2 minute read

AKTUALNOŚCI

|W tym roku na Dożynkach Prezydenckich Podlasie reprezentowali mieszkańcy wsi

Ciemne z gm. Suchowola. Sporządzony przez nich wieniec dożynkowy otrzymał wyróżnienie.

Advertisement

Dożynki PrezyDenckie 2020 o rolniczym

truDzie w stolicy

Nie tradycyjnie w Spale, a w Warszawie i to z dużo skromniejszą liczbą zaproszonych gości i specjalnym reżimem bezpieczeństwa. W trzeci weekend września odbyły się w stolicy Dożynki Prezydenckie. Andrzej Duda, Prezydent RP wraz z małżonką, w otoczeniu oficjeli i zaproszonych samorządowców, podziękowali polskim rolnikom za trud włożony pracę na roli.

Na każdym kroku organizatorzy uroczystości podkreślali, że tegoroczne centralne obchody święta zakończenia zbiorów były „inne niż zazwyczaj do tej pory”. Co oczywiste, wiązało się to z panującą w naszym kraju sytuacją epidemiologiczną. Nie zabrakło jednakże tradycyjnych elementów święta rolników. W pierwszym dniu rozstrzygnięto konkurs na najładniejszy wieniec dożynkowy o nagrodę Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. O palmę pierwszeństwa rywalizowały reprezentacje jedenastu województw. Zwyciężył wieniec sporządzony przez mieszkańców wsi Poręba Radlna z gm. Tarnów (woj. małopolskie), ale i nasi gospodarze nie wyjechali z Warszawy z pustymi rękami. Gospodynie ze wsi Ciemne w gm. Suchowola za swoje dzieło otrzymały zaszczytne wyróżnienie. Ich wysiłki wspierał Ludowy Zespół Pieśni i Tańca „Skowronki” z Brańska, który zaprezentował podlaską muzykę i tańce. – Wieniec został zrobiony ze szczerego serca przez kilkanaście gospodyń z małej wsi– powiedziała towarzysząca delegacji na Dożynkach Beata Matyskiel, wicedyrektor Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej. – Zajęło im to około miesiąca. Każda przynosiła takie zboża, takie zioła, jakie miała w ogrodach.

Paniom ze wsi Ciemne serdecznie gratulujemy!

Drugi dzień uroczystych obchodów rozpoczęła msza św. sprawowana w kościele seminaryjnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Świętego Józefa Oblubieńca. Liturgii przewodził kard. Kazimierz Nycz, po czym wszyscy zaproszeni, uroczyście przemaszerowali na dziedziniec Pałacu Prezydenckiego, gdzie Prezydent wraz z Pierwszą Damą odebrali z rąk starostów dożynkowych tradycyjny żytni bochen chleba, świadectwo szczęśliwie zakończonych zbiorów. Andrzej Duda w przemówieniu odniósł się wprost do jego symboliki. – W tym roku całe polskie społeczeństwo przekonało się niezwykle dobitnie, jak ważna jest praca rolników – powiedział. – Nawet ci, którzy na co dzień się nad tym nie zastanawiali, skąd w ogóle biorą się te artykuły w sklepach, w tym roku po raz pierwszy od dziesiątków lat usłyszeli, że są obawy, że może zabraknąć jedzenia, że są obawy, że półki w sklepach będą puste (...). – Dzięki rolnikom nikomu nie zabrakło chleba – dodał.

Na czele podlaskiej delegacji stał Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego. Towarzyszyli mu m.in. Robert Jabłoński, dyrektor gabinetu marszałka, Mariusz Nahajewski, jego zastępca oraz Henryk Dębowski, radny miasta Białegostoku. Jednak nie tylko samorządowcy reprezentowali Podlaskie w Warszawie. Zaproszenie na Dożynki Prezydenckie otrzymały (i to jako jedyna organizacja społeczna z województwa podlaskiego) także panie z KGW „Kobylińskie Maczki” z gm. Kobylin-Borzymy. Ich stoisko z regionalnymi specjałami kulinarnymi odwiedził Prezydent z rodziną. Panie w Warszawie nie były osamotnione. Reprezentacji powiatu wysokomazowieckiego towarzyszył zespół Harmonica z Sokół.

Organizatorem Gościńca Dożynkowego w Pałacu Prezydenckim był Andrzej Remisiewicz, przewodniczący krajowej kapituły konkursu „Agroliga” i właściciel firmy Trans-Rol.

tekst Artur GolAk, fot. Archiwum reDAkcji

Nie zabrakło także pań z KGW „Kobylińskie Maczki” z gm. KobylinBorzymy. Ich specjałami kulinarnymi zajadał się również prezydent. W organizacji Gościńca Dożynkowego pomógł Andrzej Remisiewicz, społecznik i przedsiębiorca z Podlasia.

This article is from: