28 czerwca 2013
Bezpłatna gazeta informacyjna Parku Śląskiego w Chorzowie
W Parku Śląskim odbędą się zawody cyklu Plaża Open
W numerze:
Trzysta ton piasku i kilka stref rozrywki
W
krótce w Parku Śląskim intensywniej poczujemy klimat tej dyscypliny. Od 5 do 7 lipca, w parkowe plenery zawita bowiem jedna z części cyklu Plaża Open. Pod Halą Wystaw „Kapelusz” zostanie wysypanych trzysta ton piasku. Na nim powstaną dwa boiska, w tym jedno z trybunami. Usytuowane tam też mają być specjalne strefy dla kibiców, gdzie między innymi poznamy historię siatkówki, odpoczniemy na leżakach, a dzieciom umożliwimy świetną zabawę. – Najważniejsze oczywiście są zmagania podczas samych zawodów – podkreśla Marcin Strządała z Plaża Open. Zapewnia, że impreza będzie niezwykle atrakcyjna dla widzów. – W Chorzowie zaplanowaliśmy turniej w randze Pucharu Śląska. Zawodnicy chętni do wzięcia udziału mogą zapisać się na stronie Śląskiego
STR. 2
ZDJĘCIE: MAT. PROM.
Pamiętacie występy Grzegorza Fijałka i Mariusza Prudla na igrzyskach w Londynie? Dzięki nim, i tak już popularna siatkówka plażowa, zyskała jeszcze większą rzeszę fanów.
Wieczór z tangiem
Związku Piłki Siatkowej – wyjaśnia. Plaża Open jest organizowana od 2010 roku. Tegoroczna edycja będzie więc czwarta z kolei. Złoży się na nią cykl imprez w siedmiu miastach Polski: Chorzowie, Cieszynie, Kętach, Pile, Łodzi, Andrychowie i Bielsku Białej. W zeszłorocznej odsłonie cyklu wystartowało siedmiuset zawodników. – Chcemy pokazać, że w siatkówkę plażową można grać nie tylko na wybrzeżu Bałtyku, ale również w centrum dużego miasta, jak np. w łódzkiej Manufakturze czy właśnie w Parku Śląskim – tłumaczy Strządała. – Na meczach siatkarskich panuje zawsze dobra, rodzinna atmosfera. Nie inaczej będzie z pewnością w Chorzowie. A popularność tej dyscypliny z roku na rok jest coraz większa – zaznacza. Organizatorzy zapowiadają wiele atrakcji dla kibiców oraz specjalny blok animacji dla najmłodszych. Filip Żok, który przygotowuje imprezy sportowe w Parku Śląskim, zwraca uwagę na fakt, że to pierwsze tego typu wydarzenie w okolicy. – A lokalizacja jest idealna, tuż przy głównym ciągu komunikacyjnym. Mamy nadzieję, że zmagania siatkarzy zobaczy szeroka rzesza publiczności – dodaje Żok. Łukasz Respondek
Śniadanie na trawie co sobotę STR. 5
Wesołe nocą? Od najbliższego weekendu STR. 6
Zawody Plaża Open rozgrywane będą przed „Kapeluszem”
Rozmowa z Marcinem Prusem, dyrektorem sportowym Plaży Open
Liga Światowa czy przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn, bezwzględnie wpływają na wzrost popularności siatkówki. Z tą plażową jest podobnie? Przygotowując nasz cykl, wyszliśmy z pomysłem, aby każdy przysłowiowy Kowalski mógł pograć w siatkówkę na plaży. Z czasem rosło zainteresowanie i poziom sportowy uczestników. W ubiegłym roku cała Polska oglądała, jak nasi zawodnicy otarli się o medal na olimpiadzie. Wyniki w ogromnym stopniu budują popularność. I tak stało się tym razem. Chłopaki wykonali niesamowicie ważną robotę i swoimi występami zrobili dużo dobrego dla naszej dyscypliny. Zatem powiedzenie, że „plażówka” to sport dla każdego, to nie frazes? Oczywiście. Dlatego do udziału w naszym cyklu zapraszamy wszystkich, którzy się zgłoszą. Gra na plaży wiąże się jednak z dodatkowymi utrud-
ZDJĘCIE: EWELINA SAFERNA
Wyniki budują popularność
Marcin Prus nieniami: osiąganie wyników na poziomie wyczynowym wymaga niesamowitej sprawności. Po piasku trudno się biega, ciężko skacze, a jeszcze gorzej atakuje. Siatkówka na plaży jest w stanie konkurować z tą na hali?
To dwie różne dyscypliny, ale bardzo ze sobą powiązane. Wielu zawodowych siatkarzy chętnie grywa na plaży. I również dzięki temu popularność naszej dyscypliny rośnie. Transmisję z Plaży Open w Kętach i Pile przeprowadza Telewizja Polska, a udział biorą m.in. Małgorzata Niemczyk i właśnie Grzegorz Fijałek. Spodek stał się mekką polskiej siatkówki halowej. Czy Park Śląski ma predyspozycje, aby był kojarzony z tą plażową? Popularność gry na piasku na Śląsku jest ogromna. Pięć z siedmiu turniejów Plaży Open odbywa się właśnie na południu Polski. Robimy to celowo, aby zawodnicy którzy zwykle startują w cyklu, nie musieli jechać nad morze. Gdyby w parku znalazło się miejsce stale zagospodarowane pod naszą dyscyplinę, to chętnych do korzystania z niego na pewno by nie zabrakło. Łukasz Respondek
Ruszyły zapisy na półmaraton STR. 7
Rozmowa miesiąca
Wieczór z Tangiem dla każdego
Jak pełen emocji spacer
Sezon cały rok ZDJĘCIE: JAKUB NOWAK
2
Brał pan już udział w wieczorach z tangiem? Jak one wyglądają w innych miejscach? Uczestniczyłem w podobnym wydarzeniu w Poznaniu. Zrobiło na mnie spore wrażenie. W wielu polskich miastach są organizowane tego typu przedsięwzięcia. Ich klimat nawiązuje do argentyńskich klubów i knajpek. Jest półmrok, nastrojowa muzyka. A wieczorem – jak wiadomo – ludzie są bardziej podatni na emocje. Każdy taniec ich potrzebuje, a tango w szczególności.
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
O popularności tańca towarzyskiego, emocjach i temperamencie w tangu oraz odpowiednim ubiorze do milongi, rozmawiamy z Henrykiem Kosubkiem, zawodowym instruktorem tańca, który w Parku Śląskim prowadzi Wieczór z Tangiem.
ARKADIUSZ GODLEWSKI, prezes WPKiW
Widowiskowy lipiec
Kojarzy się ono z konkretnym ubiorem: smoking, wieczorowa suknia. Co zatem założyć na zajęcia w parku? Ubiór zależy oczywiście od miejsca i okoliczności. Inaczej ubieramy się w góry, inaczej do teatru. Tak samo jest z tańcem. Najważniejsze abyśmy się dobrze czuli. Nasze samopoczucie ma bowiem ogromny wpływ Henryk Kosubek zaprasza na przygodę z tangiem na nasz taniec. Po parkowych alejach spacerujemy w takim stroju, w jakim jest sprawdzić i samemu się przekonać, czy dobrze np. tylko z filmów, może odnieść wrażenie, że nam wygodnie, ale jeżeli ktoś na zajęcia założy czujemy się w tańcu. Trzeba przełamać ten to „wyższa szkoła jazdy”. wieczorową suknię, to przecież nic złego się nie opór. Nic bardziej mylnego. Są oczywiście tańce stanie. o podwyższonej skali trudności, ale tango W Parku Śląskim Wieczór z Tangiem jest orga- na pewno do nich nie należy. To taki spacer wieMa pan za sobą wspaniałą karierę taneczną. Jak nizowany po raz pierwszy. Ma szansę konkuro- czorową porą, we dwoje, na małej przestrzeni. można oceniać popularność tańca teraz, w po- wać z innymi rozrywkami? Wystarczy nauczyć się dwóch, trzech figur, aby równaniu do okresu, gdy pan zaczynał? Myślę, że tak. W pierwszych zajęciach udział w zależności od emocji i nastawienia, wykonać Moja przygoda z tańcem zaczęła się w 1985 ro- wzięło niewiele osób, ale przyglądała się cała kilka układów. Jedni mogą zatańczyć je wolno, ku, w dawnym domu kultury Huty Baildon. rzesza. I wiele z nich podkreślało, że w następ- inni szybciej, a jeszcze inni przemiennie: szybPopularność była spora, bo na pierwsze zajęcia nych już koniecznie muszą uczestniczyć. Liczy- ko, wolno. Uczestnikom ostatnich zajęć opanowanie podstaw zabrało nie więcej, niż 20 minut. przyszło ponad sto osób. Jak na tamte warunki, my więc na sporą frekwencję. gdy nie były one wogóle rozreklamowane, to i tak dużo. Potem zacząłem uczęszczać do klu- Do kogo adresowane są te zajęcia? Argentyńskie Efekty udziału w nich są trwałe? To taka tymbu i na turnieje, zdobywałem kolejne klasy ta- tango powinny raczej tańczyć osoby w podob- czasowa przyjemność, czy bardziej pożyteczneczne, aż w końcu przeszedłem na zawodow- nym wieku, czy możliwe są pary złożone np. na lekcja? stwo. I w każdym z tych etapów odnosiłem z babci i wnuka? Zdecydowanie to drugie. W Katowicach i w okowrażenie, że chętnych do tańca jest coraz wię- Taniec jest dla każdego. Na ostatnim „Wieczo- licy jest coraz więcej miejsc, gdzie można sprócej. Lata 90. to okres wielkiego boomu wśród rze” byłem w parze z moją 9-letnią córką, i szło bować swoich sił w tangu. A przecież każdy tamłodych. Teraz tańczą praktycznie wszyscy, bez nam świetnie. Nie ma żadnych limitów wieko- niec uczy równowagi, świadomości ruchów, względu na wiek. W naszym klubie jest wiele wych. Każdy może spróbować. wzajemnego wyczucia partnerów. To bardzo osób na emeryturze, które radzą sobie wyśmieistotne elementy, które przydają się nie tylko nicie. Tango kojarzy się jednak z wyższym poziomem na parkiecie, ale również w życiu codziennym. wtajemniczenia. Wiele osób, znając ten taniec Rozmawiał: Łukasz Respondek Ciągle nie brakuje jednak ludzi, którym trudno przekonać się do tańca. To jakaś bariera psychologiczna? To jest jak w tekście piosenki – najtrudniejszy Kolejny „Wieczór z Tangiem” odbędzie się 29 czerwca, przy Kanale Regatowym od stropierwszy krok. Przed wspomnianym kursem ny „Wioski Rybackiej”. Udział w zajęciach jest bezpłatny. W razie niesprzyjającej aury, też miałem spore obawy, nie wiedziałem, czy taneczny wieczorek zostanie przeniesiony do Hali Wystaw „Kapelusz”. Lekcja rozpoczyto dla mnie. Ale jeżeli się nie spróbuje, to nigdy na się o godzinie 19 i trwa około dwóch godzin. nie będziemy tego wiedzieć. Trzeba więc
Kolejny Wieczór z Tangiem
Z ł a p a n e Największą popularnością wśród internautów cieszyły się ostatnio tematy związane z produkcją parkowych toreb oraz (tradycyjnie) postępy w budowie Elki.
