
2 minute read
Ku(ź/chnia) Hefcia
Ku(ź/ch)nia Hefcia
Dynia, w Tobie moc!
Advertisement
Jesień w pełni, a to oznacza dynie. Doprawione latte, ciastka i paszteciki, kremowe zupy i halloweenowe ozdoby. Odpalcie więc wewnętrzną jesieniarę (każdy taką ma, choćby malutką!) i do dzieła.
~Hefajstos
Aksamitna zupa krem Ogrzewająca jak kołderka
Październik i listopad nie rozpieszczają pogodą, nawet w wyjątkowo słoneczne dni atakują zimnym i porywistym wiatrem. Remedium? Gorąca zupa!
Składniki:
♥ jedna mała dynia (najlepiej Hokkaido), ok. kilograma
♥ marchew
♥ kartofle
♥ mała cebulka
♥ cytryna
♥ przyprawy (sól, pieprz, gałka muszkatołowa)
♥ imbir (świeży lub sproszkowany)
♥ śmietanka 30-36%

Zaczynamy – rzecz jasna – od dyni. Myjemy, kroimy na pół, czyścimy z pestek i włókien. Kroimy w małą kostkę (wraz ze skórką, wszak jest pod nią najwięcej zdrowego i ta odmiana zagęści nam zupę). W międzyczasie wstawiamy wodę na bulion-bazę (można użyć kostki rosołowej lub wcześniej przygotowanego wywaru). Ziemniaki, cebulę i marchew również czyścimy, obieramy i przerabiamy na kostkę. Wrzucamy do gara, by razem gotowały się do miękkości.
Gdy warzywa mają już odpowiedni stan, miksujemy je na warzywną papkę (pozdro, Buck!). Przyprawiamy szczodrze, dodajemy soku z połówki cytryny i imbiru (jeśli mamy w proszku – ok. pół łyżeczki; jeśli świeży – tylko odrobinę).
Zupę podajemy z odrobiną śmietany, możemy również przyozdobić pietruszką i prażonymi pestkami z dyni.
A co, jeśli nie macie blendera/miksera? Możecie próbować ręcznie lub zostawić zupę w klasycznej formie „woda z warzywami“.
Ciasto dyniowe Bo od przybytku słodkiego dynia nie boli
Herbatki, kawki i kakałka skutecznie przegnają wichurę. Smutno jednak pić bez czegoś smacznego, zatem upieczmy ciasto!
Składniki:
♥ 250g dyni w formie puree
♥ 200g masła
♥230g mąki
♥ szklanka cukru
♥ 3 jajka
♥ cukier wanilinowy (opakowanie ~16g)
♥ łyżeczka proszku do pieczenia
♥ łyżeczka sody oczyszczonej
♥ pół tabliczki białej czekolady
♥ skórka starta z pomarańczy (zamiennie: ekstrakt pomarańczowy)
Dynie kroimy na małe kawałki, oczyszczamy i pieczemy 35-40 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu i ostudzeniu oddzielamy miąższ i miksujemy na gładkie puree.

W garnuszku topimy masło, co chwilę mieszając. Dodajemy cukry (zwykły i wanilinowy), mieszamy i odstawiamy. Dyniową papkę przekładamy do miski, wrzucamy skórkę/ekstrakt (kilka kropel), dodajemy masło z cukrami i mieszamy. Odkładamy ok. pół szklanki – przyda się nam na polewę.

Oddzielam białka od żółtek – te pierwsze ubijamy na sztywną pianę, te drugie dodajemy do pozostałej masy dyniowej. W oddzielnej misce przesiewamy mąkę, dodajemy sodę i proszek do pieczenia. Łączymy mokre (masa dyniowa) i suche (mąka), na końcu delikatnie dodając ubite białka.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni, tortownicę/ blachę smarujemy masłem, wykładamy ciastem i pieczemy ok. 45 minut (do standardowego suchego patyczka). Gdy ciasto nam się piecze, roztapiamy czekoladę i łączymy z odłożoną masą. Gdy nasz wypiek jest już gotowy i wystudzony – polewamy.
