Zeszyt 3 Pracowni Struktur Mentalnych

Page 1

PRACOWniA Struktur Mentalnych — zeszyt 3 listopad 2011 Warszawa



Sylabus — Pracownia Struktur Mentalnych jest samozwańczą pracownią dyplomującą. Przestrzenią powołaną oddolnie przez studentów. Ma na celu zwrócenie uwagi na proces myślowy jako fundament wszelkich działań. Pracownia ma otwartą formę. Swój program realizuje poprzez:

Schemat 1 Obszary zainteresowań PSM.

1. spotkania, dyskusje, wykłady, warsztaty; 2. publikacje tekstów w internecie i zeszytach PSM; 3. filmy.

Ja SAM

W RZECZYWISTOŚCI

– niezadowalanie się uznanymi odpowiedziami, – zadawanie sobie pytania – „po co?”, – ćwiczenie uważności, – czas wolny jako podstawa działania

– poszukiwanie tematów/problemów aktualnych, – uczestniczenie jako wyraz zaangażowania faktycznego, – bycie „w”, a nie „ponad”

W Grupie – umiejętność prowadzenia dialogu, – werbalizowanie własnej postawy, – kompromis między indywidualnością a grupą, – nauka odpowiedzialności

Łukasz Izert, Kuba Maria Mazurkiewicz 21 listopada 2011, Warszawa



Artysta– Człowiek / Człowiek– Artysta Zanim pierwszy raz zaoferowałem swoją pomoc przy tworzeniu galerii Turbo, powstałej w styczniu tego roku, zaangażowanie społeczne miałem prawdę mówiąc „w dupie”. Jak większość studentów na Akademii lubiłem natomiast ponarzekać na profesorów, pracownie, plan, zajęcia, program, sprzęt – ogólnie system, a najbardziej zajęty byłem sobą i swoimi wielkimi problemami artystycznymi – w skrócie: JBG (Jak Być Gwiazdą). Syndrom JBG podsycały dominujące na Akademii postawy „każdy sobie” i „mniej rozmawiać, więcej robić”, które wywarły na mnie duży wpływ, a które dzielą środowisko akademickie uniemożliwiając dialog i współpracę. Na szczęście na IV roku w planie zajęć pojawił się fakultet prof. Wojciecha Włodarczyka i Ryszarda Zimka, który był początkiem mojej przemiany. Podczas tych zajęć odwiedzaliśmy prywatne galerie, najciekawsze pracownie na ASP, rozmawialiśmy o sztuce współczesnej, środowisku artystycznym i sytuacji na Akademii. Kolejnym krokiem do zmiany

mojej świadomości była współpraca z galerią Turbo, dla której prowadziłem dokumentację wideo, angażując się po pewnym czasie również w przygotowywanie samych wydarzeń. Wokół galerii powstało małe środowisko, które ogólne narzekanie zamieniało na rzeczywiste działanie dla poprawy sytuacji na Akademii. Warto tu wspomnieć o jego największym osiągnięciu, czyli liście pytań studentów do profesorów ASP (cała lista działań Turbo w roku akademickim 2010/11 została opublikowana w zeszycie PSM nr 2, Warszawa 2011). W tym niewielkim gronie mogłem rozwijać w sobie umiejętności i odruchy przydatne później nie tylko do twórczości artystycznej i projektowania, ale i te niezbędne w codziennym dążeniu do dojrzałości i odpowiedzialności w życiu, nie tylko jako artysta, ale przede wszystkim jako człowiek, człowiek w społeczeństwie. To, że Akademia jest tak niedoskonała jest jedną z nieuświadomionych zalet pedagogicznych tej instytucji. Jakub Banasiak1 w swoich tekstach chwalił Akademię za to że jest zła, bo dzięki temu student


ma szansę się zbuntować i pójść w swoją stronę. Nie wspomniał natomiast o tym, że jest to również okazja, aby zamiast iść w swoją stronę, zaangażować się w sprawy najbliższego otoczenia i zainicjować bądź wesprzeć proces zmian. Uświadomiłem sobie, że wysiłek podejmowany na Akademii przy zmaganiu się z jej problemami czy podczas działań w galerii Turbo jest właśnie nowym poziomem w mojej edukacji. Edukacji, z której wynoszę naukę pozaartystyczną z zakresu działań społecznych, organizacyjnych, publicystyki czy krytycznego spojrzenia, co niespodziewanie wywiera również ogromny wpływ na moje postrzeganie samej sztuki i własnej twórczości artystycznej. Postawa zaangażowana, uczestnicząca w życiu, choćby w sprawach najbliższego otoczenia, jest dla artysty wyjściem poza bezpieczny nawias sztuki, spoza którego działanie obarczone jest ryzykiem, ale ma większy wpływ na rzeczywistość. Ben Parker powiedział kiedyś – „Wielka moc niesie za sobą wielką odpowiedzialność”2. Dla mnie ogromną mocą jest język wizualny, dlatego niezmiernie ważne jest umiejętne posługiwanie się nim. Między innymi dlatego założyliśmy razem z Kubą Marią Mazurkiewiczem Pracownię Struktur Mentalnych, jako otwartą formę, która ma koncentrować i kontynuować m.in. opisane wyżej doświadczenia i aktywności, których obecność w życiu studenta była dotychczas kwestią przypadku. PSM postrzegam lokalnie jako brakujące ogniwo w edukacji artystycznej, społecznej i indywidualnej na ASP i globalnie jako głos w dyskusji o kulturze i społeczeństwie, pamiętając, że jest się przede wszystkim człowiekiem, a dopiero potem artystą. 1. Banasiak, J. Rewolucjoniści są zmęczeni. Kraków: Otwarta Pracownia, 2008 2. Lee, S. i Ditko, S. Amazing Fantasy #15 Spider Man! Nowy Jork: Marvel Comics, 1962

Łukasz Izert listopad 2011 izert.gablotakrytyki.pl/31

O Świadomości

Doświadczanie siebie i świata jest niezwykłe – nieustannie zachodzi w każdej części ciała i w każdym stanie umysłu. Doświadczanie to daje połączenie z rzeczywistością. Nigdy nie ma w nim przerwy, nie ma spokoju i stałości. Nigdy też proces ten nie powraca do wcześniejszych etapów, by zmienić swój bieg lub by zacząć od początku. Wciąż jeszcze studiuję. Jestem w samym środku procesu studiowania na ASP. Niestety, studia na Akademii nie dają miejsca realnemu doświadczaniu. Przez pierwsze lata doprowadza się studenta do skrajnego stanu wyczerpania ciała i umysłu – robić, robić, robić – czasem oddychać w potrzebie, za dużo nie myśleć, nie narzekać, przetrwać! Pierwsze lata to warunkowanie warsztatu studenta, co przechodzi później w warunkowanie jego mentalności. i jeżeli nawet daje się studentowi większy zakres wolności twórczej, to są to tylko pozory. Kiedy student poddaje się zwalczaniu i wyłączaniu realnego doświadczania i bezrefleksyjnie pielęgnuje to w sobie przez długi czas, to trudno mu zwrócić uwagę na stan, w którym się właśnie znajduje. W sytuacjach zagrożenia, a warunkowanie studenta jest dla mnie tego rodzaju sytuacją, zbawienne jest odczuwanie wewnętrznego konfliktu. Fizyczne i psychiczne niedogodności, np. bóle brzucha, żołądka czy depresje lub napady maniakalnej energii oraz analiza i zmiana kierunku myślenia, mogą być drogą do przekształcania świadomości. Zmiana świadomości jest zezwoleniem na realne i zmieniające się doświadczanie siebie i świata. Przy każdej zmianie tego rodzaju burzy się pielęgnowany wcześniej porządek. Zmiana ta wymaga bycia uważnym w każdej chwili. Uważność oznacza bycie obecnym tu i teraz, bez wartościowania stanu, w którym się znajdujemy1. Ciało reaguje zawsze na bodźce z zewnętrznego świata i wnętrza organizmu. Każde doświadczenie zapisuje się w ciele i je kształtuje2. Ciało reaguje też na wewnętrzne obrazy i powstające myśli.


Za reakcją organizmu, podąża wyobrażenie i strumień myśli. Powstaje zmiana w przestrzeni samego umysłu. Proces ciało-umysł/umysł-ciało zachodzi nieustannie3, a my – chociaż możemy rejestrować w umyśle większość zjawisk z tym związanych, zupełnie tego nie robimy. Z tego powodu wiele zdarzeń pozostaje przez nas nieuświadomionych. Świadomość podlega nieustannym przekształceniom. Proces ten nie jest odbierany jako stan przyjazny człowiekowi. Zmiana świadomości nie tworzy poczucia komfortu, stałości i bezpieczeństwa. Trzeba ciągle przyznawać się przed samym sobą do braku uważności i krętactwa; do tego, że żyje się w schemacie i powtarza asekuracyjne zachowania. Przed samym sobą trudno jest przyznać się do życia w iluzji, ale horrorem staje się ujawnienie oszukiwania siebie i innych przed drugim człowiekiem. Dlatego życie w wygodnej przestrzeni pseudo-odpowiednika świadomości jest tak atrakcyjne. Może się wtedy wydawać, że unikniemy nieprzyjemnych emocji i rzadziej będziemy robić z siebie idiotę, ale na szczęście jest przeciwnie. Przyzwolenie na realne doświadczanie ujawnia się w strukturze mentalnej człowieka. Ta przestrzeń umysłu daje nam poczucie świadomości. W per-

spektywie pracy twórczej tylko rozwijanie samoświadomości i kształtowanie świadomości zbiorowej, wspólnie z innymi ludźmi, daje prawdziwą pobudkę do nadawania kierunku własnej twórczości i sztuki w ogóle. Ważne by świadomość towarzyszyła nam w procesie studiowania na Akademii, ale o wiele ważniejsze jest to, by realne doświadczanie istniało poza nią. Jeżeli w trakcie studiów ulega się warunkowaniu tego, czego powinno się doświadczać, jak pracować i jak myśleć, a potem powtarza się to czego się wyuczyło poza Akademią, przekładając to na dalsze życie, buduje się raczej nawyk i marny odpowiednik bycia świadomym niż realną świadomość. Tkwi się wtedy w absurdzie i odgrywa teatrzyk. 1. Kabat-Zinn, J.: Życie piękna katastrofa. Warszawa: Czarna Owca, 2009 2. Berceli, D.: Zaufaj ciału. Koszalin: Ośrodek Bioenergetycznej Pracy z Ciałem, Pomocy i Edukacji Psychologicznej, 2011 Lowen, A. i Lowen, L.: Droga do zdrowia i witalności. Koszalin: Ośrodek Bioenergetycznej Pracy z Ciałem, Pomocy i Edukacji Psychologicznej, 2011 3. Maruszewski, M.: Psychologia poznawcza. Warszawa: Znak-Język-Rzeczywistość: Polskie Towarzystwo Semiotyczne, 2011

Michalina Dąbrowska listopad 2011 teksty.gablotakrytyki.pl/194


ma szansę się zbuntować i pójść w swoją stronę. Nie wspomniał natomiast o tym, że jest to również okazja, aby zamiast iść w swoją stronę, zaangażować się w sprawy najbliższego otoczenia i zainicjować bądź wesprzeć proces zmian. Uświadomiłem sobie, że wysiłek podejmowany na Akademii przy zmaganiu się z jej problemami czy podczas działań w galerii Turbo jest właśnie nowym poziomem w mojej edukacji. Edukacji, z której wynoszę naukę pozaartystyczną z zakresu działań społecznych, organizacyjnych, publicystyki czy krytycznego spojrzenia, co niespodziewanie wywiera również ogromny wpływ na moje postrzeganie samej sztuki i własnej twórczości artystycznej. Postawa zaangażowana, uczestnicząca w życiu, choćby w sprawach najbliższego otoczenia, jest dla artysty wyjściem poza bezpieczny nawias sztuki, spoza którego działanie obarczone jest ryzykiem, ale ma większy wpływ na rzeczywistość. Ben Parker powiedział kiedyś – „Wielka moc niesie za sobą wielką odpowiedzialność”2. Dla mnie ogromną mocą jest język wizualny, dlatego niezmiernie ważne jest umiejętne posługiwanie się nim. Między innymi dlatego założyliśmy razem z Kubą Marią Mazurkiewiczem Pracownię Struktur Mentalnych, jako otwartą formę, która ma koncentrować i kontynuować m.in. opisane wyżej doświadczenia i aktywności, których obecność w życiu studenta była dotychczas kwestią przypadku. PSM postrzegam lokalnie jako brakujące ogniwo w edukacji artystycznej, społecznej i indywidualnej na ASP i globalnie jako głos w dyskusji o kulturze i społeczeństwie, pamiętając, że jest się przede wszystkim człowiekiem, a dopiero potem artystą. 1. Banasiak, J. Rewolucjoniści są zmęczeni. Kraków: Otwarta Pracownia, 2008 2. Lee, S. i Ditko, S. Amazing Fantasy #15 Spider Man! Nowy Jork: Marvel Comics, 1962

Łukasz Izert listopad 2011 izert.gablotakrytyki.pl/31

O Świadomości

Doświadczanie siebie i świata jest niezwykłe – nieustannie zachodzi w każdej części ciała i w każdym stanie umysłu. Doświadczanie to daje połączenie z rzeczywistością. Nigdy nie ma w nim przerwy, nie ma spokoju i stałości. Nigdy też proces ten nie powraca do wcześniejszych etapów, by zmienić swój bieg lub by zacząć od początku. Wciąż jeszcze studiuję. Jestem w samym środku procesu studiowania na ASP. Niestety, studia na Akademii nie dają miejsca realnemu doświadczaniu. Przez pierwsze lata doprowadza się studenta do skrajnego stanu wyczerpania ciała i umysłu – robić, robić, robić – czasem oddychać w potrzebie, za dużo nie myśleć, nie narzekać, przetrwać! Pierwsze lata to warunkowanie warsztatu studenta, co przechodzi później w warunkowanie jego mentalności. i jeżeli nawet daje się studentowi większy zakres wolności twórczej, to są to tylko pozory. Kiedy student poddaje się zwalczaniu i wyłączaniu realnego doświadczania i bezrefleksyjnie pielęgnuje to w sobie przez długi czas, to trudno mu zwrócić uwagę na stan, w którym się właśnie znajduje. W sytuacjach zagrożenia, a warunkowanie studenta jest dla mnie tego rodzaju sytuacją, zbawienne jest odczuwanie wewnętrznego konfliktu. Fizyczne i psychiczne niedogodności, np. bóle brzucha, żołądka czy depresje lub napady maniakalnej energii oraz analiza i zmiana kierunku myślenia, mogą być drogą do przekształcania świadomości. Zmiana świadomości jest zezwoleniem na realne i zmieniające się doświadczanie siebie i świata. Przy każdej zmianie tego rodzaju burzy się pielęgnowany wcześniej porządek. Zmiana ta wymaga bycia uważnym w każdej chwili. Uważność oznacza bycie obecnym tu i teraz, bez wartościowania stanu, w którym się znajdujemy1. Ciało reaguje zawsze na bodźce z zewnętrznego świata i wnętrza organizmu. Każde doświadczenie zapisuje się w ciele i je kształtuje2. Ciało reaguje też na wewnętrzne obrazy i powstające myśli.


Za reakcją organizmu, podąża wyobrażenie i strumień myśli. Powstaje zmiana w przestrzeni samego umysłu. Proces ciało-umysł/umysł-ciało zachodzi nieustannie3, a my – chociaż możemy rejestrować w umyśle większość zjawisk z tym związanych, zupełnie tego nie robimy. Z tego powodu wiele zdarzeń pozostaje przez nas nieuświadomionych. Świadomość podlega nieustannym przekształceniom. Proces ten nie jest odbierany jako stan przyjazny człowiekowi. Zmiana świadomości nie tworzy poczucia komfortu, stałości i bezpieczeństwa. Trzeba ciągle przyznawać się przed samym sobą do braku uważności i krętactwa; do tego, że żyje się w schemacie i powtarza asekuracyjne zachowania. Przed samym sobą trudno jest przyznać się do życia w iluzji, ale horrorem staje się ujawnienie oszukiwania siebie i innych przed drugim człowiekiem. Dlatego życie w wygodnej przestrzeni pseudo-odpowiednika świadomości jest tak atrakcyjne. Może się wtedy wydawać, że unikniemy nieprzyjemnych emocji i rzadziej będziemy robić z siebie idiotę, ale na szczęście jest przeciwnie. Przyzwolenie na realne doświadczanie ujawnia się w strukturze mentalnej człowieka. Ta przestrzeń umysłu daje nam poczucie świadomości. W perspektywie

pracy twórczej tylko rozwijanie samoświadomości i kształtowanie świadomości zbiorowej, wspólnie z innymi ludźmi, daje prawdziwą pobudkę do nadawania kierunku własnej twórczości i sztuki w ogóle. Ważne by świadomość towarzyszyła nam w procesie studiowania na Akademii, ale o wiele ważniejsze jest to, by realne doświadczanie istniało poza nią. Jeżeli w trakcie studiów ulega się warunkowaniu tego, czego powinno się doświadczać, jak pracować i jak myśleć, a potem powtarza się to czego się wyuczyło poza Akademią, przekładając to na dalsze życie, buduje się raczej nawyk i marny odpowiednik bycia świadomym niż realną świadomość. Tkwi się wtedy w absurdzie i odgrywa teatrzyk. 1. Kabat-Zinn, J.: Życie piękna katastrofa. Warszawa: Czarna Owca, 2009 2. Berceli, D.: Zaufaj ciału. Koszalin: Ośrodek Bioenergetycznej Pracy z Ciałem, Pomocy i Edukacji Psychologicznej, 2011 Lowen, A. i Lowen, L.: Droga do zdrowia i witalności. Koszalin: Ośrodek Bioenergetycznej Pracy z Ciałem, Pomocy i Edukacji Psychologicznej, 2011 3. Maruszewski, M.: Psychologia poznawcza. Warszawa: Znak-Język-Rzeczywistość: Polskie Towarzystwo Semiotyczne, 2011

Michalina Dąbrowska listopad 2011 teksty.gablotakrytyki.pl/194


Opuścić inkubator

W ostanie wakacje pracowałem wspólnie z Łukaszem Izertem, robiliśmy filmy. Siedzieliśmy długo przy komputerze montując i bez przerwy rozmawiając. Przegadane godziny wypełnione były w dużej mierze dyskusjami dotyczącymi spraw zajmujących nas w minionym roku akademickim. Podsumowaliśmy wydarzenia i zastanawialiśmy, czym warto zająć się dalej. Miejscem, które zdominowało nasze zainteresowania w ostatnich miesiącach była Akademia. To idealny obszar do wypracowania narzędzi, które należałoby wykorzystać po studiach. Nie myślę tu o szkoleniu się w formach i sposobach obrazowania, jest to zapewne ważne, ale jedynie jako pierwsza warstwa nauki. Głównym pytaniem jest to, do czego wykorzysta się zdobyte w uczelni umiejętności. Niestety mało kto zastanawia się, jak swoją naukę przełożyć na sytuację, która go otacza. Większość studentów odrabia zadania. Podobnie wygląda to potem, po obronie dyplomu. Wielu artystów, jakby nie widziało, co dzieje się wokół. Obserwując prace w katalogach, internecie, galeriach, mam wrażenie, że istnieje wąski zestaw problemów-zadań, na które artyści odpowiadają, jakby bojąc się złej oceny za nieodpowiednie podejście do sprawy. Jest jakiś strach przed byciem w życiu, wypowiedzeniem się wprost, zajęciem stanowiska. Człowiek uznany za artystę może zgrywać tajemniczą postać „zza” (zza obrazów, filmów, performensów). Artyści, chcąc być jak naukowcy, wzlatują ponad rzeczywistość, stają się zewnętrznymi obserwatorami, socjologami z lupą przyglądającymi się dzikiej krzątaninie na Ziemi. Kończąc studia widzę, że Akademia jest dobrym polem doświadczalnym. To niewielka sala treningowa, przestrzeń z własnymi, odrębnymi sprawami, sporami, problemami. Razem z grupą znajomych

