Hotelarz czerwiec 2013

Page 1

NR 6 (605) czerwiec 2013

Zarobki

ISSN 0137-7612

INDEKS 385018

CENA 12 ZĹ (w tym 5% VAT)

Media w hotelu

w hotelarstwie r e k l a m a

www.hoistgroup.com


Skuteczna i trwała biel bielizny hotelowej – CLOVIN Professional

SYSTEM HOTEL PLUS

B

ielizna hotelowa to wbrew pozorom bardzo wymagająca grupa tkanin, gdyż z tego samego hotelu możemy otrzymać tkaniny lekko i bardzo mocno zabrudzone, jak również trwale poplamione, zniszczone (pasta do butów, kremy z salonów SPA, itp) oraz część gastronomiczną z plamami barwnymi i tłustymi.

• Precyzyjna statystyka zużycia i kontrola poziomu wydatków z funkcją Online (przy podłączeniu do internetu) • Usunięcie czynnika ludzkiego, zmniejszone koszty, pewność dozowania odpowiednich dawek środków • Ergonomia pracy Zalety płynnej linii piorącej dla Systemu Hotel Plus • dzięki wysokiej koncentracji zapewnia pranie o wysokiej jakości przy oszczędności środków piorących • możliwość sprawdzania ilości dozowanych środków piorących oraz parametrów kąpieli piorącej • powtarzalność procesu prania • oszczędność czasu prania • poprawność dozowania środków piorących.

CLOVIN Professional proponuje systemy prania bielizny hotelowej: – dla pralni mniejszych (do 500 kg /dobę) przy użyciu środków piorących w postaci mono-produktów – bezpiecznych i skutecznych również przy dozowaniu ręcznym – dla pralni średnich i dużych (>500 kg/dobę) przy użyciu skoncentrowanych produktów specjalizowanych – których dozowanie odbywa się automatycznie bez ingerencji człowieka. Dla pralni mniejszych (do 500 kg/dobę) oddajemy do Państwa dyspozycji następujące produkty: 1. Skoncentrowany, nowoczesny, bezfosforanowy proszek do prania CLOVIN II T – dzięki odpowiednio dobranym detergentom oraz enzymom produkt posiada podwyższone właściwości usuwania uporczywych plam. Specjalnie dobrane wybielacze optyczne powodują, że tkanina ma bardzo przyjemną dla oka biel. Posiada niezwykle wysokie właściwości usuwające plamy kolorowe np. z kawy, herbaty oraz soków i win. 2. CLOVISIL – Proszkowy wzmacniacz alkaliczności wraz z właściwościami kompleksującymi 3. CLOROSAN – Proszkowy koncentrat wybielający na bazie aktywnego chloru, wspomagający proces wybielania – nie zawiera fosforanów 4. CLEVER Attack 3,6 kg – wybielacz w proszku, nie zawiera fosforanów na bazie Aktywnego Tlenu (więcej na www.odplamiaj.pl) 5. Płyny do płukania – neutralizują, nadaja przyjemny zapach pranych tkanin.

W zakresie obsługi Klienta System Hotel Plus zapewnia: • bezpłatne dostawy produktów • programowanie maszyn pralniczych • szkolenie personelu • opracowanie i sporządzenie podstawowych instrukcji obsługi • regularne wizyty technologów • konsultacje biznesowe z zakresu kupna tekstyliów lub możliwych dodatkowych usług pralniczych

Technologia prania: pościel biała Stopień zabrudzenia: średnio zabrudzona Czas fazy min.

Temp. 0C

Rodzaj wody

Moduł kąpieli piorącej

Środek piorący

Twardość wody technologicznej: miękka do 70n Norma kg/1 kg s.b.

Pranie zasadnicze Spust Płukanie I Spust z podwirow. Płukanie II Spust Płukanie III

20 1 5 3 3 2 4

65

miękka

1:5

Clovin II T

0,015

40

miękka

1:6

zimna

twarda

1:6

zimna

twarda

1:5

Płyn do płukania Clever Fresh Garden

0,0100

Spust i wirowanie Razem czas cyklu i koszt środków

5 43

x

x

x

x

x

Fazy programu prania

Przykład technologii prania pościeli średnio zabrudzonej – koszt technologii: 5,95gr netto/kg s.b.

P

R

O

M

O

C

J

A

Zalety stosowania monoproduktów to: jednocześnie wybiela, usuwa plamy białkowe i pigmentowe, sprawia, że włókna tkaniny rozpulchniają się przez co środki powierzchniowo czynne szybciej docierają do zabrudzeń wypierając je. Dla pralni średnich i dużych (> 500 kg/dobę), proponujemy system oparty na płynnej linii środków piorących zawierającej produkty: 1. CLOVICOL Perfect – płynny detergent piorący, zwierajacy wybielacze optyczne 2. CLOVIN Break – wzmacniacz alkaliczności kąpieli piorącej 3. Tlenol – płynny wybielacz oparty na nadtlenkach – koncentrat 4. CLOVIN Antistain – płynny środek wybielający na bazie aktywnego chloru 5. Krochmal syntetyczny – płynny krochmal z zawartością Nanosrebra 6. Płyny do płukania – neutralizują, nadają przyjemny zapach i chwyt pranych tkanin System Hotel Plus w tej wersji oprócz bardzo wysokiej jakości produktów i odpowiednio skonstruowanej technologii, daje dodatkowe korzyści, takie jak: • Zautomatyzowane dozowanie • Bezproblemowe stosowanie środków piorących

• parametryzowany nadzór nad jakością prania przy użyciu urządzeń pomiarowych – np. badanie poziomu bieli wypranej bielizny. • dla pralni średnich i dużych – nieodpłatną instalację na czas współpracy oraz stałą kontrolę funkcjonowania Systemu Automatycznego Dozowania – również przez Internet. Powoduje to że nasz klient ma: – stały nadzór na kosztami zużycia środków piorących – stały nadzór nad wielkością upioru, dzienny, miesięczny itp – podgląd do rejestru awarii i dozowań Systemu Automatycznego Dozowania W przypadku starszego typu pralnicowirówek CLOVIN Professional, oferuje możliwość dostosowania programatorów do obecnych standardów komunikacji informatycznej – praca w pełni automatyczna – zwiększamy tym samym poziom konkurencyjności danej pralni.


CENA 12 INDEKS

ZŁ (w tym

5% VAT)

385018

12 ISSN 0137-76

NR 6 (605)

C 2013 CZErwIE

czerwiec 2013

la w hote

rs

M ediatelu w ho .hoistgro www

a l a m r e k

ki Z arobtwie

up.com

Spis treści

AKTUALNOŚCI Najważniejsze wydarzenia na rynku ������������������������������������� 2 Personalia ���������������������������������������������������������������������������� 16

RYNEK HOTELI Ciężki kwartał – twarde dane Pierwszy kwartał był trudny dla hotelarzy. Potwierdzają to wyniki Orbisu, Warimpeksu i dane GUS ��������������������������������������������� 18

Do sieci i z powrotem Wywiad z Krzysztofem Siemianowiczem, właścicielem hotelu Best Western Gorzów Wlkp. i inwestorem hotelu Best Western Łeba �� 20

TEMAT NUMERU Ile zarabia się w hotelach Rafał Szubstarski ����������������������������������������������������������������������� 24 Zarobki w hotelarstwie

Herbaciane rozterki

Aleksandra Kamińska ����������������������������������������������������������������� 48

Tabela ze szczegółowymi danymi o zarobkach w branży noclegowej na podstawie danych z obiektów w całej Polsce �������������� 26

HOTEL Z POMYSŁEM

ZARZĄDZANIE

GŁOŚNE IMPREZY

Reklama banerowa – nowe możliwości Krzysztof Stęplowski ������������������������������������������������������������������� 30 Kredyt czy leasing Andżelika Borowska ������������������������������������������������������������������� 32 Rola systemu ocen w polityce personalnej hotelu Anna Kiełczewska ���������������������������������������������������������������������� 34 Finansowanie inwestycji długiem – po 1 stycznia Małgorzata Niecewicz, Anna Szczepaniec ���������������������������������������� 36

Okładka: DON PRESTIGE RESIDENCE

42 Don Prestige Residence Poznań ���������������������������������������� 52

Novotel Łódź Centrum �������������������������������������������������������� 56 Hotel Brant, Wiązowna �������������������������������������������������������� 57

STEFAN W PODRÓŻY Hostel w stolicy Inków Stefan Wroński �������������������������������������������������������������������������� 58

Z ARCHIWUM HOTELARZA Imperium Hiltona wychodzi w świat ����������������������������������� 60

TECHNOLOGIE I WYPOSAŻENIE Media w hotelu Wiktor Kołakowski ���������������������������������������������������������������������� 38 Dekoracja okna i przy oknie Anna Patoleta ��������������������������������������������������������������������������� 42

SPA & LIFESTYLE Coaching w hotelowym SPA Anita Bajdalska ������������������������������������������������������������������������� 46

58


Szanowni Państwo

2 HOTELARZ maj 2013

Mocne uderzenie

Louvre Hotels Group Ostatni tydzień czerwca: Golden Tulip Residence Gdańsk ze 196 pokojami, 1. lipca: Golden Tulip City Center Kraków z 86 pokojami, połowa lipca: Campanile Bydgoszcz ze 117 pokojami. W ciągu trzech tygodni sieć Louvre Hotels Group powiększy swój stan posiadania w Polsce do 16 hoteli i ponad 1,9 tys. pokoi. Uczyni ją to jedną z trzech największych zagranicznych sieci w Polsce. I jedyną, która ma hotele w 10 największych miastach. Sieć Louvre Hotels Group powiększa się o Golden Tulip Gdańsk w Jelitkowie, Golden Tulip przy Starym Mieście w Krakowie i Campanile w centrum Bydgoszczy. Łącznie grupa zwiększy swój stan posiadania w Polsce o ok.400 pokoi do ok. 1,9 tys. w 16 hotelach

G

olden Tulip w Gdańsku Jelitkowie to drugi obiekt otwierany w ramach strategicznej współpracy w funduszem Qualia Development należącym do PKO BP. Pierwszym był uruchomiony w ub. r. Golden Tulip w Międzyzdrojach, a kolejne planowane są m.in. w Juracie, Zakopanem i Warszawie. Wszystkie sprzedawane są w systemie condo – pokoje mogą nabywać indywidualni inwestorzy, którzy potem czerpią zyski z ich wynajmu za pośrednictwem Qualii. Firma gwarantuje im 7-procentowy zwrot z inwestycji przez pierwsze trzy lata. Gdański Golden Tulip, położony w sosnowym lesie, 100 m od plaży, składał się będzie z 16 budynków z apartamentami mieszkalnymi posiadającymi aneks kuchenny, a w większości również balkon lub taras. Średnia wielkość apartamentu to ponad 40 mkw. Obiekt dysponuje też salą konferencyjną o powierzchni 200 mkw. z możliwością podziału na cztery mniejsze oraz restauracją na 190 osób. W części SPA & Wellness znajdą się dwa baseny, w tym dla dzieci, jacuzzi, sauna sucha i mokra, dwa gabinety masażu i gabinet kosmetyczny. Dodatkowo przewidziano dwa place zabaw – zewnętrzny i wewnętrzny o pow. 100 mkw. Golden Tulip Gdańsk będzie jednym z największych obiektów hotelowych w Trójmieście.

4-gwiazdkowy Golden Tulip w Krakowie zlokalizowany w przebudowanej kamienicy przy ul. Łobzowskiej blisko Rynku działał będzie na podstawie umowy franczyzowej z lokalnym inwestorem (początkowo obiekt planowany był jako pierwszy w Polsce hotel 3-gwiazdkowej marki Tulip Inn). Znajdzie się w nim restauracja Tulipan na 100 osób, drink bar i sala konferencyjna. Po jego otwarciu 1 lipca pod marką Golden Tulip działały będą w Polsce cztery hotele (Warszawa, Kraków, Gdańsk, Międzyzdroje). Z kolei 3-gwiazdkowy Campanile w Bydgoszczy będzie 10. hotelem działającym pod tą marką w naszym kraju. Oprócz 117 pokoi znajdzie się tam też restauracja, bar, dwie sale konferencyjne i parking na 44 samochody. Hotel będzie własnością Louvre Hotels Group. Kolejne obiekty tej się planowane są w Zielonej Górze i Katowicach. Po uruchomieniu hoteli w Gdańsku, Krakowie i Bydgoszczy, Louvre Hotels Group będzie drugą w Polsce siecią międzynarodową pod względem liczby pokoi po Accorze i trzecią pod względem liczby hoteli po Accorze i Best Western. Będzie też jedyną, która posiada obiekty w 10 największych miastach Polski (Accor/Orbis nie ma swojego obiektu w Bydgoszczy). •

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl

FOT.: louvre hotels group

Rozwiązał się worek z nowymi hotelami. Choć już od kilku miesięcy donosimy o rosnącej liczbie nowych obiektów, to w okresie maj – czerwiec (lipiec) nastąpił prawdziwy wysyp (częściowo: spodziewany). Otwiera się bardzo ciekawy obiekt Sound Garden Hotel w Warszawie, z naprawdę przemyślanym pomysłem na siebie (dodajmy z przymrużeniem oka: bo to skandynawska inicjatywa). Rusza blisko 200-pokojowy Golden Tulip w Gdańsku, Golden Tulip w Krakowie, Campanille w Bydgoszczy, DoubleTree by Hilton w Łodzi, PURO Hotel w Krakowie, do tego wiele niezależnych. W kolejce już czekają m.in. B&B we Wrocławiu, Hampton by Hilton w Warszawie i Gdańsku, Renaissance przy Okęciu. A trzeba pamiętać, że ostatnio w samej Warszawie otworzyły się dwa ibisy z 300 pokojami, Holiday Inn Express, B&B, Puławska Residence z prawie 200 pokojami. Wkrótce ruszy też hotel na Łączyny, który ma ambicje dołączyć do czołówki polskiego hotelarstwa. Na rynku naprawdę dużo się dzieje. Na pewno rośnie konkurencja. I to najbardziej odbija się nie na wyposażeniu, nie na budowie, czy nie wiadomo jakich kosztach, tylko na personelu: coraz trudniej znaleźć dobry. Bo pieniądze czekają. Przedstawiamy w tym numerze drugą edycję naszego raportu o poziomie płac w branży hotelarskiej. Co z niego wynika? Że pieniądze czekają, tylko trudno znaleźć dobrych kandydatów. Właściciele i inwestorzy są w stanie płacić naprawdę dobre wynagrodzenia dyrektorom hoteli i kierownikom działów, jeśli będą widzieli efekty. A z tym jest problem. Zarobki w branży nie są aż tak złe, jak się o tym mówi. Po kilku latach rozwoju można zacząć zarabiać naprawdę godziwie pieniądze. Trzeba się tylko rozwijać. Porównując płace widać, że nie ma specjalnych różnic w pensjach na podobnych stanowiskach, nie licząc odstającej w górę Warszawy i trochę Krakowa. Z raportu wynika też, że droga do dobrych zarobków jest dość prosta, trzeba tylko chcieć, a nie narzekać. 10 tys. zł w wieku trzydziestu kilku lat to nie są złe zarobki, a wielu jest 30-latków w branży tak zarabiających. Na rynku zapanował w tej chwili nadpopyt, co widać choćby po rozbudowanych działach Personalia w „Hotelarzu”. Można życzyć sobie naprawdę dobrych stawek. Jeżeli ma się dać coś w zamian za to wynagrodzenie. Redaktor Naczelny Rafał Szubstarski

Aktualności



Aktualności

Zespół i Współpracownicy Anita Bajdalska, Sylwia Bortniak, Małgorzata Dankowska, Violetta Hamerska, Elżbieta Nitsze, Jolanta Sergot-Kowalska, Janusz Mitulski, Adam Pilczuk, Piotr Dominik, Wiktor Kołakowski, Piotr Stawiński,PRC Architekci, TPA Horwath, Horwath HTL, Kancelaria Doradztwa Gospodarczego Cieślak & Kordasiewicz Redakcja internetowa Agnieszka Wardzińska tel. +48  22  333 88 45 internet@pws-promedia.pl Studio graficzne Dominika Adamczyk (dyrektor artystyczny) Elżbieta Grudzień

Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o. ul. Paca 37, 04-386 Warszawa biuro@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 00, +48 22 333 88 14 faks + 48 22 333 88 82 MARKETING I SPRZEDAŻ Dyrektor – Krzysztof Gonciarek tel. +48  22  333 88 07 e-mail k.gonciarek@pws-promedia.pl REKLAMA Kierownik działu – Małgorzata Grenda tel. +48 22 333 88 02; faks +48  22  333 88 99 e-mail m.grenda@pws-promedia.pl Wioletta Wiater tel. +48 22  333 88 10 e-mail w.wiater@pws-promedia.pl Katarzyna Chmal tel. 606 858 767 e-mail k.chmal@pws-promedia.pl Natalia Derfla tel. 505 699 933 e-mail n.derfla@pws-promedia.pl International Sales: Mirek Kraczkowski mirek.kraczko@gmail.com tel. +48 22 401 70 01; mob. +48 600 344 881 FAKTURY/KADRY Marzena Michalik kadry@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 14 PRENUMERATA I KOLPORTAŻ Monika Sadowska-Kłakus prenumerata@pws-promedia.pl tel. +48 22  333 88 26; faks +48 22  333 88 82 Drukarnia JANTAR Nakład: 4000 egz. Zamówienia na prenumeratę realizują także: Kolporter Sp. z o.o. S.K.A., Garmond Press S.A., GLM Sp. z.o.o., RUCH S.A. – zamówienia można składać na stronie www.prenumerata.ruch.com.pl, e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub tel.: 801 800 803, 22 717 59 59 – w godz. 7.00–18.00. Koszt połączenia wg taryfy operatora. Sprzedaż egzemplarzy archiwalnych w Dziale Dystrybucji tel. +48 22  333 88 26 Pu­bli­ka­cja jest chro­nio­na prze­pi­sa­mi pra­wa au­tor­skie­go. Wy­ko­ny­wa­nie kse­ro­ko­pii lub po­wie­ la­nie in­ną me­to­dą oraz roz­po­wszech­nia­nie bez zgo­dy Wy­daw­cy w ca­łości lub części jest za­bro­nio­ne i pod­le­ga od­po­wie­dzial­no­ści kar­nej. Re­dak­cja za­strze­ga so­bie pra­wo skra­ca­nia i ad­iu­sta­cji tek­stów oraz zwro­tu ma­te­ria­łów za­mó­wio­nych, a nieza­twier­dzo­nych do dru­ku. Ma­te­ria­łów nie­za­mó­wio­nych nie zwra­ca­my. Nie po­no­si­my od­po­wie­dzial­no­ści za treść za­miesz­cza­nych re­klam.

Sound Garden – samoobsługowy hotel w Warszawie

17 czerwca otwiera się pierwszy samoobsługowy hotel w stolicy – Sound Garden z 206 pokojami, połączony z Sound Garden Conference Center w ramach kompleksu Business Garden przy ul. Żwirki i Wigury. Spośród innych obiektów wyróżnia go innowacyjny koncept tematyczny – muzyczny (na każdym piętrze można posłuchać innego rodzaju muzyki) i designerski.

S

ound Garden jest przykładem nowatorskiego podejścia do biznesu hotelarskiego. Innowacyjność całego kompleksu to m.in. koncept tematyczny, skupiający się na dźwięku i muzyce. Na każdym z pięciu hotelowych pięter będzie można posłuchać innego rodzaju muzyki, a gość sam zadecyduje, w jakim klimacie najbardziej lubi wypoczywać: jazz, pop, rock, odgłosy natury lub cisza. W pokoju może wybrać spośród propozycji z danego gatunku i słuchać wyselekcjonowanych przez siebie przebojów. W lobby i na poziomie konferencyjnym dominował będzie styl lounge i klasyczny. Nazwy dziewięciu sal konferencyjnych nawiązują do świata muzyki, a znakiem rozpoznawczym piętra konferencyjnego będzie wielkoformatowa fotografia Królewskiej Orkiestry Symfonicznej przy Pałacu w Wilanowie, z którą Sound Garden współpracuje przy wielu projektach. Rezerwacji w Sound Garden można dokonać, wykorzystując intuicyjną internetową lub mobilną aplikację. Zamiast tradycyjnej recepcji w hotelowym lobby znajdą się elektroniczne kioski, przy użyciu których goście zameldują się, zapłacą za pobyt i e-mailem otrzymają fakturę. W tym samym lobby w strefie Grab & Go będą mogli zjeść zdrowe śniadanie. W pokoju, wykorzystując inteligentny pulpit, goście mogą m.in. sterować oświetleniem, roletami, czy naładować własne urządzenia. Centrum dowodzenia stanowi także telewizor z interaktywną telewizją i muzyką. Cały obiekt objęty jest bezpłatnym dostępem do WiFi o najszybszym w mieście łączu. Standardowym wyposażeniem w pokojach są żelazko, deska do prasowania i suszarka.

Zastosowany typ projektu pokoju często określany jest jako kompaktowy, ponieważ przestrzeń została zaplanowana optymalnie, np. schowek na dodatkową walizkę wysuwa się spod łóżka. Koncepcja samoobsługi zakłada zminimalizowanie czasu, który gość, w szczególności biznesowy, poświęca na realizację hotelowych procedur, oraz ceny. – Nasza oferta obejmuje wyłącznie usługi, których gość naprawdę potrzebuje. To do ich realizacji i jakości przykładamy największą wagę, oszczędzając na tym, co zbędne w prowadzeniu nowoczesnego hotelu. Projektanci wykorzystali każdy metr przestrzeni pokoju, aby gość miał wszystko na wyciągnięcie ręki – podkreśla Miłosz Stanisławski, dyrektor sprzedaży i marketingu. Inwestorem całego kompleksu jest spółka SwedeCenter, nieruchomościowa odnoga szwedzkiego koncernu IKEA, która uruchomiła już udany Mera Hotel & SPA w Sopocie. Nie dziwi więc, że Sound Garden Hotel jest przyjazny środowisku, co potwierdza m.in. certyfikat LEED przyznany kompleksowi Business Garden. W projekcie zostały wykorzystane naturalne materiały – szkło i drewno, energooszczędne i naturalne oświetlenie, wdrożono instalacje oszczędzające wodę i ponownie wykorzystujące deszczówkę. – Jesteśmy pierwszym hotelem SMART w Warszawie. Realizacja naszej koncepcji mieści się w hasłach: Saving time, Music-designed, Affordable, Responsible for environment, Trendcreating – podkreśla Miłosz Stanisławski. Pierwszym i na razie jedynym hotelem tego typu w Polsce jest PURO Hotel we Wrocławiu, który należy do innego skandynawskiego inwestora – funduszu Genfer. •

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl

FOT.: materiały prasowe

Redaktor Naczelny Rafał Szubstarski Ukazuje si´ od 1962 r. r.szubstarski@pws-promedia.pl www.e-hotelarz.pl tel. +48 22 333 88 01 hotelarz@pws-promedia.pl Sekretarz Redakcji Przemysław Bociąga p.bociaga@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 30



Aktualności

Pięć gwiazdek na Mazurach w Sile k. Olsztyna… …w Iławie…

W

Sile pod Olsztynem ruszył 5-gwiazdkowy hotel Marina Golf Club z 98 pokojami, 12 gabinetami SPA, basenami solankowymi oraz bogatą infrastrukturą sportową i salami konferencyjnymi o łącznej pow. 460 mkw. W okolicy znajduje się 18-dołkowe pole golfowe, a w samym hotelu interaktywny symulator golfa. Koszt całej inwestycji szacowany jest na 43 mln zł. Inwestycja uzyskała 12,3 mln zł wsparcia z funduszy europejskich. 98 pokoi, 12 gabinetów „Ideą towarzyszącą powstaniu hotelu Marina Golf Club było połączenie elegancji skandynawskiej architektury z miejscem, które dzięki swej naturalności idealnie spełni oczekiwania gości zmęczonych tempem życia miast” – tłumaczy hotel na swojej stronie. Dlatego swoją nazwę rozwija jak Nature Resort & SPA. Obiekt znajduje się na półwyspie nad jeziorem Wulpińskim i złożony jest z trzech połączonych skrzydeł: mieszkalnego, w którym z każdego pokoju rozciąga się widok na jezioro; kolejnego przeznaczonego do rekreacji i wypoczynku oraz trzeciego – z salami konferencyjnymi i restauracjami. Poza tym hotel oferuje w ramach atrakcji zewnętrznych m.in. kort do tenisa, boisko do siatkówki, squasha, bule, strzelnice łucznicze i golfowe, kule do zorbingu i do chodzenia po wodzie, wypożyczalnię sprzętu wodnego i rowerów, pomosty dla wędkarzy, prywatną plażę i duży plac zabaw dla dzieci, a także meleksa i segwaye (dwukołowe pojazdy elektryczne). Pole golfowe znajduje się dwa km od hotelu w Naterkach. W części SPA & Wellness znajdują się m.in. baseny dla dorosłych i dzieci, baseny solankowe, jaccuzi, sauna błotna oraz gabinety do masaży i usług kosmetycznych. W części konferencyjnej znajdują się trzy sale, z których największa ma 360 mkw., a w części gastronomicznej restauracja a’la carte, restauracja bankietowa z patio balkonowym, kawiarnia Portofino oraz tawerna na plaży, klub nocny z kręgielnią i palarnia cygar. W całym kompleksie zastosowano rozwiązania proekologiczne. Hotel należy do spółki Bliżej Natury należącej do mazurskich przedsiębiorców Mariusza i Doroty Bogackich oraz Waldemara Kaczkana, właściciela Zakładu Produkcji Drzewnej. •

8

lipca ruszyć ma w Iławie nad Jeziorakiem 5-gwiazdkowy obiekt GrandHotel Tiffi ze 155 pokojami, SPA z 20 gabinetami, 15 salami konferencyjnymi o pow. 1,3 tys. mkw. i kortami. Właścicielem hotelu jest firma odzieżowa Tiffi. Całość inwestycji szacowana jest na 50 mln zł, z czego 15 mln pozyskano z funduszy europejskich. Wszystkie pokoje będą miały panoramiczne okna z widokiem na jezioro lub ogród oraz łazienki wykończone naturalnym kamieniem. W części gastronomicznej hotel zaoferuje restaurację śródziemnomorską, shisha bar i tawernę na jeziorem, a w części rekreacyjnej – basen i jaccuzi, saunę, łaźnię parową, siłownię z klubem fitness oraz dwa korty tenisowe i taras widokowy o pow. 1,2 tys. mkw.

155 pokoi, 20 gabinetów

W Centrum SPA wykonywane będą przez wykwalifikowanych terapeutów z Indii masaże ajurwedyjskie oraz zabiegi kosmetyczne, prowadzone też będą zajęcia z jogi. W hotelu znajdą się też dwie sale balowe o pow. 520 i 420 mkw. Budowa hotelu ruszyła w 2010, a termin jego otwarcia był kilkukrotnie przesuwany. Właścicielem obiektu jest powstała w 2003 roku firma odzieżowa Tiffi z Nidzicy, która obecnie jest największym udziałowcem w Próchnik SA. Poza Polską rozwinęła swoją aktywność również na Ukrainie, Białorusi i… Kostaryce. •

…w Mikołajkach…

6 HOTELARZ czerwiec 2013

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl

FOT. marina golf club, inpro, tiffi

We

wrześniu gości zacznie przyjmować 5-gwiazdkowy kompleks apartamentowo-hotelowy Mikołajki, należący do trójmiejskiego dewelopera spółki Inpro. Zaoferuje 78 pokoi hotelowych i 25 apartamentów sprzedawanych w systemie condo. Cały kompleks będzie zlokalizowany na Wyspie Ptasiej i półwyspie przy Jeziorze Mikołajskim w Mikołajkach. Obie części połączone zostaną szklanym tunelem. Hotel będzie dysponował trzema salami konferencyjnymi o łącznej powierzchni 350 mkw., restauracją z tarasem widokowym, SPA z basenem, kompleksem saun i gabinetami odnowy biologicznej oraz pubem, klubem nocnym z kręgielnią oraz prywatną mariną z 38 miejscami do cumowania. Restauracja hotelowa 78 pokoi, 25 apartamentów w systemie co w połączeniu z częścią konferencyjną utworzą salę bankietową o łącznej powierzchni ponad 650 mkw. Luksusowy charakter inwestycji podkreślać mają przeszklone elewacje i tereny zielone zaprojektowane tuż nad wodą. Ceny wykończonych pod klucz apartamentów sprzedawanych w systemie condo zaczynały się od 19 tys. zł za mkw., ale w czerwcu wprowadzono promocję i można je kupować od 12 tys. zł plus VAT. Hotel Mikołajki jest kolejną inwestycją Inpro w branży hotelarskiej. Pierwszą był 4-gwiazdkowy hotel SPA Dom Zdrojowy w Jastarni oddany do użytkowania w 2005 roku. •


Przestrzeń uszlachetniania

6-10 Września 2013 Paris Nord Villepinte, hall 7 www.maison-objet.com

Targi gotowych rozwiązań dla architektury wnętrz

Targi wyłącznie dla profesjonalistów

preview, Exsud © Janek Domanski. © Decor Walther. Christophe Fey Concept © Tardy Jean-Michel. © Jacques Gavard. © Filioux & Filioux. Organizator SAFI, Filia Ateliers d’Art de France i Reed Expositions France


Aktualności

Umowy na dwa nowe ibisy Styles Orbis podpisał umowy franczyzowe na uruchomienie dwóch nowych hoteli pod marką ibis Styles – we Wrocławiu ze 133 pokojami w powstającym kompleksie biurowousługowym przy Dworcu Głównym PKP oraz w Siedlcach ze 100 pokojami. Pierwszy ruszyć ma pod koniec 2014 roku, drugi – w 2015.

z narożników. Ten zabieg ma na celu wprowadzenie dynamiki w dominującej nad okolicą bryle. Aby nadać bryle smukłości, budynek został ubrany w prostą szklaną fasadę podzieloną kontrastującymi pionowymi profilami, których rozstaw został podyktowany wymogami funkcjonalnymi wnętrza. Franczyzobiorcą i inwestorem hotelu w Siedlcach jest Przedsiębiorstwo Budowlane Konstanty Strus, które w ubiegłym roku podpisało umowę na otwarcie hotelu ibis Styles w Białymstoku ze 130 pokojami w ramach powstającej Galerii Jurowieckiej

(otwarcie planowane jest na przełomie lat 2014/15). Hotel zlokalizowany będzie w pobliżu aquaparku i planowanej hali widowiskowej. Obecnie w Polsce działają dwa hotele pod marką ibis Styles: w Redzie k. Gdyni i w Wałbrzychu (oba powstały w ramach konwersji istniejących hoteli: Wasko i Holiday Inn Express). Wcześniej podpisano też umowę na otwarcie ibis Styles w Sosnowcu w 2013 roku, ale jego otwarcie przesunięto ostatnio o rok. Orbis planuje uruchomienie 10 hoteli pod marką ibis Styles do 2015 roku. •

Sofitel Victoria do remontu

I

bis Styles Centrum Wrocław będzie częścią kompleksu, który powstanie na terenie byłego dworca autobusowego. Cała inwestycja, której koszt wynieść ma 113 mln zł, składa się z 14-kondygnacyjnego biurowca i 6-kondygnacyjnego budynku, w którym znajdą się z punkty usługowe, handlowe oraz hotel z restauracją i centrum konferencyjnym. W kompleksie znajdzie się też dwupoziomowy parking podziemny na 184 samochody. Inwestorem jest ukraińska spółka Wisher Enterprise, a franczyzobiorcą – nowo założona spółka Newcon Hospitality Group, której prokurentem został Adreas Wierus, wcześniej m.in. dyrektor marketingu i sprzedaży w warszawskich hotelach Hilton, Intercontinental oraz zastępca dyrektora generalnego w Sobieskim. Projekt architektoniczny przygotowała Maćków Pracownia Projektowa, a generalnym wykonawcą jest firma Karmar, działająca w strukturach Bouygues Construction Group. Wyższa część budynku skonstruowana została z trzech przesuniętych względem siebie „pudełek”, stykających się ze sobą w jednym

8 HOTELARZ czerwiec 2013

W

pierwszej kolejności odnowione zostaną dwie restauracje, bar, lobby i business center, a także blisko połowa pokoi. – Inspiracją dla nowych wnętrz był budynek hotelu, jeden z symboli Warszawy i jego wciąż bardzo nowoczesna i ciekawa architektura – mówi projektant Didier Gomez, który z marką Sofitel pracował już przy realizacjach w Paryżu i Rabacie. – Elementy wyposażenia oraz meble są zaprojektowane w nowoczesnych kształtach, styl ten ma dodać hotelowi francuskiej elegancji i odmienności na tle innych obiektów w Warszawie. Modernizacji uległy już restauracje Canaletto i Hetmańska, które zostały połączone i zyskały nową nazwę - Kitchen Gallery. Dominującym kolorem jest biel połączona z kontrastującą czernią, naturalnym kolorem drewna i energetycznymi akcentami żółci. Kitchen Gallery ma być „duszą hotelu” i centralnym punktem, gdzie goście mogą się spotkać, pracować, zrelaksować i zjeść posiłek. W projekcie zastosowano proste geometryczne formy. Metamorfoza drugiej restauracji – Le Restaurant – rozpocznie się latem. Restauracja zacznie funkcjonować pod nową nazwą Le Victoria Brasserie Remont Sofitel Victoria kosztował będzie ok. 38 mln zł Moderne. Tu także dominująca będzie biel w towarzystwie odcieni brązu i beżu. Na ścianach lustra imitujące okna mają stworzyć wrażenie większej przestrzeni, a ciepłe światło z okrągłych żyrandoli będzie nadawać wnętrzu przytulności. W podobnym stylu, prostym i jednocześnie luksusowym, urządzone zostanie 161 pokoi hotelu na trzech piętrach. Zaproponowany przez Kaczmarek Studio wystrój to połączenie nowoczesnego designu i zabawy formą. Minimalistyczna aranżacja wnętrza ma sprzyjać wyciszeniu i relaksowi. – Inspiracją dla naszej części projektu był design lat 70., czyli z okresu, w którym powstał hotel, oraz jego współczesna reinterpretacja – mówi Iwona Kaczmarek, właścicielka Kaczmarek Studio. Dekoracje utrzymane są w spokojnej, ponadczasowej tonacji kolorystycznej, wzbogaconej fioletowymi i złotymi akcentami. Szczególną uwagę poświęcono zastosowanym materiałom. – Użyliśmy bardzo eleganckich tkanin welurowych, które nadają wnętrzu przytulności. Wyrafinowanym i nowoczesnym elementem jest wezgłowie łóżka zaprojektowane w formie paneli trójwymiarowych nawiązujących do stylistyki formy elewacji hotelu oraz wkomponowanych w pokojach grafik, kontynuujących geometryczną interpretacje wzornictwa lat 70 – tłumaczy Iwona Kaczmarek. W przyszłym roku planowana jest modernizacja sal konferencyjnych, fasady oraz podjazdu. •

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl

FOT. accor,

Ibis Styles Wrocław ze 133 pokojami połączony będzie z biurowcem

Hotel Sofitel Warsaw Victoria przechodzi proces modernizacji. Jej koszt wyniesie 8 mln euro. Trwająca rok renowacja obejmie powierzchnie ogólnodostępne, restauracje, część pokoi, sale konferencyjne, fasadę i podjazd.


Poznaj i doceń smak tradycji Wieprzowina ze świń polskich ras rodzimych to niepowtarzalny smak, który jest już z nami od pokoleń. Kruche, soczyste i aromatyczne – takie jest mięso ze świń polskich ras rodzimych. Wieprzowina ta gości na naszych stołach już od ponad 100 lat. Świnie puławskie oraz złotnickie białe i pstre swoim smakiem na stałe wpisały się w tradycję polskiej kuchni. Niezwykłe walory zawdzięczają polskiemu pochodzeniu, hodowli w niewielkich

rodzinnych gospodarstwach oraz żywieniu jedynie naturalnymi paszami. Serwując swoim gościom dania z tej wieprzowiny, zapewniasz im wyjątkowe doznania smakowe. Poznaj jakość wieprzowiny z polskich tradycyjnych ras na naszej stronie internetowej i doceń smak tradycji biorąc udział w bezpłatnych warsztatach!


Aktualności

Ilan w Lublinie po dawnej Jesziwie

Na jesień zaplanowane jest otwarcie 4-gwiazdkowego hotelu Ilan z 44 pokojami. Mieścił się będzie w zabytkowym w budynku dawnej Jeszywas Chachmej Lublin koło Starego Miasta, słynnej przed wojną szkoły rabinicznej.

L

ubelska jesziwa powróciła w ręce społeczności żydowskiej w 2003 roku, a jej właścicielem jest Warszawska Gmina Żydowska. Obecnie prowadzone są prace remontowe mające na celu adaptację pomieszczeń na potrzeby hotelu. W obiekcie znajdzie się sala konferencyjna, Restauracja na 100 osób oraz strefa SPA & Wellnes z siłownią, gabinetami do masażu i sauną fińską. Zainteresowani kulturą żydowską będą mogli zwiedzić odrestaurowaną synagogę oraz unikatową w skali kraju mykwę, czyli zbiornik z bieżącą wodą służący do rytualnego oczyszczenia oraz ablucji. – Udało nam się umiejętnie połączyć funkcjonalność i wygodę obiektu hotelowego z zabytkowymi wnętrzami Jeszywas Hotel ruszy w dawnej szkole rabinicznej Chachmej Lublin – mówi Marek Karnafel, manager projektu odpowiedzialny za hotel. Powstał on we współpracy z Kancelarią Doradztwa Cieślak & Kordasiewicz, pełniącą rolę doradcy hotelowego. •

Ruszyła budowa SPA Dr Irena Eris 27 maja w Polanicy Zdroju (woj. dolnośląskie) wmurowano kamień węgielny pod trzeci hotel SPA Dr Irena Eris. 5-gwiazdkowy obiekt z 85 pokojami i 20 gabinetami zabiegowymi wystartować ma w Sylwestra 2014 roku. Koszt budowy szacowany jest na 50 mln zł.

H

otel powstaje na 4-hektarowej działce w centrum miasta koło Parku Zdrojowego, odkupionej od Grażyny Kulczyk, która wcześniej sama planowała stworzenie tu luksusowego obiektu hotelowego. Składał się będzie z trzech części: hotelowej z restauracją i salami konferencyjnymi, wellness z dwoma basenami, jacuzzi, kompleksem saunowym i strefą relaksu oraz z łączącego je Instytutu Kosmetycznego Dr Irena Eris z gabinetami oferującymi szeroką gamę masaży oraz zabiegów pielęgnacyjnych i z zakresu medycyny estetycznej. Będzie po trzeci hotel tej sieci pod otwartym w 1997 roku 4-gwiazdkowym obiekcie w Krynicy Zdroju i 5-gwiazdkowym w Wysokiej Wsi koło Ostródy, który ruszył w 2006 roku. Obecnie sieć szuka lokalizacji pod hotel nad morzem. •

10 HOTELARZ czerwiec 2013

Hotele Diament inwestują

Sieć Hotele Diament buduje kompleks hotelowo-konferencyjno-gastronomiczny w Zabrzu. Obok funkcjonującego już 3-gwiazdkowego Diamentu powstanie 4-gwiazdkowy Park Hotel Diament z 66 pokojami. Jego otwarcie zaplanowano na 2014 rok.

W

ramach powstającego kompleksu w połowie maja otwarto jedną z największych sal bankietowokonferencyjnych w regionie. Sala o powierzchni 400 mkw. wraz z 350-metrowym letnim tarasem umożliwi organizację wszelkiego rodzaju przyjęć, konferencji i spotkań do 500 osób. Nowoczesny system konferencyjny pozwala na przystosowanie jej do celów szkoleniowych, targowych i prezentacyjnych. Cały kompleks obejmować będzie dwa hotele, w tym jedyny w Zabrzu 4-gwiazdkowy, łącznie ze 121 pokojami, część gastronomiczną Świat 4 Restauracji, bar, powierzchnie konferencyjne oraz strzeżony parking. W ramach dotychczasowych prac związanych z inwestycją, oprócz budowy sali bankietowokonferencyjnej, rozbudowano powierzchnię gastronomiczną hotelu Diament Zabrze. Obecnie obiekt dysponuje trzema salami restauracyjnymi oraz kompleksowo wyposażonym zapleczem cateringowym. Obecnie w skład sieci Hotele Diament wchodzi osiem obiektów, głównie w woj. śląskim, oraz jeden we Wrocławiu. •

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl


Aktualności

Artystyczna Stalowa 52

W ponad 100-letniej kamienicy na warszawskiej Pradze po generalnym remoncie uruchomiono obiekt Stalowa52 Hostel&Apartments z oryginalnie urządzonymi wnętrzami. Miejsce to chce być też przestrzenią artystyczną.

Wnętrza Stalowa 52 Hotstel&Apartments urządzono w minimalistycznym klimacie Pragi

S

talowa52 Hostel&Apartments to 13 butikowych apartamentów i pokoi o wysokim standardzie do krótko- i długoterminowego najmu. W kamienicy znajduje się również oddzielona od apartamentów część hostelowa. Łącznie obiekt może przyjąć 50 osób. Obiekt dysponuje całodobową recepcją, w całym budynku można bezpłatnie korzystać z Wi-Fi. Do dyspozycji odwiedzających przygotowana jest również w pełni wyposażona wspólna kuchnia, a także duże, słoneczne patio. Wkrótce planowane jest otwarcie restauracji. Poza ofertą noclegową obiekt dysponuje klimatyczną przestrzenią, która gości różnego rodzaju wydarzenia wpisujące się w artystyczny klimat i alternatywne życie kulturalne warszawskiej Pragi. Na Stalowej 52 odbywają się różnorodne wydarzenia kulturalne i artystyczne. Wystrój wnętrz daje możliwość łatwej aranżacji na potrzeby wernisaży, sesji fotograficznych, pokazów mody, wystaw zdjęć, spotkań warsztatowych i autorskich. • R

4 Kolory, 1000 pokoi

Powstaje 3-gwiazdkowy hotel typu condo 4 Kolory we Władysławowie, którego inwestorem jest spółka 4 Kolory Idea, będąca też właścicielem innego hotelu we Władysławowie – Velaves Spa&Resort. Obiekt ma zaoferować gościom aż 1000 pokoi. Byłby to największy hotel w Polsce (obecnie jest nim Gołębiewski Karpacz z 860 pokojami).

FOT. stalowa 52

C

ały kompleks składający się z czterech skrzydeł powstaje na 4,5-hektarowej działce, oddalonej od morza o ok. 1,5 km. Najbliżej ukończenia jest Skrzydło Cytrynowe, w którym trwają prace wykończeniowe, a oddanie do użytku planowane jest w II połowie tego roku. Cały kompleks ma być gotowy w przyszłe wakacje. Hotel będzie oferował m.in. mini-aquapark, boiska do koszykówki i siatkówki, korty tenisowe i mini golfa, ścianki wspinaczkowe, a także wielofunkcyjną salę sportową. W kompleksie znajdzie się też centrum Wellness & SPA z basenem, jacuzzi, saunami mokrą i suchą, gabinetami odnowy biologicznej oraz beaty treatment. Spółka oferuje sprzedaż pokoi w systemie condo oraz system zarządzania i wynajmu zakupionym lokalemna 20-letnie umowy oraz deklaruje najwyższą na rynku stopę stałej rentowności (10 proc. w skali roku liczona od wartości netto zakupionego lokalu). Jednak na forach internetowych inwestycja w 4 Kolory budzi wiele dyskusji. Właściciel Velaves SPA&Resort i spółki 4 Kolory Idea, Dariusz Guział kupił wcześniej dużą działkę na Polance Redłowskiej kilka lat temu i miał postawić tam hotel wypoczynkowy na kilkaset pokoi, ale inwestycja cały czas nie ruszyła. •

www.e-hotelarz.pl

E

K

L

A

M

Mazury SZ. W. J. z własną liniąM brzegową

6,32 ha pod hotel (condo, apart): spa, aquapark, ko nferencje Zapraszamy na: www.namazurac h.waw.pl

POSZUKUJEMY OSOBY NA STANOWISKO

DYREKTORA

NOWOBUDOWANEGO DESIGN HOTELU NA STARYM MIES´CIE W KRAKOWIE CV przesyłać na: marketing@metropolis.org.pl

A


Aktualności

EFH sprzedaje swoje aktywa

Europejski Fundusz Hipoteczny podpisał list intencyjny z Cefarm Nieruchomości w sprawie sprzedaży swoich spółek-córek i należących do nich nieruchomości, w tym trzech hoteli. Ma to pozwolić Funduszowi uniknąć upadłości. EFH chce wycofać się z działalności deweloperskiej i skupić się na zarządzaniu hotelami.

P

ozyskane środki mają być przeznaczone na spłaty zobowiązań publicznoprawnych oraz uwolnienie EFH SA z wszystkich długów i zobowiązań z tytułu kredytów, poręczeń i obligacji, których Fundusz nie jest w stanie wykupić. Przedmiotem sprzedaży będą m.in. hotele Król Kazimierz w Kazimierzu Dolnym, Łeba w Łebie i Masuria w Worlinach, które mają 70 mln zł długów (czwarty hotel – Bochnia, działający wcześniej pod nazwą Millenium, został przejęty przez bank BRE Hipoteczny z powodu upadłości, ale po zawarciu układu prowadzony jest nadal przez spółkę należącą do EFH). Sprzedane mają też być spółki Hotel Malbork i Mazury Lakes Resort, które są właścicielami gruntów, gdzie EFH chciało budować kolejne obiekty hotelowe. Transakcje będą zawierane stopniowo po spełnieniu odpowiednich warunków. Zakończenie wszystkich transakcji ma nastąpić do końca roku, o ile

zgodzą się na nie dotychczasowi wierzyciele Funduszu. Ponadto Cefarm Nieruchomości zobowiązał się, że po oddłużeniu EFH przedstawi spółce propozycję wniesienia nowych aktywów o wartości nie mniejszej niż 100 mln zł w celu rozszerzenia przedmiotu działalności i rozwoju Grupy EFH. Obecnie kapitał zakładowy Europejskiego Funduszu wynosi 146 mln zł, więc emisja na poziomie 100 mln zł przy rozdrobnionym akcjonariacie oznaczałaby przejęcie jej przez Cefarm Nieruchomości. EFH chce skupić się na zarządzaniu obiektami hotelowymi i nieruchomościami komercyjnymi. W tym celu powołał spółkę EFH Hospitality Management, która ma przejąć sprzedane nieruchomości hotelowe w zarząd na podstawie długoterminowych umów operatorskich. Cefarm Nieruchomości to spółka deweloperska wydzielona kilkanaście lat temu z państwowej Centrali Farmaceutycznej Cefarm. •

Powstaje hotel Plaza

stojąco dla 600 osób. Na terenie przylegającym do hotelu Plaza zaoferuje organizację firmowych pikników, grillów i innych imprez dla 250 gości, a w całym kompleksie – eventów do 1,5 tys. osób. Dysponować też będzie 40 bezpłatnymi miejscami parkingowymi przy hotelu i 130 miejscami w hotelowym garażu. W ramach usług dodatkowych znajdą się: wypożyczalnia rowerów, salon gier, bilard i sala zabaw dla dzieci. •

Udziałowiec wychodzi z St Bruno Holel Plaza w Warszawie zaoferuje 159 pokoi, dużą część konferencyjną i apartamenty z własnym SPA

Zanim jeszcze EFH popadł w poważne problemy finansowe, sprzedał kilka lat temu udziały w spółce EFH 10 powołanej do budowy hotelu w Warszawie firmie Warmus Investment. Budowa 4-gwiazdkowego hotelu Plaza trwa i ma być on oddany do użytku jeszcze w tym roku.

H

otel Plaza zlokalizowany jest na Ursynowie, w sąsiedztwie kompleksu biznesowego Poleczki Business Park, na tyłach Toru Wyścigów Konnych. Posiadał będzie 159 pokoi, w tym 10 apartamentów, z których cztery są, jak deklaruje inwestor, „największe w Warszawie”. Zaoferuje też Genuine Apartments SPA czyli możliwość skorzystania ze SPA w swoim apartamencie, na wzór luksusowych londyńskich hoteli. W części konferencyjnej znajdzie się dziewięć sal mogących przyjąć 430 osób, w tym dwa salony konferencyjne połączone z apartamentami do organizowania bardziej kameralnych spotkań. W restauracji Moments będzie można organizować bankiety zasiadane dla 350 - 400 osób i bankiety na

12 HOTELARZ czerwiec 2013

NCF Group, należąca do giełdowej spółki United SA notowanej na NewConnect, sprzedała swoje 45 proc. udziałów w spółce Zamek Giżycki, która jest właścicielem 4-gwiazdkowego hotelu St. Bruno w Giżycku. Wartość transakcji wyniosła 2 855 tys. zł.

„D

ecyzja o sprzedaży udziałów była spowodowana głównie gorszymi od oczekiwań wynikami finansowymi spółki Zamek Giżycki, które w istotny sposób obciążały wynik finansowy Grupy Kapitałowej United S.A. Ponadto po sprzedaży większościowego pakietu udziałów w sierpniu 2012 roku zarząd NCF Group miał coraz mniejszy wpływ na dalszą strategię biznesową hotelu” – informuje spółka. – Prowadzenie działalności hotelarskiej nie wpisuje się w dalszą strategię spółki. Zamierzamy koncentrować się na aktywnościach inwestycyjnych, szczególnie w branży promocyjno-reklamowej. Biorąc pod uwagę nasze dalsze plany, hotel St. Bruno byłby dla nas niepotrzebnym obciążeniem – tłumaczy Jan Karaszewski, prezes United SA. Hotel St Bruno z 69 pokojami, którego część mieści się w odrestaurowanym zamku krzyżackim, ruszył pod koniec 2011 roku. Koszt całości inwestycji szacowany był na 30 mln zł. •

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl



Aktualności

HRS GROUP i Accor razem

A

ccor i lider rezerwacji hotelowych HRS Group zawarły długoterminowe porozumienie w zakresie współpracy. W przyszłości obie firmy będą ściślej działać, szczególnie w segmencie ofert turystycznych i korporacyjnych. 3,5 tys. obiektów z grupy Accor, od luksusowych apartamentów po hotele ekonomiczne w 92 krajach, można zarezerwować przez stronę hotel.info. Wprzyszłości wszystkie hotele z grupy Accor będą połączone przez stronę HRS z bezpośrednim interfejsem do systemu rezerwacji, co zapewni klientom dostępne w czasie rzeczywistym informacje o dostępności, cenach i innych szczegółach. Dodatkowo, wiele hoteli z grupy Accor będzie oferowało klientom korporacyjnym specjalne ceny, które będą dostępne za pośrednictwem strony HRS i hotel.de. – Jestem szczęśliwy, że możemy z sukcesem kontynuować dotychczasową współpracę z tak ważnym partnerem. Grupa HRS zapewnia nam silną, międzynarodową obecność wśród potencjalnych klientów, a tym samym informację o szczegółach oferty i ich dostępnościach w czasie rzeczywistym – mówi Jean-Luc Chrétien, Executive Vice President Sales, Distribution & Loyalty at Accor Hospitality. Tobias Ragge, prezes HRS: – Jesteśmy zadowoleni z zacieśnienia współpracy. Accor jest jednym z największych na świecie operatorów, który oferuje wiele hoteli i apartamentów różnych marek, cen i kategorii, zarówno dla osób prywatnych, jak i klientów biznesowych. Dlatego też możemy zaoferować naszym klientom większy wybór hoteli na całym świecie. •

StayPoland

sprzedaje parkingi

Od

maja podróżujący służbowo po Polsce klienci StayPoland.com mogą razem z pokojami hotelowymi rezerwować również parking. System wyświetla informację o kosztach miejsc postojowych przy hotelu, a klienci sami wybierają parking i sposób płatności. Przy okazji uruchomienia nowej usługi StayPoland.com przeanalizowało ceny parkingów w 1 090 hotelach dostępnych na swojej stronie. Najdrożej zapłacić trzeba w hotelach 5-gwiazdkowych w Warszawie - za cenę 80 zł za dobę otrzymuje się miejsce w podziemnym parkingu. Niektóre hotele oczekują od gości opłaty za niestrzeżone miejsca parkingowe, cena za dobę waha się wtedy w okolicach 15 - 30 zł. Najtaniej jest w mniejszych miejscowościach, gdzie hotelarze chętniej udostępniają miejsca postojowe za darmo. Jeżeli pojawia się opłata, jest to zazwyczaj symboliczna kwota 10 zł. Aż dwie trzecie hoteli obecnych w serwisie StayPoland.com oferuje bezpłatny parking dla gości. – Stałym klientom proponujemy płatność za wszystkie noclegi i parkingi na fakturze zbiorczej raz w miesiącu, jeśli jest to możliwe staramy się negocjować darmowy parking – dodaje prezes centrum rezerwacyjnego Tomas Zukal. •

Ostanie dni na zgłoszenia

P

iąta edycja kampanii Hotel Przyjazny Rodzinie będzie miała w konkursie rekordową liczbę hoteli, bo formalnych zgłoszeń jest już ok. 90, a wiele hoteli jest w trakcie rejestracji. Termin zgłoszeń mija z końcem czerwca. Zainteresowanie konkursem rośnie z roku na rok i coraz więcej hoteli ubiega się o certyfikaty i statuetki najlepszych hoteli dla rodzin z dziećmi. Kryteria do audytu i certyfikatów znajdują się na stronie www.rodzinawhotelu.pl. – Bardzo nas cieszy tak duże zainteresowanie hotelarzy, by tworzyć komfortowe miejsca wypoczynku dla rodzin z dziećmi w różnym wieku. Widzimy, że wiele obiektów wykorzystuje swoje atuty i dostosowuje ofertę do konkretnej grupy wiekowej – mówi Violetta Hamerska, przewodnicząca Kapituły Hotel Przyjazny Rodzinie. Audyty są przeprowadzane przez członków kapituły. Każdy hotel jest oceniany według tego samego kwestionariusza. Na podstawie jego wyników otrzymuje stosowaną liczbę punktów, co przekłada się na liczbę słoneczek w certyfikacie. Certyfikat jest ważny tylko przez rok. Obecnie trwa również głosowanie internautów i gości hotelowych. W hotelach znajdują się specjalne stojaki z ulotkami, w których wydrukowany jest kupon do głosowania dla gości hotelowych, aby mogli oddać głos na swój ulubiony hotel. Głosowanie odbywa się również ze strony internetowej. Zakończy się ono 18 sierpnia. Nowo otwarte obiekty, które są przygotowane jako hotele rodzinne, będą oceniane w kategorii „Debiut 2013 – nowy obiekt przyjazny rodzinie”. Gala wręczenia certyfikatów i statuetek odbędzie się 14 września w Warszawie. Konkurs odbywa się w czterech kategoriach: Najlepszy hotel na wypoczynek i wakacje dla rodziny; Najlepszy hotel miejski; Najlepszy pensjonat i Najlepszy ośrodek wypoczynkowy dla rodziny. „Hotelarz” jest patronem kampanii „Hotel Przyjazny Rodzinie”. •

14 HOTELARZ czerwiec 2013

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl


Moda na zdrowie i urodę

B

ogata oferta wiodących na rynku firm i ich produktów połączona z dwudniowym cyklem wykładów i szkoleń prowadzonych przez branżowych ekspertów, prezentacja najnowszych odkryć świata kosmetologii oraz prezentacje najciekawszych zabiegów – tak wyglądała 7. edycja Targów SPA&Wellness w Krakowie. Jedyna impreza targowa w Polsce poświecona tylko i wyłącznie branżom SPA i Wellness zgromadziła w tym roku blisko 2 tys. uczestników. Wśród gości znaleźli się inwestorzy, właściciele i menedżerowie ośrodków SPA, hoteli, siłowni, a także specjaliści, masażyści, trenerzy, terapeuci i architekci. Wystawcy zaprezentowali m.in. to, jak w kosmetologii można wykorzystać nanotechnologię i komórki macierzyste roślin. Nie zabrakło najwyższej klasy sprzętu do gabinetów SPA oraz prezentacji innowacyjnych zabiegów. Na odwiedzających czekała ogromna liczba produktów kosmetycznych pomagających profesjonalistom radzić sobie z problemami swoich klientów - zmarszczkami, rozstępami, bliznami, zbędną tkanką tłuszczową czy wiotką skórą. Bogaty program towarzyszący Targów SPA&Wellness obejmował cykl szkoleń i wykładów prowadzonych przez branżowych ekspertów. Cieszyły się one ogromnym zainteresowaniem zwiedzających targi profesjonalistów, którzy mogli dowiedzieć się wszystkiego o skutecznych technikach sprzedaży oraz poznać sprawdzone przepisy na stworzenie wyjątkowego SPA, pozyskiwanie klientów czy kontrolowanie budżetu Podczas Targów wyłoniono najlepsze produkty i usługi prezentowane podczas imprezy. Nagrodę Główną w kategorii Urządzenia i wyposażenie do SPA i Wellness zdobyła firma Ganbanyoku Bed, w kategorii Kosmetyki do SPA firma Fitomelatonina, a w kategorii Urządzenia kosmetyczne Lipobelt. „Hotelarz” był patronem obydwu targów. •

www.e-hotelarz.pl

M A L K E

lisko 250 wystawców z ośmiu krajów zaprezentowało się w ramach zintegrowanego projektu branżowego, który odbył się 22-24 maja w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym AmberExpo w Gdańsku. Premierowy projekt połączył cztery tytuły targowe: 15. Targi Piekarstwa, Cukiernictwa i Lodziarstwa BALTPIEK, 17. Targi Wyposażenia i Zaopatrzenia Gastronomii, Hoteli i Sklepów GASTROEXPO, 16. Targi Mleczarstwa MLECZNA REWIA oraz 12. Międzynarodowe Targi Przetwórstwa i Produktów Rybnych POLFISH. Targi odwiedziło 5 tys. zwiedzających, wśród nich właściciele, menadżerowie, ajenci restauracji, kawiarni, barów, pizzerii, stołówek, firm cateringowych, hoteli, pensjonatów, ośrodków, piekarni, szefowie kuchni, dietetycy, technolodzy żywienia itd. Obok oferty handlowej targi obfitowały w liczne wydarzenia programowe. II Ogólnopolską Olimpiadę Kulinarną Młodych Kucharzy zorganizowało Stowarzyszenie Kucharzy Polskich. Najlepsza w tych zmaganiach okazała się drużyna z gdańskiego Sports Hospitality. Po raz pierwszy Targom GASTROEXPO towarzyszyła Ogólnopolska Olimpiada Dekoracji z Warzyw i Owoców. Zwycięzcą został Paweł Sztenderski. W ramach Targów BALTPIEK po raz trzeci odbył się Konkurs Cukierniczy o Puchar Starszego Cechu Piekarzy i Cukierników w Gdańsku „Kuźnia Słodkich Talentów”. Celem konkursu jest promowanie w środowisku branżowym utalentowanych uczniów oraz najlepszych szkół kształcących cukierników. Najlepsze okazały się Iwona Rostkowska i Paulina Drojecka z Pomorskich Szkół Rzemiosł w Gdańsku. Tegoroczną nowością targów BALTPIEK był Konkurs na najlepszy wypiek targów o Puchar Prezesa MTG. Za ten wyjątkowy wypieki uznany został chleb na liściu chrzanu z piekarni-cukierni Sławomir Mielnik. •

R

B

Zintegrowany system targowy

A

Aktualności


Aktualności personalia

Dyrektorki w nowych obiektach Port-Hotelu Zarząd spółki Port–Hotel podjął decyzje dotyczące obsady stanowisk dyrektorów otwieranych w tym roku hoteli Renaissance, Hampton by Hilton w Warszawie i w Gdańsku oraz dyrektora Courtyard by Marriott. Wszystkie stanowiska objęły kobiety.

