CZARNY DIABEŁ DAJE POPALIĆ! JOGA DLA FREEDIVERA
nr 5
KAMIENIOŁOM KOBANYA ŚLIMAKI Z VIS-u
(05) 01. 2018
JEZIORO BUDZISŁAWSKIE
cena: 29,00 zł (w tym 8% VAT)
1 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
Þ in g va llavatn | I ce l an d N64 ° 14 ’ 49.4 86’’ W21 ° 4’ 57. 71 7’’
EXPLORE
XL4 REGULATOR | Lightweight | Compact | Cold Water
www. apeksdiving.com | #apeksdiving |
ap eksd iving
INTRO
Wojciech Zgoła Redaktor Naczelny
Numer 5 naszego Magazynu, a jednocześnie
Tematykę jaskiń rozwijamy jeszcze opowiadając
pierwszy tego roku, wychodzi dokładnie pomię-
o wyprawie Bjurälven 2018 oraz powracając do
dzy targami nurkowymi. Przed chwilą skończy-
Czarnego Diabła w Meksyku pióra Marcina Bram-
ła się Podwodna Przygoda, a za kilka dni będziemy
sona i fotografii Ireny Stangierskiej. Mamy też dla
uczestniczyć w imprezie Wiatr i Woda.
Was kolejny tekst o rebreather’ach. Tym razem swój ukochany opisuje Andrzej Górnicki.
Jak sami za chwilę stwierdzicie, magazyn trzyma jakość, tak merytoryczną, jak i wizualną. Nie bra-
Wiele hejtu spotykamy na forach i w komen-
kuje w nim ciekawych tematów, nowinek sprzęto-
tarzach, właściwie prawie wszędzie w życiu.
wych i fantastycznych zdjęć.
Czy możemy bezkarnie znieważać. Właśnie o tym prawnicza wypowiedź Dagny Grądzkiej-Jurasz.
Zawsze warto spojrzeć na chorwacką wyspę VIS. Wody Adriatyku kryją wiele ciekawostek również
Kto z Was sporządza sobie listę zakupów? Jarek
w przedziale do 40 m głębokości. O tym i o ślima-
Kur twierdzi, że listy sprawdzające w nurkowaniu
kach pisze dla Was Alina Lizakowska.
są nieodzowne. Pomagają unikać lub przynajmniej ograniczają incydenty czy wypadki nurkowe.
Jakub Banasiak w świetny sposób opisuje historię człowieka, który „rozmawia z delfinami”.
Mateusz Popek wspomina archeologiczną wy-
Ten materiał, to ważna informacja dla nas, jak się
prawę do Włoch i Hiszpanii, a ja nurkowania
zachowywać wśród dzikich delfinów, bo przecież
na Malcie. Wojtek Jarosz przybliża nam rybitwy,
normalnym, myślącym ludziom chodzi o dobro-
a Piotrek Przyimka udziela wskazówek, jak dbać
stan tych wspaniałych zwierząt.
o zamki w naszych sucharach. Nie zapominamy o Polsce. W obecnym numerze Jezioro Budzisław-
Uprawialiście jogę? Nie? Może warto spróbować,
skie piórem Romka Młodożeńca.
jeśli chcecie zostać freediver’ami lub odwrotnie. Właśnie o tej ciekawej zależności, która może po-
Serdecznie zapraszam do dogłębnego zapozna-
móc, pisze Agnieszka Kalska.
nia się z zawartością najnowszego Magazynu Divers24.
Nurkowaliście kiedyś pod Budapesztem. Jest taka możliwość. Z tekstu Ireny Gilwatowskiej, wspartej zdjęciami Michała Czermińskiego, dowiecie się czym jest Kobanya.
3 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
SPIS TREŚCI
SPRZĘT
TECHNIK A
Automaty XDEEP NX Series, Garmin MK1,
Wybor y (nie)oczy wiste
Chris Benz Depthmeter Chronograph,
Lista sprawdzająca
SeaYa LED 30W
10
84 98
Zamki w suchych skafandrach
102
ŚRODOWISKO Tydzień z zaklinaczem delfinów
24
PR AWO Nurku! Nie #HEJTuj!
54
Jezioro Budzisławskie
PODRÓŻE Kobanya Dive on Malta
CUDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE
58
66
116
FREEDIVING Joga dla freedivera
4 Divers24 | nr 1 | 3/2017
42
W YPR AW Y W YDAWCA Dive Media Sp. z o.o.
Ekspedycja Bjurälven 2018
68
ul. Szafarnia 11/F8, 80-755 Gdańsk, Polska
Czarny Diabeł daje popalić
68
info@divers24.pl
ISSN 0254-4156 REDAKTOR NACZELNY Wojciech Zgoła w.zgola@divers24.pl DZIAŁ FREEDIVING Agnieszka Kalska DZIAŁ REKLAMY I MARKETINGU Marcin Pawełczyk +48 606 310 252, m.pawelczyk@divers24.pl PROJEKT GRAFICZNY I SKŁAD Paweł Gełesz Magazyn złożono krojami pisma LATO (Łukasz Dziedzic) MERRIWREATHER (Eben Sorkin)
PRZYRODA Ślimaki z VIS-u Rybitw y
DRUK Pozkal, www.pozkal.pl
34 122
DYSTRYBUCJA Centra nurkowe w Polsce PRENUMERATA prenumerata@divers24.pl Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych, nie odpowiada za treść ogłoszeń oraz zastrzega sobie prawo do skracania, redagowania, tytułowania nadesłanych tekstów oraz doboru materiałów ilustrujących. Przedruk artykułów i kopiowanie tylko za zgodą Redakcji. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za formę i treść reklam.
Fotografia na okładce: Alina Lizakowska Modelka: Felimare picta Miejsce:
ARCHEOLOGIA
Vis, Chorwacja
Archeologiczno-nurkowa w yprawa do Włoch i Hiszpanii
106
www.divers24.pl
PISZĄ DLA NAS
Wojciech Zgoła Lubi mówić, że podróżuje nurkując i to jest jego motto. Po studiach pracował na Uniwersytecie Medycznym, później jako przedstawiciel medyczny, by w końcu założyć własną działalność gospodarczą. W 1985 roku zdobył patent żeglarza jachtowego, a dopiero w 2006 roku zaczął nurkować uzyskując podstawowy certyfikat nurkowania. Wtedy też pokochał czas spędzany pod wodą. W następnych latach doskonalił swoje umiejętności, by zostać Dive Masterem. Zrealizował ponad 600 nurkowań w różnych warunkach klimatycznych. Od 2007 roku fotografuje pod wodą, a od 2008 również filmuje. Jako niezależny dziennikarz opublikował kilkadziesiąt artykułów, głównie w czasopismach poświęconych nurkowaniu. Współautor wystaw fotograficznych w kraju i za granicą. Jest pasjonatem i propagatorem nurkowania. Od 2008 roku prowadzi swoją autorską stronę www.dive-adventure.eu. Od 2014 roku związany z największym w Polsce portalem nurkowym divers24.pl
Marcin Pawełczyk Marcin rozpoczął swoją przygodę z nurkowaniem w 2010 roku, zdobywając pierwsze szlify jako nurek rekreacyjny. Nowa pasja okazała się być niemal uzależnieniem i w ciągu kolejnych 6 lat, przekształciła się w styl życia. Po zdobyciu kolejnych doświadczeń jako nurek rekreacyjny, Marcin zauroczony przez Bałtyckie wraki przeszedł na ciemną stronę mocy kończąc kurs Adv. Nitrox. Ostatnio wyruszył na podbój jaskiń i rozwija się w tym kierunku. Od 2013 stoi za sterami Divers24 - lidera branży mediów nurkowych.
Tomasz Andrukajtis Redaktor naczelny portalu Divers24.pl. Zajmuje się pozyskiwaniem i opracowywaniem treści. Pełni również nadzór nad wszystkimi publikacjami. Pierwsze uprawnienia – P1 CMAS, zdobył w 2000 roku. Jest absolwentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Karierę w branży nurkowej rozpoczął w 2008 roku. W tym czasie zajmował się sprzedażą sprzętu do nurkowań rekreacyjnych i technicznych, a następnie do prac podwodnych i nurkowania zawodowego oraz dla jednostek straży pożarnej, wojska, marynarki i jednostek specjalnych.
Agnieszka Kalska Nie wyobrażam sobie życia bez wody, gdzie w wolnym ciele doświadczam wolności ducha. Założycielka pierwszej w Polsce szkoły freedivingu i pływania - FREEBODY. Instruktorka freedivingu Apnea Academy International i PADI Master Freediver. Rekordzistka i wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski, członkini kadry narodowej we freedivingu 2013-2016. Finalistka Mistrzostw Świata we freedivingu 2013, 2015 oraz 2016. Multimedalistka Mistrzostw Polski oraz członkini kadry narodowej w pływaniu w latach 1998-2003. Pasjonatka freedivingu i pływania.
6
Irena Kosowska-Gilwatowska Instruktor Nurkowania i Pierwszej Pomocy w Szkole Nurkowania Nitrox Divers. Długo szukałam swojego miejsca na ziemi, aby znaleźć je – pod wodą. Nurkuję wszędzie, gdzie się da. Fascynują mnie jaskinie i wraki, ale i buszowanie w litoralu polując z aparatem na ryby dostarcza dużo radości. Woda daje mi spokój i wytchnienie tak potrzebne w naszych dzisiejszych pędzących życiach.
Andrzej Górnicki Nurkuje od 2004 roku. Instruktor nurkowania rekreacyjnego i technicznego. Nurek i instruktor nurkowania na obiegach zamkniętych. Pasjonat nurkowania wrakowego. Od 2015 roku prowadzi centrum nurkowe NauticaVis na wyspie Vis w Chorwacji.
Dagny Grądzka-Jurasz Z wykształcenia jestem prawnikiem, z zamiłowania mamą… i nurkiem (PADI Divemaster). Od 2012 roku pracuję w Kancelarii Radcy Prawnego w Poznaniu, natomiast od 2009 roku wspólnie z mężem, prowadzę 5* Centrum Nurkowe Płetwal, skupiam się na pracy organizacyjnej i zarządzaniu organizując wyjazdy i inne eventy. Nurkuję od 2009 roku i choć moje pierwsze zejścia pod wodę nie były takie proste, ponieważ zimna woda i nie najlepsza wizura w polskich jeziorach z lekka mnie odstraszały, to jednak każdego lata starałam się nurkować w nich choć kilka razy. Mogę też teraz powiedzieć w 100%, że nurkowanie to moja pasja! Obecnie nurkuję rekreacyjnie w standardowym sprzęcie oraz na Hollis Explorer Rebreather.
Alina Lizakowska Nurkuje od 2004 roku. Master Scuba Diver. Ukończyła filologię germańską na Uniwersytecie Szczecińskim. Tłumacz przysięgły języka niemieckiego. Od niedawna adeptka Aikido, posiadaczka pierwszego – białego pasa. Uwielbia spędzać czas z rodziną. Od kilkunastu lat mieszka w Poznaniu.
7 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PISZĄ DLA NAS
Piotr Przyimka Swoją przygodę z nurkowaniem rozpocząłem od nurkowania rekreacyjnego ok 10 lat temu, co przerodziło się z czasem w nurkowanie zawodowe. W 2010 r. zdobyłem stopień Divemastera, który umożliwił mi rozpoczęcie pracy zawodowej przy poławianiu owoców morza. Sprawy związane z nurkowaniem pochłaniają 99% mojego czasu. Jest to zarazem moja praca, jak i pasja. Oprócz poławiania skorupiaków zajmuję się naprawą suchych skafandrów oraz wszystkim, co z nimi związane. Codziennie pogłębiam swoją wiedzę w tym temacie i staram się wprowadzać nowe pomysły, aby ulepszyć i poprawić ich funkcjonalność.
Wojciech Jarosz Absolwent dwóch poznańskich uczelni: Akademii Wychowania Fizycznego (specjalność trenerska: piłka ręczna) oraz Uniwersytetu im. A. Mickiewicza, Wydziału Biologii (specjalność biologia doświadczalna). Z tą pierwszą uczelnią związał swoje życie zawodowe próbując wpływać na kierunek rozwoju przyszłych fachowców od ruchu z jednej strony, a z drugiej planując i realizując badania, popychając mozolnie w słusznym (oby) kierunku wózek zwany nauką. W chwilach wolnych czas spędza aktywnie – jego główne pasje to żeglarstwo (sternik morski), narciarstwo (instruktor narciarstwa zjazdowego), jazda motocyklem, nurkowanie rekreacyjne i wiele innych form aktywności, a także fotografia, głównie przyrodnicza.
Jakub Banasiak Płetwonurek od 2008 roku. Pasjonat Morza Czerwonego i pelagicznych oceanicznych drapieżników. Oddany idei ochrony delfinów, rekinów i wielorybów. Nurkuje głównie tam, gdzie można spotkać te zwierzęta i monitorować poziom ich dobrostanu. Członek Dolphinaria-Free Europe Coalition, wolontariusz Tethys Research Institute oraz Cetacean Research & Rescue Unit, współpracownik Marine Connection. Od 10 lat uczestniczy w badaniach nad dziko żyjącymi populacjami delfinów oraz audytuje delfinaria. Razem z zespołem „NIE! Dla Delfinarium” przeciwdziała trzymaniu delfinów w niewoli i popularyzuje wiedzę na temat delfinoterapii przemilczaną bądź ukrywaną przez ośrodki zarabiające na tej formie animaloterapii.
Roman Młodożeniec Miłośnik sportów wodnych, które stały się jego sposobem na życie. Od najmłodszych lat, czynnie zajmuje się sportem, który zawsze towarzyszył mu w życiu prywatnym i zawodowym. Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, działający od ponad 20 lat jako instruktor: motorowodny, ratownictwa wodnego oraz nurkowania. Obecnie nurek zawodowy i właściciel Centrum Nurkowego Diver24 w Poznaniu, jak i Bazy Nurkowej nad J. Budzisławskim. Posiada na swoim koncie kilka odkryć w dziedzinie archeologii podwodnej oraz wiele ciekawych eksploracji. Nadal pasjonat.
8
Jarosław Kur Od prawie 20 lat związany z nurkowaniem, od 15 ze speleologia i nurkowaniem jaskiniowym. W 2001 roku uzyskałem kwalifikacje instruktora nurkowania, a w 2008 instruktora nurkowania jaskiniowego. Początkowo jako biolog byłem zawodowo związany z Instytutem Ochrony Przyrody PAN w Krakowie, nastepnie od 2008 uczęstniczę w najgłębszych projektach w nurkowaniu zawodowym na polskim szelfie, wykonująć nurkowania głębokie i saturowane. W wolnych chwilach publikuję naukowe artykuły z zakresu biospeleologii oraz eksploruje jaskinie i wraki. Pasjonuje się podwodną fotografia oraz videografia. W czasie swojej pracy jako instruktor CMAS i IANTD wydałem ponad 500 certyfikatów nurkowych.
Mateusz Popek „Moja pasja, praca i życie znajduje się pod wodą”. Nurkuje od 2009 roku. Od 2008 roku chodzi po jaskiniach. Z wykształcenia archeolog podwodny. Uczestniczył w licznych projektach w Polsce i za granicą. Od 2011 roku zajmuje się nurkowaniem zawodowym. W 2013 uzyskał uprawnienia nurka II klasy. Ma doświadczenie w pracach podwodnych zarówno na morzu jak i śródlądziu. Od 2013 roku nurkuje w jaskiniach, zwłaszcza w górskich, a od 2014 instruktor nurkowania CMAS M1.
Marcin Bramson Nurek z blisko 20 letnim doświadczeniem. Od 2003 roku nurkuje technicznie, z czego 10 ostatnich lat z wykorzystaniem CCR. Zakochany w jaskiniach i wrakach. Nurkowanie jest jego pasją, którą dzięki zamiłowaniu do przekazywania wiedzy, udało mu się połączyć z pracą. Od 2012 prowadzi własną szkołę Deep Adventure specjalizującą się w szkoleniach rebreatherowych. Jest instruktorem rebreatherowym i szkoli na wszystkich poziomach CCR, w ramach których dzieli się z uczestnikami własną wiedzą i doświadczeniem zdobywanym podczas udziału w różnych projektach nurkowych. Wyznawca zasady, że prawdziwy nauczyciel powinien być zawsze najpilniejszym uczniem.
www.sklep.divers24.pl Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
9
SPRZĘT
Automaty XDEEP NX Series Czy zrewolucjonizują świat nurkowy?
Produkty XDEEP NX Series wynoszą klasyczne
i doskonałe parametry pracy w niskich tempera-
rozwiązania na zupełnie nowy poziom funkcjo-
turach. Jak zawsze w przypadku produktów NX
nalności i designu. Przez kilka lat zyskały renomę
Series, zerwaliśmy z tradycyjnym podejściem i te-
niezwykle innowacyjnych i bardzo dopracowa-
stowaliśmy wiele różnych koncepcji by osiągnąć
nych konstrukcji.
cel jaki założyliśmy. Oto rezultat:
Dwa lata temu postanowiliśmy rozpocząć pra-
Dzięki zupełnie nowej i unikalnej konstrukcji gło-
cę nad nowym automatem oddechowym, mając
wicy uzyskaliśmy perfekcyjne ułożenie węży
świadomość że na rynku jest wiele dobrych kon-
w każdej konfiguracji, bez zagięć i kolizji z wor-
strukcji.
kiem. Porty LP i HP zostały precyzyjnie umiejscowione i skierowane pod odpowiednimi kątami
10
Postawiliśmy sobie ambitny cel: stworzenie
(nieco do przodu), zapewniając ułożenie węży
pierwszego stopnia zapewniającego idealne uło-
i łatwość dostępu do zaworów na poziomie nie-
żenie węży w absolutnie każdej konfiguracji
osiągalnym dla innych konstrukcji.
Głowica może obracać się swobodnie lub zostać
dzie dotrzeć bardzo blisko zaworu wysokiego
zablokowana pod wybranym kątem. W każdej
ciśnienia i zapewniającej dużą powierzchnię wy-
konfiguracji (pojedyncza butla, twinset, sidemo-
miany ciepła.
unt, stage) ułożenie węży jest idealne. Obecnie pracujemy z jednym z najbardziej doW sytuacji OOG obracająca się głowica pozwa-
świadczonych producentów automatów we Wło-
la uniknąć zagięcia węża i blokowania przepływu
szech nad produkcyjną wersją automatu. Nie
powietrza gdy partner ma problemy z utrzyma-
możemy jeszcze ujawnić ceny i daty wypuszcze-
niem odległości, co często ma miejsce się w przy-
nia na rynek, ale pewne jest, że finalny produkt
padku automatów z portami skierowanymi w dół.
będzie doskonałą propozycją zarówno dla zaawansowanych nurków technicznych jak i po-
Doskonałe parametry pracy w zimnej wodzie
czątkujących nurków rekreacyjnych.
oraz bardzo duża odporność na zamarzanie dzięki specjalnej budowie korpusu, pozwalającej wo-
11 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
SPRZĘT
Przy komputerach zegarkowych zawsze niezwykle ważny jest wyświetlacz. Ten zastosowany w Garmin MK1 ma śrecnicę 30.4 mm/1.2”. Jest to czytelny w słońcu, kolorowy, transreflektywny wyświetlacz Memory-In-Pixel (MIP), ukryty pod szafirowym szkiełkiem, odpornym na zarysowania. Oferuje wskazania w rozdzielczości 240×240 pixeli. Urządzenie Garmina sprawdzi się zarówno podczas rekreacyjnych nurkowań, jak i tych nieco bardziej skomplikowanych. Limit głębokości usta-
Garmin MK1 Komputer nurkowy
lony jest na 100 metrów.
To typowy komputer zegarkowy. Jednak niech
konkurencji (np. Suunto), nie przeszły niezauwa-
nie zmylą was niewielkie gabaryty MK1, gdyż
żone i tylko kwestią czasu pozostawało podjęcie
to cacko oferuje ciekawy przekrój funkcji przy-
rękawicy. Jaki będzie efekt finalny? Czy Garmin
datnych zarówno na powierzchni, jak i pod wodą.
zdecyduje się rozwinąć swoją ofertę kompute-
Jak już wspominałem jest to debiut marki Garmin na rynku nurkowym. Widać jednak, że sukcesy
rów nurkowych czy MK1 będzie tylko jednoraNa początek zacznijmy od samej bazy dla pierw-
zowym przypadkiem? Myślę że przekonamy się
szego komputera nurkowego marki Garmin.
o tym wkrótce.
Nie da się ukryć, że swój debiut twórcy oparli o dobrze znaną jednostkę Garmin Fenix 5x, która
Cena detaliczna: 999–1199 $
została poszerzona o zestaw funkcji typowo nur-
www.garmin.com
kowych.
12
Chris Benz Depthmeter Chronograph 300M SSI Edition Nie lada gratka dla nurków zrzeszonych i identyfikujących się z organizacją Scuba Schools International – SSI oraz wielbicieli zegarków. Do sprzedaży trafiła kolejna odsłona zegarka, będącego kooperacją SSI i popularnej marki Chris Benz! W 2011 roku po raz pierwszy na tarczy zegarków Chris Benz pojawiło się logo SSI. Dziś z dumą kontynuujemy tą tradycję wprowadzając serię SSI Edition Nr 4. Chris Benz Depthmeter Chronograph 300M SSI Edition jest wodoszczelny do 30 bar/300 metrów. Ten wytrzymały i funkcjonalny chronograf do nurkowania z elektronicznym głębokościomierzem przeznaczony dla profesjonalistów, jest świetnym instrumentem pomiarowym do głębokiego nurkowania. Wersja SSI Edition posiada rozpoznawalne logo SSI na tarczy i specjalny grawer SSI na kopercie zegarka. Najnowszy Depthmether Chronograph stanowi idealny prezent dla osoby nurkującej i zapakowany jest w opakowanie w kształcie butli nurkowej! Cena: 2200–2400 PLN www.chrisbenz.de
13 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
SPRZĘT
SeaYa LED 30W NARROW Kompaktowa głowica na szóstkę W 2018 roku firma SeaYa wystartowała z nowym
mie 6° z delikatną poświatą. Dzięki zastosowaniu
modelem głowicy LED 30W NARROW. Oprócz
dedykowanej elektroniki oraz diod CREE® XP-
nowego designu i uzyskania jeszcze lepszego sku-
-L HI lampa generuje światło o maksymalnej lu-
pienia, głowica wyposażona została w aktywny
minancji wynoszącej 3600lm dla poziomu 100%
i pasywny system zarządzania temperaturą.
mocy.
Elektronika zainstalowana wewnątrz głowicy kon-
Dzięki wbudowanemu w głowicę dotykowe-
troluje temperaturę panelu LED poprzez czujnik
mu przełącznikowi PIEZO, użytkownik ma moż-
zainstalowany bezpośrednio na panelu, zabez-
liwość 2-stopniowej regulacji mocy: 100%–50%.
pieczając diody przed nadmiernym przegrzaniem
Zapewnia to dostosowanie ilości generowanego
i uszkodzeniem. Specjalna konstrukcja obudowy, stanowiąca pasywny system zarządzania temperaturą, zapewnia doskonałe odprowadzanie ciepła. Dzięki zastosowaniu żebrowania w obudowie głowicy, zwiększona została powierzchnia wymiany ciepła z otoczeniem, utrzymując temperaturę panelu LED na optymalnym poziomie. Użycie lustra o wysokiej sprawności wraz z ultra czystym, hartowanym szkłem, i w połączeniu z diodami LED typu XP-L HI firmy CREE® pozwoliło uzyskać skupiony strumień świetlny na pozio-
14
światła do panujących pod wodą warunków, bez
akumulatora, zapewniając jednocześnie jego bez-
utraty kontaktu ze światłem w trakcie redukowa-
pieczną eksploatację.
nia mocy. Opcjonalnie 2 tryby mocy mogą zostać rozszerzone o dodatkowy tryb wyłączenia OFF
Głowica SeaYa LED 30W NARROW występu-
(100%-50%-OFF).
je w zestawie z zasobnikiem w wersji backmount lub sidemount, o pojemności akumulatora 13,8Ah,
Zaprojektowana specjalnie na potrzeby SeaYa
24,15Ah, 41,4Ah.
LED 30W NARROW elektronika, stabilizuje przez określony czas, zależny od pojemności zastosowa-
Cena detaliczna zestawu* od 3390 PLN
nego akumulatora, moc lampy na poziomie 100%.
www.seaya.com
Po tym czasie następuje liniowy spadek natężenia światła, dając użytkownikowi czas na bezpiecz-
*w skład zestawu wchodzi: głowica LED 30W
ne zakończenie nurkowania lub podjęcie decyzji
NARROW, zasobnik z akumulatorem Li-Ion
o jego dalszym przebiegu. Taki schemat pracy za-
13,8Ah, przełącznik klasyczny, kabel stały, łado-
pewnia maksymalne wykorzystanie możliwości
warka.
15 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
FOTOGR AFIA PODWODNA
Zakończył
się jeden z najbardziej prestiżo-
grafii rekinów. W swojej kolekcji ma mnóstwo bardzo
wych konkursów fotografii Underwater Photo-
dobrych i interesujących zdjęć, niektóre z nich poka-
graphy of the Year 2018. Znane są już wyniki we
zał nam na Targach Nurkowych podwodna Przygo-
wszystkich kategoriach. Miło nam poinformować,
da. Nagrodzone zdjęcie Jakuba zostało opublikowane
że wśród zwycięzców znalazł się Polak – Jakub
jako pierwsze w brytyjskim Mirror. Najważniejsze
Degee! Za zdjęcie swojego młota otrzymał 2 miej-
dla laureata są słowa znanego Fotografa i Jurora
sce. Wydaje nam się, że Jakub jest pierwszym
w konkursie, Petera Rowlands’a: „Niebo wie, jak
Polakiem, który został finalistą tego uznanego
wiele zdjęć rekinów młotów widzieliśmy. Potrzeba by-
w świecie konkursu.
ło wybitnego, aby zrobić na nas wrażenie swoją mocą, symetrią i oryginalnością. To jest to.”
Jakub Degee urodził się w 1979 roku, zaczął nurkować w 1992, a w 2002 uzyskał stopień instruktorski.
Serdecznie gratulujemy Jakubowi i mamy nadzie-
Jest absolwentem Akademii Fotografii w Warszawie.
ję, że dopiero teraz rozwinie skrzydła i natchnie in-
Szkolił się pod okiem dr Alex’a Mustard’a podczas
nych naszych fotografów, do stawania w szranki
warsztatów w Indonezji, na Filipinach i Kajmanach.
z najlepszymi w te klocki na świecie.
Fotografuje głównie portrety i specjalizuje się w foto-
16
…
|
MINES
&
C AV E S
|
FREEDIVING
|
T R AV E L S
Visiting Nuno Gomes
|
ECOLOGY
|
Saving ANGEL SHARKS
r e b m nu O NE
Premiere in March STAY TUNED!
REBREATHER IS A WOMAN!
R e a s o n t o g et we t i n Gul f of Gda ńsk | How muc h do you love dolphins? D ive r ’ s h ea da c he | Th e s ecret s o f t h e sovereigns island | an d many, mo re… Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
17
KONKURS
Konkurs z okazji 35-lecia DAN+ Tomasz Andrukajtis ilustracje: materiały prasowe
W bieżącym roku, w nurkowym świecie, przypada bardzo konkretny jubileusz – 35 lat istnienia Divers Alert Network. Popularny Dziś DAN+ jednoznacznie kojarzy się każdemu nurkowi na całym świecie z bezpieczeństwem jednak, by wypracować taką renomę, potrzebny był wysiłek wielu ludzi i wiele lat ciężkiej pracy. Wspólnie z DAN Europe mamy dla naszych czytelników konkurs, w którym do wygrania będą bardzo ciekawe nagrody ufundowane przez DAN+.
Wszystko zaczęło się w latach 80. XX wieku.
Network. W 1984 roku dr Des Gorman i dr „Fred”
Wówczas, na różnych kontynentach zaczęły po-
Gilligan założyli na terenie Australii i Nowej Zelan-
wstawać instytucje, którym przyświecał ten sam
dii Divers Emergency Service (DES), a w 1987 ro-
cel – poprawa bezpieczeństwa w przeżywającym
ku w Japonii prof. Yoshihiro Mano, z Medycznego
prawdziwy rozkwit nurkowaniu.
Uniwersytetu w Tokio, powołał do życia Civil Alert Network (CAN).
Divers Alert Network zostało założone w 1983
18
roku, jako International Diving Assistance (IDA),
Chociaż wówczas wszystkie cztery organizacje
przez dr Alessandro Marroniego i było pierw-
działały niezależnie i nie współpracowały ze so-
szym całodobowym centrum pomocy nurkowej
bą, to wspierały bezpieczeństwo nurków niemal
w nagłych wypadkach. Z kolei po drugiej stro-
na całym świecie, zapewniając całodobowe „go-
nie Oceanu Atlantyckiego, na Uniwersytecie Du-
rące linie” oraz usługi z zakresu informacji me-
ke w USA, w 1980 roku
dyczno-nurkowych. W razie wypadku nurkowego,
powstał pod przewodnic-
wykwalifikowany, specjalnie wyszkolony z zakre-
twem prof. Petera B. Ben-
su hiperbarii i medycyny nurkowej personel, był
neta, DAN America, znany
gotów, aby nieść poszkodowanym najlepszą możli-
wtedy jako Diving Accident
wą pomoc i opiekę.
Potrzeba powstania międzynarodowej organi-
że nurek, który uległ wypadkowi, w szpita-
zacji była coraz silniejsza. W lutym 1991 roku
lu spędził jedną dobę, w międzyczasie odleciał
podczas historycznego spotkania w Durham, sie-
jego samolot, to czy organizacja DAN pokryje
dzibie DAN w USA, rozpoczął się proces tworze-
koszty związane z powrotem do kraju ojczyste-
nia DAN International. Cztery istniejące do tej
go?
pory niezależnie organizacje, zdecydowały się połączyć i przyjąć kolejno nazwy DAN Europe, DAN
Choć zasadniczo polisa DAN Europe koncentruje
Australia i DAN Japan, tworząc wspólnie z DAN
się na pokryciu wydatków medycznych, wszystkie
USA – International DAN (IDAN). W 1996 roku
plany z wyjątkiem Sport Bronze, zawierają możli-
Do wspomnianych czterech organizacji dołączyła
wość pokrycia dodatkowych kosztów podróży po-
piąta – DAN Southern Africa.
wrotnej w przypadku zmiany planów podróżnych spowodowanych ubezpieczonym wypadkiem. To
Q&A
może być na przykład koszt biletu lotniczego, który musiałbyś ponieść w związku z hospitalizacją,
1. Czy jeśli nurkuje w suchym skafandrze nie
i zatem z brakiem możliwości skorzystania z pier-
mam tej specjalizacji to jeśli będę miał wypadek
wotnie zakupionego biletu powrotnego.
czy DAN pokryje koszty leczenia? 3. Czy jeżeli w momencie wypadku osoba poZgodnie z polisą DAN Europe dotyczącą wy-
stronna zawiadomi w pierwszej kolejności
padków nurkowych, nurek musi przedsięwziąć
lokalną pomoc, a dopiero później DAN, czy or-
wszelkie środki ostrożności by zapewnić sobie
ganizacja DAN pokryje koszty takiego zdarze-
bezpieczeństwo podczas nurkowania, natomiast
nia?
nie określa, jaki rodzaj specjalizacji powinien posiadać. Zatem w przypadku zdarzenia nie będziemy
Jeśli dochodzi do wypadku nurkowego, sugeru-
weryfikowali, czy nurek posiadał specjalizację „su-
jemy, żebyś najpierw powiadomił Lokalne Ra-
chy skafander”, czy też nie.
townictwo Medyczne, i następnie bezzwłocznie powiadomił DAN. To pozwoli naszym specjali-
2. Jeżeli w wyniku wypadku nurkowego, po
stom na współdziałanie z lokalnym personelem
prawidłowym zawiadomieniu DAN okaże się,
ratunkowym, zapewnienie Ci najlepszej opieki
19 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
KONKURS
i skierowanie do właściwej placówki medycznej.
W grudniu 2018 każdy, kto prawidłowo od-
Inną korzyścią płynącą z natychmiastowego po-
powiedział na wszystkie osiem pytań, weź-
wiadomienia DAN jest możliwość bezgotówko-
mie udział w losowaniu nagrody głównej, którą
wego pokrycia przez DAN kosztów leczenia, bez
jest roczne ubezpieczenie DAN Sport Member
konieczności wpłacania zaliczek przez nurka. Ina-
GOLD.
czej, jeśli DAN jest powiadomiony na późniejszym etapie, dopiero po ocenie szkody, ubezpieczyciel
Konkurs DAN oraz DIVERS 24
przystąpi do zwrotu pokrytych kosztów.
By wziąć udział w losowaniu trzeba odpowiedzieć prawidłowo na dwa pytania:
Spośród osób, które prawidłowo odpowiedzą na dwa zadane pytania wylosujemy trzy, które we-
1. W którym roku powstał DAN?
zmą udział w losowaniu atrakcyjnych nagród
2. Co oznacza skrót DAN?
(EEZYCUT DAN Edition) i przejdą do kolejnego
20
etapu konkursu. W konkursie przewidziano czte-
Odpowiedz należy przysłać do 31.05. 2018
ry etapy.
na adres: dan@divers24.pl
21 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PROMOCJA
Malta, Gozo i Comino. Trzy wyspy pełne historii, opowieści, życia i słońca. Środek Morza Śródziemnego z wystającymi skałami, na których tysiące lat temu osiedlili się ludzie. Świątynie zbudowane na maltańskiej ziemi sięgają czasów sprzed słynnych piramid egipskich. Można je zwiedzać tak na Malcie, jak i na G ozo.
22
Mieszanka kultur, na przestrzeni lat, wy-
40 m, ale również wymagające nurkowania
tworzyła specyficzną atmosferę, w której
techniczne i wrakowe. To niełatwa moż-
turyści chcąc nie chcąc musza się zanu-
liwość spotkania żółwia, delfina czy ry-
rzyć. Mieszanka smaków i kuchni, tutej-
by mola mola w naturalnych warunkach
szego napoju kinnie i bardzo duża dawka
ich życia. To wreszcie pełne zadowolenie
promieni słonecznych na plażach tak
i komfort z warunków związanych z wi-
piaszczystych, jak i skalistych.
docznością, termiką, warunkami technicznymi i przygotowaniem miejsc nurkowych.
Możliwość korzystania ze sportów wodnych, pod wodą, na wodzie i nad wodą.
Warto podkreślić, że Malta znajduje się
To wszystko czeka na nas na wyspach.
w Europie i jest łatwa do osiągnięcia samolotem, bo aż z 6 miast Polski latają tani
Przeróżne doznania podwodne sprawią,
przewoźnicy. Jest też ciekawa i umiarko-
że będziemy chcieli tu wracać. To nie tyl-
wana cenowo.
ko nurkowania rekreacyjne do głębokości
Więcej informacji na stronie www.visitmalta.com
23 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ŚRODOWISKO
Tydzień z zaklinaczem delfinów Jakub Banasiak foto: Eric Demay i Jakub Banasiak
Stojący na dziobie zodiaka pięćdziesięciokilkuletni, lekko przygarbiony mężczyzna, patrzy w morze daleko poza grupę pontonów z turystami chcących popływać z delfinami. To Eric Demay - Francuz, który jest organizatorem i opiekunem naszej wyprawy. Być może widzi coś więcej niż przewodnicy na innych łodziach. Chociaż wygląda tak, jakby bardziej zaglądał w głąb siebie niż patrzył na piętrzące się fale. Po chwili pokazuje operatorowi naszego zodiaka kierunek dokładnie przeciwny niż ten, gdzie płyną wszystkie inne pontony.
24
25 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ŚRODOWISKO
Egipski boat driver jest trochę zaskoczony, ale
jąłem dość szybko, zwłaszcza po wymianie e-maili
steruje we wskazaną przez Erica stronę. Zatrzy-
z przyszłym szefem wyprawy, przejrzeniu jego
mujemy silnik daleko od innych turystów. Na tyle
profilu na fb i relacji z wcześniejszych wypraw…
daleko, że nie będziemy mieli żadnych szans, aby do nich dopłynąć, jeśli przypłyną tam delfiny. By-
Ten artykuł nie jest reklamą działań Erica. Zresztą
łoby to bardzo frustrujące, gdyby nie to, że w pełni
on nie potrzebuje reklamy. Nie jest zainteresowa-
ufamy naszemu przewodnikowi. Po chwili to wła-
ny działalnością komercyjną, a jednocześnie jego
śnie w pobliżu nas pojawiają się charakterystyczne
wspaniałe zdjęcia, a przede wszystkim niesamowi-
płetwy grzbietowe. Wchodzimy do wody najciszej
te historie kontaktów z delfinami, w wystarczający
i najspokojniej jak potrafimy. Oczywiście w samym
sposób pomagają mu organizować wyprawy ma-
tylko sprzęcie abc. Podpływa do nas kilkanaście
jące na celu dbałość o dobrostan dzikich delfinów,
delfinów. Jak zwykle większość kieruje się do Eri-
wspierać badania nad behawiorem tych zwierząt
ca, jakby chciały się przywitać. Nie mamy złudzeń
i robić to, co kocha.
- chcą przywitać się z nim, a nie z nami… Sam nie wiem, czy decydując się na tygodniowy Pierwszy raz trafiłem na informację o Ericu De-
rejs z Eric’em Demay po egipskich rafach bardziej
may z Groupement TURSIOPS, gdy tradycyjnie
ciekawy byłem spotkań z delfinami, czy samego
przeszukiwałem youtube w nadziei, że pojawił się
Erica i jego podejścia do pływania z tymi niesamo-
w sieci jakiś nowy ciekawy dokument o delfinach.
witymi ssakami morskimi. Przyzwyczajony do ryt-
Nic nowego nie znalazłem, ale zaciekawił mnie
mu funkcjonowania na nurkowych łodziach safari
krótki francuski dokument sprzed kilkunastu lat,
i dość żołnierskiego rozkładu dnia oraz nurkowań,
który do tej pory uciekał mojej uwadze, opowiada-
spodziewałem się czegoś podobnego i teraz. A ma-
jący właśnie o Ericu i jego kontaktach z delfinami...
jąc za sobą kilka wypraw badawczych w zespołach
Poszperałem w internecie i okazało się, że Eric De-
biologów morskich, liczyłem też na codzienne wy-
may to znany miłośnik, badacz i fotograf delfinów.
kłady, prezentacje, analizę wyników badań itd.
Na jego stronie wyczytałem, że organizuje rej-
Rzeczywistość, jak zwykle, odbiegała od założeń,
sy dla osób, które są zainteresowane spotkaniami
oczekiwań i schematów myślowych.
z delfinami w moim ukochanym Morzu Czerwo-
26
nym, ale nie na zasadzie klasycznego komercyj-
Nie było normalnych briefingów, nie było ustalo-
nego dolphin watching i pływania z delfinami
nego sztywnego, godzinowego planu. Każdego
w tłumie innych turystów. Eric, jak sugerował zna-
dnia mogło zdarzyć się wszystko i nic. Nie mieliśmy
leziony film, potrafi nawiązywać niezwykły kon-
przecież żadnej gwarancji, że spotkamy delfiny, nie
takt z dzikimi delfinami i tym właśnie dzieli się
kontaktowaliśmy się z innymi łodziami, warunki
z uczestnikami swoich wypraw. Decyzję o kolej-
dyktowała też pogoda, która z racji bardzo silnego
nej podróży do Egiptu, tym razem z Eric’em pod-
wiatru nie rozpieszczała nas za bardzo.
Gdy już wybraliśmy daną rafę, Eric z charaktery-
Gdy wieczorami dzielił się z nami opowieścia-
stycznym dla siebie skupieniem, pocierając pod-
mi ze swoich doświadczeń z delfinami z Australii,
bródek, przyglądał się ruchom fal, rozstawowi
czy z Francji, mieliśmy okazję choć trochę zrozu-
łodzi cumujących przy rafie, zestawiał to z miej-
mieć, skąd brało się to zadziwiające „dostrojenie”
scem, gdzie po raz ostatni udało się nam dostrzec
ze zwierzętami i ten magiczny feeling.
płetwy delfinów, z godziną na zegarku, wysokością słońca nad linią horyzontu… Po czym ruszaliśmy
Eric nigdy nie nazwał się „zaklinaczem delfinów”,
zodiakiem na poszukiwania.
ale właśnie to określenie przyszło mi od razu na myśl, gdy obserwowałem go w akcji. Może ule-
Mieliśmy nieodparte wrażenie, że Eric za każdym
głem sugestii tytułu jego książki, którą znalazłem
razem bardziej czuł niż wiedział, co trzeba zrobić
na łodzi: „Człowiek, który rozmawia z delfinami”?
i gdzie trzeba płynąć. I zazwyczaj trafiał w dzie-
A może rzeczywiście w jakiś niezrozumiały dla
siątkę.
przeciętnego człowieka sposób emanuje czymś,
27 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ŚRODOWISKO
co przyciąga delfiny i potrafi czytać ich zacho-
(DDC). Gdy pojawił się tam Eric, który w tamtym
wania? Może też jest to po prostu wynik jego do-
czasie nie miał pojęcia o delfinach i niespecjalnie
świadczeń, obserwacji i nieprawdopodobnych
się nimi interesował, to właśnie do niego od ra-
spotkań, jakie miał z delfinami w różnych za-
zu podpłynął delfin o imieniu U2 i wyraźnie za-
kątkach globu? Spotkań, które pokazują, że bez
chęcał do wspólnego pływania i zabaw. Kolejnego
względu na naszą wiarę w new age’owe klimaty ten
dnia U2 nakłaniał Erica, by odpłynęli daleko w mo-
człowiek ma jakiś dar.
rze. Gdy wypłynęli na otwarte wody zatoki (notabene pełnej rekinów), delfin co chwila upewniał
Sam Eric mówi przede wszystkim o umiejętności
się, czy człowiek za nim podążą i czy starcza mu sił.
skupienia, o fokusie, który przez wiele lat był dla
Okazało się, że nie była to zabawa. Na otwartym
niego niezwykle ważny, gdy zajmował się wspi-
morzu oczekiwał inny delfin – samica, która wy-
naczką skałkową na światowym poziomie i który
dawała bardzo dziwne, płaczliwe dźwięki i której
okazał się też kluczowy w kontaktach z delfinami.
z tułowia wystawało coś zaskakującego. Jak się
Co stoi za tym skupieniem i co dzieje się w jego gło-
okazało, właśnie rodziła. Było to coś niesamowite-
wie, zapewne wie tylko on sam. No i może delfiny :)
go. Gdy Eric wrócił na brzeg, nikt poza jedną osobą nie chciał uwierzyć w tę historię. Nikt z pracowni-
28
Wszystko zaczęło się od pierwszych kontaktów
ków Dolphin Discovery Center bowiem wcześniej
z dzikimi delfinami w Australii w Bunbary niedale-
nie dostrzegł, że owa samica była w ciąży. Nie był
ko Perth, gdzie delfiny od lat przypływają na pla-
to jednak koniec niesamowitych wydarzeń. Tej no-
żę i gdzie mieści się Dolphin Discovery Center
cy Eric miał dziwne wrażenie, że słyszy w głowie
ten sam płacz samicy. Być może z nadmiaru wra-
dokument o tych wydarzeniach, który znalazłem
żeń, a być może nie. Kolejnego dnia samica, okre-
na youtube, stał się początkiem mojej znajomości
ślana w DDC imieniem Sarana, przypłynęła do
z Eric’em.
plaży, popychając przed sobą nowo narodzone cielę. Gdy na brzegu pojawił się Eric, skierowała się
Czy Eric Demay to kolejny homo delphinus? Eric
od razu do niego. Młode nie żyło. Nikt nie mógł już
czasem żartował, że może rzeczywiście w po-
pomóc. Ale to wydarzenie na zawsze zmieniło Eri-
przednim wcieleniu był delfinem. Bo jak sam twier-
ca, który na dobre porzucił wspinaczkę i zajął się
dzi, o wiele pewniej czuje się w relacji z delfinami,
delfinami.
niż z ludźmi, z którymi nie idzie mu łatwo. Niesamowity człowiek z niezwykłym życiorysem.
Równie niesamowitą historią było 2,5 roku opieki Erica nad dzikim delfinem Dolphy, samicą, która
Dla mnie najbardziej niesamowite było to, co mo-
samotnie pojawiła się w marinie małej nadmorskiej
głem sam obserwować szukając wspólnie z Eri-
miejscowości Collioure we Francji. Ponieważ po
c’em delfinów i pływając z nimi w okolicach
emisji legendarnego filmu „Wielki Błękit” każ-
Hurghady. Mnóstwo pozytywnej energii, tro-
dy chciał pływać z delfinem, zadaniem Erica by-
ska o zwierzęta, ale i o ludzi, wielka radość ze spo-
ło chronić Dolphy przed szaleństwem turystów.
tkań z osobnikami, których nie widział od dawna
Władze miasta zapewniły mu mieszkanie, zodiak
i ta niezwykła… nieobecność w jego oczach, gdy
i wszelkie niezbędne środki, by mógł zadbać
wypływaliśmy na zodiaku. A może właśnie pełna
o bezpieczeństwo zwierzęcia, a jednocześnie
obecność, tyle że… w zupełnie innym wymiarze…?
o to, by Dolphy pozostała w Collioure, będąc przez bardzo długi okres niezwykłym turystycz-
Jednocześnie te kilka dni z Eric’em były dla mnie
nym magnesem. Te długie miesiące codzienne-
szczególnie cenne, bo pokazywały kolejne rzeczy,
go, wielogodzinnego obcowania z Dolphy stały się
na które my jako nurkowie czy freediverzy powin-
najlepszą szkołą behawioru delfinów i komunikacji
niśmy zwrócić uwagę, gdy wkraczamy do świata
z tymi ssakami morskimi.
tych pięknych zwierząt.
Może właśnie dzięki wcześniejszym kontaktom
Badania delfinów, w których do tej pory uczestni-
z Dolphy happy end’em zakończyła się historia bu-
czyłem na Morzu Śródziemnym i na Morzu Pół-
dowania zaufania z grupą dzikich delfinów pasia-
nocnym, skupiały się na aktywności zwierząt na
stych, które przypłynęły do francuskiego portu,
powierzchni morza i wykorzystywały klasycz-
na wyspie Embiez, gdzie Ericowi udało się uwol-
ną technikę fotoidentyfikacji w oparciu o kształt
nić jednego z nich od wędkarskiego haka, który
i szczegóły morfologiczne płetwy grzbietowej.
tak nieszczęśliwie wbił się zwierzęciu, że uniemoż-
Zdjęcia podwodne Erica i dokumentacja filmo-
liwiał normalne polowanie i jedzenie... To właśnie
wa, którą robiliśmy podczas naszych listopado-
29 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ŚRODOWISKO
wych spotkań z delfinami, siłą rzeczy pozwalały na
pożywienia, muszą przepływać czasem dziesiąt-
znacznie więcej. Dawały okazję nie tylko do iden-
ki kilometrów. Po drodze czekają odwieczni wro-
tyfikacji poszczególnych osobników, określania ich
gowie - rekiny. Równie groźne są choroby (w tym
płci, nowych znaków szczególnych, ale także po-
nowotwory), pasożyty i wysoka śmiertelność no-
zwalały ocenić ich stan zdrowia, strukturę stada,
worodków. Rybacy też nie są raczej przyjaciół-
rodzaj aktywności, zaburzanej często przez nur-
mi delfinów. Może nie dochodzi tu do tak otwartej
ków, freediverów i osoby chcące po prostu pływać
wojny i eksterminacji, jak w powojennej Europie
z delfinami. Ponieważ wyniki naszej pracy były
(np. we Francji) w ubiegłym wieku, ale i tak przez
codziennie na bieżąco raportowane do zespołu
ubogich rybaków są postrzegane jako groźna
Angeli Ziltener z Dolphin Watch Alliance, działają-
i niszczycielska konkurencja.
cego na Morzu Czerwonym i zestawiane z ich obserwacjami, można było wysnuwać dodatkowe
Łodzie nurkowe i pontony z turystami chcącymi
wnioski dotyczące kondycji poszczególnych stad,
pływać z delfinami pogłębiają jeszcze te trudno-
wzorców wędrówek, a także wpływu łodzi nurko-
ści oraz zanieczyszczenie wody hałasem, a w kon-
wych i turystycznych na ich funkcjonowanie. A są
sekwencji jeszcze większy stres u zwierząt. Tym
to szczególnie cenne dane, pomagające lepiej rozu-
bardziej, gdy pływamy i nurkujemy w delfinich sie-
mieć i chronić tak lubiany przez nas wszystkich ob-
dliskach, warto sobie wziąć do serca kilka podsta-
szar Morza Czerwonego, z jego fauną i florą.
wowych rzeczy:
Jakie praktyczne rzeczy wynikają z tego dla nas
• po nocnym polowaniu i pokonaniu znacznych od-
– nurków? Na co jeszcze powinniśmy zwracać
ległości delfiny potrzebują snu i odpoczynku.
uwagę, gdy mamy okazję na spotkanie w wielkim błękicie?
• przybywają od lat na rafy określane mianem „dolphin house”, bo ich umiejscowienie i ukształtowa-
Gdy rozmawialiśmy w grupie z Eric’em o poszcze-
nie daje zwierzętom możliwość schronienia przed
gólnych spotkaniach z delfinami i analizowaliśmy
prądami, przed rekinami. Delfiny jednak śpią pły-
materiał foto-video, zwracał uwagę na kilka rze-
wając (w danym momencie śpi tylko jedna półkula
czy, które nam jako nurkom albo nie przychodzą
mózgowa). Ludziom wydaje się, że skoro się prze-
do głowy (nie mamy po prostu tej świadomości),
mieszczają, a nawet podpływają do nas, to zapew-
albo ignorujemy je, zafascynowani samym faktem
ne nie przeszkadza im kontakt z turystami. Fakty
przebywania tuż obok dzikiego delfina.
są jednak takie, że to my pojawiamy się na ich „sennej marszrucie” i że zodiaki z turystami zazwyczaj
30
O jakich kwestiach mowa? Delfiny w Morzu Czer-
wyrzucają do wody ludzi bezpośrednio na trasie
wonym, podobnie jak gdzie indziej, nie mają ła-
zwierząt, przecinając im po prostu drogę. Opera-
twego życia… Żeby zdobyć wystarczającą ilość
torzy łodzi nie respektują przy tym godzin snu del-
finów. A tak naprawdę powinniśmy powstrzymać
A być może jest to chory osobnik, który nie ma si-
się od interakcji z delfinami od rana czasami aż do
ły podążać za stadem, jest przy tym i tak bardzo
godz. 13:00 czy 14:00. Rzecz w tym, że tzw. ło-
zestresowany, często głodny i osłabiony. Presja
dzie dzienne przypływają na delfinie rafy o mniej
nurków, freediverów i zwykłych turystów pogłę-
więcej 9:00 czy 10:00 i chcą wracać do portów
bia tylko traumę. Zwłaszcza jeśli takiego delfina
około 15:00. Biznes jest biznes.
otoczy kilkanaście, a może i kilkadziesiąt osób, jeśli duża grupa nurków na podwodnych skuterach
• czasem delfiny kończą sen wcześniej i wcześniej
podąża za nim przez wiele minut, a na dodatek jeśli
podejmują aktywność – tym bardziej warto znać
kilku turystów koniecznie próbuje dotknąć delfi-
wzorce ruchowe stada, po których można poznać,
na. Z tym wszystkim mieliśmy niestety do czynie-
czy delfiny śpią, czy nie…
nia na Shaab el Erg. Analiza zdjęć pokazała, że był to wychudzony osłabiony delfin, z pewnością cho-
Kolejna sprawa to „osaczanie” pojedynczych delfi-
ry, bo sfilmowane wymiociny zwierzęcia ujawniły
nów. Jeśli spotykamy pod wodą pojedynczego del-
mnóstwo widocznych gołym okiem glist-pasoży-
fina, to już sam ten fakt powinien nas zastanowić.
tów. Jego stan widoczny był zresztą gołym okiem:
Być może jest to zwiadowca wysłany przez stado
mocno rysujące się pod skórą żebra, charaktery-
wracające z nocnego polowania, sprawdzający czy
styczne wgłębienie w przedniej części, w okolicach
na rafie jest bezpiecznie. Jeśli napotka wiele ło-
otworu oddechowego, nadające głowie kształtu
dzi i tabuny ludzi w wodzie wokół siebie, wróci za-
orzeszka ziemnego.
pewne do stada z niedobrą „wieścią” i delfiny będą skazane na dodatkowy wysiłek szukając innego
Ale nie przeszkadzało to ani namolnym freedive-
miejsca na odpoczynek. A o takie wcale nie jest ła-
rom z jednej z łodzi, ani niezmordowanie ściga-
two.
jącym go na skuterach nurkom. Warto tu dodać,
31 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ŚRODOWISKO
że ściganie i dotykanie dzikich delfinów jest przestępstwem w świetle prawa egipskiego. Istotna jest też liczebność grupy obcującej z delfinami. Zupełnie inaczej dla obu stron jest, gdy stado kilkunastu osobników spotka się z grupą 5–10 turystów, a inaczej, gdy w to samo stado kilkunastu delfinów wskoczy grupa 20 osób z 2 pontonów, od dołu otoczy je jeszcze grupa nurków, a z innych łodzi właśnie dopływać będą zodiaki z kolejnymi pływakami… Mieliśmy okazję monitorować zachowania delfinów w takiej sytuacji: rozdzielanie się grup rodzinnych, zmiany aktywności z tzw. socjalizacji na szybkie przemieszczanie się, przerywanie nauki dla młodych osobników i salwowanie się ucieczką… Zupełnie inaczej było, gdy ze stadem pływała mała grupa turystów. Delfiny były wtedy spokojne, podejmowały nawet interakcje z ludźmi i pozostawały z grupą nawet kilkanaście minut. Dla Erica wszystkie te kwestie mają też wymiar symboliczny. Z jednej strony chodzi oczywiście o dobrostan dzikich zwierząt, z drugiej o odbudowanie ich zaufania do człowieka. Jeśli te bardzo społeczne zwierzęta, zainteresowane są z jakiegoś powodu człowiekiem, będą spotykały się z naszej strony głównie z presją i działaniami dla nich szkodliwymi, nie ma szans na jakąkolwiek więź. A ta więź dla Erica jest bardzo ważna. I w jego przypadku zupełnie naturalna. …
32
skafandry | ocieplacze | akcesoria
www.nogravityworld.com Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
33
Flabellina affinis
34
PRZYRODA
Ślimaki z VIS-u Tekst i zdjęcia: Alina Lizakowska
Nurkowania wrakowe na Visie pochłaniały mnie tak skutecznie, że musiało minąć prawie 10 długich lat, nim w 2013 roku doszło tam do mojego pierwszego spotkania ze ślimakiem nagoskrzelnym – i nawet nie znalazłam go sama, a został mi pokazany przez pasjonata.
35 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PRZYRODA
Od tamtego czasu odkrywałam Adriatyk na no-
drobne fioletowe Flabelliny affinis o pierzastej bu-
wo – jako akwen pulsujący życiem. Inaczej niż
dowie i kilkunastocentymetrowe, niebiesko-żółte,
w Morzu Czerwonym, tutaj piękno jest ukry-
workowate Felimare picta – w końcowej fazie nur-
te – bardziej tajemnicze, przez co stawia większe
kowania, na głębokościach powyżej 8 m, na wszel-
wymagania, ale też odpowiednio wynagradza za-
kich pokrytych roślinnością skałach. Te ślimaki, to
angażowanie.
„pewniaki”.
Dlatego blisko sto ostatnich nurkowań na Visie
Prawdziwy raj zaczyna się jednak w pierwszej po-
poświęciłam wyłącznie ślimakom, fotografując je
łowie nurkowania, od głębokości 20–45 m, na bo-
i dokumentując ich występowanie w konkret-
gato obrośniętych fauną i florą ściankach, których
Felimare orsinii
nych lokalizacjach na określonych głębokościach.
tu nie brakuje (Kamik, Seget, Ploce, Gnilina, Pun-
Obserwacja ta pozwoliła wyłonić wiele spostrze-
ta Pritiscina, Dubinica), a w drugiej kolejności na
żeń, których podsumowanie być może ułatwi in-
wrakach (zwłaszcza na Vasiliosie i Brioni, następ-
nym miłośnikom przyrody dostrzeganie w błękicie
nie na Fortunalu, B-24 i na Teti). Należy zwracać
wybranych ślimaków.
uwagę na charakterystyczne ciemnoszare gąbki Scalarispongia scalaris, jako na wyłączne źródło
36
Gdzie zatem spotkamy ślimaki nagoskrzelne? Otóż
pożywienia niewielkich Felimare orsinii w kolorze,
na każdym standardowym nurkowaniu, jeśli tyl-
przyozdobionej białymi paskami, ultramaryny.
ko wiemy, jak wyglądają. Początkującym najła-
Czerwone gąbki Petrosia ficiformis są natomiast
twiej będzie zidentyfikować często występujące
ulubionym pokarmem drobnego „dalmatyńczyka”,
Peltodoris atromaculata
Flabellina pedata
Cratena peregrina
Thuridilla hopei
Peltodoris atromaculata, m.in. występującego gru-
się z Morza Śródziemnego przez Cieśninę Gibral-
powo w okolicach połowy masztu wraku Vasiliosa.
tarską, aż do Afryki Południowej i Indii. Prawdo-
Dość łatwo, na każdym standardowym nurkowa-
podobnie, jego ekspansja sięgnęła także wybrzeża
niu, spotyka się także inne specyficzne odmiany
Brazylii. Innym popularnym ślimakiem Visu jest,
Flabelliny, takie jak biała z żółtopomarańczowy-
przyjmujący kształt „pierożka”, granatowo-poma-
mi koniuszkami Flabellina babai, fioletowa Flabelli-
rańczowo-żółty Thuridilla hopei, którego spotkamy
na pedata z wypustkami, przez które prześwituje
na każdym wraku do ok. 60 m głębokości (dziób
czerwony rdzeń oraz przypominająca Flabellinę,
Teti, sterburta Fortunala), podobnie, jak w gałę-
jednak stanowiąca inny gatunek Cratena peregri-
ziach jasnych koralowców, na ściankach, a nawet
na. Ten dzielny mały „pielgrzym” rozprzestrzenił
na płytkich, bogatych w roślinność skałach.
37 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
P TR EZ CH YR N OI K DA
Janolus cristatus
Znacznie rzadsza, występująca głównie na ścian-
sia timida – dwucentymetrowy biały ślimak
kach, jest kilkucentymetrowa, płaska Phyllidia flava
w „mikroskopijne”, czerwone kropki, który zatarł
w kolorze intensywnej żółci z wypukłymi białymi
barierę między światem roślin, a zwierząt. Poży-
kropkami. To jedyny gatunek Phyllidia, jaki można
wiając się za młodu glonami, nie tylko przejmuje od
ujrzeć w Morzu Śródziemnym. Trzeba mieć rów-
nich chloroplasty, lecz potrafi je również precyzyj-
nież nieco szczęścia, by trafić na pokrytego bąbel-
nie zintegrować ze swoim układem pokarmowym.
kami, bladożółtego Janolusa cristatusa. Nieczęsto
Dysponując powstałymi w ten sposób kleptopla-
widuje się też Felimidę britoi – fioletowego ślima-
stami, do końca życia może się odżywiać wyłącz-
ka o żółtopomarańczowych obrzeżach. Najwięk-
nie produktami fotosyntezy wygenerowanymi
szą rzadkością okazała się natomiast odnotowana
przez własny organizm pod wpływem promieni
na 39 m głębokości, na wraku Seka 3, purpurowa
słonecznych i asymilowanego CO2. W niezbadany
w pomarańczowe kropki Felimida luteorosea, wi-
dotychczas sposób, rodzaj Elysia wchodzi też w po-
dziana przeze mnie tylko jeden raz. Zaobserwo-
siadanie kilku tysięcy precyzyjnie wybranych ge-
wałam także pojedyncze okazy Calmella cavolini,
nów do kodowania białek w celu fotosyntezy.
Flabellina lineata, a nawet Diaphorodoris papillata – gatunek, który rozprzestrzenił się z okolic Neapo-
W jaskiniach i we wnękach ścianek, na głębokości
lu.
ok. 30 m, można się natknąć na dwudziestocentymetrowego, brązowawego ślimaka nagoskrzel-
38
Częstym, lecz zupełnie nierzucającym się w oczy,
nego Umbraculum mediterraneum o specyficznym
wręcz wyglądającym pospolicie okazem jest Ely-
półkulistym kształcie, przysłoniętego na szczycie
Phyllidia flava
Elysia timida
Felimida britoi
Peltodoris atromaculata
Umbraculum mediterraneum
39 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PRZYRODA
Tylodina perversa
niewielką parasolowatą muszelką. Mimo, iż w cią-
żywi. Zaniepokojony wydziela substancję zawiera-
gu dnia powinien drzemać zagrzebany w osadach,
jącą 2-5% kwas siarkowy. Jest organizmem biolu-
zdarza mu się regularnie spacerować na detytru-
minescencyjnym, emitującym podczas wędrówek
sowym dnie i na półkach skalnych blisko wraku Va-
zielono-białe światło. To ewenement w podgro-
siliosa.
madzie przodoskrzelnych.
Spoczywającego na głębokości 40 m Tulsameri-
Mając dobry wzrok, na dnie wszelkich jaskiń oraz
cana B-24 licznie zamieszkuje Tylodina perversa –
w szczelinach ścianek, na głębokości do 40 m,
kanarkowo-żółty ślimak z „fałszywą czapeczką”,
można odnaleźć pokryte warstwą twardego szkli-
którego parasolowata muszla przypomina trady-
wa puste już muszle Luria lurida – jednego z ga-
cyjne ślimacze skorupy z węglanu wapnia, choć
tunków tzw. „porcelanek” (w jęz. sanskryckim:
w rzeczywistości składa się z białek. Tylodina ży-
„kauri”). To właśnie pochodzące z Morza Śród-
wi się głównie tubami żółtych gąbek Aplysina aero-
ziemnego porcelanki zainspirowały Marco Polo,
phoba, w które właśnie obfituje B-24.
znającego je jako „porceletty” – włoskie amulety – do nazwania przywiezionej przez niego, do Eu-
40
Niekiedy na piaszczystym dnie można dostrzec
ropy z Chin, porcelany. W wielu kulturach uważa
kilkunastocentymetrową stągwicę Tonna Galea
się, że maleńkie muszle kauri przynoszą szczęście.
o charakterystycznej spiralnej, beżowej musz-
W starożytności poświęcano je Afrodycie. Współ-
li. Ten biało-brunatny drapieżny ślimak przebywa
cześnie, wiele kobiet z krajów basenu Morza Śród-
blisko strzykw, jeżowców i rozgwiazd, którymi się
ziemnego nosi je w formie naszyjników. Polscy
Tonna galea
górale przyozdabiali nimi swoje kapelusze. Wiele pustych muszli Luria lurida znajdowanych w wodach wokół Visu jest tak starych, że ich powierzchnia zmieniła strukturę i uległa odwapnieniu. Jedynie część zachowała gładkość i połysk. Pasjonatów ślimaków z pewnością zachwycą wirki. Na porośniętych bogatą roślinnością ściankach (Gnilina, Punta Pritiščina, Dubinica) i we wnękach skalnych, najczęściej na głębokości 15–40 m, występują co najmniej dwa ich rodzaje: biały Prostheceraeus vittatus i Prostheceraeus roseus w kolorze fuksji. Wirki są dość łatwe do zidentyfikowania, gdyż do złudzenia przypominają ultracienkie plastry przekrojonej wzdłużnie cebuli. Podsumowując, lokalizacje nurkowe wokół Visu obfitują w liczne, barwne, niezwykłe pod wieloma względami gatunki ślimaków, które urzekną i ucieszą oko każdego wrażliwego na piękno przyrody, cierpliwego nurka-obserwatora, zgłębiającego metafizykę struktur życia – natury, pozostającej zawsze niedoścignionym wzorem. …
Prostheceraeus roseus
41 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
FREEDIVING
Joga dla freedivera Agnieszka Kalska foto: Daniel Flöjt, Bartosz Kaźmierczak
W ciągu kilku lat doświadczeń z freedivingiem, spotkałam się z wieloma opiniami na temat tego, jak ważna jest praktyka jogi dla freedivera. Choć dla mnie nigdy wcześniej joga nie była elementem ani bliskim, ani niezbędnym, by żyć w pełni harmonii i szczęścia, to na bazie pracy ze swoimi uczniami zauważyłam, o ile łatwiejszy start mają osoby, które praktykowały jogę, zanim jeszcze zaczęli przygodę na jednym oddechu. Postanowiłam rozeznać się, jak odbierana jest ta współzależność u freediverów, joginów i tych, którzy połączyli ze sobą te dwie aktywności. Zapytałam o zdanie swoją kursantkę Annę Kin - joginkę i freediverkę, Daniela Flöjta - freedivera i instruktora MediYogi oraz Macieja Wieloboba - nauczyciela medytacji i jogi.
42
43 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
FREEDIVNG
Joga i freediving - ogólne znaczenie
Tu, myślę, jest odpowiedni moment, bym mogła
W pierwszej kolejności przybliżę pojęcie fre-
podzielić się swoją własną, choć nie krótką, de-
edivingu, które choć powszechnie wydaje się
finicją freedivingu. Według mnie Freediving to
być znane większości, to być może nie jest do-
(i celowo piszę to z wielkiej litery): nurkowanie
głębnie rozpoznane. Można by przywołać ency-
w pełnej swobodzie; zanurzenie na wstrzyma-
klopedyczną definicję tego pojęcia, a wówczas
nym oddechu jako najbardziej naturalna forma
- freediving jest to nurkowanie swobodne, nur-
nurkowania, pozwalająca, by wyostrzyły się na-
kowanie na wstrzymanym oddechu, tudzież
sze odczucia, a uważność skierowana została
nurkowanie „bez sprzętu” (gdyż choć bywa on
do wewnątrz, co ułatwia dostrzeżenie naszych
wykorzystywany przez freediverów, nie jest nie-
myśli, emocji, bodźców i reakcji na nie; jest do-
zbędny do wykonywania tej aktywności). Można
świadczeniem całym sobą bieżącego momentu,
by też zacytować za Jacquesem Mayolem, z jego
trwania danej chwili, zamkniętej w jednym odde-
książki “Homo Delphinus”, że „Freediving to natu-
chu; to poznawanie własnych myśli, dostrzeganie
ralna penetracja morza przez rodzaj ludzki”… i już
pragnień i potrzeb; to zwrócenie uwagi na własne
wydawałoby się, że wszystko jest jasne – tylko
ciało i umysł, i traktowanie organizmu jako cało-
czy na pewno?
ści; to celebrowanie zdrowia, jako nadrzędnego elementu dla naszego dobrego samopoczucia
„Czym jest freediving?”, to jedno z pierwszych
i możliwości pozostania dłużej na bezdechu;
pytań, które stawiam w trakcie podstawowych
to filozofia życia człowieka obcującego z wo-
szkoleń freedivingu. Najczęściej pojawiające się
dą. Freediving to droga do poznania i zrozumie-
odpowiedzi brzmią bardzo podobnie do wspo-
nie siebie, własnych emocji i kontrolowania myśli,
mnianych powyżej. Jednak osoby, które mają już
by osiągnąć zamierzony cel. Tym wszystkim jest
za sobą bezdechowe nurki, freediving opisują
dla mnie freediving.
zdecydowanie szerzej i te już częściej bliższe są mojej definicji freedivingu, a i taką radzę każde-
Przedstawienie własnej definicji jogi, jest dla
mu kursantowi stworzyć samemu. Według mojej
mnie dużo trudniejszym zadaniem, bo wciąż zbyt
opinii tylko własna definicja ma jakiekolwiek zna-
mało uwagi poświęciłam jej w swoim życiu, by
czenie dla nas samych. Wszystkie inne stanowią
móc stworzyć jej pełny opis. Mogłabym powie-
tylko ciąg słów, które i tak musimy zinterpreto-
dzieć, że jest to praktyka uważności wewnętrznej
wać na swój sposób.
i świadomości ciała, każdego wykonywanego ruchu, a w szczególności skupienie na prawidłowym
44
Najlepiej więc doświadczyć tego na własnej skó-
oddechu. Jednak, by przedstawić pełnoobrazo-
rze – wówczas możemy utworzyć swoją indywi-
we pojęcie jogi, postanowiłam zamiast przeszu-
dualną definicję, nie bazując na podręcznikowych
kiwania internetu, zasięgnąć opinii u specjalisty
regułkach czy cudzych zwrotach.
– nauczyciela jogi i medytacji, autora szeregu
książek i poradników z tego obszaru – Macieja
sutry”. To wskazuje nam, jak pojęcie jogi w naszym
Wieloboba.
europejskim środowisku zmienia się pod wpływem rozpowszechniania jej wybranych elemen-
Na pytanie jak należy zdefiniować jogę, by przy-
tów. Znów więc, należałoby doświadczyć jej na
bliżyć tę szeroką dziedzinę w ogólnym za-
sobie, by móc ocenić jaka jest rzeczywista defini-
rysie, Maciej odpowiedział: „Tak naprawdę,
cja jogi.
zdefiniowanie jogi nie jest to łatwe zadanie, ponieważ na Wschodzie termin ten jest wieloznaczny.
Dla porównania różnych spojrzeń na temat jogi
Żeby nie wchodzić w bardzo długie rozważania moż-
i freedivingu, zasięgnęłam opinii u Daniela Flöjta,
na by powiedzieć, że przede wszystkim intereso-
który jest aktywnym freediverem od blisko 20 lat
wałyby nas 2 znaczenia. Współcześnie najczęściej
i z podobnym stażem praktykuje jogę. Aktualnie,
mówi się o jodze, myśląc o asanach, pozycjach jo-
jego najlepsze osiągnięcie w statycznym wstrzy-
gi. To dosyć świeże podejście, ponieważ asany stały
mywaniu oddechu wynosi ponad 6 minut, a pracą
się ważniejsze w jodze dopiero w pierwszej połowie
na pełny etat jest nauczanie jogi według szkoły
XX wieku. Drugie istotne znaczenie tego terminu to
MediYogi, głównie z obszarów treningu mental-
po prostu ścieżka medytacyjna, tego rozumienia jogi
nego i mindfulness (uważności).
dotyczą rozmaite tradycyjne teksty, tak jak np. Joga-
45 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W FR YE DE AD R IZVEINNIGA
Według Daniela, freediving to „świetny sposób na
gdy zaczynałam treningi freedivingu. Regularne ćwi-
połączenie się z sobą samym, naturą i otoczeniem
czenia pozwalają uspokoić myśli, wyciszyć emocje
bez stresu i rozproszenia”. Samą jogę definiuje on
i skoncentrować się na byciu «tu i teraz». Ćwiczenia
jako „sposób na życie zdrowsze i silniejsze połącze-
relaksacyjne z jogi (relaksem kończy się każda prak-
nie z moim środowiskiem i naturą, to mój Big Blue”.
tyka, w pogłębionym relaksie pomaga szczególnie jo-
Gdy poprosiłam, aby zdecydował co jest dla nie-
ga nidra) przypominają trening autogenny, więc są
go ważniejsze, nie przekazał jednoznacznej odpo-
to umiejętności idealne do wykorzystania we freedi-
wiedzi… „Dla mnie ważne jest uprawianie jogi, jeśli
vingu, a zwłaszcza w statyce. Praktyka jogi uczy tak-
nie jestem w stanie uprawiać freedivingu i vice versa.
że świadomego, pogłębionego oddechu i sprawia, że
Razem pomagają mi zachować zdrowy umysł i ciało.
oddychanie przeponą staje się czymś naturalnym.
Więc w pewien sposób powiedziałbym, że potrzebu-
Jednak chwilę mi zajęło zanim się przestawiłam z od-
ję obu, żeby być całością i najlepszą wersją siebie, ja-
dychania przez nos (dominującego w jodze) na oddy-
ką tylko potrafię być”.
chanie ustami. Dodatkowo, joga buduje świadomość własnego ciała, wzmacnia mięśnie i poprawia ela-
Daniel potwierdza również szerokie lecz bezpo-
styczność całego ciała, ale w tym kontekście szcze-
średnie korzyści płynące z praktyki jogi dla fre-
gólnie istotne są asany otwierające klatkę piersiową
edivera
i ćwiczenia rozluźniające przeponę (yin joga). Poza tym, praktyka jogi jest wskazana dla osób o podwyż-
„Przez trzy lata ćwiczyłem Bikramyoga regular-
szonym ciśnieniu, bo pomaga je obniżyć do optymal-
nie i zwiększałem zdolność utrzymywania odde-
nego poziomu, który jest wskazany we freedivingu.
chu, a moje wyniki nurkowe i statyczne znacznie się
Z kolei freediving nauczył mnie szybszego osiągania
polepszyły. Więc tak, powiedziałbym, że joga jest
stanu trwania w przestrzeni «tu i teraz» i słuchania
przydatna i poprawia wszystkie aspekty freedivin-
sygnałów płynących z ciała. I o ile w jodze pokonu-
gu, ponieważ freediverzy korzystają z pozytywnych
ję głównie bariery stawiane przez ciało, freediving
efektów zrelaksowanego ciała i umysłu”.
pozwala mi częściej zmierzyć się z tymi stawianymi przez umysł. Z tych powodów praktyka jogi i freedi-
Kolejną osobą, którą poprosiłam o przekazanie
vingu świetnie się uzupełniają.”
swojej interpretacji znaczenia jogi i freedivingu jest kursantka freedivingu, która praktykowała
Korzyści płynące z praktyki jogi dla freedivera
jogę jeszcze przed zapoznaniem z freedivingiem
Kontrola emocji
– Anna Kin. Wymieniła ona szereg elementów
46
z praktyki jogina i freedivera, które w połączeniu
Wielokrotnie zadawano mi pytanie o to, w jaki
przynoszą jej kompleksową formę rozwoju osobi-
sposób rozpoznaję, kiedy należy się wynurzyć, by
stego, wzajemnie się uzupełniając – „Praktyka jo-
nie było za późno i by nie doświadczyć omdlenia
gi była dla mnie doskonałym «pakietem startowym»,
(tzw. blackoutu). Niezwykle trudno jest udzielić
jednoznacznej odpowiedzi, która miałaby pomóc
działuje przez uwolnienie od napięcia, kształtowa-
innym, by odkryć ten odpowiedni moment. Czę-
nie skupienia oraz oczyszczanie umysłu. Warto też
sto jest to bardzo subtelny sygnał, który pojawia
zwrócić uwagę, czym dla jogina czy adepta medy-
się w naszym umyśle. By jednak rozpoznać ten
tacji jest «kontrola własnych emocji» - jest niczym
właśnie odpowiedni moment, a nie ulegać pierw-
innym, jak nauczeniem się bezwarunkowego do-
szemu pojawiającemu się zwątpieniu, należy
puszczania ich do siebie, bez odcinania się od nich,
poświęcić wiele czasu na trening mentalny, w któ-
ale i bez identyfikowania się z nimi i pozwoleniem so-
rym skupiamy się na odczuwaniu i kontrolowaniu
bie na przeżycie ich takimi, jakie są. I to sama w sobie
myśli oraz emocji. W tym joga może być bardzo
jest bardzo ważna nauka, bo nie da się uwolnić ina-
pomocna, gdyż jak podaje Maciej Wielobób, „w jo-
czej od wpływu różnego rodzaju emocji na nas, jak
dze możemy używać wielu różnych narzędzi i przez
po prostu je przeżyć.”
to działać na wielu poziomach, ale najsilniej joga od-
47 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
FREEDIVING
48
Pranajma– czyli nie tylko sztuka oddychania
rodzaju praktyki. Aspektem fizjologicznym zajmu-
O pranajamie powinien wcześniej usłyszeć każ-
je się grupa ćwiczeń przygotowawczych do pranaja-
dy średniozaawansowany freediver. W zależno-
my, dzięki którym oczyszczamy układ oddechowy,
ści od drogi rozwoju, którą przyjął, mógł spotkać
wydłużamy oddech i zyskujemy nad nim większą
jej formy już na pierwszym stopniu szkolenia ba-
kontrolę. Ale przez pracę z ćwiczeniami dedykowa-
senowego (jak w przypadku systemu szkoleń Ap-
nymi tym bardziej subtelnym aspektom oddechu
nea Academy), bądź dalej, gdy zaczynamy sięgać
możemy doświadczyć większego panowania nad
głębokości poniżej 10 metrów i znaczenie ela-
umysłem, a nawet swego rodzaju głębokiego spoko-
styczności przepony i wydłużania czasu bez-
ju wewnętrznego.”
dechu zaczyna zdecydowanie wzrastać. Choć powszechnie w środowisku freedivingu, mówi się
Choć nie dla każdego freedivera, głęboki stan du-
o pranajamie jako o ćwiczeniach mięśni oddecho-
chowy jest istotnym celem, to regularna praktyka
wych, to w jodze ma ona zdecydowanie szersze
wybranych ćwiczeń pranajamy w zakresie wydłu-
i głębsze znaczenie, co potwierdza Maciej:
żania oddechu, przynosi dość szybko korzystne rezultaty na tle fizycznym oraz umiejętności kon-
„Jeśli chodzi o efekty jogi na poziomie fizycznym,
centracji. Jak podaje Maciej:
to jeśli ktoś praktykuje asany jogi powinien poczuć się bardziej zrelaksowany, bardziej elastyczny, ale
„Jeśli ktoś podejmuje proste praktyki pranajamy co-
i silniejszy (bo wbrew potocznemu spojrzeniu asa-
dziennie choćby przez 5–15 minut to wyraźne efekty
ny jogi to nie tylko rozciąganie). Co do samej prana-
czuje się już po kilku dniach regularnej praktyki, a już
jamy, to akurat w niej aspekt zmian fizjologicznych
na pewno po 2 tygodniach. Po jakiś 2–3 miesiącach
jest mniej ważny. Trzeba zrozumieć, że dla jogina
te efekty się stabilizują w pewien sposób.”
czy mistyka oddech ma różne aspekty: ten oczywisty dla nas fizyczny czy fizjologiczny, ale też i aspekt
Prawidłowy oddech
psychologiczny, bo dla adepta pranajamy oddech to
Zanim jednak rozpocznie się regularną i samo-
nie tylko strumień oddechu, ale przede wszystkim
dzielną praktykę pranajamy, należałoby poznać
pewien prąd świadomościowy, który niesie ze sobą
istotę prawidłowego oddechu, którego opano-
myśli emocje itd. Jest i trzeci aspekt oddechu - meta-
wanie jest niezbędne do wykonywania specja-
fizyczny, gdy adept pranajamy jest w stanie tak oczy-
listycznych ćwiczeń oddechowych. By jednak
ścić oddech jako prąd świadomości, że jest w stanie
uruchomić proces nauki prawidłowego oddechu,
przez niego dotknąć niczym nieuwarunkowanego
w pierwszej kolejności, należy zyskać większą
doświadczenia Obecności, niejako doświadczenia
świadomość, w jaki sposób następuje u nas od-
siebie poza identyfikacją z ciałem, myślami, emocja-
dech i jak kontrolować jego pracę. Zdecydowanie
mi, rolami, które pełnimy itd. W związku z tą wielo-
pomocne będzie w tym spotkanie z instruktorem
wymiarowością oddechu w pranajamie są różnego
jogi czy freedivingu. Wskazówką dla rozpoczyna-
49 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
FREEDIVING
jących pracę nad oddechem dzieli się z nami Ma-
„Termin kumbhaka przede wszystkim oznacza za-
ciej:
trzymanie oddechu po wdechu lub po wydechu. W sensie technicznym jest to esencja pranajamy.
„Przede wszystkim istotny jest relaks, uwolnienie od
Jeśli nie zatrzymujemy oddechu i nie ma przedmiotu
napięcia. Gdy oddech jest wolny od napięcia to mo-
koncentracji czy medytacji, to nie jest to jeszcze pra-
żemy go łatwiej i łagodniej używać i na co dzień i do
najama sensu stricto. Ponieważ pranajama nie jest
specjalnych zastosowań. Jeśli ktoś chce zacząć dro-
ćwiczeniem oddechowym, a raczej praktyką koncen-
gę do zrelaksowanego oddychania można na począt-
tracyjno-oddechową lub medytacją oddechu.
ku np. wieczorem przed spaniem oddychać sobie brzusznie na leżąco (czyli w taki sposób, by z wde-
Oprócz zastosowania medytacyjnego kumbkha-
chem brzuch się unosił, a z wydechem opadał).”
ki ma ona też pewien wymiar fizjologiczny. Każda część oddechu ma swój potencjał. Na przykład
Po prostu „apnea”, czyli „kumbhaka” jogina
jak nabierzemy głębszy wdech to czujemy, że kręgo-
Termin „apnea” to nic innego jak „bezdech”, a więc
słup się wydłużył, klatka piersiowa i brzuch zwięk-
moment, w którym nie oddychamy w sensie ze-
szyły swoją objętość, mięśnie tułowia są mocniej
wnętrznej wymiany gazowej – nie ma przepływu
napięte, my czujemy się bardziej naenergetyzowa-
powietrza pomiędzy płucami a otoczeniem. Fre-
ni, może nawet trochę rozgrzani. Gdy zrobimy głęb-
ediverzy mówią, że wstrzymują oddech w trakcie
szy wydech to poczujemy, że kręgosłup się skraca,
nurkowania, gdy są w trakcie stanu „apnea”.
objętość tułowia się zmniejsza, mięśnie się rozluźniają, pojawia się więcej spokoju, być może wię-
Ponieważ w pełni i świadomie kontrolują ten mo-
cej chłodu. Gdy zatrzymujemy oddech to samo
ment, który następuje zgodnie z ich wolą - nie ma
zatrzymanie jest kulminacją części oddechu, po
czynnika zewnętrznego, który by „zatrzymywał”
której je robimy. A zatem np. zatrzymanie po wde-
ich oddech poza nimi samymi. Co więcej, freedi-
chu będzie niejako kulminacją efektów wdechu.
verzy wiedzą też, że oddech został tylko częścio-
W pranajamie częściej stosuje się zatrzymanie
wo wstrzymany, a proces oddechowy nie został
oddechu po wdechu, ze względu na jego energety-
całkowicie zatrzymany. Wewnątrz nasz organizm
zujący charakter i dlatego też tradycyjnie pranajamy
wciąż oddycha – korzystając ze zgromadzonych
robi się raczej rano.”
zapasów tlenu w powietrzu w płucach oraz we
50
krwi. Dla jogina, moment bezdechu przyjmuje na-
Mamy więc tu potwierdzenie, znaczenia bez-
zwę „kumbhaki” i jest to jakby moment przerwa-
dechu, który poza fizjologicznym efektami, po-
nia rytmu, a więc zatrzymania oddechu, które ma
zwala nam przywołać lepszą koncentrację. Stąd,
służyć ćwiczeniom odpowiedniej koncentracji.
we freedivingu mentalne predyspozycje i trening
Bliższe wyjaśnienie znaczenia kumbhaki dla prak-
tego obszaru często bywa ważniejszy, niż spraw-
tyki pranajamy przedstawia Maciej:
ność fizyczna.
Efekt mindfulness Kiedyś o medytacji mówiono jako o formie egzotycznej praktyki azjatyckich mnichów. Współcześnie, coraz częściej używana jest ona w dziedzinie biznesowej, m.in. dla rozwoju umiejętności panowania nad stresem i sprawnego zarządzenia projektami złożonymi z wielu zadań. Mindfulness to forma medytacji uważności, która kieruje naszą koncentrację na daną chwilę, przedmiot, uczucie, emocję czy wykonywaną czynność. To jest fundamentalna umiejętność stanowiąca klucz do freedivingu – by móc zauważyć co się dzieje wewnątrz nas, by zareagować, gdy doświadczamy niekorzystnych emocji i kierować naszą uwagę na pozytywne sfery. Mnie samej, freediving pomógł stawić czoła wielu trudnym zadaniom, kiedy wizja porażki była tak realna jak i bliska w czasie. Dzięki umiejętności odrzucenia myśli o nadchodzącym „głodzie powietrza”, w chwili, kiedy go jeszcze wcale nie odczuwamy, całą swoją uwagę możemy skierować na działania poszukiwania rozwiązania
trudny dzień na OIOM-ie, na którym pracowałem,
problemu. Daniel przyznaje, że to właśnie prak-
a ja wciąż potrzebowałem krótszych przygotowań
tyka freedivingu przyniosła mu szybszy rozwój
i mniej nurkowań na rozgrzewkę, np. przed wykony-
umiejętności mindfulness
waniem statyki.”
„Podczas moich studiów w kierunku by zostać te-
Pogłębianie zdolności do mindfulness, czyli me-
rapeutą MediYogi, zauważyłem, że dzięki prakty-
dytacji uważności, nauczy freedivera lepiej roz-
ce freedivingu przez wszystkie lata, łatwiej mi było
poznawać pojawiające się myśli oraz dostrzegać,
uczyć się medytacji i uważności i pogłębiać swoje do-
gdy nasza uwaga wykracza w przód do tego,
świadczenie w uważności, gdyż mogłem wykorzy-
co ma nastąpić, zamiast trwania w chwili obecnej.
stać lepszy ‚sposób myślenia’, którego nauczyłem się praktykując freediving. Dzięki dodatkowej pracy
Zarówno freediving jak i joga to szerokorozumia-
nad mindfulness, moje statyczne bezdechy znacznie
ne aktywności, których nie da się wyjaśnić celem
się poprawiły. Mogłem poprawiać swoje umiejęt-
na poziomie fizyczności. Praktyka ich obu wiąże
ności we freedivingu, bez względu na to, że był to
się z koncentracją do wewnątrz – na przepływie
51 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
FREEDIVING
myśli oraz zrozumieniu jak wielkie znaczenie ma
sferę sportową, a więc daje możliwość zaspoko-
siła naszego umysłu oraz doświadczaniu i kon-
jenia potrzeby rywalizacji, co daje dodatkową mo-
troli sfery emocjonalnej. Te dwie dziedziny są so-
tywację do własnego rozwoju. To jednak dzięki
bie bliższe, lecz należałoby zwrócić też uwagę na
jodze, freediving we współczesnych czasach roz-
istniejące pomiędzy nimi różnice. Freediving to
winął się znacząco i dlatego jej praktyka jest tak
przede wszystkim obcowanie ze środowiskiem
ważna dla freediverów. Prekursorem technik me-
wodnym, to aktywność fizyczna, która może mieć
dytacji i praktyki pranajamy w świecie freedivin-
wymierny cel i pozwala na przemieszczanie na-
gu był Jacques Mayol, ten który jako pierwszy,
szego ciała pod wodą. To niezwykły stan, gdy cia-
w 1976 roku sięgnął granicy 100 metrów na jed-
ło jest w ruchu, a umysł pozostaje w miejscu.
nym oddechu.
Dzięki temu aktywność freedivingu to cieka-
Po ponad czterdziestu latach ta granica złama-
wa forma wewnętrznej pracy, służąca tym, któ-
na została przez wielu freediverów zarówno
rych nie pociąga medytacja w zaciszu domowym.
mężczyzn, jak i kobiety. Bez powszechnego wy-
Freediving pozwala też na obcowanie z przyrodą
korzystania elementów jogi z obszaru praktyki
i przede wszystkim z morską fauną, a jakakolwiek
oddechu i wewnętrznej koncentracji w treningu
interakcja z nią przynosi niezapomniane przeży-
freedivera, freediving dzisiaj mógłby nie być aż
cia. W dzisiejszych czasach freediving ma również
tak „głęboki”. …
52
PR AWO
Nurku! Nie #HEJTuj! Dagny Grądzka-Jurasz foto: Robert Spławski i Wojciech Zgoła
W dobie cyfryzacji, komputerów i wszechobecnego Internetu, gdzie czujemy się anonimowi i bezkarni w wyrażaniu krytyki bądź obrażaniu innej osoby, panuje przekonanie, że komentarz na forum, obraźliwy dialog na portalach społecznościowych, może nam ujść na sucho. Nic bardziej mylnego!
54
Zniesławienie, a znieważenie
o postępowanie lub właściwości, które są
Pomimo, że oba te przestępstwa, naruszają-
sprzeczne z prawem, zasadami etyki, w tym etyki
ce nietykalność i godność pokrzywdzonego,
zawodowej, czy też o brak kompetencji lub zdol-
umieszczone zostały w tym samym dziale Kodek-
ności do wykonywania danego zawodu.
su Karnego. Oba przestępstwa ścigane są jedynie na wniosek pokrzywdzonego (tj. oskarżenie pry-
Przedmiot ochrony, jakim jest cześć i godność
watne), to szczegółowy zakres określający rodzaj
człowieka powinna zawsze pozostać w równowa-
przestępstwa jest zupełnie inny.
dze z ochroną również innych wartości, jak: prawa do swobody wypowiedzi, prawa do krytyki.
Zniesławienie - jego głównym celem jest znisz-
Jednakże nie jest to tożsame z „prawem do znie-
czenie reputacji, dobrej opinii jaką pokrzywdzony
sławiania”. Krytyczne oceny powinny być wyra-
cieszy się w środowisku, pokrzywdzona może być
żane w odpowiedniej formie, pozbawione emocji,
instytucja, spółka bądź jednostka organizacyjna
ponieważ wtedy istnieje duże ryzyko braku za-
niemająca osobowości prawnej.
planowania naszej wypowiedzi.
Znieważenie - głównym motywem sprawcy jest,
Obraźliwe komentarze, nieprawdziwe polemiki
by obraźliwe określenia trafiły bezpośrednio do
na temat działania drugiej osoby w konsekwen-
ofiary, pokrzywdzonym może zostać tylko oso-
cji mogą doprowadzić osobę pomawianą do poni-
ba fizyczna. Art. 212 kodeksu karnego ustanawia
żenia jej w oczach określonego środowiska bądź
istotę zniesławienia, która określona jest, jako
narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wy-
pomówienie o takie postępowanie czy właściwo-
konywania zawodu.
ści, które bezpośrednio poniżają, pozbawiają zaufania czy nawet stanowiska pokrzywdzonego.
O przestępstwo zniesławienia oskarżony będzie tylko ten, kto DZIAŁA. Osoby przyjmujące
Ważne!
bierną postawę, niereagujące, niezaprzeczające
Nie ma znaczenia czy słowa, tekst, grafika rzeczy-
podczas obraźliwej polemiki, nie są winne znie-
wiście wpłynęły na spadek zaufania do pokrzyw-
sławieniu.
dzonego lub czy go poniżyły, najważniejsze jest, czy są one obiektywnie obraźliwe.
Przestępstwo zniesławienia zagrożone jest karą grzywny lub ograniczenia wolności.
Zniesławić można tylko umyślne, czyli świadomie, specjalnie, zaplanowanie.
Poważniejsza kara w trybie kodeksu karnego, jak pozbawienie wolności do roku wiązana
Przedmiotem ochrony przepisu art. 212 kodeksu
jest ze zniesławieniem poprzez środki masowe-
karnego jest cześć i godność osoby pomawianej
go przekazu, jak: Internet, TV, Radio. Orze-
55 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PR AWO
kana w rzeczywistości bywa jednak wyjątkowo.
Dotyczący postępowania osoby, która pełni
W razie skazania za przestępstwo zniesławie-
funkcję publiczną lub służący obronie społecz-
nia sąd ma możliwość orzec tak zwaną nawiąz-
nie uzasadnionego interesu
kę, tj. karę finansową w maksymalnej wysokości 100 000 PLN na rzecz pokrzywdzonego, Pol-
FORMY ZNIESŁAWIENIA
skiego Czerwonego Krzyża bądź inny cel spo-
Ustne, pisemne (list, artykuł prasowy), graficz-
łeczny wskazany w trakcie postępowania przez
ne (obraźliwe przerobienie fotografii ukazującej
pokrzywdzonego.
pokrzywdzonego), w środkach masowego przekazu (Internet, TV, Radio).
W orzekaniu, w trybie artykułów kodeksu karnego dot. zniesławienia, bardzo istotna sprawą
Z punktu widzenia przepisów kodeksu karne-
jest, czy zniesławienie uczynione zostało publicz-
go, zniesławienie w Internecie traktowane jest
nie czy niepublicznie. Za publiczne udowodnione
przez aktualne orzecznictwo dość szczególnie.
zniesławienie sprawcy grozi pełna odpowiedzial-
Zgodnie z art. 212 § 2 kodeksu karnego, obraża-
ność, niezależnie czy sprawa, o której głosił jest
nie, pomawianie za pomocą środków masowe-
prawdziwa, czy nie.
go komunikowania się jest przestępstwem typu kwalifikowanego, wobec czego zagrożone jest su-
„Działanie publiczne oznacza działanie w taki spo-
rowszą karą, a w najpoważniejszych sytuacjach,
sób, że może się z nim zetknąć bliżej nieoznaczona
nawet karą pozbawienia wolności.
liczba nieokreślonych osób” (SN – Izba Karna z dn. 05.06.2013r. III KK 387/12)
Anonimowość w Internecie jest w obecnych czasach bardzo pozorna. Pokrzywdzony mo-
Gdy jednak dochodzi do obrażania, pomawiania
że wystąpić na drogę karną bądź cywilną, w ce-
pokrzywdzonego jedynie w obecności sprawca-
lu pociągnięcia do odpowiedzialności sprawcę.
-pokrzywdzony, sprawa może być rozpatrywana
Możliwe jest również wystąpienie z wnioskiem
w kategorii przestępstwa zniewagi.
do administratora portalu internetowego o udostępnienie adresu IP sprawcy.
Ważne! Nie spełnia ram przestępstwa zniesławienia ten,
Zniesławienie, a pomówienie
kto postawi zarzut prawdziwy - niepublicznie!
Jedno jest częścią drugiego. Samo pomówienie, stanowi treści nieprawdziwe, fałszywe oskar-
Od powyższej zasady istnieją dwa wyjątki, tj. nie
żenia; podczas gdy przedmiotem zniesławienia
popełni przestępstwa tej, kto podniesie publicz-
mogą być również fakty, podane publicznie w ob-
nie prawdziwy zarzut:
raźliwy sposób. …
56
COMPREHENSIVE ENGINEERING SOLUTIONS FOR SHIPBUILDING INDUSTRY.
www.seatech.com.pl 57 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
58
PODRÓŻE
KOBANYA międz y
Budą
a
Pesztem
Irena Gilwatowska foto: Michał Czermiński
Wyglądam przez okno. Szare, bure otoczenie, bloki niczym PRL. Jacyś „mili panowie” opatuleni w kożuszki pociągają z brązowych butelek trunek, po którym zaczerwieniają się ich twarze. Mijamy ogromne śmietniki, obok których kwitnie życie towarzyskie. Ktoś przebiera rozrzuconą stertę ciuchów wyrzuconą przez innego kogoś. Budapeszt, stolica Węgier. Dzielnica, która w miejskiej numeracji oznaczona jest numerem X. KOBANYA
59 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
Myślę sobie, gdzie ja właściwie jestem i czy aby
zaczęły być wykorzystywane przez browar. Dziś
na pewno tam, gdzie chciałam być? Dojeżdżamy
nie ma już ani wydobycia, ani piwa – za to kilo-
do końca wąskiej ulicy, przed nami już tylko zamy-
metry suchych i zalanych korytarzy nieustannie
kana brama, a za nią ogromne… właściwie nie po-
kuszą zarówno amatorów urbanistycznych eksplo-
trafię znaleźć określenia – drzwi to to nie są…
racji, jak i nurków, takich jak my.
wrota? Ogromne, potężne, wielkie – i już tylko one oddzielają nas od zanurzenia się w chłodzie i mro-
Nurkowanie w Kobanyi nie jest jednak takie pro-
ku Kobanyi…
ste. Organizacja wyprawy wymaga wcześniejszej rezerwacji terminu. Dużo wcześniejszej – szcze-
60
Skąd w centrum miasta takie cudo? Kobanya to do-
gólnie w sezonie jesienno-zimowym. Poza ko-
słownie – kamieniołom. Kiedy Budapeszt nie był
niecznością dostarczenia wszystkich dokumentów
jeszcze Budapesztem, ale dwoma miastami – Bu-
(uprawnienia, ubezpieczenie, zaświadczenie od le-
dą i Pesztem, właśnie z kamieniołomu Kobanya
karza dotyczące nurkowania) wymagane jest też
wydobywano wapień i glinę, które były wtedy
dopełnienie formalności w postaci złożenia mnó-
głównym budulcem. Po zakończeniu wydobycia,
stwa podpisów pod mnóstwem klauzul i doku-
kilometry korytarzy z unikalnym mikroklimatem
mentów dotyczących bezpieczeństwa. Nie jest też
możliwe nurkowanie „samodzielne” – nawet zor-
że mamy przewodnika. Ogrom konstrukcji oraz jej
ganizowanej grupy. Na każdym nurkowaniu towa-
skomplikowanie nawigacyjne sprawiają, że musimy
rzyszy nam lokalny przewodnik.
bardzo uważać, aby się nie zgubić.
Po dopełnieniu wszystkich formalności zapo-
Kobanya dzieli się z nami swoim niesamowitym
znajemy się z logistyką kopalni. Kiedy wjeżdża-
podwodnym urokiem w aż czterech miejscach.
my do tuneli i robimy pierwszy postój przy mapie,
Zaplanowaliśmy dwa dni nurkowe, aby zwiedzić
dostrzegamy ogrom przestrzeni, której nie spo-
wszystkie cztery. Przewodnicy pracują od 8:00 do
sób sobie wyobrazić patrząc z zewnątrz. Inaczej
16:00, co oznacza, że na „zbiórkę” nie można się
jest usłyszeć „kilka kilometrów rozchodzących
spóźnić, oraz należy być na tyle sprawnym i zorga-
się korytarzy”, a zupełnie inaczej stanąć na roz-
nizowanym, aby o 16:00 „zamykać drzwi”. Co ma
gałęzieniu rozchodzącym się w kształcie gwiaz-
swoje plusy – jak na przykład czas na zwiedzanie
dy i zobaczyć to… Oszałamiające wrażenie. Tuż za
pięknego, wieczornego Budapesztu.
pierwszym zakrętem milkną też telefony – od tej pory nie mamy kontaktu ze światem. Już za dru-
Pierwsze nurkowanie „zapoznawcze” – nas z ko-
gim czy trzecim zakrętem jesteśmy szczęśliwi,
palnią i przewodnika z nami, wykonujemy w base-
61 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
nie open water. Jedynym dostępnym dla nurków
Niesamowita jest też różnorodność „krajobrazu”
„nie-jaskiniowych”, nawet na pojedynczej butli. Ba-
i form nurkowania w stosunkowo niewielkiej prze-
sen ten, mimo klimatu takiego jak w pozostałych
strzeni. Zwiedzając boczne korytarze, pokonując
częściach kopalni, oferuje na całej tafli wody moż-
przewężenia pomiędzy poziomami, obserwując
liwość wynurzenia do powierzchni. Plan nurko-
załamania na ścianach, od których kiedyś blok po
wania obejmuje zanurzenie „po schodach”, zejście
bloku odłupywano budulec miasta będącego nad
ogromną klatką schodową na dół, obserwację in-
nami, odczuwa się potęgę żywiołów ziemi i wody,
dustrialnych pozostałości, penetrację dwóch po-
która nas otacza. Myślę, że gdyby nie konieczność
ziomów bocznych korytarzy (ta część nie jest
oddychania przez automat, całe to nurkowanie
dostępna dla nurków open water). Samo znalezie-
miałabym otwartą z wrażenia buzię.
nie się tam, w niesamowitej widoczności, obser-
62
wacja wózków, rur, narzędzi służących kiedyś do
Kiedy przemieściliśmy się na kolejne miejsce nur-
pracy, skał ujarzmionych przez człowieka okablo-
kowe, wydawało się, że już mniej więcej wiemy,
waniem i resztkami oświetlenia, a teraz znów po-
czego się spodziewać. I tu – nic bardziej mylnego.
rzuconych i niejako „oddanych” ziemi i wodzie,
Co prawda wejście wyglądało podobnie, choć sa-
to wrażenie tak potężne, że aż trudne do opisania.
me kilkakrotnie dłuższe schody przyprawiły każdą
kolejno podchodzącą osobę o tylko jeden głośny
specjalnie dla nas – aby przypomnieć nam, jak wy-
komentarz (pozostawiam czytelnikowi w domy-
gląda dziecięca radość z cieszenia się chwilą.
śle jaki), to samo nurkowanie też było zupełnie inne. Trzypoziomowe zejście w dół, również schody,
Po pierwszym dniu nurkowym, jeszcze pełni emo-
ale wzdłuż ścian, otwory w podłodze, maszyny
cji poszliśmy zwiedzić Budapeszt. Odkryliśmy
z wielkimi korbami, orurowania nie tylko na ścia-
„oko Budapesztu”, czyli ogromną karuzelę, z któ-
nach, ale i w korytarzach, drabiny… a także „ukryte
rej widać nocną panoramę miasta. Kontynuując
komnaty” i „tajne przejścia”. Jak dowiedzieliśmy się
atmosferę placu zabaw – nie mogliśmy nie skorzy-
od przewodnika, kopalniane trasy cały czas „ży-
stać z przejażdżki!
ją” – odkrywane są nowe przejścia czy fragmenty korytarzy. Zwieńczeniem tego nurkowania była
Skosztowaliśmy też ostrych, węgierskich przy-
ogromna pionowa rura, która posłużyła nam nie
smaków i do późna rozmawialiśmy między inny-
tylko jako wyjście, ale i tło do świetnych zdjęć.
mi o wrażeniach, jakie zrobiły na nas nurkowania. Nie było sensu oceniać, kto nie może doczekać się
Wszystko to sprawiło, że czuliśmy się szczęśliwi
bardziej kolejnego dnia – wszyscy po prostu chcie-
jak na ogromnym placu zabaw, który ktoś stworzył
liśmy już tam być znów.
63 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
64
65 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
Nurkowanie w wejściu numer trzy nie przynio-
sca, opadając w dół i obserwując kolejne mijane
sło już aż takiego zaskoczenia. Choć te schody
miejsca, które kiedyś służyły ludziom do pracy.
zdecydowanie były najdłuższe i znów wywołały
Wracając znów dostrzegliśmy narzędzia – te duże,
monosylabowe komentarze kilkupoziomowe kon-
jak drabiny, korby, zwoje kabli i rur, jak i te mniejsze
strukcje, poręcze, schody, orurowania z ogrom-
– jakby ktoś niemalże przed chwilą opuścił stano-
nymi rozetami, drabiny… Inne niż w poprzednich
wisko i za moment miał tam wrócić.
wejściach były nisze wewnątrz ścian, pozwalające na dostanie się do kolejnych pomieszczeń. Nie-
Tamtego dnia jeszcze długo całą grupą rozmawiali-
wielkie, kilkunastometrowe tunele odchodzące
śmy o przeżyciach, wymienialiśmy się spostrzeże-
w kilku miejscach pozwalały na zabawę światłem
niami i obserwacjami.
i zdjęciami, a kilkudziesięciometrowy korytarz będący wyjściem na doskonałą zabawę kamerą.
Uważam, że każdy, kto szuka nowych, unikalnych, interesujących, fascynujących wręcz miejsc,
Wejście numer cztery zaskoczyło nas konstrukcją.
powinien choć raz odwiedzić na swym nurkowym
Podobnie, jak w poprzednich – ogromna komora,
szlaku X dzielnicę Budapesztu. Jeśli kiedykolwiek
ciągnąca się wiele metrów w dół, jednak równole-
wyobrażałam sobie bajkę w stylu urbanistycz-
gle do niej, do niemalże tej samej głębokości, coś,
no-industrialnym, to właśnie taka jest Kobanya.
co wyglądało jak szyb po windzie. Właśnie tamtę-
Mam nadzieję, że jeszcze tam wrócimy.
dy poprowadziliśmy naszą eksplorację tego miej…
66
Ostrava, hotel Clarion, 23.03.–25.03.2018
Diving is possible at Slezska Harta a Svobodne Hermanice.
www.techmeeting.eu
EDITIO XP
3
E 68
EN 201 LV
JU N B RÄ
W YPR AW Y
Ekspedycja Bjurälven 2018 Marcin Pawełczyk foto: Expedition Bjurälven
69 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W YPR AW Y
Grupa zaawansowanych nurków technicznych,
Co tym razem uda się ustalić? Jak będą wyglą-
badających od kilku lat niezwykłą jaskinię Dolinsjö
dały kolejne dni? Z czym będą musieli mierzyć
(o długości 2245 metrów), uda się po raz kolejny
się uczestnicy tak ekstremalnego przedsięwzię-
w dzikie ostępy położone w paśmie górskim Jäm-
cia? Na te i wiele innych pytań postaramy się do-
tland w Szwecji.
starczyć wyczerpujących odpowiedzi, zwłaszcza, że po raz pierwszy wśród zespołu pojawi się czło-
Z dala od jakichkolwiek siedzib ludzkich, przez
nek ekipy DIVERS24!
mniej więcej tydzień, zespół prowadzić będzie eksplorację, zbieranie próbek i mapowanie kolej-
Jaskinia Dolinsjö znajdująca się w dolinie Bju-
nych części jaskini.
rälven, bardzo blisko granicy z Norwegią, jest jedną z kilku zalanych jaskiń krasowych w okolicy. W teorii wszystkie one mogą tworzyć jeden olbrzymi system, jednak do momentu, w którym nie uda się ustalić połączeń pomiędzy nimi, muszą być traktowane jako osobne jaskinie. Ekspedycja rozpoczyna się 9 marca!
70
71 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W YPR AW Y
100 m
Mapa jaskini Dolinsjรถ, stan na koniec ekspedycji z 2017, opracowanie: David Thor
72
73 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
74
W YPR AW Y
Czarny Diabeł daje popalić czyli
B ox K i S i n E x plo r at i o n Proj ec t
druga edycja
2017
Marcin Bramson foto: Irena Stangierska
Na wstępie, w celu przypomnienia oraz dla tych wszystkich, którzy nie czytali poprzedniego artykułu. Box Ki Sin jest jaskinią znajdującą się w Meksyku, w samym sercu jukatańskiej selvy, 25 km na południe od Tulum. Została odkryta przez Bartka Buszko 16 marca 2015 roku.
75 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W YPR AW Y
Box Ki Sin w języku Majów znaczy Wielki Czar-
Druga edycja projektu ruszyła na początku paź-
ny Diabeł. Skąd taka nazwa? Box Ki Sin nie jest ty-
dziernika 2017 i również trwała cały miesiąc.
pową jukatańską jaskinią i bliżej mu do naszych
Oczywiście głównymi celami były kontynuacja
europejskich jaskiń niż do „cukierkowych” meksy-
mapowania korytarzy, dalsza eksploracja w głąb
kańskich. A główny korytarz jest naprawdę gigan-
oraz znalezienie połączenia z drugą pobliską ceno-
tyczny.
te Errthquake, która znajduje się na południowy wschód od BKS i gdzie udało się wyeksplorować
Pierwsza cześć projektu eksploracyjnego odby-
blisko kilometr korytarzy.
ła się we wrześniu 2016 roku i trwała miesiąc. Jej
76
efektem było zmierzenie 4,5 km oraz zmapowane
Podczas tej edycji Boszki (jak go na co dzień nazy-
blisko 2 km korytarzy. Docelowy plan projektu to
wamy) pokazał swoje prawdziwe, ciemne oblicze,
zmapowanie 3-3,5 km korytarzy, chociaż poten-
przez co efekty naszej pracy nie były już tak spek-
cjał eksploracyjny jaskini szacowany jest na około
takularne jak w roku poprzednim. Ale na to złoży-
9 km.
ło się kilka czynników. Pierwszy i najważniejszy
to fakt, że z naszymi pracami przesunęliśmy się
Były momenty, że Bart i ja mieliśmy zablokowa-
znacznie w głąb jaskini. Teraz do miejsca, gdzie ro-
nych w jaskini 9 dużych kołowrotków Halcyona
biliśmy pomiary trzeba było płynąć ponad 40 mi-
w tym jeden gigantyczny). Aby zracjonalizować
nut. Biorąc pod uwagę, że głębokość jaskini to 27
nasze nurkowania, a w szczególności „puste prze-
metrów łatwo sobie policzyć, że te blisko 90 mi-
biegi” zaczęliśmy wykorzystywać skutery (DPV),
nut drogi w obydwie strony przekłada się na de-
które pozwoliły nam szybciej docierać do miejsca
kompresję, ilość gazów oraz sprzętu potrzebnych
wykonywania zadań. Większa ilość sprzętu prze-
do wykonania takiego nurkowania. Jeśli dołoży-
łożyła się na konieczność jeszcze większej liczby
my do tego czas potrzebny na wykonanie zadania,
szerpów, którzy transportowali go w głąb dżungli.
to przestaje to być takie proste, jakby się mogło
Worki, różnego rodzaju noszaki do rebreatherów i
wydawać. No i właśnie te elementy pociągnęły
skuterów były na wagę złota i ciągle ich nam bra-
za sobą inne utrudnienia. Po pierwsze potrzeba
kowało. Jeżeli w poprzedniej edycji mieliśmy pro-
było więcej sprzętu i nie tylko tak oczywiste-
blemy z szerpami, to w tej były momenty, kiedy
go jak butle, automaty, gazy, ale i kołowrotków.
było naprawdę źle. Nie wystarczyło już rozłożyć
77 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W YPR AW Y
78
79 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W YPR AW Y
80
81 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W YPR AW Y
niesienia części sprzętu na nas samych, bo było go tak dużo, że musieliśmy czasem rezygnować z wyjścia do dżungli kilku członków ekipy, aby chociaż cześć była w stanie zrealizować wyznaczone cele. Druga edycja, pomimo, że była dużo cięższa i trudniejsza od poprzedniej, a fizyczne efekty naszej pracy są dużo mniejsze, dała nam gigantyczną porcję wiedzy i doświadczenia, które będziemy chcieli wykorzystać przy kolejnej edycji, jak przy innych planowanych projektach. Co daliśmy radę zrealizować? Przede wszystkim wyklarował nam się zgrany zespół bardzo fajnych ludzi z prawdziwą pasją, z którymi wspólnie możemy realizować kolejne projekty. Przetestowali-
82
śmy pewne rozwiązania i konfiguracje oraz nowy
Czego nie zrealizowaliśmy? Nie udało się znaleźć
sprzęt. Między innymi używaliśmy urządzenia do
połączenia z pobliską cenote Errthquake, ale ca-
mierzenia Mnemo, które w przyszłości na pew-
ły czas mamy nadzieję, że następnym razem się
no ułatwi nam pracę związaną z pomiarami. Zmie-
uda. Nadzieja umiera ostatnia ;) Walczymy dalej.
rzyliśmy kolejne metry korytarzy i zamknęliśmy
Z eksploracji wróciliśmy zmęczeni, ale pełni na-
pomiarowo połączenia pomiędzy głównymi ko-
dziei i planów na kolejną edycję.
rytarzami. Położyliśmy kilkaset metrów nowej poręczówki. Niestety nowy korytarz, który od
Członkowie zespołu drugiej edycji:
poprzedniej edycji wydawał mi się obiecujący,
Bartek Buszko (Polska), Mauro Bordignon
po kilkuset metrach skończył się zawaliskiem
(Włochy), Marcin Bramson (Polska), Sebastian
i przeciśnięcie się dalej jest raczej niemożliwe.
Burakowski (Polska), Kelvin Davidson (Nowa Ze-
Szkoda, bo podczas poprzedniej edycji wypatrzy-
landia), Kim Davidsson (Szwecja), Artur Sartow-
łem go, a nie było wtedy okazji do jego zbadania.
ski (Polska), Mateusz Jaszczuk (Polska), Tomasz
Przez cały rok nie dawał mi spokoju, myślałem
Kawecki (Polska), Irena Stangierska (Polska),
o nim, kusił, a na końcu okazał się niedostępny,
Agnes Buszko (Polska)
dlatego dostał nazwę Mermaid line. …
83 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
Wybory (nie)oczywiste ja k w y b r a ł em m ój r eb r e at h er?
Andrzej Górnicki foto: Brett Seymour, Jason Brown
W ilości szumu i informacji jakich dostarcza nam dziś świat, praktycznie w każdej dziedzinie, pojawiają się nowe rozwiązania technologiczne. Dotyczy to również nurkowania. Coraz więcej mówi się o obiegach zamkniętych. Internet pełen jest zdjęć i filmów z nurkami nurkującymi w takiej konfiguracji, a na popularnych miejscach nurkowych, można spotkać ludzi z odkurzaczem na plecach. Prędzej czy później, choćby ze zwykłej ciekawości, pojawią się pytania.
foto: Brett Seymour, © DPAA Tulsamerican Recovery
84
85 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
foto: Brett Seymour, copyright © Returned to Antikythera, 2014
Można się więc zastanowić nad wyborem re-
pieczający, wykonuje również podwodne prace.
breathera.
Rozważacie
Ale przede wszystkim, spotykam się z wieloma
wpierw, czy nurkowania na obiegach zamkniętych
osobami, które chciałby rozpocząć swoją przygo-
jest dla was? Jeśli wiecie już, że chcecie nurkować
dę z obiegami zamkniętymi i nie wiedzą, gdzie za-
na CCR (Closed Circut Rebreather), ale nie wiecie na
cząć i czy to na pewno dla nich. Choć wielu się ze
jakim lub nie do końca jesteście przekonani do nie-
mną nie zgodzi, wybrałem raz, a dobrze. Nale-
bagatelnego wydatku, z którym wiąże się zakup
żę zapewne do bardzo wąskiej grupy osób, które
nowego urządzenia. Ponieważ sam przeszedłem
przez wiele lat nurkują na tym samym urządzeniu,
dokładnie taką drogę kilka lat temu, postanowiłem
tego samego producenta, oszczędziłem sobie
opisać, jak rozplanowałem i przeprowadziłem pro-
błędnych wyborów.
Albo
może
inaczej?
ces wyboru. Czy nurkowanie na CCR jest dla mnie? Proponu-
86
Jestem praktykiem, nurkuję regularnie zarówno
ję dwa sposoby odpowiedzi na to pytanie, sposób
na obiegu otwartym, jak i na CCR. Pracuję jako in-
pierwszy organoleptyczny (namacalny) i sposób
struktor nurkowania, przewodnik, nurek zabez-
drugi empiryczny.
foto: Brett Seymour, © Returned to Antikythera, 2014
Sposób pierwszy – badanie organoleptyczne.
CCR. Niestety sprawa nie jest tak oczywista, jak po pierwszym intro nurkowym. Gdy jesteśmy za-
Czy nurkowanie na CCR jest dla mnie? A czy za-
chwyceni podwodnym życiem, stanem nieważko-
dawaliście sobie takie pytanie zaczynając przygo-
ści, możliwością oddychania pod wodą, zazwyczaj
dę z nurkowaniem? Na pewno słyszeliście slogany
mamy już jakąś wizję czym jest nurkowanie i czy
reklamujące: „Nurkowanie jest dla KAŻDEGO”.
nam się to podoba czy nie. W sytuacji pierwszego
Moim zdaniem, nurkowanie nie jest dla każdego,
nurkowania na rebreatherze, bardzo rzadko wie-
co nie znaczy, że (prawie) każdy nie może spróbo-
my więcej. W porównaniu do prostego nurkowania
wać. Podobnie jest z nurkowaniem na obiegach
na obiegu otwartym, CCR wydają się na początku
zamkniętych. Dzisiaj, aby spróbować nurkowa-
znacznie bardziej skomplikowanymi urządzeniami,
nia na obiegu zamkniętym, wystarczy umówić
migają lampkami, na komputerach wyświetlają się
się z instruktorem, który dysponuje takim urzą-
nie zawsze oczywiste informacje, urządzenie wy-
dzeniem i odbyć tak zwane intro. A więc, każdy
daje się żyć własnym życiem, a wszystko, co wie-
kto jest aktywnym nurkiem (a czasem nawet i to
dzieliśmy o pływalności i oddychaniu pod wodą,
nie koniecznie), może spróbować nurkowania na
przestało obowiązywać.
87 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
Po odbyciu takiego intro z wykorzystaniem CCR
przez wykonywanie nurkowań próbnych spro-
możecie mieć pewne obserwacje, zazwyczaj do-
wadza się bardziej do testowania (dopasowania)
tyczące braku kontroli pływalności, innego oddy-
uprzęży i wagi urządzenia na powierzchni, niż do
chania niż to, do którego jesteście przyzwyczajeni
rzetelnej wiedzy o plusach i minusach danego roz-
jako nurkowie, trymu (jakoś ten rebreather nie
wiązania. Aby docenić możliwości i ograniczenia,
chce się wytrymować), uczucia zbyt dużej ilości
wady i zalety konkretnego rozwiązania, trzeba na
powietrza w oddechu lub przeciwnie za mało oraz
danym systemie wykonać świadomie kilkanaście,
zadowolenia z siebie, że przeżyliście. Ci, którzy ta-
a czasem kilkadziesiąt nurkowań. Wykonywanie
kie intro zrobią w wodzie, gdzie jest dużo życia,
intro, może nam dać tylko jedną praktyczną infor-
mają szansę zaobserwować jedną z zalet nurko-
mację, dowiemy się sporo o instruktorze, który
wania na obiegu zamkniętym – ciszę. Ciszę, która
może w przyszłości przeprowadzi dla nas szkole-
pozwala się do życia morskiego zbliżyć. Pod wa-
nie, a to już wiedza praktyczna i pożyteczna.
runkiem, że uda wam się na owe życie nie spaść, lub nie przepędzić go, manewrując kończyna-
Sposób drugi – podejście empiryczne.
mi, aby utrzymać jako taką pozycję i pływalność.
Aby rozważyć w sposób empiryczny, czy nur-
Wszystkie te odczucia są, jak najbardziej typowe
kowanie na CCR jest dla nas, musimy sobie od-
i na miejscu. Tylko czy dostaliście informację, któ-
powiedzieć na pytanie, dlaczego się nad tym
rej poszukujecie? Ciężko tu o zachwyt, o dotknię-
zastanawiamy. Dlaczego chcielibyśmy nurkować
cie zupełnie nowego świata. Nowy świat jest, ale
na CCR i czego oczekujemy od tego typu nurko-
bardziej pachnie długimi godzinami spędzonymi
wań? Ile osób nurkujących na obiegach zamknię-
w wodzie na głębokości 6 metrów niż tą nową fa-
tych, tyle motywacji i powodów do rozpoczęcia
scynującą przygodą, odkrywaniem nieznanego,
nurkowań na CCR. Najpopularniejsze to: chęć
krokiem ku nowemu i nie zbadanemu. Ci, których
spróbowania czegoś nowego, potrzeba dołącze-
fascynuje technika i nowe rozwiązania technolo-
nia do grupy ludzi (lub partnera), którzy już prze-
giczne, zobaczą możliwości odkrywania w złożo-
siedli się na obiegi zamknięte, pragnienie rozwoju
nym systemie podtrzymującym życie i oferującym
swoich umiejętności, szeroko rozumiane względy
podobno olbrzymie możliwości. Osoby, które pra-
ekonomiczne oraz konieczność. Konieczność po-
gną się uczyć nowych umiejętności, mogą poczuć
dyktowana stopniem zaawansowania nurkowań,
smak nowego wyzwania. Nurkowanie na CCR
których wykonanie na obiegu otwartym może być
ma po trochu ze wszystkiego, ale nawet po serii
bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do wykona-
obytych intro na tych urządzeniach, nie będziecie
nia. Nie będę tutaj wdawał się w dyskusję jakie to
w stanie odpowiedzieć sobie jednoznacznie czy
są nurkowania.
wybór, którego dokonujecie na podstawie odczuć
88
z tych pojedynczych nurkowań, jest słuszny. Z mo-
Mniej oczywiste i nie zawsze do końca uświa-
jego doświadczenia testowanie różnych urządzeń
domione powody wyboru rebreathera, jako na-
Brett Seymour, © DPAA Tulsamerican Recovery
89 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
rzędzia
do
nurkowania,
to
bezpieczeństwo
kę, kupujemy odpowiedzialność za to urządzenie
w czasie wykonywania nurkowań dekompresyj-
jego stan techniczny, mamy gwarancję i wsparcie
nych oraz uproszczona logistyka związana z wy-
producenta oraz instruktora, który nas przeszko-
korzystaniem mieszanek gazów oddechowych.
li. Ponieważ współczesne nowe eCCR (obiegi za-
Przy rozważaniach empirycznych, jeżeli już wie-
mknięte sterowane elektronicznie) są do siebie
my, dlaczego się zastanawiamy (powody powyższe
bardzo zbliżone cenowo, więc warto w tej cenie
lub jeszcze inne) nad nurkowaniem na obiegu za-
uzyskać jak najwięcej.
mkniętym, najwyższy czas zastanowić się, jak wybrać właściwie.
Ja, wybierając swój rebreather chciałem mieć zintegrowaną i zdublowaną elektronikę, rozważałem
Jak wybrałem?
zakup rebreathera z jednym komputerem, lub sa-
Zanim dokonałem wyboru swojego rebreathe-
mym sterownikiem (bez algorytmu dekompresyj-
ra, poświęciłem 2 lata na dokładne rozeznanie
nego) i dokupienie dodatkowego komputera, ale
się w obecnych na rynku urządzeniach. Dostęp-
jeżeli producent oferuje to w standardzie to jest
ność urządzeń i osób nurkujących na obiegach
to na plus. Obowiązkowo HUD, dziś już praktycz-
zamkniętych była znacznie mniejsza niż dziś, ry-
nie każdy CCR jest wyposażony w Head Up Di-
nek urządzeń używanych praktycznie nie istniał,
splay, czyli system informujący o podstawowych
a o zrobieniu intro na CCR nie było mowy.
funkcjach urządzenia. Ważne, aby był czytelny i zrozumiały dla użytkownika. Zależało mi rów-
90
Biedny dwa razy płaci
nież na wolnej przestrzeni z przodu, a więc urzą-
Dosyć szybko odrzuciłem koncepcję używanego
dzenie oferujące przeciwpłuca montowane z tyłu
rebreathera. Po pierwsze nie do końca wiadomo
(BMCL - Back Mounted Counter Lungs). Nie chcia-
co się kupuje, po drugie, jeśli mam już wydać tyle
łem, aby do trudności związanych z nurkowa-
pieniędzy na urządzenie, to chciałbym mieć na to
niem na CCR dochodziły jeszcze dodatkowe ze
jakąś gwarancję, po trzecie kwestia wsparcia, czę-
zwykłą konfiguracją sprzętu nurkowego. A więc
ści, serwisu – to wszystko jest znacznie łatwiejsze
przestrzeń z przodu jest dla mnie, a nie dla urzą-
przy zakupie nowej jednostki. Dzisiaj rynek urzą-
dzenia, uprząż, d-ringi, chciałem, aby były tak sa-
dzeń używanych jest dosyć dobrze rozbudowany,
mo, jak w mojej konfiguracji, do której jestem już
ale rozważny nabywca szybko zauważy, że tanie
przyzwyczajony. Przednie przeciwpłuca (FMCL
jednostki są zazwyczaj modelami już sprzed pa-
Front Mounted Counter Lungs) w postaci pływają-
ru ładnych lat. Te, które są w miarę współczesne
cych, przyczepionych do ramion i spodu uprzę-
nie są już cenowo tak atrakcyjne w porównaniu
ży worków wypełnionych gazem, ograniczających
z nowymi urządzeniami. Jeżeli to nasz pierwszy
mi pole manewru i dostępu do sprzętu, nie prze-
CCR, to jednak wybór nowego urządzenia wyda-
mawiały do mnie w żaden sposób. Ze standardo-
je się bardziej uzasadniony. Kupując nową jednost-
wego wyposażenia chciałem posiadać oczywiście
Brett Seymour, © Returned to Antikythera, 2014
91 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
Brett Seymour, © Returned to Antikythera, 2014
92
możliwość dodawania ręcznie tlenu i diluentu,
Rzecz o (nie)zwykłych czujnikach tlenowych). Oprócz
oraz odcięcia zarówno solenoidu, jak i diluentu, tak
komputera i HUD-a, które wyświetlają infor-
zwanego ADV (Automatic Diluent Valve) – zaworu
macje dotyczące poziomu tlenu, użytkownik ma
automatycznego dodawania diluentu. Dodatko-
możliwość (a przynajmniej powinien mieć) ręcz-
wo, przyzwoity współczesny rebreather powinien
nego sterowania poziomem tlenu, niezależnego
być wyposażony w BOV (Bailout Valve), czyli za-
odczytu, wskazań czujników (niezależnego, czy-
wór umożliwiający w razie awarii, bez wyjmowania
li z pominięciem układu sterującego, z osobnego
pętli z ust, łatwe i bezpieczne przejście na obieg
niezależnego układu elektronicznego) oraz moż-
otwarty. Co prawda ostatnio coraz częściej mówi
liwość odcięcia elektromagnetycznego zaworu.
się o wadach takich rozwiązań, podczas stosowa-
Systemy pochłaniania dwutlenku węgla również
nia mieszanin hipoksycznych, czyli takich którymi
są do siebie zbliżone, składają się z odpowiednio
można oddychać dopiero od pewnych głębokości.
zaprojektowanego pochłaniacza (tzw. scrubber),
Mimo to uważam, że na początku drogi poznawa-
który poprzez reakcję chemiczną, pochłania dwu-
nia nurkowań rebreatherowych, taka funkcja jest
tlenek węgla, z gazu wydychanego przez nurka,
przydatna, zwiększa komfort i bezpieczeństwo,
który przechodzi przez scrubber. Jak w przypad-
oraz zmniejsza ryzyko zalania pętli, przez niedo-
ku tlenu, o ile czujniki działają poprawnie i zostały
świadczonego nurka.
prawidłowo skalibrowane, nurek jest w stanie całkiem dobrze określić ilość tlenu w pętli, tak w przy-
Moja lista dostępnych urządzeń robiła się krótsza
padku dwutlenku węgla, większość urządzeń nie
z każda chwilą, mimo że producenci sprzętu cały
oferuje żadnego rozwiązania. Nurkowi pozosta-
czas próbowali oferować nowe rozwiązania.
je zaufać, że urządzenie działa poprawnie i CO2 jest usuwane z pętli. Kluczowa dla reakcji chemicz-
Dwoma najważniejszymi systemami w eCCR
nej pochłaniania trującego gazu jest temperatu-
są system dodawania i kontroli zawartości tle-
ra reakcji. Jeżeli z jakiegoś powodu złoże, którym
nu w pętli oddechowej, oraz system pochłaniania
jest wypełniony pochłaniacz, zostanie wychło-
i kontroli poziomu dwutlenku węgla w mieszani-
dzone (np. wskutek częściowego zalania) wpłynie
nie, którą oddycha nurek. System odpowiedzialny
to na jakość jego pracy. Dodatkowo, jeżeli został
za dodawanie i kontrolę tlenu, w większości urzą-
popełniony błąd podczas składania urządzenia
dzeń jest bardzo podobny. Czujniki tlenowe podłą-
i z jakiegoś powodu gaz wydychany nie przechodzi
czone są do centralnego układu sterującego, który
przez scrubber, reakcja nie zajdzie i dwu tlenek wę-
w zależności od założonego poziomu tlenu w mie-
gla nie będzie pochłaniany. Kolejną rzeczą, o któ-
szance steruje zaworem elektromagnetycznym
rej trzeba pamiętać to tak zwany czas ochronny.
dodającym tlen, tzw. solenoidem. W większości
Czas ochronny to czas, w jakim pochłaniacz dzia-
urządzeń system ten jest oparty na trzech czujni-
ła i oczyszcza gaz oddechowy z dwutlenku węgla
kach galwanicznych (więcej w Divers24/03/2017
dostarczanego z płuc nurka. Jaki on jest? Produ-
93 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
foto: Jason Brown, © Bradocreative, VMS Reberathers
94
cenci podają dane, ale na kursie przyszli nurkowie
niu z poprzednimi dwoma rozwiązaniami (czujniki
CCR uczą się o zmiennych, które wpływają na po-
temperatury złoża i licznik użytego tlenu) dają już
dany przez producenta czas. Na ile dokładnie pro-
całkiem rzetelne informacje, w jakim stanie jest
ducenci dane te podają? Czy tak, jak producenci
pochłaniacz.
samochodów, prześcigając się w oszczędności spalania produkowanych przez siebie pojazdów,
Kolejną ważną dla mnie cechą rebreathera, jest
podają tylko najlepsze wartości osiągnięte w la-
certyfikacja CE. Jest to nie tylko norma dopusz-
boratoryjnych warunkach, które nie wiele mają
czająca urządzenie do sprzedaży i szkoleń na te-
wspólnego z realnym użytkowaniem? Skąd mamy
renie Europy. W przypadku rebreatherów, a więc
wiedzieć, że podane czasy nie są zawyżone przez
urządzeń typu LSS (Life Support System) czy-
nadgorliwego kierownika działu marketingu? Skąd
li podtrzymujących życie, certyfikacja ta oznacza,
możemy wiedzieć, że urządzenie działa poprawnie
że urządzenie zostało przebadane przez nieza-
i usuwa trujący gaz z pętli oddechowej? Chciałem
leżne od producenta jednostkę certyfikacyjną
mieć urządzenie, które w jakiś sposób informuje
i przeszło szereg rygorystycznych testów. Dzię-
użytkownika o pracy pochłaniacza. Takie systemy
ki temu wydajność danego urządzenia jest dobrze
to między innymi, elektroniczne urządzenia mie-
przebadana, znana jest jego wydajność pod wo-
rzące temperaturę złoża w pochłaniaczu w trak-
dą, zmierzona została praca oddechowa na róż-
cie jego pracy. Informują użytkownika w jakim
nych głębokościach oraz wiadomo jaki jest tzw.
stopniu pochłaniacz jest wyczerpany i czy pracu-
czas ochronny scrubbera, czyli przez ile czasu, na
je poprawnie. Nie są one bardzo dokładne, ale da-
jakiej głębokości i przy danym gazie oraz obcią-
ją jakąś informację, która w połączeniu z innymi
żeniu urządzenia, pochłaniacz dwutlenku wę-
rozwiązaniami może być wiarygodna. Takim do-
gla będzie działał poprawnie. Nie opieramy się już
datkowym rozwiązaniem może być np. system li-
tylko, na niepotwierdzonych danych pochodzą-
czący ilość „zużytego”, czyli zmetabolizowanego
cych z działu marketingu lub deski kreślarskiej in-
przez nurka tlenu, co również może dać szacunko-
żyniera, ale na twardych danych, wynikach badań
wą ilość wyprodukowanego i „przepuszczonego”
i przeprowadzonych testach dla konkretnego, wy-
przez pochłaniacz dwutlenku węgla. Najbardziej
produkowanego urządzenia (między innymi mie-
rozwiniętą technologią w zakresie kontroli pozio-
rzony jest czas ochronny pochłaniacza, w wodzie
mu CO2 w rebreatherze jest czujnik dwutlenku
o temperaturze 4 oC na głębokości 40 i 100 me-
węgla. To rozwiązanie pozwala na ciągłą kontro-
trów, przy wymianie objętości gazu 40 litrów na
lę poziomu tego gazu w pętli oddechowej i jeże-
minutę, i produkcji dwutlenku węgla na poziomie
li jego ilość zbliży się do zawartości zagrażającej
1,6 litra na minutę).
życiu i zdrowiu nurka, uruchamia odpowiedni alarm. Te czujniki, choć coraz bardziej już dopra-
Kolejny aspekt to dostępność części, serwisu oraz
cowane, również nie są doskonałe, ale w połącze-
możliwość wykonywania samodzielnie drobnych
95 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
napraw, oraz odległość i szybkość działania ser-
z pracą oddechową (0.48 Joulesa na litr na głę-
wisu producenta. Nie wszystko da się naprawić
bokości 100 m) oraz jednym z najbardziej wydaj-
lutownicą i widelcem na kuchennym stole. Produ-
nych pochłaniaczy na rynku, (najwydajniejszy ze
cent powinien być w stanie, w sensownym czasie,
wszystkich z certyfikacją CE – informacja ze stro-
wysłać do nas części serwisowe i zamienne. Jeżeli
ny producenta) o stosunkowo niewielkiej wa-
oferuje np. zastępczą elektronikę na czas naprawy
dze 2.2 kg i czasie ochronnym 4 godzin w wodzie
to już bardzo dobrze o nim świadczy. Tu zdecydo-
o temperaturze 4 stopni. Oferujący dwa urządze-
wany plus dla urządzeń produkowanych w Euro-
nia elektroniczne, pozwalające kontrolować pra-
pie. Nie ma problemu z przesyłaniem urządzeń
cę rebreathera i niezależnie liczące dekompresję,
czy części za granicę, a transport jest w miarę ta-
oraz elektronikę do pomiaru pracy pochłaniacza
ni i stosunkowo szybki. Jeżeli nasze urządzenie ma
i czujnik dwutlenku węgla w standardzie. Z drugiej
budowę modułową i nie musimy wysyłać wielkiej
strony, jest to stosunkowo niewielkie i dosyć lek-
skrzyni, to tylko lepiej.
kie urządzenie, nadające się do nurkowań podczas weekendowych wyjazdów i wakacyjnych wypraw.
Pozostaje wybrać nam instruktora i kurs. Ważne, aby instruktor aktywnie zajmował się nurko-
Rebreahery VMS były i są wykorzystywane przez
waniem i w dodatku, aby nurkował regularnie na
takich nurków jak: Phil Short, Gemma Smith,
urządzeniu, na którym będziecie robili kurs. Jeże-
Al Wright, Tim Clements, Martin Robson, Paul
li nie kupujecie własnego urządzenia, to powinien
Vincent Toomer i wielu innych. Urządzenia te są
być w stanie wam wypożyczyć rebreather do szko-
wybierane przez nurków technicznych oraz na-
lenia, ale również samemu nurkować na takim sa-
ukowców, nie zawsze będących zaawansowanymi
mym urządzeniu. W przeciwnym razie wartość
nurkami przy wymagających projektach podwod-
takiego szkolenia będzie dużo niższa. Dobrze, aby
nych takich, jak projekt związany z odnalezieniem
materiały i instrukcja obsługi oraz szkolenie były
i wydobyciem szczątków z B-24 Tulsamerican
przeprowadzone w naszych warunkach najlepiej
w Chorwacji czy badań archeologicznych związa-
w języku Polskim.
nych z odnalezieniem i wydobywaniem artefaktów z wraku Antikythery w Grecji.
Taką oto metodą selekcji oraz wybierając to, co uważam za dobre i bezpieczne oraz z realną wartością jakości do ceny, wybrałem produkowane w Wielkiej Brytanii, urządzenie VMS Red Bare (kiedyś, dawno temu, był to Sentinel). Urządzenie gotowe spełnić oczekiwania najbardziej wymagających nurków. Z jednymi z najniższych (jeżeli nie najniższymi) na świecie oporami związanymi
96
Strona producenta: www.vmsrebreathers.com
97 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
Lista sprawdzająca tekst i ilustracje: Jarosław Kur
Unikanie wypadków i incydentów w nurkowaniu
sprawdzających, stworzonych przez nurków
leży w interesie każdego nurka oraz organizacji
i instruktorów dla swoich celów. Listy te po-
nurkowych. Od czasu, kiedy pojawiły się i ewolu-
woli wchodzą w standardy nurkowania rekre-
owały standardy szkoleniowe, powstały zasady
acyjnego, niestety ciągle znane są głównie
dobrej praktyki nurkowej i krytycznej analizy wy-
nurkom rebreatherowym, gdyż niektóre mode-
padków, a liczba wypadków w nurkowaniu rekre-
le urządzeń mają taką listę zintegrowaną na stałe
acyjnym została zredukowana.
z oprogramowaniem, co utrudnia pominięcie jej podczas procesu włączania rebreathera. Urzą-
Lista rzeczy, które znacząco zwiększyły bezpie-
dzenia te, z racji swojego skomplikowania, wyma-
czeństwo w nurkowaniu zawodowym i rekreacyj-
gają metodycznego postępowania i dokładnego
nym jest zdecydowanie długa, na pewno należały
sprawdzenia wszystkich komponentów.
do nich listy sprawdzające (check lists). Temat list sprawdzających w nurkowaniu re-
98
„Wykaz sprzętu potrzebnego do wyjazdu na nurko-
kreacyjnym w zasadzie wyczerpał Gareth Lock
wanie wrakowe”, „Lista sprzętu wymagana do szko-
w swoim przeglądowym artykule „Checklists-a
lenia OWD” to nowe pojawiające się tytuły list
tick in the box” (61 wydanie X-Ray Magazine w roku
2014). Przedstawił genezę, ewolucję oraz zyski
indukujemy też proces wizualizacji, co ma nieba-
list sprawdzających w konkretnych przypadkach.
gatelną rolę w sytuacjach awaryjnych.
Osobiście jednak zabrakło mi takich rad: jak samemu sporządzać listy sprawdzające i jak je ar-
W latach 2007–2008 Światowa Organizacja
chiwizować, aby mieć podgląd historii swoich
Zdrowia przeprowadziła badania nad skuteczno-
nurkowań? Najnowsze dostępne technologie da-
ścią list sprawdzających w medycynie. Wysnuto
ją nieograniczone możliwości zarówno ze strony
hipotezę, że mogą one znacząco poprawić bez-
kreowania, edytowania oraz archiwizowania da-
pieczeństwo przeprowadzanych zabiegów. Na-
nych. W aktualnym artykule skoncentruję się na
leży od razu stwierdzić, że wspomniane badania
procesie tworzenia oraz archiwizowania ich w in-
spotkały się z niechęcią szczególnie starszego
ny sposób niż w postaci „typowej książki”.
personelu, operatów oraz konsultantów medycznych. Rezultaty badań były dosyć zaskakujące,
Listy sprawdzające (checklists) zdają egzamin
ponieważ w grupie 4000 pacjentów oczekiwa-
w wielu dziedzinach aktywności, gdzie niezbęd-
no 435 przypadków komplikacji po zabiegach,
ne jest zapewnienie wysokiego poziomu bezpie-
finalnie po użyciu list sprawdzających zanoto-
czeństwa. Bardzo często, zarówno proste, jak
wano 277 przypadki. Oceniono też ze 150 osób
i skomplikowane procesy, podlegają czynniko-
uniknęło powikłań zdrowotnych, a w przypadku
wi błędu ludzkiego oraz awariom wyposażenia.
27 osób mogło zagrażać życiu. Procent zgonów
Wiadomo również, że wielokrotne sprawdzanie
przed wprowadzeniem list sprawdzających wy-
i autoryzowanie czynności powoduje znaczące
nosił 1,5%, a po spadł o 0,8%. Powikłania poszpi-
zwiększenie bezpieczeństwa ich wykonywania,
talne z 11 % spadły do 7%.
99 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
Poprawne wykonanie listy nie powoduje jednak
Wiele firm produkujących rebreathery (urzą-
możliwości całkowitego nieuniknięcia wypad-
dzenia w obiegu zamkniętym) oraz agencji szko-
ku czy incydentu. Jak wiadomo w każdym sa-
lących nurków, zainteresowało się stworzeniem
molocie liniowym, wojskowym, wykonywane są
ujednoliconych procedur list sprawdzających.
listy sprawdzające, jednak dochodzi do wypadków. W każdym samolocie, który „spadł” znajdo-
Istnieją organizacje takie jak GUE, które zaleca-
wała się w kokpicie wypełniona autoryzowana
ją przeprowadzenie werbalnych list sprawdza-
lista sprawdzająca, nurkowie zawodowi, woj-
jących przed nurkowaniem w celu weryfikacji
skowi czy cywilni, komercyjni od niepamiętnych
posiadanego wyposażenia. Stały się one pew-
czasów posługują się listami kontrolnymi za-
nego rodzaju standardem w nurkowaniu ja-
twierdzanymi przez personel pracowników, jed-
skiniowym czy skomplikowanym nurkowaniu
nak i tam wypadki mają miejsce.
w zespole, gdzie partner odpowiedzialny jest za bezpieczeństwo innych członków.
Podczas Konferencji „Rebreather Forum” w 2012 roku na Florydzie przedstawiono kilka prezenta-
Proces tworzenia zdigitalizowanych list spraw-
cji, które potwierdzają, że stosowanie list spraw-
dzających przedstawię na podstawie fragmen-
dzających może znacząco zredukować możliwość
tu uniwersalnej listy wykorzystywanej podczas
wystąpienia wypadku nurkowego, dodatkowo
składania rebreathera oraz aplikacji komputero-
jest też dosyć łatwe do zrobienia. Ciężko mó-
wych dostępnych „za darmo” w oprogramowaniu
wić tu o badaniach, jedynie wynikało to z prostej
MacOS, iOS 11 podpierając się możliwościami ja-
analogii, gdyż listy kontrolne są znane z medy-
kie dają darmowe wirtualne dyski iCloud. Jestem
cyny lotnictwa i innych dziedzin. Jednoznacznie
pewny, że podobną funkcjonalność posiadają
zmniejszają możliwość wystąpienie incydentów.
aplikacje dostępne na wszystkie platformy sys-
Znanym przykładem badań nad listami spraw-
temów operacyjnych w komputerach osobistych
dzającymi jest trwający 5 lat w US Navy test,
czy smartphone-ach.
w którym kilku nurków wykonało 9360 godzin
100
nurkowania używając tylko dwóch rebreatherów
Pierwszym krokiem jest stworzenie nowej lub
MK 15 Biomarine. Przed każdym nurkowaniem
zdigitalizowanie już istniejącej listy sprawdzają-
wykonywana była dokładna lista sprawdzająca
cej. Najprostszą darmową aplikacją jest zintegro-
i usuwane usterki, podczas tego tak długiego cza-
wany program „Notes” w MacOS i iOS i iCloud.
su nie zarejestrowano żadnego przypadku awarii
Tworzenie listy na jednym z urządzeń generu-
aparatu pod wodą. Rebreather ten słynął z duże-
ją automatyczne powstania tego samego doku-
go skomplikowania i był standardowym wyposa-
mentu na kilku w realnym czasie, wykorzystujące
żeniem armii USA od lat 80. XX wieku.
technologie dysku iCloud. Daje też opcję innym
Okno aplikacji Notes w urządzeniu mobilnym.
