ISSN 1507–91–55
W numerze: ▪ Skwer nie dla każdego ▪ Kto zastąpi Jarosława Symko? ▪ Susza doskwiera rolnikom ▪ Uwaga konkurs!
LUDZIE I WYDARZENIA
Najmłodsi chętnie korzystają z atrakcji przygotowanych przez GOK
Rękodzieło w wykonaniu Sławomira Aksiuciuka
Na obchody święta parafialnego w Nowej Woli przybyły całe rodziny
Ze straganowych zabawek nigdy się nie wyrasta
Paweł Gruszewski z rodzeństwem
Dzieci chętnie korzystały z oferty CPL podczas Bandarouskaj Haściouni
Ala i Agnieszka Agnieszka i Marcin Miruciowie z siostrzeńcem
Fot. Joanna Dąbrowska
O D L U D Z I
D
rodzy czytelnicy, w ostatnim czasie wysłuchałam wielu pozytywnych komentarzy na temat nowego wyglądu Gazety Michałowa. Jest to głównie zasługa Darka Waśko, który na hasło „przydałby się spis treści po prawej stronie”, reaguje błyskawicznie i wysyła mi kilka propozycji do wyboru. To właśnie z Darkiem spędzam najwięcej czasu przy składzie gazety. Czasami razem, czasami w kontakcie online dokonujemy poprawek i poprawek poprawek kolejnych numerów gazety. Jest mi niezmiernie miło współpracować z tak wspaniałą osobą – niezwykle utalentowaną i wyrozumiałą dla moich edytorskich kaprysów. Mam nadzieję, że jesteśmy na dobrej drodze do wypracowania własnego i co najważniejsze, poprawnego stylu tworzenia gazety. Na przełomie sierpnia i września czeka nas kilka obywatelskich sprawdzianów. Pierwszym będą wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w Michałowie, które odbędą się 30 sierpnia. Tutaj wykazać się patriotyzmem będą mogli mieszkańcy Michałowa z okręgu nr 4 (ul. Hieronimowska, Kamiennobrodzka, Łąkowa, Plac 11 Listopada, Podgórna oraz Wyręby). Głosować będzie można w godzinach od 7 do 21 w Urzędzie Miejskim w Michałowie, przy ulicy Białostockiej 11. Drugą okazją do spełnienia obywatelskiego obowiązku będzie ogólnokrajowe referendum, które ustalono na 6 września. Referendum dotyczyć będzie trzech pytań, na które będzie można odpowiedzieć tak lub nie. Więcej informacji na temat referendum podajemy na stronie 6. Ostatnio spotkałam się z pytaniem dlaczego nie wyrażam swojej opinii na temat obecnej sytuacji w naszej Gminie. Drodzy czytelnicy, funkcja redaktora naczelnego wymaga ode mnie maksimum obiektywizmu. Swoje zdanie owszem posiadam, ale nie będę manifestowała go w gazecie, którą prowadzę. Staram się rzetelnie relacjonować najistotniejsze wydarzenia mające miejsce w naszej Gminie bez stosowania zbędnych uszczypliwości. Osoby, które chcą się wypowiedzieć w danej kwestii zachęcam do pisania artykułów, które oczywiście opublikuję na łamach Gazety Michałowa. Różnorodność punktów widzenia na daną sytuację daje jej szeroki opis, co sprawa, że staje się ona dużo bardziej wiarygodna. Każdy ma swoje racje i do przedstawiania tych racji szczerze zachęcam. Jako że przed dziećmi i młodzieżą ostanie tygodnie wakacji zachęcam je do udziału w konkursie organizowanym przez Gazetę Michałowa „Wakacje kredką malowane”. Regulamin konkursu oraz szczegółowe informacje na jego temat znajdą Państwo na stronie 28. Jak co miesiąc zachęcam wszystkich Państwa do zamieszczania swoich tekstów na łamach Gazety Michałowa. Nie muszą być to felietony. Być może ktoś z Państwa chciałby przedstawić nam historię swojej rodziny, miejscowości, swoje osiągnięcia… Może są wśród nas (nie)zwykli ludzie, którzy są uzdolnieni w pewnej dziedzinie? Wówczas zachęcam do kontaktu. Materiały do wrześniowego numeru należy nadsyłać do 3 września na adres: gazeta@michalowo.eu lub przekazać osobiście po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu. Osoby, które nie posiadają komputera lub Internetu zachęcam do odręcznego pisania tekstów. Kontakt ze mną możliwy jest pod numerem telefonu: 513 561 875. Informuję także, że ogłoszenia drobne publikowane na łamach Gazety Michałowa oraz wpisy do Kącika życzeń są bezpłatne. Można je przesyłać drogą mailową, dostarczać osobiście do GOK lub PFDF oraz przekazywać drogą telefoniczną. Wszystkich tych z Państwa, którzy będą chcieli spotkać się ze mną osobiście, zapraszam na dyżur dziennikarski, który prowadzę w każdą środę w godzinach 10:00 – 13:00 w Pracowni Filmu, Dźwięku i Fotografii, ul. Fabryczna 33 w Michałowie.
D L A L U D Z I
Z życzeniami przyjemnej lektury, Redaktor naczelna Joanna Dąbrowska 3
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
Spis treści Od redaktora
3
Aktualności
4-8
Rolnictwo
9
Felieton
10
Zmniejszony blog „słynnego anonima”
Fotoreportaż
11, 12
Bandarouskaja Haściounia
Wkładka samorządowa 13-20 Fotoreportaż
21, 22
Białoruskie Spotkania Folkowe
Rozmowa
23
Kultura
22
(Nie)zwykli ludzie
24
Nie będziemy oszczędzać na zajęciach
Zajęcia w świetlicach trwają w najlepsze
Rozmowa ze Sławomirem Aksiuciukiem
Historia
25, 26
Historia wsi Nowa Wola Znaki na niebie to przepowiedziały
Informator
27
Rozmowa
28
Sukces jak z serialu
Ogłoszenia Kącik życzeń
Fotoreportaż
Święto w Nowej Woli
30 31, 32
AKTUALNOŚCI Kolejna impreza za nami
P
od koniec sierpnia odbyły się Białoruskie Spotkania Folkowe (dawna Prymackaja Biasieda). Podczas wydarzenia wystąpiły zespoły i soliści z Polski i Białorusi. Gwiazdą wieczory był przez wielu wyczekiwany zespół Red Lips. Oprócz szeroko rozbudowanej części muzycznej przygotowane zostały liczne atrakcje dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Impreza przyciągnęła do amfiteatru sympatyków muzyki folkowej nie tylko z naszej Gminy. Wszyscy mogli wysłuchać występów aż 18 wykonawców, czasami w oprawie tradycyjnej, a niekiedy z rockowym pazurem. Biełaruskija Folk Sustreczy były okazją do przywitania wysokiego szczebla delegacji z Wołkowyska i zarządu Puszczy Białowieskiej ze strony Republiki Białorusi, którzy uczestniczyli w imprezie. Pobyt gości wykorzystany został do przeprowadzenia licznych rozmów odnośnie podtrzymania i ewentualnego rozszerzenia współpracy transgranicznej. Przed południem pojawił się także w Michałowie autobus krwiodawstwa. Zespół medyczny przygotowany był do przyjęcia 55 krwiodawców, ale chętnych do oddania krwi było dużo. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Oddział Terenowy w Hajnówce nie spodziewało się takiej frekwencji i serdecznie dziękuje w imieniu swoim oraz pacjentów wszystkim osobom, które zdecydowały się oddać krew, a także chętnym, którzy tym razem się nie dostali. Miejmy nadzieję, że już za rok Białoruskie Spotkania Folkowe będą cieszyły się jeszcze większym zainteresowaniem z Państwa strony. Joanna Dąbrowska
W
Burza przeszła nad Michałowem
P
Nowy dyrektor GOK już wybrany
o burzliwych emocjach, wywołanych odwołaniem Elżbiety Palinowskiej ze stanowiska dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Michałowie, wszyscy z zaciekawieniem czekali na wyniki ogłoszonego konkursu. Stanowiskiem cieszyło się dużym zainteresowaniem, bowiem komisja konkursowa rozpatrzyła aż siedem ofert. Do konkursu przystąpili: 1. Mikołaj Greś, zam. Kazimierowo gm. Michałowo. 2. Bożena Bednarek, zam. Białystok. 3. Paweł Oziabło, zam. Pieńki gm. Michałowo. 4. Elżbieta Palinowska, zam. Białystok. 5. Wojciech Przygoński, zam. Białystok. 6. Marcin Siekierko, zam. Topolany gm. Michałowo. 7. Dariusz Szada-Borzyszkowski, zam. Białystok. Spośród kandydatów komisja wybrała ofertę złożoną przez Marcina Siekierko, dotychczasowego p.o. dyrektora GOK oraz kierownika CPL w Sokolu. W uzasadnieniu wyboru komisja konkursowa zaznaczyła, iż Pan Marcin Siekierko spełnia wymagania formalne, określone w ogłoszeniu o konkursie. W postępowaniu aplikacyjnym uzyskał największą zbiorczą ilość punktów. Jednocześnie komisja zarekomendowała utworzenie nowego stanowiska, w postaci zastępcy dyrektora i zaproponowała objęcie tej funkcji przez Panią Bożenę Bednarek. Joanna Dąbrowska Rozmowę z nowym dyrektorem GOK w Michałowie mogą Państwo przeczytać na str. 23.
nocy z 19 na 20 lipca przez Gminę Michałowo niespodziewanie przeszła znacząca w skutkach
Fot. Piotr Rusiłowicz
Fot. Piotr Rusiłowicz
burza. Uszkodzone pokrycia dachowe, połamane słupy i drzewa, zerwane linie energetyczne, to tylko nieliczne ze szkód. Na szczęście z większością z nich mieszkańcy mogli uporać się sami, a w pozostałych przypadkach interweniowała straż pożarna. Na przyszłość przypominamy, iż w sytuacji kiedy pojawia się ostrzeżenie o nadejściu burz z porywistymi wiatrami należy w szczególności: • pozamykać i zabezpieczyć okna; • wnieść do domu przedmioty takie, jak np.: narzędzia i zabawki ogrodowe; • usunąć lub wzmocnić zewnętrzne anteny; • nastawić lodówkę i zamrażarkę na najzimniejszy zakres; • nie zatrzymywać się pod trakcjami elektrycznymi, planszami reklamowymi, drzewami; • ograniczyć poruszanie się osób na wolnym powietrzu; • ograniczyć korzystanie z pojazdów samochodowych; • nie parkować pojazdów w pobliżu drzew, słupów i trakcji elektrycznych; • usunąć z parapetów i balkonów przedmioty, które mogą zagrażać przechodniom. Joanna Dąbrowska Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
4
AKTUALNOŚCI Co dalej z azbestem?
J
uż od dłuższego czasu jesteśmy przekonywani o szkodliwym działaniu azbestu. Mimo iż niektórzy bagatelizują ten problem nie da się ukryć, że jest on niezwykle istotny. W Gminie Michałowo wciąż można jeszcze spotkać gospodarstwa wykorzystujące eternit, który uznany został za bombę z opóźnionym zapłonem. Obecnie azbest zaliczony został do dziesięciu najgroźniejszych zanieczyszczeń na Ziemi. Podczas oddychania powietrzem zanieczyszczonym włóknami azbestowymi, docierają one do płuc, skąd nie da się ich usunąć żadnym sposobem. Szkodliwe skutki azbestu mogą pojawić się nawet po wielu latach (np. nowotwory mogą rozwijać się 20–50 lat od momentu narażenia organizmu na wdychanie włókien azbestu). Im więcej włókien azbestowych w powietrzu, tym wzrasta ryzyko zachorowania na choroby przez nie wywoływane. Śmiertelność
wynikająca z negatywnego oddziaływania azbestu na nasz organizm w skali światowej wynosi około 100 tysięcy zgonów rocznie. Najczęstsze choroby wywoływane przez włókna azbestowe, to: pylica azbestowa, rak płuc, rak oskrzeli, międzybłoniak opłucnej lub otrzewnej. W roku 1998 minister gospodarki wydał rozporządzenie w sprawie sposobów bezpiecznego użytkowania oraz warunków usuwania wyrobów zawierających azbest. W ramach rozporządzenia gminy, starostwa lub powiaty zostały zobowiązane do przeprowadzenia inwentaryzacji budynków zawierających azbest. Natomiast zgodnie z rozporządzeniem wydanym w roku 2003, warunkowo dopuszczono do stosowania wyrobów azbestowych nie dłużej niż do 31 grudnia 2032 roku. Usuwanie azbestu i wyrobów zawierających azbest objęte jest rządowym Programem Oczyszczania
Kraju z Azbestu, przewidzianym na lata 2009-2032. W ramach programu corocznie organizowany jest konkurs, w ramach którego jednostki samorządu terytorialnego mogą ubiegać się o finansowe wsparcie ze strony Ministerstwa Gospodarki. Środki na walkę z azbestem pochodzą głównie ze wsparcia wojewódzkich funduszy ochrony środowiska oraz UE. Dotychczasowy limit środków zewnętrznych został już wyczerpany, ale wkrótce (prawdopodobnie jeszcze jesienią) odbędzie się kolejne rozdanie. W uzasadnionych przypadkach, gdy usunięcie eternitu jest sprawą bardzo pilną lub jego składowanie jest uciążliwe dla środowiska, można na ten cel pozyskać również dofinansowanie ze środków gminnych. W tym celu zainteresowani powinni złożyć wniosek wraz z uzasadnieniem do Urzędu Miejskiego w Michałowie. Joanna Dąbrowska
27 lipca Burmistrz Michałowa odwiedził, 100-letnią Anastazję Barszczewską z Rybak. Szacownej Jubilatce złożył najlepsze życzenia i wręczył okolicznościowe dyplomy przesłane przez Premier RP Ewę Kopacz, wojewodę podlaskiego Andrzeja Meyera oraz własny. www.facebook.com/gminamichalowo W imieniu Redakcji Gazety Michałowa z okazji wspaniałego jubileuszu urodzin składamy Pani Anastazji najserdeczniejsze życzenia.
Pani Anastazja w towarzystwie Burmistrza
Michałowo ma nowy autokar
Autobus zakupiony przez ZGKiMi 5
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
Fot. Joanna Dąbrowska
J
uż we wrześniu dzieci dojadą do szkoły nowym autokarem. Autobus został zakupiony w ubiegłym miesiącu w wyniku pozytywnego rozstrzygnięcia ogłoszonego przez ZGKiM przetargu. Autobus liczący 43 miejsca siedzące będzie obsługiwał m.in. trasę: Topolany – Tylwica – Potoka – Hoźna – Hieronimowo oraz Ciwoniuki i Lewsze. Decyzja o zakupie nowego autobusu podyktowana była faktem, iż pojazd zakupiony w 1991r. w pełni się zamortyzował. W kolejnych latach konieczny będzie zakup kolejnych autokarów. Koszt zakupu autokaru wyniósł 113821,14zł. Joanna Dąbrowska
Fot. Arch. Urząd Miejski w Michałowie
100 urodziny mieszkanki Rybak
AKTUALNOŚCI Skwer nie dla każdego
M
Fot. Piotr Rusiłowicz
imo iż ustawa regulująca dziedzinę prawa budowlanego funkcjonuje już od 18 lat i wspierana jest wieloma rozporządzeniami określającymi właściwe projektowanie i budowanie obiektów i przestrzeni publicznej, to osoby niepełnosprawne wciąż narażone są na pewne niedogodności związane ze swobodnym przemieszczaniem się. Gmina Michałowo również nie jest od niedogodności wolna. Nowy chodnik przy ul. Białostockiej został połączony ze skwerkiem św. Mikołaja czterema ścieżkami, ale tylko jeden wjazd jest pozbawiony barier! Osoby niepełnosprawne narażone są w związku z tym na duże utrudnienia. Ich samodzielne poruszanie się jest w związku z tym niemożliwe lub bardzo utrudnione, a z pozoru prosta ścieżka może stać się drogą przez mękę. Jako że istnieje jeden wjazd przystosowany do korzystania z niego przez osoby niepełnosprawne, można przyjąć, iż skwer zawiera minimalne reguły dostępności dla wskazanego grona użytkowników, bowiem wcześniej wszystkie z wymienionych wjazdów były niedostępne. Szkoda jednak, że potrzeby osób z niepełnosprawnością są tak często bagatelizowane lub najzwyczajniej w świecie niezauważalne. Miejmy nadzieję, że władze naszej gminy nie pozostaną obojętne na istniejące bariery i przyczynią się do poprawy dostępności gminnej przestrzeni publicznej. Joanna Dąbrowska, Dariusz Waśko
Referendum – spełnij swój obywatelski obowiązek
Z
godnie z zapowiedzią Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego już 6 września 2015 roku odbędzie się referendum ogólnokrajowe w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa. Skoro są to sprawy ważne dla państwa jako ogółu, istotne są one również dla każdego z nas z osobna. Podczas referendum osoby uczestniczące w głosowaniu odpowiedzą na trzy pytania odnoszące się do wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu, stosunku do dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa oraz interpretacji zasad prawa podatkowego w razie wątpliwości na korzyść podatnika. Głosujący obok pytań będą mogli zaznaczyć odpowiedź TAK lub NIE, zgodnie z wybraną opcją. Pytania, które pojawią się w referendum:
» Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej? » Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa? » Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika? Referendum będzie wiążące jeśli weźmie w nim udział ponad 50% osób upoważnionych do głosowania. Jeśli frekwencja będzie niższa, jego charakter będzie miał jedynie naturę opiniodawczą. Koszt przeprowadzenia referendum jest szacowany na około 100 mln zł. Joanna Dąbrowska Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
6
AKTUALNOŚCI Dopalacze – produkt kolekcjonerki, czy groźny narkotyk?
O
statnio wiadomości medialne zdominował przekaz dotyczący stosowanych przez młodzież dopalaczy. Mimo iż Gminy Michałowo, na dzień dzisiejszy, problem oficjalnie zdawałby się nie dotyczyć, warto się z nim zapoznać. Czym są i jakie mogą być skutki ich zażywania? Na te pytania znajdą Państwo odpowiedzi w niniejszym artykule. Dopalacze pojawiły się na rynku jakiś czas temu. Początkowo po (zdawałoby się) niegroźne mieszanki substancji sięgała zazwyczaj młodzież. Obecnie media alarmują – z dnia na dzień liczba zatruć spowodowanych zażywaniem dopalaczy rośnie i to nie tylko wśród młodych ludzi. Dopalacze mają działanie zbliżone do narkotyków. Charakteryzują się
silnym działaniem psychoaktywnym. Od narkotyków odróżnia je jedynie fakt, że jeszcze do niedawna można było je dostać legalnie. Zaledwie kilka lat temu sklep z dopalaczami powstał w oddalonej od Michałowa o około 40 km Hajnówce. Biznes nie przetrwał jednak długo. Nagonka na sklepy z dopalaczami szybko przyczyniła się do jego zamknięcia. To, iż dostęp do dopalaczy jest obecnie utrudniony nie oznacza, że nie można ich kupić… A skutki ich stosowania mogą być znaczące. Wśród najczęstszych objawów zatrucia dopalaczami zalicza się: zaburzenia pracy serca, kłopoty z zasypianiem, stany lękowe, stany agresji, niewydolność nerek, czy wątroby, oczopląs, nudności, omamy słuchowe i wzrokowe, przypływ energii, rozdrażnienie, stany depresyjne,
Kto zastąpi Jarosława Symko?
J
uż 30 sierpnia mieszkańcy Michałowa z ulic: Plac 11 Listopada, Hieronimowskiej, Podgórnej, Łąkowej, Kamiennobrodzkiej oraz Wyręby, wezmą udział w wyborach uzupełniających do Rady Miejskiej w Michałowie. W wyborczych szrankach stają dwie kobiety: Swietłana Łuksza oraz Danuta Niepłoch. O ile o pierwszej kandydatce możemy powiedzieć całkiem sporo, o tyle na temat propozycji wyborczych Pani Niepłoch wiemy niestety niewiele. Odejście z Rady Pana Jarosława Symko można uznać za ogromną stratę dla lokalnej społeczności. Człowiek, który prowadzi własny biznes zaznajomiony jest z funkcjonowaniem współczesnej gospodarki oraz zna problemy przedsiębiorców, a w Radzie Miejskiej w Michałowie takich osób jest niewiele. Dlatego też pojawia się pytanie, która z kandydujących Pań zastąpi Jarosława Symko i będzie aktywnie uczestniczyła w życiu społecznym i politycznym gminy?
napady szału. Niektóre z substancji charakteryzują się działaniem zbliżonym do marihuany, amfetaminy czy kokainy. Na szczególne działanie dopalaczy narażone są osoby ze schorzeniami przewlekłymi oraz dzieci i młodzież. Gdzie szukać pomocy? Osoby, które zetknęły się z problemem dopalaczy lub uważają, że ich bliscy mogą być narażeni na ujemne skutki ich zażywania mogą skorzystać z Antynarkotykowego Telefonu Zaufania (801 199 990), który jest czynny w godzinach od 16:00 do 21:00. Pomocy można również szukać w Antynarkotykowej Poradni Internetowej: www.narkomania.org.pl. Joanna Dąbrowska Na podstawie www.kbpn.gov.pl/portal?id=110019
W ostatnim czasie wielokrotnie mogliśmy zetknąć się z opinią, iż Michałowo potrzebuje zmian. Wciąż powracający problem bezrobocia oraz aktywizacji zawodowej młodzieży spędza sen z powiek niejednego mieszkańca naszej Gminy. Wyboru radnej dokonają mieszkańcy okręgu numer 4, ale nie zapominajmy, że wybrana przez nich kandydatka będzie reprezentowała interesy nas wszystkich. Trudno powiedzieć, która z Pań okaże się lepsza. Jedna z nich aktywnie uczestniczy w kampanii wyborczej, natomiast na temat drugiej wiemy tylko tyle, że w najbliższych wyborach wystartuje… Co zamierza wnieść do odnowionej Rady, na razie pozostaje tajemnicą. Dla zainteresowanych przypominamy, iż wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w Michałowie odbędą się już 30 sierpnia. Głosować będzie można w godzinach od 7:00 do 21:00 w Urzędzie Miejskim w Michałowie, przy ulicy Białostockiej 11. Joanna Dąbrowska
SPORT Główny puchar pojechał do Hajnówki 4 lipca odbył się II turniej piłki siatkowej plażowej o puchar przewodniczącego gminnej komisji rozwiazywania problemów alkoholowych w Michałowie. Składy wszystkich drużyn: Rymcio Super Bohater Rafał Gryc, Maciej Gościk, Adrian Gościk Straż Graniczna Andrzej Czerniewski, Wiesław Brut, Michał Bura Drużyna Actimela Patryk Gryc, Tomasz Czaban, Przemysław Kazberuk KS Puszcza Hajnówka Artur Onopryjuk, Mateusz Dawidziuk, Adam Onopryjuk Ostateczna klasyfikacja drużyn: 7
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
1. KS Puszcza Hajnówka 2. Drużyna Actimela 3. Straż Graniczna 4. Rymcio Super Bohater Najlepszy zawodnik: Andrzej Czerniewski Puchary, dyplomy i medale wręczali: Przewodniczący GKRPA – Leon Jarmocik Dyrektor MOSiR – Dariusz Golak Organizatorzy dziękują sędziemu Bogdanowi Gryko oraz gratulują zawodnikom, którzy w skwarze rozegrali swoje zawody. MOSiR w Michałowie
AKTUALNOŚCI Mała Ojczyzna
M
ijają kolejne tygodnie wakacji i wydawałoby się, że mamy tradycyjny „sezon ogórkowy”. Tymczasem okazuje się, że na blogu „Nasze Michałowo” nie brakuje tematów do poruszenia. W ostatnim czasie sporo się ich uzbierało. Wciąż przybywa faktów na potwierdzenie tezy, że obecna ekipa nie radzi sobie z zarządzaniem gminą. W coraz większym stopniu można odczuć, że zupełnie nie liczy się ze zdaniem i potrzebami mieszkańców gminy i zamienia ją we własny folwark. Tyle mówiono w kampanii o potrzebie wspierania lokalnych talentów i nowych miejscach pracy mieszkańcom Gminy Michałowo. I co mamy? Oto zabrakło pieniędzy dla UKŻ Michałowo na organizację regat. Przypominamy, że niedawno gmina sfinansowała hojną ręką regaty organizowane przez klub z Białegostoku. Czyli mieliśmy jako gmina pieniądze na promocję żeglarzy z innego miasta, a dla klubu z Michałowa, w którym pływają nasze dzieci pieniędzy zabrakło. Sytuacja jest wręcz żenująca. Do tego na połączonym posiedzeniu komisji okazało się, że pomimo iż Rada Miejska zdecydowała o wstrzymaniu zakupu autokaru do przewozu dzieci Burmistrz Włodzimierz Konończuk zakupił autokar. Wywołało to oburzenie wszystkich radnych, bez względu na to, czy są z obozu władzy czy nie. Doszło do sytuacji, że Burmistrz nie stosuje się do tego, co ustali Rada Miejska. Ciekawe co na to powie Regionalna Izba Obrachunkowa. Żeby było jeszcze gorzej, to Burmistrz Włodzimierz Konończuk na posiedzeniu komisji przyznał, że o tym, że kupił autobus dowiedział się w dniu posiedzenia komisji… Czy jest w Urzędzie w ogóle ktoś kto ogarnia co się tam dzieje? Na tym samym posiedzeniu okazało się, że o miesiąc znów przesunięto ogłoszenie przetargu w sprawie budowy nowego przedszkola. Czas płynie nieubłaganie. Rząd chce by wkrótce przyjmować do przedszkoli również dwulatków. A przygotowana już dawno temu inwestycja budowy nowego przedszkola, z powodu czyjegoś prywatnego widzimisię została zablokowana. I o dobrych warunkach dla naszych maluchów możemy powoli chyba tylko zacząć marzyć. Brak kompetencji w Ratuszu jest tak wielki, że nikt nawet nie zwrócił uwagi, że radna Burak została niezgodnie z prawem powołana do komisji finansowej. Nie przeszkadza jej to w pobieraniu diety, choć w ogóle nie powinna tam zasiadać. Ale co tam, kto by się przejmował. Ciemny lud się nie zorientuje? Chyba tak sobie obecnie ta władza myśli. My rządzimy i nic nam nie zrobicie. Nawet jak sprzedamy za bezcen (za ok. 35 tys. zł) wolnostojący dom z placem Panu Grycowi, który wprowadza w błąd radnych na sesji żeby tylko dostać bonifikatę. I chociaż Pani mecenas i pani kierownik trzy razy mówiły, że Pan Gryc mija się z prawdą, to Burmistrz nic nie zrobił. Polecamy przeczytać na naszym blogu przebieg tej sesji. Prawdziwa farsa. Podobnie z wyborami Rady Sołeckiej. Burmistrz źle je zorganizował, a potem całą winę zwala na ludzi… Wygląda to tak, jakby sprawowanie władzy miało być narzędziem do załatwiania własnych interesów. Kolejny przykład tego, że gmina zamienia się w prywatny folwark? Proszę bardzo – rozstrzygnięcie konkursu na dyrektora GOK. Otóż komisja konkursowa, choć zupełnie nie leży to w jej kompetencji rekomenduje utworzenie stanowi-
ska zastępcy dyrektora i powołanie na nią Bożeny Bednarek, przyjaciółki ... - Białostoczanki. Po pierwsze jakim prawem komisja konkursowa dobiera nowemu dyrektorowi zastępcę? Po drugie – po co w GOK zastępca dyrektora? Nigdy nie było takiego stanowiska. Nie ma pieniędzy na instruktorów i imprezy, a na posadkę dla koleżanki ma być? No i na koniec – to już nie ma w Michałowie zdolnych, mądrych ludzi, którzy by mogli objąć takie stanowisko? Gdzie te wyborcze obietnice o tym, że ma być praca dla młodych z Michałowa? A wkrótce czkawką i kolejnymi pieniędzmi na odszkodowanie może zakończyć się sprawa bezpodstawnego zwolnienia Pani Julity Niepłoch - Sitnickiej. Właściwie można by przemilczeć temat Dni Michałowa. Tak jak przemilczały je wszystkie regionalne media. Zorganizowano na odczepne koncert Zenka Martyniuka, a z szumnych trzech dni, które trwała impreza dwa okazały się być regatami na wodzie zorganizowanymi przez klub z Białegostoku… Wciąż brakuje planu jakichkolwiek inwestycji. Jest dramat. Podobnie jak dramatycznie wygląda sytuacja naszej szkoły podstawowej. Podczas egzaminu szóstoklasisty wypadła najgorzej w całym województwie. Takie są właśnie efekty majstrowania przy szkole przez obecną władzę. A do tego jeszcze pojawił się pomysł by przenieść Gminny Zespół Szkół do liceum. Po co? Skąd taki szalony pomysł? Pozbawić dzieci stołówki, hali sportowej, boiska, pływalni świetnych warunków do nauki tylko po to, by Pani Burak zapewnić stołek, bo liceum upada? Czy dlatego dzieci z przedszkola muszą być pozbawione doskonałych warunków, na miarę XXI wieku i szans jakie otwierała budowa nowego przedszkola? Dlatego muszą być „wsadzone” do ciasnych salek! Władza zupełnie nie liczy się ze zdaniem mieszkańców. Zastraszani są radni i rodzice. Potem Burmistrz kompromituje się najpierw okłamując dziennikarza Radia Białystok, a następnie przed nim uciekając. To tak ma wyglądać ta przyjazna i otwarta gmina? Czy władza jest po to, żeby inwigilować radnych i szukać na nich haków? Czego dobitnym przykładem jest próba wygaszenia mandatu dla Przewodniczącej Rady Miejskiej Marii Ancipiuk! Jak Burmistrz nie znalazł wystarczających materiałów w Ratuszu i szkole, to wysyła zapytania do Urzędu Skarbowego! Osądźcie sami jaką mamy władzę! Czy Burmistrz Konończuk postępuje dobrze? Otrzymujemy wiele komentarzy mówiących o tym, że Burmistrz Włodzimierz Konończuk ignoruje ludzi, nie chce z nimi rozmawiać i nie potrafi merytorycznie odpowiedzieć na żadne pytanie. Że ciągle nie ma czasu, przerywa rozmowy, ucina w pół słowa i nie potrafi wysunąć argumentów. Ludziom zaczyna coraz bardziej doskwierać brak kompetencji. Na naszym blogu na bieżąco informujemy o tym co dzieje się w gminie. Czasami aż nam się włos jeży na głowie. Ale nie tylko nam. Od czytelników otrzymujemy bardzo dużo komentarzy. W nieco ponad pół roku blog Nasze Michałowo czytano ponad 100 000 razy! Dziękujemy za zaufanie i zapraszamy do współpracy. Piszcie na naszemichalowo@op.pl Tylko u nas możesz przeczytać prawdziwie o sprawach gminy i jej mieszkańców – bez cenzury władzy! Materiały dostarczyła Przewodnicząca Rady Maria Bożena Ancipiuk Gazeta Michałowa
sierpień 2015
8
ROLNICTWO
J
Susza doskwiera rolnikom
eszcze w lipcu mówiło się o braku podstaw do ogłoszenia stanu klęski żywiołowej w Podlaskiem, aczkolwiek z danych przedstawionych przez Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku wynika, że w minionym miesiącu powołano łącznie 36 komisji do spraw szacowania szkód spowodowanych nie tylko suszą, ale też deszczem, gradem i huraganami. Rolnicy przekonują, że deszcze nie są w stanie pomóc już zbożom jarym. Przyczyniają się one bowiem do wylegania zbóż, a co za tym idzie – do pogłębiania i tak znacznych już start. W sąsiedniej Gminie Zabłudów specjalna komisja szacowała straty powstałe w wyniku huraganu i deszczu nawalnego. Z podobnego rozwiązania skorzystały także między innymi gminy: Wysokie Mazowieckie, Zambrów oraz Dąbrowa Białostocka. Komisja szacująca straty może zostać powołana przez wojewodę na wniosek burmistrza i ma na celu ustalenie rozmiaru szkody spowodowanej warunkami atmosferycznymi w środkach trwałych i obrotowych wykorzystywanych w produkcji rolnej. Brak deszczu oraz wysokie temperatury sprawiły, że rolnicy już wyliczają starty. Problemem są nie tylko niskie plony zbóż, ale też brak paszy dla zwierząt hodowlanych. Susza na łąkach i pastwiskach sprawiła, że pierwszy i drugi pokos był niezadowalający. Kolejnych może już nie być. Rolnicy w obecnej sytuacji mogą jednak liczyć na pomoc ze strony państwa. Form takiej pomocy jest kilka. Jedną z nich jest na przykład kredyt preferencyjny obrotowy na wznowienie produkcji w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej oraz na odtworzenie środków trwałych zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 27 Młodzi rolnicy stycznia 2015 r. w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji dostaną pieniądze niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnicgencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ogłosiła termin składania twa (Dz.U. poz. 187 z późn.zm.). wniosków o przyznanie wsparcia w ramach poddziałania „Pomoc w rozpoIstnieje także możliwość udzieleczęciu działalności gospodarczej na rzecz młodych rolników” finansowanego z PROW nia przez Prezesa KRUS wsparcia 2014 - 2020. Środki, które ulegną rozdysponowaniu opiewają na kwotę 718 mln euro. przy opłaceniu bieżących składek Już od 20 sierpnia do 2 września 2015 r. ruszy nabór wskazanych wniosków, które na ubezpieczenie społeczne (możmożna składać osobiście lub z pośrednictwem osoby upoważnionej. Możliwe jest liwe jest odroczenie terminu płatrównież przesłanie wypełnionego wniosku listem poleconym, albo pocztą kurierską ności składek, rozłożenie ich na bezpośrednio do kierownika biura powiatowego ARiMR. raty lub też umorzenie w części Warunki ubiegania się o premię: lub w całości). Możliwe jest rów• wniosek może złożyć osoba, która ma nie więcej niż 40 lat, nież odroczenie i rozłożenie na raty • posiada odpowiednie kwalifikacje zawodowe, płatności z tytułu umów sprzedaży • po raz pierwszy rozpoczyna prowadzenie gospodarstwa rolnego jako kierujący i dzierżawy nieruchomości Zasobu gospodarstwem, Własności Rolnej Skarbu Państwa • stała się właścicielem lub objęła w posiadanie gospodarstwo rolne przed dniem oraz ulg w opłatach czynszu z tyzłożenia wniosku o przyznanie pomocy, lecz nie wcześniej niż na 12 miesięcy przed tułu posiadanych umów dzierżawy. jego złożeniem. Rolnicy mogą ubiegać się o zmianę Młody rolnik zobowiązany jest do uzupełnienia kwalifikacji zawodowych w przewarunków spłaty kredytów prefeciągu 3 lat od dnia doręczenia decyzji o przyznaniu wsparcia. Istotna jest także wielkość rencyjnych w bankach. ekonomiczna gospodarstwa. Nie może być ona bowiem mniejsza niż 13 tys. euro i nie Znacząca może być także powiększa niż 150 tys. euro. Powierzchnia użytków rolnych w gospodarstwie natomiast moc władz gminy w postaci zastomusi być co najmniej równa średniej krajowej, a w województwach o średniej niższej sowania ulg w podatku rolnym. niż krajowa średniej wojewódzkiej, ale nie większa niż 300 hektarów. Joanna Dąbrowska Joanna Dąbrowska Materiał opracowany Materiał opracowany na podstawie informacji ARiMR na podstawie informacji ARiMR
A
9
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
FELIETON Zmniejszony blog „słynnego anonima”
O
biecałem sobie że więcej artykułów politycznych lub powiązanych z polityką nie napiszę. A tu proszę, jak łatwo można złamać daną obietnicę i to dodatkowo daną samemu sobie. Powinna ogarnąć mnie hańba, wstyd i kompletne poczucie utraty duszy wraz z guzikami od koszuli. No cóż i z winą trzeba żyć i podążać tym padołem łez, szarym, pomarszczonym i długim jak rolka taniego papieru toaletowego. Lecz niestety, tak jak srajtaśma kiedyś się kończy, tak i cierpliwość czasem odchodzi w niebyt. Jeżeli o mnie chodzi to moja cierpliwość odleciała pierwszym samolotem do Tajwanu. Tak się stało gdy próbowałem przeczytać cośkolwiek na blogu „małej Ojczyzny”. Biorąc pod uwagę iż tak na dobry ład „małej Ojczyzny” od kilku miesięcy już nie ma i tak naprawdę powinien się nazywać blogiem „zmniejszonej Ojczyzny”, to ichniejszy blog pnie się ku najlepszemu. „Słynny anonimowy autor” o inteligencji suszonej śliwki (nie obrażając suszonej śliwki, bo je lubię!), opublikował ostatnio artykuł w którym nasz były burmistrz, tłumaczy się z jakiegoś incydentu wynikłego w firmie PKS Białystok... No co tu dużo gadać. Znów jakieś cyferki się nie zgadzały. Czegoś miało być więcej, a było mniej, czy jakoś tak. Nie ważne. Jedno jest pewne. Były nasz władca wzbogacił swoje doświadczenie w zadłużaniu powierzonego mu dobra doczesnego. Gdy próbowałem czytać owe sprostowanie naszego kochanego, uwielbianego i na szczęście byłego burmistrza (a było tego ponad trzy stronice), uznałem iż znam lepsze formy kabaretu i zaniechałem tego perfidnego procederu. Jednak po godzinie, gdy chciałem pobrać materiały potrzebne do tego artykułu, okazało się że zamiast trzech stronic jest już
tylko jedna i nawet napisana z sensem... Widocznie „słynny anonim” się delikatnie przespał i zaczął pisać swoje sprostowanie od nowa. Siedząc wieczorem nad kubkiem herbaty, przypomniał mi się inny artykuł napisany przez „Słynnego anonimowego autora”. Artykuł, o którym mowa, był napisany dużo, dużo wcześniej, bodajże w styczniu albo w lutym... nie pamiętam. Artykuł odnosił się do ludzi pomagających przy kampanii wyborczej Włodzimierza Konończuka i zadośćuczynienia dla nich po wygranych wyborach. Niejaki Tomek miał otrzymać sto złotych za pomoc w kampanii, a niejaki Rysiek miał otrzymać pierwsze miejsce w kolejce ludzi oczekujących na mieszkanie komunalne... No cóż. Nie na darmo napisałem o tej suszonej śliwce. Ten niejaki Tomek, którego nazwiska nie wymienię (ponieważ sobie tego najzwyczajniej nie życzy), tak naprawdę otrzymał 0.00 zł za pomoc w kampanii wyborczej. A teraz uwaga! W kampanii wyborczej Włodzimierza Konończuka nie było zbyt wiele Ryśków. Tak naprawdę był tylko jeden. Byłem to ja!!! Ha, proszę bardzo. Niespodziewany zwrot, spodziewanej akcji. Fajnie, że otrzymałem tak zaszczytne wyróżnienie w formie pierwszego miejsca na liście ludzi oczek ujących na mieszkanie komunalne i to w dodatku (jak podaje artykuł) przed matkami z dziećmi... Tylko czy nie powinienem (do ciężkiej armaty) cokolwiek o tym wiedzieć? Lipa – jak to powiedział drwal stojąc nad brzegiem oceanu. Informator zawiódł „słynnego anonima”. Prawda jest taka, że składałem podanie o przydział mieszkania, ale otrzymałem odmowę na piśmie (którą posiadam) z powodu (uwaga), zbyt
wysokich zarobków! Nie chcę się zbyt długo tłumaczyć, bo tylko winni się tłumaczą i to na niewiadomej ilości stronic. Zresztą jedna czy trzy... Co za różnica? Obie wersje są świetną lekturą do poduszki. Fakt jest taki, że w grudniu dotknął mnie naprawdę nieprzyjemny życiowy kr yzys i dosłownie z desperacji podałem o przydział mieszkania, chociaż zdawałem sobie sprawę z tego, że w Michałowie jest krytyczny brak gminnych mieszkań, a na te, które są w Bondarach to i moje „wysokie zarobki” nie wystarczą. Takich perełek na tym blogu jest więcej. W zasadzie chyba we wszystkich artykułach umieszczonych na zmniejszonym blogu, informator olał „słynnego, niewyspanego autora”. Dobrze jest czasami się porządnie zaśmiać z jakiegoś dobrego żartu. Niebezpiecznie jednak jest, gdy ktoś ów żart zaczyna brać poważnie. Tak się niestety dzieje i w tym wypadku. Nie brak nam rozsądnych i inteligentnych ludzi, którzy wiedzą gdzie trzeba szukać prawdy, ale znajdą się i tacy, którzy zmniejszony blog i wszystko co w nim zawarte biorą śmiertelnie poważnie i to ich powinniśmy się bać. Nie lekceważmy siły fałszywego słowa, rozpowszechnianego wśród ludzi. Szukajmy prawdy u źródła. Nie twórzmy konfliktów, a raczej szukajmy rozwiązań. By dojść ku wspólnemu celowi trzeba kroczyć w jedności serca i umysłu. Niestety, dopóki „słynny (brak słów) autor” nie przestanie się zachowywać jak dzieciak pozbawiony lizaka, dopóty nikt z nas, mieszkańców Gminy Michałowo nie zazna spokoju! Jedności i spokoju w sercu życzę wszystkim czytelnikom Gazety Michałowa. Ryszard Mitręga
Chciałbym przeprosić uczennicę klasy szóstej oraz jej rodziców za przykrość, jaka została im wyrządzona w związku z ukazaniem się na blogu prowadzonym pod nazwą: naszemichałowo.blog.pl wpisu z nieprawdziwą treścią, która godzi w dobro osobiste rodzica i uczennicy. Oświadczam, iż zacytowane tam słowa nie są słowami, które wypowiedziałem na posiedzeniu Komisji Oświatowej Rady Miejskiej. Jan Łuksza Dyrektor Gminnego Zespołu szkół w Michałowie Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
10
XV Bandarouskaja Haściounia
WIDZIANE NIE TYLKO Z RATUSZA JERZY CHMIELEWSKI ZASTĘPCA BURMISTRZA Nasze województwo liczy ponad sto gmin, ale na ich tle w ostatnich latach o Michałowie bywało czasem nadzwyczaj głośno. Skutki takiej „promocji” są odczuwalne po dzień dzisiejszy i musi minąć jeszcze trochę czasu, aby ten niepotrzebny rozgłos wreszcie ucichł. Z pewnym zakłopotaniem, ale i coraz większym znużeniem odbieram dwuznaczne uśmiechy znajomych, gdy wypowiadają się o karierze byłego burmistrza Michałowa. Okazuje się, że został on zapamiętany nie tyle jako „wielki budowniczy”, ale z powodu nagłaśnianych w mediach turbulencji w michałowskim samorządzie. Zaczęło się siedem lat temu od kupna zdezelowanych maszyn drogowych po cenie jak za nowe. I choć po długotrwałym procesie sądowym nikt w końcu za tę niegospodarność nie poniósł odpowiedzialności, to zdjęcie w lokalnej gazecie ówczesnego wysokiego michałowskiego urzędnika z zasłoniętymi oczami swoje zrobiło. Potem równie niekorzystnym echem medialnym odbiło się sławetne pompowanie tutejszego koła Platformy Obywatelskiej, gdy na nogi postawiono aparat samorządowy, aby „szef” miał jak najwięcej szabel jako kandydat na przewodniczącego powiatowych struktur partii. W tym pędzie do jak najszerszej władzy nie powstrzymano się nawet przed wpisywaniem na listy członkowskie niedołężnych i obłożnie chorych. Wiosną ubiegłego roku wybuchła z kolei afera „gazetowo-podsłuchowa” po rezygnacji Mikołaja Gresia z funkcji redaktora naczelnego „Gazety Michałowa”. Póki zdecydował się na ten desperacki krok, zdążył (dla swego bezpieczeństwa, jak twierdził) ponagrywać na redakcyjnym dyktafonie polecenia burmistrza, jakie treści w lokalnej gazecie mają się ukazywać, a jakie nie. Było kwestią czasu, iż w odwecie straci też posadę kierownika biblioteki, co też po kilku tygodniach się stało. Mikołaj Greś zapłacił tym samym również cenę i za własne niedozwolone praktyki, których jako redaktor dopuszczał się w gazecie nie tylko pod przymusem władzy. W ubiegłym roku głośno było jeszcze o bilboardowej kampanii „Zamieszkaj w Michałowie”, która nic nie dała, bo mieszkańców ubyło. To wszystko musiało się skończyć wielkim hukiem. W jesiennych wyborach burmistrz stracił stanowisko. O tych zawirowaniach, które targały michałowskim samorządem w ostatnich latach, miałem już nie pisać. I obiecuję, że więcej pisać nie będę. Ostatni raz postanowiłem przywołać tamte zdarzenia, gdyż poprzedni burmistrz i jego przy-
Fot. Maciej Woźniewski
SPRAWY SAMORZĄDOWE
boczni zaczynają teraz wmawiać mieszkańcom, że za nowej władzy w Michałowie „nic się nie dzieje”. Ale gdy kogokolwiek – włącznie z tą grupką osób rozgoryczonych wyborczą porażką – zapytać: „A co powinno się dziać?”, zapada milczenie. To jeszcze jeden dowód na to, że stylu sprawowania władzy w poprzednich kadencjach wykorzenić ze świadomości mieszkańców z dnia na dzień się nie da. Ludzie w ostatnich latach niejako się przyzwyczaili, że w Michałowie ciągle coś „wybucha” i o ich gminie głośno na zewnątrz. Ale czy o taki hałas i rozgłos nam wszystkim chodzi? Przeglądając i porządkując dokumenty w urzędzie, przypadkowo natknąłem się na wielostronicową instrukcję, dotyczącą przeforsowania kandydatury Marka Nazarko w wyborach przewodniczącego struktur powiatowych PO jesienią 2013 r. Nie wiadomo kto ją pisał, ale z pewnością z udziałem samego zainteresowanego. Szczególnie interesujące są instrukcje i teksty wygłoszone przez formalnego przewodniczącego michałowskiego koła PO, ówczesnego radnego, który zgłosił kandydaturę Marka Nazarki oraz jego samego. Te wystąpienia przypominają wypisz-wymaluj sceny z filmów Barei (Marek Nazarko tchnął wiarę w ludzi, (…) jest człowiekiem wrażliwym społecznie, ma doskonałe relacje z ludźmi...). Teraz nie ma to już jednak znaczenia, gdyż poprzedni burmistrz nie jest już osobą publiczną i trzeba to uszanować. O innych gminach i ich wójtach, burmistrzach naszego województwa jakoś cicho, media prawie o nich nie mówią. I nic złego przez to się nie dzieje. Przeciwnie, spokój wszędzie pomaga normalnie funkcjonować i władzom, i mieszkańcom. A wszystkie samorządy przecież jakoś sobie radzą. Narewka, Narew, Orla, Mielnik – przykłady można mnożyć – pokazały, że w samorządzie można wiele zdziałać bez zbytniego rozgłosu i sztucznej propagandy sukcesu. Zapewniam, że teraz nasz urząd na czele z burmistrzem oraz podległe jednostki pracują normalnie i właściwie wykonują swoje zadania. Wbrew temu, co próbuje na siłę forsować garstka owych „przybocznych”, w gminie cały czas ciągle coś się jednak dzieje. Trwają większe i mniejsze roboty budowlane, remonty i prace porządkowe. Jedne się kończą, inne zaczynają. Cały czas odbywają się też różne wydarzenia, imprezy, spotkania. Proponuję uważnie zapoznać się z zamieszczoną na tych stronach informacją o pracy burmistrza w ostatnim okresie. To najlepsza odpowiedź na pytanie, co aktualnie dzieje się w gminie. Bo dzieje się i to bardzo dużo. ● Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
I
SPRAWY SAMORZĄDOWE
Fot. Maciej Woźniewski
W trosce o dobro wspólne
W budynku Zespołu Szkół w Michałowie jest teraz wiele wolnego miejsca. Czy nie można było go wcześniej zaadaptować na ratusz?
Jak bumerang powróciła niedawno prośba władz powiatowych, aby z budynku szkoły średniej w Michałowie korzystała też oświata gminna. To uchroni pustoszejący powoli obiekt przed smutnym losem internatu i innych niszczejących zabudowań przy ulicy Gródeckiej. Do tak katastrofalnego stanu doprowadziła dotychczasowa polityka gospodarowania mieniem publicznym w Michałowie.
Fot. Leszek Gryc
Poprzedni burmistrz nie zdołał porozumieć się ze starostwem w sprawie przejęcia tych budynków, ich los pozostawiono samym sobie. Teraz sytuacja jest o tyle inna, iż zmienił się zarówno burmistrz, jak i starosta. Dlatego też stało się możliwe wznowienie rokowań, do których zaproszono też radnych. Odbyło się już kilka spotkań w tej sprawie. Omawiano to na posiedzeniu komisji i na sesji rady miejskiej. Temat jest jednak na tyle poważny, że konieczne okazały się dodatkowe konsultacje – w tym z rodzicami i nauczycielami — oraz fachowe ekspertyzy i opinie.
Były internat. Do takiego stanu można było nie dopuścić II
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
Kluczem do rozwiązania nabrzmiałego problemu jest budowa nowego przedszkola w Michałowie. W budżecie gminy na wszystkie działania o charakterze inwestycyjnym możemy rocznie wygospodarować najwyżej 3 mln zł. Przetarg na budowę przedszkola pokazał, że kosztować będzie to co najmniej 7-8 mln zł. Decydując się zatem na taki luksus, w kolejnych trzech latach zwiążemy sobie ręce dla innych inwestycji, także tych nie cierpiących zwłoki. Przed mieszkańcami ukrywano bowiem dotąd ogromne zaniedbania w terenie. Pilnie trzeba budować choćby nowe hydrofornie, gdyż są tak wysłużone, że mieszkańcy mogą w pewnej chwili mieć pusto w kranach. Lista zadań i potrzeb o charakterze inwestycyjnym jest bardzo długa. Opublikowaliśmy ją w jednym z poprzednich numerów naszej gazety. Ale są to też prace bieżące, jak równanie, żwirowanie i odśnieżanie dróg, remonty i naprawy ulic oraz budynków użyteczności publicznej, których na terenie gminy mamy bardzo wiele. Gdy zabraknie na ten cel funduszy, jakość życia mieszkańców znacznie się pogorszy. Nie możemy do tego dopuścić. Co więcej, przeznaczając blisko dziesięć milionów złotych na budowę szklanego pałacyku przedszkola, nie bę-
Niewiele już w Polsce zostało gmin, gdzie jest tak wiele jak u nas zdewastowanych budynków z poprzedniej epoki, które do dziś straszą swym wyglądem. W samym centrum Michałowa niszczeją dawny internat i zabudowania na prawie hektarowym zarośniętym chwastami placu. Zabudowa naokoło parku – rynku wymaga pilnej interwencji i pomocy. Podobnie jak popegeerowskie kikuty ruin bloków mieszkalnych w Hieronimowie.
W porównaniu do innych gmin budżet Michałowa jest stosunkowo pokaźny. A to dzięki kilku mln zł rocznie z Europolgazu. Sęk w tym, iż te pieniądze zostały już dawno „zakontraktowane”. Idą one głównie na utrzymanie pływalni oraz rozmnożonych w ostatnim czasie gminnych jednostek i instytucji. W ok. 28 mln budżecie na działania o charakterze inwestycyjnym zostaje najwyżej 3,5 mln zł. dziemy mogli ubiegać się o środki unijne, gdyż w budżecie zabraknie pieniędzy na 15-30 proc. wkład własny. Trzeba będzie zatem zapomnieć o specjalnej strefie ekonomicznej, ale też o budowie dróg, kanalizacji, wodociągów oraz przedsięwzięć, zaplanowanych do realizacji w ramach LGD (patrz lista na następnej stronie). Do tego także nie możemy dopuścić, gdyż szansa pozyskania z zewnątrz aż tak dużych funduszy już się nie powtórzy.
Należy mocno się zastanowić, czy budować za 8 mln zł taki obiekt, czy przedszkole przenieść do któregoś z istniejących budynków, by nie nadwyrężać budżetu gminy
W naszym kraju w wielu miejscowościach szkoła podstawowa i przedszkole mieszczą się w jednym budynku i wszyscy sobie chwalą takie rozwiązanie. Dla przykładu niedawno w jednej z dzielnic Krosna blisko setka przedszkolaków (czyli tylu jak u nas) została przeniesiona ze starego obiektu, który nie spełniał wymogów, do czterech nowych pomieszczeń, gdzie dotychczas pracowały młodsze klasy szkoły podstawowej. Koszt adaptacji wyniósł 700 tys. zł. Poza murami ścian wszystko zrobiono na nowo, łącznie z podłogą. Dla przedszkolaków wybudowana została dodatkowa klatka schodowa, nowoczesne zaplecze sanitarne i kuchenne. Nowe są meble i całe wyposażenie, ze starego przedszkola przeniesiono tylko część zabawek. O żadnym hałasie nikt tam nawet nie wspomina (to kwestia wyizolowania pomieszczeń). Wszyscy – władze samorządowe i mieszkańcy – są zadowoleni, gdyż dzieci mają odpowiednie warunki do pełnego procesu edukacji od przedszkola po szkołę podstawową w jednym miejscu. Przedszkolakom oswojonym z murami budynku dużo łatwiej jest potem zaaklimatyzować się w szkole.
Fot. Maciej Woźniewski
Inni tak już zrobili Propozycja starosty zmierza do tego, by zamiast budować w Michałowie kolejny obiekt, na ten cel na przykład zagospodarować istniejące budynki. Jednym z wariantów jest przeniesienie gimnazjum do szkoły średniej, co umożliwi ulokowanie przedszkola w Gminnym Zespole Szkół. To przyniesie korzyści finansowe, gdyż adaptacja pomieszczeń pochłonie co najwyżej 15 proc. kosztów budowy nowego przedszkola. Jednak do tego trzeba też dodać koszty funkcjonowania gimnazjum w innym obiekcie. Przeciwko takiemu pomysłowi zaprotestowało jedenaścioro rodziców dzieci w wieku przedszkolnym, podpisując się pod petycją skierowaną do burmistrza i radnych. Napisali w niej, że „budynek szkoły nie będzie bezpiecznym i przyjaznym miejscem dla maluchów”, gdyż w szkole panuje hałas (to główny podniesiony argument).
Fot. Urząd Miejski w Michałowie
SPRAWY SAMORZĄDOWE
Budynek Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie jest jeszcze świeżej daty, ale z zewnątrz także wymaga modernizacji. Zmiana funkcji użytkowania pomieszczeń teoretycznie jest możliwa
Gazeta Michałowa KWIECIEŃ 2015 SIERPIEŃ 2015
3 III
SPRAWY SAMORZĄDOWE
Gimnazjaliści też nie muszą stracić
Tylu samo, jedenaścioro, rodziców podpisało się też pod protestem przeniesienia gimnazjum do budynku liceum. Podnieśli, iż w dotychczasowym miejscu są komfortowe warunki do nauki z nowoczesną halą sportową i bezpośrednim dostępem do krytej pływalni i boisk. Budynek Zespołu Szkół natomiast dysponuje tylko niewielką salą gimnastyczną i nie ma w nim pływalni. Poza tym rodzice gimnazjalistów obawiają się, iż ich dzieci w nowym miejscu zaczną naśladować „negatywne zachowania starszych kolegów i koleżanek”. Tu również można przywołać wiele – jeszcze więcej – przykładów z całego kraju, także z Białegostoku i najbliższego regionu, gdzie gimnazja i szkoły średnie funkcjonują w tym samym budynku. Jak się okazuje, takie rozwiązanie nie wpływa na pogorszenie jakości edukacji, a często sprzyja podniesieniu poziomu nauczania.
Na budowę przedszkola od nowa dotacji unijnych raczej nie będzie
Na razie dokładnie nie wiadomo, ile kosztowałoby – gminę, ale i powiat –rozlokowanie na nowo placówek oświatowych w Michałowie. W tym celu zostanie zlecona ekspertyza specjalistyczna, która też wykaże, czy są przeciwskazania i ograniczenia techniczne. Sprawdzić należy szczególnie stan budynku szkoły średniej, który ma już przecież swoje lata. Obiekt, w którym mieści się Gminny Zespół Szkół, jest bowiem jeszcze stosunkowo nowy, a i tak wymaga modernizacji z zewnątrz – dalszej wymiany okien i docieplenia. Planowana jest też budowa nowego parkingu przy samej szkole wraz z dojazdem od głównej ulicy. Jeśli nie będzie przeszkód natury technicznej, oba obiekty mogą stać się w pełni nowoczesne. Doskonale wpisują się one bowiem w program rewitalizacji obiektów użyteczności publicznej z nowej ścieżki dofinansowania unijnego. Na ten cel są wydzielone duże fundusze. Natomiast na budowę takich obiektów od nowa dotacji unijnych raczej nie będzie. Wielką nadzieję, że się pojawią, miał Gródek, gdzie od pięciu
Do tylu pustostanów w Michałowie można było nie dopuścić. Wystarczyło odpowiednio wcześniej zatroszczyć się o los budynków powiatowych i podjąć mądre decyzje, aby je rozsądnie zagospodarować. Dziś rodzi się pytanie, czy koniecznie trzeba było budować nowy ratusz, kupować za milion złotych budynek byłej fabryki Sierżana (miało to przynieść więcej miejsc pracy dla mieszkańców i nic z tego nie wyszło). A przecież tyle wolnych budynków było do zagospodarowania. Dziś niszczeją, psują wygląd Michałowa. Czy ten sam los musi spotkać kolejne budynki? lat w szufladzie leży gotowa dokumentacja rozbudowy urzędu gminy. Podobnie jest z planami budowy nowoczesnego centrum kultury w Bielsku Podlaskim. Już wiadomo, że nowy Regionalny Program Operacyjny naszego województwa dofinansowania takich działań nie przewiduje. A rewitalizacje i owszem, i to szczodrze. Los budynków użyteczności publicznej nie leży tylko w gestii władz powiatowych i gminnych. To dobro wspólne wszystkich mieszkańców. Burmistrz Włodzimierz Konończuk, jeśli nie dojdzie tu do porozumienia gminy i powiatu, odwoła się do głosu społeczeństwa. Bez ponoszenia dodatkowych kosztów możliwe jest rozpisanie referendum równocześnie z październikowymi wyborami parlamentarnymi. Albo chociaż zorganizowanie konsultacji społecznych. Niech ostateczna decyzja zapadnie zgodnie z wszelkimi regułami demokracji. JERZY CHMIELEWSKI P.S. W artykule opisany został tylko jeden z wariantów zagospodarowania na nowo szkolnych budynków w Michałowie. Pojawiło się ich już kilka. Brana jest np. pod uwagę propozycja, aby to liceum przenieść do gimnazjum, zaś szkołę podstawową i przedszkole ulokować w budynku szkoły średniej. ●
Z informacji o pracy Burmistrza w okresie międzysesyjnym (od 18 czerwca do 6 sierpnia 2015 roku)
I. SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI GMINNYCH Wyniki przeargów: 1.Michałowo: dz. 895/9 o pow. 0,1133 ha– 34.500,00 zł netto; 2.Michałowo : dz. 895/10 o pow. 0,1147 ha – 35 000,00 zł netto; 3.Sokole: dz. 113 o pow. 0,22 ha zabudowanym budynkiem po byłym sklepie – 77 000 zł brutto; Przetargi ogłoszone: 1. Michałowo: lokal użytkowy o pow. 56,40 m2 ul. Gródecka 1 – na dzień 30 lipca 2015 r. – przetarg nie doszedł do skutku, brak chętnych, 2. Szymki: dz. 191 o pow. 1,19 ha nieruchomość zabudowana budynkiem po byłej szkole – na dzień 12 sierpnia 2015 r., 3. Pierwszy przetarg na dzień 7 września 2015 r. a) Kuryły: dz. 174/3 o pow. 0,28 ha; b) Łuplanka Stara i Nowa: dz. 401 o pow. 0,35 ha; c) Potoka: dz. 193/1 o pow. 0,262 ha; d) Potoka: dz. 193/3 i 194 o łącznej pow. 0,3189 ha; IV
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
e) Supruny-Koleśno: dz. 171/2 o pow. 0,08 ha; f) Zaleszany: dz. 500/2 o pow. 0,12 ha; II. W ZAKRESIE SPRAW INWESTYCYJNYCH A. Zakończono inwestycje – budowę boiska piłkarskiego przy Zespole Szkół w Michałowie ul. Leśnej, – budowę sieci wodociągowej na terenie Michałowo-Kolonia, – przebudowa drogi wojewódzkiej nr 686 na odcinku Michałowo – Juszkowy Gród, – przebudowa drogi wojewódzkiej nr 686 na odcinku Michałowo – Żednia, – przebudowa drogi wojewódzkiej – ulica Białostocka w Michałowie. B. Inwestycje trwające – remont drogi we wsi Ciwoniuki, – remont ulic Wyręby i. Wierzbowa w Michałowie oraz drogi gminnej od
SPRAWY SAMORZĄDOWE drogi wojewódzkiej Nr 686 do ul. Hieronimowskiej (drogi powiatowej) na terenie Michałowa, – trwają prace budowlane związane z projektem Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu (Internet), – budowa sieci wodociągowej do wsi Maciejkowa Góra, – budowa drogi rolniczej we wsi Topolany, dofinansowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego w kwocie 33.000 zł (30 lipca w Urzędzie Marszałkowskim podpisałem umowę). – rozpoczęto remont budynku zaplecza szkoleniowego z miejscami hotelowymi i sanitariatami dla plażowiczów w Rudni. C. Inwestycje przygotowywane do realizacji (prace projektowe i przetargi) – trwają prace projektowe budowy sieci kanalizacji sanitarnej w Nowej Woli, – trwają prace projektowe nad rozbudową sieci kanalizacji sanitarnej w ul. Fabrycznej w Michałowie, – wykonano dokumentację projektową dotyczącą studni chłonnych w ul. Piaskowej w Michałowie (koło cmentarza), – wykonano dokumentację projektową sieci kanalizacyjnej oraz wodociągowej przy ulicy Polnej w Michałowie. ODBYŁO SIĘ OTWARCIE OFERT złożonych w przetargu na zadanie inwestycyjne pn. ,,Budowa Gminnego Przedszkola w Michałowie”. Wpłynęło 12 ofert. Najtańszy wykonawca zaoferował cenę brutto 4.648.290,00 zł niższą nisz 30 % od średniej arytmetycznej cen wszystkich złożonych ofert. Z powyższego wynika, iż cena zaoferowana przez Wykonawcę może zostać uznana za cenę rażąco niską i na tej podstawie oferta wykonawcy może zostać odrzucona. Realne ceny wykonania przedmiotu zamówienia mieści się w granicach od 6.145.477,68 zł do 7.995.000,00 zł. III. W RAMACH BIEŻĄCEJ DZIAŁALNOŚCI URZĘDU MIEJSKIEGO Wydano 32 decyzje na wycinkę drzew oraz 7 decyzji o warunkach zabudowy Złożono wniosek o nadanie medali za długoletnie pożycie małżeńskiego dla dziewięciu par z terenu gminy Michałowo. W godzinach wieczornych z niedzieli na poniedziałek 18-19 lipca przez gminę Michałowo przeszła olbrzymia burza z wiatrem osiągającym do 90 km/godz. Wiatr pozrywał linie energetyczne powyrywał i połamał drzewa, Pracownicy ZGKiM, strażacy i energetycy nazajutrz od godzin porannych usuwali szkody.
W dniach 27-28 czerwca po raz piętnasty na wodach Zalewu Siemianówka odbyły się regaty. W latach 2001-2003 organizowała je Gmina Narewka, w 2004 roku wspólnie z Gminą Michałowo a od 2005 roku wyłącznie Gmina Michałowo. Do 2007 roku był to Puchar Polski Jachtów Kabinowych. W 2008 roku po raz pierwszy dzięki współpracy z Uczniowskim Klubem Żeglarskim 7 regaty zmieniły swój charakter i zasięg stając się międzynarodową imprezą sportową, w której rywalizują dzieci i młodzież w klasie Optimist i Laser. Zalew Siemianówka był w 2009 roku areną bojerowych mistrzostw Europy i świata w klasach DN juniorów i ice optimist. W zawodach uczestniczyli zawodnicy z Anglii, Szwajcarii, Niemiec, Węgier, Litwy, Łotwy, Estonii. Z chwilą powstania MOSiR w Michałowie, ta jednostka jest organizatorem regat wspólnie z UKŻ 7. W tym roku dopisała pogoda zarówno żeglarzom jak i gościom. Przybyła rekordowa liczba załóg (84) z Białorusi (Mińsk, Grodno), Litwy (Kowno) z Ełku, Pisza, Mrągowa, Lublina, Giżycka, Białegostoku, Suwałk a także zawodnicy z UKŻ Michałowo. Uczestnicy byli zachwyceni nową drogą, którą przejechali na terenie gminy Michałowo. Mieli możliwość skorzystania z pływalni oraz ogniska. Uroczystość otwarcia i zamknięcia regat (na nowym molo) zaszczycili m. in. Starosta Powiatu Białostockiego – Antoni Pełkowski, Asystent Marszałka Województwa Podlaskiego – Paweł Żuk, Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego – Michał Freino, Członek Zarządu Powiatu Białostockiego – Jan Kaczan, Dyrektor MOSiR w Michałowie – Dariusz Golak. Najlepsi żeglarze w poszczególnych klasyfikacjach otrzymali szklane puchary symbolizujące łódki a każdy uczestnik – upominek. 23 lipca w Urzędzie Miejskim odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Oświaty Rady Miejskiej w Michałowie i Komisji Oświaty Starostwa Powiatowego. W spotkaniu oprócz radnych obu Komisji uczestniczył Starosta , dyrektorzy szkół, przedszkola z Michałowa. Tematem spotkania była Oświata w Gminie Michałowo V. SPOTKANIA, WIZYTY 22 czerwca uczestniczyłem w walnym zebraniu członków LGD Puszcza Knyszyńska w Supraślu, W dniach 26-28 czerwca obchodziliśmy Dni Michałowa. Pierwszego dnia w Urzędzie Miejskim odbyło się seminarium poświęcone 25-leciu samorządu lokalnego, podczas którego goście mogli wysłuchać wykładu dr. Jarosława
Fot. Anna Modzelewska
IV. OŚWIATA, KULTURA, SPORT 10 czerwca odbył się konkurs na stanowisko Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Michałowie –wpłynęło 7 ofert. Komisja konkursowa zapoznała się z ofertami złożonymi przez kandydatów, następnie przeprowadziła z każdym kandydatem rozmowę ,w wyniku przeprowadzonych rozmów wyłoniła na stanowisko dyrektora GOK pana Marcina Siekierko. 22 czerwca, tuż przed wakacjami, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Michałowie w dniu br. po raz kolejny zorganizował imprezę szkoleniowo-informacyjną pod hasłem „Bezpieczne wakacje”. Tym razem w spotkaniu uczestniczyły dzieci z przedszkola oraz uczniowie Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie. W akcji „Bezpieczne wakacje” wzięli udział przedstawiciele następujących służb mundurowych: •Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku •Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku •Placówki Straży Granicznej w Michałowie •Nadleśnictwa Żednia •Ochotniczej Straży Pożarnej w Michałowie Dzieci miały okazję obejrzeć pojazdy i łodzie jakimi dysponują policjanci i strażacy. Można było zasiąść za kierownicą wozu strażackiego, motocykla policyjnego lub wojskowego, uruchomić sprzęt gaśniczy itd. Ogromne emocje wzbudził pokaz tresury psa zakończony praktycznymi wskazówkami właściwego zachowania w sytuacji ataku agresywnego zwierzęcia. W zimnej wodzie zalewu, ratownicy wodni z MOSiR w Michałowie zapre-
zentowali akcję ratowania tonących oraz udzielania pierwszej pomocy. Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska Nadleśnictwa Żednia, Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku oraz Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, gdzie można było wziąć udział w konkursach i wylosować nagrody. O bezpiecznych wakacjach w gospodarstwie rolnym ciekawie opowiadał przedstawiciel KRUS, p. Michał Kotarski.
Seminarium z okazji 25-lecia samorządu terytorialnego. Burmistrz Włodzimierz Konończuk wręcza staroście Antoniemu Pełkowskiemu list gratulacyjny od wicepremiera Janusza Piechocińskiego
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
V
Fot. Anna Modzelewska
SPRAWY SAMORZĄDOWE
Fot. Leszek Gryc
1 sierpnia 2015. Spotkanie w ratuszu z delegacją z Białorusi
Matwiejuka. Burmistrz Włodzimierz Konończuk wręczył osobom zasłużonym dla michałowskiego samorządu dyplomy z podziękowaniami. Następnie w amfiteatrze przy zalewie odbyły się koncerty zespołów działających przy GOK oraz koncerty zespołów muzycznych. Gwiazdą wieczoru była grupa AKCENT. W sobotę i niedzielę na Zalewie Siemianówka odbyły się Regaty Puchar Żubra, w których uczestniczyło ponad 90 łodzi. 30 czerwca uczestniczyłem w Inauguracji Wschodniego Sądu Arbitrażowego przy Izbie Przemysłowo-Handlowej w Białymstoku. Izba Przemysłowo-Handlowa w Białymstoku podjęła się inicjatywy związanej z powołaniem Wschodniego Sądu Arbitrażowego. Misją przedsięwzięcia jest wspieranie i pomoc przedsiębiorcom w rozwiązywaniu sporów z wykorzystaniem arbitrażu. Jest to przedsięwzięcie niezwykle ważne dla budowania podwalin nowoczesnego systemu sądownictwa, opartego na alternatywnych metodach rozwiązywania sporów. W ramach uroczystości były wystąpienia gości, wykłady inauguracyjne, uroczyste wręczenie nominacji przedstawicielom organów sądu. W dniach 01-02.07 uczestniczyłem w spotkaniu z dyrektorem generalnym i zastępcą Białowieskiego Parku Narodowego po stronie białoruskiej Puszczy Białowieskiej Zapoznaliśmy się z bazą dydaktyczną i infrastrukturą zawiązaną z Puszczą. 4 lipca br. w badaniach krwi dla osób zamieszkałych na terenie gminy (dofinansowanych w 50% ze środków z promocji zdrowia) wzięło udział 37 osób. Można było też wykonać badania mammograficzne. VI
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
Fot. Leszek Gryc
Część oficjalna Białoruskich Spotkań Folkowych. Przemawia Tatiana Andruszkiewicz, zastępca przewodniczącego rejonu wołkowyskiego. Z tyłu burmistrz Włodzimierz Konończuk i Światosław Bołbot z białoruskiego Białowieskiego Parku Narodowego
7 lipca uczestniczyłem w święcie parafialnym w Nowej Woli. 7 lipca spotkałem się ze starostą Powiatu Białostockiego, p. Antonim Pełkowskim. 15 lipca wspólnie z panią Wioletą Sanger z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego odbyliśmy spotkanie robocze w Jałówce i Łuplance Starej w sprawie projektu utworzenia na naszym terenie wsi tematycznych. 16 lipca spotkałem się z mieszkańcami Bondar. W dniach 17-19 lipcanasza delegacja uczestniczyła w obchodach 1010 rocznicy powstania miasta Wołkowysk. 18 lipca Zastępca Burmistrza uczestniczył w Bandarouskiej Haściouni, zorganizowanej przy współpracy BTSK, GOK i aktywu Bondar. 27 lipca wraz z Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego złożyłem życzenia z okazji setnych urodzin Pani Anastazji Barszczewskiej, mieszkance wsi Rybaki. Dostojnej Jubilatce wręczyłem gratulacje od premier Ewy Kopacz oraz wojewody Andrzeja Meyera. 1 sierpnia w amfiteatrze miejskim w Michałowie odbyły się Białoruskie Spotkania Folkowe. Na scenie wystąpiło 19 zespołów z Polski i Białorusi. Gwiazdą wieczoru był zespół Red Lips, który przyjechał do nas bezpośrednio z Przystanku Woodstock. Przy okazji imprezy, obok szeregu szczególnych gości lokalnych, zawitały do nas oficjalne, wysokiego szczebla, delegacje z Wołkowyska i zarządu Białowieskiego Parku Narodowego z Białorusi. Gościom pokazaliśmy piękno ziemi michałowskiej oraz zapoczątkowaliśmy rozmowy w sprawie wspólnych projektów transgranicznych. Oprac (jch) ●
Rybaki, 27 lipca 2015. Burmistrz Włodzimierz Konończuk i dostojna jubilatka – stulatka, Anastazja Barszczewska
SPRAWY SAMORZĄDOWE
Propozycje burmistrza 1 lipca na posiedzeniu zarządu LGD Puszcza Knyszyńska w Supraślu omawiano zakresy działań możliwych do realizacji przy dofinansowaniu ze środków unijnych w ramach LGD. Na kolejnym spotkaniu, które odbyło się 27 lipca, omawiano propozycje konkretnych projektów, zgłoszonych przez poszczególne gminy. Naszą listę stworzyliśmy, uwzględniając także propozycje gminnych jednostek i instytucji. 1. 2.
3.
1.
2.
3. 4. 5.
1.
2.
Zachowanie dziedzictwa lokalnego (remont obiektów wpisanych do rejestru lub ewidencji zabytków). Budowa lub przebudowa ogólnodostępnej i niekomercyjnej infrastruktury turystycznej lub rekreacyjnej lub kulturalnej.
Poprzez LGD jako Gmina będziemy mogli pozyskać co najmniej 1,5 mln zł (to trzy razy więcej niż w minionej perspektywie finansowej). Kwoty podobnej wielkości będą też do podziału dla wniosków przedsiębiorców i rolników oraz sektora organizacji pozarządowych. Oto wstępna lista propozycji działań zgłoszonych do LGD Puszcza Knyszyńska przez Burmistrza Michałowa. W nawiasie podano szacunkowy koszt przedsięwzięcia.
PROW 1.Remont zabytkowych obiektów sakralnych na terenie gminy Michałowo (300 000 zł)
1.Przebudowa obiektu zaplecza sanitarno-gospodarczego plaży w Rudni nad Zalewem Siemianówka (400 000 zł) 2.Budowa placów zabaw dla dzieci w Juszkowym Grodzie, Nowej Woli, Topolanach (90 000 zł) 3.Budowa boiska sportowego i rozbudowa placu zabaw dla dzieci w Hieronimowie (70 000 zł) 4.Budowa przystani cumowniczej w Garbarach nad Zalewem Siemianówka (120 000 zł) 5.Budowa trybun przy gminnym boisku sportowym w Michałowie (60 000 zł) 6.Budowa kortu tenisowego w Michałowie (100 000 zł) Promowanie obszaru objętego LSR, w tym produktów lub usług lo- 1.Wydanie „Przewodnika po gminie Michałowo” 2.Uzupełnione wydanie „Monografii gminy Michałowo” w oparciu o kwerendę zbiokalnych. rów archiwów w Polsce i w Białorusi (50 000 zł) EUROPEJSKI FUNDUSZ ROZWOJU REGIONALNEGO (OŚ VIII RPO WP) -Projekty inwestycyjne dotyczące prac konserwatorskich, restaura- 1.Remont zabytkowych obiektów sakralnych na terenie gminy Michałowo (500 000 zł) torskich, odbudowy, przebudowy przy obiektach zabytkowych (wpi- 2.Ustawienie tablic z oznakowaniem miejsc o charakterze zabytkowym bądź znaczeniu historycznym – przy świątyniach, kaplicach, obiektach podworskich, cmensanych do rejestru zabytków/ewidencji zabytków). -Budowa towarzyszącej infrastruktury technicznej, informacyjnej oraz tarzach, parkach (50 000 zł) kompleksowe zagospodarowanie terenu wokół obiektów dziedzictwa kulturowego. Zakup trwałego wyposażenia wpływającego na unowocześnienie 1.Zakup sprzętu nagłaśniającego i wyposażenia nowoczesnego studia nagrań dla obiektów kultury, w tym m.in. sprzętu wystawienniczego, magazyGminnego Ośrodka Kultury w Michałowie (45 000 zł) nowego, technicznego i multimedialnego. 2.Zakup mobilnych gablot wystawienniczych dla Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki Gminnej w Michałowie (12 000 zł) Projekty inwestycyjne w infrastrukturę związaną z integracją spo- 1.Adaptacja pomieszczeń na potrzeby świetlicy środowiskowej w budynku Bibliołeczną oraz aktywizacją zawodową. teki Gminnej w Michałowie (50 000 zł) Modernizacja infrastruktury służącej wsparciu osób niepełnospraw- 1.Zakup pojazdu z dostosowaniem dla przewozu osób niepełnosprawnych (150 000 nych. zł) Rewitalizacja małej skali: projekty mające na celu uporządkowanie i 1.Rewitalizacja parku w Jałówce (200 000 zł) zagospodarowania przestrzeni publicznej; projekty służące poprawie 2.Rewitalizacja rynku miejskiego – zabudowy wokół parku w Michałowie (500 000 bezpieczeństwa publicznego; przebudowa i adaptacja zdegradowazł) nych obiektów, terenów i przestrzeni w celu przywrócenia lub nada- 3.Utworzenie placu do ćwiczeń strażackich i lądowiska dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przy remizie OSP w Michałowie (30 000 zł) nia im nowych funkcji, kulturalnych, społecznych, edukacyjnych. EUROPEJSKI FUNDUSZ SPOŁECZNY (OŚ IX RPO WP) Zwiększenie aktywności i mobilności zawodowej oraz zdolności do 1.Organizacja szkoleń, kursów, warsztatów, konferencji w celu nabycia nowych umiejętności i kwalifikacji biernych zawodowo mieszkańców gminy Michałowo zatrudnienia grupy osób biernych zawodowo. (150 000 zł) 2.Kursy ratowników wodnych i zakup wyposażenia stanowisk ratownictwa wodnego na plażach nad zbiornikami wodnymi na terenie gminy Michałowo (30 000 zł) Zapewnienie większej dostępności wysokiej jakości edukacji przed- 1.Organizacja zajęć nauki pływania wraz z gimnastyką korekcyjną w wodzie dla przedszkolaków z gminy Michałowo (60 000 zł) szkolnej: a) Rozszerzenie oferty ośrodka wychowania o dodatkowe zaję- 2.Poszerzenie katalogu zajęć dodatkowych w Gminnym Przedszkolu w Michałocia zwiększające szanse edukacyjne i wyrównujące zdiagnozowawie o profilaktykę logopedyczną i naukę języka angielskiego (30 000 zł) ne deficyty u dzieci. 3.Podniesienie kwalifikacji zawodowych nauczycieli Gminnego Przedszkola w Michałowie w celu prowadzenia zajęć z nauki języka angielskiego (7500 zł) 4.Zakup sprzętu komputerowego, tablic interaktywnych i nowoczesnych pomocy dydaktycznych na potrzeby Gminnego Przedszkola w Michałowie (30 000 zł) (c.d. na str. VIII)
Gazeta Michałowa SIERPIEŃ 2015
VII
SPRAWY SAMORZĄDOWE 3.
Projekty aktywności lokalnej – wsparcie skierowane do środowisk lub lokalnych społeczności zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym, w szczególności do lokalnych społeczności na obszarach zdegradowanych objętych rewitalizacją.
4.
Wsparcie usług opiekuńczych dla osób niesamodzielnych oraz usług asystenckich dla osób z niepełnosprawnościami świadczonych w lokalnej społeczności.
AKTUALNOŚCI
Wyjaśnienie
1.Imprezy integracyjne i festyny rodzinne dla mieszkańców terenów popegeerowskich w Hieronimowie i Michałowie (25 000 zł) 2.Organizacja warsztatów i kursów kulinarnych (w zakresie m.in. lokalnej kuchni tradycyjnej) dla mieszkańców terenów popegeerowskich w Hieronimowie i Michałowie (25 000 zł) 3.Projekt kulinarny „Kuchnia tradycyjna w Sokolu” (25 000 zł) 1.Rozszerzenie zakresu i podniesienie jakości usług opiekuńczych dla osób niesamodzielnych świadczonych w społeczności gminy Michałowo poprzez zatrudnienie dodatkowego personelu i zakup sprzętu na potrzeby podopiecznych typu materace, łózka rehabilitacyjne itp. (80 000 zł) Oprac. Jerzy Chmielewski ●
VIII
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
Radni ponad prawem?
6 sierpnia podczas sesji rady miejskiej siedmioma głosami za przy pięciu przeciw radni uznali, iż nie ma podstaw, aby przygotować uchwałę w sprawie wygaszenia mandatu przewodniczącej Marii Bożeny Ancipiuk. O zajęcie stanowiska w trybie nadzorczym poprosił wojewoda, dopatrując się przesłanki ku temu w związku z działalnością gospodarczą, firmowaną przez syna radnej, a prowadzoną na mieniu gminnym (sklepik szkolny w Gminnym Zespole Szkół). Dla siódemki radnych na czele z wiceprzewodniczącym rady Markiem Charytoniukiem nie miała znaczenia jednoznaczna opinia prawna mec. Zofii Silwonik. Nikt z nich nie przedstawił uzasadnienia, podważającego jej treść. Radny Eugeniusz Nos przywołał wprawdzie fragment orzeczenia sądu, ale miało się ono nijak do charakteru rozpatrywanej sprawy. Wbrew etyce radnego, z głosowania – we własnej sprawie – przewodnicząca się nie wyłączyła. Teraz ruch znów należy do wojewody, który w ramach nadzoru prawdopodobnie wystąpi o uzasadnienie prawne przyjętego stanowiska rady, widząc jego oczywistą niespójność z przedstawioną w tej sprawie opinią prawną. Radni nie rozpatrywali natomiast kwestii czerpania korzyści finansowych z budżetu gminy z tytułu prowadzenia sklepiku szkolnego. Wysokość płaconego czynszu była bowiem stale obniżana. Przeprowadzona kalkulacja wskazuje, że te opłaty mogły nawet nie pokrywać kosztów funkcjonowania sklepiku, ponoszonych przez szkołę, bo najemca nie płacił za energię elektryczną (w sklepiku działało wiele urządzeń gastronomicznych, niektóre – frytkownica – dużej mocy) oraz ogrzewanie. Wprost z budżetu gminy była też opłacana część faktur, wystawianych przez radną na urząd miejski.
Nie będzie opodatkowania szkoły średniej
Na początku sierpnia Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku postanowiło uchylić w całości decyzję poprzedniego Burmistrza Michałowa z 31 października ub.r., nakładającą na Zespół Szkół w Michałowie podatek od nieruchomości za 2014 rok i cztery lata wstecz. Łączna wysokość naliczonego zobowiązania wyniosła 34087,00 zł. Kolegium uznało, że nie ma dostatecznych podstaw do zakwalifikowania budynków szkoły jako zajętych na prowadzenie działalności innej niż oświatowa i wskazało rozważenie umorzenia postępowania wymiarowego. Cofnięcie opodatkowania szkoły średniej było jednym z punktów programu wyborczego burmistrza Włodzimierza Konończuka. ●
Dodatek „Sprawy Samorządowe” przygotowują pracownicy UM pod red. z-cy burmistrza, Jerzego Chmielewskiego
Pragnę zdementować nieprawdziwe interpretacje oraz bezpodstawne insynuacje, które pojawiły się w internecie po ogłoszeniu wyników konkursu na dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Michałowie. Przypominam, iż został on rozpisany, bo konieczna jest nowa wizja kultury w naszej gminie. Szansę dano również dotychczasowej dyrektor, mimo że była powołana na to stanowisko bez konkursu. W ogłoszeniu wyraźnie napisano, czego dotąd nie było, a czego tak naprawdę oczekują mieszkańcy od GOK-u. Ogłaszając konkurs Burmistrz przedstawił konkretne oczekiwania tak, by skorzystali na tym przede wszystkim mieszkańcy. Cieszę się, iż werdykt komisji spotkał się z akceptacją mieszkańców, ale zawarty w protokole dodatkowy zapis odnośnie rozważenia utworzenia stanowiska zastępcy dyrektora GOK-u wzbudził niepotrzebne emocje i bezpodstawne obawy. Oferty każdego z kandydatów zawierały ciekawe propozycje programowe i cenne pomysły. Członkowie komisji szczególnie byli pod wrażeniem koncepcji, zaprezentowanej przez kandydatkę, która uzyskała drugą w kolejności łączną liczbę punktów. Postanowili zatem poddać pod rozwagę Burmistrzowi i Radzie Miejskiej, aby uwzględnić to w obsadzie pracowniczej GOK-u, zwłaszcza że w wyniku konkursu zwolniło się stanowisko kierownika Centrum Produktu Lokalnego w Sokolu, które jest komórką organizacyjną instytucji. Taka była rekomendacja komisji, a nie jej przewodniczącego. Należy ją traktować jako opinię i propozycję do rozważenia przez Burmistrza, który może, ale nie musi uwzględnić tego w inicjatywach uchwałodawczych, przedkładanych Radzie Miejskiej (w tym przypadku dotyczących ewentualnych zmian w statucie GOK-u). Jeśli stanowisko zastępcy dyrektora zostanie utworzone, o jego obsadzie i tak będzie decydował dyrektor, dla którego rekomendacja komisji konkursowej także nie musi być wiążąca. Wszystko odbyło się zatem w zgodzie z literą prawa i w trosce o dobro naszej samorządowej instytucji kultury. Jako przewodniczący komisji konkursowej składam gratulacje zwycięzcy, Panu Marcinowi Siekierko, życząc wielu sukcesów w realizacji przedstawionego programu. Jednocześnie dziękuję dotychczasowej dyrektor, Elżbiecie Palinowskiej, za wkład w rozwój michałowskiej kultury i życzę powodzenia na nowym etapie życia zawodowego. Z-ca burmistrza Jerzy Chmielewski
Białoruskie Spotkania Folkowe
Fot. Joanna Dąbrowska
Ni e
G
cz
ch cia aję
SIERPIEŃ 2015
sz
az ćn
Gazeta Michałowa
my o
Czy doświadczenie zdobyte w kierowaniu podobną jednostką w innej gminie może przełożyć się na zwiększenie efektywności funkcjonowania ośrodka w Michałowie? M.S.: Oczywiście że tak. Wasilków to dużo większa gmina, w której samo miasto liczy ponad 10 tys. mieszkańców. MOAK miał w swoim zarządzie osiem obiektów, w tym kompleks boisk „Orlik 2012” i otwarte kąpielisko nad rzeką Supraśl oraz łącznie ponad 25 pracowników. Zarządzanie tym wszystkim było nie lada wyzwaniem i doskonałą lekcją życia a doświadczenie tam zdobyte jest dla mnie bezcenne. Po to zresztą tam poszedłem - po doświadczenie na stanowisku kierowniczym i sprawdzenie swoich umiejętności. Bez wątpienia przełoży się to na jakość pracy w GOK w Michałowie. G.M.: Nie da się ukryć, że od razu po objęciu stanowiska został Pan rzucony na głęboką wodę. Organizacja m.in. Dni Michałowa oraz Białoruskich Spotkań Folkowych z pewnością była dużym wyzwaniem. Jednym zdaniem – dużo pracy, mało czasu. Jak ocenia Pan przebieg obydwu imprez? Można byłoby zrobić coś lepiej? Rzeczywiście pracy był ogrom. Tym bardziej, że jako kierownik CPL byłem nieco „obok” działań GOK i nie byłem bezpośrednio wtajemniczony w niuanse organizacyjne wydarzeń organizowanych przez poprzednią panią dyrektor i rzeczywiście pod tym względem można śmiało stwierdzić, że zostałem rzucony na głęboką wodę. Ale organizacja imprez na kilka tysięcy osób, po wielu latach współpracy z obecnymi ludźmi w GOK, to tak naprawdę żadne wyzwanie i dzięki wspólnemu zaangażowaniu wszystkich pracowników imprezy wręcz „robią się same”. W GOK po prostu każdy wie co, kiedy i jak ma robić - bez zbędnych słów. Pod tym względem są niezastąpieni i to głównie dzięki nim w tym roku obie imprezy w ogóle się odbyły, a do ich przebiegu nie mam zastrzeżeń. A czy można było coś zrobić lepiej? Zawsze można. Dlatego po każdej imprezie robimy zebrania podsumowujące wyda-
za
23
zie
ęd
azeta Michałowa: W konkursie na dyrektora GOK w Michałowie wpłynęło aż 7 ofert. Okazało się jednak, że to właśnie Pan w postępowaniu aplikacyjnym zebrał największą liczbę punktów, czego serdecznie gratulujemy. Od rozstrzygnięcia konkursu minęło już trochę czasu. Przyzwyczaił się już Pan do nowej roli? Marcin Siekierko: Dziękuję za gratulacje. Przyzwyczajenie się do takiej roli wymaga oczywiście czasu. Ja miałem go bardzo mało, gdyż od konkursu minęło dopiero niewiele ponad 2 tygodnie. W oswojeniu z sytuacją, paradoksalnie, pomogło powierzenie mi obowiązków dyrektora GOK (tzw. p.o.) na okres do czasu rozstrzygnięcia konkursu. Spadło to na mnie nagle i w dość trudnym dla GOK-u okresie jakim jest sezon imprezowy, jednak dzięki temu mogłem od razu wdrożyć się w obowiązki na tym stanowisku choć te akurat nie są mi obce, gdyż byłem przez okres trzech lat dyrektorem innego ośrodka kultury. G.M.: Dotychczas był Pan kierownikiem Centrum Produktu Lokalnego w Sokolu. Możliwe jest połączenie tego stanowiska z pełnieniem funkcji dyrektora GOK? M.S.: Niestety nie jest możliwe pełnienie obu tych funkcji jednocześnie. Zakres działań na stanowisku kierownika CPL jest bardzo zróżnicowany, w ciągu ostatnich sześciu miesięcy ewoluował w związku z bardzo dynamicznym rozwojem instytucji, który przerósł nasze najśmielsze oczekiwania - w ciągu zaledwie dwóch miesięcy CPL odwiedziło ponad 930 dzieci i młodzieży, odbyło się 38 warsztatów rękodzieła, 17 pokazów pracy twórców ludowych, zorganizowaliśmy dla dzieci 20 ognisk i ponad 30 spotkań zabawowych, a uczestnicy zostawili u nas ponad 15 tysięcy złotych. Dalsza promocja tych działań, poszukiwanie nowych odbiorców i ciągłe rozbudowywanie oferty wymaga poświęcenia mnóstwa czasu i energii, które obecnie muszę poświęcić na inne obowiązki związane ze stanowiskiem dyrektora GOK. CPL-em będzie więc musiał zająć się ktoś inny kontynuując rozpoczęte działania. G.M.: W swojej karierze był już Pan dyrektorem Miejskiego Ośrodka Animacji Kultury w Wasilkowie.
będ
Fot. Arch. Marcin Siekierko
ROZMOWA
rzenie i na bieżąco Rozmowa z Marcinem wyciągamy Siekierko, nowym o d p ow ie d n ie dyrektorem GOK wnioski na przyw Michałowie szłość. G.M.: Jak odniesie się Pan do propozycji komisji konkursowej odnośnie utworzenia stanowiska zastępcy dyrektora GOK? Obecny schemat organizacyjny GOK uwzględnia dodatkowe dwa stanowiska kierownicze (w PFDF i CPL) i związany z nimi podział kompetencji jest wystarczający. Nie ma zatem potrzeby tworzenia stanowiska zastępcy dyrektora GOK. Dlaczego taka propozycja padła - to już pytanie nie do mnie. G.M.: Dużym echem odbiło się w gminie zwolnienie poprzedniej dyrektor GOK, Pani Elżbiety Palinowskiej. Niektórzy uważają, że nikt nie jest w stanie wypracować takiego kontaktu z młodzieżą jak ona. Nie boi się Pan porównywania do swojej poprzedniczki i oceniania Pana pracy pod kątem osiągnięć Pani Palinowskiej? M.S.: Porównań do poprzedników nie da się uniknąć - tak jest zawsze i wszędzie, nie tylko w kulturze. Ale ocena pracy w porównaniu do osiągnięć innych osób nigdy nie jest dobra i nie służy samej instytucji - bo albo nowy dyrektor będzie zawsze w cieniu poprzednika albo odwrotnie. Z doświadczenia wiem, że na pracę każdej kolejnej osoby trzeba patrzeć jak na zupełnie nową jakość bez zbędnych porównań. Zmienia się wiele: osoba, możliwości, budżet, okoliczności, również same władze gminy - dlatego oczywisty wydaje się fakt, że osiągnięcia będą również inne i czasami nie da się ich po prostu porównać.
