Columbia Marzec 2013

Page 1

RYC E R Z E KO LU M BA

MARZEC

2013

COLUMBIA


RYC E R Z E KO LU M BA MARZEC 2013 ♦ TOM 93 ♦ NUMER 3

COLUMBIA

Naturalnej wielkości krzyż umieszczony na kalwarii przy sanktuarium NMP Królowej Pokoju w Radium Hot Springs na zachodnim wybrzeżu Kanady.

A R t y K u ł y

Nasze zobowiązania i prawa związane z wolnością religijną są ważniejsze od więzów, które nas łączą z władzą polityczną. najWyższy rycerz carl a. anderson

3 Moc miłości W Chrystusowym zwycięstwie nad grzechem przez śmierć krzyżową Bóg manifestuje swoją miłość, ale też przełamuje ludzki sposób widzenia spraw. najWyższy kapelan arcybiskup WilliaM e. lori

5 droga krzyżowa

Podążanie w tradycyjnej pobożności za Jezusem Chrystusem w drodze na Kalwarię, pomaga nam rozważać tajemnice zbawienia. zespół coluMbii, ModlitWy papieża benedykta xvi

1 ♦ COLUMBIA ♦

MArzeC 2013

11 W domu mego ojca Odnalezienie małego Jezusa w świątyni wyjaśnia ojcostwo Boga i ojcostwo św. Józefa. ks. frederick l. Miller

13 prowadzony przez pana Wdzięczni za posługę Papieża Benedykta XVI, prosimy Chrystusa - Dobrego Pasterza, aby pobłogosławił swój Kościół w tym przejściowym okresie. Michelle k. borras

15 tradycja wiary, rodziny i braterstwa

Rycerze Kolumba, już od co najmniej pięciu pokoleń odgrywają zasadniczą rolę w życiu wielu rodzin. colin parrish

19 dobry ojciec 20 rycerze w akcji

COVER: CNS Photo/Bob Roller

2 Wolność religijna jest prawem naturalnym


BuDuJĄC LEPSZy ŚWIAt

Wolność religijna jest prawem naturalnym Nasze zobowiązania i prawa związane z wolnością religijną są ważniejsze od więzów, które nas łączą z władzą polityczną Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson

OStAtNIO DEPARtAMENt ds. Eseista thomas Paine tak to ujął w Zdrowia wydał akty wykonawcze do swym pamflecie, wydanym w 1791 „ustawy o ochronie pacjentów i dostęp- roku: „tolerancja nie jest przeciwieńst- jakie ma społeczeństwo. Każdy, kto ma ności opieki”. Wielu miało nadzieję, że wem nietolerancji, ale przedrzeźnian- się za obywatela jest bowiem nade rząd nie będzie wymuszał objęcia iem jej. Obie są despotyczne: jedna wszystko poddanym Króla wszystkich pracowników w każdej fir- przyznaje sobie prawo do ograniczania Wszechświata”. mie ubezpieczeniem zabiegów an- wolności sumienia, druga zaś przyznaje Musimy dziś wprost zapytać czy tykoncepcyjnych, sterylizacyjnych i sobie prawo do jej nadawania”. nieprzejednanie rządu jest właśnie wczesnoporonnych – z uwagi na niebyWtórował mu James Madison, że porzuceniem wolności i próbą narzucewałe protesty ze strony wiernych przechodzi wszelkie pojęcie, by nia arbitralnie przyznawanej tolerancji. różnych wyznań. Innym zdawało się, że Amerykanie mieli upraszać własny rząd Choć próbuje się w sposób bezpreceuda się poszerzyć sferę wolności o swobodę wyznawania religii. Madi- densowy w dziejach uSA zagrozić wolograniczoną do instytucji bezpośrednio son głosił: „wolność wyznawania religii ności sumienia, to historia uczy nas, że kościelnych. Ale nic takiego odzyskiwanie wolności to nie się nie stało. Zamiast tego jedno zdarzenie, ale ciągły rząd ogłosił, że „ubezwysiłek. Przykład dał ruch Chcąc zachować naszą wolność pieczenia, które nie obejobrony praw obywatelskich w musimy jasno wyłożyć, że wolność połowie XX wieku, który wzymują refundacji [aborcji itp. itd.] można zawierać tylko w wał by „wszystkie dzieci Boże” bierze swój początek w godności instytucjach [kościelnych], bez względu na kolor skóry którym przyznano to 2012 mogły wołać: „Boże wszechkażdego człowieka. w roku”. mocny, wreszcie jesteśmy Konferencja Episkopatu wolni” [to cytaty z kazania pasuSA odkąd przedłożono projekt zgodnie ze swoim sumieniem jest tora Martina Luther Kinga – przyp. ustawy ponad rok temu usilnie się prawem naturalnym i nieodwołal- tłum.]. sprzeciwia jej zapisom, które godzą w nym”. Zdaniem Waldmana takie Każdy system praw opiera się na samą istotę prawa do wyznawania re- wypowiedzi przesunęły oś debaty z po- pewnej wizji osoby ludzkiej. Nasze ligii. jęcia tolerancji ku pojęciu wolności. prawa, które naruszają wolność sumHistoryk Steven Waldman w swojej W swoim pamflecie z 1785 roku ienia też się w pewną wizję wpisują. książce Founding Faith [Wiara założy- Madison napisał: „Religię jedynie pod Chcąc zachować naszą wolność cieli: Jak ojcowie założyciele uSA osąd przekonań i sumienia człowieka musimy jasno wyłożyć, że wolność przyjęli zupełnie nowe podejście do zostawić należy; i niech każdy wyznaje bierze swój początek w godności wolności sumienia] podkreśla jaką re- ją jak mu serce dyktuje. Prawo to jego każdego człowieka. wolucją było podejście do religii w naturalne i niezaprzeczalne”. Jak to ujął Madison w 51. numerze deklaracji niepodległości 1776 roku i Madisonowi chodziło o coś więcej, Federalist Papers: „Czymże jest system w pierwszej poprawce do konstytucji niż o różnorodność czy pluralizm. „Jest rządów, jeśli nie najlepszym odzwieruSA z 1791 roku. Opracowując te obowiązkiem każdego człowieka złożyć ciedleniem natury ludzkiej”? A jeśli ma dokumenty ojcowie założyciele uSA Stwórcy taki hołd jaki jego zdaniem się rację, to Stany Zjednoczone potrzebują odrzucili europejski model, w którym należy (…) Obowiązek ten ma pier- donośnego głosu i niezmąconej mąmniejszości religijne mogły liczyć na- wszeństwo, tak w wymiarze czasu jak i drości Kościoła Rzymskiego. jwyżej na „tolerancję”. intensywności przed wymaganiami Vivat Jesus!

MArzeC 2013

♦ COLUMBIA ♦ 2


uCZyĆ SIę WIARy, ŻyĆ W WIERZE

Moc miłości W Chrystusowym zwycięstwie nad grzechem przez śmierć krzyżową Bóg manifestuje swoją miłość, ale też przełamuje ludzki sposób widzenia spraw Najwyższy Kapelan Arcybiskup William E. Lori

WyDAWAłOBy SIę, że pojęcie MOC O SILE ZBAWCZEJ „władzy” nie może iść w parze z „miłoś- Bóg przełamuje nasze typowe myślenie cią”. Władza opiera się przecież na stra- o władzy i miłości. Niedoskonali jako że zostanie matką Bożego syna, anioł chu, gdy miłość opiera się na zaufaniu. ludzie nierzadko używamy władzy w rzekł: „Dla Boga bowiem nie ma nic trudno jest przecież znaleźć osobę, niecnych celach, a przyziemne miłostki niemożliwego” (łk 1:37). Odnosząc która jednocześnie jest władcza i pełna mogą całkiem nas zaabsorbować. Przy- się do tego w rozmowie z Elżbietą miłości. taczając słowa św. tomasza z Akwinu Maryja sławiła Bożą władzę i miłość: ten dysonans odczuwamy, gdy Katechizm Kościoła katolickiego tak „gdyż wielkie rzeczy uczynił mi próbujemy mówić o Bogu. Słusznie nas poucza: „Nic nie może być w mocy Wszechmocny; niech się święci jego nazywamy go wszechmocnym, ale prze- Bożej, co nie byłoby sprawiedliwe w Imię” (łk 1:49). cież jest też Bogiem kochającym i zamyśle i mądre rozumowo” (KKK Najznamienitszym objawem Bożej miłosiernym. Profesor teologii moralnej 271). Bóg korzysta ze swej władzy dla władzy jest przebaczenie grzechów. Gdy zapytał kiedyś studentów czy Jezus odpuścił grzechy paraliBogu „bliżej do bazyliszka czy do tykowi, faryzeusze podnieśli krówki-ciągutki”, a więc czy jest się: „Któż jak Bóg może odokrutny, wyrachowany, wymagapuszczać grzechy?” (łk 5:21). Posłuszny zbawczej woli jący – czy bardziej pobłażliwy, Nie inaczej w liturgii przypomoddający wszystko i niedomagaOjca używa Jezus instrumentów ina się wiernym, że Boża jący się niczego w zamian. Wyszło, władza przejawia się nade udręczenia i agonii dla że wielu studentów uważało Boga wszystko w miłosierdziu. Jedna za osobowość schizofreniczną: w z niedzielnych kolekt mszalpokonania panoszącej się jednej chwili potępiającą, w kolenych tak się zaczyna: „Boże, ty jnej – przebaczającą. przez przebaczenie i litość nawładzy zła i krzywdy. Lata temu przygotowywałem jpełniej okazujesz swoją młodą parę do małżeństwa i wszechmoc...” Bo naprawdę panna młoda zażyczyła sobie, by Pan Bóg ma zupełnie inne nie było czytania ze Starego testamentu, tworzenia i dla odkupienia, dla dziele- podejście do władzy, niż nasze własne. bo w nim Bóg „się gniewa”, a w Nowym nia się prawdą, dla ujawnienia swej Przemierzając Wielki Post w drodze testamencie „jest o wiele milszy”. miłości, dla okazania dobra do triduum Paschalnego przeżywamy Podobnież nasza wiara jest wystaw- wszelkiemu stworzeniu. Z ojcowską zaproszenie do współdzielenia się z Boiona na próbę w obliczu Bożej – opiekuńczością dba o nasze potrzeby i giem miłosierdziem i miłością. Chryswydawałoby się – bezsilności.Kiedy nazywa nas swymi dziećmi. W swym tus wydaje się bezbronnym, gdy spotyka nas tragedia osobista albo niewymownym miłosierdziu włada zostaje skazany i wyprowadzony na katastrofa zewnętrzna wołamy: Gdzie rozgrzeszeniem grzechów, a nawet ukrzyżowanie. Wyrzekają się go był Bóg? śmiercią. Władza ta jest miłością, gdyż uczniowie. Zda się, że nawet jego OjA zaprawdę Bóg jest tak wszech- „Bóg jest miłością” (1 J 4:8). ciec w niebiesiech opuścił go. Ale to w mocny jak prawdomówny i kochający, Wciąż i wciąż Pismo opiewa Bożą tym momencie dziejowym Jezus ma tyle że: „myśli Jego nie są myślami moc zbawczą. Maryja była w samym największą władzę, bo powieszony na naszymi ani nasze drogi Jego drogami” sercu Bożego miłosiernego planu krzyżu przybrał na siebie wszystkie (por. Iz 55:8). zbawienia świata. Po zwiastowaniu jej, grzechy świata, by przez cierpienie i 3 ♦ COLUMBIA ♦

MArzeC 2013


uCZyĆ SIę WIARy, ŻyĆ W WIERZE

śmierć wyżucić grzech z jego mocy, odebrać mu ostatnie słowo w grze o ludzkie życie. Posłuszny zbawczej woli Ojca używa Jezus instrumentów udręczenia i agonii dla pokonania panoszącej się władzy zła i krzywdy. ZJEDNOCZENI Z CHRyStuSEM W chwale Zmartwychwstania objawił swą władzę tak nad grzechem jak i nad śmiercią. Jak powtarzał Błogosławiony Jan Paweł II – miłość ukrzyżowanego Chrystusa niweczy krzywdy i niweczy umieranie. tak więc wraz z Maryją wyznajmy: „Zaprawdę, rzeczy wielkie nam Pan czyni i radością napełnia” (Ps 126:3; por. łk 1:49).

INtENCJE MODLItEWNE OJCA ŚWIętEGO

Ofiarowane w jedności z Papieżem Benedyktem XVI

POPE: CNS photo/Alessia Giuliani, Catholic Press Photo — MSGR. SCHWARTZ: Courtesy of Fr. Al’s Childrens Foundation, Inc.

OGóLNA: Aby był właściwie doceniany na całym świecie wkład kobiet w rozwój społeczeństwa. MISyJNA: Aby Duch Święty dał wytrwałość tym, którzy — zwłaszcza w Azji — są dyskryminowani, prześladowani i zabijani ze względu na imię Chrystusa.

Na przestrzeni wieków mamy udział we władzy Chrystusowej śmierci i zmartwychwstania – w Misterium Paschalnym – głównie przez mszę świętą i sakramenty. Wywyższony na prawicę Ojca mocą swej miłości pozostaje Jezus z nami we wszystkich chwilach naszego życia. Nasz Odkupiciel towarzyszy nam w chwilach zwycięstwa, przy nużących obowiązkach codziennych, w chwili żalu i rozterki. W swej roztropności Bóg nie powstrzymuje nas ani od wszystkich grzechów, ani od całego złego, ale współodczuwa z nami, wciąż poszukując w naszym sercu chęci i zdolności do przyjęcia jego miłości, tak więc każde doświadczone

dobro i wymierzone w nas zło służy sprawie naszego zbawienia. Rozważając fenomen władzy Bożej miłości sprowadza nas do zasady miłosierdzia. to miłosierdzie – do którego jako Rycerze Kolumba jesteśmy powołani – wypływa z naszego zjednoczenia z Chrystusem, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym. W naszych dziełach miłosierdzia mamy nieść świadectwo Bożej miłości i okazywać jej moc, która jest z nami. Modlitwą, pokutą, dziełami miłosierdzia otwierajmy nasze serca podczas Wielkiego Postu tak szeroko jak nigdy wcześniej naprawdę, piękno, dobro i władzę Bożej miłości!♦

KAtOLICy MIESIĄCA

Sługa Boży Aloysius Schwartz (1930-1992) uRODZIł SIę 18 września 1930 roku w stołecznym Waszyngtonie jako trzeci z siedmiorga rodzeństwa. Philip Aloysius Schwartz wcześnie odkrył powołanie i wstąpił do szkoły przyzakonnej już jako 14-latek. Po zdobyciu licencjatu na Maryknoll w Nowym Jorku wyjechał do Louvain w Belgii na dalsze studia teologiczne. Po pielgrzymce do pobliskiego Banneux, gdzie w 1933 roku miały miejsca objawienia NMP Matki ubogich, postanowił całą swą posługę duchowną i życie oddać najbiedniejszym. Wkrótce po wyświęceniu na księdza diecezjalnego w Waszyngtonie Schwartz został skierowany w 1957 roku do zniszczonej wojną Południowej Korei. Zbierał datki na założony przez siebie Korean Relief, zakładał misje, po trzech latach powołał nowe zgromadzenie zakonne Sióstr Maryi, by niosło pomoc biednym w Korei, na Filipinach i Ameryce łacińskiej. Całą swą posługę ksiądz Schwartz zakładał i rozbudowywał placówki pomocy dla dzieci porzuconych i z rodzin patologicznych, dla dzieci z zaburzeniami psychicznymi oraz wyniszczonych

chorobami. W 1981 roku powołał w Seulu kolejny zakon – Braci Chrystusa – dla opieki nad bezdomnymi w ogromnych metropoliach miejskich. Pod koniec życia ksiądz Schwartz dołączył się do Rycerzy Kolumba, przystępując do Rady kardynała Shehana nr 205 w Baltimore w uSA. Ostatnie trzy lata życia naznaczony był chorobą neuronu ruchowego, która mięsień po mięśniu paraliżowała ciało, doprowadzając do uduszenia, gdy bezruch ogarnęły mięśnie klatki piersiowej. Kiedy umierał 16 marca 1992 roku objętych opieką było 12 tysięcy dzieci z Azji i Meksyku przez instytucje, które założył. Prymas Filipin wszczął proces beatyfikacyjny księdza Schwartza w 2003 roku.♦

MArzeC 2013

♦ COLUMBIA ♦ 4


.

Droga krzyzowa Podążanie w tradycyjnej pobożności za Jezusem Chrystusem w drodze na Kalwarię, pomaga nam rozważać tajemnice zbawienia zespół Columbii, modlitwy Papieża Benedykta XVI zdjęcia Kimberly Rae Sanderson

O

d wielu wieków,a szczególnie w okresie Wielkiego Postu, Via Crucis lub Droga Krzyżowa, jest jednym z najbardziej umiłowanych znaków chrześcijańskiej pobożności.Znana też jako Stacje Krzyża, praktyka ta rozwijała się przez wiele wieków, aby w końcu przybrać formę 14 tradycyjnych stacji przedstawiających epizody pasji i śmierci Jezusa Chrystusa. Czasami stacje są modyfikowane i obejmują biblijne sceny takie jak agonia Jezusa w Ogrodzie Oliwnym czy obietnica raju złożona Dobremu łotrowi. Każdego roku w Wielki Piątek Papież przewodniczy nocnej Drodze Krzyżowej odprawianej w Rzymskim Koloseum. Wykorzystywane są modlitwy i rozważania napisane na życzenie Papieża przez jedną osobę lub grupę osób. Poniżej zamieszczone modlitwy są fragmentami tekstu napisanego w 2005 roku przez Kardynała Józefa Ratzingera i zostały odprawione podczas Drogi Krzyżowej na tydzień przed śmiercią Papieża Jana Pawła II. Papież nie mogący już uczestniczyć w nabożeństwie z powodu pogarszającego się stanu zdrowia, uczestniczył w Drodze Krzyżowej za pośrednictwem telewizji, ze swej prywatnej kaplicy i przesłał jej uczestnikom swoje słowa „Ja także ofiarowuję me cierpienia, aby wypełnił się plan Boży a Jego słowo szło między ludzi. Ze swej strony jestem bliski tym wszystkim, którzy w tej chwili doświadczają cierpienia. Modlę się za każdego z nich.” Przez lata, niezliczone oddziały Rycerzy Kolumba podejmowały się inicjatyw przywracania bądź organizowania Stacji Drogi Krzyżowej w swoich parafiach lub podczas innych uroczystości modlitewnych. Na zdjęciu widoczne są Stacje Drogi Krzyżowej w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Radium Hot Springs, w prowincji Kolumbia Brytyjska. Naturalnej wielkości posągi odrestaurowane zostały w 2008 roku z pomocą rady nr 12416 im. Księdza Angellusa Pickelleoraz zgromadzenia im. Księdza A.L. McIntyre.

5 ♦ COLUMBIA ♦

MArzeC 2013


MArzeC 2013

♦ COLUMBIA ♦ 6


Poniższa modlitwa rozpoczyna każdą kolejną stację: V. Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. R. Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

STACJA PIERWSZA Jezus na śmierć skazany Czytanie: Mateusz 27:22-23,26 Modlitwa: Panie, zostałeś skazany na śmierć, ponieważ strach przed wzrokiem innych stłumił głos sumienia. Zawsze tak się dzieje, poprzez całą historię, że niewinnych się krzywdzi, skazuje, zabija. Ileż razy i my sukces przedkładaliśmy nad prawdę, własną reputację nad sprawiedliwość. umocnij w naszym życiu delikatny głos sumienia, twój głos. Spójrz na mnie tak jak spojrzałeś na Piotra po zaparciu się Ciebie. Spraw, aby twoje spojrzenie przeniknęło nasze dusze i wskazało życiu kierunek. tych, którzy w Wielki Piątek krzyczeli przeciw tobie, w dniu Pięćdziesiątnicy obdarzyłeś przejęciem do głębi serca i nawróceniem. W ten sposób nam wszystkim dałeś nadzieję. Obdarzaj nas również, zawsze na nowo, łaską nawrócenia. STACJA DRUGA Jezus obarczony Krzyżem Czytanie: Mateusz 27:27-31 Modlitwa: Panie, pozwoliłeś, aby Cię wyszydzono i znieważono. Pomóż nam, byśmy nie dołączali do tych, którzy szydzą z cierpiących i słabych. Pomóż w upokorzonych i zepchniętych na margines rozpoznać twe oblicze. Dopomóż nam nie zniechęcać się wobec kpin świata, gdy posłuszeństwo twej woli jest ośmieszane. Dźwigałeś krzyż i wezwałeś nas do naśladowania Cię na tej drodze (Mt 10,38). Pomóż nam przyjąć krzyż, nie uciekać od niego, nie użalać się i nie pozwolić, by nasze serca ustawały wobec trudów życia. Pomóż nam kroczyć drogą miłości i, w posłuszeństwie jej wymogom, osiągnąć prawdziwą radość. STACJA TRZECIA Jezus upada po raz pierwszy Czytanie: Izajasz 53:4-6 Modlitwa: Panie Jezu, ciężar krzyża powalił Cię na ziemię. Ciężar naszego grzechu, ciężar naszej pychy Cię powala. Jednak twój upadek nie jest znakiem nieszczęsnego przeznaczenia, nie jest czystą i zwykłą słabością krzywdzonego człowieka. Zechciałeś wyjść naprzeciw nas, którzy z powodu pychy leżymy na ziemi. Buta myślenia, że jesteśmy w stanie wyprodukować człowieka spowodowała, że ludzie stali się rodzajem towaru, który można kupić i sprzedać, stali się niczym jakiś pojemnik z materiałem na nasze eksperymenty, dzięki którym sami mamy nadzieję przezwyciężyć śmierć, gdy tymczasem jedynie coraz głębiej upokarzamy godność człowieka. Panie, pomóż nam, bo upadliśmy. Pomóż nam odrzucić wyniszczającą pychę, i ucząc się z twej pokory, dać podnieść się na nowo. 7 ♦ COLUMBIA ♦

MArzeC 2013


STACJA CZWARTA Jezus spotyka Matkę Swoją Czytanie: Łukasz2:34-35,51 Modlitwa: Święta Maryjo, Matko Boża, pozostałaś wierna, kiedy uczniowie uciekli. tak jak uwierzyłaś, gdy anioł zwiastował ci to, co było niewiarygodne – że staniesz się matką Najwyższego – tak samo uwierzyłaś w godzinie Jego największego poniżenia. Właśnie tak, w godzinie krzyża, w godzinie najciemniejszej nocy świata, stałaś się Matką wierzących, Matką Kościoła. Prosimy cię: naucz nas wierzyć i pomóż, aby wiara stała się odwagą służby i gestem przychodzącej z pomocą miłości, zdolnej współuczestniczyć w cierpieniu. STACJA PIĄTA Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść Krzyż Jezusowi Czytanie: Mateusz 27:32; 16:24 Modlitwa: Panie, Szymonowi z Cyreny otworzyłeś oczy i serce, obdarzając go, poprzez współuczestnictwo w krzyżu, łaską wiary. Pomóż nam opiekować się cierpiącym bliźnim, nawet gdyby to wezwanie pozostawało w sprzeczności z naszymi planami i ochotą. Pomóż nam dostrzec, że możliwość współuczestnictwa w krzyżu innych jest łaską oraz doświadczyć, że w ten sposób jesteśmy z tobą w drodze. Daj nam z radością uznać, że właśnie poprzez współuczestnictwo w twoim cierpieniu i cierpieniach tego świata, stajemy się sługami zbawienia, i że w ten sposób możemy pomóc budować twoje Ciało, Kościół. STACJA SZÓSTA Weronika ociera twarz Jezusowi Czytanie: Izajasz 53:2-3; Psalmy 27:8-9 Modlitwa: Panie, daj nam niepokój serca, które szuka twego oblicza. Chroń nas od zaćmienia serca, które widzi jedynie zewnętrzną stronę rzeczy. Obdarz nas szczerością i czystością, dzięki którym jesteśmy w stanie dostrzec twoją obecność w świecie. Gdy nie stać nas na pełnienie wielkich czynów, daj nam odwagę pokornej dobroci. Wyryj swe oblicze w naszych sercach, tak byśmy mogli Cię spotkać i twój obraz ukazać światu.

STACJA SIÓDMA Jezus upada po raz drugi Czytanie: Lamentacje 3:1-2,9,16 Modlitwa: Panie Jezu Chryste, dźwigałeś nasz ciężar i nadal nas niesiesz. to nasz ciężar Cię przewraca. Ale to ty nas podnieś, gdyż sami nie jesteśmy w stanie powstać z prochu. Wyzwól nas z mocy pożądliwości. W miejsce serca z kamienia daj nam nowe serce z ciała, serce zdolne widzieć. Zniszcz moc ideologii, tak , aby ludzie poznali, że utkane są z kłamstw. Nie dozwól by mur materializmu stał się nieprzezwyciężalny. Spraw, abyśmy pojęli Cię na nowo, byśmy trzeźwo i z uwagą zdołali stawić czoła siłom zła. Pomóż nam dostrzegać wewnętrzne i zewnętrzne potrzeby innych, aby przyjść im z pomocą. Dźwignij nas, byśmy mogli podnosić innych. W całą tę ciemność wlej nadzieję, abyśmy mogli nieść nadzieję światu. MArzeC 2013

♦ COLUMBIA ♦ 8


STACJA ÓSMA Jezus spotyka kobiety jerozolimskie które płaczą nad nim Czytanie: Łukasz23:28-31 Modlitwa: Panie, płaczącym kobietom mówiłeś o pokucie, o dniu Sądu, kiedy staniemy wobec twego oblicza, oblicza Sędziego świata. Wzywasz nas do porzucenia banalizacji zła, którą się uspokajamy, by móc żyć jak dotąd. ukazujesz nam powagę naszej odpowiedzialności, niebezpieczeństwo uznania na Sądzie winnymi i bezowocnymi. Spraw, byśmy nie ograniczali się do kroczenia u twego boku jedynie ze słowami współczucia. Nawróć nas i daj nam nowe życie; nie dopuść, abyśmy na końcu pozostali niczym suche drzewo, lecz spraw, byśmy stali się w tobie żywymi latoroślami, prawdziwym krzewem winnym, i abyśmy wydali owoc na życie wieczne (por. J 15, 1-10). STACJA DZIEWIĄTA Jezus upada po raz trzeci Czytanie: Lamentacje 3:27-32 Modlitwa: Panie, tak często twój Kościół wydaje się nam tonącym okrętem, łodzią, która ze wszystkich stron nabiera wody. także na twoich łanach widzimy więcej kąkolu niż zboża. Przeraża nas brud szaty i oblicza twego Kościoła. Ale to my sami go zbrukaliśmy! to właśnie my zdradzamy Cię za każdym razem, po wszystkich wielkich słowach i szumnych gestach. Zmiłuj się nad twoim Kościołem: także w jego wnętrzu, Adam upada ciągle na nowo. Naszym upadkiem powalamy Cię na ziemię. A Szatan ze śmiechem szydzi, mając nadzieję, że nie dasz już rady podnieść się z tego upadku. Liczy, że powalony upadkiem twego Kościoła, pozostaniesz na ziemi, pokonany. ty jednak powstaniesz. Powstałeś, zmartwychwstałeś i możesz dźwignąć także nas. Zbawiaj i uświęcaj twój Kościół. Zbawiaj i uświęcaj nas wszystkich. 9 ♦ COLUMBIA ♦

MArzeC 2013

STACJA DZIESIĄTA Jezus z szat obnażony Czytanie: Mateusz 27:33-36 Modlitwa: Panie Jezu, zostałeś obnażony ze swych szat, wystawiony na wyszydzenie, wygnany ze społeczności. Wziąłeś na siebie hańbę Adama uzdrawiając go. Wziąłeś na siebie cierpienia i potrzeby ubogich, tych, którzy są wygnańcami świata. Ale właśnie w ten sposób wypełniasz słowo proroków. Właśnie tak nadajesz znaczenie temu, co wydaje się pozbawione znaczenia. Właśnie w ten sposób pozwalasz nam uznać, że twój Ojciec dzierży w dłoniach Ciebie, nas i świat. Daj nam do głębi uszanować człowieka we wszystkich fazach jego istnienia i we wszystkich sytuacjach, w których go spotykamy. Daj nam szatę światłości twej łaski. STACJA JEDENASTA Jezus przybity do Krzyża Czytanie: Mateusz 27:37-42 Modlitwa: Panie Jezus Chryste, pozwoliłeś się przybić do krzyża przyjmując straszliwe okrucieństwo tego bólu, zniszczenie twego ciała i twej godności. Pozwoliłeś się przybić. Cierpiałeś nie szukając ucieczek, ani kompromisów. Pomóż nam nie uciekać od tego, do czego jesteśmy wezwani. Pomóż nam przywiązać się ściśle do Ciebie. Pozwól nam zdemaskować tę fałszywą wolność, która chce nas oddalić od Ciebie. Pomóż nam przyjąć twą związaną wolność i szukać w ścisłej więzi z tobą prawdziwej wolności.


STACJA DWUNASTA Jezus umiera na Krzyżu Czytanie: Jan 19:19-20; Mateusz 27:45-50,54 Modlitwa: Panie Jezus Chryste, w godzinie twojej śmierci słońce się zaćmiło. Wciąż na nowo jesteś przybijany do krzyża. Właśnie w tej godzinie dziejów przeżywamy nieobecność Boga. Ze względu na niezmierne cierpienie i ludzką przewrotność oblicze Boże, twoje oblicze, wydaje się zasłonięte, nierozpoznawalne. Ale właśnie na krzyżu dałeś się poznać. to dlatego, że jesteś tym, kto cierpi i kocha, jesteś wywyższony. Właśnie stamtąd zatriumfowałeś. Pomóż nam rozpoznać twe oblicze w tej godzinie ciemności i zamętu. Pomóż nam uwierzyć w Ciebie i iść za tobą właśnie w godzinie ciemności i braku. ukaż się na nowo światu w tej godzinie. Spraw, by twe zbawienie się objawiło. STACJA TRZYNASTA Jezus zdjęty z Krzyża i powierzony Matce Czytanie: Mateusz 27:54-55 Modlitwa: Panie, zszedłeś w ciemności śmierci. Jednak dobre ręce przejmują twe ciało i spowijają w czyste płótno (Mt 27,59). Wiara nie całkiem umarła, słońce nie całkiem zaszło. Ileż razy wydaje się, że śpisz. Jakże łatwo my, ludzie, oddalamy się i mówimy do siebie „Bóg umarł”. Spraw, abyśmy w godzinie ciemności uznali, że ty jednak tam jesteś. Nie zostawiaj nas samych, gdy zaczynamy tracić ducha. Pomóż nam nie zostawiać Cię samego. Daj nam wierność, która oprze się zagubieniu. Daj miłość, która przyjmie Cię w chwili największej twej potrzeby, na wzór twojej Matki, co przyjęła Cię na nowo w swe łono. Pomóż nam, pomóż ubogim i bogatym, prostaczkom i uczonym, widzieć mimo lęków i uprzedzeń. Daj ofiarować Ci nasze możliwości, serca i czas, byśmy w ten sposób przygotowali ogród, w którym wzejdzie zmartwychwstanie.

STACJA CZTERNASTA Jezus złożony do grobu Czytanie: Mateusz 27:59-61 Modlitwa: Panie Jezu Chryste, w złożeniu do grobu swą śmierć uczyniłeś pszenicznym ziarnem. Stałeś się obumarłym ziarnem pszenicy, które wydaje owoc z biegiem czasu, aż po wieczność. Od grobu po wszystkie czasy jaśnieje obietnica ziarna pszenicy. Opada niczym prawdziwa manna, chleb życia, w którym nam dajesz samego siebie. Przedwieczne Słowo, poprzez wcielenie i śmierć, stało się słowem bliskim. Dajesz się naszym dłoniom i sercom, aby twe słowo wzrastało w nas i przynosiło owoc. Dajesz siebie przez obumieranie ziarna pszenicy, abyśmy także my nie bali się stracić życia, by je odnaleźć; abyśmy także my zaufali obietnicy pszenicznego ziarna. Pomóż nam coraz bardziej miłować twą eucharystyczną tajemnicę i czcić ją – żyć naprawdę tobą, Chlebie z Nieba. Pomóż nam stawać się twą wonią, aby w tym świecie wyczuwało się ślady twego życia. Jak ziarno pszeniczne wschodzi z ziemi w postaci łodygi i kłosa, tak również ty nie mogłeś pozostać w grobie: grób jest pusty, ponieważ On, Ojciec, nie „pozostawił Cię w Otchłani, ani twe ciało nie uległo rozkładowi (Dz 2, 31, Ps 16, 10 LXX). Nie, ty nie doświadczyłeś rozkładu. Zmartwychwstałeś czyniąc miejsce dla ciała przemienionego w Sercu Boga. Dozwól nam radować się tą nadzieją i nieść ją radośnie w świat. uczyń nas świadkami twego zmartwychwstania.♦

MArzeC 2013

♦ C O L U M B I A ♦ 10


W domu mego Ojca

Odnalezienie małego Jezusa w świątyni wyjaśnia ojcostwo Boga i ojcostwo św. Józefa

E

wangelia św. łukasza zaczyna się i kończy w świątyni w Jeruzalem. Dla Żydów świątynia była najświętszym miejscem na świecie. to tam Bóg Izraela przybywał wśród swego ludu. to miejsce modlitewnego poświęcenia, dom modlitwy. W opowieści o dzieciństwie Chrystusa, św. łukasz zapisuje, że Jezus pojawił się w Jerozolimie co najmniej dwa razy w czasie „ukrytego życia” – raz gdy był dzieckiem, niesiony w ramionach Maryji i Józefa i raz jako nastolatek, w towarzystwie swych rodziców i rodziny. Można przypuszczać, że święta rodzina pielgrzymowała do Jerozolimy raz, dwa razy albo nawet trzy razy do roku z okazji większych świat. Fakt że Józef i Maryja byli pewni, iż 12 letni Jezus odnajdzie drogę powrotną do Nazaretu w towarzystwie krewnych i przyjaciół, wskazuje na to, że pielgrzymki prawdopodobnie odbywały się regularnie. Można sobie wyobrazić jaki ogromny wpływ na Jezusa miały pielgrzymki do Jerozolimy. Jezuita, ojciec Jean Galot pisze: „Żeby Jego pielgrzymka była prawdziwą, musiała to być pielgrzymka do domu Ojca, to właśnie wzmacniało Jego pragnienie aby iść do Jerozolimy co rok. Dla Niego było to zagadnienie najgłębszej natury Synowskiego serca. Bo dom Ojca był jego rzeczywistym domem, bardziej niż ten w Nazarecie”. Jest pewna ważna logika w tym tekście ewangelicznym: Maryji i Józef po święcie Paschy: skupiają się na powrocie do domu i do ich życia rodzinnego do Nazaretu. Młody Jezus jednak pozostaje za nimi i wpatruje się w Ojca w Niebie oraz 11 ♦ C O L U M B I A ♦

MArzeC 2013

wypełnianie swej misji. Gdy Maryja i Józef odkrywają nieobecność dziecka, w pośpiechu powracają do Jerozolimy aby szukać syna. Jezus jest nadal w świątyni, pochłonięty obecnością i miłością swego Ojca który tam mieszka. Gdy Jego pełni niepokoju, rodzice odnajdują go po trzydniowych poszukiwaniach, Jezus rzuca im wyzwanie aby zrozumieli jego postawę i mówi: „Czemuście mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” (łk 2:49). W swej ostatniej książce Jezus z Nazaretu: Dzieciństwo, (2012) papież Benedykt XVI wyjaśnia słowa Jezusa: „w odpowiedzi dwunastoletniego Jezusa oczywiste stało się, że ma wewnętrzne poznanie Ojca – Boga. On jeden zna Boga nie tylko przez pośrednictwo świadczących o Nim ludzi, lecz poznaje Go w sobie samym. Jako Syn jest z Ojcem na ty. Żyje w Jego obecności. Widzi Go. Jan mówi, że jest On jedynym, który „jest w łonie Ojca”, i dlatego może o Nim pouczać (zob. J 1, 18). W odpowiedzi dwunastoletniego Jezusa to właśnie jest oczywiste: jest u Ojca, w Jego świetle widzi rzeczy i ludzi. (str.168-169) Czy Jezus zachowuje się tu jak typowy, skupiony na sobie nastolatek? tak dość nieodpowiedzialnie sugerują niektórzy egzegeci i teologowie. taka interpretacja ignoruje przynajmniej jedną podstawową, prawdę chrystologiczną. Słowo Wcielone, w każdym momencie Jego życia na ziemi, w sposób idealny dopełnia wolę Jego Ojca w niebie. Jezus pozostaje w Jerozolimie bo wolą Ojca było aby został w świątyni w Jero-

Christ among the Doctors by Gianantonio Fumiani (1643-1710) – Cameraphoto Arte, Venice / Art Resource, NY

Ks. Frederick L. Miller


zolimie. Wolą Ojca było żeby Jezus ujawnił się uznanym uczonym, kaznodziejom ze świątyni jako nauczyciel i kaznodzieja par excellence. Ojciec pragnął żeby Chrystus przygotował swych rodziców do udziału w jego misterium paschalnym, poprzez wiarę i rodzicielską miłość. Gdy Maryja odnajduje Jezusa w świątyni wśród nauczających prawa, mówi do Niego: „Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie (łk 2:48). Pozwolę sobie zasugerować, że tłumaczenie nie jest dość adekwatne. Słowa użyte aby opisać strach Maryi i Józefa są bliskie tym których używa łukasz opisujący męki bogacza w ogniach piekielnych (łk 16:24-25), cierpienie uczniów Pawła gdy ogłasza im śmierć (Dz 20:38) i osobiste, głębokie cierpienie Pawła z powody braku wiary u swych ludzi. (Rz 9:2). Maryja mówi Jezusowi, że ona i Józef cierpieli ból szukając go przez trzy dni. Z pewnością więc w tym tekście Pisma Świętego pojawia się cień śmierci. Św. Ambroży w swoim komentarzu do Ewangelii św. łukasza mówi nam, że Jezus spełnił wolę Ojca, miłosiernie przygotowując Maryję na cierpienie wraz z nim, oraz na to, że straci Go na trzy dni Jego cierpienia, śmierci i pochówku. Przygotowuje ją także aby ponownie odnalazła Jego Zmartwychwstałe Ciało w Świątyni. Kościół przyjmuje, że święty Józef zmarł zanim Jezus rozpoczął swoją publiczną misję. Józef obdarzał Jezusa całą naturalną, ojcowską miłością, a Jezus odwzajemniał tę miłość. Oczywistym więc musiało być to, że w codziennym życiu Józef zapominał, iż nie był ojcem Jezusa. Gdy Maria wskazując na Józefa jako ojca mówi: „twój ojciec i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie”, Jezus pokazuje Maryi i Józefowi swego Ojca w Niebie. Przedstawia przed nimi swoją tajemniczą misję. Słowo „Ojciec”, tak drogie Józefowi na ustach małego Jezusa, przeszywa serce Józefa jak włócznia i oczyszczając definiuje jego miłość do Chrystusa i do nas wszystkich. Jezus

prosi Józefa aby przyjął, żenaprawdę jest jedynym Synem Ojca w niebie. Prosi Józefa aby przygotował się na to, że gdy nastanie Jego czas, odejdzie aby spełniać swą misję. tego dnia w świątyni, Józef był zakłopotany bardziej niż kiedykolwiek w życiu. Wyobraź sobie jego pierwsze emocje: mały synek Józefa wydaje się odwracać od niego. Woli pozostać w objęciu swego prawdziwego Ojca, w domu swego Ojca. Ogarnięty tak sprzecznymi uczuciami, Józef prawdopodobnie uświadomił sobie co to znaczy być opiekunem Bożego Syna. Pokłonił się w uwielbieniu i modlitwie do Boga do którego Jezus zwracał się Abba. Wielka była wiara Abrahama gdy w posłuszeństwie Bożym Słowom gotów był poświęcić swego jedynego syna na Górze Moria (por Gn22:1-3). Lecz jeszcze większą była wiara Józefa. Wierzył, że Maryja Dziewica poczęła Bożego Syna mocą Ducha Świętego i że chłopiec którego wychowywał był jedynym Synem Boga który „zbawi swój lud od jego grzechów” (Mt 1:21). Wiara Józefa udoskonala wiarę Abrahama. Zawierzając, Józef i Maryja duchowo dali początek potomstwu liczniejszemu niż gwiazdy na niebie i ziarna piasku na morskim wybrzeżu. Kościół czci Św. Józefa jako Chwalebnego Patriarchę. ten tytuł podkreśla prawdę, że wiara Abrahama, Izaaka i Jakuba, wiara Mojżesza i Aarona, wiara króla Dawida i wszystkich proroków dopełnia się w wierze Józefa w Słowo Wcielone. to wiara Józefa w Chrystusa czyni go „sprawiedliwym” Nowego testamentu (por. Mt 1:19. Chwała wiary Józefa odnajdująca blask w sercach jego synów i córek czyni ich prawymi, świętymi i miłymi Bogu.♦ KS. FREDERICK L. MILLER, ksiądz z Archidiecezji Newark, N.J., oraz członek rady Father thomas F. Canty nr 3197 w Hillside. Jest profesorem teologii systematycznej w seminarium Mount St. Mary’s Seminary w Emmitsburg, Md.

MArzeC 2013

♦ C O L U M B I A ♦ 12


Prowadzony przez Pana

Wdzięczni za posługę Papieża Benedykta XVI, prosimy Chrystusa Dobrego Pasterza, aby pobłogosławił swój Kościół w tym przejściowym okresie Michelle K. Borras

11

lutego, w trakcie konsystorzu kardynałów, podczas którego ogłoszono nazwiska trzech nowych świętych, Papież Benedykt XVI oświadczył, że, ze względu na pogorszenie się jego „siły umysłu i ciała”, zrzeka się z „posługi Biskupa Rzymu, Następcy Św. Piotra”, z dniem 28 lutego 2013 roku o godzinie 20:00. Na audiencji ogólnej, mającej miejsce 13 lutego, Papież Benedykt wyjaśnił wiernym zgromadzonym na Placu Świętego Piotra, że podjął tą trudną decyzję „dobrowolnie dla dobra Kościoła”. uczynił to również w wierze, „uzmocniony i przekonany pewnością, że Kościół jest Chrystusa, który nigdy nie pozostawi go bez swoich porad i opieki”. Kiedy został wybrany papieżem w dniu 19 kwietnia 2005 roku, stanął na balkonie Bazyliki Świętego Piotra jako „prosty i skromny pracownik winnicy Pańskiej”. Z tą historyczną deklaracją, opuszcza on posługę Piotrową, tak jak do niej przyszedł - i opuszcza Kościół głęboko wzbogacony przez jego przykład życia i jego świetlisty sposób nauczania. Benedykt pozostawia swoje stanowisko w prostocie, pokorze i wierze, troszcząc się bardziej o dobro winnicy Pańskiej niż dobro siebie samego. Podczas Mszy inauguracyjnej jego pontyfikat, papież Benedykt powiedział tym, którzy zastanawiali się, jakim będzie papieżem, że nie ma potrzeby, aby oznajmiał on „programu swoich rządów”, które kierować będą jego pontyfikatem. „Moim prawdziwym programem rządów nie jest wypełnianie mojej własnej woli ani realizowanie własnych pomysłów, lecz słuchanie, wraz z całym Kościołem słowa i woli Pana, aby być przez Niego prowadzonym, tak aby On sam prowadził Kościół w obecnym czasie naszej historii”. Nowy papież wyjaśnił później, że ostrożne rozpoznanie woli Bożej może doprowadzić do podejmowania przez nas trudnych decyzji. I mimo tego „nie zaważy to negatywnie na nas, uciskając nas i pozbawiając nas wolności. Aby wiedzieć, czego Bóg chce, aby wiedzieć, gdzie można znaleźć ścieżkę życia - która była radością Izraela .... Jest to także nasza radość: wola Boża nie zraża nas, lecz nas oczyszcza - nawet jeśli jest to bolesne - i tak prowadzi nas do samych siebie”. Słuchając i podążając za tą wolą, jakże nieprzeniknioną, wiemy, że „służymy nie tylko Jemu, ale zbawieniu całego świata, całej historii”. Prawie osiem lat później, Kościół i świat zobaczył, że „program jego rządów” nie przeszedł żadnych zmian od pierwszych dni 13 ♦ C O L U M B I A ♦

MArzeC 2013

Benedykta XVI jako papież. Decyzja aby odsunąć się od Stolicy Piotrowej, „zdając sobie sprawę z powagi tego aktu”, wyłoniła się z tej samej chęci rozpoznania woli Pana i wyłuchania jej w miłości. I choć decyzja ta zaskoczyła cały świat, była w zgodności z papiestwem, które poszukiwało od samego początku, aby być „służbą dla ... radości Boga, która pragnie przedostać się do świata”. „Ostatnie dni ... nie były dla mnie łatwe” - przyznał Papież Benedykt podczas audiencji ogólnej 13 lutego. Ale dodał „czułem niemal fizycznie moc modlitwy - waszej modlitwy którą podarowała mi miłość Kościoła. Módlcie się w mojej intencji w dalszym ciągu, w intencji Kościóła oraz przyszłego papieża. Pan będzie nas prowadził”. Po tym komunikacie, Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson wydał oświadczenie w imieniu wszystkich Rycerzy Kolumba: „W ostatnich dniach jego pontyfikatu, myślami i modlitwą jesteśmy z papieżem Benedyktem XVI, który tak ciężko pracował przewodząc Kościołowi i zawsze był dobrym przyjacielem Rycerzy Kolumba. Życzymy mu wszystkiego najlepszego po zakończeniu jego misji papieskiej. Ponadto, modlimy się za wszystkich kardynałów, którzy wezmą udział w konklawie i za jego następcę, aby Bóg mógł inspirować ich w wypełnianiu misji, która zostanie im powierzona. W duchu wdzięczności za to, co Bóg dał Kościołowi przez Benedykta XVI i w odpowiedzi na prośbę papieża o modlitwę, Zakon udostępni specjalne obrazki modlitewne, które będą mogły być wykorzystane w okresie papieskiej zmiany. Członkowie Rycerzy Kolumba oraz wszyscy wierni wzywani są, aby modlić się w solidarności z papieżem Benedyktem o łaskę Bożą w tej uroczystej chwili w życiu Kościoła.♦ MICHELLE K. BORRAS jest dyrektorem Katolickiego Serwisu Informacyjnego Zakonu.