i przyjaciół, w zeszłym roku akademickim, znaleźliśmy zestaw takich właśnie problemów, które warte były poruszenia w kontekście małego podwórka – Akademii. Jednak działanie na uczelni nie może być celem samym w sobie. Teraz przemyślenia i zdobyte umiejętności musimy wykorzystać dalej, w rzeczywistości faktycznej, poza szkołą. W ramach Pracowni Struktur Mentalnych – samozwańczej pracowni dyplomującej, którą powołaliśmy w tym roku – chciałbym zastanowić się nad sprawami, treściami, tematami, które są ważne tu i teraz. TU, czyli w moim najbliższym otoczeniu, realnie, w Polsce. TERAZ – to znaczy w czasie, w którym przyszło mi żyć i opierając się na własnych spostrzeżeniach i doświadczeniach. Temat, treść, otoczenie, zajmowanie się sprawami istotnymi teraz – wszystko to kojarzy się z publicystyką. Publicystyczność jest prostym zarzutem, który umniejsza znaczenie bieżącego życia. Myślę, że przy zajmowaniu się sztuką, obawa przed oczywistością spraw wokół powoduje skrajne wyabstrahowanie i nurtujące mnie często pytanie „Po co?”, dotyczące większości produkcji artystycznej. Nie jest sprawą zastanowienie nad medium – czy film, wideo – jest nowy, wspaniały i pasuje do naszych czasów, czy obraz jest przestarzały i śmierdzi? To najmniejszy problem. Za główny uważam brak faktycznego zajmowania się rzeczywistością, chowanie się w nawiasie sztuki czy nauki. Dobrymi przykładami z ostatnich dni, obrazującymi problem uczestnictwa w życiu, są dwa wydarzenia: wystawienie przez Artura Żmijewskiego „Mszy”1 w Teatrze Dramatycznym oraz wystawa „THYMÓS. Sztuka gniewu 1900 – 2011”2 w toruńskim CSW. Gest Żmijewskiego polegał na odegraniu w teatrze mszy świętej w skali 1:1. Żywe wydarzenie religijne wciąga artysta w ramy sztuki. Wyrywając je z naturalnego kontekstu (dodatkowo pozbawiając wymiaru sacrum, czyli wystawiając jedynie puste pudełko, bez zawartości) pokazał dobitnie, jak instytucjonalizacja wpływa na odzieranie z wszelkich przejawów żywotności. Żmijewski siedzi w muzeum, jego zaangażowanie w rzeczywistość społeczną polega jedynie na wciąganiu problemów do środka i kiszenie ich tam. Podobnie jest np. z jego wideo, tu też zamyka się w wieży z kości słoniowej. Robi filmy niby to zaangażowane, ale jednak dystrybuuje je


jedynie w muzeach, galeriach, zamiast opublikować na youtubie czy gdzie indziej w internecie. Tam mogłyby wykazać swoją krytyczność. No, albo całkowicie się skompromitować poprzez brak oglądalności, niezauważenie. Wystawa w Toruniu, której kurator – Kazimierz Piotrowski pokazuje wyraziście swoje stanowisko dotyczące wizji Polski (Ja nie dotykam spraw politycznych, ja dotykam polskiej racji stanu3), jest przykładem faktycznego uczestnictwa w polskim życiu społecznym. Piotrowski wystawia się całkowicie, jego działanie jest żenująco autentyczne. Obrazuje ponadto pewien bardzo określony punkt widzenia charakterystyczny dla „tu i teraz”, nie będąc przy tym ponad sprawą, ale znajdując się „w niej”, angażując się w pełni, z całkowitą odpowiedzialnością za swój wybór i swoje zdanie. Odpowiedzialność dotyczy możliwości kompromitacji, wycofania prac przez niezadowolonych artystów itd. W powyższych przykładach widzimy dwie osoby pełniące różne funkcje – Piotrowski ma etykietę kuratora, Żmijewski artysty. Ale czy charakter ich działań różni się? Sposób podejścia do spraw jest faktycznie odmienny – Żmijewski angażuje się na niby, w nawiasie sztuki, Piotrowski jest w swoim działaniu autentyczny. Śmiesznym aż wydaje się taka sytuacja, w której artysta jest bardziej naukowcem niż kurator. Jednak przykład ten pokazuje, że szczególnie teraz, w czasie kiedy trudno zdefiniować zawód, zakres kompetencji, pierwszą sprawą jest po prostu bycie obywatelem, polegające na uczestnictwie w życiu. Nieważne, czy się jest artystą, socjologiem czy rolnikiem. Dlatego właśnie uznaję, że warto zajmować się sztuką z pozycji życia, a nie życiem z pozycji sztuki. W Pracowni Struktur Mentalnych chciałbym pracować nad problemami, które są istotne – zdejmując nawiasy, będąc w centrum tych spraw. Jak w życiu:

