Zegarki i Pasja NR 1. Kwiecień-Czerwiec 2017

EGZEMPLARZ BEZPŁATNY

NR 1. KWIECIEŃ-CZERWIEC 2017 ISSN 2543-9316 EGZEMPLARZ BEZPŁATNY www.zegarkiipasja.pl

ZNAJDŹ NAS W SERWISACH

ZegarkiiPasja

facebook.com/ ZegarkiiPasja

KRZYSZTOF HOŁOWCZYC wywiad o zegarkach, pasji i nie tylko

ZEGARKOWY

SAVOIR-VIVRE

co wolno, co należy, a czego robić nie wypada

STWORZONY

DLA POKOLEŃ GRAND SEIKO SGBC015

google.com/ +ZegarkiiPasjaPL

youtube.com/ zegarkiipasjapl

instagram.com/ zegarkiipasja

BULOVA CURV

Pierwszy zegarek z funkcją stopera i zakrzywionym mechanizmem

CUDZE CHWALICIE, SWEGO NIE ZNACIE ...czyli polskie zegarki

SMARTWATCH. REWOLUCJA NA RYNKU ZEGARKOWYM CZY CHWILOWY TREND?

NR 1. KWIECIEŃ-CZERWIEC 2017 Maciej Kopyto

Spis treści 3

SEIKO Grand Seiko SGBC015 Stworzony dla pokoleń

4

kwarcowy czy mechaniczny?

Redaktor Naczelny Redaguje zespół: Władysław Meller, Adrian Szewczyk, Marcin Lewandowski, Katarzyna Pajkowska, Jakub Wojdat DTP Creative Publishing Redakcja e-mail: redakcja@zegarkiipasja.pl

Jaki zegarek wybrać?

Dział Reklamy e-mail: reklama@zegarkiipasja.pl

6

zegarkowy savoir-vivre

WYDAWNICTWO

9

KMZiZ

10

Co wolno, co należy, a czego robić nie wypada Klub Miłośników Zegarów i Zegarków

Smartwatch

Rewolucja na rynku zegarkowym czy chwilowy trend?

12

Krzysztof Hołowczyc

16

Jak chronić swój zegarek

O zegarkach, pasji i nie tylko

Uderzenia, upadki i wstrząsy

17

www.zegarkiipasja.pl DRUK Drukarnia MIKOPOL ul. Nałkowskiej 51, 41-922 Radzionków ISSN 2543-9316 nakład: 20 000 egzemplarzy Copyright © ZEGARKI I PASJA 2017 Wszystkie materiały są objęte prawem autorskim.

Przedruk materiałów bez wcześniejszej pisemnej zgody Wydawcy jest zabroniony.

Działanie wbrew powyższemu zakazowi spowoduje pociągnięcie do odpowiedzialności prawnej.

cudze chwalicie, swego nie znacie ...czyli polskie zegarki

18

Zegarki i Pasja, ul. Koszykowa 13/2 40-750 Katowice

Bulova Curv

Pierwszy zegarek z funkcją stopera i zakrzywionym mechanizmem

ZNAJDŹ NAS W SERWISACH

twitter.com/ ZegarkiiPasja

facebook.com/ ZegarkiiPasja

google.com/ +ZegarkiiPasjaPL

youtube.com/ zegarkiipasjapl

instagram.com/ zegarkiipasja

Od redakcji

U

pływ czasu towarzyszy ludzkości od zarania dziejów, a ambicją kolejnych pokoleń jest tworzenie urządzeń umożliwiających dokonywanie pomiaru czasu w coraz bardziej precyzyjny sposób. Miniaturyzacja spowodowała, iż dziś na świecie miliony ludzi używają zegarków naręcznych.

Właśnie z myślą o nich powstał portal zegarkiipasja.pl - obecnie jeden z największych w Polsce internetowych serwisów branżowych poświęconych zegarmistrzostwu oraz branży zegarkowej.

Wychodząc naprzeciw potrzebom stale rosnącego grona polskich fanów czasomierzy, oddajemy w Wasze ręce pierwszy numer Magazynu „Zegarki i Pasja” – naszego najnowszego projektu poprzedzonego długimi i intensywnymi przygotowaniami.

Poprzez magazyn pragniemy poszerzyć dotychczasowy krąg odbiorców, docierając także do tych miłośników zegarków, którzy preferują tradycyjną, drukowaną formę przekazu. Dołożyliśmy wszelkich starań, by pierwszy numer zawierał różnorodne materiały. Znajdziecie w nim m.in. artykuły dotyczące zegarków kwarcowych i mechanicznych, prezentacje wybranych modeli, jak również wywiad i zegarkowe porady.

Magazyn powstał przy wsparciu firm z branży zegarkowej oraz Klubu Miłośników Zegarów i Zegarków. Mamy nadzieję, iż pierwszy numer kwartalnika spotka się z pozytywnym odbiorem. Kolejny numer planowany jest na trzeci kwartał 2017, a w oczekiwaniu na niego zachęcamy do odwiedzania naszej strony internetowej.

Nie pozostaje mi więc nic innego, jak zakończyć wstęp i pozwolić Wam przewrócić kartkę, życząc przyjemnej lektury.

Maciej Kopyto

Redaktor Naczelny MACIEJ KOPYTO

3

SEIKO Grand Seiko SGBC015 – stworzony dla pokoleń

Z

godnie z japońską filozofią Seiko nie stosuje zbędnych ozdób ani udziwnień, liczą się tylko prostota i najwyższa funkcjonalność, ale zarazem także najwyższa jakość wykonania widoczna już na pierwszy rzut oka. Seiko oznacza wykwintny, wyśmienity - takie właśnie jest Grand Seiko.

Grand Seiko to marka, której zegarki budzą ogromne emocje, a jakość ich wykonania jest wręcz legendarna. Niektórzy mówią, że „powala na kolana”. Grand Seiko SGBC015 to model, który łączy w sobie chyba wszystkie cechy i osiągnięcia marki.

Począwszy od przepięknego i doskonale wykończonego mechanizmu wyposażonego w technologię Spring Drive stworzoną przez firmę Seiko, poprzez odważny design koperty na bazie prostych linii i ostrych cięć, do zastosowania ceramiki i tytanu jako materiału do wykonania koperty. Obok tego czasomierza trudno przejść obojętnie.

Przyciąga wzrok opalizującą czernią ceramicznej powierzchni koperty, odważnym rozmiarem oraz świetnie wykonaną tarczą służącą poza bieżącym wskazaniem czasu także do odczytu rezerwy chodu i nietypowo rozmieszczonych wskazań stopera umieszczonych po prawej stronie. Do tego perfekcyjnie wykonane nakładane indeksy i przepiękne wskazówki, w których dopieszczaniu Grand Seiko osiągnęło ekspercki poziom.

No i oczywiście to, co zapewnia technologia Spring Drive w zastosowanym mechanizmie 9R96 - czyli sterowany kwarcowo regulator Tri-synchro, który zastąpił klasyczny układ balansowy powodujący idealnie płynącą wskazówkę sekundnika lub stopera.

Praca tego zegarka wręcz hipnotyzuje.

To, co jest w zegarmistrzostwie najnowocześniejsze, najbardziej innowacyjne, w modelu Grand Seiko SGBC015 mamy jak na dłoni. Ale na tym nie koniec. Koperta to także popis innowacyjności i technologii.

Kolor ceramiki jest niepowtarzalny, lśni w przyciągający wzrok sposób. Elementy tytanowe wystające na boku koperty w „centrum sterowania” zegarkiem oraz widoczne na spodzie są bardzo precyzyjnie szczotkowane. Poza tym, że koperta jest w modnym, dużym rozmiarze – 46 mm średnicy, to jest także nietypowo wykonana. Jej szkielet, niejako rdzeń, stanowi koperta wykonana z tytanu „high-intensity” o twardości przewyższającej stal – na to nałożona jest jakby nakładka z ceramiki, która osłania górną część i boki koperty. Taka metoda wykonania zapewnia lekkość konstrukcji i pozwala cieszyć się zegarkiem w stanie „jak nowy” przez wiele lat. Klasyczny jest tylko pasek.

Mięsisty, bardzo elastyczny, wykonany ze skóry krokodyla, zapinany na dwuczęściową klamrę.

Bez wątpienia Grand Seiko SGBC015 to model będący swoistym manifestem technicznych możliwości i osiągnieć firmy w zakresie mechanizmu Spring Drive ukrytego we wnętrzu tytanowej koperty. Natomiast styl zegarka oraz to, co widzimy na zewnątrz, to podążanie za jednym z fundamentów filozofii firmy zakorzenionej w japońskiej kulturze. Trwałość i wytrzymałość to zasada, zgodnie z którą Seiko od dekad buduje swoje czasomierze. Poznając walory i parametry techniczne SGBC015, można zrozumieć liczne grono fanów Grand Seiko na całym świecie. To modele dopracowane w każdym detalu, które mają służyć wiele lat, bo stworzone zostały dla pokoleń.

Grand Seiko to marka, której zegarki budzą ogromne emocje, a jakość ich wykonania jest wręcz legendarna.

4

Kiedy powstał pierwszy noszony zegarek mechaniczny?

Pierwszy zegarek noszony zbudował w roku 1510 Peter Henlein (Henle, Hele) z Norymbergi. Był on zegarmistrzem, ale także ślusarzem, który zajmował się wytwarzaniem zamków. Decydującym dla możliwości budowy zegarka noszonego było wykorzystanie sprężyny spiralnej do jego napędu. Sprężyny płaskie już przez wiele lat przed wynalezieniem zegara noszonego używane były do konstrukcji zamków skrzyniowych.

Od roku 1524 Peter Henlein regularnie produkował zegarki kieszonkowe.

Kiedy powstał pierwszy komercyjny zegarek kwarcowy?

W 1967 roku w Neuchatel Observatory zadebiutował prototyp mechanizmu autorstwa Szwajcarów i Seiko. W 1969 roku przedsiębiorstwo Seiko stworzyło pierwszy komercyjny kwarcowy zegarek na rękę o nazwie Astron. W 1970 roku zegarki zawierające mechanizm Beta 21 (powstały z prototypowego mechanizmu Beta 2) trafiły do sprzedaży oferowane przez 16 różnych szwajcarskich przedsiębiorców.

W jakim dniu w roku wypada Wielkanoc i czy zegarki nas o niej informują?

Wielkanoc obchodzimy zawsze w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca, a wynika to z przyjętych w 325 roku ustaleń Soboru Nicejskiego. Jedynym noszonym czasomierzem mechanicznym, wskazującym, kiedy wypada Wielkanoc, jest zegarek firmy Patek Philippe, znany jako Caliber 89. Ze względu na zależność od podanych powyżej zmiennych, nawet w tym zegarku wskazania programowane są tylko na 28 lat, po czym należy wymienić „programator” (jedno z kół zegarka).

Kwarcowy czy mechaniczny?

Jaki zegarek wybrać?

W

ielu miłośników czasomierzy staje przed dylematem, jaki zegarek wybrać. Kwarcowy czy mechaniczny?

Jeśli wziąć pod uwagę punktualność chodu, to w tej konkurencji bezsprzecznie na lepszej pozycji są zegarki kwarcowe.

Zegarki mechaniczne zawsze mogą „gubić” lub „dodawać” kilka sekund na dobę.

Zegarki kwarcowe to zdecydowanie wyższy poziom punktualności i wytrzymałości.

To one lepiej sprawują się przy uprawianiu sportu - bieganiu, ćwiczeniach na siłowni czy jeździe na rowerze. Oczywiście istnieje wiele kultowych modeli mechanicznych przeznaczonych dla uprawiających różne sporty, jednak przewagę użytkową mają zdecydowanie „elektroniki”, a ich symbolem może być choćby cała rodzina zegarków G-SHOCK.

Modele kwarcowe są z reguły przystępniejsze cenowo i wygodniejsze w obsłudze.

Te czasomierze nie wymagają nakręcania, a ich serwis ogranicza się zwykle do wymiany baterii.

Po przeciwnej stronie mamy zegarki mechaniczne, o których często mówi się, że mają duszę, więc… wymagają regularnej opieki. Dostępne są modele z manualnym naciągiem, czyli nakręcane ręcznie, oraz wyposażone w naciąg automatyczny, które wymagają jedynie regularnego użytkowania.

Obudowy zegarków mechanicznych, jak i kwarcowych mogą być wykonane z tych samych materiałów i towarzyszyć swoim właścicielom tak podczas zdobywania Mount Everestu, jak i wyprawy badawczej na dno Rowu Mariańskiego. Nieco inaczej wygląda to w zakresie oferowanych funkcji dodatkowych.

Zegarki kwarcowe często posiadają dużo więcej funkcji. Przykładowo G-SHOCK G-STEEL oferuje ich niemalże 20, w tym m.in.: podświetlenie tarczy, zasilanie słoneczne, odbiór sygnału radiowego (EU, USA, JPN, CHN), czas światowy, stoper i timer, 5 alarmów dziennych, kalendarz, format 12-/24-godzinny, wskaźnik naładowania itd. Jest tego naprawdę sporo.

W przypadku modeli mechanicznych każda dodatkowa funkcja - tak zwana komplikacja konstrukcji mechanizmu, wzbogaca czasomierz, ale także powoduje znaczący wzrost jego ceny. Z drugiej strony każda z dodatkowych komplikacji konstrukcji świadczy o najwyższym kunszcie producenta i staje się powodem do dumy właściciela czasomierza mechanicznego.

Na pytanie, który mechanizm jest lepszy, tradycyjny czy kwarcowy, trudno od razu jednoznacznie odpowiedzieć.

6

Zegarkowy savoir-vivre Co wolno, co należy, a czego robić nie wypada

Europejska Noc Muzeów to impreza kulturalna polegająca na udostępnianiu muzeów, galerii i instytucji kultury w wybranym dniu w godzinach nocnych.

Organizatorzy przygotowują często także specjalne atrakcje, np. zwiedzanie obiektów zazwyczaj niedostępnych, koncerty, poczęstunki, warsztaty itp.

To wydarzenie, promujące kulturę i sztukę, może być także świetną okazją, by każdy z nas - miłośników zegarków - czy to samodzielnie, czy przy wsparciu przyjaciół mógł zorganizować w swoim miejscu zamieszkania prezentację ciekawych eksponatów. Dotyczy to wszystkich, zarówno indywidualnych pasjonatów, osób zrzeszonych w grupach, jak i branżystów.

