LNE Hi-Tech w praktyce by LNE Polska

HI-TECH W PRAKTYCE S P E C J A L N E

O N - L I N E

Fot. AdobeStock

W Y D A N I E

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

HI-TECH topowe technologie w praktyce Zaawansowane technologie to dziś codzienność gabinetów kosmetycznych. Jak napisał w artykule „Kultura technologii” nasz ekspert z USA David Suzuki: Pytanie nie brzmi już „czy korzystasz z aparatury hi-tech?”, ale „z jakich aparatów korzystasz?”. W naszym dossier eksperci-praktycy: dr Magdalena Rogóż, dr n. med. Jacek Szwedo, Beata Wątorowska, Agnieszka Gomolińska – pracujący na co dzień z innowacyjnymi technologiami – zdradzają nam swoje recepty na efektywną pracę z aparaturą hi-tech.

Fot. Fotolia

LNE

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

LNE: O jakie urządzenia i technologie najczęściej pytają klientki przychodzące do gabinetu i jakie problemy skórne chcą zlikwidować za ich pomocą? Dr Magdalena Rogóż: Klientki, które przychodzą do gabinetu, najczęściej szukają zabiegów mających na celu poprawienie stanu skóry w zakresie jędrności i gęstości, kolorytu cery, zniwelowania przebarwień, zmniejszenia rozszerzonych porów oraz oczywiście zabiegów modelowania sylwetki. W ostatnich latach bardzo duże zainteresowanie zyskują między innymi zabiegi wykorzystujące technologię HIFU. Technologia ta wykorzystuje skoncentrowaną wiązkę ultradźwięków, która dzięki odpowiednio dobranym parametrom zostaje dostarczona na zaprogramowaną wcześniej głębokość w skórze klienta poddawanego terapii. Może być rekomendowana jako zabieg mający na celu poprawę napięcia skóry, jak również jej ,,zagęszczenie”. Polecana jest również klientkom, które mają problem z tzw. opadającą powieką górną i dolną, utratą jędrności skóry na policzkach, podbródku, szyi i na dekolcie. Jest to też metoda pozwalającą na modelowanie sylwetki – wykorzystujemy ją w celu poprawy stanu napięcia skóry na ramionach, brzuchu, udach i nad kolanami. W procedurach zabiegowych znajdziemy też zalecenia umożliwiające stosowanie HIFU w celu likwidacji nadmiaru tkanki tłuszczowej. Zabiegi te nie wykluczają naszych klientów z życia codziennego, co przy obecnym trybie życia i pracy jest bardzo ważnym argumentem przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu terapii. Jednakże praca z technologią HIFU wymaga dużej wiedzy i powinna być poprzedzona szkoleniem, w trakcie którego zostaniemy nauczeni tzw. ,,mapowania twarzy i ciała”, tzn. zostaniemy poinstruowani, w których okolicach nie wolno wykonywać zabiegów,

w których wolno je przeprowadzać, ile energii powinno zostać podane do określonego obszaru zabiegowego, aby uzyskać właściwy efekt terapeutyczny, kiedy powinniśmy odmówić wykonania zabiegu, jakie są przeciwwskazania i jakie są zalecenia przed- i pozabiegowe. Bardzo popularna jest też radiofrekwencja mikroigłowa, łącząca w sobie dwie już wcześniej stosowane technologie – mikronakłuwanie skóry i radiofrekwencję bipolarną. Innowacyjna technologia radiofrekwencji mikroigłowej została tak zaprogramowana, że obie technologie działają w tym samym czasie na skórę klienta, powodując jej jednoczesne mechaniczne mikrouszkodzenie i podgrzanie, które powoduje natychmiastową poprawę napięcia skóry i pobudzenie innych mechanizmów przebudowujących i regenerujących naszą tkankę. Zabiegi te są rekomendowane w celu poprawy gęstości skóry, a także jej pogrubienia zarówno w procedurach na twarz, jak i na ciało. Przeprowadzone badania wykazały również bardzo dużą skuteczność tej terapii w zabiegach niwelujących blizny i rozstępy. Jednakże aby uzyskać efekty, należy przeprowadzić całą serię zabiegów. Niestety, zabiegi z wykorzystaniem technologii RF mikroigłowej wykluczają naszych klientów na 2 do 7 dni z normalnego funkcjonowania. Czas ten jest uzależniony od stanu skóry klienta i od jego tzw. mechanizmów naprawczych. Kolejna technologia, o którą zaczynają pytać klientki, to procedura łączona stosowana przy leczeniu zmian trądzikowych nazywana Sebacia, obecnie rekomendowana do stosowania tylko w gabinetach lekarskich. W trakcie jednego zabiegu stosowany jest preparat mający w swoim składzie mikrocząsteczki złota (Sebacia) oraz jeden z trzech laserów (diodowy, aleksandrytowy lub neodymowo-yagowy). Podczas zabiegu preparat jest dostarczany do wnętrza porów

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

Moim zdaniem tlenoterapia jest w Polsce zbyt słabo rozreklamowana, natomiast za granicą bardzo znane aktorki polecają tego typu zabiegi jako tzw. ,,zastrzyk odmładzający”.

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

Skuteczność sprzętu zależy od wielu czynników – począwszy od rodzaju sprzętu, jego rzeczywistych parametrów, po wiedzę osoby wykonującej usługę, często umiejącej połączyć kilka technologii czy zabiegów dla uzyskania oczekiwanych efektów.

skórnych, a następnie podgrzewany za pomocą odpowiedniego lasera. Ciepło, które tu powstaje, jest kierowane na gruczoły łojowe i zablokowane pory, które prowadzą do powstawania zapalnych zmian trądzikowych. Terapia polega na wykonaniu trzech sesji w odstępie 1 tygodnia. Badania, które były przeprowadzone m.in. w Stanach Zjednoczonych na 600 pacjentach w wieku od 16 do 35 lat, wykazały 89-procentową poprawę stanu skóry po zabiegach, a efekt utrzymywał się po 6 miesiącach od zakończenia kuracji. Obecnie są prowadzone dalsze obserwacje i badania na innych grupach. Niestety, terapia ta ze względu na swoją innowacyjność jest na razie dość droga, ale nie wyłącza osoby poddającej się jej działaniu z życia codziennego, ani nie wpływa na stan całego organizmu. Warto też wspomnieć o zabiegach nieinwazyjnej lipolizy z wykorzystaniem lasera diodowego o długości fali 1060 nm, którego celem jest zniszczenie komórek tłuszczowych, a co za tym idzie – uzyskanie efektu odchudzenia obszaru poddanego zabiegowi. We wcześniejszych technologiach wykorzystywano ciepło lub zimno. Aby uzyskać zadowalający efekt, należało wykonać bardzo dużo zabiegów, a dyskomfort występujący w trakcie ich przeprowadzania był dla wielu tak duży, że po jednym zabiegu rezygnowali z kolejnych. W nowej technologii dochodzi do niszczenia komórek tłuszczowych w procesie podgrzania laserem o długości fali 1060 nm do temperatury 42–47 stopni. Zabieg może być wykonywany na takie części ciała, jak brzuch, biodra, boczki, pośladki, ramiona, wewnętrzna oraz zewnętrzna strona ud. Liczba rekomendowanych zabiegów dobierana jest indywidualnie, w zależności od ilości tkanki tłuszczowej występującej u klienta. Zaleca się wykonanie 1 do 2 zabiegów, które zapewniają najlepsze efekty w postaci redukcji tkanki tłuszczowej. Klienci określają ten

LNE

zabieg jako umiarkowanie bolesny, a odczucia uzależnione są od indywidualnego progu bólu. W trakcie zabiegu skóra jest naprzemiennie nagrzewana i ochładzana, co znacznie poprawia komfort. Jest to zabieg nieinwazyjny i zaraz po jego wykonaniu można wrócić do codziennych czynności. Dr Jacek Szwedo: Najczęściej zadawane są pytania dotyczące poprawy napięcia skóry, eliminacji tkanki tłuszczowej i cellulitu. Jeżeli chodzi o technologie, to najczęściej pytania dotyczą ultradźwięków, kriolipolizy, radiofrekwencji, fali akustycznej czy masażu podciśnieniowego. Beata Wątorowska: Trzeba podkreślić, że klienci gabinetów kosmetycznych są w tej chwili bardzo wyedukowani. Mają dostęp do informacji dzięki telewizji, mediom społecznościowym czy czasopismom. Traﬁają do nas klienci z bardzo różnymi problemami (popękane naczynka, blizny, przebarwienia, starzenie się skóry, zmarszczki, trądzik itp.). Aby pomóc tym osobom w ich problemach, konieczne jest posiadanie różnych urządzeń z zaawansowanymi technologiami. Agnieszka Gomolińska: W naszym gabinecie klientki najczęściej pytają o urządzenia likwidujące wiotczenie skóry twarzy i ciała. Niewiele z nich wspomina o konkretnej technologii – częściej słyszymy uogólnienia typu: „HIFU” czy „plasma”. Sporo klientów pyta o lasery, chociaż wielu z tych, którzy kiedyś skorzystali z zabiegu laserowego, jest rozczarowana. To rozczarowanie w zakresie efektów ubocznych zabiegu versus efekt końcowy. Moim zdaniem wynika to z faktu, że zbyt lakonicznie tłumaczymy efekty. Sama nieraz łapałam się na tym, że kiedy mówiłam: zabieg wymaga, aby powtórzyć go ok. 6 razy, a klientka krzywiła się z niesmakiem, to zaczynałam tłumaczyć, że już po pierwszym powinnyśmy

obserwować „jakiś” efekt. Większość z nas porusza się po podobnym gruncie! Od długiego już czasu nie idę na kompromisy i mówię, że efekt wymaga X powtórzeń zabiegu i będzie narastał w ciągu roku od rozpoczęcia zabiegów.

Jakie urządzenia przynoszą najbardziej spektakularne efekty i w jakim zakresie? B.W.: W walce z rumieniem spektakularne efekty daje technologia CPL. Dziś nie wyobrażam sobie pracy bez lasera Nd-Yag, którym zamykam naczynka. W walce z wszelkiego rodzaju bliznami doskonałe efekty przynosi zastosowanie radiofrekwencji mikroigłowej. Natomiast w przypadku usuwania owłosienia od lat niezastąpiony jest laser diodowy. J.S.: Uważam, że jest to nieco prowokacyjne pytanie, bo przecież nie urządzenia wykonują zabiegi, a terapeuci. Potrzebne jest dobre rozpoznanie problemu pacjenta, odpowiedni dobór terapii i jej przeprowadzenie. Dla przykładu jeżeli układ hormonalny pacjentki nie działa prawidłowo, to według mnie żadna terapia antycellulitowa nie będzie skuteczna. Zatem potrzebna jest współpraca z innymi specjalistami, aby uzyskać pożądane efekty. Urządzenia w rękach terapeuty mogą być bardziej lub mniej przydatne. Ja bardzo szczegółowo sprawdzam konkretne modele aparatów przed ich zakupem. Moda i kampanie reklamowe mają dla mnie drugorzędne znaczenie. W poszczególnych terapiach najczęściej wykorzystuję następujące urządzenia: › eliminacja tkanki tłuszczowej – (zabiegi łączone) kriolipoliza + fala akustyczna, › eliminacja cellulitu – (zabiegi łączone) radialna fala akustyczna + skupiona fala akustyczna + masaż ciśnieniowy, › poprawa napięcia skóry – RF i zamierzam dokupić urządzenie wyposażone w technologię HIFU. A.G.: Z moich obserwacji wynika, że najbardziej zauważalne efekty, nie mylić ze „spektakularne”, przynoszą karboksyterapia i RF. Doskonale radzi sobie także igłowy RF.

Jakich zabiegów z wykorzystaniem aparatury hi-tech wykonuje się w państwa gabinecie najwięcej? M.R.: Ostatnio najwięcej wykonuję zabiegów z wykorzystaniem radiofrekwencji mikroigłowej i technologii HiFU – zalecam je klientkom jako procedurę mającą na celu tzw. wielopoziomową przebudowę skóry. Wspomagam te zabiegi jeszcze technologią laserową (laserem aleksandrytowym i Nd–Yag w zależności od wskazań), jak również stosuję technologię radiofrekencji monopolarnej i tlenoterapię.

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

Rynek wymusza na nas ciągłą stymulację klientów i zakupy nowych rozwiązań. Są zatem sytuacje, w których kupuje się jakiś sprzęt tylko po to, aby utrzymać klientów, którzy przychodzą do nas na inne zabiegi.

Moim zdaniem tlenoterapia jest w Polsce zbyt słabo rozreklamowana, natomiast za granicą bardzo znane aktorki rekomendują tego typu zabiegi jako tzw. ,,zastrzyk odmładzający”. Tak samo o zabiegach tego typu mówią moje klientki, które właśnie procedurę łączenia ostatnich 2 technologii nazywają ,,cudowną bankietówką”. W trakcie jej przeprowadzania wykonuję najpierw zabieg radiofrekwencji, a następnie stosuję bezigłowy zastrzyk, który dostarcza tlen do warstwy podstawnej naskórka. B.W.: Ja staram się w swoich gabinetach wprowadzać wszystkie sprawdzone technologie. 80% moich klientów to klienci stali, którzy oczekują nowości i ich potrzebują. Po wprowadzeniu każdej nowej usługi czy technologii to właśnie ona cieszy się największą popularnością. Istnieje również „sezonowość” zabiegów z wykorzystaniem aparatury hi-tech. W okresie letnim wykonujemy dużo zabiegów likwidujących lokalne nagromadzenie tkanki tłuszczowej. Jesienią i zimą bardzo często zamykamy naczynka czy usuwamy owłosienie laserem diodowym. Wtedy wykonujemy dużo zabiegów laserowych. J.S.: Bez wątpienia u nas hitem

jest fala akustyczna. To bardzo uniwersalny bodziec. Używam go do zabiegów estetycznych, jak też do rehabilitacji pacjentów po operacjach estetycznych. Poprawia bowiem proces gojenia i strukturę blizn pooperacyjnych. A.G.: W naszym gabinecie zdecydowanie przeważa depilacja laserowa, RF i karboksyterapia.

Od czego pani/pana zdaniem zależy skuteczność stosowania danego sprzętu? M.R.: Na skuteczność danego sprzętu ogromy wpływ ma właściwy dobór zabiegu do problemu, z którym boryka się klient. To działanie musi być poparte wiedzą zdobytą w trakcie kształcenia przez osobę wykonującą zabiegi. Należy zrozumieć mechanizm powstawania zmian i niedoskonałości na skórze klienta, a następnie należy dobrać odpowiednią terapię z wykorzystaniem właściwej aparatury. Oczywiście przed rozpoczęciem danej procedury zabiegowej należy przeprowadzić dokładny wywiad z klientem, aby był on osobą świadomą tego, co będziemy robili, i aby dla osiągniecia celu ściśle z nami współpracował. Przed rozpoczęciem zabiegu należy przeprowadzić konsultację, podczas której należy omówić sposób postępowania przed, jak i po zabiegu, a także poinformować klienta o ewentualnych skutkach ubocznych. B.W.: Moim zdaniem skuteczność stosowania sprzętu zależy od wielu czynników – począwszy od rodzaju sprzętu, jego rzeczywistych parametrów, po wiedzę osoby wykonującej usługę, często umiejącej połączyć kilka technologii czy zabiegów dla uzyskania oczekiwanych efektów. Dużo zależy również od dokładności wykonania zabiegu oraz od zastosowania się klienta do zaleceń przed- i pozabiegowych.

LNE

J.S.: Kluczowa jest prawidłowa kwalifikacja do zabiegu, umiejętne dobranie terapii i dokładne przeprowadzenie procedur. Równie ważne jest umiejętne łączenie różnych rodzajów zabiegów. A.G.: Zdecydowanie od umiejętności operatora. Osobiście bardzo boję się tzw. chińskich sprzętów, ale nie raz widziałam, jak specjalista potrafi z nich wycisnąć niewyobrażalne maksimum w przeciwieństwie do sytuacji odwrotnej – dobrego sprzętu i kiepskich umiejętności osoby wykonującej zabieg. Spotkałam trenerów, którzy po cichu informowali, że parametry trzeba potroić i dopiero wtedy uzyskujemy efekt, ale też zwiększa się ryzyko skutków ubocznych. Ma to zastosowanie do lasera depilacyjnego, do HIFU, które testowałyśmy, ale to taniec na ostrzu noża i tylko bardzo doświadczony operator potrafi przewidzieć dalekie skutki. Intuicja, w tym zakresie, wynika z wiedzy i doświadczenia.

Co w praktyce oznacza termin rentowności sprzętu – jak planować tego rodzaju inwestycje? Po ilu zabiegach sprzęt powinien się zwracać, aby inwestycja była opłacalna? M.R.: W obecnych czasach, gdy kosmetologia rozwija się bardzo intensywnie, co chwilę pojawiają się nowe technologie i urządzenia. Wspaniale byłoby, gdyby sprzęt amortyzował się dość szybko. Jednak gdy na rynku pojawia się nowe urządzenie wykorzystujące jakąś innowacyjną technologię, to na samym początku kosztuje ono dość dużo. Idealnie jest, jeśli urządzenie ,,zwróci” nam się po ok. 50–70 zabiegach. Jednak czasami, gdy inwestujemy większą ilość gotówki, musimy być przygotowani, iż zacznie ono na siebie zarabiać dopiero po wykonaniu 100, a czasami 150 zabiegów. Musimy się zastanowić, czy podejmujemy takie ryzyko i wprowadzamy nową technologię, której jeszcze nikt dookoła nas nie ma i to my będziemy prekursorami, jednocześnie licząc się z tym, że na chwilę ,,zamrozimy” pieniądze. Musimy zawsze się zastanowić, czy urządzenie, które kupujemy, jest faktycznie innowacyjne, czy nie możemy uzyskać identycznego efektu, stosując inne urządzenia czy technologie, które już posiadamy u siebie w gabinecie. J.S.: Optymalnie byłoby, gdyby koszty zakupu urządzenia zwróciły się po 12–18 miesiącach. Jednak zdarza się, że wybieram urządzenia nierentowne, które uzupełniają ofertę zabiegową w mojej praktyce. Niekiedy są one potrzebne pacjentom w skutecznym leczeniu i kupuję je, choć wiem, że na nich stracę. Zwracam też baczną uwagę na koszty eksploatacji, takie jak serwis i elementy zużywające się.

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

Kluczowe jest rozpoznanie problemu pacjenta, odpowiedni dobór terapii i jej przeprowadzenie. Jeżeli układ hormonalny pacjentki nie działa prawidłowo, to według mnie żadna terapia antycellulitowa nie będzie skuteczna.

