Świat Hoteli 02-03 2015

Page 1

www.horecanet.pl LUTY-MARZEC 2015

ROK XV ISSN 1642-6460

Pokój Projekt, aranżacja, wyposażenie

Pierwsze kroki przed otwarciem Pre-opening

BUSINESS TRAVEL Nowy, stały dział

Nina Onufryk, dyrektor Sand Hotel, Boulevard Ustronie Morskie Kinga Łata, dyrektor Marine Hotel & Ultra Marine Marta Kustosz, dyrektor Diune Hotel

Tercet Zdrojowej .

media skutecznej komunikacji B2B www.brogmarketing.pl



SPIS TREŚCI Zarządzanie i personel

Nowości w Świecie

W

iosna to najlepszy czas na nowinki. Całkiem niedawno zaprezentowaliśmy nową odsłonę naszego portalu Horecanet.pl, w której znajdują Państwo jeszcze więcej doskonale wyeksponowanych i uporządkowanych newsów, nieodpłatny dostęp do pełnych wydań wszystkich naszych czasopism, nowoczesną szatę graficzną, większą liczbę zdjęć i materiałów video oraz nowy porządek w poszczególnych sekcjach. Wychodząc naprzeciw kolejnym oczekiwaniom odbiorców, oprócz portalu, stale kontynuujemy rozwój magazynu Świat Hoteli – wprowadzamy nowe działy, poszerzamy grupę odbiorców, objętość czasopisma i podnosimy nakład aż o 50 proc.! Od tego numeru w Świecie Hoteli pojawił się nowy dział „Business Travel”. Teraz w każdym wydaniu publikować będziemy interesujące rozmowy z ekspertami i osobami odpowiedzialnymi za podróże służbowe – Travel Managerami. Ważnym elementem działu będą serie praktycznych porad dotyczących doboru partnerów reprezentujących: sieci hotelarskie lub niezależne obiekty noclegowe, usługi z zakresu MICE oraz przewozowe. Idąc z duchem czasu kładziemy jeszcze większy nacisk na popularyzację w pełni dostępnego i całkowicie bezpłatnego wydania Świata Hoteli w wersji elektronicznej. W tym roku opublikujemy dla Państwa siedem jego wydań, zarówno w tradycyjnej wersji egzemplarzowej, jak i dostępnej na portalu Horecanet.pl. Oprócz „Business Travel”, Świat Hoteli wzbogacił się również o działy: „Prawo” i „Felieton”. Zachęcam Państwa do lektury czasopisma oraz przekazywania wszelkich opinii dotyczących naszych wydawnictw. Karolina Stępniak

34

40 | Pierwsze kroki przed otwarciem, Mirosław Włosik, Grupa HCG 42 | Jedno- czy wielozadaniowy?, Rafał Pasenik, H&R System 44 | Przekleństwo czy dobra praktyka?, Marcelina Sarzyńska, ekspert rynku

Prawo 46 | Jak chronić personalia gościa, dr Bogdan Fischer, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy

48 | Zagraniczny kontrahent – podatek w Polsce, Tomasz Strzałkowski, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy

Analiza 50 | Raport hotelowy. Szczecin 2014, Projekt Hotel

Dodatek specjalny: pokój 52 | Układanie puzzli, czyli projekt pokoju, Magdalena Kidoń, jmsStudio 53 | Perfekcyjny wybór, Bogna Węgorska, projektantka wnętrz i mebli 54 | Charakter na ścianach, Karolina Stępniak

Technika i wyposażenie 55 | Serwis najważniejszy, Dariusz Winnicki, dyrektor zarządzający Perfect Hotel 56 | Usprawnić proces sprzątania, Katarzyna Morawska, Courtyard by Marriott Warsaw Airport

57 | Czystość pod kontrolą, Beata Krawczyńska, Hotele DeSilva 58 | Zielony zakątek, Jolanta Cajzer, architekt Studio 212

44

55

Panorama

Aranżacja wnętrz

4 | Panorama

60 | Idealna przestrzeń

Puls hoteli

Gastronomia

18 | Wprowadzenie Alto to rezultat śledzenia trendów w branży, Rozmowa z Arturem Hajdukiem, Qubus Hotel

19 | Mocno stawiamy na segment MICE, Rozmowa z Franz Jurkowitsch 20 | Wyjątkowe miejsce dla kobiety

Postaci numeru

22 | Tercet Zdrojowej, Rozmowa z Niną Onufryk, Kingą Łatą i Martą Kustosz

Profit Hotel Awards 2014 26 | Luksus z historią w tle

58

61 | Lokalny smak 61 | Regionalnie na śniadanie, Michał Ogórek, główny specjalista ds. gastronomii 62 | Hotelowa jak niezależna, Dorota Kubiaczyk, właścicielka firmy Hosmiledo

Nowoczesne technologie 64 | Dostęp pod kontrolą, Adam Latek, właściciel Latek Hotels 65 | Innowacje i produkty 66 | Felieton

27 | Rezerwacja łóżka w Młynie

67 | Wizytówki firm

Business Travel

Wydawca

Dział reklamy Rafał Krzycki dyrektor ds. sprzedaży r.krzycki@brogmarketing.pl tel. 22 594 45 66

Opracowanie graficzne i skład DTP Studio Adekwatna, www.adekwatna.pl

BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. Al. Jerozolimskie 180 02-486 Warszawa tel. 22 594 45 50, fax 22 594 45 51 biuro@brogmarketing.pl www.brogmarketing.pl

Tomasz Witecki szef zespołu sprzedaży t.witecki@brogmarketing.pl tel. 22 594 45 72

Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych.

30 | Więcej konferencji w Katowicach, dr Krzysztof Cieślikowski, Convention Bureau Katowice

31 | Spotkania na szczycie, Emilia Dzitko, MojeKonferencje.pl

Zaopatrzenie i inwestycje

32 | Ważna jest ciągłość współpracy na stałych warunkach, Rozmowa z Dariuszem Rychlikiem, Sun & Snow

33 | Uczciwość i lojalność zawsze się opłaca, Rozmowa z Michałem Krysztofem, hotele Picaro

Marketing i promocja 34 | „Niespodziewane” zwroty akcji, Michał Nowakowski, Appetite4 37 | Skuteczne zaproszenie, Adam Latek, Latek Hotels 38 | Powiedzieć „TAK” w hotelu, Katarzyna Gajek, Aspire

Zespół redakcyjny Karolina Stępniak redaktor naczelna redaktor wydawnicza k.stepniak@brogmarketing.pl tel. 22 594 45 96 Marta Bartkowska redaktor m.bartkowska@brogmarketing.pl tel. 22 594 45 89

Prenumerata: roczna 160 zł + 23% VAT.

Druk: TAURUS Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy.

Dołącz do nas: facebook.com/swiat.hoteli

© 2015 Copyright by BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. All rights reserved.

Zapraszamy do odwiedzenia portalu rynku HoReCa oraz subskrypcji Newslettera

luty-marzec 2015

3


PANORAMA

Piast zaprasza do nowych wnętrz Prace remontowe i gruntowna rewitalizacja zabytkowego Hotelu Piast we Wrocławiu dobiegły końca. – Podjęty wysiłek inwestycyjny i wykonane prace w sposób pokazowy wpisują się – naszym zdaniem – w wizję miasta przywracania świetności tej reprezentacyjnej ulicy – powiedział w rozmowie z nami Zbigniew Pasieka, dyrektor marketingu Hotele Cohm. Remont rozpoczął się w sierpniu 2013 roku. W ramach prac całkowicie odnowiono elewację, wraz z odbudowaniem elementów dekoracyjnych, dobudowano szóste piętro na funkcje sali konferencyjnej dla 80 osób oraz kuchni i sali śniadaniowej. Do dyspozycji gości oddano 92 nowe pokoje, przestronną recepcję, restaurację Bistro Station oraz dodatkową windę. Hotel Piast, znany przed wojną jako Hotel Kronprinz, po rekonstrukcji w 2014 r. odzyskał dawny blask, kiedy to zbudowany w roku 1908 według projektu Waldemara Milbradta, był najelegantszym hotelem w mieście,

z charakterystyczną, półokrągłą wieżą, mieszczącą dziś najelegantsze pokoje z dużymi oknami. Razem z sąsiednim Hotelem Grand (d. Nord) stanowił historyczną „ bramę miasta”, przez którą prowadziła najkrótsza droga z dworca kolejowego do historycznego centrum. Działania wojenne oszczędziły hotel, który po zagospodarowaniu i otrzymaniu nowej nazwy – Piast – zaczął przyjmować gości, na których brak nie można było narzekać, dzięki bliskości dworca kolejowego. Do końca lat 90-tych XX w. hotel był własnością firmy Odra Tourist.

Fot. Piast

Do końca lipca 2013roku hotel Piast działał jako Dom Wycieczkowy oferując 184 miejsca noclegowe w pokojach wieloosobowych. W roku 2014 DW Piast przeszedł gruntowny remont, który przywrócił temu pięknemu zabytkowemu obiektowi dawną

świetność. Dziś, łącząc tradycję z nowoczesnością, oferuje 92 klimatyzowane pokoje, restaurację oraz 2 sale konferencyjne. Obecnie hotelem Piast oraz sąsiadującymi hotelami Europejskim i Polonią zarządza firma Cohm. R

raportuje dalszy wzrost – Ubiegły rok zakończyliśmy silnie, w każdym segmencie działalności, odnotowując wzrost oraz towarzyszącą mu poprawę wskaźników operacyjnych i finansowych. Wykorzystaliśmy sprzyjające warunki ekonomiczne wynikające z globalnego ożywienia – powiedział Gilles Clavie, prezes zarządu Orbis, CEO. – Rok upłynął nam na dalszym rozwoju w drodze umów franczyzowych i o zarządzanie, ale także na intensywnych działaniach zmierzających do realizacji transakcji z Accorem – naszym strategicznym partnerem i udziałowcem. To był milowy krok w przód i początek nowej epoki w historii Orbisu – dodał Gilles Clavie, prezes zarządu Orbis SA, CEO. Uwzględniając wszystkie okoliczności, rok 2014 okazał się dobrym okresem dla polskiej gospodarki. Zgodnie z większością prognoz, wzrost wskaźnika PKB w Polsce wyniósł powyżej 3 proc. pomimo pewnych ograniczających czynników ekonomicznych, takich jak spadek cen powodujący deflację lub rosnące napięcie geopolityczne w regionie. Rok ten był również bardzo dobrym rokiem dla Orbisu. Łączne przychody wyniosły 707,8 mln zł według danych raportowanych w porównaniu do 682,6 mln zł w roku 2013. Wskaźnik EBITDA operacyjna (z wyłączeniem wpływu zdarzeń

4

l

jednorazowych) wyniósł 207,8 mln zł i przewyższył prognozowany przez nas poziom (204 mln zł). W roku 2014 spółka zanotowała znaczący wzrost zysku netto o +34,7 proc. w porównaniu z rokiem 2013 (89,2 mln zł w porównaniu do 66,2 mln zł). Dobre wyniki operacyjne potwierdza wzrost wskaźnika RevPAR o +3,6 proc. w ujęciu porównywalnym „like-for-like” do poziomu 127,1 zł. Dodatni wynik operacyjny został wypracowany głównie dzięki wzrostowi wskaźnika frekwencji o +3,1 p.p. (61,5 proc. w grupie) i pomimo spadku średniej ceny za pokój (ARR) o -1,7 proc. (206,4 zł w grupie), obie wartości w ujęciu like-for-like. Rosnący wskaźnik frekwencji w Grupie Orbis potwierdza tendencje wzrostowe w zakresie popytu na usługi hotelowe zarówno wśród klientów podróżujących w celach biznesowych, jak i wypoczynkowo-rekreacyjnych. Orbis skorzystał na pozytywnym trendzie oraz coraz bardziej efektywnym zarządzaniu przychodami, dzięki czemu

2015 luty-marzec

wzmocniła się jego pozycja i wzrósł udział w rynku. Wzrost popytu na imprezy MICE również zasługuje na wzmiankę, jako że klienci biznesowi pozostają dla Orbis grupą klientów o strategicznym znaczeniu. Wielkim krokiem w stronę rozwoju i budowania wyjątkowej pozycji Orbisu jako lidera branży hotelarskiej w Europie Wschodniej było podpisanie umowy z Accor, strategicznym akcjonariuszem Orbisu. Dzięki tej transakcji Orbis nabył sieć 38 działających hoteli stanowiących do tej pory własność Accor i stał się wyłącznym licencjodawcą wszystkich marek Accor w 16. państwach w regionie. Na dziś sieć Orbis obejmuje ponad 100 hoteli działających w ośmiu państwach Europy Wschodniej. Orbis rozszerzał także sieć swoich hoteli poprzez umowy o zarządzanie i umowy franczyzy. Dzięki podpisaniu sześciu nowych umów do bazy obiektów Grupy dołączyło sześć hoteli z 556 pokojami gościnnymi, z czego trzy obiekty są położone w Polsce

(Mercure Racławice, ibis Styles Wrocław i Mercure Bydgoszcz), a trzy w krajach bałtyckich. Oprócz rozwoju sieci w oparciu o franczyzę, Orbis realizuje nadal własne projekty inwestycyjne, takie jak Mercure Kraków (nabycie działki w grudniu 2014 roku) oraz ibis Styles Gdańsk. W roku 2014 Orbis kontynuował modernizację istniejącej sieci hotelowej w celu zaspokajania zmieniających się potrzeb gości oraz podnoszenia poziomu ich zadowolenia. Łączna wartość nakładów inwestycyjnych (capex) wyniosła 112 mln zł. Kluczowe remonty przeprowadzone zostały na naszym głównym rynku w Warszawie, m.in. w hotelach Sofitel Warsaw Victoria i Novotel Warszawa Centrum. Inne projekty inwestycyjne dotyczyły przykładowo zmiany marki hoteli Orbis Gdynia, Orbis Posejdon Gdańsk i Orbis Magura w Bielsku-Białej, a także podniesienia standardu siedmiu hoteli działających pod marką Novotel i dwóch hoteli Mercure. R


PANORAMA

Spółka Cohm stworzyła sieć niezależnych hoteli

Wiosną ruszy nowa realizacja Hampton by Hilton

Jakiś czas temu na łamach naszych mediów przedstawiciel spółki Cohm zdradził nam, że prowadzone są prace nad stworzeniem sieci marketingowej, która połączy niezależne obiekty w standardzie od dwóch do czterech gwiazdek w całej Polsce. Dziś sieć Silfor – Polskie Hotele skupia już kilkanaście obiektów.

Firma West Real Estate poinformowała, że zależna od niej spółka otrzymała prawomocne zamienne pozwolenia na budowę w stolicy Dolnego Śląska hotelu Hampton by Hilton Wrocław City Center West. Inwestor zakłada, że prace ruszą wiosną 2015 roku, a na przełomie 2015 i 2016 pierwsi goście będą mogli skorzystać z usług hotelu.

– Jako firma doświadczona w branży hotelowej doskonale rozumiemy aktualną sytuację rynkową jak również przyczyny kryzysu dotykającego niezależnych hotelarzy. Jesteśmy świadomi, że rosnąca presja ze strony dużych sieci hotelowych i portali rezerwacyjnych znacznie utrudnia pozyskanie nowych klientów , dlatego chcemy przedstawić Państwu naszą koncepcję na rozwiązanie tej sytuacji – mówi Marcin Rachtan, menadżer projektu. Dla hoteli uczestnictwo w sieci nie wiąże się z żadnymi opłatami akcesyjnymi, ani członkowskimi, płacą jedynie pięć zł od każdej rezerwacji

dokonanej przez stronę silfor.pl, niezależnie od ceny pokoju. Goście uczestniczą w programie korzystając z karty lojalnościowej Silfor, którą mogą wyrobić sobie bezpłatnie w każdym z hoteli partnerskich. Dotychczas wydano ponad pięć tysięcy takich kart. W programie biorą już udział, oprócz obiektów należących do Cohm, hotele Boss z Warszawy, Aspel z Krakowa, Amber z Gdańska, Lech z Poznania, Panorama ze Szczecina, Zawisza z Bydgoszczy, Mieszko z Gorzowa Wlkp., Vabank z Golubia Dobrzynia, Olender z Cierpic pod Toruniem i pensjonat Reymontówka z Kościeliska. W ramach kampanii wizerunkowej Silfor będzie głównym sponsorem odbywającego się w dniach 16-22 lutego Zawodowego Turnieju Tenisowego Mężczyzn – Wrocław Open 2015, którego półfinały i finały będą transmitowane na żywo w Polsacie Sport. R

Polski oddział BW wzmacnia pozycję w Europie W związku z tym Gheorghe Marian Cristescu, dotychczasowy dyrektor Best Western na Polskę, objął stanowisko dyrektora na Polskę i Kraje Bałtyckie w ramach struktur Best Western International. Dotychczas Cristescu podlegał pod BW Hotels Osuuskunta, czyli siedzibę biura reprezentującego sieć Best Western w Finlandii, krajach bałtyckich oraz w Polsce. Nominacja Gheorghe’a Cristescu na nowe stanowisko wiąże się z umacniającą się strategiczną rolą polskiego oddziału firmy w Europie Środkowej i Północnej, a także z coraz bardziej intensywnym rozwojem sieci w Polsce. W tym roku do Best Western dołączył już hotel Best Western Petropol w Płocku, a w najbliższych miesiącach portfolio sieci poszerzy się

o kolejne trzy nowe obiekty – Best Western Plus w Brzegu, Best Western Plus Dyplomat w Olsztynie oraz Best Western Plus Q Hotel w Krakowie. Gheorghe Cristescu dołączył do sieci Best Western w listopadzie 2011 roku. Obecnie do jego zadań należy

Fot. Hilton

Otrzymanie pozwolenia zamiennego jest kolejnym krokiem na drodze do realizacji zaplanowanego przez spółkę przedsięwzięcia i stanowi znaczący element w realizacji strategii rozwoju Grupy Kapitałowej West Real Estate. Wrocławski Hampton by Hilton powstanie u zbiegu ulic Sikorskiego i Rybackiej. Ten obiekt hotelowy klasy „A”, poza pokojami dla gości, wyposażony zostanie w zespół konferencyjny, bibliotekę oraz przestrzenie wypoczynkowe. Dostosowaniem hotelu do standardów sieci Hilton, a zatem urządzeniem pokoi oraz przestrzeni wokół

hotelu zajęła się wrocławska Pracownia Projektowa. Projekt architektoniczny musiał zawierać wypracowane i konsekwentnie realizowane standardy, które znajdują zastosowanie w hotelach sieci Hilton na całym świecie. Mowa tu przede wszystkim o nowoczesnych technologiach używanych na etapie budowy obiektu, jak również elementach wyposażenia wnętrz. Jest to na tyle ważne, że koncepcję architektoniczną oraz aranżację pokoi i przestrzeni wewnątrz hotelu muszą zatwierdzić przedstawiciele sieci Hilton i dopiero wtedy projekt może być realizowany. R

m.in. nadzór nad hotelami Best Western w Polsce i w krajach bałtyckich, koordynacja działań sieci oraz negocjacje z inwestorami i pozyskiwanie nowych obiektów do portfolio sieci. Dzięki doskonałej znajomości branży Fot. BW przez Gheorghe’a Cristescu, Best Western umacnia swoją kluczową pozycję wśród hoteli franczyzowych w Polsce. Ostatnio sieć otrzymała podwójne wyróżnienie

w polskiej edycji plebiscytu Business Traveller Awards 2014, zdobywając nagrody w kategoriach „Najlepsza Marka Hotelowa na Świecie” i „Najlepszy Hotelowy Program Lojalnościowy”. Gheorghe Cristescu jako niekwestionowany lider i specjalista rynku hotelarskiego w Polsce, regularnie występuje jako panelista na najważniejszych wydarzeniach branżowych (w tym co roku na Forum Profit Hotel). Poza pracą zawodową interesuje się sportem, historią oraz geografią. Płynnie posługuje się językiem rumuńskim, polskim, angielskim oraz hiszpańskim. R

luty-marzec 2015

l

5


PANORAMA

Boutique Hotel’s zaznacza swoją Wykonawca hotelu Renaissance Konsorcjum firm PORR Polska oraz PORR Bau GmbH wygrało pozycję na rynku przetarg na dokończenie budowy pięciogwiazdkowego Grupa, która obecnie zarządza ośmioma obiektami, o różnym standardzie, stawia na rozwój poprzez powiększenie portfolio. Jak zdradziła w rozmowie z nami Agnieszka Graczyk, dyrektor sprzedaży i marketingu pod koniec 2014 roku do grupy dołączyły trzy hotele o standardzie trzyi czterogwiazdkowym. To jednak nie koniec działań i planów. Wkrótce na koncie Boutique Hotel’s pojawią się kolejne obiekty.

hotelu Renaissance przy Lotnisku Chopina w Warszawie. Obiekt ma być gotowy latem przyszłego roku.

Wybór nowego wykonawcy budowy wymusiła upadłość firmy Alpine, która wcześniej realizowała ten kontrakt. Konsorcjum firm PORR zostało wybrane spośród trzech podmiotów, które złożyły swoje oferty w postępowaniu. Oferta PORR na kwotę 138 mln zł brutto okazała się najkorzystniejsza. Nowy generalny wykonawca będzie miał 15 miesięcy na dokończenie budowy. Pierwsi goście zamieszkają w nim prawdopodobnie we wrześniu 2016 r. Powstający przy Lotnisku Chopina obiekt będzie pierwszym hotelem marki Renaissance w Europie

Środkowo-Wschodniej. Budynek ma 11 kondygnacji, w tym trzypoziomowy parking. W 225 pokojach będzie mogło zamieszkać do 400 gości. Hotel będzie dysponował także pięcioma salami konferencyjnymi o łącznej powierzchni 650 mkw., basenem, spa, centrum fitness oraz restauracją. Inwestorem i właścicielem obiektu jest przedsiębiorstwo Porty Lotnicze, również operator Lotniska Chopina. Franczyzobiorcą oraz zarządzającym jest Port-Hotel, która podpisała z Global Hospitality Licensing międzynarodową umowę franczyzy marki Renaissance Hotel. R

Fot. Boutique Hotel’s

– Aktualnie pracujemy nad zmianą nazwy grupy, w ramach której działać będą nasze obiekty. Myślimy także o inwestycjach unowocześniających nasze nowe hotele – zdradziła Agnieszka Graczyk. Nowe hotele trzy- i czterogwiazdkowe czeka zmiana aranżacji patio, modernizacja pokoi, restauracji i lobby. Grupa prowadzi również realizację dwóch kolejnych obiektów, które powstaną w wyższym standardzie. Premium Hotel’s Łódź,

który przyjmie gości jako pierwszy, znajdować się będzie w pięknym pofabrycznym budynku, w sąsiedztwie terenów targowych. Natomiast Premium Hotel’s Sosnowiec powstaje przy działającym już w tym mieście obiekcie. W 2015 roku sieć wzbogaci swoją ofertę o nowoczesny obiekt we Wrocławiu przygotowany do pobytów długoterminowych (w pełni wyposażone aneksy kuchenne) oraz dla grup konferencyjnych (system modułowych sal konferencyjnych). R

Fot. Renaissance

HB Projekt planuje przejąć kolejne hotele Działająca od kilkunastu lat na rynku firma z siedzibą w Białymstoku planuje umocnić swoją pozycję. W związku z tym podjęła wiele działań mających na celu poszerzenie oferty już działającego w mieście czterogwiazdkowego hotelu oraz rozpoczęła prace nad nowymi projektami. Niedawno spółka HB Projekt rozszerzyła ofertę noclegową Hotelu Branicki. Doszły cztery, nowe pokoje pod marką Branicki Boutique Rooms, które znajdują się w kamienicy przyległej do hotelu. Jednak to nie koniec. – Zakończyliśmy prace w Restauracji Oranżeria, w ramach których została zmieniona aranżacja (wymiana wyposażenia: krzeseł i dodatków

6

l

2015 luty-marzec

Fot. Shutterstock

tekstylnych). Wiosną tego roku w 21. pokojach typu Standard oraz Superior zostaną wymienione wykładziny na nowe, wykonane z wełny Axminster według własnego indywidualnego projektu i wyprodukowne przez znanego na rynku producenta – powiedziała w rozmowie z horecanet.pl Anna Horodeńska,

kierownik sprzedaży i marketingu w hotelu Branicki. Jak udało nam się ustalić firma HB Projekt prowadzi rozmowy i negocjacje w sprawie przejęcia do zarządzania lub dzierżawy kilku kolejnych hoteli w Polsce. Z racji poufności rozmów na chwilę obecną spółka nie może zdradzić nam więcej szczegółów. R


PANORAMA

Petropol dołączył do Best Western Warszawa wzbogaci się Tradycja w nowoczesnych wnętrzach – to oferta o kolejnego pięciogwiazkowca trzygwiazdkowego hotelu Best Western Petropol w Płocku, który właśnie dołączył do największej rodziny hotelowej na świecie. Obiekt oferuje 83 pokoje i jest przystosowany do obsługi spotkań biznesowych.

Na budynku przy Krakowskim Przedmieściu zabłyśnie szyld Raffles Europejski Warsaw. Aktualnie trwają w nim prace renowacyjne, które – jak udało nam się ustalić – mają zakończyć się na przełomie 2016 i 2017 roku. Po gruntownej modernizacji, której koszt wyniesie ok. 65 mln euro, w budynku znajdą się m.in. 103 apartamenty oraz pokoje.

Fot. BW

Hotel Best Western Petropol, położony przy Alei Stanisława Jachowicza 49, to obiekt silnie zakorzeniony w architekturze miasta – pierwotnie powstał w latach 60. XX wieku. Przed otwarciem pod szyldem Best Western został poddany całkowitej modernizacji, zgodnie ze standardami sieci. Inwestorem jest Petropol Da&Paf. Obiekt w nowej odsłonie oferuje gościom 83 nowocześnie urządzone

pokoje i apartamenty, a także dwie w pełni wyposażone sale konferencyjne. Jedna może pomieścić nawet 120 osób, druga przeznaczona jest do organizacji bardziej kameralnych spotkań. Hotel zapewnia również pełną obsługę uroczystych bankietów czy konferencji, w tym serwisy kawowe oraz lunch w restauracji hotelowej oferującej potrawy kuchni międzynarodowej. R

Szczecin: ruszyła budowa hotelu Termin rozpoczęcia budowy obiektu noclegowego na terenie Parku Kasprowicza był przekładany wiele razy. W końcu inwestor Khaled Chekh ruszył z realizacją. Według planów obiekt ma być gotowy za około dwa lata.

Fot. Shutterstock

Zgodnie z porozumieniem zawartym z władzami miasta obiekt początkowo miał być gotowy do końca 2013 roku. Później termin przesunięto na koniec ubiegłego roku. Jak się okazuje dopiero teraz rozpoczęła się budowa

i wycinka drzew na terenie przy ul. Słowackiego, gdzie ma powstać hotel. Według wstępnych planów w nowym hotelu mają się znaleźć między innymi: pałacyk z tarasem, dwie restauracje, spa, łaźnia turecka i plac zabaw. Wszystko to mieścić się będzie w trzypiętrowym budynku z piwnicą. W hotelu znajdzie się ponad 20 pokoi, natomiast na zewnątrz wybudowany zostanie wielki taras, plac zabaw i parking na 25 samochodów. Pojawi się też zimowy ogród. Budowa odbędzie się w dwóch etapach. Inwestycja ma się zakończyć za około dwa lata. R

Fot. Raffles Europejski Warsaw

Prace renowacyjne nadzorowane są przez Mace Polska – międzynarodową firmę specjalizującą się w prowadzeniu projektów budowlanych oraz Sud Architectes – renomowaną pracownię architektoniczną – autora projektu przebudowy hotelu. Po gruntownej modernizacji w budynku znajdą się 103 luksusowe apartamenty oraz pokoje hotelowe, a także najwyższej klasy sklepy światowych marek oraz biura klasy A. Renowacja Hotelu Europejskiego, która zyskała akceptację władz stolicy oraz Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków przywróci budynkowi dawną świetność. Odnowiony zabytek doskonale wpisze się w prestiżowe otoczenie – wyremontowane Krakowskie Przedmieście oraz zrewitalizowany plac Józefa Piłsudskiego. Ideą inwestorów jest, aby Europejski stał się najbardziej luksusowym hotelem w Polsce. Na operatora hotelu wybrano międzynarodową firmę hotelarską Raffles Hotels & Resorts, w której portfelu znajduje się obecnie 8 luksusowych obiektów w najbardziej renomowanych lokalizacjach świata, w tym: Raffles Hotel Singapore, Raffles Dubai, oraz Le Royal

Monceau – Raffles Paris. Hotel Europejski będzie drugim po Paryżu hotelem tej marki w Europie. Większościowym udziałowcem Hotelu Europejskiego jest pani Vera Michalski-Hoffmann, obywatelka Szwajcarii, która wraz ze spadkobiercami założycieli hotelu – rodzin Przeździeckich i Czetwertyńskich, zamierza przywrócić dawny splendor temu historycznemu budynkowi. Pani Michalski-Hoffmann ma wiele powiązań z Polską, od lat jest bardzo zaangażowana w utrzymanie dziedzictwa kulturalnego i literackiego naszego kraju. Raffles Hotels & Resorts to luksusowa, międzynarodowa firma hotelarska, której historia sięga 1887 r., kiedy to otwarty został Raffles Hotel w Singapurze. Obecnie w jej portfelu znajduje się 12 luksusowych obiektów, od ustronnych ośrodków wypoczynkowych do hoteli położonych w centrach miast w kluczowych lokalizacjach świata: w Singapurze, Kambodży, Chinach, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Arabii Saudyjskiej, na Seszelach i Filipinach, Indonezji, Turcji oraz w Paryżu. Firma wkrótce planuje także kolejne w otwarcia w Egipcie, Chinach i Arabii Saudyjskiej. R

luty-marzec 2015

l

7


PANORAMA

Wydarzenie dla profesjonalistów rynku inwestycyjnego Polski rynek nieruchomości komercyjnych wszedł w fazę aktywnego rozwoju, a nasz kraj postrzegany jest przez inwestorów jako atrakcyjna alternatywa dla takich rynków jak Wielka Brytania, czy Niemcy. Również sektor nieruchomości hotelowych zaczyna przyciągać coraz większą uwagę inwestorów, operatorów i sieci hotelowych. Popularność Polski wśród turystów krajowych i zagranicznych rośnie w sposób dynamiczny, a wzrost ten wydaje się nie mieć końca. Średni wzrost liczby odwiedzających Polskę wyniósł w ostatnich latach 8 proc., a wraz z nim rosło obłożenie w hotelach. Goście krajowi wciąż stanowią większość w hotelach, szczególnie w dużych miastach, jednak rośnie odsetek gości zagranicznych. Wzrostu liczby gości zagranicznych spowodowało kilka czynników m.in. dalsze umacnianie się Warszawy jako najważniejszego centrum ekonomicznego Europy Wschodniej oraz miejsca bezpiecznych inwestycji. Widzimy również efekty promocji polskich miast z czasu Euro 2012. Dodatkowo lotnisko w Modlinie i wiele nowych połączeń zaproponowanych przez niskokosztową linię Ryanair spowodowało poprawę dostępności komunikacyjnej w zakresie liczby lotów oraz cen. Warszawa stała się więc atrakcyjną destynacją weekendową. Jak pokazują badania

STR Global, w drugiej połowie 2014 roku istotnie wzrosło wykorzystanie hoteli w weekendy. W mieście brakuje jednak dużego centrum kongresowego i przy braku takiej inwestycji pozycja miasta na światowym rynku MICE będzie marginalizowana. Widać również, że lokalizacje hotelowe są blisko związane z miejscami, gdzie lokuje się biznes. W przypadku Warszawy nowe projekty rozważane są na Służewcu Przemysłowym oraz na Woli, czyli w kluczowych zagłębiach biurowych. Nadpodaż powierzchni biurowej spowodowała zainteresowanie budową hoteli lub przystosowaniem do funkcji hotelowej budynków biurowych z końca lat 90-tych. Kolejną wschodzącą lokalizacją jest Praga Północ, co wiąże się z otwarciem drugiej linii metra. Tymczasem polski rynek hotelowy ulega profesjonalizacji, rosnąca liczba deweloperów i inwestorów aktywnych do tej pory w pozostałych sektorach nieruchomości rozważa realizację projektów hotelowych.

Poznański ibis po remoncie Marka ibis kontynuuje proces modernizacji swoich obiektów w Polsce, którego celem jest podniesienie komfortu wypoczynku gości. Na początku lutego br., w hotelu ibis Poznań Centrum zakończono renowację wystroju wnętrz powierzchni publicznych oraz restauracji w konceptach Avanzi oraz ibis kitchen.

Fot. Orbis

Ibis Poznań Centrum jest piątym hotelem w Polsce, w którym wprowadzono koncepty marki – Avanzi i ibis kitchen. Wcześniej podobne modernizacje przeszły ibis Warszawa Stare Miasto, ibis Warszawa Centrum, ibis Warszawa Ostrobramska w 2013 oraz

8

l

ibis Kraków Centrum w 2014 roku. Międzynarodowa sieć planuje kolejne renowacje swojej bazy w Polsce. Hotel ibis Poznań Centrum znajduje się w centrum miasta, w pobliżu Starego Rynku i rzeki Warty. Goście spędzający tu wolny czas mogą udać się na spacer czy odpocząć nad jeziorem Malta. Natomiast osoby będące w podróży służbowej doceniają łatwy dojazd do dworca PKP i na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich. W ofercie obiektu są: 146 komfortowe, klimatyzowane pokoje z WiFi, dwie sale konferencyjne, restauracja i bar z przekąskami. Goście mogą skorzystać również ze strzeżonego, zadaszonego parkingu. R

2015 luty-marzec

Pojawia się miejsce na nowe sieci hotelowe, nowych operatorów i inwestorów. Konferencja Spotlight Hotel Investment Poland jest wydarzeniem przygotowanym jako forum dyskusyjne na poziomie międzynarodowym i składać się będzie z pięciu paneli dyskusyjnych: 1. Prezentacja polskiego rynku hotelowego i prezentacja jego najważniejszych charakterystyk. 2. Sesja Development – omówiona zostanie specyfi ka hotelowych projektów deweloperskich. 3. Sesja Investment – inwestorzy przedstawią swoje spojrzenie na polski rynek. 4. Sesja Chains – przedstawiciele międzynarodowych sieci hotelowych opowiedzą o swojej aktywności w Polsce. 5. Sesja Financing – udzielona zostanie odpowiedź na pytanie jakie finansowanie jest dostępne dla projektów hotelowych.

Wśród zaproszonych panelistów pojawią się międzynarodowe fundusze, przedstawiciele sieci hotelowych, banków zainteresowanych finansowaniem projektów hotelowych a także biura architektoniczne, kancelarie prawne oraz firmy doradcze związane z rynkiem hotelowym. Jest to wydarzenie dla profesjonalistów związanych z hotelowym rynkiem inwestycyjnym. Jego rolą jest pokazanie potencjału Polski w tym zakresie zarówno podmiotom, które dopiero zastanawiają się nad rozpoczęciem aktywności na naszym lokalnym rynku, jak i tym aktywnym do tej pory w innych sektorach rynku nieruchomości w Polsce. Konferencja Spotlight Hotel Investment Poland II odbędzie się 16 czerwca br., w warszawskim hotelu Westin, natomiast wieczorny koktajl towarzyszący wydarzeniu – w Warsaw Victoria Sofitel. R

Dyrektor Courtyard Gdynia Waterfront wybrana Niedawno informowaliśmy o kończących się pracach przy inwestycji Gdynia Waterfront. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami kompleks ma być oddany w maju. W ramach realizacji powstanie m.in. hotel Courtyard Gdynia Waterfront. Funkcję dyrektora obiektu objęła Joanna StachowiakSzczotko. Joanna Stachowiak-Szczotko na swojej drodze zawodowej związana była m.in. z sieciami Accor i Radisson. Ostatnio pełniła stanowisko dyrektor generalnej warszawskiego hotelu Courtyard by Marriott. Realizacja Gdynia Waterfront powstaje na terenie między centrum Gemini a Sea Towers. W pierwszym etapie inwestycji – który ma się zakończyć w połowie 2015 roku – powstaną hotel i biurowiec.

Później zostaną zrealizowane mieszkania i centrum handlowe. Operatorem hotelu będzie firma Scandinavian Hospitality Management. Obiekt będzie dysponował 201 pokojami oraz centrum konferencyjnym o powierzchni 650 metrów kwadratowych. Na parterze tego dziewięciokondygnacyjnego budynku funkcjonować będzie restauracja z bezpośrednim widokiem na Basen Prezydenta. R


PANORAMA

Czwarty Best Western w Krakowie Prace wykończeniowe w czterogwiazdkowym Best Western Plus Q Hotel w Krakowie dobiegają końca. Już w kwietniu br. do dyspozycji gości zostaną oddane m.in. 154 pokoje, trzy sale konferencyjne, restauracja, lobby bar oraz sala fitness. Będzie to już czwarty obiekt sieci Best Western zlokalizowany w Krakowie. Oferta hotelu obejmuje 154 w pełni wyposażone, klimatyzowane pokoje (w tym 17 pokoi o podwyższonym standardzie), apartament rodzinny oraz dwa pokoje przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Hotel oferuje również bezpłatny dostęp do bezprzewodowego internetu oraz możliwość korzystania z sali fitness. Wizualizacje wnętrz obiektu już teraz dostępne są na stronie internetowej hotelu. Z myślą o gościach biznesowych w hotelu zaplanowano trzy funkcjonalne sale, które po połączeniu będą mogły pomieścić ponad 240 gości. Ponadto klienci obiektu będą mieli możliwość zaparkowania

w monitorowanym garażu podziemnym. Dodatkowym atutem będzie w pełni wyposażone zaplecze gastronomiczne o łącznej powierzchni 440 mkw., na które składać się będzie restauracja Qualita oraz lobby bar. – Ostatni rok upłynął nam pod znakiem intensywnych prac nad niezwykle ważnym dla nas projektem, jakim jest Best Western Plus Q Hotel w Krakowie. Teraz jesteśmy już „na ostatniej prostej” – pracuje zespół sprzedażowy, rezerwacji można dokonywać już od kilku tygodni, mamy już również w pełni skompletowaną kadrę menedżerską. Wszyscy koncentrujemy się na tym, aby pierwsi goście, którzy odwiedzą nas już

Fot. BW

w kwietniu, od samego progu mogli poczuć efekty naszych starań – mówi Leszek Mięczkowski, jeden z udziałowców spółki Wygrana, która jest inwestorem obiektu. – Best Western Plus Q Hotel w Krakowie to już nasz drugi obiekt, który zostanie otwarty pod marką Q.

W ubiegłym roku otworzyliśmy Best Western Plus Q Hotel Wrocław. Sukces tego projektu pozwala nam patrzeć w przyszłość naszej najnowszej inwestycji w Krakowie z dużym optymizmem – mówi Gheorghe Marian Cristescu, dyrektor Best Western na Polskę i Kraje Bałtycki. R

Sweets&Coffee

Forum Rynku Kawiarni • Cukierni • Lodziarni 2015

Z

apraszamy do udziału w wyjątkowym wydarzeniu na polskim rynku. Po raz pierwszy w jednym miejscu spotykają się właściciele i menadżerowie kawiarni, cukierni i lodziarni, przedstawiciele firm oferujących sprzęt, produkty i usługi dla tego sektora biznesu, a także specjaliści, analitycy i eksperci rynku. Forum odbędzie się 26 maja 2015 w Westin Warsaw Hotel. Merytoryczna część konferencji składa się z kilku, ważnych i aktualnych dla branży bloków tematycznych. Wydarzeniu towarzyszy cykl spotkań handlowych dostawców z osobami („kupcami”) odpowiedzialnymi za wyposażenie i zaopatrzenie największych sieci kawiarni, cukierni i lodziarni z dostawcami w formule: Business Speed Dating. W doskonale znanej z organizowanych przez BROG Marketing innych, docenianych

Sweets&Coffee

do nawiązania bezpośrednich relawydarzeń jak: Food Business Forum udziału w wydarzeniu umożliwiająKawiarni Cukierni • załoLodziarni cji 2015 z potencjalnymi odbiorcami oraz czy Forum Profit Hotel. Forum Rynku cych spełnienie•oczekiwanych promocja wizerunku wśród przedżeń marketingowych. Można wybrać Zapraszamy także do udziału spośród kilku typów sponsoringu, za- stawicieli prezesów i członków zarząw konkursie Sweets & Coffee Awards dów sieci, „kupców” od największych, prezentować ofertę w sekcji wy2015, którego wyniki zostaną ogłoszooraz właścicieli, kawiarni, cukierni stawienniczej, umieścić ne podczas wieczornej, urooraz lodziarni. Obecność w prestiżoreklamy, inserty, czystej kolacji z galą. To wym gronie firm, mających kluczowe próbki produkwyjątkowa okazja znaczenie dla rynku to nie tylko nietów w materiapromocji najleppowtarzalna szansa na wymianę dołach konfeszych firm i loświadczeń i opinii, ale przede wszystrencyjnych kali w Polsce, kim na zdobycie nowych oraz utrwaoraz zrealiuhonorowania lenie dotychczasowych kontaktów zować włapracy i osiąbiznesowych. sne niestangnięć ich władardowe prościcieli, a takWięcej na WWW.SCFORUM.PL jekty. że personelu. To Odbywarównież kształtoKontakt z Organizatorem jąca się równowanie pozytywnego BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. cześnie z konferenwizerunku całej brantel.: 48 22 594-45-72, cją wystawa jest znakomiży w naszym kraju. 22 594-45-66, 664-463-72 tą okazją dla firm i organizacji do Forum Rynku Kawiarni prezentacji swojej aktualnej oferty już e-mail: biuro@brogmarketing.pl Cukierni - Lodziarni Sweets & Cofwww.brogmarketing.pl na miejscu. To doskonała przestrzeń fee oferuje szeroką gamę możliwości luty-marzec 2015

l

9


PANORAMA

Hotel w zabytkowym budynku

Nowy obiekt na Kazimierzu

Obiekt ma być połączeniem historii tego miejsca z nowoczesnością, co jest nie bez znaczenia dla wpasowania się w architekturę miasta. Hotel Almond, który powstał w dawnej fabryce kakao i marcepanu przy ul. Toruńskiej w Gdańsku, ma ruszyć wiosną. Będzie obiektem czterogwiazdkowym.

Kilkanaście przestronnych, designerskich pokoi, rzemieślniczy browar wraz z barem oraz oranżeria w ogrodzie z małą gastronomią – tak będzie wyglądać oferta hotelu, który powstaje przy ulicy Krakowskiej, w centrum Kazimierza. Dada Boutique Home 2 Hotel zostanie otwarty w czerwcu br.

