3 minute read
45 uwag po zjeździe
Czwartego sierpnia spotkaliśmy się w gronie instruktorów naszego hufca na nadzwyczajnym zjeździe, żeby przyjąć sporządzoną przez zespół do spraw Ocypla analizę o naszym ośrodku. Poniżej dzielę się wnioskami, które mam po tym spotkaniu.
1. Z tego, co wiem, instruktorów uprawnionych do głosowania było sześćdziesięcioro.
Advertisement
2. Na zjazd przyszło trzydzieści pięć osób, czyli troszkę ponad pięćdziesiąt procent, marna to frekwencja.
3. Od jakiegoś czasu na zjazdach jest nas coraz mniej.
4. Nie widziałem praktycznie młodej kadry, mam na myśli takiej 16+.
5. To trochę smutne, że młodych ludzi nie interesuje los ośrodka, do którego co roku jeżdżą na kolonie z zuchami.
6. Ale w sumie już od jakiegoś czasu mamy w hufcu problem z młodą kadrą.
7. I ten problem zamiast się zmniejszać, to się powiększa.
8. Ale miało być o zjeździe - nie o młodej kadrze.
9. Staś jest bezsprzecznie najlepszym przewodniczącym zjazdu.
10. Jego suchary są bezsprzecznie bardziej suche niż te Karola Strasburgera.
11. Marcin się z nim dogadał przed zjazdem i dlatego znał odpowiedzi i wygrał rywalizację.
12. Generalnie był to zjazd najmniej burzliwy z dotychczasowych.
13. Wiem, bo od wielu lat jestem na każdym zjeździe.
14. Wiedzieliśmy, że z Ocyplem nie jest dobrze.
15. Ale nie wiedzieliśmy, że jest tak źle, jak mówi skarbnik Chorągwi.
16. Druh Leszek nie jest już dawnym zjazdowym druhem Leszkiem, zmienił się na plus.
17. I bardzo dużo osób to zauważyło i doceniło.
18. Za bardzo rozwodziliśmy się nad kosmetycznymi zmianami, które w efekcie nic nie zmieniały.
19. I dlatego Jacek się zdenerwował, bo traciliśmy czas.
20. I ja go doskonale rozumiem, bo też się zdenerwowałem.
21. Miarą wielkości instruktora jest to, że potrafi przyznać się do błędu i przeprosić.
22. I Jacek to właśnie zrobił.
23. Cieszy mnie bardzo, że mój szczep reprezentowało razem ze mną pięć osób.
24. Marysiek nie miał co prawda prawa wyborczego, ale przyszedł, bo też zależy mu na Ocyplu.
25. Wy, którzy nie byliście na zjeździe, bierzcie przykład z Maryśka.
26. Pokazaliśmy, że umiemy się dogadać ponad podziałami i bez względu na rasę, kolor skóry, wiek, wyznanie i pochodzenie.
27. To światełko w tunelu i prztyczek dla tych, którzy twierdzili do tej pory, że młodzi instruktorzy nie umieją się dogadać z seniorami.
28.Weronika zaorała druha Andrzeja znajomością nowych technologii.
29. Druh Andrzej długo po tym dochodził do siebie, ale w końcu doszedł.
30. Odkąd pamiętam, to był najkrótszy zjazd w historii hufca.
31. Przyjęliśmy analizę sporządzoną przez zespół do spraw Ocypla.
32. Kuba naprawdę dobrze radzi sobie z wystąpieniem publicznym.
33. Udowodnił wszystkim, którzy myśleli, że jest nieśmiały, że to nieprawda.
34. Wyjaśniło się, kim jest tajemniczy pan Tomasz.
35. I wcale nie jest Panem Samochodzikiem,
36. Jak myśleli niektórzy.
37. Dużą radością napawa mnie fakt, że ta analiza została przyjęta.
38. Bo wierzę, że dzięki temu Ocypel czeka świetlana przyszłość.
39. Ale jako hufcowa społeczność nie możemy tylko mówić, kiedy nadejdzie odpowiedni moment, powinniśmy też działać.
40. Wtedy właśnie okaże się, kto jest w ZHP dla idei i wyznaje harcerskie wartości
41. A kto traktuje harcerstwo jak fajne spędzenie czasu z ziomkami.
42.No generalnie jestem po tym zjeździe umiarkowanym optymistą.
43. Wierzę, że uda nam się zrealizować plan modernizacji Ocypla.
44.I miał rację druh Andrzej mówiąc, że to historyczny moment.
45.Jestem podekscytowany tym, że przejdę do historii.
Podsumowując, zjazd był owocny. Niektóre uwagi pisałem trochę z przymrużeniem oka, żeby lepiej się je czytało. W sumie to pierwszy zjazd w moim życiu, po którym mogę napisać tyle pozytywów.
Przed nami zbiórka wyborcza oraz zjazd sprawozdawczy. Już jestem ciekawy, ile wniosków będę po nich miał i czy będą równie pozytywne?
phm. Jan Korkosz „Hebel”