Dlaczego macie się ograniczać do kilku wzorów? Niech każdy z tych wzorów pojawi się na torbach. Bartosz
d o
A najlepiej by było, gdyby na każdą porę roku była jedna.
n a s
s i e c i linowa. Róża może być symbolem Rosarium. Bożena
Super, to jedna z najlepszych atrakcji naszego parku. Rafał.
Pamiętam jak w dzieciństwie jechałem tą kolejka, aż się łezka w oku kreci. Peter
Nigdy nie jechałem Elką, więc może spróbuję po odbudowie.
Aleksandra.
Może zrobić inne motywy typu: Planetarium, Żyrafa, kolejka
Wszystkie są urocze. Maria
N a p i s z
w
Z
a nami Urodziny Parku – wyjątkowe, trwające trzy dni święto dla wszystkich gości. Jestem pewien, że każdy znalazł w tym bogatym programie coś dla siebie. Piątkowy koncert inaugurujący urodziny był wydarzeniem wyjątkowym nie tylko dla nas, ale także dla polskiej sceny muzycznej. Wielki powrót Edyty Bartosiewicz, 105 minut starych przebojów i nowych kompozycji w fantastycznym wykonaniu zadowoliło chyba wszystkich, którzy z niepokojem na ten powrót czekali. Ów koncert pozostanie w naszych głowach bardzo, bardzo długo. Trzy dni muzyki, zabawy, rodzinnej, śląskiej biesiady, ale też i edukacji. To wszystko: Slow Festival, festiwal ekologiczny Chorągwi Śląskiej ZHP, nowy seans w Planetarium Śląskim czy wreszcie sportowe zmagania na trasie Parkowej Mili to także przywołanie idei, które przyświecały założycielowi Parku. To przypomnienie postaci gen. Jerzego Ziętka, który zwykł mawiać, cytując za stroną internetową jego słynnego wnuka: „mniej gadać, więcej robić”. Tak to przesłanie rozumiemy, oferując mieszkańcom całego regionu ciekawą i zróżnicowaną ofertę spędzania wolnego czasu. Urodziny wprowadzają nas płynnie w letni, wakacyjny nastrój. A czas wakacji, to w Parku czas muzyki. W lipcu będzie jej naprawdę dużo. Powraca cykl Letnia Energia Muzyki z tradycyjnie już mocnym, rockowym brzmieniem – to na Dużym Kręgu Tanecznym w każdą sobotę. W Rosarium pojawi się tak gorąco przyjęte w ubiegłym roku, brzmienie muzyki klasycznej w Muzycznym Bukiecie Róż, a oczywiście jeśli lipiec, to wspomnienie Ryśka Riedla i festiwal „Ku przestrodze” po raz piętnasty – jak zwykle na Polach Marsowych. No i nowość – Śniadania na trawie, sobotnie spotkania w ogrodzie różanym dla miłośników zdrowego stylu życia, ekologii i odpowiedzialności za środowisko. Dla wszystkich, którzy czekają na otwarcie kolejki Elka, w lipcu kolejne widowiskowe prace na placu jej budowy: naciąganie lin, wieszanie gondol i kanap, a także testy, w tym testy bezpieczeństwa. Dla oczekujących jej otwarcia, na słupie nr 4 przy „Kapeluszu”, zawisła już gondola, by każdy mógł zobaczyć jak wygląda, jak świetnie wkomponowuje się w Park. Na lipiec mamy też przygotowanych kilka niespodzianek, dlatego śledźcie uważnie stronę www.parkslaski.pl, nasz profil na facebooku i korzystajcie z aplikacji na urządzenia mobilne, bo dzięki nim, jako pierwsi dowiecie się, co nowego, co ciekawego dzieje się u nas.
n a :
Ireneusz
w w w . p a r k s l a s k i . p l
Wydarzenia
3
Budowa kolejki linowej na finiszu. Otwarcie w drugiej połowie sierpnia
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Na ostatniej prostej Już tylko kilka tygodni zostało do otwarcia kolejki linowej w Parku Śląskim.
P
ierwsi pasażerowie z gondol i krzesełek skorzystają w drugiej połowie sierpnia. Elka będzie najnowocześniejszą tego typu atrakcją w Polsce. W najbliższych dniach zakończy się budowa stacji przy Stadionie Śląskim i przy Śląskim Wesołym Miasteczku. Na początku czerwca z Austrii przyjechały 8-osobowe gondole i 4-osobowe krzesełka. Zamontowano już napęd i urządzenia technologiczne, m.in. specjalne rolki. Lipiec upłynie pod znakiem prac wykończeniowych, odbiorów i ćwiczeń ewakuacyjnych. – Trudno przewidzieć, ile potrwają – podkreśla Marcin Góral, kierownik budowy. – Urząd Transportu Technicznego na wydanie koniecznych pozwoleń ma teoretycznie miesiąc – dodaje.
Jeszcze liny Jednym z ostatnich etapów będzie wciąganie liny. Zawiśnie ona na jedenastu postawionych już słupach, na wysokości około 20 metrów (krzesełka i gondole około 3,5 metra niżej). Jej grubość, w porównaniu do starej kolejki, będzie prawie dwa razy większa (48 milimetrów). Aż sześciokrotnie wzrośnie moc silnika napędowego REKLAMA
Na Elce trwają ostatnie prace – wyniesie 300 kilowatów. Prędkość nowej Elki – w zależności m.in. od potrzeb, pogody – będzie wynosiła od 0,2 do 5 metrów na sekundę. – Tą najniższą pojadą krzesełka i gondole wyprzęgane, które będą się poruszały osobnym torem – wyjaśnia Łukasz Buszman, rzecznik prasowy parku. I tłumaczy, że zasadniczo nowa kolejka ma być bezobsługowa. – Wystarczy jeden
pracownik techniczny. Bilety zakupimy w automacie. Nowa Elka ma być w pełni przyjazna dla rodzin z dziećmi i osób niepełnosprawnych. Na stację przy Stadionie Śląskim wjadą one windą, a na tę przy lunaparku – specjalnym podjazdem. Cała trasa będzie miała 2,2 kilometra, a jej przebieg pozwoli na podziwianie
z lotu ptaka m.in. promenady generała Jerzego Ziętka, Hali Wystaw „Kapelusz”, Rosarium, zabytkowej bramy śląskiego zoo i atrakcji wesołego miasteczka.
Zapraszamy w sierpniu Początkowo zakładano, że kolejka będzie jedną z atrakcji parkowych urodzin. Jednak długa zima i ulewne deszcze zweryfikowały te plany. – Niestety, mimo profesjonalizmu wykonawcy i jego pełnego zaangażowania, tego terminu nie udało się osiągnąć – przyznaje Arkadiusz Godlewski, prezes Parku Śląskiego i przypomina, że określony w umowie termin zakończenia budowy Elki to koniec sierpnia. – Mimo długiej zimy, a także kilku niespodzianek na placu budowy i wciąż niesprzyjającej aury, termin określony w umowie pozostaje niezagrożony. Wielka zasługa w tym wykonawcy, któremu należą się słowa uznania – dodaje. Przypominamy wszystkim, którzy nastawili się na przejażdżkę Elką już w czerwcu, że przygotowaliśmy zachęcającą formę rekompensaty. Aby z niej skorzystać, trzeba zachować bilet z urodzinowego koncertu, którego gwiazdą była Edyta Bartosiewicz (mamy nadzieję, że pamiętaliście). Uprawnia on bowiem do bezpłatnego przejazdu kolejką. Łukasz Respondek
Wydarzenia
Pokłosie konkursu dla organizacji pozarządowych
Wygrał Piknik Równych Szans
W
pierwszym, ale na pewno nie ostatnim, bo formuła tego przedsięwzięcia, jego przebieg i zainteresowanie, pokazały że Park Śląski to idealna przestrzeń na organizację działań społecznych w różnych dziedzinach. Dzięki premierowej edycji konkursu, już 31 sierpnia w parkowych plenerach odbędzie się niezwykły piknik. Przypomnijmy: Park Śląski w kwietniu ogłosił konkurs na organizację wydarzenia o charakterze społecznym, którego przebieg nawiązuje do działalności statutowej spółki. Nagroda z punktu widzenia uczestników była niezwykle atrakcyjna – zwycięzca zrealizuje swój projekt na bezpłatnie udostępnionym terenie i nieodpłatnie będzie mógł skorzystać ze wsparcia techniczno-logistycznego pod organizację wygranej propozycji. Do udziału zgłosiły się stowarzyszenia, które działają na rzecz kultury, sztuki, pomocy spoARKADIUSZ WAWRECZKO Chorzowska Inicjatywa Samorządowa Celem naszego projektu jest oczywiście przybliżenie naszej działalności. Większość organizacji, która podpisała się pod projektem, działa w obszarze pomocy społecznej, wspiera osoby, które życie doświadczyło w różnych dziedzinach: z problemami alkoholowymi, patologiami społecznymi, niepełnosprawnością. Mam nadzieję, że mieszkańcy regionu skorzystają z naszej propozycji.
Kąpielisko „Fala” otwarte od 6 lipca
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
W pierwszym konkursie dotyczącym wydarzenia społecznego, laury zwycięzcy zdobył wspólny projekt jedenastu organizacji pozarządowych – „Piknik Park Równych Szans”.
Piknik Równych Szans będzie miał szczególną atmosferę łecznej, osób niepełnosprawnych, reintegracji. Wybór najlepszego projektu nie był łatwy. Zwyciężył pomysł jedenastu chorzowskich organizacji pozarządowych, którego liderem jest Chorzowska Inicjatywa Samorządowa. Wyróżnienia otrzymali: Śląska Fundacja Pomocy Niepełnosprawnym im. Grzegorza Zymanka oraz Fundacja Pomocy Dzieciom Ulica. – O przyznaniu pierwszej nagrody zdecydowała cecha, która w Polsce jest dobrem niezwykle rzadkim: kilkanaście podmiotów usiadło przy jednym stole i potrafiła porozumieć się i złożyć wspólny wniosek. To absolutnie zasługuje na uznanie – uzasadnia decyzję jury jego MONIKA OSADNIK Śląska Fundacja Pomocy Niepełnosprawnym im. Grzegorza Zymanka To pierwszy napisany przeze mnie projekt od czasu, gdy zostałam prezesem fundacji. Przedsięwzięcie pod wspólnym hasłem „Przez Pryzmat” obejmuje szereg działań mających na celu wzmocnienie pozytywnego wizerunku osoby niepełnosprawnej. Dzięki wsparciu sponsorów i sprzymierzeńców, realizacja projektu ruszy z początkiem wakacji. Zapraszamy do współpracy!
przewodniczący, Arkadiusz Godlewski, prezes Parku Śląskiego. I podkreśla, że jako spółka prawa handlowego o statucie zbliżonym do domu kultury, park jest prekursorem w organizacji tego typu przedsięwzięcia. – Chcemy bowiem, aby osoby które nas odwiedzają, miały okazję efektywnie spędzać tu czas, podczas wydarzeń które uczą i wewnętrznie wzbogacają. Nie mam wątpliwości, że zwycięski projekt, to taka właśnie propozycja – dodaje prezes. „Piknik Park Równych Szans” odbędzie się 31 sierpnia. Przygotują go chorzowskie organizacje, które działają w skali całego kraju. Jego celem jest pokazanie, czym te podmioty zajmują się na co dzień, komu pomagają. Na swoich stoiskach będą pokazywały różny sprzęt i oferowane przez siebie produkty. Zaprezentują się m.in. zajmujące się leczeniem i profilaktyką raka piesi Wspólnota Amazonek „Nadzieja”, Górnośląskie Stowarzyszenie Społeczne „Odnowa”, Regionalna Fundacja Pomocy Niewidomym, Chorzowskie Stowarzyszenie Trzeźwościowe „Feniks”, Szkoła Tańca „Carmen” i Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców Województwa Śląskiego. Program imprezy jest bogaty. W ramach pikniku odbędą się występy artystyczne i szkolenia komputerowe dla seniorów. Łukasz Respondek
ADRIAN KOWALSKI Fundacja Pomocy Dzieciom „Ulica” To świetnie, że park tworzy nam przestrzeń do realizacji projektów. Z takimi pomysłami to miejsce bezwzględnie jest skazane na sukces. W Katowicach trudno byłoby o przedsięwzięcie, w które zaangażowana jest aż tak duza ilość organizacji. W ramach naszego projektu chcieliśmy wyemitować filmy z wypraw „Z hałdy w Himalaje” i na Nordkapp oraz zorganizować spotkania z ich uczestnikami.
