KORDIAN KOLBIARZ - BIULETYN - WYBORY 2024

JEST

NYSA JEST I BĘDZIE WIELKA

RODZINA TO WARTOŚĆ

PRACA JEST

NAJWAŻNIEJSZA

CZAS

SAMO-

STR. 2

STR. 3

STR. 5

STR. 4

STR. 10

STR. 8

STR. 9

Serce Nysy, czyli śródmieście staje się atrakcyjnym miejscem spotkań i wydrzeń

NYSA JEST I BĘDZIE WIELKA

W pierwszym zamyśle chciałem, tak jak to mam w zwyczaju, skupić się na tym, co chcę zrobić w naszej Nysie i dla naszej wspólnoty mieszkańców. Jednak, zanim to krótko opiszę, pozwólcie, że wrócę do kilku faktów, które spowodowały, że blisko 10 lat temu po raz pierwszy poprosiłem Was o poparcie w wyborach na burmistrza Nysy.

WNysie mieszkam od blisko 30 lat, zaraz po studiach rozpocząłem pracę w urzędzie pracy. Już wtedy, pod koniec lat 90-tych, Nysa była miastem o ogromnym bezrobociu. Firmy, które przez dziesięciolecia budowały potęgę Nysy, upadały jedna po drugiej. Likwidacja takich zakładów pracy jak FSD, ZUP, Garbarnia czy Mleczarnia, spowodowały, że Nysa znalazła się na krawędzi katastrofy gospodarczej. Czarę goryczy przelała likwidacja jednostki wojskowej w Nysie.

Aby zapewnić tysiącom bezrobotnych jakikolwiek dochód, w urzędzie pracy organizowaliśmy na masową skalę tak zwane roboty publiczne. Proste prace za minimalne wynagrodzenie, które w tamtych czasach nie pozwalało na przetrwanie „od pierwszego do pierwszego”. Brak nowoczesnego przemysłu i brak perspektyw na dobrą pracę, spowodował masowe wyjazdy młodych ludzi z Nysy. Z badań, które wówczas prowadziliśmy w klasach maturalnych, wynikało, że niemal wszyscy młodzi ludzie (blisko 80%) chcą, zaraz po maturze, uciekać z Nysy! Najgorsze jednak było to, że zamiast podejmować odważne decyzje i robić wszystko, aby odbudować gospodarkę Nysy, mentalnie utknęliśmy na mieliźnie „niedasizmu”. Nie będę przywoływał konkretnych osób, które na wszystkie sposoby blokowały wówczas rozwój naszej Nysy. Większość z nich bowiem kandyduje w najbliższych wyborach. Kpiną z mieszkańców jest to, że startują pod hasłem „czas na zmiany”. Doskonale pamiętam jak ponad 20 lat temu zlikwidowano dzieciakom kuchnie i stołówki w naszych przedszkolach i szkołach, jak zlikwidowano doskonale prosperujące Gimnazjum nr 3, pamiętam „prywatny

Po raz pierwszy od ponad 25 lat mamy dodatnie saldo migracji co oznacza, że coraz więcej ludzi chce u nas mieszkać. W rankingu miast powiatowych awansowaliśmy z 201 na 13 miejsce w Polsce.

parkomat”, postawiony na gminnym gruncie, pamiętam blokowanie budowy galerii Dekada, pamiętam blokowanie rozwoju terenu po FSD opowieściami o mitycznej inwestycji Nissana. Prywata drenowała naszą Nysę z marzeń i aspiracji.

Pamiętam jak wówczas z moim zespołem z urzędu pracy, dotarliśmy do potencjalnego inwestora, który chciał utworzyć w Nysie kilka tysięcy miejsc pracy. Potrzebny był jedynie teren. Zorganizowaliśmy spotkanie w urzędzie miejskim. Spotkanie po kilku minutach opuścili przedstawiciele urzędu, którzy na początku zakomunikowali, że miasto nie ma żadnych gruntów. Wraz z inwestorem zostaliśmy z kilkoma lokalnymi deweloperami, którzy dysponowali odpowiednimi działkami. Inwestor spytał o cenę za hektar. Usłyszał, podziękował i wyszedł. Po spotkaniu w urzędzie

miasta wróciliśmy do urzędu pracy. Usłyszałem, że zaproponowane przez nyskich biznesmenów ceny przewyższają ceny za działki w największych polskich miastach. To było nasze ostatnie spotkanie. Pozostał żal za niewykorzystaną szansą i zdumienie, że „miasto” jest i chce być bezradne, a interes prywatny może przeważać nad interesem miasta. Dzień później zdecydowałem o starcie w kolejnych wyborach na burmistrza Nysy.

