak sporą wadę, jaką jest niesamowicie krótki czas pracy przy intensywnym użytkowaniu. Dlatego przy dłuższych podróżach warto pomyśleć o sprzętach, które choć trochę go odciążą. Jednym z takich urządzeń, które na co dzień służą jako podstawowe narzędzie pracy i rozrywki, jest laptop. Jest znacznie większy i cięższy od smartfona, lecz dzięki temu, że posiada duży wyświetlacz, pozwoli wygodniej ustalić najwygodniejszą trasę, znaleźć lokalne atrakcje, obejrzeć wieczorem film czy zarchiwizować zdjęcia i nagrania z całego dnia. Dostęp do internetu może, kolokwialnie mówiąc, „uratować życie w podróży”, a w przypadku gdy jest ograniczony z powodu zbyt małej liczby urządzeń z dostępem do sieci, może być powodem wielu niechcianych rodzinnych sporów. Aby tego uniknąć, warto „uzbroić się” w dwa sieciowe urządzenia. Pierwsze z nich to modem do mobilnego internetu. Wystarczy, że zainstalujemy w nim kartę SIM dowolnego operatora komórkowego posiadającego usługę: mobilny internet i już możemy się cieszyć dostępem do wirtualnej rzeczywistości.

106

FOTO:CAMP, UNSPLASH

Jeśli dbamy o własne bezpieczeństwo i chcemy mieć dowód w przypadku nieplanowanego zdarzenia na drodze, powinniśmy zaopatrzyć się w wideorejestrator. Dobrej jakości kamery drogowe nagrają moment przeciążenia i zabezpieczą plik przed skasowaniem. Ponadto oferują tryb parkingowy pasywny i aktywny, dzięki którym nasz kamper będzie monitorowany całą dobę. Wystarczy podłączyć urządzenie kablem do gniazdka zapalniczki i zyskujemy dodatkowe „oczy” podczas naszej wyprawy.

FOTO: PIXABAY

Jednym z nieodłącznych gadżetów jest nawigacja, która doprowadzi nas do miejsc docelowych na naszej trasie. Ale warto wiedzieć, gdzie można się poruszać samochodem o niestandardowych gabarytach. Kolejnym przydatnym gadżetem podczas podróży jest powerbank, który naładuje najbardziej potrzebne urządzenia, takie jak smarfon i smartwatch.

FOTO: PIXABAY

PRZYDATNE W PODRÓŻY

FOTO: MOTORHOME, UNSPLASH

WAKACJE NA 4 KOŁACH


ORGANIZUJEMY WYPRAWY KAMPEROWE – CHORWACJA – WŁOCHY – HISZPANIA

tel. 512 90 70 94 campery@asone.pl www.camperyasone.pl


WAKACJE NA 4 KOŁACH

Zazwyczaj w podróż kamperem nie jedziemy sami, dlatego warto zadbać o to, by w jednym czasie dostęp do internetu miało kilka urządzeń. Tu z pomocą przychodzi modem Wi-Fi, który pozwoli udostępnić sygnał internetowy również tabletom czy laptopom. Przydatnymi, ale nie niezbędnymi akcesoriami podczas takich podróży okazują się bezprzewodowe głośniki oraz słuchawki. Pierwsze z tych urządzeń przyda się szczególnie wieczorem, kiedy po całym dniu zwiedzania chcemy się zrelaksować na przykład przy ulubionym filmie czy muzyce. Drugie natomiast wykorzystamy wtedy, gdy nie będziemy chcieli przeszkadzać naszym współtowarzyszom podróży.

FOTO: TOBIAS TULLIUS, UNSPLASH

NIEZBĘDNE KABLE I PRZEJŚCIÓWKI Warto również spakować do kampera specjalny rozdzielacz, który da zasilanie z gniazda zapalniczki wielu sprzętom w jednym momencie. Producenci elektroniki w swoich urządzeniach stosują kilka standardów gniazd do zasilania. Warto zabezpieczyć się i zabrać ze sobą kabel, który posiada przejściówki dostosowujące go do najpopularniejszych gniazd, jak na przykład USB typu B czy USB C. Jeżeli podróżujemy po całym świecie, to nie może zabraknąć w naszym bagażniku adaptera do gniazdek. Z adaptera wysuwają się różne rodzaje wtyczek, stosowane w różnych częściach świata. Przed podróżą warto zrobić listę rzeczy, które powinny z nami pojechać, by o niczym nie zapomnieć. Następnie wystarczy odhaczać te, które już mamy, zapakować i cieszyć się upragnionym urlopem w kamperze. ■

FOTO: WILLIAN JUSTEN DE VASCONELLOS, UNSPLASH

Opracowanie: redakcja na podstawie materiałów prasowych

108



TRAVEL & AUTO

Subaru Forester PRACOWITY LEŚNIK NA SZLAKU

TEKST I ZDJĘCIA PIOTR CIECHOMSKI

Do niedawna wydawało się, że nic nie jest w stanie zmienić naszych przyzwyczajeń, a życie będzie się toczyć znanym, utartym torem. Wybuch pandemii wywrócił to wszystko do góry nogami. Zostaliśmy zamknięci w domach, a dotychczasowe formy podróżowania obłożone zostały sporym ryzykiem kontaktu z wirusem. Wszystko wskazuje na to, że najrozsądniejszym w tym roku sposobem przemieszczania się będzie samochód. Najlepiej taki, który szybko i komfortowo pozwoli dojechać na miejsce, a jednocześnie będzie pojemny, ekonomiczny i… ekologiczny. Przydałoby się także, aby w razie potrzeby mógł zjechać z utartego szlaku. Ta charakterystyka idealnie pasuje do Forestera piątej generacji.

110


GOTOWI DO DROGI? Skoro samochód wybrany, to teraz czas na wycieczkę. Auta spod znaku Plejad najlepiej sprawdzają się na zróżnicowanych trasach, obfitych w strome podjazdy i ciasne zakręty, dlatego wybór pada na Podhale. I to nie to, które znamy z albumów fotograficznych czy wypełnionej po brzegi okolicy Krupówek. Celem jest zobaczyć widoki, których górale pilnie strzegą przed wzrokiem ceprów. Pomimo wszechobecnej technologii czuć, że Forester zbudowany jest w starym dobrym stylu – zastosowano w nim sprawdzone rozwiązania wykorzystane w poprzednich modelach. Widać to choćby po zastosowaniu analogowych wskaźników, dobrze widocznych nawet w ostrym słońcu, czy intuicyjnie rozmieszczonych manualnych przyciskach sterowania klimatyzacji. Pięć generacji Forestera to mniej więcej ćwierć wieku obecności na rynku. Ten czas japońscy inżynierowie poświęcili na zbudowanie samochodu, który od samego momentu debiutu w 1995 na salonie samochodowym w Tokio udanie kontynuuje zapoczątkowaną tradycję swoich poprzedników. Najnowszy model nadal ma stały napęd na obie osie, a pod maską pracuje sprawdzony silnik typu bokser. Klasyka została doprawiona nowoczesnością. Silnik spalinowy wspomagany jest elektrycznym, a całość zbudowano na nowoczesnej płycie podłogowej Subaru Global Platform. Kolejna innowacja, która jest standardowym wyposażeniem Forestera, to EyeSight – cyfrowe oczy, którymi Subaru spogląda na drogę i stara się dostrzec potencjalne niebezpieczeń-

stwa, jakich kierowca mógł nie zauważyć. Jednocześnie kamera umieszczona w środku obserwuje twarz kierowcy, a gdy ten nie jest skoncentrowany na drodze lub urządzenie wykryje u niego zmęczenie, ostrzeże go sygnałem dźwiękowym i stosownym komunikatem.

DZIELNY ZAWODNIK 150-konny Boxer wspomagany przez elektryczny silnik o mocy 17 KM sprawnie porusza się po górskim terenie. Podjazdy pokonuje płynnie, zakręty „łyka” ze znakomitą przyczepnością, z kolei na zjazdach jest szansa na rekuperację, czyli odzyskiwanie energii, która trafia do akumulatora znajdującego się pod podłogą bagażnika. Bezstopniowa skrzynia biegów pod względem wykorzystania mocy i momentu obrotowego, jaki generuje układ napędowy, jest optymalna. Drogi wokół Zakopanego to znakomity poligon pozwalający zweryfikować, jak auto daje sobie radę na asfalcie, ale przede wszystkim poza nim. Forester spisał się tak, jak oczekiwaliśmy. Lata obecności w sporcie motorowym na szutrach i asfaltach pozwo-

111


TRAVEL & AUTO

liły na czerpanie pełnymi garściami z najlepszych i najskuteczniejszych rozwiązań. To zasługa wielu czynników: stały napęd 4x4, nisko położony środek ciężkości oraz specyfika zabudowy silnika. A gdyby tak zobaczyć, jak wygląda zachód słońca na Rusinowej Polanie? Nic prostszego! Z dala od asfaltu można zastosować jeden z trybów X-Mode, czyli systemu zarządzającego napędem. Dzięki użyciu zespołu czujników znajdujących się przy kołach nie ma potrzeby stosowania drogich i ciężkich blokad mechanizmów różnicowych. Dodatkowo auto ma 22 cm prześwitu i bardzo przyzwoite kąty: natarcia, zejścia i rampowy, więc nawet wapienne otoczaki znajdujące się na poboczu, niesione nurtem rzeki Białki, nie stanowią większej przeszkody. Spalanie w terenie wyniosło około 9 litrów, co w porównaniu z 8-litrowym zużyciem paliwa na asfalcie jest wynikiem rewelacyjnym.

