Columbia Wrzesień 2023

Rycerze Miłosierdzia

Każdego dnia Rycerze na całym świecie mają okazję, by coś zmienić – przez pracę społeczną, zbieranie funduszy, czy modlitwę. Doceniamy każdego Rycerza za jego siłę, współczucie i oddanie w budowaniu lepszego świata.

Laurence Cherni, Wielki Rycerz rady 17248 im. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sławnie, odbiera z rąk Najwyższego Rycerza Patricka Kelly’ego międzynarodową nagrodę w kategorii Wiara w trakcie sesji nagród na 141. Najwyższej Konwencji Rycerzy Kolumba w Orlando na Florydzie. „Działanie podjęte przez Braci ze Sławna pokazuje, że należy odważnie pokazywać nasze katolickie dziedzictwo, a także promować wartości chrześcijańskie, zapraszając do tego wiele środowisk” – powiedział Delegat Stanowy Krzysztof Zuba. „Taka postawa daje wspaniałe owoce” – dodał.

działania Twojej rady w tej sekcji, przyślij zdjęcie z akcji wraz z opisem na adres columbia@kofc.pl

Zdjęcie: Paul Haring

Columbia

Stałe rubryki

5 Na większą chwałę Bożą Cor oferuje Rycerzom i innym katolickim mężczyznom sposób na pogłębienie ich relacji z Chrystusem i z sobą nawzajem.

Najwyższy Rycerz Patrick E. Kelly

6 Uczyć się wiary, żyć w wierze

Kawałek drewna z domu Józefa i Wiktorii Ulmów oraz różaniec wykonany z drzewa pochodzącego z ich rodzinnej miejscowości, Markowej. W trakcie II wojny światowej cała rodzina została zamordowana za ukrywanie Żydów. Ulmowie, wraz z siedmiorgiem swoich dzieci, zostaną beatyfikowani 10 września.

Czy to w radości, czy w smutku i trudnościach, jesteśmy wezwani, by pokładać nadzieję w Panu.

Najwyższy Kapelan Arcybiskup William E. Lori

8 Wiadomości Rycerzy Kolumba

Liderzy rad uniwersyteckich uczestniczą w Światowych Dniach

Młodzieży • Kanadyjscy Rycerze niosą pomoc w obliczu pogorzelcom

9 Dobry ojciec W społeczeństwie tonącym w pornografii musimy podjąć konkretne kroki w obronie naszych rodzin i nas samych.

Ryan Foley

10 24

W służbie na rzecz wiary

Stworzony przez Zakon Katolicki Serwis Informacyjny od 75 lat dyskretnie upowszechnia nauczanie Kościoła i przemienia ludzkie życia.

Andrew J. Matt

16 20

Rycerze-studenci za życiem

Rycerze z Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona wspierają potrzebujące matki i ich dzieci z waszyngtońskiego ośrodka dla kobiet w ciąży.

Cecilia Engbert

Heroiczne świadectwo Rodziny Ulmów

Józef i Wiktoria Ulmowie, zamordowani w 1944 roku za ukrywanie Żydów, w tym miesiącu zostaną beatyfikowani wraz z siedmiorgiem swoich dzieci.

Robert Mixa

Opatrując rany wojny

Poprzez nawiązane partnerstwa Zakon pomaga Ukrainie w zapewnieniu

wsparcia medycznego osobom uciekającym przed wojną.

Mateusz Ziomber i redakcja Columbii

NA OKŁADCE

Chrystus rozmawiający z Samarytanką przy studni, obraz według opisu z Ewangelii św. Jana (J 4, 4-42).

Członkami Rycerzy Kolumba mogą być jedynie mężczyźni, którzy ukończyli 18 lat i są praktykującymi katolikami pozostającymi w duchowej łączności ze Stolicą Apostolską. Wymóg bycia praktykującym katolikiem oznacza, że dany mężczyzna akceptuje Urząd Nauczycielski Kościoła katolickiego w sprawach wiary i moralności, dąży do życia zgodnego z przykazaniami Kościoła katolickiego, a także może przystępować do Sakramentów Świętych. kofc.pl/wstap

Chronione prawami autorskimi © 2023 Wszelkie prawa zastrzeżone

Powołanie i misja

BĘDĄC LICEALISTĄ z rolniczego, południowego Kansas, Dennis Reed natknął się w gazecie na ogłoszenie wskazujące osobliwe praktyki katolików. Były wczesne lata pięćdziesiąte, około dekady przed Soborem Watykańskim II, a Biuro Informacji Religijnej Rycerzy Kolumba oferowało bezpłatne broszury i kurs korespondencyjny dla wszystkich zainteresowanych pogłębieniem wiedzy na temat wiary katolickiej. Zaintrygowany Reed poprosił o broszurę i ku niezadowoleniu swoich metodystycznych rodziców nie tylko ukończył sześciomiesięczny kurs, ale również zaczął regularnie chodzić na Mszę świętą. Po ukończeniu szkoły średniej Reed wstąpił do Kościoła katolickiego, a następnie został księdzem (i Rycerzem), służąc przez prawie cztery dekady, aż do swojej śmierci w 2006 roku. W swojej 75–letniej historii inicjatywa katechetyczna Zakonu, która od 1971 roku realizowana jest przez Katolicki Serwis Informacyjny (CIS), odmieniła życie niezliczonej rzeszy osób. W liście do redemptorysty o. Johna V. McGuire’a, pierwszego dyrektora CIS-u, jedna z tych osób opisała swoje przeżycia na krótko przed przyjęciem sakramentów inicjacji podczas liturgii Wigilii Paschalnej w 1979 roku: „Na początku tego tygodnia, podczas sakramentu spowiedzi, zamieniłem 56 lat bezcelowego, grzesznego życia na obiecany »pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł«” (Flp 4, 7).

Katechizując zarówno katolików, jak i niekatolików, Katolicki Serwis Informacyjny nadal tworzy materiały promujące misję ewangelizacyjną

Kościoła – misję, która jest również zadaniem Zakonu i każdego Rycerza.

Błogosławiony Michael McGivney założył Rycerzy Kolumba jako organizację świeckich katolików, oddanych wzmocnieniu rodziny

i Kościoła. Dobrze rozumiał to, co później wybrzmiało podczas Soboru Watykańskiego II: na mocy chrztu wierni świeccy „stają się na swój sposób uczestnikami kapłańskiej, prorockiej i królewskiej misji Chrystusa; sprawują właściwe całemu ludowi chrześcijańskiemu posłannictwo w Kościele i w świecie” (Lumen gentium, 31). Ponadto świeccy są powołani do świętości, by „jak zaczyn, od wewnątrz niejako przyczyniali się do uświęcenia świata, i tak przede wszystkim świadectwem życia, promieniując wiarą, nadzieją i miłością, ukazywali innym Chrystusa” (tamże). Dzisiejsze inicjatywy Zakonu – w tym inicjatywa Cor, od początku wspierana m.in. przez Katolicki Serwis Informacyjny – nadal służą tej samej założycielskiej misji. W szczególności program „Wiara przez Uczynki” koncentruje nasze działania na czterech kategoriach pracy apostolskiej: wzrastaniu w wierze; ochronie rodziny i budowaniu Kościoła domowego; służeniu społeczności z miłością do bliźniego; oraz ochronie godności każdego ludzkiego życia Tematy te przeplatają się w bieżącym numerze Columbii – a próba wprowadzenia ich w życie pomaga nam odpowiedzieć na to, co św. Jan Paweł II nazwał na przełomie tysiącleci „zasadniczymi pytaniami, których nikt nie może uniknąć: Co uczyniłem z moim chrztem i bierzmowaniem?

Czy Chrystus naprawdę jest w centrum mojego życia? Czy robię miejsce na codzienną modlitwę?

Czy przeżywam swoje życie jako powołanie i misję?”. Jezus, dodał papież, nadal wzywa nas do bycia „solą ziemi” i „światłem świata”. Dlatego też „niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (zob. Mt 5, 13-16). B

Alton J. Pelowski, Redaktor naczelny

Studium biblijne: Mężczyźni Słowa

Przygotowane przez Zakon nowe studium biblijne Mężczyźni Słowa to streszczenie historii zbawienia od Księgi Rodzaju do zbawczej misji Jezusa Chrystusa. 150-stronicowy konspekt podzielony jest na 12 sekcji – osiem z nich to studium grupowe, a cztery to sesje lectio divina, czyli medytacyjnego czytania Biblii. Studium zachęca uczestników do modlitwy i refleksji nad przesłaniem płynącym z Pisma Świętego do współczesnych, katolickich mężczyzn. Swoją premierę materiał miał w sierpniu, podczas 141. Najwyższej Konwencji. Wersja polska w przygotowaniu.

WYDAWCA

Rycerze Kolumba

WYDAWCA WERSJI POLSKIEJ

KofC Polska Sp. z o.o.

ul. Domaniewska 47/10

02-672 Warszawa

NAJWYŻSI

FUNKCJONARIUSZE

Patrick E. Kelly

Najwyższy Rycerz

JE abp William E. Lori

Najwyższy Kapelan

Arthur L. Peters

Zastępca Najwyższego Rycerza

Patrick T. Mason

Najwyższy Sekretarz

Ronald F. Schwarz

Najwyższy Skarbnik

John A. Marrella

Najwyższy Adwokat

ZESPÓŁ REDAKCYJNY

Alton J. Pelowski

Redaktor naczelny

Andrew J. Matt

Cecilia Hadley

Elisha Valladares-Cormier Redaktorzy

Paul Haring Fotoedytor

Mateusz Solarz

Redaktor wersji polskiej

Błogosławiony ks. Michael McGivney (1852-1890) –

Apostole Młodych, Obrońco życia chrześcijańskich rodzin, Założycielu Rycerzy Kolumba, wstawiaj się za nami!

JAK DO NAS DOTRZEĆ COLUMBIA

1 Columbus Plaza New Haven, CT 06510-3326 columbia@kofc.org kofc.pl/columbia

ZMIANA ADRESU DOSTAWY: columbia@kofc.pl

Przyjaźń oparta na wierze

Cor oferuje Rycerzom i innym katolickim mężczyznom sposób na pogłębienie ich relacji z Chrystusem i z sobą nawzajem

Najwyższy Rycerz Patrick E. Kelly

JEDNYM z najważniejszych punktów 141. Najwyższej Konwencji, która odbyła się w zeszłym miesiącu w Orlando na Florydzie, były pozdrowienia od Ojca Świętego Franciszka, przekazane w oficjalnym liście Sekretarza Stanu Stolicy Apostolskiej. To przesłanie, które w całości ukaże się w październikowym wydaniu Columbii, było ważne z wielu powodów.

Szczególnie uderzyło mnie to, że papież wyróżnił nasze działania wspierające katolickich mężczyzn w realizacji ich powołań: „Jego Świątobliwość ceni inicjatywy Zakonu takie jak Cor, które pozwalają katolickim mężczyznom pogłębiać relację z Jezusem Chrystusem poprzez modlitwę, formację i braterstwo”.

Dlaczego Ojciec Święty zwrócił uwagę na tę inicjatywę? Ponieważ, jak sam wyjaśnił, jest to „dziś niezwykle potrzebne w obliczu rozproszeń codziennego życia i kultury nierzadko obojętnej na realia wiary”. Mówiąc wprost – Rycerze podejmują inicjatywę Cor, ponieważ odczytują „znaki czasu”. Nasz świat i nasz Kościół rozpaczliwie potrzebują mężczyzn, którzy są gotowi przyjąć powołanie do bycia chrześcijanami, mężami i ojcami. Nie ma lepszego sposobu, aby to osiągnąć, niż zgromadzenie ich na modlitwie, formacji i kultywowaniu braterstwa. Cel Cor jest prosty: prowadzić mężczyzn do pełni życia, do jakiej powołał ich Chrystus.

Po udanym programie pilotażowym przeprowadzonym w 21 jurysdykcjach, zaczynamy wdrażać Cor w całym Zakonie. W zeszłym miesiącu wydaliśmy studium biblijne zatytułowane

Mężczyźni Słowa. Ma ono pomóc katolickim

mężczyznom modlić się Pismem Świętym. Wkrótce opublikujemy również serię wideo na temat małżeństwa, rodziny i ojcostwa.

Wszystkie te materiały są ważne dla inicjatywy Cor, ale być może najistotniejszym zasobem jesteśmy my sami – mężczyźni spotykający się, by wspólnie pogłębiać wiarę. Trzecim filarem Cor i jego najważniejszym składnikiem jest bowiem braterstwo, integracja, czyli po prostu przyjaźń: nasze braterstwo w Chrystusie cementuje całą resztę.