D

otychczasowa dy­­ rektor 4-gwiazdkowego Courtyard by Marriott przy lotnisku Chopina Aneta Stęp­ kowska przenosi się kilkadziesiąt metrów dalej, do 5-gwiazdkowego Renaissance. Zdobywała doświadczenia na kierowniczych stanowiskach Aneta Stępkowska Joanna Stachowiak-Szczotko Adriana Biernatowicz-Jadczak Magdalena Suliga w hotelu Forum Warszawa jako dyrektor sprzedaży, a po przemianowaniu go na Novotel Centrum Warszawa została dyrektorem ds. hotelowych. Następnie została zastępcą dyrektora generalnego w Holiday Inn Warszawa (obecnie Mercure Centrum), skąd przeszła na stanowisko dyrektora hotelu OSSA Congress & SPA z ponad 500 pokojami. W Courtyard by Marriott pracowała od trzech lat. Teraz zastąpi ją Joanna Stachowiak-Szczotko, która ostatnio pracowała jako Hotele Zdrojowej Invest mają nowych dyrektorów. Kinga Łata zastępca dyrektora generalnego w 4-gwiazdkoobjęła stanowisko dyrektora 5-gwizdkowego kompleksu Marine wym Mercure Gdańsk Stare Miasto. Hotelem Hampton by Hilton Warsaw Airport Hotel & Ultra Marine, natomiast Sebastian Pruchniak został dyrekpokieruje Adriana Biernatowicz-Jadczak, która torem 4-gwiazdkowego Sand Hotel. zdobywała doświadczenie w hotelu Holiday Inn wyniku awansu wewnętrznego Kinga Łata stanęła na czele 150-osobowego zespoWarszawa oraz Novotel Warszawa Airport, łu Marine & Ultra Marine. Od 2010 roku kierowała hotelem Sand. Doświadczenie a ostatnio zajmowała stanowisko dyrektora hotelarskie zdobywała w obiektach SPA w Polsce, a międzynarodowe – w biurze hotelu Mercure Lublin Centrum. Z kolei na stanowisko dyrektora hotelu Hampton by Hilton podróży TUI w Niemczech. Jest absolwentką Uniwersytetu Szczecińskiego. Sebastian Pruchniak karierę zawodową w branży hotelarskiej rozpoczął kilkanaście lat temu i przeszedł wszystkie w Gdańsku została powołana Magdalena Suliga, szczeble kariery w hotelarktóra rozpoczęła swoją karierę hotelarza stwie od podstawowych staw Sheraton Warsaw Hotel & Towers, następnie nowisk, m.in. w warszawzajmowała kierownicze stanowiska w Holiday Inn Gdańsk i Sofitel Grand Sopot oraz pracowaskich hotelach Bristol ła jako dyrektor hotelu Focus Gdańsk. i Sobieski, po kierownicze Port-Hotel kończy obecnie budowę dwóch w Polsce i za granicą. Ostatnio hoteli Hampton by Hilton i prowadzi rekrutację piastował stanowisko dyrekpersonelu do obydwu obiektów. Nowe hotele tora operacyjnego najwiękzostaną oddane do użytku w III kwartale tego szego hotelu konferencyjnego na Ukrainie. Pracował w hoteroku. Spółka jest jednocześnie współinwestorem lach sieciowych oraz prywati operatorem hotelu Renaissance zgodnie nych, a najdłużej związany był z umową franczyzy zawartą z Marriott z siecią Radisson. Jest absolInternational. Będzie to pierwszy obiekt tej marki Kinga Łata Sebastian Pruchniak wentem zarządzania. • w Polsce. •

Nowi dyrektorzy hoteli w Kołobrzegu

16 HOTELARZ czerwiec 2013

codziennie świeże aktualności www.e-hotelarz.pl

FOT. materiały prasowe

W


Aktualności personalia

Nowy Szef Kuchni w Marriott Hotel

S

tanowisko szefa kuchni w warszawskim hotelu Marriott objął Tomasz Borucki. Posiada szesnastoletnie doświadczenie w zarządzaniu pracą kuchni 5-gwiazdkowych hoteli w Polsce i zagranicą. Tomasz Borucki nagrodzony został Dyplomem Szefa Kuchni przyznawanym przez Amerykańską Federację Kulinarną, która skupia wiodących kucharzy z całego świata. W roku 2012, w ramach uznania jego kucharskiej wiedzy i umiejętności, otrzymał nagrodę Starwood Presidency Award. Kilka miesięcy później, razem ze swoim zespołem, Borucki otrzymał Food & Beverage Excellence Award za wybitne osiągnięcia w roku 2011 w obszarze Food & Beverage w kategorii EAME Hotels. W hotelu Marriott, nowy nadzorował będzie funkcjonowanie wszystkich Tomasz Borucki lokali gastronomicznych tj. restauracji Parmizzano’s, Lilla Weneda, Lobby Bar, Panorama Bar & Lounge, Champions Sports Bar. Nowy Szef Kuchni organizuje pracę personelu, tworzy sezonowe menu kreując nowe dania. Prowadzi i nadzoruje przygotowanie potraw, sprawuje kontrolę nad kosztami produkcji, wybiera rodzaj i jakość surowców oraz ich dostawców. •

Z Amber Baltic do Golden Tulip

Dyrektorem generalnym hotelu Golden Tulip Międzyzdroje Residence została Anna Marczak, która przez ostatnie cztery lata zarządzała hotelem Amber Baltic Międzyzdroje.

A

nna Marczak jest managerem z 12-letnim doświadczeniem w branży hotelarskiej. Doświadczenie zdobywała w hotelu Mercure Poznań na stanowisku dyrektora pionu hotelowego oraz w poznańskim Novotelu. Później zarządzała także Bellis Resort Hotel Łeba, skąd trafiła do 4-gwiazdkowego Amber Baltic należącego do sieci Vienna International Hotelmanagement. Ukończyła zarządzanie i marketing w Zachodniopomorskiej Szkole Biznesu w Szczecinie. Jest także absolwentką ESSEC Business School w Paryżu (studia MBA) i Wyższej szkoły Bankowej w Poznaniu. – Zmiana kadrowa jest związana z konsekwentną realizacją rozwoju sieci condohoteli po podpisaniu umowy o strategicznej współpracy Qualia Development oraz Louvre Hotels Group – mówi Leszek Piotr Nałęcz, prezes zarządu Qualia Development. • R

Szef sprzedaży w Condohotels

Do

zespołu Condohotels Group dołączyła Justyna Bąkowska, zajmując stanowisko dyrektora ds. sprzedaży. Zdobywała doświadczenie zawodowe z zakresu sprzedaży w międzynarodowych instytutach finansowych. Nowa dyrektor sprzedaży Condohotels Group od roku 1996 pracowała w departamencie marketingu PKO BP. Uczestniczyła w budowaniu sieci sprzedaży funduszu inwestycyjnego powołanego do życia przez PKO BP i szwajcarską grupę Credit Suisse. Była odpowiedzialna za rozwijanie sprzedaży Bankowy OFE, którego założycielami były banki: PeKaO SA i Bank Handlowy. Od roku 2002 pracowała w Citibank Handlowy SA, gdzie Justyna Bąkowska odpowiadała za zbudowanie zespołu sprzedażowego oraz rozwijanie sprzedaży z zakresu produktów Cash Managemnet dla klientów korporacyjnych. Od roku 2007 związana z HSBC jako szef sprzedaży produktów Cash Management dla segmentu Global Banking Market & Corporate. W grupie Condohotels jest odpowiedzialna za sprzedaż, zwłaszcza w segmencie klientów korporacyjnych i MICE. •

E

K

L

A

M

A


Rynek hoteli wyniki

Ciężki kwartał – twarde dane Piotr Stawiński – Wyniki pierwszego kwartału 2013 r. odzwierciedlają niekorzystne tendencje w gospodarce – stwierdził Laurent Picheral, prezes Orbis SA, podsumowując wyniki spółki. Grupa Hotelowa Orbis odnotowała stratę 5,4 mln zł, niższe o prawie 10 proc. przychody i blisko 15-proc. spadek średniej ceny. Warimpex miał stratę 4,4 mln euro. Według danych GUS, w pierwszym kwartale z polskiej bazy noclegowej skorzystało 1,9 proc. mniej gości, a obłożenie w obiektach hotelowych spadło o 0,8 proc.

P

rzychody Grupy Hotelowej Orbis w pierwszym kwartale spadły o 9,5 proc., ze 137,8 mln zł do124,7 mln. Na niekorzystne wyniki sektora hotelowego w pierwszym kwartale wpływ miało według Orbisu kilka czynników.

Orbis: wyższe obłożenie, niższe ceny Po pierwsze, niestabilna sytuacja makroekonomiczna spowodowała wyraźny spadek liczby klientów w segmencie konferencji i szkoleń (MICE), którzy podejmowali decyzje o odwołaniu lub przesunięciu w czasie niektórych imprez w oczekiwaniu na poprawę warunków na rynku. Największe spadki z tego tytułu odnotowały hotele marki Novotel w Warszawie i Poznaniu. „Biorąc pod uwagę przewidywania wielu analityków, druga połowa roku powinna przynieść ożywienie gospodarcze”, pisze spółka w swoim raporcie kwartalnym. Istotny wpływ na spadek obłożenia w hotelach ekonomicznych miał natomiast znacznie ograniczony popyt ze strony indywidualnych gości biznesowych. „Po drugie, z uwagi na niski poziom popytu w okresie zimowym w Polsce, duże linie lotnicze zawiesiły wiele regularnych połączeń, które zostały w większości wznowione w kwietniu. Po trzecie, negatywny wpływ na wyniki pierwszego kwartału miał kalendarz dni wolnych od pracy (w tym Świąt Wielkanocnych, które w tym roku przypadły pod koniec marca). Przesunięcie kilku milionów złotych przychodów z marca na kwiecień znacząco wpłynęło na wskaźniki finansowe Spółki”. Jak informuje Orbis, rok 2013 rozpoczął się w całej niemal Europie od spadku podstawowych wskaźników sektora hotelowego. Polska na tle

18 HOTELARZ czerwiec 2013

całej Europy uplasowała się w grupie państw o stosunkowo wyraźnych spadkach, notując RevPAR w styczniu niższy o 5,6 proc. niż rok wcześniej. W lutym można było zaobserwować kolejne spadki. Warszawa okazała się jedną z najtańszych europejskich metropolii, ze średnią ceną dwuosobowego pokoju na poziomie 252 zł (spadek o 12 proc.), podczas gdy średnia europejska w tym samym miesiącu wyniosła 417 zł. Również pozostałe duże miasta zanotowały głębokie spadki. Ceny hoteli w Poznaniu spadły aż o 19 proc. i wyniosły średnio 233 zł; Wrocław zanotował 16-proc. spadek cen (średnia cena 220 zł), a Gdańsk i Łódź 13 proc. (średnie ceny odpowiednio 228 zł i 241 zł). „Negatywnym zjawiskiem, jakie można zaobserwować w 2013 roku, jest coraz bardziej

scale, jednak spowodowało spadek cen w porównaniu do pierwszego kwartału 2012 roku. Największą poprawę wyników odnotowano w Krakowie, do czego w znacznym stopniu przyczyniło się otwarcie dwóch hoteli ekonomicznych ibis i ibis budget Kraków Stare Miasto. W efekcie, chociaż obłożenie w hotelach własnych Grupy Orbis wzrosło o 3,6 punktu proc. do 45,3 proc., to średnia cena za pokój spadła o blisko 15 proc. do 190,6 zł, a przychód z dostępnego pokoju (RevPAR) o ponad 7 proc. do 86,5 zł. W podziale na hotele Ekonomiczne (ibisy) oraz up&midscale (Novotele, Mercure, Sofitele), obłożenie w tych drugich wzrosło o ponad 4 punkty do 43,5 proc., podczas gdy w ekonomicznych pozostało na niemal niezmienionym poziomie (49,8 proc.). Średnia cena za pokój w ibisach w pierw-

Niestabilna sytuacja makroekonomiczna spowodowała wyraźny spadek liczby klientów w segmencie konferencji i szkoleń. Podejmowali oni decyzje o odwołaniu lub przesunięciu w czasie niektórych imprez w oczekiwaniu na poprawę warunków na rynku agresywna walka cenowa, będąca efektem coraz większej konkurencji na rynku usług hotelarskich w Polsce. W celu dostosowania się do tych zmian Grupa Hotelowa podjęła działania mające na celu zwiększenie sprzedaży poprzez wzrost wolumenu. Stosowane przez Grupę liczne promocje przyniosły rezultaty w postaci większej liczby turystów indywidualnych, co w efekcie wpłynęło na poprawę frekwencji w pierwszym kwartale 2013 roku, szczególnie w segmencie up&mid-

szym kwartale wynosiła 139,2 zł (mniej o blisko 17 proc. niż rok wcześniej), a w hotelach wyższych kategorii 214,3 zł (spadek o 12 proc.). W efekcie RevPAR w hotelach ekonomicznych wyniósł 69,3 zł (spadek o ponad 17 proc.), a w pozostałych 93,2 zł (spadek o 2,5 proc.). W pierwszym kwartale tego roku Orbis kontynuował realizację strategii asset light: – sfinalizował transakcję sprzedaży hotelu Mercure Kasprowy w Zakopanem za 56, 4 mln zł www.e-hotelarz.pl


Rynek hoteli wyniki z jednoczesnym zawarciem umowy franczyzy hotelu, – powiększył sieć o trzy hotele Mercure Piotrków Trybunalski, Mercure Krynica Zdrój Resort & SPA oraz ibis Styles Wałbrzych, łącznie z 268 pokojami. W najbliższych miesiącach spółka planuje kolejne otwarcia hoteli na podstawie umów franczyzy lub zarządzania. Według stanu na 31 marca w strukturze Grupy funkcjonowało 60 hoteli (w tym 51 własnych, jeden w leasingu, trzy w zarządzaniu i pięć franczyzowanych) zlokalizowanych w 28 dużych miastach i miejscowościach wypoczynkowych w Polsce oraz na Litwie.

Warimpex: później będzie lepiej „Tradycyjnie najniższe w pierwszym kwartale przychody w branży hotelarskiej z jednej strony i stałe koszty oraz planowe odpisy amortyzacyj-

Goście korzystający z polskiej bazy noclegowej w I kwartele (w mln.) Rok

I

II

III

Łącznie

2012

1 361

1 360

1 567

4 288

2013

1 353

1 364

1 490

4 207

W tym turyści zagraniczni (w tys.) 2012

244

219

341

804

2013

269

242

361

872 Źródło: GUS

– Należy uwzględnić fakt, że przychody hoteli ze sprzedaży w kolejnych dwóch kwartałach z reguły są o około jedną trzecią wyższe niż w I kwartale, a IV kwartał jest także znacznie lepszy od wyników z początku roku. W związku z tym należy założyć, że dobry wynik operacyjny pozwoli, podobnie jak w poprzednich latach, nadrobić wynik finansowy netto za I kwartał – mówi Franz Jurkowitsch.

Negatywnym zjawiskiem, które można zaobserwować w 2013 roku, jest coraz bardziej agresywna walka cenowa, będąca efektem coraz większej konkurencji na rynku usług hotelarskich w Polsce ne z drugiej strony skutkowały w sumie ujemnym całościowym wynikiem finansowym okresu w wysokości 4,3 mln euro”, poinformował Franz Jurkowitsch, prezes notowanej na polskiej giełdzie austriackiej spółki inwestycyjno-deweloperskiej Warimpex. Przychody ze sprzedaży w segmencie Hotels & Resorts spadły o 3 proc., do 11,9 mln euro. W swoim portfolio Warimpex posiada 21 hoteli, głównie w Europie Środkowo-Wschodniej, w tym sześć w Polsce. Obłożenie w hotelu InterContinental w Warszawie, którego Warimpex jest 50-procentowym dzierżawcą, wzrosło do 73 proc. z 70 proc. rok wcześniej, ale średnia cena pokoju w euro nieznacznie spadła. Hotel andel’s w Łodzi miał takie samo obłożenie jak rok wcześniej, na poziomie 55 proc., ale i tu średnia cena pokoju w euro spadła, natomiast andel’s w Krakowie odnotował frekwencję wyższą o 1 punkt (57 proc), wzrosła też średnia cena. Z kolej inny krakowski hotel Warimpexu – 3-gwiazdkowy Chopin – zanotował spadek obłożenia z 46 do 37 proc. (czyli o ok. 20 punktów procentowych), ale średnia cena pokoju w wzrosła o ok. 10 proc. Obłożenie pokoi w hotelu turystycznym Amber Baltic w Międzyzdrojach wyniosło 21 proc. w porównaniu do 25 proc. rok wcześniej, a średnia cena pozostała niezmieniona. www.e-hotelarz.pl

GUS: mniej Polaków, więcej obcokrajowców „W porównaniu do I kwartału 2012 r., w pierwszych trzech miesiącach roku bieżącego widoczny był spadek ogólnej liczby turystów korzystających z bazy noclegowej – o 1,9 proc. oraz liczby udzielonych noclegów – o 1,5 proc. Jednocześnie zanotowano wyraźny wzrost liczby turystów zagranicznych o 8,4 proc. oraz liczby pokoi przez nich wynajętych o 1,3 proc.” informuje GUS w materiale „Wykorzystanie turystycznych obiektów noclegowych w I kwartale 2013 roku”. Największy spadek udzielonych noclegów odnotowały obiekty turystyczne w województwach lubuskim i wielkopolskim (odpowiednio o 11,7 i 9,1 proc.). Największy wzrost zanotowały Podlaskie (o 9,3 proc.) i Zachodniopomorskie (8,9 proc.). We wszystkich obiektach noclegowych w Polsce udzielono 10,8 mln noclegów (mniej o ok. 170 tys. niż rok wcześniej), a skorzystało z nich 4,2 mln gości (mniej o ok. 100 tys.). Jednak jak wynika z tych samych danych, akurat liczba noclegów udzielonych w hotelach wzrosła o ponad 4 proc., czyli o ok. 200 tys., do 5,2 mln, a liczba gości o 40 tys. do 2,8 mln. Spadki odnotowano praktycznie we wszystkich innych rodzajach obiektów noclegowych oprócz

pensjonatów i kempingów. Mimo wzrostu liczby noclegów, obłożenie pokoi w obiektach hotelowych (hotele, motele, pensjonaty i inne obiekty) w pierwszym kwartale spadło o 0,8 punktu, do 34,4 proc., a w marcu aż o 2,5 pkt., z 38 do 35,5 proc. (wpływ miała tu Wielkanoc). Jak więc wynika z tych danych, rok rzeczywiście zaczął się kiepsko, bo spadkiem ogólnej liczby gości i udzielonych noclegów we wszystkich obiektach zakwaterowania zbiorowego łącznie, ale w hotelach nie było tak najgorzej, bo odnotowały wzrosty. Zadecydowała o nim jednak głównie rosnąca liczba gości zagranicznych, co znaczy że mniej Polaków niż rok wcześniej korzystało z hoteli, a to oni są główną siłą napędową polskiego hotelarstwa, stanowiąc blisko 70 proc. wszystkich gości. Z drugiej strony może to już pierwsze efekty Euro 2012, które miało wypromować Polskę wśród turystów zagranicznych. • R

E

K

L

A

M

A

2013 czerwiec HOTELARZ 19


Rynek hoteli wywiad

Z sieci i z powrotem Wywiad z Krzysztofem Siemianowiczem, właścicielem hotelu Best Western Gorzów Wlkp. i inwestorem kolejnego hotelu Best Western Łeba Potem wróciłem do Polski. Miałem roczny epizod w Sodexo, gdzie uruchamiałem i prowadziłem kantynę pracowniczą Della w Łodzi, a po roku zostałem zatrudniony w Qubusie jako zastępca dyrektora generalnego w Legnicy. Po ośmiu miesiącach, przy okazji zmian w firmie, zaproponowano mi szefostwo hotelu Qubus w Gorzowie, gdzie pracowałem kolejne 1,5 roku. Jak to się stało, że z dyrektora hotelu sieciowego stał się pan właścicielem hotelu niezależnego? Od początku, gdy pracowałem w Polsce, nie mogłem do końca zrozumieć zarządzania hotelami, ponieważ Amerykanie i Anglicy inaczej patrzą na tę kwestię. Kładą bardzo mocny nacisk na serwis, czyli obsługę gościa, a podstawowy pracownik czyli recepcjonista, kucharz czy nawet szef kuchni często nie jest wdrażany w arkana struktury kosztów, finansów itd. Obowiązuje zasada - gość jest dla nas najważniejszy, chociaż oczywiście liczymy też szczegółowo koszty. W Polsce jest odwrotnie – najważniejsze są koszty, a potem gość. Oczywiście nie mówię, że we wszystkich hotelach, ale w dużym uproszczeniu. Więc w pewnych kwestiach zarządzania nie zgadzałem się ze swoim dyrektorem regionalnym…

20 HOTELARZ czerwiec 2013

DWA RÓŻNE ŚWIATY

Hotel powstał w byłym Klubie Kultury Kolejarza. Ten budynek w ogóle miał bardzo ciekawą historię. Powstał w połowie XIX wieku, był tam browar, potem fabryka serów, areszt NKWD, kino, dom kultury. Więc jest w mieście od zawsze i zawsze pełnił jakąś ważną funkcję, teraz jest to hotel. Jednak wymagał on praktycznie zbudowania od nowa, aby dostosować go do funkcji hotelowych. Obiekt nie spełniał wielu wymagań kategoryzacyjnych, więc trzeba go było znacząco dofinansować. Przygotowano nowy projekt budowlany, włącznie z nowymi fundamentami, były wylane nowe stropy, cała nowa instalacja. W sumie inwestycje trwają po dzień dzisiejszy, teraz instalujemy klimatyzację. Budynek cały czas podlega modernizacji. I z dzisiejszej perspektywy widać, jakie błędy zostawww.e-hotelarz.pl

FOT. ARCHIWUM

Był pan dyrektorem hotelu sieciowego Qubus w Gorzowie Wlkp., potem właścicielem niezależnego hotelu Fado w Gorzowie, który wprowadził pan do sieci Best Western, teraz buduje kolejny hotel w Łebie, który od razu będzie działał po tą marką. Ma pan więc doświadczenie w hotelarstwie z różnych stron. A jak pan zaczynał w tej branży? Zaczynałem od pływania na cruisach, od zwykłego stewarda „na opendecku” czyli na pokładzie zewnętrznym. Pamiętam: Karaiby, 45 stopni i ja zbierający ręczniki, leżaki, pomagający gościom. Przechodziłem różne szczeble, pracując przez trzy kontrakty, czyli 2,5 roku. Następnie zszedłem na ląd na Florydzie i pracowałem w Club Medzie jako kelner. Tam poznałem ludzi z Marriotta, bo cały zarząd tej sieci przyjeżdżał odpoczywać do Club Medu. Pomogli mi się dostać do programu Marriotta organizowanego dla swoich managerów. Przeszedłem taki 2-letni kurs, opłacany przez sieć włącznie z zakwaterowaniem (mieli dzięki temu tańszego pracownika, dlatego zapraszali do tego programu wielu cudzoziemców, głównie Latynosów, bo ostatecznie taniej ich to kosztowało). Potem pracowałem w Waszyngtonie w Marriotcie przy Uniwersytecie Maryland. Byliśmy największym hotelowym centrum kongresowym w Waszyngtonie, obsługiwaliśmy największe imprezy, włącznie z delegacją Lecha Wałęsy, którego poznałem osobiście. Oczywiście odwiedził nas też pan Marriott.

…a kto nim wtedy był? Paweł Chmielewski, teraz został dyrektorem generalnym w Zdrojowej Invest. I on powiedział mi, że jak mi się nie podoba system pracy, to najlepiej, żebym założył własny hotel. I to dało mi do myślenia, że może rzeczywiście warto to zrobić, może ma rację. Poznałem lokalnego biznesmena, który od trzech lat przygotowywał budynek pod motel, ale nie mógł go otworzyć. Obejrzałem budynek, stwierdziłem, że nadaje się na hotel, zawiązaliśmy spółkę celową, chociaż nie miałem funduszy, zresztą on też, ale je znalazłem u innego lokalnego przedsiębiorcy, którego zainteresowałem tym projektem. Więc wszyscy razem stworzyliśmy spółkę z o.o. i otworzyliśmy hotel Fado z 32 pokojami. W międzyczasie najpierw jeden, a potem drugi wspólnik zaproponowali mi odkupienie od nich ich udziałów. Odkupiłem je i stałem się jedynym właścicielem hotelu.


Rynek hoteli wywiad ły popełnione na etapie projektu. Jeśli nie zaplanuje się wielu rzeczy od razu, to potem można łożyć przez wiele lat, aby budynek osiągnął całkowitą sprawność operacyjną. I do dziś mam bolączki, jak usprawnić pewne rzeczy, a już wiem, że kilku rzeczy i tak się nie da zrobić. I dlatego robię to inaczej w kolejnych projektach.

Ale miał pan realne pieniądze... ...które od razu zostały wydane na bieżące potrzeby. Miałem pieniądze, może w sumie uratowały mnie one przed zamknięciem hotelu w pierwszym roku, ale pogrążyło mnie to w kolejnym roku fiskalnym. Teraz na pewno rozciągnąłbym amortyzację oraz sposób księgowania kosztów w czasie.

To dlaczego nie poprawił pan tego na etapie projektu? Uczyłem się na swoich błędach i teraz po trzech latach mogę wspomnieć słowa mojego dyrektora z Qubusa: spróbuj sam. Spróbowałem. Wiem, że jest to trudne i skomplikowane, trzeba poświęcić dużo czasu i funduszy na to wszystko. Gdy zaczynałem, miałem 20 tys. w kieszeni, a doszedłem do dużych wartości, którymi teraz zarządzam, ale to wszystko na swoim doświadczeniu i błędach. Obiekt, w którego zarządzanie wchodziliśmy, był wtedy wyceniany na 3 – 3,5 mln zł, obecnie przez nasze inwestycje wycena tego samego obiektu wynosi już ok. 9 mln zł. Więc zwiększyliśmy wartość tego budynku w ciągu dwóch – trzech lat trzykrotnie.

Na ile lat? To zależy na jaki sprzęt. Jest stawka amortyzacyjna w polskim prawie księgowym. Można oczywiście zamortyzować w ciągu roku, to jest dowolność podatnika, co chce osiągnąć, ja rozciągnąłbym to na 3 – 4 lata, żeby inaczej mi to wpłynęło na wynik finansowy. Nie chciałbym tych pieniędzy od razu, bo to działanie pozorne, na kilka miesięcy.

WIELE HOTELI NA SPRZEDAŻ

Dlaczego uznał pan, że w Gorzowie, gdzie działał już sieciowy Qubus i kilka innych hoteli, potrzebny jest taki obiekt jak Fado? Szczerze mówiąc, nie wiedziałem, czy jest potrzebny. Na pewno wiedziałem, że potrzebny jest hotel butikowy, różniący się od sieciowego. Oczywiście znałem rynek, co też mi ułatwiło sprawę, miałem kontakty z właścicielami i szefami firm z regionu. Chciałem, żeby to był hotel inny niż sieciowy i nie planowałem wejścia do sieci. Ale w trakcie realizacji tego projektu nauczyłem się, że hotele sieciowe pozwalają unormować sprzedaż i uniezależnić się od rynku lokalnego, a w polskich realiach miast średniej wielkości to są rynki bardzo małe i bardzo płytkie. Dlatego też wiele osób wychodzących z sieci nie sprawdza się hotelach niezależnych, bo jest to dla nich przepaść nie do przeskoczenia i odwrotnie, bo to są dwa różne światy i różne realia. Dla mnie, wychodzącego z hotelu sieciowego, to był szok, jak pracuje hotel niesieciowy. To co krytykowałem czy negowałem w sieci, uznałem potem za wyższość tych hoteli nad indywidualnymi. I dążyłem do tego, z czego wyszedłem, czyli do wejścia do sieci. Wykonałem pełne koło i uzmysłowiłem sobie, że hotele sieciowe zawsze będą miały wyższość nad hotelami niesieciowymi. Już nie mówię o samym zarządzaniu, ale o takich rzeczach jak rozpoznawalność czy rodzaj przyciąganych gości.

Finansowanie bankowe w ogóle jest piętą achillesową polskiego hotelarstwa. Polski rynek hotelowy jest bardzo źle postrzegany przez banki. Większość inwestycji w budynki, w tym hotelowe, opiera się na spekulacji. Kto jest obecnie właścicielami hoteli? Firmy deweloperskie. Dlaczego? Ponieważ uzyskały finansowanie na budowę innych inwestycji. W międzyczasie pojawił się przychód z nich. Co zrobić z tym przychodem, aby nie oddawać go w formie podatków? Trzeba go zainwestować. Pozornie idealnym miejscem do tego wydawały się hotele i deweloperzy zaczęli budować swoje hotele. Bo hotel jest ciągle generowanym kosztem, ale jest też pewną wartością, środkiem trwałym, który firma sobie buduje, więc księgowo to bardzo dobrze wychodzi. Budujemy hotel o wartości księgowej 20–30 mln zł, później może uda się go sprzedać za 40 mln. I to jest spekulacja. Niektórym to wychodzi, bo robią to mądrze, niektórym nie wychodzi, bo znają się na tym tylko ze słyszenia, ale nie są w stanie tego dobrze zrobić. Boom pojawił się w 2007–2008 roku, wszyscy budowali na potęgę. Te hotele dzisiaj operacyjnie osiągają słabe wyniki, wiele jest na sprzedaż, wiele jest w zarządzie pod nadzorem banku i banki nie wiedzą co z taką skalą nietrafionych inwestycji zrobić. Ci, którzy mieli pieniądze, uratowali się, ci, którzy nie byli wystarczająco zabezpieczeni mają duże problemy. Banki mają w swoim portfolio teraz takie produkty jak hotele wybudowane za 70 – 80 mln zł, a ich wartość księgowa wynosi 30 – 40 mln zł. I nie wiedzą co z tym zrobić.

Mając świadomość płytkości rynku, czemu zdecydował się pan na poprowadzenie hotelu niezależnego? Uznałem, że jeśli stworzę dobry produkt – niewielki butikowy hotel, gdzie będę znał każdego gościa, który przyjeżdża, i traktował go indywidualnie, to będzie moja przewaga nad siecią, inwestując jednocześnie przez cały czas, aby dorównać standardami hotelowi sieciowemu. To był mój pomysł. Ale w pierwszym roku zanotowaliśmy dużą stratę, powyżej 200 tysięcy zł i to był cios. Większość banków i innych instytucji finansowych nie chciała nawet ze mną rozmawiać, bo nie rozumieją tego rynku. Pierwszy rok, 2011, był najgorszy, praktycznie ograniczyliśmy inwestycje do zera, przeprowadziliśmy duże cięcie kosztów. Wtedy też nauczyłem się księgowości, bo zorientowałem się, że złe wyniki nie były efektem działalności operacyjnej, tylko tego, że rok wcześniej zrobiliśmy inwestycje za pól miliona zł i księgowa wszystko zamortyzowała w jednym roku. Więc odzyskałem duże zwroty VAT-u z tego tytułu, ale zaważyło to na wyniku. Nie rozumiałem wtedy, że tak to się odbywa, dla mnie liczyło się, że urząd skarbowy zwraca mi pieniądze za inwestycje, ale nie miałem pojęcia, jaki to ma wpływ na wynik finansowy; ze żaden bank nie będzie chciał ze mną rozmawiać na temat kredytu obrotowego, gwarancji bankowych itd.

Jakie to hotele? Nie powiem oczywiście nazw, ale jest dużo takich obiektów, i to znanych. Szacuję, że ok. 30 proc. niezależnych hoteli 4- i 5-gwiazdkowych, na ogół typu spa, jest wystawiona na sprzedaż, bo to nietrafione biznesy, które nigdy się nie zwrócą. Wyszła zachłanność bankowców, bo za przydzielane kredyty mieli prowizje, więc je przyznawali. Sam robię różne audyty w hotelach, wchodzę do obiektu i widzę marmury z Włoch, drewno z Indii, wszystko zrobione naprawdę super, ale od razu wiem, że to się nie zbilansuje. Przyjęte jest, że inwestycja na pokój w hotelu 4 – 5-gwiazdkowym powinna wynosić ok. 400–600 tys. zł w zależności od rynku i miasta. Znam takie, gdzie inwestycja na pokój wynosi 1 – 1,2 mln zł. Przy hotelu 40 – 50 pokoi to inwestycja rzędu 50 mln zł, więc powinien robić on rocznie 4 – 6 mln obrotu, a takie obroty w Polsce robią hotele, które mają 90 – 100 pokoi. Zapewne te inwestycje oparte były po części na spekulacji, że w roku 2012-13 rynek będzie wyglądał inaczej, ceny też będą wyglądały inaczej i dojdą do poziomów obowiązujących na Zachodzie. I niektóre hotele, przede wszystkim sieciowe, które wiedziały jak to zrobić i miały wsparcie swojej sieci, osiągnęły ten poziom. Hotele niesieciowe mają problem. I dlatego szukają możliwości przyłączenia się do sieci. Wracając do Gorzowa – moim celem

www.e-hotelarz.pl

2013 czerwiec HOTELARZ 21


Rynek hoteli wywiad przyłączenia się do Best Western było odcięcie się od biznesu lokalnego, pokazanie, że jestem firmą międzynarodową, mimo że spółka należy do mnie, do Krzysztofa Siemianowicza. Ale jak przychodziłem jako „Krzysztof Siemianowicz, hotel Fado” wiele firm nie chciało ze mną rozmawiać. Gdy przychodzę jako Best Western to już inaczej działa, wiele firm podpisuje ze mną kontrakty. Zmieniłem strukturę sprzedaży, przeszedłem na firmy sieciowe, na gościa, który może płacić więcej. Teraz głównym klientem jest gość zagraniczny. A skąd on się bierze w Gorzowie? Gorzów to rynek oparty na jednej strefie ekonomicznej.

W hotelu, który ma 30 pokoi i 100 pokoi różnica w zatrudnieniu jest niewielka, robi ją dział służby pięter I wszystkie hotele żyją z tej jednej strefy? Ogólnie z firm w Gorzowie, a strefa jest znaczącym graczem. W wielu miastach tak jest, np. w Płocku jest Orlen, we Włocławku – Anwil. Jeśli by się te firmy stamtąd wyprowadziły, to ogólnie biznes lokalny bym na tym ucierpiał. Gdy w Szczecinie bankrutowała Stocznia Szczecińska, to wiele hoteli odnotowało dużo gorsze wyniki.

KOSZTY TE SAME PRZY 30 I 100 POKOJACH

Jakie obłożenie miał hotel Fado po roku? Ok. 30 proc. Zbliżyliśmy się do pułapu 34 proc. I robiły je, rozumiem, głównie dni powszednie? Struktura sprzedażowa wyglądała jeszcze trochę inaczej. Robiliśmy dużo imprez, wesel, chrzcin. Wiodąca była gastronomia, ok. 60 proc. przychodów. Teraz to się odwróciło, ale od samego początku wiedziałem, że te proporcje muszą być inne, bo przy pokojach mam ok. 20 proc. własnych kosztów, przy gastronomii ok. 40 – 50 proc., więc bardziej opłaca mi się mieć większe przychody z hotelu niż gastronomii. A Fado nie było pomyślane jako takie miejsce bardziej gastronomiczno-hotelowe niż odwrotnie? Były dwie wizje, bardziej hotelowa – moja, bo się na tym znałem, i wizja z mocną gastronomią – moich wspólników. Mieliśmy dobrego szefa kuchni, dobry skład kucharzy i kelnerów, ale odbiło się na kosztach. Ja miałem inną filozofię. Po roku, gdy moi wspólnicy wyszli ze spółki, zwolniłem większość tych drogich osób, postawiłem na młodzież i zacząłem ją szkolić. Dziś to są osoby, które pracują ze mną przez dwa lata. Wiedziałem, że muszę zmniejszyć koszty osobowe. Gdy przejąłem hotel na własność, sam zostałem dyrektorem, więc już zaoszczędziłem na jednym etacie; nie zatrudniałem marketingowca, bo sam byłem marketingowcem, przygotowywałem oferty, robiłem prezentacje; rano pilnowałem „na wyjazdach”, czy wszystko jest w porządku, rozdawałem zadania, a po południu miałem spotkania, klepałem oferty itd. Mój dzień pracy trwał do 23–24. Do tego przez sześć miesięcy musiałem też być na śniadaniach, więc przez pół roku też mieszkałem w hotelu. A mieliśmy też jednego recepcjonistę za mało, więc jeszcze co wtorek miałem zmianę na recepcji od 7 do 19, żeby wiedzieć, co się dzieje w hotelu, a przy okazji oszczędzałem na 48 godzinach pracy.

22 HOTELARZ czerwiec 2013

Ilu recepcjonistów jest potrzebnych w takim 30-kilku pokojowym hotelu? To jest właśnie cały szkopuł, że w hotelu, który ma 30 pokoi i 100-pokojowym różnica w zatrudnieniu jest niewielka, a stanowi ją tylko i wyłącznie dział służby pietęr, bo trzeba mieć tylko więcej pań pokojowych. Trzeba mieć tyle samo recepcjonistów, trzeba mieć dział marketingu, jest pan techniczny. Jest tyle samo kelnerów niezależnie od wielkości restauracji, na ogół przyjęte jest, że restauracja powinna mieć pojemność 40 proc. pojemności hotelu, czyli przy 100 pokojach z 200 miejscami restauracja powinna mieć ok. 80 miejsc. Oczywiście trzeba też zaplanować większą przestrzeń na salę śniadaniową przez np. poszerzenie restauracji. Wiodącą rzeczą w hotelu są koszty pracownicze, a prowadząc hotel 30-pokojowy czy 100-pokojowy są one porównywalne. Więc można sobie wyobrazić, ile hotel 30-pokowy musi zrobić więcej obrotu, żeby dorównać 100-pokojowemu. A koszty są mniejsze tylko w liczbie pokojowych, czyli o 2 – 3 etaty to jest 6 – 7 tysięcy zł licząc wszystkie koszty etatu. Na recepcji musi pracować 4 – 5 osób licząc na zmiany 12-godzinne i uwzględniając kodeks pracy. Wszedłem we współpracę z gastronomikiem, ze szkołą hotelarską, urzędami pracy i obecnie wiele z nich przysyła mi osoby na praktyki, co też pozwoliło mi ograniczyć koszty osobowe.

USTAWIANIE CENY

Jak pan ustawił ceny na starcie? Na cenach się trochę sparzyłem. Qubus sprzedawał pokoje po 102 euro, więc uznałem, że ustawię cenę na 300 zł i na pewno będę sprzedawał lepiej. Wydawało mi się, że jak zaoferuję ceny o 100 zł niższe przy wyższej jakości od konkurencji, to wszyscy do mnie przyjdą. Niestety tak nie było. Większość gości, gdy widziało te ceny, odwracało się i wychodziło. Po trzech miesiącach zszedłem do 220 zł, a weekendy zdarzało się, że do 120-140. Było to spowodowane również ruchamicenowymi konkurencji, która nerwowo zareagowała na noyw prukt. Niepotrzebnie, bo popsuło to trochę rynek i zdestabiliowalo go na kilka miesiecy. Praktycznie przez pierwszy rok musiałem schodzić z ceny, aż doszedłem do poziomu, poniżej którego nie mogłem zejść, bo już nie pokrywałoby to mi kosztów. Dopiero od 1,5 roku się odbiłem, a cena stale rośnie. Więc to już jest historia, są nowi kontrahenci, takich cen już nie mam. Teraz cena wyjściowa to 280 zł za jedynkę, a w weekend 190 zł. A dlaczego w takim dobrym, butikowym, tanim hotelu jak Fado było za drogo dla gości, a w sieciowym, droższym Qubusie nie było za drogo? To jest właśnie atut sprzedażowy sieci, mają podpisane kontrakty, umowy korporacyjne, przedsprzedaż obiektu zanim się otworzy. Ja zacząłem sprzedaż dopiero po wejściu na rynek, więc musiałem łapać, co akurat było i to też nie jest dobra sytuacja. Skoro hotel przynosił straty, a nie było kredytów, to z czego pokrywano te straty? Byli udziałowcy, hotel jednak też coś sprzedawał, „kredytował się” również na dostawcach... taka jest prawda, robiliśmy, co mogliśmy.

Z POWROTEM W SIECI

Kiedy podjął pan decyzje, że czas jednak wejść do sieci? Po roku działalności. Widziałem, jak firmy ze mną rozmawiają, jak na mnie spoglądają – jak na osobę prywatną. Produkt też nie był do końca znany, oczywiście pojawił się w świadomości lokalnej, ale nie w świadomości osób, www.e-hotelarz.pl


Rynek hoteli wywiad które przyjeżdżają do Gorzowa. Hotel Fado nic im nie mówił, a np. nazwa Best Western funkcjonuje w świadmości jakiejś części gości i już coś mówi, goscie wiedzą czego się spodziewać. Więc doszedłem do wniosku, że lepiej działać jako hotel sieciowy i zacząłem rozglądać się za marką. Dużego wyboru pan raczej nie miał, bo 30-pokojowe hotele „to tylko w Best Western”... Myślałem też o Golden Tulip, który właśnie wchodził na rynek, ale mój hotel był za mały. Accor nie wchodził w grę, bo zbyt kosztowny. Również polska sieć Hotele Focus jest aktywna na tym rynku, ale się nie dogadaliśmy. Ile czasu minęło od podjęcia decyzji wewnętrznej, że czas wejść w sieć do obrandowania hotelu marką Best Western? Ok. 8 miesięcy. Na pewno duży wpływ na to miał Janusz Mitulski z Horwath HTL. Nie znałem go wcześniej, chociaż obydwaj pracowaliśmy w sieci Qubus, ale w różnych okresach. Zaangażował się w to i sprawnie przeprowadził cały proces, chociaż nie mówię, że za darmo; za bardzo sowite wynagrodzenie. Ale na pewno na tamtą chwilę dużo mi pomógł, pokazał pewne drogi. Bardzo pomogły jego dobre relacje z kierownictwem Best Western na region. Zastanawiam się, skąd było stać hotel na wejście do sieci z wszystkimi niezbędnymi opłatami, gdy przynosił straty i nie miał wspomagania bankowego? W tym okresie, kiedy wchodziłem do Best Western, hotel był już rentowny. Na pewno jeśli hotel jest stratny i nie dostanie zewnętrznego finansowania, to nie będzie go stać na ściągnięcie sieci. Głównym problemem większości hoteli są koszty, i to nawet nie operacyjne, ale finansowe, czyli obsługa kredytu. One przerastają wielu hotelarzy. To są inwestycje długoterminowe i kosztotwórcze. Hotel zawsze dłużej będzie się bilansował niż hala dyskontu. Poza tym sieci nie wchodzą na polski rynek, z powodów charytatywnych, tylko patrzą na hotele i hote;arzy jako źródło dobrych przychodów dla siebie.

Mogę powiedzieć, ile wydało Fado do tej chwili na dostosowanie do standardów, dokupienie rożnych rzeczy, koszty związane z marketingiem, opłaty wejściowe itd. – to jest ok. 150 tys. zł. A ile wynoszą stałe opłaty na rzecz sieci? To tajemnica handlowa, każdy hotel negocjuje je indywidualnie. Ale reguły są jasne, „wpisowe” uzależnione od wielkości obiektu, a potem miesięczne faktury od sprzedaży z systemu i stałe opłaty marketingowe. Fado weszło do sieci po 1,5 roku działalności i działa już w niej kolejne 1,5 roku. Ile dziś wynosi średnie obłożenie? W granicach 50 proc. średnioroczne, nie spadamy poniżej 40 i nie przekraczamy 100 proc. (śmiech). Jak to się stało, że został pan inwestorem kolejnego hotelu – w Łebie.

Od zawsze chciałem mieć więcej obiektów i cały czas chcę mieć więcej. To była tzw. okazja rynkowa, był kryzys, ktoś się pozbywał budynku i kupiłem go po przystępnej cenie. Jego otwarcie zapowiadane było na wiosnę, teraz mowa jest o początku przyszłego roku. Większość terminów otwarć hoteli przesuwa się w czasie i to dość znacznie. Z czego to wynika? Z nierzetelności firm budowlanych albo z powodów finansowych. I z niewiedzy inwestorów. Czasami chce się zaoszczędzić i wybiera najtańszą ekipę budowlaną, a to błąd bo większość firm nie ma doświadczenia w hotelarstwie. Problemem jest niedbanie o koszty przez generalnego wykonawcę, dogadywanie się między generalnym, a podwykonawcami co do cen na niekorzyść inwestora, odbieranie prac nierzetelnie wykonanych itd. Kluczem jest zatrudnienie przez inwestora swojego inspektora nadzoru budowlanego i najlepiej kierownika budowy. I to wystarczy. Dziękuję za rozmowę. •

Dużo pan musiał zmienić w hotelu, żeby dostosować go do standardów marki? Praktycznie niewiele, bo z założenia hotel miał wysoki standard wyposażenia. Więc były to nieliczne inwestycje, typu gdzieś haczyk doczepić, gdzieś zegar dostawić.

Rozmawiał: Rafał Szubstarski R

E

K

L

A

M

A

To ile kosztowało dopasowanie Fado do standardu sieciowego? Niewiele, ok. 40 tys. zł. Ale zawsze jest gdzieś ten haczyk. I polega on na tym, że im mniej płacisz na początku, tym więcej płacisz później. Żadna sieć nie daje marki i nie pomaga za darmo, koniec końców to są kosztowne inwestycje. Np. sieć co roku wprowadza nowe standardy, którym trzeba sprostać. W 2013 roku kluczową kwestią w Best Western jest instalacja oprogramowania two way communication czyli nowego software'u do zarządzania hotelem i rezerwacjami na wprowadzenie we wszystkich hotelach PMS-u jednego z trzech dostawców wybranych przez sieć. Dotąd każdy hotel mógł używać dowolnego systemu. A taka inwestycja jest oczywiście kosztowna. Jaki hotel niesieciowy stać, żeby zapłacić 50 tys. zł za zainstalowanie systemu hotelowego przy 32 pokojach? A firmy sprzedające PMS-wy, nie sprzedają oprogramowania, sprzedają tylko licencję, więc nawet nie należy on fizycznie do mnie. Ile kosztowała całość wejścia do sieci włącznie z opłatami, zmianami itp.? www.e-hotelarz.pl

2013 maj HOTELARZ 23


Temat numeru wynagrodzenia

ile zarabia się w hotelach

Rafał Szubstarski

H

otelarz po raz drugi przygotował raport o prawdziwych zarobkach w polskiej branży hotelarskiej. Poprzedni, z 2009 roku, cieszył się ogromnym zainteresowaniem naszych Czytelników, ten jest jeszcze bardziej obszerny i szczegółowy. Zapytaliśmy właścicieli, dyrektorów, managerów, kierowników i zwykłych pracowników hoteli, po prostu: ile zarabiają. Otrzymaliśmy setki danych, z których powstał najbardziej rzetelny Raport o Zarobkach w Hotelarstwie AD 2013. Co z niego wynika?

24 HOTELARZ czerwiec 2013

Zarobki wcale nie najgorsze Z jednej strony – duże rozwarstwienie zarobków, z drugiej – zarobki w zbliżonych segmentach i na podobnych stanowiskach są do siebie zbliżone, Dyrektorzy 5-gwiazdkowych hoteli sieciowych zarabiają po kilkadziesiąt tysięcy zł, polscy GM w lepszych hotelach – ok. 10 tys. zł, a kierownicy działów – od 2 500 do 4 000 tys. zł. Często słychać narzekania na zarobki recepcjonistów (bo jest ich najwięcej w hotelu) i rzeczywiście są one niskie, przeciętnie 1 500 – 1 900 zł. Pokojowych – 1 200 – 1 700.

Ale też pamiętać należy, że: raz – pracuje tam wielu niedoświadczonych pracowników na początku swojej kariery albo osoby sezonowe, dorabiające sobie do stypendium itp.; dwa – można liczyć na różne premie, nadgodziny, tipy itd. Więc nawet w recepcji można zarobić 2,5 tys. zł netto i więcej. Jak na pierwszą pracę bez doświadczenia, to i tak całkiem nieźle. Jeśli wykaże się konsekwencją i profesjonalizmem, dość szybko można awansować na kierownika zmiany, a potem na kierownika recepcji. Tu już średnie zarobki wynoszą www.e-hotelarz.pl

fot.: pixabay

Narzekania na zarobki są powszechnym tematem w branży hotelarskiej. Rzeczywiście, patrząc na średnią statystyczną w sektorze HoReCa, należą do jednych z najniższych spośród wszystkich branż. Pamiętać jednak trzeba, że zdecydowana większość tych pracowników, szczególnie w branży ReCa, która stanowi ok. 80 proc. segmentu, to osoby sezonowe i na najniższych stanowiskach. Jeżeli popracuje się kilka lat w branży Ho(telarskiej), można liczyć na niezłe zarobki.


Temat numeru wynagrodzenia 2,5 – 3,5 tys., a zazwyczaj należy do tego dodać premie od obrotu (sprzedaży) kwartalne lub roczne. Razem można zarobić ponad 4 – 4,5 tys. zł netto. Jak na zaledwie kilka lat kariery, jeszcze w wieku 20-kilku lat, to też są godziwe pieniądze, szczególnie poza Warszawą. A dalej można robić karierę w sprzedaży i marketingu czy w kierownictwie. Trzydziestokilkuletni dyrektorzy to wcale nie rzadkość w branży, i jest ich wręcz całkiem sporo. 5 – 7 tys. zł, a w lepszych hotelach 8 – 12 tys. netto, to już są zarobki dla których warto pracować. Pamiętając, że dodchodzą do tego całkiem spore premie roczne plus standardowe bonusy jak samochód, mieszkanie, wyżywienie, socjal. To nie są złe zarobki. Ale trzeba być profesjonalistą w swojej branży. A to jest jej problem.

Praca na (dobrych) hotelarzy czeka Właściciele i inwestorzy hotelarscy też narzekają – na trudności z rekrutacją profesjonalnej kadry, praktycznie na każde z stanowisko. Dobrzy dyrektorzy hoteli są wprost rozchwytywani, podobnie jako szefowie sprzedaży i marketingu. Pracodawcy oferują im naprawdę godziwe warunki – ponad 10 tys. zł na rękę plus rozbudowany socjal i pakiety motywacyjne (dla dyrektorów), czy 6 – 9 tys. netto plus duże prowizje (dla szefów sprzedaży). I nie mogą znaleźć! A do tego cały czas mówi się, że w Polsce jest jeszcze za mało hoteli! W ciągu ostatnich lat przybywało po 100 – 150 hoteli rocznie. Polska baza hotelowa zwiększyła się w ciągu kilku lat o jedną trzecią. To odbiło się na problemach w pozyskaniu dobrych pracowników. A jeśli dodać do tego archaiczny program kształcenia uczniów i studentów hotelarstwa i gastronomii to nie dziwi, że największym problemem polskiego hotelarstwa nie jest finansowanie bankowe, budowa czy wyposażenie hoteli, ale właśnie zrekrutowanie pracowników, którym można by dobrze płacić. Na szczęście też wśród pracowników pojawia się coraz więcej młodych ludzi wiedzących co chcą osiągnąć, często po pracy w angielskich hotelach i mogący „zalepić” ten brak na polskim rynku. Jeżdżąc często po hotelach, służbowo i prywatnie, prawie zawsze natrafiałem na uśmiechnięty, pomocny i dobrze wyszkolony personel, który dobrze świadczył o hotelu (nie mam tu na myśli nowootwieranych hoteli). www.e-hotelarz.pl

Wielkich różnic nie ma Czy są jakieś zasadnicze różnice w zarobkach hotelarzy w różnych regionach czy typach hoteli? Tak naprawdę niewielkie w swoich kategoriach. Oczywiście, 50 tys. zł dyrektora 5-gwiazdkowego hotelu sieciowego nijak ma się do np. 2,5 tys. kierownika recepcji, ale już wśród kierowników recepcji, czy jest to 3-gwiazdkowy hotel miejski, czy 4-gwiazdkowy obiekt wypoczynkowy, czy hotel średnio-wyższej klasy w dowolnym mieście, te zarobki wahają się w granicach 500 zł, a w przypadku recepcjonistów i pokojowych – 200 – 300 zł. Jedyną dużą różnicę w zarobkach widać w między hotelami w Warszawie i poza nią oraz częściowo w krakowskich, gdzie są one propocjonalnie wyższe o od 200 do 1 000 zł w zależności od działu. Jak wynika z badań firmy Sedlak & Sedlak, miesięczne wynagrodzenie (mediana) dyrektora hotelu wynosi blisko 7 tys. zł. Zarobki 50 proc. dyrektorów hotelu wahają się od 4,5 tys. do blisko 9,5 tys. Premia stanowi średnio 13 proc. pensji całkowitej dyrektora hotelu. Do tego wszystkiego trzeba pamiętać o dodatkowych benefitach.

Hotelarstwo – nowa percepcja zawodu

Dorota Trojanowska, Partner, TPA Horwath HR Z perspektywy firmy doradczej, zajmującej się rekrutacją do branży hotelarskiej, możemy stwierdzić, że w ciągu ostatnich kilku lat zawód hotelarza zaczął być zupełnie inaczej postrzegany na rynku – również przez samych hotelarzy. Coraz częściej jest on zawodem z powołania i przekonania, nie – jak to bywało wcześniej – z przypadku. Osoby rozpoczynające pracę na najniższych szczeblach w hierarchii mają pomysł na swoją ścieżkę kariery od samego początku pracy zawodowej. Pracownicy branży hotelarskiej są coraz lepiej przygotowani do zawodu – kończą kierunkowe szkoły, kadra menedżerska to dzisiaj zwykle osoby po wyższych studiach, absolwenci wielu kursów, często studiów podyplomowych związanych z zarządzaniem. Rozumieją, że zawód hotelarza wiąże się dzisiaj z koniecznością tworzenia wyspecjalizowanych funkcji i obsadzania stanowisk specjalistami o szerszych od standardowych kompetencjach. Zmienia się rynek, zmieniają się też oczekiwania gości. Bardziej wyrafinowane gusta, coraz większe nasycenie usługami hotelarskimi

Wbrew pozorom nie ma też dużego rozwarstwienia między zarobkami w hotelach sieciowych i niesieciowych, chociaż często nieco więcej zarabia się w obiektach sieciowych (nie mówimy tu o obcokrajowcach zarządzających hotelami, bo ich zarobki są kilkukrotnie wyższe, ależ też można zaobserwować trend zastępowania zagranicznych GM-ów polskimi, również ze względu na koszty). Są od tej reguły oczywiście nierzadkie wyjątki, zdarza się, że to polskie niezależne hotele wyższych kategorii oferują lepsze zarobki, podkupując management i personel z hoteli sieciowych. Prywatni właściciele często wręcz muszą zaoferować wyższą pensję, wliczając w nią ryzyko, które podejmują dyrektorzy opuszczając sieć (a zatrudnieni później różnie się sprawdzają w niezależnych hotelach, gdzie nie ma odgórnego standardu sieci). Tak więc ścieżka finansowa w branży hotelarskiej jest dość jasno wytyczona i wcale nie taka nieatrakcyjna. Dość szybko można zarabiać pieniądze, które są porównywalne, a nawet wyższe niż wielu innych branżach. I po ok. 8 – 10 latach w branży można zarabiać grubo ponad 5 tys. zł do 10 tys. na rękę. Warto o tym pomyśleć, gdy czasami chce się ponarzekać na swoje zarobki. •

i większa konkurencja, powodują konieczność specjalizacji i odróżnienia się od innych hoteli na rynku, tym samym poszukiwani są menedżerowie o określonym zestawie kompetencji i doświadczeń. Ponadto wraz z ich nabywaniem, hotelarze zaczynają również rozumieć swoją wartość dla pracodawcy, a tym samym z większą determinacją dochodzą swoich praw. Oczekują możliwości rozwoju, szkoleń, perspektyw awansu w rozsądnym czasie. Jeśli obecny pracodawca im tego nie zapewnia, szukają gdzie indziej. Najczęściej – w przypadku stanowisk kierowniczych i wyższych – determinantą zmiany pracy nie jest dzisiaj zbyt niskie wynagrodzenie, tylko właśnie brak szansy na rozwój zawodowy. Pracodawcy zaczynają powoli oswajać się z nową dla nich sytuacją na coraz bardziej konkurencyjnym rynku – z koniecznością proaktywnych działań zmierzających do zatrzymania wartościowej kadry. To wszystko ma również przełożenie w wysokości zarobków, które powoli, ale jednak rosną, ale również w coraz szerszej ofercie świadczeń pozafinansowych (szkoleń, opieki medycznej), czy zmianie formy zatrudnienia – coraz częściej pojawiają się w branży umowy o pracę.