Zapisana i czesciowo wypełniona lista kontrolna, wyświetlona jest w urzadzeniu mobilnym.
użytkownikom możliwość pracy nad plikiem: wy-
Ostatnim etapem dobrze przeprowadzonej listy
syłania, edytowania czy aktualizowania.
sprawdzającej jest jej archiwizowanie. Program „Notes” posiada funkcji dodatkowe, jak wysyłanie
Drugim etapem jest już robocze wypełnianie na-
do użytkowników z kontaktów z telefonu, użyt-
szej listy sprawdzającej. Przyjęło się, że robi się
kowników Facebook’a i wielu innych opcji. Naj-
to najczęściej przed nurkowaniem i na urządze-
bardziej optymalną funkcja jest zapisanie jej na
niu mobilnym. Listę wykonujemy sukcesywnie,
dysku iCloud w folderze File. Folder ten dostępny
odznaczając wszystkie przeprowadzone kroki.
jest w każdym urządzeniu mobilnym, stacjonar-
Zapisując dokładne spostrzeżenia czy wnioski na
nym czy w postacji bramki z dowolnego kompute-
kolejne nurkowanie. Na koniec zapisujemy zmia-
ra korzystającego z połączenia z internetem.
ny i plik jest gotowy do archiwizacji.
101 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
Metalowe zamki w suchych skafandrach Piotr Przyimka foto: Piotr Przyimka, YKK, ursuit.com
102
Mówiąc o metalowych zamkach do sucharów, należy zacząć od tego, że są trzy różne grubości zamków. Widać to na zdjęciu, gdzie zostały odpowiednio oznaczone. Najbardziej popularny w skafandrach nurkowych jest model 8TZ. Często można spotkać też 12TZ, popularnie nazywany zamkiem HD. Jest on jednak dużo droższy, a wcale nie jest lepszy. Wręcz przeciwnie. Jest bardzo sztywny, a przez to bardziej podatny na załamania… zdecydowanie nie polecam! Nieważnie, jakiej firmy zamek wybierzesz i tak będzie to zamek YKK. Grupa YKK jest najbardziej znana i funkcjonuje jako największy na świecie producent zamków błyskawicznych. Ponad 90% wszystkich zamków na świecie, produkowanych jest w ponad dwustu fabrykach YKK w 68 krajach. Długość zamka liczona jest od/do, miejsc zaznaczonych strzałkami. Oznaczenie długości zamka na jego taśmie, w tym przypadku jest to 86 cm.
4TZ
8TZ
12TZ
103 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
TECHNIK A
Na wewnętrznej stronie po całej długości mamy
zamka. Niestety nie mam pojęcia, jaki jest czas
stempel z datą produkcji. W tym przypadku jest to
przydatności, osobiście nie kupiłbym starszego jak
2016-11-04. Decydując się na zamek metalowy,
2 lata.
najważniejsza sprawa – data produkcji zamka! Także wymiana zamka na „nowy”, wcale nie zaTaśmy w zamkach metalowych są: CR, PU, PVC.
łatwi nam sprawy, jeżeli zostanie wklejony kilku/
Najczęściej spotykane w skafandrach nurkowych
kilkunastoletni produkt. Dobrze jest, jeżeli prze-
są taśmy CR, czyli neoprenowe (nie mylić z pian-
trzemy taśmy co jakiś czas, szmatką nasączoną
ką neoprenową) Wiadomo, że guma z biegiem lat
zwykłą oliwką do ciała dla dzieci i oczywiście re-
„truchleje”, a rozsuwanie i zasuwanie dodatkowo
gularne opalanie, jeżeli tylko pokażą się jakieś nit-
wykrusza warstwę gumy, którą pokryte jest płót-
ki. W żadnym wypadku nie wyrywamy!
no (nitki). Data produkcji jest też wypalona laserowo, chyba Niestety taki zamek zawsze będzie się strzę-
po to żeby nie „starły” się stemple w jakiś dziwny
pił. Według mnie, czas jest największym wrogiem
sposób. …
104
5 STA
ER NT
IVE CE D R
– SINCE – 1994
Sprzedaż materiałów szkoleniowych Sprzedaż DETALICZNA oraz HURTOWA dla szkół i instruktorów nurkowych.
Materiały szkoleniowe DAN w j. polskim na kursy pierwszej pomocy w nagłych wypadkach oraz podstawowej i zaawansowanej pierwszej pomocy tlenowej.
Skanuj Kod QR
ZOBACZ CAŁĄ OFERTĘ www.sea-fish.pl/sklep
Materiały szkoleniowe PADI w j. polskim na kursy początkowe poprzez zaawansowane i specjalistyczne na profesjonalnych kończąc.
Zainteresowanych prosimy o kontakt: Centrum Nurkowe SEA FISH, tel. kom.: +48 601 43 28 74, +48 603 06 36 34 e.buchczyk@sea-fish.pl, www.sea-fish.pl/sklep Zamówienia prosimy składać e-mailem z podaniem adresu do wysyłki wraz z telefonem kontaktowym i pełnych danych w przypadku wystawienia faktury VAT. 105 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
106
ARCHEOLOGIA
Archeologiczno-nurkowa wyprawa do Włoch i Hiszpanii Tekst i zdjęcia: Mateusz Popek
15 dni, 6 tysięcy kilometrów, 20 godzin spędzonych pod wodą w 2 krajach. To był naprawdę dobry wyjazd, pełen niesamowitych miejsc, nowo poznanych, fantastycznych ludzi i bardzo ciekawych nurkowań. Zaczęło się od zaproszenia do Hiszpanii na podwodne wykopaliska archeologiczne. Gdy już rezerwowaliśmy z Kubą bilety na lot do Girony, wpadł nam do głowy pomysł…, a gdyby tak pojechać samochodem i zaliczyć jeszcze jakieś fajne nurkowania po drodze? Brzmiało to, jak całkiem ciekawy plan…
107 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ARCHEOLOGIA
W
piątek o 22:00 opuszczamy Warszawę.
w butlach powietrze i zawracamy, gdy narkoza
Samochód wypełniony mamy po sufit sprzętem
azotowa daje już popalić. Bardzo usatysfakcjono-
nurkowym. Do pierwszego przystanku we Wło-
wani kończymy nurkowanie ok. godziny 16:00.
szech mamy tylko 1500 km. O Jeziorze Garda wie-
Z niedosytem opuszczamy Alpy, ale przed nami
my niewiele oprócz tego, że leży w Alpach i ma
jeszcze dobre 1000 km do Port de la Selva w Hisz-
300 m głębokości. Nie znamy natomiast żadnych
panii, gdzie mamy się zaokrętować o 8:00 rano.
miejsc nurkowych w okolicy. W malutkiej, ale bardzo malowniczo położonej miejscowości Torbole,
El Port de la Selva to małe portowe miasteczko,
posilamy się włoską pizzą i pochyleni nad mapą ba-
położone na Cap de Creus, najdalej wysuniętym
tymetryczną jeziora ustalamy plan i miejsce, gdzie
na wschód półwyspie Hiszpanii. Z jednej strony
mniej więcej chcemy wejść do wody. Gdy wresz-
oblewają je wody Morza Śródziemnego, a z dru-
cie znajdujemy upragnione dojście do jeziora, kla-
giej dotarcie ograniczają góry. Można tu spotkać
rujemy graty i ruszamy w dół. Spodziewaliśmy się
głównie rybaków i francuskich turystów chcących
ścianki, ale znaleźliśmy za to szybko opadający
wypocząć na spokojnym wybrzeżu Costa Brava.
w dół stok. Widoczność jest bardzo dobra, a tem-
Już starożytni Rzymianie znali i korzystali z tej za-
peratura w głębszych partiach zaskakująco wyso-
toki i to właśnie relikty ich działań sprowadziły nas
ka, bo aż 12 C. Ze względów logistycznych mamy
tutaj.
o
108
O świcie wjeżdżamy do portu, mijamy część z jach-
proszone na wykopaliska: Marina absolwentka
tami, przygotowanymi już do zimy. Gdy dociera-
archeologii z Hiszpanii, Ahmed pracownik Depar-
my do części rybackiej dostrzegamy jednostkę,
tamentu Archeologii Podwodnej z Omanu, Paul
na której mamy się zaokrętować. Thetis na pierw-
archeolog z Kalifornii i my, czyli dwóch archeolo-
szy rzut oka może nie wygląda na ruinę, ale na
gów podwodnych z Polski.
jacht luksusowy również nie. Jednak, gdy zaczynamy poznawać statek okazuje się, że jest to bar-
Następnego dnia w końcu wchodzimy do wody.
dzo przemyślana i całkiem wygodna jednostka
Codziennie zaplanowane są 2 nurkowania na 33
z dużym zapleczem socjalnym. Pierwszego dnia
metry głębokości, gdzie leży wrak. Faza denna
nie nurkujemy. To czas na zapoznanie się z zało-
pierwszego nurkowania ma trwać 35 minut, potem
gą i statkiem. Trzon ekipy stanowi trójka arche-
deep stop na 17 metrach i 10 minut dekompre-
ologów z Centre d’Arqueologica Subaquatica de
sji tlenowej na 6 metrach. Między nurkowaniami
Catalunya: Rut, Gustau i Carlos oraz kapitan Geo-
mamy 3 godziny przerwy, w trakcie których jemy
rdii, który na twarzy ma wypisane lata spędzone
obiad i omawiamy plan na następne nurkowanie.
na morzu. Pomagają mu dwaj marynarze Armand
Drugie zanurzenie w fazie dennej trwa 30 minut,
i Guillieme, który również jest archeologiem.
następnie deep stop na 17 metrach, 3 minuty na
Ekipę uzupełniają osoby podobnie, jak my za-
9 metrach i nudne 20 minut dekompresji tlenowej
109 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ARCHEOLOGIA
na 6 metrach. Jako lina upustowa służy nam łań-
badaczami w tym miejscu. W latach 80. prowadzo-
cuch kotwiczny. Natomiast tlen na dekompresje
no tu badania przy pomocy nurków klasycznych
podawany jest za pomocą długich węży z pokładu
i wydobyto wtedy 63 całe amfory. Celem kataloń-
statku na deco bar.
skich archeologów jest dokładne zbadanie konstrukcji tego wraku, ponieważ wszystkie cechy
Badany wrak ma nazwę Cala Cativa 1. Była to
wskazują, że został zbudowany właśnie w Iberii.
rzymska jednostka datowana na 50–30 lat przed
110
Chrystusem. Statek ten służył do przewoże-
Pierwszy cel naszego zespołu to wykonanie
nia wina z półwyspu Iberyjskiego, czyli obecnej
dwóch wykopów sondażowych po dwóch stro-
Hiszpanii, na rzymskie stoły. Zatonął najprawdo-
nach wraku. Eksplorujemy przy pomocy eżekto-
podobniej od uderzenia o skały, które w tym miej-
rów wodnych. Praca idzie powoli ze względu na
scu są bardzo niebezpieczne. Przez wieki statki
tysiące fragmentów amfor leżących wokół jed-
tonęły w tym miejscu z powodu wiatru nazywane-
nostki. Te które nadają się do identyfikacji chowa-
go przez Katalończyków „Tara Muntana”. To nie-
my do specjalnych worków, natomiast te, których
bezpieczny północny wiatr spychający jednostki
nie da się zidentyfikować, odkładane są na hałdę.
na ostre skały. Do tej pory żeglarze i kapitanowie
W jednym z wykopów odkrywamy bardzo ciekawy
obawiają się tego wiatru. Nie jesteśmy pierwszymi
drewniany element. Z pewnością fragment kon-
strukcji statku. Jednak jego przeznaczenie nie jest
wierzchnie. Kolejne 2 nurkowania zajmuje wydo-
oczywiste. Między nurkowaniami oraz wieczorem
bycie klepek z obu burt i stępki.
po pracy, toczymy dyskusje próbując zidentyfikować ten element.
W trakcie wszystkich tych działań, cały czas dokumentowane
są
przekroje
wraku,
czym
Drugim zadaniem jakie otrzymaliśmy z Kubą było
w większości zajmuje się Rut. Plan z góry został
wycięcie jednej wręgi i klepek na całym przekro-
zrobiony przy użyciu fotogrametrii. Część doku-
ju wraku. Ten fragment jednostki ma być zakon-
mentacji wykonujemy przy pomocy iPad’a w spe-
serwowany i umieszczony w muzeum. Klepki są
cjalnej podwodnej obudowie. Oprócz tego, że jest
bardzo delikatne. Wykonane z miękkiego drew-
bardzo przydatny do dokumentacji, zdecydowanie
na. Przebywając w wodzie przez 2000 lat stały się
przyspiesza czas spędzony a dekompresji.
bardziej podobne do gąbki niż drewna. Gdy dokumentacja i eksploracja została już zakońCięcie zajmuje nam 2 nurkowania. Robimy to bar-
czona naszym zadaniem było zasypanie wraku.
dzo delikatnie przy pomocy brzeszczotu. Na ko-
Najpierw odwróciliśmy eżektory, tak aby kopany
lejnym nurkowaniu montujemy wregę do stelaża
piach zasypywał wrak. Przyspieszające prace oka-
i balonem wypornościowym zabieramy ją na po-
zało się układanie ceramiki i worków z pisakiem na
111 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ARCHEOLOGIA
112
stanowisku. Drewniane obiekty zasypuje się nie
Pierwsze zrzucenie kotwicy. Idziemy na dno, ale
tylko po to żeby uchronić je przed łowcami zabyt-
okazuje się że jest trochę za głęboko bo kompu-
ków, ale także po to, żeby zabezpieczyć je przed
tery wskazują 48,8 m. Pomimo to kontynuuje-
torredo navalis czyli świdrakiem okrętowym, któ-
my poszukiwania przy pomocy kołowrotka. W 25
ry żywi się drewnem. Tempo w jakim to stworze-
minucie wciąż nie mamy rezultatów, dlatego roz-
nie zjada elementy jednostki jest ogromne. Już
poczynamy wynurzanie. Przed nami jeszcze 35
starożytni próbowali walczyć ze świdrakiem obija-
minut dekompresji. Niestety okazało się, drugi ze-
jąc statki blachą.
spół również nie znalazł wraku.
Aby uprzyjemnić pracę przy zasypywaniu stano-
Ostatnim zadaniem pod wodą jakie czekało nas
wiska postanowiliśmy w międzyczasie sprawdzić
w Hiszpanii to sprzątanie i likwidacja kotwic. Przy-
jedną pozycję, którą ekipa dostała od rybaków.
jemność spadła na Kubę, Mateusza i Gustau’a
W tym miejscu mieli oni w sieciach wyciągać cera-
kierownika badań. Mateusz dostał 2 balony wy-
mikę. Niestety pozycja nie była zbyt precyzyjna.
pornościowe po 100 i 250 kg, 2 kosze na cera-
Oprócz przybliżonych koordynatów mieliśmy in-
mikę i stage’a do pompowania balonów. Kuba
formację o tym, że wrak ma leżeć na 40 metrach.
i Gustau mają 2 balony po 250 i 500 kg, oraz sta-
113 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
ARCHEOLOGIA
ge’a do pompowania balonów. Schodzimy razem.
czamy bojkę deko. Teraz pozostaje nam tylko zna-
Kiedy Mateusz ładuje do koszy worki z cerami-
leźć nasz statek, pod którym podwieszone są gazy
ką i wypuszcza je na powierzchnię, Kuba i Gustau
dekompresyjne. Gdybyśmy nie mogli tego zrobić
schodzą do pierwszej najcięższej kotwicy, któ-
motorówka miała podpłynąć do bojki i wskazywać
rą mają wypuścić na balonie wypornościowym.
nam drogę. Udaje nam się znaleźć statek i reszta
Wypuszczenie koszy poszło bez problemu, eki-
nurkowania przebiega bez zakłóceń.
pa powierzchniowa już je zbierała, jednak podczas wystrzeliwania kotwicy łańcuch zahaczył się
Ostatni wieczór w Hiszpanii spędzamy przy
o skały, który po krótkiej walce został uwolniony.
Fideua,
Teraz ekipa musi dopłynąć do kolejnych skał, gdzie
rybaków i doskonałym winie. Następnego dnia pa-
czeka ostatnia kotwica. Niestety widoczność dra-
kujemy swoje zabawki i ruszamy w kierunku Polski.
matycznie spada i robimy to na czuja. Gdy znajdu-
Do przejechania jest tylko 2500 km. Zajmuje nam
jemy kotwicę odczepiamy szeklę odplątujemy ją
to zaledwie 31 godzin. Zmęczeni, szczęśliwi i z pla-
ze skał i wypuszczamy kotwicę na balonie wypor-
nami na dalsze wyprawy docieramy do swoich
nościowym. Na zadanie mieliśmy przewidziane 30
domów.
tradycyjnej
potrawie
katalońskich
minut, ale udaje nam się w 16 minucie opuścić dno. Nie mamy już żadnej liny opustowej, dlatego pusz-
114
…
Profesjonalny organizator wyjazdów nurkowych od 2007 W tym roku obchodzimy 10-cio lecie!
SPEŁNIAJ SWOJE MARZENIA O NURKOWYCH WYPRAWACH ŻYCIA Jesteśmy dla Ciebie... Z pasją i doświadczeniem... od roku 2007!
ACTIVTOUR oferuje: profesjonalne wyjazdy nurkowe z polskim przewodnikiem oraz propozycje wypraw szyte na miarę W OFERCIE NA 2018/19 PRZYGOTOWALIŚMY DLA WAS MIN.: Antarktydę, Galapagos, safari do serca Trójkąta Koralowego – na Raja Ampat, Malediwy, Meksyk, Palau, Tajlandię i magiczne Similany, safari w sercu PM Komodo, safari w Dżibuti i dziewiczej Birmie, a także wiele propozycji safari nurkowych i pobytów stacjonarnych w Egipcie…
DOŁĄCZ DO NASZEJ WYPRAWY! PRAWDZIWA PODRÓŻ NURKOWA ZACZYNA SIĘ Z ACTIVTOUR!
facebook.com/activtourpl
www. activtour.pl / www.activtour24.pl tel. 607 777 538; 71 322 12 66 / info@activtour.pl
116
CUDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE
Jezioro Budzisławskie Tekst i zdjęcia: Roman Młodożeniec
Jezioro Budzisławskie przyciąga doskonałą wodą, zaliczaną do pierwszej klasy czystości, której przejrzystość osiąga nawet do ponad 10 metrów widoczności. Powierzchnia jeziora to 140,8 ha (głębokość max 32 m, głębokość średnia 10,8 m, długość 3800 m, szerokość maks: 600 m). Okolica należy do bardzo urokliwych, a jezioro ma ciekawą i urozmaiconą linię brzegową, pełną wypłyceń, zatoczek i wzniesień. Jej długości wynosi 8600 m.
117 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
CUDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE
W
południowo-wschodniej części jeziora,
W Jeziorze Budzisławskim nurkowie, oprócz pięk-
w miejscowości Tręby Stare, znajduje się gmin-
nych okazów okoni, szczupaków, linów i węgorzy,
ne kąpielisko, które zostało wyposażone w drew-
mogą podziwiać wielogatunkową szatę roślin-
niany pomost. Tuż obok plaży usytułowany jest
ną, taką jak: rdesty, moczarki, łąki z ramienicami
ośrodek rekreacyjno – wypoczynkowy, na tere-
i osoki aloesowatej, oczerety jeziorne i pałki szero-
nie, którego działa Baza Nurkowa Diver24. Wspo-
kolistne. Nierzadko można też spotkać raki amery-
mniany ośrodek posiada domki campingowe wraz
kańskie.
z polem namiotowym, węzłem sanitarnym i ga-
118
stronomicznym. Północno-zachodni obszar gminy
Dodatkowo, przy samym ośrodku czeka na nur-
stanowi część Powidzkiego Parku Krajobrazowe-
ków podwodny tor z atrakcjami, takimi jak: platfor-
go, którego główną osią jest ciąg malowniczych
my szkoleniowe oznaczone bojkami, 1000-litrowy
jezior polodowcowych, stanowiących fragment
dzwon nurkowy wypełniony powietrzem, po-
Pojezierza Gnieźnieńskiego.
nad 100-letnia szalupa, postać nurka, drewniany,
rzeźbiony posąg Matki Boskiej, wrak przyczepy z wypaloną postacią nurka, fortepian, poligon wojskowy (tablice ostrzegawcze, bomby i miny), tunele do ćwiczeń „jaskiniowych”, konary drzew i wyspa, kryjąca u swych stóp tajemnicze znaleziska. Baza Diver24 zapewnia pełen wachlarz usług, począwszy od szkolenia, ładowania butli, wypożyczania sprzętu nurkowego (od fajki do skafandra suchego), atrakcji podwodnych, podwodnych platform do ćwiczeń, tlenu medycznego, po zakwaterowanie czy organizację imprez integracyjnych. Jak wspomniałem powyżej, dla nurkujących zostało przygotowanych wiele podwodnych atrakcji. Pamiętamy również o osobach towarzyszących, które mają możliwość skorzystania ze strzeżonego kąpieliska, wypożyczalni sprzętu pływającego, boiska do siatkówki plażowej i wielu innych atrakcji. W sezonie letnim baza czynna jest non stop, a po wcześniejszym uzgodnieniu również po sezonie (cały rok). Wracając do nurków, warto wspomnieć, że interesujące są również nurkowania w północno-wschodniej części jeziora, wzdłuż stromo opadającej skarpy, do której bez problemu Baza Nurkowa Diver24 umożliwia bezpośredni dostęp. Każdy, kto chciałby w tym miejscu zanurkować, podjedzie autem pod sam brzeg jeziora. Trzeba pamiętać, że woda opada tu dość gwałtownie do 20 m, aby dalej już łagodnie zejść do około 32 m. Również w tym miejscu, znajduje się oporęczowa-
119 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
CUDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE
ny tor podwodny z platformami, sięgający do głę-
Dokładnie w gminie Kleczew, obok miejscowości
bokości wspomnianych 32 m.
Tręby Stare (GPS: N 52 27,7’; E 18 03,2’)
Osoby decydujące się na przyjazd, mogą dodat-
Dojazd: Jadąc trasą A2 (Poznań-Warszawa), najła-
kowo liczyć na wyżywienie, które zapewnia kil-
twiej można dojechać kierując się na zjazd prowa-
ka punktów gastronomicznych, znajdujących się
dzący do miejscowości Słupca lub Konin.
na terenie, jak i w bliskiej odległości od ośrodka. Obsłużeni zostaną zarówno klienci indywidualni, jak i grupy zorganizowane. Baza Nurkowa Diver24 nad Jeziorem Budzisławskim, znajduje się w samym centrum Polski – pomiędzy Gnieznem, Koninem, a Inowrocławiem.
120
…
121 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
122
PRZYRODA
RYBITWY podróżujący nurkowie
Tekst i zdjęcia: Wojciech Jarosz
Rybitwy spotyka się nad wodami słonymi i słodkimi w wielu zakątkach świata. Wśród tych średniej wielkości ptaków związanych z otwartymi przestrzeniami, są takie, które biją wszelkie rekordy w długości odbywanych sezonowych wędrówek. Podczas swych niewiarygodnych podróży, nurkują regularnie w celu zdobycia pokarmu.
PRZYRODA
124
Polska nazwa tej podrodziny ptaków (Sterninae,
ataku. Są też rybitwy ograniczające się do zanu-
należącej do rodziny mewowatych Laridae, do rzę-
rzania jedynie dzioba (rybitwa czarna), czy wręcz
du siewkowych Charadiiformes) nawiązuje do ryb,
polujące z dala od wody – rybitwa krótkodzioba
które rzeczywiście dla wielu gatunków tej grupy
nie dość, że nie nurkuje, to jeszcze chwyta owady
są podstawowym składnikiem diety, choć nie je-
nad lądem lub mokradłami. Nie nurkują również
dynym. Rybitwy chwytające ryby, najczęściej po
tropikalne rybołówki, które sposobem polowa-
nie nurkują, z reguły nie głębiej niż kilkadziesiąt
nia przypominają rybitwy czarne. Podobnie, jak
centymetrów i nie pozostają w wodzie dłużej niż
u tych ostatnich, w ubarwieniu rybołówek do-
wymaga tego schwytanie ofiary. Sposobem nur-
minują ciemne kolory (w przeciwieństwie do
kowania poszczególne gatunki różnią się od siebie.
większości gatunków rybitw, które są białe lub
Najmniejsza z rybitw, rybitwa białoczelna potrafi
białoszare) – czyżby ubarwienie miało związek
nurkować ze znacznej wysokości, choć najczęściej,
ze sposobem polowania? Nisko lecący nad wo-
z lotu ślizgowego rzuca się na rybę z wysokości
dą „obiekt” w ciemnych barwach być może jest
2–3 metrów do wody. Często zdarza się jej zawi-
mniej zauważalny dla jego ofiar, co z kolei nie ma
sać w locie. Niektóre rybitwy, jak rzeczna, popie-
zbyt dużego znaczenia dla ptaków uderzających
lata, czubata czy wielkodzioba również zawisają
w wodę z dużą prędkością i z większej wysokości.
w powietrzu, by wyczekać najlepszy moment do
Gdy rybitwy mają kłopot ze skutecznym polowa-
niem mogą posuwać się do kradzieży pożywienia
mewy, a obserwowano również podkradanie zdo-
innym ptakom. Takie zachowanie obserwowa-
byczy ptakom własnego gatunku. Poza rybami, ry-
no np. u rybitwy różowej, która podczas złej po-
bitwy spożywają bezkręgowce z wielu różnych
gody uniemożliwiającej jej zdobywanie pokarmu
grup systematycznych, dostępne w określonych
podkradała zdobycz ptakom nurkującym głębiej,
habitatach. Mogą być to skorupiaki, mięczaki, ale
np. maskonurom. Również rybitwy wielkodzio-
też pierścienice i owady, w tym nawet chrząszcze
be imają się praktyk zbójeckich nękając mniejsze
i ćmy chwytane w locie. Składniki diety poznaje się
ptaki tak długo, aż oddadzą im to, co same upolo-
dzięki analizowaniu wypluwek – usuwanych przez
wały. Te największe z rybitw (które ze względu na
ptaki resztek niestrawionego pokarmu (np. łu-
rzeczywiście duży, jaskrowoczerwony dziób by-
sek, ości i kości, części pancerzyków skorupiaków
wają nazywane pieszczotliwie przez krajowych
i owadów).
birdwatcherów „marchewami”) nie gardzą również ptasimi jajami czy też małymi, lądowymi krę-
Rybitwy polują niekiedy stadnie, co jak zaobser-
gowcami. Podczas gdy rybitwy od czasu do czasu
wowano, podnosi skuteczność zdobywania po-
kradną pożywienie mniejszym od siebie (np. rybi-
karmu. Wydaje się również, że chętnie korzystają
twie rzecznej popielatej), same mogą paść ofia-
z ryb zaganianych przez żerujące ssaki morskie lub
rą większych ptaków, takich jak wydrzyki czy
ryby drapieżne. Same rybitwy również bywały
125 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PRZYRODA
wykorzystywane dawniej jako swoisty wskaźnik
w skoncentrowanym roztworze przez specjalne
dla rybaków, miejsc, gdzie warto szukać rybich ła-
gruczoły nosowe (tzw. gruczoły solne).
wic. Specjalne przystosowania oczu rybitw (w tym obecność trzech plamek żółtych i występowa-
Okazuje się, że pomimo częstego zanurzania się
nie specjalnych barwników w czopkach siatkówki)
(przynajmniej przedstawicieli części gatunków tej
pozwalają im dostrzegać znacznie więcej niż nam.
podrodziny) rybitwy nie wykazują chęci do pływa-
W czytaniu ptasich zachowań w tym kontekście
nia. Choć posiadają błony pławne pomiędzy pal-
mistrzami mieli być rybacy z Hawajów i Polinezji.
cami stóp, to nie są one tak dobrze rozwinięte, jak u lepiej pływających ptaków wodnych. Jedynie ry-
126
A jak to jest z piciem – czy rybitwy piją? Otóż piją
bitwa wielkodzioba regularnie siada na powierzch-
i to w locie. Co ciekawe, chętniej wybierają wodę
ni morza i pływa. Przedstawiciele pozostałych
słoną niż słodką (dotyczy to gatunków morskich).
gatunków nie mają takich zwyczajów. Wytrwale
Jest to możliwe dzięki fizjologicznemu przystoso-
latają i odpoczywają w powietrzu wykorzystując
waniu do życia w warunkach podwyższonego za-
w tym celu również prądy powietrzne. Sposób lo-
solenia. Nadmiar przyjmowanej soli usuwany jest
tu, a jeszcze bardziej pokrój ciała rybitw, z długimi,
wąskimi skrzydłami i często rozwidlonym ogonem
w świetle dziennym najdłużej ze wszystkich orga-
był dawniej powodem określania ich mianem ja-
nizmów. Z rejonów arktycznych, gdzie zakładają
skółek morskich. Najczęściej dotyczyło to rybitwy
kolonie lęgowe, przemieszczają się w okolice An-
popielatej, jednak to w nazwie łacińskiej wspo-
tarktydy, by po sześciu miesiącach powrócić do
mnianej już rybitwy wielkodziobej (Hydroprogne
tych samych miejsc, z których startowały. Średnia
caspia) można doszukać się echa takiego nazew-
długość takiej wycieczki w obie strony dla ptaków,
nictwa. Hydro z greckiego oznacza wodę, a progne
które gnieżdżą się na Islandii i Grenlandii, to ok. 70
z łaciny jaskółkę właśnie.
tys. km, a dla ptaków mieszkających na wybrzeżach Holandii aż 90 tys. km! Być może wędrów-
Część
gatunków
rybitw
regularnie
migruje
ka rybitwy popielatej była inspiracją dla takich
do miejsc rozrodu. Najbardziej spektakularne wę-
wyczynów, jak zdobycie obu ziemskich biegunów
drówki są udziałem rybitwy popielatej, zwanej
w tym samym roku kalendarzowym przez Marka
też arktyczną. Ptaki tego gatunku doświadcza-
Kamińskiego, czy też rejsy jachtu Selma Expedi-
ją lata zarówno na półkuli północnej, jak i na po-
tions na antarktycznym Morzu Rossa i przepłynię-
łudniowej, dzięki czemu w ciągu roku przebywają
cie Przejściem Północno-Zachodnim z Atlantyku
127 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PRZYRODA
na Pacyfik tym samym jachtem (kapitan Piotr Kuź-
łym kraju, choć nielicznie. Na śródlądziu można
niar) i skok tegoż jachtu z Alaski do Patagonii (kapi-
natknąć się również na czarną, białoskrzydłą,
tan Tomasz Łopata) – i to wszystko również w tym
białowąsą i białoczelną. Na dużych akwenach
samym roku. By jednak wyczyny człowieka rze-
śródlądowychinawybrzeżumożnaliczyćnaspotkanie
czywiście mogłyby być porównywane z tym cze-
z wielkodziobą – mnie zdarzyło się ją spotkać
go dokonują rybitwy, musiałyby być powtarzane
i w Ujściu Warty, jak również w Ujściu Wisły, gdzie
rokrocznie. Biorąc pod uwagę, że rybitwa popie-
chyba najłatwiej o spotkanie z tym gatunkiem. Tam
lata może dożyć nawet 30 lat, w tym czasie może
też, nad Zatoką Gdańską rzadko spotyka się ry-
przebyć dystans dzielący Ziemię od Księżyca. Sze-
bitwę czubatą. Podczas przelotów tych ptaków
ściokrotnie!
natknąć się na nie można w zaskakujących miejscach – rybitwy białoskrzydłe obserwowałem w
128
W Polsce można spotkać 10 gatunków rybitw,
Poznaniu nad Jeziorem Maltańskim (sztucznym
choć np. różowa określana jest jako gatunek wy-
zbiornikiem powstałym w wyniku spiętrzenia rze-
jątkowo zalatujący, a krótkodzioba jako spora-
ki Cybiny, dopływu Warty). Dla tego gatunku pta-
dycznie zalatujący. Stosunkowo najłatwiej spotkać
ków charakterystyczne są występujące co kilka lat
jest rybitwę rzeczną, gdyż gniazduje ona w ca-
skoki liczebności populacji, które sprzyjają częst-
szym spotkaniom. Rybitwę popielatą, osławione-
wyklute pisklęta. Ptaki z pewnością będą nieustra-
go podróżnika, najłatwiej spotkacie na północy.
szenie bronić dostępu do nich. Jedną ze stoso-
Ja miałem okazję napatrzyć się na ptaki tego ga-
wanych przez rybitwy technik jest bardzo bliskie
tunku w polarnej Norwegii. Inne gatunki (a jest ich
podlatywanie w kierunku potencjalnego drapież-
łącznie ponad 40) obserwuje się w tropikach.
nika. Niekiedy rybitwy stosują nieco bardziej wyrafinowaną metodę przeganiania niechcianych
Interesujące, ciemno brązowe rybołówki bru-
gości, wykorzystując własne odchody jako amu-
natne obserwowałem na archipelagu Fernando
nicję – ponoć strzelają nimi całkiem celnie! War-
de Noronha, ale najciekawsze spotkanie z tym ga-
to również bacznie spoglądać pod nogi, bo gniazda
tunkiem przeżyłem na zachodnim Atlantyku, gdy
niektórych gatunków rybitw są niespecjalnie roz-
nocą jeden osobnik wylądował na relingu płynące-
budowane i widoczne, a leżące w nich jaja, podob-
go jachtu i razem z nami pełnił psią wachtę.
nie zresztą jak pisklęta, są ubarwione maskująco.
Gdy znajdziecie się w okolicach kolonii rybitw,
…
uważajcie by nie podchodzić zbyt blisko ich gniazd, szczególnie wtedy, gdy znajdują się tam świeżo
129 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
130
PODRÓŻE
Dobry wybór! Dive
on
M a lta
Tekst i zdjęcia: Wojciech Zgoła
Tym razem wiało dość konkretnie. Przez chwilę zastanawiałem się, czy samolot nie będzie mieć problemów przy lądowaniu, ale pilot posadził maszynę bez żadnego „ale”. Isia z Ryśkiem, którzy zaprosili ekipę Divers24 na Maltę, właśnie o silnym wietrze, uniemożliwiającym nurkowanie, poinformowali nas, gdy byliśmy jeszcze w Polsce i pakowaliśmy manatki. Spotkaliśmy się tuż przed odlotem. Marcin pełen optymizmu i zapewniony, że będzie na niego czekał twin, ja spokojny, że to wyspa i z którejś strony mimo wszystko da się zanurkować.
131 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
Ostatni
tydzień października, przywitał nas
Około 15:00 zajechaliśmy z Ryśkiem we trzech do
na Malcie słoneczkiem, przyjemną temperaturą
Zurrieq, by się wreszcie zanurzyć. Większość ekip
27 C, i oczywiście wiatrem. Tego ostatniego nie
już odjeżdżała, więc można było zaparkować tuż
pozbyliśmy się do końca pobytu i można powie-
przy schodach. Obejrzeliśmy miejsce nurkowe, fa-
dzieć, że bawiliśmy się z nim w chowanego.
le były do przyjęcia i szef Dive on Malta zrobił nam
o
briefing. Po 20 minutach wskakiwaliśmy do woRysiek odebrał nas z lotniska, zawiózł do ba-
dy i po standardowych OK, ruszyliśmy za naszym
zy w Buggibie i pomógł dobrać i uporządkować
przewodnikiem. Okazało się, że w międzycza-
sprzęt. Później dotarliśmy do naszego lokum,
sie prąd, który często tam występuje, spokorniał
które mieściło się 10 minut pieszo od Centrum
i nie straciliśmy połowy „paliwa” przed dotarciem
Nurkowego Dive on Malta. Mieszkaliśmy „na po-
na miejsce. Widoczność oscylowała na poziomie
koju” u Isi i Rysia. Kto ich zna wie, że są gościnni
20 metrów, a temperatura wody miała 24 oC.
i wyluzowani w domu i profesjonalni w pracy. Penetrację zaczęliśmy od śruby osiągając 37 meSprawdzając
szczegółowe
prognozy
pogody
trów głębokości, potem wpłynęliśmy do środ-
stwierdziliśmy, że jedynym miejscem dostępnym
ka, przeczesaliśmy pokład, popływaliśmy nad
do nurkowania jest Zurrieq, czyli dla bliższego zo-
wrakiem rozpoznając typowe dla Morza Śród-
brazowania Blue Grotto. Na tej miejscówce znaj-
ziemnego ryby. Były amarele, oblady, chromisy
duje się jeden z najciekawszych wraków Malty
kasztanowe, sarpa salpa czy sułtanki.
– Um el Faroud. Umówiliśmy się na zanurzenie popołudniowe. Wcześniej czekała nas wizyta w Mini-
Po powrocie zjedliśmy wspólnie we wskazanej
sterstwie Turystki.
knajpie. Było smacznie i mniej zdrowo, ale za to z piwem i kinnie.
W czasie gdy Marcin produkował się w rozmo-
132
wie z ministrem, ja podziwiałem fale uderzające
Następnego dnia znów zrobiliśmy Um el Faro-
z naporem na skaliste wybrzeże wyspy. Było przy-
ud. Tym razem więcej czasu spędziliśmy w środku
jemnie, czysto i bezludnie. Po 40 minutach zamó-
wraku, a w drodze powrotnej spotkaliśmy bara-
wiliśmy transport i odjechaliśmy do La Valletty,
kudę. Wiatr osłabł i zmienił kierunek. Drugie za-
którą chciałem pokazać koledze. Przeszliśmy ulicz-
nurzenie odbyliśmy w Ghar Lapsi, które jest też
kami, zjedliśmy lunch i obejrzeliśmy Ogrody Bar-
miejscówką dla freediver’ów, których spotkaliśmy.
raca, z których rozpościera się przepiękny widok
Bardzo ciekawe miejsce. Nurkowałem tu pierwszy
na zatokę i 3 miasta. Tu znajduje się również tablica
raz. Dotarcie do pełnego morza zaczęliśmy prze-
upamiętniająca poległych marynarzy z ORP „Kuja-
pływając przez tunelo-grotę. Taka duża rozpadli-
wiak”, która została odsłonięta 15 czerwca 2015
na skalna z kilkoma odnogami i prześwitami. Dość
roku.
ciasna, szczególnie przy mijaniu grupy nurków po-
133 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
wracających na ląd. Spotkaliśmy ładną ośmiornicę
Zrobiliśmy oba dostępne tutaj wraki: Rozi i P-29.
i dość dużo ryb. Przepływając do plato, mijaliśmy
Na wrakach znaleźliśmy 2 skorpeny, przy czym
głazy i łańcuchy skalne, które dobrze penetruje się
jedna z nich miała dobre 40 cm długości. Biorąc
przy pomocy światła latarki.
pod uwagę całe zanurzenia były też ślimaki, groupery, murena z orange shrimp w roli dentystki,
Następnego dnia było na tyle dobrze z tej strony
wężowidła, ośmiornica. W toni spotkaliśmy Den-
wyspy, że wybraliśmy się do Cirkkewa. Wiadomo,
tex dentex oraz Jack fish, co nie jest wcale częste.
że na Malcie jest mnóstwo centrów nurkowych,
134
Dive on Malta nie tylko świetnie wpisuje się w wy-
Kierunek wiatru znów zaczął się zmieniać. Zde-
liczankę, ale i potrafi przewidzieć ciasnotę na par-
cydowaliśmy się na nocne nurkowanie w Ancor
kingu, dlatego wstać tego dnia trzeba było bardzo
Bay, które jak zwykle nas zadowoliło. Rysiek prze-
wcześnie. Dzięki temu na miejsce dotarliśmy
wodniczył. Były pełzające rozgwiazdy, śpiące ry-
w pierwszej 10-tce aut, które po chwili zawaliły
by, kilka ośmiornic, w tym widziana przeze mnie po
cały parking i drogę dojazdową. Tym razem nur-
raz pierwszy w życiu – Octopus Macropus (white
kowaliśmy z Alice, instruktorką z Dive on Malta,
spotted octopus). Pływające w toni mureny, kraby,
którą chcieliśmy wykorzystać jako podwodną mo-
śpiące ryby. Nurkowanie zakończyliśmy po 90 mi-
delkę – Marcin już mi się trochę znudził ;)
nutach.
135 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
136
137 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
PODRÓŻE
We czwartek pojechaliśmy na południe wyspy,
Ostatnie zanurzenie wykonaliśmy na West Zur-
by zanurkować w mało uczęszczanym miejscu.
rieq, by przetestować komputery Ratio – Marcin
Spotkaliśmy zmęczoną piżmówkę, która pozwo-
i Suunto Eon Core – ja. Zaliczyliśmy dwie groty.
liła obok siebie przejść, odwracając się jedynie ku-
Zawisnęliśmy dwa razy nad skorpeną. Puściliśmy
perkiem. Tu zaobserwowaliśmy dziwne zjawisko
bojkę dla treningu i dla zdjęć, i wyszliśmy w paź-
(pozornie, bo to się zdarza). Mianowicie wiatr wiał
dziernikowe, maltańskie słońce.
z innego kierunku niż nacierające fale. Poziom wody w miejscu, gdzie niby chcieliśmy wejść, by za-
Została nam jeszcze impreza pożegnalna i lot po-
nurkować, wzrastał momentami do 4 m. Poszliśmy
wrotny do Polski następnego dnia.
zatem na klify, podziwiać widoki i oddaloną, samotną wyspę Filflę.
Centrum Nurkowe Dive on Malta zaliczam do bardzo dobrych, profesjonalnych, praktycznych i jed-
138
Wracając zahaczyliśmy o Rabat i Mdinę, gdzie na-
nocześnie elastycznych. Nowy budynek, nowy
piliśmy się kawy i przekąsiliśmy coś słodkiego ma-
sprzęt, wydajna sprężarka, obsługa nurków tech-
de in Malta. Silent City z wąskimi uliczkami wciąż
nicznych i rebratherowych, kilka firmowych sa-
cieszy się wzięciem wśród turystów.
mochodów z napędem 4x4. Zaplecze szkoleniowe
i socjalne, sklep nurkowy, no i możliwość przejrzenia Magazynu Divers24. Dive on Malta znajduje się w dobrym punkcie w miasteczku Bugibba. Blisko do knajp, przystanku autobusowego, sklepów, kościoła, morza i dobrej lodziarni. Nic, tylko rezerwować lot, umawiać się i jechać. Isia i Rysiek pomogą również przy organizowaniu noclegu, co jest dodatkowym atutem. Kilka dni po naszym powrocie, a może dzięki naszej wizycie ;) Centrum Nurkowe Dive on Malta uzyskało status 5 gwiazdek w PADI. Centrum nurkowe Dive On Malta obsługuje także nurków technicznych oraz rebreatherowych. …
139 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
W YDARZENIA
Dla każdego nurka! Wojciech Zgoła
Festiwal Filmów Nurkowych Głębiny otworzył nurkowy rok imprez 2018. Teraz, już za dwa dni spotykamy się w Warszawie na Targach Nurkowych Podwodna Przygoda. Dla części z nas będzie to pewnie kolejne spotkanie. Im więcej spotkań, konferencji, festiwali, tym lepiej dla jednoczenia środowiska nurkowego i wychodzenia do ludzi lądu, którzy jeszcze nie wiedzą, co tracą. Festiwal Głębiny w Rudzie Śląskiej trwał od piątku, zaczynając się wystawą zdjęć Ireny Stangierskiej „Kolory ciszy”, przechodząc w sobotę do zajęć basenowych na Aquadromie, dalej do Miejskiego Centrum Kultury na doborową dawkę filmów i spotkań z ich bohaterami, wreszcie kończąc w niedzielę filmami konkursowymi i ostatnimi pokazami. Frekwencja dopisał, momentami było około setki osób. Dobra atmosfera spotkania wciągnęła chyba wszystkich widzów, a z sali i od świetnych prowadzących, padało mnóstwo ciekawych pytań. Wszystkie z przedstawionych tytułów cieszyły się dużym zainteresowaniem. Powiem więcej, dla tych, którzy oglądali już np. „Deep Love”, ten kolejny raz oraz spotkanie z głównymi bohaterami przypomniały, jakie to nasze życie jest nieprzewidywalne, kruche i jednocześnie piękne. Film „Podwodni Tropiciele tajemnica L72” przybliżył nam losy zatopionego podczas II Wojny Światowej
140
i zapomnianego na wiele lat „Kujawiaka”. „Piwnice
dzącymi imprezę), że była to impreza niekomer-
Diabła” opowiedziały nam jak trudne są eksplora-
cyjna, dlatego nie było stoisk, sprzedaży sprzętu
cje jaskiń, ile można zdziałać zgodnie z planem, a ile
czy wycieczek. Spotkaliśmy się dla czystej przy-
niewiadomych czeka na eksploratorów w niezna-
jemności zanurzenia się w wirtualnych głębinach
nej dziurze.
świata. Oby więcej tego typu spotkań w całej Polsce. Divers 24 jest otwarty, by objąć patronatem
„Cazadero” to już opowieść łącząca ekstremalne
i ogłaszać takie przedsięwzięcia, bo to co robimy,
wejście w wysokie góry z ekstremalnymi nurko-
robimy dla zwykłych nurków i dla tych, którzy do-
waniami na wysokościach powyżej 5000 m n.p.m.
piero nimi zostaną.
Jak to wszystko przebiegało, jak rozkłada się namiot w czasie porywistego wiatru. Warto dodać,
Pamiętajcie, widzimy się już w dniach 8–11 mar-
że Marcel Korkuś wyruszył właśnie na wyprawę
ca na Targach Wiatr i Woda również w Warsza-
na najwyżej położone jezioro i chce tam zanurko-
wie w Expo XXI. Zapraszamy!
wać. Niedziela to filmy konkursowe. W sumie zgłoszono blisko 30 filmów, jednak jury złożone z członków Rudzkiego Stowarzyszenia Inicjatyw Niebanalnych INNI zdecydowało się wybrać 9 i te zostały zaprezentowane. Trzy uzyskały odpowiednio swoje miejsca na podium. I miejsce otrzymali Anna i Mateusz Rudzcy za film „Tajlandia”, II miejsce otrzymał Michał Procajło za film „Głębokie Rafy Vis-u”. III miejsce otrzymali Bartłomiej Pitala i Aleksander Łuciuk za film „Kopalnia Miltiz”. Festiwal zakończyły prezentacja „Głębokie jaskinie oraz jaskinia Ordyńska” oraz pokaz filmu „Badjao. Duchy z morza”. Organizatorzy bardzo dobrze sobie poradzili, sprostali zadaniu. Trochę narzekali na frekwencję, ale następna edycja zgromadzi zapewne wszystkie siedzące miejsca. Warto dodać za Marcinem Adamowiczem i Bartkiem Oczkiewiczem (prowa-
141 Divers24 | nr 5 | (05) 01, 2018
fot. Wojciech Zgoła
NIE POMIŃ KOLEJNEGO NUMERU MAGAZYNU! ZAPISZ SIĘ DO LISTY MAILINGOWEJ LUB ZAPRENUMERUJ: prenumerata@divers24.pl www.sklep.divers24.pl
DIVING SAFETY SINCE 1983
Wyłączny dostęp do nurkowych planόw ubezpieczeniowych
Ogólnoświatowe Assistance w razie wypadku, działające 24/7
Assistance w podróży i pomoc prawna
Udział w programach badawczych z zakresu medycyny nurkowej
PHOTO BY KURT ARRIGO
DANEUROPE.ORG
Porady medyczne i zalecenia specjalistów