Rok XXVI styczeń-luty 2016 nr 1(140)
czasSERCA
cena: 6,00 PLN (w tym 5% VAT)
dwumiesięcznik religijno-społeczny
temat na czasie
NASZA MATKA
czasSERCA
www.czasSerca.pl dwumiesięcznik religijno-społeczny
dyrektor wydawnictwa DEHON wraz z redakcją „Czasu Serca”
SERCA
czasie
ks. Krzysztof Zimończyk SCJ
Fot.: P. Gąsior
Pierwszy numer „Czasu Serca” w nowym 2016 roku, jaki oddajemy do rąk naszym Drogim Czytelnikom jest wyjątkowy. Dedykowany jest bowiem Matce Bożej królującej od ponad 80 lat w sercańskiej parafii w Krakowie w cudownym obrazie Pani Płaszowskiej, zwanej także Matką Błogosławionego Macierzyństwa. Obraz ten jest bezcennym skarbem polskich sercanów i wiernych płaszowskiej parafii. Dzięki staraniom ks. Mariana Niziołka SCJ, ówczesnego proboszcza, 5 maja 1991 roku obraz został koronowany przez kardynała Franciszka Macharskiego. Przez ostatnie dwa lata obraz był poddany gruntownej konserwacji. 10 października 2015 roku powrócił do kościoła płaszowskiego, gdzie został uroczyście wprowadzony przez księży sercanów i umieszczony w nowym ołtarzu. Kim jest Matka Boża w płaszowskim obrazie dla członków zgromadzenia sercanów oraz dla wiernych parafii w Krakowie-Płaszowie? Jak to się stało, że obraz znalazł się na krakowskiej ziemi? Dlaczego obraz należało poddać pracom konserwatorskim i jak one przebiegały? Jaka jest wymowa ideowa obrazu? Jak wygląda dzisiaj kult Matki Boskiej Płaszowskiej, czy ma jakiś szczególny charakter? Jakie łaski nadzwyczajne wierni i pielgrzymi wymodlili przed cudownym obrazem? Odpowiedzi na te i podobne pytania znajdziemy w wywiadzie z księdzem proboszczem sercańskiej parafii w Krakowie – Sławomirem Knopikiem SCJ oraz konserwatorem obrazu, panem Grzegorzem Kosteckim, a także w tekstach autorstwa ks. Stanisława Mieszczaka SCJ i ks. Krzysztofa Napory SCJ. Aktualny numer jest wyjątkowy także dlatego, że został zredagowany wspólnymi siłami, już bez dotychczasowego redaktora naczelnego. Ksiądz Radosław Warenda SCJ podjął pracę w Kurii Generalnej Księży Sercanów w Rzymie. Przy tej okazji pragnę Mu serdecznie podziękować za czteroletnią pracę w Wydawnictwie Księży Sercanów DEHON na stanowisku redaktora naczelnego „Czasu Serca”. Dzięki Niemu czasopismo to nabrało nowego kolorytu i otworzyło się na nowe środowiska odbiorców, zwłaszcza w mediach elektronicznych. Dziękuję za podejmowanie na łamach „Czasu Serca” ważnych i aktualnych tematów z życia Kościoła i świata. Nowym redaktorem naczelnym zostanie ks. Dariusz Salamon SCJ. Podejmie on obowiązki od następnego numeru „Czasu Serca”. Pragnę mu życzyć, aby pod jego kierunkiem nasze czasopismo dalej się rozwijało i docierało do serc spragnionych ludzkiej i Bożej miłości. Święta Boża Rodzicielka Maryja wprowadziła nas w kolejny Rok Pański 2016. Wzywajmy Jej imienia za każdym razem, gdy czujemy szczęście i pomyślność, jak i wtedy, gdy pojawią się jakiekolwiek trudności. Ona zawsze, jak najlepsza Matka, kiedy tylko usłyszy swoje imię przez nas wypowiedziane, pośpieszy nam z pomocą, stając się dla nas „znakiem pociechy i niezawodnej nadziei”. Nie pozostawi nas nigdy samych w trudnym położeniu.
w
z naszą Matką w Nowy Rok
Rok XXVI, styczeń-luty 2016 nr 1(140), nr rej. 118/91 Adres redakcji: ul. Saska 2, 30-715 Kraków, tel./fax: 12 290 52 93, 290 52 98, wew. 721 (fax wew. 713); e-mail redakcji: czasserca@czasSerca.pl, e-mail działu prenumeraty: prenumerata@czasSerca.pl Redakcja: ks. Krzysztof Zimończyk SCJ; Stali współpracownicy: ks. Przemysław Bukowski SCJ, ks. Sławomir Kamiński SCJ, Karolina Krawczyk, Joanna Marczuk, ks. Krzysztof Napora SCJ, Aneta Pisarczyk, ks. Gabriel Pisarek SCJ, ks. Dariusz Salamon SCJ, Beata Zajączkowska; Asystent kościelny: ks. Stanisław Hałas SCJ; Korekta: Natalia Kulawiak; Opracowanie graficzne, skład i łamanie: Wydawnictwo DEHON, Olga Bardan; Prenumerata: Agnieszka Niemiec; Druk: Drukarnia COLONEL S.A., Kraków; Nakład: 4000 egz.; Wydawca: Wydawnictwo Księży Sercanów DEHON. Za zezwoleniem władzy kościelnej. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów, zmiany tytułów, nie zwraca artykułów niezamówionych. Fotografie bez podpisów są tylko przykładowymi ilustracjami i nie przedstawiają osób, o których mowa w artykule. Redakcja nie odpowiada za treść reklam. Pismo utrzymuje się z prenumeraty i ofiar czytelników. Można je przesyłać na konto: Wydawnictwo Księży Sercanów, ul. Saska 2, 30-715 Kraków; nr r-ku PLN: 86 1240 3002 1111 0000 2885 7316; nr r-ku EUR: 42 1240 4650 1978 0010 3624 6150
3
CZAS SERCA 1 (140) 2016
SERCA
P
w
czasie
oczątki kultu obrazu Matki Bożej Płaszowskiej były bardzo skromne. Nikt chyba wówczas nie zdawał sobie sprawy, że ten wizerunek zasłynie nie tylko w środowisku parafialnym, ale również w diecezji, a teraz nawet poza granicami naszej ojczyzny. Poprzez zwyczajne nabożeństwa i osobiste modlitwy wierni zaczęli nabierać szczególnego szacunku do Matki Bożej w tym wizerunku.
s. 6
Fot.: G. Kostecki
TEMAT NA CZASIE
6 Nasza Matka z ks. Sławomirem Knopikiem SCJ rozmawia ks. Krzysztof Zimończyk SCJ 9 Dziękujemy Tobie za ten dar z nieba Monika, Robert i Ania ze Szkocji 10 Odsłonić pierwotne piękno z Grzegorzem Kosteckim rozmawia Karolina Krawczyk
Fot.: depositphotos.com
CZAS KOŚCIOŁA
12 Franciszek Prawo miłosierdzia 14 Matczyna lekcja wiary Beata Zajączkowska
CZAS DUCHOWOŚCI
16 Maryja i duchowość Serca ks. Sławomir Kamiński SCJ 18 Zapiski o. Dehona Szczególne sanktuarium ks. Gabriel Pisarek SCJ 19 Serce Jezusa, cnót wszelkich bezdenna głębino bp Józef Zawitkowski CZAS APOSTOLSTWA
20 Sprzedawczyni dobrych wiadomości z Angeliką Stańko rozmawia Magdalena Wardowska
Fot.: shutterstock.com
N
iełatwo budzić nadzieję tam, gdzie trwają spory. Trudno jej się przebić w świat, w którym ktoś pozostaje ciągle pod ostrzałem. Nadzieja rośnie na niestabilnym pokoju między ludźmi. Pokój ten jest stale narażony na klęskę, jesteśmy bowiem spragnieni walk. Pokój jest jednak możliwy. Tak jak możliwa jest nadzieja. „Możliwy” znaczy dokładnie to, co znaczy. Nikt nikogo nie może tutaj zmusić.
s. 22
SERCA
P
Fot.: G. Kostecki
w
czasie
ierwszy raz obraz zobaczyłem w 2011 roku. Wziąłem go wówczas na badania, które trwały dwa tygodnie. (…) Poprzez badania chciałem zobaczyć, jaki jest stan zachowania obrazu oraz jaka jest jego budowa technologiczna. Interesowała mnie oczywiście przyczyna tego pęknięcia. Badania wykazały, że to jednak nie było pęknięcie, a rozklejenie spoiny łączącej dwie z trzech desek, z których składa się podobrazie.
s. 10
CZAS ZAMYŚLENIA
CZAS MŁODYCH
22 Terapia uzależnień myśli zbrojnych ks. Przemysław Bukowski SCJ
34 Mam zaufanie do św. Jana Pawła II z Vittorio Gaetą rozmawia ks. Krzysztof Zimończyk SCJ
26 Witaj w domu, Maryjo! ks. Krzysztof Napora SCJ CZAS ŚWIADECTWA
28 Obraz promieniejący nadzieją ks. Stanisław Mieszczak SCJ 30 Sylwetki Karol de Foucauld – znak miłosierdzia Elżbieta Małasiewicz-Machula
36 Pierwsza Konsekrowana Dorota Bidzińska CZAS WZRASTANIA
38 Contemplatio Kontemplujemy miłosierdzie z Maryją o. Ottavio De Bertolis SJ 40 Za Jezusem iść na całość ks. Dariusz Salamon SCJ
CZAS RODZINY
CZAS CZYTELNIKA
32 Pomoc w trudnych sprawach Kiedy słowa to nie wszystko Aneta Pisarczyk
42 Krzyżówka nr 76
Fot.: depositphotos.com Fot.: Archiwum
W
zajemne zrozumienie zakłada stały wysiłek otwartości na drugą osobę. Sprawa komplikuje się, gdy uświadomimy sobie, że nie tylko to, co mówimy, ma znaczenie, lecz w znacznej mierze także to, w jaki sposób to robimy. Ile razy jest tak, że mając dobre intencje, zostajemy przez naszego współmałżonka źle zrozumiani – bo ton głosu nie ten, krzywe spojrzenie, grymas na twarzy. Ważne, by język naszego ciała współgrał z tym, co chcemy przekazać w rozmowie.
s. 32
5
CZAS SERCA 1 (140) 2016
TEMAT NA
czasie
nasza
Matka
Fot.: G. Kostecki
Z ks. Sławomirem Knopikiem SCJ, proboszczem parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego i kustoszem sanktuarium Matki Bożej Błogosławionego Macierzyństwa w Krakowie-Płaszowie, rozmawia ks. Krzysztof Zimończyk SCJ.
Gdy pięć lat temu obejmował Ksiądz płaszowską parafię, w jednym z pierwszych przemówień powiedział Ksiądz, że przychodzi do tej parafii z jasnym zadaniem, aby prowadzić powierzonych sobie wiernych do nieba, do zbawienia. W kościele, który jest równocześnie sanktuarium maryjnym, wydaje się to zadanie łatwiejsze do zrealizowania, bo zawsze można liczyć na pomoc Matki Jezusa… Cieszę się, że tamte słowa zostały zapamiętane jako cel duszpasterskiej troski nowego proboszcza. Z całą pewno-
6 CZAS SERCA 1 (140) 2016
ścią wstawiennictwo Matki Bożej daje poczucie wsparcia w podejmowanych pracach duszpasterskich, ale chyba nie można tu mówić o jakiejś formie ułatwiania. Sanktuarium jest przecież miejscem wybranym przez Boga, w którym pragnie On udzielać szczególnej łaski i pomocy wobec przychodzących tu wiernych. W naszym płaszowskim sanktuarium czyni to przez wstawiennictwo Matki Błogosławionego Macierzyństwa, której łaskami słynący obraz znajduje się w bocznym ołtarzu.
Obraz Płaszowskiej Pani w sercańskiej świątyni zaczął się cieszyć „sławą”, wierni zaczęli przed nim wypraszać wiele łask i cudów, a w końcu doszło do jego koronacji… Początki kultu obrazu Matki Bożej Płaszowskiej były bardzo skromne. Nikt chyba wówczas nie zdawał sobie sprawy, że ten wizerunek zasłynie nie tylko w środowisku parafialnym, ale również w diecezji, a teraz nawet poza granicami naszej ojczyzny. Poprzez zwyczajne nabożeństwa i osobiste modlitwy wierni zaczęli nabierać szczególnego szacunku do Matki Bożej w tym wizerunku. Już sama nazwa, która szybko się przyjęła – Matka Boża Płaszowska – potwierdza dumę tych, którzy w tym miejscu doznali Jej szczególnej opieki. Zwieńczeniem wszystkich przejawów kultu oraz duszpasterskich wysiłków księży sercanów stał się akt koronacji wizerunku Matki Bożej koronami biskupimi, dokonany przez kardynała Franciszka Macharskiego 5 maja 1991 roku. Czcicielem Maryi w płaszowskim wizerunku był również ksiądz kardynał Karol Wojtyła… Tak. Wśród wielu czcicieli Matki Bożej Płaszowskiej nie sposób nie zauważyć ówczesnego biskupa diecezji, Karola Wojtyły. To dzięki jego inicjatywie w 1960 roku został wprowadzony w płaszowskiej parafii drugorzędny odpust ku czci Macierzyństwa Matki Bożej. Tej pierwszej uroczystości przewodniczył sam metropolita krakowski, który jakby proroczo nadał Matce Bożej Płaszowskiej tytuł Matki Błogosławionego Macierzyństwa. Jak wygląda dzisiaj kult Matki Boskiej Błogosławionego Macierzyństwa? Po 84 latach od uroczystej intronizacji obrazu w płaszowskim kościele i 24 latach od koronacji kult Matki Bożej roz-
czasie
tacza coraz szersze kręgi. W każdą środę odprawiana jest przed obrazem nowenna ku czci Matki Bożej Płaszowskiej. Jej teksty liturgiczne, oprócz zwyczajnych próśb, koncentrują swoją szczególną uwagę na macierzyństwie: począwszy od uproszenia przez wiernych daru potomstwa, poprzez szacunek do poczętego już życia, aż do prośby o pomoc w chrześcijańskim wychowaniu dzieci przez rodziców. Obok cotygodniowej nowenny raz w miesiącu – w każdą trzecią środę – odprawiana jest Msza Święta o dar potomstwa. Po tej Mszy Świętej matki w stanie błogosławionym otrzymują specjalne błogosławieństwo z modlitwą o szczęśliwe rozwiązanie. Nie bez znaczenia jest też możliwość przysyłania próśb za pośrednictwem specjalnej zakładki na naszej stronie internetowej oraz osobistej modlitwy przez cały dzień przed obrazem Matki Bożej.
TEMAT NA
Czy mógłby Ksiądz przypomnieć Czytelnikom „Czasu Serca” historię obrazu Matki Bożej Płaszowskiej? Wiadomo, że obraz ma długą historię i do kościoła księży sercanów w Krakowie-Płaszowie przywędrował dopiero w latach 30. XX wieku. Obraz Matki Bożej Płaszowskiej pochodzi z XV wieku. Nie znamy dokładnie jego historii od samego początku. Wiemy tylko, że przed 1850 rokiem znajdował się w kościele parafialnym w Czernichowie. Później, z niewiadomych przyczyn, umieszczono go w kościelnym magazynie. Dalsza historia jest już znana – przez trzy kolejne pokolenia obraz Matki Bożej Płaszowskiej był własnością rodziny państwa Cichoniów, która traktowała go z niezwykłą czcią i nabożeństwem, niczym bezcenną relikwię. Kiedy księża sercanie zakończyli budowę swojego pierwszego domu i kościoła w Polsce – w Krakowie-Płaszowie, został on podarowany przez państwa Cichoniów do płaszowskiej świątyni. Od tamtego czasu, a dokładnie od 21 listopada 1931 roku – to dzień uroczystego wprowadzenia obrazu do świątyni – stanowi bezcenny skarb naszej płaszowskiej parafii.
Czy mógłby Ksiądz podać jakiś przykład wymodlonego cudu przed obrazem? W kronikach parafialnych zostały zapisane trzy przypadki cudownego działania Matki Bożej Płaszowskiej. Są one udostępnione na stronie internetowej parafii. Osobiście miałem zaszczyt usłyszeć o kolejnym, czwartym przypadku. W pierwszym roku mojego pobytu w płaszowskiej parafii zadzwoniła pani Monika ze Szkocji z prośbą o modlitwę. Następnie przysłała do nas list z opisem wypadku samochodowego, w którym brała udział i który w konsekwencji doprowadził do poronienia i – w opinii lekarskiej – uniemożliwił poczęcie kolejnych dzieci. Przez te trudności jedyną szansą było zapłodnienie metodą in vitro, której ona nie chciała, a za którą mocno obstawali lekarze i mąż. Wysłałem pani Monice tekst nowenny i zachęcając do codziennej modlitwy za wstawiennictwem Matki Bożej Płaszowskiej, zapewniłem, że my tu, w Krakowie przed obrazem, będziemy się modlili o dar potomstwa dla nich. Po dwóch latach – dopiero albo może zaledwie po dwóch – odebrałem kolejny telefon od pani Moniki z niespodziewaną wiadomością, że urodziła się, poczęta w sposób naturalny, Ania. I to w uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej. Przypadek czy cud? Przez ostatnie dwa lata obraz był w konserwacji… Tak, warunki, w jakich przebywał obraz Matki Bożej w kościele, nie były zbyt sprzyjające. Często zmieniająca się wilgotność, wzmagana przez stary ołtarz zbudowany z płyt paździerzowych, spowodowała pęknięcie podobrazia z deski lipowej. To uszkodzenie stało się bezpośrednią przyczyną rozpoczęcia prac konserwatorskich – najpierw sklejenia pęknięcia i wykonania niezbędnych badań, a następnie gruntownej konserwacji z odsłonięciem warstwy z XV wieku. 10 października powrócił do płaszowskiej świątyni, powitany przez członków Zgromadzenia Księży Najświęt-
7
CZAS SERCA 1 (140) 2016