Nominacja do Nagrody Obywatelskiej
Park doceniony przez Prezydenta Działania społeczne Parku Śląskiego i jego fundacji zostały zauważone i docenione przez najwyższe władze państwowe. 28 maja, prezydent Bronisław Komorowski, po raz pierwszy wręczył Nagrodę Obywatelską. W jednej z kategorii, wyróżniony nominacją został właśnie nasz park. ZDJĘCIE: KANCELARIA PREZYDENTA RP
4
Kongres „Obywatel Senior” został doceniony przez Prezydenta
N
a uroczystym wręczeniu nagród w Pałacu Prezydenckim, nominację odbierał Arkadiusz Godlewski, prezes Parku Śląskiego. Wyróżnienie to przyznano w kategorii Partnerstwo Samorządów, za działania podczas Kongresu „Obywatel Senior”. Prezydent docenił, że w wydarzenia organizowane w ramach kongresu włączył się szereg instytucji miejskich oraz wojewódzkich, zarówno ze Śląska, jak i Małopolski. – Udało nam się zachęcić do współpracy jedenaście samorządów – podkreśla Ewa Kulisz, która przygotowywała zeszłoroczny kongres. Łącznie w trzech kategoriach, o Nagrodę Obywatelską ubiegało się ponad 120 podmiotów. Znaleźliśmy się w ścisłym gronie czterech nominowanych. To ogromne wyróżnienie – podkreśla Kulisz. Nagroda Obywatelska Prezydenta RP została ustanowiona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego w ubiegłym roku. W zamyśle jest wyróżnieniem wybitnych, nowatorskich i efektywnych działań obywatelskich na rzecz dobra wspólnego. Nagradzani są wzorem do naśladowania. Łukasz Respondek
III Śląski Piknik Architektoniczny już 19 i 20 lipca
dziennikarze Lato na czterech Przestrzeń warto dopieszczać Parkowi na topie Ukazanie Śląska jako jednej z najabasenach Opowieść o Piccolo trakcyjniejszych pod względem architektury przestrzeni w naszym kraju, W to jeden z głównych celów imprezy,
przyszłą sobotę (6 lipca) zostanie otwarte Kąpielisko „Fala”. Do dyspozycji użytkowników przygotowano cztery baseny. O ile aura dopisze, kompleks będzie funkcjonował do końca sierpnia. W tym roku o połowę zmniejszono powierzchnię „Fali”. Zniknęły obiekty, które nie spełniały już swojej funkcji, a ich stan mógł zagrażać bezpieczeństwu użytkowników. Wyburzono cztery budynki gospodarcze, bramę wejściową, ogrodzenie, pergolę oraz brodzik z wysepką. W minionym roku „Falę” odwiedziło 37 tysięcy osób. W nowym sezonie kąpielisko będzie oferowało cztery baseny: ze sztuczną falą, szkoleniowy ze zjeżdżalnią, sportowy i zbiornik, do którego niegdyś skakano z trampoliny. „Fala” posiada własną stację uzdatniania wody. Wykorzystuje się przy tym najlepszą metodę – z użyciem chloru gazowego. Bezpieczeństwa użytkowników będą pilnowali ratownicy z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz służby medyczne i ochrona. Ceny biletów będą takie same, jak w latach poprzednich. Za cały dzień korzystania z basenów, w tygodniu trzeba zapłacić 5 złotych, a w weekendy 7 złotych. „Fala” będzie otwarta od godziny 9 do 19. Kasy czynne do 18. Łukasz Respondek
która 19 i 20 lipca odbędzie się w Hali Wystaw „Kapelusz”.
T
ym razem, podczas III Śląskiego Pikniku Architektonicznego, organizatorzy sporo miejsca poświęcą tematowi współpracy środowiska architektów z samorządami. Organizatorami pikniku są Park Śląski oraz katowicki oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich. Będzie to wydarzenie łączące aspekty merytoryczne z konwencją familijnej przygody z architekturą. Ma mieć charakter otwarty, a adresowane jest zarówno do zawodowych architektów, jak i do osób spoza branży, zainteresowanych najnowszymi trendami w projektowaniu obiektów publicznych oraz aranżacji przestrzeni, w której żyjemy, pracujemy i wypoczywamy. W ramach III Śląskiego Pikniku Architektonicznego prezentowane będą wystawy przygotowane przez katowicki oddział SARP oraz
Wydział Architektury Politechniki Śląskiej. W planach jest też prezentacja projektów związanych z modernizacją i rozbudową infrastruktury Parku Śląskiego. Znalazły się w nim również architektoniczne gry i zabawy dla dzieci, które poprowadzą architekci oraz studenci architektury i ASP. Szlachetną muzykę na żywo zapewni Jazz Bar Trio. Tym razem program imprezy jest adresowany także do gospodarzy gmin oraz samorządowców z województwa śląskiego. Skłaniają do tego, formułowane m.in. przez SARP, wnioski wskazujące na potrzebę umocnienia partnerskiej i zarazem nieuniknionej współpracy pomiędzy architektami a samorządami planującymi na swoich terenach realizację infrastrukturalnych inwestycji. Stąd głównymi hasłami tegorocznej konferencji i debaty będą „Architekt / Gmina – partnerstwo na dobre i złe” oraz „Konkurs czy Przetarg? – blaski, cienie, dylematy”. Oficjalne rozpoczęcie wydarzenia – konferencja, debata i wernisaż wystaw architektonicznych – odbędzie się 19 lipca o godz. 11. Łukasz Respondek
„Czterdziestka wywołała u niej bunt – bo jak można zajmować się przedszkolakami w 40-osobowych grupach. Czterdziestka i trzy zera zmieniły jej życie – pomogły założyć domowe przedszkole” – to początek tekstu o pani Marii, za który dziennikarze z Parkowej Akademii Wolontariatu zdobyli I miejsce w plebiscycie na najlepszy tekst o funduszach unijnych. W nagrodę, Halina Pisarek, Zofia Prokopczyk i Janusz Grohman pojadą do Brukseli. Konkurs zorganizował Wydział Europejskiego Funduszu Społecznego Urzędu Marszałkowskiego. Jury ujęła ich opowieść o życiu bez pracy po pięćdziesiątce, pomyśle na domowe przedszkole, zdobywaniu unijnych funduszy i pracy z dziećmi w przedszkolu „Piccolo”. Wyszukanie osób, które zdobyły fundusze, wybranie najciekawszej, rozmowa z nią (trzeba było pojechać do dzielnicy Orzesza, Jaśkowic), zebranie informacji o konkursie, gminie, opinii o projekcie, napisanie tekstu (ponad 10 tys. znaków) zajęło seniorom z PAW (lat 60+) dwa dni. ek
Kultura i rozrywka
5
Slow Food i ekologia w Rosarium, czyli z czym to się je
Śniadanie idealne? Tylko na trawie Wiecznie się spieszysz? Nigdy nie masz czasu? Pora zwolnić! Od 29 czerwca zapraszamy na pierwsze z cyklu, SlowFoodowe „Śniadanie na Trawie”. Pokażemy jak to zrobić i zacząć cieszyć się życiem.
Ś
ten ruch dotarł 16 lat później. W ogromnym skrócie jest on pochwałą i promocją odpoczynku i relaksu, których coraz częściej brakuje w naszym życiu. Postępowanie zgodnie z głoszonymi przez jego twórców ideami, ma poprawiać samopoczucie i chronić zdrowie. Jego symbolem i głosem przeciwko obsesji prędkości jest ślimak. Slow Food popularyzuje powolne spożywanie posiłków w spokoju, bez pośpiechu i w pełnym skupieniu. Żywność w stylu Slow Food jest nisko przetworzona, wytwarzana metodami tradycyjnymi, z całkowitym pominięciem zaawansowanych technologii. ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
niadanie w Rosarium możesz zjeść w każdą sobotę od godziny 10 do 12, aż do końca sierpnia. W ich trakcie promowane będą tematy związane ze zdrowym stylem życia, ekologią, zrównoważo-
nym rozwojem i odpowiedzialnością za środowisko. – Będziemy mówić o idei slow food, żywności genetycznie modyfikowanej i fair trade, ale też o miodzie, czy zdrowej żywności – tłumaczy Łukasz Buszman, rzecznik prasowy Parku Śląskiego. – Chcemy pokazać, że ekologia w dużym mieście jest możliwa, a każdy, dzięki codziennym wyborom, może wspomóc naturę oraz poprawić życie swoje i bliskich – dodaje. Trend Slow Food wywodzi się z nazwy organizacji non-profit, którą w 1986 roku we Włoszech założył architekt, Carlo Petrini. Do Polski
Park Śląski to idealna przestrzeń na realizację takiego przedsięwzięcia. Atrakcyjna roślinność sprzyja bowiem odprężeniu, kontemplacji i przemyśleniom. Program jest niezwykle bogaty. – Zaprosiliśmy między innymi zajmujących się tym tematem blogerów, Patrycję Walther, specjalistę od food designu i pszczelarza, Pawła Kowalczyka – wylicza Buszman. – Organizujemy ten cykl po raz pierwszy. Jego tematyka jest bardzo na czasie. Jesteśmy przekonani, że przyciągnie sporą rzeszę odbiorców – dodaje. Podczas śniadań, dla uczestników będą serwowane świeże soki. Michał Jankowski, Łukasz Respondek
Kolejne „śniadaniowe” tematy: 29 czerwca 6 lipca 13 lipca 20 lipca 27 lipca 3 sierpnia 10 sierpnia 17 sierpnia 24 sierpnia 31 sierpnia
Czym jest slow food i slow life według Tomasza Lacha, twórcy bloga Zajadam.pl. Jak założyć ziołowy ogród we własnym domu oraz pokaz kulinarny w wykonaniu Swedeponic. O uprawie roślin jadalnych w domowych warunkach opowie autorka bloga słonecznybalkon.pl, Barbara Chronowska. Food design – z czym to się je? Spotkanie z Patrycją Walter. Śniadanie do zadań specjalnych – o tym co składa się na zdrowe śniadanie opowiedzą autorki bloga sportwwielkimmiescie.pl. Słodkie spotkanie z miodem i pszczołami, prowadzone przez pszczelarza, Pawła Kowalczyka. Członkowie kooperatywy spożywczej KOPERA opowiedzą o uprawach ekologicznych. Kuchnia 5 przemian – wykład. O sztuce parzenia herbaty opowiedzą fachowcy z herbaciarni Fanaberia w Katowicach. Warsztaty przetworów prowadzone przez dr Annę Gomółę.