Cor daje mężczyznom przestrzeń, w której mogą spotykać się jak bracia, by porozmawiać o wierze w atmosferze wzajemnego zaufania i szacunku. Nie ma nic potężniejszego niż modlitwa i formacja zanurzone w chrześcijańskiej przyjaźni. Kiedy patrzę na historię swego życia, zauważam, że niewiele rzeczy było ważniejszych dla mojego duchowego rozwoju niż wsparcie i zachęta ze strony zaufanych przyjaciół. Te przyjaźnie pomagają wnieść w nasze życie światło i prawdę, czyli samego Boga. Jak ujął to Czcigodny Sługa Boży Tomás Morales: „Przyjaźń kryje w sobie tajemnicę apostolskiego potencjału chrześcijanina”. Cor da nam możliwość wzrastania we wzajemnej przyjaźni, ale także – co kluczowe –w przyjaźni z samym Chrystusem. W papieskim przesłaniu znajdziemy uwagę, że prawdziwym celem Cor jest budowanie silnej i żywej relacji „z naszym Panem, [która] nie tylko prowadzi do osobistego uświęcenia, ale jest też konieczna dla zdrowego rozwoju życia rodzinnego”. Ta przyjaźń z Chrystusem jest perłą o wielkiej cenie (Mt 13, 44). To sekret autentycznego szczęścia. Cor nie zastąpi niczego, co dotychczas robiliśmy, ale to uwydatni – także naszą najbardziej fundamentalną misję. Ksiądz McGivney założył Zakon w 1882 roku, aby wzmocnić wiarę katolickich mężczyzn i ich rodzin. Cor jest inicjatywą głęboko związaną z tą wizją założycielską.

Najnowsze badania wskazują, że mniej niż 10% amerykańskich katolików z pokolenia milenialsów praktykuje wiarę. Ten kryzys dotyka prawie każdej katolickiej rodziny, ale nie musi tak być. Inicjatywa Cor ma pomóc mężczyznom pogłębić wiarę i przekazać ją dzieciom i wnukom. Żyjemy w czasach wielkiej tęsknoty mężczyzn za poczuciem celu i misji zakorzenionych w Jezusie Chrystusie. W czasach, w których nasze żony i rodziny bardzo potrzebują mężczyzn gotowych przyjąć swoje powołanie do bycia chrześcijańskimi mężami, ojcami i przywódcami. Nadszedł więc czas, w którym musimy śmiało stanąć w tym wyłomie.

Vivat Jezus!

Kiedy patrzę na historię swego życia, zauważam, że niewiele rzeczy było ważniejszych dla mojego duchowego rozwoju niż wsparcie i zachęta ze strony zaufanych przyjaciół.

W Bogu pokładamy ufność

Czy to w radości, czy w smutku i trudnościach, jesteśmy wezwani, by pokładać nadzieję w Panu

Najwyższy Kapelan Arcybiskup William E. Lori

SŁOWA „W Bogu pokładamy ufność” przyjęte w 1956 roku jako oficjalna dewiza Stanów Zjednoczonych, odnaleźć można w miejscach użyteczności publicznej, na przykład w salach sądowych. Widnieją też ciągle na amerykańskiej walucie. Lecz słowa te powinny być więcej niż sloganem. Gdyby ktoś nas spytał, czy ufamy Bogu, pewnie powiedzielibyśmy „tak”. Możliwe jednak, że powinniśmy sprawdzić głębię tego zaufania.

Gdy wydarza się tragedia, taka jak nagła śmierć ukochanej osoby lub choroba zagrażająca życiu, nasza ufność poddawana jest próbie. Gdy doznajemy głębokiego rozczarowania lub lęku – nie tyle chwilowej trudności, co możliwej utraty wszystkiego, na co pracowaliśmy – to także czas próby. Podobnie gdy gorszy nas naganne postępowanie hierarchów Kościoła.

Niestety, nie każdy przechodzi pomyślnie taki test. W ciągu wielu lat mojej posługi prezbitera i biskupa spotkałem sporo osób, które nie tylko utraciły zaufanie do Kościoła, ale przestały też ufać Bogu. W niektórych przypadkach zaufanie erodowało na przestrzeni lat, wraz z nagromadzeniem się życiowych problemów i rozczarowań. Inni utracili je doświadczając katastrofalnych, zmieniających życie zdarzeń.

Nikt z nas, także i ja, nie jest uodporniony na kryzysy i zdrady. Nie chodzi o to, czy ich doświadczymy, tylko jak na nie odpowiemy.

Moja skromna sugestia jest taka, że zdarzenia te, bez względu na ich skalę, powinny nas skłaniać do odnowienia ufności pokładanej w Bogu. Więcej: do zawierzenia naszego

życia Bogu i Jego Opatrzności.

Psalmy często mówią o opuszczeniu i zdradzie doświadczanych zarówno ze strony przyjaciół, jak i wrogów. Przypominają nam o niestałości człowieka, o zawodności instrumentów władzy i sojuszów zawieranych z możnymi tego świata. „Nie pokładajcie ufności w książętach ani w człowieku, u którego

nie ma wybawienia” (Ps 146, 3). „Jedni wolą rydwan, drudzy konie, a nasza siła w imieniu Pana, Boga naszego” (Ps 20, 8). To samo powiedzieć można o ponadczasowych idolach, czyli o pieniądzach, przyjemności i władzy: „Mają usta, ale nie mówią, mają oczy, ale nie widzą. Mają uszy, ale nie słyszą; i nie ma oddechu w ich ustach. Podobni są do nich ci, którzy je robią, i każdy, co w nich ufność pokłada” (Ps 135, 16-18).

To nie jedyne ostrzeżenie. Nasze doświadczenie Bożej miłości potwierdza naukę Pisma Świętego. Znaczącą częścią jego przesłania, od pierwszej do ostatniej strony, jest wiarygodność Boga – Boga zachowującego przymierze przez pokolenia (Pwt 7, 9), codziennie noszącego nasze ciężary (Ps 68), znającego nawet liczbę włosów na naszej głowie (Mt 10, 30); Boga, który tak umiłował świat, że dał nam swego jedynego Syna (J 3, 16). Nikt nie jest wiarygodny bardziej od Niego. Jak uczy św. Paweł, pokładana w Nim ufność „zawieść nie może” (Rz 5, 5). Apostoł dodaje także, że „wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść” (1 Kor 10, 13).

Poza zaufaniem Bogu w chwilach trosk, poza ufnością w tej czy innej sprawie, powinniśmy także zawierzyć Mu całe nasze życie. Wzór dają nam święci, posłusznie przyjmujący swoje unikalne powołanie. Święty Józef zawierzył całe swe życie opatrznościowej miłości Boga. Takie zaufanie promieniuje także z przykładu błogosławionego Michaela McGivneya i jego odważnej inicjatywy założenia Rycerzy Kolumba.

Każdego poranka małżonkowie powinni jednoczyć się w modlitwie, zawierzając Bogu siebie i swe rodziny. Jako kapłani powinniśmy zawierzać swe życie i posługę. Ufać powinny także osoby rozeznające powołanie. Bez względu na okoliczności, ofiarowujmy się Bogu wciąż na nowo. Jak mówi psalmista, „zaufaj Mu: On sam będzie działał” (Ps 37, 5). B

Nikt z nas nie jest uodporniony na kryzysy i zdrady.

Nie chodzi o to, czy ich doświadczymy, tylko jak na nie odpowiemy.

Wyzwanie Najwyższego

Kapelana

„Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich”. (Ewangelia z dnia 10 września, Mt 18, 20)

Jezus jest obecny w wielu wymiarach: w swoich słowach, podczas Mszy świętej, we wspólnocie modlących się wiernych, a także w ubogich, bezbronnych i cierpiących wokół nas. Szczególnie obecny jest w Eucharystii, w swoim prawdziwym Ciele i Krwi, Duszy i Bóstwie. Bądźmy też świadomi Jego obecności w osobie kapłana, który jest alter Christus (drugim Chrystusem), udzielającym sakramentów wiernym. Bądźmy zawsze uważni na obecność Jezusa.

Katolik miesiąca

Ojciec Pedro de Corpa (ok. 1560-1597)

FRANCISZKAŃSKI OJCIEC Pedro de Corpa wierzył, że kluczem do ewangelizacji Nowego Świata jest naśladowanie Chrystusa. Zgodnie ze zrządzeniem Opatrzności, poniósł śmierć w święto Podwyższenia Krzyża, jako męczennik chrześcijańskiej nauki o małżeństwie.

De Corpa urodził się w środkowej Hiszpanii, około 1577 roku wstąpił do franciszkanów. Przyjął święcenia kapłańskie i posługiwał jako kaznodzieja i spowiednik, a w roku 1587 wraz z innymi franciszkanami założył misje na terenie obecnej Florydy, Georgii i Karoliny Południowej.

Ojciec Pedro rozpoczął swoją działalność misyjną na terenie hiszpańskiej Florydy, a w 1590 roku został skierowany do misji w Tolomato, na terenach Indian Guale, u wybrzeży dzisiejszej Georgii. Nauczył się ich języka i miał odnosić spore sukcesy w ewangelizacji rdzennych Amerykanów. Alonso de Escobedo, towarzyszący mu franciszkanin, opisał go później następująco: „Był mądrym i świętym człowiekiem, jego serce płonęło miłością Boga”.

Nie mniej ojciec Pedro i jego współbracia mieli trudności z przekonaniem

plemienia kultywującego poligamię do przyjęcia Chrystusowej nauki o małżeństwie jako dożywotnim związku jednej kobiety i jednego mężczyzny. Problem pojawił się gdy Juanillo, aspirujący wódz i konwertyta, postanowił wziąć sobie drugą żonę. Ojciec Pedro skarcił go i wycofał poparcie dla jego kandydatury.

Juanillo skrzyknął wojowników mających zabić franciszkanów. Ojciec Pedro został zamordowany w trakcie przygotowywania się do Mszy świętej – 14 września 1597 roku. W ciągu kolejnych czterech dni Indianie zabili czterech kolejnych franciszkanów posługujących w ramach tej misji.

Proces kanonizacyjny o. Pedro de Corpa i towarzyszy, znanych jako Męczenników Georgii, został otwarty w roku 1984 przez diecezję Savannah. B

Kalendarz liturgiczny Intencje Modlitewne Ojca Świętego

Wyzwanie: W tym miesiącu wzywam Was do wsparcia księży z Waszych parafii w konkretny sposób, choćby nawet przez zwykłe powiedzenie im, że doceniacie ich służbę i poświęcenie. Po drugie, wzywam Was do wsparcia programu Fundusz Wspierania Powołań – RSVP z modelu Wiara przez Uczynki

Od redakcji : Wszystkie wyzwania Najwyższego Kapelana i pytania do refleksji znajdziesz na stronie kofc.pl/wyzwanie .

8 wrz Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny

13 wrz św. Jana Chryzostoma

14 wrz Święto Podwyższenia Krzyża Świętego

15 wrz Najświętszej Maryi Panny Bolesnej

16 wrz św. męczenników Korneliusza i Cypriana

18 wrz Święto św. Stanisława Kostki

20 wrz św. męczenników Andrzeja Kim Taegon, Pawła Chong Hasang i Towarzyszy

21 wrz Święto św. Mateusza

23 wrz św. Pio z Pietrelciny

27 wrz św. Wincentego à Paulo

28 wrz św. Wacława

29 wrz Święto śś. Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała 30 wrz św. Hieronima

Módlmy się, aby ludzie, którzy żyją na marginesie społeczeństwa, w nieludzkich warunkach egzystencjalnych, nie byli zapominani przez instytucje i by nigdy nie byli uważani za pozbawionych wartości.

Liderzy rad uniwersyteckich uczestniczą w Światowych Dniach Młodzieży

WŚRÓD NIEZLICZONYCH FLAG powiewających w zeszłym miesiącu w Lizbonie, dostrzec można było również sztandar Zakonu. Na Światowe Dni Młodzieży 2023 przywiozła go grupa Rycerzy ze środowisk akademickich.

W dniach 1-6 sierpnia, ośmiu studentów z Komitetu Doradczego Rad Uniwersyteckich Rycerzy Kolumba dołączyło do setek tysięcy młodych ludzi z całego świata, zgromadzonych na wspólnej modlitwie, liturgii i katechezie. Szacuje się, że 1,5 miliona uczestników – trzy razy więcej, niż na co dzień mieszka w Lizbonie – wzięło udział w Mszy świętej rozesłania, celebrowanej przez papieża Franciszka w święto Przemienienia Pańskiego.

Dzień wcześniej Rycerze przeszli z licznymi uczestnikami kilka kilometrów do parku poza miastem, na miejsce celebracji Mszy świętej. Tego samego wieczoru wspólnie modlili się przed Najświętszym Sakramentem, a następnie spędzili noc pod gołym niebem.

„To było zdecydowanie wyjątkowe doświadczenie” – powiedział Wielki Rycerz Gabriel Abood z rady 12572 im. św. Anny na Uniwersytecie Scranton w Pensylwanii. „Kiedy rozpoczęliśmy adorację, tłum ucichł. Naprawdę nie było słychać ani słowa”.

Następnego ranka papież Franciszek w swej homilii wezwał młodych do czerpania inspiracji ze słów Chrystusa skierowanych do apostołów po Przemienieniu – słów często powtarzanych przez św. Jana Pawła II – „Nie lękajcie się”.

„Kościół i świat potrzebują was, młodych, tak bardzo, jak ziemia potrzebuje deszczu” – powiedział. „Do was, młodzi, którzy jesteście teraźniejszością i przyszłością; tak, do was, młodzi,

Jezus mówi dzisiaj: »Nie bójcie się. Nie lękajcie się!«”.

W międzynarodowym wydarzeniu wzięli udział Rycerze z wielu stron świata, w tym z kilku rad z Meksyku Południowego, podróżujący wraz z delegacją archidiecezji Jukatanu. Wiele rad zadbało także o wsparcie finansowe młodzieży ze swoich rejonów, umożliwiające udział w spotkaniu.

Po zakończeniu Mszy świętej papież Franciszek ogłosił, że Światowe Dni Młodzieży w 2027 roku odbędą się w  stolicy Korei Południowej - Seulu. B

Kanadyjscy Rycerze niosą pomoc pogorzelcom

RYCERZE KOLUMBA PRZEKAZALI tysiące dolarów z Funduszu na rzecz Ofiar Katastrof Naturalnych rodzinom dotkniętym wiosennymi i letnimi pożarami w Albercie.

W tym roku fala pożarów dotknęła całej Kanady, jednak Alberta ucierpiała szczególnie. Pożary zmusiły tysiące ludzi do ewakuacji z miast na północy, a w maju prowincja ogłosiła stan wyjątkowy.

W czerwcu Były Delegat Stanowy Gaston Launière odwiedził północną Albertę i Terytoria Północno-Zachodnie, aby osobiście dostarczyć pomoc tam, gdzie była najbardziej potrzebna. Po przelocie do Yellowknife, stolicy Terytoriów Północno-Zachodnich, przejechał setki kilometrów na południe, dostarczając butelkowaną wodę do małych miasteczek, takich jak Hay River i High Level, oraz do rezerwatów ludności rdzennej.

W lipcu Launière i kilku innych Rycerzy z Alberty wyruszyli w drugą podróż do społeczności mieszkających na zachód i północ od Edmonton, w rejonach dotkniętych wcześniej powodziami. Dzięki wskazówkom księży i rad lokalnych, przekazali darowizny kilku rodzinom, aby pomóc w naprawie zniszczonych domów i w pokryciu wydatków związanych z ewakuacją. Poszerzyli w ten sposób zakres dostarczanej pomocy: lokalni Rycerze

służyli tam bowiem wcześniej własnoręczną pracą.

Pożary trwają nadal. W nadchodzących miesiącach Launière planuje dostarczyć pomoc do kolejnych miast. „Rycerze Kolumba nie opuszczają bliźnich w potrzebie” – mówi Launière. „Właśnie dlatego pomagamy”. B

Rycerze z rad uniwersyteckich pozują ze sztandarem Zakonu w Lizbonie, podczas Światowych Dni Młodzieży 2023.

Dym unoszący się z majowego pożaru w pobliżu Lodgepole (Alberta).

Strategia obrony

W społeczeństwie tonącym w pornografii musimy podjąć konkretne kroki w obronie naszych rodzin i nas samych

Ryan Foley

PRZEZ WIELE LAT pomagałem rodzicom chronić siebie i dzieci przed pornografią. Wiele czasu poświęciłem na modlitwę i rozmyślanie, jak walczyć z tą społeczną plagą. Dzięki tym doświadczeniom przedstawiam pięć praktycznych rad, które – mam nadzieję – pomogą mężczyznom w odnalezieniu autentycznej wolności i jej pogłębianiu.

Wybacz sobie pierwszy kontakt z pornografią. Większość takich doświadczeń ma miejsce przed okresem dojrzewania i jest niezamierzona. Często dochodzi do nich dlatego, że członek rodziny pozostawił na wierzchu prasę pornograficzną lub dlatego, że Internet nie był filtrowany. Niemniej, taka ekspozycja może rozpocząć błędne koło wstydu trwające latami. Przerwanie go wymaga pojedynczych, stałych kroków: otwarcia się na działanie Bożej łaski poprzez sakramenty pokuty i Eucharystii, przekierowania umysłu i woli w stronę cnót. Fundamentem jest przywołanie swojego pierwszego kontaktu z pornografią – i przebaczenie sobie, ponieważ ponosisz tylko część winy.

Opowiedz swoją historię. Kontakt z pornografią jest częścią historii niemal każdego mężczyzny. W tej walce nie jesteśmy sami, a ukrywanie tego rozdziału powoduje, że przejmuje on kontrolę nad naszym życiem. Uzdrowienie i odzyskanie wolności polega na wydobyciu na światło tego, co zalega w ciemności (zob. Ef 6, 12-14). Jeśli możesz, podziel się swoją historią z kimś, komu ufasz, kto jej wysłucha i zrozumie – z żoną, z dobrym przyjacielem, kierownikiem duchowym lub księdzem. Brzmi to jak istny koniec świata, ale może okazać się początkiem nowego życia i zdrowszej perspektywy.

Przejdź do ofensywy. Jeśli borykasz się z pornografią, usilnie staraj się zrozumieć swoje zachowania i pragnienia. Ciągła konsumpcja pornografii jest często mechanizmem obronnym, odciąga uwagę od traum z przeszłości, lęku, stresu, niepewności i innych negatywnych doświadczeń. Pornografia może dawać tymczasową ulgę, która jednak szybko znika, zostawiając po sobie poczucie winy i uzależnienie. Staraj się zrozumieć pierwotne przyczyny swego zachowania i zająć się nimi.

Ustal sobie nadzór. Wielu mężczyzn pokłada zbyt wielką ufność we własne możliwości opierania się pokusom. Zazwyczaj polegają oni wyłącznie na sile swej woli, pomniejszając

znaczenie neurologicznych reakcji generowanych przez obrazy tworzone specjalnie po to, by wywoływać podniecenie. W chwili, w której dostrzegasz taki obraz, twoja sytuacja staje się trudniejsza. Aktywujące się hormony i neurotransmitery, które w normalnej sytuacji służą budowaniu relacji i intymności, zaczynają wpływać na twoje decyzje. To chwila skrajnej podatności, bądź na nią przygotowany. Polecam wykorzystanie oprogramowania umożliwiającego bardziej krytyczne podejście do decyzji podejmowanych w Internecie. Świadomość, że twoja żona, przyjaciel lub mentor otrzyma notyfikację dotyczącą aktywności online, pomoże ci oprzeć się chęci oglądania pornografii. Podejmowanie lepszych decyzji będzie łatwiejsze.

Chroń swoją rodzinę. Obecnie dzieci posiadają łatwy i nieograniczony dostęp do szkodliwych treści online. Zanim sprezentujesz swojemu dziecku urządzenie z dostępem do Internetu, skonfiguruj router wprowadzając kontrolę rodzicielską. Nie dawaj dziecku niezabezpieczonego urządzenia.

Jeśli zastaniesz dziecko w trakcie oglądania zakazanych treści, oprzyj się pokusie wywołania w nim lub w niej uczucia wstydu. Niech twoją reakcją będą szczere przeprosiny i miłosierna troska. Przeproś dziecko za to, że nie zabezpieczyłeś jego urządzenia lub nie powiedziałeś o zagrożeniach płynących z sieci i w ten sposób pozostawiłeś je bezbronne.

Dzieci chcą i potrzebują granic, ochrony i świadomości, że mogą przyjść do ojca ze swoimi porażkami, uczuciami i doświadczeniami. Dużą rolę w ochronie dzieci i nastolatków przed pornografią odgrywają silne więzi rodzinne, nieoparte na poczuciu wstydu.

Jak w każdej ważnej sprawie rodzinnej, pornografia wymaga dojrzałej oceny i praktycznego podejścia. Ignorowanie jej to bezmyślne zaniedbanie. Jako mężczyźni i ojcowie jesteśmy odpowiedzialni za utrzymanie, ochronę i uświęcenie naszych rodzin, a także za podejmowanie trudnych decyzji i zmianę nawyków. Z Bożą pomocą i sakramentalnymi łaskami możemy walczyć z pornografią, zyskując cnotę, która daje wolność. B

RYAN FOLEY należy do Rycerzy Kolumba w Georgii, przez 11 lat był wiceprezesem Covenant Eyes, firmy programistycznej pomagającej odpowiedzialnie korzystać z Internetu.

W służbie na rzecz WIARY

Stworzony przez Zakon Katolicki Serwis Informacyjny od 75 lat dyskretnie

upowszechnia nauczanie Kościoła i przemienia ludzkie życia

Andrew J. Matt

„Po raz pierwszy zetknąłem się z publikacjami Rycerzy Kolumba w więzieniu”. Tak w listopadzie minionego roku pisał były osadzony, zwracając się do Katolickiego Serwisu Informacyjnego (Catholic Information Service, CIS). „Wielkim błogosławieństwem było, że dzięki wam dowiedziałem się tyle o wierze, a moje życie uległo zmianie. Z radością wspieram waszą pracę tą skromną darowizną 25 dolarów. Niech wam Bóg błogosławi!”.

To jeden z setek listów wysyłanych każdego roku przez ludzi korzystających z katolickich broszur, kursów korespondencyjnych i materiałów religijnych, publikowanych przez CIS. Rycerze Kolumba udostępniają je bezpłatnie lub w niskiej cenie już ponad 75 lat, od roku 1948, kiedy to Rada Najwyższa zapoczątkowała tę ewangelizacyjną inicjatywę. Zakon rozpowszechnił ponad 10 milionów broszur, ponad milion osób ukończyło serię katechez CIS. Dziś Katolicki Serwis Informacyjny oferuje ponad 80 publikacji religijnych.

Pracownicy CIS zajmowali się także nowymi materiałami – w tym studium biblijnym Mężczyźni Słowa – wspierającymi Cor , inicjatywę pomagającą Rycerzom i innym mężczyznom w pogłębieniu relacji z Chrystusem przez modlitwę, formację i braterstwo.

„Tak wiele zależy od naszego zaangażowania w misję” –powiedział w minionym miesiącu Najwyższy Rycerz Patrick Kelly w trakcie Dorocznego Raportu wygłoszonego na 141. Najwyższej Konwencji. „Czy zdołamy być wiarygodnymi świadkami żywej wiary? (…) Czy zdołamy bezkompromisowo bronić prawdy, nie zważając na konsekwencje? Nasza

Zdjęcie: Paul Haring

Kolaż przedstawiający publikacje wydawane obecnie przez Katolicki Serwis Informacyjny Rycerzy Kolumba.

odpowiedź jest taka sama, jak odpowiedź ks. McGivneya: Tak! (…) Te nowe inicjatywy mają służyć umocnieniu naszej wiary, (…) uzupełniając szeroką ofertę Katolickiego Serwisu Informacyjnego”.

„PRAWDA WAS WYZWOLI”

Katolicki Serwis Informacyjny sięga korzeniami roku 1944, kiedy dwóch braci z doświadczeniem marketingowym

– Charles Kelly z rady 696 w St. Luis i jego brat, Virgil –zaproponowali nowy sposób upowszechniania katolickiej

prawdy i zwalczania antykatolickich mitów: wynajęcie przestrzeni reklamowych w świeckich gazetach. Każda reklama prezentowała krótką, ciekawą anegdotę i wyjaśnienie poruszanego tematu, a także kupon umożliwiający zamówienie darmowej broszury. Do broszury z kolei dołączono formularz zamówienia bezpłatnego, korespondencyjnego kursu na temat wiary.

Rada Stanowa Missouri wsparła ten pomysł i powołała Biuro Informacji Religijnej, kierowane przez ks. Lestera Fallona CM, mające nadzorować nowy Program Katolickiej Reklamy i oferowany kurs korespondencyjny.

W czerwcu 1944 roku Biuro opublikowało 52 reklamy w St. Louis Post-Dispatch. Reakcje przekroczyły wszelkie oczekiwania. Spłynęło 12 tysięcy zamówień na broszurę, a z kursu korespondencyjnego skorzystało ponad 300 niekatolików. Wraz z kolejnymi kampaniami dynamika wzrastała,

przyciągając uwagę i finansowe wsparcie rad z całego Missouri. Ówczesny Najwyższy Adwokat Luke Hart, prawnik z St. Louis, od samego początku z entuzjazmem wspierał ten projekt. W 1947 roku przekonał Radę Najwyższą do przyjęcia programu; w tym samym roku Rada Dyrektorów zatwierdziła sfinansowanie ogólnokrajowej kampanii pilotażowej.

Kampania trwała sześć miesięcy, od stycznia do lipca 1948 roku, skutkując ponad stu tysiącami zamówień na darmowe broszury i skłaniając ponad 7200 niekatolików do zapisania się na kurs korespondencyjny.

Gdy na 66. Najwyższej Konwencji padła kwestia kontynuacji tego programu, Hart zwrócił się do delegatów z porywającym apelem: „Musimy zadać sobie pytanie: jaką większą przysługę mogliby oddać Rycerze Kolumba Kościołowi katolickiemu? W mojej opinii żadne z naszych dotychczasowych osiągnięć nie przyniosło pomocy tak wielu osobom, nie przyniosło tak wielu pochlebnych ocen, ani też nie przyczyniło się w takim stopniu do obalenia fałszywej propagandy wymierzonej przeciwko naszej wierze”.

Delegaci udzielili programowi jednogłośnego poparcia, następnie Rada Najwyższa przyjęła składkę per capita w wysokości 80 centów rocznie, mającą finansować program, który w roku 1949 objął także Kanadę.

Rok później ks. Giovanni B. Montini – ówczesny podsekretarz stanu w Watykanie, późniejszy papież Paweł VI

McDevitt ogłosił przeniesienie biura z St. Louis do New Haven w stanie

Connecticut oraz przejście biura pod kierownictwo redemptorysty, o. Johna V. McGuire’a. W 1971 roku zmieniono nazwę na Katolicki Serwis Informacyjny.

EWANGELIZACJA

I REEWANGELIZACJA

W trakcie kadencji Najwyższego Rycerza Virgila Dechanta i Najwyższego Rycerza Carla Andersona katalog publikacji CIS został przeorganizowany w dwie główne serie. Seria Veritas podejmowała popularne aspekty katolickiej wiary i życia; z kolei seria Harta, składająca się z 30 publikacji napisanych na zlecenie Dechanta przez popularnego autora, Petera Kreefta, prezentuje treść Katechizmu Kościoła Katolickiego w zwięzłej, przystępnej formie.

Powyżej: Jason Staas, Agent Generalny Rycerzy w Columbus (Ohio), w trakcie spotkania Cor prowadzi dyskusję w oparciu o publikację Stańcie w Wyłomie . •

Poprzednia strona: Biuro Informacji Religijnej Zakonu, działające wówczas w St. Louis, opublikowało w latach 40., 50., i 60. liczne materiały katechetyczne i apologetyczne, a także dokumenty Kościoła.

– przekazał uczestnikom 68. Najwyższej Konwencji pozdrowienie od papieża Piusa XII. Jak przeczytać można w pozdrowieniu, „Informacje o mających miejsce w ostatnich latach dokonaniach Rycerzy Kolumba na polu obrony katolickiej doktryny i upowszechniania katolickich prawd wywołują radość i satysfakcję ojcowskiego serca papieża”. Ojciec Święty, kontynuował Montini, ze szczególną wdzięcznością przyjął wieści dotyczące Katolickiego Programu Reklamowego, „realizowanego z taką stałością i gorliwością, przynoszącego tak bogate owoce duchowe”.

Zapotrzebowanie na materiały wzrosło w trakcie kadencji Harta jako Najwyższego Rycerza, w latach 19531964. Przed jego śmiercią katalog publikacji obejmował tytuły przygotowane dla parafii, szkół, seminariów, domów rekolekcyjnych, więzień, wojska, ośrodków dla weteranów, szpitali i domów opieki.

Historyk Zakonu Christopher

J. Kauffman zestawił kampanię

ewangelizacyjną z wykupieniem ziemi pod Yankee Stadium w 1953 roku: „Nabycie Yankee Stadium może i dało Zakonowi międzynarodową rozpoznawalność, ale to Hart, rozwijając Katolicki Program Reklamowy (poprzednik CIS), wniósł swój wkład w dziedzictwo Zakonu i Kościoła”.

Bezprecedensowy zasięg apostolatu reklamowego ukazał siłę rycerskiej wizji bł. Michaela McGivneya, antycypując nacisk, jaki II Sobór Watykański położył na rolę świeckich w realizacji misji Kościoła.

Najwyższy Rycerz John McDevitt zauważył w swoim pierwszym dorocznym raporcie, zaprezentowanym w roku 1964, w trakcie trwania soboru, że „Program Katolickiej Reklamy (...) posiada niezmiennie największy zasięg i stanowi skuteczny wkład świeckich w upowszechnianie wiary”. Dopiero rok później wydany został dekret II Soboru Watykańskiego o apostolstwie świeckich, Apostolicam Actuositatem . W roku 1969, kiedy ukończono budowę nowej siedziby Rady Najwyższej,

Seria Nowa Ewangelizacja powstała w roku 2012, a kolejna – Budowanie Kościoła Domowego – w 2016. Tego samego roku CIS rozpoczął dystrybucję przewodnika do Stańcie w Wyłomie , adhortacji apostolskiej skierowanej przez biskupa Phoenix, Thomasa Olmsteda, do katolickich mężczyzn.

Oferta CIS rozwija się każdego roku, udostępniając publikacje w formie drukowanej i cyfrowej. Wiele tytułów dostępnych jest jako audiobooki. Zakon stara się dotrzeć do szerszego grona odbiorców, tłumacząc publikacje na język hiszpański i francuski. Około połowa pozycji ukazała się już w języku francuskim, a niemal wszystkie wydano po hiszpańsku.

Diakon Tony Hogervorst wykorzystał te publikacje w roku 2020, kiedy COVID-19 uderzył w diecezję London w prowincji Ontario. Z ramienia diecezji służył w latach 2018-2021 migrantom.

„Nagle nie można było wychodzić ani się spotykać” – wspomina Hogervorst, należący do rady 10141 im. św. Izydora w Watford, gdzie prowadzi także farmę zatrudniającą imigrantów, głównie z Meksyku. Poszukując metod ewangelizacyjnych z myślą o migrantach przebywających na kwarantannie, diakon Hogervorst zwrócił uwagę na Katolicki Serwis Informacyjny.

„Usłyszałem o hiszpańskojęzycznych broszurach Rycerzy Kolumba, spodobało mi się zwłaszcza to, że większość z nich miała też wersję audio” – tłumaczy diakon. „Dlatego na stronie diecezji umieściliśmy odnośnik do Katolickiego Serwisu Informacyjnego”.

Gdy pandemia zaczęła ustępować, dk. Hogervorst zamówił egzemplarze wielu tytułów, chcąc dystrybuować je w ramach diecezjalnego duszpasterstwa hiszpańskojęzycznych imigrantów, w którym Msze święte po hiszpańsku celebrowane są co tydzień lub co miesiąc.

„Gromadzi się na nich od 40 do 80 osób. W trakcie kolacji po Eucharystii zainteresowani mogą bezpłatnie zabrać książeczki”.

Diakon Hogervorst udostępnił także publikacje CIS robotnikom pracującym na jego farmie, a obecnie oczekuje na przesyłkę z serią Budowanie Kościoła Domowego.

„Chcę im pomóc w zachowaniu wierności swym rodzinom w czasie, gdy przebywają z dala od domu” – mówi. „Jeśli coś uda mi się w ten sposób osiągnąć, będzie to pożytkiem dla ich rodzin”.

Katolicki Serwis Informacyjny kontynuuje swoją oryginalną misję ewangelizowania niekatolików oraz katolików niepraktykujących (przykładowo, 56% uczestników

korespondencyjnego kursu katechetycznego to więźniowie), ale z duchowej oferty CIS skorzystać mogą także katolicy regularnie uczestniczący w Mszach świętych. Wiele rad bezpłatnie udostępnia te materiały w swoich parafiach.

Michael Parma z New Braunfels w Teksasie mówi, że nie nadąża z uzupełnianiem stojaka na broszury CIS w parafii śś. Piotra i Pawła, zarówno anglo-, jaki i hiszpańskojęzyczne.

„To, co zamówiliśmy w trakcie pandemii, wystarczyło na dwa lata, zamówiłem więc kolejne 2700 egzemplarzy. Miałem nadzieję że wystarczą na dłużej” – mówi Parma, koordynator CIS w radzie 4183 w New Braunfels. „A jednak nie – w sześć miesięcy zniknęło wszystko”.

Niektóre książki nie zdążyły nawet dotrzeć na stojak.

„Mam znajomych, którzy lustrują moją szafkę w salonie” – mówi z uśmiechem. „Jest też ksiądz, który wpada i zabiera książeczki, kiedy udaje się z posługą do szpitala”.

Najszybciej rozchodzą się Stańcie w Wyłomie , seria Harta o Katechizmie oraz Uzbrojeni w wiarę , modlitewnik dla żołnierzy przygotowany 20 lat temu we współpracy z Archidiecezją Wojskową USA.

„Mamy tu wielu żołnierzy, bo na obrzeżach San Antonio jest kilka baz wojskowych” – mówi Parma. „Dlatego Uzbrojeni w wiarę jest tak popularne”.

Corey Gardiner

Diakon Tony Hogervorst (po lewej) dzieli się broszurami CIS z Juanem Mosquedą Zavala i Adánem De Paz Magarino, robotnikami z Meksyku zatrudnionymi na jego farmie w Watford (Ontario). Jako członek rady 10141 im. św. Izydora w Watford, dk. Hogervorst udostępnia publikacje również innym migrantom mieszkającym na terenie diecezji.

NOWA, OBIECUJĄCA EPOKA

W ramach Cor, nowej inicjatywy Zakonu mającej umocnić życie duchowe Rycerzy i innych mężczyzn, Katolicki Serwis Informacyjny odegra kluczową rolę zapewniając nowe materiały formacyjne i ewangelizacyjne.

Jason Staas, Agent Generalny Rycerzy w Columbus w stanie Ohio, w pierwszej połowie tego roku uczestniczył w pilotażowym etapie programu Cor i widział, jak wielki wpływ na agentów i Rycerzy ma seria filmów Stańcie w Wyłomie oraz opublikowany do niej przewodnik.

„Dzięki formacji duchowej stajemy się lepsi” – mówi Staas. „W przyszłości Katolicki Serwis Informacyjny będzie pełnił absolutnie fundamentalną rolę zaopatrując nas w materiały i formując wiarę tak, byśmy faktycznie byli silnym, prawym ramieniem Kościoła”.

CIS pracuje obecnie nad dalszymi materiałami formacyjnymi. Studium biblijnemu Mężczyźni Słowa towarzyszyć będą nagrania wideo, właśnie przygotowywane. Kolejnymi elementami serii Cor Ecclesiae będą przewodniki poświęcone Sacramentum Caritatis (adhortacji apostolskiej Benedykta XVI o Eucharystii) i  Evangelium Vitae (encyklice św. Jana Pawła II o nienaruszalności życia ludzkiego). Seria Cor

Ecclesiae została zainicjowana w tym roku wraz z wydaniem przewodnika do Patris Corde (listu apostolskiego papieża Franciszka poświęconego św. Józefowi).

W niedalekiej przyszłości w formie podkastu opublikowana zostanie seria Luke’a E. Harta o katechizmie, zatytułowana The Practical Catholic, a w listopadzie ukaże się osobisty kalendarz i modlitewnik Vivat Jesus 2024

Tony Boehk, Dyrektor ds. Ewangelizacji i Formacji Rady Stanowej Maryland, uważa, że najbliższe materiały CIS mają duży potencjał oddziaływania.

„ Cor zaczyna się rozwijać w Maryland. Coraz więcej mężczyzn słyszy o tej inicjatywie i chce ją realizować” – mówi Boehk. „Wyczekujemy nowych materiałów od CIS, z których będziemy korzystać, gdy tylko zakończymy spotkania wokół dwunastoczęściowej serii nagrań Stańcie w Wyłomie ”.

Boehk szczególnie ucieszył się na wieść, że przewodnik po Sacramentum Caritatis ma ukazać się w trakcie kongresu Krajowej Odnowy Eucharystycznej i uzupełnić materiały Zakonu, wspierające tę trzyletnią inicjatywę biskupów. Cieszy go także perspektywa szerokiej dostępności studium biblijnego Mężczyźni Słowa.

Michael Parma, koordynator CIS rady 4183 w New Braunfels (Teksas) przekazuje książeczkę parafiance kościoła śś. Piotra i Pawła. Parma regularnie uzupełnia stojak publikacji CIS, ustawiony w kruchcie.

„Czekam na studium biblijne, skierowane do mężczyzn i Rycerzy Kolumba. To będzie wielka rzecz” – mówi. „Będziemy zachęcać chłopaków do korzystania z tych materiałów”.

Nowe publikacje mają odpowiadać na potrzeby szybko zmieniających się czasów. Jak w dorocznym raporcie mówił Najwyższy Rycerz Patrick Kelly, „otaczająca nas kultura odnosi się do naszej wiary z coraz większą niechęcią. A dwie najbardziej podstawowe dla ludzkości instytucje – rodzina i Kościół – są zagrożone”.

Tak jak w ciągu ostatnich 75 lat, Zakon będzie dalej wyposażał mężczyzn, by mogli odpowiadać na takie wyzwania dzięki przekonującym materiałom, jasno wyrażającym prawdy wiary katolickiej.

„CIS pomógł milionom katolików pogłębić swoją wiarę” – potwierdził Najwyższy Rycerz. „Będziemy dalej realizować misję ewangelizacji – naszych serc i naszych społeczności”.

Polskie wersje wybranych publikacji Katolickiego Serwisu Informacyjnego będą pojawiać się sukcesywnie na stronie skleprycerski.com B

ANDREW J. MATT jest redaktorem Columbii i Rycerzem rady 3037 im. ks. Kustera w Chester, Connecticut.

RYCERZE-STUDENCI ZA ŻYCIEM

Rycerze z Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona wspierają potrzebujące matki i ich dzieci ze stołecznego ośrodka dla kobiet w ciąży

Cecilia Engbert

Lutowy poranek 2023 roku. Janet Durig, dyrektor ośrodka dla kobiet w ciąży Capitol Hill, z dumą patrzy na grupę Rycerzy z rady uniwersyteckiej, wypakowujących pudła ubrań, pieluch i innych artykułów dziecięcych.

To miły, ale nie nadzwyczajny widok. W przeciągu ostatnich sześciu lat, członkowie rady 13242 z Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona regularnie pracują tu jako wolontariusze. Ośrodek Capitol Hill jest organizacją non-profit, która niesie pomoc kobietom w ciąży i rodzinom w kryzysie.

„Swoim działaniem ukazują miłość Chrystusa” – mówi Janet Durig. „Świadczą o tym, że uczynki miłosierdzia i służba liczą się najbardziej”.

Podczas zeszłorocznej Konferencji Rad Uniwersyteckich, rada 13242 została wyróżniona nagrodą w kategorii Życie za służbę

i nieustającą pomoc dla ośrodka. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej, przed obaleniem wyroku ws. Roe przeciwko Wade w czerwcu 2022 roku, Najwyższy Rycerz

Patrick Kelly ogłosił rozpoczęcie rycerskiego programu ASAP. Program wystartował 1 lipca 2022 jako inicjatywa mająca na celu wspieranie ośrodków pomocy dla kobiet w ciąży i zebrał ponad 6 milionów dolarów w przeciągu pierwszego roku.

Dziesiątki tysięcy nienarodzonych dzieci zostało uratowanych w USA po tym, jak Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie Dobbs przeciwko Jackson Women’s Health Organization

Jednak dla Rycerzy i wszystkich tych, którzy walczą na froncie wojny o życie, to nie koniec zmagań. „Pomoc matkom w potrzebie i ich dzieciom jest dla Rycerzy świętą misją, której podejmują się nieprzerwanie od 140 lat” – powiedział Najwyższy Rycerz Patrick Kelly podczas czerwcowego przemówienia z okazji rocznicy decyzji ws. Dobbsa. „Ponad 2 miliony Rycerzy Kolumba nadal będzie głosić świętość i godność każdego ludzkiego życia”.

Rycerze z Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona wykazują się jeszcze większą motywacją po odrzuceniu wyroku ws. Roe przeciwko Wade, wprowadzeniu programu ASAP i zdobyciu nagrody w kategorii Życie. Miguel Solis, Wielki Rycerz rady 13242 na ten rok akademicki, powiedział: „To zachęca nas do dalszej pracy, niezależnie od tego jak niewielka może się ona wydawać, ponieważ ma ona rzeczywiste, namacalne konsekwencje”.

„TROSKA O CAŁĄ OSOBĘ”

Podczas dwudziestu lat spędzonych w ośrodku Capitol Hill, Janet Durig mogła zaobserwować rzeczywisty wpływ działań Rycerzy z Waszyngtonu, D.C., Maryland i Wirginii. Szczególnie dumna jest z członków rady

Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona, którzy regularnie poświęcali swoje sobotnie poranki na pomoc w ośrodku. „Dziękuję Bogu za wszystkich wolontariuszy. Bez nich, nie moglibyśmy dalej działać. Przychodzą i chętnie pomagają przy pracach takich, jak mycie podłóg i czyszczenie budynku” – mówi Durig. „W przeszłości pomagali również przy porządkowaniu dziecięcych ubranek. Nie zawsze wychodzi im to idealnie, ale wytrwale je składają” – dodaje z uśmiechem.

Dyrektor ds. Działalności na rzecz Społeczności w roku akademickim 2017-2018, Jared Bulla, zwrócił uwagę na potrzebę większego zaangażowania na rzecz mieszkańców stolicy USA. Zwrócił się więc do ośrodka Capitol Hill, z którym już w przeszłości okazjonalnie współpracowali Rycerze z Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona.

„Od razu zauważyłem, że ośrodek bardzo realnie wspiera lokalne społeczności” – mówi Bulla, który został później Wielkim Rycerzem, a teraz pełni funkcję Sekretarza ds. Finansów. „Bycie pro-life to troszczenie się o całą osobę. W tym miejscu wszyscy głęboko w to wierzą”.

Członkowie rady 13242 Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona w Waszyngtonie, D.C., przekazują artykuły dziecięce dla ośrodka Capitol Hill, lipiec 2023 roku.

Ośrodek Capitol Hill chce być głosem i ratunkiem nie tylko dla dzieci nienarodzonych, ale dla każdej kobiety i rodziny w potrzebie. To misja szczególnie bliska sercu Rycerzy, którzy starają się kształtować odpowiedzialnych, współczujących mężczyzn.

„Musimy pokazać kobietom, że jesteśmy z nimi. One potrzebują nas, a my ich. Tak stworzył nas Bóg” – mówi Bulla. „Nasza praca dla ośrodka wsparcia kobiet w ciąży jest tak ważna, ponieważ przebywamy z nimi, wysłuchujemy, jesteśmy obecni”.

W ramach pomocy Rycerze zajęli się zarówno budynkiem ośrodka, jak i terenami, które go otaczają. Przenosili i odnawiali meble, posortowali dary rzeczowe, uporządkowali stare dokumenty. Przyjmując na siebie te zadania, zapewnili pracownikom Capitol Hill więcej czasu na pomoc kobietom potrzebującym wsparcia.

Wolontariat w ośrodku pozwolił Justinowi Rinaldo, tegorocznemu zastępcy Wielkiego Rycerza, bardzo jasno zrozumieć na czym polega godność nienarodzonych dzieci. Pewnego dnia, gdy sortował pieluszki, uderzyła go myśl o tym, że są one przeznaczone dla konkretnej osoby – kogoś, kto jeszcze się nie narodził, ale bardzo niedługo będzie ich potrzebował.

„Mówimy o ludziach. Nawet jeśli to ludzie trochę mniejsi i jeszcze nienarodzeni” – mówi. „Nasze powołanie do pomocy bliźnim rozciąga się na wszystkich ludzi”.

Jamie Maloney, dyrektor ds. obsługi klienta i wolontariatu w ośrodku Capitol Hill powiedziała, że oddanie Rycerzy dla sprawy pro-life było dla niej szczególnie inspirujące.

„Obserwowanie młodych ludzi, którzy się angażują, zakasują rękawy i nie boją się pracy, zachęca do działania. Rycerze nie tylko mówią, w co wierzą, ale również działają” – mówi Maloney. „Rycerskie serca, chętne do pomocy, są wsparciem nie tylko praktycznym, ale i duchowym”.

ŚWIADECTWO NA KAMPUSIE

Studenci Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona są znani ze swojego politycznego zaangażowania, a zwolennicy

Powyżej: Dyrektor ośrodka Capitol Hill, Janet Durig, modli się z ówczesnym Zastępcą Wielkiego Rycerza Justinem Rinaldo, podczas zimowego dyżuru rady w ośrodku. • Następna strona: Wielki Rycerz

Hill.

pro-life na kampusie spotkali się z oporem i protestami. Rycerze jednak zdają sobie sprawę, że ich działalność charytatywna i pro-life to coś więcej niż polityka, a ich wysiłki zaczęły być zauważane.

Na pierwszym roku studiów Bulla z zaskoczeniem, ale i z radością, przyjął wieść o tym, że rada 13242 otrzymała nagrodę za najbardziej wpływową akcję społeczną od stowarzyszenia studentów z Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona.

„Uniwersytet to bardzo świecka instytucja” – wyjaśnia Bulla. „Wielu ludzi zszokowało to, że najbardziej wpływowa akcja społeczna jest inicjatywą kilku katolickich chłopaków – że Rycerze Kolumba zebrali najwięcej środków i poświęcili najwięcej czasu na pomoc społeczną spośród wszystkich bractw studenckich. To zaskoczenie dla wielu”.

Oprócz wielu godzin spędzonych na służbie w ośrodku dla kobiet w ciąży,

rada stoi również na straży świętości ludzkiego życia, o czym świadczy przed mieszkańcami Waszyngtonu i studentami. Rycerze współpracują z Centrum Newmana i uczelnianym stowarzyszeniem Studenci dla Życia, aby szerzyć przesłanie pro-life na kampusie. W roku akademickim 2021-2022 każdej nocy prowadzili modlitwę różańcową przed pobliską kliniką aborcyjną.

W ubiegłym roku Rycerze z Uniwersytetu Waszyngtona przekazali fundusze zebrane podczas gali charytatywnej na rzecz ośrodka Capitol Hill. Ich praca na rzecz budowania kultury życia obejmowała również wolontariat w St. Mary’s Court – ośrodku non-profit dla seniorów i osób ze szczególnymi potrzebami. Ponadto wspierali Centrum Newmana na różne sposoby, a wiosną koordynowali akt zawierzenia się św. Józefowi.

„Każdego dnia staramy się być lepszymi mężczyznami, dla Kościoła i dla

Kenneth Kovalski sortuje ubrania dla klientów ośrodka Capitol

„Od razu zauważyłem, że

ośrodek bardzo realnie wspiera

lokalne społeczności. Bycie

pro-life to troszczenie się o całą

osobę. W tym miejscu wszyscy

głęboko w to wierzą”.

Boga” – mówi Logan Earnest, Były Wielki Rycerz. „Jako mężczyźni, mamy ochraniać bezbronnych. Nikt nie jest tak bezbronny, jak nienarodzone dziecko”.

Dawanie chrześcijańskiego świadectwa w zsekularyzowanej kulturze uniwersyteckiej, która ograniczenie aborcji uważa za zagrożenie dla wolności osobistej, nigdy nie będzie łatwe. Ale Rycerze z Uniwersytetu Waszyngtona czerpią siłę z łączącego ich braterstwa.

„Rada wywarła bardzo pozytywny wpływ na całe środowisko

uniwersyteckie poprzez swoją obecność, odważne wyznawanie wiary w Chrystusa i otwartość na innych” – stwierdza Earnest.

Aidan Labadie, Kanclerz rady 13242, zauważył, że wielu studentom brakuje norm moralnych, na których mogliby budować swoje życie, ale z zaciekawieniem obserwują rówieśników, którzy konsekwentnie podążają za swoimi przekonaniami: „Widzą ludzi zjednoczonych, szanujących zasady moralne i to jest dla nich bardzo atrakcyjne”.

Labadie podkreślił, że bez Rycerzy nigdy nie znalazłby tak wielu okazji do służenia społeczności pro-life lub praktykowania swojej wiary. „Bycie Rycerzem na Uniwersytecie Waszyngtona dało mi wiele okazji do życia wiarą” – mówi. „Bracia nieustannie ponaglają do świętości, do jakiej powołuje cię Bóg”.

W tym roku akademickim rada nadal planuje wspierać ośrodek Capitol Hill i dawać świadectwo świętości życia na kampusie.

„Patrząc na ruch pro-life, można odnieść wrażenie, że to odległe kwestie, w ogóle nas nie dotyczące” – mówi Solis. „Jednak każdy może się zaangażować na swój własny, skromny sposób. Nasza rada nadal będzie się starała to udowodnić”. B

Zdjęcie: Jaclyn Lippelmann

CECILIA ENGBERT pracuje jako twórca treści dla działu komunikacji Rycerzy Kolumba.

HEROICZNE ŚWIADECTWO

Rodziny Ulmów

Józef

i Wiktoria Ulmowie, zamordowani w 1944 roku za ukrywanie Żydów, w tym miesiącu zostaną beatyfikowani wraz z siedmiorgiem swoich dzieci

Robert Mixa

To był długi Wielki Post dla katolików z Markowej – miejscowości w południowo–wschodniej Polsce, liczącej 4,5 tysiąca mieszkańców. Był rok 1944, niemiecka okupacja trwała już ponad 4 lata. Mieszkańcy Markowej z niecierpliwością wyczekiwali Wielkanocy i wyzwolenia od okupanta, które wydawało się bliskie.

Podobnie jak ich sąsiedzi, Józef i Wiktoria Ulmowie przygotowywali się do liturgii Wielkiego Tygodnia. Czekali również na narodziny siódmego dziecka oraz na chwilę, w której ośmiu ukrywanych przez nich Żydów będzie mogło wyjść z ukrycia i żyć ponownie bez strachu.

Jednak poranne godziny 24 marca położyły kres nadziei. Niemiecka policja zamordowała całą rodzinę Ulmów wraz z Żydami, których chronili. Ulmowie nie dożyli Wielkiego Tygodnia, ale dali świadectwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa własną krwią.

17 grudnia 2022 roku Watykan zatwierdził dekret o męczeństwie rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów, otwierając drogę do ich beatyfikacji, która odbędzie się 10 września w Markowej. Po raz pierwszy w historii beatyfikowana zostanie cała rodzina. „Ogłaszając całą rodzinę błogosławioną i podejmując decyzję o beatyfikacji nienarodzonego dziecka, Kościół pragnie potwierdzić i podkreślić piękno, znaczenie i świętość małżeństwa i życia rodzinnego” – mówi ks. Witold Burda, postulator procesu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów.

Nabożeństwo do Ulmów rozprzestrzenia się na całym świecie zwłaszcza wśród młodych rodziców szukających wzorców w wierze. Ich beatyfikacja, która będzie miała miejsce ok. 60 km od granicy z Ukrainą, ma szczególne znaczenie dla polskich i ukraińskich Rycerzy służących uchodźcom w trakcie obecnej wojny.

„Historia rodziny Ulmów pokazuje w jaki sposób, stojąc przed dramatycznym wyborem między miłością i nienawiścią, dochować wierności przykazaniu miłości bliźniego, składając ofiarę ze swojego życia” – powiedział Najwyższy Kustosz Andrzej Anasiak, Delegat Stanowy Polski w latach 2014–2017. „To historia wielkiej miłości zmagającej się z ogromnym złem i nienawiścią. Ulmowie z pewnością mieli świadomość, że ostatnie słowo nie należy do katów, ale do Boga, który zwycięża śmierć”.

Józef i Wiktoria Ulma na niedatowanej fotografii.

RODZINA UKSZTAŁTOWANA MIŁOŚCIĄ

Józef i Wiktoria Ulmowie byli prostymi, ale wykształconymi rolnikami, a świętość przenikała ich życie.

„Powołanie do świętości spełniali w prostocie codziennego życia” – mówi Maria Elżbieta Szulikowska, autorka wydanej niedawno biografii Wiktoria Ulma. Opowieść o Miłości. „Żyli sakramentami, często się modlili, pielęgnowali swoje liczne zainteresowania i okazywali sobie nawzajem oraz innym ludziom szczerą życzliwość i szacunek”.

Józef, urodzony w 1900 roku w Markowej, był pszczelarzem i sadownikiem, a także fotografem amatorem. Aktywnie działał w miejscowej parafii, posiadał pokaźną kolekcję książek, które chętnie pożyczał. Chociaż odebrał tylko wykształcenie podstawowe, był znany ze swojej kreatywności i pasji do nauki. Nauczył się uprawiać egzotyczne rośliny i chętnie dzielił się tą wiedzą; zbudował również przydomową elektrownię wiatrową , dzięki któremu Ulmowie mieli dostęp do prądu jako jedna z pierwszych rodzin we wsi.

Wiktoria również dorastała w Markowej, jako siódme z trzynaściorga dzieci w bardzo pobożnej rodzinie. Straciła matkę w wieku 6 lat, zaledwie kilka miesięcy po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w listopadzie 1918 roku.

„Wiktoria nauczyła się w swojej rodzinie, że nie trzeba mieć wiele, aby pomóc komuś w potrzebie” – zauważa ks. Burda.

W przeciwieństwie do większości kobiet z jej środowiska, Wiktoria uczęszczała na zajęcia uniwersyteckie; żywo

interesowała się teatrem i to prawdopodobnie podczas występów w Amatorskim Zespole Teatralnym w Markowej poznała Józefa, który również lubił występować na scenie.

Józef i Wiktoria pobrali się w 1935 roku. W roku 1944 mieli sześcioro dzieci w wieku od 2 do 8 lat i spodziewali się siódmego. Spędzali razem dużo czasu, a rodzinną tradycją były wspólne, niedzielne popołudnia w ogrodzie lub na wycieczkach. Na zdjęciach Józef uwiecznił rozbawione dzieci, śmiejące się z matką i innymi krewnymi.

Ale wojna zmieniła wszystko, a zwłaszcza sytuację Żydów na terenach okupowanych przez Niemców.

„Przed okupacją w Markowej mieszkało 120 Żydów, a relacje między mieszkańcami były dobre” – wyjaśnia ks. Burda. „Ludność żydowska była częścią społeczności”.

Jednak jesienią 1941 roku nazistowscy przywódcy zaczęli wdrażać „ostateczne rozwiązanie” – eksterminację europejskich Żydów. 10 listopada 1941 wprowadzono karę śmierci dla Polaków, którzy udzielali pomocy lub schronienia Żydom. Pierwszy niemiecki obóz zagłady w Polsce powstał w grudniu tego samego roku we wsi Chełmno nad Nerem, a w kolejnych miesiącach pojawiły się dalsze.

W 1942 roku wielu Żydów z Markowej zostało deportowanych lub rozstrzelanych na miejscu. Z pomocą niektórych mieszkańców, Niemcy wytropili wielu z tych, którzy próbowali się ukrywać.

Zdjęcie autorstwa Józefa Ulmy, przedstawiające Wiktorię z szóstką ich dzieci, przed ich gospodarstwem w Markowej, w 1943 roku.

„Ukrywanie Żydów we wsiach było znacznie trudniejsze niż w miastach, ponieważ Żydzi nie mogli przebywać tam, gdzie byli znani. Denuncjacja była realnym problemem” – mówi Jan Grosfeld, emerytowany profesor etyki politycznej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i członek Komitetu Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem. „Jednak mimo ryzyka, ludzie narażali własne życie, by pomóc”.

Wśród nich byli Józef i Wiktoria Ulmowie, którzy w tym czasie przyjęli ośmioro Żydów: Saula Goldmana i jego czterech synów; Laykę Didner i jej córkę oraz siostrę Layki – Gołdę Grünfeld.

Ponad rok później Ulmowie i ośmioro Żydów zostało zadenuncjowanych przez członka Policji Polskiej Generalnego Gubernatorstwa, tzw. policji granatowej. Funkcjonariusze niemieccy przybyli do gospodarstwa Ulmów w nocy z 23 na 24 marca. Najpierw zastrzelono Żydów, a następnie Józefa i Wiktorię, na oczach ich dzieci. Według naocznych świadków, Wiktoria zaczęła rodzić tuż przed śmiercią.

Po krótkiej naradzie, padł rozkaz, by rozstrzelać również szóstkę dzieci: Stanisławę (l. 8); Barbarę (l. 7); Władysława (l. 6); Franciszka (l. 4); Antoniego (l. 3) i Marię, (l. 2).

Naoczni świadkowie wspominali również, że dowódca śmiał się: „Patrzcie jak giną polskie świnie, które przechowują

„Towarzysze naszej podróży”

Po otrzymaniu diagnozy o śmiertelnej chorobie, Rycerz wraz z rodziną szukali wstawiennictwa rodziny Ulmów

24 MARCA 2021 ROKU Ian i Kelly Lindquist z Hyattsville w stanie Maryland poznali wyniki drugiego badania krwi Iana.

„Myślę, że Ian ma białaczkę” – powiedziała lekarka parze małżonków, rodzicom szóstki dzieci, oczekującym narodzin siódmego potomka.

Wiedząc, że małżonkowie są katolikami, lekarka dodała: „znam świętych, których wstawiennictwa powinniście szukać: rodzinę Ulmów”.

Tak rozpoczęła się całkowicie zaskakująca relacja między rodzinami Lindquistów i Ulmów, naznaczona tajemniczymi więzami natury i łaski.

Ulmowie ponieśli śmierć męczeńską z rąk nazistów 24 marca 1944 roku, dokładnie 77 lat przed tym, jak Ian (Rycerz Kolumba i wykładowca w Centrum Etyki i Spraw Publicznych w Waszyngtonie) usłyszał swoją diagnozę. Obydwie rodziny miały szóstkę dzieci poniżej ósmego roku życia, obydwie matki – Kelly Lindquist i Wiktoria Ulma – były w ciąży z siódmym dzieckiem.

Żydów”. Jego brutalność jasno wskazywała pozostałym mieszkańcom wsi, że pomagając Żydom, nie mogą liczyć na litość. Jednak niektórzy nadal ich ukrywali, a wśród mieszkańców Markowej pamięć o rodzinie Ulmów przetrwała.

ROSNĄCE NABOŻEŃSTWO

Z końcem XX wieku historia rodziny Ulmów zaczęła być szerzej znana. W 1995 roku Józef i Wiktoria zostali uznani przez izraelski Instytut Yad Vashem, upamiętniający ofiary Holokaustu, za „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”, w uznaniu pomocy Żydom w czasach Zagłady. Proces beatyfikacyjny rodziny rozpoczął się w 2003 roku, razem z 122 innymi polskimi męczennikami poległymi w trakcie II wojny światowej. W 2016 roku w Markowej otwarto Muzeum Polaków Ratujących Żydów Podczas II Wojny Światowej im. Rodziny Ulmów.

Urszula Niemczak, żona bratanka Wiktorii, od wielu lat dba o grób rodzinny i osobiście była świadkiem rosnącego nabożeństwa do Ulmów (zob. poniżej). Podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 roku rozdała pielgrzymom 80 tysięcy obrazków i wciąż dostaje wiadomości od osób, które poruszyła historia rodziny.

„Przykład Ulmów pozwala nam zrozumieć, że jesteśmy

Kiedy stan Iana zaczął się poważnie pogarszać, dały się poznać więzi łaski.

„Pamiętam, że dzień przed hospitalizacją Iana modliłam się o wstawiennictwo Ulmów, wiedziałam, że był bardzo, bardzo chory” – wspomina Kelly. „Miałam silne poczucie ich obecności i przekonanie, że opiekowali się moim mężem, mną, naszym nienarodzonym dzieckiem i wszystkimi naszymi dziećmi. Wiedziałam, że będą towarzyszami w naszej podróży”.

Nowotwór Iana został zidentyfikowany jako jeden

Jackie Pluta

Andrew J. Matt

Kelly Lindquist wraz z dziećmi przy grobie rodziny Ulmów. Markowa, lipiec 2022 roku.

powołani, by służyć, a nie by nam służono” – mówi Urszula Niemczak. „Bóg dał tej rodzinie dar życia w prostocie, ubóstwie i służbie. Umieli okazywać człowieczeństwo w rzeczach małych”.

Historia Józefa i Wiktorii Ulmów jest szczególnie inspirująca dla Rycerzy Kolumba i ich rodzin, którzy pomagają uchodźcom wojennym. Markowa leży w archidiecezji przemyskiej, która obejmuje południowo–wschodnią granicę Polski z Ukrainą. „To nie przypadek, że Polska jest stolicą kultu Miłosierdzia Bożego” – mówi dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i założyciel muzeum w Markowej. „Pomaganie ludziom to polska tradycja. Ulmowie są jej pięknym przykładem”.

Przemysław Wręźlewicz, członek rady 15128 im. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Krakowie i producent filmu Ulmowie. Błogosławiona rodzina, uważa, że Józef Ulma jest wzorem do naśladowania dla współczesnych mężczyzn, zwłaszcza ojców starających się być świętymi głowami swojego domowego Kościoła.