czasem emocjonalnie, czasem stronniczo, czasem nawet niesłusznie i nietrafnie. Przy tego typu pracy nie można ograniczać się w wyborze medium – chodzi o zawartość, forma ma być przekaźnikiem zawartości. Dlatego, mimo że Pracownia działa na Akademii, będąc jej studentem używam nie tylko obrazów, ale też filmu, współredaguję magazyn i piszę. Pisanie, werbalizacja wydają mi się ważne i potrzebne do pełnego określenia pola zainteresowań. Ponadto oczywistość jest czasem potrzebna. Może mieć działanie odświeżające szczególnie teraz, kiedy częste jest zagubienie w nieoczywistości. Uważam, że tekst może znaczyć równe dużo, co obraz, rysunek, film, instalacja. Pisanie jest trudne i za każdym razem siadając przed nowym, pustym dokumentem Worda czuję obawę. Jednak werbalizacja istotna wydaje mi się w „ugraficznieniu” postawy, stworzeniu ostrego znaku graficznego ze swoich myśli, jak pisze we wstępie do książki „Śmierć rycerza na uniwersytecie” Mateusz Matyszkowicz: Zarazem jednak piszący się wystawia. Naraża się na to, że jego słowa poznają nie tylko towarzysze nocnych rozmów, ale wszyscy, którzy – szczęśliwie i nieszczęśliwie – do nich dotrą bez wiedzy autora. [...] Takie pisanie ma w sobie coś z rycerstwa, bo zamiast spiskować w gronie rodzinnym, odsłaniamy naszą twarz. i zamiast czaić się na przeciwnika od tyłu, uderzamy wprost, od frontu. 1. http://teatrdramatyczny.pl/spektakle/msza, dostęp listopad 2011 2. http://csw.torun.pl/wystawy/baza-wystaw/thymos-sztuka -gniewu-1900-2011, dostęp listopad 2011 3. http://www.youtube.com/watch?v=FpK3vg6XKVc&feature= related, dostęp listopad 2011 4. Mateusz Matyszkowicz: Śmierć rycerza na uniwersytecie. Warszawa: Fundacja Świętego Mikołaja, 2010

Kuba Maria Mazurkiewicz listopad 2011 mazurkiewicz.gablotakrytyki.pl/729


Legenda do SchEmatu 2. A – Wydział sztuki Mediów i Scenografii, B – Wydział Malarstwa, C – Wydział Grafiki, D – Wydział Konserwacji i Restauracji i dzieł sztuki, E – Wydział Rzeźby, F– Wydział Wzornictwa Przemysłowego, G – Wydział Architektury Wnętrz, H – Wydział Zarządzania Kulturą Wizualną I – Katedra Scenografii, II – Katedra Ogólnoplastyczna, III – Katedra Komunikacji Intermedialnej, IV – Katedra Fotografii, V – Katedra Sztuki Mediów, VI – Katedra Problemów Plastycznych, VII – Katedra Tkaniny Artystycznej, VIII – VI Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów II-V roku, IX – V Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów II-V roku, X – IV Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów II-V roku XI – III Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów II-V roku, XII – II Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów II-V roku, XIII – i Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów II-V roku, XIV – II Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów I roku, XV – I Katedra Malarstwa i Rysunku dla studentów I roku, XVI – Katedra Multimediów, XVII – Katedra Malarstwa i Rysunku, XVIII – Katedra Grafiki Warszatatowej, XIX – Katedra Komunikacji Wizualnej, XX – Katedra Książki i Ilustracji, XXI – Biblioteka Wydziałowa, XXII – Katedra Konserwacji i Restauracji Malarstwa na Podłożach Ruchomych i Rzeźby Drewnianej Polichromowanej, XXIII – Zakład Badań Specjalistycznych i Technik Dokumentacyjnych, XXIV – Katedra Kształcenia Ogólnoplastycznego, XXV – Zespół Dydaktyczny Nauk Pomocniczych, XXVI – Katedra Konserwacji i Restauracji oraz Technik i Technologii Malarstwa Ściennego, XXVII – Katedra Konserwacji i Restauracji Starych Druków i Grafiki, XXVIII – Katedra Konserwacji i Restauracji Rzeźby Kamiennej i Elementów Architektury, XXIX – Katedra Technik i Technologii Malarstwa na Podłożach Ruchomych, XXX – Katedra Konserwacji i Restauracji Tkanin Zabytkowych, XXXI – Katedra Rzeźby i Rysunku, XXXII – Zakład Technik Rzeźbiarskich, XXXIII – Katedra Podstaw Projektowania, XXXIV – Katedra Projektowania, XXXV – Katedra Malarstwa, Rysunku i Rzeźby, XXXVI – Zakład Historii i Teorii Wzornictwa, XXXVII – Laboratorium Komputerowe, XXXVIII – Warsztat Modelowania, XXXIX – Katedra Kształcenia Ogólnoplastycznego, XL – Katedra Wystawiennictwa i Komunikacji Wizualnej, XLI – Katedra Projektowania Wnętrz i Mebli, XLII – Katedra Architektury i Budownictwa, XLIII – Katedra Podstaw Projektowania 1 – Pracownia Inscenizacji Plastycznych, 2 – Pracownia Projektowania Scenografii Teatralnych, 3 – Pracownia Projektowania Scenografii Filmowej i Telewizyjnej, 4 – Pracownia Projektowania Kostiumu i Ubioru, 5 – Pracownia Reżyserii Światła, 6 – Pracownia Ogólnoplastyczna, 7 – Pracownia Struktur Wizualnych i Organizacji Przestrzeni, 8 – I Pracownia Rysunku i MalarstwaI, 9 – I Pracownia Rysunku i Malarstwa, 10 – I Pracownia Ogólnoplastyczna, 11 – II Pracownia Ogólnoplastyczna, 12 – III Pracownia Ogólnoplastyczna, 13 – Słowo, obraz, znak, znaczenie 14 – Pracownia Rzeźby, 15 –Pracownia Typografii, 16 – Pracownia Podstaw Projektowania Graficznego, 17 – Pracownia Komunikacji Intermedialnej, 18 – Pracownia Projektowania Grafiki Multimedialnej, 19 – Pracownia Animacji, 20 – Pracownia Projektowania Graficznego dla Mediów Elektronicznych, 21 – Pracownia Sztuki Multimedialnej, 22 – Pracownia Alternatywnych Technik Obrazowania, 23 – I Pracownia Podstaw Fotografii, 24 – II Pracownia Podstaw Fotografii, 25 – Pracownia Fotografii Użytkowej, 26 – Pracownia Fotografii Artystycznej, 27 – Pracownia Fotografii Artystycznej i Wydawniczej, 28 – Pracownia Fotografii Kreacyjnej, 29 – Pracownia Przestrzeni Audiowizualnej, 30 – Pracownia Kompozycji Brył i Płaszczyzn, 30 – Pracownia Przestrzeni Malarskiej, 31 – Pracownia Wiedzy o Działaniach i Strukturach Wizualnych, 32 – Pracownia Sztuki w Przestrzeni Publicznej, 33 – Pracownia Technologii i Technik Malarstwa Sztalugowego, 34 – Pracownia Technologii i Technik Malarstwa Ściennego, 35 – Pracownia Rzeźby dla studentów I roku, 36 – ?, 37 – Pracownia Tkaniny Artystycznej, 38 – Pracownia Tkaniny Eksperymentalnej, 39 – Farbiarnia, 40 – Pracownia Malarstwa, 41 – Pracownia Rysunku, 42 – Pracownia Malarstwa, 43 – Pracownia Rysunku, 44 – Pracownia Malarstwa, 45 – Pracownia Rysunku, 46 – Pracownia Malarstwa, 47 – Pracownia Rysunku, 48 – Pracownia Malarstwa, 49 – Pracownia Rysunku, 50 – Pracownia Malarstwa, 51 – Pracownia Rysunku, 52 – Pracownia Malarstwa, 53 – Pracownia Rysunku, 54 – Pracownia Malarstwa, 55 – Pracownia Rysunku, 56 – Pracownia Podstaw Fotografii dla studentów I roku, 57 – Międzywydziałowa Pracownia Filmu Animowanego, 58 – Międzywydziałowa Pracownia Multimedialnej, 59 – Pracownia Fotografii, 60 – Międzyuczelniana Pracownia Multimedialna, 62 – I Pracownia Malarstwa i Rysunku dla I roku, 62 – II Pracownia Malarstwa i Rysunku dla I roku, 63 – I Pracownia Malarstwa dla II-V roku, 64 – II Pracownia Malarstwa dla II-V roku, 65 – III Pracownia Malarstwa dla II-V roku, 66 – I Pracownia Rysunku dla II-V roku, 67 – II Pracownia Rysunku dla II-V roku, 68 – III Pracownia Rysunku dla II-V roku, 69 – Pracownia Struktur Wizualnych dla studentów I i II roku, 70 – Pracownia Podstaw Grafiki Warsztatowej dla I roku, 71 – I Pracownia Grafiki Warsztatowej dla II-V roku, 72 – II Pracownia Grafiki Warsztatowej dla II-V roku, 73 – III Pracownia Grafiki Warsztatowej dla I-V roku – Litografia, 74 – IV Pracownia Grafiki Warsztatowej dla II-V roku, 75 – Pracownia Podstaw Projektowania Graficznego dla studentów I roku, 76 – Pracownia Typografii dla studentów I roku, 77 – Pracownia Typografii dla studentów II-IV roku, 78 – Pracownia Grafiki Wydawniczej dla II-V roku, 79 – Pracownia Projektowania Plakatu dla II-V roku , 80 – Pracownia Liternictwa dla studentów I roku, 81 – Pracownia Projektowania Książki dla II-V roku, 82 – Pracownia Ilustracji dla studentów II-V roku, 83 – Biblioteka wydziałowa, 84 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Malarstwa na Podłożach Ruchomych, 85 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Malarstwa na Podłożach Ruchomych i Obiektów Sztuki Nowoczesnej, 86 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Malarstwa Tablicowego i Rzeźby Drewnianej Polichromowanej, 87 – Pracowania Propedeutyki Konserwacji i Restauracji Obiektów Ruchomych, 88 – Laboratorium Chemiczne, 89 – Laboratorium Fotografii Dokumentacyjnej, 90 – Pracownia Dendrochronologii, 91 – Pracownia Malarstwa I, 92 – Pracownia Malarstwa II, 93– Pracownia Rysunku i Kompozycji Projektowych I, 94 – Pracownia Rysunku i Kompozycji Projektowych II, 95 – Zespół Dydaktyczny Nauk Pomocniczych, 96 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Malarstwa Ściennego, 97 – Pracownia Technik i Technologii Malarstwa Ściennego, 98 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Starych Druków i Rękopisów, 99 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Grafiki i Rysunku, 100 – Pracownia Technik i Technologii Opraw, 101 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Rzeźby Kamiennej, Narzutowej i Ceramiki, 102 – Pracownia Technologii Konserwatorskiej i Inwentaryzacji, 103 – Pracownia Technologii Rzeźbiarskiej, Kopii i Rekonstrukcji, 104 – Pracownia Rzeźby, 105 – Pracownia Technologii i Kopii Malarstwa Średniowiecznego, 106 – Pracownia Technologii i Kopii XIX - XX w., 107 – Pracownia Technik i Technologii Pozłotnictwa oraz Kopii Miniatury na Pergaminie, 108 – Pracownia Konserwacji i Restauracji Tkanin Zabytkowych, 109 – I Pracownia Rzeźby dla I roku, 110, – Anatomia, 111 – Pracownia Rzeźby dla lat II-V, 112 – Pracownia Rzeźby dla lat II-V, 113 – Pracownia Rzeźby dla lat II-V, 114 – Pracownia Przestrzeni Audiowizualnej dla lat II-V, 115 – Pracownia Rzeźby – dot. studentów Wydziału Malarstwa, 116 – Pracownia Rysunku dla lat I-V , 117 – Pracownia Rysunku i Malarstwa, 118 – Pracownia Medalierstwa, 119 – Pracownia Rzeźby w Architekturze, 120 – Pracownia Podstaw Projektowania Przestrzennego dla I i II roku, 121 – Pracownia Liternictwa dla II roku, 122 – Warsztat Technik Ceramicznych, 123 – Warsztat Technik Fotograficznych, 124 – Warsztat Technik Kamienia, 125 – Warsztat Technik Drewna, 126 – Warsztat Technik Odlewnictwa Artystycznego, 127 – Warsztat Sztukatorski, 128 – Warsztat Ślusarski, 129 – Laboratorium Fotograficzne, 130 – Pracownia Podstaw Projektowania 1 (rok I), 131 – Modelowanie (rok I), 132 – Technologie Przemysłowe (rok I), 133 – Rysunek Techniczny (maszynowy) rok I, 134 – Rysunek Prezentacyjny (rok I), 135 – Pracownia Podstaw Projektowania II (rok II), 136 – Pracownia Podstaw Komunikacji Wizualnej (rok II), 137 – Pracownia Podstaw Projektowania III (rok II), 138 – Pracownia Podstaw Projektowania IV (rok II), 139 – Ergonomia (Wykład i ćwiczenia) rok II, 140 – Pracownia Projektowania Produktu 1 (rok III, IV i SM), 141 – Pracownia Projektowania Produktu 2 (rok III, IV i SM), 142 – Pracownia Projektowania Produktu 3 (rok III, IV i SM), 143 – Pracownia Projektowania Produktu 4 (rok III, IV i SM), 144 – Pracownia Projektowania Produktu 5 (rok III, IV i SM), 145 – Pracownia Projektowania Produktu 6 (rok III, IV i SM), 145 – Pracownia Projektowania Produktu 7 (rok III, IV i SM), 147 – Pracownia Projektowania Ceramiki (rok III, IV i SM), 148 – Pracownia Komunikacji Wizualnej (rok III, IV i SM), 149 – Pracownia Gościnna, 150 – Pracownia Projektowania Reklamy (rok IV i SM), 151 – Pracownia Komunikacji Wizualnej Projektowania konstrukcyjnego (rok III), 152 – Interdyscyplinarna Pracownia Projektowa (rok III, IV i SM), 153 – Pracownia gościnna , 154 – Pracownia Rysunku i Malarstwa 2, 155 – Pracownia Rysunku i Malarstwa 3, 156 – Pracownia Rzeźby 1, 157 – Pracownia Rzeźby 2, 158 – Wstęp do Wiedzy o Projektowaniu (rok I), 159 – Historia Wzornictwa (rok II),160 – Prezentacje pracowni projektowych WWP (rok II), 161 – Wiedza o Wzornictwie (rok III), 162 – Odrodzenie sztuk i rzemiosł / Wzornictwo w Polsce (rok III), 163 – Wiedza o Wzornictwie (rok IV), 164 – Seminarium Magisterskie (SM), 165 – Administrator pracowni komputerowej, 166 – Dokumentacja elektroniczna + drukarki 3D, 167 – Modelowanie – ogólne, 168 – Modelowanie – drewno, 169 – Pracownia rysunku i malarstwa (I – V rok), 170 – Pracownia rysunku i malarstwa (I – V rok), 171 – Pracownia rysunku i malarstwa (I – V rok), 172 – Pracownia rzeźby i rysunku (I – V rok), 173 – Pracownia intermediów (IV rok), 174 – Pracownia wystawiennictwa (III, IV, V rok), 175 – Pracownia wystawiennictwa i komunikacji wizualnej (II rok), 176 – Pracownia komunikacji wizualnej (III, IV rok), 177 – Pracownia podstaw komunikacji wizualnej (I rok), 178 – Pracownia wybranych zagadnień projektowych (III, IV, V rok), 179 – Autoprezentacja (IV rok), 180 – ?, 181 – Pracownia projektowania wnętrz (III rok), 182 – Pracownia projektowania wnętrz (III rok), 183 – Pracownia projektowania wnętrz (IV, V rok), 184 – Pracownia projektowania mebli (III, IV, V rok), 185 – Pracownia projektowania mebli (III, IV, V rok), 186 – Podstawy projektowania mebli (II rok), 187 – Pracownia projektowania architektonicznego (III, IV rok), 188 – Pracownia projektowania architektonicznego (III, IV rok), 189 – Projektowanie wnętrz i architektury (II rok), 190 – Budownictwo i opracowania techniczne (II, III, V rok), 191 – Oświetlenie (III rok), 192 – Architektura krajobrazu (II rok), 193 – Pracownia podstaw projektowania (I rok), 194 – Modelowanie (I rok), 195 – Psychofizjologia widzenia (I rok), 196 – Fotografia (I, II rok), 197 – Perspektywa i geometria (I rok).



