Blask i Patyna Zima 2020
` Spis Tresci 4 6 14 20 22 26 32 34 38 42 44 50 54 56 60 64 66 70 72 2
PRACOWNIE Projekt Plotki - Karolina Madej Anna Jaworska Artystycznie INSPIRACJE Deska z ptaszkiem Drewniane świeczniki METAMORFOZY Efekt starego marmuru Obrazek z jeleniami PORADY Kretywne pakowanie prezentów Bezpieczne przechowywanie oleju lnianego - samozapłon szmat PRODUKTY SEZONU Voka Złoty wosk W ZIMOWYM KLIMACIE Steampunkowe Bombki Zero Waste SMAKI ZIMY Krakersy lniane od SieJeZiarna
Blask i Patyna Kontakt blaskipatyna@agohome.pl BlaskiPatyna blaskipatyna magazyninspiracji. blogspot.com/ Redakcja Patrząc za okno można dojść do wniosku, że zimę w ostatniej chwili odwołano. Deszcz zamiast śniegu, szare chmury i przejmująca wilgoć w powietrzu. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko wyczarować sobie zimowy klimat w domu. Chrupiąc lniane krakersy wpadniemy do Karoliny Madej sprawdzić co słychać w Projekcie Plotki i do kolorowej pracowni Ani Jaworskiej, pełnej prostych ale efektownych pomysłów na świąteczne dekoracje. Podpowiemy jak kreatywnie zapakować prezenty w to co mamy pod ręką i zrobić „coś z niczego” czyli być bardziej eko w życiu codziennym. Przedstawimy dwa ciekawe produkty dla pasjonatów DIY i zmierzymy się z pytaniem jak bezpiecznie używać oleju lnianego do impregnacji drewna. Miłej lektury!
Agnieszka Kaczurba Redaktor Naczelny Aleksandra Kaczurba Redakcja, Edycja, Skład Okładka Agnieszka Kaczurba ` Zródła materiałów Agohome.pl, Marcin Misiura, Ewa Robakiewicz, Jarek Jaworski , Karolina Madej, Studio Haphazard 3
Pracownie
Projekt Plotki Karolina Madej Plotki to inicjatywa kreatywna. Inicjatorką jest Karolina Madej - na co dzień lektorka francuskiego i właścicielka szkoły językowej Le Reve we Wrocławiu. Chociaż kolektyw powstał niedawno, prężnie się rozwija – w grudniu odbył się cykl warsztatów plecenia makramy, a w nowym roku zaplanowane są kolejne aktywności. 6
Blask i Patyna: Skąd pomysł na taką inicjatywę? I dlaczego Plotki? Karolina: Zawsze lubiłam zajmować się w rękodziełem, zazwyczaj były to bransoletki wykonywane podczas moich podróży. W taki sposób się relaksowałam i pozwalałam na ujście mojej kreatywności Bardzo lubię próbować i uczyć się nowych rzeczy, więc pewnego razu poszłam na warsztaty z makramy. Co najśmieszniejsze - nie była to rzecz, którą od razu pokochałam… chyba byłam za mało cierpliwa. 7
Ale dałam szansę makramie. Przyszedł odpowiedni moment w życiu i tak prócz zaplatania, ruszyłam z projektem Plotki. Dlaczego Plotki? Jest to gra słów, która świetnie oddaje charakter projektu. Nawiązuje do plecenia makram (pleść, zaplatać), ale również do tego, że warsztaty są okazją do spotkań w kobiecym (najczęściej) gronie i po prostu dzielenia się swoimi doświadczeniami i podyskutowania – plotkowania. BiP: Jakie działania macie zaplanowane? K: Na nadchodzący rok planujemy organizować cyklicznie warsztaty (optymalna wersja to dwa razy w miesiącu). Podstawą są warsztaty z makramy w różnej postaci (plecenie makram ściennych, ale również kwietników i torebek). Dodatkowo w postaci specjalnych wydarzeń, odbywać się będą inne warsztaty artystyczne - z rysunku, renowacji mebli czy malarstwa olejnego. Na lato planujemy organizować weekendowe warsztaty wyjazdowe - nad jeziorem, w lesie, blisko natury. 8
9
BiP: Plotki są świeżą inicjatywą. Jaki jest twój plan na rozwój? K: Projekt raczkuje, ale mam nadzieję, że wraz z jego rozwojem, warsztaty będą mogły odbywać się co weekend, a zainteresowanych aktywnościami artystycznymi będzie coraz więcej. Mam nadzieję, że również zdolnych osób, które chciałyby nauczać swojego kunsztu będzie więcej.
10
BiP: Zerkając na twoje makramy widać nie tylko piękno, ale też użytkowość, funkcjonalność. Czym się inspirujesz? K: Tak jak wspomniałam, makrama, jak każda aktywność artystyczna, pozwala na rozwój kreatywności i własnej wizji estetyki. Robiąc makramy staram się dać ponieść kreatywności, nie analizując za dużo - po prostu czerpać z tego czystą przyjemność. A jeśli mogę stworzyć coś co jest nie tylko ładne, ale również praktyczne - to dla mnie podwójna radość. Inspirację czerpię ze wszystkiego wspaniałych ludzi, którzy mnie otaczają, i po spotkaniach z którymi jestem naładowana pozytywnymi emocjami, jak i z natury, która sama tworzy piękne obrazy. 11
12
Kontakt do pracowni: projektplotki plotkimakrama@gmail.com
projektplotki 13
Anna Jaworska Artystycznie
Anna Jaworska Artystycznie, to projekt, który wymyśliłam dla siebie, by nasycić zmysły różnorodnością świata, który mnie na co dzień otacza. Lubię dzielić się z ludźmi tym jak ja postrzegam i kreuję rzeczywistość. Wierzę, że ludzie dobrze funkcjonują w pięknym otoczeniu. Mam wykształcenie plastyczne i przez wiele lat zajmowałam się projektowaniem wnętrz. 14
Rękodzieło było moim hobby i dodatkowym zajęciem. Odnawiałam dla klientów meble i malowałam artystycznie ściany czy kominek albo robiłam dekoracje świąteczne do wnętrz, które wcześniej zaprojektowałam. Uwielbiałam te dodatkowe prace ręczne. Czułam fizyczną przyjemność z tworzenia piękna własnymi rękami. Oczywiście odczuwanie piękna jest subiektywne i tak jak mnie kręcą kolory tak innych szarości. Tak czy owak poczułam misję, by prowadzić warsztaty i przekonać każdego kto do mnie przyjdzie, że jest zdolny zrobić rzecz, która ucieszy jego oczy. Naprawdę wierzę w to, że każdy ma talent! Trzeba tylko pozwolić sobie samemu spróbować. 15
16
Czy znacie przedszkolaka, który powie: „nie umiem rysować”? Każdy potrafi! Zajęcia plastyczne są wspaniałą formą odprężenia, jeśli nie oceniamy się surowo za efekty naszej kreatywności. Moim kursantom pomagam dostrzec potencjał w rzeczach na pozór już nieprzydatnych. W pracowni powstają dekoracje świąteczne ze starych dżinsów albo świeczniki z desek nadgryzionych przez korniki. Robimy origami lub szydełkujemy a wykonane prace pięknie pakujemy, by stały się miłym prezentem. Warsztaty z pakowania upominków wzbudzają największe zainteresowanie właśnie przed świętami. Namawiam, by wykorzystywać do ozdabiania prezentów własnoręcznie zrobione dekoracje i naturalne materiały. 17
Kontakt do pracowni: www.annajaworska.com anna.jaworska.artystycznie anna_jaworska_artystycznie anna@annajaworska.com
19
Inspiracje
Deska z ptaszkiem Nie wiesz, co zrobić z kawałkiem deski lub plastrem drewna? Co powiesz na ozdobę w stylu String Art. To tak proste, że możesz do tworzenia zaprosić dzieci. String art to sztuka tworzenia obrazów przy pomocy gwoździ i sznurków, którymi oplata się ich główki. Rozmiary, kształty i kolory prac mogą być dowolne.
22
23
Korzystając z kawałka surowego drewna warto najpierw wygładzić powierzchnię papierem ściernym. Po odpyleniu można je zabezpieczyć olejem, bejcą olejową lub woskiem. Kolorowe woski nakładane jeden na drugi pozwalają wykreować interesujące tło. Jeśli drewno jest „z odzysku” np. jest to stara deska kuchenna przed malowaniem lub woskowaniem, trzeba dobrze zeszlifować wierzchnią warstwę, aby ją odświeżyć. Pora na szablon – można go samodzielnie narysować lub wydrukować prostą grafikę z komputera. Ważne, by była ona dopasowana wielkością do deski i nie zawierała zbyt wielu detali, które trudno będzie dobrze odwzorować wbijając gwoździe. 24
Teraz mamy dwie opcje: albo przykładamy szablon do drewna, wbijamy gwoździe, a następnie delikatnie wydzieramy papier, albo odwzorowujemy kształt przypinając wstępnie szablon za pomocą pinezek, a dopiero po odpięciu kartki wbijamy gwoździe w powstałe otworki. Powstały kontur wypełniamy sznurkiem, rafią lub muliną, oplatając ją wokół gwoździ. Nasza deseczka potrzebuje ju tylko zaszczytnego miejsca do wyeksponowania.
25
Drewniane swieczniki Drewno to bardzo przyjemny w obróbce materiał. Na dodatek pięknie sobie radzi z upływem czasu i bardzo często przedmioty użytkowe takie jak świeczniki czy patery łatwo kupić za kilka złotych na targach staroci. Odrobina farby i wosku potrafi z nich uczynić oryginalne dekoracje stołu. Przed malowaniem warto je przeszlifować i odtłuścić - dzięki temu wykreowany efekt będzie bardziej trwały.
26
29
30
31
Metamorfozy
Efekt S tarego Marmuru
P 34
utto, czyli mały, nagi chłopczyk pojawił się jako popularny element zdobniczy w rzeźbie i malarstwie epoki renesansu. Miał nawiązywać do antycznego boga miłości – Erosa. Po tym jak wyrosły mu skrzydełka, stał się prawdziwą gwiazdą kościelnej sztuki barokowej i rokokowej.
35
Do dziś wszędzie go pełno! Jako Amor ugania się za ludźmi z łukiem i strzałami, czasem melancholijnie zamyśla się nad życiem a kiedy indziej wesoło bryka z innymi aniołkami. Naszego maluszka postanowiliśmy postarzyć za pomocą szelakowego Primera. Co prawda to produkt przeznaczony do zupełnie innych celów, ale w roli wehikułu czasu sprawdził się doskonale. Pokryta Primerem figurka ze sztucznego kamienia nabiera brązowej patyny, którą po wyschnięciu należy delikatnie przetrzeć. Efekt zależy od tego jak bardzo „barokowy” ma być putto. Im mocniej się go wyciera tym delikatniejsze są przyciemnienia. Na koniec dobrze jest zabezpieczyć figurkę bezbarwnym lakierem lub fiksatywą w sprayu.
36
Primer znajdziesz na:
AGOHOME.PL
37
Zimowa scenka z jelonkami
Wiele przedmiotów codziennego użytku, to produkty z tworzywa sztucznego, które po kilku latach użytkowania zwykle tracą na atrakcyjności. Na szczęście ich wygląd możemy zmienić samodzielnie. Pokażmy to na przykładzie dekoracji z jelonkami. Najbardziej popularnymi farbami do malowania tworzyw sztucznych, dostępnymi praktycznie w każdym markecie budowlanym są farby w sprayu. My użyliśmy bardziej ekologicznego produktu – farb i wosków Byta-yta. Dzięki nim zamiast jednolitego koloru nałożonego równą warstwą uzyskaliśmy perfekcyjnie podkreślenie detali. 38
39
40
Przed malowaniem plastiku dobrze jest gruntownie oczyścić jego powierzchnię – odtłuścić, umyć i wysuszyć. Ewentualne ubytki i uszkodzenia można zaszpachlować a luźne elementy podkleić. Nasze jelonki trzymały się świetnie i nie wymagały dodatkowych interwencji. Pomalowaliśmy je szarą farbą (kolor Beton) i po kilku godzinach zabezpieczyliśmy bezbarwnym woskiem. Nakładając wosk za pomocą kuchennego gąbkowego zmywaka ścieraliśmy część farby z wypukłej części dekoracji, tak by podkreślić efekt trójwymiarowości obrazka. Na koniec obrazek przetarliśmy białym woskiem, dzięki czemu nie tylko dodaliśmy głębi detalom ale też wyczarowaliśmy efekt „padającego śniegu” na desce stanowiącej tło. wosk Byta-yta znajdziesz na
AGOHOME.PL
41
Porady
Jak zapakować prezenty?
pomys Å‚y Ani Jaworskiej
Na zwyłej kartce wydrukuj nuty i wytnij serce.
Orzechy włoskie kojarzą się ze świętami. Trzy orzechy połącz cienkim drucikiem.
Zapakuj prezent w gładki papier. Przyklej serce z papieru np na środku paczki.
Przewiąż prezent wstążką a w miejscu supła doczep orzechy.
Gotowe! Oczywiście wariantów jest wiele, np.: serce zastąp skrzydłami anioła lub gwiazdą a orzechy szyszkami.
Po więcej pomysłów: anna.jaworska.artystycznie anna_jaworska_artystycznie
Bezpieczne używanie oleju lnianego
Na produktach zawierających w składzie olej lniany często można przeczytać ostrzeżenie „szmaty nasączone olejem mogą ulec samozapłonowi”. Czy to prawda? I czy olejowane drewno też może się samo zapalić? Czysty olej lniany w warunkach pokojowych nie jest cieczą, która mogłaby się niespodziewanie zapalić. Temperatura zapłonu to ponad 250 stopni Celsjusza. Jednak doświadczeni stolarze wiedzą, że szmaty i papiery nasączone olejem rzeczywiście mogą się samoczynnie zająć ogniem. 50
51
Winna temu jest reakcja utleniania, podczas której wytwarza się ciepło. Jeśli pozwoli się na niekontrolowane gromadzenie tego ciepła, na przykład w stosie szmat, temperatura może się podnieść do poziomu na którym w ciągu kilku godzin nastąpi samozapłon. Jak zapanować nad wytwarzaniem się ciepła? Można szmaty odciąć od dostępu tlenu np. wrzucając do zamkniętej, metalowej puszki. Można pozwolić ciepłu się rozproszyć np. rozwiesić szmaty aby spokojnie wyschły na powietrzu. Inną skuteczną metodą jest zamoczenie szmat przed ich wyrzuceniem – ewentualne wytwarzanie ciepła zostanie wtedy zużyte na ogrzanie wody i nie doprowadzi do osiągnięcia odpowiednio wysokiej temperatury. Odpowiedź dlaczego olej w kanistrze albo puszce nie zapala się samoczynnie, mimo że ma dostęp do tlenu jest prosta: z powietrzem styka się tylko cieniutka warstwa a nie cała masa oleju, która utrzymuje stabilną temperaturę. 52
Olej lniany znajdziesz na:
AGOHOME.PL
Olejowana deska ma co prawda dużą powierzchnię styku z tlenem, ale podobnie jak w przypadku rozwieszonych szmat ciepło jest swobodnie oddawane do atmosfery i w głąb materiału. Oleje i olejowoski wykorzystywane w ochronie drewna często zawierają różne dodatki (np. sykatywy, żywicę, terpentynę, wosk), które mogą przyspieszać proces utleniania, a co za tym idzie sprawiać, że samozpałon szmat nastąpi łatwiej. Również materiał z jakiego są wykonane szmaty ma znaczenie, ponieważ niektóre rodzaje włókien zapalają się znacznie szybciej niż inne.
53
Produkty sezonu
55
Voka Cegła to bardzo miły dla oka materiał. Niestety, jest porowata co powoduje że łatwo wchłania wodę i inne płyny. Na szczęście jest prosty sposób, aby cegła zarówno we wnętrzach jak i na zewnątrz pozostała czysta - profesjonalny impregnat do ochrony powierzchni porowatych przed wilgocią i chemikaliami VOKA. Nowoczesna formuła oparta o naturalne polimery krzemu powoduje, że materiały porowate (cegła, beton, kostka brukowa, tynki mineralne i wapienne, dachówki itp.) są chronione przez przezroczystą powłokę o grubości 3-5 mm, która nie zmienia wyglądu materiału i nie zamyka porów. Po wyschnięciu nie ma efektu wizualnego „mokrego kamienia”, który często spotyka się w typowych impregnatach do cegły.
57
Nie zawiera lotnych i innych niebezpiecznych składników organicznych (0 LZO), dzięki czemu nie wykazuje niekorzystnego wpływu na ludzi i środowisko naturalne. Dobra ochrona przed wilgocią to nie wszystko co potrafi VOKA. Doskonale sprawdza się także jako ochrona przed kwasami, zasadami, agresywnie działającymi solami (np. nawozami azotowymi, solą drogową). Przy tym nie zaburza paro-przepuszczalności pokrytego materiału, pozwalając mu „oddychać”. Koniec z plamami na ceglanej ścianie w kuchni, glonami na ogrodowym murku, zabrudzeniami na posadzce czy kostce brukowej. Szczelna powłoka utrzymuje swoje ochronne właściwości przez kilka lat. Voka znajdziesz na:
58
AGOHOME.PL
59
Złoty wosk Byta-yta
P
rawdziwa gwiazda – błyszczy w każdym świetle. Mocno roztarty daje ledwo widoczną, połyskującą poświatę. Nałożony punktowo (np. stemplem lub szablonem) tworzy dekoracyjne, bardzo wyraźne złocenie.
