Columbia Kwiecień 2017

Page 1

APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:51 AM Page 1

RYC E R Z E KO LU M BA

K WIECIEÅ„ 2017


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:51 AM Page 2

RYC E R Z E KO LU M BA Kwiecień 2017 ♦ Tom 97 ♦ Numer 4

COLUMBIA

ARTYKUŁY

3

Mapa Ewangelizacji W wielu pismach papieża-emeryta Benedykta XVI Kościołowi przekazany został teologiczny skarb. najWyższy rycerz carl anderson

4

Płonący piec Miłosierdzia zbawcza siła miłości chrystusa ukazuje się światu w Kościele i poprzez Kościół. najWyższy Kapelan arcyBIsKup WIllIam e. lorI

6

Wiadomości Rycerzy Kolumba

7

Z pielgrzymką do Waszyngtonu rady rycerzy Kolumba z wiarą pielgrzymują do narodowego sanktuarium Świętego jana pawła II. zoey maraIst

12 W służbie ocalałym Wywiad z dr zuzaną dudovą, dyrektorką klinik medycznych w Iraku wspieranych przez rycerzy Kolumba. redaKcja columBII

16 Epoka hałasu jeśli mamy żyć jako obywatele nieba, musimy szukać ciszy i kontemplacji pośród rozproszeń świata. BIsKup james d. conley

Ikona przedstawiająca Chrystusa otoczonego boską jasnością, zstępującego do piekieł i wyciągającego Adama i Ewę z ich grobów.

18 Świadectwa łaski siostry dzielą się opowieściami o tym, jak Boża obecność dotknęła młodych serc w mercy centre rycerzy Kolumba w Krakowie. sIostry życIa (sIsters of lIfe)

22 Prawdziwe współczucie możemy pokonać wysiłki zmierzające do legalizacji wspomaganego samobójstwa poprzez edukację i miłość.

Zdjęcie: Godong / Alamy Stock Photo

peter Wolfgang

2 ♦ COLUMBIA ♦

KwIeCIeń 2017


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:51 AM Page 3

BUDUJĄC LEPSZY ŚWiaT

Mapa Ewangelizacji W wielu pismach papieża-emeryta Benedykta XVi Kościołowi przekazany został teologiczny skarb Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson

16 KWiETNia TEgO ROKU to data wyznaczająca specjalne wydarzenie w Kościele katolickim: 90. urodziny papieża-emeryta Benedykta XVi. Począwszy od wczesnych lat 80. miałem przyjemność spotkać go wielokrotnie przy różnych okazjach. Jako wiceprzewodniczący Papieskiego instytutu Jana Pawła ii dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną przygotowywałem jego wizytę w Waszyngtonie, D.C., gdy był jeszcze prefektem Kongregacji Nauki Wiary. Wygłosił wykład skierowany do członków i studentów instytutu oraz Dominikańskiego Domu Studiów. W 2005 roku zostałem zaszczycony przez prezydenta george’a W. Busha przynależnością do trzyosobowej amerykańskiej delegacji uczestniczącej w inauguracyjnej mszy św. papieża Benedykta. Choć osobiste spotkania z kard. Josephem Ratzingerem, później Benedyktem XVi, były zawsze wyjątkowym przeżyciem, to właśnie spotkanie z jego pismami okazywało się w moim życiu prawdziwie przełomowe. Zawsze głębokie i prorockie dzieła, nawet te pisane w latach 60. pozostają dziś aktualne – w szczególności Wprowadzenie w chrześcijaństwo czy Bóg Jezusa Chrystusa. Łącznie napisał 68 książek, 3 encykliki, 3 adhortacje apostolskie i tysiące wykładów, homilii i rozważań. Przemawiając do studentów uniwersytetu w Monachium, kard. Ratzinger powiedział, że choć wiele wysiłku angażuje refleksja nad istnieniem Boga, bardziej palące pytanie brzmi: co konkretnie nowego chrześcijaństwo wnosi w świat po dwóch tysiącleciach swojej historii? innymi słowy, jaką różnicę wiara w Je-

zusa Chrystusa czyni w rzeczywistości naszego życia? Odpowiedź na to pytanie wybrzmiewa w niemal półwieczu pracy naukowej kardynała Ratzingera, jednego z wielu wspaniałych teologów i biskupów Kościoła katolickiego. Jedną z tajemnic – niektórzy powiedzieliby: nieszczęść – chrześcijaństwa naszych czasów jest to, w jaki sposób tak wielu Europejczyków zignorowało i zlekceważyło ten teologiczny i nauczycielski skarb, w szczególności podczas tych dziesięcioleci w historii kontynentu, w których chrześcijaństwo zostało tak dramatycznie odrzucone. Książki takie jak Wprowadzenie w chrześcijaństwo nie tylko były profetyczne, ale też stanowiły teologiczną mapę ewangelizacji. To znaczące, że ostatni synod biskupów, który odbył się pod przewodnictwem papieża Benedykta toczył się pod hasłem Nowa ewangelizacja dla przekazu wiary chrześcijańskiej. Jego trzy papieskie encykliki – Deus Caritas Est (Bóg jest Miłością), Spe Salvi (W nadziei jesteśmy zbawieni) oraz Caritas in Veritate (Miłość w Prawdzie) – pozostają filarami podtrzymującymi wiarę katolicką przez dziesięciolecia. We wstępie do Deus Caritas Est Benedykt zwięźle podsumował etos nowej ewangelizacji: „U początku bycia chrześcijaninem nie ma decyzji etycznej czy jakiejś wielkiej idei, ale spotkanie z wydarzeniem, z Osobą, która nadaje życiu nową perspektywę, a tym samym decydujące ukierunkowanie”. Opisał również jej metodologię: „Ponieważ Bóg pierwszy nas umiłował, miłość nie jest już przykazaniem, ale

odpowiedzią na dar miłości, z jaką Bóg do nas przychodzi”. W tym roku urodziny papieża-emeryta przypadają na Niedzielę Zmartwychwstania. Prosił on jednak, by tego dnia w żaden szczególny sposób ich nie świętować – nic nie powinno bowiem zakłócać naszego przeżywania i naszych zajęć związanych ze zmartwychwstaniem Pana. Mimo to, wciąż w poczuciu szacunku wobec prośby byłego biskupa Rzymu, prawdopodobnie każdy z nas może w tę wielkanocną niedzielę poświęcić chwilę, by podziękować Bogu za świętego księdza, biskupa i papieża, którego praca przyprowadziła miliony do Tego, którego zmartwychwstanie świętujemy. Czyniąc to, pamiętajmy również te słowa papieża Benedykta: „Wiara, która stara się rozpoznawać znaki czasu we współczesności, zobowiązuje każdego z nas do stawania się żywymi znakami obecności Zmartwychwstałego w świecie. Współczesny świat szczególnie potrzebuje dziś wiarygodnego świadectwa osób mających umysł i serce oświecone przez Słowo Boże i zdolnych otwierać serca i umysły tak wielu ludzi na pragnienie Boga i prawdziwego życia, które nie ma końca”. Niech przykład papieża-emeryta Benedykta inspiruje każdego z nas, abyśmy starali się być bardziej „wiarygodnymi świadkami” Tego, który zbliża się do nas z miłością. Vivat Jezus!

Kwiecień 2017

♦ columbia ♦ 3


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:51 AM Page 4

UCZYĆ SIĘ WIARY, ŻYĆ W WIERZE

Płonący piec Miłosierdzia Zbawcza siła miłości Chrystusa ukazuje się światu w Kościele i poprzez Kościół Najwyższy Kapelan Arcybiskup William E. Lori

KILKA LAT TEMU sprawowałem wybrzmiewać w naszych sercach. Święniedzielną mszę św. w pewnej starej, tujemy wewnętrzną miłość Jezusa, który miejskiej parafii. Było zimno, a w ko- został wysłany przez Ojca, aby wyzwolić ściele nawet jeszcze zimniej. „Bądź mi- nas od naszych grzechów. Jezus wziął na łosiernie zwięzły!” – powiedział mi mój siebie nasze grzechy i oddał swoje życie łości płonący w sercu Chrystusa dotyka anioł stróż, gdy wchodziłem po scho- na krzyżu. Następnie powstał z mart- nas głównie w Kościele i poprzez Kodach na ambonę. Gdy głosiłem homi- wych, zwyciężając nasze winy i otwiera- ściół. Jak to określa Katechizm Kolię, widziałem parę, w którą zmieniał jąc nam drogę do wiecznego życia. ścioła Katolickiego, „przede wszystkim się mój oddech. Miłość pochodząca z serca Zbawiciela (...) Kościół narodził się z całkowitego Po mszy św. zapytałem proboszcza, jest tak żarliwa, że jest czasem opisywana daru Chrystusa dla naszego zbawienia” dlaczego w świątyni jest tak zimno. jako „płonący piec miłosierdzia”. Ozna- (766). Odkupieńcza obecność i miłość „Czy to problem z bojlerem?” Chrystusa rozprowadzana jest – próbowałem się dowiedzieć. poprzez wszystkich przynależą„Nie” – odpowiedział – „bojler Naszą pierwszą zasadą jest miłosierdzie cych do Kościoła, poprzez osoby jest nowy. Sprawdziłem i działa każdej rasy czy narodowości. Ko– przekazanie dalej tej płonącej miło- ściół jest tak blisko złączony z bardzo dobrze”. Udało nam się ustalić, że Chrystusem, że mówi się o nim ści, którą Chrystus obdarza każdego prawdziwy problem stanowi jako o Ciele Chrystusa oraz opisystem dystrybucji grzewczej. suje się go jako „przedziwny saczłowieka bez wyjątku. Rury i zawory, których przekrament”, który rozlał się z boku znaczeniem było dostarczyć Chrystusa, kiedy Zbawiciel wigorącą wodę do grzejników i przekazać cza to, że Jego serce trwa stale w ogniu siał na Krzyżu. ciepło równomiernie w całym bu- miłosiernej miłości do Ciebie i do mnie. A przy pomocy sakramentów miłość dynku, nie były sprawne. Jak możecie Ofiarowuje siebie nieustannie i całkowi- Chrystusa rozpościera się na cały świat sobie wyobrazić, naprawa tego systemu cie, a jego miłość jest silniejsza niż nasze w każdej erze jego historii. Pismo była dość kosztowna. grzechy i potężniejsza niż sama śmierć. święte mówi nam, że krew i woda wyOstatnio, siedząc w kaplicy, przypoJako ochrzczeni katolicy radujemy trysnęły z boku Chrystusa, gdy został mniałem sobie tę rozmowę i przyszło się z tej zbawczej miłości naszego Zba- przebity przez włócznię żołnierza. mi na myśl, że ta stara historia może wiciela, Jezusa Chrystusa. Jego serce jest Woda symbolizuje sakramenty chrztu mieć głębsze znaczenie. I tym właśnie prawdziwie „płonącym piecem miło- oraz pokuty i pojednania. Krew zaś wyznaczeniem pragnę się z Wami podzie- sierdzia” dla całego świata. Ale w jaki raźnie odnosi się do sakramentu Eulić, szczególnie w tych dniach, w któ- sposób żarliwa miłość Jezusa, która zos- charystii, ofiary jaką składamy podczas rych uroczyście świętujemy śmierć i tała rozlana na nas z krzyża i odsłoniła mszy świętej. zmartwychwstanie naszego Pana Jezusa swą moc poprzez zmartwychwstanie Chrystusa. sięga do naszych serc? Innymi słowy: ZANOSIĆ MIŁOŚĆ jaki jest „system dystrybucji”, dzięki W swoim projekcie Kościoła Pan zaCIAŁO CHRYSTUSA któremu miłość Jezusa rozprowadza się pragnął użyć słabych i niedoskonałych Kiedy uczestniczymy w pięknej liturgii w Kościele i ogrzewa świat wokoło? ludzi jako część swojego systemu dysWielkiego Tygodnia, prawdziwość i Można powiedzieć, że Kościół sam w trybucji. Powierzył swoją misję apostorealność zbawczej miłości Boga powinna sobie jest takim systemem. Ogień mi- łom i ich następcom oraz wszystkim 4 ♦ Columbia ♦

KwieCień 2017


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:51 AM Page 5

UCZyĆ SIĘ WIARy, ŻyĆ W WIERZE

PAPIEŻ FRANCISZEK: CNS Photo/PAul hARINg – KARol AuStRIACKI: ZdjęCIE dZIęKI uPRZEjmośCI gEbEtSlIgA, lIgI modlItwy CESARZA KARolA. EmPERoRChARlES.oRg

chrześcijanom, niezależnie od tego, jak żyją i jakie jest ich powołanie. Wszyscy są powołani do tego, by nieść miłość światu, w którym tyle jest cierpienia i obojętności. Jakiż to zaszczyt być częścią tej żywej tajemnicy! Ale to również ludzki czynnik jest tym elementem dystrybucji, który często się psuje. Ci, którym powierzono głoszenie Ewangelii i sprawowanie sakramentów, mogą osłabić nasz zapał. Ci, którym powierzono podtrzymywanie domowego Kościoła i przekazywanie wiary przez pokolenia, mogą poddać się pokusom i zniechęceniu.

IntEnCJE MODlItEWnE OJCA ŚWIĘtEGO

Odmawiane w łączności z papieżem Franciszkiem Aby młodzież umiała wielkodusznie odpowiadać na swoje powołanie, rozważając poważnie również możliwość poświęcenia się Panu w kapłaństwie lub w życiu konsekrowanym.

Wierzący czasem wywołują skandale, powodując, że ludzie tracą lub porzucają wiarę. A jednak niczego nie ujmują płonącemu piecowi miłosierdzia, który płonie dla naszego zbawienia. Awarie, gdy już mają miejsce, wynikają z naszego niedostatecznego kontaktu z Chrystusem. O Rycerzach Kolumba powinniśmy myśleć jako o ważnej części kościelnego systemu dystrybucji. naszą pierwszą zasadą jest miłosierdzie – przekazanie dalej tej płonącej miłości, którą Chrystus obdarza każdego człowieka bez wyjątku. Siła i piękno miło-

sierdzia, do którego praktykowania jesteśmy powołani, leżą nie w zasięgu czy wielości form, a raczej w tym, że miłosierdzie to jest ukazaniem i zaniesieniem miłości Chrystusa innym, w szczególności biednym, potrzebującym, wdowom, sierotom i najbardziej zagrożonym. Gdy więc angażujecie się w charytatywne dzieła Zakonu, uważajcie się za część kościelnego systemu dystrybucji. Przez naszą gorliwość i entuzjazm wobec miłosierdzia i służby pomagajmy utrzymać ten system w jak najlepszym stanie!♦

KAtOlIK MIESIąCA

Błogosławiony Karol Austriacki (1887-1922) StARSZy Syn arcyksięcia Ottona Austriackiego i księżnej Marii Józefy z Saksonii, Karol urodził się 17 sierpnia 1887. Jego stryjeczny dziadek, Franciszek Józef, był w tym czasie cesarzem AustroWęgier. Będąc pod dużym wpływem pobożnej matki, Karol otrzymał mocne katolickie wychowanie i rozwinął trwającą całe życie miłość do Eucharystii i najświętszego Serca Jezusowego. Po ukończeniu szkoły średniej Karol wstąpił do armii i służył jako oficer w Czechach. W 1911 ożenił się z księżniczką Zytą Burbon-Parmeńską i zostali pobłogosławieni ośmiorgiem dzieci. Małżeństwo było szczęśliwe i radośnie uczyło swoje potomstwo modlitw oraz przykazań Kościoła. na skutek zamachu na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda w 1914 roku, Karol niespodziewanie stał się pierwszym w sukcesji do cesarskiego tronu. Wybuch I wojny światowej popchnął go do służby wojskowej na froncie galicyjskim, gdzie w okopach doświadczył horroru wojny. Wraz ze śmiercią cesarza Franciszka Józefa w 1916 roku Karol wstąpił na tron w wieku 29 lat. Karolowi (znanemu także jako Karol I), człowiekowi o ograniczonym do-

świadczeniu politycznym, powierzono troskę o rozwiązanie monarchii Habsburgów podczas przełomu rewolucji w Rosji 1917 roku. Oddany pokojowi był jedynym europejskim mężem stanu, który poparł wezwanie papieża Benedykta XV do „pokoju bez zwycięstwa”. Stworzył także programy pomocy robotnikom, rodzinom i potrzebującym. Po zawieszeniu broni w 1918 roku Karol, chociaż odmówił abdykacji, został zmuszony do zrzeczenia się udziału w sprawowaniu władzy. W 1921 roku został wygnany na portugalską wyspę Maderę, gdzie poważnie zachorował w następnym roku. Karol zmarł u boku żony 1 kwietnia 1922 roku, wzywając imienia Jezusa. Został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II w 2004. ♦

Kwiecień 2017

♦ columbia ♦ 5


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:52 AM Page 6

W i a D O M O Ś c i ryc e r z y kO lU M B a

Papież Franciszek spotkał się z najwyższym rycerzem PaPież Franciszek przyjął 16 lutego najwyższego rycerza carla a. andersona na prywatnej audiencji w Pałacu apostolskim w Watykanie. Podczas swojej wizyty, najwyższy rycerz omówił dzieła zakonu i przekazał Ojcu Świętemu doroczne dochody z rycerskiego funduszu Vicarius christi, które wesprą osobiste dzieła charytatywne i cele Papieża. najwyższy rycerz rozmawiał z Papieżem Franciszkiem o bieżących działaniach związanych z Funduszem Pomocy chrześcijańskim Uchodźcom prowadzonym przez rycerzy kolumba, programem Budowania kościoła Domowego i Wzmacniania Parafii oraz inicjatywą Ultrasonograf. Podzielił się także z Ojcem Świętym informacją o nowennie Łaski i solidarności, do której są zachęcani rycerze. Jej celem jest modlitwa za prześladowanych chrześcijan na całym świecie.♦

W ODPOWieDzi na bieżące potrzeby osób dotkniętych zamachem bombowym w katedrze kościoła koptyjskiego pw. św. Marka w kairze z 11 grudnia 2016 roku rada najwyższa przekazała 75 000 dolarów na wsparcie rodzin ofiar. isis przyznało się do wykonania samobójczego ataku bombowego w kościele św. Piotra i Pawła, w którym zginęło 29 osób, głównie kobiety i dzieci, a 47 pozostałych zostało rannych. najwyższy rycerz carl a. anderson rozmawiał z koptyjskim biskupem anbą angaelosem z Wielkiej Brytanii wkrótce po zamachu w celu zorganizowania wsparcia rodzinom i wspólnotom doświadczonym przez to tragiczne wydarzenie. „rycerze kolumba są zaszczyceni mogąc pomóc tym, którzy zostali dotknięci przez tę przerażającą i tragiczną zbrodnię”, powiedział najwyższy rycerz. „nawet długo po wydarzeniach takich jak te z 11 grudnia fizyczne i emocjonalne blizny takich nieszczęść nadal prześladują ofiary i jest naszą nadzieją, że te fundusze pomogą wyleczyć tych, którzy przeżyli zamach. Jest także naszą nadzieją, że ten dar podkreśli solidarność, jaką odczuwamy z naszymi chrześcijańskimi braćmi i siostrami w egipcie. ich odwaga do trwania w wierze pomimo takich zamachów umacnia nas w naszej wierze. i chociaż jesteśmy przerażeni atakami, jesteśmy również głęboko wdzięczni za chrześcijańskie świadectwo przebaczenia okazane przez dotkniętych zamachem”. Wyrażając wdzięczność za ten dar, biskup angaelos powiedział: „W imieniu Jego Świątobliwości Papieża Tawadrosa ii, papieża aleksandrii i patriarchy stolicy św. Marka i koptyjskiego kościoła Ortodoksyjnego, jesteśmy wdzięczni za hoj6 ♦ Columbia ♦

KwieCień 2017

11 grudnia 2016. Zakonnica płacze wewnątrz Katedry św. Marka Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego po wybuchu bomby. Eksplozja zniszczyła budynek, zabijając 29 osób i raniąc dziesiątki innych, głównie kobiet i dzieci.

ność rycerzy kolumba i dziękujemy za trwającą z nimi relację. Dzięki bliskiej współpracy z najwyższym rycerzem andersonem i rycerzami kolumba w marcu 2016 roku podczas kampanii ukazującej ludobójstwo chrześcijan na Bliskim Wschodzie, wiemy, że można wiele osiągnąć, kiedy staniemy wspólnie i damy świadectwo o prześladowanych na świecie, czy to w egipcie czy gdziekolwiek indziej”. Aby przekazać darowiznę na Fundusz Pomocy Chrześcijańskim Uchodźcom Rycerzy Kolumba, wejdź na: christiansatrisk.org ♦