Śniadania na trawie to nowy, parkowy cykl
Rusza trzeci Muzyczny Bukiet Róż
Program cyklu:
Kwiaty i klasyka
30.06. Soliści i zespoły – uczniowie i nauczyciele Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych, Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Stanisława Moniuszki w Katowicach. 7.07. Orkiestra dęta Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. 14.07. Duet fortepianowy: Marcelina Pawlak i Iwona Pyrkosz oraz duet: Magdalena Mucha (fortepian), Sonia Mitras (altówka) + konferansjer, Bernadeta Stańczyk. 21.07. Maria Kudełka (śpiew), Piotr Kudełka (gitara), Szymon Madej (gitara basowa), Jakub Mielca-
uż po raz trzeci, w malowniczej scenerii tysięcy kwiatów, odbędzie się cykl plenerowych koncertów Muzyczny Bukiet Róż. Od 30 czerwca, przez całe wakacje, miłośnicy muzyki klasycznej będą mogli w Rosarium posłuchać ośmiu wyjątkowych występów. – Zachęceni sukcesem tych koncertów w ubiegłym roku oraz wychodząc naprzeciw postulatom licznych sympatyków muzyki klasycznej, pragniemy kontynuować naszą dobrą, sąsiedzką współpracę z Zespołem Państwowych Szkół Muzycznych w Katowicach – wyjaśnia Wojciech Zamorski, organizator „Bukietu”.
W ramach cyklu odbędzie się osiem niedzielnych koncertów w wykonaniu uczniów, pedagogów oraz absolwentów szkoły. Ponadto, dwukrotnie (4 oraz 25 sierpnia) wystąpi w Rosarium orkiestra Filharmonii Śląskiej im. Mikołaja Henryka Góreckiego. Przypomnijmy, że w sezonie letnim 2012 koncerty z cyklu Muzyczny Bukiet Róż wyłoniły grupę kilkuset regularnie odwiedzających Park Śląski melomanów oraz przyciągały uwagę wielu przypadkowych spacerowiczów.
Fotografie znów na ogrodzeniu zoo S
pacerując przy ogrodzeniu Śląskiego Ogrodu Zoologicznego, można podziwiać już nie tylko człapiące flamingi. Właśnie ruszyła druga edycja Parkowej Galerii Plenerowej. Ekologiczne fotografie mogą urozmaicić przechadzkę, a przy tym wzbogacić o ciekawą wiedzę. Tegoroczne wystawy są przygotowane we współpracy i dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Parkowa Galeria Plenerowa na ogrodzeniu śląskiego zoo po raz pierwszy pojawiła się w ubiegłym roku. Swoje zdjęcia prezentowały m.in. WWF i Greenpeace. Obecna edycja jest jedną z części kampanii promocyjnej 20-lecia WFOŚiGW. Będzie się składać z trzech podedycji: pierwsza jest
zaplanowana na czerwiec i lipiec, druga odbędzie się w sierpniu i wrześniu, a trzecia w październiku i listopadzie. Na fotografiach można oglądać efekty projektów, które fundusz dofinansował w czasie swego istnienia. Na liczbie trzydziestu, dwumetrowej wielkości planszach, od bramy zoo w kierunku Kanału Regatowego, można w pierwszej edycji oglądać m.in. montaż kolektorów słonecznych na jednym z kościołów w Jaworznie, doposażenie Sali edukacyjnej w Pszczynie czy rewitalizację akwenów w Parku Śląskim. – Cieszymy się, że to akurat u nas fundusz prezentuje swoje dokonania – mówi Kamila Okoń, która przygotowała ekspozycję. – Zdjęcia ukazują zakres pomocy, jaką wiele sa-
w Kosmosie! Trzydzieści pięc lat temu Mirosław Hermaszewski poleciał w Kosmos.
P
morządów i instytucji otrzymało dzięki jego wsparciu. Czynią to w niezwykle subtelny i kolorowy, atrakcyjny dla oka sposób. Naprawdę warto je obejrzeć. Łukasz Respondek
Michał Jankowski
Łukasz Respondek
Wróciła Parkowa Galeria Plenerowa
Ślązak
ora powtórzyć ten wyczyn i to w wersji śląskiej – stwierdziła grupa pasjonatów, związana z Grupą Twórczą „Ocochodzi” oraz klubokawiarnią Rebel Garden. W ekspresowym tem pie po wsta je tam pierw sza w świe cie ra kie ta z tektury, której wysokość sięgnie 7 metrów. Sam pasażer nie będzie nazywany kosmonautą. – Szukaliśmy śląskiego odpowiednika tego określenia i po konsultacjach regionalnych, wybraliśmy nazwę „gwiozdorz” – mówi Dariusz Zalega, pomysłodawca tej niecodziennej „ekspedycji”. Efekty nietypowej i mocno tajemniczej akcji poznacie już w sobotę, 6 lipca, o godz. 19 przed bramą główną zoo, obok Rebel Garden. Atrakcji na pewno nie zabraknie.
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
J
rek (perkusja), Wojciech Lichtański (saksofon). 4.08. Filharmonia Śląska, soliści – absolwenci ZPSM – POSM II st. w Katowicach: Bartłomiej Dobrowolski (klarnet), Michał Kozioł (saksofon). 11.08. Trio: Grażyna Jursza (flet), Dariusz Jursza (klarnet), Dawid Smykowski. 18.08. Gitarzyści: Franciszek Wieczorek (również konferansjer), Katarina Wieczorekova, Dawid Bąk, Jan Kudełka, Rafał Baranowicz, Krzysztof Kołodziej, Radosław Wieczorek, Wojciech Rysiecki. 25.08. Koncert przygotowany przez Filharmonię Śląską.
Centrum Lotów Kosmicznych w Chorzowie, czyli...
Parkową Galerię Plenerową można podziwiać na ogrodzeniu zoo
Kultura i rozrywka
6
Dziękujemy, że byliście z nami
Uff – to były Urodziny! Trzy dni, trzy koncerty, trzy gwiazdy, a do tego szereg ciekawych wydarzeń. Tak świętowaliśmy 63. Urodziny Parku Śląskiego. Piątek – Wielki koncert urodzinowy z genialnym występem finałowym Edyty Bartosiewicz na Polach Marsowych. Przed nią Kuba Badach i siostry Paulina i Natalia Przybysz, z projektem Archeo Sisters.
Piątek – Otwarcie strefy 400-lecia Tyskiego na Dużej Łące, która stała tam do niedzieli
Śląskie Wesołe Miasteczko będzie otwarte po zmroku!
Nocna panorama z Dużej Gwiazdy Kojarzycie fabularne filmy, w których ludzie bawią się w lunaparkach? Akcja większości z nich rozgrywa się już po zmroku.
Z
abawa w Śląskim Wesołym Miasteczku mogła się kojarzyć głównie z rozrywką za dnia. Aż do tego sezonu. Z karuzel i ekstremalnych urządzeń będzie można bowiem korzystać aż do 2 w nocy. Dodatkową atrakcją nowego cyklu imprez „Wesołe at night”, będą gorące rytmy i świetna muzyka. Ostatni raz śląski lunapark po zmroku był otwierany w latach 60. i 70. Na Zachodzie, zabawa w miasteczkach nocą nie jest niczym szczególnym. – Taka forma rekreacji cieszy się dużym zainteresowaniem wśród odwiedzających tamtejsze lunaparki – podkreśla Paweł Cebula, dyrektor Śląskiego Wesołego Miasteczka. – W tym roku, podpatrując inne europejskie parki rozrywki, postanowiliśmy spróbować jej również u nas. Mam nadzieję, że ten pomysł się spodoba. Pierwszy raz z atrakcji po zachodzie słońca goście „wesołego” mogli skorzystać już podczas 63. Urodzin Parku Śląskiego. Wówczas nie
było jednak muzyki i zabawy tanecznej. Pierwszy raz „Wesołe at night” w swojej docelowej formule odbędzie się w sobotę (29 czerwca). Wówczas lunapark dla zwiedzających zostanie udostępniony o godzinie 22, a cała zabawa potrwa do 2 w nocy. Bilety na Noc Świętojańską kosztują 30 złotych. Wystąpi na niej zespół tańca irlandzkiego Galway. Kolejne eventy cyklu zaplanowano na 13 lipca i 17 sierpnia. Te nocne cykle to taneczna impreza na plaży, połą- Wieczorne imprezy, to nowa oferta Wesołego Miasteczka czona z zabawą na karuzelach! Wśród dostępnych są najbardziej ekstre- mę Katowic i Chorzowa. A nocą widoki są barmalne i najciekawsze urządzenia w miasteczku, dziej magiczne. Bilety są do nabycia poprzez m.in. Circus Hoppala, Apollo, Enterprise, Bale- stronę sklep. parkslaski. pl oraz w Biurze Obsłurina, Mix Machine, Tagada, Cyklon i Kosmos gi Klienta Śląskiego Wesołego Miasteczka. WięCoaster. Sporą atrakcją będzie też z pewnością cej informacji pod numerem telefoprzejażdżka Dużą Gwiazdą – z wysokości czter- nu: 666 031 196. dziestu metrów można z niej podziwiać panoraŁukasz Respondek
Letnia Energia Muzyki po raz trzeci
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Święto Parku
Przed Silesia in Love
Dobry, brudny rock Elektro na 25 scenach
Sobota – Dla miłośników aktywnego spędzania czasu – bicie rekordu Parkowej Mili. Najlepszy wynik: 5 minut 3 sekundy.
