Pozytywne strony emigracji O tym się mówi
The Polish Weekly | No 29 (957) | 21.07.2022
Cooltime Wydarzenia dla dzieci, które urozmaicą wakacje w mieście. Str. 6
Thames Water apeluje o oszczędzanie wody w związku z kurczącymi się zapasami. Str. 2
Ikony Wielkiej Brytanii
OBRAZ DLA KRÓLOWEJ
Harrods – luksusowy symbol Londynu. Str. 16
Camper. I wszystko jasne
N
P
ięciolatka Jagna Zdan tworzy piękne obrazy, a jeden z nich postanowiła ostatnio podarować Elżbiecie II z okazji jej
jubileuszu. Królowa doceniła gest młodej malarki i odpowiedziała na jej list. Poznajcie historię małej Jagny.
ajważniejszy był chyba wybór odpowiedniej bazy. Kiedy przyszło nam wybrać konkretne auto, byliśmy dosłownie oszołomieni ilością rodzajów samochodów dostawczych. Na początku myśleliśmy, że skoro będziemy podróżować tylko we dwoje to mały van nam wystarczy. Jak już wyciągnęliśmy na światło dzienne wszystkie te rzeczy, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze bazy na kampera, sytuacja się zmieniła - mówią Monika i Paweł Kotowscy, bohaterowie kolejnego odcinka cyklu „Letnia Pasja”.
Czytaj więcej na stronach 8-9
Czytaj więcej na stronach 12-15
Zamiast kupować – wypożycz Biblioteka Polska POSK w Londynie kupuje najnowsze publikacje. Tu zawsze znajdziesz interesującą książkę.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej.
Biblioteka Polska POSK w Londynie 238-246 King Street, London W6 0RF Tel. 020 8741 0474 www.polishlibrarylondon.co.uk lending@polishlibrary.co.uk
2 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
| O TYM SIĘ MÓWI
Thames Water apeluje o ograniczenie zużycia wody
Zmieniają się objawy koronawirusa
W
W
związku z upałami i kurczącymi się zasobami wody pitnej Thames Water – zarządca londyńskich wodociągów apeluje do mieszkańców stolicy, aby ograniczyli jej zużycie. W mailach wysłanych do swoich klientów spółka informuje, że 9 z ostatnich 11 miesięcy było bardziej suchych, niż wynosi średnia. Z tego powodu skurczyły się zasoby wody pitnej. Thames Water prosi o zrezygnowanie z podlewania trawników, wykorzystanie do podlewania roślin wody z ogrodowych basenów oraz ograniczenie mycia samochodów. „Chociaż obecnie nie przewidujemy wprowadzenia ograniczeń w używaniu wody tego lata, ważne jest, aby gospodarstwa domowe korzystały z niej odpowiedzialnie i pomogły nam
ograniczyć presję na nasze zasoby”, przekazał Andrew Tucker, kierownik ds. redukcji popytu w Thames Water. Londyńczykom odradza się także kąpiele w Tamizie. Służby podkreślają, że niewiele ludzi zdaje
sobie sprawę z tego, jak szybki nurt ma ta rzeka, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Bez odpowiednich umiejętności pływackich, próba schłodzenia się w Tamizie może skończyć się tragicznie.
ciąż rośnie kolejna fala zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii. Najnowsze dane urzędu statystycznego ONS wskazują wzrost liczby zakażeń w ciągu tygodnia o blisko 30 proc. - do 3,5 mln, co stanowi blisko 5 proc. populacji. To poziom zbliżony do notowanego jesienią i zimą. Szpitale ponownie notują wzrost liczby pacjentów. Tymczasem blisko 3 mln dorosłych w Anglii wciąż nie zaszczepiło się na koronawirusa - wynika z danych NHS przedstawionych w parlamencie. Zdaniem ekspertów w gronie niezaszczepionych są osoby szczególnie zagrożone ciężkim przebiegiem Covid-19. Przynajmniej pierwszą dawkę szczepienia na covid przyjęło w Anglii 45 mln osób w wieku powyżej 12 lat. Odsetek zaszczepionych przynajmniej jedną dawką jest na poziomie 93 proc. Ból gardła jest obecnie najczęściej występującym objawem koronawirusa – wynika z badań aplikacji Zoe. Ma go blisko 60 proc. chorych. 50 proc. zgłasza ból głowy, a 40 proc. katar i kaszel. Tylko 10 proc. zarażonych koronawirusem traci obecnie węch i ma wysoką temperaturę. Przy wcześniejszych wariantach koronawirusa były to główne objawy.
K
Polityka deportacji miała działać prewencyjnie i zniechęcić nielegalnych imigrantów do forsowania kanału La Manche, ale zdaniem posłanki Diana Johnson, większość z nich nawet nie słyszała o tych planach. Home Office tłumaczy, że plany pokrzyżowała decyzja Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który nie zgodził się na loty deportacyjne.
K
olejarze zatrudnieni przez Network Rail i 14 spółek kolejowych będą strajkować 18 i 20 sierpnia. Wcześniej związek zawodowy RMT zapowiedział strajk swoich członków 27 lipca, a maszyniści ośmiu różnych przewoźników zrzeszeni w związku Aslef nie przyjdą do pracy 30 lipca. Kolejarze domagają się podwyżki płac co najmniej o stopę inflacji oraz gwarancji zatrudnienia. Network Rail zaoferował tymczasem wzrost wynagrodzeń o 5 proc.
Posiadacze drogich Radna zaapelowała o przesunięcie zegarków na terminu rozszerzenia ULEZ celowniku bandytów
R
adna Caroline Pidgeon wezwała burmistrza Londynu do przesunięcia terminu kolejnego rozszerzenia strefy ultra niskiej emisji spalin – ULEZ. Jej zdaniem jest to konieczne, bo ratusz nie zaproponował dotacji na wymianę aut, tak jak miało to miejsce przed pierwszą ekspansją strefy. Od 29 sierpnia przyszłego roku ULEZ ma obej-
mować wszystkie dzielnice Londynu i dodatkowych 3,5 mln mieszkańców. Osoby, które mają samochody niespełniające obowiązujących w strefie norm emisji spalin będą musiały płacić 12,50 funtów dziennie. Przed pierwszym rozszerzeniem strefy tylko co trzecia aplikująca osoba dostała dotację z Transport for London na zmianę
samochodu. Z danych ujawnionych przez „Evening Stadard” wynika, że o wsparcie finansowe aplikowało ponad 43 tys. kierowców, a dostało je 14 tys. TfL oferował wówczas 2 tys. funtów na zmianę auta dla osób o niskich dochodach i niepełnosprawnych. Nabór wniosków został zamknięty przed czasem z powodu wyczerpania środków.
WYDAWCA MEDIA IN & OUT ISSN 1743-8489 DYREKTOR GENERALNY KLAUDIA SENYK REDAKCJA MARCIN URBAN Redaktor naczelny DARIUSZ A. ZELLER Zastępca redaktora naczelnego MARIETTA PRZYBYŁEK KAROLINA WIATROWSKA JACEK KORNAK ADRIAN GRAD SABINA DYLA-GRAD KOREKTA I REDAGOWANIE TEKSTÓW BEATA TOMCZYK DZIAŁ GRAFICZNY AGATA OLEWIŃSKA ART-SERWIS MARKETING I REKLAMA marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
Kolejarze ogłosili Porażka rządowego planu kolejne strajki deportacji do Rwandy ompletną porażką zakończył się rządowy plan wysyłania nielegalnych imigrantów do Rwandy – ocenili posłowie cytowani przez BBC. Deportacje miały zniechęcić do nielegalnych przepraw przez kanał La Manche, ale jak dotąd do Rwandy nie trafiła ani jedna osoba, a od początku roku do Wielkiej Brytanii nielegalnie dostało się ponad 14 tys. osób.
ADRES Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL Tel: 020 8846 3615 www.cooltura24.co.uk, info@cooltura.co.uk
O
60 proc. wzrosła w ciągu miesiąca liczba napadów na ulicach Londynu, których ofiary straciły drogie zegarki. Jak podaje „Evening Standard”, od 27 kwietnia do 27 czerwca policja odnotowała 108 przestępstw tego rodzaju. Od 26 kwietnia do 30 maja doszło do 42 napadów, a w ciągu wcześniejszych czterech tygodni do 67. Większość ofiar została napadnięta w zachodnim Londynie - w Westminster, Kensington and Chelsea oraz Hammersmith and Fulham. Bandyci najczęściej podjeżdżają do ofiar na motorynce, zastraszają je nożem i zabierają zegarki warte od kilku do kilkudziesięciu tysięcy funtów.
JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 07932 55 66 22 DZIAŁ MARKETINGU I REKLAMY EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk 079 3260 6133 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk KSIĘGOWOŚĆ RADOSŁAW STASZEWSKI DYSTRYBUCJA MARLENA SIEJKA VEL DOMAŃSKA 020 88 46 3612, marlena@cooltura.co.uk Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem.
cooltura24uk
@cooltura24uk
@cooltura24uk
cooltura
SZYBKI KONTAKT redakcja@cooltura.co.uk Chcesz się podzielić ciekawym tematem, pochwalić swoim sukcesem, zaprosić na wydarzenie w Wielkiej Brytanii lub podzielić ciekawym zdjęciem? Napisz do nas.
REKLAMA:
020 8846 3615
4 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
| RELACJA
Party Statek Radia
Zdjęcia: Artur Kula (jabbaphoto.com)
I
mprezowy statek Radia PRL popłynął w kolejny rejs. Tym razem gośćmi specjalnymi byli zespół PIF PAF Peter & Franz i znany z TikToka „Medyk”. Zabawa trwała jednocześnie na dwóch pokładach - na górnym grał DJ Adamsky, a na dolnym DJ DuT. Na odsłoniętej rufie statku można było odpocząć od tańców i podziwiać nocną panoramę Londynu.
| Nº 957 | 21 lipca 2022
RELACJA |
| 5
6 |
21 lipca 2022 | Nº 957 | Karolina Wiatrowska k.wiatrowska@cooltura.co.uk
Wydarzenia dla dzieci, które urozmaicą wakacje w mieście Szukasz sposobów na zapewnienie dzieciom rozrywki podczas letnich wakacji? Londyn jest pełen atrakcji przyjaznych rodzinie i dzieciom tego lata.