U GÓRY: L’Osservatore Romano – EGIPT: CNS photo/Amr Abdallah Dalsh, Reuters

zakon wspiera ofiary zamachów bombowych w kościele w egipcie


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:52 AM Page 7

Z pielgrzymka do Waszyngtonu ,

Rady Rycerzy Kolumba z wiarą pielgrzymują do Narodowego Sanktuarium Świętego Jana Pawła II Zoey Maraist

Zdjęcie: Jaclyn Lipelmann

W

historii Kościoła chrześcijanie często opuszczali swoje nych prowadzonych przez Rycerzy grup organizuje pielgdomy, by szukać miejsc, które przybliżą ich do Boga rzymki do sanktuarium, wliczając w to ponad 25 pielgrzymek bez względu na to, czy to ziemia, po której stąpał Jezus, czy w pierwszych miesiącach 2017 roku. teren pochówku apostoła czy też miejsce objawień Matki Bożej. Każdy pielgrzym ma swój własny powód podróży – być MIEJSCE PIĘKNA I POKOJU może modlitwę o uzdrowienie czy pokój lub po prostu inten- Oprócz posiadania historycznych budynków, znaczących pocję spędzenia czasu w uświęconym miejscu. Bez względu na mników i muzeów Waszyngton ma także kilka miejsc pielgmotywację, połączenie podróży, rzymkowych dla katolików. znaków i sakramentów prowadzi Narodowe Sanktuarium Świędo mocnego doświadczenia tego Jana Pawła II położone jest żywej obecności Boga w świecie. w pobliżu miejsc takich jak BaPrzez kilka ostatnich lat Rycezylika Narodowego Sanktuarium rze i inni parafianie z New Jersey Niepokalanego Poczęcia, franpodróżowali do Waszyngtonu, ciszkańskiego klasztoru Ziemi D. C., na doroczny Marsz dla Świętej w Ameryce oraz UkraińŻycia, a także pielgrzymowali do skiego Narodowego Katolickiego Narodowego Sanktuarium ŚwięSanktuarium Świętej Rodziny. tego Jana Pawła II. W październiku zeszłego roku „Każda pielgrzymka, czy to ponad 100 parafian kościoła św. wielka przygoda poprzez cały Ludwika z West Haven w stanie świat czy czterogodzinna podróż Connecticut, pielgrzymowało autokarem, pozwala nam skupić do Waszyngtonu. Według Richa się na kluczowych aspektach naAntosci, skarbnika Rady 2541 szej wiary – odnowić przywiązaim. Ks. Curtina, zwiedzili oni nie do pokuty, do ofiary i do wiele miejsc, ale to Narodowe modlitwy” – powiedział Steven Sanktuarium Świętego Jana M. Picciano z rady 14712 im. Pawła II pozostawiło na nich Świętej Rodziny w Nutley w statrwałe wrażenie po wyjeździe. Brązowy pomnik papieża Jana Pawła II autorstwa Chasa nie New Jersey. „Sanktuarium sprawiło, że jesFagana stoi na zewnątrz Narodowego Sanktuarium Ale, jak dodał, nie każda tem naprawdę dumny z bycia RyŚwiętego Jana Pawła II. Statua została odsłonięta 22 paźpielgrzymka dostarcza tak docerzem Kolumba” – powiedział. dziernika 2016 roku. skonałej okazji do refleksji i Po przyjeździe zwiedzający wiprzedstawienia nowemu pokoletani są w rotundzie, która niu dziedzictwa św. Jana Pawła otwiera się na kościół RedemII i jego historycznego 26-letniego pontyfikatu. ptor Hominis, umiejscowiony w sercu Sanktuarium. Kościół Od 2011 roku, kiedy Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson mieszczący ponad 500 osób nazwany na cześć pierwszej encypo raz pierwszy ogłosił, że Rycerze Kolumba ustanowią San- kliki Jana Pawła II, ukończono jesienią 2015 roku, podobnie ktuarium poświęcone Janowi Pawłowi II, miejsce to stało się jak Kaplicę Tajemnic Światła, mniejsze pomieszczenie, które popularnym miejscem pielgrzymek. Rosnąca liczba rad i in- dumnie przechowuje relikwię zmarłego papieża.

Kwiecień 2017

♦ columbia ♦ 7


Na górze: Rycerze z rady 15723 im. św. Augustyna w Waszyngtonie, D.C., podczas swojej pielgrzymki do sanktuarium w grudniu 2016 roku. U góry z prawej: Ksiądz Lee R. Roos, kapelan rady 5332 im George’a Brenta w Manassas w stanie Wirginia, opowiada członkom rady i ich rodzinom o mozaikach w kaplicy Tajemnic Światła.

8 ♦ Columbia ♦

KwieCień 2017

Zachwycające mozaiki zaprojektowane przez jezuitę o. Marko Ivana Rupnika zdobią ściany obu miejsc kultu. Prace o. Rupnika wykonane z pomocą wspólnoty artystów z Rzymu, można odnaleźć w sanktuariach i kaplicach na całym świecie, w tym w Watykanie, Lourdes, a nawet kaplicy Świętej Rodziny w siedzibie Rycerzy Kolumba. Wyróżniający się styl artystyczny obejmuje postaci o wielkich oczach i używa wielu materiałów, takich jak niewielkie odłamki marmuru, chropowate kamienie i gładkie paski jaskrawo pomalowanego szkła. Ks. Lee R. Roos, kapelan rady 5332 im. George’a Brenta w Manassas w stanie Wirginia, powiedział, że proste, ale teologicznie doniosłe dzieła sztuki przynoszą większe zrozumienie tym, którzy uczestniczą we mszy w sanktuarium. „Te mozaiki pomagają nam wejść wzrokiem w to, co słyszymy głoszone w Ewangelii” – powiedział ks. Roos, który celebrował mszę św. w Kaplicy Tajemnic Światła dla 50 Rycerzy i ich rodzin pielgrzymujących do sanktuarium 18 lutego. „Artysta ten ma środek wyrazu, który rzuca nowe światło

Zdjęcie: Jaclyn Lipelmann

APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:52 AM Page 8


Zdjęcie: Matthew Barrick

APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:52 AM Page 9

na spotkanie z Jezusem” – wyjaśnia. Jako dar od sanktuarium każdy pielgrzym otrzymuje mały metalowy krucyfiks na wzór pastorału Jana Pawła II, który pielgrzymi mogą dotknąć do podobnie wyglądającego relikwiarza znajdującego się przy ołtarzu kaplicy. Wśród rad pielgrzymujących do sanktuarium 18 lutego była również rada 353 im. Keane’a, działająca zaledwie kilka kilometrów od katolickiego kościoła pw. Narodzenia Pana w Waszyngtonie. James F. Young Jr., członek rady 353, powiedział, że piękno kaplic i całego budynku czyni je szczególnym miejscem modlitw. „Wszystkie mozaiki są wspaniałe i cudowne. Podczas mojej pierwszej wizyty tutaj nie chciałem stąd się ruszać”– powiedział. „Możesz poczuć duchowość tego budynku. Po prostu odczuwasz pokój”. ŚWIĘTOŚĆ NA WYSTAWIE Podczas swoich niemal trzech dziesięcioleci jako biskup

Rzymu papież Jan Paweł II zainspirował miliony swoim radosnym świadectwem Chrystusa. Dziś stała wystawa sanktuarium o nazwie „Dar Miłości: życie św. Jana Pawła II” pozwala pielgrzymom skupić się na jego nauczaniu i przykładzie świętości, od dorastania w Polsce do jego ostatnich dni na ziemi. Umieszczona na niższym poziomie sanktuarium wystawa o powierzchni ok. 1500 m2, otwarta 22 października 2014 roku, zawiera 10 galerii ze zdjęciami, materiałami wideo, przedmiotami i interaktywnymi wystawami. Podczas łączącej się z Marszem dla Życia corocznej wizyty rady 14712 w sanktuarium, Picciano doświadczył, jak nastoletni uczniowie przyjęli wystawę. Chociaż są zbyt młodzi, by go pamiętać, wyrazili uznanie dla Jana Pawła II, włączając w to jego dzieło promowania kultury życia. „Także dzisiaj ludzie zbliżają się do Kościoła i stają się bliżsi wierze ze względu na świadectwo Jana Pawła II” – powiedział Picciano. Robert Hatler, sekretarz stanowy New Jersey i członek rady Kwiecień 2017

♦ columbia ♦ 9


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:52 AM Page 10

3644 im. Najświętszego serca Jezusa w Wallington, zawsze gdy odwiedza sanktuarium, przypomina sobie o szczególnej roli papieża w upadku komunizmu i o jego serdeczności dla młodych ludzi ukazanej dobitnie w pamiątkach ze Światowych dni Młodzieży i wystawach na ekranach dotykowych. Podczas swojej ostatniej wizyty Hatler skupił się na tymczasowej wystawie o nazwie: „Najpierw sługa Boży: Życie i spuścizna tomasza More’a”. ta zakończona 31marca wystawa okazała się otwierającą oczy „lekcją historii” dla wielu rycerzy, powiedział Hatler. tak jak wystawa Jana Pawła ii, zaoferowała ona pielgrzymom heroiczny przykład wiary w Chrystusa. stephen Hawkins, były wielki rycerz rady 353, uważa replikę celi More’a w londyńskim więzieniu tower za szczególnie poruszającą. Na ścianie celi wywieszono modlitwę, którą More napisał, oczekując egzekucji. „to zaskakujące, jak nadal miał szansę czynić dzieła Boga” – powiedział Hawkins. Bogactwo inspiracji i informacji znajdujące się w wystawach sanktuarium dostarczają dostatecznego powodu do powrotu, co zresztą czynią liczne grupy.

sanktuarium oferuje także szeroki wybór programów, konferencji i wydarzeń dla stałych odwiedzających. Na przykład sanktuarium regularnie organizuje dzień Kościoła domowego dla rodzin i zaręczonych, a siostry Matki Bożej Miłosierdzia prowadzą wieczór Jezusa Miłosiernego każdego 22 dnia miesiąca (patrz: ramka). Bez względu na to, czy żyją w okolicy Waszyngtonu czy przemierzają dalsze odległości, odwiedzający przeżywają radość bycia pielgrzymem – przybycia do świętego miejsca, aby zbliżyć się do Boga. W lutym pielgrzymi rycerzy Kolumba mówili, że zorganizowali pielgrzymkę jako przygotowanie do Wielkiego Postu. inni zwrócili uwagę, że to, czego dowiedzieli się w sanktuarium, było bezcennym dopełnieniem homilii głoszonych w kościele w każdą niedzielę. Jeszcze inni mówili, że przyjechali, aby nawiązać więź z braćmi rycerzami i parafianami. Według Hatlera pielgrzymka do sanktuarium odmienia życie. „Kiedy wyjeżdżasz, czujesz się bardzo zainspirowany” powiedział. „to zostaje z tobą na długi czas”.♦ zoeY Maraist jest reporterką Arlington Catholic Herald.

