Raport Hotelarski 2012

Page 1

Wydanie specjalne miesięcznika „Świat Hoteli”

Rynek Hotelarski w Polsce

RA P RT

2012

Lipiec 2012

Nr 1/2012



spis treści

Wydanie specjalne miesięcznika „Świat Hoteli”

Rynek Hotelarski w Polsce

RA P RT

Lipiec 2012

Nr 1/2012

Analiza rynku Rynek hotelowy coraz bardziej atrakcyjny dla inwestorów. . . . 4 2011 – rok hoteli czterogwiazdkowych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6 Inwestorzy wciąż ostrożni . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Segment konferencyjny ciągle czeka na okres koniunktury gospodarczej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18

2012

Korzystający z bazy noclegowej Polacy najchętniej nocują w hotelach . . . . . . . . . . . . . . . . . 20 Wzrost turystyki leczniczej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 22

Wydawca BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. Al. Jerozolimskie 180 02-486 Warszawa tel. 22 571 13 10, fax 22 571 13 11 biuro@brogmarketing.pl www.brogmarketing.pl

Gość biznesowy coraz ważniejszy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 25

Zespół redakcyjny Michał Oksiński – Redaktor naczelny m.oksinski@brogmarketing.pl tel. 22 571 13 95 Karolina Owczarek – Dziennikarz k.owczarek@ brogmarketing.pl tel. 22 571 13 39 Dział reklamy Rafał Krzycki – Koordynator ds. Sprzedaży r.krzycki@brogmarketing.pl tel. 22 571 13 41 Marcin Gronek – Szef Zespołu Sprzedaży m.gronek@brogmarketing.pl tel. 22 571 13 96 Dawid Miedziocha – Doradca klienta d.miedziocha@brogmarketing.pl tel. 22 571 13 76

Spa głównie dla kobiet . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28 Rodzina na wakacjach – kto i ile wydaje na hotele? . . . . . . . 30

Trendy w hotelarstwie Kibice wykorzystali mniej pokoi niż oczekiwano . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 34 To był dobry czas dla branży . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 35

Skład: Studio Adekwatna

Na rynku hotelarskim zachodzą dynamiczne zmiany . . . . . . 38

• Prenumerata roczna 12 wydań wynosi 168 zł brutto. • Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych. • Druk: TAURUS • Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy. © 2011 Co­py­ri­ght by BROG Marketing Sp. z o.o. All ri­ghts re­se­rved.

Kierunki i tendencje rozwoju usług hotelarskich polskiego wybrzeża . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40

Franczyza Zapraszamy do odwiedzenia portalu rynku horeca.

Hotelarze zaczęli wierzyć w siłę sieci . . . . . . . . . . . . . . . . . 44

Gastronomia Drugi filar hotelu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46

Prawo Liberalizacja przepisów w hotelarstwie . . . . . . . . . . . . . . . 48 Bez rewolucji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 49

Wybrane sieci i firmy hotelarskie . . . . . . . . . . . . . . . . 50 Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

3


analiza rynku

Fot. Shutterstock

Rynek hotelowy coraz bardziej atrakcyjny dla inwestorów

Zgodnie z oczekiwaniami Euro 2012 ożywiło rynek hotelowy w Polsce, w czasie turnieju wzrosło obłożenie, średnia cena pokoju (ADR) oraz przychody na jeden dostępny pokój (RevPAR). Największe zyski zanotowały oczywiście hotele w miastach, w których rozgrywały się mecze, ale inne atrakcyjne lokalizacje takie jak Kraków czy Toruń, gdzie swoje bazy wypadowe urządzili kibice lub drużyny również zyskały na organizacji mistrzostw

O

błożenie sięgające 97 proc., kilkukrotny wzrost ADR i RevPAR, jaki odnotowaliśmy w czasie Euro 2012 pozytywnie wpłyną na ogólną ocenę rynku hotelowego w roku 2012, jednak dobra passa w branży rozpoczęła się już wcześniej wraz z objęciem przez Polskę prezydencji w UE w drugiej połowie 2011, co wiązało się z organizacją wielu spotkań i wydarzeń. Pozytywne otoczenie rynku hotelowego w Polsce związane m.in. z Euro 2012 wpłynęło na ożywienie na rynku inwestycyjnym. Po okresie spowolnienia w roku 2010, rok 2011 przyniósł 12 transakcji obiektami hotelowymi o łącznej wartości znacznie przekraczającej 130 milionów euro, co oznacza najwyższą wartość od roku 2007. Kolejne dwie transakcje zamknięto w pierwszej połowie 2012. Największe transakcje na rynku hotelowym od początku 2011 obejmują sprzedaż przez Europa Fund II and Warimpex Finanz und Beteiligungs for Wenaasgruppen Hotelu Sobieski w Warszawie za 50 mln euro oraz sprzedaż przez Orbis S.A. dla Royal Starman Bristol Hotelu Bristol w Warszawie za 19,5 mln euro. 4

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Hotelowy rynek Hotelowy rynek inwestycyjny w inwestycyjny Polscew Polsce

€ miliony

Dorota Lachowska Head of Market Research and Marketing Polish Properties

200

12

150

9

100

6

50

3

0

0 2006

2007

2008

2009

Wartość transakcji

2010

2011

1 poł. 2012

Liczba transakcji

Polish Properties, lipiec 2012


analiza rynku Stopień wykorzystania pokoi hotelowych wg kategorii

Stopień wykorzystania pokoi hotelowych w Polsce Stopień wykorzystania pokoi hotelowych w Polsce

Stopień wykorzystania pokoi hotelowych wg kategorii

55

65 60

45

55

%

50

%

40

50

35

45

30

40 35 2004 2009

2010

2011

2005

2006

Razem

2012

2007 5*

2008 4*

2009 3*

2010 2*

2011 1*

GUS, Polish Properties, 2011

GUS, Polish Properties, lipiec 2012

Inna znaczące transakcje wiązały się z prywatyzacją uzdrowisk przez Skarb z analogicznym okresem roku 2011 i o 18 proc. w stosunku do roku 2010. Dalszych, Państwa, a największą tego typu transakcją była sprzedaż 95 proc. udziałów Skarbu dużo bardziej dynamicznych, wzrosty nastąpiły w drugim kwartale 2012 w czasie Państwa w uzdrowisku w Konstancinie-Jeziornie pod Warszawą za 16,6 mln euro. Euro 2012. Uzdrowiska stały się w ostatnim czasie poszukiwanym produktem inwestycyjW roku 2011 wzrósł również średni stopień wykorzystania pokoi hotelonym, w 2011 roku sprzedano 4 obiekty tego typu, a kilka kolejnych jest w trakwych, który wyniósł niemal 44 proc. (to o ponad 2 punkty procentowe więcej cie procesu sprzedaży. Główni inwestorzy w tym sektorze to Uzdrowiska Polskie niż w 2010). Na początku roku 2012 stopień wykorzystania pokoi pozostał na Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych oraz KGHM Polska podobnym poziomie jak w roku ubiegłym z widocznym wzrostem odnotowanym Miedź S.A., którzy w roku 2011 nabyli odpowiedw kwietniu, kiedy wykorzystanie wyniosło 42 proc. nio 3 i 1 uzdrowisko. wobec 40,75 proc. w kwietniu 2011 r. W roku 2011 wzrósł również średni stopień Najwyższe ceny sprzedaży za pokój hotelowy Największe obłożenie pokoi notują w Polsce wykorzystania pokoi hotelowych, który wyniósł w 2011 roku znacznie przekraczały 100 000 euro hotele najwyżej skategoryzowane, które mają też niemal 44 proc. (to o ponad 2 punkty procentowe (na przykład Hotel Sobieski w Warszawie i Hotel najmniejszy udział w rynku. Hotele 5 – gwiazdFrancuski w Krakowie sprzedany za ponad 5 mi- więcej niż w 2010). Na początku roku 2012 stopień kowe w roku 2011 osiągnęły obłożenie 60,3 proc., lionów euro), jednak w opinii Polish Properties a 4-gwiazdkowe 49,8 proc. Te hotele ze względu wykorzystania pokoi pozostał na podobnym znacznie wyższe ceny mogą być obecnie osiągnięte na duży odsetek gości biznesowych oraz zagraniczpoziomie jak w roku ubiegłym z widocznym ze sprzedaży 5-gwiazdkowego hotelu w Warszawie nych są najbardziej wrażliwe na zmiany ogólnej wzrostem odnotowanym w kwietniu, kiedy za cenę przekraczającą 250 000 euro za pokój. sytuacji ekonomicznej. Po największych spadkach wykorzystanie wyniosło 42 proc. wobec 40,75 proc. w obłożeniu w roku 2009, w 2011 zanotowały najNajbardziej aktywnym graczem na polskim rynku hotelowym jest Orbis S.A., który w 2011 sprzewiększe wzrosty. w kwietniu 2011 r. dał 4 hotele, a na 2 kolejne podpisał przedwstępne Najmniejsze obłożenie występuje w hotelach umowy sprzedaży. 2-gwiazdkowych (39,8 proc.) oraz 3-gwiazdkoWiększość hoteli sprzedanych w Polsce jest zlokalizowanych w Warszawie wych (41,1 proc.). Hotele niższych kategorii bazują na gościach krajowych stąd i w Krakowie. W latach 2006-2012 ponad 45 proc. wszystkich transakcji dotyczyło brak drastycznych różnice w obłożeniu w ostatnich latach. hoteli zlokalizowanych w tych dwóch miastach. Jednak w ostatnim czasie odnotoCo istotne wykorzystanie pokoi rośnie we wszystkich hotelach i jest najwyższe waliśmy wzrost zainteresowania hotelami w miastach mniejszych oraz w miejscood roku 2009. wościach uzdrowiskowych i wypoczynkowych takich jak Zakopane, Świnoujście W roku 2011 odnotowano również najwyższy w historii wzrost liczby hoteli i Kołobrzeg. w Polsce, na koniec roku istniało ich ponad 2 100, co oznacza ok. 11 proc. wzrost Na hotelowym rynku inwestycyjnym, częściej niż w przypadku pozostałych w porównaniu do roku 2010. Biorąc pod uwagę ilość hoteli w trakcie budowy, porynków komercyjnych, stronami transakcji są podmioty polskie, głównie jednak dobnego wzrostu możemy się spodziewać w roku 2012. po stronie sprzedającego. Wynika to z dużego rozdrobnienia rynku hotelowego, Największa liczba hoteli znajduje się w najatrakcyjniejszych z punktu widzenia gdzie niemal 90 proc. hoteli należy do inwestorów indywidualnych lub niewielkich turystycznego i biznesowego województwach, tj. małopolskim, wielkopolskim, grup kapitałowych. dolnośląskim, śląskim i mazowieckim. W tych województwach łącznie zlokalizoW 2011 roku liczba turystów korzystających z noclegów w hotelach w Polsce wanych jest 55 proc. wszystkich hoteli w Polsce, tam też należy spodziewać się najwzrosła o 8,4 proc. (w porównaniu do roku poprzedniego). Pozytywna sytuacja większego wzrostu w następnych latach. na rynku utrzymała się również na początku 2012 roku, kiedy to w 1 kwartale 2012 Liczba hoteli wg województw Liczba hoteli wg województw liczba korzystających z noclegów hotelowych wzrosła o 10 proc. w porównaniu Polish Properties jest polską firmą zajmującą się wycenami, doradztwem inwestycyjnym oraz pośrednictwem na rynku nieruchomości komercyjnych. Firma powstała w roku 2004 w odpowiedzi na popyt zgłaszany przez inwestorów prywatnych, jak i instytucjonalnych, którzy szukali firm specjalizujących się w zakresie analizy inwestycji i wyceny nieruchomości na terenie całej Polski. Od tego czasu firma rozszerzyła swoje usługi do Doradztwa Inwestycyjnego oraz Wynajmu Powierzchni Biurowych.

3%

3%

2% 1%

4% 15%

5%

5% 12% 5% 0%

małopolskie

wielkopolskie

dolnośląskie

śląskie

mazowieckie

pomorskie

warmińsko-mazurskie

łódzkie

małopolskie

zachodniopomorskie

kujawsko-pomorskie

podkarpackie

świętokrzystkie

lubuskie

lubelskie

opolskie

podlaskie

11%

5% 5%

8%

9% 9%

GUS, Polish Properties, 2011

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

5


analiza rynku

2011

Fot. Shutterstock

– rok hoteli czterogwiazdkowych

Miniony 2011 rok to kontynuacja trendu szybkiego wzrostu liczby hoteli w Polsce. Tendencja ta trwa nieprzerwanie od 2000 roku i niewiele na to wskazuje, aby miała się ona zatrzymać. Mimo ostrzeżeń hotelarzy, operatorów hoteli i analityków rynku hotelowego w Polsce, kolejni inwestorzy nie ustają w wysiłkach do budowania swoich biznesów w oparciu o te inwestycje Jerzy Miklewski, analityk rynku, firma Hotelon, Projekt Hotel

W

kolejnym już roku nastąpił ilościowy wzrost liczby hoteli w Polsce. GUS podaje, że w 2011 r. było w Polsce 1877 hoteli, wobec 1796 hoteli w 2010 roku, a więc o 81 hoteli więcej. Co ciekawe, ten poziom wzrostu liczby hoteli w tym okresie jest dwa razy niższy niż w okresie 2009-2010. Czyżby jednak inwestorzy zaczęli brać do serca to, co im podpowiadają doświadczeni operatorzy? Wolimy przyjąć, że inwestycje są coraz lepiej przez nich przygotowywane i coraz mniej jest projektów nieprzemyślanych. Nie ma co ukrywać, że taki wzrost jest poważnym zmartwieniem dla już istniejących hoteli, które nie dość że mają kłopoty z popytem na swoje usługi (czego przejawami są: bardzo niskie obłożenie hoteli w skali kraju i utrzymujące się na podobnym z roku na rok poziomie ceny wynajmu pokoi) to muszą walczyć z rosnącą konkurencją coraz większej liczby nowych obiektów. W takiej sytuacji znalezienie punktu równowagi, a raczej odpowiednio wysokiego pułapu opłacalności, z pewnością nie jest łatwe i wymaga od właścicieli i operatorów często kosztownych wysiłków. Póki co cieszymy się jednak danymi obrazującymi wzrost liczebny bazy hotelowej w Polsce. 6

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Z nostalgią wspominamy okres lat 2000 – 2006 kiedy liczba hoteli w Polsce wzrastała średnio o 62 obiekty rocznie. Były to wzrosty stabilne i powtarzalne. Jeszcze w 2007 roku ten wzrost liczby hoteli nie odbiegał specjalnie od tego tu wspomnianego (wyniósł 75). Sytuacja, jaką obserwujemy w ostatnich 3 latach zaskoczyła wszystkich: jednych miło – patrz gości hotelowych, a innych mniej miło – patrz inwestorów, właścicieli i operatorów hoteli. W 2008 roku liczba hoteli w stosunku do 2007 roku wzrosła o 118 hoteli, a w 2009 roku w stosunku do 2008 r. o 146 hoteli, a w 2010 r. o 162. To stale znacznie powyżej średniej obserwowanej w latach 2004-2007. Średni wzrost hoteli dla okresu 2000 – 2010 jest więc znacznie wyższy niż ten obserwowany w okresie 2000-2006 i wynosi 81 obiektów, z czego znaczna część tych obiektów objawiła się w statystykach GUS w ostatnich 3 latach. Linia trendu jednoznacznie obrazuje gwałtowny wzrost liczby hoteli pojawiających się w statystykach GUS w latach 2000 – 2010. Zresztą takie same zjawiska można zaobserwować przyglądając się liczbie pokoi hotelowych w tym samym okresie. W zeszłym roku cieszyliśmy się z tego, że polskie hotelarstwo zbliżyło się do liczby 85 000 pokoi hotelowych. W 2010 roku liczba tych pokoi przekroczyła


analiza rynku

Szacunkowe koszty wytworzenia pokoju hotelowego (zł)

Wzrost liczby hoteli w Polsce w latach 2000–2011 Wzrost liczby hoteli w Polsce w latach 2000

Szacunkowe koszty wytworzenia pokoju hotelowego (zł)

-2011

2000

700 000,00

1800 600 000,00

1600 1400

500 000,00

1200 Hotele 5*

400 000,00

1000

Hotele 4* Hotele 3*

800

Hotele 2*

300 000,00

Hotele 1*

600 400

200 000,00

200 100 000,00

-

0 2000 Liczba hoteli ogółem 924 2005

2006

2007

2008

2009

2010

2001 970

2002 1071

2003 1155

2004 1202

2005 1231

2006 1295

2007 1370

2008 1488

2009 1634

2010 1796

2011 1877

Źródło: Instytut Turystyki Sp. z o.o. w Warszawie

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Wzrost liczby hoteli (rok do roku) + linia trendu

Wzrost liczby hoteli (rok do roku) + linia trendu

Wartość inwestycji hotelowych 2011 hotelowych'2011 r. Wartość inwestycji r. 600000000

180 500000000

160 140

400000000

120 300000000

100 200000000

80 60

100000000

40

0

20 0

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Wzrost liczby pokoi hotelowych (rok do roku) + linia trendu

Wzrost liczby pokoi hotelowych (rok do roku) + linia trendu

Wzrost liczby pokoi hotelowych w Polsce w wlatach 2000–2011 Wzrost liczby pokoi hotelowych w Polsce latach 2000 -2011

8000

100000

7000

90000 6000

80000 70000

5000

60000 4000

50000 40000

3000

30000 2000 20000 1000

10000 0

2000 Liczba pokoi hotelowych 50413

2001 51858

2002 57621

2003 61209

2004 64260

2005 66212

2006 69192

2007 72534

2008 79918

2009 84945

2010 90592

2011 93141

0

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Instytut Turystyki Sp. z o.o. w Warszawie

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

liczbę 90 000 (wzrost o 5647 pokoi) i jeśli ten trend się utrzyma, to zapewne w kolejnych dwóch latach przekroczy 100 000. Cóż, za wysokimi wzrostami liczby hoteli podąża liczba pokoi hotelowych. To wyjątkowo duży wzrost, który zrealizował się głównie w segmencie hoteli o standardzie 3 gwiazdek. Jak się okazuje, w 2010 roku pojawiły się na polskim rynku głównie niewielkie lub średniej wielkości hotele. Średnio statystycznie każdy nowy hotel miał

35 pokoi hotelowych. W efekcie, mimo tego że liczba hoteli w 2010 roku rosła szybciej niż w poprzednich dwóch latach, to liczba pokoi hotelowych nie rosła już tak szybko i jej wzrosty w odniesieniu do roku poprzedzającego utrzymały się na podobnym poziomie co w latach 2008/2009 r. Przedstawione wyżej wyniki działalności inwestorów hotelowych mogą być dla nich korzystne? Z pewnością nadal nie. Odpowiedź na tak postawione pytanie nie Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

7


analiza rynku

Struktura inwestycji hotelowych (%)

Wartość inwestycji hotelowych w latach 2000–2011 (zł)

Struktura inwestycji hotelowych (%)

Wartość inwestycji hotelowych w latach 2000-2011(zł) 4 000 000 000

3 500 000 000

3 000 000 000

2 500 000 000 1 2 3

2 000 000 000

4 5

1 500 000 000

1 000 000 000

500 000 000

-

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Wartość inwestycji hotelowych w wojewodztwie dolnośląskim w latach 2000–2011 (zł)

Wartość inwestycji hotelowych w województwie kujawsko-pomorskim Wartość inwestycji hotelowych w województwie kujawsko -pomorskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

350 000 000

160 000 000

300 000 000

140 000 000

w latach 2000-2011 (zł)

120 000 000

250 000 000

100 000 000 200 000 000 80 000 000 150 000 000 60 000 000 100 000 000

40 000 000

50 000 000

-

20 000 000

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

-

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Wartość inwestycji hotelowych w wojewodztwie lubelskim Wartość inwestycji hotelowych w wojewodztwie lubelskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

Wartość hotelowych inwestycji hotelowych w województwie lubuskim Wartość inwestycji w województwie lubuskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000 -2011 (zł)

90 000 000

120 000 000

80 000 000 100 000 000 70 000 000 60 000 000

80 000 000

50 000 000 60 000 000 40 000 000 30 000 000

40 000 000

20 000 000 20 000 000 10 000 000 -

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

może być pozytywna, a przynajmniej wtedy gdy jest mowa o opłacalności inwestycji w krótkoterminowym okresie. Gdyby jeszcze za tymi wzrostami liczby hoteli i liczby pokoi hotelowych nadążała liczba osób korzystających z hoteli (a więc liczba wynajętych pokoi hotelowych) albo/i gdyby następował wzrost średniej ceny wynajmu pokoi hotelowych, to można by spodziewać się odpowiedzi może nie pozytywnej ale z przejawem optymizmu. 8

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

-

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Póki co niestety nic takiego w skali całego rynku się nie zdarzyło, co w wielu przypadkach konkretnych hoteli miało negatywny wpływ nie tylko na ich cash flow, ale także na opłacalność ich działalności i inwestycji podjętych przez inwestorów. Trzeba jednak uznać, że tak duży wzrost liczby obiektów w 2010 roku to kolejny już świetny wynik i ogromny wysiłek inwestorów hotelowych. Najlepiej


obrazuje go kolejny wykres, na którym zaprezentowano wartość inwestycji hotelowych w latach 2000 – 2010. Wartości te zostały skalkulowane szacunkowo między innymi na bazie publikowanych danych o kosztach jednostkowych budowy obiektów w Polsce w tym okresie, a także badań analitycznych prowadzonych przez Hotelon. Jak się okazuje, 2010 rok to kolejny już rok znacznego zaangażowania inwestorów w rozwój polskiej bazy hotelowej. Blisko 2,5 miliarda zainwestowanych złotych to poziom porównywalny z poprzednim rokiem. I choć to już o ok. 800 mln. zł mniej niż w 2008 rokiem (w którym to zaangażowanie było najwyższe w okresie ostatnich 10 lat), to jednak i tak kwota robi wrażenia. Metodologia wyliczania wartości na danym rynku ustalona przed 4 latami dla potrzeb tego Raportu nie uwzględnia zaangażowania inwestorów w tzw. „hotele w trakcie kategoryzacji”. Warto o tym pamiętać, ponieważ oznacza to, że w rzeczywistości zaangażowanie inwestorów w powstawanie kolejnych hoteli było znacznie wyższe. W sumie w ostatnich 4 latach zaangażowano w rozwój polskiego hotelarstwa przynajmniej 11 miliardów złotych. Inwestorzy z pewnością oczekują szybkiego zwrotu tych nakładów z odpowiednią wysoką rentą. Z oczywistych powodów „wytworzenia pokoju hotelowego” można określić jedynie szacunkowo, ponieważ nie tylko w różnych regionach kraju mogą one być inne, ale także zależą od sposobu prowadzenia inwestycji. Informacje podane wykresie „Szacunkowe koszty wytworzenia pokoju hotelowego” (str. 7) należy czytać z błędem szacowanym na poziomie do 20 proc. podanych wartości. Z pewną ostrożnością można stwierdzić, że w ostatnich 4 latach koszty wytworzenia pokoju hotelowego w Polsce utrzymują się na podobnym poziomie. W 2010 roku większość inwestycji hotelowych w Polsce realizowana była w standardzie hoteli 4-gwiazdkowych. Segment ten przyciągnął blisko 50 proc. wszystkich inwestycji. Uzasadnienie dla takich działań jest ciągle takie samo: segment czterech gwiazdek to z punktu widzenia wielu inwestorów segment najbardziej bezpieczny dla ich pieniędzy w warunkach polskich. Polityka cenowa przyjmowana w tych hotelach najczęściej jest taka, że jest akceptowana zarówno przez tych bogatszych i średnio zarabiających, bardzo wymagających i mniej wymagających gości hotelowych, tych z kraju i z zagranicy. Większość nowych hoteli zasiliła ten segment rynku. Kolejny segment, to segment hoteli o standardzie 3 gwiazdek. Wielokrotnie jeż podkreślano, że to segment jak dotąd najmniej ryzykowny z punktu widzenia inwestorów w warunkach polskich. Nic dziwnego i zaskakującego więc w tym, że w minionym roku co druga złotówka inwestowana była w hotele o tym standardzie. Województwo warmińsko-mazurskie cieszyło się największym powodzeniem wśród inwestorów w 2010 roku. Po latach dominacji województw mazowieckiego, dolnośląskiego, małopolskiego i pomorskiego przyszła kolej właśnie na to województwo. Na taką sytuację złożyły się jednak nie tylko działania inwestorów hotelowych (bo liczba hoteli na tym terenie nie wzrosła w 2010 roku o 10 (+ o 6 w trakcie kategoryzacji), co decyzje właścicieli hoteli o standardzie 3 gwiazdek i hoteli w trakcie kategoryzacji o ich przesunięciu do segmentu 4 gwiazdek. Nie mogło się to jednak odbyć ot tak na drodze samodzielnego zadekretowania takiego stanu rzeczy. Musiały być poczynione znaczne inwestycje dostosowujące do oczekiwanego standardu i zostały one uwzględnione w tej analizie. Takie działania inwestorów hotelowych potwierdzają atrakcyjność segmentu hoteli 4 gwiazdek w warunkach polskich, a z pewnością w warunkach województwa warmińsko – mazurskiego. Trzeba jednak zauważyć, że poziom zaangażowania inwestorów na poziomie bliskim 360 mln zł nie jest specjalnie wysokim w zestawieniu ze zwycięzcami w kilku poprzednich latach (mazowieckie w 2008 roku – 1,8 miliarda złotych czy pomorskie w 2009 roku – 450 milionów zł). Nie zmienia to jednak faktu, że w 2010 roku w tym rankingu i przy tej metodologii która została przyjęta dla tego Raportu zwyciężyło województwo warmińsko – mazurskie. Kolejne miejsce zajęło województwo śląskie, dla którego 2010 rok był kolejnym rokiem rozwoju. Co prawda wartość inwestycji hotelowych na terenie tego województwa w 2008 roku była znacznie wyższa niż w 2010 roku (380 mln zł wobec ok. 285 mln), ale 2010 rok był drugim z kolei, w którym inwestycje osiągają niebagatelną wartość 285 mln zł. Jak by nie oceniać, to region w którym inwestorzy w ostatnich latach stabilnie inwestują w hotelarstwo. Podobnie ma się sytuacja z województwem małopolskim, które od wielu już lat znajduje się w czołówce zainteresowania inwestujących w hotelarstwo w Polsce. Także w tym 2010 roku wartość inwestycji hotelowych na tym terenie przekroczyła 200 milionów złotych. Taka sytuacja utrzymuje się od 4 lat choć i tak ten poziom inwestycji daleki jest od tych z 2004 roku (ponad 350 milionów zł). Województwo małopolskie stale znajduje się w czołówce pod względem inwestycji hotelowych w Polsce. Kolejne województwa w tej klasyfikacji, to: wielkopolskie, dolnośląskie, łódzkie, zachodniopomorskie i mazowieckie, a potem przepaść. Zwraca uwagę brak inwestycji hotelowych na terenie województw: opolskiego, kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, lubuskiego, opolskiego, podkarpackiego, podlaskiego i w kilku przypadkach od kilku już lat musi zwracać uwagę. Sytuację miały zmienić fundusze unijne i jak z tej klasyfikacji wynika niewiele zmieniły. Pocieszającym dla tych województw jest to, że z naszych

R E K L A M A

Struktura inwestycji hotelowych


analiza rynku

Wartość inwestycji w województwie Wartośćhotelowych inwestycji hotelowych w województwie łódzkim łódzkim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000 -2011 (zł)

Wartość inwestycji hotelowych w województwie małopolskim Wartość inwestycji hotelowych w województwie małopolskim w latach 2000–2011(zł) w latach 2000 -2011(zł)

250 000 000

600 000 000

500 000 000

200 000 000

400 000 000 150 000 000 300 000 000 100 000 000 200 000 000

50 000 000 100 000 000

-

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

-

2011

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

2008

2009

Wartośc inwestycji hotelowych w województwie mazowieckim Wartośc inwestycji hotelowych w województwie mazowieckim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

Wartość inwestycji w województwie opolskim Wartość hotelowych inwestycji hotelowych w województwie opolskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

2 000 000 000

40 000 000

1 800 000 000

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

35 000 000

1 600 000 000 30 000 000 1 400 000 000 25 000 000

1 200 000 000 1 000 000 000

20 000 000

800 000 000

15 000 000

600 000 000 10 000 000 400 000 000 5 000 000

200 000 000 -

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

-

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Wartość inwestcji hotelowych w województwie podkarpackim Wartość inwestcji hotelowych w województwie podkarpackim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

Wartość inwestycji hotelowych w województwie podlaskim Wartość inwestycji hotelowych w województwie podlaskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

120 000 000

45 000 000 40 000 000

100 000 000

35 000 000 30 000 000

80 000 000

25 000 000 60 000 000

20 000 000 15 000 000

40 000 000

10 000 000 20 000 000

-

5 000 000 2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

obserwacji wynika, że zainteresowanie inwestorów przesuwa się z roku na rok na coraz to inne województwo. Może w przyszłym roku czarnym koniem będzie… lubelskie? W ocenie Hotelon, polskie hotelarstwo w 2010 roku jako całość znajdowało się w trudnej sytuacji, którą zapewne pogłębi także kolejny rok. Pojawią się zapewne kolejne dziesiątki hoteli, tysiące nowych pokoi hotelowych. Pojawiać się będą 10

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

także kolejne dziesiątki czy setki obiektów hotelowych wystawianych na sprzedaż, ale o tym już mówi się mniej albo po cichu. Zresztą na tym samym rynku można zauważyć także pewne pozytywne zmiany, jak np. obserwowany już od końcówki 2010 roku wzrost liczby turystów zagranicznych w Polsce czy ekspansję hoteli sieciowych w segmentach budżetowych na tym rynku. Może nie ma się co martwić także dlatego, że polscy inwestorzy są coraz



analiza rynku

Wartość inwestycji hotelowych w województwie pomorskim Wartość inwestycji hotelowych w województwie pomorskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

Wartość inwestycji w województwie Wartośćhotelowych inwestycji hotelowych w województwie śląskim śląskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

500 000 000

350 000 000

450 000 000 300 000 000 400 000 000 250 000 000

350 000 000 300 000 000

200 000 000

250 000 000 150 000 000

200 000 000 150 000 000

100 000 000

100 000 000 50 000 000

50 000 000 -

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

-

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

2007

2008

Wartość inwestycji hotelowych województwie świętokrzyskim Wartość inwestycji hotelowych wwwojewództwie świętokrzyskim w latach 2000–2011 (zł)w latach 2000-2011 (zł)

inwestycji hotelowych wwwojewództwie warmińsko Wartość Wartość inwestycji hotelowych województwie w latach 2000–2011 2000-2011 (zł) (zł) warmińsko-mazurskim w latach

120 000 000

300 000 000

100 000 000

250 000 000

80 000 000

200 000 000

60 000 000

150 000 000

40 000 000

100 000 000

20 000 000

50 000 000

-

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

2011

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

-mazurskim

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Wartość inwestycji hotelowych w województwie zachodniopomorskim

Wartość inwestycji hotelowych ww województwie wielkopolskim Wartość inwestycji hotelowych województwie wielkopolskim w latach 2000–2011 (zł) w latach 2000-2011 (zł)

Wartość inwestycji hotelowych w województwie zachodniopomorskim w latach 2000-2011 (zł) w latach 2000–2011 (zł) 250 000 000

300 000 000

200 000 000

250 000 000

200 000 000

150 000 000

150 000 000

100 000 000

100 000 000 50 000 000 50 000 000 -

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

2000

2001

2002

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2010

2011

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

Źródło: Opracowanie własne HOTELON

lepiej przygotowani do swoich inwestycji. Trzeba wierzyć, że nie będą popełniać takich błędów jak jeszcze przed kilku laty. Ciągłe obawy i równocześnie nadzieję budzi jednak brak odpowiedzi na pytanie: co z polskim hotelarstwem po 2012 roku? Czy rozwój polskiego 12

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

hotelarstwa, który przez wiele lat odbywał się rytmicznie, potem raptownie przyśpieszył, równie gwałtownie nie zostanie zahamowany po 2012 roku? Na to pytanie dzisiaj nikt nie odważył się udzielić odpowiedzi.


R E K L A M A

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

13


analiza rynku

Fot. Shutterstock

Inwestorzy wciąż ostrożni

Na rynku hotelowym w Polsce utrzymuje się dobra koniunktura. Polska prezydencja w UE w drugiej połowie ubiegłego roku oraz Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej miały pozytywny wpływ na rozwój rynku – wzrosły zarówno średnie ceny za pokój (ADR), jak i obłożenie hoteli Cushman & Wakefield

P

olska baza hotelowa na koniec 2011 roku wynosiła 2.106 skategoryzowanych hoteli, dysponujących ok. 201.360 miejscami noclegowymi w ok. 102.054 pokojach. W stosunku do roku 2010 liczba wszystkich pokoi i miejsc noclegowych wzrosła o ok. 6,5 proc. Przeważają obiekty trzygwiazdkowe (983) i dwugwiazdkowe (647). Na 10.000 mieszkańców przypada ok. 26,7 pokoju oraz 52,7 miejsca noclegowego, co stanowi wzrost o 1,7 pokoju i 2,7 miejsca noclegowego w stosunku do 2010 r., jednak nadal jest to najsłabszy wynik w Unii Europejskiej. Wskaźniki te są najniższe na Lubelszczyźnie – odpowiednio 9,8 i 18,9, a najwyższe w Małopolsce – 42,9 i 89,2. W 2011 r. polska baza hotelowa powiększyła się o 194 skategoryzowane obiekty, które oferują ponad 14.615 miejsc noclegowych w przeszło 7.304 pokojach, co oznacza wzrost o ok. 32 w stosunku do stanu z roku ubiegłego. Nowo powstałe hotele to przede wszystkim obiekty trzy – i dwugwiazdkowe. Regionem, w którym zostało skategoryzowanych najwięcej hoteli, było woj. małopolskie oraz śląskie (odpowiednio 32 i 21 nowych obiektów). Z kolei w lubuskiem nie powstał żaden nowy hotel. Hotele, których otwarcie zaplanowano na 2012 r., to przede wszystkim obiekty trzy – i czterogwiazdkowe w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie i Łodzi. Kilka hoteli powstaje również w mniejszych miastach, takich jak Lublin, Kielce czy Białystok. Udział rynkowy hoteli ekonomicznych prawdopodobnie nie będzie znaczący, ale dużą część tej grupy będą stanowić obiekty markowe. W Warszawie działa już hotel B&B. Hotele Ibis oraz Ibis Budget (Accor) zostały otwarte w Warszawie i Krakowie, Campanile i Première Classe (Louvre) we Wrocławiu, Holiday Inn Express w Warszawie i Wałbrzychu oraz Hampton by Hilton w Świnoujściu.

14

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Markowe hotele ekonomiczne stanowią atrakcyjny produkt dla inwestorów z uwagi na następujące czynniki: • dobrą relację ceny do jakości, • większą odporność na wahania gospodarki światowej, • stosunkowo niskie nakłady inwestycyjne, co wiąże się z małym ryzykiem deweloperskim oraz łatwiejszym dostępem do finansowania, • wysoką efektywność operacyjną,

Dorota Malinowska, konsultant ds. nieruchomości hotelowych, Cushman & Wakefield Rozwój hoteli ekonomicznych świadczy o dojrzewaniu rynku hotelowego w Polsce. Ciekawym zjawiskiem jest rozwój nowego trendu – tzw. hoteli holistycznych, zapoczątkowany kilka lat temu przez sieć hoteli Spa Dr Irena Eris, których oferta wellness & spa jest wzbogacona o usługi związane z szeroko pojętym zdrowym stylem życia.



analiza rynku

Stan polskiej bazy hotelowej w 2011 r.

Przyrost polskiej bazy hotelowej w 2011 r.

100000

1200

7000

1000

6000

120

800

60000 50000

600

40000 400

30000 20000

200

10000 0

0 *

**

liczba pokoi

***

****

liczba miejsc noclegowych

*****

liczba hoteli

Liczba pokoi

Liczba miejsc noclegowych

Wskaźnik miejsc noclegowych przypadających na 10 tys. mieszkańców

dolnośląskie

231

10.999

21.883

76,0

kujawskopomorskie

108

4.120

7.855

38,0

57

2.110

4.071

18,9

lubelskie lubuskie

70

2.671

5.148

50,9

łódzkie

93

5.145

9.727

38,4

małopolskie

304

14.210

29.531

89,2

mazowieckie

209

16.427

30.567

58,3

opolskie podkarpackie

43

1.082

2.135

20,8

111

3.173

6.361

30,2

podlaskie

24

1.371

2.789

23,5

pomorskie

152

7.681

15.576

69,5

śląskie

184

9.277

18.625

40,2

świętokrzyskie

77

2.910

5.821

46,0

warmińskomazurskie

99

5.414

11.251

78,8

246

9.262

17.655

51,6

98

6.202

12.365

73,0

2.106

102.054

201.360

52,7

wielkopolskie zachodniopomorskie Polska

Źródło: Dział wycen i doradztwa Cushman & Wakefield, styczeń 2012 r.

16

80

4000 60 3000 40

2000

20

1000 0

0 **

liczba pokoi

Stan polskiej bazy hotelowej w 2011 r.

Liczba hoteli

5000

*

• krótszy okres osiągnięcia maksymalnej zdolności operacyjnej w porównaniu do hoteli średniej i wyższej klasy. Z hoteli wyższych kategorii, które rozpoczęły bądź rozpoczną działalność w 2012 r. pod uznaną marką, warto wymienić 130-pokojowy hotel Holiday Inn w Łodzi oraz 8 hoteli Best Western zlokalizowanych w różnych regionach kraju. Grupa Best Western rozwija się przez oferowanie bardzo elastycznych umów franczyzy, pozostawiając właścicielom hoteli dużo swobody w sposobie zarządzania obiektem. To pozwala na szybki rozwój marki (tylko w zeszłym roku w Polsce do sieci dołączyło 6 obiektów), z drugiej strony oznacza, że znak firmowy nie zawsze będzie się kojarzyć z tą samą jakością usług. Największa liczba obiektów Grupy Best Western na świecie potwierdza skuteczność strategii rozwoju tej sieci. Wzrost liczby hoteli działających w Polsce pod uznanymi markami międzynarodowych operatorów jest zjawiskiem pozytywnym. Ich obecny udział w ogólnej

Województwo

100

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

liczba hoteli

70000

liczba pokoi i miejsc noclegowych

80000

liczba hoteli

liczba pokoi i miejsc noclegowych

90000

***

liczba miejsc noclegowych

****

*****

liczba hoteli

liczbie hoteli oscyluje wokół 7 proc., w Europie ten wskaźnik wynosi 34 proc., a w Stanach Zjednoczonych aż 70 proc.

Rynek inwestycyjny

Inwestorzy działający na rynku hotelowym ostrożnie podejmują decyzje nabywcze. Największym zainteresowaniem cieszą się hotele markowe o stabilnym przepływie finansowym, zarządzane na podstawie umów dzierżawy i umów hybrydowych. Uwagę inwestorów przyciąga przede wszystkim Warszawa oraz najlepsze lokalizacje w innych miastach, w tym głównie w Krakowie i Wrocławiu. W 2011 r. grupa hotelowa Accor/Orbis zbyła aktywa o wartości 100 mln euro. Większość sprzedanych hoteli zmieni swoją funkcję, np.: hotel Mercure Fryderyk Chopin w Warszawie, Neptun w Szczecinie, Prosna w Kaliszu oraz prawdopodobnie Cracovia w Krakowie. Inne nieruchomości sprzedane przez Accor, jak hotel Le Méridien Bristol w Warszawie oraz hotel Francuski w Krakowie, będą kontynuowały działalność hotelarską. Ze względu na realizowaną przez Accor strategię sprzedaży aktywów (głównie na zasadach sale&leaseback), oferta tej grupy hotelowej może się okazać szczególnie atrakcyjna dla inwestorów instytucjonalnych zainteresowanych transakcjami portfelowymi. Inna ważna transakcja to kupno hotelu Jan III Sobieski przez firmę Wenaasgruppen. Obecnie nieruchomość działa pod marką Radisson Blu – zarządza nią grupa hotelowa Rezidor. Cechy rynku hotelowego w Polsce: • Relacja ceny do jakości pozostaje decydującym kryterium wyboru hotelu. • Markowe hotele zarządzane przez międzynarodowe sieci hotelowe odnotowują lepsze wyniki niż konkurencja. • Niewielka liczba transakcji inwestycyjnych wynika z rozbieżnych oczekiwań cenowych sprzedających i kupujących. • Uwaga inwestorów skupia się na markowych hotelach warszawskich oraz najlepszych lokalizacjach w Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu. • Deweloperzy chętnie angażują się w projekty wielofunkcyjne ze względu na niskie ryzyko inwestycyjne (dywersyfikacja przychodów, zwiększony dostęp do finansowania). • Inwestorzy unikają transakcji typu forward purchase, czyli przyrzeczenia kupna już na etapie budowy. • Nadal preferowane są umowy typu sale&leaseback. • Słaba infrastruktura transportowa ogranicza rozwój rynku hotelowego. – Jednym z wydarzeń na rynku była decyzja grupy hotelowej Hilton o wprowadzeniu na polski rynek swojej marki ekonomicznej Hampton by Hilton w Świnoujściu. Kolejne hotele Hampton by Hilton planowane są m.in. w Warszawie i Gdańsku w pobliżu lotnisk. Rozwój hoteli ekonomicznych świadczy o dojrzewaniu rynku hotelowego w Polsce. Ciekawym zjawiskiem jest rozwój nowego trendu – tzw. hoteli holistycznych, zapoczątkowany kilka lat temu przez sieć hoteli Spa Dr Irena Eris, których oferta wellness & spa jest wzbogacona o usługi związane z szeroko pojętym zdrowym stylem życia, takie jak: medytacja, joga, fizykoterapia, zdrowe odżywianie, warsztaty z samodoskonalenia – mówi Dorota Malinowska, konsultant ds. nieruchomości hotelowych, Cushman & Wakefield.



analiza rynku

Segment konferencyjny ciągle czeka na okres koniunktury gospodarczej W segmencie biznesowym i MICE nie oczekujemy wzrostu większego niż 1 proc. w porównaniu z rokiem 2011. Wierzymy, że w przypadku segmentu MICE niektóre regiony będą sobie radzić lepiej niż inne. Pozytywnie patrzymy na przyszłość miast, które były gospodarzami mistrzostw Euro 2012. Alex Kloszewski, Partner, Dział Inwestycji Hotelowo-Rekreacyjnych, Colliers International

T

o właśnie one cieszyły się największą widocznością marketingową i PR w Europie, a dodatkowo niektóre z nich rozwinęły swoje możliwości i ofertę skierowaną do sektora biznesowego i MICE. Głównym ograniczeniem dla naszego kraju w tym segmencie jest brak możliwości organizacji dużych kongresów i konferencji. Polska posiada ogromny potencjał, aby stać się silnym konkurentem dla krajów takich jak Austria, Czechy czy inne państwa Europy Zachodniej, jednak patrząc na kraj jako całość z całą pewnością należy stwierdzić, że brakuje nam wysokiej jakości obiektów konferencyjnych i kongresowych, które byłyby w stanie zorganizować paneuropejskie i międzynarodowe wydarzenia MICE. Te braki od dawna hamują rozwój polskiej branży turystycznej, a także biznesu. Obecnie w Polsce nie funkcjonuje ani jeden obiekt na tyle duży, nowoczesny i funkcjonalny, który umożliwiałby organizację dużych krajowych wydarzeń i kongresów lub małych i średnich imprez międzynarodowych i paneuropejskich. Są to wydarzenia przeznaczone na około 3000 – 6000 uczestników i wymagają dużej dostępności niewielkich pomieszczeń typu tzw. breakout room oraz dużej powierzchni wystawienniczej, obsługi gastronomicznej oraz wystarczająco dużego parkingu. W najbliższych dwóch latach oczekujemy sprzedaży lub przejęcia niektórych nie markowych produktów hotelowych o charakterze wypoczynkowym. Według nas segment ten przechodzi coś, co można nazwać „restrukturyzacją techniczną”. Oznacza to, że niektóre obiekty będą musiały połączyć się z innymi w celu znalezienia skuteczniejszych metod zaistnienia na rynku, metod sprzedaży oraz operowania istniejącymi hotelami. Wierzymy, że działania takie przyniosą korzyści branży, a z całą pewnością podniosą poziom i jakość usług, ustandaryzują wizerunek i odbiór tego typu produktów, pozwalając im konkurować o turystów z innymi rejonami Europy.

Polska czeka na turystów

Mocno wierzymy, że sukces mistrzostw UEFA Euro 2012 oraz rozwój polskiej infrastruktury znacząco wspomoże wzrost segmentu tranzytowego

Colliers International jest obecnie trzecią największą na świecie firmą doradczą działającą w obszarze rynku nieruchomości, działającą poprzez sieć ponad 520 biur w 62 krajach. Colliers doradza najemcom komercyjnym, właścicielom nieruchomości oraz inwestorom. Zajmuje się pośrednictwem w zakresie wynajmu, sprzedaży i zarządzania nieruchomościami, a także doradztwem na rynku inwestycji hotelowych i rekreacyjnych, nadzorem budowlanym, wyceną oraz badaniami rynku. W Polsce firma działa od 1997 roku i posiada biura w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu, w których łącznie zatrudnia ponad 160 specjalistów.

18

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

W najbliższych dwóch latach oczekujemy sprzedaży lub przejęcia niektórych nie markowych produktów hotelowych o charakterze wypoczynkowym. Według nas segment ten przechodzi coś co można nazwać „restrukturyzacją techniczną”. Oznacza to, że niektóre obiekty będą musiały połączyć się z innymi w celu znalezienia skuteczniejszych metod zaistnienia na rynku, metod sprzedaży oraz operowania istniejącymi hotelami. i wypoczynkowego. Bardzo ważnym aspektem rozwoju naszej branży będą dalsze działania promocyjne kraju skierowane do nowych gości, ale także tych, którzy już odwiedzili Polskę. Jak podkreślał wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej wszystko wskazuje na to, że całkowita liczba turystów, którzy odwiedzą Polskę w 2012 będzie kształtowała się na poziomie 14 mln, a nie jak wcześniej szacowano 13,5 mln osób. Jednak aby osiągnąć bardziej satysfakcjonujący wynik konieczne jest podjęcie dalszych działań. W związku z tym kontynuowana będzie kampania promocyjna w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Belgii, Danii i Szwecji, która do czerwca 2013 będzie realizowana pod hasłem „Wróć – nie widziałeś jeszcze wszystkiego”. Według Polskiej Organizacji Turystycznej do celów promocyjnych wykorzystywane będą najbardziej efektywne narzędzia, które w przeszłości sprawdziły się na innych rynkach i spełniły swoją rolę wobec docelowych grup turystów. Według Polskiej Organizacji Turystycznej prasową kampanię promocyjną Polski polubiło 52,5 proc. Brytyjczyków, 53,8 proc. Niemców oraz 59 proc. Francuzów. Prawie 30 proc. Brytyjczyków wierzy, że kampania reklamowa zrealizowana przez Polską Organizację Turystyczną poprawiła wizerunek naszego kraju w oczach turystów. Spot telewizyjny „Poland. Feel Invited” obejrzało 660,663 użytkowników serwisu YouTube. Dodatkowo ważnym czynnikiem w kontekście dalszego rozwoju segmentu turystyki biznesowej, MICE, a także turystyki wypoczynkowej jest wprowadzenie przez LOT bezpośrednich połączeń lotniczych z Azją, w szczególności z Chinami, a także zapowiadane przez linie Emirates otwarcie bezpośredniego połączenia między Warszawą, a Dubajem.

Nowe sieci na polskim rynku

Międzynarodowa sieć hotelowa Wyndham Hotels podpisała umowę na rozwój sieci hoteli marki Super 8 na terenie Polski i Niemiec. Sieć rozpatruje także możliwości wprowadzenia na polski rynek hoteli marki Ramada Hotels, podobnie jak ma to miejsce w Turcji i Rosji. Według prognoz Colliers początek ekspansji sieci Super 8 w Polsce oraz budowa pierwszych obiektów nastąpi w 2013 roku. Większość nowej podaży pokoi hotelowych w Polsce będzie dotyczyła obiektów w standardzie ekonomicznym/budżetowym (kategoria 1-3 gwiazdki). Na taki właśnie trend wskazuje wejście na rynek marek takich jak B&B, Ibis Budget oraz Hampton by Hilton.


R E K L A M A

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

19


korzystający z bazy noclegowej

Fot. Shutterstock

Polacy najchętniej nocują w hotelach

Opr. Karolina Owczarek

J

ak wynika z Badań Głównego Urzędu Statystycznego w 2011 roku w turystycznych obiektach noclegowych zatrzymało się 21,5 mln turystów, którym udzielono 57,1 mln noclegów. Najwięcej turystów zatrzymało się w hotelach – 12,7 mln, gdzie udzielono 23,1 mln noclegów. Zdecydowanie mniejsza była liczba noclegów w ośrodkach wczasowych – 8,0 mln i zakładach uzdrowiskowych – 7,8 mln, a najmniejsza w domach pracy twórczej – 150 tys. Udział noclegów udzielonych Polakom w ogólnej liczbie udzielonych noclegów wyniósł 81,4 proc. przy czym w obiektach hotelowych wynosił on 71,2 proc. a w pozostałych niehotelowych obiektach 92,1 proc. Wynika to z wakacyjno-urlopowego charakteru tej grupy obiektów, z których głównie korzystają Polacy w czasie dłuższych letnich wyjazdów krajowych. Turyści zagraniczni najchętniej zatrzymywali się w obiektach hotelowych, na które przypadło 79,1 proc. noclegów udzielonych turystom zagranicznym.

Turyści korzystający i uddzielone noclegi w 2011 r. – w mln

W roku 2011 w porównaniu do danych za 2010 r. liczba udzielonych noclegów wzrosła o 2,4 proc., w obiektach hotelowych zanotowano wzrost o 7,5 proc., a w pozostałej bazie noclegowej spadek o 2,4 proc., największy wzrost liczby udzielonych noclegów wystąpił w hostelach – o 20,3 proc. i w schroniskach – o 15,0 proc., a największy spadek w domach pracy twórczej – o 14,9 proc.. Istotny wzrost zanotowano także w hotelach (o 8,9 proc.) i „innych obiektach hotelowych” (np. zajazdy, wille, zamki), o 3,3 proc. W 2011 roku widoczny był wzrost liczby turystów korzystających z bazy noclegowej o 5,0 proc., liczby udzielonych noclegów o 2,4 proc., a liczby wynajętych pokoi o 8,6 proc. w stosunku do 2010 r. W miesiącach wakacyjnych (lipcu i sierpniu) liczba udzielonych noclegów była prawie trzykrotnie wyższa niż w styczniu i lutym. Najwięcej noclegów udzielono w lipcu (8,7 mln) a najmniej w styczniu (3,0 mln).

Turyści w turystycznych obiektach zbiorowego zakwaterowania w 2010 i 2011 r. – w tys. 2500

10 9 2000

8 7

1500

6 5 4

1000 styczeń

3

marzec

kwiecień

maj

czerwiec

korzystający ogółem 2011

2

lipiec

sierpień

wrzesień pażdziernik listopad grudzień

korzystający ogółem 2010

Źródło: GUS

1 0 styczeń

luty

marzec

kwiecień

maj

korzystający

20

luty

czerwiec

lipiec

sierpień wrzesień pażdziernik listopad grudzień

udzielone noclegi

Źródło: GUS

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

W 2011 r. stopień wykorzystania miejsc noclegowych we wszystkich turystycznych obiektach zbiorowego zakwaterowania wyniósł 34,5 proc. i był na podobnym poziomie jak w 2010 r. – 34,3 proc. Najlepsze wyniki odnotowano w zakładach uzdrowiskowych – 73,7 proc. Najniższe wykorzystanie w tych obiektach obserwowano w styczniu 2011 r. (56,9 proc.) czyli o 25,4 p.p. mniej w porównaniu do


korzystający z bazy noclegowej

sierpnia, kiedy to stopień wykorzystania miejsc noclegowych w zakładach uzdrowiskowych wyniósł 82,3 proc. W obiektach hotelowych stopień wykorzystania miejsc noclegowych w 2011 r. wyniósł 33,0 proc., czyli więcej niż w 2010 r. – 31,9 proc. W całej pozostałej niehotelowej bazie noclegowej wskaźniki te wyniosły 36,3 proc. w 2011 r. i 36,9 proc. w 2010. Najwyższy stopień wykorzystania miejsc noclegowych odnotowano w województwie zachodniopomorskim (44,6 proc.) a najniższy w województwie opolskim (25,2 proc.).

Stopień wykorzystania pokoi w obiektach hotelowych w 2010 i 2011 r. – w proc. 50

5 i więcej dni wyjeżdżali na krótszy okres niż w poprzednim roku, wyjeżdżający na 2-4 dni – na podobny. Obserwujemy spadek średniej długości pobytu przy wyjazdach długookresowych i podobną średnią – przy krótkookresowych. W pierwszych trzech kwartałach 2011 roku w strukturze krajowych wyjazdów turystycznych Polaków w wieku 15 i więcej lat wyjazdy w celach typowo turystycznych miały mniejszy udział niż w pierwszych trzech kwartałach 2010 roku; wyjazdy w celu odwiedzenia krewnych lub znajomych – większy. Celem 41 proc. podróży była typowa turystyka, 43 proc. – odwiedziny. W pierwszych trzech kwartałach 2011 roku spośród 24,1 mln krajowych wyjazdów mieszkańców Polski, 9,9 mln to wyjazdy w celach typowo turystycznych, w tym 57 proc. stanowiły długookresowe, a 43 proc. – krótkookresowe. W analogicznym okresie 2010 roku takich wyjazdów było 12,0 mln.

Cele krajowych wyjazdów długookresowych w pierwszych trzech kwartałach 2011 roku

45

Służbowy 8%

40

Inne 8%

Odwierziny u krewnych lub znajomych 30%

35

30

25

20 styczeń

luty

marzec

kwiecień

maj

czerwiec

lipiec

2011 r.

sierpień 2010 r.

wrzesień pażdziernik listopad

grudzień

Źródło: GUS

W 2011 r. najwięcej noclegów udzielono w województwie zachodniopomorskim (9,9 mln) oraz małopolskim (8,4 mln). Największy wzrost w stosunku do roku 2010 odnotowano w województwie kujawsko-pomorskim (5,6 proc.), małopolskim (5,3 proc.), zachodniopomorskim (5,1 proc.), dolnośląskim (3,8 proc.) oraz świętokrzyskim (3,5 proc.), spadki odnotowano w woj. podlaskim i wielkopolskim oraz w największym stopniu w woj. lubelskim (o 7,7 proc.). Jeszcze ciekawszy obraz wyłania się z analizy noclegów udzielonych w ujęciu powiatowym. Spośród 379 powiatów ziemskich i miast na prawach powiatu (powiatów ziemskich i grodzkich), 38 zaliczono do górnego decyla według liczby udzielonych noclegów (tablica 3). Pierwsze trzy lokaty według liczby udzielonych noclegów – tak jak w roku 2010 – zajęły kolejno: Warszawa (4,1 mln), powiat kołobrzeski (3,5 mln) oraz Kraków (3,4 mln) i łącznie koncentrowały 19,2 proc. wszystkich noclegów udzielonych w roku 2011. W górnym decylu zdecydowanie dominują powiaty położone w górach, nad morzem, powiaty z miejscowościami uzdrowiskowymi oraz największe miasta.

Podróże krajowe raczej krótkie

W pierwszych trzech kwartałach 2011 roku poziom uczestnictwa Polaków w wieku 15 i więcej lat w krajowych wyjazdach (podróżach) długookresowych (na co najmniej 5 dni) był wyższy w styczniu, maju i czerwcu w porównaniu z analogicznymi miesiącami 2010 roku. W pozostałych miesiącach uczestnictwo w wyjazdach na 5 i więcej dni było niższe. Poziom uczestnictwa w krajowych podróżach krótkookresowych (obejmujących 2-4 dni) był wyższy w okresie od stycznia do kwietnia, niższy – w okresie od maja do września. W rezultacie w styczniu i marcu, uczestnictwo w wyjazdach krajowych ogółem było wyższe niż w analogicznych miesiącach 2010 roku, w maju – podobne, w pozostałych miesiącach niższe. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2011 roku uczestnictwo Polaków w wyjazdach turystycznych ogółem było wyższe w styczniu i marcu, podobne – w maju. W pozostałych miesiącach było niższe niż rok wcześniej. Według szacunków Instytutu Turystyki, w pierwszych trzech kwartałach 2011 roku Polacy wzięli udział w 24,1 mln krajowych podróży turystycznych, czyli o 10 proc. mniej niż w pierwszych trzech kwartałach 2010 roku; 44 proc. stanowiły długookresowe, a 56 proc. – krótkookresowe. Obserwujemy większy spadek liczby podróży długookresowych (o 12 proc.) niż krótkookresowych (o 8 proc.). W pierwszych trzech kwartałach 2011 roku Polacy uczestniczący w podróżach na

Turystycznowypoczynkowy 54%

Razem: 10,65 mln Źródło: Instytut Turystyki

Wydatki

Badania Instytutu Turystyki wykazały, są w pierwszych trzech kwartałach 2011 roku 33 proc. wydatków na krajowe podróże długookresowe Polacy ponieśli przed wyjazdem, w miejscu zamieszkania; na krajowe podróże krótkookresowe – 40 proc., na podróże zagraniczne – 56 proc. W pierwszych trzech kwartałach 2011 roku dzienne średnie wydatki Polaków na krajowe wyjazdy długookresowe były o 14 proc. wyższe niż w pierwszych trzech kwartałach 2010 roku, na krajowe wyjazdy krótkookresowe – podobne, na wyjazdy zagraniczne – o 29 proc. niższe. Na cały krajowy wyjazd obejmujący 5 i więcej dni mieszkańcy Polski w pierwszych dziewięciu miesiącach 2011 roku wydawali o 7 proc. więcej niż rok wcześniej, na krajowy wyjazd na 2-4 dni – o 1 proc. więcej (średnia długość pobytu była nieznacznie wyższa), na wyjazd zagraniczny – o 26 proc. mniej licząc w PLN.

Przeciętne wydatki na krajowe podróże krótkookresowe w pierwszych trzech kwartałach 2011 roku (PLN)

Poniesione przed podróżą Poniesione podczas podróży Ogółem

Na podróż

Przeliczone na dzień pobytu

129

44

197

67

326

111

Uwaga: do obliczenia przeciętnych wydatków na dzień pobytu przyjęto średnią długość pobytu 2,9 dnia (średnia liczba noclegów zwiększona o 1) Źródło: badania Instytutu Turystyki.

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

21


korzystający z bazy noclegowej

Wzrost turystyki leczniczej ruchu przyjazdowego z czasów przed wprowadzeniem wiz. Przytoczone tu dane dotyczą wszystkich przyjazdów cudzoziemców do Polski. Obejmują za­równo gości jednodniowych, jak i turystów (czyli tych cudzoziemców, którzy spędzili w Polsce co najmniej jedną noc, lecz nie pozostawali dłużej niż rok). Według oszacowań Instytutu Turystyki, w 2011 roku było około 13,3 mln przyjazdów turystów, czyli o 7 proc. więcej niż w 2010 r. Największy wzrost odnotowaliśmy w pierwszym półroczu, a brak wzrostu liczby turystów w trzecim kwartale. Liczba turystów z Unii Europejskiej w skali całego roku wzrosła o 3 proc. Turystów z Rosji, Białorusi i Ukrainy było wyraźnie więcej niż w 2010 roku. Wzrost liczby przyjazdów z Niemiec, a także z krajów pozaeuropejskich był nieznaczny (2-3 proc.). Omawiane wyniki oszacowań Instytutu Turystyki dotyczą wszystkich przyjazdów tury­stów, bez względu na to, gdzie nocowali i w jakim celu przybyli. Ponieważ metody pomiaru liczby przyjazdów na granicach są obecnie mniej dokładne, warto dokładniej się przyjrzeć da­nym GUS pochodzącym z bazy noclegowej, pamiętając, że liczba tych turystów zagranicz­nych, którzy korzy­stali z noclegów w obiektach zakwaterowania zbiorowego rejestrowanych przez GUS, jest znacznie niższa niż liczba wszystkich przyjazdów turystów.

Turyści zagraniczni w bazie noclegowej

Fot. Shutterstock

W 2011 roku struktura celów pobytu nie uległa większym zmianom, ale pewne segmenty rynku zwiększyły się w większym stopniu niż pozostałe. Niezmiennie dominujące przyjazdy służbowe i w interesach wzrosły z około 3,1 mln przyjazdów do 3,5 mln, podczas gdy przyjazdy typowo turystycznowypoczynkowe wzrosły z 2,4 do 2,75 mln

Lata 2008 i 2009 przyniosły spadek liczby cudzoziemców korzystających z obiektów noc­legowych zakwaterowania zbiorowego oraz spadek liczby udzielonych im noclegów. Od 2010 roku następuje odwrócenie niekorzystnego trendu. W 2011 roku z obiektów za­kwate­rowania zbio­rowego1 skorzystało 4410 tys. tury­stów zagranicz­nych, t.j. o 6,6 proc. więcej niż w 2010 roku i o 14,2 proc. niż w 2009 roku. Liczba udzielonych noclegów wzrosła odpowiednio o 5,5 i 10,5 proc. Do krajów o naj­większym wzroście liczby korzy­stających z bazy noc­legowej w 2011 roku na­ leżą przede wszystkim sąsiedzi: ze wschodu – Białoruś, Rosja i Ukraina (31, 31, 25 proc.) i z południa – Czechy i Słowacja (13 i 12 proc.). Również Łotwa, Estonia i Finlandia wykazały ponad dziesięcioprocentowy wzrost liczby gości. Kolejną grupę krajów o dużym wzroście tworzą Hiszpania, Turcja, Chorwacja, Grecja i Słowenia (wzrost od 26 do 12 proc.). Wśród krajów poza­europejskich naj­większy wzrost zanoto­wały: Singapur, Meksyk, Chiny, Indie i Australia (od 42 do 13 proc.).

Przyjazdy turystów do Polski w latach 2009–2011 (w tys.) (tab.1) Ogółem 27 krajów Unii Europejskiej Stara UE Niemcy Wielka Brytania Niderlandy Austria Włochy Francja Szwecja Nowa UE Sąsiedzi spoza Schengen Ukraina Białoruś Rosja Ważne zamorskie* Reszta świata

Witold Bartoszewicz, Instytut Turystyki

W

edług danych Światowej Organizacji Turystyki (UNWTO) liczba międzynarodowych przyjazdów turystycznych w 2011 roku wyniosła 983 milionów i wzrosła o 4,6 proc. w porównaniu z 2010 rokiem. Ogólny wzrost liczby przyjazdów do Europy (504 mln) był na tle pozostałych części świata największy (6,2 proc.). Kraje Europy Środkowej i Wschodniej, po dużym spadku w 2009 r. zanoto­wały w 2011 roku kolejny wysoki wzrost o 8,1 proc., największy wśród regionów kontynentu. Wpływy z turystyki międzynarodowej na świecie sięgnęły w 2011 roku 1032 miliardów dolarów, w porównaniu z 928 mld dolarów w 2010 roku. Do czołówki krajów najwięcej wydających na międzynarodowe podróże turystyczne należą Niemcy (84,3 mld dolarów), USA (78,7), Chiny (72,6) i Wielka Brytania (51,0). Następne z kolei są: Francja, Kanada, Rosja, Włochy, Japonia i Australia. Wszystkie te kraje są w większym lub mniejszym stopniu obecne na polskim rynku turystycznym.

Przyjazdy do Polski

W 2011 roku granice Polski przekroczyło, jak szacujemy, około 60,7 mln cudzoziemców (o 4 proc. wię­cej niż w 2010 r.). Warto odnotować wzrost liczby przyjazdów z następujących kie­runków: • sąsiedzi ze wschodu (Ukraina, Białoruś i Rosja) – o 15 proc., • nowe kraje członkowskie Unii Europejskiej (o 5 proc.), zwłaszcza Czechy, Liczba przyjazdów z krajów „starej Unii” nie zmieniła się, ale warto podkreślić wzrost z Włoch i Francji i spadek z Wielkiej Brytanii. Po raz kolejny widać, że nasi sąsiedzi ze wschodu spoza strefy Schengen zdecydowanie powracają do intensywnego 22

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

rok 2009 11 890 8 345 6 750 4 560 450 300 280 245 215 155 1 595 2 480 1 295 865 320 390 675

rok 2010 12 470 8 500 6 875 4 520 485 335 310 265 225 150 1 625 2 720 1 350 970 400 460 790

rok 2011 13 350 8 770 7 045 4 590 460 350 315 285 240 160 1 725 3 300 1 580 1220 500 475 805

Zmiana 11/10 7,1 proc. 3,2 proc. 2,5 proc. 1,5 proc. -5,2 proc. 4,5 proc. 1,6 proc. 7,5 proc. 6,7 proc. 6,7 proc. 6,2 proc. 21,3 proc. 17 proc. 25,8 proc. 25 proc. 3,3 proc. 1,9 proc.

*) USA, Kanada, Republika Korei, Japonia, Australia. Źródło: badania i oszacowania Instytutu Turystyki

1

Od 2010 roku GUS uwzględnia również pokoje gościnne i kwatery agroturystyczne posiadające 10 i więcej miejsc noclegowych. Te obiekty mają jednak marginalne znaczenie: w 2011 roku korzystało z nich 32,6 tys. turystów zagranicznych, którzy spędzili 106,7 tys. noclegów; stanowi to odpowiednio 0,7 i 1,0 proc. ogółu. O ile nie zaznaczono inaczej, dla zachowania porównywalności podajemy dane tylko dla obiektów zakwaterowania zbiorowego.



korzystający z bazy noclegowej

Cudzoziemcy korzystający z bazy noclegowej w latach 2008–2011 (w tys.) według miast lub powiatów o największej liczbie gości (tab. 2) Miasto/powiat Warszawa Kraków Wrocław Gdańsk Poznań Szczecin kołobrzeski Łódź mrągowski Katowice Tatrzański świebodziński (lubuskie) Lublin Świnoujście Toruń Białystok Częstochowa kamieński (zach.pom.) cieszyński Sopot słubicki (lubuskie) Gdynia Rzeszów zgorzelecki (dolnośl.) Kłodzki

Korzystający w 2008 r. 764,5 684,1 228,2 119,2 159,5 141,1 98,0 63,7 65,9 57,3 61,5 37,3 41,0 41,9 39,1 27,9 42,4 31,1 36,1 35,5 50,6 30,5 17,9 25,3 18,4

Korzystający w 2009 r. 752,5 688,9 182,3 135,0 153,5 139,9 125,7 63,6 63,3 54,1 47,9 38,3 41,7 42,8 33,7 30,4 37,9 26,5 31,7 33,9 28,0 29,7 20,2 18,8 14,7

Korzystający w 2010 r. 833,3 770,2 226,0 141,8 163,3 126,5 118,0 57,3 57,8 56,3 52,2 52,0 49,5 46,4 44,8 32,6 39,9 25,6 34,6 39,1 30,4 24,8 21,7 17,7 22,6

Tylko kilka krajów (pomijając te o liczbie przyjazdów poniżej 5 tys.) charakteryzuje spa­dek liczby gości w bazie noclegowej Korzystający Zmiana 11/10 Zmiana 11/08 rejestrowanej przez GUS. Są to: Korea w 2011 r. Płd., Irlandia (po 2 proc.), Wielka Brytania 899,6 8,0proc. 17,7 proc. (3 proc.) i Japonia (spadek aż o 22 proc.). 805,7 4,6proc. 17,8 proc. Stany Zjednoczone Ameryki i Niemcy 229,9 1,7proc. 0,8 proc. utrzymały w zasadzie poziom 2010 roku. 160,7 13,3proc. 34,8 proc. Jednakże liczba noclegów udzielonych 150,8 -7,7proc. -5,5 proc. Niemcom wzrosła o 4,6 proc., czyli niewie132,3 4,6proc. -6,2 proc. le mniej niż średnia dla ogółu. 119,1 0,9proc. 21,5 proc. W 2011 roku stwierdzamy wzrost 66,9 16,8proc. 5 proc. liczby korzystających z bazy noclegowej 66,3 14,5proc. 0,6 proc. w większości województw z wyjątkiem 62,8 11,6proc. 9,5 proc. wielkopolskiego (spadek o 4,3 proc.). 55,5 6,3proc. -9,7 proc. Największy wzrost liczby gości – o jedną 51,4 -1,2proc. 37,8 proc. czwartą – zanotowało województwo pod50,7 2,5proc. 23,7 proc. laskie. W lubuskim i łódzkim wzrost prze46,5 0,2proc. 11,1 proc. kroczył 10 proc. Wiodące pod względem 46,4 3,6proc. 18,5 proc. liczby korzystających z bazy noclegowej województwa mazowieckie i małopolskie 46,2 41,8proc. 66 proc. zanotowały wzrost o 9 i 5 proc. Kolejne 41,4 3,8proc. -2,3 proc. popularne województwa: dolnośląskie, 39,5 54,2proc. 27 proc. zachodniopomorskie, pomorskie i śląskie 38,1 10,0proc. 5,6 proc. również mogą uznać 2011 rok za udany. 38,1 -2,6proc. 7,2 proc. Tendencje w liczbie udzielonych nocle34,2 12,6proc. -32,3 proc. gów są nieco inne. Liczba ta spadła w śląskim, 25,9 4,6proc. -15,1 proc. świętokrzyskim i łódzkim (ale nieznacznie 24,3 12,3proc. 35,6 proc. – po ok. 2 proc.). Największy wzrost liczby 23,7 33,4proc. -6,4 proc. noclegów był w podlaskim (26,3 proc.), lu23,4 3,2proc. 26,8 proc. belskim i opolskim (13 i 12 proc.). Źródło: bank danych lokalnych GUS, opracowanie Instytut Turystyki. Liczba korzystających z hoteli wzrosła w 2011 roku – inaczej niż rok wcześniej – w mniejszym stopniu niż liczba korzystających z bazy noclegowej ogółem. W całej Polsce wzrost ten wyniósł 5,8 proc. (do 3592,5 tys.) Dokładniejszego obrazu terytorialnego rozmieszczenia ruchu turystycznego dostarcza analiza według powiatów (w tym miast na prawach powiatu). Tabela 2. zawiera dane o miastach lub powiatach o największej koncentracji liczby gości zagranicznych nocujących w rejestrowanych przez GUS obiektach noclegowych.

Charakterystyka przyjazdów turystów

Fot. Shutterstock

24

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Na podstawie badań ankietowych Instytutu Turystyki możemy scharakteryzować podstawowe cechy turystów odwiedzających Polskę. W 2011 roku struktura celów pobytu nie uległa większym zmianom, ale pewne segmenty rynku zwiększyły się w większym stopniu niż pozostałe. Niezmiennie dominujące przyjazdy służbowe i w interesach wzrosły z około 3,1 mln przyjazdów do 3,5 mln, podczas gdy przyjazdy typowo turystyczno-wypoczynkowe wzrosły z 2,4 do 2,75 mln). Jeśli doliczymy odwiedziny w miejscu pochodzenia, segment prywatnych przyjazdów turystycznych można oszacować na około 3,1 mln. Odwiedziny u krewnych lub znajomych wzrosły z 2,25 do 2,55 mln. Wzrosły też rozmiary turystyki zakupowej (z 1,3 mln do 1,5 mln). Liczba przejazdów tranzytowych zmalała z 1,2 do 0,95 mln. Pozostałe cele pobytu: zdrowotne, szkoleniowe, podjęcie dorywczej pracy, sprawy religijne występują bardzo rzadko. Warto zauważyć wzrost liczby przyjazdów zdrowotnych (z 400 do 600 tys.). Pozostałe analizowane cechy turystyki przyjazdowej nie przyniosły poważniejszych zmian. Średnia długość pobytu w Polsce jest wciąż niska (w 2011 roku wyniosła 4 noclegi), w dalszym ciągu z usług biur podróży korzysta mniejszość turystów (łącznie 23 proc., z czego 17 proc. przypadło na pakiety i 6 proc. na zakup części usług). Mniej więcej co piąty turysta deklarował polskie pochodzenie (co obejmuje po prostu Polaków stale zamieszkałych za granicą, czy bliższe lub dalsze polskie korzenie). Turystów odwiedzających Polskę cechuje bardzo duży odsetek wielokrotnych wizyt w ciągu roku. Do regularnych gości w Polsce należą turyści z krajów sąsiedzkich, zwłaszcza: Białorusini i Ukraińcy, z których ok. połowa odwiedza Polskę ponad 10 razy w ciągu 12 miesięcy, co wiąże się z licznymi podróżami handlowymi z tych krajów. Rok 2011 nie przyniósł pod tym względem żadnych zmian.


korzystający z bazy noclegowej

Gość biznesowy coraz ważniejszy – Po zakończeniu Mistrzostw Europy widzimy znaczną zmianę w zainteresowaniu wynajmem sal konferencyjnych, zarówno w celu aranżacji krótkich spotkań biznesowych jak i dłuższych konferencji – mówi Sabina Bartyzel, dyrektor generalny hotelu Novotel Kraków Centrum.

3001 spotkań

Według opracowania Polskiej Organizacji Turystycznej dotyczącego przemysłu spotkań wynika, że w 2011 roku rekomendowani organizatorzy kongresów i podróży motywacyjnych zorganizowali w sumie 3001 spotkań i wydarzeń biznesowych, gospodarczych, politycznych i innych. Badanie pokazuje po raz kolejny wzrost liczby spotkań i wydarzeń w porównaniu z rokiem poprzednim, w którym zorganizowano ich 1193.* Wyniki badania pokrywają się z doświadczeniem jednego z krakowskich hoteli, oferujących szeroki zakres organizacji spotkań, konferencji itp. – Na przestrzeni ostatnich lat obserwujemy stały wzrost zainteresowania klientów biznesowych organizacją spotkań poza miejscem pracy. Pracodawcy coraz częściej decydują się na szkolenia w innym środowisku aby zwiększyć ich efektywność. Oferta hoteli Novotel, proponuje również wiele rozwiązań w tym zakresie – mówi Sabina Bartyzel z hotelu Novotel Kraków Centrum. Analizując 3001 spotkań i wydarzeń w 2011 roku, POT stwierdziła, że 47 proc. z nich stanowiły kongresy i konferencje. Kolejną istotną grupą były wydarzenia korporacyjne (27 proc.) oraz targi i wystawy (14 proc.). Najmniejszą kategorię stanowią wydarzenia motywacyjne (11 proc.). Kolejnym analizowanym przez POT elementem była sezonowość. Miesiącami, w których organizowano najwięcej spotkań i wydarzeń, były marzec, październik i wrzesień. W tych miesiącach miało miejsce odpowiednio 329,323 i 318 spotkań. Natomiast najrzadziej wybieranym miesiącem okazał się sierpień, podczas którego miało miejsce 133 imprez. W hotelu Novotel Kraków Centrum najchętniej wybieranymi miesiącami przez gości z branży MICE są przeważnie kwiecień, maj i czerwiec oraz wrzesień i październik. – Obserwując obecny wzrost po tak ważnym wydarzeniu jakim było Euro 2012, prognozujemy, że nasze wyniki w okresie jesiennym osiągną podobny poziom jak w zeszłym roku. Stanowi to ambitną kontynuację w stosunku do wyników roku 2011 w trakcie Prezydencji Polski w Unii Europejskiej – przyznaje Sabina Bartyzel, dyrektor generalny hotelu Novotel Kraków Centrum. Jak pokazuje badanie POT-u spotkania o charakterze humanistycznym stanowiły 35 proc. wszystkich zorganizowanych w 2011 roku. Kolejną grupą okazały się spotkania ekonomiczno-polityczne – 32 proc. i technologiczne 18 proc. Natomiast Fot. Shutterstock

Za sprawą Polskiej Prezydencji w Unii Europejskiej, w 2011 roku mieliśmy do czynienia z dużym ożywieniem branży MICE, co przełożyło się na wysoki wskaźnik rezerwacji sal konferencyjnych i noclegów w hotelach. Taki stan utrzymywał się przez wiele miesięcy co przyczyniło się do zwiększenia przychodów w tym obszarze Karolina Owczarek

P

o tak udanym okresie, w pierwszej połowie bieżącego roku nastąpiło widoczne spowolnienie. Czerwcowe wydarzenia związane z Euro 2012 osłabiły aktywność wśród klientów biznesowych. Obawiając się wysokich cen pokoi oraz połączeń lotniczych czy w końcu braku dostępności miejsc noclegowych, zdecydowali się oni na odłożenie organizacji spotkań i konferencji na inny termin.

Sezonowość liczby spotkań i wydarzeń w 2011 roku 350

300

250

200

150

100

50

0 styczeń

luty

marzec

kwiecień

maj

czerwiec

lipiec

sierpień wrzesień pażdziernik listopad grudzień

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

25


korzystający z bazy noclegowej

Liczba spotkań i wydarzeń w 2011 roku zorganizowanych przez rekomendowane podmioty

Spośród 3001 spotkań i wydarzeń w 2011 roku:

kategoria

47 % kongresy i konferencje

%

targi / wystawy

432

14

kongres / konferencja

1421

47

wydarzenie korporacyjne

808

27

wydarzenie motywacyjne

340

11

3001

100

razem

27 % targi i wystawy

najwięcej uczestników wzięło udział właśnie w spotkaniach technologicznych – ponad 63 proc. Grupą stanowiącą zaledwie 16 proc. są spotkania o charakterze humanistycznym. Podsumowując rodzaje spotkań najmniejsza grupę stanowiły te o charakterze informatyczno-komunikacyjnym co również znalazło odzwierciedlenie w liczbie uczestników – zaledwie 1 proc.

14 % wydarzenia korporacyjne 11 % wydarzenia motywacyjne

Kongresy i konferencje

Najsilniej reprezentowaną kategorią w analizie za rok 2011 okazały się kongresy i konferencje, których odbyło się 1421 co stanowiło 47 proc. W sumie wzięło w nich udział 443,740 uczestników (66 proc.). Kolejną grupę stanowiły wydarzenia korporacyjne 808 i 27 proc. całości spotkań, w których wzięło udział 46,603 uczestników (7 proc.). Trzecią grupę co do wielkości stanowią targi i wystawy 434 i 14 proc. z 171,296 uczestnikami co dało 25 proc. Najmniej zostało zorganizowanych wydarzeń motywacyjnych – 340 (11 proc.), w których wzięło udział 14,242 uczestników. Ponad 96 proc. wszystkich spotkań, które zostały zorganizowane przez rekomendowane podmioty przez Polską Organizację Turystyczną trwało od 4 do 10 dni. Spotkania trwające krócej niż 3 dni stanowią natomiast około 3 proc.

(dane wg POT) Fot. Shutterstock

Katarzyna Niezgoda, Dyrektor Centralnego Biura Sprzedaży Vienna International w Polsce W dzisiejszych kryzysowych czasach to cena jest najważniejszym kryterium wyboru hotelu zarówno przez segment biznesowy, jak i turystyczny. Niskie notowania złotego i niestabilna sytuacja finansowa niektórych państw sprawia, że turyści z zagranicy częściej wybierają nasz kraj na urlop. Według Instytutu Turystyki liczba turystów w Polsce może wzrosnąć w tym roku nawet o 8 proc. Tę tendencję obserwujemy również w hotelach Vienna International. Najliczniejszymi grupami narodowościowymi gości są Niemcy, Brytyjczycy oraz Włosi – wzrost ich przyjazdów w porównaniu z zeszłym rokiem wynosi od 5 do nawet 50 proc. w zależności od obiektu. I nie są to bynajmniej tylko kibice piłki nożnej. Warto podkreślić, że Euro 2012 niestety nie przyniosło spodziewanych zysków hotelom, podobnie z resztą jak zeszłoroczna Prezydencja Polski w UE. W obu przypadkach mieliśmy do czynienia z anulacją sporej liczby pokoi w ostatnim momencie, co miało podwójne negatywne konsekwencje. Nie tylko nie przyniosło spodziewanego dochodu, ale również wpłynęło na utratę biznesu od stałych klientów, którzy musieli przenieść swoje imprezy do innych miast, np. do Katowic czy Łodzi. My nie możemy wprawdzie narzekać, gdyż większość naszych hoteli zyskała, myślę tu przede wszystkim o angelo Katowice, andel’s Łódź i Kraków. Kraków, a tym samym hotele w mieście, są zdecydowanym beneficjentem mistrzostw. W czerwcu średnia cena pokoju hotelowego wzrosła o ponad 55 proc., również w andel’sie.

26

liczba

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

* Dane do badania zostały przekazane przez piętnaście podmiotów, które zgodnie z regulaminem posiadały rekomendację POLAND Convention Bureau Polskiej Organizacji Turystycznej

Sabina Bartyzel, dyrektor generalny hotelu Novotel Kraków Centrum Wychodząc naprzeciw rosnącym oczekiwaniom gości, staramy się elastycznie i indywidualnie adaptować naszą ofertę biznesową. Nasz program obsługi spotkań biznesowych Meeting@Novotel gwarantuje klientom pomoc na każdym etapie organizacji oraz indywidualne podejście do każdego eventu. Dodatkowo w celu podniesienia standardów, w sierpniu w hotelu Novotel Kraków Centrum całkowitej modernizacji zostanie poddane piętro konferencyjne. Sale zaprojektowane zostały zgodnie z najnowszymi trendami i standardami marki obowiązującymi na całym świecie. Jesienią przywitamy gości w odnowionych i stylowych powierzchniach, które połączy komfort, przestronność oraz łatwość do aranżacji bez względu na cel spotkania. Na przestrzeni ostatnich lat obserwujemy stały wzrost zainteresowania klientów biznesowych organizacją spotkań poza miejscem pracy. Pracodawcy coraz częściej decydują się na szkolenia w innym środowisku aby zwiększyć ich efektywność. Oferta hoteli Novotel, proponuje również wiele rozwiązań w tym zakresie. Goście mogą skorzystać z możliwości organizacji eventów, wieczorów integracyjnych czy pobytów typu incentive. Sieć Novotel posiadając bogatą ofertę rekreacyjną, oferuje uczestnikom konferencji również wiele innych atrakcji, które zapewnią gościom relaks po pracowitym dniu. Jesteśmy pewni że taki trend będzie się rozwijał i oczekujemy konsekwentnego wzrostu z roku na rok. Mobilizuje nas to do ciągłego poszerzania portfolio naszych usług oraz modernizacji obiektów konferencyjnych.



korzystający z bazy noclegowej

Fot. Shutterstock

Spa głównie dla kobiet

Pierwsza fala boomu powstawania hoteli Spa w naszym kraju zaowocowała otwarciami w latach 2006–2007. Kolejne apogeum to lata 2008–2009, gdy w Polsce otworzyło się kilkanaście kolejnych obiektów. Lata 2013–2015 mogą przynieś spowolnienie inwestycji w tym segmencie, co paradoksalnie może jednak wpłynąć korzystnie na jakość usług w tym segmencie Opr. Karolina Owczarek

J

ak pokazuje sytuacja na rynku, obecnie istnieje spore zapotrzebowanie na obiekty Spa, gdzie klient indywidualny będzie traktowany priorytetowo, ponieważ staje się to coraz popularniejszą formą wypoczynku. – Modę na pobyty w Spa kreowane są bowiem przez większość mediów, jako doskonały sposób na regenerację sił. Dlatego w dłużej perspektywie czasu należy się spodziewać pojawienia obiektów Spa przede wszystkim nastawionych na pobyty indywidualne i rodzinne. Natomiast istniejące hotele będą musiały od nowa zdefiniować swoją strategię rynkową, jeżeli nadal będą zamierzały funkcjonować w tym segmencie hotelarstwa – mówi Arkadiusz Dawidowski, dyrektor zarządzający ForSpa oraz prezes Europejskiej Fundacji Spa. Ubożeje także sama oferta, która pojawia się coraz częściej nie tylko w hotelach pięcio – i czterogwiazdkowych, ale także w obiektach trzygwiazdkowych oraz domach wypoczynkowych czy ośrodkach wczasowych. Jak podkreśla Arkadiusz Dawidowski, największe problemy wciąż będą miały jednak te hotele, gdzie powierzchnia zabiegowa jest nieadekwatna do liczby pokoi lub postawiły na zbyt drogie usługi z zakresu medycyny estetycznej, które zarezerwowane dla segmentu miejskiego typu Day Spa. – Należy się też liczyć, że liczba samych inwestycji Spa w latach 2013 – 2015 spadnie, z powodu ograniczonego dostępu do środków unijnych i braku możliwość finansowania projektów. Paradoksalnie może to jednak wpłynąć na jakość usług Spa. Nowe projekty, że odnieść sukces będą po prostu lepiej przygotowane pod kątem biznesowym i koncepcyjnym – mówi Arkadiusz Dawidowski.

28

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

W raporcie przygotowanym przez Jacka Piasta z Instytutu Hotelarstwa, autor zaznacza, że RevPACH nie pomoże w analizowaniu portfela oferty hotelowego Spa. Nie pokaże, które usługi i jak często są sprzedawane. Dlatego też hotele, w których Spa działa od kilku lat, jeśli prowadzą analizy, to wiedzą jak zmienia się popularność i idąca za nią wielkość sprzedaży poszczególnych zabiegów, które zabiegi są najrentowniejsze, a które się nie sprzedają.

Kobiety w Spa

Instytut Hotelarstwa przeprowadził w 14 polskich hotelach Spa sondaż obejmujący okres od 1 stycznia 2011 do 31 sierpnia 2011 – na temat korzystania z usług Spa. W sondażu wzięły udział cztero – i trzygwiazdkowe hotele Spa lub hotele z dużym Spa lecz o innej charakterystyce (np. hotele konferencyjne). Nie brano pod uwagę hoteli prowadzących dzienne Spa (zostały one wyłączone z badania, z uwagi na odmienną charakterystykę produktową oraz inny odmienny profil klientów). Spośród pytanych obiektów, 12 hoteli odmówiło udziału w sondażu, zgodziło się jednak potwierdzić lub zanegować wyniki opracowane przez Instytut Hotelarstwa i wskazać ewentualne różnice, z jakimi mają do czynienia u siebie. Końcowe wyniki badania pochodzą sumarycznie z 26 hoteli Spa lub ze Spa w Polsce. Według badania przeprowadzonego przez Instytut Hotelarstwa, zdecydowanie największą grupę korzystającą z usług Spa są kobiety. Stanowią one 87 proc. wszystkich klientów. Mężczyźni wciąż rzadko decydują się na odwiedzanie zaplecza Spa w hotelu. Jedynie 11 proc. klientów to mężczyźni. Pozostałe 2 proc. klientów stanowią dzieci.


Segmentacja klientów – kobiet, z uwagi na wiek: 2% 87%

11%

kobiety mężczyźni dzieci

Źródło: Instytut Hotelarstwa

Klientkami Spa w hotelach najczęściej są kobiety w przedziale wiekowym 35 – 45 lat, stanowiąc 42 proc. wszystkich gości płci żeńskiej. Drugą grupą są kobiety w wieku 45-55 lat (29 proc.). Najrzadziej do hotelowego centrum Spa wybierają się kobiety poniżej 25 roku życia (4 proc.).

Segmentacja klientów hotelowych SPA z uwagi na płeć: 12%

4%

42%

13%

29%

<25 lat

25–35 lat

35–45 lat

45–55 lat

>55 lat

Arkadiusz Dawidowski, dyrektor zarządzający ForSpa oraz prezes Europejskiej Fundacji Spa Obecnie w Polsce funkcjonuje około 500 obiektów hotelowych oferujących różnego rodzaju usługi Spa. Z czego aktywnie promuje się przez ten sektor usług około 150 hoteli, które rzeczywiście chcą być kojarzone z tym segmentem rynku. Reszta obiektów mocno ogranicza swoją działalność w tym zakresie. Powodów tej sytuacji jest zapewne wiele. Przede wszystkim w większości hoteli kadra zarządzająca traktuje te usługi jako zło konieczne – kolejną atrakcję, którą powinna się znaleźć w ofercie hoteli. Nie postrzegają jednak Spa jako integralnej części oferty, ponieważ przede wszystkim koncentruje się na pozyskiwaniu klientów konferencyjnych i grupowych, a nie gości indywidualnych, którzy są głównym klientem Spa. Z tego powodu wiele Spa w hotelach jest nierentownych, ponieważ gość grupowy nie generuje zysków w Spa, lecz bardzo często jest jedynie kosztem dla Spa.

R E K L A M A

Źródło: Instytut Hotelarstwa

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

29


korzystający z bazy noclegowej

Fot. Shutterstock

Rodzina na wakacjach – kto i ile wydaje na hotele?

Abstrakt: Analiza segmentacyjna – przeprowadzona w oparciu o dane GUS – pozwoliła na wyodrębnienie siedmiu grup gospodarstw domowych, które część swoich dochodów przeznaczają na usługi noclegowe (hotele, kwatery prywatne, domy wypoczynkowe i inne). Największą część swoich dochodów na ten cel przeznaczają „biznesmeni w wielkim mieście” oraz „urlopowicze z dziećmi”. Instytut Nauk Społeczno-Ekonomicznych

Segmentacja – czyli jak efektywnie szukać klientów

Po okresie zwiększonego ruchu turystycznego oraz wzmożonego popytu na miejsca noclegowe – związanego z UEFA EURO 2012, a jednocześnie w czasie sezonu urlopowego warto zastanowić się, kim są potencjalni klienci hoteli i innych form zakwaterowania. Jak powszechnie wiadomo, turysta turyście nierówny, dlatego też niezwykle istotne – z punktu widzenia dopasowania oferty branży hotelarstwa do potrzeb rynku – jest przeprowadzenie szczegółowej analizy segmentacyjnej. Segmentacja przeprowadzona przez Instytut Nauk Społeczno-Ekonomicznych polegała na wyodrębnieniu grup gospodarstw domowych – względnie jednorodnych pod kątem cech społeczno-demograficznych i ekonomicznych oraz zgłaszających zbliżony popyt na usługi hotelarskie. Celem segmentacji jest dostarczenie informacji o profilach potencjalnych nabywców oferowanych usług, a podział rynku na segmenty klientów (w tym poznanie segmentów najbardziej atrakcyjnych z punktu widzenia firmy) umożliwia identyfikację najważniejszych czynników wpływających na skłonność do korzystania z hoteli. Wyniki takiego badania mogą być przydatne w procesie przygotowywania oferty lub wyznaczania kanałów 30

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Odchylenie (w %) od średniego poziomu wydatków na zakwaterowanie 25%

20%

14,5%

15%

19,0%

10%

5%

3,7%

4 , 1%

4,1%

5,4% 4,1% 0% Karierowicze

Wiejscy podróżnicy

Klasa średnia

udział w dochodach

Bez etatu, czyli studenci i inni

Turyści na emeryturze

Urlopowicze z dziećmi

udział w wydatkach ogółem

Biznesmeni w wielkim mieście


korzystający z bazy noclegowej

komunikacji marketingowej. Ponadto analiza ułatwia realizowanie celów biznesowych, tj. poprawia efektywność sprzedaży dzięki skierowaniu właściwej oferty do określonego segmentu klientów, co w konsekwencji może przyczynić się do uzyskania przewagi konkurencyjnej na rynku w branży hotelarskiej. Wyniki analiz segmentacyjnych, poza optymalizacją działań podejmowanych przez firmę, mogą stanowić punkt wyjścia do dalszych analiz. Analizy takie wykonywane są już nie dla niejednorodnego zbioru klientów, lecz – co jest bardziej skuteczne i poprawne merytorycznie – dla wybranego jednorodnego segmentu konsumentów.

Kim są klienci hoteli i innych form zakwaterowania?

Kim są klienci hoteli? To jedno z najważniejszych pytań, jakie zadają sobie hotelarze, zastanawiając się, jak zachęcić potencjalnych turystów do skorzystania ze

Odsetek gospodarstw domowych deklarujących dobrą sytuację materialną 100%

100%

90%

90%

80%

80%

70%

70% 61%

60%

60%

50%

50%

40%

40%

30%

30%

20%

20%

10%

10%

0%

0%

swojej oferty. Analizując łączną liczbę osób przeznaczających określoną część swoich dochodów na różne formy usług noclegowych, warto zwrócić uwagę, że w grupie tej znajdują się przede wszystkim gospodarstwa domowe, których dochody średnio o 61% przewyższają przeciętny dochód gospodarstw domowych w Polsce. W celu dokonania szerszej analizy całej tej grupy Instytut Nauk SpołecznoEkonomicznych przygotował szczegółową charakterystykę siedmiu podstawowych segmentów gości hotelowych – przeprowadzoną w oparciu o dane zgromadzone przez Główny Urząd Statystyczny. Wyróżnione segmenty zostały przedstawione w kolejności od największego do najmniejszego przeciętnego poziomu wydatków gospodarstw domowych na zakwaterowanie (hotele, kwatery prywatne, domy wypoczynkowe i inne). Biznesmeni w wielkim mieście

Jak sama nazwa wskazuje, tę grupę gości hotelowych można scharakteryzować jako przedsiębiorców pracujących na własny rachunek oraz osoby wykonujące tzw. wolne zawody. Spośród wszystkich siedmiu analizowanych segmentów grupę tę tworzą przede wszystkim osoby zamieszkałe w miastach o liczbie mieszkańców powyżej 500 tys. osób. Wyniki analizy wskazują, że w wielkich miastach mieszka ponad połowa osób z tej grupy klientów hoteli. Można przypuszczać, że ich wyjazdy są związane nie tylko z wypoczynkiem, ale mają też charakter służbowy. Może o tym świadczyć m.in. relatywnie wysoki odsetek wydatków na zakwaterowanie w sumie dochodów (ok. 19%) przy jednocześnie niskim udziale wydatków na

żywność i napoje (15%). Biznesmeni w wielkim mieście wydają ponadtrzykrotnie więcej niż pozostałe segmenty i zarazem stanowią grupę o najwyższym odchyleniu od średniego poziomu wydatków na usługi noclegowe. Urlopowicze z dziećmi

Urlopowicze z dziećmi to głównie 3–4-osobowe gospodarstwa domowe – najczęściej małżeństwa w wieku 30–44 lat, mające jedno lub dwoje dzieci na utrzymaniu. Rodziny te utrzymują się głównie z pracy na etacie. Sytuacja materialna, w subiektywnym odczuciu większości osób w tej grupie, jest oceniana jako przeciętna. Rodziny w tej grupie najczęściej posiadają przynajmniej jeden samochód prywatny oraz komputer z dostępem do internetu. Gospodarstwa w tej grupie wydają na zakwaterowanie ponad 1,5 raza więcej niż inne segmenty. Blisko 22% dochodów przeznaczanych jest na codzienne poR E K L A M A trzeby, tj. wydatki na artykuły żywnościowe. Grupa ta wyróżnia się jednak relatywnie wysokim udziałem wydatków na zakwaterowanie (blisko 14%). Najczęściej z usług noclegowych osoby te korzystają w okresie od lipca do września (ponad 70% badanych). Klasa średnia

Klasę średnią tworzą głównie bezdzietne pary w wieku 30–39 lat bądź rodziny z jednym lub dwojgiem dzieci na utrzymaniu. Członkowie tej grupy wyróżniają się raczej dobrą lub bardzo dobrą sytuacją materialną (65% badanych gospodarstw domowych). Trzech na czterech członków tego segmentu deklaruje łatwość w utrzymaniu płynności finansowej. Osoby w tej klasie w przeważającej części mają wyższe wykształcenie oraz pracują na własny rachunek bądź w wolnym zawodzie. Zamieszkują głównie duże miasta lub tereny wiejskie. Na wyposażenie gospodarstw domowych składa się m.in. komputer z dostępem do internetu (97%), samochód (88%) oraz zmywarka (51%). Analiza dochodów i wydatków wskazuje na ok. 4-procentowy udział wydatków na zakwaterowania przy blisko 20% odsetku wydatków na żywność i napoje bezalkoholowe. Klasa średnia wydaje przeciętnie o 16% mniej w stosunku do średniego poziomu wydatków na zakwaterowanie, mimo że dochody w tej grupie blisko dwukrotnie przewyższają przeciętne dochody ogółu gospodarstw domowych i równocześnie są o ok. 23% wyższe od średnich dochodów klientów hoteli. Według danych GUS tylko co trzecie gospodarstwo domowe należące do klasy średniej ma wydatki na zakwaterowanie w okresie wakacyjnym (lipiec–sierpień). Ponad połowę wszystkich gospodarstw przeznaczających środki na usługi noclegowe w styczniu, marcu, kwietniu i czerwcu stanowią osoby z klasy średniej. Turyści na emeryturze

Grupę tę stanowią przede wszystkim osoby w wieku 55 lat i więcej, których głównym źródłem dochodu jest emerytura. Zamieszkują one zarówno duże i średniej wielkości miasta, jak i wsie. Tworzą w przeważającej części jedno – lub dwuosobowe gospodarstwa domowe – pary bez dzieci na utrzymaniu. W przybliżeniu co dziesiąty turysta należy do tego segmentu klientów, co stawia tę grupę na czwartym miejscu pod względem liczebności. Środki przeznaczane przez turystów z badanej grupy na usługi noclegowe w znacznej mierze koncentrują się na Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

31


korzystający z bazy noclegowej

Odchylenie przeciętnego poziomu dochodów gospodarstw domowych korzystających z usług zakwaterowania od średniego dochodu wszystkich gospodarstw domowych

Udział wydatków na zakwaterowanie w dochodach i wydatkach ogółem gospodarstw domowych 65,3%

70% Bez etatu, czyli studenci i inni

- 48,1%

54,0%

60% 47,9% 50%

- 39,1%

Wiejscy podróżnicy

40% 43,4% Karierowicze

30%

- 25,2%

36,1%

33,7%

29, 9 %

20% Turyści na emeryturze

- 20,6%

Klasa średnia

- 15,8%

10% 0% Turyści na emeryturze

Urlopowicze z dziećmi

Biznesmeni w wielkim mieście

Bez etatu, czyli studenci i inni

Klasa średnia

Urlopowicze z dziećmi

Wiejscy podróżnicy

Karierowicze

168,1%

Biznesmeni w wielkim mieście

Sytuacja materialna gospodarstw domowych korzystających z różnych form zakwaterowania

311,9%

przeciętna -100%

0%

100%

200%

300%

400%

wypoczynku i rekreacji. Jednak nie każdego emeryta stać na wyjazdy i wakacje, co oczywiście wiąże się z sytuacją materialną gospodarstwa domowego. Według danych GUS aż 93% członków tego segmentu deklaruje, że ich sytuacja ekonomiczna jest przeciętna lub dobra. Emerytowani turyści przeznaczają średnio o 21% mniej środków względem przeciętnego poziomu kosztów zakwaterowania ponoszonych przez pozostałe gospodarstwa domowe. Ich średni miesięczny dochód jest o prawie jedną trzecią niższy od przeciętnego dochodu klientów hoteli. Analiza struktury wydatków tej grupy pokazuje, że blisko 24% wydatków przeznaczanych jest na zakup artykułów pierwszej potrzeby, tj. żywności i napojów. Jedynie 5,5% stanowią wydatki na zakwaterowanie. Karierowicze

Segment karierowiczów stanowią osoby w wieku 25–39 lat, głównie pary bezdzietne, z jednym lub dwojgiem dzieci na utrzymaniu, zamieszkujący miasta o liczbie mieszkańców powyżej 500 tys. Zawodowo zajmują stanowiska niewymagające pracy fizycznej (tzw. white collars). Grupa ta z reguły cechuje się dobrą sytuacją materialną. W prawie każdym gospodarstwie z tego segmentu jest minimum jeden komputer z dostępem do internetu oraz prywatny samochód. Omawiane gospodarstwa domowe w tym segmencie relatywnie mało wydają na żywność i napoje alkoholowe – ok. 19% wszystkich swoich wydatków. Grupa ta stanowi największy odsetek (46%) spośród gospodarstw domowych korzystających z usług hotelowych. Mimo że stanowią grupę najczęściej korzystającą z usług hotelowych, warto zwrócić uwagę na relatywnie niski udział wydatków na zakwaterowanie w łącznej strukturze wydatków, wynoszący średnio 3,7%. Wiejscy podróżnicy

Kolejną grupę tworzą najczęściej wielopokoleniowe rodziny (nawet do 8 osób) zamieszkujące przede wszystkim wsie. Główne źródło utrzymania stanowią dochody z pracy na stanowiskach robotniczych – tzw. blue collars. Swoją sytuację materialną oceniają z reguły jako przeciętną. Osoby z co drugiego gospodarstwa w tej grupie twierdzą, że mają pewne trudności z utrzymaniem płynności finansowej. W domach rzadko posiadają zmywarki czy kino domowe. Analiza budżetu domowego pozwala zauważyć, że ok. 27% wydatków przeznaczanych jest na zakup żywności i napojów. Koszty związane z zakwaterowaniem rodziny w tej grupie stanowią zaledwie 4% całości wydatków. Wiejscy podróżnicy wydają przeciętnie o 40% mniej niż inni korzystający z usług zakwaterowania. Bez etatu, czyli studenci i inni

Ostatni segment osób korzystających z usług branży hotelarskiej stanowią osoby utrzymujące się z niezarobkowych źródeł dochodu, w tym m.in. darów, alimentów, świadczeń społecznych, wynajmu nieruchomości oraz dochodów z użytkowania gospodarstwa rolnego. Większość w tej grupie stanowią jednak studenci 32

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

raczej zła

zła

raczej dobra

bardzo dobra

w wieku 18–24 lat, tworzący jednoosobowe gospodarstwa domowe i zamieszkujący duże miasta. W przeważającej części posiadają oni minimum jeden komputer z dostępem do internetu, nie mają jednak samochodu czy bardziej luksusowego wyposażenia domu, tj. zmywarki bądź kina domowego. W tym segmencie należy wyróżnić także wielopokoleniowe gospodarstwa domowe, których głównym źródłem utrzymania jest gospodarstwo rolne na wsi. Tego typu gospodarstwo oprócz rodziców z dziećmi często tworzą inne osoby pozostające na utrzymaniu, np. dziadkowie. Wszystkie wyróżnione podgrupy osób odznaczają się przeciętną sytuacją materialną gospodarstwa domowego. W ich opinii uzyskane dochody z pewną trudnością pozwalają na utrzymanie. Znaczną część swoich dochodów (ok. 27%) wydają na żywność i napoje bezalkoholowe, natomiast ok. 4% na hotele i inne formy zakwaterowania. Stanowią oni zarazem grupę, która relatywnie najmniej wydaje na hotele – odchylenie od średniego poziomu wydatków na zakwaterowanie wynosi –48%.

Co wpływa na skłonność do korzystania z hoteli?

Jak wynika z analizy budżetów gospodarstw domowych korzystających z różnych form zakwaterowania, nie można mówić o jednorodnej grupie klientów usług hotelowych. Warto zwrócić uwagę, że najliczniejszym segmentem gospodarstw korzystających z usług noclegowych są „karierowicze” – blisko co druga rodzina, przeznaczająca część swoich dochodów na zakwaterowanie, należy do tej grupy. Z kolei najmniejszy segment (3,5% badanych gospodarstw domowych) dotyczy „biznesmenów w wielkim mieście”, którzy relatywnie największą część swoich dochodów wydają na hotele i inne formy zakwaterowania. Z przeprowadzonego badania wynika także istotne zróżnicowanie w zakresie struktury wydatków gospodarstw domowych – relatywnie najwięcej wydatków na usługi hotelowe w stosunku do posiadanych dochodów (lub łącznej wartości wydatków) mają gospodarstwa należące do grupy „biznesmeni w wielkim mieście” oraz „urlopowicze z dziećmi”. Najważniejsze czynniki mające wpływ na większą skłonność do korzystania z hoteli w przypadku tych dwóch grup stanowią przede wszystkim czynniki ekonomiczne, takie jak poziom uzyskiwanych dochodów w gospodarstwie domowym i struktura wydatków, oraz cechy społeczno-demograficzne, takie jak przynależność do grupy społeczno-ekonomicznej i wiek.



trendy w hotelarstwie

Kibice wykorzystali mniej pokoi niż oczekiwano

Fot. Shutterstock

Firma badawcza STR Global przygotowała raport dotyczący wyników działalności hoteli w sześciu miastach w Polsce i na Ukrainie podczas piłkarskich mistrzostw UEFA Euro 2012 STR Global

J

eszcze na kilka dni przed półfinałami hotele mogły już ocenić mistrzostwa jako udane – powiedziała Elizabeth Randall, dyrektor zarządzająca STR Global. – Turniej śledziło kilka milionów fanów w strefach kibica i na stadionach, a jeszcze więcej przed telewizorami. Wiele osób przekazało swoim znajomym informację o przyjaznej atmosferze, z jaką się spotkali, a taka promocja jest bezcenna dla rynku. Natomiast negatywnym aspektem dla hotelarzy może być ilość niesprzedanych pokoi, ponieważ kibice wykorzystali mniej pokoi niż oczekiwano – dodała. Podczas pierwszego meczu w Warszawie dnia 8 czerwca, kiedy polska reprezentacja zagrała z Grecją, przychody hoteli przypadające na jeden pokój (RevPAR) wzrosły o 325,9 proc., do 198,79 euro, w stosunku do ubiegłego roku. Taka poprawa była głównie wynikiem wzrostu średniej ceny dziennej. Obłożenie hoteli w tym czasie sięgnęło 86 proc. W ciągu następnych dwóch meczy RevPAR wzrósł odpowiednio o 143,9 proc. i 425,1 proc., podczas gdy obłożenie uplasowało

Średnia cena dzienna (ADR) w największych miastach

się na poziomie 96,9 proc. we wtorek 12 czerwca i 90,2 proc. w sobotę 16 czerwca. Natomiast w nocy przed meczem ćwierćfinałowym pomiędzy Czechami i Portugalią obłożenie wyniosło 90,8 proc. We Wrocławiu obłożenie przekroczyło 92 procent podczas trzech dni meczowych. Hotelarze skorzystali na silnym wzroście RevPAR zarówno 8 czerwca, kiedy zagrała Rosja z Czechami i 16 czerwca – w dniu rozgrywek Polski z Czechami. Co ciekawe, mecz pomiędzy Czechami i Grecją, który rozegrano 12 czerwca, przyniósł wzrost średniej ceny dziennej tylko o 146,2 proc. Był to najniższy wzrost wskaźnika ADR we wszystkich miastach Polski badanych w dni meczowe. Mogło to być spowodowane bliską odległością Wrocławia od granicy z Czechami – niewiele ponad godzinę drogi. Najprawdopodobniej wielu czeskich kibiców przyjechało do Wrocławia tylko na jeden dzień i nie skorzystało z oferty noclegowej tego miasta. Wzrost RevPAR w Poznaniu rozpoczął się mocnym akcentem już w dniu rozpoczęcia rozgrywek. Wskaźnik ten skoczył o 871.8 proc., do 178,70 euro. Wzrost RevPAR wpłynął na poprawę wskaźnika ADR, który wzrósł o 222,7 proc. oraz obłożenia, które wzrosło o 201,1 proc. Jednak podczas kolejnych nocy turniejowych, RevPAR rósł już wolniej. 14 czerwca, kiedy Włochy grały z Chorwacją, obłożenie sięgnęło 91,6 proc. (wzrost o 14.3 proc.), a podczas ostatniego meczu rozegranego w Poznaniu 18 czerwca (Włochy kontra Irlandia) obłożenie wyniosło 97,4 proc. (wzrost o 57,7 proc.). Średnia cena dzienna skoczyła w tym czasie o 186,5 proc., do 210,17 euro. Najwyższy ADR ze wszystkich polskich miejscowości podczas turnieju osiągnęło Trójmiasto. Średnia cena za nocleg wyniosła tu 225,61 euro, co oznacza wzrost o 199,3 proc. Hotelarzom udało się tam utrzymać wysoki poziom ADR, oscylujący wokół 220 euro, we wszystkie dni meczowe. 14 czerwca w czasie meczu Hiszpanii z Irlandią średnia cena za nocleg wyniosła 219,94 euro (wzrost o 169,9 proc.), 18 czerwca, gdy Hiszpania zagrała z Chorwacją, ceny skoczyły do 222,46 euro (wzrost o 176,5 proc.), a 22 czerwca podczas ćwierćfinału Niemcy – Grecja, ADR wyniósł już 240,43 euro (wzrost o 219,9 proc.). Na Euro 2012 skorzystał też Kraków, choć w tym mieście nie rozegrano żadnego meczu turniejowego. Miejscowi hotelarze i tak podnieśli ceny noclegów – wskaźnik ADR wzrósł tam o ponad 55 proc. licząc od rozpoczęcia mistrzostw. Kraków gościł w swoich hotelach reprezentacje narodowe oraz ich delegacje. Ponadto dogodne połączenie z Wrocławiem i Warszawą sprawiło, że Kraków stał się dobrą bazą noclegową dla fanów zmierzających do Lwowa na Ukrainie. W Kijowie, gdzie STR Global śledzi sześć ekskluzywnych obiektów, hotelarze zmierzyli się z większymi wyzwaniami podczas Euro 2012 i zanotowali spadek obłożenia w całym turnieju, za wyjątkiem nocy przed meczami. Do dużej liczby niesprzedanych pokoi przyczynił się niewątpliwie rozgłos wokół sytuacji politycznej oraz problemów z transportem na Ukrainie. Mimo to wzrost średnich cen za nocleg pomógł hotelarzom poprawić RevPAR, który wzrósł o 29,8 proc. w niedzielę 24 czerwca. Towarzyszyła temu duża frekwencja w sobotę 23 czerwca i dzień później podczas meczu Anglii z Włochami.

Obłożenie w największych miastach w dni meczowe

500

100 95

400

90 85 300

80 75

200

70

Warszawa

34

Wrocław

Poznań

Gdańsk/Gdynia/Sopot

Kraków

Kijów – Top Tier

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Wrocław

Poznań

Niemcy / Grecja

Chorwacja / Hiszpania

Hiszpania / Włochy

Hiszpania / Irlandia

Włochy / Irlandia

Włochy / Chorwacja

Irlandia / Chorwacja

Czechy / Polska

Rosja / Czechy

Grecja /Czechy

Grecja / Rosja

Warszawa

Czechy / Portugalia

12 /20 12 /04 /20 12 06 /05 /20 12 06 /06 /20 12 06 /07 /20 12 06 /08 /20 12 06 /09 /20 12 06 /10 /20 12 06 /11 /20 1 06 2 /12 /20 12 06 /13 /20 12 06 /14 /20 12 06 /15 /20 12 06 /16 /20 12 06 /17 /20 12 06 /18 /20 12 06 /19 /20 12 06 /20 /20 12 06 /21 /20 12 06 /22 /20 12 06 /23 /20 12 06 /24 /20 12 /03

06

/20

06

/20 /01

06

06

/02

12

0

Polska / Rosja

60

100

Polska / Grecja

65

Gdańsk/Gdynia/Sopot

Źródło: STR Global

Źródło: STR Global


trendy w hotelarstwie

To był dobry czas dla branży

Miniony rok przyniósł pozytywne zmiany w branży. To był dobry czas dla hotelarzy. Wzrasta frekwencja w hotelach, można ocenić, że rynek hotelowy zwiększa się każdego roku w Polsce o ok. 10 proc. Umiarkowany optymizm jest uzasadniony. Po blisko trzech latach spadku, liczba turystów w Polsce ponownie wzrasta. Mirosław Moczarski, prezes zarządu Port-Hotel

R

ośnie zapotrzebowanie na miejsca noclegowe i wykorzystanie pokoi hotelowych. Według danych GUS w ciągu 2011 roku liczba udzielonych noclegów w hotelach wzrosła o 8,9 proc. Przez 12 miesięcy w hotelach wynajęto 14,8 mln pokoi, w tym 5 mln turystom zagranicznym. Dla porównania w krajach UE liczba gości hotelowych zwiększyła się o 3,8 proc. RevPAR – najważniejszy wskaźnik z punktu widzenia oceny sprzedaży – wzrósł w 2011 roku ponad 12 proc. Trend wzrostowy utrzymał się przez I półrocze tego roku, stymulowany przez szereg czynników, w tym mistrzostwa Euro 2012. W samym I kwartale, wg statystyk GUS liczba noclegów wykorzystanych przez cudzoziemców w bazie noclegowej ogółem zwiększyła się o 12,6 proc., brak jeszcze opublikowanych danych dotyczących II kwartału, ale wydaje się, że powinien być lepszy. Nic dziwnego więc, że po osłabieniu przez kilka ostatnich lat, zwiększa się liczba inwestycji hotelowych w toku i w perspektywie przybędzie więcej hoteli. Dysponujemy wysokim poziomem usług i bazą noclegową, która zaspokoi oczekiwania nawet bardzo wymagających klientów. Polscy hotelarze mają świadomość, że dzisiaj nie wystarczy zaoferować pokój z łóżkiem i śniadaniem i czekać na gości. Klienci mają coraz większy wybór. Niezbędne są przemyślane i zaplanowane działania marketingowe, korzystanie z licznych narzędzi sprzedażowych, kanałów dystrybucji, umiejętność szybkiego reagowania w obliczu rynkowych zmian. Równie ważne jak właściwy produkt hotelowy, okazuje się profesjonalne zarządzanie i dbałość o wizerunek oraz wysoką jakość oferowanych usług. Dopiero wszystkie te elementy razem mogą zapewnić sukces w branży hotelowej. Rynek hotelowy w Polsce w dalszym ciągu dynamicznie się rozwija. Na początku lat dziewięćdziesiątych funkcjonowało około 500 hoteli. Aktualnie jest ich ponad 2 tysiące, a frekwencja w polskich hotelach zwiększyła się w ubiegłym roku – w odniesieniu do roku poprzedniego – o 7,6 proc. Po okresie spowolnienia w obszarze inwestycji, zwiększenie tempa wzrostu oddawania nowych hoteli do eksploatacji jest widoczne przede wszystkich w miastach, które były gospodarzami EURO 2012 oraz większych ośrodkach miejskich. Zrealizowane projekty zapewniły z powodzeniem bazę noclegową podczas mistrzostw Euro 2012. Miasta, w których odbywały się rozgrywki dysponowały nawet większą liczbą miejsc noclegowych, niż było to konieczne. Z Euro 2012 wiązano bardzo duże oczekiwania, jeśli chodzi o wyniki branży hotelowej. Doświadczenie innych krajów pokazuje, iż organizacja mistrzostw poprawia przede wszystkim wizerunek kraju i oddziałuje na znaczący rozwój infrastruktury, co z kolei powinno przynieść pozytywne efekty w dłuższej perspektywie. Sama organizacja Euro nie jest w stanie wpłynąć w rewolucyjnym stopniu na polskie hotelarstwo. Powód jest prosty. Większość eurokibiców nie korzystała z hoteli, lecz z tańszej bazy noclegowej. Niemniej jednak nastąpił okresowy wzrost popytu na usługi hotelowe i część hoteli osiągnęła istotnie wyższe przychody niż w analogicznych okresach lat poprzednich. Czerwiec 2012 podniósł więc na kolejne lata poprzeczkę do góry. Wzrost liczby miejsc noclegowych w kolejnych latach będzie zasadniczo efektem prowadzonych już lub rozpoczynanych właśnie inwestycji, których liczba

rośnie. Coraz większy wpływ na rozwój branży hotelarskiej w Polsce mają międzynarodowe sieci hotelowe, oferujące lepszy standard bazy noclegowej i nowe rozwiązania funkcjonalne, zgodne z najnowszymi trendami w branży. Udział liczby przedsięwzięć realizowanych (bądź przewidzianych do realizacji) pod międzynarodowymi markami hotelowymi zwiększa się wyraźnie w łącznej puli inwestycji hotelowych. Według Hotel Guidebook 2011, na 41 hoteli, których budowa jest obecnie planowana w ośmiu największych polskich miastach, prawie 66 proc. będzie działać albo pod znaną marką albo będzie zarządzanych przez wyspecjalizowane firmy. Ekspansja zagranicznych sieci hotelowych odbywa się głównie poprzez umowy franczyzowe. Sieci rosną także dzięki przechodzeniu niezależnych hoteli pod szyld znanych marek. Tego typu działanie daje niezależnym dotychczas obiektom większy dostęp do know-how, systemów szkoleniowych i kredytów oraz umożliwia zwiększenie sprzedaży. Branża w Polsce wciąż jest jednak mocno rozdrobniona. Blisko 87 proc. hoteli to obiekty niezależne. Przeciętny obiekt w Polsce ma około 50 pokoi. Warto podkreślić, że mówimy tu zarówno o hotelach sieciowych mających około 100 i więcej pokoi, jak i niezależnych obiektach z mniej niż 50 pokojami w ofercie. Rynek hotelarski w Polsce nieustannie się zmienia. Rośnie zainteresowanie deweloperów i operatorów budową hoteli ekonomicznych, bardziej odpornych na wahania koniunktury i co za tym idzie obarczonych mniejszym ryzykiem inwestycyjnym, na tego typu projekty relatywnie łatwiej też uzyskać finansowanie z zewnątrz. Banki cały czas z rezerwą patrzą na finansowanie inwestycji w branży, uważając je za bardziej ryzykowne od innych. Cieszy fakt, że inwestorzy coraz efektywniej wykorzystują w swoich hotelowych inwestycjach fundusze unijne. Zdecydowanie rośnie także popyt na usługi spa&wellness, które pojawiają się zarówno w nowobudowanych, jak i remontowanych obiektach. Utrzymuje się zainteresowanie budową hoteli przy lotniskach i dworcach kolejowych, gdzie lokalizacja zapewnia zwykle ponadprzeciętną frekwencję.

Co nas czeka....

W perspektywie należy spodziewać się ożywienia nie tylko na rynku inwestycji, ale również w sektorze transakcji hotelowych. Wiele hoteli może zmienić swoich właścicieli, co związane będzie z coraz bogatszą ofertą hoteli wystawionych na sprzedaż. Polski rynek nadal charakteryzuje się wysokim potencjałem rozwojowym i stwarza duże możliwości działania dla inwestorów. Przewiduje się większy udział inwestorów realizujących coraz lepiej przygotowane projekty sieciowe, wypierających tym samym z rynku hotele niezależne, mogące mieć trudności w zderzeniu z rynkową konkurencją. Dominować będą inwestorzy z czysto biznesowym podejściem do zarządzania hotelami. Przetrwają hotele, które zdążą zbudować swoją markę i pozycję lub już ją mają. Obiektów hotelowych przybędzie, lecz wzrośnie frekwencja głównie gości krajowych – tu należy upatrywać rezerw, a więc poszukujących niższych cen. To z kolei wpłynie na przychody hoteli, stwarzając najlepsze perspektywy dla markowych hoteli ekonomicznych, oferujących dobry standard za rozsądną cenę. Aby w tej sytuacji zapewnić rentowność, hotele będą zmuszone szukać nowych rozwiązań sprzyjających oszczędnościom, wzrostowi efektywności zarządzania, czy zwiększającym jakość. Sądzę, że przyszłość polskiego hotelarstwa nie jest zagrożona. Potencjał rynku rośnie poprzez wzrost konkurencji wśród hoteli oraz postępującą restrukturyzację branży. Dzięki temu sytuacja polskiego hotelarstwa powoli, ale skutecznie, ulega ciągłej poprawie. Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

35


„Grupa Paged Meble uczestniczyła po raz pierwszy w roku 2011 w organizowanym w Warszawie Forum Profit Hotel. Uznajemy ten czas jako niepowtarzalną okazję do wymiany spostrzeżeń i opinii z profesjonalistami branży hotelarskiej, jak również doskonały sposób do prezentacji własnych produktów i projektów w bezpośrednich rozmowach z właścicielami, kadrą zarządzającą największych firm na rynku horeca. Zapewne wpiszemy ten typ imprezy na dłużej w kalendarz marketingowych wydarzeń Meble Jarocin – Grupa Paged Meble.” Daniel Ochońko Dyrektor Marki Meble Jarocin

„W listopadzie 2011 miałam przyjemność brać udział w spotkaniu branżowym VI Profit Hotel Forum, które miało miejsce w Warszawie. Jako uczestnik spotkania poznałam wielu wspaniałych hotelarzy oraz prelegentów pracujących w wyspecjalizowanych firmach audytorskich rynku inwestycyjnego, jak również grono specjalistów z najwyższych szczebli zarządzania wielkimi markami. Ważnym i wartościowym elementem spotkania była m.in. część dotycząca finansowania inwestycji hotelarskich szczególnie dla inwestorów z poza branży, którzy mogli dowiedzieć się jak ustrzec się przed błędami już na etapie planowania inwestycji, później finansowania poprzez odpowiednie projektowanie obiektu hotelarskiego w celach zapewnienia w przyszłości zysków.” Beata Kowalczyk Dyrektor Generalny Hotel Szafran

„Podjęliśmy decyzję o uczestnictwie w ubiegłorocznym Profit Hotel Forum ze względu na ciekawie zapowiadającą się agendę, zakres tematyczny paneli dyskusyjnych (do jednego z nich zaproszono również Wiceprezesa Orbis S.A. Ireneusza Węgłowskiego) oraz potencjalną listę gości odwiedzających. Wynajęliśmy podczas Forum również powierzchnię wystawienniczą na potrzeby prezentacji oferty współpracy partnerskiej w ramach umów franczyzy na marki hotelowe Accor, które w swoim portfoilio posiada Grupa Hotelowa Orbis. Tematy poruszane podczas Forum były zaiste bardzo interesujące dla branży hotelowej, obecność przedstawicieli wielu sieci międzynarodowych oraz firm doradczych bardzo podniosła rangę spotkania. Mało liczna była jednak grupa przedstawicieli hotelarzy niezależnych, do których choćby nasza oferta, jak i wiele innych prezentowanych podczas Forum, jest kierowana. Uczestnictwo w takich spotkaniach jest bardzo ważne również dla hotelarzy niezależnych, gdyż wiele z poruszanych tematów i proponowanych rozwiązań dotyczy bezpośrednio codziennej działalności hoteli, niezależnie od tego czy jest to hotel sieciowy czy nie. Biorąc pod uwagę choćby naszą ofertę franczyzy jaką mamy dla niezależnych hotelarzy jest to niebywała okazja przedstawienia korzyści wynikających z takiej formy współpracy z siecią. Otwartość na dyskusję i wymiana poglądów wzbogaca naszą wiedzę, co powoduje, że rodzą się nowe pomysły. Poznanie stosowanych rozwiązań i narzędzi otwiera horyzonty oraz pomaga w odnalezieniu się w niejednokrotnie trudnych dzisiaj sytuacjach rynkowych oraz poprawie efektywności operacyjnej. Dzięki uczestnictwu w Forum oraz naszemu atrakcyjnemu multimedialnemu stoisku udało nam się poznać wiele nowych osób działających w branży i nie tylko oraz nawiązać kontakty z kilkoma potencjalnymi partnerami.” Małgorzata Morek Dyrektor Projektu Franczyza Orbis Grupa Hotelowa

W edycji 2011 uczestniczyli przedstawiciele m.in.: Altera, Armada Development, B&B Hotels Polska, Bank Pekao, Best Western, Centrum Haffnera, Ceramiche Atlas Concorde SPA, Chapman Taylor International Services, Colliers International Poland, Cushman & Wakefield Polska, Dijo, Diversey Polska, Dobry Hotel, Europejska VII, Expedia Partner Services Group, Fortis Nowy Stary Browar (Hotel Blow Up Hall 50/50), Grupa eholiday.pl, Gruper, Hilton Worldwide, Hochtief Facility, Management Česká republika, Hochtief Facility Management Polska, Horwath HTL w Polsce, Hostea Consulting, Hotel Apollo Marek Jureczek, Hotel Consulting Group, Hotel Zdrojowy Pro-Vita Agnieszka Trafas, Hotele De Silva, Hotele SPA Dr Irena Eris, Hotelon/ Projekthotel, IBB Hotel Collection Group, Idea Spa Travel, Immogdańsk, Impol K. Januszkiewicz i S-ka, Instalsat, Interferie, Kristensen Group, Lakma Strefa, Makro Cash and Carry Polska, MPM Hotele SPA, Naftor, Nature Travel, Newmarket International, Olecki Lim, Orbis, P.P.U.H. Doram, Paged Meble, PBG Erigo, Philips Lighting Poland, Philips Polska, Piwowar, Polish Travel Quo Vadis, Polska Izba Hotelarstwa, PPUH Voigt, Przedsiębiorstwo Usług Wczasowo-Leczniczych i Rekreacji Jantar, PUHIT, Ridex Dekoracja, Segafredo Zanetti Poland, Software Mind, Vienna International Hotelmanagement AG w Polsce, Zdrojowa Invest.

Patronat medialny:


Osobista wymiana doświadczeń z przedstawicielami branży:

sprawdzone koncepcje na rozwój biznesu l gotowe rozwiązania bieżących problemów l innowacyjne źródła dodatkowych przychodów l sposoby na szukanie oszczędności l trendy i prognozy dotyczące rynku l

Budowa i zacieśnianie relacji biznesowych:

bezpośredni kontakt z decyzyjnymi l przedstawicielami branży możliwość prezentacji aktualnej oferty l kreowanie i umacnianie wizerunku l wśród liderów rynku

NAJWAŻNIEJSZE SPOTKANIE PROFESJONALISTÓW BRANŻY HOTELARSKIEJ W POLSCE

www.profithotel.pl Organizator: kontakt: tel. 22 571 13 10, e-mail: profithotel@brogmarketing.pl, www.profithotel.pl


trendy w hotelarstwie

Fot. Shutterstock

Na rynku hotelarskim zachodzą dynamiczne zmiany

Rynek hotelarski z roku na rok staje się coraz bardziej wymagający. Kryzys gospodarczy, wzrost cen oraz silna konkurencja wymagają podjęcia nowych działań, które sprawią, że oferta hotelu będzie bardziej atrakcyjna. Po przyznaniu Polsce współorganizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej, pojawiło się wiele planów dotyczących nowych inwestycji. W wielu przypadkach jednak na planach się skończyło, a boomu na rynku hotelarskim jak się okazało nie było. Malwina Sobótka Katarzyna Dusińska

M

imo to, aby utrzymać się i nie pozostawać w tyle za konkurencją, należy niezmiennie dbać o klienta, bo konkurencja jest nadal bardzo duża, a klient coraz bardziej wymagający.

Najważniejszy jest klient

Największy udział w polskim rynku hotelarskim mają zagraniczne ekonomiczne sieci hotelowe takie jak Travelogge, B&B Hotel, Puro Hotel, Accor czy Grupa Louvre. Siła tych sieci jest potężna – mówi Paulina Kacperska, Dyrektor Marketingu i Sprzedaży Grupy Hotelowej MOLO – Idą za nią szeroko wypracowane narzędzia promocji, reklamy i sprzedaży. Podkreśla jednak, że tego typu sieci hotelowe mają swój minus. – Mniejsze obiekty są zwykle bardziej elastyczne. Przykładowo w obiektach Grupy MOLO jesteśmy w stanie dopasować się do potrzeb gościa zarówno indywidualnego jak i biznesowego, co czyni naszą ofertę konkurencyjną. Hotele sieciowe są w większej mierze nastawione na zysk, a nie dbałość o potrzeby klienta – dodaje Paulina Kacperska. 38

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Mniejsze obiekty w swojej ofercie stawiają przede wszystkim na dbałość o szczegóły i szeroki wybór zajęć zapewniających rozrywkę. W przeciwieństwie do potężnych sieci hotelowych, które zazwyczaj znajdują się w dużych aglomeracjach miejskich, często mniejsze obiekty położone w atrakcyjnych rejonach, mają duże powodzenie wśród turystów, którzy szukają nie tylko noclegu, ale także miejsca do odpoczynku i relaksu. – Ich dużym atutem jest możliwość przyciągnięcia turystów wyjątkowym podejściem i obsługą podczas pobytu. Takich hoteli jest w Polsce coraz więcej – mówi Małgorzata Renasik-Szymala, dyrektor Grupy Hotelowej MOLO. Tylko hotele z indywidualnym podejściem do gościa mają prawo bytu i są w stanie przetrwać na rynku – dodaje. Poza jakością obsługi i ceną niezmiernie liczy się również czy obiekt spełnia wszystkie warunki, zawarte w ofercie. Przygotowanie pakietu w taki sposób, aby był nie tylko atrakcyjny, ale także miał odzwierciedlenie w rzeczywistości sprawi, że hotelowi goście nie będą musieli obawiać się przykrych niespodzianek, które w branży turystycznej spotykają na każdym kroku. Są niewielkie szanse na to, że zawiedziony klient powróci do hotelu, który zawiódł jego oczekiwania. Nikt nie lubi czuć się oszukany. Pewne jest natomiast, że będąc niezadowoloną taka osoba ostrzeże przed


trendy w hotelarstwie

feralnym miejscem swoich bliskich, a jak wiadomo opinie znajomych bywają kluczowym czynnikiem wyboru miejsca na nocleg lub spędzenie urlopu.

Dodatkowe usługi i atrakcje

Branża hotelarska inwestuje w ostatnich latach także w nowe usługi typu Med Spa. Jest to jeden ze sposobów na to, aby uczynić ofertę bardziej konkurencyjną i przyciągnąć wymagających klientów. Im więcej atrakcji znajduje się w ofercie danego hotelu, tym większa szansa, że klient wybierze właśnie ten ośrodek. Hotele nie są już zatem tylko obiektami noclegowymi, ale kompleksami, które oferują dodatkowo usługi lekarzy, fryzjerów, kosmetyczek, trenerów fitness, a nawet specjalistów od szkoleń firmowych. – Hotele nie powinny zamykać się na jedna grupę docelową. Przygotowując pakiety dla gości należy pamiętać zarówno o rodzinach z dziećmi, singlach, jak i grupach biznesowych chcących zorganizować szkolenia czy konferencje. Każdy specjalista z branży hotelarskiej zdaje sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach konkurencja jest ogromna, dlatego oferta hotelowa musi być szeroka i stale uatrakcyjniana – mówi Paulina Kacperska z Grupy Hotelowej Molo. – Jedynie nieustanna, żmudna praca i ciągłe udoskonalanie zarówno pakietów dla gości jak i jakości oferowanych usług są w stanie przyciągnąć gości, a następnie ich zatrzymać. Ile osób tyle preferencji, dlatego szeroka oferta atrakcji oraz spersonalizowane pakiety pozwalają zyskać większe szanse na trafienie w gust potencjalnych gości hotelowych.

Nowe inwestycje a rozwój gospodarczy

Jak wynika z najnowszego raportu „Hotelarstwo w Polsce 2011-2015” (Jacek Piasta – Instytut Hotelarstwa) rozwój krajowego rynku hotelarskiego obejmie w najbliższych pięciu latach trzy nowe kategorie obszarów. Proces ten już się rozpoczął, niemniej zrealizowane lub realizowane obecnie inwestycje są jedynie jego zwiastunami. Trend ten jest nieuchronny, a tempo realizacji jest uzależnione wprost od rozwoju gospodarki krajowej oraz pośrednio od sytuacji gospodarczej w Europie. Miejsc na nowe inwestycje w Polsce jest dużo. I są to nie tylko duże miasta. Jacek Piasta w swoim raporcie wyróżnia tzw. regiony transwojewódzkie, czyli miejsca położone centralnie między dużymi miastami np. Poznaniem a Wrocławiem, Warszawą a Poznaniem, Warszawą a Łodzią czy Krakowem a Wrocławiem. Kolejnymi obszarami perspektywicznego rozwoju rynku hotelarskiego są miasta powiatowe powyżej 20 tyś. mieszkańców. Rozwój obiektów hotelowych na tych obszarach, ich wielkość i rodzaj uzależnione są od uprzemysłowienia i zurbanizowania tych regionów. Te mniejsze rejony, mają szansę stać się łatwo dostępne dla turystów z innych części Polski, dzięki powstającej sieci autostrad i dróg ekspresowych.

Nowe możliwości – zakupy grupowe

Kolejnym czynnikiem, który ma wpływ na zmiany zachodzące na rynku hotelarskim jest wprowadzenie w Polsce nowych źródeł sprzedaży. Należą do nich między innymi portale typu: Groupon, Citeam, Gruper czy Fast Deal. Tego typu serwisy zakupowe dosłownie zalały rynek. – Możliwość zakupu oferty za 50 proc. wartości z jednej strony zaktywizowało sprzedaż miejsc hotelowych wraz z innymi usługami towarzyszącymi, ale z drugiej sprawiło, że to klient zaczął dyktować warunki przedsiębiorcom – komentuje Paulina Kacperska. Zamieszczanie ofert na portalach zakupów grupowych ma na celu zdobycie klienta, a nie czysty zysk. W przypadku branży hotelarskiej priorytetem jest, aby turyści przyjechali do hotelu, zapoznali się z jego ofertą i wrócili tam w przyszłości. Można powiedzieć, że jest to inwestycja, która ma szansę zaowocować większym zainteresowaniem, a tym samym zyskiem w dalszym okresie, jednak tylko w przypadku gdy goście będą z pobytu zadowoleni. Oznacza to, ze obniżka ceny nie może iść w parze ze spadkiem jakości, ponieważ jak pokazuje doświadczenie, tego typu praktyki negatywnie odbijają się na wizerunku hoteli i przynoszą skutek odwrotny od zamierzonego.

Konkurencja

Rynek hotelarski jak każdy inny wiąże się z dużą konkurencją. Niestety często idzie to w parze z nierówną walką daleką od zasady fair play, w wyniku czego eliminuje się przeciwników. Powszechnie takie zachowania nazywa się „dumpingiem łupieżcy”. Celem takiej polityki jest zdobycie rynku i wyeliminowanie konkurencji, poprzez zaproponowanie cen niższych od kosztów wytworzenia usługi.

Obszarami perspektywicznego rozwoju rynku hotelarskiego są miasta powiatowe powyżej 20 tyś. mieszkańców. Rozwój obiektów hotelowych na tych obszarach, ich wielkość i rodzaj uzależnione są od uprzemysłowienia i zurbanizowania tych regionów. Te mniejsze rejony, mają szansę stać się łatwo dostępne dla turystów z innych części Polski, dzięki powstającej sieci autostrad i dróg ekspresowych.

Fot. Shutterstock

Konkurencyjne firmy mając mniejsze zasoby, nie mogą sprostać takiej praktyce i zostają naturalnie wyeliminowane z rynku. W przypadku, gdy przedsiębiorstwo stosujące dumping łupieżczy, stanie się na danym rynku monopolistą podwyższa ceny, aby realizować zysk monopolistyczny. Ten rodzaj dumpingu uznaje się za praktykę nieuczciwej konkurencji. – W branży hotelarskiej takie zachowanie to już codzienność, mimo że utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku jest niezgodne z prawem. Hotele czterogwiazdkowe, a nawet pięciogwiazdkowe sprzedają swoje produkty i usługi na poziomie cenowym hoteli trzygwiazdkowych lub nawet niższym – komentuje Małgorzata Szymala, Dyrektor Grupy Hotelowej Molo. W ten sposób mniejsze ośrodki turystyczne muszą uatrakcyjniać swoje oferty tak, aby być dla klienta wyjątkowymi nie tylko pod względem ceny. Niewielkie sieci hotelowe nie mogą pozwolić sobie na zaniżanie cen do poziomu hoteli dużych sieci. Mogą jednak stale uatrakcyjniać swoją ofertę i skupić się na dbałości o szczegóły co sprawi, że klient będzie bardziej zadowolony i poczuje się wyjątkowo. To jedyny sposób na pokonanie nieuczciwej konkurencji i wybicie się na rynku. Rynek hotelarski jest tak samo zmienny jak każdy inny. Zmienia się prawo, sytuacja na rynku gospodarczym, finansowym i politycznym. Aby nie zostać w tyle przedsiębiorcy muszą śledzić zagrożenia i wychwytywać branżowe trendy na bieżąco dostosowując swój hotelarski biznes do potrzeb klienta. W przeciwnym razie popyt na usługi hoteli nie będzie nadążał za podażą istniejących jak i nowo powstałych obiektów. Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

39


trendy w hotelarstwie

Fot. Shutterstock

Kierunki i tendencje rozwoju usług hotelarskich polskiego wybrzeża

Na bazie trendów ekologicznych, do których przywiązuje się coraz większą wagę, stworzono przed laty ideę Health & Beauty. Dziś w sektorze Wellness & Spa rozwijają się węższe specjalności, takie jak: medical wellness oraz medical spa, które robią coraz większą karierę na naszym wybrzeżu, a także w całej Polsce Marek Polakiewicz, ekspert Centrum Edukacji i Biznesu

H

otelarstwo jest obok branży informatycznej najintensywniej rozwijającą się sferą usług w Europie, także w Polsce, a zatem tworzą się coraz większe możliwości wykorzystywania przez obywateli czasu wolnego. W całej Europie bowiem jest zauważalna tendencja do skracania czasu pracy. Coraz częściej mówi się także o przemyśle czasu wolnego. W tym kontekście inwestorzy oraz menedżerowie hoteli mają do dyspozycji szereg optymalnych rozwiązań, które mogą być wykorzystywane do tworzenia skutecznej oferty. W ostatnich latach wzdłuż linii brzegowej polskiego wybrzeża Bałtyku powstało wiele obiektów hotelarskich różnej kategorii i o różnym przeznaczeniu. W istniejącej coraz większej konkurencji na rynku hotelarskim menedżerowie hoteli mają coraz trudniejsze zadanie sprostania wymaganiom rynku. Okazuje się, że nie wystarczy już wybudowanie hoteli o przeciętnym i wyrównanym standardzie, które oferować będą identyczny czy porównywalny poziom i zakres usług. O ile jeszcze nie tak dawno przeciętny hotel radził sobie zupełnie nieźle mając do dyspozycji poza częścią hotelową i gastronomiczną – część konferencyjną – to dzisiaj niestety te atuty, jak pokazuje życie, są dalece niewystarczające. Sukces działania w przemyśle czasu wolnego, podobne jak w pozostałych sektorach gospodarki, jest w dużym stopniu uzależniony od możliwości określenia zmian zachowań konsumentów i reagowania na te zmiany. Zamiast skupiać uwagę wyłącznie na bieżącej wielkości popytu, menedżerowie hoteli powinni spojrzeć na potrzeby rynku w długim okresie. Ważne jest analizowanie postaw i oczekiwań konsumentów usług związanych z rekreacją w dużej perspektywie. 40

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Menedżerowie muszą zatem znaleźć odpowiedź na następujące kluczowe pytania: – czym dla konsumentów będzie czas wolny po 2012 roku? – kto będzie z niego korzystał i w jakim zakresie? – jaka jest i będzie motywacja konsumentów? – jakich atrakcji oczekują konsumenci po sezonie turystycznym? Niezwykle ważną kwestią , którą należy brać pod uwagę w badaniach marketingowych, to trendy ekonomiczne, demograficzne i społeczne. Także podział społeczny poszczególnych grup będzie miał i ma istotne znaczenie. Nie bez znaczenia są też trendy ekologiczne, do których przywiązuje się coraz większą wagę w całej Europie. Stąd w wyniku takich analiz stworzono przed laty ideę Healt & Beauty. Powstają cały czas obiekty Wellness & Spa. Rozwijają się węższe specjalności, takie jak: medicall wellness oraz medical spa, które robią coraz większą karierę na naszym wybrzeżu, a także w całej Polsce. Aktualne trendy rozwoju polskiego hotelarstwa skłaniają do stwierdzenia, że na sukces w branży składa się szereg ważnych czynników, a więc: przemyślana lokalizacja obiektów, ich nowoczesna infrastruktura, a przede wszystkim prowadzenie skutecznej strategii innowacji produktu. Opiera się ona na założeniu, że element innowacji w ofercie produktów jest niezbędny do utrzymania się na rynku, a jej podstawą jest systematyczne poszukiwanie oraz tworzenie nowych produktów i usług. Innowacje marketingowe w branży hotelarskiej, tak jak w każdej dziedzinie, wiążą się zawsze z mniejszym lub większym ryzykiem, jednak chcąc się utrzymać w czołówce branży, trzeba je podjąć i odważnie realizować nowatorskie koncepcje.



trendy w hotelarstwie

Biorąc pod uwagę zakres oferowanych usług preferowanych na wybrzeżu Bałtyku, ofertę usług zdrowotno – rekreacyjnych można podzielić na pięć rodzajów: – rekomendacja usług hotelowego pionu wellness & spa – apartament z urządzeniami do ćwiczeń (health suites – mtendencja światowa, w Polsce idea jeszcze stosunkowo mało rozpowszechniona) – hotele wypoczynkowe – hotele uzdrowiskowe – ekologiczne wioski turystyczne (gospodarstwa agroturystyczne) Szereg rozwiązań, o których mowa, jest sukcesywnie wprowadzanych w polskim hotelarstwie, także w hotelach polskiego wybrzeża Bałtyku. Na szczególną uwagę zasługuje także m.in. oferta marketingowa Fundacji Polskie Centrum Spa w Kołobrzegu, która skupia dziesięć obiektów hotelowo-uzdrowiskowych. Jest to niezwykle ciekawa inicjatywa, która pozwala na optymalne zaprezentowanie całościowej oferty usług, ale także umożliwia pełniejsze wykorzystanie bazy hotelowej i zabiegowej w oparciu o istniejącą coraz nowocześniejszą infrastrukturę. Należy przyjąć, że jest to właściwy kierunek.

Promocja turystyki medycznej ze strony polskiej w istotny sposób dotyczyć ma gości niemieckich, bowiem Niemcy są najliczniejszą grupą pacjentów przyjeżdżających do Polski, obok Irlandczyków i obywateli Wielkiej Brytanii. Według analiz wartość światowego rynku turystyki medycznej, którą w 2004 roku szacowano na 40 mld dol., w 2012 roku wzrośnie ona do 100 mld dol.

Fot. Shutterstock

Przykładami innowacyjności produktu hotelarskiego tworzonego już na etapie przygotowania i realizacji inwestycji hotelarskiej są bezsprzecznie takie obiekty hotelarskie, jak Hotel Aquarius Spa w Kołobrzegu czy Hotel Silver & Gokart Center w Szczecinie. Hotel Aquarius Spa w Kołobrzegu jako pierwszy w Polsce połączony został z apartamentowcem, którego mieszkańcy przechodząc specjalnym wewnętrznym przejściem mają prawo korzystać z usług wellness i spa w hotelu. To zupełne novum z punktu widzenia rozwiązań marketingowych. Hotel Silver & Gokart Center w Szczecinie, którego częścią integralną jest pierwszy w Polsce w pełni profesjonalnie wyposażony tor cartingowy. Należy dodać, iż jest to także pierwszy i na razie jedyny tego typu obiekt o charakterze sportowym w Europie, który architektonicznie został połączony z obiektem hotelarskim. Ciekawym i innowacyjnym zarazem rozwiązaniem architektonicznym jest możliwość oglądania toru i współzawodnictwa poprzez specjalną przeszkloną ścianę w restauracji. Tendencje w rozwoju usług hotelarskich, o których mowa, mają istotny wpływ na wydłużenie sezonu turystycznego. Z tym problemem borykają się wszyscy hotelarze, zarówno nasi rodzimi, jak też praktycznie w każdym kraju, w którym rozwijana jest baza hotelowa wzdłuż morskiej linii brzegowej. W tym kontekście nie sposób nie wspomnieć o inicjatywach Polskiego Stowarzyszenia Turystyki Medycznej, który złożył wniosek o uznanie turystyki medycznej za specjalność eksportową w Ministerstwie Gospodarki. Resort ma wybrać 15 branż, grup produktowych lub usługowych, w których ogłosi konkursy na branżowe programy promocji. Zwycięskie koncepcje otrzymają wsparcie finansowe w ramach unijnego 42

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka”. Ma to związek z faktem coraz większej popularności turystyki medycznej także w oparciu o polskie nadmorskie uzdrowiska oraz obiekty hotelarskie wykorzystujące w swojej ofercie usługi medyczne. Promocja turystyki medycznej ze strony polskiej w istotny sposób dotyczyć ma gości niemieckich, bowiem Niemcy są najliczniejszą grupą pacjentów przyjeżdżających do Polski, obok Irlandczyków i obywateli Wielkiej Brytanii. W Europie liczącymi się rynkami w zakresie turystyki medycznej są jeszcze poza Polską: Czechy, Cypr, Turcja oraz Węgry. Tam turystyka medyczna zaczyna osiągać rozmiary przemysłu. A zatem, jak wyraźnie widać, powstaje kolejna alternatywa dla istotnego przedłużenia sezonu turystycznego polskiego wybrzeża Bałtyku. Warto jeszcze dodać, że według analiz wartość światowego rynku turystyki medycznej, którą w 2004 roku szacowano na 40 mld dol., w 2012 roku wzrośnie do 100 mld dol. Jest zatem o co zabiegać w najbliższych latach. Dzisiaj można przekonać się na przykładach kilku obiektów oraz miast i gmin z terenu m.in. województwa zachodniopomorskiego, a także szeregu inicjatyw, że innowacyjność ofert marketingowych jest wyznacznikiem oraz warunkiem przedłużenia w istotny sposób sezonu turystycznego wzdłuż linii brzegowej polskiego wybrzeża Bałtyku oraz warunkiem utrzymania się hoteli na rynku, a co za tym idzie sukcesu ekonomicznego. Kolejne trzy przykłady dobitnie świadczą o staraniach polskich inwestorów hotelarskich dla zapewnienia przedłużenia sezonu turystycznego. Myślę także, że idee te mogłyby znaleźć naśladowców w każdym regionie naszego kraju. Stanowią one także ewidentne przykłady innowacyjności produktu hotelarskiego. Pierwszy przykład dotyczy Hotelu Remes Sport & Spa na terenie Opalenicy. Poza częściami: hotelowo-gastronomiczną oraz Wellness i Spa obiekt ten posiada 20 boisk piłkarskich o różnym przeznaczeniu, w tym 16 pełnowymiarowych, a także 5 kortów tenisowych, stadninę koni, tor do quadów oraz profesjonalną strzelnicę. Drugi z przykładów to Hotel Dolina Charlotty Resort & Spa w Strzelinku k. Ustki w woj. pomorskim. To zupełny ewenement na hotelarskiej mapie. Jest to kompleks hotelowy zawierający poza hotelem szereg atrakcji, w tym amfiteatr na 6.000 miejsc, w którym organizowany jest rokrocznie Festiwal Legend Rocka. Ostatni z przykładów, to Hotel Ossa Congress & Spa usytuowany koło Rawy Mazowieckiej, w woj. mazowieckim. Jest to największe w Polsce hotelowe centrum kongresowe z 20 salami konferencyjnymi. Obiekt może jednorazowo zorganizować kongres dla 5.000 osób, a największa sala wybudowana amfiteatralnie liczy 1.700 miejsc. Warto dodać, iż obiekt ten został celowo usytuowany z dala od dużych aglomeracji miejskich, jest położony wśród lasów i jezior. Na koniec jeszcze chciałbym zwrócić uwagę na niezwykle istotną kwestię. Otóż eksperyment hiszpańskiego rządu polegający na tym, że dopłaca on do każdego emeryta spoza Hiszpanii 150 euro z przeznaczeniem na urlop w tym kraju w okresie od 1 października do 30 kwietnia – to istotny sygnał i bezsprzeczny dowód , że problem przedłużania sezonu turystycznego oraz optymalnego wykorzystania czasu wolnego dotyczy nie tylko naszego kraju, naszego wybrzeża i naszego klimatu. Z podobną inicjatywą wyszedł niedawno także rząd Cypru. Ten kraj z kolei staje się wzorcem dla rozwoju turystki na terenie całej Unii Europejskiej. Dlatego też wyraźnie widać aktualne trendy w tym zakresie w różnych rejonach Europy, które skłaniają zarówno władze naszych rodzimych miast i gmin, jak też hotelarzy do aktywnego działania oraz przemyślanych strategii marketingowych, które w istotny sposób powinny mieć wpływ na przedłużenie sezonu turystycznego polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego.

Marek Polakiewicz – wieloletni działacz hotelarski, wykładowca hotelarstwa i turystyki – Wyższa Szkoła Teologiczno-Humanistyczna im. Michała Beliny-Czechowskiego, Instytut Turystyki w Podkowie Leśnej k. Warszawy – Oddział w Szczecinie, Policealna Szkoła Hotelarstwa Cosinus w Szczecinie. Firma Centrum Edukacji i Biznesu od 5 lat wspiera rynek hotelarski i gastronomiczny poprzez doradztwo oraz edukację w zakresie podnoszenia poziomu jakości w tej branży począwszy od zarządzania zarówno finansowego jak i personalnego, po sprzedaż, wizerunek, promocję i obsługę Klienta. Dzięki ścisłej współpracy z ekspertami – praktykami realizuje dedykowane szkolenia warsztatowe dla hoteli, salonów spa i lokali gastronomicznych o różnym standardzie na terenie całej Polski.



franczyza

Fot. Shutterstock

Hotelarze zaczęli wierzyć w siłę sieci

Rozwój sieci franczyzowych w branży hotelarskiej w Polsce wyraźnie nabrał tempa w ostatnich latach – przed Euro 2012. Czy po wielkiej imprezie, która miała ściągnąć do naszego kraju tłumy turystów, ten trend się utrzyma? Andrzej Krawczyk, partner zarządzający w Akademii Rozwoju Systemów Sieciowych

W

arty podkreślenia jest przede wszystkim fakt, że liczba hoteli w Polsce już od 1999 roku nieprzerwanie rośnie. Według danych Instytutu Turystyki w pierwszych latach nowego milenium były to wzrosty rzędu 20-70 obiektów rocznie. Ostatnio mieliśmy już do czynienia z prawdziwym boomem – od 2008 do 2010 roku baza noclegowa w Polsce urosła w sumie o 426 hoteli do 1796 obiektów. Coraz więcej inwestycji realizowanych jest przez firmy niezwiązane z hotelarstwem, które wyczuły dobrą koniunkturę na ten biznes, a szans na sukces upatrują we franczyzie. Aczkolwiek nie tylko one. Coraz częściej do sieci dołączają także działające już obiekty. W branży hotelerskiej możemy zaobserwować nietypowe dla polskiego rynku franczyzy zjawisko – wyraźną dominację sieci zagranicznych nad rodzimymi. W segmencie hoteli wielkomiejskich, nastawionych na gości biznesowych i konferencje zagraniczni franczyzodawcy praktycznie nie mają konkurencji. Aczkolwiek nie bez przyczyny – goście z zagranicy stanowią tam stosunkowo spory odsetek klientów. Międzynarodowa marka na pewno ma więc na tym rynku większe znaczenie niż na jakimkolwiek innym. W naszym kraju obecni są już ze swoją ofertą franczyzową najwięksi potentaci rynku hotelarskiego na świecie, a więc m.in. Marriott, Hilton, Louvre Hotels Group (m.in. Campanile, Golden Tulip), Intercontinental Hotels Group (m.in. Intercontinetal i Holiday Inn) czy Best Western. Znacznie dłużej z ekspansją zwlekały Choice Hotels oraz Grupa Wyndham, ale i one nie mogły już dłużej pozostawać obojętne na dynamiczny rozwój polskiego rynku hotelarskiego. Choice podpisał w 2010 r. umowę franczyzową z firmą Hotel System i dzięki sprawnemu rebrandingowi ma już u nas pięć hoteli marki Quality i jeden Clarion. Wyndham dopiero w 2011 r. zawarł umowę franczyzy z Colliers International, która planuje rozwinąć w naszym kraju sieć moteli Super 8. Coraz lepiej z pozyskiwaniem franczyzobiorców radzą sobie także sieci obecne u nas od dłuższego czasu. Best Western niespełna dwa lata temu miał cztery hotele w Polsce, rok temu – osiem, dziś jest ich dwanaście, a jesienią mają ruszyć trzy

44

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

kolejne. Większość obiektów dołączających do tej sieci to hotele działające wcześniej niezależnie. Tą ścieżką planuje podążać także Louvre Hotels Group, która ma ambitne plany rozwoju marki Golden Tulip. Oprócz 7 obiektów, które ma wybudować i prowadzić na zasadzie franczyzy Qualia Development, francuski gigant chce włączać do sieci niezależne obiekty. Przyspiesza też rozwój sieci Hilton, choć każdy z jej hoteli, który już działa bądź dopiero ma zostać otwarty, budowany jest podstaw, co zajmuje zwykle kilka lat. Obecnie Hilton ma u nas 5 hoteli, ale dzięki podpisanym umowom licencyjnym na przestrzeni najbliższych lat ruszą dwa hotele ekonomiczne Hampton by Hilton przy lotniskach w Warszawie i Gdańsku oraz dwa obiekty o wyższym standardzie DoubleTree w Warszawie i Łodzi. Zaawansowane są także plany inwestycji w Bydgoszczy, Wrocławiu i Poznaniu. Przybywać będzie też hoteli pod markami

Popularność klasycznej franczyzy w polskim hotelarstwie wciąż nie jest duża. Być może wynika to z tego, że zarówno inwestorzy, jak i operatorzy hoteli chętnie wybierają inny model współpracy – tzw. umowy o zarządzanie.


franczyza

z grupy Marriott. Firma ma obecnie u nas jeden obiekt własny i jeden franczyzowy. Ale powstają już dwa nowe obiekty na licencji grupy: Courtyard by Marriott w Gdyni i Renaissance w Warszawie. Do najaktywniejszych franczyzodawców z branży hotelarskiej zalicza się także polska firma ComfortExpress. Koncentruje się ona przede wszystkim na segmencie przydrożnych hoteli ekonomicznych. Chociaż z marką ComfortBiznes próbuje także wchodzić na rynek hoteli biznesowo-konferencyjnych. ComfortExpress ma obecnie jedenaście hoteli franczyzowych, a jedenaście kolejnych jest w trakcie uruchamiania. Przytoczone powyżej przykłady wyraźnie wskazują na to, że inwestorzy z branży hotelarskiej zaczęli w ostatnim czasie chętniej sięgać po franczyzę. Czy rzeczywiście przynosi im ona wymierne korzyści? Na pewno nie wszystkim, nie brakuje bowiem hoteli, które po kilku latach działania w sieci wycofywały się z niej, np. hotel Murowanica z Zakopanego czy Mazurkas z Ożarowa Mazowieckiego, które zrezygnowały z działania pod szyldem Best Western. Z drugiej strony liczne są także przypadki multifranczyzobiorców, a więc inwestorów, którzy po przyłączeniu jednego obiektu do sieci decydowali się to samo zrobić z kolejnymi. PUHIT S.A. wkrótce po włączeniu w marcu ubiegłego roku pierwszego hotelu do sieci Best Western zdecydował się na zakup licencji na dwa kolejne obiekty. Spółka PBG Erigo, właściciel Hampton by Hilton w Świnoujściu planuje kolejną inwestycję we współpracy z tą siecią, tym razem w Poznaniu. Porty Lotnicze i ich spółka córka Port-Hotel także wydają się być zadowolonymi franczyzobiorcami. Od lat prowadzą Courtyard by Marriott przy warszawskim Okęciu, a teraz inwestują w Renaissance by Marriott oraz dwa obiekty Hampton by Hilton. Należy jednak przyznać, że popularność klasycznej franczyzy w polskim hotelarstwie wciąż nie jest duża. Być może wynika to z tego, że zarówno inwestorzy, jak i operatorzy hoteli chętnie wybierają inny model współpracy – tzw. umowy o zarządzanie. Inwestor buduje obiekt pod wymogi sieci i pozostaje właścicielem

budynku, nie zajmuje się jednak prowadzeniem hotelu. Te obowiązki bierze na siebie operator, który płaci inwestorowi czynsz dzierżawny, a w zamian zyskuje możliwość rozwijania swojej sieci i zarządzania kolejnym hotelem bez konieczności budowania czy kupowania budynku. W ten sposób współpracuje Warimpex (deweloper) z Vienna International (operator m.in. marek Andel’s i Angelo), tego typu współpracę z różnymi inwestorami chcą podejmować także Qubus Hotel czy Hotele De Silva – obie sieci na razie wykluczają franczyzę. Orbis rozwijający sieci z grupy Accor, po zmianie strategii dwa lata temu, stawia zarówno na rozwój poprzez umowy o zarządzanie jak i franczyzę. Jednak najpopularniejszym modelem prowadzenia hotelu w Polsce jest wciąż... samodzielna działalność. Niezależni hotelarze, prowadząc hotel czy też planując tego typu inwestycję w mniejszej miejscowości turystycznej, a więc głównie z myślą o polskich turystach nie widzą potrzeby wchodzenia do międzynarodowej sieci. Zwłaszcza, że wiąże się to z niebagatelnymi kosztami zakupu licencji oraz regularnych opłat franczyzowych. Dlatego też należy zwrócić uwagę na fakt, iż na polskim rynku brakuje rodzimych, bardziej przystępnych cenowo koncepcji dla tego typu hoteli. Szybko rozwija się wspomniany wcześniej ComfortExpress, ale jedna sieć na tak wiele obiektów, potrzeb i wyobrażeń o współpracy to na pewno za mało. Luki tej nie udało się też wypełnić projektowi Chaber promowanemu przez Polską Izbę Hotelarską. Ogłaszane kilka lat temu plany budowy 500 hoteli w ciągu 10 lat raczej będą trudne do zrealizowania, tym bardziej, że pierwszy uruchomiony Chaber po kilku miesiącach działania zmienił brand na ComfortExpress. Warto wspomnieć również o organizowanej przez PUHIT sieci Start Hotel, choć nie jest ona typową siecią franczyzową, a więc nie zapewnia hotelarzowi kompleksowego wsparcia. Koncentruje się na obszarze wspólnych działań marketingowo-promocyjnych. Fakt, że przystąpiło do niej już blisko 60 obiektów, jest kolejnym potwierdzeniem zapotrzebowania na współdziałanie w branży hotelarskiej. R E K L A M A

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

45


gastronomia

Fot. Shutterstock

Drugi filar hotelu

W 2010 roku, w stosunku do 2009 roku, liczba placówek gastronomicznych w obiektach hotelowych zmalała. Wynika to jednak z faktu, że coraz częściej w hotelach otwierane są restauracje i kawiarnie, mniej jednak pojawia się stołówek i punktów gastronomicznych, które do tej pory stanowiły największy procent gastronomii na tym obszarze Karolina Owczarek

W

edług danych Głównego Urzędu Statystycznego w końcu lipca 2010 r. w turystycznych obiektach zbiorowego zakwaterowania było 7415 placówek gastronomicznych tj. o 130 jednostek mniej niż w roku poprzednim. Największą grupę stanowiły restauracje – 2702, następnie bary i kawiarnie – 2359, stołówki – 1757 oraz punkty gastronomiczne (np. smażalnie, pijalnie, lodziarnie itp.) – 597. Najwięcej placówek gastronomicznych zlokalizowanych było w hotelach – 2928, a wśród nich najliczniejszą grupę stanowiły restauracje – 1665. Podobnie sytuacja wyglądała w grupie „inne obiekty hotelowe”, gdzie restauracje stanowią 46 proc. ogółu placówek gastronomicznych. W pozostałych obiektach, innych niż hotelowe, najliczniejszą grupę stanowią stołówki, których w lipcu 2010 r. zanotowano 1453, co stanowi 48 proc. ogółu placówek gastronomicznych w tej grupie obiektów.

Przychody z gastronomii

Znaczenie gastronomii w hotelach wzrasta z roku na rok. Wynika to przede wszystkim z coraz większej świadomości gości. Polacy coraz bardziej otwierają się 46

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

na kulturę jedzenia i picia, więcej i częściej podróżując – zauważają nawyki kulinarne innych nacji i w dobrej restauracji od posiłku oczekują więcej. Dobrze opracowana oferta gastronomiczna jest istotnym uzupełnieniem oferty hotelowej. Dotyczy to nie tylko samej restauracji, ale również oferty około konferencyjnej, do której zaliczyć możemy przerwy kawowe, lunche, bankiety, koktajle, jak również organizacji imprez okolicznościowych. Przychody z tych obszarów funkcjonowania gastronomii stanowią drugi, zaraz po śniadaniach, składnik zysków. – Rosną oczekiwania zarówno klientów indywidualnych, jak i konferencyjnych. Tym pierwszym poprzez nasze jedzenie, serwis, pokazujemy, że poza domem można czuć się jak w domu, a nasza kuchnia może być częścią ważnych wydarzeń w ich życiu i sposobem na ciekawe spędzenie wolnego czasu. Gościom konferencyjnym staramy się urozmaicić częste szkolenia, by także poczuli się swobodnie, otoczeni dobrą atmosferą dobrej jakościowo i smacznej kuchni – mówi Marta Należyta, kierownik gastronomii w Holiday Inn Warszawa Józefów. Sieć Starwood posiadając 1,3 tys. restauracji i ponad 900 barów na całym świecie podchodzi bardzo poważnie i strategicznie do kwestii inwestycji w hotelowe restauracje. W 2009 roku powołano globalny komitet gastronomiczny, który rozwija strategię F&B, wymienia się dobrymi praktykami i wprowadza innowacje.


gastronomia

Jarosław Osmolik, kierownik F&B hotelu Westin w Warszawie Oferta gastronomiczna to niezbędna część funkcjonowania hotelu. Nie ogranicza się ona tylko i wyłącznie do restauracji, ale obejmuje wszystkie bankiety i konferencje organizowane w danym obiekcie oraz zewnętrzne cateringi. – Wierzymy, że rola hotelowych restauracji będzie odgrywać coraz większą rolę, gdyż stanowi to nieodłączny element związany z podróżowaniem. Poza tym w Polsce klienci restauracji coraz bardziej otwierają się na nowinki, chcą degustować nowe potrawy i doświadczać obsługi, którą oferują restauracje w pięciogwiazdkowych hotelach. Patrząc na rynek gastronomiczny z perspektywy hotelu Westin, stale urozmaicamy nasze menu wprowadzając nowe oferty, które zmieniają się co miesiąc. Inwestujemy również w działania promocyjne. Tylko w ubiegłym roku stworzyliśmy odrębną stronę restauracji Fusion, zarządzamy profilami w mediach społecznościowych i realizujemy kampanie PR mające na celu zdobycie kolejnych gości do naszej restauracji – mówi Jarosław Osmolik, kierownik F&B hotelu Westin w Warszawie. Jak uważa Michał Ogórek, główny specjalista ds. gastronomii sieci Qubus Hotel w czasach tzw. kryzysu trudno mówić o wzrostach w aspektach finansowych. – Rola gastronomii jest zależna od położenia hotelu, wielkości sal konferencyjnych i ilości punktów gastronomicznych. Ważne jest, aby odnaleźć „wyróżnik” swojej oferty i tym kierujemy się w sieci Qubus Hotel – mówi Michał Ogórek. – Gastronomia hotelowa cechuje się wysoką jakością, profesjonalizmem obsługi i jakością jedzenia. Każdy szczegół jest ustalany z organizatorem imprezy czy spotkania. Jakość usług gastronomicznych w hotelu świadczy często o prestiżu obiektu na rynku w mieście czy regionie – dodaje. Przedstawicielka hotelu Holiday Inn Warszawa Józefów wskazuje jak istotna jest ta strefa w hotelu. – Gastronomia generuje ok. 60 proc. łącznych obrotów hotelu. Jak pokazuje ta cyfra, ogromna i trudna do opanowania przestrzeń, jaką jest właśnie gastronomia, jest główną siłą napędową w hotelach konferencyjnych, takich jak Holiday Inn Warszawa Józefów. Dlatego tym bardziej należy o tę sferę hotelarską dbać i wciąż ją ulepszać – zauważa Marta Należyta.

Oferta gastronomiczna

Gastronomia w hotelu to jeden z najważniejszych elementów decydujących o jego sukcesie. Zainteresowanie gości danym hotelem wynika zarówno z jego położenia, jakości, poziomu obsługi klienta, atrakcji dostępnych na miejscu, jak i – a może nawet przede wszystkim – z jakości potraw serwowanych gościom oraz gastronomicznego standardu obsługi gości. – Nie bez kozery imię i nazwisko szefa kuchni w danym hotelu sygnuje jakość podawanych potraw. Mówimy tu, oczywiście, o dobrych, markowych cztero – i pięciogwiazdkowych hotelach – zauważa Katarzyna Wieczorek, zastępca dyrektora Holiday Inn Warszawa Józefów. – Tak właśnie podchodzimy do kwestii gastronomii. Z pasją i zaangażowaniem, a także profesjonalizmem i znajomością rzeczy. O poziom gastronomii w Holiday Inn Warszawa Józefów dbamy stale, monitorujemy na bieżąco trendy panujące na rynku, co roku tworzymy inny, bardziej urozmaicony kalendarz gastronomiczny. Obserwujemy otoczenie i zauważamy rozwijającą się kulturę jedzenia w Polsce, co przekłada się np. na coraz częstsze

Liczba placówek gastronomicznych w poszczególnych obiektach zbiorowego zakwaterowania Rodzaj

2008

2009

2010

Hotele

2673

2658

2928

Motele

165

161

156

Pensjonaty

322

342

336

Rodzaje placówek gastronomicznych w obiektach zbiorowego zakwaterowania: Rodzaj

2008

2009

2010

Wszystkie

7517

7545

7415

Restauracje

2375

2518

2702

Bary i kawiarnie

2382

2349

2359

Stołówki

1951

1974

1757

Punkty gastronomiczne

809

704

597 Źródło: GUS

celebrowanie posiłków przez gości. Dlatego, by mogli cieszyć się wspaniałym posiłkiem jak najdłużej, dbamy o naszą kartę restauracyjną. W jej skład wchodzą dania sprawdzone i szczególnie preferowane przez naszych klientów, a także sezonowe wkładki zmieniające się co 6 tygodni. Zwracamy uwagę na zdrowe i różnorodne posiłki, jesteśmy jednak otwarci na nowości i eksperymentujemy z łączeniem smaków. W naszej karcie zawsze znajdzie się coś tradycyjnego i coś nowego – dodaje Katarzyna Wieczorek. Oferta gastronomiczna to niezbędna część funkcjonowania hotelu, jednak nie ogranicza się ona wyłącznie do restauracji, ale obejmuje wszystkie bankiety i konferencje organizowane w danym obiekcie oraz zewnętrzny catering. – W sieci Starwood, do której należy nasz hotel, stale inwestujemy w rozwój oferty gastronomicznej. Myślimy o naszych restauracjach i barach, jako o odrębnej dziedzinie i staramy się nie tylko oferować najwyższej jakości dania i obsługę, ale również dbamy o aspekt marketingowy naszej działalności. W przypadku hotelu Westin kuchnia fusion, którą serwujemy jest wręcz znakiem rozpoznawczym naszego obiektu. Byliśmy pierwszym lokalem w Polsce, który zaproponował gościom ten rodzaj kulinariów. Co więcej nasza restauracja ma przyjemność przyjmować nie tylko gości hotelowych, ale również warszawiaków – mówi Jarosław Osmolik, kierownik F&B hotelu Westin w Warszawie. Przedstawiciel hotelu Westin uważa, że oferta gastronomiczna jest bardzo ważnym elementem działalności hotelu, gdyż buduje pełen obraz doświadczeń z podróży i generuje dla hoteli zyski. – Powszechnie na świecie uważa się, że restauracje hotelowe należą do najlepszych. Wynika to z faktu, że szef kuchni hotelu ma znacznie większe możliwości eksperymentowania i sprowadzania nowych produktów, a także czerpania z doświadczeń swoich kolegów z innych krajów niż samodzielnie działająca restauracja – tłumaczy Jarosław Osmolik. W czasach rosnącej konkurencji, a co za tym idzie coraz wyższych wymagań klientów i gości, oferty muszą być elastyczne, dostawane do różnych potrzeb, urozmaicone, idące za trendami kulinarnymi. – W naszych restauracjach stawiamy na kuchnie narodowe. Do najpopularniejszych zaliczyć można włoską, meksykańską oraz francuską. W sieci Qubus Hotel popularnością cieszy się również kuchnia staropolska, a tym samym zauważamy tendencje powrotu do produktów regionalnych, polskich producentów czy własnego wyrobu. Inwestycje w działania szkoleniowe pracowników gastronomii oraz ciągłe poszukiwanie ciekawych działań marketingowych powinno być priorytetem każdego hotelu. Brak działania i patrzenia w przyszłość równa się z utratą potencjalnych klientów – podsumowuje Michał Ogórek, główny specjalista ds. gastronomii sieci Qubus Hotel.

Marta Należyta, kierownik gastronomii w Holiday Inn Warszawa Józefów Gastronomia generuje ok. 60 proc. łącznych obrotów naszego hotelu. Jak pokazuje ta cyfra, ogromna i trudna do opanowania przestrzeń, jaką jest właśnie gastronomia, jest główną siłą napędową w hotelach konferencyjnych.

Źródło: GUS

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

47


prawo

Liberalizacja przepisów w hotelarstwie Najważniejszym dokumentem porządkującym stabilną pracę w polskim przemyśle hotelarskim jest bezsprzecznie ustawa o usługach turystycznych. Ostatnia nowelizacja nastąpiła w formie rozporządzenia Ministerstwa Sportu i Turystyki w dn. 16 listopada 2011 roku (Dz. U. Nr 259, poz. 1553) Krzysztof Milski, prezes i dyrektor generalny Polska Izba Hotelarstwa

D

o projektu nowelizacji odniosły się samorządy zawodowe w toku szczegółowych dyskusji: Polska Izba Hotelarstwa, Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, Małopolska Izba Hotelarska „Gremium” oraz Fundacja Polish Prestige Hotels. Zaproponowaliśmy przyjęcie uwag naszego środowiska zawodowego ze szczegółowymi uzasadnieniami. Jeżeli obiekt hotelarski nie ma wymogu dostosowania do potrzeb osób niepełnosprawnych zgodnie z prawem budowlanym, to nie musi w tym zakresie dostosowywać części ogólnodostępnych. We wstępnej wersji projektu proponowano zapis, który wyłączył konieczność dostosowania obiektu hotelarskiego do osób niepełnosprawnych, gdy zgodnie z prawem budowlanym nie ma takiego wymogu. Zespół reprezentujący cztery samorządy hotelarskie zgodził się z tym i zaproponował zapis obejmujący minimalne wymagania dla hoteli i moteli. To rozwiązanie powinno zapobiec zdarzającym się obecnie sytuacjom, gdy obiekt w myśl prawa budowlanego nie musiał być dostosowany a wymogi kategoryzacyjne narzucały taką konieczność w części ogólnodostępnej i w pokojach. Ponadto zdarza się, że nowe lub zmodernizowane obiekty, mimo ewidentnego braku dostępu do części ogólnej przez osoby na wózkach inwalidzkich są dopuszczone do użytkowania, a nie mogą być skategoryzowane. Uznaliśmy, że zespoły oceniające nie powinny ingerować w działania i decyzje innych służb i o ile obiekt nie musi dysponować pokojami dla osób niepełnosprawnych, kwestia dostępności nie powinna być rozpatrywana. • Uważamy, że zmiana zaszeregowania obiektu hotelarskiego lub zmiana kategorii na wniosek przedsiębiorcy powinna być udokumentowana tak samo jak pierwsze zaszeregowanie. Kontrole wszczynane na wniosek przedsiębiorcy powinny być odpłatne zgodnie z rozporządzeniem, kontrole wszczynane z urzędu nie powinny nieść za sobą opłat dla przedsiębiorcy. • Uważamy za niezbędne dopisanie do wykazu obowiązku informacji o zmianie zakresu świadczonych usług, gdyż może on mieć wpływ na zaszeregowanie obiektu. Zdarza się, że obiekty wycofują czasowo jakieś usługi, które są istotne dla zaszeregowania, nie informując o tym. Taki zapis usankcjonuje ew. kontrole z urzędu. • W proponowanych przez branżę hotelarską szczegółowych zmianach dotyczących wykazu wymagań co do wyposażenia oraz zakresu świadczonych usług w tym usług gastronomicznych dla hoteli i moteli, uważamy za zasadne połączenie wymagań dla hoteli i moteli z wyraźnym zaznaczeniem różnic pomiędzy tymi grupami obiektów, zgodnie ze znowelizowanym zapisem ustawowym wskazującym, że motel nie jest rodzajem hotelu. Przyjęto, że wszystkie wymagania powinny być traktowane jako minimalne w każdej kategorii tak, aby przedsiębiorcy mogli uważać je jako wytyczne pomocne w planowaniu i rozszerzaniu świadczonych usług. • W wyniku prac proponujemy zmianę układu punktów, ujednolicenie nomenklatury, usunięcie części dotychczasowych wymagań dla obiektów 1* 2* i moteli, co powinno ułatwić kategoryzację istniejącej bazy. Wprowadzono uwagi jakościowe oraz dostosowano wymagania techniczne do obecnych potrzeb i oczekiwań gości. Zdaniem branży hotelarskiej efektem tych działań obiekty 5* 4* staną się istotnie lepsze niż 3*, a te z kolei zdecydowanie różnić się będą od 2* i 1*. Przykładem takiego podejścia jest wymóg zapewnienia miejsca postojowego lub usługi odwozu dla samochodów gości hoteli 5* i 4* nie konieczny w niższych kategoriach hoteli w zwartej zabudowie miejskiej lub wymóg klimatyzacji w pokojach uzyskujących zaszeregowanie obiektów 4*.

48

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

• Wobec coraz częściej pojawiających się na rynku obiektów ekonomicznych z bardzo ograniczoną obsługą lub wręcz samoobsługowych uznano, że można otworzyć im drogę do kategoryzacji dopuszczając brak wydzielonego hollu recepcyjnego i niektórych usług przypisanych tradycyjnie recepcji. Postęp technologiczny ostatnich lat pokazał, że część instalacji może być zastępowalna lub wielofunkcyjna i stąd proponujemy wprowadzenie między innymi ogólnego zapisu dotyczącego instalacji umożliwiającej odbiór programów telewizyjnych. Zmieniają się również oczekiwania gości i dostęp do internetu jest niemal tak niezbędny jak do elektryczności. • Pewne kosztowne elementy wyposażenia proponujemy ograniczyć tylko do najwyższych kategorii, podobnie jak wymóg posiadania jednostki apartamentowej. Z drugiej strony, wymóg akceptowania kart płatniczych we wszystkich obiektach i konieczność posiadania wszystkich pokoi z łazienkami dla obiektów uzyskujących nawet najniższe zaszeregowanie. • Oddzielnie zapisano wyodrębnione tylko dla hoteli i moteli minimalne wymagania w zakresie dostosowania do potrzeb osób niepełnosprawnych uznając, że powinny różnić się one w każdej z grup obiektów, zależnie od ich dostępności i wymagań przepisów prawa budowlanego. • Branża hotelarska uważa, że obecna nowelizacja ustawy o usługach turystycznych i przepisów szczegółowych w tym w/w rozporządzenia jest potrzebna i wychodzi naprzeciw współczesnym wymaganiom gości, dając czas na opracowanie zupełnie innego podejścia do standaryzacji usług hotelarskich w przyszłości. Uważamy, że nowa, całościowa koncepcja kategoryzacji powinna pozostawiać obligatoryjną część rodzajową w rękach samorządu lokalnego i przekazać fakultatywną część jakościową do kompetencji branży. Z tych wszystkich zmian zasugerowanych Ministerstwu Sportu i Turystyki wynika duch liberalizacji przepisów. Zmian tych broniła Polska Izba Hotelarstwa na posiedzeniach Komisji Turystyki Parlamentu. Wspólna, uzgodniona strategia doprowadziła do sukcesu. Rozporządzenie Ministerstwa Sportu i Turystyki uwzględnia postulaty środowiska hotelarskiego.


prawo

Bez rewolucji

Zmiany z ostatniej nowelizacji rozporządzenia z listopada 2011 roku, tak jak się spodziewaliśmy, nie przyniosły rewolucji. Niektóre, jak wykreślony kuriozalny nakaz stosowania dywanu lub wykładziny dywanowej, były postulowane od kilku lat. Inne natomiast niekorzystnie wpłyną na ofertę obiektów z punktu widzenia gości hotelowych Jacek Piasta, Instytut Hotelarstwa

P

róba uporządkowania kwestii parkowania samochodów nazwana jako „zapewnienie parkingu, miejsca postojowego” spowoduje, że w wielu miastach i np. miejscowościach atrakcyjnych turystycznie gestorzy bazy hotelowej będą wskazywali odległe od obiektów miejsca postojowe, czy to przy kategoryzowaniu nowych obiektów, czy przy okazji rozbudowy istniejących. I mimo ewidentnie niekorzystnych dla klientów rozwiązań – będą to czynili w majestacie przepisów. Z satysfakcją odnotowaliśmy za to nakaz „zapewnienia miejsca postojowego na czas przyjazdu i odjazdu gości”. Zapis ów pomorze hotelarzom borykającym się z zakazem ruchu samochodów w miejskich strefach ograniczonego ruchu jak np. centrum Krakowa, Warszawy czy Gdańska a także szeregu sezonowych kurortów. Władze samorządowe będą musiały przychylniej spojrzeć na hotelarzy, zgadzając się na czasowy podjazd przed wejścia do obiektów. Przywrócenie obowiązku klimatyzacji w pokojach hoteli 4* (nowobudowanych) jest ważnym i dobrym krokiem. Większość hoteli 4* powstających przede wszystkim w Polsce powiatowej nie ma klimatyzacji w jednostkach mieszkalnych. Wg standardów europejskich to hotele 3*, tyle że oferujące pokoje o większej powierzchni. Ów zapis wymusi urealnienie oferty rynkowej, zmniejszy liczbę hoteli 4* które będą powstawały w naszym kraju, a w perspektywie 5-letniej pogorszy sytuację konkurencyjną 4* hoteli bez klimatyzacji. W wielu z nich, budowanych najtańszym kosztem nie da się wprowadzić klimatyzacji, więc to rynek będzie weryfikował ich dalszy los tj. czy będą musiały jedynie obniżać ceny, czy w skrajnych przypadkach – zdjąć jedną gwiazdkę. Na tej zmianie na pewno zyskają klienci. Wykreślenie zapisu o „komforcie akustycznym w całym obiekcie zgodnie z Polską Norma” zlikwidował kuriozalny kłopot inwestorów. Brak przepisów szczegółowych powodował zróżnicowaną interpretację tego zapisu w różnych województwach, gdzie wymagano odmiennych dokumentów potwierdzających spełnienie tego wymogu. Po nowelizacji kwestie te reguluje prawo budowlane. Wprowadzenie obowiązku „dostępu do internetu w jednostkach mieszkalnych” w obiektach 2* jest Fot. Shutterstock

dobrym nakazem, zgodnym z duchem czasu. W dodatku rozwój technologii bezprzewodowych nie powinien uczynić kłopotu finansowego istniejącym obiektom 2*, które będą musiały dostosować się do tego wymogu. Przypominamy, że „dostęp do internetu” nie oznacza wcale, że internet w pokojach ma być bezpłatny dla gościa hotelowego. Wykreślenie „oddzielnego dźwigu towarowo-osobowego” w przypadku hoteli 4* mających mniej niż 50 j.m. to naszym zdaniem dobry kierunek, ale chybiona wielkość brzegowa. Proponowalibyśmy zmniejszenie jej do 30 j.m. 4* hotel mający 50 pokoi, to już obiekt w którym transportowanie wszystkiego jednym dźwigiem może być kłopotliwe i powodować dyskomfort zarówno dla gości, jak i dla pracowników. Z dużym zadowoleniem znajdujemy zmiany zapisów dotyczące wyposażenia jednostek mieszkalnych. Wymóg „bezpośredniego i łatwego dostępu do co najmniej jednego wolnego gniazdka elektrycznego przy miejscu pracy” ucywilizuje wiele polskich hoteli 4* i 3*, w których już na etapie projektu inwestor ograniczył do minimum i poukrywał za meblami wszystkie gniazda elektryczne, tak by goście nie mogli zużywać prądu lub by musieli w tym celu odsuwać biurko i wyłączać telewizor. Wykreślony został kuriozalny nakaz stosowania dywanu lub wykładziny dywanowej, który postulowaliśmy od kilku lat. Ów nakaz w nieuczciwy sposób preferował producentów jednego tylko rodzaju materiałów podłogowych, eliminując podłogi drewniane, kamienne i inne. Obecnie to architekt a nie urzędnik decydował będzie o stylu jednostki mieszkalnej, a przepis dba o komfort klienta nakazując stosowanie przy każdy łóżku dywanu lub dywanika. Nakaz obecności w pokojach materiałów informacyjnych w języku angielskim, ograniczony tylko do ich części w zakresie bezpieczeństwa – to pół kroku w dobrą stronę. W dobie otwartych granic i swobodnego ruchu turystycznego w obrębie Europy posiadanie materiałów informacyjnych w języku angielskim powinno być w obiektach skategoryzowanych obligatoryjne. Przywrócenie obowiązkowej obecności lodówki w j.m. każdego rodzaju hoteli 4* jest słusznym krokiem. Wykreślenie „basenu kąpielowego” z obligatoryjnej oferty hoteli 5* także jest słusznym krokiem, gdyż w niejednym obiekcie tej klasy akurat basen kąpielowy nie był wcale konieczny, a jedynym jego uzasadnieniem były przepisy. Dziś to inwestor będzie mógł decydować o programie uzupełniającym swojego obiektu, a weryfikacji dokonają klienci głosując swoimi pieniędzmi. Dodany, kontrowersyjny zdaniem części hotelarzy zapis 51 tj. „sprzątanie j.m. codziennie lub na życzenie gościa” może podnieść koszty pracy w pionach służby pięter. W praktyce, hotelarzom potrzebne są procedury określające zakres i normy czasowe sprzątania, w wyniku których będą mogli realnie oszacować koszt pracy przypadający na j.m. Trzeba jednak pamiętać, że w wielu hotelach i tak praktykowane jest codzienne sprzątanie j.m. podczas pobytu gości. Zapis ten można więc traktować jako wymuszenie podniesienia jakości, korzystny dla klientów. Zapis, który spowodował wiele komentarzy tj. obowiązek „wyznaczonych jednostek mieszkalnych dla palących” jest zapisem dobrym, idącym z duchem czasu. Wątpliwość może budzić nakaz posiadania minimum dwóch pokoi dla palących, szczególnie w przypadku obiektów mających kilkanaście pokoi. Co do zasady, takie uszanowanie palaczy i ich miejsca w społeczeństwie jest uzasadnione. Tym bardziej, że nowelizacja przepisów umożliwia takie przygotowanie tych pokoi by do minimum zmniejszyć uciążliwość zapachu dymu tytoniowego w tych pokojach, poprzez odpowiedni dobór materiałów wykorzystanych we wnętrzach tych pokoi. Do tego stopnia, że zapach w pokojach będzie akceptowalny przez osoby niepalące, nieuczulone. Podsumowując, po raz pierwszy mamy dobrą, naszym zdaniem, nowelizację przepisów. Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

49


wybrane sieci i firmy hotelarskie

B&B Hotels

Branża radzi sobie ze skutkami kryzysu Beatrice Bouchet, prezes B&B Hotels Polska

R

ok 2011 był zdecydowanie pozytywny dla całej branży hotelarskiej. Duże znaczenie miały, zbliżające się wtedy, Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Pojawiło się wiele nowych inwestycji, a te rozpoczęte wcześniej zdecydowanie przyspieszyły. Powoli widać również, że coraz lepiej radzimy sobie z efektami kryzysu gospodarczego z 2008 r. Jego skutki są oczywiście nieuniknione, jednak dla hoteli z sektora ekonomicznego mają paradoksalnie także wpływ pozytywny. Klienci korporacyjni, podróżujący po Polsce, powoli odchodzą od rezerwacji noclegów w hotelach luksusowych, zdając sobie sprawę, że często nie mają okazji do pełnego skorzystania z oferty takich obiektów. Większość dnia spędzają na spotkaniach biznesowych, a koszt minimum 500 zł za spędzenie zaledwie kilku godzin w pokoju aby odpocząć i wyspać się, jest zdecydowanie za wysoki. Natomiast osoby podróżujące w celach turystycznych, większość czasu poświęcają na zwiedzanie lub uczestnictwo w wydarzeniach kulturalnych. To co dla nich najważniejsze to, to aby pokój hotelowy był czysty, wygodny i niedrogi. Bez wątpienia branża hotelarska patrzy w przyszłość z dużą nadzieją. Dzięki Euro 2012, wielu turystów z zagranicy miało okazję odwiedzić nasz kraj. Mamy nadzieję, że wspaniała organizacja Mistrzostw i atmosfera, jaką udało się stworzyć przez te 3 tygodnie przyczyni się do wzrostu liczby rezerwacji turystów z całej Europy. Ponadto warto wspomnieć o intensywnie rozbudowującej się siatce połączeń lotów krajowych. Porty lotnicze niemal w całym kraju odnotowują wzrost liczby pasażerów. To ma z kolei duży wpływ na szybszy rozwój komunikacji naziemnej. Zwiększenie komfortu oraz rosnąca liczba wydarzeń kulturalnych organizowanych przez wiele polskich miast przyczynia się do tego, że Polacy coraz chętniej podróżują po kraju.

S

ieć B&B Hotels powstała w 1990 roku we Francji i zaczęła się tam błyskawicznie rozwijać. Już w latach 90-tych hotele B&B wypracowały sobie zasłużoną opinię niedrogich i jednocześnie komfortowych obiektów zarówno dla ludzi

biznesu jak i turystów. Dziś B&B to trzecia co do wielkości sieć hoteli we Francji, gdzie udostępnia już ponad 200 hoteli. Obecnie funkcjonuje także 50 obiektów B&B na terenie Niemiec, osiem we Włoszech i jeden w Portugalii. Do Polski sieć zawitała w lipcu 2010 roku, otwierając swój pierwszy hotel w Toruniu. Aktualnie, we wszystkich hotelach B&B sieć udostępnia łącznie ponad 18 tysięcy pokoi. Pierwszy hotel B&B otwarty w Polsce zlokalizowany jest w Toruniu, na rogu ulicy Szumana i Wałów gen. Sikorskiego. Obiekt mieści się w bezpośrednim sąsiedztwie starego miasta. Udostępnia 93 komfortowo urządzonych, znakomicie wyciszonych pokoi z łazienkami. Trzy z nich przystosowane są do potrzeb osób niepełnosprawnych. Łączna liczba dostępnych w hotelu miejsc noclegowych wynosi 186. Każdy z pokoi został wyposażony w nowoczesny, płaski telewizor, indywidualnie sterowaną klimatyzację oraz bezprzewodowy i bezpłatny dostęp do Internetu. Część z nich przeznaczono dla osób palących. Ponadto dla zmotoryzowanych gości przygotowano 31 miejsc parkingowych. Kolejną zrealizowaną inwestycją sieci, jest hotel B&B Warszawa – Okęcie. Mieści się on przy Al. Krakowskiej 193, niedaleko Portu lotniczego im. Fryderyka Chopina. Pięciokondygnacyjny obiekt udostępnia 154 pokoje, co daje łącznie 308 miejsc noclegowych. Tak jak w przypadku toruńskiego hotelu B&B, pokoje wyposażono w łazienkę, telewizje satelitarną, oraz bezprzewodowy i bezpłatny dostęp do Internetu. Dodatkowo B&B Warszawa – Okęcie jako jedyny hotel nie będący częścią lotniska udostępnia klientom, na bieżąco aktualizowane, informacje o odlotach i przylotach. Są one wyświetlane na 42-calowych monitorach w recepcji hotelu. W maju 2012 r. sieć rozpoczęła realizację kolejnej inwestycji na polskim rynku, we Wrocławiu. Nowy obiekt B&B powstanie przy jednej z głównych arterii miasta – ul. Piotra Skargi. O lokalizacji zdecydowały m.in. bliskość niedawno wyremontowanego Dworca Głównego, Galerii Dominikańskiej oraz Starego Miasta. Hotel zaoferuje 140 pokoi (280 miejsc noclegowych) z klimatyzacją, dostępem do Internetu oraz telewizją satelitarną. Ponadto do dyspozycji gości będzie ponad 40 miejsc parkingowych, z czego prawie połowa w garażu podziemnym. Otwarcie obiektu planowane jest na sierpień 2013 roku. Generalnym wykonawcą wymienionych inwestycji jest spółka RDbud. Obecnie sieć poszukuje atrakcyjnych lokalizacji m.in. w Łodzi, Gdańsku, Krakowie, Warszawie, Poznaniu czy Katowicach.

Best Western

Przyszedł czas na prawdziwy rozkwit Gheorghe Marian Cristescu, regionalny dyrektor sprzedaży Best Western na Polskę

R

ok 2011 był długo wyczekiwanym okresem ożywienia w branży hotelarskiej. Po kryzysie gospodarczym z 2008 roku, ciężkich miesiącach roku 2009 oraz niestabilnej sytuacji w 2010 r., przyszedł czas na prawdziwy rozkwit. Przede wszystkim zbliżające się wtedy Mistrzostwa Euro spowodowały przyspieszenie realizacji wielu inwestycji. Hotelarze chcieli zdążyć z otwarciem, rebrandingiem bądź zakończeniem prac renowacyjnych jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek. Sieć Best Western wzbogaciła się w ubiegłym roku o 6 nowych obiektów, udostępniając tym samym 649 pokoi. Z perspektywy czasu widać, że oczekiwania nie wszystkich przedstawicieli branży hotelarskiej związane z Euro 2012 zostały w całości spełnione. My, pozytywnych skutków tego wydarzenia upatrujemy głównie w promocji Polski za granicą. Best Western, jako sieć międzynarodowa liczy przede wszystkim na 50

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

turystów zagranicznych, którzy mieli okazję poznać polskie miasta i tutejszą kulturę. Pozytywnych efektów Euro 2012 oczekujemy zatem w perspektywie długofalowej. Na podstawie wzrostu wyników rezerwacji w naszych hotelach, będących obiektami 3 i 4 gwiazdkowymi, widzimy, że klasa średnia znajduje coraz większe uznanie. Jestem przekonany, że w naszym przypadku jest to głównie kwestia oferowania wysokiej jakości usług oraz międzynarodowych standardów za niewygórowaną cenę. Goście Best Western mogą być pewni, że każdy hotel należący do sieci spełni ich oczekiwania. Zarówno turyści biznesowi jak i indywidualni podróżujący po całym kraju, wiedzą czego się spodziewać.

B

est Western International jest właścicielem idei oraz schematu organizacji Best Western. W Europie, Best Western International jest reprezentowany przez filie. W przypadku Polski jest to filia Best Western na Finlandię, Kraje Bałtyckie i Polskę. Każdy hotel Best Western może korzystać z międzynarodowej marki, wspólnego systemu rezerwacyjnego oraz działań promocyjnych prowadzonych


wybrane sieci i firmy hotelarskie

w poszczególnych regionach. Pomimo członkostwa w sieci, każdy hotel Best Western zachowuje swoją niezależność administracyjną i finansową. Obecnie do sieci Best Western należy w Polsce 12 hoteli. Pierwszy, Best Western Hotel Prima, otwarto w 1999 roku we Wrocławiu. W 2008 r. w Krakowie swoją działalność rozpoczął natomiast pierwszy obiekt w sieci działający po szyldem Best Western Premier. Aktualnie w segmencie Premier, świadczącym o najwyższym standardzie usług, funkcjonuje również hotel w Katowicach. Rok 2011 sieć rozpoczynała posiadając w swoim już portfolio 5 hoteli. Na przestrzeni kolejnych 12 miesięcy przyłączono do niej następnych 6 obiektów: dwa w Warszawie, oraz po jednym w Krakowie, Rzeszowie, Osjakowie i Gorzowie Wielkopolskim. Na początku 2012 r. do największej na świecie rodziny hotelowej dołączył trzeci obiekt w Warszawie, Best Western hotel Poleczki. Jeszcze w tym roku

do sieci przystąpi kilka kolejnych obiektów. Będzie to m.in. Pałac Alexandrów w Samotworze pod Wrocławiem, pierwszy działający pod szyldem Best Western Plus. Marka Best Western Plus to hotele funkcjonujące w segmencie pomiędzy standardem Best Western a marką Premier. Zgodnie z założeniami wzmocnienia swojej pozycji w północnej części kraju, sieć zapowiedziała na jesieni otwarcie hoteli m.in. w Łebie, Gdańsku oraz Sopocie. Do końca 2012 r. Best Western planuje posiadać w swoim portfolio łącznie 20 obiektów, a na przestrzeni kolejnych 3 lat objąć pozycję lidera na polskim rynku wśród hoteli biznesowych. Perspektywy rozwoju są obiecujące, co uwidacznia chociażby bliska współpraca z polskimi sieciami hotelowymi takimi jak Grupa Kapitałowa PUHIT oraz Grupa Dobry Hotel. Obydwie spółki zdecydowały się na przyłączenie do sieci kilku swoich obiektów, co bez wątpienia świadczy o korzyściach płynących z partnerstwa biznesowego z Best Western.

Hotele De Silva

Problemy finansowania główną przeszkodą rozwoju rynku Piotr Kwiatkowski, dyrektor zarządzający Hotele De Silva Sp. z o.o.

M

iniony rok oceniamy pozytywnie, choć daleko jeszcze do dużego optymizmu. Ciągłe turbulencje pokryzysowe z lat 2008/2009 w krajach europejskich (Irlandia, Grecja a ostatnio Hiszpania, Portugalia i Włochy) mają przełożenie na warunki ekonomiczne prowadzenia działalności gospodarczej przez polskie podmioty, w szczególności na koszty finansowania tej działalności. A branża hotelowa w sposób nad proporcjonalny reaguje na ogólną sytuację gospodarczą w kraju. Na tym tle korzystnie oceniamy ciągłą poprawę wyników naszych już obecnie sześć hoteli, które poprawiły ogółem wyniki w 2011 r. na poziomie GOP o ponad 40 proc. w relacji do roku poprzedniego, przy wzroście frekwencji i niewielkim spadku średniej ceny (co jednak przełożyło się na wzrost RevPAR o blisko 25 proc.) oraz wzroście przychodów z gastronomii, jak również poprawy efektywności kosztów operacyjnych, co w efekcie pozwoliło na uzyskanie wskaźniki efektywności sieci (tzw. proc. brutto) na poziomie GOP ponad 44 proc. Jedynym kierunkiem dalszego rozwoju naszej spółki jest „ucieczka do przodu”. Zarówno potencjał kadrowy centrali firmy jak i wdrożone procedury i standardy pozwalają już dzisiaj na objęcie zasięgiem sieci DeSilva minimum 10 hoteli. Tym czasem z naszych obserwacji najistotniejszą przeszkodą dalszego rozwoju są trudne warunki uzyskania finansowania dla projektów hotelowych realizowanych przez inwestorów indywidualnych, w szczególności wymagany przez banki wysoki udział wkładu własnego i krótki okres spłaty kredytu w relacji do typowego cyklu ekonomicznego zwrotu inwestycji hotelowej. Jednocześnie brakuje alternatywy w postaci funduszy nieruchomościowych z dedykowanym segmentem hotelowym. Do czasu jednak aktywizacji rynku wtórnego transakcji nieruchomości hotelowych – dzisiaj w ciągu roku takie transakcje w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki – nie będzie można liczyć na takie źródło finansowania inwestycji hotelowych. Z kolei fundusze typu „private equity” czy inne wysokiego ryzyka siłą rzeczy nie są zainteresowane segmentem nieruchomości hotelowych – typowe stopy zwrotu oczekiwane przez tego typu podmioty znacznie przewyższają wskaźniki, które mogą zaoferować inwestycje hotelowe.

S

półka Hotele DeSilva sp. z o.o. powstała w 2006 roku. Bodźcem do powstania firmy był naturalny rozwój usług we wszystkich krajach, które dołączyły do Unii Europejskiej, w tym rozwój branży hotelarskiej oraz rosnące zainteresowanie przyjazdami turystycznymi i biznesowymi do Polski i krajów Europy Wschodniej. Blisko dwa pierwsze lata istnienia spółki zostały poświęcone na opracowanie innowacyjnego produktu hotelowego, w oparciu o najlepsze wzory zagraniczne

i dostosowanego do realiów hotelarskiego rynku w Polsce. Punktem wyjścia do działań był pomysł na przyjazny hotel, zarówno dla klienta biznesowego, jak i turystycznego. Produkt hotelowy oznacza z jednej strony funkcjonalność i jakość usług oferowanych klientom – standardy DeSilva w tym zakresie czerpią z doświadczeń hotelarstwa amerykańskiego oraz, z drugiej strony, zasady zarządzania operacyjnego i technicznego działalności hoteli, oparte na wzorach sieci francuskich, gdzie spółka dopracowała m.in. własny unikalny model zarządzania personelem, polegający na interdyscyplinarności pracowników operacyjnych i kierowników operacyjnych oraz program szkoleń (Akademia DeSilva) wieńczony certyfikatami De Silva. Wcześniejsze doświadczenia kadry zarządzającej spółki z pracy w sieciach międzynarodowych doprowadziły do stworzenia koncepcji DeSilva, która jest połączeniem zalet obu nurtów w hotelarstwie, amerykańskiego i francuskiego. Te dwa elementy służą osiągnięciu celu strategicznego – pozycji polskiego lidera w segmencie hoteli dwu i trzygwiazdkowych tworząc sieć najbardziej przyjaznych hoteli oferujących wyjątkową jakość w przystępnych cenach. Spółka rozwija sieć hoteli dla klientów biznesowych i turystycznych, w trzech kategoriach/markach: w kategorii trzy gwiazdki plus pod marką „DeSilva” jako marka flagowa sieci, w kategorii dwie gwiazdki plus pod marką „DeSilva Inn” oraz w kategorii cztery gwiazdki plus pod marką „DeSilva Premium”, wszystkie o optymalnej wielkości 120-150 pokoi, z unikalnym ale ściśle określonym programem funkcjonalnym, użytkowym i technicznym. Dla hoteli już istniejących i działających, w zależności od ich parametrów technicznych, funkcjonalnych i operacyjnych, oprócz wyżej wymienionych, proponujemy markę „by DeSilva” o elastycznym programie funkcjonalnym i technicznym, co pozwala na objęcie zasięgiem sieci również tych obiektów, które częściowo nie spełniają standardów DeSilva. Obecnie Grupa Hotelowa DeSilva obejmuje sześć hoteli oraz jeden obiekt wielofunkcyjny: Hotel DeSilva w Piasecznie (135 pokoi) od lipca 2008 r., Hotel DeSilva Inn Katowice Airport przy lotnisku międzynarodowym Katowice-Pyrzowice (77 pokoi) od kwietnia 2009 r., Hotel DeSilva Warszawa Airport przy lotnisku międzynarodowy im. Fryderyka Chopina (117 pokoi) od lutego 2010 r., Hotel Victor Pruszków by DeSilva (53 pokoje) od maja 2011 r. , Hotel Wilanów Warszawa by DeSilva (77 pokoi) od lutego 2012 r., Apartamenty Zgoda Warszawa by DeSilva (51 jednostek dwu – lub trzypokojowych) od lutego 2012 r., Restauracja Stara Zajezdnia Kraków by DeSilva od czerwca 2012 r. – obiekt wielofunkcyjny pozwalający na organizację imprez do 1,2 tys. osób oraz inwestycja w realizacji: Hotel DeSilva Mikołajki Resort (151 pokoi i 10 bungalowów wolno stojących oraz centrum rekreacji) – planowane otwarcie przełom 2012/13 r. Prowadzone są rozmowy wstępne lub zaawansowane negocjacje (w tym zawarte listy intencyjne) z inwestorami zainteresowanymi realizacją projektów hotelowych w kilkunastu lokalizacjach w Polsce, w tym m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Trójmieście, Szczecinie, Słupsku oraz Mielnie. Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

51


wybrane sieci i firmy hotelarskie

OST Gromada Spadnie aktywność inwestycyjna Tadeusz Kierzek, członek zarządu

N

a rynek hotelarski w Polsce w drugiej połowie roku 2011 i w pierwszych sześciu miesiącach 2012 r. wywierały wpływ dwa czynniki: związana z polepszeniem koniunktury gospodarczej poprawa przychodów i frekwencji w hotelach oraz procesy inwestycyjne związane pośrednio lub bezpośrednio z przygotowywaniem się branży do Euro 2012. Pierwsza połowa lipca pokazuje, że rok 2012 raczej nie będzie tak dobry jak się wszyscy spodziewali. Sezon letni może okazać się „średni”, ale na ostateczne wyniki największy wpływ miał będzie jesienny szczyt turystyki biznesowej. Chociaż prognozy ruchu turystycznego krajowego i zagranicznego na najbliższe miesiące i lata są zachęcające, to w ostatecznym rachunku o kondycji branży zadecyduje sytuacja gospodarcza. A ta – w odniesieniu do całej Europy – nie wydaje się na razie zbyt pewna. W Polsce hotelarze będą musieli uporać się z obecną nadwyżką podaży nad popytem pokoi hotelowych, co oznacza konieczność sprostania znacznie wyższym niż do tej pory wymogom walki konkurencyjnej. Spadnie aktywność inwestycyjna na rynku, szczególnie ta, dotycząca nowych obiektów. Na pewno w najbliższych latach nie będzie przybywało po 100-120 hoteli, z czym mieliśmy do czynienia w ostatnich latach. Wysiłki wielu właścicieli będą ukierunkowane na zwiększanie potencjału istniejących

obiektów, poprzez rozbudowę i modernizacje. Wzrastającymi segmentami będzie na pewno segment ekonomiczny z wyróżniającym się solidnym designem i poziomem serwisu. Przyszłościowym segmentem rynku turystycznego są usługi zdrowotne i parazdrowotne, co oznacza wielką szansę dla hoteli świadczących takie usługi. Myślę również, że przychodzi wreszcie czas na realną, a nie tylko deklaratywną konsolidację bardzo podzielonego rynku polskich hoteli niezależnych. Mam jednak na myśli konsolidację markową, czy funkcjonalną, a nie kapitałową. Plan działań Gromady, włącznie z nową strategią rozwoju, nad którą obecnie pracujemy, wpisuje się we wspomniane powyżej trendy. Obecnie, obok naszej sztandarowej inwestycji, jaką jest Centrum Hotelowo-Kongresowe Gromady w Krakowie – największe centrum konferencyjne w mieście, które powinno przyjąć pierwszych gości pod koniec br., koncentrujemy się na stałym udoskonalaniu oferty naszych obiektów. Niedawno zakończyliśmy modernizację w hotelu Gromada Dom Chłopa, która umożliwiła podwyższenie kategorii w części pokoi obiektu na 4 gwiazdki. Obecnie oczekujemy na podniesienie kategorii z 3 na 4 gwiazdki w części hotelu Gromada Okęcie. Inwestycje zmierzające do poprawy standardu obsługi gości, prowadzone są także w Hotelach Gromada w: Białymstoku, Olsztynie, Pile i Przemyślu. Ogólnokrajowa Spółdzielnia Turystyczna Gromada została założona w roku 1937. Działając od 75 lat stała się jedną z najstarszych polskich marek turystycznych. Gromada jest trzecią siecią hotelową w Polsce pod względem wielkości. Posiada 15 hoteli w kraju i 1 w Berlinie oraz 3 ośrodki wypoczynkowe – razem ok. 1,8 tys. pokoi. Prowadzi również działalność jako biuro podróży w zakresie turystyki wyjazdowej i przyjazdowej za pośrednictwem 14 regionalnych biur turystycznych własnych w kraju i 1 za granicą, 11 biur licencyjnych oraz 300 aktywnych agentów.

Grupa Hotelowa Orbis Wzrost przychodów w średnim i wyższym segmencie Ireneusz Węgłowski, wiceprezes zarządu Orbis

R

ynek hotelowy w Polsce znajduje się od kilku lat w fazie przyśpieszonego rozwoju. Na wyniki przedsiębiorstw działających w tym sektorze mają wpływ zarówno czynniki makroekonomiczne (wzrost gospodarczy, kursy walut, zakres pomocy z funduszy UE dla Polski) jak i społeczne. Po kryzysie światowym 2008 – 2009, od 2010 roku obserwujemy dobrą passę naszej branży. W 2011 roku polski rynek hotelowy wzrósł o ponad 7,5 proc. w stosunku do roku poprzedniego (Eurostat). Wydarzeniem, które utrwaliło w drugiej połowie 2011 roku rosnący trend była z pewnością Polska Prezydencja w Unii Europejskiej. W związku z tym, zgodnie z przewidywaniami, do naszego kraju przybyło wielu unijnych urzędników, co wpłynęło na wzrost wskaźnika RevPAR w Grupie Hotelowej Orbis o 7 proc. w ujęciu porównawczym (like-for-like) do 2010. W szczególności obserwowaliśmy wzrost przychodów w średnim i wyższym segmencie hoteli w dużych miastach. Za nami Euro 2012. To ważne dla naszego kraju wydarzenie, które połączyło wysiłki wielu osób, instytucji i firm zakończyło się sukcesem organizacyjnym i wizerunkowym. Spodziewamy się, że dla Grupy Hotelowej Orbis Euro 2012 okaże się też sukcesem biznesowym. 52

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Liczymy także, że działania podjęte w zakresie rozwoju infrastruktury ułatwiającej podróżowanie wpłyną na wzmocnienie pozytywnego trendu na rynku usług turystycznych i hotelarskich w Polsce w nadchodzących miesiącach i latach. Jednak największy wpływ na tempo rozwoju w naszej branży będzie mieć gospodarka, a szczególnie rozwój wypadków związanych z zadłużeniem w strefie euro. Również zakończenie wielu inwestycji infrastrukturalnych finansowanych z funduszy unijnych może wpłynąć na spadek popytu konsumpcyjnego w naszym kraju w wyniku czego grozi nam wdrożenie programów oszczędnościowych w wielu firmach i instytucjach, co może wywołać zmniejszenie popytu na usługi hotelowe. W 2012 r. otworzyliśmy 5 nowych hoteli: w maju i kwietniu, tuż przed Euro 2012, dwa kompleksy hotelowe ibis i ibis budget w Krakowie i Warszawie oraz nowy hotel ibis w Kownie na Litwie, działający na podstawie umowy o zarządzanie, zgodnie z założeniami strategii „asset light”. Nowootwarte hotele powiększyły naszą ofertę o 760 pokoi w segmencie ekonomicznym. Rozwijamy też sieć w segmencie hoteli średniej kategorii (midscale) – w połowie 2013 roku planujemy otwarcie dwóch hoteli w Sosnowcu: trzygwiazdkowego ibis Styles i czterogwiazdkowego Mercure – Orbis będzie nimi zarządzał. Zespół hotelowy przy ulicy Narutowicza będzie oferował łącznie 200 pokoi, sale wielofunkcyjne, restaurację, centrum odnowy biologicznej. Marka „ibis Styles” obok „ibis” i „ibis budget” należy do rodziny mega-marki ibis. Hotele ibis Styles charakteryzuje indywidualny styl, nowoczesność i dobra lokalizacja. Każdy hotel jest inny i unikalny, ale wszystkie oferują ten sam komfort, a ceny uwzględniają m.in. śniadania w formie bufetu, WiFi, napoje i prasę w pokoju. Obecnie w 15 krajach działa 165 hoteli tej marki (ponad 14 tys. pokoi).



wybrane sieci i firmy hotelarskie

Hilton Worldwide Rynek hotelowy wzrósł o 25 proc.

Magdalena Sekutowska, dyrektor ds. rozwoju sieci w Europie Wschodniej Hilton Worldwide

H

ilton Worldwide to sieć hoteli, która jest obecna na polskim rynku od 2007 roku. Pierwszy hotel pod marka Hilton powstał w Warszawie – Hilton Warsaw Hotel & Convention Centre. W 2010 r. firma otworzyła drugi hotel w Polsce, ekskluzywny obiekt Hilton Gdańsk. Na początku 2011 roku, powstał hotel średniej klasy – Hilton Garden Inn Kraków, który jest przeznaczony przede wszystkim dla gości biznesowych. Obiekt powstał w centrum miasta, na lewym brzegu Wisły. Najnowszą inwestycją jest otwarty w marcu tego roku pierwszy w Polsce hotel Hampton by Hilton w Świnoujściu, który stanowi część globalnej, rozpoznawalnej na całym świecie marki Hilton Worldwide. Dla Hilton Worldwide, Polska jest rynkiem strategicznym. Wciąż się tu rozwijamy, planujemy otwarcia kolejnych hoteli w różnych lokalizacjach, szczególnie w największych miastach. Równocześnie, na polskim rynku widoczny jest niedosyt wysokiej jakości hoteli pod markami międzynarodowymi. Sytuacja ta pokazuje, że można tę lukę wypełnić, wprowadzając na rynek kolejne marki z portfolio Hilton Worldwide, zarówno hotele biznesowe klasy ekonomicznej i średniej, turystyczne jak i eleganckie luksusowe resorty. Hilton Worldwide wciąż odnotowuje wzrost wskaźnika obłożenia miejsc w hotelach należących do naszej sieci. Związane jest to z dużą liczbą organizowanych spotkań biznesowych, konferencji i wydarzeń specjalnych na najwyższym światowym poziomie. Od momentu przyznania Polsce prawa współorganizacji Euro 2012 rynek hotelowy wzrósł o 25 proc. W ubiegłym roku kondycję na rynku hotelarskim poprawiły największe hotele. Według branżowej firmy analitycznej STR Global wskaźniki pokazujące wzrost przychodów na pokój w ujęciu rok do roku w czterech z pięciu największych polskich miast należały do najwyższych w naszym regionie Europy: w Gdańsku wzrosły o 16,4 proc., w Krakowie o 13,2 proc., w Warszawie o 12,5 proc., a we Wrocławiu o 10,9 proc. Poprawiła się także frekwencja – średnio w kraju wzrosła o 7,6 proc., w tym o 9 proc. zwiększyła się liczba gości krajowych. Nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie widzimy znaczny wzrost w branży hotelarskiej, szczególnie zauważalne jest to w Londynie, Paryżu czy Monachium. Dlatego też optymistycznie patrzymy w przyszłość. Polska jest strategicznym rynkiem dla rozwoju sieci Hilton Worldwide. Aktualnie, w Polsce mamy cztery otwarte hotele, które działają w naszej sieci: dwa pod marką Hilton, jeden Hilton Gardein Inn i jeden Hampton by Hilton. Do końca 2014 roku ma powstać 9 nowych hoteli, które teraz są w budowie: Hilton Wrocław, DoubleTree

by Hilton w Łodzi, DoubleTree by Hilton w Warszawie, Hilton Garden Inn Wrocław, Hilton Garden Inn Kraków Airport, Hilton Garden Inn Rzeszów, Hampton by Hilton Bydgoszcz, Hampton by Hilton Warsaw Airport, Hampton by Hilton Gdańsk Airport. Mimo rozwoju branży hotelarskiej, w Polsce wciąż brakuje międzynarodowych marek, które mogą dostarczać swoim klientom usługi hotelarskie na najwyższym światowym poziomie. Niestety, wiele hoteli wciąż nie spełnia międzynarodowych standardów. Dlatego też widzimy ogromny potencjał w rozwoju poszczególnych marek z portfolio Hilton. Hotele luksusowe: Waldorf Astoria Hotels & Resorts łączą w sobie klasyczną elegancję z nowoczesnym wzornictwem. To hotele dla najbardziej wymagających klientów, którzy cenią usługi na najwyższym poziomie. Hotele luksusowe: Conrad Hotels & Resorts to hotele dla osób kochających nowoczesne wnętrza. Jest to również idealny wybór dla ceniących komfort klientów. Pod marką Hilton Conrad Hotels & Resorts działa 18 hoteli w największych światowych metropoliach oraz luksusowych kurortach. Hotele Full-service: Hilton Hotels & Resorts to hotele bardzo stylowe, odpowiadające na najbardziej wyszukane potrzeby klientów. Są światowym liderem na rynku hoteli full-service pod względem ilości obiektów. Hotle Full-service: DoubleTree by Hilton to jedna z najszybciej rozwijających się sieci z portfolio Hilton. Hotele Double Tree by Hilton można znaleźć w ponad 250 największych miastach oraz kurortach. Hotele dostarczają swoim gościom biznesowym oraz turystom komfortowe warunki pracy i wypoczynku. Focused-service: Hilton Garden Inn to wielokrotnie nagradzana marka. Hilton Garden Inn to hotele sytuujące się w kategorii średniej klasy cenowej. Niezależnie, czy klient podróżuje służbowo czy prywatnie, hotel Hilton Garden Inn zapewni mu spokojny sen poza domem, wygodne środowisko pracy, znakomite wyżywienie oraz szeroki wybór usług. Focused-service: Hampton by Hilton jest często wyróżnianym liderem w segmencie hoteli średniej klasy cenowej. Pod Brandem Hampton by Hilton działa obecnie prawie 1 800 hoteli. Oferują one miłe otoczenie i przyjazną obsługę – łączy je wyjątkowa atmosfera i gwarancja pełnej satysfakcji z pobytu. Sieć hoteli Hampton jest uważana za lidera w swoim segmencie oraz za jedną z najszybciej rozwijających się marek hotelowych. Świadczą o tym znakomite warunki zakwaterowania oraz dostępne w pokojach udogodnienia i najnowsze rozwiązania techniczne, w połączeniu z dużą liczbą lokalizacji i jednolitą ofertą. W ciągu najbliższych 12 miesięcy, planujemy rozwój w strategicznych dla nas krajach, takich jak Polska, Rosja, Turcja, Włochy, Niemcy, Wielka Brytania i Półwysep Iberyjski. Dodatkowo, zauważyliśmy wzrost znaczenia w branży turystycznej i biznesowej w takich krajach jak: Bułgaria, Rumunia, Chorwacja czy Azerbejdżan, gdzie również planujemy rozwój marki Hilton w najbliższej przyszłości.

Hotele SPA Dr Irena Eris Coraz więcej rodzin w Spa

Tomasz Pieniążek, prezes zarządu spółki Hotele SPA Dr Irena Eris

R

ynek hotelarski w 2011 roku przeżywał trudności spowodowane kryzysem, jednak wyniki finansowe Hoteli SPA Dr Irena Eris były zadowalające. Chociaż mniej było klientów biznesowych, niż w roku poprzednim, to nie odnotowaliśmy zmniejszenia się liczby gości indywidualnych. Trzeba przyznać, że zeszły rok zakończyliśmy z dobrym wynikiem. 54

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

Oddanie do użytku trzeciego, nowo wybudowanego pawilonu w Hotelu SPA Dr Irena Eris Krynica Zdrój, pozwoliło powiększyć liczbę miejsc noclegowych o 12 pokoi i apartamentów. Zakończyliśmy też modernizację całego hotelu, która polegała na przebudowie zdecydowanej większości pokoi oraz całkowitej zmianie wystroju pokoi i apartamentów. Wszystkie mają obecnie indywidualny wystrój, w stylu butikowym. Jesteśmy w trakcie realizowania nowego projektu – budowy trzeciego Hotelu SPA Dr Irena Eris – w Polanicy-Zdroju. Ten rok poświęcamy na dokładne przygotowanie się do inwestycji i skompletowanie wszelkiej niezbędnej dokumentacji. Wiosną


wybrane sieci i firmy hotelarskie

przyszłego roku rozpocznie się budowa hotelu, której zakończenie przewidujemy na koniec 2014 roku. Rok rozpoczął się rewelacyjnym sezonem w Krynicy-Zdroju. Od początku roku obserwujemy wyraźne zainteresowanie ze strony grup biznesowych. Z naszej oceny wynika, że nie jest to trend krótkotrwały. Rozpoczęcie sezonu wakacyjnego całkowicie przyćmiło największe wydarzenie sportowe roku, czyli mistrzostwa Euro. Dlatego z pewnym opóźnieniem spływały rezerwacje na pobyty urlopowe, w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wyniszczający charakter dla marż w branży ma konkurencja cenowa na portalach sprzedaży grupowej. Ten rok jest pod tym względem wyjątkowy. Co do przyszłości, jest ona trudna do określenia, bo w dużej części zależna od niestabilnej wciąż sytuacji na świecie i w innych krajach Europy. Pozytywny wpływ na ilość turystów odwiedzających Polskę miały właśnie zakończone Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Z pewnością przyniosą one wzrost zainteresowania Polską jako destynacją turystyczną. Jednak dla naszych hoteli kluczowym klientem są nasi rodzimi gości. Dlatego priorytetem dla nas jest oferowanie najwyższych standardów jakości, który wyróżnia nas na tle konkurencji. Chcemy utrzymać pozycję hoteli z najlepszym serwisem w kraju. Z każdym rokiem na rynku pojawiają się nowe obiekty działające pod szyldem Spa. Coraz trudniej gościom zorientować się szerokiej gamie różnorodnych programów czy pakietów. Dlatego przy wyborze kierują się renomą danego miejsca, polegają na opinii znajomych, czy rekomendacji prestiżowych instytucji. Także ich oczekiwania względem wybranego hotelu są coraz wyższe. Nie wystarczy już mieć mały basen, czy kilka gabinetów z masażem. Zainteresowanie budzą obiekty, które zaspokoją potrzeby w różnych sferach np. komfortowego wypoczynku, doskonałej obsługi, wybornego jedzenia,

profesjonalnie prowadzonej odnowy biologicznej czy ciekawego i zróżnicowanego programu aktywności. Goście naszych hoteli są bardzo wymagający, stąd też proponujemy im indywidualne podejście do klienta. Te wszystkie cechy muszą być otoczone i wsparte najwyższej klasy serwisem, a w konsekwencji prestiżem miejsca. Dawniej pokutowała opinia, że hotele Spa odwiedzają tylko goście bardzo zamożni, wymagający, o wyższym statusie zawodowym, a co za tym idzie osoby w średnim wieku o ustabilizowanej pozycji zawodowej. My zauważamy, że z każdym rokiem przybywa gości, którzy chcą wypoczywać całymi rodzinami. Są to osoby ok. 30-40-letnie, przyjeżdżające z jednym lub dwójką dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Nasza standardowa usługa – opieka profesjonalnej niani przestała być wystarczająca. Powstała potrzeba zagospodarowania dzieciom czasu w sposób bardziej atrakcyjny. Dlatego w weekendy oraz w okresie wakacji i ferii wprowadzamy programy animacyjne, o bardzo szerokim wachlarzu różnorodności, skierowane do dzieci, a także do całych rodzin. Wspólne gry, zabawy, zajęcia edukacyjne czy wycieczki angażujące całe rodziny, są bardzo dobrze odbierane zarówno przez dzieci, jak i dorosłych. Nasze hotele, z uwagi na specyfikę i kameralność, są często wybierane przez niewielkie grupy biznesowe lub top management, grupy które chcą połączyć pracę z luksusowym wypoczynkiem. Konferencje, twórcze spotkania, warsztaty, szkolenia muszą mieć zapewniony pełny service oraz gotowość na realizację rozwiązań niestandardowych. Mamy warunki, aby przygotować ofertę także na wyłączność. Przy mazurskim hotelu posiadamy np. Dom Leśny z 9 pokojami dwuosobowymi, własnym living roomem, tarasem i salą spotkań, który możemy udostępnić na wyłączność kadrze menedżerskiej, z tego rodzaju oczekiwaniami.

IBB Hotel Collection Wzrasta zainteresowanie ofertą konferencyjną

Marcin Woźniak, Business Development Director sieci IBB Hotel Collection

R

ynek hotelarski, w mojej opinii 2011 był kolejnym rokiem spokojnego, ale ciągłego wzrostu po ogólnoświatowym załamaniu. W minionym roku zaobserwować można było wzmożone zainteresowanie ofertą konferencyjną i hotelową. Trend ten utrzymuje się nadal, na co niewątpliwie miały wpływ rozgrywane w Polsce i na Ukrainie mistrzostwa w piłce nożnej Euro 2012. Coraz większym powodzeniem cieszą się też hotele miejskie z kompleksową ofertą Day Spa. W obszarze zainteresowań naszej sieci pozostają wyjątkowe hotele położone w najlepszych lokalizacjach, w następujących miastach: Szczecinie, Bydgoszczy, Wrocławiu, Katowicach, Warszawie, a także Poznaniu, w którym posiadamy już jeden obiekt – IBB Andersia Hotel, a przez to dogłębną wiedzę o rynku i jego możliwościach. Poszukujemy też atrakcyjnych lokalizacji w Europie, wkrótce sieć IBB Hotel Collection poszerzy swoje portfolio o butikowy hotel na Balearach.

Sieć IBB Hotel Collection (wcześniej IBB Hotels) zarządza obecnie siedmioma hotelami w takich krajach jak Hiszpania, Niemcy i Polska. Portfolio obejmuje cztero – i pięciogwiazdkowe hotele biznesowe i centra konferencyjne w Niemczech i w Polsce oraz trzygwiazdkowe hotele sezonowe w Hiszpanii. Sieć hotelowa IBB Hotel Collection utworzona została w 1992 roku, na początku było to 20 apartamentów wakacyjnych na wyspie Minorka, które jeszcze dzisiaj należą do firmy. W roku 2002 został otwarty pierwszy hotel w Polsce, Grand Hotel Lublinianka, jeden z najpiękniejszych, historycznych budynków w Lublinie. W 2006 rozpoczęto ekspansję w Niemczech: nabyty został hotel Sorat w Erfurcie. W roku 2007 do grupy dołączył najnowocześniejszy biznesowy obiekt, IBB Andersia Hotel w Poznaniu. W 2008 IBB przejęło były hotel Holiday Inn w Passau, a w 2009 roku – Grandhotel Römerbad w Badenweiler. W nadchodzących latach planowana jest dalsza ekspansja w Niemczech i w innych krajach europejskich. Centrala IBB Hotel Collection znajduje się w Palma de Mallorca na wyspie Majorka w Hiszpanii. Wspólnikiem posiadającym większość udziałów jest grupa inwestycyjna Von der Heydel Group.

Interferie

Segment hoteli dwu – i trzygwiazdkowych najbardziej rozwojowy Arkadiusz Miszuk, prezes zarządu Interferie S.A.

L

ata 2008 i 2009, to czas kryzysu finansowego, który odbił swoje piętno na branży hotelarskiej na całym świecie. Jego efektem był spadek popytu na świadczone przez nas usługi, a co za tym idzie spadek cen w hotelach, kiedy to RevPAR spadł aż o 16 proc. Natomiast już w latach 2009 – 2010 w Polsce przybyło ponad 300 hoteli, głównie trzy – i czterogwiazdkowych. Co więcej, w ostatnich latach ekspansja międzynarodowych

sieci hotelarskich na nasz rodzimy rynek wzrosła do około 20 proc. i jest ona odzwierciedleniem rentowności usług w tym segmencie, zarówno niskobudżetowych hoteli sieciowych, jak również tych z wyższej półki – cztero – i pięciogwiazdkowych. Warto dodać, że pomimo tego iż koszt budowy hotelu zwraca się dopiero po 12–14 latach, to dzisiaj inwestorów nie brakuje. Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

55


wybrane sieci i firmy hotelarskie

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Hotelarstwa, ważnymi czynnikami, które w znaczący sposób wpłynęły na rynek hotelarski w Polsce w latach 2011 i 2012 były dwa wydarzenia. Pierwsze, to przewodnictwo Polski w UE, a drugie to przygotowania i organizacja piłkarskich Mistrzostw Europy – Euro 2012. Z obserwacji rynku wynika, że te dwa wydarzenia spowodowały masową liczbę gości w obiektach hotelarskich każdej kategorii. Gestorzy bazy hotelowej zakładali poprawę średniorocznego obłożenia w hotelach w Polsce w granicach 55 proc. z prognozą wzrostu do nawet 60 proc., gdzie światowa granica do 59 proc., a europejska to 57 proc. Dzisiaj, kiedy nasze przewodnictwo w Unii Europejskiej dobiegło końca oraz Euro 2012 zakończono ogromnym sukcesem pod wieloma względami, można podsumować, że hotelarze w czasie przygotowań postawili na doskonalenie jakości obsługi, fachowość i przyjazny klimat w obiektach. Dzięki temu, polski rynek hotelowy sprostał wyzwaniom ostatnich miesięcy i przyjął gości reprezentujących różne profile klienta hotelowego: od ekip piłkarzy oraz działaczy, poprzez ekipy telewizyjne oraz kibiców. Jedno jest pewne: nasza baza hotelowa i gastronomiczna, wysoka jakość obsługi, dobra organizacja oraz gościnność, która jest naszą narodową cechą sprawdziły się i zostały bardzo dobrze ocenione przez niemal wszystkich, którzy mieli okazję przyjechać do Polski.

Ostatnie miesiące pokazały również, że najbardziej rozwojowy i dynamiczny jest segment hoteli dwu – i trzygwiazdkowych, a szczególnie tańszych sieciowych hoteli, w których pomimo niewygórowanej ceny, goście otrzymają usługę o ujednoliconym na cały świat lub Europę standardzie. Jest to słuszna droga, którą utorowały wcześniej sieci fastfoodowe w branży gastronomicznej, czy tanie linie lotnicze w branży przewozów lotniczych.

S

półka Interferie posiada obecnie sieć obiektów hotelarskich, świadczących usługi w segmencie turystyki zdrowotnej, wypoczynkowej, sportowej oraz szkoleniowo – konferencyjnej, zlokalizowanych na zachodnim wybrzeżu Bałtyku (Dąbki, Kołobrzeg, Ustronie Morskie, Świnoujście) oraz w zachodnich Sudetach (Świeradów – Zdrój, Szklarska Poręba, Głogów oraz Lubin). Oprócz tego, jesienią 2011 roku została zakończona inwestycja budowy wielofunkcyjnego kompleksu hotelowego, z bogatym zapleczem Medi Spa i szkoleniowo – konferencyjnym Interferie Medical SPA w Świnoujściu. Hotel ten powstał jako spółka celowa, którego udziałowcami są spółki KGHM Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych oraz Interferie S.A. Spółka Interferie to gestor ponad 2 tys. miejsc noclegowych, posiadający znaczącą pozycję na polskim i europejskim rynku usług turystycznych i hotelarskich, z ukierunkowaniem na rynek niemiecki, gdzie w segmencie tzw. Kur Reisen, czyli krótkich podróży jest znaną i uznawaną marką. Aktualnie spółka Interferie, prowadzi dużą inwestycję, którą jest kompleksowa rozbudowa części basenowej w wielofunkcyjny komfortowy aquapark w Hotelu w Świeradowie – Zdroju. Zakończenie wszystkich prac planowane jest jesienią tego roku. Aquapark wyposażony będzie w liczne atrakcje sportowe, zabiegowe i rekreacyjne, które zapewnią ciekawy wypoczynek wszystkim gościom. Przewidziana jest również rewitalizacja elewacji budynku hotelowego i piętra gastronomicznego.

Port-Hotel

Hampton by Hilton zgodnie z harmonogramem Mirosław Moczarski , prezes zarządu Port-Hotel

R

ealizowane przez nas obecnie projekty hotelowe oraz plany inwestycyjne skupiają się przede wszystkim na segmencie ekonomicznym, ale jesteśmy również zaangażowani w projekt 5-gwiazdkowy. Analizując sytuację polskiego rynku znamienne są dwa zjawiska: rosnący udział w polskim rynku międzynarodowych sieci oraz to, że aktualnie promują one w Polsce przede wszystkim tańsze, głównie dwu – i trzygwiazdkowe hotele, choć realizowanych jest również kilka projektów sieciowych w wysokim 4-5 gwiazdkowym standardzie. Te tendencje zgodne są z zapotrzebowaniem na nowoczesne hotele klasy ekonomicznej, które w praktyce mogą zaspokoić oczekiwania zarówno turystów, jak i wymagających gości biznesowych. Mimo, że tę rynkową niszę widzi i wypełnia wielu inwestorów, to hoteli ekonomicznych z prawdziwego zdarzenia ciągle u nas brakuje. W tej kategorii dominują hotele pozasieciowe, które oferują często poziom usług daleki od ideału i oferty hoteli sieciowych. Należy spodziewać się zmiany na rynku, którą spowoduje ekspansja obiektów sieciowych, zapewniających przewidywalny produkt i dobrą jakość, co z punktu widzenia gościa hotelowego ma zasadnicze znaczenie. Gość wybiera hotel danej marki, bo dokładnie wie czego może się spodziewać za daną cenę. Odniosę się tu do prostego przykładu z gastronomii. Ludzie chodzą do McDonalds’a, czy innych sieciowych restauracji ponieważ wiedzą, że w każdej restauracji znajdą tę samą jakość jedzenia i obsługi. Z tych samych powodów chętnie korzystają z hoteli sieciowych. Trzeba pamiętać, że hotelowy boom w Polsce rozpoczęły wielkie inwestycje cztero – i pięciogwiazdkowe pod szyldami znanych międzynarodowych marek. Krajowi inwestorzy budowali w tym czasie przede wszystkim hotele średniej i niższej klasy. Boom 56

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

trwał aż do kryzysu finansowego, który osłabił tempo inwestycji. Ponowne zwiększenie tempa inwestycji miało związek między innymi z optymistycznymi oczekiwaniami branży hotelarskiej pod kątem piłkarskich mistrzostw Euro 2012. Mam tu na uwadze wiarę w duże zainteresowanie zagranicznych turystów walorami naszego kraju na długo po mistrzostwach. A po drugie pewność w środowisku hotelarzy, że budowane na Euro 2012 drogi ekspresowe i autostrady, modernizowane z tej okazji lotniska i linie kolejowe ułatwią przemieszczanie się po Polsce i zachęcą do częstszego podróżowania także samych Polaków. Czy nadzieje branży hotelarskiej są realne? Myślę, że wszyscy będziemy z zainteresowaniem obserwować to zjawisko przez kilka najbliższych lat i oceniać efekty. Port-Hotel w ciągu kilku ostatnich lat wypracował rozwiązania, które pozwoliły podjąć konkretne decyzje w 2011 roku i uruchomić inwestycje w 2012. Udało się nam sfinalizować w ubiegłym roku rozmowy w obszarze dwóch projektów klasy ekonomicznej w Warszawie i w Gdańsku. Jako strategicznego partnera do współpracy przy realizacji hoteli klasy ekonomicznej wybraliśmy Hilton Wordwide i realizujemy te obiekty pod marką Hampton by Hilton. W mojej ocenie jest to jeden z najlepszych produktów hotelowych tej klasy dostępnych na rynku europejskim. Chcemy powielać ten projekt w kolejnych lokalizacjach, dostosowując go do parametrów działki. Aktualnie mamy za sobą wybór generalnych wykonawców naszych inwestycji, podpisanie umów na budowę obiektów oraz przekazanie placów budowy. Obydwie inwestycje ruszyły w tempie i uważamy, że są bezpieczne zarówno pod względem finansowym, jak i wykonawczym. To dla nas potwierdzenie, że nasze założenia były słuszne. Harmonogram przewiduje, że w połowie 2013 r. spółka uruchomi dwa hotele klasy ekonomicznej. Równocześnie trwają też zaawansowane prace przy budowie pięciogwiazdkowego hotelu Renaissance na Lotnisku Chopina, który zostanie oddany do użytku również w 2013 roku i którym Port-Hotel będzie zarządzać jako operator i franczyzobiorca. Tak, więc konsekwentnie realizujemy nasze inwestycyjne plany zgodnie z harmonogramem. I to nie jest nasze ostatnie słowo, gdyż myślimy o kolejnych projektach.


wybrane sieci i firmy hotelarskie

PUHIT

Sieci hotelarskie inwestują w obiekty klasy ekonomicznej Andrzej Wójcik, wiceprezes zarządu ds. sprzedaży i rozwoju PUHIT

R

ok 2012 – to przede wszystkim rok Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Każdy z gestorów bazy hotelarskiej i gastronomicznej oczekuje większego zainteresowania ze strony zagranicznych turystów przybywających na rozgrywki meczowe. Liczymy, że dzięki wzmożonej promocji Polski na zachodnich rynkach wielu turystów zdecyduje się na przyjazd do Polski również po zakończeniu Mistrzostw. Z drugiej zaś strony nie możemy zapominać o tym co dzieje się w Europie. Niepewność na rynkach zagranicznych może wpłynąć na zmniejszenie podróży zarówno prywatnych jaki i służbowych. Wiele firm, podobnie jak w 2009 r. może wprowadzić ograniczenia w wydatkach. W tej sytuacji istnieje szansa na wzrost zainteresowania hotelami klasy ekonomicznej , które oferują dobry standard za przystępną cenę. Dla nas bardzo ważny jest rynek krajowy, który dzięki trwającym projektom i inwestycjom ma szansę obronić się przed ewentualnymi spadkami. Liczymy na stałą współpracę z dotychczasowymi jak i nowymi kontrahentami. W najbliższym czasie spodziewana jest ekspansja nowych sieci, które chcą wchodzić do Polski, widzą tutaj potencjał, zwłaszcza w aspekcie niedawnej sytuacji gospodarczej, w której polski rynek na tle europejskiego przedstawiał się korzystnie. Będzie wzrastała konkurencyjność: nowi międzynarodowi gracze sami stworzą nowy popyt, ale również odbiorą dotychczas działającym obiektom część gości. Ta sytuacja spowoduje, że wiele hoteli wypadnie z rynku. Za pięć lat sieciowe obiekty będą miały większy udział w lokalizacjach miejskich. Sięgną najpierw po najbardziej lukratywne segmenty rynku ale w dalszej kolejności wejdą do miast średnich i mniejszych. Sieci hotelowe obecnie zainteresowane są inwestowaniem w hotele klasy ekonomicznej, które dobrze funkcjonują na rynkach zachodnich. W Polsce międzynarodowi gracze są głównie reprezentowani przez hotele najwyższej kategorii, teraz zaś nadchodzi czas na rozwój obiektów ekonomicznych. Widać to nie tylko po zapowiedziach znanych sieci, ale również po rozpoczętych inwestycjach.

O inwestowaniu w Polsce mówią nie tylko Ci, którzy są obecni już na polskim rynku, ale przede wszystkim pojawią się zupełnie nowi gracze oferujący nowoczesne, life-stylowe produkty, na które wzrasta popyt wśród głównie młodych ludzi. Czy rok 2012 będzie rokiem porażek czy zwycięstw trudno w tej chwili określić – gdyż nie wiemy co będzie się działo w drugiej połowie 2012 r. Spodziewana jest na rynku polskim ekspansja sieci zagranicznych , co niewątpliwie wpłynie na wzrost konkurencyjności. Pamiętajmy jednak, że nawet w dobie spowolnienia gospodarczego, dobrze zarządzane firmy umacniają swoją pozycję.

S

półka PUHIT powstała w 1997 roku. W wyniku prężnego rozwoju i ciągłego poszerzania zakresu świadczonych usług. W maju 2007 r. została przekształcona w spółkę akcyjną PUHIT, której obecny kapitał zakładowym wynosi 9 744 tys. złotych. W skład PUHIT wchodzi obecnie kilkanaście obiektów. Trzy z nich należą do największej na świecie sieci hotelowej Best Western (Best Western Hotel Felix ***, Best Western Hotel Portos*** oraz Best Western Kraków Old Town***). Spółka jest też operatorem warszawskich hoteli Atos* i Aramis*, należących do sieci START hotel, a także zlokalizowanych w stolicy hosteli ToTu i Służewiec. W Krakowie spółka zawiaduje obiektami RT Galicya*** oraz RT Regent***, będącymi częścią RT Hotels. Ponadto w swoim portfolio PUHIT posiada centrum konferencyjne CKR Promenada nad Zalewem Zegrzyńskim oraz Centrum Biurowo-Usługowe Galeria na Kole na warszawskiej Woli. Spółka jest również właścicielem portalu rezerwacyjnego www.starthotel.pl skupiającego 50 hoteli w 35 różnych lokalizacjach na terenie całego kraju. Rok 2011 był dla spółki PUHIT rokiem wielu korzystnych zmian. W 2011 trzy hotele których operatorem jest Grupa Kapitałowa PUHIT przystąpiły do międzynarodowej sieci Best Western: zlokalizowany na warszawskiej Pradze Hotel Felix, Hotel Portos usytuowany na Stegnach oraz krakowski hotel Monopol – który zmienił nazwę na Best Western Kraków Old Town. Najbliższe plany PUHIT zakładają dalszą modernizację należących do niej obiektów m.in. Start hotel Atos, Start hotel Aramis, oraz Centrum konferencyjnego Promenada nad Zalewem Zegrzyńskim..

Qubus Hotel

Wzrasta znaczenie turystyki krajowej Michał Świgost, dyrektor sprzedaży i marketingu Qubus Hotel

P

rognozy sprzedaży na rok 2013 dla europejskiego rynku hotelarskiego pozwalają na bardziej odważne planowanie wyników niż jeszcze rok temu. Opierając się na raporcie Global Business Travel Association, wydatki na podróże biznesowe na rynkach Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec powinny wzrosnąć w przyszłym roku o około 5 procent. Co ciekawe i poparte wynikami sieci Qubus Hotel, ma być to wzrost nie tylko podróży zagranicznych, ale również ruchu krajowego. Patrząc na zwiększenie tego ruchu przez pryzmat wolumenu i ceny średniej, wydaje się, że powinniśmy wszyscy upatrywać dodatkowej sprzedaży przez dźwiganie jej do góry. CWT w swojej prognozie na 2013 mówi o ponad 1-procentowym wzroście poziomu cen hoteli i wypożyczania samochodów, choć ten wzrost jest w raporcie CWT obniżony przez wpływ gorszych wyników ogarniętej kryzysem południowej Europy. To pozwala sądzić, że w naszym regionie ceny powinny wzrosnąć zdecydowanie mocniej. Na rynku turystyki indywidualnej, być może nie będziemy świadkami efektu barcelońskiego po Olimpiadzie w roku 92, gdzie w pięć lat osiągnięto wyniki jak po trzydziestu, aczkolwiek po tak doskonale przygotowanym turnieju, efekt kuli śniegowej i zwiększenie ruchu turystów indywidualnych w 2013 jest bardzo prawdopodobny. Wśród

szacowanych pół miliona kibiców, podobno aż 60 proc. odwiedziło Polskę po raz pierwszy. Razem ze startującą kampanią POT-u, „Wróć, nie widziałeś jeszcze wszystkiego” powinniśmy ponownie zobaczyć tych kibiców, ale tym razem z całymi rodzinami.

S

ieć Qubus Hotel działa w Polsce od 1996 roku, rozwijając grupę nowoczesnych hoteli dla biznesu oraz turystów indywidualnych w większych i mniejszych polskich miastach. Sieć zapewnia łącznie niemal 1,3 tys. wygodnych, nowoczesnych pokoi oraz 40 sal konferencyjnych, wyposażonych w profesjonalny sprzęt audiowizualny i projekcyjny. W każdym obiekcie znajduje się również ekskluzywna restauracja, natomiast w wybranych hotelach Goście mogą skorzystać z bogatej oferty fitness (baseny, sauny, siłownie pokoje relaksacyjne). Swoją działalność sieć Qubus Hotel rozpoczęła wraz z otwarciem hotelu w Zielonej Górze. Jako jedna z pierwszych hotelowych sieci w kraju uzyskała w 2006 roku dla swoich obiektów certyfikat zarządzania jakością ISO 9001. Kolejne lata przyniosły nowe nieruchomości i projekty, nowe wyzwania i cele. Po trzynastu latach działalności sieć oferuje czternaście trzy – oraz czterogwiazdkowych obiektów. Jednocześnie realizowane są kolejne inwestycje. To wyraz planów zarządu, stawiającego na rozwój i aktywną działalność na rynku hotelowym w Polsce. Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

57


wybrane sieci i firmy hotelarskie

Scandic Hotels

W 2011 r. przychody sieci wzrosły o 11.7 proc. Anders Ehrling, prezes i dyrektor generalny Scandic

W

2011 roku firma Scandic Hotels Holding AB zanotowała wzrost przychodów oraz poprawiła zysk operacyjny. W przeciągu tego roku otworzyliśmy osiem nowych hoteli, zainicjowaliśmy też kolejne zróżnicowane i zwieńczone sukcesem inwestycje, których przesłaniem była dalsza ochrona środowiska. Przychody Scandic Hotels Holding AB wzrosły w 2011 o 11.7 proc., tym samym osiągając 842.6 (754.3) euro. Dokonaliśmy znaczących inwestycji w obszarach większych metropolii – m.in. w Sztokholmie I Oslo – nowa inwestycja w Berlinie również wpłynęła pozytywnie na nasze przychody. Nowe hotele pozwoliły sieci Scandic na dotarcie do nowej grupy klientów, co doskonale odzwierciedliło nasze cele. W 2012 będziemy nadal inwestować, między innymi poprzez renowację naszych hoteli usytuowanych w innych lokalizacjach. Portfolio sieci Scandic to obecnie ok. 160 hoteli w dziewięciu krajach. RevPAR wzrósł o 7.4 proc. W roku 2011 sieć rozpoczęła kolejne dwie inwestycje (dodatkowych 439 pokoi). Długofalowe projekty sieci Scandic, które nastawione są na ochronę klimatu i środowiska, były w 2011 roku kontynuowane. Na przestrzeni roku emisja dwutlenku węgla została zredukowana o imponujące 39 proc. Wszystkie hotele Scandic w rejonie nordyckim korzystają teraz z elektryczności produkowanej przez wiatr I hydroelektryczność.

