4 minute read

Sukcesy i wyzwania na stacjach paliw

rozpoczynamy trzecią dekadę XXi wieku. stopniowo zwiększająca się liczba osób zaszczepionych, pozytywne informacje o skuteczności szczepień napawają optymizmem. Warto jednak pamiętać, że właśnie zakończyliśmy ciężki rok 2020. jakie lekcje możemy z niego wyciągnąć? jak stacje paliw poradziły sobie z tą trudną sytuacją?

PIOtr MurAWSkI, Client Consultant nielsenIQ

Przypomnijmy, że stacje paliw były jednym z nasilniej dotkniętych przez obostrzenia kanałów w Polsce. Ograniczenia m.in. przemieszczania w pierwszej połowie 2020, obostrzenia nałożone na hotele w ostatnim kwartale sprawiły, że stacje odwiedzaliśmy rzadziej. Skutki tych wydarzeń obserwujemy w danych. Jeszcze rok temu sprzedaż wartościowa koszyka spożywczego urosła na stacjach paliw o 11 proc. porównując lata 2018 i 2019. W całej Polsce odnotowano wtedy pozytywną dynamikę na poziomie 5,1 proc. Według najnowszych danych firmy NielsenIQ w 2020 roku sprzedaż wartościowa dóbr spożywczych urosła w naszym kraju o 5,7 proc., podczas gdy kanał stacji zanotował spadek o 1,4 proc. Biorąc pod uwagę okoliczności, jest to wynik bardzo przyzwoity.

Zmniejszenie sprzedaży zostało spowodowane przede wszystkim przez mniejsze wydatki na kategorie, które możemy określić jako „przyjemnościowe”. Rzadziej niż w poprzednich latach decydowaliśmy się na zakupy takich kategorii jak Batony, Soki, Batony muesli (niezwykle popularne jeszcze w 2019 roku), Cukierki i Lizaki oraz Lody. Warto dodać, że podobne decyzje podejmowaliśmy również na poziomie całego kraju. Spadki sprzedaży wartościowej rok do roku kształtowały się w przedziale od -2 proc. do nawet -24 proc. Istotną rolę w podejmowaniu takich decyzji odgrywały obawy Polaków o rynek pracy, stan zdrowia oraz chęć oszczędzania, które według badania The Conference Board® Global Consumer Confidence survey przeprowadzanego wspólnie z firmą NielsenIQ wzrosły znacząco w porównaniu do wyników z roku 2019.

Inną ważną grupą produktów spożywczych na stajach paliw są napoje bezalkoholowe. Wśród nich warto wyróżnić napoje energetyczne, napoje gazowane, wodę oraz soki. Napoje energetyczne, trzecia pod względem wartości sprzedaży kategoria na stacjach, jako jedyna spośród ww. zanotowała wzrost. Zatrzymał się on na poziomie 3,7 proc. r/r niewiele ustępując pozytywnej dynamice w kraju na poziomie 5,6 proc. Na obu badanych rynkach obserwowaliśmy utrzymanie się dodatniej dynamiki sprzedaży segmentu napojów energetycznych bez cukru. Spadek natomiast wystąpił w segmencie napojów sportowych dedykowanych osobom aktywnym fizycznie.

Negatywna dynamika wody osiągnęła wartość aż -23,9 proc. na stacjach paliw i -5,6 proc. w całym kraju. Największe spadki notowała woda w małych butelkach – poniżej 1 l.

Sytuacja napojów gazowanych wyglądała lepiej. Na stacjach odnotowano spadek wartości sprzedaży o 4,5 proc., a w Polsce o 0,6 proc. Tę kategorię możemy również zaliczyć do grupy kategorii „przyjemnościowych”, co może mieć wpływ na obserwowaną dynamikę. Warto podkreślić, że wybieraliśmy częściej niż jeszcze w 2019 roku wersję Light – wzrost o 4,5 proc., gdzie wykorzystuje się słodziki postrzegane jako zdrowszą alternatywę dla cukru.