41 40 39

V

38

21

20

22

19

24 23

18

Międzywydziałowy Instytut Sztuki Mediów

12

17 14

13

26 25

15

16

III

11

Uczelniane Centrum Przedsiębiorczości

II

10

Galeria Studencka Turbo

5

9 8 Galeria Salon Akademii

7

Międzyuczelniany Instytut Konserwacji i Res

Studium Pedagogiczne

Międzywydziałowa katedra Historii i teorii sztuki

Galeria 2.0

Instytut Badań Przestrzeni Publicznej Studium języków obcych

Galeria Spokojna

PRACOWNIA STRUKTUR MENTALNYCH

Biblio


Schemat 2 Struktura Akademi Sztuk Pięknych w Warszawie. 47

46 45

48

44 43 42

51

XIII

52

XIV

VII

36

53

34

33 32

67

XVII

4

81

XX

82

D

93

89

88

80

92

91

79

XIX

83

94

90

XXIII

85

86

XXIV

87

95

84

96

XXII

XXV

XXI

1

XXX

2

108

ASP

stauracji Dzieł Sztuki

107

98

XXVII 102 103

104

106 109

XXXI

99 100

101

105

XXIX

E

97

I XXV

XXVIII

H

oteka

77 78

XVI

I 3

76

75

A 6

74

XVIII

69

31

V

IV

68

C

30

73

60

57 56

29

59

72

66

61 58

71

70

65

63

54 55

B

VI

35 28

64

62

XV

27

6

XII

IX

VIII

37

XI

X

50

49

110

111 112 113

129

120

115

122

197 196

XLIII

127

G

195

XXXIX 193

192

114

XXXII 119

128

194

121

190

187

189

126 169 171

XL

172

173

174

188

175

XLI

180 179 178 181

186 185

123

184 183

182

176 177

124 130

125

131 132

F

170

XLII

191

XXXIII

XXXVIII

133

134 135 136

139

168

137 138

140

141

142 143 144 145

XXXV XXXIV

167

XXXVII 166

116

118 117

165 157 156

XXXVI

153 154 152 155 151

146 147 150

149

148

158 164 163

162 161

160

159

proj. Łukasz Izert



Pospolitości. Litości! Niniejszy tekst nie ma na celu nikogo obrażać ani uprzykrzać życia. Moje intencje są tak czyste, że sam jestem pod wrażeniem; nie byłem jeszcze w tej części swojego mózgu. Dla ścisłości dodam, że nie uważam że mam rację; uważam tylko, że kwestionowanie zastanej rzeczywistości do owej racji mnie zbliża bardziej niż najszlachetniej motywowane zacietrzewienie. Od Serca, ku potomności. Przez całą swoją edukacje nagromadziłem w swej głowie zatrzęsienie informacji najróżniejszego typu. Często były sprzeczne ze sobą lub co gorsza ze mną, co naturalnie przekształciło się w wątpliwości. Wątpliwości owe rozpinały się szeroką amplitudą od gniewu do nihilizmu. Mój wewnętrzny układ napięć szukał sobie drogi do zrozumienia okalając zagadnienia z wielu stron, tak jak afrykański żuk gnojak, który lata zygzakiem, żeby wyznaczyć sobie azymut względem słońca zanim trafi w upragnioną kupę. To ta sama technologia, z tą różnicą, że moja percepcja jest trochę bardziej złożona, a oczekiwania wobec rzeczywistości, bez urazy żuku, trochę większe. Od upadku starego systemu mija właśnie pokolenie, którego to tak jak większość z was jestem członkiem i tak jak większość z was nie czuję powiewu świeżości (bo go nie ma). Jako że sztuka zawsze była zawieszona między byciem wynikiem i przyczyną zdarzeń, a przynajmniej gdzieś tam obok, to zazwyczaj podejmowała tematy, które ludzi chwytają; jeżeli coś ludzi nie dotyczy to odpływa w zapomnienie.

