Nowy Dziennik 2015/09/05

Page 1

O D K RY WCY „ Z Ł OT E G O P O C I Ą G U " U JAW N I L I S I Ę | KO R M O R A N Z WO D OWA N Y | D Ł U G I W E E K E N D - P O Ż E G N A N I E L ATA 43

SPORT SATURDAY – MONDAY, SEPTEMBER 5-7, 2015

Karolina za burtą 27

scribd.com/nowydziennik

www.dziennik.com

facebook.com/nowydziennik

Zachmurzenie częściowe

HISTORIA

$1.50

28°C (82°F)

WSPÓŁCZUJEMY IM, ALE W POLSCE NIE CHCEMY

WYWIAD

Polki są zdolne, mądre, wykształcone i ambitne 21

SYLWETKA

Ta niezwykła Ordonka

Naszym zdaniem Uprzejmi funkcjonariusze i funkcjonariuszki próbują rozdawać napoje i żywność uchodź com stło czo nym w pociągach. Ale dary są niszczone, wyrzucane natory, wręcz skopywane z peronów. Ludzie z pociągu muszą mieć pewność, że Europa się nimi zaopiekuje. Ktoś ich podpuścił iobiecał, że po chwilowych trudnościach mają zagwarantowane miejsce w wybranym europejskim państwie, że będą mieli pieniądze, azwyczaje wyniesione z rodzinnych domów zachowają. OPINIE, strona 10 ROK XLIV Nr 12 513 NOWY DZIENNIK $1.50 36615 >

8

08805 93289

8

FOTO: EPA

18

POLACY BOJĄ SIĘ FALI UCHODŹCÓW n Nie dwa tysiące, a pięć razy więcej – tylu emigrantów, pochodzących między innymi z Syrii, może w najbliższym czasie tra-

fić do Polski. Tymczasem ponad 80 proc. Polaków nie zgadza się na masowy napływ uchodźców. Wiele wątpliwości mają także Polonusi. „Też jesteśmy imigrantami, ale szanujemy prawo, nie narzucamy naszej religii, nie wdzieramy się siłą do pociągów czy ciężarówek i uczciwie pracujemy” – uważa wielu Polaków z metropolii nowojorskiej. O planach zwiększenia liczby uchodź- na większość Polaków, także tych ców, którzy przez co najmniej kilka lat mieszkających za granicą, nie chce, by mieliby zamieszkać w Polsce, moż- nad Wisłę sprowadzali się cudzoziemna przeczytać w nowym projekcie Ko- cy – szczególnie wyznawcy islamu. Chomisji Europejskiej. Tymczasem jak wy- dzi przede wszystkim o bezpieczeństwo. nika z badań TNS OBOP, zdecydowa- „Wiadomo, jak działają terroryści i wo-

jujący muzułmanie – przemycają swoich bojowników. Jest duże prawdopodobieństwo, że będą się potem uaktywniać. Cała ta fala uchodźców może się skończyć tym, że Europę zaleją bojownicy ISIS i radykałowie” – uważa An-

Październik bez referendum

„Polacy potrafią tworzyć dobre kolekcje”

n Nie będzie referendum, które proponował prezydent Andrzej Duda. Sena-

torowie głosami PO odrzucili propozycję prezydenta, by Polacy 25 października zagłosowali w referendum w sprawie Lasów Państwowych, sześciolatków oraz wieku emerytalnego.

Senat nie wyraził zgody na przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum, o które wnioskował prezydent Andrzej Duda. Przeciw zagłosowało 53 senatorów, głównie z PO, za oddało głos 35 senatorów, w tym 30 z PiS. Dwóch senatorów PO Aleksander Pociej i Tadeusz Arłukowicz wstrzymało się od głosu. Senatorowie niezależni Włodzimierz Cimoszewicz, Marek Borowski i Kazimierz Kutz głosowali przeciw referendum. Tak samo, przeciw referendum, głosowało dwoje senatorów PSL. Senat wyraża zgodę na przeprowadzenie referendum bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy senatorów. Większość bezwzględna potrzebna do wyrażenia zgody wyniosła 46. Referendum o które wnioskował prezydent Andrzej Duda zawierało trzy pytania. W sprawie obniżenia wieku emerytalnego i powiązania go ze stażem pracy, w sprawie przywrócenia ustawowego obowiązku szkolnego dla siedmioletnich dzieci oraz w sprawie statusu

Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe. Szefowa Kancelarii Prezydenta potępia decyzję Senatu. „To decyzja polityczna” – powiedziała na konferencji prasowej w Warszawie Małgorzata Sadurska. Wyraziła przy tym żal, że „w Senacie nie odżył duch demokracji”. Zdaniem szefowej prezydenckiej kancelarii, jest to bardzo zły sygnał, pokazujący lekceważenie woli społeczeństwa. Dodała, że jest to tym bardziej przykre, iż senatorowie z partii o nazwie Platforma Obywatelska zlekceważyli głos obywateli. „Senatorowie pokazali, że ważniejsza jest dla nich dyscyplina partyjna niż wola społeczeństwa” – powiedziała Małgorzata Sadurska przypominając, że pod wnioskami o przeprowadzenie referendum podpisało się sześć milionów Polaków. Nawiązując do niedawnych obchodów 35. rocznicy porozumień sierpniowych, Sadurska powiedziała, że tak jak 35 lat temu, głos obywateli nie jest słuchany. » STR. 4

drzej Burghardt z New Jersey. Dodaje, że napływ uchodźców, wśród których mogą znaleźć się sympatycy grup terrorystycznych, może zaważyć na szansach Polski do wstąpienia do Visa Waiver Program. » STR. 3

Polski Tydzień Mody w Nowym Jorku n Najnowsze kolekcje trzech cenionych polskich marek – Paprocki&Brzozow-

ski, MIA Manufacture oraz Violi Śpiechowicz – zostaną zaprezentowane na nowojorskich wybiegach. Wszystko w ramach Polskiego Tygodnia Mody. Początek imprezy już w najbliższy wtorek – 8 września.

Pierwszy pokaz polskich projektantów odbędzie się w New Museum, oprócz tego kolekcje będzie można zobaczyć w konsulacie na Manhattanie, a także w studiu Inglota w Chelsea Market. „Polskie dni mody odbywać się będą jako impreza towarzysząca Mercedes-Benz Fashion Week, a to już mówi samo za siebie. Naszym głównym celem jest to, by pokazać światu, że my, Polacy, także potrafimy tworzyć dobre kolekcje. Jakiś czas temu pomyślałam sobie: mamy festiwale muzyczne, filmowe zróbmy festiwal mody z polską marką w roli głównej, bo moda to też sztuka i także w ten sposób możemy promować się tutaj w Ameryce” – mówi Alexandra Borowczak prezes Polish-American Fashion Foundation, organizatorka Polskiego Tygodnia Mody w Nowym Jorku. » STR. 3

FOTO: FACEBOOK

Amerykański korespondent z września 1939 r.

Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski już w piątek przylecieli do Nowego Jorku, a we wtorek zadebiutują pokazem kolekcji wiosna-lato 2016


Ameryka

W SKRÓCIE ZE ŁZAMI W OCZACH PODDAŁ SIĘ KARZE [MAS SACHU SETTS] Pod czas roz prawy sądowej podwójny morderca i gwałciciel, zalany łzami, dobrowolnie zrezygnował ze składania wniosku o ułaskawienie. Nietypowy obrót spraw miał miejsce w sądzie w Massachusetts. W 1999 r. Marvin Cathey zabił młodą kobietę i jej 9-letnią córkę. Teraz, w czasie procesu, dowiedział się, że jest też trzecia, pośrednia ofiara jego zbrodni. Nastoletni syn kobiety popełnił samobójstwo po przebytej traumie. Przestępca wydawał się zupełnie wstrząśnięty tym faktem. „Nie jestem potworem. Zostanę w więzieniu do końca życia – powie dział w cza sie roz prawy skazany. – Gdy spytano mnie na co zasługuję, powiedziałem, że na krzesło elektryczne, więc komisja zajmująca się ułaskawieniami już nigdy mnie nie zobaczy”.

DZIECI ZASTRZELIŁY WŁAMYWACZA [ST. LOUIS, MISSOURI] Do tragicz-

nej strzelaniny doszło w czwartek po południu St. Louis w środkowej części USA. 11-latek, który samotnie bronił domu i swojej 4-letniej siostry, zabił 16-letniego włamywacza, który kilkakrotnie próbował wtargnąć do domu. To oficjalna wersja. Nieco inną – według telewizji CNN – podają sąsiedzi. Ich zdaniem chłopcy kłócili się przed domem i wtedy 11-latek wyciągnął broń i zastrzelił starszego kolegę. 16-latek zmarł od ran postrzałowych głowy.

Długi weekend, pożegnanie lata n Ponad 35 mln Amerykanów spędzi najbliższy weekend pozadomem. Długi weekend związany z Labor Day będzie również okazją, by wakacje zakończyć leniuchowaniem naplaży oraz miejskich basenach w Nowym Jorku. Piękna, słoneczna pogoda oraz niskie ceny paliwa sprawiają, że Amerykanie zamierzają wykorzystać kilka dni wolnych od pracy na odpoczynek poza miastem. Dla wielu z nich weekend związany z Labor Day będzie przedłużeniem wakacji, które powoli dobiegają końca w całych Stanach Zjednoczonych. Mimo, że dzieci w wielu stanach rozpoczęły już naukę w szkole, a innych – jak np. w Nowym Jorku – zrobią to za kilka dni, to jednak większość Amerykanów nie myśli jeszcze o końcu wakacji i ma zamiar wykorzystać najbliższe dni na relaks i przysłowiowe „ładowanie akumulatorów”. Ci, którzy zostaną na długi weekend w mieście, święto pracy mogą spędzić na okolicznych plażach oraz basenach miejskich, które po Labor Day kończą wakacyjną działalność. Sprzyjać temu będzie piękna, letnia i słoneczna pogoda, a według synoptyków w całych Stanach Zjednoczonych temperatury mają się wahać w przedziale od 75 do 97 stopni Fah-

Wolała więzienie, niż wykonywanie swoich obowiązków

W SOBOTĘ – REFERENDUM

FOTO: ARCHIWUM

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

2

Długi weekend to symboliczne pożegnanie lata i koniec sezonu na miejskich plażach

renheita (24-36 stopni Celsjusza). Wiele rodzin decyduje się na wyjazd poza miasto, by całkowicie oderwać się od rzeczywistości i odpocząć w innym środowisku i otoczeniu. Jak przewidują eksperci z AAA Travel, z takiej możliwości skorzysta ponad 35,5 mln Amerykanów, którzy podróżować będą co najmniej 50 mil poza rejon swojego zamieszkania. Wyjazdom za miasto sprzyjać będzie także cena paliwa, która osiągnęła najniższy poziom od 10 lat. Jest ono średnio o 99 centów tańsze niż podczas ubiegłorocznego święta pracy. Jego średnia krajowa w minioną środę wynosiła 2,44 dolara, natomiast w roku ubiegłym paliwo w tym cza-

sie kosztowało 3,43 dolara. W związku z tym – jak przewidują analitycy – na drogach pojawią się większe korki niż zazwyczaj podczas weekendu związanego z Labor Day, który od 2008 roku należy do najbardziej ruchliwych okresów na drogach. Największe zatory przewidywane są w poniedziałkowe popołudnie, kiedy wszyscy będą wracać do domów. Na szczęście wiele osób wzięło kilka dni wolnych od pracy – zarówno przed jak i po weekendzie – by wyjechać wcześniej oraz wrócić już po zmniejszeniu się ruchu na drogach. W tym roku z podróży samochodami będzie korzystało prawie 86 procent osób zamierzających weekend spędzić poza do-

Trump podpisał lojalkę

Część Polonii w pierwszy dzień długiego weekendu uda się do głosowania w referendum, które za granicami Polski zaplanowane jest na sobotę, 5 września. Będą w nim mogły wziąć udział osoby, które do czwartku zarejestrowały się w spisie wyborców. W nowojorskim okręgu konsularnym powołano pięć obwodowych komisji: w Konsulacie Generalnym RP na Manhattanie, w Centrum Polsko-Słowiańskim na Greenpoincie oraz w Passaic, New Britain i Bostonie. Referendum to nie cieszy się zbytnią popularnością. W sumie w całych Stanach Zjednoczonych w plebiscycie weźmie udział około 1100 osób. Najwięcej chętnych dokonało rejestracji w nowojorskim okręgu konsularnym – 557 oraz chicagowskim, gdzie chęć udziału w referendum zgłosiło nieco ponad 400 osób. Słabe zainteresowanie wrześniowym plebiscytem w Stanach Zjednoczonych wynika m.in. z tego, że Polonusi uważają, że są zbyt daleko od kraju, by wypowiadać się na sprawy poruszone w referendum.

mem. Z kolei z komunikacji publicznej (pociągi i autobusy) skorzysta 6,8 procent, a z samolotów 7,4 procent podróżnych. WueM, (R)

ochrony oraz grupą protestujących. Niektórzy ubrani jak członkowie Ku Klux Klanu, z meksykańskim flagami i transparentami w rękach wyn Donald Trump podpisał w czwartek zobowiązanie, że w razie nieuzyskania krzykiwali hasła przeciwko Trumnominacji w wyborach prezydenckich, nie będzie startował w wyborach z ra- powi, oskarżając go o uprzedzenia mienia innej partii oraz że poprze kandydata, który uzyska nominację Partii rasowe. Na jednym z transparentów było Republikańskiej. hasło: „Trump: Make America Ran Kim Davis – urzędniczka (city clerk) z niewielkiego miasteczka w Kentuc- Podkreślił, że za podpisanie dekla- (ze strony Demokratów). Dlatego cist Again”, które jest parafrazą haky, która stała się w USA symbolem sprzeciwu wobec małżeństw homosek- racji „wierności Partii Republi- podpisałem dziś to zobowiąza- sła wyborczego miliardera (Make sualnych, w czwartek za odmowę wydawania aktów małżeństwa parom ge- kańskiej i konserwatywnym zasa- nie” – powiedział Trump w czwar- America Great Again). Doszło do fidom” nie otrzymał absolutnie nicze- tek, po spotkaniu z szefem (NRC) zycznej konfrontacji między ochrojowskim została aresztowana. go od Republikańskiego Komitetu Reince’em Priebusem. niarzem a mężczyzną trzymającym „Nie można akceptować świadome- nia zamiast grzywny, ponieważ uznał, Narodowego (NRC), „poza zapewPodczas gdy Trump podpisywał transparent, która skończyła się go nieposłuszeństwa wobec wyda- że ta druga będzie nieskuteczna. Obie- nieniem, że będzie traktowany de kla ra cję wier no ści par tii, tym, że ochroniarz uderzył go nych zgodnie z prawem orzeczeń są- cał też, że kobieta wyjdzie na wolność uczciwie”. „By wygrać, najlepiej bę- przed Trump Tower na Manhattanie w twarz i zniknął w budynku. Podów” – tak sędzia federalny z Ken- gdy tylko obieca, że będzie wydawać dzie jeśli zdobędę nominację i zmie- doszło do fizycznej konfrontacji tem wezwano policję. tucky David Bunning uzasadnił de- akty małżeństwa wszystkim, bez rzę się bezpośrednio z kimkolwiek między funkcjonariuszami jego AS, (R) cyzję o osadzeniu w więzieniu 49- względu na orientację seksualną. Doletniej Kim Davis. Jako urzędnik dał, że urzędnik nie może sobie wyw powiecie Rowand odmówiła ona bierać, jakiego prawa przestrzega. Davis, która na stanowisku city podporządkowania się decyzji Sądu Najwyższego, który w czerwcu uznał clerka pracuje od stycznia br., nie moprawo par homoseksualnych do mał- że zostać zwolniona, ponieważ na pożeństwa. W tym tygodniu sąd odrzu- zycję w urzędzie została wybracił też jej apelację i nakazał wyko- na w głosowaniu powszechnym. W międzyczasie, w piątek rano 41nywanie obowiązków, do których należy udzielanie ślubów, również letni James Yates i 33-letni William Smith, którzy od kilkunastu lat poosobom tej samej płci. Davis, która sama czterokrotnie zostają w stałym związku, wkroczywychodziła za mąż, powołała się li do urzędu w Rowand. Dokonali niena swoje przekonania religijne, a ge- zbędnej opłaty i zastępca Davis jom, którzy pytali jakim prawem od- wrę czył im akt mał żeń stwa. mawia im ślubu odpowiadała – „pra- Uśmiechnięci, trzymając się za ręce, wem Bożym”. Urzędniczka mogła opuścili budynek, przed którym deuniknąć więzienia gdyby pozwoliła monstrowali zwolennicy i przeciwswoim zastępcom udzielać mał- nicy małżeństw homoseksualnych. żeństw parom homoseksualnym. Da- Z jednej strony rozległy się brawa i skandowanie „Miłość zwyciężyła”, vis jednak odmówiła. Sędzia Bunning tłumaczył, że zde- z drugiej – okrzyki „Sodoma i Gocydował nałożyć na nią karę więzie- mora”. AS, (R)

Geje biorą ślub w Kentucky

Strony redaguje: Aleksandra Słabisz


3 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

» „Dla mnie ta sytuacja w Europie i zmuszanie m.in. Polski do przyjmowania emigrantów jest tylko dodatkowym argumentem, żeby nie opuszczać USA – uważa z kolei Andrzej Sieboda z Passaic. – Pewnie za dziesięć albo dwadzieścia lat wybiorę się w odwiedziny na Podkarpacie i w ogóle nie poznam rodzinnych stron. Zamiast kościołów będą meczety”. „To niedobre dla Europy. To może grozić nawet zagładą kultur europejskich, bo kultura muzułmańska jest zupełnie inna od chrześcijańskiej. To dwa różne światy. W konsekwencji to, co Europa budowała przez wieki, może być zniszczone. Każdy rząd powinien bronić swojej kultury i narodowości. Jak nie, to po nas” – mówi Bożena Urbankowska z New Jersey. Beata Pawlicka z Wallington, NJ, ogląda relacje dotyczące emigrantów w polskiej telewizji. „Jestem tym wszystkim przerażona – przyznaje. – Wydaje mi się, że to dopiero początek i chociaż teraz mówi się o tysiącach przybyszów, to niedługo będą ich miliony”. O tym, że kryzys jest, i to bardzo poważny, można przekonać się niemal codziennie śledząc doniesienia z Grecji czy Węgier. Od kilku dni rozgrywają się tam dramatyczne sceny związane m.in. ze szturmem emigrantów na statki czy pociągi i chęcią przedostania się do Niemiec i Wielkiej Brytanii (więcej o tym piszemy w informacjach ze świata). Mimo kolejnych spotkań przywódcy europejscy wydają się być bezradni wobec tak wielkiej fali uchodźców. To niepokoi naszych rodaków. „Polacy emigrują prawie do wszystkich krajów świata za pracą i chlebem. Muszą sami walczyć o przetrwanie i utrzymanie rodziny, bo żadna administracja na miejscu im nie pomaga. Zgadzam się, że należy zaopiekować się chrześcijanami, którzy uciekają z krajów arabskich, chcąc ratować swoje życie, ale nie tym, którzy emigrują z powodów wyłącznie ekonomicznych. Oni muszą radzić sobie sami” – uważa Zofia Ochmańska z Queensu. Zdecydowana większość pytanych o przyjęcie cudzoziemców w Polsce sądzi także, że zwyczajnie nas na to nie stać. „Tusk powiedział – 2 tysiące, a teraz jest mowa o 10 tysiącach, a może będzie większy przydział. W Polsce jest wiele biedy, bezrobocie, nędzne emerytury. Znam starszych ludzi, którzy żyją za 800 zł emery-

DOK. ZE STR. 1

REKLAMA

tury. A tymczasem widziałam wywiad z Syryjczykiem, który narzekał, że pięcioosobowa rodzina dostała 30-metrowe mieszkanie i 1000 zł na jedzenie. On warunki stawia! Zrodzi się nienawiść narodowościowa. Tak, wiem, że tam wśród nich są biedni ludzie, którzy potracili wszystko, ciemiężeni, ale jak ich odróżnić od tych złych?” – zastanawia się pani Barbara z Woodhaven. „Polska nie powinna godzić się na żadne liczby emigrantów – jest jeszcze zbyt biednym krajem, aby sponsorować uchodźców, którzy często pasożytują na systemach socjalnych obowiązujących w krajach europejskich. Najpierw Polska musi rozwiązać swoje własne problemy. Powinna też pomyśleć o rodakach ze Wschodu, którzy potrzebują pomocy i chętnie wróciliby do ojczyzny. Z kolei Europa powinna postawić jasne warunki przybyszom ze świata, tak jak to uczyniła Australia: przyjmujemy was, ale musicie zaakceptować warunki i prawo, jakie obowiązują w naszych krajach. Jeśli nie uczynicie tego – to wracajcie tam, skąd przybyliście. Problem najprawdopodobniej przestałby wówczas istnieć” – podkreśla Maria Pietrzyk z Clifton, NJ. Według pierwotnej propozycji Brukseli do Polski miało trafić nieco ponad 2 tysiące emigrantów – teraz jest mowa o 10 tysiącach. Ile naprawdę kosztuje utrzymanie uchodźcy w Polsce? Jak podaje Urząd ds. Cudzoziemców, roczny koszt to 4265 zł. Do tego trzeba doliczyć opiekę lekarską, bezpłatną naukę języka polskiego i możliwość kształcenia się w polskich szkołach. I tak powstaje suma dochodząca do kilkunastu tysięcy złotych na osobę. Pieniądze na ten cel mają pochodzić z kasy Unii Europejskiej – szacuje się, że około 6 tys. euro na osobę. „Kraje muzułmańskie, takie jak Arabia Saudyjska, Kuwejt, Iran, Indonezja, Turcja, Nigeria czy Malezja, powinny udzielać schronienia swoim braciom i siostrom, którzy wyznają Koran, szczególnie Arabia Saudyjska. Jedynie Turcja, Jordania i Liban przyjęły uciekinierów, głównie z Syrii, ale warunki w obozach są katastrofalne. Tutaj Unia Europejska powinna pomóc wysyłając lekarzy i kadrę wolontariuszy. Azyl w UE powinien być udzielany przede wszystkim chrześcijanom, bowiem oni są zabijani przez bandy terrorystów i fanatyków religijnych, a nie uciekinierom ‘finansowym”, którzy szukają ziemi obiecanej

FOTO: EPA

POLACY BOJĄ SIĘ FALI UCHODŹCÓW

„Zgadzam się, że należy zaopiekować się chrześcijanami, którzy uciekają z krajów arabskich chcąc ratować swoje życie ale nie tym, którzy emigrują z powodów wyłącznie ekonomicznych. Oni muszą radzić sobie sami” – uważa nasza czytelniczka z Queensu

w Unii. Powinni oni zostać odesłani automatycznie do krajów muzułmańskich, jak robi to Australia” – uważa urodzony w Polsce prof. Michael Speidel z University of Massachusetts. „To jest szokujące, co się dzieje w Europie, a tutaj, w Stanach Zjednoczonych, najbardziej mnie denerwuje, kiedy ktoś porównuje tamtych emigrantów afrykańskich i bliskowschodnich z nami, Polakami – stwierdza z kolei Paweł Zdanowski z Wallington, NJ. – My tu nie łamiemy prawa, nie wdzieramy się siłą do pociągów czy ciężarówek i uczciwie pracujemy”. Trudno ocenić, jaki finał będzie miał kryzys emigracyjny w Europie. W piątek w Pra-

dze rozpoczęło się spotkanie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej. Szefowie rządów Polski, Czech, Słowacji i Węgier będą starali się wypracować wspólne stanowisko Europy Środkowo-Wschodniej w sprawie fali cudzoziemców. Tymczasem na 12 września w Warszawie zaplanowana jest manifestacja przeciwko uchodźcom z Afryki i Bliskiego Wschodu. Organizatorem jest Brygada Mazowiecka Obozu Narodowo-Radykalnego. Jej członkowie określają ONR jako „organizację zrzeszającą młodych Polaków, którzy cenią sobie tradycyjne wartości oraz walczą z otaczającym nas fałszem i zakłamaniem”. ND

POLSKI TYDZIEŃ MODY W NOWYM JORKU » Gościem honorowym imprezy jest duet Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski, którzy w piątek przylecieli do Nowego Jorku. „Polska moda osiągnęła już taki poziom, że nie musimy mieć żadnych kompleksów i możemy z tą modą jeździć po świecie, wielu naszych kolegów już to udowadnia.

DOK. ZE STR. 1

Przed nami będzie to pierwsze takie wyzwanie. Pierwszy raz pokażemy naszą kolekcję w Nowym Jorku i tym bardziej się cieszymy, bo jest to nasze ulubione miasto” – mówi MarAA cin Paprocki. Więcej o Polskich Dniach Mody, a także rozmowa z organizatorką Alexandrą Borowczak

» STR. 22-23


W SKRÓCIE OTWORZĄ MOST

[WARSZAWA] 12 września może zo-

stać otwarty dla ruchu Most Grota Roweckiego w Warszawie. Remontowana od kilku lat przeprawa jest już prawie gotowa. Ekipy remontowe nieco wyprzedziły harmonogram i jest szansa, że most zostanie oddany do użytku przed czasem. W tej chwili trwają prace związane z wykończeniem i wyposażeniem mostu na przykład w urządzenia zapewniające bezpieczeństwo ruchu. Cała dokumentacja dotycząca remontu jest już w rekach Wojewódzkiego Inspektora Budowlanego, który wyda ostateczne pozwolenie na użytkowanie. Most Grota Roweckiego to jedna z najmłodszych i największych przepraw w stolicy.

Polska Odkrywcy „złotego pociągu” ujawnili się

PAŹDZIERNIK BEZ REFERENDUM

n Dwóch mężczyzn, którzy mieli odnaleźć tzw. złoty pociąg, ujaw-

niło się przed kamerami telewizji publicznej. Mężczyźni wydali oświadczenie na antenie TVP, zapewniając, że mają dowody na istnienie pociągu i pieniądze na jego zbadanie.

CZEKOLADOWA SYRENKA [WARSZAWA] Waży 550 kilogramów, ma ponad dwa metry wysokości i co najważniejsze – jest zrobiona wyłącznie z czekolady. Chodzi o rzeźbę warszawskiej Syrenki, która stanęła w piątek na Krakowskim Przedmieściu z okazji Dnia Czekolady. Jak mówił Janusz Profus – maestro czekolady firmy Wedel, Syrenka była tworzona przez ponad 4 tygodnie. Średnica jej tarczy to 88 cm, a miecz ma ponad metr długości. „Łuski, fale, włosy i korpus są wykonane z różnych rodzajów czekolady, co daje efekt kilku odcieni brązu. Przy łuskach pojawiają się nawet elementy złocone” – tłumaczył Profus.

INNOWACYJNA SALA KONCERTOWA [WROCŁAW] W piątek we Wrocła-

wiu oficjalnie otwarto gmach Narodowego Forum Muzyki. Główna sala może pomieścić na parterze i trzech balkonach do 1800 widzów. To największa i najbardziej innowacyjna technicznie sala koncertowa w Europie Środkowo-Wschodniej. Na inaugurację odbył się uroczysty koncert z udziałem wrocławskich artystów. W sobotę natomiast obiekt otwiera się na zwiedzających. Wrocławian i przyjezdnych czeka wiele atrakcji, m.in. muzyka klasyczna, chóralna, jazz, taneczna elektronika, a na finał multimedialny pokaz.

Stronę redaguje: Przemysław Cebula

FOTO: XYZ-SPOLKACYWILNA.PL

ZBIÓRKA DLA DZIECI [LUBLIN] Polski Czerwony Krzyż rozpoczął w piątek w całej Polsce zbiórkę artykułów szkolnych. Akcja potrwa do niedzieli. W Lublinie wolontariusze PCK pojawią się w sklepach sieci Stokrotka. Zbiórka będzie prowadzona także w szkołach oraz między innymi na torze kartingowym w Galerii Olimp – mówi Krzysztof Jakubowski z lubelskiego oddziału PCK. Polski Czerwony Krzyż szuka sponsorów, którzy chcieliby przez cały rok wyposażać dzieci w artykuły szkolne – podkreśla Alicja Dunin z PCK w Lublinie. W ubiegłym roku w sklepach zebrano artykuły szkolne o wartości ponad 25 tysięcy zł, dzięki czemu przygotowano 971 wyprawek.

Badanie przedstawia przekrój gruntu 3D z widocznym szybem schodzącym w dół

Odkrywcami okazali się Niemiec Andreas Richter i Polak Piotr Koper. „Oświadczamy, że dokonaliśmy prawnego zgłoszenia znaleziska do instytucji państwowych” – powiedział Koper na antenie TVP Info. Mimo sceptycyzmu specjalistów i władz mężczyźni przekonują, że pociąg istnieje – „Mamy niezbite dowody na istnienie tzw. złotego pociągu” – stwierdził jeden z odkrywców. Zaznaczył, że „wrzawa medialna” wokół pociągu została wywołana nie przez nich, ale z powodu wycieku dotyczących znaleziska dokumentów z instytucji państwowych. – „Prokuratura została poinformowana o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie” – powiedział Koper. Mężczyzna zapewnił także, że nie potrzebują oni pieniędzy państwa by

» Szefowa Kancelarii Prezydenta przypomniała, że prezydent Andrzej Duda nie zrezygnował z referendum, zarządzonego przez Bronisława Komorowskiego. Tymczasem Senat nie zgodził się na referendum, którego chciał prezydent Duda. Małgo- Wniosek prezydenta o referendum przepadł głosami rzata Sadurska zapo- senatorów Platformy Obywatelskiej wiedziała, że mimo wszystko prezydent przedstawi pro- społecznie sprawach. Szydło zapojekt ustawy o obniżeniu wieku eme- wiedziała, że jeśli jej partia wygra jesienne wybory, parlament będzie rytalnego. W piątek przed Sejmem zgroma- słuchał głosu obywateli. Innego zdania jest lider SLD Ledziła się grupa związkowców. Po zakończeniu głosowania wyszła do nich szek Miller, który powiedział, że SoBeata Szydło. Wiceprezes PiS i kan- jusz żegna bez żalu oba referenda. Redydat tej partii na premiera skryty- ferendum niedzielne nie osiągnie, kowała decyzję Senatu. „Głos oby- zdaniem Leszka Millera, wymagawateli przegrał z partyjniactwem i in- nej frekwencji, więc nie będzie stateresem politycznym Platformy Oby- nowiące. Lider SLD podkreślił, że watelskiej” – mówiła. Posłanka PiS w obu tych referendach nie chodzidodała, że senatorowie PO po raz ko- ło o uzyskaniu odpowiedzi obywalejny „zmielili” 6 milionów podpi- teli na pytania tylko o wpłynięcie sów polskich obywateli w ważnych na wynik wyborczy. PC, (IAR), (R)

DOK. ZE STR. 1

FOTO: MICHAŁ JÓZEFACIUK

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

4

wydobyć pociąg. „Mamy sponsorów, którzy zainwestują swoje pieniądze w to przedsięwzięcie” – oświadczył. „Także badania gruntu możemy wykonać z własnych środków i własnym sprzętem” – dodał. Obaj mężczyźni założyli spółkę cywilną o nazwie XYZ. Zgodnie z opisem na stronie internetowej firma zajmuje się „badaniami gruntowymi pod względem poszukiwania tuneli, piwnic, metali oraz innych obiektów znajdujących się pod ziemią”. Na stronie znajdują się dwie grafiki opisane jako „badania wykonane za pomocą georadaru” i rzekomo przed sta wia ją ce „tu nel z cza sów II wojny światowej” oraz „szyb schodzący w dół około 50 m”. Nie wiadomo, czy grafiki są związane z tzw. złotym pociągiem. n

Prezydent o polskich zbrojeniach

Niszczyciel zwodowany n W piątek w gdańskiej Stoczni Remontowej odbyła się uroczystość zwodo-

wania pierwszego od lat polskiego niszczyciela min – ORP Kormoran II. Do służby w polskiej marynarce wejdzie on jednak dopiero pod koniec 2016 roku. Podstawowym zadaniem jednostki i 45-osobowej załogi będzie poszukiwanie i zwalczanie min morskich na polskich wodach Morza Bałtyckiego. Okręty będą dysponować 23milimetrową armatą morską, dwoma przenośnymi przeciwlotniczymi zestawami rakietowymi oraz dwoma wielkokalibrowymi karabinami maszynowymi. Wuroczystości wodowania i chrztu niszczyciela min uczestniczyła premier Ewa Kopacz, a także wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Ewa Kopacz zapowiedziała, że w planach rządu są m.in. dalsze wydatki na modernizację floty. „W ciągu 10 lat chcemy przeznaczyć blisko 16 mld zł na modernizację Marynarki Wojennej. To jest nasz priorytet, będziemy realizować zamó-

wienia u naszych polskich wykonawców” – podkreśliła premier Ewa Kopacz. Obecny podczas wodowania wicepremier Tomasz Siemoniak mówił, że rok 2015 przejdzie do historii Marynarki Wojennej i naszego przemysłu stoczniowego, bo po bardzo wielu latach, gdy nic się nie działo, po latach oczekiwania, mamy wodowanie po wodowaniu. „Cieszę się, że w ciągu 2 lat udało się nam zrealizować umowę na ORP Kormoran. Dziś mamy okręty ORP Ślązak i ORP Kormoran. W kolejnych latach będziemy zawierać następne umowy modernizacyjne” – dodał szef MON. Matką chrzestną okrętu została Maria Karweta, wdowa po admirale floty Andrzeju Karwecie, który zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku. n

Dubieniecki zostaje za kratami

n Marcin Dubieniecki narazie zostaje wareszcie. Sąd odroczył posiedzenie wsprawie zażalenia prokuratury na decyzję o zastosowaniu poręczenia majątkowego n Wręczał nagrody, gratulował i dziękował – prezydent Andrzej Duda odwiedził, odbywający się w Kielcach, Międzynarodowy Salon Obronności. Targi prze- wobec podejrzanego o wyłudzenie 13 milionów złotych publicznych pieniędzy. Przed sądem podejrzanego repreMimo, że bliscy podejrzanego wpłamysłu zbrojeniowego zorganizowano po raz dwudziesty trzeci. cili 600 tysięcy złotych poręczenia zentowało trzech adwokatów, w tym

Zdaniem głowy państwa to wspaniale, że polscy inżynierowie, współpracujący z zagranicznymi partnerami, przygotowują rozwiązania, które są nowoczesne, na światowym poziomie, a często stanowią nowinki techniczne. To – jak mówił Andrzej Duda – ważne dla bezpieczeństwa i kraju, i polskich żołnierzy. Prezydent przypomniał, że do 2022 roku Polska przeznaczy 130 miliardów złotych na modernizację armii, w tym na zakup broni i sprzętu. Chodzi m.in. o bezzałogowe samoloty,

śmigłowce, systemy obrony rakietowej i wozy opancerzone. Andrzej Duda wręczył nagrodę specjalną za „produkt najlepiej służący podniesieniu poziomu bezpieczeństwa żołnierzy Sił Zbrojnych RP”. Wyróżnienie zdobyła Huta Stalowa Wola za wieże z wyrzutniami SPIKE, montowane na Rosomaku. Natomiast jedna z dziesięciu nagród Defender trafiła do Fabryki Broni w Radomiu. W targach wzięło udział 550 wystawców z 30 państw. n

majątkowego, znany adwokat na decyzję w sprawie aresztu będzie nadal czekał za kratami. Sąd przełożył posiedzenie, ponieważ obrońcy Dubienieckiego nie złożyli jeszcze zażalenia na decyzje sądu pierwszej instancji. Nie mogli tego zrobić, bo nie otrzymali pisemnego uzasadnienia. „Stąd też przedwczesne byłoby odnoszenie się do zarzutów, które w zażaleniu zawarł prokurator i należy poczekać na zażalenie, które mają prawo złożyć obrońcy” – mówił sędzia Rafał Lisak.

jego ojciec Marek Dubieniecki. „Sam fakt zatrzymania i nieuchylenia aresztu był bezprawny. Jest to nagonka” – mówił Marek Dubieniecki. Prokuratura zarzuca znanemu adwokatowi i jego czterem współpracownikom między innymi wyłudzenie 13 milionów złotych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, pranie brudnych pieniędzy oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd zajmie się zażaleniami obrony i prokuratorów prawdopodobnie za dwa tygodnie. n


MÓWIMY PO POLSKU

TELEFONY CZYNNE CAŁĄ DOBĘ

WYPADKI

! WSZYSTKIE RODZAJE WYPADKÓW ! WYPADKI NA BUDOWIE ! WORKERS’ COMPENSATION ! BŁĘDY MEDYCZNE ! SOCIAL SECURITY DISABILITY

AMERYKAŃSKI ADWOKAT MÓWIĄCY PO POLSKU W POLSKICH DZIELNICACH

GREENPOINT

144 Nassau Ave., Brooklyn, NY 11222

RIDGEWOOD

65-18 Fresh Pond Rd., NY 11385 blisko Gates Avenue

blisko stacji metra G

tel.

718.383-0100

tel.

Jeżeli zostałeś poszkodowany w jakimkolwiek wypadku niezwłocznie skontaktuj się z jednym z naszych biur! udzielimy Ci bezpłatnie informacji o przysługujących Ci prawach. Odnosząc obrażenia na skutek wypadku w pracy, pamiętaj że przysługuje Ci Workers Compensation a także w wielu przypadkach powództwo o dodatkowy proces prawny, bez względu na Twój status imigracyjny.

Adam J. Stein, Esq.

347.881-9064

BOROUGH PARK

5606 13th Ave., Brooklyn, NY 11219 blisko stacji metra D i banku P&SFCU

tel.

718.871-0310

Oto przykładowe werdykty*:

$6,250,000 - Odszkodowanie dla robotnika, ka, który spadł z drabiny uderzając się w głowę w trakcie prac rac budowlanych przy zakładaniu belek podłogowych. Rezultatem tem wypadku było porażenie kończyn. *** $3,125,000 - Odszkodowanie dla czterdziestotrzyletniej ziestotrzyletniej kierowniczki sprzątaczek. W trakcie inspekcjii pokoju hotelowego powódka pośliznęła się na pozostałościach stałościach gipsowych i przewróciła się na metalowe schody. hody. *** $2,600,000 - Wygrana dla czterdziestodwuletniego wuletniego mężczyzny, który pracował na wysokościachh przy budowie. Poszkodowany spadł z niezapezpieczonego rusztowania i uszkodził lędźwia.

*Współpracujemy z renomowaną firmąą prawniczą na Manhattanie, której adwokaci procesowii na bieżąco negocjują milionowe odszkodowania. zkodowania.

Wioletta Kosiorek, Esq.

nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

BEZPŁATNA KONSULTACJA

5


Świat

W SKRÓCIE SOJUZ ZACUMOWAŁ

tu z Ziemi rosyjski statek Sojuz dotarł do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Przywiózł trzech astronautów; dla dwóch z nich jest to pierwszy orbitalny lot. Debiutanci to Andreas Mogensen z Europejskiej Agencji Kosmicznej i Aidyn Aimbietow z Kazachstanu. Przylecieli pod opieką weterana lotów kosmicznych, Rosjanina Siergieja Wołkowa. Sukces manewru dokowania potwierdziła kontrola lotów NASA. Teraz na stacji będzie dziewięć osób, a nie – jak zwykle – sześć. Ale na krótko, bo za tydzień Mogensen i Aimbietow wracają na Ziemię.

Marsz na Wiedeń Londyn przyjmie n Grupa 500 uchodźców przedarła się przez policyjną blokadę na au-

ZBIEG OKOLICZNOŚCI [IRLANDIA] Trzy siostry urodziły troje dzieci tego samego dnia w tym samym szpitalu. Ten niezwykły zbieg okoliczności miał miejsce w Irlandii. Pierwsza była Mairead, która urodziła dziecko o 3:25 nad ranem. Tuż za nią uplasowała się Joeline. Jej córeczka przyszła na świat o 11:00. Bernie wpadła na metę o 20:30. Akcja miała miejsce w szpitalu w hrabstwie Mayo na zachodzie kraju. Siostry mówią, że niczego nie planowały. Mało brakowało, a dołączyłaby do nich czwarta siostra, która też w późnej ciąży pojawiła się tym samym w szpitalu – ale nie zdążyła. Żartowała, że jej ciąża jest przenoszona.

PAPIEŻ U OPTYKA [WŁOCHY] Franciszek odwiedził w czwartek wieczorem salon optyczny w centrum Rzymu. Na uwagę, że jeszcze nie widziano papieża u optyka, papież zareagował pytaniem: „A dokąd idzie się, by zmienić okulary, jak nie do optyka?”. Wizyta odbyła się tuż przed zamknięciem zakładu i trwała czterdzieści minut. Już raz Franciszek zamawiał okulary w tym zakładzie. Wtedy dał się namówić na nowe oprawki. Teraz uznał, że można je wykorzystać ponownie i postanowił wyłącznie wymienić szkła na silniejsze. „Nie chcę wydawać pieniędzy” – wyjaśnił optykowi.

ZGRZYT DYPLOMATYCZNY [ROSJA] Kolejny zgrzyt dyploma-

tyczny nastąpił na linii Sztokholm – Moskwa, a sprawą są dzieła sztuki Marka Chagalla. Rosja odmówiła muzeum w Sztokholmie wypożyczenia dzieł malarza szkoły paryskiej. Kuratorka placówki Onita Wass poinformowała w związku z tym, że wystawa 48 obrazów Chagalla i kilku innych malarzy, planowana na 12 września, zostanie odwołana. Jak dodała w komunikacie na stronie muzeum, stało się tak z powodu „polityki i biurokracji”. Dzieła miało wypożyczyć Szwedom Państwowe Muzeum Rosyjskie w Sankt Petersburgu. Obie placówki rozmawiały w tej sprawie, jednak rosyjskie ministerstwo kultury powiedziało „nie”.

Stronę redaguje: Przemysław Cebula Redaktor wydania: Aleksandra Słabisz

uchodźców?

tostradzie z Budapesztu do Wiednia. Zapowiadają, że będą kontynuowali marsz w kierunku austriackiej granicy. Według relacji świad- n Po publikacji zdjęć chłopca, który utopił się podczas przeprawy z Turcji ków wielu z nich niesie transparenty z wizerunkiem niemieckiej kanc- na grecką wyspę Kos, brytyjski rząd znalazł się pod silną presją, by przyjąć lerz Angeli Merkel i wznosi okrzyki: „Niemcy, Niemcy!”. dalszych uchodźców z Syrii.

Grupa 500 uchodźców w pieszej wędrówce do Wiednia

Marsz wolności lub – jak inni go nazywają – marsz na Wiedeń wyruszył z dworca Keleti w piątek około południa. Blisko 1000 osób podjęło decyzję, aby udać się w stronę austriackiej granicy na piechotę. Uważają, że pozostawanie w stolicy Węgier jest bezcelowe. Mimo że policja tylko eskortuje uchodźców, funkcjonariusze próbowali zablokować pochód na wyjeździe z Budapesztu. Jednakże około 500 osób przerwało blokadę i idzie dalej. W okolicy dworca Keleti w Budapeszcie nadal jest około dwóch tysięcy osób. Są to głównie kobiety i rodziny z dziećmi, które nie odważyły się na pieszą podróż w stronę Austrii. Wcześniej węgierska policja informowała o ucieczce 1500 osób z punktu rejestracyjnego w mieście Roszke na południu Węgier. Udało się zatrzymać tylko część osób, które zbiegły z obozu. Emigranci, którzy zostali zatrzymani przez policjantów zaraz po przekroczeniu granicy z Serbią, byli zniecierpliwieni i zdenerwowani przedłużającą się procedurą rejestracyjną. Doszło do kilku bójek z policjantami. Mundurowi grozili też użyciem broni. Jak informują dziennikarze obecni na miejscu, udało się zatrzymać nie więcej niż 200 osób.

W czwartek z Serbii na teren Węgier przyszło 2600 emigrantów. Tymczasem węgierscy parlamentarzyści, po długiej i burzliwej debacie, przyjęli nowelizację kilku ustaw, które mają pomóc z rozwiązaniu kryzysu emigracyjnego. Najważniejsze zapisy, jakie znalazły się w znowelizowanym prawie azylowym i kodeksie karnym, to ustalenia, że przekroczenie płotu granicznego lub uszkodzenie go będzie traktowane jak przestępstwo. Podobnie będzie w przypadku nielegalnego przekraczania granicy. Za oba przestępstwa od teraz grozi kara do trzech lat więzienia. Z kolei nowe prawo azylowe pozwala na złożenie wniosku już na granicy Węgier. Przewidziano również możliwość skorzystania z przyspieszonej procedury jego rozpatrywania. Przepisem, który budzi najwięcej kontrowersji – szczególnie wśród obywateli Węgier – jest ten, który pozwala policji na wejście bez nakazu przeszukania do mieszkania osoby, która jest podejrzana o ukrywanie nielegalnych emigrantów. Przeciwnicy rozwiązania ostrzegają, że przepis ten może być nadużywany przez policję w sprawach niezwiązanych z uchodźcami. PC, (IAR), (R)

Skazana za krytykę muzułmanów Profesor filozofii Sufiane Zituni została skazana na symboliczną grzywnę za krytykowanie liceum muzułmańskiego w Lille na północy Francji. Sąd uznał jej słowa pod adresem szkoły za oszczerstwa, niemające podstaw. Kobieta zapowiedziała odwołanie się od wyroku.

n

Sprawa zaczęła się od opublikowanego na łamach lewicowego dziennika „Liberation” artykułu, w którym 48-letnia nauczycielka piętnuje liceum za, jej zdaniem, propagowanie idei islamizmu, niemających nic wspólnego z islamem. Sufiane Zituni pracowała w liceum muzułmańskim w Lille, gdzie – według niej – panują zasady sprzeczne z republikańskimi regułami demokracji. Nauczycielka pisze o napiętej atmosferze w klasach i w pokoju nauczycielskim oraz o istnieniu tematów tabu, któ-

Do solidarności z uciekinierami nawołują znani aktorzy, przywódcy religijni i politycy opozycji. Liderka szkockich nacjonalistów Nicola Sturgeon powiedziała w parlamencie w Edynburgu, że jest oburzona postawą rządu w Londynie. „Apeluję do Davida Camerona, by zmienił swoją postawę – i to już dziś. A jako premier Szkocji deklaruję, że jesteśmy gotowi zaoferować schronienie uchodźcom, którzy potrzebują naszej pomocy” – stwierdziła Sturgeon. Na mocy wykluczeń traktatowych rządy Wielkiej Brytanii, Irlandii i Danii są zwolnione ze wspólnej unijnej polityki imigracyjnej. Ale dotychczas debata dotyczyła sposobów rozładowania kryzysu emigracyjnego. Teraz nałożyła się na nią budząca wielkie emocje sprawa uchodźców wojennych z Syrii. Rząd broni się, że w tej sprawie ma czyste ręce. „Przyjęliśmy już 5 tysięcy uchodźców z konfliktu w Syrii i przyjmiemy dalszych, Wielka Brytania odgrywa i będzie nadal odgrywać wiodącą rolę” – zapewniał kanclerz skarbu George Osborne. Jak dotąd, brytyjski rząd jest jednak zwolennikiem pomaga-

nia uchodźcom syryjskim z dala od własnych brzegów – w obozach w Jordanii i Libanie. Na brytyjski rząd naciska też opinia publiczna i wydaje się, że nacisk ten zmusi Londyn do przyjęcia uchodźców z Syrii. Premier David Cameron powiedział, że jako ojciec odczuł głęboki ból na widok zdjęcia kilkuletniego kurdyjskiego chłopca, który utopił się podczas przeprawy z Turcji na na grecką wyspę Kos. W piątek brytyjska prasa przyniosła na pierwszych stronach nagłówki: „Cameron otwiera drzwi tysiącom dalszych uchodźców” czy „Brytania przyjmie więcej uchodźców”. „The Times” zapowiada, że premier Cameron wkrótce ogłosi zmianę brytyjskiej polityki, która do tej pory forowała pomoc dla uchodźców u granic Syrii – w obozach w Libanie i Jordanii. „The Times” stwierdza, że „reakcja opinii publicznej zmusiła Downing Street do odwrotu”. „The Daily Telegraph” donosi, że brytyjska administracja od czwartku przygotowuje już plan osiedlenia tysięcy Syryjczyków, a rząd Davida Camerona przedstawi to jako „moralną reakcję” na ich los. PC, (IAR), (R)

Apel Merkel i Hollande’a n Prezydent Francji i niemiecka kanclerz wystosowali do państw Unii i do władz

europejskich list z propozycjami dotyczącymi kryzysu spowodowanego napływem emigrantów. Informacje podają francuskie media, które dotarły do dokumentu. Autorzy listu, Angela Merkel i Francois Hollande, apelują do państw Unii, by w obliczu napływu emigrantów bezzwłocznie wzięły na siebie solidarnie odpowiedzialność za rozwiązanie sprawy uchodźców. Proponują ujednolicenie polityki udzielania azylu w skali europejskiej. W podobnym tonie wypowiadają się Włosi, którzy nie przestają domagać się zmiany konwencji dublińskiej o azylu w granicach UE i podniosą tę sprawę na szczycie na temat emigracji 14 września. Szef włoskiej dyplomacji Paolo Gentiloni zaniepokojony jest różnicą zdań na temat kryzysu imigracyjnego pomiędzy krajami zachodu i wschodu Europy To, co dzie-

je się w ostatnich tygodniach – powiedział minister spraw zagranicznych Włoch – powinno uzmysłowić wszystkim, że nie sposób, aby proces ten ominął kogokolwiek. Na nic więc zda się wznoszenie murów czy odpieranie fali emigrantów. Minister obawia się, że pozostawienie dotychczasowych zasad udzielania azylu przy utrzymywaniu się napięcia w starych granicach Unii postawi pod znakiem zapytania układ z Schengen. Rząd włoski domaga się uznania, że emigranci nie przybywają do ich kraju, lecz do Europy. Zmiana taka umożliwiałaby im ubieganie się o azyl w każdym kraju członkowskim. PC, (IAR), (R)

rych poruszanie jest zabronione. Wspomina także o odbywających się tam regularnie modlitwach, o gwałtownych reakcjach sprzeciwu na lekcjach poświęconych teorii Darwina, o jawnym popieraniu Hamasu przez wielu nauczycieli i o uznaniu noszenia chust przez dziewczęta jako religijnego obowiązku. Jej słowa, że w szkole szerzone są idee integryzmu, wywołały szok. Liceum jest prywatne, ale ma uprawnienia państwowe i uchodzi za wzorową placówkę edu- Rządzący Niemcami i Francją zaapelowali o solidarną odpowiedzialność kacyjną. PC, (IAR) za rozwiązanie sprawy uchodźców

FOTO: EPA/KAY NIETFELD

[KOSMOS] Po dwóch dniach od star-

FOTO: EPA/ ZSOLT SZIGETVARY

nowy dziennik Sobota – niedziela 5-6 września 2015

6


nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

7


8

Gospodarka

168

MLD EURO – tyle wyniosła luka w VAT w krajach UE w 2013 roku, co stanowi 15,2 proc. możliwych do uzyskania dochodów z tego podatku. W Polsce luka w VAT sięgnęła 26,7 proc. nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Senat przywrócił równy podział kosztów n Koszty finansowania dzielone po połowie i rozłożenie przewa-

W wersji uchwalonej na początku sierpnia przez Sejm, instytucje finansowe miały ponieść 90 proc. kosztów. Szef senackiej komisji budżetu i finansów, Kazimierz Kleina tłumaczy, że izba wyższa parlamentu wróciła do podziału kosztów przewalutowania kredytu w połowie między bank, a kredytobiorcę. W opinii senatora, takie rozwiązanie jest bardziej sprawiedliwe i mniej niebezpieczne dla sektora bankowego. Cała operacja będzie też rozłożona na kilka lat. Senacka propozycja zakłada, że w pierwszym roku obowiązywania ustawy z restrukturyzacji mogliby skorzystać ci, których wartość kredytu stanowi 120 procent ceny mieszkania. W kolejnych

latach ci, których wartość kredytu do ceny mieszkania przekracza 100 i 80 procent. Senatorowie zdecydowali także, że banki będą miały 60 dni na rozpatrzenie złożonego wniosku. Wcześniejszy zapis mówił o 30 dniach. Kredytobiorcy wciąż mogliby dochodzić swoich praw w sądach. Regulacja, jeżeli wejdzie w życie, będzie obowiązywać do 2020 roku. Teraz regulacja wróci do Sejmu, który zajmie się senackimi poprawkami. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że Polacy rzetelnie spłacają kredyty hipoteczne. Większe problemy ze spłatą zobowiązań mają ci, którzy zadłużyli się w złotówkach, a nie w walucie obcej. Pro-

FOTO: EPA/TOMASZ GZELL

lutowania przynajmniej na 3 lata – to główne zmiany, które senatorowie wprowadzili w piątek do ustawy o restrukturyzacji hipotecznych kredytów walutowych.

Decyzja Senatu jest mniej korzystna dla frankowiczów

blem ze spłatą ma 2 procent tych, którzy zadłużyli się w złotówkach, 1,4 procent tych, którzy zaciągnęli kredyt we frankach szwajcarskich oraz 0,7 procent tych, którzy zadłużyli się

w innej walucie. Szacunki Biura Informacji Kredytowej wskazują, że ponad 930 tysięcy osób ma obecnie ponad 550 tysięcy kredytów we frankach szwajcarskich.

Jednocześnie Senat jednogłośnie i bez poprawek przyjął nowelizację ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Ustawa zakazująca proponowanie usług finansowych nieodpowiadających potrzebom konsumenta trafi teraz na biurko prezydenta. Stanisław Jurcewicz, przewodniczący senackiej komisji gospodarki powiedział, że nowe przepisy dają Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów narzędzia do walki z nieuczciwą sprzedażą produktów finansowych, której dopuszczają się głównie firmy pożyczkowe. Ustawa wprowadza instytucję tzw. tajemniczego klienta, który prewencyjnie będzie sprawdzał, w jaki sposób dana firma zawiera umowy, czy przypadkiem nie stosuje niedozwolonych klauzul i tym samym nie łamie zasad uczciwej konkurencji. Nowelizacja ma wejść w życie w 6 miesięcy po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. JMS, (IAR)

Australijczycy inwestują w polski węgiel

Traktory sparaliżowały Paryż

bycia w Europie i na rynki zagraniczne kierować część produkcji – poinformowali przedstawiciele spółki. Prairie Mining chce wybudować kopalnię węgla kamiennego w Lubel skim Za głę biu Wę glo wym. Przedsięwzięcie ma realizować PD Co, polska spółka-córka australijskiej spółki. W 2012 r. otrzymała ona cztery koncesje na rozpoznanie złóż węgla na Lubelszczyźnie, obejmujące 184 kilometry kwadratowe terenów położonych w pobliżu kopalni w Bogdance. Mirosław Taras, członek rady nadzorczej PD Co. i były prezes Bogdanki, powiedział dziennikarzom po uroczystości debiutu, że spółka planuje złożyć dokumenty niezbędne do uzyskania koncesji na wydobycie węgla w 2016 r. “Liczymy na to, że na przełomie 2016 i 2017 roku otrzymamy koncesję na

Rolnicy protestowali przeciwko zbyt niskim – ich zdaniem – cenom na produkty rolne. Argumentowali, że przez tanie importowane produkty nie są w stanie konkurować z rolnikami z Niemiec czy krajów Europy Wschodniej. Apelowali o pomoc do francuskiego rządu, a także do UE. Największy związek zawodowy rolników FNSEA zapowiedział, że do Paryża zjedzie około 1500 traktorów. Punktem koncentracji był Place de la Nation. Traktory zmierzały głównymi drogami wiodącymi do stolicy, z trudem przeciskając się przez bramki poboru opłat na autostradzie. “Irytowanie ludzi jadących do pracy nie jest popularne, ale to jedyny sposób, żeby zwrócono na nas uwagę – powiedział jeden z rolników, Pierre Bot. – Rolnicy, którzy nie są w stanie sprostać cenom na globalizującym się rynku, tracą przewagę konkurencyjną, a

n We Francji, gdzie rolnicy sprzeciwia-

KURSY WALUT W POLSCE

śmy rozpocząć budowę kopalni, a pierwszy węgiel moglibyśmy wydobyć w 2022 roku. Do pełnego wydobycia potrzeba będzie sześć lat od rozpoczęcia budowy” – powiedział Taras. Planowana roczna produkcja węgla handlowego wyniesie 6 mln ton. “W pierwszym etapie będziemy chcieli wydobywać tylko węgiel koksujący semi-soft, typu 34. Stopniowo będziemy zwiększać udział węgla energetycznego i docelowo proporcja mogłaby wynieść 50-50 proc.” – powiedział Taras. Spółka ma finansowanie na trzy lata. W lipcu strategicznym partnerem Prairie Mining został CD Capital, fundusz private equity, który objął obligacje zamienne na akcje Prairie o wartości 15 mln AUD. Koszt budowy kopalni ma wynieść 684 mln USD.

JMS, (R)

4 WRZEŚNIA 2015

NBP: kurs średni: dolar 3,7952 euro 4,2290 KANTORY:

DOLAR EURO kupno sprz. kupno sprz.

ul. Heweliusza 1a, Gdańsk ul. Wielopole 3, Kraków ul. Sienkiewicza 4, Krosno ul. Kościuszki 22, Łódź ul. Głogowska 21, Poznań ul. Kr. Jadwigi 12, Szczecin Intraco ul. Stawki 2,W-wa Marymont Warszawa PKO BP W-wa ul. Szewska 22/33, Wrocław ul. Kościuszki 52, Zgorzelec

3,72 3,75 3,69 3,71 3,77 3,76 3,76 3,77 3,65 3,76 3,69

3,82 3,79 3,79 3,83 3,88 3,82 3,81 3,80 3,88 3,80 3,79

4,18 4,28 4,21 4,25 4,15 4,25 4,17 4,29 4,22 4,25 4,23 4,27 4,23 4,26 4,23 4,25 4,10 4,35 4,234,27 4,13 4,25

n Stron´ redaguje: Janusz Szlechta

FOTO: EPA/YOAN VALAT

ją się niskim cenom na swoje produkn Australijska spółka wydobywcza Prairie Mining, która zadebiutowała w ty i wysokim podatkom doszło do zapiątek na GPW, zakłada, że w 2018 roku rozpocznie budowę kopalni na Lu- powiedzianej akcji protestacyjnej w stolicy. W czwartek przyjechały do Paryża, belszczyźnie, a pierwszy węgiel wydobędzie w 2022 roku. głów nymi drogami, setki traktorów. Chce mieć najniższe koszty wydo- wydobycie, w 2018 roku mogliby-

Traktory na ulicach Paryża

w konsekwencji tracą swoje gospodarstwa” – dodał. Jak wielu małych producentów Bot odczuwa, że wypierany jest z rynku przez wielkie gospodarstwa i obawia się o swą przyszłość. Rolnictwo – jego zdaniem – “to część francuskiej tożsamości”. Francuscy hodowcy prowadzili tego lata liczne akcje protestacyjne, m.in. blokowali drogi przy granicy z Niemcami i Hiszpanią czy w popu-

larnych miejscach turystycznych. Rząd Francji pod koniec lipca ogłosił kryzysowy pakiet o wartości 600 mln euro w postaci ulg podatkowych i gwarantowanych pożyczek, ale środki te w niewielkim stopniu miały wpływ na osłabienie niepokoju rolników. Władze francuskie nie mogą udzielić rolnikom bezpośredniej pomocy ze względu na unijne przepisy. JMS, (DK, mat. prasowe)

Spada bezrobocie w USA Analityków rozczarowała tylko liczba nowych miejsc pracy: w sektorach nych znów zmalało. W sierpniu obni- pozarolniczych w Stanach Zjednoczożyło się z 5,3 do 5,1 procent, czyli do nych w sierpniu wzrosła o 173 tysiąpoziomu najniższego od 7 lat. – podał ce, podczas gdy w lipcu wzrosła o 245 tys., po korekcie – podał amerykańamerykański Departament Pracy. ski Departament Pracy w komunikaOznacza to, że amerykański rynek cie. Liczba miejsc pracy w amerykańpracy powrócił do stanu sprzed re- skim sektorze prywatnym wzrosła o cesji wywołanej kryzysem finanso- 140 tys., podczas gdy miesiąc wcześniej wzrosła o 224 tys., po korekcie. wym w 2008 roku. Analitycy ankietowani przez agenO tym, że gospodarka USA ma się całkiem dobrze, świadczy także fakt, cję Bloomberg spodziewali się stopy że sierpień przyniósł wzrost wynagro- bezrobocia w USA na poziomie 5,2 dzeń niemal we wszystkich sektorach. proc. oraz że liczba miejsc pracy w n Bezrobocie w Stanach Zjednoczo-

sektorach pozarolniczych wzrośnie o 217 tys. wobec 215 tys. w lipcu przed korektą, a w sektorze prywatnym wzrośnie o 204 tys. wobec 210 tys. miesiąc wcześniej przed korektą. Departament Pracy podał również, że wskaźnik zatrudnienia, określający jaki odsetek ludności w wieku produkcyjnym pracuje zawodowo, wyniósł w lipcu 62,6 proc. wobec również 62,6 proc. miesiąc wcześniej. Wynagrodzenia godzinowe wzrosły w lipcu o 0,3 proc mdm, wobec wzrostu o 0,2 miesiąc wcześniej. JMS, (IAR)


9

POLSKI DENTYSTA

nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Dr Bronisław Lemaitre Pełna opieka dentystyczna • leczenie kanałowe • wypełnienia • bonding • chirurgia • korony • mostki • protezy • implanty • laminaty porcelanowe • wybielanie zębów Większość ubezpieczeń akceptowana

896 Manhattan Ave, Brooklyn, NY 11222 tel: (718) BORO PARK GABINET CZYNN Y: poniedzia∏ek od 2:00-7:00 wiecz. Êroda od 2:00-7:00 wiecz. piàtek od 2:00-7:00 wiecz. sobota od 10:00-3:00 ppo∏.

389-6354

Pomoc w nagłych przypadkach

POLSKI GABINET LEKARSKI

RIDGEWOOD

Jerzy Wawerski, MD Specjalista chorób wewn´trznych

57-02 11th Ave., BROOKLYN, NY 11219

Tel: 718.435.5830

GABINET CZYNN Y: wtorek od 5:00-8:00 wiecz. czwartek od 5:00-8:00 wiecz. piàtek od 9:00 rano-12:00 sobota od 5:00-8:00 wiecz.

66-57 Forest Ave. RIDGEWOOD, NY 11385

Tel: 718.381.3766

Wi´kszoÊç ubezpieczeƒ honorowana (n.p. Aetna, Medicare, 1199)

THE CENTER FOR ADVANCED SPIRITUAL HEALING

ROMAN SVARCZEWSKI Jedyny uzdrowiciel, który usuwa wszelkie dolegliwoÊci skórne nie pozostawiajàc blizny

Usuwa nietradycyjnymi metodami znamiona, brodawki, kurzajki i cysty z ka˝dej cz´Êci cia∏a, które po seansie stopniowo usychajà i bezboleÊnie odpadajà. Pomaga w ka˝dym problemie skórnym. Usuwa te˝ hemoroidy, plamy na skórze, piegi, wrzody, liszaje, grzybic´.

DERMATOLOG

P . E . L E BO VI T S , M. D. , P . C . Juliana B.Williams, RPA-C S P E C J AL I S T A CH O R Ó B S K Ó R N Y CH I W E N E R YC Z N YC H OPERACJE SKÓRY LASEREM • ZABIEGI KOSMETYCZNE Medicare i większość innych ubezpieczeń akceptowane.

200 W. 58 Street (róg 7 Ave.) MANHATTAN tel.

158 Noble st. (róg Manhattan Ave.) GREENPOINT

212.757.7010 (mówimy po polsku)

laserowe usuwanie włosów, botox, wypełnianie zmarszczek, glycolic acid peels. Metro Manhattan: A, AA, D, B, CC i 1 do 59 St. (Columbus Circle) lub N, R do 57 St.

Dogodne godziny przyjęć, również rano, wieczorem i w soboty.

POLSKOJĘZYCZNY LEKARZ DENTYSTA

DR IZABELA DODO 69-40 Yellowstone Blvd. FOREST HILLS Dojazd metrem E, F, G, R do przystanku 71 Continental Ave.

(718) 896-3082

Większość Wizyty proszę umawiać telefonicznie ubezpieczeń Kontakt e-mailowy: izabela.dental@verizon.net honorowana WSZECHSTRONNA OPIEKA DENTYSTYCZNA • PIERWSZY PRZEGLĄD BEZPŁATNY

Aby umówiç si´ na spotkanie prosz´ dzwoniç:

Tel:

718.332.1190 • 718.743.3343 (9 rano - 7 wiecz.)

206 Corbin Place (róg Brighton Beach) BROOKLYN, NY 11235


10

Opinie

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

n TOMASZ WOJCIECHOWSKI

Jedenastu emigrantów spod plandeki

Published by Outwater Media Group

OUTWATER MEDIA GROUP, PUBLISHER Edward K. Nowakowski: President Leszek (Nick) Sadowski: Executive Vice President Bart Sadowski: Vice President EDITORS / REPORTERS Jolanta Wysocka: Managing Editor Tomasz Deptu∏a: Senior Editor Aleksandra S∏abisz: Senior Editor Jolanta Wysocka: Przeglàd Polski Wojciech Maślanka, Janusz M. Szlechta, Anna Arciszewska CORRESPONDENTS Wojciech Zi´bowicz: New Jersey Regina Gorzkowska-Rossi: Philadelphia, PA, El˝bieta Pop∏awska: Long Island, NY Marek Michalski: Washington D.C. Michael Speidel: Boston, MA Anna Navas: Florida Eliza Sarnacka-Mahoney: Chicago, IL. Paweł Łepkowski: Poland Przemek Cebula: Poland Andrzej Âwidlicki: London ADVERTISING & MARKETING Tel.: (212) 594-2266, Fax: (212) 594-2383 Roland Boguszewski (Advertising Manager) – ext. 302 Aniela Chmielewska (Classified) – ext. 303 displays@dziennik.com classified@dziennik.com PRODUCTION Stanis∏aw Psyk, Adrian Szefke PROOFREADING Jerzy Gieruszczak

FOTO: EPA/ZOLTAN GERGELY

SUBSCRIPTION & DISTRIBUTION

Emigranci zatrzymani przez węgierską policję 169 km na południe od Budapesztu

Tak czy inaczej – liczba wszystkich mieszkańców Włoch: 60 milionów. Liczba imigrantów w tym państwie: 5,8 mln. Dla odmiany 5,6 tysiąca uchodźców dotarło w piątek do Macedonii (zaledwie 49 z nich poprosiło o azyl w tym niezamożnym kraju), a 50 „Słuchaj, jestem świadkiem tego, co się dzieje we w pociągach. Dary są niszczone, wyrzucane na to- tys. wynosi liczba tych, którzy od początku roFrancji, w Dunkierce i Calais. Służby nie dają ra- ry, wręcz skopywane z peronów prawdopodob- ku trafili do nieco bogatszej Bułgarii, choć oczydy! Co ci uchodźcy tu wyprawiają! Kierowcy z ca- nie dlatego, by nie znalazły się w kadrach zachod- wiście również to państwo nie jest celem przyłej Europy pomagają sobie do momentu, gdy słoń- nich telewizji i nie przeczyły tragicznemu obra- jezdnych. Co ja mam Sebastianowi powiedzieć? Że jece nie zajdzie. Potem jest tragedia. Doświadczy- zowi sytuacji. Nie wiem, jak inaczej wytłumaczyć łem tego na własnej skórze. Z mojej naczepy (ca- fakt, że facet jeden z drugim odbiera z rąk poli- denastu pasażerów na gapę z jego naczepy to żałe szczęście, że po stronie francuskiej, wyjęli 11 cjantki zgrzewkę wody mineralnej tylko po to, by den problem przy wspomnianych setkach, tysiąemigrantów. Gdyby znaleźli ich po stronie angiel- za chwilę ją odrzucić na kilka metrów. To samo cach i dziesiątkach tysięcy? Przecież to nieprawskiej, to byłby dramat. Za takie nieświadome czy z jedzeniem. Naliczyłem co najmniej 30 pakun- da. Powiem mu o szatańskim planie innych kierowców, właścicieli prywatnych saświadome przetransportowanie kara wynosi 2650 ków, które tym sposobem zostały mochodów w Austrii, którzy zapofuntów od jednej nielegalnej osoby. Po takim kur- zniszczone... wiadają niezwykły happening. ZaLudzie z pociągu (w liczbie kilkusie kierowca i jego rodzina może śmiało ogłosić Co ja mam powiedzieć? mierzają jechać do Budapesztu set) muszą mieć pewność, że Europa bankructwo” – napisał do mnie Sebastian. To jest konkret. Nie jakaś statystyka, kwoty al- się nimi zaopiekuje, inaczej przecież Że jedenastu pasażerów i na własną rękę przewieźć do Wiedbo limity gości dla poszczególnych krajów, nad któ- wzięliby prowiant na drogę. Ktoś ich na gapę z naczepy to żaden nia biednych uchodźców. Tak wielu, ilu się da. Zastrzegam, że nie wiepodpuścił i obiecał, że po chwilowych rymi łamią sobie głowy urzędnicy w Brukseli. problem przy setkach, rzę w spontaniczną manifestację toWięcej konkretnych liczb, tylko z piątku. 200. trudnościach mają zagwarantowane Tylu imigrantów próbujących dostać się na sta- miejsce w wybranym europejskim tysiącach i dziesiątkach lerancji i odruch serca. Wietrzę tu prowokację jakichś lewackich śrotek starło się z policją i funkcjonariuszami stra- państwie, że będą mieli pieniądze, tysięcy? Przecież dowisk, organizujących działanie ży przybrzeżnej w regularnej bitwie na greckiej a zwyczaje wyniesione z rodzinnych to nieprawda. „na przekór”. Tak jak Sebastian, któwyspie Lesbos. Kamieni, desek i ciosów chyba domów zachowają w najlepsze. ry wspominał o rodzinie, austriacAle jeszcze o liczbach – konkretnikt nie liczył. cy wolontariusze na pewno mają 300. Tyle osób uciekło z obozu dla uchodźców ne do zaoferowania opinii publiczkrewnych, którzy niezmiernie uciew węgierskiej wsi Roeszke niedaleko granicy z Ser- nej mają również włoskie władze. bią. Kolejnych 2300 eimigrantów z tego obozu Właśnie ogłosiły, iż od 1 stycznia przybyło do ich szą się na widok gości. Przyjmą ich pod swój dach? otwarcie zagroziło buntem, jeżeli nie zostaną wy- kraju 115 tysięcy ludzi, znacznie więcej niż w tym Dadzą pieniądze? Wątpliwe. Raczej pozostawią samym okresie minionego roku. 90 tysięcy to licz- emigrantów gdzieś na wiedeńskiej ulicy. Może puszczeni. Bulwersujący film zaprezentowała także w pią- ba osób przebywających w ośrodkach dla uchodź- kilkunastu z nich nie spodoba się w Austrii i potek węgierska policja. Widać na nim, jak uprzej- ców we Włoszech. Być może nie jest dokładna, szukają szczęścia w przeprawie do Wielkiej Brymi funkcjonariusze i funkcjonariuszki próbują roz- bo z takich obozów każdego dnia uciekają setki tanii? Uważaj, drogi kolego, kto tam jeszcze może schować ci się pod plandeką. n dawać napoje i żywność uchodźcom stłoczonym imigrantów i prą na północ Europy. Tysiąc, pięć tysięcy czy dziesięć tysięcy? Ilu nowych uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu dotarło dziś do Europy? Mojego kolegę Sebastiana Pieczyńskiego, który jest kierowcą ciężarówki, interesuje konkretnych jedenastu. Wdarli się do jego naczepy i gdyby nie interwencja francuskiej policji musiałby płacić gigantyczną karę i zwijać interes.

Czesława Szymański BOOK KEEPING Dorota Tylutki (Accounting)

Publikowane materiały nadesłane nie zawsze odpowiadają poglądom Redakcji. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Przedruk bez zezwolenia wzbroniony. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść płatnych ogłoszeń. Published materials from outside sources do not always reflect the opinion of the newspaper. Unsolicited material will not be returned to the sender. Reprints without consent are forbidden. We are not responsible for opinions expressed in paid advertisements.

Nowy Dziennik USPS: 399-260 ISSN: 1064-8402 Published daily except Sundays and Holidays by Outwater Media Group, LLC Main Office Editorial, Advertising, and Business Offices 70 Outwater Lane, Garfield, NJ 07026 Business hours: 9 am – 5 pm Tel.: (212) 594-2266, Fax: (212) 594-2383 Greenpoint Office Polish Home Service 176 Java St. pokój # 5, Brooklyn NY 11222 Tel. (718) 389-6117, fax (718) 389-8134 E-mail Editorial: listy@dziennik.com Subscription & Distribution: Tel. (212) 594-2266 ext. 202 E-mail: prenumerata@dziennik.com www.dziennik.com Copyright 2012, Outwater Media Group, LLC Periodicals postage paid at Newark, NJ and Additional Offices. POSTMASTER: Send address changes to: “Nowy Dziennik” 70 Outwater Lane, Suite 402 Garfield, NJ 07026

nd POLISH DAILY

facebook.com/nowydziennik twitter.com/nowydziennik youtube.com/nowydziennik

Archiwum Nowego Dziennika:

issuu.com/dziennik


Dr Eugene Burbacki, DDS Wszystkie zabiegi dentystyczne: mosty, korony, protezy, leczenie kana∏owe, leczenie dziàse∏, plomby, kosmetyka, etc. Nowy zmodernizowany gabinet 1601 W 6th. Str. (róg P Ave.) Brooklyn, NY 11223 Tel. (718) 339-8856 Przyjmujemy ró˝nego rodzaju ubezpieczenia dentystyczne.

Mówimy po polsku.

LEKARZ ALERGOLOG Dr. MONIKA I. WORONIECKA, M.D. Specjalista ALERGOLOG dla doros∏ych i dzieci (z wieloletnim doÊwiadczeniem)

• Specjalistyczne skórne testy na alergie • Szczepienia odczulajàce, alergie Êrodowiskowe • Katar sienny, przewlek∏y kaszel i astma, alergiczne choroby zatok, uszu, oczu i skóry • Uczulenia na pokarmy, ostre reakcje uczuleniowe, uczulenia na ukàszenia przez owady • Zaburzenia uk∏adu odpornoÊciowego • Testy wydolnoÊci p∏uc Ubezpieczenia honorowane

LEON NITKIN, MD PO¸O˚NIK - GINEKOLOG 375 Jay St., Brooklyn, NY 11201 718-243-0100 37 Murray St., New York, NY 10007

212-732-6006 1120 Brighton Beach Ave, Brooklyn, NY 11235

Tel. 718-646-8808

Leczenie: • zaburzeƒ hormonalnych • niep∏odnoÊci • kobiecych i m´skich chorób wenerycznych • stanów przedrakowych narzàdów rodnych • prowadzenie cià˝y prawid∏owej i powik∏anej • kontrola urodzeƒ • wstawienie spirali • kosmetyczna chirurgia • Ginekologiczne zabiegi wykonujemy w gabinecie z ogólnà narkozà w obecnoÊci anestezjologa mówimy po polsku

PEDIATRA-LEKARZ CHORÓB DZIECI

ANNA PAWLIK M.D. Diplomate of The American Board of Pediatrics Cornell NY Presbiterian - opieka szpitalna Ubezpieczenia honorowane • Beeper 24 hr na dobę Lekarz mówi po polsku

557 LEONARD ST. GREENPOINT

(nad Apteką Murawskiego),

(718) 383-4555

Brooklyn:

115 Nassau Avenue (Greenpoint)

718.389.6950

Nassau:

125 Plandome Road (Manhasset), Long Island

516.570.0528

nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

DENTYSTA

11


12

To i owo

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Piotr Adamczyk jako św. Maksymilian Kolbe

5 września – 248. dzień roku Imieniny obchodzą: Dorota, Wawrzyniec

NOWY JORK Niedziela

Poniedziałek

FOTO: WSUMIE.PL

Sobota

Zdjęcie z planu filmu „Max and Me”

Polski aktor Piotr Adamczyk zagrał główną rolę w powstającym w Meksyku filmie o św. Maksymilianie Kolbem. To zrealizowana w 3D animacja zatytułowana „Max and Me”. W obsadzie są też amerykańscy aktorzy Hector Elizondo oraz Ashley Green. na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę jednego z więźniów. Za niego Maksymilian Kolbe, słysząc jego prośby o darowanie życia i tłumaczenia, aby go oszczędzono, bo ma rodzinę i dzieci, zgłosił się na śmierć” – powiedział Adamczyk. Jak tłumaczył aktor, prawie rok po tym, jak zagrał rolę Gajowniczka w filmie „Max and Me”, otrzymał nową propozycję – aby wystąpił jako Maksymilian Kolbe. „Zdziwiłem się, bo wiedziałem, że rola ta już została zagrana przez innego aktora. Okazało się, że po zmontowaniu całego materiału producenci podjęli decyzję o jej przekręceniu, łącznie z całą animacją postaci. Kosztowna decyzja, ale podobno podjęta nie po raz pierwszy przy realizacji tego projektu – stwierdził aktor. – Rolę Maksymiliana w ‘Max and Me” powierzono już kolejno trzem doświadczonym i znanym amerykańskim aktorom i ostatnio, czwartemu w kolejce – mnie. Mam nadzieję, że to już ostateczny wybór. Być może decyzja związana z obsadzeniem mnie w tej roli związana jest z faktem, że producent Pablo Jose Barroso znał mnie jeszcze z czasu, gdy dystrybuował w Meksyku film o Janie Pawle II” – dodał. Produkcja filmu „Max and Me” trwa już trzy lata. Premiera odbyć się ma jednocześnie w Stanach Zjednoczonych, Meksyku oraz w Polsce, podczas Światowych Dni Młodzieży pod koniec czerwca 2016 roku. W anglojęzycznej wersji filmu usłyszymy Piotr Adamczyk ponadto głosy: Ashley Green, znanej „W październiku 2014 roku studio z roli w trylogii „Zmierzch”, Hectodubbingowe w Los Angeles szuka- ra Elizondo – znanego z filmu „Pretło aktorów do epizodycznych ról wy- ty Woman” i „Uciekająca panna młomagających polskiego akcentu. Zo- da” oraz Weroniki Rosati. Powstać ma stałem obsadzony w roli Franciszka także polska wersja językowa „Max Gajowniczka, oficera armii polskiej, and Me”. który został skazany w Auschwitz JMS, (WSUMIE.PL)

strzykiem fenolu. Franciszek Gajowniczek przeżył wojnę. Zmarł w 1995 roku w Brzegu na Opolszczyźnie w wieku 94 lat. Pomysł producentów „Max and Me” pierwotnie był taki, aby Gajowniczka zagrał wfilmie Piotr Adamczyk. Rolę Maksymiliana Kolbego powierzano natomiast – kolejno – innym aktorom. Świętego zagrał m.in. znany amerykański aktor Neal McDonough („Raport mniejszości”, „Patrol”, „Sztandar chwały”). Ostatecznie producenci zdecydowali jednak, że Adamczyk zastąpi go w roli Kolbego.

FOTO: JORDAN KRZEMIŃSKI /AKPA

„Ostatnie dni spędziłem w studiu w Mexico City, pracując nad rolą Maksymiliana Kolbego w nowej dla mnie technice Motion Capture, polegającej na zapisywaniu ruchu i mimiki aktora przez komputer. Głos, ruch i mimika twarzy to wystarczające środki dla aktora, aby wyrazić emocje i zbudować postać. To także o wiele trudniejsze zadanie niż praca je dy nie gło sem w dub bin gu” – opowiada o swojej nowej roli Piotr Adamczyk. Akcja „Max and Me” rozpoczyna się w czasach współczesnych, a następnie w filmie stosowana jest retrospekcja. Zbuntowany nastolatek zmuszony jest przebywać wraz z pozoru nieprzyjemnym staruszkiem, który opowiada mu historię Maksymiliana Kolbego. Pod wpływem tej historii zmienia się ich wzajemny stosunek, niechęć zamienia się w przyjaźń. Franciszkanin i misjonarz ojciec Maksymilian Kolbe trafił z więzienia na Pawiaku w Warszawie do niemieckiego obozu koncentracyjnego wAuschwitz 28 maja 1941 roku. W obozie otrzymał numer 16670. W ostatnich dniach lipca 1941 r., po ucieczce jednego z więźniów, ofiarował swoje życie za nieznanego mu Franciszka Gajowniczka (numer 5659), wyznaczonego na śmierć głodową. Na podstawie rejestru więźniów bloku 11 historycy ustalili kilka dat „wybiórek”. W czasie jednej z nich, na przełomie lipca i sierpnia 1941 r., dobrowolnie wystąpił z szeregu ojciec Maksymilian Kolbe i zwrócił się do lagerfuehrera Karla Fritzscha z prośbą o włączenie go do grupy skazanych w miejsce innego więźnia – Franciszka Gajowniczka. Ojciec Kolbe zmarł po dwóch tygodniach męki, 14 sierpnia 1941 r., w podziemiach bloku 11, jako ostatni z osadzonych. Zakonnik został uśmiercony dosercowym za-

Kartka z historii 1980 roku Edward Gierek został zmuszony do ustąpienia 5 zewrzestaśnia nowiska I sekretarza KC PZPR.

‘‘

Życie polega na ustaleniu odpowiedniej proporcji pomiędzy pracą a wypoczynkiem. – JERZY PILCH

SU DO KU

ROZ WIĄ ZA NIE – STR. 38


Felieton Janka

13 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Narkotyki dla każdego Jan Latus

Tak to, nieco po gombrowiczowsku, zaczynam ten ambiwalentny wywód. Nie wiadomo bowiem do końca, co powinno być legalne w życiu, a co nie. Decydują o tym jakieś rządy, potem goni za tym jakaś policja. Ale co jest dozwolone, a co jest przestępstwem, jest arbitralną decyzją pewnej formacji politycznej w określonym czasie. Nie istnieje nic takiego, jak uniwersalny pogląd, co powinno być legalne, a co nie. Zacznijmy od lekkiego, w sam raz dla polonijnej gazety, tematu pedofilii. Oczywiście, zgoda panuje tu absolutna: nie wolno dzieci molestować, nie wolno mieć seksu z osobami nieletnimi. (Zauważcie, nie piszę już: dziew czyn ka mi nie let ni mi. Dziewczynka czy chłopiec, to akurat nie podlega osądowi, liczy się tyl- że on legalnie kupować piwo, nie ko ich wiek – czasy się zmieniły.) Co uciekając się do fałszowania dowoto jednak znaczy nieletni? Inny wiek du tożsamości, co jest powszechnym uznaje się za pełnoletność w USA procederem w Ameryce. Co do seki Finlandii, Rosji iArabii Saudyjskiej. su, jest z tym różnie. W krajach arabŻeby sprawy jeszcze skompliko- skich czy w Indiach dziewczyny, czy wać – w USA poszczególne stany de- raczej dziewczynki, które w USA cydują o wielu prawnych rozwiąza- uznawano by ciągle za dzieci (choć jak najbardziej moniach. Tak więc w jednym stanie głyby się malować), są materiałem na żoidzie się do więzienia za seks z piętna- Nie wiemy tak naprawdę, czy nar- nę. Oburzamy się stolatką, a w in- kotyki szkodzą i jak. Nie da się też na chore praktyki np. nym – dziewczyną, ugrupowania ISIS której brakowało ustalić, czy legalizacja przyniesie i innych skrajnych dnia do lat osiemna- spadek czy wzrost konsumpcji, spa- muzułmanów, któstu. Te same stany dek czy wzrost cen, przestępczości, rzy poślubiają małe mają osobne reguladziewczynki. Jaki a nawet nieobecności w pracy. jest jednak wiek, kiecje, jaki jest minidy przestaniemy się malny wiek, by głoso wać czy iść oburzać? Dwanaście do wojska (minimalny) i by móc pa- lat to za mało, ale siedemnaście już lić i pić (zwykle jednak aż 21 lat). może być? Osiemnastolatek może Zupełnie inaczej jest w innych kra- w USA iść do więzienia za seks jach. W Europie za dorosłego uwa- z dziewczyną, która ma o dzień mniej ża się 18-latka i oznacza to, że mo- niż ustalony w danym stanie mini-

FOTO: EPA

Narkotyki powinny być legalne, niedrogie i powszechnie dostępne. Tak uważam – albo i nie uważam.

malny wiek, powiedzmy szesnaście. Gdy jednak i on ma szesnaście, do więzienia nie pójdzie (więc go tam panowie nie zgwałcą), gdyż to wtedy nie będzie gwałt, tylko głupota nastolatka. W historii za dzieci i dorosłych uważano ludzi w przeróżnym wieku. Gdy poczytać dzieje Grecji i Rzymu, albo choćby królów Anglii, zetkniemy się ze związkami pedofilskimi, bo tak dziś by je nazwaliśmy. Zostawmy jednak seks i przejdźmy do innego ohydnego tematu – narkotyków. Co jest narkotykiem, a co nim nie jest? Do niedawna była nim marihuana, palono ją więc mniej lub bardziej pokątnie na ulicach i na przyjęciach. Dziś coraz częściej można ją legalnie kupić, co prawda pod pełnym hipokryzji pretekstem potrzeby medycznej, a nawet wyproszonej u lekarza recepty. Czy marihuana powinna być legalna? Nie wiem. Liberałowie triumfu-

ją niemal tak głośno, jak przy legalizacji małżeństw gejowskich. Każdy może mieć za męża chłopca (pod warunkiem, że ma 16/18/21 lat, w zależności od stanu i powiatu), i każdy teraz będzie mógł zapalić trawkę. Co jednak zrobić z heroiną? Kokainą? Te narkotyki stają się coraz tańsze a są nieprawdopodobnie uza leż nia ją ce. Pro du ko wa ne są w Meksyku, Kolumbii, Afganistanie, wszędzie. Produkcja i przemyt narkotyków to dziś ogromny biznes, pewnie większy niż wydawanie książek, gazet i muzyki. Zbudowano całe struktury produkcji, obróbki, transportu, dystrybucji, współpracy ze światem przestępczym, i policją, w krajach-odbiorcach. Są całe systemy prania pieniędzy, inwestowania ich w apartamenty na Manhatanie lub – o ironio – akcje firm farmaceutycznych. Czy narkotyki powinny być zatem legalne? Nie wiadomo. Sztandarowym przykładem jest Holandia

i cały świat uważa ją za taką przystań dogadzania sobie w legalny sposób. Po Amsterdamie snują się jednak w wielkiej ilość kompletnie naprani chłopcy, z mózgami ewidentnie wylasowanymi przez ciągłe palenie trawy. Zabronić więc narkotyków? Ale jakich? Nie można zakazać sprzedaży leków przeciwbólowych; w USA próbuje się podzielić je na te słabsze, które może kupić każdy, i te mocniejsze i bardziej uzależniające, na które potrzebna jest recepta. Okazuje się, że środki przeciwbólowe, nawet te legalnie dostępne, są niezwykle uzależniającym i śmiercionośnym narkotykiem. Zakazać więc sprzedaży? Ale przecież wiele jest osób cierpiących ból, a współczesna medycyna, tego oczekujemy, ma ten ból złagodzić. Czy gdyby narkotyki były legalne, rap tem znik nę ła by zwią za na z handlem z nimi przestępczość? Tego nie wiemy. Czy upadłyby kolumbijskie i meksykańskie kartele? Czy opustoszałyby amerykańskie więzienia? Przede wszystkim, nie wiemy tak naprawdę, czy narkotyki szkodzą i jak. Kto chce, znajdzie teorię uzasadniającą nieszkodliwość/szkodliwość marihuany (a także zresztą: papierosów, alkoholu, cukru, tłuszczu itd.). Nie da się też ustalić, czy legalizacja przyniesie spadek czy wzrost konsumpcji, spadek czy wzrost cen, przestępczości, a nawet nieobecności w pracy. Zalegalizować prostytucję czy przeciwnie – wsadzać do więzienia przypadkowych klientów, amatorów płatnego seksu? Zdelegalizować alkohol? Dziś panuje powszechnie pogląd, poparty złymi doświadczeniami z czasu prohibicji, że zakazy tylko pogorszą sytuację. Zlikwidować papierosy? Nie da się, tak więc chociaż nałóżmy na nie ogromne podatki. Ktoś tam za nas decyduje co zdrowe, a co nie, co rujnuje społeczeństwo, a co je bogaci, co jest niemoralne, a co już etycznie do przyjęcia. Te decyzje są arbitralne, niekoherentne i podlegające naciskom politycznym, nawet modom. Tak naprawdę, nie wiemy bowiem, co jest dla nas dobre, a co nie. n

REKLAMA

AIR TOUCH DENTAL BROTHERS, PC Gwarantujemy wysokà jakoÊç us∏ug dla ca∏ej Rodziny • Leczenie kana∏owe • Koronki i mostki • Implanty • Bia∏e plomby • Wyjmowane ca∏kowicie albo cz´Êciowe protezy • Usuwanie z´bów • Leczenie paradontozy

100 % STERYLIZACJA

1 godzina w gabinecie wybielania z´bów

ORTODONTA

Prostowanie z´bów przez wyjmowany aparat

Pi´kny uÊmiech po 2 wizytach • Bez borowania • Bez zastrzyków • Bez bólu Najskuteczniejsza metoda leczenia na: krzywe, ukruszone, zabarwione i odbarwione z´by oraz odst´p mi´dzy z´bami

OTWARTE W NIEDZIEL¢

203 Nassau Ave., Greenpoint B’klyn NY 11222 (pom. Humbold St. & Russel St.) (718) 383-1270


14

Teren nieogrodzony

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Jedenaste: odpuść sobie czytanie o rodzicielstwie Przedprogi nowego roku szkolnego to zawsze okazja, by zająć się tematem rodzicielstwa, wychowania i edukacji. Redakcja magazynu „Harper’s” podjęła wyzwanie, nadto ozdobiła okładkę swego sierpniowego wydania pięknym portretem matki i dziecka autorstwa Tamary Łempickiej i kusząco brzmiącym tytułem „Jak być rodzicem” (How to be a Parent).

Eliza Sarnacka-Mahoney

Pytanie: „Jak być rodzicem?” z dopowiadanym w myślach „w dzisiejszych czasach”, bez wątpienia należy do kanonu trzech najważniejszych pytań dręczących rodziców od zarania dziejów. Dwa pozostałe to oczywiście: „Co z niego/ z niej wyrośnie?” oraz „I po co to wszystko?”. Redakcja magazynu „Harper’s” postąpiła chytrze, bo nie opatrzyła tytułu pytajnikiem. Już przy pierwszym kontakcie wzrokowym z okładką dała więc czytelnikowi poczucie, iż nie o poszukiwania i pytania, a o odpowiedzi tu chodzi. Jestem zwykłym rodzicem. Siły nadprzyrodzone nie zesłały mi z niebios przepisu na idealne dzieci. Dzieci też trafiły mi się zwyczajne – dalekie od ideałów i nader regularnie testujące nie tylko moją wytrzymałość, ale i teorie wychowawcze największych autorytetów. Zdarzało mi się wychodzić do księgarni po literaturę piękną, a wracać do domu z kolejnymi woluminami poradników dla rodzica. Dlatego, le- blicznym forum na temat rodzicieldwie zdążyłam zdać sobie sprawę stwa, z pewnością jednak mają coś z tego, co robię, już stałam przy ka- ważnego do przekazania, uniwersalsie płacąc za magazyn. Z biegiem lat ną mądrość, z której będziemy moodruch szukania odpowiedzi na po- gli zaczerpnąć wszyscy. Tak się nie stało. W tekstach pod tystawione wyżej pytania staje się chytułem „Jak być rodzicem” dojmująco ba instynktowny, jak oddychanie. Pełna nadziei rozłożyłam się z pi- nieobecne były nie tylko dzieci, niesmem na leżaku w ogrodzie. Miało kiedy brakowało także rodziców. Znamoją pełną atencję. Nie zareagowa- lazły się za to opowiastki o kontuzjołam nawet wtedy, gdy dzieci biega- wanej nodze (autora) iotym, jak adeptjące z odkręconym wężem podlały ka na pisarkę i dumna singielka uciemi nogi i kota, który na nich odpo- kała przed rodzicielstwem oraz jawnie nim wzgardzała. Były reczywał. I tylko szkoda… że trospekcje z własnego dzieza brak reakcji odpowiadała nie wciągająca lektura, Dożyliśmy czasów, ciństwa innej autorki, słabo a wbijające mnie coraz głę- że każdy może być usprawiedliwione nawet faktem, że doszła owa autorka biej w leżak poczucie, jak mylące i nieadekwatne do ty- ekspertem, jeśli do zasadnego wniosku, iż jej tułu były opublikowane tylko uzna, że nim młodość, pełna nudy i wolw magazynie treści, dokład- jest, i odpowiednio ności odtechnologii oraz mediów społecznościowych, bynie zaś kompilacja kilku sazabłyśnie ła łatwiejsza i dla niej samej, modzielnych tekstów różi dla jej rodziców. Wreszcie nych autorów. Żeby było jana medialnym zna lazł się pean na cześć posne. Literacki kunszt każdefirmamencie. stępu w rytm łopotu tęczogo z nich był na najwyższym wego sztandaru, dzięki któpoziomie, wszyscy autorzy bowiem to uznani pisarze. I nie cho- remu osoby tej samej płci też w końdziło nawet o to, że miałam wyśru- cu mogą legalnie zakładać rodziny. bowane oczekiwania. Zawczasu je Wielce obiecujący tytuł z okładki okautemperowałam, czytając słowo wstę- zał się przykrywką dla popisu pisarpu od redakcji z wyjaśnieniem, że za- skich umiejętności przypadkowych auprezentowane „forum głosów” ma za- torów, popisu bardzo politycznie pomierzenie naturę opisową, nie pod- prawnego, niewnoszącego jednak ręcznikową, gdyż to opis własnego do publicznej debaty o współczesnym doświadczenia, a nie profesorski rodzicielstwie nic a nic. Znam ten zawód od lat. To on sprawykład, jest najlepszą porady, jakiej jeden rodzic może udzielić innemu. wił, że w pewnym momencie przeNie ma sprawy. Nie potrzeba mi od ra- stałam zwracać uwagę na poradniki zu psychologa ani terapeuty. Osoby, nowych autorów, stając się coraz które zgodziły się wziąć udział w pu- wierniejszym czytelnikiem tych wie-

• Naprawiamy wszystkie maszyny do szycia oraz oferujemy części zamienne. • Sprzedajemy różne rodzaje nici, DMC, “mouline” i wełnę.

• Prowadzimy sprzedaż wszystkich rodzajów maszyn do szycia: PRZEMYSŁOWYCH I DOMOWYCH • ostrzymy nożyczki, cążki i pincetki lokrotnie wznawianych. Dożyliśmy czasów, że każdy może być ekspertem, jeśli tylko uzna, że nim jest, i odpowiednio zabłyśnie na medialnym firmamencie. Produkcja i promocja „ekspertów” stała się odrębnym, lukratywnym biznesem. Rozrywaną „ekspertką” staje się dziś matka „proaktywnie” karmiąca noworodka bezglutenowo i ojciec praktykujący „unschooling” – w myśl idei, że w edukację dziecka nie należy ingerować, ono samo decyduje, co chce robić i czego ewentualnie się nauczyć. „Idzie” wszystko nie dlatego, że ma wartość czy sens, lecz – że się sprzedaje. Lamentujemy, że szerzy się nam „kryzys rodzicielstwa” i „kryzys dzieciństwa” – oba sygnowane rosnącą liczbą depresji i innych zaburzeń zdrowotnych. Co z doniesieniami, że oba mają źródło w nasilającym się poczuciu zagubienia pod presją zasypujących nas ze wszystkich stron „eksperckich” porad na temat tego, co trzeba, warto i należy? Ciekawi mnie, co by się stało, gdyby panteon publicznego dyskursu, za jaki niechybnie uważa się redakcja magazynu „Harper’s”, odpuścił sobie polityczną poprawność i modę na promocję coraz to nowych nazwisk, a wrócił do promocji prawdziwej mądrości, wiedzy, prawdziwych ekspertów? Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Najlepsze co mogę dla siebie zrobić to pogodzić się z myślą, że choć żyję w świecie szczelnie wypełnionym ekspertami, jako rodzic zdana jestem najczęściej tylko na samą siebie. n

110 - 220 V Polski właściciel. Mówimy po polsku GARMENT CENTER SEWING SUPPLIES CORP.

Tel: 718.376.0131

Zapraszamy do sklepu „NEEDLES, PINS & SEW ON…”

1332 Coney Island Ave., Brooklyn NY 11230 (pomiędzy Ave. I i J, metro Q do przystanku Avenue J)


Głos z Polski Już za chwileczkę, już za momencik…

15

nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

lanie się, że zamiast ogródka mam pustynię, nic nie dadzą. Pod Sejm pojechały już kobiety prowadzące firmy. Nie wiem, czy to ten upał, czy stan błogosławiony, Beata w którym się znajdują, sprawił, że nie wzięły pod uwagę tego, że proWermińska testowanie przed pustą kancelarią moDlatego zachęcam wszystkich, by re- że się na nic nie zdać, gdyż pani prezerwowali autokary, siadali na trak- mier w podróży… Cóż, może czasu tory, rowery, taczki czy cokolwiek nie mają i terminy porodu je ponatam mają i kupą, mości panowie, ru- glają? Chociaż, gdyby tak te panie szali na Warszawę! Niektórzy już tam porozumiały się z kolejarzami, któsą. A teraz przepraszam za taką ma- rzy zawsze chętnie strajkują, i pasałą „niedygresję”. Zapewne wszyscy żerami, mającymi realne powody pamiętają żart krążący w latach 90.: do niezadowolenia – choćby tymi, „Niemcy, jedźcie do Polski, wasze tam którzy 24 godziny jechali ze Szczecina do Krakowa, już są”. Mnie on ma jąc „za le d skłonił do takiej wie” 15 godzin trawestacji: Jedźmy do Warszawy i protestujmy. opóź nie nia, to „Afry kań czy cy, jedźcie do Pol- Jeszcze kilka tygodni wielkiej wyprzedaży prze cież moż na by urządzić taski, wasze upaobietnic w pakiecie z promocją ki pro test ły już tam są!”. cudotwórców do Sejmu i Senatu. na dworcu koleAle wróć my jowym, że hodo pro te stów, -ho! Pani prektóre mogą coś dać. Narzekania na tropikalne upa- mier tak chętnie teraz podróżuje zały trwające od dwóch miesięcy i uża- kupionym przez swój rząd Pendoli-

FOTO: EPA

Śpieszmy się protestować, bo rząd niedługo odchodzi! Zostały już tylko niecałe dwa miesiące, by jeszcze coś utargować. Jak pokazują wydarzenia sprzed wyborów prezydenckich, im bliżej do godziny zero, tym szybciej rządzącym idzie rozmrażanie, debatowanie i uchwalanie ustaw, które wydawałoby się wpadły na zawsze do czarnej dziury.

no, że łatwiej ją spotkać w pociągu niż w kancelarii. Chociaż widzę tu pewien problem: nasz rząd tak szybko się teraz przemieszcza, że trudno się połapać, gdzie aktualnie obraduje. „‘Nie” dla finansowania rządowych obietnic przedwyborczych naszymi zasiłkami macierzyńskimi”, „‘Nie” dla prawa wstecz” – krzyczały gromko przez megafony kobiety. Jakby się tak zastanowić, to do tych haseł można by spokojnie podłączyć inne niezadowolone grupy społecz-

ne. Na przykład skazanych przez system emerytalny na dożywotnią pracę. Prawo nie działa wstecz. Kto by się tym przejmował? Na pewno nikt z koalicyjnej Platformy, podobno Obywatelskiej, i Stronnictwa z nazwy tylko Ludowego. Nawet Najwyższa Izba Kontroli za nic ma tę zasadę. No, ale nie wymagajmy cudów! Chociaż dlaczego nie?! Rządzący od lat wymagają, byśmy w nie wierzyli i jakimś cudem przeżywali od jednej miniwypłaty do drugiej miniwypłaty, to może czas na nich?

Od miesięcy czytam o protestach pielęgniarek pod hasłem „Ostatni dyżur”. Te panie tradycyjnie chcą więcej pieniędzy, mniej pacjentów i aby nie mówić do nich „siostro”. Wydaje mi się, że to ostatnie może im rząd obiecać. Z powodu ciągle podwyższającego się wieku pracujących w tym zawodzie i braku dopływu młodej krwi, już niedługo poręczniej będzie się zwracać: „babciu”. Do pielęgniarek spokojnie mogą dołączyć lekarze i tak zamykają gabinety wraz z początkiem każdego nowego roku, nie godząc się na podpisanie kontraktów, to niech protestują już teraz. Tyle razy udało im się uzyskać, co chcą od tego rządu, niech biorą co się da teraz, z nową ekipą nie wiadomo jak będzie… Proponowałabym zaprosić też najbardziej doświadczonych w boju protestacyjnym: górników, stoczniowców (jeśli jeszcze jacyś pozostali) i oczywiście rolników, sadowników i ogrodników. Dlatego jedźmy do Warszawy i protestujmy. Jeszcze kilka tygodni wielkiej wyprzedaży obietnic w pakiecie z promocją cudotwórców do Sejmu i Senatu. Zalecałabym tylko, żeby pikiety kierować do telewizji. Z dwóch powodów: szybko wszystkie postulaty zostaną nagłośnione, a nade wszystko tam najłatwiej spotkać posłów, nie mówiąc o ministrach czy pani premier… n

REKLAMA

764 A Manhattan Ave., ( róg Meserole Ave.) Brooklyn, N.Y. 11222

Prace z zamieszkaniem lub bez, również na weekendy. P Praca z ubezpieczeniem medycznym dla osób posiadających certyfikat HHA lub PCA. Wymagany pobyt stały, j. angielski. Płatne wakacje oraz dni chorobowe.

110 Norman Ave, Brooklyn, NY 11222

718-349-0099


16

O Ameryce

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Jak to było ze Świętem Pracy w Ameryce? n Kolonizując Nowy Świat pio-

nierzy przywieźli ze sobą cały bagaż rodzimych doświadczeń i tradycji. Znalazło się w nich dziesiątki zarówno świeckich, jak i religijnych świąt. Halina Niedzielska

Wśród tych ostatnich była nie tylko Wielkanoc i Boże Narodzenie, ale także dni poszczególnych patronów. Szewcy i... złodzieje mieli św. Kryspina, stolarze i cieśle przyznawali się św. Józefa, strażacy obrali sobie św. Floriana itp. Była to nie tylko okazja do odpustu, ale i jarmarku. Wystawione na sprzedaż wyroby ukazywały sztukę i umiejętności rzemieślników. Te tradycje kontynuowały wczesne manufaktury, toteż robotnicy i rzemieślnicy dotkliwie odczuwali brak takich świąt wAmeryce. Nie zezwalali na to purytanie, którzy odżegnywali się od kultu świętych. Kojarzono go ze znienawidzonym papizmem, płynącym z Rzymu. Tylko kościoły katolickie organizowały podobne obchody przed swoją świątynią.

Parada z okazji Labor Day na Union Square w Nowym Jorku, 1882 rok

ZDJĘCIA: WIKIPEDIA.ORG

HISTORYCZNE ZEBRANIE Wygnańcy za chlebem ze Szmaragdowej Wyspy osiągnęli sukces

Terence Powderly stał na czele Knights of Labor – irlandzkiego zawiązku zawodowego zrzeszającego mechaników i rzemieślników różnych specjalności

wAmeryce o wiele szybciej niż przybysze z innych stron Europy, a złożyło się na to kilka powodów. Stanowiąc największą liczebnie falę emigracyjną w XIX wieku, osiadali przede wszystkim w Nowym Jorku. Większość z nich znała nie tylko język celtycki, ale i angielski, co ułatwiało asymilację. Poczuwając się na obczyźnie do lojalności wobec rodowych klanów, wykazywali niezwykłą wprost aktywność polityczną. Uczestniczyli en block w wyborach, i to na każdym szczeblu. Głosowali głównie na demokratów. Łatwo się organizując, Irlandczycy stworzyli tutaj dwa związki zawodowe. Knights of Labor, wzorowany na loży masońskiej, zrzeszał mechaników i rzemieślników różnych specjalności. Równie wysoko ustawiła poprzeczkę American Federation of Labor (AFL), która – w przeciwieństwie do innych organizacji – przyjmowała wyłącznie wykwalifikowanych robotników. Oba stowarzyszenia stały się w przyszłości zalążkiem klasy błękitnych kołnierzyków (blue collars). 8 maja 1882 r. w siedzibie loży, a więc w Mechanics Hall, usytuowanym na Broadwayu pod numerem 472*, odbyło się pamiętne zebranie, w którym wzięli także udział delegaci z AFL. Jak nakazywały dobre obyczaje, wielki mistrz Terence

Powderly z Knights of Labor, wprowadzając zgromadzonych w przedmiot obrad, udzielił na wstępie głosu sekretarzowi AFL. Peter J. McGuire wystąpił wtedy z propozycją, aby wyznaczyć jeden dzień w roku na obchody Labor Day, która została jednomyślnie przyjęta. Po długich dyskusjach zdecydowano się na początek września. Data wydawała się nader stosowna, gdyż przypadała mniej więcej w połowie okresu, który od dzie lał Me mo rial Day od Thanksgiving. Bez większego namysłu odrzucono większością głosów wniosek Matthew Maguire’a, wyróżniającego się członka loży, który sugerował dzień 1 maja. Doceniając go jako sprawnego aktywistę, wybrano Maguire’a na przewodniczącego komitetu organizacyjnego. Nie mogąc zaproponować ani soboty, ani też poniedziałku, wybrał on na pierwsze święto wtorek, 5 września tego samego roku. Dwa wolne dni z rzędu wzbudziłyby ogromne wzburzenie wśród pracodawców, nie było więc sensu, aby się im dodatkowo narażać. Z ich punktu widzenia Labor Day miał od początku nielegalny charakter, zaś robotnikom biorącym udział w obchodach potrącano dniówkę. Konieczne było pozwolenia od policji, które uzyskano po złożeniu obietnicy, iż nie dojdzie do zamie-

szek. Wywoływali je zwykle socjaliści podczas pierwszomajowych pochodów. PAMIĘTNY WTOREK, 5 WRZEŚNIA 1882 Zgodnie z planem uroczystości miały honorować wyłącznie pracę ludzkich rąk. Marszałkiem parady został William McCabe. Tym niemniej Matthew Maguire przemycił kilka transparentów z hasłami skrócenia dnia pracy, który trwał wówczas średnio dziesięć godzin, a w wielu gałęziach przemysłu ciężkiego – jeszcze dłużej. Uszło to na sucho uczestnikom, gdyż przemarsz miał bardzo spokojny przebieg, szczególnie że nie zaplanowano żadnych przemówień. W pierwszym święcie wzięło udział około 20 tys. robotników, ubranych w odświętne surduty. Spotykając się rano przed ratuszem, podążyli oni następnie przy dźwiękach kilku orkiestr do Union Square**, gdzie rozwiązano pochód. Liczbę widzów oszacowano na kilkadziesiąt tysięcy. Po południu tego samego dnia zorganizowano piknik w nieistniejącym już Elm Park. Był on położony nad Hudsonem, na wysokości 92 Ulicy. W imprezie na świeżym powietrzu, która trwała aż do zmroku, uczestniczyły także rodziny i znajomi. Uświetniły ją stowarzyszenia śpiewacze, irlandzkie zespoły taneczne, amatorskie występy teatralne i za-


17 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

SPECJALISTA CHORÓB PRZYZĘBIA I IMPLANTÓW ZĘBOWYCH

PARADONTOLOG

wody sportowe. Bardzo udany dzień szybko się upowszechnił w dużych miastach. Jako pierwszy zalegalizował to święto stan Oregon, co stało w 1887 roku. W siedem lat później prezydent Grover Cleveland podpisał dekret uznający Labor Day za dzień wolny od pracy. Przypada on od tej pory w pierwszy poniedziałek września, przesuwając także rozpoczęcie roku szkolnego, co łatwo zaobserwować w bieżącym kalendarzu. Z punktu widzenia socjalistów Święto Pracy miało zdecydowanie nieprawe pochodzenie. Przewodził im Samuel Gompers, przybysz z Londynu i zagorzały zwolennik Marksa. Licząc na to, iż pamięć ludzka jest krótka i zawodna, odczekał dla pewności ćwierć wieku, po czym przystąpił do rewizji historii. Usunął w niebyt sekretarza AFL, który już wtedy nie żył, oddając za to honory Maguire’owi. Zrobił z niego ex post zagorzałego socjalistę. Próba stworzenia nowych, „czystych” ideologicznie początków robotniczego święta niezupełnie się powiodła. Umiarkowane powodzenie osiągały także poczynania zmierzające do radykalizacji tego dnia w Nowym Jorku. Miała bowiem na to wpływ nie ideologia, tylko sytuacja ekonomiczna. WALKA O KSZTAŁT LABOR DAY Do najbardziej radykalnych miast należało wtedy Chicago, uważane za twierdzę socjalistów i anarchistów w Ameryce. Usiłowali oni z dużym sukcesem zamienić Labor Day w demonstrację przeciwko wrogom pracującego ludu, a zwłaszcza wyzyskującym go „krwiopijcom”. Podobnie jak na 1 Maja nieśli oni czerwone sztandary, śpiewając Międzynarodówkę. Na transparentach widniały hasła w rodzaju „Precz z kapitałem!”, ateistyczne „Bogiem i złotem!” czy też oczywiste „Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!”. Radykałom przewodził tu marksista Samuel Fielden. Dopiero zamach bombowy na Hyde Market, zorganizowany przez anarchistów, w którym zginęło kilkanaście niewinnych ofiar, mocno ostudził zapały. Osiągając początkowy sukces, socjaliści stracili szansę na przechwycenie nowego święta. Nie zamierzając walczyć z wiatrakami, skoncentrowali swoje wysiłki na pierwszomajowych demonstracjach. W Nowym Jorku sytuacja wyglądała odmiennie. Niezależnie od działań anarchistów, jak Emma Goldman, czy też socjalistów w rodzaju Maxa Eastmana, Labor Day miał tutaj dość konserwatywny przebieg, podobnie jak w dniu 5 września. Radykałowie skupiali się wtedy na Lower East Side, gdzie Abraham Cahan wydawał socjalistyczną gazetę w języku jidysz. Kolejną wylęgarnią „postępowych” idei była Greenwich Village. W nietypowej wiosce i zarazem ulubionym miejscu cyganerii artystycznej szerzyły się wszystkie możliwe ruchy, prądy i kierunki. Mieściły się tu redakcje dwóch czasopism, a więc „Masses” i „Partisan Review”. Trzeba przyznać, iż ten ostatni reprezentował wysoki poziom, agitując inteligencję. W marcu 1919 r. ukazała się na rynku osławiona książka Johna Reeda pt. „Dziesięć dni, które wstrząsnęły

URSZULA KOROL, D.D.S. BOARD CERTIFIED, (DIPLOMATE OF AMERICAN BOARD OF PERIODONTOLOGY)

• ZAPOBIEGANIE I LECZENIE PARADONTOZY

(KIESZONKI DZIĄSŁOWE, KRWAWIENIE DZIĄSŁOWE, RUCHOMOŚĆ ZĘBÓW)

• IMPLANTY ZĘBOWE • REGENERACJA - ODBUDOWA KOŚCI WOKÓŁ ZĘBÓW • WSZCZEPY KOSTNE - ODBUDOWA WYROSTKA ZĘBODOŁOWEGO

• CHIRURGIA PLASTYCZNA DZIĄSEŁ

- PRZESZCZEPY DZIĄSEŁ WOKÓŁ OBNAŻONYCH SZYJEK ZĘBOWYCH - KOREKTA PRZEROSTU DZIĄSEŁ • STABILIZACJA RUCHOMYCH ZĘBÓW • SZCZEGÓŁOWE BADANIE GŁOWY I SZYI W CELU WYKRYCIA RAKA JAMY USTNEJ I PATOLOGII STAWU SKRONIOWO-ŻUCHWOWEGO

DR. KOROL JEST JEDYNĄ POLSKĄ SPECJALISTĄ-PARADONTOLOGIEM, ABSOLWENTKA NEW YORK UNIVERSITY, DEPARTAMENT PARADONTOLOGII I IMPLANT DENTISTRY W CELU UMÓWIENIA SIĘ NA WIZYTĘ PROSZĘ DZWONIĆ POD NR:

212.888.2008

57 W. 57 Street, SUITE 805, NYC, NY 10019 (Między 5 i 6 Ave.)

Prezydent Grover Cleveland w 1894 roku podpisał dekret uznający Labor Day za dzień wolny od pracy

światem”, poświęcona bolszewickiej rewolucji. W pół roku później powstała Amerykańska Partia Komunistyczna. Już na początku lat dwudziestych liczyła ona 60 tysięcy członków. Nowojorski oddział tej partii mieścił się w klubie Johna Reeda na Greenwich Village. Krach na giełdzie w październiku 1929, który spowodował Wielki Kryzys, zapalił zielone światło dla komunistów i socjalistów. W tym okresie udało im się przekształcić Labor Day na swoją modłę. Nie przypadkiem lata trzydzieste przeszły do historii jako czerwona dekada. METAMORFOZY Po zakończeniu drugiej wojny światowej rozbudowany przemysł zbrojeniowy przestawił się na pokojową produkcję. Towary z marką Made in USA zalewały cały świat, zaś Stany Zjednoczone weszły w okres długotrwałego dobrobytu. Kurczak pojawił się w każdym garnku, zaś w domowym wyposażeniu znalazła się pralka, lodówka i telewizor. Jeżdżąc własnym samochodem do pracy, robotnicy awansowali do klasy średniej. Zapomniano o pochodach i paradach, zaś Labor Day zamienił się w symbolicznie święto. Stanowił on część jednego z długich weekendów, kończąc oficjalnie wyjazdowy sezon. Pikniki przybrały prywatny charakter i urządzano je w rodzinnym lub też w koleżeńskim gronie. Związkowcy nie zapomnieli jednak o stuleciu, obchodząc z wielką pompą ów jubileusz. W pochodzie, z udziałem delegacji z całego kraju, maszerowało ponad 150 tysięcy osób. Towarzyszyły im niezliczone floats, czyli zmotoryzowane platformy, ozdobione symbolami lub ukazujące scenki z historii ruchu robotniczego, nie mówiąc już o orkiestrach dętych. Po tym wybuchu entuzjazmu

wrócono natychmiast do raz ustalonej normy. n * Mieszczą się tu obecnie liczne stowarzyszenia irlandzkie. ** Nazwa nie miała nic wspólnego ze związkowcami, honorując Unię Północnych Stanów, które walczyły o zachowanie jedności kraju w wojnie domowej.

DWAJ DZIAŁACZE Peter McGuire (1852-1906) był stolarzem meblowym i fachowcem wysokiej klasy. Działał również w KL, gdzie stworzył Bractwo Stolarzy. Żądny wiedzy samouk miał niezłe pióro, wydając własnym nakładem pisemko pt. „Carpenter”. Idealizował w nim twórczą i sprawczą rolę pracy, nawiązując także do pionierskich tradycji. Walczył głównie o poprawę niekiedy wręcz skandalicznych warunków, narażających zdrowie i życie robotników, jak również o skrócenie dniówek. Był on dość konserwatywnym związkowcem w ówczesnym brytyjskim stylu, a dawał temu temu wyraz, atakując socjalistów w swoich artykułach. Mechanik Matthew Maguire urodził się w 1858 w Paterson, New Jersey. Z początku umiarkowany w poglądach, był raczej pragmatykiem niż ideologiem. Po kilkunastu latach od pierwszego Labor Day Maguire mocno się zradykalizował, dlatego właśnie Gompers – korzystając jednocześnie z podobieństwa obu nazwisk – obrał go za ojca tego święta. Przyczynił się on także do stworzenia Central Labor Organization (CLO). W pierwszej dekadzie XX wieku sprawował nawet stanowisko wiceprzewodniczącego National Socialist Party. Wypada dodać, iż jeszcze przed drugą wojną światową wymienione tu związki zawodowe połączyły się w jedno, tworząc AFL-CLO, z centralą w Waszyngtonie.

Serdecznie zapraszamy do GABINETU OKULISTYCZNEGO Doktor mówi po polsku

dr Michał Kiselow OD

NOWOCZESNE METODY LECZENIE WAD I CHORÓB OCZU (jaskra, kontrola chorych na cukrzyce, badanie dna oka, pomiar ciśnienia sródgałkowego oraz komputerowe badanie pola widzenia).

Konsultacja i kwalifikacja do zabiegu laserowej korekty wad wzroku oraz usuwania zaćmy.

PEŁNY ZAKRES OPIEKI OKULISTYCZNEJ DOROSŁYCH I DZIECI

• dobór soczewek kontaktowych• wysoka jakość szkieł korekcyjnych •duży wybór oprawek: PRADA, RAY BAN, DOLCE & GABBANA, VERSACE, BVLGARI,COACH, TIFFANY • okulary przeciwsłoneczne; akcesoria optyczne oraz okulistyczne badania dla kierowców (DMV)

909 Manhattan Ave., Brooklyn NY 11222

tel.718.389.0333

pon. – pt.: 10.30 rano – 7 wiecz. sobota: 9.30 rano – 5.30 ppoł.

Większość ubezpieczeń medycznych, optycznych i unijnych honorowana

* NOWA LOKALIZACJA 60-44 Myrtle Ave., Ridgewood NY 11385

tel.718.456.3100

pon. – pt.: 10.30 rano – 7 wiecz. sobota: 10 rano – 6 wiecz. niedziela 11 rano - 5 ppoł.


18

Wywiad

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Polki są zdolne, mądre, wykształcone i ambitne n Rozmowa

z Elżbietą Radziszewską, wicemarszałek Sejmu RP Elżbieta Radziszewska jest wieloletnią posłanką polskiego Sejmu, w którym reprezentuje Platformę Obywatelską. Obecnie pełni funkcję wicemarszałka Sejmu, którą objęła we wrześniu 2014 r. Wcześniej była m.in. pełnomocnikiem rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn (2008-2011) oraz zastępcą przewodniczącego sejmowej Komisji Rodziny i Praw Kobiet, a także członkinią i rotacyjną przewodniczącą Komisji ds. Służb Specjalnych. W minio ny week end wzię ła udział w dwóch konferencjach zorganizowanych na forum ONZ oraz odwiedziła polonijne instytucje i organizacje. Była m.in. gościem sobotniego spotkania w Konsulacie Generalnym RP na Manhattanie „US Open goes Polish”, zapoznała się także z działalnością SWAP-u, Instytutu Piłsudskiego oraz Polskiego Instytutu Naukowego (PIASA).

Przyleciałam tutaj, by wziąć udział w dwóch spotkaniach tematycznie powiązanych z moją działalnością parlamentarną oraz funkcją wicemarszałka Sejmu. Oba zorganizowała Unia Międzyparlamentarna działająca przy ONZ, a związane były z pracą przewodniczących parlamentów z całego świata. Pierwsze dotyczyło tylko kobiet piastujących funkcje mar szał ków i wi ce mar szał ków, a w drugim nie obowiązywało już Elżbieta Radziszewska, wicemarszałek Sejmu RP, podczas spotkania Unii Międzyparlamentarnej, które odbyło się 29 sierpnia w siedzibie Organizacji Narodów kryterium płci. Co było tematem dyskusji podczas tych sesji?

Rozmowy podczas tych spotkań dotyczyły głównie spraw kobiet i zrównoważonego rozwoju. My, kobiety, jesteśmy równoprawnymi uczestnikami życia społecznego, politycznego i gospodarczego i chociaż każda z nas ma odmienne doświadczenia, staż w polityce – to dyskutowano o sprawach mających charakter ogólny. W trakcie sesji można było wysłuchać wielu ciekawych wystąpień. Byłam zaskoczona dużą liczbą mężczyzn obecnych na tych obradach, ale wzięłam to za dobrą monetę, ponieważ same kobiety nie są w stanie nic zrobić bez ich pomocy. Oczywiście mam tutaj na myśli zrównoważony rozwój zarówno polityczny, jak i gospodarczy. W końcu chyba żaden kraj nie jest w stanie zrezygnować w jakiejkolwiek dziedzinie z potencjału tkwiącego w połowie społeczeństwa. Dlatego kobiety muszą współpracować z mężczyznami i na odwrót. Oczywiście są obszary dyskryminacji i mniejsze-

FOTO: ARCHIWUM INTER-PARLIAMENTARY UNION

Jaki jest główny cel pani wizyty w Nowym Jorku?

Zjednoczonych

go udziału kobiet, dlatego o tym rozmawiamy i wdrażamy dobre rozwiązania. Kilka lat temu wprowadziliśmy na listach wyborczych – tam, gdzie mamy do czynienia z wyborami proporcjonalnymi, czyli np. do Sejmu, do powiatów samorządowych oraz sejmików wojewódzkich – zapis mówiący o tym, że wśród kandydatów musi być co najmniej 35 procent jednej z płci. Dzięki temu na naszych listach zawsze w pierwszej trójce jest co najmniej jedna kobieta, a w pierwszej piątce co najmniej dwie. W związku z tym, mimo że średnia liczba kobiet w całym parlamencie wynosi 25 procent, to w Platformie Obywatelskiej jest nas o 10 procent więcej. Wracając do spotkań w ONZ, to muszę również podkreślić, że była bardzo ciekawa dyskusja na temat wielu aspektów życia i działalności kobiet. Okazuje się, że mimo iż niektórzy twierdzą, że tylko twarde prawo może w niektórych krajach zmienić sytuację kobiet, to jednak należy pamiętać o tym, że

w wielu państwach, zwłaszcza tam, gdzie panuje fundamentalizm religijny, ważną rzeczą są także tradycje i obyczaje. Te jednak nie zawsze są dobre i często zdarza się, że powodują dyskryminację kobiet. Przykładowo obecnie w Indiach Amnesty International zbiera podpisy przeciwko wyrokowi, który zapadł w wiejskiej radzie, która skazała dwie młode dziewczyny – w wieku 15 i 23 lata – na poniżenie i zbiorowe gwałty. Miała to być kara za to, że ich brat związał się i uciekł z kobietą z wyższej kasty. To jest przykład tego, że nie wszędzie instytucjonalny sąd państwowy pełni nadrzędną rolę, bowiem tam właśnie okazało się, że najważniejsza dla mieszkańców małej wioski jest jej rada. Na szczęście nawet we wspomnianych Indiach powoli zmienia się postrzeganie prawa, czego przykładem mogą być z kolei maso we, wie lo mi lio no we pro te sty w obronie kobiety zgwałconej w autobusie. W związku z tym takie międzynarodowe spotkania są bardzo

ważnie, ponieważ kształtują świadomość i dzięki temu świat kobiet wygląda już dużo lepiej niż jeszcze kilkanaście czy też kilkadziesiąt lat temu. Czyli spotkania te były pewnym forum wymiany spostrzeżeń i doświadczeń z dziedziny równego traktowania kobiet i mężczyzn.

Nie tylko spostrzeżeń i doświadczeń, ale także nazywania rzeczy po imieniu. Dlatego też byłam bardzo zadowolona, że w obu panelach dyskusyjnych uczestniczyło wielu mężczyzn, w dodatku często zabierających głos, w którym podkreślali rolę i znaczenie kobiet. Odrębną kwestią jest także edukacja dziewczynek, a nawet dostęp do podstawowej opieki zdrowotnej, tym bardziej że poważnym problemem jest umieranie kobiet podczas porodów czy – w niektórych kulturach – porzucanie lub nawet mordowanie urodzonej dziewczynki. Tak jest głów-

nie na Dalekim Wschodzie czy wAfganistanie. W Chinach, z powodu podobnego działania oraz tzw. polityki jednego potomka, występuje niedobór młodych kobiet mogących rodzić dzieci. Brakuje tam około 2530 mln kobiet w wieku rozrodczym, więc powstają mafie handlujące żywym towarem, młodymi „kobietami na żony”. Tego typu sprawy we współczesnym świece nie powinny mieć miejsca i takie rozmowy oraz spotkania na forum ONZ służą szukaniu rozwiązań eliminujących tego typu postępowanie. A jak sytuacja kobiet wygląda w Polsce?

Na szczęście Polki są w znacznie lepszym położeniu, bowiem w naszym kraju od wieków kobiety były szanowane. W dodatku polscy mężczyźni doceniali kobiety, byli w stosunku do nich szarmanccy i dżentelmeńscy. Poza tym my, Polki, od zawsze byłyśmy zdecydowane i odważne, przez wieki brałyśmy


19 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

sprawy w swoje ręce, ponieważ nasi ojcowie, mężowie i bracia walczyli o niepodległość, a my musiałyśmy sobie radzić w każdych warunkach. Od dawna, prócz wychowywania dzieci, podejmowałyśmy się każdej pracy, nawet takiej, która tradycyjnie i obyczajowo przeznaczona była dla mężczyzn. Stąd też powstało określenie Matka Polka. Natomiast gdy tylko Polska odzyskała niepodległość, oczywistością było, że kobiety muszą mieć bierne i czynne prawo wyborcze oraz iż obowiązek szkolny musi dotyczyć także dziewczynek. W związku z tym od prawie stu lat nie mamy w tej kwestii problemów nas dyskryminujących. Polki biorą czynny udział właściwie we wszystkich dziedzinach życia. Mamy ogromnie dużo aktywnych kobiet w biznesie, zwłaszcza małych i średnich firmach napędzających rozwój gospodarczy. Właśnie tego typu przedsiębiorstwa w 40 procentach są prowadzone przez kobiety. To efekt tego, że Polki są zdolne, mądre, wykształcone i ambitne. Wśród kobiet aktywnych zawodowo w naszym kraju aż 70 procent ma wykształcenie średnie i wyższe, przez co przewyższają pod tym względem liczbę mężczyzn o 10 procent. Mamy także bardzo dużo zawodniczek walczących o najwyższe laury w sporcie, nawet w dyscyplinach sportowych typowo męskich, jak podnoszenie ciężarów czy rzut młotem.

nego traktowania obu płci, kobiety wykonujące tę samą pracę czy też pełniące takie samo stanowisko zwykle otrzymują mniejszą pensję. Jednak w naszym kraju takich przypadków jest tylko około 12 procent, a w całej Europie tego typu luka płacowa wynosi aż 17 procent (w niektórych krajach nawet 25 proc.). To wynika z pewnej obyczajowości oraz opinii, że to właśnie mężczyzna jest głową rodziny i on musi zapewnić jej odpowiednie warunki do życia, a te wiążą się z jego zarobkami. W dodatku bywa i tak, że wynagrodzenie kobiet postrzegane jest jako dodatek do pensji mężczyzny i niektórzy błędnie uważają, że przez to może ono być mniejsze. Zauważalna jest także mniejsza liczba kobiet w zarządach spółek oraz ich radach nadzorczych, co jest wynikiem zaszłości w postrzeganiu roli kobiet w życiu zawodowym. Zdarzają się także przypadki przemocy domowej, gdzie zwykle tą silniejszą stroną są mężczyźni, którzy nie mogąc sobie poradzić z emocjami lub nałogami, dopuszczają się takiego przestępstwa. W dodatku czę-

nakowo, zgodnie z konstytucyjną zasadą, i nie mogą być także dyskryminowani ze względu na wiek, płeć, wiarę lub jej brak, niepełnosprawność, w tym także intelektualną, przewlekłe choroby, orientację seksualną, kolor skóry oraz przynależność etniczną. Rolą pełnomocnika jest działanie we wszystkich tych obszarach, z których największą grupę stanowią sprawy kobiet, osób niepełnosprawnych oraz ludzi starszych. Jest to bardzo ważna funkcja, której kompetencje są dokładnie opisane w ustawie określającej także możliwości i odpowiedzialność osoby ją pełniącej. W jaki sposób pełnomocnik rządu ds. równego traktowania stara się pomagać ludziom potrzebującym? Jak to wyglądało, gdy pani pełniła tę funkcję?

Kluczową rolę odgrywa ruch obywatelski związany z organizacjami pozarządowymi, które od 25 lat rozwijają się coraz bardziej. Istnieje ogromna liczba instytucji pomagających takim ludziom. Mamy stowa-

W okresie gdy pełniłam tę funkcję po raz pierwszy w historii przeprowadziliśmy na obszarze całej Polski ogromne badania socjologiczne dotyczące nieprzestrzegania praw człowieka oraz sprawdziliśmy instytucje publiczne pod względem równego traktowania kobiet i mężczyzn. Przeszkoliliśmy również urzędników z różnych ministerstw i urzędów oraz samorządów, a nawet dziennikarzy, by potrafili dostrzegać tego typu problemy oraz odpowiednio je nagłaśniali. Mamy też program rządowy od 2013 roku.

Traktuję ją jako ogromne wyróżnienie – to oczywiste. Ta nominacja to z jednej strony kredyt zaufania od pani premier, a z drugiej zwieńczenie mojej poselskiej aktywności. Przez 17 lat obserwowałam pracę marszałków i wicemarszałków Sejmu, więc sposób prowadzenia obrad, znajomość regulaminu Sejmu, zakres obowiązków Prezydium Sejmu nie były mi obce. Jestem posłanką już 18. rok i obecnie jest to moja piąta kadencja w Sejmie. Cały czas staram się pracować dla regionu, z którego się wywodzę. Mój okręg wyborczy rozciąga się od Skierniewic aż po Radomsko, zaś największe miasto, któA jak Polska wygląda pod tym re reprezentuję, to Piotrków Trybuwzględem na tle Unii nalski, liczący ok. 70 tys. mieszkańEuropejskiej? Bardzo dobrze. Być może dlate- ców. Aby być bliżej ludzi oraz ich go, że jesteśmy krajem dosyć homo- spraw, prowadzę w różnych miastach genicznym zarówno pod względem dyżury poselskie. Przyjmuję rocznie narodowościowym, jak i religijnym. około 500 różnych interwencji od tych, W związku z tym nie ma u nas zbyt którzy z nimi się do mnie zwracają. wielu napięć międzyludzkich, w koń- Za wsze sta ram się im po ma cu od ponad 500 lat jesteśmy jednym gać – oczywiście, jeżeli jestem w staz najbardziej tolerancyjnych narodów. nie zrobić to w granicach obowiązuMamy zdecydowanie mniej kłopo- jącego prawa i konstytucji. Pomagam tów z problemami dotyczącymi nie- także przy pisaniu i składaniu różnych

Czyli w naszym kraju zmienia się postrzeganie i status kobiet z typowej Matki Polki na kobiety biznesu?

W takim razie, skoro w Polsce w kwestii kobiet wszystko jest w porządku oraz nie widać zbytnio żadnych problemów płci pięknej, to na czym polega rola pełnomocnika rządu ds. równego traktowania, którym pani była przez kilka lat?

FOTO: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Zdecydowanie tak. Ta ewolucja trwa już około 25 lat. Kiedyś, mimo że kobiety też pracowały zawodowo, to po powrocie do domu zajmowały się praniem, sprzątaniem, gotowaniem, wychowywaniem dzieci, a nawet często pomaganiem mężowi w prowadzeniu biznesu. Teraz ojciec jest nie tylko „dostarczycielem gotówki”, ale o wiele bardziej angażuje się w proces wychowania, współodpowiedzialności za dom. To – jak sądzę – nieodwracalne zmiany, idące w bardzo dobrym kierunku. Obecnie coraz częściej zakładamy swoje firmy i świetnie się sprawdzamy w ich prowadzeniu. I wcale nie chodzi tu tylko o tradycyjnie pojmowane kobiece profesje, jak fryzjerstwo czy kosmetyka, ale praktycznie wszystkie dziedziny życia. Wicemarszałek Sejmu Elżbieta Radziszewska (pierwsza z lewej w pierwszym rzędzie) wzięła udział w spotkaniu „US Open goes Polish” w Konsulacie Generalnym RP na Manhattanie

sto jest to problem skrywany w czterech ścianach z wielu różnych powodów, czy to w związku z zastraszeniem, ubezwłasnowolnieniem ekonomicznym, czy też „tradycjami” związanymi z przemocą domową. To, że ich nie widać, wcale nie Bywają sytuacje, kiedy mama lub oznacza, że nie istnieją. Podobnie jak babcia mówi maltretowanej kobiena całym świecie przejawiają się one cie, że ona również przeżywała pozwłaszcza w kwestii odpowiednie- dobne katusze, ale nie robiła z tego go wynagrodzenia – luki płacowej, problemu ze względu np. na dobro awansu zawodowego, powrocie dzieci lub ich utrzymanie. Dlatego do pracy zawodowej po urodzeniu zbyt wiele kobiet milczy na temat dzieci, godzenia życia rodzinnego przemocy w domu. I zdarza się to nie z pracą zawodową. Tej luki płaco- tylko w rodzinach dysfunkcyjnych, wej nie udało się do tej pory zwal- ale także wśród ludzi wykształconych. czyć nawet w najbardziej rozwinię- Poza tym, prócz spraw kobiet, pełtych krajach. Również u nas, mimo nomocnik rządu ds. równego trakzapisów konstytucyjnych oraz istnie- towania zajmuje się także całą sfenia w kodeksie pracy całego rozdzia- rą różnorakich aspektów życia, w któłu regulacji wynagrodzeń oraz rów- rych ludzie muszą być traktowani jed-

rzyszenia zajmujące się przemocą wobec kobiet, imigrantami, handlem ludźmi, osobami niepełnosprawnymi, osobami starszymi, kobietami samotnie wychowującymi dzieci czy mniejszościami, takimi jak np. Romowie. Tworząc ten urząd opracowałam nawet specjalną ustawę wprowadzającą pięć dyrektyw europejskich dotyczących zasady równego traktowania, zwłaszcza w zakresie zatrudnienia. Uregulowaliśmy także kwestię odpowiedzialności za walkę z dyskryminacją. Ważną rolę odgrywa tutaj także rzecznik praw obywatelskich, który jest organem niezależnym kontrolującym działalność rządu. Natomiast pełnomocnik rządu ds. równego traktowania jest swego rodzaju koordynatorem spinającym działania różnych resortów.

nawiści rasowej niż cała Unia Europejska. Nie oznacza to jednak, że problemu takiego nie ma, bowiem jest on zauważalny zwłaszcza wśród grup chuligańskich, które często okazują go np. w stosunku do społeczności żydowskiej czy romskiej. Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania ma bardzo dużo pracy, bowiem państwo rozwija się wtedy, jeśli każdy się w nim dobrze czuje, niezależnie od tego, kim jest. Od prawie roku jest pani wicemarszałkiem Sejmu. Co ta funkcja dla pani oznacza, jak wpływa na poselską działalność oraz czy jest pomocna przy realizacji spraw, które chce pani wprowadzić w życie?

wniosków samorządowych na dotacje umożliwiające lokalny rozwój np. dróg, mostów, infrastruktury miejskiej i kolejowej, ale także kultury. Poza tym reaguję również na problemy mające miejsce w sferze publicznej. Wspominam o tym, czym się zajmuję, ponieważ chciałam pokazać, jak szeroką działalność prowadziłam i nadal prowadzę, mimo sejmowej funkcji. I tak naprawdę teraz, dzięki temu, że jako wicemarszałek Sejmu mam swoją sekretarkę i służbowy samochód (który nie jest niczym innym jak narzędziem pracy), jest mi zdecydowanie łatwiej realizować pewnie zadania. Przede wszystkim mogę szybciej się przemieścić, a dzięki sekretarce mam również odpowiednio zaplanowany harmonogram pracy, wizyt itp. » STR. 20


20

Wywiad

DR ZBIGNIEW MOSZCZYŃSKI, FACS Absolwent NYU School of Medicine

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

DOK. ZE STR. 19

»

Powoli kończy się VII kadencja Sejmu. Co, pani zdaniem, najważniejszego w sprawach legislacyjnych udało się w jej trakcie zrealizować?

FOTO: ARCHIWUM INTER-PARLIAMENTARY UNION

Patrząc z mojego punktu widzenia, piotrkowianki i lekarza, bardzo ważna była ustawa dająca Polakom pewność, że przestępca, który kończy swoją karę więzienia i który nadal stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, nie będzie na wolności. Jest to tzw. ustawa o bestiach, dotycząca m.in. sprawy Mariusza T., który jako nauczyciel z Piotrkowa Trybunalskiego zamordował czterech chłopców po wcześniejszym wykorzystaniu ich sek-

gając prawie 20-procentowy wzrost po jego zakończeniu. To był duży wysiłek rządowy, ale także wielka zasługa zwykłych obywateli, którzy nie przestraszyli się kryzysu i cały czas robili swoje. Obecnie po raz pierwszy od kilkunastu lat bezrobocie w skali kraju spadło poniżej 10 procent. Oczywiście jest ono większe wśród osób, które dopiero wchodzą na rynek pracy, wśród kobiet oraz ludzi w wieku 50-60 lat, co jest również zauważalne w innych państwach. W związku z tym wdrażamy odpowiednie programy uła twia ją ce za trud nia nie ta kich osób. Muszę także podkreślić, że przez ostatnie lata uporządkowaliśmy wiele sfer życia i rozbudowa-

Marszałkowie i wicemarszałkowie parlamentów różnych krajów świata biorących udział w konferencji zorganizowanej na forum ONZ. Elżbieta Radziszewska znajduje się w środku

sualnie. Ta sprawa do dziś rozpala emocje. Jeszcze w czasach PRL-u sąd skazał go na karę śmierci, którą później, w związku z brakiem w naszym orzecznictwie kary dożywotniego pozbawienia wolności, zamieniono mu na 25 lat więzienia. We wszystkich krajach Europy Zachodniej, nie łamiąc obowiązujących tam praw człowieka, istnieje ustawodawstwo zezwalające na izolację osób co do których zachodzi wysoce uzasadnione prawdopodobieństwo (potwierdzone opinią biegłych z dziedziny psychiatrii), że ponownie kogoś zamordują lub popełnią ciężkie przestępstwo. My takiej ustawy do niedawna nie mieliśmy, ale w końcu udało nam się ją przyjąć i weszła w życie. Byłam sprawozdawcą komisji w tym zakresie i bardzo się cieszę, że ją uchwaliliśmy. Dzięki niej wspomniany Mariusz T. nie zagraża już nikomu, a w szczególności dzieciom. Cieszę się również bardzo, że osobiście udało mi się wprowadzić w życie tzw. transgraniczną dyrektywę unijną, dzięki której każdy Polak ubezpieczony w naszym kraju, przebywając poza jego granicami ma prawo nie tylko otrzymać pomoc medyczną w przypadkach nagłych, ale także może wyjechać na tej podstawie na planowany zabieg do każdego unijnego państwa. Poza tym staraliśmy się reagować na wszystkie bieżące wyzwania, dzięki czemu – mimo ogólnoświato we go kra chu go spo dar cze go w 2008 roku – udało nam się odpowiednio przeprowadzić Polskę przez ten kryzys. Wiele krajów miało wtedy ujemny dochód narodowy, a my zawsze byliśmy na plusie, osią-

liśmy infrastrukturę transportowo-rekreacyjną zarówno w dużych miastach, jak i małych gminach. Mamy piękne miasta, autostrady, szybką kolej oraz wiele obiektów sportowych, jak „Orliki” czy też potężne stadiony, które zrobiły niesamowite wrażenie zwłaszcza na obcokrajowcach podczas Euro 2012 czy Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn. W jaki sposób oraz na jakich płaszczyznach Sejm może współpracować z Polonią?

Istnieje specjalna komisja w Sejmie służąca do tego typu współpracy. Jest nią Komisja Łączności z Polakami za Granicą, w której pracowałam przez osiem lat (1997-2005). To był jednak trudny okres, w którym koncentrowaliśmy się głównie na Polakach na Wschodzie, gdzie pomoc była najbardziej potrzebna. Być może zbyt mało uwagi zwracaliśmy wtedy na Polonię mieszkającą w krajach Europy Zachodniej czy też w Ameryce, ale uważam, że warto się nią także zainteresować, ponieważ obecnie poza granicami naszego kraju mieszka kilkanaście milionów Polaków. Dlatego też musimy zacząć utrzymywać kontakty z nimi na wszelkich możliwych płaszczyznach ponieważ wszyscy możemy na tym skorzystać – zarówno Polacy będący za granicą, jak i mieszkający w Polsce. Być może o Komisji Łączności z Polakami za Granicą, której obecnie przewodniczy Adam Lipiński nie słychać zbyt dużo, ale mam nadzieję, że w nowej kadencji Sejmu jej praca nabierze innych barw i stanie się aktywniejsza. n

CHIRURGIA OGÓLNA i naczyniowa

Zabiegi laparoskopowe Laserowe leczenie żylaków Operacje tarczycy Diagnostyka i operacje chorób piersi Leczenie przewlekłych ran Operacje przewodu pokarmowego

Część zabiegów wykonywana jest w GABINECIE

31 West 8th St. • Bayonne, NJ 07002 tel.

201.858.0188

Na wizyty proszę umawiać się telefonicznie


Znane postacie

21 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Ta niezwykła Ordonka Uosobienie kobiecości, seksapilu i tajemniczego uroku – to Hanka Ordonówna, jedna z największych gwiazd przedwojennego polskiego teatru i filmu.

FOTO: WIKIMEDIA.ORG

Przez całe życie podkreślała swą charyzmatyczną osobowość. Nosiła wydekoltowane suknie, a także – jako jedna z pierwszych w Polsce – spodnie. Większość swoich pięknych kostiumów scenicznych projektowała sama. Wylansowała modę na kapelusz nasunięty na jedno ucho, bowiem tak noszony skrywał jej bliznę na skroni, pamiątkę po nieudanej próbie samobójczej, gdy opuścił ją ukochany. Wdawała się w liczne romanse, porzucała i była porzucana. Niepoprawna kokietka, która nie mogła żyć bez męskiej adoracji... Urodziła się w 1902 roku w Warszawie jako Maria Anna Pietruszyńska. Nie miała zostać wielką gwiazdą. Ojciec, cierpiący biedę warszawski kolejarz, zapisał kilkuletnią Marysię do szkoły baletowej wyłącznie po to, aby zagwarantować córce chociaż jeden ciepły posiłek dziennie. Jed nak am bit na i uta len to wa na dziewczyna szybko zrozumiała, że aktorstwo jest jej żywiołem, a scena przeznaczeniem. Początek nie był, niestety, najłatwiejszy. Gdy jako 16latka zadebiutowała w kabarecie Sfinks, krytycy nie zostawili na niej suchej nitki. Zauważyli, że ma słaby głos oraz problemy z dykcją i interpretacją prezentowanych utworów. Nie pomagał jej też wygląd – była bowiem szczupła, drobna, raczej przeciętnej urody. „Kotów i dzieci na scenie nie należy pokazywać” – tak komentowano jej występ. Wydawało się więc, że nie ma szans na karierę. Ona jednak nie zrezygnowała. Pod swoje skrzydła wziął ją doświadczony kolega Janusz Sarnecki. Obiecujący młody aktor – udzielając Marii użytecznych rad i przyuczając do zawodu – nie pozostał też obojętny na jej wdzięki. Rozgorzało uczucie, ale z tragicznym finałem. Gdy Sarnecki porzucił Marię dla innej, ta postanowiła odebrać sobie życie. Jednak kiedy naciskała na spust pistoletu, musiała się zawahać, bo drgnęła jej ręka i w rezultacie kula tylko drasnęła skroń. Po tej próbie samobójczej pozostała blizna. Zakrywała ją kapeluszami nasuniętymi na lewe ucho, które miały jedynie maskować mankament urody, a stały się rewolucją w modzie, gdy Ordonka zyskała sławę. A do sukcesu przyszłej gwiazdy przyczynił się następny mężczyzna, który stanął na jej drodze i który zawładnął jej sercem. Fryderyka Jarosyego poznała, gdy ten przyjechał do Warszawy z kabaretem rosyjskich emigrantów „Niebieski Ptak”. Ten pochodzący z Węgier aktor i reżyser, znawca i wielbiciel kobiet od razu spostrzegł w niej talent. Przybrała wówczas sceniczny pseudonim i zaczęła być znana jako Hanka Ordonówna, czy też, poufale, Ordonka. Gdy otrzymała angaż w teatrze Qui Pro Quo, ukochany roztaczał na nią swoją opiekę, pomagając umocnić pozycję na scenie. Doradzał w sprawie garderoby, pomógł wytworzyć intrygujący styl, zabierał na zagraniczne wyjazdy, podczas których Ordonówna pobierała lekcje muzy-

romans został zakończony dość gwałtownie – ona odkryła zdradę – ich znajomość przetrwała jeszcze wiele lat. Ordonówna z kolejnymi kochankami Jarosyego utrzymywała nawet doskonałą komitywę i występowała razem na scenie. Zresztą po Jarosym nie cierpiała długo, bo pojawił się kolejny wielbiciel, i to w dodatku hrabia z szanowanej rodziny – Michał Tyszkiewicz. To on podarował jej tekst, napisany przez niego do nieznanego nikomu hiszpańskiego tanga, które tak Ordonce przypadło do gustu, że zdecydowała się włączyć je do swojego repertuaru. „Uliczka w Barcelonie” stała się wstępem do następnej miło„Do dziś wyraźnie słyszę ści – tym razem zakończonej małkażdą intonację jej żeństwem. Rodzina Tyszkiewiczów zareagowała obrazą i odrzuciła zaniezapomnianego głosu, proszenie na ślub – związek młodenieoczekiwane załamania go hrabiego z niestroniącą od romani nieoczekiwane fermaty. sów i prowadzącą burzliwe życie toDo dziś widzę jej białe warzyskie artystką był oczywistym mezaliansem. Dopiero z czasem wąskie, utanecznione ręce, część członków rodu zaakceptowaktóre żyły swoim ła Ordonównę, choć młodsi niemal samodzielnym życiem, od początku wyzwoloną „ciotkę którymi umiała Hankę” darzyli prawdziwą sympadopowiedzieć w piosence tią. Małżonkowie osiedli w majątku ro dzinnym hrabiego i wydawało się, wszystko to, czego zabrakło że tak zakończy się kariera jednej w tekście” z największych ówcześnie diw piosenki, ale ona nie mogła żyć bez sce– JERZY JURANDOT ny i bez... mężczyzn. Chociaż jej biografowie twierdzą, że prawdziwie kochała Michała Tyszkiewicza, to ciąPrzez kilka lat Ordonówna i Jaro- gle wplątywała się w damsko-męskie sy stanowili nieformalne małżeństwo. relacje romansowe, które zresztą on Jednak jego bardziej interesowało jej cierpliwie wybaczał. Pojawiają się tworzenie ideału, niż posiadanie go. więc nazwiska Juliusza Osterwy, Kiedy uznał, że zrobił z Hanki wiel- który niedżentelmeńsko po zakończoką gwiazdę, po prostu odszedł. Choć nej miłosnej przygodzie przesłał liki i ćwiczyła śpiew pod okiem najlepszych profesjonalistów. Dało to szybkie rezultaty – recenzje krytyki stały się entuzjastyczne. Zachwycano się jej stylem, urodą i osobowością. Nie miała wspaniałego głosu, ale – jak wspominał Ludwik Sempoliński – „wykonanie każdej piosenki przez nią było specyficzne, po prostu niepowtarzalne, a przy tym tak sugestywne, że ówczesne młodziutkie piosenkarki mimo woli zaczęły ją naśladować”.

‘‘

sty kochanki do jej męża, czy Igo Syma – przystojnego aktora, znanego później konfidenta gestapo, zabitego przez polskie podziemie. Po zamknięciu Qui Pro Quo Ordonka nie związała się na stałe z żadnym teatrem. Dawała indywidualne recitale w wielu miastach polskich i zagranicznych – w Wiedniu, Paryżu, Berlinie, Atenach, Bejrucie, Damaszku, Kairze, Rydze, była także w Stanach Zjednoczonych. W czasie dyrekcji Juliusza Osterwy w Teatrze Miejskim im. Słowackiego w Krakowie występowała na scenie w rolach dramatycznych. Nierzadko sama układała teksty swoich piosenek, wykonując je w kilku językach. Nagrywała dla polskich filii czołowych europejskich wytwórni płyt, między innymi Parlophone, Odeon, Columbia, Syrena-Electro. W 1933 roku w filmie „Szpieg w masce” Hanka Ordonówna wykonała szlagier „Miłość ci wszystko wybaczy” z tekstem Juliana Tuwima, który napisał go podobno podczas krótkotrwałego kryzysu małżeńskiego. Ta piosenka sprawiła, że artystka weszła na stałe do panteonu przedwojennych sław. Zagrała jeszcze w wielu filmach, m.in. w „Niewolnicy miłości” czy „Paradzie Warszawy”, a także w produkcjach węgierskich i austriackich. W 1937 roku ciężko zachorowała na gruźlicę, z której udało jej się wyleczyć dzięki intensywnej opiece męża i lekarzy. Po powrocie do zdrowia koncertowała w Stanach Zjednoczonych, skąd powróciła do Polski w sierpniu 1939 roku. Przez kilka pierwszych dni wojennego września występowała w te-

atrzyku Tip-Top. W listopadzie, kiedy zaprotestowała przeciw projekcjom hitlerowskiego filmu o zajęciu Warszawy, aresztowało ją gestapo. Z więzienia na Pawiaku wyszła w lutym 1940 roku, dzięki mężowi, obywatelowi litewskiemu, który poprosił o pomoc w uwolnieniu żony spowinowaconego z rodziną Tyszkiewiczów króla Włoch Wiktora Emanuela II, a ten interweniował u Hitlera. Małżonkowie wyjechali do Wilna, wówczas pod okupacją litewską, gdzie pierwszy występ Ordonki w sali Teatru na Pohulance stał manifestacją narodową. Po aneksji przez ZSRR Litwy NKWD aresztowało Michała Tyszkiewicza z powodu jego polityczne go za an ga żo wa nia – opie ki nad obywatelami polskimi na Litwie z ramienia Rządu RP na Obczyźnie – i wywiozło na Łubiankę w Moskwie. Ordonówna na próżno próbowała wywalczyć jego ułaskawienie. Pojechała za nim do Moskwy, tu jednak aresztowano ją i wysłano na roboty do Kujbyszewa nad Wołgą. Tam, w trudnych warunkach życia, po wró ci ła cho ro ba płuc. Po uwolnieniu w następstwie układu Sikorski-Majski (30 lipca 1941) Ordonówna początkowo zawędrowała do teatru tworzącego się w polskim ośrodku w Tocku. Przejęta jednak losem najmłodszych, zajęła się organizowaniem pomocy dla osieroconych dzieci polskich wygnańców. W 1942 r. jako ich opiekunka udała się z II Korpusem Polskim na Bliski Wschód. Uratowała, wywożąc z ZSRR, kilkaset polskich dzieci z deportowanych rodzin. Wraz z sierocińcem została ewakuowana przez Bombaj w Indiach do Bejrutu w Libanie, gdzie jej mąż – również zwolniony dzięki traktatowi Sikorski-Majski – był wtedy pracownikiem Poselstwa Polskiego i doszło do szczęśliwego spotkania małżonków. W ostatnich latach wojny mieszkali kolejno w Palestynie, Indiach i Syrii. Po wojnie osiedlili się w Bejrucie. To w Bejrucie wydała w 1948 roku pod pseudonimem Weronika Hort wstrząsającą książkę „Tułacze dzieci” z żywo nakreślonymi portretami dziecięcymi, udokumentowaną zdjęciami. W słowie edytorskim napisała: „Chociaż w morzu nieszczęść, w jakich utonęła ludzkość, ta historia garstki tułaczych dzieci jest kroplą, niemniej może trafi do serc tych wszystkich, którzy walczą o sprawiedliwy, miłosierny, ludzki świat”. Także w Bejrucie razem z Jerzym Petersburskim Ordonka dała swój ostatni koncert. Ciężko chora na gruźlicę, wycofała się z życia estradowego i poświęciła malarstwu. Wkrótce jednak stało się jasne, że już nie wyzdrowieje. Michał Tyszkiewicz czuwał przy niej aż do ostatniej chwili. Zmarła 8 września 1950 roku – na jej nagrobku wykuto fragment z psalmu XXXII, który sama przed śmiercią wybrała: „Tyś jest ucieczką moją od uciśnienia, zachowasz mię i piosenkami radosnego wybawienia uraczysz mię”. OPR. JW


22

Wywiad

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Czy polskie projekty trafią do szaf wymagających Amerykanek?

Polski Tydzień Mody w Nowym n Rozmowa z Alexandrą Borowczak – prezes Polish-American

Fashion Foundation, organizatorką Polskiego Tygodnia Mody w Nowym Jorku, przedsięwzięcia na miarę światowych wybiegów i najsłynniejszych festiwali modowych w Stanach Zjednoczonych

ki, to znaczy Viola Śpiechowicz oraz mama i córka – Iwona Margańska i Anna Margańska tworzące markę MIA – po prostu wygrały konkurs. Mogli się do niego zgłaszać wszyPolish Fashion Week, organizowa- scy projektanci z Polski. Spośród ny w tym roku po raz pierwszy, roz- chętnych wybraliśmy finałową dziepoczyna się w najbliższy wtorek, tj. 8 siątkę, a w finale wspomniane panie. września, na dwa dni przed jedną Tych projektantów łączy to, że cała z największych imprez modowych ta grupa odznacza się taką modą, któna świecie, czyli New York Fashion ra jest gotowa do ubrania, tzw. reWeek. My zaczynamy pokazem ko- ady to wear. To co powstaje w ich lekcji wybranych polskich twórców pracowniach – powstaje nie tylko w renomowanym New Museum z myślą o wybiegu, żeby sobie pona Manhattanie. Swoje kolekcje oglądać, ale to są rzeczy, które dzień wiosna-lato 2016 zaprezentują Vio- później, po prezentacji, wiele osób la Śpiechowicz, MIA oraz Paproc- na pewno chętnie by założyło. Zdraki&Brzozowski. Modelki prezentu- dzę pewną ciekawostkę, otóż Viola jące polskie kolekcje pracują dla pre- jest także prywatną projektantką dla stiżowych nowojorskich agencji, księżniczek i książąt oraz członków m.in. Major Model i Jewels Model rodziny królewskiej jednego z państw Managment. Dzień później zaplano- na Dalekim Wschodzie. Bardzo ciewana jest gala w polskim konsula- kawa postać, działająca na rynku mocie, a w czwartek i piątek zapraszam dowym już od przeszło 15 lat. Najdo showroomu, który powstanie młodsza marka to MIA. To, co mow siedzibie Inglota w Chelsea Mar- gę o nich wszystkich powiedzieć, to ket na Manhattanie. Będzie to oka- to, że ich projekty są klasyczne, ale zja przede wszystkim dla ludzi mają pazur, i to jest właśnie tak ciez branży, aby osobiście mogli poznać kawe. naszych projektantów oraz przyjrzeć się z bliska ich projektom. Polscy twórcy są znani w Europie Jak będzie wyglądał Polish Fashion Week, który trafił już do oficjalnego kalendarza New York Fashion Week Mercedes-Benz?

Zanim wymienieni przez panią projektanci zostali zaproszeni do Nowego Jorku, odbył się konkurs. Czym jury kierowało się przy wyborze akurat tych trzech marek?

Du et pro jek tan tów Pa proc ki&Brzozowski został przeze mnie osobiście wybrany z kilku powodów. Przede wszystkim panowie są już na rynku jakiś czas i mają duże doświadczenie w tej branży. Po drugie – to, co pokazują na wybiegach, spełnia moje oczekiwania i wpasowuje się w to, co widzę tutaj na rynku amerykańskim. Mieszkam w Stanach Zjednoczonych od 30 lat i obserwuję, w czym się chodzi. Z zawodu jestem architektem, ale z zamiłowania właśnie koneserką mody i to poczucie piękna jest mi w jakiś sposób bliskie. Pozostałe projektant-

i, jak pani wspomniała, nawet w Azji, ale za oceanem już, niestety, nie tak bardzo. Jakie szanse mają nasi projektanci, by zostali zauważeni na amerykańskim rynku modowym?

Właśnie dlatego organizujemy Polski Tydzień Mody – chodzi o to, by pokazać, że mamy utalentowanych projektantów, którzy z powodzeniem mogą konkurować ze światowymi markami tymi najbardziej rozpoznawalnymi. Jakiś czas temu pomyślałam sobie: mamy festiwale muzyczne, filmowe, zróbmy festiwal mody z polską marką w roli głównej, bo moda to też sztuka i także w ten sposób możemy promować się tutaj, w Ameryce. A jakie są szansę? Odpowiem tak – na pewno nie będzie łatwo, ale warto się pokazać, a nawet trzeba.

FOTO: MAT. PRASOWE/ FACEBOOK

REKLAMA

Aleksandra Borowczak w ub. roku założyła Polish-American Fashion Foundation – główny cel to promowanie polskich projektantów za granicą, przede wszystkim w USA


23 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Jorku W czym jesteśmy inni, a więc warci do zauważenia, niż ci projektanci, których Ameryka już dobrze zna?

„Made in Poland” jest „made in Poland”, to znaczy, że nie tylko są to polscy projektanci, ale w 90 proc. projekty ich są szyte w Polsce, i to bardzo często z polskich materiałów – to nas wyróżnia, bo wielu wielkich twórców modowych, jak chociażby Louis Vuitton, zleca produkcje w Chinach czy na Tajwanie. Oprócz tego Ameryka bardzo lubi nowości, a Polska jest takim krajem w pewnym stopniu odkrytym, ale właśnie nie do końca i w związku z tym budzi zainteresowanie. Proszę zauważyć, że w 90 REKLAMA

proc. osoby będące w tym biznesie doskonale wiedzą, czego mogą się spodziewać po Francuzach, Włochach czy projektantach tworzących w Stanach Zjednoczonych. Wiemy mniej więcej co zaproponują Donna Karan, Michael Kors czy Diane von Furstenberg. Pewnym wyjątkiem był Alexander McQueen – on proponował coś innego, ale zazwyczaj jest to tak, jak powiedział kiedyś Yves Saint Laurent – w modzie wszystko już w zasadzie było, niczego nowego się nie pokaże, tylko teraz jest kwestia umiejętnego wykorzystania tych ziarenek w taki sposób, by stworzyły coś interesującego. Wydaje mi się, że my, Polacy, potrafimy to zrobić, a naszym atutem jest to, że nie do końca jesteśmy jeszcze znani. Jakie nadzieje wiąże pani z rozpoczynającym się już za kilka dni pierwszym Polskim Tygodniem Mody?

Dzięki uczestnictwu w inicjatywie Polish Fashion Week mamy nadzie-

ję otworzyć polskim projektantom drzwi do współpracy międzynarodowej, umożliwić im nawiązanie cennych kontaktów i zawiązać relację z najważniejszym rynkiem mody na świecie. Jednocześnie chcemy ukazać polską modę jako jedną z prężnie i kreatywnie rozwijających się płaszczyzn biznesu, charakteryzującą się wysoką jakością i świeżym spojrzeniem. Chcemy, aby polskie marki, polski design i projektanci zostali zauważeni i docenieni, jako poważni partnerzy, wyznaczający nowe trendy w modzie i w biznesie. Warto także zaznaczyć, że dzięki głównemu sponsorowi, marce Inglot, 8 milionów nowojorczyków będzie miało szansę zobaczyć film reklamowy prezentujący wszystkich projektantów i fundację PAFF. 50sekundowy film pojawi się nad siedzibą sklepu Inglot w najbardziej rozpoznawalnym miejscu Nowego Jorku – na Times Square. Film będzie emitowany od 6 do 8 września. ROZMAWIAŁA: ANNA ARCISZEWSKA

Paprocki&Brzozowski

Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski są absolwentami Wydziału Tkaniny i Ubioru Aka de mii Sztuk Pięk nych w Łodzi. Od 2000 roku tworzą najbardziej rozpoznawalny duet projektantów w Polsce. Ich ubrania cieszą się popularnością wśród celebrytek, dziennikarek, aktorek oraz piosenkarek (np. Maja Ostaszewska, Katarzyna Figura, Kora, Monika Brodka, Maja Sablewska). Projektanci nie skupiają wyłącznie na wysokim krawiectwie. Chętnie projektują modę dla zwykłych ludzi, stąd np. ich kolekcje t-shirtów z 2012 roku. Na swoim koncie mają wiele nagród, w tym Honorową Złotą Nitkę oraz tytuł Projektantów Roku przyznany przez czytelniczki magazynu „Elle”. „Polska moda osiągnęła już taki poziom, że nie musimy mieć żadnych kompleksów i możemy z tą modą jeździć po świecie, wielu naszych kolegów już to udowadnia. Przed nami będzie to pierwsze takie wyzwanie. Pierwszy raz pokażemy naszą kolekcję w Nowym Jorku i tym bardziej się cieszymy, bo jest to nasze ulubione miasto. Polska moda jest coraz lepsza, coraz lepsza jakościowo, możemy konkurować nie tylko designem, ale również jakością” – uważa Marcin Paprocki. MIA Manufacture

Anna i Iwona Margańskie, córka i matka. Do rodzinnych więzi dodają też zawo do we. Wie dzę i umiejętności związane z architekturą wnętrz i wzor nic twem przemysłowym postanowiły wykorzystać, projektując ubrania. Ten nieco nietypowy – industrialny – design widać od razu po formie i wykorzystanych materiałach w kolekcjach MIA. Ich twórczość to dominacja formy nad kolorem, tkaniny panującej nad geometrią ciała i przestrzeni. Używają prostych, ale nowoczesnych materiałów. W ofercie MIA Manufacture znajdziemy m.in. płaszcze, bezrękawniki, narzutki, nakładki na spódnice, stójki i kołnierze, a także dodatki (krawat z rzemyka, sezonowa czapka, naszyjnik). Wszystko w stonowanej kolorystyce bieli, czerni, szarości. „Od zawsze łączyła nas wspólna potrzeba projektowania wszelkich form przestrzennych oraz kształtowania przestrzeni jako takiej. Przez lata działałyśmy niezależnie, wspierając się wzajemnie i konsultując większość projektów. Mama, odkąd pamiętam, wytwarzała własnoręcznie wszystko co tylko możliwe – ubrania, buty, meble, lampy. Ja ukończyłam ASP na Wydziale Wzornictwa i Architektury Wnętrz. W trakcie studiów projektowałam wszystko, co umożliwiała uczelnia – od wnętrz, poprzez meble, opakowania, biżuterię po scenografię i kostiumy” – mówi Anna Margańska. Viola Śpiechowicz

W jej projektach widać inspiracje rzeźbą – zanim poświęciła się modzie, chciała zostać rzeźbiarką. Studiowała malarstwo, co również znajduje odzwierciedlenie w jej ubraniach. Nieoczywistość, zaskakujące formy, draperie, trójwymiarowość, nieszablonowa konstrukcja. Jej oryginalne projekty noszą takie gwiazdy, jak Natalia Kukulska, Agata Passent, Marzena Rogalska, Anna Maruszeczko, Halina Frąckowiak i Danuta Stenka. Jej styl jest konsekwentny i rozpoznawalny, a nowatorskie podejście do projektowania owocuje oryginalnymi, rzeźbiarskimi konstrukcjami. Ma na koncie wiele nagród – trzykrotny tytuł Doskonałość Mody „Twojego Stylu”, Projektant Roku przyznany przez Krajową Izbę Mody, Trofeum Elle, a także nagrodę włoskich targów mody Pitti Immagin”. „Praca przy powstawaniu ubrania zaczyna się od koncepcji. Każde ubranie trzeba sobie przestrzennie wyobrazić, wiedzieć, co ma wyrażać i jak ma być skonstruowane, gdzie będą przebiegać cięcia konstrukcyjne, jaką zastosować tkaninę i wykończenie. Żeby wszystko przebiegało zgodnie z planem, potrzebny jest rysunek konstrukcyjny, na podstawie którego konstruktor tworzy szablon. Następnym etapem jest krojenie, szycie i nanoszenie poprawek w trakcie realizacji” – mówi Viola Śpiechowicz. MAT. PRASOWE


Kulinaria

24

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Jesienne smaki

n Na razie nadejście jesieni przypominają nam tylko dzieci rozpoczynające naukę w szkołach, bo po-

goda ciągle jest słoneczna, a temperatury sięgają nawet 90 stopni Fahrenheita. I mimo że nadal w naszym menu królują potrawy grillowane, to już coraz chętniej gotujemy zupy, pieczemy ciasta, tym bardziej że jesteśmy w pełni sezonu bogatego w pyszne i zdrowe warzywa i owoce. Jesienne smaki kojarzą nam się z cukinią, porami, śliwkami czy jabłkami. I to one pełnią pierwszoplanową rolę w naszych propozycjach na obiady w weekend Labor Day – tradycyjnie kończący letni sezon. RISOTTO POMIDOROWE Z CUKINIĄ

składniki:

2 łyżki oliwy z oliwek 2 ząbki czosnku 1 cebula 150 g wędzonego boczku 1 cukinia 300 g ryżu 200 ml białego wytrawnego wina 1 litr gorącego bulionu drobiowego 2 pomidory 1 pełna łyżka masła 4 łyżki startego parmezanu + łyżka do posypania dania garść posiekanych liści bazylii + kilka całych czubków do dekoracji przygotowanie:

Czosnek i cebulę obrać, posiekać w drobną kostkę. Boczek, cukinię, pomidory pokroić w grubszą kostkę. W sporym garnku rozgrzać oliwę z oliwek. Wrzucić czosnek i lekko przesmażyć. Dodać cebulę, boczek i po chwili cukinię. Po 5 minutach wsypać ryż i lekko przesmażyć. Wlać wino. Gdy ryż wchłonie wino, dodawać po 1 łyżce wazowej bulionu. Następnie dodać pokrojone po- szać masło, ser parmezan oraz pomidory. Na koniec w risotto wmie- siekaną bazylię. Posypać odrobiną

składniki:

DUSZONY FENKUŁ

3 bulwy fenkułu (kopru włoskiego) 3 pomidory obrane ze skórki i posiekane 2 cebule 3 łyżki czarnych oliwek bez pestek 150 ml bulionu warzywnego sól, pieprz 2 łyżki świeżej, posiekanej bazylii 2 łyżki oliwy z oliwek przygotowanie:

Bulwy fenkułu dokładnie umyć, od-

składniki:

startego sera i udekorować listkami bazylii.

kroić zielone części, które zachować do dekoracji. Bulwy przekroić wzdłuż i pokroić w cienkie paski. Na patelni rozgrać oliwę i podsmażyć pokrojoną w krążki cebulę. Po kilku minutach dodać fenkuł. Przykryć i dusić kolejne 10 minut. Dodać pomidory i oliwki oraz bulion. Przykryć i du sić jesz cze przez 20 mi nut – do miękkości fenkułu. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Przed podaniem udekorować posiekaną bazylią i posiekanymi zielonymi listkami fenkułu.