2013 czerwiec HOTELARZ 25


Temat numeru wynagrodzenia

z arobki

w hotelarstwie MANAGEMENT (w hotelach 5-gwiazdkowych, a często również 4-gwiazdkowych, do samej pensji zazwyczaj dochodzą bonusy w postaci samochodu, mieszkania, pakietu motywacyjnego, jak np. opieka medyczna dla całej rodziny + zwyczajowe premie kwartalne lub roczne) 180 000 brutto – prezes zarządu Orbis SA Laurent Picheral 80 000 brutto – wiceprezes Orbis SA Ireneusz Węgłowski 75 000 brutto – wiceprezes Orbis SA ds. finansowych Marcin Szewczykowski 12 000 euro – dyrektor (obcokrajowiec) 5-gwiazdkowego hotelu sieciowego w Trójmieście 28 000 brutto – dyrektor 5-gwiazdkowego hotelu sieciowego w Warszawie

26 HOTELARZ czerwiec 2013

22 000 netto – dyrektor (obcokrajowiec) w 5-gwiazdkowym sieciowym hotelu w Krakowie 20 000 brutto – top manager w polskiej sieci hotelowej 15 000 brutto – top manager w innej polskiej sieci hotelowej 15 000 netto – dyrektor 4-gwiazdkowego hotelu w Warszawie 15 000 brutto – dyrektor dużego 4-gwiazdkowego hotelu w górach w woj. małopolskim 12 000 brutto – dyrektor dużego 4-gwiazdkowego hotelu sieciowego w Gdańsku 10 000 brutto – dyrektor 4-gwiazdkowego hotelu w Kołobrzegu (kilku) 10 000 netto – w sezonie zarabia właściciel gospodarstwa agroturystycznego w górach 9 000 netto – dyrektor 4-gwiazdkowego hotelu niesieciowego w Krakowie 7 500–10 000 netto – przeciętnie dyrektorzy hoteli wyższych kategorii w dużych

miastach, z bonusami np. w przypadku realizacji budżetu średnio ok. 13 000 netto; wszystko zależy od wiedzy i umiejętności 8 000 netto – dyrektor 4-gwiazdkowego hotelu w Rzeszowie 7 000 netto – dyrektor w niewielkim hotelu butikowym w woj. małopolskim 6 000 brutto – dyrektor w średniej wielkości hotelu 3-gwiazdkowym pod Warszawą 6 000 netto – dyrektor hotelu wyższej kategorii w popularnej miejscowości górskiej 5 400 netto – dyrektor 4-gwiazdkowego hotelu w Lublinie 5 000 netto – zarabia właściciel agroturystyki w sezonie, poza sezonem ok. 2 000 4 000 netto – dyrektor dużego hotelu 3-gwiazdkowego w Karkonoszach 3 000 netto – kierownik ośrodka wypoczynkowego w górach 3 500 brutto (2 150 netto) + 1800 średnia prowizja miesięczna – dyrektor małego hote-

www.e-hotelarz.pl

fot.: © Robert Kneschke - Fotolia.com

(O ile nie zaznaczono inaczej, wszystkie kwoty podane są w złotych)


Temat numeru wynagrodzenia lu 3-gwiazdkowego w średnim mieście w Polsce zachodniej 3 500 netto – dyrektor małego 2-gwiazdkowego hotelu na Dolnym Śląsku 2 700 netto – dyrektor małego miejskiego hotelu średniej kategorii 2 500 netto – manager obiektu wypoczynkowego nad morzem 1 800 netto – manager malego hotelu 3-gwiazdkowego na Śląsku

RECEPCJA (we wszystkich działach hotelowych poza samą pensją, dodatkową formą wynagrodzenia są premie, miesięczne lub kwartalne; w dziale służby pięter i recepcyjnym są to najczęściej premie uznaniowe, wyliczane np. z obrotu za pokoje (od sprzedaży), nadgodziny; w dziale marketingu i sprzedaży istnieją systemy prowizyjne; w zestawieniu podajemy niekiedy przykładowe premie, ale należy pamiętać, że dotyczą one dużej liczby stanowisk). 5 500 brutto – kierownik recepcji w sieciowym hotelu 4-gwiazdkowym w Warszawie 4 100 netto + premia roczna za obłożenie – kierownik recepcji w małym hotelu butiko-

wym w Trójmieście (uchodzącym za jeden z najlepiej płacących w regionie) 4 000 brutto – kierownik w 4-gwiazdkowym hotelu sieciowym we Wrocławiu 4 000 brutto – kierownik w 3-gwiazdkowym hotelu pod Warszawą 3 800 brutto – kierownik w 3-gwiazdkowym hotelu w woj. lubelskim 3 500 netto – kierownik w 4-gwiazdkowym hotelu w Krakowie 3 200 netto – kierownik 4-gwiazdkowego hotelu pod Warszawą 3 200 brutto – kierownik w 3-gwiazdkowym hotelu niesieciowym w woj. dolnośląskim 2 800 brutto + opieka medyczna, karnety rekreacyjne (siłownia, basen) – recepcjonista w dużym sieciowym hotelu w Warszawie 2 700 brutto – kierownik w 4-gwiazdkowym hotelu w Kołobrzegu 2 500 netto – kierownik w 4-gwiazdkowym hotelu niesieciowym na Podkarpaciu 2 300 – 2 700 netto + premie – średnie zarobki kierownika recepcji w hotelach średniej i wyższej kategorii w dużych miastach 2 300 netto - recepcjonistka w niewielkim hotelu 4-gwiazdkowym pod Krakowem 2 200 brutto (1 600 netto) – kierownik w niesieciowym hotelu 3-gwiazdkowym w średnim mieście

2 100 netto – recepcjonista w 4-gwiazdkowym hotelu sieciowym w Krakowie 2 100 brutto – recepcjonista w dużym 3-gwiazdkowym hotelu w woj. łódzkim 1 900 netto – recepcjonistka w 5-gwiazdkowym hotelu sieciowym w Krakowie 1 800 netto – recepcjonista w niesieciowym hotelu 3-gwiazdkowym w Trójmieście 1 800 zł netto + prowizja od sprzedaży od 100 do 300 zł – recepcjonistka w niesieciowym hotelu wyższej kategorii w Polsce południowo-wschodniej 1800 brutto – recepcjonista w 3-gwiazdkowym hotelu miejskim w woj. wielkopolskim 1 700 netto – recepcjonista w 4-gwiazdkowym hotelu w mieście 1 600 netto – recepcjonista w hotelu sieciowym w Krakowie 1 500 – 1800 netto – średnie zarobki recepcjonistów 1 500 netto, bez premii – recepcjonista w niesieciowym hotelu 3-gwiazdkowym w Trójmieście 1 300 netto + prowizja 2 proc. od klienta) – recepcjonista w małym hotelu 3-gwiazdkowym w górach 9.80 brutto/godz. (ok. 1 150 - 1 300 netto)+ 200 - 400 zł premii – recepcjonista w małym hotelu na Górnym Śląsku R

E

K

L

A

M

A

Zarządzanie energią elektryczną w hotelu W dzisiejszych czasach wielu właścicieli obiektów turystycznych myśli poważnie o efektywności energetycznej i racjonalnym wykorzystaniu energii. To wynik złej koniunktury na rynku oraz ciągłego wzrostu kosztów prowadzenia działalności, w tym cen energii. Z drugiej zaś strony przed hotelami otwierają się nowe możliwości wynikające z nowych przepisów prawnych ułatwiających zmianę dostawcy energii. Do najważniejszych problemów z jakimi borykają się właściciele hoteli z pewnością możemy zaliczyć: przekraczanie mocy umownej związane z tym naliczanie wysokich opłat przez dostawców energii wpływ obłożenia hotelu na koszty stałe zarządzanie energią w kuchni i pralni hotelowej zarządzanie oświetleniem zewnętrznym i wewnętrznym obiektu wysokie zużycie energii na ogrzewanie, wentylacje i klimatyzację, które stanowi ponad 60% całkowitego zużycia. Okazuje się, że zmiana chociażby temperatury w pokoju i opóźnienie w załączeniu oświetlenia lub jego automatyczne załączanie się przynosi oszczędności. Trudno jednak bez jakichkolwiek pomiarów stwierdzić na jakich konkretnych działaniach zaoszczędzimy najwięcej. Każdy obiekt hotelowy ma swoją specyfikę. Idealnym rozwiązaniem służącym do monitorowania i kontrolowania ponoszonych kosztów z tytułu zużycia energii jest moniTorus – usługa oferowana przez Apator S.A. MoniTorus to nowoczesne narzędzie do zarządzania, które rejestruje zużycie energii pozwalając finalnie na jej racjonalne wykorzystanie i optymalizację kosztów. Dostępne raporty umożliwiają określenie energochłonności poszczególnych urządzeń oraz kontrolę efektów wprowadzanych inwestycji. MoniTorus to niezbędne narzędzie wspierające w procesie optymalizacji nowoczesną kadrę menedżerską. Więcej informacji na www.monitorus.pl

Apator SA ul. Gdańska 4a lok. C4 87-100 Toruń tel.: +48 (56) 61 91 350 apator@apator.com www.monitorus.pl www.apator.com


Temat numeru wynagrodzenia

SŁUŻBA PIĘTER 5 000 brutto – kierownik służby pięter w dużym hotelu konferencyjnym 3 500 brutto – kierownik w 4-gwiazkowym hotelu w woj. zachodniopomorskim 3 200 brutto – kierownik w 3-gwiazdkowym hotelu niesieciowym w Poznaniu 3 200 brutto – kierownik w 3-gwiazdkowym hotelu na Mazurach 3 000 netto – kierownik w sieciowym hotelu wyższej kategorii w Krakowie 2 500 netto – kierownik służby pięter w 4-gwiazdkowym hotelu niesieciowym na Podkarpaciu 2 400 – 2 900 netto – średnie zarobki kierowników 2 300 netto – kierownik w 4-gwiazdkowym hotelu w Krakowie 2 300 netto – kierownik w 4-gwiazdkowym hotelu w Lublinie 2 300 brutto – pokojowa w dużym 4-gwiazdkowym hotelu pod Warszawą 2 000 brutto – pokojowa w 4-gwiazdkowym hotelu nad morzem 1 900 netto – recepcjonista w hotelu wyższej kategorii w woj. lubelskim 1 850 brutto – pokojowa w niezależnym hotelu na Mazurach 1 800 netto – pokojowa w 5-gwiazdkowym hotelu w Krakowie 1 800 netto – pokojowa w hotelu butikowym pod Krakowem 1 600 netto – pokojowa w 4-gwiazdkowym hotelu w popularnej miejscowości górskiej 1 700 netto – pokojowa w dużym hotelu 3-gwiazdkowym w Karpaczu 1 500 netto – pokojowa w hotelu sieciowym w Krakowie 1 500 netto – pokojowa w 3-gwiazdkowym hotelu w Karpaczu 1 460 netto + do 300 premii – kierownik w małym hotelu średniej kategorii w woj. lubuskim 1 400 netto + nieregularna premia uznaniowa – pokojowa w hotelu wyższej kategorii na Podkarpaciu 1 400 brutto – pokojowa w dużym hotelu 4-gwiazdkowym 1 360 netto + nadgodziny – pokojowa w 3-gwiazdkowym hotelu średniej wielkości w woj. śląskim 1 300 – 1 700 netto – średnie zarobki pokojowych 1 300 netto + nadgodziny – pokojowa w Krakowie 1 300 netto – pokojowa w 4-gwiazdkowym hotelu w Kołobrzegu

28 HOTELARZ czerwiec 2013

1 250 netto + premie + nadgodziny – jedyna pokojowa w małym hotelu miejskim w zachodniej Polsce 10 zł netto/godz. – jedyna pokojowa w małym butikowym hotelu w Trójmieście

MARKETING I SPRZEDAŻ (+ różne systemy prowizyjne)

8 000 brutto + samochód – dyrektor sprzedaży w hotelu 4-gwiazdkowym w Warszawie na kontrakcie menadżerskim 4 000 netto – kierownik w 4-gwiazdkowym hotelu w Krakowie 4 000 brutto – kierownik marketingu w 4-gwiazdkowym hotelu nad morzem 3 700 netto – kierownik marketingu w 4-gwiazdkowym hotelu sieciowym w Krakowie 3 600 netto plus premia uznaniowa – kierownik w innym hotelu 4-gwiazdkowym w Krakowie 3 500 netto + premia roczna od obrotu – manager sprzedaży i marketingu w niewielkim hotelu wyższej kategorii w Trójmieście 3 500 brutto – key account manager w 3-gwiazdkowym hotelu w aglomeracji śląskiej 3 000 netto plus 1 proc. od każdej rezerwacji grupowej, którą zdobędzie – szef marketingu w dużym 4-gwiazdkowym hotelu w górach 3 000 brutto – sales manager w 4-gwiazdkowym hotelu niesieciowym w Warszawie 2 500 – 3 000 netto w zależności od stażu + prowizja od sprzedaży (od 300 do kilku tys. zł) – specjalista ds. sprzedaży i marketingu w dobrym hotelu na Podkarpaciu 2 000 zł netto – specjalista w 3-gwiazdkowym hotelu w Sudetach 1 800 brutto (1 320 netto) + ok. 1500 prowizji – specjalista ds. sprzedaży i marketingu małego hotelu 3-gwiazdkowego w byłym mieście wojewódzkim

SPA 7 000 brutto + prowizja od zabiegów – kierownik SPA w 5-gwiazdkowym hotelu w Polsce wschodniej 4 100 brutto - kierownik SPA w dużym hotelu SPA w górach 4 000 zł brutto + prowizja od zabiegów w wys. 0,25% wartości netto zabiegów + sprzedaż detaliczna – kierownik SPA w 5-gwiazdkowym hotelu nad morzem 3 500 brutto – kierownik SPA w 4-gwiazdkowym hotelu w woj. zachodniopomorskim

3 500 brutto + prowizja – kierownik SPA w 4-gwiazdkowym hotelu w Polsce centralnej 3 000 netto – manager SPA w hotelu wyższej kategorii w górach 3 000 brutto, bez prowizji - kierownik SPA w 4-gwiazdkowym hotelu w Polsce północnej 2 000 netto + prowizja od wartości zabiegów – kosmetyczka w 4-gwiazdkowym hotelu SPA w centralnej Polsce 2 400 brutto + prowizja – kosmetyczka w 4-gwiazdkowym hotelu SPA w woj. zachodnipomorskim 2 000 brutto – masażysta w 4-gwiazdkowym hotelu SPA w północnej Polsce 2 000 brutto + prowizja od wartości sprzedaży – masażysta w hotelu SPA w centralnej Polsce Hotele SPA cała Polska – praca na umowy zlecenia + od 20% do 40% wartości zabiegu, niektórzy płacą od wartości brutto, a niektórzy netto 1 800 netto plus 10 proc. od kwoty wykonanych zabiegów – kosmetyczka w hotelu SPA w górach 2 400 brutto + prowizja od nauki pływania – ratownik w dużym 5-gwiazdkowym hotelu SPA w północnej Polsce 1 900 + indywidualna nauka pływania – ratownik w 4-gwiazdkowym hotelu SPA średniej wielkości w centralnej Polsce 2 200 brutto + prowizja od zrobionych rezerwacji + napiwki oraz czekoladki – recepcjonistka SPA w 5-gwiazdkowym hotelu SPA 2 000 brutto – recepcjonistka w 4-gwiazdkowym hotelu SPA w północnej Polsce

GASTRONOMIA 12 000 brutto + mieszkanie – szef kuchni w sieciowym hotelu 5-gwiazdkowym w Warszawie 11 000 netto – renomowany szef kuchni w 5-gwiazdkowym hotelu sieciowym w Krakowie 10 000 brutto – szef kuchni w 4-gwiazdkowym hotelu w Warszawie 6 000 brutto – szef kuchni w 4-gwiazdkowym hotelu średniej wielkości nad morzem 6 000 brutto – kierownik gastronomii w 4-gwiazdkowym hotelu w Krakowie 5 500 brutto – zastępca szefa kuchni w woj. łódzkim 5 000 netto + premia kwartalna - kierownik gastronomii w małym hotelu wyższej kategorii w woj. małopolskim 4 500 netto – szef kuchni 4-gwiazdkowego hotelu w dużym mieście

www.e-hotelarz.pl


Temat numeru wynagrodzenia 4 000 netto – szef kuchni w niezależnym hotelu 4-gwiazdkowym w górach 4 000 brutto – kierownik gastronomi w 4-gwiazdkowym hotelu w Trójmieście 4 000 brutto – kierownik gastronomii w małym 3-gwiazdkowym hotelu w woj. dolnośląskim 3 500 netto – szef kuchni w 3-gwiazdkowym hotelu miejskim w zachodniej Polsce 3 200 netto – szef kuchni w 4-gwiazdkowym hotelu w Lublinie 2 800 brutto – szef zmiany kelnerów w hotelu wyższej kategorii w Warszawie 2 600 brutto – doświadczony barman-sommelier w nocnym klubie w dużym hotelu 4-gwiazdkowym 2 500 netto + nieregularna premia uznaniowa (od 300 do 600 zł) 2 500 netto– kierownik gastronomii w hotelu wyższej kategorii w dużym mieście w Polsce wschodniej 2 400 netto – kucharz w 5-gwiazdkowym hotelu sieciowym w Krakowie 2 400 netto – barman w 4-gwiazdkowym hotelu średniej wielkości w woj. małopolskim

2 200 netto – kierownik restauracji w 3-gwiazdkowym hotelu w mieście średniej wielkości 2 200 netto – kucharz w 4-gwiazdkowym hotelu sieciowym wyższej kategorii 2 100 netto – kucharz w dobrym hotelu w miejscowości górskiej 2 000 netto – manager gastronomii w 3-gwiazkowym hotelu w woj. śląskim 1 900 netto + 500 – 600 z nadgodzin – kelner w 4-gwiazdkowym hotelu w Krakowie 1750 netto + prowizja od sprzedaży – barman w ekskluzywnym hotelu w Polsce wschodniej 1 550 netto + prowizja od sprzedaży od 100 do 500 zł – kelner w 4-gwiazdkowym hotelu miejskim na Podkarpaciu 1 500 netto + niewielkie premie miesięczne – kucharz w 3-gwiazdkowym hotelu w mieście średniej wielkośc 1 500 netto + 80 – 300 zł napiwków ze wspólnego tip-boxu z kelnerami – kucharz w 3-gwiazdkowym hotelu na Śląsku 1 300 netto – kelner w 3-gwiazdkowym hotelu w mieście średniej wielkości

1 200 netto + 100 - 400 zł z napiwków – kelner w 3-gwiazdkowym hotelu na Górnym Śląsku

DZIAŁ TECHNICZNY 7 000 brutto – kierownik techniczny w dużym hotelu konferencyjnym w woj. mazowieckim 3 000 brutto – pracownik techniczny w hotelu średniej wielkości w woj. mazowieckim 2 800 brutto – pracownik techniczny w 4-gwiazdkowym hotelu średniej wielkości w woj. dolnośląskim 2 200 brutto – pracownik techniczny w 4-gwiazdkowym hotelu średniej wielkości w woj. zachodnipomorskim 2 200 brutto – pracownik techniczny w małym hotelu 3-gwiazdkowym w średnim mieście 1 700 netto – pracownik techniczny w 4-gwiazdkowym hotelu w górach 1 450 netto – pracownik biurowy w hotelu 5-gwiazdkowym • R

E

K

L

A

M

A


Zarządzanie marketing internetowy

Reklama banerowa nowe możliwości Krzysztof Stęplowski Usługi i oferty turystyczne doskonale sprzedają się za pomocą atrakcyjnych zdjęć – właśnie dlatego hotelarze powinni korzystać z reklamy banerowej online. Wbrew pozorom i stereotypom może być ona zaskakująco skuteczna.

AdWords to nie tylko tekst W ciągu ostatnich miesięcy pomagałem optymalizować budżety reklamowe w wielu różnych hotelach. W większości z nich system AdWords traktowany był wyłącznie jako usługa pozwalająca emitować tekstowe reklamy w wynikach wyszukiwania Google. Reklama banerowa – jeśli w ogóle brano ją pod uwagę – „organizowana” była we współpracy z zewnętrznymi serwisami lub portalami, które narzucały obiektom model rozliczeniowy CPM (Cost Per Mille). Zgodnie z tym rozwiązaniem płacimy konkretne pieniądze za wcześniej ustaloną ilość wyświetleń banera. Dopiero po zakończeniu kampanii jesteśmy w stanie w pełni ocenić jej skuteczność – dzieląc wydane środki przez liczbę uzyskanych kliknięć. Wielu hotelarzy z rozczarowaniem opowiadało mi o kliknięciach wartych 8, czasem nawet 15 zł. Kliknięciach, które nie przyniosły żadnych bezpośrednich rezultatów. Tymczasem system AdWords pozwala emitować nie tylko reklamy tekstowe, ale również reklamy banerowe oraz video. Rozliczane są one w korzystnym dla nas modelu CPC (Cost Per Click) – płacimy więc wyłącznie za kliknięcie. To doskonałe rozwiązanie, w niektórych przypadkach kampania display opiera się bowiem na wyświetleniach (np. kampania wizerunkowa). A za te w AdWords nie płacimy. Decydując się na uruchomienie kampanii banerowej w AdWords korzystamy z Sieci Partnerskiej Google – bardzo dużej grupy serwisów tema-

30 HOTELARZ czerwiec 2013

tycznych, których właściciele zdecydowali się zainstalować skrypty Google wyświetlające banery reklamowe. Skłania ich do tego zarobek – Google dzieli się bowiem dochodem za kliknięcie właśnie z podmiotami prowadzącymi witryny. Nic dziwnego, że właściciele stron starają się jak najlepiej eksponować reklamy – w tym modelu kliknięcie opłaca się bowiem wszystkim. Nawet użytkownikom, którzy bardzo często widzą reklamę zbliżoną do ich zainteresowań, a więc po kliknięciu mają szansę zobaczyć naprawdę ciekawą ofertę. Tylko jak to wszystko poukładać?

Przygotuj dobry baner Jak powinien wyglądać baner? To zależy od celu, jaki chcesz osiągnąć. Jeśli planujesz kampanię wizerunkową – baner warto utrzymać w firmowej kolorystyce, z logo obiektu, hasłem lub wyróżnikami. Jeśli jednak chodzi o zaangażowanie i rezerwacje – staraj się grać zdjęciem, krótkim hasłem oraz elementem zachęcającym do kliknięcia (tzw. Call To Action). Twoje logo jest zbędne – osoby, które cię znają, lub którym zależy na pobycie właśnie w twoim hotelu, zajrzą na stronę tak czy inaczej.

Decydując się na uruchomienie kampanii banerowej w AdWords korzystamy z Sieci Partnerskiej Google – bardzo dużej grupy serwisów tematycznych, których właściciele zdecydowali się zainstalować skrypty Google wyświetlające banery reklamowe Baner, który przyciąga i zatrzymuje uwagę użytkownika, nie może być skomplikowany. Musi grać jedną emocją, jednym hasłem, jedną ideą. Jego rolą nie jest sprzedaż – on ma zachęcić do kliknięcia. Sprzedażą zajmie się strona docelowa. Jeśli więc stworzysz projekt w oparciu o taką zasadę, www.e-hotelarz.pl

Fot: sxc

W

wielu raportach poświęconych kampaniom banerowym znajdziemy opis zjawiska określanego jako banner blindness. Chodzi o intuicyjne omijanie wzrokiem miejsc, w których najczęściej trafiamy na reklamy – migające, inwazyjne, irytujące. Zgodnie z tą teorią standardowe reklamy banerowe są nieskuteczne – użytkownicy nauczyli się bowiem nie zwracać na nie uwagi. A jeśli wyświetlimy reklamę zgodną z tym, czego szuka lub niedawno szukał użytkownik? Reklamę zgodną z jego zainteresowaniami? Czy statystyki poszybują w górę? Sprawdźmy, w jaki sposób hotelarze mogą się o tym przekonać.


Zarządzanie marketing internetowy Jeśli planujesz kampanię wizerunkową, baner warto utrzymać w firmowej kolorystyce, z logo obiektu, hasłem lub wyróżnikami. Jeśli jednak chodzi o zaangażowanie i rezerwacje – starajmy się grać zdjęciem, krótkim hasłem oraz elementem zachęcającym do kliknięcia twój baner nawet nie będzie musiał się ruszać. A co za tym idzie – jego przygotowanie będzie tańsze. System AdWords pozwala emitować banery w ośmiu różnych wielkościach. Planując kampanię warto przygotować projekty we wszystkich możliwych formatach. Szans na wyświetlenie będzie wówczas więcej – banery pojawią się bowiem na większej ilości stron.

Pomyśl nad targetowaniem W tym przypadku Google daje nam prawdziwe pole do popisu. Nasze banery możemy emitowac w oparciu o nastepujące zmienne: • Grupy tematyczne: banery pojawią się na serwisach związanych z określoną tematyką (np. podróże, wellness, spa itp.) – to pierwszy krok w kierunku precyzyjnego dopasowania banera do zainteresowań użytkownika. A co za tym idzie – do podniesienia jego skuteczności; • Grupy zainteresowań: banery pojawią się osobom, które na swych profilach Gmail lub w serwisie Google Plus zadeklarowały konkretne obszary zainteresowań. W tym przypadku nie chodzi o to gdzie pojawi się baner, ale raczej: komu się on pojawi; • Dane demograficzne (wiek i płeć) – również deklarowane podczas zakładania konta w Google; • Dane geograficzne – podobnie jak w przypadku reklamy tekstowej, również emisję banerów możemy zawęzić do konkretnego rejonu (dobry pomysł podczas optymalizacji kampanii reklamującej ofertę weselną lub bankietową); • Konkretne strony – banery pojawią się na konkretnych, wybranych przez nas serwisach internetowych; • Osoby, które odwiedziły naszą stronę – dzięki tak zwanej reklamie remarketingowej mamy szansę wyświetlania reklam wyłącznie osobom, które w ciągu ostatnich dni lub miesięcy odwiedziły naszą stronę lub konkretny dział na stronie. W ten sposób możemy „podążać” z banerami za użytkownikiem, który zobaczył naszą ofertę – np. klikając wcześniej w reklamę tekstową AdWords. Jeśli więc osoba oglądała naszą ofertę majówkową i opuściła stronę, możemy tak skonfigurować reklamę display, aby jeszcze pięć razy wyświetliła tej osobie nasz baner majówkowy.

Ile to może kosztować? Reklama banerowa w systemie AdWords ma dwie bardzo ciekawe cechy: jest tania i nieźle „się klika”. Za przykład niech posłuży kampania, jaką realizowałem dla jednego z obiektów SPA na Mazurach. Chodziło o reklamę oferty majówkowej. Banery wystartowały już na początku marca, bo wtedy zaczyna się zainteresowanie tym tematem w polskiej sieci. W ciągu dwóch miesięcy pełną ofertę hotelu zobaczyło w ten sposób 585 osób – tylu użytkowników zdecydowało się na kliknięcie. Średni koszt takiego kliknięcia wyniósł tylko 13 groszy, co dało łączny koszt 78 zł za dwa miesiące kampanii. Średni CTR reklam (liczba osób, które widząc baner, kliknęła w niego) wyniósł 0,85 proc. www.e-hotelarz.pl

- tymczasem w modelu CPM uzyskujemy zazwyczaj CTR na poziomie 0,15 proc. Co więcej, udało się stworzyć reklamę o wymiarze 160x600 pikseli, która uzyskała CTR na poziomie 1,1 proc.

Waga niuansu Pamiętajmy, że baner internetowy ma przede wszystkim skłonić użytkownika do zainteresowania się ofertą. Dopiero strona, na którą baner kieruje, ma za zadanie odpowiednio zaprezentować i sprzedać naszą propozycję. Dlatego zawsze starajmy się poświęcić odpowiednią ilość czasu na przygotowanie atrakcyjnej, konkurencyjnej strony docelowej. Nasz potencjalny gość porówna ją z około pięcioma innymi ofertami – ważne, abyśmy na tym tle wypadli jak najlepiej. W tej grze każdy niuans może mieć znaczenie (dobór zdjęć, odpowiedni tekst, atrakcyjna prezentacja cennika itp.). Reklama display może być doskonałym uzupełnieniem innych form komunikacji marketingowej. Formę banera możemy wykorzystywać zarówno dla sezonowych promocji, jak i ofert stałych (np. oferty dla dwojga). Odpowiednio przemyślana i przygotowana strategia może więc dać świetne rezultaty – przy zachowaniu niskich kosztów. Wystarczy tylko umiejętnie korzystać z możliwości, jakimi dysponujemy.•

Autor pomaga hotelom optymalizować kampanie i budżety reklamowe. Prowadzi stronę www.marketinghotelu.pl R

E

K

L

A

M

A

Firma artek istnieje od 1998 roku. od samego początku działamy po to aby spełnić wszystkie potrzeby naszych odbiorców. Jesteśmy profesjonalnym producentem serwetek z bibuły – 100% celuloza z logo klientów. Posiadamy najnowocześniejsze maszyny do produkcji serwetek. Wszystkie serwetki z logo przygotowujemy specjalnie na indywidualne zamówienie klienta. Wysoka jakość naszych serwetek sprawia, że są one chętnie wybierane do miejsc, w których liczy się prestiż i renoma. Do grona naszych klientów należą hotele, restauracje, firmy cateringowe, bary, oraz pozostali klienci którym serwetka z logo pozwala rozwijać własną markę posiadanego lokalu. Obecnie rozszerzyliśmy naszą ofertę o: ręczniki papierowe, papiery toaletowe oraz czyściwa przemysłowe. Oferujemy i zapewniamy:  Kompleksową obsługę gastronomii  Najszybsze terminy realizacji  Profesjonalnie opracowane logo  Niewielkie zamówienia  Przystępne ceny Zaufali nam najwięksi z branży gastronomicznej: Posiadamy rekomendację między innymi od:  INTERCONTINENTAL Warszawa  SHERATON WARSOW Hotel & Towers  Hotel Jan III Sobieski Warsow Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony www.bibula.pl Miło nam będzie powitać Państwa w gronie posiadaczy serwetek z logo. artek ProduCent serWetek GastronomiCZnYCH ul. Kochanowskiego 75, 05-074 Długa Kościelna tel: 22/760 44 52; fax: 22/760 44 96 barbara@bibula.pl; biuro@bibula.pl; www.bibula.pl


Zarządzanie finanse

LEASING W HOTELARSTWIE

Kredyt

czy leasing Andżelika Borowska

Sposobów finansowania inwestycji i wyposażenia w branży hotelarskiej jest wiele, a liczba produktów dostępnych na rynku – duża. W ostatnich latach popularne były różnego rodzaju fundusze z Unii Europejskiej, jednak z czasem, gdy wolumen funduszy malał, inwestorzy zaczęli poszukiwać innych rozwiązań. Do nich należy leasing.

K

redyt czy leasing – przed takim wyborem staje wielu właścicieli hoteli dokonujących wyboru finansowania. Odpowiedź brzmi: jedno i drugie – w zależności od przedmiotu finansowania, rodzaju inwestycji i kondycji finansowej samego inwestora.

Oczywiście wielką korzyścią jest uwolniona gotówka, ale to nie jedyny atut leasingu. Jest to również czysty zysk podatkowy, ponieważ wszystkie raty leasingu stanowią koszt uzyskania przychodu Kupić czy pożyczyć? Wyboru należy dokonać mądrze, uwzględniając wszystkie parametry, umożliwiając zachowanie płynności w firmie i nie narażając się na ryzyko przeinwestowania, co nie jest takim rzadkim przypadkiem w hotelarstwie. Niestety, w dzisiejszych czasach okazuje się, że wielu właścicieli hoteli wpada w pętle finansową, bo swoich wyborów dokonało w sposób nieprzemyślany. Nie zawsze „mieć” przedmiot jest korzystnym rozwiązaniem. Z różnych względów opłaca się go tylko użyczać od firmy leasingującej. Leasingiem użyczamy przedmiot, kredytem go nabywamy.

32 HOTELARZ czerwiec 2013

Bardzo istotny z punktu widzenia finansowania w formie leasingu jest sam leasingobiorca. Firmy leasingowe zwracają uwagę na zdolność do spłaty leasingu bazując nie tylko na obrotach firmy, ale na jej rentowności i wypracowanym zysku. Dlatego bardzo ważne jest przygotowanie dokumentów, sprawdzenie czy uzyskany leasing nie zachwieje naszą kondycją finansową. Wielu klientów nie wie, jakie przedmioty może wyleasingować, a jakich nie. Dlatego chcąc uzyskać finansowanie bardzo ważna jest porada eksperta w tej dziedzinie.

Co można wziąć w leasing? Wszystko Nie każdy wie, jakie przedmioty może poddać leasingowaniu, a ta niewiedza prowadzi do tego, że cała gotówka zostaje ulokowana w nowym zakupie. Po co jednak wydawać swoja gotówkę, skoro można ją zainwestować w co innego? Leasingować można prawie każdy przedmiot będący środkiem trwałym, dla przykładu: Gastronomia (meble, piece, kuchenki mikrofalowe, urządzenia chłodnicze i inne elementy wyposażenia) IT (telewizory, komputery, oprogramowanie, system parkingowy i inne elementy wyposażenia IT, monitoring) samochody (osobowe i dostawcze) klimatyzacja (elementy możliwe do demontażu, najchętniej zewnętrzne skrzynki) kotłownia (wyposażenie, piece i inne urządzenia) pralnia (urządzenia i pościel) meble biurowe www.e-hotelarz.pl


Zarządzanie finanse Jak wziąć leasing? Po wybraniu odpowiedniego wyposażenia i ilości, w jakiej ma być zamówiony, prosimy sprzedawcę o wystawienie nam oferty cenowej lub faktury proforma. Oba dokumenty pozwolą ocenić możliwość zdobycia finansowania, koszt całej inwestycji. Pozwolą też na rozpoczęcie konkretnego procesu. Bardzo ważną rzeczą jest również amortyzacja danego sprzętu, która pokaże nam okres, na jaki możemy uzyskać leasing. Wskaźnik ten również określa czas, w jakim dany sprzęt będzie mógł się zamortyzować w całości. Po akceptacji wstępnych warunków następuję etap ubiegania się o finansowanie. Klient musi przygotować dokumenty rejestrowe i finansowe niezbędne do dalszego postępowania. Ich ilość uzależniona jest od procedur danej firmy, ale również od rodzaju sprzętu i kwoty całego zakupu. Po otrzymaniu wszystkich danych należy wypełnić wniosek. Sprawdzony i podpisany wniosek zostaje wysłany wraz z dokumentacją do „akceptacji ryzyka” przez firmę leasingową, gdzie zostaje poddany procesowaniu. Na tym etapie musimy czekać na decyzję analityków o przyznaniu finansowania lub nie. Może zdarzyć się i często się zdarza, że analityk w czasie procesowania będzie wymagał dodatkowych wyjaśnień lub dokumentów. Po uzyskaniu pozytywnej decyzji klient otrzymuje informację o możliwości zakupu. Po podpisaniu umowy i wpłaceniu ustalonej wpłaty wstępnej dostawca otrzymuje informację z zamówieniem na sprzęt. W momencie otrzymania sprzętu zostaje sporządzony protokół zdawczo-odbiorczy, który rozpoczyna rzeczywisty okres leasingowania. Od tego czasu co miesiąc klient uiszcza raty leasingowe za sfinansowany przedmiot w kwocie ustalonej w umowie.

Korzyści oprócz uwolnienia gotówki Oczywiście wielką korzyścią jest uwolniona gotówka, ale to nie jedyny atut leasingu. Dzięki tego typu finansowaniu nie musimy poprzestać na jednej małej inwestycji, nasz wachlarz pomysłów możemy z pewnością rozszerzyć. Pomogą nam w tym dogodne raty rozłożone na dłuższy okres. Oferty są bardzo elastyczne, każda umowa jest dostosowana do indywidualnych potrzeb inwestorów. Takie rozwiązanie powoduje bardzo małe obciążenie finansowe dla hotelarza. Jest to również czysty zysk podatkowy, ponieważ wszystkie raty leasingu stanowią koszt uzyskania przychodu. Najważniejsze jednak jest rozszerzanie swoich usług i możliwość podążania za nową technologią. Nie każda firma leasingowa ze względu na swoją specyfikę działania podejmie się każdej transakcji. Są firmy, które finansują tylko samochody, inne sprzęt, a jeszcze inne – oprogramowanie. Rozłożenie inwestycji na kilka firm leasingowych pozwoli nam uzyskać większe możliwość finansowe i dobranie najlepszych warunków dla siebie.

Najczęstsze pytania Po podpisaniu umowy często czeka się tygodniami na zamówiony sprzęt. Co z płatnościami w tym czasie? Oczywiście nie jesteśmy obciążani ratami leasingowymi przez czas, kiedy nie korzystamy ze sprzętu. Po podpisaniu umowy i uiszczeniu tzw. wpłaty wstępnej oczekujemy na zamówiony sprzęt. Okres leasingu zaczyna się z chwilą odebrania zamówienia i podpisania protokołu zdawczo-odbiorczewww.e-hotelarz.pl

go. Od tego momentu obowiązuje nas regulowanie przyznanych rat leasingowych. Jak leasing wpływa na nasza zdolność kredytową, gdy nie wszystkie inwestycje będzie można sfinansować w ten sposób i trzeba będzie wziąć kredyt? Leasing nie obciąża naszej zdolności kredytowej, co oznacza, że nie powoduje wzrostu zadłużenia korzystającego. Co w przypadku wystąpienia kłopotów z płatnościami rat? Firmy leasingowe wychodząc naprzeciw klientowi pozwalając na przeniesienie praw i obowiązków wynikających z umowy na inny podmiot tzw. cesją umowy leasingowej. Jest to bardzo dogodne rozwiązanie dla osób, które borykałyby się z tego typu trudnościami. Warto jednak zaznaczyć, że nie opłaca się czekać na ostatnią chwilę. W sytuacji opóźnienia w płatności należy złożyć pismo i być w kontakcie z firmą leasingową. Czasami okazuje się, że firmy bardzo szybko wszczynają postępowanie windykacyjne.

Co w przypadku wystąpienia kłopotów z płatnościami rat? Firmy leasingowe, wychodząc naprzeciw klientowi, pozwalają na przeniesienie praw i obowiązków wynikających z umowy na inny podmiot, czyli tzw. cesję umowy leasingowej Co z zabezpieczeniem przeznaczonym pod leasing? Nie każdy chce zastawiać swój majątek typu dom, działka, samochód. Zabezpieczeniem w większości przypadków jest – uwaga! – sam przedmiot umowy leasingu. Czasem zdarza się jednak, że z uwagi na specyfikę sprzętu (trudno zbywalny), kondycję finansową leasingobiorcy lub wysoką kwotę zakupu firmy mogą wymagać dodatkowych zabezpieczeń. To najbardziej podstawowe kwestie związane z szerokim zakresem pojęcia leasingu w hotelarstwie i wykorzystywania go w swojej działalności. W kolejnych artykułach tego cyklu pojawią się takie zagadnienia jak: Jaki rodzaj leasingu będzie odpowiedni - leasing operacyjny czy finansowy ? Jak dokonywać wyboru instytucji leasingowych ? Skąd mamy wiedzieć, które firmy preferują przedmioty interesujących nas zakupów? Jak należy czytać umowy leasingowe? Jak przygotować dokumenty do leasingu? Jak spowodować, że otrzymamy finansowanie na dobrych warunkach i porównanie ofert nie sprawi nam problemów? •

Andżelika Borowska. Prezes zarządu firmy Operator Leasingowy 2013 kwiecień HOTELARZ 33


Zarządzanie human resources

Rola systemu ocen w polityce personalnej hotelu Anna Kiełczewska Mimo dyskusji toczących się wokół zasadności wprowadzania systemu okresowych ocen pracowniczych (opinie szczególnie kontrowersyjne zarzucają im nawet poniżanie pracowników), ogromna większość firm, także hoteli, wdraża procedury oceniania pracowników. Być może dlatego, że trudno znaleźć inne konkretne rozwiązanie, którym można byłoby zastąpić system ocen okresowych

W

przypadku rezygnacji z idei oceniania pracowników pojawi się pytanie, na jakiej podstawie podejmować decyzje dotyczące polityki wynagrodzeń, szkoleń, budowania ścieżek kariery itp. Czy wszystkim pracownikom powinniśmy płacić tyle samo? Czy powinni być wysyłani na identyczne szkolenia? Ponieważ nie istnieje (jeszcze?) żadne praktyczne rozwiązanie pozwalające zastąpić system ocen pracowników, zdaniem praktyków, pytanie powinno brzmieć nie „czy oceniać?”, lecz „jak oceniać?”. Jak oceniać pracowników, aby cały proces nie stał się źródłem konfliktów między przełożonymi a podwładnymi, powodem niszczenia „ducha” pracy zespołowej, spadku poziomu motywacji u pracowników? W tym artykule nie proponujemy gotowych rozwiązań, takie bowiem nie istnieją i istnieć nie mogą. Poruszamy jedynie zagadnienia, które należy rozważyć przed wprowadzeniem systemu ocen okresowych (dalej: soo).

Co daje system Warunkiem sukcesu we wdrażaniu soo jest staranne przygotowanie rozwiązań w pełni uwzględniających specyfikę działania konkretnego hotelu. Tak opracowany system w konsekwencji ułatwi otwartą politykę informacyjną, wzmocni motywację pracowników przyczyniając się do sukcesu hotelu. Cele soo powinny być rozpatrywane w dwóch płaszczyznach: pracodawcy – najważniejsze jest tutaj przewidywanie wykorzystania istniejącego potencjału dla realizacji celów hotelu; pracownika – z uwzględnieniem funkcji: oceniającej bieżący poziom pracy, jej jakość, stopień wywiązywania się z powierzonych obowiązków, i rozwojowej, polegającej na ocenie potencjalnych umiejętności i możliwości pracownika. Rzetelnie opracowany system uwzględniający specyfikę hotelu umożliwi: • zwiększenie efektywności zarządzania hotelem: ustalenie dotychczasowego oraz możliwego do osiągnięcia poziomu wydajności pracy zespołu, poprawę jakości pracy • dostarczenie informacji koniecznych do planowania i prowadzenia prawidłowej polityki personalnej: tworzenie racjonalnego systemu wynagrodzeń, ocenę i selekcję osób przeznaczonych do awansu

34 HOTELARZ czerwiec 2013

• określenie mocnych i słabych stron poszczególnych pracowników, określanie potrzeb szkoleniowych, pomoc w planowaniu karier zawodowych pracowników, właściwe motywowanie pracowników • zastąpienie subiektywnych, często przypadkowych opinii obiektywnymi kryteriami oceny wyników pracy.

Ocena bieżąca i okresowa Wyróżniamy dwie podstawowe formy oceny pracowników. Ocenę bieżącą (stałą, niesformalizowaną) dokonywaną w trakcie codziennej współpracy przełożonego i podwładnego oraz ocenę okresową (podsumowującą, sformalizowaną) dokonywaną w określonych odstępach czasowych, z pomocą rozbudowanych procedur, narzędzi. Ocena okresowa nie zastępuje oceny bieżącej, ale jest jej niezbędnym uzupełnieniem, podsumowaniem i rozszerzeniem.

Jak oceniać pracowników, aby cały proces nie stał się źródłem konfliktów między przełożonymi a podwładnymi, powodem niszczenia „ducha” pracy zespołowej, spadku poziomu motywacji u pracowników Projektując konkretne rozwiązanie dla potrzeb danego hotelu/sieci należy wziąć pod uwagę specyfikę danego hotelu, w tym szczególnie jego wielkość, struktury organizacyjne, najważniejsze cele strategiczne, oraz wymagania stanowisk, których ocena dotyczy. Wpływ strategii na soo najpełniej ujawnia się wtedy, gdy jako metodę oceny stosujemy tzw. zarządzanie przez cele. Podstawę oceny stanowi wówczas stopień ich realizacji przez pracownika.

Określenie kryteriów oceny SOO powinien być starannie zaplanowany i przygotowany przed podjęciem jakichkolwiek prób wprowadzenia go w życie. W tej dziedziwww.e-hotelarz.pl


Zarządzanie human resources Konstruując system ocen należy pamiętać o najważniejszym założeniu: pracodawca ocenia pracę zespołu w przeszłości po to, aby wyciągnąć wnioski służące efektywniejszej pracy w nadchodzącym okresie nie wszelkie nieudane wdrożenia bywają szczególnie bolesne. Niezbędne jest jednoznaczne określenie kryteriów oceny, zapoznanie wszystkich zainteresowanych osób z procedurami i kryteriami oceny. System ocen musi być sprawiedliwy i obiektywny, otwarty i podatny na zmiany (korygowanie, rozszerzanie procedur i kryteriów oceny). Konstruując system ocen należy pamiętać o najważniejszym założeniu: pracodawca ocenia pracę zespołu w przeszłości po to, aby wyciągnąć wnioski służące efektywniejszej pracy w nadchodzącym okresie. Natomiast pracownicy biorący udział w soo oczekują systematycznej informacji zwrotnej o wynikach swojej pracy, w szczególności: – docenienia wyników i wkładu w realizowanie zadań (niedocenienie ich starań jest jednym z istotniejszych czynników demotywujących pracowników), – obiektywnej oceny swoich mocnych i słabych stron, potencjału rozwojowego, – informacji dotyczących stopnia spełniania oczekiwań przełożonych, współpracowników, gości hotelu, a także – pomocy w zidentyfikowaniu popełnianych dotychczas błędów, – możliwości wyrażenia swoich poglądów na funkcjonowanie działu, – dostrzeżenia i nagrodzenia szczególnie dobrych wyników oceny podwyżką, premią lub perspektywą awansu.

Wpływ strategii na system ocen okresowych najpełniej ujawnia się wtedy, gdy jako metodę oceny stosujemy tzw. zarządzanie przez cele. Podstawę oceny stanowi wówczas stopień ich realizacji przez pracownika Zacząć od kadry kierowniczej Działania związane z wprowadzeniem soo należy poprzedzać odpowiednio skonstruowanymi programami szkoleniowymi przeznaczonymi dla kadry kierowniczej oraz starannie przygotowanym procesem informowania pracowników o planowanym przedsięwzięciu: prezentacji celów, planowanych metod i procedur oceniania, stworzenie autentycznych możliwości zgłaszania przez pracowników krytycznych uwag na temat projektowanego systemu, włączenie pracowników w przygotowanie soo, szczególnie w etap projektowania kryteriów oceny. Jest to jedyna droga do tego, aby zatrudnieni uznali kryteria za obiektywne i sprawiedliwe, a zawarte w nich cele za możliwe do realizacji (zminimalizuje to opór wobec wprowadzanych zmian). www.e-hotelarz.pl

Główną rolę w procesie oceny pracownika powinien odgrywać bezpośredni przełożony. Obecnie coraz częściej podkreśla się jednak konieczność zobiektywizowania oceny i rozszerzenia w tym celu kręgu osób oceniających. Koncepcja oceniania pracowników z punktu widzenia wielu osób, określana jako 360-stopniowa ocena pracownika, zakłada wzięcie pod uwagę opinii bezpośredniego przełożonego, przełożonego wyższego szczebla, zespołu, pracownika działu personalnego, klientów wewnętrznych i zewnętrznych (odbiorców usług). Zaleca się także uzupełnienie tego procesu o samoocenę dokonywaną przez pracownika. Schemat tych działań w kontekście różnicy między oceną tradycyjną a oceną 360-stopniową przedstawia schemat: 1.1. Ocena tradycyjna Dyrektor Gastronomii (bezpośredni przełożony)

SZEF KUCHNI (oceniany pracownik)

1.2. Ocena „360 stopni”

Dyrektor Gastronomii (bezpośredni przełożony)

Dyrekcja Hotelu (przełożeni wyższego szczebla)

SAMOOCENA PRACOWNIKA

Podwładni (kucharze, pomoce kuchenne)

Dział Konferencji i Bankietów, Dział Sprzedaży etc. (klienci wewnętrzni)

SZEF KUCHNI (oceniany pracownik)

Goście hotelu (klienci zewnętrzni)

Pracownik Działu HR

Dostawcy, instytucje, organy kontroli (Sanepid, etc.) (kontrahenci)

Mało jest czynników, które szkodzą efektywności zatrudnionych w hotelu osób tak bardzo, jak niedostosowany do specyfiki hotelu system ocen okresowych. W ostatnich latach pojawiła się pewna „moda na ocenianie”. Zarządy firm, dyrekcje hoteli i działy HR uznały, że jednym z zasadniczych warunków transformacji tradycyjnego działu kadr w nowoczesny departament ZZL jest wdrożenie systemu ocen pracowników. Co ważne, decyzje tego rodzaju nie mogą być podejmowane pochopnie. Mylne jest przekonanie, że wystarczy wziąć formularze używane w jednym hotelu, przejąć używane w nich procedury i już można dokonywać oceny. Opracowanie efektywnego soo to zagadnienie, z którym każdy hotel/sieć musi uporać się samodzielnie. Nieprawdziwe jest też przekonanie, że ocena pracownika sprowadza się jedynie do wypełnienia mniej lub bardziej starannie opracowanego formularza. Istotą oceny powinna być sama rozmowa, a wypełnianie wszelkich formularzy traktować należy jako czynność pomocniczą, podstawę do przeprowadzenia prawdziwego, szczerego dialogu między przełożonymi a podwładnymi. • Anna Kiełczewska. Senior Consultant w TPA Horwath HR 2013 czerwiec HOTELARZ 35


Zarządzanie finanse

HOTELOWE PODATKI

FINANSOWANIE INWESTYCJI długiem - po 1 stycznia 2014 Małgorzata Nicewicz, Anna Szczepaniec Jednym z możliwych sposobów finansowania inwestycji hotelowych jest tzw. finansowanie kapitałem obcym. W praktyce może to oznaczać zarówno klasyczny kredyt bankowy, jak i pożyczkę od podmiotu powiązanego kapitałowo z inwestorem. Ta druga opcja bywa zwykle prostsza pod względem dokumentacyjno-formalnym. Niestety, nie jest ona pozbawiona wad.

J

ednym z minusów tego sposobu finansowania są z pewnością ograniczenia tzw. cienkiej kapitalizacji, czyli dotyczące zaliczania odsetek od pożyczki uzyskanej od podmiotu powiązanego do kosztów podatkowych. Ponadto, w obszarze wspomnianych przepisów planowane są zmiany, które miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2014 r.

Jak jest dziś Ministerstwo Finansów w przygotowanym przez siebie projekcie proponuje i postuluje wprowadzenie znaczących zmian dotyczących reguł uznawania odsetek od pożyczek za koszt podatkowy. Obostrzenia dotyczące tzw. „cienkiej kapitalizacji” stosuje się do pożyczek (kredytów) udzielonych przez podmioty powiązane bezpośrednio z pożyczkobiorcą, tj. przez: • udziałowca (akcjonariusza) posiadającego nie mniej niż 25% udziałów (akcji) w spółce będącej pożyczkobiorcą; • udziałowców (akcjonariuszy) posiadających łącznie nie mniej niż 25% udziałów (akcji) w spółce będącej pożyczkobiorcą; • spółkę, jeżeli w tej spółce i w spółce biorącej pożyczkę ten sam udziałowiec (akcjonariusz) posiada nie mniej niż 25% udziałów (akcji). Cienka kapitalizacja przed 1 stycznia 2014 (art. 16 ust. 1 pkt 60 i 61 UPDOP) • brak jasnej definicji jak obliczać wartość zadłużenia • pożyczki uzyskane wyłącznie od podmiotu bezpośrednio powiązanego ze spółką (tzw. spółki matki i siostry - tak, spółki babki i ciotki - nie)

Wielkie plany ustawodawcy Ministerstwo Finansów w przygotowanym przez siebie projekcie proponuje i postuluje wprowadzenie znaczących zmian dotyczących reguł uznawania odsetek od pożyczek za koszt podatkowy. Wprawdzie w chwili obecnej projekt zmian jest dopiero na etapie uzgodnień i nie został jeszcze skierowany do Sejmu, jednak widoczna jest determinacja ustawodawcy, by tym razem doprowadzić do wprowadzenia proponowanych rozwiązań w życie. Warto wspomnieć, że podobną próbę Ministerstwo Finansów

36 HOTELARZ czerwiec 2013

podjęło już w zeszłym roku, jednak wtedy nie udało się doprowadzić sprawy do końca. Wydaje się zatem, że choć data wejścia w życie oraz ostateczny kształt proponowanych przepisów mogą się jeszcze zmienić,

Ministerstwo Finansów, w przygotowanym przez siebie projekcie, proponuje i postuluje wprowadzenie znaczących zmian dotyczących reguł uznawania odsetek od pożyczek za koszt podatkowy inwestorzy zamierzający finansować planowane inwestycje pożyczkami z grupy powinni planując przyszłe działania/transakcje wziąć pod uwagę także planowane zmiany przepisów.

Nowa metoda i zmiana starej Projekt zmian, które miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2014 r., zakłada nie tylko nowelizację istniejącej już metody liczenia odsetek kosztowych opartej obecnie na relacji zadłużenia do trzykrotności kapitału. Proponowane jest także wprowadzenie metody alternatywnej, w której możliwość zaliczenia odsetek do kosztów podatkowych uzależniona byłaby od indywidualnej sytuacji podatnika oraz od indywidualnych możliwości generowania zysku. Wybór metody uznawania odsetek od pożyczek za koszt podatkowy miałby należeć do podatnika. Znowelizowane „stare” zasady cienkiej kapitalizacji. Zgodnie z projektem z dnia 14 maja 2013 r., dotychczasowa metoda uległaby następującym zmianom i modyfikacjom: • objęcie ograniczeniami także pożyczek od podmiotów pośrednio powiązanych podatnikiem (także pożyczki uzyskane od spółek babek czy ciotek podlegałyby ograniczeniom dot. cienkiej kapitalizacji). www.e-hotelarz.pl


Alternatywne rozwiązanie Alternatywą do opisanego wyżej rozwiązania miałaby być nowa metoda, charakteryzująca się m.in. tym, że: • miałaby zastosowanie do odsetek od pożyczek udzielonych zarówno przez podmioty powiązane jak i niepowiązane, • kwota odsetek podlegająca zaliczeniu do kosztów podatkowych byłaby zależna od wartości aktywów podatkowych spółki (bez wartości niematerialnych i prawnych), • istniałby limit kwoty odsetek, która mogłaby być rocznie zaliczona w koszty, ale kwota odsetek niezaliczonych w danym roku w koszt mogłaby być zaliczona do kosztów podatkowych w ciągu następnych lat podatkowych (regulacja podobna do zasad rozliczania strat).

Zmiany nie od razu, czyli przepisy przejściowe Nowe regulacje proponowane przez ustawodawcę nie miałyby zastosowania m.in. do pożyczek (kredytów), które zostały faktycznie przekazane spółce (tj. postawione do dyspozycji, przelane na jej rachunek) przed wejściem w życie planowanych przepisów (wg planów 1 stycznia 2014 r.). W niektórych przypadkach podatnik miałby prawo wyboru stosowanych przepisów (nowe czy stare). Mając powyższe na uwadze, spółki zamierzające finansować inwestycje pożyczkami z grupy, korzystając z zalet obecnie obowiązujących regulacji (np. brak ograniczeń w uznaniu za koszt podatkowy odsetek od pożyczek od spółek babek lub sióstr), powinny uzyskać niezbędne środki finansowe jeszcze w 2013 r.

Którą metodę wybrać? Jeśli plan Ministerstwa Finansów się ziści i planowane zmiany wejdą w życie, wszystkie podmioty korzystające z finansowania długiem, w tym w szczególności podmioty finansujące się poprzez własną grupę kapitałową, będą zmuszone zmierzyć się z pytaniem: którą metodę zaliczania odsetek od pożyczek do kosztów podatkowych stosować, by zminimalizować obciążenia podatkowe? W praktyce wybór metody zaliczania odsetek od pożyczek do kosztów podatkowych zależny jest od indywidualnych potrzeb i uwarunkowań, zasad finansowania stosowanych w grupie kapitałowej jak również od aktualnej sytuacji finansowej inwestora. Jeśli bowiem np. inwestycje hotelowe w danej spółce finansowane są zasadniczo kredytami udzielonymi przez jednostki niepowiązane, a jedynie w niewielkim stopniu pożyczkami od podmiotów powiązanych, wówczas rozliczanie się przy zastosowaniu znanej dotychczas metody cienkiej kapitalizacji może okazać się bardziej korzystne (z uwagi na brak ograniczeń co do kwoty odsetek bankowych, które mogą stanowić koszt podatkowy, oraz brak rocznego limitu odsetek).•

Anna Szczepaniec jest doradcą podatkowym, senior konsultantem w TPA Horwath, a Małgorzata Nicewicz - konsultantem w tej firmie www.e-hotelarz.pl

A L K E R

• zastąpienie kryterium „kapitału zakładowego” stosowanego przy ustalaniu kwoty odsetek niebędących kosztem podatkowym kryterium „kapitałów własnych” podatnika (z pewnymi wyłączeniami). • zastąpienie aktualnie obowiązującego wskaźnika kapitału do zadłużenia wynoszącego 1:3 wskaźnikiem 1:1. • wartość zadłużenia miałaby być pomniejszana o wartość pożyczek udzielonych podmiotom powiązanym.

M

A

Zarządzanie finanse


Technologie i wyposażenie media

MEDIA w HOTELU Wiktor Kołakowski

Media zaczynają przejmować w hotelu dominującą pozycję, łącząc się z nowoczesnymi technologiami w systemy do zarządzania całą działalnością operacyjną obiektów. Od systemów telewizyjnych w pokojach (dobrze jeśli były to systemy, bo często to prywatnie zakupione telewizory) po centra obsługi i rozrywki gościa – tak przebiega ewolucja mediów w hotelu.

T

elewizory hotelowe zmieniają się w ekrany służące, poza oglądaniem kanałów telewizyjnych, również jako wyświetlacz z przenośnego sprzętu gości typu telefon, mp3, tablet, laptop. Zaczynają służyć jako narzędzie składania zamówień z hotelowej restauracji, rezerwacji wizyty w SPA, uregulowania rachunku czy wymeldowania się. Ale trzeba zacząć od wyboru samego odbiornika telewizyjnego, biorąc już pod uwagę jego funkcje oferowane pod względem nowoczesnych technologii, czyli współpracy z innymi urządzeniami przenośnymi. Wszyscy najwięksi producenci telewizorów hotelowych jak Samsung, Philips, Toshiba czy LG mają takie w swojej ofercie i wypuszczają nowe modele telewizorów interaktywnych dopasowanych do zmieniających się oczekiwań gości i hoteli (wyposażone są w widżety, mają wbudowane tunery satelitarne, oferują możliwość podłączania zewnętrznych portów wejściowych itp.). A gość zaczyna oczekiwać od hotelu w ramach płaconej ceny coraz bardziej zaawansowanych technologicznie rozwiązań i spo-

dziewa się w pokoju HDTV, iPada i urządzeń pozwalających kontrolować ogrzewanie, klimatyzację, sprawdzać menu, korzystać z usług concierge itd. I to wszystko za pomocą ekranu odbiornika telewizyjnego. Nowoczesne telewizory zaspokajają takie oczekiwania, dlatego też są zazwyczaj o ok. 10 proc. droższe niż tradycyjne odbiorniki, bo mają wbudowanych wiele funkcji przeznaczonych do pracy w systemie hotelowym. I akurat na tym elemencie wyposażenia nie ma co oszczędzać, bo z czasem będzie się okazywało, jak ważne jest to urządzenie dla funkcjonowania całego obiektu i zadowolenia gości. Dzisiaj systemy mediowe w hotelu powinny już mieć możliwość świadczenia interaktywnych usług, które dają gościom większy dostęp do rozrywki w pokoju przez szybkie łącze internetowe (korzystanie z bogatej biblioteki filmów i programów); korzystania z internetu za pośrednictwem telewizora, czy prowadzenia interesów z pokoju.•

Czego oczekiwać od telewizora Andrzej Pyka, Sales Manager B2B, Government & Telecom Operators w Toshiba Europe GmbH

nościowych. Dzięki usługom tzw. smart TV użytkownik otrzymuje bezpłatny dostęp np. do usługi strumieniowania muzyki Deezer czy najnowszych filmów i seriali w aplikacjach TVN Player czy iplex.

Największym zainteresowaniem cieszą się modele telewizorów średniej wielkości – od 26 do 40 cali. Oczywiście coraz częściej luksusowe pokoje są wyposażane w większe odbiorniki.

Na co szczególnie powinni zwracać uwagę hotelarze wybierając odbiorniki do swoich obiektów? Z perspektywy obsługi hotelu najważniejsze są między innymi ograniczenie dostępu do określonych kanałów, sterowanie zaawansowanymi funkcjami – także ustawieniami obrazu czy kanałów – z poziomu panelu, dowolne ustawienie dostępności kanałów czy wiadomości powitalnej, a także możliwość błyskawicznej konfiguracji każdego nowego telewizora w hotelu dzięki możliwości kopiowania ustawień na nośnik USB i następnie powielenia ich w każdym kolejnym telewizorze tego samego modelu. Rozmawiał: PS

Jakie tendencje można zauważyć wśród inwestorów wyposażających swoje obiekty w odbiorniki telewizyjne?

Ponieważ w związku z rozwojem multimediów i urządzeń mobilnych odbiorniki telewizyjne przestają służyć jedynie do odbioru kanałów telewizyjnych, w jakie funkcje powinny być wyposażone, aby sprostać oczekiwaniom współczesnych gości? Wszystko zależy od standardu hotelu. Ważne jest na pewno by telewizor oferował jak najlepszą jakość obrazu i dobrze komponował się we wnętrzu. Obecnie produkowane telewizory dzięki nowemu designowi świetnie wkomponują się do każdego pokoju i aranżacji. Goście na pewno cenią tez dostęp do dodatkowych treści, aplikacji multimedialnych czy społecz-

38 HOTELARZ czerwiec 2013

www.e-hotelarz.pl



Technologie i wyposażenie media

MEDIA W HOTELU Samsung otwiera showroom m.in. dla klientów hotelowych

18 czerwca firma Samsung Electronics Polska otworzyła w Warszawie Showroom B2B. Prezentowane w nim będą najbardziej zaawansowane rozwiązania dla biznesu, przeznaczone dla m.in. takich branż, jak hotelarstwo, centra dyspozycyjne, edukacja czy bankowość.

Showroom Samsung B2B to miejsce, w którym można zapoznać się z najnowszą ofertą rozwiązań przeznaczonych dla segmentu biznesowego, niedostępną w zwykłych sklepach. W Showroomie na stałe dostępni będą fachowi konsultanci, których rolą będzie nie tylko doradzanie klientom w zakresie wyboru sprzętu, ale przede wszystkim ukazanie jego

Jaka oferta kablowa cieszy się największą popularnością wśród hotelarzy? U nas niesłabnącym zainteresowaniem obiektów hotelowych cieszy się telewizyjny Pakiet Specjalny obejmujący 50 kanałów Telewizji Cyfrowej UPC dla gości hotelowych. Dzięki niemu goście mogą swobodnie wybierać wśród programów rozrywkowych, informacyjnych, filmowych, sportowych czy dziecięcych, nadawanych w języku polskim i językach obcych. W ramach standardowego pakietu dostępne są m.in. TVP 1, TVP 2, Animal Planet, BBC Entertainment, BBC Knowledge, Eurosport i Eurosport 2, MTV Polska, Polsat, Polsat Jim Jam, TV Biznes, TVN, TVN24, Viva Polska i inne. Pakiet ten został stworzony przez firmę specjal-

40 HOTELARZ czerwiec 2013

Polska. Samsung B2B Showroom znajduje się w budynku biurowym New City przy ulicy Marynarskiej 15 w Warszawie. Będzie wykorzystywany do spotkań biznesowych oraz szkoleń. W Polsce Samsung obecny jest od ponad 15 lat. Firma zlokalizowała tu jeden z dwóch swoich europejskich ośrodków badawczorozwojowych, posiada także fabrykę sprzętu AGD we Wronkach.

nie z myślą o hotelach, które chcą zapewnić gościom dostęp do wybranych programów telewizyjnych i jednocześnie potrzebują elastycznych rozwiązań cenowych. Coraz popularniejszy wśród małych hoteli i pensjonatów staje się także MediaModuł CI+. Jest on rozwiązaniem dla tych hotelarzy, którzy chcą korzystać z wysokiej jakości obrazu i dźwięku, a jednocześnie nie chcą instalować dekodera i podłączać dodatkowych kabli. Wymagany jest jedynie odbiornik telewizyjny obsługujący CI+, co w przypadku telewizorów hotelowych nowszej generacji jest standardem. Moduł pozwala na oglądanie wszystkich kanałów dostępnych w ramach wybranego pakietu telewizyjnego. Agnieszka Zawistowska, dyrektor usług dla biznesu w UPC Polska.

www.e-hotelarz.pl

FOT.:samsung

Maciej Kacprzak, B2B Sales Manager Samsung Electronics Polska

pełnej funkcjonalności poprzez prezentację kompletnych rozwiązań skierowanych do poszczególnych branż. Wśród prezentowanych rozwiązań znajdują się też takie, które już wdrożono w hotelarstwie. Zróżnicowane portfolio, które będzie dostępne w showroomie zawiera między innymi rozwiązania dotyczące druku, telewizji hotelowej cyfrowej klasy oraz wielkoformatowych ścian wizyjnych. – Showroom B2B, który otwieramy, jest namacalnym dowodem na zmiany zachodzące w polskim biznesie, który stale się unowocześnia i zgłasza coraz większy popyt na zaawansowane technologie. Jest to także wyraźny sygnał podkreślający pozycję Samsunga jako czołowego dostawcy rozwiązań biznesowych oraz wyznacznik kierunku, w którym chcemy podążać, rozwijając kanał sprzedaży B2B, który zyskuje na znaczeniu i staje się motorem wzrostu firmy – mówi Paweł Ziemiński, Sales Division Director w Samsung Electronics



Technologie i wyposażenie okno

d eko r ac ja okna i przy oknie Anna Patoleta

FOT.:orient express hotels

Gość w hotelu chce się przede wszystkim wyspać. A żeby to było możliwe, po zasunięciu zasłon do pokoju nie może docierać światło. Okno jest też tym punktem pokoju, które, chcemy tego czy nie, przyciąga uwagę. To wystarczające powody, aby przwiązać duża wagę do tego elementu wyposażenia pokoju.

42 HOTELARZ czerwiec 2013

www.e-hotelarz.pl


Technologie i wyposażenie okno

W

ystrój okna hotelowego często determinuje pierwsze wrażenie z pokoju, bo zajmuje ono prawie całą przestrzeń jednej ściany, albo jej część na wprost drzwi wejściowych. W związku z tym jest ono pierwszym efektem estetycznym, z którym styka się gość. Co zrobić, aby od razu nie się zraził do pokoju i jak dopasować wystrój okna do całości wyposażenia?

natury. Hotele nastawione na klientów biznesowych cechuje z kolei prostota formy, nowoczesność oraz stonowane wzornictwo. Można wyróżnić jeszcze kilka zasadniczych trendów w stylizacjach okien: – styl glamour, czyli połączenie bogatych wzorów palmetowych na tkaninach z prostymi, często designerskimi meblami, RE

K

L

Style i materiały Zasłony i firany to ważna i nieodzowna część designu pokoju. Jednocześnie, podobnie jak i inne elementy wyposażenia, musi to być element funkcjonalny, okno musi mieć łatwo rozsuwające się zasłony o dobrym systemie montażu i nie wypadających zaczepach, łatwe do prania, przyjemne w dotyku oraz dopasowane materiałowo i kolorystycznie do wykładziny, obić ściennych i foteli. Ponieważ dekoracja okna stanowi dominantę wystroju pokoju, specjaliści doradzają, aby dobór tkanin zaczynać właśnie od okna. Przede wszystkim musi być ono wykonane z dobrych materiałów. Np. w celu uzyskania rodzinnego charakteru wnętrz zastosowanie znajdują m.in. organzy, batyst, tkaniny na bazie welurów i szenili – często z tkanymi lub haftowanymi wzorami. Ich kolorystyka jest cieplejsza i różnorodna. Do wykonania dekoracji w ciepłym stylu używa się większej ilości pasmanterii. W formach przeważają zasłony i firany upinane podwiązkami. Niezmienną popularnością wśród hotelarzy cieszą się tkaniny dekoracyjne na bazie satyn i taft, które są praktyczne oraz zapewniają komfort, różnorodność wzorniczą i długotrwałość użytkowania. Dostrzegalna jest też oczywiście moda na naturę i ekologię w tkaninach. Stosowane są duże wzory roślinne i kwiatowe na jednobarwnym tle, które wprowadzają odrobinę www.e-hotelarz.pl

A

ju figurami geometrycznymi oraz pasami. Styl klasyczny z kolei obfituje w bogatsze formy dekoracji, wykończone ozdobną pasmanterią. Dominują motywy floralne z pasami oraz „medalionami”. Podstawowym czynnikiem decydującym o wyborze dekoracji okiennych powinno być dopasowanie do stylu i architektury budynku. W zabytkowej kamienicy M A raczej nie będą dobrze wyglądały pomarańczowe zasłony z tęczowymi wzorami, a w nadmorskim ośrodku długie, ciężkie, granatowe tkaniny przy oknie. Tkaniny dekoracyjne przy oknie wraz z dopasowaną do nich kolorystyką mogą też: – optycznie powiększać niewielki pokój dzięki jasnym tonacjom bez wzorów i krótszeym zasłonom nieco poniżej parapetu, – uczynić go bardziej „ekskluzywnym” – wtedy należy postawić na ciemniejsze, „cięższe” kolory i długość prawie do samej podłogi, – „ożywiać” przestrzeń w starym budownictwie dzięki intensywnym kolorom, dużym wzorom itd.

Kolorystyka

– styl minimalistyczny czy też zen, polegający na grze faktur przy zastosowaniu tkanin ton w ton, – zdecydowanie klasyczne aranżacje, czerpiące inspiracje ze stylów historycznych. Wystrój uzależniony jest od stylu, w jakim zaaranżowany jest hotel. W nowoczesnym wystroju zauważalne jest duże zainteresowanie tkaninami zdobionymi różnego rodza-

Trendy w tekstyliach hotelowych mają swoje odzwierciedlenie w światowym designie. Od dawna króluje stonowana kolorystyka, biele, beże, szarości. Materiały stosowane w pokojach są w szczególności proste, stonowane, często bez wyraźnego wzoru lub całkowicie gładkie – skandynawski design. Od pewnego czasu modna jest też zimna kolorystyka (kolory ziemi). Często stosuje się także ponadczasowe bordo, które komponuje się z innymi elementami dekoracyjnymi, wykładzinami oraz meblami. Coraz częściej w obiektach noclegowych stosuje się „nowoczesne” kolory jak szafir, grafit, czerń i biel czy fiolet. Pamiętać należy, że wyposażając pokój hotelowy w tekstylia, również dobierając kolorystykę i wzornictwo dekoracji okna, 2013 czerwiec HOTELARZ 43


Technologie i wyposażenie okno

Robert Janiszewski, dyrektor generalny Forest Group Polska Wyposażenie pokoju hotelowego powinno składać się ze starannie dobranych produktów, które bezawaryjnie będą służyć przez wiele lat. Jako dostawcy szyn zasłonowych obserwujemy, że decydującym czynnikiem jest najniższa cena. Niemal wszyscy mogą opierać się na tym kryterium. Aby optymalne dobrać np. karnisze do pokoju hotelowego, podpowiedzią przy wyborze może być inny znany wszystkim parametr - czas.

Kilka przykładów: - Ile czasu zajmie instalacja w całym obiekcie i jaki to będzie koszt? - Ile potrwa wymiana zasłon do czyszczenia we wszystkich pokojach? - Ile czasu szyny będą objęte gwarancją producenta? - Ile czasu zajmować będzie obsłudze naprawianie zerwanych zasłon? - Jeżeli takie kryteria zostaną wzięte pod uwagę przed zakupem, do pokoju trafią trwałe i funkcjonalne karnisze zasłonowe a ich cechy użytkowe z pewnością spełnią oczekiwania gości.

należy zwrócić uwagę na pozostałe elementy wyposażenia, takie jak meble, wykładzina, a nawet kolor ścian. Każdy z tych elementów powinien ze sobą współgrać pod względem stylu i kolorystyki.

Firany i lambrekiny, rolety Jeśli chodzi o dobór firan do pokoi, to inwestorzy najczęściej wybierają proste i nie posiadające wielu zdobień jednobarwne firany, np. z woalu. W przypadku wyposażania innych pomieszczeń, takich jak recepcje i restauracje hotelowe, wykorzystuje się bardziej odważne wzory i kolorystykę: koła, pasy, różnorodne motywy roślinne. Zadaniem tych tkanin jest nadać pomieszczeniu charakter, dlatego używa się tkanin połyskujących, mieniących się srebrzystymi lub złotymi nitkami, czarujących kolorami. Często do aranżacji okna stosuje się lambrekin, czyli krótką zasłonę, firankę zawie-

44 HOTELARZ czerwiec 2013

W celu uzyskania rodzinnego charakteru wnętrz zastosowanie znajdują m.in. organzy, batyst, tkaniny na bazie weluru i szenili, czesto z tkanymi wzoramii

eksponowania. Nadaje wnętrzu klasycznego stylu i prestiżu. Rolety okienne są rozwiązaniem bardzo popularnym. Można je zamontować wewnątrz, jak i na zewnątrz hotelu. Pełnią różne funkcje zależnie od materiału z jakiego są wykonane a także pomieszczenia, w którym się je instaluje. Ochronę przed złodziejem zapewnią antywłamaniowe rolety PCV. Można zamontować je na wszystkich oknach w hotelu albo tylko na parterowych od strony ulicy. Ważne jest, by miały atest oraz by je od razu zautomatyzować.

Zasłony zasłaniają szoną na drążku, karniszu lub szynie. W zależności od wysokości lambrekinu i sposobu jego zawieszenia, może on optycznie skrócić, wydłużyć, poszerzyć okno lub nadać mu opływowy kształt. Pod lambrekinem można ukryć detale, które nie są przeznaczone do

Zasłony to główna dekoracja w pokoju hotelowym. Spełniają one kilka funkcji: zasłaniają, dekorują i wyciszają pomieszczenie. Ich styl, kolor i wzór uzależnione są przede wszystkim od charakteru obiektu, w jakim się znajdują, jak również od położenia geograficznego www.e-hotelarz.pl

FOT.:spa dr irena eris, villa toscana, malinowy dwór

Kilka pytań o karnisze


Technologie i wyposażenie okno – co ma istotne znaczenie. Np. w nadmorskich hotelach pojawiają się zasłony lekkie, zwiewne, a zarazem takie, które chronią przed słońcem – jasne, jednokolorowe, pastelowe. Niezależnie od tego czy inwestor wybierze zestaw klasyczny, czyli zasłony i firany, czy rolety, np. rzymskie, wytyczne do kategoryzacji narzucają konieczność zainstalowania w pokoju jednej dekoracji przepuszczającej światło i jednej nieprzepuszczającej światła słonecznego. Do tych drugich stosuje się tkaniny typu blackout. Mogą one stanowić bazę, a mogą być też podszewką dla bardziej dekoracyjnych materiałów. Oprócz dawania możliwości całkowitego zaciemnienia pokoju, zasłony powinny również wyciszać dźwięki z zewnątrz. Jeśli zasłony mają pełnić tylko funkcję zasłaniającą, wybór tkanin jest ogromny. Najczęściej używane sa róznego rodzaju żakardy i grubsze satyny lub mieszanki bawełny z poliestrem. Popularnością wśród hotelarzy cieszą się też tkaniny na bazie taft. Oprócz zestawu klasycznego (zasłona blackout i firana), są możliwe inne warianty, np. zasłona – dekoracja przepuszczająca światło plus roleta rzymska blackout, zasłona klasyczna blackout z transparentną roletą rzymską (lub bardziej dekoracyjną austriacką). Tkaniny hotelowe w porównaniu do tkanin stosowanych w domach mają dodatkowo w składzie włókno nadające właściwości trudnopalne. Najczęściej jest to trevira. Jeśli do dekoracji części ogólnodostępnych mamy zamiar użyć metalowych lub drewnianych żaluzji, konieczne są również atesty na pokrycia lakiernicze. •

Jak dobierać firany i zasłony?

Stefan Lautenbach, kierownik Działu Sprzedaży firmy SE-DA. Przy wyposażeniu pokoju warto byłoby jak najwcześniej zaangażować odpowiednie osoby (architektów, specjalistów od wyposażania wnętrz), skorzystać z ich pomocy, uwzględnić ich podpowiedzi. Pozwoliłoby to na optymalizację kosztów. Coraz więcej uwagi poświęca się systemom zawieszeń. Firma SE-DA stosuje wyłącznie wytrzymałe systemy aluminiowe, sterowane ręcznie lub elektrycznie, gwarantujące bezawaryjne użytkowanie w obiekcie przez wiele lat. Jakie są trendy? W kolorystyce dekoracji okiennych nie zauważamy większej zmiany trendów. Nadal przeważają brązy

i beże, doszło może więcej szarości. Czasami przełamywane jest to odważniejszymi akcentami kolorystycznymi. Obserwujemy natomiast niepokojący trend przesadnej minimalizacji kosztów, która przekłada się na jakość produktów i usług. W takich sytuacjach ani klient, ani dostawca nie będą zadowoleni z efektu. Nie chodzi o to, by trzymać wysokie ceny. Ale dobra tkanina i profesjonalne szycie oraz montaż mają swoją wartość. Na co zwracać uwagę przy doborze dekoracji okiennych w pokojach hotelowych? Dekoracje w pokoju muszą wspierać charakterystykę i oddawać pomysł obiektu – wygląd nie może być ważniejszy od funkcjonalności. Trzeba zwrócić uwagę na aspekty techniczne i aktualny stan prawny.

RE

K

L

A

M

A

Producent wyposażenia dla hoteli i obiektów użytkowych: 

system aluminiowych szyn zasłonowych KS i CS

karnisze elektryczne Forest Shuttle 24V

 

karnisze elektryczne Forest Motorized System – FMS 230V mechanizmy do rolet rzymskich BCS 230V systemy zaciemnień do świetlików i okien dachowych Skylight

rolety rolowane Forest Atlantis 230V

sterowanie radiowe Forest Multi

karnisze z napędem sznurkowym CKS i CCS

systemy do zawieszania obrazów

Produkty Forest Group od lat znajdują uznanie nabywców na całym świecie Lista referencyjna obiektów znajduje się na stronie www.viewontheworld.info www.e-hotelarz.pl

2013 maj HOTELARZ 45


SPA/Lifestyle zarządzanie

Coaching w hotelowym SPA

Anita Bajdalska Pojęcie coachingu w hotelach nie jest zupełnie obce. Jednak w przypadku hotelowych spa jest to jeszcze bardzo mało popularny proces, któremu niestety towarzyszy opór lub też zwyczajnie brak wiedzy o tym interaktywnym działaniu. A jest to bardzo popularna forma rozwoju osobistego w innych krajach. W polskich spa niestety jeszcze nie.

Definicje na początek Należy zacząć od definicji coachingu - jest to proces, który ma na celu wzmocnić, przyspieszyć oraz jasno sprecyzować cele osób, które są mu poddawane. Można powiedzieć, że jest to proces, który ma wyzwalać w drugim człowieku mechanizmy inicjujące jego rozwój w bardzo wielu dziedzinach życia, także rozwoju potencjału zawodowego. W hotelowych spa możemy skupić się przede wszystkim na coachingu zawodowym. Praca coacha w hotelowym spa z reguły koncentruje się na osobie managera spa jako

46 HOTELARZ czerwiec 2013

lidera i to w nim najczęściej lokuje się nadzieję na poprawienie, naprawienie czy też zmianę, której efektem ma być poprawa funkcjonowania tego działu. W rzeczywistości rzadko kiedy takiemu procesowi poddawany jest personel liniowy. Pracę

z managerem spa w celu przekazania mu wiedzy oraz rozwinięcia tych umiejętności zarządczych, które mają polepszyć rezultaty jego pracy, a tym samym oczywiście całego spa. Inni uważają, że jest to praca z człowiekiem w celu wydobycia

Można powiedzieć, że jest to proces, który ma wyzwalać w drugim człowieku mechanizmy inicjujące jego rozwój w bardzo wielu dziedzinach życia, także rozwoju potencjału zawodowego z personelem spa najczęściej pozostawia się już tylko w gestii managera spa i jest to osoba, która takie działania powinna prowadzić. Jeśli chodzi o samą ideę coachingu, to jest to bardzo dynamiczny proces, który jest postrzegany dwojako. Jedni uważają, że jest to praca

z niego takich cech, które pozwolą mu na zmianę, uaktywnieniu własnych zdolności oraz umiejętności w celu ominięcia barier i wyzwolenia swoistego potencjału. To będzie skutkowało tworzeniem nowych strategii i rozwiązań. To tyle definicji, a teraz czas na realia… www.e-hotelarz.pl

FOT. flickr

B

ardzo rzadko spotyka się u nas coacha pracującego w hotelowym spa, którego zadaniem jest wzmocnić rozwój pracowników w jednym celu: aby przyspieszyć i wzmocnić rozwój tego działu.


SPA/Lifestyle zarządzanie Coaching? Rzadki W hotelowych spa coaching jest bardzo rzadkim zjawiskiem i naprawdę trudno jest znaleźć miejsca, gdzie taki proces się odbywał. Kadra zarządzająca spa boryka się z problemami bardzo specyficznymi jak np. brak wyszkolonego personelu do wykonywania zabiegów, brak standardów jakości w spa, marketing usług spa, budżet lub jego brak czy maksymalizowanie przychodów. Właśnie z tego powodu, nie szuka się coachingu empirycznego, wspierającego, ale bardziej stawia się na dyrektywy wskazujące szybko drogę do uporządkowania pracy tego działu. Pracodawcy oczekują bardziej recepty, którą w życiu operacyjnym tego departamentu będzie potrafił zrealizować manager spa. Właśnie dlatego stawiają na taki rodzaj coachingu, który powinien być ukierunkowany na wskazanie rozwiązań, wiedzy o zarządzaniu, tak specyficznym kapitałem ludzkim, jakim są terapeuci spa, a jednocześnie wskaże kierunki albo nawet gotowe rozwiązania, jak zarządzać tym działem. Rodzaj przekazywanej podczas takiego procesu wiedzy będzie różnorodny w zależności od tego kto piastuje to stanowisko w spa. Innego wsparcia będzie potrzebował fizjoterapeuta spa, który w drodze awansu zawodowego pracuje na stanowisku kierownika i nie zawsze potrafi poradzić sobie z zagadnieniami marketingu usług, budżetu albo standardów jakości. Innego będzie potrzebował ekonomista, który nie zna specyfiki zabiegów spa i nie zawsze potrafi zrozumieć personel tam pracujący. Każda z tych osób decydując się na coaching będzie potrzebowała innej formy wsparcia oraz pomocy. Zanim jednak do takiego spotkania dojdzie muszą zostać spełnione pewne przesłanki, bez których nie ma mowy o skutecznym i efektywnym coachowaniu.

pracować, zaufać jej i nade wszystko ściśle z nią współpracować, bo tylko wtedy jest szansa na osiągniecie sukcesu. Ważnym elementem w tym procesie jest również niezależność dwóch stron w nim uczestniczących. Coach zna wiele rozwiązań, potrafi dać wskazówki, jak poradzić sobie z problemami, jednak to manager spa ma znaleźć rozwiązania, które może zastosować w swoim projekcie, trener delikatnie podsuwa pewne sugestie, jednak ich autorem powinien być zawsze manager. Sukces ma zawsze wielu ojców, ale w coachingu z reguły wygrywają obie strony. Osoba zarządzająca spa – znajdując pod okiem trenera rozwiązanie wielu kłopotów, a coach – widząc efekty swojej pracy i determinację drugiej strony w realizacji nowych celów. I właśnie o to chodzi.

Udany proces coachowania Ma on miejsce tylko wtedy, kiedy manager swoje nowe pomysły wdraża w życie operacyjne spa i traktuje je nie tylko jako koło ratunkowe, ale

Kadra zarządzająca spa potrzebuje wsparcia nie tylko merytorycznego, ale czasami psychologicznego. Wiele osób pracujących na tych stanowiskach, wbrew temu co się powszechnie sądzi, pracuje pod dużą presją czasu i w stresie

Musi być chęć i zaufanie Pierwsza to szczera chęć jego odbycia ze strony osoby, która będzie coachowana. Zaproszenie zawsze musi być zaakceptowane przez inwestora hotelu, jednak osoba, która ma się poddać takiemu procesowi, naprawdę powinna tego chcieć i być gotowa na wprowadzenie zmian. Można powiedzieć, że jest to proces, który ma wyzwalać w drugim człowieku mechanizmy inicjujące jego rozwój w bardzo wielu dziedzinach życia, także rozwoju swojego potencjału zawodowego. Trzeba być pewnym chęci przejścia przez taki proces i być naprawdę w to zaangażowanym, co wymusza od razu drugie kryterium w coachingu, jakim jest zaufanie do swojego trenera. Manager spa powinien cenić osobę, z którą przyjdzie mu www.e-hotelarz.pl

identyfikuje się z nimi i bierze za nie odpowiedzialność. Następnie przystępuje do ich realizacji z zapałem i pełną wiarą w ich powodzenie. Nie ma innej drogi, z uwagi na to, że coaching kiedyś musi dobiec końca, a trener nie może być cały czas obecny w spa i kiedyś wyjedzie, zostawiając managera, który dalej pracuje już sam. Potrzeby coachingu managerów spa powinny być zatem ustalanie bardzo indywidualnie, jednak są one w dzisiejszej rzeczywistości, jak pokazuje praktyka, nieodzowne. Kadra zarządzająca spa potrzebuje wsparcia nie tylko merytorycznego, ale czasami psychologicznego. Wiele osób pracujących na tych stanowiskach, wbrew temu co się powszechnie sądzi, pracuje pod dużą presją czasu i w stresie.

Praca w hotelowym spa to zakres kompetencji kosmetyczki, masażysty, marketingowca, sprzedażowca, recepcjonistki, a wszystko to jeszcze w zgodzie ze standardami hotelowymi. Trzeba uczciwe przyznać, że jest to dużo na jednego człowieka, który ma posiąść te wszystkie umiejętności i jeszcze posiadać cechy przywódcze. Nie dziwi zatem liczba ogłoszeń na te stanowiska, nie tylko w Polsce. Cała Europa, a nawet cały świat, szuka takich osób. Skoro ich nie ma, to trzeba nauczyć tych, których mamy, jak mają robić to najlepiej i wykazać trochę cierpliwości, bo efekty na pewno się pojawią. Dobrze przygotowany manager spa, jeśli posiada cechy predysponujące go do zarządzania, po sesjach z coachem będzie potrafił wspierać swój zespół terapeutów, dzięki temu będą oni w stanie osiągnąć stawiane przed nimi cele. Dobry, kompetentny manager spa z kwalifikacjami do zarządzania może bardzo silnie motywować personel do zmiany i czynnie w tym procesie uczestniczyć. Poczucie pewności, jakie daje wiedza, w połączeniu z predyspozycjami, mogą przynieść spa wiele dobrego, a wówczas każdy odczuje ten nowy, twórczy powiew, który będzie inspirował każdego, od lidera do recepcjonisty, a przede wszystkim odczują to goście hotelowego spa. Personel spa również potrzebuje coachingu, który czasami powinien mieć miejsce każdego dnia. Potrzebują wsparcia, chcą mieć poczucie bezpieczeństwa, że jest ktoś, kto zawsze im pomoże, podpowie, doda siły i otuchy, kiedy nie zawsze wszystko w spa się udaje. Potrzebują tego nie tylko po to, aby dobrze świadczyć usługi w spa, ale również aby się rozwijać i mieć poczucie, że ich praca jest wartościowa, a nie tylko powtarzanym codziennie schematem. Dobry coach będzie potrafił tak pracować z kadrą zarządzającą w spa, aby ta mogła skutecznie oddziaływać na swoich współpracowników, a oni na gości. Cel jest jeden i aby go osiągnąć trzeba chcieć zmiany, szukać wsparcia i zaufać mentorowi, bo tylko to przyniesie oczekiwany rezultat. Albo można tkwić w marazmie przez lata, udawać, że wszystko jest doskonale, a tylko „spa to taki nierentowny dział w hotelu” – tylko w ten sposób tłumaczyć się z niepowodzeń. Dzisiaj coachowanie w hotelowym spa ma taki przebieg jak opisałam, należy wierzyć, że w niedługim czasie z podejścia dyrektywnego przeniesie się na empiryczne, twórcze. Wówczas będzie to proces jeszcze ciekawszy. •

Anita Bajdalska. Prowadzi firmę Manager spa. Posiada tytuł Certfied Supervisor International spa Association 2013 czerwiec HOTELARZ 47


SPA/Lifestyle herbata

Herbaciane rozterki 48 HOTELARZ czerwiec 2013

www.e-hotelarz.pl


SPA/Lifestyle herbata Aleksandra Kamińska Wystrój wnętrza i profesjonalizm obsługi w hotelowej restauracji, lobby barze czy kawiarni mają ogromne znaczenie, ale to dopiero początek gastronomicznej przygody. Najważniejszą kwestią jest ich oferta trafiająca w gusta gości. A nawet najsmaczniejszy, kilkudaniowy posiłek nie obędzie się bez napoju. Większość lokali oferuje swoim klientom szeroką gamę różnego rodzaju zimnych i ciepłych napitków. Wśród tych ostatnich tradycyjnie pierwsze miejsce zajmuje herbata.

M

oże się wydawać, że to mało istotny element menu, tymczasem nie można go lekceważyć, ponieważ nawet najbardziej niezwykłe i egzotyczne doznanie kulinarne pójdzie w zapomnienie, jeśli zostanie zwieńczone filiżanką herbaty kiepskiej jakości i bez charakteru. Herbata jest podstawowym produktem w polskiej kuchni, a jednak nie kultywuje się u nas tradycji jej spożywania w takim stopniu, jak w krajach dalekowschodnich, skąd pochodzi. Zwykle przy zakupie, nawet do lokalu, nie zwraca się uwagi na jej jakość, decydując się na pierwszy produkt, który wpadnie w ręce po niskiej cenie. Niejednokrotnie takie zachowania wymusza po prostu tempo działalności.

Zapotrzebowanie na rodzaj herbaty zmienia się w zależności od pory roku. Późną wiosną i latem bardziej popularne są orzeźwiające zielone herbaty oraz mieszanki ziołowe i owocowe. Z kolei jesienią i zimą goście preferują rozgrzewające czarne herbaty z przyprawami Tymczasem goście w wolnych chwilach, które spędzają w hotelu, są otwarci na wszelkie nowe doznania. Okres wakacyjny, urlopowy, świąteczny czy nawet zwykłe weekendy, to okazja do wyjazdów i spędzania czasu w lokalach gastronomicznych w gronie rodziny i przyjaciół. Wówczas mają oni czas na to, aby delektować się różnymi smakami i oczekują od odwiedzanych miejsc, że będą tam dopieszczeni pod każdym względem.

FOT. NEWBY

Przede wszystkim jakość Wybierając rodzaj herbaty do swojej gastronomii trzeba uwzględnić szereg czynników. Każdy gość zasługuje na najlepszy produkt i oczekuje go, dlatego kluczowym przy doborze marki herbaty czynnikiem po winna być jej jakość. Jeżeli chcemy zadowolić naszych gości, powinniśmy wybierać herbaty pochodzące tylko z pierwszych wiosennych zbiorów w najlepszych herbacianych regionach świata (np. Darjeeling i Assam w Indiach czy też Cejlon na Sri Lance). Herbata jest produktem bardzo delikatnym i ma właściwości higroskopijne, co oznacza, że chłonie wilgoć, a wraz z nią wszelkie obce zapachy oraz zanieczyszczenia, przez co traci swój niepowtarzalny charakter. Jeśli ma zachować swoje naturalne walory, należy w odpowiedni sposób zabezpieczyć liście herbaciane na czas transportu z plantacji do fabryki, a następnie umiejętnie je przetworzyć i zapakować www.e-hotelarz.pl

natychmiast po zakończeniu procesu produkcji. Tymczasem wiele firm herbacianych kupuje susz w Azji i nie pakując, transportuje do Europy statkami. Ma to fatalny wpływ na walory smakowe i zapachowe herbaty oraz intensywność naparu. Dlatego przede wszystkim nie można kupować kota w worku. Z herbatą jest jak z diamentami – nawet największy specjalista branży jubilerskiej nie będzie w stanie określić różnic między dwoma kamieniami, jeśli nie położy ich obok siebie. Więc najlepszym sposobem na sprawdzenie jakości produktu jest degustacja proponowanych rodzajów herbaty. Warto przy tym pamiętać, aby wszystkie napary przygotować na wodzie z tego samego ujęcia. Warto też dowiedzieć się, w jakiej fabryce dany producent pakuje swoją herbatę i czy ta fabryka jest jego własnością, ponieważ od tego zależy jakość herbaty, która zapakowana w nieodpowiedni sposób lub w złych warunkach szybko się zepsuje (dlatego np. firma Newby zainwestowała w budowę własnej fabryki, zlokalizowanej na pograniczu najsłynniejszych herbacianych regionów Indii, dzięki czemu maksymalnie ograniczono czas transportu świeżych liści z plantacji do miejsca, w którym zostają przetworzone). Warto również zwracać uwagę na to, kto tworzy mieszanki dla danej marki. Najlepsze herbaty zawdzięczają swoją niepowtarzalną jakość właśnie starannej selekcji najlepszych herbat oraz wykorzystaniu przy tworzeniu mieszanek jedynie naturalnych składników i aromatów. W zależności od uzyskanych odpowiedzi osoba zarządzająca lokalem gastronomicznym będzie się mogła zorientować, czy ma do czynienia z profesjonalistami, czy z ludźmi sprzedającymi kiepski towar i nastawionymi jedynie na łatwy zarobek.