B.W.: Mając dużą bazę stałych klientów, nie boję się inwestować w technologie, gdyż wiem, że moje klientki chętnie korzystają z każdej nowej aparatury. Najważniejsze jest jednak, aby sprzęt, w który się inwestuje, był wykorzystywany, a nie stał w gabinecie jako ozdoba. Zakup nowoczesnej aparatury jest dużym wydatkiem dla gabinetu, ale w obecnych czasach klienci tego oczekują. Jeżeli nie zainwestujemy w dobre, sprawdzone technologie, możemy często stracić klienta. Należy jednak dbać o kompleksowość usług i nie zapominać o „białej kosmetyce”. A.G.: To bardzo istotna kwestia, bo rynek wymusza na nas ciągłą stymulację klientów i zakupy nowych rozwiązań. Są zatem sytuacje, w których kupuje się jakiś sprzęt tylko po to, aby utrzymać klientów, którzy przychodzą do nas na inne zabiegi. Są też sytuacje, w których kupuje się „topowy” sprzęt tylko po to, żeby pozyskać klientów na zupełnie inne typy kuracji. Trudno więc mówić o tak skrupulatnym

przeliczeniu. Należy jednak rozważać wypożyczanie urządzeń, bo takich ofert jest coraz więcej. Tutaj kłania się dobre planowanie, bo w wypadku wynajmowania sprzętu nie można zaoferować klientowi zabiegu ad hoc i u każdego specjalisty.

W jaki sposób sprawdzacie państwo wiarygodność firmy, od której kupujecie sprzęt? M.R.: Ze względu na fakt, iż z kosmetologią czynnie jestem związana od 1996 roku, poznałam dość dużą grupę firm z branży kosmetologicznej. Jednak jeśli chodzi o wiarygodność firmy i sprzętu, podczas zakupu najczęściej kieruję się informacją na temat technologii, która jest tam wykorzystywana. Proszę o przedstawienie mi badań na temat bezpieczeństwa i skuteczności technologii oraz urządzenia. Pytam też o ewentualny serwis, szybkość reakcji po zgłoszeniu usterki, jestem również zainteresowana, czy firma zapewnia urządzenie zastępcze na okres naprawy mojego sprzętu. B.W.: Bardzo ważne jest, aby takich zakupów dokonywać w firmach, które na rynku są długo, mają dobrą opinię i gwarantują nam dobry, szybki i sprawdzony serwis pozakupowy. Każdy sprzęt, również nowy, potrzebuje wymiany części eksploatacyjnych, aparat może też odmówić współpracy, a każdy dzień przestoju to wymierna strata finansowa i wizerunkowa. Na rynku jest wiele firm, ale bardzo istotny jest całokształt współpracy, zwłaszcza gdy aparatura jest już po okresie gwarancyjnym. J.S.: Najważniejszy jest umiejętny dobór sprzętu i tego dokonuję bardzo ostrożnie. Pierwszy etap selekcji to naukowe bazy danych, np. PubMed. Tam są dość wiarygodne artykuły opisujące skuteczność zabiegów. Następnie staram się pozyskać urządzenie do przetestowania i sprawdzam je w praktyce.

LNE

Co do samych dystrybutorów, to ich rzetelność też jest bardzo ważna. Każdy sprzęt może się zepsuć, więc warunki serwisu gwarancyjnego i pogwarancyjnego są istotne. Jednak po 20 latach obracania się w tym środowisku raczej już wiem, czy dany dystrybutor dba o kontrahentów, czy chce tylko sprzedać urządzenie i mieć problem z głowy. A.G.: W pierwszej kolejności opieram się na rekomendacjach koleżanek prowadzących podobną działalność. Doskonałą wymianę doświadczeń dają mi wszelakie konferencje i spotkania branżowe. To na nich, w kuluarach, dzielimy się swoimi sposobami pracy i „odkryciami” w zakresie urządzeń. Kolejnym krokiem jest sprawdzenie dystrybutora: gdzie sprzęt jest produkowany, na jakich podzespołach (np. w zakresie laserów), jak długiej gwarancji udziela sprzedawca, czy w umowie widnieć będzie zapis o sprzęcie zastępczym na czas ewentualnej naprawy – w jakim czasie firma go dostarczy, co i jak często będziemy musiały w sprzęcie wymieniać (jakie są koszty tych elementów), jak długo działa firma na polskim rynku i jakie może przedstawić rekomendacje i czy sprzęt ma niezbędne certyfikaty. Proszę o podzielenie się sposobami na skuteczne reklamowanie zabiegów sprzętowych – jaki rodzaj przekazu, jakie działania, jaka reklamaokazały się najbardziej skuteczne? M.R.: Jeśli chodzi o reklamę, to wraz z moimi wspólniczkami jesteśmy zwolenniczkami tzw. ,,poczty pantoflowej”. Oczywiście posiadamy stronę internetową, Facebooka, miałyśmy audycje w radiu – ale w naszym akurat przypadku najwięcej klientek trafia do nas z tzw. polecenia osób zadowolonych z naszych usług i z efektów, które udaje nam się uzyskać na ich twarzach i ciałach. B.W.: Wszystko zależy od tego, w jakim miejscu znajduje się gabinet i do jakich klientów chcemy dotrzeć. Media społecznościowe, reklama w Internecie czy mediach lokalnych mogą przynieść różne efekty. Chyba najskuteczniejszą reklamą jest wykwalifikowany personel, który sam przekonany o skuteczności zabiegu, poleci go klientce i sprzeda usługę. A.G.: Moim zdaniem najlepiej działa rekomendacja, czyli reklama z polecenia. Dziś w wielu miejscach, prosi się klientów o podzielenie się opinią w zamian za zabieg, zniżkę lub inną gratyfikację. Chodzi o prawdziwe opinie prawdziwych ludzi. Ruch na Facebooku pod reklamą danego urządzenia też można w ten sposób „podkręcić”. Od dłuższej chwili uwaga „poszukujących” przeniosła

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

się z tzw. salonów na vlogi – czyli ludzie poszukują prawdziwych opinii. Wciąż niesłabnącą renomę mają reklamy wielkoformatowe ukazujące efekt, a zaczynające się od problemu: Grzybica paznokci? – pozbądź się jej w 10 minut! Najnowocześniejszy laser już u nas.... Największy hit w aparaturze hi-tech ostatnich lat to pani/pana zdaniem… M.R.: Technologia HIFU i zabiegi mające na celu mikronakłuwanie naskórka (przy użyciu światła laserowego czy urządzeń) w celu uzyskania poprawy stanu skóry. Podczas stosowania tych zabiegów bazujemy na odpowiedzi naszego organizmu na bodziec pochodzący z zewnątrz, a wywołujący w obrębie naszej skóry stan zapalny. Pobudzamy w ten sposób naszą skórę do samoregeneracji. Oczywiście skóra do takich zabiegów musi być wcześniej w odpowiedni sposób zdiagnozowana i przygotowana. J.S.: Potwierdzam – HIFU oraz AWT fala akustyczna – bodziec o niesłychanych i wszechstronnych możli-

wościach, jednak w tym przypadku potrzeba jeszcze dopracować metodykę. Może nie jest tak popularny jak HiFU, jednak sądzę, że wkrótce to się zmieni. A.G.: Nie znalazłam takiego. Dla mnie przełomem jest umiejętność łączenia zabiegów i wiedza, jak tego dokonać. Najbardziej „przereklamowana” technologia na rynku… M.R.: Moim zdaniem mezoterapia bezigłowa. B.W.: Uważam, że nie ma zarówno najbardziej przereklamowanej technologii, jak i najlepszej technologii „do wszystkiego”. Ważne, aby kupić aparaturę o właściwych parametrach oraz odpowiednio kwaliﬁkować klientów do zabiegu. Nie należy również oczekiwać „cudów”, tylko skupić się na systematycznej pracy z klientem. J.S.: W moim przekonaniu zastosowanie naświetlań LED do odchudzania jest mocno kontrowersyjne.

E KSPERCI DOSSIER Specjalista i szkoleniowiec z zakresu nowoczesnych technologii. Współwłaścicielka gabinetu kosmetyki estetycznej ,,Akademia Urody” we Wrocławiu. Autorka wielu publikacji naukowych.

Doświadczony specjalista rehabilitacji pomedycznych w zabiegach poprawiających urodę. Twórca autorskiego programu ﬁzjoterapii po operacjach estetycznych. Od 2013 r. związany z Kliniką Dr. Szczyta w Warszawie.

Dr Magdalena Rogóż

Dr n. med. Jacek Szwedo

Kosmetolog, konsultant medyczny w Face & Body Institute w Krakowie, ekspert w mediach. Specjalizuje się w zaawansowanych procedurach estetycznych, propagując jednocześnie holistyczne metody pracy.

Kosmetolog, prezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Kosmetologii „Przyjazna Kosmetyka”.

Beata Wątorowska

Agnieszka Gomolińska

LNE

KOSMETYCZKA tobrzmidumnie

Fot. Adobe Stock

Od 25 lat wspieramy i inspirujemy profesjonalistów z branży beauty i jest to dla nas powód do dumy. Dziś chcemy, żebyście WY były dumne z tego, że wykonujecie najpiękniejszy zawód świata!

wejdź na www.lne.pl i dowiedz się więcej o akcji #kosmetyczkatobrzmidumnie

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

Fot. Fotolia

MAŁE INWESTYCJE,

duży efekt Jesteś właścicielką małego gabinetu? Pracujesz jako kosmetyczka mobilna? Chcesz uniknąć drogich inwestycji? Nowoczesne, kompaktowe, łatwe w użyciu aparaty dają duże możliwości zabiegowe.

SZCZOTECZKA DO TWARZY, DOSKONAŁE OCZYSZCZANIE Jak to działa? W zależności od modelu szczoteczka działa na baterię, można ją też podłączyć do prądu. Jest dużo skuteczniejsza niż szczoteczka manualna. Ruchy wibracyjne powodują dokładne oczyszczenie skóry bez ścierania czy drapania jej. Szczoteczka jednolicie usuwa nawet najbardziej uporczywe zanieczyszczenia i powierzchniowe martwe komórki,

LNE

czego nie można uzyskać za pomocą klasycznej szczoteczki czy pilingu z mikrogranulkami. Natychmiastowy rezultat to usunięcie wszelkich zanieczyszczeń skóry i wygładzony naskórek bez ryzyka podrażnienia – modele profesjonalne są wyposażone w kilka nakładek, które dobiera się do stopnia wrażliwości skóry. Wibracyjny mikromasaż wykonywany bez rozciągania skóry pobudza mikrokrążenie krwi. To podwójne działanie znacznie

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

zwiększa wnikanie składników aktywnych w głąb skóry, redukując zmarszczki. Masaż poprawia też funkcjonowanie połączenia skórno-naskórkowego, dzięki czemu pobudzony zostaje proces regeneracji komórek naskórka. Jakie zabiegi? Wibrująca szczoteczka poprawia efektywność podstawowego zabiegu, jakim jest oczyszczanie. Odpowiednie wykorzystanie szczoteczki, uwzględniające problemy danej skóry, pozwala uzyskać efekt oczyszczenia i stymulacji, większy niż w przypadku stosowania pilingu czy preparatów oczyszczających. Potęguje też działanie innych produktów wykorzystanych podczas zabiegu.

PILING Z WYKORZYSTANIEM ULTRADŹWIĘKÓW, EFEKT NOWEJ SKÓRY Jak to działa? Stosowane dawniej w zabiegach medycyny estetycznej pilingi chemiczne miały często działanie drażniące i nie mogły być wykonywane w przypadku skóry cienkiej i wrażliwej. Dzięki wykorzystaniu ultradźwięków piling można znacznie bezpieczniej wykonywać w gabinecie kosmetycznym. Złuszczanie skóry za pomocą ultradźwięków zapewnia znakomite rezultaty, bez ryzyka, które niosą ze sobą niektóre pilingi chemiczne (zaczerwienienie, silnie łuszczenie się skóry). Inną zaletą jest możliwość łączenia pilingu kawitacyjnego z innymi technikami kosmetycznymi. Samo urządzenie jest dostępne w wersji kompaktowej. Jest wyposażone w metalową szpatułkę, wprowadzaną w wibrację za pomocą ultradźwięków – działanie mechaniczne pozwala bezboleśnie usunąć martwe komórki. Zabieg lekko zwiększa temperaturę skóry, co sprzyja wnikaniu w nią składników kosmetyków. Jakie zabiegi? Aparat do pilingu na bazie ultradźwięków można z powodzeniem stosować w przypadku zabiegów na skórę tłustą, aby zredukować zaskórniki i drobne powierzchniowe blizny będące niekiedy efektem zmian skórnych. W zabiegu pielęgnacyjnym taki piling wygładza i rozjaśnia skórę, zamyka również pory. Aparat sprawdza się też w zabiegach

anti-aging dzięki działaniu stymulującemu (poprawa regeneracji komórek i ukrwienia skóry). Wykorzystanie w zabiegu funkcji jonoforezy (prąd galwaniczny) często łączonej z ultradźwiękami zapewni dyfuzję składników aktywnych w głębokich warstwach skóry. Jednoczesne zastosowanie pilingu kawitacyjnego i jonoforezy znacznie zwiększa skuteczność działania produktów zastosowanych w zabiegu. Piling można też zestawić z innymi technologiami anti-aging, takimi jak led czy mikronakłuwanie.

WIBRACJE I WYSOKA CZĘSTOTLIWOŚĆ, PRECYZYJNE DZIAŁANIE PRZECIWZMARSZCZKOWE Jak to działa? Aparat, który nieco przypomina długopis, ma za zadanie pobudzić krążenie krwi oraz zwiększyć wnikanie składników aktywnych w skórę. Jest często dodatkowo wyposażony w energię led: kolor czerwony stymuluje produkcję włókien kolagenu i elastyny, kolor niebieski przyspiesza gojenie się zmian skórnych. Dzięki temu symultanicznemu działaniu zarówno na powierzchni, jak i w głębi skóry aparat redukuje oznaki starzenia (zwłaszcza zmarszczki). Jakie zabiegi? Ten niewielki aparat jest przeznaczony do zabiegów na twarz, zwłaszcza przeciwzmarszczkowych. Sprawdza się w pielęgnacji obszarów szczególnie na zmarszczki narażonych (które są często opracowywane zbyt powierzchownie w klasycznym zabiegu na twarz), takich jak skóra wokół oczu, usta, bruzdy nosowo-wargowe i wargowo-bródkowe, zmarszczki między brwiami.

MIKRONAKŁUWANIE, DOGŁĘBNA REWITALIZACJA Jak to działa? Rolka wyposażona w mikroigiełki ma za zadanie stanowić alternatywę dla procedur bardziej inwazyjnych (zwłaszcza laserów). Zasada jest prosta – mikroigła otwiera na powierzchni skóry dziesiątki kanalików umożliwiających wnikanie składników aktywnych, które mogą dzięki temu działać w głębszych warstwach naskórka. Działanie rollera uruchamia proces gojenia, będący na-

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

Skuteczność zabiegów poprawi umiejętne łączenie działania kilku aparatów. To komplementarność odpowiada za końcowy rezultat.

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

Niektóre aparaty są również dostępne w wersji do pielęgnacji domowej. Teoretycznie klientka sama może wykonać sobie zabieg, ale doświadczenie kosmetyczki i jej profesjonalna ekspertyza są elementami, których nie sposób zastąpić.

turalną reakcją na działanie agresywnych czynników. To z kolei usprawnia produkcję kolagenu i elastyny. Dzięki temu działaniu zabieg sprawdza się w przypadku wielu problemów estetycznych, takich jak zmarszczki, brak jędrności skóry czy rozstępy i drobne blizny. Jakie zabiegi? Mikronakłuwanie świetnie współgra ze wszystkimi technikami anti-aging. Można je stosować łącznie ze szczoteczką oczyszczającą i pilingiem kawitacyjnym, uzyskując efekt wygładzenia i liftingu widoczny już po pierwszym zabiegu. Ale to nie jedyny obszar działania. Dzięki temu niewielkiemu aparatowi możemy również opracować zabiegi na blizny potrądzikowe, przebarwienia czy rozstępy. Można też wykorzystać mikronakłuwanie w zabiegach pochirurgicznych w celu przypsieszenia gojenia się tkanek i poprawy napięcia skóry.

KRIOTERAPIA, LIFTING W GABINECIE Jak to działa? Znane od wielu wieków zalety działania zimna są już od dłuższego czasu wykorzystywane w zabiegach estetycznych o działaniu odmładzającym i wyszczuplającym. Zimno wywołuje kurczenie się, a następnie rozszerzenie naczyń krwionośnych, co usprawnia drenaż toksyn i odpadków metabolicznych. Łagodzi również opuchliznę i ujędrnia tkanki, ma działanie przeciwstarzeniowe, tym silniejsze, że uzyskane tą metodą przekrwienie zwiększa wnikanie składników aktywnych w głąb naskórka. Aparaty do krioterapii są wyposażone w sondę, która wytwarza zimno lub emituje na skórę strumień zimnego powietrza w połączeniu z produktami kosmetycznymi, zawierającymi m.in. kwas hialuronowy, który zwiększa wygładzające i napinające działanie zimna. Jakie zabiegi? Dzięki tego rodzaju aparatom możemy wykonywać zabiegi o działaniu liftingującym, których efekty są zarówno rozłożone w czasie, jak i widoczne tuż po wyjściu z gabinetu. Natychmiast widoczne jest też działanie zimna w przypadku obkurczania rozszerzo-

LNE

nych porów, usuwania obrzęku z twarzy, a zwłaszcza ze skóry wokół oczu. Pobudzenie mikrokrążenia powoduje, że skóra staje się pełna blasku, zmniejszają się cienie pod oczami. Zabieg z użyciem zimna można więc prezentować jako ekspresowy lifting, odpowiedni przed tzw. wielkim wyjściem, aby wygładzić rysy i poprawić trwałość makijażu, lub jako zabieg dogłębnie ujędrniający skórę, który poprawi owal twarzy poprzez usunięcie podwójnego podbródka i worków pod oczami (w tym celu należy wykonać serię 5–10 zabiegów).

APARATURA W CODZIENNEJ PRAKTYCE KOSMETYCZNEJ Niektóre aparaty są również dostępne w wersji do pielęgnacji domowej. Teoretycznie klientka sama może wykonać sobie zabieg, ale doświadczenie kosmetyczki i jej profesjonalna ekspertyza są elementami, których nie sposób zastąpić. Aby podkreślić te walory w oczach klientek: › Zawsze przeprowadzaj diagnozę skóry. Może w tym pomóc odpowiedni aparat, który jednak jest tylko dodatkiem do kompetencji kosmetyczki, potraﬁącej precyzyjnie określić potrzeby skóry klientek, czego one same zrobić nie umieją. › Przeglądaj i poprawiaj protokoły zabiegowe, aby były jak najbardziej kompletne i skuteczne. To suma etapów poszczególnych zabiegów i ich komplementarność odpowiada za końcowy rezultat. › Zawsze wprowadzaj do zabiegów elementy manualne i fazy relaksacji. Kilka minut masażu lub akupresury wyraźnie zwiększy skuteczność aparatów. I w tej dziedzinie dłonie kosmetyczki są nie do zastąpienia. › Nie wahaj się łączyć działania wielu urządzeń: skóra potraktowana szczoteczką i pilingiem kawitacyjnym będzie znacznie bardziej receptywna na zastosowanie innych technik (np. mikronakłuwania). › Uzupełnij zabieg sprzedażą kosmetyków: dzięki temu klientka zastosuje pielęgnację odpowiednią dla swojej skóry i przedłuży efekt zabiegów wykonanych w gabinecie. Otrzyma cały pakiet usług i nie będzie zmuszona szukać kosmetycznych porad gdzie indziej.

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

KATARZYNA BOŁĄDŹ

AGNIESZKA GOMOLIŃSKA

Kosmetolog z 25-letnim doświadczeniem, promotorka zdrowia, specjalistka dietetyki i żywienia człowieka, wiceprezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Kosmetologii „Przyjazna Kosmetyka”. Właścicielka 4 salonów kosmetycznych w Olsztynie.

Kosmetolog, konsultant medyczny w Face & Body Institute w Krakowie, ekspert w mediach. Specjalizuje się w zaawansowanych procedurach estetycznych, propagując jednocześnie holistyczne metody pracy. www.medyczne-fbi.pl

W dobie rozwijającego się rynku urządzeń strategie biznesowe gabinetów kosmetycznych są determinowane nie tylko jakością stosowanych preparatów kosmetycznych i urządzeń, ale także umiejętnością łączenia technik oraz metod pracy z zasadami funkcjonowania skóry i wieloma czynnikami zewnętrznymi. Stosowanie urządzeń w terapiach estetycznych jest ważnym elementem potęgującym zamierzone efekty i uzupełniającym przebieg kuracji. Zarówno te kompaktowe, łatwe i przyjemne w stosowaniu, jak i te zaawansowane wymagają wiedzy i doświadczenia. Ich kompleksowe stosowanie i łączenie metod nie może być przypadkowe. Powinno wynikać ze znajomości anatomii i fizjologii skóry, wieku klientki, stanu jej zdrowia i rodzaju wykonywanej pracy, pory roku oraz – co bardzo istotne – przebytych w ostatnim czasie zabiegów i stosowanych kosmetyków. Wszystkie wymienione w artykule urządzenia są skuteczne pod warunkiem prawidłowego ich zastosowania. Nawet tak „delikatne” urządzenia mogą wywołać poważne, niekorzystne konsekwencje. Brak sterylności czy nieprawidłowa technika np. mikronakłuć może doprowadzić do infekcji i w konsekwencji do stanów zapalnych, zakażeń i przebarwień trudnych do usunięcia. Wielorazowe stosowanie niejałowej szczoteczki, np. w przypadku skóry trądzikowej, może zaostrzyć zmiany i przyczynić się do powstawania blizn potrądzikowych. Nieprawidłowa technika pracy niską temperaturą może uwrażliwić skórę czy uszkodzić naczynia krwionośne. Zatem nasuwa się często powtarzana konkluzja: to nie samo urządzenie daje efekty, a umiejętne jego użycie. Świadome, rozsądne korzystanie z szerokiej gamy urządzeń w połączeniu z dostosowaną pielęgnacją w domu i w gabinecie z pewnością przyniesie doskonałe efekty.

Miniaparatura to dobre rozwiązanie dla gabinetów małych, a także dla tych mobilnych. Wymienione w artykule urządzenia, choć wszystkie dostępne w wersji domowej, mają wspomóc nasze działania oparte na szerokiej wiedzy, ogromnym doświadczeniu i stosowaniu indywidualnych mieszanek składników aktywnych. Do wymienionych urządzeń dodałabym chętnie mały elektrostymulator mięśni, który doskonale sprawdza się i w moim gabinecie. W praktyce nawet najbardziej podstawowe urządzenia można wkomponować w programy zabiegowe. Peeling kawitacyjny może być np. preludium do spektakularnego zabiegu regenerująco-rozświetlającego, wykonanego w przykładowych etapach: 1. peeling kawitacyjny, 2. kwas azelainowy – około 10 minut, 3. masaż z wykorzystaniem ampułki z liposomalną witaminą C, 4. maska algowa lub osmotyczna albo biocelulozowa (z kolagenem lub kompleksem przeciwutleniaczy, kwasem hialuronowym, spiruliną lub ATP). Mikronakłuwanie można z powodzeniem włączyć w odmładzające zabiegi z pochodnymi witaminy A i za jego pomocą „wprowadzać” aktywne składniki ampułki. Tutaj możemy zadziałać w następujący sposób: 1. peeling kawitacyjny, 2. peeling enzymatyczny lub żelowa postać kwasu (mlekowego, azelainowego, laktobionowego itd.), 3. ampułka z witaminą A do mikronakłuwania, 4. roller – mikronakłuwanie, 5. maska biocelulozowa (np. z komórkami macierzystymi roślinnymi lub naskórkowymi czynnikami wzrostu). Urządzenia z funkcją krio można połączyć z liftingującymi masażami twarzy i przeprowadzić procedurę „sauny”. Najpierw wykonujemy intensywny masaż, po nim bardzo ochładzamy skórę, a następnie energicznie wmasowujemy w nią zawartość ampułki z koktajlem rewitalizującym. Wykorzystujemy tu naturalną zdolność do obkurczania i rozszerzania się naczyń krwionośnych, a zatem zwiększamy wchłanianie i redystrybucję składników aktywnych w skórze. Moim zdaniem martwienie się, że klientki mogą taki sprzęt zakupić i stosować w domu, jest nieuzasadnione. Ludzie nie przychodzą do nas „po sprzęt”, ale po wiedzę, której sami nie mają. Każde dziecko umie przekręcić kluczyk w stacyjce samochodu, ale czy w związku z tym mogłoby startować w rajdzie? Wydaje mi się, że trend stosowania urządzeń beauty w pieleszach domowych nie zaszkodzi prawdziwym profesjonalistom.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

KULTURA TECHNOLOGII czego możemy nauczyć się od lidera nowych technologii?

W czasach, w których konkurencja i liczba dostępnych na rynku smartfonów, tabletów i komputerów jest większa niż kiedykolwiek wcześniej, sprzedaż produktów marki Apple nieustannie wzrasta. Firma notuje dwucyfrowy wzrost sprzedaży od ponad dekady, przy czym ostatnie pięć lat należy do najlepszych w jej historii. Wszystko to dzieje się w czasie, gdy na światowych rynkach zapanowało ogromne zamieszanie. Czego branża beauty może się nauczyć na tym przykładzie?

LNE

Fot. Fotolia

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

Firma Apple stworzyła coś więcej niż produkt – stworzyła pewną kulturę, w dosłownych tego słowa znaczeniu. Kulturę, która obejmuje synergiczną rodzinę unikalnych produktów, które są zaprojektowane tak, aby osiągnąć określony cel w sposób zapewniający satysfakcję i zadowolenie klientów. Możemy stwierdzić, że gdy zrozumiemy i opanujemy używanie jednego z produktów marki, kolejne kupowane urządzenia będziemy już obsługiwać w sposób intuicyjny. Niezależnie od tego, czy najpierw kupimy sobie IPhona, a potem laptop MacBook Air czy jakiekolwiek inne produkty marki w dowolnej kolejności – te produkty będą współdziałały, dzieliły się danymi i pracowały razem w harmonijny sposób. Klienci ﬁrmy mogą zacząć od jakiegokolwiek wybranego produktu, a potem w łatwy i dowolny (uzależniony od aktualnych potrzeb) sposób rozszerzać swój arsenał sprzętów.

SUKCES TKWI W SZCZEGÓŁACH Firma Apple przywiązuje ogromną, wręcz niespotykaną wagę do detali – począwszy od zastosowanych w produkcji materiałów, przez teksturę produktów, ich wagę, kolory, aż po innowacyjny, elegancki design, opakowanie oraz poziom interakcji z każdym produktem. Ich zamiłowanie do perfekcji jest oczywiste. Niezależnie od wykorzystywanych technologii Apple jest również pionierem w prostym podejściu do edukacji.

KULTURA TECHNOLOGII W dzisiejszych czasach pielęgnacja skóry też jest deﬁniowana przez technologię. Pytanie nie brzmi już „Czy korzystasz z aparatury hi-tech?”, ale „Z jakich aparatów korzystasz?”. Podążając za przykładem Appla, wyszukujmy producentów myślących i działających przyszłościowo, którzy tworzą całe linie aparatury, w których pojedyncze urządzenia mogą ze sobą harmonijnie współpracować, a ich funkcje wzajemnie się uzupełniają. Mogą one być wykorzystywane jako samodzielne moduły, ale też łączyć się w wielofunkcyjne urządzenia. Poszukajmy aparatów, które oddziałują na konkretne proble-

my skóry, dobrze łączą się z filozofią naszego biznesu i będą odpowiadały naszym zmieniającym się potrzebom. Przyjrzyjmy się szczegółom wybranych urządzeń – ich wyjątkowość tkwi w detalach. Dotyczy to koloru aparatu i materiałów, z których został wyprodukowany, ale też detali wykończenia, ogólnego wyglądu i możliwości synergicznej współpracy z resztą sprzętów w twoim gabinecie. Współpraca z firmami, które podjęły wysiłek, by opracować autorskie, unikatowe rozwiązania, to dobry punkt wyjścia. Wykorzystajmy to doświadczenie jako punkt odniesienia, szukając odpowiedzi na pytanie, czego można oczekiwać od reszty firm i oferowanych przez nie technologii.

David Suzuki Założyciel ﬁrmy Bio-Therapeutic Inc., autorytet w kwestii regulacji prawnych i nowoczesnych technologii w kosmetyce. Doradca, autor publikacji i szkoleniowiec.

PRACA ZESPOŁOWA Apple odkryło, że nie istnieje jedna cudowna technologia, która spełnia wszystkie nasze oczekiwania, postawiło więc na zespół technologii pracujących synergistycznie w celu osiągniecia oczekiwanego celu. W przypadku technologii wykorzystywanych w kosmetologii jest podobnie. Myślące perspektywicznie ﬁrmy będą oferowały cały zespół technologii – od podręcznych aparatów (niczym iPhone), sproﬁlowanych urządzeń ze średniej półki (jak iPad) po kompleksowe i wszechstronne rozwiązania technologiczne dla zaawansowanych (iMac). Posiadanie różnorodnych rozwiązań z różnych kategorii technologicznych pozwala stosować te rozwiązania w zależności od potrzeb, na różne sposoby i w różnych sytuacjach, a kiedy trzeba – można też połączyć ich działanie. To także strategia pozwalająca zróżnicować ofertę pod kątem klientów o różnej zasobności portfela i dopasować indywidualne pakiety zabiegowe, odpowiadające zróżnicowanym potrzebom. Może okazać się, że jedna kosmetyczka będzie potrzebowała trzech dużych urządzeń, podczas gdy innej wystarczy jeden wszechstronny aparat i kilka niewielkich, podręcznych sprzętów. Każda z nich jednak będzie w stanie rozwijać swoją ofertę, dodając kolejne opcje technologiczne danego producenta, bo będzie wiedziała, że będą pracować w synergii z posiadanymi już modułami. To ta sama logika.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

Szukając ﬁrm, z którymi będziemy współpracować, odrzucajmy wszystkie „podejrzane” opcje, czyli ﬁrmy oferujące „wszystko na każdą kieszeń”.

DOSSIER: APARATURA HI-TECH

JAKOŚĆ I PARTNERSTWO

Poszukajmy aparatów, które oddziałują na konkretne problemy skóry, dobrze łączą się z ﬁlozoﬁą naszego biznesu i będą odpowiadały naszym zmieniającym się potrzebom.

Niezależnie od tego, jak bardzo podoba się nam dane rozwiązanie sprzętowe w teorii, powinno ono sprawdzić się przede wszystkim w praktyce – działać efektywnie i współpracować z posiadanymi w gabinecie opcjami sprzętowymi. Nadmiar nie jest naszym sprzymierzeńcem i powinnyśmy dobrze przemyśleć (czytaj: odpuścić sobie) współpracę z firmą, której celem jest sprzedawanie nam zbyt wielu aparatów/modułów. Szukając firm, z którymi będziemy współpracować, odrzucajmy wszystkie „podejrzane” opcje, czyli firmy oferujące „wszystko na każdą kieszeń”. Trzeba znaleźć odpowiednich specjalistów, ekspertów w swojej dziedzinie. W trakcie poszukiwań dostawcy sprzętu należy przejrzeć profesjonalne publikacje ekspertów tych firm, przeczytać dokładnie stronę internetową i koniecznie porozmawiać z ludźmi, którzy tam pracują. Dzięki temu przekonamy się, czy firma i jej pracownicy przywiązują wagę do detali oraz czy ich wiedza będzie dla nas wsparciem podczas rozwijania biznesu. Warto pamiętać, że wprowadzenie do oferty gabinetu zabiegów hi-tech to też początek partnerstwa z firmą dostarczającą technologiczne rozwiązania. Pierwszy zakup przypieczętowuje tę współpracę.

EDUKACJA TO PODSTAWA Założyciel Apple – Steve Jobs – wiedział, że edukacja i odpowiednie wsparcie klienta to kluczowe elementy owocnej współpracy. Współpraca z firmą, która posiada własny dział edukacyjno-szkoleniowcy, to najlepsze rozwiązanie. Poszukajmy firmy, której szkoleniowy są aktywnymi zawodowo kosmetologiami i sami wykorzystują w praktyce technologie, o których działaniu uczą klientów firmy. Szukamy firmy, która będzie dobrym partnerem, więc jej pracownicy powinni wierzyć w urządzenia, które polecają innym. Co istotne, edukacja, jaką otrzymamy od firmy, nie powinna kończyć się wraz ze szkoleniem pokazującym, jak korzystać z zakupionego sprzętu. Firma

LNE

powinna wysyłać linki do webinarów, zapraszać na konferencje i spotkania branżowe. Powinniśmy mieć też możliwość skontaktowania się w dowolnej formie (przez telefon, mail, Skype) z osobą, która będzie w stanie odpowiedzieć na wszystkie nurtujące nas pytania. Istnieje wiele zalet posiadania świetnych technologii, ale nawet w Apple wiedzą, że bez zaangażowania w edukację sukces i zakres możliwości ich produktów nie zostałyby nigdy osiągnięte.

MĄDRA INWESTYCJA W przypadku większości towarów dostępnych na rynku obserwujemy duże różnice w cenach podobnych na pierwszy rzut oka produktów. Podobnie jest w przypadku aparatury hi-tech dla branży beauty. W niektórych przypadkach różnice te są bezpośrednio powiązane z jakością oferowanych produktów i wtedy są dla nas zrozumiałe, logiczne. W wielu przypadkach tak jednak nie jest. Apple ustanowił jeszcze jeden precedens w zakresie ustalania cen produktów. Kto by pomyślał, że najbardziej poszukiwana technologia na świecie będzie osiągalna dla tak dużego grona klientów? Aparatura gabinetowa powinna także charakteryzować się rozsądną ceną, wynikającą z możliwości jej zastosowania. Wydanie ogromnej kwoty na sprzęt z pewnością zagwarantuje nam wysokie rachunki do zapłacenia na koniec każdego miesiąca. Przyjrzyjmy się bliżej technologiom, które wymagają konkretnych akcesoriów i produktów do wykorzystania, ponieważ jest to również część kosztów, które będziemy ponosić. Koszt wykonania usługi za pomocą dowolnej technologii nie powinien przekraczać dwóch do czterech procent wartości całego zabiegu.

Zakup aparatury hi-tech do gabinetu kosmetycznego wykracza poza sam wybór interesującej technologii. Kupując sprzęt, poszukajmy więc partnera, który ma potencjał, by otworzyć przed nami wiele nowych możliwości, a przez to pomóc osiągnąć sukces.

DOSSIER: APARATURA HI-TECH – ZESTAWIENIE

Abacosun: Lamprobe Urządzenie do bezinwazyjnej mikrochirurgii zmian skórnych, m.in. do zamykania naczynek krwionośnych, usuwania włókniaków i brodawek. Radiotermoliza zmian skórnych zapewnia wysoką precyzję, a dzięki pełnej kontroli i regulacji emisji gwarantuje najwyższe standardy bezpieczeństwa. Zabieg oddziałuje punktowo na naczynko lub zmianę dermatologiczną (nie naruszając otaczających naczyń i tkanek), co zapewnia szybsze gojenie. Technologia ta podbiła światowe rynki. www.abacosun.pl

Aurum Distribution Group: Ultralif 5 Zminiaturyzowane urządzenie HIFU klasy premium do zabiegów liftingu. Precyzyjnie skupia zogniskowaną falę ultradźwiękową o wysokiej energii na małym obszarze. Remodeluje i kompaktuje kolagen oraz liftinguje wiotkie partie skóry. Dzięki technologii HIFU wysokoskoncentrowana wiązka wnika w skórę na głębokość 2,5 mm. Aparat charakteryzuje wysoka skuteczność, bezbolesność, bezpieczeństwo i niski koszt eksploatacji. Najlepsze efekty widoczne są na linii żuchwy przy tzw. chomiczkach oraz w redukcji podwójnego podbródka. www.aurumdg.pl

Aycom: Criss Carbo-Oxy Multifunkcyjny aparat do profesjonalnych zabiegów karboksyteraii i oksybrazji, który pozwala też wykonać zabiegi infuzji tlenowej, masażu tlenowego oraz mezoterapii mikroigłowej. Dzięki nowatorskim rozwiązaniom technologicznym urządzenie pozwala na precyzyjne i niezwykle skuteczne wykonanie zabiegów na bazie CO2. Aparat zasilany medycznym dwutlenkiem węgla do laparoskopii oraz tlenem. Posiada program redukcji bólu przy iniekcji towarzyszącej karboksyterapii. Urządzenie jest objęte dożywotną gwarancją nie krótszą niż 36 miesięcy. www.criss.pl

Bio Pigments®: Laser Q-swich Laser do usuwania makijażu permanentnego i tatuażu oraz do przeprowadzania zabiegów kosmetycznych, takich jak leczenie trądziku, usuwanie przebarwień, regeneracja i stymulacja skóry, leczenie grzybicy paznokci, peeling węglowy (black doll). Laser typuQ-swich/ND: YAG, o długości fali 1064 nm / 532 nm. Energia impulsów w zakresie 100 mj–1000 mj, wielkość plamki lasera wynoci 1-6 mm (modyﬁkowalne), szerokość impulsu to 8 ns. Laser posiada dwa systemy chłodzenia – wodą oraz powietrzem. www.biopigments.eu

Biotec: Italia XLase Plus Platforma laserowa XLase Plus posiada 5 wymiennych głowic: CPL, Nd:YAG 1064 nm, laser diodowy 810 nm, Q-Switched Nd:YAG 1064/532 nm, Er:YAG 2940 nm. Idealny do zabiegów trwałego usuwania owłosienia, zamykania naczyń, terapii rumienia, leczenia przebarwień, usuwania tatuaży i makijażu permanentnego, termoliﬁngu, nieablacyjnego resurfacingu skóry, leczenia grzybicy paznokci, leczenia trądziku i trądziku różowatego oraz peelingu laserowego. Urządzenie posiada system chłodzenia, dzięki któremu zabieg jest komfortowy i szybszy w porównaniu do metod alternatywnych. www.biotecpolska.pl

LNE

DOSSIER: APARATURA HI-TECH – ZESTAWIENIE

Biologique Recherche: Remodeling Face Młodsze spojrzenie, wymodelowane policzki, wygładzone zmarszczki, poprawa jędrności i zarysowany kontur twarzy to tylko niektóre z efektów jakie można uzyskać przy użyciu urządzenia Remodeling Face. Wykorzystuje ono działanie czterech rodzajów prądu: galwanicznego, średniej częstotliwości, wysokiej częstotliwości (fala radiowa) oraz elektoporacji, które mogą być stosowane pojedynczo lub w kombinacji, oferując szeroki wachlarz zabiegów dostosowanych do potrzeb skóry. Efekty zabiegów są natychmiastowe i długotrwałe. www.biologiquerecherche.com.pl

Chantarelle Laboratory Derm Aesthetics: PTD Master® Magneto-LED-Laser Urządzenie z certyﬁkatem medycznym CE łączy 4 technologie: światło niskoenergetyczne lasera diodowego R, światło LED, pulsujące pole magnetyczne oraz metodę fotodynamicznych zabiegów PDT. Urządzenie emituje światło, które jest absorbowane na powierzchni skóry przez bio-chromofory zawarte w preparatach Chantarelle. Skumulowana energia z bio-chromoforów przekazywana jest bezpośrednio do komórek. Intensyﬁkuje ona procesy metaboliczne i naprawcze dla skóry oraz maksymalizuje przyswajalność składników aktywnych z preparatów zabiegowych. www.chantarelle.pl

Clarena: Hydrogenius Urządzenie do hydropeelingu wodorowego z elektroporacją – w pełni bezpiecznego sposobu oczyszczania każdego typu skóry. Podczas zabiegu, za pomocą wody pod ciśnieniem, w głąb skóry wprowadzane są cząsteczki aktywnego wodoru, dzięki czemu skóra zostaje oczyszczona, a wolne rodniki zneutralizowane. Następnie wykonywana jest elektroporacja, podczas której składniki aktywne z preparatów zabiegowych przenikają do skóry właściwej. Zabiegi z wykorzystaniem urządzenia natychmiast rewitalizują skórę. www.clarena.pl

Dagra Cosmetics: Laser Diodowy BM 108, 808nm Urządzenie do bezbolesnej depilacji laserowej wykorzystuje długość fali 808 nm, która przenika do górnej warstwy skóry. Laser rozpoznaje kolor włosa tzn. usuwa włosy jasne, średnie i ciemne. W wyniku tego cebulka włosa zostaje uszkodzona, a komórki wzrostu włosów zostają unieszkodliwione, co prowadzi spowolnienia lub całkowitego zahamowania wzrostu włosów. Opatentowane szaﬁrowe urządzenie chłodzące obniża temperaturę naskórka, chroniąc pacjentów przed bólem, uszkodzeniem i poparzeniem skóry. Konstrukcja umożliwia operatorowi dostosowanie szerokości impulsu do kolorów skóry i obszarów zabiegowych. www.igmedicalteam.pl

Bio-Therapeutic: BT-micro® Efektywne urządzenie mobilne łączące technologie ultradźwięków i mikroprądów do wykonywania peelingu kawitacyjnego i sonoforezy. Poprzez działanie fal ultradźwiękowych o częstotliwości 18000-26000 Hz wprowadzonych w drganie, skutecznie pielęgnuje i poprawia stan skóry. Ultradźwięki tworzą efekt kawitacji, która przyczynia się do usuwania zanieczyszczeń ze skóry i pomaga usuwać martwe komórki warstwy rogowej naskórka. Za pomocą wysokich oscylacji cząsteczek skutecznie oczyszcza i złuszcza oraz odblokowuje i zwęża pory. Ujędrnia i tonizuje mięśnie, zmniejszając widoczność cienkich linii i zmarszczek. Pozostawia skórę niezwykle gładką i świeżą oraz przygotowaną do wchłonięcia składników aktywnych z preparatów kosmetycznych. www.dermalogica.pl

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

DOSSIER: APARATURA HI-TECH – ZESTAWIENIE

IFA Pro: Aqausure H2 Oczyszczanie Wodorowe Zabieg oczyszczania Aqausure H2 składa się z kilku kroków i działa wielozadaniowo. Jego podstawą jest dokładne oczyszczanie skóry, złuszczanie, nawilżanie oraz działanie przeciwstarzeniowe. Dzięki wieloetapowemu oczyszczaniu wodorowemu podczas jednego zabiegu uzyskujemy natychmiastowy efekt oczyszczenia, wygładzenia, głębokiego nawilżenia i liftingu. System Aquasure H2 pozwala pracować nad wieloma problemami skóry. Cera po zabiegu odzyskuje utracony blask, pozostaje dogłębnie oczyszczona oraz nawilżona. www.aquasure.com.pl

KLAPP Cosmetics: HC3 Skinshooter Urządzenie do mezoterapii bezigłowej umożliwia głęboką penetrację składników aktywnych w głąb naskórka – bez użycia igły. Zastosowano w nim technologię elektroporacji, która dostarcza do głębokich warstw skóry składniki biologicznie czynne bez uszkodzenia błon komórkowych (stwierdzono obecność czynników aktywnych nawet we włóknach kolagenowych i elastynowych oraz skórze właściwej czy ścianach naczyń krwionośnych). Działanie aparatu wspiera zestaw 6 koktajli substancji aktywnych z linii Clinical Care. Urządzenie dostępne jest gratis – szczegóły promocji na stronie internetowej. www.klapp-cosmetics.pl

Maxmedik: Carboxytherapy Medika Karboksyterapia Medika zapewnia spektakularne efekty zabiegowe bez działań niepożądanych. Dzięki długoletniej pracy najlepszych polskich inżynierów i projektantów Medika jako pierwsze i jedyne polskie urządzenie do karboksyterapii otrzymała certyﬁkat medyczny. Zastosowane w urządzeniu systemy, takie jak automatyczny system odpowietrzania, system podgrzewania gazu, system elektronicznej kontroli ciśnienia czy chociażby automatyczny system kontroli przepływu gazu – sprawiają, że praca z urządzeniem jest bezpieczna i przyjemna, a efekty terapii spektakularne. www.maxmedik.pl

Venus-Beauty: Polderma Oxygen Infusion Innowacyjne urządzenie do infuzji tlenowej, wykorzystujące medyczny, czysty tlen do wtłaczania preparatów aktywnych do głębokich warstw skóry. Nie wymaga użycia butli tlenowej, ani kompresora, co znacznie podnosi komfort użytkowania przy zachowaniu skuteczności zabiegów. Aparat wykorzystuje zaawansowaną zasadę absorbcji transformacji (PSA). Maska do tlenoterapii została zaprojektowana i wyprodukowana w USA. www.venus-beauty.pl

Skeyndor: Meso Infusion Najnowsza generacja mezoterapii bezigłowej. Aparat umożliwia nieinwazyjne wtłaczanie składników aktywnych do skóry przy użyciu czterech nowoczesnych technologii: prądu aktywującego, hydroelektroforezy, elektroporacji oraz krioterapii. To multifunkcyjne urządzenie pobudza krążenie, zwiększa przepuszczalność błony komórkowej oraz ułatwia penetrację składników aktywnych do głębszych warstw skóry. www.skeyndor.info.pl

LNE

DOSSIER: APARATURA HI-TECH – ZESTAWIENIE

Dermomedica Cosmeceuticals: Nanofrax® Urządzenie do frakcyjnej mezoterapii nano i mikroigłowej, które wyróżnia szybkość, tytanowe igły, bezprzewodowa praca i możliwość sterylizacji nasadki. Urządzenie umożliwia pracę na bardzo cienkich igłach, co sprawia, że zabieg jest precyzyjny i możliwy do wykonywania na skórze bardzo cienkiej (okolica oczu), uwrażliwionej czynnikami środowiskowymi i farmakologicznymi (np. po przebytym nowotworze). www.dermomecia.pl

Unique Technologie: Julié Julié to pierwszy w Europie inteligentny system do zabiegów karboksyterapii (S&INT®). Aparat wskazuje miejsca iniekcji, reguluje przepływ, temperaturę oraz ilość gazu na jedno wkłucie, odpowietrza system z zalegającego powietrza, a nawet uzależnia dobór parametrów zabiegu od stadium zaawansowania danego wskazania. Oznacza to niezwykle prostą obsługę, podwyższoną skuteczność oraz bezpieczeństwo na niespotykanym dotąd poziomie. W trosce o komfort pacjentów Julié została wyposażona w podwójny system podgrzewania gazu (DHS®), który znacząco łagodzi odczucia bólowe. Producent sygnuje Julié dożywotnią gwarancją. www.inteligentna-karboksyterapia.pl

Sesderma: Nanopore Stylus 2 Nieinwazyjna terapia regeneracji i indukcji kolagenu w skórze. Urządzenie pozwala na mikronakłuwanie z różną prędkością i o różnej głębokości (0,25 mm – 0,5 mm). Zabieg z użyciem Nanopore Stylus nie wymaga znieczulenia, minimalizuje dyskomfort oraz czas rekonwalescencji. Dzięki szerokiej gamie koktajli z czynnikami wzrostu przeznaczonymi do stosowania z aparatem, zabiegi mają bardzo szerokie zastosowanie i pozwalają na indywidualny dobór kuracji do problemu skóry w przypadku zmarszczek, wiotkości skóry, zaburzeń pigmentacji, cellulitu, fotostarzenia czy rozstępów/blizn. www.mediderma.pl

Thalgo: iBeauty Innowacyjne urządzenie przeznaczone do zaawansowanej pielęgnacji skóry łączące 3 nieinwazyjne i całkowicie bezpieczne technologie o dowiedzionej skuteczności: peeling kawitacyjny, ultrasonoforezę i falę radiową. Nowa generacja trójpolarnej głowicy do FR znacznie skraca czas zabiegu, pozwala uzyskać doskonałe efekty, takie same, jak po 2-krótnie dłuższych zabiegach z użyciem biopolarnej głowicy. Urządzenie umożliwia wykonanie intensywnych programów pielęgnacyjnych – nawilżających, oczyszczających, detoksykujących oraz odmładzających. Zabiegi są bezpieczne i dają widoczne efekty. Wykorzystuje się też do nich profesjonalne zaawansowane technologicznie kosmetyki Thalgo iBeauty. www.thalgo.pl

Yasumi: HIFU Med Lift Urządzenie wykorzystuje intensywne działanie zogniskowanych fal ultradźwiękowych, dzięki czemu oddziałuje na głęboko usytuowane komórki skóry, wyzwalając naturalną odpowiedź organizmu skutkującą odnową kolagenu. Pracuje na obszarze do 11 linii zabiegowych, przy jednej aplikacji kartridża. Zabieg polecany przede wszystkim pacjentom, którzy oczekują spektakularnych efektów bez ingerencji chirurgicznej. Efekt utrzymuje się do 18 miesięcy. Zabieg nie wymaga rekonwalescencji i można go wykonywać cały rok bez względu na stopień nasłonecznienia. www.yasumi.pl

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

APARATURA HI-TECH

Hi-tech

OKIEM EKSPERTA

LNE we współpracy z dr. n. med. Jackiem Szwedo rozpoczyna cykl artykułów o nowoczesnych technologiach, którego celem jest przybliżenie najnowszych i najpopularniejszych rozwiązań hi-tech – wyjaśnienie zasad ich działania, weryﬁkacja efektów zabiegów, a także podzielenie się praktycznym doświadczeniem z pracy na konkretnych urządzeniach.

cz. 1

Fot. Adobe Stock

LNE

APARATURA HI-TECH

Podczas listopadowego Kongresu LNE miałem przyjemność wygłosić wraz z dr Magdaleną Rogóż wykład o najbardziej zaawansowanych technologiach wykorzystywanych w gabinetach kosmetycznych. Przygotowując swoją część prezentacji, starałem się spojrzeć na rynek urządzeń z perspektywy kosmetyczki, która wprawdzie jest fachowcem w swojej dziedzinie, jednak niekoniecznie musi się znać na niuansach technicznych każdego aparatu. Czym takie osoby powinny kierować się, poszukując nowoczesnych urządzeń? Jest się nad czym zastanawiać. Okazuje się, że ceny urządzeń wykorzystujących taką samą technologię mogą wahać się od kilku do kilkuset tysięcy złotych. Czy zatem, zaciskając zęby, inwestować w te droższe, czy wystarczy kupić tańszy sprzęt, narażając się na utratę wiarygodności u niektórych klientek? A może najlepiej wybrać urządzenie ze średniej półki cenowej, ale jeśli tak, to które? Oczywiście najlepiej sprawdzić samemu. Jednak nie każdy gabinet może liczyć na wypożyczenie kilku urządzeń i przetestowanie ich na własnych klientach. Ponadto nawet ci szczęśliwcy nie mają sytuacji zbyt komfortowej. Po pierwsze, żeby wiarygodnie ocenić skuteczność sprzętu, trzeba mieć odpowiednio dużą grupę badanych (eksperymentalną) i porównać ją z grupą kontrolną. Po drugie, trzeba mieć aparaturę pomagającą w obiektywnej ocenie efektów. Każdy może oczywiście powiedzieć, że efekty będzie widać lub nie i że klienci sami to ocenią. Jednak opiniujący są zawsze narażeni na działanie efektów placebo i nocebo. Są to dwa przeciwstawne zjawiska, polegające na zawyżaniu oceny skutków działań lub jej zaniżaniu z powodu pozytywnego (placebo) lub negatywnego (nocebo) nastawienia do terapii. Słyszałem jakiś czas temu historię, że pewien wpływowy kupujący zażyczył sobie, aby dwóch przedstawicieli różnych ﬁrm wykonało proponowane przez siebie zabiegi u jednej klientki. Jeden po jednej stronie ciała, a drugi po drugiej. Nie zalecałbym jednak ta-

kiego sposobu – ze względów etycznych i praktycznych, bo aparatów jest znacznie więcej niż dwa, a klienci mają tylko dwie strony ciała. Fora internetowe również trudno uznawać za wiarygodne źródło oceny. Każdy może umieścić tam dowolny wpis bez weryﬁkacji – nie dowiemy się, czy to prawda czy fałsz. Optymalnie byłoby bazować na badaniach naukowych publikowanych w recenzowanych czasopismach, gdzie fachowcy z danej dziedziny sprawdzają rzetelność informacji. Jednakże takich badań jest niezwykle mało i dotyczą one niewielkiej grupy urządzeń. Z reguły takie urządzenia są niezwykle kosztowne, szczególnie jeżeli posiadają certyﬁkat FDA.

Dr n. med. Jacek Szwedo Doktor ﬁzjoterapii, specjalista rehabilitacji po zabiegach i operacjach estetycznych. Twórca autorskiego programu ﬁzjoterapii po zabiegach poprawiających urodę. Od 2013 r. związany z ośrodkiem Dr Szczyt Chirurgia Plastyczna w Warszawie. Autor książki „Rehabilitacja po operacjach estetycznych”.

TESTY BRANŻOWE Uważam, że niewiele lepiej sytuacja przedstawia się od strony dystrybutorów i producentów. Ich potencjalni klienci z gabinetów kosmetycznych często są tak zagubieni, że rezygnują z zakupu. Nie chcą ryzykować znacznego wydatku i zakupu sprzętu „w ciemno”. Bywa, że kosmetyczki zwracały się do mnie, prosząc o podpowiedź, czy dane urządzenie „będzie działać”. Jednak procesy fizjologiczne i patofizjologiczne stojące u podstaw korekcji wyglądu są bardzo skomplikowane. Zatem wystarczają czasem drobne, wydawałoby się nieistotne różnice w procedurze zabiegowej lub budowie głowicy, by zmienić skuteczność terapii. Z tego względu nawet bardzo podobne urządzenia – różniące się tylko i aż detalami – mogą mieć zupełnie różną przydatność i każde z nich należy sprawdzić eksperymentalnie. Branża kosmetyczna jest chyba jedyną, która takich testów nie wprowadziła na szeroką skalę. Kupując urządzenia AGD, fotograficzne, komputerowe motoryzacyjne, telekomunikacyjne itp., mamy do dyspozycji całą masę mniej lub bardziej wiarygodnych testów i porównań sprzętów różnych marek. Dostępne są one w sieci lub w czasopismach branżowych. Takie testy często bardzo ułatwiają podjęcie decyzji, jaki sprzęt będzie optymalny dla danego użytkownika.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

Nowy cykl w LNE: HI-TECH okiem praktyka plan tematyczny: LNE 124 maj/czerwiec: Kriolipoliza LNE 125 lipiec/sierpień: Technologie łączone w aparturze kosmetycznej LNE 126 wrzesień/październik: Radiofrekwencja mikroigłowa LNE 127 listopad/grudzień: Hi-Fu (lifting twarzy) LNE 128 styczeń/luty: Hi-Fu (wyszczuplanie)

APARATURA HI-TECH

Oczywiście nie jest też tak, że jedno urządzenie jest najlepsze dla każdego typu gabinetu kosmetycznego. Inny rodzaj urządzeń będzie przydatny dla dużych centrów kosmetycznych czy spa, a inny dla mniejszych gabinetów.

Nawet bardzo podobne urządzenia – różniące się tylko i aż detalami – mogą mieć zupełnie różną przydatność i każde z nich należy sprawdzić eksperymentalnie.

Fora internetowe trudno uznawać za wiarygodne źródło oceny. Każdy może umieścić tam dowolny wpis bez weryﬁkacji – nie dowiemy się, czy to prawda czy fałsz.

IDEA CYKLU Pod wpływem tych przemyśleń podczas wykładu zaproponowałem, aby zacząć testować urządzenia poprawiające urodę. Redakcja LNE pozytywnie zareagowała na mój pomysł, więc zaczynamy go realizować. Jako że takie sprawdzanie urządzeń jest precedensem na rynku kosmetycznym, a LNE nie jest pismem stricte naukowym, nie zdecydowaliśmy się też na stricte naukowe potraktowanie tematu (na razie). Reżim naukowy według tzw. „dobrej praktyki klinicznej” i opracowania statystyczne mogą nie być atrakcyjne dla czytelników. Zamiast tego skupimy się na praktycznym wymiarze pracy ze sprzętem. Każdy przygotowywany przeze mnie artykuł będzie składał się z trzech części. W pierwszej opiszę, jak działa bodziec, który wykorzystuje urządzenie. Podam proste opracowanie opublikowanych badań naukowych z jego udziałem (jeżeli są dostępne). W drugiej części producent lub dystrybutor będzie miał miejsce na opisanie swojego urządzenia. Na końcową część składały się będą nasze doświadczenia związane z testowaniem urządzenia. Planujemy do każdego testu zaprosić trzy osoby niezwiązane z branżą kosmetyczną. Będziemy oceniali, czy udało się nam osiągnąć efekty obiecywane przez producentów. Sposoby oceniania będą dobierane tak, aby uniknąć opisywanych efektów placebo i nocebo. Poprosimy klientki, by również one podzieliły się opiniami o terapii. Postaramy się, by testom

towarzyszyła też obszerna dokumentacja fotograﬁczna efektów przed i po terapii. Na koniec – w podsumowaniu – postaramy się podpowiedzieć, czy i jak można uzyskać lepsze efekty, korzystając z różnych wariantów terapii. Wierzę głęboko, że takie branżowe testy mogą być bardzo pomocne w racjonalnym doborze wyposażenia gabinetów kosmetycznych, pomimo że grupy badanych będą niewystarczające statystycznie. Od czegoś musimy jednak zacząć i jeśli tylko nasz wspólny pomysł się sprawdzi, to będziemy go rozwijali w następnych latach. Proszę zatem czytelników LNE o poddawanie pomysłów na testy, a dystrybutorów o zgłaszanie gotowości do współpracy.

Czasem wystarczą drobne, wydawałoby się nieistotne różnice w procedurze zabiegowej lub w budowie głowicy, by zmienić skuteczność terapii. Na zakończenie czuję się w obowiązku poinformować, że nie jestem związany z żadną ﬁrmą dystrybuującą czy produkującą sprzęt kosmetyczny. Nie czerpię i nie zamierzam czerpać żadnych dochodów z obrotu powyższym sprzętem. Moja rola jako autora cyklu „Hi-tech okiem eksperta” będzie polegała na przeprowadzaniu testów i pisaniu artykułów – niezależnie od tego, jakie uzyskamy wyniki. Mam nadzieję, że nasz cykl spotka się z zainteresowaniem branży beauty!

Partnerem merytorycznym cyklu HI-TECH okiem praktyka jest Centrum Chirurgii Plastycznej Dr Szczyt.

LNE

HI-TECH

Hi-tech

OKIEM EKSPERTA

Niezależne testy technologii estetycznych „od kuchni” LNE we współpracy z dr. n. med. Jackiem Szwedo rozpoczęło cykl artykułów o nowoczesnych technologiach wykorzystywanych w kosmetologii. Już w kolejnym wydaniu poznamy wyniki pierwszych testów, ale zanim będą gotowe, przedstawiamy szczegółowo metodologię badań i zerkamy za kulisy pierwszych testów.

cz. 2

LNE

HI-TECH

Wspólnie z LNE już jakiś czas temu rozpoczęliśmy prace nad cyklem artykułów o przydatności nowoczesnych technologii w branży estetycznej. W kwietniu udało się nam przejść już do kluczowego etapu badań – ruszyły testy zabiegów na urządzeniach zgłoszonych do cyklu przez ﬁrmy. Pierwszym testowanym zabiegom – kriolipolizy i radiofrekwencji igłowej – przeprowadzanym w ośrodku Chirurgia Plastyczna Dr Szczyt w Warszawie poddało się już dziewięć ochotniczek. Krótkie informacje o testach można znaleźć na stronie internetowej LNE, a pierwsze opisane w pełnym zakresie wyniki pojawią się w kolejnym numerze magazynu. Warto zwrócić uwagę na fakt, że obie przetestowane technologie wykorzystują bardzo silne bodźce. Reakcja organizmu jest znaczna, a na efekty trzeba poczekać kilkadziesiąt dni. Zatem jest zbyt wcześnie, abym mógł ocenić ich skuteczność na tym etapie badań. Za to w tym momencie mogę z zadowoleniem stwierdzić, że nie odnotowaliśmy żadnych powikłań czy niechcianych efektów.

Odważni producenci W tym tekście podzielę się doświadczeniami zdobytymi podczas tej formy opisywania urządzeń hi-tech. Po pierwsze, doceniam odwagę dystrybutorów decydujących się, aby publicznie i w niezależny od nich sposób sprawdzać przydatność swoich produktów. Oddając urządzenie na testy przeprowadzane w takiej formule, muszą być przekonani, że efekty będą dobre. Prawdę powiedziawszy, z tych względów trochę się obawiałem, czy znajdą się ﬁrmy gotowe na taką formę promocji. Dla mnie był to także test tego, czy

dystrybutorzy „wierzą” w aparaty, które mają w ofercie. Okazało się jednak, że moje obawy się nie sprawdziły. Zainteresowanie ze strony ﬁrm jest zadowalające. Biorąc pod uwagę, że jest to zupełnie nowa i niezależna forma opisywania urządzeń, to zainteresowanie dystrybutorów nawet przerosło nasze oczekiwania. Jest też duża szansa, że pierwsze publikacje rozwieją istniejące wątpliwości i liczba ﬁrm biorących udział w testach jeszcze wzrośnie. Na to także liczymy. Moim zdaniem obecne na rynku urządzenia można podzielić na dwie grupy. Pierwsze działają na twarz i ciało, a drugie bardziej na wyobraźnię klientek i kosmetyczek. Oczywiście te drugie urządzenia – na ogół przyjemne w działaniu i poprawiające nastrój klientkom – także są potrzebne. Jednak nie jestem psychologiem i uznając swoje ograniczenia w tej dziedzinie, nie czuję się wystarczająco kompetentny do oceny ich przydatności. Dlatego podejrzewam, że niektóre technologie reklamowane na rynku nie pojawią się w naszych testach, ale na pewno ich sprawdzenie pod kątem skuteczności byłoby ciekawym wyzwaniem.

Efekty budzą emocje Zainteresowanie testami wśród kosmetyczek i kosmetologów, ale również lekarzy zajmujących się medycyną estetyczną, jest tu znaczne. Przeprowadziłem wiele rozmów z paniami pracującymi w gabinetach i wiem, że bardzo wspierają tę ideę promocji efektywnych urządzeń. Muszę dodać, że na temat testów rozmawiałem również z wieloma klientkami. Moja inicjatywa budziła zainteresowanie, bo obecnie te wszystkie osoby czują się zagubione, pró-

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

Dr n. med. Jacek Szwedo

Doktor ﬁzjoterapii, specjalista rehabilitacji po zabiegach i operacjach estetycznych. Twórca autorskiego programu ﬁzjoterapii po zabiegach poprawiających urodę. Od 2013 r. związany z ośrodkiem Dr Szczyt Chirurgia Plastyczna w Warszawie. Autor książki „Rehabilitacja po operacjach estetycznych”.

HI-TECH

bując podjąć decyzję dotyczącą sposobu, w jaki miałyby poprawić swój wygląd.

Okiem profesjonalisty

Moim zdaniem obecne na rynku urządzenia można podzielić na dwie grupy. Pierwsze działają na twarz i ciało, a drugie bardziej na wyobraźnię klientek i kosmetyczek.

”

Testy mają weryfikować potencjał aparatów, a nie moje umiejętności jako terapeuty. Z tego względu zdecydowałem, że nie wszystkie zabiegi będę wykonywał własnoręcznie. Jeżeli uznam, że osoba wskazana przez dystrybutora ma większą biegłość w obsłudze aparatu, to ograniczę się do kwalifikacji i nadzorowania wykonywanych zabiegów. Tak było w przypadku RF igłowej, gdzie zabiegi wykonywała pani Maria. Muszę powiedzieć, że współpraca z instruktorem firmowym ma dużo zalet. Tak było i w tym przypadku. Wymieniając informacje o terapii, rozmawiamy o szczegółach naszego warsztatu pracy, doskonalonego w czasie lat praktyki. Zwracamy przy tym uwagę na elementy, które sami sobie wypracowaliśmy. To trochę inna wiedza niż ta opisana w instrukcji obsługi. Bardziej praktyczna – jak lepiej dobrać parametry, jaką wybrać kolejność, jak przytrzymać,

LNE

jak znieczulić, z czym połączyć… i wiele innych. Jak pokazał ostatni test, w przypadku RF igłowej o skuteczności zabiegu może zadecydować sposób wykonania znieczulania. Wydawałoby się, że to element niezwiązany z samym zabiegiem, a jednak… Obiecuję, że najważniejsze informacje umieszczę w artykule opisującym tę technologię.

Obiektywna ocena wyników Co istotne w kwestii oceny wyników testów – w każdym opisywanym przeze mnie przypadku sam wybieram „klientki-ochotniczki” do zabiegów i sam dokonuję kontroli wyników, bez ingerencji przedstawicieli dystrybutorów. Sposób kontrolowania efektów estetycznych może nastręczać pewnych trudności. Nie zawsze galeria tradycyjnych zdjęć przed i po oddaje zakres zmian. Jednak wydaje się, że w przypadku działań liftingujących profesjonalnie wykonane fotograﬁe są jedną z lepszych form dokumentacji do przedstawienia w artykule prasowym. Aby podnieść wiarygodność i porównywalność zdjęć,

HI-TECH

podczas testów będą one wykonywane zestawem Fotomedicus firmy ELFO. Jest to profesjonalny zestaw do fotograficznej oceny medycznej. Nieco łatwiej jest zmierzyć i porównać zmiany objętości podskórnej tkanki tłuszczowej. Oprócz fotografii wykorzystywane podczas badań będą taśmy do pomiarów obwodów oraz fałdomierz zegarowy typu harpenden. Wykorzystam też do pomiarów analizator składu ciała Accuniq BC-310. Chciałbym przy okazji bardzo podziękować firmie VITAKO za nieodpłatne dostarczenie i wypożyczenie do testów fałdomierza i analizatora. Są niezwykle cenne jako obiektywne narzędzia oceny uzyskanych efektów. Stopień zaawansowania cellulitu będzie oceniany podczas badania przedmiotowego w 4-stopniowej skali. Ponadto będzie prowadzona dokumentacja fotograficzna, planuję też zastosować analizę termograficzną. Zmiany naczyniowe oraz rumień będą oceniane na podstawie fotografii wykonanych ze specjalnymi filtrami optycznymi, co zapewnia nam zestaw Fotomedicus. W miarę pojawiających się możliwości metody pomiarowe będę rozszerzał o kolejne narzędzia. Jako że nasz wspólny z LNE projekt niezależnych testów urządzeń hi-tech jest w fazie początkowej, chciałbym poprosić Was – czytelników, abyście przysyłali pomysły, jak możemy go jeszcze poprawić, ulepszyć lub z czego zrezygnować. Jeżeli pojawi się jakiś nowy i ciekawy pomysł, o którym napi-

szecie do redakcji, to postaram się go zrealizować. Bardzo bym chciał, by czytelnicy LNE współtworzyli ten projekt. Na koniec chciałbym bardzo serdecznie podziękować koleżankom z ośrodka Dr Szczyt Chirurgia Plastyczna – dr n. med. Aleksandrze Rymszy i Aleksandrze Pytel za ich nieocenioną pomoc przy pierwszych prowadzonych badaniach. Zachęcam też do śledzenia kolejnych publikacji – w LNE 125 na lipiec/sierpień poznacie wyniki pierwszych testów!

Partnerem merytorycznym cyklu HI-TECH okiem praktyka jest Centrum Chirurgii Plastycznej Dr Szczyt.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

STUDIUM PRZYPADKU

Hi-tech

OKIEM

EKSPERTA

niezależny test technologii:

KRIOLIPOLIZA Fot. Adobe Stock

cz. 3

Działanie kriolipolizy

Dr n. med. Jacek Szwedo

W 2008 roku dwaj lekarze – dr Dieter Manstein i dr Richard Rox Anderson – wykazali, że trójglicerydy w komórkach krystalizują się w wyższej temperaturze niż woda. W momencie zmiany stanu skupienia tych lipidów dochodzi do uszkodzenia organelli komórkowych oraz ich błon. Tak uszkodzone komórki umierają w kontrolowany przez organizm sposób – proces ten nazywa się apoptozą. W pierwszym jego etapie komórka wysyła sygnał, że została nieodwracalnie uszkodzona. Następnie, w wyniku działania białek proapoptycznych, zaburzeniu ulega praca „elektrowni komórkowej”, czyli mitochondrium. Później produkowane i uwalniane są enzymy proteolityczne rozpuszczające kolejne elementy komórkowe. Ta faza ciągle odbywa

LNE

się w kontrolowany sposób, a komórka kurczy się, tracąc swoją objętość (zanika jej cytoszkielet). Organella komórki wyrzucane są na zewnątrz w postaci ciałek apoptycznych, które w większości wchłaniane są przez makrofagi. Organizm w ten sposób stara się zagospodarować fragmenty umierających komórek. To, czego nie zdoła wykorzystać, jest ﬁltrowane przez nerki i wydalane wraz z moczem. Upraszczając, można stwierdzić, że krystalizacja substancji wewnętrznych niszczy komórki. Zatem adipocyty (komórki tłuszczowe) wypełnione lipidami są bardziej wrażliwe na niską temperaturę niż inne komórki organizmu. Pozostało zatem stworzyć urządzenie, które w taki sposób obniży temperaturę w tkance, aby apoptozie ulegały tylko adipocyty, podczas gdy inne komórki byłyby bezpieczne.

STUDIUM PRZYPADKU

TEST URZĄDZENIA: COOLTECH ﬁrmy COCOON MEDICAL Powstało wiele urządzeń do kriolipolizy, a jednym z nich jest Cooltech ﬁrmy Cocoon Medical. Urządzenie wykorzystuje w zabiegu dwa bodźce. Pierwszym jest niska temperatura, dochodząca do

Krystalizacja adipocytów

-8 oC, a drugim ciśnienie. Głowica zasysa fałd skórno-tłuszczowy pomiędzy ścianki chłodzące. Blokuje to krążenie krwi, ogrzewającej stymulowane tkanki. To ograniczenie znacznie podnosi skuteczność i komfort zabiegu.

Zasysanie fałdu skórno-tłuszczowego

Deklaracje dystrybutora Opis urządzenia udostępniony przez dystrybutora: Ideą zabiegu kriolipolizy aparatem Cooltech ﬁrmy Cocoon Medical jest kontrolowane schłodzenie trójglicerydów wypełniających adipocyty. Z badań amerykańskich wynika, że do uzyskania apoptozy adipocytów niezbędne jest utrzymanie temperatury -8oC przez czas nie mniejszy niż 60–70 minut. Skrystalizowane trójglicerydy są dla organizmu oznaką uszkodzenia komórki tłuszczowej. Organizm usuwa je w naturalnym procesie ﬁzjologicznym. Ten proces trwa od 2 do 3 miesięcy. Dlatego największy efekt obserwujemy dopiero po około 6–8 tygodniach. Zasysając dzięki zastosowaniu podciśnienia fałd skóry do wnętrza aplikatora, zapewniamy selektywność zabiegu oraz opróżniamy obszar zabiegowy z krwi. Dzięki temu krew nie ogrzewa tego, co aplikator chłodzi. Skóra nigdy nie osiąga temperatury zamarzania, chroni ją membrana przeciwzamrożeniowa. Różny rozmiar i kształt aplikatorów zapewnia ich dopasowanie do obszaru zabiegowego. Równocześnie można podłączyć dwa aplikatory. Urządzenie jest aparatem medycznym, a kriolipoliza CoolTech® to nowa nie-inwazyjna metoda skutecznej, niechirurgicznej redukcji tkanki tłuszczowej, alternatywna dla liposukcji. Zabieg wyróżnia: krótki czas rekonwalescencji, komfort pacjenta i wygoda stosowania dla personelu, kuracja nie wymaga znieczulenia, a koszty dodatkowe są niskie (np. nie wymaga warunków sali operacyjnej).

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

STUDIUM PRZYPADKU

Niezależne testy Moim zadaniem było sprawdzenie, czy uda się zredukować tkankę tłuszczową u pacjentek i jak duże zmiany uzyskam. Muszę podkreślić, że według pełnej procedury zalecanej przez producenta stosuje się trzy zabiegi w jednym rejonie z przerwami co 6 tygodni. Ja wykonałem 1/3 kuracji, czyli pojedynczą stymulację. Zatem zakładam, że dodatkowe dwa zabiegi poprawiłyby efekty. Do przetestowania zaprosiłem 5 pacjentek z nadmiarem tkanki tłuszczowej w różnych rejonach ciała. Przyłożyłem łącznie 8 głowic. Trzy pacjentki miały zastosowane po 2 głowice. Pomiędzy zabiegiem a pomiarami upłynęło od 6 do 7 tygodni. Oceny dokonywałem z użyciem fałdomierza Harpenden – pomiary wykonywałem trzykrotnie i na tej podstawie obliczałem średnią wartość. Wagę i skład tkanki tłuszczowej ocenialiśmy analizatorem składu ciała Accuniq BC-310, co pozwoliło wyeliminować wpływ diety uczestniczek na wyniki testów.

Subiektywne oceny pacjentek › Pacjentki oceniły komfort podczas wykonywania zabiegu na 4,2 w 5-stopniowej skali, czyli bardzo wysoko. › Niżej oceniono komfort po stymulacji podczas lipolizy. Średnia ocena wynosiła 4 w 5-stopniowej skali. Miało to związek z tkliwo-

Tabela 1. (przykładowe wyniki pomiarów):

ścią tkanek utrzymującą się do kilku tygodni po zabiegu, którą zgłosiły 3 pacjentki. › Pacjentki oceniały (przed uzyskaniem pomiarów obiektywnych) w skali od 0 do 5 efekty uzyskane podczas zabiegu (gdzie 0 to brak efektów, a 5 to maksymalny efekt, jaki można uzyskać metodami nieoperacyjnymi). Uzyskano 16 punktów na 25 możliwych. Wynik zaniżał głos jednej pacjentki (u której zabieg wykonywano w okolicy podbródka), która dała 0 pkt. Pozostałe uczestniczki wystawiły notę po 4 punkty, wysoko ceniąc efekty zabiegu.

Ocena obiektywna Wynik testu przedstawiono w tab. 1. W okresie testów były i święta, i długi weekend majowy, co mogło być przyczyną, że panie nieznacznie przybrały na wadze i zwiększyły ilość swojej tkanki tłuszczowej. Pomimo to średnia grubość fałdu skórno-tłuszczowego zmniejszyła się o 8 milimetrów. Biorąc pod uwagę, że zabieg powinno się wykonać trzykrotnie, należy oczekiwać, że zmiany mogą przekroczyć 2 cm. To bardzo dużo jak na metodę nieoperacyjną. Tylko u jednej pacjentki, której stymulowałem podbródek, nie widziałem wyraźnych efektów. Jednak w innych przypadkach rezultaty były dobre, a skuteczność sięgająca 80% (4 zadowolone pacjentki na 5) – to świetny wynik jak na zabiegi lipolityczne.

Średnia waga

Średnia ilość tkanki tłuszczowej w organizmie

Średnia grubość fałdu skórno-tłuszczowego

Przed zabiegiem

69 kg

21,6 kg

3,2 cm

Po zabiegu

69,1 kg

21,7 kg

2,4 cm

LNE

STUDIUM PRZYPADKU

Pacjentka nr 1: zabieg wykonywany na okolice podbródka

Grubość fałdu zmniejszyła się o 1 mm, jednak to za mało, aby można było mówić o sukcesie zabiegowym. Uczestniczka nie odczuwała żadnych dolegliwości w stymulowanym rejonie. Komentarz pacjentki: Niestety, mam wrażenie, że niewiele to pomogło w moim przypadku.

Grubość fałdu przed: 10,8 mm. Grubość fałdu po: 9,8 mm.

przed

Pacjentka nr 2: zabieg wykonywany w dolnej części brzucha

Komentarz pacjentki: ogólnie jestem zadowolona; gojenie było mniej przyjemne ze względu na nadwrażliwość tej partii ciała. Grubość fałdu przed: 25 mm. Grubość fałdu po: 15 mm.

Pacjentka nr 3: zabieg wykonywany na plecach

Efekt zabiegu dobry, ale tkanki tłuszczowej w tej okolicy jest bardzo dużo. Być może lepsza by była liposukcja? Komentarz pacjentki: Po zabiegu miejsce było bardzo tkliwe przez około 2 tygodnie. Ale warto! Grubość fałdu przed: 45 mm (strona lewa), 40 mm (strona prawa). Grubość fałdu po: 34 mm (strona lewa),

25 mm (strona prawa).

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

STUDIUM PRZYPADKU

Pacjentka nr 4: zabieg wykonywany w okolicy tzw. „boczków”

Dobry efekt i symetryczne wyniki stymulacji. Komentarz pacjentki: Dyskomfort podczas gojenia typu „zakwasy”; teraz mam luźniejsze spodnie w pasie! Grubość fałdu przed: 52 mm (strona lewa), 48 mm (strona prawa). Grubość fałdu po: 42 mm (strona lewa), 37 mm (strona prawa).

przed

Pacjentka nr 5: zabieg wykonywany na ramionach

Niewielka utrata grubości fałdu, natomiast pomiary obwodu wykazują utratę 2 i 3 cm, czyli sporo. Komentarz pacjentki: Zbieg bardzo komfortowy. Grubość fałdu przed: 21 mm (ramię lewe), 16 mm (ramię prawe). Grubość fałdu po: 16 mm (ramię lewe), 13 mm (ramię prawe).

Ocena wyników Na podstawie niezależnego testu mogę stwierdzić, że zabieg kriolipolizy wykonywanej urządzeniem Cooltech ﬁrmy Cocoon Medical jest skuteczny. To urządzenie spełnia obietnice składane przez producenta o skutecznym i nieinwazyjnym redukowaniu tkanki tłuszczowej. Po przeanalizowaniu zebranych materiałów przyznaję temu urządzeniu ocenę 8 na 10, co wynika z obiektywnej oceny skuteczności.

Partnerem merytorycznym cyklu HI-TECH okiem praktyka jest Centrum Chirurgii Plastycznej Dr Szczyt.

LNE

PODSUMOWANIE Pomimo dobrych wyników uważam, że taki zabieg nie jest alternatywą dla liposukcji. Zmiany są za mało widoczne i zbyt mało kontrolowane. Nie każdy jednak potrzebuje drogiej i obciążającej organizm operacji. Jeżeli komuś przeszkadzają niezbyt duże fałdki na brzuchu, biodrach, udach lub w innych miejscach, to nie warto od razu myśleć o liposukcji. I dla takich właśnie osób jest stworzony Cooltech. Zatem działanie operacyjne i nieoperacyjne moim zdaniem uzupełniają się, a nie są dla siebie alternatywą. Aby poprawić efekt działania kriolipolizy, zawsze łączę ją z falą akustyczną (AWT) o parametrach: 2000 impulsów, ciśnienie 3 bary i częstotliwość 15 Hz. Jak tylko zdejmuję głowicę Coolecha i tkanka jest jeszcze sztywna, impulsy AWT uszkadzają jeszcze większą ilość komórek tłuszczowych. Czasami na drugiej lub trzeciej wizycie zwiększam o 3–5 minut czas stymulacji. Jednak nigdy nie robię tego u pacjentek, które mają delikatną, wiotką skórę. Moim zdaniem, aby zabieg był maksymalnie bezpieczny, zawsze należy dokładnie układać membrany przeciwodmrożeniowe i sprawdzać, jak głęboko został wessany fałd skórno-tłuszczowy. Jednocześnie bardzo ważne jest, aby w czasie kuracji (i po niej) przekonać pacjenta do prawidłowej diety. Cooltech jako jej uzupełnienie to rozwiązanie optymalne. Uważam, że Cooltech ﬁrmy Cocoon Medical to sprzęt solidny, który realizuje obietnice producentów. Łatwy w obsłudze, przyjazny dla pacjenta, o niskich kosztach eksploatacji. Jeżeli potrzebujecie tego typu urządzenia, warto rozważyć tę ofertę.

STUDIUM PRZYPADKU

Hi-tech

OKIEM

EKSPERTA

RADIOFREKWENCJA

MIKROIGŁOWA NIEZALEŻNY TEST TECHNOLOGII

cz. 4

Fot. Adobe Stock

Mechanizm działania technologii

Dr n. med. Jacek Szwedo

Wszystko (albo prawie) zaczęło się od Jacues’a A. d’Arsonvala, który od końca XIX wieku zaczął leczyć ludzi, wykorzystując prądy wielkiej częstotliwości, obecnie znane też jako „fale o częstotliwościach radiowych”. Z początku urządzenia działające na tej zasadzie pobudzały metabolizm komórkowy, a ich działanie było atermiczne, czyli nie podnosiło temperatury tkanek. Co ciekawe, takie urządzenia są ciągle wykorzystywane w gabinetach kosmetycznych. Z czasem okazało się, że wykorzystując prąd o nieco innych parametrach, można doprowadzić do przegrzania tkanek, co może dawać inne, często lepsze efekty.

LNE

Tak powstała diatermia krótkofalowa, w kosmetologii nazywana też radiofrekwecją (RF). Wkrótce nastąpiło różnicowanie urządzeń na te przegrzewające głęboko i w niewielkim stopniu oraz na te, gdzie ciepło powstaje stosunkowo płytko, a temperatura rośnie, znacznie przekraczając 70°C. Pierwsze są wykorzystywane głównie do redukcji objętości tkanki tłuszczowej i cellulitu, a drugie do zabiegów liftingujących i przeciwzmarszczkowych. Były to dobrze oceniane urządzenia, jednak ich piętą achillesową było nadmierne przegrzewanie naskórka, wynikające z jego dużej oporności elektrycznej. W zasadzie dla efektu liftingu istotne jest podniesienie temperatury w skórze właściwej i pod nią, a naskórek jest tylko barierą.

STUDIUM PRZYPADKU

Ryc. A Naskórek ma wielokrotnie większą oporność elektryczną niż tkanki podskórne, zatem to w nim powstaje najwięcej energii termicznej. Dlatego aby zabieg RF bezigłowy był skuteczny, stosuje się żele chłodzące i obniżające jego oporność.

Ryc. B W technologiach igłowych prąd przebiega nie przez naskórek, a przez igły i podnosi temperaturę warstw, które są odpowiedzialne za napinanie skóry.

Dlatego też do urządzeń bezigłowych dodano igły, przez które do tkanek podskórnych prąd wnika bezpośrednio – z pominięciem naskórka. Co za tym idzie, można bardziej selektywnie stymulować

skórę właściwą odpowiedzialną za młody wygląd. Ta nowa generacja urządzeń nazywana radiofrekwencją mikroigłową (RF MI) jest niejako połączeniem RF bezigłowego i zabiegów mikronakłuwania.

TEST URZĄDZENIA: 1. Hybrydowy system mikroigłowy RF – Fractora Inmode Deklaracje dystrybutora Opis urządzenia udostępniony przez dystrybutora: Jeden z najnowszych systemów mikroigłowych, posiadający mikroigły izolowane i nieizolowane o różnej gęstości. Igły nieizolowane stosuje się w zmianach wymagających podgrzania na całej głębokości (np. bliznach). Stosowanie izolowanych igieł eliminuje nagrzewanie naskórka i zmniejsza ryzyko wystąpienia przebarwień, podczas gdy głębokie warstwy skóry ulegają silnemu selektywnemu podgrzaniu. Jest to ważne dla pacjentów wymagających działania zarówno naskórkowego, jak i na skórę właściwą – płytkie zmiany wymagają stosowania niskich energii i większej gęstości punktów, a głębsze większej energii i mniejszej gęstości. Fractora wyróżnia się znacznie większą długością aktywnego końca i większym rozstawem igieł, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie punktowego uszkodzenia skóry o większych rozmiarach, co przekłada się bezpośrednio na większą skuteczność. Inmode jest hybrydową platformą współpracującą nie tylko z aplikatorem Fractora, ale również z aplikatorami do: usuwania zmian naczyniowych i pigmentowych, liposukcji, depilacji, ginekologii estetycznej oraz nieinwazyjnego ujędrniania skóry i usuwania tkanki tłuszczowej.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

STUDIUM PRZYPADKU

2. Wielofunkcyjna platforma INTRAJECT z głowicą do RF MI Deklaracje dystrybutora Opis urządzenia udostępniony przez dystrybutora: Wielomodułowość urządzeń medycznych firmy Biotec Italia stała się znakiem rozpoznawczym i ogromnym atutem firmy w ocenie branży beauty. Intraject to kolejne urządzenie zgodne z tą ideą. Synergia terapeutyczna w postaci radiofrekwencji mikroigłowej z elektroporacją, plazmy azotowej, radiofrekwencji i elektroporacji oraz kawitacji wysokiej mocy zapewnia bardzo rozbudowane spektrum zaawansowanych terapii skórnych. Terapię blizn, rozstępów, redukcję rumienia i przebarwień czy rozszerzonych porów oraz wielopoziomowe zagęszczenie i przebudowę skóry, jak również stymulację mieszków włosowych w różnych procesach łysienia zapewnia technologia igieł tytanowych o różnych długościach, niosących monopolarną, głęboko penetrującą radiofrekwencję oraz elektroporację. Połączenie trzech bardzo mocnych bodźców w postaci ogromnej liczby nakłuć – będących źródłem czynników wzrostu, intensywnej modyfikacji termicznej – przebudowującej kolagen, elastynę i stymulującej fibroblasty czy komórki macierzy włosa oraz najlepszej jakości wyselekcjonowanych składników aktywnych adresowanych pod konkretny problem zapewnia dużą skuteczność i trwałość uzyskanych rezultatów. Dzięki tak silnym modulatorom procedura nie może być obojętna dla tkanki i oczywiście nie jest. Mało tego, nawet po jednym zabiegu dokumentujemy widoczny rezultat, co jest niezmiernie ważne w obliczu ciągłego rozwoju technologii i coraz bardziej wymagających pacjentów.

CEL I METODA TESTU

W tej części testu chcę ocenić, czy terapia poprawi wygląd klientek na tyle, aby można to dostrzec na zdjęciach wykonanych urządzeniem Fotomedicus. Wiedziałem, które zdjęcia były wykonane przed, a które po zabiegach, i mogło to mieć podświadomy wpływ na ocenę. Zatem zaprosiłem do współpracy jurorów, którzy do oceny mieli pliki zdjęć (głównie en face i proDr Jacek Szwedo, Agnieszka Wróblewska redakcja LNE. LNE

file) ponumerowane w sposób losowy, a więc nie znali daty ich wykonania. Fotografie były zrobione w dużej rozdzielczości i każdy z jurorów mógł je dowolnie przybliżać i ustawiać, analizując detale twarzy. Za każdą trafną ocenę przyznawałem urządzeniu punkt. Efekty działania każdego aparatu oceniało dwóch jurorów niezależnych – dr Zofia Bochen (Dr Szczyt Chi-

STUDIUM PRZYPADKU

rurgia Plastyczna) i Agnieszka Wróblewska (LNE) oraz przedstawiciel dystrybutora. Podczas terapii pacjenci mieli mieć wykonane dwa zabiegi w odstępach minimum 4 tygodni. Jednak z powodu choroby jedna z pacjentek poddanych terapii urządzeniem Intaject miała wykonany tylko jeden zabieg.

Ważnym elementem oceny było też pytanie pacjentów o ich subiektywne oceny i doznania. Ocena testu jest uśrednionym wynikiem ocen subiektywnych (pacjentów) i obiektywnych (jurorów).

Dr Zoﬁa Bochen

ZABIEGI WYKONANE URZĄDZENIEM INTRAJECT Q

Pacjentka nr 1:

Wykonany tylko jeden zabieg, a mimo to efekty są wyraźne. Młodsze osoby zazwyczaj lepiej reagują na zabiegi stymulujące. Komentarz pacjentki: Twarz jest bardziej świetlista. Wyprysków jest mniej i szybciej się goją.

przed

Pacjentka nr 2:

Nieznaczny efekt liftingu, zmiany najlepiej widoczne przy oczach. Komentarz pacjentki: Podczas zabiegu odczuwa się lekkie mrowienie prądu, jak masaż twarzy. Po zabiegu twarz była zaczerwieniona przez około 0,5 godziny, jednak szybko wracała do normy.

przed

Pacjentka nr 3:

Nieznaczna poprawa owalu twarzy. Zmniejszenie głębokości zmarszczek na czole i wokół oczu. Komentarz pacjentki: Skóra jest bardziej świeża i jędrniejsza, ma mniej zmarszczek. Po 4 dobach znikają negatywne ślady po zabiegu.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

STUDIUM PRZYPADKU ZABIEGI WYKONANE URZĄDZENIEM INTRAJECT

Wyniki obiektywne

Ocena na podstawie testu

Jurorzy prawidłowo ocenili 6 na 9 zestawów zdjęć. Jest prawdopodobne, że gdyby nie choroba jednej z klientek (wykonany tylko jeden zabieg), to wynik byłby o 1 punkt wyższy.

W oparciu o wyniki obiektywne i subiektywne niezależnego testu przyznaję urządzeniu INTRAJECT 7,5 gwiazdki na 10 możliwych. Do mocnych stron tego urządzenia należy komfort samego zabiegu. Zabiegi były przeprowadzane tylko z użyciem kremu znieczulającego, a pomimo to komfort był wysoko oceniany. Jednak do osiągnięcia wyraźnego efektu liftingu potrzeba nieco więcej zabiegów niż dwa. Producent sugeruje 5 (i więcej) i wydaje się to liczba wiarygodna. Dodatkowo wszystkie uczestniczki zaobserwowały u siebie rozjaśnienie przebarwień i większe napięcie skóry. Aparat godny polecenia do gabinetów ceniących sobie wszechstronność działania urządzeń i niestosujących znieczulenia nasiękowego (zastrzyki).

Wyniki subiektywne Oceniając efekty zabiegu, uczestniczki przyznały 11 punków na 15 możliwych. Komfort zabiegu był przez pacjentów oceniany na 10 (w skali 0–15), można więc powiedzieć, że zabieg nie wzbudza traumatycznych doznań. Proces rekonwalescencji jest oceniany nawet lepiej, bo uzyskał 11 punktów. Wszystkie pacjentki zauważyły zwiększone napięcie skóry oraz rozjaśnienie przebarwień.

ZABIEGI WYKONANE URZĄDZENIEM INMODE

Pacjentka nr 1:

Podniesienie policzków i poprawa linii żuchwy to pierwsze zmiany, które zauważyłem. Komentarz pacjentki: Nawet bratowa powiedziała mi, że mam bardzo gładką skórę. Znacznie mniej wyprysków trądzikowych. Zniwelowane blizny potrądzikowe.

przed

Pacjentka nr 2:

Dosyć wyraźny efekt liftingu twarzy. Komentarz uczestniczki: Zabieg jest bolesny dla pacjenta, dlatego warto pomyśleć o innej formie znieczulenia. Przez pierwsze trzy dni po zabiegu występował spory obrzęk. Po około 10 dniach skóra wróciła do normy (stosowane było tylko znieczulenie nasiękowe).

LNE

STUDIUM PRZYPADKU

Pacjentka nr 3:

Dwa zabiegi i znaczna poprawa wyglądu skóry. Mniej widoczne rozstępy w rejonie zabiegu. Komentarz uczestniczki: Szybkie i krótkie gojenie. Przy dobrym znieczuleniu ból nie był odczuwalny. przed

ZABIEGI WYKONANE URZĄDZENIEM INMODE

Wyniki obiektywne

Ocena na podstawie testu

Jurorzy prawidłowo ocenili 8 na 9 zestawów zdjęć.

Biorąc pod uwagę wyniki obiektywne i subiektywne, przyznaję INMODE FRACTORA 8 gwiazdek. To urządzenie zmienia wyraźnie napięcie skóry już po pierwszych zabiegach. Efekt liftingu jest wcześnie zauważalny. Producent sugeruje wykonanie 3 zabiegów. Jednak sam zabieg jest bolesny i bez stosunkowo mocnego znieczulenia nie wykorzysta się potencjału urządzenia. Zatem ten aparat lepiej sprawdzi się w miejscach, gdzie lekarz będzie mógł znieczulić pacjenta nasiękowo. Wprawdzie uczestniczki testu nie widziały rozjaśnienia skóry, jednak skala ograniczenia widoczności rozstępów zrobiła na mnie spore wrażenie.

Wyniki subiektywne Oceniając efekty, uczestniczki przyznały 11 punktów w skali 15-punktowej. Komfort zabiegu oceniono na 9 punktów (w skali 0–15), a rekonwalescencję na 11. Wszystkie uczestniczki zauważyły poprawę napięcia skóry. Jedna oceniła, że przebarwienia zmniejszyły się, a jedna, że zwiększyły.

PODSUMOWANIE TECHNOLOGII

Radiofrekwencja mikroigłowa jest jedną z najlepiej udokumentowanych naukowo terapii. Poprawia napięcie skóry, zmniejsza problemy z trądzikiem, przebarwieniami czy rozstępami. Należy zaznaczyć, że grupę RF MI tworzą urządzenia o bardzo odmiennych rozwiązaniach technologicznych. Najlepszym tego przykładem są testowane apa-

raty. Zostały one zaprojektowane według dwóch różnych ﬁlozoﬁi. INMODE to urządzenie wielofunkcyjne, a w teście badałem skuteczność głowicy Fractora. W tym zestawieniu liczy się głównie gęstość prądu. To parametr decydujący o wzroście temperatury. Producent postawił na bezkompromisową siłę prądu, aplikowaną głowicą dwubiegu-

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

STUDIUM PRZYPADKU

nową. Prąd biegnie pomiędzy igłami a ramką ograniczającą pole z igłami. Drugim czynnikiem stymulującym jest mikronakłuwanie. Terapeuta przykłada głowicę, a igły wysuwają się i nakłuwają tkanki bez poruszania głowicą (aplikacja stabilna).

Następuje krótki impuls prądu i głowicę przykłada się na sąsiednie miejsce (działanie impulsowe). Zabieg jest prawie bezkrwawy, gdyż wysoka temperatura uzyskiwana w tkankach od razu zamyka uszkodzone igłami naczynia krwionośne (koagulacja).

INTRAJECT to również platforma wielofunkcyjna, gdzie zabieg RF MI jest wykonywany rolką z igłami. Producent postawił na bardziej zrównoważone działanie trzech czynników: prądu RF, mikronakłuwania i mezoterapii igłowej. Zabieg wykonuje się aktywną głowicą jednobiegunową z igła-

mi znajdującymi się na wałeczku – tak jak przy mikronakłuwaniu. Głowica pasywna przyklejona jest poza polem zabiegowym i zamyka obwód prądu. Przesuwając głowicę, terapeuta sprawia, że wałek obraca się, robiąc kolejne nakłucia (aplikacja mobilna). Emisja prądu jest ciągła (działanie ciągłe). Przed zabiegiem na skórę nakłada się preparaty chemiczne w postaci serum. Igły podczas nakłuwania wprowadzają te substancje pod skórę. Na skórze podczas zabiegu dosyć szybko pojawia się krew. Nie zachodzi zjawisko koagulacji naczyń krwionośnych, chociaż pacjent czuje działanie prądu. Można na tej podstawie sądzić, że temperatura tkanek przy igłach jest niższa niż w przypadku poprzedniego urządzenia.

PODSUMOWANIE Pomimo pewnych drobnych słabości urządzenia INTRAJECT i INMODE to bez wątpienia „górna półka” branży estetycznej. Moim zdaniem proporcja obiektywnej poprawy wyglądu do ceny zabiegu jest bardzo korzystna. Oba aparaty według mnie powodują, że skóra staje się grubsza i bardziej napięta. Sądzę, że oba urządzenia są godne polecenia, choć występują między nimi różnice, tak samo różne są ośrodki beauty i ich potrzeby. Ważne jest, by dobrać urządzenia stosownie do potrzeb i możliwości gabinetu. W przypadku INMODE trzeba pamiętać o mocniejszym znieczuleniu (krem + znieczulenie nasiękowe), w przeciwnym razie pacjent pod wpływem bólu nie pozwoli na wykonanie skutecznego zabiegu. Z drugiej strony wygląda na to, że INTRAJECT potrzebuje większej liczby zabiegów, aby zmiany były wyraźne, bo po pojedynczym zabiegu mogą być w niektórych przypadkach bardzo subtelne. W przypadku obu terapii warto uprzedzić pacjentkę, aby unikała ekspozycji na promieniowanie słoneczne przynajmniej przez tydzień po zabiegu. Co istotne, jednym z zastosowań obydwu testowanych urządzeń jest ograniczenie trądziku. W przypadku obu terapii pacjentki potwierdzały te doniesienia.

LNE

STUDIUM PRZYPADKU

Hi-tech OKIEM

EKSPERTA LIFTING TWARZY

TECHNOLOGIĄ HIFU cz. 5

Fot. Adobe Stock

W tym artykule opiszę wyniki niezależnego testu urządzeń dotyczącego liftingu twarzy. Badane będzie Urządzenie HIFU polskiej ﬁrmy Medika.

Dr n. med. Jacek Szwedo

Doktor ﬁzjoterapii, specjalista rehabilitacji po zabiegach i operacjach estetycznych. Od 2013 r. związany z ośrodkiem Dr Szczyt Chirurgia Plastyczna w Warszawie. Autor książki „Rehabilitacja po operacjach estetycznych”. Wykładowca na kierunku Kosmetologia na Uczelni Społeczno-Medycznej w Warszawie.

Mechanizm działania technologii Technologia HIFU jest jednym z liderów w dziedzinie niskoinwazyjnych zabiegów liftingujących stosowanych w ośrodkach estetycznych. Użyłem sformułowania „niskoinwazyjny” z pełną świadomością, gdyż moim zdaniem dochodzi tu do ingerencji w skórę i tkanki podskórne w postaci kontrolowanego oparzenia, a pod skórą zostają drobne blizny powstałe w wyniku gojenia. Wprawdzie nie widać tego na

LNE

jej powierzchni, ale trzeba o tym pamiętać, kwaliﬁkując klienta do procedury i przeprowadzając zabieg. Selektywne „podgrzanie” tkanek zachodzi tu dzięki skupieniu fali mechanicznej. Sam mechanizm skupiania energii drgań w głowicach HIFU przypomina działanie zwierciadeł z Syrakuz. W 215 roku p.n.e. Rzymianie postanowili zdobyć greckie Syrakuzy atakiem od strony morza. Jeden z obrońców, Archimedes (ten od prawa Archimedesa), zainstalował na murach obronnych ruchome wklęsłe zwierciadła. Skupiały one (zagęszczały) energię słoneczną na przedpolach miasta. Tak skupiona energia słoneczna paliła rzymskie okręty, co uratowało obrońców Syrakuz.

STUDIUM PRZYPADKU

W zasadzie tak samo ultradźwięki HIFU, nieszkodliwe na powierzchni skóry, doprowadzają do kontrolowanego uszkodzenia termicznego w tkankach znajdu-

jących się głębiej. Kontrolowane oparzenia skracają włókna kolagenowe i wzbudzają procesy naprawcze, co możemy wykorzystywać już od dwóch dziesięcioleci.

TEST URZĄDZENIA: HIFU Medika

Deklaracje dystrybutora Medika HIFU to urządzenie najnowszej technologii, którego głównym zadaniem jest przeciwdziałanie siłom grawitacji. Technologia skoncentrowanej wiązki ultradźwięków to obecnie jedna z najskuteczniejszych nieinwazyjnych metod walki z wiotkością skóry w obrębie twarzy i ciała. Wyjątkowość zabiegu HIFU polega na nienaruszeniu wierzchnich warstw skóry, a działaniu w jej głębszych partiach (dociera do tzw. warstwy SMAS). W zależności od wybranego kartridża energia może zostać zdeponowana na różnych głębokościach. Tam, gdzie spotykają się fale ultradźwiękowe, dochodzi do miejscowego zdeponowania energii, powstają tzw. punkty koagulacji termalnej (wywołane nagłym skokiem temperatury do 60–70°C). Inicjują one natychmiastową, naturalną odpowiedź organizmu – głównie produkcję nowego kolagenu – poprzez pobudzenie ﬁbroblastów. Wzmożona regeneracja i przebudowa tkanki obserwowana jest przez około 90 dni po wykonaniu zabiegu – tyle czasu trwa produkcja nowego kolagenu. Efekt utrzymuje się od roku w górę, w zależności od indywidualnych cech organizmu pacjenta i właściwości jego skóry

CEL I METODA TESTU Do testu zgłosiło się 5 uczestniczek. Każdej z nich wykonano jeden zabieg HIFU w obrębie twarzy. Przed zabiegiem, jak i po nim każdej uczestniczce wykonano serię pięciu zdjęć urządzeniem Fotomedicus. Zdjęcia efektów zostały zrobione po 4 tygodniach od daty wykonania zabiegu. Oceniano, które zdjęcia były wykonane przed, a które po zabiegu, na podstawie pozytywnych zmian w wyglądzie. Oceny dokonywali jurorzy niebiorący udziału w wy-

konaniu zabiegu HIFU. Z plików zdjęć przekazanych do oceny usunięte zostały wszelkie daty i numery, tak by jurorzy nie mieli dodatkowych informacji poza obrazem. Jury składało się z 4 osób, a każda z nich oddzielnie oceniała po 5 zestawów zdjęć. Daje to łączną liczbę 20 ocen. Pacjentki również zostały poproszone o wyrażenie swojej opinii dotyczącej doznań związanych z zabiegiem, rekonwalescencją i efektami.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

STUDIUM PRZYPADKU ZABIEGI WYKONANE URZĄDZENIEM HIFU MEDIKA

Pacjentka nr 1:

Znaczna poprawa owalu twarzy. Komentarz pacjentki: Zauważalna poprawa napięcia skóry.

przed

Pacjentka nr 2:

Poprawa linii żuchwy. Komentarz pacjentki: Chłodzenie podnosiło komfort zabiegu.

Pacjentka nr 3:

Delikatna poprawa napięcia skóry na podbródku, nieco mniejsze „chomiki”. Komentarz pacjentki: Poprawa jędrności skóry.

Pacjentka nr 4:

Zmniejszenie podbródka. Komentarz pacjentki: Mniejszy podbródek i płytsze bruzdy nosowo-wargowe.

LNE

STUDIUM PRZYPADKU

Pacjentka nr 5:

Mniejsze „chomiki” i podbródek. Komentarz pacjentki: Bardziej napięta skóra.

przed

Wyniki obiektywne Jurorzy prawidłowo ocenili 16 z 20 zestawów zdjęć. Świadczy to o tym, że u 80% pacjentek rozpoznano pozytywne efekty estetyczne.

Wyniki subiektywne

Ocena na podstawie testu

Pacjentki oceniły efekty zabiegu na 76% oceny maksymalnej (19 punktów na 25 możliwych). Odczucia podczas wykonywania zabiegu były określane najczęściej pomiędzy „negatywnymi” a „obojętnymi”. Rekonwalescencja przebiegała „obojętnie” i „pozytywnie”.

Klientki i jurorzy są zgodni co do efektów zabiegu. Zgadzam się z ich oceną i przyznaję urządzeniu HIFU Medika osiem gwiazdek w dziesięciostopniowej skali. Wprawdzie wielkość zmian mogłaby być większa, jednak oceny dokonano już po 4 tygodniach od przeprowadzenia zabiegu. Po 12 tygodniach efekty powinny być jeszcze lepsze.

PODSUMOWANIE TECHNOLOGII

Uważam, że zabiegi HiFU (jako grupa zabiegów) mają bardzo dobrze udokumentowaną efektywność od strony naukowej. Aparat HIFU Medika nie ma jednak oddzielnych badań. Sam bodziec wykorzystywany w tego typu urządzeniach to stare, dobrze znane ultradźwięki (UD), stosowane w medycynie od pierwszej połowy XX wieku. Zatem zabieg HIFU to sonoterapia lub fonoterapia.

Jednym z efektów działania ultradźwiękowych fal mechanicznych jest podniesienie temperatury ośrodka, w którym płyną, czyli tkanek. Jednak w klasycznych aparatach UD energia oddziałująca na tkanki jest największa przy głowicy. Im dalej od źródła drgań, tym energia, a wraz z nią temperatura, zmniejsza się. W przypadku głowic HIFU wykorzystuje się te same drgania, co

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

w przypadku UD, jednak strumień drgań jest skupiony na punkcie znajdującym się na zaprojektowanej głębokości. Dla uproszczenia można powiedzieć, że elementem aktywnym głowicy jest generator drgań i wklęsłe zwierciadło odbijające drgania i skupiające je.

STUDIUM PRZYPADKU

SCHEMAT DZIAŁANIA URZĄDZENIA DS10 - 1.5

DS4 - 3.0

DS4 - 4.5

DS4 - 8.0

DS4 - 13.0

Energia ulokowana na głębokości 1,5 mm pozwala na przebudowę struktur kolagenowych. Przywrócenie jędrności i gęstości skóry

Energia ulokowana na głębokości 3 mm stymuluje skórę właściwą, do jej głębokiej przebudowy. Przywrócenie jędrności i gęstości skóry

Energia ulokowana na głębokości 4,5 mm skutkuje obkurczeniem warstwy SMAS. Lifting skóry

Energia ulokowana na głębokości 8 mm penetruje tkankę tłuszczową. Rozbijanie tłuszczu

Energia ulokowana na głębokości 13 mm penetruje tkankę tłuszczową, prowadząc do rozpadu adipocytów. Rozbijanie tłuszczu

Głowice używane do liftingowania twarzy składają się z wielu takich elementów ustawionych obok siebie w linii (czasami płaszczyźnie), co znacznie przyspiesza i ułatwia wykonanie zabiegu. Wklęsłość zwierciadeł jest stała, zatem jeżeli jest potrzeba stymulacji tkanek na innej głębokości, należy zmienić głowicę. Energia drgań podnosi temperaturę w tkankach, parząc je w sposób kontrolowany. Podczas gojenia następuje przebudowa zrębu skóry i uzyskanie ostatecznych efektów. Oceny wstępnej można dokonywać po miesiącu, jednak ostateczne efekty uzyskuje się po 3–6 miesiącach. HIFU Medika to produkt polski, co dla niektórych ma spore znaczenie. Urządzenie wydaje mi się z wyglądu nieco skromne. Nie ma wyszukanych kształtów i brak w nim błyskających lampek, które dają wrażenie większego zaawansowania technologicznego. Jednak prosta, ale estetyczna forma,

przejrzystość funkcji i materiały dobrej jakości to rekompensują. Jeżeli chodzi o nowinki techniczne, to HIFU Medika stawia na tradycyjne rozwiązania. Emitery ultradźwięków są ustawione w linii i brak jest USG do obrazowania na bieżąco stymulowanych tkanek. Jednak w rękach dobrego specjalisty nawet prosty, ale solidny instrument możne zagrać piękną melodię. A dr Magdalena Rogóż, która wykonywała zabiegi, jest jednym z najlepszych specjalistów od zabiegów HIFU, jakich znam. Nic zatem dziwnego, że zabiegi poszły koncertowo. Oceny „zaślepionych” jurorów na poziomie 80% i pacjentek na poziomie 76% pokazują, że zabieg już po 4 tygodniach daje widoczne efekty, a – jak wspominałem – po 3 miesiącach powinno być jeszcze lepiej. Oczywiście lifting liftingowi nierówny. Operacyjnie można uzyskać efekty znacznie lepsze. Niemniej jednak sądzę, że w zestawieniu z innymi nieope-

LNE

racyjnymi technologiami HIFU Medika nie miałaby się czego wstydzić. Jako znieczulenie do zabiegu proponowany był paracetamol w dawce 1000 mg. Jednak dwie pacjentki zrezygnowały ze znieczulenia i to obniżyło ocenę komfortu zabiegu. Bardzo ważne, by do znieczulenia nie stosować środków NLPZ, które hamują proces zapalny i w efekcie ograniczają efekty zabiegu. Podczas zabiegu co pewien czas stosowane były schłodzone torebki żelowe dla ograniczenia pieczenia. Ważny jest sposób nakładania żelu oraz jego ilość. Najlepiej nałożyć go na skórę oraz głowicę palcem. Pozwala to wyczuć ewentualne drobiny zanieczyszczeń, które należy usunąć, a w żelu takich elementów można nie dostrzec. Jeżeli się je pominie lub nałoży zbyt grubą warstwę gęstego żelu, to strefy koagulacji nie będą tam, gdzie planujemy, a w przypadku głowic 1,5 mm może dojść do oparzenia powierzchni skóry.

STUDIUM PRZYPADKU

HIFU Medika to urządzenie, które skutecznie stymuluje skórę do obkurczania. Uzyskany dzięki temu lift twarzy jest widoczny. Sądzę, że efekty można poprawić, zwiększając ilość punktów koagulacji lub podnosząc ener-

gię względem wartości podanych w procedurach ﬁrmowych. Jednak takie działanie spowoduje więcej blizn pod skórą oraz zwiększy ryzyko powikłań. Nie jestem przekonany, czy to ma sens.

PODSUMOWANIE

HIFU Medika spełnia zadania stawiane przed urządzeniem do liftingu twarzy. Wykorzystuje sprawdzone, proste technologie. Wymaga wiedzy i wprawnej ręki, jednak wtedy może dawać efekty porównywalne do urządzeń wielokrotnie droższych. Sądzę, że najbogatsze i najbar-

dziej prestiżowe ośrodki medycyny estetycznej i kosmetologii, w których najlepiej sprawdzają się aparaty najbardziej rozreklamowane i z dużą ilością nowinek technicznych, mogą wybrać inaczej, jednak dla ośrodków, gdzie liczy się proporcja ceny do jakości, trudno o lepszy wybór.

STUDIUM PRZYPADKU

Hi-tech OKIEM

EKSPERTA

Fot. Adobe Stock

RADIOFREKWENCJA MIKROIGŁOWA W TERAPII BLIZN cz. 6 Blizny towarzyszą nam przez całe życie. Z pełną odpowiedzialnością mogę postawić tezę, że nie ma osoby, której by ten problem nie dotyczył. Każdy z nas ma na brzuchu przynajmniej jedną bliznę – powstałą po odcięciu pępowiny, czyli pępek. Wprawdzie nie słyszałem, aby jego obecność komukolwiek przeszkadzała, jednak inne blizny zazwyczaj nie są pożądane. Jest wiele terapii, za pomocą których można oddziaływać na blizny. Jednak tylko w przypadku wycięcia chirurgicznego możemy mó-

LNE

wić o całkowitym blizny usunięciu (i zastąpieniu jej inną). W pozostałych przypadkach można osiągnąć jedynie ograniczenie widoczności blizny lub poprawę jej struktury.

Czym jest blizna? Jest to zmiana w tkance wynikająca z uszkodzenia. Za budowę blizny odpowiedzialne są komórki zwane ﬁbroblastami i mioﬁbroblastami. Produkują one włókna kolagenowe stanowiące rusztowanie dla komórek, naczyń i innych elementów. Struktura (układ

STUDIUM PRZYPADKU

przestrzenny) tego rusztowania jest jednym z trzech czynników decydujących o ostatecznym wyglądzie blizny. Ważna jest też proporcja typów kolagenu. Z początku w bliźnie produkowany jest kolagen III typu, który w okresie jej przebudowy zastępowany jest typem I. Dzięki temu blizna mięknie. Trzecią determinantą jest ilość włókien kolagenowych. Jeżeli jest ich za mało, mamy do czynienia z blizną zanikową (atroficzną), jeżeli za dużo, to z przerostową (hipertroficzną). W prawidłowym tworzeniu blizny ważne jest, aby fibroblasty w od-

powiednim czasie zaprzestały produkować kolagen. Poziom jego produkcji decyduje o tym, czy mamy do czynienia z bliznami zanikowymi, prawidłowymi czy przerostowymi. Bywa jednak tak, że ﬁbroblasty nie zatrzymują produkcji tego białka. Wtedy mamy do czynienia z bliznowcami (keloidami). Często są one mylone z bliznami przerosłymi, jednak bliznowiec w przeciwieństwie do blizn nawet po kilku miesiącach jest twardy, czerwony, obrzmiały, a jego granice rozrastają się poza pierwotne uszkodzenie. Keloidami powinni zajmować się tylko specjaliści.

TEST URZĄDZENIA K-MED FRAX Deklaracja producenta

K-Med Frax czyli frakcyjne fale radiowe to innowacyjna technologia do walki z procesami starzenia się skóry, bliznami oraz rozstępami. Jest to precyzyjne połączenie fal radiowych bipolarnych oraz systemu nakłuwania. Tkanki skóry w skutek podgrzania falą radiowa stymulowane są do regeneracji. Następuje pobudzenie ﬁbroblastów do syntezy włókien kolagenowych oraz uszkodzenie adipocytów i ich lipoliza. Wykonując zabieg urządzeniem K-Med Frax uzyskujemy między innymi niechirurgiczny lifting twarzy, częściową lub całkowitą likwidację zmarszczek, redukcję blizn oraz rozstępów, a także odmłodzenie i odnowę skóry. Urządzenie wyposażone jest w głowicę zabiegową z trzema wymiennymi nasadkami o różnej

liczbie igieł i umożliwia precyzyjną regulację głębokości nakłuć w zakresie od 0,3 do 3 mm. Dzięki temu oddziałujemy bezpośrednio na skórę właściwą, co przekłada się na spektakularne efekty już od pierwszego zabiegu. Jednocześnie skracając czas rekonwalescencji onwalescencji do niezbędnego minimum.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

Dr n. med. Jacek Szwedo

Doktor ﬁzjoterapii, specjalista rehabilitacji po zabiegach i operacjach estetycznych. Od 2013 r. związany z ośrodkiem Dr Szczyt Chirurgia Plastyczna w Warszawie. Autor książki „Rehabilitacja po operacjach estetycznych”. Wykładowca na kierunku kosmetologia na Uczelni Społeczno-Medycznej w Warszawie.

STUDIUM PRZYPADKU CEL I METODA TESTU

Komentarz eksperta

W przypadku K-MED FRAX mamy głowicę z wysuwającymi się igłami. Są trzy rozmiary dołączanych do głowic nakładek – 25-, 49- i 81-igłowe. Podczas zabiegu przykłada się je do tkanki i naciska pedał inicjujący krótkie wkłucie. Podczas gdy igły znajdują się pod naskórkiem, urządzenie wytwarza różnicę potencjału elektrycznego pomiędzy nimi. Wyzwala to przepływ prądu wysokiej częstotliwości przez tkankę. Prąd realizowany jest przez ruch jonów, co powoduje wzrost temperatury.

Nakłucia i kontrolowane uszkodzenie termiczne wyzwalają ponowny proces przebudowy blizn. Jako że uszkodzenia są niewielkie, organizm powinien lepiej kontrolować ich przebudowę. Urządzenie K-MED FRAX jest bardzo proste w obsłudze. Ma ograniczone możliwości ustawiania parametrów energii elektrycznej, jednak jego cena jest niska.

Chciałem ocenić, czy urządzenie K-MED FRAX może być przydatne w poprawieniu struktury blizn pourazowych lub pooperacyjnych. W teście wzięły udział cztery pacjentki. Każda z nich miała wykonane dwa zabiegi w odstępie 4 tygodni. Ocena końcowa (obiektywna i subiektywna) odbyła się 4 tygodnie po drugim zabiegu. Z bliznami są związane nie tylko problemy wizualne. Ważna jest też ich twardość. Obiektywnie mogliśmy sprawdzić tylko widoczność na podstawie zdjęć przed i po. Tak jak w poprzednich testach cyklu, jurorki oceniały zdjęcia wykonane urządzeniem Fotomedicus. Oceniano, gdzie są mniej widoczne blizny. Podczas oceny fotograﬁe były pozbawione podpisów i dat, a kolejność ich ustawienia była przypadkowa. Pacjentki subiektywnie oceniły w kwestionariuszu, czy dostrzegają poprawę blizny pod względem widoczności i twardości.

przed

LNE

Ocena wyników Na ostateczną ocenę efektów będziemy musieli poczekać. W literaturze podaje się, że proces tworzenia się blizn i ich przebudowy trwa 12-18 miesięcy. W tym czasie, oprócz tworzenia nowego zrębu kolagenowego, budowana jest też sieć włosowatych naczyń krwionośnych. Ten proces nazywa się angiogenezą i służy dostarczeniu większej ilości tlenu i substancji odżywczych (przebudowujące się tkanki ich potrzebują). Można zauważyć, że blizna i jej okolica jest wtedy czerwona. Gdy procesy rekonstrukcyjne osłabną liczba kapilarów zmniejsza się i blizna blednie. Obecnie blizny pacjentek są jeszcze w stanie intensywnej przebudowy. Świadczy o tym ich czerwony kolor, co widać na zdjęciach. Przez to są bardziej widoczne i ocena efektywności była by niesprawiedliwie zaniżona. Obecnie jej wartość wynosi 6,5 punktu ale może być więcej. Od ostatniej stymulacji upłynął miesiąc i tylko jedna blizna (ta najmniejsza) już zdążyła zblednąć. Uważam, że należy uprzedzać klientów, aby wstrzymali się z oceną terapii K-MED FRAX minimum trzy miesiące od ostatniej stymulacji. Aby rzetelnie i wiarygodnie ocenić wyniki testów proces oceny zostanie powtórzony za dwa miesiące. Wyniki przedstawię w następnym wydaniu LNE.

PODSUMOWANIE TECHNOLOGII K-MED FRAX jest urządzeniem z grupy budżetowych. Cena jest niska, obsługa maksymalnie uproszczona, budowa aparatu charakteryzuje się małymi rozmiarami i minimalistyczną formą. Jednak jego możliwości nie są takie małe. Z pewnością jest to urządzenie mogące się przydać w zabiegach ujędrniających skórę, co sprawdziłem podczas miesięcznego użytkowania. W moim egzemplarzu czasem miałem problem z instalowaniem do głowicy wymiennych końcówek z igłami. Można to było zrobić, jednak wymagało to kilku prób. Według mnie K-MED FRAX może zainteresować mniejsze gabinety, które dysponując stosunkowo niewysokim budżetem, mogą dostać solidną, nowoczesną technologię w maksymalnie uproszczonej formie.

STUDIUM PRZYPADKU

Ocena skuteczności po kolejnym miesiącu

Pisząc ostatni artykuł poświęcony technologii, jaką oferuje urządzenie K-Med Frax, nie dokonałem oceny jej skuteczności. Uznałem, że na efekty należy poczekać dłużej, bo ocena przedwczesna nie byłaby wiarygodna. To była trudna decyzja, ale rzetelność oceny w „Niezależnych testach urządzeń” jest dla mnie priorytetem. Okazało się, że to był trafny wybór. Obecnie oceny na podstawie analizy zdjęć przedstawiają się zupełnie inaczej.

Ocena subiektywna pacjentek Subiektywnie wszystkie pacjentki dostrzegły poprawę wyglądu blizn – efektywność 100%. Trzy pacjentki zauważyły, że blizny stały się bardziej miękkie – skuteczność 75% Ocena obiektywna dokonana przez jurorów na podstawie zdjęć W 10 przypadkach na 12 jurorzy prawidłowo dostrzegli poprawę wyglądu blizn pacjentów. Daje to daje 83% oceny maksymalnej. Ocena ogólna na podstawie testu. Uwzględniając cząstkowe oceny subiektywne i obiektywne, przyznaję urządzeniu K-MED FRAX 8,5 gwiazdki na 10 możliwych. Sądzę, że jest to urządzenie warte polecenia w terapii blizn.

przed

OKIEM EKSPERTA Warto było poczekać z oceną. Tak jak opisywałem, przebudowa blizn po stymulacji RFMI musi potrwać. Obiektywna ocena ich wyglądu po 1 miesiącu dała wynik 42%. Znaczyło to, że blizny wyglądały nieco gorzej niż przed zabiegami. Jednak wystar-

LNE

czyło poczekać kolejne 2 miesiące, aby niezależni jurorzy w zaślepionej próbie prawidłowo ocenili 83% zdjęć. Dlatego ocena ogólna podniosła się z 6,5 gwiazdki do 8,5 (na 10 możliwych). Warto o tym pamiętać przy planowaniu terapii.

Aplikacja LNE BLIŻEJ PROFESJONALISTÓW NA CO DZIEŃ: • Informacje ze świata kosmetyki • Porady ekspertów, wywiady, ciekawostki • Wszystko o szkoleniach i branżowych spotkaniach

• • • •

www.aplikacja.lne.pl

NA KONGRESIE: Elektroniczny bilet / karnet na Kongres LNE Program Kongresu – wybierz idealne wykłady dla siebie! Wirtualna mapa targów Informacje organizacyjne

STUDIUM PRZYPADKU

Hi-tech Fot. Adobe Stock

OKIEM

EKSPERTA

LIFTING TWARZY NIEZALEŻNY TEST TECHNOLOGII cz. 7

Jest wiele różnych typów urządzeń wykorzystujących prądy wysokich częstotliwości w celach estetycznych. Cechą wspólną tej grupy aparatów pozostaje zmieniający się potencjał elektryczny głowic, którymi oddziałujemy na tkanki. Każda z elektrod umieszczona w głowicy lub głowicach z początku jest anodą, by zmienić się w katodę i taki cykl cały czas się powtarza. Ten cykl dla częstotliwości radiowych wynosi od kilkuset tysięcy do kilkudziesięciu milionów razy na sekundę. W efekcie działania zmiennego pola elektromagnetycznego wszystkie jony i dipole w tkance

LNE

zaczynają się poruszać. Aniony przesuwają się do anody, a kationy do katody. Dipole, czyli cząstki przypominające magnesy, obracają się zgodnie z przebiegiem pola elektromagnetycznego. Jako że elektrody zmieniają cyklicznie swoją biegunowość, to jony oraz dipole również cyklicznie się poruszają. W wyniku działania siły tarcia ten ruch zamieniany jest na energię termiczną, dzięki czemu może wzrosnąć temperatura tkanek poddawanych zabiegowi. Jako że temperatura wytwarzana jest w samej tkance, nazywamy to diatermią.

STUDIUM PRZYPADKU

Trzeba jednak pamiętać, że zachodzi tu też działanie atermiczne. Bardzo wiele podstawowych procesów na poziomie komórkowym i tkankowym jest modulowana elektrycznie i na nie wszystkie ten zabieg działa. Zdecydowana większość nowoczesnych urządzeń wykorzystujących radiofrekwencję (RF) doprowadza do silnego prze-

grzania skóry i tkanki podskórnej. Wysoka temperatura doprowadza do częściowego uszkodzenia struktur białkowych (semidenaturacja). W wyniku działania naturalnych procesów naprawczych przebudowuje się sieć włókien zrębu skóry, co zwiększa jej napięcie. Jednak bohater tego odcinka – ONIX REGEN4.4 – działa inaczej.

TEST URZĄDZENIA ONIX REGEN 4.4 Istotą technologii jest nietraumatyczna stymulacja RF. Temperatura uzyskiwana podczas zabiegu jest za niska, aby doprowadzić do semidenaturacji białek. Zwiększa za to metabolizm tkankowy, a co więcej – dzięki częstotliwości 448 kHz wpływa na poprawę funkcjonowania komórek. Wykonuje się 6 zabiegów w serii, po dwa w tygodniu. Pomiędzy seriami co miesiąc zalecany jest zabieg przypominający. Działanie ﬁzykalne uzupełnia krem nakładany podczas zabiegu. Cechą charakterystyczną aparatu są dwa rodzaje głowic monopolarnych: pojemnościowa i rezystywna. Głowica rezystywna działa na zasadach nieskrępowanego przewodzenia ładunków elektrycznych z głowicy do tkanek. Głowica pojemnościowa jest na powierzchni pokryta warstwą izolatora i nie przewodzi, a indukuje prąd w tkankach – przypomina to działanie kondensatora. Efekty biologiczne działania obu głowic są nieco odmienne – różnią się głębokością penetracji energii, rozkładem temperatury czy absorbcją przez tkanki o odmiennej budowie. Ponadto ONIX REGEN4.4 oferuje głowice bipolarne i punktową ledoterapię.

Deklaracja producenta Onix Regen 4.4 to platforma wykorzystująca prąd stały o częstotliwości 448 kHz, stymulująca komórkową wymianę jonów i przywracająca ﬁzjologiczną aktywność elektryczną komórek. Z pomocą tej technologii można osiągnąć wielorakie efekty: wzrost przepuszczalności błon komórkowych, poprawę metabolizmu i mikrocyrkulacji, pobudzenie tkanek do samoregeneracji, usprawnianie wchłaniania zwrotnego. W wyniku terapii następuje głęboka regeneracja skóry właściwej i stymulacja produkcji kolagenu i elastyny. Usuwane są złogi tłuszczowe, toksyny i wolne rodniki, a zapoczątkowany proces regeneracji trwa wiele dni. Zabiegi są przyjemne, bezinwazyjne i bezpieczne, a zakres ich wykorzystania jest wręcz nieograniczony. Urządzenie jest szeroko wykorzystywane w ﬁzjoterapii, medycynie i kosmetologii, przynosząc szybkie i trwałe efekty w redukcji zmarszczek, poprawie owalu twarzy, podnoszeniu opadających kącików ust i oczu, redukcji podwójnego podbródka, redukcji cellulitu i rozstępów, modelowaniu i ujędrnianiu ciała. Zabiegi te można stosować przed i po operacjach w celu drenowania obrzęków, poprawy wchłaniania krwiaków, redukcji zrostów i przebarwień czy niwelowania blizn.

HI-TECH W PRAKTYCE W Y D A N I E

S P E C J A L N E

O N - L I N E

Dr n. med. Jacek Szwedo

Doktor ﬁzjoterapii, specjalista rehabilitacji po zabiegach i operacjach estetycznych. Od 2013 r. związany z ośrodkiem Dr Szczyt Chirurgia Plastyczna w Warszawie. Autor książki „Rehabilitacja po operacjach estetycznych”. Wykładowca na kierunku kosmetologia na Uczelni Społeczno-Medycznej w Warszawie.

STUDIUM PRZYPADKU CEL I METODA TESTU Podczas testu sprawdziłem, czy uzyskano widoczne efekty liftingu twarzy po zrobieniu 6 zabiegów 2 razy w tygodniu. Sprawdziłem też, jak długo efekty te pozostały widoczne. W badaniu wzięły udział 3 panie. Zdjęcia do porównań były wykonywane:

nych zdjęć z trzech sesji dla każdej badanej. Mieli za zadanie ocenić, które zdjęcie pokazuje skórę twarzy: najbardziej napiętą, średnią i najsłabiej napiętą. W podsumowaniu przyznawałem punkty za każdą ocenę, odpowiednio 2, 1 i 0

1. 2. 3.

Ocena subiektywna Zabieg ONIX REGEN 4.4 jest bardzo przyjemny i relaksujący, jak utrzymywały badane. Oceniając skuteczność, przyznały 11 punktów na 15 możliwych. Daje to 73%, czyli wysoki wynik.

przed pierwszym zabiegiem, tydzień po ostatnim zabiegu, miesiąc po ostatnim zabiegu.

Zabiegi, jak też dokumentacja fotograﬁczna były wykonywane w niedawno otwartej Klinice Dr Szczyt przy ulicy Waﬂowej. Przy okazji bardzo dziękuję kierownictwu i całemu personelowi za współpracę. Oceny subiektywnej dokonywały badane na miesiąc po skończonej terapii. Obiektywna ocena należała do trzech jurorów. Dysponowali oni zestawami nieopisa-

przed

Ocena obiektywna Test pokazał bardzo dużą skuteczność urządzenia przy ocenie efektów po tygodniu od skończonej serii. Uzyskano 14 punktów na 18 możliwych, co daje imponujące 78%. Jednak nie widać tych zmian w ocenie dokonanej na podstawie zdjęć wykonanych po miesiącu od terapii. Oceny przed terapią i po niej są wtedy zbliżone. Ocena na podstawie testu Na podstawie wyników testu przyznaję technologii ONIX REGEN 7,5 gwiazdki na 10 możliwych. To bardzo wysoka ocena jednak w pełni zasłużona bo efekty estetyczne są niezaprzeczalne. Do osądu brałem pod uwagę wyniki uzyskane po tygodniu. Jednak test pokazuje, że poprawa nie jest długotrwała. Dlatego duży plus dla producenta, że wprowadził do zaleceń zabiegi podtrzymujące.

OKIEM EKSPERTA

przed

Uważam, że technologia ONIX REGEN4.4 jest potrzebnym uzupełnieniem urządzeń ﬁzykalnych na rynku beauty. Doceniam, że producent nie poszedł drogą mikrouszkodzeń, a zaproponował łagodną stymulację – taką, która nie pozostawia pod skórą śladów. Prawdę powiedziawszy, efekty terapii trochę mnie zaskoczyły i to na plus. Nie zniechęca mnie też, że nie utrzymują się miesiącami i trzeba je podtrzymywać – coś za coś. Sądzę, że zabiegi nietraumatyczne staną się bardziej modne i potrzebne w nadchodzących latach. Gdy klient oczekuje dużych zmian, widocznych rok albo dłużej bez zabiegów podtrzymujących, to lepiej mu zaproponować technologie traumatyzujące intensywne RF, RFMI, HIFU. Jeżeli jednak lubi odwiedzać gabinet przynajmniej raz w miesiącu, to ONIX REGEN4.4 może okazać się tańszym rozwiązaniem od jednorazowego inwazyjnego zabiegu.

LNE