Stabilny wzrost obserwowaliśmy w grupie napojów alkoholowych na czele z takimi kategoriami jak wódka, whisky czy wino.

Sprzedaż wódki rośnie zarówno w całej Polsce jak i na stacjach paliw. Ten drugi kanał notuje większy wzrost wartościowy 11,3 proc. vs. 8,2 proc. r/r. Dodatkowo w przeciwieństwie do całego kraju na stacjach rosła sprzedaż wolumenowa i w sztukach. Działo się tak m.in. dzięki częstszym zakupom mniejszych opakowań 0,1 l i 0,2 l, tak zwanych „małpek”. Częściej też sięgaliśmy po produkty z segmentu cenowego premium – wzrost na stacjach paliw o 26,1 proc., a w Polsce o 16,1 proc. r/r.

Podobny trend obserwowaliśmy dla wina. Tu również sprzedaż wartościowa produktów z segmentu premium rosła najszybciej – na stacjach 15,5 proc., w całym kraju 19,6 proc. Wartym podkreślenia jest fakt, że w obu kanałach sprzedaży baza sprzedażowa już w 2019 roku była bardzo wysoka.

Nieco inny trend obserwujemy dla whisky. W jej przypadku polscy konsumenci na stacjach wybierali częściej produkty z segmentu economy – wzrost o 37,3 proc., a rezygnowali z tych, z segmentu premium – spadek o 11,2 proc. Patrząc na całość kategorii, jej sprzedaż wartościowa zanotowała pozytywną dynamikę na stacjach i na poziomie całego kraju odpowiednio 12,8 proc. i 19,6 proc.

Na koniec największa kategoria pod względem sprzedaży wartościowej na stacjach benzynowych – papierosy. Jej sprzedaż rok do roku stabilnie rośnie. Porównując lata 2019 i 2020 dla całego kraju i stacji paliw obserwowaliśmy pozytywną dynamikę odpowiednio na poziomie 1,8 i 3,9 proc. Warto zaznaczyć, że papierosy mają już od dłuższego czasu bardzo wysoką bazę sprzedażową, a rok 2020 znacząco ograniczył liczbę wydarzeń, festiwali, spotkań towarzyskich, podczas których chętniej sięgamy po wyroby tytoniowe.

Duże wrażenie robi rozwój stosunkowo nowej kategorii produktów z podgrzewanym tytoniem. W porównaniu z tradycyjnymi papierosami sprzedaż jest jeszcze niewielka, ale rośnie bardzo dynamicznie. Zestawiając lata 2019 i 2020 obserwowaliśmy zwiększenie sprzedaży wartościowej aż o 104,6 proc. dla całej Polski oraz o 70,9 proc. na stacjach benzynowych.

Jednym z najważniejszch czynników, które będą wpływać na sprzedaż napojów gazowanych i wódki będą podatek cukrowy i podatek od „małpek”. Już teraz wiemy, że część producentów postanowiła zmodyfikować skład swoich napojów dodając lub zwiększając w nich ilość soku owocowego oraz ograniczając cukier lub wprowadzić wciąż małe, ale jednak nieco większe niż dotychczas pojemności. Takie działania umożliwiają im osiągnięcie wartości wskazywanych przez ustawę jako zwolnione z nowych podatków. Pytanie jak na takie zmiany zareagują konsumenci. Po wprowadzeniu podatku cukrowego w Wielkiej Brytanii część producentów zdecydowała się na podobne kroki. W przypadku Lucozade Energy, zredukowano ilość cukru, zmieniając smak do tego stopnia, że napój stracił 1/6 swoich udziałów w sprzedaży kategorii.

Mając na uwadze stale rosnącą świadomość konsumentów w kwestii zdrowia warto będzie zwiększać w swoim asortymencie udział produktów z naturalnymi składnikami, bez cukru czy w wersji light.

Mniej szkodliwa kategoria produktów z podgrzewanym tytoniem zyskuje coraz większą popularność dlatego i ją warto będzie wprowadzać coraz szerzej do sprzedaży. n

This article is from: