Columbia Luty 2019

Page 1

FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:37 PM Page 1

RYC E R Z E KO LU M B A

L UTY 2019

COLUMBIA


FEB 19 P 2_26 FINAL nu.qxp_Mar E 12 2/28/19 9:31 AM Page 2

Rycerze miłosierdzia Każdego dnia Rycerze z całego świata mają okazję uczynić świat lepszym miejscem przez służbę lokalnej społeczności, zbiórkę pieniędzy i modlitwę. Darzymy szacunkiem każdego Rycerza za jego siłę, współczucie i poświęcenie na rzecz budowania lepszego świata.

6 stycznia 2019 roku w całej Polsce już po raz 11. odbyły się Orszaki Trzech Króli. Zaangażowanie w ich organizację, promocję oraz bezpieczny przebieg charakteryzuje działalność wielu rad Rycerzy Kolumba w Polsce. Na zdjęciu Rycerze z rady 16038 im. Matki Bożej Głogowskiej w Głogowie Małopolskim prowadzą Orszak w swoim mieście.

wYślij ZDjęCiE TwojEj RaDY w aKCji wRaZ Z opiSEm na aDRES : Columbia , 1 ColumbuS plaZa , nEw havEn , CT 06510-3326 lub E - mailEm na aDRES : KnighTSinaCTion @ KofC . oRg . 2 ♦ Columbia ♦

STYCZEŃ 2019

Zdjęcie dzięki uprzejmości Piotra Bajek (Bajkowe Zdjęcia)

RYC E R Z E Ko lu m b a


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:39 PM Page 3

ryc e r z e ko lU M b A Luty 2019 ♦ toM 99 ♦ NuMer 2

colUMbiA

Nieulegające rozkładowi serce św. Jana Vianney’a przed pomnikiem świętego w katedrze św. Pawła w Birmingham w Alabamie 6 grudnia. W Stanach Zjednoczonych trwa peregrynacja relikwii zorganizowana przez Rycerzy Kolumba.

ARTYKUŁY

Nie jesteśmy sami Przesłanie najwyższego rycerza carla A. Andersona na temat historii zakonu w zakresie uczynków miłosierdzia i sprzeciwu wobec uprzedzeń religijnych. nAJwyżSzy rycerz cArl A. AnderSon

6

Miesiąc oczyszczenia w miarę przybliżania się wielkiego Postu dzień ofiarowania Pańskiego przypomina kościołowi o głębokiej potrzebie odnowy. nAJwyżSzy kAPelAn williAM e. lori

8

Bohaterstwo w Paradise rycerze ratują życie i przewodniczą działaniom pomocowym po największym pożarze w historii kalifornii. Andrew fowler

Zdjęcie: Mary Dillard

12 „To jest moje miejsce” Strażak opisuje, jak powrót do kościoła dał mu siłę, cel i pokój.

14 Nazwać antykatolicyzm po imieniu Głosy postaci z szerokiego spektrum świata religii i polityki potępiają bigoterię w Senacie USA.

16 Serce kapłana Tysiące katolików adoruje nieulegające rozkładowi relikwie serca św. Jana Marii Vianney’a podczas ogólnokrajowej peregrynacji. redAkcJA colUMbii

18 „Żywy w Chrystusie” rozmowa z następcą św. Jana Marii Vianney’a o świętym patronie proboszczów.

24 Prowadzić wraz z Sercem Maryi Siostry zakonne mają do odegrania decydującą rolę w odnowie kościoła poprzez swoje radosne „tak” wobec bożej woli. nAJwyżSzy rycerz cArl A. AnderSon ISSN 2657-5396

5

JoSePh PAPPAlArdo

lUTy 2019

♦ colUMbiA ♦ 3


FEB 19 P 2_26 FINAL nu.qxp_Mar E 12 2/28/19 9:32 AM Page 4

BUDUJĄC LEPSZY ŚWIAT

Nie jesteśmy sami Przesłanie Najwyższego Rycerza carla a. andersona na temat historii zakonu w zakresie uczynków miłosierdzia i sprzeciwu wobec uprzedzeń religijnych

Od RedaktORa NaczelNegO: Poniższe przesłanie Najwyższego Rycerza adresowane do wszystkich Rycerzy kolumba zostało do nich przesłane i opublikowane na stronie kofc.org 1 stycznia.

członkinie Senatu kwestionowały kompetencje Brata Rycerza do podjęcia pracy jako sędzia federalny właśnie ze względu na to, że nasz Zakon silnie trwa przy nauce Kościoła o świętości życia i małżeństwa. Takie ataki na naszą katolicką wiarę to nic nowego. Rycerze Kolumba powstali w erze anty-katolickiej bigoterii. Walczyliśmy przeciw niej wtedy i będziemy to czynić także dzisiaj. Występowaliśmy przeciwko

partiami Kongresu — aby pomóc chrześcijanom, jazydom i szyitom obranym za cel ludobójstwa przez ISIS. Od samego początku Rycerze Kolumba tworzyli organizację stosującą się rodzy Bracia Rycerze! do nauk Kościoła katolickiego. Podobnie jak w Kościele, naszą główną motyWiele było takich momentów w historii wacją we wszystkim jest wielkie naszego kraju, gdy ludzie niedoinforprzykazanie Chrystusa, abyśmy całkomowani lub uprzedzeni poddawali w wicie kochali Boga, a naszego bliźniego wątpliwość to, że katolik może jak siebie samych. być dobrym obywatelem i Jak czytamy w Kompenuczciwym państwowym urzęddium Nauki Społecznej Ko„Rycerze Kolumba powstali nikiem. To właśnie dlatego ścioła, „Jezus Chrystus objawia ksiądz McGivney wybrał imię nam, że »Bóg jest miłością« (1 w erze anty-katolickiej bigoterii. Kolumba dla naszego Zakonu J 4,8) i uczy nas, że »podstaWalczyliśmy przeciw niej wtedy — odkrywca był wtedy najbarwowym prawem doskonałości dziej podziwianą i akceptoludzkiej, a co za tym idzie i będziemy to czynić także dzisiaj”. waną katolicką postacią w przemiany świata, jest nowe historii Ameryki. Rzeczywiście, przykazanie miłości«”[ii]. Ta miłość skłania nas do pood chwili założenia Zakonu w 1882 roku aż do prezydentury naszego prześladowaniom na całym świecie dejmowania się dzieł dobroczynnych na Brata Rycerza Johna F. Kennedy’ego w przez niemal 100 lat. Jednocześnie rzecz potrzebujących. Poczynając od 1960 roku, wielu utrzymywało, że ka- tu, w naszej ojczyźnie, przeciwstawia- miast na terenie USA aż do obozów dla tolicy to osoby niewłaściwe do objęcia liśmy się organizacji Ku Klux Klan, uchodźców na Bliskim Wschodzie, od publicznego urzędu. Rycerze Kolumba walcząc z jej próbami ustanowienia ponad dekady wsparcie naszego Zakonu od dawna walczą, aby wykorzenić takie zakazu katolickiej edukacji. Publiko- — ponad miliard dolarów darowizn i uprzedzenia. waliśmy również książki o wkładzie setki milionów godzin pracy wolontaNiestety wydaje się, że w jakimś stop- społeczności czarnoskórych i Żydów riuszy — jest wynikiem tej wiary. Owe dzieła miłosierdzia mają swój niu te uprzedzenia wciąż są żywe i w historię Ameryki na całe dekady obecne[i]. Najpierw w 2017 roku profe- przed narodzinami ruchu Praw Oby- praktyczny wpływ, który zmienia na lepsor prawa z Uniwersytetu Notre Dame watelskich. Współcześnie stoimy sze życie ludzi, którym pomagamy w został uznany za niegodnego pełnienia ramię w ramię ze Zgromadzeniem swojej ojczyźnie i na całym świecie. To funkcji sędziego federalnego przez sena- Małych Sióstr Ubogich w ich walce o miłosierdzie pomogło ofiarom tajfunu na tora Stanów Zjednoczonych, która oba- powszechną wolność wyznania i pra- Filipinach; ofiarowało protezy i zapewwiała się, że „dogmaty żyją w Tobie cowaliśmy zarówno z administracją niło rehabilitację tysiącom młodych Haibardzo głośno”. Dziś kolejne dwie Obamy, jak i Trumpa — z obiema tańczyków, których dotknęło trzęsienie

D

4 ♦ COLUMBIA ♦

LUTY 2019


FEB 19 P 2_26 FINAL nu.qxp_Mar E 12 2/28/19 9:32 AM Page 5

NA OKŁADCE: IKONA FAbrIzIO DIOmEDIEgO wyKONANA NA zAmówIENIE rADy NAjwyższEj (2018). zDjęCIE: Peter Škrlep © rycerze Kolumba

BUDUJĄC LEPSZY ŚWIAT

ziemi; miłosierdzie każdej zimy zakładało kurtki zmarzniętym dzieciom z ubogich rodzin w najbiedniejszych dzielnicach naszego kraju; miłosierdzie ofiarowuje wózki inwalidzkie tym, którzy nie mogą sobie na nie pozwolić w krajach takich jak Wietnam i Meksyk; miłosierdzie zapewnia edukację, zakwaterowanie i opiekę medyczną sierotom chorym na AIDS w Afryce. Ta miłość motywuje nas, by wspierać Kościół w jego stanowisku na temat życia i małżeństwa właśnie dlatego, że nauka Kościoła odzwierciedla i jest oparta o tę miłość. Stajemy ramię w ramię z naszym Kościołem, ponieważ wierzymy, że to, czego uczy nas wiara, jest także spójne z tym, co dyktuje rozum; że jest ponadczasowe i sięga ponad zmienne sentymenty jakiegokolwiek czasu i miejsca. Nie jesteśmy w tym sami. W swojej pierwszej wiadomości przesłanej na naszą międzynarodową konwencję papież Franciszek poprosił, by „każdy Rycerz i każda rada niosła świadectwo autentycznej natury małżeństwa i rodziny, świętości i nienaruszalnej godności ludzkiego życia, a także piękna i prawdy o ludzkiej seksualności”. Nasze stanowisko w sprawie ochrony życia nie jest niczym nowym. Moi dwaj poprzednicy, Najwyżsi Rycerze, z mocą przemawiali w obronie praw osób nienarodzonych. W 1973 roku Najwyższy Rycerz John McDevitt napisał, że wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade jest „śmiertelnym ciosem dla wszystkich, którzy uważają życie ludzkie za święte”. Wzywał także Rycerzy, by „wszczęli i wzmogli starania, aby zniwelować niszczące skutki tej tragicznej decyzji”. Mój bezpośredni poprzednik, Virgil Dechant, powiedział w 1977 roku: „Śmierć w wyniku aborcji około 1,2 miliona nienarodzonych dzieci w samych Stanach Zjednoczonych sprawia, że stajemy w obliczu znieważenia ludzkiego życia porównywalnego tylko ze spustoszeniem w wyniku krwawej wojny”. Mówiąc wprost: nasze stanowisko jest i zawsze było stanowiskiem katolickim.

Musimy pamiętać, że artykuł VI Konstytucji Stanów Zjednoczonych zabrania przeprowadzania testu religijnego dla przyjęcia publicznego urzędu, a Pierwsza Poprawka gwarantuje każdemu z nas wolność praktykowania religii, wolność zrzeszania się i wolność słowa. Każda sugestia jakoby posłuszeństwo Zakonu wobec Kościoła katolickiego czyniło Brata Rycerza osobą niewłaściwą na urząd publiczny, stanowczo pogwałca te konstytucyjne gwarancje. Wyrażajmy dalej naszą miłość do Boga i bliźniego przez niesienie pomocy potrzebującym i trwanie u boku Kościoła niezależnie od popularności tych postaw. Pamiętajmy, że „świadectwo chrześcijańskie musi być uznane za nienaruszalny obowiązek”[iii]. Pamiętajmy, że od chwili założenia naszego Zakonu wcielaliśmy prawdę o tym, że dobry katolik to także dobry obywatel, który pokazuje swoją dobroć i godność nawet w obliczu uprzedzeń. Rozpoczynając 2019 rok, Dorian i ja życzymy Wam roku pełnego radości i zachwytu nad Bożą miłością. Dziękujemy Wam także za każdy z wielu sposobów, dzięki którym przynieśliście radość życia milionom ludzi na całym świecie. Niech przykład naszego założyciela pobudzi nas do większego zaufania tej miłości i da nam odwagę do czynienia jeszcze wspanialszych dzieł miłosierdzia. Bratersko, Carl A. Anderson

[i] Zobacz przykład znakomitego studium historycznego na ten temat autorstwa Philipa Jenkinsa,The New Anti-Catholicism: The Last Acceptable Prejudice, (Oxford University Press, 2003). [ii] Papieska Rada Iustutia et Pax, Kompendium Nauki Społecznej Kościoła, nr 50 [iii] Ibid., nr 570.

COLUMBIA WYDAWCA WERSJI POLSKIEJ KOFC POLSKA SP. Z O.O. ul. Domaniewska 47/10 02-672 Warszawa WYDAWCA RYCERZE KOLUMBA ________ NAJWYŻSI FUNKCJONARIUSZE Carl A. Anderson Najwyższy RyceRz JE abp Wiliam E. Lori Najwyższy KapelaN Patrick E. Kelly zastępca Najwyższego RyceRza Michael J. O’Connor Najwyższy seKRetaRz Ronald F. Schwarz Najwyższy sKaRbNIK John A. Marrella Najwyższy adwoKat ________ ZESPÓŁ REDAKCYJNY Alton J. Pelowski RedaKtoR NaczelNy Andrew J. Matt RedaKtoR Cecilia Hadley RedaKtoR Margaret B. Kelly RedaKtoR

czcigodny sługo boży Michaelu Mcgivney’u (1852-1890), apostole Młodych, obrońco chrześcijańskiego życia rodzinnego, założycielu Rycerzy Kolumba wstawiaj się za nami! ________ JAK DO NAS DOTRZEĆ poczta COLUMBIA 1 Columbus Plaza New Haven, CT 06510-3326 KaRtKI z ModlItwaMI I dostawy 203-752-4214 pytaNIa do coluMbII 203-752-4398 bIuRo obsługI KlIeNta Kofc 1-800-380-9995 e-MaIl columbia@kofc.org INteRNet kofc.org/columbia ________ członkami Rycerzy Kolumba mogą być jedynie mężczyźni, którzy ukończyli 18 lat i są praktykującymi katolikami pozostającymi w duchowej łączności ze stolicą apostolską. wymóg bycia praktykującym katolikiem oznacza, że dany mężczyzna akceptuje urząd Nauczycielski Kościoła katolickiego w sprawach wiary i moralności, dąży do życia zgodnego z przykazaniami Kościoła katolickiego, a także może przystępować do sakramentów Świętych.

________

Chronione prawami autorskimi © 2019 Wszelkie prawa zastrzeżone ________ NA OKŁADCE Św. jan Vianney, święty proboszcz z ars, trzyma krzyż i wskazuje na niego, pokazując, że chrystus jest centrum jego życia (więcej informacji na marginesie). LUTY 2019

♦ COLUMBIA ♦ 5


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:41 PM Page 6

uCZYĆ SIĘ WIARY, ŻYĆ W WIERZE

Miesiąc oczyszczenia W miarę przybliżania się Wielkiego Postu Dzień Ofiarowania Pańskiego przypomina Kościołowi o głębokiej potrzebie odnowy Najwyższy Kapelan Arcybiskup William E. Lori CZĘSTO PODCHODZIMY do nazw świątyni i po raz pierwszy spotyka się ze różnych miesięcy obojętnie. Weźmy na swym ludem. Jego wizyta w świątyni przykład miesiąc luty. To najkrótszy mie- przyciąga nie tylko Symeona i Annę, siąc w roku, który rzekomo został dodany wdowę i prorokinię, ale może nawet do rzymskiego kalendarza jako ostatni pogan zebranych wokół świątyni. Wej(mniej więcej w 713 roku przed Chrys- ście Jezusa do świątyni to znak jej oczysz- się z ciemności grzechu i śmierci. tusem). Termin „luty” (ang. February - czenia i zapowiedź godziny, w której Święto Ofiarowania Pańskiego ma przyp. tłum.) pochodzi z łaciny, od słowa ponownie ją oczyści, tym razem z ludzi, miejsce w lutym każdego roku, ale tym „februum”, które oznacza oczyszczenie. którzy wykorzystują ją do swoich nieczy- razem ma ono szczególną wagę, ponieważ Mogło ono odnosić się do starożytnych, stych celów. wtedy papież Franciszek spotka się Przerzymskich uroczystości oczyszczenia, Zarówno Kościół Wschodni, jak i Za- wodniczącymi Konferencji Episkopatów które odbywały się w połowie miesiąca. chodni uroczyście świętują Ofiarowanie z całego świata, aby omówić kryzys nadDla chrześcijan Środa Popielcowa użyć seksualnych. Nazbyt długo wyznacza początek Wielkiego ten kryzys był plagą dla Kościoła Postu, okresu oczyszczenia, który — siejąc zamęt w życiu ofiar i z reguły rozpoczyna się w lutym. skandal wśród wiernych. Prosimy, Tylko głęboka, osobista odnowa każdego Boże, aby to ważne spotkanie było W tym roku Środa Popielcowa będzie miała miejsce dopiero 6 pełną łaski chwilą oczyszczenia caczłonka Kościoła pomoże przywrócić marca, ale jest inny sposób na to, łego Kościoła. Módlmy się, by spojrzeć na luty 2019 roku módlmy się gorliwie, aby to spotpiękno i energię Kościoła. jako na miesiąc oczyszczenia. W kanie wyznaczyło nam kierunek, tradycji Kościoła 2 lutego to który — dzięki łasce Bożej — Święto Ofiarowania Pana Jezusa w oczyści Kościół z tego wielkiego świątyni, a więc także uroczystość oczysz- Pańskie. Kościół Wschodni uroczystość tę zła i zaprowadzi go na drogę autentycznej czenia. To wspomnienie wydarzenia, w nazywa czasem „Hypapante”, które ozna- odnowy, świętości i wiarygodności. którym wedle prawa i zwyczaju żydow- cza pierwsze spotkanie Mesjasza z Jego Żadne pojedyncze spotkanie ani inny skiego Maryja i Józef przyprowadzili Je- ludem. Na Zachodzie uroczystość ta jest zestaw środków — jakkolwiek skuteczzusa do świątyni, aby dokonać czasem określana mianem święta Matki nych w zapewnieniu transparentności i obrzędowego rytu oczyszczenia. Jezus, w Bożej Gromnicznej, w którym do ko- odpowiedzialności — nie będą wystarczapełni święty Syn Boży nie potrzebował ścioła przynosi się świece gromniczne, aby jące, by poradzić sobie z tym kryzysem. oczyszczenia. Ale przyniesiony do świą- oddać cześć nowo narodzonemu Chrys- Ostatecznie tylko głęboka, osobista odtyni na rękach swojej matki, która sama tusowi, który jest „światłem na oświecenie nowa każdego członka Kościoła — a w została zachowana od grzechu, Jezus pod- pogan i chwałę swego ludu Izraela” (Łk pierwszej kolejności jego biskupów — daje się przepisanym rytuałom. 2, 32). Ponieważ to wydarzenie nie jest pomoże przywrócić piękno i energię KoMaryja i Józef spotykają w świątyni zamkniętą częścią przeszłości, ale raczej ścioła. Ale ta odnowa i oczyszczenie podeszłego w latach i świętego Symeona, żywą tajemnicą, jesteśmy wezwani do po- muszą objąć każdego członka Kościoła, którego duchowy wzrok był równie wy- witania Chrystusa na nowo w świąty- włączając w to rodziny Rycerzy Kolumba. ostrzony, co zawsze. Napełniony Du- niach naszych serc, a także w Świątyni, Niech „februarius”, miesiąc luty, będzie chem Symeon zdaje sobie sprawę z tego, którą jest Kościół. Zstąpienie Chrystusa początkiem głębokiego oczyszczenia, że ma miejsce wyjątkowe wydarzenie. Z pomiędzy nas i do naszych wnętrz sym- które odnowi i upiększy Świątynię, którą dawna wyczekiwany Mesjasz wchodzi do bolizuje i skutkuje naszym oczyszczeniem jest Kościół. ♦ 6 ♦ COluMBIA ♦

luTY 2019


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:42 PM Page 7

WyzWanie naJWyżSzegO kaPelana

„Jezus rzekł do Szymona: »Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił«. I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko i poszli za Nim”. (Ewangelia z dnia 10 lutego, Łk 5, 10-11) „zostawili wszystko i poszli za nim”. Moi Bracia, te słowa szokują mnie za każdym razem, gdy je czytam lub słyszę. Musimy szczerze przyznać, jak ciężko jest zostawić wszystko i iść za Jezusem. Jesteśmy dobrzy w zabieraniu ze sobą różnych rzeczy, gdy idziemy za nim — naszą dumę, dobra materialne, pragnienie władzy, wygodę i przyjemność. Próbujemy ciągnąć za sobą cały ten ciężki bagaż, a czasami próbujemy przemycić jeszcze małe drobiazgi, by zabrać je ze sobą. Mogą to być nasze błądzące spojrzenia, temperament, krytykanctwo lub pracoholizm. ale Jezus i Jego uczniowie przemieszczają się lekko. On zaprasza nas, byśmy wszystko zostawili i szli za nim. doświadczmy tej autentycznej wolności bycia uczniem

PAPIEŻ FRANCISZEK: ZdjęCIE CNS/PAul HARINg — BŁOgOSŁAWIONY dANIEl BROTTIER: Wikimedia Commons

intencJe MOdliteWne OJca ŚWiętegO

aby z wielkodusznością były otaczane opieką ofiary handlu ludźmi, przymusowej prostytucji i przemocy.

kalendarz liturgiczny

2 lutego

5 lutego

6 lutego

11 lutego

14 lutego 21 lutego

22 lutego

23 lutego

Święto Ofiarowania Pańskiego św. Agaty, dziewicy i męczennicy św. Pawła Miki i Towarzyszy, Męczenników Najświętszej Maryi Panny z Lourdes św. Cyryla, mnicha i Metodego, biskupa patronów Europy św. Piotra Damianiego, biskupa i doktora Kościoła Święto katedry św. Piotra Apostoła św. Polikarpa, biskupa i męczennika

— wolności, która otwarcie kroczy z naszym Panem, która jest wolna od wszystkiego, co ją krępuje. Wyzwanie Najwyższego Kapelana Arcybiskupa Williama E. Loriego: W tym miesiącu wzywam Was do tego, byście dołączyli do innych katolickich mężczyzn, którzy starają się „zostawić wszystko i iść za nim”. dołączcie do nich na chwilę modlitwy i doświadczenia wspólnoty oraz zachęty, być może na spotkaniu rycerzy, może podczas śniadania lub posiłku po pracy. Ponadto wzywam Was do bycia otwartym wobec brata w chrystusie na temat jakiejś sfery swojego życia, w której masz trudności. „zostawić wszystko” oznacza również, że musimy także pozostawić nasze pozory i spotkać się jako prawdziwi bracia.♦

katOlik MieSiąca

Błogosławiony daniel Brottier (1876-1936) W Wieku 5 lat zadeklarował: „nie będę ani generałem ani cukiernikiem — będę papieżem!”. kiedy matka wyjaśniła mu, że najpierw musiałby zostać księdzem, chłopiec odparł: „W takim razie zostanę księdzem!”. daniel Brottier wstąpił do seminarium niższego w Blois, 30 kilometrów na zachód od swojego rodzinnego domu w centralnej Francji, w wieku 11 lat. został wyświęcony 12 lat później, w 1899 roku. ks. Brottier został przydzielony do szkoły średniej, gdzie stał się popularnym nauczycielem, jednakże w kilka lat później powołanie do misyjnego życia, spowodowało, że wstąpił do zgromadzenia ducha Świętego. następnie został wysłany do Senegalu, gdzie założył szkołę dla dziewcząt, opiekował się sierotami i opublikował pierwszy katolicki miesięcznik w zachodniej afryce. choroba zmusiła go do powrotu do Francji w 1911 roku. W ciągu następnych lat stworzył sieć 200 tysięcy darczyńców, którzy ufundowali budowę nowej katedry w dakarze w Senegalu. gdy wybuchła i wojna światowa, ks. Brottier zgłosił się na ochotnika do roli kapelana wojskowego i posługiwał w okopach w czasie walk o lotaryngię, Flandrię, w bitwie nad Sommą oraz pod

Verdun. Później swoje przetrwanie przypisywał wstawiennictwu św. teresy z lisieux. Odznaczony sześciokrotnie za odwagę, otrzymał croix de guerre (krzyż Wojenny — przyp. tłum) oraz Order narodowej legii Honorowej. W 1923 roku ks. Brottier został mianowany dyrektorem praktyk zawodowych dla sierot w auteil w Paryżu. Wybudował kaplicę ku czci św. teresy i rozwinął duchowe i praktyczne zajęcia, między innymi warsztaty handlowe, w których uczestniczyło ponad 1400 sierot. Po śmierci ks. Brottiera w paryskim szpitalu 28 lutego 1936 roku około 5 tysięcy osób uczestniczyło w jego pogrzebie. został beatyfikowany w 1984 roku.♦

luty 2019

♦ cOluMBia ♦ 7


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:42 PM Page 8

BOHATERSTWO W PARADISE Rycerze ratują życie i przewodniczą działaniom pomocowym po największym pożarze w historii Kalifornii Andrew Fowler


FEB 19 P 2_26 FINAL nu.qxp_Mar E 12 2/28/19 9:32 AM Page 9

W

listopadzie zeszłego roku David Lemire odwoził do szkoły swoją 10-letnią córkę, kiedy zauważył dym, który unosił się znad wieży kościoła pw. św. Tomasza Morusa. Kilka minut później dym stał się ciemniejszy. Następnie popiół wielkości chipsów ziemniaczanych zaczął gęsto spadać z nieba. Lemire zaniepokoił się i poinformował Grega Kiddera, zarządcę obiektów parafialnych przy kościele pw. św. Tomasza Morusa, że jadą z córką i synem zapakować zapasy żywności. Dziś popiół to wszystko, co pozostało z około 19 tysięcy budynków, w tym domów 69 Rycerzy w miejscowości Paradise w Kalifornii. Co najmniej 86 osób zginęło, a 90% zabudowy miasta zostało zrównane z ziemią w wyniku najbardziej śmiercionośnego i najbardziej niszczycielskiego pożaru w dziejach Kalifornii. Pożar — określony mianem Camp Fire (dosł. Obozowego Ogniska — przyp. tłum) ze względu na to, że rozpoczął się przy ulicy Camp Creek (dosł. Obóz nad Strumieniem) w hrabstwie Butte — płonął przez 2 tygodnie, spopielając 6 tysięcy hektarów ziemi. Gwałtowny wiatr wiejący 8 listopada sprawił, że piekło rozprzestrzeniało się gwałtownie i w ciągu kilku godzin ogarnęło Paradise (dosł. Raj — przyp. tłum.). Wielu mieszkańców tego 27-tysięcznego miasteczka, w tym również członkowie rady 7773 im. św. Tomasza Morusa ledwo uszło z życiem, zostawiając za sobą swój dobytek. „Paradise jest porównywane z Hiroszimą po zrzuceniu bomby” — powiedział Wielki Rycerz Jim Collins „I nie jest to żadną przesadą”. Wielu Rycerzy, między innymi Lemire i Kidder, natychmiast podjęło próbę ratowania innych, mimo że ich własne domy za chwilę miały zostać pochłonięte przez płomienie. Wraz z Collinsem i innymi lokalnymi przywódcami Rycerzy Kolumba odgrywali odtąd kluczową rolę w niesieniu pomocy

poszkodowanym. Tymczasem Rycerze z całego kraju odpowiedzieli, przysyłając zapasy oraz przekazując ponad 200 tysięcy dolarów na wsparcie odbudowy. UCIECZKA Z RAJU Gdy 8 listopada Lemire wrócił do domu wraz z dziećmi, powiedział córce żeby zaczęła pakować ubrania i zaopatrzenie do przyczepy, a sam pobiegł do swojej starszej sąsiadki, Peggy, której pomagał przez ostatnie lata. „Powiedziałem jej: »Musimy stąd uciekać. Myślę, że zbliża się do nas poważny pożar«” — wspomina Lemire. Peggy odmówiła, ale w ciągu pół godziny sytuacja stała się krytyczna. Lemire usłyszał w oddali krzyczących ludzi i odgłosy eksplodujących zbiorników propanu. Niebo stało się czarne jak smoła. „Skończyło się tym, że musiałem ją siłą wyciągnąć z łazienki do drzwi wejściowych, a ona zaczęła płakać” — mówi. „Powtarzałem jej »Kocham cię, nie mogę cię tutaj zostawić!«”. Lemire pomógł Peggy dojść do jej samochodu, popędził z powrotem po jej lekarstwa, a potem opuścił teren. W tej chwili ogień sięgnął już progu jego mieszkalnej przyczepy i nie było czasu, by zaczepić ją na hak samochodu. Gdy przedzierał się przez morze ognia, kazał dzieciom trzymać głowy nisko i przebywać z dala od okien. „Ogień był już po obu stronach ulicy” — mówi Lemire. „Słyszałem gwizd zbiorników propanu i trzaskanie zaworów bezpieczeństwa. Było słychać eksplozje. To brzmiało jak strefa działań wojennych”. Lemire wie, o czym mówi. Jest weteranem wojny w Iraku, który przeszedł na emeryturę w 2007 roku po 25 latach służby w Armii Stanów Zjednoczonych i Siłach Powietrznych USA. Razem z dziećmi modlił się przez całą 30-kilometrową trasę do Chico, która zwykle zajmuje 40 minut, ale tym razem trwała 5 godzin.

Dom pokryty cieniem pożarowego dymu piętrzącego się nad Paradise w Kalifornii 8 listopada. (Josh Edelson/AFP/Getty Images)


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:42 PM Page 10

Tymczasem Kidder był zajęty koordynowaniem planu ewakuacyjnego na tyłach kościoła i szkoły razem z proboszczem parafii św. Tomasza Morusa, ks. Godwinem Xavierem. Kiedy zobaczył dym po raz pierwszy, nie przejął się zbytnio, ponieważ poprzednie pożary zawsze udawało się opanować. Niedługo jednak przyszedł nakaz ewakuacji. „To była kwestia godzin” — wspomina Kidder, dla którego priorytetem było bezpieczeństwo ponad 220 uczniów. Wkrótce rodzice zaczęli płynnie po kolei odbierać swoje dzieci. „Kiedy prawie wszystkich udało nam się ewakuować z obiektu, zostało z nami 23 uczniów, których musieliśmy zabrać do samochodów” — twierdzi Kidder. Auta, którymi jechali pracownicy szkoły, kierowały się w stronę punktu zbiórki w Chico. Kidder został z tyłu, żeby sprawdzić wszystkie pomieszczenia w kościele i w szkole oraz wyłączyć dopływ gazu i elektryczności. „To była jedna z tych chwil, w których po prostu działasz” — mówi. „Dla mnie to było egzekwowanie planu — przeprowadzenie tego, co należy zrobić i skreślanie zadań z listy”. TRZYMAĆ SIĘ RAZEM Będąc w Chico, Jim Collins zadał sobie trud skontaktowania się ze wszystkimi Rycerzami ze swojej rady i dowiedział się że 69 z nich straciło swoje domy. „W moim sąsiedztwie spalenia uniknęło tylko 6 z 60 domów” — powiedział „W innych miejscach, gdzie kiedyś było 100 domów, dziś nie ma żadnego”. Kidder dzwonił również, by upewnić się, że parafianie są bezpieczni. „Dzień po pożarze skupiłem się po prostu na naszych ludziach. Podjęliśmy śmiałą próbę zebrania ich razem i trzymania się wspólnie” 10 ♦ C O L u M B I A ♦

LuTY 2019

— powiedział Kidder. „Wszystko co posiadali, przepadło”. Lemire chodził od schronienia do schronienia, oferując innym swoją pomoc i dobrowolnie im służąc czasem po 20 godzin dziennie. Stał się centrum informacyjnym i pomógł znaleźć zakwaterowanie w innych domach kilkunastu rodzinom. Społeczność parafii św. Tomasza Morusa z początku znalazła azyl w Katolickim Centrum im. Newmana w Chico. Doświadczyła również wsparcia ze strony parafii św. Jana Chrzciciela oraz rady 1137 w Chico. Następnie parafia uruchomiła biura administracyjne w katolickim kościele pw. Boskiego Zbawiciela w Chico. Tam Rycerze z Paradise współpracowali z członkami rady 13765 im. Henry’ego F. GiroudRoberta Heimanna. Rada 1137 postawiła także centra dystrybucji oraz gościła pozbawionych dachu nad głową parafian podczas darmowych obiadów. Kiedy Kidder zaaranżował obozowisko na pustym parkingu pod kościołem, Lemire zaoferował pomoc inżynierską dzięki umiejętnościom, które posiadł w wojsku. Oczyścił grunt i z pomocą lokalnych Rycerzy zamontował rurociągi, szamba i instalacje elektryczne. Obecnie na parkingu stoi 5 samochodów kempingowych. Jeden z nich przeznaczony jest dla wdowy po Rycerzu, który zmarł niedługo po tym, jak wybuchł pożar. Dla wielu osób najważniejszym pytaniem jest to, czy odbudują się w Paradise czy nie. „Wiele osób chodzi bez celu, przypominając zombie. Są przytłoczeni tym, że będą musieli odbudować swoje domy i zastanawiają się nad kolejnym krokiem” — mówi Collins. By pomóc ofiarom, Collins ustanowił inicjatywę pod hasłem „Powstań i odbuduj!”, której celem jest przekazywanie zaopatrzenia i funduszy osobom potrzebującym. Po niedzielnych mszach św. Collins i inni Rycerze, w tym Kidder, wręczali poduszki, kołdry oraz

Zdjęcie: Alisa Duenas

Jim Collins (w środku), Wielki Rycerz rady 7773 im. św. Tomasza Morusa w Paradise, wraz z innymi członkami rady Davidem Lemirem (po lewej) oraz Gregiem Kidderem na tle zgliszcz probostwa przy kościele pw. św. Tomasza Morusa. • Na przeciwległej stronie: gruzowisko leżące 9 listopada na działce budowlanej po przejściu płonącego w oddali pożaru Camp Fire, który spustoszył osiedle przy ulicy Skyway Road w Paradise. • Ronald Galla, członek rady 7773, przyjmuje parafian podczas obiadu zorganizowanego przez Rycerzy przy parafii Boskiego Zbawiciela w Chico.


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:42 PM Page 11

Na górze: Zdjęcie: AP/Noah Berger

plecaki z zaopatrzeniem, a także karty prezentowe o łącznej wartości ponad 10 tysięcy dolarów. Inicjatywa pozwoliła również zgromadzić 140 tysięcy dolarów na pokrycie czynszu dla 10 rodzin mieszkających w okolicy. „Jeśli po prostu zrzucimy się na to, jeden po drugim, i będziemy mądrze korzystać z tych pieniędzy, powinniśmy dać radę zatamować te dziury i pomóc tym ludziom stanąć na nogi” — twierdzi Collins. PORUSZENI MIŁOSIERDZIEM W niemal 2 miesiące po tym, jak Camp Fire pozostawiło miejscowość w ruinie, Collinsowi pozwolono ocenić zniszczenia w swoim domu. „Mamy już wodę, ale nie możemy jej jeszcze pić, ponieważ nie została oczyszczona” — mówi. „Jesteśmy jednymi ze szczęśliwców — przynajmniej mamy do czego wracać”. Kidder i Lemire stracili swoje domy. Prawie miesiąc zajęło Kidderowi znalezienie dla siebie i swojej żony tymczasowego zakwaterowania, apartamentu w Chico. Lemire mieszka obecnie w obozowisku, które pomógł zbudować i wciąż służy w jego utrzymaniu, pomagając również przy innych projektach dobroczynnych w okolicy. Kilka tygodni po pożarze do Lemire’a odezwała się córka Peggy, która podziękowała mu za uratowanie życia jej matki. „Wierzę, że Bóg porusza swoich wiernych do robienia niezwykłych rzeczy”— wyznaje Lemire „Ja tylko starałem się postąpić właściwie”. Kidder patrzy na to podobnie. „Bóg zawsze się o mnie troszczył” — mówi. „Nie muszę się zastanawiać, co robić dalej, bo On zawsze coś przede mną postawi”. Parafia św. Tomasza Morusa w wyniku pożaru straciła 4 budynki w tym probostwo i aulę parafialną. Kidder podejrzewa, że odbudowa kościoła i szkoły zajmie ponad rok, ale cieszy się, że nikomu nic się nie stało. Podczas gdy członkowie rady 7773 ponownie walczą o powrót do normalności, Rycerze z całego kraju starają się im pomóc. Wiele rad wysłało plecaki wypełnione zapasami, a inne zaczęły organizować zbiórki pieniężne. „Ludzie zalewali się łzami, kiedy zorientowali się, że nie ma już nadziei” — mówi Collins. „To wydarzenie pokazało, o co tak naprawdę chodzi w działalności Rycerzy”. Ponad 250 osób, w tym Delegat Stanowy Kalifornii Joe Salaiz, uczestniczyło w grudniu we mszy św. w intencji ofiar pożaru w parafii Boskiego Zbawiciela.

„To doskonały przykład wypełniania misji ks. McGivney’a: pomagać rodzinom i otaczać rodziny opieką” — mówi Salaiz, który również przekazywał potrzebującym fundusze na odbudowę. Rycerze w całym kraju przekazali ponad 200 tysięcy dolarów na rzecz ofiar, w tym 123 500 dolarów za pośrednictwem Funduszu która podziękowała mu za uratowanie życia jej matki. „Wierzę, że Bóg porusza swoich wiernych do robienia niezwykłych rzeczy”— wyznaje Lemire „Ja tylko starałem się postąpić właściwie”. Kidder patrzy na to podobnie. „Bóg zawsze się o mnie troszczył” — mówi. „Nie muszę się zastanawiać, co robić dalej, bo On zawsze coś przede mną postawi”. Parafia św. Tomasza Morusa w wyniku pożaru straciła 4 budynki w tym probostwo i aulę parafialną. Kidder podejrzewa, że odbudowa kościoła i szkoły zajmie ponad rok, ale cieszy się, że nikomu nic się nie stało. Podczas gdy członkowie rady 7773 ponownie walczą o powrót do normalności, Rycerze z całego kraju starają się im pomóc. Wiele rad wysłało plecaki wypełnione zapasami, a inne zaczęły organizować zbiórki pieniężne. „Ludzie zalewali się łzami, kiedy zorientowali się, że nie ma już nadziei” — mówi Collins. „To wydarzenie pokazało, o co tak naprawdę chodzi w działalności Rycerzy”. Ponad 250 osób, w tym Delegat Stanowy Kalifornii Joe Salaiz, uczestniczyło w grudniu we mszy św. w intencji ofiar pożaru w parafii Boskiego Zbawiciela.

„To doskonały przykład wypełniania misji ks. McGivney’a: pomagać rodzinom i otaczać rodziny opieką” — mówi Salaiz, który również przekazywał potrzebującym fundusze na odbudowę. Rycerze w całym kraju przekazali ponad 200 tysięcy dolarów na rzecz ofiar, w tym 123 500 dolarów za pośrednictwem Funduszu Rady Najwyższej na rzecz Pomocy Ofiarom Katastrof Naturalnych. „Rycerze wszystkich stopni rzucili się do pracy i wzięli udział w różnych akcjach” — powiedział Kidder. „Niektórzy parafianie mówili: »Muszę zostać Rycerzem, bo oni naprawdę troszczą się o siebie nawzajem«”.♦ ANDREW FOWLER jest twórcą treści w Wydziale Komunikacji Rady Najwyższej Rycerzy Kolumba. LUTY 2019

♦ C O L U M B I A ♦ 11


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:42 PM Page 12

„To jest moje miejsce” Strażak opisuje, jak powrót do Kościoła dał mu siłę, cel i pokój Joseph Pappalardo

iedy pożar lasu się przemieszcza, brzmi jak pociąg towarowy. Strażak z Kalifornii, Daniel Magallanes, mógłby to potwierdzić, gdyby nie leżał teraz z twarzą w ziemi, kopiąc dziurę, aby móc odetchnąć świeżym powietrzem. To, co zaczęło się jako „kontrolne wypalenie” — ogień wzniecony w chłodniejszej porze roku, aby letnie pożary były łagodniejsze — nagle wymknęło się spod kontroli. Na szczęście Magallanes i jego ekipa mogą odetchnąć tlenem na płaskiej, ziemistej polanie, choć otaczają ich rozszalałe płomienie. Tak Magallanes opisuje swoje przeżycia z 18 kwietnia 2010 roku. Dobrze pamięta tę datę, ponieważ były to 6. urodziny jego syna i planował wziąć wtedy wolne. Gdyby dziś Magallanesa miała spotkać podobna próba, odmówiłby Ojcze Nasz lub Zdrowaś Maryjo i modlił się o siłę. Ale gdy — jak sam mówi — przeżywał najbardziej przerażającą chwilę swojej kariery, nie uważał się za praktykującego katolika. 38-latek gasi pożary od 16 lat, ostatnio jako inżynier, operator wozu strażackiego. W tym czasie zdążył zwątpić i porzucić swoją wiarę, opuścić Kościół, aż wreszcie nawrócić się razem ze swoją żoną, Gabrielą. Dzisiaj wraz z żoną i czwórką dzieci udzielają się w parafii Chrystusa Dobrego Pasterza w Adelanto, w Kalifornii, gdzie Magallanes pełni funkcję Zastępcy Wielkiego Rycerza w radzie numer 13469 im. San Juana Diego. 12 ♦ C O l U M B i A ♦

lUTY 2019

„Kiedyś miałem fałszywe poczucie, że jestem niezniszczalny, przypisując samemu sobie wszystkie sukcesy” — powiedział Magallanes „Teraz każdy aspekt mojego życia krąży wokół Boga”. UJĘTY ZA DŁOŃ Daniel Magallanes wychowywał się jako katolik w miejscowości Calipatria w Kalifornii. Jako dziecko był ministrantem i w wieku 10 lub 11 lat rozważał kapłaństwo, jednak jego rodzina zniechęciła go do powołania duchownego. „Czułem się zawstydzony” — powiedział Magallanes „Nie otrzymałem od mojej rodziny wsparcia. Nie dlatego, że nie byli religijni, ale ponieważ byłem młody i sprawiałem problemy”. Dorastając naprzeciwko komendy strażackiej, znajdującej po drugiej stronie ulicy, znalazł nowe powołanie. Spędzał w niej czas w czasie nauki w liceum i sam został strażakiem w 2002 roku. Później został strażakiem zajmującym się pożarami lasów, a dziś pracuje w Amerykańskim Biurze Zarządzania Terenem. Magallanes twierdzi, że wątpliwości w sferze wiary zaczęły w nim rosnąć u początków jego kariery, kiedy oglądał internetowe nagrania, które niszczyły wszystko, w co kiedyś wierzył. „Nie mając wykształcenia w tej dziedzinie, nabrałem się na tę sztuczkę i zacząłem wątpić” — mówi. Zaczął przesłuchiwać innych katolików, na przykład swoją

Zdjęcie dzięki uprzejmości Daniela Magallanesa

K


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:42 PM Page 13

Na poprzedniej stronie: Daniel Magallanes modli się różańcem w czasie przerwy w walce z Pożarem Donnell na terenie Stanislaus National Forest w północnej Kalifornii, w sierpniu 2018 roku. Magallanes i jego zespół pracowali przez 14 dni z rzędu, aby zatrzymać pożar, który spalił ponad 5 tysięcy hektarów lasu. • Magallanes, który pełni funkcję Zastępcy Wielkiego Rycerza w radzie 13469 im. San Juana Diego, wraz ze swoją rodziną są aktywnymi parafianami działającymi przy kościele pw. Chrystusa Dobrego Pasterza w Adelanto.

Zdjęcie: Steve Heisler

praktykującą siostrę, ale ich odpowiedzi nie były dla niego przekonujące. Magallanes stracił wiarę w Kościół i zorganizowaną religię, a około 2006 roku zaczął uważać się za ateistę. Potem, w 2010 roku, w czasie akcji, która miała być tylko rutynowym, kontrolowanym podpaleniem, Magallanes otarł się o śmierć. Kilka miesięcy później, u Gabrieli zdiagnozowano nerwiaka nerwu słuchowego — dużego guza na jednym z nerwów czaszkowych. Para nie była wtedy małżeństwem, mimo że była razem od 10 lat i mieli 4 dzieci. Nagle, gdy Gabriela przygotowywała się do 8-godzinnej, bardzo ryzykownej operacji, wydawało się, że nie pozostało im już wiele czasu. Kiedy Magallanes w końcu wszedł na oddział intensywnej terapii i zastał tam wciąż oddychającą Gabrielę, nie był sam. Jakiś mężczyzna siedział na stanowisku pielęgniarskim, patrząc na parę bez słowa. Gdy wreszcie podszedł, aby porozmawiać, zapytał, czy może się za nich pomodlić. „Chwycił dłoń mojej żony i moją” — przypomniał sobie Magallanes „Poczułem wtedy coś, jakby drgnienie przechodzące wzdłuż kręgosłupa. Teraz mogę to opisać tylko jako Ducha Świętego”. Tym mężczyzną był ks. Miguel Urrea, kapłan Diecezji San Bernardino i katolicki kapelan tego szpitala. Magallanes zalał się łzami, gdy ksiądz trzymał ich za ręce i się modlił. Kiedy ks. Urrea zapytał, czy są małżeństwem, Magallanes wyjaśnił, że chciał mieć wielkie wesele. „Naprawdę myślisz, że o to w tym chodzi?” — zapytał ksiądz. „Żeby mieć dużą imprezę?”. Po dalszej rozmowie para zgodziła się powrócić do wiary, a ponieważ sytuacja była wyjątkowa, ks. Urrea zaproponował, że może przewodniczyć ich zaślubinom jeszcze tego samego dnia, organizując wszystkie niezbędne przygotowania. „Wszystko zrobił sam” — wspominał Magallanes „Staliśmy się małżeństwem w oczach Kościoła i państwa tego samego dnia”. WE WŁAŚCIWYM MIEJSCU WE WŁAŚCIWYM CZASIE Gdy Gabriela wyszła ze szpitala, Magallanes zaczął uczęszczać do kościoła pw. Chrystusa Dobrego Pasterza. Z czasem angażowali się coraz bardziej, a Daniel w 2013 roku przystąpił do Rycerzy Kolumba. „Zdałem sobie sprawę, że Rycerze robią bardzo wiele dla Kościoła i społeczności, co było moją wielką pasją” — powiedział.

„Czuję, że nigdy nie zrobię wystarczająco dużo, jeśli chodzi o pomoc dla Kościoła”. Jerry Burns, Wielki Rycerz rady 13469, wspomina, jak pozyskał do rady Magallanesa, kiedy zobaczył go w parafii Chrystusa Dobrego Pasterza. „To nie jest facet, który zwróci uwagę wszystkich, że tutaj jest” — mówi Burns. „Ale chce pomagać i jest zawsze we właściwym miejscu we właściwym czasie”. Rodzina często pomaga lub uczestniczy w akcjach zbierania funduszy przez Rycerzy Kolumba, na przykład podczas kolacji lub zabaw tanecznych organizowanych przez parafię. Daniel służy w radzie parafialnej i jest nadzwyczajnym szafarzem Eucharystii. Razem z żoną są również członkami Błękitnej Armii i starają się codziennie zawierzać Matce Bożej Fatimskiej przez modlitwę różańcem i regularną spowiedź św. „Wiara jest w naszej rodzinie bardzo ważna”— powiedziała Gabriela „Mamy to szczęście, że nasze dzieci również służą z nami w parafii”. Pomimo napiętego grafiku, Daniel stara się pojawiać w szkole swoich dzieci, gdzie prowadzi spotkania na temat zasad bezpieczeństwa i opowiada o swojej pracy. Do zawodowych obowiązków Daniela należy dbanie o stan komendy strażackiej i wozu, upewniając się, że każdy jest przygotowany oraz, z powodu niedoboru pracowników, gaszenie pożarów wraz ze swoim zespołem. Udaje mu się prawie każdą noc spędzać w domu, co dla strażaka jest luksusem. Modlitwa stała się stałą częścią jego codziennego rytmu, a biały różaniec, który przy sobie nosi, wyraźnie przypomina mu o czystości i wierze pośród popiołów i zgliszczy. „Staram się modlić, gdy tylko mam okazję” — mówi. „Wiem, że diabeł stara się mnie zniszczyć i sprawić, żebym stracił koncentrację”. Magallanes prosi także innych o modlitwę za jego zespół i wielu innych strażaków rozsianych po odległych lasach Ameryki. Twierdzi, że zachowanie sił jest dla strażaka bardzo trudne. „Wiele osób pracuje z nami przez rok lub 2 lata i mówi: »Nie. Nie tego się spodziewałem«”. Choć modlitwa nie jest zwykle tematem rozmów w jego branży, Magallanes twierdzi, że co jakiś czas któryś z jego współpracowników zadaje mu pytania, podobnie jak on sam pytał swoją siostrę. Daniel z pokorą przyznaje, że nie zna wszystkich odpowiedzi, ale stara się dawać pełen zapału przykład wiary wyrażanej przez uczynki zarówno w pracy zawodowej, jak i w swojej służbie z Rycerzami. „Moi Bracia Rycerze i ja staramy się robić, co tylko możemy dla Kościoła i z dumą mu służymy” — mówi. „Kiedy dołączyłem do Zakonu i zacząłem pomagać, poczułem, że to jest moje miejsce”.♦ JOSEPH PAPPALARDO jest twórcą treści w Departamencie Komunikacji Rady Najwyższej Rycerzy Kolumba. LUTY 2019

♦ C O L U M B I A ♦ 13


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:43 PM Page 14

Nazwać antykatolicyzm po imieniu Głosy postaci z szerokiego spektrum świata religii i polityki potępiają bigoterię w Senacie USA

D

wie członkinie Senatu — Kamala Harris (Demokratka z Kalifornii) oraz Mazie Hirono (Demokratka z Hawajów) — w grudniu pojawiły się na pierwszych stronach gazet po tym, jak poddały w wątpliwość, że członkostwo w organizacji Rycerzy Kolumba pozwoli nowo nominowanemu kandydatowi pozostać bezstronnym sędzią. Tym nominatem był Brian C. Buescher, członek rady 13080 im. Matki Bożej z Lourdes w Omaha, w stanie Nebraska. Senator Hirono stwierdziła, że „Rycerze Kolumba wielokrotnie przyjmowali ekstremalne pozycje” i zapytała Bueschera, czy mógłby wycofać swoje członkostwo w Zakonie, jeśli jego kandydatura zostanie przyjęta „w celu uniknięcia jakichkolwiek pozorów stronniczości”. W podobnym duchu Senator Harris nazwała Rycerzy „towarzystwem tylko dla mężczyzn” i zapytała Bueschera, czy jest świadomy, że grupa ta „sprzeciwia się prawu kobiety do wyboru” oraz „równości małżeństw jednopłciowych”. Buescher odpowiedział, że jest członkiem Rycerzy odkąd skończył 18 lat i że jego członkostwo „wiązało się z uczestnictwem w wydarzeniach charytatywnych i na rzecz wspólnoty lokalnej w miejscowych katolickich parafiach”. Ta forma przesłuchania została szeroko przyjęta jako „test religijny” wobec ustawodawców i sprowokowała odpowiedzi wielu politycznych i społecznych komentatorów oraz innych ustawodawców. Odpowiedź Najwyższego Rycerza Carla Andersona z dnia 1 stycznia przyjęła formę listu do członków (zob. s. 4). Poniżej fragmenty 3 spośród wielu komentarzy i artykułów napisanych w kolejnych dniach lub tygodniach.

„Kolejny test religijny w senacie” — Wall Street Journal, 4 stycznia: CZY PAPIEŻ JEST EKSTREMISTĄ? Czy któremukolwiek lojalnemu wobec nauczania Kościoła obywatelowi powinno się zabronić przyjęcia publicznego urzędu? Nie ma powodu, by akceptować taką polityczną bigoterię. Ale nie chodzi tu o czyjeś członkostwo w konkretnej grupie. Chodzi o uciszanie wierzących każdego rodzaju, których zapatrywania różnią się od progresywnych poglądów na zagadnienia społeczne. Jako przywódca czarnoskórych chrześcijan jestem silnie przekonany co do Rycerzy Kolumba. Od ponad stu lat z odwagą bronili mniejszości. Ta grupa prowadziła chaty gościnne i rekreacyjne dla żołnierzy obu stron podczas I wojny światowej — to jedyna charytatywna organizacja, która to uczyniła. By przezwyciężyć 14 ♦ C O L u M B I A ♦

LuTY 2019

uprzedzenia w nauczaniu historii, Rycerze zlecili napisanie książek o historii Żydów i czarnoskórych w Ameryce. Stawili czoło Ku Klux Klanowi w latach 20. XX wieku, u szczytu jego potęgi, pomagając przedłożyć przed Sądem Najwyższym pozew, który obalił poparty przez Klan zakaz katolickiej edukacji w stanie Oregon. Rycerze występowali przeciwko prześladowaniu Żydów w nazistowskich Niemczech jeszcze w latach 30. XX wieku. Dziś pomagają ofiarom Państwa Islamskiego. Jeśli katolicy tacy jak Rycerze mogą znaleźć się na celowniku, czego mogą oczekiwać członkowie mojej pentekostalnej wspólnoty? Dzielimy z nimi tradycyjne spojrzenie na aborcję i małżeństwo. A co z ortodoksyjnymi Żydami, muzułmanami, mormonami i chrześcijanami ewangelicznymi? Nawet biblijne przekonania Wielebnego Martina Luthera Kinga byłyby związane z anatemą ze strony Senator Harris, [Dianne] Feinstein i Hirono. John F. Kennedy, sam będący dumnym Rycerzem Kolumba, również byłby nie do zaakceptowania. (...) My, nie-katolicy, także musimy podjąć działania — jeśli nie dla odwagi, to dla przetrwania. Jeśli wpierw idą po katolików, możemy być pewni, że każdy z nas jest następny i że szacunek dla wiary i różnorodności przekonań, który uczynił tej kraj znakiem wolności, stoi w obliczu poważnego zagrożenia — również ze strony tych, którym powierzyliśmy jego obronę. — Wielebny Eugene F. Rivers III, pastor wspólnoty pentekostalnej, dyrektor Seymour Institute for Black Church and Policy Studies w Bostonie.

„Senatorzy stosują grę pozorów, by sprzeciwić się kandydatowi na sędziego” — Crux, 30 grudnia 2018 roku: SPRZECIW WOBEC ABORCJI i małżeństw jednopłciowych to nie polityka Rycerzy Kolumba tylko stanowisko Kościoła, co wyjaśnił niedawno aktualny przywódca Kościoła, papież Franciszek. W temacie aborcji Franciszek przyjmuje wybitnie silną linię retoryczną, podczas jednej z audiencji generalnych w październiku porównując decyzję o przeprowadzeniu aborcji nawet do „wynajęcia płatnego zabójcy w celu rozwiązania problemu”. (...) Franciszek jest również stanowczym przeciwnikiem małżeństw gejów. W zeszłorocznym książkowym wywiadzie przeprowadzonym przez Dominique Wolton Franciszek argumentował, że z samej swojej definicji małżeństwo może być zawarte jedynie pomiędzy mężczyzną i kobietą.


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:43 PM Page 15

Archiwum Multimedialne Rycerzy Kolumba

Były Najwyższy Rycerz Luke E. Hart wręcza Prezydentowi Johnowi F. Kennedy’emu, Rycerzowi Kolumba, oprawiony egzemplarz Przysięgi Wierności Sztandarowi USA 11 października 1961 roku.

Potępiając — jak to nazwał — „poważne pomieszanie” w pojmowaniu małżeństwa w kulturze, Franciszek odpowiedział także na pytanie o małżeństwa gejów, mówiąc: „nazywajmy je »związkami cywilnymi«. Nie żartujmy sobie z prawdy”. W czerwcu w czasie spontanicznego przemówienia skierowanego do pewnej włoskiej organizacji reprezentującej katolickie rodziny Franciszek powiedział: „To bolesne mówić to dzisiaj: ludzie mówią o różnych rodzinach, o różnych ich rodzajach”, ale to „rodzina [jako] mężczyzna i kobieta jest jedyną założoną na obraz Boga”. Można kontynuować i piętrzyć przykłady, ale to jedno musi być jasne: „nie” dla aborcji i małżeństw osób tej samej płci to nie idée fixe Rycerzy Kolumba, ale raczej zbiorowe stanowisko Kościoła katolickiego i jego przywódców. Innymi słowy, Hirono i Harris w sprawie Bueschera stosują grę pozorów, ponieważ ich prawdziwym celem nie są Rycerze Kolumba, ale katolickie nauczanie. Prawdopodobnie poczuły jednak, jak słabą formą byłoby przyznanie, że chciały bojkotować kandydaturę Bueschera, ponieważ jest katolikiem, więc obrały sobie delikatniejszy cel. (...) Tymczasem gwoli uczciwości ważnym jest, by wyjaśnić, z kim tak naprawdę dyskutują — nie są to ani Rycerze Kolumba ani nikt inny. To Kościół katolicki i mężczyzna w bieli. — John L. Allen Jr., redaktor naczelny portalu Crux specjalizujący się w relacjonowaniu wydarzeń z Watykanu i Kościoła katolickiego.

„Wybrani przedstawiciele, którzy używają religii jako broni, grają w niebezpieczną grę” — The Hill, 8 stycznia: JEŚLI BUESCHER SIĘ „NIE NADAJE” ze względu na swoją katolicką wiarę i związki z Rycerzami Kolumba, to Prezydent John F.

Kennedy oraz „liberalny lew Senatu” Ted Kennedy również się „nie nadawali” z tych samych powodów. Artykuł 6 Konstytucji USA jasno stwierdza, że „objęcie któregokolwiek urzędu lub stanowiska państwowego (...) nie będzie uzależnione od złożenia jakiegokolwiek oświadczenia dotyczącego przynależności do jakiegokolwiek wyznania”. Żaden Amerykanin nie powinien słyszeć, że jego lub jej służba publiczna nie jest mile widziana, ponieważ w nim „głośno żyją dogmaty”, jak powiedziała Senator Dianne Feinstein (Demokratka z Kalifornii) do Amy Coney Barret podczas przesłuchania tej drugiej przez objęciem urzędu sędziego w Amerykańskim Sądzie Okręgowym w Okręgu nr 7 w 2017 roku. Chociaż absolutnie wierzę, że rozdział Kościoła i państwa jest konieczny ze względu na zdrowie naszego narodu, żaden Amerykanin nie powinien być proszony o porzucenie swojej wiary lub członkostwa w religijnej organizacji przed przyjęciem publicznego urzędu. Partia, która tak ciężko pracowała, by przekonać ludzi, że katolicy i Rycerze Kolumba tacy jak Al Smith i John F. Kennedy nie mogą jednocześnie być dobrymi katolikami i dobrze sprawować publiczne urzędy, pokazuje alarmujący brak szacunku dla własnej historii, przypuszczając dziś takie ataki. (...) Wybrani przedstawiciele angażujący się w religijne szczucie igrają z ogniem. Poświęcają dobrobyt, pokój i harmonię swojego kraju dla zaspokojenia swoich politycznych ambicji i partyjnych interesów politycznych. Musimy stanąć razem, nazwać po imieniu i odrzucić religijną bigoterię niezależnie od tego, skąd pochodzi oraz walczyć, aby uchronić wolność i zasady, które wiążą nas wspólnie jako Amerykanów. — Reprezentant Tulsi Gabbard, Demokrata, uzyskał mandat w 2. Okręgu Wyborczym na Hawajach.

LUTY 2019

♦ C O L U M B I A ♦ 15


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:43 PM Page 16


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:43 PM Page 17

SERCE KAPŁANA Tysiące katolików adoruje nieulegające rozkładowi relikwie serca św. Jana Marii Vianney’a podczas ogólnokrajowej peregrynacji Redakcja Columbii

Poprzednia strona: Zdjęcie: Matthew Barrick

O

koło 17 tysięcy młodych uczestniczyło we mszy św. sprawowanej 12 stycznia podczas dorocznej konferencji Stowarzyszenia Studentów Uczelni Katolickich (FOCUS), która odbyła się w centrum kongresowym w Indianapolis. Gdy uroczyście wnoszono relikwiarz z nienaruszonym sercem św. Jana Vianney’a wszyscy zgromadzeni powstali z szacunkiem. W czasie trwania konferencji uczestnicy czekali w długich kolejkach, aby osobiście oddać cześć szczątkom świętego. Podobne wydarzenia miały miejsce w innych kościołach i kaplicach na terenie USA. Peregrynacja „Serca Kapłana”, której organizatorami są Rycerze Kolumba, rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku. Relikwie zostały powierzone Zakonowi przez Sanktuarium w Ars we Francji, gdzie św. Jan Vianney (1786-1859) pełnił posługę przez ponad 40 lat. Pomysł przeprowadzenia peregrynacji został po raz pierwszy zaprezentowany wiosną ubiegłego roku, przed wybuchem kryzysu wywołanego nadużyciami seksualnymi wśród duchowieństwa. We wrześniu Najwyższy Rycerz Carl Anderson zasugerował, że peregrynacja może stanowić „duchową odpowiedź” na kryzys, mówiąc: „Przyjmujemy jako znak Opatrzności sposobność ku temu, by wzywać wstawiennictwa

patrona proboszczów, którego świętość i uczciwość stanowią wyjątkowy model dla duchowieństwa”. Ks. Patrice Chocholski jest następcą św. Jana Marii Vianney’a w posłudze curé, tj. proboszcza, parafii w Ars i rektorem tamtejszego sanktuarium. W sierpniu zeszłego roku przywiózł relikwie świętego na 136. Najwyższą Konwencję do Baltimore. Peregrynacja oficjalnie rozpoczęła się 10 listopada w Centrum Duchowym pw. Najświętszej Marii Panny w Baltimore, w kaplicy, w której podczas swych zajęć seminaryjnych modlił się Sługa Boży ks. Michael J. McGivney, założyciel Rycerzy Kolumba. W Baltimore relikwie były również obecne podczas dnia modlitwy i duchowego rozeznania w czasie Jesiennego Zgromadzenia Generalnego Biskupów USA oraz odwiedziły 2 pobliskie seminaria. Po New Haven w stanie Connecticut, gdzie ks. Chocholski wygłosił serię refleksji w kościele pw. Najświętszej Marii Panny i w Muzeum Rycerzy Kolumba, relikwie odwiedziły dziesiątki miast od Nowego Orleanu przez Atlantę aż do Waszyngtonu, D.C. Peregrynacja zakończy się w pierwszej połowie czerwca. Harmonogram i dodatkowe informacje można znaleźć na stronie kofc.org/vianney.

Powyżej: Najwyższy Rycerz Carl Anderson i ks. Patrice Chocholski, rektor Sanktuarium w Ars, trzymają relikwiarz z nieulegającym rozkładowi sercem św. Jana Vianney’a oraz należący do świętego kielich podczas wizyty ks. Chocholskiego w siedzibie Rady Najwyższej 14 kwietnia 2018 roku. W tle wisi obraz innego wzoru dla księży, ks. Michaela J. McGivney’a. • Poprzednia strona: Relikwie serca w Narodowym Sanktuarium Świętego Jana Pawła II w Waszyngtonie, D.C. W tle widoczna jest mozaika przedstawiająca Chrystusa Najwyższego Kapłana. LUTY 2019

♦ C O L U M B I A ♦ 17


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:44 PM Page 18

„Żywy w Chrystusie” K

s. Patrice Chocholski pochodzący z północno-wschodniej Francji przyjął święcenia kapłańskie w 1989 roku w Rzymie. Pełniąc od 2014 roku funkcję proboszcza i rektora sanktuarium w Ars, intensywnie zgłębiał życie swojego poprzednika św. Jana Vianney’a. Studiował we Francji, Włoszech, Polsce i Jerozolimie. Jest wykładowcą w Międzynarodowym Seminarium w Ars i był Sekretarzem Generalnym Światowych Apostolskich Kongresów Bożego Miłosierdzia w Rzymie (2008), Krakowie (2011), Bogocie (2014) i Manili (2017). Kiedy ks. Chocholski odwiedził USA w listopadzie zeszłego roku, by wygłosić serię prelekcji w związku z peregrynacją relikwii serca św. Jana Vianney’a, redaktor naczelny Columbii, Alton Pelowski, przeprowadził z nim wywiad na temat świętego Proboszcza z Ars i znaczenia tej peregrynacji.

Columbia: Rewolucja Francuska rozpoczęła się w 1789 roku, krótko po narodzinach św. Jana marii Vianney’a. Jak te wydarzenia wpłynęły na jego rodzinę i powołanie? Ks. PatRiCe ChoCholsKi: Okres Rewolucji Francuskiej był 18 ♦ C O L U M B i A ♦

LUTY 2019

bardzo niebezpieczny dla księży, którzy pozostali wierni wobec Rzymu i wielu chrześcijan zostało męczennikami, szczególnie w Lyonie. Rodzina Vianney’ów pozostała w Kościele, który został zepchnięty do podziemia, a Jan Maria przyjął pierwszą Komunię świętą podczas mszy św. odprawionej potajemnie. Doświadczenia kolejnych lat były trudne. Janowi Marii pozwolono wstąpić do seminarium, ale później zmuszono go do przystąpienia do armii napoleońskiej. W drodze do Hiszpanii zgubił się w górach i został uznany za dezertera. Nie wiemy dokładnie, jak to się stało, ale wiemy, że przez ponad rok przebywał w wiosce Les Noës, gdzie uczył dzieci i był ceniony przez tamtejszych mieszkańców. Kiedy wrócił, jego ojciec nie wpuścił go do domu z powodu tego, jak wiele wycierpiała rodzina podczas jego nieobecności. Jego brat Franciszek musiał zająć jego miejsce w szeregach armii i zginął na froncie niemieckim. Jego matka z powodu straty obydwu synów umarła z żalu. Ojciec kazał Janowi modlić się przy jej grobie. Jan czuł się winny i zraniony. Później pisał listy do swojego ojca, prosząc o jego przebaczenie.

Zdjęcie: Aaron Joseph

Rozmowa z następcą św. Jana Marii Vianney’a o świętym patronie proboszczów


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:44 PM Page 19

Mówiąc prosto z serca Podczas gdy relikwie św. Jana Vianney’a przemierzają kraj, Rada Najwyższa otrzymuje wiele wyrazów wdzięczności za zorganizowanie tej peregrynacji. „Kilka miesięcy temu czytałyśmy biografię świętego w refektarzu. Byłam pod wrażeniem jego pokory i duszpasterskiej miłości, ale teraz czuję, że sama ich doświadczyłam, ponieważ zechciał nas odwiedzić! Kiedy modliłam się w sercu, znalazłam ten wers w 18 rozdziale ewangelii św. Jana: „stało się tak, aby się wypełniło słowo, które wypowiedział: »Nie utraciłem żadnego z tych, których Mi dałeś«”. ta myśl wydaje się bardzo pasować do proboszcza, który „nie utracił” żadnej spośród mnóstwa dusz, które zostały mu powierzone i który nie zgubi żadnej intencji powierzonej mu podczas tej peregrynacji”. — Dominikanka, s. Dominic Mary of Mercy OP, Klasztor Matki Bożej Łaskawej w North Guilfor w stanie Connecticut Ks. Chocholski dzieli się refleksją w kościele pw. Najświętszej Marii Panny w New Haven podczas czuwania modlitewnego 18 listopada. Czuwanie było zwieńczeniem zorganizowanych w parafii 3 wieczorów modlitewnych w intencji uzdrowienia, zadośćuczynienia i oczyszczenia.

Możemy zaobserwować, jak te wydarzenia wpłynęły na jego przyszłość jako kapłana. ten wrażliwy człowiek był w stanie uwolnić tak wielu ludzi od ich win, przyjmując ich z czułością Boga w sakramencie spowiedzi św. poprzez rozgrzeszenie pomagał im doświadczyć uzdrowienia, które niesie Boże Miłosierdzie. Columbia: Z jakimi innymi wyzwaniami mierzył się Jan maria na drodze do realizacji swojego powołania? Ks. PatriCe ChoCholsKi: ojciec miał nadzieję, że jego syn zostanie rolnikiem tak jak on. Nie dał mu możliwości uczęszczania do szkoły i nauki języka łacińskiego, którą mieli inni chłopcy. Kiedy wreszcie wstąpił do seminarium, usłyszał, że czeka go 9 lat studiów i trudno mu było nadążyć

„Jestem wzruszony i pokornie zaszczycony, że mogłem przebywać w obecności mojego pra-pra-prawujka, św. Jana Vianney’a. chciałbym kiedyś odwiedzić ars we Francji. Modlę się o błogosławioną peregrynację, wielkie uzdrowienie i nadzieję”. — Wade Anders Vianney, West Hartford w stanie Connecticut „to było niesamowite doświadczenie dla całej pensacola. szacujemy, że około 600 osób przeszło przez drzwi bazyliki pomiędzy 4 mszami św., nieszporami i w czasie wydłużonych godzin otwarcia. Nie mógłbym być bardziej zadowolony z reakcji na tę peregrynację nie tylko okolicznych katolików, ale też tych spoza Florydy. Gdy obserwowałem modlących się ludzi, dostrzegłem, że intensywność ich modlitwy jest widoczna. otrzymaliśmy wiele wyrazów wdzięczności za obecność relikwii w naszej diecezji”. — ks. Joseph P. Callipare, rektor Bazyliki św. Michała Archanioła w Pensacola na Florydzie „zobaczyć serce, które było pełne miłości, nierozdarte i oczyszczone przez

umiłowanie krzyża, to inspirujące wydarzenie. to niesamowite móc zobaczyć serce proboszcza, który żył życiem, jakie chcemy naśladować. przypomniało mi to, że z Bożą pomocą można stać się świętym pomimo wszelkich wyzwań, które mogą stanąć na naszej drodze”. — Louis McHale, kleryk z seminarium św. Jana Pawła II w Archidiecezji Waszyngton i członek rady 9542 na Katolickim Uniwersytecie Ameryki „przyjęcie świętego i niepoddającego się rozkładowi serca proboszcza z ars było historyczną chwilą dla apostolatu Uświęcenia rodziny. w tym czasie dla Kościoła, gdy tak wiele serc tęskni do uzdrowienia, było zaszczytem dać możliwość ponad 400 wiernym — rodzinom, studentom, kapłanom i zakonnikom — by spotkali serce człowieka, którego miłość do Boga i Kościoła była niewzruszona. w obecnym czasie w Kościele, kiedy tak wiele serc potrzebuje uzdrowienia, był to dla nas przywilej, że mogliśmy być częścią tej peregrynacji. Jako rycerz, osobiście modlę się o to, aby Bóg za wstawiennictwem św. Jana Vianney’a i sługi Bożego ks. Michaela McGivney’a, obdarzył mnie sercem podobnym do serca świętego proboszcza z ars”. — J. Basil Dannebohm, wiceprzewodniczący ds. rozwoju i ewangelizacji Apostolatu Uświęcenia Rodziny w Bloomingdale w stanie Ohio „Było dla nas ogromnym błogosławieństwem to, że mogliśmy przyjąć relikwie nieulegającego rozkładowi serca św. Jana Vianney’a podczas ostatniej konferencji seeK. Księża jeden po drugim opowiadali mi, jak mocno przeżyli to wydarzenie. tysiące obecnych na konferencji młodych ludzi również pokochało te relikwie, oddając im cześć w kaplicy adoracji. Jesteśmy bardzo wdzięczni rycerzom Kolumba, za to, że dali nam taką możliwość”. — Curtis Martin, założyciel i dyrektor generalny Stowarzyszenia Studentów Uczelni Katolickich (FOCUS) i członek rady 7502 im. abpa Fultona J. Sheena w Northglenn w stanie Kolorado

LUT LU Y t2Y0 21 9 0 1 9♦

♦C c OoL LUUM MBBIiAa ♦ 19


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:44 PM Page 20

Powyżej: Ks. Mark Ivany, dyrektor ds. formacji duchowej w seminarium św. Jana Pawła II i dyrektor ds. powołań w Archidiecezji Waszyngton, prowadzi modlitwę kleryków przed relikwiami. • Po lewej: Parafianie stoją w kolejce, by oddać cześć relikwiom w kościele pw. Najświętszej Marii Panny w New Haven.

Columbia: Jak to się stało, że św. Jan Vianney wywarł taki wpływ na ars i już za życia był tak popularny? Ks. PatriCe ChoCholsKi: Po przybyciu do Ars zastał parafię opuszczoną i w nieładzie. W tamtym czasie we Francji było mniej księży, a część z nich została porwana przez ducha epoki Oświecenia. Nowe duchowieństwo zaczęło organizować misje do wiosek i miasteczek w każdej diecezji, aby ewangelizować, nauczać i spowiadać. Popularność Jana Vianney’a zaczęła się od jego zaangażowania w te misje. Nie nauczał, ponieważ uważano, że jego wiedza teologiczna jest słaba. Poproszono go zatem o posługę w sakramencie spowiedzi św. Miał dar słuchania i rozumienia ludzi z czułością Chrystusa, dlatego to właśnie w konfesjonale ludzie 20 ♦ C O L U M B I A ♦

LUTY 2019

U GÓRY: Zdjęcie: Matthew Barrick — PO LEWEJ: Zdjęcie: Aaron Joseph

z nauką. Nie dopuszczono by go do święceń kapłańskich, gdyby nie Abbé Balley, ksiądz z Écully, który powiedział biskupowi, że przyjmie go i go przygotuje. Wiele było upokorzeń. Jednym z kleryków był młody Mathias Loras, który nie miał żadnych problemów z nauką. Pewnego razu Mathias stracił cierpliwość i naskoczył na Jana, który zamiast się złościć, ukląkł i poprosił o przebaczenie. Mathias natychmiast się z nim pogodził, szlochając przy tym. Został później pierwszym biskupem Dubuque w stanie Iowa w USA. Obaj pozostali przyjaciółmi do końca życia.


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:45 PM Page 21

Zdjęcia: Kevin Parks/Archidiecezja Baltimore

Najwyższy Kapelan abp William E. Lori z Diecezji Baltimore celebruje mszę św. w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Baltimore 11 stycznia. Główne relikwie serca św. Jana Vianney’a wierni mogli adorować w krypcie bazyliki (zdjęcie poniżej) przed mszą św. i podczas konferencji, która nastąpiła po niej.

spotkali człowieka świętego. Coraz więcej osób przychodziło do niego. Mówi się nawet, że w Trévoux zgromadzony tłum był tak liczny, że pod jego naporem przesunął się konfesjonał. Ludzie zaczęli przybywać do Ars po duchowe przewodnictwo Jana. Wkrótce zaczęli przyjeżdżać z całej Francji, a także z Włoch. Niektórzy musieli czekać nawet tydzień na spowiedź św. Wielu ludzi przyciągały również jego nauczania — proste, inspirowane Ewangelią i tekstami Ojców Kościoła. Mówił językiem zrozumiałym zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Tym sposobem Ars stało się sanktuarium i celem pielgrzymek. Jednak Jan Vianney starał się żyć bardzo biednie i być wolnym od tej sławy. Przeszedł straszliwe próby, pisano przeciwko niemu

petycje. Mieszkańcy wioski chcieli się go pozbyć. Musiał nawet znieść fałszywe oskarżenie o to, że jest ojcem dziecka. To nie była łatwa sława. Columbia: 4 lata po jego kanonizacji w 1925 roku papież Pius Xi ogłosił św. Jana Vianney’a patronem proboszczów. Dlaczego jego świadectwo jest takie wzorowe? Ks. PatriCe ChoCholsKi: Wierzę, że św. Jan Vianney upodobnił się do Chrystusa w bardzo szczególny sposób. Przesłanie Chrystusa jest powszechne, a zatem im bardziej Jan Vianney stawał się do Niego podobny, tym bardziej powszechne stawało się jego życie i nauczanie. Ponieważ Jan Vianney ogołocił się przez pokorę i ubóstwo, Chrystus znajdował przestrzeń, aby w nim zamieszkać. A więc tym, czego Jan doświadczał, co przeżywał i wyrażał, był coraz bardziej Chrystus. Sam Chrystus. Kiedy mój biskup poprosił mnie, bym został następcą św. Jana Vianney’a, bałem się i powiedziałem mu: „Proszę znaleźć kogoś innego”. Odkąd przybyłem do Ars, byłem świadkiem łask otrzymanych przez pielgrzymów z całego świata. Oni dają świadectwo tego, co Chrystus uczynił w ich życiu, a ja czuję się ubogi niczym kiedyś Jan Vianney. Columbia: Życie św. Jana Vianney’a pokryło się z pierwszymi latami życia ks. michaela mcGivney’a. Czy dostrzega ksiądz między nimi jakieś podobieństwa? Ks.  PatriCe ChoCholsKi: Obaj nieśli świadectwo miłości Chrystusa wszystkim ludziom w swoich parafiach i obaj poświęcali LUTY 2019

♦ C O L U M b i A ♦ 21


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:45 PM Page 22

Od góry: Ks. Jack Campbell, wikariusz parafii pw. św. Pawła w Pensacola na Florydzie, kończy procesję z relikwiami serca przed mszą św. w Bazylice św. Michała Archanioła 3 grudnia. Po prawej stronie stoi ks. Joseph P. Callipare, rektor bazyliki. • Relikwie wystawione do adoracji przez wiernych w kaplicy św. Jana Vianney’a i w Welcome Center prowadzonym przez Apostolat Uświęcenia Rodziny w Bloomingdale w stanie Ohio. • Dzieci ze szkół katolickich modlą się przed relikwiami św. Jana Vianney’a w kościele pw. Ducha Świętego w Atlancie 7 grudnia. • Dominikanin o. Patrick Mary Briscoe OP niesie relikwiarz w procesji przed mszą św., podczas konferencji SEEK 2019, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Studentów Uczelni Katolickich (FOCUS). Konferencja odbyła się w Indianapolis, w styczniu br. i zgromadziła ponad 17 tysięcy uczestników. 22 ♦ C o l U M B i a ♦

lUTY 2019

OD GÓRY: Zdjęcie dzięki uprzejmości Diecezji Pensacola-Tallahassee — Zdjęcie: Daniel Lappert — Zdjęcie dzięki uprzejmości Archidiecezji Atlanta — Zdjęcie dzięki uprzejmości FOCUS

wyjątkową uwagę najuboższym. Nie byli skoncentrowani na sobie. Gromadzili wokół siebie wspólnotę świętych. Sednem duchowości św. Jana Vianney’a było Boże Miłosierdzie. Doświadczanie i dzielenie się Bożym Miłosierdziem — to właśnie przyciągnie serca, odmieni je i sprawi, że będą biec ku Chrystusowi. Był przekonany, że odnowa Kościoła przyjdzie poprzez miłosierdzie, a nie przez strach przed piekłem. Widzę coś podobnego w duchowości ks. McGivneya i Rycerzy Kolumba. Ufają Bożemu Miłosierdziu i pracują nad budową cywilizacji miłości. Poza tym trudno sobie wyobrazić Jana Vianney’a jako księdza tkwiącego samotnie w swoim sanktuarium. Był, podobnie jak ks. McGivney, kapłanem, który niósł wspólnotę. Jan Vianney wprowadził rewolucję, współpracując ze świeckimi. Potrafił znaleźć miejsce, pewną misję dla każdego mieszkańca swojej wsi, nawet dla tego, który nie praktykuje. Dla niego każdy był istotny dla


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:46 PM Page 23

Człowiek modlitwy, misja miłośCi Abp Christophe Pierre, pochodzący z Francji nuncjusz apostolski w USA, 9 grudnia 2018 roku sprawował mszę św. w Narodowym Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie, D.C. przy okazji przyjęcia i adoracji relikwii św. Jana Vianney’a. Poniżej przedstawiamy fragmenty jego homilii. kiedy miałem 15 lat, pojechaliśmy z rodziną w lecie na kilka dni do ars. Pamiętam, że zatrzymałem się przed słynną rzeźbą Émiliena Cabucheta, aby się pomodlić. św. jan maria Vianney był i jest dla mnie atrakcyjną postacią. dlaczego? Co ujrzałem, patrząc na tę rzeźbę? otóż oddaje ona to, kim był — człowiekiem modlitwy. Ów święty napisał: „modlitwa jest niczym innym jak zjednoczeniem z Bogiem. kiedy serce człowieka jest czyste i zjednoczone z Bogiem, otrzymuje on spokój i słodycz, które wprawiają go w zachwyt i otrzymuje światło, które otacza go swoją

cudowną jasnością. w tym osobistym zjednoczeniu Bóg i dusza stapiają się razem niczym dwie części, których nie sposób rozdzielić. Piękną jest rzeczą zjednoczenie Boga ze swoim maleńkim stworzeniem — to szczęście nie do pojęcia”. są to głębokie słowa św. jana marii Vianney’a. zapragnąłem tego szczęścia, a on zainspirował mnie do poszukiwania owego głębokiego zjednoczenia z Bogiem. (…) Podobno po podpisaniu dekretu nominacyjnego [do ars] wikariusz generalny powiedział świętemu: „w tej parafii nie ma wiele miłości do Boga. ty im jej trochę zaniesiesz”. taka była jego misja. i rzeczywiście, święty przyniósł tam tak wiele miłości, że w ciągu kilku krótkich lat mała wioska stała się centrum świata. (…) Pewnego razu podczas egzorcyzmu, diabeł wykrzyczał: „jeszcze 3 takich jak Vianney i całe nasze królestwo upadnie”. Być może znajdzie się tu 3 mężczyzn — lub nawet

misji kościoła. jestem pewien, że byłby bardzo szczęśliwy, współpracując z Rycerzami kolumba.

U GÓRY: Zdjęcie: Matthew Barrick

Columbia: W jaki sposób serce św. Jana Vianney’a stało się relikwią? Ks. PatriCe ChoCholsKi: jego ciało zostało ekshumowane na początku XX wieku z powodu jego beatyfikacji. zaskoczeniem było odkrycie, że jego ciało nie uległo rozkładowi. Niektóre części tego ciała zostały zachowane do celów adoracji. dlaczego kościół zwraca szczególną uwagę na jego serce? Po pierwsze dlatego, że pozostało nienaruszone, ale też dlatego, że było związane z jego duchowością. miał zwyczaj mówić, że kapłaństwo to umiłowanie serca jezusowego. dla niego misją kapłana jest bycie sercem pośrodku wspólnoty, aby realnie i sakramentalnie wyrażać miłość jezusa. tak więc jego serce prawdziwie definiowało jego kapłańską obecność. Columbia: Co mówi ksiądz ludziom, którzy nie są znają lub nie rozumieją kultu relikwii w Kościele? Ks. PatriCe ChoCholsKi: jako chrześcijanie wierzymy we wcielenie, w którym „słowo stało się ciałem”. starożytną tradycją w kościele jest zachowywanie fizycznych oznak tej bliskości świętych. jako kapłan św. jan Vianney był przyjacielem Boga i ludzi.

więcej — których Pan pobudzi do tego, aby zostali jego wiernymi kapłanami! ♦

modlił się i wstawiał się za nimi. Chociaż umarł, pozostał żywy w Chrystusie i nadal jest przyjacielem swojego ludu. ta fizyczna obecność przypomina nam o jego wstawiennictwie i jego modlitwie za nas. Columbia: Jak doszło do tej peregrynacji i jakie jest jej znaczenie w tym czasie, kiedy Kościół staje przed tak wieloma wyzwaniami? Ks. PatriCe ChoCholsKi: to, że ma ona miejsce właśnie teraz, jest znakiem opatrzności. to Rycerze kolumba byli inspiratorami tej peregrynacji, a jej celem jest pomóc ludziom w odkryciu na nowo piękna kapłaństwa, wsparcie księży w ich posłudze oraz promowanie powołań duchownych. zorganizowanie takiej peregrynacji jest trudne i przygotowania do niej trwały od dłuższego czasu. św. jana Vianney’a bardzo pociągała duchowość św. Franciszka z asyżu. Przez pewien czas chciał zostać kapucynem. możemy powiedzieć, ze jest po części franciszkaninem — jego nabożeństwo do jezusa ukrzyżowanego, jego ubóstwo, pokuta dla penitentów i tak dalej. wspominamy, jak Pan powiedział św. Franciszkowi, ze jego misją jest odbudowa kościoła. możemy zobaczyć, jak św. jan Vianney pomógł odbudować kościół we Francji po rewolucji. może on pomóc odbudować kościół również dzisiaj.♦ lUty 2019