ZDJĘCIA: PARK ŚLĄSKI
Niedziela – Urodzinowe Grillowanie na Dużej Łące. Prowadzenie: Mirek Szołtysek
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Sobota – Dla miłośników wyciszenia i zdrowego stylu życia – Slow Festival w Rosarium z udziałem sióstr Przybysz (dzień wcześniej na scenie koncertu).
bliżają się wakacje, a co za tym idzie, również energetyczne, rockowe koncerty na Dużym Kręgu Tanecznym. I już po raz trzeci, prawie każda wakacyjna sobota upłynie nam pod hasłem Letniej Energii Muzyki w Parku Śląskim. Ponownie na naszej scenie zagoszczą najlepsi przedstawiciele dobrego, gitarowego grania, którzy zaserwują słuchaczom paletę doskonałych dźwięków wprost ze sceny. Schemat imprezy pozostaje niezmienny – nim na estradzie pojawią się gwiazdy wieczoru, publiczność rozgrzeją dwie młode kapele, które swój debiut zaliczyły w chorzowskiej Leśniczówce. Usłyszymy zatem wyjątkową mieszkankę bluesa (Gang Olsena), rocka (Ścigani, 4 szmery, Kruk), funky (HooDoo Band i Big Fat Mama) oraz brudnego rocka w stylu Rage Against The Machine (Mama Selita) Impreza w tym roku jest częścią obchodów 30-lecia wspomnianego klubu Leśniczówka. Każdy koncert zaczyna się o godzinie 18, wstęp bezpłatny. Najlepsze, rockowe granie tylko Wojciech Mirek na Dużym Kręgu Tanecznym
Harmonogram występów: 29.06 13.07 20.07 03.08 10.08 17.08 24.08 Łukasz Respondek
– Ścigani (rock) – HooDoo Band (funky) – Big Fat Mama (funky) – 4 Szmery (rock) – Mama Selita (rock, rap) – Gang Olsena (rhytm and blues) – Kruk (rock)
D
ziesięć godzin muzyki, 150 didżejów i Live-Act’ów, 25 scen – tak w liczbach będzie wyglądała trzecia odsłona imprezy, która swą formułą nawiązuje do festiwalu Ruhr in Love. Ten festiwal muzyki elektronicznej gromadzi w Niemczech rocznie dziesiątki tysięcy fanów. Silesia in Love, co pokazują właśnie liczby, powoli go dogania. Impreza odbędzie się w Parku Śląskim już 6 lipca. Nowością będzie z pewnością After Party, które zostanie przygotowane w katowickim Mega Clubie. – To jeden z powodów przeniesienia naszej imprezy na inny dzień. Pierwsze dwie edycje odbyły się w niedzielę. Tę, głównie w związku z licznymi sugestiami naszych gości, przenieśliśmy na sobotę – wyjaśnia Aneta Kupczak, organizator Silesia in Love. I podkreśla, że Duży Krąg Taneczny, to wręcz gotowa przestrzeń na takie przedsięwzięcie. Zaproszenie do udziału w imprezie przyjęło wiele polskich i zagranicznych gwiazd, m.in. Klaudia Gawlas (Passau), Torsten Kanzler (Berlin), Brian Sanhaji (Frankfurt), Kai Tracid (Frankfurt), DBN (Hamburg), Falko
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Z
Silesia in love – dla miłośników muzyki elektronicznej Niestolik (Salzburg), Deas (Kraków), Adam De Great (Opole). Chętni będą mogli posłuchać różnych gatunków i stylów muzycznych: techno, trance, house, hardstyle. Podany line-up jest bardzo soczysty i w porównaniu do ubiegłych lat o wiele bardziej urozmaicony. – Zawsze słuchamy naszych fanów. Staramy się zapraszać europejskie gwiazdy, które są lubiane w Polsce. Często mamy okazję obserwować ich przyjęcie przez Polaków – mówi Kupczak. Bilety kosztują 35 złotych. Pierwsi didżeje zagrają już o godzinie 12. Impreza w Parku Śląskim potrwa do 22. Łukasz Respondek
W Leśniczówce
Niezłe kino poza kinem
W
lipcu Leśniczówka stanie się oazą dla miłośników kultury alternatywnej. W dniach 16-27 lipca będzie tam można obejrzeć filmy wyświetlane w ramach festiwalu „KinoPozaKinem – Filmowa Góra”. Tym samym jeden z największych festiwali filmowych kina niezależnego zagości również na Śląsku. Z kolei amatorów słowa pisanego zapraszamy 11 i 12 lipca na Niszowe Targi Wydawnicze. W programie spotkania z autorami, prelekcje i koncerty, a także premiera filmu: „Leśniczówka” Kreatywny Dom Pracy Twórczej. Michał Jankowski
Sport i rekreacja
7
Zapisz się i przebiegnij. Sprawdź siebie
Trening ciała, rozwój ducha
Uniwersalne 21 kilometrów
W wakacje zadbaj o kondycję
T
ym razem biegacze będą mogli sprawdzić swoje umiejętności na nieco dłuższym dystansie – 21 kilometrów. Zawody odbędą się 8 września na parkowych alejach i leśnych duktach. Są zaliczane do Parkowej Korony Biegów. – Jest to obecnie koronny, najdłuższy dystans całego cyklu. Zamierzamy przygotować naprawdę ciekawą trasę, która z pewnością spodoba się uczest- Półmaraton wystartuje 8 września nikom – zapewnia Filip Żok, organizator zawodów. I dodaje, że będą oni mieli w Biegu Wiosny. Wśród nich byli podopieczni do pokonania całą trasę lub tylko jedną, 7-kilo- fundacji Spina. Jej założycielka, Dominika Mametrową pętlę. – Przygotujemy też osobną kate- dej-Solberg, tłumaczy że wielu z nich mieszka gorię dla osób niepełnosprawnych. Zarówno na pobliskich osiedlach i bardzo chętnie bierze dla poruszających się na wózkach, jak i dla tych udział w parkowym życiu. – Mamy w swoim gronie osoby o różnym stopz innymi schorzeniami. Ci uczestnicy są zwolnieni z opłaty i będą mieć do pokonania dy- niu niepełnosprawności. Dla nich udział w zawostans siedmiu kilometrów – dodaje. dach to nie tylko kwestia uprawiania sportu, ale Osoby niepełnosprawne wzięły też udział również bycia tam, gdzie wszyscy inni – wyjaśnia REKLAMA
Madej-Solberg. – Wynik jest tutaj sprawą drugorzędną. Pozostałych uczestników tego sportowego wydarzenia obowiązuje opłata startowa. Do 31 lipca wynosi ona 35 złotych. Biuro zawodów zostanie przygotowane przy Hali Wystaw „Kapelusz”. To pierwsza edycja tego biegu. Wyniki będą wliczane do klasyfikacji generalnej Parkowej Korony Biegów. Uczestnicy Parkowego Półmaratonu otrzymają pamiątkowe medale. Żok podkreśla, że półmaraton to dystans dość uniwersalny. – Dla zaawansowanych to idealna okazja na przygotowanie przed maratonem. Dla osób, które zaczynają przygodę z bieganiem, jest to bez wątpienia dystans osiągalny, pozwalający sprawdzić swoje możliwości przy profesjonalnym pomiarze czasu. Wszystkich chętnych do wzięcia udziału w zawodach prosimy o kontakt za pośrednictwem poczty elektronicznej, pod adresem: filip.zok@parkslaski.pl lub telefonicznie, pod numerem 784 531 781. ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Ruszyły zapisy na Parkowy Półmaraton. To największa w tym roku impreza biegowa, którą organizuje Park Śląski.
Łukasz Respondek REKLAMA
W
Parku Śląskim rozpoczął się wakacyjny cykl zajęć rekreacyjno-sportowych. Z ich części można korzystać już od początku czerwca. Reszta rusza od lipca. Potrwają do końca wakacji. Zapraszamy do zapoznania się z harmonogramem.
Tai chi Soboty od godziny 11 do 12 w Rosarium (od 6 lipca)
Shinkendo Soboty, od godziny 10 do 11 w Rosarium (od 6 lipca)
Joga Soboty, od godziny 9 do 11 w Rosarium
Zumba i fitness Niedziele, od godziny 12 do 13 na Dużym Kręgu Tanecznym
Biathlon Soboty, od godziny 12 na tzw. końskiej łące
Bieganie Czwartki, od godziny 18, przy „Gołębniku”
Ekologicznie
8
Jesienią powstanie edukacyjna ścieżka dendrologiczna
Między budynkiem dyrekcji a Rosarium, już w październiku zostanie utworzona ścieżka dendrologiczna. W dużej mierze sfinansuje ją Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
N
a odcinku około jednego kilometra, stanie czterdzieści tablic opisujących określone gatunki botaniczne. O projekcie mówi Aleksander Stodółka, dyrektor działu zieleni w Parku Śląskim. Park od kilku tygodni organizuje zajęcia dla uczniów podstawówek, gimnazjów i liceów. Pracownicy zajmujący się parkową roślinnością mówią m.in. o zjawiskach klimatycznych, łańcuchach pokarmowych, obiegu pierwiastków w przyrodzie. Oprowadzają uczniów właśnie w miejscu, gdzie wkrótce powstanie ścieżka opisująca najciekawsze gatunki drzew. – Głównym celem przedsięwzięcia, podobnie jak warsztatów, będzie edukowanie osób odwiedzających park, zwrócenie ich uwagi na przyrodę, występującą tu bioróżnorodność, bogactwo flory – tłumaczy Aleksander Stodółka. – Chcemy skupić się na aspektach przyrodniczych, które często umykają, są za mało doceniane i słabo postrzegane przez odwiedzających – podkreśla.
Cis i chińska metasekwoja Już w październiku, przy wytypowanych drzewach staną tablice informacyjne. Na ścieżce dendrologicznej znajdą się zarówno gatunki egzotyczne jak i rodzime. Wśród tych najciekaw-
ZDJĘCIE: ASP KATOWICE
Magnolie na specjalnych tablicach szych będą metasekwoja chińska, ambrowiec amerykański, magnolia parasolowata, cis, limba, kosówka, grójecznik, tulipanowiec, miłorząb dwuklapowy. Prawie kilometrowy odcinek tablic ma się ciągnąć od budynku dyrekcji, przez mokrą łąkę, ogród japoński aż do przedpola Rosarium. Na tablicach każdy egzemplarz zostanie dokładnie opisany, znajdzie się tam jego łacińska nazwa oraz mapa występowania i fotografia. – Nie zabraknie ciekawostek. Zamierzamy również wyeksponować różnice między konkretnymi gatunkami – zapowiada Stodółka.