Papież Benedykt XVI pozdrawia publiczność po wygłoszeniu jego Bożonarodzeniowej Homilii „Urbi et Orbi” (do miasta i do świata) z centralnego balkonu Bazyliki Świętego Piotra w dzień Bożego Narodzenia 2012 roku.

Modlitwa w Intencji Kościoła Panie Jezu Chryste, Najwyższy Pasterzu Swojego Kościoła, dziękujemy Tobie za posługę papieża Benedykta XVI i jego bezinteresowną opiekę, którą otaczał nas jako Następca Piotra i Twój Wikariusz na ziemi. Dobry Pasterzu, który założyłeś Swój Kościół na opoce wiary Piotra i nigdy nie zostawiłeś swojego stada bez opieki, obdarz nas

teraz miłością i utrzymaj Swój Kościół w wierze, nadziei i miłosierdziu. Wybierz, Panie Jezu, w Swojej bezgranicznej miłości do nas, nowego Papieża dla Swojego Kościoła, który zadowoli Ciebie swoją świętobliwością i poprowadzi nas wiernie ku Tobie, który jesteś taki sam wczoraj, dziś i na wieki. Amen.

CNS photo/Paul Haring

DEKLARACJA

NAJDROŻSI BRACIA, zawezwałem was na ten Konsystorz nie tylko z powodu trzech kanonizacji, ale także, aby zakomunikować wam decyzję o wielkiej wadze dla życia Kościoła. Rozważywszy po wielokroć rzecz w sumieniu przed Bogiem, zyskałem pewność, że z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową. Jestem w pełni świadom, że ta posługa, w jej duchowej istocie powinna być spełniana nie tylko przez czyny i słowa, ale w nie mniejszym stopniu także przez cierpienie i modlitwę. tym niemniej, aby kierować łodzią św. Piotra i głosić Ewangelię w dzisiejszym świecie, podlegającym szybkim przemianom i

wzburzanym przez kwestie o wielkim znaczeniu dla życia wiary, niezbędna jest siła zarówno ciała, jak i ducha, która w ostatnich miesiącach osłabła we mnie na tyle, że muszę uznać moją niezdolność do dobrego wykonywania powierzonej mi posługi. Dlatego, w pełni świadom powagi tego aktu, z pełną wolnością, oświadczam, że rezygnuję z posługi Biskupa Rzymu, Następcy Piotra, powierzonej mi przez Kardynałów 19 kwietnia 2005 roku, tak, że od 28 lutego 2013 roku, od godziny 20.00, rzymska stolica, Stolica św. Piotra, będzie zwolniona (sede vacante) i będzie konieczne, aby ci, którzy do tego posiadają kompetencje, zwołali Konklawe dla wyboru nowego Papieża.

Najdrożsi Bracia, dziękuję wam ze szczerego serca za całą miłość i pracę, przez którą nieśliście ze mną ciężar mojej posługi, i proszę o wybaczenie wszelkich moich niedoskonałości. teraz zawierzamy Kościół święty opiece Najwyższego Pasterza, naszego Pana Jezusa Chrystusa, i błagamy Jego najświętszą Matkę Maryję, aby wspomagała swoją matczyną dobrocią Ojców Kardynałów w wyborze nowego Papieża. Jeśli o mnie chodzi, również w przyszłości będę chciał służyć całym sercem, całym oddanym modlitwie życiem, świętemu Kościołowi Bożemu. W Watykanie, 10 lutego 2013 r. BENEDICTUS PP XVI

MArzeC 2013

♦ C O L U M B I A ♦ 14


15 ♦ C O L U M B I A ♦

MArzeC 2013


Tradycja wiary, rodziny i braterstwa Rycerze Kolumba, już od co najmniej pięciu pokoleń odgrywają zasadniczą rolę w życiu wielu rodzin Colin Parrish

N

ie wiele ciekawego dzieje się gdy jedziemy drogą wśród pogórza południowo wschodniego stanu Waszyngton, gdzie w barwach ziemi czekającej w milczeniu na nadejście wiosny, mieszają się razem przytłumiona zieleń, brązy i umbry. Rozległy obszar Pacific Northwest, zwany Palouse, i monotonię jego pogórza oraz zimowych pól uprawnych przerywa nagle znak „Adopt a highway - Knights of Columbus Council 1565.” (Autostrada pod opieką rady Rycerzy Kolumba nr 1565) ta metalowa tablica jest niczym innym jak małym dowodem na to jaki wpływ wywarł Zakon na społeczność lokalną. W małym miasteczku, o populacji zaledwie 400 osób, żyje duża rodzina, głęboko zakorzeniona zarówno w okolicy jak i w organizacji Rycerzy Kolumba. Od powstania rady Colton (Wash.) nr 1565 minął ponad wiek. Rodzina Weber, której przodkowie wyemigrowali z Niemiec w późnych latach 1800, przez pięć kolejnych pokoleń angażowała się w działalność Rycerzy Kolumba. Historia tej rodziny, jak wielu, niezliczonych w całej Ameryce Północnej na trwałe łączy umiłowanie wiary katolickiej oraz przynależność do Rycerzy. NIEPOZORNE POCZĄtKI Spora część młodych lat Barthol’a Weber’a upływała pod wpływem Kulturkampf w Prusach późnych lat XIX wieku. Wówczas to Kościół Katolicki podlegał zarówno kulturalnym jak politycznym naciskom rządu. Mimo trudnych okoliczności, rodzina Weberów utrzymała pobożność. Barthol wiedział, że gdy skończy 18 lat, zostanie wcielony do armii niemieckiego imperium. Ale ponieważ nie chciał żyć wedle

Zebrani w Colton w stanie Waszyngton przedstawiciele trzech pokoleń rodziny Weberów, która od ponad stu lat dostarcza Rycerzom Kolumba dziarskich i rzutkich mężczyzn.

antykatolickiej polityki Kaisera, w przeddzień swych urodzin, przedostał się przez granicę z Luksemburgiem i uszedł do Holandii. Po kilku latach wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i w końcu, w 1886 roku osiedlił się w Whitman County, w stanie Washington. Osiedliwszy się w Colton, Barthol założył farmę, ożenił się i został ojcem dziesięciorga dzieci. Wraz z żoną polubili ten region z powodu mocnej katolickiej tożsamości jego mieszkańców. Z tych samych powodów wybrało go wielu innych niemieckich imigrantów tamtych lat. Mniej więcej w tym samym czasie gdy Barthol przybył do Stanów Zjednoczonych, Czcigodny Ksiądz Michael J. McGivney wraz grupą mężczyzn z New Haven, Conn, założył Rycerzy Kolumba. Nowo powstała organizacja umacniała katolicką tożsamość młodych rodzin imigrantów i zaczęła rozprzestrzeniać się na Amerykę Północną. Wkrótce Zakon trafił także do Pacific Northwest. Na początku lat 1900 z miast takich jak Denver przybywali Rycerze rekrutujący do Zakonu. Gdy Rycerze na dobre osiedlili się w miastach takich jak Seattle czy Spokane, szybko dotarli także do mniejszych wspólnot i parafii stanu Waszyngton. Kiedy w roku 1911 powstała rada Colton nr 1565, wśród jej pierwszych członków znalazł się Barthol Weber oraz jego synowie. Jednymi z pierwszych członków rady byli także synowie Franz’a Druffel, kamieniarza i rolnika który na przełomie wieku przesiedlił rodzinę z zachodnich Niemiec i zamieszkał w Colton. Dzisiaj, LeRoy Weber, prawnuk Barthol’a i jego żona trudy, prawnuczka Franz’a są najstarszymi w klanie Weberów. LeRoy ma 89 lat a jego młodsi bracia, idąc w ślady ojca, za młodu wstąpili w szeregi Zakonu. „to był sposób na to żeby się zorganizować i pomóc Kościołowi”, wyjaśniał LeRoy. „tak właśnie działają w tych małych miasteczkach, Rycerze Kolumba”. Przez cały wiek XX, Rycerze z Colton aktywnie pracowali w MArzeC 2013

