1 minute read

Wyniki w systemie większościowym

F przez kandydata i w ten sposób ustala zwycięzcę. W naszym przykładzie więc pretendent najwyżej sklasyfikowany przez pojedynczego wyborcę otrzymuje od niego trzy punkty, drugi dostaje dwa, trzeci jeden, a czwarty zero. Wobec tego kandydat I uzyskałby łącznie dwadzieścia sześć punktów (3 × 3, 5 × 2 i 7 × 1), F – 41 (12 × 3 i 5 × 1), H – 47 (5 × 3, 10 × 2 i 12 × 1) i G – 48 (7 × 3, 12 × 2 i 3 × 1). Zwyciężyłby więc ten ostatni. Tyle tylko, że znów 17 osób zamiast niego wolałoby pretendenta F. Znowu mamy więc do czynienia z tym samym problemem. G wygrywa w tym systemie, ponieważ metoda ta promuje kandydatów dostatecznie akceptowalnych przez większość wyborców. Jej jednak także wiele brakuje do ideału.

H vs G G vs F F vs I I

To wszystko na nic!

Systemów wyborczych jest znacznie więcej niż cztery tu zaprezentowane. Można wymyślać kolejne, mieszać je ze sobą i liczyć na to, że odkryje się optymalny. Szanse na to są jednak nikłe. Według matematyki system idealny nie istnieje. Z każdym będzie coś nie tak. Można dyskutować o tym, który jest lepszy, a który gorszy, ale to i tak będą tylko opinie. Niemniej jednak teoria głosowania to fascynujące zagadnienie, a poszukiwania systemu, jeśli nie idealnego, to przynajmniej jak najlepszego, pewnie nigdy nie ustaną. Tymczasem pamiętajcie, że jeżeli będziecie mieli kiedyś głosować, to ważny jest też system, w jakim będziecie to robić. Zwróćcie na to uwagę i… być może dzięki temu przechylcie szalę na Waszą korzyść.

This article is from: