32 > BEata Drzazga (BetaMed SA) uczestniczyła w XII Europejskim Kongresie Gospodarczym
bbXII EEC – 4 września 2020
» Musimy być ostoją spokoju « Wypowiedź Beaty Drzazgi, prezes Zarządu Betamed SA
Beata DrzaZga uczestniczyła w dwóch panelach XII Europejskiego Kongresu Gospodarczego: » System ochrony zdrowia i gospodarka « (2 września 2020) i » Elastyczne zarządzanie « (4 września 2020)
ISSN 1896-3579
W marcu 2020 r. pandemia koronawirusa była dla wszystkich przedsiębiorców, nie tylko w Polsce, dużym zaskoczeniem, a zarazem poważnym wyzwaniem. Epidemia wirusa COVID-19 zaskoczyła nas wszystkich, a jednocześnie była dla nas ogromnym sprawdzianem. Musieliśmy pokazać, w jaki sposób zarządzać m.in. firmami medycznym w zupełnie wyjątkowych warunkach. Wspólnie z ok. 350 pracownikami administracyjnymi stworzyliśmy plan jak najszybszego zdobycia środków ochrony indywidualnej, aby nasi lekarze, pielęgniarki, rehabilitanci oraz opiekunowie mogli normalnie pracować i nie obawiali się wchodzić w środowiska domowe naszych pacjentów. Pod opieką mamy seniorów często z wieloma schorzeniami, a także liczną grupę osób pod respiratorami, więc było to dla nas szczególnie istotne. Ich odporność jest osłabiona, dlatego już na pierwszych spotkaniach z naszymi pracownikami – od samego początku epidemii – ustaliliśmy jasny plan działań oraz procedury postępowania niezbędne do tego, aby w pełni profesjonalnie zajmować się naszymi podopiecznymi. Bardzo ważne było informowanie rodzin pacjentów o podjętych środkach bezpieczeństwa tak, aby rodziny nie bały się wpuszczać do mieszkań naszych pracowników. Przyznaję – mieliśmy pewne obawy dotyczące tego, jak zachowają się ludzie. Jednocześnie byliśmy świadomi, że pacjenci nie mogą zostać w domu bez opieki. Pacjenci i ich rodziny teraz są już bardziej świadomi – na początku panikowali i bali się ryzyka zachorowania. Osoby w trudniejszym stanie, np. z demencją, nie zdawały sobie sprawy z tego, co się dzieje, a jednocześnie były zaniepokojone, jak my wszyscy. Na szczęście rodziny naszych pacjentów to osoby odpowiedzialne i świadome, a także cierpliwe – wstrzymanie odwiedzin dla wszystkich było trudne, jednak konieczne. Zawsze jesteśmy gotowi na zmiany, tego się przez lata nauczyliśmy. Nawet w kontakcie z NFZ trzeba być świadomym tego, że cały czas trzeba się dostosowywać do pewnych wymogów. Ta sytuacja pokazała, jak bardzo jesteśmy zgrani i że trzeba się po prostu przygotować i dostosowywać do zmian. Musimy być ostoją spokoju i nie możemy pokazywać, że się boimy. K
Rocznik XIV
Miesięcznik
EUROPERSPEKTYWY
NR 4 142 2020