Posługa Miłosierdzia W listoPadzie 2016 dwie siostry ze zgromadzenia sióstr Matki Bożej Miłosierdzia z Krakowa zostały wysłane do Narodowego sanktuarium Świętego Jana Pawła ii w Waszyngtonie, d. C., aby pomóc w posłudze sanktuarium wobec pielgrzymów. siostra donata Farbaniec i siostra gaudia skass – obie urodzone w Polsce – wraz z małą wspólnotą sióstr w Bostonie są jedynymi przedstawicielkami zgromadzenia żyjącymi w ameryce Północnej. założone w Polsce w 1862 roku zgromadzenie sióstr Matki Bożej Miłosierdzia jest zainspirowane przez orędzie Bożego Miłosierdzia otrzymane przez duchową współzałożycielkę, św. Faustynę Kowalską (1905-1938), która dołączyła do zgromadzenia w 1925 roku. obok Polski i stanów zjednoczonych, zgromadzenie jest obecne na terenie Włoch, Czech, słowacji, Białorusi, ukrainy, Kazachstanu, Kuby, Brazylii i izraela. redakcja Columbii rozmawia z siostrą donatą i siostrą gaudią o ich pracy w Narodowym sanktuarium Świętego Jana Pawła ii. 10 ♦ C o l u m b i a ♦

KwieCień 2017

Siostra Donata Farbaniec i siostra Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przed kościołem Redemptor Hominis w Narodowym Sanktuarium Świętego Jana Pawła II.

Zdjęcia: Jaclyn Lipelmann

Wywiad z Siostrami Matki Bożej Miłosierdzia w Narodowym Sanktuarium Świętego Jana Pawła II


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:52 AM Page 11

Rycerze i członkowie rodzin z rady 6793 im. Księdza Petera Paula Mahera w Silver Spring w stanie Maryland podziwiają pamiątki ze stałej wystawy sanktuarium zatytułowanej: „Dar Miłości: Życie św. Jana Pawła II.”

Columbia: Jak Siostry matki bożej miłosierdzia poznały Rycerzy Kolumba? SioStRa Gaudia: Poznałyśmy Rycerzy Kolumba w Krakowie, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Pamiętam, że byłyśmy pod wrażeniem tego pierwszego spotkania. Rycerze zaoferowali pomoc w przygotowaniach do Światowych Dni Młodzieży. Potem rozpoczęliśmy pracę nad filmem Oblicze Miłosierdzia i nadal kontynuujemy współpracę nad wieloma projektami. W ciągu krótkiego czasu wydarzyło się wiele dobrego. Columbia: Jaka jest relacja między charyzmatem miłosierdzia Waszego Zgromadzenia a św. Janem Pawłem ii? SioStRa donata: Dla nas św. Jan Paweł II jest Papieżem Miłosierdzia. Uważamy, że najgłębszym motywem jego życia i nauczania była duchowość Bożego Miłosierdzia. SioStRa Gaudia: Napisał pierwszy oficjalny dokument Kościoła w całości poświęcony Bożemu Miłosierdziu: piękną encyklikę Dives in Misericordia. Ustanowił Niedzielę Bożego Miłosierdzia w całym Kościele, a także beatyfikował i kanonizował Siostrę Faustynę Kowalską. A fakt, że zmarł w wigilię Niedzieli Bożego Miłosierdzia, a jego beatyfikacja i kanonizacja były obchodzone w Nie-

dzielę Bożego Miłosierdzia wydaje się być bardzo wyraźnym znakiem czasu. Columbia: Jak obecność Sióstr dopełnia misję narodowego Sanktuarium Świętego Jana Pawła ii? SioStRa Gaudia: Rozumiemy naszą obecność w sanktuarium jako kontynuację misji św. Jana Pawła II szerzenia orędzia o Bożym Miłosierdziu – orędzia o Bogu, którego miłość jest większa, niż możemy to sobie wyobrazić. SioStRa donata: Św. Jan Paweł II nazwał orędzie miłosierdzia orędziem nadziei dla naszych czasów. Wierzymy, że to sanktuarium, które przyciąga coraz więcej ludzi z odległych krańców świata, jest szczególnym miejscem, gdzie ludzie odnajdą nową nadzieję, która ma moc zmienić ich życie. Columbia: Jakimi sposobami dzielicie się orędziem bożego miłosierdzia z pielgrzymami? SioStRa donata: Każdego dnia prowadzimy modlitwę w Godzinie Miłosierdzia o 15:00. Raz w miesiącu spotykamy się z młodymi ludźmi podczas Wieczorów z Jezusem Miłosiernym, które stają się coraz bardziej popularne. To bardzo szczególny czas adoracji z uwielbieniem i modlitwą, połączony z agapą, która daje młodym

okazję do podzielenia się wiarą. Rozmowy, jakie prowadzimy podczas tych wieczorów, pomagają nam wszystkim lepiej poznać oblicze naszego miłosiernego Boga. SioStRa Gaudia: Jest naszą radością dzielić się orędziem miłosierdzia poprzez dawanie prelekcji pielgrzymom, którzy przybywają codziennie do sanktuarium. Bardzo cenimy sobie codzienną współpracę z personelem sanktuarium, przygotowując wspólnie różne wydarzenia takie jak Dni Kościoła Domowego i spotkania po ŚDM. Columbia: Jakie są do tej pory wrażenia Sióstr z sanktuarium? SioStRa Gaudia: Nasza obecność w sanktuarium daje nam wielką okazję do dzielenia się orędziem miłosierdzia, i nasz czas tutaj już okazał się bardzo owocny. Wiele osób, które spotkaliśmy, żyje na co dzień tym orędziem, ale wielu słyszy o tym po raz pierwszy i są nim bardzo poruszeni. SioStRa donata: Jesteśmy bardzo wdzięczne Rycerzom Kolumba za zaproszenie nas do udziału w misji Narodowego Sanktuarium Świętego Jana Pawła II. To radość, że możemy tu pracować. Z nadzieją patrzymy w przyszłość, że nasza wspólna praca przyniesie obfite owoce w Kościele.♦ Kwiecień 2017

♦ c o l u m b i a ♦ 11


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:52 AM Page 12

. W słuzbie ocalałym Wywiad z dr Zuzaną Dudovą, dyrektorką klinik medycznych w Iraku wspieranych przez Rycerzy Kolumba Redakcja Columbii

O

d sierpnia 2014 roku Fundusz Rycerzy Kolumba na rzecz Chrześcijańskich Uchodźców zgromadził ponad 12 milionów dolarów na pomoc chrześcijanom i innym mniejszościom cierpiącym prześladowanie na Bliskim Wschodzie. Na wiosnę 2015 roku Fundusz uruchomił swoje wsparcie dla Projektu Uniwersytetu St. Elizabeth dla Iraku w Potrzebie (STEP-IN) – inicjatywy medycznej, która służy irakijskim uchodźcom, będącym celem ludobójstwa przeprowadzanego przez bojowników Państwa Islamskiego. Inicjatywa mająca swoją główną siedzibę w Słowacji obejmuje m.in. klinikę im. bł. Zdenki Schelingovej w Erbilu oraz mobilną samochodową klinikę im. bł. Jerzego Popiełuszki w Dohuk. Heroiczna praca personelu tych placówek prowadzonych przez dr Zuzanę Dudową była już opisywana w Columbii w marcu 2016 roku. W tym numerze zapytaliśmy dr Dudową o trwającą misję projektu, jego rozwój oraz plany na przyszłość. Aby wesprzeć Fundusz Rycerzy Kolumba na rzecz Chrześcijańskich Uchodźców, wejdź na christiansatrisk.org. 12 ♦ C o l u m b i a ♦

KwieCień 2017

Columbia: Dzięki wsparciu Rycerzy Kolumba inicjatywa STEP-iN mogła rozwinąć laboratorium w Erbilu oraz zakupić większe wyposażenie (generator prądu, ultrasonograf, elektrokardiograf ). W jakim stopniu ten sprzęt zwiększył poziom opieki, którą oferujecie? DR. DuDová: Zakup generatora dla kliniki w Erbilu był dla nas prawdziwym kamieniem milowym, ponieważ dostęp do elektryczności w Regionie Kurdystanu jest bardzo zawodny. W zimowe lub letnie miesiące, kiedy ludzie zużywają ogrom energii elektrycznej, żeby albo ogrzać albo ochłodzić swoje domy, elektryczność jest dostępna czasami zaledwie dwie godziny dziennie. Mając agregat prądotwórczy, mamy dostęp do energii elektrycznej przez cały dzień niezależnie od pory roku. To pozwala nam w pełni wykorzystać sprzęt laboratoryjny i diagnostyczny oraz zapewnia komfortowe warunki dla naszych pacjentów oraz personelu. Nowy ultrasonograf i elektrokardiograf znacząco poprawiły


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 13

Po lewej: Dr Pavla Janská w towarzystwie pielęgniarza-tłumacza przyjmuje przesiedloną rodzinę w sponsorowanej przez Rycerzy Kolumba klinice STEP-IN w Erbilu, w Iraku. • Powyżej: Dr Zuzana Dudová, dyrektor sieci klinik projektu STEP-IN, rozmawia z pacjentami w Erbilu.

Zdjęcie dzięki uprzejmości STEP-IN

zdolności diagnostyczne naszej kliniki. Zatrudniliśmy radiologa, który przychodzi raz w tygodniu, żeby zbadać pacjentów skierowanych przez naszych lekarzy. Co więcej, niektórzy z tych lekarzy potrafią samodzielnie skorzystać z ultrasonografu. Możliwość przeprowadzenia badań ultrasonograficznych w klinice przyspiesza proces diagnostyczny i czyni go bardziej rzetelnym. Jakie były szczególne przypadki, w których STEP-IN mogło wyjść naprzeciw potrzebom przesiedleńców i uchodźców? Nasz psychiatra, Kateryna Katrashchuk, pochodzi z Ukrainy. Jest z nami od roku i pomogła setkom ludzi. W prowincji Dohuk jest zaledwie czworo psychiatrów, wobec czego leczyła ona znaczącą liczbę wcześniej zaniedbanych pacjentów z syndromem stresu pourazowego, depresją i innymi dolegliwościami. Kate bardzo nam pomogła, często przejmując zadania innych lekarzy, choć jej samej z pewnością przydałaby się pomoc. Oprócz naszych regularnych lekarskich konsultacji prowadzimy

także „społeczno-medyczny program wsparcia”, wykorzystując darowizny, które ludzie przesyłają nam w celu wspierania tego, co nazywamy „sprawami społecznymi”. Program ten przeznaczony jest dla pacjentów, którzy wymagają szczególnych działań, leków czy rehabilitacji lub też zwyczajnie znajdują się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Na przykład w zeszłym roku pewna Jazydka, która została złapana do niewoli przez ISIS, została uwolniona i dano jej miejsce w jednym z obozów. Niestety nie posiadając rodziny, miała problem, by wiązać koniec z końcem. Zaoferowaliśmy jej niewielkie wsparcie finansowe na czas pierwszych sześciu miesięcy. Mąż innej kobiety wyjechał do Niemiec jakiś czas temu, ale zmarł, zanim zdążył sprowadzić tam ją i ich dzieci. Dzisiaj mieszka ona w nieukończonym budynku wraz z dziewiątką dzieci i nie ma nikogo, kto by się nią zaopiekował. Jakby tego było mało, zachorowała i w ramach leczenia potrzebuje regularnych zastrzyków. Pokrywamy część kosztów tego leczenia. Proszę opisać relację pomiędzy STEP-IN a przesiedlonymi chrześcijanami w Erbilu, Jazydami i innymi osobami w Dohuk. Czy wraz z upływem czasu można mówić o poczuciu zaufania? Wielu pacjentów mówiło nam, że nasi lekarze byli pierwszymi, którzy kiedykolwiek pokazali im, że się o nich troszczą. To bardzo smutne, że tak uważają, ale dla nas jest to kolejne źródło motywacji i satysfakcji z dobrze wykonanej pracy. Bardzo dobrze poznaliśmy tych ludzi. Kiedy jesteś lekarzem, wchodzisz w intymną relację z pacjentami. Słuchasz historii ich życia, uczysz się ich problemów i ich sytuacji życiowej. Często widzisz ich w bardzo delikatnych sytuacjach. To tworzy Kwiecień 2017

♦ c o l u m b i a ♦ 13


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 14

Powyżej: Dr Dudová (druga od lewej) wraz z innymi członkami sztabu medycznego STEP-IN odwiedzają przesiedloną irakijską rodzinę w jej tymczasowym miejscu zamieszkania. • Po lewej: Dr Martina Partelova bada dziecko w klinice STEP-IN w obozie w Darkar położonym w północnym Iraku.

specjalny rodzaj więzi, w którym współczucie, odpowiedzialność i poczucie misji mieszają się ze sobą. Jakie jest poczucie misji i koleżeństwa pomiędzy członkami Pani personelu? Zostałam pobłogosławiona wspaniałymi kolegami. Wszyscy wiedzą, z jakiego powodu tu się znaleźli, pracują ciężko każdego dnia, często wykraczając poza swoje obowiązki, aby pomóc pacjentom i uczynić projekt STEP-IN jeszcze lepszym. Panuje klimat współpracy, wzajemnego szacunku i zrozumienia dla wspólnego celu. 14 ♦ C o l u m b i a ♦

KwieCień 2017

STEP-IN planuje również otworzyć klinikę oraz laboratorium mikrobiologiczne w wyzwolonym niedawno mieście Bakhdida. Jak wygląda postęp w realizacji tego projektu? Niedawno odzyskane tereny takie jak miasto Bakhdida niedaleko Mosulu, które było głównie chrześcijańskie przed pojawieniem się ISIS i zostało opuszczone na ponad dwa lata, oczekują na powrót przesiedlonej wcześniej ludności. Dostępność opieki medycznej jest jednym z istotnych czynników, mających wpływ na decyzję o powrocie. Niedługo dotrze do nas kolejny manager ds. logistyki, tym razem z Francji. Będzie odpowiedzialny m.in. za przygotowanie i prowadzenie kliniki w Bakhdidzie. Jeśli sprawy bezpieczeństwa pozwolą, planujemy otworzyć klinikę w lipcu, ponieważ jest to miesiąc, w którym przewiduje się pierwsze powroty chrześcijan, którzy kiedyś tam mieszkali.

Zdjęcie dzięki uprzejmości STEP-IN

Nasi lokalni sanitariusze pochodzą z różnych środowisk. Mamy chrześcijan, jazydów, muzułmanów. Z początku było to trochę trudne. Można było wyczuć napięcie, a czasem nawet dostrzec pewną wrogość przedstawicieli prześladowanych mniejszości wobec ich muzułmańskich współpracowników. Ale dziś wszystko wygląda na to, że udało im się wznieść ponad dzielące ich różnice i okazywać profesjonalne podejście, a także poczucie misji ludziom, którym służą.


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 15

czy ludzie, którym służycie, mają dziś większe poczucie nadziei z powodu trwających właśnie operacji wojskowych, których celem jest uwolnienie Mosulu i równiny niniwy spod okupacji isis? oczywiście, że perspektywa zwyciężenia IsIs i wyzwolenia ich rodzinnych miast, powoduje, że część ciężaru spada z ich serc. ale nie oznacza to, że już teraz są optymistycznie nastawieni na myśl o przyszłości. Gdy wrócą, zastaną swoje domy spalone i zbombardowane. Nie będzie wody ani dostępu do energii elektrycznej, a miasta i wsie będą potrzebowały radykalnej odbudowy, zanim życie w nich zacznie w ogóle przypominać normalne życie. Ten złożony i niestabilny politycznie krajobraz Iraku i ogółem Bliskiego wschodu czyni przyszłość bardzo niepewną dla wszystkich. Jakie są w tej chwili najważniejsze potrzeby osób przesiedlonych? aby nie być zapomnianymi i zostawionymi. Świeżym zainteresowaniem wielkich podmiotów humanitarnych w Iraku cieszą się – co zrozumiałe – niedawno przesiedleni z powodu bitwy o Mosul, ale problemy innych uchodźców pozostają wciąż takie same. I nie skończą się one z chwilą pokonania IsIs. Ich życie, które zostało zniszczone w jednej krótkiej chwili dwa i pół roku temu, będzie potrzebowało jeszcze wielu lat odbudowy, o ile w ogóle jest ona możliwa. Gdyby mogła Pani przemówić do rycerzy Kolumba i ich rodzin, co by Pani powiedziała? Dziękuję. za wszystko, co robicie w Iraku i na całym świecie, za wasze finansowe wsparcie, zwiększanie świadomości, wysiłki włożone w edukację, pracę na rzecz społeczeństw i wszystkie liczne dzieła, których się podejmujecie. a w szczególności dziękuję za wasze wsparcie dla projektu sTep-IN. Bez wsparcia rycerzy kolumba nie bylibyśmy tam, gdzie jesteśmy teraz i nie potrafilibyśmy pomóc ponad 20 tysiącom ludzi przez te dwa lata. wspólna praca przynosi lepsze rezultaty niż samotne maszerowanie, a nasza współpraca na rzecz tych ludzi w Iraku jest na to dobrym przykładem.♦

Lekarze szczerze o swojej pracy zaaNGaŻowaNy zespÓŁ medyczny, który prowadzi kliniki projektu sTep-IN w północnym Iraku, pracuje w surowych warunkach, aby przynieść uzdrowienie i nadzieję uchodźcom i tym, którzy przetrwali ludobójstwo. Trójka członków tego zespołu podzieliła się z nami osobistymi przemyśleniami na temat pracy, którą wykonują i osób, którym służą w erbilu i Dohuk. Kateryna KatrashchuK, ukraiński psychiatra pracuję z sTep-IN od niemal roku. z początku wydawało mi się to niemożliwe – jak psychiatra z europy może zrozumieć ludzi na Bliskim wschodzie? ale kiedy kochasz swoją pracę i masz świetnych tłumaczy, to oni nauczą cię, jak widzieć nie tylko oczami, ale i sercem. każdego dnia widzę jak bardzo podobni do nas są uchodźcy i rdzenni mieszkańcy tych miejsc. wśród nich wszystkich znajduję ludzi, przed którymi stoją wielkie wyzwania, ale którzy też mają nadzieję. wielu ludzi straciło wszystko – dom, pracę, samochód, materialne dobra, ale nie stracili swojego człowieczeństwa. wiele razy z pokorą patrzyłam, jak biedni ludzie pomagają tym, którzy są jeszcze biedniejsi. Nasza organizacja nie jest duża, ale pozwala mi być bliżej tych, którzy cierpią i którzy potrzebują naszej pomocy oraz czynić dobro, kierując się słowami Matki Teresy: „Nie wszyscy możemy robić wielkie rzeczy, ale każdy z nas może robić małe rzeczy z wielką miłością”. Martina Partelova, pediatra ze słowacji Bycie częścią programu sTep-IN to wyjątkowe i odmieniające życie doświadczenie. każdy dzień jest pełen pięknych momentów, które dają mi motywację do dalszej pracy. widok pacjentów każdego dnia opuszczających nas z tą samą wdzięcznością, niezależnie czy są chrześcijanami, muzułmanami czy jazydami, pozwala ci zrozumieć, że różnice między nami nie są aż tak wielkie. Dla mnie najtrudniejszą częścią jest radzenie sobie ze świadomością odmienności losów tych, którzy, gdyby żyli w krajach zachodnich, mieliby szansę na poddanie się właściwemu leczeniu i na normalne życie. ale tu, w Iraku, na wiele leków i zabiegów pozwolić sobie mogą tylko najbogatsi. czasem rodzi to poczucie bezsilności, ale nigdy nie tracę nadziei, bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. chcę wam podziękować, drodzy rycerze kolumba, za to, że dajecie nam szansę, byśmy służyli pomocą i swoim czasem tym, którzy tego potrzebują. To pomaga im dostrzec, że świat nie jest obojętny wobec ich cierpienia. elizabeth DotshenKo, lekarz rodzinny z ukrainy jestem „najmłodszą” członkinią zespołu, ponieważ dołączyłam do projektu w zeszłym miesiącu. pierwszą rzeczą, którą dostrzegłam, rozmawiając z ludźmi (oczywiście za pośrednictwem tłumacza), jest różnica języków, religii i kultur. To, co mnie zaskoczyło, to łatwość, z jaką uchodźcy mówią o swojej ucieczce z miasta, o ich wysadzanych w powietrze domach i innych tragicznych wypadkach. ciężko jest pojąć to, czego doświadczyli. Dni pracy w Dohuk bywają różne, ponieważ każdego dnia jeździmy do różnych wiosek, a każda z nich ma swoje osobliwości. Mieszkańcy są bardzo gościnni i chętni do pomocy. jest wielu pacjentów, którzy nie mogą sobie pozwolić, by poddać się badaniom w specjalistycznych szpitalach. Leczymy ich najlepiej, jak tylko umiemy. No i oczywiście jest nasz zespół. Nic nie daje mi większej inspiracji i siły, niż ludzie, którzy są zaangażowani w ten projekt. To sprawia, że nasza praca bardziej nas spełnia, jest bardziej zachwycająca, skuteczna, a nawet daje radość.♦

Kwiecień 2017

♦ c o l u m b i a ♦ 15


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 16

EPOKA — HALASU Jeśli mamy żyć jako obywatele nieba, musimy szukać ciszy i kontemplacji pośród rozproszeń świata Biskup James D. Conley Nota oD wyDawCy: Niniejszy artykuł został pierwotnie opublikowany 10 lutego w Southern Nebraska Register, czasopiśmie Diecezji Lincoln.

P

onad 70 lat temu angielski satyryk Aldous Huxley napisał, że współczesność jest „epoką hałasu”. Pisał o radiu, którego hałas, jak mówił, „przenika świadomość, wypełniając ją gwarem rozproszeń – aktualnościami, wzajemnie niepasującymi do siebie strzępkami informacji, porywami hulaszczej lub sentymentalnej muzyki, stale powtarzającej się dawce dramatu, który nie przynosi oczyszczenia”. Gdyby Huxley dożył do XXI stulecia, ujrzałby epokę hałasu podwojoną i wychodzącą poza radio – po pierwsze przez telewizory, następnie przez tablety, urządzenia mobilne, maszyny, które przynoszą nam rozproszenie i „dawkę dramatu”, gdziekolwiek pójdziemy. Jesteśmy dzisiaj zatopieni informacjami, często zaatakowani tweetami i fachowymi analizami ostatniego kryzysu w Waszyngtonie, trudnościami w Kościele albo też poważnymi społecznymi, politycznymi czy ekologicznymi sprawami. Dla wielu ludzi może się to stać przytłaczające. Gwoli ścisłości, mamy, jako wierni katolicy, obowiązek być zaznajomieni ze światem i jego wyzwaniami, a także mamy być zaangażowani w kulturalne i polityczne sprawy naszych wspólnot. Nie możemy się uchylać ani zrezygnować z tej odpowiedzialności. Ale żyjemy w czasie nieustannego pośpiechu i kryzysu, „tyranii natychmiastowości”, gdzie reakcje na najświeższe wiadomości pędzą na złamanie karku, często bez przemyśleń, refleksji czy należytej uwagi. Żyjemy w czasie, w którym argument poprzedza analizę, a oburzenie – lub udawane oburzenie – stało się powszechnym rodzajem cnoty sygnalizującej w sposób przekonujący „właściwą” odpowiedź na kwestie społeczne w celu poprawienia naszego społecznego położenia. Amerykańskie wybory prezydenckie 2016 roku były dwuletnim brnięciem w banalną i sztuczną dyskusję, a teraz, gdy wy16 ♦ C o l u m b i a ♦

KwieCień 2017

bory się skończyły, dyskusja wydaje się niezakończona. Nikt nie może znosić tego rodzaju hałasu – polemicznego, jazgotliwego i agresywnego – który stał się substytutem rozmowy we współczesnej kulturze. Nikt nie powinien nawet próbować. „Epoka hałasu” umniejsza wartości, miłosierdzie i wyobraźnię, zastępując je niepewnością, niepokojem i wyczerpaniem. Pan Bóg nie stworzył nas do tego rodzaju hałasu. Stworzył nas do rozmowy, do wymiany i komunii. A nasza polityczna wspólnota zależy od rzeczywistej rozwagi: poważnej debaty i aktywności wobec poważnych tematów. Ale Pan stworzył nas także do ciszy. Do kontemplacji. Do spokoju. I bez tych rzeczy zakotwiczonych w naszym życiu i naszych sercach epoka hałasu zmienia nas, rozwijając w naszych sercach agresywne i niemiłosierne nieumiarkowanie charakteryzujące media i przestrzeń mediów społecznościowych, które kształtują naszą kulturę. Epoka hałasu ciężko odciska się w naszych duszach. W drugim wieku naszej ery, zaledwie 100 lat po Wniebowstąpieniu Chrystusa, anonimowy chrześcijanin napisał list do człowieka o imieniu Diogenet, opowiadając mu nieco o życiu i zwyczajach wczesnych chrześcijan. „Jest coś nadzwyczajnego w ich życiu” – napisał. „Żyją w swoich krajach, jak gdyby tylko przez nie przejeżdżali (…). Spędzają swoje dni na ziemi, ale są obywatelami nieba”. Kiedy nasi przyjaciele i bliźni patrzą na nas jako na uczniów Jezusa, powinni zobaczyć, że jest coś nadzwyczajnego w naszym życiu: że chociaż w pełni żyjemy w naszym narodzie, jesteśmy


Zdjęcie: Sean Scanlin/eyefull.tv

APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 17

najpierw obywatelami nieba. To oznacza, że w epoce hałasu musimy żyć inaczej niż inni. Musimy mówić, czynić i myśleć odmiennie. Mówiąc słowami św. Pawła, musimy „nie brać wzoru z tego świata”, z epoki hałasu, „ale przemieniać się przez odnawianie umysłu” (por. Rz 12,2). Musimy być, w najlepszym sensie tego słowa, „kontrkulturowi”. Aby być obywatelami nieba, musimy być oddzieleni od hałasu tego świata. Musimy uczestniczyć w pełni w kulturowym, politycznym i publicznym życiu, ale musimy zawierzyć rezultaty naszego uczestnictwa Panu. Musimy oddzielić się od kręgu informacji, kłótni w mediach społecznościowych i telewizyjnych speców, którzy podsycają nasz gniew lub prowokują nasz lęk lub którzy zmieniają naszą perspektywę z tego, co wieczne na to, co krótkotrwałe i tymczasowe. Mój dobry przyjaciel Chris Stefanick, mądry mówca i autor książek, napisał ostatnio, że powinniśmy „czytać mniej newsów” i „czytać więcej Ewangelii Mateusza, Marka, Łukasza i Jana”. Ma rację. Nie będziemy ani szczęśliwsi ani mądrzejsi ani spokojniejsi z powodu tego, że pochłoniemy więcej „epoki hałasu”, niż potrzebujemy. Oczywiście powinniśmy być zaangażowani w bieżące wydarzenia. Ale będziemy naprawdę szczęśliwi dzięki Jezusowi Chrystusowi, jeśli spędzimy o wiele więcej czasu, czytając Pismo św. i spędzając czas przed Panem podczas adoracji Najświętszego Sakramentu. Będziemy wolni od lęku i zmartwień „epoki hałasu”, kiedy czas modlitwy i ciszy będzie stałym ele-

mentem naszego dnia. Będziemy oddzieleni od fałszywych kryzysów i pośpiechów kultury gniewu, kiedy uczynimy nasze małe zadanie i kiedy zawierzymy sprawy tego świata naszemu Panu. Będziemy także – kiedy wyciszymy „epokę hałasu” w naszych sercach – przywódcami mądrymi i cnotliwymi, których nasza kultura desperacko teraz potrzebuje. Św. Teresa z Avila, wielka karmelitańska mistyczka, napisała krótki wiersz, który powinien nas poprowadzić w “epoce hałasu”: Niech nic cię nie smuci, niech nic cię nie przeraża, wszystko mija, tylko Bóg jest niezmienny. Cierpliwością osiągniesz wszystko; Temu, kto posiadł Boga, niczego nie braknie. Bóg sam wystarczy. Hałas naszej kultury jest zaprojektowany, by nam przeszkadzać i nas przerażać, i by nas odciągać od niezmiennego i zawsze kochającego Boga. Ale w cichej modlitwie i kontemplacji przed Najświętszym Sakramentem możemy wyłączyć ten hałas, a Bóg sam może uspokoić nasze serca i odnowić nasze umysły. By żyć wyjątkowym życiem jako przede wszystkim obywatele nieba, nadszedł czas, byśmy odrzucili „epokę hałasu”.♦ BISKUP JAMES D. CONLEY z Lincoln, w stanie Nebraska, jest członkiem rady 13015 im. Matki Bożej Dobrej Rady w Lincoln. Kwiecień 2017

♦ c o l u m b i a ♦ 17


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 18

Świadectwa

łaski Siostry dzielą się opowieściami o tym, jak Boża obecność dotknęła młodych serc w Mercy Centre Rycerzy Kolumba w Krakowie Siostry Życia (Sisters of Life) ycerze Kolumba w ostatnim roku zorganizowali i zasponsorowali międzynarodowe centrum dla anglojęzycznych pielgrzymów uczestniczących w Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. Wydarzenie przynosi dalsze owoce w Zakonie i w Kościele. Od 26 do 31 lipca Tauron Arena Kraków, jedno z największych rozrywkowych i sportowych centrów w Polsce, stało się znane jako Mercy Centre. Centrum dostarczyło niezapomnianych wrażeń ponad 100 000 młodych pielgrzymów, którzy przybywali na poranne liturgie, liczne wystawy, konferencje i świadectwa oraz Noc Miłosierdzia – nadzwyczajne wydarzenie z adoracją eucharystyczną, refleksją i muzyką. Po papieskiej mszy świętej na świeżym powietrzu kończącej Światowe Dni Młodzieży 31 lipca, Mercy Centre było miejscem spotkania papieża Franciszka z około 12 000 wolontariuszy ŚDM. Życie duchowe wielu tysięcy młodych ludzi zostało odnowione lub zmienione przez doświadczenie w Mercy Centre. W 18 ♦ C o l u m b i a ♦

