Biuletyn Informacyjny KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”
Wiemy
jak...
-4- WYBORY 2014 KANDYDACI NA RADNYCH, WÓJTÓW I BURMISTRZÓW:
Inauguracja kampanii Oficjalna inauguracja kampanii wyborczej Komitetu Wyborczego Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”
15
października br. w Centrum Biznesowo - Usługowo - Hotelowym LIDER w Nysie odbyła się oficjalna inauguracja kampanii wyborczej „Stowarzyszenia Forum Samorządowego 2002”. Gości powitał Starosta Nyski Adam Fujarczuk. Starosta poinformował m.in. o tym, że za 31 dni wybierzemy burmistrzów, wójtów i radnych w wyborach samorządowych. Nadchodzące wybory – mówił Adam Fujarczuk – są szczególne dzięki wprowadzeniu jednomandatowych okręgów wyborczych. Z każdego z 23 okręgów wybierzemy jednego
przedstawiciela, który zasiądzie w Radzie Miejskiej. Tym samym oddamy głos na konkretną osobę, a nie na ugrupowanie czy listę z której kandydowali radni do rad gminnych. Uroczystość prowadzili: Patryk Melerski i Dominika Sadowska. Podczas inauguracji zaprezentowani zostali kandydaci do rad miejskich, rady powiatu i kandydaci na burmistrzów i wójtów w poszczególnych gminach powiatu nyskiego poparci przez Komitet Wyborczy Stowarzyszenie „Forum Samorządowego 2002”. Podczas gali, w sposób szczegółowy, zaprezentował
Fundacja „W działaniu” powstała w grudniu 2012 roku, została założona przez grupę młodych osób z Nysy, które poznały się na projekcie organizowanym przez Powiatowy Urząd Pracy i Starostwo Powiatowe w Nysie pt. „InNOWAcyjna Nysa”. Pierwszym projektem była współorganizacja z Urzędem Miasta i Gminy Nysa, Europejskiego Tygodnia Demokracji Lokalnej w listopadzie 2013 roku, jeszcze jako grupa nieformalna. Następnie Fundacja współorganizowała XXI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Nysie razem z Samorządem Studenckim PWSZ w Nysie. Współorganizowali również kilka lokalnych akcji charytatywnych oraz inicjatyw młodzieżowych. Współorganizowali dzień Dawcy Szpiku Kostnego i Dzień Dawcy Krwi na nyskim rynku, a także spotkanie pt. „Sytuacja Polaków na Białorusi” z Andżeliką Borys i Mieczysławem Jaśkiewiczem. Fundacja współfinansowała wyjazd Ratowników Medycznych z PWSZ w Nysie na Mistrzostwa Świata w Ratownictwie Medycznym, organizowała I Piknik Rodzinny w Nysie. Od maja 2013 r. Fundacja wspiera organizacyjnie I ligowy klub siatkarski Stal Nysę. W grudniu 2013 roku włączyli się również w akcję Szlachetna Paczka. Na rok 2014 zaplanowaliśmy wiele projektów i startów w konkursach grantowych. Dobrym znakiem na początek rozpoczęcia tych działań jest podjęcie współpracy z Grupą Kompetencji Kulturowych Uniwersytetu Jagiellońskiego – informował Jacek Makowski.
Kandydaci na burmistrzów i wójtów: Gmina Nysa – Kordian Kolbiarz Gmina Głuchołazy – Jerzy Dunaj Gmina Otmuchów – Damian Nowakowski Gmina Paczków – Grzegorz Jasiok Gmina Korfantów – Janusz Wójcik Gmina Pakosławice – Jarosław Nosal Gmina Kamiennik – Kazimierz Cebrat program wyborczy kandydat na burmistrza Gminy Nysa Kordian Kolbiarz, który precyzyjnie omówił i uzasadnił swoje założenia programowe. W skład Komitetu Wyborczego Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002” weszli liderzy lokalnych sto-
warzyszeń: Fundacja w działaniu – Jacek Makowski, Stowarzyszenie 60 tysięcy – Marcin Wajda, Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych IDEA – Piotr Bobak, którzy zaprezentowali działalność stowarzyszeń. /red/
Starosta Nyski i członkowie stowarzyszenia “60 tysięcy”
IDEA Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych jako nowo powstała organizacja pozarządowa jest niezależna, apolityczna a jej działalność nie jest nastawiona na zysk. Łączy ludzi posiadających mnóstwo zapału i pomysłów. Ludzi, którzy przez swoją aktywność, zainteresowania i pasje pragną wpływać i zmieniać lokalną rzeczywistość. Ludzie działający na rzecz stowarzyszenia będą dążyć do tego aby miasto Nysa i jego okolice w pełni wykorzystały drzemiący w nim potencjał. Naszym marzeniem jest aby nasze miasto powtórnie stało się ważnym, regionalnym centrum turystyczno, rekreacyjno, kulturalnym ale również centrum wszelkiej działalności społecznej. Chcemy pracować na rzecz społeczeństwa obywatelskiego, wspierając dialog publiczno – społeczny, a także pragniemy być animatorami wszelkich inicjatyw oddolnych i pozytywnych zmian społecznych – mówił Piotr Bobak.
Forum Samorządowe 2002 jest stowarzyszeniem lokalnym powiatu nyskiego. Przewodniczącym Forum Samorządowego 2002 jest Adam Fujarczuk. Stowarzyszenie powstało w 2002 roku aby wypowiedzieć się w sprawach publicznych. Stowarzyszenie prowadzi i wspiera działania inicjatyw lokalnych zmierzające do rozwoju gospodarczego, kulturowego, edukacyjnego, turystycznego i ochrony zdrowia oraz ochrony środowiska. Stanowi swoistą alternatywę dla partii politycznych funkcjonujących na terenie naszego powiatu. Dotychczas trzykrotnie stawało do wyborów samorządowych. W wyborach samorządowych w 2002 roku do Rady Powiatu w Nysie wprowadziło 2 radnych, a do rad gmin łącznie 9 radnych. W wyborach w 2006 roku z ramienia Forum wójtami i burmistrzami zostało pięciu kandydatów - w Nysie, Paczkowie, Kamienniku, Łambinowicach, Korfantowie, do 27 osobowej Rady Powiatu w Nysie wprowadziło najwięcej, bo 6 radnych. Przedstawiciel Forum został Starostą. Ogółem do wszystkich rad gmin Forum wprowadziło 34 osoby. W wyborach 2010 roku Forum wprowadziło wójtów i burmistrzów do: Kamiennika, Paczkowa. W Radzie Powiatu w Nysie zasiadło 6 radnych z ramienia Forum.
Stowarzyszenie „60 tysięcy” zaprezentował Marcin Wajda. „60 tysięcy” jest organizacją skupiającą ciekawych świata ludzi, zainteresowanych rozwojem sześćdziesięciotysięcznej gminy Nysa. Koncentrujemy się na informowaniu mieszkańców, realizacji własnych pomysłów oraz pomocy innym w ich aspiracjach i planach. Uczymy się i pracujemy w innych miastach, a działalność w III sektorze traktujemy hobbystycznie, jednak nie ukrywamy, że w przyszłości chcielibyśmy żyć i pracować w Nysie. Chcemy dołożyć swoją cegiełkę do tego jak wygląda miasto, jak się rozwija i jakie stwarza możliwości – tłumaczył Marcin Wajda.
www.forumsamorzadowe2002.pl Biuletyn Informacyjny KW Stowarzyszenie “Forum Samorządowe 2002”
WYBORY 2014
-5-
KANDYDAT NA BURMISTRZA NYSY:
Nie możemy tracić czasu - Przyszłość Nysy zależy od tego, czy zapewnimy mieszkańcom dobrą pracę - mówi Kordian Kolbiarz - kandydat na burmistrza Nysy / Forum Samorządowe 2002
O
d ponad 10 lat jest pan dyrektorem urzędu pracy i cenionym ekspertem w tej dziedzinie. Doradzał pan, m.in. Prezydentowi RP Bronisławowi Komorowskiemu pracując w jednym z zespołów. Dlaczego zdecydował się pan na start w wyborach na burmistrza Nysy? Zdecydowałem się na kandydowanie dlatego, że nie chcę, aby jedyną szansą nysan na znalezienie dobrej pracy był wyjazd za granicę lub zatrudnienie w Amazonie. Od kiedy jesteśmy w Unii Europejskiej, jako urząd pracy, pozyskaliśmy blisko 100 milionów złotych na wsparcie bezrobotnych i firm z powiatu nyskiego. Nysa, która od lat systematycznie traci swój potencjał, powoli staje się miejscem bez perspektyw i bez przyszłości, obecnie nie jest już w stanie zaproponować dobrych miejsc pracy. W większości przypadków naszym bezrobotnym pomagamy, znajdując
im pracę w Opolu, Wrocławiu i za granicą. Moim zdaniem i wielu, którzy ze mną współpracują , a to głównie młodzi ludzie, Nysa może być innowacyjnym, „nowym” miastem, w którym ludzie będą mogli pracować, zakładać rodziny i dobrze żyć. Głęboko w to wierzę i dlatego postanowiłem starać się o stanowisko burmistrza Nysy. Miastu i gminie potrzeba nowych wyzwań, siły i umiejętności w ich wdrażaniu. To, że w Nysie tkwi ogromy potencjał ludzki pokazały choćby warsztaty w ramach „Innowacyjnej Nysy”. Niemal wszyscy kandydaci na burmistrza obiecują, że jak wygrają, to Nysa będzie krainą „miodem i mlekiem płynącą”. Dlaczego wyborcy mają zaufać właśnie panu? Jako jedyny spośród kandydatów nigdy nie byłem radnym i nie zamierzam nim być. Polityka mnie nie interesuje. Już prezydent USA Ronald Reagan słusznie zauważył, że polity-
cy działają z myślą o następnych wyborach zamiast o następnych pokoleniach. Mam swoją wizję rozwoju miasta i gminy, i głęboką nadzieję, że to mój pomysł na rozwój Nysy wygra. Główne nasze problemy to brak dobrych miejsc pracy i masowa ucieczka młodych ludzi. Tu nie wystarczą standardowe działania. Musimy być innowacyjni i kreatywni, aby ruszyć Nysę. Potrzeba odważnych pomysłów, ogromnego wsparcia, zaangażowania społecznego i ciężkiej pracy. Wiele emocji wzbudziły zaproponowane przez pana bony wychowawcze. Sceptycy w to nie wierzą, a przedstawiciele władz Nysy nazywają ten pomysł rozdawnictwem pieniędzy. Bon wychowawczy nie jest niczym odkrywczym. O konieczności jego wprowadzenia w całej Polsce mówi wielu naszych ekonomistów, m.in. były minister finansów
Stanisław Kluza. Konstrukcja bonu jest bardzo prosta. Pracujący rodzice otrzymują na każde dziecko 500 zł miesięcznie (jest to realna kwota, którą rodzice dostają „do ręki”). Idea bonu nie jest odkrywcza - bowiem nikt lepiej niż rodzice nie wie jak wydać pieniądze na swoje dziecko. To rodzice zdecydują, czy za te pieniądze wyślą dziecko do żłobka, czy też wynajmą opiekunkę lub przeznaczą je na cokolwiek, np.: na dodatkowe zajęcia dla dziecka. W Nysie rodzi się niespełna 500 dzieci rocznie (8 dzieci na tysiąc mieszkańców – dane GUS). Łącznie jest około 2 tysięcy dzieci w wieku od 1 do 6 lat. Wskaźnik zatrudnienia w Nysie wynosi około 40%, czyli bon kosztowałby około 5 milionów rocznie (to niespełna 5% ogólnych wydatków rocznych gminy i mniej więcej tyle ile obecnie Nysa dopłaca do MZK). Dokończenie na str. 6 >
-6- WYBORY 2014 > Dokończenie ze str. 5
Kordian KOLBIARZ: Nie możemy tracić czasu
Podobne emocje budzi kolejny główny punkt pana programu, czyli „gwarancja pracy dla młodzieży”. Jakim cudem w mieście, w którym jest blisko 3 tysiące bezrobotnych, chce pan zagwarantować pracę każdemu człowiekowi w wieku do 25 lat? Tu nie potrzebne są cuda, ale wiedza o finansowaniu pomocy młodzieży. „Gwarancje dla młodzieży” to nie wymysł Kolbiarza, ale ogólnoeuropejski program, który także musi być realizowany w każdym regionie w Polsce. Każdy młody człowiek w okresie do 4 m-cy od dnia rejestracji w urzędzie pracy będzie musiał otrzymać dobrą ofertę pracy lub inną atrakcyjną formę pomocy. Już od początku przyszłego roku dostępne będą spore pieniądze, które mają pomagać bezrobotnej młodzieży. Do tego czasu wspólnie z urzędem pracy i przedsiębiorcami ustalimy system, który pomoże realnie pomagać naszej młodzieży. W jaki sposób zamierza pan nakłonić nyskich przedsiębiorców do tworzenia nowych miejsc pracy? Przyszłość Nysy zależy od tego, czy zapewnimy ludziom dobrą pracę. Pracę zapewnia nie samorząd, ale pracodawcy. Urzędnicy i przedsiębiorcy powinni być partnerami. W mieście i gminie Nysa jest niespełna 7 tysięcy firm, z czego blisko 97% to firmy zatrudniające nie więcej niż 9 pracowników. Ponad 100 nyskich firm eksportuje swoje produkty poza Polskę. Wzorując się na Rafale Dutkiewiczu (prezydent Wrocławia), chciałbym utworzyć „radę nyskich eksporterów” – opinie tych firm muszą być wreszcie brane pod uwagę. Małe nyskie firmy i nyscy eksporterzy są naszym niewykorzystanym potencjałem. Z wielką przyjemnością „przehandluję” z tymi firmami, m.in. podatek od nieruchomości w zamian za zatrudnienie młodych ludzi. W tych działaniach bardzo mocno liczę także na wsparcie nyskiego urzędu pracy, który skutecznie potrafi walczyć o pieniądze na wsparcie nowych miejsc pracy. Nie zamierzam gnębić pracodawców daninami na rzecz gminy. Będę dążył do obniżania wszelkich fiskalnych obciążeń naszych firm, a docelowo, do ich całkowitej likwidacji. Głównym dochodem Nysy musi być udział w podatku dochodowym (PIT). Im więcej ludzi pracuje, tym bogatsze jest miasto. Czy do pożądanego rozwoju Nysy wystarczy oparcie się wyłącznie na nyskich firmach i ich potencjale? Nie możemy sobie pozwolić na stratę czasu. Pociąg z napisem „przyszłość” już ruszył i się rozpędza. Na razie stoimy na peronie i mu się przyglądamy, ale jak najszybciej musimy do niego wskoczyć, bo bezpowrotnie nam ucieknie. Musimy sprofilować, czyli określić gospodarkę Nysy. Ściągnięcie strategicznego inwestora jest decyzją skutkującą przez wiele lat. Nie możemy cieszyć się z inwestycji, które bazują wyłącznie na taniej sile roboczej i tak naprawdę niczego nie dają. Nie możemy i nie chcemy kształcić naszych dzieci jedynie w przykręcaniu śrubek czy na sprzedawcę. Stawiajmy na ambitną i innowacyjną Nysę. Chciałbym ukierunkować rozwój Nysy w stronę innowacyjnych przedsiebiorstw. Ważne dla mnie będzie także doprowadzenie do zagospodarowania i ożywienia terenów poprzemysłowych (FSD,
Przyszłość Nysy zależy od tego, czy zapewnimy ludziom dobrą pracę. Pracę zapewnia nie samorząd, ale pracodawcy. Urzędnicy i przedsiębiorcy powinni być partnerami. W mieście i gminie Nysa jest niespełna 7 tysięcy firm, z czego blisko 97% to firmy zatrudniające nie więcej niż 9 pracowników. Ponad 100 nyskich firm eksportuje swoje produkty poza Polskę. Wzorując się na Rafale Dutkiewiczu (prezydent Wrocławia), chciałbym utworzyć „radę nyskich eksporterów” – opinie tych firm muszą być wreszcie brane pod uwagę. Dwór Biskupi, PKP, Młyn, Słodownia, Zajezdnia MZK, Transbud itp.). Nysy nie stać na to, aby w centrum miasta leżały odłogiem ogromne połacie uzbrojonych terenów. Uruchomię w Nysie wielki program inwestycyjny. „Wielki program inwestycyjny”? Skąd weźmie pan na to pieniądze? Zamierzam prowadzić inwestycje w oparciu o formułę partnerstwa publiczno prywatnego. Jest to znana i z powodzeniem stosowana w Europie metoda na pozyskiwanie kapitału i inwestorów. W tym systemie można budować praktycznie wszystko, począwszy od dróg, parkingów, a skończywszy na obiektach sportowych. Ponadto, do każdej inwestycji wprowadzę tak zwaną klauzulę społeczną, narzucającą wykonawcom każdej inwestycji zatrudnienie określonej liczby bezrobotnych mieszkańców Nysy. Nie mogę pojąć jak można było doprowadzić do tego, że w dwóch, obecnie największych inwestycjach w Nysie, czyli: przy remoncie koryta rzeki i budowie obwodnicy, zabrakło tego typu klauzuli. Przez palce przepuściliśmy szansę na to, aby kilkuset nysan miało przez kilka lat dobrą pracę. To się nie może powtórzyć. Chciałbym uruchomić także system powszechnych robót publicznych, którego głównym celem będzie prowadzenie przez bezrobotnych mieszkańców Nysy prac porządkowo – remontowych na rzecz swoich dzielnic i miejscowości. A co z miastem? Coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać brzydotę i chaos, który ogarnął centrum Nysy. Ma pan pomysł na uporządkowanie nyskiego rynku? Przez wiele lat mieszkałem w centrum Nysy i podobnie jak większość moich sąsiadów czekaliśmy na rewitalizację rynku. Niestety nic takiego się nie stało. Wzorem wielu miast w Polsce (np.: Słupsk) należy jak najszybciej objąć centrum Nysy tzw. „parkiem kulturowym”, czyli systemem po-
rządkującym centrum. Należy wyprowadzić ruch samochodów poza rynek i wprowadzić elementy małej architektury miejskiej. Rynek musi być przyjazny i dla mieszkańców i dla turystów. Tymczasem do dziś obok „ratusza” stoi drewniany płot, a na placu przed nyską Bazyliką straszy zardzewiały kierunkowskaz wskazujący, m.in. jak dotrzeć do firmy, która od 7 lat nie istnieje... Jestem także przeciwnikiem zabudowy rynku. Co także jeszcze zamierza pan zrobić w mieście? Na pewno warto czerpać z historii Nysy. Na jednym z ostatnich spotkań z nyską młodzieżą słuchałem, m.in. o oczekiwaniach związanych z odbudową nyskich kanałów, które przed wojną były główną atrakcją miasta. Oczyszczenie i udrożnienie śluz oraz przepustów nie powinno być niewykonalne. To świetny pomysł, który mam nadzieję, także będę mógł zrealizować. Chciałbym doprowadzić do tego, aby nysanie chętniej angażowali się w sprawy wspólne, dlatego wprowadzę instytucję petycji obywatelskiej – każda sprawa zgłoszona przez co najmniej 100 mieszkańców będzie musiała zostać publicznie rozpatrzona przez burmistrza. W młodości zawodowo uprawiał pan tenis stołowy. Z pewnością ma pan coś do zaoferowania nyskim sportowcom oraz kibicom? Budowa wielofunkcyjnej hali sportowej to priorytet. Podobnie ze stadionem lekkoatletycznym. Wychodzę z założenia, że największe wsparcie należy kierować tam gdzie są najlepsze wyniki i największe zainteresowanie kibiców. Siatkówka, piłka nożna (Polonia Nysa oraz LKS Rusocin), tenis stołowy, sporty wodne oraz sztuki walki (Lutadores Nysa) – tam miasto musi być hojnym mecenasem.
Na co mogą liczyć mieszkańcy wsi? Przez 20 lat byłem mieszkańcem wsi i wydaje mi się, że dość dobrze znam problemy nyskich sołectw. Jestem po kilkunastu spotkaniach z mieszkańcami wsi i wiem jakie mają problemy. Niedopuszczalne jest zgadzanie się na to, aby na wsiach powstawały takie inwestycje jak biogazownia, betoniarnia, czy świniarnia bez wcześniejszych uzgodnień, konsultacji, dialogu z mieszkańcami. Nie można ludzi zaskakiwać takimi decyzjami. Potrzeba akceptacji i zgody mieszkańców. Inaczej doprowadza się do nikomu niepotrzebnego konfliktu. Wieś to nie śmietnik. Główne problemy sołectw to komunikacja (w wielu miejscowościach brak dogodnych połączeń z Nysą oraz całkowity brak połączeń w soboty i niedziele), niedoinwestowane świetlice, LZS-y i OSP. Szczególnie mocno zaznacza pan w swoim programie problem edukacji. Proszę przybliżyć czytelnikom ten element pana planów. W moim sztabie wyborczym pracują panie, które pracowały w zlikwidowanym Gimnazjum nr 3. W XVII wieku, z uwagi na bogate zbiory biblioteczne i stojące na najwyższym poziomie szkolnictwo, Nysa nazywana była śląskimi Atenami. Nawiązując do tradycji i jakości nauczania, nasze miasto wciąż może aspirować do miana „edukacyjnego tygrysa”. Możemy być polskim Cambridge, przyciągającym młodzież z całej Polski. Zadbam o poprawę bazy dydaktycznej szkół (dofinansuję zakup nowoczesnych narzędzi dydaktycznych, m.in. sprzęt w pracowniach komputerowych i językowych oraz tablice interaktywne, itp.), postaram się także o wzbogacenie oferty zajęć pozalekcyjnych (żeglarstwo, języki obce, sztuka, itp.). Dziękuję za rozmowę. K.W.
Mam 44 lata i od ponad 10 lat kieruję Powiatowym Urzędem Pracy w Nysie. W ostatnich latach, wraz ze swoimi współpracownikami tworzyłem projekty, które pomogły wielu bezrobotnym mieszkańcom miasta i gminy Nysa w znalezieniu dobrej pracy. W latach 2004-2009 zainicjowałem i zrealizowałem wraz ze swoimi współpracownikami rekordową (spośród wszystkich urzędów pracy w Polsce) ilość projektów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej. Ukończyłem studia wyższe – politologia (Uniwersytet Opolski) oraz studia podyplomowe (Public Relations w instytucjach rynku pracy) na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jestem wykładowcą oraz autorem wielu artykułów i opracowań dotyczących zagadnień rynku pracy, a także autorem programów z zakresu rynku pracy, m.in.: • Program budowy domów/obiektów użyteczności publicznej poprzez system szkoleń osób bezrobotnych • Projekt „Budowa domów poprzez system szkoleń osób bezrobotnych” jako dotychczas jedyny Polski Projekt zdobył w 2010 r. Europejską Nagrodę Przedsiębiorczości, a w 2014 roku Główną Nagrodę Obywatelską Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego w kategorii Partnerstwo Samorządów. • „Karta młodego przedsiębiorcy” Wzorowany na idei „karty dużej rodziny” program wspierający początkujących przedsiębiorców poprzez system ulg, zniżek i wsparcia oferowanego przez doświadczone firmy i instytucje. Został on objęty patronatem przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, a jego partnerem głównym jest firma Microsoft. • „System powszechnych robót publicznych”. Program spowodował największy w Polsce (wśród powiatów) spadek bezrobocia i dowiódł, że około 50 % osób bezrobotnych nie jest zainteresowanych legalną pracą. Jestem laureatem “Złotej Spinki” – prestiżowej nagrody „Nowej Trybuny Opolskiej”, która każdego roku trafia w ręce ludzi, którzy swoim działaniem wyróżniają się na tle innych pracą zawodową i społeczną oraz dowodzą, że najważniejszy jest dla nich człowiek.
www.forumsamorzadowe2002.pl Biuletyn Informacyjny KW Stowarzyszenie “Forum Samorządowe 2002”
WYBORY 2014
-7-
TO ZROBIĘ Kordian KOLBIARZ:
SKUTECZNE WSPARCIE MŁODYCH
BUDOWA KAPITAŁU SPOŁECZNEGO
WSPARCIE DLA RODZIN
EDUKACJA I SPORT
ROZWÓJ GOSPODARCZY I WSPIERANIE BIZNESU
PRZESTRZEŃ PUBLICZNA I KOMUNIKACJA
ROZWÓJ TERENÓW WIEJSKICH
RACJONALNE FINANSOWANIE
EKONOMIA SOLIDARNA I POLITYKA SPOŁECZNA
Wiem jak...
-8- WYBORY 2014 > Dokończenie ze str. 7
Kordian KOLBIARZ: TO ZROBIĘ
SKUTECZNE WSPARCIE MŁODYCH
W
ostatnich latach 35% osób w wieku 18 – 44 lata wyjechało z naszego regionu. Co więcej, aż 80 % absolwentów szkół ponadgimnazjalnych w powiecie nyskim rozważa wyjazd do pracy za granicę. Wspólnie z Ministerstwem Pracy, nyskimi firmami i Powiatowym Urzędem Pracy w Nysie opracuję i wdrożę system, który sprawi, że nyscy pracodawcy chętnie będą zatrudniać młodych nysan. Ponadto: • we współpracy z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej, Powiatowym Urzędem Pracy w Nysie oraz pracodawcami wprowadzę program „gwarancji dla młodzieży”, który zagwarantuje pracę każdemu młodemu bezrobotnemu mieszkańcowi miasta i gminy (w czasie do 6 miesięcy od zakończenia przez niego nauki); • wybuduję atrakcyjne i niskoczynszowe osiedla mieszkaniowe dla młodych ludzi; • opracuję i wprowadzę „pakiet powitalny”, czyli zestaw ulg, udogodnień i zniżek adresowany do młodych nysan wracających z zagranicy oraz tych, którzy zechcą zamieszkać w Nysie; • do każdej inwestycji wprowadzę tak zwaną klauzulę społeczną, narzucającą wykonawcom jakiejkolwiek inwestycji zatrudnienie określonej liczby bezrobotnych młodych ludzi; • podejmę działania na rzecz budowy przedszkoli oraz będę wspierał tworzenie „przedszkoli domowych”; • wprowadzę określoną kwotę w ramach budżetu obywatelskiego do dyspozycji młodych ludzi.
WSPARCIE DLA RODZIN
Z
e statystyk wynika, że nysan nie stać na więcej niż jedno dziecko. Na każde dziecko od 1 do 6 roku życia przyznam bon wychowawczy w wysokości 500 zł miesięcznie. Ponadto: • będę kontynuował oraz rozszerzał formułę „Karty dużej rodziny”.
ROZWÓJ GOSPODARCZY I WSPIERANIE BIZNESU
Z
agospodaruję i ożywię tereny poprzemysłowe (FSD, Dwór Biskupi, PKP, była baza MZK, itp.) oraz ukierunkuję gospodarczy rozwój Nysy w oparciu o produkcję i przetwórstwo spożywcze (profilowany rozwój podstrefy ekonomicznej).
Ponadto: • wprowadzę klauzule społeczne przy inwestycjach; • zgodzę się na budowę galerii handlowej na terenie byłej bazy MZK; • we współpracy ze starostą nyskim oraz rektorem PWSZ wprowadzę spójną naukę przedsiębiorczości na każdym poziomie wychowania i nauki (od przedszkola do uczelni); • rozwinę Partnerstwo Publiczno-Prywatne jako jedno z głównych narzędzi rozwoju Nysy; • doprowadzę do wykorzystania źródeł geotermalnych; • spowoduję powstanie inkubatorów przedsiębiorczości; • przygotuję do inwestycji i ożywię tereny wzdłuż rzeki Nysy Kłodzkiej.
Ponadto: • zwiększę rolę forum organizacji pozarządowych; • wprowadzę wspólnie z urzędem pracy program „aktywizacja i integracja” adresowany do bezrobotnych, korzystających z pomocy społecznej; • zmienię system pomocy społecznej (z dotychczasowego systemu bezradności na system realnie wspierający zatrudnienie); • zintegruję system usług społecznych poprzez ścisłą współpracę ośrodka pomocy społecznej i urzędu pracy; • wprowadzę zasadę warunkowości w dostępie do świadczeń z pomocy społecznej (pomoc zostanie udzielona jeśli jej adresat udowodni, że naprawdę zależy mu na zmianie jego sytuacji zawodowej i społecznej).
ROZWÓJ TERENÓW WIEJSKICH
D
oprowadzę do uruchomienia tzw. inkubatora spożywczego (centrum przetwórstwa pracujące na rzecz rolników, którzy w inkubatorze będą mogli przetwarzać /a potem sprzedawać/ wyprodukowane przez siebie plony i produkty) oraz powstania atrakcyjnego dla klientów miejsca, w którym swoje produkty sprzedawać będą lokalni rzemieślnicy, rękodzielnicy oraz producenci żywności. Ponadto: • zwiększę fundusz sołecki oraz nie będę ingerował w sposób jego wydawania; • pomogę rolnikom i przedsiębiorcom, działającym na terenach wiejskich, w uzyskaniu wsparcia finansowego z Unii Europejskiej; • współpracując z lokalnymi liderami zaktywizuję świetlice wiejskie i domy kultury; • wprowadzę system robót publicznych, którego głównym celem będzie prowadzenie przez bezrobotnych mieszkańców wsi prac porządkowo– remontowych na rzecz swoich miejscowości; • będę inwestował w naprawę / remont możliwie największej ilości dróg śródpolnych; • zajmę się ochroną dziedzictwa kulturowego, tradycji, architektury, krajobrazu i walorów przyrodniczych oraz rozwojem turystyki pod wspólną marką (wejście do sieci „najciekawszych wsi”).
EKONOMIA SOLIDARNA I POLITYKA SPOŁECZNA
Z
ainicjuję powstanie Centrów Integracji Społecznej, w których pracę znajdą długotrwale bezrobotni oraz wprowadzę system powszechnych robót publicznych dla bezrobotnych, którzy nie mogą znaleźć pracy (bezrobotni będą zatrudniani do prac na rzecz dzielnic i rejonów, w których mieszkają).
dofinansuję budowę wielofunkcyjnej hali sportowej i znajdę sponsorów strategicznych dla najlepszych nyskich drużyn/; • zbuduję stadion lekkoatletyczny; • doprowadzę do powstania szkół(ek) sportowych i dołożę wszelkich starań, by pozyskać znanych sportowców, którzy już zakończyli kariery i oddają się pracy trenerskiej; • będę inwestował w infrastrukturę sportową i turystyczną (m.in. modernizacja stadionu Polonia, budowa mariny, ścieżek rowerowych, tras biegowych); • przyciągnę do Nysy młodzież z innych (łatwych w asymilacji) państw (Ukraina, Kazachstan); • utworzę miasteczka bursowe.
PRZESTRZEŃ PUBLICZNA I KOMUNIKACJA
BUDOWA KAPITAŁU SPOŁECZNEGO
W
prowadzę tzw. petycję obywatelską – każda sprawa zgłoszona przez co najmniej 100 mieszkańców, będzie musiała zostać publicznie i transparentnie rozpatrzona przez burmistrza. Ponadto: • przezwyciężę niechęć nysan do angażowania się w rzeczy wspólne (od lokalnych spraw do spraw narodowych) ; • zadbam o seniorów (dostęp do dobrej opieki zdrowotnej i różnorodnych form aktywności); • wprowadzę „kartę seniora”, czyli zestaw ulg, udogodnień i zniżek adresowany do mieszkańców miasta i gminy Nysa, którzy ukończyli 65 lat; • będę wspierał działalność „Uniwersytetu III wieku”.
EDUKACJA I SPORT
Z
adbam o przygotowanie atrakcyjnej oferty edukacyjnej oraz sprowadzenie do Nysy najlepszych wykładowców i pedagogów. W XVII wieku, z uwagi na bogate zbiory biblioteczne i stojące na najwyższym poziomie szkolnictwo, Nysa nazywana była śląskimi Atenami. Nawiązując do tradycji i jakości nauczania nasze miasto wciąż może aspirować do miana „edukacyjnego tygrysa”. Możemy być polskim Cambridge. Ponadto: • zadbam o poprawę bazy dydaktycznej szkół /dofinansuję zakup nowoczesnych narzędzi dydaktycznych, m.in. sprzęt w pracowniach komputerowych i językowych oraz tablice interaktywne, itp./ • postaram się o wzbogacenie oferty zajęć pozalekcyjnych /żeglarstwo, języki obce, sztuka, itp./ • będę wspierał budowę brakujących sal gimnastycznych i ich funkcjonowanie /
Z
ajmę się rewitalizacją rynku, ożywieniem centrum miasta oraz wykorzystaniem potencjału położenia Nysy nad rzeką (m.in. miejsca odpoczynku i relaksu), a także utworzeniem w Nysie parku kulturowego, chroniącego przestrzeń publiczną, m.in. przed niekontrolowanym zalewem reklam. Ponadto: • zdecydowanie poprawię estetykę miasta; • zrewitalizuję park miejski (budowa alejek, tras biegowych i rowerowych, odbudowa systemu śluz i kanałów, przygotowanie miejsc do piknikowania na trawie, doprowadzenie do utworzenia mini ogrodu zoologicznego); • zamknę nyski rynek dla samochodów; • zbuduję parking miejski; • sprawię, że nyski rynek będzie przyjazny dla seniorów i turystów; • wprowadzę miejską kartę turystyczną; • wprowadzę system informacji miejskiej; • utworzę wypożyczalnię rowerów miejskich; • wprowadzę zasadę zrównoważonej mobilności (najważniejsi są piesi, potem rowerzyści, transport zbiorowy, a na końcu samochody); • dla upamiętnienia przesiedlonych do Nysy mieszkańców Kresów oraz w ramach budowy tożsamości współczesnych nysan doprowadzę do powstania pomnika Józefa Piłsudskiego (replika pomnika z Tarnopola – z którego pochodzi ogromna liczba mieszkańców Nysy).
RACJONALNE FINANSOWANIE
Zapewnię: • racjonalne zarządzanie finansami gminy; • szerokie korzystanie z Partnerstwa Publiczno - Prywatnego; • pozyskiwanie środków z Unii Europejskiej (głównie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego). Kordian KOLBIARZ
www.forumsamorzadowe2002.pl Biuletyn Informacyjny KW Stowarzyszenie “Forum Samorządowe 2002”
WYBORY 2014
-9-
-10- WYBORY 2014 STAROSTA NYSKI:
Nie braknie wyzwań - Wiem, że społecznych oczekiwań jest wiele. I wiele jeszcze pracy pozostało do wykonania, a można śmiało dodać, że skoro nasze społeczeństwo będzie się rozwijało, to pracy na jego rzecz nie będzie mniej. - mówi Adam Fujarczuk - Starosta Nyski / Forum Samorządowe 2002
S
prawuje Pan funkcję Starosty Nyskiego od dwóch kadencji jest pan przewodniczącym Forum Samorządowego 2002, które wprowadza sporą ilość radnych do rad i na stanowiska wójtów i burmistrzów w powiecie. Mieszkańcy obdarzyli Stowarzyszenie sporym zaufaniem. Mamy tego świadomość. Tym bardziej cieszy nas fakt, że młodzi Nysanie rozpoczynający swoją drogę na arenie lokalnej polityki przyłączyli się do Forum Samorządowego 2002. W tym roku dołączyli do nas młodzi przedstawiciele Fundacji „W działaniu”, „Stowarzyszenia 60 tysięcy”, „Idea Nysa”. Nie można zmarnować tkwiącego w tych młodych ludziach potencjału. Ich udział w kampanii wyborczej, przygotowania, pozyskiwanie i konfrontacja wiedzy budziły podziw. Napawa
to wielkim optymizmem. Jeśli stworzymy im godne warunki życia to powiat czeka dobra przyszłość. Myślę tutaj o energii i mądrości młodych. Nie do przecenienia jest też fakt, że mimo iż w ostatnich latach udział w życiu politycznym nie cieszył się w oczach Polaków uznaniem, to ta spora grupa mądrych, młodych ludzi może zmienić oblicze i jakość polskiej sceny politycznej. Jest Pan starostą powiatu nyskiego, kieruje Pan pracami Zarządu Powiatu i Starostwa Powiatowego od dwóch kadencji, jakie zrealizowane działania najbardziej cieszą? Wiem, że społecznych oczekiwań jest wiele. I wiele jeszcze pracy pozostało do wykonania, a można śmiało dodać, że skoro nasze społeczeństwo będzie się rozwijało, to pracy na jego rzecz nie bę-
dzie mniej. Im bowiem większy postęp cywilizacyjny, tym też więcej zadań by te nowości poznać, przybliżyć, wdrożyć. W tej kadencji udało się wykonać wiele zadań ale kilka z nich cieszy szczególnie. Najważniejszą kwestią jest fakt utrzymania obu powiatowych szpitali w Nysie i w Głuchołazach. Powiat Nyski jest szczególny ponieważ posiada aż dwa zoz-y, a to rzadkość. Po wdrożonych działaniach restrukturyzacyjnych udało się utrzymać obie placówki. Nie do przecenienia jest też wybudowana i otwarta w Nysie, Polsko-Amerykańska Klinika Serca. Kolejną sprawą jest poprawa sytuacji spółki PKS. Mogę Państwa poinformować, że po bardzo długim czasie spółka, niewielki ale jednak odnotowała plus w bilansie finansowym. Cieszą wyremontowane elewacje wszystkich powiatowych szkół ponadgimnazjalnych i ich rozbudowa. Udało się też wybudować przy szkołach boiska.
Szkoły prowadzone przez Powiat Nyski rozwijają się. Dawny blask odzyskała też elewacja nyskiego Muzeum. Po czterech latach powiat ma kolejne nowe nawierzchnie, chodniki i drogi budowane w nowych standardach ze ścieżkami pieszo – rowerowymi. Nadmienię tu tylko, że udało nam się zmienić układ komunikacyjny w Nysie poprzez wprowadzenie rond na dość kolizyjnych skrzyżowaniach w całym mieście. Mamy nadzieję, że przebudowany przez Powiat most przy ul. Tadeusza Kościuszki nie tylko gwarantuje bezpieczeństwo ale stanowi ozdobę stolicy powiatu. Inwestycji wykonano gros, można by wiele pisać. Przed nami stoją kolejne wyzwania i rozpoczęcie wdrażania innowacyjnych projektów. Dokończenie na str. 11 >
www.forumsamorzadowe2002.pl Biuletyn Informacyjny KW Stowarzyszenie “Forum Samorządowe 2002”
WYBORY 2014
-11-
> Dokończenie ze str. 10
Adam FUJARCZUK: Nie braknie wyzwań
Priorytetem jest zmniejszenie w powiecie nyskim bezrobocia. W tej kadencji władze Powiatu szczególnie zwracają uwagę na wdrożenie zmian na rynku pracy. Tak największymi problemami są wciąż brakujące miejsca pracy i kurczenie się demograficzne naszego powiatu. Sytuacja na rynku pracy w powiecie nyskim jest bardzo trudna. Na koniec 2013 roku liczba bezrobotnych wyniosła 8.966 osób, a stopa bezrobocia była równa 20,3%. W przeciągu roku liczba pracujących w powiecie nyskim spadła o 293 osoby. Symptomatyczne jest to, że spadek liczby pracujących dotyczy sektora prywatnego (spadek o 481 osób); w sektorze publicznym w ciągu roku nastąpił wzrost zatrudnienia o 188 osób. W 2013 roku liczba podmiotów gospodarczych zwiększyła się o 209 firm. Dramatycznym zjawiskiem jest migracja naszych mieszkańców. Z danych statystycznych wynika, że co drugi mieszkaniec województwa opolskiego opuszczający województwo i osiedlający się w innym miejscu w Polsce jest mieszkańcem powia-
W powiecie jest wiele terenów i miejsc poprzemysłowych, które „czekają” na zagospodarowanie. Po doprowadzeniu do ładu gospodarki zasobem oświatowym, sukcesywnych modernizacjach dróg należy poprawić gospodarkę komunikacyjną... tu nyskiego. Kryzys na rynku pracy w powiecie nyskim spowodował, że głównymi pracodawcami w wielu gminach są samorządy lokalne. To oznacza, że chcemy i musimy pracować razem. Spora cześć projektów realizowanych przez PUP jest tworzona razem z burmistrzami i wójtami. To samorządy są głównym partnerem. Bez pracy i zaangażowania większości lokalnych samorządów skala bezrobocia byłaby jeszcze większa.
W tej kadencji wdrożyliśmy szereg zmian jak np. wprowadziliśmy system powszechnych robót publicznych. Tylko w ubiegłym roku Powiatowy Urząd Pracy pozyskał blisko 18 milionów złotych na aktywizację osób bezrobotnych. Dzięki tym środkom urząd pracy pomógł ponad 3 800 osobom. Zorganizowaliśmy wiele spotkań i warsztatów w ramach projektu „Innowacyjna Nysa” mających na celu aktywizację mieszkańców i zebranie ciekawych pomysłów na ożywienie gospodarcze powiatu. Pomysły te, mam nadzieję będą wprowadzane przez kolejne lata. Niektóre z nich jak np. Karta młodego przedsiębiorcy zostały już wdrożone, inne jak chociażby Inkubator przedsiębiorczości są w przygotowaniu do wprowadzenia. Przed nami jednak najważniejsza kwestia, intensywne działania pozwa-
lające na zmniejszenie bezrobocia. To wyzwanie na kolejną kadencję i na tym zadaniu należy się skupić. Kolejna sprawą są inwestycje. Powiat powinien się rozwijać, a kołem zamachowym gospodarki są właśnie inwestycje. W powiecie jest wiele terenów i miejsc poprzemysłowych, które „czekają” na zagospodarowanie. Po doprowadzeniu do ładu gospodarki zasobem oświatowym, sukcesywnych modernizacjach dróg należy poprawić gospodarkę komunikacyjną – myślę tutaj o organizacji miejsc parkingowych, przebudowie głównego węzła przesiadkowego, poprawę komunikacji z większymi miastami. Przed nami również stoi konieczność rozbudowy opieki senioralnej. Powiatowe szpitale zapewne będą starały się wychodzić naprzeciw zapotrzebowaniu na pojawiające się nowe, niezbędne świadczenia. Dziękuję za rozmowę. EBK
-12- WYBORY 2014
www.forumsamorzadowe2002.pl Biuletyn Informacyjny KW Stowarzyszenie “Forum Samorządowe 2002”
-13-
Głosuj
TAK!