SAŁATA Z BURAKAMI I FETĄ

4 upieczone buraki średniej wielkości 4 spore garście mieszanki sałat 15 dag sera feta 1 spora czerwona cebula 1/2 szklanki łuskanych pestek dyni 1/2 szklanki łuskanych pestek słonecznika sos:

4 łyżki oleju z pestek dyni lub z oliwek sok z połowy cytryny 4 łyżki wody 1 łyżka brązowego cukru (można zastąpić białym) sól świeżo zmielony czarny pieprz przygotowanie:

Sałatę włożyć do miski. Obraną cebulę pokroić na cienkie piórka. Fetę pokroić na kostkę o boku około 1 cm. Obrane buraki pokroić na kostkę tej samej wielkości co fetę. Sos przygotować poprzez dokładne wymieszanie wszystkich składników (najłatwiej zrobić to potrząsając płyn w zamkniętym słoiku). Na suchej patelni uprażyć pestki. Na sałacie ułożyć buraki, cebulę i fetę. Posypać ziarenkami. Dodać sos, wymieszać.

składniki:

ZUPA KREM POROWO-ZIEMNIACZANA

2 pory (tylko białe części) 2 średnie ziemniaki 2 łyżki masła 600 ml bulionu warzywnego 100 ml śmietany natka pietruszki sól i pieprz do smaku przygotowanie:

Pory umyć i pokroić w cienkie plasterki. W garnku rozgrzać masło i podsmażać pory na małym ogniu przez kilka minut. W międzyczasie obrać ziemniaki, pokroić w kostkę i dodać je do garnka z porami. Zalać bulionem warzywnym i gotować na małym ogniu przez 20 minut. Gdy ziemniaki będą już ugotowane, zdjąć zupę z ognia i zmiksować za pomocą ręcznego blendera. Następnie postawić jeszcze na 5 minut na ogniu, dodać śmietanę i doprawić zupę solą i pieprzem. Przed podaniem udekorować kleksem śmietany i posypać natką pietruszki. Można też podawać z grzankami.


nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

25

CIASTO ZE ŚLIWKAMI I KRUSZONKĄ

ciasto:

1,5 szklanki mąki pszennej 0,25 szklanki mąki ziemniaczanej 0,75 szklanki cukru 3 jajka kostka masła (225 g) 1 łyżeczka proszku do pieczenia 500 g śliwek kruszonka:

100 g masła 100 g cukru cukier waniliowy 200 g mąki pszennej przygotowanie: Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Ciągle ucierając dodać jajka (masa może wyglądać jakby się zważyła – to nic złego). Dodać mąkę pszenną wymieszaną z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia. Ucierać, aż składniki się połączą i masa będzie jednolita. Blaszkę o wymiarach ok. 32x20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przekładamy do blaszki. Śliwki umyć, wyjąć pestki i układać na cieście, przekrojoną stroną ku górze, lekko dociskając. Składniki na kruszonkę włożyć do miski i rozcierać między palcami, aż powstanie kruszonka. Ciasto posypać kruszonką i wstawiać do piekarnika nagrzanego do 360 st. F. Piec ok. 45 min, aż ciasto ładnie się przyrumieni.

składniki:

CIASTO Z JABŁKAMI I ORZECHAMI WŁOSKIMI

1 szklanka mąki pszennej 1 szklanka mąki ziemniaczanej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 5 jajek 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków 250 g margaryny lub masła, roztopionego 1,2 kg jabłek garść orzechów włoskich 1 łyżeczka cynamonu cukier puder, do posypania przygotowanie

Oba rodzaje mąki przesiać z proszkiem do pieczenia. Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić w grubą kostkę (warto wymieszać z 1,5 łyżki soku z cytryny, by nie ciemniały). Orzechy z grubsza pokroić. Jajka (w całości) ubić na lekką i puszystą pianę. Stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając, aż do powstania gęstej i jasnej piany. Dodać przesiane mąki z proszkiem i zmiksować do połączenia. Na koniec dodać margarynę i zmiksować. Blachę o wymiarach 22x34 cm (lub niedużo mniejszą) wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wylać na blachę (będzie dość niskie, ale wyrośnie). Wysypać równomiernie jabłka, następnie posypać orzechami i cynamonem. Piec w temperaturze 390 st. F przez około 45 minut. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem. OPR. JW


26

Społeczeństwo

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Zrób mapę swojego życia! W pracy bierzesz projekt zaprojektem, popracy robisz kurs za kursem. Starasz się nie tracić czasu, a jednak masz poczucie, że tracisz coś cenniejszego – sens swojego życia. Jak go odzyskać? n

Adriana Klos

W PUŁAPCE ZADAŃ Gdy obarczamy się wieloma zadaniami, każda chwila wydaje nam się zbyt cenna, by wykorzystać ją na coś innego, niż zdobywanie i rozwijanie nowych umiejętności. Jednocześnie coraz częściej doświadczamy „kurczenia się” czasu – nie wyrabiamy się z zadaniami, nie wystarcza nam go na sprawy naprawdę wartościowe. Wszystko podporządkowujemy pracy i wszelkiemu działaniu. Odczuwamy – jak pracoholicy – przymus „robienia” czegoś. Jesteśmy w ciągłym pośpiechu, nie tolerujemy błędów ani u siebie, ani u innych. Dążymy do perfekcjonizmu, coraz wyżej ustawiając sobie poprzeczkę. Bywamy dla samych siebie bezlitośni: nie pozwalamy sobie na odpoczynek, bo to „marnotrawienie cennego czasu”, nie czytamy niczego, co nie przyda nam się w rozwoju kariery zawodowej. Planujemy niemal każdą chwilę, by o niczym nie zapomnieć i zrealizować wszystkie postawione sobie cele. Jeśli nie potrafimy usiedzieć w miejscu, bo odczuwamy napięcie i lęk, że czegoś nie zdążymy zrobić, to może być sygnał, że w naszym życiu brakuje balansu między tym, co zawodowe, a tym, co prywatne. Taki problem ma Maria. Co gorsza, urlop bardzo ją stresuje. Obawia się, że podczas jej nieobecności w firmie zawali się projekt, nad którym sprawuje nadzór, albo że wyjdzie na jaw jakiś jej błąd czy niedopatrzenie. Wreszcie – że ktoś ją wygryzie. Zatem gdy Maria wyjeżdża na weekend do rodziny za miasto, zabiera ze sobą laptop i notatki, na wszelki wypadek nie wyłącza telefonu komórkowego ani na chwilę. Ostatnio szef polecił jej wreszcie wykorzystać zaległy urlop. Maria chce spędzić ten czas aktywnie – zastanawia się nad kursem nurkowania albo turnusem sportowym w modnym ostatnio ośrodku jeździeckim. W gruncie rzeczy myśli o tym wyjeździe ze zło-

POMOCNE ĆWICZENIA Nigdy nie jest za późno, by zacząć żyć tak, jak chcemy. Trzeba tylko zatrzymać się w „tu i teraz”. Pomogą ci w tym następujące ćwiczenia. 1. Mapa mojego świata. Zastanów się, jak mogłaby wyglądać mapa twojego świata. Co znalazłoby się na niej? Gdzie jesteś ty, jacy ludzie i jakie sprawy są ważne? Następnie weź kartkę i kredki i narysuj symboliczną mapę swojego świata. Spójrz, co się na niej znalazło. Jak wygląda twój świat, czy jesteś z niego zadowolona? Jakie towarzyszą ci uczucia, gdy patrzysz na mapę? Czy jesteś we właściwym miejscu, czy tak chcesz żyć? Jeśli tak, to świetnie – oby tak dalej. Jeśli nie, pomyśl, czego zabrakło, za czym tęsknisz, czego jest za dużo, a czego za mało. Dorysuj brakujące elementy i spróbuj znaleźć dla nich miejsce w prawdziwym świecie, w twoim życiu. 2. Gdzie będę za 10 lat? Na kartce napisz, gdzie widzisz siebie za dziesięć lat. Co będziesz wtedy robić, czym się zajmować? Jak będzie wyglądać twoje życie? Kto będzie przy tobie, jakie sprawy będą ważne, jacy ludzie? Co czujesz teraz, dziś? Zastanów się, czy to, czym zajmujesz się obecnie, przybliża cię do miejsca, w którym chcesz być za dziesięć lat, czy raczej może utrudnić osiągnięcie tego celu? Czy jesteś na dobrej drodze, aby przeżyć swoje życie tak, jak pragniesz? Możesz się nad tym zastanowić w dowolnej chwili – smakując poranną kawę, obierając jarzyny do zupy, jadąc pociągiem.

kie. Zrujnowane zdrowie i związki z innymi ludźmi, wypalenie zawodowe, brak czasu na spontaniczne spotkania z bliskimi, osamotnienie, zaniedbana relacja z samym sobą. W tej codziennej gonitwie sami już nie wiemy, o co nam w życiu chodzi. Spiesząc się, nie musimy zastanawiać się, za czym tak gonimy. Skupiamy się na realizacji kolejnych zadań i karmimy się sukcesami, aby poczuć się lepiej sami ze sobą. Kolejne za da nia ma ją chro nić nas przed nieprzyjemnymi uczuciami, obniżać napięcie i lęk. Osiągnięcia i sukcesy mają przekonać nas i cały świat, że jesteśmy coś warci, że potrafimy radzić sobie w życiu. Uciekamy w pracę – od złych myśli na swój temat, od kompleksów, poczucia pustki i bezradności, osamotnienia, frustracji, lęku przed śmiercią i nicością. Niestety, ulga trwa krótko, znów pojawia się napięcie i przymus działania. W głębi duszy wciąż nie mamy o sobie dobrego zdania i nie jesteśmy przekonani co do swojej wartości. Znów potrzebne są nowe plany i poprzeczki do pokonania, aby tylko nie słyszeć samego siebie. ścią, bo do tej pory z każdego urlo- Wpadamy w błędne koło – od zadapu (rozplanowanego co do minuty) nia do sukcesu, od napięcia do chwiwracała jeszcze bardziej zmęczona. lowej ulgi. Unikamy odpowiedzi Starała się zrobić coś „sensowne- na najważniejsze pytanie: co jest sengo” – czegoś się nauczyć lub pod- sem mojego życia, jaki mam cel, nieść swoje umiejętności. A jeśli na- do czego zmierzam w życiu? wet nigdzie nie wyjeżdżała, to wolny czas przeznaczała na szybki reW HARMONII mont mieszkania, sprzątanie piwniMaria ma wiele mocnych stron, cy, wielkie pranie. Byleby tylko nie świetnie sobie radzi na polu zawopoleżeć na kanapie, nie pobyć sama dowym, rozwija swoje umiejętności, ze sobą lub z kimś bliskim. podnosi kwalifikacje, jednak coraz bardziej odczuwa, że wpadła w pułapkę. W jej życiu brakuje czegoś NIEUSTAJĄCA GONITWA Koszty takiej szarpaniny są wyso- ważnego – sama praca i dobre za-

FOTO: ARCHIWUM

Maria jest kobietą sukcesu. Lubi działać, podejmować nowe wyzwania, sprawdzać swoje możliwości. Nie odpoczywa, bo obawia się, że zmarnuje cenny czas. Jej ulubione słowa to: „zadanie”, „projekt”, „piąć się w górę”, „osiągnąć cel”, „robić postępy” i oczy wi ście „suk ces”. Ma ria od dwóch lat nie była na urlopie. Efekt? Jest przemęczona i ma kłopoty ze snem, a jej życie towarzyskie i uczuciowe to kompletna porażka. Z przyjaciółką widziała się pół roku temu, bo z pracy wraca tak późno, że nie ma czasu spotykać się z kimkolwiek.

robki nie uszczęśliwiają jej. Praca i czas od niej wolny powinny harmonijnie się przeplatać. Obowiązki i cele nie mogą zakłócać innych ważnych sfer życia. Warto poświęcić swój czas na przykład na naukę języka obcego, na ciekawą podróż, ukończenie studiów, napisanie interesującego artykułu czy książki. Ale równie istotna dla naszego szczęścia i rozwoju osobistego jest sfera, w której jesteśmy dostępni tylko dla rodziny i znajomych. Badania pokazują, że ludzie otoczeni bliskimi, na których życzliwość i wsparcie mogą liczyć nie tylko w trudnych chwilach, ale i na co dzień, lepiej radzą sobie w życiu i w sytuacjach kryzysowych. Są szczęśliwsi, mniej chorują, rzadziej doświadczają smutku i depresji. Wpadając w pułapkę ciągłego działania, odsuwamy się od innych, rezygnujemy z bliskości i tracimy kontakt z realnym światem. Pozostajemy w złudnej iluzji dążenia do perfekcji i doskonałości. W prawdziwym świecie mamy prawo popełniać błędy, czuć się gorzej i nie podejmować ambitnych zadań. Dla naszego zdrowia i szczęścia potrzebne są także małe codzienne radości, których często nie doceniamy lub nawet nie dostrzegamy: filiżanka dobrej herbaty wypita z siostrą, niedzielne śniadanie z rodziną, ra do sne za ku py z przy ja ciół ką, wspólne rysowanie z synem, wypad do kina na dobry film, zachód słońca, wzruszający wiersz czy piosenka w radiu. Maria od czasu do czasu może wziąć sobie dzień wolny w pracy, i to nie tylko wtedy, gdy rozkłada ją choroba. Może odpuścić sobie jakąś lekcję na kolejnym kursie. Nie stanie się

nic złego, jeśli nie przyjmie kolejnych obowiązków, których nie jest już w stanie wykonać w godzinach pracy, jeśli sięgnie po książkę o tematyce niezwiązanej z jej pracą. Dobrze jej zrobi spotkanie z dawno niewidzianą przyjaciółką. Albo ugotowanie pysznej zupy według nowego przepisu – uważnie i bez pośpiechu. Jeśli Maria trochę sobie odpuści, to da sobie szansę na przeżywanie przyjemności i czerpanie radości z życia. Może wyjdzie rowerem na przejażdżkę i dostrzeże zmieniające kolory liście na drzewach? Albo poleniuchuje w kąpieli pełnej piany? Zatrzymanie się i odpoczynek są niezbędne, by zastanowić się nad tym, czy na pewno jesteśmy we właściwym miejscu i czy chcemy robić to, co robimy. n Adriana Klos jest psychologiem i psychote ra peut ką w war szawskim Ośrodku Rozwoju i Psychoterapii „Strefa Zmiany”. Prowadzi treningi i warsztaty rozwojowe, grupy wsparcia, terapię par oraz DDA.

Artykuł ukazał się w magazynie "Charaktery" 6/2015 (www.charaktery.eu). Czytaj "Charaktery" na czytniku, tablecie, smartfonie i komputerze: wydanietabletowe.charaktery.eu


Historia

27 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Amerykański korespondent wojenny z września 1939 roku n „20 września na pożyczonej z amerykańskiego konsulatu ma-

szynie do pisania wystukałem pożegnalny list do rodziny” – napisał Julien Bryan, amerykański dokumentalista i fotografik, który przebywał we wrześniu 1939 r. w bombardowanej Warszawie. od Starzyńskiego oraz samochód i eskorta umożliwiły Brytanowi doJak się w niej wówczas znalazł? kumentowanie wrześniowych, histo„Przez kilka lat z rzędu każdego lata rycznych dni 1939 roku. Amerykanin towarzyszył z kamejeździłem po świecie, robiąc filmy dokumentalne o różnych dziwnych rą mieszkańcom oblężonego miasta. miejscach i ich mieszkańcach” – wy- Był jedynym zagranicznym korejaśnia we wstępie do wydrukowanej spondentem w mieście, jedynym, któpo raz pierwszy w roku 1940 książ- rego filmy i zdjęcia udało się ocalić. ki „Oblężenie”, faktograficznego Dlaczego do dzisiaj tak niewiele wiemy o oblężeniu Warszawy, pierwszezapisu oblężonej Warszawy. „Latem 1939 roku pojechałem do Eu- go dużego miasta europejskiego, ropy z zamiarem filmowania spokoj- które doświadczyło horroru tej nonych miejsc. W powietrzu czuło się woczesnej wojny? Nie wiemy, bo nie wojnę – pisze Bryan. – Ponieważ było żadnych dokumentów, które by przed wyjazdem ze Stanów zdobyłem to ilustrowały. Teraz odnalazło się na wszelki wypadek niemal wszyst- około 700 zdjęć i kilka godzin filkie wizy europejskie, wydawało mi mów dotąd nieznanych. Jest to bezsię, że nie będę miał żadnych proble- cenny skarb narodowy. Kolejna biamów z przedostaniem się do Polski”. ła karta została z historii narodu zoRankiem 1 września Bryan był stała wypełniona. Po powrocie z Polski Bryan wydał w pociągu jadącym z Bukaresztu do Warszawy. Niemal zaraz po prze- w USA książkę-album: „Oblężenie”. Zygmunt Walkowski, znawca makroczeniu granicy polskiej pociąg został zbombardowany. Wybuchła bo- teriałów z okresu okupacji Warszawiem wojna. Po wielodniowej dra- wy, napisał: „Jest niepojęte, że matycznej podróży Bryan 7 września po 1989 r. nikt nie zdobył się na poldotarł do Warszawy. Był to ostatni ską reedycję albumu Juliana Bryana, pociąg, który dojechał do miasta. Pol- którego kadry należą do najsłynniejski rząd oraz zagraniczni korespon- szych zdjęć ilustrujących historię Poldenci w panice opuścili stolicę. Bry- ski XX wieku”. Julien Bryan to niezwykła postać. Julien Bryan podczas dokumentowania życia w oblężonej polskiej stolicy, an został zaraz po wyjściu z pociągu został aresztowany i posądzony Syn biskupa prezbiteriańskiego wrzesień 1939

Julien Bryan – dziecko w ruinach Warszawy

o szpiegostwo. Został jednak wypuszczony. Aby poruszać się swobodnie po mieście z kamerą, udał się do prezydenta Starzyńskiego, który pełnił wówczas funkcję cywilnego komendanta Warszawy. „Wielki, postawny mężczyzna zachowywał się tak, jakby nic się nie stało” – wspomina Amerykanin. Otrzymany list

miał w sobie posłannictwo religijne. Dlatego nie interesował się zdjęciami z pola walki. On pokazywał losy prawdziwych ofiar wojny, ludności cywilnej. Tym samym trafił w samą istotę tego nowego typu wojny, który zastosował Hitler – terror wobec ludności cywilnej. Niemcy przeprowadzali zmasowane ata-

ki lotnicze. Bombardowali miasta, drogi przepełnione uchodźcami, węzły kolejowe. Nawet kobiety kopiące kartofle w polu stały się „obiektem militarnym” dla niemieckich lotników. Z dziennikarską dokładnością Julien Bryan fotografuje i opisuje każdy szczegół z oblężenia Warszawy. Budowanie barykad, kolejki po chleb, zbombardowane szpitale z rannymi, szpitale położnicze, gdzie rodziły się pierwsze wojenne dzieci, kościoły bombardowane w czasie mszy świętej, uciekinierów, ludzi, którzy stracili dach nad głową i szukających schronienia. Pokazuje efekty bezustannych nalotów lotniczych, zrujnowane domy, zabitych cywilów. „Byłem dziś w kilku zniszczonych przez bomby domach – pisze. – Widziałem zabite dzieci, kobiety, słyszałem jęki rannych”. Chłopczyk z klatką z kanarkiem biegający po gruzowisku, które przysypało jego rodzinę, dziewczynka z pieskiem, która wyszła na chwilę do koleżanki, a gdy wróciła – zobaczyła tylko ogromną dziurę w swoim domu, staruszka stojąca oniemiała i trzymająca w ręku uratowane dwie srebrne łyżeczki i małe nożyczki, chłopczyk siedzący obok zabitej matki i oczekujący swego dalszego

ZDJĘCIA: WIKIPEDIA.ORG

Eugeniusz Starky

wielu z nich otuchą, nadzieją, że świat dowie się niebawem o tragedii miasta i kraju, opuszczonego w strategicznym momencie przez aliantów. Udowadnia, że są jeszcze obcokrajowcy, którzy rozumieją i chcą coś zrobić dla tego bohatersko walczącego narodu. Bryan ryzykując codziennie życie dokumentował walkę Warszawy i tragedię jej mieszkańców. Wyjechał dopiero w dniu zawieszenia broni, kiedy wstrzymano na kilka godzin ostrzeliwanie stolicy, umożliwiając ewakuację dyplomatów i obcokrajowców. Zabrał ze sobą bogaty materiał dokumentujący życie ludności cywilnej w mieście i bestialstwo żołnierzy niemieckich. Zdjęcia Bryana ukazywały się od tej pory w prasie światowej wielokrotnie. Zdjęcie dziewczynki płaczącej nad zabitą siostrą wkrótce obiegło cały świat. Po powrocie Bryan zrealizował pierwszą wojenną kronikę filmową, którą obejrzało blisko 300 milionów ludzi w wolnym świecie. Kronika ta proroczo pokazała to, co wkrótce spotkało inne miasta europejskie. Zdjęcia i artykuły Juliena Bryana były świadectwem okrucieństwa Niemców. Dzisiaj pokazują wojnę tym, którzy nie mogą jej pamiętać. Biało-czarne, a nawet kolorowe – pierwsze kolorowe – zdjęcia z II wojny światowej są przejmującym, wstrząsającym dowodem tamtych dni. Ofiara ludności Warszawy nie po-

Zdjęcie dziewczynki rozpaczającej nad ciałem zabitej siostry obiegło cały świat

losu, wreszcie dziewczynka rozpaczająca nad ciałem starszej siostry. Takich obrazów się nie zapomina. Bryan informował świat o tragedii Warszawy przez radio. Zaapelował do prezydenta Roosevelta o pomoc dla walczącego miasta. Zyskał tym sobie ogromną wdzięczność warszawiaków. Jego obecność była dla

szła na marne. Dzięki staraniom Juliena Bryana filmy, zdjęcia i artykuły zaalarmowały amerykańskie społeczeństwo, rozwiały jego złudne poczucie izolacjonizmu. Ameryka przestawiła swój przemysł na zbrojenia, zbudowała potężną armię, powstała ogromna koalicja, demokracja została uratowana. n


Technologia

Naukowcy, którzy wielokrotnie badali negatywne możliwości oddziaływania sieci wi-fi na ludzi, nigdy nie stwierdzili, żeby takowe występowały. Coś jednak musi być na rzeczy, skoro w ubiegłym tygodniu francuski trybunał orzekł, że 39-letnia kobieta kwalifikuje się do pobierania prawie 900 dolarów miesięcznej renty z powodu jej zmagań z tak zwaną nadwrażliwością elektromagnetyczną – ang. electromagnetic hypersensitivity syndrome, w skrócie EHS. Co to za dolegliwość, jaki ma związek z sieciami wi-fi i czy rzeczywiście jest się czego bać wyjaśniamy w poniższym tekście. CO TO JEST EHS I CO POWODUJĘ TĘ CHOROBĘ? EHS jest powiązane z różnego rodzaju objawami fizycznymi, które występują bez znanej dotąd przyczyny. Szacuje się, że na jeden milion mieszkańców Ziemi na EHS cierpi kilka osób. Osoby te zazwyczaj skarżą się na występowanie kombinacji kilku objawów, takich jak nudności, bóle głowy, kołatanie serca, zmęczenie, występowanie wysypek oraz innych problemów dermatologicznych. Objawy te często występują w tym samym czasie. W niektórych przypadkach następuje także utrata pamięci i ataki paniki. Badacze i urzędnicy służby zdrowia potwierdzili, że objawy są prawdziwe, a pacjenci w żadnym wypadku nie wyolbrzymiają ich. Istnienie EHS potwierdziła także międzynarodowa społeczność lekarska. Problemem jest to, że liczne badania sugerują, że EHS nie ma związku z polami elektromagnetycznymi i sygnałami sieci radiowych takimi jak wi-fi. Z drugiej jednak strony Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała, że wśród przyczyn EHS nie ma medycznych, psychiatrycznych ani psychologicznych powodów do występowania tej choroby. Co więc ją powoduje? Trudno jasno i klarownie stwierdzić, co powoduje EHS. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że objawy tej choroby występują z różnego rodzaju powodów. Weźmy na przykład ból głowy. Może to być objaw

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Alergia na wi-fi

Wynik badań pokrywa się z ustaleniami WHO, która podejrzewa, że objawy mogą być spowodowane przez wcześniej istniejące zaburzenia psychiczne, a także reakcje na stres w wyniku obaw o skutki fal elektromagnetycznych i radiowych dla zdrowia. FRANCJA NIE POMAGA Francuski sąd orzekając, że EHS jest niepełnosprawnością, potwierdził, że wi-fi i inne sygnały elektromagnetyczne o częstotliwości radiowej mogą powodować negatywne skutki dla zdrowia. Gdy więcej ludzi zacznie o tym w ten sposób myśleć, na pewno u większej ich liczby EHS może się rozwinąć. Także i wAustralii były przypadki przyznawania pracownikom odszkodowań w związku z objawami EHS. W USA, gdzie sądowe batalie rozpatrywane są w najróżniejszych sprawach, na razie sędziowie w przypadku rzekomych negatywnych skutków sieci wi-fi odrzucają pozwy. Tej wiosny sąd w Nowym Meksyku odrzucił pozew o odszkodowanie na kwotę 1 430 000 za rzekome skutki zdrowotne wywołane sygnałem iPhone’a i sieci wi-fi. Wyrok francuskiego sądu może okazać się wielką sprawą do grupy ludzi, którzy często mówią, że czują się marginalizowani w związku z ich zaburzeniami. W marcu „The New York Magazine” przeprowadził wywiad z kobietą, która mówi, że cierpi na objawy EHS od 2009 roku: „Trzeba być silnym, by nie popaść w depresję – powiedziała. – Niektórzy mówią, że ludzie z moimi objawami są szaleni” – dodała.

Od kiedy bezprzewodowa sieć internetowa stała się nierozłącznym elementem naszego życia, nie ustają pytania o jej wpływ na zdrowie każdego z nas. Sieć wi-fi jest w domach, biurach, kawiarniach i sklepach. Jednym słowem wszędzie. Oficjalnie istnieją już uzależnieni od bezprzewodowego internetu, lecz czy są już tacy, którzy mają na niego alergię? Przemek Cebula

WYŁĄCZYĆ WI-FI CZY NIE? Raczej nie. Z dozą dużej pewności można stwierdzić, że korzystanie z wi-fi nie powoduje rozwijania się symptomów EHS. Niestety, wciąż nie wiemy, czy to oznacza, że sygnały telefonów komórkowych i sieci wi-fi są w stu procentach bezpieczne. Wciąż trwają badania długoterminowe, na rezultaty których musimy jeszdzaju odwrotnego efektu placebo. W przypadku pierwszej teorii cze poczekać. Pytań o bezpieczeńWHO opracowało całą listę czynni- stwo wciąż przybywa, a ludzie chcieków środowiskowych, które mogą po- liby się dowiedzieć, czy istnieje np. wodować objawy EHS. Wymienia- powiązanie sygnału telefonu komórne są m.in. „migotania” świateł flu- kowego z niepłodnością u mężczyzn. orescencyjnych i światło z ekranów W większości jednak badacze i lezarówno komputerów, telefonów, jak karze uspokajają i mówią, że sygnai telewizorów. WHO zaleca by cho- ły częstotliwości radiowej, które rzy na EHS skorzystali z usług ko- można napotkać w codziennym żygoś kto może ocenić ich środowisko ciu, są bardzo słabe i nieszkodliwe. Nie brakuje jednak coraz większej pracy i zbada m.in jakość powietrza i poziom hałasu, które także mogą po- liczby osób, które chcą wmówić nam wodować chorobę. Dodatkowo wśród wszystkim, że sygnały sieci wi-fi są zaleceń jest wizyta u psychologa bądź dla nas bardzo niebezpieczne. Mópsychiatry i ma ona związek z odwrot- wią tak, bo mają w tym swój interes. nym efektem placebo nazwanym „no- Rozwinęła się już cała branża wocebo”. Dwóch dziennikarzy brytyj- kół sprzedaży bransoletek, koców, piskiego „Guardiana”, James Rubin i Si- gułek, które mają być złotym środmo Wessely z Kings College w Lon- kiem na okalające nas sygnały elekdynie na początku tego roku nazwa- tromagnetyczne. W tym jednak przyli EHS przykładem „efektu nocebo”, padku pomagamy bardziej finansow którym ludzie czują się chorzy, po- wo im niż zdrowotnie sobie. Telefony komórkowe i sieci wi-fi nieważ wierzą, że zostali narażeni na coś, co wywołuje u nich chorobę. to część rozwoju świata, w którym W jednym z eksperymentów dzien- żyjemy. Nikt z nas nie wyobraża sonikarze pokazali połowie uczestników bie funkcjonowania bez nich. Jeśli badania odcinek programu BBC „Pa- są szkodliwe, to nie bardziej od żywnorama”, w którym mówiono o tym, ności ze sztucznymi barwnikami, któże sygnały wi-fi są szkodliwe. Na- re zjadamy. Czas chyba pogodzić się stępnie całą grupę wystawiono z tym, że postęp technologiczny, na działanie fałszywego sygnału wi- prócz ogromu zalet, może mieć tak-fi i odczekano, aby zobaczyć, kto „za- że wady. Jednak póki wad nikt nie choruje”. Te osoby, które oglądały se- udowodni, starajmy się żyć bez strarial, były znacznie bardziej narażo- chu o wejście do strefy bezprzewodowego internetu. n ne na rozwój objawów EHS. ZDJĘCIA: EPA

28

Bezprzewodowa sieć, choć niewidoczna, jest naokoło nas

EHS, ale to również symptom zbyt dużej ilości wypitej kawy w powiązaniu z mały nawodnieniem organizmu albo objaw zapalenia opon mózgowych bądź zatrucia się tlenkiem węgla.

DWIE GŁÓWNE TEORIE Istnieją dwie teorie. Pierwsza z nich mówi o tym, że warunki środowiskowe, wktórych żyjemy, wpływają napowstawanie EHS. Druga sugeruje, że występowanie EHS jest czymś w ro-

Czy chcemy, czy nie – miasta takie jak Nowy Jork instalują sieci wi-fi dla wygody turystów i mieszkańców


O Polsce

29 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Społeczna inicjatywa „Uwolnić Maćka” łączy polityków różnych opcji, kibiców z nienawidzących się ekip, muzyków, sportowców...

Trzy lata za kratami bez wyroku n Dawno już nad Wisłą nie było

To kibic Legii Warszawa, jednak nie z tych „łysogłowych zadymiarzy”, bo nigdy wcześniej nie był karany, ani nawet notowany. Zajmował się m.in. pisaniem artykułów do klubowej gazetki. Prokuratura twierdzi, że brał udział w przemyceniu z Holandii do Polski kilkuset kilogramów marihuany. Ta historia łączy polityków Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, którzy zakładają koszulki z napisem „Uwolnić Maćka” i obiecują wyjaśnienie sprawy. Wspólnie występują w obronie 37-latka kibice Legii Warszawa i zupełnie innych klubów, którzy w innych przypadkach na każdym kroku deklarują nienawiść do stołecznej drużyny. Śpiewają na jego rzecz zespoły z tzw. sceny narodowej i hip-hopowcy. Nawet publicyści mediów ze skrajnych biegunów ujmują się za aresztowanym. Kim jest ten człowiek, którego dramat paradoksalnie łączy tylu Polaków? O KOGO CHODZI? Przed aresztowaniem z górą 3 lata temu Dobrowolski pracował w firmie deweloperskiej, a jeszcze wcześniej zaj mo wał się dzien ni kar stwem – publikował w piśmie „Nasza Legia”. Kocha piłkę nożną i swój klub, zna nie tylko wyniki meczów i składy drużyn, ale zaangażowany był mocno w działalność kibicowską. Nie każdy w Ameryce wie, że najbardziej wierni swojej pasji kibice w Polsce nie poprzestają na chodzeniu na mecze. Fani piłkarscy obecni są również na patriotycznych uroczystościach, częstokroć sami je organizują, wspierają domy dziecka, zbierają pieniądze na szlachetne cele. Oczywiście, czasem biją się między sobą, mają rozbudowany system „zgód, układów i kos” – taka Legia nie lubi się z Cracovią czy Lechem, za to przyjaźni np. z Zagłębiem Sosnowiec i kilkoma zagranicznymi ekipami, m.in. holenderskim FC (ADO) Den Haag. Jednym z animatorów tych warszawsko-haskich relacji był Dobrowolski. Kulturalny, obyty w świecie, wykształcony, znający języki obce, często odwiedzał „ziomków” z Holandii oraz przyjmował ich rewizyty. Podobnie jak dziesiątki czy nawet setki innych kibiców Legii. Ale właśnie ten układ i wynikające z niego (według warszawskiej prokuratury) zdarzenia, były powodem za trzy ma nia Mać ka nie dłu go przed słynnymi rozgrywkami Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie... MÓWI ŚWIADEK KORONNY Jak to się stało, że mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia? Obciążyły go

FOTO FACEBOOK

tak głośnej sprawy przewlekłości postępowania sądowego jak w przypadku 37-letniego Macieja Dobrowolskiego (zgodził się napublikowanie nazwiska), od ponad trzech lat przebywającego w areszcie bez wyroku sądowego.

Zdjęcie na facebookowym profilu zwolenników wypuszczenia Macieja Dobrowolskiego „krzyczy” do wszystkich oglądających: „Stop aresztom wydobywczym”

zeznania jednego świadka koronnego, znienawidzonego przez większość polskich kibiców „Haniora” – niegdyś także fanatyka Legii, ale równocześnie sta dio no we go bo jów ka rza i członka zwykłego kryminalnego gangu „Szkatuły”. Po tym jak poszedł na współpracę z organami ścigania (niektórzy twierdzą, że słusznie; inni, że w odwecie na dawnych kolegach) zaczął oskarżać na lewo i prawo wiele osób o różne przestępstwa. Świadek zeznał, że Dobrowolski pełnił rolę tłumacza podczas narkotykowych transakcji dokonywanych w Holandii. Choć według nieoficjalnych informacji nikt inny nie potwierdził tych zarzutów, prokuratura uznała je za wystarczające do zatrzymania Maćka. Dobrowolski wcale nie zaprzecza, że jako zagorzały kibic znał „Haniora” jak setki innych osób, nie przeczy nawet, że często kontaktował się z fanami Den Haag. Stanowczo odrzuca jednak oskarżenia o narkotykowe interesy. Obrońcy aresztowanego wielokrotnie proponowali, by sąd odebrał mu paszport, objął go zakazem opuszczania kraju i dozorem policyjnym oraz zastosował poręczenie majątkowe. Niemniej kolejni sędziowie nie zgadzają się na wypuszczenie 37latka zza krat..Ostatnio przed tygodniem Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił możliwość odpowiadania mężczyzny z wolnej stopy, argumentując, iż po wyjściu z aresztu mógłby próbować ucieczki. Tym samym niewola została przedłużona co najmniej do 30 listopada.

nad 60 rozpraw, a w ostatnim czasie proces nabrał takiego przyspieszenia, że sąd zbiera się po kilka razy w miesiącu. Akta postępowania mają liczyć około 140 tomów, natomiast sam akt oskarżenia ma 210 stron. Na świadków powołano prawie 90 osób! Szczegóły – zdaniem prokuratury – są takie, że kibic w celu osiągnięcia korzyści materialnej dokonał w Holandii zakupu marihuany o wadze 589 kg. Ale nie jednorazowo. Zakupy miały być dokonywane wielokrotnie w okresie od stycznia do października 2009 roku. Podobne transakcje z nieco mniejszą ilością narkotyków miały być realizowane w 2010 r. Sąd przekonuje w kolejnych uzasadnieniach odmowy zwolnienia Maćka, że „na obecnym etapie tymczasowe aresztowanie jest jedynym środkiem zapobiegawczym, który jest w stanie skutecznie zabezpieczyć prawidłowy i niezakłócony tok dalszego postępowania”. Konkretyzuje, iż „część świadków, która nie została jeszcze przesłuchana, jest znana oskarżonemu, więc mógłby on wpływać pośrednio lub bezpośrednio na treść ich zeznań”.

dóbr osobistych. Protestuje przeciwko ograniczeniom wprowadzonym przez sąd – mniejszej liczbie widzeń z rodziną (i to wyłącznie przez szybę), mniejsze możliwości kontaktowania się przez telefon z obrońcą. Sądy naturalnie są niezawisłe, ale jakiś skutek odniesie niebywałe zainteresowanie polityków tą sprawą. Np. parlamentarzyści PO jawnie pokazują się na warszawskim stadionie w koszulkach z napisami na rzecz uwolnienia Dobrowolskiego, teraz także prezydent Andrzej Duda chce wyjaśnień wsprawie tego kibica: „To jest napewno sytuacja, która wzbudza wątpliwości odrazu. Poproszę oinformacje wtej sprawie zarówno ministra sprawiedliwości, jak i prokuratora generalnego. Po prostu zapytam, jak oni to widzą” – stwierdził nowy prezydent RP.

SPOŁECZNA AKCJA Akcję na wielką skalę prowadzą kibice różnych klubów w mediach społecznościowych. Na jednym z profili „Uwolnić Maćka” poinformowali właśnie o powstaniu albumu z nagraniami polskich raperów, zatytułowanego „Nigdy nie będziesz szedł sam”, przy czym cały zysk ze sprzedaży tego krążka zoOD OBROŃCY DO PREZYDENTA stanie przeznaczony na pomoc prawObrońca aresztowanego ma inne ną dla Dobrowolskiego. zdanie: „Na obecnym etapie postęTakże w jednym z ostatnich postów powania zostały przeprowadzone już informują: „Kiedy Maciek wyjdzie praktycznie wszystkie dowody, któ- na wolność na pewno to zrobi osobire dotyczą mojego klienta. Nie ma on ście, ale póki co dokonamy tego w jezatem obiektywnej możliwości wpły- go imieniu – dziękujemy ludziom wania na kogokolwiek. Akt oskarże- wielkiego serca, którzy wsparli Maćnia dotyczy wielu osób i wielu zda- ka swoim nazwiskiem! Zapamiętajrzeń, z którymi mój klient nie ma żad- cie te nazwiska, bo za to, co te osonego związku i w zasadzie jest on bier- by zrobiły dla naszego przyjaciela, naPODOBNO NIE DA SIĘ SZYBCIEJ Zajmująca się sprawą sędzia Ewa nym obserwatorem tego procesu. leży się im wielki szacunek! Artur BoLeszczyńska-Furtak zaprzecza, jako- Izolacja w takiej sytuacji nie ma żad- ruc, Andrzej Fonfara i Krzysztof Koby wymiar sprawiedliwości działał nego uzasadnienia procesowego”. sedowski już wcześniej podpisali się w tej sprawie opieszale. Przypomina, Ostatnio sam Dobrowolski złożył pod poręczeniem. W zeszłym tygoże w okresie trzech lat odbyło się po- pozew cywilny o naruszenie jego dniu dołączyli do nich: Jakub Bedna-

ruk, Zbigniew Boniek, Seweryn Dmowski, Łukasz Jurkowski, Piotr Kędzierski, Roman Kosecki, Cezary Kucharski, Bogusław Leśnodorski, Krzysztof Łoniewski, Dariusz Marzec, Czesław Michniewicz, Dariusz Mioduski, Marek Miśko, Andrzej Rozenek, Marek Sierocki, Paweł Sołtys, Kazik Staszewski, Maciej Wandzel, Przemysław Wipler i Hieronim Wrona. Pod apelem, by Maciek mógł odpowiadać z wolnej stopy, podpisali się: Grzegorz Kalinowski, Ryszard Kalisz, Bartosz Kownacki, Muniek Staszczyk oraz wszyscy piłkarze Legii na czele z kapitanem Jakubem Rzeźniczakiem. Już po ostatnim posiedzeniu Sądu Apelacyjnego naszą akcję zdecydował się wesprzeć Mateusz Borek oraz Jan Ołdakowski. Wierzymy, że pomoc tych wszystkich osób nie pójdzie na marne i że jeszcze w tym miesiącu Sąd Apelacyjny wyższej instancji wypuści Maćka z aresztu”. WSZYSTKO TO POLITYKA? W ocenie „Buldoga”, jednego z kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego, który oczywiście nie lubi Legii, jednak w tej sprawie stoi murem za aresztowanym, wszystko wynika z przyczyn politycznych: „Politycy bez względu na rozstrzygnięcie myślą, że na tym wygrywają. Oczywiście z jednej strony podpisują apele i lansują się na stadionach, ale z drugiej (przynajmniej ci jeszcze rządzący) pokazują, jacy są stanowczy i zdecydowani walczyć przeciwko złym kibolom. Zobaczycie wszyscy, sprawa wyjaśni się tuż po wyborach, a do tego czasu klepani po plecach będą zarówno zwolennicy wypuszczenia Maćka, jak i przeciwnicy, czyli nienawidzący szalikowców jako takich” – stwierdza piłkarski fan z Łodzi. WOJ


Powieść WIRTUALNE RÓ˚E

30

XIV – Nowa fryzura

Alicja Maria Kuberska

Rano obudził ją telefon. Głośno zagrał melodyjkę informującą, że nadszedł SMS. Wzięła go do ręki i przeczytała. – Dzisiaj o osiemnastej spotykamy się u mnie. Przychodzi Anita. Jeśli coś chcesz, to napisz. Mirka. Anita była bliską koleżanką Mirki i dorabiała wieczorami strzygąc, farbując i układając włosy koleżanek i znajomych. Oficjalnie pracowała w salonie fryzjerskim, a wieczorami, nieoficjalnie, w domach klientek. Trudno było się z nią umówić. Anita brała połowę stawki, która obowiązywała w salonie. Wszyscy byli zadowoleni – Anita, ponieważ miała dodatkowy dochód, no i oczywiście kobiety, które korzystały z jej usług. Anita miała intuicję i wyczucie piękna. Potrafiła zaproponować kolor farby i obcięcie pasujące do danej osoby. Może gdyby mieszkała w stolicy, to miałaby szansę zostać stylistką? Niestety, mieszkała na prowincji i pracowała od rana do zmierzchu, aby spłacić kredyt hipoteczny. – Nic tak ludzi nie wiąże jak kredyty – żartowała. – Wszystko i wszyscy mogą nas opuścić, ale raty i rachunki są wierne. Kiedy skończę spłacać nasze mieszkanie, to chyba będę już babcią. Nawet o tym nie myślę, bo i po co? W dzisiejszych czasach, jak młodzi ludzie nie mają bogatych rodziców, to są skazani na dożywocie w banku. Jak się chce mieć coś więcej, to trzeba pracować, pracować i jeszcze raz pracować. Joanna odpisała, że interesuje ją obcięcie włosów i farbowanie. Nic tak nie postarza jak siwe włosy i braki w uzębieniu. Tusza też dodaje lat. Zgubić zbędne kilogramy nie jest łatwo, ale reszta nie nastręcza trudności. Wystarczy pójść do sklepu i kupić odpowiednią farbę. Wydatek i trud niewielki, a efekt może być oszołamiający! Zawsze miała wątpliwości przy wyborze koloru. Nigdy nie wiadomo było, czy ciemny blond nie okaże się prawie brązowy. Istniało ryzyko, że obrazek na opakowaniu będzie daleko odbiegał od rzeczywistości. Nigdy jednak nie zdecydowała się na kolor czarny, ponieważ byłoby to zbyt ryzykowne. Tym razem wybrała kolor koniaku i ciemne pasemka. Wieczorem za-

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

pukała do drzwi Mirki. W mieszkaniu oprócz gospodyni zastała Ninę. Obydwie siedziały już przy kawie i torcie. Joanna wyciągnęła z reklamówki słodkie różowe wino. – Aaa… super, że jesteś! – Nina wstała i ucałowała Joannę na przywitanie. – Dawno cię nie widziałam. Fajnie wyglądasz, chyba nawet schudłaś. Co robisz? – Chcę zrobić brązowe pasemka i ściąć włosy, a ty? – Ja dziś tylko skracam. Nie mam kasy, znowu straciłam pracę. Z zasiłku i alimentów nie poszaleję. Jednym słowem – kiepsko. Nie ma mi kto pomóc i zaczynam wpadać w długi. Złożyłam podanie do ośrodka pomocy społecznej. Chcę się tam zatrudnić jako opiekunka osób starszych, ale póki co nie mają etatu. Może… od przyszłego miesiąca, a do tego czasu będę się żywić kosmiczną energią lub nie płacić czynszu. Wyobraź sobie, że właściciel kamienicy chciał mi go podnieść. Chce majątek za tę zagrzybioną norę! – Facet przegina, bo w zasadzie dom nadaje się do rozbiórki, ale próbuje wycisnąć tyle kasy, ile się da – wtrąciła Mirka. – Czasami się zastanawiam, dlaczego mam tak ciężko w życiu. Zawsze chciałam się uczyć, ale moich rodziców interesował tylko alkohol. Na starcie byłam przegrana, bo co można osiągnąć bez kasy? No i to moje małżeństwo to też był prawdziwy koszmar. Chciałam uciec z domu i wlazłam w kolejne gówno. Jedyny sukces to dwoje cudownych dzieci, chociaż ich ojciec to moja kolejna życiowa porażka. Miga się od płacenia alimentów, chociaż mówi, że kocha dzieci. Tylko zapomina, że dzieci trzeba ubierać, karmić, kształcić. Dupek jeden! Nina wypiła jednym łykiem lampkę wina i odstawiła kieliszek energicznie na stół. – Byłam wczoraj u komornika, może go sięgnie, bo po dobroci niczego nie wskóram. – No ten twój mąż to był niezły egzemplarz – podsumowała Mirka. – Dlaczego wy, dziewczyny, wybrałyście takie toksyczne typy? Ja podchodzę do relacji damsko-męskich racjonalnie, bez emocji, bez całej tej otoczki religijnej i zasad trącących średniowieczem. Związek traktuję jak biznes lub raczej układ pomiędzy kobietą i mężczyzną. Nigdy nie wyszłam za mąż i nie zamierzam. Mam swoje przyzwyczajenia i trudno by mi było akceptować brudne skarpety walające się po podłodze. Wpuszczam pod kołdrę, ale bez prawa stałego pobytu. Zasady są jasne i nie ma rozczarowań. Jak coś zaczyna zgrzytać, to się po prostu rozstajemy. – Chciałabym znaleźć kogoś, kto by pokochał mnie i moje dzieci. Potrzebuję stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa. Nie mam nic przeciwko instytucji małżeństwa – Nina popatrzyła na Mirkę. – Czy to duże wymagania? – Ja bym na to nie poszła, nawet gdyby facet był milionerem! Mirka rozlała kolejny raz wino, podała kieliszki przyjaciółkom i kontynuowała: – Bezpieczeństwo i stabilizację dają własne dochody. Nie lubię być zależna od nikogo. Sama płacę za siebie i nie potrzebuję sponsora. Nigdy nie wytwarzam relacji zależności. Facetom się wydaje, że żeniąc się robią kobietom łaskę i przy okazji kupują sobie niewolnicę. Nigdy mnie to nie bawiło i dlatego jestem singielką. – A nie brak ci miłości i czułości? – zapytała Joanna. – Raczej nie. Facet musi być miły i kulturalny, ale spotykam się głównie dla seksu. Mam potrzeby, jak każdy, i je zaspokajam. Nie mam też z tego powodu wyrzutów sumienia. Seks traktuję jak każdą inną potrzebę, na równi z jedzeniem i piciem. Jest to dla mnie istotna sfera życia. Kwiatki i randki są miłe, ale obydwoje wiemy do czego zmierzamy. Kalkuluję na zimno i znam swoje oczekiwania. Jeśli facet jest

beznadziejny w łóżku, to się rozstajemy po pierwszej, wspólnie spędzonej nocy. Nie mam zamiaru odstawiać cyrku i udawać orgazmów. – Zapewne sąsiedzi ciebie obgadują – zachichotała Nina. – To ich problem, co sobie myślą w swoich ograniczonych łbach. Ja im się nie wtrącam i niech oni robią to samo. Jeśli na przykład sąsiad bawi się w damskiego boksera, a sąsiadka cierpi w milczeniu, to sobie myślę, że ona po prostu to lubi. Ja natomiast szanuję siebie i nigdy nikomu nie pozwolę tknąć mnie palcem. Nie ukrywam, że jest mi absolutnie obojętna opinia tych ludzi. Nikogo nie krzywdzę, nie miewam romansów z żonatymi. Wkurza mnie też podwójna moralność. Jak mężczyzna zalicza kolejne kobiety, to mówią o nim macho, jeśli jest odwrotnie, to o niej mówią „dziwka”. W zasadzie mam w dupie, co sądzą o mnie zgorzkniałe dewotki. – A mnie się marzy głębokie uczucie, takie jak w filmach – westchnęła Joanna. – Pokrewieństwo dusz, delikatność, romantyzm, czułość i wierność. – Chyba za dużo naoglądałaś się ostatnio telewizji i ci zaszkodziło – zaśmiała się ironicznie Mirka. – Te opery mydlane faktycznie robią pianę w mózgu. – Nie mów tak. Zaraz coś ci pokażę – Joanna wyjęła wydrukowane e-maile od George’a. Mirka założyła okulary i zaczęła czytać, spoglądając co chwila na przyjaciółkę. Marszczyła brwi i mimowolnie krzywiła usta. Po chwili podniosła głowę, spojrzała na Joannę i poważnie powiedziała: – Dla mnie to zwykły bzdet. Wybacz, że nie wierzę i tobie też radzę trzymać rękę na pulsie. Nie zdziwię się, jak facet poprosi cię o pożyczkę lub coś w tym rodzaju. Pełno takich typów kręci się po internecie, a ty jesteś idealną ofiarą – naiwna kobieta w średnim wieku. Przepraszam, ale ktoś ci powinien wylać na głowę ten kubeł zimnej wody. Uważaj i nie daj się wciągnąć w tę grę. Nie chcę, żebyś płakała. Za bardzo cię lubię, a szkody są nie tylko finansowe, bywają również emocjonalne. Uważaj, skarbie, pisz sobie, ale miej zawsze w głowie włączone czerwone światełko. Nina, która czytała także korespondencję od George’a, po chwili namysłu, oddała Joannie kartki mówiąc: – Jakie to przykre, to chyba jest syndrom naszych czasów, że jest tylu oszustów i złodziei, i że człowiek już nikomu nie wierzy. Chciwość jest obrzydliwa. Ludzie dla kasy są zdolni do największej podłości. Dokąd zmierza świat? Dlaczego takie parszywe jednostki dominują? Zapadła cisza i zrobiło się smutno. Joanna powędrowała w myślach do Londynu. Może przyjaciółki nie mają racji? Może trafiła na pokrewną duszę? Może akurat? George pisał, że jest bogaty, więc po co miałby ostrzyć zęby na jej skromne dochody? Ziarnko nieufności jednak zakiełkowało po raz kolejny. Rozmyślania przerwał dzwonek do drzwi i do mieszkania weszła Anita obładowana dwiema wypchanymi torbami. – Przepraszam za spóźnienie, ale nie mogłam się wyrwać. Na zakończenie dnia miałam jedną klientkę i trochę się wszystko przeciągnęło. Zróbcie mi kawę i jakąś kanapkę, bo zaraz padnę. Mirka wstała i poszła do kuchni przygotować kolację. Anita w pośpiechu rozkładała nożyczki i farby. – Joanna, siadaj pierwsza. Pokaż, jaki kolor kupiłaś. Wzięła ze stołu farbę, obejrzała dokładnie opakowanie i powi-działa: – Obetnę ci krótko włosy. Szefowa była na pokazie w Paryżu i przywiozła kilka nowości. Zgadzasz się na paryskie nowinki? -. Pewnie! Czyń swoją powinność – zaśmiała się Joanna. Po godzinie fryzura była gotowa. Joanna przyjrzała się sobie uważnie w lustrze. – Kim jest ta kobieta? – pomyślała. – Jeśli można nie rozpoznać siebie, to czy można powiedzieć, że dobrze kogoś znamy? CDN ZA TYDZIEŃ

Ksià˝ka została wydana w Polsce w 2014 roku – mo˝na jà nabyç w kraju w ksi´garni i antykwariacie internetowym www.nepo.pl.


!"#$%&'()*%&+,-,./+0(

BIOGRAFIE, HISTORIA

Guillaume Musso: Uratuj mnie

12)34'5('&6)789):(6;%&"<=)>?)212@A >B5.)C,%&88%0 D&"9)E@2FG)HIIJ1KLA 5559&0$BB0+'B6&9-BM

Piotr Potomski: Generał broni Stanisław Władysław Maczek

wzajem swoją potęgę. W końcu jednak dyktatorzy skoczą sobie do gardeł. Pakt Ribbentrop-Mołotow, którego kulisy ujawnia Roger Moorhouse, obowiązywał 22 miesiące. Zawierał podpisy dwóch ludzi. Składał się zaledwie z 280 słów. I zniszczył życie 50 milionów ludzi. Jednym z największych skandali XX wieku jest fakt, że Zachód postanowił zapomnieć o tym sojuszu. s. 464, 28.00 dol.

Prezentowana książka to pierwsza pełna biografia gen. Stanisława Maczka, ukazująca sylwetkę i kształtowanie się jego osobowości na tle epoki i środowiska. Pokazuje także jego wpływ i osiągnięcia w tworzeniu nowego w warunkach polskich rodzaju broni oraz wynikające z tego następstwa. Służba Ojczyźnie została wyeksponowana na tle niemal wszystkich najważniejszych wydarzeń z dziejów Polski XX wieku. s. 454, 30.00 dol.

Teresa Siedlar-Kołyszko: Między Dźwiną i Czeremoszem

Magdalena Jastrzębska: Księżna Dominikowa. Opowieść o Teofili z Morawskich Radziwiłłowej Słynąca z wielkiej urody Teofila wzbudzała skrajne emocje wśród współczesnych. Przyjaciółka cara Aleksandra I oczarowała także króla pruskiego Fryderyka Wilhelma i Hieronima Bonaparte, króla Westfalii. Jej życie ukazane zostało na tle pełnej blasku epoki napoleońskiej i Królestwa Kongresowego. Historia pięknej damy splata się z legendą szwoleżerów Napoleona, małżeństwem z agentem rosyjskiego wywiadu, walką o wielką Radziwiłłowską fortunę, polityką, intrygami i barwnym życiem towarzyskim tamtych czasów. s. 224, 21.00 dol.

LITERATURA

Agata Tuszyńska: Narzeczona Schulza. Apokryf Dlaczego Schulz nigdy się nie ożenił? Czemu to on podpisał się pod polskim tłumaczeniem Procesu Kafki, choć przekładu dokonała Szelińska? Z jakich powodów Juna nie ułożyła sobie życia z innym mężczyzną? Jaki los spotkał Mesjasza, zaginiony rękopis ostatniej powieści Schulza? Miłość, sztuka, wojna i śmierć. Drohobycz, Warszawa, Gdańsk. Zasłyszane opowie ści i nie licz ne ma te rial ne śla dy, na podstawie których Agata Tuszyńska opisuje możliwe dzieje związku dwóch wybitnych osobowości. s. 256, 26.00 dol.

Między Dźwiną a Czeremoszem to wznowienie książki autorki, przybliżające losy Kresowiaków, którzy po II wojnie światowej znaleźli się poza granicami Polski. Opowiadają oni o Brasławiu, Soplicowie, Nowogródku, Bohatyrowiczach, Żółkwi i wielu innych miejscowościach, w których niegdyś kwitła polska kultura, później zniszczona przez sowietów, i którą od wielu lat, walcząc z władzami niemal na każdym kroku, mozolnie odbudowują. s. 344, 21.00 dol.

Zyg munt An dru szewski, Jr. (19031988) – urodzony we Lwowie, absolwent Akademii Dublańskiej, żołnierz Września. Uczestnik ruchu oporu ZWZ-AK. Ostatni przedwojenny właściciel Smolina. Autor obszernych wspomnień pod tytułem Smolin. Książka pisana w latach 1970-1981 wraca do połowy XIX wieku i prowadzi czytelnika przez burzliwe dzieje Autora i jego Rodziny w czasie zaborów, I wojny światowej, wojny polsko-ukraińskiej 19181919, wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, II wojny światowej. Kończy się w roku 1970 w komunistycznej Polsce. s. 408, 35.00 dol.

Roger Moorhouse: Pakt diabłów. Sojusz Hitlera i Stalina Przez jedną trzecią wojny Rosja Sowiecka i III Rzesza będą ściśle współpracować, wymieniać się technologiami i budować na-

Swietłana Aleksijewicz: Cynkowi chłopcy Armia radziecka przez dziesięć lat „udzielały narodowi afgańskiemu braterskiej pomocy”, kiedy to życie straciło kilkaset tysięcy Afgańczyków, a kilkadziesiąt tysięcy radzieckich żołnierzy poniosło śmierć lub zostało rannych. Wyjeżdżali, by zostać bohaterami. Dokraju wracali jako bankruci – bez nóg, bez rąk, bez złudzeń, z koszmarami, które miały ich nigdy nie opuścić. Niektórzy wracali w cynkowych trumnach. Z opowieści weteranów, pielęgniarek, prostytutek, matek i żon „afgańców” wyłania się wstrząsający obraz niepotrzebnej wojny. s. 312, 25.00 dol.

Książka, na którą czeka cały świat! Co nas nie zabije - kontynuacja trylogii "Millennium" Stiega Larssona napisana przez Davida Lagercrantza. Mikael Blomkvist przechodzi kryzys i rozważa porzucenie zawodu dziennikarza śledczego. Lisbeth Salander podejmuje duże ryzyko i bierze udział w zorganizowanym ataku hakerów. Ich drogi krzyżują się, kiedy profesor Balder, ekspert w dziedzinie badań nad sztuczną inteligencją, prosi Mikaela o pomoc. Profesor posiada szokujące informacje na temat działalności amerykańskich służb specjalnych. s. 605, 24.00 dol.

Guillaume Musso: Central Park 8 rano. Alice i Gabriel budzą się na ławce w Central Parku skuci ze sobą kajdankami. Nie znają się i nie pamiętają, żeby się kiedykolwiek spotkali. Poprzedniej nocy Alice bawiła się z przyjaciółkami na Polach Elizejskich, a Gabriel grał na pianinie w dublińskim klubie. Niemożliwe? A jednak… Jak wplątali się w tę niebezpieczną historię? Plamy czyjej krwi znajdują się na koszulce Alice? Dlaczego w jej broni brakuje jednego pocisku? s. 352, 21.00 dol.

Historia Zarité, urodzonej na Santo Domingo pod koniec XVIII stulecia, która w wieku dziewięciu lat została sprzedana bogatemu właścicielowi ziemskiemu. Zawsze była niewolnicą. Wrodzona dobroć, silny charakter i uczciwość pomogły jej jednak przetrwać i spełnić największe w życiu marzenia. Zarité stanowi cząstkę mikrokosmosu, w którym jak w zwierciadle odbija się rzeczywistość francuskiej kolonii. s. 528, 22.00 dol.

Zygmunt Andruszewski, Jr.: Smolin

Magdalena Jastrzębska: Listy z Kresów. Opowieść o Józefie z Moszyńskiej Szembekowej

David Lagercrantz: Millenium. Co nas nie zabije

Isabel Allende: Podmorska wyspa

REPORTAŻ, WSPOMNIENIA

W wieku XIX list był podstawowym źródłem informacji o krewnych i przyjaciołach. Dziś listy te są istną skarbnicą wiedzy o minionej epoce. Ukazują historie wciąż prawdziwe i wciąż poruszające. Tak jest także w tym przypadku. Adresatem tytułowych listów z Kresów, pisanych przez Józe fę z Mo szyń skich Szem be kową (1820–1897), był przede wszystkim jej ojciec Piotr – polski patriota i zesłaniec syberyjski. Kaligrafowane początkowo pod dyktando guwernantki, stały się z czasem wyrazem najgłębszych uczuć. s. 256, 21.00 dol.

Nie wyznając sobie swoich uczuć, para zakochanych żegna się na lotnisku. Samolot, do którego wsiada dziewczyna rozbija się krótko po starcie. Ale to jeszcze nie koniec... bo oto następnego dnia ON spotyka w parku tajemniczą kobietę, która oznajmia mu, że ONA żyje. Ale wkrótce będzie musiała umrzeć. Kim jest nieznajoma i dlaczego tyle o nich wie? I czy miłość okaże się silniejsza od śmierci? s. 368, 21.00 dol.

Zamówienie

Data ........................

Henning Mankell: Wspomnienia brudnego anioła Hanna Renström, dziewczyna pochodząca z biednej szwedzkiej wioski, musi opuścić dom rodzinny, gdyż matka nie jest w stanie jej wyżywić. W 1904 roku w nadziei na lepsze życie wsiada na statek do Australii, na którym ma pracować jako kucharka. W czasie rejsu Hanna wychodzi za mąż za drugiego oficera. Jednak mężczyzna umiera na tropikalną chorobę i zostaje pochowany w morzu. Zrozpaczona młoda wdowa ucieka ze statku w portugalskim porcie w Afryce Południowej i zatrzymuje się w hotelu O Paraiso… s. 352, 24.00 dol.

Isabel Allende: Dziennik Mai Maya, amerykańska nastolatka, dorasta w Berkeley pod opieką swojej chilijskiej babci Nini i jej drugiego męża Popo. Porzucona w dzieciństwie przez matkę, w domu dziadków znajduje ciepło i miłość. A Popo staje się dla niej oparciem i największym autorytetem. Wraz z jego śmiercią dotychczasowe życie Mai wali się w gruzy. s. 432, 25.00 dol..

Autor

Cene

.............................................. Adres ................................................... ............................................................ Tel. ....................................................... Visa

, Mastercard

,

Discover , American Express Expiration date..................................... Karta #

Suma US$ Podatek 7%

nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

31


32

Floryda

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Jak długo jeszcze Polska będzie nieobecna w globalnym centrum biznesu?

Miami czeka na polski konsulat n Placówka konsularna Rzeczy-

pospolitej Polskiej jest bardzo potrzebna na Florydzie – mieszkający tu Polacy oraz osoby pochodzenia polskiego wiedzą o tym od dawna. Instytut “Piast” podaje, że według spisu powszechnego w roku 2010 na Florydzie mieszkało 511 229 Polaków. Od tego czasu liczba ta zapewne znacznie wzrosła. Według szacunków organizacji polonijnych na Florydzie jest nas już ponad 850 tysięcy!

FOTO: ANIA NAVAS

BARDZO POTRZEBNE DYŻURY KONSULARNE Konsulat RP w Waszyngtonie od czasu do czasu organizuje tak zwane dyżury konsularne w wybranych

Dyżury konsularne są bardzo potrzebne, ale nie zastąpią konsulatu z prawdziwego zdarzenia w Miami

FOTO: ARCHIWUM

Ania Navas

Wiele osób przeprowadza się na Florydę z innych stanów, żeby spędzić w ciepłym klimacie tropikalnym “złoty wiek” emerytalny. Dotyczy to również członków Polonii amerykańskiej. W osiadłych tu młodych rodzinach polskich licznie rodzą się dzieci. Zależy im na tym, żeby miały łączność z językiem i kulturą polską, żeby mogły odwiedzać Polskę. Rodzice dbają też o to, aby dzieci miały polskie paszporty. Zwiększa się również co roku liczba turystów z Polski odwiedzających Florydę. Miami i Orlando przyciągają ich tysiące. Przyjeżdżają studenci w ramach wymiany studenckiej, przybywają także dzieci na leczenie specjalistyczne. Spraw do załatwienia w konsulacie jest mnóstwo. Jednakże najbliższa placówka konsularna znajduje się... w Waszyngtonie DC.

Port Miami jest nie tylko światową stolicą rejsów pasażerskich, ale również potęgą logistyczną w transporcie towarowym

miastach na Florydzie. Dyżury te cieszą się tak ogromnym zainteresowaniem Polonii, że listy chętnych do skorzystania z tych usług są wypełnione na długo przed ogłoszonymi datami. Ostatnio taki właśnie dyżur konsularny miał miejsce w Pompano Beach, na południu Florydy. Lokalu udzieliła Polska Misja Katolicka im. Matki Boskiej Częstochowskiej. Prowadzący tę misję ksiądz Klemens Dąbrowski (który notabene wkrótce zamieni się miejscami z polskim duchownym z Kanady) od lat wspiera działalność Konsulatu RP i udziela pomocy w spotkaniach z Polonią. Nie tak dawno właśnie w sali przykościelnej, zamienionej na lokal wyborczy, Polonia głosowała na nowego prezydenta Polski. Tym razem dyżur konsularny odbywał się 19 i 20 sierpnia 2015 roku. Przybyłe z Waszyngtonu panie: konsul Ewa Pietrasieńska i pracownica administracji konsulatu Izabela Czarnota sprawnie, cierpliwie i bardzo uprzejmie załatwiały liczne, czasem skomplikowane, sprawy paszportowe, udzielały instrukcji, jak starać się o poświadczenie obywatelstwa polskiego, wydanie numeru PESEL itp. Mimo że listy zapisów na ten dyżur konsularny były oficjalnie zamknięte już na długo przed spotkaniem, to jednak nikt nie został odpra wio ny z przy sło wio wym kwitkiem. Panie z konsulatu ofiarnie pracowały dotąd, aż ze wszystkimi chętnymi porozmawiały i załatwiły potrzeby przybyłych często z daleka interesantów. Należą im się za to specjalne podziękowania.

WASZYNGTON JEST ZA DALEKO! “Jest nas tu, Polaków na Florydzie, bardzo dużo. Chcielibyśmy mieć stałą pomoc w załatwianiu bieżących spraw konsularnych – powiedział “Nowemu Dziennikowi” Jerzy Tabor przybyły z West Palm Beach. – Wyjechałem z Polski legalnie, na tzw. paszporcie konsularnym, który teraz jest już nieważny. Aby otrzymać nowy paszport, muszę zacząć od początku, czyli od potwierdzenia posiadania obywatelstwa polskiego – a przecież nigdy się go nie zrzekłem – wyrobienia numeru PESEL i złożenia wniosku o nowy polski paszport biometryczny. Będzie to długotrwały proces, którego prawdopodobnie nigdy bym się nie podjął, gdybym nie dostał się na dyżur konsularny na Florydzie. Kilkudniowy wyjazd do Waszyngtonu DC jest dla mnie oraz dla wielu innych zbyt kłopotliwy i kosztowny. A cóż dopiero dla starszych czy też schorowanych ludzi. Oni na pewno tam się nie wybiorą. Gdyby konsulat działał na Florydzie i można było dojechać samochodem, to z pewnością zorganizowalibyśmy pomoc z dojazdem wśród Polonii. Bardzo wiele osób mogłoby wreszcie uregulować sprawy paszportowe. Nawet nie wspominam już, jak dużo chętnych zgłaszałoby się w innych sprawach, np. nieuregulowanych sprawach spadkowych czy też emerytalnych w Polsce. Ludzie się rodzą, żenią, rozwodzą, umierają, zapisują w spadku swoje posiadłości i te wszystkie sprawy muszą być załatwiane przez konsulat, a my na Florydzie konsulatu polskiego nie mamy. Dwudniowe, sporadyczne dyżury konsularne są bardzo potrzebne, ale to dopraw-

dy mała kropla w ogromnym oceanie potrzeb. Proszę napisać, że bardzo potrzebujemy tutaj placówki konsularnej!” – podkreślił pan Tabor. Krystyna Wilson przyjechała z Lake Worth. “Nie ma to jak ludzka życzliwość. Mimo że byłam tylko na liście rezerwowej – z uwagi na dużą liczbę chętnych – to jednak zostałam przyjęta i mogłam złożyć wniosek o wydanie nowego paszportu polskiego – podkreśliła. – Drugim bardzo miłym zaskoczeniem było podejście obydwu pań z konsulatu, które okazały się bardzo miłe i cierpliwe w tłumaczeniu, jak wypełnić formularze. Na Florydzie, z powodu ciepłego klimatu, mieszka bardzo dużo starszych ludzi, również pochodzenia polskiego. Dla nich jest to ogromna trudność wybrać się do Waszyngtonu, żeby cokolwiek załatwić w konsulacie czy w ambasadzie i wiele spraw pozostaje niezałatwionych na zawsze. Dziwi mnie, że polski rząd nie zdaje sobie sprawy, ile traci pieniędzy z opłat za te właśnie nigdy niezłożone wnioski. Tym bardziej że istniejące tu, na wschodnim wybrzeżu Florydy, i prężnie działające kluby polonijne dysponują dobrymi warunkami lokalowymi na prowadzenie działalności konsularnej. Otwarcie konsulatu byłoby ogromnym ułatwieniem dla tutejszej Polonii, a koszty działalności zostałyby z całą pewnością pokryte z opłat za usługi. W obecnej sytuacji wiele osób próbuje załatwić wydanie paszportów podczas urlopu w Polsce. Trudność polega na tym, że osoby pracujące nie mają czasu na wielotygodniowe oczekiwanie w kraju

na zakończenia sprawy. Mamy ogromną nadzieję, że Ambasada RP w USA przychyli się do naszych potrzeb i próśb i znajdzie pomyślne rozwiązanie tego istotnego problemu” – podkreśliła pani Krystyna. “Miami jest wielkim centrum turystycznym, atrakcją na skalę światową. Nic zatem dziwnego, że przyjeżdża tutaj coraz więcej osób z Polski. Zda rza ją się przy pad ki zagubienia dokumentów, nieszczęśliwe wypadki, konieczność pomocy konsularnej w nagłych przypadkach losowych. Niestety, w tak ogromnym mieście jak Miami, gdzie tak wiele państw ma swoje konsulaty, Polska placówki konsularnej nie posiada – zauważa Małgorzata Świderska, która na dyżur konsularny przyjechała z Royal Palm Beach. – Dziwi to zarówno stałych mieszkańców, jak i przybyszów z kraju. Często mylą oni funkcję konsula honorowego, którego rolę na Florydzie pełni lady Blanka Rosenstiel, z funkcją placówki konsularnej RP. Naturalnie konsul honorowy nie załatwia żadnych spraw paszportowych ani administracyjnych, zajmuje się głównie propagowaniem kultury i tradycji polskich. Dlatego też spotykam się często z bezradnością na przykład rodzin dzieci niepełnosprawnych, które przylatują tu – dzięki pomocy Fundacji “Dar Serca” z Chicago – do wybitnego, światowej sławy specjalisty lekarza Drora Paleya po ratunek dla swoich maleństw i z ogromnym zdumieniem stwierdzają, że nie mogą załatwić na miejscu żadnej sprawy wchodzącej w zakres działalności konsulatu” – konkluduje pani Małgorzata.


MEDICAL MULTI IMAGING ULTRASONOGRAFIA

nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

S P E C J A L I S TA

G I N E K O LO G I I I P O ¸ O ˚ N I C T WA

S. NI˚NIKIEWICZ

M.D.,F.A.C.O.G.

FOTO: ANIA NAVAS

Przyjmuje w gabinetach: WESTCHESTER BROOKLYN, NY 351 Harrison Avenue, 146 Norman Ave. Harrison, NY tel. 718.349.1221 UWAGA! tel. 914.777.1300 NOWY ADRES NA GREENPOINCIE serwis: 914.777.1300

35 MISJI DYPLOMATYCZNYCH Leszek Ładowski, prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej i Obu Ameryk na Florydzie (www.polishamericanchamber.com), nie ukrywa swego zdecydowanego stanowiska w sprawie otwarcia placówki konsularnej w Miami. “W kontekście licznych inicjatyw naszej Izby Handlowej PACC, niedawnego Kongresu Hemisferycznego Obu Ameryk CAMACOL w Miami (Polska jest aktywnym członkiem tej organizacji) oraz planowanej przez nas w roku 2016 misji gospodarczej do Polski, otwarcie placówki konsularnej na Florydzie, a konkretnie w Miami, jest – moim zdaniem – absolutnie niezbędne – stwierdził Leszek Ładowski. – Miami to wrota do obu Ameryk i na Wyspy Karaibskie. Podpisane niedawno bilateralne porozumienie pomiędzy międzynarodowym portem morskim Miami-Dade a portem w Gdyni umożliwiło powstanie nowego, bezpośredniego połączenia drogą morską pomiędzy Europą a Ameryką. Towary z Polski będą dostarczane w kontenerach na statkach tzw. Express line w ciągu zaledwie 11 dni, a nie – jak dawniej – w ciągu 22 dni. Ułatwia to znacznie dwustronną wymianę handlową pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi. Z Miami towary będą mogły być przetransportowane zarówno drogą morską, jak i lotniczą (wielki międzynarodowy port lotniczy w Miami ma bardzo konkurencyjne ceny na cargo) do wielu krajów Ameryki Łacińskiej, na Karaiby oraz do Kanady. Ważnym faktem jest istniejące już bezpośrednie połączenie lotnicze dla ładunków towarowych pomiędzy Miami a Rzeszowem. Polska ma aspiracje, żeby zostać li de rem w Eu ro pie Środ ko wo -Wschodniej. Zarówno w Ameryce Północnej, jak i w Południowej wzrasta zainteresowanie polskimi towarami, polską myślą techniczną i naukową. W obliczu tych wszystkich szybko zachodzących przemian nie wyobrażam sobie niedocenienia tego ogromnego po-

Konsultacje | Ewaluacje | Testy | Diagnoza | Psychoterapia Dr ANDRZEJ TWARDOŃ Psycholog, St.Luke’s-Roosevelt Hospital The New School for Social Research

Leszek Ładowski, prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej i Obu Ameryk PACC, podczas konferencji na temat współpracy pomiędzy portem Miami-Dade oraz portami w Gdyni i Gdańsku

WSZYSTKO W RĘKACH MSZ W marcu 2014 roku “Nowy Dziennik” uczestniczył w zorganizowanym na Florydzie spotkaniu z Piotrem Konowrockim – konsulem generalnym przy Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Waszyngtonie. Już wtedy florydzka Polonia, masowo przybyła na to spotkanie, postulowała otwarcie placówki konsularnej na Florydzie. “Zdajemy sobie doskonale sprawę, że Polonia na Florydzie (i nie tylko) boryka się z poważnymi problemami niedostatecznej obecności służb konsularnych – powiedział wówczas konsul Piotr Konowrocki. – Organizujemy od czasu do czasu dyżury konsularne na Florydzie. Wiemy, że są one zdecydowanie za rzadkie. Związane jest to z dużymi kosztami. Nasz budżet, niestety, jest skromny. Możemy z niego wygospodarować pieniądze maksymalnie na 8-9 dyżurów konsularnych na rozległym terenie Florydy. Koszt jednego dyżuru wynosi – w przypadku obecności konsula i jednego pracownika konsulatu – około 3 tys. dolarów. W tej sytuacji możemy sobie pozwolić tylko na 2-3 dni pobytu. Jeśli te dwie osoby pracować będą nieprzerwanie przez 2 lub 3 dni, poświęcając średnio 15 minut na przyjęcie jednej osoby, to jesteśmy w stanie obsłużyć tylko 80 chętnych. Na dyżur konsularny w ubiegłym roku zgłosiło się 200 osób. Niestety, 120 osób nie zostało przyjętych. Podejrzewam, że w tym roku będzie jeszcze więcej zgłoszeń i jeszcze większa liczba zawiedzionych. Jest nam bardzo przykro z tego powodu, ale nie jesteśmy w stanie nic zrobić bez zgody Ministerstwa Spraw Zagranicznych i przydzielenia nam dodatkowych funduszy na działalność. Zdajemy sobie sprawę, że placówka konsularna na Florydzie przydałaby się bardzo nie tylko obywatelom polskim, ale także spełniałaby bardzo ważną rolę w załatwianiu spraw administracyjnych dla firm z USA i Ameryki Łacińskiej, zainteresowanych współpracą gospodarczą i naukową z Polską” – podkreślił konsul.

GABINET PSYCHOLOGICZNY

tencjału ze strony polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które jest bezpośrednio odpowiedzialne za ustanowienie nowych placówek dyplomatycznych w świecie. Jestem przekonany, że zarówno ambasador RP w Waszyngtonie Ryszard Schnepf, jak i konsul RP w Waszyngtonie (to właśnie ten konsulat sprawuje pieczę nad terytorium Florydy) Piotr Konowrocki rozumieją niezbędną potrzebę powstania polskiej misji dyplomatycznej w Miami, żeby pomoc zarówno firmom polskim, jak i zagranicznym, współpracującym z Polską, w załatwianiu spraw formalno-prawnych. Polsko-Amerykańska Izba Handlowa i Obu Ameryk wyraża pełną gotowość poparcia starań w celu stworzenia Konsulatu RP w Miami” – podkreślił prezes Ładowski. Na zakończenie warto dodać, że Miami jest obecnie siedzibą 35 zagranicznych misji dyplomatycznych. Kiedy nareszcie dołączy do nich Polska? n

INFORMACJE W SPRAWACH PASZPORTOWYCH: Ambasada RP Wydział Konsularny

Mgr ANNA TWARDOŃ

Psychoterapeuta Uniwersytet Jagielloński, New York University

646-823-3257 920 Broadway, Manhattan NY

(bet 20-21st Street) Subway L., N, R, F, 4, 5, 6, F, B, D to 14th Street Union Sq.

(Polish / English)

Bezpłatna

konsultacja telefoniczna

Stres imigracyjny, nerwice, lęki, depresja, problemy osobiste i rodzinne, opinie dla sądów, nałogi, choroby psychiczne, nauka medytacji www.twardon.org • atwardon@gmail.com

Diplomate of American Board of Psychiatry and Neurology Absolwent Akademii Medycznej w Krakowie PSYCHIATRA

David Byron Bro˝yna M.D. 85 Orient Way, Rutherford, NJ 07070

tel. 201.939.5500 Fax: 201.939.1599

Leczenie: • depresji

• nerwicy • l´ków

• uzale˝nieƒ • stresu pourazowego

Wizyty prosimy zamawiaç telefonicznie:

Mówimy po polsku P o l s k a

d e n t y s t k a

DR. DOROTA PODLI¡SKA z wieloletnim doÊwiadczeniem przyjmuje w gabinecie

530 D GRAND STR. Suite 1A MANHATTAN, NY 10002

2224 Wyoming Ave. NW Washington, DC 20008 tel. 202-499-1930 fax. 202-328-2152 e-mail: washington.consular@msz.gov.pl www.waszyngton.msz.gov.pl

tel 212.475.8170 Gabinet czynny 5 dni w tygodniu, poƒ.-piàtek 10-7 wiecz Wi´kszoÊç ubezpieczeƒ akceptowana. Dojazd metrem F, autobusem M14

REKLAMA

J O S E P H

IW A N I C K I,

M . D. GINEKOLOG - POŁOŻNIK St. Luke’s-Roosevelt Hospital Centre, Lenox Hill Hospital

LEKARZ MÓWI PO POLSKU

• Ciąża prawidłowa i wysokiego ryzyka • Chirurgia ginekologiczna • Testy ciążowe • Colposcopia, leep • Badania ultrasonograficzne • Zabiegi diagnostyczne w gabinecie

Manhattan, 159 E. 74 Str., NY 10021 (wtorki) Brooklyn, 2187 Ocean Ave. (poniedziałki, środy, piątki i soboty)

212.717.0606 718.627.6111

33


34

Polacy w USA

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

W Hempstead przed Paradą Pułaskiego Nagrody tego wieczoru otrzymali również trzej młodzieńcy – wybrani przez zarząd Polskiego Domu Narodowego na tegorocznych stypendystów, czyli: Daniel Walocha, który ukończył szkołę średnią z wynikiem 98.36, Mateusz J. Wysocki – 97.62, i Eric Galej – 88.67. Uroczyste polonijne spotkanie było doskonałym momentem na gratulacje i wręczenie czeków, a zrobiła to Jolanta Oleksiej – przewodnicząca Komisji Stypendialnej. Podczas całego wieczoru podawano smaczne domowe jedzenie na zimno i na ciepło, jak również wszelkie-

n W Polskim Domu Narodowym

(PDN) w Hempstead, NY, odbyło się w sobotę, 29 sierpnia, szarfowanie nowo wybranego marszałka Parady Pułaskiego 2015 i wybory Miss Polonii 2015. Elżbieta Popławska

Miss Polonii Hempstead 2015 Evelyn Sokolowski i marszałek Parady Pułaskiego 2015 Honorata Szkilondź

dziwe dziewczyny, a w głosowaniu wzięli udział wszyscy obecni – każdy miał prawo oddać jeden głos na wybraną kandydatkę. Aby pomóc w decyzji zebranym, dziewczęta przedstawiły się i opowiedziały o swoich zainteresowaniach i dokonaniach. Evelyn Sokolowski (nr 1) jest uczennicą w Massapequa High School. Przez 10 lat uczęszczała do Pol-

Trzy piękne dziewczyny, które wzięły udział w wyborach miss (od lewej): Claudia Chalecki, Evelyn Sokolowski, Nicole Szczukiewicz

skiej Szkoły w Hempstead, gdzie nauczyła się języka polskiego i zapoznała z polską kulturą. Dużo udziela się społecznie, organizuje zbiórki dla dzieci z ubogich rodzin, kilka razy do roku organizuje koncerty, a dochód z nich przeznacza na badania nad rakiem. Podczas zbliżających się ferii zimowych planuje wyjazd do Nikaragui, aby z innymi wolontariuszami zbudować szkołę dla biednych uczniów. W przyszłości chciałaby zostać psychologiem. Nicole Szczukiewicz (nr 2) uczy się w high school, a przez 11 lat uczęszczała również do Polskiej Szkoły Dokształcającej im. św. Władysława w Hempstead. W przyszłości pragnie zostać kardiologiem. Claudia Chalecki (nr 3) jest studentką pierwszego roku Uniwersytetu Albany na wydziale biznesu i zarządzania. Interesuje się finansami, bankowością i marketingiem. Jak podkreśliła, wyrosła w domu aktywnie udzielającym się w polonijnym środowisku i chciałaby te tradycje kontynuować. Dzięki zamiłowaniom rodziców do polskiej sztuki, pokochała polską kulturę i jest zainteresowana współpracą z polskim art-biznesem. Po przeprowadzonym głosowaniu okazało się, że najwięcej głosów zdobyła kandydatka z numerem 1 Evelyn Sokolowski i tym samym otrzymała tytuł Miss Polonii 2015 i będzie prezentować Hempstead na Paradzie Pułaskiego. Drugie miejsce zajęła Nicole Szczukiewicz, a trzecie Claudia Chalecki. Wszystkie piękne panie otrzymały dyplomy i nagrody od PDK i P-SFUK.

Miss Polonii Hempstead 2015 i prezes Polskiego Domu Narodowego w Hempstead Edyta Walocha

ZDJĘCIA: ELŻBIETA POPŁAWSKA

Polonia skupiona wokół Polskiego Domu Narodowego w Hempstead ma ten komfort, że posiada dom z piękną salą przyjęć, która tego wieczoru zamieniła się w salę balową w biało-czerwonych dekoracjach, będących zapewne uwerturą do Parady Pułaskiego, podobnie jak rozpoczęcie polonijnego spotkania. Uroczyście wniesiono sztandary polski i amerykański i wysłuchano obu hymnów narodowych. Gości powitały Edyta Walocha – prezes PDN, oraz Honorata Szkilondź – członek zarządu, która – jak podkreśliła pani prezes – była główną organizatorką tej uroczystości. Edyta Walocha ogłosiła, że w tym roku to właśnie Honorata Szkilondź otrzymała nominację na marszałka Hempstead na Paradę Pułaskiego 2015. Szarfę przekazał pani Honoracie ubiegłoroczny marszałek Władysław Czaban. Podczas prezentacji tegorocznej pani marszałek – pracującej w parafii St. Raphael w East Meadow – podkreślono jej zaangażowanie społeczne w polonijnym środowisku, m.in. śpiewa ona w chórze parafialnym, bierze udział w organizacji corocznych bazarów i corocznej zabawy Miss Polonii. Od trzech lat jest członkiem dyrektoriatu w Polskim Klubie Narodowym, udziela się tam również w Komisji Stypendialnej. Ważną częścią wieczoru – bardzo atrakcyjną – były wybory Miss Polonii Hempstead 2015. Do tegorocznego konkursu przystąpiły trzy uro-

go rodzaju trunki i napoje. Muzyczną oprawę przygotował polsko-amerykański DJ Danny, który znakomicie sobie poradził i zadowolił wszystkich obecnych, bez względu na wiek. Zabawę zakończyła loteria fantowa, z któ rej do chód prze zna czo no na działalność PDN. Sponsorami uroczystości byli: PDN, dr Jolanta Sygnarowicz z Copiague, adwokat Bernard Zimnoch z Co pia gue, Mi ran da Zim noch – Express Travel z Copiague, Sikorski Deli z Bethpage, Przysmak Deli z Copiague, Polmart Deli z Copiague, Edyta Walocha z PDN. n

Tegoroczni stypendyści Polskiego Domu Narodowego w Hempstead (od lewej): Mateusz Wysocki, Daniel Walocha, Eric Galej


Co, gdzie, kiedy WTOREK, 8 WRZEŚNIA Greenpoint, NY – Instytut Józefa Piłsudskiego w Ameryce zaprasza o godz. 19. na projekcję filmu dokumentalnego „Amerykański korespondent”. Czas trwania projekcji – 49 minut. Dodatek: „Oblężenie” – pierwsza wojenna kronika filmowa, 10 minut. Wstęp wolny. Donacje mile widziane. Na projekcji będzie obecny reżyser filmu Eugeniusz Starky. Zaprezentujemy także fragmenty książki pt. „Przeminęło z wojnami” Jadwigi Siniarskiej-Czaplickiej. Zapraszamy! Nowy adres Instytutu: 138 Greenpoint Ave., Brooklyn NY 11222. Dodatkowe informacje: tel. 212-505-9077, e -ma il office@pilsudski.org. PIĄTEK, 11 WRZEŚNIA Clark, NJ – Skulski Art Gallery zaprasza na promocję książki „Widziane stąd” Janusza M. Szlechty oraz wystawę malarstwa dwóch artystek: Magdaleny Zawadzkiej i Ewy Zel ler – w go dzi nach 7:30 – 10:00 wieczorem. Wystawa obrazów będzie czynna do 25 września. Można będzie nabyć książkę i obrazy. Przewidziano rozmowy przy lampce wina. Adres: Polish Cultural Foundation, 177 Broad way, Clark, NJ 07066, www.pcfnj.org. Więcej informacji: tel. 732382-7197 PIĄTEK, 11 WRZEŚNIA – NIEDZIELA, 13 WRZEŚNIA Perth Amboy, NJ – XXII Zlot Polonijnych Żeglarzy Wschodniego Wybrzeża USA i Kanady „Polonia Rendezvous” w Raritan Yacht Club (160 Water Street, Perth Amboy, NJ 08861). W programie zlotu, oprócz uroczystości oficjalnych, przewidziane są Regaty o Puchar Komodora, wieczór szant, parada jachtów polonijnych oraz uroczysta kolacja połączona z rozdaniem nagród zwycięzcom regat i tańcami. Dodatkowe informacje: tel. 347-416-2907 lub 347-2348666. SOBOTA, 12 WRZEŚNIA Perth Amboy, NJ – Spotkanie informacyjne dla rodziców Polskiej Szkoły Dokształcającej ZPA o godz. 9:30 rano, w siedzibie ZPA (281 Grace Street Perth Amboy, NJ 08861, tel. 732-442-2660) oraz zapisy do szkoły, na lekcje wychowania fizycznego i religię. Można będzie zakupić podręczniki. Glen Cove, NY – Polski Dom Narodowy (10 Hendrick Ave.) zaprasza na bankiet, podczas którego odbędą się wybory Miss Polonii 2015. Bal rozpocznie się o godz. 8 wieczorem, a zakończy o 2 po północy. Do tańca grać będzie zespół „The Masters”. Zapraszamy panie w wieku od 17 do 25 lat do wzięcia udziału w konkursie. Kontakt: tel. 516-435-6683, Stanisław Kuzma. Bilety – $50. Obiad i alkohol w cenie biletu. Prosimy o rezerwowanie biletów: tel. 516-676-9575. SOBOTA, 12 WRZEŚNIA NIEDZIELA, 13 WRZEŚNIA Jersey City, NJ – Zapraszamy całą Polonię, wszystkie organizacje polonijne oraz grupy weterańskie do wzięcia udziału w uroczystości złożenia kwiatów przy pomniku „KATYŃ 1940” na Exchange Place. Początek o godz. 14:00. Odśpiewane zostaną hymny narodowe amerykański i polski – śpiewać będzie Chór Aria. Potem pomodlimy się wspólnie i złożymy kwiaty. Po odczytaniu proklamacji odbędzie się Apel Poległych. Goście honorowi wygłoszą krótkie przemówienia.

Dzieci ze Szkoły Polskiej im. Józefa Piłsudskiego w Jersey City przedstawią krótki program artystyczny. W tym roku przypada 76. rocznica wybuchu II wojny światowej, 75. rocznica zbrodni katyńskiej, 5. rocznica katastrofy smoleńskiej oraz 14. rocznica terrorystycznego ataku na Amerykę, w tym na World Trade Center na Manhattanie. Organizacje weterańskie są proszone o wystawienie pocztów sztandarowych. Uroczystość jest organizowana przez Komitet Katyński, SWAP District II, Placówkę SWAP w Jersey City i Kongres Polonii Amerykańskiej. NIEDZIELA, 13 WRZEŚNIA Greenpoint, NY – Piknik w parafii św. Stanisława Kostki (12 Newell Street, na prawo od Driggs Ave.), w godzinach od 12 do 17. Piknik jest dorocznym spotkaniem parafian i gości, przy muzyce i dobrym jedzeniu. Będą dobre polskie i amerykańskie potrawy (bigos, fasolka po bretońsku, gołąbki, pierogi, kiełbasa z rożna, hamburgery, itp.). Przewidziano zabawy dla dzieci przy muzyce DJ, malowanie twarzy, kolorowy piasek oraz zjeżdżalnie dmuchane. Będzie loteria oraz loteria fantowa. Greenpoint, NY – Grupa Pro-Life św. Maksymiliana Kolbe, zaprasza do udziału w Publicznej Krucjacie Różańcowej Matki Bożej z Fatimy o godzinie 12:00 w poludnie. Spotykamy się naprzeciwko kościoła św. Antoniego i Alfonsa, 862 Manhattan Ave. Będziemy się modlić z transparentami, po polsku i angielsku, o: zaniechanie aborcji, eutanazji, małżeństw tej samej płci i o powrót Ameryki do Boga! Dodatkowe informacje: tel. 718-389-7785, brat Jan. Manhattan, NY – Katolicki Klub Dyskusyjny im. św. Jana Pawła II zaprasza na mszę świętą i wykład na temat „Droga do Boga oparta na mądrości świętych”, który poprowadzi ksiądz Marek Rogowski. Spowiedź o godz. 2.30 pm. Msza św. o godz. 3.00 pm. Wykład z dyskusją o godz. 4.00 pm. Adres: kościół św. Stanisława BiM, 101 E 7 Street – pomiędzy 1 Avenue i Avenue A. Dojazd metrem 6 do Astor Place lub metrem F do 2 Ave. Dodatkowe informacje: tel. 347-2254860. Jersey City, NJ – Zapraszamy całą Polonię, wszystkie organizacje polonijne oraz grupy weterańskie do wzięcia udziału w uroczystości złożenia kwiatów przy pomniku „KATYŃ 1940” na Exchange Place. Początek o godz. 14:00. Odśpiewane zostaną hymny narodowe amerykański i polski – śpiewać będzie chór Aria. Potem pomodlimy się wspólnie i złożymy kwiaty. Po odczytaniu proklamacji odbędzie się Apel Poległych. Goście honorowi wygłoszą krótkie przemówienia. Dzieci ze Szkoły Polskiej im. Józefa Piłsudskiego w Jersey City przedstawią krótki program artystyczny. W tym roku przypada 76. rocznica wybuchu II wojny światowej, 75. rocznica zbrodni katyńskiej, 5. rocznica katastrofy smoleńskiej oraz 14. rocznica terrorystycznego ataku na Amerykę, w tym na World Trade Center na Manhattanie. Organizacje weterańskie są proszone o wystawienie pocztów sztandarowych. Uroczystość jest organizowana przez Komitet Katyński, SWAP District II, Placówkę SWAP w Jersey City i Kongres Polonii Amerykańskiej. PONIEDZIAŁEK, 14 WRZEŚNIA Manhattan, NY – Koncert promocyjny nowego albumu „Bridges from the East” grupy Elektra, którą tworzą muzycy z Gre-

W INTERNECIE: Informacje "co gdzie kiedy" dostępne są także na stronie internetowej "Nowego Dziennika" www.dziennik.com/co-gdzie-kiedy. Aby zobaczyć pełną treść wiadomości, należy nacisnąć na jej tytuł. Chcesz dodać ogłoszenie? Napisz:js@dziennik.com

35

nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

WŁAŚNIE TRWAJĄ NIEDZIELE Manhattan, NY – Sanktuarium Matki Bożej z Góry Karmel zaprasza na mszę św. w języku polskim. W każdą niedzielę o godz. 2:30 ppoł. Parafia mieści się 448 E. 116 St. pomiędzy 1 Ave. a FDR. Serdecznie zapraszamy. Pomagamy osobom starszym Jeżeli potrzebujesz (bezpłatnie) pomocy ze strony opiekunek Home Health Aide (HHA), jesteś chory lub w podeszłym wieku, wystarczy zadzwonić. Pomożemy załatwić formalności szybko i na miejscu. Oferujemy pomoc ze strony miłych, polskojęzycznych profesjonalnych opiekunek, o dobrym sercu. Agencja M.Z.L. posiada 4 oddziały na terenie Nowego Jorku i Long Island. Telefon:718.480.6034, Krystyna. Hackensack, NJ – Bezpłatne testy wykrywające raka piersi, szyjki macicy, odbytu i jelita grubego. Nauczanie, skierowania, pomoc. Inf. (210) 634-2660. Departament Służby Zdrowiea Powiatu Bergen. Cancer Education and Early Detection Program, 1 Bergen County Plaza, 4 piętro. Inf. www.bergenhealth.org. Brooklyn, NY – Szkoła im. H. Sienkiewicza zaprasza wszystkich nowych uczniów. Zajęcia dla polonijnych dzie-

cji, Polski i Stanów Zjednoczonych.Początek o godz. 8:30 wieczorem. Wstęp – $10. Adres: Cornelia Street Cafe, 29 Cornelia St, New York, NY 10014. Dodatkowe inforamcje: tel. (212) 989-9319, www.corneliastreetcafe.com.

SOBOTA, 19 WRZEŚNIA Perth Amboy, NJ – Bankiet z okazji Parady Pułaskiego w siedzibie Zjednoczenia Polaków w Ameryce (281 Grace Street Perth Amboy, NJ 08861) – początek o godz. 18:00. Bilety w cenie $50 od osoby. Do tańca gra DJ Marek. Rezerwacja miejsc: tel. 732-754-1750 lub 201-2406306, e-mail: events@zpaofpertham-

ci już od 3. roku życia. Podczas wakacji zapisy prowadzi dyrektor Anna Kubicka (718) 666-5404. Wszystkie informacje o szkole i warunkach rejestracji na stronie www.szkolapl.org. PONIEDZIAŁKI Wallington, NJ – W każdy poniedziałek od 6:30 do 7:30 wiecz. w Civic Center odbywają się zajęcia gimnastyczne dla dorosłych. Można się zrelaksować i poćwiczyć z innymi przy muzyce. Trzeba przynieść swoją matę albo ręcznik i ciężarki. Koszt zajęć to 2 dol. 24 Union Blvd. PIERWSZY PIĄTEK MIESIĄCA Newark, NJ – Parafia św. Kazimierza Królewicza zaprasza na czuwanie nocne w kościele. Godz. 8 wiecz. Możliwość spowiedzi. Po czuwaniu spotkanie przy kawie i ciastku. 91 Pulaski St. WTORKI I SOBOTY Manhattan, NY – Wspólnota Odnowy w Duchu Âwi´tym Lew Judy zaprasza na rozwa˝anie S∏owa Bo˝ego we wtorki o godz. 7: 15 wiecz. oraz na msz´ Êw. i spotkanie modlitewne w sobot´ o godz. 8 wiecz. w koÊciele Êw. Stanis∏awa B. M., 101 East 7th Street. Inf. (347) 416–2536, odnowany@earthlink.net. boy.com. Stockbrige, MA – Liga Morska zaprasza na Dzień Polski w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Mszę swiętą w języku polskim będzie celebrował ksiądz dr Andrzej Gorczyca. Wyjazd z Ozone Park o godz.7:30 rano oraz z Greenpointu (róg Na ssau Ave. i McGu in ness Blvd.) o godz. 8:00 rano. Bilety w cenie $40 do nabycia: Tomasz – tel. 718-510-7197 oraz Ewa – tel. 347-963-0549. Dzieci do lat 14, które będą brały udział w procesji w strojach ludowych lub barwach narodowych, nie opłacają przejazdu.

ŚRODY Greenpoint, NY – Brooklyn Public Library, oddział na Greenpoincie (107 Norman) zaprasza na konwersacje w języku angielskim. Konwersacje na Greenpoincie odbywają się w środy 6–7 wiecz. Nie ma potrzeby zapisywania się, spotkania są nieodpłat ne. Inf. (718) 349–8504, (718) 486–3365. Hempstead, NY – Chór im. K. Ogiƒskiego zaprasza na próby m´˝czyzn zamieszka∏ych na LI. Próby odbywajà si´ w ka˝dà Êrod´ o godz. 7 wiecz. w Polskim Domu Narodowym przy 329 Peninsula Blvd. Inf. (516) 671–6072, (516) 822–0358, (718) 208–8818. oraz w soboty i niedziele w godz. 11 rano do 5 ppoł. PIĄTKI Brooklyn, NY – Polsko-Amerykański Zespół Folklorystyczny poszukuje miłośników tańca ludowego!. Zaprasza młodzież, byłych członków zespołów folklorystycznych w Polsce i USA na zajęcia taneczne. Godz. 8: 15 wiecz. Zajęcia są bezpłatne. Polski Dom Narodowy Warsaw, 261 Driggs Ave., 3 piętro. Inf. www.pafdc.org.

PONIEDZIAŁEK, 28 WRZEŚNIA Greenpoint, NY – Wystawa fotografii Sylwii Perkowskiej zatytułowana „Peruwiański świat magii i kolorów” w Galerii A.R. Wernisaż i spotkanie z autorką we wtorek, 25 sierpnia, o godz. 19:00 w Klubie Amber. Wstęp wolny. Sylwia Perkowska jest z zawodu radcą prawnym, z zamiłowania poszukiwaczką przygód i miłośniczką podróżowania. Swoje wyprawy utrwala na zdjęciach. Więcej informacji o Sylwii Per kow skiej na stro nie: sylwiatravel.com/pl/ oraz /www.facebook.com/sylwiatravel. Adres Galerii A.R.: 71 India Street, Brooklyn, NY 11222, tel. 347-971-1938.


36

Krzyżówka

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Dowcipy z brodà i bez Siedem cudów socjalizmu:

1. Każdy miał pracę. 2. Mimo że każdy miał pracę, nikt nic nie robił. 3. Mimo że nikt nic nie robił, plan wykonywano w 100 procentach. 4. Mimo że plan wykonywano w 100 procentach, nigdzie niczego nie było. 5. Mimo że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko jednak miał. 6. Mimo że każdy wszystko miał, wszyscy jednak kradli. 7. Mimo że wszyscy kradli, nigdy nigdzie tego nie brakowało. Siedem cudów kapitalizmu:

Jak funkcjonuje pigułka antykoncepcyjna?

To proste: 1. Kobieta bierze pigułki, a następnie wydala je wraz z moczem. 2. Żaby w wodzie wchłaniają te hormony i w następstwie nie mają potomstwa. 3. Bociany nie znajdują żabek na polach, więc giną z głodu. 4. ... i nie ma kto przynosić dzieci. Mąż, podejrzewając żonę o zdradę, wynajął prywatnego detektywa i polecił ją śledzić. Detektyw po pewnym czasie zdaje relację: – Pańska żona spotkała się z mężczyzną na deptaku w mieście. Potem długo siedzieli w parku i się ściskali. Potem poszli do kina – ale nie patrzyli na ekran, pieścili się i słychać było odgłosy całowania. Po seansie wsiedli do samochodu i pojechali za miasto. Weszli do willi, usiedli za stołem, wypili butelkę wina, rozebrali się, po czym wskoczyli do łóżka i zgasili światło. Potem już nic nie widziałem. Mąż, wyrywając sobie włosy z głowy, woła: – Mój Boże! Znowu! Znowu ta przeklęta niepewność! Turysta w Zakopanem wchodzi do baru, siada przy barze i pyta: – Barman, co polecisz do picia? – Ano, panocku, drink “Góra cy”! – Jak to “Góra cy”? – pyta turysta. – Widzicie, panocku, bierzemy sklanecke wina... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Poźniej bierzemy sklanecke piwa... no dwie... góra cy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki... dwie... no góra cy. Na koniec bierzemy sklanecke koniacku... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając gzejemy cas jakiś. Poźniej nalewamy i pijemy sklanecke... dwie... no góra cy. Po wypiciu wstajemy... robimy krocek... dwa... no góra cy! Redaguje: Janusz M. Szlechta js@dziennik.com Nadesłał: John Rutkowski

ŹRÓDŁO: SZARADA.NET

1. Nikt nie ma pracy. 2. Mimo że nikt nie ma pracy, wszyscy pracują. 3. Mimo że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany w 100 procentach. 4. Mimo że plan nie jest wykonywany w 100 procentach, wszędzie wszystko jest. 5. Mimo że wszędzie wszystko jest, nie każdy jednak wszystko ma. 6. Mimo że nie każdy wszystko ma, kradną jednak ci, co wszystko mają. 7. Mimo że kradną ci, co wszystko mają, nigdy nikogo nie złapali i wszędzie czegoś brakuje.


Og∏oszenia/Classified PRACA HELP WANTED FIRMA TRANSPORTOWA zatrudni kierowcę z prawem jazdy CDL-A na dalekie trasy. Komunikatywny angielski oraz doświadczenie wymagane. Po więcej informacji proszę dzwonić: (646) 296-5417 Kierowca CDL Class A z doświadczeniem na długie trasy krajowe, wymagany czysty rekord. Oferuję nowy Volvo Truck 2015 oraz dobre warunki płacowe. Więcej informacji podczas rozmowy. Telefon: (562) 228-8344

LOOKING FOR * Rough Carpenter (Install Sheetrock): 10 years experience. Must have papers. * Painters: 10 years experience. Must have papers. Please call (347) 739-2583 QUALIFIED CARPENTERS with a minimum of 5 years experience (installing doors, hardware, drywall walls, ceilings, baseboard, crown molding, door trim). Candidates must be legal, speak good English and be capable of running small projects. Please call: (212) 285-0400, leave message on extension 10 detailing experience and phone number

PRACA HELP WANTED NY TILE / MARBLE INSTALLER Most have experience and OSHA. Contact George: (718) 204-8045 Instructor do nauki jazdy na samochody osobowe. Wymagania: High School Dyploma, - Minimum 3 lat prawo jazdy w Stanach, - Czysty rekord jazdy, Godziny do ustalenia. Proszę dzwonić: (718) 389 5438 PART TIME LIVE-IN Weekend - Friday 6:00 pm - Sunday 6:00 pm needed English speaking female needed to help woman in wheelchair with some mobility in Manhattan. NOT an elderly client. Salary-$ 240. Help with dressing, showering, (hoyer lift), meals, errands, light housekeeping, etc. Contact dlmessinger@hotmail.com PRZYJMĘ MIŁĄ I OPIEKUŃCZĄ Polkę do opieki nad starszą panią. Praca z zamieszkaniem 5 lub 7 dni na Long Island. Komunikatywny angielski i referencje. Telefon: (516) 569-5140 Potrzebuję pracownika do prac na scafold z licencjami pacingi, korking, waterprofing. Płatne czekiem. Osoby zainteresowane proszę o kontakt telefoniczny: (631) 994-4474 Andrzej Duża firma budowlana zatrudni murarzy z doświadczeniem. Stała praca. Proszę dzwonić. Brooklyn, NY Alex (347) 986-9170 lub Lnatoly (347) 416-3301

Driver/Construction Company 30+ yr old constDriver/Construction Company, 30+ yr old constructin co located in Ridgefield NJ Minimum of a Class B license required. 5 day works weeks. Light labor duty Call Al at (201) 446-6964

EXTERIOR RESTORATION COMPANY is looking for a subcontractor specializing in all exterior work. Send company info to sub@newforceny.com Phone: (718) 628-3656 Housekeeper/Companion needed to live in six days in Rockland County. Must be legal to work. Care for a young autistic man. Salary $900/week Please call: (347) 515-6808 POTRZEBNA KRAWCOWA Z DOŚWIADCZENIEM w szyciu na maszynach przemysłowych do firan i zasłon. Praca od zaraz, Dolny Brooklyn. Proszę dzwonić: (646) 764-0970 Potrzebni fachowcy w zawodach: * cieśla * murarz * dekarz * * montażysta okien * * hydraulik * elektryk * Płaca $15-$20 na godzine. Poland Employment Agency, 861 Manhattan Ave, Biuro 14, Brooklyn. Telefon: (718) 349-8787 Contractor firm looking for: ASSISTANT PROJECT MANAGER. Must have NYC experience and knowledge of NYC Buildings Code and regulations. We specialize in: exterior renovation, (LL11 compliance), waterproofing, roofing, landmarks restoration and new construction. Please send your resume: beata@brendcorp.com

37 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Elektryczna firma zlokalizowana w New York City zatrudni doświadczonych elektryków i pomocników. Jeśli posiadasz kwalifikacje, proszę zadzwoń: (718) 784-9020 od poniedziałku do piątku, w godzinach 9rano-4ppoł. QUEENS, REGO PARK OD ZARAZ POTRZEBNA DOCHODZĄCA pani do opieki nad dzieckiem w szkolnym wieku i prac domowych. Praca na stałe, polska rodzina, blisko środkow publicznego transportu. Proszę dzwonić na numer (917) 968-0048 i nagrać wiadomość. Firma remontowo-budowlana zatrudni: - Brygadziste – stolarza budowlanego, z umiejętnością czytania planów i jez. agnielskim. - Stolarza budowlanego, malarza – plastermena. Doświadczenie wymagane Proszę dzwonić (718) 963-3222 Rownież można zgłosić się osobiscie w godzinach 7:30-8:30 rano pod addresem: 188 A Dupont Street, Brooklyn, NY 11222. Construction Co. specializing in exterior restoration will hire PROJECT MANAGER We need someone with outstanding communication skills and general knowledge of construction. The candidate will be a link between management team and crew working on the project. Some of responsibilities include overall project planning, implementation, scheduling, cost estimating, resource allocation and management, budget management, quality control, code and license compliance, and overall team management. Candidates must be well organized and timely. Good communicator with ability to create and maintain positive relationships with our partners. Potential candidate has to have a capacity to motivate, lead by example and maintain high morale among the project team. Be able to create and manage work task lists, violation reports, incident reports, inspection reports, change orders, as well as other field management tools. Please submit your resume via email resume@newforceny.com (718) 628-3656 Zatrudnię pomocnika na budowę Praca z zamieszkaniem, Upstate NY (około 150 km od NY), na okres około 3 miesięcy. Telefon: (718) 782-8993

Bergen County General Contractor looking for Experienced Concrete Mason. Preferably with a driver’s license, experience also with Brick Pavers, Stone, Asphalt, Retaining Walls, etc. would be great 5 day work weeks / 7AM to 5PM daily. Please call Al, with any questions (201) 446-6964

DELI KING OF LINDEN, NJ poszukuje od zaraz kucharzy, pomocników do kuchni oraz osoby do zmywania. Proszę dzwonić: (908) 925-3909

SZUKAM PRACY POSITION WANTED

LOOKING FOR HELPERS IN ITALIAN DELI

Long Island. Male or female. 5 days a week, Mon-Fri, 8am-5pm. Full time or Part time. No experience necessary. Very good conditions, very good pay. Please call from Monday (516) 802-0732 or (516) 496-9770

KOSMETYCZKA po studiach z wieloletnim doświadczeniem szuka pracy. email: zarazaa@interia.pl Doświadczona extra babcia zaopiekuje się Twoim dzieckiem. Od zaraz z zamieszkaniem, mam duże doświadczenie z niemowlakami. Najchętniej z regionu Stamford, Norwalk. Telefon: (845) 204-4820

Stone / Tile Setters NEEDED for busy Residential Construction Company. Must have High End Experience. Please call: (929) 263-1320 Looking for sheet metal fabricator/ worker Immediate hire. Call (718) 788-8621 Must have 1 yr experience working with stainless steel. Cutting bending and layout.

AGENCY LOOKING FOR * nannies * housekeepers and cleaning ladies for many families. Some English is helpful. NannyExpress.US@gmail.com www.NannyExpress.US Phone: (914) 282-7979

PRACA HELP WANTED NJ

DO WYNAJĘCIA NY FOR RENT NY Bensonhurst, Brooklyn. 2 bedrooms apt., quite building, newly renovated, new appliances, wood and tile floors, dishwasher. Backgroung check. Rent $ 1,550. Please call: (718) 790-2123 in English, leave message

Jedno sypialniowe mieszkanie do wynajęcia na Maspeth. Telefon: (718) 725-8941

NIERUCHOMOŚCI NY REAL ESTATE NY

***** HELP WANTED ***** Moving company in Moonachie, NJ seeking DRIVERS and PACKERS for F/T and P/T. Call (201) 623-0700 before 5pm or email info@sk2000inc.com

Now Hiring Full Time Cashier/Clerk Position contact us personally or send us your resume via email mywallingtonpharmacy@gmail.com

CENY OGŁOSZEŃ / CLASSIFIED ADVERTISING RATES ZAMIESZCZANIE / ORDER Pon. – Pt. / Mon. – Fri. $14 dzieƒ / each day Sob. – Niedz. / Sat. – Sun. $24 35 s∏ów / words limit per ad

Wycofanie og∏oszenia / Cancellation Charge

$5

1 tydzieƒ / week 2 tygodnie / weeks 3 tygodnie / weeks 4 tygodnie / weeks

$57 / $67 $110 $160 $210

Bring or mail your classified ad to our office 70 Outwater Lane, Garfield, NJ 07026 or any branch office listed below. Call (212) 594-2374, or (718) 389-6117, Fax (212) 594-2383, E-mail: classified@dziennik.com, Website: www.dziennik.com

Deadlines: For Monday Issue: Friday 3 PM Tuesday – Weekend Issues: 12 PM

FRIDAY + SAT./ SUN. – $38 + MONDAY FREE MENTION: PAY FOR 3 WEEKENDS AND THE 4TH IS FREE!

We accept:

W dniu publikacji w gazecie og∏oszenia umieszczone sà na naszej stronie internetowej www.dziennik.com

OG¸OSZENIA DO NOWEGO DZIENNIKA PRZYJMOWANE SÑ RÓWNIE˚: SIEDZIBA GŁÓWNA GARFIELD • daily: 9AM – 5PM

GREENPOINT, NY

Polish Home Service 176 Java St., pok. 5

(Centrum Polsko-S∏owiaƒskie),

phsfrank@gmail.com • M – F: 9AM – 6PM • SAT.: 10AM – 12PM

tel. 212 594-2266 ext 302, 303, 304

DISCLAIMER:

tel. 718 389-6117 fax 718 389-8134

RIDGEWOOD, NY

NEW JERSEY

Flowers by Renia 6404 Fresh Pond Rd • M – SAT.: 9AM – 8PM • SUN.: 10AM – 5PM

Classic Travel 186 Maple Avenue, Wallington, NJ 07057 info@classic-travel.com • M – F: 11AM – 2PM

tel. 718 821-3193 fax 718 418-5860

tel. 973-473-3845 800-774-6996

"Nowy Dziennik" assumes the statements made in classified advertisements are accurate, but cannot investigate them and assumes no responsibility or liability concerning their content. The Publisher reserves the right to decline, withdraw, or edit advertisements. Every effort will be made to avoid mistakes, but responsibility cannot be accepted for clerical or printing errors.

GLENDALE, NY

ELLA Business Center 65-19 Myrtle Ave. www.NajlepszaAgencja.com

LONG ISLAND

El˝bieta Pop∏awska • daily: 8AM – 8PM

Nowak Travel Agency Wies∏aw Nowak 42 Broad Street • M – F: 9AM – 6PM • SAT.: 9AM – 2PM

tel. 347 341-2217

tel. 860 224-3127

elzbietapoplawska5@gmail.com

• M – SAT.: 10AM – 8PM

tel. 718 386-4222 fax 718 386-4293

NEW BRITAIN, CT

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI:

“Nowy Dziennik” zakłada, że informacje podane w ogłoszeniach są zgodne z prawdą. Jednak nie jest w stanie sprawdzać ich prawdziwości i brać odpowiedzialności za ich treść. Wydawca ma prawo do odmówienia, wycofania lub przeredagowania treści ogłoszenia. Wydawca dochowa wszelkich starań, by uniknąć pomyłek, ale nie ponosi odpowiedzialnoci za błędy w druku.


38

Og∏oszenia/Classified NIERUCHOMOŚCI NJ REAL ESTATE NJ

Wallington, NJ. 3 family-No Flood Zone, Quiet Residential location. 8 bedrooms, 4 baths, 3 separate. New high efficiency heating systems gas, electric, walk to NYC bus 160, shopping center, schools and park - Asking $639,000 Call: (973) 452-9416

NIERUCHOMOŚCI POLSKA SUPER NOWOCZESNE MIESZKANIE 74m2 elegancko umeblowane w centrum Częstochowy z widokiem na klasztor Jasnogórski do sprzedania. Proszę o kontakt: (973) 610-9513

REZYDENCJA W POBLIŻU KRAKOWA Dom z aneksem i garażem 50km na południe od Krakowa, okolice Dobczyc. Przepiękna panorama. 5 pokoi, kuchnia, 3 łazienki, 2 piwnice, drewutnia, 2 kominki, świątynia dumania, taras widokowy. Całkowita pow. 173 m2, na 41 arów, ogrodzenie, ogród, inspekty, winnica, winarnia, sad, studnia głębinowa. Budowany w 2001. Możliwość zakupu dodatkowych działek. Cena: $299K Telefon: (806) 367-6498, Ryszard

SAMOCHODY CARS

Chrysler Town and Country ‘10 52000 mil, kolor srebrny, stan idealny. Cena $8700 Telefon: (718) 552-5782

Honda Civic 2014 Cena $12.300 Telefon: (973) 393-8682

Acura Mdx ‘06 75000 mil, stan bdb, kolor czarny. Cena $7300 Telefon: (347) 761-9567

PORADY PRAWNE LEGAL ADVICE

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

PODATKI TAXES

AGENCJE AGENCIES


Ogłoszenia/Sport TURYSTYKA TOURISM

39 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Szkolenia dla pracowników budowlanych: • 10-godzinny kurs OSHA, • 4-godzinny Użytkownik Rusztowania (Scaffold User), • 16-godzinny Rusztowania Wiszące (Suspended Scaffold) i inne. Kursy na rusztowania są zatwierdzone przez Wydział Budynków NYC-DOB. Adres: 861 Manhattan Ave Pokój 5, Brooklyn, NY 11222 Proszę dzwonić. Marian: (347) 684-4650

•M&R•

ELECTRICAL, INC. •

FOTO: EPA/DANIEL BOCKWOLDT

149 FRANKLIN STREET, BROOKLYN, NY 11222

(718) 389-2159

USŁUGI SERVICES

LICENCJONOWANY ELEKTRYK

Shannon Briggs zapowiada, że znokautuje Kliczkę

Wieczór wagi ciężkiej w Hollywood

ogłoszenie drobne w gazecie i masz

PLUMBING & HEATING

w

darmo

internecie

Licensed Master Plumber: Andrzej Natkaniec

• INSTALACJA NOWYCH BOILERÓW • ZAMIANA BOILERÓW OLEJOWYCH NA GAZOWE • USUWANIE VIOLATION • RPZ/Backflow Preventer INSTALACJA & COROCZNE SERWISY Firma ubezpieczona z licencją • Darmowe wyceny Przyjmujemy credit cards.

O 718.326.9090

53-28 61st Street • Maspeth, NY 11378

.com

classified@dziennik.com

POPIERAJCIE SWOICH

(718) 383-7910 STOBIERSKI - LUCAS Gardenview Funeral Home, Ltd. Zajmujemy si´ przewozem zw∏ok i prochów do Polski

161 Driggs Avenue (róg Humboldt Str.) Brooklyn, NY 11222

Rozwiązanie sudoku

Briggs “poluje” na Kliczkę

n “Jeszcze niedawno byłem przeraźliwie gruby. Obżerałem się śmie-

ciowym jedzeniem i ważyłem ponad 170 kilogramów” – przyznał Shannon Briggs (58-6-2, 51 KO) przed pojedynkiem z Michaelem Marrone (21-4, 15 KO). Hotel Seminole Hard Rock Hotel and Casino w Hollywood zaprezentuje w sobotni wieczór kibicom aż dziewięć walk wagi ciężkiej. Na trybunach zasiądzie ponad dwudziestu dawnych championów wszechwag, jak Holmes, Tyson czy Holyfield. “Dziewięć pojedynków wagi ciężkiej z tyloma dawnymi mistrzami w roli widzów. Nie było dotąd czegoś takiego. Jeszcze niedawno byłem przeraźliwie gruby. Obżerałem się śmieciowym jedzeniem i ważyłem ponad 170 kilogramów. Aż pewnego dnia siedząc z depresją na kanapie powiedziałem sobie: ‘Jestem przecież mistrzem’. Zacząłem więc trenować, mówiąc do siebie: ‘Let’s go champ’! Teraz czuję się wspaniale. Jem tak jak powinienem i spójrzcie na mnie, jestem w życiowej formie. W wieku czterdziestu trzech lat mam lepszą formę niż dwadzieścia lat wcześniej. Inspiruję ludzi. Waga ciężka i w ogóle boks potrzebują kogoś takiego jak ja” – dowodził Briggs, najbarwniejsza postać wagi ciężkiej. “Kliczko nie chce ze mną walczyć, ale opinia publiczna zmusi go do podjęcia rękawicy. Kiedyś ludzie śmiali się z George’a Foremana, a ten znokautował Michaela Moorera. Ja zaś znokautuję Kliczkę! Upadnie ciężko, a ja odbiorę swój tytuł. Już byłem mistrzem, jednak nie byłem wtedy dojrzały. Teraz dorosłem i czuję się naprawdę dobrze. Może i trochę posiwiała mi broda, lecz naprawdę czuję się, jakbym miał z piętnaście lat mniej” – zapewnia Briggs.