KwieCień 2017

następujących potem miesiącach przedstawicielki zgromadzenia Sióstr Życia (Sisters of Life) z Nowego Jorku – które znalazły się pośród głównych partnerów Rycerzy w Mercy Centre – podzieliły się z wdzięcznością osobistymi refleksjami o tych wydarzeniach. Poniżej znajdują się fragmenty kilku ich świadectw. ObecnOść świętych Siostra Mary Margaret Hope Siedzieliśmy w kaplicy w Mercy Centre, czekając na mszę św. dla wolontariuszy. Nagle zaczęła się procesja i każdy wstał. Jeden z Rycerzy studentów szedł niosąc drewniany przedmiot. Za nim posuwali się inni - siostry i wolontariusze. Procesja przeszła obok mnie, i znienacka uderzyła mnie duchowa fala tego, co mogę tylko opisać jako obecność świętości. Wtedy zauważyłam, że niosą relikwiarze. Święci przybyli prosto z pobłogosławienia areny! Od tej chwili czułam opiekę i silną obecność pięciu patronów Mercy Centre: św. Brata Alberta, św. Faustyny, św. Ma-

Zdjęcie Jakub Wawrzkowicz

R


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 19

Siostra Bethany Madonna ze Zgromadzenia Sióstr Życia przemawia na głównej scenie Mercy Centre Rycerzy Kolumba podczas Światowych Dni Młodzieży 2016.

ksymiliana Kolbe, bł. Jerzego Popiełuszki i św. Jana Pawła II. Przydzielono mnie do pomocy w „pilnowaniu” relikwii w ciągu tygodnia. Wspaniale było widzieć, jak wielu młodych ludzi czekało w kolejce, czasem godzinami, aby adorować relikwie. Jedną z moich ulubionych chwil był moment, kiedy młode małżeństwo przyszło ze swoim 9-miesięcznym dzieckiem. Dziecko sięgnęło w kierunku każdej relikwii z czułością i przekonaniem, a potem pomachało na pożegnanie, gdy przechodzili do następnej relikwii. Jestem pewna, że mogło ono zobaczyć swoimi niewinnymi, czystymi oczami niebieskich patronów obecnych dla każdego, kto przyszedł do mercy centre. OBLICZE MIŁOSIERDZIA Siostra Magnificat Rose Noc miłosierdzia była wydarzeniem, o którym młodzi ludzie wciąż rozmawiają. Nawet pewna młoda kobieta, obok której siedziałam w samolocie, wracając do domu, mówiła o niewiarygodnym doświadczeniu bycia przyprowadzonym do miłości Pana tamtej nocy. moje doświadczenie łaski z Nocy miłosierdzia nie pochodzi z wydarzeń z wewnątrz areny, ale z zewnątrz, gdzie byłam z pielgrzymami, którzy nie mogli się dostać do środka. Siostra i ja zostałyśmy wysłane, aby być obliczem miłosierdzia boga dla wszystkich pielgrzymów, którzy czekali na zewnątrz, ponieważ arena był w całości zapełniona. Przyniosłyśmy gitarę i mały bębenek na zewnątrz i grałyśmy muzykę, mówiąc delikatnie pielgrzymom, że nie będą mogli wejść do środka. młoda dziewczyna przybiegła do mnie i natychmiast otworzyła swoje serce. opowiedziała, jak bardzo została zraniona w przeszłości i poprosiła o modlitwę, aby mogła przebaczyć

Światowe Dni MłoDZieŻy KRaKów: PielgRZyMKa MiłoSieRDZia RyceRze Kolumba stworzyli nowy, inspirujący film dokumentalny Światowe Dni Młodzieży Kraków: Pielgrzymka Miłosierdzia. Film opowiada o najważniejszych wydarzeniach ŚDm 2016, które zgromadziły około 3 mln pielgrzymów oraz zawiera ekskluzywne sceny z prowadzonego przez Rycerzy Kolumba mercy centre na Tauron arenie Kraków. „Ten dokument uchwycił ducha Światowych Dni młodzieży i pozwala tym, którzy nie mogli w nich uczestniczyć, przenieść się do tych poruszających wydarzeń”, powiedział Najwyższy Rycerz carl a. anderson. „Przywołuje on ducha bożego miłosierdzia głoszonego przez Papieża Franciszka w mieście, które jest epicentrum tego nabożeństwa i które było domem św. Jana Pawła II, jego poprzednika, który również uczynił wiele, by szerzyć to orędzie”. 40-minutowy film kupić można na DVD na KnightsGear.com i obejrzeć w Salt+light Television w Kanadzie i na eWTN. Więcej informacji o dokumencie i dodatkowa galeria wideo z programów na mercy centre jest dostępna online na wydenglishsite.org/film ♦ Kwiecień 2017

♦ c o l u m b i a ♦ 19


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:53 AM Page 20

tym, którzy ją skrzywdzili. czekanie na wejście do areny stało się miejscem łaski dla niej. nie miało znaczenia, że ta młoda kobieta nie mogła wejść do środka; Boża miłość i miłosierdzie wylewało się poza arenę. Podziękuj księdzu Siostra Faith Marie Bezpośrednio na drodze do kaplicy adoracji znajdował się mały stolik, który zawsze przyciągał moją uwagę. Były na nim trzy rzeczy: jaskrawo kolorowe karteczki samoprzylepne, kubek pełen długopisów i napis zapraszający ludzi do „podziękowania księdzu” i przyklejenia karteczki na ścianie. widząc ten stół stale otoczony przez ludzi, często z grupą osób czekających w kolejce, poczułam się wzruszona szczerym pragnieniem ludzi, by podziękować księżom obecnym w ich życiu. Gdy ściana stawała się coraz bardziej kolorowa dzięki coraz większej liczbie karteczek, za każdym razem kiedy przechodziłam,

zatrzymywałam się, aby przeczytać niektóre komentarze. znalazłam takie rzeczy, jak: „księże, pewnie nigdy się nie dowiesz, ale tamta spowiedź zmieniła moje życie – dziękuję ci”; „Dziękuję za bycie zawsze dla mnie i mojej rodziny w kościele, gdy dorastaliśmy. twoje świadectwo sprawiło, że myślę o kapłaństwie w moim życiu”; „włączenie do kościoła było jednym z najlepszych dni w moim życiu”; „Dzięki, że nigdy nie odwróciłeś się ode mnie i zawsze byłeś w pobliżu, gdy potrzebowałem rozmowy”; i wiele więcej, a w tym napisy w językach, których nie mogłam odczytać. zatrzymując się, aby porozmawiać z piszącymi, odkryłam, że ludziom bardzo spodobała się możliwość podzielenia się swoją miłością do księży w dostrzegalny sposób. sPotkanie z HannaH Siostra Jordan Rose Historia, która najbardziej dotknęła mojego serca, wykracza poza czas w krakowie. kiedy narodowe sanktuarium Świętego

Światowe Dni MłoDzieży w krakowie w lipcu 2016 roku dla polskich Rycerzy kolumba były wyjątkową okazją do służby kościołowi. wielu członków zakonu było zaangażowanych na poziomie lokalnym i ogólnokrajowym przed i w trakcie Światowych Dni Młodzieży. Rady lokalne Rycerzy kolumba odgrywały kluczową rolę w wielu działaniach parafialnych oraz szerszych programach związanych z ŚDM. na szczególne uznanie zasługuje projekt Bilet dla Brata, którego celem było zbieranie funduszy dla pielgrzymów z byłych republik sowieckich, którzy nie mogliby przybyć do Polski bez finansowego wsparcia. w ramach tego programu radomska rada 14004 im. Matki Boskiej częstochowskiej królowej Polski 20 ♦ C o l u m b i a ♦

KwieCień 2017

Najwyższy Kapelan, arcybiskup Baltimore, William E. Lori oraz przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, Matka Petra Kowalczyk wraz z polskimi Rycerzami w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach podczas ŚDM 2016.

Zdjęcie po lewej: Karol Gut

Światowe Dni MłoDzieży uMacniają zakon w Polsce


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:54 AM Page 21

Od lewej: Siostry Życia rozmawiają z pielgrzymami ŚDM na zewnątrz Tauron Areny´ Kraków. • Karteczki ze słowami wdzięczności dla księży pokrywają ścianę w pobliżu kaplicy Mercy Centre. • Wolontariusz, Rycerz student oddaje cześć relikwiom pięciu świętych patronów Mercy Centre. • Najświętszy Sakrament niesiony w procesji przez arenę podczas Nocy Miłosierdzia.

U góry: Zdjęcia autorstwa s. Faith Marie ze zgromadzenia Sisters of Life, Jakuba Wawrzkowicza oraz Jaclyn Lippelmann

Jana Pawła II w Waszyngtonie, D. C., zorganizowało 22 października spotkanie po ŚDM, wpadłam na młodą kobietę o imieniu Hannah. Przyjechała sama i powiedziała mi, że także samotnie uczestniczyła w ŚDM w Krakowie. Jako studentka college’u i oddalona od Kościoła katoliczka, uważała się przed Światowymi Dniami Młodzieży za ateistkę. Chcąc doświadczyć przygody i nie wiedząc naprawdę, czym są Światowe Dni Młodzieży, zdecydowała się pojechać. Gdy była w Krakowie, zdarzyło jej się pewnego dnia przyjść do naszego Mercy Centre i została w szczególny sposób poruszona świadectwem młodej kobiety o imieniu Jill. Dzieliła się ona swoim świadectwem poprzednich ŚDM – jak pojechała po przygodę i następnie spotkała Pana w spowiedzi św., która zmieniła jej życie. Hannah sama poczuła chęć pójścia do spowiedzi, ale się bała. Spacerując do późna polskimi ulicami tamtej nocy, spotkała młodego mężczyznę i zaczęli rozmawiać. W jakiś sposób wy-

sfinansowała pielgrzymkę dla 50 młodych ludzi z Ukrainy. Jednym z owoców tej inicjatywy jest bliższa współpraca pomiędzy polskimi i ukraińskimi Rycerzami oraz przyjaźń pomiędzy pielgrzymami i rodzinami, które ich przyjęły. W trakcie Światowych Dni Młodzieży wolontariusze Rycerzy Kolumba służyli w wielu kluczowych lokalizacjach. Oprócz prowadzonego przez siebie Mercy Centre Rycerze służyli na Stadionie Cracovii oraz pracowali z siostrami ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, które w ciągu całego tygodnia zostało odwiedzone przez około 1,5 miliona pielgrzymów. „Zaangażowanie Rycerzy Kolumba w dzieło Światowych Dni Młodzieży było wielkim darem zarówno dla organizatorów spotkania, jego uczestników, jak też dla całego Kościoła w Polsce” – powiedział ks.

płynął temat Mercy Centre i mężczyzna powiedział: „czy słyszałaś, jak mówiła moja przyjaciółka Jill?”. Hannah zaczęła opowiadać o swojej chęci pójścia do spowiedzi i na ulicach Krakowa, w środku nocy, poszukali i znaleźli księdza. Hannah przystąpiła do spowiedzi św. po raz pierwszy od wielu lat jej oddalenia się od wiary. Tej nocy spacerowała jeszcze godzinami, czując się jak nowonarodzona. Kiedy Hannah mówiła mi to wszystko, wiedziałam, że Jill stoi obok mnie, więc zapytałam: „Czy chcesz poznać Jill?”. Jej oczy wypełniły się łzami, gdy poznała Jill i zrozumiała, że głęboka i celowa miłość Boga do niej sprowadziła ją do Krakowa i do Waszyngtonu w tym dniu. Jill i Hannah są teraz w kontakcie i obie niedawno wzięły udział w rekolekcjach młodych kobiet w Villa Maria Guadalupe. Dzięki zorganizowaniu przez Rycerzy Kolumba Mercy Centre oraz spotkania po ŚDM, a także dzięki wsparciu Villa Maria Guadalupe, miłosierdzie Chrystusa rozlało się i będzie spływać na życie tej młodej kobiety.♦

Grzegorz Suchodolski, Sekretarz Generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM. Po zakończeniu współpracy z okazji ŚDM 2016, Zakon otrzymał wiele próśb o pomoc przy organizowaniu katolickich wydarzeń oraz innych inicjatyw. W listopadzie 2016 roku Rycerze Kolumba pełnili służbę honorową i byli koordynatorami ds. logistycznych w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia podczas ceremonii kończących Jubileuszowy Rok Miłosierdzia. Dziesiątki tysięcy pielgrzymów, w tym m.in. prezydent Polski Andrzej Duda, uczestniczyły w tych wydarzeniach. 1 marca w związku z Rokiem św. Brata Alberta Chmielowskiego ogłoszonym przez Kościół w Polsce Rycerze rozpoczęli krajową peregrynację relikwii i obrazów świętego we współpracy ze Zgromadzeniem Sióstr Albertynek. W ramach peregrynacji Rycerze zbierają koce i pościel dla schronisk

dla bezdomnych prowadzonych przez Zgromadzenie. Według Delegata Stanowego Andrzeja Anasiaka Rycerze postrzegają swoją pracę jako przedłużenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia oraz Światowych Dni Młodzieży, które – podobnie jak to dzieło – koncentrowały się na uczynkach miłosierdzia. „Współpraca ze Zgromadzeniem Sióstr Albertynek to honor i zaszczyt” – mówił podczas niedawnego briefingu medialnego po wizycie u arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, nowego ordynariusza Archidiecezji Krakowskiej. „Po zakończeniu Roku Miłosierdzia i spotkaniu młodzieży z papieżem Franciszkiem podczas ŚDM pragniemy kontynuować charytatywną i ewangelizacyjną pracę Zakonu” – dodał.♦ — Tomasz Adamski, rada 15128 im. św. Brata Alberta w Krakowie Kwiecień 2017

♦ c o l u m b i a ♦ 21


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:54 AM Page 22

D O b Ry O J C I E C

Prawdziwe współczucie Możemy pokonać wysiłki zmierzające do legalizacji wspomaganego samobójstwa poprzez edukację i miłość Peter Wolfgang ampania, mająca na celu zalegalizowanie samobójstwa wspomaganego przez lekarza jest dobrze finansowana i dobrze politycznie umocowana. Odwołuje się ona do lęków wielu ludzi, którzy boją się spędzenia swoich ostatnich lat w bólu, będąc podłączonym do maszyny. Jako obrońcy życia musimy być przygotowani na odparcie tego ataku na starszych i niepełnosprawnych, dowiadując się, czym jest wspomagane samobójstwo i co naprawdę wiąże się z pojęciem godnej śmierci. Przede wszystkim, z czasem każdy z nas musi stawić czoła emocjonalnym kwestiom otaczającym śmierć – włączając w to naszych rodziców, członków rodziny i ostatecznie nas samych. Zalegalizowane wspomagane samobójstwo zezwala lekarzom na przepisywanie śmiertelnych lekarstw i daje prawną ochronę tym z nich, którzy pomagają innym się zabić. Adwokaci pragną zalegalizować procedurę pod przykrywką popularnych pojęć osobistej autonomii – „Moje życie, moja śmierć, mój wybór” – i poprzez rozpowszechnianie fałszywego przekonania, że większość ludzi umiera w nieuleczalnym bólu. Kierując sie tymi zasadami, lobby śmierci przenosi się ze stanu do stanu. Zmieniając swoją nazwę ze Stowarzyszenie Cykuta na orwellowskie Współczucie i Wybór, lobby to odniosło sukcesy w legalizowaniu wspomaganego samobójstwa w pięciu stanach. Jednak moje doświadczenie pokazuje, że lobby może być pokonane przez przedstawienie właściwych informacji osobom kreującym prawo i głosującym. Oto nasze cztery główne punkty: Napisz listy. Jedną z najprostszych i najlepszych rzeczy, które wszyscy możemy zrobić, jest napisanie do gazet i wybranych urzędników, pytając ich, jakie jest ich stanowisko w tej sprawie i wyrażając własną opinię. Pracuj w poprzek politycznych podziałów. Naszymi najbardziej efektywnymi sprzymierzeńcami są osoby z niepełnosprawnością i adwokaci walczący z wykorzystywaniem starszych, włączając w to ludzi, którzy mogą nie zgadzać się z nami w innych kwestiach. Szeroka koalicja może bardziej przekonać wyborców i podejmujących decyzje, że wspomagane samobójstwo jest złą polityką publiczną, która naraża na ryzyko wrażliwe populacje. Potencjalne ofiary wspomaganego samobójstwa mogą mówić z większą wiarygodnością o naciskach, z jakimi będą muW ięcej

sieli się mierzyć, kiedy „prawo do śmierci” przekształci się nieuchronnie w „obowiązek śmierci”, o naciskach, by przedwcześnie zakończyli swoje życie. Podważaj argumenty. Nie daj adwokatom odwołać się do stwierdzenia, że zabicie się osoby przez samą siebie z pomocą innych jest czym innym niż wspomaganym samobójstwem. Nie pozwól im mówić, że problemem jest „ból” lub „wybór” albo że nie ma nadużyć w stanach, gdzie wspomagane samobójstwo zostało zalegalizowane. Przeciwstawiaj się konkretnym ustawom. Nawet prawodawcy lub wyborcy, którzy sprzyjają wspomaganemu samobójstwu jako koncepcji, mogą być przekonani, że konkretna ustawa lub inicjatywa ustawodawcza może skutkować złym prawem. Zdroworozsądkowe pytania mogą zmusić ludzi do głębszego przemyślenia i już w przeszłości pomogło zatrzymać działania na rzecz wspomaganego samobójstwa. Przykłady takich pytań można mnożyć. Czy jeden ze świadków wspomaganego samobójstwa może być spadkobiercą? Jak śmiertelne lekarstwa mają być przechowywane, żeby nie skrzywdziły dzieci? Co zrobić, jeśli leki nie zadziałają i osoba przeżyje lub stanie się niepełnosprawna? Czy lekarz przepisujący śmiertelne leki musi mieć długotrwałą relację z pacjentem lub wiedzę z psychologii? Czy przedstawiciele władz będą zobowiązani kłamać na świadectwach zgonu opisując sposób śmierci jako „naturalny”? Większość ludzi, która opowiada się za wspomaganym samobójstwem tam, gdzie jest ono legalne, nie podejmuje decyzji o podjęciu tego kroku z powodu bólu, a bardzo niewiele takich osób jest kierowanych do psychologów na leczenie możliwej depresji. Musimy na własnym gruncie dbać o troskę wobec osób, które kończą swoje życie, która będzie obejmowała zarówno adekwatne środki radzenia sobie z bólem jak i duchowe i osobiste towarzyszenie chorym i starszym osobom, które najlepiej wyraża się miłością. Musimy przeciwstawiać się fałszywemu współczuciu, które zamienia opiekę w zabijanie.♦ PETER WOLFGANG jest dyrektorem Instytutu Rodziny z Connecticut (ctfamily.org) i członkiem rady 13424 im. księdza Duggana-Zebrisa w Waterbury, w stanie Connecticut.

artykułóW i materiałóW dla katolickich mężczyzn i ich rodzin można znaleźć na stronie WWW. dobryojciec . org .

22 ♦ c o l u m b i a ♦

kWiecień 2017

Zdjęcie: Thinkstock

K


APR 17 P 4_20.qxp_Mar E 12 4/20/17 8:54 AM Page 23

u T R z y M u J M y W i A R ę ż y Wą

„BÓG MÓWI SZEPTEM” Ksiądz z mojej diecezji powiedział mi, że Bóg mówi szeptem, nie głośną wrzawą. Od młodości słyszałem cichy szept Boga, aby rozważyć życie kapłana. Poprzez całe lata mojej rozterki ten cichy szept nigdy nie zniknął. Przystąpiłem do Rycerzy w wieku 18 lat jako kleryk i zostałem Wielkim Rycerzem mojej rady dwa lata później. zasady zakonu dopełniły mojej formacji kapłańskiej, a wsparcie od Rycerzy jest stałą zachętą w moich wyborach i powołaniu. W życiu i dziedzictwie księdza Michaela J. McGivney’a znajduję model chrześcijańskiego świadectwa i przykład kapłańskiego życia. nie mam wątpliwości, że Kościół będzie pobłogosławiony licznymi księżmi i powołaniami zakonnymi poprzez jego wstawiennictwo. Podobnie jestem zainspirowany kapłańskim przykładem św. Alojzego Guanelli, który został kanonizowany w 2011 roku. Jest dziś wielu młodych ludzi szukających Boga w świecie. zrób wszystko, co możliwe, aby pomóc im słyszeć Jego cichy szept, szczególnie dzięki Twoim modlitwom.

Zdjęcie: Dennis Steinke

Ksiądz AlAn M. GuAnellA Diecezja La Crosse Rada 1257 im. Johna F. Kennedy’ego w Eau Claire, Wisconsin

RóBMy

WszysTKO cO MOżeMy ABy WsPieRAć POWOłAniA .

WAsze

MOdliTWy i WsPARcie są Bezcenne .


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.