♦ C O L U M B I A ♦ 16


parafii i wspólnocie. Rada zorganizowała własny chór męski, a podczas procesji Bożego Ciała, czy świąt takich jak np. Memorial Day, (Dzień Pamięci) czy Bożonarodzeniowych spotkań, obecność Rycerzy i ich duma płynącą z wyznania, zaznaczona była bardzo wyraźnie. Będący w młodości rolnikiem, LeRoy przyjął Pierwszy Stopień w 1943 roku, a dzięki dobremu przykładowi jaki dawał bliskim, zarówno katolicyzm jak wartości kolumbiańskie, pozostały w centrum jego rodzinnego życia. LeRoy podobnie jak i ojciec trudy, Bennie Druffel służył w radzie jako Wielki Rycerz w późnych latach pięćdziesiątych. „Działalność Rycerzy na rzecz Kościoła i wspólnoty robiła wrażenie i sami mogliśmy to zaobserwować gdy byliśmy dziećmi” mówi tom, najstarszy syn LeRoy’a. „tata nie opuścił żadnego spotkania, patrzyliśmy na niego z podziwem”. LeRoy i trudy wychowali siedmioro dzieci w wielkim poczuciu odpowiedzialności i oddaniu dla swej miejscowej parafii. Gdy każdy z chłopców kończył 18 lat, LeRoy mówił wprost: „Wiecie, że Rycerze to dobra organizacja. Powinniście do niej wstąpić”. Chłopców odwiedzili wtedy także inni członkowie rady. Przyszli żeby zapewnić ich, że będą mile widziani w Zakonie. „Gdy skończyłem 18 lat, przyszło do mnie paru Rycerzy i rozmawialiśmy o przystąpieniu do rady” wspomina Jerry Weber, lat 57. „Ci panowie byli szanowanymi obywatelami wspólnoty, a gdy jesteś młody, to naprawdę takie rzeczy robią na tobie wrażenie. Skoro tak ich zainteresowałem, poczułem, że pewno jestem coś warty”. tak jak ojciec i dziadek, trzech chłopców Weberów, tom, Jerry i Marty, zostało Wielkimi Rycerzami rady nr 1565. tom nawet zaszedł tak daleko, że w latach 1995-97, służył w Waszyngtonie jako Delegat Stanowy. NOWE POKOLENIA W latach 80-tych znaczenie Rycerzy w rejonie zaczęło wzrastać, a to dzięki realizacji ich pragnienia aby coraz to lepiej służyć wspólnocie. Rada 1565 wprowadziła zajęcia takie jak np. Steelhead Fishing Derby (Zawody w łowieniu pstrąga tęczowego). Na początku było tylko 40 uczestników i jedna złowiona ryba. teraz są setki uczestników z całego Pacific Northwest. Impreza ta przynosi obecnie ponad 4 tysiące dolarów które są przeznaczane dla wiejskiej szkoły katolickiej. Co ważniejsze, zaangażowanie w Zakon umocniło wśród członków rady praktyki religijne. Korzystają z nich nie tylko w niedziele, stosują je także w swym codziennym życiu i pracy. Rycerze z rady Colton, którzy kiedyś zostali zaproszeni przez bratnich rycerzy, nadal w podobny sposób zapraszają młodych mężczyzn aby wstąpili do Zakonu. Na audiencji generalnej podczas synodu Nowej Ewangelizacji, jaki odbywał się minionego października, Papież Benedykt XVI powiedział „Spotkanie z Chrystusem odnawia nasze ludzkie relacje, ukierunkowując je dzień po dniu ku większej solidarności i braterstwu, w logice miłości”. Gdy Zakon kładzie nacisk na istotę wiary i rodziny, zmierzając ku „większej solidarności i braterstwu, w logice miłości”, ma nadal trwały wpływ na wspólnoty i serca bliskich. 17 ♦ C O L U M B I A ♦

MArzeC 2013

89-letni LeRoy Weber należy do Rady Colton nr 1565, w której działali jego ojciec i dziadek, a teraz poświęcają jej czas synowie i wnukowie. Wszystko to przetrwa także w obecnym pokoleniu rodziny Weberów. Kilkoro wnuków LeRoy’a jest już dziś członkami Rycerzy. Wedle syna Marty, 28 letniego Nicka, członka rady nr 1565, zasadniczą dla ich formacji, była przynależność do Zakonu. On i jego kuzyni uważają, że świadectwo Rycerzy, niesione szczególnie w rodzinach stworzyło okazję do szkolenia umiejętności liderów wspólnoty i rozwoju charakteru. „W mieście wiele osób nie zna nawet swoich sąsiadów, czasem wręcz nie ma zamiaru ich poznawać” mówi Nick, mieszkający w Spokane z żoną i dwojgiem dzieci. „My wychodzimy naprzeciw żeby spotkać ludzi i na różne sposoby zaangażować się we wspólnotę”. Dla rodziny Weberów, Rycerze Kolumba to nie tylko braterstwo, to część ich katolicyzmu. Przez całe lata Zakon dawał Weberom istotne możliwości modlitwy i nabożeństwa, ale jego wpływ był znacznie głębszy. trudy Weber powiedziała po prostu: „Rycerze sprawili, że moi chłopcy są lepszymi mężczyznami i lepszymi katolikami”. Misja Rycerzy realizowana jest w konkretny sposób w niezliczonych rodzinach na całym świecie, a Weberowie nie są tu wyjątkiem. Jak dotąd LeRoy i trudy Weber wychowali dziesięcioro prawnuków, (jedno prawnuczę jest jeszcze w drodze). Nie ma powodów żeby sądzić iż mężczyźni szóstego już pokolenia nie wstąpią do Rycerzy, przyjmując mocną tradycję rodzinną braterstwa i wiary. „Rycerze i katolicyzm są ostoją w naszej rodzinie” powiedziała trudy. „Modlę się żeby nasi prawnukowie też zostali Rycerzami Kolumba i doświadczyli mocy i dojrzewanie jakiego i my sami doświadczyliśmy dzięki tej organizacji.♦ COLIN PARRISH seminarzysta w Bishop White Seminary, Archidiecezji Seattle, członek rady St. Aloysius Gonzaga nr 12583 w Spokane, Wash.


Powyżej: Krewni i znajomi w domu Trudy oraz LeRoya Weberów w Colton. • Zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara: Jerry, Tom, Nick, Bernie, Nate i Marty Weber to synowie i wnukowie LeRoya, którzy udzielają się jako Rycerze.

MArzeC 2013

♦ C O L U M B I A ♦ 18


D O B RY O J C I E C

Założycielski Wielki Piątek Przeżywamy zbawczą mękę i śmierć naszego arcykapłana Jezusa oraz pełne poświęcenia życie jego kapłana – księdza McGivneya Ks. Gregory Gresko

W

tym miesiącu przeżywamy na nowo początki naszej katolickiej wiary, która bierze początek od ofiary krzyżowej Jezusa, ale również wspominamy założenie Rycerzy Kolumba przez księdza, którego całe życie i umieranie było przeniknięte duchem ofiary z siebie. Zbieżność kalendarza sprawia, że w tym samym dniu 29 marca przypadnie Wielki Piątek i Dzień Założyciela Rycerzy. W Wielki Piątek chrześcijanie doświadczają bezgranicznej miłości Boga, który oddał się na Mękę dla zbawienia ludzi. Sługa Boży Michael McGivney – założyciel Rycerzy – był jako ksiądz dogłębnie przywiązany do miłości ofiarnej i starał się przekonać swoich parafian do niej, bo przecież i oni przeżywali mieli swe cierpienia na wzór wielkopiątkowy, gdyż jako świeżo przybyli imigranci do Ameryki, musząc sprostać wymaganiom nowego kraju. Katolicy w XIX-wiecznej Ameryce, którzy próbowali wyznawać swą wiarę napotykali społeczne niezadowolenie ze strony antypapistowskiej i antyimigracyjnej elity. Ogłoszenia o pracę nierzadko kończyły się formułką: „Podania od Irlandczyków mogą pozostać nierozpatrzone”. W takich okolicznościach katolicy imali się prać najbardziej niebezpiecznych i takich, w których zaharowywali się na śmierć. trudy i znoje skłoniły w 1882 roku parafian księdza McGivneya do założenia Rycerzy Kolumba jako systemu ubezpieczeń wzajemnych, wsparcia sąsiedzkiego i formacji duchowej. 29 marca oddajemy hołd księdzu McGivneyowi i grupce świeckich, którzy zebrali się w podziemiach kościoła mariackiego w New Haven w Connecticut dla znalezienia praktycznych odpowiedzi na wyzwania stojące przed katolikami. Ks. McGivney jako ojciec duchowy naświetlił im, że w swoim strudzonym życiu mogą zjednoczyć się z Chrystusem cierpiącym na krzyżu. Wespół mężczyźni owi założyli ruch świecki, który ma służyć Bogu i bliźnim przez dochowywanie wierności jako mężowie, ojcowie i działacze wspólnoty kościelnej. W ten Wielki Piątek, otwierając swe serca w podzięce za ofiarę naszego Pana na krzyżu, skłońmy się też ku przemyśleniu

znoju i bólu, z których wyrósł zakon Rycerzy. Z tego doświadczenia wyrośliśmy i jako Rycerze musimy wspierać potrzebujących i ubogich z naszych parafii i wspólnot – wyciągając ku nim pomocną dłoń. Ksiądz McGivney nie ustawał, mimo przepracowania i wycieńczenia, zachowując pełnię nadziei w Chrystusie, wspierany przykładem Jezusa i obfitością jego łask. Żył godnie i cnotliwie jako ksiądz, naśladując swego Arcykapłana i przyjmując cierpienie wyniszczającej choroby, która w 38. roku życia sprowadziła na niego śmierć. Wzrostu i jego owoców nie udałoby się uzyskać Rycerzom Kolumba, gdyby nie bezgraniczne oddanie się dzielnego księdza Bogu i Kościołowi. Podobnie, gdy my sami naśladujemy pełną miłości i wiary posługę księdza McGivneya, to możemy dotrzeć do głębszego zrozumienia sensu życia chrześcijańskiego, współpracują razem jako Rycerze dla rozpowszechnienia cywilizacji Bożej miłości. Ksiądz McGivney był przekonany, że prawdziwe męstwo osiąga się naśladując mężczyznę w Jezusie, który wywiązuje się ze swoich zobowiązań tak względem Boga jak i bliźnich. Ksiądz ma być wzorem męskości Chrystusa w posłudze przywódcy duchowego, podobnie świeccy naśladują męstwo jako mężowie i ojcowie, gdyż w tym Roku Wiary zostaliśmy wezwani, by jako Rycerze „wypłynąć na głębię” (łk 5:4), by chłonąć wiarę całym sobą, by pójść śladem Jezusa w miłości Boga i pomocy bliźniemu. Niech Bóg, który jest naszym Ojcem, obdarza Rycerzy Kolumba i ich rodziny łaskami Ducha Świętego, by odważyli się poddać się miłości, by wypełnili swoje powołanie do dzielenia się miłością i wzrastania w świętości. W tym miesiącu, w którym wspominamy początki Rycerzy niech sługa Boży McGivney natchnie nas do zachowywania cnót i trwania w miłości, wesprze w życiu rodzinnym i każdą z rad, by móc dzielić się miłosierdziem, jednością i chrześcijańskim braterstwem.♦ KS. GREGORy GRESKO jest kapłanem Sanktuarium Jana Pawła II i członkiem Rady Potomac nr 433 w Waszyngtonie.

dALszyCh ArtykUłów I MAterIAłów źródłOwyCh dLA kAtOLIków I ICh rOdzIn szUkAj nA www. dOBryOjCIeC . Org .

