SO
SÄ„
BIG PAPER
Wydanie specjalne
Sopot, niedziela 22 listopada 2015r.
Redaktor Naczelna Paulina Kwiatkowska
Z-ca Redaktora Konrad Kmieć
Redakcja Hania Adamczyk Martyna Adamczyk Kamil Kmieć Alicja Krawczun Agnieszka Lisewska Ignacy Macikowski Zbigniew Macikowski Łukasz Materny Anna Starostka Alina Szubstarska
Grafika Konrad Kmieć
Korekta Anna Starostka
bpzhp bp_zhp bigpaper. zhp@gmail.com
Pamiętam, kiedy 4 lata temu spotykaliśmy się na zjeździe za część artystyczną były odpowiedzialne moje zuchy – 69 Sopocka Gromada Zuchowa „Nibylandia”. Pamiętam z jaką łatwością podbijały serca instruktorów podczas swoich występów, co chwile myląc się i gubiąc sens przedstawienia. Pamiętam jaka byłam z nich dumna, że pomimo tremy dały radę! Czas pędzi nieubłaganie. Uczestniczyliśmy we wszystkich rajdach, biwakach, zimowiskach i koloniach. Było o nas słychać i z pewnością było nas widać. Zdobyliśmy przez ten czas mnóstwo sprawności. Składaliśmy obietnice zuchowe. Zaprzyjaźniliśmy się z Piotrusiem Panem, który został naszym bohaterem. Na naszych oczach kolejne zuchy „dorastały” i stawały się harcerzami. Mogłabym tak wymieniać w nieskończoność o tym jakie odnosiliśmy sukcesy i porażki. Jednak chciałabym w tym tekście (który jest poświęcony mojej gromadzie) podziękować mojemu przybocznemu, a w zasadzie już obecnemu drużynowemu 69 SGZ. Karol, dziękuje! Przyjemnością była praca z Tobą. Życzę Ci żebyś zrealizował swoje plany i pamiętał, że niemożliwe nie istnieje. To wspaniałe uczucie przekazywać gromadę i mieć świadomość, że wszystko będzie dobrze, jak nie lepiej ;) Właśnie takich następców życzę obecnej komendzie i obecnym drużynowym. Paulina Buldi Kwiatkowska ex-drużynowa 69 Sopockiej Gromady Zuchowej „Nibylandia” im. Piotrusia Pana
PLAN ROZWOJU HUFCA ZHP SOPOT NA LATA 2015 – 2019
3
BP
Rozwój
Finanse Silne strony 1. Dobre praktyki budżetowe 2. Przeprowadzenie cyklu szkoleń „Akademia finansów” 3. Wiedza dotycząca pozyskiwania grantów 4. Doświadczony skarbnik 5. Dobry kontakt z UM 6. Posiadamy akcje zarobkowe 7. Doświadczenie w pozyskiwaniu dużych i małych dotacji 8. Dobrze prosperujący Hostel
Słabe strony 1. Nieterminowe płacenie składek 2. Brak pracy z składkami jako narzędziem wychowawczym 3. Naruszona kotwica budżetowa 4. Zamrożenie i naruszenie kont drużyn 5. Brak przykładu z góry przy opłacaniu składek przez kadrę hufca 6. Dużo pracy i wiedzy potrzebnej do prowadzenia finansów 7. Brak podziału prac w zespole skarbnika
Możliwości Zagrożenia 1. Odciążenie hufca finansowo przez oddanie 1. Brak zysków z prowadzenia bazy bazy 2. Pozyskanie kolejnych dotacji na bazę 2. Duża konkurencja grantowa 3. Pozyskanie sponsorów stałych i zadanio3. Brak działającego zespołu skarbnika wych 4. Stworzenie działającego zespołu do spraw 4. Brak aktywnego udziału drużyn w akcjach pozyskiwania zarobkowych 5. Granty, akcje zarobkowe 5. Podczas pozostawienia HBO, zadłużenie się finansowo ponad nasze możliwości 6. Doprowadzenie do poważnych problemów finansowych przez brak doświadczonego skarbnika
4
Rozwój
BP
Gospodarka Silne strony 1. Wyremontowany hufiec 2. Aktywny zespół kwatermistrzowski 3. Wyremontowane HBO w 2/3 4. Dużo sprzętu przydatnego do codziennej pracy 5. Różnorodny sprzęt wykorzystywany w programie
Słabe strony 1. Zbyt mały przychód jak na potrzeby HBO 2. Małe zainteresowanie HBO wśród hufca podczas pracy i wypoczynku 3. Zły stan sprzętu HBO 4. Brak harcówek drużyn 5. Brak magazynu na sprzęt programowy itp. 6. Bark wychowania gospodarczego w drużynach
Szanse 1. Dobrze prosperująca, dochodowa baza 2. Pozyskanie sprzętu obozowego, kuchennego, itp. dla HBO 3. Pozyskanie sprzętu, darowizn od firm, instytucji
Zagrożenia 1. Potrzeba remontów HBO 2. Brak źródeł do pozyskania sprzętu obozowego 3. Mała ilość personelu na bazie przy dużych/ większych imprezach 4. Brak zaangażowania kadry hufca w życie bazy 5. Przy pozyskaniu sprzętu obozowego brak osób do przygotowani go przed i po HAL 6. Brak dbałości o sprzęt wśród kadry hufca 7. Brak udziału kadry hufca na bazie 8. Zły stan sprzętu obozowego
5
BP
Rozwój
Kształcenie Silne strony Duża grupa dobrze wykształconych ludzi 2. Hufcowe akcje szkoleniowe 3. Harcerze, których można/trzeba kształcić 4. Różnorodne kompetencje 5. Pozytywny wizerunek lokalny 6. Kontakty z instytucjami / decydentami 7. „Swoi” ludzie w Chorągwi w różnych obszarach (poza kształceniem)
Szanse 1. Hufcowe akcje szkoleniowe 2. Możliwość wysyłania ludzi na różne formy kształceniowe 3. Pomieszczenia i narzędzia kształceniowe 4. Sieć kontaktów i znajomości
Słabe strony 1. „Słomiany” zapał 2. Kadra, która nie chce się szkolić 3. Brak konsekwencji w działaniu i przestrzeganiu reguł 4. Ludzie nieświadomi swoich kompetencji i możliwości 5. Działania na ostatnią chwilę i narzekanie 6. Nie-instruktorzy są drużynowymi 7. Wielofunkcyjność osób zajmujących się kształceniem 8. Brak Zespołu Kształcenia Zagrożenia 1. Brak ludzi od kształcenia 2. Brak kadry zuchowej 3. Luka kształceniowa 4. Kłótnie i konflikty 5. Brak współpracy
6
Rozwój
BP
Program i praca z kadrą Silne strony . Posiadamy Zespół Programowy 2. Realizujemy program na bieżąco
Słabe strony Jedna osoba jest w wielu zespołach 2. Drużynowi i nie tylko działają dodatkowo przy wielu projektach 3. Program dopasowany do grupy wiekowej 3. Dużo imprez hufcowych – brak czasu na (podział na metodyki) zbiórki drużyn/zastępów 4. Współpraca między jednostkami / metody4. Nie zdobywamy/nie realizujemy propozycji kami programowych – lub realizujemy ich za mało 5. Doskonalenie kursowe 5. Siedziba Hufca nie jest miejscem chętnie odwiedzanym – trochę męczy 6. Istniejące i działające namiestnictwa 6. Nie kompletne działania namiestnictw 7. Kreatywna kadra 7. Borykamy się z problemem braku chętnych na funkcje komendanta HAL/HAZ 8. Młoda, nowa kadra 8. Braki techniczne w umiejętnościach (np. konspekty) 9. Współpraca „starej” kadry z młodą – mentor- 9. Brak terminowości kadry ski tryb działania 10. Charyzma kadry i szefa Zespołu Programo- 10. Brak fizycznej bazy pomysłów wego 11. Udział w imprezach zewnętrznych 11. Brak współpracy z potencjalnymi sojusznikami (z powodu braku czasu) 12. Big Papier 12. Brak wykorzystania HBO Leśna huta jako miejsca do realizacji programu w różnych aspektach 13. Aktywny udział w wydarzeniach central13. Zbyt mała ilość sprzętu programowego nych (niesprawny paintball) 14. Zbyt mała ilość drużyn (liczebność) na świętach państwowych i biwakach hufca 15. Brak sponsorów 16. Bierność kadry Szanse 1. Nowe technologie, które można wykorzystywać w działaniu Hufca 2. Sojusznicy (muzea, parki technologiczne, CWM ZHP itp.) 3. Historyczna strona trójmiasta (Grodzisko, kurhany, forty) 4. Zaprzyjaźniona kadra innych hufców 5. Ciekawe propozycje programowe GK ZHP 6. Kandydatura do organizacji Światowego Jamboree Skautowego w 2023 roku 7. Współpraca z ZHR, leśną szkółką itp. 8. Współpraca z MOPS, SCOP 9. Wyjazdy skautowe zagranice
Zagrożenia 1. Trudna sytuacja finansowa hufca odbijająca się na programie drużyn 2. Kadra hufca zaangażowana w zbyt wiele zadań/projektów i wiążący się z tym brak czasu 3. Ograniczenie terenowe Sopotu (mało szkół podstawowych_ 4. Zaufanie/wizerunek niszczone przez byłych harcerzy 5. Brak dyscypliny u kadry (np. czasowej) 6. Brak pomysłu i niewykorzystana starszyzna 7. Duża konkurencja ofert spędzania wolnego czasu poza ZHP 8. Nie angażowanie kadry starszej 9. Zbyt małe współzawodnictwo 7
BP
Rozwój
Wizerunek Silne strony Hufiec jest partnerem dla Miasta i instytucji przy niektórych przedsięwzięciach 2. Nagroda „Sopockie Serce” 3. Rozpoznawalność sopockich harcerzy w środowisku Miasta 4. Sopoccy harcerze reprezentują Hufiec w wydarzenia ogólnopolskich i międzynarodowych organizowanych przez ZHP 5. Współpraca ze SCOP i współorganizacja Targów Organizacji Pozarządowych 6. Uczestniczymy w imprezach miejskich 7. Dobra współpraca ze Strażą Pożarną i MOPS
Słabe strony Zbyt mała rozpoznawalność medialna i brak stałej współpracy z nimi 2. Zbyt mała współpraca ze szkołami w Sopocie 3. Przestarzała strona internetowa 4. Brak strategicznego podejścia do tworzenia treści na Facebooku 5. Brak bazy grafik i materiałów promocyjnych do pobrania 6. Brak Zespołu Komunikacji i Promocji 7. Słaby kontakt z możliwymi sponsorami
8. Członkostwo w Sopockiej Radzie Organizacji Pozarządowych 9 Bywamy w mediach
Szanse 1. Wykorzystanie kontaktów z mediami do polepszenia współpracy z nimi 2. Kompetencje kadry hufca 3. Materiały promocyjne GK ZHP 4. Dostępność bezpłatnych narzędzi do tworzenia grafik i stron internetowych 10. Trójmiejskie i pomorskie szlaki piesze i rowerowe 11. Baza kontaktów i sojuszników 12. Zniżki oferowane przez partnerów ZHP 13. Organizacja darmowych wejść np. do ZOO 14. Własne propozycje programowe
Zagrożenia 1. Konkurencja w szkołach - ZHR i inne organizacje harcerskie 2. Oddanie Hufca na Armii Krajowej
10. Przyzwyczajenie harcerzy do bycia uczestnikami (niepowierzanie odpowiedzialności w odpowiednim czasie) 11. Coraz więcej uciążliwych norm prawnych 12. Niewystarczająca współpraca z rodzicami, wychowawcami 13. Nadopiekuńczość społeczeństwa 14.Kadra nie ma poczucia odpowiedzialności i troski za cały hufiec
8
Rozwój
BP
CELE, PRIORYTETY ZADANIA NA LATA 2015 – 2019 FINANSE Cel: Hufiec jest samowystarczalny finansowo Priorytety: Bezwzględne przestrzeganie dyscypliny budżetowej hufca: • Coroczne opracowywanie budżetu hufca oraz HBO • Planowanie co roku kotwicy budżetowej • Prowadzenie miesięcznych analiz wykonania budżetu • Prowadzenie miesięcznych analiz hostelu i HBO • Hostel wykonuje założony budżet i utrzymuje zatrudnienie pracownika biurowego • Uniezależnienie finansów hufca od pieniędzy drużyn – 100% wypłacalności przez cały rok Drużyny prowadzą wychowanie ekonomiczne • Udział w różnorodnych akcjach zarobkowych • Regularne zbieranie składek członkowskich, praca ze składkami również jako narzędziem wychowawczym • Komenda Hufca w szczególności wspiera drużyny, których członkowie pochodzą z ubogich rodzin • Aktywnie działający Zespół Skarbnika: • Zespół składa się m.in. z osoby ds. pozyskiwania środków oraz osoby ds. HBO • Prowadzenie kształcenia finansowego wśród kadry hufca, szkolenie członków Zespołu Skarbnika • Nawiązywanie stałej współpracy i pozyskiwanie nowych sponsorów oraz instytucji dofinansowujących • Monitorowanie dostępnych konkursów grantowych • Pozyskiwanie zniżek, wejściówek, rabatów w sklepach, instytucjach, teatrach itp. GOSPODARKA Cel: HBO jest rentowna, a siedziba w Sopocie zapewnia sprzęt oraz warunki lokalowe dla swobodnego działania gromad i drużyn Priorytety: HBO Leśna Huta jest rentowna i przynosi zysk. • Przeprowadzenie docieplenia bazy • Dostosowanie bazy do przepisów wypoczynku w okresie zimowym • Pozyskanie sprzętu obozowego • Prowadzenie skutecznej promocji bazy w ZHP i poza • Stale aktualizowana baza czynności do wykonania na bazie • Obowiązkowy udział drużyn w pracach na bazie przed oraz po HAL Hufiec spełnia potrzeby lokalowe dla działalności drużyn, gromad i zespołów hufcowych • Pozyskiwanie harcówek drużyn • Siedziba hufca jest dostosowana zarówno do pracy biurowej jak i działalności programowej i kształceniowej pod względem sprzętowym • Prowadzenie corocznej inwentaryzacji • Aktywnie działający Zespół Kwatermistrzowski ORGANIZACJA CEL: Sprawne funkcjonowanie hufca odpowiadające na potrzeby drużyn, usprawnienie podstawowych systemów organizacyjnych w hufcu Priorytety: Przyjazna struktura wspierająca nowych drużynowych • Jasno określone i znane zakresy obowiązków członków KH oraz funkcyjnych hufca
9
BP
Rozwój
powszechnie dostępne. • Wprowadzenie opisów funkcji na każdym poziomie struktury w formie makiety na witrynie hufca. Przeniesienie, ulepszenie i usprawnienie witryny kadry hufca • Stworzenie witryny, z której będą korzystać wszyscy drużynowi, • Migracja grafiku obciążenia hufca i grafiku sprzątania całkowicie na witrynę, • Powołanie zespołu (2-3 osoby), który będzie aktualizował witrynę na bieżąco. Przestrzeganie przez drużyny grafiku sprzątania hufca • Opracowanie skutecznego systemu przypominania o sprzątaniu, • Wymyślenie programu zachcęcającego dla drużynowych i drużyn. KSZTAŁCENIE CEL: Sprawnie działający Zespół Kadry Kształcącej Priorytety: Stworzenie Zespołu Kadry Kształcącej z jasno określonym podziałem ról i zadań. • Wypracowanie procedur dotyczących kształcenia (w Hufcu i poza nim) • Poprawa komunikacji ZKK z HKSI (co najmniej jeden ZKK w HKSI) • Ścisła współpraca z MAK (co najmniej jedna osoba w MAK z ZKK) • Ciągły rozwój członków ZKK Systematyczna analiza potrzeb kształceniowych Hufca CEL: Wspieranie drużynowych w kształceniu kadry drużyny oraz motywowanie kadry Hufca do samokształcenia Priorytety: • Organizowanie min. czterech form kształceniowych rocznie – po jednej dla każdej z metodyk • Organizowanie min. jednego kursu zastępowych i przybocznych rocznie. • drużynowi współtworzą kursy dla zastępowych i przybocznych • Motywowanie i wspieranie dalszego rozwoju kadry hufca poprzez uczestnictwo w różnego rodzaju formach kształcenia (organizowanych przez HZKK, jak i zewnętrznych) • warsztaty przypominające i systematyzujące wiedzę i umiejętności drużynowych dotyczące pracy z drużyną • zachęcanie do zdobywania nowych umiejętności, podnoszenia kwalifikacji - szeroka o oferta kształceniowo – motywacyjna dla wszystkich instruktorów hufca WIZERUNEK CEL: Hufiec jest obecny, widoczny i aktywny w lokalnych mediach i społeczności Stworzenie i przeszkolenie Zespołu Komunikacji i Promocji Hufca • przeprowadzenie cyklu szkoleń • regularne spotkania i działania Zespołu promujące aktywność sopockich harcerzy • działający Zespół Komunikacji i Promocji. Tworzenie spójnego, rzetelnego i godnego zaufania wizerunku harcerzy i instruktorów hufca wśród partnerów zewnętrznych • prowadzenie cyklicznych imprez dla rodziców i opiekunów • • • •
sumienne wykonanie zobowiązań dbałość o swój wizerunek w sieci i poza nią zaznaczenie obecności harcerzy w sopockich szkołach nawiązywanie stałych partnerstw z NGO, instytucjami i mediami
10
Rozwój
BP
• regularne aktualizowanie stron internetowych hufca i dostarczanie mediom informacji o najnowszych wydarzeniach • obecność w szkołach, spotkania z dyrekcją Zakup umundurowania polowego • Zakup koszulek oraz kurtek softhshell dla kadry hufca. PRORGAM CEL : Normalizacja sytuacji metodycznej hufca na poziomie drużyn. Drużyny działające w wybranej metodyce z wykorzystaniem narzędzi metodycznych Priorytety : Rozwijające się i bardzo dobrze funkcjonujące namiestnictwa • Ścisła współpraca namiestnictw z drużynowymi w celu tworzenia kadry poszczególnych metodyk (z kadr/wędrowników drużyn). • Odpowiadający na potrzeby hufca i drużyn, rocznie tworzony i ewaluowany plan pracy namiestnictw. • Zaangażowanie chętnych członków starszyzny, wędrowników i „wolnych” instruktorów do pracy w poszczególnych metodykach. • Monitorowanie zachowywania ciągłości metodycznej w drużynach. • Regularny kontakt z drużynowymi, udzielanie pomocy w razie problemów programowych. Powstanie przynajmniej jednej, prawidłowo funkcjonującej drużyny starszo-harcerskiej • Przeszkolenie potencjalnych członków kadry do działania metodyką starszoharcerską (kursy drużynowych HS, warsztaty metodyczne itd.) • Wypracowanie zasad przechodzenia ludzi w wieku HS do drużyny HS. Zachowanie ciągu metodyczno – wychowawczego • Powstanie przynajmniej jednej dobrze funkcjonującej drużyny HS. • Wypracowanie zasad przechodzenia ludzi w wieku HS do drużyny HS. • Zwiększenie świadomości drużynowych o konieczności zachowania ciągu metodyczno wychowawczego i profitach płynących z tego dla drużyny i harcerzy ( poprzez warsztaty, dyskusje instruktorskie itp.). • Pracowanie z systemem zastępu zastępowych w drużynach. • Drużyny działające w obrębie swojej jednej metodyki (nie dotyczy drużyn wielopoziomowych). • Imprezy hufcowe (rajdy, biwaki, zbiórki) z przygotowanym programem dla każdej metodyki. CEL : Drużynowi świadomie korzystają z metody harcerskiej w śródrocznej pracy z drużynami. Priorytety: Stworzenie i przeprowadzanie cyklicznych szkoleń i warsztatów dotyczących metody harcerskiej, poszczególnych metodyk, pracy z drużyną •
Przeprowadzenie kursu drużynowych II stopnia.
• Warsztaty metodyczne (odświeżanie podstaw + przedstawianie nowinek). • Kadrowe spotkania i dyskusje metodyczne. • Warsztaty z technik harcerskich (techniawki, BTH itd.) odpowiadające na potrzeby drużynowych. • Stworzenie i wprowadzenie kategoryzacji drużyn • Uniwersalna kategoryzacja odpowiadająca potrzebom hufca i drużyn.
11
BP •
Rozwój Uwzględnienie każdej metodyki.
Zapewnieni drużynowym wystarczającego wsparcia przy pracy z drużyną • Ustalenie z drużynowymi optymalnego obciążenia harmonogramu hufcowego, aby nie kolidował z planami drużynowych. • Stworzenie propozycji programowej dotyczącej imprez jednodniowych (np.: dzień pieczonego ziemniaka, noc świętojańska itd.) • Stały kontakt członka komendy ds. programu i pracy z kadrą z drużynowymi. • Systematyczny monitoring zbiórek drużyn przez członka komendy ds. programu lub osoby wyznaczonej. CEL : Osiągnięcie minimalnej liczebności drużyn Priorytety : Efektywne nabory drużyn • Ewaluacja dotychczasowych akcji naborowych i wyciągnięcie konstruktywnych wniosków. • Regularne nabory w szkołach. • Stworzenie bazy naborowej – zbiór dobrych praktyk naborowych do wykorzystania przez drużynowych. Większa rozpoznawalność drużyn w środowiskach lokalnych ( osiedla, szkoły, teren działania drużyny) • Aktywne uczestnictwo drużyn w życiu środowiska lokalnego. • Pozyskanie harcówek dla drużyn. • Aktywna pomoc komendy hufca przy kontaktach z dyrekcjami szkół, domów kultury, proboszczami parafii i innych. Utrzymanie harcerzy w trakcie całego ciągu wychowawczego • Zachowanie ciągu wychowawczego na każdym poziomie. • Tworzenie atrakcyjnego programu dla każdej metodyki na wspólnych imprezach. • Drużyny działające swoją metodyką. CEL : Obecność zmotywowanej, chętnej do działania i świadomej kadry hufca. Priorytety : Efektowne zagospodarowanie dostępnej kadry • Stworzenie indywidualnych ścieżek rozwoju (IŚR). • Podwyższanie kwalifikacji kadry zgodnie z ich IŚR. Zmotywowanie do działania kadra • Docenianie kadry przez: nagrody, odznaki, publiczne podziękowanie. • Organizowanie rocznie jednego wyjazdu motywacyjnego dla kadry np.: Majówka instruktorska, FBI. • Wprowadzenie elementów integracyjno- zabawowych (np.: bal instruktorski) Pogłębianie świadomości instruktorskiej • Powstanie kręgu instruktorskiego.
