POEZJA
Paolo Ruffilli Wiersze przełożył Krzysztof D. Szatrawski
Podróż
Tunel
Dokądkolwiek
A potem, w końcu
I oto zupełnie nieoczekiwanie,
Możliwe, że to czułem
znów ruszam w drogę
pośrodku
za każdym razem tak samo
mimo że za każdym razem
niekończącego się tunelu,
i nigdy nie było to
mam wielką ochotę
w martwym powietrzu,
czymś abstrakcyjnym
aby zostać na terenach
które pali w gardle.
lecz odpowiednio wyraźnie
znanych mi i bliskich
Wszystkie te chwile
zaznaczone na mojej skórze,
w zasięgu wzroku i w kontakcie
przez które przeszedłem.
właściwe działanie materialne
z tym co znam.
A jednak nie, nie warto
które atakuje i usuwa,
Chociaż z drugiej strony,
pamiętać o tym, co
bolesne nacięcie,
tak jak zawsze
sam przewidziałem.
cząsteczka
odchodzę by wrócić.
Stukam w ścianę
usunięta w całości:
I też już nie wiem
i zdaję sobie sprawę
zgłoszona w określonym miejscu
co jest prawdziwe i przekonujące,
na wewnętrznej ścieżce
zdecydowane cięcie i
jaka myśl bezwzględna...
ślepej i równej,
minimalna redukcja.
intuicyjna pewność
odbicie mojego
Co wynika zapewne
szósty zmysł
nagiego ciała
z mojej natury...
który prowadzi,
tego co było
mogę tego doświadczyć
świadomość
i jakoś, w zasadzie
w akcie opuszczenia
zdecydowanie porażająca
wbrew swojej woli
które mniej lub więcej
paradoksalnego odkrycia
zmieniłem się.
jest jak umieranie.
że musisz się zagubić aby móc się naprawdę odnaleźć.
Paolo Ruffilli – urodził się w 1949 r., włoski poeta, autor 11 tomów poezji, 2 tomów opowiadań i jednej powieści, zajmuje się również przekładami poezji i eseistyką. Jego książki zostały uhonorowane licznymi międzynarodowymi nagrodami. Mieszka w Wenecji.
10
VariArt 02/2021