Dobrze przeszkolony kelner lub barman powinien umieć doradzić rodzaj herbaty w zależności od upodobań klienta, pory dnia oraz spożywanego posiłku Ile i co zamawiać? Istotną kwestią jest również wielkość zamówienia, którą na początku działalności lokalu trudno jest oszacować, oraz dobór odpowiednich produktów do herbacianego menu. Prawidłowo przechowywana herbata ma bardzo długi termin przydatności do spożycia, ale powszechnie wiadomo, że każdy hotelarz czy też restaurator stara się nie narażać swojego lokalu na zbędne koszty przez konieczność długiego magazynowania towaru. Na początku działalności można standardowo założyć, że każdy gość odwiedzający nasz lokal wypije jedną herbatę i na tej podstawie sza2013 czerwiec HOTELARZ 49


SPA/Lifestyle herbata

Jeżeli chcemy zadowolić naszych gości, powinniśmy wybierać herbaty pochodzące tylko z pierwszych wiosennych zbiorów w najlepszych herbacianych regionach świata (np. Darjeeling i Assam w Indiach czy też Cejlon na Sri Lance) cować niezbędną ilość, zamawiając tyle herbaty, ilu gości spodziewany się w ciągu np. miesiąca czy trzech miesięcy. Później, uwzględniając tempo zbytu i popyt na dane rodzaje herbaty, należy dopasować zawartość i wielkość zamówienia, odpowiednio je zmniejszając lub zwiększając. A zapotrzebowanie na rodzaj herbaty zmienia się w zależności od pory roku, liczby gości i ich wieku. Późną wiosną i latem bardziej popularne są orzeźwiające herbaty zielone oraz mieszanki ziołowe i owocowe. Z kolei jesienią i zimą goście preferują rozgrzewające czarne herbaty z przyprawami. Z kolei pod względem doboru rodzajów należy zaopatrzyć się w klasyczne herbaty czarne i zielone, uzupełniając menu mieszankami o bardziej egzotycznych smakach. Lokale na stałe współpracujące z wiarygodnymi producentami, regularnie zamawiające produkty, mogą liczyć na wsparcie, w postaci różnego rodzaju działań promocyjnych i marketingowych, szkoleń dla personelu oraz doradztwa w zakresie właściwej prezentacji i przechowywania herbaty (akcesoria, prezentery).

Bufet kontra stół Kolejnymi czynnikami, które należy uwzględnić dobierając rodzaj herbaty do swojego hotelu jest charakter lokalu, w którym będzie ona podawana (restauracja, bar itd.) oraz forma, w jakiej serwowane są posiłki (bufet, serwis do stolika, serwis do pokoju).

50 HOTELARZ czerwiec 2013

Zawsze warto dać klientowi wybór, ale niekiedy, kierując się wygodą gości, trzeba za nich podjąć decyzję. Jeśli lokal gastronomiczny nastawiony jest na masowe serwowanie „szybkich” dań, lepiej będzie oddać klientom do dyspozycji termosy z już zaparzoną, pasującą do pory dnia klasyczną czarną herbatą liściastą, na przykład Indian Breakfast lub Ceylon do śniadania, a Assam czy Earl Grey do obiadu, podwieczorku, kolacji i deseru. W przypadku oferty hotelowej, mamy do wyboru herbaty w saszetkach lub herbaty sypane. Jeśli posiłki podawane są w formie bufetu, można wystawić saszetki przy warniku z wrzątkiem w eleganckim, praktycznym prezenterze. Prezenter to również wygodny sposób na

Profesjonalizm lokalu można ocenić po sposobie przechowywania herbaty i formie jej serwowania. Z racji swoich higroskopijnych właściwości herbata nie może być narażona na działanie wysokiej temperatury, wilgoci, a nawet światła www.e-hotelarz.pl


SPA/Lifestyle herbata serwowanie herbat saszetkowych do stołu oraz do pokoju – w imbryku lub filiżance podajemy wrzątek, a klient sam wybiera herbatę. Wówczas możemy zaoferować gościom nie tylko klasyczne herbaty czarne, ale także zielone oraz różnego rodzaju mieszanki ziołowe i owocowe typu Ginger & Lemon czy Rosehip & Hibiscus. W sytuacjach, w których goście mogą poświęcić więcej czasu na celebrowanie posiłku przy stole (rodzinny obiad, wieczorne spotkanie znajomych), dobrym rozwiązaniem będzie serwowanie herbat liściastych w imbrykach. Susz wsypujemy do specjalnego filtra lub ruchomego sitka, które gość, w zależności od upodobań smakowych, będzie mógł po jakimś czasie wyjąć. Należy wówczas pamiętać, aby imbryk bądź filiżankę podawać z dodatkowym spodeczkiem.

Przechowywanie i serwis Profesjonalizm lokalu można ocenić po sposobie przechowywania herbaty i formie jej serwowania. Z racji swoich higroskopijnych właściwości herbata nie może być narażona na działanie wysokiej temperatury, wilgoci, a nawet światła. Należy ją przechowywać z dala od źródeł ciepła i obcych woni, w suchym, niezbyt gorącym i ciemnym miejscu (nigdy w szkle ze względu na światło!). Opakowanie z herbatą liściastą po otwarciu przechowujemy w specjalnych drewnianych albo metalowych pojemnikach lub puszkach, pamiętając, aby zawsze starannie zamykać wieczko. Herbaty saszetkowe, które są pakowane pojedynczo – każda saszetka w oddzielne, aluminiowe opakowanie – można przełożyć do drewnianej skrzyneczki lub eleganckiego prezentera. Kolejna sprawa to poziom obsługi, a więc kwestia merytorycznego przygotowania personelu. Właściwe parzenie herbat jest tak samo ważne, jak ich selekcja – wymaga dokładności zarówno w proporcjach suszu do wody, jak i czasie parzenia. Dobrze przeszkolony kelner lub barman powinien umieć doradzić rodzaj herbaty w zależności od upodobań klienta, pory dnia oraz spożywanego przy okazji posiłku. Gościa warto poinformować o właściwym czasie parzenia danej herbaty, ale należy pozwolić mu, aby ostatecznie sam zadecydował o jego długości, a więc intensywności naparu. www.e-hotelarz.pl

Z herbatą jak z pocałunkiem Chińskie przysłowie mówi, że z herbatą jest jak z pocałunkiem, ponieważ ani jednym, ani drugim nigdy nie można się nasycić. Nie bójmy się nowości w swojej ofercie, eksperymentujmy, stawiajmy sobie nowe wyzwania, ale pamiętajmy, że nie będziemy mieli drugiej szansy, żeby zrobić pierwsze wrażenie. Dbajmy o naszego gościa, pozwólmy mu się cieszyć aromatem i świeżością herbat prosto z plantacji. Jakość produktów oferowanych w naszym lokalu to gwarancja zadowolenia gościa, a jeśli będzie zadowolony, zawsze do nas wróci. A w przyR E K L A M A padku herbat jest w czym wybierać i czym pozytywnie zaskakiwać. Oto przykładowe rodzaje i ich krótka charakterystyka. Assam – klasyczna czarna indyjska herbata o słodkawym posmaku, pasuje szczególnie do ciast i ciastek. Ceylon – czarna, lekko pikantna herbata ze Sri Lanki, świetna do serów i pieczywa. Earl Grey – czarna herbata z wyciągiem z bergamotki, idealna na popołudnie. Forest Fiesta – egzotyczna mieszanka mięty nana, bazylii azjatyckiej, werbeny i kawałków białej czekolady to doskonałe wykończenie smacznego obiadu. Ginger & Lemon – orzeźwiająca mieszanka imbiru, trawy cytrynowej, cytryny, lukrecji i mięty pieprzowej na każdą porę dnia. Indian Breakfast – mieszanka herbat z regionów Assam i Darjeeling z muszkatołową nutą, doskonała do śniadań i słodkości. Jasmine Blossom – aromatyczna zielona herbata z kwiatami jaśminu, idealna do dań kuchni orientalnej i potraw pikantnych. Mango & Strawberry – pyszna mieszanka letnich owoców o intensywnym posmaku egzotycznego mango, wspaniale orzeźwia w upalne dni. Masala Chai – czarna herbata z cynamonem, pieprzem czarnym, kardamonem i goździkami, doskonały zamiennik kawy, szczególnie w chłodne dni. Milk Oolong – zielona herbata oolong wzbogacona kremowym aromatem mleka, dla amatorów egzotycznych smaków. Rooibos Orange – egzotyczna mieszanka rooibosa, skórki pomarańczowej, mango, porzeczki i sandałowca, doskonała do deserów. Rosehip & Hibiscus – orzeźwiająca mieszanka owoców dzikiej róży i płatków hibiskusa. • Aleksandra Kamińska. Marketing & Promotions Specialist w firmie Geralt Polska 2013 czerwiec HOTELARZ 51


HOTEL Z POMYSŁEM 2013

Za­pra­sza­my do nad­sy­ła­nia zgłoszeń do VII edy­cji kon­kur­su

Sponsorem konkursu jest

HO­TEL Z PO­MY­SŁEM 2013 Ideą na­sze­go kon­kur­su jest przed­sta­wia­nie cie­ka­wycroz­ wią­zań ar­chi­tek­to­nicz­nych, po­my­słów o du­żych wa­lo­rach es­te­tycz­nych i użyt­ko­wych. Pro­mo­wa­nie ini­cja­tyw łą­ czących osią­gnię­cia no­wo­cze­snej świa­to­wej my­śli i naj­ now­szych tren­dów ze spe­cy­fi­ką i tra­dy­cją pol­skie­go ryn­ku.

dostawca wózków hotelowych Do konkursu zgłosili się już m.in.:

W kon­kur­sie zo­sta­ną wy­ło­nie­ni lau­re­aci w ka­te­go­riach: • Na­gro­da Ju­ry • Na­gro­da Czy­tel­ni­ków

ZA­SA­DY

Blow Up Hall, Poznań

Grand Cru, Gdańsk

W kon­kur­sie mo­że brać udział każdy obiekt noc­le­go­wy speł­nia­ją­cy na­stę­pu­ją­ce kry­te­ria: • jest obiek­tem noc­le­go­wym ska­te­go­ry­zo­wa­nym, bę­dą­cym w trak­cie ka­te­go­ry­za­cji bądź ze wzglę­du na swoją spe­cy­fi­kę nie­ska­te­go­ry­zo­wa­nym • ma wy­jąt­ko­wą lo­ka­li­za­cję, pro­gram funk­cjo­nal­ny, ar­chi­tek­tu­rę bądź in­ne nie­ty­po­we roz­wiąza­nia

Golden Tulip Międzyzdroje

Blue Diamond k. Rzeszowa

Naj­cie­kaw­sze z na­de­sła­nych zgło­szeń pu­bli­ko­wać bę­dzie­my na ła­mach pi­sma. Wszyst­kie zgło­szo­ne obiek­ty za­mie­ści­my na stro­nach kon­kur­so­wych na por­ta­lu www.e­-ho­te­larz.pl ZGŁO­SZE­NIE I UDZIAŁ W KON­KUR­SIE NIE WIĄŻĄ SIĘ Z ŻAD­NY­MI OPŁA­TA­MI

Willa Port Resort, Ostróda

Młyn Klekotki

ZA­PRA­SZA­MY DO UDZIAŁU W KON­KUR­SIE WSZYST­KIE OBIEK­TY WCZA­SO­WO­-WY­PO­CZYN­KO­WE Wa­run­kiem udzia­łu w kon­kur­sie jest na­de­sła­nie zgło­sze­nia oraz pod­sta­wo­wych in­for­ma­cji wraz z kom­ple­tem fo­to­gra­fii obiek­tu.

Nosalowy Dwór, Zakopane

Bania, Białka Tatrzańska

Zgłoś swój obiekt już dziś! Szczegóły www.e-hotelarz.pl


e g i t s e r P Don dence i s e R


, e l b e m e n a i n w y n Dre i n a k t e w o s luksu O

becnie rezydencja przechodzi ogromną przemianę, poczynając od wystroju wnętrz i struktury pokoi, po stworzenie bazy, która w przyszłości stanie się kompleksem hotelowym o wysokim standardzie. Rezydencja Don Prestige zajmuje nowoczesny, sześciokondygnacyjny budynek, z którego roztacza się widok na panoramę miasta. Do dyspozycji gości oddano 73 pokoje i apartamenty. Styl drewnianych mebli wykonanych na specjalne zamówienie podkreślają luksusowe tkaniny oraz bogato zdobione zagłówki łóżek, nadając wnętrzom indywidualny charakter i styl. W przypadku kilku apartamentów wyróżniającym motywem są mocne akcenty kolorystyczne – turkus, czerwień, purpura oraz zdjęcia i obrazy przedstawiające ikony kina. Detale, kolory i formy układają się w pełną szyku, elegancji i wykwintu całość. Na najwyższym piętrze znajduje się designerska perła Don Prestige – Penthouse. Składające się z salonu z barem, przeszklonej sypialni i salonu kąpielowego wnętrze urządzono łącząc styl art déco z nowoczesnym, wykorzystując jako motyw przewodni charakter i styl nowojorskiej metropolii. Drewniana podłoga powstała z połączenia czarnych lśniących płyt i fugi wypełnionej

54 HOTELARZ czerwiec 2013

drewnem teakowym, dodaje ciepła i elegancji, a wysokie sufity i okna sięgające od podłogi do sufitu sprawiają, że apartament jest wypełniony światłem i przestrzenią . Robiący wrażenie widok na panoramę Poznania to dodatkowy atut apartamentu. Penthouse to miejsce stworzone z myślą o osobach wymagających najwyższego standardu. Goście rezydencji mogą skorzystać z oferty restauracji Shades, łączącej kuchnię europejską z egzotyką kuchni Wschodu. Menu ewoluuje wraz z kolejnymi porami roku, a wraz z nią dobór win i alkoholi. W lokalu można spędzić czas przy dźwiękach nastrojowej muzyki i w otoczeniu nowoczesnego designu. Miejsce wypełnia mnóstwo najróżniejszych tkanin, od organzy po skórę przypominającą jedwab. Niezliczona liczba lamp i różnorodność oświetlenia nadają miejscu ciekawy klimat. Rezydencja dysponuje kameralną salą konferencyjną przeznaczoną dla maksymalnie 20 osób. Gościom rezydencji oferuje się wachlarz dodatkowych udogodnień, takich jak możliwość korzystania z parkingu podziemnego i sali fitness, bezpłatny dostęp do internetu i stanowiska komputerowego, telewizja satelitarna, klimatyzacja, sejf w pokoju, telefon, minibar.•

www.e-hotelarz.pl

FOT. don prestige residence

Rezydencja Don Prestige położona w centrum Poznania wyróżnia się unikalnym designem pokoi, łącząc nowoczesne wzornictwo, minimalistyczną formę, jakość materiałów oraz wyrafinowane dodatki. Nieregularna bryła budynku została wkomponowana w ulice Św. Marcin i Podgórną, kontrastując z zabudową centrum miasta, a zarazem wzorując się na historycznym projekcie z XIX wieku.


DON PRESTIGE RESIDENCE

Miasto: Poznań Kategoria: brak Liczba pokoi: 64 / miejsc: 120 Liczba lokali gastronomicznych: 1 /miejsc: 45 Liczba sal konferencyjnych: 1 /miejsc: 20 Data Otwarcia: 2012

www.e-hotelarz.pl

2013 czerwiec HOTELARZ 55


Głośne imprezy

Novotel

Łódź Centrum otwarty!

Otwarcie hotelu uświetnił występ Noviki ze swoim zespołem

D

ziałalność nowego obiektu zainaugurowało międzynarodowe spotkanie biznesowe „New business opportunities between Asia and Europe”. Kongres zorganizowany przez łódzki Alliance Francaise przy udziale władz miasta i Łódzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego zgromadził blisko 300 menedżerów firm, instytucji i organizacji z Francji, Indii i Tajwanu i innych krajów azjatyckich, a także przedstawicieli ambasad tych krajów. Na wieczornym uroczystym otwarciu hotelu nie mogło, zabraknąć przedstawicieli biznesu. Uroczystość

56 HOTELARZ czerwiec 2013

rozpoczęła się od przemówień prezesa zarządu i dyrektora generalnego Orbis SA – Laurenta Picheral oraz dyrektora hotelu – Przemysława Orchowicza. Wspólnie z I wiceprezydentem Łodzi Markiem Cieślakiem przecięli wstęgę tym samym oficjalnie otwierając Novotel Łódź Centrum. Po oficjalnej części uroczystości, prowadząca Karolina Borkowska zaprosiła gości do obejrzenia hotelu i skorzystania z atrakcji przygotowanych na tę okazję. Uroczystość uświetnił występ Noviki z zespołem. Po koncercie odbyła się zabawa z nagrodami, w której do

Po przecięciu wstęgi rozpoczęła się huczna zabawa i konsumpcja wykwintnego menu

wygrania były vouchery na nocleg w wybranych hotelach Novotel w Polsce. Specjalnie na tę okazję szef kuchni Kamil Kubiak przygotował wykwintne menu. Serwowane były m.in.: roladka z kurczaka muśnięta truflami owinięta marchewką, terina z łososia z suszonymi pomidorami, krem z białych warzyw z sosem serowym i oliwą truflową czy sandacz po parysku podany z konfiturą z czerwonej cebuli. Szczególne zainteresowanie gości wzbudzała stacja z ciekłym azotem, dzięki której mogli oni poznawać zupełnie nowe smaki.

www.e-hotelarz.pl

FOT. novotel

ź votel Łód yli o N ie c r i, a b otwa 250 gośc To astąpiło n d a ja n a o p m ry. yło , 22 W środę roczystość przyb le biznesu i kultu amym s . Na u awicie Łodzi w w i k Centrum h liczni przedst r a m ic . el tej wśród n owy hot udskiego k s d ił z P ia l. a w g y 4prz pierwszy entrum miasta c


Głośne imprezy

e i c r a w Ot telu ho

17

t n a r B

Hotel zachęcał do wejścia

Właściciele hotelu Brant

Maciej Zakościelny zabłysnął jako skrzypek

Kubie Wesołowskiemu towarzyszyła narzeczona Agnieszka Szczurek. Olivier Janiak obchodził 39. urodziny

Był też Ryszard Kalisz

maja odbyło się huczne otwarcie hotelu Brant pod Warszawą. Jego współwłaścicielem jest Kuba Wesołowski, nie dziwi więc, że na otwarciu, na które przybyło blisko 500 osób, roiło się od celebrytów. Podczas wieczoru Maciej Zakościelny pokazał się jako skrzypek, piosenkarz i hip-hopowiec. Na imprezę przybyli m.in. Ryszard Kalisz, Małgorzata Socha z brzuchem, Katarzyna Figura, Bogna Sworowska, Agnieszka Szulim, Agnieszka Więdłocha, Miss Polonia 2012 Paulina Krupińska, Robert Socha, Karolina Malinowska z Olivierem Janiakiem, który poprowadził imprezę, i wielu innych aktorów i celebrytów. Kubie Wesołowskiemu towarzyszyła jego narzeczona Agnieszka Szczurek, których wesele ma się odbyć w tym hotelu. W ramach programu artystycznego wystąpił przyjaciel aktora Maciej Zakościelny, który pokazał się jako zdolny skrzypek, grając z trio jazzowym, interesujący wokalista i promotor hip-hopu, występując na scenie ze znanym bit-boxerem. Szef kuchni Łukasz Konik, znany z występów w TVP 2, na ten wieczór przygotował m.in. polędwicę podaną na sposób angielski, zupę z fioletowych szparagów z jabłkiem Renetą, policzki wieprzowe z czerwoną cebulą config, krewetki pieczone od środka z salsą z mango czy przepiórcze jajka z grzanką z truflą.

Było wielu celebrytów Katarzyna Figura i Małgorzata Socha

FOT. katarzyna cegłowska

Agnieszka Szulim

Wszyscy bawili się świetnie

www.e-hotelarz.pl

Paulina Krupińska Miss Polonia 2012

Bogna Sworowska

2013 czerwiec HOTELARZ 57


KORESPONDENCJA WŁASNA

el t s Ho

Stefan Wroński nadaje z Peru

w ó k n y I w stolic

a w Per u arowy hostel sieci Pirw irwa Colonial to sztand osób, co 80 e zatrzymać się łączni i Boliwii. W hostelu może atutem m wy tpli wą tej sieci. Nie czyni go największ ym w Cusco ców pla ych wn głó y jednym z hostelu jest położenie, prz gi do dro ie ). Jest to akurat w połow (Pla za San Francisco 360 rodze w d kże ści byłej stolicy Inków, a ta najbardziej turystycznej czę czyli t, rke Ma ro Ped iołowej dzielnicy San iejdo ciekawej i bardziej żyw w m się ć rzy pat zao io rym można tan dużego targowiska, na któ jsze specjały. scowe owoce i zjeść tute czyć można i recepcyjnej, do której zali Hostel składa się z częśc jscem na mie i ym ow stołem ping-pong zadaszone podwórze ze cić może ieś pom m oriu mit największe dor BBQ. W części sypialnej ższ dro y pokój i, czyli ok. 30 zł za noc). Naj 13 osób (koszt 22,50 sol orównaniu do je 90 soli (ok . 100 zł). W p z w łasną łazienką kosztu jest skromne isa wp a o. W cenę co prawd cen w Cusco to dość duż ty. Jeżeli rba i he sła ma , mu się z bułk i, dże ne śniadanie, składające toście na a jajk , musi dopłacić, np. dwa gość chce zamówić więcej

P

58 HOTELARZ czerwiec 2013

kosztują 5 soli tańsze hostele w Cusco kosztują 4 sole (6 zł). Naj już od 10 soli leźć re hostele można zna (cz yli ok. 7 złotych). Dob . 554 a ost le Recoleta Ang np. Let´s Go Bananas, Cal onym patio, wyróżnia się niezadasz telu hos a ialn Część syp kuchnią. Do ci hamaki, i ot wartą dla goś w k tór ym roz wieszone są ść. Ser wis sto czy tel zaliczyć należy atutów Pirwa Colonial Hos s spr zącza y cał ez prz eli łóżka, a także spr zątający codziennie ści ta łazienki. z internetem stół bilardowy, komputery Bar, pokój socjalny, czyli to trzecia – iata św em filmów z całego i duż y telewizor z wybor wolontania rud zat ci sie l telu. Właścicie rozrywkowa – część hos tają tu na parę i sk romne wy żywienie zos riuszy, którzy za nocleg Korespondent. Cusco i okolice jak Wasz tygodni, aby poznać lepiej nie wycieczpól ws c z gośćmi organizują Tak i per sonel integruje się en sposób W t . bów klu ych y do tutejsz ki po mieście, nocne wypad Ale ich szczeswobody i dobrej zabaw y. tworzona jest atmosfera larstwie.• pisma branżowego o hote gół y nie nadają się już do

www.e-hotelarz.pl

FOT. stefan wroński

telarza wej specjalnie dla Ho nio łud Po e yc er Am y po ylii. ydawnictwa z podróż o w Peru, Boliwii i Braz ieg sk Redaktor naszego W ar tel ho u nk ry specyfikę ki w Cusco. przybliża Czytelnikom relacja: Stefan Wrońs a sz rw pie o Ot o. ieg I nie tylko hotelarsk


ze świata

W barze ser wowany jest narodowy drink Peru - pisco sour Pir wa Hostel to sieć 12 hosteli w najbardziej turystycznych miastach Peru: Limie (2 hostele), Nazca, Arequipie, Cusco (4 hostele), Puno i Aguas Calientes (wiosce u podnóża Machu Pichu – 2 hostele). Sieć jest tak że właścicielem jednego hostelu w stolicy Bol iwi i – La Paz . W hostelach sieci można płacić kar tami kredytowymi, cena jednak wzrasta o 6 lub 8 procent.

Cuy czyli świnka morska - peruwianski prz ysmak

Personel integruje się z gośćmi organizując wspólnie wycieczki po mieście, nocne wypady do tutejszych klubów. W ten sposób tworzona jest atmosfera swobody i dobrej zabaw y. Ale ich szczegóły nie nadają się już do pisma branżowego o hotelarstwie.

Uros Islands (pływające wys py) na najwyżej położone jezioro żeglowne swi ata - Tititaca

www.e-hotelarz.pl

2013 czerwiec HOTELARZ 59


Ostatni odcinek autobiografii Conrada Hiltona „Be My Guest”, drukowanej w „Hotelarzu” w 1972 roku. Koniec lat 40. XX wieku. Hilton zdobywa Waldorf-Astorię i wychodzi ze swoją działalnością poza granice USA, stając się największym hotelarzem na świecie. W czasie negocjacji dotyczących zakupu Waldorf-Astoria hotelowa rodzina Hiltona zaczęła się rozrastać poza granicami Stanów. „W ten sposób zaczęła się czwarta i najbardziej pasjonująca faza mojego hotelarstwa. Dotychczas tylko raz przekroczyłem granicę Stanów, wykańczając budowę hotelu w Chihuahua w Meksyku. Teraz miałem okazję zająć pozycję na wielkiej światowej scenie – rząd zdecydował, że organizacja Hiltona może wziąć udział w programie pomocy dla zagranicy przez budowę hotelu w ważniejszych miastach świata. Musiałem stworzyć nową organizację Hilton Hotels International Inc., zupełnie niezależną od Hilton Hotels Corporation. Pierwsza oferta nadeszła ze strony Puerto Rico Industrial Company. Odpowiedziałem na nią natychmiast w ich własnym wdzięcznym języku hiszpańskim. Sugerowałem, że my dostarczymy projet nadzór nad budową, ale oni sami zbudują go i wyposażą – wtedy będą bardziej związani z hotelem. My pomożemy w prowadzeniu hotelu, w reklamie, w sprzedaży miejsc noclegowych. Będziemy kierować ich hotelem na podstawie długoterminowego porozumienia. Podział zysków będzie się odbywał na zasadzie 2/3 dla nich, 1/3 dla nas (…). Po raz pierwszy od czasów I Wojny Światowej pojechałem do Europy. Kiedyś widziałem Europę oczami żołnierza. Dzisiaj patrzyłem na nią jak hotelarz, penetrujący miasta i kraje w poszukiwaniu miejsca na nasze hotele. Jak każdy Amerykanin w Londynie chciałem zobaczyć Buckingham Palace, chciałem zobaczyć króla Jerzego VI i królową Elżbietę. Zobaczyłem ich na wyścigach w Derby. Równocześnie zajmowałem się szukaniem hoteli. Mogłem stwierdzić, że prowadzenie hotelu w powojennej Anglii przyprawiałoby amerykańskiego hotelarza o siwiznę. Hotele były w złym stanie, nie z powodu zniszczeń wojen-

60 HOTELARZ czerwiec 2013

nych, ale z powodu braku konserwacji. Nie wolno było przeprowadzać żadnych remontów. Otrzymanie zezwolenia na przeprowadzenie choćby małych robót malarskich było prawie niemożliwe. Od lat nie było też nowej bielizny hotelowej. Pomimo to, obsługa była doskonała, a jedzenie dobre, biorąc pod uwagę, że nie wolno było przekraczać limitu 5 szylingów kosz-

Hilton w podróży po powojennej Europie: w Londynie - bieda, w Paryżu - brak tylko mydła, w Rzymie - partie się pokłóciły, w Madrycie - wreszcie otworzyliśmy pierwszy hotel w Europie. tu dania, bez względu na to, co w nim było. W powojennej Francji brakowało tylko mydła, do wyrobu którego Francja nie posiadała własnych składników, a pozbawiona importu nie miała z czego produkować. Poza mydłem było wszystko. Paryż był Paryżem i francuskie hotele

prosperowały doskonale. Czarny rynek we Francji stwarzał krańcowo różną sytuację w porównaniu do braków, na jakie cierpiała ludność Anglii. Rzym i Madryt interesowały mnie bardzo z punktu widzenia budowy hoteli. W Rzymie walka pomiędzy partiami politycznymi ostatecznie przeszkodziła w budowie nowego hotelu, chociaż umowa została już zawarta, pieniądze na ten cel zebrane i lokalizacja ustalona. W Madrycie trafiła nam się okazja, która uczyniła naszą wyprawę owocną. Znajdował się tam prywatny hotel w budowie, ale budowa postępowała niesłychanie wolno i trwała już trzy lata. Przejęliśmy więc hotel i opuszczaliśmy Madryt, położywszy podwaliny pod pierwszy hotel europejski naszej spółki – Castellana Hilton. (…) Na początku lat 50. zainteresowaliśmy się zespołem hoteli Statlera. Zawierał on osiem gotowych hoteli i dwa w budowie. Pojawiały się pogłoski, że hotele te będą wystawione na sprzedaż. Wobec tego trzymaliśmy rękę na pulsie (…). Według mnie była to wyjątkowa okazja. Wreszcie udało mi się przekonać mój zarząd – 27 października 1954 roku spółka Hotele Hilton przejęła oficjalnie zespół hoteli Statlera. W ten sposób powstał największy w historii świata zespół hoteli pod jednym kierownictwem. Łączna liczba hoteli w naszym posiadaniu wynosiła 28, a następne były w budowie”. Oprócz wątków biznesowo-hotelowych, w książce pojawia się też wiele wątków osobistych z rodzinnego życia Hiltonów, np. o małżeństwie jego syna z Elizabeth Taylor. „Tymczasem mój syn zakochał się w słynnej gwieździe filmowej, a właściwie w jej fotografii. Tak długo męczył przyjaciół i znajomych Elizabeth Taylor, aż wreszcie go jej przedstawiono. Wkrótce potem obydwoje byli w sobie zakochani. Działo się to w czasie, kiedy oddawaliśmy do użytku Caribe Hilton w Porto Rico, kilka miesięcy po kupnie Waldorfa (…). Ślub był wielki, uroczysty, piękny – „właśnie o takim zawsze marzyłam” – powiedziała mi Elizabeth. Moja ex żona i ja pełniliśmy honory domu. Byłem najlepszej myśli co do przyszłości młodej pary. Mieli przecież wszystko – młodość, urodę, pozycję, dostatek. Mary nie była nastawiona optymistycznie. Obawiała się, że właśnie mają wszystkiego za dużo i że to może im przeszkodzić w szczęściu. • www.e-hotelarz.pl




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.