12
Wspomnienia
13
13
BP
Zjazd
PATRZĄC W PRZÓD NAJPIERW OBEJRZYJ SIĘ DO TYŁU WSPOMNIENIA WYBRANYCH HALÓW I HAZÓW ZDJĘCIA: ZBIORY HUFCA SOPOT/ZBIORY PRYWATNE Oczyma phm. Mart Bednarskiej
HAL 2012 Obóz w 2012 roku odbył się pod hasłem „Suebia” w Harcerskiej Bazie Obozowej Leśna Huta. Swebowie byli starożytnym plemieniem germańskim, wśród których wyróżniali się m.in. Markomanowie, jak nazwany był jeden z podobozów 5 SDH i 21 WSDH, Przeciwko nim walczył równie mężny IX Legion, który składał się z drużyn 13 Czarnego Szczepu. Podczas obozu wędrowaliśmy po okolicy bliższej i dalszej, urządziliśmy spływ kajakowy, gry fabularne i nie zabrakło odwiedzin Ochotniczej Straży Pożarnej z Czarnej Wody. Łącznie w Hal 2012 wzięło udział 186 harcerzy i zuchów.
HAZ 2012 Biwak Zimowy w 2012 roku odbył się w Bożym Polu Wielkim. Harcerze i harcerki uczestniczyli w Zimowej Akademii Magów, zuchy również bawiły się w czarodziejskiej szkole. Pogoda nam sprzyjała, wiele zajęć i gier odbywało się na dworze. W biwaku wzięło udział 50 osób.
HAL 2013 Obóz Hufca odbył się ponownie w Leśnej Hucie, a część drużyn czy środowisk pojechała również np. na rejs „Podług Słońca i Gwiazd” Inspektoratu Wodnego, obóz wędrowny 343 WSDH „Chorda” oraz obóz żeglarski 3,14 SDH „Syndykat” i 16 SDH „Ironia”. Łącznie w HAL wzięło udział 142 osoby.
14
Zjazd
Oczyma hm. Asi Brudzyńskiej
HAZ 2014 Damnica Zimowisko w Damnicy wspominam bardzo ciepło mimo, że temperatury były rekordowo niskie. To był mój pierwszy wyjazd jako komendantki czegoś, gdzie zajmowałam się jedynie częścią administracyjną (szkoła, papiery, zakupy, jedzenie, bilety itd.), a zupełnie nie brałam udziału w programie. Głupio się przyznać, ale nawet go przed wyjazdem nie zdążyłam przeczytać. Na szczęście nie musiałam, bo kadra go przygotowująca i realizująca była świetnie przygotowana i godna zaufania – miałam pewność, że atrakcyjność zimowiska i kursu przybocznych jest w dobrych rękach. Damnica jest miejscem, do którego warto wrócić: szkoła ma prysznice, fajną kuchnię i stołówkę, taniego dostawcę smacznych obiadów (catering to jest to!) i jest położona na skraju lasu, więc jest świetnym miejscem wypadowym na gry w terenie.
15
BP
BP
Zjazd
Nasza wielka wyprawa na Madagaskar! Oczyma phm. Martyny Radomskiej
W 2015 zabraliśmy zuchy na ciepły Madagaskar. Była to kolejna wieka przygoda, zwłaszcza dla mnie, bo komendantką byłam po raz pierwszy. Przygotowania do kolonii, jak na nas, rozpoczęliśmy bardzo wcześnie, bo już pod koniec lutego. Wymyśliliśmy fabułę, podzieliliśmy funkcję i ruszyliśmy z kopyta. Dla mnie ważnym aspektem
było, aby nasi „młodzi” objęli funkcje - wiecie, samodzielnie w 2016 . Okres przedkolojnijny - jak zwykle - lekko stresujący, ale daliśmy radę, i już pod koniec czerwca wy-jechaliśmy do Leśnej, gdzie razem z zuchami przenieśliśmy się na słoneczną wyspę (oj tak, było bardzo gorąco!) z własną zuchową strefą relaksu!
