CZAS SERCA lipiec-sierpień 2015

Page 1

Rok XXV lipiec-sierpień 2015 nr 4(137)

czasSER­CA

cena: 6,00 PLN (w tym 5% VAT)

dwumiesięcznik religijno-społeczny

temat na czasie

 

  

07

święci mama i tata


WydaWnictWo Księży sercanóW poleca

3200 zł*

00 26zł*

www.wydawnictwo.net.pl

José Ramón Ayllón 10 zAsAd mądRego wychowAniA

ks. zygmunt Podlejski modlitwA

i en i a ś w

i er c a j e zu as

c ro

an

ow

Książka w sposób wszechstronny prezentuje zagadnienie modlitwy chrześcijańskiej. Autor wskazuje m.in. na ewolucję tego fenomenu na przestrzeni dziejów Kościoła i tradycji chrześcijańskiej. Rozwija wątek różnych form modlitwy, z podkreśleniem potrzeby nieustającego wysiłku człowieka w tym kierunku.

ęt

so

we

go ∙ 2 5

2400 zł*

znica u st

José Ramón Ayllón proponuje nam 10 zasad, które próbują nieco ułatwić trudne zadanie wychowania, opierając je na solidnych podstawach, a nie chaotycznych modach. Nie są to porady teoretyka, który pamięta szkołę jedynie z własnego dzieciństwa. Autor przez 15 lat pracował jako nauczyciel w szkole średniej, co pozwoliło mu zebrać bogaty materiał do przemyśleń.

Francesco strazzari Fenomen FAtimy

0. 100 modlitw do niePokAlAnego seRcA mARyi

Książka zawiera modlitwy adresowane do Niepokalanego Serca Maryi. Zostały one podzielone na 6 części: modlitwy litanijne, nowenny i koronki, akty poświęcenia, akty wynagrodzenia, modlitwy do wykorzystania w pierwsze soboty miesiąca, inne modlitwy. Mogą być one pomocne w osobistym i wspólnotowym praktykowaniu nabożeństwa do Serca Maryi.

*

Do ceny książek doliczamy koszt wysyłki.

zAdzwoń i zAmów!

12 290 52 98 (od pn. do pt. w godz. 8.00-15.30)

2400 zł*

Z ciekawością właściwą kronikarzowi i ze spojrzeniem człowieka wiary Francesco Strazzari udał się do Fatimy, aby zrozumieć coś, co Benedykt XVI zdefiniował jako „duchowe serce Portugalii”. Styl dialogu, przystępny język i żywość opowiadania dają się porwać czytelnikowi, odczuć wyjątkowy klimat Fatimy i przejąć się orędziem, które Matka Boża tam zostawiła.

e-mail: sprzedaz@wydawnictwo.net.pl

www.wydawnictwo.net.pl

Wydawnictwo ul. Saska 2 dehon 30-715 Kraków


SERCA

czasie

małżeńskie aureole

czasSER­CA

www.czasSerca.pl dwumiesięcznik religijno-społeczny

w

C

ks. Radosław Warenda SCJ redaktor naczelny

Fot.: shutterstock.com

iekawe ilu z nas w szeregu „świętych obrazków” na ścianie powiesiłoby zdjęcie swoich rodziców, zdecydowanie wierząc, że to nie tylko przypadkowa kolejność pasujących do siebie ramek, ale konsekwencja rodzinnej religijności i wiary? Czy właśnie niewiara we własną możliwą świętość nie jest jednym z korzeni mało szczęśliwych związków? Z Ewangelii sączy się przecież jedna wielka Dobra Nowina: królestwo Boże jest w nas. W nas, czyli w konkretnym człowieku i pomiędzy ludźmi. Owszem, Jezus w modlitwie „Ojcze nasz” każe nam wołać: „Przyjdź Królestwo Twoje”, to jednak wcale nie znaczy, że musi ono przyjść z zewnątrz, a my mamy czekać z założonymi rękami. Rzeczywiście musi przyjść… do mojej świadomości. Żyć na miarę nieba, na miarę szczęścia bez końca: to jest możliwe na ziemi. Oczywiście żaden stan tego nie gwarantuje: ani życie zakonne, ani kapłaństwo, nie ma tego w pakiecie sakramentalny związek małżeński, ani mniej lub bardziej dobrowolnie wybrane życie w pojedynkę. W życiu na miarę nieba chodzi po prostu o… miłość. Ta nie zawsze musi błyszczeć fleszami i mieć posmak heroizmu. Mam intuicję wiary, że po śmierci niebo zadziwi nas swoimi świętymi małżonkami, rodzicami, tymi którzy zwyczajnym życiem osiągnęli świętość, czasem brudząc się nim dość wyraźnie. Dlatego też na wakacyjne miesiące proponujemy kilka myśli o świętości małżonków, świętości rodziny. Nasi autorzy zastanawiają się nad tym, czego młode małżeństwa i rodziny oczekują dziś od Kościoła. Czy jedynie tego by nie przeszkadzał i pod kołdrę im nie zaglądał? Z pewnością nie. Co dziś jest niebezpieczeństwem dla małżeństwa? Brak żywej wiary? Czy prościej: brak czasu? Polecam rozmowę z Moniką i Jackiem Kaniewskimi, którzy z gwarnej Warszawy wyemigrowali na szczyt jednej z gór Beskidu Sądeckiego. Dziś prowadzą gospodarstwo agroturystyczne, na co dzień będąc rodzicami Gabrysi i Tomka, a swoją duchową drogę oparli o Ruch Equipes Notre-Dame. To ruch małżeński, którego fundamenty położył francuski ksiądz o. Henri Caffarel. Celem zaś ruchu jest, jak sam mówi: „Świętość małżonków. To i nic więcej”. Więcej informacji o samym Ruchu END, o tym na czym polega uczestnictwo i co proponuje małżonkom, jak i o jego założycielu znaleźć można w artykułach p. Grzonków i p. Kobiałków. Ale w najnowszym numerze „Czasu Serca” znalazł się także przegląd spotkań przygotowujących do sakramentu małżeństwa autorstwa Karoliny Krawczyk. Tak zwane konferencje przedmałżeńskie nie muszą odbywać się w klimacie zadyszki po pracy, monotonnych rozważań, czasami nieco odrealnionych, ani zwyczajnego obowiązku. Mogą być, ba! są szansą, by głębiej spojrzeć na utrwalający się związek i zrobić w nim wyraźne miejsce dla Chrystusa.

Rok XXV, lipiec-sierpień 2015 nr 3(137), nr rej. 118/91 Adres redakcji: ul. Saska 2, 30-715 Kraków, tel./fax: 12 290 52 93, 290 52 98, wew. 721 (fax wew. 713); e-mail redakcji: czasserca@czasSerca.pl, e-mail działu prenumeraty: prenumerata@czasSerca.pl Redakcja: ks. Radosław Warenda SCJ (red. nacz.); Stali współpracownicy: ks. Przemysław Bukowski SCJ, ks. Sławomir Kamiński SCJ, Karolina Krawczyk, Joanna Marczuk, ks. Krzysztof Napora SCJ, Sylwia Palka, Aneta Pisarczyk, ks. Gabriel Pisarek SCJ, ks. Dariusz Salamon SCJ, Beata Zajączkowska; Asystent kościelny: ks. Stanisław Hałas SCJ; Korekta: Joanna Matusiak, Natalia Kulawiak; Opracowanie graficzne, skład i łamanie: Wydawnictwo DEHON, Olga Bardan; Fotografia na okładce: shutterstock.com; Prenumerata: Agnieszka Niemiec; Druk: Drukarnia COLONEL S.A., Kraków; Nakład: 4000 egz.; Wydawca: Wydawnictwo Księży Sercanów DEHON. Za zezwoleniem władzy kościelnej. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów, zmiany tytułów, nie zwraca artykułów niezamówionych. Fotografie bez podpisów są tylko przykładowymi ilustracjami i nie przedstawiają osób, o których mowa w artykule. Redakcja nie odpowiada za treść reklam. Pismo utrzymuje się z prenumeraty i ofiar czytelników. Można je przesyłać na konto: Wydawnictwo Księży Sercanów, ul. Saska 2, 30-715 Kraków; nr r-ku PLN: 86 1240 3002 1111 0000 2885 7316; nr r-ku EUR: 42 1240 4650 1978 0010 3624 6150

3

Czas  Serca 4 (137) 2015


Fot.: ks. R. Warenda SCJ

s. 6

TEMAT NA CZASIE

CZAS DUCHOWOŚCI

6 Mieć czas z Moniką i Jackiem Kaniewskimi rozmawia ks. Radosław Warenda SCJ

14 Pierwsze piątki miesiąca W Sercu Jezusa zobaczyć Ojca… ks. Sławomir Kamiński SCJ 16 Zapiski o. Dehona Seminarium w domu ks. Gabriel Pisarek SCJ

CZAS KOŚCIOŁA

10 Małżeństwo – dotyk świętości z ks. Sławomirem Knopikiem SCJ rozmawia Karolina Krawczyk 12 Franciszek Marzenia rodzinne

17 Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości ks. Józef Zawitkowski bp CZAS APOSTOLSTWA

