czasSERCA
Rok XXII listopad-grudzień 2012 nr 6(121); ISSN 1230–7297
cena: 5,00 PLN
dwumiesięcznik religijno-społeczny
temat na czasie
ZNIEWOLENIA DUCHOWE
w środku
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA pobłogosławiony przez egzorcystę
CZY WSPÓŁCZESNY CZŁOWIEK NIE WIERZY JUŻ W ISTNIENIE SZATANA? CZY BRAKUJE MŁODYCH KSIĘŻY, GOTOWYCH NAUCZYĆ SIĘ DOKTRYNY I PRAKTYKI UWALNIANIA DUSZ? „Ostatni egzorcysta
nie ma spadkobierców, ale nie można opuścić pola walki z siłami ciemności...”
ZADZWOŃ I ZAMÓW! tel. 12 290 52 98 (pn. - pt., godz. 8.00-16.00)
o. Gabriele Amorth
ZAMÓW LISTOWNIE!
Wydawnictwo Księży Sercanów DEHON ul. Saska 2 30-715 Kraków
tegoroczny g y
KUP PRZEZ INTERNET!
3590zł 29 zł 50
kksiążka, i żk któ którą warto t przeczytać
sprzedaz@wydawnictwo.net.pl
www.wydawnictwo.net.pl
promocja dla Czytelników CZASU SERCA promocja na hasło: „czytelnik CZASU SERCA”
www.czasSerca.pl dwumiesięcznik religijno-społeczny
SERCA w ks. Radosław Warenda SCJ redaktor naczelny
Fot.: ks. R. Warenda SCJ
ie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw duchowym pierwiastkom zła na wyżynach niebieskich” (Ef 6,12). Święty Paweł miał rację, co więcej miałby ją i dziś. Bo czy nie jest tak, że na pytanie: „co człowiekowi jest potrzebne do życia”, zaraz po oczywistościach takich jak woda, chleb i pieniądze wielu z nas dodałoby zdrowie, miłość i zgodę? Na której pozycji uplasowałaby się modlitwa? Gdzie ugrzęzło słowo Boże? Gdzie szukać sakramentu spowiedzi? Dlaczego myśląc o życiu, ograniczamy je do kategorii tu i teraz, widzialne i namacalne? Bo brak nam świadomości? Największym sukcesem szatana jest to, że ludzie o nim zapomnieli, włożyli między bajki, przyczepili mu ogon i w szorstką ubrali go sierść. Aaa, i rogi obowiązkowo! Tymczasem on coraz bardziej daje o sobie znać. Dlaczego? Bo jesteśmy bardziej otwarci, naiwnie tolerancyjni, z polityczną poprawnością na ustach... wobec zła. Spowiedź z częstotliwością mycia okien, czyli od święta. Modlitwa, jeśli już to w sytuacjach podbramkowych. Przestaliśmy zauważać Złego, a on i tak o sobie przypomina. Jak z nim walczyć? Ostrzem modlitwy i sakramentów. Bo egzorcyzmy nie są niczym innym jak właśnie modlitwą, chwałą oddaną Bogu, prośbą o duchową wolność. O tym jak one wyglądają w praktyce i o przeróżnych sztuczkach szatana opowiada ks. Michał Olszewski SCJ, jeden z najmłodszych polskich egzorcystów. Choć walka jest poważna i zazwyczaj przywołuje na myśl filmy z gatunku science fiction, to z góry jest wygrana. Egzorcysta nie walczy bowiem swoją niezwykłą siłą, ale mocą krzyża Jezusa, Jego zbawczej śmierci i zmartwychwstania. Zaś człowiek żyjący na co dzień Bożym słowem, modlitwą i sakramentami jest wystarczająco zabezpieczony przez ryzykiem szatańskiego zniewolenia czy opętania. Wraz z najnowszym „Czasem Serca” chcemy podarować każdemu Czytelnikowi medalik św. Benedykta pobłogosławiony przez egzorcystę. Nie należy go traktować jak talizmanu mającego magicznie bronić nas przed złem. Samo jego noszenie nie uchroni nas przed pokusami, automatycznie nie wzrośniemy też w świętości. Jednak świadomi świętości Benedykta i jego wstawiennictwa będziemy zbliżali się do Tego, który „będzie moim światłem”, przez co „smok niech nie będzie mym panem”. Więc „odejdź, szatanie, i nie skłaniaj mnie nigdy do marności”. Bo jest głęboka mądrość i racja także w kolejnym wersecie Pawłowego listu: „Dlatego przywdziejcie pełną zbroję Bożą, abyście się zdołali przeciwstawić w dzień zły i ostać, zwalczywszy wszystko” (Ef 6,13).
czasie
zmagania ze Złym N
Rok XXII, listopad-grudzień 2012 nr 6 (121), nr rej. 118/91 Adres redakcji: ul. Saska 2, 30-715 Kraków, tel./fax: 12 290 52 93, 290 52 98, wew. 21 (fax wew. 13); e-mail redakcji: czasserca@czasSerca.pl, e-mail działu prenumeraty: prenumerata@czasSerca.pl Redakcja: ks. Radosław Warenda SCJ (red. nacz.); Stali współpracownicy: ks. Przemysław Bukowski SCJ, Dorota Kowalczyk, Karolina Krawczyk, Joanna Marczuk, kard. Stanisław Nagy SCJ, Sylwia Palka, ks. Gabriel Pisarek SCJ, ks. Dariusz Salamon SCJ, Beata Zajączkowska, ks. Sławomir Kamiński SCJ, Beata Helizanowicz, ks. Krzysztof Napora SCJ; Asystent kościelny: ks. Stanisław Hałas SCJ; Korekta: Joanna Nowak; Opracowanie graficzne, skład i łamanie: Wydawnictwo DEHON, Beata Bąk; Fotografia na okładce: ks. R. Warenda SCJ; Prenumerata: Agnieszka Niemiec; Druk: EURODRUK-Kraków Sp. z o.o.; Nakład: 5000 egz.; Wydawca: Wydawnictwo Księży Sercanów DEHON. Za zezwoleniem władzy kościelnej. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów, zmiany tytułów, nie zwraca artykułów niezamówionych. Fotografie bez podpisów są tylko przykładowymi ilustracjami i nie przedstawiają osób, o których mowa w artykule. Redakcja nie odpowiada za treść reklam. Pismo utrzymuje się z prenumeraty i ofiar czytelników. Można je przesyłać na konto: Wydawnictwo Księży Sercanów, ul. Saska 2, 30-715 Kraków; nr r-ku PLN: 86 1240 3002 1111 0000 2885 7316; nr r-ku EUR: 42 1240 4650 1978 0010 3624 6150 CZAS SERCA 6 (121) 2012
3
SERCA
czasie
0
w
tworzył mu furtkę, kiedy nie miał czystego sumienia, przez pakt ze złym duchem, bezpośredni czy pośredni, który przez to wszedł i zamieszkał w tym człowieku. A on nie może mu powiedzieć: „Słuchaj, ja już ciebie nie chcę. Jestem po spowiedzi, to teraz wyjdź”...
TEMAT NA CZASIE
6
Egzorcyzm – walka wręcz z ks. Michałem Olszewskim SCJ rozmawia ks. Radosław Warenda SCJ (dokończenie na stronie 34)
Fot.: ks. R. Warenda SCJ
s. 6
CZAS DUCHOWOŚCI
14
Miłości nie przemilczysz ks. Sławomir Kamiński SCJ 16
CZAS KOŚCIOŁA
10 12
Pomódl się za mnie Karolina Krawczyk Benedykt XVI Moc w słabości się doskonali kard. Stanisław Nagy SCJ
Pierwsze piątki miesiąca
Zapiski o. Dehona Przeciwstawić się złemu duchowi ks. Gabriel Pisarek SCJ
17
Serce Jezusa, przebłaganie za grzechy nasze ks. Józef Zawitkowski bp
B
y lepiej przyswajać sobie język miłości, a potem „mówić” w tym języku, warto czytać Ewangelie... Jest to szczególnie potrzebne tym, którzy być może zawiedli się na ludzkiej miłości, bo wydawała się ona nią być, a ostatecznie jednak nie była. Ewangelia jest bowiem gwarantem, że prawdziwa miłość istnieje i jest możliwa. Fot.: shutterstock.com
s. 14
4
CZAS SERCA 6 (121) 2012
20
Sylwetki Moc krzyża działa! Sylwia Palka
CZAS ZAMYŚLENIA
22
SERCA
Ruhango – pojednanie Beata Zajączkowska
czasie
18
w
N
iektórzy mówią o nim „egzorcyzm do noszenia na szyi”. Medalik nie jest talizmanem, ale wyrazem benedyktyńskiej tradycji i duchowości. Noszący medalik proszą o wstawiennictwo św. Benedykta, wierzą w moc krzyża i zostają objęci modlitwą benedyktynów.
CZAS APOSTOLSTWA
s. 20
Okultyzm – nauka demonów Grzegorz Bacik Wzięłam rozwód... z szatanem Karolina Krawczyk
CZAS RODZINY
Kościół naszym domem Wiara naszym Kościołem ks. Michał Olszewski SCJ
32
Pomoc w trudnych sprawach Egzorcysta czy psycholog? Beata Helizanowicz
34
Egzorcyzm – walka wręcz (dokończenie ze strony 9)
CZAS MŁODYCH
36
CZAS WZRASTANIA
38
40
Lectio divina Jej jeden grosz ks. Krzysztof Napora SCJ Jezus uwalnia od złych duchów ks. Dariusz Salamon SCJ
CZAS CZYTELNIKA
42
Krzyżówka nr 57
Metaliczne zabijanie ducha Grzegorz Bacik
O
kultyzm to niejako religia złych duchów. Tu panuje szatan i reszta piekła. Pamiętajmy, że demony to upadłe anioły, które pomimo swej dobrowolnej degradacji zatrzymały wiele ich przymiotów. Jednym z nich jest tzw. wiedza wlana, która pozwala demonom znać nasze ukryte sprawy, np. nasze choroby...
s. 22
Fot.: shutterstock.com
30
Fot.: wikipedia.org
26
Fot.: ks. R. Warenda SCJ
CZAS ŚWIADECTWA
CZAS CZ CZA ZZA AS SSE SER SERCA ER ER RC CA 6 ((121) CA 121 12 1 21 2 1) 2 1) 2012 012
5
czasie TEMAT NA
egzorcyzm
Wrzucony w kategorię bajek już nie przeraża, a jednak coraz częściej o nim słyszymy. To szatan. O tym, że i dziś zniewala ludzi, gnieżdżąc się również w ich ciałach, o dość mgliście pojmowanej pracy egzorcysty i o wypluwanych przez opętanych kawałkach szkła z ks. Michałem Olszewskim SCJ rozmawia ks. Radosław Warenda SCJ.
6
CZAS SERCA 6 (121) 2012
Fotografie: ks. R. Warenda SCJ
– walka wręcz
Dlaczego wypieramy ze świadomości fakt istnienia szatana? To chyba taki mechanizm czysto psychologiczny. Człowiek to, co ciemne, co się kojarzy ze złem, co nie jest przyjemne, odrzuca – w naszych wyobrażeniach szatan ma rogi, kopyta, śmierdzi. Odejście od tego, kim naprawdę jest, powoduje jego zaakceptowanie w innych formach.
Widziałeś diabła? Diabła bezpośrednio nie widać, bo jest duchem. Natomiast przybiera pew-
Śmierdzi? Często śmierdzi, np. takim zgniłym jajem albo stęchlizną czy nawet zapachem zdechłych zwierząt. Jest agresywny? Zależy od rodzaju demonów. Na pewno te pomniejsze, duchy świata – Jezus mówi o nich w Ewangeliach – nie są aż tak agresywne, nie sieją też takiego spustoszenia w ludziach, których pętają. Natomiast demony, które przybierają imiona występujące w Biblii, często są bardzo agresywne. Słysząc o egzorcyzmach, myślimy o opętaniu przez diabła, a tak naprawdę jest to opętanie przez złe duchy, a nie jednego konkretnego. Czy można powiedzieć, że istnieje jakaś określona, policzalna liczba demonów? Nie mamy pojęcia, ile ich jest w przestrzeni całego kosmosu. I pewnie tego nie da się zmierzyć. Pozostaje to tajemnicą. Natomiast możemy, a nawet musimy policzyć demony w danej
osobie. Wiemy, że np. pod wpływem modlitwy, zmuszone przez Pana Boga, świętych, Matkę Bożą czy władzę Kościoła, muszą one niekiedy mówić prawdę i wtedy poznajemy ich liczbę. Zresztą wstęp
do rytuału egzorcyzmów mówi o tym, że pytania, które egzorcysta ma prawo w dialogu z szatanem zadać, mogą dotyczyć m.in. liczby złych duchów.
czasie
ne formy czy przejawia się w zjawiskach paranormalnych, które zdradzają jego obecność.
