Pater
11/01/13
13:57
Page 13
Ojcze Nie jesteÊ Bogiem dalekim i obcym. JesteÊ Ojcem, do którego wiekuisty Syn, co dla nas sta∏ si´ cz∏owiekiem, zwraca si´ s∏owem: Abba!, zdradzajàcym czu∏oÊç, za˝y∏oÊç i ufne poddanie. Wraz z Nim tak˝e my mo˝emy nazywaç Ci´ Ojcem, wiedzàc, ˝e Nim jesteÊ, poniewa˝ Twoja mi∏oÊç nie opiera si´ na naszych zas∏ugach, ale jedynie na Twojej dobroci… A Ty nigdy nie przestajesz nas kochaç. Ty w tej mi∏oÊci jesteÊ nam Ojcem i jesteÊ nam Matkà, bo Twoja mi∏oÊç jest bezinteresowna i zawsze nowa. Ty kochasz nas naprawd´. I nie dlatego, ˝e jesteÊmy dobrzy lub pi´kni, ale dobrymi i pi´knymi nas czynisz, bo nas kochasz! Do Ciebie, Bo˝e wiekuisty, wszechmogàcy i dobry, ka˝dy mo˝e powiedzieç z ca∏kowità ufnoÊcià:
Pater
11/01/13
13:57
Page 14
14 Ojcze nasz Mój Ojcze, powierzam si´ Tobie. Uczyƒ ze mnà, co tylko chcesz. Cokolwiek ze mnà uczynisz, dzi´kuj´ Ci. Jestem gotów na wszystko i wszystko przyjm´, aby Twoja wola spe∏nia∏a si´ we mnie i we wszystkich Twoich stworzeniach. Nie pragn´ nic wi´cej, mój Bo˝e. W Twoje r´ce powierzam ducha mego, z ca∏à mi∏oÊcià mojego serca. Kocham Ci´ i mi∏oÊç przynagla mnie, by oddaç si´ ca∏kowicie w Twoje r´ce, z nieskoƒczonà ufnoÊcià, bo Ty jesteÊ moim Ojcem. b∏. Karol de Foucauld
nasz JesteÊ Ojcem, któremu obca jest oboj´tnoÊç wobec dzieci. Co wi´cej, choç jest nas wielu, kochasz ka˝dego
Pater
11/01/13
13:57
Page 15
z osobna. JesteÊ Ojcem „naszym”, jesteÊ „nasz”, co znaczy, ˝e obejmujesz ka˝de swe dziecko z jego historià, która w Twoich oczach jest wyjàtkowa i niepowtarzalna. Dla Ciebie, ka˝dy z nas jest wa˝ny, niezale˝nie od koloru skóry, kultury, historii, j´zyka, jakim si´ pos∏uguje, niezale˝nie od wiedzy czy posiadanego majàtku. Przez Ciebie nikt nigdy nie b´dzie zapomniany: Czy˝ mo˝e niewiasta zapomnieç o swym niemowl´ciu, ta, która kocha syna swego ∏ona? A nawet gdyby ona zapomnia∏a, Ja nie zapomn´ o tobie. Oto wyry∏em ci´ na obu d∏oniach. Iz 49, 15-16
Niezale˝nie od tego, co czynisz, Ojcze, jesteÊmy zapisani na obu Twoich
Pater
11/01/13
13:57
Page 16
16 Ojcze nasz d∏oniach, dlatego nigdy o nikim nie zapomnisz. I dlatego ka˝dy z nas mo˝e rzeczywiÊcie mówiç do Ciebie: „Mój Ojcze!”. To sprawia, ˝e czujemy si´ bliskimi braçmi, bo strze˝e nas ta sama Twoja mi∏oÊç. JesteÊmy z∏àczeni w radoÊci i smutku, poniewa˝ zostaliÊmy zawierzeni temu samemu Ojcu, czu∏emu i mi∏osiernemu. Twoja mi∏oÊç, dotykajàca ka˝dego z osobna, czyni z nas Twojà rodzin´ – lud obdarowany Twojà dobrocià.
który jesteÊ w niebie Nie jesteÊ ani ojcem, ani matkà w rozumieniu ziemskim. Rzecz jasna, dla ka˝dego z nas posiadanie ojca i matki jest wa˝ne. Kto nie otrzyma∏ tego daru albo
Pater
11/01/13
13:57
Page 17
nie doÊwiadczy∏ mi∏oÊci od tego, kto da∏ mu ˝ycie, nosi w sercu wielkà ran´. A jednak dzi´ki Tobie, Panie, który jesteÊ w niebie, który widzisz i do g∏´bi znasz wszystkich i ka˝dego z osobna, nigdy, w ˝adnà noc i w ˝aden dzieƒ naszego ˝ycia, nikt nie jest faktycznie opuszczony i samotny. JesteÊ, aby nas zachowaç w mi∏oÊci, aby czuwaç nad nami i aby z dr˝eniem oczekiwaç powrotu po wszystkich przygodach naszej wolnoÊci. Tam w górze istotnie ktoÊ nas kocha – Ty, Ojcze! To nam wystarczy, by mieç nadziej´, by wiedzieç, ˝e pewnego dnia Twoje ramiona nas przyjmà, jak te najczulszego z ojców i najczulszej z matek. Poniewa˝ Ty z bezkresnych niebios czuwasz nad wszystkimi i kochasz ka˝dego mi∏oÊcià nieskoƒczonà!