To dzięki Wam zostałem burmistrzem i wspólnie, od blisko 10 lat, zmieniany naszą Nysę. Powstaje u nas nowoczesny przemysł (Umicore i Ionway - grupa Volkswagen), osiedlają się u nas nowi, młodzi ludzie. Nawet przez myśl nam nie przejdzie likwidacja jakiejkolwiek szkoły czy przedszkola. Co więcej, my budujemy coraz to nowe obiekty dla dzieciaków i młodzieży. Po raz pierwszy od ponad 25 lat mamy dodatnie saldo migracji, co oznacza, że coraz więcej ludzi chce u nas mieszkać. W rankingu miast powiatowych awansowaliśmy z 201 na 13 miejsce w Polsce.

Wciąż jest jeszcze sporo do zrobienia. Potrzebujemy jeszcze więcej dobrych miejsc pracy i jeszcze więcej nowych mieszkań. Praca i mieszkania to siła każdego miasta. Praca i własny dom, mieszkanie, to potrzeba niemal każdej rodziny. Konsekwentnie zmierzamy do tego, aby Nysa była miastem samowystarczalnym. Dlatego budujemy ekociepłownię, miejską farmę fotowoltaiczną i chcemy wykorzystać źródła geotermalne. Powstanie też nowy most i zadbamy o remonty i budowy potrzebnych dróg. Zrobimy wszystko, aby Nysa była jak najlepszym miejscem do życia.

Kordian Kolbiarz

JEST JESZCZE DUŻO DO ZROBIENIA

Rozmowa z obecnym burmistrzem Nysy Kordianem

Kolbiarzem i kandydatem na burmistrza Nysy - Komitetu Wyborczego Wyborców Kordiana Kolbiarza

Wpierwszych wyborach

miał Pan w programie wyborczym trzy konkrety, w drugich dziesięć, a teraz jest ich aż dwadzieścia dwa. Co wśród nich jest najważniejsze?

Nasza Nysa rozwija się bardzo dobrze i ufam, że te pozytywne zmiany dostrzegają nasi mieszkańcy. Wciąż jest jednak jeszcze wiele do zrobienia. Cały czas potrzebne są dobre miejsca pracy, mieszkania, wsparcie rodzin i nowe drogi. Dotychczasowe ogromne inwestycje czyli Umicore i Ionway (grupa Volkswagen) pokazują, że do Nysy mogą trafić światowi potentaci. Musimy konsekwentnie przyciągać nowoczesne firmy przemysłowe. Takie fabryki przyciągają młodych, kompetentnych i ambitnych pracowników. Nie ma innej drogi rozwoju miast aniżeli dobre miejsca pracy.

W Nysie powstaje ogromna liczba nowych mieszkań. Skąd to zainteresowanie prywatnych deweloperów?

W liczbie oddanych do użytku mieszkań jesteśmy w

krajowej czołówce. Budują u nas prywatni deweloperzy, budujemy my i nasze spółki. Powstają setki nowych mieszkań. Nowe mieszkania są swoistym magnesem, który przyciąga do nas młodych ludzi, którzy pracują w Nysie. Tam gdzie jest praca, tam są mieszkania. Im więcej dobrej pracy, tym więcej młodych ludzi i tym więcej potrzebnych mieszkań. Praca jest kluczem.

To dlaczego żaden z Pana kontrkandydatów nie ma w swoim programie ani słowa o miejscach pracy?

To kwestia ambicji, aspiracji i odwagi w postrzeganiu pozycji naszej Nysy na mapie Polski. Dla mnie praca była, jest, i będzie głównym warunkiem rozwoju Nysy. I zrobię wszystko, aby mieszkańcy Nysy nie musieli wyjeżdżać za chlebem i aby jak najwięcej młodych ludzi osiedlało się u nas. Po raz pierwszy od ponad 25 lat mamy dodatnie saldo migracji, co oznacza, że więcej ludzi chce u nas mieszkać aniżeli od nas wyjeżdża. Ten trend musimy za wszelką cenę utrzymać.

To może wsparcie ze strony urzędu mar -

Nasza Nysa rozwija się bardzo dobrze (...).

Wciąż jest jednak jeszcze wiele do zrobienia.

Cały czas potrzebne są dobre miejsca pracy, mieszkania, wsparcie rodzin i nowe drogi.

szałkowskiego województwa opolskiego w przyciąganiu dużych inwestycji byłoby pomocne?

Niestety Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego od samego początku istnienia wspiera wyłącznie rozwój Opola. W strategii rozwoju województwa opolskiego Opole ma być jedyną lokomotywą Opolszczyzny, a inne miasta, w tym Nysa, mają być miastami peryferyjnymi. Zgodnie z tą strategią mieszkańcy Nysy mają pracować głównie w Opolu. Między innymi dlatego zlikwidowano nam bezpośrednie połączenie Nysa - Wrocław. Pamiętam, na jakich zasadach władze wojewódzkie chciały nam „pomóc” w uzbrojeniu strefy ekonomicznej. Zasada była jedna. Dostaniecie pieniądze ale tylko wtedy jeśli

zapewnicie, że w strefie nie będzie dużych firm. Wedle tej strategii, w Nysie miały inwestować tylko małe lub średnie firmy. Duże, nowoczesne fabryki przemysłowe miały trafiać wyłącznie do Opola. Gdybyśmy wówczas skorzystali z tych pieniędzy to dziś w Nysie nie mielibyśmy ani Umicore ani Ionway.

Pojawiają się głosy, że z uwagi na Pana współpracę z poprzednim rządem, będzie miał Pan kłopot ze współpracą z obecnym rządem. Jak Pan to skomentuje?

Jednym słowem: bzdura. W samorządzie działam od blisko 30 lat. Przez ten czas współpracowałem z każdym rządem. Z ministrem pracy, obecnym Wicepremierem Władysławem KosiniakiemKamyszem, wspólnie opracowywaliśmy programy, które do dziś pomagają bezrobotnej młodzieży. Byłem w gronie ekspertów Prezydenta B. Komorowskiego, a za pierwszej

kadencji Premiera Donalda Tuska reprezentowałem Polskę w walce o „europejską nagrodę przedsiębiorczości”. Byłem też członkiem Rady Rodziny przy byłej Pani Minister M. Maląg. Każdy samorząd powinien współpracować z Rządem. To obowiązek każdego samorządowca. Razem tworzymy jeden organizm Państwa.

Pana oponenci twierdzą, że zadłużył Pan miasto. Jak to naprawdę jest z tym długiem?

Najbardziej istotne jest, czy miasto ma zdolność kredytową czy jest w stanie spłacać swoje zadłużenie. Posłużę się przykładem. Nasze zadłużenie to około 180 milionów złotych. Za ogromną część tej kwoty uzbroiliśmy teren, na którym obecnie inwestują firmy Umicore i Ionway. Tylko z podatków od nieruchomości z tych dwóch firm spłacimy całe swoje zadłużenie wraz z odsetkami. Gdyby nie kredyty, wykorzystane na uzbrojenie strefy ekonomicznej, nie mielibyśmy

inwestorów, mieszkań i... ludzi. Tkwilibyśmy w miejscu, w którym tkwiliśmy jeszcze w 2014 r. Nasza Nysa była wtedy miastem kryzysowym, zdegradowanym pod względem gospodarczym i społecznym. Dziś, po 10 latach, jesteśmy na 13 miejscu w Polsce, wśród blisko 300 miast powiatowych.

Jak Pana zdaniem będzie wyglądała Nysa w 2030 roku?

Będziemy wtedy miastem niemal kompletnym. Bogatszym o nowe i atrakcyjne miejsca pracy, bogatszym o setki nowych mieszkań. Bardziej zielonym i ekologicznym. Nasze inwestycje w ekociepłownię, geotermię i farmę fotowoltaiczną, sprawią, że będziemy bardzo blisko gospodarki o obiegu zamkniętym, czyli takiej, która maksymalnie wykorzystuje wszystkie lokalne zasoby.

Dzięki temu życie w Nysie będzie tańsze i zdrowsze. Będziemy coraz lepszym miejscem do życia.

•

Umicore i Ionway (grupa Volkswagen) to blisko trzy tysiące miejsc pracy

PRACA JEST NAJWAŻNIEJSZA

Jeszcze 10 lat temu największym problemem naszego miasta było bezrobocie. W poszukiwaniu lepszego życia, dobrej pracy i dostępnych mieszkań wyjechało od nas tysiące młodych ludzi. To był nasz dramat. Dramat gospodarczy i społeczny. Dlatego najważniejszymi działaniami ostatnich lat jest zrobienie wszystkiego aby powstawało u nas jak najwięcej dobrych miejsc pracy.

DOBRA PRACA JEST

KLUCZEM ROZWOJU KAŻDEGO MIASTA.

Jeszcze 10 lat temu, według ekspertów z Polski Akademii Nauk, nasza Nysa była zaliczana do miast skrajnie kryzysowych i zdegradowanych pod względem gospodarczym i społecznym. Za blisko sto milionów złotych uzbroiliśmy teren Nyskie j Strefy Ekonomicznej. Dziś na tym obszarze inwestują tacy potentaci jak Umicore i ionway (grupa Volkswagen). W ciągu najbliższych kilku lat, tylko te dwie firmy stworzą co najmniej trzy tysiące dobrych miejsc pracy.