♦ C o l U m B i a ♦ 23


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:46 PM Page 24

Prowadzić wraz z Sercem Maryi Siostry zakonne mają do odegrania decydującą rolę w odnowie Kościoła poprzez swoje radosne „tak” wobec Bożej woli Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson OD REDAKCJI: Poniższy tekst jest skróconą wersją przemówienia Najwyższego Rycerza Carla Andersona wygłoszonego podczas krajowego spotkania Rady Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych (CMSWR) we wrześniu 2018 roku. Przemówienie przytaczamy w związku ze Światowym Dniem Życia Konsekrowanego przypadającym na święto Ofiarowania Pańskiego 2 lutego. 24 ♦ C o l u M b i A ♦

luTY 2019

W

Maryi odnajdujemy doskonały wzór życia chrześcijańskiego. Ale to siostry zakonne są z Nią szczególnie związane, a Wasze wyjątkowe odzwierciedlanie Jej postaci to coś, czego Kościół bardzo potrzebuje — zwłaszcza dzisiaj. Świadectwo Waszych wspólnot zakonnych jest niezwykle ważne z powodu kryzysu, z jakim dzisiaj mierzy się nasz Kościół. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy w Kościele


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:46 PM Page 25

Zdjęcie: Becky Tower/Dzięki uprzejmości Rady Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych

Przewodniczące skupione w Radzie Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych z bpem Edwardem M. Ricem ze SpringfieldCape Girardeau w stanie Missouri po mszy św. w Starej Katedrze w St. Louis, 22 września 2018 roku.

przywództwa wraz z Sercem Maryi. Przyjrzyjmy się temu przez chwilę. Maryja była świadkiem wydarzeń, które nawet współcześnie byłyby dla nas szokujące. Jej kraj i naród został podbity przez Rzymian. Została powołana do bycia niezamężną dziewicą-matką za cenę niemałego ryzyka dla siebie i swojej reputacji. Potem musiała obserwować, jak autorytety władzy cywilnej i religijnej spiskują, by zabić Jej Syna. A mimo to pozostała pełna wiary. Była znakiem wiary dla innych. Wierność Maryi przetrwała pierwsze apostolskie kryzysy — przeżyła apostazję uczniów swojego Syna. Znała Piotra, który publicznie zaparł się Jezusa. Znała Judasza, który zdradził Go za pieniądze. Znała także tchórzostwo innych apostołów, którzy ukryli się, gdy Chrystus został aresztowany i skazany. U stóp krzyża stał z Nią tylko jeden z dwunastu. Pozostała wierna, choć inni wokół niej nie byli wierni. Maryja nie wahała się, ponieważ nie wahało się Jej serce. WSŁUCHANI W SŁOWA MARYI Św. Franciszek dał sławną instrukcję, by głosić Ewangelię, a wtedy gdy trzeba, czynić to również słowami. To napomnienie współgra z obrazem Maryi, który odnajdujemy w Ewangeliach.

Ewangelie relacjonują raczej to, co Matka Boża zrobiła, niż to, co powiedziała. Jednakże Jej zapisane słowa ukazują Jej Serce i Jej przywództwo w drodze, jaką przebyła od roli Matki Bożej do roli Matki nas wszystkich — Matki Kościoła. Od chwili Zwiastowania do uczty weselnej w Kanie; od życia płodowego Jezusa aż po Jego publiczną działalność — Jej słowa wskazują na pouczającą świadomość działania woli Bożej. Przynosiła tę świadomość innym, ze zdecydowaniem przyciągając ich do Boga. „Niech Mi się stanie według Twego słowa!” (Łk 1, 38). Zdecydowanie Maryi nie miało źródła w znajomości szczegółów Bożej woli lub planów. Nie dostała żadnego projektu, który opisałby ze szczegółami, w jaki sposób porodzi Bożego Syna, a od anioła otrzymała tylko niejasną odpowiedź. Później, podczas wesela w Kanie, nie udzieliła służącym szczegółowych instrukcji oprócz: „Zróbcie wszystko, cokolwiek Wam powie” (J 2, 5). Jej zdecydowanie wyrosło z Bożej miłości w Jej sercu i zaufania, jakie miała do Niego. Z podobnym zdecydowaniem i miłością każda siostra zakonna składa swoje śluby, świadoma Bożego działania w jej życiu. Tak jak Maryja, każda z Was przynosi innym świadomość Bożego działania. Przyciągacie innych ku Bożej miłości LUTY 2019

♦ C O L U M B I A ♦ 25


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:46 PM Page 26

MISJA KOBIET KONSEKROWANYCH W historii tego kraju kobiety konsekrowane budziły świat dla chwalebnych planów Boga — naprawę zła, Jego uprzywilejowaną troskę o ubogich, Jego wierność i miłość. Nie brakuje opowieści o siostrach zakonnych, które ukształtowały historię naszego Kościoła. Myślimy o kobietach, które znamy z czasów naszego życia, takich jak św. Matka Teresa z Kalkuty, która pomogła całemu światu ukształtować spojrzenie na ludzką godność. Myślimy też o „małej drodze” św. Teresy z Lisieux, czy o dramatycznych wydarzeniach w życiu św. Katarzyny ze Sieny. Również siostry ze zgromadzeń skupionych w CMSWR na wiele sposobów dały nam to silne świadectwo. Gdy Departament Zdrowia USA wydał rozporządzenie łamiące sumienia katolików, zobowiązując ich do zapewniania środków antykoncepcyjnych i wywołujących aborcję, to właśnie Małe Siostry Ubogich stały się sumieniem naszego kraju. Nie z braku posłuszeństwa wobec reguł, ale z miłości do Boga. Jak powiedziała w zeszłym roku matka Loraine Maguire, 26 ♦ C O L U M B I A ♦

LUTY 2019

Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson wraz z żoną Dorian oraz s. Mary Bernard Nettle (pierwsza z lewej) i s. Robert Francis Tait ze zgromadzenia Małych Sióstr Ubogich podczas krajowego spotkania CMSWR w 2018 roku.

Małe Siostry chciały wycofania rozporządzenia „po to, aby mogły kontynuować opiekę nad starszymi, ubogimi i umierającymi, tak jak robiłby to sam Chrystus bez lęku przed karą ze strony rządu”. Możemy więc zapytać: „Jakiego rodzaju przywództwa potrzeba w dzisiejszym Kościele?”. Dziś potrzebujemy konsekrowanych kobiet, aby wkroczyć w miejsce, które zostało opuszczone przez wielu i stanąć tam w postawie Maryi — wiernej, wytrwałej i nieustraszonej. Jesteśmy wezwani do tego, by pamiętać, zwłaszcza w tym czasie, że w chrześcijaństwie zawsze jest szansa na nowy początek. Apostołowie nie na zawsze pozostali w ukryciu. Wrócili, aby odważnie głosić Ewangelię i ostatecznie czynić to za cenę własnego życia. I to prowadzi nas w końcu do źródła kryzysu, z którym mierzy się dzisiaj nasz Kościół. W Familiaris Consortio św. Jan Paweł II pisze, że „istota i zadania rodziny są ostatecznie określone przez miłość. Rodzina dlatego otrzymuje misję strzeżenia, objawiania i przekazywania miłości” (17). Największym wyzwaniem, jakie stoi dziś przed Kościołem, jest wypełnienie „misji strzeżenia, objawiania i przekazywania miłości”. W tej misji odgrywacie niezastąpioną rolę. Przewodzić wraz z Sercem Maryi będzie oznaczało już nie tylko wkroczenie do miejsc, które inni porzucili, ale — co ważniejsze — również do miejsc, którymi tylko Wy, tak jak Maryja, możecie się zająć.♦

Zdjęcie: Becky Tower/Dzięki uprzejmości Rady Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych

— miłości, która wszystkich nas powołała do istnienia. Tak jak Maryja, każdy z nas — a w szczególności te, które są poślubione Chrystusowi — jest powołany do życia życiem wiary i posługą miłości. Magnificat Maryi znajduje odzwierciedlenie w życiu, które błogosławi i wysławia dobroć Pana. Jednym z najskuteczniejszych sposobów wyrażania tej dobroci Bożego i pełnego miłości planu jest radość, która sama w sobie jest formą głoszenia bez słów. W jednym ze swoich najpiękniejszych przemówień ówczesny kard. Joseph Ratzinger powiedział: „Najgłębszym ubóstwem jest niezdolność do radowania się, znużenie życiem postrzeganym jako bezsensowne i wewnętrznie sprzeczne. Ten rodzaj ubóstwa jest dziś rozpowszechniony w różnych formach zarówno w społeczeństwach materialnie zamożnych, jak i w krajach ubogich. Niezdolność do radowania się prowadzi do niezdolności miłowania, do zazdrości, skąpstwa — wszystkich defektów, które sieją zniszczenie w życiu jednostek i w świecie. Dlatego potrzebujemy nowej ewangelizacji: jeżeli sztuka życia pozostaje czymś nieznanym, wszystko inne zawodzi. Ta sztuka nie jest jednak przedmiotem badań nauki: może ją przekazać tylko ten, kto ma życie, ten, kto jest uosobioną Ewangelią”. Maryja, nasz doskonały wzór życia chrześcijańskiego, nie tylko nosiła Słowo Boże w swoim ciele, ale jest również wyraźnym uosobieniem Ewangelii. Uczyła sztuki chrześcijańskiego życia poprzez to, kim była. Takie jest, pod wieloma względami, przesłanie pierwszych wersów Magnificat: „Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy” (Łk 1, 46-47). Wszechmogący uczynił dla nas wielkie rzeczy i wezwał każdego z nas do bycia naczyniem, z którego będzie mógł rozlewać wspaniałe łaski dla innych. Odpowiadając na wezwanie Chrystusa, związałyście się z Nim na całe życie. Związek ów, tak źle rozumiany przez świat, jest temu światu dramatycznie potrzebny.


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:47 PM Page 27

Ryc Ryc e eR Rz ze e Ko Ko lu lu m mb ba a

Rycerze miłosierdzia Każdego dnia Rycerze z całego świata mają okazję uczynić świat lepszym miejscem przez służbę lokalnej społeczności, zbiórkę pieniędzy i modlitwę. Darzymy szacunkiem każdego Rycerza za jego siłę, współczucie i poświęcenie na rzecz budowania lepszego świata.

Wielki Rycerz Juan Ygnacio Vargas Esqueda (w środku) z rady 13787 im. brata Junipero Serry w Querétaro w Meksyku stoi z członkami swojej ekipy w kościele Casa Pater Noster należącym do zgromadzenia zakonnego kapłanów Operarios del Reino de Cristo. Rada 13787 i rodziny członków wspólnie naprawili kościelne ławy, które zostały zniszczone przez opady deszczu.

wyślij zDjęcie twojej RaDy w aKcji wRaz z opisem na aDRes : columbia , 1 columbus plaza , new haven , ct 06510-3326 lub e - mailem na aDRes : Knightsinaction @ Kofc . oRg .

LUTY 2019

♦ COLUMBIA ♦ 33


FEB 19 P 2_21 FINAL.qxp_Mar E 12 2/26/19 3:47 PM Page 28

u t R z y m u J m y w i a R ę ż y wą

„Rozważałem moJe pRzyszłe życie dla chRystusa” gdy dorastałem, miałem wokół siebie niezłomne przykłady, co to znaczy zawsze stawiać na pierwszym miejscu rodzinę i wiarę. mój ojciec sugerował, że być może pewnego dnia zostanę księdzem. w wieku 15 lat poznałem oblatów maryi niepokalanej w parafii, którą prowadzili niedaleko mojego domu w long beach w kalifornii. pociągała mnie ich pasja głoszenia bożego miłosierdzia i sprawowania sakramentów dla ludzi 24 godziny na dobę. przedstawili mi metodykę modlitwy i rozeznania z ćwiczeń duchowych ignacego loyoli. wyobrażając sobie Jezusa ukrzyżowanego naprzeciw mnie, rozważałem moje przyszłe życie dla chrystusa. następnie maryja wyszeptała mi w ciszy: „a może kapłaństwo?”. podtrzymałem to duchowe przewodnictwo przez resztę szkoły średniej i podczas uniwersyteckiego kursu z zakresu nauk komputerowych. wreszcie, zaledwie 10 dni tym, jak moja młodsza siostra wstąpiła do zakonu dominikanek, ja przekroczyłem próg seminarium w bostonie. wszedłem na pokład przygody, która po ścieżkach mojej oblackiej posługi zaprowadziła mnie na 3 kontynenty, podobnie jak uczyniła to z tymi, którzy zafascynowali mnie, gdy miałem 15 lat. i pokochałem to!

Zdjęcie: Sid Hastings

o. paul m. nguyen omV Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej Rada 460 w Alton w stanie Illinois

Róbmy

wszystko , co możliwe , aby wspieRać powołania .

wasze

modlitwy i wspaRcie są bezcenne .


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.