Będą kolejne ścieżki Do spaceru po ścieżce ma zachęcać specjalnie wydany folder. Znajdą się w nim zarówno informacje o parku, jak i konkretnych gatunkach drzew, które m.in. są w Polsce pod ochroną. Treść samych tablic zainteresuje z pewnością wszystkie grupy społeczne i wiekowe odwiedzające park. Podniosą one też jakość przestrzeni publicznej. Zostaną wykonane ze specjalnego, odpornego na zniszczenie tworzywa. Realizacja projektu ma kosztować około 70 tysięcy złotych. Większość zostanie sfinansowana za pieniądze pozyskane z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Dyrektor Stodółka zapewnia, że powstająca ścieżka nie będzie jedyną. – Chcemy tworzyć kolejne. Mamy wiele ciekawych roślin, które warto w taki sposób wyróżnić – mówi. – Decyzję o tym czy dana ścieżka będzie kontynuacją istniejącej, czy zupełnie nową, podejmiemy dopiero podczas typowania składających się na nią gatunków roślin. Łukasz Respondek
Informacje o najciekawszych, botanicznych okazach znajdą się na specjalnie zaprojektowanych tablicach
REKLAMA
W Katowice Airport zgodnie z deklarowanym dwa lata temu terminem, oddano do użytku całkowicie nową infrastrukturę liniową. Kosztem 81 mln zł, Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA, firma zarządzająca Międzynarodowym Portem Lotniczym Katowice, rozbudowała płaszczyznę postoju samolotów i zmodernizowała trzy drogi kołowania (E1, E2 i D). Statki powietrzne przylatujące do pyrzowickiego portu korzystają z nowej infrastruktury już od końca czerwca br. Dzięki rozbudowie lotnisko jest gotowe na przyjęcie dwukrotnie większej liczby samolotów niż dotychczas. Roboty budowlane rozpoczęły się w czerwcu 2011 roku i trwały dwa lata. Ich wykonawcą był polski oddział niemieckiej firmy Max Bögl. Dzięki inwestycji port lotniczy zyskał blisko 15 ha nowych nawierzchni lotniskowych. Przedsięwzięcie to było jednym z dwóch zadań realizowanych w ramach największej w dotychczasowej działalności portu inwestycji pn. „Port Lotniczy w Katowicach – rozbudowa i modernizacja infrastruktury lotniskowej i portowej”. Nowa płyta postojowa o powierzchni 110 tys. m kw. może pomieścić jednocześnie trzynaście średniodystansowych statków powietrznych: 10 samolotów kodu C (np. Airbus 320) i 3 kodu D (Boeing 757) lub zamiennie 7 samolotów kodu C i 5 kodu D. Z kolei zmodernizowane drogi kołowania przystosowane są do obsługi szerokokadłubowych samolotów maksymalnej wielkości Jumbo Jet’a. Prace budowlane przy rozbudowie płyty postojowej i modernizacji dróg kołowania przebiegały zgodnie z wcześniej przyjętym harmonogramem, a w czasie ich trwania pyrzowickie lotnisko zachowało pełną zdolność operacyjną. Zakres prac inwestycyjnych przy budowie płaszczyzny postoju samolotów obejmował m. in.: wyburzenie starej, powojskowej płyty, prace ziemne, związane z przygotowaniem powierzchni gruntu do dalszych robót, budowę systemu odwadniającego, kanalizacji teletechnicznej i energetycznej oraz ułożenie nowych nawierzchni lotniskowych. Płyta postojowa składa się z czterech warstw konstrukcyjnych: z warstwy stabilizacji podłoża, odsączającej i mrozoochronnej oraz dwóch warstw z betonu cementowego. Równolegle do budowy płyty postojowej prowadzone były prace przy rozbudowie i modernizacji dróg kołowania E1, E2 i D. W tych częściach pola manewrowego lotniska łącznie powstało 39 tys. m kw. nawierzchni. Przedsięwzięcie rozbudowy płaszczyzny postoju samolotów wraz z modernizacją dróg kołowania było pierwszym i zarazem jednym z dwóch – obok realizowanej aktualnie budowy nowej drogi startowej o długości 3200 m – przedsięwzięć budowlanych w ramach projektu pn. „Port Lotniczy w Katowicach – rozbudowa i modernizacja infrastruktury lotniskowej i portowej”. Wartość całego przedsięwzięcia to ponad 267 mln zł brutto. Projekt ten realizowany jest przy wsparciu środków unijnych z Funduszu Spójności, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wartość dofinansowania wyniesie połowę kosztów kwalifikowanych inwestycji.
Adres redakcji: Aleja Różana 2, 41 – 501 Chorzów Tel. 601 472 618, fax. 032 793 70 09 E – mail: gazeta.parkowa@parkslaski.pl Redaktor naczelny: Łukasz Buszman
Redakcja: Ewa Kulisz, Łukasz Respondek, Wojciech Mirek, Wojciech Zamorski, Yen Projekt i redakcja graficzna: Marek Michalski
Dział sprzedaży reklam: Katarzyna Zazgórnik-Sitz tel. 666 031 465 Wydawca: Park Śląski w Chorzowie
Gazeta Parkowa także w internecie na: www.parkslaski.pl Kolejny numer Gazety Parkowej ukaże się: 26 lipca 2013
Po sąsiedzku
9
Najmłodsi w zoo
Latem otwieramy boiska
Miko i samiczka bizona
Nie tylko piłka nożna
ZDJĘCIA: ŚLĄSKIE ZOO
S
tadion Śląski w poniedziałek, 1 lipca, już po raz ósmy rozpoczyna akcję „Lato Otwartych Boisk”. To propozycja dla wszystkich dzieci, które w czasie letniej przerwy w nauce zostają w domach. Przez całe wakacje, od poniedziałku do piątku, w godz. od 10 do 13, będą one mogły bezpłatne skorzystać z zajęć sportowych pod okiem instruktorów. W tym roku, podczas „Sportowych wakacji na Stadionie Śląskim”, oprócz zajęć piłkarskich pojawią się także gra w tenisa ziemnego, siatkówka, tenis stołowy, badminton, koszykówka i piłkarzyki. Nie zabraknie również spotkań i treningów z gwiazdami sportu.
Jak to wiosną, w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym praktycznie nie ma tygodnia, w którym nie urodziłoby się przynajmniej kilka „maleństw”.
Mała samiczka bizona świecie w jeden z weekendów w połowie czerwca. Jego, dla odmiany, należy wypatrywać na brzuchu dumnej mamy. Nie można również zapomnieć o licznym wysypie maleństw w stadach zwierząt kopytnych. W ostatnim okresie urodziła się samiczka bizona, którą nie trudno zauważyć na wybiegu tych wielkich amerykańskich zwierząt. Powiększyły się także stada jeleni europejskich, danieli oraz antylop sitatung.
ostatnim czasie pojawiła się kolejna grupka. W samym pawilonie antylop można zaobserwować kilka przychówków – poza dwiema małymi surykatkami oraz kobem defas-
sa, warto przyjrzeć się miko czarnym. Małpki te przenoszą swoje młode uczepione wokół szyi. Uważni zwiedzający z pewnością zauważą więc charakterystycznie wyglądający „kłaczek”, tuż za głową jednego z dorosłych osobników – jest to właśnie najmłodszy osobnik w grupce miko, urodzony 29 maja. Również u patasów, zamieszkujących sąsiedni pawilon egzotyczny, zrobiło się rodzinnie. Grupa tych afrykańskich małp już drugi rok z rzędu doczekała się przychówku. Pojawił się on na
Nocne przebieżki
Zwróć uwagę na wystawę
Od Górników do Górników
Cites jest gites!
W M
iłośników biegania i nornic walking Stadion Śląski zaprasza w piątek, 5 lipca, na wyjątkowy bieg – oryginalny, bo późnowieczorny. Początek (uwaga) o godzinie 22. Zapisy internetowe przyjmowane są do 4 lipca. Będzie się można zgłosić także w dniu imprezy. Wpisowe wynosi 10 złotych. W rywalizacji biegaczy przewidziane są dwa dystanse: na 5 km i 10 km. Na specjalistów nordic walking czeka dystans 5 km. Start, meta i biuro zawodów zlokalizowane będą przed Stadionem Śląskim, przy pomniku „Górnicy”. Na imprezę można się zapisywać za pomocą formularza zgłoszeniowego, zamieszczonego na stronie internetowej: www.stadionslaski.pl
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Mat. Stadion Śląski
Ś
ląski Ogród Zoologiczny zaprasza do oglądania niezwykle interesującej wystawy edukacyjnej, poświęconej Konwencji Waszyngtońskiej. Konwencja o Międzynarodowym Handlu Dzikimi Zwierzętami i Roślinami Gatunków Zagrożonych Wyginięciem (w skrócie CITES) podpisana została w 1973 roku w Waszyngtonie, w odpowiedzi na przyspieszający wzrost wymierania coraz większej liczby gatunków pojawiających się na czarnym rynku. Obecnie, nielegalny handel żywymi zwierzętami i roślinami, uznawany jest za trzeci co do wielkości po handlu narkotykami i bronią. Każdego roku przynosi on zyski rzędu 140 mld dolarów i przyczynia się do zanikania ponad 35 tysięcy gatunków, w tym wielu gatunków hodowanych w śląskim zoo.
Mat. Śląskie zoo
Lato Otwartych Boisk to świetna propozycja na wakacje
Część wystawy stanowić będą postery udostępnione przez WWF Polska, która od lat prowadzi akcje edukacyjne, poświęcone zagadnieniom m.in. nielegalnego handlu zwierzętami oraz ich barbarzyńskiego wykorzystywania przez tradycyjną medycynę chińską. Uzupełnieniem posterów będą oryginalne, egzotyczne, a przy tym nielegalnie przywiezione przez polskich turystów pamiątki, skonfiskowane przez Izbę Celną w Katowicach. Przyjrzenie się tym eksponatom, będzie można zatem potraktować jako przestrogę przed wakacyjnym wyjazdem w tropiki. Wystawę będzie można zwiedzać w pawilonie słoni, od lipca do sierpnia. Szczegółowych informacji szukać należy na stronie zoo: www.zoo.silesia.pl. Mat. Śląskie zoo
Nowy budynek chorzowskiego skansenu otwarty
Z Unii wśród zabytków
Labirynt Edukacyjny, czyli nauka przez zabawę
Krążąc wśród zwierząt
W
okolicach wybiegu dla wielbłądów, powstał i otworzył swoje podwoje dla zwiedzających, nowy obiekt, atrakcyjny zwłaszcza dla najmłodszych gości chorzowskiego zoo – Labirynt Edukacyjny, dostarczający wielu niezapomnianych wrażeń. Krążąc po labiryncie, poszukujemy wizerunków znanych z wybiegów zwierząt, a zrobiona fotografia jest ciekawą pamiątką na długie lata. Warto poczytać także napisy na ścianach labiryntu, przybliżające świat zwierząt i ich zwyczaje. Mat. Śląskie zoo
K
niec 2012 roku do użytku onferencje, wystawy został oddany nowy budyi badania, które organek administracyjno-edunizuje i prowadzi Muzeum kacyjny, mieszczący mię„Górnośląski Park Etnogradzy innymi nowoczesne saficzny”, zyskały przestrzeń le wystawowe i salę multiadekwatną do ich prestiżu medialną. Wielofunkcyjny i ogromnej roli. Wszystko budynek, oficjalnie otwardzięki nowemu budynkowi, W budynku znalazła się m.in. sala ty 12 czerwca, składa się który usprawni zarówno konferencyjna z dwóch części: „A” oraz działalność popularnonaukową, jak i administracyjną chorzowskiego skansenu. „B”. Dwukondygnacyjną część „A” stanowią sale ekspozyW 2011 roku, dzięki uzyskaniu dofinansowania ze środków cyjne z magazynem, sala audytoryjna dla 126 osób, zapleEuropejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, rozpoczę- cze sanitarne, hol oraz cztery pracownie. Część „B”, składato budowę nowego obiektu, który zaprojektowano tak, aby jąca się z jednej kondygnacji podziemnej oraz trzech nadstatutowa działalność muzeum, mogła być realizowana ziemnych, kryje pracownie, bibliotekę, archiwum, pomieszw pełni (bez ograniczeń, wynikających z braków lokalo- czenia techniczne i socjalne, a także sanitariaty. wych i sprzętowych). W efekcie zakończenia prac, pod koMat. Muzeum Górnośląski Park Etnograficzny ZDJĘCIE: MAT. PROM.