Nazwa inwestycji nawiązuje do dawnej fabryki produkującej w tym miejscu marcepany i kakao, znajdującej się w starym budynku przy ul. Toruńskiej. Funkcjonowała ona w latach 20-tych XX wieku i odegrała znaczącą rolę w historii gdańskiego marcepanu, ówcześnie równie cenionego jak dzisiejsze produkty z Lubeki. Hotel zaoferuje 110 pokoi oraz apartamentów o zróżnicowanym standardzie. Co więcej, w budynku znajdzie się dwupoziomowa restauracja, strefa spa i wellness składająca się z basenu, dwóch saun oraz sześciu gabinetów spa, w tym jednego dwuosobowego gabinetu VIP. W nowo powstałym hotelu znajdzie się pięć sal konferencyjnych.

Fot. Hotel Almond

Największa z nich to sala o powierzchni 350 mkw. w pełni wyposażona w sprzęt audiowizualny. Możliwy będzie podział pomieszczenia na dwa mniejsze: 200 mkw. i 150 mkw. Ponadto, hotel udostępni także sale mierzące 60 mkw., .46 mkw. i 30 mkw. Do dyspozycji organizatorów konferencji będzie również pokój biznesowy o powierzchni 25 mkw. Inwestorem jest firma Dekpol. R

Hotel zlokalizowany w odrestaurowanej zabytkowej kamienicy, będzie posiadał 12 przestronnych, designerskich pokoi o powierzchni ponad 25 mkw. każdy, windę i salę widokową zlokalizowaną na ostatnim piętrze budynku. Wszystkie pokoje wyposażone będą w centralną klimatyzację, a każdy z pokoi jest indywidualnie zaprojektowany, nowatorskim pomysłem jest to, że klient hotelu będzie mógł zakupić elementy wyposażenia hotelu. – Naszym celem jest stworzenie przestrzeni hotelowej, której wyposażenie jest prezentacją polskiej współczesnej sztuki użytkowej, gdzie poszczególne pomieszczenia hotelowe tworzą przestrzeń użytkowo – wystawienniczą, promującą prace wybranych projektantów, artystów i rzemieślników – mówi inwestor. Co jeszcze wyróżni projekt na tle konkurencji? Wydarzenia: takie

jak kino, teatr – raz na kwartał hotel zamieni się w teatr, wystawy, wernisaże, itp. Oprócz części hotelowej, powstanie rzemieślniczy browar wraz z barem w części piwnicznej oraz oranżeria w ogrodzie z małą gastronomią w oficynie kamienicy. Otwarcie hotelu planowane jest na czerwiec 2015 r. Obiekt rozpocznie starania o kategoryzację czterogwiazdkową. R

Rośnie portfolio Mercure Od trzech lat marka Mercure dynamicznie powiększa swoją sieć w Polsce i krajach Bałtyckich. W tym czasie, w jej strukturach znalazło się 12 obiektów w ramach umów franczyzowych oraz poprzez rebranding własnych hoteli. Do końca 2016 r. do grupy dołączą kolejne cztery. Dwa z nich, w Trójmieście, zostaną otwarte do końca drugiego kwartału br.

Fot. Orbis

Orbis Gdynia będzie pierwszym hotelem w tym roku, który zostanie wcielony w struktury marki Mercure i zmieni nazwę na Mercure Gdynia Centrum. Podczas trwających

10

l

modernizacji hotel zmieni wygląd lobby, sal konferencyjnych oraz pokoi. Dla gości hotelowych, jak i mieszkańców miasta zostanie także otwarta restauracja Winestone, w której klienci

2015 luty-marzec

znajdą smaczne, zdrowe jedzenie, regionalne specjalności oraz szeroki wybór win. Hotel rozpocznie swoją działalność pod marką Mercure pod koniec marca. Drugi hotel, na którego fasadzie jeszcze przed wakacjami zawiśnie logo Mercure, to znany do tej pory Orbis Posejdon Gdańsk. Ten wyjątkowy obiekt jest ulubionym miejscem rodzin, które tłumnie przyjeżdżają nad polskie morze podczas letnich wakacji. Otoczony urokliwym ogrodem, znajduje się zaledwie 100 m od plaży. W jego okolicach są liczne ścieżki rowerowe, malownicze plaże oraz sopockie molo. Gości z pewnością zachwyci hotelowe Centrum spa, w którym można znaleźć m.in. nowoczesny basen rekreacyjny z iluminacjami świetlnymi, saunę

fińską i parową, siłownię oraz pokoje masażu. Wszyscy chętni będą mogli skorzystać z usług Mercure Gdańsk Posejdon już na początku maja br. W 2016 roku planowane jest włączenie do sieci kolejnych obiektów. Mercure to zdecydowanie jedna z najlepiej rozpoznawalnych marek hotelowych słynących z bardzo dobrej reputacji. Obiekty tej sieci znane są z umiejętnego czerpania wartości wprost z lokalnej tradycji i kultury. Z wyczuciem łączą nowoczesność z historycznym charakterem miejsca. Na działającą w 53 krajach sieć Mercure składają się średniej klasy obiekty, przede wszystkim trzyi czterogwiazdkowe, położone w centrach miast, nad morzem lub w górach. R


PANORAMA

Czy będzie kolejny hotel w stolicy? Zdrojowa zainwestuje ok. 150 mln zł Xcity Investment planuje zagospodarowanie jednego z najważniejszych i najbardziej atrakcyjnych terenów w centrum stolicy. To kolejna nieruchomość należąca do PKP, która może zmienić swoją funkcję dzięki projektowi deweloperskiemu. Według planów na działce może powstać m.in. obiekt hotelowy.

Fot. Xcity Investment

Xcity Investment planuje zagospodarowanie jednego z najważniejszych i najbardziej atrakcyjnych terenów w centrum stolicy. To kolejna nieruchomość należąca do PKP, która może zmienić swoją funkcję dzięki projektowi deweloperskiemu. Inwestycja miałaby objąć teren o powierzchni 2 ha, położony w ścisłym centrum Warszawy – pomiędzy ulicami Chmielną, Żelazną, Alejami Jerozolimskimi i Aleją Jana Pawła II. Przedsięwzięcie zakłada realizację zabudowy nad torami kolejowymi. Według planów zagospodarowania dla tego terenu, na nieruchomości miałaby powstać zabudowa biurowa z lokalami handlowo-usługowymi,

dostępnymi bezpośrednio z zewnątrz budynków. Możliwe byłoby również ulokowanie funkcji hotelowej. Głównym elementem koncepcji jest 200-metrowy wieżowiec, umiejscowiony na rogu Al. Jana Pawła II i Al. Jerozolimskich. Projekt zakłada funkcjonalne połączenie terenu inwestycji z Dworcem Centralnym oraz z przystankiem Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Proponowane rozwiązania architektoniczne zakładają, że kompleks będzie doskonałym miejscem do odpoczynku. Koncepcja zawiera liczne zielone pasaże, atria i miejskie place, które będą mogły z powodzeniem pełnić funkcję zewnętrznej poczekalni dla podróżnych, oczekujących na pociąg. W centrum kompleksu miałaby powstać piesza promenada, a w budynkach wiszące i dachowe ogrody. Szacowana wartość projektu to 350 mln euro. Projekt znajduje się jeszcze na etapie planowania. Realizacja inwestycji mogłaby rozpocząć się w 2018 r. Przedsięwzięcie będzie skorelowane z remontem linii średnicowej. R

Zmiana zarządu OST Gromada Na posiedzeniu w dniu 2 lutego 2015 rada nadzorcza Ogólnokrajowej Spółdzielni Turystycznej Gromada odwołała z funkcji członka Tadeusza Kierzka, który obejmował to stanowisko od listopada ubiegłego roku. Aktualnie skład Zarządu OST Gromada przedstawia się następująco: Krzysztof Moczulski – prezes i Romuald Tomaszewski – członek zarządu. Gromada od ponad 75 lat prowadzi działalność hotelarską i turystyczną w kraju i zagranicą. Aktualnie firma posiada: 11 hoteli, trzy ośrodki wypoczynkowe, dziewięć regionalnych biur turystycznych własnych, sześć biur licencyjnych oraz około 400 biur agencyjnych. Wśród hoteli Gromady znajduje się jeden z największych obiektów

Fot. Gromada

konferencyjnych w Polsce: Centrum Kongresowo-Wystawiennicze w Warszawie, liczące 6 tys. mkw., z możliwością zorganizowania konferencji i bankietów dla 1 tys. osób aż po kongresy dla ponad 2,5 tys. osób. R

Ponad tysiąc miejsc noclegowych, publiczny aquapark, wyciąg i dwie trasy zjazdowe, a także zaplecze spa & wellness – tak pokrótce będzie wyglądać oferta obiektu condo, który kołobrzeski deweloper i operator wybuduje na powierzchni bliskiej 8 ha w górskim kurorcie. Otwarcie pierwszego etapu Forest Ski Hotel & Resort zaplanowano na jesień 2017 roku.

Fot. Zdrojowa Invest

Zdrojowa Invest zachęcona sukcesem swego pierwszego obiektu – Cristal Resort Szklarska Poręba – postanowiła poszerzyć swoją działalność w Karkonoszach. Forest Ski Hotel & Resort inwestor planuje skategoryzować na cztery gwiazdki, ale standardem i wykończeniem oraz usługami będzie on odpowiadał obiektowi pięciogwiazdkowemu. Docelowo powstanie w tym miejscu ponad tysiąc miejsc noclegowych, a kadra będzie liczyła więcej niż 250 osób. Szacowany koszt całej inwestycji przekroczy 150 mln zł, otwarcie pierwszego etapu zaplanowano na jesień 2017 roku. Forest Ski Hotel & Resort łącznie z zapleczem konferencyjnym ma ogromne szanse przyciągnąć klientów biznesowych i zagranicznych, którzy do tej pory w niewielkim stopniu byli zainteresowani ofertą Szklarskiej Poręby. W ramach kompleksu powstanie również publiczny aquapark, dostępny również dla mieszkańców miejscowości, oraz wyciąg i dwie trasy zjazdowe, jedna prosta, druga przełajowa przez las. Warto podkreślić, że w tym

miejscu znajdował się niegdyś wyciąg i nartostrada. Uzupełnieniem będzie rozbudowana strefa spa & wellness. Wszystko to zwiększy liczbę gości z zasobniejszym portfelem oraz rodzin z dziećmi. – W naszym rodzinnym Kołobrzegu funkcjonuje obecnie pięć cztero- i trzy pięciogwiazdkowe hotele, gdy jeszcze dziesięć lat temu nie było żadnego. W tym samym czasie liczba udzielonych noclegów prawie się podwoiła i aktualnie Kołobrzeg jest numerem jeden wśród miejscowości wypoczynkowych w Polsce. Z naszymi pięcio- i czterogwiazdkowymi hotelami przyczyniliśmy się do tego sukcesu. Ze swoim potencjałem i naszymi obiektami Szklarska Poręba może podążać podobną ścieżką rozwoju. Aktualnie zmieniamy Świnoujście prowadząc obecnie największą inwestycję hotelową w Polsce za ponad 250 mln zł, z hotelem Radisson Blu Resort, aquaparkiem i promenadą, a ze wsparciem unijnym planujemy również molo – podsumowuje Jan Wróblewski, współwłaściciel grupy Zdrojowa Invest & Hotels. R

luty-marzec 2015

l

11


PANORAMA

Ibisy podwyższają standard Dwa krakowskie hotele działające pod markami ibis – Stare Miasto oraz Centrum zmieniły swój standard z dwu- na trzygwiazdkowy. Decyzje dotyczące kategoryzacji zostały wydane w połowie stycznia br. Jak udało się ustalić naszej redakcji, to nie koniec zmian w portfolio marki. Aktualnie prowadzone są prace w warszawskich obiektach zmierzające do podwyższenia ich standardu. – W ramach modernizacji powstały nowe przestrzenie publiczne, w tym odmienione lobby i recepcja (projekt Avanzi). Wzmocniliśmy także wizerunek oferty gastronomicznej poprzez wprowadzenie konceptu restauracji ibis kitchen. Zmiany nastąpiły również w pokojach, pojawiły się w nich nowe meble, a także inne dodatki wymagane przy trzygwiazdkowej kategoryzacji – powiedziała w rozmowie z nami Katarzyna Gudalewicz, dyrektor hotelu ibis Kraków Centrum. Ze względu na krótki okres działalności (dwa lata) ibis Stare Miasto nie wymagał dużych zmian.

Fot. Orbis

Jak dowiedzieliśmy się w biurze spółki Orbis, do końca pierwszego kwartału br. pięć ibisów będzie mogło pochwalić się trzema gwiazdkami. Oprócz wspomnianych krakowskich obiektów, będą to także trzy hotele zlokalizowane w Warszawie. R

Zmiana warty w hotelach Condohotels Management W lutym do zespołu polskiej sieci zarządzającej butikowym hotelem Willa Port oraz rodzinnym Platinum dołączyła Ewa Bernecka, posiadająca 20-letnie doświadczenie w branży. Objęła stanowisko dyrektor generalnej. Ewa Bernecka jest absolwentką Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa w Warszawie oraz Wyższej Szkoły Zarządzania i Marketingu im. H. Chodakowskiej. Z branżą hotelarską związana jest już przeszło 20 lat. Swoją karierę zawodową rozpoczynała w hotelach w Lublinie. Następnie już jako dyrektor pionu hotelowego związała się z Hotelem Król Kazimierz w Kazimierzu Dolnym, gdzie w ciągu sześciu lat współpracy zajmowała kolejno stanowiska zastępcy dyrektora generalnego oraz dyrektora generalnego. Następnym przystankiem

12

l

w karierze było stanowisko dyrektor Hotelu BoniFaCio Spa & Sport Resort położonego 70 km od Warszawy. Przez ostatnie półtora roku Ewa Bernecka związana była z pięciogwiazdkowym Odyssey ClubHotel Wellness & Spa w Dąbrowie pod Kielcami, pełniąc tam funkcję dyrektora. Obecnie zarządza w Ostródzie dwoma, czterogwiazdkowymi obiektami oraz przygotowuje do otwarcia nowo powstający obiekt w sieci Condohotels – Hotel & Resort Plaza, którego uruchomienie planowane jest na drugą połowę br . R

2015 luty-marzec

Sakana realizuje projekt w Podlaskiem Jak poinformowała spółka w raporcie, dotyczącym czwartego kwartału 2014 roku, kontynuowane są prace nad projektem campingu zlokalizowanego w województwie podlaskim, w głównej mierze polegające na działaniach związanych z pozyskaniem odpowiedniego finansowania przedsięwzięcia. Proces ten kontynuowany będzie w pierwszym kwartale 2015 r. W ostatnich miesiącach ubiegłego roku działania spółki koncentrowały się na otwarciu pierwszego etapu działalności gastronomicznej w Teatrze Roma. Przerwa spowodowana generalnym remontem miała negatywny wpływ na wartości przychodowe spółki i osiągnięte wyniki w roku 2014. Czwarty kwartał przyniósł zakończenie modernizacji teatru polegającego na rozbudowie sali głównej i nowej aranżacji wnętrza obiektu. Dostosowanie przez spółkę powierzchni sprzedażowych zgodnie z nowymi wymaganiami, wraz z rozpoczęciem działalności teatru powinno mieć korzystny wpływ na osiągane wyniki finansowe.

Fot. Shutterstock

Spółka prowadziła tez rozmowy z firmami produkcyjno-dystrybucyjnymi produktów spożywczych mające na celu nawiązanie współpracy okresowej. Ewentualne wsparcie finansowe działań marketingowych spowoduje w ocenie zarządu wzrost popularności marki Sakana przy jednoczesnym polepszeniu przychodów spółki. R

Nowy dyrektor Q Hotel Kraków Paweł Migacz objął właśnie stanowisko dyrektora generalnego hotelu. Do jego obowiązków będzie należeć zarządzanie obiektem oraz koordynacja pracy wszystkich działów. Jest odpowiedzialny również za rekrutację personelu. Paweł Migacz posiada ponad 11-letnie doświadczenie w branży hotelarskiej. Swoją przygodę z hotelarstwem rozpoczął w 2003 roku. Związany był z siecią Qubus Hotels przez pierwszych sześć lat swojej kariery w tej branży. Od 2008 roku pełnił funkcje zastępcy dyrektora w Qubus Hotel Łódź, następnie był dyrektorem Qubus w Gorzowie Wielkopolskim. Po opuszczeniu sieci objął funkcję dyrektora w pięciogwiazdkowym hotelu Oddysey Club Hotel Welness and Spa.

Kolejne wyzwanie to wprowadzenie na rynek sieciowego hotelu Best Western Airport Modlin. Paweł Migacz jest absolwentem ekonomii w Instytucie Ekonomicznym PWSZ w Nowym Sączu. Biegle posługuje sie językiem angielskim oraz niemieckim. Wolny czas spędza głównie z rodziną aktywnie – latem na rolkach a zimą na łyżwach. Pasjonuje go zarządzanie przychodami w hotelu. Q Hotel Kraków to trzeci z planowanej sieci hoteli, pierwszy został uruchomiony pod marką Best Western Plus Q Hotel. R


PANORAMA

Zamek po modernizacji Po trwającym kilka miesięcy remoncie perła architektury renesansowej Zamek w Baranowie Sandomierskim, mieście położonym w województwie podkarpackim, został oddany do dyspozycji gości. W ramach prac przeprowadzono m.in. modernizację pokoi. Zamek wymagał remontu, po pierwsze z powodu tego, że gruntowniejszych prac modernizacyjnych nie przeprowadzano tu od kilkunastu lat, a po drugie niezbędnym stało się przystosowanie obiektu do aktualnych standardów. Prace obejmowały generalną modernizację 36 pokoi w trzygwiazdkowym hotelu usytuowanym przy zamku. W ramach remontu została

Drugi

wynieniona instalacja wodna i klimatyzacyjna. Zmieniono także stylizację pokoi i łazienek. Pokoje wyposażone zostały w indywidualną klimatyzację, posiadają funkcjonalne i nowoczesne łazienki, Internet Wi-Fi, sejfy oraz minibary. Modernizacja sfinansowana została ze środków własnych instytucji zarządzającej obiektem, czyli Agencji Rozwoju Przemysłu. R

Już wkrótce po raz siódmy będą miały miejsce największe w regionie Europy Środkowej i Wschodniej targi branży porządkowo-czystościowej ISSA Interclean CEE. W dniach 22-24 kwietnia w warszawskiej hali EXPO XXI kilkuset wystawców z całego świata zaprezentuje odwiedzającym najnowsze produkty, rozwiązania i usługi z zakresu utrzymania porządku. Goście międzynarodowych targów ISSA Interclean CEE 2015 będą mogli dowiedzieć się, jak kompleksowo i wydajnie zadbać o ład i higienę między innymi w galerii handlowej, hali produkcyjnej czy placówce służby zdrowia.

w Gdańsku

Po udanych inwestycjach w Chorzowie i Inowrocławiu, sieć Focus Hotels, należąca do Grupy Kapitałowej Immobile, otworzy kolejny obiekt w Gdańsku. Obiekt powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie stacji PKP Gdańsk Wrzeszcz i jest częścią rozległej inwestycji prowadzonej przez Przedsiębiorstwo Budowlane Górski. W jej ramach powstanie nowoczesna Galeria Metropolia. – Zdecydowaliśmy się na prowadzenie drugiego hotelu w Gdańsku, gdyż widzimy tam ogromny potencjał rozwoju naszej marki. Obecnie aglomeracja trójmiejska jest jednym z większych centrów biznesowych w Polsce. Ta decyzja wpisuje się więc w konsekwentną realizację naszej strategii. Ponadto dobrze wiemy, że jest to region odwiedzany przez dużą liczbę turystów. Wierzymy, że obie te grupy klientów docenią to, co wyróżnia naszą markę na tle konkurencji, czyli bardzo korzystna relacja jakości do ceny. Jeśli budowany obiekt będzie cieszył się tak dużą popularnością jak nasz pierwszy hotel w Gdańsku, to będziemy mogli uznać tę inwestycję za kolejny sukces. Otwarcie drugiego obiektu w Gdańsku planujemy na pierwszy kwartał 2016 roku – mówi Łukasz Płoszyński, członek zarządu sieci Focus Hotels.

Już w kwietniu targi ISSA Interclean CEE 2015 w Warszawie!

Hotel będzie oferował 122 pokoje na siedmiu piętrach. Ponadto, goście będą mieli do dyspozycji aż 750 mkw. nowoczesnej powierzchni konferencyjnej, która będzie największą w Gdańsku. Dzięki tak przestronnym wnętrzom i profesjonalnemu zapleczu gastronomicznemu, obiekt będzie doskonałym miejscem na zorganizowanie każdej imprezy, m.in.: targów, konferencji, wesela, balu, a nawet prezentacji nowych modeli samochodów osobowych. Podobnie jak inne hotele sieci Focus, nowy obiekt będzie oferował szybki bezpłatny Internet Wi-Fi w całym budynku oraz darmowy dostęp do sauny i siłowni. Każdy pokój zostanie wyposażony w łóżko, przestronną łazienkę, telewizor, biurko do pracy oraz zestaw do parzenia kawy i herbaty. Ponadto, goście otrzymywać będą kawę i kanapkę na wynos gratis, tak jak ma to miejsce we wszystkich obiektach sieci. Natomiast dzieci i młodzież do lat 18-stu, zakwaterowane w pokoju z rodzicami lub opiekunami, zgodnie ze standardem marki, będą nocować bezpłatnie. R

Swój udział w targach ISSA Interclean CEE 2015 już zapowiedziały wyspecjalizowane przedsiębiorstwa z branży porządkowej z Polski, Czech, Węgier, Litwy, Słowacji czy Ukrainy. Nie zabraknie również potentatów z Europy Zachodniej, Stanów Zjednoczonych czy Chin. Około 30% międzynarodowych wystawców stanowią przede wszystkim producenci szukający kontaktów biznesowych w regionie. Odwiedzający będą mieli niepowtarzalną okazję zapoznać się z szerokim przeglądem oferowanych rozwiązań dedykowanych profesjonalnemu utrzymaniu czystości. W ramach trzydniowych targów ISSA Interclean CEE 2015 przewidziano również szereg interesujących seminariów poświęconych zagadnieniom czystościowo-porządkowym w różnych sektorach gospodarki – m.in. zamówień publicznych, służbie zdrowia, szkolnictwie czy branży horeca. ISSA Interclean CEE to największe w Europie Centralnej i Wschodniej targi sektora usług porządkowo-czystościowych, oferujące kompleksowy przegląd najnowszych produktów, usług i rozwiązań. Poprzednia

edycja dla regionu Europy Centralnej i Wschodniej miała miejsce w 2013 roku i zgromadziła ponad 200 wystawców oraz blisko 4000 gości z ponad 50 państw. ISSA Interclean to międzynarodowe targi poświęcone branży czystościowej, które odbywają się cyklicznie od 11 lat w różnych regionach świata. W lutym 2015 roku impreza zagościła już w Meksyku, następnie w październiku będzie miała miejsce w Las Vegas, a w przyszłym roku odbędzie się w Amsterdamie i Stambule. Wydarzenie przyciąga największe branżowe przedsiębiorstwa, które mają okazję szeroko zaprezentować swoją ofertę i nowe rozwiązania obecnym i potencjalnym klientom z branż przemysłowych, handlowych, medycznych, instytucjonalnych i hotelarsko-gastronomicznych. Więcej informacji dostępnych jest pod linkiem: issainterclean.com oraz www.czystosc.org ISSA Interclean CEE 2015 – Gdzie i kiedy? EXPO XXI, Warszawa, ul. Prądzyńskiego 12/14 środa – 22 kwietnia 9:30 – 17:00 czwartek – 23 kwietnia 9:30 – 17:00 piątek – 24 kwietnia 9:30 – 15:00 R

luty-marzec 2015

l

13


PANORAMA

Bogatsza oferta Gdańska

Autorska selekcja win w InAzia

Jak udało nam się ustalić, z dniem 2 marca został otwarty dla gości nowy hotel. Powstał w gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz, przy ul. Słowackiego. Smart Hotel to 100 pokoi w nowoczesnej aranżacji z innowacyjnymi rozwiązaniami, sala konferencyjna, biblioteczka, restauracja oraz parking.

Marcin Sasin, szef kuchni, zlokalizowanej w warszawskim hotelu Sheraton, restauracji InAzia oficjalnie zainaugurował współpracę z czołowym winiarzem Warszawy – Robertem Mielżyńskim. Jak podkreśla autorska selekcja win to kolejny element uzupełniający jego wizję nowoczesnej kuchni Azji w wydaniu premium.

Oprócz oferty noclegowej obiekt oddaje do dyspozycji gości salę konferencyjną o powierzchni 30 mkw., przeznaczoną na organizację spotkań do 25 osób. Uczestnicy będą również mieli dostęp do sali restauracyjnej oraz ogrodu zimowego. Przestrzeń

konferencyjna jest wyposażona w rzutnik multimedialny, ekran, nagłośnienie, mównicę, flipchart, materiały do notowania oraz wodę. PrzytulFot. Smart Hotel ne, kameralne i eklektyczne wnętrza restauracji Słowacki, mają sprawić, że goście poczują się jak w domu. Niezobowiązujący wystrój oraz menu zmieniające się wraz z porami roku przeniosą ich w klimat rodzimej kuchni polskiej. R

Hotel Automobil otwarty Na mapie noclegowej stolicy Małopolski pojawił się nowy obiekt. We wnętrzach hotelu Automobil znajduje się wiele elementów związanych z motoryzacją. Trzygwiazdkowiec od kilku tygodni przyjmuje gości. Hotel oferuje 18 pokoi w różnym standardzie. Każdy wyposażony jest w stół, czajnik elektryczny i 32-calowy telewizor LCD. W łazience znajduje się kabina prysznicowa oraz bezpłatny zestaw kosmetyków. Do dyspozycji gości jest też biurko, pościel i środki czystości. Automobil oddaje także dużą salą konferencyjną o powierzchni 112 mkw., która mieści 60 osób w układzie teatralnym lub do 40. przy wspólnym stole albo w ławkach. Sala jest wysoka, posiada klimatyzację, zaciemnienie oraz sprzęt audiowizualny. Mieści się na parterze budynku, w pobliżu recepcji i jest dogodnie

14

l

Restauracja InAzia to znane w Warszawie miejsce, które stworzono, aby serwować tradycyjną kuchnię Azji w nowoczesny sposób. Wizyta w InAzia to kulinarna podróż przez Tajlandię, Wietnam, Singapur i Chiny, a także smaki i aromaty Indonezji. Od dzisiaj podróż tę będą uzupełniać najlepsze wina wyselekcjonowane specjalnie dla restauracji przez Roberta Mielżyńskiego, słynnego importera i znawcę tych szlachetnych trunków. Celem przyświecającym nawiązaniu współpracy było wzbogacenie przeżycia kulinarnego, które do tej pory koncentrowało się na wykwintnych potrawach kuchni południowo – wschodniej Azji oraz sztuce finiszu dania na oczach gości. Jak podkreśla Marcin Sasin autorska selekcja win Roberta Mielżyńskiego to kolejny element uzupełniający jego wizję nowoczesnej kuchni Azji w wydaniu premium. Celem przyświecającym tej selekcji była różnorodność, jednak nie bez znaczenia było również umiejętne dobranie win do stanowiącej wyzwanie

Fot. Sheraton

kuchni azjatyckiej, która oferuje pełne spektrum doznań kulinarnych. Od delikatnych owoców morza, po balsamiczne nuty sosu rybnego, tamaryndowca i curry. Podczas niekończących się dyskusji i degustacji Robertowi Mielżyńskiemu oraz Marcinowi Sasinowi udało się stworzyć kompozycję, w której zarówno wino jak i potrawa zyskują. Selekcja zawiera bogatą ofertę win ze Starego Kontynentu jak i Nowego Świata. R

Rośnie hotel w Busku-Zdroju Trwają prace przy realizacji nowego obiektu, który powstaje w ramach rozbudowy sanatorium Słowacki w Busku-Zdroju. Terma Słowacki Hotel Medical Spa ma być gotowy za ok. dwa lata.

Fot. Bartek Dziedzic

dostępna zarówno dla gości hotelowych jak i dla osób z zewnątrz. Zaplecze gastronomiczne zapewnia gościom znajdująca się po drugiej stronie hotelowego dziedzińca (około 20 metrów) restauracja Centuś Restauracja & Catering. Recepcja w hotelu czynna jest przez całą dobę. Ponadto dostępne są takie udogodnienia, jak automat z napojami, przechowalnia bagażu i punkt informacji turystycznej. R

2015 luty-marzec

Nowy Słowacki zaoferuje około 200 miejsc noclegowych. Każdy pokój będzie wyposażony w duży balkon lub taras. Oprócz rehabilitacji znajdzie się w nim również chirurgia jednego dnia oraz specjalistyczna przychodnia uzdrowiskowa. Główną atrakcją nowego budynku będą baseny termalno-mineralne oraz mineralny basen do pływania z częścią wydzieloną dla dzieci i strefą masaży wodnych. Oprócz basenów i jacuzzi (także na zewnątrz) planowana jest strefa saun,

Fot. Terma Słowacki

gabinety kosmetyczne oraz gabinety masażu. Aktualnie obiekt oferuje nowoczesną bazę noclegową, leczniczą i rehabilitacyjną, a także strefę spa & wellness ze studiem masażu. R


PANORAMA

Zakopane bogatsze o Hotel Boruta Trzy gwiazdki pod Krakowem Położony w centrum miasta, zaledwie 10 min spacerem od Krupówek obiekt, do niedawna działający jako pensjonat, dziś może pochwalić się nową nazwą – Hotel Boruta. Jak udało nam się ustalić obiekt otrzymał już decyzję o trzygwiazdkowej kategoryzacji. Jednak to nie koniec zmian. – Jakiś czas temu obiekt przeszedł generalny remont pokoi i łazienek. Dziś realizujemy proces wymiany telewizorów i wykładzin we wszystkich pomieszczeniach – powiedziała w rozmowie z nami Aneta Kozielec, kierownik hotelu. W hotelu trwa także inwestycja w ramach której powstanie część spa z siłownią, jacuzzi i sauną. Jej otwarcie ma nastąpić do końca kwietnia br. Do dyspozycji gości Boruta oddaje 62 miejsca noclegowe w pokojach jedno-, dwu- i trzyosobowych. Hotel posiada również salę konferencyjną dostosowaną do organizacji szkoleń, narad, sympozjów oraz spotkań

W niewielkiej miejscowości Krzywaczka, położonej w województwie małopolskim, przy działającej staropolskiej karczmie i domie weselnym powstał hotel pod nazwą Pod Kogutkiem. Jak udało nam się ustalić swoich pierwszych gości przyjmie w najbliższy weekend.

Fot. Hotel Pod Kogutkiem Fot. Hotel Boruta

biznesowych. Sala mieści 45 osób w ustawieniu kinowym oraz szkolnym lub 40-50 osób w ustawieniu bankietowym. Architektura obiektu ściśle koresponduje z tradycjami górskiej zabudowy, przy czym wnętrze zaskakuje nowoczesnością. Wszystko to stwarza niepowtarzalny klimat oraz idealne warunki do wypoczynku przez cały rok. R

Kolejne filmowe pokoje w Łodzi Hotel Stare Kino, znajdujący się przy ul. Piotrkowskiej 120, oddaje do użytku drugą klatkę schodową. Jak udało nam się ustalić nowa część poświęcona będzie historii kina światowego. Pokoje te przygotowano przede wszystkim z myślą o gościach zagranicznych.

Fot. Hotel Stare Kino

Hotel Pod Kogutkiem otrzymał już oficjalną decyzję dotyczącą zaszeregowania go do trzygwiazdkowej kategoryzacji. Do dyspozycji gości odda 40 miejsc noclegowych rozlokowanych w 16 przestronnych i komfortowych pokojach. Ich wyposażenie obejmuje dostęp do Internetu, telewizję oraz ułatwienia dla niepełnosprawnych. Zabytkowa Karczma w Krzywaczce z 1714 roku zachwyca niepowtarzalnymi wnętrzami. Już w progu lokalu natrafiamy na zabytkowe drzwi i posadzkę kamienno–ceglaną. Sklepienia ceglane stwarzają niepowtarzalną atmosferę dawnych czasów. W karczmie

natrafimy na wiele eksponatów z zamierzchłych czasów. Na poddaszu można podziwiać oryginalną więźbę dachową tworzoną metodą zaciosów i kołkowaną wykonywaną w technologii bez użycia gwoździ. W karczmie mogą być organizowane przyjęcia weselne do 90 osób jak również inne zabawy i spotkania okolicznościowe takie jak: komunie, chrzciny, urodziny, imieniny. Dziedziniec przekształcono w ogródek, gdzie goście mogą zasiąść do posiłku przy drewnianych ławach wśród zieleni i sprzętów z zamierzchłych czasów. R

Gotowych jest już 13 z 20 planowanych pokojów. Każdy z nich poświęcony jest innemu filmowi, m.in. „Titanic”, „Deszczowej piosenki” – powiedziała w rozmowie z nami Aleksandra Choroś, menadżer hotelu. Wnętrza pierwszej części Starego Kina (22 pokoje) inspirowane są najbardziej znanymi filmami o łódzkich korzeniach takich jak: Ziemia Obiecana, Stawka Większa Niż Życie, Kariera Nikodema Dyzmy, Czterej Pancerni i Pies, Kingsajz. Koncepcja apartamentów, dobór filmów, scen została dokonana przy współpracy z Maciejem Kronenbergiem, współautorem „Przewodnika po filmowej Łodzi”. W Starym Kinie nie ma dwóch takich samych apartamentów, nie tylko jeśli chodzi o nazwy i wystrój.

Znajdują się w nich oryginalne meble i przedmioty z danej epoki, fototapety przedstawiające kadry z filmów, obrazki, grafiki. Każdy oddaje indywidualny charakter filmu z zachowaniem detali nawiązujących do fabuły. Hotel Stare Kino oferuje także zaplecze konferencyjne doskonałe do organizacji zarówno kameralnych spotkań biznesowych, jak i większych konferencji. Dysponuje dwiema nowoczesnymi i funkcjonalnymi salami wyposażonymi w sprzęt audio-wizualny. Obie znajdują się na parterze, posiadają niezależne wejścia oraz dostęp do światła dziennego. Trwają również prace związane z uruchomieniem restauracji Kinematograf, w której serwowana będzie kuchnia łódzka. Pierwszych klientów przyjmnie w kwietniu. R

luty-marzec 2015

l

15


PANORAMA

Ruszył pensjonat niedaleko Kielc Branicki świętuje 10-lecie Położony w otulinie Świętokrzyskiego Parku Narodowego, na zboczu Łysicy, w niewielkiej odległości od centrum Kielc obiekt Anioł Wita dołączył do grona trzygwiazdkowych pensjonatów. Po kilku miesiącach działalności otrzymał oficjalną decyzję o kategoryzacji.

W dniu 26 lutego br. odbył się uroczysty koktajl z okazji dziesiątych urodzin czterogwiazdkowego hotelu Branicki w Białymstoku. Gości przywitał Marek Grzesiak, prezes zarządu, dyrektor hotelu, który przedstawił krótką historię obiektu oraz plany rozwoju.

Fot. Anioł Wita

Anioł Wita to nowoczesny obiekt oferujący 13 pokoi dwuosobowych z możliwością pojedynczego wykorzystania. Wyposażenie obejmuje TV, Wi-Fi oraz klimatyzację. W sali restauracyjno-bankietowej istnieje możliwość organizacji różnego rodzaju imprez okolicznościowych oraz spotkań biznesowych. – Najwyższy standard usług, dbałość o każdy szczegół, tradycyjne polskie i regionalne potrawy, oryginalna oprawa florystyczna

oraz profesjonalna obsługa stworzą niezapomnianą atmosferę i na długo pozostaną w Państwa pamięci – przekonują właściciele obiektu. Z uwagi na położenie pensjonat jest idealnym miejscem na aktywny wypoczynek, spokojny relaks we dwoje, weekendowy pobyt rodzinny czy spotkania biznesowe. Urokliwa okolica sprzyja licznym atrakcjom regionu m.in. stoki narciarskie, szlaki turystyczne, kąpieliska. R

Umowa z operatorem nowego hotelu w Szczecinie Rozpoczyna się realizacja oraz najem powierzchni w największej inwestycji biurowo-usługowo-hotelowej klasy A pn. Szczecin Odra Park o łącznej pow. ok. 42,5 tys. mkw., zlokalizowanej przy ul. Gdańskiej. Inwestorem jest spółka z hiszpańskim kapitałem BCG Szczecin. Wyłączną firmą odpowiedzialną za najem/komercjalizację inwestycji jest firma doradcza Litwiniuk Property. trzygwiazdkowego hotelu. Obecnie inwestor negocjuje najem powierzchni usługowych i biurowych w Budynku biurowym 1, który zostanie oddany do użytku wraz z hotelem jako pierwszy etap inwestycji. Fot. Szczecin Odra Park Oddanie tego etapu inwestycji tj. budynku biurowego 1 (pow. 12.008 mkw.) oraz

Uzgodniono już pierwszą umowę najmu z operatorem

16

l

2015 luty-marzec

Fot. Branicki

Wśród zgromadzonych gości znaleźli się przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej, dyplomaci, przedsiębiorcy oraz zaprzyjaźnieni hotelarze. Na tę okazję szef kuchni przygotował specjalne menu, złożone z dań, które w ciągu 10 lat zdobyły największe uznanie gości. Goście mieli także okazję wziąć udział w loterii wizytówkowej, w której nagrodami były zaproszenia na kolację w Restauracji Oranżeria oraz pobyty w Hotelu Branicki. Wieczór umilił recital piosenki przedwojennej i francuskiej w wykonaniu Kwartetu Viva. Hotel Branicki oferuje swoim gościom 30 indywidualnie aranżowanych pokoi oraz dwa apartamenty. Do swojej dyspozycji goście mają również Restaurację Oranżeria z kominkiem i letnim patio, Klub 1871, Klub Cygarowy Havana oraz hotelowe Centrum Urody. W hotelu znajdują się także

dwie sale konferencyjno-bankietowe, wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt umożliwiający prowadzenie szkoleń, konferencji i innych spotkań biznesowych. Oferta hotelu skierowana jest do osób poszukujących unikalnych miejsc, wyróżniających się serdeczną i kameralną atmosferą, indywidualną aranżacją wnętrz, najwyższą jakością usług oraz wyjątkową gościnnością. Przez ostatnie 10 lat Hotel Branicki dał się poznać jako doskonałe miejsce do organizacji uroczystości rodzinnych, konferencji i szkoleń. Od 2005 roku przyjął ponad 100 tys. gości oraz wynajął prawie 78 tys. pokoi. Około 37 proc. gości, to osoby z zagranicy, głównie z Białorusi, Holandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i USA. Hotel gościł także obywateli tak egzotycznych państw jak Bangladesz, Burkina Faso, Filipiny, Kirgistan, Kostaryka, Mauritius, Oman, Zambia. R

hotelu (pow. ok. 6,5 tys. mkw.) planowane jest na trzeci kwartał 2017 r. natomiast budynek biurowy nr 2 ( pow. 12.008 mkw.) i nr 3 (pow. 12.051 mkw.) kolejno na trzeci kwartał 2018 r. oraz trzeci kwartał 2019 r. Wartość inwestycji wynosi ponad 250 mln zł. Szczecin Odra Park otrzyma międzynarodowy certyfikat, potwierdzający najwyższy standard inwestycji. Powyższa

certyfikacja przeprowadzana jest obecnie w 120 krajach na całym świecie. Szczecin Odra Park to pierwsze centrum biznesu w Szczecinie, który łączy pomieszczenia biurowe, powierzchnie handlowe i hotel. Zaprojektowane piętra biurowe pozwalają w pełni dostosować miejsce pracy do potrzeb każdego Najemcy. W hali garażowej będą znajdowały się miejsca parkingowe. R


PANORAMA

Rośnie wartość rynku luksusowych hoteli i spa Ekskluzywne hotele i spa to jeden z najszybciej rosnących segmentów rynku dóbr luksusowych w Polsce. Jak ocenia KPMG, w latach 2014-2017 wartość tego segmentu wzrośnie nawet o jedną czwartą, przekraczając 1,6 mld zł. Choć nowe hotele o najwyższym standardzie powstają na terenie niemal całego kraju, to najwięcej pokoi pięciogwiazdkowych oferuje województwo mazowieckie. Usługi hotelarskie i spa to jeden z największych i najszybciej rozwijających się segmentów polskiego rynku dóbr luksusowych. Jak wynika z raportu KPMG, w 2014 roku wartość tego rynku w Polsce wyniosła 1,3 mld zł, co oznacza wzrost o 8 proc. względem roku poprzedniego. – Szacujemy, że do 2017 r. wartość segmentu usług hotelarskich i spa wzrośnie łącznie o 25 proc. i przekroczy 1,6 mld zł. Planowane są otwarcia kolejnych hoteli świadczących usługi o najwyższych standardach, a w naszym kraju obecne są kolejne globalne sieci otwierające i zrzeszające luksusowe obiekty. Jesteśmy świadkami dużych inwestycji w Warszawie, np. modernizacji Hotelu Europejskiego, ale coraz więcej hoteli pięciogwiazdkowych powstaje także w mniejszych miastach na terenie całego kraju, szczególnie nad Bałtykiem i w górach. Trzeba pamiętać, że mówiąc o segmencie luksusowych hoteli w Polsce, mamy na myśli wszystkie obiekty

pięciogwiazdkowe w naszym kraju. Według światowych standardów za luksusowe można uznać tylko nieliczne hotele w Polsce – tłumaczy Andrzej Marczak, partner w dziale doradztwa podatkowego w KPMG w Polsce. Jak wynika z ostatniej, V edycji raportu KPMG pt. „Rynek dóbr luksusowych w Polsce”, w naszym kraju stale przybywa osób zamożnych i bogatych, czyli tych osiągających miesięcznie dochód powyżej 7,1 tys. zł brutto. Pod koniec 2014 r. ich liczba wyniosła już blisko 880 tys. osób, a w 2016 r. może ona po raz pierwszy przekroczyć 1 milion. W badaniu KPMG, w którym wzięło udział ponad 600 zamożnych i bogatych Polaków, jedna czwarta respondentów zadeklarowała, że regularnie korzysta z pięcio- lub czterogwiazdkowych hoteli, a ponad połowa korzysta z nich okazjonalnie. W najzamożniejszej grupie, obejmującej osoby o miesięcznych dochodach brutto powyżej 20 tys. zł, 42 proc.

badanych regularnie bywa w ekskluzywnych hotelach. Do regularnego pobytu w spa przyznało się w sumie 17 proc. badanych, a 53 proc. stwierdziło, że z takiej formy odpoczynku i relaksu korzysta okazjonalnie. Dostępność usług spa staje się powoli standardem w luksusowych hotelach w Polsce. Hotele, które swoją działalność opierają na udzielaniu zabiegów spa, są zazwyczaj usytuowane poza miastami. Rosnący popyt na takie usługi jest związany nie tylko z modą na zdrowy tryb życia – klienci chcą także poprawiać swój wygląd i samopoczucie. Coraz więcej hoteli spa wprowadza innowacyjne zabiegi, takie jak aromaterapia czy zaawansowane zabiegi lecznicze – tłumaczy Tomasz Wiśniewski, partner w dziale doradztwa finansowego w KPMG w Polsce. Jak wynika z danych udostępnianych przez GUS , tempo rozwoju usług hotelarskich o najwyższych standardach jest zbliżone do tempa

wzrostu całej branży. Udział dostępnych w Polsce pokoi pięciogwiazdkowych w 2013 roku wyniósł 6 proc. w stosunku do wszystkich dostępnych pokoi hotelowych. Zdecydowanie najwięcej luksusowych pokoi znajdziemy w ofercie województwa mazowieckiego (2608 pokoi w 2013 r.), na drugim miejscu plasuje się województwo małopolskie (1117), a na trzecim – pomorskie (744). Największy udział pokoi pięciogwiazdkowych w stosunku do całej oferty noclegowej oferuje województwo mazowieckie (16 proc.). Z danych GUS za 2014 rok wynika także, że najwyższy stopień wykorzystania pokoi (66 proc.) odnotowano w segmencie hoteli pięciogwiazdkowych. W hotelach o niższych standardach wartość ta nie przekroczyła 50 proc. W odniesieniu do pokoi pięciogwiazdkowych najwyższy stopień wykorzystania zarejestrowano w województwach: mazowieckim (79 proc.), małopolskim (64 proc.) oraz dolnośląskim (61 proc.). R

Nowa odsłona najważniejszego portalu HoReCa Jeszcze więcej doskonale wyeksponowanych newsów dnia; bezpłatny dostęp do pełnych wydań czasopism, większa liczba zdjęć i materiałów video, nowa seria „Temat miesiąca”, nowoczesny układ, uproszczone i przyjazne poruszanie się po sekcjach, branżach oraz produktach. Wszystko to już teraz, zupełnie nieodpłatnie, dostępne jest dla Państwa w nowej odsłonie najważniejszego portalu branży HoReCa w Polsce – www.horecanet.pl. Wszelkie zmiany dokonane zostały w oparciu o wieloletnie doświadczenie, analizę potrzeb i oczekiwań odbiorców, ale przede wszystkim na bazie sugestii i pomysłów od stałych użytkowników. Zachęcamy do wielokrotnych w ciągu dnia odwiedzin, lektury codziennej porcji „newsów”, wiadomości i publikacji oraz swobodnego korzystania z gromadzonych od wielu lat praktycznych wskazówek i porad w prowadzeniu biznesu gastronomicznego lub hotelarskiego w Polsce. Zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera portalu, który każdego dnia dostarczy Państwu kilkanaście, najważniejszych, wyselekcjonowanych informacji. Horecanet.pl – to najważniejszy na rynku portal branży HoReCa w Polsce. Każdego dnia

blisko piętnaście tysięcy subskrybentów newslettera otrzymuje porcję,

najważniejszych i najbardziej aktualnych informacji dotyczących branży

gastronomicznej, hotelarskiej i cateringowej. Trzydzieści tysięcy osób miesięcznie stanowią unikalni użytkownicy. Wydawcą jest BROG Marketing – platforma mediów skutecznej komunikacji B2B – właściciel czasopism Nowości Gastronomiczne, Świat Hoteli, Stacja Benzynowa & Convenience Store; portali: www.horecanet.pl, www.petrolnet.pl, oraz organizator Forum Rynku Gastronomicznego Food Business Forum, Forum Rynku Hotelarskiego Profit Hotel i Forum Rynku Paliwowego PetroTrend. R

luty-marzec 2015

l

17


PULS HOTELI

Wprowadzenie Alto to rezultat śledzenia trendów w branży Pierwszy hotel nowej marki spółki Qubus Hotel został udostępniony dla gości w lutym br. Alto w Żorach – nowoczesny, trzykondygnacyjny, „uśmiechnięty” hotel – proponuje 54 pokoje i 108 miejsc noclegowych. – Kilka najbliższych lat planujemy poświęcić na przekonanie się, jak przyjęty przez nas model biznesowy sprawdza się w codziennym funkcjonowaniu – tłumaczy w rozmowie z nami Artur Hajduk, prezes zarządu, dyrektor generalny Qubus Hotel. Rozmawiała Karolina Stępniak

Obserwujemy, że coraz więcej gości indywidualnych z różnych względów nie ma możliwości lub chęci przenocowania u rodziny, dlatego szukają oni zakwaterowania w dobrej cenie i standardzie. W naszym hotelu mamy również pokoje przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. wyróżnia się marka na tle |Czym konkurencji?

wziął się pomysł na wpro|Skąd wadzenie nowej marki? Dlaczego spółka QH podjęła taką decyzję? Z naszych obserwacji wynika, że istnieje rosnący segment gości szukających wysokiego standardu noclegu w dobrych cenach. Osoby te nie chcą spać w hotelach budżetowych czy hostelach. Zdecydowaliśmy się stworzyć markę, która spełni te kryteria. Naszym celem było dotarcie z produktem ustandaryzowanym do mniejszych polskich miejscowości. Wprowadzenie na polski rynek hotelarski marki Alto jest również rezultatem śledzenia trendów w branży hotelarskiej. Rozwiązania tego typu znakomicie sprawdziły się na rynku zachodnim. są plany związane z roz|Jakie wojem marki Alto? Ile obiektów może powstać pod tym szyldem? W jakich regionach, miastach pojawią się hotele?