Za wysiłki włożone w promocję zrównoważonej turystyki Scandic otrzymał nagrodę Nordyckiej Rady ds. Przyrody i Środowiska.

S

candic Hotels to największa sieć hotelowa w krajach skandynawskich. W Polsce posiada dwa hotele – we Wrocławiu i Gdańsku. Sieć prowadzi świadomą strategię ekspansji w regionie Europy Północnej. Obydwa hotele Scandic w Polsce są czterogwiazdkowe. Cechuje je miła obsługa oraz wysokiej jakości pokoje, oferowane po przystępnej cenie. Goście mają do dyspozycji nowoczesną siłownię i bezpłatnie mogą wypożyczyć rower lub kijki do Nordic Walking. Hotele oferują smaczne śniadanie, które składa się z co najmniej 101 zdrowych, w tym ekologicznych produktów. W przypadku braku możliwości zjedzenia przez Gościa śniadania na miejscu, hotel proponuje je także na wynos. Świeże kanapki, sałatki, napoje i przekąski można również, w przystępnych cenach, zakupić w sklepiku Scandic, zlokalizowanym obok recepcji, otwartym przez całą dobę. Ekologia i sport to główne wartości, które prezentowane są przez grupę SCANDIC. Scandic Hotels dąży do tego, aby Goście mieli świadomość, że spędzają noc w hotelu, który dba o środowisko i oferuje nieodpłatnie usługi dodatkowe, m.in. stały dostęp do internetu. Hotele posiadają szerokie możliwości w zakresie organizacji kameralnych spotkań, konferencji, a także bankietów dla grup liczących nawet 450 osób. Wszystkie sale są wyposażone w nowoczesny sprzęt, umożliwiający profesjonalne prowadzenie spotkań. A komfort zapewniają przeszklone, dobrze oświetlone i klimatyzowane pomieszczenia.

Starwood Hotels & Resorts Euro 2012 przewyższyło nasze oczekiwania

Thomas Schoen, dyrektor generalny sieci Starwood Hotels & Resorts w Polsce

Z

arówno 2011 rok, jak i obecny obfituje w wiele ważnych wydarzeń, które promują Polskę na arenie międzynarodowej, ale także przekładają się na wyniki polskich hoteli. Cieszę się ogromnie zarówno z Prezydencji Polski w Unii Europejskiej, jak i niedawno zakończonych mistrzostw Europy w piłce nożnej, które spowodowały, że w krótkim czasie wszystkie oczy były skierowane na nasz kraj. Takie wydarzenia mają ogromny wpływ na promocję destynacji, a od niej zaczyna się sprzedaż usług hotelowych. Jako sieć już dostrzegamy efekty tych działań zwłaszcza ze stron międzynarodowych organizatorów spotkań, którzy już teraz przesyłają nam zapytania ofertowe dotyczące konferencji i spotkań planowanych na 2013 i 2014 r. Pierwsza połowa roku była bardzo dobra, jak zwykle zanotowaliśmy spowolnienie w trakcie ferii, natomiast w kolejnych miesiącach nadrobiliśmy chwilową stagnację. Ogromnym zaszczytem było dla wszystkich naszych hoteli Euro 2012 i muszę przyznać, że impreza ta przewyższyła nasze oczekiwania. Wynik sześciu naszych hoteli w czerwcu był wyższy niż prognozowaliśmy. Udało nam się gościć we wszystkich naszych obiektach osoby związane z mistrzostwami. Hotele Sheraton w Krakowie i Sopocie oraz Bristol przyjmowały drużyny piłkarskie z Holandii, Irlandii i Rosji, poznański Sheraton był hotelem transferowym dla drużyn. W hotelu Westin mieliśmy przyjemność przywitać głównych sponsorów wydarzenia, a Sheraton w Warszawie był kwaterą główną władz UEFA. Również w aspekcie finansowym Euro 2012 przyniosło naszym hotelom wymierne korzyści. Patrząc na obłożenie hoteli było na podobnym poziomie jak w 2011 r., jednak 58

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

stawki za pokój były wyższe, co jest powszechną praktyką w przypadku takich wydarzeń. Oczywiście wyższe ceny pozytywnie wpłynęły na nasze wyniki. Obłożenie naszych hoteli w dniach meczów było 100 proc., natomiast udało nam się również zapewnić wysokie obłożenie hoteli między tymi datami, co spowodowało, że Euro 2012 przyniosło nam wyższe zyski niż zakładaliśmy. Średni czas pobytu naszych gości, którzy przyjechali na mistrzostwa wynosił 3-4 dni. Zauważyliśmy również zwiększoną liczbę turystów z Rosji w porównaniu z poprzednimi miesiącami.

S

tarwood Hotels & Resorts Worldwide, Inc. jest jedną z wiodących sieci hotelowych na świecie. Posiada 1090 obiektów w ponad 100 krajach i zatrudnia 154 tys. pracowników w swoich i zarządzanych obiektach. Starwood Hotels jest właścicielem, operatorem i franczyzodawcą hoteli, resortów i rezydencji o poniższych międzynarodowych markach: St. Regis, The Luxury Collection, W, Westin, Le Meridien, Sheraton, Four Points by Sheraton, Aloft i Element. Firma stworzyła wiodący program lojalnościowy na rynku – Starwood Preferred Guest (SPG), który umożliwia jej uczestnikom wymieniać punkty na pobyty hotelowe, podwyższenie kategorii pobytu lub bilety lotnicze bez ograniczeń co do daty wylotów. W Polsce Starwood Hotels & Resorts posiada sześć hoteli: Sheraton w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Sopocie, Westin Warsaw i hotel Bristol. W latach 2012 – 2013 sieć planuje generalny remont hotelu Bristol w Warszawie, który obejmie renowację wszystkich pokoi oraz większości przestrzeni publicznych, takich jak lobby, bary, restauracje i strefę fitness. Łączna wartość inwestycji zaplanowanych na rok 2012 wynosi 9 milionów euro. Renowacja hotelu, która się już rozpoczęła, obejmie wszystkie 205 pokoi i apartamentów, Bar Kolumnowy, restaurację Marconi i basen. Hotel planuje również otwarcie winiarni.


wybrane sieci i firmy hotelarskie

Sun & Snow

Lokalizacja apartamentów wakacyjnych kluczem do sukcesu Marcin Dumania, prezes zarządu Sun & Snow

R

ynek apartamentów wakacyjnych w Polsce rozwija się dynamicznie od kilku lat, i pomimo spowolnienia na rynku nieruchomości mieszkaniowych, wciąż ma przed sobą dobre perspektywy. Najwięcej nowych inwestycji realizowanych jest obecnie nad Bałtykiem. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy zostały oddane do użytku nowe budynki apartamentowe w Krynicy Morskiej – Apartamenty Continental, we Władysławowie – Apartamenty Na Klifie, Apartamenty Rozewie oraz Apartamenty Cztery Pory Roku w Jastrzębiej Górze, Apartamenty Olympic Park w Kołobrzegu oraz Sopocka Rezydencja w Sopocie. Sukces komercyjny tych inwestycji oparty jest nie tylko na doskonałej lokalizacji i wysokiej jakości samego projektu, ale również na bliskiej współpracy dewelopera z firmą oferującą usługi profesjonalnego zarządzania najmem. Według danych Sun & Snow zdecydowana większość apartamentów we wcześniej wymienionych inwestycjach została sprzedana wraz z usługą zarządzania wynajmem, a nie tylko na potrzeby własne kupujących. Apartamenty są z reguły 2-pokojowe, zawsze nowocześnie wykończone, o metrażu w okolicach 50 mkw., i cenie najmu konkurencyjnej w stosunku do 20-metrowego pokoju hotelowego. Wszystkie te atuty przemawiają na korzyść apartamentów, których popularność rośnie z roku na rok. Klienci wybierają je zarówno z myślą o spędzeniu wakacji, jak i o pobytach krótkoterminowych (wyjazdy weekendowe, zwłaszcza tzw. Długie Weekendy). Przekłada się to na wzrost obłożenia, które w Sun & Snow w roku 2012 wzrosło aż o 30 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2011 r.

Zainteresowaniem inwestorów niezmiennie cieszą się projekty w najbardziej popularnych miejscowościach górskich, takich jak Karpacz czy Szklarska Poręba, i w obu tych miejscowościach realizowane są inwestycje, w które zaangażowana jest firma Sun & Snow. W Szklarskiej Porębie w projekcie realizowanym przez Univitae, gdzie wyłącznym operatorem jest Sun & Snow na obszarze 3 hektarów przewidziane są trzy budynki apartamentowe oraz aparthotel, całość o łącznej powierzchni użytkowej ok 15.000 mkw, z widokiem na panoramę Szklarskiej Poręby i szczyt Szrenica od strony południowej. Wielkość apartamentów wynosi od 36 do 100 mkw, a cena pobytu za dobę zaczyna się od 200 zł. za cały apartament. Ośrodek powita pierwszych turystów już w sezonie jesienno-zimowym tego roku. Goście Sun&Snow Resorts-Szklarska Poręba będą mogli skorzystać ze zróżnicowanej oferty, która z jednej strony obejmie tarasy widokowe z leżakami, restauracje i ośrodek SPA, a z drugiej – miejsce spacerowo-grilowe, a także trzy ogrody, w tym ogród zapachowy i drugi położony nad samym strumieniem. Inwestor przewidział również cały pakiet atrakcji dla rodzin z dziećmi, w tym własny stok narciarski dla dzieci, bezpieczne place zabaw oraz program opieki zapewnianej przez animatorów. To pierwszy ośrodek w Polsce oferujący na swoim terenie stok narciarski. W kolejnych latach rozwój rynku apartamentów wakacyjnych powinien opierać się głównie na usłudze zarządzania najmem. Kluczem do sukcesu będzie oferowanie zakupu apartamentów z elastyczną usługą wynajmu umożliwiającą właścicielowi wykorzystywanie apartamentu nie tylko na potrzeby własne, ale również uzyskiwaniem zysku z najmu. Jak zawsze w przypadku nieruchomości, czynnikiem decydującym o sukcesie inwestycji będzie jej lokalizacja, zatem obronią się inwestycje położone w popularnych miejscowościach turystycznych, z ruchem turystycznym trwającym dłużej niż 2 miesiące w roku.

Vienna International Hotelmanagement AG Kryzys w segmencie korporacyjnym i MICE

Katarzyna Niezgoda, Dyrektor Centralnego Biura Sprzedaży Vienna International w Polsce

E

uropejski rynek hotelarski w 2011 i 2012 r., podobnie jak cała gospodarka, jest w kondycji, która pozostawia wiele do życzenia. Jednakże Polska na tle innych regionów Europy wypada dość pozytywnie. Według STR Global hotele w Europie Wschodniej w 2011 r. odnotowały 6,3 proc. wzrost wykorzystania pokoi, podczas gdy w całej Europie zaledwie 3,1 proc. Tę tendencję zauważamy również w hotelach Vienna International, chociaż sytuacja w segmencie korporacyjnym oraz MICE jest ciągle niewystarczająco dobra. Niekorzystnie dla naszego regionu wygląda zaś porównanie średniej ceny za pokój, która z jednej strony wpływa na obniżenie dochodów hoteli, ale ma też pozytywny aspekt: generuje większy ruch i zwiększa obłożenie. Popyt wewnętrzny stanowi najważniejszy stymulant trendu wzrostowego. W bieżącym roku mamy o 5-15 proc. więcej gości krajowych niż w roku ubiegłym, choć ciągle stanowią oni prawie 90 proc. wszystkich naszych gości. Najbardziej martwi mnie jednak sytuacja w segmencie korporacyjnym i MICE, który cały czas nie otrząsnął się z kryzysu. Ciągle odczuwamy ograniczenia budżetowe firm w obu segmentach. Kryterium ceny powoduje ostrą walkę o obniżenie kosztów, wyzwala praktyki dumpingowe i sprawia, że rynek staje się coraz bardziej konkurencyjny. Agencje MICE również to odczuwają – nieraz balansując na granicy opłacalności szukają najtańszych rozwiązań, które często trudno spełnić bez wpływu na jakość usług. Hotele Vienna International z tej jakości nie rezygnują, dlatego czasem nie udaje

się nam wygrać przetargów czy wynegocjować kontraktu. Ale dzięki wysiłkom hoteli, Centralnemu Biuru Sprzedaży, specjalnym akcjom promocyjnym, wzrostowi rozpoznawalności marki oraz dużej elastyczności udaje się nam realizować założone cele i z optymizmem patrzę na nasze wyniki na koniec 2012 r.

V

ienna International Hotelmanagement AG to grupa hotelarska, która prowadzi i rozwija 29 hotele oraz 2 projekty hotelowe z 5.899 pokojami i 13.080 łóżkami w 9 krajach (Austria, Czechy, Polska, Chorwacja, Francja, Rumunia, Słowacja, Niemcy, Rosja). W portfolio firmy znajduje się hotel należący do Leading Hotels of the World oraz obiekty miejskie, kompleksy hotelowe, hotele spa & wellness oraz kongresowe. W Polsce Vienna International Hotelmanagement AG działa z dużym sukcesem już od 1991 roku, kiedy to otworzyła w Międzyzdrojach 4-gwiazdkowy hotel Amber Baltic. Od 2004 grupa zarządza hotelem Chopin Cracow, od 2007r. – andel’s Cracow, od 2009 r. – andel’s Hotel Łódź a od 2010 roku – angelo Katowice. Hotele charakteryzują się stylowym designem, wysoką jakością obsługi oraz nowoczesną ofertą konferencyjną. Hotele VI wygenerowały w 2011 r. w przybliżeniu 175 milionów EUR przychodu z 2,4 miliona pokojonocy. VI zatrudnia aktualnie około 2500 pracowników w całej Europie. Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

59


wybrane sieci i firmy hotelarskie

Warimpex

W ubiegłym roku hotel InterContinental uzyskał najlepszy wynik w swojej historii Franz Jurkowitsch, Warimpex CEO

P

ierwsze półrocze 2012 roku było pozytywne dla Warimpexu, jak również dla całej branży, mimo pewnych turbulencji w gospodarce. Jak również, inwestowanie przez Warimpex w regionie Europy Środkowej i Wschodniej przy jednoczesnej dywersyfikacji inwestycji w wybranych krajach zachodnioeuropejskich w ostatnich latach okazało się bardzo dobrą strategią, co potwierdził również rok 2011 i pierwsza połowa 2012 roku. Dodatkowo przychody z działalności hoteli Warimpexu wzrosły w pierwszym półroczu 2012 roku o 18 procent w stosunku do porównywalnego okresu z ubiegłego roku. Wzrost ten wynikał, w dużej mierze, z wyraźnie wyższych przychodów ze sprzedaży w hotelach Warimpexu w Jekaterynburgu, Pradze i Krakowie. Jak w poprzednich latach, również obecnie środkowo – i wschodnioeuropejski rynek nieruchomości hotelowych wyróżnia wysoka niejednorodność. Pomimo tego hotele Warimpexu stale poprawiają wyniki, a wskaźniki obłożenia i ceny pokoi nadal rosną. Warimpex z uwagi na ulegające zmianom warunki rynkowe, pragnie skoncentrować się na wzmocnieniu podstaw finansowania firmy tak, aby przygotować się na sytuację, gdy otworzą się nowe interesujące możliwości rozwojowe, w tym będzie możliwe rozpoczęcie nowych projektów. Dobre wyniki uzyskane w pierwszym kwartale 2012 roku, pozwalają również oczekiwać dobrych wyników w kolejnych kwartałach, które zazwyczaj są okresem przynoszącym większe dochody. Tradycyjnie najmocniejsze lokalizacje w Monachium, Berlinie i Paryżu zanotowały w 2011 roku wzrosty, zarówno w zakresie obłożenia, jak i cen. Dotyczyło to także trudniejszych rynków, takich jak Czechy i Rumunia, chociaż na znacznie niższym poziomie.

Na najważniejszym rynku Warimpexu, w Polsce, duże wzrosty zanotowały przede wszystkim hotele warszawskie. Hotel InterContinental uzyskał nawet najlepszy wynik od początku swojego istnienia. Hotele w innych polskich miastach, takich jak Kraków, Łódź czy Katowice, nie uzyskały wprawdzie takich rezultatów, ale także poprawiły wyniki. Także rosyjski rynek hotelarski wyraźnie się poprawił. W szczególności w hotelu angelo przy porcie lotniczym w Jekaterynburgu wyraźnie wzrosły wskaźniki obłożenia, co stanowi pozytywny sygnał dla ukończonego tego niedawno ukończonego projektu.

W

I kw. 2012 r. spółka Warimpex podpisała dokument Head of Terms w sprawie planowanej sprzedaży 50 proc. udziałów w hotelu InterContinental w Warszawie. Planowana sprzedaż jest zgodna ze strategią Warimpexu, która polega na rozwoju obiektów, a następnie ich zyskownej sprzedaży w odpowiednim momencie. Takie działania pozwalają generować kapitał dla realizacji nowych projektów. Zamknięcie transakcji ma nastąpić jeszcze w tym roku. Warimpex Finanz – und Beteiligungs AG to spółka inwestycyjno-deweloperska z siedzibą w Wiedniu, notowana na giełdach w Wiedniu i w Warszawie (WXF). Jeden z największych inwestorów na rynku hotelarskim w Europie Środkowej i Wschodniej. Warimpex jest obecnie właścicielem, współwłaścicielem lub podmiotem prowadzącym 21 hoteli biznesowych i luksusowych o łącznej liczbie ponad 4 800 pokoi oraz pięciu budynków komercyjnych i biurowych o łącznej powierzchni użytkowej ok. 43 000 mkw. W ciągu ostatnich 25 lat Warimpex zrealizował projekty w sektorze nieruchomości o łącznej wartości ponad 1 mld euro. Do najbardziej znanych nieruchomości Warimpexu należą Hotel InterContinental w Warszawie, hotele andel’s w Berlinie, Łodzi i Krakowie oraz hotele marki angelo w Pradze, Monachium, Pilźnie, Katowicach, Bukareszcie i Jekaterynburgu.

Zdrojowa Invest

Potencjał i rozwój na rynku hotelarskim mocno zróżnicowany w najbliższych latach Jan Wróblewski jr, członek zarządu holdingu Zdrojowa Invest

K

oncentrując się tylko na analizie rynku polskich miejscowości wypoczynkowych można zaobserwować bardzo duże jego zróżnicowanie. W atrakcyjnych miejscach, w których w ostatnich latach powstało dużo nowych obiektów lub też od dawna mają dobrze rozwiniętą bazą noclegową, infrastrukturę towarzyszącą i atrakcje przyrodniczo-turystyczne nie spodziewalibyśmy się nowych obiektów, a jeżeli takowe powstaną będą obarczone wysokim ryzykiem konkurowania z hotelami o już ugruntowanej pozycji na danym rynku. Przykładem może być nasycone turystycznie Zakopane czy Sopot, w których raczej nie ma już miejsca dla nowych graczy. Kolejny to największe uzdrowisko w Polsce, czyli Kołobrzeg, który jest porównywalny pod względem turystycznym do Świnoujścia, a ma kilkukrotnie większą bazę noclegową, w tym pięć hoteli 4-gwiazdkowych i dwa 5-gwiazdkowe z infrastrukturą Spa & Wellness, MICE i rodzinną. Natomiast w Świnoujściu jest tylko jeden hotel 4-gwiazdkowym i jednocześnie duży potencjał gości z Niemiec i Skandynawii. Według naszych analiz ilościowych i jakościowych biorąc pod uwagę szeroko ujętą atrakcyjność miejscowości oraz potencjał turystyczny, największe perspektywy mają Sudety i wybrane mniejsze miejscowości nad morzem. Warto dodać, że przewagę będą miały obiekty najlepiej zlokalizowane i z najbardziej rozwiniętą infrastrukturą szkoleniowo-rekreacyjno-rozrywkową oraz dobrze skomunikowane. Nad morzem będą to na pewno hotele w pierwszej linii brzegowej, a na południu z widokiem na góry. Wynika z tego, 60

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

że rynek jest bardzo zróżnicowany również wewnątrz samych głównych regionów turystycznych. Mazury, głównie ze względu na wskaźniki turystyczne, zwłaszcza poza sezonem, będą według nas dobrym miejscem na tego typu inwestycje dopiero w perspektywie średniookresowej, kilkuletniej. Mają bardzo duży potencjał ze względu na dziewiczość przyrody. Podobnie Bieszczady, ale w jeszcze dłuższej perspektywie. Niestety obydwa regiony w dalszym ciągu kojarzą się w wyjazdami pod namiot, do gospodarstw agroturystycznych czy ośrodków wczasowych. W wartościach absolutnych nie są na tyle duże inwestycje, którymi mogą zainteresować się większe podmioty, a mogłyby przyczynić się do rozwoju bazy hotelarskiej sensu stricto. Grupa Zdrojowa Invest rozpoczyna w pierwszej kolejności nowe inwestycje zgodnie z powyższymi wskazaniami. Przy promenadzie, czy plaży i z widokiem na morze jak Boulevard Ustronie Morskie. Z widokiem na góry jak Cristal Resort Szklarska Poręba, który będzie otwarty już na Boże Narodzenie i Sylwestra 2012. Wielofunkcyjne i z rozbudowaną infrastrukturą jak największy kompleks hotelowo-apartamentowo-rekreacyjny na Wybrzeżu, czyli Baltic Park Molo, którego komercjalizację rozpoczynamy jeszcze w wakacje 2012. Realizowany w Świnoujściu tuż przy plaży i głównej promenadzie nadmorskiej. Z hotelem 4 – i 5-gwiazdkowym w systemie condo z apartamentami z widokiem na morze na sprzedaż. Z zespołem Spa & Wellness i konferencyjnym, centrum handlowym i rozrywkowym z pasażami i nową promenadą, centrum sztuki, a także własnym molem (w PPP z miastem). drojowa Invest – największy deweloper apartamentów wakacyjnych i sieci condo hoteli w Polsce, składający się m.in. z kołobrzeskich Marine Hotel*****, Ultra Marine i Sand Hotel**** oraz z obiektami w realizacji w Ustroniu Morskim, Szklarskiej Porębie, Świnoujściu i Kudowie-Zdroju.

Z


wizytówki firm

Coffee Zone Sp. z o.o. Al. Krakowska 264/102, 02-210 Warszawa tel. 22 591 54 42 coffeezone@coffeezone.pl www.coffeezone.pl

Hanspree Przedstawiciel marki w Polsce: Arkadiusz Brzezicki tel. 691 390 108 arekbrzezicki@eu.hannspree.com www.hannspree.pl

Coffee Zone sp. z o.o. od 2004 roku dostarcza sprawdzone rozwiązania w dziedzinie usług i urządzeń dla sektora kawiarnianego. W portfolio spółki znajdują się świeżo palone kawy Superiore Coffee, herbaty Kusmi Tea, ekspresy ciśnieniowe Nuova Simonelli, Victoria Arduino, ekspresy przelewowe i kompleksowe systemy napojowe Bunn. Ofertę spółki uzupełniają produkty Coffee PLUS, a naszym klientom gwarantujemy bezpłatny dostęp do szkoleń i doradztwa realizowanego w ramach centrum szkoleniowego Warsaw School of Coffee.

Hannspree należy do grupy największych dostawców elektroniki użytkowej w Europie. Firma, założona w 2003 r. przez HannStar (producent matryc TFT), produkuje telewizory, monitory LCD, ramki cyfrowe i tablety. Fabryki Hannspree znajdują się na Tajwanie i w Chinach, a oddziały i sklepy firmowe rozlokowane są na całym świecie.

Firma Health and Beauty Media jest organizatorem targów Beauty Forum &Spa. Podział na strefy tematyczne

Health and Beauty Media Sp. z o.o. ul. Kubickiego 9/3, 02-954 Warszawa tel: 22 858 79 55 www.beauty-forum.com.pl info@health-and-beauty.com.pl

zapewnia gościom komfort zwiedzania, a wystawcom optymalną ekspozycję oferty. W strefie „Wellness i spa” królować będzie relaks. „Kosmetyka” zachwyci najnowszymi odkryciami kosmetologii. Część „Stopy i paznokcie” przyciągnie pasjonatów specjalistycznej pielęgnacji stóp, stylizacji paznokci i zabiegów poświęconymi dłoniom i paznokciom. Targom będzie towarzyszyć bogaty program szkoleniowy: Międzynarodowy Kongres Kosmetyczny (IFC), Kongres Wellness & Spa, Międzynarodowy Kongres Pielęgnacji Stóp i Podologii oraz Kongres Medycyny Estetycznej.

Hiestand Polska ul. Zachodnia 10, 05-825 Grodzisk Mazowiecki tel. 22 755 77 11, fax 22 755 77 17 hiestand@hiestand.pl www.hiestand.pl

Firma jest producentem głęboko mrożonych produktów piekarniczych o różnym stopniu przygotowania

Husqvarna Poland Sp. z o.o. ul. Wysockiego 15B 03-371 Warszawa

Spółka Husqvarna – największy światowy producent wysokiej klasy urządzeń mechanicznych, przezna-

do dalszego wypieku oraz dostawcą koncepcji serwisowych dla biznesu. Wszystkie produkty są tworzone na bazie naturalnych surowców. Firma posiada swoje oddziały w Szwajcarii, Niemczech, Austrii, Polsce, Malezji, Japonii i Turcji.

czonych do pielęgnacji terenów zieleni przez cały rok, takich jak m.in. pilarki, wykaszarki, kosiarki i traktory ogrodowe. Jest również europejskim liderem w produkcji systemów nawadniających pod marką Gardena, a także wiodącym producentem narzędzi tnących i diamentowych dla przemysłu budowlanego.

LSI Software S.A. ul. Przybyszewskiego 176/178, 93-120 Łódź tel. 42 680 80 90, fax 42 680 80 99 info@lsisoftware.pl www.lsisoftware.pl

LSI Software S.A. od wielu lat jest wiodącym na rynku polskim producentem oprogramowania dla sektorów:

Meadow Group Ul. Przekorna 33/3, 02-971 Warszawa 22 894 64 13 biuro@meadowgroup.pl www.meadowgroup.pl

Meadow Group to filozofia Spa według której harmonia ciała z duchem leży u podstaw nowoczesnego

Mc Comp S.A. 02-170 Warszawa, ul. Słowicza 62, tel. 22 868 10 44 fax 22 846 33 64 www.mccomp.pl

Mc Comp S.A. jest najsilniejszą kompetencyjnie polską spółką informatyczną oferującą kompleksowe

gastronomiczno-hotelarskiego, detalicznego oraz własnego systemu klasy ERP. Kompleksowa oferta firmy obejmuje oprogramowanie i automatykę, instalacje niskoprądowe, usługi konsultacyjne oraz wdrożeniowe, serwis a także dostawy specjalistycznych rozwiązań sprzętowych.

lifestyle’u. Meadow Group to szeroka oferta skierowana do hoteli, salonów Spa & Wellness oraz do klientów indywidualnych. Nasz bogaty asortyment obejmuje: minibaseny Spa oraz swim Spa renomowanej marki Hydropool, sauny, łaźnie, wyposażenie strefy Wellness. Jesteśmy z Tobą od pomysłu do realizacji, co czyni z nas wartościowego partnera w biznesie. We spa your life!

rozwiązania ICT, w szczególności oprogramowanie, dla sektora przedsiębiorstw obsługujących rynek detaliczny. Obecnie są to obiekty hotelowe, restauracyjne i rekreacyjno-sportowe, sieci stacji paliw, a także obiekty sanatoryjne i centra konferencyjne. Ofertę Mc Comp S.A. stanowią trzy wiodące marki: Prokonekt, Vivo oraz McSpal.

Lipiec/raport rynku hotel arskiego w polsce 2012

61


wizytówki firm

Kalwaryjskie Zakłady Meblarskie Mebloform Sp. z o.o. Al. Jana Pawła II 5 34-130 Kalwaria Zebrzydowska tel. 33 8766310, fax 33 8766310 22 info@mebloform.pl www.mebloform.pl

Firma Kalwaryjskie Zakłady Meblarskie mebloform jest jednym z największych w regionie południowej Polski producentów wysokiej jakości mebli hotelowych, która dzięki swojej ponad 75-letniej tradycji w branży stolarskiej jest w stanie zadowolić najbardziej wymagających Klientów zarówno w kraju jak i za granicą. Od wielu lat tworzy meble do prestiżowych międzynarodowych sieci hoteli, biur i obiektów użyteczności publicznej. Mocne strony przedsiębiorstwa to obróbka oklein naturalnych i uszlachetnianie powierzchni. Możliwe jest wszystko – lakierowanie od powierzchni matowych po wysoki połysk, wykończenie olejem lub woskiem. Firma zatrudnia 220 wykwalifikowanych pracowników, którzy wspierają swym doświadczeniem produkcję certyfikowaną zgodnie z normą DIN ISO 9001.

Oceanic S.A., jeden z liderów polskiego rynku kosmetycznego, od 30 lat specjalizuje się w produkcji świato-

Oceanic S.A. ul. Łokietka 58, 81-736 Sopot tel. +58 550 88 00 www.oceanic.com.pl oceanic@oceanic.com.pl

wej jakości kosmetyków antyalergicznych AA. Celem firmy jest pomoc osobom o skórze wrażliwej i skłonnej do alergii, poprzez tworzenie bezpiecznych i skutecznych preparatów, które powstają w nowoczesnej fabryce spełniającej surowe standardy produkcji farmaceutycznej GMP (Good Manufacturing Practice). Każdego miesiąca Oceanic produkuje ok. 2 mln sztuk preparatów, które trafiają do odbiorców w Polsce i w 27 krajach świata. Kosmetyki i dermokosmetyki AA były wielokrotnie nagradzane najbardziej prestiżowymi nagrodami, ostatnią z nich jest tytuł Superbrands 2012.

Samsung Electronics Polska Sp. z o.o. Marynarska 15, 02-674 Warszawa, tel. 22 607 40 00, fax 22 607 40 01 biuro@samsung.com.pl www.b2b.samsung.pl

Samsung Electronics jest producentem telewizorów cyfrowych, układów pamięci, telefonów komórkowych oraz ciekłokrystalicznych ekranów TFT. Firma zatrudnia około 150 tys. pracowników w ponad 134 oddziałach w 62 krajach Firma posiada szeroki asortyment produktów dla obiektów hotelowych,m.in. telewizory hotelowe, ekrany do miejsc publicznych, monitory komputerowe, sprzęt AGD do zastosowania w pokoju lub restauracji hotelowej.

Firma SE-DA to profesjonalny dostawca dekoracji okiennych i tekstylnego wyposażenia wnętrz. To przede

SE-DA Sp. z o.o. ul. Polna 10, 13-230 Lidzbark tel: 23 696 14 63 www.se-da.pl

wszystkim dzięki profesjonalizmowi, SE-DA poszczycić się może nienaganną opinią w branży tekstylnej. Od początku 2006 roku oferujemy tekstylia z zakresu konfekcji obrusowej i pościelowej, wyroby z froty oraz odzież dla hoteli i gastronomii. Czyni z nas to kompetentnego partnera, będącego w stanie zaopatrzyć obiekty w każdego rodzaju tekstylne wyposażenie, a dzięki doświadczonej szwalni, możemy spełnić każde życzenie w zakresie wykonania pod wymiar.

Od ponad 40 lat francuska marka Thalgo jest jednym z głównych graczy na świecie w dziedzinie spa i talasoterapii. Od samego początku marka stawiała na innowacyjne receptury oparte na naturalnych morskich

Thalgo Poland Sp. z o.o. ul. Szkolna 12 05-816 Michałowice tel: +48 22 723 81 01 mail: biuro@thalgo.pl www.thalgo.pl

składnikach i rzetelnych badaniach laboratoryjnych. Począwszy od pojawienia się na rynku polskim, kosmetyki Thalgo cieszą się dużym uznaniem zarówno wśród profesjonalistów, jak i klientów gabinetów kosmetycznych i Spa, czego najlepszym dowodem są dziesiątki nagród przyznanych firmie za produkty, zabiegi oraz unikatową holistyczną filozofię. Skuteczność kosmetyków Thalgo jest kolejnym atutem, który staje się często trwałą podstawą do budowania zaufania swoich Klientów. Thalgo – Twoje morze możliwości: największa sieć szkoleniowa w Polsce, kompleksowe doradztwo biznesowe, unikatowa platforma komunikacyjna.

62

Wincor Nixdorf ul. Popularna 82, 02-226 Warszawa tel.22 572 42 00/0, fax 22 572 42 09 poland@wincor-nixdorf.com www.wincor-nixdorf.com

Wincor Nixdorf jest dynamicznie rozwijającą się globalną firmą informatyczną, oraz uznanym dostawcą

Voda Naturalna Sp. z o.o. Ul. Wołoska 18, 02-675 Warszawa Tel. 22 640 36 00, fax 22 640 27 19 info@vodanaturalna.pl www.vodanaturalna.pl

Voda Naturalna to pierwsza polska marka wody źródlanej w segmencie premium. Pochodzi z serca sie-

raport rynku hotel arskiego w polsce 2012/Lipiec

technologii i usług m.in. dla: hoteli i gastronomii, obiektów sportowych i rekreacji. W Polsce Wincor Nixdorf prowadzi swoją działalność od 1990 roku. Główne biuro Wincor Nixdorf znajduje się w Warszawie, oddziały regionalne zlokalizowane są w Krakowie, Katowicach i Wrocławiu.

radzkiego krajobrazu, gdzie wydobywana jest z głębokości 65 metrów. Dbałość o jakość i detale cechująca markę, została już doceniona przez portal finewaters.com, który zrzesza najwyższej klasy wody z całego świata. Dostępna jest butelkach 1l oraz 0,35l w wersji gazowanej lub niegazowanej.




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.