Phantom Peak, Surrey Quays Od 3 sierpnia. Canada Street, Surrey Quays Road SE16 7PJ Bilety: £34 To miasto jest dogodnie i pięknie położone w południowym Londynie. Ma płynący wodospad oraz bary i restauracje serwujące wyłącznie dania wegetariańskie i roślinne, wciągające sklepy, kręgielnię i jezioro do pływania łódką. Goście są zaproszeni do korzystania z sieci szlaków, aby odkryć w pełni wciągający świat, który ożywiają aktorzy i misterne scenografie. Przeznacz na wycieczkę po Surrey wieczór, popołudnie lub poranek.
Jurassic World: The Exhibition, Royal Docks Excel London, Royal Victoria Dock, E16 1XL Bilety: od £15
W sam raz na zakończenie wakacji, wystawa otwiera się 25 sierpnia w ExCel London, na linii Elizabeth. Zwiedzający mogą wędrować po wystawie – która zajmuje aż 20 000 stóp kwadratowych – i spotykać prehistoryczne zwierzęta, w tym naturalnej wielkości Velociraptor, Brachiosaurus i T-Rex.
Pizza Masterclasses with Pilgrim Pizzas at Selfridges 25 lipca – 30 sierpnia. Level 4, Selfridges, 100 Oxford Street, WA1 1AB Bilety: £25 Te kursy prowadzone przez profesjonalnego szefa kuchni, dla początkujących szefów kuchni lub dla tych z głodnymi brzuszkami, przeprowadzą dzieci przez proces robienia pysznej neapolitańskiej pizzy – ostatnim krokiem jest oczywiście zjedzenie jej. Cena obejmuje dwa napoje bezalkoholowe, zajęcia plastyczne i rzemieślnicze oraz gry, a także kanapkę i lody.
Crystal Camp at Crystal Maze LIVE Experience, West End 1-12 sierpnia. 22 - 32 Shaftesbury Avenue W1D 7EU Bilety: £250 za 4 bilety Stworzony, aby pomóc młodym ludziom odzyskać pewność siebie utraconą podczas pandemii, Crystal Camp jest okazją dla dzieci i młodzieży w wieku od 9 do 16 lat do budowania pewności siebie w zabawny, kreatywny sposób. Uczą się jak występować i prezentować się poprzez warsztaty aktorskie, projektowanie kostiumów i sesje umiejętności komediowych; i mogą pochwalić się swoimi nowymi umiejętnościami na koniec pokazu przed przyjaciółmi i rodziną.
COOLTIME / ZAPOWIEDZI |
| Nº 957 | 21 lipca 2022
| 7
KidZania's Summer of Fun Festival, Shepard's Bush 1 lipca – 31 sierpnia. Westfield London Shopping Centre Ariel Way W12 7GA Bilety: od £16
Summer in the Square, Mayfair Do 31 lipca. Grosvenor Square, W1K 6LD
Tego lata KidZania London, Summer of Fun Festival skupia się na sztuce i kulturze, i oczywiście na zabawie. Program obejmuje między innymi malowanie twarzy oraz chłonięcie atmosfery ulicy miasta. Dzieci mogą też odkrywać swoje zainteresowania — czy to występy, pieczenie, projektowanie ubrań, czy doskonalenie umiejętności opowiadania dowcipów. Odpowiedni dla dzieci w wieku 4-14 lat.
Oto tętniąca życiem scena kulturalna Mayfair z programem bezpłatnych wydarzeń dla przyjaciół i rodzin. Odbywają się one na wypielęgnowanym trawniku Grosvenor Square. To kreatywne warsztaty, a także mnóstwo rodzinnych rozrywek i stoisk z jedzeniem – można posmakować lody z The Connaught Patisserie Gelatos i Daisy's, są zajęcia taneczne, zajęcia wellness i z jogi na przerwę w biurze, a także stoiska z jedzeniem i bary – na drinka po pracy i przekąskę. Rozrywkę zapewnią występy jazzowe, operowe, szekspirowskie i warsztaty dla dzieci.
Birdies, Angel Level 1, Angel Central, 31-32 Parkfield Street, N1 0PZ Bilety: od £10 Centrum Crazy Golf Birdies otwiera nową lokalizację w Angel. Nowe 9-dołkowe pole będzie zawierać trzy zupełnie nowe dołki – Wing it, Green i Bunker 2.0 – a także wypróbowane i przetestowane ulubione przez fanów Hazard, Kinetic, Steps, Infinity i Roulette. Nie zabraknie również opcji jedzenia i picia – w tym baru zaopatrzonego w koktajle.
Peppa Pig: My First Concert, West End Do 31 lipca. St Martin's Lane WC2N 4ES Bilety: £11.50 Dołącz do Świnki Peppy na interaktywnym koncercie z orkiestrą na żywo. Pokaz wprowadzi maluchy do poznania różnych instrumentów i ich dźwięków, podczas gdy wszyscy przyłączą się do śpiewania wszystkich ulubionych melodii z programu telewizyjnego.
Kensington and Chelsea Festival 1 lipca – 31 sierpnia. Różne lokalizacje Bilety indywidualne Festiwal Kensington and Chelsea powraca, aby rozświetlić okolicę teatrem, cyrkiem, operą, tańcem, muzyką, sztuką plenerową, przedstawieniami rodzinnymi, zajęciami partycypacyjnymi, rozmowami, spacerami i publicznymi dziełami sztuki. Najważniejsze z nich to produkcja „Juliusza Cezara” w Shakespeare's Globe; Opera Holland Park prezentuje „Green Spaces: A Celebration in Song”.
Woolwich Words & Sounds Do 31 lipca. Woolwich Works, The Fireworks Factory, 11 No 1 Street, Royal Arsenal SE18 6HD Bilety: £10 Pierwszy w historii festiwal Woolwich Words & Sounds planuje ożywić brzeg rzeki muzyką na żywo, standupem i słowem mówionym. Program przeznaczony dla wszystkich grup wiekowych, dla rodzin i dzieci, obejmuje Woolwich Words & Sounds in the Park, The Adventures of Mandolina i All Aboard.
8 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
| COOLTIME / ROZMOWA
oc am ma owa m ma owa i w z ko Rozmawiała Karolina Wiatrowska
W
jakim wieku Jagna zaczęła malować?
Mama Jagny: Właściwie Jagna maluje, odkąd pamiętam. Na początku to była zwykła zabawa z akwarelami. Myślę, że dawało jej to poczucie ogromnej frajdy, nieograniczonej zabawy i możliwości bezkarnego brudzenia. Pierwszym dużym formatem do malowania była rakieta, którą mąż zrobił z kartonu do zabawy dla dzieci. Jagienka miała wtedy dwa latka i postanowiła ją całą pomalować. To chyba wywarło na niej ogromne wrażenie, bo do dzisiaj przywołuje to i twierdzi, że wtedy właśnie zaczęła malować. Później, kiedy poszła do Nursery, codziennie przynosiła nowe prace, które mamy do dzisiaj i wszystkie były bardzo ważne, choćby to była jedna kreska na całym arkuszu. Jagna jest bardzo przywiązana do swoich prac i o każdej może opowiadać i tłumaczyć i przekonywać, że ta czerwono czarna plama to mama w górach.
k d u Jagny takie zamiłowanie?
Trudno powiedzieć. Prawdą jest, że ja sama malowałam dla przyjemności dawno temu, ale Jagna rzadko widziała mnie z pędzlem, chyba, że akurat odnawiałam stary mebel. Wciąż mam swoje zestawy malarskie, a kilka moich prac wisi u nas w domu. Nie wydaje mi się natomiast, żeby Jagna odkryła swoją pasję przez naśladownictwo. Może to kwestia dziedziczenia. Ja lubię pracować z drewnem, obie używamy farb i pędzli tylko w innym celu. Ona tak po prostu ma.
iedy Jagienko zaczęłaś chodzić na lekcje malowania?
aj ardziej l i alowa r czka i eczk al o p dzelkie L i alowa otylki o s takie kolorowe i pi kne ale twarzy nie l i alowa i ni dy nie d ak jest ciepło i nie pada deszcz to al j w o rodzie ale l i te w st dio i w do i ciolatka Jagna Zdan tworzy pi kne o razy a jeden z nich postanowiła ostatnio podarowa l iecie z okazji jej j ile sz r lowa doceniła est łodej alarki i odpowiedziała na jej list oznajcie histori ałej a ny
Jagna: Kiedy miałam 4 lata, powiedziałam mamie, że chcę malować i chodzić na lekcje. I wiesz co? Wtedy dostałam na urodziny swoje farby, pędzle i różowy fartuszek. Mama Jagny: To prawda, kiedy zapisaliśmy syna do klubu piłkarskiego, zapytałam Jagnę, czy też chciałaby chodzić na jakieś pozaszkolne zajęcia (miałam na myśli taniec, gimnastykę, coś odpowiedniego dla 4-latki) na co ona stanowczo odpowiedziała: „ja chcę malować!”. Znalazłam zajęcia „jeden do jednego” prowadzone przez lokalnych artystów Jignesh Patel i Yash Patel w Creative Art Campus w Hounslow. Lawina ruszyła, kupiliśmy podstawowy zestaw do malowania akrylami i tak się zaczęło na poważnie. Lekcje pozwoliły Jagience poznać różne techniki
malowania, co bardziej pobudziło jej wyobraźnię. Pierwsza praca malowana nożykiem malarskim przerosła moje oczekiwania, a Jagna była coraz bardziej zachwycona. Co ciekawe, Jignesh chciał rozpocząć pracę z Jagną od rysowania kredkami pastelowymi - tak się najczęściej zaczyna przygotowanie małych dzieci do późniejszego malowania akrylami czy farbami olejnymi. Na co mała złośnica powiedziała stanowcze: nie. Do dzisiaj zresztą lepiej sobie radzi z pędzlem niż długopisem.
zym jest dla ciebie Jagienko malowanie?
Jagna: Ja kocham malować, mogę zawsze malować i wszystko. Najbardziej lubię rączkami, gąbeczką albo pędzelkiem. Lubię malować motylki, bo są takie kolorowe i piękne, ale twarzy nie lubię malować i nigdy nie będę. Jak jest ciepło i nie pada deszcz to maluję w ogrodzie, ale lubię też w studio i w domu. W ogóle mogę wszędzie malować, tylko nie w polu, bo tam jeżdżą traktory. Mama: Jagna zrobiła wyjątek dla Królowej z okazji jej jubileuszu oraz dla jej ulubionego Van Gogha. Natomiast nie dziwi mnie jej niechęć do malowania twarzy, to często dla dorosłych duże wyzwanie. Malując twarze trzeba zachować proporcje, a Jagienka nie jest jeszcze na tym etapie.
k d się bior pomysły na twoje prace?
Jagna: Jak mi się coś podoba to muszę to namalować. Kiedy byliśmy w London Tower, to potem chciałam to namalować, kiedy mama pokazała mi zdjęcie motylka, jakie zrobiła w ogrodzie, to go namalowałam. Kiedyś pojechaliśmy do cioci i wujka i tam widziałam pasące się owieczki, to potem to namalowałam. Proste. Mama: Jagna ma bardzo otwarty umysł i oko do szczegółów. Pewnie nie do końca rozumie, co znaczy inspiracja, ale faktycznie duży wpływ na jej pomysły, wywierają wycieczki, zwiedzanie, spacery. Czasem prosi, żebym pokazała jej jakieś prace w internecie, potem próbuje kopiować, ja wolę jednak, by pomysłów szukała w wyobraźni, aniżeli kopiowała. Cudowne jest, że w tym wieku wyobraźnia jest nieograniczona, jeśli niebo ma być zielone, to Jagna takim je namaluje. Kiedyś wróciliśmy z ferii zimowych, Jagna namalowała drzewa na śniegu, tyle, że one były kolorowe. Pytam, czy drzewa nie gubią listków na
COOLTIME / ROZMOWA |
| Nº 957 | 21 lipca 2022
mo o
zaw ze
zimę? Na co Jagna: nie, im jest ciepło. Innym razem na spacerze nazbierała różne kwiatki, zboża, trawy. Pokazałam jej, jak można to zasuszyć w książce. Po jakimś czasie zrobiła z tych kwiatków kompozycję na płótnie, naniosła farbę i odbijała w niej te kwitki, domalowała wazon i gotowe. Uwielbiam to…
Powiedz Jagna, co jeszcze lubisz robić, poza malowaniem?
Jagna: Lubię rysować, robić bransoletki, wiesz, takie z imieniem, bawić się z koleżankami, lubię jeszcze robić dekoracje z mamą z różnych rzeczy i lubię przygody. Mama: Mówiąc przygody, Jagna ma na myśli wycieczki, takie spontaniczne wyjazdy całą rodziną, a kiedy jesteśmy gotowi do wyjazdu, dzieci zaczynają śpiewać: „przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda…”. Jagna lubi robić rzeczy manualne, bransoletki właśnie, dekoracje na różne okazje albo zabawa z masą solną. Z drugiej strony bardzo lubi wycieczki, zwiedzanie, szczególnie lubi stare kościoły, muzea i katedry. Zauważyłam, że jest wtedy bardzo wyciszona i skupiona. Z każdej wycieczki przywozi swoje pamiątki: patyki, kamienie, muszelki, ulotki, bilety (wkrótce pudełko z pamiątkami zamienimy na kufer). Poza tym nadal robi rzeczy jak każda pięciolatka, bawi się, wygłupia, marudzi, uczy i bardzo, ale to bardzo kocha zwierzęta. Do tego stopnia je kocha, że kiedy chce mi powiedzieć komplement, to mówi: Mamusiu jesteś taka piękna, jak jakaś krowa normalnie” albo: „jestem taka zmęczona, jak jakiś robak”.
10 lipca odbyła się twoja pierwsza wystawa prac. Podobało ci się?
Jagna: Tak, byłam szczęśliwa i podekscytowana, ale to było trochę męczące. I wiesz, że przyszedł nawet szef Hounslow? I moje koleżanki i Gustawa, mojego brata koledzy. No i dostałam kwiaty, czekoladki, było super. A potem w domu zasnęłam na dywanie. Mama: Pomysł wystawy powstał na jednych z zajęć. Razem z Jagny nauczycielem z Creative Art Campus, doszliśmy do wniosku, że trzeba jej
troszkę pomóc nabrać pewności siebie, umiejętności rozmawiania o tym co robi, opisywania swoich prac, mówienia o nich głośno i po swojemu, dać możliwość wyrażenia siebie tym cudownym, dziecięcym językiem. Poza tym chcieliśmy zachęcić inne maluchy i ich rodziców do rozwijania swoich pasji, w różnym wieku. Jagna ma na swoim koncie około 40 akryli na płótnie, co stanowiło wystarczającą liczbę prac do stworzenia wystawy. To był rzeczywiście ekscytujący dzień, pełen wrażeń dla całej rodziny. Jagna była bardzo dzielna i walczyła z nieśmiałością, choć podejrzewam, że nie do końca miała świadomość wagi tego wydarzenia. Ale nie tego oczekujemy od tak małej dziewczynki. Obecność jej kolegów ze szkoły wprowadziła do tej sytuacji pewien rodzaj zabawy, a o to nam głównie chodziło. To była wystawa dziecka, które czerpie radość z malowania. I niech tak zostanie jak najdłużej, na poważne rzeczy przyjdzie pora. Najważniejsze, że z każdym nowo przybyłym gościem Jagna była bardziej odważniejsza, pewniej odpowiadała na pytania i odkrywała więcej szczegółów.
| 9
Jakie prace zostały zaprezentowane na wystawie?
Mama: Wszystkie. Naszym założeniem było pokazanie Jagny postępów na przestrzeni roku, od obrazu bardzo słodkiego, typowego dla czterolatki, pieska do portretu Królowej. Bardzo fajnie to wyszło, taka mała podróż w doskonaleniu techniki i rozwoju wyobraźni. Nie mogło również zabraknąć Jagny zdjęcia zrobionego podczas malowania słynnej rakiety, w wieku dwóch lat oraz ekspozycji pierwszego stroju roboczego - body, w którym malowała rakietę. Body zostawiłam jej na pamiątkę. Była jeszcze jedna bardzo ważna ekspozycja, mianowicie list z Pałacu Buckingham. To dość zabawna historia, która dotyczy portretu królowej Elżbiety II. Jagna namalowała ten portret z okazji jej jubileuszu, który pojechał z nami na street party do innego miasta i tam był prezentowany. Po powrocie Jagna stwierdziła, że chciałaby go podarować…. Królowej. Uznała, że jedyne, co nas ogranicza, to my sami, więc napisałam do Pałacu Buckingham z zapytaniem, czy przyjęliby podarunek od małej dziewczynki. Choć znałam odpowiedź, chciałam pokazać Jagience, że zawsze warto próbować. Dołączyłam zdjęcia kilku prac i wspomniałam o zbliżającej się wystawie. Odpowiedź przyszła po czterech dniach, piękny papier z królewską pieczęcią. Odpowiedź odmowna rzecz jasna, ale były też gratulacje od Królowej i życzenia dalszych sukcesów. Piękna pamiątka, którą Jagna na pewno docenia za parę lat.
Jagna, co chciałabyś robić, kiedy będziesz duża?
Jagna: Malować. Mama: Nie oczekiwałam innej odpowiedzi. Jagienka jest jeszcze bardzo mała i nie jest świadoma swoich umiejętności, bo niewątpliwie takie posiada. Ona po prostu uwielbia malować, czuć farbę, brudzić się nią, mieszać kolory, używać najróżniejszych przedmiotów do malowania. I to jest właściwe dla jej wieku, ale ma też troszkę dojrzalsze postrzeganie świata, niż inne pięciolatki i większą wrażliwość. Jako rodzice, chcielibyśmy taki stan utrzymać jak najdłużej. Jagna nie wie, że ma profil na Facebooku, bo nie wie, co to jest, nie wie, ile pracy włożyliśmy w przygotowanie wystawy, bo nie musi, to zadanie rodziców, nie wie, że udziela wywiadu dla gazety, bo nie czyta gazet. Jeszcze nie jest czas na angażowanie Jagny w kwestie promocyjne, finansowe czy planowanie jej przyszłości. Od tego jesteśmy my, rodzice. Dla Jagny takie aspekty nie mają żadnego znaczenia. Ostatnio dostała propozycję sprzedaży obrazu, na co stanowczo powiedziała: „Nie! Ja kocham swoje obrazy”. Pozwólmy zatem dzieciom być dziećmi, a sami róbmy, co uważamy za słuszne. Ja uważam, że za każdym sukcesem dziecka, stoją rodzice, a to, w jaki sposób je wspieramy i jaki przykład dajemy, zaowocuje w przyszłości.
10 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
| ZDROWIE
Dr Jacek Kornak j.kornak@cooltura.co.uk
uz ka a wo i na nagraniach
G
range Park Opera w Surrey istnieje wprawdzie dopiero od kilku lat, jednak już wyrobiła sobie renomę wysokiej klasy letniego festiwalu operowe. W tym roku na deskach The Theatre in the Woods można było zobaczyć między innymi „Otella” Verdiego, „The Excursions of Mr Broucek” Janáček oraz „La Gioconda” Ponchielliego. Pod koniec XIX wieku „La Gioconda” była jedną z najpopularniejszych włoskich oper. Dziś rzadziej pojawia się na deskach teatrów, ale bezsprzecznie jest to ważna część operowego kanonu. Dla Grange Park Opera od strony muzyczne przedstawienie przygotował Stephen Barlow, który w brawurowy sposób poprowadził The Gascoigne Orchestra. Bezsprzeczną gwiazdę tej produkcji jest maltański tenor Joseph Calleja. Jego głos przywołuje najświetniejsze czasy włoskiej szkoły operowej. Jest to piękny, a zarazem dramatyczny głos, który imponuje śpiewnością i dynamiką. Świetnie spisał się także Amanda Echalaz, która wykonała tytułową rolę. Echalaz posiada imponującą technikę wokalną oraz wyjątkowy zmysł narracyjny. Jako La Cieca wystąpiła Elisabetta Fiorillo. Śpiewała ona pewnie i naturalnie. Produkcja Stephen Medcalf była prosta, ale świetnie oddawała nastrój muzyki Ponchielliego oraz dramatyzm libretta. Tą produkcją Grange Park Opera udowadnia, że jest jednym z najważniejszych letnich festiwali operowych w Europie. W Royal Opera House odbyło się ostatnio wznowienie wielokrotnie nagradzanej produkcji Damiana Michieletto: Cavalleria rusticana Pietra Mascagniego oraz Pagliacci Ruggera Leoncavalla. Te dwie opery są jednymi z najwspanialszych przykładów stylu „verismo”. Muzyka jest naturalnie dramatyczna, a akcja jest spójna i wartka. Michieletto stworzył pasjonujące przedstawienie, które można tylko porównać do filmów. Usytuował on obie opery w małej włoskiej wsi w latach sześćdziesiątych. Michieletto urzeka wyczuciem detali, naturalizmem i świetnym rozpracowaniem opery od strony aktorskiej. Antonio Pappano poprowadził orkiestrę Opery Królewskiej z ogromną dozą emocji. Obecnie w rolach głównych możemy zobaczyć słynną polską śpiewaczkę Aleksandrę Kurzak. Towarzyszy jej Roberto Alagna. Kurzak posiada piękną barwę
głosu, ale też niezwykłą wprost muzykalność. Roberto Alagna jest bardzo inteligentnym śpiewakiem, który stworzył wokalnie i aktorsko bogate interpretacje. Narodowy Instytut Fryderyka Chopina przyzwyczaił już nas do bardzo interesujących nagrań o wysokiej jakości artystycznej i technicznej. Ostatnio ukazał się album zespołu kameralnego Ensemble Dialoghi zawierający Grand Trio, Op. 4 Franciszka Lessela, Fantasiestücke, Op. 73 Roberta Schumanna oraz Trio g-moll, Op. 8 Fryderyka Chopina w nowej aranżacji na klarnet, wiolonczelę i fortepian. Ensemble Dialoghi to świetnej klasy soliści, którzy regularnie łączą siły aby również wykonywać i nagrywać muzykę kameralną. Grają oni na instrumentach z epoki i są uznani za specjalistów w dziedzinie wykonawstwa muzyki klasycystycznej i romantycznej, czego ten album jest najlepszym dowodem. W ich wykonaniu muzyka z pierwszej połowy XIX wieku brzmi lekko, naturalnie, a zarazem bardzo teatralnie. Szczególnie interesujące jest Trio Lessela, które jest niejako mini operą na instrumenty. Utwór ten jest bardzo ekspresyjny, pełne nieoczekiwanych efektów brzmieniowych, gwałtownych zmian tempa, ale też i samej narracji muzycznej. Interpretacja Ensemble Dialoghi jest barwna i bogata w detale. Muzycy grają uważnie, ale też porywają słuchacza energią i dynamiką swoich wykonań. Lessel, Schumann, Chopin; Ensemble Dialoghi; NIFC 2022 W tym roku zespół Les Musiciens du Louvre kończy czterdzieści lat. Na tę okazję Chateau de Versailles wydało album „Nouvelle Symphonie” z muzyką Jean-Phi-
lippe Rameau. Dyryguje założyciel zespołu Marc Minkowski, natomiast gościnnie na albumie pojawia się baryton Florian Sempey. Jean-Philippe Ramaeu tworzył w pierwszej połowie XVIII wieku. Rameau jest uznany za reformatora muzyki. Jego styl odbiega od typowego francuskiego baroku. Sposób operowania orkiestrą jest bardzo nowoczesny. Marc Minkowski w swoim odczytaniu muzyki Rameau kładzie nacisk na niemal symfoniczną jakoś fragmentów oper, które są wykonywane na tym albumie. Pod jego batutą muzyka Rameau
brzmi świeżo i bardzo dynamicznie. Jest to wybitne wykonanie, gdyż możemy tutaj podziwiać muzykę francuskiego baroku mieniącą się od barw i rytmów. Minkowski podkreśla dynamizm muzyki Rameau operując wolumenem, ale jest to bardzo ekspresyjne wykonanie dzięki żwawym tempom. Nie jest to pomnik wystawiony mistrzowi z przeszłości, ale żywiołowe nagranie, które nie pozostawi słuchaczy obojętnymi. Rameau: Nouvelle symphonie; Les Musiciens du Louvre, Marc Minkowski; Château de Versailles Spectacles 2022
ZDROWIE |
| Nº 957 | 21 lipca 2022
| 11
Dariusz A. Zeller darek@cooltura.co.uk
o er
iro aw z r
o
U
rodzony w Białymstoku. Wychowywał się na łonie natury w miejscowości zwanej Waliłami obok Gródka, niekwestionowanego centrum artystycznego i poetyckiego na Podlasiu. Zafascynowany twórczością rzeźbiarki Magdaleny Abakanowicz, postanowił zgłębić tajemnice tworzenia tkanin w technikum włókienniczym. Tam też zaraził się raczkującą w tamtych czasach, grafiką komputerową. Po odbyciu służby wojskowej, analityk finansowy co pozwoliło zgłębić tajniki matematyki, która to w części prac plastycznych autora jest widoczna. Malarz na szkle podczas pracy w białostockiej hucie szkła. Kolejne wykonywane prace, przyuczanie do zawodu od hydraulika do elektryka ukształtowały analityczne ale i kreatywne podejście do sztuki. Robert Szyryngo to człowiek, który wciąż poszukuje nowych form wyrazu. W swoich pracach, łączy słowo w obraz. W 2010 zadebiutował na scenie ze swoimi wierszami w Regionalnym Ośrodku Kultury w Olecku. Od tego też roku związany z Poezją Londyn oraz oGródkiem Poezji. Autor plakatów i okładek tomików poezji. Jeden z wielu, wyróżnionych w antologii „Poezji mojej emigracji” Adama Siemieńczyka.
w ramki i powiesić na ścianie. Żartuję oczywiście, co by nie obrażać purystów. Okładka powinna być wstępem do treści lub jej dopełnieniem.
„oGródek Londyn” jest cyklem, w którym przedstawiamy oso y wyr niaj ce si ponadprzeci tn działalno ci k lt raln L dzi kt rzy swoi post powanie daj przykład inny oezja to nasz wiat sp łtw rz y o i ciesz y si ni edal okoliczno ciowy jest podzi kowanie za prac na rzecz rozwoj tw rczo ci poetyckiej pa i tnia poetk ar ar rkowsk awrock est ona wzore i inspiracj
Aut. Adam Siemiańczyk asiemienczyk@yahoo.co.uk Opracowujesz plakaty i okładki ksi żek dla Po zji ondyn i o r dka Poezji. Czy poezja potrzebuje oprawy plastycznej? Przecież najważniejsza jest ponoć treść?
Kiedyś ktoś powiedział, by nie oceniać książki po okładce. Fakt, ale szara, nijaka okładka nie przykuwa naszej uwagi. Jesteśmy jako ludzie jednak wzrokowcami. Lubimy otaczać się „ładnymi” rzeczami. Ładna okładka może fajnie się komponować na półce. Jeżeli nie interesuje nas jej treść to zawsze możemy okładkę oprawić
zy warto żyć poezj ?
Odpowiem pytaniem na pytanie: „a czy warto żyć”? Albo, co rozumiesz przez poezję? Jeżeli na to zjawisko spojrzelibyśmy tylko poprzez pryzmat podręcznikowy to faktycznie czasami zastanawiam się, czy warto. No ale to raczej wina niepoprawnego podejścia do zagadnienia przez odpowiedzialnych za naukę. Jednakże szkoła mnie nie zniechęciła do pisania i propagowania poezji. To siedziało we mnie odkąd nauczyłem się czytać, a miałem wtedy sześć lat. Już wtedy próbowałem kleić ze sobą słowa. Wracając jednak do sedna, poezja to wszystko co nas otacza, wszystko co przeżywamy – ubrane w słowa, skondensowane w ograniczonej formie, pozwalającej na interpretację. Zmuszającej do myślenia.
Poeta zatem to wprawny obserwator rzeczywistości. Więc tak, warto żyć poezją. woja sylwetka była zaprezentowana w ksi żce Piękni udzie, poeci mojej emigracji . o się zmieniło od tego czasu?
Ustatkowałem się. Płynę na fali życia, a nie z nią. Adekwatność obserwacji hermetyzm trudność komunikacyjnego chaosu wir zmian niedopowiedzeń przeinaczeń ciągłe interakcje odsłuchując to co zawierają odejdźmy od rutyny przyzwyczajeń myślmy decydujmy kreujmy rzeczywistość
o dla ciebie znaczy emigracja?
To bardzo szerokie pojęcie, zależne od interpretacji słowa emigracja. Jednak dla mnie emigracja jest to wędrówka w poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, społeczeństwie. Próby zmiany czegoś w swoim życiu. Usunięcia się z „obszaru zagrożenia”. Być może w pewnym sensie poznania siebie samego, podróży także w głąb siebie. im była dla ciebie arbara Jurkowska-Nawrocka?
Niestety, nie miałem przyjemności poznania osobiście Pani Basi. Wiele dobrego jednak o niej słyszałem. Wraz z mężem Aleksandrem, niestety także świętej pamięci, byli redaktorami „Poezji Dzisiaj”, wydawali ogrom tomików i antologii. Jeszcze za życia byli uznawani za aniołów poezji. Teraz uśmiechają się do nas z tamtej strony. W moim sercu pozostają naszymi aniołami.
ad czym teraz pracujesz? dzie cię można zobaczyć?
Aktualnie „szlifuję” obsługę programów do grafiki 3D, głównie blendera. Staram się wizualizować poezję w wirtualnej przestrzeni. Głównie publikuję wiersze i grafiki na Facebooku, ale można mnie znaleźć także w „Coolturze”, „Poezji Dzisiaj”, antologii „Piękni Ludzie”, tygodniku podlaskim „Kontakty” i wielu innych miejscach, o których czasami się dowiaduję post factum.
12 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
| TYM ŻYJĄ WYSPY
Dariusz A. Zeller darek@cooltura.co.uk
Camper. I wszystko jasne. ajwa niejszy ył chy a wy r odpowiedniej azy iedy przyszło na wy ra konkretne a to yli y dosłownie oszoło ieni ilo ci rodzaj w sa ochod w dostawczych a pocz tk y leli y e skoro dzie y podr owa tylko we dwoje to ały an na wystarczy ak j wyci n li y na wiatło dzienne wszystkie te rzeczy kt re nale y wzi pod wa przy wy orze azy na ka pera syt acja si z ieniła wi onika i aweł otowscy
W
itajcie. Jesteście niezwykłymi podr żnikami, ale zanim przejdziemy do tego tematu powiedzcie, sk d wzi ł się pomysł zbudowania własnego campera?
Naszego campera nazywamy „dzieckiem pandemii”. Podróże od zawsze były naszą pasją i często już w styczniu mieliśmy zaplanowany cały rok z góry do ostatniego dnia urlopu. Tak też było w roku 2020, który jednak bardzo nas zaskoczył. Pandemia pokrzyżowała nam wszystkie podróżnicze plany. To
właśnie przez tą sytuację zaczęliśmy myśleć o alternatywnych sposobach podróżowania. I tak zrodził się pomysł na budowę campera. Zamiłowanie do majsterkowania i do idei „zrób to sam” również pomogło nam w podjęciu tej decyzji, bo wiedzieliśmy, jak ogromną satysfakcję daje samodzielne wykonanie nawet najmniejszego drobiazgu. Budowa zajęła nam dziewięć miesięcy. Wszystkie prace wykonaliśmy sami, własnoręcznie, bez pomocy fachowców. Wyzwaniem na pewno był fakt, że nie mieliśmy garażu czy
warsztatu i budowaliśmy kampera dosłownie na ulicy. Do tego angielska pogoda (ciągłe deszcze i wiatr). Najtrudniejsze w tych warunkach okazało się zamontowanie zbiorników na wodę i instalacji gazowej pod autem oraz podłączenie ogrzewania postojowego do samochodowego zbiornika paliwa. Te doświadczenia pokazały nam, że „niemożliwe” nie istnieje.
o było najważniejsze w jego budowie, na co zwracaliście szczeg ln uwagę?
Najważniejszy był chyba wybór odpowiedniej bazy. Kiedy przyszło nam wybrać konkretne auto, byliśmy dosłownie oszołomieni ilością rodzajów samochodów dostawczych. Na początku myśleliśmy, że skoro będziemy podróżować tylko we dwoje, to mały van nam wystarczy. Jak już wyciągnęliśmy na światło dzienne wszystkie te rzeczy, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze bazy na kampera, sytuacja się zmieniła. Oprócz weekendowych i urlopowych wypadów mieliśmy też w planach
Z PÓŁKI BIBLIOTEKI POLSKIEJ |
| Nº 957 | 21 lipca 2022
dłuższy wyjazd, a być może nawet van life na cały etat. To już zaczęło przechylać szalę w stronę dużego busa. Nie planowaliśmy też jeździć na kempingi, ale spać „na dziko”, daleko od dużych miast i aglomeracji – bliżej natury. Uznałam, że w tej sytuacji łazienka jest niezbędna. Paweł z kolei chciał „garaż” na rowery górskie - w środku, pod łóżkiem. Wiedzieliśmy, że pochłonie to mnóstwo miejsca, ale byliśmy też pewni, że chcemy zabierać ze sobą rowery, bo obydwoje uwielbiamy jeździć. Umieszczenie garażu pod łóżkiem oznaczało, że łóżko musi być stałe, nie składane. To przeważyło, że będzie to wysoki, długi van. Ostatecznie wybraliśmy mercedesa sprintera, rocznik 2016 313 Cdi 2.1 Diesel. Spodobał nam się od razu, a po jeździe próbnej po prostu się w nim zakochaliśm. Sprinter miał dobre opinie, jeśli chodzi o silniki, trochę gorsze na temat wytrzymałości karoserii. Kiedy jednak trafiliśmy na bardzo zadbany egzemplarz L3H2, dodatkowo wyposażony w klimatyzację, w pięknym niebieskim kolorze – wiedzieliśmy, że to jest najlepsza baza dla naszego kampera.
le podr ży już odbyliście?
W 2021 roku ze względu na panujące ciągle obostrzenia,
zdecydowaliśmy się na podróże po Anglii, Szkocji i Walii. Byliśmy na Isle of Skye. Przejechaliśmy też trasę NC500 w Szkocji. Potem odwiedziliśmy Polskę. W tym roku odbyliśmy podróż przez Francję, Andorę i Hiszpanię.
Jakie s wasze ulubione miejsca, kt re dotychczas zwiedziliście?
Najbardziej lubimy dzikie miejsca, gdzieś w naturze z dala od natłoku turystów, takie jak Isle of Skye w Szkocji czy Cabo de Gata Nijar w Hiszpanii. Czasami jednak zaglądamy też do większych miast. Szczególnie polecamy te hiszpańskie, z piękna architekturą i z bogatą historią sięgającą nawet 3000 lat (Kadyks). Nasze serca jednogłośnie skradła Granada, uważana zresztą za najpiękniejsze miasto w Europie.
iedawno wr ciliście z iszpanii. Jak długo i gdzie konkretnie byliście?
Można powiedzieć, że Hiszpanię objechaliśmy dookoła. Zwiedziliśmy większość wspólnot i prowincji. Zajęło to nam 3 miesiące. Najwięcej do zaoferowania ma Andaluzja. Plaże, morze, ocean, góry, rzeki, jeziora, pustynie, klimatyczne miasteczka. To tam spędziliśmy najwięcej czasu. Kochamy Hiszpanię i ubolewamy, że większość ludzi kojarzy ją tylko z turystycznymi kurortami nad
| 13
14 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
Największa wytwórnia oraz hurtownia sztukaterii gipsowej w Londynie Nasza firma oferuje największą gamę produktów, takich jak: Listwy sufitowe (cornices & covings) Rozety ozdobne (Ceiling roses) Panele ścienne (Panels & Dado rails) Łuki drzwiowe (Corbels) Oraz inne gipsowe ozdoby do domu
WYSOKA JAKOŚĆ! KONKURENCYJNE CENY!
Ponadto, oferujemy takie serwisy jak: Dorabianie oraz odwzorowanie wszystkich gipsowych elementów Montaż wszystkich naszych produktów Dostawa do domu lub budowy Darmowa wycena oraz pomiary z placu budowy Darmowa wycena online oraz przez telefon Darmowa wysyłka katalogu
Zapraszamy do naszej hurtownii na Greenford oraz obejrzenia naszych produktów na wystawie i wzięcia darmowych próbek Unit J, Field Way, Greenford UB6 8UN 0208 578 1644 / 0208 578 8978 info@cornicescentre.co.uk
Morzem Śródziemnym. Próbujemy to odczarować, pokazując różne oblicza tego kraju w naszych filmach. Chyba nam się to udaje, bo wielu widzów pisze, że bardzo by chcieli przejechać „naszym szlakiem”. Dlatego powstaje też książka, pełna wskazówek, porad i ciekawych historii.
Jakie s wasze kolejne plany podr żnicze?
Ciężko w tych czasach planować. Sytuacja na świecie nieustannie się zmienia i głównie od tego uzależniony jest kierunek naszej podróży. Na Europie na pewno się nie skończy. Mamy nadzieję, że na zimę będziemy mogli pojechać do Azji lub Afryki Północnej.
Powiedzcie, jak zrodziła się w was pasja podr żnicza, ponieważ nie s dzę, że jest to tylko zasługa campera
Oczywiście, zanim zbudowaliśmy campera, podróżowaliśmy na różne sposoby. Samolotem, pociągiem, samochodem osobowym. Nigdy jednak nie siedzieliśmy przez cały pobyt w jednym miejscu. Fascynowało nas odkrywanie okolicy, poznawanie lokalnej kultury i smaków. Ograniczało nas niestety to, że zawsze na noc trzeba bylo wracac do wynajętego hotelu czy pensjonatu. Nie pozwalało to zbytnio się oddalać. Podróżowanie camperem daje nam wolność. Mając dom zawsze przy sobie możemy jechać do przodu, w wygodnym dla nas tempie i zatrzymywać się tam, gdzie akurat chcemy.
Jak okres lockdownu wpłyn ł na wasz pasję?
Lockdown zawsze będzie kojarzył nam się z początkami naszego projektu. Ten długoterminowy cel sprawił, że całkiem dobrze znieśliśmy izolację. Praca przy budowie campera pochłaniała nas bez reszty. Pozwalała zagłuszyć strach, a perspektywa rychłej podróży dodawała otuchy.
Jak ł czycie życie zawodowe z pasj ?
Kilka miesięcy w roku pracujemy i kilka podróżujemy. Karierę, obietnice awansu, sukcesu i niezależności oraz nadmierną konsumpcję od dawna uważamy za iluzję. Do życia w vanie tak naprawdę niewiele jest potrzebne. Nasz pojazd jest w pełni autonomiczny. W podróży potrzebujemy jedynie słońca i co kilka dni uzupełnić/opróżnić wodę oraz zrobić serwis toalety. Nie gromadzimy zbędnych rzeczy, bo niewiele też się mieści na 8 m2. Wolimy doświadczać. Mając mniej, możemy żyć bardziej.
dzie można śledzić podr że oniki i Pawła?
Filmy można oglądać na Youtubie Terrasfera
www.youtube.com/c/TeraSfera Prowadzimy też blog
www.terasfera.pl Nasze relacje z podróży zamieszczamy również na Instagramie i Facebooku.
RELACJA |
| Nº 957 | 21 lipca 2022
| 15
Literackie U Rodziny 7 lipca w Sali Atrium od yło si kolejne spotkanie literackie r py o zja Londyn
P
omysłodawca spotkań literackich Adam Siemieńczyk nie związał się z żadnym uniwersytetem, poświęcając w ten sposób czas i talent na rozwijanie poezji i literatury. Ten „człowiek renesansu” jest napędzany potrzebą kreacji artystycznej, ale również biznesowej. Swój czas dzieli na tworzenie wierszy, pisanie aforyzmów, recenzji, analiz wierszy, wywiadów, artykułów - sferę kreacji słowa i na prowadzenie biznesu, salonu kosmetycznego. Oprócz pisania, pracy piórem, interesuje go zarzadzanie, marketing, prowadzenie firmy. Dzięki zaufaniu nowego prezesa POSK-u, pana Marka Laskiewicza, we czwartek 7 lipca odbyło się już kolejne spotkanie miłośników poezji. Została ku temu przydzielona nowa sala wystawiennicza Atrium, przeznaczona na promocję poezji i muzyki poważnej. Pod tak zacnym dachem Adam organizuje kolejne spotkanie zatytułowane „U Rodziny” wierząc, że słowa inspirują również inne sztuki muzykę, rzeźbę, grafikę. Zakręcone ścieżki emigracji doprowadziły nas do współbycia pod jednym dachem polskiego ośrodka kultury w dzielnicy Ravenscourt Park w zachodnim Londynie. Tytułowe założenie spotkania to odnalezienie bliskich w słowie bądź innej formie artystycznej wypowiedzi i stworzenie „rodziny", by w tym niepewnym świecie poczuć się bezpiecznie. Zaplanowane Urodziny - celebrowanie tego wyjątkowego wydarzenia życiowego Dariusza Zellera, z powodów niezależnych od redaktora-po-
i
Marta Brassart am iemie cz k
ety, zostało przełożone na spotkania kolejne. Jest czas i przestrzeń i ludzie wspierający. Wydarzenie składało się z kilku punktów: „Nasze koty umierają po drodze" prezentacja książki autorstwa Adama Siemieńczyka - interpretacja tomiku wierszy Marty Brassart. Jest to jedna z dziesięciu pozycji analizy literackiej powstałych podczas rozmów Adama z poetami podczas pandemii. Wystawiony został artykuł z książki, analiza wiersza. „Renesansowość" owego spotkania polega na komunikacji różnych dziedzin sztuki. Od słowa do rzeźby reprezentowanej przez Richarda Slee artystę angielskiego. Czyli jak wiersz Kot po kocie, zainspirował, aby powstała laserowo wyko-
arza
a o o ziej
nana płaskorzeźba jako dzieło własne, mające jednak swe źródło w poezji. Druga rzeźba Equinox, z kolei była inspiracja do wiersza. Zatem bywa różnie, niekiedy wiersz poprzedza rzeźbę, a czasami rzeźba jest zarodkiem wiersza. Kolejna część wystawy to wywiady publikowane na łamach polonijnego magazynu „Cooltura”. Od września 2021 roku Adam Siemieńczyk rozmawia z poetami i ludźmi ze świata poezji z UK i zagranicy. Na wystawie zaprezentowanych było ponad czterdzieści sylwetek. Specjalne miejsce poświęcone poetom z Ukrainy. Odwiedziła nas poetka z Ukrainy i zaprezentowała swój wiersz w języku oryginalnym, jak również przeczytała wiersz Hałyny Kruk. Pomimo że
nie znamy języka ukraińskiego, mogliśmy odczuć i zrozumieć emocje płynące z wiersza. Na wystawie prezentowane były również sylwetki: Dmytro Chystiaka, Tatiany Vinnik, Hałyny Kruk, Eliny Zakharchenko, Kataryny Koval, Natalii Kosy. Mieliśmy również przyjemność poznania gościa z Polski. Na scenie zaprezentowała swoje ciekawe wiersze Marzanna Kołodziej, która również urozmaiciła wystawę o grafiki artysty Henryka Cebuli. Remi Juśkiewicz zaśpiewał wiersze Wiesława Fałkowskiego - kolejna płaszczyzna współpracy między dziedzinami. Remi Juśkiewicz został odznaczony medalem oGródka Poezji. Jest to podziękowanie za jego wkład w pracę w obrębie poezji. Adam Siemieńczyk wygłosił pogadankę na temat osób nagrodzonych medalem PoEzji Londyn, ufundowanym w celu docenienia wkładu pracy i serca w szeroko pojętej współpracy artystycznej. Niezmiernie ważne - jak w każdym aspekcie życia jest wsparcie. Wsparcie wiarą w sens, wsparcie obecnością, wsparcie emocjonalne, niekiedy finansowe. Zatem niech wybrzmią tu podziękowania tym, którzy czerpią radość ze wspólnego przebywania na łonie poezji, matkom, dzieciom, przyjaciołom, każdemu z osobna i indywidualnie - dziękujemy. Jeszcze raz - wyrazy szacunku należą się panu Markowi Laskiewiczowi za zaufanie. I życzymy dalszych sukcesów w rozwoju i integracji Polonii. Paniom Sylwii Kosic i Żanecie Brudzińskiej za wsparcie i czarujący uśmiech. Dziękujemy za przybycie i możliwość spotkania Marioli Dobrenko, aktywnej działaczki polonijnej.. I do zobaczenia na kolejnych edycjach spotkań poetyckich w pięknej sali Atrium w POSK-u.
16 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
| MIEJSCE NA WEEKEND
Dariusz A. Zeller darek@cooltura.co.uk
Harrods – luksusowy symbol Londynu rytyjska stolica a do zao erowania niezliczon ilo atrakcji ka dy znajdzie co dla sie ie znawcy architekt ry iło nicy teatr i innych o rodk w k lt ry oso y kochaj ce wypoczynek na wie y powietrz w jedny z o i t tejszych park w kr lewskich czy te ci kt rych za roczy d ch te o iasta ednak po r d sy oli Londyn jest tak e ten skierowany do l dzi kt rzy l j si w towarach ekskl zywnych i aj cych swoj cen arrodsie to jednak nic nowe o ta tak yło tak jest i zapewne dzie
P
ołożony przy Brompton Road, w dzielnicy Knightsbridge, luksusowy dom towarowy jest jedną z absolutnie wyjątkowych wizytówek miasta. Na siedmiu piętrach klienci o zasobnych portfelach
znajdą sobie absolutnie wszystko, czego zapragną. Wszystko dla wszystkich. Czy na pewno? Zresztą, hasło Harrodsa to „Omnia omnibus oblique”, czyli „Wszystko, wszędzie dla wszystkich”,
który wymyślił jego założyciel Charles Henry Harrod wraz z synem Charles Digby Harrodsem. Dziś zdecydowanie zdezaktualizowało się. Z pewnością jest tam wszystko, ale także z pewnością już nie dla wszystkich. Ci, którzy wejdą
do środka znajdą się jak w pałacu lub co najmniej ekskluzywnym kasynie w las Vegas (zresztą, kasyno w Harrodsie także znajduje się). Większość klientów sklepu stanowią osoby w Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i generalnie Zatoki
ADRES:
87-135 Brompton Rd, London SW1X 7XL, Wielka Brytania
DOJAZD:
Najbliższa stacja metra to Knightsbridge na linii Piccadilly. W pobliżu centrum handlowego zatrzymują się również autobusy: 9, 10, 14, 19, 22, 52, 74, 137, 414, 452, C1.
| 17
| Nº 957 | 21 lipca 2022 Perskiej oraz oczywiście USA, Rosji i Chin. Plus „reszta świata”, którą stać na luksus. Istnieje nawet takie powiedzenie, że gdy zarysujesz na mapie tej części Londynu kwadrat, w którym znajdą się i Knightsbridge i Kensington, to możesz być pewien, że to region, w którym mieszka ok. 60% klientów Harrodsa. To tzw. Tiara Triangle. Do Harrodsa wejść może jednak każdy, pamiętać jedynie należy o swoistym dress codzie sklepu. W 1989 roku, ze względu na swoją nieco bogatszą klientelę wprowadzono go. W trampkach, sandałach, dresach lub kontrowersyjnych koszulkach nie wejdziemy tam, a jeśli obsługa uzna to za stosowne, to i twój plecak (łącznie z tobą) będziecie tam persona non grata. Jeśli nie stać was na zakupy sięgające kilku tysięcy funtów i powyżej, zawsze możecie spożyć coś w Food Hall, gdzie zakupicie sałatkę, ciasteczko, byle tylko wyjść z charatkterystyczną zielona reklamóweczką z nazwą sklepu. Kojarzycie osoby z własnego otoczenia, które mają takie torebeczki na różne, mniej lub bardziej specjalne okazje? No właśnie.
początki działalno ci
Swoją działalność sklep Harrods zainaugurował w roku 1824. Wspomniani ojciec Charles Henry oraz syn Charles Digby Harrod mieli pomysł, by zaoferować ludziom rozmaite produkty, ale dobrej jakości i w cenach przystępnych dla większości. Począwszy od zwykłych artykułów spożywczych, po meble i inne urządzenia potrzebne w domu i wokół niego. Wszystko pod jednym dachem. I stąd owa maksyma sklepu, „Omnia omnibus obique”, czyli „Wszystko, wszędzie dla wszystkich”. Bardzo dziś przekonująca, prawda? Początki działalności były trudne, jednak kiedy to Charles Digby Harrod (syn) zaczął prowadził sklep samodzielnie, rozrósł się on w siłę. Zasadę miał prostą – zaoferować coś dla każdego, zwiększał więc i tak już urozmaicony asortyment. Ktoś może zapytać, czy nikt inny na to wtedy także nie wpadł? Tego nie wiem, wiadomo jednak, że to ów Charles bardzo inwestował w reklamę na tę skalę, co nikt inny wcześniej, a konkurencji pozbywał się w ten sposób, że po prostu nabywał od właścicieli ich posesje i Harrods rozrastał się, rosnąc tym samym w siłę.
po ar i odbUdowa
Jednakże, jako, że życie każdego (no, prawie każdego) różami usłane nie jest, chwila próby nadeszła w roku 1883. Złowieszczy pożar niemal doszczętnie zniszczył sklep, prasa – jak to prasa – odtrąbiła Harrodsowi „The end”, jednak Charlesowi Digby Harrodsowi niemal pewną porażkę udało się przekuć w sukces. Jak to zrobił? Rzecz miała miejsce przed świętami Bożego Narodzenia, miał już markę uznaną, a klienci składali bardzo liczne i bardzo różnorakie zamówienia bożonarodzeniowe. Mimo tragedii właściciel postanowił wszystkie je zrealizować i dokonał tego, zyskując uznanie i szacunek swoich dotychczasowych, jak i przyszłych klientów! Pamiętajmy, że mówimy o 1883 roku, kiedy takie sytuacje były bardziej „gwoździem do trumny”, niż okazją do wypromowania się.
Działalność była kontynuowana, choć w innym miejscu, a tam, gdzie pożar strawił doszczętnie wcześniejszy sklepik (używam tego słowa celowo, by pokazać rozmach ówczesnego właściciela Harrodsa) budowano już nowy budynek. Powstał on w roku 1889 i jest to ta imponująca budowla, którą znamy dziś. Co ciekawe – właśnie tam w 1898 roku oddano pierwsze w Anglii ruchome schody! Było to tak niesamowite przeżycie, że przez kilka dni obsługa sklepu witała na szczycie schodów swoich klientów rozmaitymi napojami orzeźwiającymi, ale także szklaneczką brandy.
nowi wła ciciele
Charles Digby Harrods posiadał aż ośmioro dzieci, które jednak nie odziedziczyły pasji handlowej po ojcu i dziadku, co jednak nie sprawiło bynajmniej, by interes na początku XX wieku, jak i w okresie międzywojennym miał przechodzić kryzys, choć prowadzony był jedynie dzięki kontroli rodziny Harrodsów. Działo się tak również w pierwszych latach po II wojnie światowej i w końcu stało się, że w roku 1959 biznes został sprzedany spółce House of Fraser, czyli innemu znanemu domowi handlowemu, który – notabene – jest równie stary jak Harrods. Z kolei w roku 1985 Harrods został sprzedany, za bagatela 615 mln funtów, braciom Al-Fayed – Alemu i Mohamedowi, ojcu Dodiego Al-Fayeda, który 31 sierpnia 1997 roku w Paryżu zginął razem z księżną Dianą w wypadku samochodowym. Bracia wyczuli idealny moment na nabycie tego domu handlowego, jako, że niedługo potem w Kensington, Knightsbridge, Mayfair i okolicach najdroższe kamienice zaczęły nabywać bogate persony z Zatoki Perskiej. Prosperita sklepu była zatem w takich okolicznościach, w następnych latach, oczywista. Ostatnim etapem kupna-sprzedaży Harrodsa jest jego sprzedaż w maju 2010 spółce Qatar Investment Authority, powiązanej z katarską rodziną królewską, za – uwaga – 1,5 mld funtów szterlingów.
kUbU pUchatek i sło gertie
Jako ciekawostkę należy podać, iż to właśnie w Harrodsie powstał... Kubuś Puchatek. A.A.Milne napisał go zainspirowany swoim synem Christopherem, który bawił się pluszowym misiem kupionym właśnie w Harrodsie. A Kubuś imię odziedziczył od niedźwiedzia z London ZOO. A co do zwierząt – do 2014 roku w Harrodsie funkcjonował... sklep z egzotycznymi zwierzętami, Harrods Pet Store, w którym można było nabyć lwy, tygrysy, wielbłądy itp. Właśnie tam w 1969 roku za 3 tysiące funtów para Ace Bourke i John Rendall nabyła małego lwa, który mieszkał następnie z nimi w domu przy King’s Road. Tam również Ronald Reagan kupił słonia Gertie, a Noel Coward nabył aligatora jako... świąteczny prezent. Cóż, jaka klientela i jej oczekiwania, takie są cele działalności tego niezwykłego i osobliwego domu handlowego. Jedno jest pewne – w niemal 200-letniej historii Harrods dorobił się swojej niepowtarzalnej marki, która z kolei stała się jednym z symboli Londynu.
PRODUCENT I INSTALATOR Plastik Szkło Drewno Aluminium
OKNA DRZWI ŚWIETLIKI DRZWI PRZESUWNE I HARMONIJKOWE Fabryka i showroom: 1 Cumberland Avenue Park Royal London NW10 7RX 0208 963 9701
info@perfectcrystal.co.uk www.pwindows.co.uk
18 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
Z PÓŁKI BIBLIOTEKI POLSKIEJ |
| Nº 957 | 21 lipca 2022 Katarzyna Goliszek nauczycielka i tłumaczka języka angielskiego, lingutransla.org
| 19
Mówię po angielsku
aprasza y na lekcj an ielskie o z kt rej na czycie si idio w przydatnych w codziennych syt acjach
Bez ceregieli 1
Beauty is in the eye of the beholder (dosł. piękno jest w oku widza/patrzącego) = not all people have the same opinions about what is attractive. = Nie wszyscy ludzie mają takie same opinie na temat tego, co jest atrakcyjne, nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba, każdy ma swój własny gust.
She makes no bones about the fact that her life has been a total mess for long. Jack made no bones about his dissatisfaction with her behaviour. Let’s make no bones about it. It’s just obvious that their marriage is a failure. Make no bones about the way you live. Just live your own life and be as you are!
=
a ie ukr wa e jej cie od dawna jest totalnym a a a em
=
ack ie ukr wa woje o niezadowolenia z jej zachowania.
=
ie arajm i e o ukr wa o o ro u ocz wi e e ic ma e wo je ora ką
=
Nie rób ceregieli z tego, jak je z o ro u j w a m ciem i ą aki jakim je eś
Sad constatation must be the fact that beauty is in the eye of the beholder. Nothing is an objective fact really, because beauty is in the eye of the beholder. In your eyes they can be really beautiful, but as always beauty is in the eye of the beholder. I don’t care if they don’t like my appearance – beauty is in the eye of the beholder.
2
=
mu ą ko a acją mu i ak e i k o je w oku a rzące o
=
ic ak a raw ie je o iek w m ak em o iewa i k o je w oku a rzące o
= =
woic oczac o e mo ą a raw i k e a e jak zaw ze i k o je w oku wi za Nie obchodzi mnie, czy nie o o a im i m j w ą i k o kwi w oku a rzące o
Make no bones about doing something = not to try to hide your feelings. = Nie starać się ukrywać swoich uczuć, nie robić z czegoś problemu, nie robić ceregieli.
20 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
Króliś doświadczalny kroolinaria.pl Tik Tok: tiktok.com/@kroolinaria.pl YT: Kroolinaria email: krolik@kroolinaria.pl
Ciasto pistacjowe z truskawkowym musem
N
o panie, to ciasto wymiata. Cud, miód i orzeszki. Jedno z lepsiejszych jakie Konefka ostatnio zrobiła. „Jak mówię, to mówię, a jak mówię, to wiem” – cytat z filmu kogel mogel. Pistacjowy, wilgotny spodzik posmarowany kremem pistacjowym. Do tego świeże truskawki i delikatny mus truskawkowy. Ciasto idealne i można się popisać przed gośćmi. Nie jest jakoś specjalnie trudne. Potrzeba tylko wypasionej foremki (tortownica ok. 18 cm). Jak nie macie, nie szkodzi. Możecie zrobić w tortownicy i też będzie pyszny. W tej foremce, Konefka robiła pierwszy raz i troszku coś jej nie wyszło i są drobne niedopracowania, ale to się wytnie. Poprawi się przy kolejnej okazji. Najważniejsze, że jest mega smak i ciasto uzależnia. Koniecznie zróbcie na weekend. Schowajcie sobie przezornie ze dwa kawałki, bo jak wasz Króliś (doświadczalny) się dopadnie to wyżre nawet okruszki i nie zdążycie spróbować
składniki na pistacjowy sp d
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej 70 g masła 90 g cukru 1 jajko 80 g mąki pszennej 60 g mielonych pistacji 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia 70 ml mleka
składniki na mUs trUskawkowy
1000 g świeżych truskawek 4 łyżki cukru 1 cytryna sok 300 ml śmietany kremówki 11 listków żelatyny ok 18 g żelatyny w proszku Dodatkowo: 3 łyżki kremu pistacjowego 3 duże truskawki przekrojone na pół
pistacjowy sp d
W misie miksera umieścić masło i cukier. Utrzeć do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodać jajko i utrzeć do całkowitego połączenia się składników (ciasto może wyglądać na zważone, ale nie ma to wpływu na wypiek końcowy). Bezpośrednio do utartych składników dodać przesianą mąkę pszenną i proszek do pieczenia. Następnie dodać zmielone pistacje oraz mleko. Wymieszać szpatułką tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Do tortownicy o średnicy 18 cm przelać ciasto, wyrównać. Piec w temperaturze 170 stopni przez około 30 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić.
na trUskawkowy mUs
Potrzebną ilość żelatyny w listkach namoczyć w zimnej wodzie na około 5-7 minut, następnie wyjąć i lekko odcisnąć.
Odciśniętą żelatynę podgrzać w niewielkim naczyniu i rozpuścić. Żelatynę zalać zimną wodą, wymieszać, odstawić na 10 minut do napęcznienia. Truskawki, sok z cytryny i cukier umieścić w garnuszku. Podgrzać i zagotować do rozpuszczenia się cukru, zdjąć z palnika. Zmiksować blenderem. Do gorącego puree dodać napęczniałą żelatynę i wymieszać do jej rozpuszczenia się w puree. Wystudzić do temperatury pokojowej W misie miksera umieścić schłodzoną śmietanę kremówkę i ubić. Dodać puree z truskawek. Sprawdzić słodkość. W razie konieczności dodać więcej cukru Delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia się składników.
ciasto
Użyłam foremki Dinara Kasko Pearl Mold. Mus wylać do 3/4 wysokości foremki. Pistacjowy spód posmarować kremem pistacjowym i na wierzchu ułożyć truskawki, upewniając się, że się przykleiły do kremu. Tak przygotowane ciasto położyć na musie, tak, żeby truskawki się w nim zatopiły. W razie konieczności luki wypełnić musem truskawkowym. Wstawić do lodówki na noc. Na drugi dzień wyciągnąć z foremki zanurzając foremkę w ciepłej wodzie, żeby łatwiej ciasto odeszło od foremki.
z Kroolinaria (YouTube)
Ja jestem Króliś doświadczalny… Znany jako ja jestem macho, niech kobiety mi wybaczo, niech płaczo. Tu znajdziesz lekcje gotowania na żarcie z efektem WOW. kroolinaria.pl Nauczę cię jak gotować, by osobie, która skradła twoje zimne serce, urwało cztery litery z wrażenia. Sekretarka Królisia: Konefka (Ewa Dzieciątkowska) 07759874338
IKONY WIELKIEJ BRYTANII |
| Nº 957 | 21 lipca 2022 Marcin Swat
| 21
Trener personalny Marcin Swat marcin_swat 07538 722 383
re i
P
ośladki to grupa mięśniowa, do trenowania której powinniśmy przywiązywać dużą uwagę. Estetyczny wygląd pośladków poprawia samopoczucie, ale nie tylko z tego powodu każdy powinien zadbać o ich tężyznę. Mięśnie pośladkowe mają bardzo duży wpływ na zdrowie naszego aparatu ruchu. Pełnią wiele ważnych funkcji, biorąc udział w wykonywaniu ruchów lokomocyjnych, asystując przy wszyst-
mi ś i oś a kow c kich ruchach w stawie biodrowym oraz odpowiadając za utrzymanie odpowiedniej postawy. Osoby, które prowadzą siedzący tryb życia, narażone są na osłabienie mięśni pośladkowych, przez co dochodzi do przodopochylenia miednicy, co w połączeniu z przykurczem mięśni zginaczy stawu biodrowego może skutkować bólami dolnego odcinka pleców i wadami postawy. Pośladki są odpowiedzialne za prawidłowe ustawienie miednicy, a ich akty-
odwodzenie nogi w bok z wykorzystaniem linki wyciągU dolnego
Stojąc bokiem do wyciągu z nogami równolegle względem siebie, przymocuj na wysokości kostki uchwyt z linką wyciągu. Mając pewność że stoisz w odpowiedniej odległości od wyciągu, która pozwala ci na zachowanie napięcia linki, wykonaj odwodzenie nogi w kierunku przeciwnym do wyciągu. Zatrzymaj ruch w końcowej fazie na sekundę, a następnie wolniejszym ruchem wróć do pozycji wyjściowej, cały czas zachowując napięcie mięśniowe ustabilizowany tułów.
wacja jest potrzebna do utrzymania pozycji stojącej. Na nasze pośladki składają się mięśnie powierzchniowe, do których zaliczamy mięsień pośladkowy wielki, pośladkowy średni oraz pośladkowy mały, a także mięśnie głębokie, które w głównej mierze pełnią funkcje posturalne. W ich skład wchodzą takie mięśnie, jak gruszkowaty, zasłaniacz wewnętrzny czy też bliźniaczy górny i dolny. Największym mięśniem z całej grupy jest mięśniem pośladkowy wielki,
a do jego głównych funkcji należy wyprost w stawie biodrowym. Bardzo mocno angażujemy go do wykonywania podstawowych ćwiczeń, takich jak przysiady lub martwe ciągi, które powinny stanowić fundament każdego treningu. O ile ćwiczenia te powinny znaleźć się w każdym programie treningowym, warto go również wzbogacić o niżej opisane ćwiczenia, które pomogą w efektywnym wzmocnieniu mięśni pośladkowych.
wykroki w miejscU z hantlami
Hantelki trzymaj chwytem młotkowym po obu stronach tułowia, utrzymaj wyprostowana sylwetkę poprzez napięcie mięśni brzucha i pośladków oraz ściągnięcie łopatek. Z tej pozycji wykonaj wykrok w przód w taki sposób, aby kolano nogi wykrocznej było zgięte w kącie około 90 stopni. Pamiętaj, żeby ciężar ciała rozłożyć równomiernie na całą stopę nogi wykrocznej, nie odrywając pięty od podłoża, noga zakroczna zaś pozostaje w miejscu na palcach stopy. Następnie dynamicznym ruchem odepchnij się od podłoża nogą wykroczną i kontrolując ruch wróć do pozycji wyjściowej.
Unoszenie bioder ze sztangą w oparciU o ławeczkę prostą
Usiądź przed ławeczką z plecami opartymi o ławkę na wysokości łopatek. Nogi ugięte w kolanach ustaw w lekkim rozkroku na szerokość bioder, stopy płasko na podłożu skierowane na wprost. Połóż sztangę na biodrach i podtrzymuj ją rękoma. Z tej pozycji trzymając spięte mięśnie brzucha, unieś biodra w górę i spinając pośladki utrzymaj na sekundę pozycję na górze, w której kąt zgięcia w kolanie powinien wynosić około 90 stopni, a uda znajdować się w linii z tułowiem. Następnie kontrolując ruch wróć do pozycji wyjściowej.
22 |
21 lipca 2022 | Nº 957 |
| ROZRYWKA
Strony redaguje Dariusz A. Zeller
LABIRYNT
Polskie miasta 1. o miasto ma najstarsz w Polsce historię pisan . Jego nazwa pojawia się w dziele laudiusza Ptolemeusza z w.n.e. owa o a. Kaliszu b. Wrocławiu c. Krakowie d. Gnieźnie . oru słynie z najstarszego w Polsce a. Mostu zwodzonego b. Parku Zdrojowego c. Zespołu fontann d. Ogrodu Zoobotanicznego . e wsi Pi tek znajduje się geometryczny środek Polski. ieś leży w pobliżu a. Olkusza b. Łodzi c. Bydgoszczy d. Kalisza . łaściwości klimatyczne akopanego zacz ł popularyzować a. Julian Ejsmond b. Wojciech Kossak c. Tytus Chałubiński d. Kornel Makuszyński . esp ł rezydencjalny si ż znajduje się w a. Jeleniej Górze b. Legnicy c. Wałbrzychu d. Malborku
. Podobno jeden z siedmiu czakram w znajduje się w ysiej ieży w a. Pile b. Kruszwicy c. Poznaniu d. Gnieźnie . tym mieście od 1 0 roku odbywały się ielkopolskie ytmy łodych przemianowane na estiwal ockowy. ym miastem jest a. Konin b. Jarocin c. Poznań d. Chałupy . mieście słyn cym z katedry, w kt rej koronowano m.in. olesława hrobrego i ieszka znajduje się płyta nagrobna arcybiskupa bigniewa leśnickiego dłuta ita twosza. ym miastem jest a. Gdańsk b. Kalisz c. Gniezno d. Kraków . u, w 1 1 roku ruszyła pierwsza abryka znanych i lubianych cukierk w kr wek . owa o a. Krakowie b. Warszawie c. Gdyni d. Poznaniu
Prawidłowe odpowiedzi: 1a, 2d, 3b, 4c, 5c, 6b, 7b, 8c, 9d.
SUDOKU
L
O
L
••• Późna noc, w trasie. Kierowca ciężarówki żeby nie zasnąć, włączył radio: - A teraz audycja dla tych, którzy jeszcze nie śpią. - O, coś dla mnie! - ucieszył się kierowca. - Pierwsza owieczka hop przez płotek, druga owieczka hop przez płotek, trzecia owieczka hop przez płotek... ••• Co mówi informatyk, jak dostanie na urodziny pendrajwa? – Dzięki za pamięć. ••• – Cześć John, podobno masz nowy aparat słuchowy?
– Tak, kosztował ponad 4 tysiące dolarów, ale było warto, jest świetny. – Fajnie, a jak tam rodzina? – Dwadzieścia po pierwszej. ••• Zebranie. – Ktoś z państwa chciałby coś dodać? – Tak, ja bym chciał coś dodać. – Słucham? – Dwanaście plus siedem, dziękuję. ••• Do banku w Szwajcarii wchodzi klient z walizką i ściszonym głosem mówi do bankiera: – Chciałbym wpłacić pieniądze, w tej walizce jest całe cztery miliony euro. Na to bankier uśmiechnięty: – Proszę nie ściszać głosu, bieda to żaden wstyd.
••• Do egzaminatora w ośrodku ruchu podchodzi mężczyzna: – Wie pan, jutro mój syn zdaje egzamin na prawo jazdy... ale pewnie nie zda. Na to egzaminator: – A założy się pan o 2 tysiące złotych, że zda? ••• Nauczyciel matematyki zwraca klasówki w pewnej szkole. – Muszę z przykrością stwierdzić, że 60% z was nie ma najmniejszego pojęcia o matematyce. Na to jeden z uczniów: – Przesadza pan psorze! Tylu to nas nawet nie ma w klasie. ••• Zięć wita teściową: - A długo mamusia u nas zabawi? - Aż się rozwiedziecie.
3 The Pavement Pope’s Lane, London W5 4NG
Artur Galla Polski Dom Pogrzebowy
SKUPUJEMY KAŻDY METAL I WYWOZIMY www.mattmetal.co.uk ŚMIECI!
Telefon całodobowy:
02088405188
07845086222
polskidompogrzebowy.co.uk
020 8810 7788 07932 606 180 sales@greenmarkjoinery.co.uk www.greenmarkjoinery.co.uk GREENMARK Joinery Ltd. Unit W, 272 Abbeydale Road, HA0 1TW London
POLSKI ZAKŁAD POGRZEBOWY W ANGLII
Działamy prawie w całym Londynie u jednorazowe sprzątania u regularne sprzątania u sprzątania na koniec najmu
u doświadczeni pracownicy u świetna jakość serwisu u sprzątania komercyjne i biurowe
transport zmarłych do Polski kremacje w Anglii i Polsce pochówki tradycyjne
Wyślij zapytanie na: cleaning@saraint.co.uk lub zadzwoń
0208 8463 612
załatwiamy wszystkie formalności
*W cenę nie jest wliczony podatek VAT
Sara-Int Cleaning Services.indd 2
07/04/2016 12:34:47
Tel: 07801766959, e-mail: jmnfuneral@gmail.com
24 |
| COOLTIME
y
y i się
21 lipca 2022 | Nº 957 |
ODSZKODOWANIE
Jeśli uczestniczyłeś w wypadku będąc: rowerzystą, kierowcą lub pasażerem samochodu, motocykla, autobusu, Taxi
ZADZWOŃ Kontakt po polsku
24/7
07500 300 600 www.dnsclaims.co.uk