Robb maggazin beata bigda zapomniany wroclaw i odwaga o ktorej nie pamieta juz nikt

Page 1

Beata Bigda

12_2016

27

ZAPOMNIANY WROC£AW I ODWAGA, O KTÓREJ NIE PAMIÊTA JU¯ NIKT K

tóregoś dnia nad ranem, na prze³omie lipca i sierpnia 1945 roku, na wroc³awskie Nadodrze dotar³ poci¹g z Gliwic. Budynek dworca z czerwonej ceg³y opisany by³ tablic¹: „Odertor Bahnhof”. Drobnej budowy m³odzieniec obci¹¿ony ogromnym, 25-kilogramowym plecakiem wyskoczy³ z wagonu na peron. Ruszy³ dalej pieszo, kieruj¹c siê do szefostwa Stra¿y Akademickiej Uniwersytetu, które mieści³o siê przy Tiergartenstrasse (dzisiejsza ul. Marii Curie-Sk³odowskiej). Od ojca dowiedzia³ siê, ¿e na tych maturzystów, którzy nie znaleźli po wojnie wolnych miejsc w przepe³nionych uczelniach Krakowa i Gliwic czeka Wroc³aw – najwiêksze ze znanych miast, w których nast¹pi³a ostatnio ca³kowita wymiana ludności. Szóstego maja 1945 r. – po podpisaniu aktu kapitulacji Festung Breslau (cztery dni po Berlinie) – odwieczna stolica Śl¹ska zamknê³a niemieck¹ kartê swojej historii, przechodz¹c pod jurysdykcjê zwyciêzców. Po d³ugim marszu maturzysta z Zawiercia zbli¿a³ siê do celu, przemierzaj¹c oczyszczony z budynków rozleg³y teren, objêty ulicami: Kaiserstrasse i Scheitniger Stern (dzisiejszy Plac Grunwaldzki). Zaledwie przed rokiem – 25 sierpnia 1944 r. – Wroc³aw sta³ siê z woli Hitlera twierdz¹: Festung Breslau, z rozkazem obrony do ostatniego ¿o³nierza. Podczas siarczystych mrozów, w styczniu 1945 r., gauleiter Śl¹ska Karl Hanke wyda³ rozkaz przymusowej pieszej ewakuacji wiêkszości pozosta³ej w twierdzy ludności cywilnej, pozostawiaj¹c jedynie mê¿czyzn zdolnych do noszenia broni oraz spor¹ grupê jeñców wojennych (Anglików, Belgów, Jugos³owian, Polaków, Rosjan, itd.). Ewakuowani pocz¹tkowo próbowali wydostaæ siê z miasta kolej¹. Jednak ju¿ wkrótce okaza³o siê to niemo¿liwe. Podczas ciê¿kiej zimy, w ogromnym pop³ochu, piechot¹ uciekali na zachód. Zosta³y po nich nie tylko porzucone tobo³ki z dobytkiem, ale te¿ zw³oki zamarzniêtych starców i dzieci. W lutym Armia Czerwona rozpoczê³a oblê¿enie Festung Breslau. Ósmego marca dowództwo nad twierdz¹ przej¹³ gen. Hermann Niehoff, a jego poprzednik – gen. Hans von Ahlfen – odlecia³ z miasta po dwóch dniach. Wojska radzieckie skutecznie zdobywa³y kolejne osiedla, po³o¿one na obrze¿ach,

stale ostrzeliwuj¹c wybrane punkty strategiczne. By powstrzymaæ natarcie wojsk i patrole radzieckiego rozpoznania – Niemcy niszczyli ca³e kompleksy ulic, wyburzaj¹c i podpalaj¹c budynki. W ten sposób zosta³o zniszczonych wiele osiedli. Ponadto wycofuj¹c siê, obroñcy twierdzy pozostawiali zaminowany teren. 16 marca robotnicy przymusowi rozpoczêli wyburzanie kamienic na przestrzeni zajêtej dzisiaj przez Plac Grunwaldzki, by przygotowaæ teren pod budowê pasa startowego. Mia³y stamt¹d startowaæ samoloty, unosz¹c uciekaj¹cych z Breslau dostojników nazistowskich. W nocy z 1 na 2 kwietnia nadesz³a hekatomba – 750 radzieckich samolotów zaczê³o przeprowadzaæ masowe bombardowania, zrzucaj¹c na miasto bomby burz¹ce i zapalaj¹ce. 70 % zabudowy miejskiej uleg³o wówczas znacznemu uszkodzeniu lub ca³kowitemu zniszczeniu. W siedzibie dowództwa Akademickiej Stra¿y Uniwersytetu pe³en zapa³u kandydat na studenta – dwudziestotrzyletni Andrzej Pachlewski dowiedzia³ siê, ¿e zostaje skierowany do ochrony osady Oporów, która mia³a pe³niæ rolê kampusu akademickiego, przeznaczonego do zasiedlenia przez pracowników naukowych Uniwersytetu, przybywaj¹cych do Wroc³awia z Krakowa, Lwowa i Warszawy. Dowodz¹cy Grup¹ Naukowo-Kulturaln¹ prof. Stanis³aw Kulczyñski (dawny rektor Uniwersytetu im. Jana Kazimierza we Lwowie) skierowa³ gromadkê przysz³ych studentów (kilkunastu cz³onków ASU) do Oporowa, by zapewnili bezpieczeñstwo tej podwroc³awskiej wówczas osadzie, zorganizowali tam ¿ycie, a nastêpnie zajêli siê wstêpnym przygotowaniem do zamieszkania poniemieckich domów i sprowadzeniem tam profesorów. Nastêpnym obowi¹zkiem m³odych studentów-¿o³nierzy by³o codzienne eskortowanie naukowców z Oporowa na Uniwersytet. Pieszo uda³ siê wiêc do Opperau, wówczas podwroc³awskiego osiedla willowego. Nie by³a to przyjemna wêdrówka. Uszkodzony, podstemplowany most (Grunwaldzki), na Odrze unieruchomione barki, dooko³a popalone ruiny, na ulicach i placach gruz, spalone, poprzewracane wagony tramwajowe (niedawne barykady), przemykaj¹ce gromady szczurów i ani jednej ¿ywej duszy, a w powietrzu

Andrzej Pachlewski w latach 40. XX w.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.