Naszym wspólnym sukcesem będzie zorganizowanie kilku, kilkunastu, a może kilkudziesięciu „zegarkowych miejsc” i szeroki przekaz o ich istnieniu. Wasze wsparcie tej inicjatywy oraz lokalna promocja aktywności organizatorów z pewnością przełożą się na zainteresowanie zwiedzających i dużą frekwencję.

Noc Muzeów 2017 odbędzie się niezależnie od tego, czy zauważalna będzie aktywność zegarkowo-zegarowa, czy też nie, ale inicjatywa fanów zegarmistrzostwa może być najlepszą formą promocji naszej wspólnej pasji oraz miejsc prezentacji zegarków - punktów usługowych czy sklepów.

Na potrzeby Nocy Muzeów 2017 utworzyliśmy na portalu Zegarki i Pasja specjalną podstronę, gdzie informujemy o każdym zgłoszonym nam wydarzeniu i miejscu, w którym się odbędzie.

Z

egarki (skoncentruję się na męskich) nie stanowią obecnie jedynie urządzeń do wskazywania czasu. Tych mamy wokół siebie na tyle dużo, że noszenie zegarka nie jest niezbędne. W praktyce obecnie zegarki są raczej męską biżuterią, czymś, co pokazuje osobowość, uzupełnia strój i wizerunek.

Mężczyźni nie mają zbyt wielu opcji, jeśli chodzi o biżuterię i dodatki - poza zegarkiem do wykorzystania są spinki do mankietów, niekiedy coraz bardziej popularne bransoletki. Sygnety są dopuszczalne wtedy, kiedy naprawdę możemy się pieczętować własnym herbem, a spinki do krawatów wyszły z mody. Zegarki wysuwają się więc na plan pierwszy i są możliwe do wykorzystania w bardzo wielu stylizacjach, zarówno formalnych, jak i bardziej sportowych.

Zegarki, jakkolwiek wspaniałe, mogą jednak nie pasować do stroju, miejsca i czasu, psując oczekiwany efekt oraz nie najlepiej świadcząc o guście ich właściciela.

Dlatego decyzję o wyborze najlepszego dla siebie zegarka należy uzależnić nie tylko od mody, ale przede wszystkim od osobistych potrzeb, oczekiwań i stylu życia. Podstawowym założeniem jest więc posiadanie więcej niż jednego zegarka, abyśmy mogli dobierać je do naszego stroju i okazji. Pamiętajmy jeszcze o podziale na zegarki kwarcowe i mechaniczne.

Te pierwsze są na pewno tańsze i dokładniej wskazują czas, ale to zegarki mechaniczne są traktowane jako zegarki z duszą, ciesząc się przy tym większym prestiżem.

Jeśli istnieje kilka podstawowych typów stroju, to jakie zegarki powinniśmy do nich nosić?

7 Smoking, wieczorowy lub biznesowy garnitur, koszula z krawatem (lub muszką).

Nosimy do nich zegarki tzw. garniturowe lub klasyczne. Proste i czytelne, bez wielu funkcji, pokazujące jedynie czas. Zegarek garniturowy powinien chować się pod mankietem koszuli i być dyskretny. Standardowo nosi się go na skórzanym pasku.

Dobrym wyborem jest kolor paska (najczęściej czarny lub brązowy) skoordynowany z butami i paskiem do spodni w tym samym kolorze. Tarcze zegarków garniturowych zazwyczaj są jasne. Na wieksze okazje najodpowiedniejszy będzie zegarek wykonany ze złota.

Marynarka i koszula (lub wracający do łask golf), spodnie z innego materiału i innego koloru niż marynarka (lub dżinsowe), brak krawata. W okresie letnim - lekki, przewiewny garnitur. Tutaj wybór zegarków jest bardzo szeroki. Możemy nosić zegarki o bardziej sportowym charakterze (popularne są szczególnie te posiadające funkcję stopera), inspirowane lotnictwem, nurkowaniem lub motoryzacją. Akceptowalne są oczywiście modele wyposażone w pasek skórzany, ale także te na bransolecie.

Wciąż jednak nie powinien to być zegarek o bardzo agresywnym wzornictwie lub rzucającej się w oczy kolorystyce.

Swetry, bluzy, koszulki polo, T-shirty, dżinsy, szorty. Tutaj można puścić wodze fantazji.

W praktyce do wykorzystania są zegarki właściwe do stroju kombinowanego, ale również te bardziej odważne, np. zegarki oversize (o średnicy koperty np. 48 czy nawet 50 mm) czy wyposażone w bardzo kolorowe tarcze lub paski (pomarańczowe, zielone i inne). Takiego zegarka nie musimy ukrywać, a i z definicji swobodny strój nie będzie nas krępował. Powinniśmy czuć się swobodnie i komfortowo, a zegarek ma być idealnym kompanem. Nie oznacza to jednocześnie, że „im agresywniej tym lepiej”, niemniej nie musimy się ograniczać.

Zegarki mechaniczne są traktowane jako zegarki z duszą, ciesząc się przy tym większym prestiżem.

Większe znaczenie niż typ stroju ma tu rodzaj aktywności – uprawianie sportu, bieganie, siłownia, rower, jacht itp., ale również np. wielogodzinny lot samolotem.

Tu puryści mogą mieć wątpliwości, ale po pierwsze warto rozważyć zegarki kwarcowe (z definicji bardziej odporne, a przy tym tańsze od mechanicznych), a po drugie również zegarki skonstruowane z myślą o ich odporności. Ich symbolem jest na pewno cała rodzina G-Shock, a ostatnio konkurują z nimi również „niezniszczalne” zegarki oferowane np. przez Victorinox z serii INOX.

Na pewno powyższe zasady są dziś traktowane mniej sztywno niż kiedyś. Krawaty nosimy dziś nieco rzadziej, bardziej kolorowe zestawienia również nikogo nie rażą. Nie znaczy to jednak, że zasady zniknęły w ogóle. Jest pewna granica pomiędzy lekko prowokującym wyborem a brakiem dopasowania. James Bond co prawda nosił do szytego na miarę smokingu Omegę na bransolecie, bynajmniej nie klasyczną (i nie chodzi tutaj o jej dodatkowe funkcjonalności, takie jak materiał wybuchowy…), ale umówmy się, jemu wolno więcej.

nakręcamy pozytywnie... cały czas! www.zegarkiipasja.pl Portal internetowy miłośników zegarków

8 O czym jeszcze warto pamiętać?

Każdy z nas wygląda inaczej, są pewne cechy wizerunku, od których nie uciekniemy i nawet nie warto próbować.

Jak to ocenić?

Po pierwsze i najważniejsze – spojrzeć w lustro. Jeśli w naszych czarnych oczach wciąż płonie ogień, nosimy długie włosy i trzydniowy zarost, a znane nam niewiasty chwalą ten wybór, na pewno nawet do klasycznego stroju możemy sobie pozwolić na większą swobodę i mniej konwencjonalne rozwiązania. Na więcej mogą sobie pozwolić osoby wykonujące zawody artystyczne – w ich przypadku nawet nietypowe zestawienia mogą być uznane za zamierzoną prowokację i nonkonformizm. Jeśli jednak nasza uroda jest klasyczna, podobnie jak strój, a dla sukcesu zawodowego powinniśmy wzbudzać zaufanie, wtedy pole manewru jest mniejsze.