“Mój partner biznesowy oferował Deontay Wilderowi dwa miliony za walkę ze mną, jednak ten odmówił. Niech tylko Al Haymon do mnie zadzwoni, jestem gotowy mistrzu” – dodał dawny champion federacji WBO. W sobotę 43-letnia maszyna do zabijania w ringu, uparcie dążąca do walki z Władimirem Kliczko, znów pojawi się w ringu, aby pokazać swoją wielką siłę. “Cannon” ze swoich 58 wygranych, aż 51 razy nokautował rywali, z czego aż (rekord?) 37 razy zrobił to w pierwszej rundzie. Był mistrzem świata wagi ciężkiej przez pół roku – tytuł zdobył na sekundę przed końcem walki z Siergiejem Liachowiczem, a oddał w następnej walce Sułtanowi Ibrahimovo wi. Wy gry wał z Geo rgem Foremanem, Rayem Mercerem, remisował z Fransem Bothą, przegrywał z Lennoxem Lewisem czy Witalijem Kliczko. W swoich 65 zawodowych pojedynkach spędził w ringu zaledwie 223 rundy, co daje ledwie ponad 3 rundy na walkę. Jest jednym z nielicznych zawodników, których zasięg ramion sięga ponad 2 metrów. Co może przeciwstawić Marrone? W ostatnich 7 pojedynkach przegrywał czterokrotnie. W 2014 roku wrócił po 3-letniej przerwie i wygrał niejednogłośnie z zawodnikiem o ujemnym bilansie. Przegrywał z Francesco Pianetą, DaVaryllem Williamsonem czy Guillermo Jonesem – z wszystkimi przed czasem. Czy będzie to 38. pojedynek, który “Cannon” zakończy w otwierającym starciu? n


Sport

W SKRÓCIE Siatkówka n Polscy siatkarze już od kilku dni przebywają w Japonii, gdzie od 8 do 23 września wezmą udział w turnieju o Puchar Świata. W czwartek Biało-Czerwoni rozegrali w Osace sparing z Argentyną. Trenerzy Stephane Antiga i Julio Velasco umówili się na rozegranie czterech setów. Polacy przegrali 1:3 (21:25, 19:25, 23:25, 25:19). Mistrzowie świata zainaugurują turniej Pucharu Świata we wtorek meczem z Tunezją.

Wioślarstwo n Żeńska dwójka podwójna Natalia Madaj i Magdalena Fularczyk-Kozłowska, awansowała do finału mistrzostw świata w wioślarstwie i tym sa mym zdo by ła kwalifikację olimpijską. W walce o medale zobaczymy też naszą czwórkę podwójną – Maria Springwald, Agnieszka Kobus, Monika Ciaciuch, Joanna Leszczyńska. Polkom do zakwalifikowania się do igrzysk olimpijskich wystarczy wyprzedzenie jednej osady w wyścigu finałowym. W finale B o bilety do Rio powalczy też Natan Węgrzycki-Szymczyk oraz inne polskie osady, które będą startować w sobotę. Dzień później zakończenie mistrzostw.

Rajdy terenowe n Po trzech etapach Atacama Rally Rafał Sonik zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Mimo problemów ze sprzęgłem i skrzynią biegów Polak utrzymał drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Prowadzi Chilijczyk Ignacio Casale, który wyprzedza Sonika o 16 minut i 42 sekundy

Kolarstwo n Portugalczyk Nelson Oliveira (Lampre) wygrał XIII etap kolarskiego wyścigu Dookoła Hiszpanii. Liderem pozostaje Fabio Aru z Włoch (Astana) Na mecie Portugalczyk o minutę wyprzedził towarzyszy ucieczki, w tym Polaka – Pawła Poljańskiego (Tinkoff-Saxo). Zasadnicza grupa, z liderem i Rafałem Majką (Tinkoff-Saxo) przyjechała na metę niespełna 5 minut po Oliveirze. W czołówce klasyfikacji łącznej nie zaszły zmiany – Aru ma 27 sek. przewagi nad Joaquimem Rodriguezem z Hiszpanii (Katiusza) i 30 sek. nad Holendrem Tomem Dumoulin (Giant – Alpecin). Majka traci 1:28 i pozostaje czwarty. n Monika Żur najlepiej wypadła spośród reprezentantów Polski w rywalizacji zawodniczek i zawodników do lat 23 na mistrzostwach świata w kolarstwie górskim. Na trasie w Vallnord w Andorze zawodniczka 4F Scott Racing Team zajęła siódme miejsce; wygrała Ramona Forchini ze Szwajcarii. Wśród mężczyzn najlepszym z dwójki Polaków był Bartłomiej Wawak, który zajął 18. miejsce. Wygrał Anton Cooper z Nowej Zelandii.

Piłka nożna n Jeszcze co najmniej trzy mecze Termaliki Bruk-Bet Nieciecza w piłkarskiej ekstraklasie zobaczą kibice w Mielcu. Stadion klubu z Niecieczy wciąż jest modernizowany i w związku z tym podjęto decyzje o tym, że zamiast uprzednio planowanych trzech spotkań w Mielcu, będzie ich co najmniej sześć. Termalica zagra w Mielcu z Pogonią Szczecin (19 września), Górnikiem Łęczna (3 X) i Lechią Gdańsk (24 lub 25 X).

nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

Holandia nie zagra na Euro 2016? n Holendrzy w dalszym ciągu zawodzą w eliminacjach Euro 2016.

Tym razem”Oranje” przegrali u siebie z Islandią 0:1. Sensacją był bezbramkowy remis Azerbejdżanu z Chorwacją. W czwartek rozegrano dziewięć spotkań 7. kolejki w trzech grupach – A, B i H.

szczęście. Gudmundsson zdecydował się na uderzenie z dystansu i trafił w słupek. Holandia przegrała i jej bezpośredni awans na Euro 2016 staje się coraz mniej realny. W drugim meczu tej grupy Czesi niespodziewanie męczyli się u siebie z Kazachstanem. Nasi południowi sąsiedzi wygrali 2:1. Kazachowie, rywale reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata 2018, objęli prowadzenie w 21. minucie. Bauyrzhan Islamkhan dośrodkował ze skrzydła. Jurij Łogwinienko wyskoczył wyżej od Vaclava Prochazki i strzałem głową zmusił do kapitulacji Petra Czecha. Po zmianie stron Czesi z impetem ruszyli na bramkę przeciwnika. W końcu złamali opór rywali w 74. minucie, kiedy to celną “główką” popisał się rezerwowy Milan Skoda. Ten zawodnik został bohaterem meczu, bo w 86. minucie zdobył – również głową – swojego drugiego gola w tym spotkaniu, zapewniając Czechom zwycięstwo. W trzecim meczu grupy A Turcja zremisowała u siebie z Łotwą 1:1, tracąc bramkę w ostatniej minucie. Belgia odwróciła losy meczu i pokonała Bośnię i Hercegowinę 3:1 w grupie B. Pozycję lidera utrzymała Walia, która wygrała na Cyprze 1:0. W 15. minucie meczu w Brukseli Mensur Mujdża przedarł się na prawym skrzydle, dośrodkował, a Edin

Dżeko kapitalną “główką” z 14 metrów nie dał żadnych szans Thibaut Courtois. Belgowie przycisnęli i szybko wyrównali po strzale Marouane’a Fellainiego. Asystę z rzutu rożnego zaliczył Kevin De Bruyne, najdroższy piłkarz letniego okienka transferowego. Nowy nabytek Manchesteru City, który kosztował 75 mln euro, dał prowadzenie “Czerwonym Diabłom” w końcówce pierwszej połowy. Zdecydował się na zaskakujący strzał z prawie 30 metrów i bramkarz nie sięgnął piłki. Resztki nadziei gościom mógł odebrać w 73. minucie Romelu Lukaku, lecz w sytuacji 1 na 1 górą był Asmir Begović. Cztery minuty później sędzia podyktował rzut karny dla Belgów za faul Ognjena Vranjesza na Edenie Hazardzie i sam poszkodowany wykorzystał okazję.

GRUPA A

GRUPA B

GRUPA H

Holandia – Islandia 0:1 (0:0)

Izrael – Andora 4:0 (4:0)

Bułgaria – Norwegia 0:1 (0:0)

Bramka: Sigurdsson (51-rzut karny)

Bramki: Eran Zahavi (3), Nir Bitton (22), Tomer Hemed

Bramka: Vegard Forren (57)

Holendrom w eliminacjach Euro 2016 idzie jak po grudzie. Z powodu słabych wyników pod koniec czerwca 2015 roku z funkcji selekcjonera reprezentacji zrezygnował Guus Hiddink. Zastąpił go Danny Blind. Gra “Oranje” pod wodzą nowego szkoleniowca daleka jest jednak od oczekiwań kibiców. W czwartek Holendrzy podejmowali na Amsterdam ArenA sensacyjnego lidera grupy A Islandię. Już w 7. minucie goście mogli objąć prowadzenie. Johann Berg Gudmundsson zagrał przed bramkę, ale Jon Bodvarsson nie trafił w piłkę z kilku metrów. Kłopoty Holendrów rozpoczęły się w 31. minucie, kiedy to z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Arjen Robben, który był motorem napędowym akcji ofensywnych Holendrów. Dwie minuty później sytuacja gospodarzy wyglądała jeszcze gorzej, bo z boiska wyleciał za niesportowe zachowanie Martins Indi. 23-letni obrońca uderzył w twarz Kolbeinna Sigthorssona. Podopieczni Larsa Lagerbacka i Heimira Hallgrimssona ruszyli do ataku od początku drugiej połowy. W 50. minucie Birkir Bjarnason został zatrzymany nieprzepisowo w polu karnym przez Gregory’ego van der Wiela. Sędzia Milorad Mazić wskazał na “wapno”. Jedenastkę wykorzystał Gylfi Sigurdsson. Kilka minut później Holendrom dopisało

FOTO: EPA/STANLEY GONTHA

40

Gylfi Sigurdsson zdobywa z rzutu karnego zwycięską bramkę dla Islandii. Bramkarz Jasper Cillessen (z prawej) był bliski obrony, ale strzał był za mocny

ELIMINACJE ME 2016

(26-karny), Munas Dabbur (38).

Czechy – Kazachstan 2:1 (0:1)

Cypr – Walia 0:1 (0:0)

Włochy – Malta 1:0 (0:0)

Bramki: Skoda (74, 86) – Łogwinienko (21)

Bramka: Gareth Bale (82)

Bramka: Graziano Pelle (70)

Turcja – Łotwa 1:1 (0:0)

Belgia – Bośnia i Hercegowina 3:1 (2:1)

Azerbejdżan – Chorwacja 0:0

Bramki: Inan (77) – Sabala (90)

Bramki: Marouane Fellaini (23), Kevin de Bruyne (44),

1. Chorwacja 2. Włochy 3. Norwegia 4. Bułgaria 5. Azerbejdżan 6. Malta

1. Islandia 2. Czechy 3. Holandia 4. Turcja 5. Łotwa 6. Kazachstan

7 18 7 16 7 10 7 9 7 4 7 1

15-3 14-9 13-7 8-9 3-14 5-16

Eden Hazard (78-karny) – Edin Dżeko (15)

1. Walia 2. Belgia 3. Izrael 4. Cypr 5. Bośnia i Herc. 6. Andora

7 17 7 14 7 12 7 9 7 8 7 0

Niczego nie musieli

9-2 16-3 14-9 12-12 9-10 3-27

7 15 7 15 7 13 7 8 7 5 7 1

16-3 10-5 8-8 7-8 4-11 1-11

jechali bez najmniejszego choćby obciążenia psychicznego. Biało-Czerwoni, choć półmetek eliminacji minął, nie mają noża na n Niespełna rok temu, przed meczem z nowymi mistrzami świata, nastroje gardle. Nie musieli wygrać, nie mubyły minorowe. Remis każdy brałby z pocałowaniem ręki, o zwycięstwie ma- sieli nawet zremisować, by zachorzyli niepoprawni optymiści. W korzystny wynik na pewno wierzył jeden czło- wać szanse na awans, więc tym bardziej mogli spróbować utrzymać stawiek, ale za to najważniejszy, czyli selekcjoner Adam Nawałka. tut niepokonanych. Jeśli się nie uda Przekonywał, że w perfekcyjnej nacji (strzeliła 20 goli, straciła le- – szkoda, ale porażka z mistrzami świata nikomu ujmy nie przyniesie. działającej niemieckiej maszynie, dwie trzy). Piłkarze niemal zapomnieli smak Przegrana będzie oznaczała tylko tyktóra cztery miesiące wcześniej szturmem wzięła brazylijski mun- porażki w koszulce z orzełkiem na le, że rywal wyprzedzi nas w tabedial, znalazł słabe punkty. Polska piersi. Są liderem grupy i w piątek, li, ale drugie miejsce też daje bezwygrała 2:0 i dziś jest jedną z naj- we Frankfurcie nad Menem nicze- pośredni awans do finałów Euro lepszych, najefektowniejszych i go nie musieli udowadniać. Na re- 2016. Wszystko rozstrzygnie się w najefektywniejszych drużyn elimi- wanż z drużyną Joachima Loewa po- październiku w Glasgow i rewanżu

Zwycięskiego gola dla Walijczyków w meczu na Cyprze strzelił w 82. minucie Gareth Bale. W trzecim spotkaniu grupy B Izrael rozbił Andorę 4:0. Liderzy grupy H – Chorwaci sensacyjnie zremisowali z Azerbejdżanem 0:0 w Baku. Tyle samo punktów, co Chorwacja – 15, mają Włosi, którzy po męczarniach pokonali Maltę 1:0. Krótko po przerwie Danijel Subaszić obronił strzał Dimitrij Nazarowa, a w odpowiedzi goście wyprowadzili akcję, po której Ivan Periszić huknął w słupek. Chorwaci powinni zdobyć gola w 68. minucie, gdy w polu karnym piłkę otrzymał niepilnowany Mateo Kovaczić, jednak nowy nabytek Realu Madryt spudłował. Jeszcze lepszą okazję zmarnował Mario Mandżukić pięć minut przed końcem. Kopnął piłkę za słabo i Kamran Agajew pewnie złapał futbolówkę. Włosi bardzo długo męczyli się z Maltą we Florencji. Wygrali jednak 1:0. Defensywa gości “pękła” dopiero w 70. minucie, a rozmontowali ją włoscy rezerwowi. Zostawiony bez krycia na prawym skrzydle Antonio Candreva miał sporo czasu, aby dokładnie dośrodkować, Andrew Hogg zaliczył “pusty przebieg”, z czego skorzystał Graziano Pelle. Duży krok w drodze do francuskiego Euro zrobili w czwartek Norwegowie. Dzięki golowi Vegarda Forrena pokonali w Sofii Bułgarów 1:0 i odskoczyli im w tabeli na dystans pięciu punktów. n z Irlandią na Narodowym. Pozytywny wynik we Frankfurcie będzie oznaczał, że PZPN musi rezerwować ośrodek we Francji, który w trakcie finałów Euro 2016 będzie bazą Polaków. Mecz, w którym ostatecznie nie zagrał z powodu urazu głowy Karol Linetty, rozpoczął się już po zamknięciu świątecznego wydania gazety. Kibice w USA mogli go zobaczyć m.in. na FOX Sports 1. Sędzią spotkania był uznany za najlepszego arbitra świata Nicola Rizzoli z Włoch. Tylko jeden szczegół mącił ten fakt. Rizzoli zawsze dotąd przynosił szczęście Niemcom. n


Sport

41 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Mecz z Francją można odpuścić n Rozmowa z Marcinem Gortatem, kapitanem reprezentacji Polski koszykarzy Układ meczów w pierwszym etapie rozpoczynających się w sobotę, 5 września, mistrzostw Europy w koszykówce mężczyzn jest zdaniem kapitana reprezentacji Polski Marcina Gortata korzystny. Biało-Czerwoni rozpoczną od pojedynku z Bośnią i Hercegowiną, a w trzecim dniu turnieju, często najtrudniejszym, zmierzą się z faworyzowaną Francją.

Wszyscy zawodnicy i trenerzy podkreślają znakomitą atmosferę w drużynie, ale dwa lata temu, przed ME w Słowenii, było podobnie, a potem okazało się, że jednak były w zespole podziały...

Jest to pewien problem nawet dla mnie, choć w NBA zdarza się, że rozgrywamy cztery spotkania w pięć dni. W mistrzostwach Europy są nieco inne zasady, trochę inne gwizdki sędziowskie, a przede wszystkim inne wymagania wobec mnie niż w Washington Wizards. Po za tym, nie mam Marcin Gortat: “W walce w grupie strategia jest bardzo ważna” już 18 lat, tylko 31. Będzie bolało...

FOTO: EPA

Czy pierwsza faza Eurobasketu, kiedy w ciągu sześciu dni trzeba rozegrać pięć meczów, stanowi dla pana – zawodnika NBA, ligi o dużej intensywności spotkań – wyzwanie?

pod innymi. Jest bardzo sympatyczDwa pierwsze mecze i dwa ostatJeśli Polska awansuje do fazy playTrudno mi powiedzieć, bo jeszcze ny. Będziemy potrzebować, by był nie gramy z rywalami o podobnym offs, to zmierzy się z kimś z najsil- nie oglądaliśmy wszystkich przeciw- bardziej agresywny na boisku, ale potencjale, z którymi będziemy walniejszej grupy mistrzostw, w któ- ników. Na pewno niewygodna jest myślę, że taką jego grę wykreują meczyć o awans do fazy playoffs. W rej są m.in. Serbia, Hiszpania, dla nas Finlandia. Jej zawodnicy rzu- cze. Ze trzy razy zdążyliśmy się obtrzecim dniu imprezy przyjdzie PolNiemcy czy Włochy... To najwyż- cają dużo z dystansu. Robi to także ciąć u fryzjera na jednym krześle, trzy koszykarz występujący na “piątce”, razy byliśmy w restauracji i wypilisce stawić czoła obrońcy tytułu – sza półka europejska. W Eurobaskecie nie ma słabych czyli mojej pozycji. Będę musiał bie- śmy dwa drinki, ale to za mało, by Francji. To korzystny układ? Układ meczów jest dobry. Jeśli wy- ekip, więc tak naprawdę nie ma zna- gać za łukiem (linią za trzy punkty), między nami była taka chemia, jak gramy dwa pierwsze spotkania, z Bo- czenia, na kogo się wpadnie: Hisz- co nie jest dla mnie wygodne. Fran- np. jest między mną i Łukaszem Kośnią i Hercegowiną oraz Rosją, to na- panię, Serbię, Niemcy... Liczy się dys- cja jest drużyną, której styl gry naj- szarkiem. stępne, z Francją, nie będzie miało pozycja dnia. Nie ma w tej fazie miej- bardziej nam odpowiada, ale jest jetakiego kalibru. Lepiej “na zmęcze- sca na kal ku la cje. Mo że Dirk den problem... Wykonawcy. “Nie paCzyli Slaughterowi brakuje zgraniu” w trzecim meczu zagrać z ta- Nowitzki zje coś przed meczem, nie sują” nam zawodnicy, większość z nia z zespołem? kim rywalem niż na początku. “Trój- będzie się czuł najlepiej i niemiecki NBA, biegający w tym systemie. W pewnym sensie tak. Wszystko kolorowi” mają ogromny potencjał zespół od razu inaczej wygląda. Pozweryfikuje boisko. A. J. zna chłoi lepiej starać się pokazać z dobrej dobnie może być z Polską, gdy np. Jak ocenia pan współpracę z jed- paków siedem tygodni, mnie sześć, strony niż dać z siebie wszystko, szar- Marcin Gortat pójdzie na plażę w nym z debiutantów, zawodnikiem więc nie ma takiej możliwości, by piąc się, ryzykując kontuzję przed ko- Montpellier i słońce “spali” mu skóna kluczowej pozycji rozgrywają- lepiej rozumiał się na parkiecie z Łulejnymi ważnymi spotkaniami z rę. Chcę pokazać, że w tym jednym cego – Amerykaninem A. J. Slau- kaszem Koszarkiem, z którym jesteIzraelem i Finlandią. Powiedzenie pu- meczu wszystko się może wydarzyć, ghterem? śmy w reprezentacji od czasu, gdy blicznie, że mecz z Francją można a o wyniku decydują różne czynniZe wszystkich Amerykanów, któ- obydwaj mieliśmy po 19 lat. Musieodpuścić nie jest niczym strasznym. ki, czasem z pozoru małe rzeczy. rzy grali w reprezentacji, A. J. jest libyśmy grać z A. J. przez trzy-czteW turnieju trzeba wiedzieć, kiedy najgrzeczniejszy, najbardziej ułożo- ry lata, a on powinien być drugim Stegrać na całego, a kiedy odpocząć. W Który z rywali grupowych prezen- ny, cichy, koleżeński. To chłopak, któ- ve’em Nashem z oczyma dookoła tuje styl najbardziej odpowiadają- ry nie stwarza problemów, nie kreu- głowy, by udało się zbudować wławalce w grupie strategia jest bardzo ważna. cy reprezentacji Polski, a który jest je rzeczywistości, nie kopie dołków ściwe porozumienie między nami. niewygodny?

W tym roku atmosfera jest rewelacyjna. Dwa lata temu też nie było tak źle. Byliśmy zawsze ekipą koleżeńską, ale był jeden czy drugi zawodnik, z którego drużyna się trochę śmiała. Nigdy nie było jednak izolacji, takiego koszykarza, z którym nie dałoby się wyjść razem na parkiet. Myślę, że każdy z każdym ma drobne utarczki, ale to wszystko jest normalne, ludzkie. Większość chłopaków rywalizuje od lat w polskiej lidze. To oni ewentualnie mogą ze sobą nie wytrzymywać, ale nic mi o tym nie wiadomo. Nie mam z nikim problemu. Gdy wychodzisz z koszulką z orzełkiem na piersi, nieporozumienia odkłada się na bok.

Trzy spotkania Polska będzie grać o nietypowej godzinie, wcześnie, bo już o 15. Czy to jest dla pana problem?

Nie, żaden. Można zjeść normalnie po meczu, wyspać się. W NBA spotkania są o różnych godzinach, przyzwyczaiłem się. Wcześniejsze to na pewno plus dla nas, a przede wszystkim dla masażystów. Mają więcej czasu dla zawodników i mogą skończyć dzień przed północą, a nie nad ranem, gdy zawodnicy zasypiają na stołach od fizykoterapii. Wspominał pan kilkukrotnie w okresie przygotowań, że może to być pana ostatni sezon w reprezentacji. Co może zmienić takie nastawienie?

Na razie nie wiem, czy będą to ostatnie mistrzostwa w reprezentacji. Awans do igrzysk oznaczałby na pewno moją dalszą współpracę, podobnie byłoby w przypadku, gdyby kolejne mistrzostwa odbyły się w Polsce, co nie jest niemożliwe. Na pewno takiego turnieju bym nie ominął. ROZMAWIAŁA: OLGA PRZYBYŁOWICZ

Diament dla Małachowskiego

n Piotr Małachowski po raz trzeci triumfował w końcowej klasyfikacji Diamentowej Ligi. Rzut dyskiem w finałowym

Małachowski, wicemistrz olimpijski z Pekinu (2008), przed ostatnim startem był w bardzo dogodnej sytuacji. Miał sześć punktów przewagi nad Urbankiem, który w ogólnym bilansie uplasował się na drugiej pozycji. Czwartkowy konkurs był jednak trudny dla lidera klasyfikacji. W Zurychu pogoda lekkoatletom nie sprzyjała. Padał deszcz, a temperatura była poniżej 15 stopni. Małachowski nie znosi takiej aury. Nie radzi sobie także najlepiej w mokrym kole. Widać to było w szwajcarskim mityngu, kiedy najpierw nie mógł przekroczyć nawet 60 metrów. Przebudził się po trzeciej kolejce. Najdalej najlepszy wy-

nik osiągnął w ostatniej próbie. Podopieczny Witolda Suskiego trzeci raz w karierze triumfował w cyklu najbardziej prestiżowych zawodów lekkoatletycznych. Obok czterokaratowego diamentu wartości 80 tysięcy dolarów otrzyma czek na 40 tys. dolarów. Bardzo dobrze wypadł w Zurychu także Adam Kszczot. Podopieczny Zbigniewa Króla wygrał bieg na 800 m czasem 1.45,55. Czwarty był mistrz świata Kenijczyk David Rudisha, który miał taki sam wynik, co piąty na mecie Marcin Lewandowski – 1.45,91. Wśród kobiet na tym dystansie zwyciężyła Kenijka Eunice Sum, któ-

ra już wcześniej zapewniła sobie triumf w końcowej klasyfikacji. Jako siódma dobiegła od mety Joanna Jóźwik – 2.01,36. W konkursie kulomiotek tegoroczną dominację potwierdziła Niemka Christina Schwanitz. Mistrzyni świata z Pekinu wygrała wynikiem 19,91. Siódma była Paulina Guba – 17,59. Na 3000 m z przeszkodami Krystian Zalewski uplasował się na 12. pozycji – 8.32,55. Wygrał Kenijczyk Paul Koech – 8.10,24. Nie ma mocnych na Shelly-Ann Fraser-Pryce. Jamajska sprinterka była najszybsza na 100 m – 10,93 i zapewniła sobie diamentowe trofeum.

FOTO: EPA/ANTHONY ANEX

mityngu w Zurychu wygrał Robert Urbanek z wynikiem 65,78. Drugi był nasz mistrz świata (65,04). Bardzo dobrze spisał się również Adam Kszczot, który pokonał wszystkich rywali w biegu na 800 m..

Piotr Małachowski najlepszy wynik osiągnął w ostatniej próbie

Emocjonujący był bieg na 400 m. Jedno okrążenie najszybciej pokonał Amerykanin Lashawn Merritt – 44,18, ale dzięki drugiemu miejscu (44,28) to Kirani James z Granady zwyciężył w klasyfikacji generalnej.

Na dystansie 3 km Renata Pliś (Maraton Świnoujście) pełniła rolę zająca. Triumfowała Etiopka Almaz Ayana 8.22,34. Diament znalazł się jednak w rękach jej rodaczki, rekordzistki świata na 1500 m Genzebe Dibaby. n


nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

42

OPEN 7 DAYS 0% FINANCING AVAILABLE

www.istikbalfurniture.com

1378 Main Ave. Clifton, NJ 07011 Ph: 973.772.8500


Sport

43 nowy dziennik Saturday – Monday, September 5-7, 2015

Zostały już tylko trzy tenisistki z najlepszej dziesiątki • Najdłuższy mecz kobiecy w US Open od 1970 roku

Karolina za burtą

n Caroline Wozniacki nie zagra w trzeciej rundzie wielkoszlemo-

Wcześniej z turniejem pożegnały się m.in. Serbki Ana Ivanović i Jelena Janković, Czeszki Lucie Safarova i Karolina Pliskova, Hiszpanki Carla Suarez Navarro i Garbine Muguruza oraz Szwajcarka Timea Bacsinszky. W piątek wieczorem na Louis Armstrong Stadium o awans do czwartej rundy zagrała Agnieszka Radwańska. Jej przeciwniczką była Amerykanka Madison Keys. Wozniacki, ubiegłoroczna finalistka, przegrała w drugiej rundzie z dużo niżej notowaną Czeszką. Miała w tym spotkaniu, trwającym ponad 3 godziny i zakończonym już po północy, cztery meczbole, ale ich nie wykorzystała. Natomiast w tie-breaku zdecydowanie górą była rywalka. “Rywalka rozegrała dobre spotkanie, ale ja na to jej pozwoliłam. Może nie zagrałam na swoim poziomie, jednak miałam szansę zwyciężyć. To boli, naprawdę boli” – powiedziała Wozniacki. Triumfatorka dodała zaś: “Pomyślałam sobie: teraz albo nigdy. Jest wspaniale”. W rankingu światowym Wozniacki zajmuje piąte miejsce, a Cetkovska – 149. Bardzo odległa lokata Czeszki spowodowana jest ubiegłoroczną kontuzją biodra, która na kilka miesięcy wyeliminowała ją z gry. Na korty wróciła w marcu. W 2012 roku plasowała się na 25. pozycji. Dotychczas duńska zawodniczka, była liderka listy WTA Tour, dwukrotnie wystąpiła w finale US Open – rok temu przegrała z Amerykanką Sereną

WYNIKI US OPEN II runda gry pojedynczej kobiet: Simona Halep (Rumunia, 2) – Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:3, 6:4, Petra Cetkovska (Czechy) – Caroline Wozniacki (Dania, 4) 6:4, 5:7, 7:6 (7-1), Petra Kvitova (Czechy, 5) – Nicole Gibbs (USA) 6:3, 6:4, Johanna Konta (W. Brytania) – Garbine Muguruza (Hiszpania, 9) 7:6 (7-4), 6:7 (4-7), 6:2, Angelique Kerber (Niemcy, 11) – Karin Knapp (Włochy) 7:5, 6:2, Sara Errani (Włochy, 16) – Jelena Ostapenko (Łotwa) 0:6, 6:4, 6:3, Andrea Petkovic (Niemcy, 18) – Jelena Wiesnina (Rosja) 6:3, 7:6 (7-4), Wiktoria Azarenka (Białoruś, 20) – Yanina Wickmayer (Belgia) 7:5, 6:4, Samantha Stosur (Australia, 22) – Jewgenia Rodina (Rosja) 6:1, 6:1,

FOTO: EPA/JASON SZENES

wego turnieju tenisowego US Open. Rozstawiona z numerem czwartym Dunka polskiego pochodzenia, przegrała z Petrą Cetkovską 4:6, 7:5, 6:7 (1-7). Po rozegraniu dwóch rund w tegorocznej edycji zawodów na Flushing Meadows w stawce pozostały już tylko trzy tenisistki z najlepszej dziesiątki: Serena Williams (nr 1.), Rumunka Simona Halep (2.) i Czeszka Petra Kvitova (5.). Williams 3:6, 3:6, zaś w 2009 roku uległa Belgijce Kim Clijsters 5:7, 3:6. MARATON KWALIFIKANTKI Na drugiej rundzie zakończyła udział w US Open także rozstawiona z “dziewiątką” hiszpańska tenisistka Garbine Muguruza. Finalistka tegorocznego Wimbledonu przegrała z brytyjską kwalifikantką Johanną Kontą 6:7 (4-7), 7:6 (7-4), 2:6. Spotkanie trwało trzy godziny i 23 minuty. To najdłuższy mecz kobiecy w US Open od 1970 roku. Zajmująca 97. miejsce na światowej liście Konta po raz pierwszy w karierze zagra w trzeciej rundzie Wielkiego Szlema. Muguruza w trzech pozostałych imprezach tej rangi w tym sezonie dotarła co najmniej do czwartej rundy. Trzy z czterech zawodniczek, które w tym roku wystąpiły w finale Wielkiego Szlema, nie grają już w Nowym Jorku. Rosjanka Maria Szarapowa, która uległa Amerykance Serenie Williams w decydującym meczu Australian Open wycofała się tuż przed rozpoczęciem US Open, a Lucie Safarova – finalistka French Open – odpadła w pierwszej rundzie. Dla 22-letniej Hiszpanki to i tak najlepszy wynik w US Open. W dwóch poprzednich startach w turnieju głównym odpadała już po pierwszym meczu. W stawce pozostały obecnie tylko trzy zawodniczki z czołowej “10” rankingu WTA. Jedną z nich jest Rumunka Simona Halep. Wiceliderka

BOUCHARD ŚPIEWA I WYGRYWA Największe rozczarowanie tego sezonu, Kanadyjka Eugenie Bouchard także wygrała już dwa mecze w US Open – 6:4, 6:3 z Alison Riske i 6:3, 6:7(2), 6:3 ze Słowenką Poloną Hercog. „Genie” zaczęła współpracę z Jimmym Connorsem, choć jak zwykle błyszczy także przed kamerami. Jest jednak szansa, że mając u boku „Jimbo” będzie w stanie lepiej łączyć te dwa rodzaje aktywności. W organizowanym przy okazji tur-

Sabine Lisicki (Niemcy, 24) – Camila Giorgi (Włochy) 6:4, 6:0, Flavia Pennetta (Włochy, 26) – Monica Niculescu (Rumunia) 6:1, 6:4, Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, 32) – Danka Kovinic (Czarnogóra) 6:4, 5:7, 6:4. II runda gry pojedynczej mężczyzn: Roger Federer (Szwajcaria, 2) – Steve Darcis (Belgia) 6:1, 6:2, 6:1, Andy Murray (W. Brytania, 3) – Adrian Mannarino (Francja) 5:7, 4:6, 6:1, 6:3, 6:1, Stan Wawrinka (Szwajcaria, 5) – Chung Hyeon (Korea Płd.) 7:6 (7-2), 7:6 (7-4), 7:6 (8-6), Tomas Berdych (Czechy, 6) – Juergen Melzer (Austria) 7:6 (7-2), 6:1, 6:3, Richard Gasquet (Francja, 12) – Robin Haase (Holandia) 4:6, 6:3, 7:6 (7-4), 6:4, John Isner (USA, 13) – Michaił Jużny (Rosja) 6:3, 6:4, 6:4,

Kevin Anderson (RPA, 15) – Austin Krajicek (USA) 6:3, 6:4, 6:2, Dominic Thiem (Austria, 20) – Denis Istomin (Uzbekistan) 6:4, 6:4, 1:0, krecz Istomina, Jiri Vesely (Czechy) – Ivo Karlović (Chorwacja, 21) 7:6 (7-3), 3:6, 3:6, 6:2, 7:6 (7-4), Bernard Tomic (Australia, 24) – Lleyton Hewitt (Australia) 6:3, 6:2, 3:6, 5:7, 7:5, Viktor Troicki (Serbia, 22) – Rajeev Ram (USA) 7:6 (10), 6:4, 3:6, 6:3, Ruben Bemelmans (Belgia) – Jack Sock (USA, 28) 4:6, 4:6, 6:3, 2:1, krecz Socka, Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 29) – Lukas Rosol (Czechy) 7:6 (7-4), 6:2, 6:2, Thomaz Bellucci (Brazilia, 30) – Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:0, 6:3, 6:4, Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, 31) – Nicolas Mahut (Francja) 6:4, 6:2, 6:7 (4-7), 6:1.

Caroline Wozniacki (z lewej) pozwoliła znacznie niżej notowanej Petrze Cetkowskiej na bardzo dużo, i przegrała

światowej listy wyeliminowała w czwartek Ukrainkę Katerinę Bondarenko 6:3, 6:4. Łatwo drugą przeszkodę pokonała również Petra Kvitova, wygrywając z Amerykanką Nicole Gibbs 6:3, 6:4. Do III rundy awansowały też Niemki polskiego pochodzenia: Angelique Kerber (11.) i Sabine Lisicki (24.) oraz Białorusinka Wiktoria Azarenka. Nie zabrakło pozasportowych emocji. Wieczorny pojedynek na Louis Armstrong Stadium Włoszki Flavii Pennetty (2.) z Rumunką Monica Niculescu (Rumunia) zakłócił i przerwał na kilka minut... dron, który spadł na schody dzielące sektory w południowo-wschodniej części trybun. Nikomu nic się nie stało. NYPD skwapliwie zajęło się sprawą.

Na podstawie informacji w∏asnych, IAR, portali internetowych, prasy amerykaƒskiej i polskiej oraz doniesieƒ naszych korespondentów redagują: Jerzy Gieruszczak

nieju quizie 15-love (jak najszybsza odpowiedź na 15 pytań) można się sporo dowiedzieć o tym, jak żyją tenisowi bohaterowie. Bouchard przed meczem potrafi spać dziesięć godzin, jeśli miałaby być zwierzęciem, chciałaby być lwicą, a najwspanialszy mecz, jaki kiedykolwiek oglądała, to finał Wimbledonu 2008, w którym zmierzyli się Roger Federer i Rafael Nadal. Jej ulubioną piosenką jest „I drove all night” Celine Dion. Rzeczywiście, potrafi ją fajnie zanucić. Czy dobra forma poza kortem wystarczy jednak, by odzyskać pewność siebie podczas meczów? Bardzo możliwe, że u kanadyjskiej celebrytki wreszcie coś się zmienia. „Genie” trenuje z Jimmym Connorsem, choć czym te zajęcia się skończą, nie wiadomo. Pierwsze ma już za sobą i wyglądały dość dziwnie. Na Flushing Meadows na sąsiednim korcie sparowały Agnieszka Radwańska i Bojana Jovanovski. Connors mówił, Bouchard słuchała i założyła na głowę ręcznik. Polka i Serbka uderzały z głębi kortu, on ciągle gadał. Agnieszka i Bojana trenowały woleje, monolog trwał. Podobnie było przy teście serwisu... Connors powiedział później, że musiał trafić do wnętrza Bouchard, która w tym sezonie w niemal wszystkich turniejach odpadała po pierwszych meczach. Pierwsze efekty już widać. KŁOPOTY MURRAYA I WAWRINKI Znacznie stabilniej przebiega rywalizacja w turnieju mężczyzn. Belg Steve Darcis zdołał wygrać tylko 4 gemy w meczu drugiej rundy przeciwko Rogerowi Federerowi. Rozstawiony z numerem drugim Szwajcar wygrał 6:1, 6:2, 6:1. W trzeciej rundzie turnieju są także wysoko rozstawieni: Serb Novak Djoković (nr 1), który w dwóch rundach tegorocznej edycji stracił ledwie 10 gemów, oraz Szkot Andy Murray (nr 3). Z pierwszej czwórki z turniejem pożegnał się tylko Japończyk Kei Nishikori. Jeden z faworytów US Open Murray stoczył pięciosetowy bój z 35. w rankingu ATP Francuzem Adrianem

Mannarino. 28-letni Brytyjczyk przegrywał już 0:2 w setach, ale potrafił odwrócić losy rywalizacji i ostatecznie wygrał 5:7, 4:6, 6:1, 6:3, 6:1. Całe spotkanie trwało trzy godziny i 17 minut. W meczach drugiej rundy Wielkiego Szlema bilans Murraya wynosi 35-1. Jedyną dotychczas porażkę zanotował właśnie w US Open, debiutując w tej imprezie 10 lat temu. Kłopoty miał w czwartek także rozstawiony z piątką Stan Wawrinka. Szwajcar potrzebował trzech tie-breaków, by pokonać Chung Hyeon z Korei Płd. 7:6 (7-2), 7:6 (7-4), 7:6 (8-6). SOCK PRZEGRAŁ Z UPAŁEM Upały i duża wilgotność dają się we znaki tenisistkom i tenisistom. W czwartek na korcie zasłabł Amerykanin Jack Sock. Rozstawiony z numerem 28. Sock w spotkaniu z Belgiem Rubenem Bemelmansem był w trzecim secie o trzy gemy od zwycięstwa w całym meczu, ale wówczas zaczęły się kłopoty. Po przegraniu tej partii udzielono mu pomocy medycznej. Przy stanie 4:6, 4:6, 6:3, 2:1 dla rywala, po wykonaniu serwisu zrobił kilka kroków i zastygł, nie mogąc się dalej ruszyć. Wezwany na kort fizjoterapeuta pomógł mu się położyć, po czym obłożył dokładnie Amerykanina ręcznikami z lodem. Sock był na tyle osłabiony, że ledwo był w stanie podnieść rękę, by uścisnąć dłoń Bemelmansa, który do niego później podszedł. 22-letni zawodnik opuścił kort podpierając się na ramionach fizjoterapeuty i trenera. BEZ POLSKICH DEBLISTEK Nie ma już w turnieju polskich deblistek. Wszystkie odpadły w I rundzie. W czwartek Klaudia Jans-Ignacik i Niemka Julia Goerges przegrały ze Szwedką Johanną Larsson i Holenderką Kiki Bertens 7:5, 6:7, 5:7, a Magda Linette i Francuzka Alize Cornet uległy Hiszpance Larze Arruabarrenie i Słowence Andreji Klepac 6:4, 0:6, 6:7. Dzień wcześniej z turniejem pożegnały się Alicja Rosolska i Kanadyjka Gabriela Dabrowski. JG, (R)


nowy dziennik Sobota – poniedziałek 5-7 września 2015

44

PERIODICALS postage paid at New York, NY. Delivered to the Post Office as periodicals class mail on Friday, September 4, 2015

POSTMASTER: Send address changes to “Nowy Dziennik”, 70 Outwater Lane, Suite 402, Garfield, NJ 07026


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.