18

l

Strategia biznesowa naszego konceptu hotelowego stawia na mniejsze perspektywiczne miasta, posiadające dobrą infrastrukturę i strefy biznesowe. Dlatego pierwszy obiekt powstał w Żorach, zlokalizowanych w aglomeracji śląskiej. Hotel Alto w Żorach jest pierwszym obiektem docelowej sieci hoteli w Polsce. Kilka najbliższych lat planujemy poświęcić na przekonanie się, jak przyjęty przez nas model biznesowy sprawdza się w codziennym funkcjonowaniu. Dalszą rozbudowę sieci hotelowej w ciągu kilku lat koncentrować będziemy na Śląsku. będzie gość hoteli? |JakiGrupa gości, do której dociera-

my z naszą ofertą jest naprawdę szeroka. W uśmiechniętym hotelu wypoczną zarówno osoby podróżujące w celach służbowych do danego miasta, goście tranzytowi szukający dobrego standardu w drodze, a także goście indywidualni, w tym rodziny z dziećmi.

2015 luty-marzec

Tym, czym chcemy się wyróżnić jest połączenie wysokiej jakości usług (premium) oraz wprowadzeniem rozwiązań samoobsługowych, które zminimalizowały koszty utrzymania pokoju (economy). W Hotelu Alto dostarczamy w dobrej cenie najważniejsze usługi, które czynią pobyt komfortowym. Dodatkowo dzięki zasadzie „płacisz za co chcesz” gość może wybrać, z których usług chce skorzystać. Dzięki temu samodzielnie zarządza on ceną noclegu. Idea Hotelu Alto związana jest w dużej mierze z nowoczesnymi

rozwiązaniami technologicznymi. Jednym z nich jest system Self Check-In, który umożliwia gościom samodzielne zameldowanie się w hotelu. Wygenerowany z systemu kod sms pełni również funkcję klucza do pokoju oraz kodu do windy. Dzięki Self Check-In samodzielne zameldowanie się w hotelu zajmuje mniej niż trzy minuty. Ze względu na to, że kod traci ważność po zakończeniu pobytu, wymeldowanie się nie jest konieczne. To unikalne w skali naszego kraju rozwiązanie pozwala na zaoszczędzenie czasu gości biznesowych, którzy zazwyczaj śpieszą się na spotkania służbowe. W Hotelu Alto kładziemy nacisk na równowagę tych elementów premium i economy, a dzięki rozwiązaniom samoobsługowym dajemy gościom swobodę. W naszej codziennej pracy stawiamy na pozytywną komunikację, która kładzie nacisk na doświadczenie i dobre samopoczucie gości. R


PULS HOTELI

Mocno stawiamy na segment MICE Będąc jednym z liderów w sektorze hotelarskim i nieruchomości, Warimpex prowadzi inwestycje w Czechach, Polsce, na Węgrzech, w Rumunii, Francji, Niemczech i Rosji. Strategią spółki jest dalsze rozszerzenie działalności na pozostałe kraje Europy Środkowej i Wschodniej. Jak podkreślił w rozmowie z nami Franz Jurkowitsch, prezes firmy, jej realizacje w Polsce zakończyły się dużym sukcesem. Dlatego też krajowy rynek nadal jest dla spółki atrakcyjnym miejscem pod inwestycje. Rozmawiała Karolina Stępniak

ocenia Pan aktualną sytu|Jak ację na polskim rynku hotelarskim? Jakie nowe trendy są na nim widoczne? Polski rynek hotelowy jest na stosunkowo wysokim i stabilnym poziomie. Obecnie możemy zaobserwować kilka ciekawych trendów rozwoju tej branży. Pierwszym z nich jest wzrastające zainteresowanie międzynarodowymi brandami hotelowymi. Rośnie również znaczenie marek hotelowych jak InterContinental, andels czy angelo. Coraz większą rolę odgrywa także organizacja konferencji i eventów. Jest to szczególnie widoczne w naszych hotelach zlokalizowanych w dużych

miastach, takich jak InterContinental w Warszawie, hotele andel’s w Łodzi i Krakowie czy też hotel angelo w Katowicach. Kolejnym trendem jest pojawienie się nowych marek hoteli budżetowych i ekonomicznych. Oferują one coraz bardziej atrakcyjne usługi, jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny.

|

Jak kształtuje się sytuacja w hotelach działających w Polsce? Jak wygląda kwestia obłożenia w poszczególnych obiektach? Wszystkie nasze inwestycje hotelowe zakończyły się dużym sukcesem – jak na przykład wyjątkowy, znajdujący się w zrewitalizowanym zabytku

– hotel andel’s Łódź. Jak wyżej wspomniałem widzimy ciągle wzrastające znaczenie segmentu MICE w działalności naszych hoteli, szczególnie w dużych aglomeracjach miejskich. Jeśli chodzi zaś o obłożenie hoteli, w tym roku zaobserwowaliśmy niewielki jego wzrost. są plany rozwoju |Jakie Warimpexu w Polsce na najbliższe lata? Obecnie spółka realizuje kilka projektów. W Polsce Warimpex koncentruje się na projekcie biurowym przeprowadzanym w Krakowie. Jeśli chodzi zaś o projekty hotelowe, spółka poszukuje jednej lub dwóch

odpowiednich lokalizacji na hotele marki angelo. czynniki, według Pana, |Jakie wpływają na sukces hotelu? Na sukces hotelu wpływa wiele czynników. Liczy się dobry brand, odpowiednia lokalizacja hotelu, sprawna obsługa, ale również dobry koncept i design hotelu. Niezwykle ważny jest brand, ponieważ cały czas wzrasta jego znaczenie. Warimpex w swoim portfolio posiada dwa brandy hotelowe. Pierwszym z nich jest czterogwiazdkowy, designerski andel’s. Wnętrza hoteli tej marki mają wyszukany, nowoczesny design. W każdym z nich goście znajdą mniejszą lub większą kolekcję sztuki współczesnej, co nadaje im wyjątkowego charakteru. Drugim brandem znajdującym się w portfolio Warimpexu jest angelo. Są to czterogwiazdkowe hotele ze specjalnymi udogodnieniami dla biznesu. Drugim niezwykle ważnym elementem jest lokalizacja hotelu. Decyzja o położeniu obiektu, wynikająca ze strategii biznesowej, jest niezwykle istotna. Stanowi ona najważniejszą część późniejszego sukcesu inwestycji. W naszym portfolio od wielu lat znajdują się hotele, położone w bardzo bliskiej odległości od kluczowych miejsc dla miasta – stacji kolejowych czy też centrów o komercyjnym przeznaczeniu, takich jak kompleksy biurowców czy też galerie handlowe. Pierwszym przykładem jest hotel andel’s Kraków, który powstał w odległości kilkudziesięciu metrów od głównej stacji kolejowej w Krakowie, jak i centrum handlowego – Galerii Krakowskiej. Podobnie usytuowany jest hotel andel’s Łódź, który de facto jest częścią łódzkiej Manufaktury. R

luty-marzec 2015

l

19


PULS HOTELI

Wyjątkowe miejsce dla kobiety Talaria Ladies Spa w Trojanowie k. Garwolina (woj. mazowieckie) to pierwszy w Polsce obiekt hotelowy wellness i spa, którego oferta pobytowa zarezerwowana jest wyłącznie dla kobiet. Aktualnie do dyspozycji gości jest część noclegowa i gastronomiczna. Spa zostanie uruchomione w marcu 2015 roku.

O

biekt otoczony jest stawami i zielenią 16 – hektarowego parku, a XIX – wieczny Trojanowski pałac stanowi centrum tego wyjątkowego miejsca. Zabytek pozostawiony przez lata bez opieki, dziś otrzymał nowe życie, którego główną inspiracją stały się kobiety. Nie znaczy to, że obiekt jest zamknięty na mężczyzn. I oni znajdą w Talarii swoje ulubione miejsce.

Nazwa Otóż „talaria” w języku starogreckim znaczyło tyle co „skrzydlate sandały” – symbol boga – posłańca – Hermesa. „Talariae” były synonimem komfortu i wygody oraz lekkości w chodzeniu po pełnych „wybojów” drogach i ścieżkach życia.

nowoczesności ze starością, odrestaurowanymi meblami i kobiecymi detalami, udało nam się stworzyć komfortowe i przytulne wnętrza. Nie zapomnieliśmy także o kobiecych potrzebach planując duże lustra, półki na bibeloty czy też dobierając wysokiej jakości kosmetyki dla naszych gości.

W Bar & Cafe Catherine, oprócz klasycznych drinków goście znajdą kolekcję likierów z całego świata oraz wyjątkowo lekkie musujące koktajle.

Wellness & My Spa

Restauracja Susanne z herbaciarnią Essencia i kominkiem zarezerwowana jest wyłącznie dla kobiet, dlatego w tym miejscu stworzyliśmy z uwagi na kobiety, wyjątkową atmosferę.

Wellness: Aqua – basen z przeciwprądem i podwodną muzyką ( temp. 30 stopni), jacuzzi 36 stopni, strefa relaksu z widokiem na ogród i fontannę; Strefa sunowa dla zmysłów z sauną kamienną, chłodzącą drogą zmysłów, sauną infrared, misami kąpieli Kneippa; Hammam z łaźnią parową, strefą peelingu solnego, perłą strefa oczyszczania i wypoczywania; Zioło-

Na co dzień serwowane są w niej śniadanie i lekki bufet lunchowy, a przez cały dzień na gości czeka bufet herbaciany. Wieczorem panuje w tej sali wyjątkowa kobieca atmosfera, kiedy to stoliki są rezerwowane przez gości Talarii oraz Panie korzystające tylko z usług Day Spa lub z restauracji. Restauracja Sophie z letnim tarasem to restauracja a la carte, która zaprasza całe rodziny do skosztowania swoich specjałów.

wy domek to aromatyczna strefa wypoczynku pierwsza lub ostatnia po saunach, wspaniała inhalacja, a także relaks dla kręgosłupa i zdrowia z sienną parówką 40 stopni; Cardio – sala z urządzeniami do treningu i sala do ćwiczeń (zajęcia ruchowe – aerobic, zumba, joga); Relax – to strefy wypoczynku, z wygodnymi leżankami, koszami itp. My Spa: pięć gabinetów dla witalności, zdrowia i relaksu w tym

Kulinaria

Kategoria i infrastruktura Talaria Ladies Spa to 34 komfortowe pokoje w Pałacu i Pawilonie Parkowym o niepowtarzalnym wystroju, dwie restauracje, wyjątkowa strefa wellness & strefa spa, fitness, herbaciarnia, oranżeria, lobby & cocktail bar, biblioteka oraz rozległy teren zieleni parkowej ze stawami (25 ha).

Świat pokoi i atramentów 34 pokoje i apartamenty zlokalizowane w Pałacu i Pawilonie Parkowym Talarii pozostawią niezapomniane wrażenie dzięki bardzo oryginalnym wnętrzom i olśniewającym widokom z okien. Wystrój pokoi i apartamentów jest wynikiem głębokich studiów, prześledzenia życia i inspiracji, wartości, którym hołdowały najbardziej znane kobiety ostatnich dwóch stuleci. Dzięki zastosowaniu modelu synkretycznego, czyli połączeniu

20

l

2015 luty-marzec

solarium, Quarz, Soft Pack , My Hammam, Body & Mind. My Beauty: pięć gabinetów dla pielęgnacji twarzy i ciała, a w tym No1 Final Beauty, No2 Face & Body – Instytut Ingrid Millet, No3 – Fit & Form – zabiegi modelujące, No4 – Masaże Świata i No5 Face & Body. Medi Spa: gabinet kosmetologii estetycznej, konsultacji tak w sprawie urody jak i kondycji

Miejsce spotkań Oranżeria: sala konferencyjno – wystawowa (370 m2), która dopasuje się do najbardziej wyszukanych życzeń gości. Przestrzeń realizacji wydarzeń tj.: pokaz mody, koncert, naukowa konferencja, wystawa rzeźby i malarstwa, jak również tai chi z mistrzem z Tybetu, czy wieczór panieński – wszystko jest możliwe. Sala Kominkowa w Pawilonie Parkowym: kameralna sala dopasowuje swoje oblicze do pór dnia i potrzeb gości: poranne słońce oświetla kawowy bufet i przekąski „dla rannych ptaszków”. Po śniadaniu w sali panuje twórcza atmosfera warszFot. Talaria tatów czy też seminariów i kameralnych szkoleń. Po południu znowu swobodniej, na stole lądują książki i poradniki, a wieczorem gry i karty. To wtedy promienie słońca zastępują ogień z kominka, do odpoczynku zachęcają miękkie fotele, światło lampki do czytania i barek z nalewkami „Talariowej” roboty. Zmierzch to idealna pora na seans filmowy właśnie w sali kominkowej. To także miejsce na kameralne spotkanie firmowe do 30 osób. R


MATERIAŁ PROMOCYJNY

Wygodne płatności w branży SIX Payment działa na wielu rynkach europejskich, a klienci doceniają kompleksowość naszej oferty. Rynek HoReCa jest jednym z kluczowych sektorów obsługiwanych przez SIX. Potrzeby klientów odnośnie obsługi płatności bezgotówkowych są jednak różne, dlatego staramy się dopasować ofertę do określonych grup wymagań – powiedział w rozmowie z nami Rafał Szczechura, Marketing Director Central & Eastern Europe SIX Payment Services (Europe). Jak wygląda oferta SIX Payment skierowana do właścicieli hoteli? Dziś gość bardzo często rozpoczyna swoją podróż od przeglądania strony internetowej hotelu lub strony pośrednika. Dane gościa są przekazywane do hotelu, a w momencie korzystania przez niego z usług danego obiektu, określone informacje mogą być dostępne dla poszczególnych działów hotelu i wykorzystywane w procesie płatności za usługi. Jednym słowem wszystkie punkty interakcji hotelu z klientem mogą być dziś powiązane. A my odpowiadamy na te trendy, oferując obiektom ofertę z zakresu rozwiązań wielokanałowych. Nasza oferta znajduje swoich zwolenników zarówno wśród mniejszych hoteli i restauracji, które poszukują podstawowych rozwiązań z zakresu płatności kartami, a jednocześnie rozwiązań niezawodnych. W naszym portfolio znajdziemy zarówno terminale płatnicze stacjonarne jak również przenośne z możliwością stosowania różnych form łączności przewodowej i bezprzewodowej. Posiadamy również rozwiązania zintegrowane skierowane do dużych hoteli, w których obsługa kart płatniczych jest połączona z systemem zarządzania obiektem. Daje to poważne oszczędności w sferze operacyjnej, a jednocześnie przekłada się na określone oszczędności czasu oraz podniesienie efektywności funkcjonowania hotelu. Dane, niezbędne do obsługi transakcji płatniczej są wymieniane pomiędzy systemami bez konieczności powielania czynności rejestracyjnych przez obsługę hotelową. Oczywiście wymiana ta nie obejmuje wrażliwych danych karty, które są odpowiednio zabezpieczone w systemie transakcyjnym. Kontakt karty płatniczej z urządzeniem płatniczym jest ponadto ograniczony do minimum

dzięki zastosowaniu dodatkowego elementu identyfikacyjnego klienta. Klient raz zarejestrowany może korzystać z szeregu usług hotelowych, czy restauracyjnych, zabezpieczonych odpowiadającymi im środkami na karcie płatniczej, a podczas wymeldowania nie musi okazywać karty korzystając z opcji szybkiego wymeldowania. Te poszczególne elementy czynią procesy płatnicze w obiekcie szybszymi, mniej skomplikowanymi. SIX Payment Services posiada także kompleksowe rozwiązanie dla płatności online. Rozwiązanie jest jednocześnie przyjazne w obsłudze, a hotel korzysta z tych usług, których potrzebuje. Transakcje internetowe obsługujemy w blisko 100 walutach a oferowane przez nas formatki płatnicze są dostępne w wielu językach, co jest ważne w branży hotelarskiej. Płatności mogą być realizowane przy użyciu kart płatniczych, przelewów z rachunków oraz kilkudziesięciu innych form płatności występujących na świecie. Oferowany przez nas system umożliwia bezpieczną realizację płatności internetowej, mobilnej, a także realizowanej na podstawie zgłoszenia telefonicznego. W tym ostatnim przypadku, po przekazaniu niezbędnych informacji o zamówieniu przez telefon, klient otrzymuje możliwość dokonania bezpiecznej płatności w sposób bezgotówkowy poprzez specjalną formatkę płatniczą dostępną poza sklepem czy portalem rezerwacyjnym. Klient sam wprowadza dane karty w bezpiecznym środowisku płatniczym. W jaki sposób bezgotówkowe płatności mogą wpłynąć na poprawę działalność hotelu? Sektor HoReCa to prekursor przyjmowania płatności bezgotówkowych zarówno na świecie,

jak również w Polsce, a karty płatnicze stanowią w nim obecnie bardzo ważny kanał płatności. Dzięki tej popularności, wygodzie klienta oraz optymalizacji procesów operacyjnych w obiekcie, taka usługa staje się w hotelu niezbędna. Zarówno wizerunkowo, bo brak możliwości płacenia kartą jest dla hotelu minusem, i czysto praktycznie, bo płatności bezgotówkowe usprawniają pracę personelu i zarządzanie rezerwacjami. Hotelarze dobrze wiedzą, że możliwość płatności kartą oraz dodatkowe usługi płatnicze podnoszą prestiż obiektu, a biznes hotelarski jest bardzo ważny dla operatorów kart płatniczych. Jakie są korzyści dla hotelarzy, którzy zdecydują się na współpracę z firmą SIX Payment Services? Nasze rozwiązania dla hoteli pozwalają przede wszystkim zaoszczędzić czas oraz zapewniają przyjmowanie płatności bezgotówkowych we wszystkich oczekiwanych formach. Skracają czas zameldowania i wymeldowania, zwiększają bezpieczeństwo transakcji, pozwalają minimalizować obrót gotówkowy oraz koszty z tym związane. W przypadku turystów przyjeżdżających do Polski zza granicy dodatkową, ciekawą usługą związaną z realizacją płatności jest dynamiczna wymiana walut – DCC, dzięki której osoby posługujące się zagranicznymi kartami mogą dokonywać płatności w walucie swojej karty. W praktyce oznacza to, że w wybranych punktach usługowo – handlowych istnieje możliwość zapłacenia zarówno w walucie kraju, w jakim dana osoba się znajduje, jak i walucie, w której prowadzony jest jej rachunek. Korzystając z DCC, posiadacz karty płatniczej, już w momencie realizacji transakcji wie po jakim kursie zostanie dokonane

przewalutowanie i jaką kwotą w walucie karty zostanie obciążony jego rachunek. Co więcej, kurs ten jest konkurencyjny w stosunku do kursów oferowanych przez banki. Transakcje w walucie karty gwarantują również wymierne korzyści punktom usługowo – handlowym, udostępniającym DCC. Usługodawca zyskuje dodatkowy przychód, wynikający z przewalutowania, którym SIX dzieli się z akceptantem kart. Usługa DCC może być dostępna na wszystkich terminalach dostępnych w ofercie SIX Payment Services, a transakcje mogą być rozliczane w blisko 50 najpopularniejszych walutach. Rozwiązanie nie powoduje wydłużenia czasu trwania transakcji, jest tak samo bezpieczne jak płatności w złotych. Jak wygląda kwestia usługi płacenia kartą w hotelach niezależnych? Udostępnienie możliwości płacenia kartą w hotelu nie jest obowiązkowe, jednak hotelarze, również niezależni, również Ci zlokalizowani poza dużymi aglomeracjami, widzą korzyści z uruchomienia tego kanału płatności. W ogromnej liczbie przypadków karta staje się nawet podstawowym rozwiązaniem płatniczym, bez którego prowadzenie obiektu hotelowego byłoby poważnie utrudnione. Oczekiwania klientów, komfort, optymalizacja procesów płatniczych, oszczędności, czy też przychody z usług takich jak DCC mają kluczowe znaczenie w podejmowaniu decyzji. Takie podejście wielokrotnie potwierdzają nasi klienci, bo to z ich wiedzy i oczekiwań czerpiemy przygotowując odpowiednie usługi. Zachęcam do zapoznania się z informacjami na temat konkretnych wdrożeń dostępnych na naszej stronie internetowej.

luty-marzec 2015

l

21


POSTACI NUMERU

Tercet Zdrojowej Fot. Maciej Leśniak

Od lewej: Nina Onufryk, Kinga Łata, Marta Kustosz

Trzy niezwykłe kobiety, w czterech wspaniałych obiektach. Miałam ogromną przyjemność osobiście je poznać oraz podziwiać owoce ich pracy na własne oczy. Zarządzają jednymi z najlepszych hoteli w Kołobrzegu oraz Ustroniu, należących do Grupy Zdrojowa Invest. Codziennie przyjmują setki wymagających gości. Każdy dzień to nowe wyzwania i sytuacje na pozór nie do rozwiązania. O pracy, która często wykracza poza utarte schematy, o umiejętności słuchania, rozumienia oraz codziennym ocieraniu się o zawód psychologa rozmawiałam z Kingą Łatą, dyrektor kompleksu Marine Hotel & Ultra Marine, Martą Kustosz, dyrektor Diune Hotel oraz Niną Onufryk, dyrektor Sand Hotel i Boulevard Ustronie Morskie. Rozmawiała Karolina Stępniak

22

l

2015 luty-marzec


POSTACI NUMERU według Pań praca na stano|Czy wisku dyrektora hotelu wymaga szczególnych cech charakteru? Co jest kluczowe? Kinga Łata: Przede wszystkim należy być osobą szczerze gościnną, otwartą na innych i reagującą na zmieniające się realia oraz oczekiwania. Nie bojącą się zmian oraz stale szukającą możliwości rozwoju. Myślenie wykraczające poza utarte schematy jest bardzo ważne w naszej pracy. Marta Kustosz: Zgadzam się. Zdecydowanie musimy myśleć wielopłaszczyznowo, a także być wrażliwym na detale, wyczuwać nastroje, reagować na zmiany dynamicznie i szczegółowo. Na pewno ważną umiejętnością jest efektywna interakcja międzyludzka, ponieważ z jednej strony jest personel, który znamy, z którym jesteśmy na co dzień, a z drugiej goście – różni, wymagający, których należy słuchać i traktować indywidualnie. Nina Onufryk: Swoista dwubiegunowość – to na pewno cecha, którą musimy posiadać. Wiadomo, że w naszych codziennych obowiązkach są procedury, podążanie za schematem operacyjnej pracy. Jednak jest także gość, w kontakcie z którym należy wykazywać się empatią oraz umiejętnością słuchania i rozumienia. Myślę, że w tej kwestii nasza praca może ocierać się o zawód psychologa. doświadczenia zdobyte |Jak przez Panie w innych hotelach przekładają się na pracę w obiektach Zdrojowej? MK: Przez kilka lat pracy miałam kontakt z klientem biznesowym z dużych miast i zmiana na Kołobrzeg napawała mnie dużym niepokojem. Jednak zdałam sobie sprawę, że mimo innego charakteru hotelu, skierowanego do innego targetu, cel jest ten sam – zadowolenie gościa. Staram się przede wszystkim swoje doświadczenie przekazać załodze Diune. Pragnę uzmysłowić im jak ważne jest zachowanie i spersonalizowany kontakt z gościem. Tak naprawdę to personel tworzy ogół wrażeń, z jakim ktoś wyjeżdża. W hotelu nie ma miejsca na to, aby któryś z działów, elementów zawiódł. Jeśli tak się stanie jedna, drobna kwestia może wpłynąć na negatywny odbiór całości pobytu. Musimy pamiętać, że jeśli kogoś spotka jakaś – nawet drobna – nieprzyjemność na samym początku pobytu, będzie ona

rzutować na postrzeganie obiektu przez cały okres wypoczynku i trudno będzie to pierwsze wrażenie zmienić. Na rynku działa wiele hoteli o wysokim standardzie, ze świetnym wyposażeniem. Jednak taki element jak świetna obsługa, indywidualne podejście do gościa, może wyróżnić nasz obiekt na ich tle. I do tego dążymy. KŁ: Podczas pracy w Sand Hotel zapoczątkowałam prowadzenie świadomego zarządzania opiniami gości, które kontynuujemy teraz w całej sieci. Traktujemy je jako cenne źródło informacji. Jesteśmy otwarci na sugestie i nie boimy się sami o nie poprosić.

zapytała o możliwość zakupu. W tej sytuacji postąpiliśmy podobnie. MK: Każdy z nas miewa takie sytuacje, mniej lub bardziej pozytywne. Ważne jest jednak, aby wykorzystać je do bezpośredniego kontaktu z gościem, aby umieć poradzić sobie z nietypowymi okolicznościami i przekształcić je w szansę dla nas, a gościa w ambasadora polecającego nas innym. jeszcze nadążacie za ocze|Jak kiwaniami? NO: To są często tak naprawdę drobne rzeczy – jak wizytówka powitalna na łóżku, kosz owoców, butel-

Marta Kustosz, dyrektor Diune Hotel: Żałujemy, że wciąż dla wielu turystów ryba jest spełnieniem marzeń kulinarnych. Naszą ambicją jest, aby zapoznawać ich z całym wachlarzem smaków regionu. Skonfrontować się z nimi i reagować, wprowadzając nowe rozwiązania mające na celu podniesienie satysfakcji z pobytu. Wierzymy, że zamieszczone na wiarygodnych portalach są nieocenionym źródłem informacji o ich oczekiwaniach. Duża liczba opinii daje miarodajną, rzetelną ocenę. Dbamy o to narzędzie w każdym z naszych hoteli. często zdarzają się sytu|Jak acje zupełnie niestandardowe, z którymi szybko trzeba było sobie poradzić? NO: Było i jest wiele takich zdarzeń. Mozemy wspomnieć o kilku. Mieliśmy kiedyś taką sytuację: Pani, która jest stałym gościem naszych hoteli, rezerwując pokój w Boulevard, zażyczyła sobie, aby mieć w nim dywan oraz kilka mebli na dachu, które znajdowały się w jednym z apartamentów Marine (meble były potrzebne tej Pani do planowanej prywatnej sesji zdjęciowej). Nie ukrywam, że logistycznie nie było to łatwe zadanie, jednak chcąc spełnić życzenie gościa, przetransportowaliśmy dywan oraz wybrane wyposażenie. KŁ: Można mnożyć oczywiście te przykłady. Jeden z gości zachwycał się na przykład naszymi poduszkami – pytał gdzie można je nabyć. Zrobiliśmy mu zatem prezent i podarowaliśmy mu piękną, oczywiście nową poduszkę. Inna Pani bardzo polubiła herbaty podawane w Diune. Również

ka wina, płatki róż w pokoju z okazji rocznicy, pomoc przy organizacji kolacji, gdy np. nasz gość planuje się oświadczyć. A czasami wystarczy szczery uśmiech recepcjonisty i pozornie zwykłe „jak miło Państwa u nas widzieć ponownie”. MK: Tak jak powiedziałaś, są to drobne elementy, ale indywidualne, skierowane właśnie do danej osoby, są najlepiej zapamiętywane i bardzo mocno doceniane. Aby takie niespodzianki się udawały, bardzo ważna jest komunikacja i współpraca między pracownikami. Np. taka sytuacja: przy zameldowaniu toczy się rozmowa między dwoma osobami o urodzinach jednej z nich. Nasza recepcjonistka wychwytuje tę informację, a następnego dnia para otrzymuje jakiś drobny prezent z życzeniami. KŁ: Ostatnio na Facebooku jeden z naszych gości pochwalił się, że będzie w Marine na urodziny. Chcąc zrobić mu niespodziankę/prezent poszukaliśmy dostępnych informacji o nim. Okazało się, że jest zapalonym biegaczem. Wymyśliliśmy zatem dla niego trasę z atrakcjami. Musiał pokonać kilkunastokilometrowy dystans między hotelami, a w każdym otrzymywał małą niespodziankę. Był zachwycony! Mogę podzielić się przy tej okazji jeszcze jednym zdarzeniem. Zazwyczaj, gdy chcemy nagrodzić,

zaskoczyć naszych gości oferujemy coś dodatkowego, zupełnie ekstra. Okazuje się jednak, że czasem musimy postąpić także inaczej. Mieliśmy więc gości, którzy zażyczyli sobie, aby w ich pokoju nie było łóżek. Było to bardzo nietypowe życzenie, jednak oczywiście spełniliśmy i takie. trudnościami spotyka|Z jakimi cie się najczęściej? NO: Własne człowieczeństwo jest chyba największą trudnością. Czasem zdarzają nam się gorsze dni, bywamy zmęczone, jednak nie możemy dać tego po sobie poznać. Musimy być miedzy ludźmi i zachowywać się tak, aby oni nie odczuli naszego nastroju. MK: Zgadzam się. Kontakt z ludźmi jest bardzo przyjemny, ale przy tym również bardzo wyczerpujący. Jest to ciągła interakcja, która ze względu na odmienne charaktery, także jest bardzo różna. Dlatego powinnyśmy posiadać umiejętność „dostrajania” się do innych osób. Myślę także, że trudno jest czasami odnaleźć się w sytuacji, gdy przyjeżdża do nas gość w złym nastroju. Nie mamy na to wpływu, ponieważ spowodowane jest to czynnikami zewnętrznymi. Warto wtedy poczekać, nie brać do siebie jego samopoczucia i postarać się, aby jego pobyt był maksymalnie przyjemny. Często w takich sytuacjach – gdy już zmieni swój nastrój – nasze starania doceniane są podwójnie. KŁ: Czasami robienie kilku rzeczy na raz może powodować u nas frustracje, załamanie. Trzeba wtedy sobie wszystko poukładać i działać ze spokojem. Trudnością hoteli wakacyjnych, na którą nie mamy wpływu, a z którą musimy sobie radzić, jest pogoda. W sytuacji gdy jest słonecznie, goście są pozytywnie nastawieni, ich wizja udanego urlopu jest spełniona. Kiedy jednak aura rozczarowuje, goście szybko tracą dobry humor, są niezadowoleni, ponieważ to wyobrażenie zostało zburzone. Wtedy mamy ciężki orzech do zgryzienia. Musimy postarać się umilić i urozmaicić ich czas najlepiej jak umiemy. Organizujemy dodatkowe imprezy, pokazy, animacje dla dzieci, a personel w dwójnasób dba o gości. jest specyfika prowadze|Jaka nia hotelu w Kołobrzegu? Czym charakteryzuje się ta lokalizacja w kontekście turystycznym?

luty-marzec 2015

l

23


POSTACI NUMERU

Fot. Maciej Leśniak

Ekskluzywny wywiad dla Świata Hoteli z dyrektorkami hoteli Grupy Zdrojowa Invest. Rozmawia Karolina Stępniak. Marine Hotel, Kołobrzeg, luty 2015

KŁ: Kołobrzeg od wielu lat jest kurortem nadmorskim, jednak na przestrzeni ostatnich sześciu-siedmiu zmienił dosyć mocno swoją specyfikę. Z miasta, w którym głównie funkcjonowały sanatoria, przekształcił się w swego rodzaju zagłębie hotelowe. Zmiana ta zaowocowała zauważalnym zróżnicowaniem struktury gościa. Nadal oczywiście są to kuracjusze, którzy przyjeżdżają na wypoczynek sanatoryjny, ale jednocześnie Kołobrzeg odwiedzają osoby zainteresowane pobytem wakacyjnym i rekreacyjnym w różnym wieku. Co ważne przyjeżdżają do nas turyści z całej Polski – również z południa. Od trzech lat miasto może także pochwalić się bardzo szeroką plażą, czymś czego tu bardzo brakowało. Dzięki wykorzystaniu funduszy unijnych, zaangażowaniu lokalnego samorządu i wsparcia przedsiębiorców, teraz miasto może zaproponować turystom piękną i piaszczystą plażę. Warto podkreślić, że Kołobrzeg jest trzecim miastem w Polsce pod względem liczby udzielonych noclegów (3,0 mln) – zaraz po Warszawie (4,6 mln) i Krakowie (4,0 mln). Ale już rezultat powiatu kołobrzeskiego jest zbliżony do Krakowa – 3,9 mln. A zachodniopomorskie ma najwyższy wynik ze wszystkich województw. Dostępne dane dotyczą 2013 r.

24

l

i świadczą o ogromnym potencjale turystycznym regionu. MK: Oferta hoteli Zdrojowej jest kompleksowa. Każdy z obiektów jest inny, specyficzny, skierowany do różnych gości. NO: Istotne jest również, że teraz Kołobrzeg łączy w sobie styl przedwojennego kurortu z nowoczesnością. Myślę, że ma ogromną szansę stać się numerem jeden na mapie miejscowości nadbałtyckich. Miejscem łączącym

tylko osoby stawiające na wypoczynek, ale również poszukujące rekreacji turystycznych. Widzimy, że coraz więcej osób planuje wyjazdy w takich okresach. Wiadomo, że w lipcu i sierpniu miasto tętni życiem, ciężko jest znaleźć miejsce na relaks, wyciszenie. Natomiast poza sezonem i owszem. To świetny moment dla ludzi aktywnych. Jesień sprzyja wycieczkom rowerowym, spacerom, czy modnemu obecnie bieganiu.

Nina Onufryk, dyrektor Sand Hotel, Boulevard: Jesteśmy „czytani” każdego dnia przez gości. wypoczynek, rekreację z pobytem prozdrowotnym. Co nas również cieszy, grono turystów stanowią młodzi, rodziny z dziećmi, ale także osoby starsze, które oprócz walorów uzdrowiskowych, poszukują tu swoich korzeni. Przyjazdy do Kołobrzegu turystów z Niemiec łączą się często z podróżą sentymentalną. gołym okiem obłoże|Widoczne nie wskazuje, że Państwa hotele nieźle funkcjonują, nawet poza sezonem. A przecież mamy luty. W jaki sposób udaje się Wam przyciągać gości poza okresem wakacyjnym? MK: Goście, którzy przyjeżdżają poza sezonem do Kołobrzegu to nie

2015 luty-marzec

KŁ: Dodatkowo przez cały rok staramy się być otwarci na rodziny z dziećmi, wymyślając nowe animacje i atrakcje. W obecnej chwili brodzik przy basenie, czy udostępnienie łóżeczka, wanienki już nie wystarczą, dlatego szukamy atrakcyjnych rozwiązań, aby rodzice mieli trochę czasu dla siebie, a ich pociechy nie nudziły się. Organizujemy różnego rodzaju zajęcia, np. warsztaty wykonywania mydełek, malowania, lekcje pływania prowadzone przez ratowników. Dużą popularnością wśród najmłodszych cieszą się zajęcia taneczno-muzyczne w klubie . działaniami mo|Jakimi gą się Panie pochwalić? Co

wyjątkowego wyróżnia Wasze obiekty na tle konkurencji? NO: W ubiegłym roku do oferty wprowadziliśmy możliwość wypożyczenia rowerów, jednocześnie rozpoczynając współpracę z przewodnikami, którzy zabierają gości na wycieczki powiązane ze zwiedzaniem miasta. Atrakcja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem. Przy pięknej pogodzie mają okazję aktywnie spędzić czas, zobaczyć oraz dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy o regionie. Mogę pochwalić się także tarasem na dachu hotelu Sand, który latem zamienia się w salę fitness, gdzie prowadzimy zajęcia pilates, body shape, kończące się bezalkoholowym koktajlem przygotowanym przez naszych barmanów. Natomiast obiekt Boulevard, jest na tyle wyjątkowy, że większość gości nie oczekuje dodatkowych urozmaiceń. Chcą po prostu w nim być i cieszyć się widokiem na morze. MK: Muszę przy tej okazji wspomnieć o nowej ofercie gastronomicznej, Diune Hotel. Pomysł narodził się podczas rozmów prowadzonych w naszym zespole. Niewiele osób wie, że Kołobrzeg to nie tylko bogactwo ryb, ale również może zaoferować mnóstwo innych kulinarnych pokus. Chociażby świetna dziczyzna – kołobrzeskie pola są przesycone jodem, a więc mięso zwierząt przebywających na


POSTACI NUMERU tych terenach, posiada charakterystyczny smak i zapach. Do tego dochodzą jeszcze wyroby lokalne m.in. wyśmienite miody. Żałujemy więc, że wciąż dla wielu turystów ryba jest spełnieniem marzeń kulinarnych. Naszą ambicją jest, aby zapoznawać gości z całym wachlarzem smaków regionu i przekonać, że kuchnia nadmorska jest dużo bogatsza niż się może wydawać. Stąd pomysł na ofertę przygotowaną przez Rafała Durkę, szefa kuchni hotelu. Każdy rodzaj posiłku jest przygotowany w formie menu degustacyjnego, które tworzy piękną opowieść o smakach Pomorza Zachodniego. Odkrywa przed gośćmi nowe potrawy i produkty regionalne. Mamy nadzieję, ze każdy kto skosztuje tych dań, wyjedzie zachwycony ofertą kulinarną tych stron. czerpią Panie inspiracje? |Skąd Czy ich źródłem najczęściej bywa właśnie „burza mózgów” we własnych zespołach, czy rozmowy z gośćmi, a może po prostu konkurencja? KŁ: Na pewno świetnym źródłem inspiracji są podróże. Czasami odkryjemy coś nie do końca bezpośrednio związanego z hotelarstwem, ale możliwego do adaptacji na naszym gruncie. Impulsem do działania są oczywiście także rozmowy z gośćmi. Otwartość i uważne wsłuchiwanie się w komunikowane oczekiwania, prowadzą do podniesienia satysfakcji z pobytu poprzez ich spełnienie. Często rozwiązania drzemią w samym potencjale obiektu. Ostatnio mieliśmy sygnał od naszych gości, że nie łatwo jest zlokalizować salę zabaw dla dzieci. Nie czekaliśmy długo na podjęcie decyzji o przeniesieniu jej w inne miejsce. Jest to oczywiste dla zarządzających hotelem, że projekt ewoluuje w trakcie użytkowania. Jeśli mamy informację, że któreś z naszych wcześniejszych założeń się nie sprawdza, od razu to zmieniamy – często zgodnie z sugestiami gości. Od kilku lat prowadzimy także projekt związany z ekologią, w który nasz gość jest aktywnie zaangażowany. Może chronić środowisko razem z nami. Przejawia się to np. w tym, że może poprosić o wymianę ręczników czy pościeli w konkretnym momencie, a nie założyć, że będzie następowała codziennie. Obserwujemy, że

nasi goście bardzo chętnie uczestniczą w programie. We wszystkich naszych obiektach obowiązuje całkowity zakaz palenia papierosów. Oferujemy szeroki wachlarz aktywności pozwalających pracować nad kondycją fizyczną. Ambasadorką sieci jest Agnieszka Rylik – utytułowana sportsmenka – a to zobowiązuje (uśmiech).

nieprzystosowany do dzisiejszych realiów i tego co się aktualnie dzieje w sektorze. Jednak my nie opieramy rekrutacji na nadziejach, że uda się zatrudnić wykwalifikowane osoby z ekspercką wiedzą. Oferujemy naszym pracowniom pakiet szkoleń, poprzez wstępne, ogólne jak: savoir vivre, obsługa gościa, poprzez bardziej

Kinga Łata, dyrektor Marine Hotel & Ultra Marine: Mieliśmy gości, którzy zażyczyli sobie, aby w ich pokoju nie było łóżek. Było to bardzo nietypowe życzenie, jednak oczywiście spełniliśmy i takie. W ubiegłym roku, podążając za sugestiami i preferencjami związanymi z ofertą śniadaniową, zakupiliśmy nowoczesne ekspresy do kawy, w których goście sami mogą parzyć sobie kawę ze świeżo zmielonych ziaren. NO: Z pewnością pracownicy są bardzo ważnym elementem tej „układanki”. Mamy w zespole wielu młodych, kreatywnych i zdolnych ludzi, posiadających wiele ciekawych pomysłów, które mogą stać się bodźcem do działania. Poza tym nieustannie obserwujemy to co dzieje się w mieście i okolicy. Często gościmy artystów i znane osoby związane ze światem filmu i muzyki w ramach partnerstwa w wydarzeniach kulturalno-rozrywkowych. Goście bardzo pozytywnie reagują na możliwość zamienienia kilku słów ze swoimi idolami przy śniadaniu czy w windzie. Hotele sieci Zdrojowa promują zachowania przyjazne środowisku wśród gości i pracowników. Od kilku lat aktywnie włączamy się w międzynarodową akcję Godzina dla Ziemi – gasimy światła, a goście jedzą kolację przy świecach. Oczyszczamy plażę w ramach Sprzątania Świata. Inicjatorami tych i podobnych inicjatyw – w większości wypadków – byli nasi pracownicy. właśnie, a jak według Pań |No wygląda kwestia kwalifikacji personelu? Czy w Polsce łatwo jest pozyskać dobrych pracowników? KŁ: Mam takie szczęście, że nasz zespół tworzą młodzi, pełni zapału, kreatywni i otwarci na wyzwania ludzie. Jednak patrząc na rynek szkół hotelarskich w naszym regionie, widać, że ich brakuje. Wydaje mi się, że system nauczania jest przestarzały,

profesjonalne jak np. dla baristów, sommelierów czy kelnerów. Ostatnio zakończyliśmy także bardzo ciekawy projekt szkoleniowy, w ramach którego było wiele opcji dla każdego z pracowników z zakresu sprzedaży, motywacji, kontaktu z gościem, recepcji. Zaoferowaliśmy naszemu zespołowi także naukę języka angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego. Oczywiście wszystkie szkolenia są dla naszych pracowników bezpłatne i dostępne dla każdego. Bez względu na aktualnie zajmowane stanowisko. MK: Na pewno bardzo ważne jest wypracowanie pewnych nawyków, zdobycie wiedzy w danym zakresie, jednak wydaje mi się, że w hotelarstwie to osobowość gra pierwsze skrzypce. Trzeba lubić kontakt z ludźmi, nie bać się rozmawiać, posiadać umiejętność wyczuwania intencji gościa, szybkiego reagowania. W naszej branży nie ma miejsca na gorszy dzień czy grymas na twarzy. Ja zawsze obrazuję mojemu zespołowi to w taki sposób: gdybyśmy zebrali wszystkich gości, który do tej pory odwiedzili Diune Hotel, w jednym miejscu, to nikt z załogi nie pamiętałby wszystkich tych osób. Każdy gość jednak dostrzegłby znajomą twarz z załogi, którą zapamiętał pozytywnie lub negatywnie. Dlatego tak ważny jest każdy gest, każde zachowanie, uśmiech lub jego brak. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to znaczy, że nie jest powołany do pracy w sektorze usług. NO: Dokładnie. Jesteśmy po prostu „czytani” każdego dnia przez gości. KŁ: Dlatego my często stawiamy na tych, którzy nawet nie posiadają kwalifikacji, ale mają potencjał, łatwość w kontakcie z innymi. Szkolna

wiedza odgrywa, w przypadku prowadzonych przez nas rekrutacji, rolę drugoplanową. są plany związane z dal|Jakie szym rozwojem hoteli? MK: Jeśli chodzi o Diune Hotel to właśnie dobiega końca rozbudowa obiektu. Już pod koniec czerwca będziemy mieli do zaoferowania nową część – resort z dodatkowymi 152 pokojami. Jednak udostępnimy nie tylko nowe zaplecze noclegowe. W strefie spa & wellness przewidzianych jest 18 gabinetów, basen pływacki, brodzik dla dzieci, jacuzzi, sauny i łaźnie, tężnia solna oraz grota wodna. Ofertę uzupełni restauracja bufetowa, w której będą serwowane śniadania i obiadokolacje. W nowo otwieranej części powstanie także pokój zabaw dla dzieci oraz siłownia. Liczymy, że poszerzona oferta hotelu przyciągnie jeszcze więcej gości. KŁ: Cały czas staramy się na bieżąco z nowymi trendami wprowadzać nowe udogodnienia, działać i wychodzić naprzeciw oczekiwaniom. W tym roku będziemy realizować duży projekt związany z plażą. Ubiegły sezon był pierwszym, w czasie którego mieliśmy okazję wydzierżawić jej część. Sprawdziliśmy czy to rozwiązanie się sprawdza, czy tego oczekują od nas goście. W tym sezonie planujemy wybudować na tej plaży bar. Będzie oferować zimne napoje, a także przekąski. Chcemy również wzbogacić swoją ofertę animacyjną. NO: W Sand Hotel planujemy rozszerzyć ofertę rekreacyjną. Chcemy organizować dodatkowe zajęcia typu joga. W Boulevard planujemy otwarcie na zewnątrz przytulnej kawiarni. mogę Paniom życzyć? |Czego KŁ: Gości, którzy wyjeżdżają

z uśmiechem na twarzach i rezerwują kolejny pobyt w naszym hotelu. NO: Spokoju ducha, zasypiania z poczuciem, że wykorzystałam wszystkie szanse mijającego dnia oraz wymagających gości, dzięki którym będziemy mogli doskonalić nasze usługi. MK: Samych słonecznych dni dla naszych gości.

więc serdecznie Paniom |Tego życzę. Uprzejmie dziękuję za rozmowę. R

luty-marzec 2015

l

25


PROFIT HOTEL AWARDS – ZWYCIĘZCY 2014

Luksus z historią w tle s d r a w A

2014

N

iedawno wielokulturowy krajobraz miasta przemysłowego Łodzi został uznany przez Prezydenta RP – Bronisława Komorowskiego za Pomnik Historii. Na liście zabytkowych obiektów, wyróżnionych tym tytułem, znalazł się także andel’s Hotel Łódź. Andel’s Hotel Łódź łączy w sobie luksus z surowością postindustrialnego wystroju, co jest charakterystycznym znakiem rozpoznawczym wielu łódzkich obiektów i wnętrz. Manufaktura i andel’s Hotel Łódź stały się w ostatnich latach ważnym impulsem dla rozwoju miasta. andel’s Hotel Łódź, należący do sieci Vienna International Hotels & Resorts, jako pierwszy, międzynarodowy, czterogwiazdkowy hotel na zawsze wprowadził nową jakość hotelarstwa do Łodzi. Od samego początku w swojej strategii kieruje się dążeniem do osiągania najlepszych standardów obsługi. Bogata oferta i profesjonalna kadra, znakomita kuchnia, niepowtarzalna atmosfera, perfekcyjnie organizowane

26

l

Odrestaurowany budynek dawnej fabryki włókienniczej Izraela K. Poznańskiego wraz z sąsiednim centrum handlowo-usługoworozrywkowym Manufaktura, to przykład znakomitej rewitalizacji, która XIX-wiecznym murom nadała nowy charakter i energię. W ubiegłym roku, podczas konkursu Profit Hotel Awards andel’s Hotel Łódź zlokalizowany w tym miejscu został zwycięzcą w kategorii „Hotel 4-5 gwiazdek”.

konferencje, spotkania biznesowe oraz wysokiej jakości obsługa, przynoszą korzyści nie tylko znanej już hotelarskiej marce. W ciągu ostatnich pięciu lat swojej działalności hotel zdobył kilkadziesiąt nagród w kraju i zagranicą. Przede wszystkim wyróżniano go za wyjątkowy design i koncept architektoniczny. Wiele nagród pochodziło bezpośrednio od gości hotelowych, którzy poprzez swoje opinie na portalach rezerwacyjnych honorowali, nie tylko wystrój wnętrz, ale również doskonałą obsługę i jakość usług. Warto wspomnieć, że pod koniec roku także restauracja delight w andel’s Hotel Łódź została wyróżniona w prestiżowym przewodniku kulinarnym Gault & Millau. Jako jedyna restauracja w Łodzi otrzymała symbol dwóch czap i tym samym znalazła się w gronie około 60 najlepszych restauracji w Polsce. W dzisiejszych czasach ludzie coraz większą wagę przykładają do kwestii estetycznych, a przy wyborze

2015 luty-marzec

hotelu, kierują się coraz częściej nie tylko ceną, ale również wystrojem wnętrz, architekturą czy historią obiektu. Coraz popularniejsze stają się pokoje, w których nocowali wielcy tego świata, obiekty oryginalne, takie jak hotel w domkach na drzewie czy hotel-igloo. Dla wielu osób jest to wartość dodana, podobnie jak oryginalna i regionalna kuchnia, którą mogą spróbować w hotelu. Takie hotele cieszą się również coraz większym zainteresowaniem organizatorów konferencji i eventów, którzy mogą niejako za darmo skorzystać z wartości dodanej, jaką jest historia budynku. Goście doceniają to, że w andel’s Hotel Łódź nie ma udawania – to co było stare pozostało stare, to co jest nowe – ma nowoczesny design. Historyczny klimat, przeplatający się z luksusem i nowoczesnością, czuć od samego początku. W budynku podkreślono oryginalne ceglane mury z ich pofabrycznym charakterem oraz zachowano wiele elementów mających

wartość historyczną. Ponadstuletnia konstrukcja z belek i słupów, autentyczne wentylatory i żeliwne płyty, będące pozostałością po przędzalni, zostały zestawione w lobby z luksusowymi sofami, designerskimi stolikami i fotelami „łabędziami”. Ten wyjątkowy klimat hotelu podkreśla również wszechobecna sztuka. Na ścianach korytarzy, lobby i pokoi można podziwiać obrazy, zdjęcia, murale, wideoinstalacje i grafi ki współczesnych artystów. W sumie ponad 130 prac. Poza tym w lobby głównym regularnie odbywają się wystawy czasowe, w ramach 3 cyklów promujących sztukę: andel’s photo, andel’s quarter i andel’s presents. Wielość subtelnych i oryginalnych detali nadaje wnętrzom andel’s Hotel Łódź niezwykle oryginalnego charakteru, a odwołania do przeszłości, widoczne na każdym kroku, pozwalają poczuć atmosferę postprzemysłowego miasta, która przeplata się z luksusem 4-gwiazdkowego hotelu.


PROFIT HOTEL AWARDS – ZWYCIĘZCY 2014

Rezerwacja łóżka w Młynie Hotel Młyn Klekotki jest wyjątkowym miejscem, dla wyjątkowych wędrowców, których nazywamy koneserami Natury. XVII-wieczny młyn wodny zaadaptowany został pod cudne sypialnie i apartamenty, z których każdy ma swój motyw przewodni, inspirowany dalekimi podróżami i smakami świata. Aranżacja nawiązuje również do stylistyki rustykalnej, nie brakuje tu luksusu, wyjątkowości i świeżości. Podczas ubiegłorocznego konkursu Profit Hotel Awards, Hotel Młyn Klekotki, spośród 300 obiektów z całej Polski, pojawił się aż dwukrotnie wśród zwycięzców. Dumnie przyjął zaszczyty w kategoriach „Hotel / Motel 3 gwiazdki” oraz „Obiekt historyczny”.

Z

a zakrętem, za tabliczką, za takim białym domkiem, potem w lewo, w prawo… Klekotki trzeba znaleźć! Klekotek trzeba poszukać! Klekotki schowaliśmy skrzętnie za ramionami krzaków, płaszczem liści i zapachami wsi.

W stodole miejsca brak! Między starym dębem, siedemnastowiecznym młynem, restauracją, dziedzińcem i gałązkami wiśni znajduje się Sento Spa, stodoła pełna tradycji, odpoczynku, dobrej energii i inspiracji. Czerpiąc garściami wiedzę z Dalekiego Wschodu i serca Japonii stworzyliśmy miejsce, w którym odnajdą Państwo moc rytuałów, japońskich zabiegów, zapach świeżo parzonej, zielonej herbaty czy olejków

s d r a w A

2014

cedrowych. Opowieścią, gestami i przestrzenią zabierzemy w podróż do poznania i pokochania Sento Spa. Obiekt schowaliśmy w drewnianych ścianach oryginalnej, wiejskiej stodoły. Została ona zrekonstruowana, postawiona na skarpie i zaadaptowana pod magiczne miejsce odpoczynku. Zapach drewna i jego ciepło otula piękne pomieszczenia w kształcie brył. Wielu gości organizując wyjazdy rodzinne, przyjacielskie czy służbowe, przechodząc przez bramę stodoły, wie, że niebawem powróci do podróży zmysłów. Podobno ciężko rozstawać się ze smakiem tego miejsca, jak już raz udało się go doświadczyć… Sento Day Spa jest również piękną alternatywną dla mieszkających w okolicach.

Oderwanie się od świata nawet na parę godzin, daje nam zastrzyk mocy na długi czas. Grupy zorganizowane otrzymują na powitanie i pożegnanie dnia kąpiel dźwiękową. Wibracje gongów i mis pozwalają uwolnić umysł, uspokoić myśli, wpływają na lepszą koncentrację i sprawne działanie. Każdy dzień zaprasza do podróży!

Konferencje na wodzie… Wśród atrakcyjnych obiektów i miejsca na odpoczynek,

subtelnie przemykają możliwości realizowania spotkań, konferencji czy wjazdów biznesowych. Pod przepiękną salą konferencyjną przepływa strumień, który niesie prądy sprzyjające skupieniu i konstruktywnym myślom. Najwyższej jakości sprzęt, przestrzeń dająca wrażenie jakby znajdowała się w sercu lasu, możliwości noclegu dają szeroką perspektywę dla naszych partnerów. Myśli i pomysły dostają skrzydeł, kiedy mają nad sobą przestrzeń do latania!

luty-marzec 2015

l

27



MATERIAŁ PROMOCYJNY

Klienci cenią sobie komfort i oszczędność czasu Przy organizacji imprez czy spotkań biznesowych dla klienta najistotniejsza są cena, jakość oferowanych usług oraz lokalizacja. Istotna jest także oferta hotelu, w tym liczba sal, pokoi, miejsc w restauracji. – Klienci oczekują również elastyczności hotelu oraz dyspozycyjności pracownika odpowiedzialnego za dane spotkanie zarówno na etapie przygotowywania spotkania, jak i jego przebiegu – podkreśla w rozmowie z nami Edyta Jabłońska-Hulimka, dyrektor Działu MICE, Netmedia Business Travel. Jakie zmiany na rynku MICE obserwuje Pani w ostatnim czasie? Z czego one wynikają? Polski rynek MICE, pomimo sytuacji ekonomicznej kraju, nadal się rozwija. W porównaniu z rokiem ubiegłym liczba różnego typu spotkań, takich jak np. szkolenia, konferencje, czy business meetings nie tylko nie spadła, ale nawet zwiększyła się. Wzrosła także liczba sal konferencyjnych, dostępnych w hotelach i nowopowstających centrach konferencyjnych. Spotkania realizowane są jednak zazwyczaj w ramach niższych budżetów niż jeszcze kilka lat temu. Firmy szukają bowiem oszczędności w swoich budżetach. Czy i jak zmieniają się oczekiwania klientów? Co jest dla nich ważne? Dla zdecydowanej większości klientów niezmiennie najważniejsza jest cena i jakość oferowanych usług oraz lokalizacja obiektu zgodna z charakterem organizowanego spotkania i komfortowy do niego dojazd. Ważna jest także liczba i możliwości sal konferencyjnych, ilość i konfiguracja pokoi, ilość i wielkość restauracji oraz możliwości atrakcyjnego spędzania czasu wolnego. Klienci oczekują również elastyczności hotelu oraz dyspozycyjności pracownika odpowiedzialnego za dane spotkanie zarówno na etapie przygotowywania spotkania, jak i jego przebiegu. Niezmiennie obiekty hotelowe w centralnej Polsce cieszą się największym zainteresowaniem, jeśli chodzi o organizację spotkań i wydarzeń. Klienci cenią sobie bowiem komfort i oszczędność czasu związaną z dojazdem.

Jednym z warszawskich hoteli posiadających centrum konferencyjne jest czterogwiazdkowy hotel Golden Tulip. Jak ocenia Pani atrakcyjność tego miejsca? Hotel Golden Tulip ma ciekawą lokalizację, jest położny blisko ścisłego centrum. Łatwo dojechać do niego również komunikacją miejską, zarówno z położonego w pobliżu Dworca Centralnego, jak i z Międzynarodowego Portu Lotniczego Okęcie. Oferta konferencyjna hotelu w pełni spełnia standardy oferowane w tej klasie hoteli. Centrum posiada osiem w pełni multimedialnie wyposażonych sal o różnej wielkości. Kombinacji aranżacji przestrzeni jest zresztą więcej niż osiem. Większość sal może być ze sobą łączona, co pozwala dopasować powierzchnię do potrzeb spotkania, czy wydarzenia. Wszystkie mają dostęp do światła dziennego i wyposażone są w nawiew klimatyzacyjny. W drzwiach prowadzących do sal konferencyjnych znajduje się wizjer, który umożliwia obsłudze sprawdzenie, kiedy rozpocznie się przerwa, aby np. ją uzupełnić bez przeszkadzania w spotkaniu. Na poziomie sal konferencyjnych znajduje się foyer, z którego jest wyjście m.in. na przestronny taras – cieszący się dużą popularnością wśród palaczy. Jeśli dodać do tego, że w większości sal są szafy na ubrania, to jest to bardzo komfortowe rozwiązanie dla tej grupy gości.

Standard pokoi jest w pełni zgodny z kategoryzacją hotelu, czyli liczbą gwiazdek. Klienci korzystający z centrum konferencyjnego mają jednak także możliwość wynająć pokoje w trzygwiazdkowym hotelu Campanile lub dwugwiazdkowym Premiere Classe, które należą do tego samego właściciela Louvre Hotels Group. Istnieje nawet wewnętrzne przejście z hotelu Campanile bezpośrednio na poziom centrum konferencyjnego w hotelu Golden Tulip. To ciekawa opcja np. dla klientów, którzy własną ekipę techniczną mogą przenocować w hotelu o niższym standardzie, a więc i tańszym.

A jak ocenia Pani obsługę? Obsługę mogę tylko pochwalić. Wszystkie organizowane przeze mnie wydarzenia i spotkania w hotelu Golden Tulip w Warszawie realizowane były zgodnie z zamówieniem, a moi klienci byli zadowoleni. Hotel ma wypracowane dobre standardy obsługi, które sprawdzają się zarówno na etapie przygotowań do wydarzenia, jak i jego realizacji. Pracownicy są mili, elastyczni, dobrze zorganizowani, służą pomocą. W oparciu o swoje doświadczenie w organizowaniu różnego rodzaju wydarzeń i spotkań, mogę polecić hotel Golden Tulip jako lokalizację wartą rozważenia. R E K L A M A

Niektórzy klienci proszą Panią nie tylko o organizację wydarzenia/ spotkania, ale także o rezerwację pokoi dla gości i/lub obsługi technicznej. Jak Pani ocena standard pokoi w hotelu Golden Tulip?

luty-marzec 2015

l

29


BUSINESS TRAVEL

Więcej konferencji w Katowicach Łączna liczba spotkań konferencyjnych w Katowicach w 2014 wyniosła: 7 042, w tym 1 127 trwało dwa dni i dłużej. Szacunkowa liczba uczestników w tych spotkaniach ponownie przekroczyła pół miliona osób. Opr. na podstawie „Raport Rynek turystyki biznesowej w Katowicach w 2014 roku”, dr Krzysztof Cieślikowski, Convention Bureau Katowice

Fot. Shutterstock

W

porównaniu do poprzedniego roku oznacza to wzrost ogólnej liczby spotkań konferencyjnych o 16,7 proc. Przy czym liczba spotkań trwających dwa dni i dłużej wzrosła rok do roku o ponad 11,3 proc, a liczba spotkań jednodniowych o 17,8proc. Dominującym środkiem transportu uczestnika spotkań konferencyjnych w Katowicach jest samochód osobowy (70 proc wskazań). Delegaci chwalą dobre połączenia Katowic z innymi miastami („dobre możliwości dojazdu”), jednak brakuje im miejsc parkingowych, zieleni w centrum miasta. Pewnym utrudnieniem są także uszkodzone ulice i zmiany w komunikacji miejskiej, co powodowane może być trwającymi remontami i przebudową centrum miasta. Delegaci chwalą także miasto za „duży rozmach inwestycji”, „nowoczesność”, „dostęp do wielu galerii handlowych”, „dworzec PKP”. Najważniejsze powody uczestnictwa w spotkaniach konferencyjnych to: „zdobywanie wiedzy”, „nawiązywanie nowych kontaktów”. Delegaci pojawiają się w Katowicach także dlatego gdyż ponoszą „stosunkowo niskie koszty uczestnictwa”, mają

30

l

„dogodną odległość od miejsca zamieszkania”. W ankietach delegaci uznali, że najmniej motywuje ich do udziału w konferencji czynnik „zakupy w mieście konferencyjnym”(ocena 2,14 na pięciostopniowej skali Likerta od 1 do 5), jednak „zakupy w galeriach handlowych” stanowią jeden z głównych składników wydatków poza obiektem konferencyjnym (40,4 proc delegatów nocujących w Katowicach, wydaje średnio 301,4 zł na zakupy w centrach handlowych, a odsetek jednodniowych delegatów którzy zrealizowali jakiekolwiek wydatki w Katowicach, w przypadku zakupów osiągnął poziom 22,6 proc i przeznaczyli na ten cel średnio 185,7 zł). Obserwując średnie wydatki uczestnika spotkania konferencyjnego należy zauważyć, że odwiedzający miasto Katowice uczestnicy spotkań konferencyjnych, którzy skorzystali z noclegów wydają ponad czterokrotnie więcej niż jednodniowi. Wydatki delegata korzystającego z noclegu w Katowicach w 2014 r. wyniosły 144,9 zł (jest to nieznaczny wzrost w porównaniu do 2013 r. – 139,6 zł). Delegaci nocujący wydali średnio w Katowicach w 2014 r. około 642,4 zł

2015 luty-marzec

(w 2013 zł – 579,2 zł), w tym na nocleg 286,2 zł (w 2013 r – 282,8 zł). W strukturze ogólnych wydatków wygenerowanych przez nocujących uczestników spotkań konferencyjnych w mieście Katowice zauważyć można, że wydatki na nocleg stanowią 44,6 proc, a następnie usługi gastronomiczne – 19,0proc (w obiekcie konferencyjnym, jak i poza nim) oraz na zakupy w galeriach handlowych (18,9proc). Aktywne włączanie się administracji miasta w przyciąganie i organizację wydarzeń kulturalnych, sportowych i innych towarzyszących spotkaniom konferencyjnym/biznesowym, przyciąganie wydarzeń międzynarodowych i trwających kilka dni, może przyczynić się do zwiększenia udziału delegatów nocujących w Katowicach. Dużym wyzwaniem, w świetle ogólnych uwarunkowań infrastrukturalnych (dobra dostępność komunikacyjna) i popytowych (znaczna część uczestników pochodzi z najbliższej okolicy i województwa śląskiego) jest aktywizacja uczestników spotkań jednodniowych do korzystania z jakichkolwiek usług czy zakupów w mieście. Z badań wynika, że ponad 40proc

delegatów w ogóle nie realizuje żadnych własnych wydatków w Katowicach. Biznesowy charakter miasta, zachodzące zmiany w architekturze miasta, nowa przestrzeń w centrum, powinny spowodować ożywienie w zakresie „zatrzymywania” uczestników spotkań w mieście „na dłużej”. W tym zakresie administracja miasta może dalej rozwijać współprace z kluczowymi podmiotami organizującymi wydarzenia gospodarcze, menadżerami obiektów spotkań, w tym szczególnie hoteli, tak aby realizowane spotkania zawierały (przynajmniej dla niektórych grup uczestników) programy spędzania czasu wolnego w mieście. W świetle badań uczestników spotkań konferencyjnych, Katowice już są postrzegane jako miasto, które spełnia wymagania delegatów dla organizacji konferencyjnej i wydarzeń biznesowych. Pomimo pewnych niedogodności z dojazdem do miejsc spotkań (brak lub mało widoczne oznakowanie dojazdów/objazdów), to 94proc delegatów ponownie przyjechałoby do tego samego obiektu, a 91proc respondentów ponownie przyjechałoby na spotkanie konferencyjne do Katowic. R


BUSINESS TRAVEL

Spotkania na szczycie Pierwszym i kluczowym pytaniem na jakie odpowiedzieć muszą sobie organizatorzy spotkań biznesowych jest to jakie miejsce wybrać. W naszym kraju jest wiele ciekawych destynacji konferencyjnych, choć do najpopularniejszych zdecydowanie zaliczyć można obiekty zlokalizowane na górzystym południu Polski. Tam na gości czeka bowiem nie tylko profesjonalne szkolenie, ale także wyjątkowe, zapierające dech w piersiach krajobrazy. Emilia Dzitko, redaktor serwisu MojeKonferencje.pl

P

olska, biorąc pod uwagę organizację eventów i spotkań branżowych to miejsce z bardzo urozmaiconą ofertą. W tym stosunkowo małym kraju znaleźć można bowiem zarówno tereny rozległych jezior, trawiaste równiny, piaszczyste nadmorskie plaże jak i malownicze góry. I to właśnie ten ostatni z wymienionych rejonów przyciąga gości biznesowych najczęściej.

Na plus Dlaczego górskie miejscowości są tak często doceniane przez organizatorów szkoleń i konferencji? Cóż, ich podstawową zaletą jest oczywiście sama lokalizacja. Strome stoki i leśne szlaki zapewniają wiele atrakcji miłośnikom przygód i aktywnego wypoczynku. To świetna propozycja nie tylko dla turystów ale także dla osób podróżujących biznesowo, które po zakończonej konferencji mogą udać się na wspólną wycieczkę rowerową czy jazdę na nartach. Takie atrakcje to świetny pomysł na zajęcia teambuildingowe oraz imprezy integracyjne, tak bardzo popularne wśród osób z branży eventowej. Rejon górski posiada także idealne warunki do uprawiania sportów i tu zdecydowanie wyprzedza północ Polski. W górach sport uprawiać można bowiem zarówno latem jak i zimą. Narty, snowboard, piesze wycieczki czy wspinaczka to niezapomniane atrakcje, którymi raczyć można się przez okrągły rok.

Zimowa stolica Polski Mówiąc o znanych miejscowościach górskich, większość wskazuje przede wszystkim na Zakopane. Nie można się jednak temu dziwić.

Zakopane to jedno z najpopularniejszych miast wśród turystów. Jego popularność w dużej mierze wynika z samej lokalizacji w rejonie polskich Tatr, pasma górskiego w Karpatach Zachodnich. Tatry to malowniczy obszar, który budową masywów górskich przypomina nieco Alpy. Teren ten bogaty jest w strzeliste, wysokie szczyty, a także jeziora, jaskinie i wodospady. To także jeden z atrakcyjniejszych rejonów Polski pod względem roślinności i żyjącej tam zwierzyny. Przebywając na stoku lub podczas pieszej wędrówki po lasach i dolinach, nie trudno o spotkanie niedźwiedzia, rysia czy jelenia. Samo Zakopane również ma wiele do zaoferowania swym gościom. Czym się wyróżnia? Miejscowość ta jest najwyżej położonym miastem w Polsce. Choć nie jest duża i posiada niecałe 30 tysięcy mieszkańców, rocznie ją i okolice odwiedza od 2 do 3 milionów turystów. Miasto z dumą nosi nazwę zimowej stolicy Polski i jest organizatorem wielu ważnych wydarzeń sportowych. Do najbardziej znanych miejsc należą słynne Krupówki, Wielka Krokiew czy Gubałówka. W mieście znajduje się również działający od 1985 roku Teatr Witkacego, Muzeum Tatrzańskie oraz ciekawa atrakcja – dom do góry nogami. Uwagę przykuwa także sama architektura i budynki w charakterystycznym, zakopiańskim stylu.

Oferta szyta na miarę Miasto od lat doceniają turyści z całego świata, a coraz częściej także osoby podróżujące biznesowo. Na popularność wśród organizatorów konferencji wpływa przede wszystkim

położenie w niedużej odległości od Krakowa oraz słynnej Wieliczki, do której wypad może być ciekawym pomysłem na integracyjną wycieczkę po zakończonym szkoleniu. Obiekty konferencyjno-wypoczynkowe robią tu bardzo duże wrażenie. W samym Zakopanym jest ich co najmniej kilkanaście dzięki czemu organizatorzy eventu mają bardzo szeroki wybór oraz możliwość dostosowania oferty do indywidualnych potrzeb. Pragnąc zrobić pozytywne wrażenie na uczestnikach konferencji, warto zdecydować się na jeden z luksusowych obiektów szkoleniowych zlokalizowanych w tym mieście. A tych nie brakuje. Dobrym przykładem może być chociażby położony w samym sercu Zakopanego pięciogwiazdkowy Hotel Litwor. Proponuje swym gościom konferencje w jednej z dwóch sal, a także bogaty wachlarz usług dodatkowych. Będąc gościem zakopiańskiego kompleksu można liczyć więc na przeprowadzenie interesującej imprezy integracyjnej w formie gier plenerowych, wieczorów folklorystycznych czy biesiad góralskich. Ważnymi obiektami konferencyjnymi na mapie Zakopanego są także Hotel Belvedere oraz Czarny Potok. Pierwszy z nich imponuje przede wszystkim swym nowoczesnym zapleczem szkoleniowym złożonym z sześciu sal mieszczących nawet 700 osób. Z kolei trzygwiazdkowy Hotel Czarny Potok to idealne miejsce na konferencje ze względu na ofertę usług dodatkowych. Sauna turecka, basen, jacuzzi, czy solarium to zaledwie część z proponowanych przez niego atrakcji. Masaże relaksacyjne

Fot. Shutterstock

i terapeutyczne czy zabiegi na twarz i ciało mogą być idealnym zakończeniem dnia pełnego wrażeń. Mówiąc o atrakcjach nie można zapomnieć także o Mercure Hotelu Kasprowy. Położony na Polanie Szymaszkowej u podnóża Gubałówki kompleks to idealne miejsce dla miłośników dobrej kuchni oraz wykwintnych win. Na jego terenie znajdują się aż trzy restauracje, a także lobby bar z widokiem na Tatry. Na uwagę zasługują zwłaszcza wnętrza Karczmy Kasprowy Przycup z muzyką na żywo i tradycyjną kuchnią Podhala, a także Restauracja Alpejska z bogatym menu a’la carte. Takie lokale to wprost idealne miejsce na odpoczynek po zakończonej konferencji czy kameralne dyskusje przy lampce wina. Podhalańską miejscowością zasługującą na uwagę gości biznesowych z pewnością jest również Białka Tatrzańska ze słynnym Hotelem Liptakówka oraz ośrodkiem Spa Zawrat Ski Resort. Nieopodal znajduje się także malownicza Bukowina Tatrzańska z popularnym ośrodkiem Olczański Wierch oraz Termami Bukovina. Jednym z ciekawszych obiektów szkoleniowych jest tam Pensjonat Sekuła, który zapewnia przeprowadzenie spotkania biznesowego oraz pomaga w organizacji imprez integracyjnych takich jak spływ przełomem Dunajca, kulig, wycieczki z przewodnikiem, przejażdżki skuterami śnieżnymi czy wieczory z kapelą góralską. R

W kolejnym wydaniu dalsza część prezentacji górskich miast i miejsc pod konferencję.

luty-marzec 2015

l

31


ZAOPATRZENIE I INWESTYCJE

Ważna jest ciągłość współpracy na stałych warunkach Sun & Snow jest największą w kraju firmą oferującą wynajem apartamentów w systemie krótkoterminowym. Zarządza blisko 1 tys. apartamentów zlokalizowanych w 25 najpopularniejszych polskich kurortach oraz aglomeracjach. Ponieważ sieć obejmuje wyłącznie apartamenty o najwyższym standardzie, prowadzi wiele rozmów z dostawcami, szukając tych którzy spełnią wysokie wymagania. M.in. o tym jakie one są opowiedział w rozmowie ze mną Dariusz Rychlik, koordynator krajowy ds. operacyjnych w Sun & Snow. Rozmawiała Karolina Stępniak

zakupy firma Sun & Snow |Jakie planuje na najbliższy czas? W strategię Sun & Snow wpisane jest stałe podnoszenie standardu apartamentów i poziomu ich przygotowywania na przyjazd gości. Jedną z podstawowych kwestii jest standaryzacja wyposażenia apartamentów w wysokiej jakości bieliznę płaską, czyli zapewnienie jednakowego rodzaju pościeli i ręczników we wszystkich apartamentach będących pod opieką firmy w całej Polsce. jakie kwestie kładzie nacisk |Na w relacjach z dostawcami? Relacje z dostawcami powinny zapewniać ciągłość współpracy na stałych, jednakowych warunkach. Dostawca jako partner biznesowy jest zobowiązany dbać o klienta, jego potrzeby, a zadowolony partner biznesowy staje się wówczas stałym odbiorcą, któremu będzie zależało na pozytywnych relacjach ze sprawdzonym dostawcą. Sun & Snow kładzie nacisk na współpracę z dostawcami szybko eliminującymi zgłaszane problemy, a także szybko reagującymi na zdarzające się czasami niecelowe zachowania dostawcy niezgodne z zapisami umów.

się rynku. W przypadku pojawienia się bardziej konkurencyjnej oferty od innego znanego „gracza”, który dotąd nie współpracował z Sun & Snow, dotychczasowi dostawcy powinni w krótkim czasie przedstawić kontrofertę.

|

Czy w najbliższym czasie będą poszukiwani, zmieniani dostawcy jakiś produktów lub usług? Jeśli tak to jakich? Unikamy współpracy z dostawcami, którzy narażaliby nas, a tym samym po części właścicieli apartamentów, którymi firma

zarządza, na wysokie koszty. Co za tym idzie wciąż poszukujemy rozwiązań pozwalających minimalizować koszty bez utraty jakości produktów czy usług oferowanych Sun & Snow, a w dalszej mierze przekładających się na ofertę dla naszych gości. Stawiamy również na dywersyfikację działalności, w związku z czym jesteśmy na etapie wdrażania rozwiązań zapewniających możliwość rozszerzenia oferowanych usług. Z tego powodu z pewnością poszukiwani będą dostawcy z zupełnie nowej branży, lub zacieśni się współpraca

z dostawcami, którzy będą chcieli rozwijać się razem z naszą firmą poprzez zwiększenie oferowanego asortymentu czy usług. dostawca to… |Idealny Partner biznesowy, który

słucha aktywnie klienta i potrafi reagować na stałą potrzebę podnoszenia standardów rozwiązań oferowanych później gościom korzystającym z apartamentów i hoteli. Preferujemy dostawców, którzy zamiast narzucać własne rozwiązania, starają się dopasować ofertę do naszych oczekiwań. R

w jakiś obszarach dostaw |Czy oczekiwania firmy wciąż nie są w pełni zrealizowane? Sun & Snow prowadzi politykę współpracy ze sprawdzonymi dostawcami. W związku z aktywnymi działaniami podmiotów konkurencyjnych oczekujemy od dostawców szybkiego reagowania na realia zmieniającego Fot. Sun & Snow

32

l

2015 luty-marzec


ZAOPATRZENIE I INWESTYCJE

Uczciwość i lojalność zawsze się opłaca Sieć hotelowa Picaro należy do Grupy Citronex z siedzibą w Zgorzelcu. Od kilku lat firma intensywnie inwestuje w branżę HoReCa, otwierając sukcesywnie nowe hotele i restauracje. W chwili obecnej Grupa Citronex jest właścicielem i operatorem pięciu Restauracji Picaro oraz czterech nowoczesnych, trzygwiazdkowych Hoteli Picaro o łącznej bazie 220 pokoi. W rozmowie ze mną Michał Krysztof, dyrektor sieci hoteli Picaro w Grupie Kapitałowej Citronex, opowiedział o planach zakupowych i współpracy z dostawcami. Rozmawiała Karolina Stępniak

inwestycje i zakupy pla|Jakie nuje Pan w zakresie branży hotelarskiej na najbliższy rok? Hotele sieci Picaro działają na rynku hotelarskim ponad trzy lata. Począwszy od etapu ich planowania „na papierze”, przez etapy budowy, a kończąc na wysokiej klasy wykończeniu wnętrz, inwestorzy, a zarazem właściciele marki Picaro założyli, iż jakość zastosowanych materiałów i wyposażenia hoteli „na starcie” będzie tak wysoka, żeby przez min. pięć-sześć lat intensywnej ich eksploatacji, nie będzie potrzeby posiłkować się dodatkowymi zakupami u producentów/dostawców wyposażenia dla segmentu HoReCa. Dziś po prawie 3,5 roku od otwarcia pierwszego hotelu sieci, z radością mogę potwierdzić, iż sprawdziły się przewidywania właścicieli i oprócz bieżących, systematycznych napraw, planowych konserwacji czy przeglądów, Hotele Picaro wyglądają nadal prawie jak nowe i tak też postrzegane są przez naszych gości. Naturalnie liczymy się z tym, iż za kolejne trzy-cztery lata, czyli już po sześciu-siedmiu latach intensywnej eksploatacji, będziemy musieli myśleć o sukcesywnych modernizacjach, czy to np. mebli, powłok tapicerowanych np. na krzesłach, odświeżenia czy malowania jednostek mieszkalnych, częściowej wymiany galanterii łazienkowej, itp.

business speed dating

Na dziś nasze potrzeby zakupowe sprowadzają się przede wszystkim do sukcesywnego zakupu nowej bielizny hotelowej (pościel, ręczniki). Robimy to planowo, etapami, bardzo rozsądnie gospodarując budżetem na te właśnie inwestycje. jest dla Pana najważniejsze |Cow relacjach z dostawcami? Rynek dostawców w Polsce jest już spory, zdecydowanie bardzo profesjonalny, stabilny i silny. Dla mnie najważniejszą kwestią jest tu uczciwość, szybkość reakcji na wysłane zapytania ofertowe oraz elastyczność. Nie ukrywam, iż sieć Picaro zaopatrując się w niezbędne sprzęty, akcesoria, codzienne materiały eksploatacyjne korzysta z kilku sprawdzonych i pewnych źródeł dostaw. Czasem wystarczy wysłany e-mail, czasem jeden szybki telefon, by w 24 h otrzymać potrzebne produkty czy usługi, przy zachowaniu atrakcyjnych i co ważne stabilnych cen, wynegocjowanych jeszcze rok czy dwa lata wcześniej. Nasi dostawcy wiedzą, iż uczciwość i lojalność zawsze się opłaca. Nigdy nie otrzymujemy tzw. zamienników czy półproduktów. Nasi dostawcy starają się zapewnić nam wyłącznie najwyższy poziom usług, wiedząc iż jesteśmy poważnym, ale przede wszystkim bardzo wymagającym klientem.

we współpracy z dostawca|Czy mi Pana oczekiwania zawsze są w pełni zrealizowane? Ostatnio poszukiwaliśmy np. opraw oświetleniowych do łazienek do jednej z nowych inwestycji Grupy Citronex. Proszę mi wierzyć, pomimo obecności na polskim rynku dziesiątek firm branży oświetleniowej, po wielu kontaktach, rozmowach, próbach znalezienia tej właściwej oprawy – żadna z firm nie potrafi ła zaproponować nam odpowiednich lamp i finalnie sprostać naszym oczekiwaniom, mimo prostych kryterów. Reasumując, ostatecznie oprawy zostały zakupione w jednym ze znanych marketów branży budowlanej. Widzę więc wciąż w działalności dostawców pewne luki, które mam nadzieję zostaną w przyszłości wyeliminowane. Dostawy wciąż się specjalizują, ale nie do końca potrafią sprostać, czasem nawet niezbyt wygórowanym, potrzebom klientów. To było z pewnością duże zaskoczenie dla nas. w najbliższym czasie bę|Czy dą poszukiwani, zmieniani dostawcy jakiś produktów lub usług? Jeśli tak to jakich? Szukamy permanentnie dostawców dobrej jakości, ale też w naprawdę rozsądnych cenach m. in.: bielizny hotelowej (ręczników, pościeli, wkładów do pościeli), odświeżaczy powietrza, podstawowej galanterii hotelowej

Nowatorska formuła w relacjach business to business. Jest stałym elementem konferencji organizowanych przez wydawnictwo BROG Marketing dla branż: gastronomicznej, hotelarskiej oraz stacji paliw. To skuteczna platforma osobistej wymiany informacji na temat współpracy między dostawcami, a „kupcami” największych odbiorców sieciowych. Szczegóły: biuro@brogmarketing.pl, tel. 22 594 45 66, www.brogmarketing.pl

(woreczki na podpaski, torebki na pranie, kubeczki, igielniki, czyściki do obuwia), czy np. kosmetyków hotelowych, jak choćby dobrej jakości mydła w płynie czy żeli do kąpieli (2 in 1). Tu również ważna jest cena, zapach, czy nawet kolorystyka tych płynów. Producentów jest wielu, ale często jakość proponowanych przez nich produktów jest dla nas wciąż niedostateczna, niewystarczająca. Nie ukrywam, iż preferujemy w tym względzie krajowych producentów, wspierając polski przemysł i handel. jest według Pana idealny |Jaki dostawca? Idealny dostawca? Na tą chwilę chyba nie istnieje. Według mnie to taki, który w 99 proc. spełnia oczekiwania hotelu, jest szybki, elastyczny, konkurencyjny cenowo, empatyczny, chce współpracować, oferuje produkty wyłącznie wysokiej jakości, ale w naprawdę rozsądnych, do zaakceptowania przez dany hotel cenach, zna rynek, nie boi się konkurencji, gra wyłącznie fair, przewiduje przyszłe potrzeby gości razem z operatorem, właścicielami czy osobą zarządzającą hotelem, szybko reaguje na zmiany, stosuje wydłużone okresy płatności np. 30 dni i więcej, oraz co niezwykle ważne – dostarcza produkty lub usługi przez otwarty, uśmiechnięty, życzliwy i bardzo komunikatywny zespół. Każdy hotel ma wielu dostawców, zarówno różnych produktów, jak i wielu usług. Z przyjemnością mogę stwierdzić, iż sieć hoteli Picaro ma już kilku prawie takich idealnych dostawców. R

luty-marzec 2015

l

33


MARKETING I PROMOCJA Marketing hotelowy krok po kroku cz. II

„Niespodziewane” zwroty akcji

Fot. Shutterstock

Przełom roku jak zwykle wzbudza u mnie chęć podzielenia się z Państwem przemyśleniami dotyczącymi aktualnej kondycji marketingu w branży oraz opisania jej w kategorii wyzwań na kolejne miesiące i lata. Jak postaram się udowodnić – stoimy u progu zmian, które dokonując się obok nas (bo niekoniecznie na naszych oczach), całkowicie zmieniają kontekst komunikacji na linii marka – gość, wymuszając na nas tym samym nowe sposoby działania. Czy w ogóle dostrzegamy te przemiany? Jeśli nie, to czy jesteśmy w stanie radzić sobie z nowymi wyzwaniami, które stoją przed naszymi obiektami? Rok 2015 jest jednym z ostatnich, w których będziemy mieli szansę na nadrobienie zaległości. Michał Nowakowski, dyrektor kreatywny Appetite4

N

a początek należy się Państwu kilka słów wyjaśnienia. Ostatnio obiecałem (Świat Hoteli, wydanie listopad/ grudzień 2014 – przyp. red.), że zajmiemy się problemami, które mogą pojawić się podczas prowadzenia kampanii marketingowej. Otóż postaram się pokazać, że problemy, które mogą nam się przytrafić

34

l

teraz, będą wynikały nie tylko z błędnych założeń, a braku strategii wykorzystującej narzędzia marketingowe XXI wieku. Do pisania w tym lekko ostrzegawczym tonie skłoniło mnie kilka wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatniego czasu. Pierwszym sygnałem alarmującym była lektura raportu

2015 luty-marzec

autorstwa Deloitte „Hospitality 2015. Game changers or spectators?”. Już w samym tytule twórcy sugerują, że przemiany, które właśnie mają miejsce, stawiają przed nami przymus wyboru – będziemy tworzyć zasady nowej gry, czy biernie się jej przyglądać? Po drugie, wydawca raportu Social Footprint poprosił nas o przedstawienie

wniosków z analizy działań 20 największych polskich fanpage’y obiektów noclegowych. Po trzecie, pokusiłem się o proste porównanie poziomu technologicznego zaawansowania działań marketingowych w hotelarstwie w odniesieniu do innych sektorów gospodarki. To, co uderzyło mnie najbardziej, to fakt, że jako branża wydajemy się


MARKETING I PROMOCJA nie dostrzegać lub bagatelizować zachodzenie technologicznych, socjologicznych i kulturowych zjawisk, które całkowicie zmieniły nasze codzienne życie. Co mam na myśli?

Niby nic, a tak to się zaczęło W 2007 roku Steve Jobs zaprezentował światu pierwszego iPhone’a – smartfon, który zrewolucjonizował nasz system komunikacji z otoczeniem. Obecnie, strony internetowe muszą być dostosowane do wyświetlania na małych ekranach o różnej przekątnej, a ich funkcjonowanie musi być maksymalnie uproszczone, by ułatwiać szybkie odnajdywanie informacji w coraz większym ich natłoku. Korzystamy z setek aplikacji, które wcześniej nigdy nie wydawały się być nam potrzebne do życia. Założony w 2004 roku, początkowo tylko studencki, portal Facebook trzy lata później osiągnął globalny zasięg, stając się nowym medium „do dzielenia się swoim życiem” i pociągnął za sobą masę nowych platform opartych na tworzeniu społeczności. W międzyczasie na rynku pojawiła się nowa grupa pracowników i konsumentów, przez socjologów określana mianem „pokolenia Y” czy „Millenialsów” (od 1980 do 1994), czyli ostatniego pokolenia wychowującego się i dorastającego w XX wieku. Jak się niedawno okazało, mają oni na rynek większy wpływ niż jakiekolwiek pokolenie do tej pory i niebywale dynamicznie stymulują jego kolejne przemiany. Dobrze, ale co to oznacza dla nas – hotelarzy?

Wzrost znaczenia marki i ścisłej specjalizacji Hotelarstwo od zawsze skupia się na namacalnej usłudze którą można poczuć, zobaczyć, dotknąć. Niestety, w pewnym sensie rynek idzie teraz w odwrotnym kierunku. Opanowujący rynek, Millenialsi to przede wszystkim pozbawieni kompleksów, świadomi konsumenci, którzy oczekują, że marka stanie się wyrazem ich preferencji i wyborów życiowych. Wszystko od jedzenia, przez modę, aż po sposoby spędzania wolnego czasu, ma nieść ze sobą ładunek informacji o sposobie ich życia. Są oni w stanie zapłacić znacznie więcej za produkt

czy usługę, które wiodą prym w swojej wąskiej dziedzinie – nie wierzą bowiem w nic, co jest „dla wszystkich”. Hotel całkowicie „eko”, położony pośród lasów i łąk, segregujący odpady, wykonany tylko z neutralnych dla środowiska surowców, serwujący dania wegetariańskie i wegańskie, przygotowywane z produktów lokalnych, z bogatą ofertą zajęć ruchowych, warsztatami z jogi i medytacji oraz wykonujący zabiegi spa w oparciu o naturalne kosmetyki. Zbyt wyszukane? O to chodzi!

tego, co obecnie dominuje w przekazie marketingowym hoteli.

Komunikacja dwustronna Nie jesteśmy już tylko twórcami przekazu reklamowego. Staliśmy się partnerem w rozmowie o nas samych, pytanie tylko, czy bierzemy w niej aktywny udział? Co mam na myśli? Niezadowolony gość wejdzie na portal rezerwacyjny, portal opinii dla podróżnych, a nawet nasz fanpage, napisze obszerną recenzję i zostawi swoją ocenę dla kolej-

Fot. Shutterstock

Millenialsi są w stanie zapłacić znacznie więcej za unikatowe doznania. Muszą jednak mieć pewność, że marka staje się synonimem swoich usług. Wraz ze wzrastającym nasyceniem rynku staje się ona bowiem decydującym kryterium wyboru. Jest nośnikiem informacji o jakości usług, dlatego właśnie tak ważna staje się jej wszechobecność we współczesnym świecie. Jeśli zatem chcemy być rozpoznawalni, musimy docierać do potencjalnych gości nie tylko z ofertą sprzedażową, ale przede wszystkim z informacją typu „lifestyle” – jesteśmy tacy, jak Ty. Jest to niezaprzeczalnie duża zmiana w stosunku do

nych potencjalnych gości do wglądu. Jesteśmy, jak nigdy wcześniej, pod presją stałej oceny, możliwości sprawdzania naszej wiarygodności i odnoszenia jej do ogólnodostępnej oferty. Nasza obecność w coraz większej liczbie serwisów (nawet bez naszej wiedzy) sprawia, że coraz silniejsza staje się potrzeba „zarządzania reputacją”, czyli monitorowania i reagowania na pojawiające się o nas opinie. Poznawanie marki stało się procesem, który zaczyna się znacznie wcześniej niż po przekroczeniu hotelowego progu. Świadomi tego, powinniśmy dbać o wszystkie źródła, które udostępniają o nas informacje,

co prowadzi do konieczności zredefi niowania zadań w działach sprzedaży i marketingu. Osobiście – wraz z rozwojem nowych technologii i platform społecznościowych oraz rozwojem oczekiwań konsumenckich, staję się coraz silniejszym propagatorem powierzania kreacji marketingowej podmiotom zewnętrznym, które nie są obarczone przymusem realizowania kolejnych założeń sprzedażowych. To jednak temat na odrębny artykuł.

Social media to strata czasu i pieniędzy... Po analizie 20 najpopularniejszych fanpage’y obiektów noclegowych w Polsce, możemy dojść do wniosku, że jest to dominujące w branży przekonanie. Obszerniej można przeczytać o tym w pełnym raporcie na naszym blogu, ale aby wymienić tylko kilka wniosków w nim zawartych, należy napisać, że z małymi wyjątkami polscy hotelarze: • postawili znak równości między Social Media a portalem Facebook, rezygnując z innych platform, • w czasach dominacji obrazu nad słowem pisanym nie prowadzą działań na portalu YouTube, • nie wiedzą, co to jest CTA i jak je wykorzystać do utrzymywania pozytywnych relacji z gośćmi, • kompletnie nie inwestują w zwiększanie świadomości marki poprzez kanały społecznościowe. Reasumując – dopóki obecności w mediach społecznościowych nie poświęci się wystarczająco dużej uwagi, nie stworzy się dla nich budżetu oraz choćby ramowej strategii – nigdy nie uda się odczuć realnych korzyści z tego tytułu. Mało tego, jeśli nie poświęcimy na te zadania co najmniej pół etatu, raczej trudno oczekiwać, że w ogóle jakkolwiek tam zaistniejemy… a jak wcześniej pokazałem – goście, którzy coraz silniej zaznaczają swoją obecność na rynku, oczekują od nas, że dostarczać im będziemy opowieści i emocji związanych z naszym produktem / usługą. Przestaje dziwić więc, że ci, którzy są w SM „bo wypada” uważają, że to w sumie strata czasu.

luty-marzec 2015

l

35


MARKETING I PROMOCJA Na koniec dodam tylko, że w 2015 roku Facebook ma zamiar wprowadzić funkcję „kup”. Łącząc ten fakt z ogromnymi możliwościami precyzyjnego targetowania reklam, nie trudno się domyślić, jak bardzo social media będą wkrótce decydowały nie tylko o postrzeganiu naszej marki, ale wręcz coraz mocniej przyczyniały się do stymulowania bardziej namacalnych wskaźników, jak ADR czy RevPAR.

Content marketing i real time marketing Czyli marketing treści i marketing czasu rzeczywistego, które czy chcemy czy nie, zdominują również nasz rynek. Nie oznacza to oczywiście, że powinniśmy w ogóle odpuszczać tradycyjne metody prowadzenia naszych kampanii, ale nasz marketing mix powinien zostać zaktualizowany. Marketing treści to nic innego, jak tworzenie więzi między marką a klientem, za pomocą przekazywania mu informacji, które będą nie tylko ciekawe i angażujące, ale też edukujące i zabawne. Marketing czasu rzeczywistego to natomiast wykorzystanie aktualnych wydarzeń, kontekstów kulturowych i społecznych do własnej promocji – pokazywanie, że jesteśmy na czasie i łączy nas wspólnota doświadczeń. Czemu to służy? Wzmacnianiu najstarszej formy marketingu – polecenia, które obecnie coraz częściej wyraża się w udostępnieniu naszych informacji. Raczkować zaczynają właśnie pierwsze aplikacje, które pozwalają śledzić lojalność naszych gości, czyli polecenia naszych usług na ich kanałach społecznościowych i to, czy przekłada się to na wzrost bezpośrednich rezerwacji od ich znajomych! Wobec powyższych wyraźnym staje się, że jeśli chcemy pozostawać na bieżąco z wydarzeniami ważnymi dla naszych gości, musimy wiedzieć, o czym chcieliby z nami porozmawiać. Wymaga to nie lada znajomości swojej grupy docelowej… co w rzeczywistości znacznie ułatwiają nam, właśnie tak niedoceniane, Social Media.

Technologia i innowacja to jeszcze rzadkość

Smartfony, portale rezerwacyjne, platformy sprzedające tanie

36

bilety lotnicze oraz te udostępniające noclegi u osób prywatnych stworzyły całkowicie nową kategorię turysty – samowystarczalnego, technologicznie zorientowanego podróżnika XXI wieku. Turysta ten, nie udaje się do biura podróży, aby kupić pakiet lot + zakwaterowanie z wyżywieniem + wycieczki. Wręcz przeciwnie – sam poszukuje informacji o interesujących go miejscach, lot rezerwuje z przesiadką, ale za to za 40 proc. wartości, hotel wybiera za pomocą portali opinii, a zwiedza w towarzystwie „lokalsów”, którzy pomagają mu lepiej poczuć atmosferę miasta. Wnioski dla hotelarzy?

Jeśli zatem chcemy być rozpoznawalni, musimy docierać do potencjalnych gości nie tylko z ofertą sprzedażową, ale przede wszystkim z informacją typu „lifestyle” – jesteśmy tacy, jak Ty.

Powinniśmy wyposażać naszych gości w narzędzia (aplikacje), które pozwolą im się jeszcze mocniej usamodzielnić w naszym obiekcie i jego otoczeniu. Usługa elektronicznego concierge’a nadal nie jest u nas powszechna, nawet w obiektach wyższych segmentów. Geo-lokalizacja wciąż nie jest wykorzystywana do stymulowania sprzedaży. Nie informujemy o dodatkowych usługach, o zniżkach w zaprzyjaźnionych restauracjach, muzeach i klubach, nie sprzedajemy wystarczająco dużo wycieczek, gdyż czekamy, aż goście sami przyjdą do nas z pytaniem. A przychodzą coraz rzadziej. Dlaczego? Bo mają to wszystko w swoich telefonach. Tylko, że nie kontrolujemy tego, od kogo kupują! Z tego, co mi wiadomo w Polsce nie ma jeszcze ani jednego obiektu wykorzystującego technologię iBeacon, która już teraz nazywana jest „the next big thing” (kolejna wielka rzecz), mianem ostatnio nadanym właśnie smartfonowi. Technologia opiera się na drobnych nadajnikach, które emitują sygnał w postaci powiadomienia push do naszych

2015 luty-marzec

smartfonów, co w połączeniu z aplikacją mobilną daje możliwość kreowania całkiem nowej metody poznawania i doświadczania obiektu. Sposoby wykorzystania są ograniczone tylko naszą wyobraźnią – od sprzedaży w restauracji, przez oprowadzanie po obiekcie, aż po udzielnie informacji o projektantach mebli, czy gatunkach roślin w spa. Futurologia? Założę się, że w tym roku niejedna sieć stworzy tego typu rozwiązanie dla swoich obiektów. Przykładowo – Starwood i Hilton umożliwią w 2015, we wszystkich swoich obiektach w USA, meldowanie za pomocą smartfona, a Marriott współpracuje z producentem aplikacji i inteligentnych mebli w ramach testowego programu, który ma zrewolucjonizować życie hotelowego lobby. W Stanach już nawet przyjęło się powiedzenie „mobile is the new walk-in” – potencjalni goście coraz rzadziej wchodzą do hotelu zapytać o to, czy są dostępne pokoje, gdyż sprawdzają to wcześniej na swoich telefonach. Oczywiście, Polska nigdy nie była i jeszcze długo nie będzie producentem innowacji w wielu dziedzinach, jednak nasz (branżowy) opór w stosunku do tego, co już coraz mniej jest abstrakcją, a staje się rzeczywistością, stawia nas w trudnej sytuacji, w której możemy przestać wystarczająco silnie zaspokajać potrzeby gości. I co wtedy? Pewnie znajdą w swoich smartfonach inne miejsca!

Powściągliwość kreacji Na naszym blogu stworzyliśmy cykl „z polotem”, gdzie pokazujemy kampanie, które stały się internetowymi viralami (potężnie zwiększającymi swój zasięg poprzez szerokie udostępnianie i komentowanie w mediach społecznościowych, a przez to również i tradycyjnych). Są to zazwyczaj bardzo oryginalne,

zabawne lub nawet kontrowersyjne kampanie reklamowe, które mają oddziaływać przede wszystkim na postrzeganie marki i wzbudzać wobec niej silne emocje. Niestety, nie umieściliśmy w cyklu na razie żadnej polskiej kampanii hotelowej. Dlaczego? W tym punkcie szczególnie zachęcam do przejrzenia wyselekcjonowanych przez nas przykładów, by zdać sobie sprawę z tego, o czym piszę i jak daleko nam do takiej lekkości i fi nezji. O ile coraz więcej marek i branż przekonuje się o sile guerilla marketingu czy kampanii 360, o tyle hotelarstwo wydaje się być stale dalekie od tego typu rozwiązań. Biorąc jednak pod uwagę wszystkie wspomniane przeze mnie wcześniej okoliczności, uwarunkowania technologiczne i kulturowe oraz potrzeby nowej, najsilniej rozwijającej się grupy konsumenckiej – również nasz sektor musi otworzyć się na znacznie większą dywersyfi kację marketing mix’u. Budowanie wizerunku powinno stać się więc jednym z nieodłącznych elementów tworzenia budżetów marketingowych.

Sporo pracy przed nami Na koniec chciałbym podkreślić, że mój tekst należy potraktować bardziej jako alarmującą refleksję, aniżeli sceptyczną wizję przyszłości. Wierzę, że tak jak w ciągu ostatnich 10 lat nasza branża przeszła wyraźną przemianę w stronę większej profesjonalizacji usług, tak kolejne lata oparte będą również o znaczny rozwój technologii i działań wizerunkowych wspierających ostatecznie najważniejsze zagadnienie – sprzedaż. Oczywiście mam też nadzieję, że uda nam się zmienić perspektywę planowania i zamiast mówić o wyzwaniach na 2015, zaczniemy uprzedzać pewne fakty i rozważać je w przedziale 2015 – 2020. Tego życzę i Państwu i sobie. R

O AUTORZE... Specjalista w zakresie kreacji wizerunku i e-marketingu, z branżą związany od ośmiu lat. Od 2014 dyrektor kreatywny Appetite4 - agencji marketingu zintegrowanego, wyspecjalizowanej w kompleksowej obsłudze sektora HoReCa. Jego zespół zajmuje się tworzeniem i rozwijaniem marek hotelowych, kreacją strategii komunikacji, przeprowadza złożone kampanie marketingowe (od pre-openingu po rebranding) oraz doradza w kwestiach wizerunkowych.


MARKETING I PROMOCJA

Skuteczne zaproszenie „Walentynki? Dzień Kobiet? Proszę Pana to się u nas nie sprzeda!” – usłyszałem od właściciela dwóch hoteli w województwie łódzkim, w którym doradzałem jako dyrektor sprzedaży i marketingu. Co się okazało później – kolację walentynkową zorganizowaliśmy nie tylko 14 lutego, ale również przez kolejne dwa weekendy, ponieważ sprzedawały się jak przysłowiowe „ciepłe bułki”. Reklamę zamówiliśmy w lokalnym radiu, które docierało do 2 mln słuchaczy. Drugim kanałem był portal sprzedaży grupowej. Adam Latek, właściciel Latek Hotels

D

yrektorzy marketingu i sprzedaży razem z generalnymi dyrektorami hoteli zachodzą w głowę w jaki sposób zachęcić gościa do skorzystania z imprezy okolicznościowej właśnie u nich. Jeszcze kilkanaście lat temu rozreklamowanie takiej imprezy odbywało się przez prasę lokalną, postery, plakaty na betonowych słupach ogłoszeniowych. W obecnym czasie prym wiodą oferty on-line, a w mniejszości tradycyjne kanały sprzedażowe. Warto korzystać ze wszystkich gałęzi reklamy, ponieważ wtedy możemy dotrzeć do potencjalnego gościa w każdym wieku. Popularne stały się reklamy na portalu Youtube, gdzie wchodzi dziennie kilka milionów internautów i na stronach OTA. Social Media stały się aktywnymi stronami i wróżą przyszłość reklamie internetowej.

Od czego zacząć? Najważniejsze jest określenie budżetu na imprezę jak również tego ile możemy na niej zarobić. Pierwsze zazwyczaj nie przynoszą oczekiwanego dochodu, ale są doskonałą reklamą

Fot. Shutterstock

całego obiektu. Imprezy okolicznościowe mają już stałe swoje miejsce w ofertach gastronomicznych hotelu. Organizacja wesel w obiektach pozamiejskich od marca do października to stałe daty w kalkulacji budżetu rocznego hotelu. Kolejnym elementem PR i marketingu jest prowadzenie przez hotel i restauracje bloga. Nowoczesna forma zaistnienia na rynku on-line spowodowała, aby być bardzo aktywnym w sieci. Nasi goście używają już urządzeń mobilnych do zrobienia rezerwacji, sprawdzenia opinii hotelu, czy realizacji usługi wchodzą na ofertę klikają na ikonkę zapłać i realizują swoją ofertę będąc w sklepie spożywczym robiąc zakupy. Skupiając się na portalach internetowych nie zapominałbym o tradycyjnej reklamie i PR przez prasę kolorowa lokalną i bezpłatną. Trzeba wiedzieć, że nasz klient nie korzysta wyłącznie z komputera. Jak wiemy najskuteczniejszy jest marketing szeptany. Co zrobić, aby przyciągnąć gościa na kolejne imprezy? Wystarczy zrobić koncert operowy na 400 osób

i zafundować mieszkańcom małego miasteczka rozrywkę w postaci koncertu chóralnego muzyki klasycznej. Takie rozwiązanie PR i reklamy realizuje od dawna jeden z podwarszawskich hoteli. Podałem tu sprawdzony przykład. Część osób widząc – podczas koncertu – hotel po raz pierwszy, zaczyna dopytywać o inne imprezy, ofertę wesel, komunii, chrzcin itp. Kolejnym elementem jest wręczanie folderów i wizytówek gościom imprez okolicznościowych po ich zakończeniu. Zadania te wykonać powinien kierownik sali lub Event Manager. Jeśli goście byli zadowoleni z obsługi wystroju i smaku wyszukanych potraw, to z pewnością uczestnicy również wrócą

z rodzinami, znajomymi. Aby skutecznie zareklamować ponownie swój produkt niezbędne jest proszenie o maila uczestnika, gdzie po zakończeniu imprezy wyślemy mu podziękowania za wizytę. Stały kontakt z gościem powoduje, że czuje się dowartościowany. A jak dobrze wiemy nic tak nie cieszy hotelarza jak zadowolony gość. Sposobem jest także zapraszanie gwiazd, np. aktorów teatralnych, którzy wystawią swoją sztukę w sali konferencyjnej hotelu. Trafionym pomysłem jest również czytanie bajek przez znaną osobę. Dzieci przychodzą z rodzicami, którzy mają okazję zobaczyć hotel i w cenie biletu spróbować specjałów szefa kuchni. R

O AUTORZE... Hotelarz-pasjonat z 18-letnim doświadczeniem. Absolwent Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa oraz Wyższej szkoły Ekonomicznej w Warszawie. Brał udział w otwarciach dziewięciu hoteli sieciowych i prywatnych inwestorów w Polsce i za granicą, pełniąc funkcje menadżerskie. Absolwent szkoleń menadżerskich dla hotelarzy w Irlandii, w grupie Tifco ltd. zarządzającej m.in. hotelami marki IHG. Szkoleniowiec projektów unijnych dla techników. Prowadzi firmę konsultingowo-doradczą Latek Hotels.

luty-marzec 2015

l

37


MARKETING I PROMOCJA

Powiedzieć „TAK” w hotelu

Fot. Shutterstock

Jak wygląda ślub w amerykańskich, kinowych superprodukcjach? Na terenie prywatnego ogrodu, miejskiego parku, plażach, łodziach, dachach wieżowców. Miejsca te rzadko pojawiają się jako ślubna sceneria w polskich produkcjach filmowych. Trudno się temu dziwić. Aż do tego roku nasze prawo nie precyzowało sytuacji „wyjścia” ze ślubem poza mury Urzędu Stanu Cywilnego. Dlatego też urzędnicy rzadko się na taki krok decydowali, a wiele par nawet nie brało takiej opcji pod uwagę, nie wiedząc lub nie wierząc, że to w ogóle jest możliwe. Jednak od marca 2015 roku wreszcie coś się w tej sprawie ruszyło i jest szansa, że tego rodzaju obrazków będziemy oglądać i u nas coraz więcej. Nie tylko w filmach, ale przede wszystkim w prawdziwym życiu. Katarzyna Gajek, właścicielka agencji Aspire i firmy Aspire Academy

N

areszcie, po wielu latach oczekiwania i ku wielkiej radości nie tylko par planujących małżeństwo, ale i całej branży ślubnej – organizatorów ślubów i wesel, właścicieli pięknych obiektów hotelarsko-gastronomicznych, fotografów i filmowców ślubno-weselnych, nasze prawo staje się łaskawsze dla wszystkich, którzy marzą o ślubie w nieco bardziej eleganckich

38

l

i romantycznych okolicznościach niż USC. Zgodnie z nową ustawą śluby będą mogły odbywać się w poza urzędami, o ile narzeczeni zadbają o to, by miejsce to było godne. Piękne polskie parki, ogrody, tarasy, pomosty, sale balowe i pałacowe, hotelowe dziedzińce, eleganckie namioty nad stawem, rzeką morzem, czy jeziorem doczekają się widoku szczęśliwych nowożeńców.

2015 luty-marzec

Szansa dla hotelarzy Pracuję na tym rynku już od dekady. Organizacja ślubu poza Urzędem Stanu Cywilnego zawsze była wyzwaniem, zarówno dla organizatora, jak i np. dla właściciela hotelu, który na miejsce uroczystości wybrali narzeczeni. A przecież pięknych obiektów, które swoim klientom mogą zaoferować nie tylko możliwość organizacji przyjęcia weselnego, ale

i wymarzoną scenerię dla uroczystości zaślubin, jest w Polsce coraz więcej. W związku ze zmianą w prawie, będzie ich pewnie przybywać, a wszystkich właścicieli malowniczo usytuowanych hoteli i restauracji, gorąco do wypracowania takiej oferty zachęcam. Z mojej praktyki zawodowej wynika, że dla wielu par możliwość zorganizowania ślubu i wesela


MARKETING I PROMOCJA w jednym miejscu to rozwiązanie wręcz idealne. Jest ku temu kilka powodów. Przykład ze współpracy z moimi klientami. Jedna z par, dla której miałam przyjemność organizować ślub i wesele, zachwyciła się wspaniałym obiektem położonym na Mazurach. Do samego obiektu nie mieli najmniejszych zastrzeżeń, jednak zachwyt trwał do momentu, kiedy ujrzeli lokalny urząd – kompletnie nieprzyjazny dla oka. Dopiero połączenie możliwości organizacji zarówno ślubu jak i wesela dało obiektowi ostateczną przewagę. W Aspire posiadamy w swojej bazie obiektów dodatkowe oznaczenia dla wszystkich tych, które są „idealne na ślub i na wesele” i często klienci właśnie te miejsca wybierają. Mam nadzieję, że od marca liczba obiektów, które będziemy mogli w ten sposób oznaczać, znacznie się powiększy. Co wpłynie na zadowolenie zarówno klientów, pragnących ślubu w przyjaznych i pięknych okolicznościach, jak i właścicieli czy menadżerów obiektów hotelarsko-gastronomicznych, którzy zyskają nowych klientów.

Jak było dotychczas Obowiązujące do tej pory prawo, nie dawało możliwości otrzymania gwarancji, że urzędnik zgodzi się na ślub poza USC. Interpretacja zapisów ustawy zapewniała zbyt dużą dowolność, w związku z tym wiele zależało po prostu od dobrej woli urzędnika. Byli tacy, którzy na niestandardowe rozwiązanie zgadzali się i tacy, którzy z góry je odrzucali.

Po 1 marca bieżącego roku prawdopodobieństwo uzyskania takiej zgody, znacznie wzrośnie. Nowa ustawa jednoznacznie zezwala na wyjście poza USC, pod warunkiem, że zaproponowane przez narzeczonych miejsce, uznane zostanie za „godne” urzędnik będzie jednak miał obowiązek przeprowadzenia wizji lokalnej wybranej przez narzeczonych lokalizacji. Z tego tytułu pobrana zostanie większa opłata i z pewnością wiele par zdecyduje się na tę inwestycję bez wahania.

Zgoda urzędnika W jaki sposób sprawić, aby urzędnicy miejsce do udzielenia ślubu zaakceptowali? Należy pamiętać o spełnieniu kilku warunków. Godność urzędu zapewnią miejsca zadaszone lub w inny sposób zabezpieczone przed ewentualnymi złymi warunkami pogodowymi – wiatr czy deszcz nie mogą przeszkodzić w przeprowadzeniu ceremonii. Nie może zabraknąć stołu,

Fot. Aspire

krzeseł dla urzędnika, pary młodej i ich świadków. Obowiązkowe jest znalezienie odpowiedniego miejsca na ekspozycję godła, a czasem również flagi państwowej. Ważne jest też bezpieczeństwo – dlatego raczej niewielkie są szansę na to, by nasi urzędnicy zgodzili się udzielić ślubu na wąskim dachu ukochanego przez narzeczonych budynku, pod wodą podczas nurkowania czy podczas lotu paralotnią… Z punktu widzenia hotelu warto pomyśleć o zapewnieniu możliwości nagłośnienia przebiegu ceKoniecznie miej plan B, na wypadek remonii. Podczas ślubu niepogody. Twój zespół i obiekt muszą w plenerze i przy dużej być na taką ewentualność gotowi. liczbie gości bez mikrofonu W przypadku nagłej burzy powinniście głos urzędnika może nie móc szybko przeorganizować miejsce dotrzeć do uszu wszystceremonii. kich zgromadzonych. Jeśli obiekt nie jest wynajęty przez parę na wyłączność, warto też zapewnić narzeczonym możliwość odseparowania miejsca ceremonii zaślubin od innych gości. Zdarzyło mi się obserwować śluby, w tle których tłum obcych gości hotelowych opalał się na leżakach. Sytuacja – delikatnie rzecz

Ważne!

ujmując, dla ludzi świętujących jeden z najważniejszych momentów w życiu, niekomfortowa.

Ślub w ofercie Jeśli jesteś właścicielem hotelu i zależy Ci na rozwijaniu oferty weselnej – rozważ dodanie do niej możliwości organizacji ślubów cywilnych na terenie obiektu. Uwzględnij w niej informację, że zazwyczaj ceremonia zaślubin wraz ze składaniem życzeń, trwa ok. dwie godziny. Niekiedy, jeśli para ma wyjątkowe oczekiwania względem aranżacji miejsca ceremonii, trzeba tego czasu liczyć nieco więcej. Niezbędne będzie zapewnienie stołu i krzeseł, nagłośnienia, godła, czasem flagi państwowej. Jeśli dysponujesz pięknym parkiem czy ogrodem rozważ zakup eleganckiego namiotu lub aranżację altany – to pozycje kosztorysowe, na które współcześni klienci są gotowi. Jako opcję dodatkową, na którą wielu klientów już dzisiaj się decyduje, zaproponuj organizację poczęstunku gości ceremonii szampanem, słodkimi lub wytrawnymi przekąskami, np. w postaci tartinek lub owoców. R

O AUTORZE... Konsultantka ślubna z ponad 10-letnim doświadczeniem. Zorganizowała niemal 300 ślubów i wesel, wiele z nich dla najbardziej wymagających klientów. Z jej pomocy skorzystali między innymi aktorki Małgorzata Kożuchowska, Katarzyna Zielińska piłkarz Lucas Podolski, psycholog Dorota Zawadzka. Jest właścicielką agencji Aspire – specjalizującej się w organizacji ślubów i wesel i Aspire Academy – firmy szkoleniowej przygotowującej do pracy przyszłych konsultantów ślubnych i realizującej szkolenia otwarte, zamknięte i audyty dla właścicieli i kadry obiektów hotelarsko-gastronomicznych, które chcą rozwijać swoją ofertę eventową. Fot. Aspire

luty-marzec 2015

l

39


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

Pre-opening cz. I

Pierwsze kroki przed otwarciem

Fot. Shutterstock

Rynek hotelowy w Polsce rośnie i profesjonalizuje się coraz bardziej z roku na rok. Mimo to wciąż funkcjonują obszary, których znaczenie jest niedoceniane, mimo że w sposób kluczowy wpływają na przyszłą działalność powstających obiektów. Mowa m.in. o tzw. pre-opening’u, czyli działaniach poprzedzających uruchomienie hotelu. W cyklu artykułów, który niniejszym rozpoczynamy, postaramy się przybliżyć ten proces wszystkim tym z Państwa, którzy planują inwestycję hotelową lub też są już w trakcie jej realizacji. Lecz nie podejdziemy do tego tematu akademicko, analizując definicyjny zakres preopeningu, lecz praktycznie – wskazując te zagadnienia, z którymi najczęściej spotkać się można obecnie w polskich realiach, przede wszystkim przy realizacji inwestycji hoteli niezależnych, szczególnie tych małych oraz średniej wielkości. Mirosław Włosik, Grupa HCG

Z

atem, od czego zacząć? Podstawą skutecznego procesu pre-opening’u jest dobra organizacja oraz planowanie. Realny i jednocześnie precyzyjny harmonogram działań powinien stać się pierwszym krokiem i efektem naszych działań. Poza ułożeniem w czasie poszczególnych procesów, harmonogram taki zawierać powinien powiązania pomiędzy poszczególnymi działaniami oraz graniczne daty, których dotrzymanie jest warunkiem terminowego uruchomienia obiektu. Tak przygotowany

40

l

harmonogram pozwoli nam na wychwycenie wszystkich wąskich gardeł oraz da możliwość reakcji niezwłocznie po wystąpieniu ewentualnych opóźnień bądź innych komplikacji.

Założenia Trudność polega jednak na tym, aby umiejętnie ująć także wszystkie powiązania w tym często złożonym procesie inwestycyjnym. Dlatego bardzo dobrze jest przeprowadzić swego rodzaju inwentaryzację. Należy sprawdzić przede wszystkim założenia

2015 luty-marzec

biznesowe oraz ich przełożenie na projekty architektoniczne. Nierzadko zdarza się niestety, że są ona bardzo rozbieżne: niewystarczająca powierzchnia pokoi, niedopasowanie ich struktury do profilu przyszłego gościa, brak lub nadmiar funkcji komplementarnych itd. Obszarem, który sprawia szczególnie dużo problemów jest gastronomia. Niedopasowanie kształtu i wielkości zaplecza gastronomicznego do rodzaju i kategorii hotelu, jego wielkości i lokalizacji, przekłada się w prostej linii na późniejszą rentowność całego biznesu.

Przerost zatrudnienia, oferta niedopasowana do oczekiwań i „portfela” gości, wystrój niewłaściwie pozycjonujący lokal, to jedynie wybrane efekty popełnionych błędów. Jednak nie tylko obszar usług komplementarnych wymaga rewizji. Warto sprawdzić i przeanalizować także podstawowe funkcjonalności obiektu, szczególnie, że przychodzi nam pracować w warunkach rosnącej świadomości gościa oraz konkurencyjności. Zatem w żadnym razie nie bagatelizujmy podstawowej „komórki” jaką jest pokój hotelowy.


ZARZĄDZANIE I PERSONEL To, że odpowiednie rozporządzenia i ustawy regulują jego wielkość i wyposażenie, nie oznacza, że automatycznie uzyskujemy optymalnie urządzony pokój. Warto zwrócić uwagę swoją oraz projektantów na ergonomię tej przestrzeni, kształt i układ mebli, rodzaj oświetlenia, dobór detali. Bardzo często zadowalamy się ładnym wyglądem, nie weryfikując przyszłego komfortu użytkowania. A takie podejście potrafi przynieść niepożądane efekty, na niwelację których będzie na dalszym etapie za późno lub będą się wiązały z koniecznością poniesienia dodatkowych, często niemałych, kosztów. Stąd bardzo ważnym elementem procesu inwestycyjnego być powinno m.in. przygotowanie pokoju

wzorcowego, dzięki któremu będziemy mogli zweryfikować nasze założenia zarówno te estetyczne jak i funckjonalno-użytkowe. Podsumowując, spójrzmy na projekt oraz spróbujmy wczuć się w rolę naszego przyszłego gościa i wyobrazić sobie różne sytuacje, w których może się on znaleźć odwiedzając nasz przyszły hotel. Ergonomia pokoju, komunikacja pomiędzy strefami usługowymi, przejrzystość układu funkcjonalnego, wielkość pomieszczeń itp. itd.

Budżet Osobnym zagadnieniem jest budżet. Hasło pojawia się powszechnie na każdym etapie inwestycji i ma dla niej znaczenie kluczowe. Musimy

O AUTORZE... Prezes zarządu oraz wspólnik Grupy HCG, wieloletni menadżer w branży HoReCa, a także pracownik dydaktyczny i naukowy. Marka HCG powstała z połączenia specjalistycznej wiedzy z pasją tworzenia niebanalnych przedsięwzięć. Gromadzone przez lata doświadczenia oraz wieloletnia współpraca pozwoliły na stworzenie kreatywnej grupy fachowców.

jednak pamiętać, że działania z zakresu pre-opening’u znajdują się na końcu łańcuszka, tym samym w pierwszej kolejności odczują wszelkie niedobory budżetowe spowodowane przekroczeniem wydatków na wcześniejszych etapach inwestycji. Stąd też bardzo istotne są dwie kwestie z zakresu finansów. Po pierwsze należy możliwie najwcześniej oszacować koszty działań z zakresu pre-opening’u i zadbać o to aby znalazły one pokrycie w budżecie całego przedsięwzięcia. A po drugie – w interesie wszystkich stron zaangażowanych w inwestycję jest bieżące kontrolowanie budżetu na każdym jego etapie. Stąd też po raz kolejny wskazujemy, że zaangażowanie osób odpowiedzialnych za pre-opening także w sam proces inwestycji (a szczególnie jego późniejsze etapy czyli wykończenie i wyposażenie) jest w pełni uzasadnione. Zbyt wiele razy baliśmy świadkami, gdy na końcowym etapie inwestycji, kurczący się nadmiernie budżet bił z największym impetem nie tylko w takie obszary jak

marketing, ale też w największą wartość sfery usług, czyli personel. Mogą Państwo stwierdzić, że wiele z rzeczy o których mowa powyżej to kwestie inwestycji, a nie pre-openingu. Wychodzimy jednak z założenia, że głównym zadaniem pre-opening’u jest przygotowanie obiektu do uruchomienia i jego sprawne wprowadzenie na rynek. Żadne jednak działania marketingowe, organizacyjne czy HR’owe nie zniwelują błędów dokonanych na etapie inwestycji. Więc definicja definicją, a praktyka praktyką. Zatem jeśli nasza praca ma przynieść oczekiwany rezultat, musimy patrzeć na proces inwestycji hotelowej globalnie, nie stawiając sztucznych granic w zakresach obowiązków lecz działając wszędzie tam, gdzie wymaga tego dobro inwestora. R

JUŻ W KOLEJNYM NUMERZE CZĘŚĆ II R E K L A M A

luty-marzec 2015

41


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

Jedno- czy wielozadaniowy? Jaki powinien być nasz perosnel? Specjalizujący się w jednej dziedzinie czy znający się na wszystkim? Moje doświadczenie i obserwacje podpowiadają mi, że pracownik, mający kompetencje z różnych działów, będzie zdecydowanie lepszy i bardziej wydajny. Poniżej postaram się udowodnić swoja tezę. Rafał Pasenik, trener biznesu ds. HoReCa H&R System

W

pierwszej kolejności pragnę zwrócić uwagę na wielkość firmy, zakres jej działania i rodzaje usług jakie oferuje. Duże hotele i restauracje będą poszukiwały i zatrudniały osoby, które specjalizują się na danym stanowisku, za które są odpowiedzialne. Chociażby dlatego, że często na jednym stanowisku jest więcej niż jeden specjalista. Inaczej sprawa wygląda w mniejszych organizacjach. Tutaj często jeden pracownik wykonuje różne czynności. Rano jedzie po zaopatrzenie, po południu jest kelnerem, wieczorem staje „na kuchni”. Dlatego też w mniejszych restauracjach czy hotelach poszukuje się i zatrudnia osoby, które będą odpowiedzialne za kilka obszarów w firmie. Druga sprawa to zajmowane stanowisko. Kierownicy działów powinni się specjalizować w swoich obowiązkach. Szef kuchni wtedy będzie wyjątkowy, kiedy będzie się rozwijał i doskonalił w prowadzeniu kuchni. W przypadku pracowników operacyjnych, uważam, że wiedza nabyta z innych działów w dłuższej perspektywie może być bardzo przydatna i wpłynie pozytywnie na zadowolenie gości i całej firmy. Krok po kroku chciałbym przedstawić wady i zalety budowania swojego zespołu: specjalista vs. pracownik „od wszystkiego”. Używając stwierdzenia „od wszystkiego” zwykłe odpowiadamy: „jak coś albo ktoś jest do wszystkiego to jest do niczego”. Z pewnością w niektórych sprawach tak jest, ale czy we wszystkich?

42

l

Specjaliści – wady Jakie więc zagrożenia niesie ze sobą zarządzanie zespołem oparte na tworzeniu specjalistów na danym stanowisku? Według mnie, w sytuacji awaryjnej w innym dziale dany pracownik nie będzie w stanie pomóc. To ważny argument, tym bardziej, że praca w hotelu czy restauracji często nie jest przewidywalna i wymaga podejmowania szybkich decyzji. W jednym z hoteli na przykład, gość został uratowany przed uduszeniem tylko dlatego, że odbywający tam staż praktykant był ratownikiem i potrafił udzielić natychmiastowej pomocy. Z mniej drastycznych przykładów – kelner, który wcześniej pracował w kuchni mógł pomóc w przygotowaniu i wydawaniu dań dla grupy w sytuacji kiedy jeden z kucharzy musiał pilnie wyjść z lokalu. Kolejna trudność pojawia się w chwili kiedy dany pracownik – specjalista idzie na urlop albo zwolnienie. Jeśli jest to jedyna osoba posiadająca wiedzę na tym stanowisku, może to doprowadzić do paraliżu biznesu i pogorszenia jakości obsługi. Zaletą opierania zespołu na specjalistach jest niewątpliwe fakt, że każdy z takich pracowników potrafi wykonywać swoją pracę na bardzo wysokim poziomie. Jednak pod warunkiem, że w danej firmie rozwój kompetencji i umiejętności na poszczególnych stanowiskach jest standardem. Kolejnym argumentem jest możliwość stałego podwyższania standardów w związku z rozwojem pracowników-specjalistów na danym stanowisku. Takie działanie ma bardzo

2015 luty-marzec

Fot. Shutterstock

pozytywny wpływ na jakość oferowanych usług. Oczekiwania gości stale rosną i taki model zarzadzania będzie miał pozytywny wpływ na ich zadowolenie, co w konsekwencji przełoży się na wynik finansowy.

Multi pracownik – wady i Jakie są wady zarządzania zespołem opartym na osobach „od wszystkiego”? Pracownik, od którego wymagane są kompetencje z różnych działów, wymaga zdecydowanie więcej nauki w poznaniu specyfiki i wymagań na danym stanowisku. Poczatkujący pracownik, który ma bardzo wysoką motywację pracując w takich „warunkach” bardzo szybko może ją stracić i odejdzie z pracy.

Kolejną wadą jest często brak przejmowania odpowiedzialności za powierzone zadania. Osoba, do której należy wiele obowiązków, w sytuacjach awaryjnych będzie się tłumaczyć i obwiniać okoliczności i nawał pracy. Utrata motywacji, brak odpowiedzialności i niechęć do wykonywania kilku zadań jednocześnie to główne wady takiego rozwiązania.

… zalety Co jednak motywuje wielu szefów restauracji i hoteli, żeby mieć pracowników „od wszystkiego”? Pierwsza kwestia to oczywiście finanse. Każda restauracja czy hotel to biznes, a biznes powinien generować dochód. W mniejszych


ZARZĄDZANIE I PERSONEL obiektach właścicieli po prostu nie stać na to, żeby mieć osobnego pracownika w każdym dziale. Dlatego też takie rozwiązanie jest dla nich lepsze. Kolejna zaleta to uniwersalność pracowników, która może być bardzo pomocna przy zmiennej sytuacji w lokalu. Wiedza i umiejętności z danego działu może pomóc w danej sytuacji, w taki sposób, żeby nie miało to wpływu na jakość obsługi gości. Dla nich nie ma znaczenia ilu jest kucharzy, kelnerów czy recepcjonistów w hotelu. Oni oczekują wykonania usługi na już, i mają do tego pełne prawo. Naszym zadaniem jest sprawić, żeby nie zauważyli wewnętrznych problemów i trudności. Dlatego też uważam, że taki model pozwala eliminować trudne sytuacje stosując zastępstwo w postaci drugiego pracownika.

Rozwiązania Osobiście zachęcam właścicieli i menedżerów restauracji i hoteli

do tak zwanych cross trainingów. Uważam, że każdy znacznie więcej nauczy się poprzez doświadczenie i pracę, a nie poprzez samo słuchanie. Tak samo kelner, jak i recepcjonista powinien pracować kilka dni w kuchni po to, żeby wiedział jakie dania są oferowane, ale również jak smakują. Każdy kelner powinien wiedzieć w jaki sposób wygląda proces meldunku gościa, ile jest pokoi i jakie jest wyposażenie pokoi. Jeśli dany pracownik zna odpowiedź jest dla gościa autentyczny i oferuje serwis na najwyższym poziomie. Recepcjonista natomiast, który nigdy nie smakował jedzenia nie będzie potrafi ł dobrze „sprzedać” usług restauracji. Moim zdaniem każdy pracownik powinien mieć jasno określone zadania i obowiązki na samym początku. Określone konkretne zadania i zasady ich sprawiedliwego rozliczania. Moja propozycja to: parytet 70/30 – 70 proc. – specjalizacja z danego działu i 30 proc. – wiedza z działów innych

na takim poziomie, aby w sytuacji awaryjnej mógłbym zastąpić kolegę i pomóc. Dodatkowo zachęcam do wprowadzenia modelu „zarzadzania talentami”, który pozwala wybrać tych pracowników, którzy najlepiej rokują i tych właśnie szkolić i rozwijać ich kompetencje i umiejętności. Dzięki temu mogą oni w przyszłości być osobami, które będą potrafi ły zastąpić innego pracownika. Wówczas można

rozwijać ich umiejętności etapami delegując na trzy miesięczne staże w danym dziale. Niezależne jaki model zarzadzania jest prowadzony każdy pracownik wymaga tyle samo uwagi, docenienia i pomocy w rozwijaniu umiejętności na swoim stanowisku. Im wyższe umiejętności wśród załogi tym wyższe zadowolenie gości, a przecież głównie o to właśnie nam chodzi. R

O AUTORZE... Absolwent Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa w Warszawie oraz Zespołu Szkół Gastronomicznych przy ul. Poznańskiej w Warszawie. Od 19 lat związany z branżą HoReCa. Wieloletni trener o bogatej praktyce zawodowej w branży hotelarsko – gastronomicznej. Podczas pracy w hotelach i restauracjach w Warszawie na stanowiskach kierowniczych zdobył doświadczenie związane z zarządzaniem personelem, szkoleniem pracowników, kontrolingiem i rozliczaniem usług gastronomicznych. Prowadzi między innymi szkolenia z zakresu profesjonalnej sztuki kelnerskiej, obsługi przyjęć zgodnych z zasadami protokołu dyplomatycznego, sugestywnej sprzedaży, rozwiazywania reklamacji oraz szkolenia menedżerskie. R E K L A M A

luty-marzec 2015

l

43


ZARZĄDZANIE I PERSONEL

Przekleństwo czy dobra praktyka? W hotelu bez względu na to, czy jest położony w centrum miasta, czy w miejscowości turystycznej mamy do czynienia z powstawaniem strat spowodowanych niedojazdami gości z angielskiego no-show. Nie tylko niedojazdy skłaniają hotelarzy do overbooking’u. Brak restrykcji rezerwacji sprzyja późnym anulacjom i utrudnia ponowne sprzedanie pokoju. Zmiany dat rezerwacji, podwójne rezerwacje i błędy również powodują powstawanie strat finansowych związanych z niewykorzystanymi pokojami. Marcelina Sarzyńska, ekspert rynku

Fot. Shutterstock

O

verbooking to termin zapożyczony z języka angielskiego i w bardzo dosłownym tłumaczeniu oznacza nadrezerwację. Dochodzi do tego w momencie, gdy liczba dokonanych rezerwacji jest wyższa, niż aktualnie dostępna liczba pokoi. Overbooking wywołuje zawsze wiele dyskusji i sporów oraz wzbudza niezbyt miłe skojarzenia u gości, jak i samych pracowników hotelu. Jako pierwsze zastosowały go linie lotnicze w latach 50-ych. Obecnie jest wykorzystywany przez hotele, wypożyczalnie samochodów, salony fryzjerskie, a nawet gabinety lekarskie. Pozwalając usługodawcom osiągnąć większe przychody i ograniczyć straty w okresach dużego popytu.

44

l

Dlaczego overbooking jest koniecznością? Zajmijmy się dla przykładu jednym z czynników generujących straty jakimi są niedojazdy (no-show). Przyjmijmy prostą kalkulację. Załóżmy, że 100-pokojowy hotel odnotowuje średnio 5 proc. ilość no-show’ów. Polityka rezerwacji hotelu dopuszcza płatność na miejscu, tak ostatnio promowaną przez znany portal rezerwacyjny. Średnia cena za pokój wynosi 200 zł. Wykonując proste działanie możemy obliczyć, że strata hotelu może wynieść do 365 tys. zł rocznie. Czy nie lepiej zamienić pewną stratę w potencjalny zysk? W okresie wysokiego popytu jedynym rozwiązaniem jest overbooking. Sprzedając większą liczbę pokoi niż aktualnie

2015 luty-marzec

są dostępne, zabezpieczamy się przed stratami.

Jak to zrobić? Wprowadzenie jasnych zasad ovebookingu bardzo ułatwi pracę całego zespołu. W polityce overbookingu powinniśmy jasno określić jaki poziom jest dopuszczalny w danych sezonach oraz szczegółowe zasady przenoszenia rezerwacji naszych gości do innych hoteli. Stworzeniem polityki overbookingu powinien się zająć Revenue Manager lub kierownik recepcji. Przy tworzeniu polityki overbookingu powinniśmy brać pod uwagę wiele czynników. Sprawdzenie danych historycznych, jest jednym z najistotniejszych. Obłożenie i liczba no-show w ciągu

ostatnich 12 miesięcy w danym dniu tygodnia. Jeżeli dokonujemy overbookingu w czasie wydarzeń, które mają miejsce tylko okazjonalnie, np. długi weekend, święta lub wydarzenia sportowe powinniśmy sięgnąć do raportów sprzed 12 i 24 miesięcy. Dokładnie przeanalizować ten sam okres, sprawdzając ilość niedojazdów, późnych anulacji, zmian rezerwacji oraz segmentacji gości. Przy podejmowaniu decyzji o liczbie nad-sprzedanych pokoi oceniamy również jak w przeszłości warunki atmosferyczne miały wpływ na niedojazdy i późne anulacje, np. załamanie pogody w miejscowościach turystycznych. Polecam wszystkim sporządzanie takich notatek przy opisie wyników na koniec każdego miesiąca,


ZARZĄDZANIE I PERSONEL ułatwią Wam proces podejmowanie decyzji w przyszłości. Następnym krokiem jest ocena kosztu overbookingu, oprócz utraconego przychodu z pokoju powinniśmy doliczyć różnicę w stawce za pokój w innym hotelu, transport i ewentualnie koszt zadośćuczynienia, np.: voucher na następny pobyt lub kolację. Cała strategia overbookingu polega na minimalizowaniu jego ewentualnego kosztu. Posłużmy się przykładem. Opierając się na danych historycznych przygotowujemy zestawienie liczby no-show’ów i częstości ich występowania. Przykładowo dla obiektu XYZ z konkretnego dnia tygodnia dane z ostatnich 50 tygodni przedstawiono w poniższej tabeli. Co chcemy osiągnąć? Dążymy do sytuacji gdzie: P * KOSZT < (1-P)* UTRACONY DOCHÓD Gdzie P to prawdopodobieństwo, iż zmuszeni będziemy przenieść gościa do innego obiektu. KOSZT jest równy dodatkowym kosztom związanym z przeniesieniem gościa do innego obiektu, tj. różnica w cenie pokoju między naszym hotelem a docelowym, koszt transportu do i z docelowego hotelu, koszt ewentualnego zadośćuczynienia (voucherów, kuponów rabatowych itp.). UTRACONY DOCHÓD to dochód jaki mogliśmy uzyskać ze sprzedanego pokoju. Po przekształceniach otrzymujemy: UTRACONY DOCHÓD P< KOSZT+ UTRACONY DOCHÓD Przyjmując, np. że nasz UTRACONY DOCHÓD jest równy 200 zł, a KOSZT jest 300 zł otrzymujemy: P < 0,4 Zestawiając otrzymany wynik z tabelą widzimy, że przyjęcie overbookingu na poziomie dwóch pokoi gwarantuje nam wzrost całkowitego dochodu. Zwróćmy uwagę, że zarówno ograniczając KOSZT PRZENIESIENIA jak i utrzymując wysoką średnią cenę, która przekłada się na UTRACONY DOCHÓD możemy znacznie powiększyć nasze możliwości overbookingu.

Ilość no-show

Częstotliwość wystąpienia

Prawdopodobieństwo wystąpienia

Overbooking

Prawdopodobieństwo przeniesienia gościa (P)

0

5

10,0%

0

0

1

11

22,0%

1

10,0%

2

17

34,0%

2

32,0%

3

9

18,0%

3

66,0%

4

5

10,0%

4

84,0%

5

3

6,0%

5

94,0%

Dobra praktyką jest również stosowanie listy „rezerwowej” dla gości chcących dokonać rezerwacji w dniach pełnego obłożenia, pozwoli ona nam na wypełnienie pokoi w przypadku późnych anulacji oraz zmniejszenie ilości overbookingu.

Kogo przenieść, a kogo nie? Nie powinniśmy odsyłać osób niepełnosprawnych, rodzin z dziećmi, par świętujących szczególne okazje, gości uczestniczących w konferencjach lub imprezach w hotelu, VIP-ów, członków grup oraz gości z firm, które mają podpisane umowy korporacyjne z hotelem. Jakie rezerwacje przenosimy? W pierwszej kolejności rezerwacje pracowników i przejezdnych gości indywidualnych (transient), następ-

szczerze przedstawić gościowi zaistniałą sytuację, prosząc o wyświadczenie nam przysługi i wyrażenie zgody na przeniesienie do innego hotelu. Sugerowałabym powiadomienie gościa minimum 24 h przed jego przyjazdem i nie nadużywanie jego uprzejmości w niedalekiej przyszłości.

Jak to zrobić? W zależności od poziomu overbookingu przyjmujemy różne schematy działań: Przy standardowym poziomie overbookingu stosujemy podejście reaktywne, sprawdzamy stawki za pokoje i dostępność pokoi w sąsiadujących z nami obiektach. Gości informujemy o konieczności zmiany hotelu w momencie ich przyjazdu.

Przy zawyżonym poziomie overbookingu stosujemy podejście pro aktywne rezerwując dla części gości pokoje w innych hotelach, oraz zawiadamiając ich o przeniesieniu ich rezerwacji do obiektu o tym samym bądź wyższym standardzie. Pamiętajmy, że powinniśmy wykazać się empatią i olbrzymim zrozumieniem w stosunku do naszych gości, którzy po wielogodzinnej podróży zostają postawieni przed faktem braku zakwaterowania w ich wybranym hotelu. Spokój i opanowanie, potwierdzenie rezerwacji w alternatywnym obiekcie, zorganizowanie wygodnego transportu do docelowego miejsca to elementy, które pomogą waszym pracownikom sprawnie poradzić sobie w tej trudnej sytuacji. R

Ilość niedojazdów

Częstotliwość wystąpienia

Prawdopodobieństwo wystąpienia

Overbooking

Prawdopodobieństwo przeniesienia gościa (P)

0

5

10,0%

0

0

1

11

22,0%

1

10,0%

2

17

34,0%

2

32,0%

3

9

18,0%

3

66,0%

4

5

10,0%

4

84,0%

5

3

6,0%

5

94,0%

nie gości, których rezerwacje zostały przepłacone przez firmy lub agencje. Staramy się re lokować gości o najniższych stawkach. Czy możemy przenieść stałego gościa? Utrata stałego gościa na rzecz konkurencji może kosztować hotel więcej niż jednorazowa utrata rezerwacji grupowej. Często stali goście po jakimś czasie traktują nasz hotel jak drugi dom, nawiązując z obsługą hotelu przyjacielskie relacje. W takim przypadku, możemy spróbować

O AUTORZE... Absolwentka UMCS, hotelarz z 14-letnim doświadczeniem. Sześć lat spędziła w USA, gdzie zdobywała wykształcenie i doświadczenie menadżerskie w działach operacyjnych i sprzedaży w Vail Ski Resort. W 2003 należała do zespołu menadżerów otwierającego Holiday Inn & Suite w Vail Colorado, gdzie była odpowiedzialna za stworzenie działu sprzedaży i recpcji. Absolwentka IHG Academy. Następnie kontynuowała swoją karierę w jako Front of House i Revenue Manager w sieci Akkeron w Wielkiej Brytanii. W 2008 objęła stanowisko Revenue Managera w Wyndham Vacation Limited, gdzie odpowiadała za wdrożenie sieciowych procedur i szkolenie personelu w nowo otwartym Shendish Manor Hotel & Golf Course. W latach 2011-2013 zajmowała stanowisko Revenue and Front of House Managera w Airport Hotel Okęcie w Warszawie. Obecnie Strategy & Development Manager spółki Social WiFi.

luty-marzec 2015

45


PRAWO

Jak chronić personalia gościa W jaki sposób pracownik hotelu powinien obchodzić się z danymi osobowymi gości przestrzegając przepisów prawa? Na pewno kwestia ta wciąż nie jest w pełni zrozumiała, rodzi pytania i wątpliwości. Warto zatem zapoznać się z podstawowymi regulacjami dotyczącymi ochrony danych osobowych. dr Bogdan Fischer, radca prawny i partner Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy

Fot. Shutterstock

Meldunek W Polsce występują dwa podstawowe obowiązki meldunkowe: cywilny regulowany ustawą z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (dalej u.e.l.) oraz wojskowy zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 1 czerwca 2004 r. w sprawie wojskowego obowiązku meldunkowego, obowiązku powiadamiania wojskowego komendanta uzupełnień oraz uzyskiwania zezwolenia na wyjazd i pobyt za granicą. Ten ostatni funkcjonuje równolegle do obowiązku cywilnego i dotyczy w szczególności wszystkich mężczyzn w wieku 18-50 lat życia. Osoby podlegające temu obowiązkowi powinny zgłaszać do Wojskowej Komendy Uzupełnień m.in. zmiany w wykształceniu oraz kwalifikacjach zawodowych. Pozostałe wymagania wojskowego obowiązku meldunkowego są związane z obowiązkiem cywilnym. Obowiązek meldunkowy cywilny obejmuje m.in. zameldowanie na pobyt stały oraz na pobyt czasowy powyżej trzech miesięcy, a w przypadku cudzoziemców również do trzech miesięcy. Inne obowiązki to np. zgłoszenie wyjazdu za granicę na czas dłuższy niż sześć miesięcy. Nie wchodząc w szczegóły powyższych rozwiązań, na zniesienie obowiązku meldunkowego musimy poczekać jeszcze do 1 stycznia 2016 roku. Po 31 grudnia 2012 roku nie

46

l

obowiązuje natomiast obowiązek meldowania gości hotelowych, który wynikał z art. 10 ust. 2 u.e.l. stanowiącego, że osoba, która przybywa do zakładu hotelarskiego jest obowiązana zameldować się u kierownika zakładu na pobyt stały lub czasowy przed upływem 24 godzin od chwili przybycia. Nie dochowanie wyżej wymienionego obowiązku oznaczało popełnienie wykroczenia z art. 147 § 1 kodeksu wykroczeń polegającego na niedopełnieniu ciążącego na nim obowiązku meldunkowego (uchylonego z dniem 1 stycznia 2013). Do tego czasu określone były również dokładnie przez art. 44 b u.e.l. wymagania co do prowadzenia zbioru danych osobowych w zakładach hotelarskich (w formie książki zameldowań, lub w systemie teleinformatycznym) wraz ze wskazaniem danych podlegających przetwarzaniu. Zachodzi więc pytanie czy w związku z uchyleniem obowiązku weryfikowania tożsamości osób korzystających z usług zakładów hotelarskich nie mają one obecnie możliwości podejmowania takich działań? Czy ewentualne żądanie podania danych i potwierdzenia ich dowodem osobistym jest dopuszczone przez ustawę z 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych (dalej u.o.do.) czy jest zakazane?

Dowód osobisty Odpowiadając, u.e.l. nie stanowiło jedynej podstawy przetwarzania

2015 luty-marzec

danych osób korzystających z usług hotelarskich, chociażby z punktu widzenia zabezpieczenia przed ewentualnymi szkodami spowodowanymi przez korzystających z takich usług. Z artykułu 850 kodeksu cywilnego wynika prawo prowadzącego hotel dla zabezpieczenia należności za „mieszkanie, utrzymanie i usługi dostarczone osobie korzystającej z jego usług” oraz ustawowe prawo zastawu na rzeczach. Zgodnie natomiast z art. 353 [1] kodeksu cywilnego „strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”. Z punktu widzenia u.o.d.o. podstawy do przetwarzania danych określa art. 23 zgodnie z którym przetwarzanie danych osobowych jest dopuszczalne: wtedy gdy osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę, gdy jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa (z tą podstawą związany jest m.in. obowiązek meldunkowy), gdy jest to konieczne do realizacji umowy, gdy osoba, której dane dotyczą, jest jej stroną lub gdy jest to niezbędne do podjęcia działań przed zawarciem umowy na żądanie osoby, której dane dotyczą (obydwie przesłanki mogą dotyczyć umów o świadczenie

usług hotelarskich), gdy jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego oraz jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych. Mówimy więc, w interesującym nas zakresie, w pierwszej kolejności o danych związanych z umową oraz o zgodzie z uwzględnieniem celu (zasada celowości) w jakim mają być dane przetwarzane oraz jaki będzie zakres przetwarzania. Po pierwsze, będą to dane podstawowe, konieczne zarówno dla świadczenia usługi (w trakcie jej trwania) oraz do podjęcia działań po zakończeniu usługi np. dane do jej rozliczenia lub związane z wyjaśnianiem lub dochodzeniem roszczeń (adres korespondencyjny do przesłania faktury, dodatkowe dane które mają się znaleźć na fakturze). Upoważniony pracownik hotelu może spisać z dowodu tylko te dane, które pozwalają na identyfikację gościa hotelowego. Niekiedy poza spisaniem jest kserowany dowód osobisty. Zgodnie z zasadą celowości, dodatkowe dane jak zdjęcie, kolor oczu, wzrost, imiona rodziców wykraczają poza zasadę celowości i nie są, jak potwierdza Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, konieczne do zakwaterowania gościa w hotelu. W konsekwencji


PRAWO należy przyjąć, że dokonanie ksera dowodu tożsamości jest niedopuszczalne, podobnie jak zatrzymanie dowodu osobistego gościa hotelowego. Niezależnie od przetwarzania (przechowywania) danych wykraczających poza niezbędny zakres, o czym była mowa wcześniej, zgodnie z art. 55 ust. 1 pkt 2 u.e.l. zatrzymanie cudzego dowodu osobistego bez podstawy prawnej, stanowi wykroczenie. Przez żądanie przedstawienia dowodu osobistego należy więc rozumieć udostępnienie dokumentu „do wglądu”, a następnie spisanie z niego danych niezbędnych lub podanie tych danych przez gościa, a następnie ich zweryfikowanie. Oczywiście nie można zabronić gościowi wyrażenia zgody na skserowanie czy pozostawienie dowodu, ale musi to być dobrowolne wyrażenie zgody a nie takie, gdzie uzyskanie zakwaterowania jest od jej uzyskania uzależnione. W dokumencie przedstawionym gościowi hotelowemu, przed zawarciem umowy, np. w regulaminie, należy wskazać jakie dane i w jakim celu są zbierane, wskazać nazwę podmiotu prowadzącego hotel, będącego administratorem danych osobowych. W przypadku, gdy zakłada się działania marketingowe (np. wysyłanie e-maili do byłych gości z informacjami o promocjach) trzeba zadbać o wyrażenie przez nich zgody na otrzymywanie takich informacji handlowych drogą elektroniczną w rozumieniu ustawy z 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Kolejną kwestią jest okres w trakcie którego dane będą przetwarzane. Poza danymi koniecznymi do świadczenia usługi, wydzielić można dodatkowe dwie grupy: • Dane które nie są konieczne do świadczenia usługi, ale wykorzystywane w tym okresie (jeśli przewiduje to umowa lub regulamin świadczenia usług); • Dane które nie są konieczne, ale wykorzystywane po zakończeniu świadczenia usługi (zasadniczo niedopuszczalne, chyba że istnieją odrębne podstawy przetwarzania). Nie ma szczególnych regulacji ani określonego terminu, przez jaki hotel może przechowywać dane osobowe gości, niezależnie od tego, czy zostały one zgromadzone przed, czy też już po wejściu w życie ustawy nowelizującej u.e.l. Zastosowanie znajdą

więc reguły ogólne odnoszące się do ochrony danych osobowych, na czele z zasadą celowości ich gromadzenia. Zgromadzone dane osobowe powinny być przechowywane tak długo, jak długo są one niezbędne dla osiągnięcia celu, dla którego zostały zebrane. Jeżeli więc administrator (zakład hotelarski) stwierdzi, że dane osobowe gościa przestały spełniać cechę niezbędności dla celu, w jakim zostały zgromadzone (np. ze względu na wykonanie zawartej umowy czy też braku ewentualnych roszczeń z tego tytułu), powinien te dane usunąć.

Udostępnianie Pomimo uchylenia art. 44h u.e.l. wskazującemu wprost jakim podmiotom powinny być udostępniane dane z książki meldunkowej hoteli dla realizacji ich ustawowych zadań, taki obowiązek nie zniknął. Nadal uprawnione podmioty (jest ich bardzo wiele w tym m.in. sąd, prokuratura, policja, organy kontroli skarbowej) mają prawo domagać się udostępnienia informacji przetwarzanych w zbiorze gości hotelowych, jednak w każdym przypadku skierowania takiego żądania musi być ono oparte o właściwy przepis lub konkretne postępowanie, uprawniające do tego.

Przykładowo udostępnienie danych policji może odbywać się zgodnie z art. 15 § 3 kodeksu postępowania karnego z dnia 6 czerwca 1997 r. Osoby prawne lub jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, a także osoby fizyczne są obowiązane do udzielenia pomocy na wezwanie organów prowadzących postępowanie karne (którymi może być w szczególności policja i prokurator) w zakresie i w terminie przez nie wyznaczonym, jeżeli bez tej pomocy przeprowadzenie czynności procesowej jest niemożliwe albo znacznie utrudnione. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie przetwarzania informacji przez policję z dnia 31 grudnia 2012 r., wniosek policji o udostępnienie informacji ze zbiorów danych osobowych powinien być sporządzony w takiej sytuacji na piśmie i zawierać:

1) oznaczenie sprawy; 2) określenie zbioru danych, z którego informacje mają zostać udostępnione; 3) wskazanie informacji podlegających udostępnieniu; 4) wskazanie wnioskodawcy; 5) wskazanie podstawy prawnej udostępnienia informacji; 6) oznaczenie formy przekazania lub udostępnienia informacji; 7) imię, nazwisko, stopień służbowy lub zajmowane stanowisko osoby upoważnionej do pobrania informacji lub zapoznania się z ich treścią. Odmienna sytuacja wynika z art. 15 § 2 k.p.k., (często zbyt pochopnie powoływanego jako podstawa udostępniania), który nakłada na wszystkie instytucje państwowe, samorządowe i społeczne, w zakresie ich działania, obowiązek udzielania pomocy organom prowadzącym postępowanie karne (w tym policji). R

O AUTORZE... Kieruje departamentem ochrony własności intelektualnej i ochrony informacji. Od kilkunastu lat doradza przedsiębiorstwom i międzynarodowym korporacjom o zróżnicowanych profilach działalności. Arbiter w Sądzie Polubownym ds. Domen Internetowych przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji oraz przy Krajowej Izbie Gospodarczej. Pracownik naukowy na Uniwersytecie Jagiellońskim, wykładowca w zakresie prawa mediów, prawa prasowego i autorskiego. Autor licznych prac naukowych i popularnonaukowych.

SADURSKI na Dobry Humor :-)

Szczepan Sadurski poleca: błyskawiczne rysowanie na żywo karykatur twarzy, podczas imprez zamkniętych: eventy, kongresy, targi, wesela. Cała Polska. Kontakt: sadurski@onet.pl, informacje: karykatury.com

luty-marzec 2015

l

47


PRAWO

Zagraniczny kontrahent – podatek w Polsce W przypadku współpracy z zagranicznymi kontrahentami, ustawy nakładają dodatkowe obowiązki, takie jak pobór podatku u źródła na gruncie podatku dochodowego oraz rozliczenie importu usług na gruncie podatku od towarów i usług. Ich prawidłowe rozliczenie wciąż sprawia podatnikom, w tym hotelarzom, wiele problemów. Dlatego warto przyjrzeć się zasadom jakie towarzyszą rozliczaniu tych transakcji, szczególnie, że z dniem 1 stycznia br. uległy one niekorzystnym zmianom. Tomasz Strzałkowski, doradca podatkowy, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy

R

ozpoczynając współpracę z zagranicznym kontrahentem należy pamiętać, iż przepisy ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2014 r. poz. 851), ustawy z z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361) oraz ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535) wprowadzają inne zasady rozliczania transakcji z polskimi, a inne z zagranicznymi kontrahentami. W przypadku współpracy z polskimi kontrahentami istotne z podatkowego punktu widzenia jest wyłącznie otrzymanie prawidłowo wystawionej faktury, która umożliwi zaliczenie wydatku w ciężar kosztów uzyskania przychodów oraz odliczenie kwoty podatku VAT naliczonego, o ile zakupy związane są z działalnością opodatkowaną. Gdy współpracujemy z zagranicznymi partnerami jest inaczej, ponieważ podatnik ma podatkowe obowiązki takie jak pobór podatku u źródła na gruncie podatku dochodowego oraz rozliczenie importu usług na gruncie podatku od towarów i usług.

Podatek u źródła Zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (identycznie reguluje te kwestie ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych) w sytuacji gdy polski przedsiębiorca nabywa od zagranicznych kontrahentów niektóre

48

l

usługi to przy wypłacie należności za nie musi potrącić zryczałtowany podatek dochodowy wynoszący 20 proc. lub 10 proc. przychodu. Podatek pobierany przez usługobiorcę z wynagrodzenia należnego zagranicznemu usługodawcy nazywany jest podatkiem u źródła. Obowiązek poboru podatku u źródła dotyczy nie wszystkich, lecz tylko takich usług dla których ustawodawca przewidział taki obowiązek. Zaliczamy do nich m. in. usługi doradcze, księgowe, badania rynku, prawne, reklamowe, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych, rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu, gwarancji i poręczeń oraz świadczeń o podobnym charakterze. Przed przystąpieniem do współpracy z zagranicznym kontrahentem należy więc sprawdzić, czy nabywane przez nas usługi mieszczą się w katalogu usług dla których ustawodawca przewidział obowiązek poboru podatku u źródła. Jeżeli tak to warto tą kwestię poruszyć już na etapie ustalania wynagrodzenia za świadczenie usług. Szczególnie, że nasz kontrahent nie będąc świadomym naszych obowiązków może oczekiwać (i zapewne będzie) zapłaty całej kwoty netto niepomniejszonej o należne podatki. Warto również rozważyć wprowadzenie do umowy klauzul „ubruttawiających” należność w ten sposób, aby po potrąceniu należnego podatku kwota do zapłaty była kwotą w określonej wysokości. Najskuteczniejszym sposobem na zmniejszenie obciążeń podatkowych

2015 luty-marzec

Fot. Shutterstock

związanych z poborem podatku u źródła jest jednak uzyskanie od kontrahenta certyfikatu rezydencji podatkowej. Taki dokument pozwala uniknąć zapłaty bądź zmniejszyć kwotę podatku do zapłaty. Czym jest certyfikat rezydencji podatkowej?

Certyfikat rezydencji podatkowej To dokument wystawiony przez organ podatkowy państwa, w którym nasz kontrahent ma siedzibę, potwierdzający, że jest on rezydentem podatkowym tego państwa. Gdy nasz partner wylegitymuje się takim dokumentem w miejsce polskiej ustawy o podatku dochodowym będziemy mogli zastosować umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartą przez Polskę z krajem naszego kontrahenta. Pozwoli to na zmniejszenie podatku do stawki wynikającej z umowy bilateralnej bądź w ogóle niepobranie podatku. Pamiętajmy jednak, że te preferencyjne zasady opodatkowania będziemy mogli zastosować wyłącznie gdy będziemy dysponowali certyfikatem rezydencji podatkowej naszego kontrahenta. Jeżeli go nie posiadamy to zobowiązani jesteśmy pobrać podatek u źródła według krajowej stawki podatku. Nie można go zastąpić innym dokumentem prywatnym np. oświadczeniem kontrahenta lub urzędowym, który poświadczałby o miejscu jego siedziby np. odpowiednik odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego. Dokument taki może być wystawiony wyłącznie przez organ podatkowy państwa, w którym nasz kontrahent ma siedzibę.

Nie ma powszechnie obowiązującej formy certyfikatu. Co kraj to obyczaj. Certyfikat może przybrać formę dokumentu urzędowego jak również elektronicznego. Polskie organy podatkowe akceptują certyfikaty w formie dokumentu elektronicznego, o ile w praktyce kraju kontrahenta przyjęło się ich udostępnienie w takiej formie. Za przykład może tutaj posłużyć interpretacja wydana przez Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie w dniu 29 stycznia 2013 r. (IPPB4/415-319/11/13-10/S/SP). Niestety od dnia 1 stycznia br. zasady dotyczące wydawana certyfikatów rezydencji podatkowej uległy niekorzystnym zmianom. Zgodnie z zasadami obowiązującymi do 31 grudnia 2014 r. miały nieograniczoną w czasie „ważność”, chyba że co innego wynikało z ich treści. W sytuacji, gdy certyfikat rezydencji nie zawierał wskazania co do okresu ważności, to zachowywał aktualność tak długo, jak długo nie uległ zmianie potwierdzony w nim stan faktyczny, czyli nie uległo zmianie miejsce siedziby naszego kontrahenta. Dzięki temu dokumenty zachowywały swoją aktualność nawet przez wiele lat. Z początkiem tego roku nowe przepisy wprowadziły zasadę, iż jeżeli certyfikat rezydencji podatkowej nie będzie zawierał okresu jego ważności, to wówczas będzie ważny tylko przez 12 miesięcy od daty wydania. Należy zwrócić uwagę, iż nowe przepisy odnoszą się do daty wydania certyfikatu przez właściwy organ administracji podatkowej, a nie


PRAWO daty jego otrzymania przez polskiego przedsiębiorcę. W konsekwencji mogą stać się źródłem problemów już w pierwszych miesiącach obowiązywania. Tak będzie np. w sytuacji gdy podatnik dla celów rozliczenia transakcji, która będzie miała miejsce w marcu 2015 r. posłuży się niezawierającym okresu ważności certyfikatem wydanym w marcu 2014 r. – taki certyfikat straci ważności już w marcu 2015 r. Dlatego warto zrobić przegląd posiadanych certyfi katów i w razie potrzeby odpowiednio wcześniej poprosić kontrahentów o ich odnowienie.

Umowa To, czy rozliczając transakcję z kontrahentem, obniżymy stawkę podatku u źródła do stawki wynikającej z umowy, czy w ogóle zaniechamy poboru tego podatku będzie zależało od postanowień konkretnej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. W celu prawidłowego rozliczenia transakcji należy dokonać szczegółowej analizy umowy zawartej z państwem naszego kontrahenta. Zdarza się, że

poszczególne umowy odmiennie traktują nawet identyczne stany faktyczne. Jako przykład można podać wynajem urządzeń przemysłowych, który w jednych umowach jest traktowany jako zysk przedsiębiorstwa (np. umowa Polska – Irlandia), zaś w innych jako należność licencyjna (np. umowa Polska – Ukraina). W pierwszej sytuacji nie musimy pobierać podatku u źródła. W drugiej już tak. Pobrany podatek musimy przekazać na rachunek urzędu skarbowego, którym kieruje naczelnik urzędu skarbowego właściwy w sprawach opodatkowania osób zagranicznych. Kwestią, która sprawa podatnikom wyjątkowo wiele problemów, jest również prawidłowe rozliczenie nabycia licencji dotyczących oprogramowania komputerowego. Problem wynika z tego, że część umów o unikaniu podwójnego opodatkowania klasyfikuje je jako należności licencyjne (np. umowa Polska – Kazachstan), a część nie (umowa Polska – Ukraina). W pierwszym przypadku musimy pobrać podatek u źródła, w drugim już nie.

Oprócz obowiązków związanych z poborem podatku u źródła ustawy podatkowe nakładają na nas określone obowiązki informacyjne związane z dokonywaniem płatności na rzecz kontrahentów zagranicznych. W terminie do końca trzeciego miesiąca roku następującego po roku podatkowym, w którym dokonaliśmy wypłat na rzecz kontrahenta zobowiązani jesteśmy do przekazania urzędom skarbowym oraz kontrahentom informacji, związanych z dokonaną wypłatą oraz pobranym podatkiem. Informację należy wystawiać, nawet wówczas gdy nie mieliśmy obowiązku poboru zryczałtowanego podatku.

Od 1 stycznia br. przedmiotowe formularze możemy składać do urzędów skarbowych wyłącznie drogą elektroniczną.

Podsumowanie Prawidłowe rozliczenie podatku u źródła od usług nabytych od zagranicznych kontrahentów wymaga nie tylko znajomości przepisów ustaw podatkowych, ale również (a może przede wszystkim) umów międzynarodowych zawartych przez Polskę. Niewątpliwie nowe przepisy, skracające okres ważności certyfi katów rezydencji podatkowej, utrudnią rozliczanie tych transakcji. R

O AUTORZE... Wieloletni praktyk, specjalista z zakresu prawa podatkowego. Reprezentował podatników polskich i podatników z krajów trzecich w postępowaniach podatkowych, kontroli podatkowej oraz przed sądami administracyjnymi. W dotychczasowej pracy zawodowej prowadził doradztwo podatkowe na rzecz klientów z m. in. sektora usług transportowych, budowlanych, finansowych i turystycznych. Ma również bogate doświadczenie w prowadzeniu szkoleń z zakresu prawa podatkowego. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Włada językiem angielskim. R E K L A M A

luty-marzec 2015

l

49


ANALIZA

Raport hotelowy. Szczecin 2014 Projekt Hotel

Profil i wizja rozwoju miasta Szczecin, to jedno z największych i najważniejszych polskich miast. Stolica województwa zachodniopomorskiego, regionu który większości Polaków kojarzy się z wypoczynkiem na plażach Bałtyku, Kołobrzegiem i z portem w Szczecinie. Szczecin, to: • miasto o wyjątkowej lokalizacji – jego położenie zapewnia doskonałą łączność i dostęp do rynków zbytu i zaopatrzenia w Polsce, Europie i na świecie. • miasto portowe, a jego podstawowym atutem jest port morski będący oknem na cały świat. • miasto o dużej liczbie mieszkańców (408 172 osoby); 7 miejsce pod względem liczby ludności w Polsce, • miasto o dużej liczbie podmiotów gospodarki narodowej; w 2014 roku działało tu blisko 68 000 podmiotów gospodarczych, w tym najwięcej w sektorze przetwórstwa

50

l

przemysłowego; 97 proc. podmiotów gospodarczych reprezentuje sektor prywatny. • atrakcyjne miejsce, w którym lokują się centra nowoczesnych usług i rozwoju innowacyjnych technologii. O nieprzeciętnie wysokim potencjale miasta świadczy jego infrastruktura informatyczna: druga w Polsce (po Warszawie) liczba hot spotów (166 punktów darmowego i bezprzewodowego Internetu). • miasto, które staje się jedną z najpopularniejszych lokalizacji dla centrów BPO i SSC. Przyczynia się do tego duży potencjał intelektualny i zaplecze naukowo-badawcze miasta. • miasto, które posiada ogromny potencjał do rozwoju inwestycji opartych na wiedzy i wymagających współpracy w środowisku międzynarodowym. Możliwości rozwojowe warunkuje jego transgraniczna

2015 luty-marzec

lokalizacja, potencjał naukowy i akademicki, a także współpraca z sąsiadami. Te atuty sprzyjają lokowaniu w Szczecinie centrów nowoczesnych usług i rozwoju innowacyjnych technologii. • miasto, które stanowi atrakcyjną lokalizację dla biotechnologicznych projektów – atutem jest szeroki dostęp do wykwalifikowanej kadry naukowej. Pomorski Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Szczeciński oraz Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny kształcą wysokiej klasy specjalistów m.in. w zakresie nowoczesnych technologii. • miasto, które wykorzystuje potencjał tkwiący w warunkach naturalnych: energetyka odnawialna, w tym energetyka wiatrowa to strategiczne branże, które w Szczecinie są konsekwentnie rozwijane. Przyjęta Strategia Rozwoju Szczecina 2025 koncentruje się na

obszarach uznanych za priorytetowe do efektywnego rozwoju społeczno-gospodarczego miasta. Wykorzystując mocne strony miasta, takie jak położenie, zasób zieleni i wód w granicach administracyjnych gminy, aktywność mieszkańców i wysoki potencjał kapitału intelektualnego opracowano strategię działań służących rozwojowi Szczecina. Przyjęte kierunki rozwoju dążą do realizacji Wizji Szczecina 2025: • Szczecin – miasto metropolitalne, o intensywnych związkach z zagranicą, głównie z Niemcami i Skandynawią, atrakcyjne dla gmin sąsiadujących, miasto otwarte na nowe idee i przybyszów z innych regionów i krajów. • Szczecin – miasto postindustrialne, oferujące atrakcyjne miejsca pracy, ośrodek rozwoju usług nowoczesnych i wybranych usług tradycyjnych (w tym portowo – żeglugowych).


ANALIZA Rozwój turystyki i hotelarstwa w Szczecinie

Fot. Shutterstock

• Szczecin – miasto inwestujące w wiedzę, zorientowane na nowoczesną edukację, mające bogatą ofertę kształcenia na poziomie akademickim, również dla obcokrajowców. • Szczecin – miasto będące ważnym ośrodkiem rozwoju sfery IT, innowacji techniczno technologicznych i badań w wybranych dziedzinach (np. genetyka, nanotechnologie, oceanotechnika). • Szczecin – miasto z rozwiniętym węzłem transportowo-logistycznym, opartym o port morski i śródlądowy, połączenia drogowe, kolejowe i lotnicze. • Szczecin – miasto o znacznych zasobach zieleni i wód, bezpieczne, przyjazne i atrakcyjne dla mieszkańców, inwestorów i turystów, oferujące bogatą ofertę kulturalną oraz wysoką jakość życia i wypoczynku.

Za wzrostem znaczenia i rozwojem gospodarczym Szczecina podąża rozwój turystyki. W ostatnich latach popyt na usługi szczecińskiej bazy noclegowej powoli, ale systematycznie, rósł i w 2013 roku osiągnął poziom 382 tysięcy turystów. Wykazuje się przy tym stałą tendencję wzrostową. Blisko 35 proc. z nich to turyści z zagranicy (głównie Niemcy i obywatele krajów skandynawskich)! 83 proc. turystów przyjeżdżających do Szczecina (316 tys. osób w 2013 roku) korzysta z usług hoteli. 92 proc. turystów zagranicznych korzysta z usług hoteli. W 2013 roku w szczecińskich hotelach: • udzielono blisko 0,5 mln noclegów (średnio 1,56 noclegu na osobę), w tym blisko 42 proc. wygenerowali goście z zagranicy. • wynajęto 326 tys. pokoi hotelowych, przy czym blisko 40 proc. wynajęli goście z zagranicy. Zgodnie z informacją Głównego Urzędu Statystycznego, na koniec 20131 roku w Szczecinie funkcjonowało 19 hoteli, w których było 3105 łóżek w 1561 pokojach. Taki stan ilościowy bazy hotelowej utrzymuje się już od kilku lat. Największy udział w podaży miały hotele czterogwiazdkowe, w których było ulokowanych 35 proc. szczecińskich pokoi hotelowych. Następny duży segment pokoi hotelowych reprezentują hotele jednogwiazdkowe. Najbardziej popularne wśród korzystających z hoteli były hotele czterogwiazdkowe, w których nocowało ponad 35 proc. gości, następnie hotele o standardzie trzygwiazdkowym – 24 proc. Te dwa segmenty łącznie przyciągnęły z rynku 59 proc. gości hotelowych. Przeciętne obłożenie hoteli w Szczecinie w 2013 roku było wyższe niż przeciętne w kraju i wyniosło 57,40 proc. Najniższe obłożenie odnotowały hotele jednogwiazdkowe (44,60 proc.). Pozostałe segmenty hotelowe osiągnęły obłożenie zbliżone do a nawet przekraczające 60 proc.!

1

Także na koniec 2014 roku

Wyniki szczecińskich hoteli w 2013 roku były lepsze niż w roku poprzednim. Średnia cena zapłacona za pokój hotelowy kształtowała się w tym mieście na poziomie zbliżonym do 42 euro. Wartość rynku liczoną przychodami z wynajmu pokoi hotelowych oszacowano na 13,79 mln. euro. Połowę tej wartości wypracowują hotele czterogwiazdkowe (36 proc. wynajętych pokoi daje 50 proc. rynku). Hotele trzygwiazdkowe mają 25 proc. rynku. Podobny udział w rynku mają pozostałe hotele o niższym standardzie. W nawiązaniu do bardzo pozytywnych prognoz ekonomicznych dla Polski na 2014 oraz 2015 rok, przewidujemy wzrost również na rynku hotelowym w krótkim oraz średnim okresie. Do maja 2014 r. wskaźnik RevPAR (revenue per available room – przychód na jeden dostępny pokój) wzrósł o 2,0 proc., głównie poprzez większe wykorzystanie pokoi (wzrost o 1,3 proc.) w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku. Dostępne nam cząstkowe dane dotyczące 2014 roku wskazują na utrzymanie się, wzrostowej, a więc korzystnej z punktu widzenia inwestorów i operatorów hotelarskich, sytuacji na rynku hotelowym Szczecina. Prognozy rozwoju turystyki i hotelarstwa są optymistyczne, co wynika między innymi z aktywnych działań władz miasta i samych hotelarzy, a także decyzji podjętych na ostatnim szczycie NATO. Nic więc dziwnego, że inwestorzy hotelarscy przychylnie patrzą na Szczecin jako miasto, w którym należy lokować inwestycje hotelarskie.

Planowane inwestycje hotelarskie w Szczecinie Na połowę 2015 roku przewidziano otwarcie kolejnego czterogwiazdkowego hotelu. Za inwestycję odpowiada spółka Dana Invest z Ząbek koło Warszawy (grupa J.W. Construction). Według planów inwestora, w hotelu będą 102 pokoje, w tym 83 to pokoje standardowe, 19 lux i jeden apartament. W hotelu przewidziano także garaż, sauny, solarium i gabinety odnowy. W planach jest także budowa trzygwiazdkowego hotelu Holiday Inn Express przy ulicy Gdańskiej w Szczecinie (prawdopodobnie

80 pokoi). Inwestorem projektu jest spółka z hiszpańskim kapitałem BCG Szczecin. Ponadto rozpoczęła się budowa hotelu i Spa Grand Park Rusałka przy ul. Słowackiego w Szczecinie (25 pokoi). Inwestorem jest Khaled Chekh. Mówi się także o inwestycji hotelowej z udziałem władz miasta Szczecina (100 pokoi w trzygwiazdkowym standardzie), a pod koniec grudnia 2014 roku prasa doniosła o budowie 4-lub pięciogwiazdkowego hotelu Hilton (250 pokoi) w samym centrum miasta przy Bramie Portowej (inwestor firma Calbud ze Szczecina). W ciągu najbliższych 2-4 lat podaż pokoi hotelowych w Szczecinie może wzrosnąć od 557 pokoi, do poziomu 2118 pokoi (o 35 proc.).

Wnioski Z naszych projekcji wynika, że w perspektywie tego okresu, w Szczecinie jest miejsce na kolejnych 495 pokoi hotelowych. Wymienione wyżej nowe inwestycje hotelarskie w tym mieście są więc względnie bezpieczne i efektywne z punktu widzenia inwestorów. Ich realizacja spowoduje co prawda obniżenie przeciętnego obłożenia hoteli w mieście do poziomu 50%, ale nie powinno to wiązać się ze zmniejszeniem cen wynajmu pokoi hotelowych. Szczecin pozostaje więc jednym z niewielu miast w Polsce, w których realizacja inwestycji hotelarskich nie wiąże się z nadmiernym ryzykiem inwestora. Nie zmienia to postaci rzeczy, że każda z wymienionych tu i kolejnych potencjalnych inwestycji będzie powiększała to ryzyko. R Jeśli chcesz dotrzeć do pełnej wersji tego Raportu wejdź na stronę www.projekthotel.pl. Raport ten zawiera szczegółowy opis rynku turystycznego i hotelarskiego Szczecina, pełną analizę konkurencji hotelarskiej w tym mieście, analizę hoteli cena – jakość, projekcję przyszłego popytu na usługi hotelowe w poszczególnych segmentach rynku hotelarskiego, rekomendacje dla różnych inwestycji hotelarskich.

luty-marzec 2015

l

51


DODATEK SPECJALNY: POKÓJ

Układanie puzzli, czyli projekt pokoju Podczas projektowania hoteli brane są pod uwagę złożone czynniki, nie występujące przy innych projektach o podobnym programie funkcjonalnym. Osobno należy traktować hotele sieciowe – gdzie z góry ustalony jest standard wykończenia, a architekt nie ma zbyt wiele możliwości do twórczego projektowania. Zupełnie inaczej jest w przypadku hoteli nastawionych na oryginalne rozwiązania. Są to inwestycje często o większym budżecie, gdzie architekt może bez skrępowania puścić wodze fantazji. Jednak w każdym przypadku podstawą projektowania pokoi jest zawsze kategoria hotelu oraz rodzaj docelowej grupy gości. Wynika z tego rodzaj oraz liczba elementów wyposażenia, które architekt dostaje jako „narzędzie”. Projektowanie wnętrza pokoju hotelowego to stałe pozycje, które układa się niczym puzzle. Magdalena Kidoń, współwłaścicielka, architetkt jmsStudio

Fot. Shutterstock

N

ajnowsze tendencje można obserwować na targach wnętrzarskich, gdzie każdy producent chce zaprezentować najnowsze kolekcje. Nadal preferowane są wnętrza w odcieniach bieli, szarości, czerni, czyli monochromatyczne z detalami w mocnych barwach np. fioletu. Często są to stare formy przetransponowane w nową jakość. Największą sztuką jednak, jest zrobienie wnętrza, które zawsze będzie się broniło. Obecnie klientowi bardziej zależy na nowym, niepowtarzalnym pomyśle, ciekawym rozwiązaniu niż „modnym wnętrzu”. Można więc powiedzieć, że bardziej w modzie jest oryginalność, tworzenie nowej jakości. Inwestor nie zapomina, że obiekt hotelowy jest źródłem dochodu, stąd dążenie do wzbudzenia zainteresowania i zaistnienia na rynku. Narzędziem do skutecznego marketingu stały się oryginalne wnętrza i komfortowe wyposażenie. Klient staje się coraz bardziej wymagający,

52

l

jednocześnie jest świadomy najnowszych trendów i możliwości technicznych. Wśród ogromnej oferty bazy hotelowej dany obiekt musi zabłysnąć, przyciągnąć nowym i niespotykanym. W projektach można dostrzec elementy glamour, minimalizmu czy klasycznych form. Indywidualizm artysty łączy style i techniki wyrazu artystycznego. Plątanina stylów staje się pomysłem na manifest artystyczny. Dzisiejszy design nie rozwiązuje społecznych problemów lecz ubiera otoczenie w doznania estetyczne, poetyczne, emocjonalne i zmysłowe. Artysta uczestniczy w nowoczesnym świecie pełnym technologii, poprzez sztukę uwalnia użytkownika od nostalgii, tradycji, kiczu i manieryzmu. Architekt nadaje wnętrzu charakterystyczne tylko dla siebie cechy, łączy style w sposób zaskakujący i oryginalny. Można dokonywać nieudolnej próby klasyfi kowania danego twórcy do konkretnego stylu, jednak

2015 luty-marzec

obecnie wydaje się, że sztuka staje się bardzo osobista, wyraża właściwe dla twórcy upodobania i preferencje. Dobry projekt nie odzwierciedla stylu lecz zaskakuje oryginalnością i osobistą cechą charakteru danego artysty. Sztuka bez granic sprawia, że powstają zaskakujące połączenia faktur, kolorów i kształtów. Obiekty oprócz wysmakowanych wnętrz pokoju typowego, proponują wiele nowinek technicznych, które podnoszą standard. W sąsiedztwie sztuki znajduje się technologia, dobry projekt łączy te dwa elementy. Nowoczesne aranżacje oświetleniowe stały się popularnym narzędziem wykorzystywanym przy projektach wnętrz. Oryginalne łamią schematy i ogólnie przyjęte zasady

funkcjonowania pokoju hotelowego. Przenikanie stref łazienki i sypialni, wyposażanie pokoi ponad standard, projektowanie przestronnych pomieszczeń czy stosowanie najnowszych technologii – to podstawowe cechy hoteli designerskich. Popularne stało się również, tworzenie różnych wnętrz pokoi w ramach jednego obiektu. Niepowielanie wystroju wnętrza powoduje dodatkowy czynnik zachęcający gościa do powrotu do danego obiektu. Często zapraszani są różni artyści do tworzenia indywidualnych wnętrz. Gość hotelowy ma więc możliwość wyboru w jakim wnętrzu będzie odpoczywać. Możliwe jest to jednak przy obiektach o wyższym budżecie lub w obiektach o mniejszej liczbie pokoi. R

O AUTORZE... Mgr inż. arch. Wydział Architektury i Urbanistyki Politechniki Krakowskiej. Posiada uprawnienia budowlane w specjalności architektonicznej do projektowania bez ograniczeń.


DODATEK SPECJALNY: POKÓJ

Perfekcyjny wybór

Fot. Shutterstock

Inwestor lub projektant szukający odpowiednich tkanin do pokoju powinien postawić na jedną kolekcję, występującą w wielu gamach kolorystycznych. Ma wtedy do dyspozycji kilka tkanin idealnie dopasowanych, które po połączeniu tworzą spójną, przemyślaną całość. Oczywiście czasem udaje się dobrać tkaniny rożnych producentów i z rożnych kolekcji, jednak w tej sytuacji niezbędna jest wiedza i doświadczenie w kwestii kolorów i faktur, a także znajomość rynku tekstyliów. Bogna Węgorska, projektantka wnętrz i mebli

P

odobnie jest z wykładzinami. Bezpiecznym wyborem jest wykładzina gładka w głównym kolorze nawiązującym do tkanin. Drugim wyjściem jest wybór kontrastowego koloru, ale również będącego w gamie posiadanego wyposażenia. Dobrym rozwiązaniem jest wybór trzech-czterech kolorów i konsekwentne stosowanie się do tego wyboru. Nie może być wtedy mowy o błędnym wyborze i chaosie materiałowo-kolorystycznym. Oczywiście od tych zasad bywają również odstępstwa, gdy wyposażamy np. hotel w stylu zen (1-2-3 kolory) lub w stylu Boho (cyganerii artystycznej), gdzie każda wzornicza ekstrawagancja jest dozwolona. Wnętrza stylowe czy stylizowane również rządzą się własnymi prawami, ale generalnie zasadą jest również konsekwentne trzymanie się wzorca kolorów, materiałów i ornamentów. Wyposażając hotel w stylu współczesnym najlepiej jest trzymać się

sprawdzonych wzorców. Z drugiej jednak strony korzystnie jest, aby obiekt nie był kolejnym typowym miejscem z pokojami do wynajmu, tylko, aby wyróżniał się ciekawym wystrojem na bazie klasycznych rozwiązań. Mogą to być eleganckie meble w dobrym gatunku, ambitne tkaniny czy wykończenia ścian oraz podłóg. Większość hoteli ma wprawić gościa w dobry nastrój, uspokoić i wystrojem sprawić, że klient będzie chciał powrócić. Obecnie istnieje możliwość spersonalizowania własnego obiektu i zamówienia wykładziny z dowolnym nadrukiem czy splotem pasującym do tkanin i stylu obiektu. Mamy wtedy pewność, że idealnie dopasujemy wykładziny do innych kluczowych elementów wnętrza a przy okazji nadamy obiektowi niepowtarzalny rys indywidualności. Teoretycznie kolor forniru czy laminatu stosowanego do mebli jest sprawą drugorzędną, lecz tylko teoretycznie. Trzeba z wielkim

wyczuciem tak dobrać kolor, fakturę, motyw i materiał mebla, aby współgrał z resztą dodatków. Problem zaczyna się, gdy trzeba coś do obiektu dokupić, w hotelu jest przeprowadzany remont połączony z wymianą wyposażenia lub inwestor nie decyduje się na doradztwo. Najbezpieczniejszym wyborem np. przy dokupowaniu nowych narzut czy szali jest wybranie gładkiej tkaniny o głównym kolorze i połysku zbliżonym do zasłon i wykładziny. Ważne również jest zwrócenie uwagi na rodzaj (gramaturę) wybieranych tekstyliów. Musi być zbliżona do

tkanin, z których wykonane są zasłony. Na pewno nie może być za cienka, bo wygląda to tandetnie i wpływa też na zbyt szybkie zużycie przedmiotu. Podobnie w sytuacji, gdy wymieniamy wykładziny, pozostając tkaniny. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy dobierać kolorystycznie czy zwracać uwagę na rodzaj tkaniny. Trzeba brać pod uwagę obie sprawy i jeszcze kilka kolejnych jak np. wizualna spójność z resztą wyposażenia, jakość materiału, cena i posiadane atesty. Obecnie rynek dodatków (tekstyliów i wykładzin) jest tak bogaty, że zawsze można wybrać coś odpowiedniego. R

O AUTORZE... Projektantka wnętrz i mebli z ponad dwudziestoletnim stażem w branży. Specjalizuje się w projektowaniu, realizacji i wyposażaniu obiektów hotelowych zgodnie z wytycznymi do kategoryzacji i doradztwie HoReCa. Obecnie rewitalizuje swój 200-letni dworek na Ziemi Lubuskiej na obiekt noclegowo-wypoczynkowy.

luty-marzec 2015

l

53


DODATEK SPECJALNY: POKÓJ

Charakter na ścianach W obecnych czasach postęp technologiczny pozwala nam na zastosowanie alternatywnych dekoracji ścian wewnątrz obiektu, które zabezpieczają przed uszkodzeniami i brudem, dając satysfakcję z ciągłego użytkowania nawet przez kilkanaście lat. Jednym z takich rozwiązań są okleiny ścienne winylowe lub tekstylne, potocznie nazywane tapetami. Karolina Stępniak

Pamiętaj! Fot. Shutterstock

W

zależności od charakteru wnętrza, należy umiejętnie dopasować ich wzornictwo i kolorystykę. Przy tej bardzo istotnej czynności, warto skorzystać z fachowej pomocy projektantów. Jeżeli jednak sami chcemy zadecydować o wystroju ścian pokoi naszego hotelu musimy być ostrożni. Stosujmy lekkie, przyjemne wzory i kolorystykę, tak aby sprawiały wrażenie bardzo przyjaznej przestrzeni. W tym przypadku trudno mówić o trendach, gdyż tak naprawdę dobór tapet uzależniony jest od charakteru wnętrza hotelu. Można śmiało stwierdzić, że do często wybieranych wzorów należą takie, które manipulują wielkością danego pomieszczenia poprzez ich wzornictwo. Na rynku możemy spotkać się z takimi rodzajami oklein tekstylnych jak bawełniane, lniane, jedwabne czy też z włókien syntetycznych.

Eksploatacja Biorąc pod uwagę oszczędności, należy wziąć pod uwagę okres eksploatacji danego materiału, a nie cenę jego zakupu. Swobodnie mówiąc,

54

l

błędem bardzo często popełnianym przez hotelarzy jest malowanie ścian. Wbrew pozorom jest to kosztowna czynność, którą należy wykonywać nawet kilka razy do roku (oczywiście jest to uzależnione od intensywności użytkowania pomieszczeń). Okleiny ścienne są wyjątkowo mocne i trwałe. Pozwala to na eksploatacje przez okres dziesięciu do piętnastu lat. W tym okresie nie powstają odpady związane z wymiana okleiny ściennej na nową. Ten długi cykl eksploatacji produktu osiągamy między innymi dzięki zastosowaniu nośnika bawełnianego, na który nanoszona jest wierzchnia warstwa winylowa. Okleiny są również odporne na wpływy wysokiej lub niskiej temperatury i działanie chemikaliów. Jeśli okleina ścienna ulegnie uszkodzeniu, często można ją w prosty i praktycznie niewidoczny sposób naprawić. Okleiny ścienne od chwili naniesienia na ścianę do momentu ich wymiany nie wymagają żadnej typowej konserwacji. Jedynym wymaganym rodzajem konserwacji są naprawy ewentualnych uszkodzeń.

2015 luty-marzec

Na co zwrócić uwagę?

Tapety w pionowe pasy – wizualnie powiększają pomieszczenie;

• Wzory z kryształkami – dodają elegancji – Decydując się i podkreślają prestiż wnętrza; na okleiny, nawet przy częstym natężeniu ru• Refleksy, które powstają podczas chu w obiekcie, zostazastosowania odcieni metalicznych – dodają je nam jedynie dbanie efekt „ruchu” na powierzchni ścian; o czystość ścian, ponie• Tekstylne okleiny ścienne – nadają wnętrzu waż winylowe pokrynaturalny charakter i ożywią każde cia ścienne nadają się wnętrze. do mycia. Warto upewnić się czy interesująca nas tapeta jest zgodto z czego jest tkana taka tapeta. Czy na z metodą wykończenia powierzchto jest włókno sztuczne czy naturalne. ni bio-pruf, która powstrzymuje roz– Przy wyborze producenta oklewój mikroorganizmów, bakterii i eliin winylowych, zwracajmy uwagę na minuje powstawianie grzybów oraz pleśni, które mogą powstać pod wpły- dbałość o środowisko – nie tylko ono wem wilgoci. Nie możemy zapomnieć na tym zyska, ale możemy zyskać również o atestach – nie czy są, ale jak i my. Produkcja przy minimalnym obciążeniu środowiska to nic innego klasyfi kują produkt. Okleiny muszą posiadać polskie normy, stąd potrzeb- jak świadome obchodzenie się z surowcami, ograniczanie zużycia enerne są dwa atesty PZH i P-poż. (niezagii i wody oraz redukcja ilości odpapalny lub trudno palny). dów. Tak na przykład użycie jedynie – Zwracajmy uwagę na gramatulakierów na bazie wody i nie stosowarę warstwy, w przypadku okleiny winie lakierów zawierających rozpusznylowej ważne jest, ile gramów winyczalniki daje możliwość działania lu znajduje się w jednym metrze kwazgodnie z kontrolowanym i certyfi kodratowym tapety, a nie ile gramów ma jeden metr kwadratowy tapety. Je- wanym systemem zarządzania środożeli mówimy o okleinach tekstylnych, wiskiem ISO 14001. R


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Serwis najważniejszy Ktoś kiedyś powiedział, że w przeszłości, w hotelarstwie wbrew pozorom było łatwiej – nie było żadnego programu, wszystko opierało się na książce meldunkowej i papierowej dokumentacji, a w hotelu i restauracji wszystko funkcjonowało jak należy. Choć nie pamiętam tych czasów – mimo, że nie są aż tak odległe – muszę się zgodzić z tym stwierdzeniem. Dariusz Winnicki, dyrektor zarządzający Perfect Hotel

O

d pierwszego dnia mojej pracy w hotelu miałem do czynienia z komputerami i systemami, których zadaniem jest pomagać prowadzić hotele. Było mi o tyle łatwiej, że z tym tematem miałem do czynienia już dużo wcześniej, pracując w branży IT jeszcze przed studiami. Musiałem zaplanować to czego możemy oczekiwać od systemów, a co najważniejsze – jakie zagrożenia mogą się pojawić jeśli zbytnio zaufamy tej „sztucznej inteligencji”. W swojej karierze miałem do czynienia z – jak sądzę – więcej niż 15. systemami informatycznymi, różniły się od siebie diametralnie ceną, możliwościami i nazwą. Miały jednak jedną cechę wspólną – serwis – i to właśnie w mojej ocenie jest najważniejszym czynnikiem, na który należy zwrócić uwagę dokonując wyboru. Na targach czy w rozmowie z przedstawicielami firm oferujących oprogramowanie dla hoteli zauważycie Państwo jedną rzecz – prezentowany program zawsze jest lepszy od tego, który macie, w prospekcie obiecuje się wam, że po jego zainstalowaniu personel stanie się niemalże zbędny, ponieważ program zrobi wszystko, zobaczycie dużo kolorowych tabel, masę okienek, w których można wpisywać wszystko na temat gości, system ma dać też gwarancję poprawności rozliczeń, które często budzą bardziej lub mniej zasadne wątpliwości właściciela itd. Po takiej prezentacji i rozmowie może pojawić się złudzenie, że to właśnie system jest remedium na wszelkie problemy w hotelu – prawie jak „Perfekcyjna Pani Domu” w swej nowej odsłonie… Ujmę to krótko i dosadnie – Każdy system jest tak dobry jak serwis który go obsługuje!

Wielu inwestorów zakłada, że kupują coś, co samo w sobie jest już produktem gotowym do użycia. Ja rzekłbym, że hotelowe systemy bardziej przypominają zupkę instant, którą owszem można szybko przygotować, ale by spełniła nasze oczekiwania należy jej poświęcić sporo uwagi i tak doprawić by sprostała naszym gustom. Przeciętny system oferowany na rynku, obejmujący swym zakresem recepcję i gastronomię ( z magazynami) kosztuje obecnie od kilku tysięcy złotych (bez komputerów i POS-ów) wzwyż. Zastanawia mnie często dlaczego inwestorzy kupując system za kilka lub nawet kilkanaście tysięcy złotych decydują się na pozorną oszczędność jaką jest niepodpisywanie umowy na kompleksowy serwis czy „szkolenie personelu”. Specjalnie i z rozmysłem używam cudzysłowu – bo nie mogę nazwać SZKOLENIEM czegoś co w rzeczywistości jest WDROŻENIEM. Często bywa tak, że zespół wdrożeniowców po ustawieniu systemu (często na tak zwanych defaultach, czyli ustawieniach domyślnych) prowadzi szkolenie recepcjonistów, kelnerów, czy osób rozliczających magazyny. Z całym szacunkiem i wiarą w umiejętności tych osób, ale to trochę tak jakby budowlaniec kładący cegły na budowie prowadził wykłady z architektury na wyższej uczelni. Oczywiście jest to możliwe tylko jak często się to zdarza? Przeraża mnie fakt, że właściciele hotelu lekceważą to w jaki sposób i w jakim czasie i przede wszystkim JAK szkoli się ich personel z obsługi czegoś od czego oczekuje się tak wiele! Nie wiem jak można nauczyć kogoś obsługi systemu z wszystkimi jego niuansami, z uwzględnieniem

Fot. Shutterstock

specyfi ki pracy recepcji czy restauracji, ogromu różnych zdarzeń, które mogą mieć miejsce w jeden czy dwa dni wyświetlając jedynie slajdy na ekranie? Zadajcie proszę Państwo jedno proste pytanie firmom, które chcą sprzedać wam system: Ilu spośród waszych serwisantów pracowało kiedyś w recepcji hotelowej lub było kierownikami restauracji? Obawiam się, że usłyszycie: „Nie jest to potrzebne, ponieważ oni doskonale znają system”. Nie zaprzeczam, tak być może, pytanie tylko czy znają go z zakresie, który potrzebny jest recepcjoniście tak jakby sami byli tym recepcjonistą? Osobiście RAZ i tylko RAZ uzyskałem odpowiedź „Tak. Pani, która przyjedzie wdrażać system była kierownikiem recepcji”. To szkolenie wyglądało zupełnie inaczej niż pozostałe. Tu po obydwu stronach stali ludzie, którzy wzajemnie znali problemy, z którymi trzeba sobie radzić każdego dnia za ladą recepcji. Pamiętajcie, że to wasi pracownicy będą szkolili nowych, z tego czego

sami się nauczą, a im gorszy nauczyciel, tym słabsi uczniowie. Wracając do czasu trwania szkoleń z obsługi systemu, w mojej ocenie szkolenie personelu które ma sens i da efekt w postaci dobrze przygotowanego personelu, powinno trwać tydzień, a każdy z uczestników powinien siedzieć przy osobnym komputerze. Wtedy macie Państwo gwarancję tego, że wasz zespół będzie używał tego drogiego narzędzia w sposób właściwy i zgodny z przeznaczeniem. Podsumowując: decydując się na zakup systemu sprawdźcie ile hoteli go kupiło, ilu serwisantów ma firma która go wam wdraża (nie producent systemu), podpiszcie umowę na serwisowanie i porządne szkolenie zespołu, nie patrzcie na korowe schematy, na wzory raportów, nie wierzcie w to, że system zrobi coś sam. Niestety niektóre firmy wychodzą z założenia podobnego, jakie stosuje brać studencka – słynne „ZZZ”, tu jednak oznacza ono Zainstalować, Zarobić, Zapomnieć …. Zapomnieć o Was drodzy właściciele. R

O AUTORZE... Absolwent wydziału ekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego. Z branżą hotelarską związany od 14 lat. Drogę zawodową rozpoczął od sieci Qubus. W późniejszym okresie dyrektor w sieciach Investon, Hotel System, Vienna International. Od 2009 r. już jako niezależna firma Perfect Hotel.pl zarządza przedsiębiorstwami i hotelami prywatnych inwestorów. Jako partner w konsorcjum HOTELOPOLIS prowadzi projekty hotelowe dla inwestorów chących związać się z sieciami, takimi jak Hilton, Radisson. Obecnie dyrektor hotelu Bukowy Dworek (Geovita). Prywatnie miłośnik golfa oraz rekonstrukcji historycznej.

luty-marzec 2015

l

55


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Usprawnić proces sprzątania Każdy hotel ma swoje specyficzne wymagania i ustalone reguły postępowania, dotyczące utrzymania porządku. Podobnie jest w hotelach sieci Marriott, w której pracuję od 25 lat. Standardy, których musimy przestrzegać gwarantują naszym gościom czystość na bardzo wysokim poziomie. Katarzyna Morawska, kierownik Działu Utrzymania Czystości w hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport

Środki i sprzęt wystarczą? Do sprzątania hotelu używane są profesjonalne środki chemiczne, posiadające wymagane prawem atesty. Profesjonalne środki zapewniają skuteczne mycie. Dobry środek powinna cechować wysoka skuteczność, niska toksyczność, łatwość w użyciu. Powinien łatwo spłukiwać się z powierzchni, ulegać biodegradacji w środowisku, być bezwonny lub mieć delikatny, przyjemny zapach. Nie może wywoływać reakcji alergicznych u pracowników, a także powodować korozji i niszczenia sprzętów. Stosowanie urządzeń mechanicznych również ułatwia utrzymanie czystości. Podstawowe urządzenia używane w hotelu w czasie sprzątania to odkurzacze oraz wózki dla pokojowych. I prawdę mówiąc ile hoteli, tyle rozwiązań i rodzajów odkurzaczy, a każdy obiekt stosuje swoje wypracowane rozwiązania w tym zakresie. Dla przykładu odkurzacz z turboszczotką bardzo ułatwia odkurzanie wykładziny dywanowej, ale inne rodzaje podłóg w pokojach wymagają stosowania innego rodzaju sprzętu. W tym przypadku turboszczotka nie spełni oczekiwań. Należy jednak pamiętać, że mimo ciągłego wzbogacania palety środków czystości oraz coraz bardziej nowoczesnego sprzętu, nie ma cudownego środka ani sprzętu, którego użycie zapewni nam wyjątkowy efekt końcowy. A najważniejszym elementem, od którego zależy poziom czystości nie jest ani środek chemiczny ani sprzęt, ale człowiek. To człowiek, moim zdaniem, ma największy wpływ na utrzymanie czystości

56

l

w hotelu i to od jego zaangażowania i dokładności zależy czy nasz gość nocować będzie w starannie posprzątanym pokoju. I to w dbałości o godne warunki pracy personelu sprzątającego widzę możliwości usprawnienia procesu sprzątania.

Ciężka praca plus odpowiedzialność Praca personelu sprzątającego ma ogromny wpływ na funkcjonowanie hotelu, dlatego tak istotne jest czy potrafi my docenić wartość tej pracy i odpowiednio zadbać o pracowników służby pięter. Często są to osoby niedoceniane przez pracodawców, którzy poświęcają znacznie więcej uwagi pracownikom front desku – recepcjonistom, consierge czy pracownikom działu rezerwacji. Tymczasem każda osoba zatrudniona w hotelu ma swoje zadania i jest bardzo ważnym ogniwem w procesie osiągania efektu końcowego, jakim jest zadowolenie hotelowego gościa. Istnieją oczywiście różnice w wymaganiach kwalifi kacyjnych i ma to odzwierciedlenie w poziomie wynagrodzeń. Nie można jednak pracy osób zatrudnionych w służbie pięter traktować jako mało istotnej dla hotelowego przedsiębiorstwa. Wydaje się, że praca pokojowych jest prosta. Ale to ciężki i odpowiedzialny zawód, który wymaga znacznie więcej niż tylko utrzymywania czystości. Wśród cech koniecznych w tym zawodzie znajduje się uczciwość, dyskrecja, takt i dokładność oraz miła prezencja. Z uwagi na specyficzny charakter pracy osoby te powinny

2015 luty-marzec

Fot. Shutterstock

w szczególny sposób dbać o higienę osobistą i wygląd zewnętrzny. Pokojowa powinna zawsze wyglądać schludnie i czysto. Hotel sprzedaje serwis. To nie jest pokój, łóżko do spania czy śniadanie, ale dbałość o gościa i jego potrzeby. Stwarzamy ludziom namiastkę domu. Dlatego osoba sprzątająca musi mieć wyjątkową wrażliwość i cechować się inteligencją. Ma być pomocna, ale nie nachalna. Otwarta, ale dyskretna. Osoba sprzątająca jest też w pewnym sensie powiernikiem tajemnic gościa. Często wie o intymnych przeżyciach, o tym że np. jest chory i używa bardzo specjalistycznych leków. Jej takt i dyskrecja są cennymi zaletami. Niektórzy goście nie lubią zmian, chcą przebywać w otoczeniu, do którego przywykli. Jeśli ktoś zostawi gazetę po prawej stronie łóżka, to po

posprzątaniu pokoju ta gazeta nadal będzie tam leżała. Jeśli gość lubi światło słoneczne i odsłania okno to pokojowa zadba o to, żeby tak było w czasie całego pobytu gościa. Jest wiele niuansów, na które należy zwracać uwagę wykonując ten zawód. Wbrew obiegowym opiniom osoby zatrudnione w służbie pięter, zwłaszcza w Polsce, są często ludźmi wykształconymi, którzy wykonują tę pracę, ponieważ w danym momencie z różnych powodów nie mogą dostać innej. Mając świadomość wartości pracy osób sprzątających w hotelu powinniśmy dbać o zapewnienie im godziwych warunków pracy, a przede wszystkim należnego im poszanowania i życzliwości. To najbardziej skuteczny sposób na poprawę jakości sprzątania w hotelu. R

O AUTORZE... Swoją karierę hotelarza rozpoczęła od pracy w dziale utrzymania czystości, kiedy w 1990 roku dołączyła do zespołu pracowników hotelu Warsaw Marriott Hotel. Przez 13 lat pracy doskonaliła tam swoją wiedzę i umiejętności, a także kompetencje kierownicze w zakresie zarządzania dużymi zespołami pracowników. W 2003 roku spółka Port-Hotel zatrudniła Katarzynę Morawską w nowym hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport, w którym pracuje do dziś. Odpowiada za pracę personelu sprzątającego oraz organizację usług pralniczych w hotelu.


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Czystość pod kontrolą Kto nie pracował w służbie pięter, temu trudno będzie zrozumieć, że łatwo powiedzieć, ale trudniej zrobić. Bardzo często anonimowe panie, które nie rzucają się w oczy, ponieważ nie powinny, pracują ciężko fizycznie, żeby nasi goście czuli się komfortowo i chcieli do nas wrócić. Beata Krawczyńska, dyrektor operacyjna Hotele DeSilva

Fot. Shutterstock

C

o i jak zrobić, żeby ich praca i wysiłek przyniosły oczekiwane efekty? Zacznijmy od początku. Już na etapie inwestycji pamiętajmy o matowych meblach, szafach bez szyb, wzorzystych wykładzinach, łóżkach na kółkach, jak najmniejszej liczbie drobiazgów do wycierania. W łazienkach mile widziane matowe glazury i kabiny prysznicowe, podwieszane urządzenia sanitarne. W częściach ogólnodostępnych łatwo zmywalne powierzchnie. Temat często zapomniany: odpowiednia liczba gniazdek elektrycznych. Miałam przyjemność pracować w obiekcie, w którym na sześciopietrowej klatce schodowej wyłożonej wykładziną nie było ani jednego gniazdka. Proszę wyobrazić sobie przedłużacz na rolce konieczny do utrzymania czystości. Pamiętajmy również, że wyposażenie personelu, które powinno pomagać, czasem może nie spełniać swojej roli. Wózki dla pokojowych na piętrach powinny być zwrotne, łatwo się prowadzić. Odpowiednia liczba półek, pojemników pozwoli przed rozpoczęciem pracy tak wyposażyć

wózek, aby w ciągu zmiany nie było straty czasu na ponowne udawanie się do magazynków. Wózki serwisowe w częściach ogólnodostępnych powinny być wyposażone w wiadra do czystej i brudnej wody. Dzięki temu minimalizujemy stratę czasu na jej częstszą wymianę. Warto wspomnieć, że współczesne materiały eksploatacyjne (ścierki, gąbki itp.) mają różne kolory, adekwatne do chemii, z którą powinny być stosowane. Zakup chemii z kolei polecam w formie koncentratów. Wiąże się to, co prawda, z koniecznością posiadania stacji dozującej, ale ta najczęściej jest po stronie dostawcy chemii. Odpowiednie ustawienie stężenia produktów, adekwatne do rodzaju wody w obiekcie, pozwala na maksymalizowanie ich wydajności. W naszej sieci w każdym obiekcie stężenia ustawiane są indywidualnie w każdym z hoteli ze względu na stopień twardości wody. Koniecznie proszę pamiętać o przeszkoleniu personelu. Ułatwi im to pracę i pozwoli bardziej efektywnie wykorzystywać dostępne środki

Wózki serwisowe w częściach ogólnodostępnych powinny być wyposażone w wiadra do czystej i brudnej wody. Dzięki temu minimalizujemy stratę czasu na jej częstszą wymianę. i materiały. Większość profesjonalnych dostawców chemii gwarantuje takie szkolenia w ramach usługi. Nie zapominajmy również o dodatkowym wyposażeniu. Maszyna do czyszczenia powierzchni zmywalnych w częściach ogólnodostępnych – żadne mycie ręczne, nawet najbardziej

profesjonalnym mopem nie da takiego efektu, w tak krótkim czasie. Odkurzacz z opcją zbierania wody (i nie tylko) – nieoceniony przy „niefortunnych” zdarzeniach w hotelu. Urządzenia i preparaty do „zapierania” plam – do szybkiej reakcji. W przypadku konieczności prania wykładzin, zdecydowanie polecam korzystanie z usług profesjonalnych firm. Żaden odkurzacz piorący nie zastąpi „zawodowca”, a czasem wręcz może zaszkodzić. Czystość w hotelu, tak oczywista i tak trudna do utrzymania. Dlatego zawsze powinna być oddana w ręce profesjonalistów. Zarówno w sferze zarządzania, jak i dostawy sprzętu i środków. R

O AUTORZE... Hotelarz praktyk z blisko dwudziestoletnim doświadczeniem pracy operacyjnej w hotelach sieciowych, w tym sieciach europejskich i amerykańskich. Od lutego 2008 roku zatrudniona w spółce Hotele DeSilva. W sierpniu 2012 r. powołana na stanowisko dyrektora ds. operacyjnych w centrali spółki. Odpowiedzialna za kontrolę funkcjonowania procedur i standardów operacyjnych De Silva, w tym w szczególności dla recepcji, restauracji i baru, służby pięter, HACCP oraz analizę wyników operacyjnych hoteli w sieci.

luty-marzec 2015

l

57


TECHNIKA I WYPOSAŻENIE

Zielony zakątek

Fot. Shutterstock

W ostatnim czasie standard ogródków przy restauracjach hotelowych znacznie się podniósł. Coraz więcej właścicieli odchodzi od rozwiązań proponowanych i finansowanych przez producentów piwa i innych napoi. Decydują się na profesjonalny projekt oraz wyposażenie w efektowne, dobre jakościowe meble, a także inne elementy podnoszące funkcjonalność, jak parasole grzewcze, płotki czy ściany namiotowe. Jolanta Cajzer, architekt Studio 212

K

ażdy inwestor powinien pamiętać o dobrze dobranych meblach zewnętrznych, wykonanych np. z ażurowych nienasiąkliwych materiałów, które muszą być odporne na wilgoć i wodę, zapewniając jednocześnie poczucie komfortu. Dobrym rozwiązaniem są meble ratanowe niejednokrotnie wzbogacone o miękkie, nienasiąkliwe poduszki, które w przypadku deszczu można zebrać czy też wytrzeć do sucha. W przypadku mebli wykonanych z tworzyw sztucznych czy metalu woda opadowa powinna swobodnie przez nie przepływać nie gromadząc się np. na siedzisku. Należy, więc zwrócić uwagę na perforacje w siedzisku i kąt nachylenia płaszczyzn zapewniający łatwość samoczynnego szybkiego wysychania mebli po ulewie. Sił natury nie da się uniknąć można je jedynie oswajać i takim sposobem na cieszenie się wakacjami przy kapryśnej aurze jest stosowanie promienników grzewczych. Rynek oferuje całą gamę takich urządzeń, zarówno elektrycznych, jak i gazowych. Przy planowaniu ogródka należy przeanalizować rozmieszczenie stolików i rozstaw

58

l

urządzeń tak, by zapewnić komfort cieplny, jak największej grupie nie narażając kogoś na przegrzanie czy oparzenie. Wiele urządzeń można zamontować na elewacji budynku, pod parasolami bądź są one wolnostojące. Rozwiązaniem są np. promienniki gazowe wolnostojące z możliwością indywidualnego nastawiania mocy grzewczej za pomocą pilota. W przypadku rozwiązań elektrycznych na etapie projektowym należy zastanowić się jak rozmieścić przyłącza, aby okablowanie nie stanowiło problemu komunikacyjnego i by znalazło się we właściwym miejscu. Najprostszym, efektownym i tanim rozwiązaniem dodatkowo podnoszącym komfort jest ciepły koc poliestrowy. Właściwie dobrana gama kolorystyczna wiąże go wizualnie z miejscem i jest to zabieg szeroko praktykowany i popularny.

Ochrona przed słońcem i wiatrem W przypadku parasoli należy unikać nachalnych reklam, tanich produktów z logami browarów czy dostawców napoi. Jedynym elementem,

2015 luty-marzec

jaki może pojawić się na parasolu jest nazwa lub logo hotelu. Idealny parasol powinien być wykonany z lekkiej tkaniny o jasnym kolorze z materiału pokrytego PVDF co zapewni ochronę przed zbyt mocnym słońcem oraz przelotnym deszczem. Trzeba pamiętać by zarówno meble, parasole, przepierzenia były ustawione tak, żeby nie zostały przewrócone czy też poderwane przez wiatr. Przy wyborze parasoli należy pamiętać o tym, aby ich podstawa była ciężka, przez to stabilna, a sam system podnoszenia i obniżania tkaniny prosty i bezpieczny w użytkowania. Jednym z głównych czynników pogodowym oprócz temperatury i opadów, który ma wpływ na to czy nasz ogródek będzie cieszyć się popularnością, jest ekspozycja na wiatr,

który wpływa na subiektywne odczuwanie temperatury. Nawet w chłodniejsze dni dopóki nie ma wiatru wystarczy ciepły koc i gorąca herbata, aby delektować się wiosennym słońcem. Tak więc sama lokalizacja ogródka, która uwzględnia lokalne wiatry jest bardzo istotna. W Polsce wiatr wieje przeważnie z kierunku zachodnio – południowego, czyli dokładnie z tego kierunku, z którego świeci słońce. Dodatkowo wiatr jest potężną siła i ma moc niszczenia. Jak więc poradzić sobie z nim? Obiekty hotelowe zlokalizowane w aglomeracjach są osadzone w kontekście urbanistycznym, który rządzi się własnymi prawami i ma wpływ na ciągi powietrza. Hotele zlokalizowane na łonie natury, jednostkowe obiekty budowane nad jeziorem, w górach powinny przede wszystkim otwierać się na najciekawszy widok i próbować przeciwstawić się wiatrowi. Jak można to zrobić? Jest kilka rozwiązań. Przede wszystkim budowa ażurowych ogrodów zimowych, przylegających do budynku i restauracji, które dają poczucie bycia na zewnątrz, a więc są dobrze doświetlone, można stamtąd podziwiać widoki (górne przeszklenia) jednocześnie gwarantują stabilną, jakość przestrzeni. Rozwiązaniem są też obszerne donice z zielenią, które nie dość, że wydzielają optycznie i psychologicznie teren przynależący do restauracji to stanowią także swoiste przepierzenie chroniące przed wiatrem. Kolejną opcją są ogródki, gdzie dach i boki zadaszenia mogą być demontowane całkowicie lub jedynie rolowane, co daje elastyczność aranżacji w zależności od pór roku czy pogody. Pamiętajmy o zachowaniu maksymalnej widoczności, dobierajmy, więc tkaniny jasne w gamie bieli czy kremów. Kolory agresywne trudniej jest zakomponować z dodatkowymi elementami. Na podziały pionowe najlepiej zastosować maksymalnie przezierne materiały niezabierające nam widoku. R

O AUTORZE... Absolwentka wydziału Architektury i Urbanistyki na Politechnice Gdańskiej. Studiowała także na wydział Architektury Wnętrz w Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz Royal Academy of Fine Arts, School of Architecture. Doświadczenie zawodowe zdobywała m.in. w Londynie (Conran&Partners Londyn) i Kopenhadze (Atelier Jean Nouvel).



ARANŻACJA WNĘTRZ / SALA KONFERENCYJNA

Idealna przestrzeń Aby realizacja sali okazała się trafionym przedsięwzięciem musi być funkcjonalna, optymalnie dobrana do rodzaju oraz wielkości obiektu, a także spełniająca określone wymagania. Dlatego też proces projektowania aranżacji sali powinien być poprzedzony szczegółową analizą. O czym należy zatem pamiętać przy inwestycji? Poniżej kilka wskazówek: • Sale powinny mieć oddzielne wyjście (ewentualnie przez foyer) na zewnątrz budynku. Przestrzeń zewnętrzna przy sali może być dodatkowo wykorzystana jako przedłużenie sali, na potrzeby dużych imprez w okresie letnim, przy czym droga dojścia do sal uczestników konferencji, nie powinna przecinać się z drogą obsługi. • Niezależnie od wielkości sali w strefie wejściowej należy zapewnić szatnię o rozmiarach proporcjonalnych do liczby użytkowników sali, zwłaszcza, gdy dopuszcza się możliwość uczestnictwa w konferencji osób nie mieszkających w obiekcie. • Biorąc pod uwagę maksymalną liczbę jednoczesnych użytkowników sali projektant powinien dobrać odpowiednie rozwiązania w zakresie ewakuacji, rozwiązań przeciw pożarowych, oświetlenia ewakuacyjnego, wentylacji i klimatyzacji, bez których odbiór budowlany takich obiektów może być niemożliwy, a późniejsze dostosowywanie sali do obowiązujących wymogów, może okazać się bardzo kosztowne. • Warto też rozważyć oddzielenie części konferencyjnej od hotelowej, przez zaprojektowanie sali wolnostojącej. Chociaż rozwiązanie to ma wiele zalet, przede wszystkim ze względu na cenę gruntu pozostanie raczej wariantem odpowiednim dla obiektów typowo konferencyjnych znajdujących się poza centrami miast.

60

l

• Przy sytuowaniu sali w obiekcie, warto zlokalizować ją w pobliżu restauracji, co pozwoli na sprawną obsługę gastronomiczną konferencji, a w razie potrzeby umożliwi powiększenie powierzchni sali konferencyjnej o restauracyjną. Przy dużej sali należy dodatkowo przewidzieć specjalistycznie zaprojektowane zaplecze gastronomiczne, z możliwością jednoczesnego wydawania dużej ilości posiłków. • Sala konferencyjna wymaga zapewnienia oddzielnej drogi dostaw, zaplecza magazynowego oraz wspomnianego już dostępu do gastronomii. Należy zapewnić również dostęp do komunikacji poziomej i pionowej (windy, schody, korytarze) uwzględniający maksymalną liczbę korzystających z niej osób. Do dużej sali warto zapewnić wjazd i/lub urządzenia transportu pionowego pozwalających na wniesie na sale np. dużych eksponatów, czy nawet pojazdów. • Jeżeli jest taka możliwość, można zapewni doświetlenie sali światłem dziennym, szczególnie, że niektóre grupy stawiają naturalne doświetlenie sali jako warunek konieczny do organizacji imprezy. Dotyczy to przede wszystkim imprez okolicznościowych, targów, bankietów. W takim przypadku należy dodatkowo przewidzieć możliwość całkowitego zaciemnienia okien, co będzie istotne przy konferencyjnym wykorzystaniu sali, kiedy to światło słoneczne jest niepożądane. R

2015 luty-marzec

Zwycięzcy konkursu Profit Hotel Awards 2014 w kategorii: „Hotel biznesowy / konferencyjny” Awards

2014

Sala w Sheraton Warsaw Hotel

2014

Sala w IBB Andersia Hotel


GASTRONOMIA

Lokalny smak W wielogwiazdkowych hotelach goście przyzwyczajeni są do dobrej jakości śniadania. Część z nich wybiera słodką wersję, inni wytrawną, coraz częściej sięgają też po fit/light oferty śniadaniowe. Oprócz jakości materaca w pokoju hotelowym, to właśnie śniadanie, jest tym co najczęściej jest krytykowane, albo chwalone przez gości.

N

asz hotel, zdecydował się na poszerzenie oferty śniadaniowej o produkty regionalne. – wyjaśnia Sylwia Dymek-Kudasik, dyrektor Hotelu Poziom 511 Design Hotel & Spa. W hotelowej restauracji bufet śniadaniowy jest starannie opisany, tak by goście wybierając produkty wiedzieli co nakładają na talerze. Część dań gorących takich jak omlety, naleśniki serwowana jest bezpośrednio do stolików. Z racji swojego unikalnego położenia Hotel Poziom 511 umożliwia gościom poznawanie lokalnych specjałów. W bufecie śniadaniowym na stałe zagościły wędzone ryby z lokalnych akwakultur. – Codziennie, na śniadanie nasi goście mogą zjeść wędzonego pstrąga i jesiotra. Jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że w zasięgu 50 kilometrów od naszego Hotelu

znajdują się stawy rybne i wędzarnie. Mamy sprawdzonych dostawców. Po kilku tygodniach od wprowadzenia śniadań regionalnych udało się nam przygotować grafi k dostaw, tak by po pierwsze produkty były świeże, po drugie nie ponosić strat związanych ze zbyt dużym zatowarowaniem – wyjaśnia Marek Mocny, szef gastronomii w Hotelu Poziom 511. Zamysłem hotelarzy było uzupełnienie standardowego śniadania o produkty lokalne. Oprócz wędzonych ryb, goście mogą skosztować serów kozich. Są to certyfi kowane produkty ekologiczne, sprowadzane z pobliskiego gospodarstwa rolnego. Hotelowa restauracja poświęca wiele uwagi doborowi wędlin. Zaopatruje się w lokalnych, małych masarniach, gdzie dbałość o jakość jest priorytetem.

Fot. Shutterstock

Dla wielu gości podstawą śniadania jest pieczywo. Hotelowa restauracja i w tym przypadku postawiła na firmę lokalną, w pobliskiej wsi Kwaśniów znajduje się wyróżniająca się świetną jakością piekarnia, to z niej pochodzi pieczywo. Z myślą o miłośnikach słodkich produktów Hotel zaopatruje się u lokalnych pszczelarzy w miód. Jest naturalny i ekologiczny. Gościom spragnionym dużej dawki słodyczy Restauracja proponuje własne wyroby cukiernicze i „domowe” ciasta. Hotelowa kuchnia jest tak zaprojektowana, by podołać takim wyzwaniom jak produkcja konfitur i dżemów. – Cieszę się, że nasza propozycja połączenia standardowego menu

śniadaniowego z produktami lokalnymi i regionalnymi spotkała się z tak dobrym przyjęciem. Nasi goście, którzy często wybierają nasz obiekt ze względu na ciekawą architekturę, design doceniają również dobrą kuchnię. Obserwuję rosnącą świadomość tego, jak ważne jest odkrywanie produktów lokalnych. Szanujemy gusta naszych gości, nie rezygnujemy z klasycznych śniadań – kiełbaski, bekon czy mleko i płatki są obecne w naszym bufecie. Jednocześnie staramy się poszerzać ofertę produktów lokalnych, dbamy o to by obsługa Restauracji była w stanie w sposób przystępny wyjaśnić gościom pochodzenie i regionalny charakter produktów – podsumowuje Sylwia Dymek-Kudasik. R

Regionalnie na śniadanie Michał Ogórek, główny specjalista ds. gastronomii

W

sieci Qubus Hotel codziennie serwujemy naszym gościom ponad 100 produktów na śniadanie. Goście mają okazję skosztować pełnoziarnistego pieczywa, sezonowych owoców i warzyw czy aromatycznych dań na ciepło. Nieustannie pracujemy nad urozmaiceniem naszego menu śniadaniowego. Dlatego w 2013 roku wprowadziliśmy do naszej oferty produkty regionalne i lokalne. W hotelach, w których posiadamy profesjonalne wędzarnie, nasi szefowie kuchni serwują wyroby wędliniarskie oparte na własnych recepturach a także

wędzone ryby. Takie produkty możemy skosztować w Krakowie, Legnicy oraz Głogowie, a od tej wiosny także w Gdańsku. Współpracujemy również z producentami serów pochodzących z gospodarstw ekologicznych położonych w różnych regionach Polski. W hotelach w województwach dolnośląskim i lubuskim nasi goście mają okazję skosztować znakomitych serów z okolic Kamiennej Góry. Od wielu lat w naszym menu śniadaniowym znajdują się znakomite miody z Warmii i Mazur czy Konfitury Babuni z Kujaw. Te i wiele

innych produktów spotkają się z przychylnym przyjęciem ze strony gości. Doceniają oni polskie smaki, a my mamy ogromną satysfakcję mogąc wspierać lokalne przedsiębiorstwa. R luty-marzec 2015

Fot. Shutterstock

l

61


GASTRONOMIA

Hotelowa jak niezależna Fot. S

hut te

W czasach, gdy lokali gastronomicznych w Polsce było niewiele, restauracje hotelowe przez stosowanie bardzo wysokich cen i kreowanie wokół nich atmosfery niedostępności, stworzyły stereotyp, że są drogie i dostępne tylko dla elit. W restauracjach hotelowych nie zwykło się jadać na co dzień i chociaż dużo w tej kwestii się zmienia, to jeszcze sporo czasu musi upłynąć, aby w świadomości społeczeństwa była traktowana jak restauracja niezależna, do której wstępuje się na lunch czy niedzielny obiad.

rstock

Dorota Kubiaczyk, właścicielka firmy Hosmiledo

H

otele, w których dział sprzedaży

i marketingu pracuje sprawnie nie mają problemu ze sprzedażą imprez gastronomicznych typu wesela, bankiety podczas spotkań konferencyjnych, lunche i kolacje podczas sympozjów. Jednak, gdy grupa konferencyjna czy eventowa opuszcza hotel, pustoszeje też restauracja. Co zrobić by indywidualny gość hotelowy miał ochotę z niej skorzystać, a nie poszedł z hotelu do tradycyjnej, regionalnej knajpki w mieście? Bardzo dużą rolę pełni informacja, która powinna dotrzeć do gościa tuż po przekroczeniu progu hotelu. Już przy meldowaniu się gościa w recepcji powinien otrzymać informację o restauracji. Pracownicy powinni udzielić informacji nie tylko o godzinach podawanych śniadań, ale także zachęcić gości do korzystania z restauracji w godzinach wieczornych. Idealną sytuacją jest, gdy szef kuchni dba o regionalne dania w karcie menu, gdyż wielu gości, którzy przyjeżdżają do danego miasta, chcą spróbować regionalnej

62

l

kuchni. Po co mają otrzymać telefon do restauracji w mieście, jeżeli my możemy im zaproponować rodzime dania z karty menu naszej restauracji hotelowej. Gdy gość otrzyma taką zachętę w recepcji, dobrze jest, gdy znajdzie ją również w pokoju. Można umieścić w pokoju całą kartę menu na widocznym miejscu, ale można też położyć zachęcającą do skorzystania z naszej restauracji, ładną ulotkę promującą np. regionalne danie sezonowe. Zawsze trzeba pamiętać, aby wszelkie informacyjne materiały umieszczane w pokojach były estetyczne, czyste i ułożone w widocznym dla gościa miejscu. Po każdym wyjeździe gościa muszą być one przeglądane i jeżeli są wygniecione czy pobrudzone, należy je wymieniać. Nie ma bowiem nic gorszego od sytuacji, gdy następny gość znajduje w pokoju pogniecione i pobrudzone materiały informacyjne, które zamiast zachęcać gości do skorzystania z naszej restauracji, pełnią zupełnie odwrotną rolę. Aby zachęcić indywidualnego gościa do skorzystania z restauracji można w recepcji poinformować go o zastosowanej dla gości zniżce, czy jakimś gratisie podczas kolacji. Drugą grupą gości, których chcemy zachęcić do korzystania z usług restauracji hotelowej są goście z okolicznych firm, którzy mogliby korzystać z oferty lunchowej. Tak jak restauracje niezależnie docierają do firm z ofertą lunchy, tak samo restauracje hotelowe powinny to czynić. Dobrze jest, gdy restauracja hotelowa ma swoją nazwę tak, jak niezależna.

2015 luty-marzec

I posługując się właśnie tą nazwą reklamujemy jej ofertę. Przy podaniu adresu w materiałach informacyjnych, dopiero wspominamy o tym, że mieści się ona w hotelu. Powodem takiego postępowania jest właśnie walka ze stereotypem restauracji hotelowej jako drogiej i nieprzystępnej. Gdy zbliżają się okazje typu walentynki, dzień kobiet, andrzejki czy inne, podczas których restauracje są częściej odwiedzane, należy tak jak restauracje niezależne, przygotować specjalne oferty dostosowane do okazji, o których należy poinformować gości czy

Szef kuchni powinien zapewnić regionalne dania w menu, gdyż wielu gości chce spróbować lokalnej kuchni.

to za pomocą ulotek, czy portali internetowych. Łatwiej będzie nam to uczynić i uzyskamy też lepszy efekt marketingowy takich akcji, gdy nasza restauracja będzie miała swoją nazwę. Można zadbać o stałe punkty umieszczenia ulotek w stałych punktach

odbioru np. w informacjach turystycznych, urzędach, niektórych sklepach itp. Pod nazwą własną restaurację hotelową będzie też łatwiej znaleźć w Internecie, w którym należy ją umieścić tak samo jak restaurację niezależną. Trzeba zadbać też o pozycjonowanie w Google. Warto zaobserwować w okolicach czy nie ma też firm, które zechciałyby organizować w naszej restauracji śniadań biznesowych. Uzupełnia to niewątpliwie wykorzystanie naszej restauracji, gdy nie mamy dużego obłożenia w hotelu i śniadań też nie ma zbyt wiele. Restauracje hotelowe potrzebują na pewno więcej nakładów pracy zespołu marketingu niż restauracje niezależne. Jednak nie należy poprzestawać tylko na grupach konferencyjnych czy eventowych, jako jedynym segmencie naszych gości, gdyż w dniach, gdy takie imprezy nie odbywają się, nasza restauracja nie będzie żyła, ponieważ będzie pusta. Każdy gość, także ten indywidualny, nie mieszkający w hotelu tworzy odpowiednią, przyjemną atmosferę restauracji, nadaje klimat i dlatego należy go pozyskiwać na wszelkie sposoby przy wykorzystaniu wszelkich narzędzi marketingowych, w celu jego pozyskania tak, jak używamy wszelkich narzędzi marketingowych w celu pozyskania gości. R

O AUTORZE... Pierwsze doświadczenia zdobywała podczas nauki w Wyższej Szkole Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu. Od 2003 roku do 2009 pracowała na stanowisku dyrektora Crown Piast Hotel w Krakowie, pomagała w zarządzaniu piecio gwiazdkowym hotelem Blow Up Hall w Poznaniu oraz Hotelami 500 w Zegrzu k. Warszawy i w Tarnowie Podgórnym k. Poznania. Od 2011 roku prowadzi swoją restaurację w Poznaniu i firmę doradczą Hosmiledo.


Urokliwa restauracja w sercu Gdańska Restauracja Grand Cru znajduje się w podziemiach czterogwiazdkowego hotelu Grand Cru. Jej aranżacja nawiązuje zarówno do tradycji zabytkowego Gdańska, jak i do nowoczesnego designu.

Menu Tomasz Król, szef kuchni w Grand Cru stworzył kartę menu opartą o autorskie receptury dań o aromatach, które zachwycą nawet największych smakoszy. Wyjątkowa kompozycja, godna polecenia to „Suflet Goldwasser podany ze złotem”. Goldwasser, czyli „złota woda” to likier ziołowo – korzenny z zawieszonymi w środku drobinkami złota. Do dziś jest jeden ze znaków rozpoznawczych Gdańska. Na uwagę zasługuje również reszta karty – od przystawek, na które restauracja serwuje polskie sery zagrodowe, potrawkę ze ślimaków i borowików w różowym winie podawaną w cieście francuskim, przez dania główne – tu na uwagę zasługuje kurczak zagrodowy w czerwonym winie z dodatkiem pomidorów, pieczarek

oraz duszonych ziemniaków oraz słynne medaliony z polędwicy wołowej na sosie beurre Blanc z pieczonymi porami i puree z batatów. Restauracja hotelu Grand Cru to przede wszystkim połączenie tradycji i nowoczesności. Szef kuchni w zimowej karcie wykorzystał przepisy ,których motywem przewodnim są wina. Jedną z wyjątkowych kompozycji jest połączenie krewetek wanilii i wytrawnego rieslinga. Dania restauracji inspirowane są najlepszymi przepisami z kuchni europejskich, a do ich przygotowania stosowane są produkty regionalne

Klient Goście hotelu oraz restauracji to różnorodna grupa – w sezonie hotel jest bardzo popularny, goście zachwycają się bogatymi i wyjątkowymi śniadaniami. Kuchnia dba, aby codziennie były świeże wypieki, własne wędliny, urozmaicone produkty, dania na zimno i gorąco. Cały bufet jest w bardzo atrakcyjnej oprawie, która ucieszy każde oko. Poza sezonem, obiekt gości ludzi biznesu, dla których Gdańsk to również miejsce pracy i spotkań – ale klient docenia to, że hotel jest wyjątkowo położony i indywidualnie podchodzi do potrzeb gości. A po południu restauracja daje możliwość spędzenia czasu na degustację wyjątkowych potraw. R

R E K L A M A

N

utkę średniowieczności, w nowej odsłonie, goście odkryją na poziomie – 1 hotelu, gdzie znajduje się restauracja z winiarnią oraz dwie sale konferencyjne, których połączenie umożliwia organizację profesjonalnych spotkań do 100 osób. Restauracja w hotelu serwuje wykwintne potrawy, a wybór unikatowych win jest klasą samą w sobie. W restauracji można spędzić zarówno czas podczas romantycznej kolacji, jak i podczas spotkania biznesowego.

Fot. Restauracja Grand Cru

luty-marzec 2015

l

63


NOWOCZESNE TECHNOLOGIE

Dostęp pod kontrolą Potrzeba bezpieczeństwa to jedna z ważniejszych potrzeb człowieka w piramidzie Masłowa. Jeszcze w latach 80-tych ubiegłego stulecia hotele korzystały z rozwiązań zamków tradycyjnych, czyli metalowego zamka bębenkowego, do którego wsuwało się klucz i przekręcało się zapadkę, ryglującą drzwi. Mechanizm działa dalej podobnie, tylko rygiel przesuwa elektronika połączona z siłownikiem. Możecie się zdziwić lub nie, ale część właścicieli obiektów nadal korzysta z bębenkowego rozwiązania. Nie pomagają tłumaczenia i analizy, że w eksploatacji takie zamki są 30 proc. droższe w okresie 10 lat, niż zamki elektroniczne. Adam Latek, właściciel Latek Hotels

W

początkach lat 90-tych XX wieku popularne stawały się zamki z plastikowymi kartami dziurkowanymi, gdzie wsuwało się do zamka taką kartę i otwierało się drzwi. Nadal takie zamki istnieją w prestiżowych hotelach w Egipcie ,gdzie rozkwit tych hoteli przypadał na lata 80-te. Po zamkach dziurkowanych pojawiły się z paskiem magnetycznym dokładnie takie same, jak karty telefoniczne i kredytowe. Wadą tego systemu były wciąż wycierające się paski magnetyczne na plastiku. Drugim niekorzystnym wpływem na żywotność kart okazały się urządzenia ferromagnetyki, czyli telefony komórkowe, bramki bezpieczeństwa antykradzieżowego w marketach i galeriach handlowych. Okazywało się, że zapis na karcie magnetycznej podczas silnego pola magnetycznego emitowanego przez wspomniane urządzenia kasowały zakodowany szyfr na ciemnym pasku magnetycznym. Koniec lat 90-tych to również poszukiwanie nowych skuteczniejszych rozwiązań. Już na początku drugiego milenium rozpoczęto, nawet i w polskich hotelach, instalacje zamków z zapisem „chipowym”. Początkowo były to klucze w postaci skuwki od długopisu zalanego plastikiem z obu stron. Nie przypominały one niczym poprzedniego klucza-karty. Spotkałem się z takim rozwiązaniem w rozwijającej się sieci ibis, gdzie miałem przyjemność brać udział w otwarciu obiektu w Warszawie.

64

l

Fot. Shutterstock

Jednak tradycyjna karta musiała wrócić do łask w innej postaci. Zamki otwierane tradycyjną kartą o wymiarach „kredytówki” z zapisem „chipowym”, to początki roku 2009. Jeśli podniesiemy kartę do światła zauważymy pętle indukcyjną, gdzie zapis kodowania odbywa się na całej powierzchni kart. Nie dozwolone jest jej dziurkowanie, przecinanie, zginanie, łamanie. Karta staje się już bezużyteczna i kodowanie jest awykonalne. Jeszcze pięć lat temu koszt tej karty na rynku europejskim to ok. 8 zł za kartę. Dziś w zakupie hurtowym kosztuje ona około 1 zł. Pamiętajmy, aby zakupić dany system zamków musimy mieć możliwość zakodowania klucza z datą godziny i minuty tak, aby kodować karty odpowiednio do daty i godziny. System musi być zinterfejsowany z PMS hotelowym. Umożliwia on meldunek przez PMS i kodowanie zamka bez logowania się do programu kodowania kluczy. Niezbędny jest programator do odczytu zamków i minimum do 100 tys. zamknięć i otwarć. Zapobiega to dochodzenie gościa kradzieży przez personel sprzątający. W takich systemach kodowanie kluczy również powinny być system poziomu jego administrowania. Recepcjonista może wyrobić klucz i go skasować. Menadżer może odczytać zamek i ponownie go zakodować na swoich hasłach personalnych. Każda osoba z personelu od recepcjonisty do dyrektora ma swoja kartę wykreowaną przez administratora sieci.

2015 luty-marzec

W hotelach przeważnie jest to Manager IT albo w mniejszych instytucjach kierownik działu technicznego, bądź kierownik recepcji, czasami właściciel lub dyrektor. Ta sama analogia dotyczy kart z kontrolą dostępu. W hotelach stosuje się zasadę dostępu do magazynów pokojowych przez pracowników działu housekeepingu, czy osoby pełniące funkcję Manager On Duty. Ma to pomóc pełnej kontroli nad pościelą, kosmetykami, czepkami, szlafrokami, kapciami i innym wyposażeniem pokoju obsługiwanym przez dział housekeepingu. Kontrola dostępu do magazynów działu gastronomii również ograniczona jest do Supervisorów, F&B Managera, szefa kuchni. Większość tych pomieszczeń powinno być zaprojektowane na zamek magnetyczny ten sam co otwiera nasze pokoje. Jeśli chodzi o kontrolę to większość sieci hotelowych również uregulowała standardami dostęp do wybranego pietra. Już w latach 90-tych XX wieku w sieci IHG wchodząc do windy trzeba wsunąć kartę do czytnika (w przypadku paska

magnetycznego) lub przyłożyć do czytnika w przypadku karty zbliżeniowej, pętlowej. W nowoczesnych systemach kluczowych spotykam się również z rozwiązaniami elektrycznymi, a mianowicie aktywacją głównego włącznika światła odbywa się za pomocą zakodowanej karty do wskazanego pokoju. Nie można do slotu (biała „kieszeń” na kartę magnetyczna zainstalowana przy wejściu do pokoju) wsunąć wizytówki, karty lojalnościowej, kawałka plastiku. Koder czyta tak samo kartę na zamku w drzwiach wejściowych, jak i w slocie. Prezesom hoteli proponuje dokładnie przemyśleć instalacje nowoczesnych zamków. Jest to nie lada wydatek jednakże pamiętajcie bębenki do zamków w ciągu roku możecie wymieniać przy 100 pokojach nawet 20 zamków. W zamkach elektronicznych wymieniacie tylko baterie średnio raz na dwa lata. Przy hurtowym zakupie baterii nie zrobi to dużej różnicy. Inwestycja zakupu lub wymiany zamków już w istniejących hotelach jest z pewnością mądrą decyzją. R

O AUTORZE... Hotelarz-pasjonat z 18-letnim doświadczeniem. Absolwent Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa oraz Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Warszawie. Brał udział w otwarciach dziewięciu hoteli sieciowych i prywatnych inwestorów w Polsce i za granicą, pełniąc funkcje menadżerskie. Absolwent szkoleń menadżerskich dla hotelarzy w Irlandii, w grupie Tifco ltd. zarządzającej m.in. hotelami marki IHG. Szkoleniowiec projektów unijnych dla techników. Prowadzi firmę konsultingowo-doradczą Latek Hotels.


INNOWACJE I PRODUKTY Drobne prezenty dla gości ADA Cosmetics International rozszerza szeroką ofertę akcesoriów z linii Cocooning Line o najwyższej jakości kosmetyki pielęgnacyjne. Znajdziemy tam zmiękczający krem do stóp, nawilżający krem do rąk, delikatny płyn do higieny intymnej, łagodny, kremowy płyn do kąpieli oraz odprężający olejek do ciała. Aktualnie firma pracuje nad kolejnymi artykułami. Będzie to pielęgnacyjny balsam do ust, oczyszczający peeling do ciała, delikatny krem pod oczy oraz płyn do ust „Cool Mint”, który zapewni świeży oddech. Produkty serii Cocooning charakteryzuje niewymuszona elegancja i ponadczasowość, co sprawia, że każde logo hotelu i każdy kolor firmowy będą dobrze wyglądać. W ten sposób drobne prezenty staną się znaczącymi ambasadorami marki hotelu.

Klasyka zawsze smakuje Udany likier to kwestia odpowiednich proporcji. Dalkowski Advocaat to doskonałe połączenie smaku, koloru i zapachu. Lekka, kremowa konsystencja i wyjątkowy smak sprawiają, że chętnie wybierany jest przez konsumentów, którzy delektują się nim w czystej postaci. Dostępny w wytwornej butelce o kobiecych kształtach, wyjątkowo słonecznym kolorze butelki, z elementami tradycyjnego liternictwa stanowi produkt świetnie rozpoznawalny na półce w sklepie.

Nowa maszyna pakująca

Profesjonalne krojenie Jednymi z najczęściej zamawianych sprzętów przez klientów M&M Gastro są bez wątpienia krajalnice. W swojej ofercie firma posiada szeroki wachlarz urządzeń tego rodzaju. Modele różnią się między sobą wielkością i rodzajem ostrza, masą, wykonaniem i produkcją. Do najpopularniejszych należą krajalnice czeskiego producenta RM Gastro. Urządzenia te są dostępne w trzech wielkościach: krajalnice z nożem o średnicy 22, 25 oraz 27.5 cm. Każda z wielkości jest dostępna w trzech wariantach: z nożem gładkim, z nożem zębatym do twardych wędlin oraz z nożem teflonowym do serów.

Klimatyzacja, która zmywa Nowa PT ClimatePlus marki Winterhalter to pierwsza zmywarka kapturowa na świecie ze zintegrowaną pompą ciepła, której sposób działania przypomina klimatyzację, oddającą chłodne, suche powietrze do pomieszczenia. Ponadto, po otwarciu kaptura gorąca para wodna nie wydobywa się na zewnątrz. Temperatura zmywania nowej PT ClimatePlus nie jest niższa w porównaniu z innymi zmywarkami. Zintegrowana z nią pompa ciepła wykorzystuje wysoką temperaturę do nagrzania wody w zbiorniku i do płukania. Korzysta zarówno z gorącej pary wodnej z wnętrza urządzenia, jak i z powietrza w pomieszczeniu kuchennym.

Maszyna M-C-S 102-R powstała dla zaspokojenia potrzeb cateringu używającego do pakowania swoich potraw różnej wielkości opakowań. Z tego powodu zaprojektowano i zbudowano specjalną uniwersalną matrycę zgrzewającą, która dzięki opatentowanej konstrukcji pozwala na szczelne zamkniecie tacek o wielu rozmiarach i pojemnościach. Jest to również najmniejsze i najtańsze urządzenie dostępne w Polsce z funkcją pakowania MAP. Technologia MAP umożliwia przedłużenie terminu przydatności do spożycia dań gotowych.

Mrożonki dedykowane dla branży

Firma Pinguin Foods, producent najwyższej jakości mrożonych warzyw i owoców, poleca specjalnie dla kanału HoReCa marchewkę, groszek oraz dynię w formie purée w 2,5 kg opakowaniach. Wygodne, malutkie porcje pozwalają na wydzielenie dokładnie takiej ilości produktu jak potrzebujesz, aby przygotować nawet jedną porcję dania. Naturalne produkty, bez dodatków, wzmacniaczy smaku, czy substancji konserwujących nadają się do przyrządzenia dań, farszy, oryginalnych przystawek czy zup.

luty-marzec 2015

l

65


FELIETON

Rekonwalescencja niezbędna!

O

tym, że jestem tradycjonalistą, przekonałem się już nie raz. Udało mi się nawet z tym pogodzić i jakoś z tym żyć. Wciąż zazwyczaj w tradycyjny sposób „skupiam się” i ciężej wychodzi mi „fokusowanie”, znajomych szczerze lubię, choć niechętnie lajkuję, a mimo różnicy wielu dekad – wciąż bardziej rozumiem hipisów niż hipsterów. I może właśnie ze względu na świadomość swej tradycjonalnej natury, przywiązuję dużą wagę do postępujących powszechnie zmian – tak w życiu osobistym, jak i zawodowym. Z tym większą radością przyznaję, że z moim regularnym praniem, prasowaniem i gotowaniem wpisuję się doskonale w jakże popularną obecnie filozofię gender. Świetnie odnajduję się też w zmianach, jakie współczesna rzeczywistość wnosi do gastronomii i hotelarstwa. Zrywanie ze stereotypami, swobodna jak nigdy wcześniej komunikacja z gośćmi, odnajdowanie własnej indywidualności w świadczeniu usług, powracająca świadomość wagi gościnności – to wszystko otwiera zupełnie nowe perspektywy. Zauważam i doceniam także możliwości jakie dają nam nowoczesne technologie – szczególnie w zakresie precyzyjnej i łatwej komunikacji. Choć przyznam, że długo wyczekiwałem aż booking.com wyrówna szanse i pozwoli hotelarzom na zamieszczanie odpowiedzi na komentarze. Może przestanę się w końcu irytować czytając, jak wielce rozczarowany gość stwierdza ze smutkiem (a często i z oburzeniem), że w hotelu, który właśnie odwiedził, nie ma basenu. Tylko, że… w tym hotelu A) nigdy basenu nie było B) wciąż go nie ma C) nikt nigdy nie twierdził, że on tam jest D) mało kto widzi uzasadnienie by się tam znalazł. Więc tego rodzaju merytoryka – mam nadzieję – odzyska teraz odrobinę równowagi. Ale nie samym bookingiem rynek żyje. Współczesna rzeczywistość przynosi wiele innych możliwości. Tylko zastanawiam się, czy aby po drodze nie gubimy gdzieś istoty sprawy… Ale po kolei. Kilka dni temu odprowadzałem znajomego do hotelu, dobrego, o uznanej marce i pozycji. Czekając na check-in, w dobrych humorach, nie zwracaliśmy szczególnej uwagi na innych gości oraz otoczenie. Do czasu. Gdy usłyszałem, że ktoś upomina się o rekonwalescencję, moja czujność wkręciła się na najwyższe obroty. Jednak rzeczona rekonwalescencja – która oczywiście jak się pewnie Państwo domyślają była w zamyśle gościa rekompensatą – nie była najsmutniejszym co tego popołudnia usłyszałem. Najsmutniejsze było

Mirosław Włosik, Grupa HCG

to, że w odpowiedzi na szczodrą moim zdaniem propozycję bezpłatnego śniadania, którą złożyła pracownica recepcji, bohater niniejszej scenki stwierdził, że śniadanie go nie interesuje, ponieważ jest wraz ze znajomymi, którzy w takiej sytuacji pewnie także udaliby się na śniadanie, a przecież nie może pozwolić, aby hotel na nim zarobił. Przyznam, że popołudnie miałem zepsute. I nie z troski o zdrowie rekonwalescenta, lecz z poczucia smutku, że potrafimy tak bardzo zatracić się w poszukiwaniu okazji i superofert, że zatracamy ostatnie skrawki obiektywizmu i zwykłej ludzkiej przyzwoitości. I nie byłbym sobą gdybym nie wspomniał, że nasz „bohater” był zwolennikiem zakupów grupowych. Więc może łączy nas (rekonwalescenta i mnie) jedna cecha, którą jest złośliwość, może. Ale na pewno różni nas to, że ja z chęcią dam zarobić innym, z nadzieją na wzajemność. I tak sobie myślę, że gdy wybieram się – dla przykładu – na targ, to oczekuję, że dostarczy mi ta wizyta doznań czy korzyści, jakie zwykle targ ma w zwyczaju dostarczać. Jeśli jednak mam ochotę na zakupy, które ktoś mi spakuje w papier z logo, a następnie w podobnie logowaną torebkę, a wszystko to słuchając nastrojowej muzyki w klimatyzowanych wnętrzach (także bujnie logowanych), to pójdę do delikatesów i to takich dobrych. Idąc dalej – jeśli pojadę do samochodowej myjni (względnie fryzjera czy kosmetyczki, aby przykład był unisex), to naturalne jest, że za tę usługę zapłacę i zrobię to ze świadomością, że osoba, która ten samochód myje (względnie strzyże moje włosy bądź pielęgnuje skórę) w taki właśnie sposób zarabia na życie. A z tego tytułu należy mu się szacunek – taki sam jakiego sami oczekujemy od innych za naszą pracę. I biorąc przykład z reklamy Durex, w której naukowcy wskazują wyjątkową aplikację, którą ma każdy smartfon i tablet, która do tego jest bezpłatna, a która polepsza życie seksualne par, a którą jest po prostu przycisk „wyłącz”, apeluję: podnieśmy głowę znad ekranów komputerów, systemów rezerwacji, aplikacji, reklam oraz ofert i spójrzmy trzeźwo na siebie samego oraz osobę po drugiej stronie kontuaru.

Prezes zarządu oraz wspólnik Grupy HCG, wieloletni menadżer w branży HoReCa, a także pracownik dydaktyczny i naukowy. Marka HCG powstała z połączenia specjalistycznej wiedzy z pasją tworzenia niebanalnych przedsięwzięć. Gromadzone przez lata doświadczenia oraz wieloletnia współpraca pozwoliły na stworzenie kreatywnej grupy fachowców.

66

l

2015 luty-marzec


WIZYTÓWKI Best Western Hotels Finland, Baltic States and Poland Tarasy Business Center, piętro VI, biuro nr 613 ul. Złota 59, 00-120 Warszawa bestwestern@bestwestern.fi www.bestwestern.pl

Best Western to największa na świecie rodzina hotelowa, do której należy obecnie ponad 4 tys. hoteli w ponad 100 krajach na całym świecie. Działają one pod trzema markami: Best Western, Best Western Plus oraz Best Western Premier. To, co łączy obiekty Best Western to jakość i standard obsługi klientów, wspólny system rezerwacyjny oraz programy sprzedażowo – marketingowe. Wszystkie hotele należące do sieci są niezależnie zarządzane i stanowią własność prywatnych inwestorów. Każdego dnia goszczą łącznie setki tysięcy gości. BW Hotels Osuuskunta, określany też jako Best Western Hotels Finland, Baltic States and Poland, jest siedzibą biura reprezentującego sieć Best Western w Finlandii, krajach bałtyckich oraz w Polsce.

Dora Metal ul. Chodzieska 27 64-700 Czarnków tel. (67) 255-34-41 fax (67) 255-55-67 handlowy@dora-metal.pl www.dora-metal.pl

Dora Metal jest firma działająca w polskiej branży gastronomicznej od 20 lat. Posiada duże doświadczenie w produkcji profesjonalnych urządzeń dla sektora HoReCa. W ofercie znajdują się urządzenia chłodnicze, urządzenia grzewcze, okapy i sufi ty wentylacyjne, meble technologiczne, ciągi wydawcze, meble i urządzenia Bar Line, bufety i systemy mobilne oraz wiele więcej.

Garden Space Outdoor Design ul. Unii Europejskiej 61 32-600 Oświęcim tel. 500-055-379 info@gardenspace.pl

Garden Space właściciel marki Oltre oaz marki Zumm to bezpośredni dystrybutor wysokiej jakości ręcznie wyplatanych mebli z technorattanu oraz mebli aluminiowych. Niezwykłą trwałość mebli połączyliśmy z ponadczasowym włoskim designem oraz dbałością o środowisko naturalne. Nasze meble doskonale sprawdzają się w kawiarniach, restauracjach, strefach spa, basenach, na tarasach oraz w ogrodach. Zapraszamy do współpracy.

Hotel Golden Tulip Warsaw Centre ul. Towarowa 2 00-811 Warszawa tel. (22) 582-75-00 fax (22) 582-75-01

Golden Tulip to międzynarodowa sieć hoteli należąca do Louvre Hotels Group. Dysponuje 140 obiektami w 34 krajach świata. W Polsce działają cztery hotele tej sieci: w Warszawie, Gdańsku, Międzyzdrojach i Krakowie. Każdy z nich spełnia wysokie standardy międzynarodowe, doceniane zarówno podczas podróży służbowych, jak i prywatnych. Pokoje są stylowo urządzone i gwarantują odpowiedni poziom komfortu. Hotele posiadają także centra konferencyjne. Największe z nich znajduje się w Warszawie w hotelu Golden Tulip Warsaw Centre, zlokalizowanym w samym centrum stolicy. Do dyspozycji gości jest osiem sal konferencyjnych o łącznej powierzchni 650 mkw., mieszczących do 575 osób w ustawieniu koktajlowym.

Grupa Hotelowa Orbis ul. Bracka 16, 00-028 Warszawa tel. (22) 829-39-69 fax (22) 827-33-01 orbissa@orbis.pl www.orbis.pl

LSI Software ul. Przybyszewskiego 176/178 93-120 Łódź tel. (42) 680-80-90 fax (42) 680-80-99 info@lsisoftware.pl www.lsisoftware.pl

Grupa Hotelowa Orbis to największa sieć hoteli w Polsce. Zarządza 60 obiektami w 25 miastach w Polsce i dwoma hotelami na Litwie. Oferuje ponad 11 tys. pokoi. Hotele działają pod markami Sofi tel, Novotel, Mercure, ibis, ibis Styles i ibis budget, a także Orbis Hotels. Rozpoznawalne na świecie marki gwarantują jakość usług o zróżnicowanym standardzie od luksusowych hoteli pięciogwiazdkowych po ekonomiczne jednogwiazdkowe. Partnerem strategicznym Orbisu jest firma Accor, wiodący na świecie operator hotelowy i lider rynku europejskiego, jest obecny w 92 krajach, w których dysponuje ponad 3,5 tys. hotelami z 440 tys. pokoi. Szerokie portfolio marek hotelowych Accor – Sofi tel, Pullman, MGallery, Grand Mercure, Novotel, Suite Novotel, Mercure, Adagio, ibis, ibis Styles, ibis budget, hotelF1 gwarantuje zróżnicowaną ofertę usług i produktów od luksusowych po ekonomiczne. LSI Software od lat jest wiodącym dostawcą rozwiązań informatycznych, obsługującym kilka tysięcy Klientów na terenie całej Polski. Intensywnie inwestuje w rozwój swoich produktów i ich jakość – wdrożony system ISO 9001:200. Od 2006 r. jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Firma jest producentem oprogramowania dla sektorów gastronomiczno-hotelarskiego (hospitality), detalicznego (retail) oraz własnego systemu klasy ERP (Enterprise Resource Planning). Wachlarz produktów obejmuje również system dedykowany obiektom rekreacyjno-sportowym i mobilną aplikację do systemów lojalnościowych blue pocket. Kompleksowa oferta firmy obejmuje oprogramowanie, usługi konsultacyjne i wdrożeniowe, serwis a także dostawy specjalistycznych rozwiązań sprzętowych.

Samsung Electronic Polska ul. Marynarska 15 02-674 Warszawa klienci_biznes@samsung.com www.biznes.samsung.pl

Firma Samsung jest producentem nowoczesnych urządzeń elektronicznych m.in. dla ciągle rosnącej grupy klientów biznesowych. W swojej ofercie posiada szeroką gamę urządzeń dla firm z sektora HoReCa. Wśród produktów dedykowanych do branży hotelarskiej znajdą się m.in. telewizory hotelowe z systemami do zarządzania treścią, monitory wielkoformatowe Smart Signage, które mogą służyć jako wyposażenie foyer hotelowego, restauracji czy centrów konferencyjnych. mSpecjalnie dla hoteli Samsung oferuje także rozwiązania druku pozwalające zmniejszać koszty wydruków, kontrolować obieg dokumentów, zabezpieczać dostęp do danych oraz drukować za pomocą smartfonow i tabletów. Firma Samsung Electronics Polska od 2011 roku jest członkiem Komisji Dostawców przy Izbie Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego, a od wielu lat jednym z wiodących dostawców produktów i rozwiązań dla rynku HoReCa.

UPC Polska al. Jana Pawła II 27 00-867 Warszawa Anna Ławińska Media Planner/Buyer 223-201-315

UPC Biznes jest dostawcą nowoczesnych usług cyfrowych dla firm - dostępu do Internetu, transmisji danych, telewizji cyfrowej i telefonu. Atutami oferty jest superszybki, stabilny szerokopasmowy Internet o prędkości do 300 Mb/s (i uploadzie 30 Mb/s), pakiety minut na połączenia stacjonarne, komórkowe i zagranicę (do 44 państw) oraz atrakcyjne pakiety telewizyjne, w tym dedykowane rozwiązania dla hoteli oraz usługi dodatkowe do prowadzenia biura takie jak Microsoft Office 365. UPC Biznes jest organizatorem programu dla małych firm z globalnymi ambicjami – THINK BIG.

luty-marzec 2015

l

67



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.