To dzięki dobrym miejscom pracy wracają do nas młodzi ludzie, którzy przed laty musieli wyje -

chać z Nysy. Co więcej przyjeżdżają do nas młodzi ludzie, którzy chcą w Nysie pracować, mieszkać i zakładać rodziny. Ostatnie lata to także inwestycje takich firm jak Galeria Dekada, Centrum Mandatowe, Firma Kler, Centrum Integracji Społecznej, Inkubator Przedsiębiorczości i nowi pracownicy, w nowych placówkach oświatowych i przywróconych dzieciom kuchniach i stołówkach. W ostatnich latach, dzięki nowym inwestycjom powstało u nas ponad tysiąc miejsc pracy. Bardzo dobrze rozwijają się również firmy które są w Nysie obecne od lat. Takie firmy jak All Windows, Bioagra, Intersnack, Cukry Nyskie, ZPC Otmuchów i wiele innych,

Dobre miejsca pracy, to swoisty magnes, który przyciąga do Nysy nowych mieszkańców. Nowi mieszkańcy to więcej wpływów z podatków, do naszej wspólnej, gminnej kasy.

mogą się rozwijać dzięki widocznemu rozwojowi całego miasta.

DLACZEGO

MIEJSCA PRACY SĄ TAK WAŻNE?

Dobre miejsca pracy to swoisty magnes, który przyciąga do Nysy nowych mieszkańców. Nowi mieszkańcy to więcej wpływów z

podatków do naszej wspólnej, gminnej kasy. Nowi mieszkańcy to więcej klientów w lokalach usługowych, prowadzonych przez lokalnych przedsiębiorców. Nysa wciąż potrzebuje nowoczesnych miejsc pracy. Konsekwentnie robimy wszystko, aby jak najwięcej takich miejsc pracy powstało w naszym

mieście. Dobre i nowoczesne miejsca pracy to lokomotywa rozwoju naszej Nysy.

PRACA JEST

NAJWAŻNIEJSZA

Podsumowując, rozwój miejsc pracy stał się fundamentem transformacji naszego miasta z miejsca kryzysowego do dynamicz-

nie rozwijającej się społeczności. Dzięki inwestycjom i działaniom na rzecz tworzenia nowych miejsc pracy, Nysa odzyskuje młodych mieszkańców, zyskuje na atrakcyjności dla przedsiębiorców i wzmacnia swoją ekonomiczną bazę. Jednakże nasza praca jeszcze się nie skończyła... •

II FILAR: MIESZKANIA

CORAZ WIĘCEJ MIESZKAŃ!

Ostatnie lata w naszej Nysie to czas, w którym powstaje bardzo dużo nowych domów i mieszkań.

Pod względem liczby budowanych domów i lokali mieszkalnych jesteśmy jednym z ogólnopolskich

liderów. Budowa mieszkań ruszyła głównie dzięki temu, że zaczęli u nas inwestować światowi potentaci, działający w nowoczesnym przemyśle.

Nowoczesny przemysł tworzy bardzo dobre miejsca pracy, które są bardzo atrakcyjne zwłaszcza dla młodych, ambitnych i zdolnych ludzi. Nowi pracownicy potrzebują nowych mieszkań, dlatego tak dużo inwestycji mieszkaniowych jest zlokalizowanych w naszym mieście.

+NYSA STAJE SIĘ

CORAZ BARDZIEJ ATRAKCYJNYM

MIEJSCEM DO ŻYCIA.

W ostatnich latach powstały u nas takie osiedla jak Belweder, Nowa Słodownia, Victoria Park, u Franciszka i Horyzont. To blisko 1000 nowych

mieszkań. Kolejne osiedla są w budowie lub w fazie zaawansowanych projektów. Powstają również mieszkania komunalne i budowane w formule Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej czyli z opcją dojścia do własności. Mamy osiedle rodzinne, niedawno też przekazaliśmy klucze lokatorom do kamienicy przy ulicy Kramarskiej. Na realizację czekają kolejne projekty mieszkaniowe. Przy ulicy Orląt Lwowskich powstanie 336 mieszkań na wynajem z opcją dojścia do własności. Przy ulicy Wałowej powstanie kolejne 36 mieszkań - właśnie rusza nabór najemców. Na terenie po byłej fabryce samochodów dostawczych, przy ulicy Szlak Chrobrego powstanie 76 mieszkań, dla ludzi, którzy będą w Nysie pracować.

Dzięki nowym mieszkaniom budujemy przewagę nad innymi miastami. Nowe miejsca pracy to nowi pracownicy, a nowe mieszkania, to propozycja kompletnego rozwiązania dla młodych ludzi (...).

DLACZEGO MIESZKANIA SĄ TAK WAŻNE?

Dzięki nowym mieszkaniom budujemy przewagę nad innymi miastami. Nowe miejsca

pracy to nowi pracownicy, a nowe mieszkania to propozycja kompletnego rozwiązania dla młodych ludzi, którzy szukają dobrego miejsca do życia. Nysa jest takim miejscem.

Podsumowując, rozwój mieszkalnictwa w Nysie odzwierciedla dynamikę i prosperującą gospodarkę naszego miasta. Budowa nowych domów i mieszkań nie tylko świadczy o wzroście, ale również o atrakcyjności Nysy jako miejsca do życia i pracy. Przyciągając nowych mieszkańców poprzez nowe miejsca pracy i propozycje mieszkań, budujemy fundamenty dla dalszego rozwoju naszej społeczności.

WYBORY 2024

W nadchodzących wyborach samorządowych stajemy przed szansą kontynuacji pozytywnego rozwoju naszego miasta, poprzez wybór Kordiana Kolbiarza na burmistrza Nysy oraz jego zespołu radnych. Jego zaangażowanie w rozwój społeczności, strategiczna wizja przyszłości oraz skuteczne realizacje inwestycji stanowią pewnik dalszego postępu naszej miejscowości. Dlatego zachęcamy wszystkich mieszkańców do aktywnego udziału w głosowaniu i wsparcia Kordiana Kolbiarza oraz jego ekipy, aby wspólnie kontynuować naszą ścieżkę ku jeszcze lepszej przyszłości dla Nysy. •

Okres ostatnich 10 lat był dla naszego miasta i gminy czasem przełomowym, który przyniósł niezwykły skok cywilizacyjny oraz dynamikę zmian kreując Nysę w miasto wygodne i kompaktowe. Jesteśmy naocznymi świadkami tych zmian...

RODZINA TO WARTOŚĆ

Bardzo mocno wspieramy nyskie rodziny. Zbudowaliśmy nowy żłobek, nowe przedszkola, mamy nową salę gimnastyczną i nowe boiska szkolne. Przywróciliśmy naszym dzieciom kuchnie i stołówki. Mamy jeden z najwyższych w Polsce poziom „użłobkowienia” czyli miejsc w naszych miejskich żłobkach dla dzieci do lat 3. To oznacza, że młodzi rodzice nie mają u nas problemów ze znalezieniem opieki nad swoimi pociechami.

PARK REKREACJI

I AMFITEATR

Planujemy wybudowanie rodzinnego parku rekreacji. Będzie miejsce, z którego korzystać będą całe rodziny, seniorzy, rodzice, młodzież i dzieciaki. Będzie tam piękny park linowy, ogromny i bezpieczny tor wrotkarski, wodny plac zabaw edukacyjnych, ścieżki spacerowe i punkty widokowe, z których będziemy obserwować naszą piękną przyrodę.

W naszym parku miejskim (fort wodny) zbudujemy amfiteatr miejsce wydarzeń artystycznych i miejsce spotkań dla młodzieży i dorosłych.

SILNA UCZELNIA

TO SILNA NYSA

Bardzo mocno współpracujemy z Państwową Akademią Nauk Stosowanych. To dzięki

nam uczelnia otrzymała teren po byłym stadionie Stali. Teraz trwają tam prace związane z budową najbardziej nowoczesnej w Polsce bieżni lekkoatletycznej i zaplecza dydaktycznego.

CENTRUM

AKTYWNOŚCI DLA

SENIORÓW

Pamiętamy o naszych seniorach. Jeszcze w tym roku ruszy proces związany z rozbudową Dziennego Domu Pobytu. Dzięki temu Nasz Dom będzie mógł niemal dwukrotnie zwiększyć liczbę uczestników. W ostatnich latach uruchomiliśmy trzy „kluby seniora”. W planach mamy uruchomienie jeszcze co najmniej dwóch klubów. Chcemy, aby w Nysie powstało „centrum aktywności dla seniorów” i chcemy na ten cel wykorzystać opuszczone przez sąd budynki położone tuż obok Nyskiego Domu Kultury.

W nowym żłobku opiekę znalazło aż 146 dzieci

RYNEK CZYLI

SERCE MIASTA

Planujemy wybudowanie rodzinnego parku

rekreacji. Będzie miejsce, z którego korzystać będą całe rodziny, seniorzy, rodzice, młodzież i dzieciaki.

Wyremontowaliśmy nyski Rynek. Dzięki temu nasze serce miasta zaczyna tętnić życiem. Coraz więcej kawiarni, coraz więcej restauracji i coraz więcej wydarzeń, sprawia że do Nysy przyjeżdża coraz więcej turystów. Wyremontowaliśmy niemal wszystkie place i skwery. Mamy wyremontowany plac Kopernika, Jana Pawła II, Paderewskiego, generała Klapka, Prymasa Wyszyńskiego.

TERENY ZIELONE

Bardzo mocno dbamy o tereny zielone. W ścisłym centrum miasta posadziliśmy 117 nowych drzew. W parku miejskim powstają nowe ścieżki rowerowe. Wkrótce nową ścieżką rowerową pojedziemy dookoła jeziora i wzdłuż rzeki Białki w kierunku Czech. Mamy nową tężnię, pumptruck, Centrum Nauki SOWA, Centrum „Niepodległa” i wiele innych atrakcji dla całych rodzin.

•

Tak będzie wyglądał Dzienny Dom Pobytu w Nysie (ul. Bohaterów Warszawy) po rozbudowie

IV FILAR: DROGI

CZAS NA DROGI I TRZECI MOST

Trzeci most powstanie obok mostu kolejowego i połączy ulice: Bolesława Śmiałego i Torową

W ostatnich latach skupiliśmy się na ważnych inwestycjach, takich jak tworzenie miejsc pracy, zapewnienie mieszkań oraz wsparcie nyskich rodzin. Teraz nadszedł czas, aby poświęcić uwagę naszym drogom i codziennemu komfortowi życia. Pomimo licznych inwestycji drogowych z ostatniej dekady, potrzeby w tym obszarze pozostają ogromne, zwłaszcza w kontekście rosnącej liczby osiedli i domów. Rozpoczynamy zatem ambitny program budowy i modernizacji dróg.

Po inwestycjach bardzo ważnych dla naszego miasta i mieszkańców czyli po zadbaniu o dobre miejsca pracy, mieszkania i nyskie rodziny, chcemy skupić się na drogach, na komforcie życia codziennego. W ostatnich 10 latach wybudowaliśmy i wyremontowaliśmy wiele dróg, jednak potrzeb jest bardzo, bardzo dużo. Duża część mieszkańców naszej gminy potrzebuje budowy nowych dróg obok własnych domów i mieszkań, a część dróg budowanych kilkadziesiąt lat temu wymaga gruntownych remontów i modernizacji.

Obecnie powstaje w Nysie i w okolicznych sołectwach bardzo dużo osiedli i domów. Ruszamy zatem z ogromnym programem budowy nowych dróg i programem remontu dróg wyeksploatowanych. W tym roku zaczynamy remont Żwirki i Wigury, budowę ulicy Lazurowej, ulicy Tadka Jasińskiego, drogi w Hajdukach Nyskich. Wkrótce ruszy budowa ulicy Franciszkańskiej, Morcinka, alei Wojska Polskiego, Zawiszy Czarnego, Witkiewicza, Sienkiewicza, Partyzantów, Poziomkowa, drogi Wierzbięcice Kępnica, drogi w Przełęku, Jędrzychowie, Konradowej, Niwnicy i

Duża część mieszkańców naszej gminy potrzebuje budowy nowych dróg obok własnych domów i mieszkań, a część dróg budowanych kilkadziesiąt lat temu wymaga gruntownych remontów i modernizacji.

wielu innych naszych sołectwach. Będziemy reagować na potrzeby mieszkańców Coraz więcej mieszkańców w naszej Nysie to konieczność budowy kolejnego - trzeciego mostu. Wiemy gdzie będzie nowy most, wiemy jak będzie skonstruowany i wiemy ile będzie kosztować. Budowa nowego mostu powinna ruszyć już w przyszłym roku.

Budowa i remonty dróg będą jednym z priorytetów

Energia elektryczna z miejskiej farmy fotowoltaicznej zasili m.in. nasze żłobki, przedszkola i szkoły

SAMOWYSTARCZALNA NYSA

Od zarania dziejów niemal wszystkie państwa zmierzały do samowystarczalności gospodarczej.

Jest to bowiem najbardziej bezpieczna i komfortowa sytuacja. Bezpieczna, bo najgorsze kryzysy i niedobory w najmniejszym stopniu nie dotyczą takich państw, a komfortowa, bo nie ma nic bardziej budującego niż poczucie, że u nas jest lepiej niż u sąsiadów.

Słowo „samowystarczalność” zastąpił obecnie inny, bardziej nowoczesny zwrot, który brzmi „gospodarka o obiegu zamkniętym”. Słowa inne, ale sens identyczny.

GOSPODARKA

W OBIEGU

ZAMKNIĘTYM

Co to oznacza i czy ma odniesienie do naszej Nysy? Gospodarka o obiegu

zamkniętym to gospodarka oparta na racjonalnym wykorzystywaniu zasobów, jakie posiada dana społeczność. W tym kontekście niezwykle istotne są inwestycje, których realizacja przyczyni się do tego, że Nysa stanie się miejscem, które będzie niemal samowystarczalne pod względem energii.

Naszym głównym zasobem są odpady, czyli to, co

Komentarz wyborczy (i nie tylko)…

Gospodarka o obiegu zamkniętym, to gospodarka oparta na racjonalnym wykorzystywaniu zasobów, jakie posiada dana społeczność.

Nie pozwólmy na zawłaszczenie naszej Nysy przez partie. Przez jakąkolwiek partię. Niestety nie wszyscy startujący w wyborach myślą w kategoriach interesu miasta i jego mieszkańców. Nie można przenosić ogólnokrajowych sporów partyjnych na poziom lokalny. Spory partyjne niszczą nasze więzi. Niestety to przedstawiciele obecnej władzy rządowej w terenie czyli Wojewoda oraz samorządowy szczebel wojewódzki (Marszałek) z góry zakładają brak współpracy z każdym innym burmistrzem, który nie będzie reprezentantem ich partii. Jest to hipokryzja, ponieważ 15 października ludzie zagłosowali przeciwko takiej polityce. To tworzy niedobry dla naszej Wspólnoty podział na „złych” i „dobrych” mieszkańców. Bez względu na nasze poglądy polityczne wszyscy działamy dla dobra tej ziemi, naszej ziemi. Rolą każdego samorządowca jest współpraca z demokratycznie wybranym Rządem. To było, jest i będzie dla mnie i mojego zespołu normalne i najważniejsze. Robimy tak od blisko 30 lat. Zawsze współpracowaliśmy z Rządem i jego przedstawicielami. W czasach kiedy byłem dyrektorem urzędu pracy współpracowałem z ówczesnym Ministrem Pracy, a obecnym wicepremierem W. Kosiniakiem - Kamyszem. Razem z ekspertami z ministerstwa wprowadzaliśmy nowe formy pomocy dla bezrobotnej młodzieży. I jeśli po raz kolejny mi zaufacie to jestem pewien, że wciąż wielu obecnych ministrów (różnych opcji) będzie wspierać rozwój naszej Nysy. I zawsze dziękowałem i będę dziękował tym, którzy nam pomagali i pomagają. Nigdy nie dziękowałem żadnej partii bo szyldy partyjne nie mają dla mnie żadnego znaczenia. Moją jedyną partią była, jest i zostanie Nysa. A Nysa to ludzie!

codziennie wyrzucamy na śmietnik i to, co codziennie spłukujemy w naszych instalacjach kanalizacyjnycyh.

Wszystko to stanowi potencjalne (dotychczas marnotrawione) źródło energii. Obecnie, trzy nasze spółki: Nyska Energetyka Cieplna (NEC), Agencja Rozwoju Nysy (ARN) oraz Wodociągi i Kanalizacja (AKWA) prowadzą i przygotowują trzy potężne inwestycje, które sprawią, że koszty życia w naszej Nysie będą najniższe w całym regionie.

EKOCIEPŁOWNIA

NEC buduje ekociepłownię zasilaną paliwem pozyskiwanym z odpadów komunalnych (tzw. RDF czyli głównie palne tworzywa sztuczne, folie, papier i drewno). Paliwo to zastąpi węgiel i stanie się głównym źródłem ciepła, ciepłej wody i energii elektrycznej. Dla

mieszkańców oznacza to tańsze rachunki za ogrzewanie i ciepłą wodę.

ARN buduje ogromną fermę fotowoltaiczną (12 Megawatów), która zasili energią wszystkie budynki miejskie, latarnie i baterie do naszych elektrycznych autobusów.

NOWOCZESNA

OCZYSZCZALNIA ŚCIEKÓW

Z kolei AKWA już niedługo zbuduje nowoczesną oczyszczalnię ścieków wraz z suszarnią osadów ściekowych. Ten wysuszony osad to kolejne paliwo, które zasili nasz miejski system ciepłowniczy.

Ostatnia z planowanych inwestycji to odwiert geotermalny. Jeśli potwierdzą się wskazanie ekspertów i trafimy na gorące źródła, to wówczas one również dadzą nam ciepło i ciepłą wodę.

•

„Pykło”…

Niedawno miałem spotkanie z kimś, kto przez ostatnie lata był bardzo wnikliwym, ostrym i często krytycznym recenzentem niemal każdego naszego działania. I nie chodzi o powielanie pustych medialnych dyrdymałów, kreowanych przez wiecznie przegrywających samorządowe wybory frustratów. Od czasu moich pierwszych wyborów minęło blisko 10 lat. Pamiętam jak dziś, o tym jak wspólnie (z mieszkańcami) pokazaliśmy, że można skutecznie wygrać z odwiecznym nyskim „niedasizmem”. Hala sportowa, galeria Dekada, odzyskanie terenów po FSD, przejęcie zrujnowanego dworca PKP, uzbrojenie strefy ekonomicznej, bon wychowawczy, przywrócenie kuchni i stołówek w naszych placówkach oświatowych, budowa kąpieliska Frajda, remont śródmieścia, modernizacje parków i skwerów, nowe przedszkole, nowe boiska, nowe sale gimnastyczne, nowy żłobek, dziesiątki innych ważnych inwestycji, nowi inwestorzy i wreszcie nowe mieszkania – to wszystko się udało… Przez te ostatnie 10 lat bezrobocie w naszej gminie praktycznie przestało istnieć. Każdy, kto szuka pracy, może ją znaleźć. Wyjazdy „za chlebem” nie są już konieczne. Po raz pierwszy od ponad 25 lat mamy dodatnie saldo migracji. Coraz więcej ludzi chce u nas mieszkać. Wracam więc do mojego tajemniczego rozmówcy, który podsumowując te ostatnie lata powiedział: „Byłem pewien Kordian, że przegrzejecie. Teraz wiem, że się udało, że… pykło”. To, że tak wiele firm i deweloperów wybiera Nysę jako dobre miejsce do prowadzenia u nas interesów tylko potwierdza, że nasza Nysa rozwija się w niespotykanym dotychczas tempie. Nysa ma teraz swój czas. To, że „pykło”, to ogromny sukces nas wszystkich. Oczywiście jeszcze mnóstwo spraw i pracy przed nami, ale jestem pewien, że przed naszą Nysą są tylko dobre czasy. Dziesięć lat temu byliśmy wśród najbardziej kryzysowych miast w Polsce, miastem zdegradowanym pod względem gospodarczym i społecznym. Dziś jesteśmy na 13 miejscu w Polsce wśród blisko 300 miast powiatowych!

Nasza „mała ojczyzna”

Nasza Nysa z roku na rok jest coraz bardziej atrakcyjnym miejscem do życia. Miejsc pracy i nowych mieszkań, systematycznie nam przybywa. Wreszcie Nysa stała się miejscem atrakcyjnym dla inwestorów i deweloperów mieszkaniowych. Osiedla mieszkaniowe powstają u nas jak grzyby po deszczu. Gmina również prowadzi, poprzez swoje spółki inwestycje mieszkaniowe, adresowane głównie do młodych rodzin. Przez ostatnie 9 lat zainwestowaliśmy blisko pół miliarda złotych po to, aby wreszcie nasza wspólna Nysa zaczęła się rozwijać w tempie, które spełnia oczekiwania i ambicje jej mieszkańców. Jeszcze bardzo wiele pracy przed nami. Jestem dumny z tego, że większość zadań, które trafiają pod obrady rad miejskiej, zyskuje niemal stuprocentowe poparcie. To oznacza, że pomimo indywidualnych sympatii i antypatii politycznych, sporów światopoglądowych, jesteśmy w stanie wspólnie pracować dla dobra wszystkich mieszkańców. Jako mieszkańcy Nysy wciąż jednak poszukujemy swojej tożsamości. Większość z nas trafiła do Nysy z bardzo różnych miejsc. Pochodzimy z byłych kresów, gór, centralnej Polski i innych zakątków naszego kraju. Jesteśmy swoistym tyglem kulturowym. Często używamy słów używanych przez naszych dziadków, które wypowiedziane poza rodzinnym gronem są niezrozumiałe. Mamy inne tradycje kulinarne, a różne zestawy dań na wielkanocnym czy wigilijnym stole są tego najlepszym przykładem. Zaczynamy dostrzegać tych, którzy już po wojnie robili w Nysie dobre rzeczy i są dobrze wspominani. W Nysie mamy miejsca upamiętniające sławnych i zasłużonych mieszkańców powojennej Nysy. Formalnie pamiętamy między innymi o Stanisławie Kramarczyku, Wandzie Pawlik, Jerzym Kozarzewskim, Kazimierzu Zalewskim czy Bogusławie Podborączyńskim. Niestety jestem pewien, że gdybyśmy zrobili sondę uliczną i zadali pytanie kim były te postaci i z czego zasłynęły w Nysie, to wyniki mocno by nas zawstydziły. Po co nam dbałość o tożsamość, o poczucie tego, że Nysa to nasz dom, że jesteśmy u siebie? Otóż do wszystkiego. Potrzebujemy tego bardzo! To pozwoli nam być lepszymi dla nas samych, to sprawi, że będziemy dbać o nasze wspólne mienie, to nam pozwoli zrozumieć, że wszyscy razem tworzymy naszą wspólnotę.

SPORTOWE ZDJĘCIE KADENCJI