MOŻE SIĘ PODOBAĆ Kiedy przychodzi czas zaparkować samochód i udać się na szlak, wzrok mimowolnie kieruje się na Subaru. Bryła auta wyróżnia się bowiem efektownym malowaniem – czarny lakier idealnie kontrastuje z pomarańczowymi dodatkami. Te akcenty to wyróżnik limitowanej wersji Special Edition. Wszystkie chromowane elementy zostały zastąpione czarnymi wstawkami. Świetnie współgrają z nimi również 18-calowe felgi w tym samym kolorze. To auto nie wywołuje żadnych negatywnych emocji oraz wzbudza zaufanie. Duże wrażenie robi także przesuwany szklany dach, który rozjaśnia i optycznie powiększa wnętrze. Takie nowinki jak elektrycznie otwierana klapa bagażnika, kamera cofania czy rozbudowane systemy bezpieczeństwa to standard w najnowszym Foresterze. Kiedy ponad ćwierć wieku temu Subaru wymyśliło Forestera, opracowano również strategię rozwoju modelu zakładającą ciągłość między kolejnymi generacjami. Dzięki temu, kierując najnowszą jego odsłoną, jesteśmy pewni, że to ciągle ten sam stary dobry Forester, choć w inaczej skrojonym garniturze. ■

112


Hotel Ventus Natural & Medical SPA

Hotel Ventus Natural & Medical SPA to kameralny,

zgiełku. Otulina dwóch puszcz – Rominckiej i Boreckiej za-

cichy hotel w samym sercu jedynego na Mazurach uzdro-

pewnia wszystkim cudownie świeże powietrze oraz mikro-

wiska. Usytuowany w parku uzdrowiskowym nad brzegiem

klimat idealny dla odprężenia.

jeziora Gołdap, tuż obok tężni solankowych i pijalni wód mineralnych. To wymarzone miejsce na regenerację ciała i wy-

Smakosze regionalnych produktów nie obejdą się tu sma-

ciszenie umysłu. Relaks na hamaku w przepięknym ogrodzie,

kiem – nasza restauracja słynie z potraw starannie przygo-

szeroki wachlarz zabiegów SPA, sala fitness, baseny i sauny

towywanych z ekologicznych składników pochodzących

przywracają witalność i radość życia każdemu, kto zatrzymu-

z lokalnych gospodarstw. Specjalizujemy się w kuchni pol-

je się w progach hotelu. Hotel znajduje się w uzdrowiskowej

skiej i daniach slow food.

miejscowości Gołdap, słynącej z najczystszego w Polsce powietrza, która w 2019 roku została uznana za Naj-

Tutaj budzi nas śpiew ptaków a najczystsze w Polsce powie-

lepszą Europejską Destynacją Turystyczną w kategorii

trze pozwala oddychać pełna piersią. Gołdap – to świetna

turystyka zdrowotna i wellness. Idealne miejsce znajdą

baza wypadowa dla miłośników natury, fanów aktywnego

tutaj miłośnicy aktywnego wypoczynku. Dobrze będą się

spędzania czasu, uprawiających sporty letnie oraz dyscy-

tu czuli goście, którzy unikają tłumów i chcą odpocząć od

pliny zimowe.

Hotel Ventus Natural & Medical SPA **** Promenada Zdrojowa 12 19-500 Gołdap tel. +48 87 629 15 60 | kom. +48 535 592 032 recepcja@ventushotel.pl www.ventushotel.pl


FO TO : LE WI S J. GO

ET Z, UN SP LA SH

n .: i . m u i n a d y w W następnym

IATA W Ś A Ł O K O O D

o m o C o r o i z e J Zapraszamy na strony naszego wydawnictwa: facebook.com/TravelPolskaMagazyn instagram.com/TravelPolskaMagazyn

Wydawnictwo MajerMedia ul. Warszawska 13 21-500 Biała Podlaska Tel. 535 089 641 www.majermedia.com redakcja@majermedia.com prenumerata@majermedia.com reklama@majermedia.com DYREKTOR ZARZĄDZAJĄCY: Maciej Majerczak

114

REDAKCJA: Redaktor naczelny: Rafał Nowicki Redaktor prowadząca: Katarzyna Jaszczuk Zespół redakcyjny: Renata Nawrocka, Robert Nienacki, Karina O’Neill Współpraca: Michał Stolarewicz Korekta: Anna Nalikowska Skład i fotoedycja: Paweł Ilczuk

REKLAMA: Specjaliści ds. sprzedaży: Monika Jaroszuk, Marek Jastrząb, Dorota Matwiejuk

Okładka: fot. Rachel Claire, Pexels Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo redagowania nadsyłanych tekstów. Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Wydawnictwo MajerMedia jest członkiem Izby Wydawców Prasy




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.