Garść dobrych rad na zakończenie Co prawda „dobre rady” mają to do siebie, że z reguły nikt ich nie słucha, ale spróbujmy: - ostrożnie z eksperymentowaniem. Uwaga ta odnosi się również do strojów. Widziałem kiedyś na zdjęciu członka brytyjskiej rodzimy królewskiej, który miał na sobie kilka rodzajów krat, prążków i wzorów, a jednak wszystko to wyglądało doskonale. Czy jednak jesteśmy pewni podobnego efektu u siebie, zwłaszcza jeśli jesteśmy arystokratami - mówiąc najoględniej - nieco krócej?

Jeśli dobrze opanujemy zestawienie klasyczne, a nasza kolekcja stanie się bardziej zróżnicowana, możemy pozwolić sobie na więcej ekstrawagancji.

- rozmiar zegarka. Niektórzy narzekają na obecną tendencję do „noszenia budzików na nadgarstku”, to jednak fakt jest taki, że zegarki w ostatnich latach mocno „urosły”.

Ma to zresztą wbrew pozorom racjonalne uzasadnienie. Po pierwsze, średnia wzrostu (a często i wagi) wzrosła, stąd zegarki urosły niejako proporcjonalnie. Po drugie, rosnąca liczba funkcji wymaga większych kopert, w których mogą zostać „upakowane” bardziej skomplikowane mechanizmy.

Dotyczy to nie tylko ich średnicy, ale także, co niekiedy nawet ważniejsze, grubości.

Zbyt duży zegarek nie zmieści się pod mankiet koszuli, będzie zawadzał i przeszkadzał. Zegarki towarzyszące do koszuli powinny mieć średnicę koperty do 42 mm i grubość w granicach 12-14 mm. Przy okazji, jeśli szyjemy koszulę na miarę warto zadbać, aby mankiet ręki na której nosimy zegarek był nieco luźniejszy – nie będzie to widoczne, a zapewni większą wygodę.

W drugą stronę również to działa – zegarek o średnicy koperty 34-36 mm jest obecnie raczej rozmiarem damskim. Postawny mężczyzna nie będzie wyglądał z nim dobrze na nadgarstku. Wyjątkiem mogą być zegarki vintage, ale to wymaga świadomego wyboru.

- temperatura i pora roku. Nie ma nic gorszego niż przepocony skórzany pasek.

Jeśli więc przebywamy w klimatyzowanych pomieszczeniach skórzany pasek jest jak najbardziej na miejscu. Ale jeśli temperatura jest wysoka skórzane paski mogą być niewygodne. W sezonie letnim warto więc rozważyć zegarki na bransoletach lub coraz bardziej popularne paski wykonane w kauczuku lub tworzyw sztucznych. Zauważyli to również producenci – w wielu modelach, zwłaszcza w zegarkach sportowych oferowane są da paski – skórzany do noszenia np. z zimie i kauczukowy „wakacyjny”.

- miejsce noszenia. Urlop jest często okazją do zaprezentowania nowych zegarkowych nabytków. Ale jeśli wybieramy się na plażę to nawet najdroższy „garniturowiec” będzie nie na miejscu. Pamiętajmy również, że słona woda zazwyczaj źle wpływa na wygląd i trwałość pasków skórzanych, ponownie warte rozważenia są stalowe bransolety albo paski z kauczuku lub tworzyw sztucznych.

Nie bez znaczenia jest również kwestia wodoszczelności – oznaczenie, że zegarek jest wodoszczelny do 30 metrów w praktyce oznacza, że jest odporny na zachlapanie w czasie mycia rąk. Do rzeczywistego dłuższego pływania czy nurkowania nadają się zegarki o wyższych klasach wodoszczelności (200 metrów i więcej).

- wiek posiadacza. W naturalny sposób osoby młode mogą pozwolić sobie na więcej ekstrawagancji (choć okres „młodości” bardzo się ostatnio wydłużył). Nie dziwmy się również temu, że nas gust się zmienia.

Z pewnych modeli lub stylów wzorniczych czasem się „wyrasta”, pojawiają się również nowe mody (np. popularność reedycji i model wzorowanych na historycznych zegarkach).

Są pewne cechy wizerunku, od których nie uciekniemy i nawet nie warto próbować.

9

J

uż 3 czerwca 2017 roku w Warszawie w hotelu Marriott odbędzie się kolejne coroczne spotkanie Klubu Miłośników Zegarów i Zegarków.

O

d 13 do 14 maja 2017 roku w hali wystawienniczej Ptak Warsaw EXPO odbędą się pierwsze w Polsce targi zegarków Passion for Watches 2017.

Impreza ta to absolutnie nowe wydarzenie na polskim rynku zegarkowym, organizowane przez Klub Miłośników Zegarów i Zegarków. Targi odwiedzi około 28 000 osób z Polski i zagranicy.

Na przestrzeni ponad 300 m2 będzie można obcować z zegarkami znakomitych manufaktur, porozmawiać z kolekcjonerami i pasjonatami, wziąć udział w warsztatach i miło spędzić czas w gronie ludzi dzielących wspólne pasje.

Pomysłodawcą i organizatorem targów jest Stowarzyszenie Klub Miłośników Zegarów i Zegarków – największa w Polsce organizacja zrzeszającą entuzjastów czasomierzy, której misją jest szerzenie ogólnej wiedzy w zakresie polskiego oraz światowego zegarmistrzostwa. Portal Zegarki i Pasja jest Patronem medialnym targów Passion for Watches Imprezą towarzyszącą targom jest IV edycja Oldtimer Warsaw Show.

To wielka wystawa i aukcja zabytkowych aut, która w poprzedniej edycji zgromadziła ponad 1000 zabytkowych pojazdów i zajęła 50 000 m2. Podczas targów zaprezentowane zostaną zabytkowe samochody i motocykle.

Każdy miłośnik, zarówno klasycznych zegarków, jak i zabytkowych pojazdów, powinien koniecznie na stałe wpisać to wydarzenie do swojego kalendarza.

Dla niewtajemniczonych - jest to największa impreza przeznaczona dla pasjonatów zegarmistrzostwa w Polsce.

To spotkanie entuzjastów, kolekcjonerów, producentów i dystrybutorów z przedstawicielami i wyrobami najznamienitszych manufaktur. To jedyne tak duże i prestiżowe wydarzenie, umożliwiające oprócz prezentacji zegarków również swobodną rozmowę i wymianę opinii z liderami branży.

W ostatnich latach gościli u nas między innymi: Vacheron Constantin, Rolex, Omega, Jaeger-LeCoultre, Audemars Piguet, Ulysse Nardin, Peter Speak-Marine i Panerai.

Tegoroczne, trzynaste już spotkanie planowane jest w odrobinę zmienionej formule.

Wśród zaproszonych manufaktur gościć będziemy między innymi: Girard Perregaux, Czapek & Cie oraz Bovet.