16
Powiem szczerze, bałam się, bałam się bardzo. Że nie podołamy, że nasza babska część kadry - jak to baby - się pokłóci, że coś pójdzie nie tak. I cieszę się, że tak bardzo się myliłam. Zuchowcy doskonale podzielili się zadaniami, wiedzieli też, że czasami warto się nimi zamienić, bo ktoś inny nie daje rady. Czasami wtrącaliśmy się
Zjazd
sobie, ale nie było to coś złego - w naszym przypadku pomagało. Sytuacji kryzysowych też mieliśmy kilka, ale teraz wspominamy je na wesoło. Chociażby najszybszy przejazd przez kocie łby na trasie Leśna - Czarna Woda, bo zuchy nam padają (i kadra też). Serio, zawsze się ze mnie śmiali, że wolno jeżdżę, a to był pierwszy raz na szybko - tak szybko,
że nawet bagażnik się otworzył Albo nasza osławiona policja i wielka wyprawa w poszukiwaniu Barszczu Sosnowskiego - pamiętajcie, „barszczu nie ma, co najwyżej żurek” jak mawiał pan policjant. Czy może problem z natury robaczkowych - Marta, wiesz, że jesteś najlepsza! W tych wszystkich sytuacjach moja kadra
17
17
zachowała się w 200 % profesjonalnie, jednym słowem (no dobra - dwoma) DALI RADĘ. No i hej - jesteśmy rekordzistami kontroli kolonijnych, nie? Wiec po raz kolejny: dziękuję Wam, moja najlepsza na świecie zuchowa (i ta doczepkowo - zu-chowa) kadro. Wiecej takich kolonii Martyna
BP
HAZ 2015 St
trzebielino
BP
Zjazd
Oczyma hm. Asi Brudzyńskiej
Zimowisko w Strzebielinie, było dla mnie tak jakby przełomowe. Może ze względu na codzienne słuchanie piosenki „Mam tę moc” (fabuła była oparta na filmie „Frozen”), a może to jednak zasługa niesamowitego klimatu, jaki stworzyła kadra? W tym czasie przez natłok obowiązków skarbnikowych, do tego zimowisko (trochę roboty to jednak jest) i dosyć niski poziom ogólnej automotywacji nosiłam się z myślą, że czas się wycofać z funkcji i może odpocząć od harcerstwa na jakiś czas. I wtedy stało się ono: zimowisko w Strzebielinie.
20
Zjazd
Zaczęło się normalnie: znowu byłam „adminem” i znowu nie czytałam programu – to nie jest najlepszy przykład bycia komendantem, więc Drogi Czytelniku nie próbuj tego powtarzać. Wyjątkowość tego wyjazdu zaczęła się chyba od lekcji walca, który kadra miała zaprezentować uczestnikom na wielkim balu na cześć Elsy. Lekcje prowadzone w hufcu w harcówce na 21m2, gdzie ćwiczyło na raz około 6 par, wymagały nie lada zręczności, a przy tym dostarczały mega dawkę śmiechu i satysfakcji jak już złapaliśmy rytm na 1 2 3. W takim właśnie pozytywnym klimacie odbył się cały wyjazd. Kadra dała z siebie wszystko, a dla mnie przyjemnością było im pomagać i patrzeć jak świetnie sobie radzą. No i te stroje… Okazuje się, że sam strój
sprawia, że każdy wędrownik odnajduje w sobie cząstkę aktorstwa, a kadra, która się dobrze bawi to również harcerze, którym tak samo udziela się klimat (btw: to jest jedna z cech metody harcerskiej zwana wzajemnością oddziaływań). Wnioski na przyszłość? Kontynuacja cateringu jako obiadu (mniej kadry w kuchni = więcej kadry u harcerzy i zuchów, no i sanepid jest zadowolony), stroje (!), zdrowe żywienie kadry, wydzielenie kadrówki do spania i kadrówki do pracy oraz podział pracy tak, aby każdy miał odpowiednią dawkę snu. Z wyjazdu wróciłam z naładowaną harcerską baterią, która o dziwo starcza mi do dzisiaj.
21
BP
BP
Zjazd
HAL 2015 Czarna Oczyma hm. Asi Brudzyńskiej Mój pierwszy obóz od 6 lat i trochę się obawiałam „jak to będzie”. Zupełnie niepotrzebnie. Znowu się powtórzę, ale obóz był sukcesem świetnej kadry: pracowitej, zaangażowanej, kreatywnej i nastawionej na rozwiązywanie, a nie tworzenie problemów. Mogę śmiało powiedzieć, że „dzisiejsza młodzież już nie ta” – jest dużo lepsza niż kadra, którą tworzyłam ja i w której się wychowałam. To był obóz na tzw. autopilocie, bo aż mi było głupio, że chwilami naprawdę nic nie musiałam robić – „robiło” się samo. Jeśli ktoś z Was będzie chciał organizować obóz to po pierwsze zaopatrzcie się w zastępców – bez nich ani rusz.
Po drugie weźcie garść drużynowych i przybocznych, podzielcie harcerzy na metodyki i zmieszajcie wszystkich w pięknych okolicznościach przyrody jakimi są Bieszczady. Efekt? Zdobyte szczyty harcerskich umiejętności, kilka tych górskich i zastrzyk pozytywnej energii dla każdego. To był też pierwszy obóz, na którym mogłam sobie pozwolić na dzień urlopu i na chwilę zniknąć na połoninach. Polecam Bieszczady nie tylko ze względu na oczywisty klimat, ale również z tego względu, że zarówno Kuratorium Oświaty jak i sanepid dzwonią na kilka dni przed, żeby się zapowiedzieć z kontrolami.
22
Dobre rady: • PKP potrafi zmienić rozkład pociągów na kilka dni przed wyjazdem i nie licz na to, że ktoś Cię o tym poinformuje, • w temacie pociągu warto pamiętać, że na te kilkanaście godzin jazdy dwie kanapki to stanowczo za mało, • wysyłanie programu kurierem jest dużo tańsze niż jazda własnym samochodem (ale Fedexu nie polecamy :P), • ile by nie włożyć pracy w program, zawsze da się go zrobić lepiej i nie chodzi o chory perfekcjonizm, ale o ciągłą pracę nad sobą – w końcu o to w tym wszystkim chodzi.
