3 minute read
Dwie perspektywy
Beata Małgorzata Wolska
Krótkie oprowadzenie po wystawie
Advertisement
W Muzeum Narodowym w Szczecinie 10 czerwca 2021 roku została otwarta wystawa Stettin/Szczecin – jedna historia. Sztuka XIX i XX wieku ze zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie. Dawno aż tyle ważnych dzieł, reprezentujących zbiory tego okresu, nie spotkało się w salach ekspozycyjnych. Słowo „spotkanie” nie jest przypadkowe. Wystawa stanowi bowiem miejsce dialogu dzieł sztuki (nawet tych dobrze znających się ze ścian muzealnych magazynów) – wynikającego z nowych, często niepowtarzalnych zestawień. Jednym z powodów tego święta kolekcji sztuki XIX i XX wieku była potrzeba przygotowania reprezentacji naszych zbiorów, która miała udać się w podróż – na zaprzyjaźnioną z nami wyspę szczęśliwą, czyli Bornholm. W takich okolicznościach stawiałam sobie pytanie, w jaki sposób opowiedzieć o wyjątkowości szczecińskiej kolekcji. Żeby ją w pełni dostrzec, trzeba też znać historię tworzenia zbiorów, która w naturalny sposób wynikała ze skomplikowanej historii naszego miasta.
Systematyczne badania
Wyjątkowość kolekcji to tyle liczny zbiór dzieł wybitnych polskich, niemieckich i innych europejskich artystów, ile zgoda na pewne braki – i pamięć o nich. Choć wiem, że nasi przyjaciele nadbałtyccy interesują się historią regionu, więc doskonale wiedzą, że Szczecin został przekazany Polsce w 1945 roku, to już nie mam pewności, czy każdy pamięta, co się stało z niemieckimi obiektami przedwojennego muzeum.
A historia naszej kolekcji jest dłuższa niż historia polskiego miasta, a nawet – jak zazwyczaj ma to miejsce również w innych ośrodkach – dłuższa niż historia muzeum (choć i ono ma już ponad 100 lat). Fundamentalną rolę w procesie kształ-
90 STREFA MUZEUM REFLEKSJE 5/2021
towania się idei muzealnictwa w Szczecinie odegrało powstałe w 1824 roku Towarzystwo Historii i Starożytności Pomorza, które zapoczątkowało systematyczne badania nad historią Pomorza, a także gromadzenie kolekcji zabytków archeologicznych, numizmatów oraz średniowiecznych i nowożytnych dzieł sztuki, stanowiących zalążek przyszłego muzeum.
Reprezentacja sztuki nowoczesnej
Szczecińska odsłona wystawy podzielona jest na trzy części. W pierwszej z nich przeplatają się polskie i niemieckie obiekty z XIX i początku XX wieku. To w niej można znaleźć najwięcej niemieckich dzieł związanych ze Szczecinem – są to krajobrazy (w tym miejskie), sceny obyczajowe i portrety. Spotykają się tu tematycznie zestawione dzieła polskich i niemieckich malarzy – co jednak wynika ze specyfiki zbiorów: są one często odmienne formalnie. W tej części można podziwiać prace takich polskich artystów, jak: Wojciech Gerson, Jacek Malczewski, Jan Stanisławski, Ferdynand Ruszczyc, Bolesław Cybis czy Olga Boznańska i Kazimierz Podsadecki, a z niemieckich – August Ludwig Most, Hans Hartig, Eugen Dekkert, Lovis Corinth czy Max Slevogt.
Kolejna część wystawy to reprezentacja sztuki nowoczesnej, będąca odpowiedzią na to, co przyniósł przełom modernistyczny – nietrudno dostrzec wpływy dokonań najwybitniejszych twórców tego okresu z Paryża czy Berlina. W tej części przeważają polskie dzieła – między innymi Rafała Malczewskiego, Tytusa Czyżewskiego, Tadeusza Makowskiego, Tadeusza Kantora i Władysława Strzemińskiego. Nie może to dziwić, ponieważ w 1937 roku większość niemieckich dzieł z lat 20. i 30., uznanych za reprezentację sztuki wynaturzonej, została skonfiskowana i wywieziona do Berlina. W naszych zbiorach zachowały się pojedyncze dzieła twórców, którzy zaliczani byli do grupy nowoczesnych.
Ostatnia sala to reprezentacja przede wszystkim polskich dzieł powstałych na przełomie XIX i XX wieku. Za ważne uznałam bowiem pokazanie, w jaki sposób przeplatają się te dwie perspektywy – sztuki (i historii) przełomu XIX i XX wieku oraz historii Szczecina po 1945 roku. Dzieła te tworzone były w okolicznościach oczekiwania na odzyskanie niepodległości Polski, a gromadzone w szczecińskiej kolekcji od 1945 roku. To zatem wgląd w różne sposoby konfrontowania się z potrzebą podtrzymywania polskiej tożsamości w czasie zaborów, który w pewien sposób wykorzystany został również do tworzenia polskiej tożsamości w powojennym Szczecinie. Wśród prezentowanych prac znajdują się te autorstwa takich wybitnych polskich artystów, jak: Jacek Malczewski, January Suchodolski, Jan Styka, Józef Chełmoński, Julian Fałat, Stanisław Witkiewicz, Wacław Borowski, Wojciech Weiss czy Zbigniew Pronaszko, którego obraz stał się symbolem wystawy.
Podstawowym celem przyświecającym twórcom wystawy była potrzeba stworzenia opowieści o jednym mieście – tym przed- i powojennym, takim, który łączy polską i niemiecką historię w jedną, acz złożoną z niezliczonych doświadczeń całość. Do realizacji powyższego założenia wykorzystano wybór niemieckich i polskich dzieł z XIX i XX wieku. Stanowi on dobrą reprezentację szczecińskiej kolekcji, bowiem obejmuje te okoliczności, które najlepiej oddają kluczowe meandry historii miasta, a co za tym też idzie – muzeum. Proponowana ekspozycja to obraz drogi prowadzącej do zgody na myślenie o Szczecinie jako polskim mieście z niemiecką przeszłością.
Beata Małgorzata Wolska
Doktor nauk humanistycznych, literaturoznawczyni. Adiunktka w Muzeum Narodowym w Szczecinie.