19 ♦ C O L U M B I A ♦

MArzeC 2013


RYC E R Z E

W

A KCJI

Zakon Pogrążony w Żałobie w Związku ze Śmiercią Kardynała Glempa KARDYNAŁ JÓZEF GLEMP, emerytowany Arcybiskup Warszawy, zmarł 23 stycznia. Miał 83 lata. Kardynał Glemp był prymasem Polski w ostatnich latach komunizmu i w okresie przywracania demokracji. Na wieść o śmierci kardynała, Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson wydał następujące oświadczenie: „Ja oraz 1,8 miliona członków Rycerzy Kolumba wraz z katolikami w Polsce i na całym świecie pogrążeni jesteśmy w żałobie w związku ze śmiercią kardynała Józefa Glempa. Kardynał Glemp był ważnym ogniwem w walce o przywrócenie Polsce wolności w latach 80-tych. Znał on dobrze działalność Rycerzy Kolumba dzięki jego licznym podróżom do Stanów Zjednoczonych, podczas których onsilnie zachęcał nas do ekspansji w Polsce. Jego rady przekazane podczas naszego spotkania zarówno na temat naszej działalności w Polsce jak również ogólnej sytuacji tam okazały się bezcenne. Pozostanie on na zawsze w naszej pamięci a nasze modlitwy w tym czasie odmawiane będą w intencji jego oraz wszystkich obywateli Polski”.

BUDYNEK KOŚCIOŁA

Rada nr 4746 im. Ks. Edgara M. Holihana w Vestal, w stanie Nowy Jork przekazała 100 000 dolarów na cel kampanii finansowej budowy Kościoła p.w. Matki Boskiej Bolesnej. Fundusze, które zostały zebrane w ciągu ostatnich kilku lat, pomogą w realizacji budowy nowego, wartego 3,7 miliona dolarów budynku kościoła. SANKTUARIUM KSIĘDZA MCGIVNEY

Rada nr 7365 im. Kateri tekakwitha w Indian River, w stanie Michigan, ukończyła budowę małego sanktuarium do modlitwy w intencji kanonizacji Czcigodnego Michaela McGivney w Narodowym Sanktuarium Krzyża Leśnego. Za namową proboszcza, księdza Mikea Haney, Rycerze przekształcili połowę budynku gospodarczego w kształcie ośmiokąta na miejsce

modlitwy. Pomieszczenie to zawiera ponad metrową statuę Czcigodnego McGivney, tablicę z plakatami i literaturą na temat księdza McGivney i Rycerzy Kolumba oraz telewizor odtwarzający nonstop film pod tytułem „Życie i Dziedzictwo Księdza McGivney”. Oprócz zakupu pomnika, członkowie rady wykonali również wiele prac budowlanych podczas zagospodarowywania budynku. SPRZEDAŻ KURCZAKÓW NA FESTIWALU

Zgromadzenie im. Św. Quentina (New Brunswick) sprzedawało kurczaki z grilla na jednym z największych w całej Kanadzie festiwali westernowskich. Rycerze przygotowali i sprzedali ponad 1 750 porcji, zbierając 19 000 dolarów na cele charytatywne.

SPRAWOZDANIA Z DZIAł ALNOŚCI RAD, ZGROMADZEń I Kół GIERMKóW KOLuMBA

MUZYKA DLA PACJENTÓW

Rada nr 6936 im. Księdza Jamesa J. Scanlona w Highland Springs w stanie Wirginia, zebrała 200 muzycznych dyskietek CD dla pacjentów w centrum Hunter Holmes McGuire VA Medical Center. DOTACJA NA POTRZEBY FISHER HOUSE

Rada nr 602 w Salt Lake City zorganizowała śniadanie, podczas którego zebrano 500 dolarów na potrzeby Fisher House w Salt Lake City, który udostępnia noclegi dla rodzin wojskowych, którzy są leczeni w centrach VA. RAMPY NA WÓZKI INWALIDZKIE

Rada nr 11991 im. Niepokalanego Poczęcia w Goose Creek, w Południowej Karolinie, odpowiedziała na potrzeby członka Rady, który dowiedział się, że poddany zostanie operacji, po której zmuszony będzie korzystać z wózka inwalidzkiego. Biorąc pod uwagę natychmiastowy charakter operacji, rada zorganizowała zespół wolontariuszy, zebrała prawie 1 000 dolarów w dotacjach i uzyskała materiały budowlane potrzebne do budowy rampy na wózki inwalidzkie w domu Rycerza, w zaledwie trzy dni. Rada poszerzyła także drzwi wejściowe do domu, aby umożliwić przejazd wózka inwalidzkiego. POSIŁKI DLA SEMINARZYSTÓW

Rada nr 10208 im. Daniela Patricka Sullivana w Hot Springs, w stanie Arkansas, zorganizowała obiad z lazanią, aby zebrać fundusze na wyposażenie nowej jadalni w diecezji Domu Formacyjnego w Little Rock. 200 osób ze-

Robert Jackowski z rady nr 12852 im. Św. Marka w Richmond, w stanie Wirginia, demonstruje technikę rzucania sportowcowi biorącemu udział w Specjalnych Igrzyskach Olimpijskich na szczeblu stanowym. Rycerze udzielają się podczas Igrzysk jako ochotnicy już od siedmiu lat, a zwłaszcza w konkurencji rzutu piłeczką softbolową. Członkowie rady pomagają także przy rejestracji i asyście sportowców.

branych na tej akcji przeznaczyło ponad 9 000 dolarów, aby pomóc w zakupie mebli do jadalni. Ponadto rada przeznaczyła 1 000 dolarów dla dyrektora powołań w diecezji w celu pomocy poszczególnym seminarzystom. SERCA DLA ŻYCIA

Rada nr 11044 im. Księdza Josepha M. McDonnella w Carmel, w stanie Indiana, zapewnia pomoc Sercom dla Życia, organizacji pro-life, która promuje duchową adopcję nienarodzonych dzieci. Konkretnie, Rycerze pomagają w rozpowszechnianiu broszur organizacji w trakcie akcji prolife Rycerzy Kolumba.

Nowo dostępne! Wskazówki jak wysłać sprawozdania do działu „Rycerze w akcji” są teraz dostępne po polsku. Wskazówki można znaleźć na stronie www.kofc.org.

MArzeC 2013

♦ C O L U M B I A ♦ 20


RóBMy

WSZyStKO CO MOŻEMy ABy WSPIERAĆ POWOłANIA .

WASZE

MODLItWy I WSPARCIE SĄ BEZCENNE .

u t R Z y M u J M y W I A R ę Ż y WĄ

„GDy BóG

ZACZyNA DZIAłAĆ, ZAWROtNE RZECZy SIę StAJĄ”

JOSEPH LANGAN, KLERyK

Baltimore, wschodnie wybrzeże USA

Kimberly Simonetti, Kimberly Fine Portraiture, Owings Mills, Md.

W moim przypadku nie było ni cudownego nawrócenia, ni gromu z jasnego nieba, ni rozkazu: „Zostań księdzem!”. Zwyczajnie podążałem za głosem Pana, który przemawiał w codzienności życia zwykłego chłopca chowanego po katolicku. Jedną z cegiełek, z których składało się moje wzrastanie był żywot świętego Jana Vianneya i jego niezwykłe umiłowanie powierzonej mu parafii w Ars we Francji. urzekła mnie jego dbałość o zbawienie dusz, gdyż potrafił spędzić dziennie 16-18 godzin wysłuchując spowiedzi, ćwicząc się w umartwieniach dla nawrócenia grzeszników, wzywając wszystkich do czci dla Najświętszego Serca Jezusowego. Przechodziły mnie dreszcze z podziwu dla takiej gorliwości, ale czy mógł Bóg życzyć sobie bym i ja poszedł na księdza? ten płomyk ciekawości, zamiłowanie do modlitwy i Eucharystii, a także napotkanie wielu ludzi wartych naśladowania, którzy wprowadzali mnie w zrozumienie wiary – wszystko to złożyło się na podjęcie powołania. Cóż szczególnego w sięgnięciu po książkę z żywotem czy we wsparciu rodziców i przyjaciół? Ale gdy Bóg zaczyna działać w rzeczach zwykłych, to rzeczy zawrotne się stają.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.