60
61
Złoty wosk zawiera metaliczne drobinki, dzięki którym nadaje przedmiotom delikatny połysk. Doskonale podkreśla wszelkie zdobienia i fakturę powierzchni. Można go stosować na surowe, bejcowane, olejowane, woskowane bądź malowane drewno, terakotę i inne chłonne powierzchnie. Wosk ma konsystencję miękkiej pasty, nakłada się go gąbką, pędzlem lub palcami.
62
złoty wosk znajdziesz na: AGOHOME.PL
WÂ zimowym klimacie
S teampunkowe bombki Zero Waste Przy okazji świąt zadbajmy wspólnie o planetę, bądźmy #zero waste. Ozdoby choinkowe można zrobić z wszystkiego co akurat mamy pod ręką – kawałków sznurka, kolorowego papieru, guzików, wstążek, korków i kapsli.
67
Nie musisz być projektantem ani zapalonym majsterkowiczem żeby z niepotrzebnych przedmiotów stworzyć zupełnie nowe. Trochę wyobraźni, klej na gorąco i odrobina farby potrafią zdziałać cuda. Możesz również wykorzystać ozdoby z poprzednich lat, wzbogacając je o nowe elementy. Dzięki takiemu podejściu do recyclingu zyskasz nie tylko wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju ozdoby, będziesz mieć też okazję do twórczego spędzenia czasu z najbliższymi. Projekty zero waste to przecież doskonała okazja do zacieśniania relacji i do kształtowania u dzieci pozytywnych nawyków! Nasze bombki wpisują się w stylistykę steampunkową, ale Twoje mogą być zupełnie inne. Zero waste to styl życia, który ma na celu zredukowanie odpadów powstających w każdym w gospodarstwie domowym. Zasady zero waste czyli 5R: Refuse – Odmawiaj Reduce – Redukuj Reuse – Użyj ponownie Recycle – Przetwarzaj Rot – Kompostuj 69
Smaki Zimy
Wege Krakersy Lniane
Swięta i okres feryjny zbliżają się dużymi krokami. Warto wykorzystać ten czas na rozwijanie umiejętności kulinarnych i spróbować wypiec te banalnie proste krakersy lniane. Do ich wykonania nie potrzeba wielkich umiejętności. Może to być pretekst do wspólnego gotowania z dziećmi. 72
Składniki podstawowe: - 1 szklanka mielonego siemienia lnianego, - 2 łyżki nasion chia lub innych ulubionych, - 1/2 szklanki ciepłej wody, - szczypta soli - 2 łyżeczki suszonych ziół i przypraw dla nadania smaku (opcjonalnie) Wykonanie: Rozgrzej piekarnik do 180 C. Przygotuj dużą blachę z papierem do pieczenia. Połącz wszystkie suche składniki w misce, a następnie dodawaj wodę, mieszając ją tak, by powstało „ciasto”. Rzoprowadz cienko na papierze do pieczenia. Wstaw do piekarnika i piecz około 20 - 25 minut. Wyjmij blaszkę i natnij ciasto nożem. Wstaw do piekarnika na kolejne 10-15 minut w temp. 150 stopni (czas suszenia zależy od tego jak bardzo chrupkie mają być ciastka). Nasze porady: Nie podnoś temperatury pieczenia, aby krakersy nie nabrały „palonego” smaku! Tu bardziej chodzi o suszenie niż pieczenie! Pamiętaj, że im cieńszą warstwą rozprowadzisz ciasto tym szybciej krakersy będą chrupkie Wersja rozszerzona: Użyj 1 szklanki mielonego siemienia i 1 szklanki skruszonych w blenderze nasion lnu, konopi, dyni i słonecznika, 1 szklanki ciepłej wody oraz ulubionych przypraw. Do masy możesz dolożyć drobno siekane oliwki lub suszone pomidory, dodać łyżeczkę oleju smakowego itp.
73
Blask i Patyna
magazyninspiracji.blogspot.com