18 Zwyczajnie niezwyczajni Beata Zajączkowska 20 Prorok małżeństwa Małgorzata i Joachim Grzonka CZAS ZAMYŚLENIA

22 Ślady powiązane ks. Przemysław Bukowski SCJ

K

Fot.: shutterstock.com

SERCA

czasie w

C

zasem, gdy dzieci przychodzą do nas rano do łóżka, tulą się, gadają, znoszą zabawki, mam poczucie, że to są jedne z najpiękniejszych chwil w życiu – takie pławienie się w miłości, esencja życia. My w ogóle bardzo lubimy po prostu być razem, nie śpieszyć się, rozmawiać, świętować rodzinne okazje, celebrować codzienność, na ile tylko się da.

iedy powódź zabierze nasz dom, cały kosmos wali nam się na głowę. Kiedy mąż zdradzi… Dziecko się wyrzeknie… Spotka nas zawód… Wówczas pojawiają się niecodzienne pytania i niepospolite dylematy. Przestają być ważne niezapłacone rachunki, wczorajsza sprzeczka z sąsiadem czy poranna migrena. Zauważamy wtedy, że nie nadążamy za naszym życiem. Zawodzi nas ogrom potrzeb i niedostatek dóbr, które mogłyby je zaspokoić

s. 22


SERCA

P

s. 10

CZAS ŚWIADECTWA

26 Sylwetki Klaudiusz od miłości s. Celina Natalia Tendaj SłNSJ 28 Miłość za kredyt Barbara i Mateusz Decowie CZAS RODZINY

30 Pomoc w trudnych sprawach Ciebie wybrałem Aneta Pisarczyk

33 END. Co, jak i dlaczego? Anna i Roman Kobiałkowie 34 Bóg (prawie) umarł ks. Wojciech Adamczyk SCJ CZAS MŁODYCH

36 Przed nami małżeństwo! Karolina Krawczyk CZAS WZRASTANIA

38 Lectio divina Ewangelia o trzech zdziwieniach i o jednym zwątpieniu ks. Krzysztof Napora SCJ 40 Serca nieskore do wierzenia ks. Dariusz Salamon SCJ CZAS CZYTELNIKA

42 Krzyżówka nr 73

W Fot.: Archiwum rodziny Dec

spólne mieszkanie (przed ślubem) tylko potęgowało kłopoty. Sporów, kłótni, a zwłaszcza cichych dni było coraz więcej. Przez te lata nigdy nasz związek nie był tak blisko rozpadu, jak przez pierwszy rok wspólnego mieszkania.

s. 28

5

Czas  Serca 4 (137) 2015

w

Fot.: ks. R. Warenda SCJ

czasie

ewien mąż nie lubił opowiadać o swoich uczuciach czy przeżyciach duchowych. Po kilku spotkaniach ekipy, na które przychodził, zaczął mówić diametralnie inne rzeczy. Dla niego było to niesamowite, że można z kimś normalnie porozmawiać na tematy religijne, duchowe i nie trzeba udawać, tak jak np. w pracy czy w najbliższej rodzinie.


czasie

czas

Fotografie: ks. R. Warenda SCJ

TEMAT NA

mieć

„Małżeństwa rozpadają się z braku czasu. Ludzie nie mają czasu na budowanie, podtrzymywanie bliskiej relacji ze sobą. Poznawali się w okresie przedmałżeńskim, kiedy mieli na to czas. A jak wpadają w wir pracy…”. O małżeńskim szczęściu na wyciągnięcie serca oraz Bogu, który daje człowiekowi smak świętości i nadzieję miłosierdzia, z Moniką i Jackiem Kaniewskimi rozmawia ks. Radosław Warenda SCJ.

6  Czas  Serca 4 (137) 2015


Szczęśliwi, bo… Jacek: Szczęście to suma wielu czynników. Jednak myślę, że najważniejszym wektorem szczęścia jest doświadczenie realizacji swojego człowieczeństwa, poczucie spełnienia. A to daje tylko miłość – czyli dawanie siebie całego drugiej osobie i jednocześnie bycie przez tę osobę całkowicie przyjmowanym. Brzmi to górnolotnie, ale realizuje się w bardzo konkretnych, przyziemnych decyzjach każdej chwili życia. Jestem dla ciebie, a nie dla siebie samego, wiec robię to i to, a powstrzymuję się od tego i tamtego. Monika: Ja powiem bardziej konkretnie (śmiech). Jestem bardzo szczęśliwą kobietą, żoną i matką. Miłość Jacka wyraża się codziennie w wielu małych i dużych gestach, słowach, czynach. Im dłużej jesteśmy małżeństwem, lepiej się znamy i więcej wydarzeń oraz spraw przeżyliśmy razem, tym prawdziwiej i bliżej siebie jesteśmy. Wiem, że zawsze mogę liczyć na Jacka, stoi po mojej stronie, nie odrzuci mnie, zrobi wszystko, żeby mnie ochronić, uratować, uszczęśliwić. Wiem, że zawsze chce mnie słuchać, interesuje go to, co przeżywam, chce mnie zrozumieć i daje mi na to czas i przestrzeń. Myślę, że wszystkie kobiety, które to czytają, wiedzą, o co mi chodzi – kobieta potrzebuje opowiedzieć komuś o swoim wnętrzu i bardzo ją to uszczęśliwia, rodzi poczucie bliskości i więzi. Mężczyzna, który to zrozumie, ma klucz do uszczęśliwienia swojej żony. Jestem pewna, że kochający się rodzice, to najważniejszy dar, jaki możemy dać naszym dzieciom. Sama wiem, jaką radość sprawiają mi wszelkie przejawy wzajemnej miłości między moimi rodzicami. Kiedy rodzice się kochają, dzieci mogą w poczuciu bezpieczeństwa rosnąć, rozwijać się, uczyć budowania relacji opartych na miłości, zaufaniu, wzajemnej trosce. Czasem, gdy dzieci przychodzą do nas rano do łóżka, tulą się, gadają, znoszą zabawki, mam poczucie, że to są jedne z najpiękniejszych chwil w życiu – takie pławienie się w miłości, esencja życia. My w ogóle bardzo lubimy po prostu być razem, nie śpieszyć się, rozmawiać, świętować rodzinne okazje, celebrować codzienność, na ile tylko się da. Mieszkacie w górach w Chacie na Bucniku. Dlaczego uciekliście z Warszawy? A może to w ogóle nie była ucieczka? Jacek: To nie była ucieczka, a raczej naturalny rozwój. W Warszawie czuliśmy się bardzo dobrze, żyliśmy wśród świetnych ludzi, mieliśmy dobre prace. Jednak w kilku kluczowych kwestiach czuliśmy niedosyt. Po pierwsze,

czasie TEMAT NA

Jesteście szczęśliwi w małżeństwie? Jacek: Tak na szybko i odruchowo odpowiadając, to bardzo. Monika: Bardzo i coraz bardziej.

bardzo chcieliśmy pracować razem, realizować jakieś wspólne dzieło. Po drugie, marzyliśmy o byciu na swoim. A po trzecie, chcieliśmy żyć bliżej rodziny. Tworzenie zdrowej wielopokoleniowej rodziny na odległość jest fikcją. Poza tym na Bucniku nie jesteśmy amiszami. Prowadzimy warszawskie życie tylko z ładniejszym widokiem za oknem (śmiech). W dzisiejszym świecie odległości bardzo się skróciły i przestało mieć takie znaczenie, gdzie mieszkasz. Chociaż trzeba przyznać, że raz na jakiś czas tęsknimy za wygodami miasta, kiedy np. dzieci są chore, a my do lekarza musimy organizować wielką wyprawę. Pomimo zamieszkania na szczycie góry ludzi u was w domu nie brakuje. Pamiętam, jak w ubiegłym roku weszli do domu przechodzący turyści, myśląc, że jest to schronisko… Jacek: Rzeczywiście to nasz wielki skarb i radość – otwarty dom pełen wspaniałych ludzi. To goście tworzą klimat Bucnika. Śmiejemy się, że spotykamy się ze znajomymi znacznie częściej, niż kiedy mieszkaliśmy w Warszawie. Tam, mimo najszczerszych chęci, po prostu nie ma się na to czasu. A tutaj, jak już ktoś do nas przyjeżdża, to zawsze na kilka dni, co powoduje, także dzięki małej przestrzeni naszego domu, że relacje stają się o wiele głębsze i prawdziwsze. Dlatego mówimy, że choć przyjeżdżają do nas nie tylko znajomi, to wyjeżdżają sami znajomi. Po co ludzie przyjeżdżają do Was? Dlaczego wracają raz jeszcze? Kim są? Jacek: Przyjeżdżają przede wszystkim odpocząć. W ciszy, daleko od cywilizacji. Też po to, by spotkać fajnych ludzi (chodzi mi oczywiście o innych gości). Chętnie przyjeżdżają do nas rodziny, więc zawsze jest u nas dużo małych dzieci, mają z kim się bawić, do tego i w bezpiecznej, i w dzikiej przestrzeni jednocześnie. Sporo osób przyjeżdża po prostu w góry, by pochodzić. Dla tych, którzy wracają, na pewno mają znaczenie wartości, które dla nas są ważne i których nie ukrywamy, choć sami nie muszą ich podzielać. Z tego rodzą się bardzo ciekawe nocne rozmowy. Po prostu jest tu z kim pogadać o sprawach najważniejszych, co w co-

7

Czas  Serca 4 (137) 2015



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.