Zjazd
23
BP
BP
Zjazd
Wywiad z ustępującą komendantką phm. Martą Bednarską ROZMAWIA: AGNIESZKA LISEWSKA ZDJĘCIA: MARTYNA ADAMCZYK/KAMIL JASIŃSKI Jak trafiłaś do Hufca Sopot, i co robiłaś przed funkcją komendantki? Nie jestem w tym hufcu od małej harcerki, wywodzę się ze środowiska Hufca Wrzeszcz-Oliwa, ze szczepu Polskich Skrzydeł. Hufiec Sopot poznałam dopiero w 2005r, kiedy pojechałam razem z moja poprzednią drużyną 8 Gdańską Drużyną Harcerską, która już nie istnieje, na kurs makowski w Bieszczady, gdzie poznałam osoby z Sopotu. Byli to: Rudzik, Misiek, Artur, Marta Derkiewicz, Borut i Pytajnik, możliwe że był ktoś jeszcze, ale już teraz nie pamiętam. Razem z moim kolegą z poprzedniej drużyny – Łysym- tak poznaliśmy Sopot i bardzo się z nimi zaprzyjaźniliśmy. W 2005 roku pojechaliśmy na rajd Westerplatte tą ekipą i tak już zostałam przy Sopocie. I tak zaczęła się moja przygoda z sopotem. Na rajdzie Westerplatte związałam się z Bandą, gdzie tworzyliśmy Big Papera. Redaktor naczelną była Czapa, a potem ja zajęłam jej miejsce. Następne ważne wydarzenie to był zjazd po dwuletniej komendanturze Asi, po którym weszłam do komendy, jako osoba do pracy z kadrą, a potem zmieniłam stanowisko na pracę nad wizerunkiem naszego hufca. Kolejny zjazd odbył się dwa lata później czyli w 2011r, co wydaje mi się teraz strasznie dawno temu. I to właśnie na tym zjeździe zostałam wybrana na komendantkę. Dlaczego się zdecydowałaś na tak odpowiedzialną funkcje, byłaś na nią gotowa? Pewnie wydawało mi się, że byłam na to gotowa. Myślę, że też dałam się trochę na to namówić. Bo wiedziałam, że będę miała osoby, które będą mnie wspierały w tej roli. Czyli Asie jako mojego skarbnika, której rola jest bardzo duża. I jestem pewna, że bez niej ten hufiec nie funkcjonował by tak dobrze przez ostatnie cztery lata. Wszelkie sprawy finansowe, prawnicze, umowne i organizacyjne dotyczące bazy i wszelkich wyjazdów były zawsze na jej głowie i bardzo dobrze sobie z nimi radziła. Ale też przy wsparciu wszystkich członków komendy. Jednak wydaje mi się, że mało który 22-latek szarpie się na takie odpowiedzialne funkcje. To była moja wielka szkoła życia, wtedy byłam jeszcze na studiach. Na szczęście w między czaie udało mi się skończyć psychologie i znaleźć pracę.
Phm. Marta Bednarska z ojcem
24
Zjazd
BP
Jakie masz najlepsze i najgorsze wspomnienia ze swojej czteroletniej komendantury? Zapamiętałam dosyć mocno jeden z obozów, jednak jest to dosyć ciężkie wspomnienie. Przed obozem dostałam pracę i nie mogłam już wypełniać swojej funkcji jako komendantka HALu w 100%. Choć byłam wpisana w dokumenty to prawie całą funkcję przejęła za mnie Patrycja Misiołek, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Za to, że znalazła czas i była tam od poniedziałku do piątku, bo ja mogłam przyjeżdżać tylko w weekendy. Bardzo nie lubię takich sytuacji, kiedy nie mogę czegoś zrobić od początku, do końca, mimo podjęcia się takiego wyzwania. Z racji pracy nie mogłam wszystkiego wykonać tak jak chciałam, a na tamten czas nie przysługiwał mi urlop. A z takich pozytywnych wspomnień to bardzo dobrze wspominam wszystkie świeczkowiska, w szczególności na Rajdach z Mikołajem. Jest to bardzo fajny rajd, który bardzo lubię, zawsze siedzimy tam całym hufcem. Mogę tam poczuć, że Ci wszyscy harcerze, to moi harcerze, z mojego hufca! Doceniam to, że potrafią zorganizować tak dużą imprezę, jak Rajd z Mikołajem, na różnych trasach z zaangażowaniem bardzo dużej ilości osób. Kolejną rzeczą, którą dobrze wspominam, to sytuacje w których osoby z zewnątrz chwalą ludzi z mojego hufca. Jestem wtedy zawsze niezwykle dumna, że mogę reprezentować środowisko, które jest bardzo dobrze postrzegane na zewnątrz, w Chorągwi jak i w całym ZHP. Jaki projekt zapamiętałaś, i uważasz go za swoje największe osiągnięcie? Bardzo fajnym projektem było stworzenie ścieżki edukacyjnej w Leśnej Hucie, ale nie jest to tylko i wyłącznie moja zasługa. Tworzyliśmy go wspólnie z Rudzikiem i Asią Rychlińską – byłą instru ktorką naszego Hufca, która nadal nas wspiera. Obecnie jestem zaangażowana w bardzo duży projekt Jamboree w Polsce. Tak naprawdę to jest dopiero jazda bez trzymanki! Mamy zespół 110 osób, który jest podzielony na kolejne dziesięć podzespołów. Ja szefuję nad jednym, do spraw komunikacji. Mam pod sobą piętnaście osób z całej Polski. Zgranie nas wszystkich jest bardzo trudne. Trzeba dobrze rozdać zadania później zebrać, a na sam koniec przesłać dalej. To jest niesamowite doświadczenie dla nas, że możemy próbować, zrobić coś na skalę całego świata! Bo jest to dopiero walka o kandydaturę do tego projektu. Mamy jeszcze półtorej roku do konferencji, na której będzie ogłoszone, czy to my zdobyliśmy kandydaturę czy Korea Południowa. Z jakimi problemami boryka się komendant na co dzień? Najczęściej z problemami drużynowych: m.in. kiedy drużyny nie mają możliwości robienia zbiórek; ich współpraca ze szkołą nie układa się zbyt dobrze; jednostki hufca nie mogą dojść do porozumienia w sprawie przekazywania zuchów; drużynowy chce przekazać swoją funkcję, ale nie jest pewien, czy to odpowiedni moment. Komendant musi poświęcić trochę czasu na rozmowy, aby sprawnie i szybko rozwiązać te istotne kwestie. Druga część codziennych spraw komendanta jest trochę mniej ważna, ale też mniej przyjemna. Są to sprawy, którymi bardzo nie lubię się zajmować. Jeśli trzeba wysłać delegacje harcerzy na jakieś uroczystości bądź pogrzeby zasłużonych dla naszego kraju osób. Zawsze trzeba kogoś szukać i prosić choć wiem, że to nie jest dla harcerzy najbardziej atrakcyjna rzecz na świecie ponieważ zamiast zbiórki muszą gdzieś pójść ze sztandarem. Bardzo denerwowały mnie takie sytuacje, kiedy ktoś, z kim nie współpracujemy, nagle się odzywa, bo sobie wymyślił, że harcerze coś dla tej osoby/instytucji zrobią. Czułam się niekomfortowo, prosząc harcerzy o pomoc w takich przypa dkach. Zupełnie inną sytuacją jest, kiedy prosi nas o pomoc, ktoś kto z nami współpracuje. Wtedy zawsze, bardzo chętnie pomagamy, ponieważ jest to wspólny szacunek. Ile czasu średnio w tygodniu poświęcasz harcerstwu? To bardzo ciężko określić bo tak naprawdę prawie codziennie robię coś na przykład odpowiadam na bieżące maile. Zawsze jest więcej pracy przed jakimiś wydarzeniami szczególnie przy przyznawaniu grantów lub przed obozem. Często moja praca wygląda jak sinusoida, raz jest bardzo dużo dokumentów do wypełniania, a raz nie ma prawie nic. Przez pierwsze dwa lata poświęcałam zdecydowanie więcej czasu wszystkiemu. Wtedy jeszcze czułam się mniej pewnie i miałam
25
BP
Zjazd trochę więcej czasu na wszystko. Potem kiedy zaczęłam pracować, i przestawiałam się na trochę bardziej dorosłe życie to ten czas się bardzo, bardzo skurczył. Na szczęścia wciąż się z tym wszystkim wyrabiałam. Podsumowując - komendantką się jest 24h na dobę - bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Co zamierzasz robić po swojej kadencji? Na pewno nie zamierzam znikać, zostanę w komendzie - ponieważ zaoferowano mi funkcję członka komendy do spraw wizerunku. I dalej będę pełniła funkcję w chorągwi, gdzie jestem rzecz nikiem prasowym. Planuję połączyć te dwie rzeczy i stworzyć uniwersytet promocji. Byłby to taki cykl warsztatów dla osób zajmujących się komunikacją i wizerunkiem w hufcach. Chciałabym aby spora grupa osób z naszego hufca uczestniczyła w tych zajęciach. Czego życzysz swojemu następcy? Na pewno chciałabym życzyć, aby sprawy fina nsowe i gospodarcze nie były jego problemem. Aby tylko przejmował się harcerstwem, czyli drużynowymi oraz pracą drużyn jak i gromad. Aby nasze drużyny miały jak najfajniejsze warunki do pracy i żeby powstały harcówki w szkołach, w których działamy.
26
JUST FUN
BP
Zjazd
STWÓRZ WŁASNEGO KOMENDANTA! AUTOR RYSUNKÓW: KAMIL KMIEĆ
JEDYNE CZEGO POTRZEBUJESZ TO
28
Zjazd
29
BP
BP
Zjazd
30
Zjazd
BP
JAK PRZETRWAĆ ZJAZD? RADZI SZALONY NAUKOWIEC
K
artka z pamiętnika Szalonego Naukowca: Rozważanie V, Uderzenie
Geneza Problemu: Problem, a właściwie rozwiązanie wielu problemów leży w prastarej ludowej metodzie uderzenia zepsutego przedmiotu tak by się naprawił przy akompaniamencie rodziny, kolegów i tłumów zgromadzonych wokół urządzenia. Podejście teoretyczne: W teorii taka metoda może być z powodzeniem stosowana w urządzeniach mechanicznych gdzie uderzenie może obluzować lub przesunąć niektóre elementy. W urządzeniach elektronicznych ta metoda raczej może jedynie uszkodzić wrażliwe elementy układu. Co do urządzeń biologicznych jest to metoda zakazana i trzeba się liczyć z możliwym odwetem ze strony obiektu. Stosowanie i praktyka: Skuteczność cudownego uderzenia jest wprost proporcjonalna do wieku i pewności osoby stosującej metodę. Można wyróżnić kilka podstawowych typów: Szturchnięcie-ma ono zachęcić obiekt do współpracy i działania w raczej przyjacielski sposób oraz przekazuje subtelną groźbę, Klepnięcie: Sytuacja powoli robi się poważna ale szybki powrót do działania pozwoli na zapomnienie o całej sytuacji. Walnięcie: zazwyczaj poprzedzone serią przekleństw jest wyrazem rozpaczy i wściekłości. Dodatkowo są jeszcze uderzenia specjalne takie jak: Precyzyjny cios młotkiem-zarezerwowane dla mechaników i najbardziej wtajemniczonych istot. Rozruch malucha-no bo co innego miałoby zadziałać? Pozdrawia wasz wiecznie Szalony Naukowiec 31