Po więcej informacji zapraszamy na forum: www.zegarkiclub.pl

Warsztaty zegarmistrzowskie P ierwsze warsztaty zegarmistrzowskie organizowane przez Stowarzyszenie KMZiZ odbyły się w 2011 roku w jednej z sal Muzeum Techniki w Pałacu Kultury i Nauki. Podczas warsztatów poruszane są kwestie teoretyczne i praktyczne z zakresu odmierzania czasu, budowy, ewolucji i pracy różnych czasomierzy.

Dzięki zróżnicowanej tematyce warsztaty od lat cieszą się wielkim zainteresowaniem, a wiedza i sposób jej przekazywania przez wykładowców oraz możliwość spędzenia czasu w gronie osób, z którymi łączy nas pasja, zachęca do uczestnictwa w kolejnych spotkaniach.

Mimo że odbywają się cyklicznie i są zróżnicowane tematycznie, klubowe warsztaty jednak nikogo nie przygotują do bycia rzemieślnikiem.

To nie jest szkoła ucząca zawodu zegarmistrza. Warsztaty są natomiast znakomitą płaszczyzną wymiany doświadczeń, spotkań z fachowcami i z żywym zegarmistrzostwem. Warsztaty uczą szacunku do zawodu zegarmistrza i do sztuki, jaką jest projektowanie i wytwarzanie zegarków i zegarów.

To też swego rodzaju walka z wszelkiej maści podróbkami na rynku zegarkowym w Polsce. Nikt, kto chociażby raz w życiu wziął udział w warsztatach, nie sięgnie już po coś, co tylko z wyglądu przypomina zegarek. Warsztaty zegarmistrzowskie to szeroko pojęta aktywność edukacyjna dla miłośników zegarów i zegarków jak również entuzjastów rozpoczynających przygodę z tym rzemiosłem, którzy widzą w zegarkach coś więcej niż tylko przyrząd do odmierzania czasu.

Warsztaty uczą szacunku do sztuki wytwarzania zegarów oraz zegarków.

10

Smartwatch - rewolucja na rynku zegarkowym czy chwilowy trend?

K

ilkaset lat po stworzeniu pierwszych zegarów, kilkadziesiąt lat po pierwszych naręcznych zegarkach mechanicznych i kwarcowych pojawiły się smartwatche, których funkcje i możliwości wykraczają poza wskazanie czasu i daty. To modele, które w mniejszym lub większym stopniu oferują funkcje zarezerwowane dotychczas dla telefonów komórkowych, posiadają łączność z nimi, a realizacja wskazań odbywa się na ekranie dotykowym. Tego typu modele pojawiały się w różnych źródłach kultury masowej: w komiksach, filmach o tematyce futurystycznej np., „Star Trek”, jak również na nadgarstku jednego z największych filmowych gadżeciarzy - Jamesa Bonda w filmie „Żyj i pozwól umrzeć”.

Początkowo smartwatche pojawiały się w ofercie firm, które zajmowały się produkcją elektroniki, ale z czasem zegarki tego typu zaprezentowały także doskonale znane marki, jak chociażby TAG Heuer, Alpina, Frederique Constant, Fossil, Skagen czy też Michael Kors. Wspomniane firmy już zdążyły ukazać nam swoje interpretacje inteligentnych zegarków, a co roku kolejni producenci chcą włączyć się w ten zaawansowany technicznie trend.

Patrząc na dość szerokie pojęcie, jakim jest „smartwatch”, należy rozróżnić dwa rodzaje takich urządzeń. Pierwsze z nich to inteligentne zegarki posiadające dotykowy ekran LCD lub LED, na którym wyświetlane są wszystkie informacje przesłane ze smartfona. Drugim typem są modele hybrydowe, które posiadają tarcze klasycznych zegarków, ale mają też subtarczę, bądź oddzielną wskazówkę ze skalą, na której prezentowane są skonfigurowane wcześniej na telefonie informacje.

Smartwatche posiadają funkcje zegarka oraz niektóre możliwości smartfonów.

11 Przyglądając się bohaterom naszego artykułu, możemy jako przykład wziąć czasomierze Fossila, który posiada w swojej ofercie modele typu smart o tych samych możliwościach co zegarki firm z wyższej półki. Funkcjonalność inteligentnych czasomierzy marki Fossil opiera się na systemie Android Wear, który w chwili obecnej jest podstawowym systemem bazowym dla większej części świata smartwatchy. Posiada on funkcje dotychczas zarezerwowane wyłącznie dla telefonów, m.in. rozmowy telefoniczne, pisanie oraz odbieranie wiadomości, maili, powiadomień, personalizacja wyglądu zegarka za pomocą zmiennych tarcz oraz, co najważniejsze, łączność Bluetooth. Zapewnia ona komunikację z telefonami z systemem Android oraz iOS, choć z tym drugim pełna konfiguracja i funkcjonalność nie jest w chwili obecnej możliwa. Tego typu urządzenia znajdziemy również w portfolio Micheala Korsa czy TAG Heuera. Modele typu smart mogą być doskonałym wyborem dla osób lubiących świat nowinek technologicznych i swobodnie się w nim poruszających.

Modele hybrydowe przypominają wyglądem bardziej zwykły zegarek ze względu na wygląd tarczy. Posiadają one z reguły małą subtarczę ze wskazówką odpowiedzialną za obrazowanie uprzednio skonfigurowanych w telefonie wskazań. Mogą nimi być powiadomienia o połączeniach i wiadomościach otrzymanych na telefon, procentowe wskazanie zaprogramowanej dziennej aktywności noszącego oraz kilka innych funkcji. Tego typu zegarki w swojej ofercie posiadają firmy: Fossil, Skagen czy też Frederique Constant i Alpina.

Główną i najważniejszą zaletą dotykowych zegarków typu smart jest to, że mogą wskazywać w zasadzie wszystko „co nam się zamarzy”, gdyż posiadają funkcjonalność niemal identyczną z telefonami komórkowymi. Dodatkowo dają możliwość pełnej personalizacji wyglądu tarczy, a także zmianę pasków i bransolet, co w przypadku wielu modeli zegarków firm ze świata elektroniki nie jest w pełni możliwe ze względu na kształt ich kopert.

Smartwatche posiadają bez wątpienia szereg zalet, to, na co warto jednak zwrócić uwagę, to żywotność baterii oraz wytrzymałość na warunki atmosferyczne.

W przypadku zegarków z ekranem żywotność akumulatora wynosi do 3 dni, następnie zegarek wymaga ładowania.

Natomiast, w zależności od producentów, modele hybrydowe wytrzymują na jednej baterii od 3 miesięcy aż do 2 lat. Porównując do tradycyjnych zegarków kwarcowych, 3 miesiące z pewnością nie są wynikiem imponującym. Aktualnie odporność na wodę czasomierzy typu smart i hybryd wynosi maksimum 5 ATM. Klasa wodoodporności na wspomnianym poziomie nie uczyni ich póki co także bardzo wytrzymałymi urządzeniami do uprawiania różnych sportów.

Niewątpliwe zalety smartwatchy powodują, iż rośnie grono ich użytkowników, a chęć tworzenia takich modeli przez kolejne firmy z branży zegarkowej oznacza, że jest to segment ciekawy i wart uważnego obserwowania.

12

Krzysztof Hołowczyc - o zegarkach, pasji i nie tylko

Czy pamięta Pan swój pierwszy zegarek? Kiedy i w jakich okolicznościach stał się Pan jego właścicielem?

- Było to lata temu, w czasach, kiedy na różne okazje dostawało się zegarki rosyjskie albo przywiezione z NRD. Mieć prawdziwy zegarek na ręku to było coś! O tym marzył każdy chłopak. Wtedy nieistotna była marka, ważny był sam fakt posiadania czasomierza. Poza tym zbyt dużego wyboru w sklepach nie było. Moim pierwszym zegarkiem była Ruhla, dzisiaj już tylko legenda wśród marek. Nosiłem go dumnie przez kilka lat.

Ile zegarków posiada Pan obecnie?

Czy ma Pan w zwyczaju zmieniać zegarek w zależności od okazji bądź okoliczności?

Jak już wspomniałem, mam sporą kolekcję zegarków. Niektóre noszę na co dzień, inne na spotkania, jeszcze inne do pracy.

Jeśli chodzi o te ostatnie, niezmiennie na rajdowych trasach towarzyszył mi zegarek Atlantic Seashark. To prawdziwy rekin wśród zegarków i jego nazwa jest absolutnie adekwatna do trudów, jakie musiał znosić: straszny upał, wszechobecny pustynny piasek, koszmarne wstrząsy i wibracje w samochodzie. To mój ulubiony i niezawodny zegarek dakarowy, który przejechał ze mną wiele rajdów i zawsze radził sobie wspaniale. Został zaprojektowany tak, żeby przetrwać wszystko. To zegarek do zadań specjalnych. Cenię go właśnie za to, że jest mocny, ciężki, masywny i jednocześnie dyskretnie elegancki. Dla mnie jego główną zaletą jest funkcjonalność i wytrzymałość.

Idąc jednak na spotkanie czy uroczystą kolację, wybieram lżejszy model, oczywiście także Atlantic.

Marka ta jest mi szczególnie bliska, kojarzę ją z czasów dzieciństwa, ponieważ klasyczny model, jeszcze z lat 60., nosił mój ojciec.

Na 120-lecie marki firma wypuściła limitowaną serię kultowego modelu Worldmaster Valjoux. Zostając europejskim ambasadorem tej znamienitej marki, otrzymałem egzemplarz z numerem 001: duża solidna koperta, kultowy szwajcarski mechanizm, superelegancki wygląd. Dla mnie stanowi on kwintesencję elegancji i męskiego charakteru nowoczesnego czasomierza.

Worldmaster to jeden z moich ulubionych zegarków, który idealnie komponuje się nie tylko z garniturem, ale i z charakterem jego posiadacza. Kojarzy się z ukrytą siłą, klasą i elegancją, zamkniętymi w eleganckiej kopercie. Myślę, że każdy facet czuje się dobrze, mając na ręku elegancki zegarek, który jednocześnie mówi wiele o jego właścicielu.

Mieć prawdziwy zegarek na ręku to było coś! O tym marzył każdy chłopak.

Jako osobę bardzo popularną często można zobaczyć Pana w reklamach, także telewizyjnych - zawsze można dostrzec na Pana nadgarstku zegarek. Czy faktycznie nigdy nie zapomina go Panzałożyć przed wyjściem z domu?

- Nigdy nie zapominam o zegarku. Odruchowo zawsze rano zakładam go na rękę, to jedna z pierwszych czynności, jakie robię po przebudzeniu. Pamiętam jednak jedno niefortunne zdarzenie. Wybierałem się wtedy na któryś z Dakarów. Wstałem w nocy, wypiłem kawę i po zapakowaniu samochodu pod sufit wyruszyłem do Warszawy, skąd odlatywał mój samolot do Buenos Aires.

Wyjeżdżając z Olsztyna, po raz ostatni sprawdzałem, czy aby wszystko zabrałem z domu. Nagle, po opuszczeniu granic miasta, uświadomiłem sobie, że na ręku brakuje mojego dakarowego Seasharka. Decyzja była natychmiastowa: bez Atlantica nie lecę. Bez namysłu zawróciłem i pojechałem w stronę domu. Omal nie przypłaciłem tego wyczynu spóźnieniem na samolot.

Ambasador marki Atlantic

We wstępie do magazynu poruszamy często stawiane pytanie: zegarek kwarcowy czy mechaniczny? Czy ma Pan w tym względzie jakieś preferencje, czy korzysta Pan z obu rodzajów zegarków?

- Uważam, że zegarki mechaniczne mają swój czar, to taka klasyczna elegancja.

Ogromne wrażenie robi szczególnie precyzja ich wykonania. Sam jednak jestem zwolennikiem zegarków kwarcowych z prostej przyczyny - nie wymagają one regularnego nakręcania i są praktycznie bezobsługowe.

13 Czy zdarza się Panu korzystać z określonych funkcji zegarka podczas rajdu, np. stopera i skali tachometrycznej?

- Oczywiście, obie te funkcje są bardzo przydatne, zegarek jest nieodłącznym towarzyszem kierowców, a zwłaszcza kierowców rajdowych. Czuję się komfortowo, wiedząc, że mam na ręku zegarek, który mnie nie zawiedzie. Bardzo często zdarzało się, że zegarki moich rajdowych rywali przestawały działać podczas pustynnych zmagań, moje doświadczenia z Atlantikiem są bardzo pozytywne. Nie było jeszcze takiej sytuacji, że spoglądam na zegarek, a on właśnie przestał chodzić.

No właśnie, wspomniał Pan o marce Atlantic. Jest Pan z nią związany już od 10 lat, dlaczego wybór padł na tę firmę?

- Bardzo się cieszę, że moja współpraca z firmą Atlantic trwa tak długo i mam nadzieję, że będziemy ją kontynuować. W tym roku obchodzimy jubileusz dziesięciolecia naszej współpracy. Bardzo istotne jest dla mnie pozostanie wiernym swoim dotychczasowym upodobaniom. Jest to dla mnie naturalny sposób pełnienia obowiązków ambasadora marki, wynikający z mojego stylu życia, poczucia estetyki i zaufania do otaczających mnie przedmiotów codziennego użytku.

W tym wypadku do towarzysza moich codziennych zajęć. Noszenie na ręku Atlantica jest dla mnie naturalne, tak samo jak dla kogoś innego jazda swoim Porsche, do którego jest od lat przywiązany. Ponadto bycie ambasadorem oznacza dla mnie więź emocjonalną z marką. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie trwała jeszcze bardzo długo.

Czy zwraca Pan uwagę na nadgarstki i zegarki, jakie noszą Pana konkurenci - kierowcy? Czy rozpoznaje Pan niektóre marki zegarków już na pierwszy rzut oka?

- Tak, zwracam uwagę na zegarki bo po prostu je lubię, lubię na nie patrzeć.

Przyznaje jednak, że nie jestem ekspertem w ich dziedzinie i nie jestem w stanie na pierwszy rzut oka rozpoznać danej marki. Rozpoznaje jedynie zegarki Atlantic bo noszę je od lat. Nigdy mi się nie znudziły i nie przestały być modne. Mają ponadczasowy design.

Moje zegarki są niemal częścią mnie i nieodłącznie towarzyszą mi we wszystkich aspektach życia codziennego.

14 Czy w dobie wszechogarniających nas urządzeń elektronicznych pokazujących czas w Pana opinii zegarek naręczny to już tylko element męskiej biżuterii?

- Myślę, że dla prawdziwego mężczyzny zegarek pełni jednocześnie dwie funkcje.

Jest zarówno praktycznym towarzyszem życia, jak również elementem ozdobnym.

Moje życie jest nieodłącznie związane z pośpiechem, spotkaniami biznesowymi, podróżami. Nie wyobrażam sobie nie mieć zegarka, kiedy czas gra w moim życiu tak dużą rolę. Dlatego moje zegarki są niemal częścią mnie i nieodłącznie towarzyszą mi we wszystkich aspektach życia codziennego. Dają mi też niewątpliwie to przyjemne uczucie, że są wyjątkowe w swoim wyglądzie i stanowią wspaniałe uzupełnienie mojego wizerunku.

Przy wyborze zegarka kieruje się Pan jego wyglądem czy funkcjonalnością?

- Najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie kilku zegarków odpowiednich do sytuacji: jeden na specjalne okazje, inny do noszenia na co dzień, a jeszcze inny do uprawiania sportów. Szukając zegarka dla siebie, zwracać należy przede wszystkim uwagę na fakt, aby był funkcjonalny. Tak jak zawodowy nurek nie kupi sobie do pracy zegarka na skórzanym pasku, tak ja wybrałem mocny zegarek w stalowej kopercie. I to był dobry wybór, bo taki zegarek sprawdza się w najtrudniejszych warunkach i dlatego moim zdaniem jest niezwykle funkcjonalny.

Drugim ważnym elementem jest estetyka czasomierza. Najlepiej kiedy łączy w sobie w wyważony sposób funkcjonalność z imponującym designem i dyskretną elegancją.

Zegarek wiele mówi o właścicielu, podkreślając jego charakter i gust.

Czy poszukuje Pan informacji o zegarkach w magazynach drukowanych, w internecie? Czego Pan oczekuje w takich materiałach?

- Zdarza mi się przeglądać tego typu pisma czy strony, bo - jak mówiłem - lubię patrzeć na zegarki. Wiem, że mężczyźni uchodzą za gadżeciarzy, ale ja zwykle jestem wierny rzeczom, które się sprawdziły, i z których jestem zadowolony. Dlatego wybierając zegarek dla siebie, kieruję się zawsze niezawodnością czasomierza. Nie widzę powodu, dla którego miałbym szukać zegarka, skoro moja wieloletnia marka Atlantic od lat spełnia wszystkie wymagania i zwyczajnie ją lubię.

Czy przechodząc ulicą handlową albo będąc w centrum handlowym, zdarza się Panu zatrzymywać przy witrynie sklepu z zegarkami?

- Nie jestem typem faceta, który śledzi trendy modowe, a wręcz nawet nie lubię chodzić na zakupy. Do zegarków przywiązuje jednak sporą wagę, lubię je oglądać i podziwiać dbałość, z jaką są wykonane. Uśmiech na mojej twarzy zawsze wywołuje widok mojego zdjęcia przy witrynie z zegarkami Atlantic.

Szybkie samochody i piękne zegarki to coś, co wzbudza emocje większości mężczyzn, ale przecież poza tym zapewne ma Pan też inne pasje. Czy może Pan zdradzić nam, co Pana relaksuje?

- Najlepszym sposobem spędzania wolnego czasu jest dla mnie jazda samochodem. Ktoś może powiedzieć, że to przecież niedorzeczne, bo na tym polegała przez ponad 20 lat moja praca, ludzie się dziwią, że jeszcze mi się to nie znudziło. Ale taki już jestem. Uwielbiam samochody i wszystko, co z nimi związane, sprawia mi ogromną radość. Mam swoją już dość leciwą, wierną rajdówkę Subaru, zwaną „babcią”. Gdy mam wolny dzień, lubię polatać nią trochę po mazurskich szutrach. Z kolei gdy przyjdą cieplejsze miesiące, ogromną frajdę sprawia mi pływanie skuterem po olsztyńskich jeziorach. Zabieram rodzinę i wspólnie spędzamy cały dzień na jeziorze.

Moje życie jest nieodłącznie związane z pośpiechem, spotkaniami biznesowymi, podróżami. Nie wyobrażam sobie nie mieć zegarka, kiedy czas gra w moim życiu tak dużą rolę.

WORLDMASTER 1888 LUSSO LIMITED EDITION Limitowana seria 888 szt.

Mechanizm Open Heart z naciągiem ręcznym.

Wypukłe szaarowe szkło.

Ręcznie nakładane indeksy.

Przeszklony dekiel eksponujący wyjątkowy mechanizm.

16

Poradnik: jak chronić swój zegarek. Część 1 - uderzenia, upadki i wstrząsy

Z

egarki jako urządzenia techniczne są stworzone do pracy przez dziesiątki i setki lat. Najlepszym dowodem tego twierdzenia są wiekowe czasomierze, jakie nie tylko w muzeach, ale praktycznie powszechnie możemy spotkać. By nasze własne zegarki doczekały się sędziwego wieku w dobrej kondycji, musimy o nie dbać. Musimy chronić je przed zgubnymi dla nich działaniami i sytuacjami.

Uderzenia i upadki

Pomimo że mechanizmy współczesnych zegarków mechanicznych posiadają zabezpieczenia przed zgubnymi skutkami upadków, a zegarki elektroniczne (także te ze wskazówkami) są z założenia wstrząsoodporne, to w zależności od siły uderzenia może dojść do zniszczenia któregoś z elementów zegarka. Jak się okazuje, dla współczesnych, masowo produkowanych zegarków ochrona przed upadkiem powinna dotyczyć przede wszystkim obudowy – koperty zegarka, oraz jego tarczy i wskazówek, a dopiero później mechanizmu. Ta kolejność wynika z faktu, że standardowe mechanizmy zegarków konstruowane są w sposób zabezpieczający je przed skutkiem upadków, a wykonywane w sposób dekoracyjny obudowa i układ wskazań trudno przed takowymi ochronić.

Trzeba też podkreślić, że czasami nawet niepozorne i trudne do zauważenia na podstawie śladu uderzenie o przeszkodę może być dla zegarka zgubne w skutkach. Przykładowo, przy uderzeniu w koronkę może dojść do rozszczelnienia obudowy i niebezpieczeństwa zamoczenia czasomierza.

Stopień potencjalnego uszkodzenia obudowy zależy także od materiału, z jakiego jest ona wykonana. Trzeba pamiętać, że stal szlachetna nie jest wcale tak twarda jak choćby ta używana do wykonywania ostrzy noży kuchennych, natomiast złoto jest bardzo miękkim metalem.

To nie przypadek, że - jak może pamiętamy z filmu „Czterej pancerni i pies” - hitlerowiec sprawdzał, czy krzyżyk jest wykonany ze złota, poprzez ściśnięcie go w zębach i sprawdzanie pozostawionego śladu.

Przy jakichkolwiek objawach nieprawidłowego funkcjonowania zegarka po upadku nie należy próbować go użytkować, tylko należy udać się z nim do zegarmistrza.

