Sierpień 2010
RZESZÓW
WAKACJE
BEZ GRANIC
RETROSEKS
POWRÓT TWARDZIELA
SZTUKA
WYCHODZI Z TEATRU
31 DNI
MUZYCZNYCH PROPOZYCJI
MAGAZYN BEZPŁATNY NR 20 ISSN 1689-6610 www.dayandnight.pl
y t r a P t h g i Day&N
I Z Z A PAPAR
ie D&N -owej stron k o o b e c fa a cej zdjęć n zobacz wię Fot. Sandra Głowińska
KAK
T
US,
MI
R , KA K E N
ŁU K
2
A A, M G KIN
CIA
ASZ
PIO EK, N FRA
SZ R I U sierpień 2010 A
MA
JA
TRE
K
UD A, J T A G
DA
OL ZK L E NI
DAG
Y TA M
ARC
EGĄ JOA
RA MA
PAW IN,
NN
D AV
EŁ GA
WO A, I
MA I D,
R CZA BI,
NA
RCI
NA
N
Zdjęcie i opracowanie graficzne okładki: Sandra Głowińska
Makijaż: Kamila Kanicka
Przed nami wiele interesujących wydarzeń, które szczegółowo opisane są w tym wydaniu. Przyjemnie spędzonego sierpnia życzę! Redaktor Naczelna Roksana Głowińska
Rzeszów 4-7
F OTO R E L A C J A
8-9
warto wie d z ie ć
10 12-14
go ś ć D & N impre zowo
16
po d r ó że
17
gor ą c y T emat
18
F oo d & Drink
20-23
st y l i mo d a
24-26
z d rowie i uro d a
28
z apowie d z i
29-31
kalen d ar z impre z
32-33
miejsca
34
nowinki tec h nic z ne
36-39
sport i motor y z acja
40-41
R aj d r z es zowski
Redakcja 35-326 Rzeszów, ul. Rejtana 1 tel. 17 862 63 30 fax 17 853 76 77 e-mail: redakcja@mediashow.pl www.dayandnight.pl Redaktor naczelna Roksana Głowińska Zastępca red. naczelnej Katarzyna Micał Zespół redakcyjny Barbara Nowak, Bartłomiej Skubisz, Paweł Bialic, Michał Żmuda Współpraca Anna Tomczyk, Karina Kopczyńska, Adrian Kilar
Fotografie Krzysztof Kuraś, Janusz Płodzień, Sandra Głowińska, Kamil Jarosz, Izabela Koszyk Skład Grafon – pracownia multimedialna Katarzyna Joachimowicz grafon@grafon.net Wydawca Media Show ul. Ułanów 4a 35-308 Rzeszów Biuro marketingu i reklamy 35-326 Rzeszów, ul. Rejtana 1 tel. 17 852 33 02, 852 33 07 fax 17 853 76 77 e-mail: marketing@mediashow.pl
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo adiustacji i skracania tekstów. Wydawca zastrzega sobie prawo odmowy zamieszczenia reklamy lub ogłoszenia, jeżeli ich treść lub forma będzie sprzeczna z linią programową i interesem pisma (art. 36 pkt. 4 prawa prasowego). Wszelkie prawa zastrzeżone.
Internet Beta
już we wrześniu
Po entuzjastycznych recenzjach z pierwszej edycji, kolejna Konferencja Internet Beta 2010 obfitować będzie w wystąpienia uznanych na całym świecie autorytetów z takich dziedzin, jak: nowe technologie, nowe media czy socjologia. Swój udział potwierdzili m.in. prof. Lawrence Lessing z Harvardu oraz Alexander Bard – współautor głośniej książki „Netokracja”. Czym jest Internet Beta? Głównym zadaniem konferencji jest wymiana doświadczeń, kontaktów, poglądów oraz integracja dopiero rozwijającego się środowiska specjalistów z zakresu Internetu. Doświadczenia poprzedniej edycji pokazują, że jej interdyscyplinarny charakter pozytywnie wpływa na jakość wiedzy rozwijanej w różnych środowiskach: naukowych, marketingowych, politycznych, pozarządowych i twórców serwisów internetowych. Dla kogo jest przeznaczona? Wszystkich, którzy interesują się Internetem i nowymi mediami. A także tych, którzy swoje kariery zawodowe związali z tymże medium. Siłą konferencji są jej goście – fascynacji mający ogromną wiedzę, którą dzielą się ze słuchaczami. Dużym plusem konferencji jest możliwość wzbogacenia swojej wiedzy o punkty widzenia przedstawicieli innych dziedzin i segmentów Internetu. Prócz spotkań z doświadczonymi biznesmanami i e-marketerami, ponadto gośćmi będą uznani profesorowie. Gdzie szukać informacji? Wszelkie informacje dotyczące konferencji dostępne są na stronie: www.internetbeta.pl, tam prócz aktualności i informacji o organizatorach – program konferencji oraz informacje dla gości i prelegentów, cennik oraz formularz kontaktowy. Konferencja odbędzie się w dniach 15-17 września w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. km
Rowerem po Rzeszowie Niebiesko-pomarańczowy, z koszem na zakupy, trzybiegowy z aluminiową ramą – tak wyglądają miejskie rowery, które już wraz z końcem sierpnia pojawią się na rzeszowskich ulicach. Pierwsze 100 będzie można wypożyczać z 20 baz rozmieszczonych w różnych punktach miasta. Wciąż jednak nie wiadomo, ile będzie kosztowało wypożyczenie roweru. Jak zapewnia firma WIM Studio, która wygrała przetarg na wypożyczalnię rowerów, cena nie będzie większa od ceny biletu MPK. Wkrótce ruszy specjalna strona internetowa, gdzie będzie można poczytać na temat sposobu wypożyczenia miejskiego jednośladu. Miejski rower zaprezentował Wacław Mac, przedstawiciel firmy km WIM System Fot. Urząd Miasta
Na okładce: Ania Millenium Model
Wakacje bez granic – oto motto na najbliższy miesiąc! W ten sposób pragnę wszystkich zachęcić do spędzania wolnego czasu w drugiej połowie wakacji, które z dnia na dzień przemijają, wraz ze słoneczną pogodą. Bez uprzedzeń, bez barier, bez sztucznie wywoływanych trudności i narzekań. Nasza okładka symbolizuje świat, który ciekawi, interesuje, kusi. Jest również obrazem lata, czasem przewrotnego, tym niemniej przyjemnego. Wtedy właśnie zapisują się w naszych głowach najmilsze chwile, służące nam jesienią jako zastrzyk pozytywnej energii.
sierpień 2010
3
Nauka gry w golfa, strzelnica oraz aukcja dzieł sztuki to atrakcje pikniku rodzinnego zorganizowanego przez LIONS Club w Rzeszowie. Dochód z imprezy został przekazany na rzecz pomocy dzieciom z terenów zniszczonych przez powódź. 11 lipca, NTB Activ Club Spa w Głogowie Młp. Fot. K. Kuraś
Podczas tegorocznego Festiwalu Galicja zaprezentowali się m.in. artyści z Węgier i Słowacji. Imprezę poprowadziła Ilona Małek z TVP Rzeszów. 3-4 lipca, Rynek Fot. P. Ogorzałek
BWA gościło nowojorską Grupę Emocjonalistów, którzy przyjechali do Rzeszowa z wystawą prac Janusza Skowrona i Zbigniewa Nowosadzkiego pt. „Kruchy Błękit”. 7 lipca, BWA Fot. P. Bialic
4
sierpień 2010
Licznie zgromadzeni mieszkańcy Rzeszowa obejrzeli występy zespołów ludowych podczas Muzycznych Prezentacji Podkarpacia. 18 lipca, Rynek Fot. S. Głowińska
XIX Festiwal Muzyczny Wieczory Muzyki Organowej i Kameralnej w Katedrze i Kościołach Rzeszowa 18 lipca, Rynek Fot. S. Głowińska
Pokaz zdjęć z wyprawy na Alaskę oraz gość specjalny Krystian Herba to atrakcje kolejnej edycji wydarzenia z cyklu „Kino pod gwiazdami”. Projekcje filmów obejrzały oraz rozmowom z licznymi gośćmi przysłuchiwały się dziesiątki przybyłych rzeszowian. 23 lipca, Rynek Fot. J. Płodzień sierpień 2010
5
Klub City Fitness zaprosił mieszkańców Rzeszowa na wycieczkę rowerową z Krystianem Herbą. 25 lipca, Hetman Vielki Fot. J. Płodzień
Piękna, słoneczna pogoda sprzyjała uczestnikom cotygodniowych spotkań z jogą. 10 lipca, boisko przy ul. W. Świadka Fot. P. Bialic
Przez główne ulice Rzeszowa przebiegała trasa tegorocznego rajdu pojazdów terenowych Baja Carpatia. Każdy z widzów mógł zajrzeć pod maskę lub zasiąść za kierownicą takiego samochodu. 2 lipca, Rynek Fot. J. Płodzień
Jaki strój wybrać na siłownię lub do klubu fitness, można było zobaczyć podczas pokazu kolekcji firmy Tarmax, która posiada w swojej ofercie odzież znanych marek sportowych takich jak Adidas i Nike. A jak wygodnie w nich ćwiczyć, zaprezentowali w show instruktorzy z nowo powstającego klubu City Fitness. 10 lipca, Klub LIVE Fot. K. Koszyk
6
sierpień 2010
Druga odsłona imprezy Friends Of Facebook udowodniła, że portal ten cieszy się ogromną popularnością. Jak bawili się jej uczestnicy, zobacz na facebookowej stronie klubu LIVE. 24 lipca, Klub LIVE Fot. S. Głowińska
Biały tłum – tak w skrócie można opisać imprezę White Party w klubie LIVE. 17 lipca, Klub LIVE Fot. J. Płodzień
Lipcowe Day&Night Party po raz kolejny przyciągnęło tłumy naszych czytelników. Atrakcją wieczoru był pokaz kolekcji tanisport.pl oraz występ beatboxer’a Bartoxa. 3 lipca, Klub LIVE Fot. P. Ogorzałek
Dj Zet rozkręcił taneczną imprezę pod tytułem Rytmy Świata. 23 lipca, Klub LIVE Fot. P. Ogorzałek sierpień 2010
7
W A R T O W I E DZ I E Ć
Harvard Club of Poland rozstrzygnął konkurs
„Droga na Harvard” Anna Tomczyk Pocztówka z wakacji W przeddzień pierwszego dnia urlopu pewien bank wspaniałomyślnie wysłał mi pocztówkę, „że niby” z wakacji na Dominikanie (tuż obok Kuby – z jednej strony Morze Sargassowe, z drugiej Karaibskie, palmy, hamaki, ciepełko, egzotyka itp., itd.). A w treści... „z pożyczką tego banku możesz pojechać jeszcze dalej i spełnić swoje marzenia, czekamy na ciebie w oddziale”. – Dzięki! Super! Na samą myśl o kredycie zrobiło mi się gorąco jak na niejednej wyspie. Ale zanim zaczęła mi kiełkować palma, z naiwnej ciekawości sprawdziłam oferty biur podróży. Otóż, spragnieni świata posiadacze bankowych kont, reprezentujący tak samo jak i ja finansową polską przeciętność – Dominikana to szczyt dla wytrawnych bankowych wspinaczy. Wycieczki w cenie powyżej 6 tysięcy złotych od osoby. Dla 4-osobowej rodziny to już 24 tysiące. Do tego dodatkowa kwota na przygotowania do podróży, brakujące paszporty, przewidziane i nieprzewidziane atrakcje lub zwykłe zimne napoje czy filiżanki kawy na miejscu, pamiątki, no i najważniejsze – pocztówki z Dominikany, które można by wysłać... do znajomych, a jedną koniecznie do banku... To wszystko czyni pożyczkę jeszcze większą. A jakby tak naprawdę posmakować wakacji, to pewnie trzeba by na każdego w rodzinie z osobna wziąć niemałą kwotę, równą na przykład zakupowi kilkuletniego auta, remontowi domu, niezbędnym pracom budowlanym na podwórku czy reperacji zdrówka. Czar prysł, plany się posypały, pocztówkę wcisnęłam za szybę w kredensie i głęboko wciągnęłam polskie powietrze. Zamknęłam oczy. Niemiłosierny upał wdarł mi się do płuc. Tego dnia temperatura w Rzeszowie sięgnęła 36 stopni. A może nawet i więcej. Termometry nie dawały już rady tropikom. Zimniej było nawet w Chorwacji i Tunezji. A tak samo gorąco – w Grecji i Hiszpanii. Ile stopni tego dnia było na Dominikanie? – Nie wiem. Polskim pędem pojechałam do hipermarketu i bez żadnych wakacyjnych pożyczek kupiłam sobie hamak. Rozpięty koło domu między śliwką i czereśnią wygląda tak samo okazale jak wśród palm. – Tak się pocieszam. W pierwszym dniu urlopu bilans wakacji wygląda tak: STRATY: podróż życia przeszła obok nosa. ZYSKI: nie mam debetów i pożyczek, a zamiast Sargassowego i Karaibskiego – mam morze pomysłów na to, co zrobić z kolejnym dniem gorących polskich wakacji. Oby tylko nie lał uparty, polski deszcz.
8
sierpień 2010
Fot. www.harvardclubofpoland.org
Po p ra c y
Zwycięzcy w konkursie „Droga na Harvard”. W nagrodę polecą w październiku do USA.
Oskar z Dębicy pojedzie na Harvard
Prawie tysiąc prac nadesłali aplikanci do Harvard Club of Poland (HCoP) na konkurs „Droga na Harvard.” Był on adresowany do uczniów gimnazjów i szkół średnich, studentów uczelni państwowych i prywatnych oraz absolwentów szkół, którzy chcieliby studiować na uczelniach amerykańskich, zwłaszcza na Uniwersytecie Harvarda.
W październiku odwiedzą Harvard
Nagrodę główną, czyli wyjazd 4 laureatów na tygodniowy pobyt na Uniwersytecie Harvarda w październiku 2010 r., wygrali: Kamila Jóźwik – studentka 3. roku Biologii na Uniwersytecie Warszawskim, Aleksandra Tylewicz – uczennica Gimnazjum nr 1 w Zielonej Górze, Paweł Woźniak – absolwent technikum w Zespole Szkół Elektronicznych w Zduńskiej Woli oraz reprezentant naszego województwa Oskar Kocoł – uczeń Miejskiego Gimnazjum nr 1 w Dębicy. Przypomnijmy. Do Harvard Club of Poland (HCoP) należą polscy absolwenci i pracownicy Uniwersytetu Harvarda. Organizacja istnieje od pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, najpierw jako nieformalna grupa, zaś od października 2009 roku jako zarejestrowane stowarzyszenie. HCoP skupia obecnie ponad stu członków, którzy zdobyli wykształcenie właśnie na tej uczelni. Większość członków realizuje swoje kariery zawodowe w Polsce i ma duże doświadczenie w biznesie, prawie, mediach i nauce.
Oskar chce studiować na Harvardzie
Oskar Kocoł mieszka na co dzień w Dębicy. To uczeń Miejskiego Gimnazjum nr 1. Jest zafascynowany fizyką i astronomią. Jest laureatem wielu konkursów poświęconych właśnie tym
dziedzinom, a już teraz ma plany zbudowania… cyklotronu. Jak sam otwarcie przyznaje, w niedalekiej przyszłości chce ubiegać się o przyjęcie do Harvard College. W konkursie „Droga na Harvard” wzięło udział 970 osób. Tyle napłynęło prawidłowo wypełnionych i poprawnych zgłoszeń. Wybranie 20 najlepszych sprawiło oceniającym niemałe trudności. „Mamy nadzieję, że nikt z kandydatów, którzy nie przeszli do II etapu czy finału, nie porzuci swoich planów studiów na najlepszych uniwersytetach świata, w tym Uniwersytecie Harvarda. Proszę pamiętać, że nasz konkurs nie jest częścią oficjalnego naboru na Harvard i że każdy z kandydatów ma cały czas niewykorzystaną szansę dostania się na tę lub inną uczelnię” – napisali oceniający prace i zgłoszenia na stronie internetowej. Kapituła, która zapoznała się z nadesłanymi pracami, jest przekonana, że dwudziestka laureatów to oficjalni zwycięzcy konkursu Droga na Harvard. Autor każdej z tych prac reprezentuje nieprzeciętny poziom oraz potencjał do odnoszenia sukcesów na najlepszych uczelniach świata. Wszystkim finalistom Harvard Club of Poland zaoferuje wsparcie merytoryczne przy ubieganiu się o przyjęcie na studia według normalnej procedury i kryteriów określonych przez Uniwersytet Harvarda. Każdy finalista będzie mógł skorzystać z pomocy mentora (członka Harvard Club of Poland), który będzie służył poradami, rekomendacjami oraz ułatwiał kontakt z innymi absolwentami. Zwycięzcom konkursu Harvard Club of Poland zorganizuje i całkowicie sfinansuje tygodniowy wyjazd do Bostonu na Uniwersytet Harvarda, aby umożliwić im poznanie uczelni i zapoznanie się z możliwościami studiowania. Paweł Bialic
PO RZESZOWSKU
Przed nami
Fot. Patryk Ogorzałek
wielka gala
Sam o sobie mówi – maniak teatralny. Od kilku miesięcy, przez 7 dni w tygodniu planuje, wymyśla, szuka nowych pomysłów, aby teatr im. Wandy Siemaszkowej na nowo rozbłysnął na teatralnej mapie. Powołał Podkarpacką Unię Teatrów, szykuje wielką galę z okazji 500. premiery w teatrze. O planach na kolejny sezon artystyczny opowiada Waldemar Matuszewski.
D&N: Wydaje mi się, że kolejny sezon artystyczny w teatrze rozpoczął się już w sierpniu, a nie we wrześniu, jak to się zwykle działo. Proszę opowiedzieć coś więcej o niezwykłym spektaklu, który będzie miał miejsce 13 sierpnia Na Studni w Rynku i międzynarodowej teatralnej współpracy rzeszowskiego teatru.
Waldemar Matuszewski: 13 sierpnia na scenie Na Studni – bo taka nazwę będzie nosić to miejsce w samym sercu Rynku, odbędzie się premiera spektaklu pt. „Czerwona Ruta” według scenariusza Sławomira Gowina. Jest to widowisko muzyczne zainspirowane twórczością ukraińskiego barda Wlodymira Iwasiuka. To najpopularniejsza, wręcz kultowa pieśń na Ukrainie. Kiedy nasi ukraińscy sąsiedzi dowiedzieli się, że przygotowujemy ten spektakl, zaniemówili. Usłyszałem: – Jak to? Wy myślicie o nas! Na premierę przyjadą liczni goście z Ukrainy: dyrektorzy teatrów ze Lwowa i Iwano-Frankowska. Oni, już w ciemno, zapraszają nas z tym spektaklem na tournee po Ukrainie. Oczywiście pojedziemy. D&N: Teatr Siemaszkowej jest inicjatorem Podkarpackiej Unii Teatrów. Nawiązał Pan kontakty z ośrodkami teatralnymi ze Słowacji i Ukrainy. Czy są już zaplanowane wspólne występy artystyczne?
W.M.: Pierwszą odsłoną Podkarpackiej Unii Teatrów jest właśnie spektakl „Czerwona Ruta”. Jednak pełne działania związane z Unią będą miały miejsce pod koniec października, kiedy to odbędzie się w Rzeszowie teatralny „Tydzień polsko-słowacko-ukraiński”. W tym przedsięwzięciu wezmą udział trzy teatry: z Iwano Frankowska, z Koszyc i teatr Siemaszkowej. Będzie można zobaczyć m.in. spektakle pt. „Słodka Darusia” w wykonaniu aktorów z Iwano-Frankowska oraz „Trasowisko” z Koszyc. Oprócz teatrów w projekt zaangażował się wydział filologii polskiej Uniwersytetu Rzeszowskiego, Państwowa
Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska z Przemyśla, Akademia Umeni z Bańskiej Bystrzycy oraz wydział teatralny Uniwersytetu Lwowskiego. Będą miały miejsce prezentacje tekstów współczesnego dramatu ukraińskiego i słowackiego. Patronatem objęli to przedsięwzięcie konsulowi honorowi Ukrainy i Słowacji. Ponadto w maju chcemy zorganizować przegląd teatrów miast partnerskich, a jest ich 10. Uff!...
D&N: To wszystko wymaga sporej organizacji, a przecież są wakacje, teatr i aktorzy zazwyczaj mają wolne. Tymczasem Pana biurko zasypane jest papierami, a głowa wypełniona pomysłami.
W.M.: Rola dyrektora teatru polega na tym, aby wyprzedzać i planować. Teraz jest czas planowania. Bardzo pomaga mi kierownik techniczny teatru pan Jerzy Lubas, specjalista ds. Programów Europejskich Pani Ewa Fudala i wiele innych osób. Myślimy też o Listopadowych Spotkaniach Teatralnych, o Multimedia Szajna Festiwalu i o kolejnych premierach. Mieszkańcy Rzeszowa nawet w wakacje chcą chodzić do teatru. Dowodem na to były liczne telefony po spektaklu „Kochanowskiego” na Scenie Letniej – widzowie pytali o kolejne spektakle pod gołym niebem. Na wrzesień zaplanowaliśmy dwie premiery. Pierwsza to przeniesiona ze sceny Na Studni na stałą scenę „Czerwona ruta”, a kolejna to „Odprawa posłów...” według Jana Kochanowskiego i Jacka Kaczmarskiego. 25 września odbędzie się 500. w dziejach historii teatru Siemaszkowej jubileuszowe przedstawienie. Będzie to „Odprawa posłów greckich”. Scenografia mistrza Jerzego Rudzkiego, sarmackie kostiumy i piosenki Kaczmarskiego. W tym dniu nastąpi także odsłonięcie medalionu Patronki Teatru nad oknem scenicznym. Otwarty zostanie również stylowy Salonik Siemaszkowej... Kolejnym wydarzeniem będzie wydanie „Wielkiej Ilustrowanej Księgi Teatru Wandy Siemaszkowej”. Podsumowując, 25 września odbędzie się wielka gala z okazji zakończenia obchodów 65-lecia teatru. Rozpoczynamy próby „Dzień Walentego” Ivana Wyrypajewa. Dla młodzieży szkolnej V Lekcja Teatralna Remigiusza Cabana. Później – „Szalone nożyczki”. I „Hamlet”... D&N: Praca wre również na zewnętrz.
W.M.: Tak. Remontujmy elewacje budynku, w którym mieszczą się biura i mała scena. Parking teatralny, garderoby, bufet aktorski, portiernia. To dalszy „front robót”. Lada moment ruszy budowa Sceny Letniej. Wszystko się kręci... D&N: Dziękuję za rozmowę i czekamy na efekty. Katarzyna Micał
Daniel Kowalczyk
Sp i n d o c t o r i s a DJ Pamiętna debata telewizyjna z roku 1995 między Lechem Wałęsą a Aleksandrem Kwaśniewskim pozbawiła szansy na reelekcję tego pierwszego, bo chciał swemu adwersarzowi podać nogę zamiast ręki. Piętnaście lat od tamtego pamiętnego medialnego wydarzenia żyjemy już w innej politycznej rzeczywistości. Polityka bowiem stała się towarem takim samym jak szynka, papierosy czy papier toaletowy. W tym aspekcie nasza młoda demokracja poczyniła chyba największy postęp, co pomimo wszystko jest konstatacją smutną. Lecz jest to proces nieodwracalny, a ściśle związany z szybkim rozwojem mediów elektronicznych, które mają coraz większy wpływ na nasze życie. Powstanie tematycznych kanałów informacyjnych, takich jak na przykład TVN 24, potwierdza tę tendencję. Stała się bowiem telewizja czymś w rodzaju areny, na której toczy się polityka. A to coraz bardziej odrywa politykę od realnego życia, dając nam, obywatelom i wyborcom, wirtualną protezę polityki. Politycy zaś stali się medialnymi celebrytami, którzy dostarczają nam sensacji i rozrywki. Na gruncie polskim tacy enfantes terrible wykorzystywani są do celów strategicznych partii i mogą mieć realny wpływ na kształtowanie układu sił sceny politycznej. Słynny „dziadek z Wehrmachtu”, wyciągnięty niczym królik z kapelusza przez Jacka Kurskiego z PiS-u podczas kampanii prezydenckiej z 2005 roku niewątpliwie przechylił szalę zwycięstwa na stronę Lecha Kaczyńskiego, chociaż nie był to przecież argument sensu stricte przeciw Donaldowi Tuskowi. Ale mocno odwoływał się do emocji elektoratu. Druga strona sporu także nie pozostawała dłużna, czego dowodzi obecność w szeregach PO polityków o niezwykle ostrym języku, takich jak Janusz Palikot czy Stefan Niesiołowski, którzy nierzadko przekraczali granice dobrego smaku. Młodsi czytelnicy mogą nie pamiętać, że Jacek Kurski i Stefan Niesiołowski byli w swoim czasie posłami z ramienia jednej partii, nieistniejącego już Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. To spektakularny przykład na to, jak iluzoryczne są dzisiaj podziały w polskiej polityce, za którą bardziej niż kiedykolwiek wcześniej stoją specjaliści od marketingu politycznego. Ich zadaniem jest umiejętne granie na emocjach elektoratów, za cenę tworzenia się niejednokrotnie sztucznych linii podziałów. Spin doktorzy, nie ważne czy stojący za PO czy PiS-em, chcą, abyśmy tańczyli tak, jak nam zagrają. Nie możemy pozwolić sobie na ten chocholi taniec.
sierpień 2010
9
GOŚCIE
AudioFeels pod lupą Zespół AudioFeels stworzony przez ośmiu zdolnych i pomysłowych wokalistów już we wrześniu będzie można usłyszeć na żywo w klubie Live. Tylko D&N grupa opowiada o swoich inspiracjach oraz o pasji, jaką jest dla nich muzyka… D&N: Wasze koncerty to bardzo oryginalne i niesamowite widowisko. Jak można nazwać tę formę muzyki, którą uprawiacie?
worku. Wszystko dlatego, że jest nas ośmiu, a to oznacza osiem różnych zdań, zainteresowań i gustów. Każdy wnosi do zespołu swoją muzyczną wizję.
AudioFeels: Na samym początku śpiewaliśmy a cappella, czyli po prostu bez instrumentów. Jednak w pewnym momencie przestało nam to wystarczać i chcieliśmy wejść na trochę inny poziom. W Internecie znaleźliśmy nagrania zespołu Naturally 7, który stał się dla nas największą inspiracją. Ci muzycy są prekursorami stylu Vocal Play, który my staramy się zakorzenić na polskim gruncie. Oznacza to, że oprócz tego, że naszymi głosami imitujemy instrumenty, to po prostu nimi się stajemy. Wszystko po to, by nasi słuchacze mogli zamknąć oczy i usłyszeć brzmienia prawdziwych instrumentów.
A.: Najważniejszy jest sam pomysł, idea, która zwykle rodzi się w najmniej spodziewanym momencie. Po uzyskaniu zespołowej akceptacji Jarek lub Marek przystępują do pisania aranżu, czyli rozpisują w formacie nutowym siedem linii melodycznych. Ósmą linią jest perkusja, za której przygotowanie odpowiada Kitek. Gdy chłopaki skończą, spotykamy się wszyscy na próbie i pracujemy nad interpretacją i wyrazem muzycznym danego utworu.
D&N: W jakim stylu muzycznym czujecie się najlepiej?
D&N: Czy przygotowujecie na koncert w Rzeszowie coś specjalnego?
A.: Tworzymy i wykonujemy różnorodne utwory, często w skrajnych stylach. Mamy w repertuarze rockowe numery takich zespołów, jak Metallica czy Red Hot Chilli Peppers, a z drugiej strony soulową „Twoją miłość” zespołu New Life M, funkowe „Fantasy” Earth Wind & Fire czy „What goes around comes around” Justina Timberlake’a. Nasze autorskie utwory też ciężko zamknąć w jednym
A.: Oczywiście, wiemy już, że w Rzeszowie jest wspaniała publiczność, dlatego na wrześniowym koncercie oprócz coverów na pewno zagramy także nasze autorskie utwory.
D&N: Jak wygląda proces dostosowania muzyki na potrzeby zespołu?
Rozmawiała Barbara Nowak
Rzeszowiacy zagrali na
Open’erze
– rzeszowski kolektyw dj’ski Beats of Silky Style miał przyjemność zagrać na tegorocznym Open’er Festiwal w Gdyni, jednym z największych festiwali muzycznych na świecie. D&N: Jak widać, lata konsekwentnej pracy przyniosły efekty. Jak to się stało, że zagraliście na festiwalu Heineken Open’er w Gdyni? FunToMass: Miesiąc przed festiwalem do Melodee zadzwonił organizator z propozycją zagrania na open’erze. Co roku Line-up Czerwonego Namiotu jest zmieniany, a organizatorzy wyszukują kolektywy z całej Polski – w tym roku padło na nas. Do dziś nie wiemy, skąd organizator dowiedział się o naszym istnieniu... no cóż, może się kiedyś dowiemy. D&N: Jakie emocje towarzyszyły Wam podczas występu na jednym z największych festiwali na świecie? Filip: To było niesamowite przeżycie, grać wiedząc, że tuż obok na sąsiedniej scenie występuje „Massive Attack”. Tym większe było nasze zaskoczenie patrząc na tłumy ludzi, którzy jednak przyszli posłuchać naszej grupy. Po ich reakcji myślę, że byli zadowoleni ze swojego wyboru. Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zachwyt i będą chcieli dowiedzieć się czegoś więcej o formacji Beats Of Silky Style. D&N: Jak przyjęła Was publiczność? Czy byli wśród niej ludzie z Rzeszowa? Daze: Zdarzało się nam grać poza Rzeszowem w dużych klubach, ale reakcja opener’owskiej publiczności totalnie nas zaskoczyła! Po pierwsze, przy tak dużym wyborze muzycznym w ten wieczór było zaskakująco dużo ludzi. Po drugie, podobało się im to, co zagraliśmy. Zawsze wydawało się nam, że to co gramy, podoba się wybranej
10
sierpień 2010
garstce ludzi, tak więc było to mega pozytywne zaskoczenie. Niektórzy chcieli nawet autograf (śmiech). Myślę, że saksofon dodał uroku zagranej przez nas muzyce. Jeśli chodzi o rzeszowiaków, to tak! Była garstka znajomych, którzy stale odwiedzają Silkowe imprezy w Rzeszowie. Przypuszczamy, że było ich więcej niż nam sie wydaje, ale w takim tłumie ciężko odnaleźć znajomych, a co dopiero nieznajomych z naszego miasta. Wszystkim, którzy przyszli nas posłuchać, bardzo dziękujemy!!!!
Fot. archiwum grupy
D&N: Jakie plany na najbliższą przyszłość ma uskrzydlona występem na Open’erze ekipa Beats of Silky Style? Pójdziecie za ciosem? FunToMass: Chcielibyśmy, żeby kolejnym krokiem było zdecydowane zwiększenie ilości granych przez nas imprez w Rzeszowie i nie tylko. Fajnie byłoby zagrać dla starej dobrej rzeszowskiej publiki, tej, która zawsze tłumnie przychodziła na nasze imprezy. Mam nadzieję, że oni tak samo tęsknią za BOSS, jak my za ich obecnością podczas imprez. Bądźmy dobrej myśli i miejmy nadzieję, że Open’er, choćby w niewielkim stopniu, przyczyni się do możliwości powrotu naszej ekipy na scenę rzeszowskiej Rozmawiał Bartłomiej Skubisz muzyki klubowej.
sierpień 2010
11
IMPREZOWO 12
sierpień 2010
IMPREZOWO sierpień 2010
13
IMPREZOWO
Novika
kolektywnie w Rzeszowie
Fot. K. Bzden
A.T.: Nie brakuje Ci tego, że nie ma Cię w radiach? Gdzie w ogóle jesteś grana? N.: W „Trójce” trochę , ale ta stacja bar-
Z
aczynała w czasach, gdy polski clubbing raczkował. Niegdyś królowa polskich didżejek – dzisiaj bardzo oryginalna wokalistka. I choć została mamą, wcale nie zwalnia tempa. Po krótkiej przerwie Novika wróciła z nową płytą „Lovefinder” – z mnóstwem gości, kilkoma murowanymi hitami i głosem trzyletniej córki Niny. Już w piątek 13 sierpnia artystka wraz z kolektywem Beats Friendly wystąpi w Rzeszowie w ramach NoBorder Music Festival. Artur Tylmanowski: Dużo intratnych propozycji przeszło Ci koło nosa w czasie gdy zajmowałaś się dzieckiem? Novika: Nie. Zagrałam z zespołem na Open’erze 2009 jak mała miała 1,5 miesiąca i to był sygnał dla wszystkich „Acha, czyli wróciła”. W tym roku też tam zagrałam. Trochę teraz tego żałuję, bo nie miałam zbyt długiej przerwy. 14
sierpień 2010
dzo zmieniła swoje podejście do muzyki. I to mnie bardzo boli, że piosenka musi u nich być popowa, rockowa i po polsku. Jest masę zaostrzeń . Chilli Zet gra moje stare utwory, które pasują jakby do konwencji. I jest radio Roxy FM, w którym pracuję, ale to dwie odmienne rzeczy. Trochę przy poprzedniej płycie „Tricks of life”, żałowałam, że była tak mało grana, bo świetnie sprawdzała się na koncertach. I mam wrażenie, że piosenka „Miss Mood” z mojej najnowszej płyty „Lovefinder” zaistniała w świadomości wszystkich sto raz bardziej niż numery z „Tricks of life”.
A.T.: Jaka muzyka kręci Cię najbardziej? N.: W muzyce zawsze szukam czegoś poruszającego albo zaskakującego brzmieniowo. Z dystansem podchodzę jednak do sezonowych rewelacji, które mają bardzo charakterystyczne brzmienie lub barwę głosu (np. La Roux), bo zazwyczaj trudno takim artystom ponownie zaskoczyć.
A.T.: A polska scena klubowa jeszcze Cię interesuje? N.: Jak najbardziej, sama wciąż jestem jej częścią występując u boku mojego kolektywu Beats Friendly, najczęściej z Lexusem.
Z zaciekawieniem przyglądam się też młodej scenie, nowym warszawskim kolektywom, które czasem bardziej stawiają na wizerunek, ilość zdobytej publiki niż jakość setów, ale może to znak nowych czasów. Natomiast jeśli chciałabym spojrzeć jeszcze bardziej wstecz, to dawniej ludzie chodzili do klubów dla muzyki, bo tej muzyki nie było nigdzie. Nie było Internetu, nie było to dostępne. To był 1997 rok. Ja chwyciłam za mikrofon rok później. Wcześniej, przez długi czas, chodziłam na imprezy jako uczestnik.
A.T.: A co powiesz o rzeszowskiej scenie klubowej? N.: Niestety tylko tyle, że kiedyś w Akademii odbywały się fajne imprezy związane jeszcze z radiostacją. I że Karol XVII jest z Rzeszowa, a całkiem nieźle radzi sobie za granicą. A.T.: Opowiedz o Twoich najnowszych planach i o tym, co zaprezentujesz w Rzeszowie podczas NoBorder Music Festival... N.: Cieszę się na okoliczność wizyty w Rzeszo-
wie, po długiej przerwie. Tym razem zaprezentuję się w towarzystwie Rawskiego i Lexusa. Lubię z nimi występować, bo potrafią stworzyć naprawdę wybuchową energię, którą chętnie uzupełniam swoim wokalem. Na jesieni mam nadzieję odwiedzić kluby, w których jeszcze nie grałam z nowym zespołem. Na tej liście będzie również Rzeszów. at
sierpień 2010
15
Podróże z Zupą:
I
Kambodża
le razy przesu- jednak o wszystkim. W ciągu pięciu sekund podbiegł do nas podstawiony waliście pal- taksówkarz, który za parędziesiąt dolarów zaoferował transport do naszego cem po mapie autokaru. Uniesione dumą, zdenerwowane, jednogłośnie odpowiedziałyśmy świata, chcąc „no” i stwierdziłyśmy, iż same, na własną rękę znajdziemy autokar i odzyskamy z prędkością światła podróżne dobytki. Otrzymałyśmy informację, iż autobus zaparkował pod redotrzeć tam, gdzie stauracją z niebieskim dachem. Kiedy po godzinie wędrówki po bezdrożach byliście nieraz… we nie znalazłam ani autokaru, ani opisanej restauracji, przed moimi oczami rozEwelina „Zupa” – zachwycona krajami Dalekiego Wschodu i kulturą arabską, uwielbia podróże. własnych myślach, toczyły się najróżniejsze wizje! Brrr! Autokar odnalazłam dopiero parę kilomeKocha dobrą kuchnię. Chyba ma ADHD. marzeniach, które trów od przejścia granicznego. Kierowca po otrzymaniu wiadomość od taknie znają granic? sówkarza, iż nie skorzystałyśmy z jego extra usług, postanowił dobrodusznie Powyżej: Majestatyczna świątynia Angkor Wat Kambodża od na nas poczekać. Wspomnienia z tego dnia na długo pozostaną w mojej pa(tłum: Miejska Świątynia) zawsze fascynowamięci i mimo wszystko zawsze będą wywoływać uśmiech na twarzy. ła mnie, jako miejsce ucieczki od codzienności. Od wielu lat chciałam zo Kiedy przyjechałam do Siem Rap, był późny wieczór. Uradowana, iż po pabaczyć największy na świecie kompleks świątyń Angkor, rozsławiony przez runastu godzinach podróży dotarłam do celu, wsiadłam do tuk-tuka i pojesamą Angelinę Joli za sprawą filmu Tomb Raider, zapuścić się w majestatyczchałam prosto do hostelu. Kolejny dzień poświęciłam na zwiedzanie najwiękne mury buddyjskich świątyń i poczuć na własnej skórze maszego na ziemi kompleksu sakralnego. gię tego niezwykłego miejsca. Interesowało mnie życie lo Świątynią, którą od dawna pragnęłam zobaczyć, była KAMBODŻA kalnych ludzi, to jak wygląda ich codzienność, co wywołucudowna Angkor Wat, wzniesiona ku czci bóstwa Winszu, je radość na smagłych będąca obecnie największą i najbardziej znaną budowlą (oficjalna nazwa: twarzach a co przyw całym kompleksie. Miejsce to poraża swoją wielkością, Królestwo Kambodży) sparza najzwyklejkształtem przypominając masywną, trzystopniową pirapaństwo w Azji Południowo- midę, zwieńczoną pięcioma wieżami, z których najwyższa szych problemów -Wschodniej, graniczące dnia codziennego. wznosi się aż 65 metrów nad ziemią. Stojąc naprzeciw tej Jeszcze jakiś czas świątyni, można poczuć prawdziwą magię historii. Cały dzień z Wietnamem, Laosem temu Kambodża wyspędzony w Angkorze to niezapomniane przeżycie. Spacei Tajlandią. dawała mi się być rując pomiędzy świątyniami, przeniosłam się parę wieków Ustrój – monarchia krajem tak odległym wstecz i poczułam powiew świetności dawnej potęgi Czerkonstytucyjna i niezdobytym, leżąwonych Khmerów. Stolica – Phnom Penh cym na „drugim końcu świata”, a jednak… Liczba ludności – 13 mln Do Kambodży doPowierzchnia – 181 040 km2 tarłam wprost z gwarWaluta – riel nego Saigonu, przemierzając ten dystans Język urzędowy – khmerski wietnamskim autokarem. Moim celem podróży była prowincja Siem Reap, leżąca w północno-zachodniej części kraju. Mnich buddyjski zwie Jak się okazało po dzający jedną z dziesiąwejściu do autobusu, tek świątyń w kompleksie na moim miejscu sieAngkor. działy już inne osoby: starszy pan z dwoma wnukami umiejscowionymi na jego kolanach. Zapytawszy kierowcę, dlaczego sprzedano to samo miejsce kilku osobom, nie doJedna z licznych wiosek w prowincji Siep Reap, czekałam się żadnej odpowiedzi. Po chwili konsterw pół.-zach. Kambodży nacji boss autokaru „upchał” starszego pana i jego wnuczkę na siedzeniu obok, a małemu chłopcu Pamiętać jednak należy, iż poza wspaniałymi, majestanakazał stać, usadziwszy mnie na fotelu, na któtycznymi świątyniami, odwiedzanymi tłumnie przez turyrym poprzednio siedziała cała trójka podróżnych. stów, gdzieś obok toczy się życie zwykłych ludzi. Życie wcale Kiedy zorientowałam się, że dla małego kolegi nie nie łatwe. Mimo ogromnej biedy na ich twarzach maluje się przewidziano żadnego miejsca, zaoferowałam mu szczęście. Zwiedzając jedną z okolicznych wiosek, przypadswoją połowę siedzenia. Oferta została przyjęta. Po kowo trafiłam na przepiękne pole uprawne lilii wodnych, na 15 minutach zaprzyjaźniłam się z całą khmerską roktórym pracowały małe dzieci, w wieku około 5-6 lat! KamKhmerskie dzieci pracujące na polu dziną i zostałam uznana za godną towarzyszkę pobodża jest z jednym z najbiedniejszych krajów, jakie miadróży, czego wyrazem była parogodzinna rozmowa, uprawnym lilii wodnych łam okazję odwiedzić. Dzieci pracują tu od 4-5 roku życia, serdeczne uśmiechy i pyszne mango, którym zostałam poczęstowana. a wszystkie prace, jakie wykonują, są pracami fizycznymi. Co ciekawe będąc Zaskakującym i lekko mrożącym krew w żyłach przeżyciem okazało się turystą w Kambodży, wcale nie potrzebujemy stać się posiadaczami lokalnej samo przekroczenie granicy wietnamsko-khmerskiej. Będąc Europejką nie waluty, jaką jest riel. Wszechmocny dolar króluje wszędzie, a przelicznik dla miałam możliwości przejścia przez punkt graniczny bez wręczenia strażniturystów jest kilkakrotnie większy niż dla lokalnych mieszkańców. Poza tym kowi tzw. opłaty dodatkowej, płatnej w dolarach amerykańskich. Łapówkarw Kambodży nie ma w zasadzie najmniejszego problemu aby porozumieć się stwo przy przekraczaniu granicy z Kambodżą jest tak powszechnym procepo angielsku, w związku z czym zdobyte wcześniej umiejętności machania ręderem, iż nikt się z tym nie kryje. Ale o konieczności wręczenia „extra opłaty” kami i szybkiego gestykulowania, które doprowadziłam do perfekcji w Wietwiedziałam wcześniej i nie to mnie zaskoczyło. namie, okazały się mało przydatne. W momencie, kiedy moje stopy stanęły na khmerskiej ziemi, ku swojemu Podróżując po tym kraju zdałam sobie sprawę, iż w istocie to nie miejolbrzymiemu zdziwieniu zorientowałam się, iż autokar, którym podróżowa- sca które widzimy, są najważniejsze. Ważni są ludzie, którzy te miejsca twołam, a w którym mieścił się cały mój „travelerski” dobytek – odjechał w siną rzą, ich uśmiechy, życzliwość, kultura, inne od moich – waszych zwyczaje. To dal. Kierowca autobusu postanowił spłatać mi i moim towarzyszkom podróludzie zostają w sercach. Poznania takich właśnie osób na każdej, nawet najży drobnego psikusa i za to, że same zdecydowałyśmy się załatwiać formal- dalszej drodze życia, życzę wszystkim czytelnikom Day&Night! Do usłyszenia ności związane z otrzymaniem wizy, nie dając w ten sposób zarobić miejza miesiąc. scowym naciągaczom, obmyślił sprytny „plan ucieczki”. Wcześniej pomyślał Tekst i foto: Zupa
16
sierpień 2010
J.R.: Podstawowe zasady dotyczące kąpieli są trzy: NIGDY nie należy wchodzić do wody po spożyciu alkoholu, nawet najmniejszych ilości (alkohol jest przyczyną powstawania przykurczu mięśni, a także powoduje szybsze wychłodzenie organizmu). Nie należy również wchodzić do wody po opalaniu, bez odpowiedniego schłodzenia organizmu, a tak najczęściej się dzieje, gdy wpadniemy do wody opalając się na materacu. Skutkiem może być nawet zawał mięśnia sercowego. Ciało należy ochlapać wodą, w której zamierzamy pływać. Ochlapujemy miejsca przebiegu dużych tętnic, czyli szyję, pachwiny i okolice serca. NIE
że złamanie kręgosłupa niesie za sobą poważne konsekwencje, z całkowitym porażeniem mięśni i śmiercią włącznie. O czym należy wspomnieć, to również przecenianie własnych umiejętności pływackich. Należy pamiętać o tym, że wypływając dalej od brzegu trzeba także mieć siły na powrót. D&N: Co powinniśmy zrobić, widząc tonącego człowieka? Jak zareagować? J.R.: Należy bezzwłocznie wezwać pomoc. Można to zrobić na kilka sposobów: telefonem komórkowym, głośnym krzyknięciem, jak również wysłaniem osoby trzeciej po ratownika WOPR bądź inne służby wykwalifikowane w niesieniu pomocy tonącym. Osoby nieprzeszkolone w ratowaniu tonących powinny udzielać pomocy z brzegu, bądź w wodzie o głębokości maksymalenie sięgającej do łokci, gdyż w głębszej wodzie mogą nie dać rady pomóc poszkodowanemu, a wręcz mogą same znaleźć się w niebezpieczeństwie. Jeżeli nie podejmiemy się bezpośredniej akcji ratowania, należy jak najdokładniej zapamiętać miejsce zdarzenia, aby umożliwić odpowiednim służbom skuteczną interwencję.
Pływaj bezpiecznie!
Day&Night: Gdzie można, a gdzie nie należy zażywać letnich kąpieli? Jakub Radek: Zasadniczo kąpać się powinno tylko na wyznaczonych, strzeżonych przez ratowników WOPR kąpieliskach. W przypadku braku takiego kąpieliska, należy wybierać miejsca o łagodnie opadającym brzegu, słabym nurcie (najlepiej wody stojące), sprawdzone, i co najważniejsze, dopuszczone do kąpieli przez Sanepid. D&N: O jakich podstawowych zasadach powinniśmy pamiętać przed wejściem do wody i podczas kąpieli?
D&N: Co jest najczęstszą przyczyną wypadków w wodzie i utonięć? WOLNO także skakać na główkę do wody. Wyjątkiem mogą być pływalnie i baseny otwarte, gdzie woda jest przejrzysta, a jej głębokość stała. Na wodzie płynącej i stojącej wahania stanu wody są duże i nawet w miejscu, gdzie kiedyś były 2 m, w danej chwili może być 0,5 m. Trzeba pamiętać,
J.R.: Niestety alkohol, zaraz po nim nieumiejętność pływania i zły dobór miejsca kąpieli. Jak pokazują statystyki, najwięcej przypadków utonięć zanotowano w miejscach niestrzeżonych, ale nie zabronionych.
Rozmawiał Bartłomiej Skubisz
G O R Ą C Y T E M AT
W całej Polsce utonęło już ponad 300 osób, a za nami dopiero połowa wakacji. Warto przypomnieć sobie kilka zasad, których powinniśmy przestrzegać podczas kąpieli. Fachowych porad udziela Jakub Radek, Ratownik na krytej pływalni „Wodnik” w Głogowie Młp.
FOOD&DRINK
Świeże drinki
Świeże owoce są doskonałymi składnikami drinków. Tylko latem mają wspaniały, bogaty smak, który w połączeniu z alkoholem uwiedzie każdego imprezowicza. Oto kilka sposobów, jak połączyć owoc z ulubionym trunkiem i orzeźwić ciało w gorący wieczór upalnego lata.
Truskawkowe daiquiri Potrzebne: 45 ml białego rumu, 20 ml soku z limonki lub cytryny, 5 ml syropu cukrowego, około 4-5 sztuk truskawek, 4-5 łyżek lodu kruszonego. Przygotowanie: Wrzucamy do blendera umyte i obrane truskawki, pokruszony lód, syrop cukrowy i sok z limonki. Na końcu wlewamy rum. Miksujemy, aż drink nabierze jednolitej konsystencji. Podajemy w szkle koktajlowym.
18
sierpień 2010
Coco Loco Potrzebne: 1 świeży kokos, lód, 2 miarki białej tequili, 1 miarkę ginu, 1 miarkę białego rumu, 2 miarki soku z ananasa, 1 łyżkę stołową syropu cukrowego i ½ limonki. Przygotowanie: Przetnij orzech kokosowy i zdejmij górę tak, by mleczko kokosowe pozostało w środku. Dodaj lód, gin, tequilę, rum, syrop i sok z ananasa. Wyciśnij sok z limonki. Całość dokładnie wymieszaj i podawaj z różnymi ozdobami.
Arbuzówka Potrzebne: 1 niewielki arbuz (dziewczynka), 300 g czystego spirytusu. Przygotowanie: Wybierając arbuz należy wybrać taki, który ma dużą plamkę w miejscu gdzie znajdował się kwiat (jest to arbuz dziewczynka). Następnie ogonek należy usunąć i delikatnie wydrążyć niewielką część miąższu. W jego miejsce wlać natomiast spirytus. Zakryć szczelnie korkiem i odstawić na kilka dni do lodówki. Miąższ powinien zostać rozpuszczony przez spirytus. Kiedy tak się stanie, należy powstały alkohol przecedzić i przelać do wysokich szklanek lub pić bezpośrednio z arbuza za pomocą słomki. km
19 00
4
00
nad ranem
sierpień 2010
19
Retro seksualizm – powrót twardziela modzie lat 50. i 60., takiej która podkreśla klasyczny, amerykański wzór macho. Retroseksualista preferuje więc tradycyjne garnitury z niekoniecznie dobrze dobranym krawatem, a na co dzień nie boi się założyć szelek lub flanelowej koszuli; chyba, że miałaby być różowa. Styl ten odrzuca wszystko, co według stereotypu jest niemęskie. Mężczyzna retro brzydzi się manicure, stroni od żelu do włosów, a wizyta w solarium wydaje mu się śmieszna. Jest kowbojem wielkiej metropolii: skrzyżowaniem Clarka Gablea i Clinta Eastwooda.
W
raz z nadejściem XXI wieku metroseksualizm odchodzi do przeszłości. Nowe czasy wymagają nowego mężczyzny. Chociaż nie jest on tak nowy, jak by się to na pierwszy rzut oka zdawało. Poznajcie retroseksualnego macho, faceta „z jajami”.
Twardziel z lat 50 Mężczyzna retroseksualny jest antytezą wydepilowanego, przesadnie wystylizowanego metroseksualisty. Niedbale uczesany, z brodą (ewentualnie wąsem) i siwizną na głowie, przypomina faceta z poprzedniej epoki. Styl retro szuka bowiem inspiracji w męskiej
20
sierpień 2010
Jednak retroseksualizm to coś więcej niż kolejna sezonowa moda, estetyczny trend; to przede wszystkim pop-kulturowy fenomen. Jak inaczej wytłumaczyć fakt, że większość dotychczasowych ikon stylu metro całkowicie przeobraziła swój image? David Beckham z plastikowej lalki przeobraził się w niegrzecznego chłopca z osiedla. Wystarczyło, że włożył wymiętą koszulę. W ślad za nim podążyła reszta męskich celebrytów. Także polskich. Zdecydowanie prowadzi w tej kwestii Małaszyński. Aktor porzucił zgrabny wizerunek amanta i zaczął nosić kilkudniowy zarost. Chociaż daleko mu do Brada Pitta, który do niedawna przypominał dworcowego kloszarda.
STYL
Retroseksualny boom
Dlaczego właśnie retro?
Metroseksualizm stał się przeżytkiem. Twórcą terminu „retroseksualny” jest dziennikarz Mark Simpson. To on zdiagnozował i opisał nowy trend, jednocześnie przepowiadając kres mody metro.
Retroseksualizm narodził się jako odpowiedź na styl metro. Jest próbą ponownego zdefiniowania tego, czym jest mężczyzna. Nic dziwnego, bo w dzisiejszych czasach niełatwo na to pytanie odpowiedzieć. Metroseksualizm wywrócił wszystko do góry nogami. Mężczyźni stali się bardziej kobiecy od samych kobiet, te natomiast na wskutek feminizmu zaczęły robić rzeczy dotąd zarezerwowane dla płci brzydkiej. Podział na to, co kobiece, i na to, co męskie, zaczął się rozmywać.
Sytuację natychmiast podchwyciły media. Pojawiły się retroseksualne spoty budujące jedyny i prawdziwy wzór mężczyzny. W reklamie Powerade Wayne Rooney biega bez koszulki po boisku. Brytyjski piłkarz w niczym nie przypomina doskonale wyrzeźbionych modeli z podobnych spotów; ma zarośnięty tors, na ramieniu tatuaż, a w dodatku łysieje. Testosteron wprost wylewa się z ekranu. Retroseksualny jest także doktor House z popularnego serialu (szorstki i zaniedbany, jest ucieleśnieniem klasycznego wzoru męskości), Bruce Willis (to nie zbieg okoliczności, że właśnie teraz powraca na ekrany), bohaterowie amerykańskiej serii „Mad Men”. „Mad Men” jest zresztą dla retroseksualnego boomu bardzo ważny. Powszechnie uważa się go za biblię mężczyzny retro. Serial opisuje rzeczywistość Ameryki lat 60. XX wieku. „Mad Men” pokazuje świat, w którym rządzą mężczyźni, a kobiety istnieją tylko po to, aby opiekować się domem, mogą też być seksualnym rekwizytem. To retroseksualny raj, w którym każda z płci ma swoje wyznaczone miejsce. Czas, kiedy nie trzeba się zastanawiać, czy widziana przed chwilą na ulicy osoba jest kobietą, czy też może (jeszcze) nie.
Kulturoznawcy uważają, że za każdym razem, kiedy w kulturze pozycje płci się zrównywały, mężczyźni poprzez modę i wygląd manifestowali swoją odmienność. Tak też jest w przypadku retroseksualizmu. Ukryta jest w nim tęsknota za dawnymi, prostszymi dla mężczyzn czasami, w których nie musieli walczyć o swoją pozycję w społeczeństwie. Mieli ją wówczas bowiem odgórnie zagwarantowaną. Moda retroseksualna kreuje więc wizerunek silnego i pewnego siebie faceta. Wizerunek prawdziwego mężczyzny, który nie musi się upiększać, aby cokolwiek osiągnąć. Nie znaczy to, że retroseksualista promuje szowinizm, ślepo odrzuca współczesną kulturę i za wszelką cenę dąży do władzy. Wręcz przeciwnie. Mężczyzna retro uwielbia stylizowane gadżety, a wobec kobiet zachowuje się po dżentelmeńsku. Chce przeobrazić rzeczywistość, odzyskać własną kulturową tożsamość. Tak przynajmniej twierdzą pasjonaci tego stylu. Tylko czas pokaże, czy im się to uda i jak trwały będzie to trend. Michał Żmuda
Kobiety kochają perły i kryształy… Perły uważane są za symbol klasy i elegancji. Subtelna forma i wygląd pereł przynosi na myśl urodę niezwykłych kobiet, które upodobały sobie ten mały cud natury jako ozdobę - Coco Chanel, Jackie Kennedy, księżna Diana czy chociażby Audrey Hepburn. Ten tajemniczy klejnot poprzez swój delikatny wygląd wzbudza harmonię i spokój, jednocześnie pragnienie jego posiadania. W przeciwieństwie do przyciągającej delikatnej perły, lśniący kryształ uwodzi swoją nieskromnością.
Każda kobieta ubierając taki typ biżuterii mówi światu – „pragnę być oglądana i podziwiana”. Dziś kryształy Swarovskiego w biżuterii można spotkać już wszędzie. W naszyjnikach, kolczykach, pierścionkach, bransoletkach czy nawet w biżuterii do bodypiercingu. Są one jednak wyrazem nieprzeciętności i wyrafinowania. Autoportrety: Sandra Głowińska Makijaż: Kamila Kanicka Stylizacja: Roksana Głowińska
ZD R O W I E I U R O D A
W P R O WADZE NIE D O FITNESS -U, C ZĘŚĆ V: Trening ten powinien być wykonywany okresowo, przykładowo raz do roku przez półtora miesiąca.
Trening siłowy A rtur Ł . L ig ę ska Chcesz być większy? Musisz być silniejszy Trening na masę przyniesie większe efekty, gdy mięśnie podczas treningu napotkają większy opór spowodowany o wiele większymi ciężarami. Metody treningu siłowego są kompletnie inne od zasad klasycznego treningu kulturystycznego. Polega on na wykonywaniu 8-1 powtórzeń w serii, dobierając przy tym maksymalny ciężar. Dla kogo jest ten trening? Dla każdego, kto chce być potężny i mieć dużą masę mięśniową. Zauważmy, że początkujący kulturyści nie mają z początku problemów z przyrostem masy oraz wzrostem siły. Rezultaty osiągają trenując na ciężarach, które nie sprawiają im większego kłopotu. Bardziej zaawansowani potrzebują jak największych obciążeń, robią wszystko, by zszokować swoje mięśnie, pobudzić je do wzrostu. Zastosowanie treningu na siłę pozwoli podnieść poprzeczkę, a co za tym idzie, osiągać lepsze rezultaty.
24
sierpień 2010
Prawidłowa technika Trening na siłę to nie przelewki. Zakładając olbrzymie ciężary, musimy dbać o prawidłową technikę i stronić od oszukiwania i popełniania błędów. Odbijanie sztangi, zamaszyste jej wypychanie, to najprostsza droga do poważnego uszczerbku na zdrowiu, nie mówiąc już, że oszukiwanie chodzi w parze z brakiem postępów.
Złożone ćwiczenia Najlepszym sposobem na budowanie mięśni jest wykonywanie złożonych ćwiczeń – przysiady, martwe ciągi, wyciskania, wiosłowania. Odpuść sobie maszyny – wolne ciężary to środek do celu, nimi ćwiczyły przed Tobą całe pokolenia kulturystów. Fakt, złożone ćwiczenia są niebywale ciężkie i wyczerpujące, ale by radykalnie zwiększyć swoją siłę, musisz być na to przygotowany. Na małe grupy stosujemy od 6 do 8 serii, na duże – od 8 do 10. Nie można zapomnieć o dwóch seriach rozgrzewkowych. RozgrzewĆwiczenia, na których trzeba ka jest naprawdę skupić największą uwagę istotnym elementem treningu na podczas treningu siłowego: siłę, trzeba poświęcić jej więcej cza1. Wyciskanie na su, jeżeli nie chceławce poziomej my mieć stycz2. Podciąganie ności z żadnymi kontuzjami. Cho3. Wyciskanie stojąc dzi głównie o prawidłowe rozgrza4. Przysiady nie stawów, które 5. Francuskie będą narażone na wyciskanie ogromne ciężary.
w leżeniu
6. Uginanie podudzi 7. Uginanie ramion 8. Wspięcia na palcach stóp 9. Spięcia mięśni brzucha
Trening jest zalecany dla osób z przynajmniej dwuletnim doświadczeniem (systematycznego treningu na siłowni).
od września 2010 oficjalnie najnowocześniejszy klub fitness w Rzeszowie
Super sp
City Fitness zaprojektowaliśmy z myślą o Twojej wygodzie - nowoczesny sprzęt, sauny, solaria, gabinety masażu i piękności, klubowy dietetyk i wizażysta oraz dwa duże parkingi. Wejdź na www.city-fitness.pl lub zadzwoń pod nr 17 778 84 24 i dowiedz się więcej o nowatorskiej filozofii klubu, oferowanych zajęciach grupowych i treningu indywidualnym.
r zę t , w n
ętr za i p
rz yjazna
k a d ra
nareszcie fitness taki ! w Rzeszowie
Hetmańska 40A obok Stadionu Stali Rzeszów www.City-Fitness.pl
ZD R O W I E I U R O D A
Rzeszów, ul. Szopena 1 tel. 507 025 840, 17 850 93 49, www.dermatologia.rzeszow.pl lek. med. Ewa Mikuła – spec. dermatolog
Czy mężczyźni mogą korzystać z nowoczesnej medycyny estetycznej? Ilość pacjentów mężczyzn w gabinetach dermatologii estetycznej w ostatnich latach znacznie wzrosła. Jeszcze 6-8 lat temu stanowili oni promil wszystkich pacjentów w gabinetach medycyny estetycznej. W chwili obecnej stanowią ok 10-15% pacjentów leczonych toksyną botulinową. Potrzeba zachowania młodego i atrakcyjnego wyglądu wśród mężczyzn jest faktem. Stoi ona jednak w sprzeczności ze stereotypem mężczyzny, któremu nie wypada przesadnie dbać o wygląd. Dlatego biorąc pod uwagę w/w obawy, gabinety medycyny estetycznej starają się zaproponować „szybkie” ale skuteczne rozwiązania, czyli zabiegi, które spowodują natychmiastową poprawę i nie wymagają systematycznej codziennej pielęgnacji.
26
sierpień 2010
Zabiegi, które cieszą się największą popularnością u mężczyzn, to: 1. Botox – likwiduje typowy skurcz czoła i powoduje, że twarz staje się zrelaksowana, pewna siebie, spokojna i oczywiście młodsza. Głębokie zmarszczki na czole mogą sugerować stres czy zdenerwowanie i nie być pożądane, szczególnie u ludzi pracujących w biznesie, lekarzy itp. 2. Botox może być stosowany w leczeniu nadmiernej nadpotliwości rąk, pach, stóp a także skóry głowy 3. Odbudowa utraconej objętości tkanek twarzy 4. Zabiegi wypełniania i odmładzania dłoni 5. Likwidacja rumienia w okolicy nosa i policzków Po zabiegach pacjenci często słyszą: „wyglądasz wspaniale, ale nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego”. Pacjenci, którzy poddali się zabiegom estetycznym, często odnotowują, że czują się bardziej pewni siebie, mają więcej energii, optymizmu oraz są mniej zestresowani, mniej martwią się w czasie wykonywania swoich codziennych czynności.
Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego - Regionalna Instytucja Finansująca Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) jako jedna z głównych Instytucji Wdrażających Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka (PO IG) jest odpowiedzialna za realizację 13 działań adresowanych bezpośrednio i pośrednio do przedsiębiorców. Wspierane są projekty wysokoinnowacyjne o ponadregionalnym zasięgu i znaczącym wpływie na gospodarkę kraju. Łączny budżet na lata 2007–2013 to blisko 4 miliardy euro. Od czerwca 2008 roku regionalnym partnerem Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości przy wdrażaniu na Podkarpaciu programów dotacji dla małych i średnich przedsiębiorstw, współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej, jest Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego. Działania wdrażane przy udziale RARR – Regionalnej Instytucji Finansującej, to: Działanie 4.4 PO IG – „Nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym” – skierowane do firm realizujących projekty o wysokim stopniu innowacyjności. Przedsiębiorcy w ramach tego programu mogą wnioskować o środki na zakupy inwestycyjne lub wdrożenie rozwiązań technologicznych, pod warunkiem, że są one stosowane na świecie nie dłużej niż 3 lata lub wartość sprzedaży na świecie wyrobów lub usług wytworzonych w oparciu o te rozwiązania nie przekracza 15% wartości sprzedaży na świecie. Inne działania skierowane są do firm świadczących usługi drogą elektroniczną (e-usługi) i wytwarzających produkty cyfrowe. W ramach Działania 8.1 PO IG – wsparcie mogą uzyskać mikro i mali przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność gospodarczą nie dłużej niż rok. Dotacja przeznaczona jest na projekty biznesowe polegające
na świadczeniu usług drogą elektroniczną i ewentualne wytworzenie produktów niezbędnych do świadczenia tych usług. O wsparcie w ramach programu Wspieranie wdrażania elektronicznego biznesu typu B2B (Działanie 8.2 PO IG) – mogą ubiegać się MSP współpracujący z co najmniej dwoma innymi przedsiębiorcami, planujący współpracę biznesową w oparciu o rozwiązania elektroniczne. Projekty mogą obejmować wszelkie przedsięwzięcia o charakterze zarówno technicznym (informatycznym), jak i organizacyjnym, prowadzące do realizacji procesów biznesowych w formie elektronicznej. Kolejne działanie dotyczy firm – eksporterów. Celem działania 6.1 PO IG „Paszport do eksportu” jest wzmocnienie pozycji polskiej gospodarki na rynku międzynarodowym poprzez promocję Polski jako atrakcyjnego partnera gospodarczego i miejsca nawiązywania wartościowych kontaktów handlowych. W ramach Działania 6.1 będzie można uzyskać wsparcie z przeznaczeniem na usługi doradcze w zakresie rozwoju eksportu, których efektem będzie opracowanie Planu Rozwoju Eksportu. Kolejnym etapem będzie wsparcie na realizację przygotowanego wcześniej planu poprzez np. wyszukiwanie i dobór partnerów na rynku docelowym, udział w zagranicznych imprezach targowo-wystawienniczych w charakterze wystawcy czy udział w zorganizowanych branżowych misjach gospodarczych za granicą. Od 2009 roku RARR jako Regionalna Instytucja Finansująca przyjmuje również wnioski od przedsiębiorców do działania 1.4-4.1 PO IG: Wsparcie na prace badawcze i rozwojowe oraz wdrożenie wyników tych prac.
Aktualne terminy konkursów do poszczególnych działań znajdują się pod adresem internetowym: http://www.parp.gov.pl/index/index/1411. Szczegółowe informacje o wszystkich działaniach realizowanych w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka można uzyskać na stronie internetowej Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości: www.parp.gov.pl, stronie RARR: www.rarr.rzeszow.pl lub w Punkcie Informacyjnym w Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
sierpień 2010
27
Z A P O W I E DZ I
FILM
DVD Gatunek: thriller
S tep U p
Reżyseria: Martin Cambell Obsada: Mel Gibson ,Bojana Novakovic, Danny Huston, Roy Winstone
Greg Crack
Muzycznie Metafizycznie ZMYSŁOWA UCZTA
Premiera 6 sierpnia Kina Helios i Zorza Luke (Rick Malambri) jest tancerzem ulicznym. Jego dom to stary magazyn w Nowym Jorku. Miejsce to jest rajem dla młodych ludzi z całego świata, którzy kochają taniec i muzykę. Jedyną rodziną Luke’a są członkowie grupy House of Pirates, z którymi codziennie ćwiczy aby pokonać swoich odwiecznych rywali z konkurującej ekipy House of Samurai. Nieubłaganie zbliża się wielki dzień międzynarodowych mistrzostw w tańcu. Luke wyrusza w miasto na poszukiwanie nowych, utalentowanych tancerzy, którzy pomogą mu wzbogacić skład jego grupy i tym samym zwiększą szansę na wygranie głównej nagrody w turnieju. Chłopak poznaje Natalie (Sharni Vinson) i Moose’a (znany ze „Step Up 2” rewelacyjny Adam Sevani). Między Lukiem i dziewczyną rodzi się uczucie, jednak młoda tancerka kryje sekret.
Duże dzieci Premiera 13 sierpnia Kino Helios
Od tego roku data 15 lipca nie będzie kojarzyła mi się już tylko z rolą Emila Karewicza jako Władysława Jagiełły (z zegarkiem na rękę wystającym spod zbroi), ale także z wielką ucztą artystyczną, jakiej doświadczyłem tego dnia w warszawskim zamku Ujazdowskim. Mistrz Brendan Perry pojawił się na scenie po godzinie 20 z zespołem młodych, bardzo zgranych ze sobą muzyków. Od tego momentu kilkusetosobowy tłum zgromadzony na dziedzińcu CSW został zaczarowany. Czym? Absolutem. Sztuki, metafizyki, wyczucia dźwięku, perfekcji. Po raz trzeci w życiu, będąc na wielu koncertach, doznałem uczucia obcowania z czymś, co trudno opisać – może właściwe słowo to nirwana. Brendan Perry to artysta przerastający czas, w którym przyszło nam żyć. Takiej skromności połączonej z głosem absolutnym nie spotkałem nigdy wcześniej, a widziałem, spotkałem i poznałem wielu wokalistów z różnych stron świata. Spośród grona polskich artystów zauważyłem tylko Tomka Lipińskiego (Brygada Kryzys), który słuchał, zadumany z zamkniętymi oczami. Czuł chyba podobnie jak ja. Cóż więcej pisać o czymś genialnym i niespotykanym? Po prostu trzeba to przeżyć, by wiedzieć, o czym mowa.
28
sierpień 2010
Detektyw Thomas Craven prowadzi śledztwo w sprawie brutalnego zabójstwa swojej córki. Za wszelką cenę chce poznać prawdę i robi wszystko, by prawda ta ujrzała światło dzienne. Craven jest zdesperowany i gotów jest zniszczyć wszystkich, którzy staną mu na drodze.
KONKURS ROZSTRZ YGNI Ę T Y! Spośród nadesłanych przez Czytelników pomysłów na scenariusz do najnowszej piosenki Huberta Bisto mogliśmy wybrać tylko jeden. Artystę najbardziej zainspirowała koncepcja Mariusza Waligóry z Rzeszowa. Zwycięzca weźmie udział w tworzeniu teledysku do piosenki „Picture of Our love”. Premiera teledysku już wkrótce. Piosenke można posłuchać a już wkrótce zobaczyć na stronie internetowej artysty www.hubertbisto.pl. Gratulujemy zwycięzcy i dziękujemy za wszystkie nadesłane prace.
W weekend przypadający na święto 4 lipca pięciu przyjaciół z dzieciństwa /Adam Sandler, Kevin James, Chris Rock, David Spade i Rob Schneider/ spotyka się po 30 latach, aby wziąć udział w pogrzebie ukochanego trenera koszykówki. Przyjaciele na nowo przeżywają szkolne czasy, nabijają się z siebie i usiłują pokazać dzieciom, że można się bawić tak jak za dawnych czasów.
Jak ukraść księżyc 3D Premiera 20 sierpnia Kino Helios i Zorza
W pewnym miejscu na Ziemi poznajemy Gru (głos Steve’a Carella), który planuje najzuchwalszą kradzież na Ziemi – zamierza ukraść księżyc! Gru jest wyposażony w arsenał miotaczy laserów służących do obezwładniania, zamrażania, posiada wszelkie maszyny do walki w powietrzu i na ziemi – zmiecie wszystko, co stanie mu na drodze. Aż do momentu, gdy na jego drodze pojawia się trzy małe sierotki: Margo, Edith i Agnes.
Salt Premiera 27 sierpnia Kino Helios
Kiedy agentka CIA Evelyn Salt zostaje zdemaskowana jako rosyjski szpieg, musi uciekać przed tymi, którzy uważają, że zamierza zabić prezydenta.
Uwaga miłośnicy gry w bilard! Redakcja D&N ufundowała 5 dwugodzinnych wejściówek do klubu bilardowego Focus. Aby je otrzymać wystarczy zadzwonić 11 sierpnia o godz. 14-14.05 pod numer tel. 17 862 63 30 oraz odpowiedzieć na pytanie, ile kul potrzebnych jest do gry w bilard?
PRZYJDŹ NA KRĘGLE Wybierz się na kręgle do kręgielni Galaktyka. Dla Czytelników D&N mamy 4 pojedyncze (godzinne) wejściówki do wygrania. Jak je zdobyć? Zadzwoń 11 sierpnia o godz. 12-12.05 pod numer tel. 17 862 63 30.
Dla Czytelników Day&Night Kina Helios i Zorza ufundowały po 4 pojedyncze zaproszenia na dowolny seans. Aby je otrzymać, wystarczy zadzwonić do redakcji D&N 11 sierpnia o godz. 10-10.05, nr tel. 17 862 63 30
Rynek WDK zaprasza na „Muzyczne Prezentacje Podkarpacia” pod patronatem Marszałka Województwa Podkarpackiego i Prezydenta Miasta Rzeszowa. Impreza rozpocznie się o godzinie 17 na scenie Rynku rzeszowskiego. Wystąpią: Stan Skupienia (Krosno), Outsider Blues (Przeworsk), Mango Collective (Tarnów), Los Agentos (promocja płyty „Afrykański śnieg”). Początek godz. 17. Wypożyczalnia Muzyczna WiMBP W ramach rozpoczynającego się 13 sierpnia festiwalu „Barwy Ukrainy” w bibliotece odbędzie się wystawa malarstwa ukraińskiej artystki Ally Shkury pt. „Otwórz ten świat dla siebie”. Wystawa potrwa do 31 sierpnia. Czarny Kot „R&B Easy Sunday”. Grają: Dj Ramzes i goście, wstęp wolny do 22.
2 sierpnia (poniedziałek) Kino Zorza Tani poniedziałek w kinie Zorza – wszystkie bilety w cenie 13 zł, na film 3D tylko 14 zł. „Na dzikim zachodzie” – o godzinie 10 projekcja filmu „Bolek i Lolek na dzikim zachodzie”, a o godz. 11.40 indiańskie zabawy z Klubem Dzieci i Rodziców „Bawiarenka”. Wstęp 6 i 8 zł.
Chilli Club Wieczór przy spokojnej, relaksującej muzyce i blasku świec. WDK Wystawa Malarstwa z cyklu Indywidualne Prezentacje Członkiń Grupy Plastycznej „DROGA”, wystawę będzie można zwiedzać do 14 sierpnia.
Grand Club Hey Holiday. Impreza przy gorących hitach prosto z list przebojów. Początek godz. 22. Wstęp 5 zł. Od Zmierzchu do Świtu Vinyl Party. Gra DJ Terror. Czarny Kot Night Session – gra dj Ramzes. Chilli Club I LOVE BLACK BEATS.
szafą” (Łańcut). Początek godz. 21. Wstęp 25 zł (na jeden dzień) lub 55 zł (karnet na trzy dni festiwalu). O godz. 18 w storczykarni w ramach festiwalu odbędzie się „Wieczór Literacki”. Gość wieczoru: Radosław Paczocha. Wstęp wolny.
5-7 sierpnia Rzeszów oraz okolice 19 Rajd Rzeszowski. O godz. 20 na rzeszowskim Rynku odbędzie się prezentacja zawodników tegorocznego rajdu. Szczegóły na www.rajd.rzeszow.pl oraz na str. 40 D&N.
6 sierpnia (piątek) Wirydarz PTTK przy ul. Dominikańskiej 1 w Łańcucie IV Międzynarodowe Spotkania Teatru Alternatywnego „ŁAŃCUCKIE NOCE TEATRALNE”. Wystąpią: Teatr Krzyk „Wydech” (Maszewo) oraz Accademia Internatzionale dell’ Attore „Kaligula” (Rzym). Początek godz. 21. Wstęp 25 zł (na jeden dzień) lub 55 zł (karnet na trzy dni festiwalu). O godz. 18 w storczykarni w ramach festiwalu odbędzie się „Wieczór Literacki”. Gość wieczoru: Krystyna Lenkowska. Wstęp wolny. Kino Helios Premiera filmu „Step Up 3D”. Kino Zorza Taneczna Filmowa Noc – maraton filmowy z filmem „Step Up” część I i II oraz pokazem premierowym „Step Up 3” w wersji trójwymiarowej. Grand Club Pop Celebration – impreza idealna dla każdego, kto tęskni za klimatami lat 70., 80. i 90. oraz jest fanem szeroko rozumianej kultury pop. Początek godz. 22. Wstęp 10 zł. Prive Ministry Of House. Zagra Clermont Ferrand. Początek godz. 22. Czarny Kot DISCO SOUND. Gra dj Vieno i Kuan. Chilli Club THANK YOU FOR THE MUSIC. Wstęp 15 zł. Panowie do godz. 21 wstęp free.
6-7 sierpnia
3 sierpnia (wtorek)
Grand Club Coctail Bar Grand Experience – muzyka klubowa i house z najwyższej półki. Początek godz. 22. Wstęp 15 zł.
5 sierpnia (czwartek) Muzeum Dobranocek „O tym, co robią Muminki latem” – seans głośnego czytania z cyklu „Od bajki do dobranocki”, prezentacja muzealnych eksponatów oraz projekcja bajkowych przeźroczy. Początek godz. 11.
10 sierpnia (wtorek) Revolution Kokodżambo – zabawa przy oldschoolowych hitach dawno minionych wakacji. Baw się przy ulubionych letnich kawałkach swoich rodziców. Początek godz. 21. Wstęp 10 zł. Prive Lamerica. Zagra Daze. Początek godz. 22. Czarny Kot SATURDAY NIGHT. Gra dj Ramzes i goście. Początek godz. 20. Chilli Club HOT CLUB MIX czyli niezapomniane i nowe klubowe rytmy z parkietów całego świata. Wstęp 20 zł.
Klub LIVE After Party 19 Rajdu Rzeszowskiego. Tankujemy w klubie LIVE. Gra dj Stykky i Clermont Ferrand. Początek godz. 21, start imprezy godz. 22.
Kino Helios Tani wtorek w kinie Helios – wszystkie bilety w cenie 14 zł (z wyjątkiem filmów 3D). Chilli Club Ritmo Latino – impreza w gorących rytmach salsy. Bilety 5 zł.
11 sierpnia (środa) Czarny Kot „Music Fusion on the Air” gra dj Ramzes. Chilli Club Night Session.
12 sierpnia (czwartek) Galeria Fotografii Miasta Rzeszowa W ramach rozpoczynającego się 13 sierpnia festiwalu „Barwy Ukrainy” w galerii odbędzie się wystawa fotografii artystycznej ukraińskich fotografików Volodymyra Nikitenko i Nadii Froni. Wystawa potrwa do 3 września. Grand Club Hey Holiday – impreza przy gorących hitach prosto z list przebojów. Początek godz. 22. Wstęp 5 zł. Od Zmierzchu do Świtu Vinyl Party. Gra DJ Terror. Czarny Kot Night Session – gra dj Ramzes. Chilli Club I LOVE BLACK BEATS.
13 sierpnia (piątek)
7 sierpnia (sobota) Wirydarz PTTK przy ul. Dominikańskiej 1 w Łańcucie IV Międzynarodowe Spotkania Teatru Alternatywnego „ŁAŃCUCKIE NOCE TEATRALNE”. Wystąpią: Teatr Uhuru „Pierogi” (Gryfina) oraz Teatr Przedmieście „Za
XIX Festiwal Muzyczny „Wieczory muzyki organowej i kameralnej w Katedrze i kościołach Rzeszowa. Koncert pt. „Muzyka z Tynieckiego Opactwa”. Wystąpią: Łukasz Bernard Sawicki (organy) oraz Benedykt Stanisław Czaja (baryton). Początek godz. 20. Lutoryż Letnie Wieczory Organowe. Wystąpią: Agata Augustyn (Stuttgart – Niemcy) – organy oraz Maciej Szela (Rzeszów) – baryton. Początek godz. 16. Wirydarz PTTK przy ul. Dominikańskiej 1 w Łańcucie IV Międzynarodowe Spotkania Teatru Alternatywnego „ŁAŃCUCKIE NOCE TEATRALNE”. Wystąpią: Studio Novecento „Mysterium Apocalypsis” (Mediolan), Teatr TATA „Sprawozdanie” (Brzozów), Teatr MOMO „Podarunek” (Chorzów). Początek godz. 21. Wstęp 25 zł (na jeden dzień) lub 55 zł (karnet na trzy dni festiwalu). O godz. 18 w storczykarni w ramach festiwalu odbędzie się „Wieczór Literacki”. Gość wieczoru: Andrzej Stasiuk. Wstęp wolny. Czarny Kot „R&B Easy Sunday”. Grają: Dj Ramzes i goście, wstęp wolny do 22.
Kino Zorza Tani poniedziałek w kinie Zorza – wszystkie bilety w cenie 13 zł, na film 3D tylko 14 zł. „Poniedziałek z komiksem” – o godz. 10 projekcja filmu „David i Sandy”, a o godz. 11.40 gry i zabawy z Rzeszowskim Klubem Miłośników Fantastyki „NAWIGATOR”. Wstęp 6 i 8 zł. Chilli Club Wieczór przy spokojnej, relaksującej muzyce i blasku świec.
4 sierpnia (środa) Czarny Kot „Music Fusion on the Air” gra dj Ramzes. Chilli Club BEFORE SOUNDTROPOLIS 2010 – NIGHT SESSION SPECIAL. Zagrają: DJ’s: ALAN WHITE, CREAM, NEXY. Podczas wieczoru bedą rozdawane gadżety Soundtropolis.
Katedra Diecezji Rzeszowskiej
9 sierpnia (poniedziałek)
8 sierpnia (niedziela)
Kino Helios Tani wtorek w kinie Helios – wszystkie bilety w cenie 14 zł (z wyjątkiem filmów 3D). Chilli Club Ritmo Latino – impreza w gorących rytmach salsy. Bilety 5 zł.
na rzecz dzieci powodzian z przeznaczeniem na wyprawki szkolne. Sms-y o treści „POMAGAM” należy wysyłać pod numer 72052 (koszt 2,44 zł z Vat).
Rynek, ul. 3 Maja Wielki piknik i koncert charytatywny na rzecz powodzian. Początek godz. 12. Wystąpią: Kasia Kowalska, Ania Wyszkoni i Video oraz Feel. We współpracy z Caritas Polska będzie prowadzona akcja zbierania pomocy
Rynek Festiwal „Barwy Ukrainy”. Impreza rozpocznie się o godz. 18 pokazem filmów ukraińskich. O godz. 21 na Scenie na Studni odbędzie się spektakl plenerowy pt. „Czerwona Ruta” Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie. Po spektaklu odbędzie się cześć dalsza pokazu filmów ukraińskich.
sierpień 2010
29
KALENDARZ IMPREZ
1 sierpnia (niedziela)
KALENDARZ IMPREZ Imprezy towarzyszące: Galeria pod Ratuszem: wystawa malar-
stwa, grafiki i sztuki użytkowej ukraińskiej artystki Katii Burliny. Wystawa potrwa do 20 sierpnia. Teatr im. W. Siemaszkowej: wystawa haftu ukraińskiej artystki Anżeliki Rudnytskiej pt. „Wszechświat Ukrainy”. Wystawa potrwa do 20 sierpnia.
Oddział dla Dzieci i Młodzieży WiMBP w Rzeszowie ul. Słowackiego 11:
(pop/rock), o godz. 20 YOUCRANE (powerpop, indie) i o godz. 21.15 DRUGA RIKA (rock, pop, alternatywa). Po koncertach, około godz. 22.30, rozpocznie się Kino Plenerowe, podczas którego odbędzie się pokaz filmów ukraińskich. Grand Club Grand Experience – to muzyka klubowa i house z najwyższej półki. Początek godz. 22. Wstęp 15 zł. Prive Prive Beach House. Zagra MvX. Początek godz. 22. Czarny Kot SATURDAY NIGHT. Gra dj Ramzes i goście. Początek godz. 20. Chilli Club HOT CLUB MIX czyli niezapomniane i nowe klubowe rytmy z parkietów całego świata. Wstęp 20 zł.
wystawa ogólnopolskiego plastycznego konkursu oraz uczniów Dziecięcej Akademii Sztuk Pięknych w Kijowie „EURO 2012 w malarstwie dzieci i młodzieży”. Wystawa potrwa do 30 września. Kino Helios Premiera filmu „Duże dzieci”.
(folk rock, funk, reggae) i ATMASFERA (modern ethno-music). Festiwal zakończy występ NOSFERATU symfonia grozy – SNOWMAN, koncert oraz projekcja filmu niemego.
Kościół Garnizonowy, Park Jedności Polonii z Macierzą Święto Wojska Polskiego.
Kościół w Zalesiu
Prive Prive Extended Mix. Zagra DJ Ctrl S. Początek godz. 22. Czarny Kot DISCO SOUND. Gra dj Vieno i Kuan. Chilli Club THANK YOU FOR THE MUSIC. Wstęp 15 zł. Panowie do godz. 21 wstęp free.
XIX Festiwal Muzyczny „Wieczory muzyki organowej i kameralnej w Katedrze i kościołach Rzeszowa. Koncert pt. Koncert „Super omnes speciosa”. Wystąpią: Christian Zierenberg – organy oraz Christhild Dietz – sopran. Początek godz. 18. Czarny Kot „R&B Easy Sunday”. Grają: Dj Ramzes i goście, wstęp wolny do 22.
16 sierpnia (poniedziałek) Kino Zorza Tani poniedziałek w kinie Zorza – wszystkie bilety w cenie 13 zł, na film 3D tylko 14 zł. „Z przyrodą na Ty” – o godz. 10 projekcja filmu „Królestwo zielonej polany”, po seansie wszyscy chętni będą mogli wziąć udział w fotografii portretowej wykonanej przez parę fotografów: Paulinę Pasławską i Michała Łazarów. Wstęp 6 i 8 zł. Chilli Club Free Wieczór przy spokojnej, relaksującej muzyce i blasku świec.
16-21 sierpnia
Klub LIVE iMprESSKA z radiem ESKA. Gość specjalny dj Jankes. Początek godz. 21, start imprezy godz. 22.
21 sierpnia (sobota)
Muszla Koncertowa Klub LIVE Piana Surprise. Impreza z niespodzianką. Początek godz. 21, start imprezy godz. 22. Wstęp 15 zł, pierwsze 100 osób wstęp free.
Grand Club Pop Celebration Salsa Latino. Tym razem klimaty pop z lat 70. 80. 90. zostaną przemieszane z gorącymi rytmami salsy i latino. Początek godz. 22. Wstęp 10 zł. Prive Purple City. Zagra Stachu Stach. Początek godz. 22. Czarny Kot DISCO SOUND. Gra dj Vieno i Kuan. Chilli Club THANK YOU FOR THE MUSIC. Wstęp 15 zł. Panowie do godz. 21 wstęp free.
14-15 sierpnia – przystań OWR Stomil – Zjawa Regaty o Puchar Prezydenta Miasta Rzeszowa, Regaty o Puchar Wójta Gminy Solina, Regaty o Puchar Prezesa ZEW Solina – Myczkowce, Regaty o Puchar ZCB Hadykówka.
Rynek Festiwal „Barwy Ukrainy”. Impreza rozpocznie się o godz. 17.30 pokazem filmów ukraińskich. Po pokazie na scenie wystąpią ukraińskie zespoły: o godz. 19 ORATANIA
30
Grand Club Grand Experience Special – Live Act CoOperation – to muzyka klubowa i house z najwyższej półki. Tej nocy wystąpi duet Co-Operation, czyli Dj Loco oraz perkusista Dojcz. Ich specjalnością są pozytywne sety na pograniczu electro/house/r’n’b wzbogacone energetycznymi dźwiękami bębnów. Początek godz. 22. Wstęp 15 zł.
Czarny Kot „Music Fusion on the Air” gra dj Ramzes. Chilli Club NIGHT SESSION SPECIAL. DJ’s: gość specjalny oraz CREAM i NEXY.
Jezioro Soliński, Polańczyk
14 sierpnia (sobota)
17 sierpnia (wtorek) Kino Helios Tani wtorek w kinie Helios – wszystkie bilety w cenie 14 zł (z wyjątkiem filmów 3D). WDK Jubileuszowa wystawa malarstwa Haliny Turonek. Wystawę będzie można zwiedzać do 31 sierpnia. Chilli Club Ritmo Latino – impreza w gorących rytmach salsy. Bilety 5 zł.
18 sierpnia (środa)
Revolution Snow party. Masz już serdecznie dość upałów? Tej nocy ubierz się ciepło, bo w Revo szykuje się atak zimy w środku lata! Gościem honorowym będzie śnieg. Początek godz. 21. Wstęp 10 zł.
Klub LIVE R’N’B Night. Gość specjalny dj Novack (Lublin). Początek godz. 21, start imprezy godz. 22. Wstęp 15 zł.
Misyjny obóz wędrowny podczas którego odbędą się koncerty, spektakle oraz wiele innych imprez.
15 sierpnia (niedziela) Rynek Festiwal „Barwy Ukrainy”. Impreza rozpocznie się o godz. 15 spektaklem „Uparty Zajączek”w wykonaniu Lwowskiego Teatru Lalek. Następnie o godz. 16.30 odbędzie się koncert familijny LuMiKuLu – SNOWMAN (Polska), a tuż po nim około godz. 18 na scenie zaprezentuje się RZESZÓW KLEZMER BAND. O godz. 19 rozpoczną się koncerty ukraińskich zespołów: RUSYCHI
sierpień 2010
19 sierpnia (czwartek) Muzeum Dobranocek „Pampalini w górskiej dolinie” – seans głośnego czytania z cyklu „Od bajki do dobranocki”, prezentacja muzealnych eksponatów oraz projekcja bajkowych przeźroczy. Początek godz. 11. Grand Club Hey Holiday – impreza przy gorących hitach prosto z list przebojów. Początek godz. 22. Wstęp 5 zł. Od Zmierzchu do Świtu Vinyl Party. Gra DJ Farmer (The Jet-Sons). Czarny Kot Night Session – gra dj Ramzes. Chilli Club I LOVE BLACK BEATS.
20 sierpnia (piątek) Kino Helios Premiera filmu „Jak ukraść księżyc 3D”. Grand Club Pop Celebration – impreza idealna dla każdego, kto tęskni za klimatami lat 70., 80. i 90. oraz jest fanem szeroko rozumianej kultury pop. Początek godz. 22. Wstęp 10 zł.
Klub LIVE Desperados Fest. Specjalna impreza pod brandem marki Desperados. Początek godz. 21, start imprezy godz. 22. Wstęp 15 zł Revolution Summer Injection. Początek godz. 21. Wstęp 10 zł. Prive Ibiza Most Wanted. Zagra Mila. Początek godz. 22. Czarny Kot SATURDAY NIGHT. Gra dj Ramzes i goście. Początek godz. 20. Chilli Club HOT CLUB MIX czyli niezapomniane i nowe klubowe rytmy z parkietów całego świata. Wstęp 20 zł.
Katedra XIX Festiwal Muzyczny „Wieczory muzyki organowej i kameralnej w Katedrze i kościołach Rzeszowa. Koncert finałowy „Musica festiva”. Początek godz. 20. Czarny Kot „R&B Easy Sunday”. Grają: Dj Ramzes i goście, wstęp wolny do 22-giej.
23 sierpnia (poniedziałek) Kino Zorza Tani poniedziałek w kinie Zorza – wszystkie bilety w cenie 13 zł, na film 3D tylko 14 zł. „Minimkowa Kraina” – o godz. 10 projekcja filmu „Artur i Minimki”, a po seansie quiz z Arturkiem. Wstęp 6 i 8 zł. Chilli Club Wieczór przy spokojnej, relaksującej muzyce i blasku świec.
24 sierpnia (wtorek) Kino Helios Tani wtorek w kinie Helios – wszystkie bilety w cenie 14 zł (z wyjątkiem filmów 3D). Chilli Club Ritmo Latino – impreza w gorących rytmach salsy. Bilety 5 zł.
Grand Club Orbital Grand Experience – to muzyka klubowa i house z najwyższej półki. Tego wieczoru imprezę wspiera rzeszowski klub fitness Orbital. Początek godz. 22. Wstęp 15 zł. Prive Hawaii Prive Party. Zagrają Ya-Neck & Dolores. Początek godz. 22. Czarny Kot SATURDAY NIGHT. Gra dj Ramzes i goście. Początek godz. 20. Chilli Club HOT CLUB MIX czyli niezapomniane i nowe klubowe rytmy z parkietów całego świata. Wstęp 20 zł.
Chilli Club I LOVE BLACK BEATS.
27 sierpnia (piątek) Kino Helios Premiera filmu „Salt”. Grand Club Pop Celebration 2w1 – Wieczór panieński i kawalerski. Na osoby, planujące pożegnać się z wolnością, czeka tej nocy moc atrakcji. Początek godz. 22. Wstęp 10 zł. Od Zmierzchu do Świtu This Is DubStep. Początek godz. 22. Prive Purple City. Zagra Stachu Stach. Początek godz. 22. Czarny Kot DISCO SOUND. Gra dj Vieno i Kuan. Chilli Club THANK YOU FOR THE MUSIC. Wstęp 15 zł. Panowie do godz. 21 wstęp free.
27-29 sierpnia Janiowe Wzgórze
29 sierpnia (niedziela) Klub LIVE Na pożegnanie wakacji dwudniowe party pod nazwą „Flower Power”. Wyzwolenie kolorów, energii, radości i miłości. W sobotnią noc „piana surprise”.Gra dj Mundy. Wstęp na dwa dni 20 zł, na jeden dzień 15 zł.
26 sierpnia (czwartek) Grand Club Hey Holiday – impreza przy gorących hitach prosto z list przebojów. Początek godz. 22. Wstęp 5 zł. Od Zmierzchu do Świtu Vinyl Party. Gra DJ Terror. Czarny Kot Night Session – gra dj Ramzes.
Muszla Koncertowa
Impreza artystyczno-rozrywkowa, koncert „Gabcia i przyjaciele”. Czarny Kot „R&B Easy Sunday”. Grają: Dj Ramzes i goście, wstęp wolny do 22.
30 sierpnia (poniedziałek) Kino Zorza Tani poniedziałek w kinie Zorza – bilety w cenie 13 zł, na film 3D 14 zł. „Pożegnanie wakacji w kinie Zorza” – o godz. 10 projekcja filmu „Artur i zemsta Maltazara”, po filmie o godz. 11.40 rozpoczną się zajęcia plastyczne. Wstęp 6 i 8 zł. Chilli Club Wieczór przy spokojnej, relaksującej muzyce i blasku świec.
25 sierpnia (środa) Czarny Kot „Music Fusion on the Air” gra dj Ramzes. Chilli Club Night Session.
Rynek Finał akcji „Podkarpackie Biesiady z Polskim Radiem Rzeszów”.
Mistrzostwa Polski w Reiningu pod patronatem Polskiego Związku Jeździeckiego. Szczegóły na www.janiowewzgorze.pl.
28 sierpnia (sobota) Rynek Koncert Orkiestry Symfonicznej z Wilanowa. Orkiestra wraz ze śpiewakami przedstawi najpiękniejsze utwory operetkowe, musicalowe, muzykę filmową, pieśni hiszpańskie oraz neapolitańskie. Wystąpią: Anna Rosa – sopran, Tomasz Krzysica – tenor, Genady Iskhakov – tenor oraz Jacek Silski – wokalista musicalowy. Koncertem zadyryguje Irina Bogdanovich. Początek godz. 20.
31 sierpnia (wtorek) Revolution Music Rotation. Taneczna impreza przy komercyjnych hitach. Rotacja najróżniejszych gatunków muzycznych. Początek godz. 21. Wstęp 10 zł.
Kino Helios Tani wtorek w kinie Helios – wszystkie bilety w cenie 14 zł (z wyjątkiem filmów 3D). Chilli Club Ritmo Latino – impreza w gorących rytmach salsy. Bilety 5 zł.
KALENDARZ IMPREZ
22 sierpnia (niedziela)
MIEJSCA
kluby puby RZESZÓW 1/4 MILI ul. Podpromie 10 tel. 607 809 597 ABSYNT PUB ul. Matejki 11 tel. 17 853 33 60 AD REM PUB ul. Jagiellońska 7 tel. 17 850 07 18 ALCHEMIA ul. Rynek 19 ANDROMEDA KLUB SZTUKI Rynek 18 tel. 17 862 92 29 BOHEMA ul. Okrzei 7 tel. 17 853 70 32 www.bohema.ipr.pl KAPALUA ul. K. Kazimierza 5 CARPE DIEM KLUB Rynek 4 tel. 504 157 751 CHILLI MUSIC CLUB ul. Kopernika 12 tel. 17 853 25 55 CORNER PUB ul. Przesmyk 2 tel. 509 898 477 CZARNY KOT CLUB ul. Mickiewicza 4 tel. 17 852 31 79 www.czarnykot.com.pl FOCUS BILARD PUB ul. Kolejowa 1 (Galeria Center Park) tel. 888 024 993
GALAKTYKA ul. Kozienia 3 tel. 17 859 08 80 www.galaktyka.rze.pl GRACIARNIA U PLASTYKÓW Rynek 10 tel. 17 862 56 47 w. 35 GRAND CLUB ul. Kościuszki 9 tel. 17 853 30 35 Grotesque ul. Przesmyk 4 tel. 793 499 518 www.groteska.eu GRZESZNICY ul. 3 Maja 7 tel. 17 852 06 66 www.grzesznicy.eu H2O Rynek 9 INDEX PUB Rynek 17 tel. 508 388 889 IRISH PUB GALWAY ul. 3 Maja 8 tel. 17 853 22 77 www.guinness.pl JAMESON PUB ul. Moniuszki 4 tel. 17 853 40 89 www.jamesonpub.pl JAZZ CLUB GRAMOFON ul. 3 Maja 13 tel. 791 588 818 www.jazz.rzeszow.pl JOCKER KLUB ul. Kolejowa 11 tel. 17 852 99 85
32
KINO PUB ul. 3 Maja 11 KUŹNIA PUB ul. Kopernika 18a tel. 694 564 515 www.pub-kuznia.pl LAS VEGAS CLUB ul. Podwisłocze 30
LIVE ul. Rejtana 1 tel. 17 853 76 77 www.liveclub.pl MAJOR PUB ul. Langiewicza 23 tel. 693 329 373 MARGO ul. Dąbrowskiego 25 tel. 17 862 11 61 MEFISTO Rynek 16 tel. 17 853 20 37 MILLENIUM PIZZERIA PUB ul. Fredry tel. 17 858 10 59 NORA AKTORA Rynek 8 (wejście od ul. Króla Kazimierza) tel. 17 862 04 01 OBSESSION ul. Matejki 8 tel. 17 852 86 08 www. obsessionclub.pl OD ZMIERZCHU DO ŚWITU ul. Mickiewicza 1/3 tel. 667 971 657 ÓSEMKA BILARD CLUB ul. Bardowskiego 4 tel. 17 862 54 51 PIRAMIDA ul. Matejki 8a (wejście od ul. Kopernika) tel. 17 862 72 40 PIWNICZKA RYCERSKA ul. Zamkowa 9 PLUS KLUB STUDENCKI POLITECHNIKI RZESZOWSKIEJ ul. Podkarpacka 1a tel. 17 865 13 82 POD PALMĄ ul. Cicha 4a www.palma.rzeszow.pl POLONIA PUB Rynek 19 tel. 17 862 14 51 PRIVE – lounge&club Rynek 7 tel. 511 401 144 REVOLUTION ul. Moniuszki 2 tel. 17 852 14 08 www.revoclub.pl REMONT PUB ul. Mochnackiego 23 tel. 696 737 503 SNOOKER HOUSE ul. Rejtana 9 tel. 17 857 73 66 SODA PUB Rynek 15 SOHO GALLERY CAFFE PUB ul. Krakowska 5 tel. 17 784 58 94 STARA DRUKARNIA ul. Bożnicza 6 www.staradrukarnia. republika.pl
sierpień 2010
TAWERNA ŻEGLARSKA Rynek 6 tel. 17 862 02 39 www.tawerna.rzeszow.pl TRZY PO TRZY ul. Króla Kazimierza tel. 691 696 063 UNDERGROUND ul. Matejki 10 tel. 17 852 05 36 VINYL KLUB al. Piłsudskiego 31 tel. 17 853 47 49 YOU&ME PUB Rynek 19 tel. 783 101 117 ŻYCIE JEST PIĘKNE Rynek 10 tel. 17 862 56 47 w. 35 OKOLICE EXIT CLUB ul. Tkaczowa 177 Boguchwała tel. 728817514
www.exitklub.blogspot.com
GALEON Kawęczyn 10b k. Sędziszowa Młp. tel. 791 757 791 IMPERIUM Świlcza 147 tel. 17 860 33 60 NOWY DWÓR KLUB NOCNY HOTELU Świlcza 156e tel. 17 856 09 90 www.hotelnowydwor.pl
pizzerie AL FORNO ul. Jagiellońska 7 tel. 17 852 90 78 AMORE ul. Małopolska 8 tel. 17 857 83 83
AVANTI ul. Żeromskiego 2 tel. 17 853 45 07 604 56 55 95 www.avanti.ires.pl BARTOLINI ul. Rejtana 51a tel. 17 852 75 28 BENVENUTI Rynek 16 tel. 17 853 83 68 CAMPO DI FIORI al. Okulickiego 10 tel. 17 860 14 60 CAPRI ul. Krzyżanowskiego 8 tel. 17 865 49 21 CAPITAL PIZZA ul. Monte Cassino 14 tel. 17 859 49 10 CITY PIZZA ul. Lisa-Kuli tel. 605 434 646
DWOREK ul. Dąbrowskiego 19 tel. 17 852 64 06 KEBAB
www.dworek.rzeszow.pl
NALEŚNIKARNIA KAKTUS Rynek 18 tel. 17 862 10 85
Rynek 10 ul. Matejki 13 ul. Asnyka 1a pl. Kilińskiego 4 ul. Jagiellońska 18
FIGARO ul. Moniuszki 2 tel. 17 853 33 00
NALEŚNIKARNIA PAPKIN ul. Jagielońska 5 (wejście od ul. Fircowskiego) tel. 785 059 100
EL DIABOLO ul. Dmnickiego 8 tel. 662 502 503 EURO PIZZA ul. Jagiellońska 9 tel. 17 854 94 24 GONDOLA ul. Lisa-Kuli 2 tel. 17 852 53 92 KAMIENICA PUB PIZZERIA ul. K. Kazimierza 18 tel. 509 989 913 17 852 14 53 www.kamienica.vel.pl LAGUNA ul. Lwowska 12 tel. 17 857 77 77 LA SUEVA ul. 3 Maja 28 tel. 17 853 48 48 MARCO PIZZA ul. Zelwerowicza 14 tel. 17 30 70 302, 792 184 407 OSCAR ul. Rudnickiego 4 tel. 17 856 11 27 PER TUTTI ul. Okulickiego 2 tel. 17 863 00 77 606 76 00 77
MCDONALD’S POLSKA al. Powstańców Warszawy 20 tel. 17 854 07 77 ul. Bernardyńska 2 tel. 17 852 88 52 JACK’S CH Galeria Graffica, I piętro ul. Lisa-Kuli 19, CH Europa II, al. Piłsudskiego 34 (24h) tel. 600 919 679 ul. Matejki (24h) Pasaż Supermarketu Jedynka (24h) ul. Podwisłocze 30
POP BURGER ul. Krakowska 20 SONATI ul. Kopernika 5 tel. 17 852 33 14
www.pertutti-trattoria.pl
PIWNICA ul. Sokoła 4 tel. 17 853 68 83 www.piwnica-pub.pl PIZZA NIE TYLKO STUDENCKA tel. 17 859 00 34 PRESTO PEPPERONI ul. Grunwaldzka 2 tel. 692 166 166 RED PIZZA ul. Hetmańska 7 tel. 500 071 199 ROCK&ROLL ul. Cicha 4a tel. 17 859 00 31 SKALAR ul. Starzyńskiego 2 tel. 792 793 045 SKORPION ul. Starzyńskiego 2 tel. 17 863 75 67 SUN PIZZA al. Witosa 21 tel. 17 850 59 99 TELEPIZZA ul. Piłsudskiego 31 tel. 17 860 54 30 VALDI ul. Wita Stwosza 38 tel. 17 856 48 66 VIVA ul. Mickiewicza 9 tel. 17 852 02 59, 602 721 091
szybki kęs
SUBWAY CH Nowy Świat ul. Krakowska 20
restauracje hotele RZESZÓW AMBASADOR HOTEL Rynek 13, 14 tel. 17 250 24 44/45 AS CAFE BAR ul. Jagiellońska 4 tel. 17 853 43 64
FORUM HOTEL ul. Lisa-Kuli 19 tel. 17 859 40 38 FRIDA ul. Zygmuntowska 9a tel. 17 779 98 53 784 347 524 www.fridarestauracja.pl GALAKTYKA ul. Kozienia 3 tel. 17 859 08 80 www.galaktyka.rze.pl GALICJA ul. Hetmańska 44 tel. 17 854 96 84 GOŚCINIEC ul. Przemysłowa 3 tel. 17 866 88 64 GRAND HOTEL ul. Kościuszki 9 tel. 17 250 00 00 GREEN WAY ul. Grunwaldzka 24 Grotesque ul. Przesmyk 4 tel. 793 499 518 www.groteska.eu GRZESZNICY ul. 3 Maja 7 tel. 17 852 06 66 www.grzesznicy.eu HETMAN HOTEL, RESTAURACJA ul. Langiewicza 29b tel. 17 850 71 91 www.hotelhetman. com.pl HORYZONT HOTEL ul. Podkarpacka 54 tel. 17 250 25 00
BAZYLIA II ul. Rejtana 31 tel. 17 858 65 26
HOTEL U KROCZKA RESTAURACJA ul. Krakowska 316 tel. 17 860 10 30
BISTRO&CAFE SPRING ul. Plac Dworcowy 1 tel. 17 711 11 50
www.hubertus.rzeszow.pl
HUBERTUS ul. Mickiewicza 5 tel. 17 852 60 07
CENTRUM RESTAURACJA ul. Lwowska 6 tel. 17 853 20 72 CHILITA al. Rejtana 23 tel. 17 856 44 14 CLASSIC HOTEL RESTAURACJA al. Armii Krajowej 32 tel. 17 857 77 47 www.hotelclassic.pl CONTINENTAL ul. Sędziszowska 6 tel. 17 863 05 33 CZARNY KOT RESTAURACJA ul. Mickiewicza 4 tel. 17 852 31 79 www.czarnykot.com.pl DA VINCI ul. Matejki 4 tel. 17 853 66 77 www.davinci.rzeszow.pl
DA GRASSO ul. Piłsudskiego 31 tel. 17 852 12 06
CITYWOK Rynek 19 tel. 17 862 66 22 www.city-wok.pl
DEXTER ul. 3 Maja 5 tel. 17 852 59 96
EVEREST Rynek 17 tel. 17 864 23 54
DESSA ul. Matejki 2 tel. 17 853 38 57 www.dessa.rzeszow.pl
DON VITO ul. Rejtana 33 tel. 17 852 36 60
EXPRESS ZAPIEKANKA Rynek 4
DWA BRATANKI ul. Kwiatkowskiego 145 tel. 17 230 25 50
ICAM HOUSE HOTEL ul. Rejtana 1 tel. 17 853 76 00 www.icamhouse.pl KLEOPATRA ul. Krakowska 11c tel. 17 856 65 55 KRYJÓWKA ul. Mickiewicza 19 tel. 17 853 27 17 KULINARNY ŚWIAT ul. Słowackiego 16 tel. 17 866 01 22 KYOTO RESTAURACJA JAPOŃSKA CH Nowy Świat ul. Krakowska 20 al. Piłsudskiego 32 tel. 17 862 72 10 www.kyoto.rzeszow.pl MUZA ul. Sokoła 7 tel. 17 853 59 07 www.muza.ipr.pl
OBSESSION ul. Matejki 8 tel. 17 852 86 08 www. obsessionclub.pl ODEON HOTEL I RESTAURACJA ul. Techniczna 1 tel. 17 872 01 00 POD RATUSZEM ul. Matejki 8 tel. 17 852 97 80 POLIBAR ul. Dąbrowskiego 30 tel. 17 858 24 80 POLONEZ HOTEL ul. Graniczna 21 tel. 17 860 54 50 PREZYDENCKI HOTEL RESTAURACJA ul. Podwisłocze 48 tel. 17 860 65 16 PRIMA ul. Mochnackiego 4 tel. 17 852 33 03 w. 276 www.prima.rze.pl RUDY LIS al. Okulickiego 15 tel. 17 863 34 60
www.restauracjarudylis.pl
SAFIR ul. Lisa-Kuli 19 tel. 17 858 05 55 SAIGON ul. Jana III Sobieskiego 14 tel. 17 853 35 93 SHANG HAI ul. Hetmańska 13 tel. 17 853 58 60 SPHINX ul. Kościuszki 9 tel. 17 853 45 98, ul. Lisa-Kuli 19 tel. 017 853 32 61 www.sphinx.pl WHY NOT ul. M. Kopernika 1 tel. 508 234 188 VA BANK RESTAURACJA Rynek 5 tel. 17 852 79 80, 691 696 063 VASCO DA GAMA ul. Matejki 4 (wejście od ul. Kopernika lub przez restaurację Da Vinci) VILLA RIVIERA HOTEL al. Sikorskiego 118 tel. 17 229 13 46 OKOLICE CZTERY PORY ROKU HOTEL, RESTAURACJA Rudna Mała tel. 17 779 91 21 DWÓR OSTOYA HOTEL Jasionka 1a tel. 17 77 23 405 FENIX HOTEL RESTAURACJA Nowa Wieś 246 tel. 17 771 02 00
HOTEL POD BOREM RESTAURACJA Rudna Mała 2a tel. 17 859 47 14 HOTEL I RESTAURACJA DYMARKA Dąbrówki 431 www.hoteldymarka.pl IMPERIUM HOTEL, RESTAURACJA, TEATR REWIOWY Świlcza 147 tel. 17 860 33 60 JANIOWE WZGÓRZE Janiowe Wzgórze 33 tel. 665 700 146
www.janiowewzgorze.pl
MAGNAT HOTEL I RESTAURACJA Głogów Młp. ul. Długa 21 tel. 17 851 78 54 MARAND HOTEL I RESTAURACJA Zaczernie 914 tel. 17 855 28 23 NOWY DWÓR HOTEL Świlcza 156e tel. 17 856 09 90 Zaczernie 955a www.hotelnowydwor.pl
ORION HOTEL, RESTAURACJA ul. Krakowska 443 tel. 17 863 73 51 POD SKRZYDŁAMI Zwięczyca ul. Bieszczadzka 17b tel. 17 870 10 10 TERMINAL RESTAURACJA Jasionka 915 tel. 17 77 120 77 Taberna pod sosnami Kielnarowa 386 a Tyczyn tel. 17 866 13 41
teatry TEATR MASKA ul. Mickiewicza 13 tel. 17 862 57 17
TEATR IM. WANDY SIEMASZKOWEJ ul. Sokoła 7/9 tel. 17 853 20 01 www.teatr-rzeszow.pl
kina
HELIOS al. Powstańców Warszawy 14 tel. 17 854 00 64 www.heliosnet.pl
ZORZA ul. 3 Maja 28 tel. 17 853 26 37 www.kinozorza.pl
do zwiedzania BIURO WYSTAW ARTYSTYCZNYCH ul. Jana III Sobieskiego 18 tel. 17 853 38 11 GALERIA Z PODWÓRZA Rynek 15 tel. 17 853 49 86, 600 420 011 GALERIA FOTOGRAFII MIASTA RZESZOWA ul. 3 Maja 9 tel. 17 853 24 45 GALERIA MIEJSKA ZESPOŁU SZKÓŁ PLASTYCZNYCH ul. Staszica 16a tel. 17 748 29 70 GALERIA POD RATUSZEM Rynek 1 MUZEUM DIECEZJALNE ul. Zamkowa 4 tel. 17 852 44 19 MUZEUM DOBRANOCEK ul. Słowackiego 8 tel. 17 852 57 15 www.muzeumdobranocek.com.pl
MUZEUM ETNOGRAFICZNE Rynek 6 tel. 17 86 20 217 MUZEUM HISTORII MIASTA RZESZOWA Rynek 12 tel. 17 875 41 98 MUZEUM ŁOWIECTWA ul. ks. Jałowego 25 tel. 17 853 35 46 MUZEUM OKRĘGOWE ul. 3 Maja 19 tel. 17 853 60 83 MUZEUM OKRĘGOWE ODDZIAŁ MUZEUM ETNOGRAFICZNE IM. F. KOTULI Rynek 6 tel. 17 862 02 17 PODZIEMNA TRASA TURYSTYCZNA Wejście do trasy: Rynek 26 tel. 17 875 47 74 STARA DRUKARNIA ul. Bożnicza 6 SZAJNA GALERIA ul. Sokoła 7/9 tel. 17 853 27 48
filharmonia FILHARMONIA IM. ARTURA MALAWSKIEGO ul. Chopina 30 tel. 17 862 23 33
www.filharmonia.rzeszow.pl
domy kultury
OSIEDLOWY DOM KULTURY GWAREK ul. Bohaterów 5 tel. 17 856 47 81 OSIEDLOWY DOM KULTURY STARONIWA ul. Staroniwska 46 tel. 17 854 38 03 OSIEDLOWY KLUB KULTURY KARTON ul. Ofiar Katynia 6 tel. 17 863 08 01 OSIEDLOWY KLUB SKORPION (FILIA) ul. Monte Cassino 14 tel. 17 862 56 73 SPÓŁDZIELCZY OSIEDLOWY DOM KULTURY NOWE MIASTO ul. Podwisłocze 6 tel. 17 865 77 11 OSIEDLOWY DOM KULTURY STAROMIEŚCIE ul. Staromiejska 43a ŚRODOWISKOWY KLUB KULTURY AKWARIUM ul. Pułaskiego 3 tel. 17 862 35 36 WOJEWÓDZKI DOM KULTURY ul. Okrzei 7 tel. 17 853 52 57
centra i galerie handlowe AMERYKA ul. Piłsudskiego 36 CENTER PARK ul. Kolejowa 1
MŁODZIEŻOWY DOM KULTURY al. Piłsudskiego 25 tel./fax 17 748 36 00, ul. Osmeckiego (filia) tel. 17 748 38 93
CAPITAL PARK ul. Rejtana 23
OSIEDLOWY DOM KULTURY 1000-LECIA ul. Kochanowskiego 29 tel. 17 853 64 66
NOWY ŚWIAT
OSIEDLOWY DOM KULTURY POBITNO ul. Konfederatów Barskich 43a tel. 17 853 50 30
EUROPA II ul. Piłsudskiego 34 FULL MARKET ul. Rejtana 53 ul. Krakowska 20
ROTUNDA ul. Okulickiego 10 GALERIA GRAFFICA ul. Lisa-Kuli 19 GALERIA RESPAN ul. Rejtana 53a GALERIA RZESZÓW ul. Słowackiego 16
Cukiernie Kawiarnie Lodziarnie CAFE BULANDA ul. 3 Maja 20 tel. 17 858 11 87 www.bulanda.ipr.pl Cafe Nescafe ul. Pow. Warszawy 14 (Kino Helios) COSTA COFFE ul. Kościuszki 9 ELIZA ul. Gałęzowskiego 1 tel. 17 852 25 93 www.cukierniaeliza.pl KEKS ul. Krakowska 12b tel. 17 862 95 95 ul. Lisa-Kuli 19 tel. 17 859 40 03 CH Plaza ul. Rejtana 65 tel. 17 858 61 11 www.keks.com.pl MIKOŁAJ ul. Pelczara 11 tel. 17 865 77 38 MONIKA ul. Ofiar Katynia 6a tel. 17 863 63 00 NIEBIESKIE MIGDAŁY ul. Kościuszki 3 ORŁOWSKI & RAK ul. Miodowa 1a tel. 17 857 85 21 SANTOS ul. Słowackiego 16 tel. 17 866 01 26
PLAZA ul. Rejtana 65
WIEDEŃSKA HOTEL AMBASADOR Rynek 13, 14 tel. 17 250 24 44/45
REJTAN ul. Rejtana 53 www.chrejtan.pl
Z. POLAK ul. Krakowska 9a tel. 17 852 59 77
www.galeria-nowyswiat.pl
MIEJSCA
GOSPODA POD DĘBAMI Rudna Mała 19 tel. 17 859 46 10 17 859 52 22 513 123 111
sierpień 2010
33
NOWINKI TECHNICZNE
Zachwyca możliwościami i nie rujnuje portfela GeForce GTX 460 to jedna z najciekawszych, jeśli nie najciekawsza propozycja dla graczy dysponujących niezbyt grubym portfelem. Urządzenie bez trudu radzi sobie z najnowszymi grami i programami graficznymi, po podkręceniu (nawet do 20 procent) zadziwia osiągami. Co ważne, najnowszy produkt NVidii nie jest zubożoną wersją topowych, bardzo wydajnych modeli GTX 480, ale zupełnie nową konstrukcją opartą na rdzeniu Fermi, GF104. Przy cenie około 800 złotych (wersja z 1 GB GDDR5 firmy Palit) karta jest o blisko jedną trzecią tańsza od charakteryzującej się podobnymi osiągami Radeonów serii HD58xx. (www.nvidia.pl)
Społecznościowy kombajn
Grilluj w bloku. Przez cały rok! Cobb Premier Grill to obiekt westchnień rozkochanych w grillowaniu mieszkańców miast. Urządzenie pozwala nie tylko rozkoszować się posiedzeniem przy kiełbasce i żeberkach pod nosem sąsiada, ale też przyrządzić pieczeń, rybę czy warzywo bez jednego obłoka dymu! Grill jest bardzo łatwy w myciu, nie nagrzewa się. Idealnie sprawdza się jako przenośna kuchnia. (www.skymall.com)
Moda sprawia, że kolejni producenci telefonów komórkowych wypuszczają na rynek produkty mające ułatwić dzielenie się zdjęciami, publikowanie postów i komentarzy. Najnowsze dziecko Motoroli – model Charm, działa w parciu o system Android 2.1 (z nakłądką MotoBlur) i jest wyposażony zarówno w klawiaturę Qwerty, jak i dotykowy ekran (!), przyciski nawigacyjne oferujące błyskawiczny dostęp do panelu wyszukiwarki oraz skrzynki e-mail, WiFi/n, Bluetooth, GPS współpracujący z Google Maps, port USB 2.0, gniazdo kart pamięci SD oraz akcelerometr. Wszystko to pozwala w pełni cieszyć się Facebookiem, Twitterem i wieloma innymi serwisami społecznościowymi. (www.motorola.com)
Maratończyk od Asusa Do polskich sklepów trafiły właśnie pierwsze egzemplarze netbooków Asus serii 1005PX. Za nieco ponad 1400 złotych dostaniemy eleganckie, wyposażone w 10,1-calowy, matowy wyświetlacz, 320-gigabajtowy dysk twardy oraz 2 gigabajty pamięci RAM urządzenie, które napędza 1,66-gigahercowy procesor Intel Atom N450. Odpowiednio dobrane komponenty, przemyślana konstrukcja obudowy oraz ultrawydajna bateria sprawiają, że 1005PX bez trudu pracuje przez 10 godzin. Idealna propozycja dla podróżników i biznesmenów. (www.n.asus.pl)
Maluch od Sony NEX-5/NEX-3 firmy Sony to jedne z najmniejszych kompaktowych aparatów fotograficznych z wymienną optyką. Z urządzeniem zrobimy pierwszy krok w kierunku zdjęć o jakości cyfrowej lustrzanki – krótkie czasy reakcji i jasne obiektywy zapewnią naszym pracom odpowiednią dozę profesjonalizmu, inteligentne funkcje i tryby fotografowania wydobędą z naszej duszy pierwiastek artysty. Zwarta, zamknięta obudowa pozwala na łatwy transport aparatu. POLECAMY! (www.sony-centre.pl)
Śnieżnobiała, jeszcze bardziej pojemna PS3 Po 80- i 120-gigabajtowych wersjach oraz odmianie Slim Sony wprowadza na rynek kolejną edycję hitowej Play Station 3. Pod koniec lipca do japońskich sklepów trafiły pierwsze egzemplarze konsoli wyposażone w 160i 320-gigabajtowe dyski twarde oraz śnieżnobiałą obudowę przypominającą tą z wersji Final Fantasy XIII, ale pozbawioną różowej grafiki. Nowy design urządzenia obejmie także pady dualshock oraz podstawki. (pl.playstation.com).
Nowa, kontrowersyjna Nasza-Klasa Największy i najbardziej popularny polski portal społecznościowy przeszedł niemały face lifting, który objął nie tylko adres internetowy serwisu (nk.pl), jego stronę graficzną oraz funkcjonalność, co ma sprawić, że serwis będzie w stanie konkurować np. z Facebookiem (od 25 czerwca Nasza Klasa to już nie miejsce odnawiania kontaktów z przyjaciółmi ze szkolnej ławy, ale „miejsce spotkań”). Nie do poznania zmienił się też regulamin korzystania z portalu. W sieci zagrzmiało. Poszło o „nieodpłatne przetwarzanie i wykorzystanie” przez serwis zdjęcia głównego jego użytkowników (w tym wizerunku) umieszczonego w ramach portalu, „wraz z imieniem, nazwiskiem lub pseudonimem w celu umożliwienia prawidłowego i pełnego funkcjonowania świadczonych przez Spółkę usług lub funkcjonalności, jak również w celach reklamowych Spółki i jej kontrahentów”. Według przedstawicieli serwisu wprowadzone zmiany mają zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników. Ci z kolei wiedzą swoje i masowo opuszczają stronę. – „Nie mam zamiaru reklamować Naszą Klasę na plastikowym kubku czy koszulce” – napisał na jednym z forów dyskusyjnych internauta „Miksior”, informując o zamknięciu swojego konta. (www.nk.pl) zebrał gr
34
sierpień 2010
SPORT
Rzeszowskie drużyny rozpoczynają sezon w piłkarskiej II lidze Resovia i Stal powalczą o awans? Piłkarze obu rzeszowskich klubów Stali Rzeszów i Resovii, występujących w II lidze, rozpoczynają kolejny sezon. W obozach obu ekip po zakończeniu poprzedniego sezonu panowały odmienne nastroje. Pasiaki walczyły o awans do I ligi i ta sztuka im się niestety nie udała. Zawodnicy ze stadionu przy ulicy Hetmańskiej bronili się przed spadkiem do III ligi, do ostatniej kolejki. Wygrana w meczu wyjazdowym z Przebojem Wolbrom 6-1 pozwoliła zrealizować ten cel. W rozpoczętym niedawno sezonie piłkarskim czekają zatem nas wszystkich ponownie derby Rzeszowa. Resovia szansę na awans straciła w przedostatniej kolejce. Podopieczni Mirosława Hajdy musieli uznać wyższość zawodników Okocimskiego Brzesko. Ostatni mecz na ulicy Wyspiańskiego gospodarze grali o przysłowiową pietruszkę. Sezon udało się zakończyć zwycięstwem nad Wigrami Suwałki 3-2. Pyrrusowym zwycięstwem. Do drugiego miejsca, które premiowane było awansem, zabrakło jednego punktu. Stal grała o inne cele. Działaczom i piłkarzom chodziło o zagwarantowanie sobie gry w przyszłym sezonie w II lidze. Walka trwała do ostatniej kolejki. Przed rundą wiosenną drużynę wzmocniono zawodnikami, którzy mieli pomóc zrealizować ten cel. Udało się, choć łatwo nie było. O co walczyć będą rzeszowskie drużyny w sezonie 2010/2011? Resovia głośno mówi, że ponownie będzie się bić o czołowe miejsca i awans. Na dowód tego zmieniono już szkoleniowca pierwszej drużyny. Nowym trenerem został Czech Miroslav Copjak, który podpifot. Paweł Bialic sał z klubem roczną umowę z możliwością przedłużenia. Jego asystentem został Artur Łuczyk. Poza tym w Resovii wymieniono kilkunastu zawodników i sprowadzono na ich miejsce nowych. Takie zmiany mają pomóc tej drużynie w upragnionym awansie na zaplecze ekstraklasy. Stal takich deklaracji dotyczących postawy drużyny w przyszłym sezonie póki co nie składa. Wydaje się jednak, że trener Andrzej Szymański wespół z włodarzami klubu skompletował silną kadrę, która powinna walczyć o wysokie cele. Kto wie, może czeka nas walka pomiędzy tymi drużynami o czołowe miejsce w tabeli ? pb
+ KO N K U R S RO Z S T R Z YG N IĘ T Y +
fot. Paweł Bialic
Z medalem w wie lk ą piłkę?
B
rąz, brąz, brąz! Biorąc przykład ze starszych kolegów z lat osiemdziesiątych, juniorzy starsi Stali SprintExpress Rzeszów zajęli trzecie miejsce w turnieju finałowym Mistrzostw Polski Juniorów! Impreza odbyła się na początku lipca we Włocławku. W meczach z rówieśnikami reprezentującymi pierwszoligowe drużyny z Kielc, Lubina i Poznania, nasi zawodnicy pokazali ofensywny futbol, niemałe już umiejętności, waleczność i ambicję, wlewając miód w serca rzeszowskich kibiców. Finał toczonych w palącym słońcu rozgrywek był bardzo blisko, ale na finiszu młodym piłkarzom ze stolicy Podkarpacia zabrakło wsparcia medycznego, na które ze względów finansowych klub z Hetmańskiej nie mógł sobie pozwolić. W nagrodę za postawę godną prawdziwego sportowca rzeszowianie otrzymali puchar Fair Play. Gratulujemy i życzymy podobnych sukcesów w kategorii seniorów!
Zabrakło sił Młodzieżowcy Stali rozpoczęli turniej z wysokiego „C”. W pierwszym meczu imprezy skazywana na porażkę drużyna Marcina Wołowca zdeklasowała Koronę Kielce 4:0. Znakomite spotkanie rozegrał Maciej Grad, autor bramki i asysty. Świetną skuteczność rzeszowianie podtrzymali także w drugim pojedynku z mistrzem Polski w tej grupie wiekowej – Zagłębiem Lubin. Mimo trzech bramek i prowadzenia 2:0 po godzinie gry, biało-niebiescy ostatecznie ulegli lubinianom jednym trafieniem. W ostatnim mecz turnieju wyraźnie zmęczeni wysokimi temperaturami panującymi na Kaszubach nasi zawodnicy ulegli Lechowi Poznań 1:3. – Zabrakło nam wsparcia medycznego i odnowy biologicznej. Nie chcemy się usprawiedliwiać, ale jeśli chodzi o sprawy organizacyjne, jesteśmy daleko za klubami, z którymi walczyliśmy jak równy z równym – podsumował słynący z ambicji opiekun Stali SprintExpress, drużyny boiskowych dżentelmenów; za najmniejszą ilość kar indywidualnych w rozgrywkach centralnych mistrzostw – tylko 4 żółte kartki – rzeszowianie zostali uhonorowani nagrodą Fair Play.
Wstęp do kariery?
Pozytywnie zaskoczył nas wysoki poziom nadesłanych prac wakacyjnego konkursu na zdjęcie z wycieczki rowerowej. Laureatem został Piotr Gierula z Rzeszowa. Zwycięzca otrzymał rower firmy BH X-ROCK. Nagrodę ufundował magazyn Day&Night. Patronem konkursu była firma ROJAX. Dziękujemy za wszystkie nadesłane prace, życzymy udanych rowerowych podróży. 36
sierpień 2010
Najniższym stopniem podium Mistrzostw Polski A.D. 2010 młodzi rzeszowscy piłkarze nawiązali do tłustych lat drużyn młodzieżowych ZKS-u z lat osiemdziesiątych XX stulecia, kiedy również brązowe medale zdobywały zespoły Władysława Patyckiego (rok 1983) i Edwarda Kohuta (1986). Z tamtych drużyn wywodziło się wielu zawodników, którzy w kolejnych latach stanowili o sile pierwszej drużyny Stali. Przedwcześnie zmarły Dariusz Marciniak wystąpił nawet w kadrze narodowej. Który z podopiecznych Marcina Wołowca pójdzie jego śladem? Konrad Maca, Maciej Grad, Sławomir Śliwa, Konrad Hus, Karol Federkiewicz, Damian Szala? Niektórzy już zadebiutowali w II lidze, a ten ostatni otrzymał właśnie powołanie na konsultacje kadry Under19 i na początku sierpnia wystąpi w biało-czerwonym trykocie z orłem na piersi w meczach ze Szwecją. Życzymy powodzenia, trzymamy za Was kciuki! gr
Prędkość maksymalna: 90km/h Przyśpieszenie (0-50 km/h): 7 s
Re-volt, tak nazywa się najnowsza (i niestety jedna z nielicznych) polska propozycja na rynku motoryzacyjnym. Już na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to typowy samochód. To trzykołowe autko przypomina pojazd z przyszłości. I coś w tym jest: Re-volt jest samochodem zasilanym prądem! W branży motoryzacyjnej coraz głośniej mówi się, że przyszłość jest zielona. Koncerny samochodowe poszukują nowych, wydajnych rozwiązań, które mogłyby uniezależnić nas od ropy. Nadzieję pokładają w autach hybrydowych i elektrycznych. Jak działa taki samochód? Jest wyposażony w litowo-jonową baterię, która zastępuje spalinowy silnik. Auto można naładować z domowego gniazdka, ale bardziej praktyczne są specjalnie do tego przeznaczone stacje. Takich punktów elektrodoładowania nie ma w Polsce jeszcze wiele, jednak firma Green Stream planuje w tym roku zwiększyć ich ilość do ponad 300. Elektryczne samochody mają wiele zalet, których brakuje tradycyjnym pojazdom. Przede wszystkim są ekologiczne. Napędzane prądem maszyny nie emitują do powietrza żadnych szkodliwych substancji. To zdecydowany plus w czasach, kiedy stężenie CO2 w powietrzu przekracza wszelkie normy. Poza tym są ciche i częściowo odnawiają zapas energii, np. podczas hamowania. Wszystkie te atuty posiada także Re-volt. Idea tego samochodu zrodziła się już w 2000 roku w Szwecji za sprawą firmy CREE. Niestety, ówczesne technologie
Silnik: elektryczny, bezszczotkowy, 3-fazowy, z magnesami trwałymi
M O T O R YZ A C J A
Elektryczna rewolucja
Znamionowa moc silnika: 11,6 kW Średnie zużycie energii: 7 kWh/100km Pojemność baterii: 7kWh Czas ładowania: prądem 3-fazowym 30 min., prądem 1-fazowym 4 godziny Masa własna: 487 kg sprawiły, że autko było niepraktyczne i za drogie, co szybko zakończyło przedsięwzięcie. W kilka lat później pruszkowska firma Impact przejęła licencję na ten produkt, kompletnie go zmodernizowała i tak narodził się Re-volt.
Samochód powstał jako auto miejskie. To widać. Jest mały, mieści zaledwie 2 osoby i nie posiada bagażnika. Re-volt idealnie sprawdza się na krótkich dystansach, jest tani w utrzymaniu, łatwo nim pokonywać zatłoczone ulice. Jednak o wycieczkach poza miasto nie ma mowy, tym bardziej, że bateria Re-volta wystarcza na przejechanie 100 km. Po wyczerpaniu akumulatora samochód trzeba naładować. Przy obecnych cenach prądu to wydatek zaledwie 4-5 zł! Niestety, sam Re-volt już tak tani nie jest. Autko kosztuje ok. 60 tys. zł. Póki co, pozostaje ciekawostką na polskim rynku, do czasu aż powstanie u nas infrastruktura umożliwiająca swobodne ładowanie elektrycznych samochodów. Michał Żmuda
Re-volt
43 200 ZŁ
AUTONIX
Autoryzowany dealer Nissana Rzeszów ul. Rejtana 67; tel 17 85 24 794 www.nissan-autonix.pl
sierpień 2010
37
Leszek Bać, prezes firmy Bać-Pol w towarzystwie pięknych hostess
Od lewej: Jacek Nieduży, Tomasz Tkaczow, Raul Mehdi, Małgorzata Fiedor
Od lewej: Maciej i Bogusława Twardzikowie, właściciele NTB Activ Club
Dynamicznie w LIVE
Galę poprowadził Tomasz Tkaczow, prezes firmy Viking Cars
Fani motoryzacji, a w szczególności marki VOLVO, mieli 28 czerwca niespotykaną okazję zobaczyć oraz zasiąść za kierownicą najnowszego modelu tej marki – S60. W klubie LIVE odbyła się premiera odmienionej limuzyny. Samochód wzbudził wielkie zainteresowanie wśród licznie zgromadzonych osób, bowiem nowe Volvo S60 zbudowane zostało w oparciu o rozwiązania technologiczne stosowane już w S80 oraz XC60. Z tym modelem szwedzka marka wkracza na jeden z najbardziej konkurencyjnych segmentów motoryzacyjnych – prestiżowych sedanów. Dane techniczne, testy zderzeniowe oraz warianty tego auta można było zobaczyć na telebimach ustawionych w klubie. Nowy model auta to, jak się okazało, nie jedyna atrakcja tego wieczoru. Rzeszowski dealer Volvo - firma Viking Cars zaprosiła do klubu wokalistkę Kasię Kowalską, która dała niepowtarzalny koncert. km Akustyczny koncert Katarzyny Kowalskiej zachwycił zaproszonych gości
38
sierpień 2010
Fot. K. Baran, P. Ogorzałek
RAJD RZESZOWSKI
Rajdówką przez Podkarpacie Rozpoczynający się w czwartek 5 sierpnia 19. Rajd Rzeszowski to niewątpliwie najważniejsza impreza sportowa na Podkarpaciu w 2010 roku. Do stolicy regionu przyjadą nie tylko najlepsi specjaliści od ścigania się po polskich bezdrożach, ale i najzagorzalsi fani dyscypliny, a swoją uwagę na imprezie skoncentrują najważniejsze polskie media sportowe i lifestyle-owe, z TVP Sport i TVN Turbo na czele. Zachęcając podkarpackich fanów do bezpiecznego kibicowania na trasie rajdu, również przed ekranem telewizora lub komputera, prezentujemy najważniejsze fakty i ciekawostki dotyczące tegorocznej imprezy, które ułatwią Państwu odbiór imprezy. Ta, za sprawą działaczy i sympatyków Automobilklubu Rzeszowskiego, uczyni z naszego miasta trzydniową stolicę polskiego motorsportu!
Vademecum kibica Rozkład jazdy: Czwartek 5 sierpnia Honorowy start, Rzeszów, Rynek, godz. 20:00 Piątek 6 sierpnia Dzień I: OS 1/3/5: Lubenia – 17,87 km, start: godz. 8:25 / 12:07 / 15:49 OS 2/4: Handzlówka – 14,62 km, start: godz. 10:49/ 14:31 OS 6: Rzeszów – 3,82 km, start: godz. 18:30 Sobota 7 sierpnia Dzień II:
Rajdowy bezdech
Przerwy pomiędzy przejazdami kolejnych zawodników w czasie trwającej około 3,5 godziny pętli organizatorzy ograniczyli do minimum. Ostatniego zawodnika trzeciej ligi i pierwszego kierowcę RSMP rozpoczynającego drugą pętle będzie dzielił zaledwie kwadrans. W ten sposób kibice maksymalnie nacieszą się obecnością rajdowej karawany w Rzeszowie i okolicach miasta.
Bezpieczeństwo najważniejsze
Poszczególne pętle będzie zabezpieczać w sumie około 350 osób – sędziowie PZMot oraz OS 7 /10: Dynów – 11,52 km, strażacy OSP z miejscowości, start: godz. 9:17 / 12:55 w których przebiega dany odOS 8/11: Konieczkowa – 10,17 cinek specjalny. Nie są oni jednak w stanie pokryć w stu prokm, centach trasy rajdu. Organizastart: godz. 10:07 / 13:45 torzy imprezy proszą więc kiOS 9/12: Połomia – 15,13 km, biców obserwujących rywalistart: godz. 10:38 / 14:16 zację o zachowanie podstawoCeremonia mety: Rzeszów, Rynek, wych zasad bezpieczeństwa – przede wszystkim nie przegodz. 15:45 bywanie w miejscach oznaczonych kopertą, na szczytach zakrętów oraz po ich zewnętrznej stronie – i stosowanie się do przekazywanych instrukcji. – Rok temu na odcinku Handzlówka jeden z kierowców nie wyhamował na zjeździe ze wzniesienia i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji, bezpośrednio za którym, mimo upomnień stewardów, stała cała rodzina. Kładące się ogrodzenie złamało nogę małemu chłopcu – przestrzega Jarosław Noworól, dyrektor imprezy. – Tak naprawdę żadne miejsce nie jest bezpieczne, obserwując pędzące samochody miejmy głowę na karku! – podkreśla.
Lśniące maszyny i przystojni kierowcy
Park serwisowy tegorocznego rajdu zlokalizowany będzie w miasteczku studenckim Politechniki Rzeszowskiej. Tu będzie można pobrać rajdowe gadżety, porozmawiać z kierowcami i zrobić pamiątkowe zdjęcia. W budynku „P” mieścić się będzie biuro rajdu, centrum kierowania rajdem oraz biuro prasowe.
Trzymaj kciuki za „naszych”
Grzegorz Grzyb (skoda fabia S2000), Janek Chmielewski (citroen C2 R2), Maciej Rzeźnik (skoda fabia S2000, na zdjeciu) i Robert Kujawski (renault clio R3) – to właśnie Ci zawodnicy związani z Rzeszowem i rzeszowskim Automobilklubem są największą nadzieją Podkarpacia na sukces w tegorocznym Rajdzie Rzeszowskim.
40
sierpień 2010
Oni powalczą
Grzegorz Grzyb
Rzeszowianin, który na co dzień ściga się na Słowacji, celuje w rajdowego hattricka. Forma jest, o czym najlepiej przekonuje drugie miejsce na rozegranym w połowie lipca rajdzie Lubenik, w którym nasz zawodnik musiał uznać wyższość tylko Josefa Beresa. W Rzeszowie Grzyb liczy na odwrócenie kolejności. W ubiegłym roku pan Grzegorz nie pozostawił złudzeń konkurencji i bezapelacyjnie wygrał imprezę rozgrywaną na jego domowych trasach. Nie ustrzegł się jednak błędów – do dziś rzeszowscy fani wspominają jego „boczek” przy prędkości 170 km/h. Zawodnik teamu Rufa Rally pojawi się w Rzeszowie skodą fabia S2000 w najnowszej specyfikacji.
Michał
Sołowow
Łączy zarabianie niemałych pieniędzy z rajdową pasją. Mistrz małych kroków i ciułania punktów – ze 135 oczkami obecny lider Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Niebiesko-biała fiesta S2000 Sołowowa to jedno z najciekawszych aut na tegorocznych trasach rajdowych świata, obiekt westchnień wielu kolegów po fachu pana Michała. 280 koni mechanicznych wykrzesanych z ultranowoczesnej jednostki napędowej Pipo I4 Duratec sterowanej elektroniką legendarnego Coswortha i 1200 kilogramów wagi auta budzą respekt. Czwarty zawodnik ubiegłorocznej edycji Rajdu Rzeszowskiego liczy tym razem na podium.
Kajetan
Kajetanowicz
Ulubieniec kibiców, bożyszcze niewiast. „Kajto” to najbardziej lubiany kierowca w stawce, nie skąpiący pomocy rywalom i autografów fanom. Zawodnik fabrycznego teamu Subaru Polska jest zdecydowanie najlepszym kierowcą grupy „N” i jedynym przedstawicielem klasy regularnie bijącym się o najwyższe laury w mistrzostwach kraju. Wicelider klasyfikacji RSPM A.D. 2010, trzeci kierowca ubiegłorocznego Rajdu Rzeszowskiego ukończonego głównie za sprawą kibiców, którzy wypchnęli go z rowu. Na prawym fotelu imprezy Kajetanowicza zasiada Jarosław Baran, były pilot śp. Janusza Kuliga.
Jan
Nasz typ
Chmielewski
Redakcja Day&Night Rzeszów liczy na dobrą postawę prawdopodobnie największego pechowca ostatnich edycji Rajdu Rzeszowskiego – Janka Chmielewskiego. Z powodów sprzętowych i zdrowotnych krakowianin reprezentujący barwy Automobilklubu Rzeszowskiego nie mógł wziąć udziału w dwóch z ostatnich trzech edycji imprezy. Zajmujący obecnie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Citroen Racing Trophy kierowca modelu C2 R2 jest na najlepszej drodze do pokonania pecha i zaistnienia w rajdzie rozgrywanym na terenach
Kibicuj, oglądaj i pomagaj
Imprezie będą towarzyszyć minitargi motoryzacyjne oraz akcja oddawania krwi w celu rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego. Po wypełnieniu wniosku w warunkach ambulatoryjnych zostaną pobrane 4 mililitry krwi. Próbka przejdzie następnie szczegółowe badania. Pozytywny wynik będzie równoznaczny z wpisaniem jej właściciela na listę potencjalnych dawców szpiku. Ostateczną decyzję o udzieleniu, bądź nie, pomocy będzie można podjąć w chwili, gdy ktoś będzie musiał skorzystać z Państwa szpiku.
RAJD RZESZOWSKI
I
I
SZOWSK
ZE
1946
SZOWSK
I
19
18
ZE
RAJD R
RAJD R
SZOWSK
.
.
RAJD R
18
.
ZE
1946
o zwycięstwo: Tomasz
Kibicuj, a potem...
zostań kierowcą rajdowym!
Kuchar
Mistrz medialnych odcinków – jak mało który kierowca opanował do perfekcji jazdę po ciasnych i krętych odcinkach zlokalizowanych w centrum miast lub na stadionie. Ze 119 punktami trzeci obecnie zawodnik klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski. Zawodnik fabrycznego teamu Peugot Sport Polska to jedna z największych osobowości polskiego sportu rajdowego, mająca za sobą m.in. występy w cyklu WRC za kierownicą fabrycznego hyundaia accenta. Drugi zawodnik ubiegłorocznego „rzeszowskiego”, triumfator obu superoesów.
Brian
Bouffier
Trzykrotny Mistrz Polski (w latach 2007, 2008 i 2009) startuje w tym roku w wybranych eliminacjach RSMP; z 62 punktami na koncie zajmuje 5 miejsce w cyklu. Po nienajlepszym początku sezonu kierowca teamu Peugot France „dogadał” się wreszcie ze swoim autem i zajął drugie miejsce w poprzedzającym rzeszowską imprezę silnie obsadzonym Rajdzie Bohemia w Czechach. Mister „come back” ubiegłorocznej edycji Rajdu Rzeszowskiego – po awarii panewek w jego lancerze w pierwszym dniu imprezy i nocnej reanimacji auta Francuz zdominował drugi dzień rywalizacji, dopisując do klasyfikacji generalnej mistrzostw kraju w pełni zasłużone 10 punktów. W tym roku liczy na pełną pulę!
Leszek
Kuzaj
Największa zagadka polskiego sportu rajdowego. W jednej imprezie „Kuzi” potrafi zdeklasować rywali, by w kolejnej rozbić auto już na pierwszym „oesie”. Jak sam przyznaje, Rajd Rzeszowski jest jedną z jego najbardziej pechowych imprez w kalendarzu RSMP. W ubiegłym roku krakowianin szybko pozbawił się szans na zwycięstwo przebijając oponę już na pierwszym odcinku. Ku swojemu zadowoleniu dojechał jednak do mety na piątym miejscu. Obecnie, z 68 punktami zawodnik teamu Skoda Castron BP Rally zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski.
macierzystego klubu. – Rok temu bardzo poważnie rozbiłem swoje auto na Rajdzie Polski, po czym przyplątały się komplikacje zdrowotne przy okazji Rajdu Karkonoskiego i o rzeszowskiej imprezie mogłem zapomnieć. Dwa lata wcześniej również nie mogłem wystartować z powodu wypadku. W tym roku – odpukać – wszystko układa się po mojej myśli, udało nam się nawet poznać przyczynę przerywania silnika, z którym zmagaliśmy się od początku sezonu – uśmiecha się kierowca, raz jeszcze wracając do pechowych miesięcy za kierownicą zwinnej rajdówki. – Tegoroczny „rzeszowski” zapowiada się niezwykle ciekawie. Będzie okazja do pościgania się z rywalami zza granicy i skonfrontowania z nimi swoich umiejętności oraz, mam nadzieję, zdobycia cennych punktów do czempionatu Citroena. Trasy są wymagające, a pogoda nieprzewidywalna – będzie ciekawie! – patrzy z optymizmem w przyszłość pan Janek. Trzymamy kciuki. Musi być dobrze.
W Internecie i telewizji
Doniesienia z trasy oraz wyniki poszczególnych odcinków Rajdu Rzeszowskiego będzie można śledzić w Internecie na stronie www.rajd.rzeszow.pl. Odcinek medialny nr 6 – „Rzeszów” będzie transmitowany na żywo przez TVP Rzeszów oraz TVP Sport. Relacja od 18.15. Swoich dziennikarzy do Rzeszowa przyśle także TVN Turbo – obszerna relacja z imprezy zagości w programie „Auto-Sport”.
redagował gr
Rozmowa ze Zdzisławem Grzybem, prezesem rzeszowskiego PZMot Jak popularność Rajdu Rzeszowskiego przekłada się na zainteresowanie sportami motorowymi na Podkarpaciu? W 1999 roku, gdy reaktywowaliśmy rajd, Automobilklub Rzeszowski miał tylko dwóch zawodników. Dziś jest ich prawie trzydziestu i myślę tu nie tylko o rajdach, ale i wyścigach górskich, wyścigach płaskich, wyścigach motocyklowych i motocrossie. Wkrótce powinna ruszyć także sekcja kartingu. Doliczając do tego zawodników Automobilklubu Małopolskiego, Auto Moto Klubu Krośnieńskiego, Automobilklubu Doliny Sanu, Moto-caru 93 oraz klubu z Mielca mamy bardzo ciekawą grupę ludzi, którzy postanowili spróbować się w motorsporcie. Grupa jest tak liczna, że bez problemu moglibyśmy obsadzić Rajd Rzeszowski tylko naszymi zawodnikami i ciągle byłby on zaliczany do klasyfikacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Jak wygląda droga do licencji kierowcy rajdowego? Przygoda z rajdami rozpoczyna się rywalizacją w Konkursowej Jeździe Samochodowej. Są to takie miniaturki rajdów rozgrywane na zamkniętych placach i zamkniętych, krótkich odcinkach drogowych. Startuje się w nich seryjnymi samochodami, jedyne wymogi dodatkowe obejmują ubezpieczenie NW i kask dla kierowcy i pilota. Przejechanie kilku KSJ-ów – najbliższe imprezy to Mielec 9 września, Rzeszów 3 października, Krosno 24 października i Jasło 11 listopada – daje określoną ilość punktów i tzw. najniższą licencję uprawniającą do startu w rajdach niskich kategorii, tj. takich, w których odcinki specjalne nie przekraczają 5 kilometrów. Takich imprez nie organizuje się w Polsce zbyt dużo, bowiem ich koszt jest zbliżony do rajdu profesjonalnego. Licencję można też uzyskać poprzez starty w rajdach drugiej kategorii, jadąc w nich bez pomiaru czasu. Przejechanie kilku imprez upoważnia do startu już w Rajdowym Pucharze Polski. Przejechanie kilku imprez pucharowych daje znów określoną liczbę punktów i, po spełnieniu regulaminu co do samochodu, możliwość startu m.in. w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.
Ile czasu potrzeba na przejście wszystkich etapów rajdowego wtajemniczenia? Zdobycie licencji kierowcy rajdowego to nie jest krótka droga. Trwa minimum dwa lata. Zdarzają się oczywiście przypadki, ostatni w ubiegłym roku, że kierowca przeszedł wszystkie szczeble w ciągu niespełna dwunastu miesięcy. Tak sobie poustawiał kalendarz imprez, że w jednym sezonie zaliczył kilka KJS-ów, trzy imprezy trzecioligowe oraz sześć imprez Pucharu Polski i pod koniec listopada został kierowcą rajdowym najwyższej kategorii „R”. Tym niemniej jest to bardziej wyjątek potwierdzający regułę niż prawidłowość rządząca rajdami.
Rozumiem, że zdobywanie licencji uwarunkowane jest koniecznością zapisania się do klubu Tak, ale na wyższych szczeblach – do jazdy w KJS-ie i sięgania po pierwsze puchary nie trzeba tego robić. Zdobywanie wyższych stopni licencji odbywa się już w ramach klubu, który nie tylko sprawuje opiekę merytoryczną nad zawodnikiem i pomaga mu organizacyjnie i księgowo, ale także organizuje imprezy dające określone punkty, oraz, w miarę możliwości, pomaga mu finansowo. Najczęściej w formie pokrycia wpisowego, tak jak Automobilklub Rzeszowski. Bardziej zasobne kluby, takie jak np. warszawski Automobilklub Rzemieślnik, mający dochody z giełdy w Słomczynie, fundują swoim kierowcom części samochodowe, a nawet płacą im za miejsca w poszczególnych imprezach. Nie ukrywajmy – sport rajdowy to nie jest tania rozrywka i bez pieniędzy nie ma co szukać w nim swojego miejsca. Dość powiedzieć, że koszt wynajmu samochodu Grzesia Grzyba to 200 euro za kilometr rajdu. Tym niemniej zachęcam do spróbowania swoich sił w rajdach. Krzysztof Hołowczyc też zaczynał od KJS-ów... Rozmawiał Grzegorz Rogowski sierpień 2010
41
m e p o t s o Aut ę k s l o P w
Fot. Oktawia Jaroszek
Piotrek z Oktawią wybrali się na autostopowe wakacje. Specjalnie dla D&N zgodzili się podzielić swoimi wrażeniami z tej wyprawy. Początkowo nie mieli żadnych planów, co do trasy przejazdu. Idea była prosta: zobaczyć jak najwięcej się da w jak najkrótszym czasie. Cel podróży? Polskie morze. Co będzie się działo w drodze do tego celu, pozostawili losowi. W ciągu 10 dni przejechali trasę od Krakowa aż po Ustkę. Byli w Łodzi, Malborku, na mazurskich jeziorach i Lublinie. Swoją wyprawę wspominają pozytywnie: poznali ciekawych ludzi, zwiedzili spory kawałek kraju, przeżyli masę niezapomnianych przygód; z mrożącą krew w żyłach nocą w szczerym polu włącznie. Wiedzą jednak, że nie wszyscy zdecydowaliby się na coś takiego. Nie każdy przecież zniesie wszystkie trudy podróży, nie każdy też będzie miał cierpliwość do „łapania” przejeżdżających aut.
gdzie stoisz. Zwykle nie czekaliśmy na samochód dłużej niż godzinę. Jeżeli nikt się nie zatrzymuje, to znaczy, że coś robisz nie tak. Warto wtedy zmienić miejsce albo wykombinować jakiś fajny sposób na zwrócenie uwagi – mówi Piotrek. Pamiętajmy, że najlepiej stać na drodze wylotowej z miasta, za skrzyżowaniem. Zwróćmy uwagę, czy przejeżdżające samochody mają możliwość zjechania na bok i zatrzymania się. Zwykle na obrzeżach miast znajdują się stałe punkty, w których autostopowicze czekają na okazję - nie bójcie się zapytać miejscowych o poradę.
No właśnie, jak to jest z tymi samochodami? – Wszystko zależy od szczęścia i miejsca,
Oktawia przyznaje, że to jej łatwiej jest złapać stopa. Wiadomo, ładna dziewczyna
przyciąga kierowców. Bezpieczniej jest podróżować we dwójkę. Większe grupy autostopowiczów mają już trudniej, bo nie każdy ma tyle wolnego miejsca w samochodzie. Dlaczego warto spróbować autostopowych wakacji? Bo jak stwierdzają zgodnie Piotrek z Oktawią, to niezapomniana przygoda. – Autostop daje nam swobodę. Nikt nie mówi nam, co mamy zrobić, gdzie pojechać. Zawsze możemy zmienić plany. Nie raz zdarzyło się, że napotkane osoby sugerowały nam wizytę w jakimś mieście i decydowaliśmy się na zmianę trasy. Podczas takiej wyprawy w każdej chwili może spotkać cię coś niesamowitego. Liczy się żywioł, to że ciągle jesteś w ruchu. Możesz być pewien, że będzie to podróż warta zapamiętania. Michał Żmuda
MARKA WŁASNA Produkcja w Polsce
Handlopex S.A. to niekwestionowany lider w dystrybucji i sprzedaży opon Na rynku działamy nieprzerwanie od 1992 roku. Zapewniamy sieć sprzedażową zlokalizowaną na terenie całego kraju. Fachowe wsparcie, doradztwo i terminowe realizowanie zamówień to nasza dewiza. W naszej ofercie znajdziesz wszystkie modele opon OSOBOWYCH, CIĘŻAROWYCH, PRZEMYSŁOWO-ROLNICZYCH a także do SKUTERÓW I MOTOCYKLI
HANDLOPEX S.A. 35-082 Rzeszów, ul. Połonińska 29
42
www.handlopex.pl www.opona.pl
sierpień 2010
„BRAVIA”, „Sony make.believe” są zastrzeżonymi znakami handlowymi Sony Corporation.
Nowe telewizory BRAVIA Monolityczne wzornictwo Podświetlenie LED BRAVIA Internet Video Telewizory LCD BRAVIA z serii NX700
Telewizor można odchylić o 6° – zapewnia to komfort oglądania, także kiedy odbiornik jest ustawiony na niskich meblach.
Podświetlenie Edge LED, BRAVIA Internet Video, Motionflow 100Hz i Image Blur Reduction, Full HD 1080, wbudowana karta sieci Wi‑Fi®, Deep Black Panel, seria NX700 dostępna z przekątnymi 40” (102 cm) i 46” (117 cm)
light background
MPEG4 AVCHD
Rzeszów • ul. Krakowska 20 • C.H. Nowy Świat tel. 17 863 04 06 • pon.-sob. 9-21, niedz. 10-19
www.sony.pl
Rzeszów • ul. Rejtana 69 • E.Leclerc – I piętro tel. 17 860 11 66 • pon.-sob. 10-20, niedz. 10-18