TEMAT NA
Mamy Rok Wiary, który niesie też nadzieję, że własną wiarę uda się nam przemyśleć. W co dziś trudniej uwierzyć: w obecność Boga czy w istnienie szatana? Wydaje mi się, że i w jedno, i w drugie. W takim sensie, że kiedy wyrzucimy Boga z naszego życia, usuniemy też pewne pojęcie walki duchowej i automatycznie szatana jako bytu osobowego walczącego przeciwko człowiekowi, którego włożymy między bajki czy gry komputerowe, jak choćby w Diablo III. Dziś mimo wszystko ludziom łatwiej jest uwierzyć w Boga wygładzonego, który nie stawia wymagań, ale będzie uosobieniem pobłażliwości, niż w szatana, który byłby realnym bytem wrogim człowiekowi.
Od roku pełnisz posługę egzorcysty w diecezji kieleckiej. Dlaczego zdecydowałeś się na to? Decyzja wynikała z dwóch poprzednich lat. Zaraz po święceniach tak się złożyło, że trafiły do mnie osoby zniewolone z prośbą o to, żebym został ich spowiednikiem. Musiałem bardzo szybko nauczyć się modlitewnego towarzyszenia osobie zniewolonej. Po roku, kiedy wyjechałem do Rzymu, rozpocząłem wolontariat wśród bezdomnych u sióstr misjonarek miłości Matki Teresy z Kalkuty. Tam też niejednokrotnie było tak, że gdy wchodziłem np. do jadalni, gdzie byli bezdomni, ujawniały się złe duchy przez krzyk, dziwne zachowania. Prowadziłem więc tych ludzi – jeśli byli katolikami, chrześcijanami – do egzorcysty i tam towarzyszyłem w tej modlitwie. Kapłan ów zachęcił mnie, żebym przeszedł kurs dla egzorcystów w Rzymie, organizowany przez jedną z kongregacji watykańskich. I kiedy wróciłem do Polski, dosłownie byłem tydzień w Stopnicy, zadzwonił do mnie ktoś
z kurii kieleckiej, prosząc mnie, bym przyjechał, bo biskup chce mi powierzyć jedną z posług. Okazało się, że w diecezji kieleckiej chciał on mianować kilku nowych egzorcystów, ale nie miał zakonnika. CZAS SERCA 6 (121) 2012
7
czasie TEMAT NA
Długo się zastanawiałeś przed podjęciem decyzji? Nie, byłem zdecydowany, choć oczywiście pozostawała jeszcze kwestia zgody moich przełożonych. Sam dekret ma zresztą datę święta Matki Bożej Częstochowskiej, więc dostrzegałem w tym pewien znak Opatrzności. Były jeszcze inne zbiegi okoliczności. Wtedy widziałem bardzo wyraźnie, że Bóg jakoś to poukładał. Gdybym miał tę wiedzę, którą teraz posiadam, i to doświadczenie, które mam po roku, to na pewno zastanawiałbym się wtedy nieco dłużej, dużo dłużej. Modlisz się więcej jako egzorcysta? Na pewno modlę się więcej, niż zanim zostałem egzorcystą. Muszę też przede wszystkim pościć. To jest wymóg Ewangelii, że do tej modlitwy, którą odmawiamy jako zakonnicy, wspólnotowej i naszej osobistej, egzorcysta musi dorzucić jeszcze post.
Fotografie: ks. R. Warenda SCJ
Mówią, że najbardziej niewierzącymi w istnienie Pana Boga duchami są aniołowie. Tylko dlatego, że mogą Go dotknąć, zobaczyć, przebywają w Jego obecności... Czy możesz po-
8
CZAS SERCA 6 (121) 2012
wiedzieć, że poprzez posługę egzorcysty Twoja wiara bardziej zmienia się w duchową pewność w istnienie Boga, czy może dalej masz wątpliwości? Czy egzorcysta może wątpić w istnienie Pana Boga? Nie wiem, czy egzorcysta może wątpić, ale na pewno jesteśmy tym zagrożeni. Możemy spotkać w historii przykłady ludzi, którzy doświadczyli nawet objawień prywatnych zatwierdzonych niejednokrotnie przez Kościół, a którym później zdarzało się pobłądzić. Człowiek cały czas przebywa w przestrzeni walki duchowej. Święty Paweł mówi: „Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł” (1 Kor 10,12). Natomiast na pewno egzorcysta ma o wiele łatwiej uwierzyć, bo na modlitwę przychodzą święci oraz Matka Boża, która wręcz pomaga i rozkazuje. Wiemy o tym na podstawie krzyku i przerażenia złych duchów. Niektóre niejednokrotnie muszą opuścić dręczoną osobę właśnie dlatego, że tylu świętych przybyło, by się za nią modlić. Wiara na pewno wzrasta też przez to, jak złe duchy reagują na relikwie czy Najświętszy Sakrament. Człowiek doświadcza tego, że to rze-
czywiście jest prawdą. Tu już nawet nie można mówić o wierze, tylko właśnie o pewności. A czym jest opętanie? Mówiąc obrazowo, to stan, w którym złe duchy mieszkają w ciele danego człowieka. Upraszczając tę definicję, po prostu demony są bytami osobowymi, wchodzą w człowieka, w jego ciało, często w konkretne miejsce w ciele i przebywają w tym człowieku. Jak to się dzieje, że człowiek zostaje opętany? Skąd się to bierze? Można się opętaniem zarazić jak grypą? Na pewno nie można się zarazić przez podanie ręki czy rozmowę z osobą cierpiącą z tego powodu. Do opętania najczęściej dochodzi wtedy, gdy ludzie paktują ze złym duchem. Często jest tak, że zwracają się do niego, prosząc o wielkie pieniądze czy powodzenie w życiu. Może to nastąpić bezpośrednio w sektach satanistycznych, ale też i pośrednio, np. poprzez wizytę u wróżki. Wszystkie grzechy przeciwko pierwszemu przykazaniu: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną”, to najprostsza droga do tego, by
Czyli można zostać opętanym, będąc w ogóle nieświadomym tego? Podobnie jak nie każde pójście do wróżki może się skończyć opętaniem? Oczywiście, często jest tak, że nie każda słabość i grzech od razu kończy się opętaniem. To wszystko zależy od wiary tego człowieka, od stanu jego życia duchowego. Jeżeli ktoś żyje sakramentami, normalnie chodzi do kościoła, modli się i w wyniku pokusy pójdzie do wróżki, to raczej nic po takiej jednorazowej wizycie się nie stanie. Natomiast jeżeli osoba, która żyje w grzechu i dawno nie była do spowiedzi, pójdzie do wróżki i jeszcze o coś poprosi, za co będzie musiała później spłacać dług złemu duchowi, może zostać opętana. Jak w takim razie rozpoznajesz, czy ktoś jest opętany, czy nie? Najłatwiej jest mi to sprawdzić, upewniając się, czy dana osoba nie zna jakiegoś języka obcego. Modlę się po
Mówiłeś, że często próbujesz rozróżnić, czy jest to opętanie, czy zniewolenie duchowe. Czym różni się jedno od drugiego? Opętanie polega na tym – jak już wspomniałem – że zły duch mieszka w ciele danej osoby. Natomiast wszelkiego rodzaju zniewolenia występują wtedy, gdy ludzie doświadczają wiel-
kich trudności, najczęściej z powodu grzechu, czyli zły duch nie mieszka w ciele tej osoby, ale przez grzech, przez nałóg ma nad nią władzę. Może wpędzać ją w takie stany, które stanowią nawet zagrożenie życia. Mamy też opresje. Zły duch nie mieszka w ciele osoby, ale przeszkadza jej. Nie może ona do niczego dojść w życiu, cały czas dotykają ją nieszczęścia. Potocznie mówimy, że jest to pechowa osoba lub że coś przynosi jej pecha.
czasie
włosku czy po angielsku i jeżeli widzę, że są pewne reakcje na modlitwę, czyli wykrzywianie ciała, wypowiadanie dziwnych słów, agresywnych w stosunku do mnie, lub wstręt do rzeczy świętych, zaczynam zadawać pytania – często właśnie po włosku czy angielsku – i niekiedy uzyskuję na nie perfekcyjne odpowiedzi, a wiem, że ta osoba nie zna tego języka. Wówczas jest dla mnie jasne, że mam do czynienia ze złym duchem. Natomiast zniewolenie można rozpoznać właśnie po wielu trudnościach, których doświadczają te osoby w swoim życiu, np. po niemożności przystępowania do sakramentów, agresji do rzeczy świętych, niechęci do modlitwy, stanach depresyjnych, które prowadzą do prób samobójczych.
TEMAT NA
mieć takie problemy. Jeżeli zły duch znajdzie „szczelinę”, w którą może wejść, to nie będzie pytał człowieka, czy może, tylko zawsze wejdzie.
Często nazywamy to fatum. Właśnie, bo może to być związane z zaklęciem czy klątwą. Znam świeży przypadek, który takiej rodzinie towarzyszy. Jedna z osób z tej rodziny zamówiła w Internecie na konkretnej stronie klątwę nad tą rodziną i rzeczywiście doświadczają oni wielkich trudności. W ich domu są rozwalane wszystkie meble, zrywany jest tynk ze ścian, niszczone jest ich mienie, jak choćby telewizor oraz wszystko, czego używają, cały czas woda zalewa im mieszkanie, wybucha też ogień. Z powodu czarów, które zostały na tę rodzinę nałożone, znajduje się ona w opresjach zewnętrznych. Natomiast opresje wewnętrzne są najczęściej wynikiem grzechu, np. kiedy ktoś chodzi do wróżki czy trenuje jogę, doświadcza wówczas stanów lękowych, depresji. Czasami trudno wyobrazić sobie sytuację, że zły duch może mieszkać w człowieku, który jest pojednany sakramentami z Panem Bogiem. Jak to możliwe, że pomimo czystego sumienia demon może w nim przebywać? Bo otworzył mu furtkę, kiedy nie miał czystego sumienia, przez pakt ze złym duchem, bezpośredni czy pośredni, który przez to wszedł i zamieszkał w tym człowieku. A on nie może mu powiedzieć: „Słuchaj, ja już ciebie nie chcę. Jestem po spowiedzi, to teraz wyjdź”, bo demon z jego ciała nie wyjdzie bez autorytetu Kościoła, który dzięki władzy udzielonej mu od Chrystusa może wyrzucać złe duchy.
dokończenie na stronie 34 CZAS SERCA 6 (121) 2012
9
PODARUJ sobie i swoim bliskim CZAS SERCA JAK ZAMÓWIĆ PRENUMERATĘ? wydanie papierowe telefonicznie:
12 290 52 98
mailowo: prenumerata@czasserca.pl listownie: Redakcja CZASU SERCA 30-715 Kraków, ul. Saska 2 lub wypełnij przekaz: str. 43 e-wydanie www.czasserca.pl ILE KOSZTUJE? wydanie papierowe: 36 zł/rok e-wydanie: 27 zł/rok
ZAMÓW ROCZNĄ PRENUMERATĘ JUŻ DZIŚ, a PODARUJEMY CI NAJNOWSZĄ KSIĄŻKĘ wydawnictwa eSPe* *dla pierwszych 15 osób
Żyć
w Duchu Świętym to doświadczać Jego obecności dzięki widzialnym znakom, które czyni.
16,90zł
Poruszający zapis trzynastu konferencji rekolekcyjnych, dotyczących m.in: – powołania i misji charyzmatyka, – sztuki otwierania serca na dary Ducha Świętego, – chrztu w Duchu Świętym, – zagrożeń duchowych, – opętania i egzorcyzmów, – tajemnicy Kościoła i osoby Matki Boskiej.
19,90
Zamówienia prosimy kierować telefonicznie: 12 413 19 21 w. 103 lub mailowo: handel@boskieksiazki.pl