Bieg nocny czeka nas 5 lipca
Świętowali w Planetarium Śląskim
Darth Vader i spółka W
Dniu Dziecka – 1 czerwca 2013 r. – Planetarium Śląskie umożliwiło najmłodszym „lądowanie” na Księżycu. Pozwoliła na to kopia lądownika, który wyposażony w odpowiednie oprogramowanie i monitory, stał się idealnym symulatorem pozwalającym na wypróbowanie własnych umiejętności i sprawności dłoni oraz umysłu. Do tego fani Gwiezdnych Wojen (i nie tylko) mogli się wówczas spotkać z ulubionymi bohaterami tej wyjątkowej sagi, w postaci których wcielili się miłośnicy Star Wars, tworzący grupę Legion 101, która odtwarza m.in. uniformy znane z filmu. Całość uzupełniały seanse przeznaczone dla najmłodszych, młodzieży i dorosłych. Mimo deszczowej pogody, Planetarium odwiedziło przeszło tysiąc osób. Mat. Planetarium Śląskie ZDJĘCIE: PLANETARIUM ŚLĄSKIE
Małpka miko z uczepionym szyi maluchem
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Mat. Stadion Śląski
Na spotkaniu pojawił się m.in. księżycowy lądownik
10
Parkowa Akademia Wolontariatu
Seniorzy z Rabki pytają, jak my to robimy
Akademia to świetny pomysł ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Chcielibyśmy mieć taki park, taki Rogal na siedzibę. Do tego bezpłatne kursy komputerowe, bo u nas trzeba płacić. To świetny pomysł, by zajęcia dla seniorów prowadzili seniorzy-wolontariusze – mówili goście z Rabki.
T
rzynastego czerwca Parkową Akademię Wolontariatu odwiedziły liderki Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Rabki. Przyjechały z zamiarem nabycia wiedzy, w jaki sposób zorganizować i wspierać wolontariat oraz aktywność osób starszych. Nasi goście razem z przewodnikiem-wolontariuszem z PAW-ia, zobaczyli park (taką wycieczkę można zamówić), zatańczyli z Tańczącym PAW-iem (tancerki i tancerze 60+ ćwiczą w każdą środę), zobaczyli pawia z origami i sami składali kwiaty (za- Seniorzy z Chorzowa gościli seniorów z Rabki jęcia w każdy czwartek od godz. 16) oraz Go ście z Rab ki chcie li do wie dzieć się dowiedzieli się co nieco o sobie, rozmawiając po angielsku (lekcje w każdy czwartek wszystkiego o wolontariacie seniorów, bo – jak pokazują badania – wolontariat pozytywo godz. 12.15). REKLAMA
nie wpływa na zdrowie. Wolontariusze są szczęśliwsi, zdrowsi fizycznie, mniej podatni na depresję, żyją dłużej. Dzięki niemu senio-
rzy mają znowu cel w życiu, budują nowe więzi społeczne, kontaktują się z innymi, mają poczucie przynależności do grupy, lepszą samoocenę, wykorzystują swoją wiedzę. W badaniach „Wolontariat 60+”, przeprowadzonych pod koniec roku 2012 przez TNS Polska, aż 65 % badanych wskazuje, że w pracy wolontariusza duże znaczenie ma możliwość zrobienia czegoś dobrego dla innych i poczucie satysfakcji. Mimo to, jedynie co trzeci badany senior włączał się w działania wolontariatu w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Niektórzy tłumaczyli to brakiem czasu, chorobą, jednak większość po prostu nie wie, jak zacząć przygodę wolontariacką. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Parkowej Akademii Wolontariatu, informacje znajdziesz na: www.parkslaski.pl/fundacja, otrzymasz je także pod numerem tel. 666 031 192 i mailem: fundacja@parkslaski.pl. Kiedyś Oprah Winfrey podała definicje dobrej starości: „Trzeba mieć coś do roboty, coś, na co się czeka, i kogoś do kochania”. To wszystko daje wolontariat. Anna Poraj, Ewa Kulisz
Muzycznie
WOJCIECH ZAMORSKI prezentuje
Klasyka z domieszką rocka…
M
imo, iż pogoda nas nie rozpieszczała, w ubiegłym roku koncerty z cyklu „Muzyczny bukiet róż” gromadziły w parkowym Rosarium po kilkuset melomanów. Dzięki naszym sąsiadom z osiedla 1000-lecia – młodym, utalentowanym uczniom oraz pedagogom Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Katowicach, w niemal każdą letnią niedzielę podróżowaliśmy do krainy łagodności szlachetnych dźwięków, stanowiących tu w parku jakże uzdrawiającą odskocznię od niekiedy zbyt natarczywych decybeli, docierających ze świata biesiadnych szlagierów, pachnących piwem i kiełbasą z rożna. W myśl zasady, iż apetyt rośnie w miarę… słuchania, u progu lata wracamy do sprawdzonej tradycji niedzielnych, muzycznych spotkań w Rosarium. W repertuarze tegorocznego cyklu posuwamy się o krok dalej (wyżej!), bo w programie ośmiu koncertów pojawią się nie tylko wykonawcy pochodzący z zaprzyjaźnionej z nami szkoły. 4 i 25 sierpnia, w muzycznym bukiecie róż rozkwitną instrumenty śląskich filharmoników, a dzięki życzliwości dyrekcji Filharmonii Śląskiej im. Henryka Mikołaja Góreckiego, będziemy mogli podziwiać obie orkiestry – symfoniczną i kameralną. Wybitny dyrygent i dyrektor artystyczny Filharmonii Śląskiej – prof. Mirosław Jacek Błaszczyk, już dzisiaj cieszy się z sierpniowych spotkań z parkową publicznością w malowniczym plenerze Rosarium i miło zaskakuje zapowiadanymi atrakcjami. „Wprawdzie szczegóły naszego repertuaru nie zostały jeszcze usta-
lone, ale już teraz mogę obiecać, że poza dziełami wielkich klasyków, w programie pojawią się również niespodzianki w postaci symfonicznych aranżacji utworów z kręgu rocka. Nie wykluczone, że sięgniemy po muzykę takich zespołów jak Metallica czy Deep Purple” – mówi prof. Błaszczyk. To wspaniała wiadomość dla sympatyków muzyki w mistrzowskim wykonaniu i zarazem zapowiedź intrygującej przygody, jaką będzie odkrycie piękna klasycznych utworów rockowych w symfonicznym przebraniu. Muzyczna historia minionych dekad zna wiele wspaniałych przykładów sięgania przez rockowych twórców po symfoniczną stylistykę i instrumentarium. Jednym z pionierów tego nurtu był wspomniany wyżej zespół Deep Purple, który już w roku 1969 – zaledwie rok po swoich narodzinach – wydał na płycie rewolucyjny jak na tamte czasy Koncert na Grupę Rockową i Orkiestrę. Muzykę skomponował Jon Lord – zmarły w ub. roku klawiszowiec i współzałożyciel Deep Purple, a słynną orkiestrą Royal Philharmonic dyrygował sir Malcolm Arnold – wybitny kompozytor i dyrygent, zdobywca Oscara za muzykę do filmu „Most na rzece Kwai”. Na orkiestrowych brzmieniach opiera się jeden z najważniejszych gatunków rocka – rock symfoniczny, a ambicją wielu gwiazd światowego i polskiego formatu było nagranie płyty z towarzyszeniem orkiestry, że wspomnę choćby o zespołach Metallica czy Scorpions oraz naszych – Dżem, Perfect a nawet Lady Pank. Jednym z najnowszych światowych fenomenów w tej dziedzinie są czterej fińscy wiolonczeliści z grupy Apocalyptica, oferujący brawurowy mariaż klasyki i rocka. Prekursorami tego trendu byli w latach 60. i 70. muzycy rockowi, legitymujący się klasycznym wykształceniem – m.in. Vangelis, Keith Emerson, Rick Wakeman, a także holenderskie grupy Focus i Ekseption. Nie zapominajmy też o Józefie Skrzeku (naszym sąsiedzie z Siemianowic), którego gra na organach kościelnych, od lat dostarcza słuchaczom niesamowitych wrażeń. Z kolei mistrz bluesowej gitary, Leszek Cichoński, we współpracy z szefem Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu, Jerzym Koskiem, doprowadził trzy lata temu do „przetłumaczenia” na język orkiestry symfonicznej największych przebojów Jimiego Hendrixa. Już niebawem do tej wspaniałej tradycji nawiąże w naszym parku Filharmonia Śląska. Muzyczny Bukiet Róż to osiem letnich i oby słonecznych niedziel w Rosarium. Pierwszy koncert już 30 czerwca, o godz. 16. Gorąco polecam i serdecznie zapraszam.
Odkrywając Letnią Energię
To ma moc! racji tego, iż rozpoczyna się kolejna edycja Letniej Energii Muzyki w Parku Śląskim, czyli cykl wakacyjnych koncertów rockowych, chciałem skupić się nad kilkoma utworami, które ostatnimi czasy dają mi tego przysłowiowego „kopa”, nakręcając do działania. Stali czytelnicy tej rubryki, już z pewnością zauważyli, jakie nuty najczęściej Mama Selita – na Letniej Energii pojawiają się w moim odtwarzaczu. Jednak dwie z ener- do dźwięków serwowanych przez getycznych propozycji, które tu pełny skład instrumentów. The Pryprzedstawię, będą zupełnie spoza pa- zmats, bo o nich mowa, dwa lata telety dźwięków memu sercu najbliż- mu wydali debiutancką EP-kę, pt. „Balon” i właśnie tytułowy utwór szych. Pierwszy typ i pierwsze zaskoczenie – jest jednym z moich ulubionych kaMama Selita „Rocky” – nigdy nie by- wałków, związanych z tym gatunłem wielkim fanem rapu. Nie moż- kiem. Niesie ze sobą nie tylko pozyna powiedzieć o mnie nawet, że tywne przesłanie, ale jest też fantaw ogóle byłem fanem rapu. Jednak stycznie wykonany. gdy po raz pierwszy usłyszałem jakie Przygotowując się do tego felietonu, dźwięki serwuje nam ta warszawska pytałem znajomych, jakie piosenki ekipa, wiedziałem że muszę mieć ich im dodają energii, czego słuchają pełną płytę. Bardzo szybko przekona- na pełnej głośności. Lista tych utwołem się też, że ich muzyka sama doci- rów wypełniłaby najbliższe trzy wyska pedał gazu w samochodzie dania Gazety Parkowej co do centydo podłogi. Moc i energia po prostu metra. Wniosek z tego płynie prosty eksploduje z głośników! Panie i pano- – każdy utwór, niezależnie od tego, wie – przed nami następca Rage Aga- czy to ballada, mocny, rockowy hit, inst the Machine. I to z Polski! czy jazzowy klasyk, niesie ze sobą Druga propozycja pochodzi z Żyw- energetyczny ładunek. Wystarczy ca. I kolejny rapowany numer – jed- tylko go z muzyki wydobyć. Żeby to nak podobnie jak w przypadku Ma- uczynić, trzeba muzyki po prostu... ma Selita, nie jest to rap kładziony słuchać! do komputerowych bitów, tylko Wojciech Mirek
Z
KONKURS
KONKURS
Drodzy Czytelnicy
Jeszcze trzy miesiące temu w naszym parku zalegał śnieg a dzisiaj niepodzielnie króluje już lato! Ze spacerem po Parku Śląskim nie może konkurować żadna lektura ani płyta, chyba że po książkę sięgniemy przysiadając na parkowej ławce (np. w Rosarium), a muzykę zamkniemy w poręcznym urządzeniu odtwarzającym, koniecznie wyposażonym w słuchawki. Cieszymy się, że nasze ubiegłomiesięczne nagrody znalazły się w dobrych rękach. Wspomnienia o Annie German trafiły do pana Grzegorza z Katowic, a płyta Heleny Vondrackovej wiruje w odtwarzaczu pani Anny z Katowic. Niezmiennie namawiamy też Państwa do udziału w naszej kolejnej zgaduj zgaduli. Najnowsze zagadki już czekają! W najnowszym wydaniu naszej gazety mamy dla Państwa kolejne atrakcje z pogranicza dobrej muzyki i nie gorszej lektury.
Oto aktualne pytania: 1. Czy Martyna Wojciechowska zdobyła najwyższą górę świata? 2. Gdzie w tym roku wystąpi w Polsce Rod Stewart?
Wśród Czytelników, którzy do 10 lipca 2013 r. nadeślą na adres: gazeta.parkowa@parkslaski.pl prawidłowe odpowiedzi na pytania miesiąca, rozlosujemy dwie nagrody – książkę i płytę.
KSIĄŻKA K SIĄŻKA MIESIĄCA S
PŁYTA MIESIĄCA A
Martyna M aartyna Wojciechowska
Rod Stewartt e Time
Zwierzaki Z wierzaki świata w
poleca:
Dlaczego słonie boją się myszy myszy, czy to prawda, że mrówkojady mają język 10 razy dłuższy od naszego, a orangutany uwielbiają jeść duriany, najbardziej śmierdzące owoce świata, i że można oswoić hipopotama i razem z nim oglądać w telewizji seriale. Z tą książką wasze dzieci odbędą niesamowitą podróż do najbardziej egzotycznych zakątków świata. Dzięki tym opowiadaniom, które są jak to w życiu bywa czasami wesołe, czasami smutne, wszyscy mamy szansę stać się lepszymi ludźmi. A od tego jacy jesteśmy zależy przyszłość Ziemi i los zwierząt.
Rod Stewart powraca z nową autorską płytą „Time”! Jest to pierwszy autorski materiał artysty od prawie dwudziestu lat! Ostatnie dwie dekady Rod Stewart poświęcił na nagrywanie klasycznych amerykańskich piosenek. Teraz wraca z premierowym materiałem. Na „Time” trafiło 11 zupełnie premierowych kompozycji. Album zwiastują aż dwa single - “She Makes Me Happy” i “The Finest Woman”. Rod Stewart nie byłby jednak sobą, gdyby na płycie nie zamieścił coveru – tym razem jest to utwór uwielbianego przez Stewarta Toma Waitsa - “Picture In a Frame”.
ZDJĘCIE: MAT. PROM.
ZDJĘCIE: EWA SWADLO
Rock na trawie
11
Trendy
Dobrostan i relaks bez wysiłku
Sport w wielkim mieście
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Wyginaj śmiało ciało
Dobre wychowanie na sportowo
Weź dzieci na rolki Z naszych obserwacji wynika, że sportem i zdrowym trybem życia interesuje się zbyt mało ludzi młodych i dzieci.
S
Zajęcia jogi co sobotę w Rosarium
D
la jednych to jedynie kolejna forma gimnastyki. Dla innych filozofia i sposób na życie. Wszyscy spotykają się w soboty w Parku Śląskim, aby pod okiem instruktora ćwiczyć jogę. Joga to wywodzący się ze starożytnych Indii system, skupiony na osiągnięciu równowagi duchowej i rozwoju własnej osoby. Na zachodzie stała się popularna wraz z pojawieniem się ruchu hipisowskiego w latach 70. Do jej rozpropagowania przyczyniły się również gwiazdy tamtego okresu, m.in. The Beatles. Z czasem, moda na jogę przywędrowała nad Wisłę. W przeciwieństwie do wschodniej odmiany, w Europie największy nacisk kładzie się na zdrowotne i terapeutyczne korzyści płynące z uprawiania jogi. Już po kilku sesjach człowiek zauważa pozytywne zmiany w swoim samopoczuciu i stanie zdrowia. Stąd zapewne bierze się olbrzymia popularność warsztatów jogi
na świeżym powietrzu, organizowanych na terenie parkowego Rosarium w każdą sobotę, od godziny 9. Warsztaty prowadzone są przez Pawła Kamińskiego z Katowickiej „Akademii Jogi” i co tydzień przyciągają tłumy uczestników. On sam jogę uważa za klucz do szczęśliwego życia. – Doszedłem do momentu, w którym powstała ochota podzielenia się moimi doświadczeniami z innymi – mówi. – Nauczanie jogi traktuję jako przekaz inicjujący w ludziach chęć własnego rozwoju i dążenia do osiągnięcia codziennego dobrostanu. Dla wielu osób pozostaje to jednak jedynie sposób na aktywny wypoczynek, zwłaszcza że nie wymaga zakupu drogiego sprzętu. Wystarczy zwykłą mata lub koc. Tym bardziej warto przyjść i spróbować. Sam instruktor do udziału zaprasza wszystkich, bez względu na wiek. Michał Jankowski
ame pamiętamy czasy, kiedy część osób zamiast cieszyć się lekcjami wychowania fizycznego, prosiło rodziców o wypisanie zwolnienia z zajęć. Pewnie dzisiaj wygląda to podobnie. Jest to przykre, zwłaszcza że szkoły, domy kultury, a także Park Śląski wychodzą naprzeciw dzieciom i młodzieży, oferując wiele ciekawych zajęć, które zdecydowanie są atrakcyjniejsze od przejścia kolejnego poziomu w grze komputerowej. Z własnego doświadczenia wiemy, że zainteresowanie sportem muszą w dzieciach wzbudzić rodzice. My, dzięki naszym, ruszamy się od dziecka. Rower, rolki a także „zwykłe” spacery zawsze nam towarzyszyły i dzięki temu, po wkroczeniu w dorosłe życie, nic w tym temacie nie uległo zmianie. No chyba, że na lepsze, bo od kilku sezonów oprócz uprawiania sportów latem, wyginamy nasze ciała zimą na stokach narciarskich. Komputer nie wymaga zaangażowania rodziców, sport już tak. Rozumiemy tych, którzy pracują i nie są w stanie każdego popołudnia poświęcić na uprawienie sportu, tym bardziej z dzieckiem. Jednak wiemy także, że to nie jest niemożliwe. Ostatnio coraz popularniejsze stają się rolki. W okolicy można znaleźć wiele ścieżek przeznaczonych tylko dla rol-
karzy, a w mieście organizowane są kilkunastokilometrowe przejazdy przez Centrum, pod asystą policji, na których można spotkać zarówno pięcio, jak i pięćdziesięciolatków. Naukę jazdy na rolkach można rozpocząć z maluchem, gdy ten skończy 4 – 6 lat. Najtrudniejszym i najistotniejszym do pojęcia elementem jest równowaga. Gdy dziecko ją opanuje, można przejść do kolejnego etapu, czyli do nauki samodzielnej jazdy. Należy pamiętać o zakupie kasku oraz ochraniaczy, ponieważ w początkowych etapach dziecko może często upadać, a dobrze zabezpieczone kolana, uchronią nas i przede wszystkim dziecko, przed zniechęceniem się do sportu. Zachęcamy wszystkich rodziców do treningów na zielonych ścieżkach Parku Śląskiego, przeznaczonych dla rolkarzy. Należy pamiętać, że aby dziecko nauczyło się jeździć na rolkach musi... jeździć. Nie wystarczy zakup najwspanialszych i najlepszych rolek. Dziecko musi mieć czas i okazję na nich jeździć – im więcej, tym lepiej. Klaudia Kapica, Dominika Grab ZDJĘCIE: MAT. NADESŁ.
12
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
REKLAMA
Biegaj z Augustem Bieganie od najmłodszych lat Z wielu badań przeprowadzonych na całym świecie wynika jednoznacznie, że upowszechnianie biegania rekreacyjnego wśród dzieci i młodzieży, zgodnie z ich indywidualnymi potrzebami i możliwościami, może mieć kapitalne znaczenie dla poprawienia ogólnej sprawności, a szczególnie dla rozwinięcia dotychczas niedostatecznie wypracowanej cechy motorycznej – wytrzymałości. Znaczenie zdrowotne biegania jest już powszechnie uznane i niekwestionowane. Coraz więcej ludzi dorosłych biega systematycznie, więc czas, by nakłonić do tego swoje pociechy. Największy w tej sprawie autorytet, prof. Joachim Raczek (AWF Katowice), po dokonaniu wszechstronnego przeglądu opinii naukowców i praktyków oraz przeprowadzeniu własnych badań, wypowiada interesujące poglądy na temat rozwoju wytrzymałości u dzieci. Cytuje fragment z jego pracy, opartej na wieloletnich badaniach: „Zmiany we wskaźnikach rozwoju i dojrzewania dzieci każą zrewidować przestarzałe, dawne kryteria i miary również w zakresie stosowania obciążeń fizycznych. Najnowsze badania wskazują, że nie ma obawy o możliwość zaszkodzenia zdrowiu przez znaczne obciążenie pracą niedoskonałego jeszcze ustroju dzieci, ponieważ zabezpiecza przed tym z jednej strony jego duża zdolność adaptacyjna, z drugiej metodyka współczesnego treningu. Dzieci, również przed okresem dojrzewania, nie
doznają praktycznie nigdy tak dużego stopnia wyczerpania jak dorośli. Dlatego też możliwość uszkodzenia narządów oraz doprowadzenia do zaburzeń funkcjonalnych przez ćwiczenia fizyczne i sport w wieku dziecięcym są o wiele mniejsze, aniżeli sądzono dawniej”. Tyle autorytet. Obserwując dzisiejszą młodzież, zauważamy brak zaangażowania w aktywność fizyczną i tutaj biegający opiekunowie są doskonałym wzorcem dla dzieci. Namówmy je na odejście od komputera i zróbmy wspólny trening, dostosowany do ich możliwości. Oczywiście będzie tysiąc wymówek jednak nie dajmy się zwieść. Obecnie prowadzę lekcje biegania w rudzkich gimnazjach i na początku było dużo oporów. Teraz młodzież pyta swoich nauczycieli kiedy ponownie do nich przyjdę. Jeżeli planujemy przyszłą karierę dziecka w lekkoatletyce, to nie spieszmy się z początkiem treningów w klubach sportowych. Ten etap możemy rozpocząć po 13 roku życia dziecka, wcześniej z nim oczywiście biegając. Dziecko, jeśli skończyło 8 lat, jest zdrowe i prawidłowo rozwinięte, może z powodzeniem brać udział w biegach wytrzymałościowych.