Nie mamy „komfortu” stawiania się w opozycji do wspólnego problemu. Naszym problemem jest nijakość. Jesteśmy mimowolnymi potomkami narodowej martyrologii, która straciła rację bytu razem z zaborcą, ale to nie usprawiedliwia nikogo do niezadawania sobie pytania: PO CO? Wokół Akademii narosła mitologia, która pokutuje dziwacznymi przekonaniami, a co za tym idzie sieje zamęt. Fakt bycia studentem nie sprawia, że człowiek staje sie wyjątkowy. Jednakowoż istnieje złudzenie, wynikające z szału pierwszaka – syndromu spowodowanego satysfakcją z efektywności pracy włożonej w dostanie się na upragnioną uczelnię. Często łączy się to ze ślepą akceptacją niefortunnych poglądów okrętu, który tonie jakby chciał a nie mógł. Ślepa akceptacja ma to do siebie, że jest ślepa. Dla dziewiętnastowiecznego modelu edukacji (akademizmu włącznie) jest miejsce w XIX wieku. Nie chcę używać kolokwializmów z stylu – Zły, Dobry, chociaż trochę kusi. Miał on swoje zastosowanie w swoim czasie, ale teraz my mamy swój czas i warto byłoby wypracować własny sposób mówienia o rzeczach, adekwatny do realiów w jakich żyjemy. Postmodernizm uświadomił już, że nie ma wspólnego świata; jest dialog między wyobrażeniami, a właściwie powinien być, jak tylko ludzka ciekawość przepcha się przez zunifikowane przekonania. Warsztat jako rysowanie modelki na krześle to nie tylko trywializowanie świata zastanego, ale i ignorancja wobec osiągnięć XX wieku.


Najpierw impresjoniści przesunęli znaczenie słowa malarstwo, potem Picasso i reszta ekipy poszukiwała 4 wymiaru, romans sztuki z nauką, dialog z własnym ja, podświadomość, tarcie, entropia, chaos. Niekiedy mam wrażenie, że te mury to rzeczywiście mury, które służą temu by odgradzać bardziej niż zespalać. Wiem, że na Akademii są ludzie z najróżniejszych grup, środowisk, kast, co jeszcze bardziej utrudnia znalezienie odpowiedniego dążenia i motywacji do pracy. Każdy ma swoje namiętności, ale jeśli naturalna dociekliwość bądź otoczenie nie sprawiło, że zadajecie pytania to macie tu małą ściągawkę: – Kim jesteś? – Co tu robisz? – Po co robisz to co robisz? – Dla kogo? – Czy to lubisz? – Dlaczego na kartce? – Dlaczego na płótnie? – Dlaczego w prostokącie? – Jakie masz kryteria jakości? – Jakie inni mają kryteria? – Co jest ciekawe? – Dlaczego? – Dlaczego nie? Czemu ma służyć coroczny przemarsz Węgloludów? Gdzie one tak idą? Jeśli na piętro wyżej, to czeka je rozczarowanie, bo zobaczą do czego dążą. Paradoks podróży w czasie – nie można pogadać ze sobą z przyszłości. Trochę szkoda, ale my w przeciwieństwie do nich mamy komfort bycia w trójwymiarowej rzeczywistości i możemy się pofatygować po całej wystawie. Przyszedłem ja ci panie w te ogrody, a zastałem przycmentarną kwiaciarnie. To nie ten rodzaj zdziwienia, na który liczyłem.

Percepcja jest wyczulona na to co się różni, fajnie że wymienili podłogę. Po co zbierać najzdolniejszych ludzi z okolicy i tworzyć zamkniętą manufakturę odwzorowywaczy rzeczywistości. Dokładnością nie prześcigniecie fotografii, nie przegadacie też telewizora, nie grajmy w tę grę. Nawet przy założeniu, że Akademia ma służyć zdobywaniu warsztatu tylko i wyłącznie, a nie poszerzać horyzonty, to rozumienie warsztatu poprzez cykliczne powtarzanie tej samej czynności to bardziej indoktrynacja wyobraźni niż przyczynek rozwoju. Bezsensowna mantra. Handra drapka. Zbiorowa bezmyślność. Przed formą idzie treść, która wynika z indywidualnych doświadczeń. z ludźmi jak z kolorami, gdy zestawi się ich z przeciwnościami, to nabierają wartości. Zapraszam do tygla niezgody, im więcej tarcia tym więcej wniosków, i co za tym idzie lepszych prac, a przynajmniej lepszych ludzi. Jeśli naszą miarą jest suma naszych doświadczeń, to nie dziwcie się, że szukam wrażeń. Pogarda powszechników to prawie komplement, a odwzajemnianie owej pogardy dla nich jest przyczynkiem do symbiozy. Bezdialogowość to sam w sobie dobry temat do rozmowy. ostatni zajazd na Litwie, ostatnie tango, ostatni samuraj, kolejny koniec świata. Sinusoidalny charakter świata opiewa w najróżniejsze cykliczne imprezy. Warto czasem wziąć w tym udział. Nawet jeśli wszystko wydaje się bez sensu, to nie znaczy, że mamy się nudzić.

Grzegorz Jarzynowski listopad 2011 jarzynjarzyn.blogspot.com/2011_11_01_archive.html


Zeszyt 3 wydany przez Pracownię Struktur Mentalnych listopad 2011, Warszawa Redakcja: Kuba Maria Mazurkiewicz (kuba.mazurkiewicz@gmail.com) Łukasz Izert (lukasz.izert@gmail.com) Współpraca: Michalina Dąbrowska, Grzegorz Jarzynowski, Gablota Krytyki (www.GablotaKrytyki.pl), Fundacja Propaganda (www.WeArePropaganda.org) Opracowanie graficzne, skład i łamanie: Kuba Maria Mazurkiewicz Na okładce znak graficzny (neuron) projektu Łukasza Izerta Korekta: Michalina Dąbrowska Oprawa: Michalina Dąbrowska i Łukasz Izert Druk: Drukarnia Uczelnianego Centrum Przedsiębiorczości na ASP w Warszawie (www.ucp.asp.waw.pl) Wydanie 1 Nakład: 100 egzemplarzy

Tekst główny złożono krojem Antykwa Półtawskiego 10 pt (www.jmn.pl)



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.