Wokół nas
Biuletyn Centrum Edukacji Nauczycieli w Gdańsku
Najpierw zbudujmy relację, a zyskamy efektywną edukację Alina Tomczyk
Jestem nauczycielką chemii z dwudziestopięcioletnim stażem pracy na różnych etapach kształcenia. Od kilku lat uczę także biologii, geografii i prowadzę zajęcia rewalidacyjne. Indywidualna praca z uczniem o szczególnych potrzebach edukacyjnych ze względu na upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim czy autyzm uświadomiła mi, jak kluczowa rolę odgrywa relacja uczeń – nauczyciel. Współcześnie w dobie globalizacji nauczyciel nie ma patentu na wiedzę, która jest powszechnie dostępna, ale ma kolosalny wpływ na relacje i na kształtowanie umiejętności społecznych uczniów.
P
odstawą dobrej relacji jest empatyczna, wspierająca komunikacja, w której nauczyciel stara się niejako wejść w buty ucznia, popatrzeć na świat oczami tego konkretnego młodego człowieka, poznać jego potrzeby, a szczególnie – te niezaspokojone, które determinują jakże często trudne dla nauczyciela zachowania ucznia. Uczenie się jest możliwe tylko wówczas, gdy rzeczywistość szkolna jest wolna od strachu i przemocy, czyli kiedy panuje atmosfera życzliwości, akceptacji, uznania. W empatycznym środowisku dziecko czuje się bezpiecznie i dopiero wówczas może rozwijać swoje zainteresowania, pasje, słyszeć, a co istotne: słuchać, o czym do niego mówi nauczyciel. Uważam, że dobre relacje, to wręcz warunek efektywnego uczenia się – młodzież nie obawia się wówczas, iż popełni błąd, za który zostanie skrytykowana czy źle potraktowana. Dziecko, stawiając swe pierwsze kroki, często upada, ale jego rodzice zachęcają je do ponawiania prób. Są obok, towarzyszą swemu dziecku, nie rozpamiętują upadku. Podobna powinna być rola pedagoga: słuchanie młodego człowieka, towarzyszenie mu, motywowanie do dalszego działania i poszukiwania rozwiązań. Obecnie wiedza jest na wyciągnięcie ręki, szybko i łatwo dostępna dla młodego pokolenia, jednak to pedagog ma kluczową rolę w wykształceniu umiejętności korzystania z informacji, przetwarzania jej, a co najważniejsze: w doskonaleniu kompetencji społecznych. Niestety, zdarza mi się jeszcze słyszeć stwierdzenia w rodzaju: Nie jesteśmy od lubienia, ale od uczenia; z lubienia nikt nas nie rozlicza, tylko z realizacji podstawy programowej. Owszem, treści przewidziane w podstawie programowej danego przedmiotu muszą zostać zrealizowane, ale śmiem twierdzić – za Ritą Pierson – że dzieci nie uczą się od osób, których nie lubią. Do refleksji i działania zainspirowało mnie wystąpienie wspomnianej wyżej nauczycielki, zatytułowane Każde dziecko potrzebuje mistrza, w którym
apeluje do pedagogów, aby wierzyli w swoich uczniów i szukali z nimi prawdziwej, ludzkiej, osobistej relacji. Zachęcam do poświęcenia kilku minut i obejrzenia materiału video: https://tiny.pl/94ggz . Jestem wychowawcą kl. IV technikum. Integracja tego zespołu klasowego nie należała do łatwych, chociażby z tego względu, iż jest to klasa łączona, więc uczniowie realizują oddzielnie przedmioty zawodowe, przez co mają ze sobą mniejszy kontakt. Ponadto w zespole klasowym są uczniowie z problemami, pochodzący z dysfunkcyjnych rodzin. Mimo wszystko udało mi się zintegrować klasę i nawiązać z nimi bardzo dobry kontakt. Moi wychowankowie za kilka tygodni osiągną sukces edukacyjny – zostaną absolwentami technikum i przystąpią do matury. W pracy z moją klasą podczas zajęć z wychowawcą korzystałam z filmików, które wzmacniają poczucie własnej wartości i motywują do działania. Filmem godnym polecenia, który młodzież obejrzała w skupieniu oraz z zainteresowaniem, jest Cyrk motyli (https://tiny. pl/t3bfz). Niemalże na każdych zajęciach z wychowawcą przeprowadzałam ćwiczenia mające na celu integrację zespołu klasowego, wzajemne poznanie się czy motywowanie do działania. Poniżej przedstawię kilka propozycji, które przyniosły efekt w mojej pracy wychowawczej. Alfabet szczęścia. Nauczyciel rozdaje uczniom kartę pracy, na której jest hasło: Aby być osobą szczęśliwą potrzebuję: A B C … i dalej są wypisane pionowo kolejne litery alfabetu, a zadanie uczniów polega na zapisaniu, co ich uszczęśliwia (np. A – akceptacja; B – biegi, bale; I – internet, R – rodzina itd.). To ćwiczenie pomogło mi poznać zespół klasowy, a także zbliżyło poszczególnych uczniów do sie-
32