Dwie
dekady. Dokładnie tyle dzieli od siebie pierwszą i siódmą odsłonę popularnego cyklu o Bohaterach Mocnych i Magicznych. Imponujący to wynik, zważywszy na upadłość pierwotnego dewelopera z USA, New World Computing, i przejęcie marki przez francuski Ubisoft. Od lat również trwa wojna w fan bazie – wojna o miano najlepszej odsłony. ~Hefajstos
42
I choć – jak wspomniałem – części jest siedem, to główny konflikt toczy się pomiędzy klasyczną częścią trzecią („ostatnimi dobrymi Hirkami“) a nowocześniejszą piątką („właściwy kierunek rozwoju“). Pozostałe części swoich wiernych fanów mają, zaś czwórka jest traktowana jako czarna owca tej growej rodziny. Przyjrzyjmy się więc pokrótce głównym pretendentom, poprzednikom i następcom oraz niesławnej (na ile słusznie?) HoMM IV.