A to że p. Palinowska miała świetny kontakt z młodzieżą wiemy wszyscy, gdyż m.in. była nauczycielem w tutejszej szkole. Pod tym względem, przyznaję, będzie bardzo trudno jej dorównać i rzeczywiście chyba nikt nie jest w stanie na takim poziomie podobnego kontaktu wypracować. Nie oznacza to jednak, że nie należy próbować. G.M.: Przystępując do konkursu na dyrektora GOK musiał Pan stworzyć wizję rozwoju tej jednostki. Może nam Pan zdradzić jakich zmian w funkcjonowaniu ośrodka kultury możemy spodziewać się w najbliższym czasie i jak zmiany te wpłyną na życie kulturalne Gminy Michałowo? M.S.: Wbrew pozorom nie przewiduję przełomowych zmian w funkcjonowaniu GOK, gdyż uważam, że ośrodek funkcjonuje bardzo dobrze. Owszem, mam wiele pomysłów na usprawnienie pewnych rzeczy, zin-
tegrowanie działań wszystkich podległych placówek (PFDF, CPL, świetlice), przeorganizowanie niektórych imprez. Ale plany planami a rzeczywistość często okazuje się być zupełnie inna. Tak też jest w przypadku GOK, gdzie budżet został zmniejszony o znaczną kwotę a od marca br. ubyło trzech pracowników etatowych i najzwyczajniej w świecie brakuje pieniędzy i rąk do pracy aby wykonać zadania zaplanowane jeszcze przez moją poprzedniczkę, że nie wspomnę o nowych pomysłach i przedsięwzięciach. Wszelkie działania trzeba obecnie dostosowywać do możliwości finansowych i kadrowych instytucji i mam nadzieję, że mieszkańcy będą wyrozumiali. Nie będziemy jednak oszczędzać na zajęciach - szukamy oszczędności gdzie indziej, np. na imprezach. G.M.: Czy Pana zdaniem Michałowo jest atrakcyjne pod względem kulturalnym? M.S.: Tak, gdyż znajduje się w spe-
KULTURA
cyficznym miejscu jakim jest zetknięcie się kilku kultur w jednym miejscu. Stąd też oferta wydarzeń kulturalnych jest zróżnicowana - od imprez z muzyką disco polo i taneczną po wydarzenia doceniające dorobek mniejszości białoruskiej w Polsce. Gmina jest również atrakcyjna pod względem turystycznym i uważam, że połączenie tych dwóch aspektów razem w działalności GOK przyniesie jeszcze lepszy efekt. G.M.: Czego, jako Redakcja, możemy życzyć Panu na nowej ścieżce kariery? M.S.: Hmm... Trudno powiedzieć. Może wytrwałości w dążeniu do realizacji założonych celów i samych przychylnych ludzi na życiowej ścieżce do ich realizacji. Zrozumienie i akceptacja moich działań przez innych jest ważna. O pomysły, zaangażowanie pracowników i inne rzeczy tak na prawdę się nie martwię. Rozmawiała Joanna Dąbrowska
Zajęcia w świetlicach trwają w najlepsze
G
minny Ośrodek Kultury posiada rozbudowaną planszowe, piłkarzyki i billard. Mogą również poćwiczyć ofertę zajęć kulturalnych. Koła plastyczne, zajęcia pisownię ortografii oraz zagrać w gry uczące języka angielwokalne oraz taneczne, to tylko niektóre z możliwości spę- skiego. Na podwórku dzieci najchętniej korzystają z placu dzania wolnego czasu. zabaw, grają w lotki, piłkę nożną, kręcą hula hop – wylicza Jednak GOK, to nie tylko zajęcia w Michałowie. Istot- opiekunka dzieci w świetlicy w Nowej Woli, Małgorzata nym elementem funkcjonowania michałowskiego ośrodka Gwoździej. kultury są świetlice wiejskie. W Gminie Michałowo takich Korzyści z funkcjonowania świetlic jest wiele. Na taką świetlic jest aż pięć (Hieronimowo, Jałówka, Nowa Wola, formę spędzenia wolnego czasu decyduje się zazwyczaj od Bondary oraz Juszkowy Gród). Mimo iż ze świetlic ko- kilku do kilkunastu dzieci. Jeszcze nigdy żadna ze świetlic rzystają najczęściej dzieci, to z założenia mają one służyć nie świeciła pustkami. Miejmy nadzieję, że tendencja ta wszystkim mieszkańcom gminy. Świetlice są miejscem, będzie utrzymywała się również w przyszłości. gdzie pod okiem instruktorów można miło i sympatycznie Joanna Dąbrowska spędzić wolny czas. Dodatkowa możliwość twórczego i aktywnego wypoczynku sprzyja rozwojowi „Jak rozpoznam swoją miłość daną od Boga” młodych talentów. Przyjdzie i rozpuści swe włosy Idealnym przykładem pozytywnego oddziaływai pozwoli mi je dotykać, dotykać i dotykać nia na lokalną społeczność jest na przykład świetlica w nieskończoność, w Hieronimowie. Powstała ona w 2003 roku i działa a rozpuszczać będzie tylko przy mnie, do dziś. Po generalnym remoncie w 2006 roku bubo tak będą zawsze loki, warkocze. dynek świetlicy został wyposażony w nowoczesne Ojcze, tak będzie wyglądać nasza miłość. urządzenia zapewniające atrakcyjne spędzenie wolJa już tęsknię, bo prawie dotykam. nego czasu. Ojcze, jak ja rozpoznam pierwszy raz miłość daną od Ciebie? Funkcjonowanie świetlic wiejskich jest szczególPrzyjdzie z warkoczem związanym na głowie. nie istotne podczas wakacji. W czasie, kiedy rodzice Ojcze tak będzie wyglądać nasza miłość. dzieci mieszkających na wsi zajęci są obowiązkami Ja już tęsknię, bo prawie dotykam, wynikającymi z prowadzenia gospodarstw rolnych a chciałbym już pisać, że już dotykam i jakie to „przyjemne”. lub pracy zawodowej, zajęcia świetlicowe gwarantują im atrakcyjne i bezpieczne spędzenie wolnego Aleksander Anchim czasu. - W świetlicy dzieci rysują, malują, grają w gry Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
24
(NIE) ZWYKLI LUDZIE
K
iedy otworzyły się drzwi jednego z pomieszczeń w mieszkaniu Pana Sławka, trudno było opisać mój zachwyt. Rzeźbione w drewnie tabliczki z numerami domów i nazwami miejscowości, karmniki dla ptaków, pamiątkowe siekierki, laski, domki z pleksy i wiele innych rzeczy… Rzadko można zobaczyć tyle wyjątkowych przedmiotów w jednym miejscu. Obok mnie stał bardzo skromny wykonawca tych wszystkich rzeczy i co rusz pokazywał mi kolejne skarby… Najbardziej wspaniałym okazała się makieta Cerkwi pw. Świętego Mikołaja w Michałowie. Gazeta Michałowa: Trudno oderwać oczy od tych wszystkich wspaniałych rzeczy, które Pan stworzył. Ale rękodzieło nie jest Pana jedynym zajęciem, a raczej tylko dodatkiem do codzienności… S.A.: Tak, to prawda. Na co dzień jestem rolnikiem i pracuję w jednej z michałowskich firm. Można powiedzieć, że robienie tych wszystkich rzeczy z drewna to moja dodatkowa pasja. Od maleńkości bardzo mnie to interesowało. Wyplatałem koszyki na ziemniaki lub na drewno, a później wszystko poszło trochę w innym kierunku. Zazwyczaj coś się gdzieś podejrzało, podpatrzyło jakiś pomysł i później próbowało zrobić coś podobnego. G.M.: Czyli można zatem rozumieć, że jest Pan samoukiem w tej dziedzinie? S.A.: Tak. Na początku, kiedy zacząłem wyplatać koszyki podpatrywałem jak robi to mój ojciec, później pomysły same przychodziły do głowy, a sposób wykonania zazwyczaj podpatrywałem u innych. G.M.: Rękodzieło takiego typu jest z pewnością niezwykle czasochłonne. Ile czasu poświęca Pan na realizowanie swojej pasji? S.A.: Zależy od okresu. Chęci są zawsze, bo tak jak niektórych ciągnie do alkoholu, tak mnie ciągnie właśnie do tego. Troszeczkę gorzej z wolnym czasem, ale kiedy już się pojawia, to trzeba go dobrze wykorzystać. G.M.: Kiedy rozpoczął Pan pracę nad makietą Cerkwi w Michałowie? S.A.: Nad cerkwią pracuję od grudnia ubiegłego roku. Czasami bywa tak, że w ciągu dnia nie zrobię przy niej nic nowego, a innym razem zrobi się troszeczkę więcej… G.M.: Jak wygląda praca nad taką makietą? S.A.: Najpierw zrobiłem zdjęcia. Zwróciłem się do batiuszki 25
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
z prośbą o plan Cerkwi, ale niestety taki nie istnieje. Szkoda, bo chciałem ją dokładnie odwzorować. W przypadku budowy domku metr w jedną, czy w drugą stronę nie ma znaczenia, ale tutaj sytuacja wygląda trochę inaczej. Dlatego chodziłem wokół Cerkwi i ją mierzyłem. Tam, gdzie nie mogłem jej zmierzyć liczyłem i mierzyłem deski, co niektórym może wydać się śmieszne, ale był to jedyny sposób na jej dokładne odwzorowanie. G.M.: Z czego wykonana jest makieta Cerkwi? S.A.: Jej podstawa zbudowana jest ze sklejki, okienka z pleksy, a dach z łusek szyszek. Koledzy przywieźli mi z lasu cały worek szyszek. Wedle moich obliczeń, obecnie na dachu jest już około dwóch i pół tysiąca łusek. G.M.: Odczuwa Pan zainteresowanie swoimi pracami ze strony mieszkańców naszej Gminy? S.A.: Czasami zdarzy się, że ktoś się zainteresuje. Ostatnio do Nowej Woli pojechało sześć sztuk łabędzi z opon i dwa kwietniki, które też własnoręcznie wykonuję. G.M.: Pana największe marzenie? S.A.: Nigdy nad tym nie myślałem, ale chyba chciałbym móc pokazać innym swoją pracę. Chciałbym, aby ktoś to w końcu zobaczył i trochę docenił. Ale z tym docenieniem jest ciężko… Rok temu, podczas Dni Michałowa jeden ze znajomych pod-
Makieta cerkwi wykonywana przez Pana Sławomira szedł do mnie i powiedział, że za taki domek, który przygotowałem może mi dać co najwyżej 50 zł. A przecież tyle pracy i czasu trzeba poświęcić, aby coś takiego zrobić. Nie wiem, czy można się gdzieś pochwalić takimi rzeczami. Szczególnie kiedy wstaję rano, a cerkiew stoi na stole już taka podrobiona, to czuję się wyjątkowo dobrze. Teraz akurat zbliża się okres żniw, więc czasu na budowanie będzie mało, ale myślę, że może za miesiąc uda mi się ją skończyć. Rozmawiała Joanna Dąbrowska
Fot. Joanna Dąbrowka
Fot. Joanna Dąbrowska
Rozmowa ze Sławomirem Aksiucikiem, (nie)zwykłym mieszkańcem Kobylanki
HISTORIA Historia wsi Nowa Wola
N
Fot. Agata Gryko
owa Wola przypuszczalnie została założona w druPierwsza wojna światowa to okres dużych strat w historii giej połowie XVII wieku w hrabstwie Zabłudów wsi. Spaliło się wiele zagród, spłonęła także stara cerkiew w sąsiedztwie folwarku Nowa Wola (Hieronimowo). Jeszcze z zabudowaniami parafialnymi. Aby uniknąć konfrontacji w 1707 roku miała wolniznę, tj. była zwolniona od różnego z nadciągającym frontem większość mieszkańców zdecyrodzaju opłat na rzecz dworu Zabłudów, gdyż znajdowała dowała się opuścić swoje zagrody i udać się w głąb Rosji się w okresie karczowania i zagospodarowywania przy- (bieżeństwo). Ci, którzy przetrwali, wracali do swoich zadzielonego jej obszaru ziemi. W 1743 roku Księżna Anna gród do 1922 roku. Według spisu ludności z 30 września wydała rozkaz budowy cerkwi unickiej pod wezwaniem 1921 roku w Nowej Woli mieszkało 224 osób w 43 domach. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Wieś od początku 9 osób podało narodowość polską, 215 – białoruską, 8 osób rozwijała się bardzo dynamicznie i już w marcu 1763 roku było wyznania rzymsko-katolickiego, 216 osób było wyliczyła 125 dymów na 31 włókach ziemi. znania prawosławnego. Okres dwudziestolecia międzywoW 1771 roku na terenie Nowej Woli konfederaci barscy jennego także nie oszczędził mieszkańców Nowej Woli. stoczyli bitwę z wojskami rosyjskimi. W jej wyniku spaliła Nastąpiło rozdrobnienie ziem i wielu z nich przymierało się znaczna część wsi i zginęło wielu jej mieszkańców. Na- głodem. Aby poprawić swoją sytuację, 142 rolników jesiestępne lata były spokojne. W 1809 roku we wsi mieszkało nią 1940 roku założyło kołchoz, który przetrwał jednak zaokoło 550 osób. W 1815 roku wśród miejscowych chłopów ledwie rok. Ten rok okazał się tragiczny dla czterech rodzin doszło do buntu, na którego czele stanął Grzegorz Siereda. ( Bodrowskich, Borowskich, Kalinowskich), które zostały Powodem było nadmierne obciążenie mężczyzn pracami zesłane na Syberię. Bilans drugiej wojny także był tragiczpańszczyźnianymi. Dlatego odmóny dla Nowej Woli. Od 17 do 22 wili uciążliwego karczowania lasu lipca 1944 roku w pobliżu Nowej i gospodarowania ziemi na rzecz Woli przebiegała niemiecka drofolwarku Hieronimowo. Konflikt ga, rubież obronna Białegostoku. z władzami carskimi ciągnął się Niemcy stawiając tu zaciekły opór, przez dłuższy czas. Niejednosprowokowali nacierające oddziały krotnie interweniowały policja radzieckie do użycia broni rakiei wojsko. Po licznych pobiciach, towej (katiusz). Od spadających torturach, pobytach w więzieniu na wieś pocisków spaliło się 75 i groźbach chłopi zgodzili się budynków mieszkalnych, 85 stow końcu złożyć przysięgę posłudół, 101 chlewów i obór oraz wiele szeństwa wobec swojego właściinnych mniejszych budynków. ciela i państwa rosyjskiego. Odbudowa wsi trwała kilka lat, W 1859 roku ówczesny proszczególnie pamiętnym dla wsi boszcz ks. Jan Rozdziałowski wydarzeniem był 1951 rok, kiedy założył w Nowej Woli szkołę. Na do wsi doprowadzono elektryczpoczątku pobierało w niej naukę ność. Dwa lata później założono 30 chłopców. Po podniesieniu do spółdzielnię produkcyjną, a wczerangi szkoły cerkiewno - parafialśniej dokonano likwidacji płosek, nej kształciło się ich około 80. Jej czyli scalenia gruntów. Kolejnym organizator i nauczyciel ks. Rozważnym wydarzeniem było wyKapliczka w Nowej Woli działowski został nagrodzony arbudowanie remizy strażackiej cypasterskim błogosławieństwem ze świetlicą i oddanie do użytku za wysiłki w głoszeniu oświaty wśród dzieci chłopskiego w 1962 roku murowanej szkoły, która to kształciła dzieci pochodzenia. aż do 2008 roku. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiąUpragnione uwłaszczenie mieszkańców Nowej Woli na- tych w Nowej Woli działał zespół artystyczny, który odniósł stą piło w 1866 r. Akty nadania ziemi na własność otrzy- wiele sukcesów na szczeblu powiatu, a nawet województwa. mało 79 rodzin (190 osób), w tym 12 rodzin bezrolnych Chęć lepszego życia, kształcenia się, poszukiwania pracy (tyle tylko rodzin pozostało po szalejącej epidemii tyfusu przyczyniły się do migracji młodzieży do miasta, przez i cholery w latach 1855 -1860). Dla Nowej Woli z dóbr Hie- co znacznie spadła liczba mieszkańców. W 2008 roku na ronimowo wykrojono obszar o powierzchni 996 dziesięcin rynku ukazał się trójjęzyczny album pod redakcją Bartosza i 1318 sążni (około 1089 ha), który wyceniono na kwotę 19 Hlebowicza „ Nowa Wola – po prostu”. To swoisty autopor925 rubli i 99 kopiejek. tret miejsca, rodziny sąsiadów widziany oczyma dziecka. W 1900 roku parafia Nowa Wola liczyła około 3300 O Nowej Woli ponownie zrobiło się głośno, kiedy to wyznawców. Stara cerkiew stała się zbyt małym obiektem 1.XII.2010 r. powstał Warsztat Terapii Zajęciowej prowasakralnym, aby móc pomieścić tak wielką liczbę wiernych. dzony przez Fundację Podlaskie Hospicjum OnkologiczToteż 26 sierpnia 1906 roku położono kamień węgielny ne. Warsztat mieści salę rehabilitacyjną i sześć pracowni pod budowę nowej cerkwi parafialnej pod wezwaniem Jana terapeutycznych: pracownię gospodarstwa domowego, Chrzciciela. W dwa lata później biskup białostocki Włodzi- pracownię multimedialna, bukieciarsko - ogrodniczą, kramierz dokonał konsekracji. wiecką, techniczną oraz artystyczną. 1. VI. 2012 r. , zgodnie Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
26
z Uchwałą Zarządu Fundacji, ruszyło Hospicjum Domowe z Poradnią Medycyny Paliatywnej pw. Proroka Eliasza w Nowej Woli. Hospicjum niesie pomoc osobom nieuleczalnie chorym, aby mogły godnie przeżyć ostatnie miesiące swego życia. Pomaga także rodzinom chorych. Podlasie, krajobrazowo bogate i malownicze, łączące kultury wyrastające z prawosławia, katolicyzmu i islamu polskich Tatarów, jest bardzo ubogie w ośrodki hospicyjne z dala od większych miast, dlatego tym bardziej mieszkańcy są dumni, że budynek po byłej szkole podstawowej nie niszczeje a służy potrzebującym. Agata Gryko
Cerkiew pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Nowej Woli
Znaki na niebie to przepowiedziały
C
hciałbym opisać to, co słyszałem z ust rodziców i przyjaciół o ich przeżyciach podczas ponad pięcioletniej tułaczki w bieżeństwie. Zaczęło się ono dokładnie sto lat temu, w sierpniu 1915 r. Cesarstwo Rosyjskie mimo prowadzonej wojny było państwem bogatym. Dysponowało zapasami i rezerwami pozwalającymi wykarmić cały wielomilionowy naród, który przez pięć lat mógł nawet nie pracować. Tę opowieść zacznę jednak od tajemniczych znaków, które pojawiły się na niebie zimą 1914 roku. Nad Michałowem z północnej strony na niebie ukazały się wówczas krzyż, czasza i miotła. Te znaki pojawiały się przez kolejne trzy noce. Mój ojciec miał wtedy 9 lat, został obudzony przez mojego dziadka którejś z tych nocy i dziadek pokazał mu całe to niezwykłe zjawisko, które zapamiętał do końca życia. Kolejne dziwne wydarzenie miało miejsce latem tego samego roku. W naszej rzece Łuplanka, w której woda była bardzo czysta, wręcz zdrojowa, ryb nie brakowało. Ale latem 1914r. naraz pojawiły się ich nieprzebrane ilości. Szczególnie dużo przypłynęło ryby białej. Całymi garściami łowili ją dorośli i dzieci. Dzięki temu porobiono tak duże zapasy suszonej ryby, że za rok brano je jeszcze na drogę, udając się w bieżeństwo. Było jeszcze jedno wydarzenie, które zapewniło pokarm na podróż. Mianowicie wysyp grzybów sitarki, nikt z mieszkańców nie pamiętał, by kiedykolwiek wcześniej aż tyle ich było. Ryby, grzyby, do tego bochny chleba i połacie solonej słoniny – z takimi zapasami żywności mieszkańcy naszej wsi w sierpniu 1915 r. wyruszyli w daleką drogę. Tak duże ilości jedzenia 27
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
w podróży nie były jednak konieczne. Carskie władze zapewniły bowiem bieżeńcom pożywienia pod dostatkiem. Dla małej rodziny dawano „mało”, czyli pół wiaderka mięsa, a dla dużej całe. Gdy zajechali na miejsce, do Kazańskiej Guberni, w której mieszkało około 1500 osób, zastali odmienną kulturę i odrębne obyczaje. Gdy dotarli do centrum przydzielonej im wsi, na rynku akurat miało miejsce ukamienowanie złodzieja, którego po raz trzeci przyłapano na kradzieży. Dla młodego chłopca – mojego ojca, było to straszne przeżycie W nowym miejscu trzeba było sobie od razu poradzić i szybko na nowo ułożyć życie. Moi dziadkowie pracowali w gospodarstwie rolnym, a ojciec po szkole jeździł na kieracie, poganiając konie. Otrzymywał za to zapłatę. Moim bliskim w bieżeństwie żyło się bardzo dobrze, planowali zostać tam na stałe. Ale po trzech latach pobytu wystąpiła wielka susza, ziemia popękała i miała dwudziestocentymetrowe szczeliny, co skutkowało nieurodzajem zboża. W międzyczasie wybuchła rewolucja bolszewicka. Okoliczna ludność zaczęła zabijać okna i drzwi i wyjeżdżać na Syberię. Zapanował głód. Bolszewicy zniszczyli wszystkie zapasy żywności, powrzucali je do rzek, jezior i górskich kanałów, w których okresowo płynęła woda ( tzw. awrahów). Biezeńcy zmuszeni byli wracać w strony rodzinne. Do Smoleńska udało się dotrzeć pociągiem. Tam kilka lat wcześniej, gdy jechali w stronę przeciwną, zostawili konie i fury. Dziadek znów wyszukał tam konia oraz furę, kupił zaprzęg u któregoś z okolicznych gospodarzy. Jadąc nim na zachód spotkał rodzinę Lebie-
dzińskich ze Straszewa pod Gródkiem, postanowił do nich dołączyć. Okazało się, ze koń, którego teraz kupił w Smoleńsku, wcześniej należał właśnie do Lebiedzińskiego. Gospodarze szybko się porozumieli, zamienili konie i dalej jechali razem. Któregoś dnia podróży postanowili wieczorem zatrzymać się przy lesie. Podjechało do nich dwóch mężczyzn na koniach. Chcieli naszym tułaczom zabrać konie, ale syn Lebiedzińskiego, Aleksander, nie dopuścił do tego. W homoncie miał schowany pistolet. Sterroryzował nim napastników i zmusił ich do ucieczki. Bieżeńcy wyruszyli w dalszą podróż, a on odprowadził niedoszłych złodziei na 5 km, prowadząc ich konno przed sobą, a następnie dołączył do taboru. Gdy moi bliscy w końcu dotarli do rodzinnej wsi, zastali zdewastowany dom z powybijanymi oknami i drzwiami oraz rozbitymi piecami. Niedługo po przyjeździe dziadek zachorował na „hiszpankę” (tyfus). Mój 14-letni wówczas ojciec sam musiał naprawić piece. Dziadek po dwóch tygodniach zmarł. Ojciec zmuszony był do żebrania, chodził do oddalonych o dziesięć kilometrów Zaleszan, prosząc od domu do domu o jednego ziemniaka. Tak jakoś udało się przeżyć pierwszą najgorszą zimę. W okolicy mieszkało około dwustu gospodarzy wyznania katolickiego, którzy w 1915 r. do Rosji nie wyjechali. Bieżeńcom, gdy wrócili, byli bardzo życzliwi, pomagali jak mogli. I tak po kilkuletniej przerwie, spowodowanej bieżeństwem, ludzie jakoś stanęli na nogi. Jan Majewski
Fot. Agata Gryko
HISTORIA
INFORMATOR
Sierpień
Pamiętaj o ... Poniedziałek
17
24
31
7
Wtorek
18
25
1 Pierwszy dzień szkoły; Dzień Kombatanta; Międzynarodowy Dzień Solidarności z Ofiarami Faszyzmu i Terroryzmu
8
Środa
19 Przemienienie Pańskie (Preobrażenije Hospodnie) Święto parafialne w parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Topolanach
26
2
Czwartek
20
Piątek
Sobota
Niedziela
„Żniwa w Jałówce”
Światowy Dzień Krwiodawstwa
15
21
22 Dzień Pracownika Ochrony
27
3
28
29
Zaśnięcie Bogurodzicy (Uspienije Preswiatoj Bohorodicy); Święto Lotnictwa Polskiego
Dzień Strażnika Gminnego i Miejskiego
4
5
10
23
Europejski Dzień Pamięci Ofiar Nazizmu i Stalinizmu, Międzynarodowy Dzień Pamięci o Handlu Niewolnikami i jego Zniesieniu
30
Wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w Michałowie
6 REFERENDUM Ogólnokrajowe
Dzień Wersalskiego Pokoju
9
16
11
12
13
„Święto Grzyba w Sokolu”
14
15
Wrzesień
UWAGA KONKURS! Redakcja Gazety Michałowa ogłasza konkurs plastyczny, skierowany do dzieci w wieku 3 – 13 lat, pt.: „„Wakacje kredką malowane”. Celem konkursu jest kształtowanie zdolności manualnych oraz wyobraźni dzieci poprzez tworzenie prac plastycznych. Regulamin konkursu: technika prac: dowolna; format prac: minimalnie A4, maksymalnie A3; prace należy dostarczyć do GOK w Michałowie lub do Pracowni Filmu, Dźwięku i Fotografii w terminie do 4 września 2015 roku; każdy z uczestników może przygotować tylko jedną pracę konkursową; prace powinny być podpisane na odwrocie imieniem i nazwiskiem autora; należy także podać numer kontaktowy do opiekuna dziecka. Rozstrzygnięcie konkursu odbędzie się 7 września. Zwycięzcy otrzymają nagrody oraz pamiątkowe dyplomy, a wszystkie prace biorące udział w konkursie zostaną opublikowane na łamach Gazety Michałowa. Więcej informacji o konkursie można uzyskać pod numerem telefonu: 513 561 875. Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
28
ROZMOWA
G
G.M.: Do kogo trafia muzyka, którą gracie? P.O.: Z racji tego, że jesteśmy przede wszystkim muzykami rockowymi – fani dobrego rocka z polskim tekstem będą usatysfakcjonowani. Jak wspomniałem wcześniej – nie ograniczamy się stylistycznie w ramach żadnego gatunku. Kluczem do sukcesu jest dobra piosenka, dlatego myślę, że nasza muzyka trafia do bardzo dużego grona słuchaczy i każdy znajdzie w niej coś dla siebie. G.M.: Singiel Studniówka bardzo szybko zyskał swoich fanów. Ale to nie jedyny kawałek, który do tej pory nagraliście, prawda? P.O.: Tak, to prawda. Singiel „Studniówka” w bardzo szybkim tempie zyskał popularność w Internecie jak i oczywiście na studniówkach. Chcieliśmy stworzyć utwór, który będzie cyklicznie wracał i żył w świadomości słuchaczy (podobnie jak „Matura”- klasyk Czerwonych Gitar). Był to pierwszy kawałek jaki opublikowaliśmy i zdecydowanie było to mocne wejście. Jesteśmy w trakcie prac nad płytą. Zarejestrowaliśmy już dziesięć utworów, cały czas 29
Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
c es
ja k
komponujemy kolejne. Rozpoczęliśmy współpracę z bardzo znanym producentem muzycznym. Ruszyła dystrybucja. Nasze utwory są dostępne nawet w Korei Południowej.
z
G.M.: Czy to znaczy, że fani zespołu mogą spodziewać się niebawem płyty? P.O.: Tak, jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli na jesień możemy spodziewać się pełnego wydawnictwa Brooke&Ridge wraz z nowym teledyskiem. Do wydania płyty wypuścimy jeszcze kilka klipów koncertowych. W praktyce na jesień może okazać się, że każdy z utworów na płycie będzie miał własny video klip – co także jest pewnego rodzaju nowością. G.M.: Kto pisze teksty i muzykę do Waszych utworów? P.O.: Mózgiem operacji jest mój brat. To on komponuje 7/8 materiału, sam gra na większości instrumentów, programuje elektronikę, przygotowuje materiał, pilnuje tego, co śpiewa wokalista i tego, co gram na gitarze. Ja jedynie proponuję pewne rozwiązania – nagrywam 50 wersji jednego utworu, natomiast on decyduje o kształcie całości i wybiera te najlepsze. Inne utwory pochodzą ode mnie i pozostałych muzyków. Teksty zazwyczaj piszemy wspólnie, bądź wypływają od naszego wokalisty – Michała Gałuszewskiego. G.M.: Od wielu lat możemy obserwować Cię na scenie i to nie tylko w regionie. Powiedz jak duży jest obecnie Twój dorobek artystyczny? (tutaj możesz opowiedzieć i pozostałych zespołach) P.O.: Nagrałem kilka płyt, m.in 5set5 „X”, Schody „The Best OFF”, Acoustic Works „Acoustic Works” ostatnio ABBA Orkiestram – materiał z największymi artystami białoruskiej sceny blues-rockowej – LavonemVolskim, Igorem Waraszkiewiczem i Aleksandrem Pomidoroffem. Ponadto zespoły MY LEGEND – w którym także gra
lu
P.O.: Rzeczywiście, po zdjęciu z ramówki TVP Mody Na Sukces postanowiliśmy przejąć schedę i kontynuować dzieło naszych idoli. Mówiąc poważnie – przez cały czas wspólnie z bratem nagrywamy bardzo dużo różnej muzyki. Nie jesteśmy w stanie pozostać w jednym nurcie, gdyż tylko z eksperymentów i niekonwencjonalnych połączeń może wyniknąć nowa jakość. Pewnego dnia Piotr (mój brat) skomponował kilka utworów, umieścił je w folderze o roboczej nazwie „Brooke&Ridge”- ponieważ kojarzyły mu się one z muzyką ilustrującą miłosne sceny z Mody na Sukces – to cały sekret naszej nazwy
Su k
r ia se
azeta Michałowa: Jeszcze niedawno fani Mody na sukces ocierali łzy po zdjęciu ich ulubionego serialu a anteny, a tymczasem zupełnie znienacka pojawiacie się Wy – czterech młodych i utalentowanych chłopaków z regionu. Skąd pomysł na tak oryginalną nazwę zespołu?
mój brat, MoustaRozmowa che Duo – z Pawłem Oziabło – czyli muzyka członkiem zespołu gypsy jazzowa Brooke&Ridge w najlepszym wydaniu. Gram także w zespole KINGDOM WAVES- który gra osobliwą muzykę- piracki metal symfoniczny. Aktualnie przygotowujemy płytę, którą zamierzamy nagrać już zimą. Jest też wiele innych projektów, o których z braku miejsca nie wspominam. Zapraszam do Internetu. G.M.: Twój największy sukces muzyczny? P.O.: Konkurs GuitarAwards 2014 – zostałem wybrany do grona 10 najlepszych gitarzystów w Polsce, w kategorii solówek, w tym roku przygoda życia – europejska trasa koncertowa z zespołem NORTHERN PLAGUE oraz koncert ze światowej klasy klawiszowcem – Davidem Garfildem w Michałowie. G.M.: Muzyka to nie tylko Twoja pasja, ale też codzienna praca. Jesteś bowiem instruktorem gry na gitarze w GOK w Michałowie oraz Gródku. Trudno o nieoszlifowane diamenty w naszej Gminie? P.O.: Mamy bardzo zdolną młodzież, także nie trudno jest znaleźć takie perełki. Często jednak brakuje im konsekwencji, a bez tego nawet najbardziej zdolny człowiek zaprzepaści swoje talenty. Najważniejsze są chęci, wtedy świat stoi przed nami otworem a zasłanianie się pochodzeniem z małej miejscowości, staje się wymówką. Rozmawiała Joanna Dąbrowska
OGŁOSZENIA
Kącik życzeń Dla całego Komitetu Organizacyjnego, sponsorów oraz osób, które przyczyniły się do organizacji XV Bandarouskaj Haściouni dziękuje sołtys sołectwa Bondary - Maria Gryko
Szanowna Pani Joasiu. W imieniu 6 czytelników naszej GM mieszkających w Warszawie serdecznie gratuluję lipcowego numeru. Ryszard Szulczyk z Osiedla Stegny.
Kochani Gosiu i Jacku! 30 lat spędzonych razem jest dla nas – Waszych przyjaciół – pięknym obrazem jak przez problemy, trud codzienności pozostać nadal wiernym miłości. Z Perłowych Godów cieszymy się z Wami i wnet na Złote Gody czekamy. Przyjaciele i rodzina.
Gorące pozdrowienia dla wszystkich piłkarzy i działaczy GKS Gryf Czarni z bratniego Gródka przesyła rodak z Zubek, od 1973r. w Warszawie – Rysiek Szulczyk.
Dla pięknej dziewczyny O policzkach jak maliny, O oczach jak poziomki dwie, Moc gorących pozdrowień śle Michał.
Do Pana Redaktora Dariusza Waśko! Znakomity felieton na str. 9, nr 7 GM. Niech KS Michałowo bierze przykład z Gródka. R.S.
Pozdrowienia dla koleżanki Asi od Agnieszki S. z Hajnówki.
Serdeczne pozdrowienia dla kolegi Władka Kruka z Żedni śle Rysiek Szulczyk z Warszawy. Władziu zadzwoń do mnie. Mój numer telefonu: 884 844 044..
Dużo zdrówka, moc radości, samych szóstek i spełnienia marzeń z okazji urodzin przyjaciółce Oli Czerniawskiej życzy Basia.
Kochanej mamie z okazji urodzin wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin życzy Daniel, Kasia, Kamil, Basia i Asia.
Naprawiam: lodówki, zamrażarki, zbiorniki mleczarskie tel.: 604 88 44 92 Przyjmę na mieszkanie ucznia - Białystok os. Dziesięciny (tel. 505238954 Sprzedam mieszkanie w Gródku. 33m2,na parterze, umeblowane, wykończone w wyższym standardzie. tel. 600 032 917. Sprzedam dwie działki budowlane w Michałowie 700 m2 i 900 m2 tel.: 505 008 507 „Sprzedam pościel do przedszkola w świetnym stanie. Tel. 696451540”
Pozdrowienia dla wszystkich mieszkańców Michałowa i okolic przesyła Mateusz Swatko
Najlepsze życzenia z okazji Ślubu, dużo zdrówka, miłości i cudownej gromadki dzieci - Justynie oraz Karolowi (niebawem już Greckim) przesyłają koleżanki ze studiów! Wspomnienia z wieczoru panieńskiego – bezcenne!
Punkt Konsultacyjny dla osób uzależnionych i ich rodzin: ul. Fabryczna 2, czynny we środy godz. 17 – 20. Grupa AA RAZEM spotyka się w piątki, godz. 18 – 20. Pracownia Architektury i Grafiki Ewa Garbolińska - zaprasza. Michałowo; Pl. 11 listopada 15 ( obok Marketu Budowlanego SiS ); codziennie od 8-16; soboty 9-12, tel.: 504 992 518 Wykonujemy: projekty budowlane do pozwolenia na budowę, inwentaryzacje, dobudowy, budynki usługowe, mieszkalne , gospodarcze, wiaty i garaże, doradztwo, wypełnianie wniosków. Pomoc w legalizacji samowoli budowlanej, ekspertyzy.
Miesięcznik. Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury w Michałowie. Redagują: Joanna Dąbrowska (redaktor naczelna, tel. 513 561 875), Dariusz Waśko, Mieczysław Kostecki, Agata Gryko, Piotr Rusiłowicz, Marcin Siekierko korekta tekstów. Adres redakcji: Pracownia Filmu, Dźwięku i Fotografii ul. Fabryczna 33, 16–050 Michałowo, e–mail: gazeta@michalowo.eu Za treść ogłoszeń i wkładkę urzędową redakcja nie odpowiada oraz zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania materiałów przekazanych do opublikowania. Numer złożono 10.08.2015. Wydrukowano w Zakład Poligraficzny ARES s.c. R. i A. Józefowicz Nakład 700 egz. Gazeta Michałowa
SIERPIEŃ 2015
30
Święto Jana Chrzciciela w Nowej Woli
Fot. Joanna Dąbrowska