„Wiemy od świadków, ale także z niezliczonych zdjęć Józefa, że dom Ulmów był miejscem niezwykłym. Nie tworzyły go jedynie ściany, ale przede wszystkim miłość mieszkających w nim ludzi” – powiedział.

z najgroźniejszych – ostra białaczka szpikowa. Rodzina poprosiła przyjaciół o modlitwę, a Ian rozpoczął coś, co Kelly nazwała „tańcem chemioterapii z białaczką”.

„Modliły się za nas tysiące osób. Prosiliśmy ich o modlitwę w intencji uzdrowienia Iana, za wstawiennictwem Ulmów” –mówi Kelly.

Po ośmiu miesiącach nowotwór był w stanie remisji, ale powrócił z początkiem 2022 roku.

„Wtedy poprosiłam o relikwie” – tłumaczy Kelly. „Powiedziałam po prostu: jeśli ktokolwiek wie, jak dotrzeć do Markowej i sprowadzić relikwie, to niech spróbuje”.

Na apel odpowiedział Jerzy Ulma, bratanek Józefa, i wysłał książkę z jego odręcznym podpisem. Urszula Niemczak, żona Franciszka – bratanka Wiktorii Ulmy – nadesłała kawałek drewna z framugi domu Ulmów i różaniec wykonany z drzewa rosnącego w ich ogrodzie. Ostatecznie za Iana zaczęła się modlić cała Markowa.

Równocześnie rodzina Lindquistów każdego wieczora odmawiała różaniec.

„Na koniec modlitwy wzywaliśmy wstawiennictwa każdego członka rodziny Ulmów po imieniu, i robimy tak do dziś. Są częścią naszej rodziny, nie mogą odejść, nie pozwolimy im” –dodaje Kelly z uśmiechem.

Wówczas Kelly urodziła córkę, której dali na imię Victoria Maria Josephine, na cześć Wiktorii i Józefa Ulmów oraz ich najmłodszej córki, Marii. Obecnie dziewczynka ma dwa lata, jest nazywana zdrobniale „Corą”.

„Jestem przekonana, że modlitwa o wstawiennictwo całej rodziny podtrzymała życie Iana tak długo, by Cora mogła się narodzić i poznać tatę” – powiedziała Kelly.

Wręźlewicz ma nadzieję, że beatyfikacja wzbudzi zainteresowanie rodziną i zainspiruje wielu, w tym Rycerzy, do naśladowania ich przykładu poświęcenia i miłości. „Gdy zastanawiamy się, czy warto pomagać innym, poświęcając na to swój czas i środki, dobrze jest pamiętać o rodzinie Ulmów i wielu innych, którzy w świecie przepełnionym śmiercią i nienawiścią nie bali się kochać, nie bali się położyć na szali swojego życia, a nawet życia swoich dzieci”.

Rodzinne Pismo Święte poświadcza o motywacji, która kierowała Ulmami. Ksiądz Burda wyjaśnia: „Podążali za przykładem Dobrego Samarytanina, troszcząc się o swoich żydowskich sąsiadów, o czym świadczy rodzinna Biblia, w której przypowieść o Dobrym Samarytaninie została podkreślona na czerwono”.

Kolejnym fragmentem podkreślonym w Biblii rodziny Ulmów było Chrystusowe przykazanie miłości: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali” (J 13, 34-35). B

ROBERT MIXA pisze z Krakowa.

Kelly jest przekonana, że jej rodzina otrzymała też dużo większy dar.

„Uzdrawiające rzeczy wydarzyły się między Ianem i mną, a w naszej rodzinie pojawiło się wiele łaski i pokoju, za to bardzo mało lęku i gniewu. Czuję, że był to jeszcze większy cud” – wspomina Kelly. „Bardzo ufaliśmy Bogu i Ulmom, którzy ciągle nam towarzyszyli, więc nie było powodów do strachu”.

Ian Lindquist zmarł 5 maja 2022 roku, w 35. roku życia.

Dwa miesiące później Kelly wyruszyła z dziećmi w podróż do Markowej, gdzie gościny udzielili im Urszula i Franciszek Niemczak.

„Było dla mnie oczywiste, że muszę podziękować Ulmom i uczcić ich w miejscu, w którym zginęli i zostali pochowani. Podziękować ich krewnym i ludziom z Markowej, którzy tak wiele dla nas zrobili”.

Kelly wraz z dziećmi odwiedziła dom rodziny Ulmów i ich grób, a także Muzeum Polaków Ratujących Żydów, w którym przechowywane są pamiątki po Ulmach.

Z wdzięczności wobec Niemczaków Kelly podarowała im różaniec, na którym modliła się w trakcie choroby Iana i który przyłożyła do jego ciała.

„Ten różaniec był dla mnie pierwszym znakiem zapowiadającym beatyfikację Ulmów” – powiedziała Urszula Niemczak w rozmowie z OSV News na początku tego roku. „Każdego wieczora modlimy się na różańcu otrzymanym od Kelly. Jest dla nas jak relikwia, to znak zwycięstwa życia nad śmiercią”. B

ANDREW J. MATT jest redaktorem Columbii i Rycerzem rady 3037 im. ks Kustera w Chester, Connecticut.

OPATRUJĄC RANY WOJNY

Poprzez nawiązane partnerstwa Zakon pomaga Ukrainie w zapewnieniu wsparcia medycznego osobom uciekającym przed wojną

Mateusz Ziomber i redakcja Columbii | Zdjęcia: Andrey Gorb

Zespół medyków Centralnego Szpitala Rejonowego w Złoczowie w trakcie operacji stawu biodrowego z wykorzystaniem sprzętu endoskopowego ofiarowanego dzięki środkom z Funduszu Solidarności z Ukrainą.

Końcem lutego 2022 roku, kilka dni po rosyjskiej inwazji, bp Radosław Zmitrowicz z Kamieńca Podolskiego wystosował apel o wsparcie lokalnych służb ratunkowych. Potrzebny był ambulans i zaopatrzenie medyczne. Do akcji wkroczyło kilka rad Rycerzy Kolumba z Radomia.

Szpital w Radomiu wycofywał z użytku karetkę wyposażoną w nieodpowiednie ogrzewanie. Rycerze wypełnili ją zaopatrzeniem medycznym, a ks. Gabriel Marciniak – Kapelan rady 15216 im. św. Kazimierza Królewicza – zawiózł ją na granicę. Po ośmiogodzinnym oczekiwaniu na specjalne zezwolenie na wjazd, dostarczył ambulans wraz z wyposażeniem do szpitala w Chmielnickim, ok. 240 km na wschód od Lwowa.

Pracujący w szpitalu Stepan Vadym podkreśla, że ten dar stanowi wielką pomoc: „Kiedy sytuacja jest dynamiczna, musimy sprawnie reagować. Dzięki ambulansowi możemy szybciej przewieźć pacjentów do innych placówek”.

W trakcie kolejnych 18 miesięcy priorytetem Rycerzy Kolumba było wsparcie dla osób dotkniętych wojną. Dzięki Funduszowi Solidarności z Ukrainą, który zgromadził ponad 21 milionów dolarów, Zakon mógł rozwinąć owocną współpracę z kilkoma szpitalami i organizacjami medycznymi, które służą migrantom wewnętrznym i innym osobom potrzebującym.

5 grudnia, w trakcie drugiej wizyty na Ukrainie, Najwyższy Rycerz Patrick Kelly w imieniu Zakonu przekazał lwowskiemu szpitalowi dziecięcemu Okhmatdyt dar w postaci zaawansowanego technologicznie endoskopu.

„Rycerzy Kolumba założył amerykański ksiądz, którego misją była pomoc kobietom i dzieciom” – mówił wtedy Najwyższy Rycerz. „Teraz, gdy Ukraina jest w potrzebie, cieszymy się, że możemy pomóc w ten skromny sposób”.

W lipcu br. Delegat Stanowy Youriy Maletskiy przekazał w imieniu Rycerzy podobny dar Centralnemu Szpitalowi Rejonowemu w Złoczowie, mieście położonym 65 km na wschód od Lwowa.

Powyżej: Doktor Doris Schulz z Argentyny, leczącą pacjenta w klinice w Dnieprze, 25 lipca 2023. • Poniżej po lewej: Ksiądz Viktor Tkach, administrator parafii pw. Najświętszej Maryi Panny w Czarnym Ostrowie (rejon Chmielnicki), obok ambulansu przekazanego szpitalowi w roku 2022 dzięki zaangażowaniu Rycerzy z Polski.

„Wskutek różnych kłopotów biurokratycznych szpitale funkcjonujące na peryferiach mają mniejsze wsparcie” –tłumaczy Maletskiy. „To właśnie dlatego zdecydowaliśmy się wesprzeć właśnie tę placówkę, która może i jest trochę mniejsza, ale nie mniej potrzebująca”.

Dyrektor szpitala, Taras Yatsunskiy, potwierdza, że ta darowizna wiele zmieni.

„Dzięki tej wieży endoskopowej będziemy mogli przeprowadzać złożone operacje i zapewniać wysokiej klasy opiekę pooperacyjną” – mówi Yatsunskiy, Rycerz rady 17735 im. św. Jana Bożego w Złoczowie. „Dzisiejsza uroczystość jest dla naszej społeczności niezwykle ważna i zaowocuje rzeczywistą poprawą stanu pacjentów”.

Do najważniejszych partnerstw Zakonu należy współpraca z inicjatywą STEP-IN, niosącą pomoc medyczną w realiach kryzysów humanitarnych. Pierwsza współpraca Rycerzy z tą instytucją rozpoczęła się w 2015 roku w Iraku i miała na celu pomoc osobom, które musiały opuścić swe domy. Zaangażowanie STEP-IN w Ukrainie, podobne do tego w Iraku, sprowadza się do organizacji szpitali polowych, ale z przeznaczeniem dla cywili.

„Naszą misją jest zapewnianie kompleksowych usług ochrony zdrowia ludziom uciekającym przed przemocą” –mówi Zuzanna Ulman, lekarz i menedżer projektu w STEP-IN. „Nie pracujemy na pierwszej linii walk, pomagamy

tym, którzy dotarli w bezpieczne miejsca i potrzebują takiej dyskretnej pomocy”.

Dzięki finansowemu wsparciu Rycerzy, organizacja ta realizuje wielowymiarowe projekty, zapewniając podstawowe usługi medyczne i kluczowe zaopatrzenie dla lekarzy.

STEP-IN organizuje też w Ukrainie trzy rodzaje warsztatów: szkolenia dla lekarzy w zakresie leczenia politraumatycznego, szkolenia z pierwszej pomocy dla cywilów, oraz z „psychologicznej pierwszej pomocy”, głównie dla osób nie będących członkami zespołów medycznych, także księży, którzy często wspierają osoby cierpiące wskutek urazów lub doświadczające szoku.

„Cały zespół bardzo się ucieszył, gdy Rycerze wsparli naszą ukraińską działalność” – mówi Katarzyna Nowak, koordynator programów. „To był dla STEP-IN punkt zwrotny w zaangażowaniu na terytorium Ukrainy, umożliwiający nam niesienie pomocy.

Halyna Chumak jest jedną z tysięcy uciekających przed wojną osób, która otrzymała pomoc od STEP-IN.

„Przejeżdżając przez Biełgorod widziałam bombardowanie Charkowa” – wspomina Halyna, mieszkająca obecnie z mężem Viktorem w Dnieprze. „Viktor dostał gangreny, usłyszeli o tym wolontariusze [STEP-IN] i dali mi odpowiednie leki. Teraz to ja mogę opiekować się mężem, jestem im za to bardzo wdzięczna”.

Zespół STEP-IN doskonale wie, że wypalenie, trauma i depresja stanowią ciągłe zagrożenie dla personelu ratującego życie i zdrowie, dlatego zorganizował program troski o zdrowie psychiczne dla personelu szpitalnego,

„Naszą misją jest zapewnianie kompleksowych usług

ochrony zdrowia ludziom uciekającym przed przemocą.

Nie pracujemy na pierwszej

linii walk, pomagamy tym, którzy dotarli w bezpieczne

miejsca i potrzebują takiej

dyskretnej pomocy”.

Najwyższy Rycerz Patrick Kelly i doktor Fedir Yurochko przecinają wstęgę w trakcie przekazania wieży endoskopowej – wizyta Najwyższego Rycerza w Szpitalu Dziecięcym Okhmatdyt we Lwowie, 5 grudnia 2022. Obok pełniący obowiązki dyrektora dr Dmytro Kvit (po lewej) wraz z Delegatem Stanowym Ukrainy, Youriyem Maletskiym.

pracowników organizacji pozarządowych i wolontariuszy.

Pediatra Hanna Martynets pracuje obecnie w charkowskim szpitalu STEP-IN jako internistka.

„Priorytetem są osoby uciekające przed wojną i potrzebujące lekarstw” – stwierdza. „Wiele osób na równi ze wsparciem medycznym potrzebuje też wsparcia psychologicznego”.

Niektóre spośród partnerstw nawiązanych przez Rycerzy Kolumba koncentrują się na zdrowiu psychicznym. Przykładowo, Rycerze z Iwano-Frankiwska we współpracy z International Catholic Migration Comission sfinansowali program rehabilitacji psychologicznej dla ukraińskich żołnierzy i ich rodzin.

Dzięki wsparciu Funduszu Solidarności z Ukrainą i współpracy z Canadian Wheelchair Foundation potrzebującym przekazano ponad 200 wózków inwalidzkich. Rozdysponowano także sprzęt medyczny i lekarstwa, ofiarowane przez katolickie organizacje opieki zdrowotnej.

„Rozmawiając z lekarzami często słyszę: Moglibyśmy uratować o wiele więcej istnień, gdybyśmy mieli odpowiedni sprzęt ” – mówi Delegat Stanowy Maletskiy.

„Dzięki środkom z Funduszu Solidarności z Ukrainą Rycerze Kolumba zapewniają opiekę medyczną, a przez to ratują ludzkie istnienia i polepszają jakość życia” – dodaje. „To charyzmat Rycerzy Kolumba, coś co robiliśmy zawsze: troska o wdowy, dzieci, weteranów i osoby starsze”. B

MATEUSZ ZIOMBER jest redaktorem polskiej wersji Columbii

U góry: Max Linderborg, instruktor pracujący dla STEP-IN, w trakcie prezentacji technik opatrunkowych. Szkolenie zorganizowano w kwietniu br. w Zaporożu.

Powyżej: Ks. Stepan Halai błogosławi sprzęt medyczny przekazany 27 lipca 2023 roku Centralnemu Szpitalowi Rejonowemu w Złoczowie.

Po lewej: Pracowniczka STEP-IN w trakcie rozmowy z pacjentką w klinice w Dnieprze.

WSPÓLNE DĄŻENIE do świętości

Polscy Rycerze świętują Dzień Męża i Żony w rocznicę ślubu

świętych Ludwika i Zelii Martin

Mateusz Solarz

Nieustająca miłość i zachęta naszych żon pozwala nam działać. Rycerze Kolumba to organizacja rodzinna i dotyczy nas wszystkich” – przypomniał Rycerzom Najwyższy Rycerz Patrick Kelly w swoich pozdrowieniach na tegoroczne Konwencje Stanowe.

Rycerze Kolumba w Polsce w szczególny sposób otaczają swe małżonki modlitwą i wdzięcznością w Dniu Męża i Żony, który obchodzony jest każdego roku 13 lipca, w rocznicę ślubu świętych Ludwika i Zelii Martin. Rodzice św. Teresy z Lisieux pobrali się w 1858 roku i doczekali się dziewięciorga dzieci. Kanonizacja małżonków odbyła się 18 października 2015 roku.

Tegoroczne, ogólnopolskie obchody Dnia Męża i Żony odbyły się w dniach 7-9 lipca w Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej. Ich organizatorem jest polska Rada Stanowa.

W roku 2015 pierwsze parafialne obchody Dnia Męża i Żony zorganizowały rady 15239 im. bł. Jerzego Popiełuszki w Tarnobrzegu i 16128 im. bł. Wincentego Kadłubka w Domaszowicach. Inicjatywa szybko się przyjęła i rozprzestrzeniła w wielu parafiach. „Cieszy mnie ogromnie zaangażowanie Braci i organizowanie w parafiach, w których działają, obchodów Dnia Męża i Żony” – powiedział Delegat Stanowy Krzysztof Zuba w swoim raporcie w trakcie tegorocznej Konwencji Stanowej.

Norbert Płokita

Najczęściej obchody przyjmują formę uroczystej Mszy świętej z odnowieniem przysięgi małżeńskiej, zawierzeniem małżeństw i rodzin Bożej opatrzności oraz z indywidualnym błogosławieństwem par. Uroczystości gromadzą zazwyczaj kilkadziesiąt małżeństw Rycerzy i nie tylko. Tegoroczne obchody parafialne, zorganizowane przez rady lokalne m.in. w Janowie Lubelskim, Sieradzu i Krakowie, zgromadziły setki małżonków. Mężowie i żony otrzymywali indywidualne błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem, prezenty przygotowane przez Rycerzy, spędzali czas na modlitwie i świętowaniu.

„Jako Rycerzom Kolumba zależy nam na świętości małżonków i na tym, by poprzez małżeństwa zmieniać nasz świat” –powiedział Tomasz Konturek, Wielki Rycerz rady 17667 im. bł. ks. Michała Sopoćki w Krakowie-Łagiewnikach, organizującej tegoroczne obchody Dnia Męża i Żony w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

OGÓLNOPOLSKIE ŚWIĘTOWANIE

Od dwóch lat polska Rada Stanowa organizuje spotkanie dla małżeństw z całego kraju, które odbywa się w weekend poprzedzający rocznicę ślubu Ludwika i Zelii Martin. Obok Mszy świętej z odnowieniem przysięgi małżeńskiej w program ogólnopolskich obchodów wchodzą konferencje, warsztaty, uroczysta kolacja, czas na integrację i wspólne świętowanie.

„Potrzebne są takie dni, w których możemy się na chwilę zatrzymać, przypomnieć o naszym małżeństwie dzięki odnowieniu przyrzeczeń ślubnych, a także spotkać się z przyjaciółmi z całej Polski, odetchnąć i pobyć ze sobą” – powiedział Delegat Rejonowy Marek Tyka, uczestniczący wraz z żoną Agnieszką w obu edycjach Ogólnopolskiego Dnia Męża i Żony.

„Ta więź wymaga pielęgnacji poprzez modlitwę, życie sakramentalne, kierownictwo duchowe i aktywność we wspólnotach. Rycerze Kolumba bardzo mocno podkreślają formację całych małżeństw i rodzin” – dodał ks. Janusz Chyła, Kapelan rady 16964 im. św. Mikołaja w Chojnicach.

W tegorocznych, ogólnopolskich obchodach w Skarżysku-Kamiennej wzięło udział kilkadziesiąt par. Spotkanie rozpoczęła konferencja znanego rekolekcjonisty, ks. dra Marka Dziewieckiego oraz modlitwa przed wizerunkiem Maryi. Po sobotniej Mszy świętej 40 par odnowiło przysięgę małżeńską, a kapłani udzielali im indywidualnego błogosławieństwa. Na znak trwałej miłości małżeńskiej mężowie wręczyli swym żonom róże. Odbyła się także uroczysta kolacja oraz warsztaty, prowadzone przez Joannę i Michała Andrzejczyków, autorów popularnego bloga „NIEidealne małżeństwo”.

Delegat Stanowy Krzysztof Zuba ma nadzieję, że ta świąteczna okazja do refleksji nad znaczeniem i wagą małżeństwa będzie miała trwały wpływ na Rycerzy, umacniając ich w prowadzeniu swoich żon i dzieci do świętości.

„Zadaniem każdego Rycerza jest troska o swoją rodzinę –nie tylko o jej byt materialny, ale przede wszystkim o wzajemne uświęcanie się i prowadzenie do zbawienia” – powiedział Krzysztof Zuba. „Wspólne świętowanie Dnia Męża i Żony może być krokiem, być może pierwszym, w tym kierunku”. B

MATEUSZ SOLARZ jest redaktorem polskiej wersji Columbii.

Poprzednia strona: Rycerze wraz z małżonkami przed Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w SkarżyskuKamiennej, po odnowieniu przysięgi małżeńskiej w ramach obchodów Ogólnopolskiego Dnia Męża i Żony.

Od góry: Obchodom Ogólnopolskiego Dnia Męża i Żony towarzyszyły relikwie świętych małżonków Ludwika i Zelie Martin, rodziców św. Teresy z Lisieux. • Małżeństwa uczestniczące w Ogólnopolskim Dniu Męża i Żony, w trakcie indywidualnego błogosławieństwa na zakończenie Mszy świętej oraz podczas warsztatów.

OFICJALNA ODZIEŻ RYCERZY KOLUMBA

Czapka z daszkiem

Zakrzywiony daszek z przekładką. Haftowane oczka wentylacyjne. Regulowana, z zapięciem na metalową sprzączkę. Bawełna 100%. Nadruk: Z przodu godło K of C, z tyłu napis Rycerze Kolumba.

Softshell

Koszulki polo i T-shirty

Dołącz do drużyny McGivneya! Czarny T-shirt z wizerunkiem błogosławionego Założyciela Zakonu Rycerzy Kolumba. Wykonany w 100% z wysokogatunkowej bawełny.

FORMACJA I MODLITWA

Flaga Rycerzy Kolumba

Flaga Rycerzy Kolumba, wykonana z nylonu.

Rozmiary: 1,40 m x 0,80 m. Flaga sprzedawana jest bez masztu.

Materiały ewangelizacyjne

Nowa inicjatywa formacyjna Zakonu spotkania Cor, a wraz z nią materiały z serii Cor Ecclesiae, m.in. konspekt spotkań dla grup rozważających list apostolski papieża

Franciszka Patris corde. Wersja polska w przygotowaniu.

Biografia bł. Michaela McGivneya

Kim był XIX-wieczny ksiądz, który wyprzedził epokę? Dlaczego postawił w parafii na pracę z mężczyznami? Co zainspirowało najważniejszy projekt jego życia – Rycerzy Kolumba? Pozycja obowiązkowa dla każdego Rycerza.

Elastyczna tkanina stretchowa z wodoodporną, oddychającą membraną i wykończeniem hydrofobowym. Poliester 100%.

Ikona św. Michała Archanioła

Wizerunek wykonany specjalną technologią. Złocenia naniesione ręcznie. Wykorzystane zostały wyłącznie sprawdzone materiały, które odpowiadają wszystkim wymaganiom ikonopisarstwa.

Rycerze Miłosierdzia

Każdego dnia Rycerze na całym świecie mają okazję, by coś zmienić – przez pracę społeczną, zbieranie funduszy, czy modlitwę. Doceniamy każdego Rycerza za jego siłę, współczucie i oddanie w budowaniu lepszego świata.

Rycerze z różnych stron Meksyku, wraz z rodzinami, w trakcie procesji do Sanktuarium Męczenników Chrystusa Króla w Guadalajarze (25 czerwca 2023). Procesja była częścią dorocznej pielgrzymki, w której Rycerze i ich rodziny oddają cześć relikwiom błogosławionego Michaela McGivneya, a także obecnym w sanktuarium relikwiom 38 meksykańskich świętych i męczenników.

Po raz pierwszy poczułem powołanie do kapłaństwa w szkole średniej, nie było to jednak wielkie olśnienie, tylko uczucie, że będzie to naturalny kolejny krok. Moje życie modlitewne rozwijało się szybko, wspierało mnie duszpasterstwo młodzieży i Rycerze z mojej parafii. Miałem świadomość, że katoliccy duchowni są bardzo potrzebni, czułem więc w głębi duszy, że muszę przynajmniej rozważyć to powołanie.

Moje rozeznawanie trwało aż do momentu wstąpienia do seminarium, po ukończeniu studiów. Ostatecznie zostałem księdzem należącym do Oratorium św. Filipa Neriego w Toronto. To żywa wspólnota prezbiterów i kleryków, będących wspaniałymi wzorami cnót i świętości.

Moje życie stało się pełne wyzwań i bardziej owocne od tego, które wyobrażałem sobie w czasach szkoły średniej. Oczywiście, wiele spośród tych owoców jest właśnie wynikiem pojawiających się wyzwań. Krzyż nabrał dla mnie wielu nowych znaczeń i jestem wdzięczny, że poprzez kapłaństwo mogę dźwigać go razem z Panem.

„Jestem wdzięczny, że mogę dźwigać krzyż razem z Panem”.

Ksiądz Christopher Huynh

Oratorium św. Filipa Neriego, Toronto

Rada 10370 im. św. Jana Marii Vianneya, Barrie w prowincji Ontario

Zdjęcie: Nadia Molinari

WSPIERAJ MODLITWĄ I DZIAŁANIEM POWOŁANIA KAPŁAŃSKIE I ZAKONNE. TWOJE ZAANGAŻOWANIE MOŻE UCZYNIĆ CUDA.