Wstrząsy W odróżnieniu od uderzenia, o wstrząsie możemy mówić przykładowo przy upadku zegarka na dywan, uderzeniu w nadgarstek z zegarkiem, choćby przy grze w piłkę, lub na skutek upadku. Takie „potraktowanie” zegarka mechanicznego może spowodować „zarzucenie” ostatniego zwoju sprężyny włosowej balansu i jego zahaczenie się o przesuwkę regulacyjną. Uszkodzenie to powoduje silne śpieszenie się zegarka, a ponieważ jako takie nie jest „samonaprawialne”, to konieczna jest obecność czasomierza u zegarmistrza. Wstrząsy zwykle nie czynią żadnej poważniejszej szkody w zegarkach elektronicznych.

By zminimalizować możliwość upadku zegarka, należy zachować szczególną ostrożność przy jego transporcie, przy zdejmowaniu czasomierza z nadgarstka i wyborze miejsca jego odłożenia. Trzeba przewidywać możliwości upadku czasomierza wynikającą z miejsca jego niewłaściwego odłożenia. Najlepszym miejscem przechowywania zegarka w domu jest rotomat lub specjalne pudełko, a transport czasomierze najlepiej znoszą w przeznaczonym do tego futerale.

Stopień potencjalnego uszkodzenia obudowy zależy także od materiału, z jakiego jest ona wykonana.

watches

Cudze chwalicie, swego nie znacie… czyli polskie zegarki

B

y pokusić się o krótką prezentację współczesnej polskiej branży producentów zegarków, na wstępie trzeba wymienić nasze krajowe marki. W kolejności alfabetycznej są nimi: Balticus, Błonie, Chronos Art, Copernicus, G.Gerlach, Leon Prokop, Polpora, Woodlans, Vratislavia Conceptum i Xicorr.

Po odrodzeniu się w Polsce zegarkowego rynku w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, pojawił się popyt na firmowe zegarki naręczne, a to w kolejnych latach dało zielone światło tym pasjonatom i przedsiębiorcom, którzy chcieli wytwarzać czasomierze sygnowane swojskim logotypem.

Zdobywając pierwsze doświadczenia i stawiając pierwsze kroki na rynku rodzimych producentów, poza przygotowaniem projektu, znalezieniem dostawców, zamówieniem elementów i ewentualnym montażem zegarków w naszym kraju, trudno było oczekiwać od firm większego wkładu własnego. Przyjmując, że u nas nie ma możliwości wytworzenia elementów składowych zegarka, polscy producenci musieli podejmować decyzje, z jakiego kraju i którego dostawcę wybrać.

Pierwszą polską marką zegarkową, która pojawiła się na rynku, prezentując swoje zegarki w grudniu 2007 roku, była zielonogórska Polpora, a jedną z najściślej współpracujących z Klubem Miłośników Zegarów i Zegarków, aktywną dziś i produkującą szerszą gammę zegarków jest firma Xicorr. Przyjęcie ogólnej wizji dla kierunku rozwoju firmy i jej produktów oraz poszukiwania niszy rynkowej determinowały wybór dostawców. Przykładowo Xicorr, debiutując na polskim rynku w 2012 roku, wybrał współpracę z firmami z Dalekiego Wschodu w zakresie zaopatrzenia w podzespoły mechanizmów oraz inne elementy zegarków. Równie istotna jak określenie wizji rozwoju marki i wybór dostawców jest stylistyka wyrobów, czego przykładem znowu może być firma Xicorr, której model FSO.M20 stał się rynkowym hitem. Nasza krajowa marka z powodzeniem nawiązuje do ikon polskiej motoryzacji, chociażby poprzez model Syrena Sport czy też najnowszą limitowaną edycję F125p Akropolis. Indywidualne nazwy i wzornictwo we współczesnych zegarkach polskich jest powszechne. To nie tylko wymóg rynku, ale także potrzeba serca i - jak się wydaje - warunek konieczny dla odniesienia sukcesu.

www.xicorr.com

Syrena Sport

18

Bulova CURV - pierwszy zegarek z funkcją stopera i zakrzywionym mechanizmem

P

roducenci zegarków stale prześcigają się w poszukaniu nowych zastosowań dla swoich produktów oraz stawiają przed nimi coraz większe wymagania. Pionier w tej dziedzinie, marka Bulova, zaprezentował właśnie zegarki o zakrzywionym profilu koperty.

Firma ta już od 1875 roku jest liderem w innowacyjnym podejściu do tworzenia czasomierzy. W 1952 roku marka zaprezentowała nowatorski elektroniczny zegarek, a pierwsza Bulova Accutron była oferowana w sprzedaży w listopadzie 1960 roku.

W 2016 roku przyszedł czas na kolejne osiągnięcie Bulova - czasomierz, który idealnie przylega do ręki, a jego mechanizm kwarcowy z funkcją stopera jako pierwszy na świecie zaprojektowano, uwzględniając zakrzywiony kształt koperty dopasowany do męskiego nadgarstka. Linia CURV to dwanaście męskich, nowoczesnych zegarków o ergonomicznym kształcie i minimalistycznym wzornictwie, wyposażonych w jeden z najdokładniejszych mechanizmów kwarcowych na świecie! To szczególnie ważna informacja dla osób ceniących najwyższą precyzję wskazań.

Do dziś modele z linii Accutron i Precisionist są najdokładniejszymi na świecie dzięki innowacyjnemu mechanizmowi z technologią Ultra High Frequency. Jego zaletą jest wibracja z częstotliwością 262 kHz, czyli osiem razy większą niż w standardowym zegarku kwarcowym.

Dokładność tego mechanizmu wynosi do ok. +/- 1 sekundy w skali roku.

Zakrzywiona, bardzo cienka koperta zegarka wraz z całym mechanizmem idealnie dopasowują się do kształtu nadgarstka, ułatwiając codzienne użytkowanie. Komfort noszenia wzniesiony został na jeszcze wyższy poziom, tak jak i wzornictwo stało się bardzo charakterystyczne. Koperty czasomierzy w tej linii, w zależności od modelu, wykonane są ze stali lub tytanu.

Od 1875 r. marka Bulova jest liderem innowacyjnego projektowania zegarków.

We wszystkich modelach Bulova CURV zastosowano szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną. Szkło jest profilowane do łagodnie wygiętej linii zegarków, które oferowane są w wersjach wyposażonych w stalową bransoletę bądź też skórzany lub gumowy pasek. Można je dopasować do stroju formalnego lub wybrać wersję typowo sportową, ale są też modele niemal eleganckie, ze stonowanymi tarczami.

Ciekawym rozwiązaniem przy nowocześnie wyglądających kopertach, szczególnie z bocznego profilu, jest przeszklenie dekla. Zabieg ten stosuje się często w zegarkach mechanicznych, a mamy przecież do czynienia z czasomierzem kwarcowym.

Modele CURV o zagiętej tarczy, kopercie i mechanizmie mają także zagięty, bardzo ergonomiczny dekiel.

Przeszklenie dopasowane jest do kształtu mechanizmu. Nie jest okrągłe, a lekko eliptyczne i oczywiście profilowane. Oferowane modele mają średnicę koperty od 43 do 45 mm i grubość od 9,7 do 10,1 mm, bardzo małą jak na modele z funkcją stopera. Tworząc model CURV, Bulova udowadnia, iż nadal zajmuje wiodące miejsce w świecie innowacyjnych marek zegarkowych. W Polsce jest dostępnych sześć z dwunastu modeli z linii CURV.